121. Dziedzictwo Mocy 9 - Troy Denning - Niezwyciężony.pdf

  • Upload
    mateusz

  • View
    221

  • Download
    1

Embed Size (px)

Citation preview

  • 7/30/2019 121. Dziedzictwo Mocy 9 - Troy Denning - Niezwyciony.pdf

    1/183

    DZIEDZICTWO MOCY IX

    NIEZWYCIONY

    TROY DENNING

    Przekad Anna Hikiert

    PROLOG

    Dawno temu...Jaina Solo siedzi samotnie w zimnej celi; kolana obja ramionami i podcigna pod brod,

    eby zachowa resztki ciepa. Ma czternacie lat. Nie pi od wielu dni, bo jej cel wnieregularnych odstpach czasu zalewa ostre, jaskrawe wiato. Nigdy dotd nie bya tak godna,

    a cae ciao ma obolae od razw, ktre wymierzaj codziennie jej przeladowcy, nazywajcjeszkoleniem"\ Wie, czego od niej chc - i nie zamierza im tego da. Jest samotna, przeraona dogranic i cierpi bardziej ni kiedykolwiek wczeniej, a jej sia woli jest jak krysztaowy yrandol,zawieszony na pojedynczej pajczej nici. Jeszcze jedna porcja batw; kilka bezsennych godzin,

    jeszcze jedna noc spdzona na zimnej, durastalowej pryczy... i yrandol spadnie. A to przeraa jbardziej ni perspektywa mierci, bo oznacza poddanie si wasnemu strachowi, pogrenie w

    gniewie... czyli przejcie na Ciemn Stron Mocy.Po chwili jednak zaczyna odczuwa ciepo w sercu - w miejscu zarezerwowanym dla jej brata - inagle wie z niezachwian pewnoci, e Jacen o niej myli. Wyobraa sobie, jak jej brat siedzi wswojej celi, w jednym z licznych korytarzy stacji kosmicznej. Widzi jego brzowe, zmierzwione

    wosy; zacinite z determinacj szczki i ciepo z jej serca zaczyna powoli przenika resztciaa. Jaina przestaje dygota z zimna, gd mija, a strach zamienia si w zawzito.

    Oto dar ich bliniaczej wizi: ani ona, ani Jacen nie s nigdy tak naprawd samotni. DzikiMocy jedno zawsze wyczuwa drugie - i to daje im si. Kiedy pierwsze sabnie, drugie

    podtrzymuje je naduchu. Kiedy jedno cierpi, drugie koi jego bl Tej wizi nie moe zerwa adnasia w galaktyce; jest nieodczn ich czci - podobnie jak sama Moc.

    Tak wic Jaina odsuwa na bok rozpacz i koncentruje si na myli o ucieczce bo kiedy ona i

    Jacen dziaaj razem, nie ma dla nich rzeczy niemoliwych. S na terenie stacji kosmicznej, awic ukradn statek, po czym dezaktywujpoe siowe stacji, sabotujc system albo faszujc

    pozwolenie na start. A to oznacza, e bd musieli wymyli sposb na upienie czujnoci stray,zanim uwolni swojego przyjaciela, Lowback.

    Jedyn metod odmierzania w celi upywu czasu jest liczenie uderze serca - ale na razie Jainajest zbyt zajta ukadaniem planu, eby to robi, dlatego nie ma pojcia, ile minut czy godzin

    mino od chwili, kiedy pokrzepiajca wi z bratem umocnia j i wycigna z czarnego bagnarozpaczy. Zna to uczucie ciepa w sercu a za dobrze - nie pierwszy raz ta blisko wybawia ich z

  • 7/30/2019 121. Dziedzictwo Mocy 9 - Troy Denning - Niezwyciony.pdf

    2/183

    opresji, wic wie, co to oznacza: brat przybywa jej na ratunek.Jej puls przyspiesza, a ttno Jacena ju wkrtce pulsuje tym samym znajomym, podekscytowanymrytmem -Jaina czuje to poprzez Moc. Wie, e bratjest ju bardzo blisko, skrada si korytarzem dojej celi... Nie wyczuwa w pobliu obecnoci nikogo innego - chopiec jest sam. Jaina nie chce,

    eby si zorientowa, jak bardzo si baa ani jak mao brakowao, eby si zaamaa, wic

    korzysta z techniki oddechowej Jedi, eby si uspokoi.Czuje, e jej brat zatrzymuje si przed cel dwoje drzwi dalej.Nie tam, guptasie! - tumaczy mu w myli Jaina. Dalej!

    Serce tucze jej si niespokojnie w piersi, kiedy przez Moc napywa do niej zakopotanie Jacena.Martwieje z przeraenia na sam myl, e mgby otworzy niewaciw cel i zniweczy cay

    misterny plan, wic wysya do niego wici Mocy i prbuje go naprowadzi. Cae szczcie -ju zachwil syszy ciche pikanie zewntrznego panelu kontrolnego.

    Wzdycha z ulg, krzyuje rce na piersi i pozornie niedbale opiera si o grd. Wie, e caaoperacja moe chwil potrwa, bo Jacen to kompletne bez talencie,jeli chodzi o urzdzenia i

    systemy elektroniczne.Mimo to jakim cudem udaje mu si wyczy alarm i otworzy cel bez uruchamiania

    automatycznego poczenia z centrum kon- troll W kocu drzwi rozsuwaj si z sykiem i stajeprzed ni brat, z miniaturow kopi synnego krzywego umieszku jej ojca na ustach

    - Cze, pikna ~ mwi. - Zakadam, e rae masz ochoty na...- Co tak dugo?! -przerywa mu, psujc starannie zaplanowane wejcie. Nawet w tak

    nieodpowiedniej sytuacji jej brat nie moe si powstrzyma od pajacowania, chocia jego kawayzawsze s beznadziejne. - Czekaam.

    Jaina zeskakuje ze swojej pryczy i razem wychodz na korytarz. Rozgldaj si na lewo i prawow poszukiwaniu stranikw albo innych niebezpieczestw. Jacen nie radzi sobie z planowaniem

    lepiej ni z maszynami, wic chocia do tej pory idzie mu cakiem niele, istnieje dueprawdopodobiestwo, ze zaraz spadnie im na kark ochrona stacji.

    Wyglda jednak na to, e dzi dopisuje im sawny fart rodziny Solo. Wok nie ma nic pozazamknitymi drzwiami innych cel Jaina tumi w sobie odruchow ch uwolnienia ze stacji reszty

    winiw - nie maj na to czasu. Poza tym cz z przetrzymywanych tu istot na pewno zamaasi ju pod presj metod stosowanych przez ciemicw; wic ktry z nich pewnie zaraz

    zawiadomiby strae; a wic Jaina zamyka drzwi do celi i nachyla si do Jacena.- Co teraz? - pyta szeptem. - Wiesz ju, gdzie trzymaj Low- back?

    Jacen lekko si rumieni i spuszcza wzrok- Jeszcze nie - mamrocze pod nosem. - Miaem nadziej, e moe ty co wymylisz...

    Syszc to, Jaina umiecha si obuzersko.- No wanie! -parska. - Przecie mwiam, e na to czekaam.

    ROZDZIA 1

    Jak nazywa si kto, kto przynosi obiad rankorowi? Smakoyk!Jacen Solo, 14 lat, Akademia Jedi na Yavinie Cztery

    Tunel prowadzcy do wntrza sekcji transportu asteroidy Nikiel Jeden by bardzo w styluVerpinw: prosty, kanciasty i zapchany tak iloci kabli, przewodw i skomplikowanychukadw, e nie sposb byo spod warstwy elektroniki dojrze pierwotnej skay. By te sterylnieczysty w tym obkanym stylu, nasuwajcym skojarzenie krlowa-roju-ma-problem" -

  • 7/30/2019 121. Dziedzictwo Mocy 9 - Troy Denning - Niezwyciony.pdf

    3/183

    nieskazitelna podoga miaa kolor przydymionego bkitu, poprzecinanego pltanin akwama-rynowych rurek, przez co korytarz sta si dziwnie podobny do reszty labiryntu, ktry Jainapokonaa podczas caej podry przez system bezpieczestwa asteroidy. Chocia prbowaawyczu teren Moc, nie potrafia wskaza, w ktrym dokadnie miejscu kolonii insektw s terazrazem z Fettem - ani czy zanosi si na to, e przed ldowaniem desantu szturmowcw uda im si

    dotrze do reszty garnizonu mandaloriaskich komandosw.Od czasu Bitwy o Fondora - a potem jej nastpstw w postaci grb i negocjacji prowadzonychprzez wszystkie uczestniczce w galaktycznej wojnie domowej strony - miny trzy tygodnie.Dopiero jednak teraz Verpinowie zdecydowali si wpuci Man- dalorian na Nikiel Jeden, ebyunieszkodliwili wszystkich, ktrym mogo przyj do gowy co gupiego. Niestety, wygldaona to, e te rodki zapobiegawcze nie wystarczyy. Ledwie standardow godzin temu, kiedy onai Fett badali systemy obronne, z nadprzestrzeni wyskoczya nieoczekiwanie flota SzcztkwImperiumi w manewrze majcym zmyli przeciwnika skierowaa si do gwnych dokw. Jakiep godziny pniej zjawia si reszta si inwazyjnych, rozbijajc siy bezpieczestwa NikaJeden w py. Ju wkrtce siy wroga zajm planetoid - a wtedy nawet Verpinowie nie zdoajich powstrzyma. Pozostawao tylko pytanie, gdzie rozpocznie si inwazja.W oddali pojawi si zaniepokojony trute i powietrze w dusznym tunelu przesyci zapachverpiskich feromonw. Ich przewodnik - potny insekt o grubym carahidowym pancerzu iwydatnych szczkach, charakterystycznych dla kasty wojownikw - przyspieszy kroku i Jainazacza si nagle obawia, e rj zaaferowanych onierzy roju wemie ich za wrogw. Widzc,e do Fetta zawisa nad kabur zrozumiaa, e nie tylko j martwi sytuacja.Mimo to nie odwaya si przypomnie ich opiekunowi, e s po stronie roju. Wiedziaa, jakMandalorianin by odebra takie owiadczenie - co wicej, przypuszczaa, e moe mie racj.Moe pozorna sabo bya saboci rzeczywist?Szkolia si pod okiem synnego owcy nagrd troch duej ni standardowy miesic, ale w tymczasie zdya go ju niele pozna. Czasem miaa wraenie, e dosownie czyta mu w mylach.Kiedy flota Szcztkw skierowaa si dla zmyki w stron dokw, przewidziaa, e Fett zapieprzynt, wic patrzya bez sowa, jak wysya skrzydo Bes 'uliike, eby zwizay wroga walk.A kiedy wreszcie zjawia si reszta si przeciwnika, dobrze odgada jego nastpny ruch - bez-wzgldny kontratak. Przywdca Mandalorian zdoa przekona Wielk Koordynatork NikielJeden, eby wysa przeciwko Dominium", flagowemu okrtowi Szcztkw, wszystkiemyliwce - i ju wkrtce superniszczyciel zmieni si w stert poncych szcztkw.Jaina zgadywaa, e teraz, kiedy asteroida jest wzgldnie bezpieczna, Fett nie zdecyduje si nawalk na jej powierzchni. Co to, to nie. Wiedziaa, e wybierze znacznie bardziej krwaw ipodstpn strategi, atakujc wrogw w ciasnych korytarzach czcych stacj ze luzamipowietrznymi. Kae im sono paci za kady metr drogi, ktry pokonaj.Wiedziaa te co jeszcze: e jej szkolenie dobiego koca. Gdyby byo inaczej, Boba Fett nieryzykowaby jej ycia - ycia narzdzia zemsty na mordercy jego crki - w bitwie, ktrej niemoga wygra. Jak tylko znajd hangar ze zdatnym do lotu myliwcem, da jej woln rk i wylena poszukiwania brata bliniaka.Istniao tylko jedno ale: Jaina wcale nie bya pewna, czy jest nato gotowa. Moga spokojnie stawi czoo dowolnej trjce kelda- baskich mczyzn i jako jedynawyj cao ze starcia. Umiaaby trafi bez problemu w dowolny punkt na zbroi Fetta barwickulk z pistoletu treningowego i bez trudu przecign najlepszych pilotw z Mandalory - zresztdowolnym pojazdem - a take zestrzeli ca eskadr w symulacjach z udziaem elitarnychjednostek...A jednak adna z tych umiejtnoci nie oznaczaa, e jest gotowa do walki z Lordem Sithw, dokonfrontacji, ktrej nie zdoa unikn. A skoro Mar tak bardzo zaniepokoia zmiana, jaka zasza

  • 7/30/2019 121. Dziedzictwo Mocy 9 - Troy Denning - Niezwyciony.pdf

    4/183

    w jej bracie, e a prbowaa go zabi, do Jainy naleao zakoczenie zadania. Jacena - czy teDartha Caedusa, jak teraz kaza si nazywa - naleao powstrzyma. Choby po to, eby uczcipami Mary, dla dobra Bena i Luke'a, dla jej rodzicw, Tenel Ka, Allany; z powodu Kashyyyka,Fondora i dla reszty galaktyki.Jednak... czy na pewno bya na to gotowa?

