4
KRAJOWA NARADA AKTYWU LK Kotolefy przed wyborami WARSZAWA (PAP). Udział kobiet w kampanii wyborczej do Sejmu i rad narodowych oraz w realiza- cji programu FJN był we wtorek tematem krajowej narady działaczek Ligi Ko- biet. Obradom przewodni- czyła Alicja Musiałowa. Referat o zadaniach LK w kampanii wyborczej Wygłosiła sekretarz ZG LK - Melania Mroczek. Uczestniczki narady wystoso- wały do wszystkich kobiet apel wzywający je do oddania gło- «Gw w wyborach na kandyda- tów FJN. «Troskę kobiet o dalszy roz- wój ludowej Ojczyzny, troskę o naszą rodzinę, o jej przysz- łość i spokój czytamy m. in. w apelu wyrazimy w dniu 30 maja świadomym powszech- nym udziałem w głosowaniu na kandydatów i program FJN. Uchwalono także rezolucję, Wyrażającą solidarność wszy- stkich kobiet polskich z wal- czącym o niepodległość naro- dem południowego Wietnamu oraz głębokie oburzenie z po- wodu agresji amerykańskiej w DRW. i Wb...... centralne uroczystości i Niedziela-godz. 11-w calp kraju minuta milczenia 8-9 maja-obchody 20 rocznicy wyzwolenia ziem zachodnich i północnych i DNIA ZWYCIĘSTWA WARSZAWA (PAP). W sobotę I niedzielę 81»* maja cały naród Polski będzie uroczyście obchodzić 20 rocznicę wyzwolenia swoich ziem zachodnich i północ- nych oraz dzień zwycięstwa nad faszyzmem hitlerow- skim. Narvik w . "" flagach w 25 rocznicę bitwy o miasto Z Turoszowa wyruszy- ła na wielki szlak gra- nicą pokoju nad Odrą i Nysą Sztafeta Przyjaź- ni , zorganizowana przez Główny Zarząd Politycz- ny WP i organizacje mło dzieżowe dla uczczenia 20 rocznicy zwycięstwa nać.I faszyzmem i powrotu ziem zachodnich do Ma- cierzy. Sztafetę Przy- jaźni zainaugurował wiel ki wiec w Turoszowie z udziałem uczestników sztafety i społeczeństwa ziemi zgorzelskiej. Na zdjęciu: io czasie wiecu. Miejscem centralnych uro czystości będzie stary pias- towski Wrocław7. W sobotę w godzinach wieczornych w wielkiej wrocławskiej Hali Ludowej odbędzie się z u- clziałem kierownictwa partii Newe naloty na DRW NOWY JORK (PAP). We wtorek, 4 maja przed po- łudniem samoloty amery- kańskiej marynarki wojen- nej dokonały dwóch pirac- kich nalotów na teren Wiet- namu północnego. , Agencje zachodnie podają, że bom- bardowano linie komunika- cyjne, węzły kolejowe oraz pociągi. Ostrzeliwano rów- nież samochody na szosach Wietnamu północnego. * * * HANOI (PAP). Wietnamska ageneja prasowa podaje, że we wtorek, 4 bm. nadal toczyły się walki w Wietnamie południo- wym wokół amerykańskiej ba- zy powietrznej Da Nang. Dosz- ło do szeregu potyczek pomię- dzy patrolami amerykańskiej piechoty morskiej, a oddziała- mi partyzanckimi. Oddziały a- merykańskie wspierane były przez helikoptery uzbrojone w rakiety i broń maszynową. i rządu akademia, na któ- rej przemówienie wygłosi Władysław Gomułka. W dniu zwycięstwa (nie- dziela) o godz. 11 syreny fa bryczne ogłoszą minutę mil- czenia, którą społeczeństwo uczci pamięć bohaterów po- ległych w walce z faszyz- mem o wolność ojczyzny i pokój między narodami. Na chwilę w całym kraju przerwany zostanie ruch ko- łowy i pieszy. W stolicy i Wrocławia oraz w Gdańsku i Lublinie dla upamiętnienia zwycię- stwa zostanie oddanych 21 salw armatnich. Bezpośrednio po godz. 11 na stadionie olimpijskim im. gen. Karola Świerczewskiego we Wrocławiu w obecności kie- rownictwa partii i rządu roz- pocznie się wierkie widowisko sportowo - artystyezńe. Przebieg uroczystości we Wro- cławiu akademii w Hali Lu- dowej i widowiska na stadio- nie olimpijskim będzie trans- mitowany przez Radio i Tele- wizję. Cei agresji Mii potrzebę obrony źy- cia obywateli ame- rykańskich w Dominika- nie nikt na świecie nie uwierzył z tej prostej przyczyny, życiu ich absolutnie nie nie zagra- żało. Rychło więc sam prezydent Johnson podał inną wersję zbrojnej in- terwencji w tej maleń- kiej republice: „OBRO- NA PRZED KOMUNIZ- MEM. Na jego rozkaz kilkanaście tysięcy żołnie rzy amerykańskich pro- wadzi w Santo Domingo pełne działania wojenne przeciwko bohaterskim powstańcom. Tymczasem ''cały program polityczny powstańców zamyka się w zastąpieniu dotychcza- sowej dyktatury wojsko- wej rządem konstytucyj- nym. Podobnie jak w Wietna mie, również w przypad- ku Dominikany źródła a- merykańskie posługują się modnym ostatnio sło- wem „STOPNIOWANIA' (escalation) walki do całkowitego zlikwidowa- nia powstania. Będąc jed nak w tej walce całkowi cie osamotnione, Stany7 Zjednoczone podjęły roz- paczliwą próbę umiędzy- narodowienia kryzysu po przez wplątanie weń państw Ameryki Łaciń- skiej. Zaproponowano im wysłanie na Dominikanę wojsk interwencyjnych i utworzenie wspólnymi już siłami „policji kon- trolnej. Według ostat- nich doniesień, parokrot- ne posiedzenia Organiza- cji Państw Amerykań- skich w tej sprawie nie dały żadnych wyników. Inaczej mówiąc, zapo- czątkowane problemem kubańskim rozbicie OPA stało się faktem dokona- nym w obliczu wydarzeń dominikańskich. Dwa mie ślące temu Ameryka Ła- cińska odmówiła militar- nego współdziałania z Waszyngtonem w połud- niowym Wietnamie. Te- raz uczyniła to samo w odniesieniu do Dominika ny. Na półkuli zachodniej militaryzm amerykański znalazł się całkowicie o- samotniony i potępiony w licznych oficjalnych wy- powiedziach latyńskich mężów stanu: prezyden- tów, ministrów spraw za granicznych, senatorów i deputowanych. Londyński dziennik „Sunpisał we wtorek, prezydent Johnson zgo dsi się w Dominikanie na każdy rząd, który oso biście uzna za „nieko- munistyczny. Oto właś- ciwy sens amerykańskiej agresji w tej republice, jak i w Wietnamie: nie prawo decyzji tamtej- szych narodów, jaki chcą mieć rząd, lecz tacy lu- dzie u władzy, których Waszyngton jednostron- nie uzna za gotowych do realizacji polityki ame- rykańskiego imperializ- mu. A. i\ Jubileusz PAP Z okazji 20-lecia Polskiej Agencji Prasowej prezes Rady Ministrów Józef Cy- rankiewicz przesłał do pra- cowników tej agencji list, w którym na zakończenie czytamy: „Jesteście dobrze zorgani- zowanym i dobrze pracują- cym oddziałem socjalistycz- nego dziennikarstwa. Je- stem przekonany, że dalszą swą pracą, będziecie dalej gruntować cenioną pozycję Polskiej Agencji Prasowej. W tej myśli składam Wam serdeczne życzenia powo- dzenia i zadowolenia w pra- cy. Obrady* SEATO LONDYN (PAP). Rada mini- sterialna paktu SEATO wzno- wiła we wtorek rano obrady przy drzwiach zamkniętych. Jak wynika z uzyskanych in- formacji i poniedziałkowego przemówienia premiera Wilso- na, Wielka Brytania forsuje przede wszystkim sprawę po- wiązania konfliktu wietnamskie go z mälajsko - indonezyjskim, pragnąc uzyskać większe popar cie USA w tym ostatnim, gdzie zaangażowane poważne in- teresu brytyjskie. Ameryka- nie zabiegają oczywiście o uzy Skanie jak najszerszego popar- cia dla swej akcji w Wietna- mie. NARVIK (PAP). We wto- rek, 4 bm. rozpoczęły się w Narviku uroczystości, zwią- zane z 25 rocznicą bitwy o Narvik, w której uczestni- czyły także oddziały polskiej brygady strzelców podhalań skich. Miasto Narvik jest przystrojone flagami polski- mi i norweskimi. W godzinach porannych prze maszerowały przez miasto dwie kompanie honorowe: polskich marynarzy i piechoty norwes- kiej. Na cmentarzu wojsko- wym w centrum Narviku od- była się uroczystość złożenia wieńców na grobach żołnierzy polskich i norweskich. Ze stro- ny polskiej w uroczystości wzię Ii Udział: ambasador PRL w Norwegii, Kazimierz Dorosz, dowódca zespołu okrętów wo- jennych PRL kontradmirał Z. Rudomina oraz delegacja ZG ZBoWiD pod przewodnictwem gen. T. Tuczapskiego. W godzinach południowych przedstawiciele władz polskich, Marynarki Wojennej i ZBoWiD udali się w towarzystwie gos- podarzy na cmentarze w Haak- viku, gdzie spoczywają zwłoki przeszło stu polskich żołnierzy. Odbyła się także uroczystość zrzucenia wieńca na wojjy Beis fiordu w mejscu, gdzie dokhd- nie przed 25 laty został zato- piony polski niszczyciel „Grom. W środę goście polscy zwie- dzą Narvik i jego okolice. Mie- szkańcy miasta będą mogli zwiedzić oba polskie niszczycie le. M. in. polscy marynarze urządzą zabawę dla dzieci ffor- weskich. Rok XXI, nr b>5 <6480? Ceną 58 gr Środa, 5 maja 1965 r. Już mat „Dni Gdańska" Pomnik Jana III Sobieskiego stanie na Targu Drzewnym Czytelnicy nasi na pew- no pamiętają pierwszą in- formację zamieszczoną w „Dzienniku Bałtyckimprzed 4 laty o możliwości spro- wadzenia do Gdańska lwów skiego pomnika króla Ja- NOWY PREZYDENT POWSTAŃCZY Sytuacja w Dominikanie skomplikowana i niejasna NOWY JORK, LONDYN (PAP). Siły zbrojne USA na terytorium Dominikany wy- noszą obecnie około 14.000 ludzi. O Większych działa- niach militarnych brak twierdzenie, wyraźnie kolidują- ce ze stanem faktycznym, ja- koby rząd USA nie popierał żadnego ugrupowania domini- kańskiego, a dbał wyłącznie o „pomyślność narodu dominikań skiego w ramach konstytucyjne go reżimuoraz udzielał „cal chwilowo doniesień. W sto- Powitego poparciawysiłkom podjętym przez Organizację licy Dominikany słychać by ło jednak wciąż sporadycz- strzelaninę. Rzecznik amerykański oświadczył, że w toku dotychczasowych ope racji interwencyjnych zginę- ło 6 żołnierzy amerykań- skich, a 42 odniosło rany. Samoloty amerykańskie rozrzu cały we wtorek ulotki na ulice San Domingo. Zawierały one Rewizjenistyczne roszczenia BONN (PAP). Kongres przesiedleńców CDU - CSU uchwalił we wtorek w No- rymberdze na zakończenie dwudniowych obrad dekla- rację, która powtarza rewiz- jonistyczne roszczenia rzą- du NRP. Przesiedleńcy o- świadczają, stoją na grun cie granic z 1937 roku, że nie uznają „linii Odry Nysy jako obecnej lub przy- szłej granicy Niemiec”. W deklaracji tej powtórzo ne zostały roszczenia tery- torialne do obszarów Cze- chosłowacji. Przesiedleńcy żądają „prawa do ojczyzny dla Niemców sudeckich. Państw Amerykańskich dla roz- wiązania kryzysu. Poważnym wydarzeniem politycznym było ogłoszenie nominacji przywódcy powT- stańców Francisco Caamano w charakterze tymczasowe- go prezydenta Dominikany. Caamano popiera zdymirio- nowanego prezydenta Bo- scha, przebywającego w Puerto Rico. Bosch oznaj- mił, że Caamano został wy- brany do pełnienia tych funkcji na nadzwyczajnym zebraniu ciała ustawodaw- czego w Santo Domingo. Tymczasowy prezydent pow stańczy zwrócił się z ape- lem do prezydenta Francji de Gaullea, do rządu bry- tyjskiego i do wszystkich szefów państw półkuli za- chodniej o natychmiastowe uznanie dyplomatyczne. Tymczasem 5-osobowa misja z ramienia Organizacji Państw Amerykańskich prowadziła dru- gi dzień z kolei rozmowy ze zwalczającymi się wzajemnie ugrupowaniami dominikańskimi. * * * Według ostatnich doniesień, JS.500 amerykańskich żołnierzy i około 25 okrętów USA ucze- stniczy -w interwencji w Repu- blice Dominikańskiej. Jak donoszą z Santo Domin- go dużą część tego- miasta w dalszym ciągu trzymają w swych rękach powstańcy, koł- nierze amerykańscy otaczała chronione przez nich dzielnice oraz utrzymują korytarz wią- żący te dzielnice z bazą lotni- czą San Isidro, gdzie znajduią r°'/bite reakcyjne wojska gen. Hessin Y Wessina. na III Sobieskiego (pom- nik ten znalazł czasowe schronienie w Wilanowie). Ówczesne starania władz miejskich natrafiły jednak na szereg przeszkód. W mię dzyczasie, również na ła- mach naszej gazety, toczyła się z udziałem czytelników szeroka dyskusja nad ko- niecznością wzniesienia w stolicy naszego wojewódz- wódzkich i miejskich władz partyjnych oraz Prezydium MRN oraz przychylnemu stanowisku Stołecznej Rady Na rod owej, Mi nisterstwa Obrony Narodowej oraz głównego konserwatora pro fesora Lorenza Gdańsk otrzyma znajdujący się o- becnie w Wilanowie pom- nik Jana III Sobieskiego, króla polskiego, który wie- Mir1'6 * twa jakiegoś godnego pom- nika (m. in. dyskusja taka prowadzona była' na na- szych łamach w styczniu i lutym br.). Dziś możemy zakomuni- kować mieszkańcom Gdań- ska radosną nowinę: dzięki usilnym staraniom woje- lokrotnie podkreślał związ- ki naszego miasta z Rzecz- pospolitą, który też te idee praktycznie wcielał w ży- cie. Jak nam zakomunikował wczoraj przewodniczący Pre ® Dokończenie na str. 2 Przedstawiciele Związku Radzieckiego N. Fio- dorenko, W. Brytanii lord Caradan oraz Sta- nów Zjednoczonych A. Stevenson w czasie po- niedziałkowego posiedze- nia Rady BezpieczeństUM poświęconemu sytuacji w Dominikanie. CAF Photofax *----- ®----- - Prognoza pogody Przewidywany przebieg pogo- dy dla wybrzeża wschodniego na dzień 5 bm. Zachmurzenie duże, miejscami opady deszczu. Temperatura od + 5 st rano do + 15 st. w ciągu dnia. Wiatry umiarkowane z kierun ków południowych i południo- wo zachodnich. III zjazd obradował w Warszawie WARSZAWA (PAP). WejSFOS I przyczyniania się <w wtorek obradował w War- ten spos6b d° dalszego roz- III krajowy zjazd wo^ sto;j,cly.i.kra^ . J W podjętej uchwale dział w wyborach i Sejmu i rad narodowych to prawo i każdego obywatela szawie delegatów Społecznego Fun dp,szu Odbudowy Kraju i Stolicy, który dokonał pod sumowania działalności w ciągu ostatnich 4 lat. wyty- czył dalsze zadania oraz do- konał wyboru nowych władz SFOS. Obrady zjazdu zbie- gły się z 20 rocznicą pow stania SFOS. Na zjazd przybył członek Biura Politycznego KC PZPR, marszałek Polski Marian Spychalski, który pełni funkcję przewodni- czącego Rady Głównej SFOS. Uczestnicy zjazdu uczcili minutą ciszy pamięć prze- wodniczącego Rady Pań stwa Aleksandra Za- wadzkiego, który był orga nizatorem woj. kom. SFOS w Katowicach. Przemówienie podsumo- wujące dorobek SFOS-u oraz omawiające kierunki dalszej pracy wygłosił Ma rian Spychalski. Następnie odbyła się uro- czystość dekoracji zasłużo nych działaćzy SFOS wy- sokimi odznaczeniami pań- stwowymi - przyznanymi przez Radę Państwa. W dalszej ćzęśc} obrad ucze- stnicy zjazdu uchwalili teksty depesz: do 1 sekretarza PZPR Władysława Gomułki, do przewodniczącego Ogólno- polskiego Komitetu FJN, prze- wodniczącego Rady Państwa Edwarda Ochaba oraz do pre- zesa Rady Ministrów Józefą Cyrankiewicza. W depeszach tych deklarują ' wytrwałe - żenie do upowszechniania idei III zjazd delegatów SFOS wyraża podziękowanie ca- łemu społeczeństwu za jegc wielką ofiarność oraz usta- la kierunki dalszego dzia- łania na najbliższe lata. Na zjeździe wybrano no- we władze. Przewodniczą- cym Rady Głównej SFOS został jednomyślnie wybra- ny członek Biura Politycz- nego KC PZPR, marszałek Polski —- Marian Spychał« ski, wiceprzewodniczącymi: Jerzy Grabowski, Janusz Zarzycki i Jerzy Ziętek. mWspólne Plenum CRZZ i KC ZMS WARSZAWA (PAP). Za- dania związków zawodo- wych i organizacji młodzie- żowych w rozwijaniu dzia- łalności wśród młodzieży pracującej i uczącej się za- wodu to temat 2-dnio- wych wspólnych obrad Ple- num CRZZ i Zarządu Głów- nego ZMS, które rozpoczę- ły się we wtorek w sali Związku Nauczycielstwa Pol skiego w Warszawie. Po zagajeniu obrad prze» przewodniczącego Zarządu Głównego ZMS Stanisława Hasiaka przemówienie wprowadzające do dyskusji wjrgłosił członek Biura Po- litycznego KC PZPR, prze- wodniczący CRZZ lgną* cy Loga - Sowiński» 07841688 89810725 0628 5652

