8
SUPER Weekendowe wydanie „Pojezierza Wałeckiego”. (Nr 29) 29 lipca 2016 ISBN 1426-4366 GAZETA BEZPŁATNA Największe wydawnictwo w powiecie 7500 egz. 78-600 Wałcz, Tęczowa 5-7 +48 67 250 90 18, +48 601 210 010 www.proeste.eu, [email protected] Variable Pulsed Light TM - dowiedziona skuteczność w leczeniu niedoskonałości skóry BOTOX KWAS HIALURONOWY USUWANIE OWŁOSIENIA ODMŁADZANIE SKÓRY USUWANIE I REDUKCJA ZMIAN NACZYNIOWYCH LECZENIE TRĄDZIKU AKTYWNEGO I ZMIAN POTRĄDZIKOWYCH Nici Silhouee - bezoperacyjny liſting twarzy TRWA NABÓR! Przedszkole Specjalne T uptuś zaprasza. Tylko u nas: najlepsi terapeuci, sprawdzone terapie, szczęśliwe i uśmiechnięte dzieci. Masz wątpliwości związane z rozwojem Twojego dziecka, przyjdź - pomożemy. tel. 883 233 223 , Wałcz, ul. Bydgoska 50 BEZPŁATNE SUPER ONLINE „Super Pojezierze” w wersji elektronicznej na stronie www.pojezierze.com.pl Praca w Holandii Zapraszamy do biura w Wałczu, ul. Kościuszki 12A tel. 67 258 41 08 www.posrednictwoholandia.pl Pośrednik dla ABOost, Licencja 4933 Praca przy zbiorach owoców w sadach i zbiory warzyw. Termin wyjazdów: od 2 połowy sierpnia, czas pobytu do uzgodnienia. Prawo jazdy mile widziane. Apartamenty Wieża Wyjątkowe apartamenty w centrum Wałcza Połączenie zabytkowej wieży z nowoczesną architekturą Piękny widok na jezioro Raduń Prywatne garaże i miejsca garażowe z dostępem z windy Osiedle zamknięte i strzeżone, lobby z portiernią Plac zabaw, boisko, rekreacja Niewinna Zapadł wyrok w Sądzie Okręgowym w Ko- szalinie w sprawie „Otwarte strefy boisk i rekreacji”. Sąd uniewinnił burmistrz Bogusła- wę Towalewską od dwóch zarzutów, a trzeci umorzył z powodu niskiej szkodliwości spo- łecznej. Ten trzeci zarzut dotyczył podpisania pro- tokołu odbioru robót przed ich faktycznym zakończeniem. Konkretnie przed nasadzeniami zieleni przy SP nr 4, które to zostały zrobione później. Brak odbioru w określonym termi- nie skutkowałby koniecznością zwrotu dużych pieniędzy unijnych. Przypomnijmy: sprawa ciągnęła się przez kilka lat i miała różne zwro- ty. W lutym 2014 roku po kilku rozprawach, Sąd Rejonowy w Wałczu wydał korzystny wyrok dla oskarżonych, wtedy B. Towalewskiej i kilku urzędników. Jednak po apelacji prokuratora, w sierpniu 2015 roku Sąd Okręgowy w Koszalinie skierował sprawę do Wałcza do ponownego rozpatrzenia. Na ławie oskarżonych zasiadała już wtedy tylko B. Towalewska. 16 lutego została uznana winną przekrocze- nia uprawnień jako funkcjonariusz publiczny i skazana na 10000 zł grzywny. 22 lipca odbyła się kolejna rozprawa odwoławcza w Sądzie Okręgowym w Koszalinie. Wygląda na to, że ostatnia. - Za wcześnie na komentarz, bo emocje jeszcze nie opadły - mówi B. Towalewska. - Nawet jeszcze nie potrafię się z tego cieszyć. emce Rzecznik prasowy PSP w Wałczu kpt Mirosław Gruchot był w środę rano gwiazdą telewizji TVN24. Wszystko za sprawą wtorkowego gwałtownego, ale na szczęście krótko- trwałego deszczu. Na ulicy Nowomiejskiej i skrzyżowaniu Tysiąclecia z Kościuszki woda sięgała tablic rejestracyj - nych samochodów. Setki domów i piwnic zostało zalanych. - Interweniowaliśmy w powiecie 24 razy, z tego w samym Wałczu 20 razy. Najwięcej domów zalanych było na ulicy Nowomiejskiej od nume- ru 22 w górę - mówi kpt Mirosław Gruchot. - Dopóki deszcz padał, nasze działania były bezskuteczne. Pompowaliśmy, a woda i tak podchodziła. Strażacy wstępnie oszacowali straty na 134 tys. zł. Tyle będzie koszto- wać malowanie, osuszanie i naprawa zalanych urządzeń grzewczych. Największe straty, około 40 tys. zł, poniósł właściciel studia fotograficz- nego, zlokalizowanego w piwnicy przy ul. Tysiąclecia. - Woda wybijała tam przez kanalizację w łazience - wyjaśnia M. Gru- chot. Jak zwykle w podobnych sytuacjach, padają zarzuty pod adresem Za- kładów Wodociągów i Kanalizacji. Czy uzasadnione? Rozmowa z prezesem Wojciechem Szalwachem na ostatniej stronie. Wałcz pod wodą Poroże ministra Dzięki skutecznej akcji wałeckiej policji minister środowiska Jan Szysz- ko odzyskał skradzione z posiadłości pod Tucznem poroża o wartości 13 tys. zł. Jednak za sprawą "wścibskich" dziennikarzy RMF FM ma kło- poty z CBA. Przypomnijmy: do włamania doszło w nocy z 12 na 13 lipca pod Tucz- nem. Włamywacz, po sforsowaniu drzwi siekierą, wyniósł 6 sztuk po- roży. Policja zatrzymała 43-letniego mężczyznę, który przyznał się do kradzieży i wskazał miejsce ukrycia łupów. Na tym sprawa powinna się skończyć, gdyby nie dziennikarze RMF FM. Okazało się, że minister nie wykazał wartościowych poroży w swoim oświadczeniu majątkowym i teraz musi się tłumaczyć przed CBA!

LIPOLIZA FARMAKOLOGICZNA - pojezierze.com.pl · Baran: Łatwo będzie Cię przekonać do głupich pomy - słów. Uważaj, aby nie zrobić czegoś nieodpowiedzial - nego. Jeśli masz

Embed Size (px)

Citation preview

SUPERWeekendowe wydanie „Pojezierza Wałeckiego”. (Nr 29) 29 lipca 2016

ISBN 1426-4366 GAZETA BEZPŁATNA

Największe wydawnictwo w powiecie 7500 egz.

78-600 Wałcz, Tęczowa 5-7 +48 67 250 90 18, +48 601 210 010www.proeste.eu, [email protected]

Variable Pulsed LightTM

- dowiedziona skuteczność w leczeniu niedoskonałości skóry

BOTOX KWAS HIALURONOWY AQUALYX LIPOLIZA FARMAKOLOGICZNA

• USUWANIE OWŁOSIENIA• ODMŁADZANIE SKÓRY• USUWANIE I REDUKCJA

ZMIAN NACZYNIOWYCH• LECZENIE TRĄDZIKU

AKTYWNEGO I ZMIAN POTRĄDZIKOWYCH

Nici Silhouette- bezoperacyjny lifting twarzy

TRWA NABÓR! Przedszkole Specjalne

”Tuptuś” zaprasza.

Tylko u nas: najlepsi terapeuci, sprawdzone terapie, szczęśliwe

i uśmiechnięte dzieci.Masz wątpliwości związane

z rozwojem Twojego dziecka, przyjdź - pomożemy.

tel. 883 233 223, Wałcz, ul. Bydgoska 50BEZPŁATNE

SUPER ONLINE

„Super Pojezierze”

w wersji elektronicznej

na stronie www.pojezierze.com.pl

Praca w Holandii

Zapraszamy do biura w Wałczu, ul. Kościuszki 12A ul. Kościuszki 12A

tel. 67 258 41 08www.posrednictwoholandia.plPośrednik dla ABOost, Licencja 4933

Praca przy zbiorach owoców w sadach i zbiory warzyw.

Termin wyjazdów: od 2 połowy sierpnia, czas pobytu do uzgodnienia.

Prawo jazdy mile widziane.

Apartamenty WieżaApartamenty

Wyjątkowe apartamenty w centrum WałczaPołączenie zabytkowej wieży z nowoczesną architekturąPiękny widok na jezioro RaduńPrywatne garaże i miejsca garażowe z dostępem z windyOsiedle zamknięte i strzeżone, lobby z portierniąPlac zabaw, boisko, rekreacja

www.apartamentywieza.plwww.apartamentywieza.plhttps://m.facebook.com/apartamentywiezatel. 691 739 021

NiewinnaZapadł wyrok w Sądzie Okręgowym w Ko-szalinie w sprawie „Otwarte strefy boisk i rekreacji”. Sąd uniewinnił burmistrz Bogusła-wę Towalewską od dwóch zarzutów, a trzeci umorzył z powodu niskiej szkodliwości spo-łecznej. Ten trzeci zarzut dotyczył podpisania pro-tokołu odbioru robót przed ich faktycznym

zakończeniem. Konkretnie przed nasadzeniami zieleni przy SP nr 4, które to zostały zrobione później. Brak odbioru w określonym termi-nie skutkowałby koniecznością zwrotu dużych pieniędzy unijnych. Przypomnijmy: sprawa ciągnęła się przez kilka lat i miała różne zwro-ty. W lutym 2014 roku po kilku rozprawach, Sąd Rejonowy w Wałczu wydał korzystny wyrok dla oskarżonych, wtedy B. Towalewskiej i kilku urzędników. Jednak po apelacji prokuratora, w sierpniu 2015 roku Sąd Okręgowy w Koszalinie skierował sprawę do Wałcza do ponownego rozpatrzenia. Na ławie oskarżonych zasiadała już wtedy tylko B. Towalewska. 16 lutego została uznana winną przekrocze-nia uprawnień jako funkcjonariusz publiczny i skazana na 10000 zł grzywny. 22 lipca odbyła się kolejna rozprawa odwoławcza w Sądzie Okręgowym w Koszalinie. Wygląda na to, że ostatnia.- Za wcześnie na komentarz, bo emocje jeszcze nie opadły - mówi B. Towalewska. - Nawet jeszcze nie potrafię się z tego cieszyć.

emce

Rzecznik prasowy PSP w Wałczu kpt Mirosław Gruchot był w środę rano gwiazdą telewizji TVN24. Wszystko za sprawą wtorkowego gwałtownego, ale na szczęście krótko-trwałego deszczu. Na ulicy Nowomiejskiej

i skrzyżowaniu Tysiąclecia z Kościuszki woda sięgała tablic rejestracyj-nych samochodów. Setki domów i piwnic zostało zalanych. - Interweniowaliśmy w powiecie 24 razy, z tego w samym Wałczu 20 razy. Najwięcej domów zalanych było na ulicy Nowomiejskiej od nume-ru 22 w górę - mówi kpt Mirosław Gruchot. - Dopóki deszcz padał, nasze działania były bezskuteczne. Pompowaliśmy, a woda i tak podchodziła. Strażacy wstępnie oszacowali straty na 134 tys. zł. Tyle będzie koszto-wać malowanie, osuszanie i naprawa zalanych urządzeń grzewczych. Największe straty, około 40 tys. zł, poniósł właściciel studia fotograficz-nego, zlokalizowanego w piwnicy przy ul. Tysiąclecia.

- Woda wybijała tam przez kanalizację w łazience - wyjaśnia M. Gru-chot. Jak zwykle w podobnych sytuacjach, padają zarzuty pod adresem Za-kładów Wodociągów i Kanalizacji. Czy uzasadnione?Rozmowa z prezesem Wojciechem Szalwachem na ostatniej stronie.

