1

Nauczyciel: Marzena Sojda Kl. 0 Temat nr 37; 38; 53 Temat: Bogacz w szkole Pana Jezusa

1. Przeżegnaj się. 2. Jak myślicie, dlaczego na świecie tak jest, że jedni są bardzooo bogaci, a drudzy

bardzooo biedni, dlaczego nie jest tak, że wszyscy mają po równo? Dlaczego jest to rozgraniczone? Wyobraź sobie, że jesteś bardzo bogatym człowiekiem, co zrobiłbyś ze swoim bogactwem? Jakbyś żył? Na co przeznaczał pieniądze? Dzisiaj poznamy historię dwóch ludzi, którą opowiedział nam Pan Jezus jeden był bardzo bogaty, a drugi bardzo biedny. Posłuchajmy, co im się przydarzyło?

3. „Żył raz człowiek, który był bardzo bogaty. Miał wszystkiego pod dostatkiem: dużo pieniędzy, piękne stroje, najsmaczniejsze jedzenie, wspaniały dom z wieloma pokojami, urodzajne pola, duży ogr6d z pięknymi kwiatami. Prawie codziennie wydawał przyjęcia, zawsze zadowolony i uśmiechnięty świetnie się bawił. Przed jego domem leżał żebrak o imieniu Łazarz. Nie miał się w co ubrać, był chory i głodny. Spał pod gołym niebem. Przyjaźniły się z nim tylko małe psy. Niestety bogacz nie chciał spojrzeć nawet na Łazarza. Cały czas udawał, że go nie widzi. Nie pomyślał nawet o tym, aby mu w jakikolwiek sposób pomóc. I to było zgubą, bogacza. Po pewnym czasie umarł Łazarz i święci przyjęli go do swego grona, do Bożej radości w niebie. Trochę później umarł bogacz i nie był przy-gotowany na spotkanie z kochającymi świętymi. Po śmierci nie potrafił do nich trafić i bardzo cierpiał. Bogaty swoją nagrodę odebrał za swoje życie w całości odebrał tu na ziemi i nic mu już nie zostało po śmierci z jego bogactw, a biedak cieszył się nagrodą świętych w niebie (Na podstawie: Łk 16, 19-25.)” -Jak myślicie po co Pan Bóg dopuszcza do tego, że jedni rodzą się bogaci, a drudzy bardzo biedni? - Czy ludzie bardzo bogaci są w stanie wykorzystać swoje całe bogactwo, wszystko stracić na swoje przyjemności? Posłuchajcie św. Paweł mówi nam jeszcze jedną ważną rzecz w Piśmie Świętym, posłuchajcie uważnie, co Pan Bóg nam przez to chce powiedzieć? „Cóż masz, czego byś nie otrzymał?” 1 Kor 4,7b - Co to znaczy co masz, czego byś nie otrzymał? … - Postaram się to wam wytłumaczyć: Jak myślicie czy bogaty człowiek, jakoś mógł sobie zasłużyć, że urodził się w bogatej rodzinie? - Kto sprawił, że urodził się bogaty? - Czy biedny Łazarz, mógł coś zrobić „złego” za nim się urodził? - Czy miał wpływ na to, że urodził się biedny mógł coś na to poradzić? … Zobaczcie, ani bogacz, ani biedny Łazarz nie mieli żadnego wpływu na to, gdzie się urodzili i w jakiej rodzinie. To, że bogacz urodził się w bogatej rodzinie wcale nie czyni go lepszym, on to

