24
ISSN 1425-7386 Nr 10/122 PAŹDZIERNIK 2008 ISSN 1425-7386 Pierwszy Festiwal Romskich Zespołów Dziecięcych Amfiteatr XXI wieku - str. 3 Telewizyjny show - str. 4 Trochę zazdrości - str. 5 Altruista za kierownicą - str. 14 Żużlowa przepaść - str. 15 Nie szukali supermana - str. 19

Gorzowskie Wiadomosci Samorzadowe 2008/10

Embed Size (px)

Citation preview

Page 1: Gorzowskie Wiadomosci Samorzadowe 2008/10

ISSN 1425-7386

Nr 10/122PAŹDZIERNIK 2008

ISSN 1425-7386

PierwszyFestiwal

RomskichZespołów

Dziecięcych

Amfiteatr XXI wieku - str. 3Telewizyjny show - str. 4Trochę zazdrości - str. 5Altruista za kierownicą - str. 14Żużlowa przepaść - str. 15Nie szukali supermana - str. 19

Page 2: Gorzowskie Wiadomosci Samorzadowe 2008/10

2

GORZOWSKIE WIADOMOŚCI SAMORZĄDOWE nr 10 (122) PAŹDZIERNIK 2008 r.GORZOWSKI GORZOWSKI GORZOWSKI GORZOWSKI GORZOWSKI KALEJDOSKOPWRZESIEÑ

Wojewódzka i miejska inaugu-racja roku szkolnego 2008 / 2009odbyła się 1 września w I LiceumOgólnokształcącym przy ul. Pusz-kina.

Lubuski kurator oświaty RomanSondej powitał zebranych w ,,jed-nej z najbardziej funkcjonalnychszkół w Lubuskiem”. WojewodaHelena Hatka życzyła nauczycie-lom siły i cierpliwości, uczniom –by czas spędzany w szkole byłokresem rozwoju, fascynacji zdo-bywaniem wiedzy i rozumieniaświata. Prezydent Gorzowa Tade-usz Jędrzejczak zwrócił uwagęna rolę wykształcenia w rozwijają-cym się dynamicznie mieście. Po

przemówieniach nastąpiło paso-wanie na uczniów klas pierwszychoraz ich ślubowanie. Wręczonoponadto dyplomy i nagrody – dlaII LO nagrodę kuratora dla najlep-szej szkoły publicznej wojewódz-twa lubuskiego w rankingu ,,Per-spektyw”, dla ośmiu uczniów –stypendia prezydenta Gorzowa IIIstopnia, wyróżnienie wojewodydla szkół, które osiągnęły najlep-sze wyniki w egzaminach gimna-zjalnych, wyróżnienia prezydentadla najlepszych publicznych szkółw Gorzowie. Na zakończenie in-auguracji otwarto wybudowaneza 3 mln zł z budżetu miastaboiska szkolne. To już dziewiąteboisko z nową nawierzchnią i za-pleczem w mieście.

(md)

Szkoła wita

Dla dzieciGiełda ,,Bezpieczna droga do

szkoły” odbyła się 3-4 września wnowej hali targowej przy ul. Prze-mysłowej 3-4.

Giełda została przygotowanadla najmłodszych dzieci, szcze-gólnie z Zawarcia. – Jest to dziel-nica, która rozwija się dynamicz-nie, ma natężony ruch samocho-dowy. Chcemy nauczyć dzieci,jak w takich warunkach bezpiecz-nie dojść do szkoły i z niej wrócić– tłumaczy Józef T. Finster, pre-zes Lubuskiej Fundacji Zachod-nie Centrum Gospodarcze. Wotwarciu giełdy uczestniczylipierwszoklasiści ze Szkoły Pod-

stawowej nr 10. Dzieci obejrzałyfilm przygotowany przez Komen-dę Wojewódzką Policji ,,Bezpiecz-na droga do szkoły”, pod okiempolicjantów ćwiczyły przechodze-nie przez przejście dla pieszych,bawiły się z maskotką lubuskiejpolicji Lupo oraz policji z Bran-denburgii – Siggi Sicherem.J. T. Finster zamierza w przyszłymroku do szkolenia zaprosić wszyst-kie dzieci z gorzowskich podsta-wówek. – Chcemy także nauczyćdzieci zachowania podczas atakupsa.

W giełdzie, oprócz lubuskichpolicjantów, wzięli udział funkcjo-nariusze z prezydium policji weFrankfurcie, uczniowie II Liceum

Akcja Stop18!11 września w ramach II Ogól-

nopolskiego Dnia Odpowiedzial-nej Sprzedaży policjanci i strażni-cy miejscy odwiedzili gorzowskichsprzedawców wyrobów tytonio-nych. – Celem kampanii jest zwięk-szenie świadomości i odpowie-dzialności sprzedawców za zdro-wie dzieci i młodzieży, a tym sa-mym zapobieganie dostępowi nie-letnich do papierosów – tłumaczykomendant Straży Miejskiej Cze-

sław Matuszak. Strażnicy odwie-dzili 45 placówek prowadzącychsprzedaż papierosów rozdająculotki oraz naklejki z logiem akcjioraz treścią obowiązujących prze-pisów prawnych w zakresie sprze-daży papierosów.

– Podobne działania będziemykontynuować w ramach projektuBezpiecznie wokół szkoły, zwra-cając szczególną uwagę na punk-ty sprzedaży tytoniu znajdującesię w pobliżu szkół – zapowiadaCz. Matuszak. (az)

18 września ruszyła w GorzowieV edycja ogólnopolskiej KampaniiParkingowej – „Czy naprawdęchciałbyś być na naszym miej-scu?” organizowana przez Stowa-rzyszenie Przyjaciół Integracji. Odczterech lat partnerem kampanii wGorzowie jest Stowarzyszenie Lu-buskie Centrum Wolontariatu.– Już od dziś na ulicach naszegomiasta pojawią się wolontariusze zulotkami, plakatami, balonami.Będą rozdawać je głównie kierow-com, aby budować w nich świa-domość akcji, przypominać o prze-

znaczeniu miejsc parkingowychoznaczonych kopertą – tłumaczySebastian Chrzanowski z SLCW.Do akcji przyłączą się – policjaoraz straż miejska, które w paź-dzierniku będą przeprowadzałykontrole parkingów ze szczegól-nym uwzględnieniem „kopert”. Te-goroczny przekaz kampanii „500zł czeka w kopercie!” związanyjest ze zmianą przepisów, na pod-stawie których kary finansowe na-kładane na kierowców bezpraw-nie parkujących na „kopertach”wzrosły ze 100 zł do 500 zł. (az)

Kampania parkingowa

Ogólnokształcącego Bezpieczeń-stwa Publicznego z Sulęcina oraz

przedstawiciele władz miasta Go-rzowa. (md)

Page 3: Gorzowskie Wiadomosci Samorzadowe 2008/10

3

GORZOWSKIE WIADOMOŚCI SAMORZĄDOWE nr 10 (122) PAŹDZIERNIK 2008 r.

Amfiteatr XXI wiekuNajprawdopodobniej jeszcze w tym roku zostanie ogłoszony przetarg na wykonanie dokumentacji technicznej, a w 2009 i 2010będzie przeprowadzona modernizacja amfiteatru, który ma szansę stać się jednym z piękniejszych tego typu obiektów w Polsce.

Prace nad koncepcją przebu-dowy amfiteatru trwały ponadsześć miesięcy.

– Pierwotnie rozważaliśmy trzywarianty. Ostatecznie zwyciężyłakoncepcja stworzona przez Pio-tra Bacha, która gwarantuje, żenasz amfiteatr stanie się jednymz piękniejszych tego typu obiek-tów w Polsce. Mam nadzieję, żegorzowianie będą odwie-dzali go często, a ParkSiemiradzkiego po odpo-wiedniej renowacji staniesię ich ulubionym miej-scem wieczornych space-rów – tłumaczy Ewa Hor-nik, dyrektor MiejskiegoCentrum Kultury. Inwesty-cja będzie kosztować oko-ło 12 750 000 zł. Na rok2008 przewidziane jest 440tys. zł, na 2009 – 8 0000000 zł, a w 2010 – 4 310000 zł. – Oczywiście bę-dziemy starać się o pozy-skanie środków z zewnątrz– tłumaczy E. Hornik.

Nowa widowniaGruntowana przebudo-

wa amfiteatru sprawi, żebędzie on nowoczesnym obiek-tem na miarę XXI wieku, w którymbędą mogły wystąpić nie tylkokrajowe gwiazdy. Po wyburzeniubudynku kabiny projekcyjnejzwiększy się powierzchnia widow-ni, na której będzie 4 700 miejsc.Powstanie tam nowy sektor, azlikwidowane zostaną skrajneboczne sektory, które charaktery-zowały się słabą widocznościąoraz złymi warunkami akustycz-

nymi. Wykonane zostaną nowebetonowe postumenty pod nowesiedziska wraz z chodnikiem mię-dzy rzędami. W centralnej częściwidowni umieszczono lożę dlaVIP-ów oraz poniżej miejsce dlaoperatorów dźwiękiem i światłem.Po obu stronach widowni toaletybędą wkomponowane w okrągłefilary podpierające nowy dach.

Dodatkowe toalety powstaną wbudynku gospodarczym przy par-kingu, będą one także pełnić funk-cje publiczną. W sumie toalet bę-dzie około pięćdziesiąt.

Afrykańska podłogaScena otrzyma nowy kształt i

będzie poszerzona o miejsce dlaorkiestry kameralnej lub symfo-nicznej (ok. 60 m kw.). Jeszczenie zapadła decyzja z jakiego

materiału ma być podłoga estra-dy. – Najprawdopodobniej bę-dzie to drewno z egzotycznegoafrykańskiego drzewa – tali. Takapodłoga nie będzie wymagałaspecjalnej konserwacji i jest od-porna na warunki atmosferyczne– mówi architekt Piotr Bach. Wwyniku podniesienia dachu tylnaściana sceny będzie miała wyso-

kość 7 m, co stworzy duże możli-wości dla choreografii scenicz-nej. Przy scenie powstaną teżdodatkowe nowoczesne klimaty-zowane garderoby wyposażonew łazienki. Restauracja zostaniewydzielona z całej bryły, tak, abyz pomniejszonym tarasem mo-gła funkcjonować niezależnie odamfiteatru. Wejście dla artystówprzesłoni betonowy napis – AM-FITEATR.

Bez barierWybudowany zostanie nowy

dach, który będzie dostosowanym.in. do potrzeb akustycznych.Na akustykę ma wpłynąć takżespecjalne ogrodzenie na „koro-nie” widowni składające się z lek-kiej ściany na postumencie beto-nowym wykończonej żaluzjamielewacyjnymi oraz z dachu prze-

słaniającego. Powstanienowy budynek z kasamina skwerze przed amfite-atrem oraz zostanie wy-mieniona cała powierzch-nia asfaltowa znajdującasię przy amfiteatrze wraz zwjazdem oraz parkingami.Rozważana jest koncepcjadobudowania parkingudwupoziomowego. – Jesz-cze zastanawiamy się nadtym, bo przy imprezach fe-stynowych parkingi są wy-korzystywane do innychcelów – mówi E. Hornik.Amfiteatr przystosowanybędzie do potrzeb osóbniepełnosprawnych, poja-wią się odpowiednie pod-jazdy, toalety i inne udo-godnienia. Ma nawet po-

wstać sektor dla osób niedosły-szących, które chcą wziąć udziałw koncertach. – Pod dachemamfiteatru znajduje się nadajnik,którym byłby przekazywany od-powiednio przetworzony sygnałdo sektora. Osoby niedosłysząceposiadałby słuchawki, któreumożliwiłby odbiór sygnału – tłu-maczy P. Bach.

ANNA ZALESKA

Page 4: Gorzowskie Wiadomosci Samorzadowe 2008/10

4

GORZOWSKIE WIADOMOŚCI SAMORZĄDOWE nr 10 (122) PAŹDZIERNIK 2008 r.

4

Sprawa umiejscowienia w Go-rzowie, a potem budowy oddziałuterenowego TVP S.A. toczy sięjuż od kilku lat. I nie wiadomo, czyskończy się happy endem, choćgorzowscy posłowie zapowiadają,że zrobią wszystko, by gmachRegionalnej Telewizji wreszciestanął w naszym mieście.

Południe kontra PółnocPrzypomnijmy: za sprawą go-

rzowsko-zielonogórskich animo-zji losy siedziby Lubuskiej Telewi-zji w nowelizacji ustawy o radiofo-nii i telewizji w czasie trwaniaczwartej kadencji sejmu (2001-2005) podlegały dość radykalnymzmianom, choć pierwotnie jejumiejscowienie było przypisanedo Gorzowa. W pierwszej wersjistworzonej przez Podkomisję Kul-tury i Środków Przekazu za sprawąFranciszaka Wołowicza, posłaSLD z Żar za siedzibę podanoZieloną Górę. Poseł jako autorapoprawki wskazywał swojego ko-legę ... z Bielska Białej Kazimie-rza Zarzyckiego. Potem jednakdziałania gorzowskich posłówSLD Jakuba Derech-Krzyckiegoi Jana Kochanowskiego dopro-wadziły do przegłosowania w Ko-misji Kultury i Środków Przekazuzapisu, aby siedzibą został jed-nak Gorzów. Ustawa została osta-tecznie wycofana. W nowym pro-jekcie wskazano na Gorzów i jużtak zostało. Tym samym posłowiezdecydowali, że liczba oddziałówzostanie zwiększona z 12 do 16.Co oznaczało, że samodzielnośćfinansową i programową zyskałyoddziały telewizji umiejscowione

w Rzeszowie, Opolu, Olsztynie iGorzowie. Za tym miała pójśćbudowa nowych siedzib.

Ciąg dalszy zamieszaniaUrząd Miasta jeszcze we wrze-

śniu 2006 sprzedał TVP działkę opow. prawie 5 tys. m. kw. przy ul.Piłsudskiego za 1 proc. wartości.Dyrektor lubuskiego TVP 3 PiotrSołtysiński zapowiadał, że nowasiedziba powstanie do końca 2007.Tymczasem budowa nie ruszyła.W międzyczasie atmosferę nie-pewności podgrzały wypowiedzibyłego posła LPR z Zielonej GóryKrzysztofa Bosaka. Wchodzącyw skład Rady Programowej TVPposeł podczas jednej z konferen-cji zapowiadał, że zielonogórskiOśrodek musi być traktowany narówni z gorzowskim. Daniel Ja-błoński z biura prasowego TVPzapewniał, że plany zarządu Tele-wizji co do budowy nowej siedzibyw Gorzowie nie zmieniły się i niema mowy o jakichś opóźnieniach.Przeprowadzono prace rozbiórko-we, powstała dokumentacja tech-niczna i inwestycja na całego mia-ła ruszyć w 2008, a w I połowie2009 przewidziane było otwarciebudynku o pow. 1 tys. m. kw. zestudiem produkcyjnym o pow. 120m. kw. oraz newsroomem o pow.140.

Kolejny kamyczek do ogródkatuż po przyspieszonych wybo-rach parlamentarnych dorzuciłbyły lider PSL zielonogórski posełJózef Zych, który na antenie TVP3 wskazał na możliwość przenie-sienia siedziby TVP z Gorzowa doZielonej Góry.

Zarząd wstrzymujeW 2008 roboty budowlane nie

ruszyły, a 11 września rzecznikprasowy TVP Aneta Wrona wspecjalnym komunikacie poda-ła, że Zarząd Telewizji PolskiejS.A. przyjął uchwałę o wstrzyma-niu budowy siedzib oddziałówterenowych TVP w Kielcach, Go-rzowie Wielkopolskim, Olsztyniei Łodzi oraz redakcji terenowej wZielonej Górze. „Decyzja Zarzą-du została podyktowana sytu-acją finansową Spółki związanąz drastycznym spadkiem wpły-wów abonamentowych oraz nie-pewną – w świetle publicznychdeklaracji przedstawicieli koalicjirządzącej - przyszłością oddzia-łów terenowych TVP S.A.” Panirzecznik jednoznacznie zazna-czyła, że decyzja o wstrzymaniuinwestycji w infrastrukturę oddzia-łów terenowych TVP S.A. w żad-nej mierze nie została podykto-wana motywami o charakterzepolitycznym. Zarząd po prostuznalazł się w sytuacji, w którejróżne ośrodki władzy prezentującałkowicie sprzeczne zamiaryutrudniające podejmowanie ra-cjonalnych decyzji w Spółce.Zmuszony, więc został do weryfi-kacji strategii dotyczącej oddzia-łów. Efektem tej weryfikacji jestdecyzja o skoncentrowaniu sięna podniesieniu jakości ofertyprogramowej oddziałów przyograniczeniu lub wstrzymaniu in-westycji w rozwój ich infrastruk-tury – w oczekiwaniu na posie-dzenie Walnego ZgromadzeniaAkcjonariuszy i jednoznaczne

Telewizyjny showNajpierw był bój o umiejscowienie siedziby ośrodka regionalnego w Gorzowie, potem próby jego przeniesienia do Zielonej Góry,a teraz zarząd TVP wstrzymał budowę, choć wcześniej zapowiadał, że otwarcie nastąpi na początku 2009.

określenie przez ministra skarbuplanów w stosunku do publicz-nych telewizji regionalnych.

To skandalicznePoseł Lewicy Jan Kochanow-

ski nie przewiduje możliwości,aby nowa siedziba nie zostaławybudowana. – To jest decyzjapolityczna podjęta przez PiS-owski zarząd Telewizji. Tłuma-czenie, że malejące wpływy zabonamentu nie pozwalają nainwestowanie w infrastrukturę jestskandaliczne przy wysokościachpodpisywanych kontraktów zdziennikarzach czy finansowaniukomercyjnych imprez przez Tele-wizję – tłumaczy. Według niegoobecny zarząd Telewizji nie reali-zuje ustawy. – Należy sprawdzić,ile poszło środków na wynajempomieszczeń dla oddziału w Go-rzowie, może się okazać, że daw-no za te pieniądze zostałaby wy-budowana nowa siedziba. Prze-cież to jest zwyczajna niegospo-darność - zauważa. Według po-sła PO Witolda Pahla sytuacjęna pewno wyjaśni wprowadzenienowego ładu w Telewizji. Sprawęma rozwiązać nowa ustawa me-dialna.

– Zapewniam, z całym przeko-naniem, że wtedy automatyczniepowrócimy do budowy ośrodka.Wiem, że w PO pojawiają sięróżne głosy na temat przekazaniaośrodków regionalnych, ale jeżelimają one realizować misję pu-bliczną, to powinny pozostać wSpółce – mówi.

ANNA ZALESKA

Miała tremęNowym kierownikiem Urzędu Stanu Cywilnego została Miro-sława Winnicka. Po wygranym przez nią konkursie radni 27sierpnia podjęli uchwałę o powołaniu na stanowisko, a prezy-dent 28 wręczył nominację.

Po śmierci wieloletniego kie-rownika Urzędu Stanu CywilnegoMariana Kempy zorganizowanokonkurs na to stanowisko. Z 12kandydatów komisja wybrała Mi-rosławę Winnicką, która dotych-czas była inspektorem w USC.

– Pierwszego ślubu udzieliłamw dość nietypowym terminie, bow piątek 5 września. Muszę sięprzyznać, że miałam tremę i głosmi lekko drżał. Następnego dniatj. w sobotę udzieliłam już 9 ślu-bów – opowiada M. Winnicka. WUSC podjęła pracę w sierpniu2005 r. – To jest wyjątkowa insty-tucja, która towarzyszy w każdym

etapie życia mieszkańców nasze-go miasta. W aktach stanu cywil-nego, które w naszym archiwumprzechowujemy przez 100 lat za-pisane są zarówno te radosnechwile, jakimi są narodziny dziec-ka czy ślub młodej pary, a takżesmutne – śmierć – tłumaczy. Nowakierownik już wprowadza pewnezmiany organizacyjne w urzędzie.– Zależy mi na pełnej mobilnościmoich pracowników i dlatego każ-dy z nich powinien znać zakresczynności wszystkich swoich ko-legów, tak, aby każdy mógł zastą-pić każdego, gdy pojawi się inte-resant – zaznacza. Zamierza też

zagospoda-rować taraszna jdu jącysię przy saliślubów. Miro-sława Winnic-ka, zanimpodjęła pracęw UrzędzieMiasta, za-t r u d n i o n abyła w bran-ży turystycz-nej, hotelar-skiej, trans-portowej orazlogistyce.

(az)

Urodziła się 41 lat temu w Sulęcinie. Ukończyła wydział ekonomii izarządzania Politechniki Koszalińskiej oraz podyplomowe studia zzakresu zarządzania funduszami europejskimi. W Gorzowie mieszkaod 1990. Od kwietnia 2007 jest przewodniczącą miejskich strukturSLD. Mąż Sławomir jest przedsiębiorcą, a syn Arkadiusz uczniem ILO przy ul. Puszkina. Kiedyś uprawiała siatkówkę. Lubi turystykękrajową i kuchnię śródziemnomorską.

