16
Środa, 4 września 2013 GAZETA BEZPŁATNA NR 27/2013 www.gwio.pl Glos Węgrowa i okolic ta BEZPŁATNA l l l gazeta BEZPŁATNA l l l Gazeta lokalna l nr 22 l Rok II l Wtorek 14 maja 2013 l nakład 3500 egzemplarzy Ukazujemy się w sieci gazet bezpłatnych W NUMERZE Czego to ludzie nie wyrzucą Oni zebrali 87 worków śmieci! Sąsiedzkie niesnaski na Gdańskiej Strona 2 DUŻA METAMORFOZA PO WAKACJACH! TO NIE KONIEC ZMIAN, KOLEJNY NUMER JUŻ 18 WRZEŚNIA! Węgrowscy tancerze w teledysku międzynarodowego artysty Strona 13 Rada Miejska przyznała tytuły i odznaczenia REKLAMA REKLAMA Strona 7

"Głos Węgrowa i Okolic" Nr 27

Embed Size (px)

DESCRIPTION

 

Citation preview

Page 1: "Głos Węgrowa i Okolic" Nr 27

Środa, 4 września 2013 GAZETA BEZPŁATNA NR 27/2013 www.gwio.pl

Głos Węgrowai okolic

Czy się skończą?

Niewesołepodtopienia

Po raz kolejny w Węgrowie

Będziemybiesiadować

Pod rozwagę rowerzystom

A może w kasku?

Chmury na obrazach

Piękno w górze

gaze

taBE

ZPŁA

TNA

l l

l ga

zeta

BEZP

ŁATN

Al

l l

gaze

taBE

ZPŁA

TNA

l l

l ga

zeta

BEZP

ŁATN

Al

l l

gaze

taBE

ZPŁA

TNA

l l

l ga

zeta

BEZP

ŁATN

Al

l l

gaze

taBE

ZPŁA

TNA

l l

l ga

zeta

BEZP

ŁATN

Al

l l

Gazeta lokalna l nr 22 l Rok II l Wtorek 14 maja 2013 l nakład 3500 egzemplarzy Ukazujemy się w sieci gazet bezpłatnych

Strona IVStrona 6

W NUMERZE

Strona 5

Strona 4

Strona 3

Czego to ludzie nie wyrzucą

Oni zebrali 87 worków śmieci!

Reklama

Sąsiedzkie niesnaski na Gdańskiej Strona 2

DUŻA METAMORFOZA PO WAKACJACH!TO NIE KONIEC ZMIAN, KOLEJNY NUMER JUŻ 18 WRZEŚNIA!

Węgrowscy tancerze w teledysku

międzynarodowego artysty

Strona 13

Rada Miejska przyznała tytułyi odznaczenia

REKLAMA

REKLAMA

Strona 7

Page 2: "Głos Węgrowa i Okolic" Nr 27

2 WIADOMOŚCI 4 września 2013www.gwio.pl

Do naszej redakcji wpłynął wniosek o interwencję od mieszkańców jednego z bloków przy ulicy Gdańskiej. Mieszkańcy zwrócili się z prośbą o nagłośnienie sprawy, ponieważ czują się terroryzowani i zastraszani przez cztery rodziny.

Adrian [email protected]

ll Jak czytamy w liś-cie, owe rodziny (nazwis-ka do informacji redakcji) są patologiczne, chuli-gańskie i zamieszane w pro-ceder narkotykowy. Odz-naczają się destrukcyjnym zachowaniem, niszcząc m.in. klatkę schodową.„Drzwi wejściowe były zniszczone tylko w tym roku 7 razy, okno było wyrwa-ne z ram, ściany są pokrywa-ne obraźliwymi napisami i malowidłami, a skrzynki pocztowe zapychane śmieci-ami” – czytamy dalej.Mieszkańcy piszą także o ni-ewłaściwym zachowaniu pr-zed blokiem. Informują, że ludzie ci przesiadują gru-powo przed klatką, gdzie spożywają alkohol i w wul-garny sposób zaczepiają in-nych mieszkańców. Zwracają także uwagę na zakłócanie ciszy nocnej głośną muzyką oraz na nieudolne interwen-cje policji, które w ich odczu-ciu powodują to, że sprawcy czują się bezkarni.“3 sierpnia wezwana została policja, ale nic nie zrobiła – odjechała, a muzyka huczała do 22.30. Dwa tygodnie te-

mu głośna muzyka “grała” do 7 rano – również była polic-ja i nic nie zrobiła” – czytamy w liście.List jest anonimowy, a mieszkańcy piszą o sobie jedynie to, że są starszymi ludźmi, którzy boją się rea-gować wprost, a nie mogą tak dalej żyć.

BĘDZIE WIĘCEJ POLICJI

Jak poinformował nas nadkomisarz Hubert Szczęśniak, Naczelnik Wyd-ziału Prewencji Komen-dy Powiatowej Policji w Węgrowie, w tym roku przy opisywanym bloku policja interweniowała trzy razy.- W sytuacjach, kiedy po-pełniane są przestępstwa bądź wykroczenia, polic-ja podejmuje stosowa-ne czynności, które kończą się nałożeniem man-datów karnych, skierowa-niem wniosku o ukaranie do sądu bądź prowadzone jest postępowanie przygo-towawcze pod nadzorem prokuratury – informuje H. Szczęśniak.Według niego część zgłoszeń nie kwalifikowała się do interwencji policji, po-nieważ dotyczyła wzajem-nego obrażania się przez mieszkańców, co ścigane jest z powództwa cywilnego.- W sytuacjach zgłaszanych interwencji policjanci przyjeżdżają na miejsce i dokonują oceny oraz kwali-fikacji prawnej sytuacji, jaką zastali. Z posiadanych infor-macji wiemy, że duża ilość sytuacji interwencyjnych wynika z nieporozumień czy wręcz wrogich stosunków

międzysąsiedzkich, gdzie do-chodzi do ubliżania, znie-ważeń i wyzwisk, a te w myśl art. 216 Kodeksu Karnego ści-gane są z oskarżenia prywat-nego, co tym samym ws-kazuje, że inicjatywa ściga-nia powinna leżeć po stronie znieważonej osoby – odpie-ra zarzuty mieszkańców. Równocześnie zapewnia: – Będzie nas tam w tej chwili więcej. Będziemy tam tak często, jak jest to możliwe.

MEDIACJE W PGK

Aby lepiej poznać sytu-ację, udaliśmy się na spotka-nie, które odbyło się 12 si-erpnia w sali konferencyjnej PGK. Na spotkaniu stawili się: mieszkańcy, dyrekcja PGK, dzielnicowy oraz przedstawi-ciel Urzędu Miasta.Na wstępie odczytane zostały dwie skargi od mieszkańców, które wpłynęły do PGK, zarządcy osiedla. Pierws-za dotyczyła jednej z loka-torek bloku, która według mieszkańców jest oso-bą dokuczliwą. Bije dzieci i straszy, że przechodzących pod jej balkonem mieszkańców poleje kwasem bądź wodą. Do dzieci odzywa się w sposób arogancki i wul-garny. Wyzywa ich od złod-ziei i twierdząc, że są z pato-logicznych rodzin, wygania je z podwórka. Pod skargą podpisało się 17 rodzin. Dru-ga skarga, to anonimowy list, który trafił także do naszej re-dakcji i został przedstawiony we fragmentach w pierwszej części artykułu.Po odczytaniu treści skarg na sali zrobił się chaos. Or-ganizatorom udało się zapa-nować nad sytuacją i do gło-

su doszedł dzielnicowy, który poinformował mieszkańców o posiadanych przez nich możliwościach prawnych.Na sali ponownie zrobiło się głośno, mieszkańcy zaczęli przekrzykiwać się, a organi-zatorzy nie mogli nad tym zapanować. W końcu do głosu doszedł jeden z loka-torów, który zwrócił uwagę na brak placu zabaw na osiedlu, co według niego jest jedną z przyczyn niesna-sek sąsiedzkich. Zwrócono także uwagę na brak koszy na śmieci, przez co osiedle jest zanieczyszczone.Kolejna salwa krzyków pr-zerwana została nawoływa-niem Edwina Salamona, dyrektora PGK, o znalezie-nie rozwiązania i wyjście z tej trudnej sytuacji. Nie widząc innej możliwości załagodze-nia konfliktu, dyrektor podjął decyzję o zamontowaniu monitoringu na osiedlu. Z kolei jeden z mieszkańców zadeklarował, że sam może wykonać plac zabaw, jeśli PGK zapewni materiały.

BĘDĄ ZMIANY

Jak poinformował nas po spotkaniu E. Salamon, zos-taną podjęte środki po-prawiające jakość życia lo-katorów w blokach przy ul. Gdańskiej.- Rodzice zaoferowali się, aby wykonać plac zabaw, my przekażemy środki na ten cel. Mimo planów za-montowania monitoringu, wyczyszczona zostanie także instalacja centralnego ogrze-wania – powiedział dyrektor.Według naszych informa-cji plac zabaw ma powstać jeszcze w tym roku.

Sąsiedzkie niesnaski na Gdańskiej

Osiedle na ulicy Gdańskiej w WęgrowieFOTO: GWIO.PL

Komentarze internautów

Anonim26 sierpnia 2013 o 16:20ll Drogi Panie re-daktorze, to co pan opi-suje w pierwszej części artykułu na temat: pa-tologii, narkomani, wul-garyzmu itd., to szereg oszczerstw i pomówień, których źródłem jest owa pani z drugiej części artykułu, która właśnie wymyśla takie rzeczy, jakie pan umieścił w tytu-le. Jedynym problemem na tym osiedlu jest właśnie ona (straszy, bije i zamyka w piwnicach dzieci innych mieszkańców), poza tym sama wywodzi się z pa-tologicznej rodziny, prze-grała już 3 sprawy w sąd-zie z mieszkańcami właśnie za takie pomówienia, które pan powiela. Myślał pan, że napisze super artykuł wypisując takie głupoty. Jak się coś pisze to pasu-je sprawdzić wiarygod-ność źródła, gdyż moż-na obrażać porządnych ludzi. Prawie każde osiedle w centrum Węgrowa ma więcej interwencji policji

niż osiedle na ul. Gdańskiej. Jestem mieszkańcem te-go osiedla od kilkunas-tu lat i zanim pani P. się wprowadziła, nic takie-go się nie działo! Oprócz tego jej karygodnego zachowania i pomówień, nie zauważyłem nic z te-go co pan opisuje. Dzieci oczywiście bawią się w gru-pach przed blokiem, bo co mają innego robić, skoro PGK zlikwidowało plac za-baw dawno temu, tak sa-mo jak śmietniki, ławki i pi-askownice, i wiele innych rzeczy. Czemu tego pan nie opisze, albo tego, że czynsz za 45 m2 wynosi prawie 800 zł i wciąż rośnie, o tym, że nasza piaszczysta droga posiada dziury głębokości 20 cm, o tym, że staramy się o interwencje progra-mu UWAGA albo jakiegoś innego? Lepiej oczerniać biednych niż narazić się większej instytucji? W swo-im i reszty mieszkańców imieniu proszę o spros-towanie tego artykułu będącego szeregiem kłam-stw i pomówień!!! C.Z.O.H

Ja26 sierpnia 2013 o 18:47 ll Kolego „Anonim”, to co ta redakcja tu pisze, to jest święta racja. Zacz-nijmy od tego, że to osiedle nigdy nie cieszyło się do-brą opinią i tak jest do dzi-siaj. Odkąd pamiętam, zawsze tam były bijatyki, straszenie, narkotyki, alko-hol i kradzieże i nie pisz takich głupot, że polic-ja więcej razy interweniuje na innych osiedlach jak na Gdańskiej, bo to kłamstwo. Na tym Gdańskim osiedlu to powinna powstać odd-zielna komenda, żeby nie jeździć co chwila, a nie mo-nitoring, bo te kamery to i tak powyrywają i nie zrobi tego ta babcia tylko rzeko-mo kulturalne dziecko

mamy i taty. Każda wizyta na tym osiedlu to ciągłe ro-zglądanie się, żeby nie dos-tać z balkonu jakimś kami-eniem albo ziemniakiem. Nie zwalajcie tu na jakąś babcię, bo tu jedna bab-cia nie terroryzuje osiedla tylko te „idealne dzieci” kie-rowników i pracowników z pobliskiego zakładu. Wyrywanie bram i furtek, wybijanie szyb głowami, rzucanie kotów z okien lub dachów, przekleństwa to codzienność. Teraz zaczy-na być spokojniej, bo część siedzi za kratami, a część poszła w świat. Sam przykład kultury opisano w artykule na spotkaniu, gdzie Ci kulturalni ludzie nie umieli się zachować!

witam27 sierpnia 2013 o 16:04 ll Jestem osobą, o której tak mówili, że zawsze szukałem zaczepki czy w szkole czy na dyskote-ce, ale to wynika nie z tego faktu, że jestem z Gdańskiej (mimo to skończyłem stu-dia, mam dziecko, żonę, normalną rodzinę, taką z której się wywodzę), tylko z tego, że nigdy nie dam się podporządkować baranom (w szkole), pajacom (na disco) itd., a tym bardziej chorej na głowę kobiecie, która nienawidzi dzieci i te-raz je maltretuje psychicz-nie i fizycznie, a że wyjdę do sąsiada na piwo albo on do mnie, to nie jest pa-

tologia! Powtarzam, z pa-tologii wywodzi się ta ko-bieta i próbuje wszystkim wpoić dookoła, że jest na odwrót. Zastanawia mnie, czemu jej bliscy nie skie-rują jej do psychiatry sko-ro mają też jej dosyć, a są normalnymi ludźmi, in-nymi niż ona! Apel do nich – zróbcie coś, skoro widzi-cie i dobrze wiecie jak ona się zachowuje. Wiem, że jest wam ciężko to przyz-nać, ale będziecie mieli uraz i żal do siebie do końca ży-cia, że nic nie zrobiliście, jak któregoś dnia okaleczy jakieś dziecko kwasem, tak jak się wygraża stara chora na głowę pani P.

