Z mężczyznami o kolorach Panowie w 2013 roku nie mają prostego zadania. Dotychczas – jeśli chcieli być modni – dostawali

wyraźne wskazówki na dany rok. Jakie są trendy w 2013? Otóż nie ma jednego wiodącego, tylko

raczej torba z różnościami: wiele smaków i idei. Do Pana Młodego należy zatem decyzja, jak je

skomponować. A to może być nieproste.

To dobra wiadomość dla tych, którym zależy na wyrażaniu

siebie i odróżnianiu się od otoczenia. Pan Młody w garniturze w

czerwoną kratkę może mieć na podorędziu wyjaśnienie dla

babci: to właśnie jest modne. Niestety w Polsce czasem takie

wyjaśnienie może nie być wystarczające, szczególnie, gdy

mama/babcia/przyszła teściowa jest konserwatywna w kwestii

ubioru ślubnego i ma znaczący wpływ w tym obszarze.

Nawet jeśli rozpoznajesz swoją sytuację, nie martw się – nie ma

tragedii.

Najwięcej kontrowersji budzą kolory, więc zaczniemy od nich.

Po pierwsze: w ramach ograniczonych kolorów też masz wybór.

Różowego przyszła teściowa może nie zaakceptuje, ale już

granat – na pewno. – W Europie zdecydowanie królują granaty i

szarości jako kolory zastępcze dla czerni i ciemnego grafitu. Nawet smokingi, będące przez długie lata

kojarzone z nieśmiertelną czernią nabierają nowego życia w granacie, który jest jednym z

dopuszczalnych kolorów dla smokingu – komentuje Adam Warcholiński, właściciel Tiviano,

katowickiego atelier krawieckiego. Pan Adam przy okazji wspomina, że jeśli klient mówi, że chciałby

„granatowy garnitur”, to takie określenie jest wysoce nieprecyzyjne. Dlaczego? Bo odcieni samych

granatów może zaproponować 30. Zapytany, czy mężczyźni będą widzieli różnicę, odpowiada

zdecydowanie: - Oczywiście. Zazwyczaj zestawiam wszystkie odcienie ze

sobą i wtedy widać ją bardzo wyraźnie. Dodatkowym wymiarem,

niekojarzonym zazwyczaj z kolorem, jest rodzaj tkaniny: naturalne są

matowe, ale mają własny połysk, który wydobywa się wyraźnie w świetle

słonecznym, co garniturowi nadaje dodatkowego szlifu.

Pomijając kwestię, czy kamizelka do garnituru jest elementem must have

czy obciachem, na niej również można skupić swoje zapędy wyrażania

siebie, bez uszczerbku dla honoru doradzających kobiet. - Jasnoszare lub

jasnogranatowe garnitury, w połączeniu z bladoróżową kamizelką nadają

ton wyjątkowości – przekonuje właściciel Tiviano.

Źródło:

http://www.weddingchicks.com

Mało szalone? To

proponujemy szaleństwo

skarpetkowe. Potencjalnie

można je ukryć, więc są w

miarę bezpieczne.

Ostatecznie można założyć

takie skarpetki tylko do

zdjęcia (bo po latach nikt

nie będzie pamiętał, że

Pan Młody nie miał ich na

stopach lub nawet

powstanie rodzinna

legenda skarpetkowa)

lub… zaproponować

młodym mężczyznom biorącym udział w ceremonii, by takowe znalazły się na ich stopach. Zastępczo

(jeśli bitwa z kobietami będzie przegrana z góry) lub uzupełniająco (by Pan Młody poczuł się lepiej)

do Pana Młodego.

Tak podjęte decyzje kolorystyczne będą prowadziły do kolejnych – formy garnituru, o której w

kolejnym odcinku.