GORZOWSKIE WIADOMOŚCI SAMORZĄDOWE nr 10 (122) PAŹDZIERNIK 2008 r.

Page 5: Gorzowskie Wiadomosci Samorzadowe 2008/10

5

GORZOWSKIE WIADOMOŚCI SAMORZĄDOWE nr 10 (122) PAŹDZIERNIK 2008 r.

5

lllll Nie jest pan chyba częstymgościem w Gorzowie?

– Wbrew pozorom od pewnegoczasu jest wręcz przeciwnie. Naj-pierw, gdy byłem dyrektorem Po-likliniki w Zielonej Górze, odwie-dzałem znajdującą się tutaj nasząplacówkę przy ul. Walczaka. Wsumie było to co najmniej raz wmiesiącu. Natomiast jako prezy-dent spotykam się z prezydentemTadeuszem Jędrzejczakiem. Roz-mawiamy dużo na temat tego, comożna zrobić wspólnie.

l Choć między dwoma mia-stami nieraz iskrzy, to stosunkimiędzy ich prezydentami wy-dają się obecnie nawet przyja-cielskie, w przeciwieństwie dookresu, kiedy Zieloną Górą rzą-dziła Bożena Ronowicz...

– Jestem zwolennikiem tego,żeby się dogadać, a nie kłócić.Mówimy o dwóch największychmiastach województwa, stoli-cach, które decydują o rozwojucałego regionu. Gdy będziemyze sobą walczyć to „wykrwawiąsię dwie strony”. Tak było z Wo-jewódzkim Sądem Administracyj-nym czy siedzibą Agencji Bez-pieczeństwa Wewnętrznego. Za-dania, które powinny być wyko-nane przez Skarb Państwa zo-stały zrealizowane za środki sa-morządu. Te miliony złotych mo-gły pójść na budowę np. przed-szkoli w obu miastach. To jestten element rywalizacji, któregonie wolno nam robić. Ale tak siędzieje, kiedy nie rozmawia się zesobą.

l To nadchodzące ociepleniesymbolizowało przekazania ko-szulek z napisami: Kocham Go-rzów, Kocham Zieloną Górę.Gdzie jest pana koszulka?

– Została sprzedana na jednejz akcji charytatywnych, chyba byłato Wielka Orkiestra ŚwiątecznejPomocy.

l Co ceni pan u prezydentaTadeusza Jędrzejczaka?

– Posiada tą samą cechę, coja – jest człowiekiem kompromi-su. Nie dąży do konfliktu, tylkodo porozumienia. Wspólnie roz-mawiamy z władzami wojewódz-twa na temat środków unijnych,które dwie stolice powinny otrzy-mać. Mieliśmy wspólne stanowi-sko w sprawie sporu ze starosta-mi dotyczące pomijania przy po-dziale tych środków. Cenię rów-nież to, że jest człowiekiem, któ-ry ma wizję Gorzowa. Kocha swo-je miasto i choć jest lokalnympatriotą, to nie jest zaślepiony. Tojest taki pozytywny patriotyzm.

Prezydent zrobi wszystko, byGorzów rozwijał się, a przy tymcałe województwo.

l Jakie ma wady?– Ma podobną wadę, jak ja –

wierzy ludziom. To jest duża wada,bo ludzie czasami potrafią za-wieść to zaufanie, a to drogokosztuje.

l Jako zielonogórzanin cze-go pan zazdrości Gorzowowi?

– Na pewno brakowało nambasenu. Jesteśmy już po prze-targu i niedługo rozpocznie siębudowa obiektu, trochę podob-nego do Słowianki, choć połą-czonego z halą sportową. Lodo-wisko w Zielonej Górze znajdujesię w innej części miasta. Za-zdroszczę modernizacji stadio-nu żużlowego, to dopiero przednami. Moja żona nie lubi jeździćna zakupy do innych miast. WGorzowie jest już Askana, mydopiero otworzymy pierwszą ga-lerię handlową. Bardzo podobami się bulwar na Wartą. Niestety,tego nie będziemy mieli, cho-ciaż byśmy się nie wiem, jakstarali.

l Czego brakuje Gorzowo-wi?

– Na pewno uczelni z praw-dziwego zdarzenia - uniwersy-tetu. To jest dla Gorzowa zada-nie numer jeden. Każdy uni-wersytet jest również siłą roz-woju nie tylko miasta, ale iwojewództwa. Do tego wciążbrakuje spokoju w szpitalu wo-jewódzkim.

l A co by pan zmienił wGorzowie?

– To pozostawiam prezydento-wi Jędrzejczakowi, który dosko-nale wie, jak powinno rozwijać sięmiasto. Ma wizję, która rozszerzasię także na tereny Zawarcia, my-ślę o budowie nowego magistra-tu. Wiem, że dla niektórych są torewolucyjne koncepcje, ale niemożna cofać się, trzeba iść doprzodu.

l Obchodzimy 10-lecie woje-wództwa, ale w tle wciąż gdzieśsłychać o animozjach gorzow-sko-zielonogórskich...

– Te animozje są i wynikają zrywalizacji, która była i będzie,choć powinna być realizowanatylko w pozytywnym wymiarze.Równowaga powinna być zacho-wana. Ktoś, kto nie mieszka wwojewództwie i nie rozumie tego,

Trochę zazdrościZ Januszem Kubickim, prezydentem Zielonej Góry, rozmawia Anna Zaleska.

może ją łatwo zachwiać. Rywali-zujemy ze sobą, widać to przedewszystkim w sporcie, żużlu, aleteż potrafimy się wspólnie razembawić.

l Nie brakuje panu jakiejświelkiej imprezy zorganizowa-nej wspólnie przez Gorzów iZieloną Górę?

– Rozmawiamy o tym. Myśle-liśmy o jakimś wspólnym, wiel-kim koncercie transmitowanymna telebimach. Nigdzie jednaknie nagłaśnialiśmy tych wspól-nych inicjatyw, bo to są dopieroplany.

l Takie przedsięwzięcie zin-tegrowałoby mieszkańców obumiast, pokazałoby, że niepo-trzebne są żadne wojenki, ani-mozje...

– Te negatywy wynikają częstoz nieświadomości osób żyjącychw Zielonej Górze i Gorzowie. Choćto świadczy też o naszym patrio-tyzmie. Sądzę, że gorzowianieoddaliby życie za swoje miasto, azielonogórzanie za swoje. Te uczu-cia trzeba tylko skierować na od-powiednie tory – pozytywnej ry-walizacji.

l Dziękuję.

Urodził się 39 lat temu w Szprotawie. W Zielonej Górze mieszka od 1976. Po skończeniu Wyższej SzkołyInżynierskiej na kierunku zarządzanie i marketing pracował w spółce „Agora Gazeta” na stanowiskuzastępcy kierownika centrum komputerowego; w Wojewódzkim Urzędzie Pracy jako informatyk. Był takżeregionalnym szefem sprzedaży Okocimskich Zakładów Piwowarskich SA w Brzesku i kierował działemmarketingu w Lubuskiej Wytwórni Wódek Gatunkowych “POLMOS”. Od 2003 do 2006 był dyrektoremZakładu Opieki Zdrowotnej MSWiA w Zielonej Górze. W ostatnich wyborach samorządowych jakokandydat SLD zdobył fotel prezydencki. Ma żonę Agatę i 8-letniego syna Wojciecha. Lubi czynnie spędzaćwolny czas - pływa i gra w tenisa ziemnego.

GORZOWSKIE WIADOMOŚCI SAMORZĄDOWE nr 10 (122) PAŹDZIERNIK 2008 r.

Page 6: Gorzowskie Wiadomosci Samorzadowe 2008/10

6

GORZOWSKIE WIADOMOŚCI SAMORZĄDOWE nr 10 (122) PAŹDZIERNIK 2008 r.

6

Społeczna kampania ,,Pola Na-dziei” ma przede wszystkim roz-propagować ideę hospicyjną,uwrażliwić wszystkich, a szczegól-nie dzieci na problemy człowiekachorego i potrzebującego pomo-cy oraz pozyskać środki na wspar-cie Hospicjum im. Św. Kamila.

Jednym z elementów kampaniijest sadzenie cebulek żonkili, któ-re są międzynarodowym symbo-lem nadziei i przypominają o lu-dziach cierpiących, oczekujących

pomocy i opieki w trudnym okre-sie umierania.

Nieoficjalnie kampania już sięrozpoczęła od dostarczenia cebu-lek pierwszym parafiom w Gorzo-wie. Inauguracja i oficjalne rozpo-częcie zaplanowano na 7 paździer-nika na Placu Grunwaldzkim. Tego-roczna edycja będzie nieco innaod pozostałych. – Do udziału za-prosiliśmy wszystkie przedszkolaw mieście. Każdy przedszkolak po-sadzi jedną cebulkę, a jedna grupa

z każdej placówki przyjdzie na in-augurację na Plac Grunwaldzki –mówi Andrzej Waleński, wicepre-zes Stowarzyszenia Hospicjum Św.Kamila w Gorzowie.

Jednocześnie do 10 paździer-nika w szkołach podstawowych,gimnazjalnych i ponadgimnazjal-nych realizowana będzie kampa-nia informacyjna dla uczniów, któ-rej zwieńczeniem ma być tworze-nie szkolnych pól nadziei. Do 17listopada potrwa zaś program ,,Z

nadzieją nam do twarzy – razembezpieczniej”, który polegać bę-dzie na szkoleniach, warsztatach,pogadankach. Przeprowadzonebędą ponadto konkursy plastycz-ne i teatralne oraz prezentacjaprac plastycznych.

7 października to dzień otwar-cia kampanii i tworzenia gorzow-skich ,,Pól Nadziei”. 8 październi-ka na terenach miejskich zosta-nie posadzonych 14 tysięcy ce-bulek żonkili.

Finał kampanii zaplanowano nawiosnę 2009 roku. 14 marca wteatrze odbędzie się koncert Go-rzowskiej Orkiestry Kameralnej.Organizatorzy chcą także na prze-łomie kwietnia i maja przygotowaćfestyn rodzinny kończący akcję,,Pola Nadziei 2008/2009”. (md)

Pola Nadziei 2008Jesienią rusza w Gorzowie trzecia edycja kampanii ,,Pola Nadziei”. W tym roku posadzonychzostanie 60 tysięcy cebulek żonkili – kwiatów symbolizujących nadzieję. Finał akcji odbędziesię wiosną, kiedy żonkile rozkwitną w całym mieście.

– Czuję się prawdziwą Lubu-szanką. Urodziłam się w zielonogór-skim, ale mieszkam od trzydziestukilku lat w Gorzowie. Cieszę się, żenasze województwo obchodzi 10-lecie właśnie w Gorzowie – mówiłaWanda Ruthe, która wraz z rodzinąprzyszła na obchody Dnia Woje-wództwa Lubuskiego. Uroczystościrozpoczęły się mszą św. w katedrzew intencji Lubuszan. Wzięli w niejudział lubuscy parlamentarzyści,władze województwa, radni lokal-nych samorządów i Sejmiku Woje-wództwa Lubuskiego oraz włodarzelubuskich miast.

Druga część uroczystości odby-wała się w amfiteatrze. Rozpoczęłoją w południe odegranie gorzow-skiego hejnału. Jednocześnieotwarta została ekspozycja w ra-mach Lubuskiego Jarmarku Pro-mocji Gospodarki, Turystyki i Kul-tury. Przybyłych na uroczystość,,święta integracji ludzi i wojewódz-twa” powitał prezydenta GorzowaTadeusz Jędrzejczak. MarszałekLubuskiego Marcin Jabłoński za-chęcał do skorzystania z szans,jakie daje dwustolicowość woje-wództwa. – Zróbmy wszystko, bywykorzystać potencjał tkwiący wdwóch stolicach, bo powinny byćone motorem rozwoju Lubuskiego.Wojewoda Helena Hatka wygłosiłaPrzesłanie do Lubuszan, w którymstwierdziła, iż Dzień Województwato jedno z najważniejszych świątregionu tworzące lubuską tradycję,a także szansa na promocję nasze-go kulturalnego dorobku i gospo-darczych osiągnięć. Ks. biskup Ste-fan Regmunt wyraził zadowolenie,że święto to pozwala pokazać do-bro lubuskiej ziemi. Starosta go-rzowski Józef Kruczkowski przy-znał zaś, że świeto jest doskonałąokazją, by pokazać dorobek lubu-skich samorządów.

Na scenie amfiteatru pojawiła sięGorzowska Orkiestra Dęta i zespółLeszcze, ponadto wystąpili artyści

reprezentujący ziemski powiat go-rzowski. Na stadionie lekkoatletycz-nym rozegrano mecz piłki nożnejdrużyn reprezentujących samorządlubuski oraz rząd. Choć od samegopoczątku meczu w zdecydowanejprzewadze była drużyna przedsta-wicieli rządu, to pierwsza bramkapadła dla samorządowców. Strzeliłją Ryszard Marchewka. Drużynarządowa bramkarza samorządow-ców pokonała dopiero, gdy sędziaAlfred Nowosadzki podyktował rzutkarny. Pierwsza połowa zakończyłasię remisem 1:1. Dopiero w drugiejpołowie drużyna rządowa potwier-dziła swoją dominację zdobywająckolejne dwie bramki i wygrywającpojedynek 3:1.

Święto województwa było teżokazją do podsumowania dwóchkonkursów - ,,Najlepszy film promo-cyjny” oraz ,,Najlepsze stoisko Lu-buskiego Jarmarku”. Za najlepszyfilm promujący miasto nagrodęotrzymała produkcja Urzędu MiastaŻagania ,,Diabelsko piękne miasto”.Drugie miejsce wywalczył film,,Dzwon Pokoju, 750 lat miasta” zUrzędu Miasta Gorzowa, trzecie –„Lubrza zaprasza” z Urzędu Gminyw Lubrzy. Wyróżnienie otrzymał filmo Świdnicy. Za najciekawsze sto-isko promujące powiat uznano eks-pozycję powiatu świebodzińskiego,tuż za nim znalazły się powiaty –nowosolski i sulęciński. Wyróżnie-nia trwafiły do powiatów między-rzeckiego i zielonogórskiego.

Częścią obchodów Dnia Woje-wództwa była także ,,Gala Lubuska2008” z udziałem laureatów ogólno-polskich konkursów i finałów woje-wódzkich ,,Pro Arte 2008”. Na zakoń-czenie wystąpił zespół Raz Dwa Trzy.

Patronat honorowy nad obcho-dami Dnia Województwa Lubuskie-go objął marszałek województwalubuskiego, prezydent Gorzowa istarosta gorzowskiego powiatuziemskiego.

(md, az)

Lubuskie świętowało w GorzowieDzień Województwa Lubuskiego odbył się 30 sierpnia w Gorzowie. Tegoroczna edycja święta przypadła na 10-lecie istnieniawojewództwa i była okazją do podsumowania ostatnich lat funkcjonowania Lubuskiego.

Page 7: Gorzowskie Wiadomosci Samorzadowe 2008/10

7

GORZOWSKIE WIADOMOŚCI SAMORZĄDOWE nr 10 (122) PAŹDZIERNIK 2008 r.

Decyzje Prezydenta18 sierpnia

l Według „Infor-macji o stanie i spo-sobie gospodaro-wania majątkiemtrwałym Miasta Go-rzowa Wlkp.” we-

dług stanu na dzień 30 czerwca2008 r. miasto posiada 3.612,41ha gruntów własnych o wartości474.647,3 tys. zł oraz 2,6 hagruntów wieczyście użytkowa-nych o wartości 2.082,1 tys. zł.Wartość brutto budynków i lokalina koniec 2007 r. wyniosła233.374,87 tys. zł. W ciągu pierw-szego półrocza bieżącego rokuwzrosła o 4.080,64 zł per saldo ina dzień 30.06.2008 r. wyniosła237.455,51 tys. zł. Wartość brut-to obiektów inżynierii lądowej iwodnej wynosiła na koniec 2007r. 553.745,10 tys. zł. W ciągusześciu miesięcy wzrosła o 1,42proc i wynosi 561.609,94 tys. zł.Wartość maszyn, kotłów, urzą-dzeń, środków transportu, na-rzędzi, przyrządów, ruchomości iwyposażenia wynosi 59.319,18tys. zł. Saldo środków trwałych wbudowie było równe 120.198,93tys. zł i w porównaniu ze stanemz końca roku 2007 zwiększyłosię o 1.081,99 tys. zł. Na koniec2007 r. wartości niematerialne iprawne wyniosły ogółem 2.595,8tys. zł. W ciągu pierwszego pół-rocza br. nastąpił przyrost persaldo o 7,36 proc. i wynosi2.786,79 tys. zł.

25 sierpnial Prezydent pozytywnie za-

opiniował wnioski dyrektora Ze-społu Szkół Mechanicznych do-tyczące: kandydatury TeresyPaszkowskiej na stanowisko wi-cedyrektora placówki i Stanisła-wa Skryckiego na stanowiskokierownika szkolenia praktyczne-go. Oba stanowiska zostaną ob-jęte przez kandydatów od 1 wrze-śnia tego roku.

l Prezydent zaakceptowałwnioski dotyczące przyznania ty-tułu honorowego Przyjaciela Go-rzowskiej Oświaty osobom, któ-re w sposób szczególny i bezin-teresownie wspierają gorzowskaoświatę: Jolancie Kowalewskiej,Waldemarowi Sicińskiemu,Monice Piaskowskiej (rodzicegimnazjalistów) i Jerzemu Bacz-kowskiemu (długoletni działaczna rzecz poprawy bezpieczeń-stwa w ruchu drogowym) zo-staną wręczone odznaczeniapodczas inauguracji roku szkol-nego w Zespole Szkół Ogólno-kształcących nr 1.

l Ośrodek Sportu i Rekreacjipodpisał porozumienie z firmąTPV Displays Polska o zakwate-rowaniu 150 pracowników w czę-ści hotelowej „Metalowca”. Ośro-dek zobowiązał się do podniesie-

- Ideą tego święta jest przybliże-nie kultury, tradycji i historii po-szczególnych regionów, jako źró-dła kultury europejskiej - mówiDorota Dąbrowska, konsultant ds.edukacji regionalnej w WOM-ie.

Uroczystość rozpoczęła sięsesją naukową dla młodzieży -„Lubuskie - regionem wielu kul-tur”, której głównym punktem byłwykład mieszkańca byłego Lands-berga, profesora prawa dr DiteraErhardta mieszkającego obecnie

w Zell nad Menem. Wyraził onswoje zadowolenie z tego, że Go-rzów kontynuuje tradycję staregoLandsberga. Wykład ujmował za-gadnienia dotyczące ważnościedukacji młodzieży przez nauczy-cieli, przekazywania historii i kultu-ry naszego miasta, a także zmianyjakie się w nim dokonały.

Część artystyczną wypełniływystępy młodzieży z sześciu lu-buskich szkół: Gimnazjum nr 2 wŻarach, Zespołu Szkół w Brzeźni-

cy, Publicznego Gimnazjum wStrzelcach Krajeńskich, SzkołyPodstawowej nr 1 i Zespołu Szkółnr 21 w Gorzowie oraz ParafiiRzymskokatolickiej w Białkowie.Młodzi ludzie w barwnych stro-jach prezentowali bliskie im kultu-ry: górali czadeckich, Poleszu-ków, łużycką, łemkowską, romską,wileńską i lwowską. – Dzięki temuświętu mogę przedstawić to, coprzekazali mi rodzice. Pokazać,że nie wstydzię się mojej historii-mówi Małgosia Grzeszczuk zBiałkowa

Zwieńczeniem europejskiegoświęta była wystawa fotografii iprac plastycznych otwarta w Bi-bliotece Pedagogicznej przy ul.Łokietka pod hasłem. „Zabytki ipomniki przeszłości”.

MAŁGORZATA STEFANEK

Nasze korzenieInauguracja Europejskich Dni Dziedzictwa Kulturalnego od-była się 13 września w auli Wojewódzkiego Ośrodka Metodycz-nego. Obchodzone po raz 17. dni, tym razem odbyły się podhasłem „Korzenie tradycji. Od ojcowizny do Ojczyzny”.

Uroczystość rozpoczęła mszaśw. w katedrze z udziałem ks.biskupa Stefana Regmunta. Sy-biracy wraz z władzami wojewódz-kimi i samorządowymi złożyli tak-że kwiaty przy tablicy gen. Włady-sława Sikorskiego. W Teatrze im.Juliusza Osterwy przewodniczą-ca gorzowskiego zarządu Jadwi-ga Wendy-Ostrow-ska przypomniałahistorię związku,podkreślając, że jestto jedna z najstar-szych i najliczniej-szych organizacji wkraju. – Powstał w1928 r. zrzeszającPolaków zesłanychprzez Rosję carskąna tereny DalekiegoWschodu, którymdane było powrócićjuż do niepodległejojczyzny. Istnienie idziałalność związkuprzerwała II wojnaświatowa i władza komunistycz-na. Po reaktywacji jego szeregizasilili deportowani w latach 1939-1956 – mówiła. Podczas uroczy-stości wręczono odznaczenia za-służonym Sybirakom, osobomwspierającym działalność oddzia-łu oraz tworzącym szczególne„znaki pamięci”: Krzyże Zesłań-ców Sybiru, Medale OpiekunaMiejsc Pamięci Narodowej, Od-znakę Honorową Sybiraka.