Page 3: "Głos Węgrowa i Okolic" Nr 27

REKLAMA

REKLAMA

Page 4: "Głos Węgrowa i Okolic" Nr 27

4 WIADOMOŚCI 4 września 2013www.gwio.pl

ll 8 sierpnia w Miejskiej Bi-bliotece Publicznej w Wę-growie odbyło się spotkanie mające na celu zawiązanie organizacji paramilitarnej o nazwie Związek Strzelec-ki „Strzelec” Organizacja Spo-łeczno-Wychowawcza Sa-modzielna Jednostka Strze-lecka 1016 im. Bohaterów Powstańczej Bitwy Pod Wę-growem 1863 roku.Jacek Giers, inicjator i pomy-słodawca, przedstawił zgro-madzonym gościom ideę te-go projektu.

NAWIĄZUJĄ DO TRADYCJI

- Będąc kiedyś żołnierzem, in-teresowałem się organiza-cjami paramilitarnymi, któ-re miały swoje korzenie w II Rzeczpospolitej. Przeszukując dokumenty i publikacje, na-trafiłem na informacje doty-

czące Związku Strzeleckiego „Strzelec”, który istniał w Wę-growie przed II Wojną Świa-tową, w latach 1920 – 1939 – informuje Giers. – W związku z tym pokusiłem się o odbu-dowanie jednostki na bazie jej historii i tradycji.

CO BĘDĄ ROBIĆ?

Jak poinformował Giers, jed-nostka będzie posiadała kil-ka 10-12-osobowych dru-żyn, które będą wyspecjali-zowane w określonych dzia-łaniach. W pierwszym etapie działalności jednostka szcze-gólny nacisk położy na wy-szkolenie grup wsparcia ra-towniczego, które mogły-by uczestniczyć np. w łago-dzeniu skutków katastrof. W tym zakresie planowana jest współpraca m.in. z Pań-stwową i Ochotniczą Stra-

żą Pożarną.- Chcemy stworzyć cztery drużyny ratownictwa me-dycznego, tak jak jest to w Siedlcach, dzięki temu bę-dziemy mogli wspólnie z ni-mi uczestniczyć w działa-niach szkoleniowych – in-formuje Giers. – Oprócz te-go stworzymy także grupę obrony terytorialnej, która na tę chwilę będzie grupą re-konstrukcyjną, oraz grupę re-prezentacyjną – dodaje.

REKRUTACJA OD WRZEŚNIA

Oficjalna rekrutacja do jed-nostki rozpocznie się we wrześniu. Jak poinformował Giers, będą mogli do niej do-łączyć zarówno mężczyź-ni jak i kobiety od 18 lat, a za zgodą rodziców – od 16 lat. AM

ll Na dachu sklepu meblo-wego „Konkurent” przy ul. Żagana powstał maszt ra-diokomunikacyjny. 23 lipca 2013 roku podczas nadzwy-czajnej sesji Rady Miejskiej temat ten został poruszony przez radnych.Montaż masztu radiokomu-nikacyjnego na dachu do trzech metrów wysokości nie wymaga zgłoszenia budow-lanego, a urządzenia nadaw-czo-odbiorcze, których moc nie przekracza 15W są zwol-nione z wykonywania badań Wydziału Ochrony Środowi-ska. Maszt na Konkurencie został postawiony zgodnie z obowiązującym prawem.

RADNI NIEZADOWOLENI

Podczas sesji panowało wyraźne niezadowolenie z budowy konstrukcji w tym miejscu. Wiceprzewodniczący Rady Miejskiej, Tadeusz Ryczkowski podkreślał, że mieści się tam jedyna w Węgrowie szkoła podstawowa oraz kościół.

Według Jarosława Grendy przepisy znacznie ułatwiły montaż masztów do pewnej wysokości i mocy.- Tego rodzaju maszty na obiektach nie wymaga-ją pozwolenia na budowę. Jest wybudowany na zgło-szenie i spełnia parametry. W tej chwili burmistrz nie ma na żadnym etapie, żad-nej decyzji administracyj-nej i możliwości skarżenia te-go rodzaju inwestycji. To jest maszt niewielkiej wysoko-ści i o niewielkiej mocy. Wła-ściciel zgodnie z przepisa-mi pozwolił wybudować ta-ki maszt i my nie mamy żad-nej możliwości interwen-cji. Przede wszystkim nie je-steśmy stroną, nie wiem, czy w ogóle byliśmy w jakikol-wiek sposób informowani. Ja nie pamiętam takich doku-mentów – dodaje burmistrz.Naczelnik Wydziału Inwe-stycji i Ochrony Środowiska w Węgrowie, Tomasz Gła-żewski, potwierdził, że Urząd Miasta nie musiał wydawać żadnej decyzji środowisko-

Obecnie to, co się dzieje na ulicach Łochowa, obserwuje pięć kamer. Pierwsze z nich pojawiły się na jesieni zeszłego roku z inicjatywy burmistrza Łochowa i komendanta policji w Łochowie. W sierpniu br. zainstalowano kolejne dwie.

ll Kamery obejmują swo-im zasięgiem m.in. parking w centrum Łochowa, stację benzynową, Park Dębinka. Obraz z kamer odbierany jest w Centrum Monitoringu Wi-zyjnego w Komisariacie Poli-cji w Łochowie i Straży Miej-skiej. Do kamer mają dostęp cały czas policjanci i straż-nik miejski.

BO CIĘ NAGRAJĄ

Obraz jest rejestrowany i może służyć jako podsta-wa do interwencji dla służb

mundurowych. Przekona-li się o tym m.in. kierowcy ti-rów, parkujący swoje pojaz-dy na parkingach dla samo-chodów osobowych przy dużych sklepach i w miej-scach obowiązywania zaka-zu zatrzymywania się. Kame-ry i mandaty spowodowa-ły, że w przeciągu 2-3 mie-sięcy znacznie zmniejszy-ła się liczba źle zaparkowa-nych pojazdów. Kamera na podczerwień przy parku na przeciwko MiGOK-u również przyniosła efekt – mieszkań-cy mogą spokojniej space-rować tamtędy w godzinach wieczornych, bo w parku nie ma już tak dużo osób, które wcześniej piły tam alkohol. A zatem, jak podkreśla straż-nik miejski z Łochowa, efekt prewencyjny już jest.

BEZPIECZEŃSTWO KOSZTUJE

Monitoring ma podnieść poziom bezpieczeństwa

i zmniejszyć ilość zdarzeń w godzinach wieczornych, takich jak spożywanie alko-holu czy uszkodzenia mie-nia, do których często do-chodziło na parkingu przy fontannie w centrum Łocho-wa. Jak na razie ogólny koszt zainstalowania systemu ka-mer i uruchomienia centrum monitoringu wyniósł ok. 50 tys. zł.

POCIĄGI POD NADZOREM

Liczba kamer w Łochowie jeszcze się zwiększy – poja-wią się one również w okoli-cy stacji kolejowej i peronów. Warty ok. 20 tys. zł sprzęt zostanie przekazany mia-stu przez Koleje Mazowiec-kie, gdy do miejsc ich mon-tażu zostanie doprowadzo-ny prąd. Kiedy pojawią się tam kamery, jeszcze nie wia-domo. MK

Nowa organizacja paramilitarna w Węgrowie

Legalny, lecz kontrowersyjny

Maszt radiokomunikacyjny na budynku przy ulicy Żagana FOTO: GWIO.PL

Jacek Giers opowiada zgromadzonym gościom o inicjowanej jednostce strzeleckiej FOTO: GWIO.PL

Kolejne kamery w Łochowie

Znalazły się pieniądze na chodniki

ll 23 lipca 2013 roku pod-czas Nadzwyczajnej Se-sji Rady Miejskiej zosta-ła podjęta uchwała w spra-wie wprowadzenia zmian w budżecie miasta. Dzięki tym zmianom uda się prze-budować cztery fragmen-ty chodników, które już od dawna irytują mieszkań-ców.Największą inwestycją (100 tys. zł) będzie przebudo-wanie chodnika przy Klasz-torze, od ulicy Kowalskiej do wejścia do Przedszko-la św. Antoniego. Burmistrz Miasta Jarosław Grenda za-

znaczał, że będzie to zgod-ne z projektem rewitaliza-cji parku AK i uzgodnione z konserwatorem zabyt-ków. Trzy mniejsze zadania obejmują: dwa fragmen-ty chodnika przy ul. Nowej oraz jeden przy ul. Piłsud-skiego.W tej chwili trwają prace nad przygotowaniem do-kumentacji, we wrześniu ma zostać ogłoszony prze-targ.Całość inwestycji remon-towych będzie kosztowała miasto 175 tys. zł. BM

Obchody powsta-nia „Solidarności”

ll W tym roku uroczy-stości upamiętniające po-wstanie związku obejmą również specjalny kon-cert.Mijają już 33 lata od mo-mentu powstania Nieza-leżnych Samorządnych Związków Zawodowych „Solidarność”. To wydarze-nie będzie również świę-towane w Węgrowie.Program obchodów:31 sierpnia, godz. 12.00 – złożenie kwiatów pod ta-blicą pamiątkową NSZZ „Solidarność” przy ul. Pił-sudskiego w Węgrowie,6 września, godz. 17.00 – koncert w wykonaniu Dominiki Świątek, Lesz-ka Czajkowskiego i Ka-mila Kocona w Węgrow-skim Ośrodku Kultury; wstęp wolny,8 września, godz. 16.00 – msza św. w kościele pw. Wniebowzięcia NMP w Węgrowie. MK

Przebudowa ulic Zwycięstwa i Żaganall Na ulicach naszego miasta, a konkretnie na uli-cy Zwycięstwa i Żagana trwają prace remontowe realizowane w ramach pro-jektu „Przebudowa ulicy Ża-gana w Węgrowie na odcin-ku od ulicy Zwycięstwa do Szkoły Podstawowej”.Do ulicy Zwycięstwa zo-stanie włączona ulica Ża-gana, która zostanie po-kryta kostką brukową be-tonową, natomiast uli-ca Zwycięstwa zyska no-wą nawierzchnię na ulicy oraz chodnikach. Powsta-nie kolejne rondo w Węgro-wie, tym razem w wersji mi-ni oraz jednostronny chod-nik dla pieszych. Uczniowie będą mogli bez przeszkód

chodzić do szkoły, ponie-waż przewidziane zakoń-czenie przebudowy wypa-da na koniec sierpnia.- Termin nadal jest aktual-ny – potwierdził Burmistrz Węgrowa podczas nadzwy-czajnej sesji Rady Miejskiej w dniu 26 lipca.Jednak według najnow-szych informacji uzyska-nych w Urzędzie Miasta, firma wykonująca zlece-nie chce przedłużyć ter-min o dwa tygodnie. Na-wierzchnia została już poło-żona, do wykonania pozo-stały prace porządkowe. Przebudowa będzie kosz-tować miasto ponad 700 tysięcy złotych. BM

wej, ani żadnej decyzji o lo-kalizacji celu publicznego.

OBOJĘTNOŚĆ MIESZKAŃCÓW

Większość zapytanych przez nas mieszkańców nie wie-działa, że został wybudowa-ny maszt radiokomunikacyj-ny w tym miejscu i nie wzbu-dziło to w nich żadnego zain-teresowania. Część z nich li-czy na poprawę zasięgu w te-lefonach komórkowych.

Page 5: "Głos Węgrowa i Okolic" Nr 27

5WIADOMOŚCIGłos Węgrowai okolic

Beata [email protected]

ll Nowy system gospoda-rowania odpadami komu-nalnymi nie spełnia swo-jej roli. – Jest gorzej niż by-ło – zauważa mieszkaniec jednego z bloków. – Wokół śmietników jest ciągły bała-gan, śmietniki są przepełnio-ne, a z pojemników z odpa-dami biodegradowalnymi wydobywa się nieprzyjem-ny zapach, który czuć nawet w moim mieszkaniu – infor-muje.

W OCENIE RADNEGO J. SZCZĘŚNIAKA

Problem ze zbyt rzadkim wy-wożeniem śmieci poruszył radny Jerzy Szczęśniak pod-

czas nadzwyczajnej sesji Ra-dy Miejskiej. – Potwierdziło się to, o czym wcześniej mó-wiłem. Głównie chodzi o nie-czystości bio, ponieważ sto-ją nawet przez tydzień na słońcu. Zapraszam, żeby ktoś podszedł na kilka metrów do odpadów, ale nie siódmego dnia, bo siódmego dnia to już tam trzeba w masce pod-chodzić, ale drugiego czy trzeciego – komentuje radny.Jak zauważa radny w listopa-dzie czy w grudniu tego pro-blemu nie będzie, ale teraz stan kontenerów na śmieci przy blokach jest tragiczny. – Harmonogram przewiduje wywożenie nieczystości se-gregowanych co dwa tygo-dnie. Staramy się, dostawia-my nowe pojemniki, ale po pierwsze jest to dodatkowy koszt, po drugie nie ma już na nie miejsca. Na szczęście mieszkańcy zaczęli trochę segregować śmieci i to widać – dodaje J. Szczęśniak.Bioodpady stoją przez ty-dzień na słońcu. Przed wpro-wadzeniem nowego syste-mu gospodarowania odpa-dami komunalnymi, w oce-nie radnego Szczęśniaka, by-ło dobrze, ponieważ zgłasza-ło się do PGK, że pojemniki są wypełnione i wówczas by-ły one wywożone. Zwiększe-nie częstotliwości wywóz-ki śmieci spowoduje dodat-kowe koszty, dlatego radny J. Szczęśniak zaproponował

rozwiązanie problematycz-nej sytuacji w sprawdzony sposób, czyli wywózkę śmie-ci na zgłoszenie.– To jest prośba i apel miesz-kańców Spółdzielni, ale nie tylko, bo przy wspólnotach miejskich jest ten sam pro-blem – dodaje radny.

