Inauguracja 58. Roku Akademickiego6 października 2010 r.

JM Rektor prof. Janusz Żmija uroczyście otworzył rok akademicki 2010/2011QUOD FELIX FAUSTUM FORTUNATUMQUE SIT!

Msza Święta koncelebrowana odprawiona przez Księdza Kardynała Franciszka Macharskiego, Księdza Biskupa Józefa Guzdka oraz wielu zaprzyjaźnionych księży

w numerze

3

RedakcjaSzymon Sikorski – redaktor naczelnyMonika MarszalikJoanna Roczniewska

Adres RedakcjiBiuro RektoraUniwersytetu Rolniczego w KrakowieAl. Mickiewicza 2131-120 Krakówtel. (+48) 12 662 44 36fax: (+48) 12 633 62 45e-mail: rector@ur.krakow.pl

WydawcaUniwersytet Rolniczy im. Hugona Kołłątaja w Krakowie

Fotografie:Gabriel Wojcieszek, Adam MrózAndrzej Owsiński

Projekt okładkiopracowanie graficzne: Barbara Widłakzdjęcie: Mateusz Okrutniak

Redakcja zastrzega sobie prawodo dokonywania skrótów i zmian redakcyjnychw nadesłanych tekstach

ISSN: 1899-7775Nakład: 1200 egz.

Biuletyn Informacyjny Uniwersytetu Rolniczegoim. Hugona Kołłątaja w Krakowiedostępny jest w wersji elektronicznejna stronie internetowej uczelni www.ur.krakow.pl

Skład, łamanie, druk:Drukarnia Ekodrukul. Powstańców Wielkopolskich 330-553 Kraków

z życia UczelniInauguracja roku akademickiego 2010/2011 4Prof. Andrzej Libik doktorem honoris causa Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie 18Jubileusz 50-lecia kierunku Geodezja i Kartografia 26Wspomnienie o zmarłych: prof. Halinie Jurkowskiej, prof. Bogusławie Barabaszu oraz doc. dr inż. Tadeuszu Klocu 28Z prac Senatu 34

konferencje…Konferencje, seminaria, warsztaty 36

sukcesy pracownikówStypendia im. Aliny i Jana Wagów dla młodych naukowców UR 55Stypendium Fundacji na rzecz Nauki Polskiej dla dr inż. Michała Ciacha 56

nie tylko naukaKolegium Rektorów Szkół Wyższych Krakowa w Dworku UR 58Nasi wspaniali wykładowcy – spotkanie z prof. Leszkiem Czuchajowskim 60NSZZ „Solidarność” Uniwersytetu Rolniczego powodzianom 62Spływ kajakowy doliną Biebrzy 64Redyk na Bielanach 66Małopolska Noc Naukowców 67Rusza Uniwersytet Trzeciego Wieku na Uniwersytecie Rolniczym 69XVIII Zjazd Redaktorów Gazet Akademickich 70Niepokorni floryści w Bonarce 71Wrześniowy weekend pod żaglami 72III edycja konkursu fotograficznego „Nauki rolnicze w obiektywie” rozstrzygnięta 74

studenci Absolwenci sprzed sześćdziesięciu lat 75Działalność Zespołu Sygnalistów Myśliwskich „HAGARD” w roku akademickim 2009/2010 77Nowy Zamiejscowy Ośrodek Dydaktyczny w Biłgoraju 79Zwycięskie chóry Uniwersytetu Rolniczego 80Informacja o wynikach rekrutacji w Uniwersytecie Rolniczym 81Sukcesy sportowe studentów 83

piszą o nasUczelnia w mediach 85

Oto usiedliśmy razem u stóp Chrystusowego ołtarza, aby prosić: „chleba naszego powszedniego daj nam, Panie”, aby modlić się za całą Społeczność Uniwersy-tetu Rolniczego, wszak w dużej mierze od waszych poszukiwań i odkryć naukowych zależą ilość i jakość tego chleba. Chcemy też prosić dobrego Boga o umiejęt-ność zachwytu i zdumienia nad człowiekiem i otaczającym nas światem. Niech każdy z nauczycieli akademickich oświeca rozum i jednocześnie dotyka sercaucznia kształtując jego charakter i zdumienie. Niech każdy student z pasją podchodzi do swych zajęć. Prawda to nie luksus, ale konieczność, bez której nie mo-żemy się obejść na żadnym etapie dziejów. Drodzy młodzi Przyjaciele, oby się Wam chciało chcieć. Nie mówcie, że coś jest niemożliwe. Mówcie raczej, do nie-możliwego zostaliśmy powołani. Ojciec Święty Benedykt XVI powiedział w czasie ostatniej pielgrzymki do Wielkiej Brytanii: „świat potrzebuje dobrych uczo-nych, ale spojrzenie naukowe staje się niebezpiecznie wąskie, jeśli pomija religijny lub etyczny wymiar życia. Tak jak i religia staje się zawężona, jeśli odrzucauprawniony wkład nauki do naszego rozumienia świata”. Można powiedzieć, że ewangeliczne niewiasty Maria i Marta to dwa wymiary oblicza człowiekakażdego wieku. Jest w nas potrzeba porządkowania świata oraz potrzeba zatrzymania się dla kontemplacji Boga i stworzenia. Na początku nowego roku aka-demickiego całej Społeczności Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie życzę, aby mówiono o was z takim uznaniem jak Jezus mówił o Marii: „obrała najlepszącząstkę”. Życzę umiejętnego łączenia troski o rozwój intelektualny z rozwojem duchowym. Wszak modlimy się: „chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj”,ale jednocześnie dodajemy: „nie samym chlebem żyje człowiek”.

bp Józef GuzdekZ homilii wygłoszonej w czasie Mszy Świętej inaugurującej nowy rok akademicki

4

Inauguracja roku akademickiegoKraków, 6 października 2010 r.

Przemówienie inauguracyjne Rektora Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie prof. Janusza Żmiji

Szanowni Państwo,

Dzieje studiów rolniczych w Krakowie się-gają stu dwudziestu lat. Znacznie krótsza, botrzyletnia, jest historia Uniwersytetu Rolni-czego im. Hugona Kołłątaja. Jednak nieza-leżnie od nazwy, czy instytucjonalnej formydziałania, zawsze chlubiliśmy się i czerpali-śmy z wielkiej uniwersyteckiej tradycji. Nawiązujemy do niej również poprzez patrona naszej uczelni. Dzień inauguracji nowego roku akademickiego zgromadził dziświelu przyjaciół Uniwersytetu Rolniczego.Z wielką radością witam wszystkich przyby-łych gości i dziękuję, że jesteście Państwoz nami w dniu tak ważnym dla naszej spo-łeczności.

* * *Każdy rok akademicki ma swoją specyfikę.Żyjemy przecież w świecie bardzo dynamicz-nych zmian, a nasz kraj kontynuuje procesymodernizacji, które dotyczą również naszejinstytucji. Jak zawsze u progu nowego rokuakademickiego towarzyszą nam tak nadzieje,jak i obawy. Od wielu lat podejmowane sąbowiem próby reformy systemu szkolnictwawyższego a rozpoczynający się rok z całąpewnością również będzie stał pod ich zna-kiem. Zmiany te dotkną wielu Polaków.W szkolnictwie wyższym zatrudnionych jestprzecież 170 tys. pracowników. W całymkraju na blisko pół tysiącu uczelni uczy sięniemal dwa miliony studentów, co daje namjeden z najwyższych wskaźników na świecie.

Już teraz, 1 października 2010 roku, weszływ życie zmiany legislacyjne dotyczące pol-skiej nauki. Przypomnę, że w świetle nowychregulacji Narodowe Centrum Badań i Roz-woju wspierać będzie badania stosowane, na-tomiast nowopowstałe Narodowe CentrumNauki - badania podstawowe. Chcę w tymmiejscu wyrazić radość z faktu, że to właśnieKraków został wybrany na siedzibę Narodo-wego Centrum Nauki. To potwierdzenie na-szej roli, jako wiodącego krajowego ośrodkaakademickiego, a zarazem nawiązanie do naj-lepszych historycznych tradycji. Z innychnowych rozwiązań, które już weszły w życie,wymienić można rozmaite mechanizmywspierające młodych naukowców i przewi-dujące preferencyjne zasady finansowaniaprowadzonych przez nich badań.Teraz stajemy u progu kolejnych reform.W połowie września tego roku Rada Mini-strów przyjęła projekt ustawy, która przewi-duje daleko idące zmiany w zakresie systemui organizacji szkolnictwa wyższego. Projektpoddany będzie debacie parlamentarnej i je-śli zostanie przyjęty, wejdzie w życie już zarok. Mamy świadomość, że najbliższe mie-siące będą czasem poważnej dyskusji publicz-nej nad tymi zagadnieniami. Chcemy i po-winniśmy wziąć w niej udział. Proponowanezmiany dotyczą przecież najważniejszych dlanas spraw.Jak podkreśla Pani Minister Barbara Ku-drycka, reformy skupiają się na czterech głów-nych obszarach. Pierwszy z nich to nadanieStudenci z chorągwią Uniwersytetu Rolniczego oraz dostojni goście podczas uroczystej inauguracji

z życia Uczelni

5

szkołom wyższym szerszej niż dotychczas au-tonomii programowej. W przypadku naszejuczelni, posiadającej uprawnienia habilita-cyjne, oznaczać to będzie prawo do samodziel -nego tworzenia nowych kierunków i progra-mów. W efekcie powstać mogą interdyscypli-narne kierunki, jeszcze lepiej niż dotychczasodpowiadające na potrzeby gospodarki. Druga kwestia to mocniejsze położenie naci-sku na jakość kształcenia. Skutkiem będzieskierowanie specjalnych funduszy do najlep-szych jednostek organizacyjnych uczelni i nanajlepsze kierunki. Na preferencyjne trakto-wanie mogliby również liczyć najzdolniejsiz doktorantów.Proponowane zmiany dotyczyć też będą stu-dentów. Wprowadzenie umów cywilno-prawnych z uczelnią, uregulowanie kwestiistudiowania na koszt państwa na kilku kie-runkach, rezygnacja z opłat za egzaminy po-wtórkowe i komisyjne, umożliwienie zapo-znania się z recenzjami prac dyplomowych,wprowadzenie instytucji Rzecznika PrawAbsolwenta i monitorowanie losów kończą-cych studia – to tylko niektóre z proponowa-nych rozwiązań.I wreszcie czwarty obszar to zmiany doty-czące kadry naukowej. W zamyśle Minister-stwa mają one skutkować przyspieszeniemkarier akademickich, ograniczeniem wielo-etatowości, wprowadzeniem pełnej transpa-rentności i konkurencyjności procesu naboruna wolne stanowiska oraz powstaniem me-chanizmów zapobiegających nepotyzmowi.Ważną częścią reformy jest przyspieszenieprocedury habilitacyjnej a zarazem postawie-nie wyższej poprzeczki doktorantom. Innyistotny element projektowanych zmian po-lega próbie ściślejszego powiązania uczelniz gospodarką i regionalnym rynkiem pracy.Warto również dodać, że w przypadku ak-ceptacji projektu, już od przyszłego roku wy-łaniane będą w drodze konkursu tzw.KNOW-y, czyli Krajowe Naukowe OśrodkiWiodące. Wśród ośmiu obszarów wiedzy,w których funkcjonować będzie po maksy-malnie trzy takie ośrodki, są również nauki

przyrodnicze. Przewidziane zostały istotnepreferencje finansowe dla tych jednostek.Będą one udzielane na pięcioletnie okresy,z możliwością przedłużenia. W efekcie na-stąpi wzmocnienie najlepszych uczelni.Trzeba więc zrobić wszystko, by znaleźć sięw tym elitarnym gronie. Warto też rozważaćbliższą kooperację z innymi uczelniami i ta-kie łączenie sił, by łatwiej sprostać rosnącejkonkurencji.Sprawy, o których mówię są od dawna obecnew debacie publicznej i poruszane przez przed-stawicieli naszego środowiska. Zresztą wielez nich stanowi realizację postulatów sformu-łowanych właśnie w środowisku akademic-kim. Będziemy z uwagą śledzić tę debatę.Z całą pewnością polska nauka potrzebujezmian. Zawsze jednak opowiadałem się zaostrożnością oraz ich ewolucyjnym, a nie re-wolucyjnym charakterem.W tym miejscu chcę podkreślić jeszcze jedenfakt. Nawet najdoskonalsze rozwiązania legi-slacyjne, organizacyjne, czy instytucjonalne,nawet najściślejsze związki nauki i gospo-darki, nawet najsprawniejsze zarządzanie, nieprzyniosą spodziewanych rezultatów bezistotnego zwiększenia publicznych nakładówna badania i rozwój. W naszym kraju te na-kłady wciąż kształtują się na dramatycznie ni-skim poziomie 0,58 proc. Produktu Krajo-wego Brutto, co jest trzy razy mniejsze od eu-ropejskiej średniej.Mówię o tym dobitnie, ponieważ w czasieobserwowanego kryzysu gospodarczego, ła-two może dojść do sytuacji, w której pozorneteraźniejsze oszczędności przyniosą katastro-falne skutki w przyszłości. Jestem przeko-nany, że każda złotówka przeznaczona na na-ukę, to nie wydatek, lecz inwestycja. Jakżetrafnie ujął tą prostą zależność wybitny kra-kowski prezydent Józef Dietl. W pamiętnymwystąpieniu na sejmie galicyjskim mówił:To, co łożymy na oświatę, nie jest wydane, tylkopożyczone, bo oświata to najrzetelniejszy dłuż-nik. Lata minęły, lecz słowa te nie straciłyswojej aktualności. Warto, byśmy o nich pamiętali.

* * *Reformy, które czekają polską naukę, wpisująsię w ponadnarodową debatę nad przyszłościąnaszej europejskiej wspólnoty. W połowieczerwca tego roku przyjęty został dokumentEuropa 2020, który zastąpi dotychczas obo-wiązującą tzw. strategię lizbońską. Celem jestminimalizacja zjawiska, które przewodni-czący Komisji Europejskiej Jose Manuel Bar-roso nazwał europejskim deficytem rozwoju,zagrażającym naszej przyszłości. Z wielu przy-jętych tam założeń, chcę powiedzieć o dwóchszczególnie dla nas ważnych. Pierwsze z nichto deklaracja przeznaczania na badania i roz-wój 3 proc. unijnego PKB, zamiast obecnych1,9 proc. To podtrzymanie kierunku określo-nego w Lizbonie. Drugi, to zakładany wzrostdo 40 proc. odsetka mieszkańców w wieku 30do 34 lat posiadających wyższe wykształcenie.Teraz takich osób jest w całej Unii 31 proc.W Polsce połowa maturzystów idzie na studia– problemem nie jest więc liczba magistrów,ale jakość kształcenia.

Przemówienie inauguracyjne JM RektoraUniwersytetu Rolniczego w Krakowie prof. Janusza Żmiji

6

* * *Wspominam o tym europejskim kontekście,ponieważ wywiera on przemożny wpływ nietylko na środowiska naukowe, ale na całynasz kraj, a w szczególności obszary wiejskie.Wbrew wielu obawom okazały się one jed-nym z największych unijnych beneficjentów.Musimy jednak pamiętać, że powoli kończysię siedmioletni okres europejskiego progra-mowania finansowego. Trwa już debata po-święcona przyszłości wspólnotowych politykpo roku 2013 – w tym dotycząca nas szcze-gólnie polityka spójności oraz wspólna poli-tyka rolna. Nie wiemy, co w zakresie unijnego budżetupolityki rolnej czeka nas po roku 2013.Pierwszych oficjalnych projektów legislacyj-nych w tej materii można spodziewać sięw połowie 2011 roku. Jak podkreśla RządRzeczpospolitej w przyjętym stanowisku, za-sadne jest zachowanie wszystkich trzech ele-mentów dotychczasowej polityki, czyliwspólnej organizacji rynków, systemu płat-ności bezpośrednich oraz polityki rozwojuobszarów wiejskich, przy zapewnieniu finan-sowania co najmniej na obecnym poziomie.Przedstawianie naszych racji ułatwić możeprezydencja Polski w UE, która przypadniew drugiej połowie 2011 roku.Nakreśliłem nieco szerzej światowe, europej-skie i krajowe wyzwania, które nas czekająw najbliższym czasie. Nasza uczelnia od wielulat wkłada wiele wysiłku we wspieranie proce-sów modernizacyjnych polskiej wsi. Obszarywiejskie zajmują przeszło 90 proc. powierz -chni kraju. Mieszka na nich blisko 40 proc.Polaków. Wszelkie działania na rzecz wsi sąwięc nie tyle istotnym elementem, co wręczpodstawą każdego planu rozwoju Polski. Odlat krakowska uczelnia rolnicza wspiera towielkie dzieło swoimi naukowymi zasobamia wielu naszych wychowanków realnie zmie-nia oblicze polskiej wsi.

* * *Mimo zauważalnego niżu demograficznego,utrzymujemy stałą liczbę studentów. W naszej

uczelni kształci się ich 12,5 tys., z czego blisko9 tys. na studiach dziennych. Warto przy tymodnotować, że w porównaniu z ubiegłym ro-kiem wzrosła liczba kandydatów na pierwszyrok. Kłopoty z rekrutacją miały jedynie nie-które kierunki na studiach niestacjonarnych,co jest zresztą bolączką większości uczelni.Na wszystkie kierunki Uniwersytetu Rolni-czego zarejestrowało się w tym roku bliskodwanaście tysięcy osób. Najbardziej obleganekierunki to gospodarka przestrzenna ze śred-nią 10 chętnych na jedno miejsce, geodezjai kartografia ze średnią 9,9. W skali całejuczelni na jedno wolne miejsce przypadałośrednio 4,7 chętnych. Nie było łatwo, więctym serdeczniej gratuluję wszystkim, którymsię udało. Jestem przekonany, że lata studiówpotwierdzą słuszność Waszego wyboru.Wciąż staramy się pilnie obserwować rynekpracy i szybko dostosowywać do niego nasząedukacyjną ofertę. Jak co roku powstały nowespecjalności – zagrożenia i ochrona ekosyste-mów, monitoring ekologiczny środowiska orazkształtowanie i rewaloryzacja środowiska na wy-dziale Rolniczo-Ekonomicznym, a także enolo-gia i dietetyka ogólna na Wydziale TechnologiiŻywności. Przeprowadziliśmy też pierwszą rekrutację na specjalność rośliny lecznicze i pro- zdrowotne w ramach kierunku ogrodnictwo.Pamiętamy o seniorach, chcących w każdymwieku zdobywać wykształcenie. Stworzyli-śmy dedykowany im Uniwersytet TrzeciegoWieku. Rozumiemy znaczenie kształceniaprzez całe życie i pod tym kątem formułu-jemy naszą ofertę dydaktyczną. Naszej dzia-łalności nie ograniczamy tylko do terenu województwa małopolskiego.

* * *Pozycję naszej uczelni swoją codzienną pracąwykuwają wszyscy pracownicy i studenci.Serdecznie dziękuję za ten trud. Szczególnegratulacje składam tym, którzy w minionymroku zdobyli tytuły naukowe. Wśród nichjest czterech nowych profesorów, dziesięciunowych doktorów habilitowanych i trzydzie-stu czterech nowych doktorów.

Łącznie prowadzone były 123 projekty ba-dawcze. Opublikowaliśmy 22 rozprawy habi-litacyjne, 32 podręczniki, 10 monografii naukowych. Bierzemy udział w europejskimżyciu naukowym. W minionym roku odbyłysię 254 wyjazdy zagraniczne. 70. naszych stu-dentów mogło udać się na zagraniczne staże.Cieszy mnie, że z sukcesem sięgamy pośrodki zewnętrzne. Realizujemy wiele tzw.miękkich projektów, pozwalających z jednejstrony poszerzyć naszą dydaktyczną ofertę,a z drugiej ułatwić rozwój zawodowy naszychpracowników, w tym także poprzez uczenieumiejętności menedżerskich.Naszą przyszłością są projekty badawcze realizowane nie tylko w kooperacji z innymiuczelniami, ale również z podmiotami gospodarczymi. Nowe możliwości otwarłytutaj fundusze europejskie. Realizujemy wieleprojektów finansowanych poprzez ProgramOperacyjny Innowacyjna Gospodarka.Dzięki podjętej współpracy powstały inno-wacyjne produkty i techniki.

* * *Poszerzamy krąg osób gotowych współpraco-wać z naszą uczelnią na rzecz polskiej naukioraz rolnictwa. Taka intencja przyświecałanam, gdy organizowaliśmy spotkanie z przed-stawicielami administracji publicznej rządo-wej i samorządowej oraz wieloma innymi instytucjami z Małopolski i ościennych woje-wództw. Jego celem była intensyfikacja współ-pracy. Odbył się u nas również konwent ma-łopolskich starostów.Bardzo dużą wagę przykładamy do współ-pracy z gospodarką. Efektem jest szerokaoferta kształcenia i praktyk dla studentóworaz doktorantów naszej uczelni. Działa teżuczelniane Centrum Transferu Technologii.Rośnie grono naszych naukowych partnerów.Do najważniejszych z nich należą klastryi stowarzyszenia międzynarodowe, krajowei zagraniczne konsorcja badawcze. Podpisali-śmy wiele nowych porozumień o współpracy.Chcemy powołać Społeczną Radę Naukowo-Programową, która służyć będzie pomocą

z życia Uczelni

7

w nakreślaniu planów rozwoju naszej uczelni. Bierzemy udział w światowym, europejskimi regionalnym obiegu myśli. Nie zamykamysię przy tym w naszych akademickich specja-lizacjach i bardzo wiele wysiłku wkładamyw popularyzację wiedzy. Wśród konferencjii wydarzeń warto wymienić Festiwal Nauki(od przyszłego roku będziemy jego głównymorganizatorem), Noc Naukowców czy nie-dawną konferencję Eurobiotech. Wkrótcechcemy zorganizować międzynarodową kon-ferencję naukową poświęconą Marii Skło-dowskiej-Curie i jej odkryciom.

* * *Nasza uczelnia ciągle się zmienia. Ciekawe,nowe inicjatywy pojawiające się na terenieUniwersytetu to dla mnie wielka radość.Gratuluję nowopowstałemu StowarzyszeniuWychowanków Uniwersyteckich StudiówRolniczych w Krakowie reaktywacji legen-darnego Klubu Buda przy ul. Jabłonowskich.

Cieszą mnie artystyczne osiągnięcia naszychstudentów. Chór Uniwersytetu Rolniczego,Męski Chór Środowiska Akademickiego,Studencki Zespół Góralski „Skalni” oraz Ze-spół Sygnalistów Myśliwskich „Hagard” zdo-były liczne nagrody na konkursach i festiwa-lach w kraju i zagranicą. Reprezentacje naszejuczelni odnoszą sukcesy w zawodach sporto-wych. Utworzone zostało Centrum KulturyStudenckiej. Dziękuję za tę aktywność. Poka-zuje ona, że życie uczelni nie sprowadza siętylko do dydaktyki i badań naukowych, leczdotyka wielu sfer społecznej aktywności.Zawsze podkreślałem znaczenie solidarnościi potrzebę pomocy tak dla najuboższych, jaki najzdolniejszych studentów. Fundacja Uni-wersytetu Rolniczego rozwija swoją działal-ność. Dotychczas przyznano 39 stypendiówna kwotę przeszło 121 tys. zł. Konkurs im.Aliny i Jana Wagów miał już swoją czwartąedycję – ufundowane zostały dwa stypendiapo 25 tys. zł dla młodych doktorów. Dzię-

kuję za wsparcie tych inicjatyw i wyrażanąpoprzez nie więź z naszą uczelnią.

* * *Prowadzimy bardzo poważne inwestycje. Za-warte zostało porozumienie z UniwersytetemJagiellońskim w sprawie utworzenia jednostkimiędzyuczelnianej Uniwersyteckie CentrumMedycyny Weterynaryjnej. To spełnieniewieloletnich planów i zapowiedzi. Przygoto-waliśmy już wniosek do Małopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego podnazwą „Uniwersyteckie Centrum MedycynyWeterynaryjnej – Ośrodek Medycyny Eks -perymentalnej i Innowacyjnej”, a na jutro zaplanowane zostało podpisanie stosownejumowy. Centrum powstanie na terenie StacjiDoświadczalnej Wydziału Hodowli i BiologiiZwierząt na Bielanach. Przewidywany kosztprzekroczy 24 mln zł, z czego ponad 16,5 mlnto europejska dotacja. Chcę podziękować samorządowi województwa małopolskiego za

Senat Uniwersytetu Rolniczego im. Hugona Kołłątaja w Krakowie

8

to, że wpisał ten projekt na listę projektówkluczowych, co pozwoli ubiegać się o dofi-nansowania poza procedurą konkursową.Bardzo cieszy mnie, że w ślad za deklaracjamio wspieraniu rozwoju naszego województwa,jako Europejskiego Regionu Wiedzy, idą bar-dzo konkretne działania. W zamian chcemydobrze służyć Małopolsce, ościennym woje-wództwom i ich mieszkańcom. Jedną z na-szych najnowszych inicjatyw jest przystąpie-nie do powołania Centrum lub Ośrodka Na-ukowego Badania Rozwoju Ziem Górskich. Z samorządem województwa podpisaliśmyteż umowę na projekt pod nazwą „Dydak-tyka i Badania – unowocześnienie bazy ma-terialnej Uniwersytetu Rolniczego w Krako-wie służącej efektywnemu nauczaniu”. Pro-jekt ten w całości zakończymy do 31 grudnia2011 roku. Jego całkowita wartość to prze-szło 16 milionów złotych, a kwota dofinan-sowania ponad 9 milionów. Dzięki tym środ-kom możemy m.in. zmodernizować i wypo-sażyć sale wykładowe Wydziału Leśnego orazWydziału Ogrodniczego. Przewidziana jesttakże adaptacja pomieszczeń na cele Cen-trum Edukacji Gleboznawczej i wiele innychinwestycji.Zamierzamy wyremontować naszą zabytkowąszklarnię przy al. Mickiewicza 21. Obecnieopracowywana jest dokumentacja projek-

towo-kosztorysowa. Wierzymy, że równieżw kolejnych latach środki na ten cel znajdą sięw budżecie Społecznego Komitetu OdnowyZabytków Krakowa. Już teraz składam ser-deczne podziękowania za dostrzeżenie zna-czenia tego projektu i przyznane 300 tys. zł.W minionym roku udało się również przepro-wadzić szereg drobniejszych prac. Chcemy, byz roku na rok nasza uczelnia stawała się coraznowocześniejsza i trwał proces jej permanent-nej modernizacji. Służyć temu mają inwestycjew domach studenckich, odnawianie sal wykła-dowych, sanitariatów i innej niezbędnej infra-struktury. Porządkujemy też sprawy prawne –z korzystnym dla nas wynikiem zakończyliśmyspór w sprawie akademika przy al. 29 Listo-pada. Dbamy o porządek i bezpieczeństwo naterenie uczelni. W tym celu podpisaliśmy po-rozumienie z Komendą Miejską Policji.

* * *Jak każe tradycja, chcę zwrócić się do studen-tów, zwłaszcza tych, rozpoczynających naukęw naszej uczelni. Wierzę, że dobrze wykorzy-stacie czas nauki na naszym Uniwersytecie.Świat otwiera dziś przed Wami wiele możli-wości, których nie miało pokolenie Waszychrodziców, czy dziadków. Dlatego tak ważnajest umiejętność dokonywania właściwychwyborów, zwłaszcza w tych sprawach, które

wpływają potem na całe Wasze życie. Jednymz takich ważnych wyborów była decyzjao ubieganiu się o indeks naszej uczelni. Jakjuż wspominałem, konkurencja była duża.Możecie być dumni z tego, że to właśnieWam udało się jej sprostać.Jestem przekonany, że przed Wami jedenz najciekawszych i najważniejszych okresóww życiu. To właśnie czas studiów formujeumysł i kształtuje charakter. Życzę Wam rów-nież, by był to czas nie tylko owocnej nauki,ale i dobrej zabawy.

* * *Kończąc, chciałbym poruszyć jeszcze jeden,bardzo osobisty wątek. Jak wielu z Państwawie, miniony rok akademicki był dla mnieokresem walki z poważną chorobą. Widzędziś na sali wielu przyjaciół, bez wsparciaktórych ta walka byłaby bez porównaniatrudniejsza. Chcę złożyć im wyrazy szczerejwdzięczności za życzliwość i solidarność,której doświadczyłem. Dziękuję też wszyst-kim współpracownikom, którzy w okresiemojej nieobecności dbali o sprawne funkcjo-nowanie Uniwersytetu Rolniczego.

* * *Szanowni Państwo,Dzień inauguracji roku akademickiego przy-pomina nieco nowy rok kalendarzowy. Jestszansą na nowy początek, porzucenie wszel-kich złych przyzwyczajeń, świeże spojrzeniena stare problemy. Życzę wszystkim naszympracownikom, studentom i przybyłym go-ściom, by ten optymizm i dobra energia to-warzyszyły podczas wszystkich zwykłych dnioraz pomagały radzić sobie z kłopotamii przeciwnościami codzienności. Życzę wielusukcesów w pracy zawodowej i w życiu osobi-stym, spełnienia marzeń i realizacji planów.

Rok akademicki 2010/2011 uważam zaotwarty!

QUOD FELIX FAUSTUM FORTUNATUMQUE SIT!

Z okazji roku Chopinowskiego krótki recital fortepianowy zagrał Piotr Banasik

z życia Uczelni

9

„Hodowla narzędziem restytucji ginących gatunków zwierząt”Wykład inauguracyjny dr hab. inż. Zbigniewa Bonczara, prof. UR z Katedry Zoologii i Ekologii Wydziału Hodowli i Biologii Zwierząt

Zanikanie gatunków rozpatrywane w skaliciągłości życia na naszej planecie przybieradwie postacie. Najpowszechniejszą jest prze-kształcanie się jednych taksonów w innedrogą przemian ewolucyjnych. Zanikają sła-biej przystosowane, trwają nadal i osiągająsukces te o wyższym potencjale biologicz-nym. Odmiennym sposobem zanikania gatunków jest ich masowe, katastroficzne wymieranie. Z danych paleontologicznychwynika, że w historii biosfery było wieleprzypadków gwałtownego zaniku form ży-wych. Jest pięć dobrze udokumentowanychtakich wydarzeń na przełomie epok geolo-gicznych, a najbardziej spektakularnym i naj-lepiej znanym jest przełom kredy i trzecio-rzędu, kiedy to wyginęły dinozaury. Dzisiajżyjemy w okresie, który nazwać można kolej-nym okresem wymierania. O ile przyczynytych dawnych zdarzeń nie są do końca rozpo-znane, a wokół nich tworzonych jest szereghipotez, dzisiejsze ma wyraźny jednoznacznyaspekt antropogeniczny. Wpływ człowiekana środowisko przejawia się głównie w jegototalnym przekształcaniu z charakterystycz-nym spadkiem bioróżnorodności. To rów-nież wielkoprzestrzenna toksykacja środowi-ska i wprowadzenie biocydów o niezwykledużej sile rażenia. Dodatkowo eksploatacjazasobów, w tym odnawialnych flory i faunyma często charakter rabunkowy. Skalę od-działywania naszego gatunku na środowiskoprzyrodnicze wyraźnie uwidacznia gwał-towny, noszący znamiona wykładniczegoprzyrost populacji ludzkiej w ostatnim stule-ciu i będący jego odbiciem wzrost liczby wy-marłych gatunków.

Potrzeba ratowania ginących gatunków po-strzegana jest dziś bezwzględna konieczność.Obowiązujący do niedawna model konser-watorski – wpisanie gatunku na listę chro-nionych, okazuje się być absolutnie niewy-starczający. Niezbędna jest ochrona czynna,w której obok wysiłków dla poprawy warun-ków środowiska bytowania zwierząt, podej-mowane są działania w obrębie samych ga-tunków ginących. Zagrożony gatunek rozu-mieć należy całościowo, włączając w jegoochronę zarówno resztkowe populacje wolnożyjące in situ jak i znajdujące się pod kontrolączłowieka ex situ. Konieczność ochrony czynnej ugruntowałasię już również w prawodawstwie polskim.W aktualnej liście gatunków zwierząt ściślechronionych, aż przy 48 proc. z nich wid-nieje wskazanie do podjęcia aktywnych formochrony.Spośród wielu różnych metod ochrony ak-tywnej na jedno z czołowych miejsc wysuwasię restytucja ginących populacji (ryc.1).Pierwszym etapem jest ocena jej statusu. Ist-nieje aktualnie wiele narzędzi opisujących sto-pień zagrożenia gatunku, a jego zunifikowanysystem zawierają czerwone księgi gatunkówginących, w tym Polska Czerwona Księga (odgatunków wymarłych całkowicie, poprzez wy-marłe na danych obszarach, następnie skrajniezagrożone, zagrożone, mniejszego ryzyka,o nieokreślonym statusie oraz wydobyte z za-grożenia). Rozpoznanie to dokonywane jestz użyciem narzędzi i metodologii ekologii(rozmieszczenie, trendy populacyjne itp.).Decyzja o potrzebie restytucji populacji tozespół działań organizacyjnych, formalnych

Ryc.1. Schemat zadań w ratowaniu ginącychgatunków

Dr hab. inż. Zbigniew Bonczar, prof. UR wygłosił wykład inauguracyjny pt. „Hodowla narzędziem restytucji ginących gatunków zwierząt”

10

i finansowych, który grupuje wokół tej ideiosoby i instytucje, w tym często szerokie rze-sze wolontariuszy.Podstawowym członem tego systemu jest ob-jęcie hodowlą zamkniętą resztek zagrożonegogatunku, a następnie wprowadzanie do śro-dowiska osobników odchowanych w warun-kach sztucznych. Kolejnym ważnym etapemjest kontrola udatności, czyli sprawdzaniew jakim stopniu zwierzęta wprowadzane dośrodowiska przyrodniczego, adaptują się doniego (określanie procentu przeżywalności).Analogicznymi metodami jak przy początko-wej ocenie statusu populacji gatunku giną-cego, ocenia się jego sytuację po cyklu zasie-dleń. Stanowi to podstawę do kontynuowania,bądź zakończenia programu restytucyjnego.Podstawa sukcesu programu restytucyjnegoto w pierwszej kolejności umiejętnie prowa-dzona hodowla. Zastosowanie znajduje tu metodologia i in-strumentarium nauk zootechnicznych i pro-wadzenie jej przez osoby wykształcone w tymzakresie. Podstawowym problemem jest materiał ho-dowlany. W odniesieniu do gatunków giną-cych najczęściej jego zasoby są bardzo ograni-czone. Nieraz cała żyjąca populacja jakiegośgatunku to kilka, bądź kilkanaście osobników. Materiał kompletowany jest zarówno w opar-ciu o zwierzęta żyjące w zamknięciu np.w ogrodach zoologicznych, a czasem ko-nieczne jest odłowienie całej pozostałej na

wolności resztkowej populacji. W odniesie-niu do gatunków o szerszym rozprzestrzenie-niu niezwykle istotnym jest użycie do ho-dowli dla celów restytucyjnych reprezentan-tów lokalnych subpopulacji (podgatunek,czy ekotyp), a identyfikacja coraz powszech-niej opiera się na badaniach genetycznych. Ważnymi elementami z zakresu chowu zwie-rząt są odpowiednio dla nich dobrane po-mieszczenia i sposoby utrzymania imitującewarunki, do których są dostosowane ewolu-cyjnie. Często podpowiedzią mogą być tusystemy utrzymania zwierząt udomowio-nych, należące do pokrewnych gatunków.Zwykle pomieszczeniami są odpowiedniodobrane woliery i zagrody, znacznie rzadziejstosowany jest chów klatkowy.Żywienie zwierząt w hodowli restytucyjnejto kolejne wyzwanie, w ramach któregoskomponowany musi być odpowiedni składdiety (a często mamy do czynienia z gatun-kami o bardzo wąskich specjalizacjach pokar-mowych), jak również sposoby podawaniakarmy, uwzględniające naturalny styl ich żerowania.Potwierdzeniem stworzenia odpowiednichwarunków jest uzyskanie pokolenia potom-nego. Dążeniem hodowli restytucyjnej jestprowadzenie rozrodu naturalnego, lecz w bar-dzo wielu przypadkach koniecznym staje sięzastosowanie technik rozrodu sztucznego(pobieranie gamet, mrożenie zarodków,sztuczna inseminacja i inkubacja).Istotą pracy hodowlanej przy gatunkach resty-tuowanych jest prowadzenie pełnej dokumen-tacji, a więc ksiąg hodowlanych i rodowodów,a stałą troską hodowcy musi być dbałośćo utrzymywanie na możliwie niskim poziomiewskaźników inbredu i pokrewieństwa. W przeciwieństwie do celów hodowli zwie-rząt domowych, w której doskonalone są ce-chy produkcyjne, w odniesieniu do gatun-ków restytuowanych, konieczne jest przeciw-działanie wszelkim symptomom procesudomestykacji. Zwierzęta te muszą mieć za-gwarantowaną pełną zdolność do readaptacjiw środowisku przyrodniczym.

Zwierzęta gatunków ginących to często orga-nizmy bardzo delikatne o niskiej tolerancji -stenobionty. Prewencja weterynaryjna i zoo-higiena uwzględniać musi ich wrażliwość gatunkową oraz eliminować niebezpieczeń-stwo transferu patogenów np. ze zwierząt domowych.Rozpoznanie wymagań każdego z gatunków,poddawanych hodowli restytucyjnej, to rów-nież uwzględnianie specyfiki zachowań np.przejawiającej się w rozbudowanych rytu-ałach godowych. Umiejętność ich wnikliwejobserwacji stwarza możliwość realizacjiwszystkich aspektów niezbędnych dla okre-ślenia parametrów dobrostanu.Te ogólne założenia zilustrować można naprzykładzie jednego gatunku naszej rodzimejfauny. Sokół wędrowny to gatunek o kosmo-politycznym rozprzestrzenieniu. Ze względuna swoją pozycję troficzną jako drapieżnik zeszczytu piramidy pokarmowej, w organizmieswoim kumulował biocydy powszechnie sto-sowane w rolnictwie z osławionym DDT naczele, jak również pochodne działalnościprzemysłowej – metale ciężkie. Sokoły w wy-niku zatrucia ginęły, albo znosiły jaja o takcienkich skorupach, że pękały w czasie wysia-dywania. Dodatkowym czynnikiem redukcjistało się też ich świadome tępienie na równiz innymi ptakami drapieżnymi. Wiele lokal-nych populacji tego gatunku doszczętnie wy-ginęło. Podobny los spotkał również sokoławędrownego w naszym kraju (ryc. 2).Na przełomie lat 40-tych i 50-tych jego liczeb-ność szacowano na poziomie 200 do 300 parlęgowych, a w latach 70-tych do 90-tychznane były już tylko pojedyncze pary. Podjęcierestytucji tego gatunku rozpoczęte przed dwu-dziestu laty wydaje się przełamywać najgłębszykryzys w jakim znalazła się jego populacja. W 1990 roku opracowany został program restytucji populacji sokoła wędrownegow Polsce, którego współtwórcą i realizatoremw południowej części kraju był Wydział Ho-dowli i Biologii Zwierząt w naszej Uczelniwe współpracy z Urzędem Wojewódzkimw Krakowie.

Ryc. 2. Dynamika liczebności populacji sokoławędrownego w Polsce

z życia Uczelni

11

Materiał hodowlany stanowiły ptaki, nale-żące do podgatunku nominatywnego Falcop. peregrinus (ryc. 3), którego historyczny za-sięg terytorialny obejmował Polskę, a pierw-sze ptaki hodowlane podarowane zostałym.in. naszej Uczelni przez hodowców z Nie-miec. Były one zaopatrzone w pełną doku-mentację hodowlaną oraz certyfikaty zgodnez wymogami Konwencji Waszyngtońskiej. U tego gatunku dymorfizm płciowy wyrażasię głównie w wielkości osobników, a samicesą znacznie większe i cięższe od samców. Ptakidojrzewają w wieku powyżej drugiego rokużycia, gdy noszą już tzw. szatę ostateczną. W konstrukcji pomieszczeń hodowlanych –wolier, decydującym o sukcesie rozwiąza-niem okazało się wyposażenie ich w pełneściany i osiatkowaną górę (dach) woliery. Ele-menty wyposażenia stanowią różnego ro-dzaju siedziska, półka gniazdowa i kąpieli-sko. Stwarzają one zamkniętą przestrzeń,w której ptaki czują się bezpiecznie i akcep-tują ją jako rewir gniazdowy.W przypadku sukcesu w doborze pary gniaz-dowej (osobnikiem decydującym jest samica),ptaki przystępują do lęgów. Pełne zniesienieskłada się z dwóch do czterech jaj. Aby zwięk-szyć produktywność sokołów w hodowli sto-sowane są dwa zabiegi: podbieranie jaj, stymu-lujące wydłużenie okresu nieśności (podobniejak u drobiu domowego) lub zabranie całegozniesienia we wczesnej fazie wysiadywania.Uruchamia to rezerwę biologiczną jaką jest lęgpowtórzony (występujący u ptaków w naturzepo utracie zniesienia). Podebrane jaja podda-wane są procesowi inkubacji o specjalnie do-stosowanych do tego gatunku parametrach.Zalężenie jaja i kontrola prawidłowości roz-woju zarodka prowadzona jest stale podczastrwania całego procesu inkubacji. Klucie u tego gatunku następuje po około 32dniach inkubacji i zwykle (pomimo odstępóww składaniu jaj) odbywa się synchronicznie. Pisklęta sokoła wędrownego, podobnie jakinnych ptaków drapieżnych, należą do grupygniazdowników. Wymagają dogrzewania i in-dywidualnego karmienia (ryc. 4).

Pisklęta w wieku około dwóch tygodni, po-chodzące z inkubacji sztucznej, podkładanesą rodzicom naturalnym lub zastępczym tegosamego gatunku, aby wytworzyć i utrwalićw nich wzorzec własnego gatunku, który po-tem, metodą wdrukowania przenoszony jestna obraz przyszłego partnera rozrodczego.Sokoły są ornitofagami. Ich wyłączną dietą,zarówno młodych jak i dorosłych jest mięsoptaków – ofiar. W warunkach hodowlanychpokarm stanowią głównie przepiórki japoń-skie i pisklęta jednodniówki. Są mrożone,a przed podaniem wzbogacane suplemen-tami w postaci odpowiednio dobranychskładników mineralnych, aminokwasów, wi-tamin i innych. Szybkie tempo wzrostu młodych sokołów,powoduje, że osobniki juwenilne (młodo-ciane), po około 40 dniach osiągają masę pta-ków dorosłych.W tym wieku stanowią materiał do zasie-dleń. Ptaki zaopatrywane są w różnego ro-dzaju obrączki: hodowlane, ornitologicznei wizualne. W programie polskim, gdzie od-twarzane są trzy ekotypy: leśny, górski i miej-ski, uwzględniają to kolory obrączek, a dlaindywidualnej identyfikacji ptaków na wol-ności, stosowane są obrączki z dużymi ko-dami cyfrowymi i literowymi.Wsiedlanie sokołów dokonywane jest me-todą gniazd adaptacyjnych.Umieszczane w nich młode ptaki są w wieku,w którym koduje się u nich obraz okolicygniazda, stąd przebywając w zamknięciu przezokoło 10 dni, po tym czasie „uznają”, że to jestich miejsce urodzenia i na ten wzór poszuki-wać będą w przyszłości własnych lęgowisk.Ptaki przebywające w gnieździe adaptacyj-nym jak również, po opuszczeniu gniazda sądokarmiane bez bezpośredniego kontaktuz człowiekiem. W warunkach górskich, np. w Pieninach,imitują one wnęki skalne – ulubione miejscelęgowe sokołów (ryc. 5).Sokół wędrowny pierwotnie był ptakiem lęgnącym się w górach, bądź na klifach skal-nych. Cechą charakterystyczną populacji

Ryc. 3. Para hodowlana sokołów wędrownychFalco p. peregrinus. ( fot. Henryk Mąka)

Ryc. 4. Pisklęta sokoła wędrownego ( fot. Henryk Mąka)

Ryc. 5. Gniazdo adaptacyjne w Pieninach( fot. Zbigniew Bonczar)

12

środkowo-europejskiej, do której należałarównież populacja polska, było gniazdowa-nie na niżu w lasach.Wykorzystuje się tam duże gniazda na-drzewne, gdyż sokół wędrowny sam gniazdnie buduje, a korzysta z platform gniazdo-wych takich gatunków jak bielik, bocianczarny, rybołów. Gniazdo adaptacyjne jestwłaśnie imitacją takich warunków.Nowym, korzystnym miejscem występowa-nia tego gatunku okazały się również wielkieaglomeracje miejskie z wysokimi budynkami,jako substytutami skał i obfitą bazą żerowąw postaci np. gołębi miejskich. Tworzenie miejskich – synurbijnych popula-cji tego gatunku łączy w sobie aspekt sozolo-giczny – ochrony zasobu przyrodniczegoi ekologiczny – podnoszenia bioróżnorodno-ści z jego naturalnym układem: drapieżnik –ofiara.