20 ziem zachodnich i północnych

  • Upload
    others

  • View
    3

  • Download
    0

Embed Size (px)

Citation preview

Page 1: 20 ziem zachodnich i północnych

KRAJOWA NARADA

AKTYWU LK

Kotolefy

przed wyboramiWARSZAWA (PAP). —

Udział kobiet w kampanii wyborczej do Sejmu i rad narodowych oraz w realiza­cji programu FJN był we wtorek tematem krajowej narady działaczek Ligi Ko­biet. Obradom przewodni­czyła Alicja Musiałowa.

Referat o zadaniach LK w kampanii wyborczej Wygłosiła sekretarz ZG LK - Melania Mroczek.

Uczestniczki narady wystoso­wały do wszystkich kobiet apel wzywający je do oddania gło- «Gw w wyborach na kandyda­tów FJN.

«Troskę kobiet o dalszy roz­wój ludowej Ojczyzny, troskę o naszą rodzinę, o jej przysz­łość i spokój — czytamy m. in. w apelu — wyrazimy w dniu 30 maja świadomym powszech­nym udziałem w głosowaniu na kandydatów i program FJN”.

Uchwalono także rezolucję, Wyrażającą solidarność wszy­stkich kobiet polskich z wal­czącym o niepodległość naro­dem południowego Wietnamu oraz głębokie oburzenie z po­wodu agresji amerykańskiej w DRW.

i Wb. . . . . . centralne uroczystościi Niedziela-godz. 11-w calp kraju minuta milczenia

8-9 maja-obchody20 rocznicy wyzwoleniaziem zachodnich i północnych

i DNIA ZWYCIĘSTWAWARSZAWA (PAP). W sobotę I niedzielę — 81»*

maja cały naród Polski będzie uroczyście obchodzić 20 rocznicę wyzwolenia swoich ziem zachodnich i północ­nych oraz dzień zwycięstwa nad faszyzmem hitlerow­skim.

Narvik w . "" flagachw 25 rocznicę bitwy o miasto

Z Turoszowa wyruszy­ła na wielki szlak gra­nicą pokoju nad Odrą i Nysą „Sztafeta Przyjaź- ni , zorganizowana przez Główny Zarząd Politycz­ny WP i organizacje mło dzieżowe dla uczczenia 20 rocznicy zwycięstwa nać.I faszyzmem i powrotu ziem zachodnich do Ma­cierzy. „Sztafetę Przy­jaźni zainaugurował wiel ki wiec w Turoszowie z udziałem uczestników sztafety i społeczeństwa ziemi zgorzelskiej.

Na zdjęciu: i o czasie wiecu.

Miejscem centralnych uro czystości będzie stary pias­towski Wrocław7. W sobotę w godzinach wieczornych w wielkiej wrocławskiej Hali Ludowej odbędzie się z u- clziałem kierownictwa partii

Newe nalotyna DRW

NOWY JORK (PAP). We wtorek, 4 maja przed po­łudniem samoloty amery­kańskiej marynarki wojen­nej dokonały dwóch pirac­kich nalotów na teren Wiet­namu północnego. , Agencje zachodnie podają, że bom­bardowano linie komunika­cyjne, węzły kolejowe oraz pociągi. Ostrzeliwano rów­nież samochody na szosach Wietnamu północnego.

* * *

HANOI (PAP). Wietnamska ageneja prasowa podaje, że we wtorek, 4 bm. nadal toczyły się walki w Wietnamie południo­wym wokół amerykańskiej ba­zy powietrznej Da Nang. Dosz­ło do szeregu potyczek pomię­dzy patrolami amerykańskiej piechoty morskiej, a oddziała­mi partyzanckimi. Oddziały a- merykańskie wspierane były przez helikoptery uzbrojone w rakiety i broń maszynową.

i rządu akademia, na któ­rej przemówienie wygłosi Władysław Gomułka.

W dniu zwycięstwa (nie­dziela) o godz. 11 syreny fa bryczne ogłoszą minutę mil­czenia, którą społeczeństwo uczci pamięć bohaterów po­ległych w walce z faszyz­mem — o wolność ojczyzny i pokój między narodami. Na tę chwilę w całym kraju przerwany zostanie ruch ko­łowy i pieszy.

W stolicy i Wrocławia oraz w Gdańsku i Lublinie dla upamiętnienia zwycię­stwa zostanie oddanych 21 salw armatnich.

Bezpośrednio po godz. 11 na stadionie olimpijskim im. gen. Karola Świerczewskiego we Wrocławiu w obecności kie­rownictwa partii i rządu roz­pocznie się wierkie widowisko sportowo - artystyezńe.

Przebieg uroczystości we Wro­cławiu — akademii w Hali Lu­dowej i widowiska na stadio­nie olimpijskim będzie trans­mitowany przez Radio i Tele­wizję.

Cei agresjiMii potrzebę obrony źy-

cia obywateli ame­rykańskich w Dominika­nie nikt na świecie nie uwierzył z tej prostej przyczyny, iż życiu ich absolutnie nie nie zagra­żało. Rychło więc sam prezydent Johnson podał inną wersję zbrojnej in­terwencji w tej maleń­kiej republice: „OBRO­NA PRZED KOMUNIZ­MEM”. Na jego rozkaz kilkanaście tysięcy żołnie rzy amerykańskich pro­wadzi w Santo Domingo pełne działania wojenne przeciwko bohaterskim powstańcom. Tymczasem ''cały program polityczny powstańców zamyka się w zastąpieniu dotychcza­sowej dyktatury wojsko­wej rządem konstytucyj­nym.

Podobnie jak w Wietna mie, również w przypad­ku Dominikany źródła a- merykańskie posługują się modnym ostatnio sło­wem „STOPNIOWANIA' (escalation) walki aż do całkowitego zlikwidowa­nia powstania. Będąc jed nak w tej walce całkowi cie osamotnione, Stany7 Zjednoczone podjęły roz­paczliwą próbę umiędzy­narodowienia kryzysu po przez wplątanie weń państw Ameryki Łaciń­skiej. Zaproponowano im wysłanie na Dominikanę wojsk interwencyjnych i utworzenie wspólnymi już siłami „policji kon­trolnej”. Według ostat­

nich doniesień, parokrot­ne posiedzenia Organiza­cji Państw Amerykań­skich w tej sprawie nie dały żadnych wyników.

Inaczej mówiąc, zapo­czątkowane problemem kubańskim rozbicie OPA stało się faktem dokona­nym w obliczu wydarzeń dominikańskich. Dwa mie ślące temu Ameryka Ła­cińska odmówiła militar­nego współdziałania z Waszyngtonem w połud­niowym Wietnamie. Te­raz uczyniła to samo w odniesieniu do Dominika ny. Na półkuli zachodniej militaryzm amerykański znalazł się całkowicie o- samotniony i potępiony w licznych oficjalnych wy­powiedziach latyńskich mężów stanu: prezyden­tów, ministrów spraw za granicznych, senatorów i deputowanych.

Londyński dziennik „Sun” pisał we wtorek, iż prezydent Johnson zgo dsi się w Dominikanie na każdy rząd, który — oso biście — uzna za „nieko­munistyczny”. Oto właś­ciwy sens amerykańskiej agresji w tej republice, jak i w Wietnamie: nie prawo decyzji tamtej­szych narodów, jaki chcą mieć rząd, lecz tacy lu­dzie u władzy, których Waszyngton jednostron­nie uzna za gotowych do realizacji polityki ame­rykańskiego imperializ­mu. A. i\

Jubileusz PAPZ okazji 20-lecia Polskiej

Agencji Prasowej prezes Rady Ministrów Józef Cy­rankiewicz przesłał do pra­cowników tej agencji list, w którym na zakończenie czytamy:

„Jesteście dobrze zorgani­zowanym i dobrze pracują­cym oddziałem socjalistycz­nego dziennikarstwa. Je­stem przekonany, że dalszą swą pracą, będziecie dalej gruntować cenioną pozycję Polskiej Agencji Prasowej. W tej myśli składam Wam serdeczne życzenia powo­dzenia i zadowolenia w pra­cy”.

Obrady* SEATOLONDYN (PAP). Rada mini­

sterialna paktu SEATO wzno­wiła we wtorek rano obrady przy drzwiach zamkniętych.

Jak wynika z uzyskanych in­formacji i poniedziałkowego przemówienia premiera Wilso­na, Wielka Brytania forsuje przede wszystkim sprawę po­wiązania konfliktu wietnamskie go z mälajsko - indonezyjskim, pragnąc uzyskać większe popar cie USA w tym ostatnim, gdzie zaangażowane są poważne in­teresu brytyjskie. Ameryka­nie zabiegają oczywiście o uzy Skanie jak najszerszego popar­cia dla swej akcji w Wietna­mie.

NARVIK (PAP). We wto­rek, 4 bm. rozpoczęły się w Narviku uroczystości, zwią­zane z 25 rocznicą bitwy o Narvik, w której uczestni­czyły także oddziały polskiej brygady strzelców podhalań skich. Miasto Narvik jest przystrojone flagami polski­mi i norweskimi.

W godzinach porannych prze maszerowały przez miasto dwie kompanie honorowe: polskichmarynarzy i piechoty norwes­kiej. Na cmentarzu wojsko­wym w centrum Narviku od­była się uroczystość złożenia wieńców na grobach żołnierzy polskich i norweskich. Ze stro­ny polskiej w uroczystości wzię Ii Udział: ambasador PRL wNorwegii, Kazimierz Dorosz, dowódca zespołu okrętów wo­jennych PRL kontradmirał Z. Rudomina oraz delegacja ZG ZBoWiD pod przewodnictwem gen. T. Tuczapskiego.

W godzinach południowych przedstawiciele władz polskich, Marynarki Wojennej i ZBoWiD udali się w towarzystwie gos­podarzy na cmentarze w Haak- viku, gdzie spoczywają zwłoki przeszło stu polskich żołnierzy. Odbyła się także uroczystość

zrzucenia wieńca na wojjy Beis fiordu w mejscu, gdzie dokhd- nie przed 25 laty został zato­piony polski niszczyciel — „Grom”.

W środę goście polscy zwie­dzą Narvik i jego okolice. Mie­szkańcy miasta będą mogli zwiedzić oba polskie niszczycie le. M. in. polscy marynarze urządzą zabawę dla dzieci ffor- weskich.

Rok XXI, nr b>5 <6480? Ceną 58 gr

Środa, 5 maja 1965 r.

Już mat „Dni Gdańska"

Pomnik Jana III Sobieskiegostanie na Targu DrzewnymCzytelnicy nasi na pew­

no pamiętają pierwszą in­formację zamieszczoną w „Dzienniku Bałtyckim” przed4 laty o możliwości spro­wadzenia do Gdańska lwów skiego pomnika króla Ja-

NOWY PREZYDENT POWSTAŃCZY

Sytuacja w Dominikanieskomplikowana i niejasnaNOWY JORK, LONDYN

(PAP). Siły zbrojne USA na terytorium Dominikany wy­noszą obecnie około 14.000 ludzi. O Większych działa­niach militarnych brak

twierdzenie, wyraźnie kolidują­ce ze stanem faktycznym, ja­koby rząd USA nie popierał żadnego ugrupowania domini­kańskiego, a dbał wyłącznie o „pomyślność narodu dominikań skiego w ramach konstytucyjne go reżimu” oraz udzielał „cal

chwilowo doniesień. W sto- Powitego poparcia” wysiłkompodjętym przez Organizacjęlicy Dominikany słychać by

ło jednak wciąż sporadycz­ną strzelaninę. Rzecznik amerykański oświadczył, że w toku dotychczasowych ope racji interwencyjnych zginę­ło 6 żołnierzy amerykań­skich, a 42 odniosło rany.