BURMISTRZ DOSTRZEGŁ PROBLEM

Burmistrz miasta Węgrowa zgodził się z J. Szczęśniakiem, że wywózka śmieci odbywa się za rzadko.- Zauważyliśmy ten problem i sądzę, że to trzeba w ta-ki sposób rozwiązać. Uwa-żam, że jeśli chodzi o odpady bio i segregowane, zwłasz-cza plastiki, frakcję plastiko-wą i wielomateriałową, to

powinniśmy zwiększyć czę-stotliwość odbioru na osie-dlach wielorodzinnych, bo niejako na jednorodzinnych nie ma takiego problemu, bo tam każdy kawałek miejsca (przy posesji – przyp. red.) wygospodaruje – informuje J. Grenda.Jak zauważył J. Grenda pro-blem ten dotyczy głównie pory letniej, ponieważ bio--odpady nie mogą długo stać, a plastików jest dużo, ponieważ ludzie piją znacz-nie więcej napojów.– Rzeczywiście trzeba prze-widzieć częstsze odbiera-nie. Sądzę, że istnieje możli-wość udzielenia zamówienia uzupełniającego. Nie może-my narazić na smród miesz-kańców czy zniweczyć sens zbiórki selektywnej poprzez to, że pojemniki są przepeł-nione. Faktycznie trudno jest w nieskończoność dosta-wiać pojemniki, one są dosyć duże. Należałoby iść w stro-nę zwiększenia częstotliwo-ści wywózki śmieci, przynaj-mniej do końca sierpnia, kie-dy są upały. Koszty nie będą ogromne, a chodzi o to, żeby ten system się przyjął. Prze-analizujemy to – dodaje Bur-mistrz.Obecnie trwają rozmowy sa-morządu z PGK w Węgrowie o kosztach, jakie będzie ge-nerować częstsza wywóz-ka śmieci.

10 sierpnia w węgrowskim Parku Armii Krajowej, przy okazji Dni Węgrowa, odbył się także Piknik Organizacji Pozarządowych, który nie tylko był dobrą szansą na promocję, ale przede wszystkim dobrym czasem na interakcję z mieszkańcami i innymi organizacjami pożytku publicznego.

Beata Majewska

ll 10 sierpnia w węgrow-skim Parku Armii Krajowej, przy okazji Dni Węgrowa, od-był się także Piknik Organi-zacji Pozarządowych, który nie tylko był dobrą szansą na promocję, ale przede wszyst-kim dobrym czasem na in-terakcję z mieszkańcami i in-nymi organizacjami pożyt-ku publicznego.W pikniku wzięło udział 13 organizacji z powiatu wę-growskiego:Towarzystwo Miłośników Ziemi Węgrowskiej, Węgrow-skie Stowarzyszenie Emery-tów, Rencistów i Inwalidów, Węgrowskie Koło Ligi Ko-biet Polskich, Stowarzysze-nie Taneczno-Gimnastyczne „MAX DANCE”, Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami, Sto-warzyszenie Pomocy Oso-

bom Niepełnosprawnym „JAWOR”, Parafia Ewangelic-ko-Augsburska w Węgrowie, Klub Żołnierzy Rezerwy Li-gi Obrony Kraju w Węgrowie, Stowarzyszenie Przestrzeń, Stowarzyszenie Klasztor Wę-grów – Centrum Dialogu Kul-tur, Fundacja Nowa Perspek-tywa, Stowarzyszenie na Rzecz Rozwoju i Promocji Wsi Borzychy, Stowarzyszenie „Skarbiec” w Miedznie.W ocenie Kamila Szyndle-ra, koordynatora Pikniku Or-ganizacji Pozarządowych, wszystko przebiegło zgod-nie z planem i organizacje miały dobre warunki do pro-mocji swoich działań. W tym roku przez prowadzącego imprezę, Andrzeja Suprona odczytywane były krótkie in-formacje charakteryzujące organizacje, a te znajdowały się w widocznym miejscu, bo przy samym wejściu do par-ku. – Według mnie wszystko się udało – skomentował.Jedną z organizacji było Węgrowskie Koło Ligi Ko-biet Polskich, które brało udział w tym wydarzeniu po raz pierwszy.- Jesteśmy znaną organi-zacją w tym mieście, z du-żym stażem działalności. Na-szą główną domeną jest pra-ca dla kobiet, m.in. z zakresu zdrowego żywienia, prawa konsumenckiego oraz spad-kowego. Najbardziej popu-

Nadzieja na parkingll Jeszcze nie jest znany termin rozpoczęcia budowy parkingu przy Galerii Mistrza Jana. Radny Marcin Temp-czyk próbował dowiedzieć się konkretnych informacji od burmistrza podczas nad-zwyczajnej sesji Rady Miej-skiej.

- W tej chwili mamy nadzieję, że wydamy decyzję o warun-kach zabudowy. Trwają jesz-cze ustalenia z inwestorami, którzy kupili tę część z dwor-cem PKS. Uzgadniamy za-równo kształtu tego parkin-gu jak i przyłączy kanaliza-cyjnych i wody deszczowej. Chcielibyśmy bardzo wyko-nać ten parking w tym roku, ale procedury administracyj-ne nie są krótkie – odpowie-dział Jarosław Grenda.Mieszkańcom pozostaje cier-pliwe czekanie na dobre wie-ści. BM

Problematyczne segregowanie odpadów

Śmietniki na jednym z węgrowskich osiedli FOTO: KRYSTYNA KOKOSZKA-KRESA

Miejsce gdzie planowany jest parking

Stoisko Węgrowskiego Koła Ligi Kobiet Polskich FOTO: GWIO.PL

Piknik Organizacji Pozarządowych w Węgrowie

larne są nasze comiesięczne spotkania członkiń organi-zacji oraz wyjazdy turystycz-no-krajoznawcze. Na naszym stoisku prezentujemy kro-nikę, która obrazuje od po-czątku, czyli od 1951 r., dzia-łalność organizacji oraz licz-ne fotografie. Chcemy jesz-cze bardziej zainteresować mieszkańców naszą organi-zacją – opowiadała Barbara Szymańska, przewodnicząca Węgrowskiego Koła Ligi Ko-biet Polskich.Fundacja Nowa Perspekty-wa to niedawno zarejestro-wana organizacja działają-ca na terenie miasta. Dotych-czas organizowała przede wszystkim aktywności zwią-zane z nauką języka angiel-

skiego – półkolonie w roku 2012 i 2013. Poza półkolo-niami odbywały się cykliczne zajęcia dla dzieci z zaproszo-nymi Amerykanami.Fundacja przykłada dużą uwagę do promowania idei wolontariatu, czego rezulta-tem było około 20 wolonta-riuszy zaangażowanych pod-czas tegorocznych półkolo-nii, w których uczestniczyło około 100 dzieci.Dawid Muszkiet z Fundacji Nowa Perspektywa podkre-ślił, że organizacje były w do-brej lokalizacji, ponieważ lu-dzie przechodzili wzdłuż sto-isk. Ponadto zwrócił uwagę na aspekt integracyjny, we-dług niego odbyło się wiele ciekawych rozmów.

Węgrów w niżull Na uroczystej sesji Rady Miejskiej burmistrz Jarosław Grenda podzielił się z miesz-kańcami problemami, z jaki-mi zmaga się Węgrów oraz przewidywaniami na przy-szłość.

SPŁACAJĄ DŁUGI

- Przeżywamy dosyć trud-ny okres, ponieważ spowol-nienie gospodarcze dotyka wszystkich, również i nasze miasto – zaczął mało opty-mistycznie burmistrz.  – Wy-daje mi się, że najgorsze ma-my już za sobą. Biorąc pod uwagę finanse miasta, to najsłabszy był I i II kwartał tego roku. W tej chwili ma-my  uspokajające wiadomo-ści, ponieważ udziały w po-datku PIT osiągnęły poziom roku ubiegłego i wszystko wskazuje na to, że będą już rosły – dodał.Jak poinformował J. Gren-da, odwrócenie złej tenden-cji jest bardzo ważne, po-nieważ miasto prowadzi in-westycje, które już wcze-śniej musiały zostać przy-hamowane. Wypracowa-ny dochód w dużej mie-rze przeznaczany jest tak-że na spłatę zadłużenia. Tyl-

ko w zeszłym roku spłaco-nych zostało 4 mln złotych. Burmistrz zwracał uwagę, że zadłużenie było koniecz-ne, gdyż dzięki niemu uda-ło się pozyskać środki unij-ne, a one z kolei były zacząt-kiem pozytywnych zmian w mieście, które widoczne są niemal na każdym kroku.

CORAZ MNIEJ LUDZI

- Jest taki problem, który spędza nam sen z powiek. Nie dotyczy to tylko nasze-go miasta, ale także całej Polski, chodzi o demografię – mówił J. Grenda. – Mamy niestety za mało dzieci. Licz-ba mieszkańców w ostat-nich latach spada. Jest to kil-kanaście osób rocznie, nie jest to jakiś raptowny spa-dek, ale jednak spadek – do-daje.Burmistrz zwracał uwagę, że miasto stara się stworzyć dogodne warunki dla ro-dzin z dziećmi. Według nie-go na szczególną uwagę za-sługuje fakt, że wszystkim chętnym dzieciom zapew-niono miejsca w przedszko-lach. Zdaje sobie także spra-wę z tego, że kluczem do rozwoju naszego miasta są

nowe miejsca pracy.- Staramy się w jakiś spo-sób tworzyć warunki do po-wstawania tych miejsc, cze-go przykładem jest nie-dawno otwarta fabryka wę-ży ogrodowych – informu-je burmistrz. – Ogromny-mi zdolnościami i ogromną pracą wykazują się także na-si przedsiębiorcy. Węgrow-skie firmy, mimo niełatwych czasów i mimo konieczno-ści sprostania konkurencji, rozwijają się bardzo dyna-micznie. Mamy nadzieję, że miejsca pracy, które będą powstawały w istniejących już firmach, a także w tych nowo powstałych przyczy-nią się do tego, że liczba lud-ności będzie rosła – dodaje. AM

Burmistrz Jarosław Grenda podczas uroczystej sesji Rady Miejskiej FOTO: ADRIAN MAJEWSKI / GWIO.PL

Page 6: "Głos Węgrowa i Okolic" Nr 27

6 WIADOMOŚCI 4 wrzesień 2013www.gwio.pl

REKLAMA

Jazda z trzema promilamill W niedzielę 18 sierpnia na ul. Bohaterów Warszawy w Węgrowie pijany kierow-ca zakończył swoją jazdę na ogrodzeniu jednej z pose-sji.Do wypadku doszło ok. godz. 19.00 w minioną nie-dzielę. Kierujący daewoo jechał od strony Zespołu Szkół Zawodowych, nie do-stosował prędkości do wa-runków na drodze i wje-chał w ogrodzenie. Co wię-cej, nie widać było nawet śladów hamowania. Straż zabezpieczyła uszkodzony

pojazd, który dodatkowo dymił się.Jak się okazało, 30-letni mieszkaniec Węgrowa, któ-ry kierował autem, miał po-nad trzy promile alkoholu w organizmie. Doznał ob-rażeń głowy i został prze-transportowany do szpita-la. Pasażerowi daewoo nic się nie stało.Postępowanie w sprawie ustalenia przyczyn i okolicz-ności zdarzenia prowadzi KPP w Węgrowie. MK FOTO: EMIL GIERS

ll Węgrowscy policjanci za-trzymali mężczyznę, który znieważył funkcjonariuszy podczas interwencji domo-wej. Mężczyzna po wytrzeź-wieniu usłyszy zarzuty, za które grozi mu kara pozba-wienia wolności do lat 3.Do zatrzymania doszło wczoraj (25.08) w Węgrowie. 39-letni mieszkaniec Węgro-wa będąc pod działaniem alkoholu, wyzywał i wygo-nił z domu żonę i małoletnią córkę. W związku z realnym zagrożeniem życia i zdrowia

policjanci chcieli zatrzymać awanturnika. Wtedy mężczy-zna zaczął zachowywać się agresywnie również wobec nich. Nietrzeźwy mężczyzna nie chciał wykonywać pole-ceń i wyzywał ich. Został za-trzymany i osadzony w po-licyjnym areszcie. Po zbada-niu na stan trzeźwości oka-zało się, że mężczyzna miał ponad dwa promile alkoho-lu w organizmie. Po wytrzeź-wieniu usłyszy zarzuty, za które grozi mu kara pozba-wienia wolności do lat 3.

ll 31 sierpnia policjanci z Komendy Powiatowej Poli-cji w Węgrowie uczestniczy-li w imprezie „Back to school” zorganizowanej dla dzieci w Galerii Mistrza Jana w Wę-

growie. Podczas spotka-nia funkcjonariusze przypo-mnieli podstawowe zasady bezpieczeństwa w drodze do szkoły.

ll Węgrowscy policjanci za-trzymali sześciu mężczyzn za kradzież dwóch krów na te-renie gm. Korytnica. Dwóch z nich usłyszało już zarzuty kradzieży, a jeden zarzut pa-serstwa.Do kradzieży doszło w no-cy z 21 na 22 sierpnia w Ra-bianach (gm. Korytnica). Już w czwartek (22.08) wę-growscy kryminalni zatrzy-mali pięć osób, w tym jedne-go nieletniego. Ostatnia za-trzymana osoba, to mężczy-

zna, który pomógł w ukry-ciu bydła. Kolejnego dnia (23.08) w wyniku intensyw-nych działań funkcjonariuszy odnaleziono skradzione kro-wy na terenie gm. Wierzbno. Sprawcy pozostawili bydło w krzakach.Zatrzymani to mężczyźni w wieku 22, 44, 49, 50 lat oraz jeden nieletni. Dwóch męż-czyzn usłyszało już zarzuty kradzieży, a jeden zarzut pa-serstwa. Mężczyźni będą od-powiadać teraz przed sądem.

