21
Warszawa 2012 Charles H. Kraft Chrześcijanie ewangeliczni i brakujący wymiar Konfrontowanie chrześcijaństwa pozbawionego mocy

Konfrontowanie Chrzescijanstwa Pozbawionego Mocy Fragment

Embed Size (px)

DESCRIPTION

Jedyny rodzaj chrześcijaństwa, jaki widzimy w Nowym Testamencie, to chrześcijaństwo z mocą

Citation preview

Page 1: Konfrontowanie Chrzescijanstwa Pozbawionego Mocy Fragment

Warszawa 2012

Charles H. Kraft

Chrześcijanie ewangeliczni i brakujący wymiar

Konfrontowanie chrześcijaństwa pozbawionego

mocy

Page 2: Konfrontowanie Chrzescijanstwa Pozbawionego Mocy Fragment

Copyright © 2002 by Charles H. KraftOriginally published in English under the title

Confronting Powerless Christianityby Chosen,

a division of Baker Publishing Group,Grand Rapids, Michigan, 49516, U.S.A.

All rights reserved.

Przekład:Magdalena Kwiecień

Redakcja techniczna:Ireneusz Maliszewski

Korekta:Mariola Niedbał

Projekt okładki, skład i łamanie:Tomasz Wasiak

Copyright for the Polish edition © 2012By Dobry Skarbiec.pl

Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie, powielanie, odczytywanie w środkach masowego przekazu, z wyjątkiem krótkich cytatów zamieszczanych w recen-zjach, dozwolone wyłącznie po pisemnym uzgodnieniu z wydawcą. Jeżeli nie

zaznaczono inaczej, cytaty z Pisma Świętego zaczerpnięto z Biblii Warszawskiej wydanej przez Brytyjskie i Zagraniczne Towarzystwo Biblijne, Warszawa 1975.

Cytaty z Biblii Warszawsko-Praskiej oznaczono skrótem BWP, z Biblii Tysiąclecia skrótem BT, z Nowej Biblii Gdańskiej skrótem NBG.

ISBN 978-83-61131-92-2

Wydawnictwo i sprzedaż:Dobry Skarbiec.pl

Ul. Graniczna 85A, 05-126 Stanisławów Pierwszytel. (22) 7724568, tel. kom. 608 498 505

e-mail: [email protected]

Page 3: Konfrontowanie Chrzescijanstwa Pozbawionego Mocy Fragment

3

RECENZJE

Kraft omawia doświadczenie dynamicznej wiary, która wprowadza w większą intymność z Jezusem i przynosi owoc w postaci przemie-nionego życia. Książka odzwierciedla jego doskonały poziom akade-micki, doświadczenie i – przede wszystkim – serce dla tych, którzy są złamani i zagubieni.

dr Terry Wardle profesor formacji duchowej

Seminarium Teologiczne Ashland

Pojawienie się ruchu charyzmatycznego w kościołach i wspólno-tach chrześcijańskich jest ożywiające i wnoszące ewangeliczny rady-kalizm wiary. Książka Ch.H. Krafta podejmuje problem otwarcia na charyzmaty pośród chrześcijan ewangelicznych. Z radością przyjmuję tę publikację, wpisującą się w szeroki wachlarz prac podejmujących refleksję nad współczesnym działaniem Ducha Świętego. Niech lektu-ra tej książki pomoże każdemu Czytelnikowi przyjąć prawdę, iż chrze-ścijaństwo nie jest ideologią, ale jest – jak pisze o tym papież Benedykt XVI – „przesłaniem, które tworzy fakty i zmienia życie”.

ks. Jacek Socha duchowny katolicki, dr teologii, wykładowca

w Gdańskim Seminarium Duchownym

Page 4: Konfrontowanie Chrzescijanstwa Pozbawionego Mocy Fragment

4

Konfrontowanie chrześcijaństwa pozbawionego mocy

Chrześcijaństwo, które opiera się tylko i wyłącznie na swoich na-turalnych zasobach, skazane jest na porażkę w dzisiejszym świecie. Charles Kraft w niezwykle przekonujący sposób zwraca naszą uwagę na aspekt nadprzyrodzony, jako nieodzowny składnik życia Kościoła. Nie można wobec takich argumentów przejść obojętnie.