Sybiracy w GorzowieOgólnokrajowe struktury Związ-

ku Sybiraków reaktywowano wBiałymstoku w grudniu 1988. WGorzowie na pierwszym spotka-niu Sybiraków w sali kinowej Sti-lonu w styczniu 1989 pojawiło się

700 osób. Niektórzy przybyli zcałymi rodzinami. Wybrano tym-czasowy zarząd wojewódzki naczele z Janem Minorowiczem,który w więzieniach i obozachSybiru spędził 15 lat.

Obecnie oddział stanowią 23koła zlokalizowane na terenie byłe-go województwa gorzowskiego, li-

czące prawie 2 200 członków. Naj-liczniejsze – 565 osób, gorzow-skie koło prowadzone było naj-pierw przez Annę Makowską-Cie-leń, potem Kazimierza Tumiłowi-cza, a obecnie przez Marię Dra-twińską.

Dbają o pamięć– Najważniejsze jest upamięt-

nienie fałszowanej i ukrywanejprzez tyle lat prawdziwej historii –tłumaczy M. Dratwińska. Dlategoteż Sybiracy przykładają tak wielkąwagę do znaków pamięci. To ichstaraniem m.in. w 1990 odsłonię-to tablicę pamiątkową w katedrze,w 1993 Pomnik Ofiar Stalinizmuna cmentarzu komunalnym, a w2002 tablicę ku czci gen. Włady-

sława Sikorskiego. W 2000 po-wstała Kaplica Matki Boskiej Sy-biraków w Kościele NMP Królo-wej Polski przy ul. Żeromskiego.Koło w styczniu 2009 będzie ob-chodzić jubileusz 20-lecia. Wzwiązku z tą uroczystością zamie-rza wydać monografię o Sybira-kach z Gorzowa. – Mamy zebra-

nych sporo wspo-mnień osób zesła-nych na Sybir, a po-tem organizującychżycie jako pionierzyw powojennym Go-rzowie. Aby zreali-zować to przedsię-wzięcie potrzebnesą nie tylko środki,ale osoby, które po-mogłyby nam przyredagowaniu mono-grafii – tłumaczy M.Dratwińska.

Pieniądzena pomnik

Drugim przedsięwzięciem, któ-rego zakończenie przewidzianona uroczystości jubileuszowe jestrozbudowa Pomnika Ofiar Stalini-zmu. Na kamieniach pamięci mająznaleźć się tabliczki z nazwiska-mi, datami i miejscem męczeń-stwa Sybiraków. – Liczymy nawielkie serca i pomoc w naszejrealizacji – mówi M. Dratwińska.Osoby zainteresowane chcącepomóc mogą kontaktować się wtej sprawie tel. 0608212338 lub095 7200021 w pon.10.00-13.00 iśrody 10.00-13.00, także osobi-ście w siedzibie przy ul. Borow-skiego 31 lub wpłacić pieniążkina konto PKO S.A. I Oddział wGorzowie Wlkp. nr 23 1240 11110000 4431 9801. (az)

Sybiracy obchodzą jubileuszPołączyła ich niedola zsyłki na Sybir. Teraz starają się zachować od niepamięci ten okrutnyczas. Gorzowski Zarząd Oddziału Związku Sybiraków obchodził 5 września 80. rocznicępowstania struktur krajowych.

Page 8: Gorzowskie Wiadomosci Samorzadowe 2008/10

8

GORZOWSKIE WIADOMOŚCI SAMORZĄDOWE nr 10 (122) PAŹDZIERNIK 2008 r.

Decyzje Prezydentania standardu pomieszczeń, wktórych będą mieszkać pracow-nicy TPV.

l Wydział urbanistyki opraco-wuje plany zagospodarowaniaprzestrzennego obszaru położo-nego po prawej stronie ul. Szcze-cińskiej w kierunku Baczyny irejonu ograniczonego ulicamiBaczyńskiego, Marcinkowskiego,Dunikowskiego. W drugim przy-padku projektant przedstawił trzywarianty planu, prezydent wy-brał ten, który przewiduje wpro-wadzenie funkcji mieszkaniowejwielorodzinnej z parkingami pod-ziemnymi.

l Prezydent nie zgodził się naumieszczenie w pasie drogowymul. Wełniany Rynek gabloty, naktórej miałyby być umieszczaneogłoszenia dotyczące bezdom-nych zwierząt. Gablotę, jej budo-wę i koszty związane z ekspo-zycją ogłoszeń chciała ponieśćmieszkanka Chwalęcic. Ogłosze-nia o bezdomnych zwierzętachsą umieszczane na stronie inter-netowej miasta a w tym celumożna też wynająć od OSiRusłup ogłoszeniowy.

2 wrześnial Prezydent pozytywnie za-

opiniował kandydatury na stano-wiska wicedyrektorów: DanutyLisowskiej w Zespole Szkół nr20, i Anetty Rajewskiej w Szko-le Muzycznej I i II stopnia orazDanuty Łukasiewicz w V LiceumOgólnokształcącym.

l Pracownicy placówek oświa-towych zostaną przeszkoleni wzakresie programu sQola Płace.Prezydent wyraził zgodę na prze-znaczenie 420 zł na zawarcieumowy z firmą szkoleniową QNT.

l Wydział spraw społecznychopracował informację o sytuacjiśrodowiska osób niepełnospraw-nych w mieście i szczegółowądotyczącą Stowarzyszenia Ro-dziców Dzieci Autystycznych.Dokumenty będą przedmiotemposiedzenia Komisji Spraw Spo-łecznych Rady Miasta.

l Marcin Matykiewicz starasię o uzyskanie zgody na prze-prowadzenie poszukiwań meta-lowych przedmiotów na terenieparku Czechówek. Poszukiwa-nia chce wykonać przy użyciuwykrywacza metali. Sprawą zająłsię wydział gospodarki komunal-nej administrujący parkiem. Niema przeszkód w prowadzeniuposzukiwań pod warunkiem, żeposzukujący nie będzie niszczyłroślinności, oznaczy miejsca zna-lezisk palikami, które usunie pozakończeniu penetracji terenu.Wartość odnalezionych przed-miotów musi ocenić WojewódzkiKonserwator Zabytków, do któ-rego należy zgłosić się po zgodęna przeprowadzenie tego rodza-ju działań. Prezydent też nie wi-

Przez 10 sierpniowych dni wLubniewicach odbywały się zaję-cia z fechtunku,nauka strzelania złuku, zajęcia z ko-walstwa, młodziadepci wykuwalikrótkie noże z me-talu. Były takżetańce irlandzkie,wyszywanie, ha-ftowanie, szyciesukni i koszul orazwarsztaty z cera-miki. Każdy dzieńkończył tzw. wie-czór narodowo-ściowy. Każda z

Było średniowiecznieStowarzyszenie „Europa Naszym Domem” i Zarząd Powiatowy Związku OSP RP w Gorzowiezorganizowali w sierpniu obóz „W średniowiecznym grodzie” dla dzieci z Litwy, Turcji, Niemiec i Polski.

grup miała możliwość zaprezento-wania swojego kraju, swej miej-

scowości. Oprócz prezentacji me-dialnej, Niemcy, Turcy i Polacy

wykonali tańce narodowe, aLitwini pieśni. Całość zakoń-czyło spotkanie finałowe, pre-zentujące nabyte umiejętno-ści w trakcie obozu. – Środkifinansowe na przedsięwzięciepozyskano z programu „Mło-dzież w działaniu”, od Kurato-rium Oświaty w Gorzowie orazStarostwa Powiatowego wGorzowie, które współuczest-niczyły w jego realizacji – tłu-maczy Elżbieta Winnicka,prezes Stowarzyszenia „Euro-pa Naszym Domem”.

(az)

– Stowarzyszenie powstało, byinicjować i prowadzić różne for-my pomocy dla osób autystycz-nych i ich rodzin w sprawachdotyczących poprawy zdrowia,warunków socjalnych i adaptacjiw społeczeństwie ludzi zdrowych– tłumaczy Małgorzata Hawry-lak, prezes SRDA. Głównecele stowarzyszenie realizu-je poprzez utworzony w 1999r. Specjalny Dzienny Ośro-dek Opiekuńczo-Wycho-wawczy Terapeutyczno-Szkolny dla Dzieci i Młodzie-ży z Autyzmem, który mieścisię obecnie przy ul. Walcza-ka 42.

– Ośrodek jest placówkąkształcenia specjalnego iotacza swym działaniemdzieci i młodzież z autyzmemoraz ich rodziny. Dzieci ob-jęte obowiązkiem szkolnymrealizują go w naszej pla-cówce, a dzieci przedszkol-ne poddane są oddziaływa-niom terapeutycznym, któreskładają się na wczesną in-terwencję. Natomiast rodzi-ce uczestniczą w specjal-nych szkoleniach, a także mogąliczyć na pomoc specjalistów zGrupy Wsparcia – tłumaczy dy-rektorka ośrodka Ewa Przybyl-ska. Do ośrodka mogą uczęsz-czać dzieci i młodzież od 3. do25. roku życia. Dzieci przyjmowa-ne są do placówki na podstawieorzeczenia kwalifikującego dokształcenia specjalnego lub opi-nii o potrzebie wczesnego wspo-magania rozwoju, wydanych przezporadnię. – Dla każdego dziecka

są opracowywane indywidualneprogramy terapeutyczne – infor-muje E. Przybylska. Niwelowaniedeficytów występujących u dziecii młodzieży odbywa się poprzezróżne formy zajęć m.in.: rehabili-tację ruchową, zajęcia rytmiczne,muzyczne, terapię logopedyczną,

dogoterapię, hydromasaże czy ki-nezjologię edukacyjną. – Dużynacisk kładziemy na uspołecznie-nie dzieci. Organizujemy imprezyintegracyjne z udziałem rodziców,którzy powinni być partnerami te-rapii – tłumaczy E. Przybylska.Od br. ruszyły także zajęcia te-atralne i dzieci przygotują spek-takl. Od 2004 r. w ośrodku działaPunkt Diagnostyczno-Konsultacyj-ny, w którym stwierdza się lubwyklucza zaburzenia autystycz-

Pomagają chorymStowarzyszenie Rodziców Dzieci Autystycznych obchodzi 10-lecie działalności. Dzięki niemupowstał jedyny w województwie lubuskim Specjalny Dzienny Ośrodek Opiekuńczo-Wycho-wawczy Terapeutyczno-Szkolny dla Dzieci i Młodzieży z Autyzmem obejmujący opieką 56dzieci.

ne. – Im wcześniej autyzm jestrozpoznany i wprowadzona tera-pia, tym większa szansa na niwe-lacje występujących defektów. Zautyzmem po prostu żyje się, cza-sami chorzy funkcjonują tak, jakreszta społeczeństwa, a przy tymwykazują się szczególnymi uzdol-

nieniami w niektórych dziedzinach– mówi M. Hawrylak. Stowarzy-szenie planuje stworzyć miejscapracy i zamieszkania dla osóbdorosłych chorych na autyzm. –Nasze dzieci dorastają i dlategochcielibyśmy pod Gorzowem po-zyskać ziemię na budowę farmy,która dostarczałaby zajęcie, na-ukę, pracę oraz pobyt dożywotni.Byłaby on także źródłem poży-wienia i utrzymania – kończy M.Hawrylak. (az)

Fot.

Arc

hiw

um Z

PZ O

SP R

P

Page 9: Gorzowskie Wiadomosci Samorzadowe 2008/10

9

GORZOWSKIE WIADOMOŚCI SAMORZĄDOWE nr 10 (122) PAŹDZIERNIK 2008 r.

Decyzje Prezydentadzi przeszkód tym bardziej, żewypracowana zostanie ścieżkalegislacyjna dla innych poszuki-waczy skarbów.

l Wydział gospodarki komu-nalnej ustalił procedurę postę-powania w przypadkach odmo-wy pochowania przez rodzinęmartwo urodzonych dzieci. Otóżnajpierw pracownik socjalny szpi-tala ustala fakty i przeprowadzarozpoznanie. Kilkukrotnie kontak-tując się z rodziną informuje ją,że z tytułu urodzenia martwegodziecka osobom uprawnionymprzysługuje zasiłek pogrzebowy.Jeżeli rodzina nadal odmawiapochówku, sprawę przejmujeGorzowskie Centrum PomocyRodzinie i Polityki Społecznej.Pracownik GCPRiPS przeprowa-dza rozpoznanie środowiska ro-dziny i pozostałych jej członkówuprawnionych do pochowaniazwłok. W przypadku dalszej od-mowy pochówku dokonujeGCPRiPS. Nie jest możliwe utwo-rzenie jednej zbiorowej mogiłyprzeznaczonej do pochówkówdzieci martwo urodzonych jakzaproponował ksiądz proboszczz Parafii Rzymskokatolickiej p.w.Pierwszych Męczenników Polski.

l Młodzież z osiedla Górczynzwróciła się do prezydenta opomoc przy zmodernizowaniuboiska trawiastego przy ul. Wal-czaka. Wydział Gospodarki Ko-munalnej ocenił wartość całegoprzedsięwzięcia na 44 tys. zł.Tyle będzie kosztować rekulty-wacja nawierzchni trawiastej bo-iska, i montaż różnych urządzeńsportowych. Dokumentacja pro-jektowa to kolejne 5 tys. zł. Pre-zydent wyraził zgodę na wydat-kowanie w tym roku pieniędzyna projekt i zaplanowanie wyko-nania modernizacji boiska w 2009roku.

l Sześć przedsięwzięć jestrealizowanych w tym roku w ra-mach lokalnych inicjatyw: budo-wa drogi przy ul. Międzychodz-kiej – przebudowa ul. Sierakow-skiej, budowa kanalizacji sanitar-nej w ul. Braci Paździorków, bu-dowa kanalizacji sanitarnej w ul.Hufcowej, przebudowa chodni-ka ul. Kazimierza Wielkiego 90 –100, przebudowa nawierzchnichodnika i schodów w ul. Kazi-mierza Wielkiego 114 – 124, prze-budowa drogi wraz z chodnika-mi w ul. Arkadego Fiedlera. Wtym roku na inicjatywy lokalnemiasto przeznaczyło prawie 152tys. zł.

l Firma Ares przedstawiła mia-stu ofertę wynajmu powierzchnibiurowych w budynku przy ul.Przemysłowej 53, gdzie mógłbysię przenieść wydział komunika-cji. Prezydent poprosił o szcze-góły ale już wstępnie wiadomo,że oferta jest korzystna i daje

Miasto podpisało umowę zfirmą, aby określić, w jaki sposóbGorzów powinien być promowa-ny i do jakiej grupy docelowejtaka ,,reklama” powinna dotrzeć.

– Może się okazać, że mamy

jeden produkt, który tworzy wi-zerunek miasta, może jest ichkilka albo nie ma wcale i trzebadopiero taki produkt stworzyć –mówi Małgorzata Pera, naczel-nik wydziału rozwoju i promocji

Promujemy Gorzów13 października w Wojewódzkiej i Miejskiej Bibliotece Publicznej o godz. 12.00 wrocławska KorporacjaBadawcza Pretendent przeprowadzi Prezentację wyników badań wizerunku miasta Gorzowa.

miasta. Strategia kampanii,kreującej markę ,,Gorzów Wiel-kopolski”, zaplanowanej na2009 r. będzie zależała od wyni-ków badań.

(az, md)

Oświadczenie KlubuRadnych „Lewica”Radni Sojuszu Lewicy Demo-

kratycznej, zrzeszeni w Klubie Rad-nych „Lewica”, dostrzegają po-trzebę opracowania hasła promo-cyjnego, identyfikującego naszemiasto w przestrzeni ogólnopol-skiej, europejskiej i szerzej ujmu-jąc-globalnej. Pragniemy włączyćsię do dyskusji na ten temat. Jestbowiem rzeczą istotną ukazanieotwartego, dynamicznie rozwijają-cego się miasta, przygotowanego

na kolejne inwestycje tworzącenowe, trwałe miejsca pracy, od-działywujące także na sferę edu-kacyjną, kulturalną oraz możliwo-ści rekreacji.

Przedkładamy do dyskusji paręnaszych haseł promocyjnych

„Gorzów - tu Europa dzieje siękażdego dnia”

„Gorzów – gościnne miejscekreatywnej różnorodności”

„Gorzów – miasto siedmiuwzgórz i jeszcze wielu możliwo-ści”

„Gorzów – w bliskości świata i

pięknej przyrody”„Gorzów w Europie XXI wieku –

stały punkt rosnących możliwo-ści”

Nie posiadamy patentu na mą-drość, lecz pragniemy zachęcićGorzowian do przedkładania swo-ich propozycji, gdyż to ważne dlarangi naszego dynamicznie rozwi-jającego się miasta.

Jerzy AntczakRoman Bukartyk

Paweł LeszczyńskiZbigniew Żbikowski

Uczą pierwszej pomocyW Zespole Szkół nr 12 przy ul. Śląskiej 16 września zainaugurowano rządowy program„Pierwsza Pomoc dla szkół”. Ponad 1000 lubuskich uczniów do końca listopada zostanieprzeszkolonych przez Polskie Stowarzyszenie Ratowników Medycznych.

Przez cztery godziny gimnazja-liści z kl. 1A uczyli się, jak udzie-lać pierwszej pomocy. Zajęcia teo-retyczne i praktyczne prowadziliSławomir Nawrot, prezes go-rzowskiego oddziału PSRM orazratownik Jacek Balcewicz. –Młodzi ludzie przejawiają na-prawdę duże zainteresowa-nie programem. Zadają pyta-nia i aktywnie uczestniczą wkursie, którego celem jestprzeszkolenie w zakresie pra-widłowego postępowania wzagrożeniu zdrowia i życia,trafnego rozpoznania zatrzy-mania krążenia oraz prawi-dłowego prowadzenia pod-stawowych zabiegów resu-scytacyjnych. Nieodzownymelementem kursu jest rów-nież zaznajomienie z funk-cjonowaniem systemu Zinte-growane Ratownictwo Me-dyczne i nabycie umiejętno-ści korzystania z niego w sy-tuacjach nagłych zagrożeń.– tłumaczy S. Nawrot. W jed-nym kursie może uczestni-czyć 1 klasa. Każdy kursantna koniec zajęć otrzyma mini-poradnik „Pierwsza Pomoc” orazcertyfikat odbycia przeszkoleniaw zakresie podstawowej pierw-szej pomocy pod patronatem Pol-skiego Stowarzyszenia Ratowni-ków Medycznych. – To bardzoważne, aby umieć udzielić pierw-szej pomocy, w końcu chodzi ożycie ludzkie, które można urato-

wać – tłumaczy Marlena Trała zkl. 1A.

Z programu, który wychodzinaprzeciw zapisom ustawy o Pań-stwowym Ratownictwie Medycz-nym wprowadzającym „Pierwszą

pomoc” do szkół na wszystkichpoziomach nauczania od 1 wrze-śnia 2009 roku, skorzysta 11 szkółw Gorzowie.

Szkolenia dla młodzieży pro-wadzą instruktorzy, ratownicy me-dyczni i specjaliści ratownictwamedycznego. Program szkoleń napotrzeby projektu opracowałoPolskie Stowarzyszenie Ratowni-

ków Medycznych. Partnerem pro-jektu jest Medyczne CentrumSzkoleniowe, Kuratorium Oświatyw Gorzowie oraz SamodzielnaPubliczna Wojewódzka StacjaPogotowia Ratunkowego w Go-

rzowie, która sprawuje meryto-ryczny nadzór nad prowadzony-mi szkoleniami.

Poradnik „Pierwsza Pomoc”zostanie również rozdysponowa-ny wśród urzędów i instytucji wwojewództwie lubuskim, realizu-jąc wieloletni program „Powszech-nej edukacji w zakresie udziela-nia pierwszej pomocy”. (az)

Page 10: Gorzowskie Wiadomosci Samorzadowe 2008/10

10

GORZOWSKIE WIADOMOŚCI SAMORZĄDOWE nr 10 (122) PAŹDZIERNIK 2008 r.

Decyzje Prezydentamożliwość funkcjonowania wy-działu w tym miejscu od nowegoroku.

