96

Kajko i Kokosz. Powrót do świata dzielnych wojów

  • Upload
    lamnhi

  • View
    409

  • Download
    22

Embed Size (px)

Citation preview

Page 1: Kajko i Kokosz. Powrót do świata dzielnych wojów
Page 2: Kajko i Kokosz. Powrót do świata dzielnych wojów

Arkadiusz Florek ,,POWRÓT DO ŚWIATA DZIELNYCH WOJÓW”

Wydanie pierwsze. PDF - 2013

Wszystkie materiały graficzne, które zostały wykorzystane w tym opracowaniu

służą wyłącznie popularyzacji serii komiksów o „Kajku i Kokoszu” – Janusza Christy.

Wykorzystanie całości lub fragmentów tekstu bez zgody autora jest zabronione.

Redakcja tekstu: JAN SOFIŃSKI

Przygotowanie wersji PDF:

PIOTR FLOREK

Projekt okładki: HEGEMON

na podstawie rysunków i czcionki JANUSZA CHRISTY

Teksty ze stron 10-24 ukazały się na blogu ,,Na plasterki” w 2011 roku.

www.na-plasterki.blogspot.com

Page 3: Kajko i Kokosz. Powrót do świata dzielnych wojów

SPIS TREŚCI

Uwieczniacze ……………………………………………………..2 Pierwowzory …………………………………………………….10 Zbójcerze ze wschodu ……………………………………10 Rewolucjoniści w Mirmiłowie …………………………...13 Królowa Fochna ……………………………………….....16 Inspiracje …………………………………………………………20 Domniemane inspiracje .....................................................20 Kod Janusza Christy ………………………………….....25 Komiksowe podobieństwa ………………………………38 Kilkuplanszówki czyli od pasowania do kolaboracji ……………45 Festiwal pomyłek ………………………………………………....51 Detele ……………………………………………………51 Architektura Mirmiłowa …………………………….......58 Kolorystyka ……………………………………………...61 Ciekawostki ………………………………………………………66 Zmiany i braki …………………………………………..66 Okładki ……………….……………………………….....68 Zapomniane tytuły ……………………………………....71 Przepraszam, czy tu giną? ………………………………..71 Miecz Kajka ..…………………………………………..72 Łóżka .………………………………………………….73 Piracki gang ……………………………………………...73 Zagadkowe kwestie ……………………………………...74 Tajemnica wąsów Mirmiła …………………………....…74 Warchoł Nierad ..…..…………………………………....75 Mruganie i trzymanie …………………………………...75 Regionalne gwary ..……………………………………..76 Wersje alternatywne …………………………………….76 O wojach w tłumaczeniach ..……………………….……78 Wojna i pokój ..……………………………………….…78 Przodkowie i potomkowie ..……………………………..79 Beztroski Świat Miemieli ..……………………………....79 Superprodukcja czyli pół żartem pół serio ……………………....80 Tabelki o Kajku i Kokoszu ..……………………………………..87 40 lat minęło ..……………………………………………….……...91 Bibliografia ..………………………………………………………92

Page 4: Kajko i Kokosz. Powrót do świata dzielnych wojów
Page 5: Kajko i Kokosz. Powrót do świata dzielnych wojów
Page 6: Kajko i Kokosz. Powrót do świata dzielnych wojów
Page 7: Kajko i Kokosz. Powrót do świata dzielnych wojów
Page 8: Kajko i Kokosz. Powrót do świata dzielnych wojów
Page 9: Kajko i Kokosz. Powrót do świata dzielnych wojów
Page 10: Kajko i Kokosz. Powrót do świata dzielnych wojów
Page 11: Kajko i Kokosz. Powrót do świata dzielnych wojów
Page 12: Kajko i Kokosz. Powrót do świata dzielnych wojów

10

Kilka lat temu zdarzyło mi się napisać ,,Świat dzielnych wojów”. W 2011 roku dzięki zespołowi ,,Na plasterki” ukazał się on w wersji PDF. Specjalnie dla tego bloga postanowiłem napisać jeszcze jeden tekst o Kajku i Kokoszu, a później jeszcze jeden i jeszcze… W końcu dostałem propozycję napisania kontynuacji. Po niemal dwóch latach, przerywanych robieniem fanowskich okładek i filmików o ,,Kajku i Kokoszu”, moja praca dobiegła końca. Ponieważ poprzednie opracowanie było zamkniętą całością, poniższe proszę traktować jako jego uzupełnienie. Skoro wstęp mamy już za sobą, pora zaczynać… Czy w serii o ,,Kajku i Kokoszu” można odnaleźć pierwowzory postaci historycznych? Skąd autor czerpał inspiracje? Czy istnieje kod Janusza Christy? Jakie pomyłki przydarzyły się autorowi podczas pracy nad serią? Jak zmieniała się architektura Mirmiłowa? Jakie ciekawostki można znaleźć w komiksach? Czy w serii o wojach ktoś zginął? Kto mógłby zagrać w filmie o Kajku i Kokoszu gdyby taki powstał?

PIERWOWZORY

ZBÓJCERZE ZE WSCHODU Zbójcerze większości czytelników kojarzą się z Krzyżakami lub Niemcami. Skojarzenia takie ze względu na stroje oraz żołnierską musztrę są jak najbardziej trafne, ale oczywiście nie jedyne. Kiedyś na blogu ,,Na plasterki” z zainteresowaniem przeczytałem tekst Radgiera o podobieństwach Zbójcerzy do żandarmów z Saint Tropez. Wypada pogratulować autorowi spostrzegawczości. Jednakże pozwolę sobie przedstawić swoją teorię na temat pierwowzorów Zbójcerzy. Trzej z nich, Hegemon, Kapral i Oferma, wcale nie kojarzą mi się z bohaterami popkultury, ale z postaciami historycznymi, które w niezbyt odległych czasach rządziły sąsiednim krajem – i nie było to dla Polski sąsiedztwo udane. Podobieństwa nie ograniczają się tylko do wyglądu zewnętrznego, ale dotyczą również charakteru i typowych zachowań.

Page 13: Kajko i Kokosz. Powrót do świata dzielnych wojów

11

Krwawy Hegemon, trzymający twardą ręką całą kompanię Zbójcerzy, przypomina mi Józefa Stalina. Obaj byli barczystymi osobnikami z charakterystycznym wąsem. Stalin, po pozbyciu się wszystkich politycznych przeciwników, sprawował przez wiele lat władzę absolutną w ZSRR. Kreował się na dobrotliwego ojca narodu, zupełnie jak Hegemon.

Kiedy Związek Radziecki po raz pierwszy najechał na Polskę w roku 1920, Stalin był komisarzem politycznym Frontu Południowo-Zachodniego. Wojskom bolszewickim nie udało się zdobyć Warszawy, zostały rozbite i musiały wycofywać się w popłochu. Podobnie Zbójcerze, często dostawali ,,tęgiego łupnia” od pozornie słabszych mieszkańców Mirmiłowa.

W 1939 r. Stalin był już lepiej przygotowany do ataku na Polskę, przede wszystkim dlatego, że znalazł sojusznika – Hitlera (a przynajmniej tak mu się wydawało). Podobnie Hegemon w ,,Festiwalu czarownic” sprzymierza się z Walwuchem z plemienia Rarogów, by napaść na Mirmiłowo... i zostaje przez niego wykiwany, tak samo jak Stalin przez Hitlera w 1941. Jednak w finale to Walwuch musi uciekać, a Hegemon z kompanią zostaje w pobliżu Mirmiłowa, chyba już na zawsze.

Page 14: Kajko i Kokosz. Powrót do świata dzielnych wojów

12

Przyjrzyjmy się teraz pozostałym zbójcerzom. Kapral – prawa ręka Hegemona, bez zastanowienia wykonuje jego rozkazy, a równocześnie czyha na stanowisko swojego wodza. Moim zdaniem jest to odpowiednik Ławrientija Berii, jednego z najbardziej zaufanych ludzi Stalina. Kapral przypomina też Berię kształtem nosa, podbródka i mizerną posturą.

Beria zajmował stanowisko Ludowego Komisarza Spraw Wewnętrznych ZSRR, wicepremiera, a od 1945 r. marszałka ZSRR. Gdy Stalin dostał wylewu, to właśnie Beria bezskutecznie próbował przejąć po nim władzę (według innej wersji to wcale nie był wylew, tylko zamach zorganizowany przez Berię). Świadkowie obecni przy śmierci Stalina zeznali, że gdy wódz był nieprzytomny, Beria obrzucał go obelgami, a gdy odzyskiwał przytomność, klękał przy nim, a nawet całował go po rękach. Krótko mówiąc – ten sam typ podstępnego wazeliniarza co i Kapral.

Page 15: Kajko i Kokosz. Powrót do świata dzielnych wojów

13

Natomiast pierwowzorem Ofermy mógł być inny współpracownik Stalina – Gieorgij Malenkow, niepozorny, pulchny jegomość o owalnej twarzy. Malenkow był m.in. sekretarzem KC i wicepremierem. Po śmierci Stalina w 1953 r. zastąpił go na stanowisku premiera ZSRR, przez kilka dni pełnił nawet stanowisko sekretarza generalnego partii. Dwa lata później został zmuszony do złożenia samokrytyki. Oferma też musiał publicznie przyznać, że pluł wszystkim do kaszy, a przez chwilę był nawet kapralem. Tak więc obaj mieli co wspominać do końca życia.

Zdaję sobie sprawę, że dla wielbicieli twórczości Janusza Christy takie skojarzenia mogą być kontrowersyjne. Ale chyba każdy, kto choć trochę interesuje się historią, przyzna, że coś w tym może być. Nie tylko żart nawiedzonego fana.

REWOLUCJONISCI W MIRMIŁOWIE Obok trójki głównych zbójcerzy jeszcze dwaj bohaterowie serii o Kajku i Kokoszu kojarzą mi się z postaciami historycznymi, będącymi kiedyś na szczytach władzy w Rosji. Szambelan ze ,,Złotego pucharu” przypomina mi Włodzimierza Lenina. Widoczne jest zewnętrzne podobieństwo – obaj mieli charakterystyczną łysinę i spiczastą bródkę. Co prawda Szambelan nie miał wąsów, ale w przeciwnym razie cenzorzy mogliby się zorientować w czym rzecz.

Page 16: Kajko i Kokosz. Powrót do świata dzielnych wojów

14

LENIN po nieudanej rewolucji 1905 roku przebywał poza Rosją, gdzie prowadził działalność zmierzającą do obalenia cara. W 1917 roku, po przejęciu władzy przez Rząd Tymczasowy, wrócił do ojczyzny dzięki pomocy Niemców. Jako główny ideolog bolszewików zaczął na wiecach głosić hasła przejścia od rewolucji burżuazyjnej do socjalistycznej. Tropiony przez policję, musiał się ukrywać. Po zwycięstwie rewolucji październikowej stanął na czele Rady Komisarzy Ludowych, tym samym został pierwszym przywódcą Rosji Radzieckiej. Podejrzewa się, że to on wydał zgodę na zamordowanie cara Mikołaja wraz z całą rodziną.

SZAMBELAN również miał cechy rewolucjonisty. Chciał władać grodem i zamierzał obalić Mirmiła, którego nazywał patałachem i fajtłapą. Podczas tajnego spotkania oferował Kajkowi swoje stanowisko, a Kokoszowi posadę naczelnika drużyny. Na zorganizowanym w grodzie wiecu obiecywał, że gdy mieszkańcy wybiorą go na swojego pana, niczego im nie zabraknie. Wygnany z grodu, musiał się ukrywać. Później sprzymierzył się z Czarnymi Trójkątami i dzięki ich pomocy chciał zdobyć Mirmiłowo. Udało się to tylko częściowo. Gród Mirmiła został spalony, ale mirmiłowianie osiedlili się w zamku obcych rycerzy.

Page 17: Kajko i Kokosz. Powrót do świata dzielnych wojów

15

Z kolei Dajmiech, znany z komiksu ,,Woje Mirmiła”, przypomina mi innego działacza komunistycznego – Lwa Trockiego. Obaj mieli bujne czarne włosy oraz charakterystyczny wąs i bródkę.

TROCKI był rosyjskim rewolucjonistą oraz jednym z twórców i przywódców ZSRR. Był zręcznym mówcą, potrafił porwać tłumy podczas wieców. Był także organizatorem Armii Czerwonej, stał na czele Rady Wojennej, odegrał ważną rolę w wojnie polsko-bolszewickiej. Wydał rozkaz utworzenia pierwszego radzieckiego obozu koncentracyjnego. Do historii przeszedł jako oponent Józefa Stalina i twórca koncepcji ,,eksportu” rewolucji na Zachód.

DAJMIECH przejął władzę w Mirmiłowie dzięki pomocy swojego kuzyna, Kanclerza. Po wygnaniu Mirmiła i Lubawy zaczął wprowadzać w grodzie nowe zasady. Początkowo rozdawał złote dukaty tym, którzy wiernie mu służyli. Później, podobnie jak komuniści, zaczął zabierać biednym i dawać… głównie sobie. Tych, którzy mu się sprzeciwiali, Dajmiech degradował, zmuszał do ciężkiej pracy, wtrącał do lochów, a nawet próbował skazywać na śmierć. Na szczęście nieskutecznie, jak to w komiksie dla dzieci.

Page 18: Kajko i Kokosz. Powrót do świata dzielnych wojów

16

Lenin zmarł w 1924 r. na skutek powikłań kiły lub, jak twierdzą niektórzy, przy drobnej pomocy towarzysza Stalina, który przejął po nim władzę. Trocki, deportowany z ZSRR, uciekł do Meksyku, gdzie w 1940 roku został zamordowany na polecenie Stalina. Natomiast Szambelan i Dajmiech, po zdemaskowaniu ich intryg, zostali wygnani przez króla z kraju. Na początku było o obu głośno, później szybko słuch po nich zaginął. Wkrótce potem na arenę wkroczył Hegemon z kompanią zbójcerzy. Być może oni też pochodzili ze Wschodu... KRÓLOWA FOCHNA Jedną z najciekawszych postaci w komiksie ,,Szranki i konkury” jest Fochna, córka wielmoży Mszczuja. To rozkapryszone dziewczę o bardzo trudnym charakterze gustowało głównie w oglądaniu bójek. Na pytanie swego ojca, czy uwięzionych jeńców skrócić o głowę, utopić, czy może zamorzyć głodem, odpowiadała, że to ostatnie będzie najzabawniejsze. Przebierała również wśród kandydatów na męża. Starającym się o jej rękę księciu Wojmiłowi i wojowi Witowi kazała się pojedynkować.

Wymyślała również inne trudne zadania. Chciała mieć np. jabłko ze świętego drzewa, złote jajo żar-ptaka i koronę króla Rangara. Spełnienia jej zachcianek podjęli się Kajko i Kokosz. Ich gotowość poskutkowała głównie tym, że pod grodami Wojmiła i Mszczuja pojawili się wikingowie, a Fochna poznała Olfa, syna Złotowłosego Rangara, króla piratów. Młodzi zakochali się w sobie. Gdy

Page 19: Kajko i Kokosz. Powrót do świata dzielnych wojów

17

okazało się, że Rangar wcale nie jest złotowłosy, piraci wybrali na swojego wodza jego syna Olfa. Jego pierwszym rozkazem było odszukanie ukochanej. Fochna została żoną Olfa i odpłynęła z nim na daleką Północ. Z opowieści Mszczuja dowiadujemy się, że dzięki temu małżeństwu skończyły się napady piratów na ich ziemie. Mszczuj twierdził też, że Fochna zastąpi Rangara na stanowisku doradcy Olfa.

Jakie mogły być dalsze losy Fochny? Została królową jednego z krajów Północy, powiła zapewne gromadkę dzieci, a jedno z nich nosiło imię po ojcu. Była również matką późniejszego króla. Brzmi jak bajka? Być może, ale w historii Polski można znaleźć osobę o podobnych losach i cechach charakteru.

Świętosława Fochna

Była nią Świętosława, córka Mieszka I i Dobrawy, najbardziej znana Polka w X- i XI-wiecznej Europie. Urodzona ok. 970 r., w wieku kilkunastu lat wyszła za króla Szwecji Eryka Zwycięskiego. W planach Mieszka sojusz ten miał być skierowany przeciwko Danii (Mszczuj w podobny sposób załatwiał sprawy wagi państwowej).

Page 20: Kajko i Kokosz. Powrót do świata dzielnych wojów

18

Rodzice Świętosławy: Mieszko I i Dobrawa

Piastówna urodziła Erykowi syna Olofa (a jakże!), późniejszego króla Szwecji. W skandynawskich legendach polska księżniczka przetrwała jako Sygryda Storrada (Sigrid Storråda), czyli Dumna, zawdzięczając przydomek swej awanturniczej ponoć naturze (skąd my to znamy?). Na Północy nie wspominają jej chyba zbyt miło. Według jednej z sag, po śmierci męża królowa rządziła w imieniu małoletniego syna. Wielu zalotników, pod pozorem starań o rękę Sygrydy, zamierzało odsunąć ją od władzy i zdobyć tron. Przebiegła Piastówna przejrzała jednak ich zamiary, zaprosiła wszystkich na wielką ucztę, spiła winem i gdy spali, kazała podpalić dwór, w którym spłonęli żywcem (morzenie głodem jeńców przez Fochnę to drobiazg przy tym wyczynie). Swoją drogą, czy owa saga nie jest bardzo podobna do polskiej legendy o księciu Popielu i jego złej żonie, trującej wraz z mężem gości zaproszonych na ucztę? Po śmierci Eryka Świętosławie zaproponowano małżeństwo z królem Norwegii (uwaga!) Olafem Tryggvasonem. Sygryda odmówiła jednak spełnienia warunku, jakim było przejście na chrześcijaństwo. Zdenerwowany Olaf miał ponoć uderzyć ją rękawicą. Według jednej z wersji Świętosława początkowo kochała się w Olafie, znienawidziła go jednak po tym incydencie i zawiązała przeciw niemu koalicję Szwecji i Danii. Finałem była śmierć Olafa w bitwie pod Svold.