    Kiedy uszli jeszcze kawaek, chmura ostrzegawczych feromonw staa si tak gsta, e Jainzaczy piec oczy, a Moc zawrzaa od podniecenia i wzburzenia tysicy insektoidw. Trute naprzedzie wyda z siebie stumiony skrzek i ich oczom ukazaa si skbiona masa cia Verpinw.Cae roje silnonogich istot o najeonych kolcami carahidowych pancerzach i szczkachrozmiarw ostrzy ryyk toczyy si, wyac z kilkunastu rnych odng korytarza. Aby dostasi do przedziau centrali transportu, wspinay si na siebie nawzajem albo rozpychay tumkolbami karabinw rozpryskowych.Eskortujcy Jain i Fetta osobnik napar na rozgorczkowan cib i natychmiast cinito gonajpierw w jedn a potem w przeciwn stron. Wkrtce przestali prawie odrnia przewodnikaod reszty otaczajcych go Verpinw; nawet Jaina miaa z tym problem, chocia swego czasunaleaa do Dwumylnych i rozrniaa przedstawicieli insektoidalnej rasy duo atwiej niprzecitny miertelnik. W desperackim odruchu rzucia si naprzd i chwycia si pasa zamunicj ich przewodnika. Uya Mocy, eby odsun na bok kadego wojownika, ktryprbowa si wedrze midzy nich.Kiedy przez pitnacie sekund nie udao im si posun ani o krok do przodu, Fett przepchn sido prowadzcego ich Verpina.- W tym tempie imperialni wedr si do rodka, zanim zdoam wyda moim ludziom rozkazy! -warkn. - Czy nie ma innej drogi do centrum dowodzenia?Przewodnik przechyli na bok swj owadzi pysk, zastanowi si nad czym chwil i zamrugawyupiastymi oczami.- Moe zdoamy przebi si na powierzchni... - zacz.- Nic z tego - wszed mu w sowo Fett.Jaina doskonale znaa powd jego sprzeciwu. Prba pokonania w aziku pidziesiciukilometrw, podczas gdy flota inwazyjna bombardowaa Nika Jeden, a promy szturmoweszykoway si do zejcia na powierzchni, byaby czystym szalestwem - a Fett nigdy nie gra wciemno, szczeglnie kiedy w gr wchodzio jego ycie.- Masz zezwolenie od samej Wielkiej Koordynatorki - warkn. - Ka im zrobi przejcie.- Ju kazaem - odpar ich przewodnik. Jego gos brzmia zadziwiajco sabo i piskliwie jak naistot prawie dorwnujc wzrostem dorosemu Wookiemu, gwnie dlatego, e insekty bardzorzadko uyway aparatu mowy. Verpinowie porozumiewali si zazwyczaj za porednictwemwytwarzanych przez ich ciaa fal radiowych; korzystay ze sposobu dwikowego tylko podczasrozmowy z przedstawicielami innych ras. - Ale wrg wysa pierwszy rj promw szturmowych,a tysic dowodzcych walk i kilku koordynatorw bitewnych take domaga si pierwszestwa.Wszyscy dostalimy pozwolenie na opuszczenie labiryntu od Jej Matczynoci.- Mylaem, e wasz gatunek jest lepiej zorganizowany - burkn Fett, wskazujc po przeciwnejstronie auli jaki pojazd, ktry Jaina ledwie widziaa przez tum kbicych si wok insektw. -Czy to nasz transport?- Tak. ty Ekspresowy Pitnastomiejscowiec Zjazdowy - przytakn przewodnik. - Ale koczsi kapsuy pasaerskie, wic moliwe, e bdziemy musieli zmieni...- ...e musimy dotrze do niego pierwsi - poprawi go Fett. Rozoy szeroko ramiona i zacz siprzeciska przez tum, ale Jaina bya na to przygotowana i od razu signa po Moc, eby gozatrzyma.

  • 7/30/2019 121. Dziedzictwo Mocy 9 - Troy Denning - Niezwyciony.pdf

    5/183

    - Panie przodem - prychna i zrcznie przelizna si obok. - Teraz, kiedy jeste szychmgby si nauczy dobrych manier...Ostronie manewrujc, zacza oczyszcza sobie drog. Zatrzymywaa tarasujcych im drogVerpinw i odsuwaa zaskoczone insektoidy na boki. Fett mrukn co pod nosem, ale posusznieruszy za ni. Pochd zamyka ich przewodnik - Osos Niskooen - co chwila wycigajcy szyj,

    eby zobaczy co ponad ich ramionami.Jeszcze kilka porzdnych kuksacw i wynurzyli si z roju obok tej platformy transportowej izatrzymali przed dwumetrowym tunelem zjazdu dla pasaerw. W dole Jaina widziaa drgajcewok repulsorowej szyny przejrzyste fale energii, niosce ze sob tumany kurzu, odamki ska imas rozmaitego miecia; pozwalay na osignicie prdkoci gra dwiecie kilometrw nagodzin.Depczcy im po pitach Verpin par wci naprzd, kiedy z ssiedniego tunelu wystrzeliapoduna, durastalowa kapsua, zatrzymujc si tu obok terminalu. Jaina z caych si prbowaapowstrzyma pchajcy si na ni tum. Na caej dugoci kapsuy cz grnej powoki podniosasi, odsaniajc wntrze. Zanim gromada verpiskich onierzy rzucia si do rodka, Jainazdya zauway dwa rzdy skierowanych ku sobie siedze pod cianami.- Chod, Jedi! - Fett chwyci j za rk i bez ceregieli zacz si przedziera przez zbit mascarahidowych pancerzy; rozpycha si okciami i brutalnie roztrca cib walczcych o miejscapasaerw. Jaina uya Mocy, eby jako utrzyma wok nich nieco miejsca, dopki gdzie zgry nie dolecia niski syk, po ktrym drzwi si zamkny. Chwil pniej kapsua wystrzelia zrkawa. Pd cisn wszystkich do tylu, a kiedy pojazd osign pen prdko, Verpi- nowiezaczli, jeden przez drugiego, nieporadnie si podnosi na nogi. Chocia w wagoniku panowanieopisany cisk, wygldao na to, e kady znalaz sobie miejsce siedzce. Jaina i Fett siedzielinaprzeciwko onierza, ktry ich tu doprowadzi.- Niskooen? - zagadna go, niepewna, czy to faktycznie on.- Tak jest - potwierdzi. - Wy, ludzie, macie taki sam problem z rozrnieniem naszychzapachw, jak my waszych.- Ona ma wpraw. - Fett kiwn w stron Jainy gow, nie spuszczajc wizjera z Niskooena. - Jaksytuacja na grze?Ich verpiski przewodnik na chwil zamilk. Najwyraniej konsultowa si z towarzyszem.- Baterie na powierzchni nie prnuj, ale wyldoway ju pierwsze promy szturmowe wroga.Biae skorupy zaraz wezm si do roboty.- Tyle to i ja wiem - parskn Fett. - Pytam, gdzie s? W pobliu ktrej luzy?- adnej - odpar Niskooen po przerwie. - Pierwsze szeregi kieruj si na Wysok SkalistRwnin Dwadziecia Kilometrw na Lewo.Fett zwrci wizjer w stron Jainy.- Nastpnym razem, kiedy bd robi inspekcj bazy, przypomnij mi, ebym wzi ze sobwasnego oficera cznoci, eby nie da si zaskoczy.- Jasne, a ty na pewno posuchasz Jedi - odgryza si Jaina i odwrcia do Niskooena. - Czy to nieta platforma ldownicza w pobliu kanaw wylotowych zakadu spawalniczego? Dwadzieciakilometrw w d, po lewej stronie asteroidy?- Dokadnie tak - potwierdzi Niskooen. - Zakadamy, e w ten sposb dostan si do wntrzaroju.- Nie dostan si. - Gos Fetta wibrowa zawzitoci, niczym powietrze od verpiskichferomonw.Antenki Niskooena wypryy si gwatownie i zesztywniay.- Sdzisz, e maj nadzieje dokona sabotau w naszym gwnym rdle zasilania?

  • 7/30/2019 121. Dziedzictwo Mocy 9 - Troy Denning - Niezwyciony.pdf

    6/183

    - Nie nazwabym tego nadziej - warkn Fett i zacz co mamrota do mikrofonu w hemie;najwyraniej prbowa skontaktowa si bezporednio ze swoimi komandosami, stacjonujcymina Niklu Jeden jako symbol wkadu Mandalory w zawarty z Verpinami traktat. Minut pniejsi podda. - Czy moesz wysa Moburiemu wiadomo? - spyta przewodnika.- Mog dotrze do komandosw Moburiego poprzez moich wsp- plemiecw - wyjani

    Niskooen. - Za nami s nastpne pojazdy.- Powiedz Moburiemu, e dopki tam nie dotr, przekazuj mu dowdztwo - doda Fett. -i e tomoe troch potrwa. Wkrtce pewnie sidzie zasilanie.Jego sowa wzbudziy wrd pasaerw szmer niepokoju, ale aden z Verpinw niezaprotestowa - gwnie dlatego, e w kwestii zabijania i walki Fett nie mia sobie rwnych. Pozatym insekty z kasty wojownikw byy zbyt zdyscyplinowane, eby podwaa sowa osobnikawyszego rang - nawet jeeli pochodzi z innego roju. Zreszt i tak pewnie wiedzieli, e Fett maracj. Zniszczenie zakadu zasilania sparaliuje cay system transportu na Nika Jeden, aograniczenie mobilnoci wroga zawsze dziaao na korzy przeciwnika.Fett spojrza na Jain zza nieprzeniknionego wizjera.- Co podpowiada ci twj instynkt Jedi?- e kto chce pooy ap na przemyle zbrojeniowym Ver- pinw - westchna. - Ale eby sitego domyli, nie trzeba byJedi. Verpiskie zakady produkcyjne s praktycznie niezalene, co czyni je doskonaym celem.Do tego od pocztku wojny Verpinowie zaopatruj wszystkie strony konfliktu, co sprawia, e swrogiem kadej, a przez brak bezporedniego zaangaowania w wojn, a wic i sojusznikw,staj si praktycznie bezbronni.- My jestemy ich sojusznikami. - Gos Fetta brzmia surowo, ale Jaina czua poprzez Moc, eMandalorianin nie jest wcale rozdraniony; wiedzia rwnie dobrze jak ona, o jak stawk toczysi gra. - Chodzi o to, kto za tym wszystkim stoi? Moffbwie, ktrych jeszcze nie zabiem? Amoe wysa ich twj braciszek?Jaina przez chwil si zastanawiaa, a wreszcie wzruszya ramionami.- Chyba jest za wczenie, eby Jacen zdoa podporzdkowa sobie moffw, ale... c, wiem te,e czasem potrafi zaskoczy.Fett nie spuszcza z niej ukrytych za ciemn szpar wizjera oczu.- Mam nadziej, e ciebie nie. Ju nie.- Bd najwyej zaskoczona, jeeli nas niczym nie zaskoczy - odpara. - Ale ja te mam dla niegokilka niespodzianek.- To dobrze. - Odwrci wzrok. Jaina wiedziaa, e bije si z mylami. W kocu podjpostanowienie. - Suchaj, Solo - odezwa si. - To nie jest twoja wojna. Jak tylko wrcimy dobunkra dowodzenia, bierzesz Bessie i spadasz std, zrozumiano?- Niby dokd? - spytaa Jaina, udajc zaskoczenie. - Na Man- dalor? Po Beviina?Fett odwrci si do niej.- Beviin wie... a ju na pewno bdzie wiedzia, zanim tam dotrzesz.- To znaczy... masz na myli... - bkna, starajc si brzmie wiarygodnie. Doskonale wiedziaa,e s sytuacje, w ktrych lepiej trzyma jzyk za zbami i nie da nic po sobie pozna...szczeglnie kiedy twj sojusznik w kadej chwili moe si sta twoim wrogiem. Zamilka nadug chwil. - Czy jestem gotowa? - spytaa w kocu.- Mnie pytasz?- Zabie wicej Jedi ni ja.Mino troch czasu, zanim odpowiedzia:- Na pewno nie tylu, ilu twj brat. Ani tak potnych. - Przenis spojrzenie na Niskooena. - Co u

  • 7/30/2019 121. Dziedzictwo Mocy 9 - Troy Denning - Niezwyciony.pdf

    7/183

    biaych skorup?- Przedostay si przez nasze szeregi osaniajce wyloty szybw i... - Verpin urwa, bo wntrzekapsuy pogryo si w ciemnoci. Upad nagle na ziemi; jego ciao przeleciao kilka metrwpopododze wagonika przy akompaniamencie szczku i klekotu. W tej samej chwili Jaina poczua,

    e jaka ogromna sia wyrywa j z siedzenia, wic signa po Moc, eby ustabilizowa swojpozycj. Poaowaa tego natychmiast, gdy ze wszystkich stron zaczy j bombardowakolczaste pancerze wsppasaerw.Jakie trzy metry od niej mrok rozwietlia latarka zamocowana w rkawie Fetta. wiatekozamrugao, a potem zataczyo obkaczo, kiedy Mandalorianin run naprzd wraz z rojemVerpi- nw. Jaina podcigna kolana pod brod, zwina si w kbek... i poczua tpy bl, kiedyco z impetem wgnioto durastalow cian wagonika. Z przodu dobieg oguszajcy zgrzyt iwkrtce do rodka wdaro si wilgotne powietrze. Gdzie wysoko, z tyu, co szczknometalicznie...Haas usta tak samo niespodziewanie, jak si zacz, a Moc przeszyy fale dojmujcego blu.Jaina odpia od pasa prt jarzeniowy i owietlia przedni cz przedziau pasaerskiego. Kilkametrw dalej dostrzega latark Fetta; wiato lizgao si po kanciastych koczynach insektw ipogruchotanych odwokach. Z przodu kapsuy, w miejscu, gdzie rozdara si podoga na dziobiewagonu, ziaa ogromna dziura, a powietrze przesyca intensywny zapach owadziej krwi.- Fett? - Jaina przedzieraa si przez kbowisko odwokw i odny, dopki nie utkna w zbitejmasie cia. - Nic ci nie jest?wiateko pod stosem popltanych owadzich koczyn byo niepokojco nieruchome. - Fett? -powtrzya, ale odpowied nie nadesza, wic zacza mozolnie przepycha si przez stertpokiereszowanych insektw, ignorujc pene blu piski i odpychajc kapice szaleczo szczki.- Bob 'ikal- zawoaa w akcie desperacji. Pierwszy raz odwaya si uy tego pieszczotliwegozdrobnienia. Nie syszaa nigdy, eby uywa go ktokolwiek inny poza Goranem Beviinem.wiato nagle j olepio, skierowane prosto w oczy.- Mylaa, e nie yj - rozleg si zachrypnity gos - wic ci wybacz... ten jeden, jedyny raz.- Przepraszam. - Jaina parskna miechem, ale zaraz ogarno j poczucie winy. Otaczajcy jranni wojownicy byli insektami, ale czuli bl tak samo jak wszystkie ywe istoty. Jako byaDwu- mylna Jaina rozumiaa to lepiej ni ktokolwiek inny. - Chciaam si tylko upewni...- Ruchy, ruchy! - Snop wiata z latarki Fetta owietli dzib kapsuy i przesun si na wyrw wcianie. W jego przytumionym blasku Jaina zobaczya, e kombinezon Mandalorianina podzbroj jest w wielu miejscach poprzecinany. W okolicach obojczyka zwisa smtnie spory patochronnej tkaniny. - Musimy si std wydosta.- Jasne. - Jaina wiedziaa, e nie ma co wspomina o udzieleniu pomocy rannym. Wspczucieoznaczao sabo, a okazywanie saboci w towarzystwie Boby Fetta nie byo zbyt dobrympomysem. .. szczeglnie saboci jetiise. - Spotkamy si na zewntrz - powiedziaa tylko iwygramolia si ze sterty owadzich szcztkw, po czym zapalia miecz i zacza przecina cianwagonika. Kiedy w kocu wydostaa si na zewntrz, Fett ju tam by - kilka metrw dalejgromadzi zdolnych do walki Verpinw.Stao przed nim dziesiciu wojownikw - mniej wicej jedna pita tych, ktrzy wsiedli na pokadkapsuy. Reszta zostaa w rodku, martwa albo ranna; niektre ciaa leay porozrzucane wok,na pododze tunelu. Midzy nimi krztaa si dwjka pozostaych przy yciu wojownikw -sprawnych, ale rannych na tyle powanie, e nie mogli wyruszy razem z reszt grupy Fetta.- Niskooen? - rzucia Jaina z nadziej.Boba Fett omit spojrzeniem otaczajcych go onierzy.