Bogdan Olechnowicz pastor wspólnoty „Górna Izba”

Kraft mówi wprost o tym, czym jest bezsilne chrześcijaństwo. Wskazując, jak możemy dodać wymiar mocy Ducha Świętego do po-sługi kościelnej, otwiera przed nami możliwość doświadczania praw-dziwie trynitarnego i w pełni biblijnego chrześcijaństwa.

Ken Blue autor książek „Healing Spiritual Abuse”

i „Authority to Heal”

Nie można nie zwrócić uwagi na ten pełen pasji apel skierowa-ny do chrześcijan ewangelicznych, wzywający do zaangażowania w usługiwanie z mocą, takie jak uzdrowienie, uwolnienie i walka du-chowa. Lektura tej książki będzie dla ciebie zarówno wyzwaniem jak i inspiracją.

Stephen Seamands profesor katedry doktryny chrześcijańskiej

Seminarium Teologiczne Asbury

Książka Charlesa H. Krafta jest dobrym przykładem ilustrują-cym pentekostalną tęsknotę do intymnej relacji z Bogiem, obfitują-cej w przejawy „duchowej mocy”. Tego typu doświadczenia religijne stanowią istotny czynnik w procesie interpretacji tekstów Biblii oraz codziennej rzeczywistości, w której żyją charyzmatycy. Chrześci-jaństwo nie jest dla nich filozofią czy zbiorem zasad i reguł, których

Page 5: Konfrontowanie Chrzescijanstwa Pozbawionego Mocy Fragment

5

należy przestrzegać, ale nieustanną konfrontacją toczoną na polach „duchowych konfliktów”. Uważam, że jest to publikacja godna polece-nia czytelnikom zainteresowanym chrześcijańskimi postawami wobec niezwykle interesującego i ważnego fragmentu współczesnej ducho-wości pentekostalnej, jakim są demonologia oraz fenomeny związane z egzorcyzmowaniem i „walką duchową”.

dr Andrzej Migda kulturoznawca, religioznawca

autor książki „Egzorcyzm pentekostalny”

Książka Charlesa H. Krafta jest niewątpliwie przełomem na polskim rynku wydawniczym. Jej przesłanie jest osadzone na fundamencie Bi-blii i doświadczeniu autora, który przez wiele lat praktykował biblij-ne zasady związane z duchową rzeczywistością. Treść niniejszej pu-blikacji jest głęboko osadzona w duchowych praktykach i daje wgląd w mechanizmy związane z wpływem świata demonicznego na poje-dynczego człowieka. Autor obala mity i pokazuje, jak naprawdę wy-gląda stan „nominalnego chrześcijaństwa”. Daje konkretne wskazówki, jak przełamać duchową stagnację i odnieść zwycięstwo nad mocami ciemności. Zdaniem autora chrześcijaństwo poszło w kierunku teo-rii, która mija się z faktycznym stanem i wymaga powrotu do Biblii. Głównym przesłaniem Ch. Krafta jest wyposażenie uczniów do spra-wowania służby Jezusa, w tym ogłaszanie wyzwolenia w Jego Imieniu. Ta książka niesie potężne poselstwo, które można ująć w słowach sa-mego autora, że aby skutecznie posługiwać, należy rozumieć, co zna-czy uwalnianie mocą modlitwy. Tak więc w dzisiejszym, spaupery-zowanym chrześcijaństwie potrzebujemy odkryć istniejącą moc, daną nam przez Boga, aby wyzwalać wszystkich tych, którzy są w opresji mocy demonicznej. O tym pisze autor i dlatego gorąco polecam tę pozycję wszystkim zainteresowanym duchowym wzrostem Kościoła. Dodam, że ta książka napisana jest lekkim i przystępnym językiem,

Recenzje

Page 6: Konfrontowanie Chrzescijanstwa Pozbawionego Mocy Fragment

6

Konfrontowanie chrześcijaństwa pozbawionego mocy

co sprawia, że trudne treści stają się zrozumiałe dla szerokiego kręgu odbiorców.

