Upload
others
View
2
Download
0
Embed Size (px)
Citation preview
DWUTYGODNIK ORDYNARIATU POLOWEGO WOJSKA POLSKIEGORok XVIII nr 1 (372) 1-15 stycznia 2009 r.
Fot.
ks. p
łk S
G Z
bign
iew
Kęp
a„Pokochajcie Boże Narodzenie tak, abyście wszystkim dzieciom
zgotowali świat, w którympoczują się jak u siebie”
Biskup Polowy WP Tadeusz Płoski
2
LiturgiaKoœcio³a
Z nauczaniaKoœcio³a Katolickiego
18 stycznia 2009 – II Niedziela ZwykłaIdeą przewodnią dzisiejszej liturgii słowa jest tajemnica powołania. W dniu dzisiejszym chrze-ścijanin wzywany jest do tego, by odkryć świe-żość swego powołania osobistego, religijnego, ludzkiego. W każdej historii powołania zachodzi podwójne działanie Boga: Bóg spogląda w ser-ce człowieka i nadaje mu nowe imię, a my wy-chodzimy ku Bogu i pragniemy postępowania za Nim. Ten nasz ruch, choć dokonywany przez nas samych, wymaga ukierunkowania, oparcia, potrzebuje przewodnika, którym może być brat wyżej stojący w mądrości. Jednak w gruncie rze-czy będziemy zawsze sami, my i Bóg, gotowi do spotkania, bo „w Bogu dokonamy czynów peł-nych mocy” (Ps 60, 14).
25 stycznia 2009 – III Niedziela ZwykłaDzisiejszy ewangelista mówi nam nie tylkoo potrzebie wewnętrznej przemiany, o potrzebie wewnętrznego doskonalenia, ale nadto uka-zuje nam moment powołania apostołów przez Chrystusa. Trzeba, abyśmy uświadomili sobie, że znaczenie tego fragmentu nie polega tylko na przekazie historycznym, lecz jest również wezwaniem skierowanym do każdego z nas. Ist-nieje tak naprawdę jedno powołanie, które daje nam Bóg – jest to powołanie do świętości, które jest realizowane na różnych drogach. Potrzeba nam stanu stałej gotowości do duchowej walki. „Bądźcie mocni w Panu siłą Jego potęgi. Mocniw wierze. Wytrwali w modlitwie, gorącym ser-cem służący Panu, uprzedzając siebie nawzajem w miłości”. Aby Pan, gdy przybędzie, wprowadził was do grona zbawionych w chwale Boga Ojca.
25 stycznia 2009 – Święto Nawrócenia Świętego PawłaW Dziejach Apostolskich czytamy aż trzykrotnieo tym wielkim wydarzeniu przemiany w sercu człowieka o imieniu Szaweł, w sercu człowieka, który stał na czele prześladowców młodego Ko-ścioła. Św. Paweł w kulminacyjnym punkcie zaja-dłego szału, uświęcony, zrzucony z konia, oślepio-ny światłem i zdumiony na życie całe, św. Paweł przeistoczony w innego człowieka, a przeistoczo-ny w jednej chwili, zadowala jedno z naszych naj-gorętszych pożądań: „Zmieniony w jednej chwilii zmieniony na zawsze!”. Morderca przemieniony na krzewiciela miłości. Oto pożądana przez nas cecha przemiany. Pragniemy, aby przeistoczenie dokonało się nagle i pozostało nieśmiertelnym! Pragniemy jeszcze więcej: obok nagłości przy-czyny, chcemy pełni skutku. Chcemy, by przeisto-czenie się osoby było równie zupełne jak szybkie, równie trwałe jak nagłe. I właśnie dlatego, że nawrócenie św. Pawła posiada wszystkie powy-żej wymienione cechy, jesteśmy mu wdzięczni za sposób, w jaki Bóg tego nawrócenia dokonał. Jesteśmy mu wdzięczni, że nie potrzebujemy się wikłać w przypuszczeniach. Droga do Damaszku pozostała nam w pamięci nie tylko jako miejsce historyczne, ale stała się przysłowiową. I to jest właśnie charakterystyczne – odnaleźć drogę do Damaszku, a znaczy to: być ostrzeżonym, nawró-conym, spiorunowanym.
PAPIESKIE INTENCJE MISYJNE NA STYCZENAby różne wyznania chrześcijańskie, niestrudzenie głosiły Dobrą Nowinę i dąży-ły do pełnej jedności wszystkich chrześcijan, by móc składać bardziej wiarygodne świadectwo Ewangelii.
Pragnę również na początku tego nowego roku, aby do wszystkich dotarły moje życzenia pokoju i chcę zaprosić tym moim orędziem do wspólnej refleksji nad tematem: „Zwalczanie ubóstwa drogą do pokoju”. Już mój czcigod-ny poprzednik Jan Paweł II w Orędziu na Świa-towy Dzień Pokoju w 1993 roku podkreślił, że negatywne skutki ubóstwa całych narodów stanowią przeszkodę dla pokoju. Rzeczywi-ście, ubóstwo często jest jednym z czynników sprzyjających konfliktom – również zbrojnym – albo je zaogniających. I odwrotnie, konflik-ty są przyczyną tragicznych sytuacji ubóstwa. »Coraz powszechniejszym i poważniejszym zagrożeniem dla pokoju w świecie staje się jeszcze inne zjawisko: wielu ludzi, a nawet całe narody żyją dziś w warunkach skrajnego ubó-stwa. Nierówności między bogatymi i ubogimi stają się coraz jaskrawsze nawet w krajach naj-bardziej rozwiniętych gospodarczo. Problem ten musi niepokoić sumienie ludzkości, jako że wielka liczba osób żyje w warunkach, które uwłaczają ich wrodzonej godności, co stanowi przeszkodę dla autentycznego i harmonijnego postępu całej wspólnoty światowej«.W tym kontekście, aby zwalczać ubóstwo, na-leży uważnie przyjrzeć się złożonej rzeczywi-stości globalizacji. Jest to ważne już z punktu widzenia metodologicznego, ponieważ suge-ruje, że należy korzystać z rezultatów badań prowadzonych przez ekonomistów i socjolo-gów nad wieloma aspektami ubóstwa. Jed-nak odniesienie do globalizacji powinno mieć również sens duchowy i moralny, a zatem pobudzać do spojrzenia na potrzeby ubogich ze świadomością, że wszyscy jesteśmy częścią jednego planu Bożego, bo zostaliśmy powoła-
ni do tworzenia jednej rodziny, w której wszy-scy – jednostki, ludy i narody – tak kształtują swoje zachowania, aby były szanowane zasa-dy braterstwa i odpowiedzialności.W tej perspektywie trzeba mieć szerokąi precyzyjnie określoną wizję ubóstwa. Gdyby ubóstwo było tylko materialne, wystarczyłoby odwołać się do nauk społecznych, które po-magają określić rozmiary zjawiska na podsta-wie danych przede wszystkim ilościowych, aby określić jego główne właściwości. Wiemy jed-nak, że istnieje ubóstwo niematerialne, które nie jest bezpośrednią i automatyczną konse-kwencją braków materialnych. W bogatychi rozwiniętych społeczeństwach występują na przykład zjawiska marginalizacji, ubóstwaw dziedzinie relacji, ubóstwa moralnegoi duchowego: osoby wewnętrznie zdezorien-towane przeżywają różne formy dyskomfortu, mimo dobrobytu ekonomicznego. Mam tu na myśli z jednej strony to, co jest nazywane»niedorozwojem moralnym«, a z drugiej nega-tywne konsekwencje »szybkiego rozwoju«. Nie zapominam przy tym, że w tak zwanych spo-łecznościach »ubogich«, wzrost ekonomiczny często jest hamowany przez przeszkody kul-turowe, które nie pozwalają na odpowiednie wykorzystanie zasobów. W każdym razie pozo-staje prawdą, że każda forma ubóstwa narzu-conego jest zakorzeniona w braku szacunku wobec transcendentnej godności człowieka. Jeśli człowieka nie postrzega się w kontekście integralności jego powołania i nie szanuje się wymogów prawdziwej »ekologii ludzkiej«, powstają warunki sprzyjające rozwojowi nie-godziwych mechanizmów ubóstwa, co widaćw niektórych dziedzinach (…).
Orêdzie Ojca Œwiêtego Benedykta XVIna Œwiatowy Dzieñ Pokoju 1 stycznia 2009 roku
Zwalczanie ubóstwa drog¹ do pokoju (fragmenty)
Na okładce: 25 grudnia 2008 r., Pasterka w Katedrze Polowej WP
Biskupowi Polowemu Wojska Polskiego gen. dyw. prof. dr. hab. Tadeuszowi Płoskiemu
serdeczne wyrazy współczucia i zapewnienie o pamięci w modlitwie
za duszę ś.p. Taty Henryka Płoskiego składa Redakcja „Naszej Służby” i pracownicy Kurii Polowej WP
3
dla świata. Dzięki technicznym możliwościom i ludziom dobrej woli firmy Pana Krzysztofa Wietrzyka i gen. Nowaka ze Sztabu General-nego WP, Biskup Płoski i obecni w Katedrze mogli pozdrowić: Płk. Rajmunda Andrzejczaka i jego żołnierzy (PKW Afganistan, ppłk. Grze-gorza Parola (PKW EUFOR – Bośnia i Hercegowina), ppłk. Krzysztofa Kozaczu-ka (PKW UNIFIL – Liban), Ppłk. Andrzeja Niemca (PKW KFOR – Kosowo), Ppłk Dariusza Adamczyka (PKW POLBATT – Syria), mjr. Andrzeja Łydkę (GO – Gruzja), Płk. Macieja Siu-daka (PKW – Czad).O północy wypełniają-cy Katedrę współcześni „pasterze i królowie” od-śpiewali wraz z Zespo-łem Artystycznym Wojska Polskiego kolędę „Wśród nocnej ciszy”. Nie zabra-kło też tej cichej nocy i in-nych stworzeń, które ponad dwa tysiące lat temu towarzyszyły narodzinom Największe-go z najmniejszych. Przed Katedrą Polową, w szałasie pasterskim przy żłobku na sianie, polegiwały żywe owieczki. Za pomoc w po-stawieniu szopki przed Katedrą Biskup Pło-ski dziękował m.in. dowódcom Gilarskiemu i Witczakowi. Wojskowa szopka wrosła już w świąteczny pejzaż stolicy, a warszawiacy chętnie przychodzą z dziećmi do szopy, gdzie „Wesołych świąt życzy Wojsko Polskie”.Na początku Mszy św. Biskup Polowy, w pro-cesjonalnej asyście koncelebransów, położył Dzieciątko w wojskowej szopce przed Kate-drą. Przy szopce zaciągnął wartę stary wiarus, Pan Bardzyński ze sztandarem „Krysiaków”z Nowogródzkiego AK. Obecny był też poczet sztandarowy KRWP.W homilii Biskup Płoski przypomniał m.in. Orędzie noworoczne Ojca św. Benedykta XVI, który zaprasza do refleksji nad tematem „Zwalczanie ubóstwa drogą do pokoju”. Przy-pominając okoliczności narodzin Zbawiciela świata, Biskup podkreślił, że „Dziecko Maryi rodzi się nie w porę, poza domem, pośród ogólnego zamieszania. Jezus przychodzi nie-oczekiwany… A jako pierwsi witają Go paste-
Pasterka A.D. 2008 w Katedrze Polowej WP rozpoczęła się o godz. 23.30 od połączeniaz tymi, którzy przeżywają wigilię z dala od Oj-czyzny i swoich bliskich – z polskimi żołnierza-mi pełniącymi służbę w misjach pokojowych i stabilizacyjnych. Biskup Polowy WP, Tadeusz Płoski, 24 grudnia za pośrednictwem telemo-stu złożył życzenia żołnierzom w Afganistanie i w Czadzie.Pozdrowił także żołnierzy służących w UN-DOF w Syrii, w UNIFIL w Libanie, EUFOR w Bośni i Hercegowinie, w KFOR w Kosowie, w Macedonii, Grupę Obserwatorów w Gruzji, wojskowych wchodzących w skład Polskiego Przedstawicielstwa Wojskowego przy NATO w Brukseli. W bezpośrednich rozmowach z dowódcami misji Biskup Płoski wspominał m.in. swoją ostatnią wizytę duszpasterską w Czadzie, gdzie panuje tyle nędzy i głodu zwłaszcza wśród dzieci. – Świat nie jest wart jednej łzy dziecka – powiedział Biskup Pło-ski. Wskazywał też na elementy afrykańskiej szopki, która w tym roku stanęła w Katedrze Polowej. Jej przesłanie to hasło tegorocznego programu roku duszpasterskiego: „Otoczmy troską życie”.Do życzeń świątecznych i noworocznych, któ-re popłynęły przez telemost w obie strony, dołączali się obecni w Katedrze na pasterce najwyżsi dowódcy. W rozmowie z dowódcą najtrudniejszej obecnie misji w Afganistanie, płk. Rajmundem Andrzejczakiem, gen. Fran-ciszek Gągor, Szef Sztabu Generalnego, przy-toczył m.in. zasłyszaną wśród wojsk sojuszni-czych opinię o polskich żołnierzach, że każdy chciałby z nimi iść do boju. To chyba najlepsza rekomendacja ich żołnierskich umiejętnościi morale. Płk Andrzejczak w rozmowie z Bisku-pem Płoskim zauważył, że największy koszt ich misji ponoszą rodziny. Poprosił w związkuz tym Ordynariusza Wojskowego o modlitew-ną pamięć o bliskich z ich rodzin. Życzenia spo-kojnej służby i żołnierskiego szczęścia życzył dowódcom wiceminister Obrony Narodowej Stanisław Komorowski, a jego żona w imieniu rodzin złożyła żołnierzom na misjach życze-nia świąteczne i noworoczne. Ks. płk Henryk Polak z PNPW przy SHAPE w Mons (Bruksela) przypomniał, że w kaplicy w Mons, w samym centrum Unii Europejskiej, przed Obrazem Je-zusa Miłosiernego i przy relikwiach św. Siostry Faustyny, trwa modlitwa o Miłosierdzie Boże
Bóg większy niż ludzkie hierarchierze, tacy ostatni, co to nawet do synagogi nie chodzą na modlitwy, bo cały czas przebywają poza miastem pasąc bydło. Jezus rodzi się na marginesie świata rządzonego przez Cezara Augusta”.Ordynariusz wojskowy przypomniał dalej sens chrześcijańskiego świętowania Bożego Narodzenia i okoliczności, które oddalają nas od klimatu Betlejem: – Boże Narodzenie do-konuje się wówczas, gdy jesteśmy w stanie przyjąć ubogiego Jezusa; gdy potrafimy przy-jąć ubogiego. A ubogi to nie tylko ten, który potrzebuje mojego wsparcia materialnego, ale każdy kto potrzebuje mojej pomocy, któ-ry potrzebuje mnie samego. Może ktoś od dawna czeka na list, SMS, e-mail od ciebie, bo potrzebuje znaku Twojej obecności i pamięci. Może ktoś potrzebuje Twojej ręki wyciągnię-tej w geście przebaczenia. Może Twoi bliscy,
sąsiedzi czekają od dawna na ciepłe słowa miłości i życzliwości… Nie mów, że jeszcze masz czas, że nie teraz. Odwiedź w te Świę-ta „nieoficjalne” obszary Twojego życia; zaj-rzyj do zakamarków zwykle pozostawianychw ciemności”.„Bóg jest tam, gdzie Go nie oczekujemy – mówił dalej Biskup Płoski. Zawsze musimy Go szukać „gdzie indziej” – nie tam, gdzie są nasze święta, nasze światła, nasze wypełnio-ne towarami witryny, poza naszymi słodkimi piosenkami i obowiązkowymi „prezentami” (A. Pronzato).Nie tylko lubię, ale ja po prostu kocham te święta. Z miłości do Bożego Narodzenia mó-wię te gorzkie słowa (...)”.Pasterkę Anno Domini 2008 w Katedrze Polo-wej WP zakończyły gromki śpiew kolędy Fran-ciszka Karpińskiego: „Bóg się rodzi”. Po Mszy św. goście przełamali się opłatkiem. – Jako symbol przełamywania niech ten opłatek sta-nie się zachętą do przełamywania siebie, przy-pominał Biskup Polowy, swoich słabości, wad, aby móc się zbliżyć do Pana Boga i ludzi.