9 wrześnial Prezydent zaakceptował pro-

pozycje objęcia stanowisk wice-dyrektorów:

- Donaty Smolińskiej w Miej-skim Przedszkolu Integracyjnymod 1 października br.,

- Grażyny Sławińskiej w Cen-trum Kształcenia Zawodowegood 1 września br. i WojciechaWaszkowiaka na stanowisko kie-rownika Regionalnego OśrodkaDokształcania i DoskonaleniaZawodowego.

l W sierpniu tego roku ukaza-ło się rozporządzenie Rady Mini-strów w sprawie szczegółowychwarunków udzielania pomocy fi-nansowej dzieciom i uczniom nazakup podręczników. Rozporzą-dzenie przewiduje, że termin skła-dania wniosków ustala prezydentmiasta. Prezydent zarządzeniemustalił termin składania wnioskówo przyznanie dofinansowaniakosztów zakupu podręcznikówna 31 października br.

l Wydział edukacji przygoto-wał sprawozdania z realizacji wroku szkolnym 2007/2008: zajęćpozalekcyjnych w szkołach pod-stawowych, gimnazjach i szko-łach ponadgimanazjalnych, pro-gramu sportowych zajęć poza-lekcyjnych prowadzonych przezMiędzyszkolny Ośrodek Sportu,zajęć szkoleniowych dla uczniówgimnazjów z zakresu udzielaniapierwszej pomocy, gorzowskie-go programu wyrównywaniaszans edukacyjnych dzieci i mło-dzieży w 2007 r. „Pokonać trud-ności, poszerzyć horyzonty”. Pre-zydent skierował dokumenty doKomisji Edukacji, Kultury i Spor-tu. Komisja zapozna się też zinformacją o zrealizowanych for-mach wypoczynku organizowa-nych przez placówki w mieście wramach akcji „Lato 2008”.

l Do przetargu na wykonanieinwestycji polegającej na budo-wie ciągu pieszo – rowerowegoprzy ul. Żwirowej zgłosiła się tyl-ko jedna firma - Strabag przed-stawiając ofertę o wyższej cenieniż przewidziana w budżecie.Ponieważ do wykonania inwe-stycji trzeba by dołożyć 450 tys.zł prezydent unieważnił przetargi polecił ogłosić następny.

l Gorzowianie już niedługobędą mogli wypoczywać przykolejnych fontannach; zaraz roz-pocznie się budowa fontanny naPlacu Grunwaldzkim a dodatko-wo Wydział Gospodarki Komu-nalnej rozpatrywał możliwość za-instalowania fontann na stawie wparku Wiosny Ludów i na rzeceWarcie. Zamontowanie urządze-nia wyrzucającego wodę na wo-dzie stojącej jest możliwe w cią-

Ewa Iżykowska występowałana scenie mediolańskiej La Scali,wiedeńskiej Kammeroper, byłatakże solistką opery w Lucernie(Szwajcaria). Obecnie dzieli sięswoim doświadczeniem z mło-dzieżą wchodzącą w świat opery ioperetki bę-dąc wykła-dowcą Aka-demii Mu-zycznej wWarszawie,Uniwersyte-tu Warmiń-sko-Mazur-skiego wOlsztynie,PAN.

Przygoto-wuje woka-listów do rólm u z y c z -nych m.in.w TeatrzeRoma. – Wten sposóboddaję to,co samaotrzymałam od swoich wielkichnauczycieli: Giorgio Favaretto iGeorga Tabori - mówi.

Przyjazny GorzówOrganizowane przez nią warsz-

taty mają już siedmioletnią trady-cję. W Gorzowie odbyły się poraz drugi i to – jak zapewnia -także pod presją młodzieży, któ-rej bardzo podobała się atmosfe-ra towarzysząca poprzednim spo-tkaniom. – Znaleźli tu spokój po-trzebny do skupienia się wyłącz-nie na pracy. Znaleźli też wspa-niałego menadżera w osobie dy-rektora teatru – pana Jana Toma-szewicza, który nie tylko stworzyłwyborne warunki lokalowe, aletakże prowadził zajęcia aktorskie– tłumaczy. Warsztaty odbyły sięw gronie międzynarodowym: pol-sko-włosko-francusko-koreań-skim. Uczestnikami byli zarównouczniowie średnich szkół mu-

zycznych, studenci akademii mu-zycznych, absolwenci tych aka-demii, jak i aktorzy, piosenkarze,tancerze. Wspaniałe efekty ichintensywnych, dwutygodniowychszkoleń mogliśmy docenić pod-czas finałowego koncertu 31

sierpnia na Scenie Letniej, a tak-że codziennie (od 18 do 31 sierp-nia) w katedrze, gdzie pięknegłosy stanowiły oprawę mu-zyczną liturgii.

Agata, jak słowikNa Scenie Letniej większość

uczestników zaprezentowała re-pertuar Mozarta. Wielkie wraże-nie robiła różnorodność głosów,barw, ale także spory warsztat,jakim już dysponują młodzi lu-dzie. Na szczególną uwagę za-sługuje gorzowianka Agata Sza-rafan, stypendystka prezydentamiasta, uczennica Szkoły Mu-zycznej II st., którą pani prof.nazwała „słowikiem Gorzowa”.Stwierdziła, że 18-latka w ciągudwóch tygodni zrobiła bardzoduże postępy, a dodać trzeba,że Agata ma już na koncie sporesukcesy. Dla publiczności w Go-rzowie śpiewała wraz z Patry-

Było operowoW sierpniu w Teatrze im. Juliusza Osterwy odbyły się międzynarodowe warsztatyoperowe prowadzone i zorganizowane przez wybitną polską śpiewaczkę prof. EwęIżykowską.

Agata Szarafan jest uczennicą trzeciej klasy Zespo-łu Szkół Technicznych i Ogólnokształcących przy ul.Czereśniowej. Po zdaniu matury chciałaby dostać sięna wydział wokalny Akademii Muzycznej w Warszawie.Śpiewem operowym zajmuje się od dwóch lat. Ponad-to jest wokalistką zespołu rockowego Akcyza.

kiem Sitaszem na Placu Papie-skim w X rocznicę przyjazdupapieża Jana Pawła II - towarzy-szyła im orkiestra Filharmonii Zie-lonogórskiej. Szczególnie pięk-nie wybrzmiała też Aria lalki Olim-pii z Opowieści Hoffmanna J.Offenbacha, którą wykonała bra-wurowo studentka V roku Aka-demii Muzycznej w PoznaniuAgnieszka Sokolnicka (so-pran). Należy dodać, iż aria jestpełna arcytrudnych partii kolo-raturowych. Atrakcją finałowegokoncertu był gość specjalny, wło-ski tenor Sergio Bettas, któryśpiewał z właściwym południo-wym śpiewakom temperamen-tem: „Caro mio ben”, Giordanie-go oraz arie Alfreda z „Traviaty”Verdiego.

Trampolina dla młodych E. Iżykowska nie tylko zamie-

rza kontynuować warsztaty ope-rowe w Gorzowie, ale także roz-winąć je. – Pragniemy zaprosićfenomenalnych profesorów w mię-dzynarodowym składzie na dwa,trzy dni, by przekazali uczestni-kom swoje cenne uwagi. Pozatym stąd blisko jest do Berlina ichcę właśnie tam wykorzystaćswoje kontakty. Chciałabym też,by w Gorzowie odbywały się spek-takle muzyczne, by stał się onprawdziwą trampoliną dla mło-dych ludzi – mówi.

Według niej w naszym krajuczęsto zapomina się o przygoto-waniu psychologicznym młodychartystów o tym, że występ przedpublicznością to dla niektórychogromny stres. – A przecież sąmetody przezwyciężania go. Dotego nie wolno podcinać mło-dym skrzydeł krytykanctwem. Taknaprawdę w muzyce nie ma prze-granych i wygranych, jest tylkoproces tworzenia – twierdzi.

ANNA KATARZYNA PLUSTWYDZIAŁ ROZWOJU I PROMOCJI MIASTA

Stowarzyszenie Mozart 2003podjęło się nowatorskiej próbywykonania wszystkich dzieł sa-kralnych Wolfganga AmadeuszaMozarta oraz propagowania no-wej polskiej muzyki sakralnej. Od2003 zorganizowano już około 50koncertów, których odbiorcami

było 30 tys. słuchaczy. Koncertypołączone są z warsztatami dlastudentów i absolwentów najlep-szych polskich uczelni muzycz-nych i będą trwały do 2020 r., ażzostaną wykonane wszystkie utwo-ry Mozarta. Projekt zakończy mię-dzynarodowa trasa oraz nagranie

Mozart w GorzowieWyjątkową gratką dla fanów muzyki poważnej były dwa koncer-ty, które odbyły się w katedrze 30-31 sierpnia w ramachProjektu Mozart 2008.

płyty. Patronat nad szóstą edycjąobjął także prezydent GorzowaTadeusz Jędrzejczak i dlategogorzowianie, po raz pierwszy wramach projektu, mogli wysłu-chać Liturgii eucharystycznej orazKoncertu oratoryjnego wykona-nych w sumie przez 75 artystów.Orkiestrę i Chór StowarzyszeniaMozart 2003 poprowadził dyrygent:Szymon Wyrzykowski.

Tegoroczna trasa, oprócz Go-rzowa, objęła także Choszczno,Zieloną Górę, Wrocław, Często-chowę, Radom, Warszawę i Ko-szalin. (az)

Page 11: Gorzowskie Wiadomosci Samorzadowe 2008/10

11

GORZOWSKIE WIADOMOŚCI SAMORZĄDOWE nr 10 (122) PAŹDZIERNIK 2008 r.

Sztuka mediów

11

Międzynarodowe BiennaleSztuki Mediów WRO, będące naj-ważniejszym przeglądem sztukinowych mediów w Polsce i Euro-pie Środkowej, ma swój początekw roku 1989, kiedy zaistniało wformie Festiwalu Wizualnych Re-alizacji Okołomuzycznych WRO.Obecnie Biennale WRO jest jed-nym z projektów wchodzącym wzakres działań Centrum SztukiWRO, które poza promowaniemtwórczości, bazującej na osiągnię-ciach najnowszych technologii,zajmuje się również edukacją me-

Sztuka mediówGaleria Sztuki Najnowszej w Miejskim Ośrodku Sztuki zaprasza wsobotę 25 października 2008r. o godz. 17.00 na pokaz WRO 07 inTour & I’m Sitting, Watching…

dialną dzieci i młodzieży, czy kul-turalno-intelektualną wymianąmiędzynarodową.

W Galerii Sztuki Najnowszej po-kazane zostaną prace czterechartystów (Łukasz Gronowski, An-tonin de Bemels, Henry Gwiaz-da, Eric Siu) ujawniają style pa-nujące w najnowszej sztuce me-diów, korzystającej z narzędziwspółczesnej komunikacji. Odbę-dzie się wykład i prezentacja pro-wadzona przez dyrektora arty-stycznego Biennale WRO PiotraKrajewskiego. (az)

lllll Jest pan muzykiem, akto-rem, poetą. Poznamy jeszczejakieś nowe wcielenie?

– Interesuje mnie dużo rzeczy,więc staram się sobie niczego nieodmawiać. Kiedy ktoś mi coś pro-ponuje i czuję, że mogę się z tymzmierzyć, to wchodzę w to. Nigdynp. nie będę występował w kaba-recie. Jestem raczej osobą reflek-syjną.

lllll Czuje się pan człowiekiemspełnionym?

– Myślę, że wiele rzeczy mi sięw życiu udało. Mam wspaniałąrodzinę, pracę, którą lubię. Na-prawdę, czasami aż sam się dzi-wię. Nie chcę jednak zapeszać.Stawiam sobie takie małe cele.Trzy lata czekałem na zrealizowa-nie jednego z nich. W grudniuukaże się moja płyta i mam na-dzieję, że będzie to płyta mojegożycia.

lllll Pana wiersze kojarzą się ztymi z epoki romantyzmu. Jestpan romantykiem?

– Jestem i tego nie ukrywam.Czasami faceci udają, że nie sąromantykami, ale tak w głębi du-szy nimi są. Większość z naspisze wiersze. Ta forma wyrazuzostała mi jeszcze z okresu bun-tu, kiedy miałem 19 lat, możenawet mniej. Pisanie bardzo mnieuspokaja.

lllll Pańska żona pochodzi zGorzowa. Jak się poznaliście?

– Mieszkała tutaj, ale poznali-śmy się w teatrze w Warszawie.Obecnie mieszka tu jej mama.

lllll Podobno z wykształceniajest pan weterynarzem?

– To był przypadek. Przy wybo-rze studiów kierowałem się racjo-nalizmem, zależało mi, żeby miećzawód, bo bycie humanistą niejest proste. Mogłem posłuchaćgłosu serca i iść na jakiś kierunekmuzyczny, jak zawsze chciałem,ale tak nie zrobiłem.

lllll Załóżmy, że przez jedendzień mógłby pan stać się kimśinnym. Kto by to był?

– Chciałbym być Robertem Ku-

bicą. Obce mi są takie ekstremal-ne rzeczy i obawiam się ich.Chciałbym jednak zobaczyć, jakto jest, poczuć taką totalną adre-nalinę.

lllll Popularność przyniosła panu„Jaka to melodia”. Co dalej?

– Bardzo lubię ten program ijak najdłużej chciałbym być jego

Chce być KubicąZ Robertem Janowskim, piosenkarzem i aktorem, rozmawia Bernadeta Helińska.

Urodził się w 1961 r. w Inowrocławiu. Ukończył Akademię Rolniczą w Warszawie na wydziale weterynarii.Ma żonę Kasię, córki Anielkę i Tolę oraz syna Makarego z pierwszego małżeństwa. Od 1997 prowadziprogram „Jaka to melodia”. Zdobywca trzech Tele Kamer w kategorii rozrywka i dwóch Wiktorów. Gra wtenisa ziemnego. Interesuje się zakonami średniowiecznymi.

prowadzącym. „Jaka to melodia”raczej nigdy się nie zestarzeje.Nowych piosenek wciąż przyby-wa. Śpiewam od zawsze i ta pra-ca idealnie mi odpowiada.

lllll Gorzowski koncert miałcharakter charytatywny. Chęt-nie przyjął pan zaproszenie?

– Przy okazji działań władz mia-

Fot.

M. F

RIE

SKE

sta i fundacji „Jesteś człowiekiem– pomóż” poproszono nas, żeby-śmy tu przyjechali. Z przyjemno-ścią odwiedziliśmy Gorzów. Wy-stępowałem tutaj już kiedyś. Wi-downię stanowią sympatyczni lu-dzie, którzy po prostu lubią słu-chać muzyki.

lllll Dziękuję.

Hen

ry G

wia

zda

„I'm

Sitt

ing

, Wat

chin

g...

GORZOWSKIE WIADOMOŚCI SAMORZĄDOWE nr 10 (122) PAŹDZIERNIK 2008 r.

Page 12: Gorzowskie Wiadomosci Samorzadowe 2008/10

12

GORZOWSKIE WIADOMOŚCI SAMORZĄDOWE nr 10 (122) PAŹDZIERNIK 2008 r.

Zatańczyły dzieci romskiePierwszy Festiwal Romskich Zespołów Dziecięcych pt. „Muzyka łagodzi obyczaje” odbył się 29 sierpnia w Grodzkim DomuKultury. Związek Romów Polskich chce, żeby impreza przybrała charakter międzynarodowy.

– W związku z tym, że co rokumamy w Gorzowie Międzynaro-dowy Festiwal Spotkań ZespołówCygańskich Romane Dyvesa na-szym marzeniem było, żeby do-prowadzić do powstania dziecię-cego festiwalu. Prawie w każdympolskim mieście jest romski ze-spół dziecięcy. Chcielibyśmy, żebyw przyszłości doszło do powsta-nia ogólnopolskiego, a następniemiędzynarodowego przeglądu.Teraz zaprosiliśmy pięć zespo-łów, ale wraz z rozszerzeniemformuły i pozyskaniem środkówliczba ta na pewno wzrośnie –tłumaczy Robert Doliński, pre-

zes gorzowskiego oddziału Związ-ku Romów Polskich.

Na scenie zbudowanej w kom-pleksie parkowym przy GDK po-jawiło się ponad 50 małych tan-cerzy. Jako pierwszy na scenęwkroczył gorzowski zespół Ro-mani Ćerheń (Cygańskie gwiaz-dy). Zespół powstał w 2004 r. idziała przy świetlicy dla dzieci imłodzieży przy ul. Borowskiego.W 2006 r. zdobył wyróżnienie wkonkursie Pro-Arte. Dziewczętazaprezentowały charakterystycz-ne tańce cygańskie. Wśróduczestników były także utytuło-wane na festiwalach dziecięcych

- zespół ze Strzelec OpolskichSumnakune Siawoche (Złote dzie-ci) oraz Neło Drom (Nowa droga)z Wrocławia. Wystąpili ponadtoRomscy Chłopcy (Romane Cia-we Break Dance) z Wrocławiaoraz K&N Romano Studio (Rom-skie Studio) z Białogardu. Gość-mi festiwalu byli Rada Dance Art.z Białegostoku, na co dzień kon-certująca z Ivanem Komarenkooraz gorzowskie Buziaki. W trak-cie festiwalu odbył się pokaz tań-ców bollywood oraz mody hin-duskiej. Trwała degustacja po-traw romskich. Maria Majewskai Zofia Dolińska częstowały tra-

dycyjnym gulaszem cygańskim,mięsami oraz ciastem. – O wyjąt-kowym smaku gulaszu decydujedodawana pod koniec zacierka –tłumaczy M. Majewska. W GDKobejrzeć można było wystawęprac plastycznych dzieci rom-skich o tematyce „Muzyka łago-dzi obyczaje” oraz wystawę tra-dycyjnych strojów romskich. Pro-jekt został realizowany dzięki do-tacji Ministerstwa Spraw We-wnętrznych i Administracji w War-szawie oraz Urzędu Miasta Go-rzowa i sponsorowi - Firmie Sito-druk.

(az)

Page 13: Gorzowskie Wiadomosci Samorzadowe 2008/10

13

GORZOWSKIE WIADOMOŚCI SAMORZĄDOWE nr 10 (122) PAŹDZIERNIK 2008 r.

Jest w orkiestrach dętych…Ponad trzystu artystów zaprezentowało się gorzowianom podczas Międzynarodowych Spotkań

Orkiestr Dętych „Alte Kameraden” 20-21 września.„Alte Kameraden” odbyło się

po raz drugi w Gorzowie, tymrazem organizator Miejskie Cen-trum Kultury zmieniło formułęprzeglądu wprowadzając rywali-zację konkursową. – To dobrze,że organizatorzy odeszli od pre-zentacji na rzecz konkursu. Tobardziej zmobilizuje zespoły, któ-re przecież chcą wypaść jak naj-lepiej – mówi Jacek Konopczyń-ski, prezes Orkiestry Dętej „Gródnad Prosną” z Kalisza. – Naszapropozycja wpisuje się doskona-le w potrzebę doskonaleniawarsztatu. Artyści mają też szan-sę usłyszeć cenne wskazówki odjury, które tworzą autorytety w tejdziedzinie – tłumaczy Ewa Hor-nik, dyrektorka MCK, która wprzyszłości przewiduje także roz-szerzenie formuły spotkań o za-jęcia warsztatowe. Pierwszy dzieńimprezy przeznaczony był naprzedstawienie zespołów.Uczestnicy spotkań: GorzowskaOrkiestra Dęta, Orkiestra DętaKopalni Węgla Brunatowego „Ko-nin” w Kleczewie S.A., OrkiestraDęta „Gród Nad Prosną” ( Ka-lisz), Młodzieżowa Orkiestra DętaKleinmachnow z Niemiec, Gro-dziska Orkiestra Dęta, OrkiestraDęta przy OSP Gorzów-Siedliceoraz Orkiestra Dęta „Zastal” wróżnych częściach miasta zapre-zentowali swoje umiejętności, apotem maszerowali z Placu Grun-waldzkiego przez ulice: MieszkaI, Borowskiego, KosynierówGdyńskich i Jagiellończyka. Juryw składzie: Czesław Sokalski,Edward Tomków, MieczysławKaczorowski oraz Szczepan Ka-

szyński w kategorii – marsz przy-znało nagrodę Grodziskiej Or-kiestrze Dętej. W drugim dniufestiwalu na deskach amfiteatruorkiestry przedstawiły programkoncertowy. Jury wyłoniło dwóchlaureatów – Orkiestrę Dętą Ko-palni Węgla Brunatnego „Konin”oraz Młodzieżową Orkiestrę DętąKleinmachnow z Niemiec. – Or-kiestry dęte są niepowtarzalne.Lubię słuchać wykonywaną przeznich muzykę pełną różnorodno-ści i intensywności – mówiłaŻaneta Drygas, emerytowananauczycielka muzyki. ZdaniemE. Hornik ważnym momentemfestiwalu obrazującym, jak mu-zyka i wspólne muzykowaniemoże połączyć osoby wielu kul-tur, było wspólne granie utwo-rów. – Szkoda tylko, że białoru-ska Orkiestra Dęta Państwowe-go Urzędu Kultury „Grodzień-skie Trąby” w ostatniej chwilimusiała zrezygnować z udziałuw spotkaniach – mówi. Alte Ka-meraden to także festiwal mają-cy na celu uczczenie pamięciCarla Teike, kompozytora mu-zyki marszowej i twórcy jednegoz najsłynniejszych marszów naświecie „Alte Kameraden” - czyli„Starzy towarzysze”. Marsz ma120 lat i znajduje się w repertu-arze wielu orkiestr dętych. CarlTeike tworzył w Landsbergu dzie-siątki marszów. W ubiegłym roku- 27 maja - przy dźwiękach „AlteKameraden” odbyło się uroczy-ste odsłonięcie tablicy pamiąt-kowej na domu, w którym miesz-kał przy ulicy Kosynierów Gdyń-skich 26. (az)

Fot.