  • 7/30/2019 121. Dziedzictwo Mocy 9 - Troy Denning - Niezwyciony.pdf

    8/183

    - Czy ktry z was to Niskooen?- Niskooen ma zmiadon klatk piersiow - odpowiedzia jeden z Verpinw. - Nie ma go ju.Fett mrukn co w odpowiedzi i odwrci si do tego, ktry si odezwa.- Jak ci na imi, onierzu?- Ss'ess - wyjani Verpin. - Gwnodowodzcy Ss'ess.

    - C, gwnodowodzcy Ss'essie, jeste teraz w naszej grupie. - Fett machn rk w stronreszty insektw. - Wy te. Czy to jasne?Ss'ess zaszczka w odpowiedzi uwaczk.- wietnie. - Fett odwrci si na picie i ruszy tunelem, nie zawracajc sobie gowy omijaniemszyny repulsorowej. Byo oczywiste, e teraz nikomu ju nie zagrozi. - Jak daleko std do bunkradowodzenia?- Niedaleko - odpar Ss'ess. - Ledwie dziesi kilometrw.- Dziesi klikw? Wspaniale. - Fett przeszed w lekki trucht. Jaina zauwaya, e prbuje ukryswoje utykanie. - Zastanawiaem si wanie, co z moj dzisiejsz porcj wicze.- Czy mam zoy sprawozdanie z sytuacji? - spyta Ss'ess, doganiajc go w paru susach.- Wiemy, jaka jest sytuacja - mrukna Jaina, ruszajc w lad za nim. Szyna repulsorowa byazbyt wska, eby pomieci wicej ni jedn osob naraz, a ciany tunelu opaday ostro, wicbya zmuszona truchta za Ss'essem. - Imperialni wysadzili zakad zasilania. Wszdzie ldujstatki wroga. To pech, e wasza sztuczna grawitacja ma wasne rdo zasilania; czeka nas dugispacer, zanim dotrzemy do miejsca, gdzie zacznie si walka.Ss'ess obejrza si na ni, a jego czuki podniosy si w wyrazie niemego osupienia.- Moc ci to pokazaa?- Ta-a, Jedi widz takie rzeczy - burkn Fett. -i wanie dlatego s tak cholernie wkurzajcy. Dajmi zna, kiedy biae skorupy zaczn wysadza luzy. - Zamilk i podj szybki marsz. Nie zdjhemu - nie chcia, eby ktokolwiek widzia, ile wysiku kosztuje go zachowanie tempa. Jainapomylaa, e pewnie teraz auje, e zostawi swj plecak odrzutowy na statku. Umiechna sipod nosem. Moe i by jej mentorem, ale to fakt, e swego czasu dostarczy jej zamroonego wkarbonicie ojca Huttowi Jabbie, wic nie zaszkodzi, jeli si teraz odrobin pomczy. Poza tympodejrzewaa, e skoro to jej brat torturowa i zabi jego crk, Fett ma wobec niej podobneodczucia.Biegli ju jak godzin, kiedy natrafili na rozwidlenie tunelu: jedna odnoga biega gr drugadoem. Fett zatrzyma si i udajc, e musi si namyli, sprbowa zapa oddech. Minachwila, zanim odwrci si i zawieci Ss'essowi latark w twarz.- Ktrdy? - spyta krtko.- Wszystko jedno. Jeeli pjdziemy gr, miniemy Szczytow luz Powietrzn na TrzydziestymKilometrze Dugiego Krateru Pylistego Jeziora. - Ss'ess pochyli si nieznacznie i machn wstron korytarza schodzcego w d, raczej eby unikn olepiajcego blasku latarki Fetta, niwskaza im kierunek. - A ta droga prowadzi przez Hangar Dla Goci Numer Dwa, gdzie stojwasze Bes 'uliike...Przerwa mu rumor walcej si skay, dobiegajcy z wyszego szybu. Wszyscy Verpinowiepodskoczyli nerwowo i wycignli dugie szyje w stron rda haasu, ale Fett nie przej sizbytnio - zajrza tylko do rodka. Jaina wiedziaa, e sprawdza w tej chwili odczytywbudowanych w hem czujnikw. Sama signa po Moc, prbujc si zorientowa, kto i wjakiej sile wdar si do korytarza, jednak nie wyczua nic poza odlegym echem niebez-pieczestwa - nikym i zamglonym.- Ss'ess? - zagadn verpiskego onierza Fett, nie spuszczajc wzroku z wlotu tunelu. - Czy niedaem ci wyranie do zrozumienia, e masz mnie poinformowa, kiedy szturmowcy dobior si

  • 7/30/2019 121. Dziedzictwo Mocy 9 - Troy Denning - Niezwyciony.pdf

    9/183

    do luz?- Zrobi to niezwocznie - pospieszy z odpowiedzi Ss'ess - jak tylko zaczn je wysadza.Fett odwrci si w jego stron.- Chcesz powiedzie, e jeszcze nie zaczli? - spyta. - Nie wysadzili ani jednej?- adnej - potwierdzi Verpin. - Mwie, eby powiedzie, kiedy biae skorupy zaczn. Jedna

    luza oznaczaaby, e zaczli. Powiedziabym ci o tym.Jaina poczua, jak w Fetcie wzbiera nage rozdranienie.- Di kut\ - wycedzi jedno z nielicznych mandaloriaskich sw, ktrych nie musiaa mupodpowiada Mirta. - Chc, eby razem ze swoimi kolekami robalami przekaza Moburiemuwiadomo, zanim zdechniecie.- Zdechniemy? - W gosie Ss'essa byo raczej zdziwienie ni strach. - Skd wiesz?- Czy powiedziaem co, co kae ci przypuszcza, e to pora na wyjanienia? - warkn Fett. -Skup no si, panie Ss'ess. Nie masz na to za duo czasu.Jaina doskonale rozumiaa, o co mu chodzi. Jeeli szturmowcy nie zaczli jeszcze wysadza luz,to znaczy, e zamierzaj zanikn system wentylacyjny asteroidy - a to mogo oznacza tylkojedno...- Gaz!- Nie udawaj takiej zaskoczonej, Jedi. Nie do twarzy ci z tym. - Boba Fett wycign z sakwy upasa mask oddechow i odwrci si do Ss'essa. - Powiedz Moburiemu, eby wraca do HangaruDla Goci Numer Dwa z kadym, kto moe si porusza.- amiesz nasz umow? - Ss'ess prawie si zachysn. - Bobo Fetcie...- Nie. - Mandalorianin unis hem tylko na tyle, eby mc zaoy mask. - Mamy mao czasu,Ss'ess.- W hangarze s filtry powietrza i ochronne kombinezony - wyjania Jaina; antenki Yerpina,przyklejone w gecie zakopotania do policzkw, ani drgny. - Chce utrzyma swoich udzi przyyciu, eby mogli odeprze atak.- Twoi ziomkowie te mogliby mi pomc - doda Fett. - To pech, ale wasze szanse na przeycies mniejsze ni szanse przetrwania fotonu w czarnej dziurze. Zdoasz przekaza t wiadomo,zanim zginiesz?- Tak. - Czuki Ss'essa podniosy si z policzkw. - Dzikuj ci za szczero - powiedzia.Z tunelu, w ktrym wczeniej rozleg si haas, dobieg saby syk.Fett zerkn w stron rda dwiku, a kiedy si odwrci, wskaza Jainie jej pas z ekwipunkiem.- Widz, e nauka posza w las - powiedzia. - Nie masz maski tlenowej?- Jasne, e mam. - Dziewczyna wzruszya ramionami. - Po prostu jej nie potrzebuj.Fett przechyli gow na rami.- Chciabym to zobaczy.- Nie ma sprawy.Jaina wolaaby co prawda unikn zdradzania tej umiejtnoci ktremukolwiek z Mandalorian - aju szczeglnie Bobie Fetto- wi - gdyby jednak tak postpia, skazaaby Verpinw na pewnmier. Wiedziaa, co zrobiby w takiej sytuacji Mandalorianin z krwi i koci, ale ona wci byaJedi - i nie zamierzaa si tego dziedzictwa wyrzeka.Syk stawa si coraz goniejszy, wic Jaina uniosa swj prt jarzeniowy do tunelu i zobaczyalnic chmur oparw, dryfujc. .. nie, raczej peznc korytarzem. Podniosa do i signapo Moc, usiujc odepchn wilgotne powietrze, wcisn je z powrotem w gb szybu. Dwikprzeszed w wysokie buczenie, a chmura zatrzymaa si i zalnia mocniej.odek Jainy wywin nieprzyjemnego kozioka. Co to ma znaczy...? Zmarszczya brwi. Czua,e Fett widruje j wzrokiem, wic szybko przywoaa si do porzdku - za pno jednak, eby

  • 7/30/2019 121. Dziedzictwo Mocy 9 - Troy Denning - Niezwyciony.pdf

    10/183

    go oszuka. C, przynajmniej wiedziaa, e jeli oberwie si jej za okazanie zaskoczenia, to buranie bdzie zbyt surowa. Napara bardziej, czerpic wiksz si z Mocy i odpychajc mocniejlnicy obok. Buczenie zmienio barw - dwik by teraz niski, gboki, a w samym rodkuchmury co zamigotao perowo.- Nigdy nie widziaem niczego podobnego - dobieg stumiony gos Fetta; nawet maska

    oddechowa nie zdoaa zatuszowa lekkiego rozbawienia. - Co si z tym dzieje?Jaina powstrzymaa si od zgryliwej riposty i natara na tuman jeszcze mocniej, wpychajc dotunelu tyle atmosfery z korytarza, w ktrym stali, e jej szaty zafaloway, szarpnite nagympdem powietrza. Brzczenie przeszo znowu w pisk, a potem gwatownie ustao, kiedy chmurarozwiaa si z olepiajcym byskiem.Mina dobra chwila, zanim zdoali si otrzsn i zaczli znowu widzie normalnie, ale wraz zewzrokiem wrci syk - sabszy ni wczeniej, zarazem jednak dziwnie natarczywy. Jainapowiecia w gb tunelu prtem jarzeniowym i zauwaya, e eksplozja rozbryzgaa lnicchmur po pododze i cianach - o dziwo, sufit by czysty - tworzc na nich co w rodzajusrebrzystej powoki... A ta powoka peza w ich stron. Zbliaa si szybko, tworzc dziesitkibyszczcych strzaek, a kada bya wycelowana w jednego z czonkw prowizorycznej grupybojowej Fetta.Mandalorianin wyszarpn spod hemu mask.- Sprytne - uzna. Zdj z plecw blaster T-21, poyczony ze zbrojowni na Niklu Jeden (zostawiswj EE-3 na statku, przekonany, e nie bdzie go potrzebowa podczas rutynowej inspekcji) izwolni blokad. - Wyglda na to, e wanie niele to drastwo wkurzya. - Otworzy ogie, aVerpinowie poszli w jego lady, rac niezwyke zjawisko strumieniami plazmy z karabinw roz-pryskowych. Kulki magnetyczne nie byy wcale bardziej skuteczne ni plazma z blastera - trochtylko tpiy groty strza, ktre natychmiast przeksztacay si w zbate kliny albo po prostuzbiorowisko nieforemnych kleksw i pary dalej naprzd.Jaina nie miaa pojcia, co to takiego, ale wiedziaa jedno: cokolwiek to byo, zbliao sistanowczo za szybko, eby marnowa czas na zastanawianie si. Nie przyszed jej do gowyaden pomys wykorzystania Mocy, skuteczniejszy od ostrzau z broni, wic signa pp swjmiecz i przykucna. Zasaniaa si ostrzem, usiujc odbi lecce w jej stron pociski.Lnica mgieka rozdzielia si i otoczya j, podpezajc coraz bliej. Wtedy Jedi wyskoczyaponad gow Fetta we wspomaganym Moc salcie, by wyldowa w tunelu prowadzcym dowspomnianego przez Ss'essa hangaru. Buty i pancerz Fetta pokrywa srebrzysty osad. Jainazobaczya, e mgieka wscza si pod jego kombinezon przez rozdarcie w okolicy kostki.Verpinw ogarna naga panika - rzucili si do ucieczki w gb tunelu, ale srebrna chmuraruszya za nimi. Byo oczywiste, e nie zdoaj przed ni umkn.Solo machna rk w stron nogi Mandalorianina.- Boba, to co...- Na ciebie te wlazo - wszed jej w sowo, wskazujc do, w ktrej trzymaa miecz. - Twojarka...Jaina spojrzaa w d; lnica substancja pokrywaa ju jej nadgarstek i rkaw. Dezaktywowaabro i sprbowaa strzsn ulotn materi, ale rwnie dobrze mogaby si stara pozby tatuau.- Fierfek\ - zakla, czujc narastajcy gniew. Nie zmarnowaa piciu ostatnich standardowychtygodni na zarabianiu siniakw tylko po to, eby zgin marnie w tym parszywym tunelu!Musiaa przetrwa, choby po to, eby dorwa wasnego brata... - Masz jaki pomys, co to moeby?!- A co za rnica? - Fett nie wydawa si specjalnie poruszony. - Prawdopodobnie i tak naswykoczy. Chyba zaczyna mi przepala skr...