Podjęte w Krakowie akcje zasiedlenia, umiej-scowione były na Wzgórzu Wawelskim orazna wieży Galerii Krakowskiej.Po osiągnięciu wieku pełnej sprawności mo-torycznej, sokoły uwalniane są z gniazd adap-tacyjnych, a następnie prowadzone są ich ob-serwacje w środowisku wypuszczenia.W ramach programu restytucji udało się uzyskać przychówek od wielu par. Część pta-ków przeznaczono na remont stada hodowla-nego, a większość została wprowadzona dośrodowiska. W latach 1992 do 2009 wypusz-czono 329 młodych sokołów, a od 1999 rokuobserwuje się pojawienie i wzrost sokołówurodzonych w naturze. Jest prawdopodob-nym, że stanowią one potomstwo ptaków restytuowanych (ryc. 6).Programy restytucyjne prowadzone są na ca-łym świecie w coraz większej skali. Przykła-dami mogą być takie uratowane gatunki jakkoń Przewalskiego (Equus Przewalski), jeleńmilu (Elaphurus davidianus), gęś hawajska(Nesochen sandvicensis), kondor kalifornijski(Gymnogyps californianus).Do sukcesów polskiej restytucji zaliczyćmożna uratowanie żubra (Bison bonasus), bobra (Castor fiber), niepylaka apollo (Par-nassius apollo) i aktualnie prowadzonej ho-dowli głuszca (Tetrao urogallus).Gatunkami, w których hodowli i restytucjiwspółdziałają pracownicy naszej Uczelni są,obok wymienionego sokoła wędrownego, ło-soś atlantycki (Salmo salar), jesiotr ostronosy(Acipenser oxyrinchus) i będący w przygoto-waniu program dotyczący chomika europej-skiego (Cristatus cristatus). W podsumowaniu można stwierdzić, żeprzed hodowlą stają nowe, wielkie zadania,realizacja których wspomóc może uratowa-nie od zagłady wiele gatunków zwierząt.

Literatura

Barteczko J., Bonczar M., Bonczar Z. 2005.Energy and nutrient utilization of feeds given tobirds of prey. The Animal Biology, 7 (1-2), 64-67.

Bonczar Z., 1993. Metody udzielania pomocyposzkodowanym ptakom drapieżnym. Przegl.Zool., 37 (3-4), 299-306. Bonczar Z., 1995. Initial attempts at reintrodu-cing the Peregrine Falcon (Falco peregrinus) tothe Pieniny National Park (Poland). Acta Orni-thologica, 30 (1), 79-82 Bonczar Z., 2004. Rozmieszczenie, liczebnośćoraz ocena stopnia zagrożenia populacji ptakówdrapieżnych PAU Przyszłość Zwierząt Dziko Żyjących w Polsce 5, 77-91. Bonczar Z., Kozik B., 2006. Podsumowanie pro-gramu restytucji sokoła wędrownego Falco pere -grinus w Pieninach. Pieniny – Przyroda i Czło-wiek, 9, 121–128. Bonczar Z., Kozik B., 2009. The Peregrine Fal-con In the Pieniny Mountains. Turul/PoznańUniversity of Life Sciences Press, Warsaw-Po-znań , 633-640. Brzuski P., Bonczar Z., Pinkowski, M., Kal-chreuter H., 1999. Restytucja sokoła wędrow-nego w Polsce. Restitution of Peregrine Falcon inPoland. Polski Związek Łowiecki, Warszawa1999, Fundacja Ratowania Fauny i Flory Kar-pat i Podkarpacia: 1-55. Piecowski Z., Sielicki C., Bonczar Z., 1990.Program restytucji populacji sokoła wędrownego(Falco peregrinus) w Polsce. – manuskrypt.Pielowski Z., Bonczar Z., 2001. Sokół wę-drowny. Polska Czerwona Księga Zwierząt –kręgowce. PWRiL Warszawa. Rozporządzenie Ministra Środowiska 2004w sprawie gatunków dziko występujących zwie-rząt objętych ochroną. Dziennik Ustaw Nr 220Poz. 2237.Sielicki S., Sielicki J., 2009. Restoration of Pere-grine Falcon in Poland 1989-2007. Turul/Po-znań University of Life Sciences Press, Warsaw-Poznań, 699-722.Sielicki J., Mizera T., (red.), 2009. PeregrineFalcon Populations Status and Perspectives in the21th Century, Turul/Poznań University of LifeSciences Press, Warsaw-Poznań Stanley S.M., 2002. Historia Ziemi. PWNWarszawa.Weiner J., 2003. Życie i ewolucja biosfery. Wydawnictwo Naukowe PWN Warszawa.

Ryc. 6. Efekty restytucji sokoła w Polsce

Ryc. 7. Wylot Sokołów z gniazda adaptacyjnego na wieży Galerii Krakowskiej

z życia Uczelni

13

PrzemówieniePrzewodniczącego Uczelnianej Rady Samorządu Studentów Pawła ChałupnikaMagnificencjo Panie Rektorze,Wysoki Senacie,Dostojni Goście,Szanowni Państwo,Koledzy i Koleżanki,

Mam ogromny zaszczyt, iż w imieniu Uczel-nianej Rady Samorządu Studentów, repre-zentując całą społeczność studencką naszegoUniwersytetu, mogę zabrać głos w tak uro-czystej i ważnej dla życia Uczelni chwili, jakąjest inauguracja roku akademickiego.Reprezentując samorząd studentów, mamświadomość ogromnej odpowiedzialnościosób, które społecznie podjęły się tej działal-ności.W zakresie naszych działań jest wiele obsza-rów istotnych w życiu szkoły wyższej, uczest-nicząc w gremiach organów kolegialnychUczelni mamy możliwość oddziaływania napodejmowane decyzje i ich realizację. Każdyz nas poza regularnymi studiami reprezentu-jąc z jednej strony dobrze pojęte interesy stu-dentów ma pełną świadomość jakie zadaniastoją obecnie przed naszym Uniwersytetemw sektorze istotnym dla rozwoju naszegokraju.Samorząd jest jedynym reprezentantem stu-dentów współpracującym z władzamiUczelni we wszystkich sprawach, które ichdotyczą, współpracuje z organizacjami poza-rządowymi, udziela informacji na temat po-mocy materialnej dla studentów, działa w re-sortowych komisjach zajmującymi się kul-turą studencką, działalnością naukową,stwarzaniem możliwości na rozwój.Uczelniana Rada Samorządu Studentów tonie tylko delegaci z poszczególnych wydzia-łów, to także wielu wspaniałych ludzi, którzy

chcą pomóc innym studentom poprzez pracęspołeczną. Angażując się w prace samorządustudentów organizują takie przedsięwzięciajak Juwenalia, Bal Beana dla studentówI roku, szkolenia czy rajdy. Ponadto bierzemyudział w organizacji, obozów naukowych, se-sji kół naukowych i wielu innych przedsię-wzięciach dzięki Studenckiej Komisji KółNaukowych.Ponadto samorząd współpracuje ściśle z or-ganizacjami studenckimi takimi jak Cen-trum Kultury Studenckiej, dzięki któremunasze życie kulturalne obfituje w atrakcyjnewydarzenia, z Kołem Przyjaciół Dzieci, któreorganizuje inicjatywy dla domów dziecka,akcje charytatywne, z Akademickim Związ-kiem Sportowym zajmującym się kwestiamiaktywnych fizycznie studentów. Ponadto Sa-morząd organizuje szkolenia dla studentówchcących rozwijać swoje umiejętności z róż-nych dziedzin wykorzystując możliwościCentrum Transferu Technologii.Ponadto ściśle współpracujemy z: ChóremUR, Studenckim Zespołem Góralskim„Skalni”, Zespółem Sygnalistów Myśliwskich„Hagard”, Zespołem pieśni i tańca „Biesiada”.Zdajemy sobie sprawę z faktu, że ważnymelementem w kształtowaniu sylwetki absol-wenta jest danie naszym studentom możli-wości uczestnictwa w kursach, szkoleniachoraz warsztatach doszkalających umiejętno-ści. Taki absolwent jest sprawny w zderzeniuz rzeczywistością wolnego rynku pracy i jestmobilny przy podejmowaniu życiowych de-cyzji. Zatem i w swoim działaniu jesteśmy or-ganem wspierającym wszelkiego rodzajuformy doskonalące umiejętności naszych stu-dentów, by mogli z podniesioną głową iśćw samodzielne życie.

Warto również wspomnieć, że wielu naszychstudentów uczestniczyło w kolegialnych or-ganach na szczeblu ogólnopolskim takich jakPaństwowa Komisja Akredytacyjna czy RadaGłówna Szkolnictwa Wyższego, jak równieżw Parlamencie Studentów RzeczpospolitejPolskiej.Wszystko to jest możliwe w naszym Uniwer-sytecie dzięki partnerstwu władz rektorskichi osobistemu zaangażowaniu w nasze sprawyJego Magnificencji Rektora. Dzisiejsza uroczystość jest szczególnym wy-darzeniem zarówno dla władz, pracownikówUniwersytetu, a także studentów, w tym stu-dentów I roku. I to właśnie do was koleżankii koledzy pragnę skierować swoje słowa.

Przemówienie Przewodniczącego Uczelnianej Rady Samorządu StudentówPawła Chałupnika

14

Studia to także czas sprzyjający rozwijaniuwłasnych zainteresowań, uczestnictwa w sze-roko pojętym życiu akademickim, a dla zain-teresowanych możliwość włączenia się w pracęstudenckiego samorządu.Koleżanki, koledzy mam nadzieję, że zechce-cie włączyć się aktywnie w ich organizacjęoraz weźmiecie w nich udział. Ważną, jeśli niegłówną, rolą samorządu jest bowiem budowa-nie wielkiej studenckiej wspólnoty o charak-terze rodziny.Chciałbym byście stawali się pełnoprawnymiuczestnikami inicjatyw podejmowanychprzez nas z myślą o was, byście kiedyś, jużjako absolwenci, mogli z dumą oświadczać,że jesteście absolwentami tej Uczelni.Na zakończenie pragnę wam złożyć serdecznegratulacje w związku z przyjęciem na nasząUczelnię, Uniwersytet Rolniczy im. HugonaKołłątaja w Krakowie.Dzięki pracy w organizacjach studenckichwarto wykorzystać wszystkie możliwości roz-woju jakie oferuje Uczelnia i Wydziały, a mywasi starsi koledzy i koleżanki zawsze słu-żymy wam radą i pomocą.Zatem jeszcze raz w imieniu własnym, aletakże wszystkich organów Samorządu Stu-dentów i społeczności studenckiej, witamwas bardzo ciepło w progach naszego Uni-wersytetu i tym samym zachęcam byście tu

znaleźli wiedzę, przyjaźnie, ale i doświadcze-nie życiowe, które będzie wam służyć w dal-szej perspektywie.Drodzy Studenci pierwszego roku, jak wspo-mniałem od dziś zaczyna się dla was nowyetap życia. W tym kontekście warto przyto-czyć słowa, które kilkadziesiąt lat temu wy-powiedział znany pisarz, Wiktor Hugo:Przyszłość ma wiele imion. Dla słabych maimię niemożliwe, dla nieśmiałych – nieznane,myślący i walczący nazywa ją ideałem.

Koleżanki i koledzy głęboko wierzę, że okresstudiów w naszej Uczelni, będzie dla waswłaśnie takim czasem budowania solidnychfundamentów pod swoją przyszłość. Tegowam serdecznie życzę.Niech wolno mi będzie w imieniu studentówi samorządu w tym uroczystym dniu serdecz-nie podziękować Jego Magnificencji, Pań-stwu Prorektorom, Dziekanom, wszystkimnauczycielom akademickim, pracownikomadministracji i obsługi za stworzenie sprzyja-jącej atmosfery w naszym Uniwersytecie dlastudiowania, realizacji swoich pasji i zainte-resowań z prośbą o dalszą pomoc w działa-niach na rzecz studentów i naszej Uczelni.Życzymy Państwu wszelkiej pomyślnościprosząc o życzliwość w realizacji naszychdziałań.

Studenci przed immatrykulacją i wręczeniem czapek

Immatrykulacja studentów

z życia Uczelni

15

Pani inż. Grażyna AdamusPan prof. Bogusław BarabaszPan dr hab. Jan Barteczko, prof. URPani dr inż. Lidia DolaPan mgr inż. Antoni DuńczykPan mgr inż. Julian FrydaPani prof. Ewa Góra-DrożdżPani dr Wanda GóreckaPani prof. Halina JurkowskaPan Jan KarwackiPan doc. dr inż. Tadeusz KlocPani mgr Helena KondratPan mgr Jerzy KorfelPani Maria KrucPan prof. Roman KrzeszewskiPan mgr inż. Stanisław KwaterPani dr hab. Wanda MalinowskaPan mgr inż. Jerzy MarzecPan prof. Kazimierz MiczyńskiPani Krystyna NoworytaPan prof. Paweł PisulewskiPani dr inż. Maria Radwan-KaźnicaPan dr hab. inż. Jerzy Sosnowski, prof. URPani Maria SzluchaPan inż. Marek Uhl

Niech pozostaną w naszej wdzięcznej pamięci

W roku akademickim 2009/2010ze społeczności Uniwersytetu Rolniczego im. Hugona Kołłątaja w Krakowie do wieczności odeszli:

16

Podczas uroczystości inauguracyjnej Woje-woda Małopolski Stanisław Kracik w imie-niu Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej do-konał aktu dekoracji medalami za długoletniąsłużbę pracowników Uczelni:

MEDAL ZŁOTY ZA DŁUGOLETNIĄ SŁUŻBĘ

otrzymali:

1) Śp. pan prof. dr hab. Bogusław Barabasz2) Pan dr inż. Bronisław Brzozowski3) Pan prof. dr hab. Stanisław Cebula4) Pani Janina Chełmecka5) Pani dr inż. Ewa Dziedzic6) Pan dr hab. Maciej Fiedorowicz, prof. UR 7) Pan prof. dr hab. Władysław Filek8) Pani mgr inż. Maria Gałuszka9) Pani Halina Grabowska10) Pani dr Krystyna Gronostaj11) Pani prof. dr hab. Czesława Jasiewicz

12) Pan prof. dr hab. Mirosław Kasperczyk13) Pan prof. dr hab. Jan Kućmierz14) Pani mgr inż. Jadwiga Kulka15) Pan dr inż. Jerzy Kurzawiński16) Pani dr inż. Zofia Malinowska17) Pani mgr Małgorzata Michalska18) Pani prof. dr hab. Anna Nowotna19) Pan prof. dr hab. Włodzimierz Popek20) Pan prof. dr hab. Marek Sikora21) Pan Marian Skwira22) Pani inż. Krystyna Sordyl23) Pani mgr Maria Tomczyk24) Pani mgr Stefania Tyrpa25) Pan prof. dr hab. Edward Wierzchoś26) Pan prof. dr hab. Janusz Żmija

MEDAL SREBRNY ZA DŁUGOLETNIĄ SŁUŻBĘ

otrzymali:

1) Pani Zofia Chyrc2) Pan dr hab. inż. Piotr Gębczyński3) Pani dr inż. Ewa Hanus-Fajerska4) Pani mgr inż. Krystyna Kaczmarczyk5) Pani Małgorzata Korczyńska6) Pan dr hab. inż. Bogdan Kulig, prof. UR7) Pani mgr inż. Marzena Macura8) Pani mgr inż. Joanna Surówka9) Pani mgr Ewa Trzeciak10) Pani dr inż. Maria Wesołowska11) Pani mgr inż. Jolanta Wójcikowska12) Pani Beata Zielińska

MEDAL BRĄZOWY ZA DŁUGOLETNIĄ SŁUŻBĘ

otrzymali:

1) Pan Przemysław Albiński2) Pani dr inż. Monika Bieniasz3) Pani dr inż. Joanna Dłużniewska 4) Pani dr inż. Beata Jankowska

Wręczenie medali

Prorektor ds. Organizacji Uczelni i Współ-pracy z Gospodarką prof. Zenon Pijanowski

Małopolski Kurator Oświaty Aleksander Palczewski odznacza Medalem Komisji Edukacji Narodowej Prorektora ds. Dydaktycznych i Studenckich prof. Włodzimierza Sady

z życia Uczelni

17

5) Pan mgr Paweł Lisek6) Pani dr inż. Edyta Molik7) Pan dr Jacek Rożnowski8) Pani dr Joanna Sobolewska-Zielińska9) Pan mgr inż. Robert Urban10) Pani dr hab. Dorota Zięba-Przybylska,

prof. UR11) Pan dr inż. Stanisław Zięba

Małopolski Kurator Oświaty AleksanderPalczewski w imieniu Ministra Edukacji Na-rodowej dokonał aktu dekoracji pracowni-ków Uczelni.

MEDAL KOMISJI EDUKACJI NARODOWEJ

otrzymali:

1) Pani prof. dr hab. Anna Bach2) Pani prof. dr hab. Elżbieta Boligłowa3) Pan prof. dr hab. Piotr Budyn4) Pan dr hab. inż. Jacek Domagała 5) Pan dr hab. inż. Andrzej Felenczak,

prof. UR6) Pan dr inż. Klemens Godek7) Pani mgr Krystyna Kruczek8) Pan dr inż. Tadeusz Kubacki 9) Pan dr hab. inż. Marian Kulej 10) Pan dr hab. Edward Kunicki, prof. UR11) Pan prof. dr hab. Włodzimierz Lech 12) Pan dr hab. inż. Andrzej Lepiarczyk,

prof. UR13) Pani dr hab. inż. Urszula Litwin, prof. UR14) Pan dr hab. inż. Ryszard Macura15) Pan dr hab. inż. Andrzej Misztal, prof. UR16) Pan dr inż. Józef Plewniak17) Pan prof. dr hab. inż. Marcin Rapacz18) Pan prof. dr hab. Włodzimierz Sady19) Pan dr hab. inż. Stefan Satora, prof. UR20) Pan dr hab. inż. Piotr Siwek21) Pan dr hab. inż. Eugeniusz Zawisza,

prof. UR22) Pan prof. dr hab. Wojciech Ząbecki

Na ręce JM Rektora Uniwersytetu Rolni-czego prof. Janusza Żmiji, tradycyjnie,osoby nie mogące uczestniczyć w uroczystejinauguracji, nadesłały listy gratulacyjne z ser-

decznymi życzeniami dla całej społecznościUczelni na rozpoczynający się rok akade-micki. Napłynęły gratulację od ministrów,władz lokalnych i województw ościennych,posłów i senatorów, rektorów z całej Polski,dyrektorów instytucji rządowych, palcóweknaukowych i rolniczych, duchowieństwa, ge-nerałów i doktorów honoris causa oraz odwielu innych osób.

Z okazji roku Chopinowskiego na zakończe-nie inauguracji JM Rektor zaprosił do wysłu-chania Chopinowskiego recitalu fortepiano-wego w wykonaniu Piotra Banasika. W pro-gramie były trzy walce z opusu 34, PolonezAs-dur, opus 53.

Opracowanie: Monika Marszalik

Medal Złoty za Długoletnią Służbę z rąk Wojewody Małopolskiego Stanisława Kracikaotrzymała mgr inż. Jadwiga Kulka

Medal Srebrny za Długoletnią Służbę dla mgr inż. Jolanty Wójcikowskiej

Recital fortepianowy w wykonaniu Piotra Banasika

Prorektor ds. Nauki i Współpracy Międzynarodowej prof. Krystyna Koziec

18

Prof. dr hab. Andrzej Libik doktorem honoris causa Uniwersytetu Przyrodniczego w LublinieLublin, 17 września 2010 r.

Laudacja prof. dr hab. Andrzeja Libika wygłoszona przez prof. dr hab. Jana Dyducha –kierownika Katedry Warzywnictwa i Roślin Leczniczych Wydziału Ogrodniczego Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie

Wasza Magnificencjo / Wasze Magnificencje Wasza EkscelencjoWysoki Senacie Wysoka Rado Wydziału Ogrodniczego Uniwersytetu Przyrodniczego w LublinieCzcigodny Panie Profesorze Szanowni Państwo

Przyznawanie przez uczelnię najwyższej god-ności akademickiej – tytułu doktora honoriscausa, nie jest zjawiskiem powszechnym. Za-wsze natomiast dotyczy wybitnych postaci,

ludzi wielkiego formatu, których osiągnięciai dokonania w pełni zasługują na utrwaleniew szerokiej publicznej świadomości. Aktnadania honorowego doktora to także wiel-kie święto i nobilitacja dla uczelni, która tądrogą nie tylko podnosi swój prestiż, aletakże podkreśla wierność akademickim oby-czajom. Uniwersytet Przyrodniczy w Lubli-nie obdarza dzisiaj najwyższą godnością aka-demicką – tytułem doktora honoris causa –wybitnego uczonego z dziedziny ogrodnic-twa, prof. dr hab. Andrzeja Libika.

Przypadł mi w udziale wielki zaszczyt i ho-nor przedstawienia Państwu sylwetki Czci-godnego Doktoranta.Andrzej Włodzimierz Libik urodził się25 sierpnia 1941 roku w Krakowie. Studiawyższe magisterskie ukończył w roku 1966na Wydziale Rolniczym Wyższej Szkoły Rol-niczej w Krakowie, wykonując pracę magi-sterską w ramach specjalności ogrodnictwo.W tym samym roku podjął pracę w KatedrzeWarzywnictwa macierzystej uczelni na sta-nowisku asystenta.Pracę doktorską wykonał pod opieką promo-torską prof. dr hab. Tadeusza Wojtaszka, zna-nego specjalisty z zakresu warzywnictwa i fi-zjologii roślin, uzyskując w roku 1972 stopieńnaukowy doktora nauk rolniczych w zakresieogrodnictwa oraz stanowisko adiunkta. Ko-lejne awanse naukowe Kandydata to uzyskaniestopnia naukowego doktora habilitowanegow roku 1986, a następnie tytułu profesoraw roku 1995. Od roku 2003 do chwili obecnejpracuje na stanowisku profesora zwyczajnego. Na kształtowanie się sylwetki i zainteresowańnaukowych Profesora duży wpływ miał auto-rytet naukowy ówczesnego kierownika Kate-dry, Rektora, Profesora i nauczyciela – prof.dr hab. Tadeusza Wojtaszka, następnie dłu-goterminowy staż naukowy w latach 1972-73w jednym z najlepszych ośrodków uniwersy-teckich – Purdue University w USA orazLaudacja prof. Andrzeja Libika wygłoszona przez prof. Jana Dyducha

z życia Uczelni

19

krótkoterminowe staże i misje naukowew Niemczech, Bułgarii, Holandii, Hiszpanii,Kanadzie, Danii i Portugalii. Zainteresowania naukowe i dorobek publi-kacyjny prof. A. Libika można zaliczyć do3 głównych obszarów badawczych.Rozpoczynając pracę w Katedrze Warzywnic-twa podjął badania z zakresu herbologii podkierunkiem naukowym prof. Tadeusza Woj-taszka, który po powrocie ze stażu nauko-wego w USA rozpoczął cykl pionierskich badań nad zastosowaniem herbicydóww uprawie warzyw (herbicydy triazynowei mocznikowe) oraz nad ich pozostałościamiw glebie i roślinach, także nad aplikacją no-wych herbicydów systemicznych. Badania teprzez kilka lat były priorytetowe w Katedrze.Po wybudowaniu obiektu szkoleniowego dlapotrzeb Wydziału Ogrodniczego AkademiiRolniczej w Krakowie (1976) zainicjowanow Katedrze Warzywnictwa badania nad mi-krośrodowiskiem w szklarniach oraz jego po-wiązaniem z plonowaniem i jakością warzyw.Badania te w ramach tzw. programu resorto-wego PR 04 prowadzono przez kilkanaścielat we współpracy z Instytutem FizjologiiRoślin PAN w Krakowie, Katedrami Wa-rzywnictwa SGGW w Warszawie, AR w Lu-blinie i Poznaniu oraz Instytutem Warzyw-nictwa w Skierniewicach. W Krakowie bada-nia te dotyczyły szczególnie zagadnieńzwiązanych z gospodarką i deficytem dwu-tlenku węgla w szklarni, a także poszukiwańnowych i tanich źródeł dwutlenku węgla(m.in. gazy kotłownicze różnego pochodze-nia, spalanie materiałów ropopochodnychi węgla, suchy lód, a także proste reakcje che-miczne). Dalsze badania dotyczyły gradien-towego rozmieszczenia dwutlenku węglaw szklarni oraz jego sposobów dystrybucjidla potrzeb roślin uprawnych. Następnymetapem było powiązanie dokarmiania dwu-tlenkiem węgla z natężeniem światła dostęp-nego dla roślin oraz zmienność tych warun-ków w cyklu dobowym i rocznym. Prowa-dzono też równoległe badania nad jakościąplonów roślin dokarmianych dwutlenkiem

węgla. Wymiernym efektem tych badań byłoopracowanie i opatentowanie oryginalnejmetody utylizacji CO2 ze spalin kotłowni-czych oraz wzbogacania atmosfery szklarnio-wej w CO2 przez zastosowanie wodnych roz-tworów tego gazu do dokarmiania roślin(systemem CARBORAIN). Dzięki temuprof. A. Libik stał się niekwestionowanymautorytetem w kraju i znanym w świecie ba-daczem w zakresie dokarmiania roślin dwu-tlenkiem węgla.Najnowszy kierunek badań zainicjowanyprzez Pana Profesora w Katedrze dotyczyzmian w metabolizmie roślin pod wpływemoddziaływających na nie stresów różnego po-chodzenia – zmian termicznych, wilgotno-ściowych, świetlnych oraz fizycznych (np.oddziaływanie ozonu na roślinę). Dorobek naukowy Profesora obejmuje 204publikacje, z których 85 to oryginalne pracetwórcze, pozostałe to artykuły i komunikatyprezentowane na konferencjach naukowych(51), artykuły popularnonaukowe (66), in-strukcje wdrożeniowe i ekspertyzy oraz pod-ręcznik akademicki i dwa patenty. Dorobekten wyróżnia się oryginalnością tematyki,kompleksowością badań oraz umiejętnościąłączenia problematyki istotnej pod wzglę-dem poznawczym z zagadnieniami ważnymi

dla praktyki ogrodniczej. Profesor współpra-cuje z uczonymi z Instytutu Fizjologii RoślinPAN w Krakowie, Instytutu Agrofizjologiiw Sofii, Instytutu Agrofizyki w Leningradzieoraz z Uniwersytetu Humboldta w Berlinie.Najważniejsze osiągnięcia naukowe Profesorasą efektem wieloletnich, interdyscyplinar-nych badań nad dokarmianiem roślin dwu-tlenkiem węgla. Ich wyniki posłużyły w opra-cowaniu metody CARBORAIN, stosowanejdo wzbogacania atmosfery szklarniowejw CO2 za pomocą wodnych roztworów tegogazu. Profesor jest w naszym kraju pionieremchemicznej ochrony warzyw przed chwa-stami. Opracowana przez Niego technologiaściółkowania upraw warzywnych zyskuje naznaczeniu w rozwijającej się produkcji inte-growanej i ekologicznej. Ponadto udoskona-lił technologię uprawy wielu gatunków wa-rzyw, ocenił ich przydatność w warunkachpodgórskich, opracował zasady regulowaniamikroklimatu w tunelach foliowych, określiłwpływ czynników fizjologicznych na wytwa-rzanie tanin jako związków warunkującychodporność roślin na patogeny.Profesor ma wyjątkowe osiągnięcia w działal-ności na rzecz rozwoju nauki. Ich wyrazemjest powierzenie Mu m.in. funkcji Przewodni-czącego Komitetu Nauk Ogrodniczych PAN,

Od lewej: prof. Jan Dyduch, prof. Andrzej Libik

20

sekretarza Komisji Nauk Rolniczych przyWydziale Przyrodniczym Polskiej AkademiiUmiejętności, członka Centralnej Komisji ds.Tytułu i Stopni Naukowych, przewodniczą-cego Sekcji Ogrodniczej KBN, eksperta Pań-stwowej Komisji Akredytacyjnej, członkaRady Naukowej Instytutu Warzywnictwaw Skierniewicach oraz rad programowychkilku czasopism naukowych. Od 2005 r. Pro-fesor jest członkiem Rady Nauki MNiSW.W krakowskiej Akademii Rolniczej pełniłfunkcję prorektora ds. nauki i współpracyz zagranicą oraz prodziekana WydziałuOgrodniczego. W latach 1991-2009 był kie-rownikiem Katedry Warzywnictwa z Ekono-miką Ogrodnictwa. Poza tym jest współ-twórcą, wieloletnim prezesem i członkiemhonorowym Polskiego Towarzystwa NaukOgrodniczych oraz członkiem Komitetu Na-rodowego International Society for Horticul-tural Science.Profesor był promotorem w 4 przewodachdoktorskich, a także recenzentem 12 pracdoktorskich, 7 rozpraw habilitacyjnych, opra-cował 10 opinii o dorobku naukowym kandy-datów na tytuł profesora i jedną do tytułudoktora honoris causa. Jako członek Central-nej Komisji ds. Tytułu i Stopni Naukowychwykonał ponad 100 opinii wniosków o nada-

nie stopnia doktora habilitowanego bądź ty-tułu profesora. Wyrazem uznania władz państwowych dlawielokierunkowej działalności naukowej i dy-daktycznej Profesora było odznaczenie gom.in. Krzyżem Kawalerskim i Oficerskim Or-deru Odrodzenia Polski, Srebrnym i ZłotymKrzyżem Zasługi, medalem Komisji EdukacjiNarodowej, statuetką Laur Wydziału V PAN,Odznaką Honorową „Zasługi dla Rolnictwa”Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi.Prof. Andrzej Libik ma szczególne zasługiw rozwoju Wydziału Ogrodniczego Uniwer-sytetu Przyrodniczego w Lublinie. Jako koor-dynator tematów resortowych włączał w ichrealizację jednostki wydziału i konsultowałprowadzone badania, służąc z wielką życzli-wością swą wiedzą i doświadczeniem. Był recenzentem rozpraw doktorskich i habilita-cyjnych oraz opiniował wiele wnioskówo nadanie pracownikom wydziału stopniadoktora habilitowanego i tytułu profesora.Został uhonorowany Jubileuszową SrebrnąRóżą i Medalem 30-lecia tego WydziałuOgrodniczego.Szanowni Zgromadzeni. Nadawany dzisiajprzez Senat Uniwersytetu Przyrodniczegow Lublinie tytuł doktora honoris causa jestprzede wszystkim osobistym sukcesem i za-

sługą czcigodnego Pana Profesora. Dzisiejszydzień jest także świętem uczelni i całej akade-mickiej społeczności, która tym uroczystymaktem nadania honorowego doktoratu dołą-cza osobę Pana Profesora do panteonu swo-ich najwybitniejszych postaci.Profesor Andrzej Libik, pomimo wielu nie-wątpliwych osiągnięć na niwie naukoweji dydaktycznej oraz odpowiedzialnych i pre-stiżowych funkcji pełnionych w różnych gre-miach, pozostał osobą pokorną względempotęgi wiedzy i sił przyrody. Jest człowiekiemodpowiedzialnym, skromnym i życzliwym,pełnym wewnętrznej harmonii, ciepła i spo-koju, a także poczucia humoru. Tak postrze-gają Profesora ci którzy Go znają, i ci którzyGo wybierają jako reprezentanta całego śro-dowiska ogrodniczego.Na zakończenie, oprócz serdecznych życzeńi gratulacji skierowanych do Pana Profesorai Jego rodziny, pragnę także wyrazić wdzięcz-ność Wysokiemu Senatowi UniwersytetuPrzyrodniczego w Lublinie oraz WysokiejRadzie Wydziału Ogrodniczego za powierze-nie mi zaszczytnej funkcji promotora w dzi-siejszej uroczystości i umożliwienie mi wy-głoszenia niniejszej laudacji.

Zdjęcia: Jacek Piasecki

Przemówienie Rektora Uniwersytetu Rolniczego prof. Janusza Żmiji

Gratulacje dla prof. Andrzeja Libika

z życia Uczelni

21

Wystąpienie prof. dr hab. Andrzeja Libika podczas uroczystości z okazji nadania tytułu Doktora Honoris Causa Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie

Szanowny Panie Rektorze, Magnificencje, Ekscelencje, Wysoki Senacie UniwersytetuPrzyrodniczego w Lublinie, Panie Dziekaniei Prześwietna Rado Wydziału Ogrodniczego,dostojni Profesorowie, Panie i Panowie,

Dołączając się do życzeń z okazji 40-leciabratniego Wydziału Ogrodniczego, jeszcze razgratuluję wspaniałych sukcesów i osiągnięć. Serdecznie dziękuję za wspaniały i zaszczytnytytuł, jakim Senat Uniwersytetu Przyrodni-czego w Lublinie obdarzył mnie dzisiaj. Jestem bardzo szczęśliwy i wzruszony tymwyróżnieniem, jest ono bowiem najwięk-szym, jakiego dostąpiłem w okresie 45 latmojej pracy zawodowej. Szczególnie cieszymnie fakt, że tytuł ten otrzymałem na uzna-nej i renomowanej uczelni, jaką jest Uniwer-sytet Przyrodniczy w Lublinie. Słowa podziękowania kieruję do jego Magni-ficencji Rektora prof. Mariana Wesołow-skiego oraz Dziekana Wydziału Ogrodni-czego prof. Andrzeja Borowego. Ogromnepodziękowania składam też mojemu laudato-rowi prof. Janowi Dyduchowi. Dziękuję też moim recenzentom prof. Euge-niuszowi Kołocie z Uniwersytetu Przyrod-niczego we Wrocławiu oraz prof. Stanisła-wowi Gawrońskiemu z SGGW.Pragnę również podziękować pracownikomUniwersytetu za przygotowanie i pomocw dzisiejszej uroczystości. Wyrazy mojej głębokiej wdzięczności chciał-bym skierować do prof. Mariana Kossow-skiego, wybitnego uczonego wieloletniegokierownika Katedry Warzywnictwa, założy-

ciela Wydziału Ogrodniczego, a przedewszystkim mojego wieloletniego przyjacielai mistrza.

Przy okazji tej doniosłej uroczystości serdecz-nie też dziękuję mojej żonie Cecylii, która od45 lat wspiera mnie w mojej pracy zawodowejoraz pokonywaniu codziennych trudów ży-cia. Wyrazy wdzięczności przekazuję też mo-jej córce Marcie i wnukowi Marcinowi za to-warzyszenie mi w dniu dzisiejszym.

Wielkim zaszczytem dla mnie jest obecnośćw Lublinie moich władz akademickichw osobach: JM Rektora prof. Janusza Żmiji,prorektorów: prof. Krystyny Koziec, prof.Włodzimierza Sady i dziekanów wydziałów.

Rektor Uniwersytetu Rolniczego prof. Janusz Żmija wręcza list gratulacyjnyprof. Andrzejowi Libikowi

Doktor honoris causa prof. Andrzej Libik otrzymuje z rąk Dziekana Wydziału Ogrodniczegoprof. Andrzeja Borowego medal 40-lecia Wydziału Ogrodniczego Uniwersytetu Przyrodniczegow Lublinie

22

Wielce Szanowni Państwo,Jestem bardzo szczęśliwy, że w mojej pracynaukowej mogłem poświęcić całe swoje siłyi umiejętności nauce związanej z ogrodnic-twem, a w szczególności warzywnictwem.

Od wielu lat ogrodnictwo jest bardzo ważnągałęzią produkcji w polskim rolnictwie. Sza-cuje się, że powierzchnia upraw ogrodni-czych w tym sadownictwa, warzywnictwai roślin ozdobnych, przekracza 600 tys. hek-tarów i stanowi blisko 4 proc. powierzchniużytków rolnych, natomiast wartość produk-cji ogrodniczej przekracza 25 proc. wartościprodukcji roślinnej. Na skutek zmian spo-łeczno-politycznych, zmienia się także sytu-acja w polskim ogrodnictwie, zmiany te niezawsze są odbierane pozytywnie. Najważniej-szym elementem tych zmian jest racjonalneprofilowanie produkcji pod potrzeby rynku,wprowadzanie nowoczesnych technologiioraz podejmowanie uprawy gatunków i od-mian, które znajdują popyt na rynku krajo-wym czy zagranicznym.

Dzisiaj polskie ogrodnictwo swą bioróżno-rodnością, wysokością i jakością plonóww wielu dziedzinach dorównuje europejskimi światowym osiągnięciom. Niewątpliwą za-sługą takiego stanu rzeczy jest aktywnośćwielu ośrodków w Polsce, jak na przykładpionierski opis pełnego genomu Cucumis da-tivus przez prof. Stefana Malepszego. Zna-czące są także sukcesy Wydziału Ogrodni-czego UP w Lublinie. Doskonale znane sąbowiem osiągnięcia m.in. w zakresie: – wykorzystania genetyki i biotechnologii

w doskonaleniu roślin ogrodniczych,w otrzymywaniu nowych odmian odpor-nych i tolerancyjnych na stresy i choroby(profesorowie: Z. Uziak, J. Hortyński,M. Szymańska, J. Hetman).

– określenia wpływu czynników agrotech-nicznych i klimatycznych na wzrost i ja-kość różnych gatunków uprawnych (pro-fesorowie: S. Berbeć, J. Dyduch, T. Kę-sik, M. Tendaj).

– opracowania energo- i materiałooszczęd-nych technologii produkcji roślin podosłonami w polu (prof. H. Buczkowska).

– opracowania nowych alternatywnych dlawełny mineralnej podłoży, opartych nasubstratach organicznych i mineralnychulegających naturalnej biodegradacji(prof. J. Nurzyński).

– prac nad zmiennością dziko rosnącychroślin leczniczych oraz wpływem czynni-ków klimatycznych na gromadzeniezwiązków biologicznie czynnych (profe-sorowie: T. Wolski, J. Dyduch, R. Wier-dak-Nurzyńska).

Niestety jak pokazał ten rok, tj. 2010, naj-większymi i mało przewidywalnymi sązmiany klimatyczne zachodzące na świecie,w tym i Polsce. Zaburzenia pogodowe wyra-żane szczególnie przez zmienne i ekstre-malne temperatury, sezonowe wahania wielkości i rozmieszczenia opadów oraz czę-stotliwość ekstremalnych zjawisk atmosfe-rycznych wpływają bezpośrednio na wiel-kość i jakość plonów. W skrajnych przypad-kach wywołują degradację ekosystemówrolnych i ogrodniczych, powodując czasową,a nawet całkowitą utratę zdolności produk-cyjnej na określonym obszarze. Przeprowa-dzone badania w ramach Projektu Badaw-czego Zamawianego przez Ministerstwo Na-uki i Szkolnictwa Wyższego na tematekstremalnych zdarzeń meteorologicznychi hydrologicznych w Polsce, wykazały m.in.,że należy się spodziewać nadal anomalii kli-matycznych, zróżnicowanych regionalnie.Jednym z bardzo ważnych zadań jest moni-torowanie i wczesne ostrzeganie przed zbli-żającymi się zagrożeniami. Ogólnie podsu-mowując, wyniki badań wskazują, że zimybędą łagodniejsze i bardziej wilgotne, nato-miast lata gorące i suche oraz częściej nawie-dzane przez intensywne zdarzenia pogo-dowe o charakterze nawałnicy. Wśród spo-dziewanych trendów zmian klimatycznychw XXI wieku wskazuje się nawet na kilku-stopniowe ocieplenie, zmniejszenie się liczby

zimnych dni (mroźnych nocy), a zwiększe-nie liczby dni gorących, wzrost częstotliwo-ści występowania okresów wysokich tempe-ratur i fal opadów. Sygnalizuje się też zwięk-szone prawdopodobieństwo pojawiania sięprzymrozków, wczesno i późno wiosennych.Według niektórych badaczy prognozy temają również pozytywne cechy takie jak:wydłużony okres wegetacyjny, możliwośćwprowadzenia nowych odmian i gatunkówupraw, korzystny dla roślin efekt wzbogace-nia roślin w CO2 oraz ograniczenie wystę-powania niektórych szkodników i chorób.Natomiast negatywnymi cechami prognozo-wanego klimatu są; deficyt wody do nawad-niania upraw roślinnych, spadek wilgoci gle-bowej, utrata węgla organicznego w glebiena skutek mineralizacji, pogarszanie właści-wości fizyko-chemicznych gleby spowodo-wanych deficytem wody (zagęszczanie, pęka-nie). Stres termiczny i wodny u roślinuprawnych wywołuje szkody w produkcjiroślinnej (skutki zjawisk ekstremalnych)i może prowadzić do ograniczenia pewnychupraw. Specjaliści z zakresu ochrony roślinzwracają uwagę na możliwość występowanianowych szkodników i chorób co wymagazwiększonej troski w ochronie roślin.

Najbardziej zróżnicowane, ale i najmniej wy-raźne są trendy ekstremalnych zjawisk opa-dowych. W południowej części kraju stwier-dzono niewielką tendencję wzrostową sumopadów atmosferycznych, natomiast w częścinizinnej Polski zwiększyło się zagrożenie su-szą. Bardziej charakterystyczne jest występo-wanie nieregularnych fluktuacji opadowychw okresie kilkunastu lat: 1951 do 1957 okressuchy, 1958-1980 okres wilgotny z licznymipowodziami, 1981-1996 okres suchy. Od1997 r. ponownie ma miejsce okres wilgotnytrwający do teraz. Wysoce prawdopodobnyjest też wzrost lokalnych krótkotrwałychopadów nawalnych związanych z napływemchłodniejszych i wilgotnych mas powietrzalatem, w wyniku intensywniejszej atmosfe-rycznej cyrkulacji zachodniej.

z życia Uczelni

23

Nie stwierdzono żadnego trendu w ostatnimpółwieczu w odniesieniu do liczby dni z bu-rzą. Jedynie w obszarach nadmorskich wzro-sła liczba burz jesiennych i zimowych. Zróż-nicowanie regionalne tendencji opadowych,którym towarzyszą ekstremalne intensywnedeszcze nawalne i silne porywy wiatru (trąbypowietrzne) często pojawiają się poza możli-wościami ich monitorowania i szczegóło-wego prognozowania.

Kolejnym niebezpieczeństwem dla uprawrolniczych i ogrodniczych jest grad powodu-jący ogromne zniszczenia. Jak przedstawiaprof. W. Treder z ISiK, jest to zjawisko,które występuje dość nagle i trudno jest z do-kładnością określić miejsce i wielkość opadu.W okresie powojennym np. w Szwajcarii weWłoszech, a także w Tyrolu rozpraszanochmury gradowe przy pomocy rakiet wypeł-nianych jodkiem srebra, skutki były jednakmizerne, a często chmura gradowa kierowała

do sąsiedniej miejscowości. Szukając ochronyprzed gradem, w latach 80-tych w Austrii,Szwajcarii, Włoszech i Niemczech rozwinąłsię przemysł produkujący siatki przeciwgra-dowe. Siatki produkuje się z włókien synte-tycznych odpornych na czynniki klima-tyczne, mające wytrzymałość od kilku do kil-kunastu lat. Zapobiegają one szkodomgradowym, ale także maja wpływ na jakośćplonu. Wykazano, że pod siatkami owoce lepiej wyrastają, mają rozległy rumieniec, sąmniej ordzawione dzięki rozproszonemuświatłu słonecznemu. W Polsce jest także do-stępny system siatek chroniących przed gra-dem pod nazwą FRUSTAR.