M. F

RIE

SKE

Fot.

M. F

RIE

SKE

Fot.

M. K

AŹM

IER

CZA

K

Page 14: Gorzowskie Wiadomosci Samorzadowe 2008/10

14

GORZOWSKIE WIADOMOŚCI SAMORZĄDOWE nr 10 (122) PAŹDZIERNIK 2008 r.

14

Pierwszy z gorzowian wywal-czył medal w środę, 10 września.Mirosław Pych w rzucie oszcze-pem zajął trzecie miejsce i zdobyłbrązowy medal z wynikiem 56,07.W sobotę, 13 września w pchnię-ciu kulą srebro wywalczył Tomasz

Gorzowianie na podium w PekinieZ trzema medalami igrzysk paraolimpijskich w Pekinie wróciła reprezentacja GorzowskiegoZwiązku Sportu Niepełnosprawnych START. Na podium stanęli Mirosław Pych, TomaszBlatkiewicz i Ryszard Rogala.

Blatkiewicz. Wynik gorzowianinato 14,74. Nie był to pierwszy me-dal T. Blatkiewcza na paraolim-piadzie – zawodnik jest mistrzemolimpijskim igrzysk z Aten. Repre-zentacja igrzysk paraolimpijskichw Pekinie wzbogaciła się także oFo

t. Ar

chiw

um S

TAR

TU

brąz Ryszarda Rogali w podno-szeniu ciężarów.

Polacy w klasyfikacji medalowej– z 5 złotymi krążkami, 12 srebrny-mi i 13 brązowymi - znaleźli się na18.miejscu. Paraolimpiada zakoń-czyła się 17 września. (md)

lllll Jak zaczęła się Twoja przy-goda ze sportem?

- Już jako dziecko wymyśliłemsobie, że zostanę kierowcą rajdo-wym lub wyścigowym. Wtedy natopie był Krzysztof Hołowczyc, aw Formule 1 zaczynał swoją ka-rierę Michael Schumacher. W wie-ku 17 lat zrobiłem kurs prawajazdy, później zapisałem się doAutomobilklubu Gorzowskiego.Po roku jeżdżenia amatorsko zro-biłem licencję i stanąłem przedwyborem zostania kierowcą raj-dowym lub startowania w wyści-gach. Wybrałem wyścigi, dlategoże na początek był to tańszy sport,a poza tym bardziej pociągałamnie rywalizacja bezpośrednia,niż walka z czasem.

lllll W ubiegłym roku miałeśgroźny wypadek. Powrót do for-my musiał być trudny.

- Po wypadku moja karierawłaściwie na chwilę się zatrzyma-ła. Przechodziłem długą rehabili-tację. Przykre było też to, że pozdobyciu tytułu mistrza Polski w2006 roku, w nowym sezonie prze-jechałem zaledwie dwa okrążeniaz numerem pierwszym na boku.Jest taki zwyczaj, że zwycięzcajeździ z numerem lidera cały ko-lejny rok. Później zastanawianosię, czy nie będę miał żadnegourazu psychicznego, czy będę wstanie ścigać się na takim samympoziomie, jak wcześniej i czy wogóle uda mi się wrócić. Jeszczepo tegorocznych eliminacjach natorze Hungaroring na Węgrzechzarzucano mi, że jeżdżę zbyt za-chowawczo, że zbyt wiele kalku-luję. Na szczęście jednak udałomi się wrócić do formy.

lllll Najfajniejsza przygoda sa-mochodowa?

- Najlepiej wspominam zapro-szenie mnie, jako kierowcy wyści-gowego na tor Euro Speedway wLausitz, w Niemczech. Była to ca-łodniowa impreza, w trakcie którejmogliśmy jeździć bolidami formu-ły 1, cartingami, quadami, a takżesamochodami terenowymi. Rzad-ko mam czas, aby podróżować,czy zwiedzać. Tamten wyjazd byłdla mnie najlepszą przygodą.

lllll Dobry kierowca to bardziejoptymista czy realista?

- W sporcie potrzeba dużo opty-mizmu, zwłaszcza, gdy jesteśmyuzależnieni od sprzętu. Jednak

realistą też trzeba być po to, żebynie dać się, w którymś momencieponieść fantazji, bo może to skoń-czyć się tragicznie.

lllll Posiadasz odwagę i pew-ność siebie. Jest coś, czego sięboisz?

- Z tą pewnością siebie to róż-nie bywa. Jestem trochę pesy-mistą. Zostałem tak wychowany,ale to mi często pomaga. Potrafięrealistycznie patrzeć na pewnerzeczy i twardo stąpam po ziemi.W wyścigach trzeba tak właśniepostępować. A boję się jedynietakich sytuacji, których nie moż-na przewidzieć.

lllll O czym marzy najszybszykierowca w Gorzowie?

- Chciałbym kiedyś mieć szan-sę wystartować w mistrzostwachświata w samochodach turystycz-

nych. Móc brać udział w impre-zach międzynarodowych. Naj-większym problemem, z jakim sięborykam, jest niewątpliwie budżet.Nie da się ukryć, że sporty moto-rowe są elitarne, ale jednocze-śnie drogie. Niełatwo jest znaleźćsponsorów. Nie wszyscy intere-sują się sportem. Dlatego teżogromne podziękowania z mojejstrony należą się prezydentowiTadeuszowi Jędrzejczakowi orazwładzom miasta za to, że doce-niają moje wyniki sportowe i sązainteresowane udzieleniem mijakiejkolwiek pomocy. To bardzocieszy, że dostrzegają, iż biorącudział w zawodach promuję jed-nocześnie miasto.

lllll Twoje motto życiowe?- „Człowiek jest wart tyle, ile

może pomóc drugiemu człowie-

Altruista za kierownicą Z Łukaszem Błaszkowskim, kierowcą wyścigowym, rozmawia Bernadeta Helińska.

kowi.” Zwykle staram się poma-gać innym, czasami zostawiającsiebie na końcu. Może nie za-wsze mi to wychodzi na dobre,ale wierzę, że jeżeli będziemydobrymi ludźmi, to na pewno naswojej drodze także spotkamy do-brych i uczynnych ludzi.

lllll Altruista?- Myślę, że można tak powie-

dzieć.lllll W tym sezonie jesteś lide-

rem, ale masz przed sobą jesz-cze dwa starty. Uda się sięgnąćpo najwyższe podium?

- Mam taką nadzieję, ale cieszęsię z każdego wyniku. Nawet,gdybym tego nie wygrał, to niebyłoby tragedii. Zostały mi jesz-cze cztery wyścigi, więc zobaczy-my jak to będzie.

lllll Dziękuję.

Urodził się w 1984 w Bydgoszczy. W 2006 Mistrz Polski w wyścigach Kia Picanto. W tym sezonie jestliderem Pucharu Cee’d Lotos. Przygodę ze sportem zaczynał jeżdżąc w Konkursowych JazdachSamochodowych. Student trzeciego roku Wyższej Informatycznej Szkoły Zawodowej w Gorzowie. Wwolnym czasie najchętniej spotyka się z dziewczyną lub czyta prasę motoryzacyjną.

GORZOWSKIE WIADOMOŚCI SAMORZĄDOWE nr 10 (122) PAŹDZIERNIK 2008 r.

Arc

hiw

um p

ryw

atne

, fot

. Dom

inik

Kal

amus

Page 15: Gorzowskie Wiadomosci Samorzadowe 2008/10

15

GORZOWSKIE WIADOMOŚCI SAMORZĄDOWE nr 10 (122) PAŹDZIERNIK 2008 r.

Niestety, mijający sezon ligo-wy należy ocenić dosyć przecięt-nie. Plan minimum, czyli miejscew pierwszej szóstce gwarantują-ce jednocześnie utrzymanie sięwśród najlepszych, został zreali-zowany. Jednak apetyty w miaręjedzenia rosły, a tak naprawdęrozbudzili je … sami działacze.Choć zapowiadano na starcie,że planem minimum jest wspo-mniana pierwsza szóstka, to jed-nak zakupy dwóch czołowychpolskich zawodników, czyli To-masza Golloba i Rune Holtymogły, a nawet powinny sugero-wać walkę o coś więcej. Co za-tem zawiodło? Po pierwsze za-wiedli zawodnicy tzw. drugiej li-nii. Tutaj wydaje się, że działaczenie odrobili w sezonie zimowym„zadania domowego”. Oczywi-ście sugerowano się tym, iżżużlowcy startujący u nas w po-przednim sezonie, czyli PeterKarlsson, Matej Ferjan i JesperMonberg spróbują chociażwznieść się na wyżyny umiejęt-ności i powalczą skuteczniejna torach ekstraligi. Jednakto myślenie zawiodło i za-wiedli wspomniani żużlowcy.Teraz wydaje się więc oczywiste,dlaczego zawodnicy ci dotych-czas ścigali się na zapleczu naj-wyższej klasy rozgrywek. Po pro-stu na elitę są za słabi. W gruncierzeczy meczów żużlowych niewygrywają liderzy, ale najczęściejsiła tzw. drugiej linii. Dlatego na-leży pamiętać przy komponowa-niu składu ligowego, że spekta-kularne zakupy to jedno, ale wparze z tym muszą iść mądre iprzemyślane kontrakty z grupązawodników gwarantującychokoło 8-10 punktów w meczu.Mistrzostwem świata w tym se-zonie popisali się chyba działa-cze z Wrocławia. Poza JasonemCrumpem, pozostali zawodnicyto przeciętniacy. Jednak odpo-wiednie umotywowanie ich iskonsolidowanie poprowadziłozespół do czołowej szóstki, a wbilansie dwumeczy z naszym ze-społem górą byli właśnie żużlow-cy z Dolnego Śląska.

Umrzeć za GorzówOsobnym tematem jest postać

Pawła Hliba. Nikt nie wymagał odniego w pierwszym, seniorskimsezonie jakichś cudów. Jednakjego tegoroczna dyspozycja jestfatalna. I do tego problemy osobi-ste… Uważam, że jest to w ostat-nich latach największa porażkacałego gorzowskiego środowiska

żużlowego – działaczy, trenera,ale też i kibiców. Miał to być kolej-ny żużlowiec, którego wielu jużwidziało jako kontynuatora gorzow-skich tradycji na najwyższym po-ziomie. Był to faktycznie diamen-cik, jakich ostatnio w Gorzowie niebyło. Tylko dlaczego już teraz pi-sze się, że był… Mieliśmy w tymsezonie aż dwóch liderów. Jednakwydaje się, iż akurat takie zakupyna sezon 2008 spowodowane byłyfaktem, że prawdopodobnie tylkowłaśnie Gollob i Holta byli jeszczewolni na rynku. Taka niestety jestostatnio sytuacja na żużlo-wym rynku, że popytznacznie przewyższapodaż. Gorzów mu-siał w tej sytuacjiwyłożyć każdepieniądze, ja-

kich zażądali obaj za-wodnicy, ponieważinaczej zostaliby-śmy już naw s t ę p i e„chłopcami dobicia”. Trzebapowiedz iećszczerze, że mimowszystko obaj na przestrzeni se-zonu zawiedli. O ile Gollob byłjeszcze gotów „umrzeć za Go-rzów”, o tyle Holta to typowy ligo-wy wyrobnik dbający o swoje inte-resy. Należy tylko przypomniećjego rozstania z poprzednimi klu-bami, które zazwyczaj kończyłysię kłótniami i atmosferą skandalu.Poza tym jest to chyba jednakzachodząca już gwiazda świato-wego żużla, o czym świadczy cho-ciażby cykl Grand Prix i bardzoprzeciętne występy zawodnika.

Wygrać z FalubazemChyba najlepiej wyglądała sy-

tuacja organizacyjna klubu. Nowy,piękny stadion, szereg zmian wcałej otoczce imprez żużlowych,profesjonalizm w zarządzaniu – tochyba największe plusy tegorocz-nego sezonu. Oczywiście znajdąsię malkontenci, którzy wskażąkilka sytuacji, kiedy czegoś niedopracowano, bądź nie dopiętona ostatni guzik. Mimo to należy

powiedzieć, iż Stal to dzisiaj au-tentycznie klub XXI wieku i tyl-ko od ilości sponsorów zależećbędzie, czy w przyszłości będziepodobnie. Co zrobić, aby jednakw przyszłym sezonie powalczyć owyższe lokaty? Jak zbudować dru-żynę, aby tak jak w tym roku niekończyć sezonu w ostatni dzieńsierpnia? Co wreszcie zrobić, abynie przegrać dwukrotnie i to wbardzo złym stylu z naszym od-wiecznym rywalem z południa wo-jewództwa? Bo trzeba powiedzieć

szczerze, że kibiców w sezonie2008 właśnie te dwie po-rażki z Zieloną Górą boląnajbardziej! Należyprzede wszystkim zawszelką cenę, mimo

wszystko, zatrzy-mać w Gorzowie

T. Gollobachoć będzie

to bardzotrudne. Po

d r u g i ena leży

z n a -l e ź ć

k o -

l e j -nego lidera z naj-

wyższej, żużlowejpółki. Musi to być

ktoś pokroju J. Crum-p a . Niestety, według donie-sień medialnych zawodnik tenpodpisał już kontrakt (i to dwulet-ni!) z dotychczasowym klubem.Tym samym potwierdza on, że wzawodowym sporcie nie ma sen-tymentów. Choć niezwykle życzli-wie i żywiołowo witany był za-wsze na gorzowskim stadionie, awielu już widziało go w parze zGollobem pod szyldem Stali, tojednak pozostał wierny dotych-czasowemu pracodawcy. Szko-da, że jego sympatia do naszegoklubu jest tylko … teoretyczna.

Druga liniaProblemem pozostaje grupa za-

wodników, którzy mają wspieraćgorzowskich liderów. Rynek w tymzakresie jest mocno ograniczony,a co lepsi żądają astronomicz-nych wręcz cen. Tutaj jest jednakklucz do sukcesu w sezonie 2009.Doświadczenie podpowiada, że

niekoniecznie zawodnicy zagra-niczni potrafią sprostać wymogompolskiej ligi żużlowej. Może więcwarto wrócić na polski rynek ispróbować powalczyć o rodzi-mych żużlowców, a „odpuścić”cudzoziemców. Na to jednak po-zostaje bardzo mało czasu. Ktomyśli, że okres transferowy rozpo-czyna się w zimie, jest w wielkimbłędzie. Wszyscy zawodnicy pre-zentujący wysoki poziom sporto-wy najczęściej dogadani są już zklubami we wrześniu – październi-ku. To są kluczowe dwa miesiącena „nieoficjalne rozmowy”. Oficjal-ny okres transferowy zaczynającysię w grudniu to już niestety tylkoformalność. Słabym punktem na-szego zespołu byli w tym rokujuniorzy. Wydaje się, że zbyt małabyła rywalizacja o miejsce w skła-dzie. Kiedy Tomas Jonasson niemógł wystartować w meczu, wów-czas nie miał go praktycznie ktozastąpić. Swoją drogą jest to bar-dzo chimeryczny żużlowiec. Ma tobyć podobno przyszłość szwedz-kiego żużla. Jednak póki co wGorzowie bardzo zawodzi. Nieod-parcie kojarzy się on z Andre-asem Jonssonem, który kilka se-zonów temu również jeździł w na-szym klubie prezentując się bar-dzo przeciętnie i dopiero po odej-ściu z Gorzowa rozwinął skrzydła.Jedno jest pewne. Mamy zaple-cze w postaci szkółki żużlowej zWawrowa, mamy olbrzymie trady-cje w szkoleniu, ale nie mamy wGorzowie dobrych młodzieżow-ców na miarę ekstraligi…

Co z tym torem?I na koniec jeszcze jedno. Zrób-

my coś z naszym torem! Nie możebyć tak, że w całym ostatnimsezonie największym naszymprzeciwnikiem był tor, a właściwiejego tajniki. Zawodnicy najczę-ściej nie potrafili dopasować siędo nawierzchni, co wielokrotniepotwierdzali w swoich wypowie-dziach. Gorzowski tor jest toremtechnicznym o dwóch różnychkonfiguracjach łuków. Dla wielużużlowców spoza Gorzowa maon dosyć trudną geometrię, aleokazuje się, że to rywale umiejąsię szybciej dostosować do nie-go, co potwierdzał praktyczniecały tegoroczny sezon. Może na-leży w tzw. martwym okresie ligo-wym całkowicie zmienić na-wierzchnię tak, aby w kolejnymsezonie gorzowski tor był rzeczy-wiście … gorzowskim torem?

ROBERT ZALESKI

¯u¿lowa przepaœæChoć gorzowska Stal to wielki klub, z wielkimi tradycjami sportowymi, jednak w tegorocznym sezonie „wartość”

klubu nie była taka oczywista. Po długo oczekiwanym awansie do ekstraligi koniec sezonu pozostawia pewien niedosyt.

Page 16: Gorzowskie Wiadomosci Samorzadowe 2008/10

16

GORZOWSKIE WIADOMOŚCI SAMORZĄDOWE nr 10 (122) PAŹDZIERNIK 2008 r.

Decyzje radnych XXXIX sesja Rady Miasta

Decyzje Prezydentagu czterech tygodni, a jego kosztto 17 200 zł. Dużo bardziej skom-plikowana jest sprawa fonntannyw nurcie rzeki. Potrzebny jestprojekt uwzględniający zmiennypoziom wody, siłę prądu, spo-sób zasilania w energię elek-tryczną. Koszt takiego urządze-nia jest dużo wyższy i trudny dooszacowania. Wymagana też jestopinia i zgoda Regionalnego Za-rządu Gospodarki Wodnej w Po-znaniu i Urzędu Żeglugi Śródlą-dowej w Szczecinie. Prezydentwydał polecenie zainstalowaniafontanny w parku, do tematufonntanny na rzece Wydział Go-spodarki Komunalnej powróci wprzyszłym roku.

l Komenda Miejska Policjizwracała się do prezydenta orozpatrzenie możliwości sfinan-sowania zakupu i montażu foto-radarów na terenie miasta. Wy-dział gospodarki komunalnej zor-ganizował dwa spotkania, naktórych byli przedstawiciele Poli-cji, Straży Miejskiej, wydziału za-rządzania kryzysowego, wydzia-łu dróg i transportu publicznego,miejskiego inżyniera ruchu, gdzieprezentowane były systemy ra-darowego pomiaru kontroli pręd-kości pojazdów. Podczas spo-tkań przedstawiciele policjioświadczyli, że z uwagi na dużenasilenie pracy przy użyciu do-tychczas posiadanych urządzeń,obsługę kolejnych urządzeń po-winna prowadzić Straż Miejska.Ponieważ Straż Miejska nie matakich uprawnień prezydent po-stanowił nie przeznaczać pienię-dzy z budżetu miasta na kupnonowych fotoradarów czy teżmasztów do ich instalowania.

15 wrześnial Fundacja Rozwoju Systemu

Edukacji – Narodowa AgencjaProgramu „Uczenie się przez całeżycie” Comenius – PartnerskieProjekty Szkół przyznała miastublisko 400 tys. zł na realizację 7projektów w roku szkolnym 2008/2009. Projekty będą realizowaneprzez Zespół Szkół nr 12, SzkołęPodstawową nr 10, Zespół SzkółTechnicznych i Ogólnokształcą-cych, Zespół Szkół Sportowych,Zespół Szkół Ogólnokształcą-cych nr 3, Gimnazjum nr 7, Szko-łę Podstawową nr 15. Projekty wcałości zostaną sfinansowane ześrodków Unii Europejskiej, agen-cja przekazuje I transzę stano-wiącą 80 % dotacji a koleją - 20% po rozliczeniu raportu końco-wego. Prezydent polecił wpro-wadzenie dotacji do budżetu mia-sta. Tam też trafiły fundusze przy-znane przez Urząd Marszałkow-ski – prawie 154 tys. zł na realiza-cję projektu ”Śmiało ku przyszło-ści! Portfolio ucznia szkoły gim-nazjalnej”. Zadanie jest w całości

Sesję rozpoczęły sprawozda-nia z działalności spółek i fundacjiz udziałem miasta za rok 2007.Przedsiębiorstwo Wodociągów iKanalizacji, Zakład Utylizacji Od-padów, Gorzowski Rynek Hurto-wy, Gorzowskie Towarzystwo Bu-downictwa Społecznego, Lubu-ska Fundacja Zachodnie CentrumGospodarcze, Fundacja na rzeczGorzowskiej Szkoły Wy-ższej w Gorzowie Wlkp.,jak również Kostrzyńsko-Słubicka Specjalna StrefaEkonomiczna w 2007 rokuodnotowały zysk. JedynieCentrum Sportowo-Reha-bilitacyjne „Słowianka” za-mknęło ub. r. stratą wyno-szącą 653.568,46 zł. Radniwysłuchali także sprawoz-dania z działalności Przed-siębiorstwa Energetyki Cie-plnej Gorzów, z którym mia-sto współpracuje.