  • 7/30/2019 121. Dziedzictwo Mocy 9 - Troy Denning - Niezwyciony.pdf

    11/183

    - A wic to kwas! - Jaina wydobya z sakwy u pasa pojemnik z neutralizatorem. Zanim zdjanakrtk, poczua, e pali j rka, ale nie byo to pieczenie spowodowane dziaaniem rcejsubstancji. Obejrzaa si na Fetta, trzymajc w doni zielon dysz iniektora. - Mwie, e topali! - zawoaa z pretensj w gosie.- Hm, moe powinienem by uy sowa piecze"? - Manda- lorianin nie spuszcza wzroku ze

    swojej stopy. - Co za rnica? - powtrzy.Jaina zacza wyjania mu t rnic. Od tego zaleao, czy uyje neutralizatora, czyantytoksyny, a poza tym nie zawsze mona zastosowa stymoiniekcj. Nagle dotaro do niej, euwaga Fetta dotyczya czego zupenie innego. Srebrna mgieka pokrywajca jego nogawk i butrozpraszaa si i znikaa, tak samo jak - zauwaya po chwili Jaina - pieczenie na jej nadgarstku.Wkrtce srebrzyste plamy zmieniy si w drobniutki py, pokrywajcy cienk warstewk jejskr - lekko zaczerwienion ale nienaruszon. Signa po Moc, eby wybada, czy dziwnasubstancja nie wyrzdzia adnych szkd gbiej, ale nie wyczua nic poza lekkim oparzeniem.Niestety, wygldao na to, e z Verpinami srebrzysta mga nie obesza si tak askawie: opada nanich lnicym caunem, zanim jeszcze uszli kilka metrw w gb tunelu. Wszdzie rozlega siniepokojcy szczk odny i sabe piski umierajcych istot.Jaina zerkna na Fetta.- Jak si czujesz? - spytaa.Mandalorianin powieci latark w gb korytarza, owietlajc ciaa Ss'essa i reszty Verpinw,porozrzucane po pododze i pokryte szar warstewk pyu. Niektrych skrcay jeszczeprzedmiertne drgawki, ale paru leao ju cakiem bez ruchu, broczc ciemn posok z oczu itchawek piersiowych.- Jak farciarz - mrukn Fett. - Nawet mnie si to zdarza. - Odwrci wzrok od Ss'essa i resztyinsektoidalnych istot, wymin ciaa i pobieg w gb korytarza. Jaina nie ruszya za nim.Wycigna z sakwy u pasa pakiet medyczny i kucna przy Ss'essie, po czym zacza ostroniesondowa go Moc, obserwujc sygnay wysyane przez jego mzg i zapisujc je w pamici.Mina chwila, zanim Fett zatrzyma si i obejrza przez rami. - Chyba nie prbujesz go ocali?- powiedzia lodowatym tonem. - Miaem nadziej, e nauczylimy ci wicej ni...- Prbuj si tylko dowiedzie, czy twoja wiadomo dotara do Moburiego. - Ledwie zdya topowiedzie, poczua promieniujce od Ss'essa i stumione przez bl poczucie winy i poraki. -Nie dotara... - westchna.Fett wzruszy ramionami.- Bdzie czeka.- Skoro tak mwisz... - Jaina nie staraa si ukry sceptycyzmu. Mandalorianie napotkaj dotrudnoci w dotarciu do hangaru przed Imperialnymi,' a Verpinowie nie mieli rozkazw, wedugktrych powinni stawia opr za wszelk cen. - Mimo wszystko, nie liczyabym na to. - Pobraaze skry Ss'essa prbk pyu i krwi, zaszczepia w jego mzgu sygna nieprzepartej sennoci,klepna go lekko w rami i wstaa.- Mog ci powiedzie, co to byo za wistwo - stwierdzi Fett, czekajc, a schowa wacik zpobranym materiaem do probwki. - Nanowirus.- Kilka testw nie zaszkodzi - zauwaya, doczajc do niego. - Lepiej si upewni.- Jestem pewien - powiedzia z naciskiem i znw zacz biec. - To bardzo w stylu Imperium. Jakznam ycie, cignli pomys z tego paskudztwa, ktre twj ojciec znalaz na Wotebie w czasach,kiedy caowaa si z robalami.- To nie byy robale - zaprotestowaa Jaina, powstrzymujc si przed walniciem go Moc wbak hemu. - Killikowie to...- A wic naprawd si z nimi caowaa? - nie da jej dokoczy. - Zawsze mylaem, e to tylko

  • 7/30/2019 121. Dziedzictwo Mocy 9 - Troy Denning - Niezwyciony.pdf

    12/183

    taka...Tym razem Jaina nie zdoaa si powstrzyma - pchna go Moc na cian, a potem cisna wgb tunelu.- Nie kap tyle jadaczk, dziadku - warkna. - Jeszcze dostaniesz zadyszki, a musisz wypeniumow.

    Fett parskn krtkim miechem i podj bieg.- Gniew to sabo, Jedi - przypomnia jej. - I lepiej, eby dotrzymaa mi kroku. Przed namijeszcze jakie pi kilometrw.Przez nastpne p godziny minli co najmniej dwustu martwych Verpinw. Niektrzyspoczywali w pobliu rozbitych kapsu, pokiereszowani, ale zwinici do pozycji embrionalnejprzez towarzyszy, ktrzy ich znaleli, wikszo leaa jednak tam, gdzie upada, zpowykrcanymi w bolesnej agonii koczynami, przyprszona tym samym szarym proszkiem,ktry pokry Ss'essa i innych Ver- pinw po ataku szarej mgy.A jednak kilka cia - najwyraniej mechanicy albo przedstawiciele kasty robotnikw - wygldaona ofiary bardziej typowych obrae: gwnie postrzaw z blasterw i wybuchw granatw. Naadnym z nich nie byo ladu srebrnego pyu, ktry pokrywa martwych onierzy, ale Jaina niezamierzaa zwraca na to uwagi Fetta. Na pewno sam ju to zauway i wycign odpowiedniewnioski.Jeeli imperialni naukowcy opracowali bro zdoln zabija wycznie verpiskich onierzy, napewno planowali uruchomi ponownie produkcj amunicji. W cigu kilku dni przemys zbroje-niowy systemu Roche'a zacznie zaopatrywa Szcztki Imperium - a wic i Jacena - w najlepszbro w galaktyce.Jaina prbowaa uwiadomi sobie konsekwencje takiego obrotu spraw, kiedy powierzchniaMocy zmcia si lekko pod wpywem impulsw strachu i bitewnej gorczki, dochodzcych odkogo w pobliu. Czua, e to ludzie; aura paru z nich wydawaa si jej dziwnie znajoma...Pewnie to Mandalorianie Fetta, najwyraniej bez reszty pochonici walk, uznaa. Lekkimpchniciem Mocy zatrzymaa swojego towarzysza i za pomoc gestw poinformowaa go o tym,co wyczua.Mandalorianin kiwn gow i zaj si szykowaniem swojego miniarsenau, a kiedy skoczy,oboje zgasili latarki i zaczli si skrada pod przeciwlegymi cianami tunelu. Fett posugiwa siczujnikami podczerwieni w hemie, Jaina zdaa si na Moc. Nie uszli daleko, kiedy poczulizapach bitwy. Nie by to jednak typowy swd przysmaonego strzaami z blastera ciaa iwyprutych flakw, tylko charakterystyczny odr rozdzieranego poszycia, zupenie jakby ekiparemontowa dobraa si do statku, ktry przetrwa porzdny ostrza z turbolasera: gryzcy smrdzapieczonych w metalu cia i spopielonych ludzkich szcztkw.W cigu dwch minut zdoali pokona jakie dwadziecia metrw i wkrtce Jaina wyczua, ezbliaj si do wyjcia - najprawdopodobniej na ramp zaadowcz Hangaru Dla Goci NumerDwa. Odbieraa emocje napywajce od kilkunastu niele wkurzonych Mandalorian. Byli jakietrzydzieci metrw od nich, w windzie towarowej po drugiej stronie rampy. Naprzeciwkoszerokiego korytarza, prowadzcego prawdopodobnie do hangaru (chyba e by to sam hangar)Jaina wyczuwaa obecno jakich dwudziestu piciu osb, maksymalnie skupionych,zdyscyplinowanych, rozstawionych w ukowatym szyku bojowym. Domylaa si, e toszturmowcy.Fett wymamrota co do mikrofonu w hemie i zaraz zrobi byskawiczny unik, kiedy z ciemnociwyprysna blasterowa byskawica, ktra z oguszajcym hukiem wypalia krater wielkociludzkiej gowy w cianie tunelu. Mandalorianin bezzwocznie odpowiedzia ogniem, zasypujcniewidzialnego napastnika deszczem strzaw - i nagle pogrona w pmroku rampa zaadowcza

  • 7/30/2019 121. Dziedzictwo Mocy 9 - Troy Denning - Niezwyciony.pdf

    13/183

    rozbysa strumieniami barwnych promieni. W migoczcym wietle Jaina zdoaa dostrzecszstk postaci w mandaloriaskich zbrojach, rozpaszczonych na pododze platformy poddrzwiami windy. Ich beskar 'gamy wyglday na prawie nienaruszone, ale byy tak odksztacone iodbarwione, jakby ich waciciele przyjli na siebie co najmniej seri strzaw z laserowegodziaka.

    Fett zawoa co niezrozumiale, prbujc przekrzycze huk wystrzaw z licznych blasterw, poczym przypad do ziemi i nachylony puci si w stron windy. Niemal w tej samej chwili jedna zsalw trafia jego T-21 w modu chodzcy; bro wybucha, siejc wok zniszczonymielementami. Nastpny strza dosign wewntrznej strony karwasza Fetta; poderwao mu ramiwysoko w gr, a wtedy trzeci blasterowy promie trafi go w rk, roztrzaskujc oson doni.Impet strzau obrci go wok wasnej osi i posa kawaek daej, rozpaszczajc na nieczynnejrepulsorowej szynie.Do Jainy dotaro wreszcie, e to nie s gapowaci szturmowcy z opowieci jej matki. Ci umielistrzela - i robili to celnie. Zapalia swj miecz i rzucia si za Fettem, jednoczenie odbijajcstrzay z blasterw w stron atakujcych i uywajcych Mocy, eby przesuwa ciao swojegomentora po szynie - w myl zasady, e ruchomy cel trudniej trafi.Nie zdya si nawet porzdnie skoncentrowa, kiedy wosy na karku zjeyo jej dziwneuczucie; stwierdzia, e skupia na niej uwag kto szczeglnie niebezpieczny, kto, kogo nienaley lekceway. Przez moment sdzia, e to jej brat, ale zdaa sobie spraw, e gdyby takbyo, ju by nie ya. Odruchowo zanurkowaa w stron szyny; po drodze przytrzymaa si Fetta,ktry wanie wstawa, trzymajc BlasTecha S330 zabranego ktremu z martwych najemnikw.Uderzyli z impetem o ziemi - Fett kl gono wewntrz hemu, prbujc zepchn z siebieJain, ona za usiowaa utrzyma ich oboje jak najniej, dopki obecno, ktr czua......nie cisna ich na tyln cian, rozwietlajc okolice windy niczym wybuchajca supernowa.Wystrza osmali twarz Jainy z lewej strony i napeni nozdrza ostrym fetorem stopionej skay,zwglonego ubrania i spalonych wosw. Kiedy obejrzaa si przez rami, zobaczya prawiepmetrow bak, olepiajco bia ktra zagbiaa si w cian tunelu. W zetkniciu z nikamie zmienia si w ciecz, spywajc z otworu skwierczcym, jasnym strumieniem.Fettowi wreszcie udao si wygrzeba spod Jainy. Podwign si na jedno kolano i odwrci, nieprzestajc kl - zdawaoby si, niewiadomy cakiem sporej dziury, wypalonej w jego doni.Nawet jeli zauway, e klczy na paskudnie wgitym napierniku jednego z wasnych ludzi, otwarzy tak napuchnitej i czerwonej, jakby ugotowano go ywcem, nie da nic po sobie pozna.- Nie o to mi chodzio, Jedi - powiedzia, podnoszc gos prawie do krzyku, eby moga gousysze poprzez zgiek bitwy. - Kiedy kazaem ci mnie osania, miaem na myli ogiezaporowy!- Wybacz - bkna kwano. Ju miaa doda, e to si wicej nie powtrzy, gdy Mandalorianieostrzeliwujcy si na drugim kocu rampy rozadowczej zerwali si nagle i zaczli biec w ichstron. Ich przywdca, wysoki, barczysty osiek w czarno-czer- wonej zbroi, nie spuszcza oka ztrzymanego w rku chronometru, a caa reszta odpowiadaa ogniem na ostrza imperialnych, nawp skryta za platform. Beskar 'gamy chroniy ich podczas walki na tyle skutecznie, e moglibez naraenia ycia zdejmowa kolejnych szturmowcw; strzay wroga odbijay si od ichpancerzy, nie czynic im najmniejszej krzywdy.Dowdca oddziau przebieg jeszcze par krokw i przyklkn obok Fetta.- Dobrze ci widzie, szefie - wysapa i pokaza im tarcz chronometru, odliczajcego sekundy. -Mamy dziewi sekund do nastpnej salwy.- Ciebie te dobrze widzie, Moburi. - Fett obrci hem w stron Jainy. Bya pewna, e gdybyzdoaa co dojrze za ciemnym T" wizjera, zauwayaby na jego twarzy peen

  • 7/30/2019 121. Dziedzictwo Mocy 9 - Troy Denning - Niezwyciony.pdf

    14/183

    samozadowolenia umieszek. Potem skupi si znw na Moburim. - Dziao plazmowe? - spytakrtko.- Karabin - wyjani Moburi. - Wanie dlatego... - zacz.- Gdzie? - przerwaa mu bezceremonialnie Jaina i wychylia gow nad krawd szyny, ale gradblasterowych strzaw olepia tak skutecznie, e nie widziaa dokadnie adnego ze strzelcw,

    nie mwic ju o namierzeniu kogokowiek. - Tylko jeden?- W zupenoci wystarczy - zapewni j Moburi.Jaina zerkna na jego chronometr: zostao sze sekund. Nie miaa czasu na wyjanianie im, cozamierza - musz unicestwi t bro, zanim znw wystrzeli.- Gdzie? - powtrzya ze zniecierpliwieniem.Moburi spojrza na Fetta, ktry przenis wzrok na Jain i pokrci gow.- Nic z tego - zapowiedzia. - Nie zamierzam...- Nie bdziesz musia - wesza mu w sowo. Wiedziaa, co chce powiedzie: e nie zamierzaryzykowa narzdzia swojej zemsty na Jacenie - i rozumiaa dlaczego. Patni zabjcy niedoywali wieku Fetta, niepotrzebnie ryzykujc, tymczasem ona bdzie musiaa wiele razypodejmowa ryzyko, jeli chce si zmierzy z bratem - a z chwil, kiedy rozpocznie owy,napotka znacznie wiksze zagroenia ni paru skorych do bitki szturmowcw. - Kry si! -zawoaa, zapalia swj miecz wietlny i wyskoczya w powietrze wspomaganym Moc susem,ktry pynnie przeszed w salto.U syszaa jeszcze, jak gdzie za jej plecami Fett klnie: fierfeka potem krzyczy: Dawaj! Dalej!"Kiedy wyldowaa mniej wicej w poowie rampy, z tyu poszybowa w ciemno ogie z ponaddziesiciu mandaloriaskich blasterw. Dziaaa jak w transie; w uszach szumiaa jej krew pom-powana przez gorczk walki, miecz wietlny snu pprzejrzyst zason. Kierowaa siinstynktownymi odruchami, bo umys miaa bez reszty zajty namierzaniem strzelcaobsugujcego karabin plazmowy. W ciemnoci, przecinanej co chwila ostrymi byskamiblasterowych strzaw, oddawanych przez ustawionych w pokrg szturmowcw, trudno byocokolwiek dostrzec, jednak Jaina wiedziaa bezbdnie, gdzie kryje si jej cel. By chronionyprzez reszt oddziau, bezpieczny za solidn oson- a jego kryjwk zdradza tylko ledwiewidoczny zarys lufy i lunetki.Kula plazmy trafia w cian na poziomie twarzy Jainy, kiedy staa u stp windy, co oznaczao,e snajper strzela do nich z gry.Zza jej plecw dobiego bolesne stknicie widocznie jeden ze strzaw dosignnieosonitej czci ciaa ktrego z Manda- lorian. Chwil pniej gdzie po prawej wybuchgranat udarowy, obsypujc wszystko deszczem biaych plastoidowych odamkw. Jaina poczua,e w ostrze jej miecza uderzaj trzy silne strzay. Odruchowo je odbia: dosigny jednego zeszturmowcw, posyajc go i jego karabin w przeciwnych kierunkach. Natychmiast skorzystaa zokazji i rzucia si w Luke w zwartym szeregu wroga. Skoczya w lewo, a potem w prawo, cayczas tnc bezlitonie obleczone w biae pancerze ramiona i oddzielajc chronice gowy hemyod korpusw.W pewnej chwili wyczua, e strzelec obsugujcy plazmowy karabin koncentruje uwag,chocia tym razem wraenie nie byo tak silne jak poprzednio. Moe dlatego, e skupia si nakim innym? Tak czy inaczej, na pewno by to przeoczya, gdyby nie to, e akurat prbowaa gonamierzy. Czua, jak tamten przygotowuje si do nastpnego strzau. By na grze... gdzie poprawej stronie...Umiechna si z satysfakcj woln od dzy krwi, i runa w ciemno. Rozcigaawiadomo poprzez Moc coraz bardziej, na ca cian i sufit przestronnego pomieszczenia, wgr, dopki nie natrafia na obecno istoty ludzkiej... Waciwie to dwch istot: snajpera i