Sygryda i Olaf Tryggvason Fochna i Olf

Page 21: Kajko i Kokosz. Powrót do świata dzielnych wojów

19

Olaf już w bardzo młodym wieku pływał jako wiking po Bałtyku. Potem na czele wielkiej armii dwukrotnie najeżdżał Anglię, wymuszając ogromne okupy na anglosaskim królu Ethelredzie II. Tam również przyjął chrzest i odtąd stał się niezwykle gorliwym i okrutnym krzewicielem chrześcijaństwa. Opornych poddawał m.in. próbie węża, której szczegóły litościwie przemilczę. Na obrazach przedstawiany jest jako blondyn. Czy jego życiorys i wygląd nie przypomina trochę komiksowego Olfa?

Olaf Tryggvason zostaje królem Norwegii Olf zostaje wodzem piratów

Drugim mężem Świętosławy był król Danii i Norwegii Swen Widłobrody, a z małżeństwa tego urodziło się m.in. trzech synów. Najbardziej znany był Kanut Wielki, który zakończył rozpoczęty przez ojca podbój Anglii (brali w nim udział wojownicy z Polski) i koronował się na jej króla, zdobywając później koronę Dani i Norwegii. Drugie małżeństwo Piastówny nie było jednak szczęśliwe. Po kilku latach Swen wygnał żonę i zerwał przymierze z Polską. Świętosława schroniła się u swego brata Bolesława Chrobrego. Dopiero po śmierci Swena synowie Sygrydy udali się do Polski i zabrali matkę do Danii lub Anglii, gdzie spędziła ostatnie lata życia. O młodości Świętosławy, czyli czasach sprzed ślubu z królem Szwecji, wiadomo niewiele, ale z pewnością o jej rękę starało się wielu mężczyzn. Jako córka pierwszego znanego władcy Polski i siostra pierwszego polskiego króla miała zapewne mocny, ale i trudny charakter. Możliwe, że w młodości była bardzo podobna do Fochny, której imię mogło mieć np. taką genezę: Świętosława – Świętochna – Fochna. Widać, że Janusz Christa świetnie orientował się w historii Polski i Europy przełomu X i XI wieku. Możliwe więc, że dokładnie znał dzieje Świętosławy i była ona dla niego inspiracją przy tworzeniu postaci Fochny. Olaf Tryggavason mógł być natomiast pierwowzorem komiksowego Olfa. A może to wszystko zwykły przypadek?

Page 22: Kajko i Kokosz. Powrót do świata dzielnych wojów

20

INSPIRACJE DOMNIEMANE INSPIRACJE W pierwszym kadrze komiksu ,,Pan Paparura i pies Aj” (,,Relax” nr 5, 1977) pojawia się ,,sam sławny Zorro”. Był to bohater znany z disneyowskiego serialu ,,Zorro” z lat 1957–59, bardzo popularnego w Polsce latach 60. i 70. W roku 1977 emitowano w Telewizji Polskiej jedną z kolejnych powtórek.

Zacząłem się zastanawiać, czy w serii o Kajku i Kokoszu także można znaleźć postacie, dla których inspiracją byli bohaterowie filmowi. Wydaje mi się, że postaci takich jest co najmniej trzy.

ŁAMIGNAT Łamignat to zbój o gołębim sercu, który zabierał bogatym i dawał biednym. Pierwszy raz pojawił się 24 lipca 1974 w pierwszym pasku ,,Wojów Mirmiła” na łamach „Wieczoru Wybrzeża”. Inspiracją dla powstania tej postaci mógł być film ,,Janosik”, którego kinowa premiera odbyła się trzy miesiące wcześniej, 14 kwietnia 1974. Filmowy zbój również napadał na bogatych, a to co zrabował – rozdawał biednym. Co ciekawe, pierwszy odcinek komiksu ukazał się dwa dni przed telewizyjną premierą serialu ,,Janosik”.

Page 23: Kajko i Kokosz. Powrót do świata dzielnych wojów

21

ZDRADZIECKI TOAST

W tym samym komiksie, czyli w ,,Wojach Mirmiła”, na wielkiej uczcie Kanclerz informuje zebranych, że przez nieudolność księcia Mirmiła połowę księstwa zajęli Omsowie i dlatego w imieniu króla przenosi Mirmiła w stan spoczynku. Następnie informuje, że nowym panem Mirmiłowa będzie jego kuzyn – książę Dajmiech, po czym wzywa do wypicia za jego zdrowie. Gdy nowy książę wchodzi do izby, wybucha bunt. Zostaje on przerwany wkroczeniem Niesława z grupą zbrojnych. W końcu Mirmił i Lubawa przenoszą się do grodu księcia Wojmiła, a Kajko i Kokosz – udając posłuszeństwo wobec nowego księcia – zostają w Mirmiłowie. Wydarzenia te mają miejsce pomiędzy 91 a 94 paskiem, czyli ukazały się mniej więcej w listopadzie 1974. Są one podobne do sceny z ,,Potopu”, gdzie hetman Janusz Radziwiłł wzywa do wypicia za zdrowie króla Szwecji Karola X Gustawa.

Buntująca się szlachta zostaje uwięziona, a zwiedziony Kmicic ostaje się przy boku Radziwiłła. Wydaje mi się, że inspiracją dla tych pasków mogła być ekranizacja ,,Potopu” w reżyserii Jerzego Hoffmana, która weszła na ekrany kin dwa miesiące wcześniej, 2 września 1974.

Page 24: Kajko i Kokosz. Powrót do świata dzielnych wojów

22

MARZAN Komiks ,,Cudowny lek” drukowany był po raz pierwszy w „Świecie Młodych” w roku 1981 jako ,,Kajko, Kokosz i Miluś”. Pojawia się w nim władca gór Marzan. Mieszka w domu na drzewie, chodzi ubrany jedynie w przepaskę ze skóry, próbuje straszyć intruzów przeraźliwym okrzykiem, który jednak nie bardzo mu wychodzi. Jak nietrudno się domyślić, postać ta jest parodią władcy dżungli Tarzana, postaci literackiej wymyślonej przez Edgara Rice’a Burroughsa. Inspiracją dla postaci Marzana mógł być z kolei serial produkcji USA z lat 1966–69, który był emitowany w Telewizji Polskiej od ok. 1979 r. w niedzielne popołudnia.

Page 25: Kajko i Kokosz. Powrót do świata dzielnych wojów

23

MILUŚ Smok Miluś pojawił się pierwszy raz w „Relaksie” nr 4 z roku 1977. Najbardziej znanym polskim smokiem jest Smok Wawelski. Można o nim poczytać m.in. w komiksie ,,O wawelskim Smoku” rysowanym przez Mariana Walentynowicza do tekstu Kornela Makuszyńskiego oraz w komiksie Grzegorza Rosińskiego narysowanym do scenariusza Barbary Seidler ,,O Smoku Wawelskim i królewnie Wandzie” z 1975 roku. Gdy przyjrzymy się im dokładnie, to okaże się, że oba smoki nie są zbyt podobne do dorosłego Milusia.

O wawelskim Smoku O Smoku Wawelskim i królewnie Wandzie

Pewne podobieństwa jednak istnieją. W ,,Cudownym leku” woj Barsam próbował zgładzić Milusia za pomocą wypróbowanego sposobu, czyli owcy-niespodzianki. Podobnie zginął Smok Wawelski.

Ale co mogło zainspirować Christę do stworzenia postaci Milusia-szczeniaka? W drugiej połowie lat 70. Telewizja Polska emitowała amerykański serial animowany ,,Między nami jaskiniowcami” z lat 1960–66 (oryginalny tytuł ,,The Flintstones”). W domu Freda i Wilmy Flintstonów mieszkał dinozaur Dino.

Page 26: Kajko i Kokosz. Powrót do świata dzielnych wojów

24

Miluś Dino Był to psotnik, przesiadujący często na miejscach domowników. Jego popisowym numerem było rzucanie się na Freda i lizanie po twarzy. Miluś rzucał się w ten sam sposób na Mirmiła, a o jego psotach można napisać osobny tekst. Jest jeszcze jedno podobieństwo między tymi postaciami. Miluś w pierwszych dwóch odcinkach z „Relaxu” był czerwony, a później stał się zielony. Dino w serialu był fioletowy, niebieski i brązowy, a w filmach kinowych – różowy.

Istnieje duże prawdopodobieństwo, że Christa mógł się inspirować – może nawet nieświadomie – postacią Dina lub widzieć w telewizji (czy też w zachodnich komiksach) kilka gagów z jego udziałem. Równie dobrze Miluś mógł być też oryginalnym pomysłem Christy, a wszelkie podobieństwa są czysto przypadkowe. Wydaje mi się, że postacie Łamignata i Marzana oraz scena z ,,Potopu” mogły być inspirowane bohaterami z popularnych filmów. Czy film był też inspiracją dla postaci Milusia? To pozostanie już na zawsze zagadką.

Page 27: Kajko i Kokosz. Powrót do świata dzielnych wojów

25

KOD JANUSZA CHRISTY W ostatnich latach pojawiło się wiele książek i filmów opowiadających o różnego rodzaju kodach: ,,Kod Leonarda da Vinci”, ,,Kod Karola Wielkiego”, ,,Kod nieśmiertelności”, ,,Kod Nostradamusa”, ,,Kod apokalipsy” czy nawet ,,Kod Biblii”. Mogłoby się wydawać, że wielu twórców świadomie koduje coś w swoich dziełach. Pomyślałem, że skoro wszyscy coś kodują, może zrobił to także Janusz Christa. W ,,Świecie dzielnych wojów” w rozdziale ,,Nawiązania do PRL-u” opisałem, jak Christa przenosił do komiksów o wojach wiele aspektów ówczesnej rzeczywistości. Gdy niedawno przeczytałem ten rozdział ponownie, zauważyłem, że w przeciwieństwie do innych komiksów w ,,Festiwalu czarownic” i w ,,Dniu Śmiechały” jest niewiele nawiązań do czasu PRL-u. Dlaczego? Prawdopodobnie Janusz Christa nawiązywał do rzeczy nierozpoznawalnych z dzisiejszej perspektywy lub musiał coś w tych komiksach zakodować. Z dzieł o ,,kodach” zapamiętałem sobie trzy prawdy. Pierwsza brzmi następująco: aby odkryć jakiś kod, trzeba spojrzeć na dany temat z szerszej perspektywy i poszukać jakiegoś punktu zaczepienia. Oba komiksy były tworzone w latach 1981–82. Pierwszy opublikowano w „Świecie Młodych” 25/1982–64/1982, a drugi w numerach 26/1983–65/1983. Komiksy mogą zawierać nawiązania do wydarzeń w Polsce z lat 1980–82, czyli od czasów sprzed powstania ,,Solidarności” aż do wprowadzenia stanu wojennego. O ile aluzje widoczne w publikacjach gazetowych i może jeszcze albumowych (1984) były wyraźne, z biegiem lat trochę się rozmyły. Przyjrzyjmy się więc im dokładniej. Druga prawda z dzieł o ,,kodach” mówi o tym, że zawsze trzeba pisać śmiertelnie poważnie nawet, gdy mowa jest o sprawach nieprawdopodobnych lub niedorzecznych. A wiec do dzieła.

„FESTIWAL CZAROWNIC” REJS DOOKOŁA… 12 czerwca 1979 roku kapitan Henryk Jaskuła na jachcie ,,Dar Przemyśla” rozpoczął rejs dookoła świata. Triumfalny powrót do kraju odbył się 20 maja 1981 roku w Gdyni akurat, gdy Christa pracował nad ,,Festiwalem czarownic”. Autor nawiązał do tego wydarzenia, wysyłając Jagę i Łamignata w rejs dookoła… jeziora (plansza 22, kadr 10).

Page 28: Kajko i Kokosz. Powrót do świata dzielnych wojów

26

Rejs dookoła jeziora Powrót Henryka Jaskuły z rejsu dookoła świata FESTIWAL Sam tytuł tego komiksu może być nawiązaniem do prawdziwego festiwalu. Drzewo widoczne w tle podczas prezentacji czarownic może nawiązywać do Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu z 1981 r., gdzie jednym z elementów scenografii było drzewo na środku sceny. W komiksowym festiwalu uczestniczył oddział wojskowy, więc może być to również aluzja do Festiwalu Piosenki Żołnierskiej w Kołobrzegu. Z uwagi na to, że góra, na której odbywał się Festiwal czarownic, jest zielona, pod uwagę trzeba wziąć także festiwal Piosenki Radzieckiej w Zielonej Górze. Może to być również aluzja do pierwszego Festiwalu w Jarocinie, którego inauguracja nastąpiła 6 czerwca 1981 r., a wygląd jego uczestników lub uczestniczek skojarzył się Chriście z czarownicami. Możliwe, że autor nawiązał do I Przeglądu Piosenki Prawdziwej ,,Zakazane Piosenki”, który odbył się w dniach 20–22 sierpnia w gdańskiej hali Olivii. Z uwagi na to, że odbył się on na Łysej Górze, a jak wiadomo, górka o tej samej nazwie znajduje się w Sopocie niedaleko Opery Leśnej i mieszkania autora (podobno można było tam często spotkać Christę na spacerach z psem), może on nawiązywać do Międzynarodowego Festiwalu Piosenki w tym mieście. W latach 1981–83 festiwal nie odbywał się ze względu na sytuację w kraju. Christa przeniósł go więc z Opery Leśnej na Łysą Górę. To chyba najbardziej prawdopodobna teoria.

Festiwal czarownic Festiwal w Opolu, 1981r.

Page 29: Kajko i Kokosz. Powrót do świata dzielnych wojów

27

Zakazane piosenki Sopot 80 KRYZYS GOSPODARCZY Pod koniec lat 70. Polskę ogarnął kryzys gospodarczy. Pojawiły się kłopoty żywnościowe, co przekładało się na puste półki w sklepach spożywczych. Ludzie zaczęli wychodzić na ulice, aby zademonstrować swoje niezadowolenie z sytuacji w kraju. W 1980 roku w całej Polsce zaczęły wybuchać strajki. 18 lutego z funkcji premiera zrezygnował Piotr Jaroszewicz. Władza musiała dogadać się z robotnikami. 31 sierpnia 1980 r. podpisano ,,Porozumienia Sierpniowe”. W ich następstwie powstały Niezależne Związki Zawodowe „Solidarność”. Z funkcji I Sekretarza KC PZPR 6 września odwołano Edwarda Gierka (2 grudnia usunięto go z KC), którego zastąpił Stanisław Kania. Rozpoczęła się ,,wojna na górze”. 11 lutego 1981 roku premierem został Wojciech Jaruzelski. 26 lutego jego rząd wprowadził kartki na mięso i wędliny. 18 października 1981 roku generał Jaruzelski zastąpił Stanisława Kanię na stanowisku I sekretarza KC PZPR. W komiksie można znaleźć ślady tych wszystkich wydarzeń. Na widok miski, z której nie ubywa jedzenia, Mirmił stwierdza: takie czary mogą rozwiązać nasze PROBLEMY ŻYWNOŚCIOWE (plansza 20, kadr 9). Co jest o tyle ciekawe, że do tej pory w grodzie Mirmiła żyło się sielsko i dostatnio.

Puste półki w sklepach

Page 30: Kajko i Kokosz. Powrót do świata dzielnych wojów

28

Na planszy 28. mirmiłowianie buntują się przeciw ,,wielkiemu” kasztelanowi i zamykają w swoich chatach. Mirmił nazywa to zachowanie WROGĄ DEMONSTRACJĄ i postanawia ich z nich wykurzyć.

Demonstracja

Na planszy 9. Hegemon zostaje uwolniony przez mirmiłowian, gdyż jak stwierdza Kajko, powstały trudności w zdobyciu dla niego PRZYDZIAŁU NA MIĘSO.

Kartka na mięso

Na planszy 39., gdy wygnani przez Rarogów z warowni zbójcerze grzeją się przy ognisku, dochodzi do najciekawszych wydarzeń. Najpierw Oferma nazywa wodza decydentem i odmawia mu dorzucenia drew do ognia (STRAJK). Inny zbójcerz stwierdza: od dziś będziemy samorządni i niezależni (HASŁO NIEZALEŻNYCH ZWIĄZKÓW ZAWODOWYCH SOLIDARNOŚĆ), następny dodaje, że to przez Hegemona cierpią głód i chłód (KRYZYS GOSPODARCZY). Wreszcie Kapral stawia wniosek o wykluczenie Hegemona z ich szeregów (WOJNA NA GÓRZE: GIEREK – KANIA – JARUZELSKI).

Page 31: Kajko i Kokosz. Powrót do świata dzielnych wojów

29

Oferma proponuje, żeby Hegemona i Kaprala przedtem trochę wygrzmocić (cokolwiek by to oznaczało), a zbójcerze, używając języka demokratycznego, przyjmują to przez aklamację. Bardzo możliwe, że w scenie z planszy 39. Hegemon gra rolę Edwarda Gierka, Oferma – Stanisława Kani, a Kapral – Wojciecha Jaruzelskiego. Gdy zbójcerze zostają odnalezieni przez Kajka i Kokosza (plansza 40.), wystraszony Kapral stwierdza: w gruncie rzeczy zawsze byliśmy za porozumieniem (POROZUMIENIA SIERPNIOWE).

