41
PODRÓŻE MARZEŃ H ILE

Historia Chile

Embed Size (px)

DESCRIPTION

 

Citation preview

Page 1: Historia Chile

PODRÓŻE MARZEŃ

H ILE

Page 2: Historia Chile

PODRÓŻE MARZEŃ

CHILE Historia

Księgozbiór DiGG

ff3 2012

Page 3: Historia Chile
Page 4: Historia Chile

+ KAL ENDARIUM

Najważniejsze daty CZASY PREHISTORYCZNE

13-10 tys. p.n.e. Grupa łowców mastodontów osiedla się w regionie znanym obecnie jako Monte Verde, w po­bliżu współczesnego Puerto Montt.

PODBóJ l OSADNICTWO EUROPEJCZVKÓW

1450 Inkowie opanowują pólnocną część Chile, nie pod­bijają jednak plemion z południa. 1520 Portugalski żeglarz Ferdynand Magellan jako pierwszy Europejczyk widzi Chile. Przepływa przez cie5ni­nę, nazwaną póżniej jego imieniem. 1533 Hiszpański konkwistador Francisco Pizarro podpo­rządkowuje sobie państwo Inków.

1536 Diego de Almagro, towarzysz Pizarra, podróżuje w poszukiwaniu złota z Cuzco do Copiapó, a następnie doliną rzeki Aconcagua. 1541 Pedro de Valdivia wyrusza na podbój Chile i zakła­

da Santiago. 1550-1551 Valdivia zakłada Concepción, Valdivię, Vil­

larricę i inne miasta. 1553 Valdivia ginie w pobliżu Concepción z rąk Mapu­czów pod wodzą Lautaro. 1557-1561 Nowy gubernator, Garc a Hurtado de Men­doza, przywraca władzę Hiszpanów w Concepción i za­kłada Osorno oraz Cafiete. 1599 Podczas buntu Indian zniszczone zostają wszyst­kie hiszpańskie osady na poludnie od rzeki Bioblo, w Do­linie środkowochilijskiej. XVII w. Rolnictwo staje się głównym sektorem eksporto-

wym Chile. W dużych majątkach (hacjendach lub latyfun­diach) zatrudniani są przypisani do ziemi chlopi-Metysi, którzy w encomiendas (ziemie nadawane osadnikom) zastępują tubylców zdziesiątkowanych przez choroby przywleczone z Europy. XVIII w. Około 20 tys. Hiszpanów emigruje do kolonii.

1740 Chile rozlużnia więzy z wicekrólestwem Peru (obej­mującym poludnie hiszpańskiego imperium), gdy zosta­je dopuszczone do bezpośredniego handlu z Hiszpanią

i innymi koloniami Nowego świata. 1750 Chile otrzymuje pozwolenie na bicie monety.

DROGA DO NIEPODLEGŁOŚCI

1808 Cesarz Napoleon dokonuje inwazji na Hiszpanię, pozbawiając tronu Ferdynanda VII. 1810 Grupa chilijskich obywateli zmusza hiszpańskiego gubernatora do ustąpienia i na wzór hiszpańskich miast wybiera juntę rządzącą w imieniu króla Ferdynanda.

1811 Zbiera się pierwszy chilijski Kongres Narodowy, który przysięga wierność hiszpańskiemu królowi. 1812 Po zamachu stanu rząd Carrery proponuje hiszpań­skiemu królowi uznanie chilijskiej konstytucji oraz niepod­ległości Chile i wprowadza rządy demokratyczne. 1813 Inwazja hiszpańska. 1814 Chilijscy nacjonaliści zostają pokonani pod Ran­cagua, a ich przywódcy uciekają do Argentyny. 1817 Nacjonaliści pokonują hiszpańskie siły z pomocą

argentyńskiego bohatera, generała Jose de San Martina. 1818 Chile ogłasza niepodległość.

RozwóJ l STABIUZACJA

1823 Zniesienie niewolnictwa.

1829/1830 Długi okres .Konserwatywnej Republiki" pod rządami Diega Portalesa. 1839 Pierwsze banknoty w obiegu. Lata 40. XIX w. Odkrycie srebra na pólnocy zapoczątko­wuje rozkwit gospodarki. Chilijscy rolnicy zaopatrują kalifornijskich poszukiwaczy złota. Zostaje założone Magallanes (obecnie Punta Arenas), co pozwala na wy­korzystanie europejskich szlaków handlowych. 1843 Założenie Uniwersytetu Chilijskiego; w latach 1867-1883 funkcję rektora pełni l. Domeyko. Od 1848 Do osiedlania się w Chile zachęcani są Niem­cy. Rewolucje w Europie powodują napływ imigrantów;

wraz z nimi docierają nowe idee polityczne. Rozpoczy­na się budowa pierwszej chilijskiej linii kolejowej. Lata 50. Odkrycie pokładów guana i wybuch sporu z Pe­ru i Boliwią o tereny na pólnoc od Coquimbo. 1860 Wprowadzenie bezpłatnej edukacji na poziomie szkoły podstawowej. 187�1878 Powódż na poludniu i susza na pólnocy - klęska głodu. Problemy w rolnictwie połączone ze spad­kiem popytu na srebro skutkują kryzysem gospodarczym.

Page 5: Historia Chile

1879 Chile wypowiada wojnę Boliwii i Peru. 1881 Ostatnie powstanie chilijskich tubylców. Wojsko tłumi bunt, a terytorium Mapuczów zostaje ogłoszone własnością państwową. 1883 Peru oddaje Chile region Tarapac oraz miasta Tacna i Arica. 1884 Boliwia oddaje Chile port Antofagasta. 1891 Wybucha wojna domowa na tle konfliktu o władzę prezydencką. Po swej klęsce samobójstwo popełnia pre­zydent Jose Manuel Balmaceda.

XX WIEK

1907 Masakra strajkujących górników w Santa Maria de lquique kładzie kres intensywnej działalności związ­ków zawodowych. 1912 Założenie Socjalistycznej Partii Robotniczej. 1918 Rozpoczęcie produkcji syntetycznej saletry. Chilij­skie .pustynne złoto" wychodzi z użycia. 1927 Wskutek kryzysu gospodarczego i politycznego do władzy dochodzi pułkownik Carlos lbanez del Campo, który tworzy stabilne państwo. 1929 Zawirowania polityczne ·spowodowane krachem na Wali Street i wielkim kryzysem. 1931 lbanez podaje się do dymisji i emigruje z kraju. 1932 Arturo Alessandri odzyskuje władzę; kraj wkracza

w okres prosperity i politycznej stabilizacji. 1945 Gabriela Mistral laureatką literackiego Nobla. 1949 Kobiety otrzymują prawo do głosowania. 1952 Carlos lbenez del Campo odzyskuje władzę. 1964 Dzięki poparciu Stanów Zjednoczonych w siłę ro­śnie Partia Chrześcijańsko-Demokratyczna pod wodzą Eduarda Freia. 1970 Lewicowa koalicja Jedność Ludowa z Salvadorem Allende na czele wygrywa wybory i tworzy pierwszy gabi­net socjalistyczny. 1971 Rząd Allende nacjonalizuje kopalnie miedzi w ra­mach radykalnego programu reform. Poeta Pablo Neru­da otrzymuje literacką Nagrodę Nobla. 1973 Zamach wojskowy obala rząd Allende. Allende zostaje zabity lub popełnia samobójstwo w pałacu La Mo­neda w Santiago, a do władzy dochodzi generał Augusto Pinochet. W czasie rządów jego reżimu giną tysiące ludzi, a wielu innych cierpi z powodu tortur. 1980 Nowa konstytucja dopuszcza referendum na te­mat dalszych rządów junty w 1988 r. 1982/1983 Gwałtowny kryzys gospodarczy powoduje strajki i protesty.

PIIPRZEDłiiE STRONY: Obecność Ameryki Łacińskiej

(Presencia de·America Latina), fresk Jorge Gonzaleza Camareny; Pinacoteca, Concepción. Po LEWEJ: Diego de Almagro. Po PRAWEJ: "Nie" dla Augusta Pinocheta.

KAL ENDARIUM +

1986 Nieudany zamach na życie Pinocheta. 1988 54% głosujących w referendum odrzuca reżim Pinocheta. 1989 Wybór chadeka Patricia Aylwina Azócara na prezy­denta oznacza powrót kraju na drogę rządów demokra­tycznych. Konstytucja z 1980 r. zapewnia Pinochetowi stanowisko głównodowodzącego sił zbrojnych. Lata 90. Okres intensywnego wzrostu gospodarczego, gwałtowna poprawa koniunktury, choć dystrybucja zy­sków nadal pozostaje bardzo nierównomierna. 1991 Narodowa Komisja Prawdy i Pojednania oskarża wojskowych o pogwałcenie praw człowieka, jednak nie­wielu z nich dosięga kara. 1994 Eduardo Frei, syn prezydenta z lat 60., staje na czele rządu chrześcijańskich demokratów. 1998 Pinochet ustępuje ze stanowiska głównodowodzą-

cego i otrzymuje dożywotnie stanowisko w senacie, za­strzeżone w konstytucji z 1980 r. Pod koniec roku odwie­dza Wielką Brytanię. Hiszpania występuje z wnioskiem o jego ekstradycję pod zarzutem pogwałcenia praw czło­wieka obywateli hiszpańskich. Pinochet, zatrzymany w areszcie domowym, oczekuje na decyzję. 2000 Brytyjski minister spraw zagranicznych Jack Straw zezwala Pinochetowi na powrót do Chile, uzasadniając decyzję jego stanem zdrowia. Prezydentem zostaje Ricar­do Lagos, lider koalicji socjalistów i chadeków. 2002-2005 Procesy Pinocheta: ze względu na stan zdrowia były dyktator zostaje uznany za niezdolnego do odpowiadania w sprawach dotyczących zbrodni reżimu, sąd pozbawia go jednak immunitetu i umożliwia wszczę­cie przeciw niemu dochodzenia o nielegalne wyprowa­dzenie za granicę 17 mln USD. O

Page 6: Historia Chile
Page 7: Historia Chile

HISTORIA +

DZIKIE POGRANICZE Przed przybyciem Europejczyków spoleczności zamieszkujący dzisiejsze Chile byly tak

zróżnicowane jak ziemie, które zajmowaly. Warunki naturalne pomagaly plemionom

z poludnia w skutecznym odpieraniu ataków Inków, a potem również Hiszpanów.

Chile nigdy nie było głównym celem połu­dniowoamerykańskich podróżników czy kolonizatorów. Inkowie przybyli z Peru

w XV w., niecałe sto lat przed Europejczykami. Tupac Yupanqui pokonał północne plemio­na i wprowadził inkaskie rządy aż po tereny obecnego Santiago.

W porównaniu z Araukanami z dalekiego południa tubylcze kultury Atacameiio i Dia­guita, od stuleci walczące o byt na północnych pustyniach, były społeczeństwami dobrze zor­ganizowanymi. Obie te grupy tworzyli rolnicy, uprawiający groch, kukurydzę, ziemniaki i ko­kę. Wykorzystanie technik nawadniania wska­zuje, że istniała wśród nich władza centralna na tyle silna, by móc narzucić swoje zasady małym społecznościom. Hodowano lamy, wy­twarzano tkaniny, kosze i zdobione naczynia oraz prowadzono handel z ludami Peru. Ple­mię Atacameiio mumifikowało swoich zmar­łych przygotowując ich do życia po śmierci, a Diaguita zabierali ze sobą do grobu żony. O tych cywilizacjach wiadomo niewiele. Ocenia się, że ich populacja liczyła 80 tys. osób.

Niezwyciężone plemiona Opozycja wobec inkaskiego panowania była sil­na na obszarach położonych na południe od dzi­siejszego Santiago. Plemiona Araukanów, liczące razem ponad milion osób, zamieszkiwały tereny od rzeki Aconcagua (na południe od Valparaiso) po wyspę Chiloe. Dzieliły się na trzy główne gru­py, mówiące tym samym językiem, ale o znacz­nych różnicach kulturowych.

Picunche ("ludzie północy") zamieszkiwali ży­zną Dolinę Środkowochilijską, między rzekami Aconcagua i Biobio. Uprawiali te same rośliny co Diaguita i Atacameiio na północy, ale dzięki umiarkowanemu klimatowi i dobrze nawodnio­nej glebie mogli to robić znacznie mniejszym na-

Po LEWEJ: piękny stary gobelin, kultura Atacameiio.

Po PRAWEJ: mumia Atacameiio w Muzeum Gustavo

Le Paige; San Pedro de Atacama.

kładem pracy. Żyli w małych, pokojowo nasta­wionych, samowystarczalnych grupach rodzin­nych i nie byli w stanie odeprzeć ataku Inków.