Jacek Heidenreich pastor zboru w Słupsku, Kościół Zielonoświątkowy

Chrzest – jak naucza Katechizm Kościoła Katolickiego – wyzwala człowieka od grzechu i od kusiciela (zob. KKK 1237), i czyni go w Du-chu Świętym dzieckiem Bożym modlącym się do Boga: „Ojcze nasz”. W tej modlitwie chrześcijanin prosi o wybawienie od Złego, który nie jest jakąś abstrakcją, lecz oznacza osobę, Szatana, Diabła, Złego, anio-ła, który sprzeciwia się Bogu. Niniejsza książka Ch.H. Krafta pozwa-la nam chrześcijanom jeszcze bardziej uświadomić sobie, iż pomimo chrztu św., który został nam udzielony, nieustannie musimy czuwać wobec zagrożeń idących od Diabła, który „jak lew ryczący krąży szu-kając, kogo pożreć” (1P 5, 8c) i – jak pisze autor – „rozprawiać się z grzechem na poziomie ciała, umysłu, emocji i woli”.

ks. Krzysztof Drews duchowny katolicki, dr teologii pastoralnej,

wykładowca w Gdańskim Seminarium Duchownym, dyrektor Gdańskiego Archidiecezjalnego Kolegium Teologicznego w Gdyni,

duszpasterz wspólnoty charyzmatycznej „Koinonia Jan Chrzciciel”

Ta książka okazała się dla mnie przełomowa pokazując, że przeży-cia charyzmatyczne, nawet tak trudne, jak uwalnianie od demonów, można badać naukowo. Skoro temat jest trudny, to znaczy cenny – na-leży go atakować, a nie od niego uciekać. Sto lat temu prekursorów psychologii uznawano za oszołomów, a jak rozwinięta jest psychologia dzisiaj? Taki sam przeskok czeka nas w obszarze uwalniania z demo-nicznych związań.

Michał Hałas pastor zboru Eklezja w Gdyni, Kościół Zielonoświątkowy

Page 7: Konfrontowanie Chrzescijanstwa Pozbawionego Mocy Fragment

7

Książka Charlesa H. Krafta nie jest łatwą i przyjemną lekturą, któ-rą można przeczytać w jedno popołudnie, wręcz przeciwnie, wymaga czasu i zmusza do dogłębnej analizy. Przekazuje nam ważne duchowe informacje, że „prawdą i wiedzą możemy walczyć z ignorancją i błę-dem, ale z mocą musimy walczyć używając mocy” i zachęca do wpro-wadzenia w praktykę słów Pana Jezusa z Ew. Mateusza 28,20: „Idźcie tedy i czyńcie uczniami wszystkie narody, (...) ucząc je przestrzegać wszystkiego, co wam przykazałem”. To przykazanie dotyczy również wypuszczania jeńców na wolność, o czym przypomniał nam autor ni-niejszej pozycji książkowej.

Ryszard Witczak Misja Petra

Królestwo Boże, na którego czele stoi Syn Boży Jezus Chrystus, ciągle manifestuje się w ten sam, trojaki sposób. Wewnątrz dziecka Bożego objawia się poprzez sprawiedliwość, radość i pokój w Duchu Świętym, a na zewnątrz poprzez głoszenie pełnej Ewangelii o zbawieniu w Chry-stusie od grzechu, choroby i niewoli szatana. Książka, którą trzymasz w swoich rękach, jest tryumfującym powrotem do idei objawienia peł-nej Ewangelii Chrystusa, potwierdzanej znakami i cudami, w tym tak często pomijanej przez polskie ewangelikalne kościoły praktyki wyga-niania demonów. Tylko kościół pełen mocy i darowanego w Chrystu-sie autorytetu może skutecznie stawić czoła atakującym nas w XXI w. wyzwaniom. Autor książki porusza problematyczne i kontrowersyjne zagadnienia związane ze służbą uzdrawiania i uwalniania od demonów w bardzo osobisty i wyjątkowo praktyczny sposób. Nauczanie profesora Ch.H. Krafta nie jest jedynie akademickim teoretyzowaniem. Posiada biblijne podstawy i jest połączone z praktycznym duchowym zastoso-waniem. Polecam lekturę tej wyjątkowo potrzebnej w Polsce książki.

Janusz Lindner pastor zboru „Charisma” w Krotoszynie, Kościół Zielonoświątkowy

Recenzje

Page 8: Konfrontowanie Chrzescijanstwa Pozbawionego Mocy Fragment

8

Konfrontowanie chrześcijaństwa pozbawionego mocy

Mądrość wyrwana z serca

Mądrość rodzi się w głowie, ale jej właściwym „miejscem” jest serce człowieka. Ta prawda stoi u podstaw poszukiwań teologicznych, ja-kich podjął się Charles H. Kraft. Teoria nie wystarcza, aby dotrzeć do sedna chrześcijaństwa – potrzebne jest jeszcze doświadczenie wiary w Boga, która daje człowiekowi moc duchową.