ll 14 sierpnia w miejscowo-ści Wyczółki (gm. Wierzbno) oraz 16 sierpnia w Łocho-wie doszło do tragicznych w skutkach wypadków dro-gowych.W pierwszym, kierujący mo-tocyklem, 23-letni mieszka-niec pow. węgrowskiego, na łuku drogi nie wykonał ma-newru skrętu, w wyniku cze-go zjechał na pobocze i ude-rzył w przydrożne drzewo. Mężczyzna poniósł śmierć na miejscu. Dwa dni później w Łochowie kierująca samochodem mar-

ki Daewoo 57-letnia miesz-kanka Warszawy, na prostym odcinku drogi, podczas wy-konywania manewru wy-przedzania ciągnika rolni-czego, chcąc uniknąć zde-rzenia z jadącym z naprze-ciwka samochodem ciężaro-wym, zjechała do przydroż-nego rowu, gdzie pojazd wy-wrócił się na dach. W wyni-ku tego zdarzenia kierująca wraz z jedną z pasażerek do-znały obrażeń ciała i zostały przewiezione do szpitala, na-tomiast druga pasażerka po-niosła śmierć na miejscu.

ll Łochowscy policjanci za-trzymali dwie osoby za usiło-wanie włamania do domku letniskowego w Jerzyskach (gm. Łochów). 57-letnia ko-bieta oraz 45-letni mężczy-zna usłyszeli już zarzuty. Gro-zi im teraz kara pozbawienia wolności od roku do lat 10.W nocy z 21 na 22 sierp-nia dyżurny komisariatu w Łochowie odebrał zgłosze-nie o włamaniu w Jerzyskach (gm. Łochów). Policjanci, któ-rzy dotarli na miejsce inter-wencji, zastali trzech męż-czyzn, którzy ujęli dwie oso-by, usiłujące włamać się do domku letniskowego. Oka-

zało się, że mężczyźni usły-szeli jakieś odgłosy na są-siedniej posesji i zauważy-li tam kobietę i mężczyznę. Łochowscy policjanci podej-rzanych o włamanie zatrzy-mali i osadzili w policyjnym areszcie. Policjanci odnaleź-li również pojazd pozosta-wiony w lesie, który zabez-pieczono na policyjnym par-kingu.Po sprawdzeniu w policyj-nych bazach okazało się, że 45-latek podał nieprawdziwe dane i jest poszukiwany li-stem gończym. Po przedsta-wieniu zarzutów przewiezio-no go do zakładu karnego.

Wygonił z domu żonę i córkę Bezpieczny powrót do szkoły

Sześć osób zatrzymanych za kradzież krów

Dwa wypadki śmiertelne

Próba włamania w Łochowie

Page 7: "Głos Węgrowa i Okolic" Nr 27

7WIADOMOŚCIGłos Węgrowai okolic

11 sierpnia na uroczystej sesji Rady Miejskiej przyznano tytuły i odznaczenia: „Honorowy Obywatel Węgrowa”, „Zasłużony Obywatel Węgrowa” oraz „Za zasługi dla Węgrowa”.

ll Profesor Franciszek Mi-dura jest wykładowcą akade-mickim i kierownikiem pro-jektu badawczego „Atrakcyj-ność turystyczna wojewódz-twa mazowieckiego”, realizo-wanego przez Wyższą Szkołę Ekonomiczną. W uzasadnie-

niu przeczytanym przez Wi-ceprzewodniczącego Rady Miejskiej, Tadeusza Ryczkow-skiego zwrócono szczegól-ną uwagę na wkład prof. Mi-dury w rozwój turystyki Wę-growa i okolic. Profesor był współorganizatorem wielu konferencji naukowych po-święconych naszemu regio-nowi, a jako wybitny znaw-ca turyzmu, włączył się tak-że w budowanie wizerun-ku turystycznego „Kraina Mi-strza Twardowskiego”. Warto zwrócić uwagę na to, że prof. Midura na co dzień mieszka w Warszawie, a mimo to za-wsze chętnie przyjeżdża do Węgrowa i czynnie uczest-niczy w jego życiu. Wraz ze swoją małżonką jest obecny na większości imprez organi-zowanych przez miasto.Profesor Midura szczerze po-dziękował za ogromne wy-różnienie i podkreślił, że jest ono dla niego najważniejsze, ponieważ wieńczy jego pra-cę i działalność społeczną. Zwrócił uwagę, że to wszyst-ko zawdzięcza wspaniałej hi-storii miasta i ludziom, któ-rzy byli inspiracją dla niego i współpracowników.- Jako ludzie nauki chcemy to dobro stworzone przez mieszkańców opisać i spo-pularyzować. Chcemy, że-by Węgrów był miastem zna-nym w Polsce, a nie tylko na Mazowszu i myślę, że jeste-śmy na dobrej drodze, że-by uczynić z niego prawdzi-we centrum turystyczne. I niech to będzie moje zobo-wiązanie za to wysokie wy-

różnienie, jakie otrzymałem od Władz Miasta. Bardzo ser-decznie dziękuję – kończy.Witold Wycech od ponad 30 lat jest mieszkańcem Wę-growa. Z uzasadnienia, któ-re przeczytał Wiceprzewod-niczący Rady Miejskiej, Tade-usz Ryczkowski, dowiaduje-my się, że od początku lat 80. pełnił funkcję dyrektora Wo-jewódzkiego Zakładu Mle-czarskiego TRANSMLECZ w Siedlcach z siedzibą w Wę-growie. Przemiany 1989 r. spowodowały likwidację struktur centralnych, przez co blisko 100 osób mogło zo-stać bez pracy. W Węgrowie nie istniało wówczas zbyt wiele możliwości zatrudnie-nia, dlatego W. Wycech po-stanowił zorganizować i po-wołać pierwszą w woj. sie-dleckim spółkę. Dzięki jego zaangażowaniu utworzono firmę ROLMLECZ.Witold Wycech jest uznawa-ny za człowieka pracowitego, wymagającego, z otwartym umysłem i niespotykanym uporem w dążeniu do celów. Dzięki swojej osobowości, początkowo biedną spółkę przekształcił w dobrze pro-sperującą firmę, świadczą-cą różnorodne usługi i na-gradzaną między innymi go-dłem Gazeli Biznesu „Dla Naj-dynamiczniej Rozwijającej się Firmy”. Znany jest także ze swojej szczodrości. Nigdy nie odmawia pomocy na rzecz miasta, instytucji i innych or-ganizacji działających na na-szym terenie. Za pomoc na rzecz dzieci z polskich do-mów dziecka na Litwie otrzy-mał odznaczenie Stowarzy-szenia Wspólnota Polska.- Chciałem serdecznie po-dziękować za to szczegól-ne wyróżnienie – powie-dział W. Wycech. – To, co ro-

bię w Węgrowie, w firmie czy na rzecz organizacji, nie ro-bię dla odznaczeń. Bardzo cieszę się, gdy mogę pomóc komuś, kto tej pomocy po-trzebuje. Chcę zapewnić pa-na burmistrza, radę i wszyst-kich mieszkańców, że w mo-jej firmie dla każdego drzwi są zawsze otwarte. Jeżeli ktoś potrzebuje pomocy, a ja mo-gę pomóc, zawsze będę słu-

żył pomocą dla dobra mia-sta i ludzi potrzebujących – dodał.

OŚMIORO ZASŁUŻONYCH DLA WĘGROWA

Tytuł „Za zasługi dla Wę-growa” przyznano ośmiu osobom. Postaci te w opi-nii radnych wniosły znaczą-cy wkład w rozwój naszego miasta. Wiceprzewodniczący Tadeusz Ryczkowski przyto-czył zgromadzonym sylwet-ki wytypowanych osób, któ-rych fragmenty przedstawia-my poniżej.Krzysztof Filipek – urodził się w miejscowości Orzeszów-ka w gminie Miedzna. Ukoń-czył technikum rolnicze w Sokołowie Podlaskim oraz Policealne Studium Zawo-dowe Przemysłu Drzewne-go w Żywcu. Pracował m.in. w Wojewódzkim Związku Kółek Rolniczych w Siedl-cach, Spółdzielni Mleczar-skiej i Pracowniach Kon-serwacji Zabytków Oddział w Lublinie. Na terenie Wę-growa nadzorował prace sto-larskie podczas remontu Do-mu Gdańskiego. W 1986 r. na stałe osiedlił się w Węgrowie. Jest autorem projektów wy-nalazczych potwierdzonych w Katalogu Projektów Wy-nalazczych PKZ wydanych w marcu 1988 r. W 1990 r. za-łożył fabrykę mebli „Filipek”, która powstała jako mały za-kład stolarski. Na początku działalność wytwarzała wy-łącznie stoliki RTV, w miarę upływu czasu i rozwoju fir-ma poszerzała asortyment, czego efektem było powsta-nie w 2005 r. tapicerni. Firma doceniana jest przez miesz-kańców Polski oraz 13 innych państw, do których eksport towaru wynosi prawie 80% ogólnej produkcji. W chwi-

li obecnej fabryka zajmu-je prawie 8000 m2 pomiesz-czeń produkcyjno-magazy-nowych i zatrudnia 92 osoby. K. Filipek angażował się rów-nież w działalność społeczną. W latach 2006-2010 był rad-nym Rady Powiatu Węgrow-skiego.Tomasz Gronowski – z wy-kształcenia muzyk, instru-mentalista i dyrygent. W lu-

tym 2007 r. objął funkcję ka-pelmistrza Miejsko-Powiato-wej Orkiestry Dętej przy Wę-growskim Ośrodku Kultury. Od momentu rozpoczęcia pracy dyrygenta aż do chwi-li obecnej, orkiestra przeszła wiele transformacji. Zmie-nił się częściowo jej skład, jednocześnie bardzo inten-sywna, pełna pasji praca ka-pelmistrza dała efekty w po-staci wspaniałego brzmie-nia orkiestry i różnorodne-go repertuaru. T. Gronowski jest również nauczycielem muzyki. Od podstaw uczy czytania nut i gry na skom-plikowanych instrumen-tach uczniów.Anna Nowicka-Związek – od 26 lat jest związana z Węgro-wem i węgrowską oświa-tą. Początkowo podjęła pra-cę w Inspektoracie Oświa-ty i Wychowania w Węgro-wie na stanowisku Starsze-go Wizytatora ds. Nadzoru Pedagogicznego. Od 1991 r. w wyniku rozstrzygnię-cia konkursu została powo-łana na stanowisko dyrekto-ra Szkoły Podstawowej Nr  1 w Węgrowie. W okresie peł-nienia tej funkcji podjęła sze-reg prac i działań zmienia-jących rzeczywistość szkol-ną. Pracowała także w Kura-torium Oświaty w Siedlcach, a od 1 stycznia 1998 r. peł-ni funkcję dyrektora Porad-ni Psychologiczno-Pedago-gicznej w Węgrowie. W swo-ich działaniach zawsze dą-ży do poprawienia bazy pla-cówki, którą kieruje. Stara się podnosić kwalifikacje i za-chęca do tego pracowników. Jest aktywnym członkiem Towarzystwa Miłośników Ziemi Węgrowskiej. Jest tak-że członkiem Społecznej Ra-dy ds. Osób Niepełnospraw-nych, Powiatowego Zespo-łu Orzekania o Stopniu Nie-pełnosprawności, Miejskiej Komisji Rozwoju Problemów Alkoholowych i Przeciwdzia-łaniu Uzależnieniom.Małgorzata Piórkowska – od kwietnia 2005 r. jest dyrekto-rem Miejskiej Biblioteki Pu-blicznej w Węgrowie. W swej 20-letniej pracy na rzecz śro-dowiska lokalnego wyróż-nia się troską o dobro czytel-ników, użytkowników biblio-teki oraz dba o wizerunek bi-blioteki w naszej społeczno-ści. Identyfikując się z zada-niami biblioteki, nie szczędzi trudu i niejednokrotnie swo-jego wolnego czasu, by an-gażować się w zadania wy-kraczające poza stan biblio-teki i wynikające z potrzeb chwili. W swej pracy szcze-gólną wagę zwraca na regio-nalizm. Świadczą o tym licz-ne kolekcje zbiorów specjal-nych, które gromadzone są

przez dział zbiorów regional-nych, m.in. kolekcje prac Ka-zimierza Wiśniewskiego do-tyczące Mistrza Twardow-skiego, bitwy pod Węgro-wem oraz ikonografia z okre-su II wojny światowej. Jest członkiem Mazowiecko--Podlaskiego Towarzystwa Naukowego w Warszawie, a także prezesem SPS Olim-pia Węgrów.Józef Postek – urodzony w 1934 r. we Wrotnowie, ab-solwent polonistyki Katolic-kiego Uniwersytetu Lubel-skiego, nauczyciel i pedagog szkolny. Od 1968 r. związa-ny był z Zespołem Szkół Za-wodowych im. Jana Kocha-nowskiego w Węgrowie ja-ko nauczyciel języka pol-skiego i jego wicedyrektor do spraw wychowawczych. W tym czasie prowadził tak-że zajęcia w ramach OHP. Po przejściu na emeryturę na-uczał przez kilka lat w Liceum Ogólnokształcącym im. Ada-ma Mickiewicza w Węgrowie oraz w Szkole Podstawowej w Ruchnie. Nigdy nie ubie-gał się o awanse i zaszczy-ty. Mimo to jego osiągnięcia pedagogiczne i nauczyciel-skie były zauważane i nagra-dzane m.in. Złotą Odznaką ZNP, Złotym Krzyżem Zasłu-gi, Krzyżem Kawalerskim Or-deru Odrodzenia Polski.Jolanta Skolimowska – ro-dowita węgrowianka, która w kwietniu 1985 r. rozpoczę-ła pracę w Przedszkolu nr 6 im. Marii Konopnickiej w Wę-growie. Od 1992 r. pełni tam funkcję dyrektora. Szczegól-ną troską otacza dzieci nie-pełnosprawne fizycznie i in-telektualnie. Przykładna dba-łość, oszczędność i gospo-darność przekłada się na za-pewnienie optymalnych wa-runków rozwoju i wycho-wania najmłodszych węgro-wian.Kazimierz Sójka – Ukończył studia wyższe i podyplomo-we na Uniwersytecie War-szawskim. Od początku swo-jej kariery zawodowej posta-wił na doskonalenie wiedzy i podnoszenie kwalifikacji zawodowych, co zaowoco-wało awansem od stanowi-ska mechanika samochodo-wego do dyrektora instytucji państwowej. Obok solidnej i odpowiedzialnej pracy po-stawił też na zaangażowaną działalność społeczną, a zdo-byte doświadczenie w wie-lu organizacjach społecz-nych ukształtowały w nim za-interesowanie polityką spo-łeczną i ogromną potrzebą udzielania pomocy wszyst-kim, którzy jej potrzebują. W 1999 r. powierzono mu zorganizowanie od podstaw późniejszego Mazowieckie-