Inkascy najeźdźcy porzucili plany podboju dwóch mniej uległych plemion z południa, któ-

rych sami nazywali "ludami buntowników". Ma­pucze ("ludzie ziemi") prowadzili niepewną egzy­stencję w regionie między rzekami ltata i Tolten, uprawiając prowizoryczne poletka w gęstym lesie i przemieszczając się, gdy ziemia uległa wyjałowie­niu. Podobnie żyli Huilliches ("ludzie południa"), zajmujący obszar między To l ten a wyspą Chiloe. W obu grupach było wielu wojowników, służą­cych pod jednym wodzem wyłącznie podczas woj­ny. Inkowie zrezygnowali również z podporządko­wania sobie luźno rozmieszczonych wędrownych plemion Pehuenches, Puelches i Tehuelches, które nie uznawały władzy centralnej i nie znały pojęcia daniny. Nowi władcy ustalili granicę na rzece

Page 8: Historia Chile

+ HISTORIA

Cachapoal koło Rancagui, a resztę Araukanów zostawili samym sobie.

Inkowie nie ingerowali w zwyczaje i praktyki skolonizowanych ludów, dopóki te płaciły dani­nę w złocie i sile roboczej. Ich panowanie trwało niecałe 40 lat, po czym wskutek eskalacji walk wewnętrznych inkaskie wojska wycofały się z Chile do Cuzco (dziś w Peru). Ostateczny cios ich imperium zadał hiszpański konkwistador Francisco Pizarro.

Trwałym wkładem Inków w infrastrukturę Chile był "Szlak Inków", czyli sieć dróg, które na południu sięgały aż do Talki. Istniały trzy szlaki - wzdłuż wybrzeża, przez pustynię oraz

wzdłuż Andów przez płaskowyż Altiplano. Póź­niej korzystali z nich hiszpańscy podróżnicy, pragnący dotrzeć do obozowisk w Peru.

Początek hiszpańskiego podboju Pierwszym Europejczykiem, któremu dane było zobaczyć Chile, był portugałski żeglarz Ferdynand Magellan - l października 1 520 r. przepłynął przez cieśninę nazwaną po latach jego imieniem. Przyj­rzał się nowemu lądowi i popłynął dalej wzdłuż wybrzeża. Jako drugi zjawił się towarzysz Pizarra, Diego de Almagro, który gnany nadzieją na znale­zienie skarbów wraz z kilkuset towarzyszami przebył w 1 536 r. Kordylierę od Cuzco do Copia-

pó, gdzie został przyjaźnie przyjęty przez tubyl­ców. Dalej śmiałkowie powędrowali doliną rzeki Aconcagua, na próżno przez całą drogę poszuku­jąc kopalń złota, o których opowiadali Inkowie.

80 ludzi pod wodzą samotnego kapitana ru­szyło w kierunku Cieśniny Magellana. Dotarli tylko do rzeki ltata i powrócili z zatrwaźającymi opowieściami o okrutnych tubylcach. Morale wyprawy spadło, a jej uczestnicy sprzeciwili się propozycji przywódcy, by zostać na miejscu i sko­lonizować nowe obszary. Almagro powrócił do Peru w 1 537 r. i podjął próbę pozbawienia Piza­rra władzy nad Andami. Pokonany w wojnie domowej, bunt przypłacił życiem.

Chile stało się nagrodą dla jednego z poplecz­ników Pizarra. Pedro de Valdivia wyruszył na południe, zyskując obietnicę, że będzie mógł przejąć całą ziemię, jaką zajmie. Bezowocna po­dróż Ałmagro zniechęciła jednak poszukiwaczy szczęścia, więc Valdivia miał kłopoty ze znalezie­niem towarzyszy. W końcu wyruszył z zaledwie tuzinem ochotników i swoją wierną kochanką Ines de Suarez. Jak jednak przewidział, po dro­dze dołączyli do niego maruderzy z innych eks­pedycji, i gdy zbieranina kolonizatorów dotarła do rzeki Mapocho w żyznej Dolinie Środkowo­chilijskiej, liczyła już 1 50 osób. Tam, 12 lute­go 1 54 1 r., założono pierwszą osadę- Santiago.

Page 9: Historia Chile

Zmuszani do służenia przybyszom Mapucze zbuntowali się już po kilku miesiącach nowych porządków. Ił września miejscowy wódz Michi­malongo zaatakował osadę podczas nieobecności

aldivii i większości jego ludzi. Obok nielicznych mężczyzn, którzy mogli stanąć do boju, była odziana w kolczugę Ines de Suarez. Hiszpanie odnieśli zwycięstwo, ale osada spłonęła, a wszyst­ko co mieli: żywność, nasiona, a nawet ubrania, zostało zniszczone.

Mimo głodu i niedostatku Valdivia zakochał ię w nowej krainie i opisywał ją królowi z wiel­

kim entuzjazmem: "Życie w tym kraju nie ma obie równych. Zima trwa tylko cztery miesiące,

a lato jest tak łagodne, i wieje tak delikatny wie­trzyk, że można przebywać przez cały dzień na słońcu i nie ponieść żadnego uszczerbku na zdrowiu. Porośnięta mnóstwem trawy kraina pozwala wykarmić bydło i hodować wszelkie ro­śliny. Jest dużo pięknych drzew, które mogą po­służyć do budowy domów i łatwo dostępne drew­no, potrzebne zarówno na opał, jak i do pracy obfitujących w surowce kopalń. Jakby Bóg stwo­rzył tu wszystko tak, by zawsze było pod ręką".

Po LEWEJ: jedna z ostatnich twierdz Inków w Chile.

Po PRAWEJ: lnes de Suarez broni hiszpańskich

umocnień.

DZIKIE POGRANICZE +

Śmiercionośne złoto Mapuczów podporządkowano stopniowo w ca­łej Dolinie Srodkowochilijskiej. Valdivia nada­wał swoim poplecznikom ziemię wraz z grupami Indian, którzy mjeli pracować w encomiendas. Teoretycznie Hiszpanie mieli być odpowiedzial­ni za opiekę nad populacją tubylców i za ich na­wrócenie, jednak w praktyce zakładali feudalne majątki, w których rdzenni mieszkańcy zostawa­li niewolnikami pracującymi na roli lub poszu­kującymi złota.

W 1550 r. Valdivia założył Concepción, a rok później osady Imperial, Valdivia, Villarrica i Angol. W każdej miejscowości zostawiał 50-60

ludzi, którzy mieli budować "miasto" przy po­mocy podbitych Mapuczów. Jego oddziały były jednak rozmieszczone zbyt rzadko. Pod ko­niec 1 553 r. opuścił Concepción, mając ze sobą zaledwie 50 ludzi. W Boże Narodzenie dotarli do fortu Tucapel i zobaczyli tylko dymiące zgliszcza . Gdy oglądali gruzy, zostali zaatako­wani przez Mapuczów. Do zmierzchu zginęła większość Hiszpanów, w tym i sam Valdivia. Legenda głosi, że został przywiązany do drze­wa, a do ust wlano mu stopione złoto.

Zwycięzcą okazał się La u taro, który pracował dla najeźdźców, zanim zdecydował się z nimi walczyć. Podobno jako pierwszy Ma pucz, pojął,

Page 10: Historia Chile

+ HISTORIA

że H iszpanie i konie, zwierzęta zupełnie w Chile nieznane, to oddzielne istoty. L autaro ruszył na Santiago, ale w nocy przed planowanym atakiem zasztyletował go zdrajca. Morale jego ludzi ule­gło pogorszeniu, po czymjeszcze zdziesią tkowa­ła ich ospa. Santiago ocalało.

Po śmierci Valdivii o stanowisko gubernatora walczyło trzech rywali. Dopiero w 1 557 r. przybył nowy gubernator z Peru, Gard a H urtado de Mendoza, który przywrócił hiszpańskie pano­wanie w rejonie Concepción, odbudował miasto i podporzą dkował sobie miejscowych Mapuczów. Powstały dwie nowe osady, Osorno i Cai'i ete.

Okres rzą dów tego gubern atora (do 1 56 l r.) był ostatnią fazą podboju.

H iszpanie, którzy zamiast regularnej armii mieli tylko oddziały obywatelskich ochotników, nie mogli wygrać wojny z Araukanami. Pod ko­niec XVI w. gubernator Martin Gard a Ofi ez de L oyola stracił życie podczas buntu tubylców. Zniszczono osady na południe od rzeki Biobio, a jej północny brzeg stał się granicą terytorium hiszpańskiego. Kolonia l iczyła wówczas ok. 5 tys. Europejczyków.

Życie na dzikim pograniczu Walki z Araukanarni trwały przez całe kolejne stulecie i większą część następnego. Regularnie zdarzały się bunty i masakry. Gubernator za-

mieszkał na stałe w granicznym mieście Concep­ción. Koloniści zrozumieli wreszcie, że w Chile nie ma złotych rzek ani baśniowych srebrn ych miast, bogactwo zaś trzeba czerpać z ziemi lub kopalń. Tubylcy i Metysi byli zmuszani do pracy, a nowa kraina szybko zaczęła eksportować psze­nicę, miedź, skóry i wino.

H iszpańscy urzędnicy przysyłani z Madrytu nie byli w stanie narzucić prawa i porzą dku. Okrutna i pozbawiona skrupułów doi'i a Catali­na de los Rios y L isperguer, znana jako la Q uin­trala, była wcieleniem najgorszych aspektów kolonizacji w XVI w. Ta dama z wyższych sfer - oskarżana o otrucie własnego ojca - odcięła ucho jednemu z kochanków, a innego zaprosiła na schadzkę, po czym kazała go zamordować, a sama przyglą dała się, jak umiera. Według jej kaprysów zabijano lub okaleczano "istoty niż­sze" , czyli służą cych i niewolników.

Również wielu duchownych nie dawało lep­szego przykładu. Kronikarze wspominają o bój­kach między augustianami i franciszkanami. Biskup musiał zakazać odwiedzania domów gry i posiadania kart przez duchownych. To właśnie hazard był główną rozrywką mężczyzn i namiętnością nowych koloni i . Podstawowe znaczenie, zarówno dla kobiet, jak i niektórych mężczyzn, miał także strój - im bogatszy i bar­dziej ozdobnie haft owany, tym lepszy.

Wpływy kulturowe Cywilizacja europejska pojawiła się w Chile przed końcem XVII w. Dzięki wpływom fran­cuskich Burbonów, którzy rzą dzili w tym czasie H iszpanią , do dalekich kolonii zawitały kultura i dobre maniery. Gubernator Cano de Aponte przyjechał do nowej kwatery w 1 720 r., wiozą c

"23 skrzynie z meblami i zastawą , klawikord, czworo skrzypiec, harfę i andaluzyjskie tambury­na, oraz prowadzą c 1 5 mułów obładowanych piękną odzieżą " .

Jezuici sprowadzili z Europy rzemieślników: architektów, tkaczy, malarzy, rzeźbiarzy oraz farmaceutów. Stworzyli także największą biblio­tekę w kolonii - do połowy XVII I w. zebrali 20 tys. ksią żek. Chile znalazło się na drodze do zostania bogatym i silnie zeuropeizowanym państwem, które później stawiane było za przy­kład uboższym, nowo powstałym krajom Ame­ryki Łacińskiej . O

Po LEWEJ: Pedro de Valdivia.

Po PRAWEJ: założenie Santiago.

Page 11: Historia Chile
Page 12: Historia Chile
Page 13: Historia Chile

HISTORIA +

NIEPODLEGŁOŚĆ l DOBROBYT Po zdobyciu niepodleg/ości nic już nie mo g/o powstrzymać nowej republiki

-gospodarka Chile stal a się jedną z najsilniejszych w Ameryce Poludniowej.

H iszpania próbowała chronić swoje kolonie prze d obcym i wpływam i. Zakazała wwozu publikacj i drukowanych poza własnym i

granicam i, a na podle głych sobie ziem iach za­broniła używania m aszyn drukarskich. Koloniści podróżowali je dnak do Europy, sprowadzając

"nie le galne" książki i nowe idee . Re wolucja francuska i bunt kolonii brytyj­

skich w Ame ryce Północnej pod konie c XVI I I w. dostarczały odm ie nnych wzorów postępowania. Eksce sy francuskich buntowników m ogły odstra­szać, ale działania praktycznych i odważnych Ame rykanów z Północy zachęcały ich południo­wych sąsiadów do naśladowania.

H iszpańskie kolonie zawdzięczają n ie podle ­głość am bicjom Napole ona. Gdy ce sarz Francu­zów naje chał Hiszpanię, zm usił króla Fe rdynan­da V I I do abdykacji i wyniósł na tron swoje go brata Józe fa Bonaparte, co wywołało sprze ciw Hiszpanów. Znam ie nici obywate le wie lu m iast zawiązywali w nich re gionalne junty, m ające rzą­dzić w im ie niu odsunięte go od władzy króla. Wkrótce lokalne organizacje prze kazały władzę ce ntralnej juncie w Se willi.

Nowy Kongres

Hiszpański gube rnator w koloniach był zdania, że junta w Se willi m oże rządzić pod nie obe cność prawowite go króla. Wie lu kolonistów uważało je dnak, że ich status je st taki sam jak m iast w Hiszpanii, i że powinni wybrać własną władzę podle głą tylko królowi.