Współczesna kultura myślenia nowoczesnego, poprawnego poli-tycznie, odrzuca Boga, ale też pozbawia człowieka wymiaru duchowe-go. Dzisiaj uważa się, że w życiu człowieka nie powinno być miejsca na doświadczenie nadprzyrodzoności. Panuje dość powszechna opi-nia, że większość problemów osobowościowych nowoczesny człowiek może rozwiązywać w gabinetach psychoterapeutów albo psychiatrów. Niektóre problemy psychiczne mają jednak inną przyczynę – są skut-kiem odrzucenia Boga i lekceważenia duchowości. Jeszcze większe zagrożenia wynikają z nieświadomego otwarcia się nowoczesnego człowieka na kontakt ze złymi mocami. Demony mogą być przyczyną bardzo poważnych problemów duchowych, psychicznych i egzysten-cjalnych. Problemy duchowe można próbować rozwiązywać metoda-mi świeckimi. Często taka pomoc jest niezbędna. Jednak psycholodzy i psychiatrzy nie są lekarzami duszy, lecz jedynie mogą nieść pomoc w uzdrowieniu psychiki, która jest częścią natury człowieka. Nie moż-na jednak popaść w drugą skrajność i próbować rozwiązywać wszyst-kie problemy człowieka mocą duchową.

Przedstawione powyżej tezy wpisują się w tematykę książki Charlesa H. Krafta: Konfrontowanie chrześcijaństwa pozbawionego mocy – Chrze-ścijanie ewangeliczni i brakujący wymiar. Autor jest blisko największej rewolucji w teologii współczesnej, która zaczęła się od zainteresowa-nia człowiekiem i jego życiem. Z całej książki tchnie troska o człowie-ka, zwłaszcza zdemonizowanego (zniewolonego przez przebywające w nim demony). Mimo że Autor ma pełną świadomość zagrożeń, jakie

Page 9: Konfrontowanie Chrzescijanstwa Pozbawionego Mocy Fragment

9

Recenzje

stanowią demony, to jednak na pierwszym miejscu stawia niesienie po-mocy w ludzkim wymiarze tego problemu, gdyż w uporządkowanym wnętrzu człowieka demony nie mają zbyt wielkiej możliwości szkodze-nia człowiekowi. Jest to jedna z fundamentalnych prawd teologii chrze-ścijańskiej: łaska buduje na naturze i ją udoskonala.

Koncentrując swoje badania teologiczne na człowieku i posługi-waniu ludziom zdemonizowanym, Autor jest otwarty na współpracę interdyscyplinarną w tej dziedzinie. Posługiwanie z mocą wymaga bowiem zapoznania się z relacjami, jakie występują między światem natury i światem duchowym. Podstawowym źródłem prawdy jest Bi-blia, ale interpretacja prawdy wymaga korzystania z osiągnięć nauk świeckich. Autor podejmuje trudne problemy i niejako eksperymen-talnie poszukuje nowych dróg do poznania ludzkiej i duchowej natury człowieka. Jest to zatem droga testowania hipotetycznej teorii poprzez odwołanie się do doświadczenia i badań praktycznych.

Moc duchowa, o której pisze Autor, jest faktem. Jednak objawy mocy duchowej są często mylące. Najwięksi grzesznicy mogą doko-nywać najbardziej spektakularnych osobliwości. Zły duch może też uzdrawiać, aby w kolejnej fazie zawładnąć tym, co najważniejsze dla człowieka – jego duszą. Najłatwiej zły duch opanowuje rozum czło-wieka, trudniej zawładnąć sercem, bo serce jest miejscem spotkania człowieka z Bogiem.