Samoloty amerykańskie rozrzu cały we wtorek ulotki na ulice San Domingo. Zawierały one

Rewizjenistyczneroszczenia

BONN (PAP). — Kongres przesiedleńców CDU - CSU uchwalił we wtorek w No­rymberdze na zakończenie dwudniowych obrad dekla­rację, która powtarza rewiz­jonistyczne roszczenia rzą­du NRP. Przesiedleńcy o- świadczają, iż stoją na grun cie granic z 1937 roku, że nie uznają „linii Odry — Nysy jako obecnej lub przy­szłej granicy Niemiec”.

W deklaracji tej powtórzo ne zostały roszczenia tery­torialne do obszarów Cze­chosłowacji. Przesiedleńcy żądają „prawa do ojczyzny dla Niemców sudeckich”.

Państw Amerykańskich dla roz­wiązania kryzysu.

Poważnym wydarzeniem politycznym było ogłoszenie nominacji przywódcy powT- stańców Francisco Caamano w charakterze tymczasowe­go prezydenta Dominikany. Caamano popiera zdymirio- nowanego prezydenta Bo­scha, przebywającego w Puerto Rico. Bosch oznaj­mił, że Caamano został wy­brany do pełnienia tych funkcji na nadzwyczajnym zebraniu ciała ustawodaw­czego w Santo Domingo. Tymczasowy prezydent pow stańczy zwrócił się z ape­lem do prezydenta Francji de Gaulle’a, do rządu bry­tyjskiego i do wszystkich szefów państw półkuli za­chodniej o natychmiastowe uznanie dyplomatyczne.

Tymczasem 5-osobowa misja z ramienia Organizacji Państw Amerykańskich prowadziła dru­gi dzień z kolei rozmowy ze zwalczającymi się wzajemnie ugrupowaniami dominikańskimi.

* * *Według ostatnich doniesień,

JS.500 amerykańskich żołnierzy i około 25 okrętów USA ucze­stniczy -w interwencji w Repu­blice Dominikańskiej.

Jak donoszą z Santo Domin­go dużą część tego- miasta w dalszym ciągu trzymają w swych rękach powstańcy, koł­nierze amerykańscy otaczała chronione przez nich dzielnice oraz utrzymują korytarz wią­żący te dzielnice z bazą lotni­czą San Isidro, gdzie znajduią

r°'/bite reakcyjne wojska gen. Hessin Y Wessina.

na III Sobieskiego (pom­nik ten znalazł czasowe schronienie w Wilanowie). Ówczesne starania władz miejskich natrafiły jednak na szereg przeszkód. W mię dzyczasie, również na ła­mach naszej gazety, toczyła się z udziałem czytelników szeroka dyskusja nad ko­niecznością wzniesienia w stolicy naszego wojewódz-

wódzkich i miejskich władz partyjnych oraz Prezydium MRN oraz przychylnemu stanowisku Stołecznej Rady N a rod owej, M i nisterstwaObrony Narodowej oraz głównego konserwatora pro fesora Lorenza —■ Gdańsk otrzyma znajdujący się o- becnie w Wilanowie pom­nik Jana III Sobieskiego, króla polskiego, który wie-

Mir1'6

*

twa jakiegoś godnego pom­nika (m. in. dyskusja taka prowadzona była' na na­szych łamach w styczniu i lutym br.).

Dziś możemy zakomuni­kować mieszkańcom Gdań­ska radosną nowinę: dzięki usilnym staraniom woje-

lokrotnie podkreślał związ­ki naszego miasta z Rzecz­pospolitą, który też te idee praktycznie wcielał w ży­cie.

Jak nam zakomunikował wczoraj przewodniczący Pre® Dokończenie na str. 2

Przedstawiciele Związku Radzieckiego — N. Fio- dorenko, W. Brytanii — lord Caradan oraz Sta­nów Zjednoczonych —A. Stevenson w czasie po­niedziałkowego posiedze­nia Rady BezpieczeństUM poświęconemu sytuacji w Dominikanie.

CAF — Photofax *-----®----- -

Prognoza pogodyPrzewidywany przebieg pogo­

dy dla wybrzeża wschodniego na dzień 5 bm.

Zachmurzenie duże, miejscami opady deszczu. Temperatura od + 5 st rano do + 15 st. wciągu dnia.

Wiatry umiarkowane z kierun ków południowych i południo­wo zachodnich.

III zjazdobradował w WarszawieWARSZAWA (PAP). WejSFOS I przyczyniania się <w

wtorek obradował w War- ten spos6b d° dalszego roz-III krajowy zjazd wo^ sto;j,cly.i.kra^ .

J W podjętej uchwale —

dział w wyborach i Sejmu i rad narodowych to prawo i każdego obywatela

szawiedelegatów Społecznego Fun dp,szu Odbudowy Kraju i Stolicy, który dokonał pod sumowania działalności w ciągu ostatnich 4 lat. wyty­czył dalsze zadania oraz do­konał wyboru nowych władz SFOS. Obrady zjazdu zbie­gły się z 20 rocznicą pow stania SFOS.

Na zjazd przybył członek Biura Politycznego KC PZPR, marszałek Polski Marian Spychalski, który pełni funkcję przewodni­czącego Rady Głównej SFOS.

Uczestnicy zjazdu uczcili minutą ciszy pamięć prze­wodniczącego Rady Pań stwa — Aleksandra Za­wadzkiego, który był orga nizatorem woj. kom. SFOS w Katowicach.

Przemówienie podsumo­wujące dorobek SFOS-u oraz omawiające kierunki dalszej pracy wygłosił Ma rian Spychalski.

Następnie odbyła się uro­czystość dekoracji zasłużo nych działaćzy SFOS wy­sokimi odznaczeniami pań­stwowymi —- przyznanymi przez Radę Państwa.

W dalszej ćzęśc} obrad ucze­stnicy zjazdu uchwalili teksty depesz: do 1 sekretarza KĆPZPR — Władysława Gomułki, do przewodniczącego Ogólno­polskiego Komitetu FJN, prze­wodniczącego Rady Państwa — Edwarda Ochaba oraz do pre­zesa Rady Ministrów — Józefą Cyrankiewicza. W depeszach tych deklarują ' wytrwałe dą­żenie do upowszechniania idei

III zjazd delegatów SFOS wyraża podziękowanie ca­łemu społeczeństwu za jegc wielką ofiarność oraz usta­la kierunki dalszego dzia­łania na najbliższe lata.

Na zjeździe wybrano no­we władze. Przewodniczą­cym Rady Głównej SFOS został jednomyślnie wybra­ny członek Biura Politycz­nego KC PZPR, marszałek Polski —- Marian Spychał« ski, wiceprzewodniczącymi: Jerzy Grabowski, Janusz Zarzycki i Jerzy Ziętek.

—m—

Wspólne Plenum CRZZ i KC ZMSWARSZAWA (PAP). Za­

dania związków zawodo­wych i organizacji młodzie­żowych w rozwijaniu dzia­łalności wśród młodzieży pracującej i uczącej się za­wodu — to temat 2-dnio- wych wspólnych obrad Ple­num CRZZ i Zarządu Głów­nego ZMS, które rozpoczę­ły się we wtorek w sali Związku Nauczycielstwa Pol skiego w Warszawie.

Po zagajeniu obrad prze» przewodniczącego Zarządu Głównego ZMS Stanisława Hasiaka — przemówienie wprowadzające do dyskusji wjrgłosił członek Biura Po­litycznego KC PZPR, prze­wodniczący CRZZ — lgną* cy Loga - Sowiński»

07841688

89810725

0628

5652

Page 2: 20 ziem zachodnich i północnych

DZIENNIK BAŁTYCKI Nr 105 (6480)

delegacjadziennikarzy szwedzkichw łró/jmleście

. W dniach 2) i 3 maja br. przebywała w/trójmieście de legacja dziennikarzy szwedz kich, zaproszona na kilku- nastodniowy- pobyt do Pol­ski przez \departament pra­sy i informacji Minister­stwa Spraw^ Zagranicznych.

W skład delegacji wchodzili: fedaktor naczelny dziennika „Ny Dag” Per \Francke, pubii,- cysta dziennika ^Stockholm Tid Hingen” Lennart tLjunglof (któ ry przebywał już|na Wybrzeża Gdańskim w ub. troku), publi­cysta dziennika ^Dagens Ny- heter”. Thomas /Michejisson oraz przedstawiciel szwedzkiego ra­dia i telewizji Sv«n\Walterssoii.

Goście zwiedzili' trójmia­sto, porty w Gdańsku i Gdy ni oraz stocznię j im. Komu­ny Paryskiej w Gdyni, po­nadto odbyli kilka spotkań z przedstawicielami gdań-

Dziekan i Rada Wydziału Budownictwa Lądowego Po-, litechniki'j Gdańskiej zaora-, szają na >, {

PUBLICZNĄ OBRONĘ PRACY DOKTORSKIEJ

mgra inż. Stanisława Ba-/ stiana pt. „Uszlachetnianie tworzyw cementowjych po- j piołem lotnym oraz kryteria/ oceny jego przydatności”.

Obrona ! pracy odblędzie się/ dnia 15 rrijaja 1965 r„ o godz.s 10 w sali '-,167 gmachu głów-i nego Politechniki ! Gdańskiej,/ Gdańsk-Wijzeszcz, ul. Maja-t kowskiego > 11/12.

Promotor]: prof, dr inż. jBronisław Bukowski.

Recenzenci: prof, dr Wło-f dzipaierz 1 Skalmowski, prof, j dr Unż. Krystian Eymanj doc.' dr j inż. Janusz Rataj.

Z praicą doktorską i opi-5 nłami Recenzentów można] zaznajomić się w czytelni] czasopisfin Biblioteki Głów-'

vnej Politechniki Gdańskiej., V 2226-K

0|B RONAPRACYj DOKTORSKIEJDziekan/1 i Rada Wydziału

Budowy Maszyn Politechniki . Gdańskiej podaje do publi­cznej wiiadomości, że w dniu 15 maja' 1965 r. o godz. 10.30;

■W sali nr 211 gmachu głów-f nego Politechniki Gdańskiej,/ Gdańsk- Wrzeszcz, ul. Maja-! kowskiego 11, odbędzie się ’

PUBLICZNAROZPRAWA DOKTORKA

mgra inż,.. ,auysńwa No­wa kar" Bi temat: „Nagrzewa­nie i chłodzenie płyt poro­watych”.

Promotor pracy: doc. drinż. Henryk' Dziewanowski.

Recenzenci: doc. dr inż.Jan Madejski, doc. dr inż. Bogumił Staniszewski.

Z pracą i opiniami recen­zentów można zapoznać się w czytelni Biblioteki Głów­nej Politechniki Gdańskiej.

Dziekan Wydziału Budowy Maszyn

Politechniki Gdańskiej 2227-K

skich dziennikarzy, litera­ków i naukowców.

W poniedziałek rano dzien­nikarze szwedzcy zostali przy­jęci przez przedstawicieli gdań skich władz miejskich w oso­bach przewodniczącego Pre­zydium MRN Tadeusza Bej- ma, wiceprzewodniczącego Fer dynanda Mackiewicza i sekre­tarza Prezydium — Henryka Chudacza. Wieczorem goście odlecieli do Warszawy, skąd po dwudniowym pobycie uda­dzą się do Wrocławia na uro­czystości 20 rocznicy wyzwo­lenia polskich ziem zachod­nich i północnych. (am)

400 podchorążychBundesmarine

Dwa największe okręty szkolne Bundesmarine od­bywają obecnie dalekie rej­sy oceaniczne. Odbywający podróż dookoła świata naj­większy okręt zachcdnionie- rnieckiej marynarki wojen­nej „Deutschland”, po wizy­cie w Honolulu wyruszył w dalszą drogę do San Fran- cisko, skąd przez Kanał Pa- namski uda się na Atlan­tyk i powróci do NRF.

Na pokładach obu tych jednostek znajduje się blis­ko 400 podchorążych. Nigdy dotąd Bundesmarine .nie po siadała tylu aspirantów ofi­cerskich, co również wy­mownie świadczy o stałych tendencjach rozwojowych marynarki NRF.

Gdańscy stoczniowcyzobowiązaniami i czynami społecznymiczcza) wybory de Sejmu i rad narodowych Kolejarze poszli w ich ślady

Załoga największej sto­czni polskiej — STOCZNI GDAŃSKIEJ szerokim fron tern stanęła do realizacji zobowiązań, którymi prag­nie uczcić zbliżające się wy bory do Sejmu i rad naro­dowych.

W swoim czasie, odpo­wiadając na apel Huty im. Lenina,, gdańscy stoczniow­cy zobowiązali się w ciągu bieżącej pięciolatki poprzez ruch racjonalizatorski zao­szczędzić w swym zakładzie 68,5 min złotych. W związ­ku z wyborami w okresie przyszłej pięciolatki 1966— 1970 postanowili oszczęd­ności te podwyższyć do 80 milionów złotych. Tak po- wążne korzyści zostaną o- siągnięte poprzez zaoszczę­dzenie 4 tysięcy ton stali okrętowej i profili, ok. 40 ton metali kolorowych oraz obniżenie pracochłonności budowanych statków o 500 tysięcy godzin roboczych.

We współzawodnictwie pracy uczestniczy już 90 procent załogi. Stocznia Gdańska szczyci się posia­daniem 37 Brygad Pracy Socjalistycznej, przy czym dalszych 108 brygad ubiega się o ten zaszczytny tytuł.

Ponadto o tytuł Wydziału Pracy Socjalistycznej wal­czą trzy wydziały: wydział kadłubowy K-3 oraz z zakła­du budowy trawlerów wy dział kadłubowy C-l i wy­dział elektryczny C-4.

Dla uczczenia 1-majowe- go święta oraz wyborów dwudziestotysięczna załoga Stoczni Gdańskiej podjęła ogółem 954 zobowiązania wartości ponad 12 miiionów złotych. Stoczniowcy zobo wiązali się ponadto zreali­zować ok. 60 czynów spo łecznych, jak przeprowa dzenie szeregu prac porząd kowych w ośrodkach wcza­sowych oraz w obrębie

Nowa eskadra niszczycielidla Bundesmarine

WlliHELMSHA.VLN (ZAP). Przed kilky. . dniami odbyło się tu przekazanie Bundes- mąrine dalszej eskadry ni­szczycieli, jednostek „Ham­burg” i „Schleswig - Hol­stein”, do których dojdą dwie następne znajdujące się w końcowej fazie bu­dowy.

Nowe niszczyciele wybu­dowano w ramach planu przewidującego powiększe­nie i unowocześnienie za- chodnioniemieckiej mary­narki wojeńnej. W końcu grudnia ub. roku inspektor Kriegsmarine, wiceadmirał Karl Adolf Zenker, oświad czył, że stocznie NRF otrzy­

mają w ciągu 1985 r. zamó­wienia na budowę ’jedno­stek wojennych na łączną sumę 400 min marek. Poza tym stocznie w St. Zjed­noczonych budują dla Bun­desmarine niszczyciele o wyporności 3.370 ton, za­opatrzone w wyrzutnie ra­kietowe, jak również ściga- cze, które wyposażone bę­dą w broń rakietową. Prze­widziane jest także powiek szenie flotylli łodzi pod­wodnych oraz przebudowa­nie uzbrojenia jednostek bę dących już w służbie ma­rynarki wojennej Niemiec zachodnich na system zdal­nie sterowany.