Informację o stanie przy-gotowań miejskiej oświatydo nowego roku szkolne-go 2008/2009 przedstawiłnaczelnik wydziału eduka-cji Adam Kozłowski. Nie-zależny radny Stefan Sej-wa szczegółowo przeana-lizował infrastrukturę oświatową,zwracając uwagę na zbyt małenakłady na remonty. Jego zda-niem stan przygotowań do nowe-go roku szkolnego jest niesatys-fakcjonujący.

Przesunęli kasęDyskusję wzbudził projekt

uchwały dotyczący zmian w bu-dżecie miasta, a dokładnie zapis wuzasadnieniu wskazujący, że „wlatach 2008-2009 miasto planuje wramach zadania inwestycyjnego –zakup mieszkań, nabycie do zaso-bu komunalnego od Gorzowskie-go Towarzystwa Budownictwa Spo-łecznego”. Zakupione mieszkaniamiałby być przeznaczone dla miesz-kańców wykwaterowanych z bu-dynków komunalnych przy ul. WałOkrężny nr 28-31, 34, 35, położo-nych na terenie przeznaczonym wmiejscowym planie zagospodaro-wania przestrzennego pod budo-wę nowej siedziby Urzędu Miasta.– To jest niedopuszczalne, aby wuzasadnieniu uchwały rozstrzygać,od jakiej firmy mamy wykupić

mieszkania – mówił radny PiS Mi-rosław Rawa. Prezydent TadeuszJędrzejczak tłumaczył, że będąrównolegle prowadzone negocja-cje z GTBS-em i developerami.Ostatecznie radni przegłosowalikwotę 1.550 000 zł na ten cel przyzmianie uzasadnienia. Przeznaczo-no także 644.000,00 zł na prowa-dzoną przez Instytut Kultury Fizycz-

nej budowę przystani wioślarskiej(całkowite dofinansowanie miastawyniesie 2.999.655,00 zł),200.000,00 zł na rozszerzony za-kres prac budowlanych przy roz-budowie przepompowni wód opa-dowych na Wale Okrężnym. Nato-miast 15.000,00 zł przeznaczonona wykonanie koncepcji projekto-wej uregulowania odpływu wóddeszczowych w zachodniej częścimiasta, w tym na terenach strefyekonomicznej w rejonie ulic Szcze-cińskiej, Złotego Smoka i Mosięż-nej, drugiej jezdni obwodnicy Go-rzowa Wlkp. (droga S 3) oraz węzła„Gorzów-Północ”.

Supermarkety na obrzeżachRadni nie zgodzili się na zmianę

miejscowych planów zagospoda-rowania przestrzennego miastaGorzowa Wlkp. oraz studium uwa-runkowań i kierunków zagospo-darowania przestrzennego miastaGorzowa Wlkp. w rejonie ulic Czar-toryskiego i Górczyńskiej. Takiwniosek złożyła firma “CarrefourPolska” oraz firmy „Castorama Pol-

ska”. – Rada Miasta już wcześniejpodjęła decyzję, że sklepy wielko-powierzchniowe mogą powstawaćna terenach przy ul. Szczecińskiej,a nie w centrum osiedli – wyjaśniałMirosław Rawa. Zdjęto z obraduchwałę w sprawie wyrażenia zgo-dy na obniżenie bonifikaty od cenynieruchomości wpisanej do reje-stru zabytków położonej na parte-rze budynku przy ul. Sikorskiego106. Nieruchomość przeznaczo-na była do sprzedaży w trybiebezprzetargowym na rzecz najem-cy lokalu. – Robimy dobry jedno-razowy interes zatracając się wmożliwości kreowania wizerunkucentrum miasta – mówił Artur Ra-dziński z Forum dla Gorzowa.Towarzystwo Miłośników Lwowa iKresów Południowo – Wschod-nich uzyskało przyzwolenie na po-stawienie na terenie CmentarzaKomunalnego przy ul. Żwirowej5 pomnika poświęconego Pola-kom ze Lwowa i Kresów Południo-wo – Wschodnich, którzy w latach

II wojny światowej stracili życie wwyniku eksterminacji okupantów inacjonalistów ukraińskich. Projektautorstwa Dariusza Sapkowskie-go został pozytywnie zaopiniowa-ny przez plastyka miejskiego i maformę tablicy pamięci.

Dotacje i zobowiązaniaPonadto przyznano dotacje: Sa-

morządowemu Kolegium Odwo-ławczemu - 70 000,00 zł na remonti przebudowę willi przy ul. Chro-brego 31 oraz Wspólnocie Miesz-kaniowej kamienicy przy ul. Sikor-skiego 106 - 70 309,00 zł na wy-mianę nadproży okiennych i wy-mianę części pokrycia dachowegood strony ul. Sikorskiego i Kosynie-rów Gdyńskich. Radni zgodzili sięna zaciągnięcie kredytu w wysoko-ści 40.000.000 zł z przeznacze-niem na finansowanie planowane-go deficytu budżetu w 2008 roku.W związku z planowaną moderni-zacją amfiteatru przychylili się teżdo zaciągnięcia zobowiązań wl.2008,2009 i 2010 na łączną kwotę12.750.00 zł.

(az)

Budżetowe zmianyPodczas pierwszej powakacyjnej sesji Rady Miasta 27 sierpniaradni przeprowadzili zmiany w budżecie, przesuwając środkim.in.: na zakup mieszkań dla mieszkańców wykwaterowanychz terenów przeznaczonych pod budowę nowego magistratu, atakże na zakup wideorejestratora dla gorzowskiej KomendyMiejskiej Policji.

Page 17: Gorzowskie Wiadomosci Samorzadowe 2008/10

17

GORZOWSKIE WIADOMOŚCI SAMORZĄDOWE nr 10 (122) PAŹDZIERNIK 2008 r.

Decyzje Prezydentafinansowane ze środków Euro-pejskiego Funduszu Społeczne-go i budżetu państwa. Głównymcelem projektu jest przygotowa-nie wszystkich uczniów samo-rządowych szkół gimnazjalnychdo wyboru szkoły ponadgimna-zjalnej i przyszłego zawodu. Pro-jekt przewiduje organizowaniedyżurów eksperckich, zajęćwarsztatowych i wycieczek za-wodoznawczych.

l Prezydent zgodził się nadofinansowanie kwotą 33 tys. złpaździernikowego koncertu Go-rzów Jazz Celebrations z udzia-łem legendarnego basisty Victo-ra Baileya. Całość kosztów kon-certu to 60 tys. zł.

l Jak co roku, prezydent okre-ślił liczbę przeznaczonych dowydania nowych licencji na wy-konywanie transportu drogowe-go taksówką na 2009 r. Tymrazem jest to 100 co pozwolizaspokoić potrzeby i zrealizo-wać złożone jeszcze w tym rokuwnioski. Obecnie na terenie Go-rzowa jest zarejestrowanych 457taksówek na 2008 obowiązywa-ło 50 nowych licencji, do końcawrześnia wydano ich 45. Do koń-ca tego roku limit zostanie wy-czerpany.

l OSiR administrujący StrefąPłatnego parkowania złożył pre-zydentowi propozycję poszerze-nia jej o ulice: Mieszka I, 30 – goStycznia, Armii Polskiej i Dąbrow-skiego. W opinii Wydziału Dróg iTransportu ten obszar miasta cha-rakteryzuje się ścisłą zabudową imałą liczbą miejsc przeznaczo-nych do parkowania dla miesz-kańców wewnątrz kwartałów.Podstawowy cel funkcjonowaniastrefy jakim jest zwiększenie ro-tacji pojazdów na miejscach po-stojowych nie zostanie zrealizo-wany. Prezydent polecił rozwa-żenie możliwości wprowadzeniestrefy na ul. Jagiellończyka wokolicach Urzędów Wojewódz-kiego i Skarbowego.

l Kanalizacja deszczowa w ul.Fabrycznej będzie przebudowa-na. Prezydent wyraził zgodę naprzeznaczenie 25 700 zł z tego-rocznego budżetu na dokumen-tacje projektową i zapisanie wprzyszłorocznym budżecie blisko470 tys. zł na realizacje przedsię-wzięcia. Jest to konieczne ponie-waż w trakcie budowy przystaniwioślarskiej AWF odkryto w skar-pie od ul. Fabrycznej wyloty ist-niejących wpustów kanalizacjideszczowej, z których woda za-lewała budowę przystani. Abymożna było kontynuować budo-wę dokonano prowizorycznychrozwiązań jednak niezbędna jestmodernizacja kanalizacji i budo-wa separatora wód opadowychw tym miejscu.

(jc, az)

Pani Aleksandra pełniła ten spo-łeczny mandat przez 18 lat. Naj-pierw jako radna WojewódzkiejRady Narodowej, a później w la-tach 90-94 i 98-2002 będąc radnąRady Miasta Gorzowa. Bliskie jejsercu były sprawy zdrowia miesz-kańców, społeczne, ekologii, roz-woju miasta, handlu i usług. Natych właśnie zagadnieniach kon-centrowała swą społeczną pasję,angażując się w pracę KomisjiZdrowia, Komisji Kultury i Sportuoraz Komisji Ochrony Środowi-ska. Aktywnie działała w Stronnic-twie Demokratycznym, Unii Pracy,Zrzeszeniu Prywatnego Handlu iUsług oraz Lidze Kobiet Polskich.

Z wykształcenia ekonomistka -swoje życie zawodowe związałapoczątkowo z Zakładami Mecha-nicznymi „Ursus”, ale już od 1971r. prowadziła własną działalnośćgospodarczą. Otworzyła przy ul.Chrobrego znaną wszystkim go-rzowianom herbaciarnię – kawiar-nię „Maleńka” – magiczne miej-

l Przedsiębiorstwo Wodocią-gów i Kanalizacji wypracowałow 2007 r. zysk netto w wysokości503.133,53 zł (w 2006 r. –281.718,68 zł). Według „Wielolet-niego planu rozwoju i moderniza-cji urządzeń wodociągowych i ka-nalizacyjnych Spółki na l. 2003-2010” nakłady inwestycyjne w2007 powinny wynieść 5,8 mln zł.Faktycznie w ub. r. na zadaniainwestycyjne wydatkowano ześrodków własnych 9.798,5 tys. zł.

l Zakład Utylizacji Odpadów w2007 zanotował zysk netto równy442.780,53 zł (w 2006 – 639.532,77zł). W ub. r. spółka przyjęła doutylizacji 63.365 ton odpadów, wtym 35.129 ton odpadów komunal-nych. Sprzedano 1.142 ton surow-ców wtórnych, a uzyskana uśred-niona cena jednostkowa podwyż-szyła się z 378,92 zł w 2006 r. do438,49 zł za tonę. Działalność pro-wadzona przez laboratorium, zwią-zana z ochroną środowiska zeszczególnym uwzględnieniem od-działywania składowisk odpadówna środowisko naturalne, w 2007 r.przyniosła 370 tys. zł przychodów,tj. o 76,3 proc. więcej niż przedrokiem. Na zamierzone w 2007 r.wydatki inwestycyjne w kwocie 3,5mln zł spółka zrealizowała zadaniaza 2,31 mln zł, na remonty wydat-kowano 805,6 tys. zł.

l Centrum Sportowo-Rehabi-litacyjne „Słowianka”. Rok 2007spółka zamknęła stratą wynoszącą653.568,46 zł. Wpływ na to miało

m.in. utrzymanie cen biletów natym samym poziomie z jednocze-snym ponoszeniem coraz wy-ższych kosztów utrzymania w go-towości obiektu basenowego i lo-dowiska. Szukając możliwości po-prawy wyniku z podstawowej dzia-łalności Słowianka w br. podwyż-szyła ceny biletów na usługi base-nowe i lodowisko, a także wzmoc-niła działania marketingu. Sprze-daż wszystkich usług w 2007 r.ukształtowała się na poziomie5.609,2 tys. zł i wzrosła w porów-naniu do 2006 r. o 772,3 tys. zł(o16 proc.). Nakłady inwestycyjnewyniosły 570,5 tys. zł, z tego 64,5tys. zł ze środków własnych i 506tys. zł z pożyczki z WFOŚ.

l Po stracie w wysokości185.853,86 zł poniesionej przezGorzowski Rynek Hurtowy w2006., rok 2007 spółka zakończy-ła zyskiem równym 93.823,37 zł.Najważniejszym przedsięwzię-ciem inwestycyjnym w 2007r. byłprojekt pn. „Adaptacja hali po-przemysłowej na halę targową iprzyległego terenu na plac targo-wy” w ramach Programu Inicjaty-wy Wspólnotowej Interreg IIIA, naktóry miasto, jako beneficjentotrzymało 670 tys. euro.

l Gorzowskie TowarzystwoBudownictwa Społecznego 2007r. zamknęło zyskiem netto wyno-szącym 47.794,26 zł, przy czymbył to pierwszy rok obejmującyTBS-y podatkiem dochodowym. Zuwagi na brak środków na współ-

finansowanie budów budynkówmieszkalnych w budżetach gminSulęcin i Strzelce Krajeńskie GTBSsprzedało posiadane tam nieru-chomości. Natomiast w Gorzowierozpoczęto budowę w systemiedeveloperskim budynku 56-rodzin-nego z wykorzystaniem środkówwłasnych, przyszłych nabywcówlokali oraz kredytu komercyjnego.Wykonawcą zadania jest firma PUHBudnex Sp. z o.o., a termin zakoń-czenia ustalono na koniec paź-dziernika 2008 r.

l Miasto Gorzów posiada wKostrzyńsko-Słubicko Specjal-nej Strefie Ekonomicznej akcjeo łącznej wartości nominalnej1.538.300 zł (5,5 proc. kapitału i 3proc. głosów). Od początku funk-cjonowania strefy do końca 2007r. wydano w 17. podstrefach 149zezwoleń na działalność gospo-darczą, z czego 101 zachowałoważność. Na terenie gorzowskiejpodstrefy w ub. r. 9 firm prowadzi-ło produkcję. Rok 2007 spółkazamknęła zyskiem netto w wyso-kości 10.049.424,45 zł.

l Lubuska Fundacja Zachod-nie Centrum Gospodarcze w2007 uzyskała zysk równy5.411,14 zł ( w 2006 r. miała stratępo korekcie 174.186,90 zł).

l Wynik finansowy roku 2007Fundacji na rzecz GorzowskiejSzkoły Wyższej w GorzowieWlkp. wyniósł symboliczną kwo-tę 26,66 zł (w 2006 r. strata wyno-siła 8.938,36 zł).

Spółki i fundacje z udziałem miasta w 2007 r.

P o ż e g n a n i ePodczas sesji 27 sierpnia minutą ciszy uczczono pamięć byłej długoletniej radnej

Rozalii Aleksandrowicz, zmarłej 13 sierpnia 2008r.

sce spotkań dzieci i młodzieży,której niepowtarzalny klimat pa-miętamy do dziś.

Mieszkańcy miasta panią Alek-sandrę kojarzą przede wszystkimz działalnością na rzecz najuboż-szych i potrzebujących. Przez wie-le lat aktywnie działała w Polskim

Komitecie Pomocy Społecznej.Jako Prezes Fundacji „Zdrowi”organizowała zakupy nowocze-snego sprzętu medycznego dlagorzowskich szpitali. Była inicja-torką i propagatorem działań pro-ekologicznych w mieście. Szcze-gólnie mocno zaangażowała sięw sprawę budowy nowoczesne-go Zakładu Utylizacji Odpadów wChróściku.

Tę wielostronną działalność po-twierdzają nadane Jej odznacze-nia: Srebrny Krzyż Zasługi przy-znany w 1982 r. oraz nadanaprzez Radę Miejską OdznakaHonorowa Miasta Gorzowa Wlkp.”Za Wybitne Zasługi dla RozwojuMiasta Gorzowa”.

Hołd Pamięci Zmarłej oddanow czwartek 14 sierpnia na cmen-tarzu komunalnym.

Pożegnały Ją Poczty Sztanda-rowe Miasta Gorzowa Wlkp. iZwiązku Sybiraków.

Pogrzeb odbył się 16 sierpniaw Warszawie. (ik)

Page 18: Gorzowskie Wiadomosci Samorzadowe 2008/10

18

GORZOWSKIE WIADOMOŚCI SAMORZĄDOWE nr 10 (122) PAŹDZIERNIK 2008 r.

Porozmawiajz radnym

Wiceprzewodniczący:

ArkadiuszMarcinkiewicz21 października(wtorek)15.00-16.30

[email protected]

PawełLeszczyński28 października(wtorek)15.00-16.30

[email protected]

GrażynaWojciechowska14 października(wtorek)15.00-16.30

[email protected]

Przewodniczący czekająna mieszkańców w sali 217na I piętrze Urzędu Miasta

przy ul. Sikorskiego 3-4(tel. 95 721 95 10lub 95 735 55 10).

Platforma Obywatelska

EdwardAndrusyszyn2 października(środa)14.00-15.00

[email protected]

JerzySobolewski23 października(czwartek)14.00-15.00

[email protected]

RobertSurowiec14 października(wtorek)14.00-15.00

[email protected]

Radni czekają na mieszkańcóww sali 219 na I piętrze UrzęduMiasta przy ul. Sikorskiego 3-4

(tel. 95 721 96 73lub 95 735 56 73).Lewica

JerzyAntczak27 października(poniedziałek)14.00-15.30

[email protected]

ZbigniewŻbikowski6 października(poniedziałek)14.00-15.30

[email protected]

KrystynaSibińska 7 października(wtorek)15.00-16.30

[email protected]

Przewodnicząca:

Radni:Forum dla Gorzowa

IzabelaSzafrańska –Słupecka27 października(poniedziałek)16.00-17.00

[email protected]

MichałKaniowski6 października(poniedziałek)16.00-17.00

[email protected]

ArturRadziński13 października(poniedziałek)16.00-17.00

[email protected]

StanisławŁazowski20 października(poniedziałek)16.00-17.00

[email protected]

Prawo i Sprawiedliwość

MaciejMarcinkiewicz7 października(wtorek)16.00-17.00

[email protected]

Prawo i Sprawiedliwość

Dodatkowe dyżury:Biuro Parlamentarne Prawa iSprawiedliwościprzy ul. Hawelańskiej 5godz. 16.00-17.00,nr tel. 095 7352050

Marek Kosecki – 6października (poniedziałek)

Roman Sondej – 13października (poniedziałek)

Augustyn Wiernicki – 20października (poniedziałek)

Radny niezależny

Stefan Sejwa14 października(wtorek)14.30-16.00

[email protected]

Halina Kunicka1 października(wtorek)12.00-13.00

[email protected]

AnnaSzulc21 października(wtorek)16.00-17.00

[email protected]

MilenaWilińska-Surmacz14 października(wtorek)16.00-17.00

[email protected]

Lewica

RomanBukartyk13 października(poniedziałek)14.00-15.30

[email protected]

DziękująMieszkańcy oraz pracownicy

Domu im. Św. Brata Alberta wGorzowie pragną serdecznie po-dziękować wszystkim ofiarodaw-com, którzy oddali jeden pro-cent podatku na rzecz Stowa-rzyszenia. Do dnia 31 sierpnia2008 r. udało się uzbierać 33.012,37 złotych. Pieniądze te zostanąprzeznaczone na bieżące wydat-ki związane z funkcjonowaniemośrodka. Idea Stowarzyszenia im.Św. Brata Alberta opiera się napomocy osobom, które w róż-nych życiowych okolicznościachstraciły „dach nad głową”. Nie-stety jej realizacja nie udałabysię bez odpowiednich środkówfinansowych.

