Dochodzą do mnie niepoko-jące sygnały, że opozycjoniści Pana Andrzeja Strzechmińskiego rozpoczęli w stosunku do niego negatywną i nieczystą kampanię wyborczą. Dlatego postanowiłem publicznie odpowiedzieć na po-stawione w tytule pytanie.

Uważam, że Pan Andrzej Strzechmiński jest skromnym i pracowitym człowiekiem. Jego relacje z ludźmi świadczą o tym, że nie dzieli ich na „ tych do-brych” i „tych złych”. Nie oce-nia, komu warto pomóc, a komu nie opłaca się, po prostu poma-ga. Uważa, że każdy z nas, bez względu na swoje poglądy i prze-konania zasługuje na jego sza-cunek. Jest człowiekiem otwar-tym i optymistycznie patrzącym w przyszłość. Te walory są nie-zmiernie istotnymi i cennymi ce-chami u człowieka, który jest kan-dydatem na naszego burmistrza.

Z licznych spotkań wyborczych z Panem Andrzejem Strzechmiń-skim, w jakich uczestniczyłem wyciągnąłem kilka istotnych dla nas Łebian wniosków. Niech one będą również odpowiedzią na po-stawione w tytule pytanie.

Utwierdziłem się w przekona-niu, że faktycznie jedyną partią Pana Andrzeja Strzechmińskiego są Łebianie, że jeżeli zostanie bur-mistrzem, to skończy się epoka strachu a ludzie w urzędach nie będą ignorowani lub w najlep-szym wypadku poddawani wstęp-nej selekcji. Styl, w jakim Pan An-drzej Strzechmiński rozmawia z ludźmi utwierdza mnie w prze-konaniu, że nie będzie on nigdy wyciągał „dziadka z Wermach-tu” ani „upiorów z mariny”, aby

przekonać nas do swoich racji. Wierzę, że wybierając Pana An-drzeja Strzechmińskiego na bur-mistrza zapoczątkujemy powrót normalności do urzędu miasta i otwarcie na Łebian. Pan Andrzej Strzechmiński stworzy zespół ludzi, którzy będą pracować we-dług jasnych i przejrzystych dla wszystkich Łebian reguł.

I na koniec, czy zastanawia-liśmy się kiedykolwiek, co tak naprawdę oznacza dla każdego z nas wolność. Dla mnie jest to możliwość decydowania o swo-ich czynach, przekonaniach oraz intencjach. Dla mnie jest to moż-liwość posiadania własnej opinii na temat czynów dobrych i złych oraz możliwość wypowiadania własnego zdania. Czy mieliśmy to zagwarantowane przez ostatnie 8 lat?

Ja nie chcę „zamrozić” swo-jej wolności na kolejne 4 lata, nie pozwolę, aby ktoś inny de-cydował o mojej wolności i pójdę zagłosować na Pana An-drzeja Strzechmińskiego.

Jacek Nowakowski

WYBORY SAMORZĄDOWE - ŁEBA 2010

Dlaczego zagłosuję na Pana Andrzeja Strzechmińskiego?

www.strzechminski.pl

Podsumowując kadencję obec-na władza przedstawiła zrealizo-wane inwestycje, którymi warto się poszczycić. Oto kilka z nich, które wziąłem pod lupę.

Wśród „osiągnięć” władz miasta można odnaleźć budo-wę lodowiska i rolkowiska. In-westycja za kwotę 1.897.000,00 złotych, okazała się być bublem. Projektując sportowy obiekt za-pomniano lub zrezygnowano świadomie (?) z wybudowania toalet. Użytkownicy tego obiektu sportowego w celu skorzystania z toalet muszą przejść do obiek-tów sąsiadujących: boisko Orlik 2012 lub szkoła podstawowa. Je-żeli jednak trafią na zamknięte drzwi, zawsze jeszcze pozostaje im świeże powietrze. Obiekt nie tylko jest pozbawiony węzłów sa-nitarnych, ale w ogóle nie posiada instalacji wodociągowej. Jak by tego było mało, woda deszczowa napływająca z zewnątrz groma-dzi się na posadzce tego obiek-tu, ponieważ wykonana jest ona w kształcie misy ze źle dobrany-mi kątami spadku. Gdyby zabra-kło deszczówki tej napływającej, to możemy jeszcze liczyć na tę kapiącą, ponieważ dach również przecieka.