Książka Charlesa H. Krafta jest adresowana do chrześcijan, ale Autor nie próbuje narzucać własnej definicji chrześcijaństwa. Jest to dla niego wiara w Jezusa, który daje moc duchową. Dla wszystkich chrześcijan Jezus jest wzorem do naśladowania w dziedzinie kultury, komunika-cji międzyludzkiej, a przede wszystkim w rozwoju duchowym. Autor podkreśla, że jeżeli chrześcijanie mają na wzór Chrystusa podjąć po-sługę w dziedzinie uwolnienia i uzdrowienia, to uczniowie, którzy tego nie czynią, powinni uzasadniać swoją postawę. Można zatem zgodzić się z Autorem, który twierdzi, że problematyka uwalniania ludzi od

Page 10: Konfrontowanie Chrzescijanstwa Pozbawionego Mocy Fragment

10

Konfrontowanie chrześcijaństwa pozbawionego mocy

problemów emocjonalnych i duchowych (w tym obciążeń demonicz-nych) jest ważną posługą i powinna być częścią edukacji seminaryjnej. Charles H. Kraft podkreśla przy tym, że „jest kwestią kluczową, aby-śmy nauczyli się posługiwać w ramach poradnictwa i uwalniania mocą modlitwy, jeśli chcemy, żeby nasi absolwenci nie byli tylko świeckimi doradcami, którzy prywatnie mają przekonania chrześcijańskie”.

Autor stosuje bardzo wyważoną terminologię teologiczną. Jego de-monologia w wielu punktach jest dyskusyjna, ale takie jest prawo pio-nierów teologicznych, a do takich niewątpliwie należy Charles H. Kraft. Dzięki temu jest to książka, z którą mogą się zapoznać członkowie róż-nych Kościołów chrześcijańskich bez naruszenia granic wyznaczonych przez ortodoksję. Niektóre tezy teologiczne Autora są kontrowersyjne także w jego Kościele, ale są to propozycje do dalszych dyskusji teolo-gicznych, a także mogą służyć jako pomoc dla tych chrześcijan, którzy chcą analizować własne doświadczenia duchowe. W teologii nie ma gotowych recept na wszystkie ludzkie problemy, ale bez poszukiwań teologicznych i otwarcia na współpracę z naukami świeckimi wiedza o duchowości człowieka byłaby bardzo ograniczona.

Warte podkreślenia jest to, że wszelkie wzorce „uzdrawiania przez wiarę”, uwalniania z mocy demonów i inne elementy walki duchowej wymagają szczególnej delikatności w ich ocenie. Nie powinien to być temat na spektakle medialne, gdyż niesienie pomocy ludziom zdemo-nizowanym to dotknięcie najbardziej wrażliwego wymiaru człowieka – jego duchowej natury. Taką delikatność i subtelność posiada Charles H. Kraft. Pisze on o mocy duchowej, mając świadomość zarówno do-brych owoców swojej nauki, jak i zagrożeń – owoców złych. Jego od-waga w podejmowaniu trudnych problemów duchowych ma oparcie w dziecięcej wierze w Boga.

Książka o problemach zdemonizowanych ludzi, która jest owo-cem jego badań naukowych i posługiwania, może służyć każdemu chrześcijaninowi, ale tak naprawdę jest skierowana do ludzi, którzy

Page 11: Konfrontowanie Chrzescijanstwa Pozbawionego Mocy Fragment

11

już powtórnie się narodzili i stali się jak dzieci. Trudno być dzieckiem w dzisiejszym świecie, w którym promowane są dorosłość, dojrzałość, doświadczenie, umiejętności, a także spryt, inteligencja, przebojo-wość. W takim świecie nie ma miejsca na moc duchową. Jednak Char-les H. Kraft potrafił sformułować proste zasady, które umożliwiają współczesnym chrześcijanom życie w mocy duchowej. Autor uważa, że przyjmując zbawienie, trzeba zrobić jeszcze jeden krok do wolno-ści. Ta zasada jest bardzo bliska nauczaniu św. Augustyna, który sfor-mułował taką tezę: kochaj i czyń, co chcesz. To jest mądrość wyrwana z serca, które kocha, dlatego niczego się nie boi. Kto wydoskonali się w miłości, niczego się już nie lęka, nawet demonów.

Ks. prof. zw. dr hab. Jan Przybyłowski Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie

Recenzje

Page 12: Konfrontowanie Chrzescijanstwa Pozbawionego Mocy Fragment
Page 13: Konfrontowanie Chrzescijanstwa Pozbawionego Mocy Fragment