Młodzi radni podsumowali rocznąpracę w Młodzieżowej Radzie Mia-sta, była to ostatnia sesja obecne-go prezydium. 26 września zostanąprzeprowadzone wybory uzupełnia-jące do Młodzieżowej Rady i wpaździerniku nastąpi wybór nowe-go prezydium. Podczas ostatniegospotkania w Urzędzie Miasta zosta-ło podpisane pierwsze w Polsceporozumienie o współpracy pomię-dzy młodzieżowymi radami – po-między Młodzieżową Radą MiastaSzczecina i Gorzowa Wlkp. Nieba-wem zostanie podpisane kolejneporozumienie z Młodzieżową RadąMiasta Kostrzyn nad Odrą. – Je-stem pod ogromnym wrażeniempracy radnych obecnej kadencji.To dzięki nim i w szerokim zaanga-żowaniu w pracę społeczną pozy-skaliśmy nowe kontakty z młodzie-

żowymi radami z całej Polski. Zroku na rok Młodzieżowa Rada Mia-sta bije rekordy w podejmowaniuuchwał (obecnie 35) oraz wysokiejfrekwencji radnych na sesjach.„Młoda” Rada w większości zreali-zowała swój założony na początkukadencji plan działania. Szczegól-ne podziękowania należą się paniąz Biura Rady Miasta oraz samejRadzie Miasta. To dzięki nim mogli-śmy, możemy i będziemy funkcjo-nować – mówił obecny przewodni-czący Przemysław Uss. Podczaskandencji radni zajmowali się m.in.współorganizacją akcji „Pola na-dziei”, Warsztatów SamorządówUczniowskich, II edycji konkursueuropejskiego „Unia to MY”, Wiel-kiej Orkiestry Świątecznej Pomocyoraz akcji „To miejsce jest, nie jestOK”. Młodzi zabrali swój głos w

sprawie likwidacji V i VI Liceum,uczestniczyli również w szkoleniacheuropejskiego programu „Młodzieżw działaniu” m.in. w Kiekrzu, Pusz-czykowie i Warszawie. Delegacjerady aktywnie uczestniczyły w Ogól-nopolskich Spotkaniach Młodzie-żowych Rad Miast we Wrocławiu iSzczecinie przy okazji promującmiasto Gorzów. W październiku od-chodzące prezydium przy współ-pracy z wydziałem edukacji UMzorganizuje ostatnią zaplanowanąimprezę jaką będzie Turniej SzkółPonadgimnazjalnych – „Podróż wnieznane”, którego oficjalne otwar-cie odbędzie się 6 października w VLiceum Ogólnokształcącym. Patro-nat nad imprezą obejmą PrezydentMiasta, Przewodnicząca Rady Mia-sta oraz lokalne media w tym Go-rzowskie Wiadomości Samorządo-

we i portal www.gorzow.pl. W tego-rocznej zabawie weźmie udział re-kordowa liczba 15 szkół ponadgim-nazjalnych z terenu miasta.

MARCIN ZALEWSKI

Na półmetku kadencji11 września odbyła się sesja podsumowująca pierwszy rok III kadencji Młodzieżowej RadyMiasta. Podpisano też pierwsze w kraju porozumienie między radami w Gorzowie i Szczecinie.

Page 19: Gorzowskie Wiadomosci Samorzadowe 2008/10

19

GORZOWSKIE WIADOMOŚCI SAMORZĄDOWE nr 10 (122) PAŹDZIERNIK 2008 r.

19

„Fame” to opowieść o marze-niach, wielkim talencie, pierwszejmiłości, pasji życia oraz o domi-nującym pragnieniu młodych lu-dzi, by odmienić swój losi zrobić karierę, a także o cenie,jaką trzeba zapłacić za sukces.Akcja musicalu dzieje się w No-wym Jorku na początku lat 80.,gdzie trwają egzaminy wstępnedo szkoły artystycznej kształcą-cej tancerzy, aktorów oraz muzy-ków. Wśród przyszłych studen-tów znajdują się m.in.: ambitnapiosenkarka, utalentowany tan-cerz i komik. Tak zaczyna sięopowieść o młodych artystach iich drodze do tytułowej sławy.Musical pozwala śledzić ich losy,od rygorystycznych egzaminów,poprzez mordercze treningi, ażpo okupione ciężką pracą sukce-sy. Dla wielu z nich kariera arty-styczna to jedyna droga do wy-rwania się z etnicznego getta ipatologicznych środowisk.„Fame” przedstawia historię pełnądramatycznych sytuacji.

Musical w Gorzowie?To pierwsza próba realizacji

musicalu podjęta przez Jana To-maszewicza w gorzowskim te-atrze. – Mamy odpowiednie za-plecze aktorskie, żeby zrealizo-

wać takie przedsięwzięcie, którepozwoli także na integrację śro-dowiska artystycznego – tance-rzy, muzyków – tłumaczy dyrek-tor. Jego zdaniem musical nie jesttylko propozycją dla młodych wi-dzów, którzy w ramach VI Miej-skiej Kampanii Edukacyjno-Infor-macyjnej „Obudź się” realizowa-nej przez wydział spraw społecz-nych Urzędu Miasta zobaczą bez-

płatnie przedstawienie. – Sądzę,że osoby dorosłe także obejrząmusical z zainteresowaniem, tymbardziej, że pojawi się tam wiele

z n a n y c hutworów mu-zycznych –mówi J. To-maszewicz.Z d a n i e mchoreografaIgora Kry-szyłowiczaGorzów jestjak najbar-dziej odpo-w i e d n i mmiejscem nar e a l i z a c j ęmusicalu, a

„Fame” to sztuka popularna przed-stawiająca problemy dzisiejszegoświata i dzisiejszej młodzieży. –Gorzów to miasto ciągłego roz-woju, byłem tu ostatni raz prawiepięć lat temu i wiele rzeczy sięzmieniło. Centrum miasta wyład-niało. Zmieniła się też mentalnośćludzi, którzy teraz stali się bardziejotwarci i komunikatywni. Mam na-dzieję, że przygotowywany przez

Cena sławyDyrektor Teatru im. Jana Osterwy Jan Tomaszewicz podjął się wyreżyserowaniasłynnego amerykańskiego musicalu „Fame” i zapewnia, że na pewno spodoba on sięgorzowianom. Premiera 4 października.

nas musical spotka się z dobrymodbiorem – mówi.

Kochają taniecChoreografię przygotowaną

przez Igora Kryszyłowicza zna-nego między innymi z popularne-go show TVP2 „Gwiazdy Tańcząna Lodzie” (był jurorem) zatańcząmłodzi gorzowianie, na co dzieńwystępujący w różnych grupach izespołach tanecznych. – Zależa-ło mi, aby każdy z tancerzy byłinny. Jestem bardzo zadowolonyz doboru osób, teraz mam dobryi zgrany zespół - mówi I. Kryszy-łowicz. Studentki Agatę Zienkie-wicz oraz Natalię Bielańczuk dowystępu w przedsięwzięciu sku-piającym w sumie 30 artystówskłoniło zamiłowanie do tańca.Obydwie bardzo się starały o to,żeby dostać się do grupy tanecz-nej i zatańczyć w „Fame”. Próbyzaczęły się już w wakacje, tance-rze trenowali po osiem godzin.We wrześniu z powodu obowiąz-ków związanych z nauką zmu-szeni są pracować po cztery go-dziny dziennie. – Musical jestszansą na promowanie Gorzo-wa. Dzięki „Fame” można poka-zać, że żyje u nas wspaniała izdolna młodzież – twierdzą dziew-czyny. O choreografie wypowia-dają się ciepło, zaznaczając, żewszyscy mają z nim dobry kon-takt.

MARCIN ZALEWSKI, (az)

Nie szukali supermanaUtalentowani i odważni mieli niepowtarzalną okazję w sobotę 20 wrześniaw gorzowskim Centrum Handlowym Galeria Askana wziąć udział w castinguna młodzieżową osobowość telewizyjną Patio TV.

Wystarczyło mieć od 15 do 35lat, trochę odwagi, fantazji i talen-tu, by sprostać wymaganiom jury.– Przede wszystkim chcemy su-biektywnie ocenić każdegouczestnika. Szczególną uwagęzwracamy na otwartość i charak-ter. Wygląd nie jest w ogóle waż-ny, nie trzeba być supermanem –mówiła reż. Monika Filipowicz.Przesłuchanie w Gorzowie byłoostatnim z castingów, które wcze-śniej odbyły się w 12 innych pol-skich miastach. Organizatoremprzedsięwzięcia jest Wyższa Szko-ła Humanistyczno- Ekonomicznaw Łodzi oraz Fabryka Mediów,przy współpracy z lokalnym part-nerem Wyższą Szkołą Biznesu wGorzowie.

Doświadczenia i marzeniaWiększość uczestników miała

już wcześniej styczność z media-mi, ale były też osoby, dla którychwystęp przed kamerą Patio TV byłdebiutem.

– Dziesięć lat temu brałemudział w trzech castingach w War-szawie, ale skończyły się one bez

większych sukcesów – mówi 34letni Krzysztof Kozłowski, ko-rektor tekstów pracujący w nie-mieckiej firmie. Uczestników łączy-ły wspólne marzenia: przyszławspółpraca z mediami i chęć osią-gnięcia sukcesu. – To nie jest mójpierwszy ca-sting. Brałamjuż udział w eli-minacjach doprogramu „Youcan dance”.Znajomi za-wsze namawialimnie do tegorodzaju wystę-pów. Chciała-bym w przy-szłości studio-wać na kierun-ku związanym zmediami – mó-wiła Karolina Jakubiel, maturzyst-ka z III LO w Gorzowie.

Spontaniczne przygotowaniePoczątek przesłuchania nie był

dla uczestników zaskoczeniem.Każdy musiał przedstawić 30-se-

kundową prezentację swoichumiejętności. – Jestem szaloną,niepoprawną optymistką i 30sekund, to stanowczo za małoczasu, by poznać jaką naprawdęjestem osobą - mówiła MartaJaczyńska z Ośna Lubuskiego,

studentka z Zielonej Góry. Dalszeprzesłuchanie zależało od fanta-zji reżysera i uczestników. Padłystandardowe pytania o zaintere-sowania, osobowość, marzenia,motto życiowe. Uczestnicy głów-nie stawiali na śpiew i popisy

taneczne, choć jury miało oka-zję usłyszeć oryginalny przepiskulinarny, a nawet recytację in-wokacji z „Pana Tadeusza”. Od-ważni nie bali się sprostać zada-niu pani reżyser, naśladując ko-nia czy też pełzając jak jaszczur-ka po podłodze galerii.

Większość zachowywała sięspontanicznie, choć nie zabrakłoprzed występem nerwowego spo-glądania w notatki – Mam przy-gotowaną wypowiedz, ale i taksię denerwuję, bo nie wiem, o comnie będą pytać – mówiła Alek-sandra Szewczyk, maturzystkaz V LO w Gorzowie.

Wyniki zmagańUczestnicy nie musieli czekać

długo na wyniki eliminacji w Go-rzowie. Jeszcze tego samegodnia jury wyłoniło czterech zwy-cięzców. Już od 29 września wkażdą niedzielę będziemy moglioglądać na antenie Patio TV re-lacje z kolejnych przeglądów. Ktozostanie prezenterem autorskie-go programu w Patio TV, dowie-my się dopiero szóstego grud-nia w programie „na żywo”, gdzieo wygranej zadecyduje profesjo-nalne jury oraz głosy widzówoddane za pomocą sms-ów itelefonów.

MAŁGORZATA STEFANEK

GORZOWSKIE WIADOMOŚCI SAMORZĄDOWE nr 10 (122) PAŹDZIERNIK 2008 r.

Page 20: Gorzowskie Wiadomosci Samorzadowe 2008/10

20

GORZOWSKIE WIADOMOŚCI SAMORZĄDOWE nr 10 (122) PAŹDZIERNIK 2008 r.

20

Zakład Utylizacji Odpadów pro-wadzi akcję nieodpłatnego zbie-rania zużytego sprzętu elektrycz-nego, elektronicznego i baterii odmieszkańców Gorzowa. Specjal-

ny, zielony kontener z logo ZUO,w wybrane soboty, był ustawionyw różnych rejonach miasta. 20września na parkingu Osiedla Sta-szica, poniżej supermarketu In-

termarche, a 27 września przy ul.Śląskiej przy kasach biletowychstadionu żużlowego im. EdwardaJancarza.

Jeszcze 4 października będziemożna pozbyć się elektroodpa-dów. Od godz. 1000 do godz. 1800

na parking u zbiegu ulic Niepod-

ległości i Górczyńskiej (obok par-kingu Tesco) będzie wystawionyzielony kontener.

Dyrekcja ZUO zachęca do ko-rzystania z okazji i liczy, że „ob-jazdowy” system zbiórki ułatwimieszkańcom pozbycie się elek-troodpadów. (az)

Zbierają elektroodpady

Dofinansowaniupodlegały przedsięwzięcia służą-ce poprawie transgranicznejwspółpracy i rozwoju pogranicza.Celem wspierania małych projek-tów w ramach Funduszu Mikro-projektów i Projektów Infrastruk-turalnych Interreg III A w Eurore-gionie Pro Europa Viadrina byłowspieranie nowych lub już istnie-jących kontaktów transgranicz-nych. Wnioski mogły składać jed-nostki samorządu terytorialnego,instytucje prawa publicznego orazorganizacje posiadające charak-ter niedochodowy.

Realizacja Mikroprojektów Inter-reg III A trwała od września 2005do czerwca 2008 roku. W ramachprzyznanej kwoty w wysokości 4,2

mln zł dofinansowano 211 projek-tów. W przeważającej ilości bene-ficjentami były urzędy miast i gmin,domy i ośrodki kultury i sportu, atakże stowarzyszenia, fundacje,związki i szkoły wyższe. Zrealizo-wane projekty dotyczyły kultury,turystyki, młodzieży, oświaty, sprawspołecznych, gospodarki, środo-wiska i zdrowia.

W Gorzowie zrealizowano m.in.projekty: Okręgowego Związku Pił-ki Nożnej, Stowarzyszenia EuropaNaszym Domem, WojewódzkiegoZakładu Doskonalenia Zawodowe-go, Zachodniej Izby Przemysłowo-Handlowej, Wyższej Informatycz-nej Szkoły Zawodowej, Państwo-wej Wyższej Szkoły Zawodowej,Wyższej Szkoły Biznesu, Zarządu

Regionu NSZZ Solidarność, Lu-buską Fundację Zachodnie Cen-trum Gospodarcze, Ośrodka Spor-tu i Rekreacji, powiatu gorzowskie-go. Miasto Gorzów zrealizowałozaś projekty: ,,Łączą nas rzeki”,polsko-niemieckie warsztaty archi-tektoniczne, spotkanie dawnych iobecnych mieszkańców miasta, ka-lejdoskop artystyczny ,,Statek naWarcie”, Festiwal Sportu, promo-cję rozwoju transgranicznych połą-czeń kolejowych, „Polsko-niemiec-ki młodzieżowy duch sportowy”,„Przyszłość leży w naszych rękach,uczymy się żyć i pracować”.

Euroregion Pro Europa Viadri-na, w ramach projektów infra-strukturalnych, uczestniczył wpracach Komitetu Sterującego i

Monitorującego Interreg III A. Zterenu Euroregionu zostało za-twierdzonych do realizacji 35 pro-jektów, których dofinansowaniewyniosło prawie 40 mln zł.

W ramach projektów infrastruk-turalnych zrealizowano zaś w Go-rzowie projekty Lubuskiej FundacjiZachodnie Centrum Gospodarcze,Komendy Wojewódzkiej Policji,WZDZ, PWSZ, Euroregionu PEV imiasta Gorzów (adaptacja hali prze-mysłowej na halę targową i przyle-głego terenu na plac targowy.

Według Krzysztofa Szydłaka,dyrektora Biura Euroregionu ProEuropa Viadrina, wykorzystanoprawie 100 proc. środków na re-alizowane projekty.

MAJA DANISEWICZ

Wykorzystali euroStowarzyszenie Gmin Polskich Euroregionu Pro Europa Viadrina podsumowało wykorzystanie InicjatywyWspólnotowej Interreg III A w Euroregionie. Najwięcej projektów zrealizowało miasto Gorzów – 55.

Sprzątaliśmy świat19-21 września odbyła się kolejna edycja kampanii „Sprzątanie Świata”. Co roku miliony ludzi na całym świeciesprząta swoje najbliższe otoczenie manifestując w ten sposób troskę o środowisko.

W naszym mieście już piętna-sty raz uczestnicy kampanii -przede wszystkim dzieci i mło-dzież - sprzątali okolice szkół,przedszkoli, parki i skwery, osie-

dla mieszkaniowe oraz okolicznelasy. Do akcji, tradycyjnie już włą-czyli się pracownicy Urzędu Mia-sta, którzy w sobotę sprzątalirezerwat przyrody GorzowskieMurawy. Razem z nami sprzątali

przedstawiciele firmy RAGN-SELLS.

Uczestnicy kampanii sprzątającnasze miasto 19 i 20 wrześniazebrali około 8 ton odpadów. Tra-

dycyjne już rekordową ilość śmiecizebrali uczniowie Zespołu SzkółMechanicznych, którzy sprzątalipobocza ulicy Dobrej. Ilości te wska-zują, że nie wszyscy mieszkańcynaszego miasta pozbywają się od-

padów w odpowiedni sposób.Mamy jednak nadzieję, że równieżoni zmienią swoje postępowaniena przyjazne środowisku.

Kampania „Sprzątania Świata”tak jak inne tego typu przedsię-wzięcia ma przede wszystkim cha-rakter edukacyjny. Uczy po-szanowania środowiska na-turalnego i pokory dla ota-czającej nas przyrody, pro-muje proekologiczne posta-wy i zachowania, uświadamianam, że stan środowiska wktórym żyjemy zależy w dużejmierze od nas samych.

W sprawnym przeprowa-dzeniu tej akcji pomagały namfirmy, które zajmują się go-spodarowaniem odpadami wmieście. Zakład Utylizacji Od-padów wyposażył uczestni-ków kampanii w worki i przyjąłzebrane odpady, a firmy:SULO, LAGUNA, ALBAR iRAGN SELLS, wywiozły ze-brane odpady do ZUO.

Pragnę serdecznie podzię-kować wszystkim uczestni-kom kampanii, którzy biorącw niej udział wykazali troskęo środowisko. Mam nadzieję,że wspólne sprzątanie zaowo-

cuje jeszcze większą dbałością ootaczającą nas przyrodę.

DOROTASZUKALSKA-KOŹLAKOWSKA

NACZELNIK WYDZIAŁU OCHRONYŚRODOWISKA I ROLNICTWA

Młodzież z Elektrykasprząta Park Siemiradzkiego.

W akcji wzięło udział sześć klas.

Grupa Gumisiów z Przedszkola Miejskiego nr 6 sprząta teren wokół amfiteatru.Natomiast teren przedszkola porządkowały trzylatki z grupy Krasnoludki.

Page 21: Gorzowskie Wiadomosci Samorzadowe 2008/10

21

GORZOWSKIE WIADOMOŚCI SAMORZĄDOWE nr 10 (122) PAŹDZIERNIK 2008 r.

Humor

Radni

od kuchni

ALEKSANDER PROTOKLITOW

SmaczneSmaczneSmaczneSmaczneSmacznegogogogogo

Ludzie z natury lubią się prze-mieszczać, przez to poznajemynowe miejsca. Ja robię to już od19 lat. Zaczynałem kiedyś jakopilot wycieczek, a teraz zajmujęsię ich organizacją, ale nadalpodróżuję, bo sprawia mi to przy-jemność, gdyż podróże to z jed-nej strony magia niepoznanychmiejsc, a z drugiej przyjemnośćpowrotów do tych, które znamy.

Pro

sto ze

świa

taP

rosto

ze św

iata

Surowa,ale wyjątkowa

z Magistratu z Magistratu

Naczelnika wydziału zarządzania kryzysowegoJana Figurę bawią dowcipy o blondynkach. Nietylko dlatego, że są popularne, ale ponieważ do-tyczą kobiet, które pan naczelnik lubi szczególnie.

Pierwszego sierpnia przed godz. 17.00 w kawiarnisiedzą dwie blondynki.

Gdy zaczynają wyć syreny. Jedna z nich pytazadziwiona:– Co się dzieje ?Druga odpowiada:– Zawsze wyją o godz. 12.00– To może czas przesunęli? – zauważa jej koleżanka.

Zalety: potrawę można jeść zchlebem lub jako drugie danie zsurówkami. Można przygotowaćdzień wcześniej.

Składniki:1kg karkówki2 duże cebuleliść laurowy, kilka ziaren ziela

angielskiego i pieprzuSos:1/2 szklanki wody1 łyżka miodu1/3 butelki ketchupuszczypta papryki w proszku

Ciekawym miejscem, leżącym w niedalekiej odległości od Polski jest Norwegia. Kraj tenstosunkowo krótko jest dostępny do zwiedzania i musimy liczyć się z tym, że chcącoglądać najpiękniejsze miejsca widokowe mamy do dyspozycji jedynie trzy letniemiesiące w roku. Na pewno Norwegia nie przyciąga aż tak masowej turystyki swoimsurowym klimatem, ale norweskie fiordy, czyli kręte zatoki morskie wrzynające się wmasywy górskie wpływają na występujące tam wyjątkowe krajobrazy, które wytrzymująporównanie z wieloma odległymi, egzotycznymi miejscami. Zobaczymy tam wodospady,góry, morze w jednym. Możemy więc chodzić po lodowcu, płynąć przez ciemnoniebieskąna kilkaset metrów głęboką zatoką, otoczoną ścianami skalnymi. Na szczytach górskich,nawet latem, widać płaty śniegu. Do tego nie jest już to kraj tak drogi, jak kiedyś. Różnicew cenach między Polską a Norwegią zmniejszyły się. Oczywiście występują paradoksycenowe i w rezultacie łososia można zjeść tam taniej, niż u nas. Chociaż dobry norweskisweter kosztuje już kilkaset złotych. Ale w końcu nie musimy kupować swetra, żebyprzywieźć pamiątkę z Norwegii.