  • 7/30/2019 121. Dziedzictwo Mocy 9 - Troy Denning - Niezwyciony.pdf

    15/183

    obserwatora, ukrytych na balkonie widokowym.Nie signa po blaster ani prt jarzeniowy; zamiast tego posaa ku nim impuls Mocy i szarpna,cigajc w d.Wrzasnli obaj jednoczenie - w tej samej chwili, w ktrej wypadli ze swojego stanowiska, aleich gos uton w oguszajcym huku wyadowania z karabinu plazmowego. Spadajce postacie i

    ciemny ksztat broni owietlia na moment kula lnicego wiata, ktra szybko ich wyprzedzia iwkrtce eksplodowaa, natrafiwszy na swojej drodze na przewrcony wzek transportowy. Cayhangar na dwie sekundy oblaa olepiajco biaa powiata.Jaina zdya jeszcze ktem oka zauway, jak szturmowcy ami szyk, zdezorientowani, inurkuj w poszukiwaniu schronienia - byle dalej od wybuchu, i zaraz wok zaroio si odMandalorian. Najemnicy rzucili si w wir walki, atakujc blasterami, cikimi, okutymi butami ibia broni. Nage wraenie zagroenia napywajce z lewej strony kazao Jainie odwrci si wposzukiwaniu jego rda. Podniosa miecz, a w jego blasku zobaczya zakutego w biay pancerzonierza: zaskoczony jej reakcj, zatoczy si i cofn, ale ani na chwil nie spuci z niej lufytrzymanego w trzscych si doniach E-18. Pozornie niedbaym gestem machna w jego stron,wcigajc go Moc wprost na kling miecza.Ostrze wypalio w jego napierniku dziur i zagbio si w ciele, wydzierajc z gardaszturmowca bolesny bekot. Karabin wylizn mu si z rk i upad u jej stp. Jaina wyczyamiecz, cofna si - i natychmiast obudzia bro z powrotem do ycia.Napastnik, ktry si wanie do niej podkrada, upad, ale ostrze nie wyrzdzio mu adnejkrzywdy. Musno tylko beskarow oson szyi i osmalio zielon pyt pancerza. Pancerza BobyFetta. Jaina a si zachysna, ale zdoaa stumi sowa przeprosin (al oznacza sabo! -podszepn jej wewntrzny gos), ktre cisny jej si na usta.- Niech to bdzie dla ciebie lekcja - powiedziaa zamiast tego surowo. - Nigdy nie prbuj podejJedi.- Nie wiedziaem, e Jedi mona podej - odgryz si Fett. - Dziki za wskazwk.Jaina wyczya znw miecz, bolenie wiadoma - chocia Fett pewnie tego nie podejrzewa, eto nie by do koca art. Istniao mnstwo rzeczy, ktrych Fett nie wiedzia o Jedi, na przykadtego, e Jedi nie byli po prostu czujni - oni byli prawdopodobnie naj- czujniejszymi istotami wgalaktyce. To dziki temu, kiedy admiraDaala (ktra raczej nie darzya Jedi zbytni sympati) odwiedzia podczas bitwy o Fondor pokadKrasnopetwina" i zadaa spotkania z Fettem, Jaina zadbaa, eby podczas rozmowy tychdwojga znale si na pokadzie pooonym pod nimi. Tam posuya si Moc, aby podsucha,o czym te dyskutuj te znane z niechci do Zakonu sawy galaktyki. Nie bya zaskoczona,syszc, e oboje marz o dniu, w ktrym wszechwiat raz na zawsze zostanie oczyszczony zSithw i Jedi. A e sama zaliczaa si do tej ostatniej grupy, c... Teraz jednak cieszya si, eFett potraktowa jej sowa jako art. Rozcigna swoj wiadomo w Mocy na cay sektorzaadowczy; strzelanina troch ucicha - wygldao na to, e walka stopniowo dobiega koca.Jaina uznaa, e jest na tyle bezpiecznie, e moe zapali prt jarzeniowy.- Chyba wszystko wraca do normy - mrukna pod nosem, kierujc kroki w stron snajpera i jegotowarzysza. - Czasem opaca si by Jedi.- Na pewno pozwala zaatwi pewne sprawy szybciej - zgodzi si Fett. Przyklkn oboksnajpera i ze zdziwieniem odkry, e obserwator wci jeszcze oddycha. Przystawi mu do skroniluf blastera. - Ale niekoniecznie lepiej.Jaina nie lubia dobija rannych, ale przypomniaa sobie jki cierpicego Mandalorianina, ktresyszaa wczeniej, i zdaa sobie spraw, e Fett patrzy na wszystko przez pryzmat potencjalnychstrat - wasnych, nie za tych poniesionych przez wroga. Miaa ochot spyta, ilu ludzi straci

  • 7/30/2019 121. Dziedzictwo Mocy 9 - Troy Denning - Niezwyciony.pdf

    16/183

    podczas akcji, ale wiedziaa, e lepiej trzyma jzyk za zbami.Fett wsta i ruszy przed siebie, nakazujc gestem, eby sza za nim. Kiedy znaleli si wprzestronnym przejciu wychodzcym na hangar, wskaza jaki ksztat w mroku przed nimi.- Wiedziaem, e powinnimy tutaj mie par w peni sprawnych Bes 'uliike, zatankowanych igotowych do drogi - powiedzia. - Powiedzmy, e jeden z nich jest twj. Dopisz go do twojego

    rachunku.Jaina przystana u jego boku.- A wic to koniec...- Na to wyglda - przyzna Fett. - Widziaem, jak latasz. Nie powinna mie problemw, ebywydosta si std niezauwaenie.Zatrzymaa si w p kroku.- A co z tob? Wiesz, e sam nie zdoasz powstrzyma inwazji...Podwiadomie wyczua, e Fett umiecha si pod hemem.- Martwisz si o mnie, Jedi? - zakpi.- Nieszczeglnie - burkna. - Ale wol ci mie na oku.Prychn pogardliwie.- Oboje wiemy, e bdziesz na to zbyt zajta. Nic mi nie bdzie. Nie zapominaj, e mamy tujeszcze Tra 'kada. Musimy tylko przygotowa pewne rzeczy na nasz powrt.Jaina zmarszczya czoo.- Zamierzacie tu wrci?- To chyba oczywiste - skwitowa Fett. - Daem sowo.- C, w takim razie... - zawahaa si. - Niech Moc bdzie z tob. Przyda ci si.- Na pewno mniej ni tobie. - Fett pochyli gow, nasuchujc raportu w suchawkach hemu. -Czas na mnie - doda. - Powodzenia, moda.Jaina pomylaa, e co takiego mgby powiedzie jej ojciec, Han Solo.- Jak mylisz? - spytaa po chwili milczenia. - Duo bdzie mi go potrzeba? Mam na myliszczcie.Fett wzruszy ramionami. Uda, e oglda si za siebie, a potem - tak jak si spodziewaa - jegorka, ta, w ktr oberwa, wystrzelia nagle w jej stron. Nie daa si zaskoczy: zablokowaa ciosi schylia si, nurkujc pod jego pach a potem wykrcia mu rami i podcia wysunit doprzodu nog.Wyldowa na plecach, przy akompaniamencie omotu beskara o podog i wizankiprzeklestw, ale z gbi jego hemu dobiego te nike, rozbawione parsknicie.- Ha! Wyglda na to, e nauczyem ci wszystkiego, czego potrzebujesz - stkn.- Ale nie wszystkiego, co wiesz - dopowiedziaa.Fett przyglda si jej przez dusz chwil, zanim si odezwa:- Nie masz a tyle czasu. - Wycign rk, eby pomoga mu wsta. - A poza tym... wcale tegonie potrzebujesz.Jaina ostentacyjnie zignorowaa prob o pomoc i cofna si o krok.- Ja? A co z tob? - spytaa znaczco.- Trafna uwaga. - Fett westchn i opuci rami. - Tak czy siak, sam zadbam o wasne interesy.- Tak czy siak? - powtrzya i zmruya oczy. Dopiero po chwili dotaro do niej, coMandalorianin ma na myli. Nie bya zaskoczona,ale musiaa przyzna, e jego uwaga j zrania, moe nie do gbi, ale jednak. - Jeeli nie zdoamzabi mojego brata...- .. .wtedy twj brat zabije ciebie - dokoczy za ni cicho, podnoszc si bez trudu, cakiem jakmodzik Jedi. - Niektre rzeczy s gorsze ni mier - doda. - A ja wiem o tym lepiej ni

  • 7/30/2019 121. Dziedzictwo Mocy 9 - Troy Denning - Niezwyciony.pdf

    17/183

    ktokolwiek inny... no, moe poza Sintas i Hanem Solo - dokoczy. - Przeka ojcu wyrazywspczucia.Jaina patrzya na niego przez chwil bez sowa, prbujc sobie przypomnie, e to ona samaprzysza do niego po pomoc i wanie dostawaa to, o co prosia. Mimo to wci nie mogapohamowa zoci.

    - Tata mia racj co do ciebie - rzucia w kocu, zrezygnowana. - Kaminoanie napenili twojeyy ci rankora...Fett parskn miechem.- Cwany buhacz z tego twojego tatulka. - Odwrci si na picie i puci lekkim truchtem w gbkorytarza. - Nie dziwota, e tak trudno go zabi.

    ROZDZIA 2Hej, Jaino, czy wiesz, dlaczego myliwce typu TIE jcz, lecc w przestworzach? Poniewa tak

    bardzo tskni za macierzystym

    statkiem!Jacen Solo, 14 lat, Akademia Jedi na Yavinie Cztery

    Przepastnej gbi Ulotnych Mgie nie rozwietlay w tym miejscu adne gwiazdy; w pobliu niebyo ani jednej konstelacji, ktra rozjaniaaby mrok kosmicznej pustki i czynia zimnprzestrze mniej obc. Widok za iluminatorem zasnuwao atramentowoczarne kbowiskopochaniajcych wiato gazw - mga, ktra nigdy nie rzeda, nigdy nie znikaa i z pewnoci niepodnosia na duchu istot, ktre miay nieszczcie podrowa przez jej odmty.Jedi szukali na wyludnionym wiecie kopal Shedu Maad schronienia przed Jacenem. Odkd donich doczya, Jainy nie opuszczaa ponura myl, e ten zapomniany przez Moc zaktekgalaktyki moe sta si ich grobowcem. Tak jak wikszo dobrych kryjwek, planeta wydawaasi bezpieczna... co byo w rzeczywistoci gron iluzj. Po wywoanym przez Jedi zamieszaniu

    nad Fondorem Jacen na pewno podj kroki majce na celu odnalezienie ich tajnej bazy - iniewtpliwie wysa na poszukiwania wszystkie siy, jakimi dysponowa. Tym razem, jeli ichznajdzie, raczej nie da im czasu na ewakuacj... Rzuci przeciwko Jedi swoich ludzi, jak tylko sidowie, gdzie si ukryli.Ich jedyn nadziej byo teraz dorwa go, zanim on odnajdzie ich.Jaina wiedziaa, z mroc krew w yach pewnoci e Jedi nie zdoaj opuci swojegoschronienia ywi - chyba e znajd i unieszkodliwi Jacena pierwsi. Nie miaa co do tego wt-pliwoci.Czy jednak da si przekona o tym Mistrzw? - zastanawiaa si.Kilkoro z nich zajmowao wanie miejsca wok stou za jej plecami - zwoana naprdce radawojenna. Pord nich byli Luke, Jagged Fel, a take jej rodzice - znani jak galaktyka duga i

    szeroka, Han i Leia Solo. Nie pierwszy raz Jaina zastanawiaa si, czy kiedykolwiek doroniechocia do pit wasnemu ojcu i matce, by wpywa na losy galaktyki tak, jak oni to czynili wcigu swojego dugiego i barwnego ycia, jeszcze zanim przysza na wiat...- .. .ale czy mamy pewno, e to Jacen ich wysa? - pyta wanie Corran Horn. - Szcztki wcimaj wasny, niezaleny rzd...Jaina nie chciaa wtrca si do rozmowy, dopki kto nie zapyta j o zdanie - albo sama nieuzna, e nadszed waciwy moment - wic powstrzymywaa si od zabrania gosu. Staa plecamido stou, wpatrujc si rozkojarzonym wzrokiem w przestrze za iluminatorem.

