MoBto czekowe P. E. O. Matowice 300 908 Poledv&czf numer 60 000 marek P»■..... " "V“"“.. ,

Przed pła#a:nr'esieczm'e ita poczcie \ jOOOOO mk., u kolpor­terów od 1-10 stycznia 500003 mko., pod opas­ką w kraju 2000000 mk. za granicą 2500 000 mk.

©głoszenia:za wiersz petytowy lub jego miejsce 25000 mkp za reklamy 50QOO mkp...... i........ ' ......

Udreępa listy i przesyłki pie­niężne: „(i- ze|i Robot- jłKgą“, Katów ke Q.

rzypka pocztowa 10 • Redakcją w Katowicach ulicą Teatralna n% l?.

(Ratuszowa)Administracja

ulica Teatralna nr- 12 Telefon pr. 1150.

CODZIENNY ORGAN POLSKIEJ PARTJ1 SOCJALISTYCZNEJ

Mr. 295MHWSHHUn

Mafowice, niedziela, 39-go gradnla 1925 r. Roh 28

Rozbite rokowania zarobkowe.Wczoraj toczyły się w Katowicach rokowania

przedstawicieli pracodawców z przedstawić elami kartelu związków zawodowych o poprawę zaroh. ków od 1. stycznia. Przedstawiciele pracobiorców zażądali 70 proc. poprawy zarobków i dodał ków socjalnych. Dalej' domagali się, aby umowy zn. robkowe obowiązywały najwyżej na przeciąg 10 dni z powodu ciągłego wzrostu drożyzny i wyni­kającej stąd potrzeby uregulowania zarobków w mniejszych odslępach czasu. Pracodawcy od zu, ciii żądania pracobiorców, uzasadn ając swoją od* imowę tern, że indeks droźyźniany wynosi 50 proc. wzrostu drożyzny wobec czego pracodawcy mogą zgodzić się jedynie na 50 proc. naprawy za­robków, a 40 proc. podwyższenia dodatków socjal Dych.

Karle! ostatecznie zredr' -vał swe żądanie do 60 proc. poprawy zarobków (* odatków socjalnych. 1 na te propozycje nie chęjęu się pracodawcy zgo-

Takie stanowisko pracodawców, którzy nic chcieli uwzględnić wywodów kar' b, że d oż zna daleko whccj w/rosła w ostatnich dniach, niżej. Wykazuje indeks droży/ niany, spowodowało rozbi­cie pertraktacji zarobkowych.

Spoi ni a obecnie rozstrzygnąć Sąd rozjemczy który obradować będz e w poni d kitek pooołudn w Katowicach. Zaznaczyć należy, że Komisji sta­tystyczna jeszcze rnz będzie ustalać wzrost droży­zny, ź'P wirnik lvch badań niechvbnie potwierdzi zdanie kartelu, iż drożyzna wzrosła d-Lku więcej niż 50 proc.

Wszelkie oołaty w walucie złotej — za­robki w walucie papierowej.

Warszawa, 28. 12. (Pat.) Z dniem 1 sty. cznia 1924 r. wchodzi w życie ustawa z dnia 6. grudnia 1923 r. o zastosowaniu stałej jed’*0"tki do obliczania danin publicznych W myś 1 artykułu 1. tej ustawy stała jednostka zastosowana będzie do podatków, opłat, kar i grzywien oraz wszelkich innych świadczeń o charakterze pub 1 iczno -nrawnvm, na rzecz skarbu państwa. Celem należytego wpro­wadzenia w życie powvŹ3zej ustawy, departament budżetowy min. skarbu rozesłał do wszystkich mi­nisterstw prośbę o bezzwłoczna przygotowania od­nośnych rozporządzeń wykonawczych w zakresie działania danego ministerstwa. Projekty tych roz­porządzeń mają być przesłane do depn^am mtu bud­żetowego celem ostatecznego uzgodnienia. — Dzięki powyższemu sposobowi przeprowadzona hę dzie stabilizacja dochodów państwowych nietvlko w dziedzinie dochodów, znajdujących się pod bez. pośrednią administracją min. skarbu, lecz także w dziedzinie dochodów prawno-miMicznych, pre­liminowanych w budżetach wszystkich innych mi­nisterstw*