Wałcz pod wodą

Poroże ministraDzięki skutecznej akcji wałeckiej policji minister środowiska Jan Szysz-ko odzyskał skradzione z posiadłości pod Tucznem poroża o wartości 13 tys. zł. Jednak za sprawą "wścibskich" dziennikarzy RMF FM ma kło-poty z CBA. Przypomnijmy: do włamania doszło w nocy z 12 na 13 lipca pod Tucz-nem. Włamywacz, po sforsowaniu drzwi siekierą, wyniósł 6 sztuk po-roży. Policja zatrzymała 43-letniego mężczyznę, który przyznał się do kradzieży i wskazał miejsce ukrycia łupów. Na tym sprawa powinna się skończyć, gdyby nie dziennikarze RMF FM. Okazało się, że minister nie wykazał wartościowych poroży w swoim oświadczeniu majątkowym i teraz musi się tłumaczyć przed CBA!

Baran: Łatwo będzie Cię przekonać do głupich pomy-słów. Uważaj, aby nie zrobić czegoś nieodpowiedzial-nego. Jeśli masz wątpliwości – najlepiej zapytaj o radę. Działanie na własną rękę może przynieść zupełnie nie-oczekiwane rezultaty.Byk: To nie jest dobry czas na oglądanie smutnych filmów i trudne rozmowy. Możesz mieć problem nad panowaniem nad emocjami. Spokój osiągniesz spę-dzając czas z samym sobą.Bliźnięta: Nie staraj się na siłę wszystkich zadowolić i z każdym porozumieć. Czas, aby to na Ciebie zwró-cili większą uwagę, Twoje potrzeby są bardzo ważne, dlatego nie bój się o nich rozmawiać. W tym tygodniu ułożą się wszystkie Twoje sprawy finansowe.Rak: Być może czas dać szansę osobom w Twoim otoczeniu, z którymi wcześniej nie mogłeś znaleźć wspólnego języka? Teraz będzie to możliwe – przed Tobą wiele interesujących znajomości i długotrwałych przyjaźni. To dobry czas na poznawanie innych kultur oraz dalekie podróże. Lew: Dodatkowy zastrzyk energii pozwoli Ci dobrze nastroić się na cały tydzień. Skorzystaj z niego i pozwól sobie na odrobinę przygody. Nie siedź w domu, posta-raj się robić jak najwięcej. Ważne jest otworzenie się na nowe znajomości i próbowanie nowych zajęć.Panna: Czas na rewolucyjne zmiany w życiu! Masz szansę zaistnieć, zwracając uwagę szefa oraz budząc podziw współpracowników. Jeśli dobrze rozegrasz sy-tuację, będziesz w stanie wiele osiągnąć.Waga: Odłóż komórkę i komputer na bok, wyłącz in-ternet i rozejrzyj się wokół siebie. Koncentracja na tym co tu i teraz sprawi, że osiągniesz wielki sukces na polu, na którym od tak dawna Ci zależy. Daj sobie szansę, nie pożałujesz!Skorpion: Na razie nie uda Ci się uciec od zmartwień - będą się nawarstwiać, a im dłużej będziesz odkładać trudne rozmowy na bok, tym trudniej będzie Ci je przeprowadzić. Musisz teraz bardzo się pilnować, aby nie zatracić gruntu pod nogami. Strzelec: Czas na zarabianie pieniędzy! Weź się do pracy, rozpocznij nowy projekt. Masz szansę na spory zarobek - poszukaj tylko nowych możliwości do wybi-cia się. Otwartość na nowe rozwiązania pomoże Ci w osiągnięciu sukcesu.Koziorożec: Zadbaj o siebie. Zrób to, co będzie spra-wiać Ci przyjemność! Potrzebujesz teraz przede wszystkim chwili na regenerację i odpoczynek. Może namówisz szefa na kilka dni wolnego?Wodnik: Uzbrój się w cierpliwość – wydarzenie, na które tak bardzo czekasz, wkrótce nastąpi. Ze spokojną głową zabierz się za porządkowanie wszystkich spraw, które do tej pory pozostawiałeś własnemu biegowi.Ryby: W tym tygodniu przytłoczy Cię prawdziwe zmę-czenie i zrezygnowanie. Weź urlop, spakuj walizkę i wy-bierz się na przygodę życia – choćby za miasto! Dzięki naładowanym bateriom, zabierzesz się za wszystko z nową energią.

Wydawca: Oficyna Wydawnicza „Nie Byle Co” s.c. Wałcz, ul. Chopina 30

Redagują: Małgorzata Chruścicka oraz dziennikarze i współpracownicy

Adres redakcji i Biura Ogłoszeń: 78-600 Wałcz, ul. Sienkiewicza 3, tel. 67 258 90 74, fax 67 387 17 17, e-mail: [email protected]; [email protected]; Druk: Drukarnia Pojezierze, Wałcz ul. Sienkiewicza 3, tel. 67 258 90 74, e-mail: [email protected]ów niezamówionych nie zwracamy. Zastrzegamy sobie prawo do ich skracania i opatrywania tytułami. Nie odpowiadamy za treść reklam i ogłoszeń.

1 2 8 9

4

9 2 6 5

8 1 9 4 6

5 2

4 7 3 8 2

3 6 7 5

1

7 1 2 8

Sudoku 361 (Medium)

9 2 8

8 6 3

2 9 4 5

8 6 7

1 5 3 4 8

5 7 6

1 7 5 6

8 4 6

9 6 1

Sudoku 362 (Medium)

6 5 4 3 8 2

1 4

1 5

9 6 4

3 7 5 6

1 7 2

8 3

9 8

2 1 6 5 9 3

Sudoku 363 (Medium)

6 4 3 2

5 2 4

4 8

5 8 1 4

2 7 5 9

1 4 3 8

7 9

9 4 2

2 6 5 3

Sudoku 364 (Medium)

Rozrywka do szescianu - http://www.6an.pl

1 2 8 9

4

9 2 6 5

8 1 9 4 6

5 2

4 7 3 8 2

3 6 7 5

1

7 1 2 8

Sudoku 361 (Medium)

9 2 8

8 6 3

2 9 4 5

8 6 7

1 5 3 4 8

5 7 6

1 7 5 6

8 4 6

9 6 1

Sudoku 362 (Medium)

6 5 4 3 8 2

1 4

1 5

9 6 4

3 7 5 6

1 7 2

8 3

9 8

2 1 6 5 9 3

Sudoku 363 (Medium)

6 4 3 2

5 2 4

4 8

5 8 1 4

2 7 5 9

1 4 3 8

7 9

9 4 2

2 6 5 3

Sudoku 364 (Medium)

Rozrywka do szescianu - http://www.6an.pl

1 2 8 9

4

9 2 6 5

8 1 9 4 6

5 2

4 7 3 8 2

3 6 7 5

1

7 1 2 8

Sudoku 361 (Medium)

9 2 8

8 6 3

2 9 4 5

8 6 7

1 5 3 4 8

5 7 6

1 7 5 6

8 4 6

9 6 1

Sudoku 362 (Medium)

6 5 4 3 8 2

1 4

1 5

9 6 4

3 7 5 6

1 7 2

8 3

9 8

2 1 6 5 9 3

Sudoku 363 (Medium)

6 4 3 2

5 2 4

4 8

5 8 1 4

2 7 5 9

1 4 3 8

7 9

9 4 2

2 6 5 3

Sudoku 364 (Medium)

Rozrywka do szescianu - http://www.6an.pl

Horoskop

WałczKino na trawie – projekcja filmu „Saga Zmierzch: Zaćmienie”29. lipca, godz. 22:00, Wałecka Aleja Gwiazd i SportuŚniadanie na trawie – warsztaty artystyczne, targ śniadaniowy, 31. sierpnia, godz. 10:00, promenada nad jeziorem zamkowymKino na trawie – projekcja filmu „Saga Zmierzch: Księżyc w nowiu”, 5. sierpnia, godz. 21:30, Wałecka Aleja Gwiazd i Sportu

Kino TęczaBardzo Fajny Gigant29. lipca – 4. sierpnia, godz. 17:45, Kanada, USA, Wielka Brytania, od 7 lat, bilety13 złPorywająca opowieść o małej dziewczynce i tajemniczym Olbrzymie, który odkrywa przed nią cuda i sekrety magicznej krainy. Przyjaźń czy kochanie?29. lipca – 4. sierpnia, godz. 20:00, Francja, Holandia, Irlandia, USA, od 13 lat, bilety 16 złPo śmierci męża lady Susan Vernon jedzie do teściów, by przeczekać plotki o swoim niemoralnym prowadzeniu się.

MuzeumŚredniowieczny Plac Budowy - wystawa Modne suknie bohaterek Jane Austin Emma i inni

CzłopaDni Człopy29.-30. lipcaKino plenerowe, pokazy laserów, koncert Aleksandry Szwed, Soleo, Extazy, Tomasza Niecika.

K U L T U G R A T K A

SUDOKU Krzyżówka

CZYSZCZENIE DYWANÓW I TAPICERKI

W DOMU KLIENTA67 258 43 19

Taxi 90607 389 685e-mail: [email protected]

WałczWałcz• Przewóz krajowy i zagraniczny 8 osób• Transport towarów• Samochód dostawczy do 1,5 t

Wi-Fi

Ceny umowne!umowne!

MASAZ.WALCZ.PL

Wałcz, ul. Kujawska 9, kom. 502 140 867

MGR TOMASZ MALINOWSKI

AUTO-TRANS WAŁCZAndrzej Lewczuk● POMOC DROGOWA 24H

● TRANSPORT CIĄGNIKÓW I MASZYN● AUTO SERWIS● SPRZEDAŻ CZĘŚCI ZAMIENNYCH I OPON ul.Bydgoska 86, tel. 602 527 198, 67 258 36 41

www.sulinski.pl

ORTOPEDAUSŁUGI REMONTOWO-BUDOWLANE Zbigniew Kania

tel. 667 152 413e-mail: [email protected]

USŁUGI SPRZĄTAJĄCE „CLEAN”● czyszczenie tapicerki samochodowej, meblowej, dywanów

● czyszczenie kostki brukowej (karcher ciepłowodny)● mycie okien (myjka karcher)

● sprzątanie pomieszczeń biurowych

783 826 518Wałcz, ul. Kołobrzeska 37 [email protected]

Przezorny zawsze ubezpieczony, czyli:

najlepiej wezwać fachowca

Wynajmę firmę do wykonania elewacji

oraz podbitki

tel. 507 074 043

Krzyżówka

Sąsiad zalał mieszkanie sąsiada z dołu. Przyczyną był pęknięty wężyk doprowadzają-cy wodę do baterii. Sąsiad (ten zalany :)) po remon-cie mieszkania wytoczył sprawcy zalania i zakładowi ubezpieczeń proces o naprawienie szkody. Rzecz zda-je się oczywista, a jednak proces przegrał.Z jakiej przyczyny? Z takiej, iż przed sądem nie udo-wodnił winy sąsiada. Ten bowiem zamontował ów wężyk niecałe dwa lata wcześniej i - jak się okazało - awaria nastąpiła w dwuletnim terminie przydat-ności do użytkowania wężyka. Wężyk zamontował hydraulik, a więc fachowiec. To zaś, że wężyk pękł podczas nieobecności sąsiada nie miało znaczenia bo, po pierwsze sąsiad wyjechał tylko na jeden dzień, a po drugie, powód nie wykazał, by każdorazowe opuszczenie mieszkania na dłuższy niż zwykle czas powodowało obowiązek zakręcania zaworu dopro-wadzającego wodę do mieszkania. W tej sytuacji sąd przyjął, iż powód nie udowodnił winy pozwanego ani też nie wykazał odpowiedzialności ubezpieczyciela. Jedynym pocieszeniem było zwolnienie go z kosztów sądowych, pomimo przegrania sprawy.Dlaczego do tego doszło? Sąd przy szkodach wyni-kających z zalania lokali nie może stosować odpo-wiedniego, jak mogłoby się zdawać, do tego rodzaju zdarzeń art. 433 k.c. , który brzmi: Za szkodę wyrzą-dzoną wyrzuceniem, wylaniem lub spadnięciem ja-kiegokolwiek przedmiotu z pomieszczenia jest odpo-wiedzialny ten, kto pomieszczenie zajmuje, chyba że szkoda nastąpiła wskutek siły wyższej albo wyłącznie z winy poszkodowanego lub osoby trzeciej, za którą zajmujący pomieszczenie nie ponosi odpowiedzial-ności i której działaniu nie mógł zapobiec. Wynika to z uchwały składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego – Izba Cywilna z dnia 19 lutego 2013 r. III CZP 63/12 . W takich sytuacjach należy udowodnić winę sprawcy szkody zgodnie z art 415 k.c., to jest wykazać winę i adekwatny związek przyczynowy pomiędzy zawinie-niem, a skutkiem, bowiem przepis ten ma brzmienie: kto z winy swej wyrządził drugiemu szkodę, obowią-zany jest do jej naprawienia. Zgodnie zaś z art. 3 k.c. to na powodzie spoczywa obowiązek przedstawia-nia dowodów, gdyż to po jego stronie leży ciężar udowodnienia faktów mających dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie, bowiem to on z tych faktów wywodzi skutki prawne (art. 6 k.c.). Sąd stwierdził, iż „Przedstawione przez stronę powodową dowody nie pozwalają ustalić, iż to zawinione zachowanie pozwanego doprowadziło do pęknięcia wężyka, a