Tak te ż się stało w Chile . Nie kom pete ntne go hisz­pańskie go gube rnatora zm uszono do ustąpie nia na rze cz Chilijczyka Don Mate o de Toro Zan1 bra­no. Kolejnym krokiem było stworze nie rządzącej junty. W Chile gubern ator zwołał cabildo abierto, form alne spotkanie najważniejszych obywate li, które podczas posie dze nia 1 8 wrze śnia 1 8 1 O r. wy­brało juntę, przysięgającą wie mość królowi.

Pie rwszym zadaniem było zape wnie nie ochro­ny nowem u narodowi. Utworzone zostały bata-

Po LEWEJ: La Visión de San Martin, obraz w Instytucie

San Martiniano; Buenos Aires, Argentyna.

Po PRAWEJ: piechur chil ijskiej armii rewolucyjnej.

li on pie choty, dwa szwadrony kawale rii oraz arty­le ria. Do Anglii i Arge ntyny wysłano em isariu­szy, którzy m ie li kupić broń. W nadzie i na wspar­cie gospodarki wpływam i z cła zade klarowano swobodę handlu z wszystkim i państwam i.

Wre szcie junta zwołała Kongre s Narodowy, który m iał re pre ze ntować naród oraz gwaran-

tować, że nie dojdzie do nadużycia władzy- by­ły to dwie radykalne idee, które prze niknęły z Europy i Stanów Zje dnoczonych. Uprawnie ni do głosowania byli ci, którzy " z powodu swe go m ajątku, pracy, tale ntu czy cnót cie szą się uzna­niem w m iejscu zam ie szkania i m ają co naj­mn iej 25 lat" . Wybrali oni de putowanych, którzy

" dzięki patriotycznym cnotom, tale ntom i roz­sądkowi zasłużyli na uznanie współobywate li" .

Wybory rozpoczęły się na początku 1 8 1 1 r. Pie rwszy Kongre s Narodowy ze brał się 4 l ipca, a parlan1e ntarzyści ponownie przysięgli wie rność hiszpańskiem u królowi. W większości byli to kon­se rwatywni właścicie le ziem scy, którzy chcie l i

Page 14: Historia Chile

+ HISTORIA

ograniczyć reformy do minimum. Energiczna eli­ta domagał a się radykalnych zmian.

Zamach stanu

Pierwsi po wł adzę nad narodem sięgnęli Carrero­wie. Trzej bracia - Jose M iguel, Juan Jose i Lu i s oraz ich siostra Javiera pochodzili z bogatej rodzi­ny z Santiago. Ich idee był y jednak zbyt radykal­ne, jak na tamte czasy. 4 listopada 1 8 1 1 r. Juan Jose i Jose M iguel wdarli się na czele tł umu do Kongresu i przedstawili listę " żą dań ludu" . Był to w istocie zamach stanu. Zastraszony Kon­gres wyraził zgodę na pozbycie się niektórych, najbardziej konserwatywnych przedstawicieli

i powoł anie junty wykonawczej . Przyspieszono reformy, ale Carrerom to nie wystarczał o. Jose Miguel zm usił Kongres do powoł ania nowej jun­ty i stanął na jej czele, a w grudniu 1 8 1 1 r. rozwią ­zał parlament.

Rodzina Carrerów dą żył a do niepodległ ości Chile, ale w swych dział aniach reprezentował a mniejszość. Jednym z pierwszych jej przedsię­wzięć był o zdobycie prasy drukarskiej i powie­rzenie jej księdzu-radykał owi znanemu jako Fray Camilo H enriquez, który zaczął wydawać tygo­dnik " La Aurora de Chile", peł en rewolucyjnych idei zwią zanych z suwerennością ludu.

W 18 12 r. rzą d ogł osił nową Konstytucję. For­malnie nadal uzn awał a ona zwierzchność hiszpań­skiego monarchy, jednak pro ponował a, by w za-

mian król uznał Konstytucję i suwerenność Chile. Nowa Konstytucja określał a także prawajednost­ki i ustalał a ogr aniczenia dla uprawnień rzą du, któ­ry miał być wybierany prz ez l ud. Był a to olbrz ymia zm iana w stosunku do rzą dów monarchy.

Większość rodaków Jose M iguela Carrery, zwł aszcza arystokracja, nie był a gotowa na tak rewolucyjne gesty. Nie zachwycał ich ani naro­dowy lider, ani jego idee. Zanim jednak podjęto jakieś kroki, do akcji wkroczyli H iszpanie.

Wojny o niepodległość 26 marca 1 8 1 3 r. do Doliny Środkowochilijskiej weszł y hiszpańskie wojska - oficerowie z Peru

i 2 tys. żoł nierzy rekrutowanych spośród rojali­stów z Valdivi i i Chiloe. Zajęł y Talcahuano i Concepción, po czym ruszył y na pół noc. Car­rera objął dowodzenie armią i zorganizował obronę stolicy wraz z innym przywódcą wojsko­wym, Bernardem O'H igginsem.

O' H iggins należał do elity rzą dzą cej. Był nie­ślubnym synem gubernatora Ambrosia O'H ig­ginsa - Irlandczyka, który wyemigrował przez H iszpanię i Peru do Chile, gdzie był jednym z naj­skuteczniejszych zarzą dców. Bern ardo przyszedł na świat ze zwią zku swego ojca z damą z Chill<i n - Doiią Isabel Riquelme. Uczył się w szkoł ach w Limie i w Anglii.

Po powrocie do Chile O'H iggins został wybra­ny deputowanym do Kongresu. Potem zasł ynął

Page 15: Historia Chile

NIE PODLE GŁOŚĆ l DOBROBYT +

jako przywódca wojskowy, a w 1 813 r. zastą pił porywczego Jose M iguela Carrerę na stanowi-ku gł ównodowodzą cego armią . Przed końcem

roku sprawy przybrały niepomyślny obrót. Nego­cjowano rozejm z H iszpanią. Obie strony był y wyczerpane walkami.

W marcu 18 14 r. podpisano traktat w Lircay. Bracia Carrera i ich żołnierze rozpoczęli bunt, po czym znowu sięgnęli po wł adzę. O' H iggins wyruszył w drogę z zamiarem obalenia nowego reżimu. Zanim jednak doszło do starcia z Car­rerami, dotarł y do niego wieści o kolejnej armii rojalistów, która zeszła na lą d w Talcahuano. Podzieleni i niezbyt dobrze przygotowani patrio­ci podjęli walkę pod Rancaguą . l paź dziernika zostali pokonani . O' H iggins i rodzina Carrera uciekli do Argentyny.

Hiszpania odzyskuje władzę

Jak na ironię, wł aśnie powtórny podbój hiszpań­ski ostatecznie przekonał Chilijczyków, jak bar­dzo jest im potrzebna niepodległ ość. H iszpanie próbowali cofną ć czas do 1 8 1 O r. Wszystkie re­formy rzą du patriotów, od wolnego handlu po zniesienie niewolnictwa, został y anulowane przez rojalistów.

Rozpoczęł y się prześladowania niepodległ o­ściowców. Wielu z nich zostało skazanych na wy­gnanie - niektórych zesł ano do jaskiń na wyspach Juan Fermi ndez. Rozstrzeliwano nacjonalistów osadzonych w więzieniu publicznym w Santiago. Pozostali obywatele musieli udowodnić swoją lojalność wobec korony. Urzędników-patriotów pozbawiano stanowisk lub mają tków, wszyscy bogaci musieli pł acić wysokie grzywny. Chilijczy­kom nie wolno był o podróżować bez zezwolenia ani posiadać broni. Zakazano publicznego świę­towania i zamknięto domy gry.

Tymczasem niedobitki armii patriotów pod wodzą O' H igginsa dołą czył y do wojsk argentyń­skiego generała Jose de San Martina i spędziły dwa kolejne lata w Mendozie, przygotowują c się do ataku. Sieć szpiegów pozwalał a im utrzymy­wać kontakty ze zwolennikami w Chile. Dowódcą tajnych agentów był Manuel Rodriguez, młody prawnik, który pomagał oddziałom partyzanckim nękać H iszpanów. Rodriguez wyrósł na bohatera narodowego: opowieści o jego spry tnych przebra­niach i ucieczkach z rą k H iszpanów stały się I e-

Po LEWEJ: Bernardo O'Higgins, któremu Chile

zawdzięcza niepodległość.

Po PRAWEJ: duchowni na początku XIX w.

gendarn e. Pewnego razu skrył się w klasztorze Franciszkanów i przebrany w mnisie szaty opro­wadzał swoich prześladowców po klasztornych zabudowaniach, by im pokazać, że go tam nie ma. Innym razem, kiedy ukrył się pod strojem żebraka, uprzejmie pomógł hiszpańskiemu gu­bernatorowi wysią ść z powozu. Nawet jeśli nie wszystkie opowieści były prawdziwe, pomagał y podtrzymywać w ludziach ducha walki.

Triumf nacjonalistów

W 1 8 1 7 r. O' H iggins i San Martin uznali, że są gotowi. I ch "armia andyjska" zł ożona z 3,6 tys. żoł nierzy przekroczył a góry. 12 lutego pokona-

ł a oddział y rojalistów pod Chacabuco i trium­falnie wkroczyła do Santiago, witana przez tłumy Chilijczyków.

Pierwszym zadaniem było stworzenie nowego rzą du. Tytuł director supremo otrzymał O' H ig­gins. l stycznia 1 8 1 8 r. nowy reżim ogłosił nie­podległość Chile. Wojna jednak trwał a. Rojali­ści wzmocnieni nowymi siłami kontratakowali od strony Peru, zajmują c miasto Talca. Patrioci szybko odzyskali pozycje, a 5 kwietnia 1 8 18 r. zadali H iszpanom ostateczną klęskę pod Mai po. Ta bitwa przesą dziła o przyszł ości państwa.

O' H iggins walczył o niepodległ ość pozostałej części Ameryki Poł udniowej, gdyż Chile nie mo­gł o być bezpieczne mają c za są siada opanowane przez rojalistów Peru. Utworzono marynarkę

Page 16: Historia Chile

+ HISTORIA

pod wodzą Szkota lorda Cochrane'a, ściąga- Jose Miguela. Rozkazy wykonanja egzekucji wy-jąc skąd się dało (głównie z zagraru cy) maryna- dało prawdopoda bill e tajne stowarzyszeru e, zna-rzy i ofi cerów. W 1 8 1 9 r. nowe siły patrolowały n e jako Logi a Lautarina, założone przez O' H ig-wybrzeża Peru, przechwytując GWAŁTOWNE ZMIANY ginsa i San Martina w 1 8 1 5 r. zaopatrzenie. Pod koniec roku Ocalała tylko Javiera Carrera, fl ota zdobyła Valdivię - jedną W pierwszych 131atach która wróciła do Chile po dymi-z ostatnich twierdz rojalistów niepodległości w Chile pojawiło sji O'H igginsa. w Chile. się pięć projektów konstytucji, Nie lada problem dla nowego

20 VIII 1 820 r. armja andyjska, a rząd zmieniał się rządu stanowił Manuel Rodd -składająca się już głównie z Cru- jedenaście razy. guez, bliższy Car rerom liż O'll ig-lijczyków, ale wciąż dowodzo- ginsowi. Był to nieprzejednany, na przez Argentyńczyka San Martina, wyruszyła a przy tym populamy przywódca. O' H jggins pro-na Peru. Zdobycie L imy i ostateczna porażka ponował mu luksusowe wygnanie, chcąc wysyłać ll iszpanów przypieczętowały njepodległość Chile. go jako dyplomatę do Stanów Zjednoczonych,

Kłopoty nowej republiki Po wywalczeniu niepodległości Cru lijczycy mu­sieli znaleźć sposób, jak po dwóch i pół wieku monarchii absolutnej zaprowadzić porządki republikańskj e. Większość reform i próbnych wer­sji Konstytucji weszło w życie bez większych pro­blemów, ale ru e zawsze cieszyły się one populam o­ścią. W 1 823 r. O'll iggins napotkał na silny opór arystokracji posiadającej wielkie majątki ziem­skie. Został zmu zony do poda m a się do dymisji , po czym wrócił do Peru, gdzie przeżył resztę życia, marząc o powrocie. Zmarł w 1842 r., a jego ciało sprowadzono do Chile dopiero w 1 869 r.

ie lepszy był los rewolucjoru stów. W 1 8 18 r. dwóch spośród braci Carrera rozstrzelali Argen­tyńczycy. Trzy lata późnjej w Mendozie stracono

ale Rodriguez odmówił. Został wtrącony do wię­zienia, a w 18 1 8 r. - jak głosił ofi cjalny raport - zastrzelony "podczas próby ucieczkj".

Większość dekady zdorru nowała jednak walka rru ędzy konserwatywnyrru właścicielamj ziemskj­rru i Kościołem a cru l ijskimi liberałarru , którzy cieszyli się poparciem rru eszczaństwa i eb t inte­lektualnych. L iberałowie pozostali u władzy do 1 829 r., kiedy stracili kontrolę nad Santiago i adrru nistracją.

