View
5
Download
0
Category
Preview:
Citation preview
CZASOPISMO DLA NAJMŁODSZYCH UCZNIÓW
MIEJSKIEGO ZESPOŁU SZKÓŁ W BIŁGORAJU
GRUDZIEŃ 2016 r.
Świąt wypełnionych radością i miłością,
niosących spokój i odpoczynek.
Nowego Roku spełniającego wszelkie marzenia,
pełnego optymizmu, wiary szczęścia
i powodzenia
Dyrekcji, Nauczycielom,
Uczniom i Rodzicom
życzy redakcja gazetki szkolnej
Echo Trójki
NA TO
SPOTKANIE
DZIECI
CZEKAŁY CAŁY
ROK Za oknem piękna zima.
Świat w bieli, a w szkole od rana
panował świąteczny nastrój
w oczekiwaniu na odwiedziny
Mikołaja. Tradycyjnie, jak co roku
o tej porze, pojawił się szanowny
Gość. Dzieci rozpoznały go od razu
- to Mikołaj! Mikołaj!
Przybył do nas pięknie ubrany,
z workami prezentów, z dużym
poczuciem humoru i wielką cierpliwością do dzieci, które powitały Go
radosnymi okrzykami. Chętnie odpowiadał na liczne pytania ciekawskich dzieci.
Mikołaj był wyraźnie wzruszony, bo bardzo podobała mu się część artystyczna,
którą rozpoczęły dzieci z zerówki piosenką o Mikołaju i dla Mikołaja. Następnie
uczniowie z klas I-III w czerwonych, mikołajkowych strojach z uśmiechem na
twarzy, dały koncert muzyczno – taneczno - wokalny. Gra na skrzypcach Agatki
Rybak ucz. z kl. III c wprawiła wszystkich w magiczną atmosferę
nadchodzących świąt.
Gość obejrzał także wystawę
prac z konkursu plastycznego
„Mikołaje są wśród nas” i wręczył zwycięzcom nagrody.
Na zakończenie wizyty
obdarował prezentami
wszystkie dzieci. Było coraz
weselej, weselej, ale
w końcu Mikołaj musiał się
z nami pożegnać. Obiecał, że
za rok znowu do nas
przyjedzie.
Czekamy z niecierpliwością.
ZERÓWKA OPOWIADA… Podobało mi się spotkanie z Mikołajem, bo były prezenty i rozstrzygnięcie
fajnych konkursów. Nawet ja wygrałem nagrodę i dyplom za pracę plastyczną
o Mikołaju. Błażej kl. O
Bardzo mi się podobało, bo Mikołaj dał zagadkę, a chłopiec z innej klasy
odpowiedział na pytanie – jak mają na imię renifery Mikołaja. Te renifery fajnie
się nazywały. Mogliśmy też zobaczyć Mikołaja i mu zaśpiewać piosenkę.
Hubert kl. O
Bardzo podobało mi się na spotkaniu z Mikołajem, bo przyniósł prezenty. Nie
bałem się go, bo był przyjemny. Karol kl. O
Spotkanie z Mikołajem było ciekawe. Mikołaj był gruby, miły i śmieszny. Dla
Mikołaja zaśpiewaliśmy piosenkę i dostaliśmy prezenty. Maja kl. O
Najbardziej podobało mi się jak występowaliśmy dla Mikołaja. Ola kl. O
Podobało mi się, bo dostaliśmy prezenty i Mikołaj był zadowolony i miły.
Dzieci śpiewały piosenki i mówiły wiersze o nim. Żaneta kl. O
Podobało mi się, bo Mikołaj dał nam prezenty i dyplom za grzeczność.
Myślałem, że nie dostanę prezentu, bo byłem trochę niegrzeczny, ale on mi go
dał. Kuba kl. O
Bardzo mi się podobało, że
przyszedł do szkoły Mikołaj.
Bardzo Mikołaja kocham.