Innym „wybitnym osiągnię-ciem” obecnej władzy jest wy-budowanie ścieżki rowerowej do Rąbki. Jest to kolejna ścieżka, której nawierzchnia została wy-konana z kostki betonowej. Kost-ki, z której nie wolno wykonywać nawierzchni ścieżek rowerowych. Jak widać Łeby to nie dotyczy, a może kolejny raz mamy do czy-nienia z niewiedzą. Budując ścież-kę zapomniano o chodniku. Jak to teraz wytłumaczyć pieszym?

Następną „wartą uwagi in-westycją” według obecnych władz jest utwardzenie kost-ką betonową terenu zielonego o powierzchni 280 m2 przy ul. Abrahama. Według mnie, po tym „zabiegu” nie jest to już teren zielony. Jest to kolejna zamiana terenu zielonego na betonową pustynię. Chyba, że beton po-trafi być atrakcyjniejszy i tańszy w utrzymaniu. Ale czy ta kolejna betonowa pustynia okaże się rów-nież być atrakcyjną dla potencjal-nego turysty ?

Na deser sztandarowa inwe-stycja, czyli budowa zachodniej obwodnicy miasta nazwanej Al. Św. Mikołaja. Ledwie oddana do użytku, a już przebudowywana.

Po wyborach też jest dzień

Różnimy się między sobą w wielu tematach i na wielu płasz-czyznach. Jak postępować, aby te różnice nie poróżniły nas, ale po-zytywnie urozmaiciły nasze życie. Dużej części z nas te różnice ni-gdy nie przeszkadzały mieć przy-jaciół wśród znajomych, sąsiadów czy swoich współpracowników. Niech następnego dnia po wy-borach będzie tak samo. Bądźmy nadal dla siebie życzliwi. Niech różne spojrzenia na rozwiązywa-nie łebskich problemów nie po-różnią nas a scalą we wspólnym ich przezwyciężaniu. Bądźmy po wyborach takimi samymi sąsia-dami a może nawet lepszymi, bo mądrzejszymi o kolejny dzień. Nie pozwólmy, aby różnice zdań stały się powodem sporów mię-dzy nami. Przecież po wyborach nadal będziemy Łebianami.

Jacek Nowakowski

Ki e ł b a s a w y b orc z a c z y i nwe st yc j ew pr z ysz ł o ś ć ?

Obywatelskie zapytaniaKto z mieszkańców Łeby zna skalę zadłużenia miasta?

Kto z mieszkańców Łeby wie, jaka część tego zadłużenia przypada na każdego z nas?

Wydaje się być nieco za wąska. Wszakże to tędy ma iść ruch tran-zytowy pojazdów do portu. Pa-miętajmy, że ta inwestycja jest na długie lata. A ja już widzę oczami wyobraźni zaklinowane pojazdy ciężarowe przewożące chociaż-by jachty. Czyżby i ta inwestycja miała się okazać kolejnym bu-blem? Czas pokaże.

A. Charytonik

pobytowi turystów w Łebie. Brak śmietników na ulicach budzi oburzenie, wielokrotnie słysza-łem skargi. Minionego sezonu nie czuli się oni w Łebie bezpiecznie i komfortowo – to dla nas wstyd, a tegoroczna opinia będzie kładła się cieniem na kolejnych sezo-nach..

Kolosalnym zaniedbaniem było uczynienie z letniej stoli-cy polski kulturalną pustynią. Sławomir Łosowski ze swym co-rocznym występem w porcie to za mało. Nie odbył się żaden koncert plenerowy muzycznej gwiazdy. Pamiętamy przecież Red Bull, Heineken Festival, gdzie występy muzycznych idoli młodzieży oraz organizowane przy tych impre-zach atrakcje przyciągały do Łeby tysiące turystów.

Ogromna zardzewiała rura refulacyjna skutecznie bloko-wała dojście do wody na plaży, a przekroczyć ją mogli jedynie najsprawniejsi. Nasz największy atut – złota plaża była oszpeco-na w tym sezonie, a przy okazji było zamknięte molo spacerowe. Zdaniem fachowców pogłębienie wejście do portu i uzupełnienie plaży po sztormach można roz-wiązać inaczej np. Rurę częściowa schować w piasku.

Ogromnym rozczarowaniem było nie odbycie się zawodów Pucharu Świata w Windsurfingu Allegro Cup. Wspaniała promo-cją miasta byli mistrzowie polski i świata zmagający się z falami na oczach turystów- działo się tak w poprzednich latach. Ta sportowa mega imprezy czyniła Łebę znaną w całej Europie i Świecie.