w konsekwencji do zalania. W sprawie nie wykazano dlaczego przedmiotowy wężyk uległ pęknięciu. Po-wód nie zawnioskował o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego właściwej specjalności w celu wyka-zania przyczyn pęknięcia wężyka. Przeprowadzenie takiego dowodu np. z opinii biegłego z zakresu insta-lacji hydraulicznych pozwoliłoby także na ustalenie obowiązków użytkownika w zakresie właściwego korzystania z wężyków doprowadzających wodę do baterii, w tym zakresu przeglądów takich instalacji oraz wymogów w zakresie wymiany takich urządzeń. W braku inicjatywy dowodowej strony powodowej, okoliczności te pozostały nie ustalone. O winie spraw-cy szkody możemy mówić wówczas, gdy jego zacho-wanie w kontekście całokształtu porządku prawnego ma charakter obiektywnie bezprawny oraz, gdy moż-na mu postawić zarzut, iż mając świadomość szkodli-wego skutku swego zachowania i przewidując jego wystąpienie, celowo zmierzał do osiągnięcia owego skutku (wina umyślna) lub nie dołożył należytej sta-ranności, aby skutkom owego zachowania zapobiec (wina nieumyślna – niedbalstwo).”Reasumując: tak jak do założenia wężyka powinniśmy wzywać fachowca, bo w przypadku źle wykonanej usługi to on ponosi odpowiedzialność (art. 429 k.c.), tak do sądu należy chodzić również z fachowcem, bowiem cytując sąd „Stosownie do treści przepisu art. 232 k.p.c to strony są obowiązane wskazywać dowody dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne. W procesie kontradyktoryjnym sąd nie zbiera samodzielnie materiału dowodowego, ani nie nakazuje z urzędu uzupełniania lub powtarzania po-stępowania dowodowego. Zaś, przewidziane w art. 232 k.p.c. uprawnienie sądu dopuszczenia z urzędu dowodu niewskazanego przez strony ma charakter wyjątkowy. Albowiem, (…) rzeczą sądu nie jest zarzą-dzenie dochodzeń w celu uzupełnienia lub wyjaśnie-nia twierdzeń stron i wykrycia środków dowodowych pozwalających na ich udowodnienie ani też sąd nie jest zobowiązany do przeprowadzenia z urzędu do-wodów zmierzających do wyjaśnienia okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy.Zatem to fachowiec, czyli adwokat lub radca prawny, powinien reprezentować strony w sądzie, by przepro-wadzić je przez coraz bardziej zawiłe meandry spra-wiedliwości.

Adwokat Cezary Skrzypczak Wyrok Sądu Rejonowego dla Łodzi – Widzewa w Łodzi II

Wydział Cywilny sygn .akt II C 365/15

Apartamenty WieżaPo Apartamentach Wieża oprowadza projektant Janusz Bieleń:

Idea. Historyczna wieża ciśnień znajduje się na wzniesieniu na wyso-kości około 13 metrów nad poziomem jeziora. W projekcie próbujemy odtworzyć jej pierwotny profil, częściowo z wyko-

rzystaniem współczesnych materiałów. Dolna część wykonana zostanie z cegły, wyżej będzie też cegła i duże przeszklenia, a zwieńczenie wieży zrobimy z ażurowej konstrukcji stalowej. Dobudowana bryła budynku, w którym mieści się większość mieszkań, zlokalizowana będzie 10 metrów na wschód od wieży i będzie niższa od niej o około 11 metrów. Wieża i nowa bryła połączone zostaną przeszklonym łącznikiem. Teren inwestycji o powierzchni ponad 3300 m kw. zostanie ogrodzony.

Apartamenty. Wydzieliliśmy 32 lokale o po-wierzchni od 40 do 160 m kw. Tylko 4 z nich mają identyczny układ pomieszczeń. Z każde-go widać jezioro. Kilka apartamentów ma ka-wałek wieży. W tych lokalach w przeszklonym łączniku z oknami wychodzącymi na jezioro i południe przewidzieliśmy część dzienną z sa-lonem i otwartą kuchnią, a w wieży sypialnię z garderobą i łazienką. Inne apartamenty mają z kolei duże balkony.

Klienci docenią nie tylko atrakcyjne położe-nie i unikalny widok na jezioro oraz okolice. Ogrodzony i monitorowany teren gwarantuje lokatorom bezpieczeństwo i intymność. Plac zabaw, siłownia, boisko wyłącznie dla miesz-

kańców, strzeżony parking, garaże i winda to dodatkowe atuty. Przyszli mieszkańcy docenią także z pewnością fakt, że zachowaliśmy sta-re, oryginalne elementy wieży ciśnień, między innymi ceglane ściany wewnątrz pomieszczeń i elementy armatury. Budynek będzie energo-oszczędny. Do każdego mieszkania możemy wykonać indywidualną instalację klimatyzacji.

Harmonogram prac. Jest dostępny na stronie www.apartamentywieza.pl. Do końca września planujemy wybrać generalnego wykonawcę i ostro ruszyć z pracami budowlanymi. Dzisiaj wykonujemy prace wstępne przygotowawcze. Obecnie, mimo że nie rozpoczęliśmy jeszcze kampanii informacyjnej, mamy już wstępną rezerwację na 4 lokale. Przewidywany termin zakończenia to marzec 2018 r.

Zasady finansowania określa ustawa dewelo-perska. W uproszczeniu: pieniądze na mieszka-nie klient wpłaca zgodnie z harmonogramem budowy na rachunek powierniczy banku. Bank sprawdza i jeśli inwestor zrealizował dany etap budowy wtedy zwalnia środki. Dodatkowym zabezpieczeniem dla klienta jest umowa za-kupu w formie aktu notarialnego z wpisaniem prawa do hipoteki.

Więcej informacji. Na stronie www.apartamen-tywieza.pl - o metrażu, układzie pomieszczeń i cenie każdego lokalu. Można też zrobić rezer-wację. Najdalej za pięć tygodni otwarty zostanie trzypoziomowy apartament pokazowy w wieży. Zachęcam też do bezpośredniego kontaktu. Tel. 691 739 021.

Apartament 31 to najbardziej unikalny i prestiżowy apartament w naszej inwestycji. Znajduje się na samym szczycie wieży, posiada 3 poziomy, 165 m kw. powierzchni mieszkalnej i 45 m kw. tarasu.Nowoczesna winda zawiezie nas z garażu na 7 piętro. W przeszklonym łączniku mamy dużą kuch-nię oraz jadalnię połączoną z okrągłym salonem w historycznej wieży. Wyżej jest jeszcze ciekawiej. Projektant zachował charakter oryginalnej wieży i ten poziom ma większą średnicę. Dookoła umieszczono 12 dużych okien i wejście na wspaniały taras w najwyż-szym punkcie Wałcza! Na tarasie można urządzić ogródek, zrobić grilla a nawet rozpalić ognisko. Całości dopełnia sypialnia na wysokości około 45 metrów nad poziomem jeziora Raduń. Tylko czy można zasnąć w takim miejscu … Oceńcie sami patrząc na załączoną panoramę.

(/)

WIZUALIZACJE (/?page_id=102) LISTA APARTAMENTÓW (/?page_id=20) TERMINY (/?page_id=106)

APARTAMENTDOSTĘPNY 31

165,36 m²

1 001 789 PLN

6 058 PLN

4

7

tak

tak

MdM:(/?page_id=232)

Zapytaj(/?page_id=232)

pokoje:

piętro:

widok na jezioro:

taras:

(http://apartamentywieza.pl/wp-content/uploads/2016/06/A31.pdf)

cena brutto:

cena brutto/m²:

powierzchnia

(http://apartamentywieza.pl/wp-content/uploads/2016/06/A31.pdf)

-2 (/?page_id=406)

-1 (/?page_id=404)

00 (/?page_id=402)

01 (/?page_id=398)

02 (/?page_id=400)

03 (/?page_id=796)

04 (/?page_id=408)

05 (/?

page_id=410)06 (/?

page_id=412)07 (/?

page_id=414)PIĘ

TR

O

+48 691 730 921 (tel:+48 691 730 921)

POLITYKA PRYWATNOŚCI (/?page_id=786) | BEZPIECZEŃSTWO (/?

page_id=651) | INFORMACJE TECHNICZNE (/?page_id=16) | MDM (/?

page_id=232)

(https://www.facebook.com/apartamentywieza/)

ZAPY

TAJ

WYŚLIJ

ZAPYTAJ O OFERTĘ

SPRZEDAŻ: tel. +48 691 730 921 (tel:+48 691 730 921)

Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych zgodnie z Ustawą zdnia 29.08.1997r. o ochronie danych osobowych. Dz. U nr 133 poz. 833.Administratorem danych jest Þrma

Wybierz interesujący Ciebie metraż

Zapytanie

Imię i nazwisko

Email

Telefon

UMÓW WIZYTĘ NA BUDOWIE

ZAPISZ SIĘ NA BIULETYN

Witryna używa plików cookie. Dalsze przeglądanie serwisu oznacza, że wyrażasz zgodęna naszą politykę dotyczącą plików cookie. Dowiedz się więcej ()

x() Nie pokazuj

więcej ()

http://apartamentywieza.pl/?page_id=433 26.07.2016, 11:36Strona 1 z 1

(/)

WIZUALIZACJE (/?page_id=102) LISTA APARTAMENTÓW (/?page_id=20) TERMINY (/?page_id=106)

APARTAMENTDOSTĘPNY 31

165,36 m²

1 001 789 PLN

6 058 PLN

4

7

tak

tak

MdM:(/?page_id=232)

Zapytaj(/?page_id=232)

pokoje:

piętro:

widok na jezioro:

taras:

(http://apartamentywieza.pl/wp-content/uploads/2016/06/A31.pdf)

cena brutto:

cena brutto/m²:

powierzchnia

(http://apartamentywieza.pl/wp-content/uploads/2016/06/A31.pdf)

-2 (/?page_id=406)

-1 (/?page_id=404)

00 (/?page_id=402)

01 (/?page_id=398)

02 (/?page_id=400)

03 (/?page_id=796)

04 (/?page_id=408)

05 (/?

page_id=410)06 (/?

page_id=412)07 (/?

page_id=414)PIĘ

TR

O

+48 691 730 921 (tel:+48 691 730 921)

POLITYKA PRYWATNOŚCI (/?page_id=786) | BEZPIECZEŃSTWO (/?

page_id=651) | INFORMACJE TECHNICZNE (/?page_id=16) | MDM (/?

page_id=232)

(https://www.facebook.com/apartamentywieza/)

ZAPY

TAJ

WYŚLIJ

ZAPYTAJ O OFERTĘ

SPRZEDAŻ: tel. +48 691 730 921 (tel:+48 691 730 921)

Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych zgodnie z Ustawą zdnia 29.08.1997r. o ochronie danych osobowych. Dz. U nr 133 poz. 833.Administratorem danych jest Þrma

Wybierz interesujący Ciebie metraż

Zapytanie

Imię i nazwisko

Email

Telefon

UMÓW WIZYTĘ NA BUDOWIE

ZAPISZ SIĘ NA BIULETYN

Witryna używa plików cookie. Dalsze przeglądanie serwisu oznacza, że wyrażasz zgodęna naszą politykę dotyczącą plików cookie. Dowiedz się więcej ()

x() Nie pokazuj

więcej ()

http://apartamentywieza.pl/?page_id=433 26.07.2016, 11:36Strona 1 z 1

poziom 1 poziom 2

poziom 3

Romantyczna kolacja przy świecach? Na pewno będzie smakować doskonale w ta-kim otoczeniu. Oryginalny mur wieży ciśnień oraz dwie przeszklone ściany łącznika z nieza-pominanym widokiem na Wałcz nocą.A po kolacji może do sypialni …. ulokowanej w samej wieży :)Oto kolejny przykładowy apartament w na-szej inwestycji. Mieszkanie ma powierzchnię 77,89 m kw. i mieści się na 6 piętrze. Składa się z przestronnego salonu połączonego z kuchnią i jadalnią, głównej sypialni ulokowanej w wieży ciśnień z prywatną łazienką, garderobą i wy-dzieloną pralnią oraz z dodatkowej sypialni. Oczywiście możliwe są inne aranżacje zgodnie z preferencjami klientów.