PROŚBA O POMOC Po przejęciu pełni władzy przez Wojciecha Jaruzelskiego dla przywrócenia spokoju dla Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej bardzo realna stała się opcja siłowa, czyli interwencja w Polsce wojsk Układu Warszawskiego. Według adiutanta głównodowodzącego Układu Warszawskiego, generała Wiktora Kulikowa, a także niedawno ujawnionych dokumentów, Wojciech Jaruzelski kilkakrotnie zwracał się do niego z zapytaniem, czy w razie potrzeby może liczyć na sojuszniczą pomoc w rozprawieniu się z „Solidarnością”. W komiksie (plansza 4.) Kapral zdaje swojemu wodzowi relację z wzorowo spełnionej misji, dzięki której zbójeckie plemię Rarogów zgodziło się pomóc zbójcerzom w rozgromieniu grodu Mirmiła. Rarogowie byli największym plemieniem z grupy słowiańskich plemion połabskich. Bardzo widoczna jest tutaj aluzja pod adresem Rosjan i Układu Warszawskiego. Kod: RAROGOWIE – SŁOWIANIE – ROSJANIE

Page 32: Kajko i Kokosz. Powrót do świata dzielnych wojów

30

Słowiańscy Rarogowie Wojska Rosyjskie WIELKIE MANEWRY Jak twierdzono w tamtych czasach, jednym z głównych celów powstania Układu Warszawskiego było niesienie bratniej pomocy krajom, które znalazły się w potrzebie. Pomocy takiej potrzebowała Czechosłowacja w 1968 r. Na skutek nie przygotowania odpowiednich planów cała operacja odbyła się w pośpiechu. Na pomoc przybyły delegacje wojskowe pięciu sojuszniczych armii. Jechano tym, co akurat było pod ręką, m.in. opancerzonymi samochodami i czołgami. Aby następna akcja ,,niesienia bratniej pomocy” przebiegła sprawniej, w wybranym kraju organizowano ćwiczenia Układu Warszawskiego. Ćwiczenia takie pod nazwą ,,Sojuz 81” odbywały się w 1981 roku w Polsce. Zawsze trwały one kilka tygodni, ale w 1981 roku zorientowano się, że pomoc Polsce będzie potrzebna już w najbliższym czasie, więc 24 marca ćwiczenia przedłużono na czas nieokreślony. Ze ,,zwykłych” zrobiły się wielkie ćwiczenia. Christa naśmiewa się z tego wydarzenia na planszy 4, kadr 9, gdzie Hegemon, aby podnieść sprawność bitewną zbójcerzy, do czasu przybycia Rarogów organizuje WIELKIE MANEWRY. Kod: WIELKIE MANEWRY – ĆWICZENIA UKŁADU WARSZAWSKIEGO – SOJUZ 81

Wielkie Manewry Ćwiczenia Układu Warszawskiego

Page 33: Kajko i Kokosz. Powrót do świata dzielnych wojów

31

„DZIEŃ ŚMIECHAŁY” 13 grudnia 1981 roku generał Wojciech Jaruzelski wprowadził stan wojenny na terytorium całego kraju. Obecność wojska i czołgów na ulicach miast, uwięzienia i internowania osób niewygodnych dla władzy, godzina milicyjna, pacyfikacje zakładów pracy były na porządku dziennym. W czasie stanu wojennego Janusz Christa rozpoczął pracę nad komiksem ,,Dzień Śmiechały”. Podobnie jak w ,,Festiwalu czarownic” można również w nim znaleźć analogie do wydarzeń w kraju, ale są one bardziej zakamuflowane, niektóre nawet zakodowane. UWIĘZIENI Na planszy 2 tego komiksu Kajko i Kokosz zostają uwięzieni przez Dziada Borowego, który co ciekawe w dzień jest sympatycznym misiem, a w nocy zmienia się w surowego strażnika lasu.

Dziad borowy – człowiek Dziad borowy – niedźwiedź Zgodnie z Konstytucją milicja mogła każdego podejrzanego zatrzymać w areszcie na 48 godzin. Haczyk tkwił w tym, że o tym, czy ktoś jest podejrzany, decydował sam zatrzymujący. Przepis ten zaczęto naginać w latach 80. Polegało to na tym, że osobę, której nie można było nic udowodnić, zatrzymywano wielokrotnie na 48 godzin. W praktyce wyglądało to tak: podejrzany w areszcie jakiegoś posterunku milicji odsiedział 48 godzin i był wypuszczany na wolność. Gdy stojąc na chodniku patrzył na milicjantów, którzy machali mu w oknach posterunku, podjeżdżał radiowóz i aresztował go na kolejne 48 godzin, ale już na innym posterunku. Gdy dobrze policzymy dni i noce, to okaże się, że Kajko i Kokosz byli więzieni przez Dziada Borowego dwa dni (potwierdza to jeden z mirmiłowian na planszy 7, kadr 1), czyli również 48 godzin. Przypadek? Również miejsce uwięzienia wojów pozostaje nie bez znaczenia. Jest to bowiem przypadkowa jaskinia, a nie przeznaczone do tego celu lochy. W stanie wojennym aresztowania zamieniono na internowania, a internowanych przetrzymywano w specjalnie zaadoptowanych do tego celu ośrodkach.

Page 34: Kajko i Kokosz. Powrót do świata dzielnych wojów

32

Kod: DWA DNI – 48 GODZIN – ARESZT – UWIĘZIENIE – INTERNOWANIE

Uwięzieni woje Internowani PAŁOWANIE Podczas Stanu wojennego demonstrujący przeciw władzy często byli bici (pałowani) przez oddziały ZOMO (Zmotoryzowane Oddziały Milicji Obywatelskiej). Przed akcją każdy zomowiec otrzymywał prochy, które miały zwiększyć efektywność pałowania (znany piosenkarz Maciej Maleńczuk, który w latach 80. dorabiał grając na ulicy na gitarze, twierdzi, że gdy kolega poczęstował go raz tym, co dostają zomowcy, zarobił w ten dzień sześć razy tyle co zwykle). Branie prochów przez zomowców miało również swoje słabe strony. Otępiały wzrok powodował, że czasami nie widzieli oni dokładnie, kogo lub co pałują. Są podobno udokumentowane przypadki pałowania przez zomowców latarni lub ławek miejskich, ku zdziwieniu przechodniów. Jak twierdzi Janusz Christa w wywiadzie ,,Ostatni westman Sopotu”, również on został przez nich spałowany. W komiksie najpierw Kajko i Kokosz zostają zaatakowani przez Kaprala i Hegemona kijami przypominającymi pałki (plansza 31, kadr 10), a później sami zbóje zostają pobici przez własnych podkomendnych (plansza 33, kadry 9 i 10). Zbójcerze bili tak jak zomowcy – jak i gdzie popadnie. O tym, kogo pobili, zorientowali się dopiero po fakcie. Kod: ZBÓJCERZE – ZOMOWCY

Zbójcerze bijący swoich kamratów Zomowcy w akcji

Page 35: Kajko i Kokosz. Powrót do świata dzielnych wojów

33

CZOŁGI Obok zomowców, wojska i braku ,,Teleranka” ze stanem wojennym kojarzą się również czołgi. Christa wymyślił, jak w komiksie nawiązać do tych wozów bojowych. Wprowadził więc machinę oblężniczą. Skojarzenie z czołgiem nasuwa głównie długi podest podobny do czołgowej lufy oraz otwór na szczycie machiny podobny do czołgowego włazu. Czołgi były używane do straszenia ludzi na ulicach oraz pacyfikacji kopalni i innych zakładów pracy. Zbójcerze używają czołgopodobnej machiny do zdobycia Mirmiłowa. Atak na gród, podobnie jak wprowadzenie stanu wojennego, zaplanowano na noc. Ciągnięcie machiny przez zbójcerzy może nawiązywać do kłopotów z paliwem, które pojawiły się już kilka tygodni po wyjeździe czołgów z jednostek wojskowych. Analogie wydają się oczywiste. KOD: MACHINA OBLĘŻNICZA – CZOŁG

Machina oblężnicza Czołg na ulicy ZAKODOWANA OKŁADKA Jak widać, w samym komiksie można znaleźć kilka sytuacji nawiązujących do stanu wojennego pomimo prężnie działającej w tamtym czasie cenzury. A skoro udało się ,,odkodować” niektóre rzeczy wewnątrz komiksu, przyjrzyjmy się jeszcze okładce. Na okładce widać machinę, która kojarzy się z czołgiem. Ciągną ją zbójcerze, przywodzący na myśl zomowców. Śmieją się z tego wojowie symbolizujący Polaków występujących przeciw władzy. Okładka ma więc dość jednoznaczną wymowę – naród śmieje się z wysiłków milicji, wojska i z ich czołgów. W tym kontekście również tytuł wydaje się interesujący. Stan wojenny kojarzy się głównie z jednym dniem – 13 grudnia 1981 roku, nazywanym również ,,Dniem generała” lub ,,Dniem hańby”. Możliwe, że dla Christy był to DZIEŃ ŚMIECHAŁY. Okładka komiksu skrywa jeszcze inne ciekawostki. Imię KAJKO można odkodować następująco: Kod: KAJKO – KAJTEK – MAJTEK – SZEREGOWY – ŻOŁNIERZ Słowa, które można ułożyć z imienia KOKOSZ to: KOKO, KOKS i KOSZ. Kod: KOKO – KURA – KOGUT – TELERANEK Kod: KOKS + KOSZ = KOKSOWNIK

Page 36: Kajko i Kokosz. Powrót do świata dzielnych wojów

34

„Teleranka”, jak wiadomo, nie było 13 grudnia, zastąpiły go obrazy z szeregowymi żołnierzami przy koksownikach. Niedźwiedź może symbolizować sen zimowy, czyli sugestię, że wydarzenia przedstawione na okładce mają miejsce zimą. Kod: NIEDŹWIEDŹ – SEN ZIMOWY – ZIMA

Kogut z Teleranka Żołnierze w zimie przy koksowniku

Na odkodowanej okładce powinny się więc znaleźć: czołg, zomowcy, szeregowi żołnierze przy koksowniku i biegnący kogut z „Teleranka”. Okładka albumu ,,Dzień Śmiechały” mogła być jednym z najostrzejszych plakatów antykomunistycznych, na której autor nabija się ze stanu wojennego, ale jest tak sprytnie zakodowana, że być może tylko niewielu czytelników zorientowało się, o co w niej chodzi. Nie zorientowała się nawet cenzura, która w latach 80. wypuściła album w ponad 450-tysięcznym nakładzie. Żeby wymyślić i zrobić coś takiego, trzeba się było nazywać Christa. Janusz Christa.

Okładka Dnia Śmiechały Próba odkodowania okładki

Page 37: Kajko i Kokosz. Powrót do świata dzielnych wojów

35

„W KRAINIE BOROSTWORÓW” STRACH W latach 80. system komunistyczny zaczął upadać. Jego najzagorzalsi, głównie mundurowi pracownicy, czyli milicja i Służba Bezpieczeństwa, miała budzić strach wśród narodu, ale powoli obie służby zaczęły myśleć, co będzie, gdy po upadku komuny nadejdzie czas transformacji i rozliczeń. Milicjanci ze względu na noszone mundury i kolor radiowozów byli nazywani m.in. ,,niebieskimi”. W komiksie ,,W krainie borostworów” pojawia się Strach – osobnik o niebieskim kolorze sierści, który bardzo boi się nadejścia cywilizacji. Cywilizacja symbolizuje tutaj zachodnią demokrację. Strach najpierw chce ją przegonić za górę i rzekę, ale na wiadomość, że cywilizacja zniszczy wszystkie borostwory, postanawia zostać jej sprzymierzeńcem i sługą, aż ta go polubi. Postawa ta charakteryzowała później pracowników milicji i bezpieki, pragnących przejść weryfikacje i dostać się do policji. Prawdopodobne ocenzurowanie okładki i przemalowanie Stracha na kolor brązowy zdaje się potwierdzać tę teorię. Kod: STRACH – MILICJA – SŁUŻBA BEZPIECZEŃSTWA Kod: CYWILIZACJA – ZACHÓD – DEMOKRACJA – ROZLICZENIE

Strach Milicjant

PROROCZE WIZJE Oczywiście każdy szanujący się ,,kodujący” oprócz mówienia o rzeczach, które już się wydarzyły, musi przewidywać również te, które dopiero nastąpią. Janusz Christa oczywiście nie jest wyjątkiem. W ,,Festiwalu czarownic” pojawiają się mieszkające niedaleko, w podziemnych pomieszczeniach Mirmiłowa, krasnoludki. Chociaż wcześniej nie wspominano o nich, wydają się być częścią komiksowej rzeczywistości. Niedługo po zakończeniu druku komiksu w ,,Świecie Młodych” za sprawą Pomarańczowej Alternatywy krasnoludki zaczęły pojawiać się przy ulicach polskich miast. Pierwsze namalowane krasnoludki pojawiły się w nocy z 30 na

Page 38: Kajko i Kokosz. Powrót do świata dzielnych wojów

36

31 sierpnia 1982 r. na murach Wrocławia. Od tej pory krasnoludki, pojawiające się na plamach farby, pozostawionych przez milicjantów zamalowujących napisy antykomunistyczne, wzbudziły wśród mieszkańców wiele domysłów i emocji. Postać krasnoludka stała się od tego czasu symbolem Pomarańczowej Alternatywy. Może komiksowe krasnoludki były proroczą wizją późniejszej akcji? A może, że stały się one dla niej inspiracją?

Krasnoludek na murze

Na czele ,,Solidarności” stał Lech Wałęsa. Charakteryzował go bujny wąs, był on także zapalonym wędkarzem. W czasie Wielkich Manewrów zorganizowanych przez Hegemona, podczas łowienia ryb w jeziorze został pojmany przez zbójcerzy, posiadający również bujny wąs, kasztelan Mirmił (plansza 6, kadr 7). Może być to prorocza wizja prawdziwego zdarzenia, które nastąpiło niedługo później. 13 grudnia 1981 roku zaraz po wprowadzeniu stanu wojennego (oficjalnie 25 stycznia 1982 r.) został internowany Lech Wałęsa. Christa przewidział również, że w przyszłości będzie on mógł patrzeć na ludzi z góry. Mieszkańcy Mirmiłowa ufundowali swojemu kasztelanowi szczudła (plansza 40). 5 października 1983 r. Wałęsa został uhonorowany Pokojowa Nagrodą Nobla, a w listopadzie 1990 roku został on prezydentem Rzeczpospolitej Polskiej.

Mirmił na rybach Zwykły obywatel Lech W. na rybach

Rysunek satyryczny Jacka Fedorowicza z 1984 r.

Page 39: Kajko i Kokosz. Powrót do świata dzielnych wojów

37

Uwięziony Mirmił Uwięziony Lech Wałęsa

Mirmił patrzący z góry Lech Wałęsa składa przysięgę prezydencką Trzecia prawda z dzieł o ,,kodach” mówi: nieważne, czy jakiś autor faktycznie coś zakodował, najważniejsze jest to, co można odkodować z jego dzieł. Każdy z czytelników zauważył zapewne, że wziąłem ją sobie szczególnie do serca. Proszę uznać powyższy tekst za humorystyczną próbę (mimo że, zgodnie z zachodnimi wzorcami, pisaną na poważnie), złamania kodu w komiksach z serii ,,Kajko i Kokosz”, chociaż w niektórych przypadkach sam Janusz Christa mógł nie zdawać sobie sprawy z jego istnienia. Może skłoni on niektórych czytelników do spojrzenia na serię o dzielnych wojach z nieco innej perspektywy. Wszak stwierdzenie, że to komiksy tylko dla dzieci, można już dawno włożyć między bajki. Łamacz kodów: kerakerolf

Page 40: Kajko i Kokosz. Powrót do świata dzielnych wojów

38

KOMIKSOWE PODOBIEŃSTWA GALIJSKIE GAGI W poprzednim opracowaniu przedstawiłem przykłady podobieństw niektórych rozwiązań sytuacyjnych z komików z serii o ,,Asteriksie” do ,,Kajtka i Koka w kosmosie” i komiksów z serii o ,,Kajku i Kokoszu”. Okazało się jednak, że trzy gagi wykorzystał Christa najpierw w komiksie o marynarzach (dwa z nich zostały usunięte z I wydania Egmontu), a dopiero później trafiły do komiksów o wojach. Asparanoiks, Krwar i Mirmił z bólu skaczą w powietrze.

Tarcza Arwernów Kajtek i Koko w kosmosie Złoty puchar System łączności wewnętrznej jest rozwiązany bardzo podobnie.

Tarcza Arwernów Kajtek i Koko w kosmosie Na wczasach Kaci używają identycznych narzędzi.

Przygody Gala Asteriksa Kajtek i Koko w kosmosie Na wczasach

Page 41: Kajko i Kokosz. Powrót do świata dzielnych wojów

39

Kilka innych pomysłów z ,,Asteriksa” trafiło bezpośrednio do komiksów o Kajku i Kokoszu. Byki ciągnące wóz ze słomą są białe i mają czerwone grzywy.

Przygody Gala Asteriksa Na wczasach W komiksach stosowane są wyrafinowane tortury piórem.

Przygody Gala Asteriksa Szranki i konkury Gajusowi Globusowi i Fochnie za sprawą podejrzanych mikstur wyrastają brody i wąsy.

Przygody Gala Asteriksa Szranki i konkury

Asparanoiks i Mirmił przyjmują interesantów biorąc kąpiel.

Asteriks na igrzyskach olimpijskich Wielki turniej

Page 42: Kajko i Kokosz. Powrót do świata dzielnych wojów

40

Na statkach pobierana jest opłata dodatkowa.

Asteriks na igrzyskach olimpijskich Na wczasach Trofea z dzikich zwierząt używane są jako ozdoby nad drzwiami.

Tarcza Arwernów Zamach na Milusia STARE, ALE JARE W opowieściach o wojach Christa wykorzystywał także pomysły ze swoich wcześniejszych komiksów. Bobry podgryzające drzewa,

Niezwykłe przygody Kajtka -Majtka Zamach na Milusia bohaterów mających kłopoty z wejściem do łódki,

Niezwykłe przygody Kajtka - Majtka Śladem białego wilka Skarby Mirmiła

Page 43: Kajko i Kokosz. Powrót do świata dzielnych wojów

41

oraz egzekucję przez powieszenie na drzewie.

Kajtek i Koko wśród piratów Festiwal czarownic KOSMICZNE POMYSŁY Najwięcej pomysłów w serii o Kajku i Kokoszu autor powielił z ,,Kajtka i Koka w kosmosie”. W przypływie złości Burble i zbójcerze wycinają sporą połać lasu. Kajtek i Koko w kosmosie: Kajko i Kokosz:

Wielki turniej W pojedynkach bokserskich sędziowie liczą leżących ponad sto sekund.

Na wczasach Koko i Kokosz marzą żeby znaleźć się w wielkim kawałku mięsa.

Zamach na Milusia

Page 44: Kajko i Kokosz. Powrót do świata dzielnych wojów

42

Wyobrażają również sobie siebie jako ptaki.