go Centrum Polityki Społecz-nej w Warszawie. Od 2003 r. pełnił tam funkcję dyrekto-ra. Od kwietnia 2003 r. decy-zją prezesa ZUS został powo-łany na stanowisko dyrekto-ra oddziału ZUS w Siedlcach, a w okresie 10 lat kierowania oddziałem, dzięki jego zdol-nościom organizacyjnym, ogromnemu doświadcze-niu i pracowitości, siedlecki ZUS uplasował się w czołów-ce polskich oddziałów pod względem osiąganych wy-ników. Od 2011 r. w systemie organizacji ZUS zaszły duże zmiany, nastąpiła elektroni-zacja usług i był to nowy im-puls do podejmowania wy-zwań dla K. Sójki. Opracowa-ny i zrealizowany przez niego projekt Ogólnokrajowego Centrum Elektronicznej Ob-sługi ZUS na bazie jednostek organizacyjnych w Węgro-wie i Mińsku Mazowieckim, w zasadniczy sposób pod-niósł kulturę obsługi klienta, a na rynku pracy w Węgrowie pojawiły się dziesiątki no-wych miejsc. Teresa Święcicka – absol-wentka Wyższej Szkoły Peda-gogicznej im. Komisji Eduka-cji Narodowej w Krakowie, na której  w roku 1967 zdobyła tytuł magistra filologii rosyj-skiej. Ukończyła również wie-le studiów podyplomowych i kursów, m.in. studia pody-plomowe w zakresie filolo-gii polskiej w Instytucie Ba-dań Literackich Polskiej Aka-demii Nauk, studium przed-miotowo-metodyczne w za-kresie kierowania szkołą, po-dyplomowe studium organi-zacji i zarządzania: manager w oświacie. W 2002 r. otrzy-mała stopień nauczyciela dy-plomowanego. Pracę zawo-dową rozpoczęła w 1969 r. ja-ko nauczyciel języka rosyj-skiego, następnie w latach 1986-1990 pracowała w In-spektoracie Wychowania i Oświaty jako wizytator. 1 września 1996 objęła stano-wisko dyrektora Szkoły Pod-stawowej Nr 1 w Węgrowie, a następnie w 1999 r. powo-łana została na stanowisko dyrektora Gimnazjum w Wę-growie. Jej zadaniem było stworzenie nowej placówki oświatowej, z czego wywią-zała się wzorowo. Funkcję dyrektora gimnazjum pełni do dnia dzisiejszego, zapew-niając odpowiednie warun-ki organizacyjne, koniecz-ne do realizacji zadań dydak-tycznych i opiekuńczo-wy-chowawczych. Dba nie tyl-ko o wysoki poziom naucza-nia szkoły i wychowania, ale również o bazę lokalową. Do-prowadziła do modernizacji budynku i jego wyposażenia.

Adrian Majewski

Rada Miejska przyznała tytuły i odznaczeniaProfesor Franciszek Midura „Honorowym Obywatelem Węgrowa”

Page 8: "Głos Węgrowa i Okolic" Nr 27

8 KULTURA 4 września 2013www.gwio.pl

ll 69. rocznica wyzwole-nia miasta przez Armię Kra-jową to dobra okazja dla mieszkańców do wspólne-go świętowania. W Parku Ar-mii Krajowej odbyły się uro-czyste obchody Dni Wę-growa, gdzie 10 sierpnia na przybyłych gości czekały licz-ne atrakcje.

SOBOTNIE UROCZYSTOŚCI W PARKU ARMII KRAJOWEJ

O godzinie 15.30 rozpoczął się Piknik Organizacji Po-zarządowych, gdzie każ-dy mógł zamienić kilka słów z członkami stowarzyszeń i fundacji, poznać ich statut, oraz osiągnięcia. Miłośnicy wojskowej technologii mie-li szansę przyjrzeć się z bli-ska nowoczesnym pojazdom dowodzenia Wojsk Łączno-ści i Informatyki z CSŁiL w Ze-grzu. Była także strzelnica, gdzie odbywały się zawody

strzeleckie o Puchar Burmi-strza Miasta Węgrowa i Pre-zesa Rejonowego LOK, po których nastąpiło wręcze-nie nagród w rozgrywkach sportowych. O godzinie 17 na scenie pojawił się zespół dla dzieci „Tulinki”, o18 rozpo-częła się prezentacja zespo-łów Węgrowskiego Ośrodka Kultury. Kolejnym punktem programu było rozstrzygnię-cie dwóch konkursów: „Moje miasto a w nim…” i „Najpięk-niejsze ogrody i balkony Wę-growa”. Na zakończenie so-botniej uroczystości był kon-cert węgrowskiego zespołu NEYNA oraz gwiazdy wieczo-ru – zespołu LOKA. Imprezę poprowadził olimpijczyk An-drzej Supron.

NIEDZIELNE UROCZYSTOŚCI PATRIOTYCZNE

Zgodnie z tradycją, w nie-dzielę odbywały się uro-

czystości patriotyczne, któ-re rozpoczęły się mszą świę-tą w intencji mieszkańców o godzinie 10.30 w Bazylice Mniejszej. Następnie złożono kwiaty w miejscach pamię-ci oraz odsłonięto i poświę-cono tablice pamięci: mjr. Ka-zimierza Potiopy – kapelana Koła Obwodu „Smoła” w Wę-growie Światowego Związ-ku Żołnierzy Armii Krajowej oraz kpt. Wacława Kleszcza, prezesa Koła Obwodu „Smo-ła” w Warszawie ŚZŻAK. O go-dzinie 12.40 rozpoczęła się Uroczysta Sesja Rady Miej-skiej Węgrowa, podczas któ-rej zostały wręczone odzna-czenia: Za zasługi dla Węgro-wa, Zasłużony Obywatel Wę-growa oraz Honorowy Oby-watel Węgrowa. Bezpośred-nio po sesji odbył się kon-cert fortepianowy Mai Ru-mockiej. BM

LOKA i NeYnA gwiazdami Dni Węgrowa 2013WYDARZENIE Zarówno rozrywkowo jak i patriotycznie obchodzono tegoroczne święto Węgrowa.

Page 9: "Głos Węgrowa i Okolic" Nr 27

9KULTURAGłos Węgrowai okolic

REKLAMA

Page 10: "Głos Węgrowa i Okolic" Nr 27

10 WIADOMOŚCI 4 września 2013www.gwio.pl

ll Od 21 lipca do 4 sierpnia w Zespole Szkół Ponadgim-nazjalnych im. Jana Kocha-nowskiego w Węgrowie od-bywały się kolonie dla dzie-ci z Litwy, a dokładnie z Pod-brodzia i Powiewiórki. Za re-alizację tego projektu odpo-wiedzialni byli członkowie Stowarzyszenia Wspólnota Polska, Tadeusz Kresa z żoną Krystyną Kokoszką-Kresą.

DZIAŁO SIĘ!

Na dzieci czekały liczne atrakcje nie tylko na terenie Zespołu Szkół Ponadgimna-zjalnych, ale również w Wę-growie oraz w okolicznych miejscowościach. Uczestni-cy jeździli także na wyciecz-ki krajoznawcze, brali udział w zajęciach plastycznych, ar-tystycznych, integracyjnych, sportowych i rekreacyjnych.- Przyjeżdżamy tu od kilku lat i jesteśmy bardzo szczęśliwi, że mamy tę możliwość. Dzię-ki organizatorom czujemy się tu jak we własnym domu. Dzieci dużo dowiadują się o tym kraju, o wspólnej, pol-sko-litewskiej historii –  pod-kreśla Lolita Vilimienė, dyrek-

tor Centrum Kultury w Pod-brodziu.Na specjalne zaproszenie Tadeusza Kresy, dzieci mia-ły okazję szlifować swoje ta-lenty artystyczne pod okiem węgrowskiego malarza i na-uczyciela, Wojciecha Dunaja, który zapoznał je z perspek-tywą malarską. Dzięki wę-growskim harcerzom uczest-nicy kolonii brali udział w za-jęciach integracyjnych i spor-towych, m.in. zjeżdżali po li-nach, strzelali z łuku i wia-trówki, był także mecz pił-ki nożnej i zajęcia z samo-obrony z instruktorem Mar-kiem Talarkiem.- Wycieczka do Warszawy, bi-lety do ZOO, wycieczka na basen do Mińska Mazowiec-kiego, wycieczka do Treblin-ki, wyjazd do Siedlec na rolki – wylicza dodatkowe atrak-cje Kresa. – Program był bar-dzo bogaty – dodaje.Kresa bardzo mocno podkre-ślał, że Podbrodzie to niesa-mowite miejsce i wspania-li ludzie. – Wrażenia patrio-tyczne oraz fakt, że te tere-ny są zamieszkiwane w około 65% przez Polaków sprawia,

że darzymy wielką sympatią te miejsca – opowiada.

NIE OBYŁO SIĘ BEZ PROBLEMÓW

Organizacja międzynarodo-wego przedsięwzięcia sama w sobie jest bardzo skom-plikowana, a pojawiające się problemy to jak rzucanie kłód pod nogi. Kłodą w tym wypadku okazało się Sto-warzyszenie Wspólnoty Pol-skiej, które z wielkim trudem przekazało 6 000 zł z obieca-nych 10 000 zł, a to tylko kro-pla w morzu potrzeb.- Zostaliśmy postawieni w sy-tuacji, w której mieliśmy za-pewnione zakwaterowa-nie, śniadania, trochę obia-dów, kolacje i zero środków finansowych. Okazało się, że nie mamy pieniędzy na pro-gram, podwieczorki, ma-teriały, kredki, farby, bloki, sprzęt sportowy. Postano-wiliśmy, że zrobimy wszyst-ko, żeby znaleźć te pieniądze i rozpoczęliśmy spacery po instytucjach, przedsiębior-cach i przyniosło to pozy-tywne efekty. Gdyby nie Sta-rostwo Powiatowe, ten pro-

Cool English School to nie tylko lekcje języka, ale również gry i zabawy, śpiewy i tańce, prace ręczne oraz historie biblijne. W dniach 22–26 lipca 2013 roku w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych im. Jana Kochanowskiego w Węgrowie odbywały się bezpłatne półkolonie zorganizowane przez Fundację Nowa Perspektywa.

ll Dzieci mogły podszko-lić się także w wykonywa-niu robótek ręcznych i miały okazję spożytkować pokłady energii podczas zajęć spor-

towych dostosowanych do grup wiekowych.- Były także lekcje historii bi-blijnych, dzieci mówiły na to religia, gdzie uczyły się te-go, że Bóg ich kocha – mó-wi jeden z organizatorów, Dawid Muszkiet. – Amery-kanie przyjechali już po raz drugi. Pierwszy rok był takim rozpoczęciem, a ten drugi umocnieniem. Bardzo chce-my to kontynuować i za rok już sami to zorganizujemy – dodaje.Organizatorzy są mile zasko-czeni przychylnością otocze-nia. Zarówno szkoła, społe-czeństwo, jak i władze miasta wykazały się dużym zaanga-żowaniem i wsparły działa-

nia organizacyjnie.- W tym roku było ponad 80 dzieci i około 20 wolon-tariuszy, z czego większość uczestniczyła w zeszłym ro-ku w najstarszej grupie – mó-wi Muszkiet i dodaje: – To był niesamowity tydzień, dużo dzieci, dużo przychylności ze strony rodziców i super eki-pa do pomocy, z którą spę-dziliśmy fajny czas budowa-nia wspólnych relacji. Wszy-scy, którzy się zaangażowali, chcą coś dalej robić razem.

DWUDZIESTU WSPANIAŁYCH

Znalezienie 20 wolontariu-szy w okresie wakacyjnym jest bardzo trudne, lecz dla Fundacji Nowa Perspektywa

Dzieci z Litwy na wakacjach w Węgrowie

Półkolonie, czyli nauka plus zabawa

Uczestnicy półkolonii chętnie brali udział we wspólnych zabawach FOTO: GWIO.PL

Dzieci i młodzież uczyli się języka angielskiego między innymi poprzez wspólne śpiewanie. FOTO: GWIO.PL

Uczestnicy i organizatorzy kolonii przed wejsciem do Internatu Szkolnego przy Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych im. Jana Kocha-nowskiego w Węgrowie FOTO: GWIO.PL

jekt nie mógłby być zreali-zowany. Są to ludzie, którzy czują tę potrzebę od lat. Włą-czył się Urząd Miasta i na 15 dni, zafundował dzieciom 10 obiadów. Pomogli nam tak-że: PWiK, PGK, Addit, Wagat, Rolmlecz, Mimar, Tadom, fir-ma Zygmunt, Państwo Wy-szogrodzcy z Borzych, Pań-stwo Duszak z Węgrowa, Państwo Sewerynik, Pan So-pyło, Pan Marczak. To są firmy

i ludzie, do których zawsze możemy zgłosić się o pomoc i nigdy jej nie odmawiają – wylicza Tadeusz Kresa.