(/)

WIZUALIZACJE (/?page_id=102) LISTA APARTAMENTÓW (/?page_id=20) TERMINY (/?page_id=106)

APARTAMENTDOSTĘPNY 28

77,89 m²

419 045 PLN

5 380 PLN

3

6

tak

tak

MdM:(/?page_id=232)

Zapytaj(/?page_id=232)

pokoje:

piętro:

widok na jezioro:

taras:

(http://apartamentywieza.pl/wp-content/uploads/2016/06/A28.pdf)

cena brutto:

cena brutto/m²:

powierzchnia

(http://apartamentywieza.pl/wp-content/uploads/2016/06/A28.pdf)

-2 (/?page_id=406)

-1 (/?page_id=404)

00 (/?page_id=402)

01 (/?page_id=398)

02 (/?page_id=400)

03 (/?page_id=796)

04 (/?page_id=408)

05 (/?

page_id=410)06 (/?

page_id=412)07 (/?

page_id=414)PIĘ

TR

O

+48 691 730 921 (tel:+48 691 730 921)

POLITYKA PRYWATNOŚCI (/?page_id=786) | BEZPIECZEŃSTWO (/?

page_id=651) | INFORMACJE TECHNICZNE (/?page_id=16) | MDM (/?

page_id=232)

(https://www.facebook.com/apartamentywieza/)

ZAPY

TAJ

WYŚLIJ

ZAPYTAJ O OFERTĘ

SPRZEDAŻ: tel. +48 691 730 921 (tel:+48 691 730 921)

Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych zgodnie z Ustawą zdnia 29.08.1997r. o ochronie danych osobowych. Dz. U nr 133 poz. 833.Administratorem danych jest Þrma

Wybierz interesujący Ciebie metraż

Zapytanie

Imię i nazwisko

Email

Telefon

UMÓW WIZYTĘ NA BUDOWIE

ZAPISZ SIĘ NA BIULETYN

Witryna używa plików cookie. Dalsze przeglądanie serwisu oznacza, że wyrażasz zgodęna naszą politykę dotyczącą plików cookie. Dowiedz się więcej ()

x() Nie pokazuj

więcej ()

http://apartamentywieza.pl/?page_id=439 26.07.2016, 11:32Strona 1 z 1

Śniadanie na dużym balkonie z widokiem na jezioro?Apartament 30 ma powierzchnię 96,62 m kw. i mieści się na 7 piętrze. Składa się z 3 sypialni, komfortowej łazienki i przestronnego salonu połączonego z kuchnią i jadalnią. Dodatkowym atutem jest bardzo duży balkon od strony po-łudniowej.

Firma „Projektowanie i Nadzór Budowlany Janusz Bieleń” funk-Budowlany Janusz Bieleń” funk-Budowlany Janusz Bieleń” funkcjonuje od około 1990 roku. Zdo-była uznanie i zaufanie klientów oraz bardzo silną pozycję na ryn-ku, nie tylko lokalnym. Dużym atutem firmy jest oryginalność projektów. To dowód na to, że

dla właścicieli praca jest ciągle także pasją.

Najważniejsze realizacje w Wałczu to:

siedziba firmy ALBOR przy ul. Bydgoskiejinternat na ul. Południowej, siedziba komornika na ul. Królowej Jadwigi, stacje diagnostyczne na ul. Nowomiejskiej i ul. 12 Lutego, MEDIA EXPERT, ul. Budowlanych,INTERMARCHE, ul. Tysiąclecia sala gimnastyczna przy Szkole Podstawowej nr 1

www.apartamentywieza.pl

www.apartamentywieza.plhttps://m.facebook.com/apartamentywiezatel. 691 739 021

A najbardziej mi żal...

OTWARTE STREFY BOISK I REKREACJI W MIEŚCIE WAŁCZSzkoła Podstawowa nr 4 w Wałczu, ul. Aleja Tysiąclecia 19

Nadzór nad boiskami i koordynacja zajęć rekreacyjno – sportowych w godz.: od 17:00 do 20:00

HARMONOGRAM ZAJĘĆ

Burmistrz Wałcza zaprasza dzieci i młodzież

do uczestniczenia w zajęciach rekreacyjno-sportowych w ramach

Programu Operacyjnego Mechanizmu Finansowego Europejskiego Obsza-ru gospodarczego i Norweskiego Mechanizmu Finansowego dla Projektu "Opieka zdrowotna i opieka nad dzieckiem". Projekt PL0441 "Otwarte strefy boisk i rekreacji w Mieście Wałcz".

Zajęcia przeprowadzone będą od 18 lipca 2016r. do 19 sierpnia 2016r.,w dni powszednie, od poniedziałku do piątku, w godzinach od 17.00 do 20.00,na boiskach w Szkole Podstawowej nr 4 w Wałczu, ul. Aleja Tysiąclecia 19.W przypadku odpadów atmosferycznych zajęcia odbywać się będą na salach gim-nastycznych.Nad zajęciami czuwać będą nauczyciele wychowania fizycznego, będący koordy-natorami zajęć.Na zajęcia nogą zgłaszać się chętni indywidualnie lub grupach zorganizowanych.

LIPIEC 2016Dzień Imię i nazwisko osoby dyżurującej

18 TK- Godz: 17:00 – 20:00

19 TK- Godz: 17:00 – 20:00

20 TK- Godz: 17:00 – 20:00

21 TK- Godz: 17:00 – 20:00

22 TK- Godz: 17:00 – 20:00

23 XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX

24 XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX

25 WM- Godz: 17:00 – 20:00

26 WM- Godz: 17:00 – 20:00

27 WM- Godz: 17:00 – 20:00

28 WM- Godz: 17:00 – 20:00

29 WM- Godz: 17:00 – 20:00

30 XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX

31 XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX

SIERPIEŃ 2016Dzień Imię i nazwisko osoby dyżurującej

1 TK- Godz: 17:00 – 20:00

2 TK- Godz: 17:00 – 20:00

3 TK- Godz: 17:00 – 20:00

4 TK- Godz: 17:00 – 20:00

5 TK- Godz: 17:00 – 20:00

6 XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX

7 XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX

8 WM- Godz: 17:00 – 20:00

9 WM- Godz: 17:00 – 20:00

10 WM- Godz: 17:00 – 20:00

11 WM- Godz: 17:00 – 20:00

12 WM- Godz: 17:00 – 20:00

13 XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX

14 XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX

15 xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx

16 TK- Godz: 17:00 – 20:00

17 TK- Godz: 17:00 – 20:00

18 WM- Godz: 17:00 – 20:00

19 WM- Godz: 17:00 – 20:00

(TK) - Tomasz Kinczel Tel. 516 106 852, (WM)- Wojciech Marko Tel. 606 130 472

HARMONOGRAM ZAJĘĆ

High-tech CompanyHigh-tech Company

Wygrzebane na FB zdjęcie samotnego młodziana, siedzącego przed namiotem przy rozpalonym ognisku otworzyło w mojej głowie szufladę ze wspomnieniami i szafę z sentymentami, a pod opublikowanym na moim profilu postem wywiązała się ciekawa dyskusja, wyraźnie wykraczająca poza wakacyjną tematykę.

Zdjęcie w wersji, którą znalazłem, opatrzone było podpisem: „Cisza, trzask palących się drew, zapach pieczonej kiełbasy...”, a tytuł jednoznacznie wskazywał na odniesienia do czasów PRL. Skomentowałem je tak: „(...) Trzasku nie pamiętam, bo o tej po-rze bywałem już zazwyczaj, hmmm, śpiący, a kiełbasy nie pamię-tam, bo była na kartki. Pamiętam pasztet kielecki, który był bez kartek”. Napisałem swoją prawdę, bo tak to właśnie pamiętam. Okazało się jednak, że niechcący wsadziłem kij w mrowisko. Sprowokowałem wymianę poglądów, z której wynikało, że część moich znajomych z FB ciepło wspomina czasy minionego reżi-mu. Z ich wpisów wynikało - mówiąc bardzo ogólnie - że może i było wtedy biednie, ale dla wszystkich jednakowo. Nikt wtedy z głodu nie umierał, ludzie się pokształcili, jakoś pourządzali, dało się żyć. A z tymi kartkami to bez przesady, bo wycofali je w 83 czy 84 roku.

Najpierw odniosę się do kwestii formalnej: według mojej wie-dzy, kartki na mięso obowiązywały do 1989 roku. Deputat wyno-sił 1,8 kg miesięcznie na osobę i obejmował wszystko: wędliny, podroby, mięso (także z kością), drób, a także mięsne konserwy. Niestety, w mojej 3-osobowej rodzinie nikt nie był wegetaria-ninem, więc ten przydział nijak nam nie wystarczał i trzeba się było ratować nielegalnym (!!!) ubojem u zakolegowanego rolni-ka. Przy okazji: to, że miało się kartki i pieniądze, wcale nie mu-siało się równać temu, że mogło się kupić mięso czy wędliny w sklepach uspołecznionego handlu (prywaciarze mięsem obra-cać nie mogli). A co do tego uboju, to cena - wcale nie symbo-liczna! - za świniaka obejmowała tylko jego zaszlachtowanie, a potem... radź sobie sam. Towar należało odebrać od producenta i przewieźć do domowej kuchni, gdzie następował jego rozbiór i mrożenie. No tak, ale w latach 80-tych naprawdę nie każdy mógł sobie pozwolić na zakup samochodu, a kiedy nie miałeś samo-chodu, nie mogłeś też kupić benzyny (która oczywiście również była na kartki) żeby świniaka przewiózł ci np. zmotoryzowany sąsiad czy kuzyn. Nie czarujmy się: można to było jakoś przesko-czyć, ale... to było nielegalne i przy odrobinie pecha szło się za to siedzieć, po prostu.

Jeszcze słówko o tych samochodach: PRL to był taki kraj, droga młodzieży, że samochód po zakupie na talon, który dostawało się najczęściej za jakieś zasługi dla Ojczyzny ludowej, na gieł-dzie można było sprzedać z 2-3-krotnym przebiciem. Na zało-żenie telefonu w domu czekało się nieraz 25 lat, a przydział na mieszkanie partia dawała (tym, którzy nie mieli pleców lub się nie zeszmacili) nawet po 30 latach oczekiwania. Prawda: kredytu hipotecznego nie trzeba było zaciągać, ale w kolejce po meblo-ściankę sam osobiście odstałem 1,5 (słownie: półtora) miesiąca!

Tak wyglądała moja rzeczywistość. Nie wykluczam oczywiście, że czyjaś wyglądała inaczej, ale jeśli ktoś mówi: wtedy żyło się godnie, to ja się zaczynam burzyć. Ty może żyłeś godnie - ja nie, więc może ostrożniej z tymi uogólnieniami; zwłaszcza, że dla udowodnienia swoich racji mam sto tysięcy innych przykładów.