Zamach na Milusia

Podczas wspinaczki po skałach przyczepiają się do nich półnadzy osobnicy.

Cudowny lek

Uczty odbywają się przy długich i suto zastawionych stołach.

Festiwal czarownic

Przyboczny namiestnika proponuje posiekanie Kajtka i Koka na plasterki.

Skarby Mirmiła

Konie z gracją podnoszą kopyta.

Szranki i konkury

Page 45: Kajko i Kokosz. Powrót do świata dzielnych wojów

43

PIERWOWZORY Komiks ,,Kajtek i Koko w kosmosie” poprzedził w ,,Wieczorze Wybrzeża” premierę serii o Kajku i Kokoszu. Niektóre rozwiązania sytuacyjne i graficzne w obu komiksach są bardzo podobne. Podczas swojej podróży Kajtek i Koko trafiają w do grodu Łąkali, na który napadają mieszkający w warowni Burble. Kilka lat później na gród Mirmiła napadali mieszkający w warowni zbójcerze.

Marynarze spotykają dwójkę wojów przypominających trochę ich samych, a także Kajka i Kokosza,

człowieka którego można uznać za graficzny pierwowzór Mirmiła Kajtek i Koko w kosmosie: Kajko i Kokosz:

Złoty puchar

oraz kobietę o temperamencie i gabarytach Lubawy.

Szranki i konkury

Page 46: Kajko i Kokosz. Powrót do świata dzielnych wojów

44

Poddani nazywają nowego króla Dobrowładem. Również do Dobrowłada wyruszał Mirmił ze skargą na Czarne Trójkąty.

Złoty puchar

Dobrowład z komiksu o marynarzach i syn króla z komiksu o wojach to blondyni z opaską na czole.

Złoty puchar

Już na ziemi Kajtek i Koko trafiają w sam środek konfliktu pomiędzy dwiema zwaśnionymi wioskami Niedawody i Niedadrogi, które są położone nieopodal jeziora. Gdy się dobrze przyjrzeć, to krajobraz przypomina trochę ten z początku ,,Złotego pucharu”.

Złoty puchar

Na końcu komiksu ,,Kajtek i Koko w kosmosie” okazało się, że marynarze w ogóle nie opuścili Ziemi, lecz cały czas brali udział w eksperymencie ,,Orion”. Gdy skonfrontujemy tę informacje z tymi omawianymi powyżej, może okazać się, że historia Dobrowłada opowiada o młodości przodka lub nawet ojca młodego króla znanego z komiksu ,,Złoty puchar”. Możliwe, że marynarze odwiedzili we śnie (lub w inny sposób) miejsce, gdzie tysiąc lat wcześniej żyli Kajko i Kokosz. Kto wie? W komiksach wszystko jest możliwe.

Page 47: Kajko i Kokosz. Powrót do świata dzielnych wojów

45

KILKUPLANSZÓWKI CZYLI OD PASOWANIA DO KOLABORACJI

OPOWIEŚĆ O PASOWANIU Prawdopodobnie około roku 1974 lub 1975 Christa stworzył dwuplanszowy komiks pt. ,,Pasowanie”, dzięki któremu chciał znaleźć nowego pracodawcę. Autor zastosował w nim zabieg znany z komiksu ,,Opowieść Koka” z lat 1964–65. Kokosz opowiada księciu Włado zmyślone przygody, a czytelnik widzi, jak wyglądały one naprawdę. Książe chce go za to posiekać NA PLASTRY. Była to, zdaje się, uproszczona wersja manewru, o którym marzyli zbójcerze. Być może ,,Pasowanie” jest niekompatybilne z resztą serii, bo to tylko opowieść Kokosza.

Opowieść Koka Pasowanie URODZINY, ŁAŹNIA I KONCERT Twórca po kilku latach narysował w formie kilkuplanszowej kolejne przygody wojów. W 1979 r. dla ,,Relaxu” powstały trzy sześcioplanszówki o Kajku i Kokoszu. Były to ,,Urodziny Milusia”, ,,Łaźnia” i ,,Koncert Kaprala”. Nie zostały jednak wówczas wydrukowane z powodu upadku magazynu. Dwa pierwsze ukazały się w albumie ,,Fortuna Amelii” w 1986 r., a trzeci dołączono do albumu ,,Bambi” w roku 1987. Oba albumy stylistyką przypominały ,,Relaxy”. W ,,Łaźni” mieszkańcy Mirmiłowa stawiają nad jeziorem ,,Łaźnię imienia Mirmiła”. Ciekawe, co stało się z grodową łaźnią parową z ,,Wojów Mirmiła”, w której Dajmiech nakazał Kajkowi i Kokoszowi ugościć swojego kuzyna Kanclerza?

Woje Mirmiła Łaźnia

Page 48: Kajko i Kokosz. Powrót do świata dzielnych wojów

46

W ,,Urodzinach Milusia” pojawia się łódź zbójcerzy, którą przypadkowo wywraca nurkujący Miluś. W ,,Koncercie Kaprala” smokowi wyrastają skrzydła. Próbując nauczyć się latać, ląduje na swoich opiekunach. W roku 1980 Christa opuścił dogorywający ,,Relax” i po trzech latach pracy w KAW-ie wrócił do ,,Świata Młodych” z komiksem znanym dziś pt. ,,Skarby Mirmiła”. W pierwszym odcinku przedstawił na nowo bohaterów swojego komiksu tym, którzy nie czytali ,,Relaxu” i nie znali smoka Milusia. Christa nie miał prawdopodobnie nadziei na wydanie narysowanych wcześniej sześcioplanszówek, więc w nowym komiksie pojawia się ponownie łódź zbójcerzy, którą tym razem smok zatapia na dobre przy pomocy drewnianej kłody, stosując nalot z powietrza.

Urodziny Milusia Skarby Mirmiła Natomiast Miluś znowu uczy się latać i ląduje na wojach.

Koncert Kaprala Skarby Mirmiła Zdaniem niektórych wspomniany album wygląda na zbiór kilku pomysłów nie wykorzystanych w ,,Relaxie”, inni uważają go za jeden z lepszych z całej serii. SPRAWA ,,PROFESORA STOKROTKA” W roku 1988 w albumie ,,Wygnaniec” ukazał się dziewięcioplanszowy komiks pt. ,,Profesor Stokrotek”. Nie pasuje on do pozostałych, gdyż większość akcji toczy się współcześnie. Na skutek pomyłki aparat profesora Stokrotka zadziałał w odwrotnym kierunku i Kajko i Kokosz znaleźli się w 1979 r. Brak smoczych skrzydeł może nawet sugerować, że powstał on przed ,,Koncertem Kaprala”. Autor w ,,Janusz Christa – wyznania spisane” tak opowiada o tym komiksie: Raz mnie zmusili (i to chamsko, bo ja się nie chciałem w ogóle za to zabrać), żebym zrobił ,,Profesora Stokrotka” z tym Centrum Zdrowia Dziecka. Ni przypiął, ni wypiął to było. Co Kajko i Kokosz mają wspólnego z Centrum Zdrowia Dziecka?

Page 49: Kajko i Kokosz. Powrót do świata dzielnych wojów

47

Zamysł powstania Pomnika – Szpitala Centrum Zdrowia Dziecka zrodził się w roku 1968. Fundusze na ten cel w różnych krajach zbierała nawet Polonia. Dołożyły się też zachodnie firmy. W 1973 r. odbyła się uroczystość wmurowania aktu erekcyjnego pod jego budowę. Pierwszy etap budowy ukończono w 1977 r. W tym samym roku przyjęto pierwszych pacjentów. Od pierwszego numeru ,,Relaxu” z 1976 r., wydawanego przez KAW, pisano o Centrum. W tekście ,,Centrum Zdrowia Dziecka – nasz udział w budowie” czytamy m.in.: Również i my – Krajowa Agencja Wydawnicza RSW ,,Prasa-Książka-Ruch” – pragniemy dołożyć cegiełkę dla poparcia tej szlachetnej idei. Na fundusz Budowy Centrum Zdrowia Dziecka przeznaczamy od każdego egzemplarza ,,Relaxu” 2,– złote. Faktycznie na ostatniej stronie okładki informowano: ,,18 zł + 2 na C z serduszkiem”. Nie zmieniło się to do ostatniego, 31. numeru pisma. Teksty o Centrum pojawiały się jeszcze w siedmiu numerach ,,Relaxu”. Czasami miały one lekkie zabarwienie propagandowe.

,, Relax” nr 1 ,,Relax” nr 3 ,,Relax” nr 4 Od I wydania zeszytu ,,W potrzasku” z serii ,,Kapitan Żbik” w 1977 r. do akcji przyłączyło się wydawnictwo ,,Sport i Turystyka”. Na pierwszej stronie okładki zaczął się pojawiać napis ,,10 zł + 3 zł na Centrum Zdrowia Dziecka” (z zeszytu ,,Polacy na olimpijskich arenach” na Centrum przekazano aż 5 zł od każdego egzemplarza). Ogółem przekazano pieniądze z wydania ponad 40 zeszytów. Przy 200-tysięcznych nakładach łatwo policzyć, które wydawnictwo uzbierało więcej pieniędzy.

Cena z ,,Relaxu” Ceny z serii wydawnictwa Sport i Turystyka

Page 50: Kajko i Kokosz. Powrót do świata dzielnych wojów

48

Akcja trwała do roku 1981. Między innymi dzięki niej drugi etap budowy Centrum zakończono w 1979 r. Oddano wtedy do użytku pięć pawilonów i jedenastopiętrowy budynek z oddziałami szpitalnymi, który rysownik uwiecznił w swoim komiksie.

Profesor Stokrotek Centrum Zdrowia Dziecka

Krajowa Agencja Wydawnicza była częścią koncernu RSW ,,Prasa-Książka-Ruch” należącego do Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej i stanowiła jedno z głównych źródeł jej dochodów. Możliwe, że Christa nie mówił wszystkiego. Może w pierwotnym zamyśle komiks miał być częścią akcji propagandowej, poprzez którą Krajowa Agencja Wydawnicza planowała pochwalić się swoim wkładem w budowę szpitala dla najmłodszych Polaków. Jeśli tak, to nie spełnił on raczej swojego zadania. Centrum Zdrowia dziecka pojawia się tylko na jednym kadrze, a tematem przewodnim komiksu był pobyt wojów w wytwórni filmowej na planie serialu o Kajku i Kokoszu. Christa nie uległ więc namowom i nie powinien mieć sobie nic do zarzucenia. Cel powstania Centrum był naprawdę szczytny, jednak cele przyświecające powstaniu ,,Profesora Stokrotka” mogły być zupełnie inne. Prawdopodobnie z tego wynikały opory autora i nieukrywana złość widoczna nawet po latach. Budowę ukończono dopiero w 1991 r. W latach 80-tych wydawnictwo ,,Sport i Turystyka” od każdego sprzedanego egzemplarza komiksu przekazywało pieniądze na Krajowy Fundusz na Rzecz Dzieci. KAW nie przyłączył się do tej akcji. W komiksie tym pojawia się latający pojazd o nazwie ,,Eksperymentalny wehikuł rakietowo-poduszkowy”. Ciekawostką jest to, że podobne pojazdy pojawiły się wcześniej w ,,Kajtku i Koku w kosmosie”.

Kajtek i Koko w kosmosie Profesor Stokrotek Czy reżyser serialu o Kajku i Kokoszu z tego komiksu nie przypomina trochę Andrzeja Wajdy?

Page 51: Kajko i Kokosz. Powrót do świata dzielnych wojów

49

Reżyser z Profesora Stokrotka Andrzej Wajda „ŻÓŁTY DENAR” W latach 1981–84 KAW wydawał albumy komiksowe bez koloru na żółtym papierze. Nie dotyczyło to oczywiście albumów o Kajku i Kokoszu. Były one bowiem drukowane w kolorze, jednak nie zawsze najlepszej jakości. W 16. numerze z 2. lutego 1984 r. ,,Świat Młodych” obchodził jubileusz 35-lecia istnienia pisma. W całym numerze wydrukowano komiksy rysowników współpracujących z gazetą. Nie wszystkie były kolorowe. Tadeusz Raczkiewicz i Papcio Chmiel twierdzą, że z kolorów w ich komiksach zrezygnowano w drukarni. ,,Srebrny denar” Janusza Christy wydrukowano na żółtym tle. Być może PRL-owska rzeczywistość lat 80-tych dopadła także i jego komiksy, może zawalony pracą dla Olsztyńskiego Teatru Lalek nie wyrobił się z naniesieniem kolorów, a może po latach postanowił na chwilę powrócić do klimatów z ,,Wieczoru Wybrzeża”? Pomysł musiał spodobać się w KAW-ie, gdyż rok później ,,Złoty puchar” wydano właśnie na żółtym papierze. W komiksie zbójcerze zastawiają na Łamignata pułapkę ze sznurkiem i klockiem drewna. W podobną wpadli sami w ,,Dniu Śmiechały”. Jak widać, uczyli się szybko.

Dzień Śmiechały Srebrny denar Komiks kończy się aresztowaniem przez straż książęcą Hegemona, Kaprala i dwóch innych zbójcerzy. Za puszczanie w obieg fałszywych monet mieli trafić do książęcego lochu. Zawsze żałowałem, że Christa nie narysował dalszego ciągu tej opowieści. ,,Srebrny denar” był ostatnim komiksach autora wydrukowanym w ,,Świecie Młodych”. Dla tej gazety narysował on łącznie 266 komiksowych plansz. Komiks pokolorował dopiero Tomasz Piorunowski dla wydania w ,,Czasie Komiksu – Antologia” nr 7.

Page 52: Kajko i Kokosz. Powrót do świata dzielnych wojów

50

,,KOLABORACYJNE” KALENDARZE Na zamówienie Biura Ruchu Drogowego KG MO Christa stworzył dwa kalendarze na lata 1987 i 1988. Ich bohaterami byli Kajko i Kokosz. Wliczając okładki, oba kalendarze składają się z 13 plansz. W pierwszym, składającym się z jednej historii, woje podróżowali w okolicach Mirmiłowa stworzonymi przez czarownice Jagę: tandemem i samochodem, a na koniec uczyli dzieci zasad ruchu drogowego.

Kalendarz 1987 W drugim, składającym się z sześciu dwuplanszowych historii, również za sprawą Jagi przenieśli się w sześć różnych miejsc. Byli w kosmosie, na Dzikim Zachodzie, wśród piratów, Kajko zmierzył się z Hegemonem w turnieju rycerskim, uwolnili piękną księżniczkę z Zamku Ciemności, a na koniec odwiedzili poznane we wcześniejszym albumie borostwory. Piąta plansza na miesiąc wrzesień i szósta na październik przypominają klimatem ,,Bajki dla dorosłych”. Pojawiają się w niej podobne stwory, jest nawet wąż z głową Milusia. Okładka z Kalendarza 1988 oraz pierwszy kadr z marca i ostatni z października zostały przerobione później na puzzle.

Kalendarz 1988 Puzzle Trefl Christa twierdził później: W życiu bym nie pomyślał, że będę kolaborował z MO. Z punktu widzenia niektórych fanów współpraca z Milicja Obywatelską w tamtych czasach była haniebna, zdaniem innych to tylko epizod mający pomóc dzieciom w poruszaniu się na drogach. Moim zdaniem kalendarze nie prezentują żadnych negatywnych treści propagandowych, a co do współpracy z MO, to przecież nie wszyscy milicjanci bili lub mordowali ludzi. Wszystkie kilkuplanszowe komiksy z Kajkiem i Kokoszem zostały zebrane przez Egmont w albumie ,,Urodziny Milusia” w 2004 r.

Page 53: Kajko i Kokosz. Powrót do świata dzielnych wojów

51

FESTIWAL POMYŁEK

Januszowi Chriście zdarzały się pomyłki w rysowaniu detali, architektury Mirmiłowa oraz w kolorowaniu komiksowych plansz. Przyjrzyjmy się im dokładniej. DETALE W ,,Świecie dzielnych wojów” wspomniałem o kilku błędach w rysowaniu detali, w tym rozdziale chciałbym omówić jeszcze parę z nich. Kilkanaście pomyłek znalazł Łukasz Kuciński. Bez jego pomocy ten rozdział byłby o wiele krótszy. WĄSY KAPRALA I HEGEMONA Przed omówieniem pomyłek w poszczególnych albumach chciałbym najpierw wspomnieć o jednej, która przydarzyła się autorowi kilka razy. W poprzednim opracowaniu pisałem o znikających wąsach Kaprala w albumie ,,Skarby Mirmiła” (plansza 23., kadr 6.). Dzięki sokolemu wzrokowi Łukasza okazało się, że nie ma ich również wcześniej na planszy 17., kadr 6. Znikły mu one także w ,,Szkole latania” na planszy 20., kadr 3.

Szkoła latania Skarby Mirmiła Wąsy znikały nie tylko Kapralowi, także Hegemona ta niemiła, na szczęście chwilowa, strata spotkała trzy razy. W ,,Skarbach Mirmiła” wąsy znikają mu na planszy 40., kadr 1., W ,,Dniu Śmiechały” nie ma wąsów na planszy 35., kadr 1. oraz na planszy 37., kadr 1. W ,,Festiwalu czarownic” na planszy 13., kadr 7, gdy wypowiadał do swoich kompanów słowa: Tam do kata… Patrzcie, co się dzieje! Wszyscy zbójcerze popatrzyli wtedy na Kajka i Kokosza wynoszących zrabowane wcześniej sakiewki i odzież. A może Hegemonowi chodziło o to, że znikły mu wąsy?

Skarby Mirmiła Festiwal czarownic

Page 54: Kajko i Kokosz. Powrót do świata dzielnych wojów

52

ZNIKAJĄCY X Na planszy 2. ,,Cudownego leku”, kadr 10. rycerz Rubryk, gdy pojawia się na koniu pod bramą Mirmiłowa z zamiarem rozniesienia na strzępy Milusia, ma zawieszony ryngraf, na którym nie ma żadnego napisu. Na planszy 3. na kadrze 5. i 7 pojawia się na nim litera X, ale po chwili na kadrach 9. i 10. znów znika. Sprawa nadaje się niewątpliwie do ,,Archiwum X”.