O DZIECIACH

Jak mówi Tadeusz Kresa, są to dzieci z domów dziec-ka dla polskich dzieci. 95% z nich to sieroty społeczne w wieku od 12 do 16 lat. By-ły także dzieci z grupy dzie-cięco-młodzieżowej Orkie-

stry Dętej z Powiewiórki oraz z dziecięcego zespołu Mała Żejmiana z Podbrodzia. – Mówią językiem archaicz-nym, z białoruskim akcen-tem, takim kresowym. Dwu-tygodniowy wypoczynek w Polsce jest niesamowitą atrakcją, jest tutaj zupełnie inna atmosfera, inni ludzie – dodaje T. Kresa. BM

nie ma rzeczy niemożliwych. Jak oceniają ten czas wolon-tariusze?Mateusz dostał informację od znajomych i postanowił za-angażować się. Zajmował się zajęciami sportowymi oraz zabawami dla dzieci. W jego ocenie zespół wolontariuszy dał z siebie wszystko. Najbar-dziej zafascynowała go moż-liwość obcowania z gośćmi z zagranicy.- Mamy okazję spotkać się z ludźmi z Ameryki, poroz-

mawiać i poznać ich kulturę – dodaje.- W tamtym roku bardzo mi się podobało – mówi ubie-głoroczna uczestniczka Cool English School i dodaje z uśmiechem: – chciałam zo-baczyć to raz jeszcze i posta-nowiłam pomóc.Na półkoloniach nie zabrakło także Weronika z Warszawy, która co roku w wakacje od-wiedza swoją babcię.– Zachęciła mnie przyjaciół-ka i opiekuję się najmłod-

szą grupą. Najbardziej po-dobają mi się zabawy rucho-we i możliwość konwersacji z Amerykanami, ponieważ dzięki temu mogę poduczyć się języka angielskiego – mó-wi Weronika.Co prawda półkolonie już się zakończyły, lecz pozosta-ły wspomnienia, pozytywne emocje i przede wszystkim przyjaźnie, które mamy na-dzieję, że zaowocują dalszą aktywnością w naszym mie-ście. BM

To był niesamowity tydzień, dużo dzieci, dużo przychylności ze strony rodziców i super ekipa do pomocy, z którą spędziliśmy fajny czas budowania wspólnych relacji.DAWID MUSZKIETORGANIZATOR KOLONII

Page 11: "Głos Węgrowa i Okolic" Nr 27

11KULTURAGłos Węgrowai okolic

ll W wydarzeniu udział wzięła również grupa z Kali-ningradu, dzięki czemu im-preza miała charakter mię-dzynarodowy.Spotkanie rozpoczęło się tra-dycyjnie od wysłuchania „Bogurodzicy” i zawodów w konkurencjach turniejo-wych – rywalizowali łucznicy, kusznicy i rycerze w boju.

WIELE ATRAKCJI

Na liwskim turnieju rów-nież i w tym roku nie zabra-kło huku wystrzałów armat-nich, uciechy publiczności, a także wisielca, który dyndał w obozie rycerskim, łypiąc na wszystko swoim wytrzesz-czonym okiem.

Nie da się ukryć, że najwięcej widzów przybyło obejrzeć bitwę, czego dowodem była chociażby dłu-ga kolejka po bilety przed bramą zamku. Oczekiwanie umilał koncert zespołu Tro-bairitz. Nic nie jest ciekaw-sze niż oglą-danie zwar-tych w boju ry-cerzy, próbu-jących poko-nać przeciwnika. Szczęk mie-czy, uderzenia o tarcze, walki, zaciętość, emocje – były za-pewnione.

Największe zainteresowa-nie wśród młodszej części widowni wywołały... ziem-

niaki. Tak,tak – bowiem to one posłużyły jako pociski. Gdy w stronę rycerzy pole-ciała niemalże cała karto-

flana salwa, a niektóre na-wet dosięgły celu, po pu-bliczności przeszła fala śmie-

chu. Mieszał się on z emo-cjami i okrzykami związany-mi z wybuchami armatni-mi, a także tymi ziemnymi. Ci,

którzy zajęli miejsca w pierw-szych rzędach, otrzepywali się z kępek trawy i ziemi. Nie-

które wybu-chy wzboga-cone zostały o fajerwerki.Bitwę poto-czyła się oczy-wiście według scenariusza, ucieczek z po-la walki nie by-ło, co najwy-żej niektórzy zostali zniesie-ni. Po oczysz-

czeniu pola z pozostałości pi-rotechnicznych, można by-ło przystąpić do ponownego oglądania kramów i następ-

nych atrakcji turnieju, m.in. chodzenia po rozżarzonych węglach i turnieju bardów.Niedziela zaś zarezerwowa-na była na pokaz stroju i wal-ki rycerzy w różnych konfigu-racjach. Odwiedzający mogli także stanąć w szranki z ryce-rzami w meczu piłkarskim.

PEŁEN SUKCES

Jak zwykle publiczność do-pisała. Zazdrościć organiza-torom trzeba nie tylko fre-kwencji, ale również pogody, która była idealna na turniej, w przeciwieństwie do tej podczas Dni Węgrowa. MK

Szczęk mieczy i błysk zbroi

WYDARZENIE Na XII Ogólnopolski Turniej Rycerski „O Pierścień Księżnej Anny” na Zamku w Liwie 17-18 sierpnia zjechało grono około 300 rycerzy i dam z kilkudziesięciu bractw rycerskich z całej Polski.

Page 12: "Głos Węgrowa i Okolic" Nr 27

12 KULTURA 4 września 2013www.gwio.pl

Pinokio.Przygoda z tym drewni-anym pajacykiem rozpoczęła się od spotkania aktorów z dziećmi podczas ulicznej parady w Ostrówku. Ciąg dalszy czekał na wszystki-ch tego samego dnia o godz. 18.00 pod namiotem cyrkowym, gdzie wszyscy uczestniczyli w spektaklu dla dzieci. „Gdzie jest Pino-kio?” jest pełen bohaterów różnych charakterów i ni-ezwykłych przedmiotów (np. ogromny stół). Główny bo-hater jest otoczony pięknymi dźwiękami, bajkowymi pos-taciami i trudnymi sytu-acjami, które wymagają po-dejmowania odważnych

i odpowiedzialnych decyzji. Role aktorów wymagały ogromnej sprawności fizycz-nej i kreatywności. Podo-bał mi się kontakt z pu-blicznością, która żywo re-agowała na „zaczepki” aktorów. Koniec podróżowa-nia z głównym bohate-rem spektaklu gwaran-tują warsztaty artystycz-ne, na których wszystkie dzieci poznają wiele sztuc-zek i zdobędą podstawy wiedzy o sztuce cyrkowej. Zobaczą jak wygląda świ-at teatru, muzyki, cyrku tro-chę „od kuchni”. Moją uwagę przyciągnęła muzyka wyko-nana przez z zespół Trio Qua-tro Fromaggi, która była nie-

GORĄCE PODZIĘKOWANIA

Działacze Stowarzyszenia „WSPÓLNOTA POLSKA” – organizatorzy wypoczynku letniego dla dzieci z Domu Dziecka w Podbrodziu na Litwie

składają Gorące Podziękowania Sponsorom i Darczyńcom:

• Panu Staroście i Zarządowi Powiatu Węgrowskiego,• Panu Burmistrzowi i Radzie Miejskiej Węgrowa,• Panu Dyrektorowi Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych,• Panu Marianowi Klimkowi Prezesowi ADDIT w Węgrowie,• Panu Jackowi Stosio Dyrektorowi WPWiK w Węgrowie,• Panu Witoldowi Wycechowi Prezesowi Firmy ROLMLECZ,• Panu Edwinowi Salamonowi Dyrektorowi PGK w Węgrowie,• Panu Michałowi Marcheli Właścicielowi Firmy MIMAR,• Panu Grzegorzowi Gago i Zarządowi Banku Spółdzielczego,• Panu Tadeuszowi Szczęsnemu Właścicielowi Hurtowni TADOM,• Państwu B. i Cz. Duszakom za zabezpieczenie w pyszne pomidory,• Państwu E. i M. Wyszogrodzkim Wł. fermy kurzej w Borzychach,• Panu Markowi Marczakowi Wł. Piekarni w Krypach,• Państwu E. i M. Sewerynikom Wł. Ciastkarni w Węgrowie,• Panom: Góralowi i Wielogórskiemu Wł. hurtowni wędlin,• Dyrekcji Firmy LELY w Węgrowie,• Komendantom Straży Pożarnych w Węgrowie,• Dyrekcji Zakładu Mięsnego MOŚCIBRODY.

Dzięki w/w Darczyńcom dzieci z Domu Dziecka przeżyły radosny i szczęśliwy czas wakacji w Węgrowie.

ORGANIZATORZY

Skupujemy auta powypadkowe, auta uszkodzone, auta do kasacji.

tel.: 535-789-999, 25 756-37-88e-mail: [email protected]

07-130 Łochów, ul. Piłsudskiego 20

Firma PPHU ESSAP z Dęblina

Poszukuje osób chętnych do pracy przy konserwacji rzek (koszenie, grabienie) na terenie Węgrowa.

Mile widziane zorganizowane grupy pracowników, dla których przewidziana jest dodatkowa premia

(zależna od wykonania zadania).

Dodatkowe informacje można uzyskać pod numerem telefonu:

697 588 601, 81 883 30 13

REKLAMA

OGŁOSZENIA

Wyjaśnienie do artykułu pt. „Co ty wiesz o orga-nizacjach pozarządowych”, który został zamieszony w gazecie „Głos Węgrowa i Okolic” z dnia 11 czerwca 2013 r. Nr 24 str. 5.

Urząd Miejski w Węgrowie wyjaśnia, że w komisjach oceniających wnioski, za-siadają przedstawiciele or-ganizacji pozarządowych

zgodnie z przepisami Us-tawy o działalności pożytku publicznego i wolontaria-cie. Przy ocenie wniosków konkretnych organizacji ich przedstawiciele nie biorą ud-ziału w pracy komisji oce-niającej wniosek organi-zacji, której jest członkiem. W roku 2013 Stowarzysze-nie Taneczno-Gimnastycz-ne MaxDance otrzymało kwotę 1.000 zł na zadanie

pn. „Na sportowo” z zakre-su wypoczynku zimowe-go dzieci i młodzieży oraz nagrody książkowe o war-tości 525 zł. na II Otwarty Fes-tiwal Tańca. Środki przyz-nawane na realizację za-dań publicznych są przyz-nawane w ramach otwartych konkursów. Każda z ofert podlega ocenie meryto-rycznej, której kryteria wyni-kają z Ustawy przytoczonej

na wstępie oraz są każdora-zowo określane w ogłoszeniu o konkursie. Stowarzyszenie MaxDance nie otrzymało dof-inansowania na zadania w ra-mach otwartych konkursów z zakresu edukacji i kształce-nia dzieci, młodzieży i do-rosłych oraz kultury i dzied-zictwa narodowego ze względu na zbyt niską ocenę merytoryczną i ograniczoną ilość środków finansowych.

odłącznym elementem przygód Pinokia. Jej jaz-zowy charakter budził w pu-bliczności ambiwalencję, a jak śmiem przypuszczać – spektakl miał za zadanie budzić właśnie taką emocję. Zarówno u publiczności, jak i w samym Pinokio, które-go cała przygoda była peł-na znaków zapytania i niedo-powiedzeń.„Gdzie jest Pinokio?” to pro-jekt zrealizowany przez In-stytut Teatralny im. Zbigni-ewa Raszewskiego w rama-ch programu Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Naro-

dowego „Lato w teatrze”. Pro-jekt realizowany przy udziale Narodowego Centrum Kul-tury wchodzi w skład Progra-mu Dom Kultury+.Miejski i Gminny Ośro-dek Kultury dzięku-je Zespołowi Szkół w Os-trówku, Urzędowi Mias-ta i Gminy Łochów, Pawłowi Oleszczukowi i innym rów-nie zaangażowanym oso-bom za pomoc w realizacji dwóch niezwykle ciekawych przedsięwzięć Instytutu Teatralnego im. Zbignie-wa Raszewskiego. MM

Gdzie jest Pinokio? – łochowskie „Lato w Teatrze”ll Mieszkańcy Gminy Ło-chów mieli okazję ponow-nie spotkać się z Teatrem Pi-nokio, który niedawno zro-

bił furorę projektem „Pippi Pończoszanka”. Tym razem przyjechali z innym bohate-rem dziecięcych opowieści –

Ciekawym elementem scenografii był ogromny stół, na którym odgrywany był spektakl FOTO: MiGOK ŁOCHÓW

Page 13: "Głos Węgrowa i Okolic" Nr 27

13KULTURAGłos Węgrowai okolic

ROZRY WK A W dniach 14-15 lipca tego roku na terenie Węgrowa i okolic nagrywano teledysk dla brytyjskiego producenta muzyki elektronicznej – Subscape. Wystąpili w nim młodzi aktorzy i tancerze z naszego powiatu.

UROCZYSTOŚĆ Wielkimi krokami zbliżają się Europejskie Dni Dziedzictwa pod hasłem „Szlakiem węgrowskich bitew”. Po raz ósmy mieszkańcy mogą wziąć udział w towarzyszących temu wydarzeniu atrakcjach.

„Szlakiem węgrowskich bitew”

Węgrowscy tancerze w teledysku międzynarodowego artysty

ll Organizatorami całe-go zamieszania są Człowiek Kamera, czyli Michał Bie-gański – reżyser, który zaj-muje się kręceniem te-ledysków dla zagranicznych twórców, oraz Kamila Bo-ruc – kierownik produkcji, absolwentka węgrowskie-

go I LO im. Adama Mickie-wicza, która zdecydowała, że okolice Węgrowa to idealne miejsce na plan zdjęciowy. Operatorem kamery był Ka-mil Płocki, odpowiedzialny m.in. za teledyski Pezeta czy Hadesa, a jego asystentem Seweryn Kukliński, który

współpracuje przy tworze-niu wielu polskich seriali fa-bularnych.