  • 7/30/2019 121. Dziedzictwo Mocy 9 - Troy Denning - Niezwyciony.pdf

    18/183

    - Cakiem moliwe, e to jaka brudna zagrywka w wykonaniu moffw - doda Corran.- Moe i tak... - mrukn ojciec Jainy, Han Solo. Dziewczyna nie wiedzie czemu uwaaa, epodczas takiego zgromadzenia - wrd tylu wanych osobistoci, prbujcych znale lekarstwona ostatnie wybryki jej brata - mylenie o wasnych rodzicach jako o mamie i tacie byo...niestosowne. Jako to do nich nie pasowao, podobnie jak do wujka Luke'a - to przecie ywe

    legendy, najznamienitsze spord osb zasiadajcych przy stole. - Moe Fett po prostu pomgim, upraszczajc proces decyzyjny?Nikt nie rozemia si z kiepskiego artu.Wskutek nieoczekiwanego obrotu spraw podczas bitwy o Fon- dor Boba Fett wraz ze swoimoddziaem Mandalorian wykosi prawie jedn czwart moffw zarzdzajcych Szcztkami.Odbyo si to podczas walki, jaka wywizaa si na pokadzie flagowego okrtu admiraaPellaeona, Krasnopetwina". Wikszo analitykw z agencji wywiadu uznaa, e ci, ktrzyocaleli z pogromu, poprzysign krwaw zemst, a najpierw uciekn, podkuliwszy ogony, naBastion, eby zatroszczy si o podzia wadzy na wasnym podwrku. Mimo to Luke - tak samojak i reszta Rady Jedi - przypuszcza, e to wanie ci moffowie, ktrzy zostali osaczeni napokadzie Krasnopetwina" podczas abordau grupy Fetta, przysparzali najwikszychproblemw za wadania Pellaeona. Caej reszcie udao si w jaki sposb wymkn i doczy doresztek floty Szcztkw, wracajcej do domu.Mistrzowie uwaali te, e we wszystkim macza palce adiutant Pellaeona, Vitor Reige. Zdawalisobie spraw, e tak przenikliwy taktyk jak Pellaeon musia zadba o interesy Szcztkw nawypadek wasnej mierci... Na nieszczcie dla Verpinw, a take dla koalicji Jedi, wszystkowskazywao na to, e mieli racj.Po dugim milczeniu gos w kocu zabra Luke:- Wtpi, eby dowiedzenie si, kto tak naprawd chcia zawadn verpiskimi fabrykami, miaojakie szczeglne znaczenie - powiedzia. - Nawet jeli Jacen jeszcze nie podporzdkowa sobieSzcztkw, nie potrwa dugo, zanim dopnie swego.Znw nastaa cisza; nikt si nie sprzeciwi. Wreszcie przemwi Kenth Hamner:- Ale to by oznaczao, e osign punkt krytyczny. Jak tylko zyska pen kontrol nad flotSzcztkw, bdzie mia wiksz wadz ni ktrykolwiek z jego wrogw... nawet gdybypoczyli siy.- Moglibymy przyj propozycj admira Niathal i zgosi gotowo dziaania pod jej rozkazami- rzuci artem Kyp Dur- ron. - To by nam dao... hm, niech si zastanowi... jaki tuzin statkwwicej?- Dobre i to - mrukn Kenth, a reszta obecnych parskna krtkim miechem. - Wszystko, czegopani admira chce w zamian, to zerwanie paktu o nieagresji wobec caej Konfederacji...miechy umilky nagle, kiedy gos zabraa matka Jainy, ksiniczka Leia:- Tak czy inaczej, sugeruj, eby Rada ogosia wycofanie si z konfliktu najbardziejdyplomatycznie, jak to moliwe. Odwracanie si plecami do potencjalnego sojusznika nikomunie wychodzi na dobre. .. nawet jeli jego aktualne plany mog si nam wydawa dziwne.- Dziki za przypomnienie, Leio - odpar kurtuazyjnie Kenth. - W przyszoci bd dobierasowa ostroniej...- Tymczasem moglibymy doczy do Dynastii Chissw - zaproponowa Kyp. Jaina nie miaapojcia, czy Kyp artuje, czy moe naprawd wierzy, e jest szansa na zawarcie podobnegosojuszu. - A gdybymy potem zawadnli Wsplnym Sektorem...- Zapomnij o Dynastii - wszed mu w sowo Jag. - Nie ma co myle o wpltaniu w to Csilli.Nawet jeli dziewi RodwPanujcych przyczy si do was w walce przeciwko Szcztkom Imperium, to nie kiwn palcem,

  • 7/30/2019 121. Dziedzictwo Mocy 9 - Troy Denning - Niezwyciony.pdf

    19/183

    eby rozwiza problemy Jedi.- Wci macie nam za ze Tenupe? - spyta z wyrzutem Han.- Owszem, mamy... a take dziwny zwyczaj Jedi rozkazywania midzygwiezdnym rzdom, jakmaj zarzdza ich niezalenymi terytoriami - odgryz si Jag. - Bez urazy, oczywicie - doda.- Bez urazy - zapewni go Corran. - Przynajmniej nie ma wtpliwoci co do sytuacji w koalicji...

    - adnych - potwierdzia stanowczo Leia. W jej gosie nie byo ladu rozdranienia czywzburzenia, ale Moc wok a wrzaa od jej niepokoju. Zaledwie par dni przed atakiemSzcztkw prbowaa wraz z Hanem przekona Verpinw, aby wycofali si z paktu zawartego zMandalorianami i przyczyli do koalicji Jedi, ale na prno. - Mam wraenie, jakbymy moglito, e si tak wyra, o kant potuc.- Wybacz, Luke - wymamrota Han. W jego gosie sycha byo nut goryczy. Jaina wiedziaa, etylko ona i jej matka potrafi w tej nucie odczyta manifestacj jego poczucia winy i wiadomoosobistej poraki. - Powiedzielimy temu caemu Siskilemu czy jak mu tam, co widziae wswoich wizjach, ale tumaczyli, e verpiska umowa o wzajemnej pomocy z Mandalor toszczeglny przypadek. No i bardzo si boj e Fett si z niej wycofa.- Nie pozwoliby im zreszt jej zmieni - dodaa Leia.- Pussstogowy dure! - wycedzia Saba. - Czy Boba Fett myli, e jeden wiat peen tpychbrudasssw jest waniejszy ni tysice innych? Mandalora mierzya zbyt wysoko podczassspolowania, a teraz ucierpi przez ni caa dungla.- Fett dba tylko o wasne interesy - skwitowa Han. - My moemy si zadowoli entropi.- Wtpi. Ju nie - wtrcia Jaina, odwracajc si od iluminatora.Wygld prowizorycznej sali konferencyjnej nie pozostawia zudze: sturdplastowe meblekompleksu kopalnianego byy poke ze staroci, a prefabrykowane plastoidowe ciany miaykolor pyu. Rozsuwanych drzwi na cianie szczytowej niewielkiego pomieszczenia (w czasach,kiedy kopalnia jeszcze dziaaa, byo tu chyba co w rodzaju wietlicy dla pracownikw) nie daosi zamkn, bo rami siownika, ktry od lat nie przechodzi przegldu, byo cakiem przearterdz.Wikszo zebranych siedziaa na awkach wok dugiego stou, ktry prawdopodobnie zalepszych czasw mia jaki kolor; terazby poznaczony plamami, torudy. Wszyscy szczelnie owinli si pelerynami - termostatu nieudao si cakiem naprawi, wic temperatura wntrza pozostawiaa wiele do yczenia. Jedynosob oprcz Jainy, ktra nie siedziaa za stoem, by Luke - sta z boku, odwrcony plecami doreszty, i wyglda przez ten sam panel widokowy co ona. Sdzc po reakcji obecnych - nikt niezwraca na jego zachowanie szczeglnej uwagi - ostatnio weszo mu to w nawyk.- Fett ma teraz rodzin - dodaa Jaina. - A do tego Mandalor na gowie. Poza tym nadaldotrzymuje sowa.- A wic wyglda na to, e ta wojna odniosa jaki pozytywny skutek - stwierdzia gorzko Leia.Jej biae szaty byy niewiele janiejsze od siwych pasemek w jej wosach. - Boba Fett si ustat-kowa, no, no... I pomyle, e aowaam, e ta kriffolona wojna w ogle si zacza...- Wcale go nie broni - zaprotestowaa Jaina. Widziaa w oczach matki ledwie skrywany bl i niebya zaskoczona, e dodaje jej prawdziwie krlewskiej szlachetnoci. - Chc tylko powiedzie, eteraz ma znacznie wicej sabych punktw, a my powinnimy mie to na uwadze. Podczasszkolenia pod jego okiem nauczyam si dwch wanych rzeczy: nie jest pobaliwy i nigdy niebdzie naszym przyjacielem.Ta ostatnia uwaga wywoaa na pooranej zmarszczkami twarzy jej ojca charakterystyczny,krzywy umieszek.- Zawsze mwiem, e chytra z ciebie sztuka - powiedzia z dum

  • 7/30/2019 121. Dziedzictwo Mocy 9 - Troy Denning - Niezwyciony.pdf

    20/183

    Siedzia obok Leii, ktra zajmowaa miejsce u szczytu stou. Bya ksiniczka sprawiaawraenie osoby bardzo niezalenej, ale nie sposb byo nie zauway, jak zgran par tworz zmem. Jaina uwiadomia sobie nagle, jak bardzo ich ycie rnio si od pustelniczej tuaczkiFetta... Przyapaa si na tym, e wpatruje si w kanciast szczk i szerokie ramiona JaggedaFela i zastanawia, czyjej take dane bdzie zazna takiego szczcia, jakie spotkao jej rodzicw.

    W pewnej chwili Jag podchwyci jej spojrzenie i jego powan wiecznie zaspion twarzrozjani cie umiechu, ale Jaina odwrcia wzrok. Wmawiaa sobie, e patrzy na niego tylkodlatego, e w pobliu nie ma Zekka. Uznaa, e nie bdzie gotowa wybra towarzysza na resztycia, dopki nie zakocz si kopoty z Jacenem.A do tego potrzebne jej bdzie wsparcie Rady Jedi, nie miaa na ten temat zudze. Pierwszrzecz ktr musiaa zrobi, eby zdoby ich zaufanie, byo przekonanie Luke'a i reszty, e Jedimusz stawi jej bratu czoo - niewane, jak bardzo sta si potny. Musi im wytumaczy, enie maj prawa chowa si w Ulotnych Mgach, dopki nie znajd sposobu na przywrcenierwnowagi w galaktyce.Przesza bliej miejsca, gdzie siedzieli jej rodzice.- Jeli pozwolicie - zacza - chciaabym zabra gos.Leia odwrcia si w jej stron z lekko zatroskan min, ale reszta obradujcych wydawaa sikompletnie zaskoczona: jej ojcu dosownie opada szczka, Jag wpatrywa si w ni z niedo-wierzaniem, a paru Mistrzw unioso pytajco brwi. C, mieli do tego pene prawo - w czasieswojej kariery Rycerza Jedi Jaina nie zdobya opinii osoby hodujcej oglnie przyjtymzasadom i przestrzegajcej protokou.- Prosisz o zgod na wyraenie opinii? - zdumia si Kyp. Jego brzowa czupryna bya dlaodmiany starannie przystrzyona, twarz gadko ogolona, a bkitna szata prawie niewygnieciona.- Jaina Solo prosi o pozwolenie, by si odezwa?- Tak - potwierdzia, podnoszc gow i prostujc plecy. - To... wane.Kyp zagwizda pod nosem, a potem przenis wzrok na Hana.- Nie wiem, co takiego zrobi jej Fett, ale chtnie ci pomog skopa mu za to tyek.- Dajcie spokj - obruszya si Jaina. - Czy to co zego, uczy si na wasnych bdach? Chc poprostu zrobi wszystko jak naley...- W takim razie zamieniamy si w such - ogosi Kenth. Splt donie na stole i rozejrza si poreszcie zebranych. - Chyba e kto ma co przeciwko?Saba parskna z lekkim rozbawieniem.- Ona nie wiedziaa, e masz tak wyborne poczucie humoru, Mistrzu Hamnerze. - Wydaa zsiebie przecigy syk, odpowiednik barabelskiego miechu, a jej rozszczepiony jzyk zatrzepotamidzy grubymi wargami. - Kt nie chciaby usssysze, co ma do powiedzenia Jedi Solo?Jaina bya pewna, e co najmniej dwm spord zasiadajcych za stoem osb nie spodoba si to,co zaraz powie, ale kiwna z wdzicznoci gow i odchrzkna lekko, przygotowujc si dowygoszenia przemowy.- Wszyscy chyba zdajecie sobie doskonale spraw z tego, e nie mamy szans, aby zapobieczdobyciu przez siy GS verpiskich zakadw zbrojeniowych - zacza. - W chwili kiedyopuszczaam system Roche'a, imperialni onierze byli o krok od zajcia asteroidy Nikiel Jeden iopanowania innych wanych rojw. Pamitajc o przewadze, jak daje im bro chemicznarozprzestrzeniana drog powietrzn nie powinnimy liczy, e koalicja zdoa ich powstrzyma,zanim osign swj cel.- Jeli w ogle mielibymy szans ich powstrzyma - zauway trzewo Corran Horn. -Wikszo flot naszych partnerw jest zwizana walk we wasnych sektorach i raczej nie odwo-aj swoich statkw, eby wysa je na pomoc niezrzeszonemu systemowi. Tym bardziej e ten