Elżbieta Szmigielska-Jezierska
– Boże Narodzenie było i jest świętem dla wszystkich: mocnych, słabych, bogatych i ubogich, chciwych i obojętnych, zakochanych w swojej urodzie, w handlu i pie-niądzach, w samochodach i Internecie, w technologii cyfrowej i w medycynie alter-natywnej. Bóg przychodzi na ten świat, jaki by on nie był – mówił Biskup Polowy Tadeusz Płoski podczas pasterki w Katedrze Polowej WP – Przychodzi powiedzieć: kocham i aż do skończenia świata jestem z wami, choć wiem, że każde moje naro-dziny są tak samo biedne jak przed dwoma tysiącami lat. Wtedy narodziłem się w stajni. Dziś rodzę się w chłodzie i mrokach starzejącej się cywilizacji, w zimnej obojętności na głód i cierpienie, w stajni sumień dostosowanych do kłamstwa, do wyścigu po sukces – mówił Biskup Płoski w tę wigilijną noc o Bogu wcielonym, który zawsze zaskakuje człowieka, przywiązanego do swoich małych „wielkich”wyobrażeń o Bogu.
Pasterka w Katedrze Polowej
Fot.
Elzb
ieta
Szm
igie
lska-
Jezie
rska
4
Samolot T-154 wystartował z lotniska War-szawa-Okęcie 15 grudnia br. o godz. 17.00. Międzylądowanie odbyło się z Zagrzebiu. Na lotnisku Biskup Polowy WP Tadeusz Pło-ski spotkał się z Biskupem Polowym Armii Chorwackiej Jurajem Jezerinac, któremu to-warzyszył wikariusz generalny. Omówiono m.in. przebieg przyszłorocznej wizyty Bisku-pa T. Płoskiego w Chorwacji, która została zaplanowana po Wielkanocy. Biskup Jezeri-nac złożył świąteczne życzenia i przekazał okolicznościowe pamiątki.W N’Djamena, w Stolicy Republiki Czadu, sa-molot wylądował o godz. 0.40. Po krótkim odpoczynku, z hotelu Meridien delegacja uda-ła się do Camp North Star w Iribie. Dowódca PKW Czad płk Maciej Siudak powitał ministra Obrony Narodowej, który dokonał przeglądu pododdziałów i pozdrowił żołnierzy.W trakcie spotkania opłatkowego z żołnie-rzami PKW EUFOR TCHAD/RCA śpiewano kolędy, ubierano choinkę przywiezionąz Ojczyzny, wręczono przywiezione od pol-skich harcerzy betlejemskie światło pokoju. Po wspólnej modlitwie, minister Bogdan Klich i biskupi polowi złożyli żołnierzom świąteczne życzenia dzieląc się opłatkiem. Nie zabrakło też okazji do pamiątkowych zdjęć i pozdrowień przekazywanych dla bliskich w ojczyźnie.Wśród żołnierzy PKW posługuje ksiądz ka-pelan mjr Tomasz Paroń, który przygoto-wał do przyjęcia sakramentu bierzmowa-nia dwóch polskich żołnierzy. Wybrali oni sobie imiona z bierzmowania: Augustyni Krzysztof.W wygłoszonym kazaniu Ordynariusz Woj-skowy wspomniał m.in. o tym, że w życiu
Dwaj polscy żołnierze przyjęli sakrament dojrzałości chrześcijańskiej na ziemi mi-syjnej, jaką jest Afryka. To wydarzeniez pewnością zapadnie w ich świadomość na zawsze.Delegacja MON udała się do szkoły podsta-wowej w Iribie, gdzie odbyło się spotkanie z przedstawicielami miejscowej władzy, nauczycielami i uczniami. Szkoła została odremontowana przez polskich żołnierzy. Uczniowie otrzymali w darze od Wojska Polskiego komputer oraz agregat prądo-twórczy. Wręczono przywiezione prezenty: przybory szkolne, słodycze i odzież, przy-gotowane przez Caritas Wojskową i Pomoc Kościołowi w Potrzebie.Niezapomnianym przeżyciem dla uczestni-ków była wizyta w obozie dla uchodźców w Iridium, podczas której dowiedzieli się o sytuacji w obozie. Odbyło się też krótkie spotkanie z uchodźcami i przekazanie da-rów pomocy humanitarnej.Szczególne zainteresowanie wizytą okaza-ły dzieci, które chętnie się fotografowałyi nawiązywały kontakt w języku francuskim lub angielskim.Delegacja miała możliwość zobaczeniaz okien samochodów całego obozu, była witana i pozdrawiana przez dzieci, licznie zgromadzone na trasie przejazdu.O godz. 16.00 Goście z Polski przybyli na lotnisko w Abeche i zostali powitani przez dowódcę Grupy Lotniczej ppłk. Pawła Półtoraka, który przybliżył specyfikę służ-by polskich lotników. Odbyło się także spotkanie opłatkowe, podczas którego śpiewano kolędy przy organowym akom-paniamencie jednego z pilotów. Minister podpisał bombkę choinkową życząc po-koju.Dalsze spotkania miały miejsce w stolicy Czadu N.Djamenie.17 grudnia br. delegacja przybyła do Camp Europa, gdzie została zapoznana ze struk-
Wizyta delegacji MON w Czadzie
człowieka wierzącego nawrócenie powin-no dokonywać się stale.– Nawrócenie w życiu człowieka wierzące-go, szukającego Boga, należy do proble-mów niemożliwych do rozwiązania w ży-ciu raz na zawsze. Chrzest, wtajemniczenie w sakramenty Kościoła, to tylko pierwsze kroki. Bardzo często nawrócenie, które do-konuje się u człowieka religijnego, dotyczy przechodzenia od religii do wiary. Nawró-cenie jawi się jako nierozerwalnie związa-ne z poznaniem Boga – powiedział Biskup Płoski.
W dniach 15-17 grudnia br. w Republice Czadu przebywała delegacja Ministerstwa Obrony Narodowej na czele z ministrem Bogdanem Klichem. Wśród uczestników byli m.in. Andrzej Owczarek Przewodniczący Senackiej Komisji Obrony, przedsta-wiciele Prezesa Rady Ministrów, generalicja, Biskup Polowy Wojska Polskiego gen. dyw. Tadeusz Płoski, Prawosławny Ordynariusz Wojskowy gen. bryg. Miron Cho-dakowski, Ewangelicki Dziekan Sił Powietrznych Wiesław Żydel.
5
turą organizacyjną i sytuacją operacyjnąw rejonie misji EUFOR/TCHAD/RCA.Biskup Polowy Wojska Polskiego wrazz gen. bryg. Markiem Witczakiem udał się do katolickiej placówki misyjnej, prowadzo-nej przez polskiego misjonarza pochodzą-cego z diecezji tarnowskiej – ks. Stanisława Worwę. Misjonarz zapoznał Gości ze spe-cyfiką posługi duszpasterskiej w Czadziei w miejscowej placówce misyjnej, poka-zał kaplicę, budynki parafialne oraz szkołę gimnazjalną dla dziewcząt. Siostra-Dy-rektor przedstawiła zakres posługi sióstr zakonnych w dziedzinie szkolnictwa i pe-dagogiki. W programie zajęć oprócz nauki jest 20 minut adoracji Najświętszego Sa-kramentu. Zwiedzający placówkę misyjną
mogli zobaczyć modlących się uczniów, usłyszeć piękne śpiewy liturgiczne, a także podziwiać tańce liturgiczne. Biskup Tade-usz Płoski pozdrowił uczniów i udzielił im pasterskiego błogosławieństwa.Ksiądz Stanisław pokazał przybyłym swoje eksponaty, m.in. trzy oswojone małpy, psa Azora oraz ogromnego żółwia zdolnego udźwignąć człowieka. Misjonarz przekazał Księdzu Biskupowi szopkę zaprojektowaną i wykonaną przez dzieci i młodzież z jego parafii.Nadmienić wypada, że istnieje bardzo dobra współpraca pomiędzy placówką misyjną, prowadzoną przez ks. S. Worwę i polskimi żołnierzami, którzy korzystają chętnie z po-sługi sakramentalnej i duszpasterskiej. Wiele
darów pomocy humanitarnej przekazywa-nych przez polskich żołnierzy, dzięki dobre-mu rozeznaniu ks. Stanisława, trafia do naj-bardziej potrzebujących. Ksiądz Stanisław Worwa zaskarbił sobie sympatię i autory-tet, czego dowodem jest jego tytuł nadany przez mundurowych „ojciec Stanisław”.Po południu o godz. 17.00 samolot T-154 wystartował w drogę powrotną do Ojczy-zny. Uczestnicy delegacji długo w swoim sercu zachowają pamięć i przeżycia, jakich doznali w Czadzie, w jednym z piękniej-szych krajów Afryki.
Ks. Zbigniew Kępa Rzecznik Ordynariatu Polowego WP
Fot.: PKW Czad
Na początku przybyłych powitał ks. płk Ze-non Surma CMF, kapelan Honorowych Daw-ców Krwi, który podkreślił, że nadchodzący rok liturgiczny mijać będzie pod hasłem „Otoczmy troską życie” i z tego tytułu jest bliski wszystkim dawcom krwi. Przypomniał, że mijający rok był podziękowaniem za 50--lecie honorowego krwiodawstwa w Polscea zbliżający będzie okazją do świętowanie 90-lecia PCK. Podziękował też Biskupowi Płoskiemu za przybycie i odprawienie Eu-charystii w nowokonsekrowanym kościele w Zegrzu.W homilii Biskup Płoski, nawiązując do ob-chodzonej dziś uroczystości Świętej Rodzi-ny, przypomniał, że Chrystus „narodził sięi wzrastał w ludzkiej rodzinie. W rodzinie doświadczył w swym człowieczeństwie, czym jest miłość. Jak każdy człowiek uczył się miłować Boga i bliźniego”. Biskup pod-kreślił, że rodzina może być szczęśliwa tylko wtedy, kiedy panuje w niej bezinte-resowna miłość rozumiana jako „dojrzewa-nie, troska i odpowiedzialność”. Rodzina chrześcijańska, to taka, w której wiara jest dzielona przez jej członków i przekazywana z pokolenia na pokolenie – to szkoła miło-ści, domowy Kościół. Ordynariusz wojsko-wy zaznaczył, że pojawienie się w rodzinie dziecka jest najwyższą dla niej nagrodą. „Płodność to szczególny dar Boga” – pod-kreślił.
O zdecydowaną troskę o życie każdego człowieka zaapelował Biskup Polowy Tadeusz Płoski, który przewodniczył Mszy św.w kościele garnizonowym pw. Matki Bożej Fatimskiej w Ze-grzu. Eucharystia zainaugurowała XII spotkanie opłatkowe Honorowych Dawców Krwi. Msza św. sprawowana była w in-tencji honorowych krwiodawców oraz ich rodzin. W Euchary-stii uczestniczyło liczne grono władz okręgowych i członków klubów honorowych dawców krwi z Mazowsza i całej Polski. Podczas spotkania Biskup Płoski otrzymał pamiątkowy medal z okazji 50-lecia Honorowego Krwiodawstwa w Polsce.
W związku z narastają-cą dziś agresją wobec rodziny i życia ludz-kiego, przypomniał zawarty w liście pasterskim apel polskich biskupów, aby każdy zdecydowanie otoczył troską życie każdego człowieka. Przestrzegł też przed brakiem poszanowania dla miłości panującej w rodzinie. „Rodzina nie może być polem walki, polem dla terroryzowania jej członków” – stwierdził.Życzył Honorowym Krwiodawcom, aby bu-dowali rodziny, w których promieniować będzie światło wzajemnej miłości.Wraz z bp. Płoskim Eucharystię celebrowa-li: ks. płk Surma, ks. płk Dariusz Kowalski, Dziekan Wojsk Lądowych, ks. kan. Mirosław Frankowski, kapelan krwiodawców z diece-zji włocławskiej, ks. kan. Ryszard Dembek z diecezji łomżyńskiej oraz ks. kan. Mieczy-sław Zdanowski. Po Mszy św. uczestnicy spotkania podzielili się opłatkiem. Bp Płoski podziękował krwiodawcom za bezintere-sowną pomoc niesioną bliźnim, za dar życia jaki niosą potrzebującym i za to, że są ży-wym świadectwem miłości. W nadchodzą-cym roku życzył też im zdrowia i sił.Oprawę Muzyczną Eucharystii zapewniła Orkiestra Reprezentacyjna Wojsk Lądowych z Wesołej.Po Mszy św. nastąpił moment składania życzeń i podziękowań. Głos zabrała m.in.
Anna Grędziak doradca Prezydenta ds. zdrowia, członek Zarządu Stowarzysze-nia Lekarzy Katolickich, która podkreśliła ogromną rolę krwiodawców w procesie leczenia. Podkreśliła, że jako anestezjolog wielokrotnie miała okazję docenić znacze-nia daru życia – krwi.Ks. Surma zachęcił krwiodawców do wzię-cia udziału w dorocznej pielgrzymce hono-rowych krwiodawców na Jasną Górę, która w tym roku odbędzie się 23 maja. Biskup Płoski podkreślił, że cieszy go żywa idea od-dawania krwi, podkreślił, że ma nadzieję na kontynuację spotkań opłatkowych krwio-dawców w zegrzyńskiej parafii. Następnie pobłogosławił opłatki, którymi podzielili się uczestnicy spotkania.Po życzeniach wierni udali się na agapę do domu parafialnego.Patronem polskich krwiodawców jest św. Maksymilian Maria Kolbe. Dekret w tej spra-wie wydała Kongregacja ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów 22 maja 1999 r. Od 1997 r. krajowym duszpasterzem hono-rowych dawców krwi jest ks. płk Surma, któ-ry honorowo oddał ponad 35 litrów krwi.