13

SPIS TREŚCI

Podziękowania ............................................................................................... 15Wstęp ................................................................................................................... 171. Walka duchowa: kluczowa kwestia ...................................... 232. Światopogląd ....................................................................................... 433. Dziesięć kluczowych kwestii w chrześcijaństwie ewangelicznym .................................................................................... 674. Rola doświadczenia ........................................................................ 915. Nadużycia mocy duchowej ........................................................ 1156. Nauka o rzeczywistości duchowej? ................................... 1357. Trójwymiarowe chrześcijaństwo ........................................ 1578. Od nawrócenia do wolności .................................................. 1879. Partnerstwo i autorytet ......................................................... 20310. Korzystanie z danej przez Boga władzy ........................ 21711. Walka duchowa ............................................................................... 24312. Walka duchowa na poziomie ziemi .................................. 26713. Walka duchowa na poziomie nadziemskim ................. 28914. Chcę dobrze zakończyć bieg ................................................. 311Bibliografia ................................................................................................ 327Skorowidz rzeczowy ........................................................................... 331Notka biograficzna ............................................................................. 339

Page 14: Konfrontowanie Chrzescijanstwa Pozbawionego Mocy Fragment
Page 15: Konfrontowanie Chrzescijanstwa Pozbawionego Mocy Fragment

15

PODZIĘKOWANIA

Jestem głęboko wdzięczny Bogu za to, że pozwolił mi przeżyć ope-rację serca, po to, abym mógł dokończyć tę książkę. Jestem również

wdzięczny mojej Rodzinie, Seminarium Fullera i współpracownikom w służbie Deep Healing Ministries, za ich wsparcie i zachętę. Pragnę także podziękować redaktorkom z wydawnictwa Chosen: Grace Sar-ber i Jane Campbell, za ich ogromną pomoc w nadaniu ostatecznego kształtu tej książce.

Page 16: Konfrontowanie Chrzescijanstwa Pozbawionego Mocy Fragment
Page 17: Konfrontowanie Chrzescijanstwa Pozbawionego Mocy Fragment

17

WSTĘP

Pochodzę z tradycyjnego, niecharyzmatycznego ewangelicznego kościoła chrześcijańskiego. W takim środowisku dokonało się

moje nawrócenie, tam wzrastałem i otrzymałem wykształcenie. Stu-dia ukończyłem na uczelniach Wheaton College i Ashland Semina-ry, dwóch tradycyjnych, niecharyzmatycznych szkołach ewangelikal-nych, a od roku 1969 jestem członkiem ciała pedagogicznego w Szkole Misji Światowych przy Seminarium Teologicznym Fullera w Pasade-nie w Kalifornii. Służyłem jako misjonarz z ramienia ewangelicznego towarzystwa misyjnego i przez pierwsze trzydzieści osiem lat mojego doświadczenia chrześcijańskiego byłem, podobnie jak wielu trady-cyjnych chrześcijan ewangelicznych, sceptycznie nastawiony wobec grup, które twierdziły, jakoby funkcjonują w duchowej mocy. Aż do roku 1982 określiłbym siebie jako osobę umiarkowanie otwartą na doniesienia o cudach, ale raczej nieprzychylnie nastawioną do ruchu zielonoświątkowego, i sceptyczną wobec doniesień charyzmatyków na temat sfery nadprzyrodzonej.

A jednak doświadczyłem w swoim życiu przemiany. Nie przestałem wyznawać chrześcijaństwa ewangelicznego. Nie osłabłem w swoim oddaniu Chrystusowi. Nie ustała moja pasja dla biblijnego chrześci-jaństwa. Przemianie uległo natomiast moje zrozumienie i doświad-czenie tego, jak powinno wyglądać biblijne chrześcijaństwo. Jedy-ny rodzaj chrześcijaństwa prezentowany w Nowym Testamencie to

Page 18: Konfrontowanie Chrzescijanstwa Pozbawionego Mocy Fragment

18

Konfrontowanie chrześcijaństwa pozbawionego mocy

chrześcijaństwo mocy – chrześcijaństwo odległe od tego, czego do-świadczałem w czasie moich pierwszych trzydziestu ośmiu lat życia wiary. To, czego doświadczam dzisiaj, to chrześcijaństwo, które ma moc. O tym właśnie piszę.