Przodująceprzedsiębiorstwo

W ogólnopolskim współza­wodnictwie przedsiębiorstw transportu budowlanego za drugie półrocze 1964 r. II miejsce zajęło - -Gdańskie Przeds. Transportu Budow­nictwa. Jest to przedsiębior­stwo przodujące, gdyż sztan dar przechodni ministra bu­downictwa i zarządu głów­nego związku zawodowego za trzykrotne zajęcie pierw­szego miejsca zdobyło już poprzednio na własność.

GPTB jest pierwszym w Pol see przedsiębiorstwem, które­go wszystkie samochody są zradiofonizowane. W ten spo­sób unika ono tzw. pustych przebiegów.

Dyrektor tego przedsiębior­stwa inż. STANISŁAW BO- ZEJKO jest czynnym racjona­lizatorem produkcji. Jest m. in. współautorem wyładować/ ki mechanicznej i przyczepy podczołgowej dla transportu ciężkich elementów. Z okazji 1 Maja został w Belwederze udekorowany Krzyżem Kawa­lerskim Orderu Odrodzenia Polski. Gratulujemy!Drugim przedsiębiorstwem

miasta. Wartość Ich wyno­si ponad 50 tysięcy złotych.

Najliczniejsza po stocz­niowcach i portowcach gru pa zawodowa w naszym województwie — KOLEJA­RZE dla uczczenia wybo­rów do Sejmu i rad naro­dowych również podjęli li­czne zobowiązania społecz­ne i produkcyjne.

Załoga centrali Dyrekcji O- kręgowej Kolei Państwowych w Gdańsku zobowiązała ;się m. in. przepracować 100 dni robo­czych przy uporządkowaniu dro gi do kina „Gedania” i do świetlicy związkowej, łącznie z położeniem nawierzchni as­faltowej. Koszt tej pracy wy­niesie ok. 100 tys. zł. W uh. roku z okazji święta 1 Maja gdańscy kolejarze przepraco­wali 530 dniówek roboczych przy porządkowaniu terenu szpitala kolejowego w Gdań­sku.

W podobny sposób uczczą wybory kolejarze z Motowo- zowni Gdańsk - Południe, za­mierzając wywieźć szlakę ze swego terenu, ułożyć wodociąg do sprężarek i hydrantów itd. Wartość tych zobowiązań wy­niesie 13 tys. zł, a ich reali­zacja pochłonie 1276 godzin pracy.

Kobiety zatrudnione w eks­pedycji gdańskiego dworca głównego Zobowiązały się wy- wiórkować 200 m kwadrato­wych parkietów w kasach po­ciągów dalekobieżnych, czym zaoszczędzą ok. 10 tys. zło­tych. Załoga wagonowni w Gdańsku - Zaspie wykona róż­ne prace społeczne j produk­cyjne wartości ponad 15 tys. złotych, zaś załoga warsztatu naprawy wagonów w Gdań­sku - Przeróbce rozładuje w czynie społecznym z wagonów' 102 tony klocków hamulco­wych. Załoga stacji Gdańsk- Przeróbka oczyści teren stacji, wybuduje stołówkę, kuchnię i biura dla zastępcy zawiadow­cy stacji w rejonie Kanału Ka szubskiego. Wartość tych zo­bowiązań wynosi ok. 80 tys. złotych.

Podobne zobowiązania pod­jęli kolejarze ze stacji Gdańsk Południe, (a)

Pomnik Jana III Sobieskiego

Świnie zarodowe jk Angrlii

Kursujący na linii Gdynia — Londyn motorowiec PLO „Ja­rosław Dąbrowski” zabiera z

.... , , , , , Gdyni partię specjalnych kla-gaanskim, które zostało o- przeznaczonych do prze-statnio wyróżnione — jest Gdańskie Przeds. Budowni­ctwa Miejskiego. Otrzyma­ło ono za wyniki swej pra­cy wyróżnienie ministra bu downictwa i nagrodę , pie­niężną. erg

wozu świh. 79 świń zarodo­wych zakupionych w Anglii zo­stanie tym statkiem przewie­zionych do Polski dla naszych stacji hodowlanych. W czasie podróży morskiej opiekę nad tymi kosztownymi okazami trzody chlewnej będzie spra­wował lekarz weterynarii.

• Dokończenie ze sir. 1

zydium MRN w Gdańsku Tadeusz Bejm, władze miej skie będą dokładały starań,aby pomnik stanął na prze znaczonym dla niego miej­scu już na tegoroczne „Dni Morza” i „Dni Gdańska”, uświetniając uroczystości 20-lecia Polski Ludowej na morzu.

Po dłuższej dyskusji pom nik postanowiono ulokować na skwerze na Targu Drzew nym (poprzednia koncepcja usytuowania pomnika na Targu Węglowym upadła, gdyż plac ten będzie zabu­dowany dość wysoko od strony Wałów Jagielloń­skich i statua króla Ja­na III zginęłaby, straciłaby odpowiednią perspektywę).

Przy okazji usytuowania pomnika na Targu Drzew­nym planuje się w mia,rę możliwości kompleksowe u- porządkowanie całego oto­czenia. Przewiduje się więc m. in. uporządkowanie zie­leńców, zmniejszenie do mi nimum obecnego placu bu­dowy teatru i stworzenie w ten sposób perspektywy na zabytkowe mury i stare miasto.

Czasu pozostało już niewie­le, nic więc dziwnego, że z miejsca przystąpiono do pra­cy. Generalnym wykonawcą ustawienia pomnika będzie Pracownia Konserwacji Za­bytków, natomiast nadzór nad całością prac (m. in. za­gospodarowania otoczenia) — sprawować będzie DBOR z dyr. St. Szmidtem. W tych dniach specjalne ekipy (przy dużej' pomocy Ministerstwa Obrony Narodowej) przystą­pią do demontażu pomnika w Wilanowie, natomiast na miejscu w Gdańsku prowa­dzi się już badania wytrzy­małości gruntu (pomnik wraz z cokołem waży ok. 127 ton). Również gdańskie przedsię­biorstwa budowlane zgłosiły swoja pomoc w pracach zwia zanych z ustawieniem pom­nika.

Jak wszyscy pamiętamy, w 1953 r. położono na skwer ku na Targu Drzewnym płytę, na której napis gło­si, że społeczeństwo Wy­brzeża zobowiązało się w tym miejscu wystawić pom nik dla upamiętnienia za­sług obrońców Wybrzeża. W międzyczasie taki właś­nie pomnik postanowiono zbudować na Westerplatte (realizacja tego zamierze­nia jest już daleko zaawan sowana). W związku z tym władze miejskie w porozu­mieniu ze ZBoWiD-em po­stanowiły przenieść rów­nież na Westerplatte płytę z Targu Drzewnego, gdzie?

zostanie ona wkomponowa­na w całość powstającego pomnika. Prace nad prze­niesieniem płyty z Targu Drzewnego rozpoczną się prawdopodobnie już dzi­siaj.

(st)

Pięciolecie pomrw Hostocku

Rostock jako port morski istnieje dopiero pięć lat. Rocznica przypadała w dniu 1 maja. Tego to dnia w I960 roku dziesięciotysięcz- nik „Schwerin” wyładował na portowym nabrzeżu pier wsze towary. Od tego czasu do końca marca br. ten naj większy obecnie port Nie­mieckiej Republiki Demo­kratycznej przyjął 2.280 stat ków z 80 krajów. Wśród jednostek, które w dniu ju­bileuszu znajdowały się w Rostócku, były: angielskimotorowiec „New Grove”, szwedzki „Heinan” j właś­nie „Schwerin”.

-—e—-

Koń mechanicznyza 2,5 tys. zł

Magazyn Morskiej Centrali Zaopatrzenia ma na składzie małe 10-konne silniki „Puck 10”, przeznaczone głównie dla indywidualnych rybaków ło­dziowych. W najbliższych mie siącach producent, Puckie Za­kłady Mechaniczne, ma do­starczyć następną partię ta­kich samych silników oraz 6 sztuk 20-konnych „Puck 20”. Silniki „Puck” zdały już do­skonale egzamin sprawności. Można do nich, wprost ze składu, nabywać potrzebne czę­ści zamienne. Należy podkre­ślić, że według specjalnie dla rybaków skalkulowanych cen jeden koń mechaniczny kosztu je zaledwie 2,5 tys. zł.

-----®-----

Spójnia stworzyłasekcję pływacką

Gdańska Spójnia powołała do życia, drugą po Starcie w Gdań sku — sekcję pływacką. Spój­nia zaczyna pracę od podstaw i w tym celu przyjmuje zapisy do szkółki pływackiej dla dzie­ci w wieku 7 lat, zamieszka­łych we Wrzeszczu i Oliwie. Zajęcia prowadzone będą na ba senie SN WF w Oliwie. Zapi­sy przyjmuje sekretariat Spój­ni — Wrzeszcz, ul. Słowackie­go w godz. 9 — 16 do 12 bm. Rodzice, pragnący zapisać swe dzieci do szkółki winni przy­nieść ze sobą zaświadczenie le­karskie stwierdzające, że dziec­ko jest zdrowe i może upra­wiać sport pływacki. (st)

: || ZARZĄD PORTU GDANSK t

w dalszym ciągu wzywa do pracyX ♦

całą rezerwę robotnivów portowych na ♦

1. wszystkie zmiany i rejony — aż do od- ♦

wołania. %t 2262-K J

SPRZEDAŻ„1FA 8” okazyjnie sprze­dam. Gdańsk. Powstań­ców Warszawskich 12-4 od 17. G-1364

Dnia 30 kwietnia 1965 r. zmarł nagle

AdolfJałowski

długoletni wzorowy pra cownik Gdańskich Za­kładów' Przemysłu Pie­karniczego w Gdańsku.

Wyrazy głębokiego współczucia żonie oraz rodzinie składają

dyrekcja. Rada Za­kładowa. POP, Ra­da Robotnicza i pra cownicy GZPP w Gdańsku.

______226R-K

SAMOCHÓD ciężarowy — ,.Dodge” stan idealny — sprzedam. Wytwórnia Pre fabrykatów Budowlanych Gdynia-Redłowo (Żwirow­nia). S-765

WANNY kąpielowe, kom­plet kuchenny, wózek nowoczesny uniwersalny sprzedam. Gdynia, Miga­ły 45-11. S-738

Dnia 3 maja 1965 roku zmarł drogi mąż i ojciec

§. t p.ALEKSANDERMALINOWSKI

Pogrzeb odbędzie się dnia 5. V. 65 r. o godz. 15 z kaplicy cmentarza Centralnego.

O czym zawiadamia pogrążona w smutku

żona i dzieci ______________ ______ G-1799

Dnia 2 maja 1965 r. po długich i ciężkich cierpieniach zmarła prze żywszy lat 45

ś. f p. i LUDWIKA LENIEĆ

z d. Sawickadługoletnia pracownica Gdyńskich Zakładów Ga stron omicznych.

Wyprowadzenie dro­gich nam zwłok z ka­plicy cmentarza Central nego Gd.-Wrzeszcz dnia 5 maja o godz. 16.

Pozostają w głębokim żalu

matka, mąż, siostry, brat i rodzina

__________________ G-1862

W dniu 4. V. 65 r. zmarł w wieku lat 60 po krótkich lecz cięż­kich cierpieniach nasz najlepszy mąż, ojciec i dziadek

ś. t p.JAN CELIŃSKI

długoletni pracownik DOKP Gdańsk

Pogrzeb odbędzie się dnia 6. V. o godz. 14 na cmentarzu Central­nym we Wrzeszczu.

O czym zawiadamiają pogrążeni w głębokim smutku

żona, córka ! wnuczka _______________ 1836-G

MASZYNĘ „Singer” o- krętkę gabinetową nową sprzedam. Sonot, ul. Mon te Cassino 27 — pracow­nia „Haftoplis”.___ S-733PIANINO na metalowej płycie tanio sprzedam. —Tel. 21-40-34._________ • S-755„JUNAKA” tamo sprze­dam. Gdynia, ul. Bydgo­ska 17 m. 6. S-763AKORDEON „Weltmei­ster” najnowszy typ 96 basów, 16 registrów sprze dam. Sopot, Świerczew­skiego 2—3. G-1622

NIERUCHOMOŚCI

DOMEK jednorodzinny na terenie trójmiasta do 250 tysięcy kupię. Ofer­ty Biuro . Ogł. GdańskD od „S -74 V\______________DOM jednorodzinny wy­łączony w Gdyni, włas­ność hipoteczna sprze­dam. Gdynia, Olsztyńska 41. S-757DOMEK z ogródkiem — woj. Zielona Góra sprze­dam lub zamienię na mieszkanie w trójmie- ście. Wiadomość: Gdyniateł, 21-01-94.___________S-767DOM willowy, niewykoń cz.ony z ogródkiem sprze­dam. Do zamieszkania 3 pokoje z wygodami. Gdv nia-Rumia, Śniadeckich 15. G-1366

NAUKAZAOCZNE 'i stacjonarne KURSY KWALIFIKACYJ NE na tytuł MISTRZA i ROBOTNIKA WYKWA­LIFIKOWANEGO w spe­cjalnościach ŚLUSARZ, TOKARZ rozpoczną się 8. V. br. godz. 16 — w Zasadniczej Szkole Zawo dowej Wrzeszcz. Batorego 26. Koszt szkolenia około 700 zł. Dodatkowe zgło­szenia: na zebraniu, or­ganizacyjnym oraz w. biurze Wojewódzkiego Za kładu Szkolenia „Oświa­ta” Wrzeszcz, Waryńskie go 4, tel. 41-21-82. K-2194

PRACA—■ 1 ...

UCZEŃ stolgrski potrzeb ny zaraz. Reda, Gdańska 46, tel. 84. 6-737

POMOC do dwojga dzie­ci na stałe lub dochodzą­ca potrzebna. Oliwa, ul. Darłowska 7-3 (obok Ślą­skiej).___________ G-1372POMOC do dziecka po­trzebna zaraz. Wymagane referencje. Gd.-Wrzeszcz, Staszica 1 m. 3 — tel.41-51-61.________________P-642POMOC do małżeństwa z dzieckiem na stałe po­trzebna. Wrzeszcz, Wa­ryńskiego 16-10 od godz16. G-1697POMOC domowa potrzebna na stałe. Gdańsk. Dłuea 35 m. 2. G-1751

R O 2 N EGDAŃSKIE PRD Zakład Produkcji Pomocniczej przy Warsztatach Obsłu­gowo Naprawczych w Pruszczu Gdańskim wy­kłada trutkę przez cały rok na terenie Zakładu Prefabrykacji w Prusz­czu Gdańskim, ul. Grim- waldzka 97. K-2209OBELGĘ rzuconą na ob. Jadwigę Frank w sklepie miosnvm przv ul. Grun­waldzkiej we Wrzeszczu odwołuje i przepraszam. Włodzimierz Kalinowski, Gdynia, Kalksztajnów 5.