(kes/xzs)
Zegrze: XII Spotkanie opłatkowe Honorowych Dawców Krwi
Dawcy ¿ycia
6
Żołnierze Sił Specjalnychz pomocą ludności AfganistanuNa południu Afganistanu, w ramach Regionalnego Dowództwa Południe, działa Zespół Sił Specjalnych (ZSS) z Polski. W jego skład wchodzą żołnierze z jedno-stek: GROM, 1. Pułku Specjalnego i Formozy, stanowiących jednostki specjalne Sił Zbrojnych RP.
Zespół Sił Specjalnych ma za zadanie zwal-czać wszelkie przejawy terroryzmu i wrazz policją oraz miejscową strażą graniczną zapewnić spokój ludności cywilnej. Polscy żołnierze wyjeżdżają wraz z wojskami afgań-skimi przeprowadzać akcje bojowe przeciw terrorystom narażając się na zasadzki, ostrzał i wybuchy min-pułapek. W Afganistanie przebywa z nimi ks. ppłk Bogdan Słotwiński, kapelan Ordynariatu Polowego WP.„W jednej chwili mogą stracić życie, zostać ranni lub stać się kalekami. Podczas akcji, mimo opancerzonych pojazdów, muszą być bardzo czujni i skoncentrowani. Od precy-zji, uwagi i zdolności przewidywania zależy życie ich samych oraz kolegów z patrolu. Baza, w której stacjonują nasi żołnierze czę-sto znajduje się pod ostrzałem rakietowym, prowadzonym z gór o różnej porze dniai nocy” – mówi w rozmowie z „Naszą Służ-bą” kapelan.Służba polskich żołnierzy w Afganistanie polega nie tylko na prowadzeniu patroliw miejscach zagrożonych atakami talibów, ale także na ciągłej współpracy z miejscowy-mi władzami oraz ludnością cywilną. Dzięki kooperacji państw alianckich budowane są tu szkoły, drogi, mosty, posterunki policji, ujęcia wody. Sprzymierzeni pomagają w bu-
dowaniu i wyposażaniu szpitali, wszystko po to, żeby pomóc Afgańczykom i zmienić ich nastawienie do przebywających tam żoł-nierzy – powiedział ks. Słotwiński.Kapelan podkreśla, że podstawową formą działalności zjednującą mieszkańców Afga-nistanu są akcje humanitarne, mające na celu zaopatrzenie ludności cywilnej w podstawo-we środki potrzebne do życia. Wyjeżdżające z bazy patrole zabierają ze sobą żywność, przybory szkolne, zabawki, słodycze dla dzieci. Policjanci afgańscy są zaopatrywani w mąkę, ryż, olej, ubrania, obuwie i węgiel. Pomoc ta jest dystrybuowana i dzięki niej do szeregów afgańskiej policji wstępują kolejni ochotnicy. Późną jesienią odbyła się duża akcja tego typu, pod-czas której do jednegoz miast w naszym dystrykcie odpowiedzialności, liczą-cego ok. 10 tys. ludności, dostarczyliśmy ponad 6 ton artykułów spożywczych, ubrań, kurtek, butów, leków, koców, zabawek. Część rze-czy (żywność, leki, ubrania, szaliki, rękawiczki, koce, wę-giel, itp. pozyskano od N.C.E.
(National Command Element), część, dzięki pomocy zaprzyjaźnionego oficera amery-kańskiego polskiego pochodzenia Lt. Col. Ryszarda Słomy, od armii amerykańskieji część od Caritas Wojskowej z Polski (buty). Artykuły pomocy humanitarnej oraz leki mo-gły zostać przetransportowane dzięki dużej życzliwości zastępcy dowódcy 101. Dywizji Amerykańskiej gen. bryg. Janusza Adam-czyka, dowódcy Polskiego Kontyngentuw Afganistanie płk. Rajmunda Andrzejczaka oraz dowódcy S.G.P. ppłk. Jerzego Niestraty. Artykuły przetransportowano śmigłowcami z 7. Dywizjonu Śmigłowców 25. Brygady Kawalerii Powietrznej z Leźnicy Wielkiej. Akcję nadzorował dowódca Zespołu Sił Spe-cjalnych ppłk. Sławomir Berdychowski. Całą akcję zabezpieczyli i ochraniali żołnierzez 1. Pułku Specjalnego. Pełniąc służbę w Afganistanie, Polacy starają się nawiązywać dobre stosunki z żołnierza-mi innych narodowości. – Nabożeństwa od-prawiam w zaadoptowanym pomieszczeniui tam właśnie koncentruje się nasze życie re-ligijne. Na Msze Św. do kaplicy przychodzą żołnierze słowaccy, amerykańscy i kanadyjscy polskiego pochodzenia – mówi kapelan.
Posługa duszpasterska w Afganistanie bywa podobna do tej, jaką pełnią wojskowi ka-płani w kraju. Na co dzień odprawiam Msze św., wysłuchuję spowiedzi, udzielam sakra-mentów. Drugiego listopada spotkaliśmy sięw naszym obozie na wspólnej Mszy Św.i nabożeństwie ze Słowakami, modliliśmy się za zmarłych z naszych rodzin, za zmar-łych żołnierzy, naszych kolegów. Wspólnie modliliśmy się także 11 listopada w rocznicę odzyskania niepodległości przez nasz kraj.W Bożonarodzeniową noc połączyliśmy się za pomocą łącz satelitarnych z Katedrą Woj-ska Polskiego i przekazaliśmy życzenia dla ro-daków w Polsce – wspomina ks. Słotwiński. Ponieważ jest to ostatnia zmiana ZSS z Polski w ramach Regionalnego Dowództwa Połu-dnie, staramy się, aby pozostała po nas opi-nia twardych, dobrych żołnierzy, wypełnia-jących solidnie i rzeczowo swoje obowiązki,a zarazem dobrych i wrażliwych ludzi. Mamy nadzieję, że Bóg pozwoli nam bezpiecznie wrócić do najbliższych, do Polski – kończy kapelan.
ks. ppłk Bogdan SłotwińskiPKW Afganistan
Fot.: PKW Afganistan
7
2009
1Śr
Halin
y, Otto
na
2C
zJu
liana, U
rban
a 3
PtTo
masza, A
nato
la 4
SoElżb
iety, Teod
ora
5N
Marii, A
nto
nieg
o 6
PnTeresy, D
om
iniki
7W
tBen
edykta, Sęd
zisławy
8Śr
Eug
eniu
sza, Elżbiety
9C
zZen
on
a, Wero
niki
10Pt
Olafa, Filip
a11
SoBen
edykta, O
lgi
12N
Jana, Bru
no
na
13Pn
An
drzeja, Ben
edykta
14W
tK
amila, Jaku
ba
15Śr
Hen
ryka, Bon
awen
tury
16C
zM
arii, Eustach
ego
17Pt
Alekseg
o, Bo
gd
ana
18So
Szymo
na, K
amila
19N
Win
centeg
o, M
arcina
20Pn
Czesław
a, Małg
orzaty
21W
tD
aniela, W
awrzyń
ca22
ŚrM
arii, Mag
dalen
y23
Cz
Brygid
y, Ap
olin
arego
24Pt
Kin
gi, K
rystyny
Święto
Policji
25So
Jakub
a, Krzyszto
fa26
NA
nn
y, Joach
ima
27Pn
Lidii, N
atalii28
Wt
Wikto
ra, Walen
tego
29Śr
Lud
miły, M
arty30
Cz
Piotra, Leo
po
lda
31Pt
Ign
acego
, Helen
y
LIPIE
C
1N
Wszystkich
Świętych
2Pn
Boh
dan
a, Tob
iaszaW
spo
mn
ienie W
szystkichW
iernych
Zmarłych
3W
tH
ub
erta, Sylwii
4Śr
Karo
la, Olg
ierda
5C
zElżb
iety, Sławo
mira
6Pt
Feliksa, Leon
arda
7 So
An
ton
iego
, Ernesta
8N
Seweryn
a, Bog
dan
a 9
PnA
leksand
ra, Lud
wika
10W
tLeo
na, Lu
do
mira
11Śr
Marcin
a, Teod
ora
Roczn
ica Od
zyskania
Niep
od
legło
ści12
Cz
Renaty, W
itold
a13
PtBen
edykta, Jan
a14
SoEm
ila, Waw
rzyńca
15N
Alb
erta, Leop
old
a16
PnG
ertrud
y, Edm
un
da
Matki M
iłosierd
zia –N
MP O
strob
ramskiej
17W
tElżb
iety, Salom
ei18
ŚrRo
man
a, Karo
liny
19C
zSalo
mei, Sew
eryna
20Pt
An
atola, Rafała
21So
Janu
sza, Kon
rada
22N
Marka, C
ecyliiU
roczysto
ść Ch
rystusa K
róla
23Pn
Felicyty, Klem
ensa
24W
tFlo
ry, Jana
25Śr
Erazma, K
atarzyny
26C
zKo
nrad
a, Sylwestra
27Pt
Walerian
a, Wirg
iliusza
28So
Stefana, Zd
zisława
29N
Błażeja, Saturn
ina
I Nied
ziela Ad
wen
tu30
PnA
nd
rzeja, Kon
stantyn
a
LISTO
PA
D 1
Wt
Idzieg
o, Bro
nisław
y 2
ŚrJu
liana, Stefan
a 3
Cz
Izabeli, G
rzego
rza 4
PtRó
ży, Rozalii
5So
Do
roty, Teo
do
ra 6
NBeaty, Eu
gen
iusza
7Pn
Regin
y, Melch
iora
8W
tM
arii, Ad
riann
yN
arod
zenie N
MP
Matki Bo
żej Siewn
ej 9
ŚrŚcib
ora, Pio
tra10
Cz
Łukasza, M
ikołaja
11Pt
Jacka, Hiacyn
ty12
SoM
arii, Gw
ido
na
13N
Jana, Eu
gen
ii14
PnC
yprian
a, Bernard
aŚw
ięto Po
dw
yższenia
Krzyża Św
iętego
15W
tM
arii, Alb
ina
NM
P Bolesn
ej16
ŚrC
yprian
a, Korn
eliusza
17C
zRo
berta, Fran
ciszka18
PtIren
y, Stanisław
a19
SoJan
uareg
o, Teo
do
ra20
NA
nd
rzeja, Euzeb
ii21
PnJo
nasza, M
ateusza
22W
tTo
masza, M
auryceg
o23
ŚrTekli, Bo
gu
sława
24C
zG
erarda, Teo
do
ra25
PtA
ureli, W
ładysław
a26
SoKo
smy, D
amian
a27
NW
incen
tego
, Justyn
y28
PnM
arka, Wacław
a29
Wt
Gab
riela, Rafała30
ŚrH
ieron
ima, Felicji
WR
ZE
SIEN '
1C
zTeresy, D
anu
ty 2
PtTeo
fila, Dio
nizeg
o 3
SoJan
a, Teresy 4
NFran
ciszka, Rozalii
5Pn
Faustyn
y, Ap
olin
arego
6W
tA
rtura, Bru
no
na
7Śr
Marii, M
arkaN
MP Ró
żańco
wej
8C
zPelag
ii, Brygid
y 9
PtW
incen
tego
, Dio
nizeg
o10
SoPau
liny, Fran
ciszka11
NA
leksand
ra, Ald
on
y12
PnEd
win
a, Maksym
iliana
13W
tTeo
fila, Edw
arda
14Śr
Bernard
a, Kaliksta
15C
zTeresy, Flo
rentyn
y16
PtJad
wig
i, Małg
orzaty
17So
Wikto
ra, Ign
acego
18N
Julian
a, Łukasza
19Pn
Jana, Paw
ła20
Wt
Jana, Iren
y21
ŚrJaku
ba, U
rszuli
22C
zFilip
a, Salom
ei23
PtH
on
orata, Sew
eryna
24So
An
ton
iego
, Marcin
a25
ND
arii, Bon
ifacego
26Pn
Lucjan
a, Ewarysta
27W
tIw
on
y, Sabin
y28
ŚrSzym
on
a, Tadeu
sza29
Cz
Felicjana, W
ioletty
30Pt
Edm
un
da, Przem
ysława
5 Roczn
icaKo
nsekracji i In