  • 7/30/2019 121. Dziedzictwo Mocy 9 - Troy Denning - Niezwyciony.pdf

    21/183

    system zaopatruje w bro trzy strony konfliktu.- Ale to wcale nie oznacza, e powinnimy przymyka oko na to, co si dzieje w systemieRoche'a - zaprotestowa Kenth. - Jak tylko Jacen pooy ap na tych fabrykach uzbrojenia,wynik wojny bdzie przesdzony.- Niekoniecznie - wtrcia Jaina. Nie moga dopuci, eby Jedi skupili si wycznie na

    koniecznoci obrony; powinni skoncentrowa si na walce z wrogiem. - Jeli Jacen nie zdoadostarczy amunicji swojej flocie, kontrola fabryk nic mu nie da.- Wic twierdzisz, e powinnimy postawi na Verpinach krzyyk? - spyta z wyrzutem Kyp.- Wcale nie - zaprotestowaa Jaina. - Twierdz, e to Manda- lorianie zawarli z nimi umow owzajemnej pomocy. Uwaam, e powinnimy uszanowa ich porozumienie i zostawi kwestiutrzymania asteroidy w rkach Fetta. Tymczasem my bdziemy mogli si skupi na tym, co dlanas wane i...- .. .zrobi skok na pocig towarowy - dokoczy Kenth. - Klasyczna taktyka partyzancka.Rozwizanie wrcz dla nas stworzone, biorc pod uwag sytuacj.- Dokadnie tak - potwierdzia Jaina. - Ci od Jacena bd musieli wybra midzy obron swoichkonwojw z uzbrojeniem przed zmasowanym atakiem StealthX-w a zatrzymaniem floty wsystemie Roche'a, co pomogoby ochroni nowe zakady produkcyjne przed kontratakiemMandalorian. Wiemy, e nie maj do statkw, eby zabezpieczy jedno i drugie, wiczakadam, e wybior obron fabryk.- A to daje Jedi szans na zmniejszenie ich zdolnoci frachtowej - dopowiedzia Jag. - Ile majjednostek transportowych?- Hm... nie bardzo mogam to policzy - przyznaa niechtnie Jaina, za, e zanim zdya przejdo omawiania drugiej czci swojego planu, Fel zawraca jej gow szczegami. Zamiast jednakna niego naskoczy, westchna tylko w duchu. To by wanie cay Jag: skupiony, ostrony izawsze czujny. - Poza tym, eee... niezupenie chodzio mi o zmniejszenie", raczej o cosubtelniejszego...- Masz na myli rabunek? - domyli si jej ojciec i a pokrania z dumy. - Podoba mi si tenpomys! Moja krew!- Jej take si podoba - przyznaa Saba. - Dziki temu unikniemy bezsensownego zabijania... no,poniekd.- No tak, to prawda - mrukn Han i puci do ony oko. - W kadym razie jeli chodzi o mnie,nie mog ju si doczeka zabawy w piratw!- Ale kochanie, przecie wystarczyo poprosi. - W twarzy Leii nie drgn nawet najmniejszymisie. - Wiesz, e zawsze z radoci zakuj ci w acuchy, mj ty pilociku.- W porzdku - odchrzkna Jaina, czujc, e si rumieni. - Oszczdcie nam, prosz, dalszychszczegw... a przynajmniej mnie.Wok rozlegy si miechy, jednak ju za chwil Kenth zabra gos, przywoujc wszystkich doporzdku.- Wszyscy chyba jestemy zgodni co do tego, e pomys jest wart rozpatrzenia - powiedzia. -Moemy omwi szczegy, kiedy zdobdziemy lepsze rozeznanie co do liczebnoci ich floty,ale oglnie rzecz biorc, plan brzmi rozsdnie. Jestemy prawie dokadnie w poowie drogimidzy systemem Roche'a a Jdrem, wic bdziemy mogli napada na ich konwoje, kiedy tylkozechcemy. A gdyby postanowili si z nami rozprawi, moemy natychmiast znikn w Mgach izastawi na nich zasadzk. Mistrzu Skywal- kerze? Co o tym sdzisz?Luke powoli kiwn gow, wci wpatrzony w przestrze za iluminatorem. Jaina pogratulowaasobie w myli pomylnej realizacji pierwszej czci jej planu. Teraz zostao tylko wprowadzi wycie punkty drugi i trzeci... a to bdzie znacznie trudniejsze.

  • 7/30/2019 121. Dziedzictwo Mocy 9 - Troy Denning - Niezwyciony.pdf

    22/183

    Luke podchwyci w odbiciu jej spojrzenie.- Moe w takim razie zdradzisz nam teraz, do czego zmierzasz? - zaproponowa cicho.Jaina kiwna gow i zacza sobie przypomina mow, do ktrej wygoszenia tak starannie siprzygotowywaa. Chciaa powiedzie, e koalicja nie zdoa wygra tej wojny sam tylko potgmilitarn i e ich jedyn nadziej jest rozbicie struktury dowodzenia wroga na samej grze...

    ...kiedy jednak zerkna ukradkiem na rodzicw, kiedy zobaczya bl wyzierajcy z brzowychoczu matki i po raz kolejny zdumiao j jak bardzo jej ojciec si postarza w cigu ostatnichtygodni, zrozumiaa nagle, e nie moe im tego zrobi. Musi po prostu bez zbdnych wstpwpoinformowa ich o trudnej decyzji, jak podja nie tak dawno temu, podczas rozmowy zzapomnianym przez galaktyk generaem Jedi na wzgrzu nad spienionymi wodami Kelity.- Mamo, tato - zacza, nie spuszczajc z nich wzroku - przykro mi to mwi, ale sdz, epowinnimy powstrzyma Jacena. To nasz obowizek.Oczy jej rodzicw zalniy od ez. Leii zaczy dre wargi, a twarz Hana poczerwieniaa,wykrzywiona grymasem alu, ale nie odwrcili wzroku. Milczeli. Cisz przerwaa dopiero SabaSebatyne.- Powssstrzyma? - powtrzya za Jain - Co masz na myli, mwic powssstrzyma"?Aresztowa? Ssschwyta? - Nastroszya uski w gecie dezaprobaty. - Ona wie, e szkoli ciBoba Fett, ale widocznie nic to nie dao.Jaina przeniosa spojrzenie na Barabelk.- Wiem o tym. I wiele nas to kosztowao. - Rozejrzaa si po twarzach Mistrzw. - Mam na myliwyeliminowanie Jacena. Zapanie go i zabicie.Bez zaskoczenia przyja fakt, e jako pierwszy gos zabra jej ojciec.- Nie - powiedzia cicho, nie patrzc na ni. Wbija wzrok w blat stou i krci powoli gow. - Tonie jest Jacen - doda. - Jacen zgin w wojnie z Yuuzhan Vongami, tak jak Anakin.Jaina zmarszczya czoo. Nie przypuszczaa, e jej decyzja tak bardzo wstrznie ojcem...- Tato, Jacen nie umar - przypomniaa mu agodnie, ale stanowczo. - Uciek z pomoc Vergerei... - urwaa, bo matka uja j za rk i cisna lekko.- Jaino, nie stracilimy kontaktu z rzeczywistoci-powiedziaa z naciskiem Leia. - Tata chciatylko powiedzie, e czowiek,o ktrym mwisz, nie jest naszym Jacenem.- Jacen by bohaterem - doda Han gucho. - Zabi Onimiegoi wygra dla nas wojn z Yuuzhan Vongami, a potem zmar z powodu odniesionych ran. -Zaczerpn gboko tchu, jakby si szykowa do oznajmienia czego wanego, po czym podniswzrok na crk. W jego oczach byo wicej rozpaczy i gniewu, ni Jaina kiedykolwiek widziaa...nawet po mierci Chewbacki. - Caedus to po prostu potwr, ktry wcisn si w pust skorupzostawion przez Jacena... Jeli ktokolwiek z tu obecnych zechce go zgadzi, z chci uzbrojmu detonator.Jaina nie wiedziaa, jak zareagowa na czyst nienawi w gosie Hana - moe dlatego, e samacay czas prbowaa nie dopuci, eby gniew wpyn na jej decyzj. Zrobia wszystko, eby siz tym pogodzi - e bdzie musiaa strzeli wasnemu bratu z blastera w eb.Kiwna tylko niepewnie gow i pooya ojcu do na ramieniu.- Tak, tato... Masz racj. Caedus musi zgin. Musimy go schwyta i zabi.Wczeniej nigdy, nawet w myli, nie nazywaa brata Darthem Caedusem, bo po prostu nie umiaaprzed sob udawa, e to kto inny. Wiedziaa a nadto dobrze, e kiedy przyjdzie jej spojrze naniego przez celownik blastera, nie zobaczy Lorda Sithw, tylko wasnego brata. A jeli nie bdzieprzygotowana, eby pocign za spust, sama zginie.Otrzsna si z ponurych myli i przeniosa wzrok na Lei.

  • 7/30/2019 121. Dziedzictwo Mocy 9 - Troy Denning - Niezwyciony.pdf

    23/183

    - Mamo?Oczy jej matki byy zamglone, jakby bdzia mylami gdzie daleko. Dopiero po chwili ocknasi, ale nie spojrzaa na Jain. Wbia tylko wzrok w st i kiwna sabo gow.- To nie jest Jacen - zgodzia si. - Ale nawet gdyby to by on, wtpi, ebymy mieli jakiwybr.

    Luke w kocu odwrci si od iluminatora i rozejrza po zgromadzonych. Mia podkrone oczy izapadnite policzki, jakby od dawna dobrze nie sypia, ale w jego sylwetce by te jakiosobliwy, przeraajcy, a jednoczenie pokrzepiajcy spokj. Zupenie jakby wyglda tak przezpanel widokowy od bardzo, bardzo dawna, czekajc na t chwil, pewny, e nadejdzie.- Dzikuj - powiedzia i Jaina odetchna z ulg. Drugi etap planu miaa z gowy. Teraz musitylko przekona Rad, e to ona powinna si zaj zlikwidowaniem Jacena. - Zastanawiaem si,kiedy kto dojdzie do takiego wniosku.- Czy to znaczy, e pochwalasz t decyzj? - W gosie Kentha byo sycha niezadowolenie, ale zjakiego powodu Jaina podejrzewaa, e dezaprobata Mistrza nie jest szczera. Po prostu jakby wduchu podziela zdanie Luke'a, ale uwaa, e dla zasady powinien si z nim nie zgodzi. -Zamach na gow Sojuszu?- Wtpi, ebymy mogli to zaatwi czym tak prostym jak zamach - westchn Luke. - Ale tak,masz racj. Ju do dawno nabraem pewnoci, e dobro galaktyki zaley od usunicia z niejDartha Caedusa.Corran pokrci gow.- Ale przecie istnieje mnstwo innych, cakowicie legalnych sposobw na pozbycie si Ja... -ugryz si w jzyk i spojrza przepraszajco w stron maestwa Solo. Co w jego gosie niedawao Jainie spokoju - tak samo jak w sowach Mistrza Hamnera. Miaa wraenie, e chociaHorn wierzy w to, co mwi, to dobrze rozumie, e jego sprzeciw jest z gry skazany naniepowodzenie. - ... na odsunicie Caedusa od wadzy - poprawi si. - Zamach to nie jest dobrewyjcie. Jeli odwaymy si na taki krok, nie bdziemy w niczym od niego lepsi.- Prbowalimy go aresztowa i rozwiza ssspraw dyplomatycznie - przypomniaa Saba. -1 niepowiodo si nam, bo nie dossstrzegli- my oczywissstej rzeczy: Caedusss utrzymuje si uwadzy, bo nie waha si zabija. Jeli chcemy go.usssun, my te nie moemy si waha.Kyp skin gow przyznajc Barabelce racj.- Ot to. Nie uda nam si wzi go ywcem... a jeli sprbujemy to zrobi, sami podpiszemy nasiebie wyrok mierci. - Poszuka wzrokiem Luke'a. - Skoro jednak wiedziae, e musimy tozrobi, dlaczego zwlekae a do teraz? Dlaczego o tym mwisz, dopiero kiedy Jaina poruszyaspraw?- Jeli mam by szczery, martwio mnie, e moja ocena sytuacji moe by wypaczona przez chzemsty - westchn Luke i spojrza na Jain. W jego oczach wida byo ogromn ulg. -Chciaem po prostu usysze to z ust kogo innego.Jaina nagle zwtpia w powodzenie swojego planu. Zaczynaa podejrzewa, e Luke ma zamiarsam wyruszy na krucjat przeciwko Caedusowi. Teraz konsternacja walczya w niej o lepsze zpoczuciem zdrady. Powoli tracia nadziej, e uda jej si kogo przekona - nawet sama nie byaju pewna, e poradzi sobie z wasnym bratem lepiej ni Luke. Ale w takim razie co z wizj,ktr Moc zesaa jej wujowi na Kaamarze, kiedy pasowa j na Rycerza Jedi? Czy nieprzepowiedzia jej, e to ona bdzie Mieczem Jedi, nieustajcym w walce przeciwko wrogomZakonu?Nagle przysza jej do gowy przeraajca myl: a co, jeli wizja nie dotyczya obecnego stanurzeczy, ale tego, co miao si wydarzy? Jeli miaa zosta Mieczem dopiero po tym, gdypoprzedni zawiedzie?

  • 7/30/2019 121. Dziedzictwo Mocy 9 - Troy Denning - Niezwyciony.pdf

    24/183

    - Id z tob - powiedziaa stanowczo, ale kiedy zobaczya wyraz twarzy wuja, natychmiast sizreflektowaa: znowu bya dawn Jain t, ktra daa, zamiast proponowa. - To znaczy,chciaabym pomc - poprawia si szybko.Luke obdarzy j smutnym umiechem.- Niczego nie pragnbym bardziej, Jaino, wierz mi - powiedzia cicho - ale obawiam si, e to

    niemoliwe.- Dlaczego? - spytaa. Sdzc po tonie gosu Luke'a, nie byo sensu z nim dyskutowa, ale niezamierzaa podda si bez walki; tego take nauczya si od Mandalorian. - Bdzieszpotrzebowa wsparcia, a ja specjalnie si do tego przygotowywaam - argumentowaa.- Wiem, Jaino - zapewni j Mistrz Skywalker. - Powiedziaem, e to niemoliwe, bo ja nie bdpotrzebowa wsparcia. Nie mog zabi Caedusa.Zapada grobowa cisza; wszyscy obecni myleli nad sowami Luke'a i prbowali wyobrazi sobieich konsekwencje. Milczenie przerwaa znowu Saba Sebatyne.- Missstrzu Sssky walkerze - odezwaa si. - Zawsze ssstroisz sssobie arty w nieodpowiednichporach.- Wtpi, eby to by art - skwitowa Han, odwracajc si w stron Luke'a. - Suchaj, stary, jelinie chcesz zrani naszych uczu...- Nie o to chodzi, Han - wszed mu w sowo Luke, przenoszc wzrok z siostry na jej ma. -Szczerze powiedziawszy, od dawna mylaem o jego zatrzymaniu...Jaina skrzywia si w duchu. Rodzice powiedzieli jej, e Luke za mier Mary oskara tylkosiebie i Caedusa. Nigdy nie powiedzia im nic przykrego, ale wiedzieli te, jak trudno jest mu nieobwinia rodzicw za bdy dziecka. Mgby im przecie zarzuci, e wychowali potwora izapyta, jak mogli do tego dopuci; byoby to okrutne, ale jednoczenie cakiem naturalne. Jainawiedziaa, e chocia Luke'owi wymkny si w kocu sowa o chci zemsty, jej rodzicewybacz mu ten moment saboci, zreszt ona tak samo.- Chcesz powiedzie, e troch za bardzo ci na tym zaley? - domylia si.- Dokadnie tak. - Luke odwrci wzrok. - Kady wariant przyszoci, rozpoczynajcy si odmojej prby zgadzenia Caedusa, koczy si w mroku. Wiem, e jestem jedyn osob, ktramogaby go pokona, ale kady potencjalny scenariusz na kocu zawsze spowija ciemno.- Bo pragniesz tego za mocno - powiedzia Kyp. - Sam powiedziae, e twj osd zakca dzazemsty. Moe gdyby sprbowa si wyciszy... Na przykad polecia na Dagobah,pomedytowa...- To nie osd Missstrza Ssskywalkera jest zmcony - sykna Saba. - Tylko on sssam.- e niby co? - parskn Han. - Chcesz powiedzie, e nie wolno mu si wkurzy na tego, ktozabi jego on?- Ona nie sssdzi, e to gniew go zalepia - wyjania Mistrzyni Sebatyne. - Ona uwaa, echodzi o to, co zrobi Lumiyi.- Myl, e Mistrzyni Sebatyne ma na myli skaenie - wtrcia Leia. - Mam racj, Sabo? Chceszpowiedzie, e zabjstwo Lumiyi w akcie zemsty skazio go Ciemn Stron?- Tak. - Saba spojrzaa w stron Luke'a i skonia lekko gow w gecie przeprosin. - Ona obawiasi, e jeli podysz za Caeduss- sem, to niewane, jak zaczn si owy, ale zakocz sizemssst To wanie dlatego nie widzisz na kocu cieki nic oprcz ciemnoci.- A on jest przekonany, e masz racj - odpar smutno Luke. - Dzikuj za szczero, MistrzyniSebatyne. To jedna z cnt, dla ktrych tak ceni sobie twoj przyja.Saba podniosa gow.- To tylko jej obowizek - powiedziaa po prostu i rozejrzaa si po twarzach reszty Mistrzw.Jaina wiedziaa, o co jej chodzi: Barabelka prbowaa wydedukowa, czy ktry z zasiadajcych

  • 7/30/2019 121. Dziedzictwo Mocy 9 - Troy Denning - Niezwyciony.pdf

    25/183

    za stoem Jedi jest przygotowany do zmierzenia si z Lordem Sithw lepiej ni ona.Zanim jednak Saba zdoaa co powiedzie, Jaina podesza do wuja i stana przed nim.- Pozwl to zrobi mnie - poprosia cicho.- Tobie? - spyta siedzcy na drugim kocu stou Corran, zaskoczony i zatroskany. - Jeste tylkoRycerzem...