Ekstremalne zjawiska pogodowe, jakie obser-wowaliśmy parę miesięcy temu na terenie całego kraju, a w szczególności w woj. pod-karpackim, małopolskim, świętokrzyskimi lubelskim spowodowały ogromne stratyw produkcji ogrodniczej pozbawiając produ-

centów podstawowego dochodu oraz warsz-tatu pracy. Szczególnie smutny i przykry byłobraz nadmiaru wody w sadach i na planta-cjach warzyw, utrzymujący się przez dłuższyczas, eliminując z produkcji często na wielelat uprawy specjalistyczne. Prof. AugustynMika z ISiK wykazał, że woda zalegając napowierzchni ziemi lub tuż pod jej powierzch-nią przez kilkanaście dni, powoduje częstonieodwracalne skutki dla roślin. Woda niemusi stać na powierzchni gleby, wystarczy żejej poziom podniesie się do warstwy, gdziezalega główna masa korzeni. Woda wypieratlen z przestworów glebowych, uniemożli-wiając oddychanie korzeni, drobnoustrojówi fauny glebowej. W czasie ciepłej pogodyw ciągu kilku dni zamierają korzenie włośni-kowe pełniące główną rolę w pobieraniuskładników pokarmowych. Młode drzewa sąbardziej wrażliwe na nadmiar wody niż stare.Często zdarza się, że po ustąpieniu wody ko-rzenie się regenerują, drzewa rozwijają nowe

Rodzina prof. Andrzeja Libika oraz uczestnicy uroczystości

24

liście, a później stopniowo zamierają lub cho-rują przez wiele lat. Korzenie uszkodzonestają się pożywką dla grzybów i bakterii cho-robotwórczych które, z łatwością wnikają douszkodzonych tkanek. Sad z drzewami popowodzi często się staje nieopłacalny.

Jak już wcześniej wspominałem, bardzo czę-sto problemem staje się też nie nadmiar wodylecz jej niedobór, powodujący krótko- lubdługotrwałe susze. Niezbędne jest zatempilne rozpoczęcie prac nad poprawą bilansuwodnego i racjonalnym rozdysponowaniemzasobów wód powierzchniowych i podziem-nych, adaptacją roślin do zmieniających sięwarunków klimatycznych. Podejmuje siętakże prace nad modelowaniem, tworzeniemi wykorzystaniem systemów magazynowaniai rozrządów wody, czy prognozowaniemi określaniem skali ekstremalnych zjawiskprzyrodniczych (powodzie, susze) i ich inte-rakcją z naturalnymi ekosystemami. Zna-czące prace w tym zakresie prowadzi i koor-dynuje IUNG w Puławach. Prof. SewerynKukuła zorganizował w czerwcu 2010 r.konferencję naukową pt. „Oddziaływanierolnictwa na środowisko przyrodnicze w wa-runkach zmian klimatu”, na której omawianoszczegółowo zagrożenia klimatyczne.

Z mojej inicjatywy przy współdziałaniu z wie-loma ośrodkami w kraju w tym naukowymośrodkiem lubelskim i krakowskim, opraco-wałem i zgłosiłem propozycje StrategicznegoProgramu Badawczego pod tytułem Racjo-nalne Gospodarowanie Zasobami Wodnymidla zrównoważonego rozwoju kraju. Celemtego projektu jest podjęcie prac nad bilansemwodnym w zlewniach, dorzeczach i zlewi-skach oraz nad czynnikami mającymi istotnywpływ na ilość i jakość zasobów wodnych.Wobec potwierdzonych wynikami badań da-nych dotyczących zmian klimatycznych spo-wodowanych efektem cieplarnianym orazwieloletnich ograniczeń w gospodarowaniuwodą istnieje konieczność opracowaniai wdrożenia systemów racjonalnej gospodarki

wodą, nawiązującej do Dyrektywy WodnejUnii Europejskiej. Należy pamiętać, że odna-wialne zasoby wodne naszego kraju wynoszątylko około 1600 m3 na rok i mieszkańca tj.prawie 3- krotnie mniej niż średnio w Euro-pie. Największym odbiorcą wody w większo-ści krajów europejskich, w tym szczególniew Polsce jest rolnictwo i ogrodnictwo. Brakdeszczowni i systemowych urządzeń nawad-niających są głównym powodem, że te gałę-zie gospodarki narodowej bazują głównie naopadach atmosferycznych, które w warun-kach naszego kraju szacuje się na około 75 %.Nie sposób omówić wszystkich zagrożeń dlaludzi, rolnictwa i ogrodnictwa w tym krót-kim wystąpieniu. Jednym z podstawowychproblemów dotyczących gospodarki wodnejw ogrodnictwie jest znaczne zróżnicowanieprzestrzenne i czasowe niedoborów oraz dys-pozycyjnych zasobów wodnych co skutkujecoraz częstszym występowaniem susz i powo-dzi jest przyczyną wielu nowych chorób fizjologicznych roślin.Konieczna jest więc pomoc nauki w opraco-waniu zrównoważonego gospodarowania za-sobami wodnymi i minimalizacją skutkównastępstwa ekstremalnych zjawisk. W ostat-nich latach ogłaszane są konkursy na projektybadawcze obejmujące skutki zmian klimatudla rolnictwa i ogrodnictwa oraz na adaptacjęsystemów produkcji roślin do nadchodzącychzmian klimatycznych. Priorytetami badaw-czymi w tym zakresie jest ochrona przed skut-kami anomalii pogodowych, efektywne i ra-cjonalne wykorzystanie wody i ograniczeniejej strat, poprawę praktyk nawadniania, recy-kling wody i metody jej magazynowania.

W związku z wydłużeniem się okresu wege-tacji roślin ważne też jest dostosowanie ter-minów czynności uprawowych takich jak sa-dzenie, siew, zabiegi pielęgnacyjne dla po-szczególnych gatunków i odmian roślini wprowadzanie nowych rozwiązań technicz-nych takich jak ochrona roślin i sadów przedszkodami spowodowanymi przymrozkamilub opadami gradu.

Powyższy obszar badawczy jest priorytetemWspólnej Polityki Rolnej UE, mając nawzględzie zabezpieczenie w stopniu podsta-wowym rentowności gospodarstw. KomisjaEuropejska (KE) mając na uwadze znaczeniezmian klimatycznych w rolnictwie i ogrod-nictwie już wprowadziła w ramach mechani-zmu Cross Compliance wymóg lepszego za-rządzania wodą w postaci specjalnej dyrek-tywy. Według tych ustaleń np. od 2012 rokuproducenci zobowiązani będą m.in. do two-rzenia pasów ochronnych wzdłuż ciekówwodnych oraz do przestrzegania krajowychprocedur w zakresie nawadniania. Większośćnowych wyzwań oraz te, o których wspo-mniałem wcześniej, została ściśle określonaw tzw. Strategicznych Wytycznych Wspól-noty dla Obszarów Wiejskich na lata 2007-2013. Wytyczne te zobowiązują państwa UEdo tworzenia planów strategicznych i progra-mów rozwoju obszarów wiejskich ze szcze-gólnym uwzględnieniem poprawy stanu śro-dowiska naturalnego. Strategiczne kierunkiokreślone przez UE obejmują też badanianad zmianami klimatycznymi, wsparciemenergii odnawialnej, racjonalnym zarządza-niem zasobami wodnymi oraz bioróżnorod-nością. Pierwszym etapem realizacji strategiiłagodzenia zmian klimatu jest przyjęty przezKE w roku 2007 pakiet w sprawie energiii zmian klimatycznych, którego celem jestobniżanie emisji gazów cieplarnianych w Eu-ropie, o co najmniej 20%.

Bardzo interesującym dokumentem przyję-tym rok temu przez UE jest Biała Księga pt.„Adaptacja do zmian klimatu: Europejskieramy działania”. W związku z przewidywa-niami, że zmiany klimatyczne będą miały zna-czące i negatywne skutki dla produkcji rolneji ogrodniczej, szczególnie widoczne po roku2050, uważa się, że radykalne rozwiązania dladługoterminowej ochrony i utrzymania nie-zmiennego poziomu produkcji ogrodniczeji rolniczej powinny być pilnym zadaniem dlawszystkich krajów od zaraz. Określone są jużpotrzeby badań jako priorytetowe m.in. nad

z życia Uczelni

25

wyselekcjonowaniem nowych upraw odpor-nych na zmienne warunki pogodowe oraz in-westycji w systemach nawadniania i odwad-niania oraz innych związanych z gospodarkąwodną. Zaleca się też, aby do systemu eduka-cji rolniczej i doradztwa łączyć elementy na-uki mające na celu upowszechnienie nowychtechnologii.Znaczące środki finansowe ukierunkowanona projekty badawcze zamawiane, które mająnajwiększy wpływ na rozwój społeczny i go-spodarczy kraju. Głównym mechanizmemsłużącym do realizacji tego celu jest przyjętywe wrześniu 2005 roku Krajowy Program Ramowy (KPR) ułatwiający prowadzeniewspółczesnej polityki naukowej, naukowo-technicznej i innowacyjnej państwa, dostoso-wanej do europejskich i światowych standar-dów. Opracowanie tematu projektów zama-wianych, warunków ich realizacji MinisterNauki powierzył interdyscyplinarnemu Ze-społowi ds. Projektów Badawczych Zamawia-nych. Zespół, do którego zostałem powołanyjako przedstawiciel Rady Nauki, w swoichpracach opierał się przede wszystkim na usta-leniach Krajowego Programu Ramowegoi określonych w nim priorytetowych kierun-kach badań oraz na założeniach polityki naukowej państwa. Konkursy na realizacjeprojektów zamawianych opracowywane sąprzez Narodowe Centrum Badań i Wdrożeń,a ogłaszane są publicznie w dzienniku Rzecz-pospolita oraz na stronach internetowych Mi-

nisterstwa. Jedną z zasad leżących u podstawKrajowego Programu Ramowego jest prowa-dzenie dialogu ze środowiskami naukowymii odpowiednimi resortami. W ostatnich la-tach ogłoszono i przekazano już do realizacjikilka tematów zamawianych jak np. „Zastoso-wanie współczesnej genomiki funkcjonalneji bioinformatyki do charakteryzacji i tworze-nia modeli procesów biologicznych o istot-nym znaczeniu w medycynie i rolnictwie”.Kolejne projekty znajdujące się do realizacjito „Bezpieczeństwo energetyczne kraju”, „In-żynieria procesów ograniczenia emisji orazutylizacji gazów szkodliwych i cieplarnia-nych”, „Biodegradowalne materiały polimery -czne do zastosowania w rolnictwie przemyślei medycynie”, czy też niedawno zakończonyprojekt badawczy zamawiany „Ekstremalnezdarzenia meteorologiczne i hydrologicznew Polsce. Ocena zdarzeń oraz prognozowanieskutków dla środowiska i życia człowieka”.Program ten koordynował prof. Jacek Janiaz Uniwersytetu Śląskiego i miał zasięg ogól-nopolski, w którym uczestniczyli profesoro-wie Uniwersytetu Łódzkiego, UniwersytetuMikołaja Kopernika w Toruniu oraz Uniwer-sytetu Marii Curie Skłodowskiej w Lublinie,a także Instytutu Badań Środowiska Rolni-czego i Leśnego, PAN w Poznaniu. Oczekujena realizacje projekt zamawiany zaakcepto-wany przez Ministra Nauki i SzkolnictwaWyższego, przy znaczącym wsparciu wice-przewodniczącego Rady Nauki prof. H. Gó-

reckiego pt. „Racjonalne gospodarowanie za-sobami wodnymi dla zrównoważonego roz-woju kraju”. Na liście potencjalnych wyko-nawców tego projektu są przedstawicielewielu środowisk naukowych, Uczelni, JBRczy Instytutów PAN. Miło mi podkreślić, żeznaczący jest też udział Ośrodka Lubelskiego,reprezentowanego przez UMCS, KUL, Uni-wersytet Przyrodniczy i Politechnikę Lubel-ską oraz Instytut Uprawy i Gleboznawstwaw Puławach, a także Instytut Agrofizyki PANw Lublinie. Także wielki wkład merytorycznyw tworzenie tego projektu wniosły: Uniwer-sytet Rolniczy w Krakowie przy ogromnymwsparciu JM Rektora prof. Janusza Żmiji,Uniwersytety Przyrodnicze w Poznaniu i weWrocławiu, SGGW oraz Instytut Sadownic-twa i Kwiaciarstwa w Skierniewicach wrazz Instytutem Warzywnictwa. Pozostaje więc oczekiwać z optymizmem naważną i ciekawą współpracę naukową z wie-loma ośrodkami, w tym szczególnie jednost-kami Uniwersytetu Przyrodniczego w Lubli-nie, a specjalnie z Wydziałem Ogrodniczym,mającym wspaniałą kadrę i znaczący dorobeknaukowy cieszący się uznaniem w kraju i zagranicą.Divina natura dedit agros, ars humana aedi-ficavit urbes (Marek Terencjusz Warron)

Dziękuję za uwagę.

Zdjęcia: Jacek Piasecki

Wystąpienie Rektora Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie prof. Mariana Wesołowskiego

26

Jubileusz 50-lecia kierunku Geodezja i KartografiaKraków, 24 września 2010 r.

W życiu każdej instytucji, w tym także na-szego Uniwersytetu mają miejsce wydarzeniaważne, które są znaczącymi w ich rozwoju,pozostawiając trwały ślad w historii.

Początki studiów geodezyjnych w naszejUczelni datują się na koniec lat pięćdzie -siątych ubiegłego stulecia, kiedy to w związkuz rekonstrukcją polskiego rolnictwa pojawiłasię potrzeba prowadzenia na szeroką skalękompleksowych prac geodezyjno-urządze-niowo-rolnych. Do ich przeprowadzenia po-trzebni byli dobrze przygotowani specjaliści,których brakowało w Polsce południowej.Fakt ten, a także dynamiczny rozwój naukowyWydziału Melioracji Wodnych, WyższejSzkoły Rolniczej w Krakowie spowodowały, iżzarządzeniem Ministra Szkolnictwa Wyż-szego z maja 1960 roku powołano OddziałGeodezji Urządzeń Rolnych na Wydziale Me-lioracji Wodnych Wyższej Szkoły Rolniczejw Krakowie i od 1 października 1960 r. uru-chomiono na nim studia geodezyjne.

Twórcami Oddziału Geodezji Urządzeń Rol-nych byli: prof. dr hab. inż. Anna Łoś, pierw-szy prodziekan Oddziału Geodezji UrządzeńRolnych (1966-1969) oraz doc. inż. IgnacyRabczuk, prodziekan Oddziału GeodezjiUrządzeń Rolnych (1972-1975).W 2010 r. kierunek Geodezja i Kartografiaobchodzi jubileusz 50-lecia swojego istnie-nia. Pięćdziesięciolecie byłego OddziałuGeodezji Urządzeń Rolnych – obecnie kie-runku Geodezja i Kartografia, to szczególnewydarzenie, stanowiące okazję do przypo-mnienia historii i osiągnięć kierunku, a takżepokazania dzisiejszego jego wizerunku orazprzedstawienia planów na przyszłość.Obchody Jubileuszowe odbyły się 24 wrze-śnia 2010 r. pod honorowym patronatemJM Rektora Uniwersytetu Rolniczego w Kra-kowie, prof. Janusza Żmiji oraz GłównegoGeodety Kraju, mgr inż. Jolanty Orlińskiej. W Centrum Kongresowym UniwersytetuRolniczego odbyło się uroczyste otwarcie ob-chodów jubileuszowych, w którym wzięliudział, poza przedstawicielami władz uczelnii innych wydziałów, wicewojewoda woje-wództwa małopolskiego Stanisław Sorysoraz dziekani i prodziekani wydziałów jed-noimiennych polskich uczelni oraz wiele in-nych osób, w tym 9 gości zagranicznych.Uroczystość, w której uczestniczyło 175 osóbzgromadziła pracowników wydziału i licz-nych absolwentów.Obchody Jubileuszowe otworzył i powitałprzybyłych gości i pracowników Wydziału,Dziekan prof. Jan Pawełek. W swym wystą-pieniu przedstawił on genezę kierunku Geo-dezja i Kartografia. Natomiast w imieniuwładz Uczelni życzenia dla Wydziału i kie-runku przekazał Rektor prof. Janusz Żmija.

Od lewej: Prodziekan WIŚiG dr hab. Krzysztof Gawroński, prof. UR, Dziekan WIŚiG prof. Jan Pawełek

Dziekan WIŚiG prof. Jan Pawełek wręcza medal „Za Zasługi dla Kierunku Geodezjai Kartografia” prof. Stanisławowi Kostrzewie

Osoby wyróżnione medalem „Za Zasługi dla Kierunku Geodezja i Kartografia”

z życia Uczelni

27

Historię kierunku Geodezja i Kartografiaprzedstawił dr hab. inż. Krzysztof Gawroń-ski, prof. UR, Prodziekan Wydziału Inżynie-rii Środowiska i Geodezji ds. Studentów Kie-runku Geodezja i Kartografia oraz Gospo-darka Przestrzenna. Z kolei wykład „Perspektywy rozwoju geode-zji jako dyscypliny naukowej, potrzeby w za-kresie kształcenia oraz oczekiwania rynku –analiza szans i zagrożeń” zaprezentował prof.dr hab. inż. dr h.c. Bogdan Ney, członekrzeczywisty Polskiej Akademii Nauk.Z okazji Jubileuszu Dziekan Wydziału prof.Jan Pawełek wręczył osobom, które wniosłyznaczny wkład w rozwój kierunku Geodezjai Kartografia medal „Za zasługi dla kierunkuGeodezja i Kartografia” wraz z okoliczno-ściowym adresem. Medalem tym zostały wy-różnione następujące osoby: JM Rektor Uni-wersytetu Rolniczego, prof. Janusz Żmija;mgr Maciej Antosiewicz, dyrektor Departa-mentu Geodezji i Kartografii, Urząd Mar-szałkowski Województwa Małopolskiego;wiceprezydent Miasta Krakowa KazimierzBujakowski; prof. Ryszard Cymermanz Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiegow Olsztynie; prof. Robert Dixon Goughz East London Uniwersity; prof. AndrzejHopfer, doktor honoris causa naszego Uni-wersytetu; prof. Roman Kadaj z Politech-niki Rzeszowskiej; Knut Rommel, dyrektor

Urzędu ds. Rozwoju Obszarów Wiejskichi Urządzeń Rolnych w Meiningen z Repu-bliki Federalnej Niemiec; prof. KazimierzKosiniak-Kamysz były rektor naszego Uni-wersytetu; prof. Stanisław Kostrzewa z Uni-wersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu,doktor honoris causa naszego Uniwersytetu;prof. Bogdan Ney, członek rzeczywistyPAN, Przewodniczący VII Wydziału Nauko Ziemi i Nauk Górniczych; prof. MarianMazur, Dziekan Wydziału Geodezji Górni-czej i Inżynierii Środowiska AGH; JulianMurzyn, wójt gminy Wiśniowa; mgr inż. Jo-lanta Orlińska, Główny Geodeta Kraju; An-drzej Pałys, Poseł na Sejm Rzeczypospolitej;prof. Witold Prószyński, Dziekan WydziałuGeodezji i Kartografii Politechniki Warszaw-skiej; Ignacy Pięta, wójt gminy Mściwojów;prof. Zbigniew Piasek z Politechniki Kra-kowskiej; prof. Jerzy Sobota, Dziekan Wy-działu Inżynierii Kształtowania Środowiskai Geodezji Uniwersytetu Przyrodniczego weWrocławiu; Krzysztof Świerczek, burmistrzmiasta i gminy Miechów; dr hab. inż.Krzysztof Świątek, prof. UWM, DziekanWydziału Geodezji i Gospodarki Przestrzen-nej Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiegow Olsztynie; Małgorzata Węgrzyn, wójtgminy Klucze; prof. Zofia Więckowiczz Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocła-wiu; prof. Wojciech Wilkowski z Politech-

niki Warszawskiej; prof. Ryszard Źróbekz Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiegow Olsztynie oraz mgr inż. Krzysztof Ziół-kowski, Kanclerz Uniwersytetu Rolniczegow Krakowie.Kolejnym punktem Jubileuszu były okolicz-nościowe wystąpienia gości i listy gratula-cyjne. Na ręce dziekana przekazano dla kie-runku Geodezja i Kartografia kilkanaście listów gratulacyjnych.Na zakończenie uroczystości odbyło się spo-tkanie towarzyskie pracowników, absolwen-tów i zaproszonych gości, w którym wzięłoudział około 160 osób.Obchody Jubileuszu były dużym wydarze-niem w życiu Wydziału i Kierunku Geodezjai Kartografia. Przygotowania do obchodówtrwały rok, a ich organizacją zajmował się Ko-mitet Organizacyjny Obchodów Jubileuszu50-lecia w prace, którego zaangażowanychbyło kilkanaście osób. Osobom tym, a szcze-gólnie pani inż. Halinie Stachurze, chciał-bym w tym miejscu serdecznie podziękować.Podsumowując dzisiaj pięćdziesięcioletniądziałalność kierunku Geodezja i Kartografia,należy wyrazić głębokie uznanie tym wszyst-kim osobom, którzy kierunek ten powołalido życia, tworzyli i rozwijali go na chwałęi chlubę nas wszystkich.

dr hab. inż. Krzysztof Gawroński, prof. UR

Licznie zgromadzeni goście podczas Jubileuszu 50-lecia kierunku Geodezja i Kartografia

28

Wspomnienie o profesor Halinie Marii Jurkowskiej (1922–2010)

W słoneczny i gorący dzień 13 lipca 2010 r.towarzyszyliśmy w ostatniej drodze i żegnali-śmy na cmentarzu Rakowickim ProfesorHalinę Marię Jurkowską, zmarłą 2 lipcaw Krakowie.

W obecności rodziny, grona przyjaciół, zna-jomych i współpracowników, w imieniu Se-natu, władz rektorskich i całej społecznościakademickiej Uniwersytetu Rolniczegow Krakowie, Zmarłą pożegnał Prorektorprof. dr hab. Zenon Pijanowski, przytacza-jąc Jej zasługi dla rozwoju Uczelni, szczegól-nie w zakresie tworzenia i kierowania Wy-dawnictwem Uczelnianym. Podkreślił, żeodeszła osoba prawa, ceniona i szanowanaprzez społeczność akademicką, a także pra-cownik naukowy, wychowawca i nauczycielwielu pokoleń młodzieży akademickiej.

W imieniu Rady Wydziału Rolniczo-Ekono-micznego, władz dziekańskich i Zespołu Ka-tedry Chemii Rolnej i Środowiskowej, głoszabrał prof. dr hab. Florian Gambuś, któryprzedstawił działalność naukową i organiza-cyjną zmarłej profesor Haliny Jurkowskiej,podkreślając, że cały rozwój naukowy prze-szła na Wydziale Rolniczym, pracując 47 latw Katedrze Chemii Rolnej, początkowo naUniwersytecie Jagiellońskim, później w Wyż-szej Szkole Rolniczej, a ostatnie dwie dekadyw Akademii Rolniczej.

Halina Maria Jurkowska urodziła się 22 li-sto pada 1922 r. w Poznaniu. Już w czasie studiów została zatrudniona jako asystent-wolontariusz w Katedrze Chemii Rolnej naWydziale Rolniczym Uniwersytetu Jagielloń-skiego (1946 r.). Studiowała biologię ogólną

na Wydziale Matematyczno-PrzyrodniczymUJ, uzyskując w 1949 r. tytuł zawodowy magistra filozofii, a już dwa lata później obro-niła pracę doktorską Investigations on the ad-aptability of Aspergillus niger to copper, Bull.Acad. Pol. Sci. et Ll., przygotowaną pod kierunkiem prof. Tadeusza Lityńskiegoi została doktorem nauk matematyczno-przyrodniczych.

W Katedrze Chemii Rolnej przebyła PaniProfesor wszystkie szczeble rozwoju nauko-wego do uzyskania tytułu i stanowiska profe-sora zwyczajnego. Pracowała aż do 1993 r.,kiedy to przeszła na emeryturę, lecz takżepóźniej przez wiele lat regularnie odwiedzałaKatedrę, kierując różnymi projektami badaw-czymi, doradzając młodszym i w dalszymciągu aktywnie działając na rzecz KomisjiNauk Rolniczych i Leśnych KrakowskiegoOddziału PAN, której członkiem i sekreta-rzem naukowym była od 1959 r.

Problematyka badawcza, która zajmowałaprof. H. Jurkowską pozostaje aktualna do tejpory. Motywem przewodnim Jej badań byłAspergillus Niger, przedmiot dociekań w Jejpracy magisterskiej i rozprawie doktorskiej,który później jeszcze wielokrotnie przewijałsię w różnych projektach badawczych. Zajmowała się żywieniem roślin, zwłaszczamikroelementami, możliwościami regulacjizawartości azotanów w glebie i roślinach, wy-korzystaniem różnych materiałów odpado-wych w celach nawozowych.

Wyniki tych badań opublikowała w ponad120 oryginalnych pracach twórczych i kilku-dziesięciu innych opracowaniach, które

Prof. dr hab. Halina Jurkowska

z życia Uczelni

29

zawsze dopracowane były z niespotykaną starannością. Do najważniejszych można za-liczyć: Węgiel brunatny jako czynnik buforu-jący, Zesz. Nauk. WSR, 12, 1961, 89-115,Investigations on the toxic effect of biuret oncrop plants, VI° Congr. Mondial des Fertili-sants, Lisbonne, 1968 (wspólnie z T. Lityń-skim), Effect of dicyanodiamide on the contentof nitrate and oxalic acid in spinach, Agroch-mica, 15, 4-5, Pisa, 1971, 445-453, Compari-son of lithium content in plants with sodiumand potassium contents, Pol. J. Soil Sci., 32/2,1999, 71-78 (wspólnie z A. Rogóżem,T. Wojciechowicz).

Na szczególne wyróżnienie zasługują wydaw-nictwa książkowe i podręcznikowe Pani Pro-fesor: Analiza chemiczno-rolnicza 1959,1962, 1968, 1972, 1976, PWN (wspólniez Tadeuszem Lityńskim i EugeniuszemGorlachem) oraz długo i pieczołowicie przy-gotowywany z prof. T. Lityńskim dwuto-mowy podręcznik Żyzność gleby i odżywianiesię roślin 1982, PWN. Obie te pozycje, mimoupływu lat, nie zdezaktualizowały się i w dal-szym ciągu są licznie cytowane. Była równieżwspółautorką między innymi: opracowaniajubileuszowego Studia rolnicze w Krakowie(1890-1964) w 600-lecie Uniwersytetu Jagiel-lońskiego (wspólnie z Tadeuszem Lityńskimi Zdzisławem Kosiek), 1965, PWRL, orazpracy zbiorowej: Słownik rolniczy francusko-polski, 1966, PWRL.

Prof. Halina Jurkowska była osobą aktywnąw wielu organizacjach, towarzystwach nauko-wych, związkach, komitetach i komisjach.Przed wojną należała do Związku HarcerstwaPolskiego, a po wojnie m.in. do Koła Przyrod-

ników Studentów UJ, Bratniej Pomocy Stu-dentów UJ, Stowarzyszenia Absolwentów UJ,Związku Nauczycielstwa Polskiego, PolskiegoTowarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego,Polskiego Towarzystwa Gleboznawczego,Polskiego Towarzystwa Przyrodników im.M. Kopernika, Sekcji Ochrony ŚrodowiskaPolskiego Towarzystwa Chemicznego, Komi-tetu Gleboznawstwa i Chemii Rolnej PANi innych.

Pani Profesor była członkiem Rady ZakładuUpowszechniania Postępu (1973 i 1974)oraz Komitetu Redakcyjnego Biuletynu Regionalnego Zakładu UpowszechnianiaPostępu. Wchodziła w skład Rady NaukowejInstytutu Biologii Stosowanej (1974-1978).Brała udział w pracach Senackiej Komisji ds.Biblioteki i Wydawnictw (1962-1980), a na-stępnie Komisji ds. Wydawnictw (przewod-nicząca 1980-1993) oraz Senackiej KomisjiWspółpracy z WSR w Nitrze, a następnieKomisji ds. Współpracy z Zagranicą. Nale-żała do Komisji Wydawniczej Jubileuszu100-lecia Uniwersyteckich Studiów Rolni-czych w Krakowie.

Odrębną kartę Pani Profesor zapisała w dzia-łalności wydawnictwa uczelnianego. Od po-łowy lat 50-tych ubiegłego wieku, wspólniez prof. T. Lityńskim organizowała wydaw-nictwo naukowe w Wyższej Szkole Rolniczej,a od 1967 r. przez 26 lat kierowała DziałemWydawnictw WSR i AR.

Za działalność naukową, publikacyjną i or-ganizacyjną była wielokrotnie wyróżnianaodznaczeniami i nagrodami państwowymii resortowymi, m.in. Srebrnym Krzyżem

Zasługi (1956), Krzyżem KawalerskimOOP (1973), Krzyżem Oficerskim OOP(1990), odznaką Zasłużony Pracownik Rolnictwa (1978), złotą odznaką Za Zasługidla Ziemi Krakowskiej (1986), medalem40-lecia Polski Ludowej (1985), wyróżnionatytułem honorowym Zasłużony NauczycielPRL (1979). Pięciokrotnie uzyskała nagrodęMinistra Nauki i Szkolnictwa Wyższegoza osiągnięcia w dziedzinie badań nauko-wych i za podręcznik (1970, 1975, 1982,1983, 1992).

Profesor Jurkowska we wspomnieniach zawsze jawi się jako ostoja równowagi, spo-koju i ogromnej, usystematyzowanej wiedzy.Wiedzą tą potrafiła się dzielić z innymi nietylko poprzez publikacje naukowe, ale rów-nież w trakcie seminariów, zebrań nauko-wych, a szczególnie w prywatnych rozmo-wach. Drzwi do Jej gabinetu były zawsze, nietylko w przenośni, ale też dosłownie, otwarte.Każdy kto przychodził tam ze swymi proble-mami naukowymi czy osobistymi, zawszeuzyskiwał mądrą, dobrą radę.

Pragniemy złożyć Pani Profesor serdecznepodziękowanie za ów poświęcony namwszystkim czas, dobre rozmowy i cenne rady.

W ostatnich latach żyła skromnie i samotnie,i tak też odeszła, pozostawiając nas w odczu-ciu zadumy i niepewności – czy aby w ostat-nich swoich chwilach nie była nazbyt samotna?

Pozostanie na długo w naszej dobrej pamięci.

prof. dr hab. Florian Gambuś

30

Wspomnienie o prof. dr hab. Bogusławie Barabaszu (1949–2010)

Prof. dr hab. Bogusław Barabasz, profesorzwyczajny, zmarł 14 sierpnia 2010 r. w Krako-wie. Uroczystości pogrzebowe z udziałem ro-dziny, licznych przyjaciół i współpracowni-ków odbyły się 20 sierpnia 2010 roku nacmentarzu w Wieliczce. W imieniu Senatui społeczności akademickiej UniwersytetuRolniczego zmarłego pożegnał JM Rektorprof. Janusz Żmija; w imieniu Wydziału Hodowli i Biologii Zwierząt oraz KatedryHodowli Drobiu, Zwierząt Futerkowychi Zoohigieny – Dziekan Wydziału prof. JerzyNiedziółka. Jako przedstawiciel młodzieżyakademickiej zmarłego pożegnał Przewodni-czący Uczelnianej Rady Samorządu Studen-tów – Paweł Chałupnik.

Bogusław Barabasz urodził się 20 marca1949 roku w Raciborzu. Studia na WydzialeZootechnicznym Wyższej Szkoły Rolniczejw Krakowie rozpoczął w 1969 roku, a ukoń-czył w 1974 r. na Akademii Rolniczej, uzy-skując tytuł magistra inżyniera zootechniki.Będąc na V roku studiów podjął pracęw Uczelni w charakterze stażysty w InstytucieŻywienia Zwierząt i Gospodarki Paszowej,w którym razem z prof. Stanisławem Jaro-szem tworzył Zespół Hodowli Zwierząt Futerkowych. Od 1 grudnia 1974 roku roz-począł pracę na stanowisku asystenta, a od1 lutego 1976 roku – starszego asystenta. Posiedmiu latach pracy w Uczelni ukończyłprzewód doktorski, a rozprawę pt. Badanianad optymalizacją zestawów paszowych w ży-wieniu norek z uwzględnieniem dwu pozio-mów wartości biologicznej białka obronił21 października 1976 roku. Od początkuswojej pracy zawodowej specjalizował sięw zakresie chowu i hodowli zwierząt futerko-

wych, a zwłaszcza ich żywienia. Z zagadnie-niem tym związana jest większość jego dorobku naukowego oraz rozprawa habilita-cyjna pt. Badania nad żywieniem tchórzy ho-dowlanych dawkami pasz o różnych poziomachbiałka i energii opublikowana w 1992 roku.Kolokwium habilitacyjne odbyło się 22 paź-dziernika 1992 roku, co było podstawą donadania mu stopnia naukowego doktora habilitowanego nauk rolniczych w zakresiehodowli zwierząt futerkowych. W 1999 rokuzostał mianowany na stanowisko profesoranadzwyczajnego AR, a w 2001 roku, po uzy-skaniu tytułu profesora nauk rolniczych, nastanowisko profesora nadzwyczajnego. Od1 stycznia 2010 roku był zatrudniony na sta-nowisku profesora zwyczajnego.

Prof. Bogusław Barabasz odbył liczne po-dróże i staże produkcyjne. Poznał fermyzwierząt futerkowych zarówno w kraju, jaki zagranicą: w Czechach, Słowacji, Rosji, Holandii i krajach skandynawskich. W 1980roku odbył 6 miesięczny staż naukowy w Na-tional Institute of Animal Science w Danii,a w 1985 roku przebywał na 3 miesięcznymstażu w Rosji w Instytucie Rolniczym w Ir-kucku, Moskiewskiej Akademii MedycynyWeterynaryjnej oraz Instytucie Biologii RASw Pietrozawodsku. W roku 2001 był zapro-szony przez Ministerstwo Rolnictwa Uru-gwaju na konsultacje naukowe, które prowa-dził na fermie nutrii Cobana-Caroba.

Od 1989 roku był członkiem międzynarodo-wej organizacji branżowej International FurAnimal Scientific Association (IFASA), bio-rąc aktywny udział we wszystkich podejmo-wanych przez nią inicjatywach.

Prof. dr hab. Bogusław Barabasz

z życia Uczelni

31

Kontakty nawiązane w czasie licznych zagra-nicznych wyjazdów starał się stale rozwijać.Dzięki jego osobistym staraniom i zaangażo-waniu doprowadzono do podpisania czte-rech umów z zagranicznymi partnerami:– z Instytutem Biologii, Karelskiego Cen-

trum Badawczego RAS w Pietrozawod-sku w Rosji – realizowana od 1985 roku,gdzie był koordynatorem tematu badaw-czego realizowanego w ramach współ-pracy naukowej między Polską Akade-mią Nauk a Rosyjską Akademią Nauk.Współpraca ta jest kontynuowana dodnia dzisiejszego,

– z Naukowym Instytutem ProdukcjiZwierzęcej (VUZV) w Nitrze na Słowa-cji – realizowana w latach 1993-2004,

– z Zakładem Małych Zwierząt Gospodar-skich, Wydziału Rolniczego, Uniwersy-tetu Cukurowa w Adanie w Turcji – reali-zowana w latach 1991-1999,

– z Naukowo-Badawczym Instytutem Zwie- rząt Futerkowych i Królików (NIIPZK)w Moskwie – realizowana w latach 1999-2003.

Ponadto profesor Barabasz utrzymywał ścisłekontakty z placówkami naukowymi w Finlan-dii, Danii oraz innymi ośrodkami w Rosji(Kaliningrad, Nowosybirsk, Kirow), czego rezultatem była ożywiona wymiana kadry.

Zainteresowania badawcze prof. BogusławaBarabasza obejmowały kilka grup zagadnień,spośród których najważniejsze osiągnięciauzyskał w zakresie:– zasad racjonalnej hodowli, dobrostanu

oraz behawioru zwierząt futerkowychutrzymywanych na krajowych fermach,z uwzględnieniem ochrony polskich za-sobów genetycznych, wpływu ferm naśrodowisko i związanych z ich funkcjo-nowaniem problemów legislacyjnych.

– żywienia mięsożernych (lisy, jenoty,norki) i roślinożernych (szynszyle, nutrie,króliki) zwierząt futerkowych; w tym za-kresie prowadził liczne badania służąceopracowaniu norm żywieniowych dlatych zwierząt. Jest współautorem „Normyżywienia mięsożernych i roślinożernychzwierząt futerkowych” opublikowanychprzez Instytut Fizjologii i Żywienia Zwie-rząt PAN (1994), jak również uczestni-czył w pracach nad kolejną ich edycją.

– zasad chowu i hodowli szynszyli. Zagad-nieniom tym poświęcił wiele publikacji.Jest autorem trzech monografii książko-wych dotyczących tych zwierząt orazprzez 17 lat był wydawcą i redaktoremczasopisma „Biuletyn Informacyjny dlaHodowców Szynszyli”.

– nowoczesnej technologii chowu królików.Jest autorem i współautorem licznych pu-blikacji z tego zakresu, w tym dwóch ory-ginalnych monografii książkowych.

Opublikował ponad 300 prac naukowych, zarówno w krajowych jak i zagranicznych cza-sopismach. Był lubianym nauczycielem akade-mickim. Przedmioty, które wykładał cieszyłysię dużym zainteresowaniem studentów. Byłopiekunem ponad 70 prac magisterskich i 20prac inżynierskich, wśród których znajdowałysię również prace wyróżnione w konkursachPolskiego Towarzystwa Zootechnicznego. Po-nadto wypromował dwóch doktorantów. Pro-fesor wiele czasu poświęcał pracy na rzecz Wy-działu i Uczelni. Jako Pełnomocnik Dziekanads. Kół Naukowych corocznie organizowałstudencką sesję Kół Naukowych na Wydziale.Działalność ta została wysoko oceniona przezkierownictwo Uczelni i został powołany nastanowisko Pełnomocnika Rektora ds. Stu-denckich Kół Naukowych.

Za pracę naukową, dydaktyczną i organiza-cyjna prof. Bogusław Barabasz był wielo-krotnie wyróżniany nagrodami JM Rektora.Otrzymał ponadto Złoty Krzyż Zasługi orazMedal Komisji Edukacji Narodowej. Odzna-czony został również Złotą Odznaką „Zasłu-żonego Hodowcy i Działacza PZ HDI”,Złotą Odznaką „Za pracę społeczna dla mia-sta Krakowa” i odznaką honorową „Zasłu-żony dla rolnictwa”.

Odszedł od nas przedwcześnie – ceniony,uznany w kraju i za granicą specjalista z za-kresu chowu i hodowli zwierząt futerkowychoraz wspaniały nauczyciel akademicki i wy-chowawca licznego grona studentów. Pozo-stanie w naszej pamięci jako człowiek wiel-kiej dobroci, życzliwości i szlachetnego serca.

prof. dr hab. lek. wet. Jerzy Niedziółka Szynszyla biała

32

Wspomnienie o doc. dr inż. Tadeuszu Klocu (1922–2010)

24 września na Cmentarzu Pobitno w Rze-szowie odbył się pogrzeb emerytowanegopracownika Wydziału Inżynierii Produkcjii Energetyki naszej Uczelni doc. dr inż. Ta-deusza Kloca, zmarłego 21 września 2010 r.w Krakowie. Rodzina, koledzy z Wydziałuuczestniczyli najpierw we Mszy Świętej od-prawionej w kaplicy cmentarnej, a następnieodprowadzili Zmarłego na miejsce wiecz-nego spoczynku do grobu rodzinnego, gdziespoczął obok zmarłej w 2005 r. żony Anny.Nad trumną, w imieniu władz Wydziału,Zmarłego pożegnał Prodziekan prof. dr hab.Sławomir Kurpaska.

Tadeusz Kloc urodził się 10 stycznia 1922 r.w Trzebownisku w woj. podkarpackim. Stu-dia odbył na Wydziale Elektro-Mechanicz-nym AGH w Krakowie, w 1952 r. uzyskał tytuł zawodowy inżyniera elektromechanikai magistra nauk technicznych. Bezpośredniopo ukończeniu studiów (do 1953 r.) praco-wał na stanowisku asystenta w Zakładzie Inżynierii Rolnej, a następnie w ZakładzieMaszyn Rolniczych Uniwersytetu Jagielloń-skiego. Z chwilą powstania Wyższej SzkołyRolniczej został przeniesiony do nowo utwo-rzonej Katedry Maszynoznawstwa Rolni-czego na Wydziale Rolniczym, gdzie praco-wał jako starszy asystent. W 1964 r. obroniłpracę doktorską pt. Kompleksowa analiza pa-rametrów eksploatacyjnych końcówek opryski-waczy polowych. W tym też roku został zatrudniony na stanowisku adiunkta i powie-rzono Mu organizację Pracowni Mechaniza-cji Prac Ogrodniczych. W 1970 r. został mia-nowany na stanowisko docenta obejmująckierownictwo Zespołu Mechanizacji Ogrod-nictwa. Na tym stanowisku, również po

utworzeniu Wydziału Techniki i EnergetykiRolnictwa, pracował do przejścia na emery-turę w 1990 r.

W latach 1979-1981 oraz 1984-1989 był wi-cedyrektorem Instytutu Mechanizacji i Ener-getyki Rolnictwa, a w okresie 1981-1984Prodziekanem Wydziału Techniki i Energe-tyki Rolnictwa. Początkowo Jego zaintereso-wania naukowe skupiały się wokół badań eks-ploatacyjnych i konstrukcyjnych nowych ma-szyn wprowadzanych do rolnictwa. Międzyinnymi na zlecenie Ministerstwa Rolnictwaoceniał przydatność nowych maszyn z za-kresu kombajnowego zbioru zbóż oraz środ-ków technicznych stosowanych w ochronieroślin. Na podstawie przeprowadzonych badań, uczestniczył w opracowaniu szereguzaleceń dotyczących zmian konstrukcyjnychmaszyn oraz doskonalenia metod badaw-czych stosowanych przy ocenie urządzeń roz-pylających stosowanych w opryskiwaczachpolowych. Skompletowany pod Jego kierow-nictwem, w ramach Pracowni, a później Zespołu Mechanizacji Ogrodnictwa, zespółbadawczy podjął badania ukierunkowane naproblemy techniczne związane z produkcjąogrodniczą. Szczególnie dotyczyły oneuprawy roślin pod osłonami, a w niej na no-woczesne sposoby ogrzewania gleby i powie-trza, nawadniania roślin, termicznej dezyn-fekcji podłoża, wietrzenia oraz automatyzacjętych zabiegów. Można więc stwierdzić, że taproblematyka, w której specjalizuje się zespółbadawczy z obecnego Instytutu InżynieriiRolniczej i Informatyki, została zainicjowaniajuż w latach 70-tych ubiegłego wieku. W la-tach 80-tych XX wieku Zespół, nawiązał bli-ską współpracę z Instytutem Budownictwa,

Doc. dr inż. Tadeusz Kloc

z życia Uczelni

33

Mechanizacji i Elektryfikacji Rolnictwaw Warszawie (obecna nazwa Instytut Techno-logiczno-Przyrodniczy), co umożliwiło pro-wadzenie badań w sposób komplementarny,zwłaszcza tych, które były realizowane w ra-mach tematów rządowych lub centralnegoplanu badań rozwojowych.