Ale chyba niepotrzebnie się unoszę, bo przecież jest lato, sło-neczko grzeje, chętnie wyskoczyłoby się na jakiś piwak, jak kie-dyś. Tylko, że wtedy to też nie było takie proste, przynajmniej dla

mnie. Najłatwiej było z namiotem: jeśli się go nie miało, to miał go jakiś kumpel, który - jak się często okazywało - też chętnie pojechałby na ten piwak. Do tego obowiązkowa gitara, do ple-caka trochę ciuchów. Dziewczyna mogła być, ale mogła też nie być, bo to nieprawda, że kiedyś dziewczyny nie jeździły same pod namiot (dla pełnej jasności: do dzisiaj nie widzę w tym nic niestosownego). Nawet sporo ich jeździło i chętnie nawiązywa-ły nowe znajomości przy blasku ogniska, łyku wygazowanego, kwaśnego piwa i przy dźwiękach czterech podstawowych akor-dów, wydobywanych z wiecznie niestrojącej gitary. Tak wynika z doświadczeń moich kolegów, bo co do mnie, to ja oczywiście wolałem poleżeć na materacu i wgłębić się w filozoficzne roz-prawy Immanuela Kanta. Że kłamstwo? Zaraz tam kłamstwo... a czy ja wiem, kto i z jakim nastawieniem przeczyta ten tekst?

Kiełbasek jednak naprawdę nie pamiętam, bo ich pod namiot nie zabierałem ze względów, które omówiłem kilka akapitów wyżej. Podstawą jadłospisu mojego i moich kumpli był pasztet kielecki, dozowany na grube kromki chleba z wielkim umiarem. Danie to - zgodnie z zasadami zdrowego żywienia - ubogaca-ne było plastrami pomidora i dużą ilością cebuli. Owszem, nie wszystkie dziewczyny doceniały intensywną mieszankę woni, jaką potem wokół siebie rozsiewaliśmy, ale żadnych dramatycz-nych rozstań na tym tle sobie nie przypominam.

Najgorzej było zawsze z kasą. Żeby w ogóle mieć za co pojechać, musiałem na to zarobić, bo moi starzy dawali zawsze za mało - bez względu na to, ile dawali. Więc zarabiałem gdzie się dało i jak się dało, a bywało naprawdę ciężko. No cóż, nie będę ukrywał: nie pamiętam, żebym z jakiegoś wyjazdu pod namiot przywiózł choćby złotówkę. Od razu kupowałem bilet powrotny, a resztą rządziłem się zgodnie z zasadą wielkiej improwizacji. Tylko jed-nej reguły przestrzegałem z żelazną konsekwencją: nic się nie stanie, jeśli przez jeden dzień będę chodził głodny, ale że cał-kiem trzeźwy - to w w ogóle nie wchodziło w grę...

Gdyby ktoś mnie dziś spytał, jak oceniam tamte czasy, to - pa-trząc na nie wyłącznie przez pryzmat piwaków - powiedział-bym: mimo wszystko fajne. Mimo wszystko, bo przecież jeden czy drugi kolega bywał na wczasach w Bułgarii i opowiadał, jak wypoczywają przedstawiciele tej klasy społecznej, do której ja nawet nie śmiałem aspirować. Niby wszyscy klepaliśmy tę samą socjalistyczną biedę, ale ta moja była wyraźnie większa. Jasne, oni mi zazdrościli luzu, swobody czy nawet odrobiny dekaden-cji, ale ja - chociaż się do tego nie przyznawałem - zazdrościłem im basenów, drinków ze słomką czy podróży Skodą przez pół Europy. Oni z kolei nie przyznawali się do tego, że dzięki drobne-mu handelkowi zarabiali podczas jednego wyjazdu na kolejne wczasy i jeszcze coś im w portfelach zostawało.

Na jakich to zasadach funkcjonowało? Nie wiem, zresztą nad tym pytaniem głowią się liczni ekonomiści, politolodzy czy so-cjologowie, więc skąd mam to wiedzieć ja? Ja wiem tylko to, że jeśli za czymś z tamtych lat tęsknię, to tylko za młodością i za tym, że nic mnie rano nie bolało. No, może poza głową...

Tomasz Chruścicki

Ja, pracoholik Kaśka i ewangelicy

WÓJT GMINY WAŁCZdnia 25 lipca 2016r.

OGŁASZA KONKURS NA STANOWISKO DYREKTORA:

Gimnazjum im. Ks. Jana Twardowskiego w Chwiramie, Chwiram 11. Do konkursu może przystąpić osoba, która spełnia wymagania określone w §1, §2 i § 5 oraz w § 10 rozpo1. Do konkursu może przystąpić osoba, która spełnia wymagania określone w §1, §2 i § 5 oraz w § 10 rozpo-

rządzenia Ministra Edukacji Narodowej z dnia 27 października 2009r. w sprawie wymagań, jakim powin-na odpowiadać osoba zajmująca stanowisko dyrektora oraz inne stanowisko kierownicze w poszczegól-nych typach publicznych szkół i rodzajach publicznych placówek (Dz. U. Nr 184, poz. 1436 z późn. zm.).

2. Zgodnie z § 1 ust. 2 pkt 4 rozporządzenia Ministra Edukacji Narodowej z dnia 8 kwietnia 2010r. w sprawie regulaminu konkursu na stanowisko dyrektora publicznej szkoły lub publicznej placówki oraz trybu pra-cy komisji konkursowej (Dz. U. Nr 60, poz. 373 z późn. zm.), oferty osób przystępujących do konkursu powinny zawierać:

a) uzasadnienie przystąpienia do konkursu wraz z koncepcją funkcjonowania i rozwoju publicznej szkoły;b) poświadczoną przez kandydata za zgodność z oryginałem kopię dowodu osobistego lub innego doku-

mentu potwierdzającego tożsamość oraz poświadczającego obywatelstwo kandydata,c) życiorys z opisem przebiegu pracy zawodowej, zawierający w szczególności informację o: - stażu pracy pedagogicznej – w przypadku nauczyciela albo - stażu pracy dydaktycznej – w przypadku nauczyciela akademickiego, - stażu pracy, w tym stażu pracy na stanowisku kierowniczym – w przypadku osoby niebędącej

nauczycielem, d) oryginały lub poświadczone przez kandydata za zgodność z oryginałem kopie dokumentów potwierdza-

jących posiadanie wymaganego stażu pracy, o którym mowa w lit. c,e) oryginały lub poświadczone przez kandydata za zgodność z oryginałem kopie dokumentów potwier-

dzających posiadanie wymaganego wykształcenia, w tym dyplomu ukończenia studiów wyższych lub świadectwa ukończenia studiów podyplomowych z zakresu zarządzania albo świadectwa ukończenia kursu kwalifikacyjnego z zakresu zarządzania oświatą,

f) zaświadczenie lekarskie o braku przeciwwskazań zdrowotnych do wykonywania pracy na stanowisku kierowniczym,

g) oświadczenie, że przeciwko kandydatowi nie toczy się postępowanie o przestępstwo ścigane z oskarże-nia publicznego lub postępowanie dyscyplinarne,

h) oświadczenie, że kandydat nie był skazany prawomocnym wyrokiem za umyślne przestępstwo lub umyślne przestępstwo skarbowe,

i) oświadczenie, że kandydat nie był karany zakazem pełnienia funkcji związanych z dysponowaniem środ-kami publicznymi, o którym mowa w art. 31 ust. 1 pkt 4 ustawy z dnia 17 grudnia 2004 r. o odpowiedzial-ności za naruszenie dyscypliny finansów publicznych (Dz. U. z 2013 r., poz. 168),

j) oświadczenie o dopełnieniu obowiązku, o którym mowa w art. 7 ust. 1 i ust. 3a ustawy z dnia 18 paździer-nika 2006 r. o ujawnianiu informacji o dokumentach organów bezpieczeństwa państwa z lat 1944-1990 oraz treści tych dokumentów (Dz. U. z 2013 r., poz. 1388 oraz z 2016r. poz. 178 i 749)

k) oryginał lub poświadczoną przez kandydata za zgodność z oryginałem kopię aktu nadania stopnia na-uczyciela mianowanego lub dyplomowanego – w przypadku nauczyciela,

l) oryginał lub poświadczoną przez kandydata za zgodność z oryginałem kopię karty oceny pracy lub oceny dorobku zawodowego – w przypadku nauczyciela i nauczyciela akademickiego,

m) oświadczenie, że kandydat nie był karany karą dyscyplinarną, o której mowa w art. 76 ust. 1 ustawy z dnia 26 stycznia 1982 r. – Karta Nauczyciela (Dz. U. z 2014r., poz. 191 z poź. zm.) lub w art. 140 ust. 1 ustawy z dnia 27 lipca 2005 r. – Prawo o szkolnictwie wyższym (Dz. U. z 2012 r., poz. 572, z późn. zm.) – w przypad-ku nauczyciela i nauczyciela akademickiego,

n) oświadczenie, że kandydat ma pełną zdolność do czynności prawnych i korzysta z pełni praw publicz-nych – w przypadku osoby niebędącej nauczycielem,

o) oświadczenie, że kandydat wyraża zgodę na przetwarzanie danych osobowych zgodnie z ustawą z dnia 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych (Dz. U. z 2016 r. poz. 922) w celach przeprowadzenia konkursu na stanowisko dyrektora.

3. Oferty należy składać do: Urzędu Gminy Wałcz, ul Dąbrowskiego 8, 78-600 Wałcz, w zamkniętych kopertach z podanym adresem zwrotnym i numerem telefonu oraz dopiskiem „Konkurs na kandy-data na stanowisko dyrektora Gimnazjum im. Ks. Jana Twardowskiego w Chwiramie” w terminie do 10 sierpnia 2016r.

Konkurs przeprowadzi komisja konkursowa powołana przez Wójta Gminy Wałcz.O terminie i miejscu przeprowadzenia postępowania konkursowego kandydaci zostaną powiado-mieni indywidualnie.

Z up. Wójta Gminy Paweł Kosmalski Z-ca Wójta Gminy

sprostowanieChciałbym sprostować informacje zawarte w "Super Pojezierzu" z 15 lipca 2016 roku w artykule "Kaśka i ewangelicy".Znam osobiście bohaterkę artykułu i wiem, że nie jest członkiem kościoła ewangelickiego w Pile. Z tego co wiem, spotykała się z grupą ewangeliczną, która nie ma nic wspólnego z grupą kościołów ewangelickich.

Andrzej Opaluchczłonek Kościoła Ewangelicko - Augsburskiego w Polsce

Parafia w Pile

WIZYTÓWKItakże w ekskluzywnej wersji soft touch

DRUKARNIA POJEZIERZE, ul. Sienkiewicza 3, 78-600 Wałcztel. 604 513 197, e-mail: [email protected]

także w ekskluzywnej wersji soft touch

Z terapii najlepiej zapamiętałem ważne pytanie: czy człowiek pracuje po to, żeby żyć, czy żyje po to, żeby pracować? Chodziło zdaje się o to, żebym powiedział, że pracuje żeby żyć, ale ja się nie mogłem zdecydować. Bo ta druga wersja też jest prawdziwa.

Jestem Janusz, pracoholik. Tyle wystarczy, bo nie o to chodzi, kim ja jestem, tylko o problem. A uwierz mi: to naprawdę jest problem, i to coraz częstszy. Ludzie wariują od pracy. Ty tak nie masz? Zastanów się dobrze... Terapeutka, do której cho-dzę na sesje uważa, że jedną z najważniejszych przyczyn mojego uzależnienia jest charakter pra-cy. No, trochę w tym prawdy może być, bo gdy-bym był na przykład robotnikiem w fabryce, to o czternastej odbiłbym kartę na zegarze i przestał myśleć o robocie. Miałbym szesnaście godzin, żeby poleżeć na kanapie, nakrzyczeć na dzieci, pokłócić z żoną, napić się piwa... na cokolwiek, co sprawiłoby mi przyjemność. Ale do końca to też nie jest tak, bo ja kiedyś pracowałem fizycznie i w sumie było tak samo, jak teraz, kiedy mam tzw. wolny zawód; może tylko trochę w mniejszej skali. Też się wszystkim przejmowałem, też nie wiedziałem, co mam ze sobą zrobić, jak się tra-fiała jakaś niepodziewana przerwa i szef - prawie siłą - wysyłał mnie na urlop. W takich sytuacjach zawsze wpadałem w panikę, serce mi waliło. Ra-dziłem sobie tak, że sprzątałem wszystko dooko-ła siebie: maszynę, narzędzia, szafkę na ubrania, nawet zlew w pomieszczeniu socjalnym, miesz-kanie, garaż. Kumple z pracy pukali się w głowę i robili sobie ze mnie różne jaja, ale ja musiałem się jakoś bronić, żeby nie dostać na głowę.