gresu
Biskup
a Polo
weg
o W
P31
SoK
rzysztofa, U
rban
a
PA
ZD
ZIE
RN
IK'
1W
tN
atalii, Edm
un
da
2Śr
Paulin
y, Piotra
3C
zFran
ciszka, Ksawereg
o 4
PtBarb
ary, Jana
Święto
Wo
jskRakieto
wych
i Artylerii
5So
Sabin
y, Krysp
iny
6N
Miko
łaja, Emilian
aII N
iedziela A
dw
entu
7Pn
Marcin
a, Am
bro
żego
8W
tM
arii, Światło
zaraN
iepo
kalne Po
częcie NM
P 9
ŚrW
iesława, Leo
kadii
10C
zJu
lii, Bog
dan
a11
PtD
amazeg
o, D
aniela
12So
Joan
ny, A
leksand
ra13
NŁu
cji, Otylii
III Nied
ziela Ad
wen
tu14
PnJan
a, Alfred
a15
Wt
Walerian
a, Celin
y16
ŚrA
lbin
y, Zdzisław
y17
Cz
Florian
a, Łazarza18
PtG
racjana, Bo
gu
sława
19So
Urb
ana, D
ariusza
20N
Bog
um
iły, Do
min
ikaIV
Nied
ziela Ad
wen
tu21
PnPio
tra, An
astazego
22W
tZen
on
a, Ho
no
raty23
ŚrJan
a, Małg
orzaty
24C
zA
dam
a, Ewy
Wig
ilia Bożeg
o N
arod
zenia
25Pt
Boże N
arod
zenie
26So
Szczepan
a, Dio
nizeg
oŚw
iętego
Szczepan
a27
NJan
a, Maksym
aN
iedziela Św
iętej Rod
ziny
28Pn
An
ton
iego
, Cezareg
o29
Wt
Tom
asza, Do
min
ika30
ŚrEu
gen
iusza, Sew
eryna
31C
zM
elanii, Sylw
estra
GR
UD
ZIE
N '
1So
Piotra, A
lfon
sa 2
NEu
zebiu
sza, Gu
stawa
3Pn
Lidii, N
ikod
ema
4W
tJan
a, Do
min
ika 5
ŚrM
ariana, O
swald
a 6
Cz
Sławy, Jaku
ba
Przemien
ienie Pań
skie 7
PtD
oro
ty, Sykstusa
8So
Do
min
ika, Cyp
riana
9N
Ryszarda, Ro
man
a10
PnW
awrzyń
ca, Borysa
11W
tK
lary, Zuzan
ny
12Śr
Hilareg
o, Lech
a13
Cz
Dian
y, Hip
olita
14Pt
Alfred
a, Maksym
iliana
15So
Marii, N
apo
leon
aW
nieb
ow
zięcie MN
PŚw
ięto W
ojska Po
lskiego
16N
Stefana, Ro
cha
17Pn
Jacka, Julian
a18
Wt
Helen
y, Ilon
y19
ŚrJan
a, Bolesław
a20
Cz
Bernard
a, Sob
iesława
21Pt
Joan
ny, Piu
sa22
SoM
arii, Cezareg
o23
NRó
ży, Ap
olin
arego
24Pn
Jerzego
, Bartłom
ieja25
Wt
Józefa, Lu
dw
ika26
ŚrM
arii, Zefiryny
NM
P Często
cho
wskiej
27C
zC
ezarego
, Mo
niki
28Pt
Au
gu
styna, A
leksand
raŚw
ięto Lo
tnictw
a29
SoJan
a, Beaty30
NFeliksa, M
ałgo
rzaty31
PnRam
on
y, Rajmu
nd
a
SIER
PIE
N '
Biskup Tadeusz Płoski podczas wizyty duszapsterskiej
w Republice Czadu
8
2009
1C
zM
iecz
ysła
wa,
Mie
szka
No
wy
Rok
Uro
czys
tość
Św
ięte
jBo
żej R
od
zici
elki
Mar
yiŚw
iato
wy
Dzi
eń P
oko
ju 2
PtBa
zyle
go
, Grz
ego
rza
3So
Dan
uty
, Gen
ow
efy
4N
An
ieli,
Eu
gen
iusz
a 5
PnEd
war
da,
Szy
mo
na
6W
tK
acp
ra, M
elch
iora
, Bal
taza
raO
bja
wie
nie
Pań
skie
7Śr
Rajm
un
da,
Lu
cjan
a 8
Cz
Sew
eryn
a, E
rhar
da
9Pt
Julia
na,
Mar
celin
yC
hrz
est
Pań
ski
10So
Grz
ego
rza,
Do
bro
sław
a11
NTe
od
oze
go
, Mat
yld
y12
PnBe
ned
ykta
, Ark
adiu
sza
13W
tH
ilare
go
, Wer
on
iki
14Śr
Felik
sa, D
om
osł
awa
15C
zPa
wła
, Izy
do
ra16
PtM
arce
leg
o, W
łod
zim
ierz
a17
SoA
nto
nie
go
, Jan
a18
NPi
otr
a, M
ałg
orz
aty
19Pn
Hen
ryka
, Mar
iusz
a20
Wt
Fab
ian
a, S
ebas
tian
a21
ŚrA
gn
iesz
ki, J
aro
sław
a22
Cz
An
asta
zeg
o, W
ince
nte
go
23Pt
Ildef
on
sa, R
ajm
un
da
24So
Felic
ji, F
ran
cisz
ka25
NPa
wła
, Miło
sza
26Pn
Tym
ote
usz
a, T
ytu
sa27
Wt
Jerz
ego
, An
ieli
28Śr
Tom
asza
, Ju
lian
a29
Cz
Bole
sław
a, F
ran
cisz
ka30
PtM
acie
ja, M
arty
ny
31So
Jan
a, L
ud
wik
i
1N
Bryg
idy,
Ign
aceg
o 2
PnM
arii,
Mir
osł
awa
Ofi
aro
wan
ie P
ańsk
ie –
Mat
ki B
oże
j Gro
mn
iczn
ejŚw
iato
wy
Dzi
eń Ż
ycia
Kon
sekr
ow
aneg
o 3
Wt
Błaż
eja,
Osk
ara
4Śr
An
drz
eja,
Wer
on
iki
5C
zA
gat
y, A
del
ajd
y 6
PtD
oro
ty, P
awła
7So
Rysz
rad
a, T
eod
ora
8N
Hie
ron
ima,
Seb
asti
ana
9Pn
Cyr
yla,
Ap
olo
nii
10W
tSc
ho
last
yki,
Jack
a11
ŚrO
lgie
rda,
Lu
cjan
a12
Cz
Eula
lii, B
ened
ykta
13Pt
Grz
ego
rza,
Kat
arzy
ny
14So
Cyr
yla,
Met
od
ego
15N
Jow
ity,
Zyg
fryd
a16
PnD
anu
ty, J
ulia
nn
y17
Wt
Ale
kseg
o, Z
big
nie
wa
18Śr
Szym
on
a, K
on
stan
cji
19C
zA
rno
lda,
Ko
nra
da
20Pt
Leo
na,
Lu
dm
iła21
SoPi
otr
a, E
leo
no
ry22
NM
arty
, Mał
go
rzat
y23
PnPo
likar
pa,
Izab
eli
24W
tM
acie
ja, B
og
usz
a25
ŚrW
ikto
ra, C
ezar
ego
Śro
da
Pop
ielc
ow
a26
Cz
Mir
osł
awa,
Ale
ksan
dra
27Pt
Gab
riel
a, A
nas
tazj
i28
SoO
swal
da,
Ro
man
a
LUT
Y
1N
Alb
ina,
An
ton
iny
I Nie
dzi
ela
Wie
lkie
go
Po
stu
2Pn
Hel
eny,
Paw
ła 3
Wt
Mar
yny,
Ku
neg
un
dy
4
ŚrEu
gen
iusz
a, K
azim
ierz
a 5
Cz
Teo
fila
, Fry
der
yka
6Pt
Róży
, Wik
tora
7So
Perp
etu
y, F
elic
yty
8N
Jan
a, B
eaty
II N
ied
ziel
a W
ielk
ieg
o P
ost
u 9
PnFr
anci
szki
, Bru
no
na
10W
tC
ypri
ana,
Ale
ksan
dra
11Śr
Lud
osł
awa,
Ko
nst
anty
na
12C
zA
lojz
ego
, Ber
nar
da
13Pt
Boże
ny,
Kry
styn
y14
SoLe
on
a, M
atyl
dy
15N
Lud
wik
i, K
lem
ensa
III N
ied
ziel
a W
ielk
ieg
o P
ost
u16
PnIz
abel
i, H
ilare
go
17W
tPa
tryk
a, Z
big
nie
wa
18Śr
Cyr
yla,
Ed
war
da
19C
zJó
zefa
, Bo
gd
ana
20Pt
Kla
ud
ii, M
aury
ceg
o21
SoLu
bo
mir
a, M
iko
łaja
22N
Kat
arzy
ny,
Bo
gu
sław
aIV
Nie
dzi
ela
Wie
lkie
go
Po
stu
23Pn
Pela
gii,
Fel
iksa
24W
tM
arka
, Gab
riel
a25
ŚrM
arii,
Wie
ńcz
ysła
wa
Zwia
sto
wan
ie P
ańsk
ie26
Cz
Teo
do
ra, E
man
uel
a27
PtLi
dii,
Ern
esta
28So
An
ieli,
Jan
a29
NW
ikto
ryn
a, E
ust
ach
ego
V N
ied
ziel
a W
ielk
ieg
o P
ost
u30
PnA
mad
eusz
a, L
eon
ard
a31
Wt
Ben
iam
ina,
Gw
ido
na
MA
RZ
EC
1Pn
Jyst
yna,
Jak
ub
aN
MP
Mat
ki K
ośc
ioła
2W
tM
arce
leg
o, P
iotr
a 3
ŚrK
aro
la, L
eszk
a 4
Cz
Fran
cisz
ka, K
wir
yna
5Pt
Wal
tera
, Bo
nif
aceg
o 6
SoN
orb
erta
, Bo
gu
miła
7N
Rob
erta
, Wie
sław
aU
rocz
ysto
ść N
ajśw
ięts
zej
Tró
jcy
8Pn
Med
ard
a, M
aksy
ma
9W
tEf
ram
a, F
elic
jan
a10
ŚrBo
gu
miła
, Mał
go
rzat
y11
Cz
Barn
aby,
Fel
iksa
Boże
Cia
ło12
PtLe
on
a, O
nu
freg
o13
SoLu
cjan
a, A
nto
nie
go
14N
Wal
ereg
o, B
azyl
ego
15Pn
Wit
a, J
ola
nty
16W
tA
liny,
Lu
dg
ard
y17
ŚrLa
ury
, Alb
erta
18C
zM
arka
, Elż
bie
ty19
PtG
erw
azeg
o, P
rota
zeg
o20
SoFl
ore
nty
ny,
Bo
gn
y21
NA
licji,
Alo
jzeg
o22
PnPa
ulin
a, T
om
asza
23W
tW
and
y, Z
eno
na
24Śr
Jan
a, D
anu
ty25
Cz
Do
roty
, Wilh
elm
a26
PtJa
na,
Paw
ła27
SoC
yryl
a, W
ład
ysła
wa
28N
Leo
na,
Iren
eusz
a29
PnPi
otr
a, P
awła
30W
tEm
ilii,
Lucy
ny
CZ
ER
WIE
C 1
PtJó
zefa
, Fili
pa
Świę
to P
racy
2So
Ata
naz
ego
, Zyg
mu
nta
3N
Mar
ii, A
nto
nin
yN
MP
Kró
low
ej P
ols
kiIV
Nie
dzi
ela
Wie
lkan
ocn
aRo
czn
ica
Kon
styt
ucj
i 3 M
aja
4Pn
Mo
nik
i, Fl
ori
ana
5W
tIr
eny,
Wal
dem
ara
6Śr
Filip
a, J
aku
ba
7C
zBe
ned
ykta
, Lu
dm
iły 8
PtSt
anis
ław
a, W
ikto
ra 9
SoK
atar
zyn
y, G
rzeg
orz
a10
NIz
ydo
ra, A
nto
nin
aV
Nie
dzi
ela
Wie
lkan
ocn
a11
PnW
ład
ysła
wa,
Ign
aceg
o12
Wt
Pan
krac
ego
, Do
min
ika
13Śr
Serw
aceg
o, R
ob
erty
14C
zBo
nif
aceg
o, M
acie
ja15
PtZo
fii,
Izyd
ora
16So
An
drz
eja,
Szy
mo
na
17N
Sław
oja
, Sła
wo
mir
aV
I Nie
dzi
ela
Wie
lkan
ocn
a18
PnJa
na,
Ery
ka19
Wt
Pio
tra,
Kry
spin
a20
ŚrA
leks
and
ra, B
ern
ard
yna
21C
zJa
na,
Wik
tora
22Pt
Hel
eny,
Wie
sław
y23
SoIw
on
y, D
ezyd
eriu
sza
24N
Joan
ny,
Zu
zan
ny
Wn
ieb
ow
stąp
ien
ie P
ańsk
ie25
PnG
rzeg
orz
a, U
rban
a26
Wt
Filip
a, P
aulin
y27
ŚrA
ug
ust
a, J
ulia
na
28C
zJa
rom
ira,
Ju
styn
y29
PtU
rszu
li, M
agd
alen
y30
SoJa
na,
Kar
ola
31N
An
ieli,
Pet
ron
eli
Zesł
anie
Du
cha
Świę
teg
oN
awie
dze
nie
NM
P
MA
J
STY
CZ
EN'
1Śr
Iren
y, G
raży
ny
2C
zTe
od
ora
, Fra
nci
szka
3Pt
Rysz
ard
a, S
ylw
estr
a 4
SoIz
ydo
ra, W
acła
wa
5N
Iren
y, W
ince
nte
go
Nie
dzi
ela
Palm
ow
a 6
PnW
ilhel
ma,
Cel
esty
na
7W
tJa
na,
Ru
fin
a 8
ŚrD
ion
izeg
o, S
ewer
yna
9C
zM
arii,
Mar
cele
go
Wie
lki C
zwar
tek
10Pt
Mic
hał
a, M
akar
ego
Wie
lki P
iąte
k11
SoFi
lipa,
Leo
na
Wie
lka
Sob
ota
12N
Juliu
sza,
Wik
tora
Wie
lkan
oc
13Pn
Prze
mys
ław
a, M
arci
na
Pon
ied
ział
ek W
ielk
ano
cny
14W
tJu
styn
a, W
aler
ian
a15
ŚrA
nas
tazj
i, Te
od
ora
16C
zBe
rnad
ety,
Ju
lii17
PtRu
do
lfa,
Ro
ber
ta18
SoBo
gu
sław
y, A
po
lon
iusz
a19
NA
do
lfa,
Leo
na
II N
ied
ziel
a W
ielk
ano
cna
Świę
to B
oże
go
Miło
sier
dzi
a20
PnC
zesł
awa,
Ag
nie
szki
21W
tA
nze
lma,
Fel
iksa
22Śr
Łuka
sza,
Leo
na
23C
zJe
rzeg
o, W
ojc
iech
a24
PtG
rzeg
orz
a, F
idel
isa
25So
Mar
ka, J
aro
sław
a26
NM
arze
ny,
Mar
iiIII
Nie
dzi
ala
Wie
lkan
ocn
a27
PnZy
ty, T
eofi
la28
Wt
Pio
tra,
Lu
dw
ika
29Śr
Kat
arzy
ny,
Rit
y30
Cz
Mar
ian
a, D
on
ata
KW
IEC
IEN'
Uro
czys
te p
rzek
azan
ie s
ztan
daru
Odd
ział
om P
rzyb
oczn
ym p
rezy
dent
a RP
.Sz
tand
ar p
rzek
azuj
e pr
ezyd
ent S
tani
sław
Woj
ciec
how
ski w
obe
cnoś
ci
pier
wsz
ego
Bisk
upa
Polo
weg
o St
anisł
awa
Gal
la.