Docent Tadeusz Kloc był autorem lub współ-autorem ponad 40 publikacji, w tym 30 orygi-nalnych prac twórczych oraz 3 opracowań za-kończonych zastrzeżeniami patentowymi. Za-strzeżenia patentowe dotyczyły zagadnieństosowanych w technice szklarniowej, którew sposób bezpośredni doprowadzały do po-lepszenia sterowania parametrami mikrokli-matu w szklarni. Był również pomysłodawcąrozwiązania (zakończonego patentem) zwią-zanego z wykorzystaniem oleju odpadowegoz przemysłu hutniczego do ogrzewania obiek-tów ogrodniczych. Był promotorem dwóchprzewodów doktorskich oraz ponad 60-ciu

prac magisterskich. Był członkiem: SekcjiPrzemysłu Rolnego przy Komitecie TechnikiRolniczej PAN; Podzespołu ds. MechanizacjiRolnictwa w Ministerstwie Oświaty i Szkol-nictwa Wyższego; Zespołu ProblemowegoMechanizacji Ogrodnictwa IBMER, XIVSekcji NOT „Przemysł a rolnictwo”; RadyTechniczno-Ekonomicznej przy KolegiumPatronackim POM Trzyciąż (jedyne ówcze-śnie przedsiębiorstwo produkujące konstruk-cje szklarniowe).

Został odznaczony Krzyżem KawalerskimOrderu Odrodzenia Polski, Złotym Krzy-żem Zasługi i Medalem 40-lecia PRL. Wy-różniony nagrodą Ministra Edukacji Naro-dowej oraz kilkunastoma nagrodami RektoraAR w Krakowie za działalność naukową, dy-daktyczno-wychowawczą i organizacyjną. Poprzejściu na emeryturę utrzymywał żywekontakty z Katedrą. Interesował się jej pro-blemami, szczególnie dotyczącymi Zespołu

Mechanizacji Ogrodnictwa, ciesząc się jed-nocześnie sukcesami swoich wychowanków. Niech mi będzie wolno podzielić się osobistąrefleksją. Pan Docent był promotorem mojejpracy magisterskiej. On również wnioskowało zatrudnienie mnie w ówczesnym Instytucie.Zawsze z Jego strony odczuwałem życzliwość,nie tylko do mnie, ale również i do innych pra-cowników. W moim przypadku, okres współ-pracy z Panem Docentem, a w szczególnościzainteresowanie problemami badawczymiw ogrodnictwie, wspominam jako niezwykletwórcze, a poddawane pomysły badawcze byłyinspiracją w kontynuowaniu dotychczaso-wych i rozwijaniu nowych kierunków badańnaukowych. Zachowamy Go na zawsze wewdzięcznej pamięci.

Córce Elżbiecie – pracownikowi naszejUczelni składamy szczere kondolencje.

prof. dr hab. Sławomir Kurpaska

For. Piotr Buczak

34

Informacja z przebiegu obrad Senatu URw dniu 2 lipca 2010 r.

Rektor poinformował, że w ostatnim czasie zmarła p. Maria Szlucha – emerytowany pracownik Kwestury. Senat uczcił jej pamięć chwilą ciszy.

Rektor wręczył list gratulacyjny prof. Krzysztofowi Surówce, zatrudnionemu na stanowisku profesora zwyczajnego.

Senat pozytywnie zaopiniował:• przedłużenie zatrudnienia prof. dr hab. Eleny Horskiej na stanowisku profesora nadzwyczajnego w Katedrze Zarządzania i Marketingu

w Agrobiznesie,• zatrudnienie dr hab. inż. Jerzego Lesińskiego na stanowisku profesora nadzwyczajnego UR na umowę o pracę (½ etatu) w Katedrze

Botaniki Leśnej i Ochrony Przyrody na okres 1 roku,• przedłużenie zatrudnienia prof. dr hab. Piotra Eplera na podstawie umowy o pracę w pełnym wymiarze czasu pracy na czas określony

z dniem 1.10.2010 r. na stanowisku profesora zwyczajnego w Katedrze Ichtiobiologii i Rybactwa,• zatrudnienie dr hab. inż. Volodymyra Hlotova na podstawie umowy o pracę od 1.10.2010 r. na stanowisku profesora nadzwyczajnego UR

w Katedrze Geodezji.

Senat ustalił rodzaje zajęć dydaktycznych i wymiar pensum dydaktycznego dla poszczególnych stanowisk, warunki jego obniżania oraz zasadyustalania godzin obliczeniowych w roku akademickim 2010/2011.

Senat uchwalił: • Regulamin prowadzenia studiów podyplomowych: „Zarządzanie badaniami naukowymi” oraz „Zarządzanie jednostką transferu technolo-

gii” prowadzonych w Uniwersytecie Rolniczym im. Hugona Kołłątaja w Krakowie w ramach realizacji Projektu „Wiedza i Doświadczenie –podstawa komercjalizacji badań”,

• zmiany w Regulaminie Międzywydziałowego Studium Biotechnologii (zmiana nazwy oraz czasu trwania kadencji Rady Kierunku i Kierownika).

Senat wyraził zgodę na zawarcie umowy o współpracy pomiędzy Uniwersytetem Rolniczym im. Hugona Kołłątaja w Krakowie a zagranicznąAgrofirmą Clarke’s Fresh Fruits.

Senat zatwierdził sprawozdanie z działalności Biblioteki Głównej za 2009 r.

Senat utworzył Rolnicze Gospodarstwo Doświadczalne Uniwersytetu Rolniczego im. Hugona Kołłątaja w Krakowie od dnia 1 stycznia 2011 r.

Senat wyraził zgodę na• oddanie Spółce Kolej Gondolowa Jaworzyna Krynicka S.A. z siedzibą w Krynicy w dzierżawę powierzchni około 5,60 ha gruntów stanowią-

cych część działek Nr 95/1, 95/2 oraz 97/1, 97/2 obr. 0002 Krynica Wieś, gm. Krynica – Zdrój,• sprzedaż prawa własności działek Nr 726 o pow. 0,5400 ha, 728 o pow. 0,5700 ha, 819 o pow. 0,5700 ha, 842 o pow. 0,1800 ha, 843 o pow.

0,3100 ha, 844 o pow. 0,2300 ha położonych w Dąbrówce gmina Rzezawa,• sprzedaż prawa własności działki Nr 159/4 o pow. 0,1319 ha wraz z udziałem wynoszącym 1/10 część w prawie współwłasności

w działce Nr 159/2 stanowiącej drogę, oraz prawa własności działek Nr 159/6 o pow. 0,1061 ha i Nr 159/7 o pow. 0,1120 ha obr. 51Krowodrza.

z życia Uczelni

35

Informacja z przebiegu obrad Senatu URw dniu 30 września 2010 r.

Senat wyraził zgodę na zawarcie przez Rektora umowy-porozumienia o współpracy z Irkucką Państwową Akademią Rolniczą (Federacja Rosyj-ska) na okres 5 lat od dnia podpisania przez obie strony, w dziedzinie badań naukowych i kształcenia, w tym wymianę studentów i pracownikównaukowych.

Rektor poinformował, że w ostatnim czasie zmarli: prof. dr hab. Halina Jurkowska – emerytowany pracownik Wydziału Rolniczego, prof. dr hab. Bogusław Barabasz – pracownik Wydziału Hodowli i Biologii Zwierząt, p. Maria Kruc – emerytowany pracownik Działu SprawPracowniczych i Socjalnych oraz doc. dr inż. Tadeusz Kloc – emerytowany pracownik Wydziału Inżynierii Produkcji i Energetyki. Senat uczciłich pamięć chwilą ciszy.

Senat nadał tytuł doktora honoris causa Uniwersytetu Rolniczego im. Hugona Kołłątaja w Krakowie prof. Ing. Dušanowi Húsce, Phd.

Senat pozytywnie zaopiniował:• przedłużenie zatrudnienia dr hab. Zbigniewa Bonczara, prof. UR na stanowisku profesora nadzwyczajnego UR w Katedrze Zoologii

i Ekologii,• przedłużenie zatrudnienia prof. dr hab. Karola Nogi na podstawie umowy o pracę w pełnym wymiarze czasu pracy na okres 1 roku z dniem

1.10.2010 r. na stanowisku profesora nadzwyczajnego w Katedrze Geodezji Rolnej, Katastru i Fotogrametrii,• zatrudnienie prof. dr hab. Jarosława Frączka na stanowisku profesora zwyczajnego w Katedrze Inżynierii Mechanicznej i Agrofizyki,• zatrudnienie prof. dr hab. Tadeusza Juliszewskiego na stanowisku profesora zwyczajnego w Instytucie Eksploatacji Maszyn, Ergonomii

i Procesów Produkcyjnych,• zatrudnienie dr hab. Oleksandra Bittera na stanowisku profesora nadzwyczajnego UR w Instytucie Inżynierii Rolniczej i Informatyki.

Senat pozytywnie zaopiniował utworzenie jednostki międzywydziałowej pn. „Centrum Badawcze Ochrony i Rozwoju Ziem Górskich”.

Senat Uniwersytetu Rolniczego im. Hugona Kołłątaja w Krakowie zgłosił kandydaturę prof. dr hab. Wiesława Musiała na członka Rady Nadzorczej Spółki „Polskie Radio – Spółka Akcyjna” w Warszawie.

Senat Uniwersytetu Rolniczego im. Hugona Kołłątaja w Krakowie zgłosił kandydaturę mgr inż. Włodzimierza Okrajka na członka Rady Nadzorczej Spółki „Regionalna Rozgłośnia Polskiego Radia w Krakowie – Radio Kraków Spółka Akcyjna”.

Senat wyraził zgodę na zawarcie przez Rektora umowy – porozumienia o współpracy z Centrum Badań nad Ekologią i Noosferą NarodowejAkademii Nauk Republiki Armenii na okres 5 lat od dnia podpisania przez obie strony, w dziedzinie badań naukowych, w tym wymianę pra-cowników naukowych.

Oryginały protokołów wraz z załącznikami znajdują się w Biurze Rektora Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie

Opracowanie: Monika Marszalik

36

System INRA 2007 – co nowego w żywieniu bydła?Kraków, 17-18 czerwca 2010 r.

Pod taką nazwą odbyła się w Centrum Kon-gresowym UR w Krakowie, Francusko-Polskakonferencja naukowa, którą zorganizowałaKatedra Żywienia Zwierząt i PaszoznawstwaUniwersytetu Rolniczego w Krakowie wrazz pracownikami z INRA (Institut National dela Recherche Agronomique), z Francji. DoKrakowa przyjechali najwybitniejsi przedsta-wiciele grup badawczych w INRA, zajmującysię szeroko pojętym żywieniem przeżuwaczy.Były wśród nich osoby mające wielkie uznaniemiędzynarodowe, organizatorzy ważnychświatowych konferencji naukowych, autorzymodeli i norm żywienia zwierząt, dyrektorzyzespołów badawczych. W konferencji uczest-niczyli René Baumont, Jacques Agabriel (szefmisji), Anne Lamadon, Florence Garcia-Launay, Philippe Faverdin, Yannick Le Co-zler, Daniel Sauvant.

Na nasze zaproszenie odpowiedziała równieżprawie 120 osobowa grupa uczestników,składająca się z pracowników naukowych na-szej i innych uczelni oraz pracowników insty-tutów badawczych, przedstawicieli ośrodków

doradztwa rolniczego, firm paszowych, hodowców oraz lekarzy weterynarii. W kon-ferencji uczestniczyła również spora grupastudentów. Gości i uczestników konferencjibardzo gorąco przywitał dziekan WydziałuHodowli i Biologii Zwierząt, prof. dr hab.Jerzy Niedziółka. Głównym celem konferencji było zapoznanieuczestników z najnowszą wersją francuskiegosystemu żywienia przeżuwaczy, tj. INRA2007, a także dyskusja nad możliwością wyko-rzystania tego systemu w naszym kraju w prak-tycznym żywieniu krów mlecznych, jałówekoraz bydła opasowego, w tym tzw. krów ma-mek. W 2007 roku grupa pracownikówINRA, pod kierownictwem dr Jacques Aga-briel’a, opublikowała najnowszą wersję sys-temu INRA (INRA, 2007), która jest popra-wioną i uzupełnioną kontynuacją normz 1988 roku (INRA, 1988). Te normy od po-czątku lat 90-tych ubiegłego wieku stosujemyw naszym kraju, w praktycznym żywieniuprzeżuwaczy. Poprzez organizację konferencjistworzyliśmy możliwość odpowiedzi twórcównorm na pytania ich polskich użytkowników.Każdy wykład kolegów z Francji był pretek-stem do ożywionej dyskusji z uczestnikami.Bardzo dużym zainteresowaniem cieszył siędrugi dzień konferencji, w czasie którego od-były się warsztaty z praktycznego wykorzysta-nia systemu INRA 2007 oraz z obsługi pro-gramu komputerowego INRAtion, służącegodo układania dawek pokarmowych. Uczest-nicy wyposażeni w laptopy uczyli się jak roz-wiązywać praktyczne problemy, z którymizmierzą się za kilka dni w konkretnym gospo-darstwie. Warsztaty były również okazją dozwrócenia uwagi stronie francuskiej na ko-nieczność dostosowania programu INRAtion

Prof. Zygmunt Kowalski oraz Florence Garcia-Launay (INRA URH) odpowiadają na pytania z sali

Wykładowcy z INRA wraz z organizatorami konferencji

Prof. Zygmunt M. Kowalski wita gości z Francjii uczestników konferencji

konferencje

37

do specyfiki naszego kraju. Goście z Francjiprzyznali, że na żadnym ze spotkań z francu-skimi użytkownikami programu INRAtionnie uzyskali tylu ciekawych sugestii i podpo-wiedzi, jak na warsztatach w Krakowie. Wykłady gości z Francji dotyczyły w szczegól-ności głównych zasad systemu INRA i jegoewolucji, a także żywienia krów ras mięsnych(dr Jacques Agabriel), wartości pokarmowejpasz (dr René Daumont), składu dawki po-karmowej, w kontekście ryzyka kwasicy żwa-cza oraz żywienia kóz mlecznych (prof. Da-niel Sauvant), żywienia wysoko wydajnychkrów mlecznych (dr Philippe Faverdin), mo-delowania wzrostu i zapotrzebowania zwie-rząt rosnących i opasanych (dr Florence Gar-cia-Launay) oraz żywienia jałówek remonto-wych (prof. Yannick Le Cozler). Warsztatykomputerowe prowadziła Anne Lamadonwraz z dr Jarosławem Kańskim z KatedryŻywienia Zwierząt i Paszoznawstwa. Oży-wiona dyskusja, prowadzona przez prof. Zyg-munta M. Kowalskiego była najlepszympodsumowaniem bardzo udanej konferencji.

prof. Zygmunt Maciej Kowalski Katedra Żywienia Zwierząt i Paszoznawstwa

Zdjęcia: fotograf czasopisma „Hoduj z głową”

XIV Międzynarodowa Konferencja Naukowa pt. „Wpływ żywienia na rozród krów”Polanica Zdrój, 25-26 czerwca 2010 r.

Organizatorami konferencji byli KatedraRozrodu z Kliniką Zwierząt Gospodarskich,Wydziału Medycyny Weterynaryjnej Uni-wersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu(prof. Jan Twardoń – przewodniczący Ko-mitetu Organizacyjnego), Katedra ŻywieniaZwierząt i Paszoznawstwa, Wydziału Ho-dowli i Biologii Zwierząt Uniwersytetu Rol-niczego w Krakowie (prof. Zygmunt M. Ko-walski – wiceprzewodniczący), DolnośląskaIzba Lekarsko-Weterynaryjna oraz SekcjaBiologii i Patologii Rozrodu PTNW. Jak coroku konferencja miała charakter międzyna-rodowy, bo oprócz licznego grona wykładow-ców z krajowych uczelni rolniczych oraz

instytutów naukowych, bardzo ciekawe wy-kłady zaprezentowali nasi goście z Austrii,Portugalii, Republiki Czeskiej oraz WielkiejBrytanii.

W trakcie dwóch dni konferencji brało w niejudział prawie 300 pracowników naukowych,lekarzy weterynarii, hodowców krów mlecz-nych, doradców żywieniowych i tych wszyst-kich, którzy interesują się problemami zależno-ści pomiędzy żywieniem krów, a ich rozrodemoraz zapadalnością na choroby metaboliczne.Znacząca grupa uczestników traktuje corocznąobecność w Polanicy Zdroju, jako obowiąz-kową, bowiem spotkanie to nie tylko bardzo

Dr hab. Joanna Makulska zadaje pytania

Uczestnicy konferencji

38

aktualne wykłady, ale także niekończąca się wy-miana doświadczeń na temat leczenia krówmlecznych czy ich prawidłowego żywienia.

Jednym z najważniejszych punktów pro-gramu tegorocznej konferencji była dyskusjapanelowa pod hasłem „Lekarz weterynarii –doradca żywieniowy – hodowca”, której mo-deratorami byli profesorowie Z. Kowalskii J. Twardoń. Dyskusja w stylu „okrągłegostołu” rozgrzała uczestników, wśród którychpojawił się również Główny Lekarz Wetery-narii, pan Janusz Związek.

Co zrobić, aby współpraca lekarza z hodowcączy z jego doradcą żywieniowym była efektyw-niejsza? Jakie są granice wnikania lekarza we-terynarii w problematykę żywienia krów?Które zabiegi weterynaryjne może lub powi-nien wykonywać hodowca czy zootechnik? Czymodel „płacenia za zdrową krowę” to przy-szłość we współpracy hodowców z lekarzamiweterynarii? To pierwsza taka dyskusja pane-lowa na oficjalnej konferencji naukowejw naszym kraju, a opinie uczestników wska-zują, że takie rozmowy są bardzo potrzebne.Dyskusjom nie było końca także na spotka-niu plenerowym przy grillu i piwie.

Tematyka wykładów dotyczyła oprócz zagad-nień weterynaryjnych, a w szczególności pro-blematyki rozrodu krów mlecznych, takżenowoczesnego żywienia krów, ze szczegól-nym uwzględnieniem prewencji chorób me-tabolicznych oraz zaburzeń w rozrodzie. Tobardzo aktualne problemy w polskiej produk-cji mleka. Wśród wykładowców byli pracow-nicy Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie.Prof. Zygmunt M. Kowalski wraz z prof. Ja-nem Twardoniem przedstawili wykład wpro-wadzający pt. Podstawowe problemy żywieniakrów mlecznych o wysokim potencjale produk-cyjnym. Natomiast dr hab. Piotr Micek, wrazz prof. Zygmuntem Kowalskim i dr Jarosła-wem Kańskim wygłosił wykład nt. Analizachemiczna pasz, dlaczego tak ważna w żywie-niu krów mlecznych?

Katedra Żywienia Zwierząt i PaszoznawstwaUR w Krakowie prezentowała swoje osią-gnięcia badawcze oraz propozycje współpracyz praktyką w zakresie oznaczania składu che-micznego i wartości pokarmowej pasz.

prof. Zygmunt Maciej Kowalski Katedra Żywienia Zwierząt i PaszoznawstwaZdjęcia: fotograf czasopisma „Hoduj z głową”

Prof. Zygmunt Maciej Kowalski

Prof. Władysław Nowak (UP Poznań)

Dr hab. Piotr Micek podczas wykładu Prof. Jan Twardoń (w środku) prowadzi obrady

konferencje

39

XXIII Światowy Kongres MiędzynarodowejUnii Leśnych Organizacji Badawczych IUFROSeul – Korea, 23-28 sierpnia 2010 r.

XXIII Światowy Kongres IUFRO (Inter-national Union of Forest Research Organiza-tions) zgromadził ponad 3 500 uczestnikówz 110 państw całego świata. Hasłem prze-wodnim kongresu było przesłanie Lasy dlaprzyszłości. Organizacja ta od 118 lat tj. od1892 roku, prowadzi aktywną wymianę my-śli naukowej w licznych grupach roboczych,w tym również dotyczącą genetyki leśnej. IUFRO jest unikalną organizacją pozarzą-dową non profit gromadzącą 15 000 naukow-ców i ok. 700 organizacji naukowych, któredeklarują jako wolontariusze swoją pracę narzecz Green Life. Polska delegacja, której by-łem członkiem, reprezentowała Krajowy Ko-mitet IUFRO, w skład którego wchodzą tzw.oficerowie IUFRO pełniący obowiązki koor-dynatorów poszczególnych grup roboczych.Obrady były prowadzone w seulskim Cen-trum Kongresowym COEX Conver Centrumw ramach 42 sesji technicznych ukierunko-wanych na rozwiązanie aktualnych proble-mów globalnego leśnictwa w zakresie: lasówi zmian klimatu, ochrony bioróżnorodnościi zachowania zasobów leśnych, zagospodaro-wania leśnego otoczenia, przyszłej roli lasuAzji, leśnych produktów i zadań procesówprodukcyjnych dla zielonej przyszłości, no-wych technologii w sektorze leśnym, granicleśnych, zdrowia drzew, roli lasów, społe-czeństw i kultur w ochronie ludzkiego zdro-wia oraz w ochronie środowiska. W szczegó-łowych wystąpieniach poruszono m.in. pro-blematykę zachowania leśnych ekosystemówAzji, zdrowia lasu w zmieniającym się środo-wisku, klimatycznych zmian w strefie lasuborealnego, roli plantacji leśnych w warun-kach marginalnych: wydajnego użytkowaniawody w warunkach zmiany klimatu, hodowli

lasu i globalnych zmian zarządzania lasemdla zachowania ekosystemów leśnych oraz bi-lansu węgla, oddziaływania zmian klimatu naleśną ekologię, procesów ekosystemowychi zarządzania, nowych perspektyw w zago-spodarowaniu krajobrazu, środków na bada-nia i działania w zakresie bioróznorodności,bogactwa lasów tropikalnych i wielu innych.W ramach sesji plenarnych przedstawiono5 referatów wygłoszonych przez zaproszo-nych przez Komitet IUFRO gości: koreań-skiego poetę Un Ko Piśmiennictwo impulsemnauk leśnych – priorytety IUFRO w latach2010-2014, Frances Seymour dyrektor CI-FOR (Center for International Forestry Research) Lasy, zmiany klimatu, społeczność,nauka dla postępu, Jose Joaquin CampusArce dyrektor CATIE (Tropical AgriculturalResearch and Higher Education Centem)Integracja zakresu i sektorów leśnictwa w za-

kresie zachowania i finansowania lasów orazkrajobrazu, Elinor Ostrom profesora naukpolitycznych Uniwersytetu w Indiana (USA)Rola społeczności w zachowaniu zasobów le-śnych oraz Peter Shaw Ashton emerytowa-nego profesora leśnictwa Uniwersytetuw Harvard, Szkodliwe perspektywy dla lasówstrefy deszczowej, niezbędne badania.Organizatorzy przygotowali dla uczestnikówkongresu do wyboru 8 wyjazdów studyjnycho zróżnicowanej tematyce programowej. Byłyto: obszary chronione dla zachowania biolo-gicznej różnorodności, kształtowanie krajo-brazu i lasu subalpejskiego, produkcja nie-drzewna, zachowanie i wykorzystanie zaso-bów genowych, las i zdrowie ludzi, dostępnośćekosystemów leśnych, lasy naturalne orazprzemysł drzewny. Uzupełnieniem aktywno-ści kongresowej była promocja kultury kore-ańskiej m.in. występy koreańskich zespołów

Sesja terenowa

40

ludowych podczas uroczystości otwarcia kon-gresu oraz w czasie gali pożegnalnej, wystawymalarstwa, propozycje programów turystycz-nych itp.W ramach aktywności statutowej (IUFROBusiness Sessions) uczestniczyłem w rozmo-wach z koordynatorem grupy roboczej IUFRO Ekologia i hodowla lasu (Jens PeterSkovsgaard) dotyczących opracowania euro-pejskich programów oceny pochodzeń świer -ka w doświadczeniach IUFRO głównie serii1964/68. Na spotkaniu dywizji 2 IUFRO Fizjologia i genetyka przedstawiłem sprawoz-danie (okres sprawozdawczy od XX Kon-gresu IUFRO w Tampere) z działalnościgrupy roboczej IUFRO W.P. S.2.02.11 Pro-weniencje i uszlachetnianie świerka pospolitego,której jestem koordynatorem. Brałem rów-nież udział w licznych sesjach plenarnychi technicznych poświęconych m.in. globaliza-cji i jej wpływu na sektor leśnictwa (modera-tor Piotr Paschalis, Polska), klimatycznymstrefom w górach (Heinrich Spiecker,Niemcy), zachowaniu leśnych zasobów geno-wych (Hoek-Choh Sim, Malayazja), możli-wościom leśnictwa w złagodzeniu zmian kli-matu (Werner Kurz, Kanada), zastosowa-niom metod biotechnologicznych w leśnymuszlachetnianiu i zagospodarowaniu planta-cyjnym (Bailian Li, USA), przyszłościochrony i zagospodarowania leśnych zasobówgenowych (Yongqi Zheng, Chiny), znaczeniuplantacji nasiennych, somatycznej embrioge-nezy i nasiennictwa w produkcyjności lasu(Will-Sung Park, Kanada).W podobnych grupach tematycznych odbyłasię również bardzo licznie obsadzona sesjaposterowa, w czasie której przedstawiononajnowsze wyniki badań większości świato-wych ośrodków naukowych, głównie w za-kresie wyzwań wynikających ze zmiany śro-dowiska, a także genetyki i ochrony leśnychzasobów świata.

prof. dr hab. Janusz SaborKoordynator IUFRO W.P. S.2.02.1

Norway Spruce Provenances and Breeding

Uczestnicy kongresu na sesji terenowej

Ekspozycja koreańskich firm leśnych

konferencje

41

Międzynarodowa konferencja IUFROGrupy Roboczej W.P.1.01.09 Silver fir„The role of Silver fir in the conservation of forest ecosystems in the Carpathian Mts.Protection and conservation in the Carpathian Gene Bank”

(Rola jodły pospolitej w zachowaniu leśnych ekosystemów w Karpatach. Ochronai zachowanie w Karpackim Banku Genów)

Kraków – Krynica – Wisła – Kraków, 2-4 września 2010 r.

Międzynarodowa konferencja odbyła się podpatronatem Jego Magnificencji Rektora Uni-wersytetu Rolniczego im. H. Kołłątaja w Kra-kowie prof. Janusza Żmiji oraz DyrektoraGeneralnego Lasów Państwowych dr Ma-riana Pigana, zorganizowana została przezIUFRO Grupę roboczą W.P.1.01.09 Silver fir(jodła pospolita), Universität für BodenkulturWien, Katedrę Nasiennictwa, Szkółkarstwai Selekcji Drzew Leśnych Wydziału LeśnegoUR w Krakowie oraz Lasy Państwowe(RDLP w Krakowie i Katowicach). Obejmo-wała ona szeroki zakres tematyczny ocenyzmienności i selekcyjnej wartości europej-skich proweniencji jodły, roli tego gatunkuw ekosystemach leśnych, ochrony zasobówgenowych w Karpackim Banku Genów orazpolimorfizmu genetycznego jodły pospolitej.W ramach sesji referatowej przedstawiono16 referatów przygotowanych przez repre-zentantów licznych europejskich ośrodkównaukowych zajmujących się genetyką i ho-dowlą jodły Czech, Słowacji, Niemiec, Au-strii, Bułgarii, Bośni i Hercegowiny oraz Pol-ski. Omawiały one następujące zagadnienia: – genetyczną wartość i program zachowa-

nia in situ i ex situ zasobów genowych jo-dły pospolitej z polskich Karpat Zachod-nich (J. Sabor),

– ocenę polskich pochodzeń jodły pospoli-tej z testu subalpejskiego w Austrii(R. Klumpp),

– pierwsze analizy wzrostu jodły pospolitejw okresach suszy w latach 2003 i wiosny2007 w Bawarii (G. Hubert)

– charakterystyka jodły polskich pocho-dzeń na powierzchniach badawczychw Nadrenii-Palatynacie (IUFRO test I,1987) (W. Maurer),

– aktualne rezultaty badań na słowackiej po-wierzchni jodły IUFRO II, (R. Longauer)

– genetyczna wartość jodły 5 populacji z Cen-tralnej Bośni i Hercegowiny (D. Ballian)

– rola jodły w ekosystemach leśnych Kar-pat na terenie RDLP w Krakowie(S. Sennik, L. Jagoda),

– rola jodły w drzewostanach Beskidu Ni-skiego i Bieszczadach (M. Marecki),

– jodła w zagospodarowaniu Beskidu Ży-wieckiego i Beskidu Śląskiego (K. Sza-bla, M. Łabno)

– legalna produkcja sadzonek jodły pospo-litej w Polsce. Leśny materiał podstawowy(lmp) i leśny materiał rozmnożeniowy(lmr) (R. Dzialuk),

– możliwość introdukcji jodły pospolitejpoza zasięgiem naturalnego występowaniana terenie Pomorza Gdańskiego (J. Mikoś),

– aktualne rezultaty badań czecho-amery-kańskich hybrydyzacji jodeł (J. Koblicha)

– mitochondrialna zmienność DNA jodływ Ukraińskich Karpatach (D. Krajme-rowa, R. Longauer, L. Paule, D. Go-mory),

Otwarcie konferencji przez Koordynatora Sekcji IUFRO Silver fir Ass. Prof. Dr. Rapha-ela Klumppa z University of Natura Resourcesand Applied LifeSciences, Vienna, Austria

Obrady 2 sesji konferencyjnej Stan jodły pospolitej w Europie. Obrady prowadzi dr hab. Stanisław Małek, referuje dyrektor Biura Nasiennictwa Leśnego w Warszawiemgr inż. Ryszard Dzialuk

42

– pierwszy etap realizacji programu uszla-chetniania jodły lasów militarnych rep.Czech (J. Stejskal),

– zakładanie plantacji drugiej generacji jodły zwyczajnej w Bułgarii (V. Gagov,P. Zhelev).

Poszczególnym sesjom przewodniczyli: prof.Velitchko Gagov z Wydziału Leśnego Uni-wersytetu Leśnego w Sofii, dr hab. StanisławMałek z Wydziału Leśnego UR w Krakowieoraz dr Werner D. Maurer z Ośrodka Le-śnego FAWF Rheinland-Pfalz, Trippstadtw Niemczech.W ramach sesji posterowej przedstawiononastępujące zagadnienia: wartość selekcyjnąjodły sądeckiej pochodzenia Powroźnik (K.Skrzyszewska), zmienność nasion jodły po-spolitej (Abies alba Mill.) pochodzeń karpac-kich (K. Skrzyszewska, J. Banach), przeży-

walność i wysokość jodły pospolitej w wieku10 lat na uprawach zachowawczych Karpac-kiego Banku Genów (M. Kempf, J. Sabor,J. Banach), możliwości introdukcji jodły ol-brzymiej w Beskidzie Sądeckim (M. Kulej),markery biochemiczne i molekularne stoso-wane do analizy genomu i oceny zdolnościadaptacyjnych jodły pospolitej (A. Hebda,M. Kempf, J. Barczyk).Dwudniowa sesja terenowa (3-4 września)odbyła się na terenie RDLP w Krakowie(N-ctwo Nawojowa), LZD Krynica orazRDLP Katowice (N-ctwo Wisła).W ramach wyjazdu studyjnego zwiedzonorezerwat Łabowiec, drzewostan nasienny jo-dły Bereście, archiwum zachowawcze jodłyKarpackiego Banku Genów w nadleśnictwieNawojowa, Stację Dydaktyczno-BadawcząKatedry Nasiennictwa, Szkółkarstwa i Selek-cji Drzew Leśnych; Wydziału Leśnego, Uni-

wersytet im. H. Kołłątaja, a w NadleśnictwieWisła, Stację Terenową Wyrchczadeczka, ar-chiwum zachowawcze jodły KBG; a także ar-chiwum zachowawcze świerka istebniań-skiego z oddz. 149h. Dyskusja przy ogniskuzakończyła konferencję. Zarówno sesja refe-ratowa jak też terenowa prowadzona byław języku angielskim. Materiały konferen-cyjne będą publikowane w oficjalnych doku-mentach IUFRO.Pragnę równocześnie podziękować dr inż.Kindze Skrzyszewskiej, mgr inż. AnnieHebdzie oraz Piotrowi Grudniowi za zna-czącą pomoc w realizacji sesji referatowej i te-renowej konferencji.

prof. dr hab. Janusz SaborKatedra Nasiennictwa, Szkółkarstwa

i Selekcji Drzew Leśnych Wydziału Leśnego UR w Krakowie

Uczestnicy XIII konferencji IUFRO W.P. 1.01.09 Silver fir, Kraków, 2 września 2010 r.

konferencje

43

VI Międzynarodowa Konferencja Naukowa„Toksyczne substancje w środowisku”Kraków, 6-8 września 2010 r.

Konferencja była szóstą z cyklu spotkań na-ukowych organizowanych od 2000 r., po-czątkowo pod hasłem „Toksyczne substancjew glebie – źródła i wpływ na rośliny”, a od2004 r. pod rozszerzonym hasłem „Tok-syczne substancje w środowisku”, uwzględ-niającym stan różnych elementów środowi-ska podlegających działaniu czynników natu-ralnych i antropogenicznych.Konferencję zorganizowała Katedra ChemiiRolnej i Środowiskowej Uniwersytetu Rolni-czego w Krakowie wraz z Oddziałem Kra-kowskim Polskiego Towarzystwa InżynieriiEkologicznej. Komitetowi Organizacyjnemukonferencji przewodniczył prof. FlorianGambuś, a Komitetowi Naukowemu prof.Barbara Wiśniowska-Kielian. W skład oby-dwóch komitetów weszli pracownicy Kate-dry oraz przedstawiciele Czeskiego Uniwer-sytetu Rolniczego w Pradze, Uniwersytetuim. Mendla w Brnie (Czechy), SłowackiegoUniwersytetu Rolniczego w Nitrze, z któ-rymi od wielu lat współpracuje nasza Kate-dra, a także przedstawiciele UniwersytetuPrzyrodniczego w Poznaniu oraz Politech-niki Białostockiej.

Podczas konferencji zostały zaprezentowanew formie komunikatów lub posterów praceprzygotowane przez uczestników reprezentu-jących instytuty i katedry zajmujące się bio-logią środowiska, mikrobiologią, chemią,chemią analityczną, chemią rolną, fizjologiąroślin, żywieniem roślin, chemią środowiska,biogeochemią środowiskową, gleboznaw-stwem, ochroną gleb i gruntów, biologicz-nymi podstawami rolnictwa, edukacją środo-wiskową, kształtowaniem i ochroną środowi-ska, technologią w inżynierii i ochronie

środowiska, inżynierią rolniczą, inżynieriąsanitarną, badaniem wód i ścieków, techno-logią i biotechnologią, rekultywacją terenówzdegradowanych, badaniem pozostałościśrodków ochrony roślin w glebach, wodachi płodach rolnych, wykorzystaniem materia-łów odpadowych w rolnictwie i do rekulty-wacji, wykorzystaniem biomasy w rolnictwiei w procesie kompostowania, przedsiębior-czością, zarządzaniem i ekoinnowacyjnościąoraz analizą matematyczną i numeryczną.Autorzy reprezentowali Akademię Górni-czo-Hutniczą, Instytut Ochrony Roślin –Państwowy Instytut Badawczy, PolitechnikiBiałostocką, Gdańską i Rzeszowską, Uniwer-sytety Przyrodnicze w Lublinie, Poznaniui Wrocławiu, Uniwersytet Przyrodniczo-Technologiczny w Bydgoszczy, UniwersytetRolniczy w Krakowie, Uniwersytety Rze-szowski, Adama Mickiewicza w Poznaniui Warmińsko-Mazurski w Olsztynie oraz Za-chodniopomorski Uniwersytet Technolo-giczny w Szczecinie. W konferencji uczestni-czyli przedstawiciele Katedr Agrochemii,Gleboznawstwa Mikrobiologii i ŻywieniaRoślin Uniwersytetu im. Mendla w Brnie,Katedry Chemii Rolnej i Środowiskowejoraz Żywienia Roślin Uniwersytetu Rolni-czego w Pradze (Czechy), Katedry Agroche-mii i Żywienia Roślin Uniwersytetu Rolni-czego w Nitrze (Słowacja) oraz Agricultureand Agri-Food Canada – Research Stationw Melfort.

W części merytorycznej konferencji zapre-zentowano 64 prace 95 autorów z kraju i za-granicy. Prace prezentowano w formie refera-tów (22 prace) oraz posterów (42 prace).Streszczenia tych prac zostały opublikowane

Plakat konferencji

44

w formie książkowej i przekazane uczestni-kom podczas konferencji oraz rozesłane dobibliotek uprawnionych do otrzymywaniaegzemplarzy obowiązkowych. Pełne tekstyrozpraw, po uzyskaniu pozytywnych recenzji,będą opublikowane w czasopismach nauko-wych Journal of Elementology oraz Ecologi-cal Chemistry and Engineering A jako ze-szyty z rocznika 2011.

Problematyka prac prezentowanych w czasiekonferencji obejmowała występowanie orazprzemiany substancji szkodliwych w zanie-czyszczonych gruntach, wodach oraz osa-dach dennych cieków i zbiorników wodnych,wpływ substancji szkodliwych na metabo-lizm organizmów stanowiących kolejneogniwa łańcucha pokarmowego, zależnościmiędzy zawartością pierwiastków śladowychw glebach i roślinach, substancje biogenneo szkodliwym oddziaływaniu na środowisko,substancje szkodliwe w materiałach odpado-wych oraz stosowanych do polepszania wła-ściwości fizycznych i chemicznych gleb, spo-soby immobilizacji i neutralizacji substancjiszkodliwych w środowisku, znaczenie organi-zmów w oczyszczaniu gruntów zanieczysz-czonych substancjami chemicznymi, aktyprawne w ochronie środowiska.

Prace zostały zaprezentowane podczas pięciusesji plenarnych oraz sesji posterowej pod na-stępującymi hasłami:• substancje szkodliwe w glebach i ich usu-

wanie,• substancje szkodliwe w nawozach i mate-

riałach odpadowych,• skutki składowania i stosowania materia-

łów odpadowych,• substancje szkodliwe w roślinach i arty-

kułach spożywczych,• substancje szkodliwe w wodach, ściekach

i osadach wodnych.Przedstawiona przez uczestników problema-tyka wywołała ożywioną dyskusję, któraświadczy o dużym zainteresowaniu i trosceo jakość środowiska, mimo zauważalnej po-

prawy, o potrzebie prowadzenia dalszych ba-dań dotyczących przyczyn i skutków degra-dacji środowiska, zapobiegania i ogranicza-nia wprowadzania substancji szkodliwych doróżnych elementów środowiska oraz metodprzywracania jego wartości użytkowych. Ko-nieczność ograniczenia składowania materia-łów odpadowych oraz zwiększające sięw przemyśle i energetyce ich zużycie w celupozyskiwania energii, wymusza na jednost-kach naukowych, zajmujących się badaniemzmian w środowisku, śledzenie oddziaływa-nia tych przedsięwzięć na jego jakość.

Komisja Wnioskowa, po zapoznaniu sięz prezentowanymi pracami oraz dyskusją naich temat, wysoko oceniła przedstawioną te-matykę badawczą, uwypukliła nową proble-matykę podejmowaną przez poszczególneośrodki badawcze, podkreśliła nowatorskiepodejście do zagadnienia substancji szkodli-wych w środowisku w wielu prezentowanychpracach, jak i do pojawiających się zagrożeń.Komisja wskazała potrzebę kontynuacji ba-dań nad toksycznymi substancjami wewszystkich elementach środowiska i przedło-żyła sugestie dotyczące kierunków badań naprzyszłość. Komisja zasugerowała wprowa-dzenie w każdej sesji plenarnej lub wybra-nych sesjach referatów, wprowadzającychw prezentowane zagadnienia, przedstawiają-cych obecny stan wiedzy, przygotowanychi przedstawionych do akceptacji KomitetowiNaukowemu Konferencji.Komisja Wnioskowa uznała za zasadne po-trzebę kontynuowania cyklicznych konferen-cji o tematyce „Toksyczne substancje w śro-dowisku”, ponieważ przyczyniają się do wy-miany doświadczeń i ułatwiają podjęciewspółpracy między poszczególnymi ośrod-kami naukowymi, integrują środowisko na-ukowe, co może w przyszłości mieć pozy-tywny wpływ na stan środowiska.

prof. dr hab. inż. Barbara Wiśniowska-Kielianprzewodnicząca Komitetu Naukowego

prezes OK PTIE

V Międzynarodową Konferencję Naukową„Użytkowanie Maszyn Leśnych – BadaniaNaukowe i Dydaktyka” zorganizowała Kate-dra Mechanizacji Prac Leśnych UniwersytetuRolniczego pod auspicjami Komisji NaukRolniczych, Leśnych i Weterynaryjnych Pol-skiej Akademii Umiejętności. Konferencjiprzewodniczył prof. dr hab. Józef Walczyk,dr h.c. Podobnie jak poprzednie z tego cy-klu, konferencja była okazją do spotkaniai konsolidacji naukowców, dydaktyków orazpraktyków, specjalistów z zakresu projekto-wania i eksploatacji techniki leśnej. Na miej-sce obrad kolejny raz wybrano gościnnyOśrodek Wypoczynkowo-SzkoleniowegoLeśnik w Zakopanem. W tym roku aura byłasprzyjająca, a widok ośnieżonych Tatr robiłwrażenie, szczególnie na koleżankach i kole-gach w centralnej i północnej Polski. Niektó-rzy uczestnicy przedłużyli pobyt, aby pospa-cerować szlakami Tatrzańskiego Parku Naro-dowego, które rozpoczynają się niemal przysamym ośrodku.

Osiągnięcia w badaniach naukowych i proce-sie dydaktycznym prezentowało 28 naukow-ców (w tym 11 z zagranicy) z następującychośrodków:• Uniwersytetu Technicznego w Zwoleniu

(Republika Słowacja),• Uniwersytetu Rolniczego w Pradze (Re-

publika Czeska),• Uniwersytetu Rolniczo-Leśnego w Brnie

(Republika Czeska),• Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiej-

skiego w Warszawie,• Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu,

konferencje

45

V Międzynarodowa Konferencja Naukowa„Użytkowanie Maszyn Rolniczych i Leśnych– Badania Naukowe i Dydaktyka”Zakopane, 9-10 września 2010 r.

• Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie,• Narodowego Funduszu Ochrony Środo-

wiska.

Uczestnicy wygłosili 24 referaty obejmującezakresem niemal cały obszar techniki leśnej:poczynając od urządzeń do uszlachetnianiamateriału siewnego, poprzez maszyny szkół-karskie, maszyny do przygotowania po-wierzchni zrębowych do odnowienia, ma-szyny do pozyskania i zrywki drewna, a naurządzeniach do konserwacji dróg leśnychkończąc. Oprócz aspektów eksploatacji ma-szyn, w wielu prezentacjach przewijały sięproblemy dotyczące ekonomiki i ekologii ak-tualnych i przyszłych technologii i technikmechanizacji prac. W porównaniu do po-przednich edycji konferencji pojawiło siękilka nowych zagadnień takich jak m.in.: me-chanizacja przesadzania drzew starszych, ob-serwacja leśnych terenów trudnodostępnychz wykorzystaniem bezzałogowych statkówpowietrznych, analiza uwarunkowań tech-niczno-ekonomicznych wykorzystania bio-masy do celów energetycznych, ciągła reje-stracja parametrów pracy agregatów leśnychza pomocą technologii GSM-GPS. Przedsta-wiono także kilka nowych technologii i ma-szyn, które w nieodległej przyszłości mogązawitać do praktyki leśnej. W dziedzinie po-zyskania drewna można było zauważyć dia-metralną zmianę zainteresowań naukowcówz technologii ręczno-maszynowych na tech-nologie związane z wykorzystaniem maszynwielooperacyjnych. Referaty wygłoszone w trakcie konferencji, zo-staną po uzyskaniu pozytywnych recenzji

opublikowane w formie monografii w PracachKomisji Nauk Rolniczych, Leśnych i Wetery-naryjnych Polskiej Akademii Umiejętności.Uczestnicy jednogłośnie zadeklarowali chęć

udziału w kolejnym spotkaniu, zaplanowanymwstępnie na wrzesień 2012 roku.

dr inż. Paweł Tylek

Otwarcie obrad

Uczestnicy konferencji

46

Międzynarodowa konferencja naukowaENVIRO 2010 – Współczesne Problemy Gospodarki Wodnej i Kształtowania Środowiska Obszarów WiejskichDobczyce, 16-17 września 2010 r.