L O K A I, EKUPIĘ lub wydzierżawię wydzielony nokój z uży­walnością kuchni najchęt niej w Gdyni. — Oferty Biuro Ogł. Gdynia pod ■ ■S-742”. ______ _______DUŻY pokój z balkonem Gdynia, ul. Świętojańska zamienię na dwa pokoje z kuchnią w Gdyni mo­że b"A spółdzielcze. Tel. 21-98-11 ocł 9—19. S-751W UZDROWISKOWEJ iklimatycznej miejscowo­ści Cieplicach Śląskich Zdrój 2 pokoje, kuchnia, łazienka zamienię na po­dobne lub mniejsze w trójmieście. Wiadomość; Gdynia, Wolności 9-7.ZAMIENIĘ mieszkanie w Koszalinie, nowe budow­nictwo, pełny komfort, telefon na równorzędne w trójmieście, — Oferty Biuro . Ogł. Gdynia pod „S-777”,

PRZETARGI I LICYTACJEWojewódzki Komitet Zjednoczonego Stronnictwa

Ludowego w Gdańsku^ ul. Grunwaldzka 1 — ogłasza przetarg nieograniczony na sprzedaż samochodu m-ki „Warszawa” cena wywoławcza 30.000 zł. Przetarg od­będzie się 20 maja 1965 r. o godz. 10 w garażach, ul. Grunwaldzka 1. Warunkiem przystąpienia do prze­targu jest złożenie wadium 3.000' zł w kasie WK ul. Grunwaldzka 1, najpóźniej w przeddzień przetargu. Samochód można oglądać w godz. 10 do 14. 2239-K

Miejski Ogród Zoologiczny Wybrzeża w Gdańsku - Oliwie ogłasza przetarg nieograniczony na sprzedaż samochodu osobowego M-20 „Warszawa”, nr silnika 20017547, nr podwozia 20826 — zgodnie z zarządzeniem ministra komunikacji z dnia 1. 7. 1960 r„ nr 66 z dnia 23. 8. 1960, poz. 315. Cena wywoławcza 30 tys. złotych. Przetarg odbędzie się na terenie Miejskie Ogrodu Zo­ologicznego w Oliwie przy ul. Karwińskiej 3 o godz. 10 w dniu 18 maja br. Wadium w wysokości 10 pro­cent ceny wywoławczej należy wpłacić najpóźniej do dnia 15 maja br. w kasie Ogrodu Zoologicznego przy ul. Karwieńskiej 3. Samochód można oglądać od dnia 10 maja codziennie w godz. od 10 do 12. W przetargu mogą wziąć udział przedsiębiorstwa państwowe, spół­dzielcze i osoby prywatne. 1721-0

KOMUNIKATYWydział Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej

Prezydium MRN w Sopocie podaje do wiadomości, że od 6 maja do 6 czerwca 1965 roku wyłączona bę­dzie energia elektryczna w godzinach od 7 do 15 w ulicy Bitwy pod Płowcami w Sopocie na odcinku od gazowni w kierunku Jelitkowa — w związku z pro­wadzonymi tam robotami hydrogeologicznymi. 2234-K

Okręgowa Spółdzielnia Mleczarska w Elblągu wzywa wszystkich posiadaczy konwi oznaczonych znakiem spółdzielni do natychmiastowego zwrotu.

Konwie należy zwrócić do spółdzielni w Elblągu lub do najbliższego oddziału czy zlewni w powiecie. Ostateczny termin zwrotu ustala się 14 dni od da­ty ogłoszenia, po tym terminie znaleziona konew u posiadacza obcego traktowana będzie jako przywłasz­czona a wobec winnych będzie wszczęte dochodzenie karne. 2205-K

ABSOLWENT PG spokoj ny, członek spółdzielniposzukuje pokoju. Ofer­ty Biuro Ogł. Gdańsk cod „G-1474”.

SZCZECIN-Pogodno: dwapokoje, kuchnia, łazien­ka centralne ogrzewanie, telefon, spółdzielcze typu lokatorskiego zamienięna podobne trójmiasto.Oferty Biuro OgłoszeńGdańsk pod ..P-643”.

POKÖJ z kuchnią Łódź zamienię na podobne — Gdańsk. — Oferty Biuro Ogł. Gdańsk pod „G- 1476”.

KWIDZYN: pokój z ku­chnią zamienię na po­dobne miejscowość obo­jętna. Kwidzyn, Brat. Na rodów 52, Weiss, P-621

INŻYNIER kawaler po­szukuje pokoju subloka­torskiego. Oferty BiuroOgł. Gdańsk pod ,,G- 1467”. MAŁŻEŃSTWO — mary­

narz pływający poszuku- łe samodzielnymna terenie Gdyni. Oferty Biuro Ogł< Gdynia pod „S-778”.

PILNIE kupię wydzielo­ne mieszkanie w trójmie ścjfc. Oferty Biuro Ogł. Gdańsk pod „P-632”.

Okręgowa Spółdzielnia Mleczarska w Elblągu, ul. Gen. Bema 5-a, tel. 21-68 oferuje serwatkę spożywczą 7. naszych zakładów: Elbląg, Nowy Dwór Elbl., Nowa kowo, Krzewsk i Pogrodzie — państwowym gospo­darstwom rolnym, zakładom tuczu, rolnikom i innym hodowcom trzody chlewnej. W sprawie warunków odbioru prosimy porozumiewać się z działem handlo­wym spółdzielni pod wyżej wskazanym adresem względnie z kierownictwem ww zakładów, 2251-K

Zawiadamia się pracowników stoczni, że specjalnie powołana komisja przyjmuje do dnia 15 maja 1965 r. reklamacje dotyczące wypłat z funduszu zakładowe­go. Wszelkie wnioski w tej sprawie należy kierować na adres: Gdańska Stocznia Remontowa — komisja reklamacyjna Gdańsk - Ostrów, ul. Na Ostrowiu.

PR COWNICY I* O S ZU~K 1 W ANI

Przedsiębiorstwo Robót Instalacyjno - Montażowych Budownictwa Rolniczego w Pruszczu Gdańskim przyj mie zaraz następujących pracowników z praktyką w budownictwie: starszego księgowego, technika nor­mowania dla robót sanitarnych i technika mechani­ka obsługi samochodów. Warunki płacy i pracy do omówienia na miejscu. Zgłoszenia osobiste wraz z podaniem i życiorysem przyjmuje dział zatrudnienia w Pruszczu Gdańskim, ul. Grunwaldzka 29, tel. 321. Dojazd z Gdańska zapewniony. 2212-K

Spółdzielnia Inwalidów „Wybrzeże” w Gdyni, Abra­hama 24 zatrudni od zaraz mechanika - konserwatora maszyn szwalniczych, repasaczki i kwalifikowane bie łiźniarki. Pierwszeństwo w zatrudnieniu mają in­walidzi. 566-G

Spółdzielnia Ociemniałych w Oliwie ul. Bażyńskie­go nr 32 zatrudni zaraz na kierowniczym stanowisku pracownika z wyższym wykształceniem technicznym

Pierwszeństwo mają inwalidzi. Szczegółowe informa­cje w zarządzie spółdzielni tel. 52-12-31. 2001-K

1 technika normowania, 3 mechaników oraz 4 robot­ników do wyrobów betonowych zatrudni Gdańskie PRD — Warsztaty Obsługowo - Naprawcze w Prusz­czu Gdańskim, ul. Świerczewskiego 2. 2208-K

Stocznia im. Komuny Paryskiej w Gdyni pilnie po­szukuje do pracy — na stanowiska instalatorów ru­rociągów okrętowych pracowników, posiadaj ącycn praktykę w zawodacii hydraulika, instalatora urzą­dzeń sanitarnych, montera rurociągów względnie w zawodach pokrewnych, pracowników wykwalifikowa­nych w zawodach spawaczy, ślusarzy, tokarzy, stola- rzy, elektryków, robotników niewykwalifikowanych po odbyciu zasadniczej służby wojskowej na kursy spawaczy i wycinaczy, robotników niewykwalifiko­wanych do przyuczenia w zawodach malarza i izo­latora. Płaca zgodnie z układem zbiorowym pracy dla przemysłu metalowego. Zgłoszenia przyjmuje i udziela informacji dział kadr stoczni — biuro przy­jęć w Gdyni, ul. Czechosłowacka 3, tel. 21-19-7) — wewn. 313 w godz. od 9 do 12, w soboty do godz. 12.

Przedsiębiorstwo Upowszechnienia Prasy I Książki „Ruch” w Gdańsku zatrudni: głównego księgowego. Warunki pracy i płacy zgodnie z układem zbiorowym pracy. Zgłoszenia przyjmuje st. kadr — Gdańsk ul.Tkacka 9-10. 1730-G

Page 3: 20 ziem zachodnich i północnych

Nr 105 (6480) DZIENNIK BAŁTYCKI

Jubileuszowe porachunki

„Czy ja mogę mieć do „Dziennika“ pretensjejeśli sam nie szukałem kontaktu z dziennikarzami?“- zastanawia się głośno inż. Władysław Milewskidyrektor Polskiego Rejestru Statków

PRZED nami, na sto liku, parę teczek z wycinkami pra sowymi. Wiele z nich pochodzi z „Dziennika Bałty

ekiego”. Ich treść jest właś nie tematem naszej kolejnej „jubileuszowej rozmowy”, tym- razem z dyrektorem Pol skiego Rejestru Statków w Gdańsku, inż. Władysławem Milewskim.

,— Stosunki z „Dzienni­kiem — stwierdza na wstę pie inż. Milewski — podzie­liłbym na trzy etapy... Pierwszy to rok 1957, od kie dy zresztą prowadzimy ści­słą dokumentację prasową. Był to okres, kiedy do Pol­ski sprowadzał się Lloyd’s Register of Shipping, w związku z czym prasa,, nie wyłączając „Dziennika”, bar dzo wiele pisała na ten te­mat, nie dostrzegając pol­skiej instytucji klasyfikacyj nej... Pamiętam również, iż z okazji drugiego zjazdu in­żynierów budownictwa okrę towego w Gdańsku pisano o przedstawicielach Reje­stru ZSRR, Norske Veritas ł Lloyda, a na wzmiankę o polskim rejestrze zabrakło miejsca mimo, że PRS ist­niał już 10 lat i rok po ro­ku wywalczał sobie odpo­wiednią pozycję wśród stocz ni polskich oraz za granicą... Mimo to nie spotykaliśmy się jeszcze z dostatecznym zrozumieniem prasy i do­statecznym poparciem...

— Panie dyrektorze, wszy stko dojrzenia powoli, prasa również... t

— Rzeczywiście... [f —• A drugi etap?

— Drugim etapem był rok 1958, który upłynął w naszych wzajemnych stosun kach z prasą pod znakiem pewnego rozdźwięku na tle podjęcia przez Stocznię Ma rynarki Wojennej w Gdyni budowy łodzi ratunkowych z plastyku. Zarzucano nam wtedy w prasie zbyt rygo­rystyczne stosowanie przepi sów klasyfikacyjnych...

—- I kto miał racją?— Życie wykazało, że w

pierwszym okresie rozruchu produkcji nowych urządzeń, twarde' egzekwowanie wa­runków technicznych i norm technologicznych jest konie­czne, a to dla wdrożenia pro dueentów w prawidłowy pro ces wytwórczy. W tym

pierwszym okresie zakłady są jeszcze niedoświadczone i jeśli przyzwyczajają się do dobrej robotv od początku, to potem nie ma z nimi kio potów.

— /I uńąc casus z plasty­kami potwierdził tę zasa- dt„.

— W całej pełni... W przy padku plastyków było to tym bardziej konieczne, iż w tym okresie stosowanie tworzyw7 sztucznych do budowy łodzi ratunkowych było przedsię­wzięciem pionierskim.

— Do tej pory, partie dy­rektorze, jestem wyraźnie to defensywie... A etap trze­ci?

— Trzeci etap obejmuje okres lat 1959—1964, w któ­rym nie było już żadnych spraw drażliwych między nami. Zresztą i pozycja PRS-u została już w opinii publicznej ugruntowana...

— A jakie były, zdaniem pańskim, dyrektorze, przy­czyny tego niedostrzegania Polskiego Rejestru Statkóio w tym piemoszym z oma­wianych okresów?

— Przede wszystkim prze mysi okrętowy i armatorzy polscy niechętnie widzieli w tym czasie działalność PRS-u, a dziennikarze, tak mi się przynajmniej wyda­je, ulegli w pewnym stop­niu ich sugestiom. Dziś to wszystko wygląda inaczej. PRS ma wielkie osiągnięcia w kraju i za granicą, co znaj duje swój w7yraz w odpo­wiednim podkreśleniu przez prasę... Dziś 80 procent pro dukcji stoczni nolskich nad­zoruje PRS, w roku 1957 tylko 17 procent... W tym samym 1957 roku pod na­szym nadzorem była produk ćja silników o łącznej mocy 75 tysięcy koni mechanicz­nych, dziś już 320 tysięcy! Cegielski — to prawdziwa potęga!!! W roku 1957 ode­braliśmy 73 tysiące ton sta­li, a w roku 1964 ponad 220 tysięcy...

— Czy tylko wymienione względy decydowały o bra­ku popularności polskiego towarzystwa klasyfikacyjne­go w Polsce?

— Ja sam jestem maryna­rzem i znam dobrze środo­wisko shippingowe, w któ­rym jak rzadko gdzie odgry wają rolę przyzwyczajenia i tradycje... Otóż nasi armato

rzv przyzwyczajeni byli do zagranicznych towarzystw klasyfikacyjnych. Dość po wiedzieć, że jeszcze w roku 1956 połowa polskiego tona żu była w nadzorze Lloyda, który uchodził u nas za al­fę i omegę. Co tam PRS — powiadano — może w tej sprawie wiedzieć!

— Czy próboioał Pan pi­sać do „Dziennika”?

— Owszem, pisałem sam dosyć dużo, szczególnie w „Dzienniku”, polemizując np. w sprawie naszego „Mazow*- sza”, któremu zarzucano, że się kiwa... Każdy statek r'ę kiwa! Jako korespondent Mi lewski miałem z „Dzienni­kiem” do czynienia od po­czątku jego istnienia, jesz­cze jako pracownik PMH, a następnie jako dyrektor techniczny Centralnego Za­rządu Stoczni Remontowych, poruszając głównie zagadnie ni a remont statków...

— I jak się Panu wspói- pracowało?

— Bardzo mile to wspo­minam, mam wiele wycin­ków swoich artykułów...

— A co sądzi Pan, jakowieloletni marynarz, o pu

blikacjach „Dziennika” na tematy marynarskie?

— To je'-t moje prywatne zdanie, ale skoro mnie Pan o to pyta, powiem, że jak ktoś wybrał zawód górni­ka, to musi pracować pod ziemia...

— A jak ktoś wybrał za­wód marynarza, to musi się liczyć z tym, że na morzu są sztormy. Za dużo, moim

Przed „Dniem Budowlanych'*

W clqgu 4 miesięcy oddano eto ufftta 5§§3 iziif

Jednymi z pierwszych, maja każdego roku uznana kowe oraz od

prywatnym zdaniem, pisze się o niebezpieczeństwie sa­mego zawodu, a za mato o tym, że bezpieczeństwo że­glugi na morzu zależy w pierwszym rzędzie od właści wej pracy całej załogi, a nie od burz i sztormów...