W ,,Festiwalu czarownic” i ,,Dniu Śmiechały” Janusz Christa doprowadził swoja kreskę do perfekcji. Na większości kadrów aż roi się od wielu detali. Paradoksalnie właśnie ten nadmiar szczegółów doprowadził do wielu pomyłek w obu komiksach. „FESTIWAL CZAROWNIC”

PASY I STRZAŁY Na 2. planszy ,,Festiwalu czarownic” Kajko i Kokosz wybrali się z Mirmiłem na polowanie. Obaj wzięli ze sobą łuki oraz kołczany ze strzałami. Widać je dokładnie na 1., 7. i 8. kadrze. Na innych kadrach bywa już z tym różnie. Na kadrze 3. na plecach Kajka nie widać strzał. Na kadrze 4. strzały znikają z pleców obu wojów, a na kadrze 5. znikają zarówno strzały, jak i łuki. Natomiast na kadrze 10. strzał nie ma tylko na plecach Kokosza. Co ciekawe, przy kolorowaniu tej planszy Christa zorientował się, że popełnił błędy i na bluzie Kokosza (kadry 4. i 5.) domalował pas. Innych błędów już niestety nie poprawił. Ciekawostką jest to, że w ,,Świecie Młodych” pas był namalowany prawidłowo. Wojowie nie mają również pasów na planszy 6., kadr 1. i 2.

Plansza 2 Plansza 6

Page 55: Kajko i Kokosz. Powrót do świata dzielnych wojów

53

KOŃ Na planszy 2, kadr 1. koń, na którym siedzi Mirmił, ma podniesione oba kopyta po prawej stronie ciała. Z kolei na kadrze 6. ma podniesione oba kopyta, ale po lewej stronie ciała. W podobnej pozycji widzimy go również na planszy 7., kadr 7., gdy przewieszeni są przez niego Hegemon i Oferma. Prawda jest jednak taka, że koń w takich pozycjach przewróciłby się. Bowiem konie chodzą tak, że mają podniesioną przednią nogę po jednej, a tylną po drugiej stronie ciała. Inaczej nie potrafią chodzić. Koń Lucky Luke’a, Jolly Jumper, czasami mówił ludzkim głosem, koń Binio Billa, Cyklon, w myślach komentował poczynania swojego pana, może więc koń Mirmła znał taką sztuczkę, jak widzimy w komiksie?

WĘDKA Na planszy 6. (kadry 1. i 5.) widzimy, jak Mirmił chcąc uratować swój honor po nieudanym polowaniu na grubego zwierza, łowi ryby. Po pojmaniu kasztelana przez zbójcerzy Oferma widząc drgający spławik jego wędki, postanawia wyciągnąć rybę z wody (kadry 8. i 9.). Gdy przyjrzymy się dokładnie żyłce tej wędki, to wydaje się ona dochodzić ok. 2 metrów do spławika i kolejny metr do haczyka. Na kadrze 10. przez przypadek zaplątał się w nią Hegemon. Na planszy 7. (kadry 1. i 2.) Oferma próbuje go z niej wyplątać. Nie wiadomo, jak to się stało, że ok. 3-metrowa żyłka rozciągnęła się tak, że oplotła stojących obok siebie Zbójcerzy i do tego kilka razy. Żeby było ciekawiej, to na planszy 6. na kiju wędki znajduje się kilka zadziorów po ściętych gałęziach, a na kadrach z planszy 7. kij jest idealnie gładki. Poza tym Christa nie pokolorował pasa Hegemona. Zresztą nie tylko w tym albumie, ale o tym już w innym rozdziale.

Page 56: Kajko i Kokosz. Powrót do świata dzielnych wojów

54

PENSJONAT „NIESPODZIANKA” Na planszy 10. zbójcerze z okazji 100-lecia Mirmiłowa zamienili swoją warownię na pensjonat z mnóstwem atrakcji dla gości. O zmianie informował napis nad główna bramą. Na kadrze 1. brzmi on ,,PENSJONAT NIESPODZIANKA KAT – S”. Na kadrze 6., gdzie goście spożywają posiłek podczas spaceru nieopodal warowni, wisi tylko płótno bez napisu, a na kadrze 10. zniknął gdzieś dopisek ,,KAT – S”.

„DZIEŃ ŚMIECHAŁY” PASY Błąd podobny do tego z ,,Festiwalu czarownic”. Na planszy 2., kadr 3. znikają nagle pasy od kołczanów przewieszone przez ramiona wojów.

MACHINA I W komiksie ,,Dzień Śmiechały” Zbójcerze chcieli zdobyć Mirmiłowo za pomocą machiny oblężniczej. Na planszy 13. wtaczają ją pod gród. Na kadrze 2. widać, że machina składa się z trzech pięter. Drabiny prowadzące na jej szczyt ułożone są zygzakiem (tak jak na klatkach schodowych w blokach), natomiast na kadrze 10. drabiny są już ułożone równolegle do siebie.

Page 57: Kajko i Kokosz. Powrót do świata dzielnych wojów

55

Na planszy 14., gdy Zbójcerze rozpoczynają atak, widać, że podest machiny na kadrze 5. składa się 19 belek, a na kadrze 9. już tylko z 16.

SZEŚĆ PALCÓW Również na planszy 14., kadr 7. widzimy Hegemona wychodzącego na podest machiny. Gdy przyjrzymy się dokładnie jego prawej ręce, to o dziwo okaże się, że ma ona sześć palców. To jednak tylko jednorazowa pomyłka, bo na stronie obok palców jest znowu pięć.

MACHINA II Kolejna machina, zbudowana z drewna z warowni Zbójcerzy, miała podest zrobiony z desek. Na planszy 39., kadr 2. widać, że składa się on z 7 desek, ale w kadrze 8., gdy spadają z niego Zbójcerze, jest ich już tylko 6.

Page 58: Kajko i Kokosz. Powrót do świata dzielnych wojów

56

BUTY Na planszy 15. kadr 2. pomiędzy łóżkami Kaprala i Ofermy widać buty. Znikają one nagle na kadrze 5.

GWOŹDZIE Podczas Święta Humoru Zbójcerze robili sobie żarty. Jednym z nich było położenie kowadła na drzwiach i czekanie, aż spadnie ono komuś na głowę. Można je zobaczyć na kadrach 6. i 7. planszy 23. Na uwagę zasługuje również futryna od drzwi, ponieważ na pierwszym z kadrów na jej łączeniach widać 4 wbite gwoździe, a na następnym już tylko 3.

KOLCZUGA Zbójcerze pod białym mundurem z czarnym krzyżem z wyjątkiem twarzy, dłoni i stóp mieli założoną kolczugę. Na planszy 26., kadr 5., gdy Oferma ucieka z warowni przed rzucającym w niego kamieniem Kapralem, na jego nogach Christa nie narysował kolczugi. Jednak Oferma miał ja chwilę wcześniej, gdy pokazywał swojemu przełożonemu, jak go coś palnęło z tyłu.

Page 59: Kajko i Kokosz. Powrót do świata dzielnych wojów

57

FILAR Na planszy 28., kadr 4., gdzie Hegemon zasiada do, jak mu się wydaje, darmowego posiłku, na ścianie obok stołu widać dwa filary. Na kadrze 5. jeden z filarów nagle znika.

PUŁAPKA Na planszy 35. widzimy jak zbójcerze, którzy wybrali się do lasu po drzewo potrzebne do budowy machiny, napotykają przybitą do drąga deskę z napisem ,,NIE RĄBAĆ DRZEW”. Jest to pułapka zastawiona na nich przez Kajka i Kokosza. Gdy Oferma biegnie w jej stronę, zapada się pod nim ziemia, a deska uderza w głowy czterech zbójcerzy. Gdy przyjrzymy się dokładnie drągowi z kadru 6., to wydaje się, że po upadku powinien on sięgnąć tylko do końca wykopu. Jednak na kadrze 7. jest już taki długi, że spada na zbójcerzy stojących metr przed wykopem.

CZARNA GRZYWA W ,,Dniu Śmiechały” Dziad Borowy o świcie zmieniał się w niedźwiedzia. Podczas dwóch pierwszych transformacji na planszach 1–7 był to brązowy miś. Natomiast na planszach 32. i 33. zmienił się w niedźwiedzia z czarna grzywą. Podobnie wygląda na planszy 40., gdy zmienił się w czasie uczty.

Page 60: Kajko i Kokosz. Powrót do świata dzielnych wojów

58

„MIRMIŁ W OPAŁACH” NAPIS Na planszy 5., kadr 6., na którym zbójcerze umilają sobie czas klepiąc się po tyłkach, w tle widzimy tabliczkę z napisem ,,GRY ŚWIETLICOWE DROGĄ DO WYŻSZEJ FAZY PRZEMIAN”, natomiast na następnym kadrze ten sam napis staje się taki jakiś nieczytelny.

Gdy przyjrzymy się wszystkim pomyłkom dokładnie, to perfekcja wykonania niektórych komiksów stanie pod znakiem zapytania. Ale z drugiej strony, skąd wiadomo, że Christa nie popełnił ich celowo i jeszcze bawił się przy tym tak dobrze, jak czytelnicy podczas ich wyszukiwania? ARCHITEKTURA MIRMIŁOWA W latach 1976–79 Janusz Christa rysował komiksy dla magazynu ,,Relax”. Jednym z nich była kolejna część serii ,,Kajko i Kokosz”. Większość akcji tego komiksu toczy się w grodzie Mirmiła. Niestety brak jednolitej wizji architektonicznej Mirmiłowa doprowadził do kilku błędów. W ,,Świecie dzielnych wojów” wspomniałem o zmieniającym się z zewnątrz domu wojów. W tym rozdziale chciałbym omówić jeszcze kilka błędów w architekturze Mirmiłowa. Przy ich omawianiu posłużyłem się numeracją plansz wersji rozszerzonych z wydania ,,Roju” i ,,Egmontu”, które moim zdaniem są lepsze i bardziej dostępne od wydania I ,KAW-u. WIEŻA, STUDNIA, CHATA I DRZEWO Na planszy 1., kadr 1. wieża (patrząc od bramy grodu) znajduje się po prawej stronie domu Mirmiła i Lubawy, co jest o tyle dziwne, że we wcześniejszych częściach tej serii stała ona po stronie lewej. Po tej samej stronie widoczna jest też studnia z żurawiem i kryta słomą chata. Na planszy 4., kadr 1., gdzie Miluś wychodzi na pierwszy spacer po Mirmiłowie, okazuje się, że chacie przybył balkon, a studnia zmieniła położenie.

Page 61: Kajko i Kokosz. Powrót do świata dzielnych wojów

59

Na planszy 5., kadr 1. widać, że wieża wróciła na swoje stare miejsce i znajduje się już po lewej stronie domu. Została tam zresztą już na stałe. Na planszy 29., kadr 1., na której Miluś przykuty jest łańcuchem do domu Mirmiła, chata znów nie ma balkonu, a w miejscu studni pojawiło się drzewo. Co ciekawe, na planszy 33., kadr 1. jest drzewo, ale chata gdzieś wyparowała.

KOMINEK I SŁUP Wewnątrz domu Kajka i Kokosza na czytelnika czekają kolejne niespodzianki. Na plannszach 2., 21. i 22. kominek znajduje się wewnątrz ściany na wprost drzwi wejściowych,

natomiast na planszy 8. jest już w pomieszczeniu, ma nieco zmieniony wygląd i znajduje się na prawo od drzwi wejściowych.

Page 62: Kajko i Kokosz. Powrót do świata dzielnych wojów

60

Można by oczywiście uznać, że w domu były dwa kominki, ale na planszach 21. i 23. na prawo od drzwi nie ma już kominka, tylko ściana z wiszącą na niej skórą. Poza tym raz widać słup podtrzymujący poddasze, a raz nie.

Dopiero po zauważeniu błędów przez czytelników Christa zdecydował się na zrobienie dokładnych planów Mirmiłowa. Miało to miejsce przed powrotem do ,,Świata Młodych” czyli przed wydarzeniami znanymi z albumu ,,Skarby Mirmiła”. Mogłoby się wydawać, że od tej pory nie powinny się już rysownikowi przytrafiać żadne błędy architektoniczne. Nic bardziej mylnego. Widać to np. na przykładzie wspomnianego domu wojów, którego wygląd zmieniał się z albumu na album, aż w ,,Mirmile w opałach” nie przypominał już tego sprzed kilku lat.

Zamach na Milusia Zamach na Milusia

Skarby Mirmiła Dzień Śmiechały

Mirmił w opałach

Page 63: Kajko i Kokosz. Powrót do świata dzielnych wojów

61

KOLORYSTYKA

W poprzednim opracowaniu opisałem błędy kolorystyczne w komiksach ,,Szkoła latania”, ,,Zamach na Milusia” i ,,Skarb Mirmiła”. Później znalazłem jeszcze kilka innych. Część błędów wyszukał Łukasz Kuciński. Rozdział ten powstał dzięki jego pomocy. BRAMA GRODU W tomie 1. ,,Wojów Mirmiła” na stronie 6., kadr 1., wyd. „Egmont” widać Mirmiłowo. Brama grodu podobnie jak wały zrobiona jest z gliny i ma kolor żółto-pomarańczowy. Zmienia się to na stronie 18., gdzie brama wymurowana jest z niebieskich kamieni. W tomie 3. na stronie 20. brama jest nadal zrobiona z kamieni, ale koloru zielonego. Oczywiście można założyć, że zmiana koloru miała związek z kątem padania promieni słonecznych.

KOTY Sześć pierwszych odcinków ,,Kajka i Kokosza” z ,,Relaxu” zostało fatalnie pokolorowanych przez anonimowe panie z wydawnictwa. W I wydaniu ,,Zamachu na Milusia” z 1983 r. nie poprawiono żądnego błędu kolorystycznego. Dopiero w II wydaniu „Roju” z 1989 r. Christa pokolorował pierwsze 18 plansz na nowo. Jak się okazało, także i on pomylił się przy nakładaniu kolorów. Na planszy 18. Kajko wypuszcza w domu Mirmiła i Lubawy z worka sześć kotów. Tylko jeden z nich jest biały. Natomiast na kadrach 3–5 planszy 19. widać już dwa białe koty. Żeby było ciekawiej, to w kadrze 8. pojawia się jeszcze biały kot z czarnymi pręgami na grzbiecie. W obu przypadkach nie zostały pokolorowane dwa koty, które wcześniej miały inną barwę sierści.

Page 64: Kajko i Kokosz. Powrót do świata dzielnych wojów

62

SZCZEBEL W ,,Festiwalu czarownic” na planszy 31., kadr 7. widać dom Jagi i Łamignata. O taras oparta jest drabina. Gdy przyjrzymy się jej dokładniej, to okaże się, że rysownik pomylił się podczas nanoszenia koloru i błędnie pokolorował środkowy szczebel i las w tle. Kolor zielony i brązowy zostały zamienione miejscami.

PAS HEGEMONA Hegemon zapinał zawsze na zbroję brązowy pas z żółta sprzączką. W sześciuplanszówce ,,Łaźnia” na planszy 1., kadr 1 (wydanie Egmontu: ,,Urodziny Milusia” – strona 11.) pas ten jest biały, a sprzączka brązowa. Za to białą sprzączkę można także w ,,Skarbach Mirmiła” na planszy 1., kadr 1.

Prawidłowa kolorystyka Łaźnia Skarby Mirmiła PORĘCZE W sali, w której Hegemon przyjmował podwładnych i gości, stał tron. Jednym z jego ozdób były wykonane z rogów brązowe karbowane poręcze. W ,,Skarbach Mirmiła” są one jednak białe i nie mają prążków.

Prawidłowa kolorystyka Skarby Mirmiła TWARZE W ,,Dniu Śmiechały” na planszy 30., kadr 2. widzimy, jak Hegemon i Kapral wylatują z książęcego zajazdu po tym, jak jeden gamoń nie poznał się na czarodziejskim obrusie, który rozłożyli na stole. Obaj mają twarze w kolorze własnych zbroi. Ta pomyłka nie została poprawiona od premiery w ,,Świecie Młodych” w 1983 r.

Page 65: Kajko i Kokosz. Powrót do świata dzielnych wojów

63

CZARNA ROZPACZ Najbardziej niemiła wpadka kolorystyczna miała miejsce w I wydaniu albumu ,,W krainie borostworów” i to nie z winy rysownika. Najprawdopodobniej na skutek awarii maszyny drukarskiej plansze 27. i 30. były w niektórych albumach niemal całkowicie czarne. Przez nieuwagę drukarzy kilka (?) wybrakowanych egzemplarzy trafiło na rynek. Byłem jednym z wątpliwych szczęśliwców, którym trafiła się ta perełka z dokonań PRL-owskiej poligrafii. I pomyśleć, że chciałem następnego dnia ten egzemplarz wymienić na inny, ale pani w kiosku nie chciała się zgodzić. Gdybym był wtedy młodszy, pewnie bym się rozpłakał.

BIAŁY WĄS Kasztelan Mirmił miał włosy i wąsy koloru rudego. Jednak w II i III wyd. ,,Szkoły latania” KAW na planszy 6., kadr 3. na jego włosach pojawiła się biała kępka. Z kolei na kadrze 5. jego wąs jest biało-rudy. Co ciekawe, w wyd. I oraz we wszystkich pozostałych włosy i wąsy Mirmiła mają prawidłowy rudy kolor.

wyd. II KAW wyd. Egmont

Page 66: Kajko i Kokosz. Powrót do świata dzielnych wojów

64

PASEK OD KOŁACZANU Na planszy 26., kadry 5. i 6. ,,Mirmiła w opałach”, gdy wojowie skradają się po puszczy, pasek z kołczanu Kajka jest zielony, a na wszystkich kadrach z planszy 27. zmienia kolor na brązowy.