Ta praca w fabryce nie była szczytem moich am-bicji i możliwości, więc poszedłem na studia. Wie-działem, że będzie ciężko, ale nie że aż tak! Przez te swoje popieprzone geny nie potrafiłem wylu-zować. Na każde zajęcia przychodziłem przygo-towany jak na egzamin, spalałem się psychicz-nie, ale kiedy raz na siłę poszedłem zielony na ćwiczenia, prawie zemdlałem z wrażenia przed wejściem do sali. Zdecydowanie lepiej mi było, kiedy spałem po 4-5 godzin na dobę (z przerwa-mi), a przez resztę ciągle byłem czymś zajęty: jak nie pracą, to nauką, a jak nie nauką, to robieniem czegoś w domu. Wtedy czułem się bezpieczny. Tylko wtedy.

Po obronie dyplomu zacząłem awansować w pracy; w końcu szef uznał, że szkoda mnie na taśmę i wziął do biura. Dopiero tam zaczęła się jazda. Brałem na siebie coraz więcej: zestawienia, raporty, projekty, prezentacje. To nic, że nie by-łem w stanie ogarnąć tego przez osiem godzin: jak było trzeba, to siedziałem w biurze po dwa-naście, a kiedy i to nie wystarczało, brałem papie-ry do domu. Wtedy byłem szczęśliwy. Im bardziej szef mnie chwalił, tym bardziej nienawidzili mnie koledzy z biura, bo okazało się że zadania, któ-rymi oni zajmowali się przez tydzień, ja kładłem szefowi na biurko po dziesięciu godzinach. Ani on, ani ja nie braliśmy pod uwagę tego, że ja pra-cowałem nad tymi zadaniami przez całą noc. Nie brałem zwolnień, urlopów, nic. Prawdę mówiąc, najmniej mi chodziło o firmę, nawet nie o zarob-ki, tylko o poczucie bezpieczeństwa, które dawa-ła mi praca średnio przez 20 godzin na dobę.

Skończyło się tym, że mnie wygryźli: podłożyli mi jedną, drugą, piątą świnię, aż w końcu uzna-

łem, że nic tu po mnie. Szef prawie płakał, jak się żegnałem; mnie też było przykro, ale zdawałem sobie sprawę, że nie miałbym tu życia. Postano-wiłem założyć własną firmę, świadczącą dokład-nie takie same usługi jak to, czym zajmowałem się na etacie. Nie od razu dobrze mi szło, bo tutej-szy rynek nie za bardzo mnie potrzebował. Mu-siałem wyjść na zewnątrz. Strzałem w dziesiątkę okazała się Bydgoszcz. Znów miałem co robić, aż do bólu. Kiedy przestałem wszystko ogarniać, zatrudniłem ludzi. Dziś jest ich dziesięciu, ale ani jeden nie jest podobny do mnie. O 16 wyłącza-ją komputery i wracają do domów albo idą na piwo. Nie mam o to do nich pretensji: pracują dobrze, a co robią ze swoim wolnym czasem - to ich prywatna sprawa. Tak, wiem, że to oni są nor-malni. Ja zostaję dłużej, bo chcę podgonić robo-tę, zresztą... dzięki temu to oni pracują u mnie, a nie ja u nich.

No, ale wróćmy do pytania z terapii. Tak: pracuję, żeby żyć. Dobrze mi się powodzi, niczego mi nie brakuje, mogę sobie pozwolić jeśli nie na wszyst-ko, to na pewno na wiele rzeczy. Ale prawdą jest też to, że umarłbym, gdyby ktoś nie pozwolił mi pracować. Nawet nie o to chodzi, co miałbym ro-bić; po prostu coś. Od kiedy skończyłem szkołę, nie miałem więcej, niż trzy dni wolnego z rzędu. A to i tak było dla mnie za dużo; bez informacji o tym, co się dzieje w pracy, wytrzymywałem maksymalnie jeden dzień. Drugiego już dzwoni-łem, sms-owałem, mailowałem... Złapałem się na tym, że wybieram tylko takie kwatery, gdzie był dostęp do internetu.

Rodzina? Chyba żartujesz? To znaczy... owszem, byłem żonaty. Niedługo, ale byłem. Po niecałych dwóch latach żona zaczęła mnie walić po rogach, zresztą jej się nie dziwię. Chciała mieć normalny dom, męża, dzieci, a miała tylko mieszkanie, w którym się nudziła, bo ja - nawet jeśli fizycznie w nim byłem - to tak, jak by mnie nie było. Nie skrzywdziłem jej przy rozstaniu, trochę jakbym chciał zapłacić za krzywdę, którą jej wyrządziłem. Dzieci na szczęście nie mieliśmy. Chyba nie nada-ję się do życia rodzinnego.

Jeśli myślisz, że jest mi ze sobą dobrze, to się my-lisz. To nie jest przecież tak, że ja sobie nie zda-ję sprawy z tego, jaki jestem. Próbowałem nad sobą pracować, ale to kompletnie nic nie dawa-ło. W końcu zdecydowałem się iść na terapię. Czy pomogła? Na razie tylko tyle, że dokładnie wiem, co się ze mną dzieje, jak powinienem nad sobą pracować, że nie jestem ze swoim problemem sam. Ale powiem szczerze: jeszcze nie za bardzo wierzę w skuteczność tej terapii. Nie ma we mnie determinacji, żeby ze sobą walczyć, moje demo-ny siedzą we mnie bardzo głęboko i trudno mi do nich dotrzeć. Ale skoro innym się udało, to dlaczego nie miałoby się udać mnie? Próbuję myśleć o tym jak o kolejnym zadaniu do wyko-nania, a jak jest coś do zrobienia, to ja jestem za-wsze pierwszy...

T. Chruścicki

DUSZA JUDYTY

Drukarnia Pojezierze● Teczki● Dyplomy● Notesy● Albumy okolicznościowe● Ulotki● Książki● Kroniki● Gadżety reklamowe (koszulki, smycze, czapki z nadrukiem)

Wałcz, ul. Sienkiewicza 3tel. 67 258 90 74

e-mail [email protected]

Masz 22 lata. Piątki w indeksie. Jesteś piękna. Spędziłaś nie-dawno kilka tygodni w szpitalu na oddziale psychiatrycz-nym. To musiał być dla ciebie szok.Spotkałam ludzi z różnymi schorzeniami: nerwicami i schizo-frenią, alkoholików i narkomanów, którzy żyli i pragnęli żyć... Właśnie to był dla mnie szok. Wcześniej wydawało mi się, że ja jestem zupełnie "inna" od tych osób. Myślałam stereotypowo, że oni to wariaci, głupcy, źli ludzie, a tymczasem prawda jest zu-pełnie inna. To są dobrzy ludzie, z dobrymi sercami, ale okrutnie zagubieni i skrzywdzeni przez los. Tak jak ja.

Los cię skrzywdził?Może z tym losem odrobinę przegięłam. Mój umysł spłatał mi po prostu figla, jak to określiła moja terapeutka. Pewnego dnia obudziłam się i zobaczyłam świat zupełnie inaczej niż wcze-śniej. Siebie zobaczyłam inaczej - gorzej, moich rodziców, naj-bliższych.

Powtórzę: jesteś śliczna, mądra, masz kochaną rodzinę i przyjaciół. Nie musisz martwić się o pieniądze. Tak, wiem i też przez to popadałam w coraz większy dół. Miałam świadomość, że mam wszystko czego można chcieć, a mimo tego jest mi źle. Czułam wyrzuty sumienia, czułam, że jestem niewdzięczna, było mi głupio i wstyd za to, że jestem takim sła-beuszem. To był proces, chociaż pamiętam, że zaczęło się na po-czątku tego roku

Mówisz o depresji czy anoreksji?O depresji. Z anoreksją już sobie radzę. Oczywiście dalej mam myśli "a może by tak schudnąć 2 kilo", ale to już tylko takie my-ślenie bez żadnego efektu, z tym wygrałam. Może lepiej powie-dzieć, że wygrywam, bo to jednak choroba na zawsze i muszę uważać.

Od jak dawna chorujesz na anoreksję?

Jesteś pewna, że depresja o której mówiłaś na początku na-szej rozmowy nie ma związku z anoreksją?Jestem przekonana.

Depresja spada z nieba jak deszcz?Może nie jak totalna ulewa. To są na początku kropelki, ale nie-stety po jakimś czasie kubek jest pełny i wiadomo, co dalej. A uważam, że nie ma sensu czekać aż się wyleje. Szkoda życia! NIE WIERZĘ, ŻE TO MÓWIĘ!

Dlaczego było ci smutno?Bo właśnie to życie wydawało mi się naprawdę beznadziejne, zupełnie bez przyszłości, każdy dzień wydawał mi się taki sam. Dołowała świadomość, że nawet moja śmierć niczego nie zmie-ni, bo jestem przecież nikim. W dodatku, jestem ogólnie dość wrażliwa na nieszczęścia na świecie, tragedie itd., a w obecnym czasie jest naprawdę fatalnie. Całe zło tego świata wzięłam so-bie zbyt głęboko do serca. Wpadałam w paranoję, że wszyscy mnie nienawidzą i chcą dla mnie jak najgorzej.

Miałaś myśli samobójcze? Próby? I myśli, i próby. Chciałam zakończyć swoje cierpienie, nie musieć dłużej walczyć. Ale wiem, że byłam wtedy cholernie samolub-na... Moje cierpienie, owszem, by się skończyło, ale nawet nie jestem w stanie sobie wyobrazić, co by przeżyli moi rodzice. I chyba to było jedynym powodem, dla którego tego nie zrobi-łam. Bo z tyłu głowy miałam obraz płaczących rodziców, coś strasznego.

Znajomy psychiatra mówi, że chory na depresję musi szu-kać kotwicy, żeby przeżyć. Dobrze, że ją znalazłaś. Jak to się stało, ze trafiłaś do szpitala?Psychiatra mi kazał. Powiedział, że nie ma innej drogi. To był drugi lekarz (pierwszy był w innym mieście) sugerujący, że to konieczne, ponieważ jestem zagrożeniem dla własnego życia.

Jaką postawili diagnozę?Po prostu depresja

Leczy się ją farmakologicznie czy terapią?Farmakologia plus terapia są najskuteczniejsze. Sama terapia czy same leki niewiele dają. Dopóki mózg nie zacznie jakby po-prawnie działać, pogadanki z terapeutą są bez sensu. Dziś je-stem silniejsza, bardziej odporna na zarzuty czy pretensje. No i stałam się bardziej towarzyska! Mieszkanie przez miesiąc w po-koju z co najmniej dwiema osobami robi swoje:)

Jedną z twoich współlokatorek była pani Renia.Pani Renia, cudowna kobieta! Kiedy się z nią żegnałam, obie płakałyśmy. O tyle niesamowita znajomość, ponieważ bardzo się zbliżyłyśmy, a wiem, że w "normalnym świecie" nigdy bym z nią nie zamieniła słowa. Była alkoholiczką, bitą i poniżaną przez swojego mężczyznę. Wylądowała na oddziale po tym, jak w ko-lejnej bójce ten drań rzucił nią na podłogę i roztrzaskała sobie głowę. Mimo złego życia, to jest Pani o wielkim sercu. Widziałam jak dobrze i ciepło traktuje swoją córkę, swojego syna, mnie... Kiedy przyszłam pierwszy raz do pokoju, musiałam sobie po-ścielić łóżko, a ona bezceremonialnie przedstawiła się i powie-działa: "Pomogę ci, tylko weź tam zaczep, bo ja mam problem z rękami". Dopiero później zobaczyłam, że tym problemem był brak palców.