— Wynika stąd, że jako czytelnik nie ma Pan, inży­nierze, do „Dziennika” pre­tensji, a wręcz odwrotnie, ale jako dyrektor Polskiego Re­jestru Statków...

— Czy ja mogę mieć do „Dziennika” pretensje, jeśli sam nie szukałem kontaktu z dziennikarzami? Od dwóch lat chcemy zrobić z prasą

spotkanie i jakoś dotąd tego nie zrealizowaliśmy...

— Zbliża się milowymi krokami dwudziestolecie PRS-u, a więc będzie oka­zja...

— Okazji nie brakuje, ale czasu za mało... I dlatego zawsze chętnie widzimy u nas dziennikarzy, którzy in­teresują się naszą pracą. Zresztą te trzy teczki z wy­cinkami, które Pan tutaj wi dzi, świadczą o tym, że jest o czym pisać!

— Dziękujemy, skorzysta­my z zachęty...

Rozmawiał:Lech NIEKRASZ

Łatwo jest z perspek­tywy dnia dzisiejszego znaleźć w tym roku 1949 symptomy stylu, który się przyjął i obowiązy­wał przez następnych pa rę lat. Widziało się to i o gazetach, które cza­

sem, zda się, drukowa­ne są na papierze lakmu sowym. Trochę działo się z nami wówczas podob­nie, jak ze Szwejkiem: „Byliśmy jak nieswoi. Nie umiałem już nawet odróżnić asa żolędnego od dzwonkowego”. Jeden z numerów naszej gaze­ty zawierał w samych tylko tytułach dziesięcio­krotnie użyte słowo „Sta lin” (w tekście nie liczy­łem). W innym numerze (17. II.) tytuł publika­cji otwierającej numer brzmiał: „Haftowany list do Stalina. 16.767.680 mie szkańców Korei wyraża swą wdzięczność”. List powędrował w trzydzie- sfu skrzyniach (chyba najokazalszy to list w historii). „Prasa, sir, to roślina czuła jak mimo­za” — jak mawiał Gal­sworthy.

OTWORZYLIŚMY ten rok cyklem sylwetek

Ludzi 1948 roku” — jedny­mi z pierwszych byli „naj­lepszy górnik Czesław Zie­liński — 721,6 proc. nor- my” ł „Michał Krajewski

Jednymi z pierwszych, którzy stanęli do pracy na ziemi gdańskiej po jej wy­zwoleniu, byli budowlani. Oni to usuwali gruzy, bu­dowali domy, przywracali życie fabrykom, portem, sto­czniom itd.

W budownictwie przemy­słowym w r. 1945 było u nas zatrudnionych 1.000 osób. Sześć przedsiębiorstw budowlanych posiadało za­ledwie kilka samochodów i betoniarek. Brak było pod­stawowego sprzętu, brak było materiałów.

Minęło 20 lat i oto mamy odbudowany i rozbudowany Gdańsk i inne miasta, pra­cujące stocznie, porty i fa­bryki. W budownictwie pra­cuje rzesza 50.000 ludzi. W zakresie nowoczesności i go­spodarności produkcji budow­lanej osiągnęli oni czołowe miejsce w kraju. W zakresie uprzemysłowionego budowni­ctwa mieszkaniowego osiąg­nięty został poziom, jaki za­kłada się średnio dla kraju w T. 1970. W budownictwie mie­szkaniowym obniżono koszt 1 m kw. o około 650 zł w sto­sunku do t. I960. Poważnie wzrosła wydajność pracy. W r. I960 na jednego zatru­dnionego przypadały 2,5 izby, dziś — 5. Gdańscy budowlani osiągnęli znaczny postęp w uporządkowaniu technologii budownictwa, zabezpieczając niski koszt zaplecza.W n, 1964 uchwalą Rady

Minięto ÓW druga niedziela

maja każdego roku uznana została za Dzień Pracownika! Budowlanego. W tym rokuj przypada to na 15 maja.j Tego dnia centralna akade-i mia odbędzie się w Puła-j wach w „Azotach”. W Gdańj sku, skąd pojedzie na cen- j trałne uroczystości delega-j cja, akademia wojewódzka odbędzie się już jutro, dnia 6 maja o godz. 16.30 w sali Teatru „Wybrzeże”.

Zapowiedział swój przyjazd wiceminister budownictwa Ku­lesza, przedstawiciel Zarządu Głównego Związku Pracowni­ków Budowlanych oraz inne osoby. Referat okolicznościo­wy na akademii wygłosi dy­rektor GZB inż. Jarzą bkie- wicz.Już od paru dni odbywa­

ją się w zakładach pracy akademie, które łączono z akademiami 1-majowymi- Odbywa się też szereg im­prez i spotkań. M. in. od­były się już spotkania z przodownikami pracy, z ra­cjonalizatorami produkcji, z przodującymi majstrami. Dziś odbędzie się spotkanie z członkami socjalistycznych brygad pracy, w czasie póź­niejszym z emerytami.

Zarząd Okręgu Zw. Zaw. przydzieli około löü osobom nagrody pieniężne, łub bez­płatne wczasy krajowe i za­graniczne. Wielu budowla- arth odanafcł »wiąz­

kowe oraz odznaki ZasluioJ nyeh dla Ziemi Gdańskiej.

Dla aktywu związkowego Zarząd Okręgu organizuje 4- dniową wycieczkę. Trasa pro­wadzi przez Kielce, Puławy (udział w centralnej akade­mii), Kętrzyn i Olsztyn.Swoje tegoroczne święto

nasi budowlani witają du­żymi osiągnięciami. W cią­gu czterech pierwszych mie­sięcy tego roku oddali oni do użytku 5.863 izby miesz­kalne, czyli o 259 więcej, niż przewidywał plan. Jest to 30,1 proc. planu rocznego, co jest również dużym osią­gnięciem, gdyż, jak wiado­mo, dotychczas I kwartał zwykle charakteryzował się mniejszą ilością oddawa­nych do użytku izb.

Czerwiec poświęcony bę­dzie przede wszystkim nsf wykańczanie budyn­ków szkolnych, tak, aby zo­stały one oddane do użytku nie we wrześniu, jak się to dotychczas praktykowało, ale znacznie wcześniej.

Pod względem finanso­wym wykonano 28,6 rocz­nego planu. Jest to najwyż­szy wskaźnik w resorcie.

W dniu święta budowla­nych przesyłamy wszystkim prac o w n i k om bud o w ni c t w a serdeczne życzenia dalszych sukcesów w ich pracy.

m

— w ciągu 8 godzin ułożył 3400 cegieł” (640 proc. nor­my). Robotnych mieliśmy lu dzi. Kilka obrazków, ilustru jących problemy, którymi żyła wówczas nasza gazeta: „W trzecim roku po woj­nie produkujemy już udo­skonaloną maszynę parową”— o przekazaniu maszyny parowej dla „Sołdka” (10.1.), „Dzielnica willowa Sopotu stanie otworem dla rodzin robotniczych. Zamiast wy­lęgarni kurcząt — wzorowa przychodnia dla matek z

dziećmi” (28.1.), „Bridż i boo gie-woogie zamiast nart” — korespondencja z Zakopanego (19. II.), „37.770 kobiet w Lidze Kobiet na terenie woj. gdańskiego. Zamiast

niewolnic domowych — świa dome swych praw i obowiąz ków obywatelki” (8.III.), „Radosne lampki dobrobytu. I Wojewódzka konferencja PZPR”. (26. VI.), „Trasa W-Z ukończona!” (18. VII.), „Chcę tak pracować dla Gdańska, żeby świat pracy czul, że ma swego prezyden ta...” — fragment wywiadu z nowo obranym prezyden­tem Gdańska Piotrem Stolar kiem (9. X.), „Batory naj­czystszym statkiem na A- tlantyku” (15. X.). n"j lutego rozpoczęliśmy

druk pierwszego ,,dzień nikowego” komiksu rysun­kowego, noszącego tytuł „Przygody Felusia Rybki”. Oto początek tekstu:

„Feluś Rybka — chłop dość młody.

Dziwne w życiu miałprzygody.

Małym brzdącem był w beciku,

a już marzył o Bałtyku.Aż do niani rzekł

bachorek:„Chcę do Gdyni. Odjazd:

wtorek!”.Potem w sukurs Felusio­

wi przyszedł Agapit Krup­ka.M X. z okazji pięciolecia

„Czytelnika” zamieściliś my jubileuszowe rozmówki z czytelnikami, tyczące na­szej gazety.

Oto dwa glosy: „Ja lubię sport, żona powieść, a dzie- dzi Agapita” — mówi mistrz Tobolski z Wrzeszcza. I pro fesor Mieczysław Michalski z Politechniki Gdańskiej: „Nie uwierzy mi pani, ile zadowolenia daje mi prze­glądanie działu ogłoszeń. Rosnące zapotrzebowanie na fachowców budowlanych, różnych techników, inżynie

M

rów czy rzemieślników jest barometrem ciągle wzrasta­jącego tempa odbudowy”.

IELIŚMY do odnotowa nia i własny, redak­

cyjny sukces. W ogólnopol­skim konkursie na najlep­szy dodatek kulturalny dziennika, poświęcony Cze­chosłowacji, „Rejsy” otrzy­mały III nagrodę.

Sukcesy święciła także biurokracja. 11. VI. w felie tonie „Powietrze na kartki” informowaliśmy o pięknej rzeczy. Otóż spółdzielnia „Las” — monopolizująca wówczas korzystanie z leś­nych uroków — wydała ko munikat stwierdzający mię­dzy innymi iż: „Rozumiejąc potrzebę odpoczynku i roz­

rywki ludności miast Wy­brzeża, zrezygnowaliśmy sa mi i przeznaczamy do zbie­rania jagód i grzybów dla świata pracy, nadleśnictwa Oliwa i Chylonia”. Przedsię biorcza spółdzielnia wymy­śliła jednocześnie „dla świa ta pracy” karty wstępu do lasu — jednorazowe 30 zł, tygodniowe 100 zł, miesięcz­ne 300 zł. „Bez tych kart wstęp do lasu zabroniony'* — ogłosił „Las”.

Niezła inicjatywka. Ale jeszcze ciekawsze nastąpiły później... L.

Rys. Z. Jujka

WOJEWÓDZTWO GDAŃSKIE W XX-LECIU POLSKILUDOWEJ

Sesja naukowa GTNGdańskie Towarzystwo Na Gdańskim w ostatnich stule­

ciach jego pradziejów.Po referatacn przewidziana

jest dyskusja. Dyskusji poświę­cone będzie popołudnie drugie­go dnia sesji.

ukowe organizuje w dniach 11 i 12 maja sesję naukową „Województwo gdańskie w XX-leciu Polski Ludowej”. Sesja odbędzie się w sali Ra tusza Staromiejskiego przy ul. Korzennej w Gdańsku.

Program sesji jest bardzo bo­gaty. Pierwszego dnia przed południem zostaną wygłoszone trzy referaty. Doc. dr Roman Wapiński mówić będzie o roz­woju społeczno - gospodarczym woj. gdańskiego w latach 1945 — 1965, prof, dr Maksymilian Ziomek omówi przemiany de­mograficzne w Polsce Ludowej na obszarze woj. gdańskiego, zaś dr Bolesław Maroszek przed stawi kształtowanie się jedno­litego społeczeństwa* w woje­wództwie gdańskim w ubieg­łym dwudziestoleciu.

Po południu doc. dr Tadeusz Łodygowski wygłosi referat o rozwoju gospodarki morskiej w Polsce Ludowej (ze szczegól­nym uwzględnieniem naszego województwa), zaś prof, dr Je­rzy Doerffer mówić będzie o wpływie rozwoju nauk techni­cznych na wschodnim Wybrze­żu na gospodarkę morską.

12 maja prof, dr Kazimierz Kopeeki dokona bilansu osiąg­nięć gdańskiego ośrodka nauko wego, zaś prof, dr Konrad Jaż­dżewski omówi zasadnicze mo­menty w procesie historycznym dokonującym się na Pomorzy

W niedzielę rozpoczęły się w całej Polsce, orga­nizowane po raz 18 z rzę­du, doroczne Dni Oświa­ty, Książki i Prasy. Trwać one będą w miastach do 16 maja, na wsiach — do końca miesiąca. Ich program przewiduje licz­ne imprezy, jak trady­cyjne kiermasze książko­we, spotkania z pisarza­mi, uczonymi, z działa­czami, występy estrado­we i teatralne, pokazy filmowe, koncerty, wy­stępy, konkursy, festyny. Obok programu rozryw­kowego, Dni podsumują osiągnięcia ostatniego ro­ku kulturalno - oświato­wego oraz zaplanują dal­szy rozwój kultury w ośrodkach prowincjonal­nych;

Na zdjęciu: fragmentkiermaszu ksmżki na Długim Targu w Gdań­sku.CAF — fot. Uklejewski

ARTYKUŁ POMÓGŁ

Organizacjasłużby sztoueiskiejw portach

W „Dzienniku Bałtyckim” zamieściliśmy w tym roku artykuł omawiający orga­nizację pracy sztauerskiej w naszych portach oraz szkolenia specjalistycznego w tym zawodzie, wskazując na błędy i niedomagania.

Jak się dowiadujemy, o- statnio na polecenie mini­stra żeglugi powołany zo­stał specjalny zespół złożo­ny z przedstawicieli Insty­tutu Morskiego, PLO i za­rządów portów, który pra-. cuje nad stworzeniem naj­bardziej właściwego organi­zacyjnie schematu pracy w służbie sztauerskiej. Chodzi przede wszystkim o wyeli­minowanie zdarzających się w przewozach uszkodzeń ładunkowych i ustalenie gra nic odpowiedzialności za prawidłowy sztaunek — sztauerów, zarządów por­tów i armatorów. Gotowy projekt zespół ten przedsta­wi do_ końca czerwca br. w Ministerstwie Żeglugi.

(cz)

Jeszcze 5 wodolotówJak wiadomo, załoga Gdań

skiej Stoczni Rzecznej zwo dowala w kwietniu pierw­szy polski wodolot. Statek, który otrzymał nazwę „Zryw-1”, przeznaczony jest do pływania po Zalewie Szczecińskim, i w pierwszy rejs eksploatacyjny wypły­nie w początkach czerwca br.

Budowniczowie wodolotu — jak wynika z informacji dyrektora Stoczni Rzecznej, mgr inż. Stanisława Sołd­ka — znają już założenia nowego planu pięcioletnie­go w zakresie budowy „la­tających statków”. Stocz­niowcy z Gdafiska-Pleniewa zbudują do 1970 r. jeszcze 5 wodolotów trzech typów. Pierwsze 2 jednostki prze­znaczone będą do żeglugi po Zalewie Szczecińskim (typ podobny, Ld$* ju? wogftjKąne-.

go). Wejdą one do eksploa­tacji w latach 1966-67. Na­stępnie stocznia podejmie budowę 2 wodolotów zato­kowych, których armatorem będzie Żegluga Gdańska. Jednostki te kursować bę­dą pomiędzy trójmiastem 1 Helem. Przestrzeń tę poko­nywać one będą w czasie 20-30 minut. Dokumentację tego typu wodolotu przygo­towują już pracownicy nau­kowi katedry i zakładu teorii okrętu Politechniki Gdańskiej, gdzie zrodził się także projekt pierwszego wodolotu.