Kilka potknięć kolorystycznych można znaleźć tylko w ,,Pełnej edycji” Egmontu. Niektóre z nich mają związek z obróbką kadrów w „Photoshopie”, dlatego nie ma ich w poprzednich wydaniach. ZIELONA FARBA Na planszy 8., kadr 8. ,,Festiwalu czarownic” przy dymku Ofermy, w którym ten informuje Kaprala, że przy nim włos mu z głowy nie spadnie, widać rozlaną zieloną farbę. Możliwe, że plama powstała na oryginale już po wydaniach KAW-u.

wyd. Egmont wyd. KAW

BIAŁY RÓG W ,,Dniu Śmiechały” na omawianej już wcześniej planszy 30., w kadrze 1. jeden róg z hełmu Kaprala ma biały kolor.

wyd. Egmont wyd. KAW

Page 67: Kajko i Kokosz. Powrót do świata dzielnych wojów

65

POFALOWANI W części egzemplarzy albumu ,,Mirmił w opałach” na planszy 4., kadr 1., gdy kasztelan stoi w towarzystwie trzech mirmiłowian, widać na nich ,,pofalowane kolory”.

wyd. Egmont wyd. Rój KRESKA W tym samym albumie na planszy 9., kadr 3. pojawia się zagadkowa, około dwucentymetrowa kreska, która biegnie od nosa aż do ramienia Hegemona. Co ciekawe, nie ma jej w poprzednim wydaniu.

PYSK W ,,Skarbach Mirmiła”, pokolorowanych przez Tomasza Piorunowskiego, na planszy 33., kadr 9. Kapral siedzi na brązowym koniu, na kadrze obok ten sam koń ma już biały pysk. W wydaniach KAW koń był cały brązowy na obu kadrach.

Zdaję sobie sprawę, że szukanie błędów w komiksach mistrza z Sopotu nie jest zajęciem odkrywczym. Wydaje mi się jednak, że każdy rysownik wolałby mieć fanów, którzy po latach analizują dokładnie każdy rysunek jego komiksów, niż nie mieć ich wcale.

Page 68: Kajko i Kokosz. Powrót do świata dzielnych wojów

66

CIEKAWOSTKI ZMIANY I BRAKI Po wydaniu wszystkich przygód Kajka i Kokosza ze „Świata Młodych” w 1985 r. KAW zaczął wydawać komiksy z tymi bohaterami, które drukowano wcześniej w ,,Wieczorze Wybrzeża”. Pierwszy z nich, ,,Złote prosię”, znany dzisiaj jako ,,Złoty puchar”, pochodzi z lat 1972–73. Oprócz tego, że autor usunął trzy pierwsze paski nawiązujące jeszcze do Kajtka i Koka, 16 pierwszych albumowych pasków autor narysował na nowo. Jednak to raczej nie stan techniczny oryginałów wpłynął na tę decyzję. Na pierwszych paskach Christa tworzył dopiero poszczególnych bohaterów, przez co różnią się oni trochę od tych znanych ze ,,Świata Młodych”. Mirmił miał początkowo dłuższą szyje i krótszy wąs, a Lubawa na niektórych kadrach była szczuplejsza.

Chudszy był też Kokosz, a z kolei Kajko wyglądał trochę młodziej.

Christa prawdopodobnie przerysował pierwsze paski, aby stopniowo przyzwyczaić czytelnika do innego wyglądu głównych bohaterów, lub po prostu nie był z nich zadowolony. Przy okazji autor zmienił niektóre teksty w dymkach. Przykładowo: słowo ,,wojowie” zmienił na ,,woje”, zdanie: Z kim mamy przyjemność? zmienił na Z kim mamy honor?, a prosiaka na puchar miodu. W oryginale, jak twierdzi Mirmił, Rycerze Czarnego Trójkąta przybyli, by bronić nas przed wrogami, by uczyć nas kultury i cywilizacji…, w wersji albumowej przybyli, by bronić nas przed wrogami, by nas uczyć… W komiksach z lat 80-tych rycerze przybyli z Zachodu nie mogli przecież uczyć Słowian kultury, a co dopiero cywilizacji.

Page 69: Kajko i Kokosz. Powrót do świata dzielnych wojów

67

Pasek 12. składał się początkowo z 4. kadrów. W albumie autor zrezygnował z kadru, na którym woje wbiegają do grodu, na rzecz większego kadru z ucztą na powitanie Czarnych Trójkątów.

PODZIELONY KADR Pasek 71. ,,Szranków i konkurów” w oryginale z ,,Wieczoru Wybrzeża” składał się z 3 podłużnych kadrów. Tę wersję przedrukowano w wydaniu KAW w 1985 r. W ,,pełnej edycji” Egmontu, w nowym ustawieniu planszy, podzielono go na dwa kadry. Pierwszy, z Kajkiem i Kokoszem, jest wierny oryginałowi, natomiast drugi ze zbójami został narysowany na nowo.

Page 70: Kajko i Kokosz. Powrót do świata dzielnych wojów

68

Wersja z ,,Wieczoru wybrzeża” i KAW Wersja z wydania „Egmontu” ZNIKAJACA STOLICA Łamignat z bloga ,,Na plasterki” odkrył, że Christa w wydaniu albumowym „Wielkiego turnieju” przerysował górną część planszy 11. i całą planszę 31. Przyczyną był prawdopodobnie zły stan oryginałów lub ich brak. Na większości kadrów różnice są niewielkie, jedynie na pierwszym kadrze z planszy 31., gdzie Hegemon wysyła swoich zbójcerzy z miksturą do barana Mirmiła, w tle nie widać stolicy.

Wersja ze ,,Świata Młodych” Wersja albumowa

OKŁADKI Porównując okładki serii ,,Kajko i Kokosz” wydawnictw KAW i „Rój” z wydaniem „Egmontu”, można znaleźć kilka niezgodności. SPODNIE KAJKA Kajko chodził zawsze w ciemnozielonych spodniach. Na okładce ,,Dnia Śmiechały” wydawnictwa KAW są one jednak żółte. „Egmont” przemalował je na zielono.

Wyd. KAW Wyd. „Egmont”

Page 71: Kajko i Kokosz. Powrót do świata dzielnych wojów

69

STRACH Strach z komiksu ,,W krainie borostworów” był niebieski. Nie wiadomo, dlaczego w dwóch pierwszych wydaniach KAW-u na okładce jest brązowy. „Egmont” poprawił ten błąd i przemalował go na niebiesko. Na nowo pomalowano zresztą całą okładkę.

Wyd. KAW Wyd. „Egmont” HEŁM WITA W komiksie ,,Szranki i konkury” hełm woja Wita opiera się tylko na wierzchniej części głowy. Natomiast na okładce cz. 1. wydania „Egmontu” Wit ma zupełnie inny hełm, naciągnięty na uszy i tył głowy. Niezgodność ta wynikła stąd, że na tej okładce wykorzystano rysunek z zapowiedzi tego komiksu z ,,Wieczoru Wybrzeża” z 1973 r. Christa najpierw wyobrażał sobie hełm Wita tak, jak pokazano w zapowiedzi, a po kilku tygodniach, gdy woj pojawił się w komiksie, zmienił go na inny. Ponadto wydaje się, że nos Wita również zmienił kształt.

Okładka cz. 3 Pierwszy kadr z Witem PIORUN Na okładce cz. 3. ,,Wojów Mirmiła” wykorzystano rysunek ze strony tytułowej albumu ,,Rozprawa z Dajmiechem”. W tle dodano wały grodu z bramą i strażnicą. Autorem tej okładki jest Tomasz Piorunowski. W prawym dolnym rogu jest widoczny podpis: PIORUN ’03.

Page 72: Kajko i Kokosz. Powrót do świata dzielnych wojów

70

KRUK GDAŚ Na okładkach wszystkich części ,,Wojów Mirrmiła” widoczny jest kruk Gdaś. W części 1. skopiowano go z kadru 6., strony 14., gdy śpiewał w duecie z Jagą. Na okładce części 2. skopiowano go z kadru 2., strony 36., gdzie z listem w dziobie ucieka przed łucznikami Dajmiecha.

Jak widać, w obu przypadkach pomalowano mu dziób na żółto. Zagadką pozostaje Gdaś z okładki części 3. Możliwe, że został przerobiony z kruka z kadru 1. na stronie 36, również z części 2. Wycięto mu tylko list z dzioba i przesunięto nogi.

ZAOSTRZONY PIEŃ W komiksie ,,Szkoła latania” zbójcerze ścięli drzewo, którego pień miał posłużyć za taran do wyłamania bramy Mirmiłowa. Przyłapali ich na tym Kajko i Kokosz ze swoim kasztelanem i przetrzepali im za to skórę. Lecąc na tym samym pniu, zderzyli się później z oddziałem zbójcerzy. W komiksie pień jest przycięty prosto i siedzą na nim kolejno Mirmił, Kajko i Kokosz, natomiast na okładce pień ten jest z jednej strony zaostrzony, a bohaterowie siedzą w innej kolejności. Kajko i Kokosz znajdują się na szpicy, a Mirmił siedzi z tyłu i macha mieczem, którego nie używał w komiksie. Okładka do tego albumu powstała kilka lat po narysowaniu komiksu, stąd mogą wynikać ta niezgodności.

Pień z komiksu Pień z okładki

Page 73: Kajko i Kokosz. Powrót do świata dzielnych wojów

71

ZAPOMNIANE TYTUŁY Magazyn Opowieści Rysunkowych ,,Relax” słynął z tego, że tytuły miała w nim większość odcinków wchodząca w skład poszczególnych serii. Komiksy z serii ,,Kajko i Kokosz” w ,,Relaxach” o numerach 4,8,10–13 nie miały tytułów. Miało je natomiast pięć ostatnich odcinków serii: ,,Relax” nr 14:,,Zamach na Milusia” ,,Relax” nr 15: ,,Wygnanie” ,,Relax” nr 16: ,,Przygoda z bobrami” ,,Relax” nr 17: ,,Awantura o Milusia” ,,Relax” nr 18: ,,Powrót”

Tytuły odcinków ,,Kajka i Kokosza” z wyjątkiem ,,Przygody z bobrami”, którą wpisano do dymka na pierwszym kadrze, znajdują się na dolnych lub górnych margnesach poszczególnych plansz. Nie można jednoznacznie stwierdzić, że Christa był pomysłodawcą wszystkich tytułów. Znając historię z nanoszeniem kolorów do pierwszych odcinków tej serii przez jakieś panie z wydawnictwa bez wiedzy rysownika, można podejrzewać, że mógł któregoś nie zatwierdzić. O tytułowej ,,Awanturze o Milusia” pamiętają już chyba tylko najzagorzalsi fani twórczości Janusza Christy. Album z przygodami ,,Kajka i Kokosza”, które miały premierę w ,,Relaxie”, nosi tytuł ,,Zamach na Milusia”, a został on przejęty z odcinka z ,,Relaxu” nr 14. Gdy jednak przyjrzymy się zawartości albumu, to okaże się, że poza odcinkiem ,,zamachowym” pozostałe stanowią nieustanną ,,Awanturę o Milusia”. PRZEPRASZAM, CZY TU GINĄ? ,,Kajko i Kokosz” to seria humorystyczna, a jak wiadomo, w takich komiksach raczej nikt nie ginie. Niektórzy bohaterowie komiksu wychodzą tylko trochę poobijani lub bez szwanku z różnych upadków. Tego ich koledzy z komiksów realistycznych nie mieliby czasami szans przeżyć. Podam tu choćby przykłady ze ,,Szranków i konkurów”. Woj Wit padł po kilkudziesięciometrowym locie, Wit i Wojmił spadli na głowy z nadmorskiego urwiska, a zbójcerzowi z ,,Dnia Śmiachały” na głowę spadło kowadło.

Page 74: Kajko i Kokosz. Powrót do świata dzielnych wojów

72

W ,,Złotym pucharze” mowa jest o śmierci króla Dobrowłada, ale ten prawdopodobnie zmarł ze starości. Chociaż, jak to w średniowieczu bywało, 100-procentowej pewności nie ma. Trochę gorzej sprawa wygląda ze zwierzętami. Zabijane są tam dziki, ale tylko w celach konsumpcyjnych. Nie wiadomo również, czy udało się przeżyć musze ze ,,Skarbów Mirmiła”, mającej być dla Milusia wzorem do naśladowania, i myszy z ,,Cudownego leku”, którą woje drażnili Milusia. Gdy smok zionął ogniem, oboje mieli niewielkie szanse na przeżycie. Jak wiadomo, nauka wymaga poświęceń, wierzmy jednak, że udało im się ujść z życiem.

Skarby Mirmiła Cudowny lek MIECZ KAJKA W ,,Złotym pucharze" i w ,,Szrankach i konkurach” Kajko chodził z mieczem przy pasku. Od ,,Wojów Mirmiła" nie miał już przy sobie miecza. Jednak jest jeden wyjątek. W komiksie ,,Zamach na Milusia" str. 21 i 22, podczas ataku kotów na sypialnię Mirmiła i Lubawy, woje pojawiają się nagle z mieczami przy boku, chociaż nie nosili ich wcześniej.

Złoty puchar Zamach na Milusia

Page 75: Kajko i Kokosz. Powrót do świata dzielnych wojów

73

ŁÓŻKA Kajko i Kokosz mieszkali we wspólnej chacie, spali w jednej sypialni. W albumie ,,Na wczasach” widać nawet, że spali w jednym wielkim łóżku. W ,,Zamachu na Milusia” ich łóżka stały obok siebie. W ,,Koncercie kaprala” i w ,,Cudownym leku", gdzie woje przenieśli swoją sypialnię na poddasze, łóżka były już od siebie odsunięte, ale tylko na około 20 cm. W albumie ,,W krainie borostworów” Kokosz chciał ożenić się z Mamuną, a w ,,Mirmile w opałach” z mającą przeterminowana urodę Osetią, więc chyba nie byli gejami.

Na wczasach Zamach na Milusia Cudowny lek PIRACKI GANG W ,,Szrankach i konkurach” Kajko i Kokosz trafili na wyspę piratów. Władał nią Złotowłosy Rangar ze swoim synem Olfem. Po wielu perypetiach udało im się uciec z wyspy przy pomocy trójki piratów-weteranów, którzy marzyli o wielkich łupach. Piraci chodzili gęsiego i nie mieli bladego pojęcia o napadach, co wyszło na jaw, gdy nie mogli obrabować chaty rybaka. Pchali wtedy drzwi, które jak się okazało, otwierały się na zewnątrz. Skończyło się nawet pretensjami do właściciela, że nie wywiesił napisu z instrukcją obsługi drzwi. Swoją nieporadnością przypominają trochę trzech włamywaczy z filmów z serii ,,Gang Olesna”: Egona, Benny’ego i Kjelda. W ,,Świecie dzielnych wojów” starałem się udowodnić, że wyspą piratów był Bornholm, który, jak wiadomo, należy do Dani, a ,,Gang Olsena” to najbardziej znany film w dziejach duńskiej kinematografii. Biorąc pod uwagę imię ich przyszłego wodza, można by ich nazwać: ,,Gangiem OLFSENA”.

Gang Olesna Szranki i konkury Nie dowiemy się już raczej, czy Christa nawiązał w swoim komiksie do duńskich włamywaczy, czy to tylko zwykły zbieg okoliczności.

Page 76: Kajko i Kokosz. Powrót do świata dzielnych wojów

74

ZAGADKOWE KWESTIE W ,,Skarbie Mirmiła” na planszy 10., kadr 3. Kajtek słysząc, jak Łamignat nuci piosenkę o sobie samym, mówi do Kokosza: Nie martw się. Ja mam w rodzinie rysownika komiksów. A podobno komiks to wynalazek XIX wieku.

W ,,Festiwalu czarownic” (plansza 29., kadr 1.) na widok Mirmiła – olbrzyma, jeden ze starszych mieszkańców Mirmiłowa stwierdza: Zapomniał o losie dinozaurów. Ciekawe, kto jeszcze w epoce wiary w smoki wiedział o wymarciu tych wielkich gadów.

W ,,Dniu Śmiechały” na planszy 37., kadr 1., gdy Hegemon z Kapralem kurowali się po pobiciu przez własnych zbójcerzy, wódz wykrzykuje do swoich podkomendnych: Tchórze! Niedojdy! Każę was ściąć i rozstrzelać!!!

Ciekawostką jest nie to, że taka kolejność nie ma raczej sensu, ale to, czym można było ich rozstrzelać w XI wieku. TAJEMNICA WĄSÓW MIRMIŁA Kasztelan Mirmił początkowo miał krótkie sterczące do góry wąsy. Później zaczął je stopniowo zapuszczać, aż stały się bardzo długie. Gdy kasztelan się uśmiechał, wąsy podskakiwały do góry, gdy się smucił – opadały, a gdy złościł – drżały. Nie wiadomo, jak to się działo, że mimo swojej długości niemal zawsze utrzymywały się w poziomie lub nawet sterczały do góry. Podczas biegu można to zjawisko wytłumaczyć jeszcze oporem powierza, ale jak utrzymywały się w tej pozycji, gdy stał w zamkniętym pomieszczeniu? Ot, tajemnica…

Page 77: Kajko i Kokosz. Powrót do świata dzielnych wojów

75

Złoty puchar Zamach na Milusia Cudowny lek WARCHOŁ NIERAD W ,,Mirmile w opałach” pojawia się mający długie czarne wąsy Warchoł Nierad. Z dobrze poinformowanych źródeł wiem, że według Christy miała być to parodia Lecha Wałęsy. Gdy Nierad dowiaduje się, że Mirmił chce wygnać z grodu Kajka i Kokosza, zostaje jednym z przywódców buntu mirmiłowian. Wzywa do obalenia tyrana i wybrania Kajka na kasztelana. Zgromadzenie nakazuje kasztelanowi odszukać, przeprosić i sprowadzić wojów z powrotem do grodu. Nie mający wyjścia Mirmił zgadza się na wszystkie warunki. Może być to aluzja do strajku, który wybuchł w Stoczni Gdańskiej w obronie w obronie zwolnionej Anny Walentynowicz w 1980 r., aby przekształcić się później w wydarzenia nazywane dzisiaj ,,Sierpniem 80”.