90. l
ecie
pow
ołan
ia B
isku
pstw
a Po
low
ego
9
2009
1C
zM
iecz
ysła
wa,
Mie
szka
No
wy
Rok
Uro
czys
tość
Św
ięte
jBo
żej R
od
zici
elki
Mar
yiŚw
iato
wy
Dzi
eń P
oko
ju 2
PtBa
zyle
go
, Grz
ego
rza
3So
Dan
uty
, Gen
ow
efy
4N
An
ieli,
Eu
gen
iusz
a 5
PnEd
war
da,
Szy
mo
na
6W
tK
acp
ra, M
elch
iora
, Bal
taza
raO
bja
wie
nie
Pań
skie
7Śr
Rajm
un
da,
Lu
cjan
a 8
Cz
Sew
eryn
a, E
rhar
da
9Pt
Julia
na,
Mar
celin
yC
hrz
est
Pań
ski
10So
Grz
ego
rza,
Do
bro
sław
a11
NTe
od
oze
go
, Mat
yld
y12
PnBe
ned
ykta
, Ark
adiu
sza
13W
tH
ilare
go
, Wer
on
iki
14Śr
Felik
sa, D
om
osł
awa
15C
zPa
wła
, Izy
do
ra16
PtM
arce
leg
o, W
łod
zim
ierz
a17
SoA
nto
nie
go
, Jan
a18
NPi
otr
a, M
ałg
orz
aty
19Pn
Hen
ryka
, Mar
iusz
a20
Wt
Fab
ian
a, S
ebas
tian
a21
ŚrA
gn
iesz
ki, J
aro
sław
a22
Cz
An
asta
zeg
o, W
ince
nte
go
23Pt
Ildef
on
sa, R
ajm
un
da
24So
Felic
ji, F
ran
cisz
ka25
NPa
wła
, Miło
sza
26Pn
Tym
ote
usz
a, T
ytu
sa27
Wt
Jerz
ego
, An
ieli
28Śr
Tom
asza
, Ju
lian
a29
Cz
Bole
sław
a, F
ran
cisz
ka30
PtM
acie
ja, M
arty
ny
31So
Jan
a, L
ud
wik
i
1N
Bryg
idy,
Ign
aceg
o 2
PnM
arii,
Mir
osł
awa
Ofi
aro
wan
ie P
ańsk
ie –
Mat
ki B
oże
j Gro
mn
iczn
ejŚw
iato
wy
Dzi
eń Ż
ycia
Kon
sekr
ow
aneg
o 3
Wt
Błaż
eja,
Osk
ara
4Śr
An
drz
eja,
Wer
on
iki
5C
zA
gat
y, A
del
ajd
y 6
PtD
oro
ty, P
awła
7So
Rysz
rad
a, T
eod
ora
8N
Hie
ron
ima,
Seb
asti
ana
9Pn
Cyr
yla,
Ap
olo
nii
10W
tSc
ho
last
yki,
Jack
a11
ŚrO
lgie
rda,
Lu
cjan
a12
Cz
Eula
lii, B
ened
ykta
13Pt
Grz
ego
rza,
Kat
arzy
ny
14So
Cyr
yla,
Met
od
ego
15N
Jow
ity,
Zyg
fryd
a16
PnD
anu
ty, J
ulia
nn
y17
Wt
Ale
kseg
o, Z
big
nie
wa
18Śr
Szym
on
a, K
on
stan
cji
19C
zA
rno
lda,
Ko
nra
da
20Pt
Leo
na,
Lu
dm
iła21
SoPi
otr
a, E
leo
no
ry22
NM
arty
, Mał
go
rzat
y23
PnPo
likar
pa,
Izab
eli
24W
tM
acie
ja, B
og
usz
a25
ŚrW
ikto
ra, C
ezar
ego
Śro
da
Pop
ielc
ow
a26
Cz
Mir
osł
awa,
Ale
ksan
dra
27Pt
Gab
riel
a, A
nas
tazj
i28
SoO
swal
da,
Ro
man
a
LUT
Y
1N
Alb
ina,
An
ton
iny
I Nie
dzi
ela
Wie
lkie
go
Po
stu
2Pn
Hel
eny,
Paw
ła 3
Wt
Mar
yny,
Ku
neg
un
dy
4
ŚrEu
gen
iusz
a, K
azim
ierz
a 5
Cz
Teo
fila
, Fry
der
yka
6Pt
Róży
, Wik
tora
7So
Perp
etu
y, F
elic
yty
8N
Jan
a, B
eaty
II N
ied
ziel
a W
ielk
ieg
o P
ost
u 9
PnFr
anci
szki
, Bru
no
na
10W
tC
ypri
ana,
Ale
ksan
dra
11Śr
Lud
osł
awa,
Ko
nst
anty
na
12C
zA
lojz
ego
, Ber
nar
da
13Pt
Boże
ny,
Kry
styn
y14
SoLe
on
a, M
atyl
dy
15N
Lud
wik
i, K
lem
ensa
III N
ied
ziel
a W
ielk
ieg
o P
ost
u16
PnIz
abel
i, H
ilare
go
17W
tPa
tryk
a, Z
big
nie
wa
18Śr
Cyr
yla,
Ed
war
da
19C
zJó
zefa
, Bo
gd
ana
20Pt
Kla
ud
ii, M
aury
ceg
o21
SoLu
bo
mir
a, M
iko
łaja
22N
Kat
arzy
ny,
Bo
gu
sław
aIV
Nie
dzi
ela
Wie
lkie
go
Po
stu
23Pn
Pela
gii,
Fel
iksa
24W
tM
arka
, Gab
riel
a25
ŚrM
arii,
Wie
ńcz
ysła
wa
Zwia
sto
wan
ie P
ańsk
ie26
Cz
Teo
do
ra, E
man
uel
a27
PtLi
dii,
Ern
esta
28So
An
ieli,
Jan
a29
NW
ikto
ryn
a, E
ust
ach
ego
V N
ied
ziel
a W
ielk
ieg
o P
ost
u30
PnA
mad
eusz
a, L
eon
ard
a31
Wt
Ben
iam
ina,
Gw
ido
na
MA
RZ
EC
1Pn
Jyst
yna,
Jak
ub
aN
MP
Mat
ki K
ośc
ioła
2W
tM
arce
leg
o, P
iotr
a 3
ŚrK
aro
la, L
eszk
a 4
Cz
Fran
cisz
ka, K
wir
yna
5Pt
Wal
tera
, Bo
nif
aceg
o 6
SoN
orb
erta
, Bo
gu
miła
7N
Rob
erta
, Wie
sław
aU
rocz
ysto
ść N
ajśw
ięts
zej
Tró
jcy
8Pn
Med
ard
a, M
aksy
ma
9W
tEf
ram
a, F
elic
jan
a10
ŚrBo
gu
miła
, Mał
go
rzat
y11
Cz
Barn
aby,
Fel
iksa
Boże
Cia
ło12
PtLe
on
a, O
nu
freg
o13
SoLu
cjan
a, A
nto
nie
go
14N
Wal
ereg
o, B
azyl
ego
15Pn
Wit
a, J
ola
nty
16W
tA
liny,
Lu
dg
ard
y17
ŚrLa
ury
, Alb
erta
18C
zM
arka
, Elż
bie
ty19
PtG
erw
azeg
o, P
rota
zeg
o20
SoFl
ore
nty
ny,
Bo
gn
y21
NA
licji,
Alo
jzeg
o22
PnPa
ulin
a, T
om
asza
23W
tW
and
y, Z
eno
na
24Śr
Jan
a, D
anu
ty25
Cz
Do
roty
, Wilh
elm
a26
PtJa
na,
Paw
ła27
SoC
yryl
a, W
ład
ysła
wa
28N
Leo
na,
Iren
eusz
a29
PnPi
otr
a, P
awła
30W
tEm
ilii,
Lucy
ny
CZ
ER
WIE
C 1
PtJó
zefa
, Fili
pa
Świę
to P
racy
2So
Ata
naz
ego
, Zyg
mu
nta
3N
Mar
ii, A
nto
nin
yN
MP
Kró
low
ej P
ols
kiIV
Nie
dzi
ela
Wie
lkan
ocn
aRo
czn
ica
Kon
styt
ucj
i 3 M
aja
4Pn
Mo
nik
i, Fl
ori
ana
5W
tIr
eny,
Wal
dem
ara
6Śr
Filip
a, J
aku
ba
7C
zBe
ned
ykta
, Lu
dm
iły 8
PtSt
anis
ław
a, W
ikto
ra 9
SoK
atar
zyn
y, G
rzeg
orz
a10
NIz
ydo
ra, A
nto
nin
aV
Nie
dzi
ela
Wie
lkan
ocn
a11
PnW
ład
ysła
wa,
Ign
aceg
o12
Wt
Pan
krac
ego
, Do
min
ika
13Śr
Serw
aceg
o, R
ob
erty
14C
zBo
nif
aceg
o, M
acie
ja15
PtZo
fii,
Izyd
ora
16So
An
drz
eja,
Szy
mo
na
17N
Sław
oja
, Sła
wo
mir
aV
I Nie
dzi
ela
Wie
lkan
ocn
a18
PnJa
na,
Ery
ka19
Wt
Pio
tra,
Kry
spin
a20
ŚrA
leks
and
ra, B
ern
ard
yna
21C
zJa
na,
Wik
tora
22Pt
Hel
eny,
Wie
sław
y23
SoIw
on
y, D
ezyd
eriu
sza
24N
Joan
ny,
Zu
zan
ny
Wn
ieb
ow
stąp
ien
ie P
ańsk
ie25
PnG
rzeg
orz
a, U
rban
a26
Wt
Filip
a, P
aulin
y27
ŚrA
ug
ust
a, J
ulia
na
28C
zJa
rom
ira,
Ju
styn
y29
PtU
rszu
li, M
agd
alen
y30
SoJa
na,
Kar
ola
31N
An
ieli,
Pet
ron
eli
Zesł
anie
Du
cha
Świę
teg
oN
awie
dze
nie
NM
P
MA
J
STY
CZ
EN'
1Śr
Iren
y, G
raży
ny
2C
zTe
od
ora
, Fra
nci
szka
3Pt
Rysz
ard
a, S
ylw
estr
a 4
SoIz
ydo
ra, W
acła
wa
5N
Iren
y, W
ince
nte
go
Nie
dzi
ela
Palm
ow
a 6
PnW
ilhel
ma,
Cel
esty
na
7W
tJa
na,
Ru
fin
a 8
ŚrD
ion
izeg
o, S
ewer
yna
9C
zM
arii,
Mar
cele
go
Wie
lki C
zwar
tek
10Pt
Mic
hał
a, M
akar
ego
Wie
lki P
iąte
k11
SoFi
lipa,
Leo
na
Wie
lka
Sob
ota
12N
Juliu
sza,
Wik
tora
Wie
lkan
oc
13Pn
Prze
mys
ław
a, M
arci
na
Pon
ied
ział
ek W
ielk
ano
cny
14W
tJu
styn
a, W
aler
ian
a15
ŚrA
nas
tazj
i, Te
od
ora
16C
zBe
rnad
ety,
Ju
lii17
PtRu
do
lfa,
Ro
ber
ta18
SoBo
gu
sław
y, A
po
lon
iusz
a19
NA
do
lfa,
Leo
na
II N
ied
ziel
a W
ielk
ano
cna
Świę
to B
oże
go
Miło
sier
dzi
a20
PnC
zesł
awa,
Ag
nie
szki
21W
tA
nze
lma,
Fel
iksa
22Śr
Łuka
sza,
Leo
na
23C
zJe
rzeg
o, W
ojc
iech
a24
PtG
rzeg
orz
a, F
idel
isa
25So
Mar
ka, J
aro
sław
a26
NM
arze
ny,
Mar
iiIII
Nie
dzi
ala
Wie
lkan
ocn
a27
PnZy
ty, T
eofi
la28
Wt
Pio
tra,
Lu
dw
ika
29Śr
Kat
arzy
ny,
Rit
y30
Cz
Mar
ian
a, D
on
ata
KW
IEC
IEN'
Uro
czys
te p
rzek
azan
ie s
ztan
daru
Odd
ział
om P
rzyb
oczn
ym p
rezy
dent
a RP
.Sz
tand
ar p
rzek
azuj
e pr
ezyd
ent S
tani
sław
Woj
ciec
how
ski w
obe
cnoś
ci
pier
wsz
ego
Bisk
upa
Polo
weg
o St
anisł
awa
Gal
la.