To już XV konferencja z cyklu ENVIRO organizowana corocznie, na przemian przezKatedrę Krajinného Plánovania a Pozemko-vých Uprav Słowackiego Uniwersytetu Rol-niczego w Nitrze oraz Katedrę Melioracjii Kształtowania Środowiska UniwersytetuRolniczego w Krakowie, w tym roku równieżprzy współudziale Komitetu Melioracji i In-żynierii Środowiska Rolniczego V WydziałuPAN oraz Stowarzyszenia Inżynierów i Tech-ników Wodnych i Melioracyjnych. Konferencję zorganizowano w Ośrodku Szko-leniowo-Wypoczynkowym w Dobczycach. Jejcelem było stworzenie forum do prezentacjinajnowszych prac i wymiany osiągnięć nauko-wych partnerów krajowych i zagranicznychdotyczących problemów gospodarki wodneji kształtowania środowiska obszarów wiej-skich, oraz podjęcie dyskusji nad nowymi za-daniami wynikającymi z:– Strategii Rozwoju Obszarów Wiejskich,– Ramowej Dyrektywy Wodnej,– Strategii Gospodarki Wodnej,– Dyrektywy Azotanowej– Programu Małej Retencji Wodnej.

Obrady prowadził prof. Krzysztof Ostrowskikierownik Katedry Melioracji i KształtowaniaŚrodowiska, który na wstępie powitał gościi uczestników konferencji. W imieniu RektoraUniwersytetu Rolniczego im. H. Kołłątajaprof. Janusza Żmiji konferencję otworzyłProrektor prof. Zenon Pijanowski. Następniegłos zabrał Dziekan Wydziału Inżynierii Śro-dowiska i Geodezji prof. Jan Pawełek.

Obrady prowadził prof. Krzysztof Ostrowski kierownik Katedry Melioracji i Kształtowania Środowiska

Konferencję zorganizowano w Ośrodku Szkoleniowo-Wypoczynkowym w Dobczycach

konferencje

47

Po tych wystąpieniach prof. K. Ostrowskipoinformował, że w konferencji uczestniczy50 pracowników nauki, w tym z obu uniwer-sytetów-organizatorów oraz z SGGW w War -szawie, Uniwersytetów Przyrodniczych weWrocławiu, Lublinie, Uniwersytetu Techno-logiczno-Przyrodniczego w Bydgoszczy, orazInstytutu Melioracji i Użytków Zielonych.W konferencji uczestniczyli też przedstawi-ciele praktyki melioracyjnej reprezentującyZarząd Melioracji i Urządzeń Wodnychz województwie małopolskim oraz praktykirolniczej z Agencji Restrukturyzacji i Moder-nizacji Rolnictwa. W konferencji udziałwzięli także członkowie Stowarzyszenia Inży-nierów i Techników Wodnych i Melioracyj-nych z Przewodniczącym Zarządu Oddziałuw Krakowie.

W referatach nadesłanych przez ośrodki na-ukowe zaprezentowano wyniki ścisłych badańterenowych i laboratoryjnych dotyczących:klimatologii, hydrologii, stosunków po-wietrzno-wodnych gleb, nawadniania, jakościwód, rekultywacji gleb, skuteczności oczysz-czania ścieków, wodoprzepuszczalności kom-pozytów glebowych stosowanych do budowywarstwy nośnej boisk piłkarskich. Na konfe-rencję zgłoszono ogółem 32 prace, które zo-stały opublikowane w Zeszytach Problemo-wych Postępów Nauk Rolniczych PAN.

prof. dr hab. inż. Krzysztof Ostrowskidr inż. Tomasz KowalikZdjęcia: Andrzej Franik

Konferencja pt. „Rośliny Ozdobne – Człowiek – Środowisko”Kraków, 16-17 września 2010 r.

Konferencja odbyła się na Wydziale Ogrodni-czym Uniwersytetu Rolniczego im. HugonaKołłątaja w Krakowie. Organizatorami tegowydarzenia byli pracownicy Katedry RoślinOzdobnych. W ramach corocznych spotkańtzw. katedr jednoimiennych zaproszono 80przedstawicieli z 9 jednostek naukowych z ca-łej Polski zajmujących się zagadnieniami na-ukowymi i dydaktycznymi związanymi z rośli-nami ozdobnymi.

W otwarciu konferencji wzięły udział władzerektorskie oraz dziekańskie, reprezentowaneprzez prof. Krystynę Koziec oraz prof. Sta-nisława Mazura. Otwierając konferencję,kierownik Katedry Roślin Ozdobnych prof.

Anna Bach, przypomniała historię powsta-wania katedry, przedstawiła obecny profildziałalności naukowej pracowników tej jed-nostki, podkreśliła także, jak trudne zadaniaczekają specjalistów z dziedziny roślinozdobnych w zakresie wypracowania nowychkierunków ich zastosowania, a także efek-tywnej uprawy w niezwykle wymagającychwarunkach ekonomicznych.

Na sesję referatową złożyły się wystąpieniaprzedstawicieli zaproszonych jednostek naukowych. Tematyka wystąpień dotyczyłaszeroko rozumianego wpływu roślin na oto-czenie i funkcjonowanie człowieka. Szcze-gólną uwagę zwracano na istotne znaczenie

Konferencję otworzył Prorektor prof. ZenonPijanowski

Otwarcie konferencji przez Prorektor ds. Nauki i Współpracy Międzynarodowej prof. Krystynę Koziec

48

hortiterapii w procesie osób dochodzącychdo zdrowia oraz na konieczność powstawa-nia założeń ogrodowych dla osób z dysfunk-cją wzroku. Gorąca dyskusja rozgorzała powystąpieniu dr Piotra Salachny ze Szczecinai dotyczyła znaczenia nowoczesnej florystykiwe współczesnym świecie. Na konferencji niezabrakło również treści dotyczących aktual-nego stanu wiedzy na tematy związanez uprawą roślin ozdobnych – popularnychlub nowych na polskim rynku ogrodniczym.Kolejnym punktem konferencji była dyskusjana temat nowelizacji ustawy o szkolnictwiewyższym, w zakresie zmian dotyczącychkształcenia. Przedstawiciele ośrodków dy-daktycznych mieli możliwość przedstawićswoje opinie na temat tej ustawy, a podjętaprzez uczestników konferencji dyskusja

świadczy o tym, że koordynacja i współpracaróżnych jednostek z poszczególnych uczelnipozwoli na opracowanie najkorzystniejszychzasad kształcenia zgodnych ze specyfiką dzie-dziny rośliny ozdobne.

Wszyscy uczestnicy zjazdu otrzymali mate-riały konferencyjne, w tym egzemplarz Ze-szytów Problemowych Postępów Nauk Rol-niczych, w całości poświęconych organizo-wanej konferencji.

Zjazd „katedr jednoimiennych” odbył sięw budynku Wydziału Ogrodniczego. Obra-dom konferencyjnym towarzyszyła wystawaprac projektowych rysunków studentów spe-cjalności Sztuka Ogrodowa. W przerwie sesjireferatowej uczestnicy mieli okazję zwiedzić

katedralną kolekcję roślin ozdobnych oraznowo wybudowane szklarnie przy WydzialeOgrodniczym.

W drugim dniu uczestnicy zjazdu odbyliwarsztaty terenowe. Zapoznali się z zasadaminowoczesnej, całorocznej produkcji róż szklar-niowych w gospodarstwie Wojciecha Woryt-kiewicza w Brzeziu pod Krakowem oraz z za-sadami urządzania i pielęgnacji pól golfowychw Paczółtowicach. Uczestnicy konferencjizwiedzili również XVII wieczny kompleksklasztorny Karmelitów Bosych w Czerneji jego otoczenia – rezerwat przyrody.

dr Anna Kapczyńskadr Bożena Pawłowska

(sekretarze konferencji)

Pamiątkowe zdjęcie uczestników konferencji „Rośliny Ozdobne – Człowiek – Środowisko”

konferencje

49

VII KONFERENCJA MŁODYCH BADACZY„Fizjologia i biochemia w żywieniu zwierząt”Kraków, 20-21 września 2010 r.

Siódma edycja konferencji odbyła się pod ho-norowym patronatem prof. dr hab. członkarzeczywistego Polskiej Akademii Nauk Te-resy Żebrowskiej, doktor honoris causa, ini-cjatorki spotkań młodych badaczy w dziedzi-nie fizjologii i biochemii w żywieniu zwierząt,prof. dr hab. lek. wet. Jerzego Niedziółki,dziekana Wydziału Hodowli i Biologii Zwie-rząt Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie,prof. dr hab. Franciszka Borowca, przewod-niczącego Komisji Żywienia Zwierząt Komi-tetu Nauk Zootechnicznych Polskiej Akade-mii Nauk, prof. dr hab. Jacka Skomiała, dy-rektora Instytutu Fizjologii i ŻywieniaZwierząt im. Jana Kielanowskiego PolskiejAkademii Nauk w Jabłonnie oraz prof. drhab. Zygmunta M. Kowalskiego, kierownikaKatedry Żywienia Zwierząt i PaszoznawstwaUniwersytetu Rolniczego w Krakowie. Patro-nat medialny nad konferencją objęły dwumie-sięcznik „Hoduj z głową” oraz miesięcznik„Hodowla i chów bydła”. Organizatoramibyli: Katedra Żywienia Zwierząt i Paszoznaw-stwa Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie,Instytut Fizjologii i Żywienia Zwierząt im.Jana Kielanowskiego Polskiej Akademii Naukw Jabłonnie oraz Komitet Nauk Zootech-nicznych Polskiej Akademii Nauk.

Tematem przewodnim była szeroko pojęta fizjologia oraz biochemia w żywieniu zwie-rząt, co umożliwiło zaprezentowanie wyni-ków badań młodym badaczom kierunkówrolniczych, biologicznych oraz weterynaryj-nych. Ogółem zaprezentowano 43 doniesie-nia, w tym 17 w formie prezentacji ustnejoraz 26 w formie posteru. Prezentacje byłyprzedstawiane w trzech sesjach tematycz-nych: żywienie zwierząt monogastrycznych,

żywienie zwierząt przeżuwających oraz me-chanizmy regulujące. Każdą sesję rozpoczynałwykład wprowadzający wygłoszony przez jed-nego z zaproszonych gości: prof. AldonęDembińską-Kieć (Uniwersytet Jagiellońskiw Krakowie), prof. Franciszka Brzóskę (Instytut Zootechniki, Państwowy InstytutBadawczy w Balicach) oraz prof. RomualdaZabielskiego (Szkoła Główna GospodarstwaWiejskiego). Po raz pierwszy konferencjamiała wymiar międzynarodowy, dlatego teżwykłady, postery oraz większość prezentacjibyła przedstawiana w języku angielskim.

W pierwszym dniu zjazdu, po całodziennychobradach, w klubie akademickim ARKA od-była się uroczysta kolacja, podczas którejmłodzi badacze z różnych ośrodków nauko-wych mogli nawiązywać nowe znajomości,

Prof. dr hab. Franciszek Brzóska w trakcie wykładu

Uroczyste otwarcie konferencji przez Prodzie-kana Wydziału Hodowli i Biologii Zwierzątdr hab. Józefa Bieńka, prof. UR

Mgr inż. Paweł Zmora w trakcie nagrodzonejprezentacji ustnej

50

a także wymieniać się doświadczeniami.W dniu drugim spotkania, po zakończeniuostatniej sesji, dokonano podsumowaniakonferencji i wręczono nagrody za najlepszedoniesienia. Wyróżnienie za najlepszą pre-zentację ustną otrzymali: Katarzyna Dzien-dzikowska (Szkoła Główna GospodarstwaWiejskiego) za doniesienie pt. The influenceof titanium dioxide nanoparticles on sex ste-roid hormones levels in male Wistar rats orazPaweł Zmora (Uniwersytet Przyrodniczyw Poznaniu) za doniesienie pt. Effect of C18long-chain fatty AIDS on rumen methanoge-nesis in in vitro study. W kategorii najlepszyposter nagrodzono Katarzynę Najman(Szkoła Główna Gospodarstwa Wiejskiego)za doniesienie pt. The health – beneficial ef-

fects of red onion oraz Katarzynę Okręglicką(Szkoła Główna Gospodarstwa Wiejskiego)za doniesienie pt. Relationship between die-tary macronutrient levels and renal angioten-sinogen concentration.

Obrady były bardzo owocne i obfitowaływ burzliwe dyskusje. Mamy nadzieję, żedzięki temu każdy z prelegentów otrzymałcenne wskazówki, które pomogą mu w dal-szej pracy badawczej. Z niecierpliwością cze-kamy na następną, VIII Konferencję Mło-dych Badaczy, która odbędzie się w przy-szłym roku w Warszawie.

Mgr inż. Jadwiga FlagaKomitet Organizacyjny

Międzynarodowa Konferencja Eurobiotech– 2010 „White Biotechnology” odbyła sięw III Kampusie UJ, w nowoczesnych salachgmachu Wydziału Zarządzania i Komunika-cji Społecznej.

Głównym organizatorem konferencji byłUniwersytet Rolniczy w Krakowie, Uniwer-sytet Jagielloński, Polska Federacja Biotech-nologii oraz firma „Targi w Krakowie” za-pewniająca obsługę logistyczną.Honorowy patronat nad konferencją objąłMarszałek Województwa MałopolskiegoMarek Nawara, który wygłosił przemówienieinauguracyjne podkreślając rolę biotechnolo-gii w rozwoju regionu i wyrażając opinię, żeKraków staje się ogólnopolskim, znaczącymośrodkiem biotechnologii w kraju. Marszałekpodkreślił także znaczenie potencjału nauko-wego Krakowa i zadeklarował wsparcie aktywności środowiska zmierzające do pro-mocji i rozwoju biotechnologii w Małopol-sce. Z kolei, prof. Krystyna Koziec prorektorUR, podkreśliła, że współpraca UniwersytetuRolniczego, Uniwersytetu Jagiellońskiegoi innych szkół wyższych Krakowa w ramachEurobiotech, zaowocowała już trzecią konfe-rencją międzynarodową z dziedziny biotech-nologii i życzyła dalszego rozwoju tej formydziałania jako platformy integracji środowi-ska biotechnologicznego w Polsce.

Obrady konferencji toczyły się w 5 sesjach te-matycznych: Environment Biotechnology and Bioenergy,Medicine and Food Biotechnology, CleanTechnologies and Biomaterials, Pharmaceuti-cal Biotechnology oraz Intellectual PropertyRights and Commercialization.

Uczestnicy konferencji w trakcie sesji

Fot. Paweł Jach

konferencje

51

Międzynarodowa Konferencja Eurobiotech – 2010 „White Biotechnology”Kraków, 20-22 września 2010 r.

Komitet Organizacyjny konferencji, z po-mocą Ambasady USA i Konsulatu General-nego USA w Krakowie, zorganizował tzw.Panel Amerykański, w którym uczestniczyła3-osobowa delegacja Gubernatora StanuGeorgia. Jego celem była prezentacja osią-gnięć naukowych i praktycznych Georgiiw dziedzinie bioenergii oraz rozwiązań syste-mowych transferu wyników naukowych dofarmerów i przedsiębiorstw.W konferencji uczestniczyło 349 naukow-ców z Austrii, Belgii, Niemiec, Indii, Malezji,Polski, Rosji, Słowacji, Szwajcarii, Ukrainy,Wielkiej Brytanii i USA.

Podczas sesji plenarnych i tematycznychuczestnicy konferencji wysłuchali 58 refera-tów uznanych naukowców polskich i zagra-nicznych. Na szczególną uwagę zasługują wy-kłady plenarne profesorów Jamesa Barberaz Anglii, Jima Kaputa z USA zaprezento-wane w pierwszym dniu konferencji. Nato-miast kolejne dni przyniosły interesujące wy-kłady prof. Michała Du Vall z Polski, Geof-freya Gadd’a z Wielkiej Brytanii i EckhardaBolesa z Niemiec. Z szczegółowym progra-mem i skrótami wystąpień tzw. key speake-rów jak i abstraktami można się zapoznać nastronie internetowej www.eurobiotech.kra-kow.pl lub www.actabp.pl.W czasie obrad uczestnicy mieli okazję zwie-dzić ekspozycje 13 firm krajowych i zagra-nicznych prezentujących najnowszą apara-turę, przemysłowe rozwiązania biotechnolo-giczne czy fachowe wydawnictwa. Bardzodużym zainteresowaniem cieszyła się sesjaposterowa, w której zaprezentowano 97 prac,a Komisja złożona z przewodniczących po-szczególnych sesji przyznała 4 nagrody książ-

kowe dla młodych, wybijających się naukow-ców. Jedna z tych nagród została przyznanadoktorantce z Uniwersytetu Rolniczego.

Szczególne słowa uznania i podziękowania zaaktywną pracę w Komitecie Organizacyjnymchciałbym skierować do profesorów naszegoUniwersytetu: prorektor Krystyny Koziec,Tadusza Tuszyńskiego i Sławomira Kurpa-ski. W początkowej fazie przygotowaniakonferencji uczestniczyli także prof. TadeuszJuliszewski i prof. Krzysztof Żyła.

Równocześnie bardzo dziękuję za współ-pracę przewodniczącym i organizatoromprogramu sesji: prof. Katarzynie Turnau,prof. Kazimierzowi Strzałce, prof. JózefowiDulakowi, prof. Michałowi Du Vall, PanuKazimierzowi Murzynowi – UJ, prof. Al-donie Dembińskiej-Kieć, prof. PiotrowiHeczko – CM UJ, prof. Tomaszowi Twar-dowskiemu (UM Poznań), prof. Andrze-jowi Kononowiczowi (UŁ) oraz za pracę or-ganizacyjną Ewie Woch i Katarzynie Żuła-wińskiej (TwK).

Według zgodnej opinii uczestników, konfe-rencja stanowiąca forum wymiany myślizwiązanych z wieloma naukowymi i legisla-cyjnymi aspektami biotechnologii jest waż-nym wydarzeniem naukowym i zasługuje nakontynuację. Najbliższą okazją będzie IVKongres Biotechnologii organizowany podauspicjami Komitetu Biotechnologii przyPrezydium PAN w Krakowie w październiku2011.

Prof. dr hab. Henryk KołoczekKatedra Biochemii UR Prof. Henryk Kołoczek

Plakat konferencji

Wystąpienie prof. Krystyny Koziec

52

Międzynarodowe Seminarium„Nowoczesne techniki wizualizacji zmian w Krajobrazie“Kraków, 27-28 września 2010 r.

Uniwersytet Rolniczy w Krakowie jest part-nerem rozpoczętego 1 kwietnia br. projektupn.: „Valorisation and Sustainable Develop-ment of Cultural Landscapes using Innova-tive Participation and isualisation Techni-ques” – VITAL LANDSCAPE, prowadzo-nego w ramach programu Unii EuropejskiejCENTRAL EUROPE.Ten trzyletni projekt wychodzi naprzeciwproblemowi dewastacji wartościowych krajo-

brazów, ich fragmentacji oraz nieefektyw-nemu wykorzystywaniu środków na ichochronę. Dotyczy to w bardzo dużej mierzePolski, charakteryzującej się ponadprzecięt-nie cennymi i zróżnicowanymi w skali Eu-ropy zasobami krajobrazowymi, gdzie processzybkiego rozwoju ekonomicznego – stano-wiąc niewątpliwie ważną szansę na przełama-nie zapóźnień cywilizacyjnych – implikujeistotne zagrożenia dla krajobrazu.

Celem projektu jest wkład w ochronę i zrów-noważony rozwój krajobrazów kulturowychEuropy Środkowej za pomocą modelowych,innowacyjnych metod zintegrowanego za-rządzania krajobrazem, obejmujących stwo-rzenie kompleksowych strategii, wizualizacjęi komunikację działań; tworzenie i wspiera-nie sieci regionalnych; realizację i ocenę pro-jektów pilotażowych, oraz edukację oraztranseuropejską wymianę doświadczeń.

Uczestnicy seminarium. Fot. © Projekt VITAL LANDSCAPES

konferencje

53

Nowe narzędzia wizualizacyjne i komunika-cyjne stanowić będą istotny wkład nie tylkow rozwój wiedzy, ale i w zrozumienie spo-łeczne dla ekologicznych, ekonomicznychi kulturowych potencjałów, jakie kryją w so-bie krajobrazy.

W dniach 27-28 września 2010 r. w nowymgmachu kierunku Geodezja i Kartografia WIŚiG przy ul. Balickiej 253c w Krakowieodbyło się międzynarodowe seminarium doty-czące nowoczesnych cyfrowych metod wizu-alizacji 3D zmian krajobrazu. W seminariumudział wzięli eksperci z Polski, Austrii, Ka-nady, Węgier, Czech i Słowacji reprezentującyUniversity of Natural Resources and LifeSciences Vienna, University of Britisch Co-lumbia Vancouver, Corvinus University Buda-pest i inne renomowane instytucje naukowe.Seminarium otworzyli: dr hab. KrzysztofGawroński, prof. UR – prodziekan Wydzia -łu Inżynierii Środowiska i Geodezji orazdr hab. Urszula Litwin, prof. UR – kierow-nik Katedry Geodezji Rolnej, Katastru i Fo-togrametrii. Pierwszą sesję otworzył JörnFreyer z Agencji Rozwoju Regionalnego Sak-sonii-Anhalt (Niemcy) – koordynator pro-jektu, prezentując referat dotyczący aktual-nych inicjatyw pro-krajobrazowych w ramachunijnego programu CENTRAL EUROPE.Następnie dr Jacek M. Pijanowski z KatedryGeodezji Rolnej, Katastru i Fotogrametrii –kierujący pracami polskiego zespołu nauko-wego w ramach projektu przedstawił referatdotyczący aktywnego kształtowania i ochro- ny krajobrazów kulturowych. Sesję zamknąłreprezentujący University of Britisch Colum-bia Vancouver dr Olaf Schroth prezentującreferat Wizualizacja zmian w krajobraziea partycypacja społeczności lokalnych, którystał się okazją do ożywionej dyskusji licznychuczestników seminarium.Drugą sesję otworzył referat Zrównoważonyrozwój krajobrazu a innowacyjne techniki par-tycypacji i wizualizacji, zaprezentowany przezDyrektora Instytutu Planowania RozwojuKrajobrazu w Uniwersytecie Corviniusa

w Budapeszcie – prof. Laszlo Kollanyi. Kolejny referat Wikipedia krajobrazu a karto-wanie i popularyzacja tematyki krajobrazowejzaprezentowała dr Annette Schneider zeZwiązku Ochrony Krajobrazów Kulturo-wych Saksonii-Anhalt. Ostatni referat tej sesji Metody stymulowania partycypacji spo-łecznej i ich wpływ na zaangażowanie lokalnei regionalne na rzecz ochrony krajobrazu za-prezentował dr Georg Neugebauer repre-zentujący University of Natural Resourcesand Life Sciences Vienna. Sesję zamknęła po-nad godzinna dyskusja wskazująca na bardzoduże zainteresowanie uczestników.W drugim dniu seminarium odbyły sięwarsztaty dotyczące Public Relations z za-

kresu promocji działań pro krajobrazowych,skierowane do licznej rzeszy przybyłychdziennikarzy prasowych i radiowo-telewizyj-nych. W drugiej części dnia miało miejsceposiedzenie komisji sterującej projektem,w trakcie której omówione zostały głównieeuropejskie wyzwania naukowe w zakresiemiędzynarodowych badań dotyczących kra-jobrazów kulturowych. W trakcie podsumo-wania seminarium instytucje partnerskie dys-kutowały i uzgadniały kolejne kroki w ra-mach projektu.

dr inż. Jacek M. Pijanowskikierownik prac polskiego zespołu badawczego

w ramach projektu

Fot. Marcin Lekstan

54

IV Międzynarodowa konferencja Województwa Małopolskiego dotycząca scaleń gruntów: „Scalenia gruntów instrumentem ochrony przed powodzią”Kraków, 30 września 2010 r.

W murach Uniwersytetu Rolniczego w Kra-kowie Województwo Małopolskie zorgani-zowało czwartą już z rzędu międzynarodowąkonferencję dotyczącą scaleń gruntów.Wobec aktualnego problemu zagrożenia po-wodziowego wielu miejscowości w regionie,organizatorzy skupili się na uświadomieniuzaproszonym politykom, przedstawicielom in-stytucji branżowych oraz samorządów lokal-nych potencjału dla ochrony przed powodzią,jaki niosą ze sobą scalenia gruntów. Konferen-cja dotycząca scalenia gruntów to cyklicznewydarzenie o rosnącej randze i uznaniu specja-listów krajowych i zagranicznych. Konferencjępatronatem objął JM Rektor UniwersytetuRolniczego w Krakowie prof. Janusz Żmijawspólnie z Marszałkiem Województwa Ma-łopolskiego Markiem Nawarą. Pierwszą sesję otworzył Marszałek Woje-wództwa Małopolskiego Marek Nawara, pre-zentując referat Zagrożenie powodziowew Małopolsce, odnoszący się do kluczowychdziałań strukturalnych na obszarach wiejskichobniżających to zagrożenie. Kolejny referatUrządzanie obszarów wiejskich w Turyngiia ochrona przed powodzią wygłosił JohannesDrissen – Dyrektor Wydziału Rozwoju Ob-szarów Wiejskich i Klimatu w Ministerstwie

Rolnictwa, Leśnictwa, Środowiska i OchronyPrzyrody Turyngii. Kolejny gość z Turyngii –Knut Rommel – Dyrektor Urzędu ds. Roz-woju Obszarów Wiejskich i Urządzeń Rol-nych w Meiningen, przedstawił niezwykle in-teresujący referat Przykład scalenia gruntówna potrzeby ochrony przed powodzią w miejsco-wości Ebertshausen (gmina Bernshausen).W ramach kolejnego wystąpienia Jerzy Ko-złowski – zastępca dyrektora DepartamentuGospodarki Ziemią w Ministerstwie Rolnic-twa i Rozwoju Wsi RP przedstawił referat do-tyczący roli scalania i wymiany gruntóww procesie inwestycji zapobiegających skut-kom powodzi w Polsce. Ostatni referat pierw-szej sesji prezentujący przykładowy projektscalenia realizujący potrzeby regulacji granicrzek i melioracji gruntów rolnych wygłosiłMikołaj Smyk – zastępca dyrektora Dolno-śląskiego Biura Geodezji i Terenów Rolnych.Druga sesję referatową otworzył dr JerzyGrela – Dyrektor Regionalnego Zarządu Go-spodarki Wodnej w Krakowie, prezentując pi-lotażowe rozwiązania w zakresie przygotowa-nia map zagrożenia powodziowego na przy-kładzie rzeki Raby. Następnie prof. ElżbietaNachlik z Instytutu Inżynierii i GospodarkiWodnej Politechniki Krakowskiej przedsta-

wiła referat Miejsce Małopolski w ProgramieOchrony przed Powodzią w Dorzeczu GórnejWisły. W ramach kolejnego referatu, prof.Waldemar Mioduszewski z Instytutu Melio-racji i Użytków Zielonych odniósł się do za-gadnień związanych z małą retencją na tere-nach rolnych. Nowe strategie ochrony przedpowodzią dla Polski w ramach bardzo intere-sującego wystąpienia zaprezentował doc. An-drzej Dobrowolski z Instytutu Technolo-giczno-Przyrodniczego w Falentach. Sesjędrugą zamknął niezwykle przekonywujący re-ferat Burmistrza Miasta i Gminy Stary Sącz –Mariana Cyconia, który zaprezentował pro-blemy powodziowe gminy Stary Sącz orazkoncepcje ochrony.Dyskusja podsumowująca konferencję pod-kreśliła wagę zagadnień zaprezentowanychw trakcie jej trwania.Konferencja była współfinansowana przezKrajową Sieć Obszarów Wiejskich ze środkówEuropejskiego Funduszu Rolnego na rzeczRozwoju Obszarów Wiejskich, którym zarzą-dza Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi –Instytucja Zarządzająca Programem RozwojuObszarów Wiejskich na lata 2007-2013.

dr inż. Jacek Pijanowski

sukcesy pracowników

55

Stypendia im. Aliny i Jana Wagów dla najlepszych młodych naukowców UR –trzecia edycjaKraków, 2 lipca 2010 r.

Państwo Alina i Jan Waga, absolwenci Uni-wersytetu Rolniczego, fundują stypendia dlamłodych naukowców o wartości 50 tys. rocz-nie. Kwota ufundowana przez Państwa Wa-gów pozwala na wsparcie dwóch pracowni-ków naukowych, których badania mają inno-wacyjny charakter.Uroczyste wręczenie stypendiów odbyło się2 lipca w Sali Senackiej Uniwersytetu Rolni-czego. Dodatkowym punktem spotkaniabyło przyznanie 3 wyróżnień po 10 tys. zł,ufundowanych przez Rektora UniwersytetuRolniczego prof. Janusza Żmiję z WłasnegoFunduszu Stypendialnego UR. Fundator stypendiów Jan Waga ukończyłAkademię Rolniczą w 1973 r. uzyskując tytułmagistra inżyniera rolnictwa. Po ukończeniustudiów przeszedł szereg kursów i szkoleńz dziedziny organizacji i zarządzania. Począt-kowo pracował w Zakładzie Doświadczal-nym w Śmiłowicach (katowickie), w latach90-tych pełnił funkcję prezesa Agro Cen-trum SA (firma zajmująca się procesami re-strukturyzacyjnymi). Firma, którą aktualnieprowadzi zajmuje się inwestycjami kapitało-wymi. Na pytanie dlaczego wraz z małżonkązdecydowali się ufundować stypendia dlamłodych pracowników odpowiedział: Uwa-żam, że Polska posiada ogromny potencjałtkwiący w młodych, kreatywnych pracowni-kach nauki. Brak możliwości wspierania ichkariery naukowej marnuje ogromne szanse.Stypendia funduję Uniwersytetowi Rolni-czemu, ponieważ Uczelnia ta daje rzetelnąwiedzę, która umożliwia rozwój nie tylko

JM Rektor oraz państwo Alina i Jan Waga wspólnie z nagrodzonymi naukowcami

Państwo Alina i Jan Waga gratulują dr inż. Krzysztofowi Chmielowskiemu

56

w wąskiej specjalizacji, ale daje możliwości nastyku badań interdyscyplinarnych.

Stypendia przeznaczone są w trybie konkursuna wsparcie najciekawszych badań i prac z za-kresu nauk rolniczych, leśnych, społecznychlub pokrewnych. O przyznanie stypendiummogą ubiegać się pracownicy UR ze stopniemnaukowym doktora (uzyskanym w ciąguostatnich pięciu lat), dla których Uniwersytetjest podstawowym miejscem zatrudnienia. Specjalna Komisja Konkursowa wyłoniłapięcioro zwycięzców.

Stypendyści:1. dr inż. Małgorzata Czernicka (Wydział

Ogrodniczy) za pracę pt. Bioinformatyka– zastosowanie informatyki w nowocze-snych badaniach genetycznych. Projekt,który chce przeprowadzić dr inż.M. Czer nicka ma duże znaczenie prak-tyczne, ponieważ będzie zastosowanyw hodowli mrozoodpornych odmian ró-żaneczników, cennych roślin w warun-kach klimatu umiarkowanego EuropyŚrodkowej.

2. dr inż. Krzysztof Chmielowski (Wy-dział Inżynierii Środowiska i Geodezji)za pracę pt. Badania skuteczności działa-nia innowacyjnych modułów oczyszczają-cych w oparciu o konstrukcję zbiorników

IBC do zastosowań w przydomowychoczyszczalniach ścieków. Celem badań jestzwiększenie skuteczności działania mo-dułów oczyszczających stanowiących ele-menty przydomowych oczyszczalni ście-ków. Zastosowanie ich pozwoli na obni-żenie kosztów budowy i utrzymania.Budowa takich indywidualnych modu-łów oczyszczalni będzie w najbliższychlatach niezbędna do spełnienia założeńprzedstawionych w tzw. Ramowej Dy-rektywie Wodnej.

Wyróżnieni:1. dr inż. Ewa Ocłoń (Wydział Hodowli

i Biologii Zwierząt) za pracę pt. Ocenafunkcji śródbłonka naczyniowego w indu-kowanym zespole metabolicznym. Efektemproponowanych badań będzie uzyskanieobiektywnego, prostego i dostępnego na-rzędzia poznawczego i diagnostycznego,które wprowadzi nową jakość do badańoceny ryzyka choroby sercowo-naczynio-wej w przebiegu zespołu metabolicznego.Umożliwi to opracowanie metod wcze-snego wdrożenia leczenia modyfikują-cego, które pozwala na zahamowanie postępu choroby oraz zapobiega powsta-waniu nieodwracalnych zmian destruk-cyjnych. Zespół metaboliczny to zbiórwzajemnie powiązanych czynników

zwiększających istotnie ryzyko rozwojumiażdżycy i cukrzycy typu 2 oraz ich powikłań naczyniowych. Obserwacje epi-demiologiczne w ostatnich latach wska-zują na wzrost częstotliwości występowa-nia zespołu metabolicznego w krajachwysokorozwiniętych. Rządy państw UEzadeklarowały, że otyłość jest jednymz najpilniejszych wyzwań w dziedziniezdrowia publicznego.

2. dr inż. Aleksander Poreda (WydziałTechnologii Żywności) za projekt Troskao środowisko opłaca się – optymalizacjaprocesów jednostkowych kluczem do sukcesuekonomicznego i ekologicznego. Realizacjaprojektu pozwoli wykazać na przykładzieprodukcji browarniczej, że wdrożenie sto-sunkowo prostych narzędzi/modyfikacjiumożliwi optymalizację poszczególnychprocesów jednostkowych, co w konse-kwencji spowoduje znaczne zmniejszenieoddziaływania produkcji na środowiskonaturalne, a równocześnie poprawę wyni-ków finansowych jednostki.

3. dr inż. Ewa Błońska (Wydział Leśny) zapracę Aktywność enzymatyczna jakowskaźnik zmian zachodzących w glebachleśnych. Celem jej pracy jest porównanieaktywności enzymatycznej gleb leśnycho zróżnicowanym trofizmie przed i poprzejściu klęsk żywiołowych. Roślinnośćleśna wpływa decydująco na przebieg pro-cesów glebotwórczych, tym samym mor-fologię gleby, ich fizyczne i chemicznewłaściwości. Odsłonięcie gleby np. przezhuragan powoduje jej wysuszenie przezsłońce oraz chwilowe uwilgotnieniew trakcie opadów, co prowadzi do zmianyaktywności biologicznej. Wyniki badańpozwolą na ocenę wpływu drzewostanuna glebę w różnych warunkach środowi-ska. Proponowany temat pracy wpisuje sięw strategię troski o trwały i zrównowa-żony rozwój środowiska naturalnego.

Tekst: Joanna RoczniewskaBiuro Informacji i Promocji UR

Prorektorzy, dziekani i przedstawiciele Wydziałów

sukcesy pracowników

57

Stypendium Fundacji na rzecz Nauki Polskiej dla dr inż. Michała Ciacha

Corocznie Fundacja na rzecz Nauki Polskiej (FNP) przyznaje stypendia konferencyjnenajlepszym młodym polskim naukowcom. Wśród tegorocznych laureatów znalazł siędr inż. Michał Ciach, który w Uniwersytecie Rolniczym im. Hugona Kołłątaja w Krakowie prowadzi m.in. badania na temat konkurencji międzygatunkowej migrujących ptaków. Dzięki stypendium wziął udział w Międzynarodowym Kongresie Ornitologicznym, który miał miejsce w Brazylii.

Ptaki to najbliżsi przyjaciele człowieka. Sąładne, kolorowe i nadają na podobnych falach,komunikują się podobnie do człowieka używa-jąc głosu, są wzrokowcami, nie mają węchu,a to też u człowieka słabo rozwinięty zmysł –mówi dr inż. Michał Ciach z Katedry Dzie-dzictwa Przyrodniczo-Kulturowego, Ekolo-gii Zwierząt i Łowiectwa.

Ma 32 lata i dorobek naukowy daleko wykra-czający ponad przeciętną. Publikuje w Polscei za granicą. Jest stale w drodze, bo jednączwartą roku spędza na wyjazdach, obserwu-jąc żerowiska ptaków, poszukując miejsc lę-gowych, udając się śladem tras przelotów in-teresujących go gatunków ptaków. Przyrodąinteresował się od zawsze. Miał szczęście dowspaniałych ludzi, którzy jeszcze, gdy byłdzieckiem pokazali mu bogactwo środowiskanaturalnego, rozbudzając w nim pasję, którąkontynuuje konsekwentnie od lat. Miejscew pierwszej dziesiątce laureatów ogólnopol-skiej olimpiady naukowej otworzyło mudrzwi do najlepszych ośrodków naukowychw kraju. Wkrótce zamienił Tomaszów Mazo-wiecki na Kraków, dołączając do ścisłegogrona najlepiej rokujących młodych naukow-

ców Uniwersytetu Rolniczego im. HugonaKołłątaja w Krakowie.

Pamięta niemal wszystkie pierwsze spotkaniaz nowymi gatunkami ptaków, emocje, jakiebudziły, scenerię, klimat, krajobraz. Opowia-dając o ptakach zamienia się w impresjonistę

tworzącego sugestywne, pełne pasji obrazy.Od kilku lat fascynuje go temat konkurencjimiędzygatunkowej migrujących ptaków. Śle-dząc zachowania świstunek, drobnych pta-ków śpiewających, próbuje rozwikłać trapiącąod lat środowisko ornitologów zagadkę przy-czyn, które determinują migrację ptaków.

Pierwiosnek (Phylloscopus collybita), fot. Michał Ciach

58

Kolegium Rektorów Szkół Wyższych KrakowaDworek UR w Mydlnikach, 1 lipca 2010 r.

Wrzesień miesiącem wyboru

Wrzesień jest nie tylko nielubianym przezmłodzież czasem powrotu do obowiązkówszkolnych. To również moment, kiedy musząpodjąć pierwsze decyzje o tym czy chcą kon-tynuować edukację po zdanej maturze. Wewrześniu deklarują przedmioty, które zdawaćbędą na egzaminie maturalnym, jak zaś wia-domo ich wybór i wynik egzaminu jest terazpodstawowym czynnikiem kwalifikującymna studia. Waldemar Siwiński prezes Funda-cji Perspektywy przedstawił inicjatywę tzw.Salonów Maturzystów. Jest to cykl spotkańw 18 miastach, podczas których młodzież maokazję zapoznać się z ofertą szkół wyższych,czy zasięgnąć informacji dotyczących egza-minu maturalnego. Takiej inicjatywy niemoże zabraknąć w największych ośrodkachakademickich Polski. W Krakowie przewi-dziano je 6 i 7 września w Audytorium Maxi-mum. Promocja i wyjście do młodych ludzijest aktualnie bardzo istotne, od dwóch latliczba kandydatów na studia jest mniejsza odliczby miejsc, jakie są oferowane na samychtylko uczelniach publicznych. Formuła im-prezy ma być rozszerzona w przyszłości o do-datkową grupę docelową – absolwentówszkół wyższych. Perspektywy chcą im poma-gać w wyborze studiów magisterskich, pody-plomowych i doktoranckich.

Małopolski Trójkąt Wiedzy

Jerzy Jedliński zaprezentował projekt, któryumożliwi w sposób bardziej skoordynowanyi strategiczny wydatkowanie publicznych pie-niędzy na projekty związane z sektorem ba-dawczo-rozwojowym czy rozwojem przedsię-biorczości. Celem podstawowym miałobybyć utworzenie tzw. regionów wiedzy. Jest to

próba odwzorowania mechanizmów, którez powodzeniem funkcjonują na Zachodzie.Tworzone są tam tzw. Science Park (RegionyWiedzy). W takim wypadku współpracaprzebiegałaby na poziomie sektora badaw-czo-rozwojowego, administracji publiczneji przedsiębiorstw.Dzięki temu będzie możliwość monitorowa-nia prowadzonych projektów, aktualnych po-trzeb, określenia kierunków strategicznych.Powstanie system koordynujący, któregoprzedstawiciele z tych trzech środowisk będąmieli wpływ na to jak i gdzie lokować środkifinansowe. Poddano do dyskusji i rozważeniadwa modele funkcjonowania takiej jednostki,funkcjonalno-zarządzający i instytucjonalno-zarządczy. W pierwszym z proponowanychwszystkie działania opierałyby się o istniejącąstrukturę ludzką i organizacyjną Urzędu Mar-szałkowskiego. W przypadku drugiego ob-sługą zajęłaby się jednostka zewnętrzna, któraw początkowym okresie finansowana byłabyśrodkami publicznymi, zaś po kilku latach dą-żyłaby do samofinansowania.

Akademia Młodych Naukowców i Artystów

w Krakowie

W Krakowie nie ma oficjalnego grona mło-dych wybitnych naukowców, którzy moglibystanowić dodatkowe forum dyskusyjne mo-gące wpływać na kierunki rozwoju naukiw Krakowie. Grono to powinno być elitarnei reprezentować młodych wybitnych przed-stawicieli nauki. Członkowie niewątpliwiemuszą wykazać się jakimiś osiągnięciamiw nauce, bądź działalności artystycznej. Prze-wodniczący KRSWK zaproponował, abyw początkowej fazie kwestie organizacyjneAkademia Młodych Naukowców i Artystów

Od około stu lat ornitolodzy próbują odpowie-dzieć na pytanie: gdzie i dlaczego lecą ptaki,skąd wiedzą, że u celu znajdą miejsca żerowealbo dogodne miejsca lęgowe. Niestety nadalnie jesteśmy w stanie jednoznacznie odpowie-dzieć na te pytania – mówi dr inż. MichałCiach, który zajmuje się teorią mówiącąo międzygatunkowej konkurencji migrują-cych ptaków. Łącząc pasję z pracoholizmemoddaje się w pełni pracy naukowej, poświęca-jąc jej cały swój czas, ale jak podkreśla pracana uczelni daje mu możliwości robienia tegoco lubi najbardziej.

Fundacja na rzecz Nauki Polskiej przyznającstypendia konferencyjne pragnie wyróżniaćnajlepszych polskich naukowców ułatwiającim wejście w środowisko międzynarodowe,dostęp do zagranicznych sympozjów i konfe-rencji. W tym roku przyznano 38 osobomw sumie 104 tys. zł. O stypendium mogąubiegać się obywatele polscy do 35. roku ży-cia, którzy są pracownikami lub doktoran-tami w krajowej szkole wyższej lub innej in-stytucji prowadzącej badania naukowe.Osoby, które chciałyby skorzystać ze stypen-dium, powinny wygłosić na międzynarodo-wej konferencji referat lub komunikat za-aprobowany przez organizatorów. Jednocze-śnie powinny udokumentować swój dorobeknaukowy w dziedzinie odpowiadającej tema-tycznie konferencji. Stypendium może byćwykorzystane na dofinansowanie kosztówpodróży, opłat konferencyjnych, zakwatero-wania bądź wyżywienia w czasie konferencji.Termin nadsyłania zgłoszeń do czwartejw tym roku edycji stypendiów konferencyj-nych mija 30 października. Naukowcy, któ-rzy chcą się ubiegać o przyznanie stypen-dium powinni wypełnić wniosek elektro-niczny dostępny na stronie www.fnp.org.pl.Następnie wydrukować go i wraz z wymaga-nymi załącznikami przesłać na adres Towa-rzystwa Naukowego Warszawskiego, któreprzeprowadza procedury konkursowe.

mgr Anna Dutka

nie tylko nauka

59

zapoczątkowało właśnie gremium Rektorów.Uczelnie zainteresowane udziałem w tej ini-cjatywie miałyby zgłosić swoich pretenden-tów do członkowstwa. Organizacja po uzy-skaniu samodzielności stałaby się autono-miczna i decydowała we własnym gronieo kierunkach działania, rozwoju i rozdzialefunkcji. To młodzi ludzie decydują przecież,jaka będzie nauka za 10 lat, w związku z tymnależy dać im szansę na to, aby byli równo-rzędnymi partnerami w dyskusji na temat jejprzyszłości. Powołanie takiej organizacjinada jej oficjalności i zwiększy możliwościwpływania na różnorodne środowiska. Po-dobna inicjatywa działa już z powodzeniemw wielu krajach, a w Polsce bardzo dobrzerozwija się ta inicjatywa we Wrocławiu.