W 1 833 r. konserwatyści wprowadzili auta ry­tamy model rządów, który utrzymał się przez na­stępne stulecie. Cała władza skupiała się w ręku prezydenta, a Kongres obradujący jedynie przez cztery rru esiące, stanowił dla ru ego tło. Prezydent rru ał prawo wetowania ustaw i wyznaczał osobi-

Page 17: Historia Chile

NIE PODLE GŁOŚĆ l DOBROBYT +

stych przedstawicieli w każdej prowincji . Mógł także sprzeciwić się powołaniu elektorów, co da­wało mu niezwykły wpływ na wybór kongresme­nów i własnego następcy.

Konserwatywne wartości Prawdziwym przywódcą konserwatywnego rzą ­du, choć nigdy niekandydują cym na prezydenta i wolą cym rzą dzić zza kulis, był Diego Portales - począ tkowo bardziej znany jako biznesmen . To on stworzył w Chile silnie scentralizowany system rzą dów. Podobnie jak inni przywódcy niepodległościowego rzą du, popierał abstrakcyj­ne liberalne idee, ale na co dzień głosił, że Ame­ryka Łacińska "nie jest gotowa" na demokrację.

ie wyjaśniał przy tym dokładnie, kiedy miała­by nastą pić transformacja, ani w jakich warun­kach skoń czy się "oświecona dyktatura" .

Portales argumentował: "Musimy przyją ć sys­tem republikański, ale rozumiem go tak: silny, scentralizowany rzą d, którego członkowie dają przykład cnoty i patriotyzmu, w ten sposób wspie­rają c obywateli na drodze porzą dku i cnoty. Kie­dy zapanuje moralność, nadejdą prawdziwie liberalne rzą dy, wolne i pełne idei, w których bę­dą mogli brać udział wszyscy obywatele" . Inny­mi słowy, Portales był całym sercem za demokra­cją , ale jeszcze nie w tym czasie.

Kongres tworzył nową konstytucję, a Porta­łes walczył o narzucenie swojej władzy rzą do­wi centralnemu. Pełnił funkcję ministra spraw wewnętrznych i zagranicznych, armii i mary­narki. Oczyścił wojsko z przywódców-buntow­ników, zsyłają c niektórych z nich do Limy. Przeprowadzono reorganizację akademii woj­skowej , a oficerom miano przywrócić profesjo­nalny, apolityczny status, jaki posiadali przed zdobyciem niepodległości . Aby do tego zachę­cić, Portales na nowo wprowadził system lo­kalnych milicj i, lojalnych wobec rzą du.

Wojsko skutecznie wypleniło bandy grasują ­ce na terenach wiejskich. Reformy gospodarcze i finansowe spowodowały zmniejszenie liczby żołnierzy i urzędników państwowych, wprowa­dziły też sprawniejszą księgowość i kontrolę fi­skalną . Wpływ Portalesa w tych latach był tak duży, że w 1 833 r. konsul brytyjski napisał w li­ście do domu: "Wszystkie przedsięwzięcia rzą ­du pochodzą od niego [Portalesa] i żaden or-

Po LEWEJ: Valparaiso, w XIX w. jeden z najbardziej

ruchliwych portów świata.

Po PRAWEJ: miasto targowe na południu, lata 60. XIX w.

gan pań stwowy nie ośmieli się wykonać jakie­gokolwiek rozkazu bez jego jednoznacznej zgody . . . " .

W 1 838 r. Portales został zamordowany przez przeciwników politycznych, ale stworzony przez niego model organizacji politycznej państwa przetrwał jeszcze niemal sto lat. Głęboko kon­serwatywna biurokracja chilijska była lepiej zor­ganizowana i charakteryzowała się mniejszą korupcją niż inne rzą dy w regionie. Natomiast wyrażane przez Portalesa życzenie rozszerzenia demokracji na całe chilijskie społeczeństwo sta­ło się realne o wiele później, w następstwie po­ważnych konfliktów społecznych.

Stabilizacja i dobrobyt Wiek X I X przyniósł Chile jako taką stabilizację, choć w zwią zku z niedemokratycznym sposobem wybierania prezydentów w latach 50. pojawiła się przemoc i niepokoje społeczne. Problemy te na pewien czas rozwią zano za pomocą reformy systemu wyborczego w począ tkach lat 70.

Przez prawie cały XIX w. silna władza pall ­stwowa doglą dała wzrostu gospodarczego, opar­tego na handlu zagranicznym oraz eksporcie mie­dzi i srebra. Podobnie jak są siednia Argentyna, Chile wspierało imigrację z Europy. Na południu największymi i najbardziej zyskownymi mają t­kami zarzą dzali przybysze z Niemiec, a domina­cja Europy w handlu zapewniła kluczowe pozy­cje w innych sektorach chilijskiej gospodarki

Page 18: Historia Chile

+ HISTORIA

Brytyjczykom i Francuzom. Ci pierwsi panowa­li w transporcie morskim. W 1 825 r. do portu Valparaiso zawinęło 90 brytyjskich statków, przy 70 ze Stanów Zjednoczonych. 15 lat później licz­ba brytyj skich statków uległa podwojeniu, a ame­rykańskich - spadła. W 1875 r. Wielka Brytania kupowała 70% dóbr eksportowych Chile i sprze­dawała tam 40% własnych towarów.

Siły rynkowe

Główną przyczyną prosperity Chile był eksport miedzi . W 1 826 r. sprzedano za granicę 60 t tego surowca, w 1 8 3 1 r. już 2 tys. t, a w 1835 r. 1 2,7 tys. t. W 1860 r. miedź stanowiła 55% eks-

portu Chile. To dzięki jej sprzedaży Chile przeko­nało się, jakie są korzyści i zagrożenia płyną ce z dołą czenia do światowej gospodarki. Rewolu­cja przemysłowa w Wielkiej Brytanii spowodo­wała błyskawiczny wzrost popytu na miedź w latach 30., ale Chile bardzo też ucierpiało z powodu gwałtownego załamania w branży w latach 50. i 70. XIX w. Od tego czasu zmie­niają ca się co dnia cena miedzi na londyńskiej giełdzie metali stała się narodową obsesją .

Kolejnym problemem, z którym musiało się zmierzyć ówczesne Chile, były koszty ponoszone w zwią zku z oddaleniem od światowych centrów gospodarczych. W latach 40. kraj m alazł nowy zy­skowny rynek dla swej pszenicy i mą ki: Kaliforn ię czasów gorą czki złota. W cią gu trzech lat eksport

wzrósł 70-krotnie. Jednak w 1854 r. farmerzy z Ameryki Północnej odzyskali straconą pozycję i eksport Chile spadł. Kiedy gorą czka złota dotar­ła do Australii, chilijscy farmerzy nie byli już w stanie konkurować z kalifornij skimi rywalami.

Do końca stulecia trwał stały napływ osób mi­grują cych ze wsi (z coraz mniej dochodowych farm) do miast i ośrodków górn iczych na północy.

Kolej, telegraf i banknoty

Plany pierwszej linii kolejowej powstały w 1 845 r. - miała prowadzić z Copiapó do małego portu Caldera. Energiczny Amerykanin William Wheel­wright zgromadził środki finansowe z sektora prywatnego i w 1 85 1 r. odbyło się otwarcie pierw­szego odcinka torów o długości 8 1 km. Kolejny, z Valparaiso do Santiago, ukończono w 1863 r. Linia telegrafi czna połą czyła główny port ze sto­licą w 1852 r. W 1 876 r. było już 48 linii krajo­wych i po jednej łą czą cej kraj z Argentyną i Peru. W 1 853 r., zaledwie 13 lat po Wielkiej Brytanii, Chile wprowadziło znaczki pocztowe.

Trudnym zadaniem okazało się stworzenie sys­temu bankowego. Brakowało monet i papiero­wych pieniędzy - te ostatnie pojawiły się w 1 839 r. Właściciele zakładów górniczych używali jako środka płatniczego własnych banknotów. Rozpo­częli także bicie ołowianych żetonów, którymi płacili za pracę. Ich następnym krokiem było za­łożenie banku. W 1850 r. działało już 60 takich in­stytucji, w tym Banco de Chile. Rzą d regulował kwestie waluty, ale nie wprowadzał własnej .

Już w latach 40. kronikarze pisali o efektach stabilizacji i prosperity. Z bogactwem obnoszono się ostentacyjnie. W Santiago wznoszono nowe, piękne budowle, jak Pałac Cousii'i o. Powstały dwa teatry, szkoła malarstwa i kilka magazynów literackich - i to nie tylko w Santiago, ale również w L a Serenie, Valparaiso i Copiapó.

W 1843 r. założono Uniwersytet Chilijski, któ­ry miał służyć badaniom i spotkaniom nauko­wym. Instituto Nacional ( Instytut Narodowy) był jedynym ośrodkiem pozwalają cym uzyskać wyższe wykształcenie, ale istniały też dobre szko­ły muzyczne i artystyczne. Od roku 1860 państwo zapewniało bezpłatną edukację na poziomie pod­stawowym. W tym czasie tylko 1 7% populacji było piśmienne. 60 lat później już połowa społe­czeństwa umiała pisać i czytać.

Wojna z sąsiadami W I połowie XIX w. pustynne tereny na północy, w pobliżu granicy z Peru i Boliwią , nie wydawa-

Page 19: Historia Chile

NIE PODLE GŁOŚĆ l DOBROBYT +

ły się atrakcyjne. Dopiero w latach 50. odkryto t am złoża naturalnych nawozów (guana i sale­try). Guano stało się głównym źródłem docho­dów dla Peru, a Chile i Boliwia wdały się w spór o złoża na wybrzeżu, na północ od Coquimbo. W 1874 r. Peru i Chile ustaliły, że będą eksploato­wać guano wspólnie, ale prace wykonywali głów­nie Chilijczycy.

W 1878 r. wybuchł nowy konflikt, tym razem zwią zany ze złożami saletry. Rok później Chile zajęło boliwijską Antofagastę. Odkrywszy, że Peru i Boliwia zawarły tajny pakt obronny, Chi­le wypowiedziało są siadom wojnę, nazwaną wojną o Pacyfik. W jej wyniku Chile zyskało

kolejne źródło bogactwa - saletrę - oraz najbar­dziej uwielbianego bohatera narodowego - ka­pitana Artura Prata. Dziś jego pomniki zdobią place nawet w najmniejszych wioskach, a rocz­nica jego śmierci, 2 1 maja (zob. ramka) to świę­to narodowe.

Chilijska armia dotarła do peruwiańskiej stoli­cy, L imy. Peru musiało negocjować pokój . Układ z Ancón, podpisany w 1883 r. , zapewnił Chile region Tarapaca oraz miasta Arica i Tacna na okres 10 lat. W 1884 r. Boliwia zrzekła się Anto­fagasty, tracą c tym samym dostęp do morza.

Po LEWEJ: kapitan Artura Prat, bohater narodowy.

PoWYiEJ: chilijski ruch związkowy stworzyl i

górnicy z pólnocnych pustyń.

Od tej chwili kolejne rzą dy boliwijskie wywiera­ły na Chilijczyków presję, by oddać im choć mały fragment wybrzeża. Peru w końcu zrezygnowało z roszczeń dotyczą cych miasta Arica, w zamian za odzyskanie Tacny w 1927 r. Podobno peru­wiańscy ofi cerowie do dziś poprzysięgają odzy­skać Aricę.

Wydobycie saletry - boom i krach

Jednym ze skutków wojny z Peru było przejęcie przez Chile kontroli nad złożami saletry na pół­nocy. Podatki z nowych kopalń przez wiele lat były głównym źródłem dochodu chilijskiego skarbu państwa.

MIERĆ BOHATERA

Historia śmierci Artura Prata wpisuje się w najpiękniejsze

morskie tradycje heroicznych porażek. Jego "Esmeralda"

została uwięziona w zatoce lquique przez dwa

największe okręty peruwiańskiej floty: "Huascar''

i "lndependencia". Prat odmówił złożenia broni.

"Esmeralda"

bronila się przez dwie godziny,

aż została staranowana przez "Huascara".

Prat skoczył na paklad wrogiego okrętu z mieczem

w dłoni i tam został zabity. Peruwiański dowódca, admirał Grau, okazał się dżentelmenem i odesłał miecz

bohatera oraz zostawiony przez niego list jego żonie.

Dzięki temu zasłużył na łagodne traktowanie, gdy kilka

miesięcy póżniej Chilijczycy zdobyli "Huascara".

Page 20: Historia Chile

+ H I STORIA

Największy majątek na saletrze zrobił jed­nak nie Chilijczyk, lecz Anglik John Thomas North. Podczas wojny o Pacyfik kupił tanio tytuł własności najlepszych złóż saletry. W An­glii zdobył kapitał na giełdzie, co pozwoliło mu uruchomić kopalnie. "Chi l ijski król saletry"

potrafił odwołać się do wyobraźni Brytyjczy­ków. Akcje sprzedawały się jak ciepłe bułeczki, a North stał się sławną osobistością. "Jest te­raz najważniejszym człowiekiem w Anglii ", pi­sał jeden z jego konkurentów. "Może z wyjąt­kiem [premiera] Gladstone'a" .