90. l
ecie
pow
ołan
ia B
isku
pstw
a Po
low
ego
10
2009
1Śr
Halin
y, Otto
na
2C
zJu
liana, U
rban
a 3
PtTo
masza, A
nato
la 4
SoElżb
iety, Teod
ora
5N
Marii, A
nto
nieg
o 6
PnTeresy, D
om
iniki
7W
tBen
edykta, Sęd
zisławy
8Śr
Eug
eniu
sza, Elżbiety
9C
zZen
on
a, Wero
niki
10Pt
Olafa, Filip
a11
SoBen
edykta, O
lgi
12N
Jana, Bru
no
na
13Pn
An
drzeja, Ben
edykta
14W
tK
amila, Jaku
ba
15Śr
Hen
ryka, Bon
awen
tury
16C
zM
arii, Eustach
ego
17Pt
Alekseg
o, Bo
gd
ana
18So
Szymo
na, K
amila
19N
Win
centeg
o, M
arcina
20Pn
Czesław
a, Małg
orzaty
21W
tD
aniela, W
awrzyń
ca22
ŚrM
arii, Mag
dalen
y23
Cz
Brygid
y, Ap
olin
arego
24Pt
Kin
gi, K
rystyny
Święto
Policji
25So
Jakub
a, Krzyszto
fa26
NA
nn
y, Joach
ima
27Pn
Lidii, N
atalii28
Wt
Wikto
ra, Walen
tego
29Śr
Lud
miły, M
arty30
Cz
Piotra, Leo
po
lda
31Pt
Ign
acego
, Helen
y
LIPIE
C
1N
Wszystkich
Świętych
2Pn
Boh
dan
a, Tob
iaszaW
spo
mn
ienie W
szystkichW
iernych
Zmarłych
3W
tH
ub
erta, Sylwii
4Śr
Karo
la, Olg
ierda
5C
zElżb
iety, Sławo
mira
6Pt
Feliksa, Leon
arda
7 So
An
ton
iego
, Ernesta
8N
Seweryn
a, Bog
dan
a 9
PnA
leksand
ra, Lud
wika
10W
tLeo
na, Lu
do
mira
11Śr
Marcin
a, Teod
ora
Roczn
ica Od
zyskania
Niep
od
legło
ści12
Cz
Renaty, W
itold
a13
PtBen
edykta, Jan
a14
SoEm
ila, Waw
rzyńca
15N
Alb
erta, Leop
old
a16
PnG
ertrud
y, Edm
un
da
Matki M
iłosierd
zia –N
MP O
strob
ramskiej
17W
tElżb
iety, Salom
ei18
ŚrRo
man
a, Karo
liny
19C
zSalo
mei, Sew
eryna
20Pt
An
atola, Rafała
21So
Janu
sza, Kon
rada
22N
Marka, C
ecyliiU
roczysto
ść Ch
rystusa K
róla
23Pn
Felicyty, Klem
ensa
24W
tFlo
ry, Jana
25Śr
Erazma, K
atarzyny
26C
zKo
nrad
a, Sylwestra
27Pt
Walerian
a, Wirg
iliusza
28So
Stefana, Zd
zisława
29N
Błażeja, Saturn
ina
I Nied
ziela Ad
wen
tu30
PnA
nd
rzeja, Kon
stantyn
a
LISTO
PA
D 1
Wt
Idzieg
o, Bro
nisław
y 2
ŚrJu
liana, Stefan
a 3
Cz
Izabeli, G
rzego
rza 4
PtRó
ży, Rozalii
5So
Do
roty, Teo
do
ra 6
NBeaty, Eu
gen
iusza
7Pn
Regin
y, Melch
iora
8W
tM
arii, Ad
riann
yN
arod
zenie N
MP
Matki Bo
żej Siewn
ej 9
ŚrŚcib
ora, Pio
tra10
Cz
Łukasza, M
ikołaja
11Pt
Jacka, Hiacyn
ty12
SoM
arii, Gw
ido
na
13N
Jana, Eu
gen
ii14
PnC
yprian
a, Bernard
aŚw
ięto Po
dw
yższenia
Krzyża Św
iętego
15W
tM
arii, Alb
ina
NM
P Bolesn
ej16
ŚrC
yprian
a, Korn
eliusza
17C
zRo
berta, Fran
ciszka18
PtIren
y, Stanisław
a19
SoJan
uareg
o, Teo
do
ra20
NA
nd
rzeja, Euzeb
ii21
PnJo
nasza, M
ateusza
22W
tTo
masza, M
auryceg
o23
ŚrTekli, Bo
gu
sława
24C
zG
erarda, Teo
do
ra25
PtA
ureli, W
ładysław
a26
SoKo
smy, D
amian
a27
NW
incen
tego
, Justyn
y28
PnM
arka, Wacław
a29
Wt
Gab
riela, Rafała30
ŚrH
ieron
ima, Felicji
WR
ZE
SIEN '
1C
zTeresy, D
anu
ty 2
PtTeo
fila, Dio
nizeg
o 3
SoJan
a, Teresy 4
NFran
ciszka, Rozalii
5Pn
Faustyn
y, Ap
olin
arego
6W
tA
rtura, Bru
no
na
7Śr
Marii, M
arkaN
MP Ró
żańco
wej
8C
zPelag
ii, Brygid
y 9
PtW
incen
tego
, Dio
nizeg
o10
SoPau
liny, Fran
ciszka11
NA
leksand
ra, Ald
on
y12
PnEd
win
a, Maksym
iliana
13W
tTeo
fila, Edw
arda
14Śr
Bernard
a, Kaliksta
15C
zTeresy, Flo
rentyn
y16
PtJad
wig
i, Małg
orzaty
17So
Wikto
ra, Ign
acego
18N
Julian
a, Łukasza
19Pn
Jana, Paw
ła20
Wt
Jana, Iren
y21
ŚrJaku
ba, U
rszuli
22C
zFilip
a, Salom
ei23
PtH
on
orata, Sew
eryna
24So
An
ton
iego
, Marcin
a25
ND
arii, Bon
ifacego
26Pn
Lucjan
a, Ewarysta
27W
tIw
on
y, Sabin
y28
ŚrSzym
on
a, Tadeu
sza29
Cz
Felicjana, W
ioletty
30Pt
Edm
un
da, Przem
ysława
5 Roczn
icaKo
nsekracji i In
gresu
Biskup
a Polo
weg
o W
P31
SoK
rzysztofa, U
rban
a
PA
ZD
ZIE
RN
IK'
1W
tN
atalii, Edm
un
da
2Śr
Paulin
y, Piotra
3C
zFran
ciszka, Ksawereg
o 4
PtBarb
ary, Jana
Święto
Wo
jskRakieto
wych
i Artylerii
5So
Sabin
y, Krysp
iny
6N
Miko
łaja, Emilian
aII N
iedziela A
dw
entu
7Pn
Marcin
a, Am
bro
żego
8W
tM
arii, Światło
zaraN
iepo
kalne Po
częcie NM
P 9
ŚrW
iesława, Leo
kadii
10C
zJu
lii, Bog
dan
a11
PtD
amazeg
o, D
aniela
12So
Joan
ny, A
leksand
ra13
NŁu
cji, Otylii
III Nied
ziela Ad
wen
tu14
PnJan
a, Alfred
a15
Wt
Walerian
a, Celin
y16
ŚrA
lbin
y, Zdzisław
y17
Cz
Florian
a, Łazarza18
PtG
racjana, Bo
gu
sława
19So
Urb
ana, D
ariusza
20N
Bog
um
iły, Do
min
ikaIV
Nied
ziela Ad
wen
tu21
PnPio
tra, An
astazego
22W
tZen
on
a, Ho
no
raty23
ŚrJan
a, Małg
orzaty
24C
zA
dam
a, Ewy
Wig
ilia Bożeg
o N
arod
zenia
25Pt
Boże N
arod
zenie
26So
Szczepan
a, Dio
nizeg
oŚw
iętego
Szczepan
a27
NJan
a, Maksym
aN
iedziela Św
iętej Rod
ziny
28Pn
An
ton
iego
, Cezareg
o29
Wt
Tom
asza, Do
min
ika30
ŚrEu
gen
iusza, Sew
eryna
31C
zM
elanii, Sylw
estra
GR
UD
ZIE
N '
1So
Piotra, A
lfon
sa 2
NEu
zebiu
sza, Gu
stawa
3Pn
Lidii, N
ikod
ema
4W
tJan
a, Do
min
ika 5
ŚrM
ariana, O
swald
a 6
Cz
Sławy, Jaku
ba
Przemien
ienie Pań
skie 7
PtD
oro
ty, Sykstusa
8So
Do
min
ika, Cyp
riana
9N
Ryszarda, Ro
man
a10
PnW
awrzyń
ca, Borysa
11W
tK
lary, Zuzan
ny
12Śr
Hilareg
o, Lech
a13
Cz
Dian
y, Hip
olita
14Pt
Alfred
a, Maksym
iliana
15So
Marii, N
apo
leon
aW
nieb
ow
zięcie MN
PŚw
ięto W
ojska Po
lskiego
16N
Stefana, Ro
cha
17Pn
Jacka, Julian
a18
Wt
Helen
y, Ilon
y19
ŚrJan
a, Bolesław
a20
Cz
Bernard
a, Sob
iesława
21Pt
Joan
ny, Piu
sa22
SoM
arii, Cezareg
o23
NRó
ży, Ap
olin
arego
24Pn
Jerzego
, Bartłom
ieja25
Wt
Józefa, Lu
dw
ika26
ŚrM
arii, Zefiryny
NM
P Często
cho
wskiej
27C
zC
ezarego
, Mo
niki
28Pt
Au
gu
styna, A
leksand
raŚw
ięto Lo
tnictw
a29
SoJan
a, Beaty30
NFeliksa, M
ałgo
rzaty31
PnRam
on
y, Rajmu
nd
a
SIER
PIE
N '
Biskup Tadeusz Płoski podczas wizyty duszapsterskiej
w Republice Czadu
Warto pomyœleæ
11
Myœlinieprzedawnione
„Modlitwa jest siłą człowieka i słabością Boga”.(św. Augustyn)
Niebanalneżyciorysy
Pierwszy dzień Nowego Roku to ósmy dzień od Narodzenia Jezusa. Według prawa ży-dowskiego każdy chłopiec miał być tego dnia obrzezany. W oktawę Bożego Naro-dzenia, dziękując Bogu za przyjście na świat Chrystusa, Kościół obchodzi uroczystość ku
czci Matki Bożej, przez którą spełniły się obietnice dane całej ludzkości, związanez tajemnicą Odkupienia. Tego dnia z wszyst-kich przymiotów Maryi czcimy szczególnie Jej Macierzyństwo. Dziękujemy Jej także za to, że swą macierzyńską opieką otacza cały Lud Boży.Poświęcenie Maryi pierwszego dnia rozpo-czynającego się roku ma także inne znacze-nie. Matka Jezusa zostaje ukazana ludziom jako najdoskonalsze stworzenie, a zarazem jako pierwsza z tych, którzy skorzystali z da-rów Chrystusa. Pragnienie wyakcentowania specjalnego wspomnienia Matki Bożej zro-dziło się już w starożytności chrześcijańskiej. Kościół zachodni już w VII wieku wyznaczył w tym celu dzień 1 stycznia. Uroczystość
1 stycznia – Święta Boża Rodzicielka Maryja
Świętej Bożej Rodzicielki Maryi to najstarsze maryjne święto.Macierzyństwo Maryi wobec Jezusa jest wy-jątkowe, ponieważ jest dziewicze. Maryja była Dziewicą zawsze: przed porodzeniem Jezusa i po Jego urodzeniu, aż do śmierci. Kościół nie ustanowił osobnego święta dla podkreślenia tego tytułu. Łączy go jednak bezpośrednio z Boskim Macierzyństwem. Prawdę o dziewiczym Macierzyństwie ogło-sił jako dogmat na Soborze LaterańskimI w roku 649. Jednak wiarę w tę prawdę Ko-ściół wyraził również na soborach poprzed-nich, np. w Chalcedonie (451) i w Konstan-tynopolu (553). Nadto prawdę tę akcentujew wyznaniach wiary, w orzeczeniach papie-ży, w pismach Ojców Kościoła i w liturgii.
(jur)
Pó³ka z ksi¹¿kami„Ochroniarze pa-pieża” to książka o sekretach służb bezpieczeństwa Watykanu. Kim sąludzie, którzy czu-wają nad bezpie-czeństwem papie-
ża? Kim jest „straż przyboczna”, która stara się nie dopuścić do zamachów lub ataków szaleńców? Pisze o tym Glauco Benigniw książce „Ochroniarze Papieża”, która uka-zała się nakładem Domu Wydawniczego Ra-fael. Książka – piszą wydawcy – „to pierwsza próba przeniknięcia do tego z gruntu tajne-go świata”.
Ochrona papieża kojarzy się nam główniez Gwardią Szwajcarską lub nieznanymi z nazwy zastępami mężczyzn w czarnych garniturachi okularach przeciwsłonecznych, kroczącychw pobliżu papamobile i obserwujących, wy-ciągnięte w stronę Ojca świętego, ręce. Tym-czasem nad ochroną papieża czuwa na okrą-gło niemal cała armia ludzi, którzy rzadko pokazują się publicznie, ale za to na bieżąco monitorują sytuację państwa Watykańskiego i bezpieczeństwo Papieża, analizując napływa-jące z całego świata informacje. To także odde-
Papiescy Anio³owie Stró¿e
legowani do współpracy z ochroną policjanci,a nawet wywiad.Książka podzielona jest na trzy części. Pierw-sza traktuje o współczesnej historii od upadku Państwa Kościelnego (1870 r.) do Świąt Wiel-kanocnych 2004 roku. Druga część to zbiór świadectw ludzi odpowiedzialnych za ochronę Jana Pawła II, m.in. Enrico Marinellego, zwa-nego przez Papieża „generałem”, który dbało bezpieczeństwo Jana Pawła II przez 20 lat. Jego wspomnienia, zwłaszcza ze słynnych wy-padów Ojca świętego poza mury Watykanu, ukazały się w 2007 roku, również nakładem wydawnictwa Rafael.Trzecia część opisuje wydarzenia rozgrywają-ce się od czasów najdawniejszych do połowy XIX wieku i stanowi raczej przegląd dziejów papiestwa niż historię służb dbających o bez-pieczeństwo papieży. Dla polskiego czytelnika może dziwnym wydawać się fakt, że na tle licznie opisywanych w tej części bitew, wypraw, ucieczek, w obronie głowy Kościoła, prawie nie wspomniano o odsieczy wiedeńskiej, traktując ją jako mało znaczący epizod, a skupiono się na relacjach ówczesnego papieża Innocentego IXz Ludwikiem XIV.Znacznie lepiej wypada część pierwsza opisu-jąca dokładnie poszczególne formacje dbające o bezpieczeństwo papieży, a także pontyfikaty
XX wieku z najdokładniej opisanym okresem Jana Pawła II. W tej części czytelnik znajdzie opis kilkunastu prób zamachów, dotyczących okresu pontyfikatu papieża Polaka, w tym wydarzeń z 13 maja 1981 roku. Autor przedstawia też sylwetki kilku osób, które były odpowiedzialne za bezpieczeństwo Jana Pawła II, ich osobiste doświadczenia, relacje i spotkania z papieżem. Świadectwa te, często dramatyczne, czasem zabawne pokazują złożoność i konieczność ela-styczności pracy papieskich „borowików”.„Ochroniarze Papieża”, pomimo wielu usterek edytorskich, jest książką wartą przeczytania. Stanowi nie tylko ciekawe spojrzenie na papie-skie służby odpowiedzialne za bezpieczeństwo Głowy Kościoła, ale może być podręcznym kompendium wiedzy o papieskich pontyfika-tach. Brakuje jednak materiałów fotograficz-nych, ikonografii, która uzupełniałaby tę inte-resującą treść.
Glauco Benigni, Ochroniarze papieża, Kraków 2006, Dom Wydawniczy Rafael, 310 ss.