Dał nam prezenty. Na
spotkaniu były piosenki. My,
z zerówki zaśpiewaliśmy.
Dzieci były ubrane na
czerwono w czapkach.
Arek kl.
Urodzić się pod szczęśliwą gwiazdą - doświadczać szczęścia
i powodzenia w życiu
Poruszyć niebo i ziemię - używać wszelkich dostępnych środków,
wpływów i sposobów do osiągnięcia celu, zrobić wszystko co możliwe
Groch z kapustą - okropny chaos, bałagan, rozgardiasz, nieporządek,
pomieszanie czegoś z czymś
Święty Boże nie pomoże – nikt nie pomoże, sprawa beznadziejna
Być gościem w domu – rzadko przebywać w domu
Gość w dom, Bóg w dom – gość rzecz święta, kiedy pojawia się
w domu, jest to chwila szczęśliwa dla domowników.
CIEKAWOSTKI ŚWIĄTECZNE
Tradycyjne kolory świąt to zielony, czerwony i złoty. Zieleń
symbolizuje życie i odrodzenie, czerwień krew Chrystusa, a złoty
bogactwo i królewskie pochodzenie.
Choinki zaczęto przystrajać już w XIV wieku. Na tereny Polski strojna
choinka przywędrowała na przełomie XVIII i XIX wieku.
Pierwsze choinkowe bombki, zwane w Małopolsce bańkami, pojawiły się
w Polsce dopiero w XIX w.
Jeśli nie byłoby św. Mikołaja, to skąd wzięłyby się te wszystkie prezenty pod choinką? Przecież od dawna wiadomo, że rodzice nie mają z tym nic wspólnego, no bo skąd mogliby wiedzieć, co ich dziecko chce dostać na gwiazdkę - to wie tylko sam św. Mikołaj z listów, które do niego przychodzą, z marzeń i ze snów.
Na kilka dni przed świętami należy zadbać o odpowiedni wystrój
domu i przygotować dekoracje świąteczne.
W tym celu ludzie przystrajają swoje posiadłości przeróżnymi
ozdobami. Najczęściej są to różnego rodzaju kolorowe i mieniące
się świecidełka zawieszane w oknach, na balkonach czy też
na drzewkach rosnących przed
domem. Nad drzwiami zawiesza
się jemiołę, która według
tradycji przynosi pomyślność
rodzinie i całemu domowi.
Bardzo ważnym punktem świątecznych
przygotowań jest ubieranie choinki
i zawieszanie bombek, łańcuchów,
cukierków, lampek. Na czubku drzewka
króluje gwiazda jako symbol Gwiazdy
Betlejemskiej. Pod choinką w Wigilię
układa się prezenty dla najbliższych
osób. Dzieci wiedzą, że aby otrzymać
podarunek, wymarzony prezent, należy
spełnić podstawowy warunek - być
grzecznym przez cały rok.
W przeciwnym razie dostaje się rózgę. Tradycja nakazuje,
aby prezenty pozostawione przez św. Mikołaja otwierać dopiero
po wieczerzy wigilijnej.
Uroczysta kolacja wigilijna to chwila gdy domownicy zasiadają
do pięknie przygotowanego stołu dopiero w momencie pojawienia
się na niebie pierwszej gwiazdki (jej wypatrywaniem zajmują
się zazwyczaj dzieci).
Stół nakryty jest w szczególny sposób. Pod białym obrusem
umieszcza się garstkę sianka, w celu upamiętnienia narodzin Jezusa
w ubogiej stajence. Na stole oprócz nakryć dla wszystkich osób
powinno się znaleźć jeszcze jedno, dodatkowe, które symbolizuje
pamięć o tych bliskich, których już nie ma wśród żywych. Jest
to również nakrycie dla zbłąkanej osoby, która mogłaby zapukać
do naszych drzwi. Jak nakazuje tradycja, na stole układa się również
dwanaście (liczba apostołów) postnych potraw wigilijnych. Są wśród
nich m.in.: barszcz
czerwony z uszkami,
karp na różne sposoby
(np. w galarecie
lub smażony), pierogi
z grzybami i kapustą,
groch z kapustą, kompot
z suszonych śliwek,
kutia, kluski z makiem,
śledzie, itp. Każdy region ma swoje własne potrawy, które wtedy
się spożywa.