2

bogactwo otrzymał, nawet nie musiał się wysilać, aby je zdobyć. On je „otrzymał” po swoich przodkach. Łazarz, ponieważ był biedny, nie mógł chodzić do szkoły, nie mógł się uczyć tylko od małego, gdy skończył 7-8 lat musiał iść do pracy i zarabiać na swoje utrzymanie, ponieważ nie umiał czytać i pisać, inni ludzie go oszukiwali, często za swoją pracę mógł otrzymać większe pieniądze, ale bogaci ludzie, którzy wynajmowali go do pracy wiedzieli, że jest człowiekiem niewykształconym i go oszukiwali. Po pewnym czasie umarli jego bliscy, nie mógł sobie sam poradzić stracił dom i się rozchorował. Gdy był chory nikt nie chciał go zatrudnić do pracy i tak został żebrakiem. Zobaczcie jaka jest różnica między Łazarzem, a bogaczem. Czy patrząc na nich możemy powiedzieć, że Łazarz jest „gorszym” człowiekiem, bo nie ma pieniędzy? … Tak naprawdę nie ma w nich żadnej różnicy ani bogacz nie jest lepszy, ani Łazarz nie jest gorszy. Różnica pojawia się w tym jak ci ludzie, żyją w sytuacji, w której postawiło ich życie. - Zobaczcie bogaty człowiek nie chciał widzieć, że wszystko, co mamy, otrzymaliśmy od Boga i że powinien pomóc biedakowi. Przecież Pan Bóg mówi do nas: „Cóż masz, czego byś nie otrzymał?” - Co powinien zrobić bogacz, jak myślicie? - Dlaczego urodził się bogaty, co Bóg chciał, aby on zrobił? …

4. Posłuchajcie, gdyby bogacz pomógł na ziemi biedakowi, wtedy ich życie na ziemi obu byłoby szczęśliwe i obaj byliby szczęśliwi także po śmierci. Podpowiedzcie, bogatemu człowiekowi, jak mógłby pomóc biednemu Łazarzowi? - Co powinien zrobić? … - Czasami dzieci chwalą się różnymi rzeczami, które mają. Czym np. dzieci mogą się chwalić? -Skąd to mają? … - Posłuchajcie

- Pan Bóg dzisiaj przypomina nam, że wszystko, co mamy, otrzymaliśmy od Niego i nic nie należy tylko do nas: powinniśmy się tym dzielić. Każdy z nas, jako uczeń Pana Jezusa, ma wiele rzeczy do podarowania. Człowiek bogaty to nie tylko taki, który ma dużo pieniędzy, piękny dom i drogie rzeczy. Są jeszcze ważniejsze bogactwa, które posiada każdy z nas! Nigdy bowiem nie jest rak, że nie mamy nic do dania drugiemu. Zastanówmy się, co możemy podarować innym.

- Co można podarować mamusi zmęczonej pracą? - Co można podarować tacie, który jest zmęczonym lub smutny? - Co można podarować bratu lub siostrze, jeśli są chorzy lub smutni? - Co można podarować komuś, z kim się pogniewaliśmy? - Co zrobić, gdy znajome dziecko płacze? … Posłuchajcie dobrem nie tylko dzielimy się z tymi, którzy są smutni, ale również z tymi, którzy są szczęśliwi: możemy ich pochwalić, cieszyć się z nimi, czyli dzielić ich radość.

- Co możemy zrobić, gdy koledze lub koleżance coś się uda, np.: pięknie zaśpiewa, zajmie pierwsze miejsce w wyścigu?

3

… Posłuchajcie: Jesteśmy uczniami Pana Jezusa i wiemy, że każdy człowiek jest bogaty, bo

zawsze może innym pomóc albo pocieszyć, dać radość i szczęście. Na zakończenie posłuchaj: https://youtu.be/rRK_VQQonrU

Wykonaj ćwiczenie na str. 86 i 87- Połącz odpowiednie obrazki, jak może postąpić uczeń

Pana Jezusa w sytuacji przedstawionej na ilustracji. Pomódl się wieczorem modlitwą „Dziękuję Ci, Panie Boże, że uczyniłeś mnie bogatym. Potrafię zauważyć, że ktoś inny potrzebuje pomocy. Umiem się uśmiechać, powiedzieć coś miłego, nie marudzić, pomagać w pracach domowych rodzicom. Naucz mnie obdarowywać innych ludzi. Amen.”. _______________________________________________________________________ Temat nr 38: Słowo Boże posiane w naszych sercach.