(kes)
12
Trzej Królowie ciekawi Życia
przez Jezusa Chrystusa, pochodzącego według ciała z narodu izraelskiego. Uroczystość Epifanii, czyli Objawienia się Boga, podkre-śla ogólnoludzki i ogólnoświatowy charak-ter zbawienia. Jakie jest świadectwo Ewangelii o Trzech Królach? W Ewangelii według świętego Ma-teusza czytamy: „Gdy zaś Jezus narodził sięw Betlejem w Judei za panowania króla He-roda, oto Mędrcy ze Wschodu przybyli do Je-rozolimy i pytali: „Gdzie jest nowo narodzo-ny król żydowski? Ujrzeliśmy bowiem jego gwiazdę na Wschodzie i przybyliśmy oddać mu pokłon”. …Herod przywołał potajemnie Mędrców i wypytywał ich dokładnie o czas ukazania się gwiazdy. A kierując ich do Be-tlejem, rzekł: „Udajcie się tam i wypytujcie starannie o Dziecię, a gdy Je znajdziecie, do-nieście mi, abym i ja mógł pójść i oddać Mu pokłon”. (...) A oto gwiazda, którą widzieli na Wschodzie, szła przed nimi, aż przyszłai zatrzymała się nad miejscem, gdzie było Dzie-cię. Gdy ujrzeli gwiazdę, bardzo się ucieszyli. Weszli do domu i zobaczyli Dziecię z Matką Jego, Maryją; upadli na twarz i oddali Mu pokłon. I otworzywszy swe skarby, ofiarowali Mu dary: złoto, kadzidło i mirrę (Mt 2, 1 – 11). Zatem ci, których określamy jako Trzech Króli w rzeczywistości byli mędrcami – albo jeszcze poprawniej – magami. Należeli w swych na-rodach do stanu kapłańskiego. Ze względu na posiadaną tajemną wiedzę byli bardzo wy-soko poważani na Wschodzie. Na pewno nie byli wyznawcami Jedynego Boga, lecz uważ-na obserwacja stworzonego świata, pozwa-lała im na gromadzenie „okruchów Prawdy”, jakie Bóg Stwórca zostawił we Wszechświe-cie. Obserwacja rzeczywistości uczyniła z Mę-drców ludzi wrażliwych na świat. Zaintereso-wanie prawami rządzącymi Wszechświatem, uważne przyglądanie się nadzwyczajnym zja-wiskom oraz studiowanie proroctw (przeka-zywanych z pokolenia na pokolenie) o wyda-rzeniach, które mają nastąpić, spowodowało, że podobnie, jak Abraham opuścili swój dom ojczysty i stanęli ze swą wiedzą o człowieku i Wszechświecie przed Prawdą objawioną przez samego Boga. Z „okruchów Prawdy”
rozrzuconych przez Stwórcę we Wszechświe-cie wiedzieli, że narodził się Król. Natomiast Objawienie pokazało im, gdzie się narodził oraz kto Nim jest. Nie dziwi fakt z historii Kościoła, że Ob-jawienie Pańskie, czyli Epifania, było po Wielkanocy najstarszym Świętem wśród chrześcijan. Wyznawcy Chrystusa charak-teryzują się uniwersalnością – wywodzą się ze wszystkich narodów świata. Warto więc uczciwie świętować Epifanię, chociaż nie jest to dzień wolny od pracy. O waż-ności tego Święta świadczy istniejąca ob-rzędowość odziedziczona od przodków. Od końca średniowiecza, na pamiątkę zło-żonych przez Mędrców darów, święconow kościołach: złote i srebrne pierścionki – jako złoto, żywicę – jako kadzidło oraz ziarenka jałowca – jako mirrę. Oprócz tych darów święcono także wodę, na pamiątkę chrztu Jezusa w Jordanie oraz kredę. Po po-wrocie z kościoła święconą kredą wypisy-wano na drzwiach domostw litery K+M+B – inicjały imion trzech Króli (Kacper, Mel-chior i Baltazar) oraz cyfry danego roku albo C+M+B wraz z cyframi roku. We-dług świętego Augustyna litery C+M+B to skrót łacińskiego zdania Christus MultorumBenefactor – Chrystus Dobroczyńcą Wielu. Innym wytłumaczeniem skrótu C+M+B, pisanego na drzwiach domów i mieszkań w Epifanię, jest odczytanie ich jako nowo-rocznego błogosławieństwa udzielonego nam przez Kościół: Christus Mansioni Be-nedicat – Chrystus niech błogosławi prze-bywającym w domu. Święto Trzech Króli to dzień dla wszystkich ludzi ciekawych życia, nawet jeśli – póki co – znajdują się na poziomie poznawania życia biologicz-nego, przyrodzonego. Uczciwość intelek-tualna w zbieraniu „okruchów Prawdy” doprowadzi zawsze do Prawdy objawionejo Życiu, które stało się Ciałem i zamieszkałomiędzy nami.
ks. płk Dariusz Kowalski,Dziekan Wojsk Lądowych
Uroczystość Narodzenia Pańskiego, w której świętujemy speł-nienie się Bożej Obietnicy wyzwolenia człowieka z grzechu, za-wiera w sobie również zbawcze dla świata wydarzenie zwane Objawieniem Pańskim. W tradycji polskiej Uroczystość Objawie-nia Pańskiego, obchodzona zawsze w dniu 6 stycznia, określana jest Świętem Trzech Króli. O znaczeniu tego Święta dla chrze-ścijan przypomniał swoisty bój, stoczony w polskim Sejmie,o przywrócenie państwowego charakteru tego Święta, przez ustanowienie go dniem wolnym od pracy. Niestety, podobnie jak w sejmowej dyskusji nad uznaniem niedzieli dniem wolnym od handlu, względy ekonomiczne i ideologiczne wzięły górę nad wartościami. Szkoda! Nam jednak nie przeszkadza to w refleksji i świętowaniu zbawczych dla nas i dla świata wydarzeń zwią-zanych z Objawieniem Pańskim, wyrażonym w pokłonie Trzech Mędrców ze Wschodu narodzonemu w Betlejem Mesjaszowi.
Czym jest dla chrześcijan Uroczystość Obja-wienia Pańskiego, zwana w Polsce Świętem Trzech Króli? Otóż trzeba nam pamiętać, że obok Uroczystości Zmartwychwstania Pańskiego, czyli Wielkiej Nocy, która jest Świętem wszystkich świąt, Uroczystość Ob-jawienia Pańskiego jest najstarszym chrze-ścijańskim świętem. Już od II wieku po na-rodzeniu Chrystusa obchodzono pamiątkę Epifanii lub Teofanii, czyli objawienia się Boga rodzajowi ludzkiemu. Niewidzialny Bóg objawił Siebie w Jezusie Chrystusie. Świętowanie Epifanii oznaczało świętowa-nie zbawczych wydarzeń z życia Chrystusa: narodzenia, chrztu w Jordanie, pokłonu Mędrców oraz cudu w Kanie Galilejskiej. Od V wieku po narodzeniu Chrystusa, Epi-fania stała się świętem ogólnokościelnym. Jednocześnie bardzo wzrosła popularność i znaczenie obchodów samego narodzenia Jezusa Chrystusa. I tak jest do dziś. Obrzę-dowość Uroczystości Narodzenia Pańskie-go ma swój charakter i wytworzony przez wieki klimat. Epifania, czyli objawienie Boga – Zbawiciela świata, obchodzona6 stycznia, ukazuje i przypomina jednocze-śnie uniwersalny charakter zbawczej misji Mesjasza, narodzonego za sprawą Ducha Świętego z Dziewicy Maryi. Obietnica zba-wienia, zapowiedziana przez Boga zaraz po pierwszym upadku Adama i Ewy, ma być dana nie tylko Żydom, jako narodowi wybranemu; zbawienie ma się stać udzia-łem każdego człowieka. Boża zapowiedź jest już początkiem wybawienia całego rodzaju ludzkiego. Grzech jest wejściem w ciemność przyjaźni z Szatanem, ojcem kłamstwa. Początek zbawienia polega na wprowadzeniu nieprzyjaźni między czło-wiekiem a Szatanem. „Oto wprowadzam nieprzyjaźń między ciebie a niewiastę, po-między potomstwo twoje a potomstwo jej: ono zmiażdży ci głowę, a ty zmiażdżysz mu piętę” (Rz 3, 15). Wybór Izraela dokonany przez Boga Jahwe polega nie na uczynieniu narodu żydowskiego wyłącznym odbiorcą zbawienia, lecz na uczynieniu go uczestni-kiem i zwiastunem zbawienia. Odkupienie zostało ofiarowane każdemu człowiekowi
Fot.
Krzy
szto
f Stę
pkow
ski
O świętowaniu Objawienia Pańskiego
13
Święto Trzech Króli było jednym z pierw-szych w chrześcijaństwie, obchodzonymw Kościele powszechnym. W tradycji podkre-śla się specyficzny charakter owego Święta, w którym narodzony Jezus został objawio-ny ówczesnemu światu w granicach daleko przekraczających krańce Izraela. Senator Ryszard Bender twierdzi, że mamy tu pierwsze wyraźne odniesienie: gdyby byli tam tylko pasterze czy też okoliczni miesz-kańcy Betlejem albo nawet szerzej – Judei, to mielibyśmy do czynienia z czymś, co mo-głoby być kwalifikowane, jako wewnętrzna sprawa narodu żydowskiego. Natomiast hołd mędrców czy też króli, przybyłychz dalekich krajów, nadaje wydarzeniu inny wymiar – powszechny, ogólnoświatowy. Ze swojej strony mogę dodać, że sprawa ta stała się w pełni uświadomiona poprzez zdarzenia, które nastąpiły w niedługim czasie po Wniebowstąpieniu Jezusa Chry-stusa. Pierwszym z nich był ów słynny sen św. Piotra, który otrzymał nakaz, aby pójść do domu setnika rzymskiego – poganina. Słuchając tego nakazu, św. Piotr przyjął ro-dzinę Rzymianina – był to pierwszy wyjątek – do gminy chrześcijańskiej. Drugim było zdarzenie, kiedy do gminy chrześcijańskiej został przyjęty dostojnik etiopski; nie ma w Dziejach Apostolskich wzmianki o tym, żeby miał on jakikolwiek związek z narodem żydowskim. I trzeci przypadek – już na bardzo dużą skalę – to działalność św. Pawła, który doprowadził do tego, że sprawą musiał zająć się pierw-szy Powszechny Sobór Kościoła, tzw. So-bór Jerozolimski. Apostołowie zebrali sięi stwierdzili wyraźnie, że nakaz Chrystusa polega na tym, żeby zwracać się z Jego prze-słaniem do nie-Żydów w równym stopniu, jak do Żydów, ponieważ przesłanie Jezusa nie ograniczało się wyłącznie do narodu ży-dowskiego. Można więc powiedzieć, że cała historia spina się niejako w pewien krąg –od wizyty Trzech Mędrców ze Wschodu po decyzje pierwszego Soboru Powszechnego. Święto Trzech Króli towarzyszy nam od czasów Chrztu Polski. Był to zawsze dzień świętowany i to dzień, jako wolny od pra-cy. Dopiero decyzją Władysława Gomułki, przeforsowano w listopadzie 1960 r. usta-wę, która zniosła to Święto w wymiarze państwowym. Można więc powiedzieć, że w 1961 r., po raz pierwszy od niemal tysiąca lat, Święto Trzech Króli nie było dniem wol-nym od pracy. Zasięgałem w tej sprawie różnych opinii, zapoznawałem się także z dokumentami KEP; nie ulega wątpliwości, że dla Kościo-ła hierarchicznego w Polsce Święto Trzech Króli ma ogromne znaczenie. Co więcej, za czasów Gomułki zostało wykreślonych kilka Świąt z kalendarza państwowego, w na-stępstwie czego Stolica Apostolska zezwoli-
ła, aby były one poprzenoszone na najbliższą niedzielę. I tak się stało z bardzo wieloma Świę-tami. Natomiast nigdy nie było zgody Watykanu na to, żeby przenieść na jakąkolwiek inną datę Święta Trzech Króli, które w Kościele powszechnym na-zywa się Świętem Objawienia Pańskiego. Jaki przekaz mają Trzej Mędrcy dla dzisiejszych elit? Reprezen-towali oni ówczesne elity inte-lektualne, także w sensie mate-rialnym; składali mirrę, kadzi-dło i złoto, a więc na pewno nie byli to ubodzy mędrcy i nie bez powodu nazywano ich królami. To oni przychodzą do Chrystusa, żeby się pokłonić, a nie Jezus do nich. Jest to bardzo ważna oko-liczność i trzeba o tym pamię-tać, że taki jest porządek świata; każda władza musi uwzględ-niać wymiar pozaziemski, musi przyjmować na siebie zobo-wiązania moralne i pamiętaćo tym, że władza ziemska nie jest czymś, co jest nieograniczo-ne w swojej wielkości. Istnieje wielkość większa. A co mówią Trzej Mędrcy do polskich elit? – Otrząśnijcie się z tego „postgomułkowskiego letargu”i czym prędzej uczyńcie ten dzień wolnym od pracy! Podnoszony jest często aspekt ekonomicz-ny takiej decyzji. Myślę, że skutki gospo-darcze przywrócenia dnia wolnego od pracy w Święto Trzech Króli nie są jedno-znaczne. Z jednej strony może być to po-traktowane, jako ograniczenie aktywności gospodarczej. Jednakże doświadczenia przy ustanawianiu dotychczasowych, no-wych dni wolnych od pracy (np. wolnych sobót) wskazują, że dawały one szanse odpoczynku, refleksji i koncentracji na rodzinie, co sprzyjało zbieraniu sił na lep-sze funkcjonowanie w życiu społecznym.W konsekwencji, dni pracy odznaczały się większą wydajnością (na poziomie co naj-mniej 0,5% dziennie), która rekompenso-wała ograniczenie aktywności związanejz dniem wolnym. Opisany mechanizm spo-łeczny był wielokrotnie potwierdzany przez uczonych z zakresu psychologii społecznej i prakseologów. Warto przypomnieć, iż wbrew obawom, dodanie kilka lat temu kolejnych „wolnych sobót” (a więc rezy-gnacji z kilkudziesięciu godzin roboczych) nie spowodowało katastrofy gospodar-czej. PKB wzrastał nieustannie w szybkim tempie. W tym przypadku chodzi tylkoo jeden dzień – o 8 godzin.
Warto też przypomnieć, iż Święto Trzech Króli następuje po wielkim szczycie aktyw-ności handlowej i gospodarczej, związanej z grudniowymi zakupami (Bożonarodzenio-wymi i sylwestrowymi), a więc w sposób na-turalny wpisuje się w czas mniejszej aktyw-ności na tym polu. Równocześnie w świecie rozwiniętej gospodarki i tak dostrzega się nadmiar wytworzonych dóbr material-nych w stosunku do potrzeb społecznych. Przywrócenie dnia wolnego nie będzie też miało bezpośrednich, ani jednoznacznych skutków budżetowych. Projekt Ustawy nie pociąga za sobą obciążenia budżetu pań-stwa lub budżetów jednostek samorządu terytorialnego, w związku z tym nie ma po-trzeby wskazywania źródeł finansowania.Obecnie Święto Trzech Króli, jako dzień wol-ny od pracy, jest obchodzone w dziewięciu krajach Unii Europejskiej, m.in.: w Niem-czech, Grecji, Hiszpanii, Włoszech, Austrii, a co interesujące – ze względu na nieco odmienny światopogląd – także w krajach protestanckich – w Szwecji i Finlandii.Polska wcale nie przoduje wśród krajów Unii Europejskiej co do ilości dni wolnych od pracy w ciągu roku. Znajduje się pod tym względem na 12 miejscu wśród krajów UE.
oprac. Anna Tokarska
Ka¿da w³adza musi uwzglêdniaæwymiar pozaziemski
Prezydent Łodzi, Jerzy Kropiwnicki– Pomysłodawca inicjatywy obywatelskiej
przywrócenia Święta Trzech Króli
Fot.
at
14
Autorzy Instrukcji przypominają, że pod-stawowym obowiązkiem Kościoła jest afir-macja wartości człowieczeństwa i godności osoby ludzkiej od chwili poczęcia, poprzez wszystkie fazy życia, aż do naturalnej śmier-ci. Podkreślają, że rozwój nauk medycznych jest faktem pozytywnym i „zasługuje na po-parcie, kiedy służy przezwyciężeniu lub wy-eliminowaniu patologii i przyczynia się do przywrócenia normalnego przebiegu proce-sów rozrodczych”. Zasługuje natomiast na negatywną ocenę „kiedy zakłada niszczenie istot ludzkich bądź posługuje się środkami, które naruszają godność osoby lub są sto-sowane w celach sprzecznych z integralnym dobrem człowieka”. Instrukcja negatywnie zatem ocenia zapłodnienie pozaustrojowe, gdyż dochodzi wówczas do poczęcia dziec-ka w oderwaniu od intymnej relacji małżeń-skiej jak również prowadzi do niszczenia życia człowieka w fazie embrionalnej. We-dług Kongregacji nie do przyjęcia jest też dalsze wykorzystywanie wytworzonych em-brionów do celów terapeutycznych, gdyż „są one wówczas traktowane jako zwykły materiał biologiczny”. Jako niedopuszczal-na oceniana jest też diagnoza przedimplan-tacyjna, polegająca na eliminacji słabszych embrionów utworzonych drogą in vitro przed ich wszczepieniem.Za niedopuszczalne uznaje próby stosowa-nia technik inżynierii genetycznej mające do-prowadzić do „udoskonalenia i wzmocnienia naszego wyposażenia genetycznego”.W zakresie wykorzystywania komórek ma-cierzystych do celów terapeutycznych za dopuszczalne uznaje te metody, które „nie powodują poważnego uszczerbku u osoby, od której są pobierane te komórki”. Ten warunek jest spełniony w przypadku, kiedy pobiera się komórki macierzyste z tkanki dorosłego osobnika, z krwi pępowinowej w momencie porodu lub z tkanki płodu zmar-łego śmiercią naturalną. Za niedopuszczalne uznaje pobieranie komórek macierzystych z żywego ludzkiego embrionu.Kongregacja nie dopuszcza – zarówno re-produkcyjnego jak i terapeutycznego – klo-nowania człowieka. Jako niedopuszczalne ocenia także wszelkie próby hybrydacji ludzko-zwierzęcej.Instrukcja „Dignitas personae” składa sięz 3 części. W pierwszej omawiane są aspek-ty antropologiczne, teologiczne i etyczne prokreacji, w drugiej – odpowiedzi na nowe problemy związane z przekazywaniem ży-cia, a w trzeciej stosunek Kościoła do no-wych propozycji terapeutycznych związa-nych z manipulowaniem embrionem lub dziedzictwem genetycznym człowieka.