Przed zjedzeniem kolacji domownicy przełamują się między sobą
opłatkiem i składają sobie bożonarodzeniowe życzenia. Opłatek
symbolizuje pojednanie. Następnie w miłej, rodzinnej atmosferze
spożywa się wieczerzę. Po jej zakończeniu najmłodszy w rodzinie jako
pierwszy może rozpakować swoje prezenty. Wówczas także śpiewa
się kolędy i oczekuje na Pasterkę, czyli mszę rozpoczynającą się
o północy, w noc Bożego Narodzenia.
W tradycji chrześcijańskiej –
święto upamiętniające narodziny Jezusa Chrystusa.
Mikołaj doskonale wie,
czy byłeś grzeczny, czy nie!
Święty prowadzi ogólnoświatową listę dobrych i złych uczynków,
a także oczekiwanych prezentów.
Nawet nie jesteś świadomy tego, że liczna armia małych
elfów dokładnie śledzi Twoje poczynania.
Tak naprawdę to od nich zależy czy dostaniesz
prezent, czy …rózgę!
CO NAJBARDZIEJ LUBISZ W ŚWIĘTACH
BOŻEGO NARODZENIA?
Lubię Mikołaja, który rozdaje prezenty. Lubię jak z całą rodziną spotykamy się
przy stole. Jemy wtedy różne świąteczne potrawy i dzielimy się opłatkiem.
Fajnie, że święta są w zimie, bo można wtedy lepić bałwana, jeździć na sankach,
rzucać się śnieżkami. Nie chodzi się do szkoły. Lubię te święta i czekam na nie.
Oskar Wysocki kl. II d
Lubię te święta, bo spotykam się z rodziną. Dostaję prezenty. Łamiemy się
opłatkiem. Wszyscy życzą sobie dużo zdrowia i szczęścia.
Martynka Senderek kl. III d
ŚWIĘTA W MOIM DOMU SĄ…
U mnie święta są rodzinne, serdeczne, przyjazne i cudowne, bo wtedy siadamy
całą rodziną przy stole i jemy różne potrawy. Zawsze szykujemy puste miejsce
przy stole dla wędrowca, dla kogoś kto może wejść. Siadamy przy stole całą
rodziną i jemy, śpiewamy kolędy i dzielimy się opłatkiem. Bardzo lubię
prezenty pod choinką. Każdy szuka dla siebie prezentu. Bardzo lubię Boże
Narodzenie.
Karol Ćwikła kl. II d
ŚWIĘTA W MOIM DOMU będą rodzinne i pełne niespodziewanych
prezentów. Od rana w kuchni będą unosiły się zapachy świątecznych potraw.
W dzień Wigilii, późnym wieczorem usiądziemy całą rodziną do stołu. Będzie
uroczyście i radośnie. Świątecznego nastroju dopełni pachnąca choinka
rozświetlona tysiącem lampek.
Wiktoria Bulicz kl. III c
WKRÓTCE ŚWIĘTA, A JA MARZĘ O… Marzę o białym, zimowym krajobrazie. Padający śnieg sprawia, że święta są
magiczne i bajkowe. Marzę o pięknej choince, pod którą znajdą się prezenty dla
wszystkich. Marzę też o uśmiechniętych twarzach i ciepłej, rodzinnej
atmosferze, o śpiewaniu kolęd przy wigilijnym stole, gdzie zawsze czeka puste
miejsce dla strudzonego wędrowca.