Napisałem tę książkę przede wszystkim z pięciu powodów. 1. Po pierwsze, jestem przekonany, że – biorąc pod uwagę nasze

przywiązanie do biblijnego chrześcijaństwa – my, jako chrześcijanie ewangeliczni, powinniśmy znajdować się w pierwszych szeregach każdego ruchu, który ma na celu doświadczenie i działanie w mocy duchowej. Jezus powiedział, że będziemy czynić takie same rzeczy jak On (Jn 14,12); trzeba też przyznać, że całkiem dobrze nauczyli-śmy się robić niektóre z tych rzeczy, które On robił, na przykład jeśli chodzi o okazywanie miłości i troski osobom dotkniętym różnego ro-dzaju nieszczęściami. Nie nauczyliśmy się natomiast posługiwać mocą Chrystusa, aby ludzi z tych nieszczęść uwalniać. Jezus i Jego pierw-si uczniowie kochali ludzi i troszczyli się o nich, uwalniali ich jednak również od warowni nieprzyjaciela w ich życiu. Tak więc moim pod-stawowym celem jest to, aby zachęcić ewangelicznych chrześcijan do tego, by byli jeszcze bardziej biblijni niż dotychczas.

2. Po drugie, ja sam i wiele innych osób zaniepokojeni jesteśmy fak-tem, że masy chrześcijan żyją w różnego rodzaju związaniach. Pragną oni doświadczyć tej wolności, którą obiecał Jezus (Łk 4,18–19), nie mają jednak pojęcia, jak mogliby to osiągnąć. Nieraz idą ze swoimi problemami do doradców, którzy analizują je, korzystając ze świec-kich metod, rzadko kiedy jednak ofiarują im prawdziwe uzdrowienie. Kiedy indziej udają się do swoich pastorów, którzy pomagają im, po-sługując się światowymi technikami, lub radzą, by się więcej modlili. Pastorom zdarza się też, co gorsza, nadużywać w swoich kazaniach i poradnictwie wersetu Flp 3,13 i sugerować osobom cierpiącym, aby po prostu zapomniały o tym, co było w przeszłości, tak jakby wszystkie nasze zranienia znikały automatycznie, kiedy przychodzimy do po-

Page 19: Konfrontowanie Chrzescijanstwa Pozbawionego Mocy Fragment

19

znania Jezusa. W przypadku kiedy, jak to się zazwyczaj dzieje, proble-my nie znikają, tego typu głoszenie lub doradztwo prowadzi ludzi do przekonania, że coś jest z nimi nie w porządku pod względem ducho-wym. Kiedy popatrzymy na ten werset w jego kontekście, widzimy, że Paweł nie mówi o tym, abyśmy zapominali o zranieniach z przeszłości; mówi on raczej o tym, żebyśmy przestali już myśleć o wcześniejszych zwycięstwach, po to by skupić się na wygraniu wyścigu, w którym obecnie biegniemy. Pragnę pomóc tym chrześcijanom, którzy żyją w związaniach, aby wiedzieli, w jaki sposób mogą doświadczyć praw-dziwej wolności.

3. Po trzecie, niektórzy krytycy, nie zważając na niezwykle pozy-tywne owoce posługi „głębokiego uzdrowienia”, w którą jestem zaan-gażowany, uparcie kwestionują jej słuszność. Są to osoby, które wy-łącznie teoretyzują, nie posiadając żadnych doświadczeń w tej materii, i utrzymują, że błądzimy, ponieważ to, co robimy, nie jest wspomniane w sposób bezpośredni w biblijnych opisach życia Jezusa. Chciałbym tu odpowiedzieć na niektóre ich zarzuty w sposób, który może być zbu-dowaniem dla osób nieznających jeszcze duchowej mocy.

4. Następnie pragnę omówić konieczność doświadczania tych rze-czy, o których Jezus powiedział nam, że będziemy je wykonywać, kie-dy w Niego uwierzymy (Jn 14,12). Tradycyjni teolodzy ewangelikalni i nauczyciele biblijni zazwyczaj ostrzegają nas, aby nie opierać swojej doktryny na doświadczeniu, tak jakby analiza rozumowa była pew-niejszym od doświadczenia sposobem dojścia do prawdy. A jednak w prawdziwym świecie doświadczenie jest czymś bardzo znaczącym, a teoria, która nie działa w praktyce, zostaje szybko odrzucona. Ponad-to, odkrycia psychologii behawioralnej w kwestii tego, jak ludzie in-terpretują rzeczywistość, wskazują na istotną rolę, jaką doświadczenie – lub jego brak – odgrywa, jeśli chodzi o wyciągane przez nas wnioski. To, w jaki sposób interpretujemy Biblię, zależy więc w dużym stopniu od naszych doświadczeń. To ten właśnie fakt leży u korzeni podziału

Wstęp

Page 20: Konfrontowanie Chrzescijanstwa Pozbawionego Mocy Fragment

20

Konfrontowanie chrześcijaństwa pozbawionego mocy

pomiędzy osobami, które doświadczyły duchowej mocy, a tymi, które jej nie doświadczyły.