Wybitni i zasłużeni dla nauki i kultury

Mając na względzie społecznie doniosłą rolęprasy, radia i telewizji w informowaniu opiniipublicznej o problemach i perspektywachrozwoju szkolnictwa wyższego, nauki orazkultury i sztuki w Polsce, Kolegium Rekto-rów Szkół Wyższych Krakowa ustanowiłonagrody za wybitne osiągnięcia w tej działal-ności publicystycznej. Nagrody przyznawanesą co dwa lata w kategorii ogólnopolska i śro-dowiskowa. Uczelnie zgłosiły 7 kandydatów.Do nagrody wytypowano m.in. JerzegoSkrobota dziennikarza, współtwórcę pol-skiej szkoły reportażu radiowego, publicystęi krytyka sztuki; Zbigniewa Bartusia, Gra-żynę Starzak i Katarzynę Klimek-Michnoreprezentujące Dziennik Polski; Piotra Ko-ścielniaka i Renatę Czeladko z Rzeczpospo-litej oraz dr Andrzeja Kobosa, redaktorapolskiego tygodnika internetowego PAUzaAkademicka. Spośród zgłoszonych kandyda-tur po ówczesnym przedstawieniu ich sylwe-tek zwyciężyli pan dr Andrzej Kobos w kate-gorii ogólnopolska i pani Katarzyna Kli-mek-Michno w kategorii środowiskowa.

Nowe boisko dla studentów

Z inicjatywy kanclerzy Uniwersytetu Rolni-czego, Uniwersytetu Ekonomicznego oraz

Collegium Medicum wystąpiono do UrzęduMiasta o uregulowanie prawne majątku, naktórym zlokalizowane są akademiki wspo-mnianych uczelni. Pomyślne sfinalizowaniesprawy pozwoli na inwestycję polegającą naogrodzeniu domów studenckich, a także zbu-dowanie boiska sportowego. Inwestycja tawpłynęłaby na komfort życia studentów, pod-niosła poziom bezpieczeństwa przy okazjiwpływając na rozwój aktywności fizycznej.

KRSWK o parametryzacji

Prof. dr hab. Krystyna Koziec – prorektords. nauki i współpracy międzynarodowejprzedstawiła projekt opinii skierowany doMinisterstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższegodotyczący sposobu tworzenia grup jednorod-nych na potrzeby parametryzacji jednosteknaukowych. Propozycja prof. K. Koziec po-parta przez Kolegium Rektorów zakłada:

1. propozycję rozdzielenia grup jednostekuczelni wyższych, jednostek PAN, bran-żowych ze względu na niejednakowei niejednorodne obszary działania – dy-daktyczne oraz naukowe;

2. utworzenie grup jednorodnych z podzia-łem na dziedziny i dyscypliny naukowe;

3. ujednolicenie ETC i uwzględnienie tegowskaźnika w ocenie parametrycznej.

Nauka a promocja Krakowa

Ponad rok temu Prezydent miasta Krakowapowołał Radę Konsultacyjną ds. nauki. Mia-sto postanowiło utworzyć trzy specjalne fun-dusze, które wspierałyby:– sympozja – powołana została specjalna

komisja, która będzie odpowiedzialna zatypowanie zgłoszonych przez uczelnieczy instytuty naukowe konferencji domiana Krakowskiej Konferencji Nauko-wej. Nobilitacja ta gwarantuje organiza-torom specjalny rodzaj wsparcia w po-staci dofinansowania, udostępnienia od-powiednich materiałów promocyjnych,czy podjęcia jej uczestników w UrzędzieMiasta Krakowa;

– wykłady – określone tu jako WykładyKrakowskie, przygotowane na bardzowysokim poziomie, angażujące wysokiejrangi specjalistów;

– działalność wydawniczą poświęconą na-uce oraz jej historii.

Poddano także dyskusji pomysł utworzeniaw Krakowie Muzeum Nauki i Techniki orazutworzenia tzw. turystycznych tras nauko-wych, a przyjeżdżające wycieczki mogłybyrównież odwiedzać instytuty naukowei uczelnie wyższe.

Joanna RoczniewskaBiuro Informacji i Promocji

Dworek UR w Mydlnikach

60

Wzruszający wieczór w KLUBIE BUDAKraków, 7 lipca 2010 r.

Pierwsze spotkanie z cyklu: „Nasi wspanialiwykładowcy” było pełne zaskoczeń i wzru-szeń, tak dla naszego znamienitego gościa –prof. dr hab. Leszka Czuchajowskiego, jak

i dla licznie przybyłych Jego byłych studen-tów (w tym dziesięcioro z tytułem profe-sora). Prof. Leszek Czuchajowski w latach1962-1971 był wykładowcą i kierownikiem

Katedry Chemii Ogólnej WSR. Jego znako-mite wykłady prowadzone z dowcipem,piękną polszczyzną budziły zachwyt studen-tów, a zwłaszcza studentek – był wtedy mło-dym, przystojnym i niezwykle eleganckimPanem. Dziś pomimo upływu lat nie straciłna swojej atrakcyjności Prowadzący spotka-nie Andrzej Pawłowski krótko przedstawiłżyciorys Profesora – tak bogaty, że można bynim obdzielić kilka osób.

Urodził się we Lwowie w 1926 roku w bardzopatriotycznej rodzinie. Szczęśliwe dzieciń-stwo spędził w Krakowie. Potem okupacja.Jego Ojciec – ostatni przedwojenny Prezy-dent Miasta Krakowa – aresztowany przezGestapo ginie w Oświęcimiu. Nauka na taj-nych kompletach, działalność konspiracyjna(Szare Szeregi, AK). Po wyzwoleniu rodzinaprzeżywała trudne lata jako przynależna dosanacyjnych prominentów. Studia i potemasystentura na AGH, doktorat, roczny stażnaukowy w Anglii i habilitacja. Pierwsza sa-modzielna praca w naszej Uczelni (przezjedną kadencję, był prodziekanem WydziałuRolniczego) – zaowocowała nie tylko osią-gnięciami dydaktyczno-naukowymi, alei szczęśliwym małżeństwem z Zuzanną. Od1971 roku obejmuje Katedrę Chemii na Uni-wersytecie Śląskim, przez dwie kadencje pro-rektor tej uczelni. Znaczące osiągnięcia ba-dawcze w dziedzinie chemii węgla. W 1981 r.wyjazd do USA na zaproszenie Southern Illi-nois University w Carbondale jako profesorwizytujący. Szczęśliwym trafem jeszcze w li-stopadzie dołączyła do niego żona z dziećmi.Stan wojenny i trudna decyzja o pozostaniuw Stanach. Praca na kilku uniwersytetachi wreszcie wygrany z 14 konkurentamiOd lewej: prof. Leszek Czuchajowski, mgr inż. Andrzej Pawłowski

nie tylko nauka

61

konkurs na profesora kontraktowego Univer-sity of Idaho. Stanowisko to zajmuje do dniadzisiejszego. Wielkie osiągnięcia naukoweProfesora sprawiły, iż został członkiem Pol-skiej Akademii Umiejętności i członkiemwielu międzynarodowych towarzystw nauko-wych. Stabilizacja, finansowa niezależność,satysfakcja z licznych dokonań zakłócona została tragiczną śmiercią żony. Ból po stracieukochanej koiła inna pasja Profesora – poezja. Najpierw nieśmiało pisał do szuflady,a potem zaczął wydawać tomik po tomiku.Uzbierało się ich ponad 30 w tym osiem w języku angielskim. Recenzenci wysoko ce-nią Jego pisarstwo, a poeci przyjęli Go w po-czet członków STOWARZYSZENIA PISA-RZY POLSKICH i INTERNATIONALSOCIETY OF POETS.

W pierwszej części wieczoru Profesor zostałzaskoczony odczytaniem listu przez MartęStanek – inicjatorkę tego spotkania, którynapisała do Niego po ukazaniu się na naszymrynku jednego z Jego tomików „CZEGO?”i pokazała zdjęcie, na którym tańczy z profe-sorem na półmetku w dawnej BUDZIE,a potem zaśpiewała swój przebój o śniącymsię jej ciągle po nocach, ukochanym profeso-rze Czuchajowskim. Profesor ciepło wspomi-nał swoją pracę w naszej Uczelni i miłą atmosferę pośród kadry nauczającej. Zresztąopisał to w powieści Tak sobie, o sobie. Opo-wiadał o studentach amerykańskich, o bar-dzo trudnych początkach pracy w nowymotoczeniu, w nowym języku. Przez pierwszelata przygotowanie wykładu, który powinienbyć pewnego rodzaju spektaklem, wymagałowiele czasu. Potem było łatwiej i mógł się zaj-mować poezją. I kolejne zaskoczenie: AniaRakowska z towarzyszeniem gitary i grają-cego na akordeonie Piotra Cicha zaśpiewałaskomponowaną przez siebie piosenkę dosłów wiersza Profesora pt: Naszej trójce z to-miku „Wiersze na kilku strunach” oraz swojąwłasną (muzyka i tekst) pt: Nie budźcie mnie.Profesor był wzruszony, bo to pierwsza pio-senka do jego wiersza. Potem popłynęły wier-

Rzeka Długiego Toma

Ptaszek Tipo zapytał mnie:

czy widzisz tą

Lang Tom River?

mieszkał nad nią

całe życie Długi Tom

dwa razy dłuższy

od swojej strzelby

wydobywał złoto

z rzecznego

żył żył aż umarł

została strzelba

i ani uncji złota

a ty co?

mieszkasz i mieszkasz

nad rzeką swojej poezji

ale czy stanie się ona

kiedyś rzeką twojego imienia?

Ugryzę Cię w ucho (z tomiku” Wiersze stamtąd”)

Dziś w nocy

przyśnił mi się mój

profesor polskiego

machając dziennikiem

krzyknął mi do ucha

Zawsze u mnie byłeś kiepski

ale teraz to co innego

w poezji wszystko dozwolone

bez kropek bez przecinków

nie wiadomo o co chodzi

Nie przejmuj się

nie szkodzi

pisz dalej

gdy będzie z tobą

Naprawdę źle

to przyjdę i we śnie

ugryzę cię w ucho

to będzie pierwsze

ostrzeżenie

sze czytane pięknie przez autora; o amery-kańskich studentach, o miłości i tęsknocie,o wspomnieniach i wymyślonym przez Profe-sora ptaszku Tipo.Przed zakończeniem spotkania JM RektorUR prof. dr hab. Janusz Żmija serdeczniepodziękował Profesorowi Czuchajowskie -mu za ten wspaniały wieczór i na pamiątkęwręczył Mu piękny album o KrólewskimMieście Krakowie oraz okolicznościowy ad-res od władz Uniwersytetu Rolniczego: (…)Pańska, prawie dziesięcioletnia praca w cha-rakterze wykładowcy i kierownika KatedryChemii Ogólnej (1962 do 1971) WyższejSzkoły Rolniczej, zapisała się w annałach

Uczelni złotymi głoskami. Dziękując serdecz-nie za Pański wkład w rozwój naszej Uczelni,życzymy Panu Profesorowi dalszych sukcesów,zarówno naukowych jak i poetyckich (…).

Oficjalnie wieczór zakończył się perfekcyjnymwykonaniem przez Martę Stanek czterechpiosenek: Mój Kraków, „New York”, Hello Dolyi Znów zabłyśnie dzień. A potem były jeszczedługie rozmowy, podpisywanie tomików, których Profesor rozdał kilkadziesiąt. Dziękujemy Profesorze!

Andrzej PawłowskiZdjęcie: Stanisław Jórasz

62

NSZZ Solidarność Uniwersytetu Rolniczego –POWODZIANOM

Tegoroczna powódź wyrządziła w Polsceogromne szkody. Niektóre osoby utraciły dorobek całego życia. Informacje o drama-tycznej sytuacji wielu gmin położonychnad Wisłą spowodowały natychmiastowąreakcję wśród członków NSZZ Solidar-ność naszej Uczelni. Postanowiliśmy wspo-móc poszkodowanych – na miarę swoichmożliwości.

W wyniku dyskusji prowadzonych pod-czas dwóch posiedzeń Komisji Uczelnia-nej oraz konsultacji wśród członków spozaKomisji, w dniu 12 lipca br. jednomyślnieuchwalono, by kwoty pochodzące ze skła-dek członkowskich, wydzielone w budże-cie na tradycyjne upominki świąteczne,przeznaczyć na zakup najpotrzebniejszegosprzętu gospodarstwa domowego dla po-wodzian.

Komisja Uczelniana powołała do zorganizo-wania tej akcji Agatę Tymczyszyn, osobęniezastąpioną w działaniach organizacyj-nych, która również tym razem wykazałaogromne zaangażowanie w celu jak najlep-szego wykonania zadania.

Po nawiązaniu kontaktu z fundacją „Wiosna – Szlachetna Paczka” z Krakowai uzyskaniu informacji od wolontariuszy,przeprowadzających rozeznanie potrzebw terenie, Komisja Uczelniana zdecydo-wała pomóc mieszkańcom miejscowościManiów i Słupiec koło Szczucina w pow.Dąbrowskim. Według informacji praso-wych, miejscowości te nie otrzymywały wystarczającej pomocy.

Dyplom dla NSZZ Solidarność UR od Stowarzyszenia WIOSNA i Wojewody Małopolskiego

Transport lodówek do kontenerów mieszkalnych

nie tylko nauka

63

Katastrofalne zniszczenia domostw zmusiływiele rodzin do zamieszkania w kontenerach.Brakowało im wielu różnych rzeczy codziennego użytku, ale lodówki, w lipcoweupały, były szczególnie potrzebne. Postano-wiliśmy zakupić je dla 43 rodzin, wytypowa-nych na podstawie ankiet.

Po analizie sytuacji rynkowej w odniesieniudo naszych możliwości finansowych, zostały zakupione chłodziarko-zamrażarkifirmy Amica /wys. ok. 150cm/, za łącznąkwotę blisko 30 tys. złotych. Dzięki życzli-wości właściciela Hurtowni TELPOL sp.z o.o., który udzielił nam specjalnego rabatu na zakup sprzętu oraz na transport.Dzięki temu mogliśmy sprostać zamierze-niu obdarowania wszystkich 43 wskaza-nych rodzin.

Przekazanie lodówek przez delegację naszejKomisji miało miejsce w upalny dzień22 lipca br. Pomagali nam w tym krakowscyi lokalni wolontariusze Stowarzyszenia„Wiosna” oraz mieszkańcy gminy, udostęp-niając własne samochody. Nasz dar wywoły-wał wzruszenie, często i łzy. Dziękowanonam za pamięć i solidaryzowanie się z nie-szczęściem powodzian. Wśród obdarowa-nych były w większości rodziny wielodzietne,osoby samotne i w podeszłym wieku, o bar-dzo skromnych środkach finansowych orazczłonkowie Związku NSZZ Solidarność,którzy w szczególny sposób przyjmowali na-szą pomoc i obecność z nimi.

dr inż. Józef Barszczdr inż. Elżbieta Młynarczyk

Transport lodówek do kontenerów mieszkalnych

Delegacja KU NSZZ Solidarność UR. Przewodniczący dr inż. Józef Barszcz, inż. Agata Tymczyszyn i jedna z obdarowanych (matka siedmiorga dzieci)

64

Znajome klimaty Czarnej Hańczy i odkrywanie Biebrzy czyli wakacje na kajakuSzlak Czarnej Hańczy i Dolina Biebrzy, lipiec 2010 r.

Długo czekaliśmy na moment, gdy do miej-scowości Bryzgiel nad jeziorem Wigry po-nownie zaczną się zjeżdżać uczestnicy spływukajakowego szlakiem Czarnej Hańczy. Od ze-szłego roku chyba nic się tu nie zmieniło:piękny widok na jezioro, sąsiedztwo pobli-skiej Puszczy Augustowskiej i pobudki o 4.30organizowane przez ptaki… No i oczywiścieżyczliwość ludzi przyjmujących naszą grupęniezmiennie z wielkim uśmiechem na twarzy.Pierwszy dzień był zwiastunem tego, co miałonas czekać przez najbliższe 2 tygodnie, z wy-jątkiem dwóch dni, ale o tym później. Pięknebezchmurne niebo, i gorące słońce spowodo-wało, że spora część grupy nabrała szlachet-nych kolorów, które potem były już tylkokonsekwentnie pielęgnowane. Podobnie jakw zeszłym roku, jezioro Wigry okazało się ła-skawe dla naszych niepozornych kajakówi pozwoliło przepłynąć pierwszy etap bez nie-potrzebnych emocji w postaci silnego wiatrui fal. Za to nagrodziło nasz wysiłek pięknymmajestatycznym widokiem klasztoru Kame-dułów we wsi Wigry. Następne dni to jużtylko kluczenie w pięknych plenerach Czar-nej Hańczy oraz spędzanie nocy przy ogniskuw coraz to mniejszych i coraz bardziej zapo-mnianych wioskach i osadach leżących naszlaku. Dzięki leniwie pokonywanym kilome-trom można było w spokoju skupić się na kra-jobrazach i dziwach przyrody nas otaczają-cych. Choć czasem czekały na nas niespo-dzianki w postaci przepraw pod zwalonymikonarami drzew, które sprawdzały nasząsprawność i umiejętność współpracy dwuoso-bowej załogi. Natomiast piesze wędrówkiz kajakami w rękach wokół remontowanychśluz na Kanale Augustowskim uświadamiały,

Szałasy na palach w Sztabinie

Zakole Biebrzy – Jagłowo

nie tylko nauka

65

że wiosłowanie nie jest takie straszne. Nikomu jednak to nie przeszkadzało, wręczprzeciwnie, były to piękne chwile urozmaice-nia naszej wyprawy.

Drugi spływ był dla organizatorów wielkimwyzwaniem i to z dwóch powodów. Pierwszyto fakt, iż mobilizowani przez starych bywal-ców naszych wypraw zdecydowaliśmy się nasprawdzenie jak przyjmie nas BiebrzańskiPark Narodowy, teren dla nas całkowicie nie-znany i zagadkowy. Drugi powód to liczeb-ność grupy: 37osób i 19 kajaków, to do tejpory rekord w 5-letniej historii naszych wę-drówek. Jeszcze w Lipsku wydawało się, żebędzie łatwo, pięknie i przyjemnie. Ładnemiejsce biwakowe, bardzo dobre zaplecze niezwiastowało tego, czym przywitała nas Ka-mienna Nowa, czyli planowane miejsce dru-giego noclegu grupy. Kilkunastokilometrowy

odcinek przebijania się przez szuwary w desz-czu i wietrze zakończony widokiem niewiel-kiej polany wśród rozlewisk z milionem ko-marów i brakiem jakiegokolwiek znaku cywi-lizacji spowodował zmianę planów. Na strażyprzy kajakach pozostała garstka desperatówwsłuchujących się w wieczorne krzyki derka-cza i chroniących się przed chmarą komarówprzy ognisku. Zdecydowana większość grupywróciła do Lipska. Następne dni nie przynio-sły tak ekstremalnych wrażeń, choć ilość za-krętów, które wyczyniała rzeka mogła dopro-wadzić do zawrotu głowy. Nigdy nie było wia-domo, czy cel widoczny na wyciągnięcie rękinie jest poprzedzony przynajmniej kilkuna-stoma zwrotami o 180 stopni. Dalsza częśćrzeki była bardziej przyjazna, gdzie pokazalisię inni śmiałkowie, którzy próbowali swychsił pokonując Biebrzę szybkimi kajakami, alerównież dostojnymi tratwami. W Sztabinie

mogliśmy poznać wygody spania na tratwachoraz w szałasach na palach. W Jagłowie nato-miast poczuliśmy smak domowego obiadu,a we Wroceniu spojrzeliśmy z wieży widoko-wej na piękną panoramę doliny Biebrzy. Rów-nież pogoda była już dla nas łaskawa, choćwielu z nas z utęsknieniem zaczęło wypatry-wać choćby malutkiej chmurki na błękitnymniebie… A wszystko to przy dźwiękach gitary,zapachu ogniska i wspaniałej atmosferzestworzonej przez zespół fantastycznych ludzi,z którymi dane nam było to wszystko przeżyć.Serdecznie dziękujemy wszystkim za pięknedwa tygodnie przygody, najpierw na czarują-cej Czarnej Hańczy, a później na tajemniczejBiebrzy. Za rok też popłyniemy i tradycyjniejuż teraz zapraszamy.

Paweł LisekStudium Wychowania Fizycznego

Uczestnicy spływu Biebrzą

66

Święto Kultury Pasterskiej – Redyk na BielanachKraków, 19 września 2010 r.

W dniu 19 września 2010 roku Urząd Mar-szałkowski Województwa Małopolskiego orazUniwersytet Rolniczy w Krakowie zorganizo-wali na terenie Stacji Doświadczalnej KatedryHodowli Trzody Chlewnej i Małych Przeżuwa-czy imprezę plenerową pt. „Redyk na Bielanach– Wystawa Dorobku Kultury Pasterskiej.” Uroczystego otwarcia imprezy dokonał Mar-szałek Województwa Małopolskiego MarekNawara oraz Rektor Uniwersytetu Rolni-czego prof. dr hab. Janusz Żmija. W spotka-niu na Bielanach uczestniczyło ok. 40 wystaw-ców rękodzielnictwa artystycznego i produ-centów wyrobów regionalnych z całejmałopolski. Uczestnicy imprezy pasterskiejprzy dźwiękach muzyki regionalnej degusto-wali potrawy tradycyjne i regionalne. Przy słonecznej jesiennej pogodzie odbywały się naterenie Stacji liczne konkursy i pokazy min.pokaz pucenia oscypka, pokaz wrodzonychzdolności pasterskich psów rasy Border Colie,pokazy tresury służbowych psów policyjnych. Plenerowe spotkanie – Redyk na Bielanachspotkało się z dużym zainteresowaniem tele-wizji, radia i prasy, które zamieściły interesu-jące reportaże i artykuły. To coroczne spotkanie zorganizowane już poraz drugi w Stacji Doświadczalnej KatedryHodowli Trzody Chlewnej i Małych Przeżu-waczy przyciągnęło mieszkańców Krakowai okolic, co jest wielkim uznaniem dla pra-cowników Katedry i władz Uczelni za trudpodjęty w przygotowanie terenu, zwierząti infrastruktury Stacji Doświadczalnej, bezktórych to spotkanie nie miałoby możliwościodbycia się.

dr inż. Edyta Molikdr hab. Dorota Zięba-Przybylska, prof. UR

Redyk zgromadził rzeszę wystawców rękodzieła i producentów wyrobów regionalnych

Pokaz zaganiania owiec z udziałem psów Border Colie

nie tylko nauka

67

Bogactwo flory i fauny czyli Małopolska Noc Naukowców na Uniwersytecie RolniczymKraków, 24 września 2010 r.

To już III edycja współorganizowana przeznaszą Uczelnię, która odbywa się zawszew ostatni piątek września równocześnie w 200miastach europejskich. Głównym koordyna-torem i inicjatorem tego wydarzenia na tere-nie Małopolski jest Urząd Marszałkowski,a wsparcie finansowe pochodzi z 7 ProgramuRamowego.Kolejne lata sprawiły, że w wydarzeniu bierzeudział coraz więcej instytucji, a także firmkomercyjnych, przedstawicieli mediów.Ranga i znaczenie wydarzenia wzrosły zna-cząco. Świadczy o tym m.in. fakt uruchomie-nia na czas trwania imprezy bezpłatnegotransportu w tym: pociągu na trasie Kraków– Oświęcim, autobusu do obserwatoriumastronomicznego oraz tramwaju na trasieMuzeum Inżynierii Miejskiej przez aleje Po-koju, Czyżyny, Nową Hutę, następnie RondoMogilskie w kierunku Cichego Kącika.

Główne wydarzenia mają zawsze miejscew Krakowie dzięki dużemu zaangażowaniuuczelni i instytutów naukowych w tym: Aka-demii Górniczo-Hutniczej, Akademii SztukPięknych, Instytutu Ekspertyz Sądowych, In-stytutu Fizyki Jądrowej PAN, Instytutu NaukGeologicznych PAN, Kina Kijów, Kościołaśw. Piotra i Pawła, Muzeum Inżynierii Miej-skiej, Politechniki Krakowskiej, UniwersytetuJagiellońskiego oraz Uniwersytetu Rolni-czego. Ponadto w projekt angażuje się miastoTarnów, gdzie za pokazy odpowiadały Mościckie Centrum Kultury, PaństwowaWyższa Szkoła Zawodowa, DUONET Agen-cja Inter aktywna, I LO, Szpital Wojewódzkioraz Zakłady Mechaniczne Tarnów S.A.W Nowym Sączu zaś pokazy zorganizowanow Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej.

Poza pokazami i prezentacjami przygotowa-nymi przez partnerów wydarzenia organiza-torzy zapewnili dużą dawkę emocji za sprawąkonkursu pt. „W pogoni za naukowcem”.Konkurs polegał na przygotowaniu krótkiegomateriału video, który nawiązywał do mo-tywu przewodniego konkursu. Z racji etapulokalnego i regionalnego zasięg konkursu ob-jął całą Małopolskę. Uroczyste rozstrzygnię-cie m.in. w obecności Marszałka Wojewódz-twa Małopolskiego odbyło się w Kinie Kijów24 września br.Dzięki hojności i pomysłowości jednego zesponsorów przygotowano oryginalny pokaztydzień przed Nocą Naukowców na terenieCentrum Handlowego M1. Pokazy zatytuło-wane „Weekend naukowców” odbyły się w so-botę i niedzielę 18-19 września. M1 zaprosiłodo współpracy poza naszą uczelnią WydziałChemii Uniwersytetu Jagiellońskiego, Wy-dział Fizyki Akademii Górniczo-Hutniczejoraz Politechnikę Krakowską. Projekt spotkałsię z bardzo pozytywnym przyjęciem przezklientów Centrum Handlowego i zapewniłnam doskonałą i oryginalną promocję zarównosamej uczelni jak i naszego uczestnictwaw Nocy Naukowców. Z uwagi na grupę doce-lową oraz czas wydarzenia tematykę pokazówzaprojektowano tak, by mogły zainteresowaćrodziny tłumnie odwiedzające Centrum w ra-mach zakupów weekendowych. Prezentacjęprzygotowała grupa z Wydziału Hodowlii Biologii Zwierząt, Wydziału Ogrodniczegooraz Rolniczo-Ekonomicznego. Zaprezento-wano drobne kręgowce, ryby słodkowodne,owady egzotyczne. Nie zabrakło także tema-tyki zdrowotnej – owoce egzotyczne (ich bo-gactwo i przeznaczenie) oraz płody rolne – takważne i wszechobecne w naszym życiu.

24 września w ramach Nocy NaukowcówUniwersytet Rolniczy reprezentowały Wy-działy Hodowli i Biologii Zwierząt, Ogrod-niczy i Biotechnologia – Studia Międzywy-działowe. Opiekę merytoryczną i organiza-cyjną sprawowała nad nimi prof. dr hab.Krystyna Koziec – Prorektor ds. Naukii Współpracy Międzynarodowej.

Program rozpoczął się o godz. 18.00, uroczy-stego otwarcia dokonała prorektor prof. drhab. Krystyna Koziec w obecności władzdziekańskich dziękując wszystkim zaangażo-wanym za wielki wkład pracy i kontynuowa-nie tej szczytnej inicjatywy. Po oficjalnym rozpoczęciu wręczono nagrody laureatomkonkursu plastycznego „Zwierzak moich ma-rzeń”. Konkurs zorganizowany przez WydziałHodowli i Biologii Zwierząt zgromadziłokoło 30 różnych prac. Większość uczestni-ków była w wieku 8 i 11 lat, najmłodszy zaś –5 lat. Pokazom przygotowanym na terenieWydziału towarzyszyła przez całą noc wy-stawa pokonkursowa prac. Zwiedzający moglizobaczyć jak wysoki poziom reprezentowalinasi uczestnicy i z jakim wyzwaniem spotkałosię jury w celu wyłonienia zwycięzców. Wydział Hodowli i Biologii Zwierząt zatytu-łował swoją prezentację „Nowe spojrzenie nazwierzęta”. Licznie przybyli zainteresowanipojawili się już przed 18.00, wysoka frekwen-cja zaś utrzymywała się do późnych godzinnocnych. Około godz. 18.30 w pobliżu Bu-dynku Jubileuszowego pojawiło się CentrumWspinaczkowe FORTECA – jeden ze spon-sorów tegorocznej edycji.

Przez cały czas do dyspozycji zwiedzającychbyły liczne laboratoria rozlokowane na

68

czterech piętrach, hol na parterze i I p. Pre-zentowano m.in. proces powstawania mleka, metody ultrasonografii, bogatą kolekcję para-zytów, ryb słodkowodnych i drobnych krę-gowców. Ponadto przybliżano tematykę me-tod in vitro w rozrodzie zwierząt, metodybiochemiczne i molekularne w ocenie zdro-wia zwierząt, rozwój zarodka ptasiego, ana-lizy oceny pasz dla zwierząt. Cykl wykładów zapoczątkowała dr hab. Da-nuta Wrońska-Fortuna z Katedry Fizjologiii Endykronologii Zwierząt, przedstawiającbardzo ciekawy temat „Fizjologia pamięci”.Wśród prelegentów mieliśmy także gościaz Miejskiego Parku Zoologicznego w Krako-wie, który na koniec poruszył słuchaczypiękną prezentacją zdjęć o tematyce przyrod-niczej. Pani dr inż. Magdalena Socha przed-stawiła szkodliwy wpływ niektórych substan-cji na ryby, co przekłada się potem na zdrowieludzi spożywających je. Dr inż. Edyta Molikzajęła się bardzo istotnym hormonem jak me-latonina zaś dr Paweł Górka, próbował odpo-wiedzieć na pytanie czy „powinno się pićmleko?”. Każdego roku autorzy programu sta-rają się wpleść w program jakiś element arty-styczny. Po sukcesie ubiegłorocznego werni-sażu Ewy Tyki – absolwentki Wydziału Ho-dowli i Biologii Zwierząt w tym roku

zaprezentował się Kabaret Studencki „O cochodzi”. Występ zebrał gromkie brawa i przy-prawił o dobry humor naszych gości jeszczena długie godziny. W tym roku podobnie jakw latach ubiegłych w przygotowanie progra -mu prezentacji włączyły się instytucje zewnę -trzne, byli to m.in.: Stowarzyszenie Hodow-ców Fretka, firma ALAB, która przygotowałapokaz analiz molekularnych, Fundacja Miej-ski Park i Ogród Zoologiczny w Krakowieoraz Fundacja Zwierzęta Krakowa. Pracownicy Wydziału Ogrodniczego wrazz Biotechnologią przygotowali swój bogatyprogram przy al. 29 Listopada. Pokazy Wy-działu Ogrodniczego zatytułowano „W raj-skim ogrodzie”. Dużym zainteresowaniemcieszyły się wykłady nt. właściwości i zdro-wotności jagody kamczackiej oraz degustacjeproduktów z niej przygotowanych. Najpil-niejsi słuchacze wykładu mieli okazję wygraćsadzonkę tego krzewu. Ubiegłe lata pokazały,iż mieszkańcy Krakowa są smakoszami na-szych rodzimych owoców, dlatego kontynu-owano test konsumencki, tym razem na naj-lepszą odmianę śliwy. W ubiegłorocznymzwyciężyła odmiana jabłek – RUBIN.

Prezentowano także metody oceny dojrzało-ści owoców, uszlachetniania i okulizacji. Od-był się pokaz i krótki kurs szczepienia, wrazz możliwością samodzielnego zaszczepieniadrzewka. Śladem lat ubiegłych i niezmien-nego zainteresowania odwiedzających prze-prowadzono także prezentację, prelekcjei konkursy dotyczące hodowli owadów egzo-tycznych. Zarówno miłośnicy tej dziedzinyjak i ciekawi świata stawonogów mieli dodyspozycji kolekcję około 80 przedstawicielitych zwierząt.

W sąsiedztwie „Rajskiego ogrodu” nasi licz-nie przybyli goście mieli okazję zgłębić tajnikibiotechnologii i jej możliwości we współcze-snym świecie. Tytuł pokazów to „Biotechno-logia w doskonaleniu roślin”. Poza wyjątkowąokazją do zwiedzenia laboratoriów wydziało-wych, gdzie na co dzień prowadzone są bada-

nia i doświadczenia z zakresu m.in. bioinży-nierii można było przy użyciu mikroskopóworaz lup binokularnych własnoręcznie obser-wować budowę poszczególnych elementówkwiatów oraz roślin w ich klasycznej formiejak i genetycznie zmodyfikowanej, a także wy-konać samodzielnie preparaty cytologiczne.Kolejną atrakcją była możliwość wcielenia sięw prawdziwego naukowca zasiadając przy ko-morze z laminarnym przepływem powietrzai wykonywać doświadczenia. Olbrzymią po-pularnością cieszyły się kłęby dymu parują-cego ciekłego azotu, a także możliwość za-mrażania kwiatów. Ciekawą alternatywą doskomplikowanych procesów i pokazów o te-matyce biotechnologicznej była prezentacjakolekcji warzyw pochodzących z różnych za-kątków świata oraz uzyskanych za pośrednic-twem metod biotechnologicznych.Z pełną odpowiedzialnością można stwierdzićiż kolejna edycja Nocy Naukowców zakoń-czyła się sukcesem. Starano się, by programusatysfakcjonował osoby, które zdecydowałysię nas odwiedzić najlepiej jak to możliwe.Jego uniwersalność i zakres tematyczny po-zwoliły, aby z powodzeniem cieszyć się nimmógł każdy bez względu na wiek, zawód i za-interesowania. Na tegoroczne pokazy przybylina pewno wszyscy lubiący zdrową kuchnię,obcowanie z przyrodą i ciekawi procesów ma-jących miejsce każdego dnia wokół nas. Fre-kwencja szacowana jest na około 3,5 tys. osób. Dziękujemy wszystkim zaangażowanymw prace nad przygotowaniem i pomyślnymprzeprowadzeniem III edycji Nocy Naukow-ców na Uniwersytecie Rolniczym. Nasze uczestnictwo w tym coraz ważniej-szym na mapie krakowskich wydarzeń pro-jekcie podkreśla i świadczy o potencjale orazznaczeniu Uniwersytetu Rolniczego w śro-dowisku naukowym Krakowa.

Tekst: Joanna RoczniewskaBiuro Informacji i Promocji UR

współpraca: mgr inż. Magdalena Klimek-Chodacka

Spotkanie z nauką dało wiele radości

nie tylko nauka

69

Rusza Uniwersytet Trzeciego Wieku na Uniwersytecie Rolniczym w Krakowie

19 października 2010 r. odbędzie się inaugu-racja Uniwersytetu Trzeciego Wieku przyUniwersytecie Rolniczym w Krakowie. Wykłady i seminaria odbywać się będą razw tygodniu w cyklu dwusemestralnym.

Pomysł powołania UTW, zrodził się kilka lattemu, kiedy to uczestnicy posiedzenia RadyProgramowej Uniwersytetu dla Młodzieżydoszli do wniosku, że obok Uniwersytetuskierowanego do uczniów, działającego z suk-cesem od kilkunastu lat przy naszej uczelni,a także wraz z aktywnym włączeniem się pra-cowników naszego UR w działalność Uni-wersytetu Dzieci, powinna także powstaćjeszcze jedna forma kształcenia ustawicz-nego, tym razem skierowana do osób star-szych. Jednym z dodatkowych argumentówbył brak na edukacyjnej mapie Krakowaoferty skierowanej do seniorów, zawierającejzagadnienia dotyczące otaczającej nas przy-rody, produkcji żywności i szeroko rozumia-nej ochrony środowiska. Ostatecznie jed-nostkę powołano decyzją Senatu pod koniecmarca 2010 r.

Ze słuchaczami UTW, Uczelnia chce się podzielić przede wszystkim tym, co jest naj-bliższe jej profilowi, czyli wiedzą dotyczącąroślin i zwierząt występujących zarównow ich naturalnym środowisku jak i na poluczy w ogrodzie. Przyroda to przecież skom-plikowany „ogród”, którego poznanie przy-niesie satysfakcję każdemu, komu bliskie jestpiękno natury. Wokół nas powstają takżeinne ogrody, stworzone ręką człowieka, rów-nie piękne, ale przecież wymagające głębokiej

wiedzy, gwarantującej umiejętne obchodze-nie się z nimi.Planuje się prowadzenie całorocznych wykła-dów pod wspólnym tytułem: „W moim ogro-dzie” – gdzie zarówno właściciele ogrodówprzydomowych, działkowcy oraz pasjonacibędą mogli poznać zasady uprawy i pielęgna-cji roślin.

Tematyka wykładów:• ekologiczna ochrona roślin;• bezpieczne nawożenie;• w przydomowym sadzie;• rośliny ozdobne w ogrodzie przydomo-

wym i na działce;• zaprojektuj swój ogród;• na parapecie i na balkonie;• kosiarki, pilarki, zraszacze.

W innym cyklu wykładów pt. „Bliżej natury”mówić będziemy o bioróżnorodności świata roślin i zwierząt oraz o potrzebie jego ciągłejochrony tak, aby nasze pokolenie pozostawiłonastępcom świat pełen fascynującej rozmaitości.

Tematyka wykładów:• bioróżnorodność zwierzęca w ogrodzie;• mieszkańcy lasu;• łąka pełna barw i kształtów;• mieszkańcy domowego zoo;• świat pełen owadów;• chronione gatunki roślin i zwierząt;• inwazyjne gatunki roślin i zwierząt.

W kolejnym cyklu wykładów pt. „Bezpiecznażywność, zdrowe żywienie, zrównoważony roz-wój” przedstawione zostaną zagadnienia do-

tyczące zarówno produkcji bezpiecznej żyw-ności jak i zasad zdrowego żywienia opartegona systemach zrównoważonej produkcji ro-ślinnej i zwierzęcej.

Tematyka wykładów:• z ogrodu na stół; • w mojej spiżarni.

Nie zabraknie wykładów dotyczących takmodnej ostatnio biotechnologii, dziedzinycoraz szerzej wkraczającej na pola, do zakła-dów produkcji zwierzęcej czy na stoły konsu-mentów.Słuchacze UTW będą także mieli okazję po-szerzenia znajomości języków obcych, korzy-stania z sal gimnastycznych, pływalni orazmożliwość odwiedzenia stacji eksperymen-talnych będących chlubą Uniwersytetu Rol-niczego w Krakowie.Czesne wynosić będzie 100 zł za każdy se-mestr. Dodatkowo kandydaci muszą wnieśćopłatę wpisową w wysokości 20 zł.

Szczegółowe informacje oraz bieżące aktual-ności będą dostępne na stronie internetowejwww.cku.ur.krakow.pl oraz w siedzibie Cen-trum Kształcenia Ustawicznego.

Kontakt:

Centrum Kształcenia Ustawicznego UR

tel./fax: 12 662 51 75, 12 662 52 87

e-mail cku@ur.krakow.pl

www.cku.ur.krakow.pl

prof. dr hab. Kazimierz Wiech,koordynator studiów UTW przy UR

70

XVIII Zjazd Redaktorów Gazet AkademickichGdańsk, 2-4 września 2010 r.

Jak robić gazetę uczelnianą w dobie Inter-netu?, pod takim oto tytułem odbyła się kolejna konferencja środowiska redakcyjnegouczelni wyższych z całej Polski. Biuletyn In-formacyjny Uniwersytetu Rolniczego repre -zentowany był przez Joannę Roczniewską.Głównym Organizatorem Zjazdu była Ga-zeta AMG (Gdański Uniwersytet Me-dyczny), jednakże wszelkie podjęte przedsię-wzięcia, by zapewnić uczestnikom owocnyw wiedzę i wrażenia pobyt, współorganizo-wano w powiązaniu z Uniwersytetem Gdań-skim, Akademią Morską oraz Akademią Ma-rynarki Wojennej w Gdyni.Przy okazji corocznego spotkania zorganizo-wano również konkurs na najlepszą okładkęgazety akademickiej. Zgłosiło się ponad 20uczelni w tym Uniwersytet Rolniczy.Główną nagrodę przyznano pismu „PrzeglądUniwersytecki” (Uniwersytet Szczeciński).

Uczestnicy w trakcie obrad poszukiwali od-powiedzi na pytanie, które widniało w tema-cie przewodnim głównego panelu dyskusyj-nego: czy w dobie informacji sieciowej majeszcze sens taka forma komunikacji jak ga-zeta akademicka, która na wielu polach prze-grywa z Internetem (szybkość przekazu, ogra-niczona ilość – nakład, interakcja z czytelni-kiem – jej brak, multimedialność przekazu).W trakcie rozmów doszukano się także wielemankamentów, z jakimi niektóre pisma aka-demickie borykają się np. brak skonkretyzo-wanego odbiorcy, misz-masz informacyjny,estetyka wydania – łamanie/skład/grafika.Podsumować tę dyskusję można by stwierdze-niem, iż mimo kształtujących się trendów, od-mienności formy, jaka dominuje aktualniew komunikacji, dla pism akademickich ist-nieje swoista nisza rynkowa. Od redakcji za-leży czy wypełnią ją produktem, który stano-

wić będzie elegancką formę edytorską, słu-żącą pozytywnemu kreowaniu tożsamości or-ganizacji oraz czy zapewni jego współtwór-com i czytelnikom poczucie współuczestnic-twa w życiu tejże organizacji.

W imieniu Redakcji Biuletynu Informacyj-nego składamy wyrazy wdzięczności i uzna-nia dla Organizatorów XVIII Zjazdu Redak-torów Gazet Akademickich. Poziom spotka-nia zarówno pod kątem edukacyjnym jaki rozrywkowym przerósł oczekiwania wielujego uczestników. Serdecznie gratulujemypomysłowości, kreatywności i wzorowej ko-ordynacji.

Joanna RoczniewskaBiuro Informacji i Promocji

Zdjęcie: Zbigniew Wszeborowski

Uczestnicy XVIII Zjazdu Redaktorów Gazet Akademickich

nie tylko nauka

71

Niepokorni floryści w BonarceKraków, 10 września 2010 r.

Dzięki uprzejmości Bonarka City Center,na jego terenie, odbył się egzamin praktycznystudentów premierowego rocznika StudiówPodyplomowych Florystyka działającychprzy Katedrze Roślin Ozdobnych. Był topierwszy egzamin na florystę przeprowa-dzony w Krakowie, ponadto po raz pierwszyw Polsce odbywał się w przestrzeni publicz-nej, na oczach widzów, klientów Bonarki.

Każdy z 18 słuchaczy miał do wykonaniacztery zadania: bukiet wiązany w ręce, kom-pozycję w naczyniu, bukiet ślubny i dużyobiekt floralny pt. NIEPOKORNI. Interpre-

tacja tego ostatniego tematu była dowolna,w efekcie powstały bardzo zróżnicowane, in-teresujące dla widzów prace.

Prace studentów oceniała trzyosobowa komi-sja sędziowska o międzynarodowych kwalifi-kacjach pod przewodnictwem dr hab.Agnieszki Krzymińskiej z UniwersytetuPrzyrodniczego w Poznaniu. Po szczegółowejanalizie prac naszych florystów komisja bar-dzo wysoko oceniła przedstawione kompozy-cje i zaliczyła egzamin wszystkim słuchaczom.W klasyfikacji generalnej wygrał Hubert La-mański z Krakowa, drugie miejsce zdobyła

Monika Szot, także krakowianka, a trzecieDorota Lekstan z Dąbrowy Górniczej. Naj-lepsze bukiety: wiązany w ręce oraz ślubnyułożyła Małgorzata Jarząbek z Kielc. W kate-gorii kompozycja w naczyniu – wygrała Ju-styna Łukowicz ze Strzelina, a najlepiej oce-nioną przez jurorów dużą formę NIEPO-KORNI wykonał Hubert Lamański.Uroczystość ogłoszenia wyników i otwarciawystawy, uświetniła obecność ważnych gości:JM Rektora UR w Krakowie prof. JanuszaŻmiji oraz Prorektora ds. Dydaktycznychi Studenckich prof. Włodzimierza Sady, któ-rzy osobiście składali gratulacje absolwentom.