Od bolszewizmu do endecji.Zamało radykalna była PPS. Czesławowi Po-

rankiewiczowi, redaktorowi poznańskiego tygod­nika polskiej partii socjalistycznej. Przeszedł do komunistów i rozbił poznańską organizację PPS., wychwalany za to przez endecką prasę, W „Rze­czypospolitej“ robił mu za to niezwykle życzlliwą reklamę p. Mączyński. Aresztowany i zasądzony, dał się Porankiewicz wymienić do Rosji. Obecnie powrócił z Rosji i stanął ponownie przed sądem poznańskim. Tym razem nie zatrzymano go w are­szcie, lecz wypuszczono go na wolną stopę aż do

czasu znierier.ia wyroku przez są i najwyższy. Al­bowiem p. Porankicvv'icz, któremu PPS. była za­mało radykalna, wrócił do Polski —- jako endek. Na rozprawie na zapyta i? przewodniczącego, ja­kie są obecni? je; o przekonania noltvczne, Poran­ki e\\ i ? oświadczył, że w czasie kilkudniowego pcbvtu w Warszawie po powrocie do kraju, wy­jawił je przedstawieniom rządu i p. portowi Stroli­ski ton u. któremu oświadczył gotowość rapisaira kilku artykułów o Rosji sowieckiej do „Rzeczypo­spolite!"“.

„Nie wiedzieć, co z taką dusza puczą6 — mówił w uzasadnieniu w roku prezes trybunału, sędzia Palędzki. -r- Psychologicznie cała wędrówka od socjalizmu przez komunizm do przekonali prawi­cowych z tłómaczeń oskarżonego nie da się uza­sadnić“.

A je dr ak da się uzasadni1. Oto rh p rz konaniu wiotiły krzykacza z obozu do obozu, lecz wrodzo­ne wąrcholstwo.

Robot’icy mają tu klasyczny przybb k% jak ostrożnie- i r|es Inie trzeba brać *adykal * ? frazesy, jak często za nimi nj? kryje się i:, o •: cz puste­go krzykactwa, wygórowanej ambicji, waręhol- stwa.Obniżenie cen \vę<r’a w Ni: mr. ech kosz­

tem klasy robotnic-<r*.R p r 1; tt. 20 1? (Pat)’ Pada węglowa Rze­

szy i Związek producentów węglowych postano­wili ze względu na przedłużenie czasu pracy obni­żyć o dalszych 10 rroc. cenv węgla w Niemczech nieokupowanych. W len sposób ceny w°gla wyno­sić będą 125 do 133 procent cen prz-dwu'enrvch, a zatem będą njższe od węgla na rynkach imp eh krajów Obniż nniv cen nastąpi ? dnem 2. stycznia 1924 p, Zniżka nie dotyczy terytorjurh okupowanego,

Wiadomości drobne,Budapeszt, 28. 12. (Pat.) Wiedeńskie Biu­

ro Korespondencyjne donosi, że z urzędowego spra­wozdania wynika, iż policja aresztowała w Coon- gradzie w związku z zamachem bombowym 15 osób. Z dotychczasowych zeznań świadków wynika, że główny sprawca zamachu znajduje się wśród aresz­towanych. Podejrzenie pada na niejakiegoś Doel- woeky^ego.

Konstantynopol, 28. 12. (Pat.) Podpisa­no tutaj turecko-amerykańskj układ pokojowy. Ze strony Turcji pod układem podpisany jest Adnąn Bey, ze strony Stanów Zjednoczonych admirał Bri­stoli.

Berlin, 28. 12. (Pat.) Według doniesień z Białcgrodu, gen. Wrangiel opuści Jugosłąwje, uda­jąc się do Stanów Zjednoczonych, w kołach poli­tycznych sądzą, że wyjazd gen. Wrangla pozostaje w związku i projektowanem podjęciem stosunków dyplomatycznych między Jugosławją a Sowietami.

Paryż, 28. 12. (Pat.) Inżynier Eifel, twór ca słynnej wieży Eifcl w Paryżu, zmarł.

Paryż, 28. 12. (Pal.) Według doniesień prasy, Poincare wygłosi w przysłą niedzielę wiecz. w swoim biurze przemówienie iskrowe, do narodu angielskiego.