Aniela Krzos kl. III c
WKRÓTCE ŚWIĘTA,
MARZĘ O WSPANIAŁYCH ŚWIĘTACH. Razem z mamą będę robić bańki ze sznurków i małe
choinki z szyszek. Razem z moją siostrą Wiktorią
i mamą będziemy piec pierniczki. Zrobię porządek
w moim pokoju i udekoruję stół przed świętami.
Ubiorę też choinkę.
PODCZAS ŚWIĄT CZEKAM NA… Czekam na prezenty i na moją rodzinę. Wszyscy razem będziemy siedzieć przy
stole i śpiewać kolędy.
Patrycja Sikorska kl. III a
Święta w moim domu będą wesołe, uroczyste, ładne i rodzinne. Podczas Wilgli
będziemy dzielić się opłatkiem, składać sobie życzenia i śpiewać kolędy.
Najbardziej czekam na Mikołaja, Boże Narodzenie i choinkę. Choinka w moim
domu ma kolorowe światełka, błyszczące bombki, piękne, ozdobne aniołki, a na
jej czubku świeci wielka, błyszcząca gwiazda.
Agnieszka Dębińska kl. III a
CHOINKA W MOIM DOMU BĘDZIE… W moim domu choinka będzie sztuczna. Na czubku choinki będzie czerwona
gwiazda. Przystrojona będzie w kolorowe bombki i złote łańcuchy. Na choince
będą migotały kolorowe lampki.
Aleksandra Seńko kl. III d Choinka w naszym domu będzie najważniejszym gościem. Zielona i pachnąca
przybędzie do nas z lasu. Przebierzemy ją w dostojny strój, będzie pełna blasku,
kolorowych baniek i mieniąca światełkami. Rytm kolęd stanie na honorowym
miejscu. Choinka będzie przez całe święta przypominać nam o miłości, która
jest w naszym domu.
Maja Szkoda kl. III c
WKRÓTCE ŚWIĘTA
Lubię święta Bożego Narodzenia. Spotykamy się z dawno niewidzianą
rodziną. Dzielimy się opłatkiem i śpiewamy kolędy. Choinka w moim domu
będzie ładna i kolorowa. Będę ubierać ją z moimi braćmi w Wigilię rano. Pod
choinką będzie dużo prezentów. Kasia Oleszczak kl. II b
- Puk, puk!
- Kto tam?
- Merry.
- Jaka Merry?
- Merry Christmas!
Kowalski puka do drzwi sąsiadki i pyta:
- Mogłabyś mi pożyczyć soli?
- Nie.
- A cukru?
- Nie.
- A może chociaż mąki?
- Nie.
- A czy w ogóle jest coś, co mogłabyś mi pożyczyć?
- Tak. Mogę ci pożyczyć wesołych świąt!
Mama Jasia pracuje w kuchni.
Przygotowuje potrawy wigilijne.
Nagle słyszy głos Jasia dochodzący z pokoju:
- Mamo, choinka się pali !!!
- Tyle razy ci mówiłam, że nie mówi się „pali”, tylko „świeci” !
Jaś po chwili: - Mamo, firanki się świecą !!!
Przedszkolak pyta kolegę: - Co dostałeś na
gwiazdkę?
- Trąbkę. - Mówiłeś, że dostaniesz lepsze
prezenty!
- To super prezent! Dzięki niej zarabiam
codziennie złotówkę!
- W jaki sposób?
- Tata mi daje, żebym przestał trąbić!
Jasio mówi do mamy: - Mamusiu, chciałbym ci coś ofiarować pod choinkę.
- Nie trzeba, syneczku. Jeśli chcesz mi sprawić przyjemność, to popraw swoją
jedynkę z matematyki.
- Za późno, mamusiu. Kupiłem ci już perfumy.