METAFORA DORASTANIA

- Dorastanie polega na wyparciu aspektów oso-bowości, które nie poma-gają już w dalszym rozwo-

ll Uroczystość rozpocz-nie się 14 września o godzi-nie 11.00 grą terenową dla dzieci i młodzieży „Szlakiem węgrowskich bitew” (za-pisy trwają do 10 września w MBP). Od godziny 13.00 do 15.00 będzie okazja do odświeżenia swojej wiedzy na temat miasta bądź zadać

podchwytliwe pytanie pr-zewodnikowi, który będzie oprowadzał po Węgrowie. O godzinie 15.00 nastąpi uroczyste otwarcie Euro-pejskich Dni Dziedzictwa. Odbędzie się konferenc-ja popularnonaukowa oraz otwarcie wystaw:1. „Ślady tożsamości

Węgrowa” zabytki archeo-logiczne pozyskane w cza-sie rewitalizacji węgrowskie-go rynku;2. „Węgrów i węgrowianie w obiektywie Altera Szpilma-na” oraz promocja albumu „Węgrowianie: Alter Szpil-man”.Recital i spotkanie z Katar-

zyną Żak pt. „Piosenki z do-brym tekstem” rozpocz-nie się o godzinie 17.00. Rezerwacje pod nr. tel. 792-24-74. Na zakończe-nie uroczystości nastąpi wręczenie nagród okolicz-nościowych. BM

WydawcaSematon Sp. z o. o.ul. Kościuszki 307-100, Węgrów

Redakcjaul. Kościuszki 307-100, Węgró[email protected]. 25 792 00 44

REKLAMA

REKLAMA

Umów się na spotkaniez Doradcą Finansowym.

nawet do 25.000 zł

Pożyczkaszybko i uczciwie

zadzwoń teraz

Więcej informacji na: www.proficredit.plKoszt połączenia zgodny z taryfą operatora*

*503 338 580

Pożyczka wysokich lotów

ju społecznym jednostki. Po-mimo nostalgii, która jest siłą budowaną przez inte-rakcje pomiędzy przedmio-tem i osobą lub osobą i oso-bą, musimy zostawić pewne sprawy za swoimi plecami, by w pełnej okazałości zo-baczyć to, co przed nami. Klip ten jest obrazem po-kazującym drastyczną, sta-nowczą decyzję grupy dzie-ciaków, które obracają w pył część swojej (już teraz) pr-zeszłości. Brak tutaj łez, są za to konkretne decyzje, pewność, wiara w rzeczywis-tość, jak i koniec bajkowego życia – mówi o samym obra-zie jego reżyser, M. Biegański.

„NASI TAM BYLI”

W wideoklipie oprócz

samych portretów psycho-logicznych dzieci można rozróżnić wiele pięknych miejsc znanych w Węgrowie, m.in. ulicę Gabriela Naru-towicza, Piwną, Jana Ki-lińskiego. Wiele sekwen-cji nagrano także w Ruchnie pod Węgrowem.W teledysku wystąpili młodzi (w wieku od 5 do 12 lat), początkujący aktorzy (to ich debiuty przed kamerą) w większości z powiatu węgrowskiego: Amelia Ku-lik, Bartek Sitek, Igor Białek, Wiktoria Białek, Weronika Sa-lach, Roksana Sobotka, Dani-el Odowski oraz Mateusz Bie-gański, a także dziewczęta z Formacji tanecznej KON-TRAST Węgrów działającej przy Węgrowskim Ośrodku

Kultury: Aleksandra Bałdyga, Maja Kalata, Natalia Klukows-ka, Karolina Siwińska, Karoli-na Anna Wrzosek.Na planie filmowym była obecna także Ochotnic-za Straż Pożarna w Ruch-nie, która ugasiła samo-chód i zabezpieczyła teren. W pracę przy teledysku za-angażowało się wiele osób z Węgrowa i okolic.

GDZIE ICH ZOBACZYĆ?

Nowy utwór Subscape „I need you” miał premi-erę w poniedziałek, 19 si-erpnia, na stronie UKF Du-bstep – jednym z kanałów muzycznych portalu You-Tube.

Głos Węgrowai okolic

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść zamieszczanych ogłoszeń i reklam.

Redaktor NaczelnyAdrian [email protected]

Dział Reklamy i Ogłoszeń[email protected]. 698 630 062

Redakcja gazety „Głos Węgrowa i Okolic” ma prawo wyboru nadesłanych mate-riałów, a także korekty i skra-cania otrzymanych tekstów. Materiałów niezamówi-onych nie zwracamy.

Page 14: "Głos Węgrowa i Okolic" Nr 27

14 KULTURA 4 września 2013www.gwio.pl

Rodzinny Festyn w Sadownem

Wizyta niecodziennych turystów w Krainie Mistrza Twardowskiego

Karawana przeszła przez Sadowne

ll Taczka, kartofel, worek, but gumowy i beret to akce-soria, które wykorzystano do oceny rywalizujących dru-żyn. Poszczególne konku-rencje skrupulatnie oceniane były przez „najwyższą” komi-sję, a o zwycięstwie decydo-wały ułamki sekund i milime-try. Jak się okazało, najlepszą była rodzina Rydzewskich, a na kolejnych miejscach uplasowały się rodziny: Rosz-aków i Wojtyrów. Gratuluje-my zapału i sukcesów!O godz. 13.00 tegoroczny Fe-styn Wakacyjny rozpoczęła p. Dyrektor Gminnego Ośrod-ka Kultury w Sadownem Ewa Piórkowska oraz Wójt Gminy Sadowne p. Zdzisław Tracz – organizatorzy Festynu. Już

na wstępie nagrodzono fi-nalistów Konkursu Fotogra-ficznego „Rok w obiektywie – wiosna”: Justynę Gryglas, Klaudię Rostek i Piotra Ako-noma. Nagrody otrzyma-ły również rodziny – finaliści przedpołudniowej Sparta-kiady Rodzinnej.Przeprowadzono również konkurs wiedzy o regionie, który polegał na wypełnie-niu testu, a do którego zgło-siło się 16-tu uczestników w dwóch kategoriach wie-kowych (do lat 12 i powy-żej). W kategorii do lat 12 naj-lepszą okazała się Gabrysia Kłoczko, II miejsce zajął Jan Stanisławczyk, a III – równo-rzędne miejsce przypadło Milenie Kłoczko i Mikołajowi

Gastołowi. W kategorii wie-kowej powyżej 12 lat sklasy-fikowano dwie osoby: miej-sce I – Klaudia Rostek, nato-miast II – Bartosz Urbankow-ski. Ponadto w konkursie uczestniczyli: Bartek Przybyl-ski, Wiktor Niewiadomski, Ju-lia Zawadzka, Szymon Piór-kowski, Dawid Kamiński, Ka-rolina Żaczek, Kacper Domi-niak, Arkadiusz Kamiński, Łu-kasz Gede i Jan Rostek. Wszy-scy uczestnicy konkursu wy-kazali się dużą wiedzą o re-gionie.Przybyli na ten Festyn widzo-wie, po oficjalnym powita-niu, mogli nacieszyć swoje oczy i uszy – folklorem i mu-zyką ludową, a także dysko-tekową. Na scenie pokaza-ły się zespoły ludowe: „Jarzę-bina” z Broku i „Sadowian-ki” z Sadownego oraz zespo-ły muzyczne: „Pin Up Girls”, „Oko” i „Vizza”, a dzieci zaba-wiane były przez Klowna Klu-seczkę oraz zespół Dee Dee & Tonio, serwujący piosenki specjalnie dla tej widowni.Oprócz oprawy kulturalnej, zadbano też o atrakcje ku-linarne i promocję lokalnej twórczości ludowej oraz ga-stronomicznej. Liczne sto-iska serwowały napoje, lody,

rękodzieło artystyczne oraz atrakcyjne zabawy na naj-młodszej gawiedzi.Pomimo, że pogoda dopisa-ła nam aż nadto, widzowie docierali systematycznie na miejsce kumulacji sadowień-skich atrakcji folklorystycz-nych. A działo się, oj dzia-ło. Cieszymy się, że w okre-sie kulturowego „sezonu ogórkowego” nie zapomnia-no o mieszkańcach naszej Gminy i odwiedzających nas wczasowiczach. Mamy na-

dzieję, że Festyn Wakacyjny stanie się tradycją Sadowne-go, a zwłaszcza, że – jak przy-pomniał Wójt Gminy Sadow-ne p. Zdzisław Tracz – w przy-szłym roku będziemy obcho-

dzić 500-lecie powstania Sa-downego. Oj chyba za rok to będzie się działo – zaprasza-my już teraz. Sławomir Chyliński infosadowne.boo.pl

Jednym z kolejnych kroków, jakie Miasto Węgrów czyni dla promocji Ziemi Węgrowskiej i jej potencjału turystycznego, jako Produktu Turystycznego – Kraina Mistrza Twardowskiego był tzw. Study Tour – wizyta studyjna przedstawicieli biur podroży oraz mazowieckich oddziałów PIT PPTK w okolicach Węgrowa.

ll Wizyta odbyła się 23. 07 (wtorek), a jej hasło prze-wodnie brzmiało: „Legendy i baśnie Mazowsza – Kraina Mistrza Twardowskiego”. Zaproszeni goście reprezen-towali następujące firmy i in-stytucje: Wirtur, PIT PTTK w Żyrardowie, AB Poland Travel, Stołeczne Biuro Tu-rystyki, Mazurkas Travel Po-land.Wspólnie z przewodnikiem Jadwigą Giers, która przy-bliżała uczestnikom historię okolic Węgrowa oraz ich za-

bytków goście zwiedzili Mu-zeum Architektury Drewnia-nej w Suchej, byli w Wyszko-wie i na Sowiej Górze. Głów-nym punktem, „sercem” Kra-iny Mistrza Twardowskie-go oraz miejscem z mnogo-ścią zabytków w wizycie stu-dyjnej niecodziennych tu-rystów był Węgrów. Zapo-znali się tu z historią oraz cie-kawymi anegdotami o Mi-strzu Twardowskim – „patro-nie” całej Krainy, a także o je-go słynnym Lustrze. Opowie-ści owiane były tajemniczo-ścią, czarami oraz wywierały wpływ na wyobraźnię i zacie-kawiały. Zwiedzili: Bazylikę Mniejszą, Zespół Poklasztor-ny, Dom Gdański i wystawę poplenerową „Kraina Mistrza Twardowskiego”; Rynek Ma-riacki; przejeżdżali obok Dru-karni Ariańskiej, Lapidarium Żydowskiego i domu rabina; Kościoła i Cmentarza Ewan-gelickiego. W Hotelu Everest popróbowali specjałów Kra-iny Mistrza Twardowskiego.Uczestnicy wizyty studyj-nej otrzymali od samorzą-du Miasta Węgrowa upomin-

ki – gadżety, aby pamięta-li, mówili i wrócili jeszcze do Krainy Mistrza Twardowskie-go. Stady Tour przewidywa-ło również zwiedzanie Pała-cu w Starejwsi, odwiedzenie gospodarstw agroturystycz-nych „Bania na Mazowszu” oraz „Pod Gwiazdami”, Stajni Konik Polski, Stadniny w No-wej Wsi Kosowskiej.Wizyta studyjna 15 przedsta-wicieli mazowieckich insty-tucji i firm miała na celu za-poznanie z Produktem Tu-rystycznym Kraina Mistrza Twardowskiego oraz w dal-szej kolejności jego promo-cją w działalności turystycz-

nej poprzez propagowanie wiedzy o Krainie w środowi-sku branżowym oraz tury-stycznym.Study Tour zorganizowa-ne zostało wspólnie z Mazo-wiecką Regionalną Organi-zacja Turystyczną w ramach projektu „Promocja skomer-cjalizowanych pakietów tu-rystycznych w ramach roz-woju sieciowych produktów turystycznych Mazowsza” dofinansowanego ze środ-ków Ministerstwa Sportu i Turystyki. Julita Giers, Wydział Spraw Społecznych Urzędu Miejskiego w Węgrowie

ll Absorbująca muzyka, ruch, światło i pantomima w jednym, a dla ciekawskich i żądnych nowych rozwią-zań, animacje rodzinne Sto-warzyszenia Klanza. Tak było w niedzielne popołudnie (18 sierpnia) na placu przy Gim-nazjum w Sadownem.Wiele atrakcji i doznań ar-tystycznych przygotowa-ła dla mieszkańców Sadow-nego KARAWANA. Wędrują-cy Festiwal Sztuki. Najmłod-si obejrzeli spektakl „Śmiet-nik” w wykonaniu aktorów Teatru AKT z Warszawy, po czym mogli brać udział w ro-dzinnych animacjach realizo-wanych przez Polskie Stowa-rzyszenie Pedagogów i Ani-matorów KLANZA. Uwień-czeniem Karawany był wie-czorny spektakl Teatru AKT „In Blue” – przedstawienie o lekkiej, niebanalnej formie, stanowiące połączenie te-atru pantomimy, tańca, cyr-ku, teatru ulicznego i hap-peningu. Tematem prze-wodnim była podróż w kra-inę wyobraźni, w którą nie-spodziewanie wyrusza głów-

ny bohater. Fantazyjny świat wodny inspiruje do stworze-nia wielu ciekawych wizual-nie obrazów; czasem lirycz-nych, jak spokojna toń wod-na, czasem plastycznych jak rwący strumień, a czasem gwałtownych, jak wzburzo-ne morze. Widzowie mogli obejrzeć popisy aktorów wy-korzystujących klasyczną pantomimę, jak również ta-niec z wielkimi pelerynami--skrzydłami, taniec z wachla-rzami w ogromnych kulach, popis na podwieszonej szar-fie, taniec na szczudłach, po-werizerach oraz akrobatycz-ny duet w wykonaniu Mel-kart Ball.Ogólnie mówiąc, niezapo-mniane wrażenia dzięki gar-stce ludzi, którzy dbają o roz-wój kulturowy miejscowej ludności i nawiązują takie kontakty, których efektem są tego rodzaju zdarzenia lokal-ne – wielkie dzięki dla Gmin-nego Ośrodka Kultury. A ci, którzy pominęli to wydarze-nie kulturalne, niech żałują. Sławomir Chyliński infosadowne.boo.pl

WYDARZENIE W niedzielne przedpołudnie 28 lipca na boisku szkolnym w Sadownem rozgorzała walka pomiędzy rodzinnymi drużynami – rozpoczęła się Spartakiada Rodzinna.