Dodanie przed Nieradem rzeczownika „warchoł” sugerowałoby, że podczas wyborów prezydenckich w 1990 r. Christa nie należał do elektoratu Lecha Wałęsy. MRUGANIE I TRZYMANIE W ,,Kajku i Kokoszu” kilka razy można spotkać zabawę formą komiksową. Bohaterom komiksów zdarzało się nieraz naruszać komiksowe kadry. Na zakończenie ,,Szranków i konkurów” Kajko puszcza oko do czytelników, natomiast na zakończenie ,,Wojów Mirmiła” bohaterowie machają czytelnikom ,,Wieczoru Wybrzeża” na pożegnanie. W albumie ,,W krainie borostworów” Kokosz, aby ratować Kajka, zgadza się na propozycję wielkiego strażnika, aby został mężem Mamuny, która rzuciła czar na jego przyjaciela. Wahając się, pyta go jeszcze, czy ręczy za skutek. Gdy wielki strażnik odpowiada: Wszystkimi czterema kopytami, Kokosz nagle łapie za jego dymek (!) i mówi: Trzymam cię za słowo.

Page 78: Kajko i Kokosz. Powrót do świata dzielnych wojów

76

Szranki i konkury W krainie borostworów

GWARY REGIONALNE W ,,Wielkim turnieju” drukowanym w ,,Świecie Młodych” w 1976 r. na planszy 28. świetnie podkreślony jest warszawski charakter stolicy, która jest nazywana stołecznym grodem. Na jednym z centralnych placów stoi kolumna Włodarza Zmoisława (jest to nawiązanie do kolumny Zygmunta). Dwaj tubylcy próbują sprzedać ją prowincjuszom. To podobno typowe warszawskie cwaniaki rodem z Wiecha, którzy nawet mówią warszawską gwarą. W tym samym miejscu pojawiają się przyjezdni mówiący gwarą śląską, poznańską, kaszubską, kurpiowską i góralską.

Niemal trzydzieści lat później Egmont wydał trzy albumy w wersjach regionalnych. Były to: ,,Szkoła furganio” w edycji śląskiej, ,,Na latowisku” w edycji kaszubskiej (oba w 2005 r.) i ,,Ogromniasto gońba” w edycji góralskiej (2006). Być może przyczyniły się do tego właśnie te dialogi. Tak oto koło się zamknęło. WERSJE ALTERNATYWNE W ,,Świecie dzielnych wojów”, w rozdziale ,,Wyprawy” poszukiwałem na mapie miejsc odpowiadającym tym, które odwiedzili Kajko i Kokosz. Oczywiście czytelnicy mogli mieć inne zdanie na temat ich lokalizacji. Księstwo Oleszy, o którym wspomina się w ,,Szrankach i konkurach”, umieściłem w okolicach Olsztyna. Natomiast Kapral znalazł na mapie wieś Olesza z dawnego powiatu Tłumacz, leżącą obecnie na Ukrainie. W jej pobliżu leży wieś Jezierzany (dawniej Jeziorany lub Jeziorzyska). Opis okolicy zdaje się pasować do tego ze ,,Szranków i konkurów”:

Page 79: Kajko i Kokosz. Powrót do świata dzielnych wojów

77

Cała ziemia Jezierzan jest formalnie podziurawiona przez wklęsłości lejkowate, tak we wsi jak i w polu, pagórki i doły [...]. Z wielu takich wklęsłości potworzyły się już to czyste jeziora lub bagna. W jeziorach tych woda nie ma ani przypływu ani odpływu, przecież zawsze jest czystą i zdrową, co jest wielkim dobrodziejstwem dla mieszkańców, gdyż są to rezerwuary na wody do wszelkiego użytku.

Księstwo Oleszy Olesza Pojawienie się w komiksie znanego z rosyjskich baśni Żar-ptaka zdaje się potwierdzać tę teorię.

Żar-ptak

Twierdzę Ramparama z ,,Cudownego leku” na zasadzie skojarzeń ,,Za siedmioma górami…” umiejscowiłem w Siedmiogrodzie. Stały czytelnik bloga ,,Na plasterki”, Piotr, w znakomitym tekście ,,Za siedmioma górami” udowodnił, że pierwowzorem jeziora z komiksu jest leżące w Szkocji jezioro Loch Ness, a pierwowzorem twierdzy jest leżący nad nim zamek Urquhart.

Twierdza Ramparama Zamek Urquhart

Page 80: Kajko i Kokosz. Powrót do świata dzielnych wojów

78

O WOJACH W TŁUMACZENIACH Podczas pracy nad polską wersją językową filmów lub seriali tłumacze napotykają często na wzmianki o bohaterach nieznanych w Polsce. Niektórzy z nich, próbując wybrnąć z sytuacji, zmieniają dialogi na bardziej przystępne dla polskiego widza. Co najmniej trzy razy tłumacze nawiązali do postaci Kajka i Kokosza. W ,,Akademii policyjnej 2”, emitowanej często na TVN-ie, znajduje się dialog, w którym główny bohater Mahoney, rozmawiając z członkami gangu, do którego chce się dostać, podaje się za Kajka. Oto on: – Jestem Gaduła, a to Modżo, a ty? – Kajko! – Należymy do bandy Sługusów, a ty? – Do bandy Kajka i Kokosza! – Nie znam. – Nazywaliśmy się „Asteriksy”, ale zmieniliśmy nazwę. Autorką tego tłumaczenia jest Magda Balcerzak. Wzmiankę o Kajku i Kokoszu można również spotkać w polskim tłumaczeniu sitcomu ,,Świata według Bundych”. Znajduje się ona w 3. odcinku 3. sezonu. Tekst z sitcomu opracował Artur Nowak. O Kajku i Kokoszu wspomina się o także w jednym z odcinków 7. sezonu serialu ,,Przyjaciele”. WOJNA I POKÓJ Brat Mirmiła, Wojmił, znany z komiksów ,,Szranki i konkury” i ,,Woje Mirmiła”, uwielbiał wojaczkę, ciągle myślał, komu by tu jeszcze spuścić lanie. Jego imię prawdopodobnie pochodzi z przekształcenia staropolskiego imienia WOJMIR. Wojmir to imię męskie, złożone z członów woj (wojownik) i mir (pokój, spokój, dobro). Mogło ono oznaczać kogoś, kto wojując zaprowadza spokój i dobro. Imię Mirmił mogło powstać od drugiego członu powyższego imienia. Dwaj bracia, Wojmił i Mirmił, to w wolnym tłumaczeniu: ,,Wojna i pokój”. Tym sposobem wielka literatura zawitała do Mirmiłowa. Według innej teorii Wojmił mógł odziedziczyć imię od WOJMIŁA Wyciora, który był jednym z głównych bohaterów ,,Przygód Kajtka-Majtka" z 1961 r. W najnowszym wydaniu komiks ten nosi tytuł ,,Poszukiwany Zyg-Zak”.

Wojmił Mirmił

Page 81: Kajko i Kokosz. Powrót do świata dzielnych wojów

79

PRZODKOWIE I POTOMKOWIE Gaeta (ant. Caieta) to niewielkie portowe miasto we Włoszech. Nazwa pochodzi, najprawdopodobniej, od kaiàdas lub kaiètas czyli „jaskinia”. Pierwsze zapiski o Gaecie pochodzą z IX wieku. Najprawdopodobniej od antycznej nazwy tego miasta pochodzi imię Kajetan, tzn. pochodzący z Caiety. Zdrobnieniem od imienia Kajetan jest Kajtek, a z jego przekształcenia powstał Kajko. Gaeta to także żona Ramparama, jedna z bohaterek komiksu ,,Cudowny lek”.

Gaeta- miasto Gaeta- wrózka ,,Kojak” to amerykański serial kryminalny z lat 1973–78. Głównym bohaterem był porucznik Theo Kojak pracujący w wydziale zabójstw policji w Nowym Jorku. Jego znakiem rozpoznawczym była łysina i okrągły lizak. Serial zawitał do Polski w styczniu 1977 r. Z serią o wojach ma tylko tyle wspólnego, że KOJAK to anagram imienia KAJKO.

KOJAK KAJKO Może przodków Kajka trzeba szukać we Włoszech, a potomków nawet za oceanem? „BEZTROSKI ŚWIAT MIEMIELI” Jan Sofiński, który pomagał mi podczas pracy nad ,,Światem dzielnych wojów”, nawiązuje do nich w pisanej obecnie przez siebie powieści noszącej roboczy tytuł ,,Rdza”. ,,Świat dzielnych wojów” został zastąpiony ,,Beztroskim światem Miemieli”, a Kajko i Kokosz – Gnatem i Chwatem. Oto fragment: – […] Ten problem, jak i wiele innych najlepiej i najdowcipniej rozwiązał badacz moich tekstów w wydanej własnym nakładem pracy. Zatytułowana jest ona „Beztroski świat Miemieli”, autor nazywa się Arkadiusz Lorek i mieszka w Wąbrzeźnie. […] ,,Arkadiusz Lorek, Arkadiusz Lorek… – zastanawiał się tymczasem Marek. – Gdzie ja spotkałem to nazwisko? Po prostu skleroza…”

Page 82: Kajko i Kokosz. Powrót do świata dzielnych wojów

80

SUPERPRODUKCJA CZYLI PÓŁ ŻARTEM, PÓŁ SERIO

,,Kajka i Kokosza” przerabiano już na przedstawienia teatralne, gry komputerowe, gry planszowe oraz film animowany. W 2001 roku nie doszło do ekranizacji filmu fabularnego ,,Dzień Śmiechały”, chociaż proponowana już była obsada. Właśnie mija 12 lat od kiedy nie wyprodukowano tego filmu. Z okazji tej rocznicy chciałbym przedstawić swoje pomysły na hit filmowy. Ostatnią polską superprodukcją (nie licząc filmu Juliusza Machulskiego pod tym samym tytułem) był ,,Quo vadis” Jerzego Kawalerowicza. Może przyszedł czas na następną, tym razem o dzielnych wojach. Mirmił miewał zresztą równie szalone pomysły jak sam Neron.

Festiwal czarownic Quo vadis Seria ,,Kajko i Kokosz” nadaje się idealnie do zekranizowania. Największe koszty związane będą z budową komiksowego grodu. Jest sposób, aby je zmniejszyć. W najbliższym czasie w kilku miejscach naszego kraju planowane jest zrekonstruowanie Mirmiłowa (m.in. w Sopocie, w którym przez lata mieszkał Christa). Starczyło w Polsce pieniędzy na cztery porządne stadiony, myślę, że znajdą się one i na Mirmiłowo. Gród przypomina nawet konstrukcją najładniejsze polskie stadiony.

Gród Mirmiła PGE Arena Gdańsk Jest więc duże prawdopodobieństwo, że powstanie chociaż jeden komiksowy gród, a to już wystarczy, aby filmowcy mogli z niego skorzystać. Jezioro przypominające wyglądem to z komiksu również się znajdzie. Podobno są w naszym kraju miejsca, gdzie można ich znaleźć nawet tysiąc. Wystarczy tylko poszukać odpowiedniego. Zrobienie przy nim domku Jagi nie powinno

Page 83: Kajko i Kokosz. Powrót do świata dzielnych wojów

81

przysporzyć wielu kłopotów. Trzeba byłoby tylko wybudować warownię zbójcerzy, ale to nie powinno być dla scenografów problemem, gdyż mają całą resztę podaną na tacy. Nie będziemy przecież wszystkich historycznych polskich filmów kręcić w Biskupinie.

Szranki i konkury Stara baśń Ze transportem zwierząt na plan nie powinno być większego problemu. W dzisiejszych czasach konie wydają się jakby lżejsze niż kiedyś.

Wielki turniej Na planie Starej baśni Żeby film się spodobał, dobrze by było, aby fani serii mogli zaaprobować aktorów, chociaż tych grających główne role. Na zachodzie rozpisuje się nawet internetowe konkursy na proponowaną obsadę ekranizacji (tak zrobiono w przypadku serialu ,,Gra o tron”). Tu proszę się nie martwić, Blog ,,Na plasterki!!!” zorganizowałby to zapewne szybko i sprawnie, a wyniki można byłoby otrzymać kurierem w zalakowanej kopercie lub w PDF-ie. Gratis dołożono by rewelacyjny projekt plakatu promującego film. Gdyby doszło do realizacji filmu, to wkraczając troszeczkę w kompetencje reżysera, chciałbym przedstawić moje propozycje obsady głównych bohaterów. Przy wyborze aktorów kierowałem się trzema kryteriami: podobieństwo wizualne, doświadczenie w rolach komediowych i odpowiednia tonacja głosu. Co ciekawe, wizerunki niektórych aktorów narzucały się wręcz same. Znając polskie realia, to producenci chcieliby też, aby aktorzy nie byli drodzy, ale tym radzę: panowie, nie szukajcie wolontariuszy – im więcej wyłożycie pieniędzy, tym więcej później zarobicie. Oto moje typy:

Page 84: Kajko i Kokosz. Powrót do świata dzielnych wojów

82

KAJKO – JACEK BRACIAK

Moim zdaniem Braciak wizualnie wymiata całą konkurencję, jeżeli taka w ogóle istnieje.

KOKOSZ – MICHAŁ PIELA

Odpowiednie gabaryty i tonacja głosu.

MIRMIŁ – ARKADIUSZ JAKUBIK

Rude włosy, wąs i będzie idealnie.

LUBAWA – KINGA PREIS

Pani Kinga musiałaby trochę przytyć, ale prawdziwa profesjonalistka i to potrafi.

Page 85: Kajko i Kokosz. Powrót do świata dzielnych wojów

83

HEGEMON – CEZARY ŻAK

Charakterystyczny uśmiech, łysina i umiejętność kreowania władczych postaci.

KAPRAL – PIOTR PRĘGOWSKI

Wzrost, mimika i gestykulacja sprawiają, że aktor odnalazłby się w roli największego wazeliniarza wśród zbójcerzy.

OFERMA – OLAF LUBASZENKO

Trzeba się tylko pospieszyć, zanim schudnie.

JAGA – EDYTA OLSZÓWKA

Śmiech ma idealny. Kręcone włosy, chustka i nic więcej nie potrzeba.

Page 86: Kajko i Kokosz. Powrót do świata dzielnych wojów

84

ŁAMIGNAT – PAWEŁ KRÓLIKOWSKI

Początkowo do roli Łamignata pasował mi piosenkarz Marek Torzewski, ale później stwierdziłem, że Paweł Królikowski lepiej sobie z nią poradzi. Gdyby przypadkiem doszło do ekranizacji ,,Szranków i konkurów”, to mam także propozycje obsady Wojmiła i woja Wita.

WOJMIŁ – MICHAŁ MILOWICZ

Puchar miodu do ręki i Jakubik, żeby miał się na kim oprzeć.

WIT – CEZARY PAZURA

Hełm na głowę, miecz do ręki, posadzić go na koniu i już będzie zabawnie. Jest kilku aktorów, którzy mogliby zagrać Milusia, ale w dobie komputerów i efektów specjalnych radzę nie bawić się w Kulfona i Monikę, nie jest to też ,,Pora na Telesfora”.

Skarby Mirmiła Pora na Telesfora

Page 87: Kajko i Kokosz. Powrót do świata dzielnych wojów

85

Jak wiadomo, każdy film musi się zwrócić czyli zarobić na siebie. Oto kilka moich propozycji na zrobienie z tej ekranizacji filmowego hitu: Gdyby zekranizować np. ,,Festiwal czarownic”, w którym tytułowe panie łatają na miotle, można by przyciągnąć do kin fanów Harry’ego Pottera.

Festiwal czarownic Harry Potter i Zakon Feniksa Gdyby przenieść na ekran którąś z historii z udziałem smoka Milusia, to mogłoby się spodobać fanom ,,Parku Jurajskiego”, a i fani Smoka Wawelskiego byliby zainteresowani. Napis na plakatach: ,,Polska odpowiedź na filmy o Galach” sprawi, że fani ,,Asteriksa” pójdą tłumie do kin, aby to sprawdzić.

Złoty puchar Asterix i Obelix kontra Cezar W każdym przypadku sukces frekwencyjny i kasowy byłby murowany. Część pieniędzy trzeba będzie oczywiście odstąpić Egmontowi za prawa do wykorzystania postaci, ale przy szacowanych zyskach to będzie tylko kropla w morzu przychodów. Przed premierą filmu Egmont mógłby wydać fotokomiks promujący tą superprodukcję. Obecnie panuje moda na robienie filmów kinowych na podstawie seriali telewizyjnych. Zarabia się wtedy i w kinach, i w telewizji. Może podążyć tą drogą? Wystarczy tylko nie robić składanki w stylu kinowego ,,Wiedźmina” i o efekt końcowy możemy być spokojni. Co ciekawe, w twórczości Christy najemnicy polujący na różne bestie pojawili się znacznie wcześniej od ,,Wiedźmina”.

Page 88: Kajko i Kokosz. Powrót do świata dzielnych wojów

86

Cudowny lek Wiedźmin Po sukcesie filmu prawdopodobnie zgłoszą się Amerykanie z kasą i propozycją remake’u. Później pewnie przerobią to na western o rewolwerowcu i jego żonie mieszkających w wozie nad jeziorem, którzy pomagają osadnikom z fortu, atakowanego nieustannie przez Indian, ale to już nie nasz problem. Zarobione pieniądze można oczywiście przeznaczyć od razu na produkcje części drugiej i trzeciej. Tak zrobiono z kontynuacjami ,,Powrotu do przeszłości” i ,,Piratów z Karaibów” i okazały się one przebojami. ,,Matrix” jest tu wyjątkiem potwierdzającym regułę.

Na wczasach Piraci z Karaibów Proszę potraktować powyższe propozycje jako zabawę. Zapewne każdy z fanów ma swoje wyobrażenie na temat obsady filmu, który, miejmy nadzieję, kiedyś powstanie. Piszę ten tekst, bo od czegoś trzeba przecież zacząć. Niech w tym przypadku będzie to inicjatywa fanów twórczości Christy. Może przypadkiem przeczyta te słowa jakiś zdolny scenarzysta mający zdolnego kolegę reżysera znającego producenta mającego akurat kogoś, kto posiada trochę grosza, ale chwilowo nie wie, co z nim zrobić… Reszta już jakoś się potoczy. Gdyby komuś spodobały się moje propozycje, to proszę pisać. Wszystkie mam ,,opatentowane”. Na pewno się dogadamy. Panowie filmowcy, do dzieła! Nie ma na co czekać, tylko trzeba brać się do pracy. Jeśli nie teraz to, kiedy? Jeśli nie wy, no to kto…?