Pod koniec nadchodzącej pięciolatki Gdańska Stocz­nia Rzeczna zbuduje jeszcze 1 wodolot, który przeznaczo ny będzie do pływania po rzekach. Jego armatorem będzie prawdopodobnie Że­glugą Warszawska*

Page 4: 20 ziem zachodnich i północnych

? M DZTENNTK BÄETYCKI Nr 105 1*8480)

Dzięki czynom społecznymZoo w Oliwiezmienia swoją szatą zewnętrzną

Na apel .Dziennika Baltyjlerznvch: najmiększy uuźiał ckiego” wiele zakładów pra- w praccuh przy padł'młodzie cy Wycszeża. a szczególniejży z Zasadniczej * Szkół

młodzież szkolna pośpieszyła z pomocą dyrekcji Zoo w Oliwie w wykonywaniu nie­zbędnych prac przed rozpo­częciem bieżącego sezonu, jak: robienie ścieżek space-

DrzewneJ w Gdańsku, Szko­ły Podstawowej nr 3 w Oli­wie, Technikum Mechanics ne w Gdyni, Zasadniczej Szkoły Zawodowej nr 3 w Letnicy, Technikum Przemy

rowych, naprawa wybiegów, słowego CZSP we Wrzesz- przebudowa niektórych kia- czu, no i samym pracowni- tek dla zwierząt, adaptacja kom Zoo. Nadeszły również pomieszczeń na salę wysta-lnowe zgłoszenia do pracy w wową, budowa nowego wej | Zoo oc' młodzieży V Liceum ścia do Zoo itp. Wszystkie Ogólnokształcącego w Oli- te prace zostały wykonane,; wie i I Liceum Ogólnokształ bądź są w trakcie realiza-jcącego w Gdańsku. cji, w ramach czynów spo-j Dzięki zobowiązaniom i

Dzieciportowców gdyńskich wyjadą do Ustronia

czynom społecznym, Zoo w Oliwia może się pochwalić nowym, centralnie położo­nym wejściem wraz z dro­gą dojazdową do ogrodu zo­ologicznego. Prowadzi ona wprost do najciekawszych okazów świata zwierzęcego jak: foki, słoń, antylopy,

_ , , . , _ . strusie, małpy, niedźwiedzieOf ^ZjSU. kiecly Zarząd ^ jednocześnie zmienia do-

Portu Gdynia zmuszony zo- tychczasowy kierunek zwie­szał przekazać miejscowym cjzan^a_ n^e ^yj w goowładzom w Rowach budy- w tym ozonie, który roz- neK, w którym znajdował p0CZął się 1 maja, ten bę- się portowy ośrodek kolo- ^Äe mile zaskoczony zmia- ni.jny, sprawa umieszczenia na ieDSze dzieci na koloniach letnich, ' ~c *. *Y . ,rok rocznie jest nie łat- .^jęciacb. chłopcy zwvm problemem dla tego Techmk,ura Przemysłowego przedsiębiorstwa. adaptacji wnętrza ba-

W bieżącym roku, w wy- ia^u na salx‘ wystaw, niku porozumienia z Fabry- j Fot Wł. Nieżywińskiką Narzędzi z Ustronia-Kuź ni i Papierniczymi Zakłada­mi Kaletańskimi pod Kato-

Handel gdański przed sezonemOŃCZĄ się już remon-|o 160 miejsc konsumpcyj-1 umieścić na

** ty sklepów, ząkładów nych zwiększą się możliwo- wystawach.sklepowych

gastronomicznych, urządzeń ści gastronomii. Te 160 chłodniczych, zmobilizowa- I miejsc uzyska się dzięki pa- no kadry fachowców — ku-jwilonom letnim.' Dwa letniecharzy, kelnerów, bufeto wych, jednym słowem han dlowcy czynią ostatnie za­biegi przed letnim sezo nem.

Jak informuje Wydział Handlu Prez. MRN w Gdań sku możemy spodziewać się lepszego zaopatrzenia w wy roby mleczarskie, będzie znacznie więcej serów twar dych, twarogu, wszelkiego rodzaju napojów mlecznych. Nie będą narzekać amatorzy drobiu, którego w tym ro­ku jest sporo, sklepy otrzy mują już coraz większe por cje wyrobów czekolado wych i cukierniczych.

Specjalny nacisk kładą władze handlowe na zaopa­trzenie miasta w napoje chłodzące. Zalecono prowa dzenie sprzedaży tych na pojów w każdym sklepie spożywczym ora,z urucho­mienie 39 saturatorów ulic* nych. Hurt spożywczy gro­madzi obecnie rezerwy to­warów, a hurtownie z arty kułam! sportowymi — ofe rują ekwipunki dla wybie­rających *ię na wczasy wę­drowne, ną urlop nad je­ziorem lub w górach.

W tegorocznym sezonie

Gate Ouartetprzyjeżdża do PolskiW drugiej połowie maja przy

jeżdżą na kilka gościnnych wy stępów do Polski, światowej sławy zespół rewelersów ame­rykańskich „Golden Gate Quar­tet”. Jest to zespół o rzadko spotykanych walorach wokal­ny cli, interesującym wykona­niu i niezwykle atrakcyjnym repertuarze w którym znajdą się pieśni ludowe, ballady, pio senki oraz „Spirituals”, Zespól ten zaliczany jest obok „The Platters”, „The Peters Sisters” do czołówki światowej. Ostat­nio odniósł wielki sukces Casino de Paris w Nowym Jor ku. Jak nas informuje WATA w Gdańsku, czynione są sta rania aby Zespół ten zawitał również na występy do Gdańska.

wicami, port gdyński uzy­skał pomieszczenie w Ustro niu nad Wisłą (koło Bielska Białej) na organizację 2 tur Gdańsk „Teatr nusow kolonijnych po 340 Kameralny, „Całe życie”, g. 17. dzieci. .GDYNIA, Muzyczny nieczynny.

Niestety, w radzie zakła­dowej złożono znacznie wię cej podań i nie wszystkie dzieci portowców będą mo­gły wyjechać w tym roku na kolonie. Sytuacja powin ra zmienić się już nie dłu GDANSK „Leningrad”, „Gej­

sza”, USA, od 16 1„ R. 10, 12.30, go. Oto, port zakupił OÜpO-jlä, 17.30, 20. „Kameralne” — wiedni teren w Jasieniu (wo ..Wielka tajemnica”, fr„ od 14*__ £j_j___ ,__ _i. lat, g. 14; „Cudotwórczym”

USA, od 16 1., godz, 16, 20.VI konkurs Filmów Tury­stycznych — godz. 18. „Piast”, „Barwy walki”, polski — od 12 lat, godz. 18, 20. „Przy­jaźń”, „Sąd”, radź., od 12 lat, godz. 17, 20. „Drukarz”, „Spot­kanie ze szpiegiem” — polski, od 12 lat — godzina 17, 19.„Panorama”, „Olbrzym”, USA. od 12 1., g. 15.30, 19.30. „Mo* Iława”, „Mysz, która ryknęła” ang., od 12 ]., R. 15.45, 18, 20.15. „Wrzos”, „Żywi i martwi”, II seria, radź., od 12 1., godz. 18, 18, 20. „Żak”, „Hamlet”.II seria, radź., od 16 1., godz. 16, 18. „Gcdania”, „Kryptonim Preludio 11”. NRD,. od 16 lat, g, 16, 18, 20. „Włókniarz” —nieczynne. „Zorza” — „Szer­szeń”, radziecki, od 12 lat, g. 17, 19. „Kosmos”, „Małyświatek Sammy Lee”, ang., od 16 1., g. 15.45, 18, 20.15.

WRZESZCZ „Znicz”, „Czar­ne i białe”. USA. od 16 lat, g. 16, 18, 20. „Bajka”, „O ży­cie Ruth”, ang., od 16 1., g. 12, 14, 16, 18, 20; „30 lat śmie­chu”. USA, od 9 1., godz. 10. „Tramwajarz”, „Ach te dzie­ci”, radź,, od 9 1.. godz. 16; „Nieprzyjaciel u progu”, radź., od 16 1„ g. 18. 20,

NOWY PORT — „1 Maja”.„Ludwiku do rondla”, jug., od 16 1„ g. 16, 18. 20.

OIU W A „Delfin”. „Komisarz” wł.. od 16 1.. g. 15.45, 18, 20.15.

SOPOT „Bałtyk”. „Opowieść znad Donu”, radź., od 16 lat, g. 15.15, 17.30, 19.45. ’’Polonia”, „Umarli milczą”, II seria — NRD, od 16 1„ g. 15.30, 17.45, 20.

GDYNIA „Warszawą”, „The Beatles”, ang., od 12 1„ godz. 10, 12, 14, 16. 18, 20. „Goplana”. „Przygody Tolka Borówki” — radź.', od 6 1 g. 10. 12, 14; „Ty sięczne okno”. fr„ od 16 lat, godz. 16, 18, 20. „Atlantic” — „Życie raz jeszcze”, poi., od 16 1„ g. 15.30, 17,45. 20. „Fala”. „Latający profesor”. USA, od 9 1„ g. 16; „Ten wstrętny cel­nik”, fr„ od 16 1., g. 18, 20.15. „Marynarz”, „Wojna trojań­ska”, wł., od 12 1., g. 18. 20. „Promień”. „Towarzysze bro­ni”. fr„ od 12 1„ g. 13. 18, 20. „Mimoza”, „Życie Adolfa Hi- tltra”, NRF. od U 1„ godz. 18;

Jewództwo koszalińskie), złe lat> 8‘ 14; ea.jąc jednocześnie wykona­nie dokumentacji na plano­wany tam obiekt kolonij­ny I czyniąc starania na rozpoczęcie jego budowy.

Portowcom chodzi o to by już przyszłego lata dzie­ci znalazły się we włas­nym budvnku kolonijnym przewidywanym na 400 o- sób w każdym turnusie.Port posiada odpowiednie fundusze z tym, że wiele rebót zamierza wykonać we własnym zakresie.

Na razie, w tym roku, poza koloniami w Ustro­niu, rada zakładowa por­tu gdyńskiego w porozu­mieniu z gdańskim Huf­cem Harcerskim, załatwiła dla 150 dzieci skierowania na obozy harcerskie. Łącz nie na dopłatę do wyży­wienia swych pociech pra cowników, rada zakłado­wa przyznała 250 tys. zło tych. - (sta)

-----®-----

Szczepienia psówJal< już informowaliśmy — w

całym trójmieście odbywają się szczepienia psów przeciw w ściek liźnie. Przypominamy, że od 4 do 8 bm. szczepi się psy z Je­litkowa i Oliwy na targowisku oliwskim w godz. 10 — 17.

Od 3 do 8 bm. w lecznicy we­terynaryjnej przy ul. Stryjskiej na Redłowie w godz. 9 — 17 są

1 szczepione psy z śródmieścia Gdyni, Kacka, Redłowa i Orło­wa.

W Gdańsku, w lecznicy przy Kartuskiej, w godz, 9 — 17 od­będzie się szczepienie psów t Gdańska.

Termin upływa 20 maja. Bliż­sze informacje i szczegóły w afiszach i (telefonicznie) w le­cznicach dla zwierząt;

„Diabelskie sztuczki”, fr., od, 16 L, g. 15, 17.30, 20. „Klubo­we”. „Zalotnik”, fr„ od 12 1., g. 18, 20.15. „Mewa”, „Generał della Revere”, wł., od 13 łat, g. 19. „Jagienka”, „Światła na mordercę”. fr„ od 16 lat. godz. 18, 20. „Iskra”, „Gdzie jest ge­nerał?” poi., od 12 1„ g. 18.

RUMIA „Aurora”, „Skarb w Srebrnym Jeziorze”, jug., od 12 1., g. 18, 20.15.

PRUSZCZ „Krakus”, „M — morderca”, NRF, od 16 lat, g. 17.30, 19.30.

pawilony —■ bary mleczne, działać będą przy Targu Węglowym (już uruchomio­ny od 1 maja) 1 obok plaży na Stogach, a pawilon - restauracja stanie w Jelit­kowie.

Dla usprawnienia, zaopa­trzenia miejscowej ludności i naszych gości: wczasowi­czów, turystów, wycieczko­wiczów — od czerwca wpro wadzi się zmiany godzin handlu. Niektóre sklepy czynne będą o godzinę lub dwie dłużej niż obecnie, u- ruchomi się również więcej sklepów dyżurujących w niedziele i święta. Aby zaś ułątwić zaopatrzenie kolo­nii letnich wytypowano spe cjalne placówki, w których kierownicy kolonii pobie rać będą potrzebne pro­dukty.

Dyspozycje wydane, teraz pozoataje sprawdzenie Ich realizacji. Niewątpliwie Wy dział Hąndlu wzmoże kon­trole zakładów gastrono­micznych, hurtowni, detalu i ha bieżąco będzie zorien­towany jak w istocie prze­biegają ostatnie przygoto­wania do tegorocznego se­zonu, niemniej pragnęlibyś­my zwrócić uwagę na ko­nieczność otoczenia specjal­ną troską sprawy dystry­bucji pieczywa i napojów mlecznych^

W gdańskich sklepach musi być pieczywo przez cały dzień, nie może też za­braknąć szczególnie w le- cie poszukiwanej maślan­ki, kefiru, jogurtu. Sklepy rozprowadzające napoje mie czne muszą je odpowiednio zareklamować, klient powi­nien być zorientowany przed wejściem do sklepu, że tam na pewno dostanie bu­telkę kefiru, po prostu trze ba odpowiednie wywieszki

Wysoki®odznaczeniaportowców gdańskich

Pragnęlibyśmy również w tym roku nie wysłuchiwać pretensji wczasowiczów na temat złego zaopatrzenia kiosków czy bufetów na gdańskich plażach. A, nie­stety, dotychczas były to bardzo liczne skargi na sprzedawane w tychże kio­skach czerstwe pieczywo (no bo i takie kupią, igdy będą głodni...), na brak już w południe lemoniady, czy innych napojów chłodzą­cych, na niegrzeczną ob­sługę itp.

Chcemy przecież, by nasi goście czuli się u nas jak najlepiej i wyjeżdżali od nas pod wrażeniem uroków morza i gościnnych gdań­szczan... (Jar)

Gdzie jesteście?Odezwijcie się!Apel ten kierują organizato­

rzy koleżeńskiego spotkania do byłych wychowanków Państwo­wego Domu Dziecka nr 3 w So­pocie a to z okazji jego 20-ie- cia. Organizatorzy przewidują w dniach 28 i 27 czerwca br, zjazd byłych wychowanków PDD nr 3 których losy życiowe rzuciły w różne strony naszego wojewódz twa, I do nich właśnie adreso­wana Jest prośba, aby pod adre Sem PDD nr 3 Sopot, ul. Emilii Platter 7-9-11 jak najspieszniej nadesłali swoje zgłoszenia, co Jest warunkiem otrzymania za­proszenia na spotkanie.