Nie możemy winą za osłabie-niu ruchu turystycznego obarczyć tylko kryzys gospodarczy i po-

Szanowni Państwo Drodzy Łe-bianie. Widząc skalę zaniedbań w przygotowaniu naszego miasta do sezonu letniego 2010 postano-wiłem zaprotestować przeciwko lekceważącemu tralkowaniu nas – mieszkańców Łeby oraz odwie-dzających nasz kurort turystów przez rządzących miastem. Tak, zostaliśmy zlekceważeni – nasza ciężka praca włożona w przygo-towania domów, pokoi pod wy-najem, barów, punktów usługo-wych itp. Była niweczona przez te zaniedbania, a oto ich przykłady:

Ciemności w parku przy Ki-nie Rybak w rejonie fontanny w szczycie sezonu powodowały, że gromadzili się tam pijani osobni-cy, a turyści nie mogli bezpiecznie przejść przez centrum Łeby w go-dzinach wieczornych i nocnych. Dlaczego latarnia nie świeciły przez kilka tygodni w centrum miasta.

Nie działająca od lat fontan-na w tym samym parku to szczyt ignorancji ze strony odpowie-dzialnych za to osób w Urzędzie Miasta, a nie wiele potrzeba aby tryskała wodą w upalne dni lata i dawała radość nam i turystą. Można ją również podświetlić nocą i przez to park może być piękniejszy.

Przygotowanie chodników było fatalne – widziałem na wy-sokość 10 cm pręty które groziły okaleczeniem spacerującym w letnim obuwiu ludziom – mogę wskazać to miejsce. Dużo było też przerażających dziur w chod-nikach. Odniosłem wrażenie, że nie ma gospodarza w Łebie, któ-ry kontroluję przed sezonem stan chodników, parków, latarni ulicz-nych i parkowych, ilości pojemni-ków na śmieci. Wszystko to służy bezpiecznemu i komfortowemu

wodzie. Przyczynę widzę w złym przygotowania Łeby do sezonu. Co zrobił bym będąc Radnym Rady Miejskiej? (...)

Jerzy Wiatrak

Dalszy ciąg artykułu na stronie in-ternetowej www.strzechminski.pl.

S.O.S. dla Miasta Łeby! Dlaczego warto postawić

na młodychWybory samorządowe to czas

w którym możemy dokonać zmian, zmian na lepsze. Tego-roczne wybory są pod wieloma względami wyjątkowe min. ze względu na ilość młodych osób, które postanowiły wystartować i konkurować z bardziej doświad-czonymi kandydatami do rady miasta. Mieszkańcy powinni być tego powodu zadowoleni, że mło-dzi ludzie chcą aktywnie uczest-niczyć w życiu miasta. Oczywi-ście w radzie nie mogą być tylko młodzi ludzie, ale również muszą być tacy którzy mają doświadcze-nie życiowe oraz samorządowe. Będą oni doradzać oraz patrzeć z perspektywy swojego doświad-czenia na pomysły które im za-proponują. Pamiętajmy, że młody człowiek ma głowę pełną pomy-słów oraz patrzy na świat bardziej optymistycznie. Przyda się w ra-dzie mieskiej trochę świeżej krwi aby oderwać się od marazmu i rutyny która od dłuższego cza-su tam zawitała. Dajmy im szanse i wspierajmy ich w tym. Wkońcu nadejdzie taki czas, że władza bę-dzie musiała się zmienić i przyda-dzą się osoby które wezmą sprawy w swoje ręce. W tym roku mamy na to szanse, bo “zmiana warty” prędzej czy później będzie musia-ła nadejść.

Piotr Kasina

radna w kadencji 2006-2010,

magister Prawa i Administracji,pracownik administracji publicznej

Lat 23, studentka Europeistyki

magister Filologii Polskiej,funkcjonariusz Policji

Lat 55, licencjat na WydzialePrawa i Administracji

Lat 54, radna w latach 2002-2006

magister Filologii Angielskiej

Lat 51, radna w latach 1996-2002

Lat 37, hotelarz

budowy hali sportowej, portu jachtowego i mostu

Lat 35, policjant,

emeryt wojskowy

KWW “Razem z Nami”

KWW “Jednym Głosem”

Okręg nr 1 Okręg nr 2 Okręg nr 3