    - Tak samo jak Jacen - odpara hardo. Argument by czysto teoretyczny, ale wiedziaa te, eprzemwi na jej korzy, jeli kto zacznie si upiera, e Rycerz Jedi nie jest do potny, ebystawi czoa Caedusowi. - Wiem, e jestecie Mistrzami, a paru Rycerzy wada Moc i mieczemo wiele lepiej ode mnie, ale ja jestem jego bliniaczk. To mi daje przewag nad reszt.- Jak przewag? - spyta rzeczowo Kenth.Jaina z ulg odkrya, e traktuj j powanie. Odwrcia si do stou i spojrzaa po twarzachwszystkich obecnych, starajc si nie patrze w stron rodzicw. Poprzez Moc czuapromieniujce od nich strach i trosk.- Po pierwsze, przygotowywaam si do tego pod okiem Man- dalorian - zacza. - Caedusoczekuje, e bd walczy jak Jedi, a wtedy spotka go niemia niespodzianka.- Do takiej akcji potrzeba czego wicej ni kilku sztuczek Fetta - stwierdzi Corran zpowtpiewaniem. - Caedus ma w zanadrzu cae mnstwo wasnych trikw i mog ci zapewni,e on te nie bdzie walczy jak Jedi.- Domylam si - przytakna Jaina. - Ale na pewno zaniepokoi go sam fakt, e to ja go cigam.Wiemy od Allany, jak bardzo oszukany i zdradzony si czuje ze wiadomoci, e wszyscy jegobliscy sprzysigli si przeciwko niemu. Nie zapewni mi to ochrony podczas walki, ale mog towykorzysta w inny sposb.- A mylisz, e on nie wykorzysta twoich uczu przeciwko tobie? - spyta Kyp. - Jest twoimbratem i wci go kochasz. Czuj to.- Tak, cigle go kocham - przyznaa. - Ale nie zawaham si z tego powodu nawet przeznanosekund.- A poza tym nie zapominajmy o tej historii z wizj Luke'a o Mieczu Jedi, kiedy pasowa j naRycerza. - Pomoc nadesza z najbardziej nieoczekiwanej strony. Chocia Hanowi Solo lekkoama si gos, dokoczy: - To musi co znaczy.Jaina na chwil wstrzymaa oddech. Kiedy spojrzaa na twarze swoich rodzicw, w ich penychez oczach widziaa tylko aprobat.- Mam co prawda marne pojcie o wizjach Mocy - wtrci Jag z drugiego koca stou - alewedug mnie taka wizja nie daje Jainie adnej gwarancji przeycia.- Jag, Moc nigdy nie daje gwarancji - przypomniaa mu Leia. - Ale to nie oznacza, e moesz jignorowa.- Dzikuj, mamo - powiedziaa Jaina, kiedy ochona ju na tyle, eby wzi sprawy zpowrotem w swoje rce. - I tobie te, tato. Wasze wsparcie naprawd wiele dla mnie znaczy.- Lepiej, eby tak byo - mrukn Han. - Inaczej nawet si do tego nie zabieraj, zrozumiano?Jaina, zaskoczona, znw nie potrafia zareagowa od razu, chocia w gbi duszy wiedziaa, enie powinna si dziwi. W tym, e rodzice chcieli j wspiera podczas tej trudnej misji, nie byonic niezwykego - ywili wobec Jacena podobnie silne uczucia i na pewno tak samo jak jejzaleao im na tym, eby go powstrzyma. Doskonale zdawaa sobie spraw, e nie zdoautrzyma ich z dala od tego wszystkiego, podczas gdy ona sama bdzie si naraaa naniebezpieczestwo. Matka pewnie zdoaaby sama powstrzyma syna, ale ojciec... tego nie byaju taka pewna. Tak czy inaczej, wiedziaa, e bdzie mia j na oku - czy tego chciaa, czy nie.Jacen niewtpliwie poczuje si zaniepokojony, wiedzc, e ciga go wasna siostra, alewiadomo, e na jego ycie nastaje caa rodzina, bdzie dla niego jeszcze wikszym

  • 7/30/2019 121. Dziedzictwo Mocy 9 - Troy Denning - Niezwyciony.pdf

    26/183

    wstrzsem. Kady czuby si podle w takiej sytuacji, Jaina nie miaa co do tego wtpliwoci.Po krtkim namyle skina gow.- W porzdku - wykrztusia przez cinite gardo. - Rozumiem i... - nagle urwaa, bo dotaro doniej, e wpltujc w to wszystko wasnych rodzicw naraa ca trjk na miertelne niebezpie-czestwo. Istnieje cakiem spore prawdopodobiestwo, e adne z nich nie przeyje wydarze, w

    ktrych wir wanie ich wcigaa. Spojrzaa na nich i jeszcze raz kiwna gow. - Rozumiem idzikuj - dokoczya.- Nie bd taka.prdka, Jedi Sssolo - ostudzia jej zapa Saba. - To, e twoi rodzice chc ciwssspiera, nie oznacza, e masz nasz zgod. Powiedziaa, e chcesz to zrobi jak naley.Dlaczego?Jaina odchrzkna i zastanowia si chwil. W kocu odwrcia si do barabelskiej Mistrzyni.- Dlatego e potrzebuj rodkw Jedi? - Jej szczero wywoaa yczliwe miechy. Jainapoczekaa, a umilkn i ju powaniej dodaa: - A take dlatego, e chc uwolni galaktyk odDartha Caedusa, a nie zaj jego miejsce. Jeli sprbuj go zgadzi bez waszej zgody, stan sinastpnym potworem, takim jak on.- A kiedy wyruszysz w t misj z naszym bogosawiestwem - skwitowa BCenth - postpisz jakonierz.- Co w tym stylu - zgodzia si Jaina. Nasuwao si jej raczej sowo kat", ale onierz"brzmiao znacznie lepiej. - Tu nie chodzi o mnie ani o Mar czy Allan wyjania jeszcze. -Tak naprawd nie chodzi o nic, co Caedus zrobi do tej pory, tylko o to, co moe zrobi. Jeli niebd miaa pozwolenia Rady, nawet nie sprbuj si tego podj.Saba zamrugaa szybko, nie wiadomo, czy na znak uznania, czy zaskoczenia. Jaina nieraztowarzyszya Tesarowi w rnych misjach, ale wci nie znaa Barabelw na tyle dobrze, ebyrozszyfrowa ich mimik. Mistrzyni opara okcie na stole, zczya szponiaste donie opuszkamipalcw i spojrzaa wymownie na Luke'a.- Moe powinnimy wysssa na szkolenie do Boby Fetta wicej krnbrnych Rycerzy Jedi? -rzucia artobliwym tonem. - Wanie mamy przed sssob przykad jego zbawiennego wpywu.Ma prawdziwy dar wssskazywania issstotom ich miejsssca w ssstadzie.Luke umiechn si niewesoo.- A wic uwaasz, e Jaina jest gotowa? - spyta Sab.Barabelka rozejrzaa si wok, upewniajc, e wszyscy Mistrzowie podzielaj jej zdanie, apotem zwrcia si znw do Luke'a.- Wyglda na to, e miae racj. Tak, jessst gotowa. - Przeniosa wzrok na Jain. - Maszpozwolenie Missstrzw, Jedi sssolo. Czego jeszcze od nasss potrzebujesz?Ulga, jak poczua Jaina, nie zmniejszya ani troch jej czujnoci, wic sens opinii Barabelki nieumkn jej uwagi - a dokadniej jej pierwszej czci.- Luke mia racj? - powtrzya. - Chcecie powiedzie, e ju o tym rozmawialicie?- Oczywicie - potwierdzi Kyp. - Jestemy Mistrzami Jedi. Musimy by przewidujcy.- Jessst coraz bardziej prawdopodobne, e ta walka rozegra sssi raczej w sssferze mistycznej niw prawdziwym wiecie - dodaa Mistrzyni Sebatyne. - To sssama Moc nadaa ci przydomekMiecza Jedi. Possstpilibymy gupio, gdybymy nie przedyssskutowali twojej proby.- W dodatku zanim jeszcze zdyam j wam przedstawi. - Jaina pokrcia z niedowierzaniemgow. - To troch... przeraajce. - Odwrcia si do wuja. - Wiedziae, e spytam Rado pozwolenie, prawda?- Pewne oznaki kazay mi si tego spodziewa - przyzna Luke, ale cie blu w jego gosiedowodzi, e nie kada z wersji przyszoci ukazanych mu przez Moc miaa szczliwe zakocze-nie. - Wybacz, e nie poinformowalimy ci o tym w bardziej... bezporedni sposb, ale nie

  • 7/30/2019 121. Dziedzictwo Mocy 9 - Troy Denning - Niezwyciony.pdf

    27/183

    mielimy pewnoci, czy jeste gotowa.- A wic to miaa by prba - zgada Jaina, przenoszc spojrzenie z Kentha na Corrana i zpowrotem. - Wasze wtpliwoci co do tego, czy zdoam zabi Caedusa...- Zostay omwione szczegowo ju wczeniej - zapewni j Kenth. - Chcielimy po prostuzyska pewno, e kady z obecnych zachowa dystans do caej sprawy.

    Jaina zmarszczya brwi, usiujc rozszyfrowa prawdziwe znaczenie wypowiedzi Mistrza Jedi,ukryte pod warstwami podtekstw.- Chcecie powiedzie, e jeli czuj si na siach, powinnam sprbowa schwyta Caedusaywcem? - strzelia.- Ryzykujc przy okazji ycie swoje i reszty rodziny? - parskn Kenth. - Nie ma mowy, mojadroga.- Paru z nas miao nadziej, e Mistrz Skywalker zdoa rozwiza ten problem... w inny sposb -wyjani ogldnie Corran, zerkajc ukradkiem na Luke'a. - Nie zdawalimy sobie sprawy, etakie wyjcie nie wchodzi w rachub.- Przykro mi - powiedzia Luke. - Ale nie chciaem wpywa na wasz decyzj.- Nie chciae nam te powiedzie, co widziae we wasnej przyszoci - doda z naciskiemKenth. - Na wypadek gdyby okazao si, e Jaina nie jest gotowa.- Nigdy w ni nie wtpiem, Mistrzu Hamnerze. - Luke spojrza Jainie w oczy. - Chciabym, ebyw podry na Coruscant towarzyszy ci Ben - oznajmi.- Ben? - wykrztusi Han, wyprzedzajc zdumion Jain. - Luke, chopie, to twj najgorszypomys od czasu, jak przyszo ci do gowy zosta uczniem klona Palpatine'a! Wiesz, e moemyz tej misji nie wrci?- Wiem, e Ben jest Rycerzem Jedi - odpar spokojnie Luke. -i e Jainie przydadz si jego kontakty w Stray GalaktycznegoSojuszu. Tylko dziki nim moe trafi do Caedusa. To wszystko, jeli chodzi o moj decyzj. -Splt donie za plecami i odwrci si z powrotem do iluminatora. Milcza, dopki nie zapa wodbiciu panelu spojrzenia Jainy. - Twj brat prawdopodobnie domyla si, e kto po niegoprzyjdzie - powiedzia. - Zrobi wszystko co w mojej mocy, eby nie dowiedzia si, e to ty.

    ROZDZIA 3

    Jaka jest rnica midzy mieczem wietlnym a prtem jarzeniowym? Miecz wietlny robiwraenie na dziewczynach!

    Jacen Solo, 14 lat (na krtko przed obciciem rki Tenel Ka w wypadku podczas treningu)

    Caedus popeni kilka bdw. Teraz to rozumia.Da si zwie tej samej pokusie, ktrej ulegali wszyscy Sitho- wie: odci si od wszystkiego, cobyo mu drogie - od rodziny, ukochanej, nawet od wasnej crki - eby tylko nie cierpie z po-

    wodu ich zdrad. Wreszcie zauway, jak bardzo unikanie blu przeszkodzio mu w wykonywaniuwasnych obowizkw, jak szybko zacz myle wycznie o sobie - o wasnych planach,wasnym przeznaczeniu... wasnej galaktyce.Zanadto skupi si na sobie samym.Tak zaczyna si upadek Sithw. Zawsze. Caedus bada ywoty takich staroytnych saw, jakNaga Sadw, Freedon Nadd czy Exar Kun - wic wiedzia, e nieodmiennie popeniali ten sambd: wczeniej czy pniej zapominali, e istniej aby suy galaktyce, i zaczynali wierzy, eto galaktyka ma suy im.

  • 7/30/2019 121. Dziedzictwo Mocy 9 - Troy Denning - Niezwyciony.pdf

    28/183

    A Caedus da si zapa w t sam puapk. Zapomnia, po co to wszystko robi, zatraci gdzie podrodze przyczyn, dla ktrej po raz pierwszy wzi do rki miecz wietlny, a take powd, dlaktrego sta si Sithem i przej kontrol na Galaktycznym Sojuszem...A przecie mia suy.

    Caedus zapomnia, bo by saby. Odkd Allana zdradzia go, wykradajc si z Anakina Solo"

    razem z jego rodzicami, drczonyblem, zupenie przesta panowa nad sytuacj. Nie potrafi myle, planowa, wydawarozkazw, odczytywa przyszoci... nie potrafi dowodzi. Mia jedno wyjcie: zapomnie oswoim uczuciu do Allany i przek