Redakcja gazetki: p. Marzena Hysa oraz aktywni uczniowie klas O-III MZS
MAGIA WYOBRAŹNI -DZIECI
TWORZĄ WŁASNE OPOWIEŚCI
„ZNALAZŁEM ZACZAROWANY PĘDZEL”
Wybrałem się z rodzicami na spacer do parku i nagle zauważyłem na
dróżce piękny, złoty pędzel i wyglądał jakby był zaczarowany. Po powrocie do
domu wyjąłem kartkę z bloku i chciałem coś namalować. Aż tu nagle pędzel
zaczął sam malować. Namalował bramę z dużą furtką. Nacisnąłem klamkę
i brama się otworzyła. Zobaczyłem piękne miasteczko. Było zaczarowane, bo
całe zbudowane ze słodyczy. Nagle otworzyłem oczy i szkoda, że to był sen.
Patryk Winogrodzki kl. II d
,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,
Za siedmioma górami, za siedmioma rzekami żył sobie król z piękną
córką. Kilka kroków dalej w chatce mieszkała wróżka chrzestna córki. W lesie
pośród choinek żyły też dobre duszki i krasnoludki. Wróżka miała kufer, który
mówił:
- „Odgadniesz hasło I zobaczysz co mam w środku”. Królewna miała marzenie
wyjść za księcia. Jednak zła czarownica zamieniła księcia w żabę. Nawet rycerz
w lśniącej zbroi i hełmie nie potrafił go uratować. Czar pryśnie, kiedy wahadło
zegara wskaże północ i królewna pocałuje ropuchę. Tak się też stało. Wszyscy
żyli długo i szczęśliwie ,
Tomasz Cichoń kl. II b
„WIEWIÓRKA I LIS”
Dawno temu w gęstym lesie mieszkała wiewiórka Kitka. Była bardzo
pomarańczowa i miała puszysty ogon. Mieszkała w dziupli w starym, wysokim
dębie i była bardzo pracowita. Przyjaźniła się z liskiem Chytruskiem, często
razem się bawili. Kiedy nastała jesień Kitka zaczęła zbierać zapasy na zimę:
żołędzie, orzechy i szyszki. Lisek Chytrusek nie myślał o pracy i wolał spędzać
czas na zabawie. Niespodziewanie zaczęła się zima i cały las pokrył się
śniegiem. Wiewiórka siedziała w swojej ciepłej dziupli i jadła nagromadzone
zapasy, a Chytrusek marzł głodny pod dębem w norze. Kitce zrobiło się żal
przyjaciela i podzieliła się z nim jedzeniem. I tak Chytrusek nauczył się, że
trzeba być bardziej pracowitym i dobrym jak wiewiórka Kitka.
Weronika Datkiewicz kl. II b
„IZA I KOTEK”
Dawno, dawno temu Iza chciała pójść do Oli. Kot Izy o imieniu Mimi
miał inne plany. Iza była już ubrana, gdy usłyszała głos Mimi. Bardzo się
zdziwiła. Nie mogła uwierzyć, że powiedział coś jej kotek.
- Mimi, czy to naprawdę ty?
Iza była przeszczęśliwa, że miała magicznego kotka.
- Pobaw się ze mną - powiedział kot.
Tego dnia Iza i Mimi bawili się tylko razem. Było magicznie.
Jagoda Mach kl. II b
Gratulujemy ciekawych opowiadań!!!
Dlaczego warto grać w gry planszowe?
Gra planszowa to rodzaj gry towarzyskiej, do której używana jest plansza i najczęściej pionki.
GRY PLANSZOWE: ,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,, Rozwijają logiczne myślenie, uwagę i koncentrację.
Uczą skupienia, liczenia, nowych słówek i pojęć.
Są dobrą zabawą, która integruje ludzi.
To sposób na miłe spędzanie wolnego
czasu nawet w niepogodę.
Wspierają rozwój i wyobraźnię graczy.
Uczą współpracy i zgody podczas gry.
To nauka przez bezpieczną zabawę.
Zastępują komputer i telewizor.
Uczą wygrywania i sztuki przegrywania.
Recommended