Saletrzany balon pękł w latach 90. Zbyt duże wydobycie tego surowca doprowadziło do spad-

ku jego ceny. a początku XX w. wynaleziono tańszy substytut. Próby ograniczenia produkcji nie powiodły się, cena nadal spadała, doprowa­dzając do załamania się branży. W latach 30. działało już tylko kilku producentów. Tętniące niegdyś życiem obozowiska i wioski, jak np. H umberstone, opuszczono i dziś są smutnym świadectwem historii Chile (s. 197).

Wojna domowa

Zacięta walka o władzę między prezydentem a Kongre em została stłumiona w łatach 60 . i 70. X I X w. dzięki kilku ugodowym głowom pań twa i serii pomniejszych reform. Główny problem pozostał jednak nierozwiązany - p re-

zydent miał możliwość wybierania parlamentu, jakiego sobie życzył.

Kongres nie miał większego znaczenia niż klub dyskusyjny, ale mógł skutecznie zabloko­wać posunięcia rządu. Prezydenci kupowali so­bie poparcie, skłócając jedne frakcje z innymi . Pod koniec stulecia coraz trudniej było prze­kupić poszczególne grupy polityczne (w tym czasie przypominające już bardziej zorganizo­wane partie) okruszkami władzy z prezydenc­kiego stołu .

Problem stał się szczególnie palący pod rzą­dami prezydenta Jose Manuela Balmacedy. Sprzeciwił się on pogrążonemu w chaosie

parlamentowi, powziął kilka nieudolnych z po­litycznego punktu widzenia decyzj i, reagował na krytykę, manifestując prezydencką władzę, aż stracił poparcie w Kongresie. Gdy próbo­wał sprawować rządy bez pomocy parlamentu i odmówił zwołania specjalnej sesji w celu za­twierdzen ia budżetu armii, rebelię wszczęła marynarka wojenna. Kongres i buntownicy stworzyli własne wojsko, pokonali oddziały rządowe w bitwach pod Placilla i Concón, a potem zdobyli stolicę. Bałmaceda schronił się w ambasadzie argenty1'1skiej i tam popełnił samobójstwo. O

PoWYżEJ: pasaż handlowy w Santiago, koniec XIX w.

Page 21: Historia Chile
Page 22: Historia Chile
Page 23: Historia Chile

HISTORIA •

STULECIE NIEPOKOJÓW XX w. to dla Chile okres niezwyk!ych zwrotów na arenie politycznej,

spofecznej i ekonomicznej: od demokracji do dyktatury wojskowej i z powrotem.

Wojna dom owa w latach 90. XIX w. prze­chyliła szalę zwycięstwa na korzyść Kon­gresu; rolę prezydenta ograniczono do

rozsądzania gabinetowych sporów m iędzy par­tiam i . Na politycznej scenie pojawili się jednak nowi aktorzy. Dzięki kolejom podróżowało się łatwiej, rozwijały się m iasta, a wraz z nim i życie kulturalne i społeczne. Nowa klasa średnia zorga­nizowała się, tworząc Partię Radykalną. Poważ­ną siłą byli w niej m asoni, których loże służyły za m iejsce debat politycznych.

Kształtowała się również nowa klasa robotni­cza. W pierwszej połowie stulecia w różnych ośrodkach rozwijał się przem ysł - od fabryk her­batników i m akaronu w Valparaiso, zaopatrują­cych przepływające statki, po browary zakładane przez niem ieckich osadników na południu. Wy­budowane niedawno linie kolejowe wym agały warsztatów, rozrastające się m iasta potrzebo­wały tkanin, butów, m ydła i m ebli. W m iastach kwitł biznes i rzem iosło.

Na prowincj i coraz trudniej było związać ko­niec z końcem , co powodowało em igrację m iesz­kańców wsi na obfitującą w saletrę północ, gdzie często wpadali w pułapkę: zarabial i niewiele, a wypłatę otrzym ywali w żetonach, które wy­m ieniać na towar m ogli tylko w sklepach należą­cych do kopalni . W obozowiskach górniczych na pam pie ( równinie) łatwiej było o alkohol niż o wodę, a szkoły, policja i wym iar sprawiedli­wości właściwie nie istniały.

Związki zawodowe

W tych trudnych warunkach narodził się chilijski ruch związkowy, który wyewoluował z dawnych towarzystw sam opom ocy. Górnicy stworzyli podstawę dla wczesnych politycznych ruchów w Chile, początkowo anarchistycznych, a potem - socjalistycznych. Znaczącą postacią początków organizacji klasy robotniczej był Luis Em ilio Recabarren - były drukarz, który podróżował

POPRZEDNIE STRONY: demonstracja popierająca

Pinocheta, 1 988 r.

Po LEWEJ: Paseo Ahumada; Santiago, lata 30. XX w.

Po PRAWEJ: strajk drwali.

po kraju i organizował związki . Słuchaczy dla swoich idei politycznych pozyskiwał wśród gór­ników, publikując gazety z wiadom ościam i z ca­łego kraju. Jego prasa pom agała przebywającym na dalekiej pam pie im igrantom w utrzym ywaniu kontaktów z dom em i stanowiła środek łączności m iędzy robotnikam i w m iastach a górnikam i i roi-

nikam i, wcześniej od siebie odciętym i. W 1 9 1 2 r.

Recabarren założył Chilijską Socjalistyczną Par­tię Robotniczą, która po rewolucj i paź dzierni­kowej w 1 9 1 7 r. stała się zalążkiem Kom unistycz­nej Partii Chile. Recabarren odwiedził Rosję, gdzie potkał się z Leninem i Trockim oraz przy­wódcam i związkowym i i politycznym i z całego świata. W tym okresie był dwukrotnie wybrany do chilijskiego parlam entu, ale nigdy nie pozwo­lono m u objąć stanowiska. Mim o że był ważną postacią we wczesnej historii chilijskiej lewicy, jego stosunki z partią kom unistyczną zawsze by­ły skom plikowane. Nieporozum ienia polityczne prawdopodobnie przyczyniły się do jego sam o­bójstwa w 1 928 r.

Page 24: Historia Chile

• HISTORIA

Masakra na pustyni rze i ratusz, wypełnione tłumem wylewającym się Na początku XX w. symbolem wałki chił ij- na plac ( . . . ) . Gdy oddali salwę, rozległ się odgłos skich górników stała się masakra w Santa Maria przypominający grom. Potem karabiny umilkły, de I quique, mieście na dalekiej PIEŚŃ 0 MASAKRZE a do szkoły wkroczyli piechurzy, północy. W l 907 r. pracownicy którzy zaczęli strzelać; kobiety podnieśli tam bunt, domagając W 1969 r. Luis Advis wraz i mężczyźni uciekali na wszyst-się podwyżki płac i poprawy wa- z grającym muzykę latynoską kie strony". runków bytowych (s. 194) . Kie- zespołem Quiłapayun wykonał Dowódca wojska ogłosił póź-dy emisariusz rządu przybył na po raz pierwszy sławne niej, że ofiar było 1 40. Cytowany miejsce, by wysłuchać protestu- oratorium o tragedii świadek rozmawiał z lekarzami jących, górnicy i ich rodziny ze- w Santa Maria de lquique. oraz wieloma innymi osobami brali się w centrum miasta. 4,5 i podał liczbę 1 95 zabitych i 390 tys. łudzi stłoczyło się w miejscowej szkole, a ko- rannych. Inne relacje wskazywały na znacznie lejne l ,5 tys. na Plaza Manuel Montt. Jeden ze większą liczbę ofiar.

świadków zdał przerażającą relację z tego, co się wydarzyło, kiedy na plac wkroczyły oddziały żołnierzy.

"Na środkowym balkonie ( . . . ) stało jakichś 30 mężczyzn w kwiecie wieku - spokojnych, z ol­brzymią chilijską flagą, otoczoną sztandarami innych krajów. Był to komitet strajkowy. ( . . . ) Wszystkie oczy skierowały się w ich stronę, a żoł­nierze wycelowali w nich broń. Strzały dosięgły stojących. Upadli jak rażeni gromem, a wiełka flaga powiewała nad ich ciałami".

Większość zebranych sądziła, że na tym się za­kończy. Jednak jak wspomina ten sam świadek:

"Na moment zapadła cisza. Lufy karabinów opuszczono, by wycelować je w szkolne podwó-

Nierówności społeczne To wydarzenie, w połączeniu z pracą organiza­cyjną Recabarrena, stworzyło podstawy dla sil­nej w Chile tradycj i związków zawodowych. W okresie między wojnami światowymi we wprowadzanie podstawowych przepisów doty­czących opieki społecznej zaangażowała się część rządzących elit. Odkrycie sztucznej sale­try miało olbrzymi wpływ na Chile, kończąc okres prosperity (s. l 94), więc wszelkie propozy­cje zmian odłożono w końcu ad acta.

Stagnacja panowała też w rolnictwie. Domi­nowały wielkie majątki, których właściciele mieszkali w mieście albo w Europie i nie intereso­wali się zwiększeniem ich wydajności ani jaką-

Page 25: Historia Chile

kolwiek modernizacją. Dane dotyczące importu w 1 907 r. iłustrują priorytety klasy rządzącej : 3 7 mln peso przeznaczono na import maszyn rol­niczych i przemysłowych, a 6,8 mln na kupno francuskiego szampana, biżuterii, jedwabiu i naj­modniejszych perfum z Paryża. Wpływy z podat­ków związanych z wydobyciem saletry spadły, wzrosło zaś zadłużenie zagraniczne. Zwiększyła się też liczba Chiłijczyków pozbawionych pracy i szans na nią, cierpiących z powodu ubóstwa i pogarszających się warunków bytowych.

Walka o władzę W czasach narastających konfliktów często po­jawiają się liderzy, którzy deklarują, że potrafią pogodzić sprzeczne interesy wszystkich klas spo­łecznych. W Chile taką "osobą ponad podziała­mi" był Arturo Alessandri Palma - syn włoskiego imigranta.

Jego retoryka była typowo nacjonalistycz­na i tak zagmatwana, by mógł się jednocześnie odwoływać do różnych grup społecznych. Wy­bór na prezydenta w 1 920 r. nie zagwarantował mu takiej władzy nad Kongresem, do jakiej aspi­rował. Podczas pogłębiającego się kryzysu zwró­cił się więc do młodszych i bardziej nieugiętych grup w armii.

Skutkiem tych działań był przewrót wojskowy w l 928 r., który zapewnił władzę dyktatorską puł­kownikowi Carlosowi Ibaiiezowi de! Campo. Wzór dla niego stanowili M ussolini i Hiszpan Jose Primo de Rivera. lbaiiez krytykował trady­cyjne struktury polityczne, a szczegółnie partie. Niektórym przywódcom "proponował" nawet opuszczenie kraju. Jeszcze silniejsze były jego po­glądy antykomunistyczne - działaczy komuni­stycznych i przywódców związkowych polecił aresztować i deportować. Takiej dyktatury Chile nie pamiętało od czasów Diega Portałesa.

Przewrót w pewnym sensie położył kres syste­mowi politycznemu, który w wąskim tylko za­kresie przestrzegał norm demokratycznych, ogra­niczając możliwość zmainy władzy do roszad w obrębie warstwy rządzącej . Chile cieszyło się opinią kraju o długich tradycjach demokratycz­nych, o czym jednak łatwo zapomniano w la­tach 20. i 70. XX w.

I baiiez przystąpił do budowania państwa o silnej gospodarce państwowej, zakładając kra-

Po LEWEJ: pracownicy kopalni saletry; Antofagasta.

Po PRAWEJ: Artura Alessandri Palma, prezydent

w latach 1 920-1 925 i 1 932-1 938.

S T U LE CIE N IE PO KOJ Ó W +

jową linię lotniczą i rządowy dziennik "La Na­ción" . Była to próba dofinansowania nowych obszarów gospodarki, poddania ich kontroli państwa i przełamania oporu tradycyjnych elit rządzących.

Recesja i niepokoje społeczne Nie były to dobre czasy na zwiększanie wydat­ków państwa. W l 929 r. nastąpił krach na Wall Street i rozpoczęła się Wielki Depresja, a gospo­darka chilijska stanęła u progu recesji. Sprzedaż saletry zaczęła spadać. Rozwijający się przemysł miedzi także ucierpiał z powodu kryzysu i zwią­zanego z nim skurczenia rynków. Rosło bezro-

bocie, powszechne stały się niepokoje społeczne. Rząd wprowadził program robót publicznych i drukował pieniądze, by za nie płacić - spowodo­wało to wzrost inflacji.

lbaiiez został zmuszony do dymisj i . W lip­cu l 93 l r. udał się na wygnanie. Jego następcę natychmiast obaliła wojskowo-cywilna junta. W czerwcu l 932 r. pułkownik M armaduque Grove Vałłejo proklamował Socjalistyczną Re­publikę Chile. Grove należał do grupy młodych radykalnych oficerów, których celem było wprowadzenie redystrybucji dóbr, zwłaszcza poprzez reformę rolną, co miało uzdrowić go­spodarkę. Nowa republika przetrwała zaledwie l 03 dni. Grove'a zesłano na Wyspę Wielkanocną,

Page 26: Historia Chile

+ HISTORIA

a w październiku 1 932 r. powrócił Arturo Ales­sandri. Przeprowadził czystkę w armii, ograni­czył działalność związków zawodowych, zakazał strajków i zamknął opozycyjne gazety.