Pokazy i zawody LOKTegoroczny kalendarz im­

prez modelarskich ustalony przez samodzielną sekcję modelarstwa zarządu woje­wódzkiego Ligi Obrony Kra­ju przewiduje interesujące imprezy. A mianowicie w bieżącym roku po raz pierw szy na terenie województwa zostaną przeprowadzone wo­jewódzkie eliminacje modeli latających. Odbędą się one w Malborku — już 16 ma­ja, a wyłoniona na tych eliminacjach ekipa będzie reprezentować nasze woje­wództwo na zawodach ogól­nopolskich w Białymstoku.

Już w tydzień później, w dniach 22 1 23 maja, wy­startują modelarze okrętowi. Jako pierwsi walczyć będą młodzi konstruktorzy mode­li żaglowych, którzy tra­dycyjnie już rozegrają swo­je eliminacje na jeziorze w Osowej. Warto przy tej okazji przypomnieć, że wy­łoniona na tych zawodach ekipa województwa gdań­skiego bronić będzie, tym razem w Lublinie, zdobyte­go w roku ubiegłym I miej­sca w klasyfikacji zespoło­wej.

Później, bo dopiero 20 czerwca porównają owoce swojej kilkusetgodzinnej pra cy konstruktorzy modeli re­dukcyjnych statków i okrę­tów.

Poza wymienionymi Im­prezami kalendarz prze­widuje udział ekipy woje­wódzkiej w ogólnopolskich zawodach modeli rakieto­wych w maju w Przemyślu, a ponadto organizację szere­

gu wystaw — konkursów modeli funkcjonalnych i wy stawowych w okresie od maja do października.

Jeśli do imprez przewi­dzianych kalendarzem do­dać cały szereg pokazów i wystaw organizowanych lokalnie przez poszczególne modelarnie, okazuje się, że tegoroczna akcja imprez bę­dzie ciekawa i bogata, jak nigdy dotąd. Modelarze wszystkich gałęzi znajdą okazję porównania owoców swojej pracy.

Bogactwo imprez powodu­je, że w modelarniach wzma ga się ruch młodzieży spę­dzającej tu swoje wolne chwile. Dla modelarzy okrę­towych dodatkowym bodź­cem w pracy jest możliwość zakwalifikowania się do eki­py startującej w mistrzo­stwach Europy NAVIGA, na które z tej racji, że od­będą się w bieżącym roku u nas w kraju, Polska szy­kuje wyjątkowo liczną re­prezentację.

Na zakończenie Informa­cja dla wszystkich modela­rzy majsterkujących indywi­dualnie a pragnących zapre­zentować swój dorobek na zawodach wojewódzkich. Chęć startu można zgłaszać bezpośrednio w Samodziel­nej Sekcji Modelarstwa ZW LOK w Gdańsku, ul. Ko­pernika 16, lub tamie po­przez zarządy powiatowe (miejskie) LOK. One też udzielą szczegółowych infor­macji dotyczących warun­ków startu w zawodach.

K. D.

WAŻNIEJSZE AUDYCJE w dniu 5 maja 65 r.

ŚRODALOKALNE:

13.00 „Czy można, to my?”. 16.05 Gra zespół A. Mazurkie­wicza, 16.40 U naszych przy­jaciół, 17.00 Melodie ze sce­ny i ekranu, 17.30 Przegląd aktualności Wybrzeża, 17.50 „Krok naprzód”,. 18.00 „Wę­drówki muzyczne”. 22.50 Pierw szy wybór, 23.00 Koncert sym foniczny.OGÓLNOPOLSKIE!

13.20 „Cetno czy licho”, ode. pow. I. Kraszewskiego, 13.45 „W rytmie tańca i piosenki”, 14.30 Mówi technika, 14.45 „Błękitna sztafeta”, 15.00 „Z dziejów opery”, 15.30 „Ptak który łatwo błaknie”, 15.50 Wiązanka melodii. 18.45 „Che­mia — chemię wspiera”, aud. L. Froelicha, 19.30 Radiowy Teatr Młodych „Dziwna dziew czyna”, 20.15 Koncert estrado­wy muzyki polskiej i radziec­kiej, 21.40 Tydzień Muzyki Czechosłowackiej. 22.10 Rozmo wa literacka, 22.30 Międzyna­rodowy Uniwersytet Radiowy.

na dzień 5 maja 1965 t. ŚRODA

10.05 „Chirurgia plastyczna”, film z Serii „Dr Kildare”16.50 Dziennik. 16.55 „5 X dla­czego”, mały quiz fizyczny. 17.25 „Spotkania z przyrodą”.17.50 Spraw, z międzypaństwo­wego meczu piłki nożnej: „Re prezentacja Warszawy” — „Shefield Wednesday” (An­glia). W przerwie ok. 18.45 PKF. 19.45 Dziennik. 20.05 — Dobranoc. 20.15 Film kr. 20.30 „Chirurgia plastyczna”, film 2 serii „Dr Kildare”.. 21.20 — „Światowid”, 21.40 Z cyklu: „Wybitni artyści”, śpiewa Ed­mund Kossowski. 21.55 Dzien­nik. 22.15 Lekcja Jęz. rosyj­skiego.

t Obok rybaków z nasze- $ j i go Wybrzeża zaszczytne || wyróżnienie spotkało 21♦ portowców gdańskich, a i X mianowicie Józefa Bartla £| mi ej czy ka, udekorowano ♦| Krzyżem Kawalerskim | t Orderu Odrodzenia Pol- i £ ski oraz Stanisława Cheł- |£ stowskiego — Złotym ♦ t Krzyżem Zasługi. 5♦ Józef Bartłomie jczylc ak- *♦ tuałnie kierownik kadr i %♦ szkolenia zawodowego w |♦ porcie gdańskim był dzia- |♦ łączem PPR w okresie oku % i pacji (na terenie łódzkim), «| członkiem Gwardii Ludo- $£ wej, więźniem obozu kon- *♦ centracyjnego w Mant- *♦ hausen, a po wojnie — ♦£ wieloletnim i zasłużonym Z £ pracownikiem portu. t♦ Stanisław Chełstowski *

Miernikiem roiswoju i atrakcyjności portu

jest szybkość przeładunku towarów. W stosunku do ro ku 1909 przeładunki portu gdyńskiego wzrosły w 1965 roku o ga 2 min ton, z te­go o ponad prawie 1 min ton w drobnicy.

Uzyskanie takiego sukce­su było możliwe dzięki wy posażeniu portu w nowo­czesny sprzęt i urządzania,

yesąKgąs» • IsjtSa

wieloletni przewodniczący f rady robotniczej, członek t Prezydium WRN — w po- ♦ przedniej kadencji, członek ♦ Prezydium w MRN — w * ostatniej kadenc ji, działacz t związkowy jest

zmechanizowanie urządzeń, modernizację nabrzeży. Zgod nie z założeniami programu wyborczego MK FJN wy­datkowało kilkanaście milio nów złotych na poprawę wa runków socjalnych dla zało­gi portu.

Dla floty handlowej lata 1961—65 oznaczają poważne zwiększenie tonażu, pod ko-

______ nieć bowiem bieżącego rokuobecnie 11 p0]skie Linie Oceaniczne dy

niowej w^porcie gdańskim" 11 sPCn°wać będą jednostka- i mi o łącznym tonażu 812,5

tys. DWT, a średni wiek stat ków nie przekroczy 8,4 lat. Przedsiębiorstwo rozwinęło się, uruchomiono zakład w Gdańsku obsługujący linie rejonu Południowej Azji i Śródziemnomorskie, rozpo­częto budowę nowoczesnego magazynu przy ul. Mar­chlewskiego.

Dla RYBOŁÓWSTWA la­ta ubiegłej 'kadencji rad na rodowych i Sejmu PRL

(SP>

Zespół estradowy„Hardy-Lossau-Bcmino“w Gdańsku i Gdyni

Impreza estradowa pt. „Ro­mano”, odbędzie się wkrótce w Gdańsku i w Gdyni. W imprezie udział biorą: bulgarsko-niemiec- ki zespół iluzji i magii nowocz.es nej „Hardy - Lossau - Roma­no” i tercet egzotyczny Dzie- wiątkowskiego.

Zespół Dziewiątkowsklego wy­stąpi w recitalu piosenek ku­bańskich i meksykańskich (Go­rące Rytmy). Barwne, piękne kostiumy zespołu zaprojektowa­ne zostały wg wzorów „Parys­kiego Musie Hallu”.

Konferansjerkę całości Impre­zy prowadzi Rajmud Zajączków ski.

Spektakle w Gdańsku odbę­dą się w sali kina „Panorama” w dniach 12, 13 i 14. V. br.0 godz. 18 i 20.15, w Gdyni odbędą się 4 spektakle w sali Teatru Muzycznego w dniu 151 16 bm. o godz. 18 i 20.15.

Już od dziś nabywać można bilety wstępu we wszystkich Oddziałach „Orbisu” w trój­mieście i w „Bait-Tourist” W Gdańsku oraz w kasie na miej­scu. Zamówienia na bilety zbio­rowe zgłaszać w WAIA, Sopot, tel. 5122-25.

/C-’, z?/,

Pan Konopacki z Wrzeszcza.Bylibyśmy Panu wdzięczni zn dokładniejsze dane na temat owych bel drewna. Chcieliby­śmy wiedzieć, jak długo leżą. Nasz telefon 31-20-62.

Pan J. G. Siedlecki z Gdyni.Skoro wspomina Pan o wy­padkach zaginięcia listów, nie wątpimy, że musiał się Pan z nimi zetknąć. Jaka jest na to rada? — ogólna krytyka nie da rezultatu. Trzeba koniecz­nie w wypadku stwierdzenia takiej konkretnej niedomogi natychmiast interweniować.

Mieszkanka ul. Głębokiej w

to okres intensywnej moder nłzacji floty. Wprowadzone do eksploatacji nowoczesne trawlery - przetwórnie poz' woliły na zwiększenie zasię­gu połowów o łowiska at­lantyckie, kombinat rybacki „Daimor” powstały z fuzji „Arki’* i „Dalmoru” zamie­rza do końca br. odłowić bli sko 100 tys. ton ryb (w 1960 roku odłowiono 57 tys. ton).

DLA Stoczni im. Komu­ny Paryskiej lata 1961—65

są okresem wielkiej rozbu­dowy. Dzięki zakończonej inwestycji — budowie ośrod ka kadłubowego wraz z su­chym dokiem — gdyńska stocznia stanęła w rzędzie największych stoczni w ba­senie Bałtyku. Może budo­wać statki do 65 tys. DWT. Zmodernizowała się wydat­nie Gdyńska Stocznia Re­montowa, zwiększył swą pro dukcję MORS, rozwinęły się przedsiębiorstwa morskie Hartwig, Polcargo, Pol- fracht, Centrala Zaopatrze­nia, Zakłady Rybne.

Dalszy rozwój gdyńskie go portu, floty rybackiej i handlowej, przemysłu okrętowego zakłada pro­gram wyborczy Miejskiego Komitetu Frontu Jedności Narodu na lata 1966—70. Realizacja tego programu umożliwi wzbogacenie PLO w 1970 roku w stat­ki o łącznym tonażu oko­ło 1.100 tys. DWT. Roz­wój floty handlowej przy niesie krajowi olbrzymie korzyści, statki nasze zna­ne będą w portach wszyst kich kontynentów. Otwierają się nowe drogi

dla „Dalmoru”, dwukrotnie wzrośnie flota dalmorowska, a modernizacja trawlerów konwencjonalnych, polepszę nie organizacji pracy, wpro wadzenie do eksploatacji no wych trawlerów - zamrażal- ni itp. w efekcie pozwoli zrealizować wydatnie zwięk szone zadania połowowe.

Dwukrotnie większy od całej produkcji w ubiegłym 20-leciu będzie tonaż jedno­stek budowanych w Stoczni im. Komuny Paryskiej. Pro gram wyborczy zakłada dal sze inwestycje w stoczni, wprowadzenie w szerszym zakresie pracy wielozmiano wej, dalszą modernizację u- rządzeń.

OWE obiekty otrzyma Morska Obsługa Radio­

wa, rozbuduje się Gdyńska Stocznia Remontowa, zwięk­szy zakres produkcji i usług dla przemysłu okrętowego i gospodarki rybnej Przed­siębiorstwo Budowy Urzą­dzeń Chłodniczych. Zadania dla portu gdyńskiego to us-

sza mechanizacja robót prze ładunkowych, zwiększenie powierzchni składowej i po mocnicznego taboru pływa­jącego.

Program wyborczy MK FJN stawia poważne zada­nia przed gdyńskim przemy słem okrętowym, flotą ryba cką i handlową, przed przed siębiorstwami związanymi z gospodarką morską. Zadania te obliczone są jednak na realne możliwości i będzie można je wykonać. Trzeba tylko, aby posłowie l rad­ni, których wybiorą gdynia nie, aby załogi gdyńskich przedsiębiorstw morskich po deszły do realizacji zamie­rzeń na lata 1966—70 po go­spodarska. (Jar)

DZISIAJ W TRÖJMIESCIEO g. 18 min. 15 w Pol. STow.

Cybernetycznym (lokal chemii ogólnej PG) doc. dr T. Bogda- nik wygłosi odczyt naukowy pt. „Cybernetyczna interpreta­cja homeostazy”.

O g. 17 w Klubie Turysty w Gdańsku zebranie organiza­torów turystyki przy oddziale PTTK w Gdańsku.

O g. 18 w świetlicy przy Dłut gim Targu w Gdańsku prof, B. Polkowski mówić bedzie o gospodarce morskiej PRL. Or- nizuje zebranie Zarząd Miej­ski TRZZ i Koło ZBoWiD W Gdańsku.

O g. 19 w Klubie Morskim w Gdyni impreza w wykona­niu Gdańskiego Studia Pio­senki pt. „Piosenka jest dobra na wszystko”.

O g. 19 w Klubie GTPS W Gdańsku kolejny wieczór mu­zyczny. Prelekcję o polskich muzykach w dawnym Gdańsku wygłosi doc. Roman Heising, a pieśni odśpiewa Z. Januko* wicz-Foblocka.

[Z Kroniki 1 A mWmh&kotłNa ul. Okopowej w Gdańsku,

Bolesław W., prowadzący ko­parkę samobieżną „Białoruś”, należącą do GPTB, nie udzielił pierwszeństwa przejazdu „Sy­renie” nr rej. GK 0800, prowa­dzonej przez Stanisława B. W wyniku zderzenia „Syrena” zo­stała usz.kodzona.

- *Jozef R. prowadząc „Stara” nr rej. OA 0837 nie udzielił na ul. siennickiej w Gdańsku pierwszeństwa przejazdu tram­wajowi linii nr 11. W wyniku zderzenia oba pojazdy zostały uszkodzone.

Gdańsku, Jeżeli winda nadali. , , ,jest nieczynna, radzimy alar- jpr^WTUSnie pracy, skrócenia mować administracją, JczasU obsługi statków, więk-

NlETRZEfcWY MOTOCYKLISTA

Patrol drogowy MO zatrzy­mał wczoraj na ul. Słowackie­go we Wrzeszczu Józefa Rut­kowskiego, który prowadził w stanie nietrzeźwym motocykl „Junak” nr rej. GA 1839.

Druk GZG. zam. 941. D-2

4