1. Przeżegnaj się. „Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus…” 2. Posłuchaj: https://youtu.be/VOX9Id6YhC8

Posłuchajcie, byliście kiedyś w ogrodzie? Co tam rośnie? - Jak myślicie skąd się biorą w ogrodzie, albo na polu kwiaty, owoce, warzywa? - A czy wiecie, jak i po co sieje się zboże? … - Jak sieje się zboże? … Tak teraz, bardzo często pomagają nam maszyny rolnicze, ale jeszcze nie tak dawno tak nie było. Tylko siewca (rolnik) wychodził i siał ziarenka na polu. Zobacz, jak zmienił się sposób wysiewu zboża jak było kiedyś i jak jest teraz: https://youtu.be/gj8fqMPpFu4 Teraz sieje się tak: https://youtu.be/IZzUQ7AyAXU

3. Jak myślicie w jakim miejscu siewca powinien posiać ziarna zboża, aby wyrosły z nich piękne i dorodne kłosy? - A gdzie zboże nie wyrośnie? … - Posłuchajcie dziś Pan Jezus, chce nam powiedzieć historię człowieka, który siał zboże czyli siewcy. Posłuchajcie uważnie, co się przydarzyło tym wysianym ziarenkom, czy wszystkie wyrosły, czy nie? Co się z nimi stało?: „ Pewnego wiosennego dnia siewca wyszedł na pole, aby posiać zboże. A gdy siał niektóre ziarenka padły na drogę, niestety nadleciały ptaki i wydziobały je (czyli zjadły te ziarenka, tak że nic nie zostało). Siewca dalej siał, jednak inne ziarenka upadły na skały, gdzie było mało ziemi. Te ziarenka wkrótce wypuściły kiełki i powschodziły tak jak zielona trawa. Niestety, gdy tylko słońce zaświeciło mocniej, uschły, ponieważ nie miały korzenia i nie mogły napić się wody z ziemi ich korzonki były za słabe, aby przebić się przez skałę. Siewca jednak dalej siał. Następne ziarenka padły między gęste ciernie i chwasty. Ciernie i chwasty wyrosły bujne i niestety zasłoniły ziarenkom słońce tak, że ziarenka nie urosły. Siewca siał dalej. Tym razem ziarenka padły na żyzną urodzajną ziemię. Wkrótce wyrosły jako piękne i dorodne kłosy, pełne nowego ziarna. Uradowany Siewca zebrał kłosy pełne zboża.”

4

Można by powiedzieć, ale dlaczego Pan Jezus opowiedział nam taką historię o ziarenkach i Siewcy. On sam nam to wyjaśnił, posłuchajcie powiedział o tej przypowieści: Jezus powiedział: „Takie jest znaczenie przypowieści: Ziarnem jest Słowo Boże”

4. Pan Jezus mówi, że tak, jak ziarno chce paść na urodzajną ziemię i urosnąć, tak

słowo Boże chce zamieszkać w naszych sercach. Nasze serca nie mogą być jak skała, ponieważ byłyby zbyt twarde, żeby Słowo Boże mogło do nich wejść i w nich zamieszkać. Nasze serca nie mogą być też jak miejsce, w którym rosną ciernie, ponieważ nie byłoby tam miejsca dla słowa Bożego. Nie zmieściłoby się w takim sercu. Nasze serca nie mogą być także jak droga, gdyż na drodze nie może nic urosnąć. W pustym sercu Słowo Boże nie zostanie. Gdy ktoś ma puste serce, szybko zgubi słowo Boże. Wyleci ono z takiego serca jak z dziurawego worka. Pan Jezus mówi nam, że nasze serca powinny być tak dobre, jak żyzna ziemia. Bo Słowo Boże w naszych sercach chce urosnąć i wydać plon, jak dorodny kłos zboża. Gdy nasze serca są dobre, słowo Boże w nich rośnie, a my czynimy wiele dobrych rzeczy. Każdy z was zastanowi się, co dobrego może zrobić w domu dla mamy, taty, rodzeństwa lub dziadków. Nasze dobre czyny mówią o tym, że Słowo Boże rośnie i rozwija się w naszych sercach. Wykonaj ćwiczenie na stronie 88; na str.89 dorysuj tyle kwiatów ile uda Ci się w tym tygodniu zrobić dobrych uczynków dla mamy, taty, babci, dziadka, siostry czy brata. Następnie pokoloruj kwiat i serce. Na zakończenie posłuchaj: https://youtu.be/giDbY1Pfp9s