Choć wyniki eksperymentu społecznego Gro­ve'a były skromne, niektóre z jego propozycji legislacyjnych znalazły się w księdze ustaw. 40 lat później prezydent Salvador Allende wprowadził część z tych rozwiązań.

Odbudowa i reformy

Pod koniec lat 30., wraz z odbudową gospodar­ki amerykańskiej i Nowym Ładem (New Deal) wprowadzonym w USA przez Roosevelta, go-

spodarka Chile zaczęła wracać do normy. Nowy rząd wybrany w 1 938 r. zaproponował program umiarkowanych reform gospodarczych i społecz­nych. Gabinet, na którego czele stał radykał Pedro Aguirre Cerda, cieszył się poparciem za­równo komunistów, jak i socjalistów. Zaistniałe później spory doprowadziły jednak do rozbicia sojuszu. Następca Cerdy, kolejny radykał, szyb­ko zdelegalizował komunistów.

Radykałowie z powodzeniem wspierali sektor państwowy, zwłaszcza hutnictwo i krajowy pro­gram elektryfikacj i . Na terenach wiejskich in­terwencja rządu odniosła jednak skutki nega­tywne. Ścisła kontrola cen produktów rolniczych oznaczała, że właściciele ziemscy nie mieli żad-

nych bodźców do inwestowania i zwiększania produkcji. Opinia publiczna zaczęła zdawać so­bie sprawę, że przy takiej formie stosunków wła­snościowych rozwój rolnictwa nigdy nie nastąpi, a jedyną szansą jest odebranie ziemi właścicie­lom i przekazanie je tym, którzy mogą na niej pracować.

Kolejny konflikt zaczął narastać wokół ko­palni miedzi. Główne złoża były zawsze własno­ścią eksploatujących je firm amerykańskich. Podczas II wojny światowej i później, podczas wojny z Koreą, rząd USA kupował od nich miedź po preferencyjnej cenie. Oznaczało to po­ważny spadek budżetowych wpływów z podat­ków. Problemem stała się kontrola nad tak zna­czącym źródłem bogactwa narodowego.

Caudillo (wódz) powraca

Pod koniec lat 40. walki wewnątrzpartyjne i drobna korupcja stworzyły idealne warunki dla "silnego człowieka". Carlos Ibaiiez odzy­skał władzę w wyborach w 1 952 r., głosząc

"fundamentalną zrruanę kierunku" i wymachu­jąc symboliczną miotłą, którą miał wymieść politykierstwo i łapownictwo. Cieszył się popar­ciem budzącej szacunek osobistości - Marii de la Cruz i jej Parti i Kobiet Chile. Kobiety otrzymały prawa wyborcze w 1 949 r. i natych­miast wzmocniły szeregi konserwatystów.

lbariez miał charyzmę, dzięki której został wy­brany, ale nie miał zorganizowanego wsparcia. Próbował doprowadzić do reformy konstytucj i, żeby zapewnić większą władzę prezydentowi. Poniósł klęskę, a resztę jego kadencji charaktery­zowała polityczna niemoc. W 1 958 r. niemłode­go już generała zastąpił syn Artura Alessandrie­go - Jorge, zawdzięczający wybór wyłącznie nazwisku ojca. Od tamtej chwili w Chile nie wybrano żadnego prezydenta z prawicy.

Chrześcijańscy demokraci

Centrum i lewica podzieliły się na dwa wyraźne obozy. W jednym znalazły się partie socjalistyczne i komunistyczne - prawdziwi marksiści-leniniści. Proponowali walkę zbrojną w celu obalenia "pań­stwa burżuazyjnego", ale w istocie budowali siłę elektoratu, by wygrać metodami pokojowymi.

Ich rywalem, proponującym bardzo podobne reformy w dziedzinie własności ziemskiej i nacjona­lizacji kopalń rruedzi, była Partia Chrześcijańsko­-Demokratyczna, Falange Nacional. Powstała w latach 30. na bazie ruchu zainicjowanego przez grupę młodych katolików z Partii Konserwatyw-

Page 27: Historia Chile

S T U LE CIE N IE P O K O J Ó W +

nej i początkowo działała w oparciu o idee faszy- Zwycięska partia zachłysnęła się sukcesem. stowskie. Pod koniec lat 50. uległy one modyfi- Chrześcijańscy demokraci zapowiadali, że jak kacji w kierunku chrześcijańskiego socjalizmu, ich włoscy koledzy, będą rządzić przez następ-a partia gwałtownie zyskała na OSTRZEŻENIE KISSINGERA

ne 30 lat. Rząd Freia miał jed-populamości wśród robotników nak dwóch potężnych wrogów i klasy średniej. Miała silne po- Sekretarz stanu USA Henry - stare ziemiaństwo, które sprze-wiązania z Kościołem katolickim Kissinger potępił program ci wiało się planom reformy rol-i równie mocne przesłanie anty- Alłende, twierdząc, że nie widzi n ej oraz wojsko, które czuło komunistyczne. Między progra- powodu, dla którego Stany się źle opłacane i niedoceniane. mem obydwu obozów nie było Zjednoczone miałyby patrzeć, W 1 969 r. generał RobertoViaux znaczących różnic. jak "jakiś kraj wybiera komunizm stanął na czele buntu.

Na początku lat 60. pod wpły- z powodu nieodpowiedzialności Dawna polityczna prawica, wem rewolucji na Kubie, obser- własnych obywateli

". która pomogła F reiowi w wybo-

wowanej z uwagą w całej Ame- rach, wycofała się, by przekształ-

ryce Łacińskiej , chrześcijaóscy demokraci wy­glądali na najlepszą alternatywę dla marksi­stowskiego zagrożenia. Chilijscy chadecy byli pierwszą partią tego rodzaju, która weszła do rządu w Ameryce Południowej. W 1 964 r., przy dużym wsparciu finansowym Stanów Zjedno­czonych, partia zdobyła znaczącą większość w Kongresie, a jej przywódca Eduardo F rei zo­stał pierwszym prezydentem w historii Chile, któ­ry przynajmniej teoretycznie miał kontrolę nad władzą wykonawczą i ustawodawczą.

Po LEWEJ: wieża zegarowa; Valparafso. PoWYżEJ: dr Salvador Allende. Po PRAWEJ: gen. Augusto Pinochet.

cić się w nową partię nacjonalistów. Spory wśród chadeków doprowadziły w 1 969 r. do podziału w tej partii, a lewicowcy, według których reformy nie były właściwie realizowane, przyłączyli się do marksistów.

Rządy Allende

W 1 970 r. lewicowa koalicja Jedność Ludowa ( Unidad Popular) zaproponowała swojego kan­dydata - Salvadora Allen de, lekarza z klasy śred­niej i senatora z ramienia socjalistów. Kandydując po raz czwarty, został wybrany na prezydenta mi­nimalną przewagą głosów (36,3%). Pierwszymi spełnionymi obietnicami wyborczymi lewicy by­ło zapewnienie pary butów każdemu biednemu

Page 28: Historia Chile

+ HISTOR I A

dziecku w Chile i rozpoczęcie programu bezpłat­nego rozdawania mleka w szkołach.

Nowy gabinet miał jednak silnych przeciwni­ków w Stanach Zjednoczonych. Rząd prezyden­ta Nixona w ciągu trzech lat przekazał w sekrecie opozycji ok. 8 mln USD. Pozyskane z Ameryki pieniądze pozwoliły m.in. utrzymać się na ryn­ku zwalczającemu Allende koncernowi medial­nemu "El Mercurio".

Początkowo Allende odnosił sukcesy. W 1 97 1 r.

zdobył w Kongresie poparcie wszystkich partii dla sprawy nacjonalizacji kopalni miedzi. Decy­zja o niewypłacaniu odszkodowania amerykań­skim właścicielom kopalń spowodowała jednak

ze strony USA oficjalne wstrzymanie pomocy i kredytów innych niż wojskowe. Rząd amery­kański próbował także wyprzeć chilijską miedź ze światowych rynków.

Niezadowolenie społeczne

Napięcie polityczne rosło. Gdy w listopadzie 1 97 1 r. Chile odwiedził Fidel Castro, kobiety z klasy wyższej i średniej zorganizowały "marsz pustych półmisków" w proteście przeciwko niedoborom żywności i innych towarów. Rok później sytuacja uległa pogorszeniu, a kolejki wydłużyły się, gdy zastrajkowali właściciele cię­żarówek. Wielu właścicieli-kierowców sprzeci­wiało się rządowej propozycji utworzenia pań­stwowego systemu transportowego.

Do protestujących dołączyli lekarze, sklepi­karze i właściciele autobusów; przemysłowcy przeprowadzali lokauty. Robotnicy w małych fabrykach zareagowali, okupując swe miejsca pracy. Komitety sąsiedzkie organizowały wła­sne sieci detaliczne, przywożąc towary bezpo­średnio z fabryk . Opozycja była już wówczas przekonana, że Allende ma zamiar stworzyć marksistowskie państwo z prawdziwego zdarze­nia. Najbardziej lewicowa część Partii Socjali­stycznej popierała tę opinię. Jak na i ronię, za rozjemców w tej niezdyscyplinowanej koali­cji służyli komuniści, propagujący "pokojową drogę do socjalizmu" .

Czołgi na ulicach W marcu 1 973 r., mimo narastającego chaosu, w wyborach parlamentarnych rząd zdobył większość (44%). Opozycja uznała, że nie war­to czekać na kolejną elekcję, którą zaplanowa­no na 1976 r. Pod koniec sierpnia Kongres ogło­sił niekonstytucyjność rządu. Ki lkanaście dni później , 1 1 września, na ulicach Santiago poja­wiły się czołgi, a wojsko opanowało rozgłośnie radiowe i wprowadziło godzinę policyjną, wzy­wając prezydenta Allende do ustąpienia.

Otoczony w pałacu prezydenckim A llende odmówił podania się do dymisj i . Ówczesne zdjęcia ukazują go w hełmie i z karabinem ma­szynowym w ręku (prezent od Fidela Castro). Popularny obraz przedstawia Allen de jako p re-

Page 29: Historia Chile

• - . .

zydenta walczącego do końca, dopóki nie do­ięgły go kule. W ostatnim przemówieniu do

narodu zwrócił się do swych zwolenników, by ię poddali, ale sam odrzucił propozycję prze­

jazdu na lotnisko i udania się na wygnanie. Lekarz prezydenta zeznał, że ten popełni ł amobójstwo w bombardowanym pałacu, ale

prawdy zapewne nie poznamy nigdy.

Pinochet u władzy

Chilijski zamach stanu odbił się szerokim echem na całym świecie. Wybory z lat 70. często uwa­żano za dowód, że zmiany społeczne mogą na­stępować w sposób pokojowy, za pomocą kart

do głosowania. Ta nadzieja legła w gruzach. Ru­nęła również reputacja Chile jako modelowej demokracj i w Ameryce Łacińskiej , gdzie spory polityczne na ogół rozwiązywano przemocą. Inna sprawa, że ta pozytywna opinia o kraju była nieco na wyrost - przez cały XX w. waż­nym elementem tutejszego życia politycznego były interwencje wojska.

Choć na czele zamachu stali wszyscy dowódcy sił zbrojnych, po dwóch latach niekwestionowa­nym przywódcą został gen. Augusto Pinochet. I to on był w dużym stopniu odpowiedzialny

Po LEWEJ: bombardowanie pałacu prezydenckiego

La Moneda podczas przewrotu w 1 973 r.

PoWYżEJ: demonstracje przeciwko Pinochetowi.

S T U LE CIE NIE POKOJ Ó W +

za terror po zamachu. Wojsko bardzo szybko przejęło władzę, ścigając i więżąc wszystk ich, którzy przewodzili związkom zawodowym, or­ganizacjom ludowym, ruchom kulturalnym i sto­warzyszeniom studenckim związanym z rząda­mi Allende.

Eskalacja przemocy

Dzięki świadectwu zagranicznych dziennikarzy, brutalne morderstwo piosenkarza Victora Jary stało się symbolem tysięcy równie gwałtownych śmierci. Wraz z wieloma innymi podejrzanymi lewicowcami zabrano go na stadion narodowy (zamieniony w więzienie), gdzie był bity i tor-

turowany. Zginęło wówczas mnóstwo l udzi, a setki tysięcy uciekły z kraju, by uniknąć prze­śladowań lub szukać pracy. Fabryki, instytucje rządowe, szkoły i uniwersytety otwarto ponow­nie pod ścisłą kontrolą wojska.