Gotowa na spotkanie ze światem?Zdecydowanie, właśnie szukam pracy i jutro mam rozmowę kwalifikacyjną. Swoją drogą do tego stopnia się zmieniłam, że moja mama chwilami mnie nie poznaje.

Dziękuję za rozmowę.Małgorzata Chruścicka

Od gimnazjum, czyli plus minus 7 lat. Moja wychowawczyni mi to uświadomiła, kiedy zobaczyła, że chudnę. Pamiętam, że ja sama nie widziałam w tym nic dziwnego. Jakiś czas później koleżanka "kazała" mi obejrzeć film o anoreksji. Obejrzałam i przeraziłam się, bo zobaczyłam tam siebie

Co dokładnie zobaczyłaś?Nie byłam wychudzona, raczej. I nie skończyłam definitywnie z tym. Po prostu kontrolowałam, to co jem i dużo ćwiczyłam, ale bez przesady, bo wiedziałam, że mama mnie obserwuje. W trzeciej liceum mi to wróciło i zaczął się koszmar. Mnóstwo płakałam, jadłam tyle co nic, nawet przestałam ćwiczyć, bo nie chciałam mieć mięśni. Unikałam ludzi. Każdego dnia patrzyłam w lustro i miałam ochotę je roztrzaskać, bo widziałam kogoś obrzydliwego.

Wieloryba, świnię, tłustą krowę?Dokładnie tak.

Jakie było twoje dno, jako anorektyczki?44 kg przy wzroście 173 cm. Brak miesiączki. Ciągle zimne i bla-de palce stóp i rąk. Włosy wypadały mi garściami. Nie miałam siły wejść na pierwsze piętro.

Czy anorektyk potrzebuje pomocy?Sam nigdy z tego nie wyjdzie, ale pomoc też nie gwarantuje sukcesu. Jednak bez pomocy, to tylko kwestia czasu, jak zrobi sobie krzywdę. Niestety.

Co powinno wzbudzić czujność rodziców? Podstawową cechą jest izolacja. Takie osoby nie chcą wychodzić do ludzi. Drugą rzeczą jest oczywiście nadmierne ograniczanie jedzenia i agresywne reakcje, jeśli zwrócimy takiej osobie uwa-gę na to, co i jak je. Jaką tapetę ma na telefonie, laptopie? Czy jest to wychudzona modelka albo hasło w stylu "DON'T EAT"?

Jak powinni zachować się rodzice, gdy nabiorą podejrzeń? Prosić: jedz dziecko!, karać, straszyć, zaciągnąć na terapię?Najpierw sami powinni iść do terapeuty, powiedzieć, co widzą i zapytać, co powinni robić. Nie szukać niczego w internecie, bo tam są same brednie

Tak zrobili twoi? Akurat moi rodzice po prostu zaciągnęli mnie na terapię, a wcze-śniej w domu były właśnie kłótnie, krzyki, obrażanie się. I do tej pory - chociaż wszystko dobrze się skończyło - żałujemy, że nie zrobili na początku, tak jak mówię. W Wałczu mamy oddział psy-chiatryczny, gdzie są bardzo dobrzy lekarze. Nie trzeba się oczy-wiście od razu kłaść, wystarczy zadzwonić i umówić się.

Jest teoria, że anoreksja to choroba rodziny. Zdarza się w domach, w których mamy są dominujące.Nie, w moim przypadku to się kompletnie nie zgadza.

Mówi się też, że chorują na nią perfekcjonistki. Z tym się zgodzę. Lubię kiedy wszystko jest idealne. A ciało naj-łatwiej "wyrzeźbić".

Anoreksja to choroba duszy czy ciała?Zależy od przypadku. U mnie to było i ciało, i dusza. Oba napraw-dę ucierpiały. Jednak są dziewczyny, kobiety, które ważą tyle, ile powinny, albo nawet więcej, a ich dusze płaczą, gdy patrzą na siebie w lustrze. Takie osoby mają jeszcze gorzej, bo kiedy żalą się, że mają problem, są wyśmiewane albo ich problem jest ba-gatelizowany w stylu "przecież nie wyglądasz jak anorektyczka, przestań marudzić, wszystkie macie kompleksy". Nie mówię, że każde stwierdzenie "jestem gruba" oznacza chorobę. Ale kiedy widać, że nastrój jest z tym ściśle związany, powinna zapalić się czerwona lampka

"Kuchenne rewolucje" w Wałczu Znana restauratorka Magda Gessler nagrywała w tym tygodniu "Kuchenne rewolucje" w Wałczu w restauracji Blue Moon. Na FB wstawiła swoje zdjęcia zrobione na Bukowinie na tle jeziora Raduń. Pod zdjęciem pojawiło się wiele komentarzy, dotyczących progra-mu, jego autorki i restauracji Blue Moon. Padło pytanie: czy jest w Wałczu miejsce na elegancki lokal? Zdaniem niektórych, wałczanie krępują się odwiedzać takie miejsca, wolą jadłodajnie i bary. Zasta-nawiano się też, czy "Rewolucje" są kluczem do sukcesu czy gwoź-dziem do trumny? Ciekawi nas, jakie jest Państwa zdanie.O ile dobrze pamiętamy, rok temu nagrywany był program w okoli-cach Mirosławca. Do emisji na antenie jednak wtedy nie doszło.

Śmierć pieszego25 lipca około 22.20 na ulicy Kołobrzeskiej w Wałczu, na wysokości myjni samochodowej został potrącony 40-letni wałczanin. Kierowca forda transita jadący od strony szpitala w kierunku centrum nie za-uważył na przejściu dla pieszych mężczyzny. Poszkodowany w cięż-kim stanie trafił do szpitala. Niestety, nie udało się go uratować. Kie-rowca samochodu był trzeźwy. Policja ustala tożsamość zmarłego

Bożena Terefenko: - Boję się terroryzmu, bo jest to coś, czego w żaden sposób nie mogę zaakceptować i zrozumieć ani obronić. O ile w Wałczu czuję się bez-piecznie, o tyle wcale nie uważam, żeby-śmy w Polsce nie byli narażeni na ataki terrorystyczne. Bardzo się boję, aby nie

stało się coś złego podczas Światowych Dni Młodzieży. Ostat-nio mamy nieprawdopodobną wręcz eskalację przemocy. Ale nie wszystko łączę z państwem islamskim. Denerwuje mnie trochę niezwykły szum medialny towarzyszący atakom. Z jed-nej strony trudno nie mówić o tym, ale z drugiej - nadajemy rozgłos zamachowcom. I tu pojawia się niebezpieczeństwo, że znajdą się naśladowcy, chcący osiągnąć taką samą chorą popularność. Bo dziś terrorystą może być każdy, komu coś się nie podoba, przeciwko czemuś protestuje, czy po prostu ma chorą osobowość. Wystarczy przypomnieć sobie pilota, który z ponad setką pasażerów roztrzaskał samolot w Alpach. Mówił swojej dziewczynie, że jeszcze będzie sławny i będzie o nim głośno... Na pewno ISIS jest potwornym zagrożeniem poprzez

fanatyzm religijny. Ale z drugiej strony należy się bać ludzi chorych, którzy są zdolni do podobnych czynów.

Paweł Suski: - Terroryzm jest bezsprzecz-nie największym zagrożeniem dla współ-czesnego świata. Jest większe prawdo-

Z informacji, które są dostępne, łatwo wysnuć wniosek, że in-stytucje zajmujące się zwalczaniem terroryzmu, koncentrują się na obserwacji, inwigilacji i rozpracowywaniu ludzi bezpo-średnio związanych z organizacjami terrorystycznymi. To błąd. Stare sycylijskie przysłowie głosi, że „jeśli chcesz zabić psa, nie odcinasz mu ogona, tylko głowę”… Wyobrażam sobie, że lu-dzi związanych z organizacjami terrorystycznymi ktoś szkoli. Ktoś ich wychowuje. Przede wszystkim ktoś „programuje” ich sposób myślenia. Jacyś duchowni przywódcy. Myślę, że to jest punkt, od którego powinno zacząć się walkę. Dopóki istnieją tacy ludzie, zawsze będą kształcone nowe pokolenia terrory-stów.

Jakub Cyrklewicz, 25 lat: W tym roku bra-łem udział w kilku festiwalach. Zawsze ze znajomymi podczas takiej imprezy zadaje-my sobie pytanie: co by było, gdyby teraz nastąpił atak? Człowieka nachodzą takie myśli nawet w Polsce. To jedna z metod terroryzmu, która polega na zastraszaniu

społeczeństwa i wywieraniu wpływu na rządzących. Rozwiązań jest wiele, choć teraz człowiek obawia się o nich mówić przez poprawność polityczną i irracjonalny tok myślenia ludzi i poli-tyków na świecie.

Aldona Piaskowska: Terroryzm zrodził się w imię fanatycznej teorii osiągnięcia własnych celów. Terroryzm ideologiczny i polityczny to plaga współczesnego świata. Grupy, które go stosują nie mają szerszego poparcia i dlatego sięgają po brutalną siłę,

żeby zastraszyć i szantażować. Zabijanie jest środkiem do celu - wytwarza atmosferę niepewności i strachu. Niewątpliwie nie-bezpieczeństwo zbliża się i do Polski. Państwo islamskie stanowi ogromne zagrożenie dla świata. Konflikt z islamem ma podłoże kulturowe. Tego problemu nie da się rozwiązać czysto militarnie. Nie zatrzymamy też globalizacji. Co możemy? Możemy przestać wspierać dyktatorów, finansujących działania terrorystyczne, możemy przestać sprzedawać broń terrorystom, czy zatrzymać imperialną wojnę o ropę arabską itp. Samo krzyczenie, że musi-my coś zrobić, nie pomoże. Czy się boję? Oczywiście, tym bar-dziej, że w tych atakach giną niewinni i przypadkowi ludzie.

Marzena Domańska: Terroryzm prowadzi do chaosu w społeczeństwie i utraty po-czucia bezpieczeństwa. Żyjemy w strachu, bo dochodzą do nas co chwilę straszne wieści ze świata. Ja staram się nie oglądać telewizji. Ale też się boję, obawiam się o

przyszłość swoich dzieci. Mam jednak nadzieję, że nasi polityce nie będą nas narażać.

Rafał OrlikowskiJustyna Chruścicka

Małgorzata Chruścicka

podobieństwo zamachów, niż konfliktu zbrojnego między państwami. Najpoważniejszym zagrożeniem jest oczywiście państwo islamskie. Decyzja Ministra Obrony Narodowej o wy-słaniu myśliwców F-16 w rejon konfliktu z ISIS włączyła nas do walki z państwem islamskim. To zaś powoduje, że w Polsce nie możemy być bezpieczni. Praktycznie każda ideologia czy religia wywołuje postawy skrajne. I nie można zapominać, że terrorystą może być każdy. To już nie musi być karabin maszy-nowy, bomba czy samolot uderzający w budynek. To może być nóż, maczeta, ciężarówka. Być może butla z gazem czy samo-chód osobowy, czyli coś, co jest dostępne dla każdego. Wystar-czy impuls, aby doszło do tragedii.

Bartosz Pisała, 27 lat: Nie widzę możli-wości rozwiązania problemu terroryzmu. Dopóki świat będzie walczył z terrory-zmem przestrzegając prawa, zasad hu-manitaryzmu, nie ma takiej możliwości. Moim zdaniem walka powinna przyjąć bardziej radykalny charakter... Myślę, że

nie ma osoby, która chociaż przez moment nie pomyślała, że metody stosowane przez Hitlera byłyby najskuteczniej-sze. Zwalczanie tego problemu powinno się odbywać przede wszystkim bez udziału mediów. Nagłaśnianie informacji o każ-dym ataku terrorystycznym nie pomaga w tej walce, a wręcz przeciwnie - szkodzi. To jak z seryjnymi mordercami, którzy wraz z rozgłosem i popularnością zyskują naśladowców.

tyków na świecie.

dziej, że w tych atakach giną niewinni i przypadkowi ludzie.

przyszłość swoich dzieci. Mam jednak nadzieję, że nasi polityce

głośno... Na pewno ISIS jest potwornym zagrożeniem poprzez

Terrorystą może być każdyTerroryzm i zamach - to ostatnio chyba najczęściej wypowiadane w mediach słowa. Słowa, które wzbudzają coraz bardziej Terroryzm i zamach - to ostatnio chyba najczęściej wypowiadane w mediach słowa. Słowa, które wzbudzają coraz bardziej realny strach. Tak naprawdę terrorystom o to właśnie chodzi, o wytworzenie psychozy. Czy osiągają swój cel? - zapytaliśmy Czytelników.