Uroczystość ogłoszenia wyników egzaminu i otwarcie wystawy

72

Podczas trwającego przez cały weekend, nie-zwykłego w Krakowie, Festiwalu Kwiatów,tysiące klientów mogło podziwiać 72 wspa-niałe florystyczne prace i dodatkowo wybraćnajlepszego ich zdaniem florystę. W tym ple-biscycie wygrała Dorota Lekstan, drugiemiejsce zdobyła ustronianka AleksandraKrzempek, a trzecie Paulina Joanna Baranz Krakowa.

Reasumując można powiedzieć, że pomysł naprzeprowadzenie egzaminu w centrum han-dlowym okazał się strzałem w dziesiątkę.Oprócz reklamy naszych studiów podyplo-mowych i Uniwersytetu Rolniczego, takżestudenci mogli wypromować swoją twórczośćartystyczną. Dla większości z nich był topierwszy publiczny pokaz i wystawa, gdziemogli pokazać swoje umiejętności i flory-styczne aranżacje. Atmosfera przestrzeni ko-mercyjnej, która jak się początkowo wydawałobędzie stresująca, w efekcie okazała się niezwy-kle sprzyjająca. Życzliwe i pełne podziwu spoj-rzenia widzów pomagały podczas wykonywa-nia kolejnych zadań egzaminacyjnych. Sądzę,że również miejsce tego sprawdzianu było dlasłuchaczy dodatkowym wyzwaniem, spowo-dowało ich nadzwyczajną mobilizację i w kon-sekwencji przyczyniło się do podniesienia po-ziomu wykonywanych prac.Wraz z dr Bożeną Szewczyk-Taranek,współtwórczynią Studiów PodyplomowychFlorystyka oraz Grażyną Korzekwą, któraprzygotowała słuchaczy do egzaminu prak-tycznego, jesteśmy dumne z naszych studen-tów. Życzymy im wielu sukcesów w dalszejpracy z roślinami ozdobnymi.

dr inż. Bożena Pawłowska

Po raz pierwszy Studium Wychowania Fizycznego UR, zainicjowało akcję zaprasza-nia pracowników Uczelni do aktywnego wypoczynku podczas krótkich wyjazdówweekendowych. „Wrześniowy weekend pod ża-glami”. Ten pomysł, który narodził się sponta-nicznie, będziemy chcieli wprowadzić do co-rocznego kalendarza propozycji skierowa-nych do naszych pracowników! JezioroRożnowskie to nie Wielkie Jeziora Mazur-skie, a Załęże to nie Mikołajki, ale urok i kli-mat tego miejsca może się równać z niejed-nym słynnym portem. Ku naszemu miłemuzaskoczeniu, zainteresowanie żeglowaniemjest bardzo duże. Okazuje się, że spędzaniewolnego czasu w takiej formie jest bardzoatrakcyjne i kuszące, stąd też szybko skomple-towaliśmy grupę chętnych. Zebrała się silnaekipa zarówno „żeglarskich żółtodziobów”,jak i „starych wilków morskich”. Po perype-tiach związanych z dotarciem do położonegoprawie na końcu świata i ukrytego wśródwzgórz ośrodka żeglarskiego AWF Kraków,można się było wczuć w szantowo-żeglarskieklimaty. Malutkie domki, z których rozpo-ścierał się malowniczy widok na jezioro orazlegenda tego miejsca zapowiadały sporo atrak-cji. Wrześniowa aura zapewniła nam pięknesłońce za to poskąpiła wiatru, który wypeł-niłby żagle w całej ich okazałości, a łajbienadał odpowiedni kierunek. Przecież żaglei wiatr to dwa nierozłączne elementy tegosportu, więc liczyliśmy na spore przechyły.Niezrażeni nikłymi podmuchami, w sobotniporanek ruszyliśmy na pokłady DZ-ty, Venu-ski i Omegi, aby popracować przy linach.Pięknie się zrobiło na jeziorze, białe żaglei majestatyczne łodzie w pełnym słońcu ściągały wzrok ciekawskich mieszkańców

Zwycięzca Hubert Lamański podczas wykonywania ostatniego zadania egzaminacyjnego

Kameliowy bukiet wykonany przez Monikę Szot

nie tylko nauka

73

Wrześniowy weekend pod żaglamiJezioro Rożnowskie, 17-19 września 2010 r.

okolicznych wiosek. Niestety po południu,jezioro opanowała całkowita flauta, lecz i nato znalazł się sposób. Zapakowaliśmy się nanajwiększą z żaglówek, którą… pociągnęłałódź motorowa. I tak trochę na „kredyt” ob-raliśmy kurs na zaporę wodną w Rożnowie.Widok wijącego się jeziora i opadające doniego zbocza Beskidu Wyspowego wynagro-dził deficyt wiatru. Cisza, Małpia Wyspa (zeswym rezerwatem), malutkie domki letni-skowe pochowane wśród drzew i wędkarzesprawdzający swoją cierpliwość tworzą wspa-niałą kompozycję. Czasem tylko żal zapo-mnianych, sławnych niegdyś, ośrodków wcza-sowych w Gródku, Tabaszowej i Bartkowej.Tylko widok zarośniętego jeziora tuż przy uj-ściu doń Dunajca nie wróży nic dobrego naprzyszłość.Wieczorem przy ognisku, bigosie i kiełba-skach był czas na integrację i odpoczynek. Powodzie niosły się stare dobre szanty i pieśniznane ze szlaków górskich, a nasz gospodarz,wyraźnie tęskniący za rejsem na „Galapa-gos…” nadawał ton i raczył nas opowieściamiz portów, przystani i rejsów. Klimat dalekichi nieznanych miejsc udzielił się nam wszyst-kim. Zaczęliśmy snuć wielkie plany na ko-lejne spotkania i kolejne wyprawy. W nie-dzielny poranek na wzór prawdziwych galer-ników, na wiosłach odprowadziliśmy wielkąDZ-tę do macierzystego portu, przy okazjipodziwiając piękne nowe posiadłościi można było (z wielkim żalem) zamknąć se-zon letni. Jednak w głowie pozostały miłewspomnienia oraz plany, które mamy na-dzieję, zrealizujemy w przyszłym roku.

Paweł Lisek Zdjęcia: Janusz Zachara, Paweł Lisek

Ekscytujące widoki na Beskid Wyspowy

Wspólne żeglowanie na Jeziorze Rożnowskim

74

III Edycja Konkursu fotograficznego „Nauki rolnicze w obiektywie”

W czerwcu br. rozstrzygnięta została III Edy-cja Konkursu Fotograficznego „Nauki rolni-cze w obiektywie”. Konkurs ma już swoją trzy-letnią historię i jest cyklicznie organizowanyprzez Sekcję Dokumentacji FotograficznejObszarów Wiejskich działającą w ramachKoła Naukowego Ekonomistów WR-E(http://sdfow.wre.ur.krakow.pl/). Pierwszedwie edycje konkursu były adresowane dopracowników i studentów Wydziału Rolni-czo-Ekonomicznego. W tym roku po razpierwszy objęto nim całą uczelnię. Na wnio-sek dziekana Wydziału Inżynierii Produkcji

i Energetyki wprowadzono też nową katego-rię „Historia techniki rolniczej”. Na konkurswpłynęło 28 zgłoszeń. Wszystkie spełniaływymogi formalne. Skład Jury tegorocznejedycji konkursu był następujący: prof. Kazi-mierz Wiech, dr hab. inż. Dariusz Ropek,inż. Gabriel Wojcieszek oraz dr inż. MariuszDacko. Zgodnie z ustaleniami Jury, zdjęciapodlegały ocenie obejmującej: aspekty tech-niczne, oryginalność i ujęcie tematu oraz wa-lory dokumentacyjne. Wśród autorów 174zdjęć, jakie zgłoszono do konkursu, zostaliwyłonieni następujący laureaci:

Wszystkie nagrodzone prace można obejrzećna stronie organizatora konkursu:http://sdfow.wre.ur.krakow.pl/galeria.html/93

Jury wytypowało także 20 prac, które nie zo-stały nagrodzone, lecz uznano je za warte po-kazania na wystawie pokonkursowej, któraodbędzie się 18-28 października na parterzebudynku WHiBZ. Były to m.in. ciekawszepojedyncze zdjęcia z serii lub zdjęcia interesu-jące, lecz niepasujące do zgłoszonej kategorii.

Fundatorami nagród tegorocznej edycji kon-kursu byli: Rektor UR prof. Janusz Żmija;Dziekan WR-E, prof. Teofil Łabza; DziekanWIPiE, prof. Tadeusz Juliszewski. Łącznapula nagród wyniosła 4 000 zł. Zostały onetradycyjnie wręczone laureatom podczasostatniego czerwcowego posiedzenia RadyWydziału Rolniczo-Ekonomicznego.

Już dziś serdecznie zapraszam do uczestnic-twa w kolejnych edycjach konkursu, któregocelem jest promocja Uniwersytetu Rolni-czego oraz popularyzacja nauk rolniczych,ekonomicznych i środowiskowych.

Mariusz Dacko – opiekun SDFOW

Kategoria Nagrody Zdjęcia pojedyncze Serie zdjęć

A (Edukacja,nauka praca)

Nagroda główna – –

Wyróżnienia Bartosz Spyt (SPYT) WR-E „Analiza” Michał Kopeć (ZORO) WR-E „Szkło”

–

B (Rolnictwo – nauka przyrodnicza)

Nagroda główna Katarzyna Góras (KATE) WIŚiG „Biegacz ogrodowy”

Daniel Barnaś (BARNIX) B-SM „Sikorki”

Wyróżnienia Michał Kopeć (ZORO) WR-E „Kłosy”

Filip Karkocha (SERVUS) WR-E „Myszoregulator – zawsze na straży”

Daniel Barnaś (BARNIX) B-SM „Czerwony bezkręgowiec”

Andrzej Bieda (ENDRJU) WR-E „Kumasz?”

Sławomir Czyżowicz (MURSIG) WL „Gimnastycy”

Dorota Wacek (DOROTA) WO „Co w trawie piszczy?”

Marcin Lekstan (41412) WIŚiG „Wspomnienia z dzieciństwa ciągle żywe”

C (Oblicza wsi polskiej)

Nagroda główna Paweł Jach (PAVIAR) WL „Majowe czesanie”

Marcin Lekstan (41412) WIŚiG „Polska sielanka w pasy”

Wyróżnienia Sławomir Czyżowicz (MURSIG) WL „Kolej na mnie”

Piotr Buczak (PIOTRB) WIŚiG „Stare domostwa”

Yuliia Galych (YULIIA) WR-E „Na jarmarku”

Agata Gierlicka (MILKA) WR-E „Festiwal folkloru w Zakopanem”

D (Historiatechniki rolni-czej)

Nagroda główna Bartosz Spyt (SPYT) WR-E „Izba podhalańska”

Paweł Olszówka (PAULUS) WR-E „Maszyna do obcinania kwiatów tulipana”

Wyróżnienia Justyna Kaczmarczyk (HANCZA) WHiBZ„W starym stadzie ogierów”

Agnieszka Gołyźniak (AGULAF) WR-E „A życie kołem się toczy”

-

Biegacz ogrodowy, fot. Katarzyna Góras

studenci

75

Absolwenci sprzed sześćdziesięciu lat Dworek UR w Mydlnikach, 15 czerwca 2010 r.

To my – po drugiej wojnie światowej, w oj-czyźnie zdruzgotanej przez wrogów – byliśmypierwszym rocznikiem studentów. W krajumocno okrojonym na wschodzie, powiększo-nym o tereny zachodnie, z przemieszczającąsię ludnością, zajmującą tereny ziem odzyska-nych i z trudnością przystosowującą się dojakże odmiennych warunków życia.

Był rok 1946. Rocznik nasz składał się z kan-dydatów na studia liczących od 19 do 49 lat.Wielu z nieuzyskaną jeszcze maturą, częstow mundurach wojskowych lub partyzanc-kich. Grupa przypadkowa, konsolidowała siędopiero na I roku studiów. Łącznie zapisałosię 347 osób. Część z nich odeszła na innekierunki, jak teologia, ekonomia, prawo, me-dycyna czy politechnika.Wykłady w przeważającej części prowadziliprofesorowie przedwojenni, już w podeszłymwieku, wszyscy po przeżyciach trudnegookresu wojennego bytowania. Organizowalinam zajęcia według schematu przedwojen-nego i dodatkowo włączali do zajęć młodąkadrę pomocniczą.

W rolnictwie krajowym w tym okresie domi-nowała gospodarka drobnotowarowa. Szcze-gólnie dotyczyło to terenów południowych.Była ona w całości oparta na pracy właści-cieli, drobnych rolników, pracy wykonywanejręcznie, prawie bez żadnej mechanizacjii ukierunkowania produkcji. Nastawiona nasamozaopatrzenie, potrzeby własnego domu,zagrody i ewentualnie na sprzedaż nadwyżekdla ludności miejskiej.

Poziom przekazywanych wiadomości z dzie-dziny rolnictwa i zagadnień związanych

z przyszłym zawodem był niższy niż w okre-sie poprzedzającym wojnę. Trudno mówićo jakiejś specjalizacji, nastawienie było ściśleprodukcyjne.

Należymy więc do pierwszego pokolenia wy-kształconych rolników, z nabytymi wiado-mościami z rolnictwa praktycznego, dostoso-wanymi do rozdrobnionej techniki uprawy

Post iucundam iuventutem… fot. Mirosław Pałasiński

76

i hodowli. Na przykład w agrotechnicetrzeba było przede wszystkim wyznaczaćbruzdę i odkładać skiby nie przesuszającpola. Siewnik do zbóż w Katedrze Maszyno-znawstwa stanowił główny sprzęt do naukiustawiania mechanizmu wysiewu. Obokpługa, bron, starego tryjera wialni i radłabyło niewiele więcej narzędzi rolniczych.W hodowli zwierząt domowych wzorembyła krowa mleczna odpowiednio wypa-siona, produkująca siedem do dziesięciu li-trów mleka na dzień. Trzoda chlewna z war-stwą słoniny 4-6 cm to ideał hodowli. Końprzede wszystkim jako zwierzę pociągowe,niezastąpiony pomocnik we wszystkich pra-cach rolnych i domowych.Pomocnicze dyscypliny naukowe ograni-czono, względnie wycofano ze spisu wykła-dów, jako politycznie niebezpieczne. Ekono-mię sprowadzono do omawiania historii polauprawnego, zmianowania i wiadomości ency-klopedycznych. Statystykę zawężono do wy-liczania średnich wartości arytmetycznych,geometrycznych, gromadzenia danychi wstępnych opracowań. Hodowlę roślin i ge-netykę, w szerokim pojęciu tych terminów,sprowadzono do prymitywnej „teorii” Ły-senki i bezkoncepcyjnej nauki Miczurina.W ramach czystek usunięto wielu wykładow-ców z katedr, nie tylko w Krakowie.

Po tym odartym z naukowości i okrojonymzasobie wiedzy wyniesionym z uczelni, skie-rowano nas przymusowo /przydział pracy/do różnych zadań, czynności i specjalnościw rolnictwie na terenie całego kraju. Dopieropraca uzupełniła nasze wiadomości.

Stawaliśmy się stopniowo niekwestionowa-nymi specjalistami we współpracy z klasąchłopską. Przyczyniliśmy się do ukierunko-wania produkcji w drobnych, nieskolektywi-zowanych gospodarstwach rolnych, w pań-stwowych gospodarstwach rolnych, instytu-tach naukowych pracujących dla rolnictwai oczywiście w szeroko pojętym szkolnictwierolniczym.

Możemy obecnie, po sześćdziesięciu latachod ukończenia studiów podać, że naszepierwsze powojenne pokolenie studenckie,uczące się na Wydziale Rolnym UJ przyczy-niło się do:– wzrostu produkcji rolnej i wiedzy rolni-

czej na wsi, dzięki udziałowi we wszel-kiego rodzaju szkoleniach rolników,

– organizacji zjazdów i narad gospodar-czych,

– rozbudowania badań w instytucjach i in-stytutach tworzonych w kraju,

– przebudowy i ukierunkowania podsta-wowych działań rolnych takich jak hodowla roślin i zwierząt, technologiaprzetwórstwa, przerób i magazynowanieproduktów rolnych w sadownictwiei warzywnictwie,

– rozwoju nauk rolniczych, również nauczelniach wyższych. W połowie latsześćdziesiątych stopniowe zmiany doko-nujące się w nauce polskiej, tworzenienowych wydziałów, pracowni i przedewszystkim poziom naukowców sprawił,że uczelnię opuszczało drugie pokoleniejuż dobrze wykształconych rolników.

Odrodzenie nauk genetycznych i ekonomicz-nych rzutowało na poziom przekazywanejwiedzy. Zdobywano ją w szerszym zakresieteoretycznym oraz stworzono dobre warunkido przeprowadzania praktyk rolniczych.

Kraj nasz dążył do większej samodzielności.Odstąpiono przede wszystkim od skolekty-wizowania rolnictwa indywidualnego, rozbu-dowano państwowe gospodarstwa rolne orazinstytuty naukowe. We wszystkich działachprodukcji rolnej, dzięki nauce, uczynionowielki postęp ilościowy, ale nie jakościowy.W Krakowie powstały nowe wydziały, miesz-czące się w nowoczesnych, jak na tamte czasy,budynkach.

Trzecie pokolenie studentów wyraźnie zazna-cza się od lat dziewięćdziesiątych. Nauki rolni-cze w Krakowie osiągają poziom dydaktyczny

równorzędny z wyróżniającymi się uczelniamieuropejskimi. To pokolenie zdobywa najnow-szą wiedzę rolniczą w dobrze wyposażonychpracowniach i salach wykładowych. Studiujenajnowsze kierunki i trendy w nauce /GMO/,dostosowane do produkcji rolnej i przemysło-wej, podlegającej pełnemu zmechanizowaniu.Poznaje wiedzę ekonomiczną i technicznąw jej naukowych aspektach.We współpracy z dobrze zorganizowaną ad-ministracją krajową i Unii Europejskiej ko-rzysta z najnowszych zdobyczy technicznych.Szanowni Państwo! Obchodząc sześćdziesię-ciolecie ukończenia naszych studiów rolni-czych, trzeba wspomnieć, że jesteśmy dłużni-kami Ojczyzny i naszej szacownej Uczelni –teraz już w stopniu Uniwersytetu. Dlategochcemy radośnie złożyć podziękowanie przed-stawicielom tej naszej Szkoły, w osobach pro-rektora prof. dr hab. Zenona Pijanowskiegooraz dziekana Wydziału Rolniczo-Ekono-micznego prof. dr hab. inż. Teofila Łabzy,uczestniczącym w Zjeździe Absolwentów Wy-działu Rolniczego w 60-tą rocznicę ukończe-nia studiów, który odbył się 15 czerwca2010 r. w Dworku UR w Mydlnikach.

Potrzebna jest nam również krótka staty-styka. Pożegnało nas już 141 koleżanek i ko-legów z okresu studiów. Odbyliśmy łącznie29 wspólnych zjazdów. Wprawdzie zajęcia,praca i życie rozproszyły nas po całym kraju,ale na spotkania dojeżdżało wielu, nawetz najdalszych rejonów Polski.

Z naszych szeregów tytułami profesorówwyższych uczelni szczyci się obecnie 12 osób,docentów 3, doktorów nauk rolniczych 27.Wielu spośród nas to znani działacze gospo-darczy, polityczni, a także publicyści.Nie czas na wyliczanie awansów, chciałbymjednak z całą mocą podkreślić, że nikt z nasnie zdradził spójności z Ojczyzną, nie działałna jej szkodę, ale swoją pracą i życiem dbało godną pozycję Polaka!

dr Kazimierz Gierat

studenci

77

Działalność Zespołu Sygnalistów Myśliwskich „HAGARD” w roku akademickim 2009/2010Zespół Sygnalistów Myśliwskich „Hagard”działa przy Sekcji Etyki, Tradycji i Zwycza-jów Łowieckich Koła Naukowego Leśnikówna Wydziale Leśnym Uniwersytetu Rolni-czego w Krakowie. Zespół zrzesza uzdolnio-nych muzycznie studentów Wydziału Le-śnego z różnych lat studiów, która zajmuje siędoskonaleniem swoich uzdolnień oraz kulty-wowaniem tradycji łowieckich poprzez gręsygnałów i muzyki myśliwskiej w środowiskunie tylko akademickim, ale również myśli-wych i leśników. Opiekunem zespołu jestdr inż. Tadeusz Kubacki. Sygnaliści z Wy-działu Leśnego uświetniają wiele ważnychwydarzeń z życia Uczelni i nie tylko. Zespółposiada w swoim dorobku album muzycznyz muzyką myśliwską który został wydanyz okazji 60-lecia istnienia Wydziału Leśnegow Krakowie w 2009 roku.

W roku akademickim 2009/2010 zespół „Ha-gard” dźwiękami rogów uświetnił wiele uro-czystości z życia Uczelni. Zanim zaczął się rokakademicki, sygnaliści wzbogacili swą grąMiędzynarodową Konferencję Naukową „Le-śnictwo w górach i regionach przemysłowych”na Wydziale Leśnym, która odbyła się z okazji60-lecia powołania Wydziału Leśnego w stru- kturach szkolnictwa wyższego Krakowa.Dźwięki instrumentów myśliwskich towarzy-szyły również inauguracji roku akademickiego2009/2010, a także rozdaniu dyplomów wy-działowych studiów podyplomowych: „Gene-tyki i selekcji drzew leśnych” oraz „Gospo-darki łowieckiej i ochrony zwierzyny”. W lu-tym 2010 r. zespół zapewnił oprawę muzycznąpodczas uroczystego wręczenia dyplomów dlaabsolwentów studiów inżynierskich i magi-sterskich na Wydziale Leśnym. Sygnaliści po

Zespół Sygnalistów Myśliwskich „Hagard”, fot. Jarosław Przybyło

78

raz kolejny prezentowali się na tegorocznymFestiwalu Nauki w Krakowie w dniach 13-15maja 2010 r., gdzie stanowili atrakcję stoiskaWydziału Leśnego. 2-4 września br. zespółwziął udział w uroczystym otwarciu między-narodowej konferencji na temat roli i znacze-nia jodły pospolitej w drzewostanach karpac-kich zorganizowanej przez IUFRO, Uniwer-sytet Nauk Rolniczych w Wiedniu orazWydział Leśny Uniwersytetu Rolniczegow Krakowie. W dniu 17 września br. zespółuświetnił również swą grą I Forum Carpati-cum na Uniwersytecie Jagiellońskim.

W ubiegłym roku Zespół Sygnalistów My-śliwskich „Hagard” uświetnił wiele uroczysto-ści i wydarzeń spoza Uczelni. Były to liczne ju-bileusze kół łowieckich oraz hubertowskieuroczystości łowieckie okręgu krakowskiego,w tym Msza Św. Hubertowska w Bazylice Ma-riackiej dla całego Krakowskiego Okręgu Pol-

skiego Związku Łowieckiego, która odbyła się24 października 2009 r., a także obchody„Dni Hubertowskich” na Zamku Królewskimw Niepołomicach (13 listopada 2009 r.). Sy-gnaliści z Wydziału Leśnego towarzyszyli rów-nież licznym uroczystościom poświęceniasztandarów nadleśnictw Regionalnej DyrekcjiLasów Państwowych w Krakowie – Nadle-śnictwa Krzeszowice, Gromnik oraz Mie-chów. W dniu 19 marca 2010 r. Gali Finało-wej I Małopolskiego Konkursu Fotograficz-nego „Leśne inspiracje”, zorganizowanej przezRegionalną Dyrekcję Lasów Państwowychi Wojewódzką Bibliotekę Publiczną w Krako-wie, oprawę zapewnili również sygnaliściz Wydziału Leśnego. „Hagard” wzbogaciłrównież I Międzynarodową Konferencję Na-ukową „Żubr w Puszczy Królewskiej”, któraodbyła się 9-10 września 2010 r. Zorganizo-wała ją Regionalna Dyrekcja Lasów Państwo-wych w Krakowie.

Z roku na rok, dzięki przychylności władzUczelni, zespół prężnie się rozwija. Corazwięcej studentów wykazuje zainteresowaniesygnalistyką myśliwską. W ubiegłym rokuw ramach Sekcji Etyki, Tradycji i ZwyczajówŁowieckich powstał drugi zespół, w którymznalazły się osoby, które swoją przygodę z ro-giem rozpoczęły od zera i, robiąc ogromnepostępy, osiągnęły poziom średniozaawanso-wany. O poziomie ich świadczy zdobycieIV miejsca w Polsce na tegorocznym Ogól-nopolskim Festiwalu Muzyki Myśliwskiej„O Róg Wojskiego” w kategorii średnioza-awansowanej. Ogólnopolski Festiwal MuzykiMyśliwskiej „O Róg Wojskiego”, który odbyłsię w Złotoryi, okazał się bardzo pomyślnydla solistów z naszego zespołu. W klasyfikacjiregionalnej (dolnośląskiej) Festiwalu RomanWesołkowski zajął I miejsce w kla sie B.W tej samej klasie Mistrzostwo Polski zdo-była Magdalena Worecka (obecny kierownik

Zespół Sygnalistów Myśliwskich „Hagard” na konkursie w Niepołomicach, fot. Szczepan Borecki

studenci

79

Porozumienie w sprawie utworzeniaZamiejscowego Ośrodka Dydaktycznego w BiłgorajuKraków, 30 lipca 2010 r.

Uniwersytet Rolniczy im. Hugona Kołłątajaw Krakowie rozpoczyna współpracę z Zespo-łem Szkół Leśnych w Biłgoraju z dniem podpisania porozumienia. W ten sposóbwprowadzono w życie Uchwałę Senatunr 35/2010 z dnia 21 maja br. o utworzeniu,na wniosek Rady Wydziału Leśnego, Zamiej-scowego Ośrodka Dydaktycznego w Biłgo-raju. Porozumienie zostało podpisane na czasnieokreślony przez JM Rektora prof. dr hab.Janusza Żmiję i Dziekana Wydziału Le-śnego prof. dr hab. Stanisława Orła repre-zentujących Uczelnię oraz mgr inż. BarbaręSerafin Dyrektora Zespołu Szkół Leśnychw Biłgoraju.Podpisane „Porozumienie” dotyczy kształce-nia studentów w trybie niestacjonarnym nakierunku leśnictwo, na poziomie inżynier-skim, z możliwością poszerzenia oferty edu-kacyjnej. Zajęcia w Zamiejscowym OśrodkuDydaktycznym prowadzić będą nauczycieleakademiccy Wydziału Leśnego w Krakowie.Z trwających 8 semestrów niestacjonarnychstudiów inżynierskich, zajęcia w semestrach1-5 realizowane będą w Zespole Szkół Le-śnych w Biłgoraju, zaś 6-8 na Wydziale Le-śnym w Krakowie. Kształcenie w Zamiejscowym Ośrodku Dy-daktycznym w Biłgoraju może rozpocząć sięjuż od roku akademickiego 2010/2011, o ilezostanie zrekrutowana odpowiednio liczna

grupa zainteresowanych tą formą studiowa-nia. Zgodnie z obowiązującymi przepisami,w przypadku studiów niestacjonarnych,wpływy z czesnego muszą w całości pokryćkoszty związane z prowadzeniem zajęć dy-daktycznych.

prof. dr hab. Stanisław OrzełZdjęcie: Katarzyna Dereń

zespołu). Zespół „Hagard” wziął udziałw licznych konkursach regionalnych sygnali-stów myśliwskich, gdzie zdobywał czołowemiejsca (I miejsce na konkursie w Lesku,II miejsce na konkursie w Biłgoraju, a takżewiele osiągnięć indywidualnych na tych kon-kursach). Oprócz konkursów krajowych, zespół bierze udział w zmaganiach zagranicz-nych. W marcu 2010 r. zespół wziął udziałw I Międzynarodowym Akademickim Kon-kursie Sygnalistów Myśliwskich w Brnie(Czechy), gdzie wypadł bardzo dobrze, zaj-mując VII miejsce w klasyfikacji ogólnej jakodrugi zespół z Polski. Pierwszym polskim ze-społem był Zespół Sygnalistów Myśliwskich„Bielik” ze Spychowa, ale krakowskim sygna-listom udało się wyprzedzić ówczesnych Mistrzów Polski z Uniwersytetu Przyrodni-czego w Poznaniu.

Sygnaliści z Uniwersytetu Rolniczego nietylko reprezentują Uczelnię, jeżdżąc na kon-kursy. Dzięki ich inicjatywie, w Małopolscepowstał konkurs sygnalistów myśliwskich.W tym roku dzięki współpracy z RegionalnąDyrekcją Lasów Państwowych w Krakowiei Zarządów Okręgowych PZŁ w Nowym Są-czu, Tarnowie i Krakowie ponownie odbyłsię II Małopolski Konkurs Sygnalistów My-śliwskich „O Róg Zbramira” na Zamku Kró-lewskim w Niepołomicach. Dzięki temu wy-darzeniu, małopolscy sygnaliści po raz drugiwzięli udział w eliminacjach do Ogólnopol-skiego Konkursu Sygnalistów Myśliwskich„O Róg Wojskiego”, a uczestnicy z całej Pol-ski mogli poczuć magiczny klimat polowańkrólewskich w Puszczy Niepołomickiej. Ze-spół „Hagard” zajął pierwsze miejsce w Kon-kursie i zdobył tytułowy „Róg Zbramira”w kategorii sygnałów myśliwskich, a także za-jął I miejsce w kategorii muzyki myśliwskiej.Nie pozostaje nic innego, jak tylko czekać nakolejne wrażenia muzyczne, które zapewniąnam sygnaliści z Wydziału Leśnego w no-wym roku akademickim 2010/2011.

Magdalena Worecka

Uroczyste podpisanie porozumienia, od lewej:prof. Stanisław Orzeł, mgr inż. Barbara Serafin, prof. Janusz Żmija

80

Zwycięskie chóry Uniwersytetu Rolniczego

Dwa miesiące poprzedzające wakacyjnąprzerwę obfitowały w sukcesy chórów działa-jących w naszej uczelni. Męski Chór Środo-wiska Akademickiego Krakowa, zrzeszającypracowników Uniwersytetu Rolniczego, in-nych krakowskich uczelni i nie tylko, zostałzaproszony do udziału w XI Międzynarodo-wych Spotkaniach Chóralnych „Ad gloriamDei” w Pińczowie. Przy akompaniamencie ulewnego majowegodeszczu w kościele św. Jana Apostoła i Ewan-gelisty w Pińczowie chóry z Polski, Ukrainyi Słowacji zaprezentowały bogaty repertuarpieśni sakralnych. Niestety z powodu nie-sprzyjającej aury nie odbył się koncert plene-rowy, gdzie pińczowska publiczność miałausłyszeć pozakonkursową część festiwalu zło-żoną z muzyki świeckiej.Trzecia, zaplanowana obok koncertu konkur-sowego i pozakonkursowego część, odbyła sięprzy pełnym kościele publiczności i wiernychobecnych na uświetnionej śpiewem chórzy-stów mszy świętej. Bezpośrednio po niej prze-

wodniczący jury prof. Janusz Król – prorek-tor Uniwersytetu Jana Kochanowskiegow Kielcach ogłosił werdykt. Grand Prix: ChórArs Cantata z Warszawy, I miejsce: MęskiChór Środowiska Akademickiego Krakowa,II miejsce Chór „Youth Choir Ozvena” – Vra-nov nad Topl'ou ze Słowacji oraz III miejsceukraiński Chór „Zbotoust – Jeremcza" .Czerwiec, to miesiąc sukcesu studenckiegoChóru Uniwersytetu Rolniczego w Krako-wie. Wśród malowniczych mazurskich jezior,w Spychowie, po raz piąty odbył się Ogólno-polski Otwarty Turniej Chórów „O mieczJuranda”. Jest to dwudniowe święto śpiewuz barwną oprawą, odbywające się w amfite-atrze nad jeziorem Spychowskim. Śpiewomchórów towarzyszą występy aktorskie. Przy-pływa Neptun, organizowany jest konkurs nanajpiękniejszy wianek, wianki zostają rzu-cone na wody jeziora, a główną nagrodę zwy-cięskiemu chórowi wręcza sam Jurand zeSpychowa. Odprawiona jest również polowamsza święta, podczas której śpiewają połą-czone chóry biorące udział w turnieju. W tym roku jury przyznało kilka wyróżnieńchórom za wykonanie utworu mazurskiego.Wyróżnienie to oraz puchar otrzymał rów-nież Chór Uniwersytetu Rolniczego w Kra-kowie. Chór naszej uczelni otrzymał takżeNagrodę Publiczności oraz Grand Prix tur-nieju, czyli Miecz Juranda. Ufundowanotakże spływ kajakowy rzeką Krutynią dla ca-łego chóru oraz zaproszono chór w charakte-rze gościa specjalnego podczas kolejnego tur-nieju chórów w Spychowie. Obszerny fotoreportaż można obejrzeć na stro-nie internetowej www.przyjaznespychowo.pl

mgr Joanna Gutowska-Kuźmicz

Miecz Juranda NASZ

Mazurski klimat, wspaniała atmosfera, entuzjastyczna publiczność czyli Ogólnopolski TurniejChórów „O miecz Juranda”

studenci

81

Informacja o rekrutacji na studia stacjonarnei niestacjonarne pierwszego stopnia w roku akademickim 2010/2011Przebieg rekrutacji na I rok studiów

w roku akademickim 2010/2011

Rekrutacja kandydatów na studia w Uniwer-sytecie Rolniczym im. Hugona Kołłątajaw Krakowie przeprowadzona została w opar-ciu o system elektronicznej rejestracji kandy-datów (ERK), obejmujący studia stacjonarnei niestacjonarne zarówno pierwszego jaki drugiego stopnia. System ten UniwersytetRolniczy stosuje od 2006 roku. Każdego rokujest on modyfikowany w celu ułatwienia pro-cedur rejestracyjnych. Kandydat, aby przystą-pić do rekrutacji na Uniwersytet, musiał zare-jestrować się w systemie (uzyskując specjalnekonto chronione hasłem oraz identyfikator).Po rejestracji, kandydat dokonywał jednora-zowej opłaty rekrutacyjnej, niezależnie odliczby wybranych kierunków, a następnieoczekiwał na wyniki kwalifikacji. Podanie wy-generowane z systemu ERK wraz z pozosta-łymi wymaganymi dokumentami kandydatskładał w wydziałowej komisji rekrutacyjnejdopiero po zakwalifikowaniu na studia. Takierozwiązanie ułatwiło procedurę rekrutacji za-równo dla komisji jak i dla samych kandyda-tów, zwłaszcza tych spoza Krakowa.

Podstawą do przyjęcia na studia były wynikiegzaminu maturalnego zdawanego na pozio-mie podstawowym lub rozszerzonym z jed-nego (lub dwóch w przypadku Biotechnolo-gii) przedmiotu kierunkowego. Dodatkowona kierunku Ogrodnictwo – specjalność„sztuka ogrodowa” oraz na kierunku Archi-tektura Krajobrazu przeprowadzono egza-min preselekcyjny z rysunku odręcznego.Przy ustalaniu wymagań rekrutacyjnychuczelnia wymaga wyboru od maturzystów ta-kich przedmiotów, których opanowanie po-

twierdzone wynikiem na maturze, umożliwiim studiowanie na danym kierunku. Dużaróżnorodność wydanych świadectw dojrza-łości kandydatów na studia stawia uczelnięprzed trudnym problemem ustalenia kryte-riów sprawnego i skutecznego wyłonienianajlepszych przyszłych studentów.

Termin rejestracji na studia stacjonarne upły-nął 7 lipca 2010 r., a na studia niestacjonarne23 sierpnia 2010 r. jednak nie wszystkie wydziały zdołały wypełnić limit. W związkuz tym ogłoszono dodatkowy nabór, któryobejmował na studiach stacjonarnych nastę-pujące kierunki: Rolnictwo, Ochronę Środo-wiska, Biologię, Rybactwo, Zootechnikę,Ogrodnictwo, Technikę Rolniczą i Leśną, Za-rządzanie i Inżynierię Produkcji, a na studiachniestacjonarnych: Rolnictwo, Zarządzanie,Ochronę Środowiska, Ekonomię, Leśnictwo,Inżynierię Środowiska, Ogrodnictwo, Tech-nikę Rolniczą i Leśną oraz Zarządzanie i Inży-nierię Produkcji, Technologię Żywności i Ży-wienie Człowieka i II stopień na Ekonomii,Ochronie Środowiska oraz Zootechnice.Możliwość rejestracji na kilka kierunków bezponoszenia dodatkowych opłat spowodowaławzrost liczby kandydatów na studia w sto-sunku do ubiegłego roku. W postępowaniukwalifikacyjnym na studia I stopnia w rokuakademickim 2010/2011 dokonano łącznie14232 rejestracji, w tym 12465 na studia sta-cjonarne i 1767 na studia niestacjonarne.W przypadku studiów stacjonarnych liczbakandydatów wzrosła o 5073 osoby a na studianiestacjonarne o 588 osób. Limity na studiastacjonarne zostały wypełnione. Natomiastprzy naborze na studia niestacjonarne po-mimo średniej 1,6 rejestracji na jedno miejsce

limit został wypełniony tylko w 60 proc.Liczbę kandydatów ogółem i w przeliczeniuna jedno miejsce według limitu przyjęć orazliczbę osób przyjętych na studia na poszcze-gólne kierunki przedstawia tabela 1.

Z powyższego zestawienia wynika, że naj-większą liczbę rejestracji kandydatów na stu-dia stacjonarne, bo aż 1471 odnotowano nakierunku Geodezja i Kartografia. Jednakprzeliczając liczbę kandydatów na jednomiejsce, zdecydowanie do najpopularniej-szych kierunków należy zaliczyć: Gospo-darkę Przestrzenną, Geodezję i Kartografię,Ekonomię i Biotechnologię. Na studiach nie-stacjonarnych najpopularniejszymi kierun-kami były: Geodezja i Kartografia, Zarządza-nie i Inżynieria Produkcji, Ochrona Środowi-ska i Inżynieria Środowiska. Obecnie uczelnia prowadzi nabór na 18 kie-runków. Uruchomione zostały nowe specjal-ności: „rośliny lecznicze i prozdrowotne” nakierunku Ogrodnictwo oraz „dietetykaogólna” i „enologia” na kierunku Technolo-gia Żywności i Żywienie Człowieka.

Rok 2010 to kolejny, w którym naukęw szkołach wyższych rozpoczyna młodzieżz tzw. niżu demograficznego. W sytuacji, gdyw ostatnich latach znacząco zwiększyła sięliczba uczelni niepublicznych i państwowychwyższych szkół zawodowych, a ilość oferowa-nych miejsc dla przyszłych studentów prze-kracza liczbę tegorocznych maturzystów, wy-raźnie widać trudności z wypełnieniem limi-tów przyjęć, zarówno na studia stacjonarnejak i niestacjonarne. Powyższy problem do-tyka również Uniwersytet Rolniczy w Kra-kowie. W ostatnich latach ogłaszane są

82

dodatkowe nabory, które trwają niekiedy dokońca września. Jest to jedyny sposób na wypełnienie limitu. Wielu kandydatów reje-struje się na kilku uczelniach i kierunkach,a po ostatecznej deklaracji na wybrany kieru-nek zwalniają się miejsca na pozostałych.Liczbę kandydatów na studia na przełomieposzczególnych lat przedstawiają wykresynr 1 i 2.

Mając na uwadze wyżej wymienione pro-blemy przy wypełnieniu limitów przyjęć nastudia, Uniwersytet Rolniczy prowadzi dzia-łania wyprzedzające, mające na celu ograni-czenie ich skutków w latach następnych. Zin-tensyfikowana została akcja promocyjnao obowiązującej ofercie dydaktycznej, warun-kach naboru i studiowania. Prowadzimy ana-lizę przyszłego rozłożenia limitu przyjęć na

poszczególne wydziały, kierunki studiów jaki trybu studiowania (studia stacjonarne i nie-stacjonarne). Oferujemy przyszłym studen-tom nowoczesną, komfortową bazę socjalną,trwają dalsze prace modernizacyjne w kolej-nych obiektach dydaktycznych.

mgr inż. Wacław Trojanmgr inż. Iwona Fijałkowska

L.p. Kierunek studiów Studia stacjonarne I stopnia Studia stacjonarne II stopnia

kandydaci przyjęci limit kandydaci/miejsce kandydaci przyjęci limit kandydaci/miejsce

1. Rolnictwo 425 137 150 2,8 72 28 75 1

2. Zarządzanie 511 94 90 5,7 102 30 60 1,7

3. Ochrona Środowiska 862 157 150 5,7 132 24 75 1,8

4. Ekonomia 519 57 60 8,7 67 16 60 1,1

5. Leśnictwo 488 236 240 2 196 102 150 1,3

6. Zootechnika 918 204 270 3,4 88 41 60 1,5

7. Rybactwo 94 31 60 1,6 – – – –

8. Biologia 436 66 60 7,3 – – – –

9. Inżynieria Środowiska 1207 235 235 5,1 200 69 110 1,8

10. Geodezja i Kartografia 1471 180 150 9,8 371 148 135 2,7

11. Gospodarka Przestrzenna 810 90 80 10,1 – – – –

12. Ogrodnictwo 1394 277 300 4,6 104 35 130 0,8

13. Technika Rolnicza i Leśna 194 65 60 3,2 60 33 45 1,3

14. Zarządzanie i Inżynieria Produkcji 686 176 120 5,7 139 40 60 2,3

15. Technologia Żywności i Żywienie Człowieka 1199 313 315 3,8 236 98 155 1,5

16. Towaroznawstwo 339 49 50 6,8 – – – –

17. Biotechnologia 634 76 75 8,5 – – – –

18. Architektura Krajobrazu 278 75 75 3,7 – – – –

Razem 12 465 8 512 2 540 4,9 1 767 664 1115 1,6

Wykres 1 Wykres 2

studenci

83

Osiągnięcia sportowców Uniwersytetu Rolniczego w roku akademickim 2009/2010Co rok, Akademicki Związek Sportowy orga-nizuje podsumowanie roku sportowego dlaśrodowiska krakowskiego. Wręczane są pu-chary, nagradzani najlepsi sportowcy i przed-stawiane są klasyfikacje najlepszych ekip małopolskiego sportu akademickiego. Dla sportowców, działaczy i trenerów AZS Uni-wersytetu Rolniczego nadeszła chwila na pod-sumowanie osiągnięć sportowych w roku aka-demickim 2009/2010. Staraliśmy się uczestni-czyć w zawodach różnej rangi, nie tylkow Małopolskiej Lidze Akademickiej, ale rów-nież Akademickich Mistrzostwach Polski, tur-niejach i zawodach poza granicami naszegowojewództwa oraz wielu innych imprezach,gdzie nasi sportowcy mogli sprawdzić sweumiejętności. Najważniejszymi dla nas zawo-dami w tym roku były Akademickie Mistrzo-stwa Polski, na których startowali: siatkarze,pływacy, judocy, kolarze, narciarze, lekkoatlecii dwuboiści. Do największych sukcesów mo-żemy zaliczyć występy Michaliny Bąk (II rokWydział Hodowli i Biologii Zwierząt, podkierunkiem trenera mgr Janusza Waligóry),która na Akademickich Mistrzostwach Polskiw Warszawie wywalczyła złoty medal na dy-stansie 100 m stylem dowolnym oraz brązowymedal na dystansie 100 m stylem zmiennym.Bardzo dobrze zaprezentował się Piotr Berko-wicz (I rok Biotechnologii) srebrny medalistaw 3-skoku i brązowy medalista w skoku w dal.Wysokie V miejsce w typach szkół na Akade-mickich Mistrzostwach Polski w Łodzi wy-walczył Radosław Jarzębak (III rok WydziałInżynierii Produkcji i Energetyki) w dwubojusiłowym. Również V miejsce na Mistrzo-stwach Polski zajęła Małgorzata Matusiak(III rok Wydział Hodowli i Biologii Zwie-rząt), medalistka poprzednich mistrzostw.