Zakazano wszelkiej działalności opozycyj­nej . Przez dziesięć lat jedyną demonstracją w Chile był pogrzeb wielkiego chilijskiego poe­ty Pabla Nerudy, który zmarł zaledwie dwa tygodnie po zamachu. Trzy tysiące żałobników przemaszerowało między szpalerami żołnierzy na ulicach Santiago, wykrzykując hasła prze­ciw wojsku i niosąc transparenty z nazwiskami Nerudy i Allende. Aż do lat 80. nie zorganizo­wano już żadnej publicznej demonstracji prze­ciw Pinochetowi.

Page 30: Historia Chile

+ H I S T O R I A

Kościoły początkowo oferowały schronienie cą zaczęły znajdować nowe towary, takie jak tym, którzy nie mogli ubiegać się o azyl w zagra- wina i owoce, a urządzen ia elektryczne men-nicznych ambasadach. Wikariat Solidarności, towane przez marnie opłacanych chi l ij skich założony w 1 976 r. przez Kościół NIESPOKOJNE CZASY pracowników amerykańskich katolicki, pomagał ofiarom re- korporacj i sprzedawano w ca-presji znaleźć pomoc prawną Włoski film Listonosz (// Postino) łej Ameryce Południowej . i kierował protestami przeciwko oparto na powieści Listonosz Drugą stroną medalu było łamaniu praw człowieka, jakie Nerudy (Ardiente Paciencia) coraz większe ubóstwo. Ukryto miało miejsce w następnych la- Antonia Skarmety. je jednak za zasłoną represji, tach po zamachu. by świętować "chilijski cud" .

Gospodarka rynkowa

W 1 977 r. było już oczywiste, że reżim Pinoche­ta ma własne plany ekonomiczne i polityczne.

Surowy antykomunizm pierwszych lat połączył się z nową, gospodarczą fi lozofią neoliberali­zmu i całkowitą otwartością na światowy rynek - ideami głoszonymi przez M iltona Friedma­na i grupę jego chilijskich zwolenników, znaną jako "chłopcy z Chicago" (s. 6 1 ) . Otwarta go­spodarka z niskimi wynagrodzeniami i dra­stycznymi ograniczeniami wydatków w sferze publ icznej stała się w latach 80. powszech­na w Ameryce Łacińskiej, ale to w Chile wy­próbowano ją po raz pierwszy.

Pod koniec lat 70 . nowa filozofia ekono­miczna robiła wrażenie skutecznej . Nastąpił wzrost konsumpcji oraz i nwestycj i przedsię­biorstw zagranicznych. Odbiorców za grani-

W referendum w 1 978 r. 75% głosujących po­parło Pinocheta, a ten zgromadził w swych rę­kach jeszcze potężniejszą władzę. Konstytucja z 1 980 r., napisana przez Chilijczyka o wyraź­nych sympatiach faszystowskich, umocniła wła­dzę Pinocheta i kontrolę nad życiem narodu.

Kryzys i rozpad

Lata 1 982 i 1 983 sprowadziły na chilijską gospo­darkę kryzys, który zagroził dalszym pogorsze­niem standardu życia większości obywateli. Skoń­czył się boom poprzedniej dekady. W 1 983 r. związki zawodowe ponownie zaczęły nawoły­wać do strajków, przez kraj przetoczyła się fala protestów. Gwałtownie spadł produkt krajowy bn1tto (PKB). Wszystkie organizacje polityczne ciągle były nielegalne, a większość grup lewico­wych pozostawała w rozsypce po represjach, które nastąpiły wkrótce po przewrocie. Jednak w nowej atmosferze społecznych protestów opo­zycja znów zaczęła się organizować.

Pod rządami Allende partia komunistycz­na przyjęła umiarkowany program, a po 1 973 r. twierdziła, że do przewrotu doszło dlatego, że za czasów jego prezydentury wszystko rozegrało się zbyt szybko i poszło za daleko. Gdy nowe pokolenie wstąpiło w szeregi komunistów, partia obrała kierunek radykalny. W 1 985 r. powstał Front Patriotyczny im. Manuela Rodrigueza - organizacja nawołująca do walki zbrojnej; w 1 986 r., po spaleniu jednego z demonstrantów protestujących przeciw dyktaturze, Front prze­prowadził nieudany zamach na Pinocheta.

Starzy wrogowie zjednoczyli się w celu prze­prowadzenia wspólnej kampanii na rzecz głoso­wania przeciwko Pinochetowi w plebiscycie w 1 988 r., który miał potwierdzić jego władzę na następne osiem lat. Ku oczywistemu zasko­czeniu dyktatora, 54% Chilijczyków zagłosowa­ło przeciwko niemu.

Wybory w 1 989 r. odbyły się w atmosferze go­rących dyskusji . Tempo i kierunek powrotu do demokracji musiały zostać ustalone przez związ-

Page 31: Historia Chile

kowców, chrześcijaóskich demokratów i komu­nistów, którzy popierali głosowanie przeciwko Pinochetowi. Każdy miał inne cele. adzieje na pokojową transformację doprowadziły do ne­gocjacj i z dyktatorem. Zrzekł się prezydentury i formalnej władzy, ale trudno było powiedzieć, że zrezygnował z kontroli nad paóstwem.

Nie ma czego żałować adal obowiązywała konstytucja z 1 980 r., w są­

downictwie dominowali urzędnicy mianowani przez Pinocheta, a senatorów powoływały siły zbrojne, co dawało im kontrolę nad parlamen­tem. ic nie zrobiono w sprawie zysków, jakie

dyktator czerpał z prezydentury, ani władzy go­spodarczej zagarniętej przez wojsko. Pinochet pozostawał głównodowodzącym sił zbrojnych do 1 998 r. Chociaż komisja śledcza poszukiwała informacji o o obach "zaginionych" oraz o ła­maniu praw człowieka za jego rządów, nie było mowy o zemście ani rekompensacie.

Pinochet nie poniósł konsekwencji swoich czynów, a podstawowy kształt chilijskiego spo­łeczeóstwa nie zmienił się od chwili, gdy zrzekł

Po LEWEJ: kampania na rzecz głosowania przeciwko

Pinochetowi.

POWYżEJ: marsz socjalistów w Santiago w ostatnich

tygodniach burzliwego stulecia.

S T U L E CI E N I E P OKOJ Ó W +

się prezydentury na rzecz wybranego w mar­cu 1 990 r. chrześcijaóskiego demokraty Patri­cia Aylwina. adal miała miejsce nierówno­mierna dystrybucja dochodów, a osoby, które wzbogaciły się za czasów Pinocheta pozostawa­ły pod ochroną. ie przeprowadzono nacjona­lizacj i sprywatyzowanych fabryk i nie przywró­cono planu organizacji paóstwa opiekuóczego, jaki chciał wprowadzić Allende. W zamian Pino­chet zgodził się na przekazanie władzy. i c dziw­nego, że pozostawaJ ważną postacią chilijskiego życia politycznego, a w przemówieniu w 1 995 r. powiedział, że "nie ma czego żałować i gdyby mógł, zrobiłby wszystko dokładnie tak samo" .

Pozostała kwestia, czy główne zagrożenie chilij­skiej demokracji stanowi Pinochet, czy jakiś nowy oddolny ruch społeczny. Parlamentarna prawica nie odczuwała żadnego niebezpieczeóstwa ze stro­ny rządu i wetowala wszystkie jego inicjatywy - nawet te bardzo liberalne. Wprowadzenie no­wego kodeksu pracy trwało cztery lata, taktykę parlamentarnej obstrukcji przyjęto też w przy­padku kilku innych reform polecznych. Poziom życia większości obywateli rósł bardzo wolno, a znaczna część spoleczeóstwa w 1 998 r. wciąż eg­zystowała w warunkach gorszych niż w latach 70.

iemniej rządy Aylwina i Freia podjęły kroki, aby walczyć z ubóstwem. Podniesiono podatki i wpro­wadzono nowe 'wiadczenia socjalne.

Page 32: Historia Chile

+ H I STOR I A

W społeczeństwie chil ijskim pozostały jed­nak duże nierówności, a demokratyczne prze­miany niemal nie naruszyły dotychczasowego podziału majątku i władzy oraz politycznych wpływów osób z kręgu Pinocheta. Pamięć o za­machu z 1 973 r. i jego następstwach były wy­starczająco przerażające, by groźba kolejnej interwencji wojskowej uciszyła parlament.

Koniec ery Pinocheta

Pinochet wykazywał butę i absolutną pewność siebie, gdy w marcu 1 998 r., w wieku 82 lat, zre­zygnował ze stanowiska głównodowodzącego sił zbrojnych. Otrzymał tytuł senador vitalicio

- dożywotnie stanowisko senatora, które dawa­ło mu immunitet, chroniący przed dochodze­n iem na temat pogwałcenia praw człowieka za czasów jego reżimu. W chilijskich sądach to­czyło się ok. 200 takich spraw.

Ta właśnie pewność siebie towarzyszyła mu, gdy we wrześniu 1998 r. udał się na leczenie do Wielkiej Brytani i . Era władzy Pinocheta w dużym stopniu zbiegła się z okresem rządów Margaret Thatcher. Ich wzajemne relacje były zawsze serdeczne i nacechowane podziwem, podobnie jak stosunki z prezydentem USA Ro­naldem Reaganem.

Tymczasem do sądów wpłynęły sprawy wnie­sione w imieniu rodzin ofiar Pinocheta, niebędą-

cych obywatelami Chile. Wiele z nich odnosiło się do początku lat 80., kiedy Pinochet kolabo­rował z reżimami wojskowymi w Argentynie i Urugwaju w celu ścigania przeciwników poli­tycznych . Akcja ta (Operacja "Kondor") zosta­ła przeprowadzona przez okrytego złą sławą szefa tajnej policj i (DINA) - Manuela Contre­rasa. Do grudnia 1998 r. był on jedynym przeby­wającym w więzieniu członkiem rządu Pinoche­ta, skazanym na siedem lat więzienia za udział w zamordowaniu w Waszyngtonie byłego sekre­tarza ds. zagranicznych rządu Allende - Orlan­do Leteliera.

Pośród toczących się spraw znalazła się jedna, którą do hiszpańskiego sądu wniósł zespół praw­ników na czele z Joanem Garcesem, byłym do­radcą Allende. Podczas pobytu Pinocheta w Lon­dynie hiszpańskie ministerstwo sprawiedliwości wystąpiło do rządu brytyjskiego z wnioskiem o ekstradycję. Inne rządy poparły tę prośbę. Pino­cheta zmuszono do pozostania w Londynie na czas omówienia kwestii prawnych. Rozpoczął się niezwykły ciąg wydarzeń, w ramach którego brytyjska Izba Lordów większością głosów po­twierdziła, że sprawa wymaga reakcji zgodnej z prawem międzynarodowym, po czym anulowa­ła swój werdykt, gdyż jeden z lordów ukrył po­wiązania z walczącą o prawa człowieka Amne­sty International. Dziennikarze i komentatorzy powrócili do wydarzeń z 1 973 r., a pozostający na wygnaniu Chilijczycy zaczęli demonstrować.

W marcu 2000 r. brytyjski minister spraw za­granicznych wyraził zgodę na uwolnienie Pino­cheta z powodu złego stanu zdrowia, umożli­wiając mu powrót do Chile. Tamtejsze sądy zniosły immunitet, ale uznały, że były dyktator nie jest w stanie odpowiadać przed wymiarem sprawiedliwości. Ostatecznie, w 2004 r. ponow­nie pozbawiono go immunitetu. Sąd Najwyż­szy podtrzymał wyrok sądu n iższej instancji , ogłaszając wyrok bez prawa odwołania i umoż­liwiając proces o pogwałcenie praw człowieka. W czerwcu 2005 r. Sąd Apelacyjny ostatecznie uznał Pinocheta za niezdolnego do odpowiada­nia za zbrodnie jego reżimu, choć jednocześnie zezwolono na kontynuowanie przeciw n iemu sprawy o oszustwa podatkowe i nielegalny trans­fer 17 mln USD na prywatne konta w amery­kańskich bankach. O

Po LEWEJ: parada wojskowa w rocznicę przewrotu.

Po PRAWEJ: Giełda Papierów Wartościowych

w Santiago.

Page 33: Historia Chile
Page 34: Historia Chile
Page 35: Historia Chile
Page 36: Historia Chile
Page 37: Historia Chile

HISTORIA +

CUD GOSPODARCZV? Chile, miejsce jednego z pierwszych ekspeJYmentów neoliberalnych w gospodarce,

rozwija się w oparciu o porozumienia o wolnym handlu.