Page 15: "Głos Węgrowa i Okolic" Nr 27

15SPORTGłos Węgrowai okolic

Nagrody rozdane – Gala OZPN Siedlce w Węgrowie

Czarny statek wciąż tonie

Biegną 2200 kilometrów, by pomóc

ll W niedziele 1 września na Stadionie Miejskim w Wę-growie w ramach 5 kolejki IV ligi Czarni Alkor Trade Wę-grów podejmowali Błękit-nych Gąbin. Niestety, zła pas-sa została podtrzymana i go-spodarze przegrali 2:1.

WIDAĆ GŁÓD

Kibice od pierwszych minut obserwowali całkiem dobrą grę węgrowskiej drużyny, pełną zaangażowania i spor-towej złości. Mimo dobrej postawy Czarni nie potrafi-li stworzyć zbyt wielu sytu-acji. Gra toczyła się w środku pola, głównie dzięki solidnej obronie gości z Gąbina. Do

przerwy mieliśmy bezbram-kowy remis. W drugiej poło-wie podopieczni Roberta Pa-rzonki podtrzymywali swój styl gry, co zaowocowało bramką. Była ona przełomo-wym momentem w tym spo-tkaniu. Widać było radość i rozluźnienie. To spowodo-wało, że piłkarze zaczęli po-pełniać proste błędy i Błę-kitni szybko odrobili straty. Chwilę później było już 2:1 dla gości. W oczach zawod-ników można było dostrzec połączenie złości z bezrad-nością, podobnie czuł się tre-ner zespołu. - Zdobyliśmy jedną bramkę i chyba myśleliśmy, że mecz

wygra się sam. Tu przejawia się nasz brak doświadczenia. Gdybyśmy mieli bardziej do-świadczony zespół to po tej bramce zareagowalibyśmy zgoła inaczej. U chłopaków widać zaangażowanie, tego nie można im odmówić, ale to wszystko jest w psychice. Jak nie idzie, to nie idzie i tak już jest. Prawda jest taka, że dopóki zespoły młodzieżo-we nie zaczną grać na pozio-mie Ligi Mazowieckiej, dopó-ty nie będziemy mieli stabili-zacji składu w IV lidze. Tak to niestety wygląda – mówi Pa-rzonka. MM

ll 20 sierpnia na węgrow-ski rynek dotarł Karol Dzie-ciątko – pochodzący z Turny (gm. Korytnica) student, któ-ry biegnie dookoła Polski, by zebrać pieniądze na leczenie dla chorych koleżanek. Wo-kół akcji i chorych zrobiło się też trochę szumu.Pierwotnie zakładano, że Ka-sia Ordak i Ola Marciniak po-trzebują 160 tys. zł na le-czenie w Chinach. Jednak

w tej chwili siostry choru-jące na dystrofię mięśni są już po pierwszym leczeniu w Polsce, które kosztowało 30 tys.  zł, i potrzebne są pie-niądze na ich rehabilitację.By zrobić coś dobrego– Trzeba dzielić się tym, co się ma, potrafi, kocha, swoją pa-sją i w ten sposób pomóc  – mówi Karol Dzieciątko pyta-ny, o to skąd w ogóle poja-wił się pomysł przebiegnię-

cie 2200 km. Zresztą w taką inicjatywę włącza się on już nie pierwszy raz. W zeszłym roku pokonał 850 km z Zako-panego na Hel i zebrał 15 tys. na leczenie chorego na raka kolegi, a dwa lata temu biegł ze wschodu na zachód Pol-ski dla chorującego na nie-dowład czterokończynowy (udało się zdobyć 5 tys. zł).– Dla mnie to też wspania-ła przygoda – walka ze sobą, pokonywanie własnych sła-bości, osiągnięcie jakiś ambi-cji sportowych i poznawanie ludzi – dodaje.Trudne momentySwój bieg Karol Dzieciątko rozpoczął 31 lipca we Wro-cławiu wspólnie z Macie-jem Zachoszczem (doznał on

jednak kontuzji i wycofał się z dalszego biegu). Trasa wie-dzie przez Szczecin, Kosza-lin, Gdańsk, Elbląg, Białystok, Lublin, Kraków. Jej metą jest ponownie Wrocław.Samotny bieg nie jest ła-twy, szczególnie wtedy, gdy w nogach ma się już np. 70 km. Są chwile zwątpienia, ale jak podkreśla K. Dzieciąt-ko, szczęśliwie udaje mu się je przełamywać.– Jak biegnę, to różne rzeczy sobie układam w głowie. Jak jest ciężko, to myślę, że skoń-czę we Wrocławiu, o waka-cjach, czasami też, że może już sobie powinienem dać spokój, ale zawsze udaje mi się biec dalej – mówi.Biegacz spotyka się z pozy-

tywnymi reakcjami ludzi, którzy często nawet zatrzy-mują się, chcą porozmawiać z nim. – Nawet jakaś pani za-trzymała się na trasie, po-wiedziała, że słyszał o biegu i trzyma kciuki – mówi.Każdy może pomócMożna dołożyć również swo-ją cegiełkę i wykupić kilo-metr trasy. Kosztuje on 75 zł. Pieniądze wpłacane są na specjalne konto Kasi i Oli. (Nr konta: 89 1140 1137 0000 2440 6000 1001 z dopi-skiem „Dla Katarzyny Ordak i Aleksandry Marcianiak”).Można przesłać również swoje zdjęcie i po zakończe-niu akcji znaleźć się w albu-mie Szlak Odlotowych Ludzi. MK

ll W sobotę 10 sierpnia w Parku im. Armii Krajowej w Węgrowie odbyła się co-roczna gala Okręgowego Związku Piłki Nożnej w Siedl-cach. Nagrody zostały rozda-ne w 13 kategoriach, a na gali nie zabrakło niespodzianek.Największa rywalizacja by-ła w kategorii „Szkolenio-wiec seniorów”. Nominowa-ni zostali: Marek Czyżkow-ski (Tygrys Huta Mińska), Ro-bert Parzonka (Czarni Alkor Trade Węgrów), Rusłan Miel-niczuk (Jabłonianka Jabłon-na Lacka), Piotr Szczecho-wicz (Pogoń Siedlce), Marcin Tomaszewski (Naprzód Skó-rzec). W rezultacie, tytuł szko-leniowca roku otrzymał tre-ner węgrowskiej drużyny, R. Parzonka.- Jest to dla mnie ukorono-waniem mojej pracy, któ-rą wykonuje od trzech lat. Tak się składało, że przez te trzy lata wyniki były bardzo

dobre. Wiadomo, że jest to też zasługa i klubu, i przede wszystkim piłkarzy, bo to oni grają, a nie trener. Ta nagroda cieszy mnie niezmiernie oraz napawa motywacją do dal-szej, jeszcze cięższej pracy. Wygrałem rywalizację mię-dzy innymi z Piotrem Szcze-chowiczem, trenerem dru-goligowej Pogoni. Dla mnie jest to bardzo miłe i przyjem-ne – komentuje nagrodzony.Kolejną kategorią, w której rywalizacja była dość intere-sująca to „Szkoleniowiec pra-cujący z młodzieżą”. Nomi-nacje do nagrody otrzymali: Andrzej Goliszewski (Promyk Łaskarzew), Tomasz Wojta-siewicz (Trójka Łochów), Wal-demar Osica (MEWA Mińsk Mazowiecki), Janusz Pu-chalski (Mazovia Mińsk Ma-zowiecki / Dąbrówka Mińsk Mazowiecki), Tomasz Roki-ta (MOSiR Mińsk Mazowiec-ki). Mimo że nominowanych

było aż trzech szkoleniow-ców mińskich drużyn, nagro-da trafiła do T. Wojtasiewicza, trenera Trójki Łochów.Zaskoczenia nie było nato-miast w kategorii „Nadzieja piłkarska”. O ten tytuł walczy-li: Piotr Krawczyk (Naprzód Skórzec), Dawid Matak (Fe-nix Siennica), Kamil Panufnik (Czarni Alkor Trade Węgrów) oraz Adam Ryczkowski (Mie-dzanka Miedzna / Legia War-szawa). Nadzieją piłkarską oczywiście został A. Rycz-kowski, który aktualnie gra w juniorach warszawskiej Le-gii. Ryczkowski ma za sobą testy w angielskiej drużynie, Blackburn Rovers oraz Borus-si Dortmund, gdzie miał oka-zję przez kilka dni trenować z młodzieżowymi drużyna-mi. Ostatecznie zdecydował się na Legię, a działacze nie ukrywają, że ściągnęli tego młodziana z myślą o pierw-szej drużynie.

OTO RESZTA NAGRODZONYCH:

Piłkarz II ligi: Krystian Wójcik (Pogoń Siedlce) Piłkarz IV ligi: Adam Dobosz (Czarni Alkor Trade Węgrów) Piłkarz Ligi Okręgowej: Piotr Krawczyk (Naprzód Skórzec) Piłkarz A Klasy: Daniel Serwatka (Watra Mrozy) Piłkarz B Klasy: Jakub Biarda (Grodzisk Krzymosze) Sędzia: Krzysztof Jakubik oraz Arkadiusz Pazdyga Sponsor*: Alkor Trade, Axan, Topaz, M3, Sobtrade, Stadler Samorząd miejski*: Łochów, Łosice, Mińsk Mazowiecki, Wę-grów, Siedlce, Żelechów Samorząd gminny*: Górzno, Latowicz, Liw, Małkinia Górna, Miedzna, Skórzec, Sobolew Działacz*: Waldemar Bulik (Zorza Sterdyń), Dariusz Dobosz (Czarni Alkor Trade Węgrów), Bogdan Dróżdż (MEWA Mińsk Mazowiecki), Łukasz Fidorczuk (MKS Małkinia), Witold Jaku-bik (Pogoń Siedlce), Jarosław Karman (Liwia Łochów), Dariusz Kąkol (UKS „9" Siedlce), Krzysztof Komosa (UKS „1" Węgrów), Jacek Kozaczyński (Pogoń Siedlce), Leszek Skoczylas (ULKS Gołąbek), Rafał Malinowski (Fenix Siennica), Mariusz Per-ka (Watra Mrozy), Sławomir Rudziński (Jabłonianka Jabłon-na Lacka), Tomasz Wojtczuk (Kosovia Kosów Lacki), Stanisław Żołnierzak (Rywal Ruchna).* – w tej kategorii zwycięzcami są wszyscy nominowani.

Zgłoś się na turniej szachowyll Małymi krokami zbliża się koniec wakacji i urlo-pów, a rozpoczyna się ko-lejny sezon szachowy. 8 września w Węgrowie odbędzie się IX Turniej Szachowy o Puchar św. Krzysztofa.Mogą wziąć w nim udział wszyscy chętni bez względu na wiek i katego-rię szachową. Zwycięzca otrzyma figurę św. Krzysz-tofa, a trzech najlepszych zawodników – medale, książki, czasopisma sza-chowe i puchary. W tur-nieju nie ma wpisowego.Zgłoszenia przyjmowane są e-mailowo: [email protected], bądź telefonicznie: 602 826 454. MK

Weekend z siatkówką ll Już w najbliższy weekend (7-8 września) w hali przy Szkole Pod-stawowej im. Jana Paw-ła II w Węgrowie odbę-dzie turniej siatkówki „Ni-ke Cup”. Kibice będą mieli okazję zobaczyć w akcji: PMKS „Nike” Węgrów, E. Lecrelc „Orzeł” Elbląg, NOSiR No-wy Dwór Mazowiecki oraz MUKS „Joker” Świecie. Turniej rozpocznie się o 10.30 pojedynkiem Ni-ke Węgrów z Orłem El-bląg. Później węgrow-ska ekipa zagra jeszcze o 18.30 z Jokerem Świe-cie. W niedzielę drużynę gospodarzy czeka już tyl-ko starcie z gośćmi z No-wego Dworu Mazowiec-kiego. Spotkanie to odbę-dzie o 12.00. Ostatni mecz turnieju odbędzie się o 14.00, a po nim nastą-pi wręczenie nagród zwy-cięzcom.

Czarni Alkor Trade Węgrów ponieśli piątą porażkę w tym sezonie. Foto: GWiO.pl

Page 16: "Głos Węgrowa i Okolic" Nr 27

16 4 wrzesień 2013www.gwio.pl

Głos Węgrowai okolic

ORGANIZATORZY:

SPONSORZY NAGRÓD I WSPÓLORGANIZACJA: PATRONAT PRASOWY:

PARTNERZY MEDIALNI:

W programie:

godz. 12:00 Msza Św. z udziałem uczestników konkursu „Najpiękniejszy wieniec dożynkowy” (Bazylika Mniejsza w Węgrowie)

godz. 14:00 Część artystyczna (Rynek Mariacki w Węgrowie) Zespół „Węgrowianie” Miejska Orkiestra Dęta Zespół „Sadowianki” „Seniorynki Malinki” „Korytnickie Promyczki” Zespół „BezWianka” Rozstrzygnięcie konkursów: „Najsmaczniejszy chleb wiejski”, „Najpiękniejszy wieniec dożynkowy”

godz. 17:30 „Kapela Podlaska” z Siemiatycz

Impreza towarzysząca: JARMARK LUDOWY (prezentacja rękodzieła ludowego)

REKLAMA

Głos Węgrowai okolic

Głos Węgrowai okolicll Nasza lokalna gazeta przechodzi zupełną me-tamorfozę. Już teraz od-dajemy do Państwa dys-pozycji nowy numer w zu-pełnie odmienionej aran-żacji graficznej, z podwo-joną liczbą stron redakcyj-nych oraz zwiększonym nakładem. Zmiany obej-mują także nasz portal www.gwio.pl. Nowy design i funkcjonalności zapew-nią przyjemniejsze śle-dzenie aktualnych infor-macji z powiatu węgrow-skiego. To nie koniec zmian, o ko-lejnych przekonają się Państwo już wkrótce!

DOŁĄCZ SWOJĄ ULOTKĘ DO

GŁOSU WĘGROWA I OKOLIC

TO NAJSKUTECZNIEJSZY

KOLPORTAŻ

tel. 698 630 062

Głos Węgrowai okolic