Bardzo niewiele brakło siatkarzom do przy-wiezienia medalu. Przegrany jeden mecz zde-cydował o tym, że drużyna prowadzona przezmgr Zbigniewa Mickiewicza nie stanęła napodium. W końcowym rozrachunku drużynazajęła IV miejsce. Natomiast dwójka specjali-stów siatkówki plażowej Jacek Fedorczak(doktorant z Wydziału Hodowli i BiologiiZwierząt) i Bartosz Oleksy (I rok Wydział Inżynierii Produkcji i Energetyki) w turniejufinałowym Akademickich Mistrzostw Polskiw typach uczelni wywalczyła II miejsce.

Bardzo dużo emocji w tym roku przyniosłarywalizacja w Małopolskiej Lidze Akademic-kiej. Oprócz dyscyplin, w których tradycyj-nie mamy swoich reprezentantów, podjęli-śmy wyzwanie w tych mniej znanych i popu-larnych, w których do tej pory niestartowaliśmy, takich jak: wspinaczka skał-kowa i kolarstwo górskie. Jednak najlepszewyniki nasi sportowcy uzyskiwali w konku-rencjach, w których startują już od wielu lat.Poniżej przedstawiamy najciekawsze rezul-taty z aren Małopolskiej Ligi Akademickiejw roku 2009-2010:

PŁYWANIE KOBIET

– III miejsce w Małopolskiej Lidze Akade-mickiej

– II miejsce sztafeta 4x50m st. dowolnym– II miejsce sztafeta 4x50m st. zmiennym– Manuela Nawrocka (I rok WHiBZ) –

II m., III m., II m. – 50 m stylem dowol-nym

– Manuela Nawrocka (I rok WHiBZ) –II m, II m. – 100 m stylem dowolnym

– Michalina Bąk (II rok WHiBZ) – II m;IV m. – 50 m stylem motylkowym

Michalina Bąk z trenerem mgr Januszem Waligórą

Jacek Fedorczak , Bartosz Oleksy (siatkówka plażowa)

84

– Olga Waligóra (I rok WTŻ) – II m.,II m., III m. – 50m stylem grzbietowym

– Katarzyna Markowicz (I rok B-SM) –IV m. – 100m stylem dowolnym

JUDO

– Maciej Gajewski (II rok WIPiE) I miej-sce, kat. 66 kg, II miejsce, kat. 73 kg

– Dawid Tondera (I rok WIŚiG) I miejsce,kat. 73 kg

– Grzegorz Motowidło (II rok WIŚiG)I miejsce i II miejsce, kat. 100 kg

DWUBÓJ SIŁOWY

– Radosław Jarzębak (III rok Wydział Leśny) I miejsce, III miejsce, kat. 90 kg

– Dawid Żak (I rok WO) II miejsce,III miejsce, kat. 67,5kg

– Kamil Mąka (I rok B-SM) III miejsce,kat. 90 kg

Nie można zapomnieć o zawodach, turniejachi imprezach masowych o charakterze sporto-wym, które organizowane były przez StudiumWychowania Fizycznego i Klub UczelnianyAZS UR na terenie naszej Uczelni. Dużąrangę sportową ma coroczny Międzyuczel-niany Memoriał Koszykówki o Puchar JMRektora im. M. Armatysa. Spośród sześciu ze-społów reprezentujących krakowskie Uczelnieznów najmocniejszym okazał się team Uni-wersytetu Jagiellońskiego. Co roku dużetłumy sympatyków siatkówki gromadzi Tur-niej Pokoleń, w którym mierzą swe siły nietylko studenci, ale również absolwenci i pra-cownicy UR. Bardzo udaną imprezą okazałysię Mistrzostwa UR w narciarstwie i snowbo-ardzie. Dużą rzeszę sympatyków mają Mi-strzostwa Uczelni w tenisie stołowym. Rów-nież coraz większą popularnością cieszą sięturnieje piłki siatkowej dziewcząt i Juwena-liowy Turniej Piłki Nożnej.

Paweł Lisek

Radosław Jarzębak

Kamil Mąka (2-bój siłowy) Dawid Żak (2-bój siłowy)

piszą o nas

85

UCZELNIA W MEDIACHOD 29 CZERWCA DO 13 PAŹDZIERNIKA 2010 r.

DZIENNIK POLSKI 29.06.2010 r.Dyplom po dyplomie

Studia podyplomowe wybierają już nie tylkopracownicy z doświadczeniem zawodowym,ale również studenci, którzy właśnie zdobylitytuł magistra.Krakowskie uczelnie ciągle poszerzają swojąofertę. Na Uniwersytecie Rolniczym listapropozycji wydłuży się o dwa kierunki: go-spodarowanie i zarządzanie środowiskiemoraz wycena nieruchomości. Największymzainteresowaniem cieszy się tutaj m.in. flory-styka, żywienie człowieka z elementami go-spodarstwa domowego, a także bezpieczeń-stwo w łańcuchu żywnościowym. Uniwersy-tet Rolniczy planuje uruchomić bezpłatnestudia na kierunkach: profesjonalny kierow-nik projektów badawczo-rozwojowych, za-rządzanie badaniami naukowymi, zarządza-nie jednostką transferu technologii.

DZIENNIK POLSKI 01.07.2010Masowe oblężenie studiów w Krakowie

Mimo że wyniki matur do wczoraj nie byłyjeszcze znane, już pojawili się zapobiegliwimaturzyści, którzy hurtowo wybrali wielekierunków studiów. Na Uniwersytecie Jagiel-lońskim rekordzista zarejestrował się na jede-nastu. Kandydaci rejestrują się na wybranestudia za pomocą elektronicznych formula-rzy, zamieszczanych na stronach interneto-wych uczelni. Limitów rejestracyjnych niema na Uniwersytecie Rolniczym. Jak tłuma-czy Joanna Roczniewska z biura prasowegouczelni, kandydaci, którzy rejestrują się nakilka rodzajów studiów, kierują się zwyklepokrewieństwem kierunków i podobną te-matyką. Termin rejestracji mija 7 lipca, a za-pisy potrwają do 21 lipca.

www.krakow.super-nowa.pl

www.uczelnie.net/krakow

www.radiokrakow.pl

DZIENNIK POLSKI

GAZETA KRAKOWSKA 02.07.201005.07.2010

Młodzi naukowcy docenieni

Stypendia o łącznej wartości 80 tys. zł trafiądzisiaj do naukowców Uniwersytetu Rolni-czego w Krakowie.Stypendia fundowane są przez Alinę i JanaWagów, absolwentów UR, i przeznaczane sąna wsparcie najciekawszych badań i prac z za-kresu nauk rolniczych, leśnych, społecznychlub pokrewnych, prowadzonych przez dok-torów UR. W tym roku po 25 tys. zł otrzy-mają: dr inż. Małgorzata Czernicka z Wy-działu Ogrodniczego oraz dr inż. KrzysztofChmielowski z Wydziału Inżynierii Środowi-ska I Geodezji. Wyróżnienia, ufundowaneprzez rektora uczelni prof. Janusza Żmiję,w wysokości 10 tys. zł powędrują do dr inż.Ewy Ocłoń, dr inż. Aleksandra Poredy orazdr inż. Ewy Błońskiej.

GAZETA WYBORCZA 3-4.07.2010Stypendium na różaneczniki od absolwentów

Uczelni zawdzięczają siebie (to tutaj się po-znali) i wspomnienia najlepszych czasów,w których nieraz jednak brakowało na bułkę.Dziś mają pieniądze i chcą się nimi dzielić.Jan i Alina Wagowie ufundowali stypendianaukowcom swojego macierzystego Uniwer-sytetu Rolniczego. Kilkaset gatunków różanecznika w stanie na-turalnym występuje głównie w Azji. To jednaz najpiękniejszych roślin ozdobnych, jednaknie ma polskich odmian. Szkodzą jej naszewahania temperatury. Nad stworzeniem mro-

zoodpornej odmiany tej rośliny pracuje wła-śnie dr inż. Małgorzata Czernicka z Uniwer-sytetu Rolniczego. W piątek na prowadzenieswoich badań dostała 25 tys. zł od małżeń-stwa Wagów. Ta sama kwota pomoże dr. inż.Krzysztofowi Chmielowskiemu w pracy nadzwiększeniem skuteczności działania przydo-mowych oczyszczalni ścieków. Chce, by byłytańsze i łatwiejsze do zbudowania. – Mają pa-sję – mówił, słuchając wystąpień nagrodzo-nych, Jan Waga. Gdy na początku lat 70. koń-czył Wydział Rolniczy uczelni, też miał pasjęi chciał poświęcić się pracy naukowej. Ale –jak wspomina – ówczesny rektor mógł mu za-oferować jedynie ciasny pokój w hotelu asy-stenckim i marniutką pensję. – Wybrałeminną drogę i jej nie żałuję, choć czasem zastana-wiam się, co by się ze mną działo, gdyby na mo-jej drodze stanął jakiś sponsor i zaproponowałpomoc – mówi Waga. Mówi, że ten, kto w ży-ciu nie zmienił przynajmniej cztery razypracy, nie wie, co to życie. Pracował w Holan-dii przy zagospodarowaniu polderów, w Rol-niczym Zakładzie Doświadczalnym w Śmiło-wicach, był prezesem firmy zajmującej się pro-cesami restrukturyzacyjnymi. Dziś firma,którą prowadzi, zajmuje się inwestycjami ka-pitałowymi. – A najlepsza inwestycja to inwe-stycja w kreatywnych polskich pracowników na-uki. Nie wspierając ich kariery, marnujemyogromne szanse dla lepszej Polski i dla naszegolepszego w niej życia. Oczywiście nie jestemw stanie zastąpić budżetu państwa, ale jestemszczęśliwy, że mogę pomóc choć minimalnie –mówił. Dlatego od czterech lat wraz z żoną(Waga mawia, że to ona w domu jest mini-strem finansów) przyznaje uczelni 50 tys. złstypendium dla najzdolniejszych naukowcówz tytułem doktora. Ze złożonych przez nich

86

projektów prac badawczych (w tym roku było 11) komisja uczelniana wybiera najlep-sze. Niezależnie od stypendium Aliny i Jana Wagów uczelnia przyznała swoim pracowni-kom naukowym trzy stypendia w wysokości10 tys. zł.

DZIENNIK POLSKI 05.07.201014.07.2010

Jak znaleźć bezpłatnie kwaterę

Oferty wynajmu pokoi oraz mieszkań są bez-płatnie udostępniane w Studenckim BiurzeKwater w głównym budynku UniwersytetuRolniczego przy al. Mickiewicza 21 (pokójnr 39). Biuro, prowadzone przez studentów UR, bę-dzie czynne do końca września, od ponie-działku do piątku w godz. 10-15. Informacjemożna też uzyskać pod numerem telefonu:12-662-43-94.

DZIENNIK POLSKI 07.07.2010Prawdziwe oblężenie na medycynie

Maturzyści, którzy postawili na UniwersytetJagielloński, najchętniej zdawali na medy-cynę, prawo i psychologię. Popularnością cie-szyła się też… matematyka. Dzisiaj rejestracjazakończyła się na Uniwersytecie Ekonomicz-nym oraz na Uniwersytecie Rolniczym, naktórym do wczoraj odnotowano 11 tysięcychętnych.

DZIENNIK POLSKI 08.07.2010Stypendia naukowe dla 50 osób

Pięćdziesięciu szczególnie uzdolnionym stu-dentom oraz uczestnikom studiów dokto-ranckich krakowskich uczelni wyższych i in-nych jednostek naukowo-badawczych przy-znano stypendia naukowe. Prawo zgłaszaniakandydatów przysługiwało m.in. rektoromoraz prorektorom szkół wyższych, prezyden-towi Krakowa, organizacjom studenckimi doktoranckim oraz indywidualnie studen-towi. Wręczenie stypendiów Miasta Krakowaodbędzie się 14 lipca. Miasto zarezerwowałow budżecie około 500 tysięcy złotych na wypłatę stypendiów za rok akademicki

2009/2010, a każda osoba może liczyć w su-mie (przez siedem miesięcy) na 8887 złotychi 41 groszy (brutto). Wśród tych, którymprzyznano stypendia znalazła się równieżdwie osoby z Uniwersytetu Rolniczego.

DZIENNIK POLSKI 20.07.2010Krakowskie uczelnie oblężone

Medycyna, filologia angielska, dziennikar-stwo, psychologia – w takich branżach naj-chętniej widzą się tegoroczni maturzyści,którzy chcą studiować w krakowskich uczel-niach. Do łask powracają również nauki ści-słe i przyrodnicze.Chętnych do nauki nie zabrakło na Uniwer-sytecie Rolniczym. Rejestracji na studia sta-cjonarne I stopnia było łącznie 11200. Naj-większym zainteresowaniem cieszyły się go-spodarka przestrzenna (9,5 kandydata namiejsce), geodezja i kartografia (9,3), a takżebiotechnologia, ekonomia i inżynieria środo-wiska.

DZIENNIK POLSKI 23.07.2010Uniwersytet Rolniczy powodzianom –

lodówki dla powodzian

Pracownicy Uniwersytetu Rolniczego zrze-szeni w NSZZ „Solidarność” kupili 43 lo-dówki dla powodzian z miejscowości Słupieci Maniów. Przekazali je razem z wolontariu-szami Szlachetnej Paczki.Pani Krystyna ma 82 lata. Dwadzieścia lattemu wszystko, co miała zabrał jej ogień. Razem z mężem i synem cudem uszli z ży-ciem z pożaru. Ciężką pracą udało im się od-budować.Na wiosnę przyszła powódź. Woda w domusięgała do wysokości 2,1 m. Znów nie mieligdzie mieszkać. – Ratowaliśmy siebie, krowęi kury. I tyle nam zostało – mówi pani Kry-styna, wskazując na zniszczony dom. Odkądwoda opadła mieszkają w małym kontenerze,który dostali od gminy. Czeka ich gruntownyremont domu. Ze łzami w oczach dziękowaliza lodówkę którą przywieźli im wolontariu-sze WIOSNY. Żeby lodówka trafiła do PaniKrystyny i 42 innych powodzian potrzebny

był łańcuch ludzi dobrej woli. Zaczęło się odStowarzyszenia Wiosna. Tu powstał pomysłorganizacji nadzwyczajnej Szlachetnej Paczkidla powodzian. W akcji zbierania darów włą-czyły się media m.in. Dziennik Polski. Póź-niej potrzebni byli wolontariusze, którychzadaniem było przekazanie paczek i przepro-wadzenie ankiet. Informacje zebrane pozwo-liły określić, kto i jakiej pomocy potrzebuje.Kolejnym etapem akcji była zbiórka sprzętuAGD, środków odgrzybiających i innych da-rów dla konkretnych rodzin. W tym mo-mencie do akcji włączyli się pracownicy Uni-wersytetu Rolniczego w Krakowie. – Zasta-nawialiśmy się, jak pomoc. Chcieliśmy zrobi cośkonkretnego, coś więcej niż tylko przekazać pie-niądze – mówi Agata Tymczyszyn, przewod-nicząca Sekcji Organizacji Komisji Uczelnia-nej NSZZ „Solidarność” UR. Członkowiezwiązku, w sumie 379 osób, postanowili zre-zygnować z tradycyjnych prezentów świą-tecznych, które fundowali sobie ze składekczłonkowskich. Dzięki temu zebrali prawie30 tys. Pani Agata długo szukała sklepuAGD, który zaoferuje najtańsze ceny. – Wy-negocjowaliśmy rabat i udało nam się kupić43 lodówki. Mają ok. 1,5 m wysokości i od-dzielny zamrażalnik. Mamy nadzieje, że będądługo służyć rodzina poszkodowanym przezpowódź – cieszy się Pani Agata.

FORUM AKADEMICKIE

lipiec – sierpień 2010Naukowcy o powodzi i osuwiskach

W dniach 14-16 czerwca odbyła się konfe-rencja „Infrastruktura i środowisko”, doty-cząca infrastruktury i ekologii terenów wiej-skich. Organizatorami konferencji byli: Instytut Inżynierii Rolniczej i Informatykioraz Katedra Inżynierii Sanitarnej i Gospo-darki Wodnej Uniwersytetu Rolniczegow Krakowie, a także komisja Technicznej In-frastruktury Wsi PAN. Obrady dotyczyłyrozwoju i infrastruktury oraz planowanieprzestrzennego i zagospodarowani terenówwiejskich. Tematyka ta nabrała szczególnegoznaczenia w świetle niedawnych problemów

piszą o nas

87

z powodzią. Podczas wizyty w Raciechowi-cach uczestnicy mieli szansę zapoznania sięz problemami osuwisk oraz obejrzeć znisz-czenia obiektów infrastrukturalnych na tere-nie gminy.

FORUM AKADEMICKIE

lipiec – sierpień 2010Zapowiedzi konferencji

19-21 sierpnia. Krynica. Owies w produkcjii dla produkcji. Kierownik konferencji prof.dr hab. Elżbieta Pisulewska. Organizator:Katedra Szczegółowej Uprawy Roli URw Krakowie10-11 września. Kraków. Ogrodnictwo jutra –wyzwania i zagrożenia. Organizator: WydziałOgrodniczy UR w Krakowie, Polskie Towa-rzystwo Nauk Ogrodniczych w Krakowie.20-22 września. Kraków. Central EuropeanCongress of Life Science Eurobiotech 2010.Organizatorzy: UR w Krakowie, UJ, Targiw Krakowie. Kontakt: www.eurobiotech.kra-kow.pl21-22 września. Kraków. Leśnictwo w górachi regionach przemysłowych. Organizator: Wy-dział Leśny UR w Krakowie.22-25 września. Kraków. XXIX OgólnopolskaSzkoła Hydrauliki Współczesne problemy hy-drauliki koryt otwartych w nawiązaniu doRamowej Dyrektywy Wodnej. Organizator:Wydział Inżynierii Środowiska i Geodezji,Katedra Inżynierii Wodnej UR w Krakowie.

DZIENNIK POLSKI 03.08.2010Miasto podarowało pustułkom drugie życie

Młoda pustułka, której losy nie raz opisywałajuż gazeta ma się świetnie. Przebywa wrazz 20 takimi jak ona w wolierze stacji do-świadczalnej Uniwersytetu Rolniczego,który pełni funkcję ośrodka rehabilitacji ptaków drapieżnych. Jak tłumaczy ornitologdr hab. Zbigniew Bonczar, prof. UR w natu-rze 60% młodych ptaków nie dożywa wiekudojrzałego z różnych powodów. W natural-nym środowisku gdyby wypadły z gniazdalub za wcześnie wyfrunęły padłyby alboofiarą drapieżnika albo śmierci głodowej.

Na szczęście ludzie i miasto oferują takimptakom drugą życiową szansę. Odchowanepustułki z ośrodka UR są wypuszczane nagranicy Krakowa od strony Nowej Huty.

DZIENNIK POLSKI 06.08.2010Kraków zagłębiem biotechnologii

Mamy potencjał, by stać się silnym ośrod-kiem nowoczesnej biotechnologii. Te pod-stawy to przede wszystkim kadry. W Krako-wie działają bardzo dobre wydziały biotech-nologiczne na UJ i UR, mamy świetnewydziały chemii, fizyki, ochrony środowiska,instytuty PAN. Ważne jest, by promować re-gion jako miejsce atrakcyjne na inwestycjedla firm biotechnologicznych. Pierwsze za-czątki już są, warto wspomnieć o działającymKlastrze LifeScience, Parku LifeScience czyMałopolskim Centrum Biotechnologii stwo-rzonym przez UR i UJ. Jednym ze sposobówpromocji miasta będzie zaplanowana nawrzesień duża międzynarodowa konferencjabiotechnologiczna Central European Congressof LifeSciences EUROBIOTECH 2010.

DZIENNIK POLSKI 16.08.2010Indeksy wciąż czekają

Są jeszcze wolne miejsca na bezpłatnych stu-diach w krakowskich uczelniach. Rekrutacjauzupełniająca trwa m.in. na Akademii Gór-niczo-Hutniczej, Politechnice Krakowskiej,Uniwersytecie Jagiellońskim i Pedagogicz-nym. Na Uniwersytecie Rolniczym zgłosze-nia przyjmowane są do 23 sierpnia na rolnic-two i ogrodnictwo, a do 20 września na zoo-technikę i rybactwo.

DZIENNIK POLSKI 17.08.2010Groźne schody na Uniwersytet

Wejście do Uniwersytetu Rolniczego jest nie-bezpieczne i grozi wypadkiem – zaalarmo-wali studenci i czytelnicy, którzy odwiedzilibudynek przy al. Mickiewicza 24/28. Schodyi podest prowadzące do uczelni są mokrei śliskie. Jest to efektem zamontowanych przykwietnikach zraszaczy. Władze uczelni obie-cują przyjrzeć się sytuacji.

GAZETA KRAKOWSKA 1.09.2010Rusza Uniwersytet Trzeciego Wieku

przy Uniwersytecie Rolniczym

W połowie października rozpocznie działal-ność Uniwersytet Trzeciego Wieku przy Uni-wersytecie Rolniczym w Krakowie. Pomysłpowołania UTW zrodził się kilka lat temu.Jednym z argumentów był brak na edukacyj-nej mapie Krakowa oferty skierowanej do se-niorów, zawierającej zagadnienia dotycząceotaczającej nas przyrody, produkcji żywnościi szeroko rozumianej ochrony środowiska.Wykłady i seminaria będą odbywały się razw tygodniu, w cyklu dwusemestralnym.

DZIENNIK POLSKI 4.09.2010 r.Studia dla miłośników przyrody

Rozpoczęły się zapisy na nowy UTW przyUniwersytecie Rolniczym. To już kolejnauczelnia po Uniwersytecie Jagiellońskim,Wyż szej Szkole Filozoficzno-Pedagogicznej„Ignatianum”, Politechnice Krakowskiej i Uni- wersytecie Ekonomicznym, która organizujeUTW. Ze słuchaczami UTW uczelnia chcesię podzielić wiedzą dotyczącą roślin i zwie-rząt występujących zarówno w ich naturalnymśrodowisku, jak i na polu czy w ogrodzie.Wszystkie Uniwersytety Trzeciego Wiekufunkcjonują dzięki opłatom swoich słuchaczy.Dotacje, granty i sponsorzy sprawiają, żeopłaty są symboliczne. Na Uniwersytecie Rolniczym opłaty wynoszą: 20 zł wpisowei 100 zł opłata za cały semestr.

DZIENNIK POLSKI 8.09.2010Magazyn specjalny – EDUKACJA

Są jeszcze wolne miejsca na bezpłatnych stu-diach. Indeksy czekają m.in. na Uniwersyte-cie Rolniczym na stacjonarnych kierunkachzootechnika i rybactwo (rejestracja do 20września).

Studia podyplomowe to szansa na nowy za-wód i podniesienie kompetencji. Na Uniwer-sytecie Rolniczym pojawią się dwie nowości– gospodarowanie i zarządzanie środowi-skiem oraz wycena nieruchomości.

88

DZIENNIK POLSKI 11.09.2010 r.Wystawa. Kwiatowe dzieła sztuki

Wiązanki ślubne, bukiety układane w ręku,kompozycje w naczyniu, wielkie formy flory-styczne. W Bonarka City Center odbył się eg-zamin końcowy absolwentów pierwszego rokustudiów podyplomowych z zakresu florystykina Uniwersytecie Rolniczym w Krakowie. Wy-stawę można oglądać przez cały weekend.

DZIENNIK POLSKI 17.09.2010 r.Weekend Naukowców

W programie wystawa Uniwersytetu Rolni-czego pod hasłem „Bogactwo fauny i flory”m.in.: wystawa przedstawicieli polskiej ich-tiofauny słodkowodnej, prezentacja kręgow-ców z amatorskich hodowli, możliwość obej-rzenia parazytów pod mikroskopem, prezen-tacja stawonogów, okazów egzotycznychświata owadów i pajęczaków. Wstęp wolny.

www.biolog.pl

www.dlastudenta.pl

www.kajet.pl

www.miesiacwkrakowie.pl

www.manko.pl

www.studentnews.pl

www.krakow.super-nowa.pl

15,16,17,18.09.2010 r.Weekend Naukowców w M1

18 i 19 września 2010 r. w Centrum Handlo-wym M1 odbędzie się Weekend naukowców,w ramach którego pracownicy i studenci kra-kowskich uczelni przeprowadzą zaskakującedoświadczenia i eksperymenty z chemii i fi-zyki. Weekend naukowców to wydarzenie,podczas którego oprócz ciekawostek nauko-wych zostanie zaprezentowana wystawa zaty-tułowana Bogactwo flory i fauny, którą popro-wadzą studenci Uniwersytetu Rolniczego.Cały cykl składa się z wystawy przedstawicielipolskiej ichtiofauny słodkowodnej (jesiotr,okoń, płoć, szczupak, karp) pod hasłem Cow stawie gada, wystawy kręgowców (fretki,świnki morskie, szczury, gady) oraz wystawyegzotycznych owadów i pająków z Afryki,Azji, Ameryki Południowej. Wstęp wolny.

PAP NAUKA W POLSCE 19.09.2010Prof. Andrzej Libik doktorem h.c.

Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie

Pionier chemicznej ochrony warzyw przedchwastami w Polsce, przewodniczący Komi-tetu Nauk Ogrodniczych PAN – prof. drhab. Andrzej Libik otrzymał 17 wrześniadoktorat honoris causa Uniwersytetu Przy-rodniczego (UP) w Lublinie. Uczony jestpraco wnikiem Uniwersytetu Rolniczego(UR) w Krakowie. Jego najważniejsze osią-gnięcia naukowe są efektem wieloletnich, in-terdyscyplinarnych badań nad dokarmia-niem roślin dwutlenkiem węgla. Naukowiecma szczególne zasługi w rozwoju WydziałuOgrodniczego UP w Lublinie. Jako koordy-nator tematów resortowych włączał w ich re-alizację jednostki wydziału i konsultowałprowadzone badania, służąc wiedzą i do-świadczeniem. Uroczystość nadania tytułuodbyła się w Centrum Kongresowym Uni-wersytetu Przyrodniczego w Lublinie.

GAZETA KRAKOWSKA 21.09.2010 r.Możesz zapisać swoje dziecko na Uniwersytet

W Krakowie działa Uniwersytet Dzieci, któryoferuje zajęcia dla dzieci w wieku 6-14 lat.Dziecięca uczelnia powstała w 2007 roku.Wykłady zaczynają się pod koniec września,a kończą w czerwcu. Zajęcia na uczelniach od-bywają się w soboty przed południem, średnioco dwa tygodnie. Dzieci uczą naukowcyz Uniwersytetu Rolniczego, Uniwersytetu Ja-giellońskiego, Akademii Górniczo-Hutniczej,Politechniki Krakowskiej i Wyższej SzkołyEuropejskiej. Program podzielony jest naścieżki naukowe – humanistyczną, przyrodni-czą, politechniczną, społeczną i formalną.

www.edukacja.pl

www.naukawpolsce.pap.pl

www.krakow.studentnews.pl

www.biolog.pl

www.manko.pl

www.krakow.super-nowa.pl

www.e-learning.madeinpolska.org

www.krakow.studia.net

www.wrotamalopolski.pl

www.senior.fit.pl 20,21,22.09.2010 r.Uniwersytet Rolniczy w Krakowie

otwiera Uniwersytet Trzeciego Wieku

W połowie października ruszy UniwersytetTrzeciego Wieku (UTW) przy Uniwersyte-cie Rolniczym im. Hugona Kołłątaja w Kra-kowie (UR). Wykłady i seminaria będą sięodbywały raz w tygodniu w cyklu dwuseme-stralnym. Czesne będzie wynosić 100 zł zakażdy semestr. Dodatkowo kandydaci musząwnieść opłatę wpisową w wysokości 20 zł.Szczegółowe informacje będą dostępne nastronie internetowej: www.cku.ur.krakow.ploraz w siedzibie Centrum Kształcenia Usta-wicznego UR.Ze słuchaczami UTW, uczelnia chce się po-dzielić tym przede wszystkim, co jest najbliż-sze jej profilowi: wiedzą dotyczącą roślini zwierząt występujących zarówno w ich naturalnym środowisku, jak i na polu czyw ogrodzie. Przyroda to przecież skompliko-wany ogród, którego poznanie przyniesie satys-fakcję każdemu, komu bliskie jest piękno na-tury. Wokół nas powstają także inne ogrody,stworzone ręką człowieka, równie piękne, aleprzecież wymagające głębokiej wiedzy, gwa-rantującej umiejętne obchodzenie się z nimi –uważa prof. Wiech.

www.krakow.studentnews.pl

www.uczelnie.net 21,22.09.2010 r.Jubileusz 50-lecia

Kierunku Geodezja i Kartografia

24 września br. odbędzie się uroczysta konfe-rencja i spotkanie towarzyskie z okazji Jubile-uszu 50-lecia kierunku Geodezja i Kartogra-fia Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie podpatronatem JM Rektora prof. Janusza Żmiji,Głównego Geodety Kraju mgr inż. JolantyOrlińskiej oraz Dziekana Wydziału InżynieriiŚrodowiska i Geodezji prof. Jana Pawełka.

DZIENNIK POLSKI 22.09.2010 r.Nigdy nie jest za późno

Uniwersytet Rolniczy w Krakowie zapraszana zajęcia Uniwersytetu Trzeciego Wieku.

89

Zajęcia ruszą w połowie października, a wy-kłady i seminaria odbywać się będą raz w ty-godniu w cyklu dwusemestralnym. Ze słucha-czami UTW uczelnia chce się podzielić tym,co jest najbliższe jej profilowi: wiedzą doty-czącą roślin i zwierząt występujących za-równo w naturalnym środowisku, jak i napolu czy w ogrodzie. Są jeszcze wolne miejsca.

DZIENNIK POLSKI 23.09.2010 r.Uniwersytet Dzieci – odnaleźć pasje

i zrozumieć świat

Twórczy i intelektualny potencjał ukrytyw nieposkromionej ciekawości dziecka jużczwarty rok rozwija Uniwersytet Dzieci. Po-wstał 26 maja 2007 roku z inicjatywy Funda-cji PAIDEIA w Krakowie. Obecnie działajeszcze w trzech miastach: Warszawie, Olsz-tynie i Wrocławiu. Największą siłą dziecię-cego uniwersytetu jest wyjście poza ramy tra-dycyjnego szkolnego nauczania. Dzieciakimogą zobaczyć, dotknąć, powąchać czy na-wet samemu zbudować to czego się uczą. Za-jęcia prowadzą pracownicy prestiżowychuczelni wyższych (m.in. Uniwersytetu Jagiel-lońskiego, Politechniki Krakowskiej, Uni-wersytetu Rolniczego). Wykładowcom po-magają wolontariusze.

DZIENNIK POLSKI 23.09.2010 r.Moc atrakcji w Noc Naukowców

Już jutro podwoje otworzą krakowskie i ma-łopolskie placówki naukowe. 24 września od-będzie się pełna atrakcji czwarta MałopolskaNoc Naukowców. Jak co roku impreza będzieokazją do poznania uczonych nie tylko w la-boratoriach i salach wykładowych, w którychpracują na co dzień, ale i w nietypowych sy-tuacjach i fascynujących miejscach. Poważnibadacze na jedną noc staną się aktorami, re-żyserami, czarodziejami… Od godziny 18 do24 w Krakowie będzie można zwiedzić m.in.Uniwersytet Jagielloński, Uniwersytet Rolni-czy, Politechnikę Krakowską, AkademięSztuk Pięknych, Akademię Górniczo-Hutni-czą, Instytut Fizyki Jądrowej PAN i MuzeumInżynierii Miejskiej.

GAZETA WYBORCZA 24.09.2010 r.Noc dla ciekawskich

Daj się wciągnąć w świat tajemnic starych dziełsztuki, światła, prądu czy bakterii. Na pokazyw ramach Małopolskiej Nocy Naukowców za-interesowanych dowiezie darmowy tramwaj.W tegorocznej edycji po raz pierwszy biorąudział Akademia Sztuk Pięknych i MuzeumInżynierii Miejskiej. Uniwersytet Rolniczyprzygotował pokazy laboratoryjne i prelekcjezwiązane z hodowlą zwierząt i roślin (połą-czone z wystawą żywych egzemplarzy).

DZIENNIK POLSKI 28.09.2010 r.Magister: kopiuj wklej

Co czwarty student popełnia plagiat. Najczę-ściej oszustwo ma formę kryptocytatu, czylikopiowania fragmentów tekstów i ich wkle-jania do swojej pracy bez jakiegokolwiekoznaczenia – cudzysłowu czy przypisu. Naniektórych uczelniach zdarzało się, że niedo-szli absolwenci musieli pracę pisać od nowa.O konsekwencjach i ich wymiarze decydujepostępowanie dyscyplinarne, prowadzoneprzez uczelnię, w której plagiat wykryto. Dotej pory w program antyplagiatowy zaopa-trzyło się 118 uczelni. Jest wśród nich sześćuczelni krakowskich, m.in. Uniwersytet Rol-niczy, Uniwersytet Ekonomiczny oraz Wyż-sza Szkoła Zarządzania i Bankowości. NaAGH w ciągu ostatnich pięciu lat wykrytojeden przypadek plagiatu pracy magisterskiej.

DZIENNIK POLSKI 29.09.2010 r.Reklama ścisłych kierunków

Jak działa komputer, które zwierzęta mogąprzeżyć zamrażanie i jak wygląda atom podmikroskopem – tego mogli dowiedzieć sięmaturzyści w trakcie spotkania promującegostudia na kierunkach ścisłych. Reklamowałysię UJ, AGH i Uniwersytet Rolniczy.

GAZETA KRAKOWSKA 30.09.2010 r.Jutro wracają studenci, wraca radość i energia

Jutro studenci kończą swoje długie wakacje.W Małopolsce podejmą naukę na 33 uczel-niach. Ponad 205 tys. w całej Małopolsce,

w tym 180 tys. w samym Krakowie. Będą stu-diować modne kierunki, na przykład angli-stykę czy informatykę, ale nie zabraknie rów-nież adeptów nowych studiów i specjalności.UJ otworzył m.in. ochronę dóbr kultury, Politechnika Krakowska – biotechnologię,a Uniwersytet Rolniczy specjalność – roślinylecznicze i prozdrowotne.

DZIENNIK POLSKI 30.09.2010 r.Goliat jest największym alkoholikiem

wśród chrząszczy

To babcia nauczyła Patryka Nowika, dokto-ranta Katedry Ochrony Środowiska na Wy-dziale Ogrodniczym miłości do małych żyją-tek. Każdy pająk czy robak był traktowany jakistota, której należy się szacunek i prawo dożycia. Patryk na początku bał się owadów, jed-nak z czasem górę wzięła ciekawość i zmysł ba-dacza. Przykładowo dla chrząszcza zwanegoGoliathusem owoc jest dopiero smaczny, gdysfermentuje, dlatego Patryk karmi go owo-cami polanymi… piwem. Zdaniem doktorantaowady uodporniają się na środki chemicznei z każdym pokoleniem stają się silniejsze. Ide-alnie dostosowują się do najtrudniejszych wa-runków. Owady mają wszystko, żeby w ciągukilku lat zapanować nad światem.

FORUM AKADEMICKIE Wrzesień 2010 r.Weterynaria we współpracy

Na podstawie porozumienia rektorów UJi Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie po-wstaje Uniwersyteckie Centrum MedycynyWeterynaryjnej. Siedziba nowo powstającegoCentrum znajdzie się w jednym z budynkówUR. Głównym celem będzie prowadzeniewspółpracy pomiędzy grupami naukowo-ba-dawczymi i dydaktycznymi z obu wspomnia-nych uczelni. W ramach projektu urucho-mione zostaną studia weterynaryjne prowa-dzone wspólnie przez UJ i UR.

GAZETA KRAKOWSKA 1.10.2010 r.Drogie bezpłatne studia

Niby darmowe, a jednak trzeba mieć cośw kieszeni, żeby przeżyć miesiąc. Nie jest

90

lekko. Kserowanie, obiady, choćby tylkow barze mlecznym, książki i nocne życie podWawelem wcale nie są tanie. Bartłomiej Flo-rek z Uniwersytetu Rolniczego w Krakowiemieszka w trzyosobowym pokoju w akade-miku, żywność przywozi z rodzinnego domu.Do kosztów trzeba doliczyć kartę na wszyst-kie linie MPK, ksero i częściowo książki, bouczelnia ma dobrze wyposażoną Bibliotekę,gdzie można wypożyczać książki lub korzy-stać z ich formy elektronicznej.

DZIENNIK POLSKI 2.10.2010 r.Uniwersytet Jagielloński pełen nowości

Ponad 50 tysięcy studentów najstarszej pol-skiej uczelni rozpoczęło nowy rok akade-micki. Nowy rok uczelnia rozpoczęła z nowąofertą i pomysłami. Do wyboru jest 58 kie-runków i 129 specjalności. Uczelnia przygo-towała dla nowych studentów blisko 15 ty-sięcy miejsc. Inauguracje na innych uczel-niach odbywać się będą w najbliższychdniach. Uniwersytet Rolniczy w Krakowiezainauguruje rok akademicki 6 października.

www.studia.net

www.krakow.super-nowa.pl

www.eurostudent.pl

www.krakow.studentnews.pl

www.wrotamalopolski.pl 5.09.2010 r.Inauguracja na Uniwersytecie Rolniczym

Uroczysta Inauguracja 58. roku akademic-kiego na Uniwersytecie Rolniczym w Krako-wie odbędzie się 6 października 2010 r. Poraz pierwszy najlepsi studenci pierwszegoroku wyróżnieni zostaną czapkami uczelnia-nymi. Uroczystość inauguracji poprzedzonazostanie Mszą Świętą odprawioną przezks. bp. Józefa Guzdka w kościele pod wezwa-niem Pana Jezusa Dobrego Pasterza przyul. Dobrego Pasterza 4.

DZIENNIK POLSKI 7.10.2010 r.Wino, sokoły i nakłady na naukę

Rok akademicki rozpoczyna 12,5 tys. studen-tów krakowskiego Uniwersytetu Rolniczegoi 1,4 tys. pracowników tej uczelni. Wczoraj

rektor prof. Janusz Żmija przywitał kadręi młodzież przemówieniem o perspektywachdla UR i nauki w Polsce. 58. rok akademickiw historii uczelni to nauczanie w ramach 18kierunków i 46 specjalności. Nowym przed-sięwzięciem jest wspólna inicjatywa UR i UJ– Centrum Medycyny Weterynaryjnej. Ele-mentem uroczystości był wykład prof. Zbi-gniewa Bonczara „Hodowla narzędziem re-stytucji ginących gatunków zwierząt”.

GAZETA KRAKOWSKA 7.10.2010 r.Seniorzy zainaugurują rok akademicki

na Uniwersytetach Trzeciego Wieku

Październik to początek roku akademickiegonie tylko dla studentów. Do nauki w ramachUniwersytetów Trzeciego Wieku przystąpiątakże seniorzy – emeryci i renciści, którzyukończyli 55. rok życia. Za dwa tygodnie se-niorzy zainaugurują swój pierwszy rok aka-demicki na Uniwersytecie Rolniczym. Ofi-cjalne rozpoczęcie odbędzie się 19 paździer-nika o godz. 17.00 w auli CentrumKongresowego UR przy al. 29 Listopada 46w Krakowie. W ramach cotygodniowych za-jęć uczestnicy będą mogli wysłuchać wykła-dów z biotechnologii, uprawy i pielęgnacjiroślin oraz zdrowego żywienia.

GAZETA KRAKOWSKA 7.10.2010 r.AGH zgarnia unijne pieniądze

Akademia Górniczo-Hutnicza, UniwersytetJagielloński, Uniwersytet Rolniczy oraz m.in.małopolska policja i straż pożarna dostanąunijne pieniądze na inwestycje. Dziś marsza-łek Marek Nawara podpisze wstępne umowyna dofinansowanie.

GAZETA KRAKOWSKA 10.10.2010 r.Kraków wykształci weterynarzy

Do 2013 roku w Krakowie ma wyrosnąć no-woczesne Centrum Medycyny Weterynaryj-nej. Będą się tam kształcić przyszli weteryna-rze. Ośrodek powstaje dzięki współpracymiędzy Uniwersytetem Rolniczym i Jagiel-lońskim, częściowo za pieniądze z Unii Euro-pejskiej. Centrum ma być także zapleczem

badawczym dla kadry naukowej obu uniwer-sytetów. Powstanie na terenie należącej doUR stacji doświadczalnej na krakowskichBielanach. Nowe centrum badawcze ma miećprawie 3 tys mkw. Centrum Medycyny We-terynaryjnej będzie kosztować 24 mln zł. Bu-dowa ma ruszyć w 2011 roku, a zakończeniejest planowane na 2013 rok.

GAZETA KRAKOWSKA 11.10.2010 r.Studencka czapka powoli wraca do łask

Około 200 tysięcy studentów rozpoczęłonowy rok akademicki w Krakowie. Wrazz nimi do miasta powróciły tradycje i zwy-czaje. Jedną z nich jest noszenie dekla, czylicharakterystycznej studenckiej czapki. Pod-czas Inauguracji 18 spośród 2,6 tys. studen-tów I roku Uniwersytetu Rolniczego otrzy-mało dekle. W ten sposób zostali wyróżnieninajlepsi studenci tej uczelni.

ECHO MIASTA 11.10.2010 r.Uniwersytet Rolniczy rozpoczął już zajęcia

Uniwersytet Rolniczy rozpoczął 58. rok aka-demicki, będący jednocześnie trzecim poprzekształceniu z akademii w uniwersytetprzymiotnikowy. Średnio o jedno miejsce naUniwersytecie Rolniczym starało się pięciukandydatów. Najbardziej oblegany kierunekto gospodarka przestrzenna, gdzie o indeksstarało się 10 abiturientów. Obecnie Uczel-nia kształci 12,5 tysiąca studentów na 18 kie-runkach i 46 specjalnościach.

GAZETA KRAKOWSKA 13.10.2010 r.Kładą superasfalt na alei Mickiewicza

To może być przełom w remontowaniuzniszczonych nawierzchni i dróg narażonychna duże obciążenie samochodów. Mowao specjalnej nawierzchni wyjątkowo odpor-nej na ścieranie i wstrząsy. Taką właśnie na-wierzchnię ZIKiT kładzie na odcinkual. Mickiewicza, na wysokości siedziby Uni-wersytetu Rolniczego.

Opracowanie: Izabella Majewska, Katarzyna Dereń

Prof. dr hab. Andrzej Libik doktorem honoris causaUniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie

Lublin, 17 września 2010 r.

Doktor honoris causa Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie prof. Andrzej Libik przyjmuje gratulacje i życzenia ( fot. Jacek Piasecki)

Dziekan Wydziału Ogrodniczego Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie prof. Andrzej Borowy odczytuje treść dyplomu doktora honoris causa prof. Andrzeja Libika ( fot. Jacek Piasecki)

IV Małopolska Noc NaukowcówKraków, 24 września 2010 r.

„Mrożenie kwiatów” czyli doświadczenia z ciekłym azotem

Wystawa pokonkursowa „Zwierzak moich marzeń”

IV Małopolska Noc NaukowcówKraków, 24 września 2010 r.

W rajskim ogrodzie czyli Noc Naukowców na Wydziale Ogrodniczym

Prezentacje Wydziału Ogrodniczego mają swoich stałych bywalców

Jubileusz 50-lecia kierunku Geodezja i Kartografia Kraków, 24 września 2010 r.

Osoby wyróżnione medalem „Za zasługi dla kierunku Geodezja i Kartografia”

JM Rektor prof. Janusz Żmija złożył życzenia dla Wydziału Inżynierii Środowiska i Geodezji oraz kierunku Geodezja i Kartografia

Inauguracja 58. Roku Akademickiego6 października 2010 r.

Immatrykulacja

JM Rektor Uniwersytetu Rolniczego im. Hugona Kołłątaja w Krakowie prof. Janusz Żmija w imieniu wszystkich uczestników uroczystości inauguracji roku akademickiego 2010/2011 serdecznie dziękuje sponsorom okolicznościowego spotkania po zakończeniu uroczystości:

Ubojnia Drobiu z Zimnodołu

Zakład Masarski Janex