Na gaza kj, 28. 12. (Pat,) Tutejszy uniwer.

sytet i szkoła inżynierska zostały zniszczone skub kiera pożaru.

Chicago, 28. 12. (Pat.) W zakładzie dla obłąkanych w Dunnung wybuchł pożar, którego o- fiarą padło 18 osób.

Paryż, 29. 12. (Pat.) Wczoraj w nocy udał się do Berlina prezes międzysojuszniczej komisji kontrolnej generał Nollet,

Moskwa, 29. 12. (Pat.) Słychać, że Trocki złożył godność członka centralnego komitetu partji komunistycznej.

Monachjum, 29. 12. (Pat) Rząd bawarski ma przedłożyć w Berlinie memorial w sprawię re­wizji konstytucji weimarskiej w duchu federalisty- cznym.

1 oklo.rO 12. (Pat.) Owym esobrikiem 1: ó- ry usiłował dokonać zamachu na regenta japońskie­go, jest syn senatora Numby. Policja aresztowała wielu anarchistów japońskich. Gabinet ra znak obu­rzenia (?!) z powodu zamachu podał się do dymisji, której regent nie przyjął.

Berlin, 28. 12. (Pat.) Dolar ba? zmiany przydział 12 i pół proc. Marka polska kupno 546 sprzedaż 574., przydział -100 proc. Wypłata na Katowice, kupno 537» sprzedaż 593, przydział 100 nroc. ' , >

Djety poselskie.Organa pana senatora lana Kowalczyka „Goniec

S'ąski“ i śmietrik „Grcnzz i ung“ rozpisują się bez­ustannie o djetach poselskich. Tendencja tej pi- sariny jest wyraźną. Rozchodzi się o to. aby znieść djety poselskie, by żaden biedny uczciwy człowiek nie mór.) posłować, aby zastępstwo parlamentarne po ostało w rękach burżujów i magnatów, oiaż do­robionych i dorabiających $ę paskarzy.

Prasa burżujska wciąż warczy na wysokość dyft poselskich i domaga się na tym pola oszczędności.

Należy więc przedstawić cyfrowo ile djet no- bitnią posłowie polscy w porównaniu do posłów innych narodów. Znane są nam wprawdzie ty Izo djety posłów czeskich i posłów niemieckich, ale te dwa przykłady już wystarczą.

Rostowie czescy pobierają 6000 koron częskicli miesięcznie, korona po %73,&Q0 marek polsk., uczyni 1.0:8.000,000 to znaczy, żę czescy posłowie pobierają trzy razy tyle djet ile pobierają polscy. Posłowie niemieccy pobierają obec: l? 1CO0 marek złotych miesięcznie. Marka po 2.000.000. To uczyni przeszło pięciokrotnie djety posła p 1- skiepo. Wedle mi mika złotego pobierają posło­wie po’sey czwartą część tego. co pobierał pan Kor­fanty w parlamencie niemieckiem. '

Ale po o ci panowie tak krzyczą? Wszak w Sejmie polskjem na 444 posłów zasiada tylko 41 socjalistów, a na 111 senatorów tył io 8 soc ąllisf uv. Olbrzymią część djet pobierają więc przyjaciele pa-’ na senatora Kowalczyka, którego organa tak bez­ustannie ra djety ujadają.

Pan Kow alczyk i jego przyjaciel» zrezygnowa.il* hv widocznie z djet, byleby obok nich nie zasiadł żaden zas ęnca zorganizowanych robotników.

A’e pa owi- ci rroliby z djet zrezygnować, Je-, żeli sie uwzględni ich źródła dochodów i ich roz-

tr ość*[•'aa Korfanty jest członkiem kilkudziesięciu rad

/urezveh. Pł>ną mu codziennie franki, dolary, onv |td., tak, że może za kolacyjki w damskiem arzyitwie wydać 180 miljonów. (Może to je-

wydatki plebiscytowe? dopisek zeceia.)Pan ran Kowalczyk pobiera djety senatorskie, współwłaścicielem firmy „Goniec Śląski , na-

y gu radv nadzorczej fabryki margaryny w Ru- • jest 1 omisarzem rządu do organizowania izby dlow'ei ra Wo'cwbdztwo Śląskie i oproci tego V kd/i interesy handlowe kółek roi uczy eh.Więc od razu piąć źródeł dochodowych i po­

no io był czas, że pan senator miał trudności z -vmanieni rodziny, , . . , .