5. Wreszcie, chciałbym zasugerować Czytelnikom, że Bożą intencją jest, abyśmy eksperymentowali i odkrywali rzeczywistość duchową, tak samo jak nauczyliśmy się eksperymentować i dokonywać odkryć w świecie przyrody oraz życia ludzkiego. Kiedy Bóg umieścił ludzi na tym świecie, bardzo niewiele im powiedział na jego temat, pozosta-wiając im wiele rzeczy do samodzielnego odkrycia. To samo dotyczy istnienia człowieka. Wierzę, że na tej samej zasadzie możemy odkry-wać wiele prawd naukowych, które nie są wprost wymienione w Biblii, a które odnoszą się do istot duchowych i ich interakcji z ludźmi.

Biorąc pod uwagę postawione powyżej cele, mam pewne istotne obawy dotyczące stanu, w którym znajduje się ewangeliczne chrześci-jaństwo, którego doświadczałem i które widzę wszędzie wokół siebie.

1. Po pierwsze, większość rzeczy, które robimy w naszych kościo-łach i szkołach, dotyczy tego, „co mamy w głowie”. Zakładamy, że jeśli ludzie będą myśleć o czymś we właściwy sposób, będą również właści-wie postępować. Z tego powodu tak wiele kazań zmierza do tego, aby właściwie ukształtować nasze myślenie. Upieramy się przy tym prze-konaniu pomimo świadomości, że masy ludzi nie doświadczają żadnej zmiany pod wpływem kazań czy wykładów. Podobnie ukształtowanie właściwego myślenia nie prowadzi automatycznie do właściwego za-chowania. Co więcej, skupianie się na wiedzy rozumowej ma niewiel-ką, jeśli w ogóle, moc, aby pomóc osobom, które cierpią z powodu głębokich zranień emocjonalnych. Nasze wspólnoty zaś składają się w ogromnej mierze z takich właśnie zranionych ludzi.

2. Po drugie, zaobserwowałem – zarówno na podstawie osobistego doświadczenia, jak i tego, co się mówi i robi w naszych ewangelicz-nych kościołach – że w obliczu życiowych problemów proponujemy zwykle rozwiązania świeckie. Kiedy człowiek zmaga się z problemami emocjonalnymi, wysyłamy go do psychologa, który – nawet jeśli jest

Page 21: Konfrontowanie Chrzescijanstwa Pozbawionego Mocy Fragment

21

chrześcijaninem, to opiera swoje działania na świeckich technikach, zbudowanych na świeckich przesłankach, nie dopuszczając do całe-go procesu Jezusa jako Uzdrowiciela. Podczas edukacji, nawet przy-gotowującej do służby, nasze szkoły skupiają się przede wszystkim na przekazywaniu informacji, a nie na chrześcijańskich metodach postę-powania, ponieważ zakłada się (niesłusznie), że właściwe zachowanie będzie wzrastać automatycznie jako skutek uboczny właściwej wie-dzy. Kiedy ktoś jest chory, i choć zdarza nam się o niego modlić, na-sze nadzieje wiążemy głównie ze świeckimi technikami medycznymi. Praktykujemy świeckie chrześcijaństwo.

3. Taki rodzaj chrześcijaństwa charakteryzuje się zwykle brakiem mocy – brakiem mocy do uzdrawiania, brakiem mocy do uwalniania ludzi od zranień emocjonalnych i w dużej mierze brakiem mocy do prawdziwej przemiany życia. Tak więc nasze kościoły pełne są zranio-nych ludzi, którzy nie mają żadnego zrozumienia co do tego, jak zdo-być obiecaną nam przez Chrystusa wolność. Wydaje im się, że stan, w którym obecnie się znajdują, choć nie czują się z nim wygodnie, jest szczytem tego, czego mogą oczekiwać. Nie mają pojęcia, czym jest tak właściwie ta wolność, ponieważ nigdy jej nie doświadczyli ani nawet się o nią nie otarli.

Kierowany takimi właśnie troskami, podjąłem się napisania niniej-szej książki.

Charles H. Kraft South Pasadena, Kalifornia

Styczeń 2002 r.

Wstęp