_______________________________________________________________ Temat nr 53: Chcemy iść z Panem Jezusem- Boże Ciało 1. Przeżegnaj się. Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus… 2. Posłuchajcie: https://youtu.be/-nXhDB2QUcM

Jak już wiecie wiele lat temu, było tak, że Pan Jezus opuścił niebo, swojego Ojca Boga i stał się człowiekiem, na 33 lata zamieszkał wśród ludzi. Rozwijał się jak każde dziecko, najpierw pod sercem swojej Mamusi Maryi, potem się urodził, był niemowlakiem, dzieckiem, młodym chłopakiem i w końcu dojrzałym mężczyzną. Mieszkał wśród nas jadł to co my, oddychał tym samym powietrzem, cierpiał, był zmęczony, zmartwiony, smutny, szczęśliwy. Tak samo bolały go nogi, tak samo chciało Mu się spać. Chodził po tych samych uliczkach i dróżkach, co my. A gdy wykonał wszystko, czego chciał od niego Ojciec niebieski wrócił do nieba.

3. Jezus wiedział, że ta chwila – Jego powrotu do nieba nadejdzie, jednak On bardzo pragnął zostać tu z nami na ziemi, bo nas bardzo kocha. W Wielki Czwartek Jezus przemienił chleb w swoje Ciało i wino w swoją Krew. Jezus pozostał z nami pod postaciami chleba i wina. W czasie Mszy Świętej chleb i wino, stają się Jego Ciałem i Krwią i tak Pan Jezus przebywa z nami w kościele i w sercach ludzi, którzy przyjmują Go w Komunii Świętej

5

Jest taki dzień, w którym ksiądz umieszcza Hostię, czyli Ciało Pana Jezusa ukryte pod postacią Chleba, w specjalnym naczyniu monstrancji. I z takim Panem Jezusem ukrytym w Hostii w monstrancji, kapłan i wierni wychodzą na ulice miasta i idziemy pośród naszych domów. To jest tak jak wiele lat temu, Jezus idzie niesiony przez księdza w monstrancji pośród naszych domów, aby nam błogosławić. Zobaczyć, jak się mamy czy jesteśmy szczęśliwi, a może smutni, może mamy jakieś kłopoty i nie wiemy co zrobić. On idzie, aby nam pobłogosławić i pomóc, jeśli Go tylko o to poprosimy. To święto nazywa się Boże Ciało, ponieważ w tym dniu Pan Jezus opuszcza kościół w monstrancji i przemierza uliczki naszej małej miejscowości. Jezus w ten sposób wypełnia to co powiedział Apostołom wstępując do nieba: „Oto Ja jestem z wami przed wszystkie dni, aż do skończenia świata”. (Mt 28,20)

Monstrancja Pan Jezus w Hostii Świętej

W tym dniu w Boże Ciało ludzie chcą Jezusowi szczególnie podziękować za Jego obecność wśród nas i idą za Jezusem w procesji, tak jak kiedyś szli gdy, On chodził po ziemi jako człowiek. Jest to wyraz miłości Jezusa do nas, ale też wyraz miłości naszej do Niego. W tym dniu dziewczynki, które po raz pierwszy przyjęły Pana Jezusa do swojego serca, sypią przed nim kwiaty, chłopcy pierwszokomunijni niosą poduszki ze świętymi obrazami. Są też parafie, gdzie układa się całe dywany z płatków kwiatów, po których przechodzi ksiądz z Panem Jezusem. Wierni okazują szacunek wobec Pana Jezusa przez to, że przyklękają wobec Ciała Pańskiego w monstrancji. Ozdabia się okna domów kwiatami i świętymi obrazami przy ulicach, przez które będzie przechodził Pan Jezus, tak jakby się chciało przyciągnąć wzrok Jezusa i powiedzieć Mu, Panie Jezu ja tu mieszkam pobłogosław mojej rodzinie.

6

7

Zobaczcie, jak wygląda taka procesja: https://youtu.be/A1j589h9J9M Wykonaj ćwiczenia str.122-123