Page 89: Kajko i Kokosz. Powrót do świata dzielnych wojów

87

TABELKI O KAJKU I KOKOSZU Łamignat znany z bloga ,,Na plasterki” do cyklu ,,2 w 1” (do przeczytania którego gorąco zachęcam) stworzył do każdego z odcinków tabelkę z informacjami o poszczególnych albumach z przygodami Kajka i Kokosza. Były to najdokładniejsze tabelki, jakie powstały na temat poszczególnych wydań tej serii. Specjalnie dla tego opracowania Łamignat przygotował wersję uzupełnioną o nowe wydania Egmontu i krótkie epizody. "Złoty puchar"

Tytuł Rok wydania Wydawca Ilość str./odc.

(stripów) Nakład [egz.]

Cena okładkowa

Format [mm]

Plansza [mm]

"Złote prosię" 1972–73 "Wieczór Wybrzeża" 243 cz.b. – – – strip "Złoto Mirmiła" 1973–74 "Express Ilustrowany" 241 cz.b. – – – strip "Złoty puchar" cz.1 1985 KAW 40(119) cz.ż. 200 000+350 100,00 202/281 160/260 "Złoty puchar" cz.2 1985 KAW 40(119) cz.ż. 200 000+350 100,00 202/281 160/260 "Złoty puchar" cz.1 1988 KAW 40(119) cz.ż. 250 000+260 220,00 203/285 160/260 "Złoty puchar" cz.2 1988 KAW 40(119) cz.ż. 250 000+260 220,00 204/283 160/260 "Złoty puchar" 1998–99 "Angora" 40(95,5) cz.b. – – – 160/210 "Złoty puchar" cz.1 2004/2011/2012 EGMONT 44(80) kol. ? 12,90 214/290 165/246 "Złoty puchar" cz.2 2004/2009/2012 EGMONT 44(80) kol. ? 12,90 214/290 165/246 "Złoty puchar" cz.3 2004/2011/2012 EGMONT 44(78) kol. ? 14,90 214/290 165/246 "Szranki i konkury"

Tytuł Rok wydania Wydawca Ilość str./odc.

(stripów) Nakład [egz.]

Cena okładkowa

Format [mm]

Plansza [mm]

"Szranki i konkury" 1973–74 "Wieczór Wybrzeża" 344 cz.b. – – – strip "Szranki i konkury" 1973–74 "Express Poznański" 344 cz.b. – – – strip "Szranki i konkury" cz.1 1985 KAW 64(189) cz.ż. 100 000+350 120,00 205/281 160/260 "Szranki i konkury" cz.2 1985 KAW 48(141) cz.ż. 100 000+350 100,00 205/281 160/260 "Szranki i konkury" 1985–86 "Wieczór Wybrzeża" 344 cz.b. – – – strip "Szranki i konkury" cz.1 1989 KAW 64(189) cz.ż. 250 000+260 330,00 205/283 160/260 "Szranki i konkury" cz.2 1989 KAW 48(141) cz.ż. 250 000+260 250,00 205/283 160/260 "Szranki i konkury" 1996–97 "Dziennik Bałtycki" 47(175) cz.b. – – – 260/340 "Szranki i konkury" cz.1 2005/2010/2012 EGMONT 60(110) kol. ? 14,90 214/290 165/246 "Szranki i konkury" cz.2 2005/2009/2012 EGMONT 60(110) kol. ? 14,90 214/290 165/246 "Szranki i konkury" cz.3 2005/2011/2012 EGMONT 60(110) kol. ? 14,90 214/290 165/246 "Szranki i konkury" 2006–08 "Dziennik Bałtycki" 111(220) kol. – – – 170/255 "Woje Mirmiła"

Tytuł Rok wydania Wydawca Ilość str./odc.

(stripów) Nakład [egz.]

Cena okładkowa

Format [mm]

Plansza [mm]

"Woje Mirmiła" 1974–75 "Wieczór Wybrzeża" 234 cz.b. – – – strip

"Woje Mirmiła" 1974–76 "Express Poznański" 234 cz.b. – – – strip

"Kajko i Kokosz" 1984–85 "Wieczór Wybrzeża" 234 cz.b. – – – strip

"Woje Mirmiła" 1988 KAW 40(117) kol. 400 000+350 220,00 205/280 155/260

"Rozprawa z Dajmiechem" 1987 KAW 40(117) kol. 400 000+350 160,00 203/283 150/250

Page 90: Kajko i Kokosz. Powrót do świata dzielnych wojów

88

"Rozprawa z Dajmiechem" 1988 KAW 40(117) kol. 250 000+260 270,00 206/285 150/250

"Woje Mirmiła" cz.1 2003/2011/2012 EGMONT 44(80) kol. ? 12,90 214/290 165/246

"Woje Mirmiła" cz.2 2003/2009/2012 EGMONT 44(80) kol. ? 12,90 214/290 165/246

"Woje Mirmiła" cz.3 2004/2009/2012 EGMONT 40(74) kol. ? 12,90 214/290 165/246

"Szkoła latania"

Tytuł Rok wydania Wydawca Ilość str./odc.

(stripów) Nakład [egz.]

Cena okładkowa

Format [mm]

Plansza [mm]

"Kajko i Kokosz" 1975 "Świat Młodych" 96–130 35 kol. – – – 212/272

"Szkoła latania"/"Wielki turniej" 1981 KAW 76 kol. 80 000+350 50,00 205/285 190/245

"Szkoła latania" 1984 "Express Ilustrowany" 140 cz.b. – – – strip

"Szkoła latania" 1986 KAW 40 kol. 300 000+260 150,00 203/282 189/243

"Szkoła latania" 1988 KAW 40 kol. 250 000+260 270,00 206/284 189/243

"Szkoła latania" 1990 ZESPÓŁ 40 kol. 50 000 ? 205/289 192/245

"Szkoła latania" 2000 JUPI DIRECT 36 kol. ? 6,00 A4 187/240

"Szkoła latania" 2003/2011/2012 EGMONT 40 kol. ? 12,90 214/290 184/232

"Szkoła furganio" 2005 EGMONT 40 kol. ? 18,90 214/290 184/232

"Wielki turniej"

Tytuł Rok wydania Wydawca Ilość str./odc.

(stripów) Nakład [egz.]

Cena okładkowa

Format [mm]

Plansza [mm]

"Kajko i Kokosz" 1976 "Świat Młodych" 68–102 35 kol. – – – 210/270

"Szkoła latania"/"Wielki turniej" 1981 KAW 76 kol. 80 000+350 50,00 205/285 190/245

"Wielki turniej" 1986 KAW 40 kol. 300 000+260 150,00 203/282 190/242

"Wielki turniej" 1988 KAW 40 kol. 250 000+260 270,00 206/284 190/242

"Wielki turniej" 2000 JUPI DIRECT 36 kol. ? 6,00 A4 186/239

"Wielki turniej" 2003/2009/2012 EGMONT 40 kol. ? 12,90 214/290 184/236

"Ogromniasto gońba" 2006 EGMONT 40 kol. ? 18,90 214/290 184/236

"Na wczasach"

Tytuł Rok wydania Wydawca Ilość str./odc.

(stripów) Nakład [egz.]

Cena okładkowa

Format [mm]

Plansza [mm]

"Kajko i Kokosz" 1977 "Świat Młodych" 1–35 35 kol. – – – 222/283

"Na wczasach" 1983 KAW 40 kol. 100 000+350 80,00 207/282 190/244

"Na wczasach" 1988 KAW 40 kol. 300 000+260 220,00 207/285 190/244

"Na wczasach" 1990 MUZA 36 kol. ? ? 206/289 185/237

"Na wczasach" 2003/2009/2012 EGMONT 40 kol. ? 12,90 214/290 185/237

"Na latowisku" 2005 EGMONT 40 kol. ? 18,90 214/290 185/237

"Zamach na Milusia"

Tytuł Rok wydania Wydawca Ilość str./odc.

(stripów) Nakład [egz.]

Cena okładkowa

Format [mm]

Plansza [mm]

"Kajko i Kokosz" 1977–78 RELAX 4,8,10–18 33 kol. – – – różne

"Zamach na Milusia" 1983 KAW 40 kol. 200 000+350 80,00 204/286 184/264

"Zamach na Milusia" 1989 RÓJ 40 kol. 300 000+350 2000,00 208/286 184/264

"Zamach na Milusia" 2003/2009/2012 EGMONT 40 kol. ? 12,90 214/290 185/264

Page 91: Kajko i Kokosz. Powrót do świata dzielnych wojów

89

"Skarby Mirmiła"

Tytuł Rok wydania Wydawca Ilość str./odc.

(stripów) Nakład [egz.]

Cena okładkowa

Format [mm]

Plansza [mm]

"Kajko, Kokosz i Miluś" 1980 "Świat Młodych" 78–117 40 kol. – – – 210/280

"Skarby Mirmiła" 1985 KAW 40 kol. 200 000+350 120,00 202/286 186/247

"Skarby Mirmiła" 1988 KAW 40 kol. 250 000+260 270,00 202/283 186/247

"Skarby Mirmiła" 2003/2011/2012 EGMONT 44 kol. ? 12,90 214/290 185/246

"Cudowny lek"

Tytuł Rok wydania Wydawca Ilość str./odc.

(stripów) Nakład [egz.]

Cena okładkowa

Format [mm]

Plansza [mm]

"Kajko, Kokosz i Miluś" 1981 "Świat Młodych" 46–86 40 kol. – – – 205/285

"Cudowny lek" 1984 KAW 40 kol. 200 000+360 90,00 204/285 185/246

– 1985 "Express Ilustrowany" 80 cz.b. – – – A5

"Cudowny lek" 1988 KAW 40 kol. 300 000+260 260,00 207/286 185/246

"Cudowny lek" 2003/2009/2012 EGMONT 44 kol. ? 12,90 214/290 185/246

"Festiwal czarownic"

Tytuł Rok wydania Wydawca Ilość str./odc.

(stripów) Nakład [egz.]

Cena okładkowa

Format [mm]

Plansza [mm]

"Festiwal czarownic" 1982 "Świat Młodych" 25–64 40 kol. – – – 215/286

"Festiwal czarownic" 1984 KAW 40 kol. 200 000+350 90,00 205/285 185/248

"Festiwal czarownic" 1988 "Świat Młodych" 67–106 40 kol. – – – 204/283

"Festiwal czarownic" 1988 KAW 40 kol. 250 000+260 270,00 205/285 185/248

"Festiwal czarownic" 2003/2011/2012 EGMONT 44 kol. ? 12,90 214/290 185/246

"Dzień Śmiechały"

Tytuł Rok wydania Wydawca Ilość str./odc.

(stripów) Nakład [egz.]

Cena okładkowa

Format [mm]

Plansza [mm]

"Dzień Śmiechały" 1983 "Świat Młodych" 26–65 40 kol. – – – 211/283

"Dzień Śmiechały" 1984 KAW 40 kol. 200 000+350 90,00 205/285 185/248

"Dzień Śmiechały" 1987 "Świat Młodych" 2–41 40 kol. – – – 208/284

"Dzień Śmiechały" 1988 KAW 40 kol. 250 000+260 270,00 205/285 185/248

"Dzień Śmiechały" 2003/2011/2012 EGMONT 44 kol. ? 12,90 214/290 185/245

"W krainie borostworów"

Tytuł Rok wydania Wydawca Ilość str./odc.

(stripów) Nakład [egz.]

Cena okładkowa

Format [mm]

Plansza [mm]

"W krainie borostworów" 1987 KAW 48 kol. 300 000+350 180,00 212/282 182/243

"W krainie borostworów" 1988 KAW 48 kol. 250 000+260 300,00 205/284 182/243

"W krainie borostworów" 2003/2009/2012 EGMONT 52 kol. ? 12,90 214/290 181/242

"Mirmił w opałach"

Tytuł Rok wydania Wydawca Ilość str./odc.

(stripów) Nakład [egz.]

Cena okładkowa

Format [mm]

Plansza [mm]

"Mirmił w opałach" 1990 RÓJ 46 kol. 210 000+350 ? 205/265 185/246

"Mirmił w opałach" 2003/2011/2012 EGMONT 52 kol. ? 12,90 214/290 184/246

Page 92: Kajko i Kokosz. Powrót do świata dzielnych wojów

90

"Urodziny Milusia" [krótkie epizody]

Tytuł Rok wydania Wydawca Ilość str./odc.

(stripów) Nakład [egz.]

Cena okładkowa

Format [mm]

Plansza [mm]

"Pasowanie" 1992 "Tygodnik Bałtycki" 6 2 cz.b. – – – 150/208

"Pasowanie" 1993 "Super Boom!" 4 2 cz./kol. – – – 183/260

"Pasowanie" 2004/2011/2012 EGMONT 2 kol. – – – 179/245

"Profesor Stokrotek" 1988 "Wygnaniec" 9 kol. – – – 186/240

"Profesor Stokrotek" 2004/2011/2012 EGMONT 9 kol. – – – 183/235

"Urodziny Milusia" 1986 "Fortuna Amelii" 6 kol. – – – 183/240

"Urodziny Smoka Milusia" 1996 "Trefl" 1 6 cz.b. – – – –

"Urodziny Milusia" 2004/2011/2012 EGMONT 6 kol. – – – 183/239

"Łaźnia" 1985 "Gazeta Krakowska" 6 cz.b. – – – –

"Łaźnia" 1986 "Fortuna Amelii" 6 kol. – – – 183/240

"Łaźnia" 2003 "Kaczor Donald" 4 6 kol. – – – –

"Łaźnia" 2004/2011/2012 EGMONT 6 kol. – – – 183/239

"Koncert Kaprala" 1987 "Bambi" 6 kol. – – – 184/242

"Koncert Kaprala" 2004/2011/2012 EGMONT 6 kol. – – – 183/239

"Srebrny denar" 1984 "Świat Młodych" 16 1 cz.b. – – – 291/370

"Srebrny denar" 1997 "Czas Komiksu" 7 1 kol. – – – 181/232

"Srebrny denar" 2004/2011/2012 EGMONT 1 kol. – – – 181/235

"Kalendarz 1987" 1986 KGMO 12 kol. – – – 221/250

"Kalendarz 1987" 2004/2011/2012 EGMONT 12 kol. – – – 106/120

"Kalendarz 1988" 1987 KGMO 12 kol. – – – 221/248

"Kalendarz 1988" 2004/2011/2012 EGMONT 12 kol. – – – 106/120

"Urodziny Milusia" 2004/2011/2012 EGMONT 52 kol. ? 12,90 214/290 –

Page 93: Kajko i Kokosz. Powrót do świata dzielnych wojów

91

40 LAT MINĘŁO

W lipcu 2012 roku minęło 40 lat od ukazania się w ,,Wieczorze Wybrzeża” pierwszego paska z przygodami Kajka i Kokosza. Miedzy innymi dzięki tej serii Janusz Christa trafił do grona najznakomitszych polskich rysowników komiksu. Przygody dzielnych wojów ubarwiły wielu czytelnikom PRL-owską szarzyznę dnia codziennego. Ostatnio na rynku pojawiła się nowa gra komputerowa z dzielnymi wojami oraz figurki z bohaterami serii. Być może przed nami jeszcze budowa grodu Mirmiła, film fabularny i serial animowany? Dzięki kolejnym wydaniom Egmontu Kajko, Kokosz i ich przyjaciele zyskują nowych fanów. Przez kolejne lata ta tendencja zapewne się nie zmieni. To chyba dobry prognostyk na przyszłość. Janusz Christa zmarł 15 listopada 2008 r., kiedy mijała akurat 50. rocznica druku ,,Niezwykłych przygód Kajtka-Majtka” (,,Wieczór Wybrzeża” 15.09.1958–17.12.1958), jego pierwszego kilkudziesięcioodcinkowego komiksu. Nigdy nie miałem okazji porozmawiać z autorem o jego komiksach, które wywarły na mnie wpływ tak duży, że do ich lektury wracam od wielu lat. Mogę tylko powiedzieć: DZIĘKUJĘ, MISTRZU!!! Arkadiusz Florek Namysłów 2011–13 POZOSTAŁE PODZIĘKOWANIA: synowi Piotrowi za zrobienie komiksu ,,Uwieczniacze”, kilka pomysłów i przygotowanie wersji PDF, córce Magdalenie za pierwszą korektę i cenne uwagi, żonie Ewie za pomoc i cierpliwość, Hegemonowi za przygotowanie ilustracji na I, III i IV stronę okładki, Łamignatowi za przygotowanie tabelek i za cenne uwagi, Kapralowi za redakcję tekstu ze stron 10-24, wiele ciekawych pomysłów i konstruktywną krytykę, Łukaszowi Kucińskiemu za przysłanie przykładów do rozdziału ,,Festiwal pomyłek”, Tomaszowi Kołodziejczakowi za zgodę na użycie rysunków z komiksów Janusza Christy, Janowi Sofińskiemu za redakcję tekstu. Dzięki nim wszystkim mogłem powrócić do świata dzielnych wojów. Za wszystkie ewentualne błędy winę ponosi wyłącznie autor.

Page 94: Kajko i Kokosz. Powrót do świata dzielnych wojów

92

BIBLIOGRAFIA:

1. Janicz Krzysztof i Śmiałkowski Kamil, Janusz Christa – wyznania spisane, wywiad z Januszem Christą, Contur 2008. 2. Łamignat, 2 w 1, www.na-plasterki.blogspot.com, 2011- 2013. 3. Zespół ,,Na plasterki”, Bibliografia Janusza Christy, www.na-plasterki.blogspot.com, 2010 – 2013. 4. Centrum Zdrowia Dziecka – nasz udział w budowie, ,,Relax nr 1”, KAW 1976 5. Europejskie losy piastowskiej księżniczki, ,,Kronika Polski" nr 1/1998, wydawnictwo Ryszard Kluszczyński. 6. Wikipedia, Wolna encyklopedia, pl.wikipedia.org

Page 95: Kajko i Kokosz. Powrót do świata dzielnych wojów
Page 96: Kajko i Kokosz. Powrót do świata dzielnych wojów