Radny Platformy ObywatelskiejJerzy Sobolewski

proponuje:

Miodzio karkówkaWykonanie: Karkówkę pokroić w plastry - posolić z obydwu stron,

posypać zmielonym pieprzem i odstawić na jedną godzinę. Potem obsma-żyć z obydwu stron.

Przełożyć do garnka z grubym dnem. Na wierzchu położyć pokrojoną wpólplastry cebulę, liść laurowy, ziele angielskie i pieprz. Zalać sosem(miesza-my wszystkie składniki), dusić na wolnym ogniu jedną godzinę.

Norwegia to kraj nie tylko podróżników - wikingów, Amundsena, Heyerdahla, aletakże znanych twórców, malarza Edwarda Muncha, dramaturga Henryka Ibsena,kompozytora Edwarda Griega czy rzeźbiarza Vigelanda, których biografie pasjonująwspółczesnych.

Page 22: Gorzowskie Wiadomosci Samorzadowe 2008/10

22

GORZOWSKIE WIADOMOŚCI SAMORZĄDOWE nr 10 (122) PAŹDZIERNIK 2008 r.

!!!! !!!!! !

KUPON...........................................................................................................imię i nazwisko

...........................................................................................................adres i telefon

W jakich miesiącach jest czynne lodowisko Słowianki:a) sierpień- marzecb) wrzesień– majc) październik-marzec

Zgadzam się na przetwarzanie moich danych osobowych na potrzeby niniejszego konkursu

GORZOWSKIE WIADOMOŚCI SAMORZĄDOWE PAŹDZIERNIK 2008 r.

KUPON...........................................................................................................imię i nazwisko

...........................................................................................................adres i telefon

Film „Angielska robota” w reż. Rogera Donaldsona to opowieść:a) o legendarnym napadzie na bank na londyńskiej Baker Street w 1971 r.b) o miłości Anglika do Francuskic) o wojnie stuletniej

Zgadzam się na przetwarzanie moich danych osobowych na potrzeby niniejszego konkursu

GORZOWSKIE WIADOMOŚCI SAMORZĄDOWE PAŹDZIERNIK 2008 r.

Konkursy P R O P OSzczegółowy regulamin konkursu znajduje się w redakcji GWS ul. Sikorskiego 3-4 oraz na

stronie internetowej www.gorzow.pl. Aby wziąć udział w nim (osoby od 16 roku życia) wystarczyprawidłowo wypełnić wydrukowany w miesięczniku kupon konkursowy, właściwie odpowie-dzieć na pytanie, a potem wyciąć kupon i przynieść go do siedziby Wydziału Rozwoju i PromocjiUrzędu Miasta Gorzowa Wielkopolskiego, ul. Drzymały 44-45, piętro 2., pokój nr 28 w piątek 3października. Odbiór nagrody odbywa się po okazaniu dokumentu tożsamości zawsze wgodzinach 13.00-15.00.

Do wygrania:lllll sześć pojedynczych biletów, ważnych do końca października, na seans w kinie Helios w

ramach cyklu „Kino Konesera”,lllll pięć godzinnych biletów na wejście do Centrum Sportowo-Rehabilitacyjnego Słowianka,

do wykorzystania w terminie podanym przez CSR Słowianka.lllll Zaproszenie dla dwóch osób na musical „Fame” – spektakl 5 października (niedziela),

godz. 19.00

Teatr im. J. Osterwyul. Teatralna 9,tel. [email protected]

Miejski Ośrodek Sztukiul. Pomorska 7366-400 Gorzów Wlkp.Tel. 095 [email protected]

KUPON...........................................................................................................imię i nazwisko

...........................................................................................................adres i telefon

W jakim mieście toczy się akcja musicalu „Fame”:a) Nowym Orleanieb) Nowym Jorkuc) Warszawie

Zgadzam się na przetwarzanie moich danych osobowych na potrzeby niniejszego konkursu

GORZOWSKIE WIADOMOŚCI SAMORZĄDOWE PAŹDZIERNIK 2008 r.

PROPOZYCJE KULTURALNE

Galeria BWA11.10, g. 17.00 – Natura rzeczy - V ForumMalarstwa Polskiego, Orelec 2006, otwarciewystawy

Galeria Sztuki Najnowszej25.10, g. 17.00 – WRO 07 IN TOUR & I’MSITTING, WATCHING…Antonin de Bemels, Łukasz Gronowski, HenryGwiazda, Eric Siu, otwarcie wystawy

Kino „60 Krzeseł”3, 5, 7, 9.10, g. 20.00;4, 6, 8.10, g. 18.00 –„Zbrodnia ferpekcyjna”, reż. Álex de la Igle-sia; wyst.: Guillermo Toledo, Mónica Cervera,Luis Varela, Hiszpania/Włochy 2004, 105 min.,komedia/kryminał3, 5, 7.10, g. 18.00; 4, 6, 8.10, g. 20.00 –

„Saturno contro”, reż. Ferzan Ozpetek; wyst.:Stefano Accorsi, Margherita Buy, Pierfrance-sco Favino, Włochy2007, 110 min., dramat10, 12, 14, 16.10, g.20.15; 11, 13, 15.10, g.18.00 – „Sekrety”, reż.Alice Nellis; wyst.: IvaBittová, Ivan Franek,Marta Issová, Czechy/Słowacja 2007, 97 min.,komedia/dramat10, 12, 14.10, g.18.00;11, 13, 15.10, g.19.45 – „Niebo nad Pa-ryżem”, reż. Cédric Kla-pisch; wyst.: Juliette Binoche, Romain Duris,

Albert Dupontel, Fran-cja 2008, 130 min., dra-mat/komedia17, 19, 21, 23.10, g.20.00; 18, 20, 22.10, g.18.30 – “Chłopiec nagalopującym koniu” ,reż. Adam Guziński, Ma-ciej Migas; wyst.: PiotrBajor, Aleksandra Justa,Anna Seniuk, Polska2008, 73 min., obycza-jowy

17, 19, 21.10, g. 18.00; 18, 20, 22.10, g. 20.00– „Elegia”, reż. Isabel Coixet; wyst.: PenélopeCruz, Ben Kingsley, Peter Sarsgaard, USA2008, 108 min., melodramat24, 26, 28, 30.10, g. 20.00; 25, 27, 29.10, g.18.00 – „Cztery noce z Anną”, reż. JerzySkolimowski; wyst.: Kinga Preis, Artur Steran-ko, Jerzy Fedorowicz, Francja/Polska 2008,101 min., dramat/psychologiczny24, 26, 28.10, g. 18.00; 25, 27, 29.10, g. 20.00– „Sztuka płakania”, reż. Peter Schřnau Fog;wyst.: Jannik Lorenzen, Jesper Asholt, HanneHedelund, Dania 2006, 106 min., dramatDyskusyjny Klub Filmowy „Megaron”2.10, g. 18.00 –„Madame Sata”, reż. KarimAinouz; wyst.: Lázaro Ramos, Gero Kamilo,Ricardo Blat, Brazylia/Francja 2002, 97 min.,biograficzny/dramat/kostiumowy9.10, g. 18.00 – „Paranoid Park”, reż. GusVan Sant; wyst.: Gabe Nevins, Daniel Liu,Taylor Momsen, Francja/USA 2007, 90 min.,dramat16.10, g. 18.30 – „Gucza! Pojedynek natrąbki”, reż. Dusan Milic; wyst.: Marko Marko-wic, Aleksandra Manasijevic, Mladen Nelevic,Austria/Niemcy/Bułgaria 2006, 94 min., musi-cal/komedia romantyczna23.10, g. 18.00 – „W górę Jangcy”, reż. YungChang; wyst.: Jerry Bo Yu Chen, CampbellPing He, Cindy Shui Yu, Kanada 2007, 93min., dokumentalny30.10, g. 18.00 – “Munyurangabo”, reż. LeeIsaac Chung; wyst.: JeffRutagengwa, JeanMarie Vianney Nkurikiyinka, Jean Pierre Hare-rimana, USA/Ruanda 2007, 97 min., dramat

Niezależne Kino29.10, g. 18.00 – Future Shorts „WydanieFestiwalowe Lato 2008”(MOS zastrzega sobie prawo do dokonywa-nia zmian w programie)

04.10,g.19.00 – „Fame”, premiera, duża scena05.10,g. 19.00 –„Fame”, premiera, duża scena12.10,g. 19.00 – „Trzy razy Piaf”, scena kameralna13.10,g. 18.00 – Inauguracja XIX Międzynaro-dowego Konkursu Pianistycznego im. J. S.Bacha. Recital pianistyczny, duża scena17.10,g. 11.00 – „Czekaj”, scena kameralna17.10,g. 18.00 – Finał XIX MiędzynarodowegoKonkursu Pianistycznego im. J. S. Bacha.

Page 23: Gorzowskie Wiadomosci Samorzadowe 2008/10

23

GORZOWSKIE WIADOMOŚCI SAMORZĄDOWE nr 10 (122) PAŹDZIERNIK 2008 r.

Gorzowskie Wiadomości Samorządowe. Bezpłatny miejski miesięcznik informacyjny. Redaguje kolegium: Jolanta Cieśla, Ryszard Kneć, Irena Sancewicz, Maja Danisewicz, Anna Zaleska. Redaktor naczelny: Anna Zaleska. Fotoreporter: Daniel Adamski.Adres redakcji: 66-400 Gorzów, ul. Sikorskiego 3-4 (I p. nad „Lamusem”); tel. 95-721-95-18; fax 95-721-96-82; e-mail: [email protected]. Wydawca: Prezydent Miasta Gorzowa, 66-400 Gorzów, ul. Sikorskiego 3-4; tel. 95-721-95-01.DTP: StudioCD, 95-724-06-46. Druk: Poligrafia D&N, tel. 032 2345840. Kolportaż: UM, Miejskie Centrum Informacji, Urząd Skarbowy, MZK, ZGM, szpital, przychodnie, Askana, Kupiec Gorzowski, Panorama. Nakład 8.000 egz.

!! !!!

!! !!!

Z Y C J E K U LT U R A L N E

Miejskie Centrum Kulturyul. Drzymały 26tel./fax (0 95) 720 29 11 w. 28tel. (0 95) 735 91 [email protected]

Kino HELIOSAl. Konstytucji 3-go Maja 10266-400 Gorzów Wlkp.tel. 095/737 27 [email protected]

Dom Kultury„Małyszyn”ul. Małyszyńska 8tel. 095 722 33 [email protected]

Mała Galeria GTFul. Chrobrego 4tel. [email protected]

Wojewódzka i Miejska Biblioteka Publicznaul. Sikorskiego 107el/fax 095-727-80-40ul. Łokietka 37tel. 095-727-80-4266-400 Gorzów Wlkp.,[email protected]

Biblioteka Główna17.10,g. 18.00 - promocja kolejnego numeruczasopisma literackiego „Pegaz Lubuski” po-łączona z wystawą fotografii Adama Korze-niowskiego pt. „Bałtyk inaczej” /sala projek-cyjna/22.10,g.17.00 – spotkanie z pisarką Małgo-rzatą Kalicińską, autorką książek „Dom nadrozlewiskiem” i „Powroty nad rozlewiskiem” /sala audytoryjna/28.10, g. 17.00 – w ramach sesji naukowychNOWA MARCHIA – PROWINCJA ZAPOMNIA-NA – WSPÓLNE KORZENIE Ryszard Broniszwygłosi wykład pt. „Herman Gustav Filwedel –kompozytor i wydawca: zapomniany przezLandsberczan a nieznany Gorzowianom” /sala wykładowa /30.10, g. 18.00 – recital „Klasyka MuzykiRozrywkowej” w ramach cyklu KLASYKA MU-ZYCZNA W KSIĄŻNICY.Filia nr 3 BIBLIOTEKA KOTA FILEMONAul. Boh. Westerplatte 10 tel. 095-727-80-482.10, g. 17.00 – wystawa pt. „Ilustracje” –Zbigniew OlchowikFilia „Centrala” BIBLIOTEKA PLASTUSIA”ul. Kombatantów 2 tel.095- 727-80-4601.10. – 28.11. – wystawa Emilii Wójcikpt. „Gorzów od podwórka”

Muzeum Lubuskie im. Jana [email protected]ółWillowo-Ogrodowyul. Warszawska 35tel. 095 732 28 43095 732 38 14

- Willa:24.10, g. 17.00 – koncert „Liryka na głosymęskie”, organizowany przez TowarzystwoVilla i Muzeum Lubuskie

01.10,g. 17.00 – Rozpoczęcie zajęć w pracow-ni plastycznej.02.10, g. 18.00 – Spotkanie organizacyjne„Koła młodego filmowca”, projekcja filmu pt.„Skarb mnicha” zrealizowanego przez człon-ków koła.06, 13, 20. 27.10, g. 17.30 – „Tańczyć iśpiewać każdy może” – wieczór tanecznypołączony z zabawą karaoke. Wstęp 4 zł.12.10. g. 17.30 – Inauguracja zajęć w szkoletańca „Mandaryna dance studio” 24.10, g. 17.00 „Popołudnie małego meloma-na” – pierwsza z cyklu audycji muzycznychprzeznaczonych dla dzieci w wieku od 5 lat.Realizowana przez uczniów i pedagogówSzkoły Muzycznej I st. w Gorzowie Wlkp.26.10, g. 17.00 „To przecież też jest blues” –występ w wykonaniu Bożeny Pomykały i du-etu gitarowego: Marcin Nowak, Krzysztof Bo-duch. Wstęp wolny.

03.10,g.19.00 – Recital fortepianowy Niny Kuź-ma-Sapiejewskiej, Program romantyczny, salawidowiskowa, bilet 10 zł09.10,g.19.00 – Koncert zespołu Power OfTrinity, Klub Magnat, bilet 10 zł17.10,g. 20.30 – Koncert zespołu Hurt, bilet12-15 zł17.10,g. 19.00 – Wieczór Hiszpański, forte-pian Andrzej Janaszek, wiolonczela Małgorza-ta Biernacka, sala widowiskowa, bilet 10 zł25.10,g. 20.00 – Koncert zespołu Akurat, KlubMagnat, bilet 18 zł25.10,g.18.00 – Gorzowskie Dni Muzyki, Kon-cert Chóru Kameralnego z Poznania, salawidowiskowa, bilet 10 zł27.10, g. 18.30 – Gorzowskie Dni Muzyki,Koncert kwartetu smyczkowego, sala widowi-skowa, bilet 10 zł

17.10, g.17.00 – wernisaż wystawy Sławomi-ra Tobisa “Szare; Karkonosze 2008”

25.10 – zakończenie i podsumowanie XIVOgólnopolskiego Konkursu Literackiego im.Z. Morawskiego w Wojewódzkiej i MiejskiejBibliotece Publicznej w Gorzowie Wlkp.

Grodzki Dom Kulturyul. Wał Okrężny 36-37tel. [email protected]

01.10, g. 17.00 – „Muzyka łagodzi obyczaje”koncert uczniów Państwowej Szkoły Muzycz-nej I i II stopnia w Gorzowie (współorganiza-cja: Filia nr 2 WiMBP), KK „Jedynka”10.10, g. 19.00 – W ramach XVII-lecia TeatruKreatury z GDK - spektakl w wykonaniu TeatruNarybek From Poland z Częstochowy, w reż.Jarosława Filipskiego, Próba czytana sztukipt. „Królowa” w oparciu o powieść „Król”Donalda Barthelme’a Teatru Kreatury z GDKsala teatralna11.10, g. 15.00 – Warsztaty muzyczne dlainstrumentalistów zespołów muzycznych z te-renu Gorzowa „Perkusja w muzyce rockowej”,prowadzenie: Wojciech Turczyński sale GDK14.10, g. 17.00 – W cyklu „Spotkania zesztuką” – wykład Klary Rawicz-Lipińskiej „Ten-dencje współczesnej architektury polskiej aoczekiwania i potrzeby przestrzenne inwesto-rów”, sale GDK15.10, g. 17.00 – Wieczór bluesowy - BożenaPomykała - śpiew, Krzysztof Boduch i MarcinNowak – akompaniament (współorganizacja:Filia nr 2 WiMBP), KK „Jedynka”18.10, g. 19.00 – „Łemkowskie Wieczory Mu-zyczne” w wykonaniu Chóru Prawosławnego„Sotiria” z Gorzowa, sala fortepianowa19.10, g. 16.00 – Warsztaty muzyczne dla

Klub Myśli Twórczej„LAMUS”ul. Sikorskiego 566-400 Gorzów Wlkp.tel./fax 095 722 67 96www.klublamus.pl

instrumentalistów zespołów muzycznych z te-renu Gorzowa „Gitara elektryczna - rock, blu-es...”, prowadzenie: Marcin Nowak, sale GDK21.10, g. 18.00 – W cyklu „Literackie wtorki” -warsztaty literackie, prowadzenie Ireneusz K.Szmidt, sale GDK22.10, g. 17.00 – Otwarcie wystawy „Fotogra-fie” Bogdana Sacharczuka (współorganiza-cja: Filia nr 2 WiMBP w Gorzowie), K K„Jedynka”22.10, g. 17.00 – Program słowno-muzyczny„Nie wszystek umrę” z okazji 30. rocznicypontyfikatu Jana Pawła II w wykonaniu Teatru„Maski i Twarze” z GDK oraz Zespołu Wokal-nego „Kominek” z GDK Klub Kultury „Pogod-na Jesień”,22.10, g. 18.00 – XLI Turniej Jednego Wierszao nagrodę dyrektora GDK, temat: Nie lubięjesieni, sale GDK 23.10, g. 17.00 – Poturniejowe warsztatyrecytatorskie (po XLI Turnieju Jednego Wier-sza) dla recytatorów z miasta Gorzowa, pro-wadzenie: Konrad Stala, sala fortepianowa25.10, g. 10.00 – Warsztaty teatralne dlainstruktorów teatralnych oraz dorosłych wyko-nawców z miasta Gorzowa, prowadzenie: Mał-gorzata Wower z Zielonej Góry, sale GDK25.10, g. 19.00 – „Łemkowskie Wieczory Mu-zyczne” w wykonaniu Chóru Prawosławnego„Sotiria” z Gorzowa

(Wybrane propozycje)„KRÓL MACIUŚ PIERWSZY”, reż.: SandorJesse, Lutz Stutzneranimowany, Polska/Niemcy/Francja 2007„JAK STRACIĆ PRZYJACIÓŁ I ZRAZIĆ DOSIEBIE LUDZI”, reż.: Robert B. Weide, wyst.:Magan Fox, Kristen Dunst, Jeff Bridgeskomedia, Wielka Brytania 2008„LISSI NA LODZIE”, reż.:Władimir Chotinienko,animowany/komedia,Niemcy 2007„BOSKI CHILLOUT”, reż.:David Gordon Green,wyst.: Seth Rogen, Ja-mes Franco, Bill Hader,akcja/komedia, USA2008„ŚWIADECTWO” – reż.:Paweł Pitera, wyst.: Mi-chael York, dokument,Polska 2008„EAGLE EYE” – reż.: D.J. Caruso, wyst.: ShiaLaBeouf, Rosario Dawson, thriller, USA 2008„TAJNE PRZEZ POUFNE” – reż.: Etan Coen,Joel Coen, wyst.: John Malkovich, Brad Pitt,George Clooney, dramat, USA 2008„HIGH SCHOOL MUSICAL 3”, reż.: KennyOrtega, wyst.: Zac Efron, Vanessa Hudgens,komedia, USA 2008

Kino Konesera07.10. „ANGIELSKA ROBOTA”, reż. RogerDonaldson14.10. „JOE STRUMMER - NIEPISANA PRZY-SZŁOŚĆ” reż. Julien Temple21.10. „ODGROBADOGROBA”, reż. Jan Cvit-kovic28.10. „NIEBO NAD PARYŻEM”, reż. CedricKlapish

18.10,g. 19.00 – „Czekaj”, scena kameralna19.10,g. Gorzów Jazz Celebrations – koncertzespołu Victor Bailey Group24.10,g. 19.00 – Inauguracja Roku Kulturalne-go 2008/2009. Koncert Symfoniczny w wyko-naniu Filharmonii Poznańskiej im. TadeuszaSzeligowskiego26.10, g. 18.00 – Koncert Trio Jagodzińskiego30.10,g. 9.30;11.30 – „Chłopcy z Placu Broni”,spektakl z udziałem Dzieci i Młodzieży zeStudia Teatralnego, duża scena31.10,g. 9.30 – „Chłopcy z Placu Broni”,spektakl z udziałem Dzieci i Młodzieży zeStudia Teatralnego, duża scena

Page 24: Gorzowskie Wiadomosci Samorzadowe 2008/10

24

GORZOWSKIE WIADOMOŚCI SAMORZĄDOWE nr 10 (122) PAŹDZIERNIK 2008 r.