Burmistrz Miasta i Gminy Człopa ogłasza pierwszy ustny przetarg nieograniczony na sprzedaż nieruchomości położonej

na terenie Miasta CzłopaDziałka gruntu o numerze geodezyjnym 209/2 i powierzchni 0,2505 ha po-łożona w obrębie Człopa 105 w rejonie ulicy Zwycięstwa Wojska Polskiego w Człopie (za stacją paliw PKN Orlen).Na teren niniejszej działki w dniu 16.06.2016 r. została wydana decyzja o warunkach zabudowy znak CWP.6730.25.2016 dla inwestycji polegającej na budowie myjni bezdotykowej, samoobsługowej i dwustanowiskowej na działce nr 209/2 przy ul. Zwycięstwa Wojska Polskiego w Człopie.Nieruchomość zapisana jest w księdze wieczystej KO1W/00032695/5 prowadzonej przez Sąd Rejonowy w Wałczu. Nieruchomość nie jest obciążona hipotecznie. Dział III i IV księgi nie wykazują wpisów.

Cena wywoławcza – 81 000,00 złPrzetarg odbędzie się w dniu 30 sierpnia 2016 r. (wtorek)

o godz. 10.00 w sali nr 19 w Urzędzie Miasta i Gminy Człopa.Warunkiem uczestnictwa w przetargu jest wpłacenie wadium w wysokości

10% ceny wywoławczej do dnia 26 sierpnia 2016 r. na konto Urzędu Miasta i Gminy w Człopie:

Spółdzielczy Bank Ludowy w Zakrzewie O/Człopanr 22 8944 0003 3900 3883 2000 0030.

W dniu 26 sierpnia 2016 r. wadium musi zostać zaksięgowane na koncie urzędu.Ogłoszenie o przetargu zostaje podane do publicznej wiadomości na tablicy ogłoszeń w sie-dzibie Urzędu Miasta i Gminy w Człopie, na tablicach ogłoszeń w Człopie, a także na stronie internetowej: www.czlopa.pl oraz www.bip.czlopa.pl w zakładce „Sprzedaż nieruchomości gminnych”.Szczegółowe informacje odnośnie sprzedaży można uzyskać w Urzędzie Miasta i Gminy w Człopie, ul. Strzelecka 2 tel. 067 259 10 69 wewnętrzny 2244.

Skąd to zło?Początków terroryzmu należy szukać w połowie XI wieku. Wtedy Początków terroryzmu należy szukać w połowie XI wieku. Wtedy powstała radykalna sekta ismaelitów (nizarytów), działająca na te-renie dzisiejszego Iranu i Syrii, która walczyła przede wszystkim z rycerzami kolejnych wypraw krzyżowych. Legendarny przywód-ca Hassan ibn Sabbah, zwany Starcem z Gór, uznany jest za ojca terroryzmu. Asasyni sieli postrach wśród rycerstwa skrytobójczy-mi mordami. Nie mieściło się to w standardach średniowiecznego rycerstwa, które sławiło ideały otwartej walki z odkrytą przyłbicą. Przez kolejne lata terroryści działali w ten sam sposób, wykracza-jąc swoją brutalnością poza standardy epoki. Atakowano wojsko, władców, potem urzędników, a na koniec także cywili i dzieci. Jest do dziś sporo kontrowersji z ustaleniem definicji terroryzmu. Dla jednych IRA to organizacja terrorystyczna, dla innych niepod-ległościowa. Przykłady można szukać z naszej własnej historii. Dla wielu UPA to bandyckie oddziały siejące terror na Wołyniu czy później w Bieszczadach, a znów dla dużej grupy Ukraińców to

oddziały walczące o niepodległość. Dziś słowo terrorysta jest synonimem takich określeń jak islami-sta, dżihadysta i... muzułmanin. Wbrew pozorom terrorystą może być każdy. Wystarczy tylko zwichrowana osobowość, wiara w ja-kąś ideologię czy religię (niekoniecznie islam), a czasami po pro-stu choroba umysłowa. Czy Wałcz w jakiś sposób był związany z terroryzmem świato-wym? Wydaje się, że tak. Nie jest tajemnicą, że wielu terrory-stów przechodziło w krajach dawnego Układu Warszawskiego szkolenia. Z nieoficjalnych, ale dość wiarygodnych źródeł udało się dowiedzieć, że w latach 70 i 80 kilku członków oddziałów ter-rorystycznych przeszło szkolenia w obu wałeckich jednostkach, przy czym bardziej wiarygodna wydaje się informacja o szkoleniu z technik łączności. O tym, kto był szkolony najpewniej nie wie-dzieli żołnierze, jak i większość kadry.

raf

SUPER ONLINE

„Super Pojezierze” w wersji

elektronicznej na stronie www.pojezierze.com.pl

ARTYZM PRECYZJI, MISTRZOWSKA DOKŁADNOŚĆ...ARTYZM PRECYZJI, MISTRZOWSKA DOKŁADNOŚĆ...ARTYZM PRECYZJI, MISTRZOWSKA DOKŁADNOŚĆ...

pn.-pt. 9.00-18.00, sobota 10.00-14.0078-600 Wałcz, Al. 1000-lecia 4, tel. 67 387 19 58

Nowa korzystna refundacja NFZlimit do 50,- zł za jedną soczewkę

Oprawy markowe z kolekcji:

Emporio Armani, Versace, Ray Ban, Vogue,

Dior, Givenchy

i wiele innych.Sprawdź promocje u optyka

Dla dzieci, limit wystarcza na pokrycie kosztów wstawienia soczewek. /Podstawowy standard/

67 387 19 58/Podstawowy standard//Podstawowy standard/

BEZPŁATNE BADANIE WZROKU

Do wynajęcia atrakcyjny lokal usługowy

w centrum Wałcza(przy pl. Wolności i kościele) o powierzchni 71 m kw.Lokal można oglądać od poniedziałku do piątku

w godz. 10.00 - 18.00. Tel. 602 590 376

Rettig Heating Sp. z o.o., wchodząca w skład międzynarodowego koncernu Rettig Group, wiodący producent grzejników płytowych poszukuje:

Prosimy o przysyłanie ofert (CV i listu motywacyjnego) na adres:RETTIG HEATING Sp. z o.o. Oddział w Wałczu, ul. Budowlanych 10, 78-600 Wałcz,

z dopiskiem na kopercie: „HUMAN RESOURCES”,lub e-mailem na adres:

[email protected]. 67 356 51 21, fax: 67 356 51 29

Prosimy o zamieszczenie w aplikacji następującej klauzuli: „Wyrażam zgodę na przetwarza-nie moich danych osobowych zawartych w mojej ofercie pracy dla potrzeb niezbędnych do realizacji procesu rekrutacji zgodnie z Ustawą z dnia 29.08.1997 roku o Ochronie Danych

Osobowych Dz.U z 2014 r., poz. 1182 ze zm.”

PRACOWNIKÓW PRODUKCJI DO OBSŁUGI MASZYN PRODUKCYJNYCH PRACOWNIKÓW PRODUKCJI NA LINII PAKOWANIA

Wymagania:• wykształcenie minimum zawodowe • zdolności manualne• zdyscyplinowanie i sumienność• dokładność• gotowość do pracy w systemie zmianowym• mile widziane doświadczenie na stanowisku o podobnym charakterze pracy

Oferujemy:• zatrudnienie na umowę o pracę• stabilną i ciekawą pracę w firmie o ugruntowanej pozycji rynkowej • możliwość podnoszenia kwalifikacji zawodowych• atrakcyjne zarobki i warunki socjalne

W wariancie pierwszym:halę, z zapleczemsanitarnym i magazyno-wym o powierzchni 212 m2, oddzielnie wejście, parking

W wariancie drugim: oprócz wyżej wymie-nionych pomieszczeń, zaplecze kuchenne (15,40 m2), dodatkowe toalety (9,4 m2), duży hol (22,7 m2)i pomieszczenie o po-wierzchni 35 m2 (z możliwo-ścią wykonania antresoli).

W związku z planowaną zmianą lokalizacji Drukarni Pojezierze

oferujemy do wynajęcia atrakcyjne pomieszczenia w Wałczu,

ul. Sienkiewicza 3 (stara winiarnia)

Nieruchomość można oglądać po wcześniejszym telefonicznym uzgodnieniu codziennie w godzinach od 9.00 do 16.00.

tel. 604 513 197

W związku z planowaną zmianą lokalizacji Drukarni Pojezierze Do wynajęcia Do wynajęcia Do wynajęcia Do wyna

pomieszczenia do remontu na lokal gastronomiczny w zamian za kilkuletnie zwolnienie z czynszu.

Wałcz, ul. Sienkiewicza 3 (stara winiarnia)

tel. 604 513 197

Ekstremalna sytuacja

Wałcz się buja

Rozmowa z Wojciechem Szalwachem, prezesem ZWiK w Wałczu.Cała Polska za sprawą TVN24 wie, że Wałcz został we wtorek zalany...Może się narażę mieszkańcom, szczególnie tym, których domy i piwnice zostały zalane, ale twierdzę, że kanalizacja deszczowa w Wałczu działa poprawnie. Kanalizacja deszczowa w żadnym mieście nie jest projektowana na tak obfite opady, z jakimi mieliśmy do czynienia w ostatni wtorek. Poziom wody w rzece podniósł się do takiego stopnia, że w ciągu 20 minut wszystkie wyloty wód opadowych były zalane.

Jak to wszystko działa? Gdzie jest odprowadzana deszczówka?Wody opadowe odprowadzone są po oczyszczeniu przede wszystkim do rzeki Żydówki, ale też do jeziora Zamkowego i Ra-duń. Najwięcej wylotów jest w rzece.

Co zdarzyło się we wtorek?Pod wpływem gwałtownych opadów rzeka wezbrała. W okoli-cach ulicy Pożarnej poziom wody był tylko o 10 - 20 cm niższy od poziomu mostu. Niewiele brakowało, aby Żydówka wylała.

Na skutek ekstremalnych opadów, wyloty kanalizacji deszczo-wej w rzece zostały zalane, a przez to przyblokowane. W efekcie woda z ulic była odbierana z dużym opóźnieniem. Dwie godzi-ny po ustaniu opadów, woda została odprowadzona do odbior-ników, co potwierdza moją tezę, że kanalizacja jest sprawna.

Najbardziej newralgiczne rejony Wałcza to skrzyżowanie ulic Wojska Polskiego i Tysiąclecia oraz Kościuszki z Piłsud-skiego. Dlaczego?Duży wpływ na taki stan rzeczy ma ukształtowanie terenu. Oba skrzyżowania położone są niżej w stosunku do otaczających je ulic. Powoduje to skoncentrowanie napływu wód opadowych w tych miejscach. Spływające z wodą zanieczyszczenia, takie jak ka-mienie, piasek, liście osadzają się na rusztach kratek deszczowych, ograniczając w dużej mierze ich przepustowość. Ponadto miejsca te położone są na końcówkach sieci – najdalej od wylotów.

Dziękuję za rozmowę.Małgorzata Chruścicka

- Bardzo dziękujemy za wspaniały koncert pt: "Wszystkie barwy lipca" zespołowi "Między Nami" w składzie: Aleksandra Olejnik, Jolanta Giłka, Kazimierz Fecek, Jan Butrym, Mikołaj Terefenko pod kierownictwem Marka Giłki. Dawno Skansen Grupa Warowna Cegielnia nie był tak rozśpie-wany i rozbujany - mówi dyrektor muzeum Magdalena Suchorska-Rola. - Jak widać bujały się nawet dziewczyny ze Szwajcarii.Koncert odbył się w ostatnią niedzielę. Był pierwszy, ale z pewnością nie ostatni, bo Wałcz lubi śpiewać.