Przez prawie 1 7 lat po przewrocie w 1 973 r. w kraju rządziła dyktatura wojskowa, tłu­miąca wszelkie propozycje reform spo­

łecznych. Jej pomysłem na gospodarkę był wol­ny handel i "efekt kaskady" - teoria głosząca, że bogactwo sektora prywatnego dotrze w koń­cu do klas pracujących. Dyktatura wojskowa narzuciła tę politykę państwu pozbawionemu Kongresu i wolnej prasy, w którym organiza­cje pracowników miały bardzo ograniczone po­le działania. Były to idealne, choć nienormalne warunki dla takiego eksperymentu gospodar­czego. Większość realizujących go ekonomi­stów studiowała na uniwersytecie w Chicago pod k ierunk iem Mi l tona Friedmana - guru ekonomii wolnorynkowej . Przylgnęło do nich określenie "chłopcy z Chicago" .

Dyktatura, nawet z własnego punktu widze­nia, popełniła kilka poważnych błędów. Pod ko­niec lat 70. minister finansów zamroził kurs wy­miany peso na ponad dwa lata i zlikwidował wszystkie mechanizmy kontroli kredytów ban­kowych. Dziesiątki firm i osób fizycznych brało pożyczki w amerykańskich dolarach, finansowa­ne przez lokalne banki z kredytów międzynaro­dowych. Kiedy ogłoszono dewaluację chilijskiej waluty, omal nie doszło do tragicznego krachu w bankowości. Rząd musiał wyciągać z tarapa­tów większość banków prywatnych, ale dużo firm zbankrutowało, a wielu wierzycieli straciło nieruchomości obciążone kredytami hipoteczny­mi. W końcu nadeszła recesja, która utrzymywa­ła się do połowy lat 80. Wysokie bezrobocie i pro­blemy ekonomiczne były głównymi przyczynami niezadowolenia z dyktatury.

Przykład dla świata

Chile przetrwało jednak finansowe zawieruchy i pod koniec lat 80. miało uporządkowaną, kwit­nącą gospodarkę, z rosnącym eksportem i zainte-

POPRZEDNIE smoNY: bogaci Chilijczycy odpoczywają

po meczu polo w Santiago; Lota - górnicze miasto

w Dolinie Środkowochilijskiej.

Po I.BVE.I 1 PO PRAWEJ: Giełda Papierów

Wartościowych; Santiago.

resowaniem ze strony zagranicznych inwestorów. Stanowiło przykład, do którego naśladowania zachęcano sąsiednie kraje.

W latach 80. czołowy "chłopiec z Chicago"

- Joaąuin Lavin, który w latach 90. został bur­mistrzem dzielnicy Las Condes w Santiago, a w 2000 r. o włos przegrał wybory prezydenckie

- napisał książkę o zmianach w Chile, zatytułowa­ną Cicha re wolucja. Była to pochwała modelu ekonomicznego, która stała się biblią wielu biz­nesmenów i polityków prawicy. Lavin pisał z en­tuzjazmem o eksporcie owoców, który rozpoczął się jeszcze za rządów wojska. Przedstawił region Copiapó na północy Chile jako doskonały przy­kład miejsca, gdzie pracownicy dobrze zarabiają w nowoczesnej branży.

Wojskowa junta spodziewała się, że otrzyma w Copiapó większość głosów w plebiscycie na­rodowym w 1 988 r., który miał przesądzić o ko­lejnych ośmiu latach rządów Pinocheta. Jednak

Page 38: Historia Chile

• HISTORIA

zarówno tam, jak i w całym Chile, większość gło­sujących była zdania, że "gospodarka ma się świetnie, ale oni sami niekoniecznie" i ostatecznie dyktator poniósł klęskę.

Po głosowanju burmistrz Copiapó powiedział miejscowej gazecie: "Byłem pewien, że wygramy większością 58% głosów, ale teraz zrozumiałem, że ludzie nie sprzedadzą się za miskę soczewicy. Nie wystarczy dać im domy, muszą czuć, że coś od njch zależy".

Druga strona medalu

Eugenio Tironi, lewicowy socjolog, opisał inną twarz Chile przedstawionego przez Lavina. Jego

książka Mi lczenie rewolucji: druga strona mo­dernizacji traktowała o społecznych skutkach polityki ekonomicznej dyktatury. Tironi pisał o zjawisku "dwóch Chile" - "społeczeństwie, w którym istnieją dwie grupy, ale praktycznie nie stykają się ze sobą; o tendencji elit do coraz większej integracji z resztą świata i o rosnącym ubóstwie większości obywateli, którzy opierają się tylko na pomocy państwa".

Tironi wyodrębnił w Chile cztery grupy, które najbardziej ucierpiały wskutek polityb "chłop­ców z Chicago". Pierwszą stanowili ludzie o naj­niższych dochodach, mieszkający w prowizorycz­nych, zatłoczonych domach na przedmieściach

Santiago, którzy zarabiali na utrzymanie zbiera­niem makulatury i tektury albo nielegalną sprze­dażą na ulicach . Wojskowy rząd doprowadził do znaczącego spadku śmiertelności niemowląt, ale - jak twierdził Tironi - zaobserwowano tak­że szokujący wzrost chorób spowodowanych ubóstwem, jak świerzb i infekcje pasożytnicze.

Druga grupa, która jego zdaniem ucierpiała, to młodzież. Jeden z zespołów rockowych opisy­wał w popularnej piosence swoją generację jako

"resztki" i "pokolenie nadmiaru". Przez więk­szość lat 80. młodzi ludzie stanowili największy odsetek bezrobotnych. Trzecią grupą, która ucier­piała wskutek rządów wojska, byli według Tiro-

niego robotnicy, którzy stracili możliwość organi­zowania się w celu ochrony swoich interesów.

Tironi twierdził również, że k lasa średnia, największa grupa chilijskiego społeczeństwa, miała zmienne szczęście. Tylko niektórzy spe­cjaliści z sektora prywatnego dołączyli do elity. Autor Mi lczenia rewol ucji przypomniał losy nauczycieli - kiedyś byli szanowani, a stali się źle opłacanymi, przepracowanymi wołami ro­boczymi, z niewielkimi możliwościami k ultu­rowego wzbogacania uczniów.

Mllno poprawy warunków życia, jaką przyniósł zrównoważony wzrost gospodarczy w Jatach 90., dwa różne światy opisane przez Lavina i Tironie-

Page 39: Historia Chile

go wctąz w pewnym stopniu charakteryzują oblicze kraju. Chile - a przynajmniej Santiago Lavina - to krajobraz, jaki najczęściej oglądają turyści: lśniące biurowce, doskonale zaopatrzone pasaże handlowe, nowoczesne banki z bankoma­tami i dobrej jakości usługi telekomunikacyjne.

Łagodzenie dziedzictwa junty

Po powrocie do demokracji w latach 90. jednym z najtrudniejszych wyzwań nowego rządu stało ię zmniejszenie przepaści między najbogatszy­

mi a najbiedniejszymi oraz poprawa standardu życia klas średnich bez zaburzenia równowagi w płatnościach i finansach państwa.

Nowy centrolewicowy rząd, kierowany przez prezydenta Patricia Aylwina ( 1 990- 1 994), za­akceptował główne zasady polityki makroeko­nomicznej "chlopców z Chicago". N a wet Partia Socjalistyczna przyznała, że "rynek odgrywa główną rolę w pozyskiwaniu środków", a naj­lepszą receptą na zrównoważony rozwój jest go­spodarka m ieszana "ze wszystkimi formami własności". Socjalista został ministrem gospo­darki, do którego obowiązków należało m. in.

Po LEWEJ: World Trade Center; Santiago.

PoWYiEJ: życie w pob/acfon, dzielnicy biedoty

w Santiago.

C U D G OSPO D ARCZ Y ? •

pozyskiwanie inwestycji zagranicznych. 20 lat wcześniej rząd Salvadora Allende traktował ob­cy kapitał z wielką podejrzliwo ' cią.

Przy niechętnej zgodzie partii prawicowych ga­binet Aylwina zwiększył podatki dochodowe od osób prawnych i fizycznych, w celu sfinanso­wania reformy służby zdrowia i szkolnictwa.

"Chłopcy z Chicago" pozbawili je nakładów, traktując sektor państwowy po macoszemu.

Nowy rząd wywalczył w Kongresie nieśmiałe reformy w sferze pracy. Poprawiono zarobki i warunki zatrudnienia, a związkom zawodo­wym zapewniono większe możliwości reprezen­towania swoich członków. Te zmiany wzbudziły

znacznie większe kontrowersje niż wzrost po­datków. Biznesmeni upierali się przy n iskich płacach dla górników, leśników i robotników fabrycznych, gdyż pozwalały one Chile konku­rować na światowych rynkach. Przywódcy ro­botników upierali się, że bez silnych związków zawodowych pracownicy nie mają zapewnionej żadnej obrony przed typowymi nadużyciami, np. wielokrotnie odnawianymi krótkotermino­wymi urnowaruj o pracę.

Rząd Aylwina zrobił naprawdę dużo, by zli­kwidować najpoważniejsze nierówności spo­łeczne odziedziczone po okresie dyktatury woj­skowej. Zwiększył płace nauczycieli i zapewnił

Page 40: Historia Chile

+ HISTORIA

zastrzyk finansowy niedoinwestowanej publicz­nej służbie zdrowia, z której usług korzysta więk­szość obywateli.

Poprawa infrastruktury

Prezydent Eduardo Frei, syn chadeckiego pre­zydenta z lat 60., zastąpił Aylwina w 1 994 r., stając na czele rządu tej samej, centrolewicowej koalicji . Frei, z zawodu inżynier budowlany, poświęcał mniej uwagi kwestiom społecznym, a jego rząd skoncentrował się na takich przed­sięwzięciach, jak budowa dróg i lotnisk (zwykle udzielano koncesji prywatnym firmom), prywa­tyzacja portów i spółek wodnych oraz na wpro-

wadzaniu dużych reform w szkolnictwie i wy­miarze sprawiedliwości . Zmiany te przyczyniły się do poprawy infrastruktury i zwiększania wydajności, co miało kluczowe znaczenie dla konkurencyjności eksportu i zrównoważenia przyszłego rozwoju .

W 2000 r. prezydentem został Ricardo Lagos, który stanął na czele trzeciego rządu centrolewi­cy. Jako umiarkowany socjalista usiłował połą­czyć rozwój ekonomiczny z poprawą sytuacji społecznej; chciał także, aby z dobrodziejstw go­spodarczej prosperity mogli skorzystać ubodzy i mieszkaócy wsi . W latach 1 999-2003 rozwój gospodarczy uległ spowolnieniu z powodu osła­bienia światowych rynków eksportowych, ale

rząd wprowadził ubezpieczenie od bezrobocia. Rozpoczął również poważne reformy publicz­nego i prywatnego systemu służby zdrowia, aby poprawić ich skuteczność i zwiększyć dostęp do opieki medycznej .

Zadania na przyszłość

Spis narodowy, przeprowadzony w 2002 r., ujaw­nił znaczącą poprawę warunków bytowych w po­równaniu ze spisem sprzed dekady. W 2002 r. 96% gospodarstw domowych miało dostęp do elektryczności, co stanowi wzrost o jedną piątą, a 9 1 % do wody pitnej - wzrost o ponad jedną czwartą; 82% posiadało lodówkę w porównaniu z 55% w 1 992 r., a 79% dysponowało pralką, podczas gdy l O lat wcześniej korzystało z niej tyl­ko 48% rodzin.

Wielu Chilijczyków uważa jednak, że demo­kratycznie wybrane rządy nie spełniły ich ocze­kiwa !l. Sytuacja w kraju poprawiła się, liczba obywateli żyjących w ubóstwie spadła z 5 mln w 1 990 r. do nieco powyżej 3 mln w 2000 r., ale dystrybucja przychodów n ie uległa zmianie - l 0% najbogatszych osób nadal otrzymuje 42% dochodu narodowego.

Zdaniem rządu istnieją przesłanki, by twier­dzić, że stymulowany eksportem rozwój będzie trwał. W lutym 2003 r. weszło w życie porozu­mienie o wolnym handlu między Chile a Unią Europejską, a na początku 2004 r. analogiczny układ podpisano z USA. Do koóca kadencji (2006) rząd Lagosa ma nadzieję zawrzeć umowę handlową z Chinami - głównym nabywcą towa­rów eksportowych Chile, wśród których najważ­niejszą rolę odgrywa miedź.

Do 2006 r., w ramach specjalnego programu, władze planują zupełnie wyeliminować skrajne ubóstwo, a na przedmieściach całkowicie zli­kwidować slumsy.

W latach 2005/2006 gospodarka powinna za­chować silną pozycję, ale poprawa dystrybucji przychodów będzie powolna. Zależy ona przede wszystkim od przedsięwzięć długofalowych, np. podwyższenia standardu w paóstwowych szkołach podstawowych i średnich, wciąż wy­kazujących gorszy poziom niż szkoły prywatne, do których uczęszcza elita.

Pornoc państwa rośnie, ale mimo to wielu Chilijczyków wciąż ma wrażenie, że nikt się nimi nie interesuje. O

Po LEWEJ: sklepy na Plaza de Armas; Santiago.

Po PRAWEJ: Poczta Główna w stolicy kraju.

Page 41: Historia Chile