Przekazywanie życia
Kongregacja Nauki Wiary broni w Instrukcji poglądu, że przekazywanie życia ludzkiego winno dokonywać się wyłącznie w natu-ralnej rodzinie. Przypomina, że „początek życia człowieka ma swój kontekst w mał-żeństwie i rodzinie, w której zostaje ono poczęte przez akt wyrażający wzajemną mi-łość mężczyzny i kobiety”. Tłumaczy, że ten porządek – zgodny z prawem naturalnym – winien być bezwzględnie zachowany.Autorzy Instrukcji przypominają, że Kościół rozumie cierpienia małżonków dotkniętych problemem bezpłodności. „Jednakże – do-dają – pragnienie dziecka nie może uspra-wiedliwiać jego „produkowania”, podobnie jak niechęć wobec dziecka poczętego nie może usprawiedliwiać porzucenia go lub zniszczenia”.Kongregacja zauważa, iż znaczącej części zgłaszanych lekarzom przypadków niepłod-ności – zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn – „można by uniknąć gdyby wierniej przeży-wano cnotę czystości, gdyby prowadzono zdrowszy styl życia i gdyby zostały wyeli-minowane czynniki stwarzające zagrożeniew zakresie pracy, odżywiania się, stosowa-nia leków oraz ekologii”.Ze zdecydowanie negatywną oceną spotyka się redukcja embrionów już wszczepionych, gdyż jest ona formą aborcji. Taka sama kwa-lifikacja etyczna dotyczy środków wczesno-poronnych.Jako niedopuszczalna oceniana jest też diagnoza przedimplantacyjna, polegająca na eliminacji słabszych embrionów utwo-rzonych drogą in vitro przed ich wszczepie-niem. Niekiedy służy ona bowiem wyboro-wi embrionów określonej płci czy mających określone cechy. Kongregacja przypomina, że tego rodzaju działania są wyrazem men-talności eugenicznej.„Jeśli w przeszłości – czytamy w Instrukcji – dopuszczano się dyskryminacji z powodu rasy, religii lub pochodzenia społecznego, dzisiaj jesteśmy świadkami nie mniej po-ważnej i niesprawiedliwej dyskryminacji, prowadzącej do nieuznawania etycznegoi prawnego statusu istot ludzkich dotkniętych ciężkimi patologiami i niepełnosprawnością. W ten sposób zapomina się, że osoby chore, niepełnosprawne nie stanowią jakiejś odręb-nej kategorii, ponieważ choroba i niepełno-sprawność należą do ludzkiej kondycji”.
Nowe propozycje terapeutyczne
Instrukcja „Dignitas personae” orzeka, że „zabiegi na komórkach somatycznych w ce-
lach ściśle terapeutycznych są z zasady mo-ralnie godziwe”. Natomiast za moralnie nie-dopuszczalną uznaje terapię genową komó-rek zarodkowych.W zakresie wykorzystywania komórek ma-cierzystych do celów terapeutycznych za do-puszczalne uznaje te metody, które „nie po-wodują poważnego uszczerbku u osoby, od której są pobierane komórki macierzyste. Ten warunek jest zazwyczaj spełniony w przypad-ku, kiedy pobiera się je: z tkanki dorosłego osobnika, z krwi pępowinowej w momencie porodu lub z tkanki płodu zmarłego śmiercią naturalną” – stwierdza dokument.Podkreśla, że niedopuszczalne jest pobiera-nie komórek macierzystych z żywego ludz-kiego embrionu. „W tym przypadku badania (...) nie służą w rzeczywistości człowiekowi. Ich ceną jest bowiem zagłada istot ludzkich, które mają taką samą godność jak inne ludz-kie jednostki i sami badacze” – wyjaśnia.Za niedopuszczalne z moralnego punktu wi-dzenia uznaje wszelkie próby zastosowania technik inżynierii genetycznej mające do-prowadzić do „udoskonalenia i wzmocnie-nia naszego wyposażenia genetycznego”. Kongregacja stwierdza, że takie manipulacje sprzyjałyby mentalności eugenicznej oraz, że „w próbie stworzenia nowego rodzaju czło-wieka dostrzec można zarys ideologii, w któ-rej człowiek rości sobie prawo do zastąpienia Stwórcy”.
Klonowanie
Instrukcja nie dopuszcza klonowania czło-wieka, zarówno reprodukcyjnego jak i tera-peutycznego. „Klonowanie jest ze swej natu-ry niedopuszczalne, gdyż (...) doprowadzając do skrajności zło sztucznego zapłodnienia, ma na celu wytwarzanie nowych istot ludz-kich w sposób nie mający żadnego związku z aktem wzajemnego obdarowania dwojga małżonków i jeszcze bardziej radykalnie, bez żadnego związku z płciowością. Prowadzi do nadużyć i manipulacji, stanowiących po-gwałcenie ludzkiej godności”.Dokument „Dignitatis personae” negatywnie ocenia wszelkie próby hybrydacji. „Z etycz-nego punktu widzenia – czytamy – tego typu zabiegi stanowią naruszenie godności istoty ludzkiej, ponieważ dochodzi w nich do wy-mieszania ludzkich i zwierzęcych elementów genetycznych, co może prowadzić do zabu-rzenia specyficznej tożsamości człowieka.Instrukcja „Dignitas personae” wydana zo-stała w 21 lat po pierwszym dokumencie Magisterium Kościoła na ten temat: „Do-num vitae” z 22 lutego 1987 r. W jej przy-gotowaniu korzystano z analiz ekspertów Papieskiej Akademii „Pro vita”, uwzględnio-no także nauczanie Jana Pawła II, w szcze-gólności encykliki: „Evangelium vitae” i „Ve-ritatis Splendor”.
na podstawie e.kai.pl oprac. jes
Dignitas personae (GodnoϾ osoby)
Stanowisko Kościoła w kwestiach bioetycznych
Opublikowana 12 grudnia Instrukcja Kongregacji Nauki Wiary: „Dignitas personae”, dotycząca niektórych problemów bioetycznych” zawiera stanowisko Kościoła wo-bec aktualnych problemów bioetycznych, związanych z rozwojem medycyny. Nazy-wana jest już dziś konstytucją życia. I obowiązuje w sumieniu katolików.
15
Więcej informacji na stronie internetowej: www.ordynariat.pl
„Nasza Służba” – pismo Ordynariatu Polowego Wojska Polskiego. Redaktor naczelny – ks. płk Krzysztof Wylężek, sekretarz redakcji i fotoreporter– Krzysztof Stępkowski, starszy redaktor – Elżbieta Szmigielska-Jezierska, starszy redaktor – Krzysztof Burek, redaktor-fotoreporter – Anna Tokarska, wiadomości internetowe – ks. płk SG Zbigniew Kępa, obsługa internetu – mł. chor. sztab. Jarosław Berkieta.Adres redakcji: 00-911 Warszawa 62, ul. Tokarzewskiego-Karaszewicza 4, tel./fax: 022 687-31-30, tel. 022 687-33-01, fax: 022 826-93-37,e-mail: [email protected], www.ns.ordynariat.pl; www.ordynariat.plRedakcja nie zwraca materiałów niezamówionych oraz zastrzega sobie prawo do ich redagowania, skracania i zmiany tytułów.Opracowanie graficzne, skład, łamanie, korekta i druk: Towarzystwo Opieki nad Ociemniałymi w Laskach, tel./fax: (022) 752-23-26
ISSN 1231-6911
KronikaDiecezji Wojskowej
BydgoszczMszą św. 28 grudnia 2008 roku, w bydgoskim kościele garnizonowym Najświętszej Maryi Panny Królowej Pokoju rozpoczęto dzisiejsze obchody 90. rocznicy wybuchu Powstania Wielkopolskiego. W modlitwie uczestniczyli przedstawiciele władz miejskich, wojewódz-kich, samorządowych oraz rodziny powstańców i żołnierze.Ordynariusz diecezji bydgoskiej bp Jan Tyrawa, który przewodniczył Eucharystii podkreślił, że powstanie miało swój wymowny kontekst historyczny. – Kiedy rozgrywały się problemy z granicami, okazało się, że wygrani byliby też w pewnym sensie przegranymi – ziemie rdzennie polskie miały znaleźć się poza granicami tego, który wygrał, a w granicach tego, który przegrał – powiedział hierarcha. Dziekan Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych RP ks. płk Józef Kubalewski podkreślił, że Powstanie Wielkopolskie przyspieszyło powrót do macierzy tych rejonów, które na skutek zaborów, jeszcze nie cieszyły się wolnością. Kapłan prosił też rodziny powstańców, aby wpajali historię polskiej młodzieży. KAI
WarszawaBiskup Polowy WP uczestniczył 23 grudnia w spotkaniu opłatkowym współpracowników Ministra Obrony Narodowej Bogdana Klicha. Na spotkaniu obecni byli generałowie WP, oficerowie i pracownicy cywilni stanowiący trzon ministerstwa.Polski zwyczaj „przełamywania się” opłatkiem przypomina nam, że musimy „przeła-mywać” nasz opór do przebaczenia, przełamywać nasze słabości i dzielić się miłością – mówił podczas spotkania Biskup Płoski. I choć podczas tej czynności słychać trzask pękającego opłatka to wiemy, że prowadzi on do zgody – dodał. Obecni na spotka-niu harcerze z ZHP przekazali na ręce ministra ON Betlejemskie Światełko Pokoju. Arty-ści z Reprezentacyjnego Zespołu Artystycznego umilali śpiewem kolęd moment dziele-nia się opłatkiem. kes
LusowoZa dowódcę rozpoczętego 90 lat temu Powstania Wielkopolskiego, generała Józefa Dowbor-Muśnickiego, modlono się w niedzielę podczas Mszy św. w pod-poznańskim Lusowie, gdzie znajduje się jego grób.Po Mszy uczestnicy uroczystości prze-szli na pobliski cmentarz, gdzie oddano hołd gen. Dowborowi-Muśnickiemu.W rodzinnym grobowcu dowódcy Po-wstania Wielkopolskiego znajdują się także prochy jego dwóch córek: Agnieszki Dowbor-Muśnickiej, rozstrzelanej przez hitlerowców i porucznik Janiny Lewan-dowskiej, jedynej kobiety zamordowa-nej w Katyniu przez NKWD. KAI
WarszawaŻyczę Wam wyrozumiałości i życzliwości ze strony przełożonych, a także uznania współobywateli rozumiejących, że to dzięki Wam mogą spokojnie budować swoją lepszą, bezpieczną przyszłość – powiedział Komendant Główny Straży Granicznej, ppłk SG Leszek Elas przeła-mując się opłatkiem podczas uroczy-stości 18 grudnia z okazji Świąt Bożego Narodzenia w Komendzie Głównej Stra-ży Granicznej. W spotkaniu wziął udział Wiceprezes Rady Ministrów, Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji, Grzegorz Schetyna.W spotkaniu opłatkowym Straży Gra-nicznej uczestniczył Biskup Polowy Woj-ska Polskiego, gen. dyw. Tadeusz Płoski. Oprócz niego wigilijny stół błogosławił ks. płk Kazimierz Tuszyński, dziekan tej formacji mundurowej i ks. płk Zbigniew Kępa Notariusz Kurii Polowej WP, który odczytał fragment Ewangelii o Narodze-niu Pańskim. W spotkaniu licznie uczest-niczyli funkcjonariusze i pracownicy Straży Granicznej.Składając życzenia Biskup Tadeusz Pło-ski podkreślił, że Polska SG funkcjonuje od roku w nowej rzeczywistości; odkąd jesteśmy w strefie Schengen odpowie-dzialność służb granicznych znacznie wzrosła. Życzył funkcjonariuszom, aby nadchodzące dni Świąt były dla nich cza-sem spędzonym w gronie najbliższychi pozdrowił ich od żołnierzy z Polskiego Kontyngentu w Czadzie. kes
SzczecinUroczystości Bożego Narodzenia w kościele garnizonowym w Szczecinie rozpoczęły się Pasterką o 24.00. W półmroku choinkowych lampek, kolędą Wśród Nocnej Ciszy, rozpo-częła się uroczysta Msza św. Światła w kościele zostały zapalone dopiero podczas hymnu Chwała na Wysokości Bogu symbolizując wyjście z mroków ciemności.Homilię wygłosił ks. Henryk Wejman – profesor US w Szczecinie. Podczas homilii wskazy-wał na miłość i wartość rodziny i dar Bożego Dziecięcia. Na zakończenie Mszy św. ks. pro-boszcz ppłk Ryszard Stępień, w imieniu wszystkich księży parafii wojskowej, złożył życze-nia wszystkim parafianom i sympatykom kościoła garnizonowego życząc miłości, radościi pokoju, którymi chce nas obdarzyć Boże Dziecię.Jednocześnie podziękował ks. ppor. Jarosławowi Nowakowi za projekt i wykonanie szop-ki bożonarodzeniowej, a ks. por. Piotrowi Kowalczykowi, ministrantom, p. kościelnemu,p. Dębskiemu oraz żołnierzom 12 Batalionu Rozpoznawczego i dowódcy za pomocw realizacji tego przedsięwzięcia. rs
fot. Anna Tokarska
„To właśnie tego wieczoruzło ze wstydu um
iera,widząc, jak silna i piękna
jest Miłość, gdy pięści rozwiera”
Emilia W
aśniowska