Pan poseł łanicki jest współwłaścicielem fa­jo kawy sło owej i współwłaścicielem przed-ię- rstwa drzewnego.

Do tegoż przedsiębiorstwa należy pan poseł Ry< z który jest też współwłaścicielem firm «V,;i« ; r#xftnVtnrpm ..Gońca‘k Ma

jjaił

rw redaktorem l.Oońca": T Ä iież czworakie dochody, wyzywa w „Gońcu

... . -obiera.jęty poselskie, lecz djety te pot...Uczciwców takich moglibyśmy wyliczyć cały m, lecz na dziś dosyć. ; ,, ,Nasi posłowie utrzymują się atoli tyko Z o,et, tóuv muszą jeździć do Warszawy, opUni too- hotele i żyć w restauracjach, prowadza życie

Ka"łdv rozumny robotnik zrozumie, że kapltąti- rozchodzi się o to, aby sami mogli zasiadać w

ach i tam łupić państwo i robotników,Wedle Gońca" 1 „Grencerki" wypłaciła War- a djety na styczeń już przed świętami. Posłowie w Sejmie Śląskiem przed świętami nie odebrali. Pomimo, że marszałek Sejmu i wyczajny, komisarz się na wypłaty zgodzili, szkodził temu pan radca Pawlita.Pan P. twierdzi, że każdy musi wytrwać a pie- zml od pierwszego do pierwszego? on żyje bo- ti tak oszczędnie, że pomimo, że urzęduje na <u Górnym dopiero dwa lata, oszczędził ze swej innej pensji bardzo pokaźny majątek l pragnie naprawić skarb państwa polskiego.

,r:

üb

r

Katowic^, dnia 30. grudnia 1293 r."■’r-"1 vT um . ir . i"" -ti -. .. 1 1 ;...""Ostatnie posiedzenie Sejmu Śląskiego

#1 ; w roku 1923.Posiedzenia Sejmu śląskiego były zwykle bar*

tfZO żywe 1 intenzywne.Ostatnie posiedzenie w tym roku, które się od­

byto przed tygodniem, było atoli bardzo nudne i 'galeria została zawiedzona.

jr Pod koniec posiedzenia nastąpiła atoli mała zmiana. Poseł panna Szymkowiakówna wniosła in­terpelację: „Co zamierza pan Wojewoda uczynić przeciwko niemoralnemu filmowi w Kammerllicht- spiele pod tytułem: „Das Dirnenparadies“.

Na sali zapanowała grobowa cisza. Wszyscy stali bezradni. Sytuację uratował towarzysz Binisz- kiewicz zapytaniem: „Kto był na tej sztuce“. A pan marszałek odparł: „Ja nie“.

Teraz nastąpiła powszechna wesołość, tylko po­seł Szymkowiakówna oglądała się bezradnie.

Marszałek zamknął posiedzenie życzeniem we­sołych świąt.

Wszyscy, zaczęli szemrać na ucho i masa po­słów, goście z galerji, oraz urzędnicy i urzędniczki ruszyli ulicą Wojewódzką w stronę „Kammerlicht- spiele“. Właściciel był niegrzecznym, gdyż r.ie dał bezpłatnych biletów.

Reklama ta w Sejmie była doskonała.

ÜAZÜTA ROBOTNICZA Nr. 2%5

/ - Z chwilą, gdy Korfanty wszedł dto rządu Chje- no.Piasta, wiedzieliśmy, ze będzie on taxn dlziałał n#n korzyść swych wspólników, t' Pan Korfanty rozpuścił atoli przez swą prasę, że wydobędzie on n je słyszane dbtąd sumy podatko >ve.‘ Prasa prawicowa śpiewała codziennie nowe hym­ny rva swego genjusza. Dowiedzieliśmy się też z prasy btirżujskiej, że niemieccy kapitaliści górno­śląscy uratują skarb polski i złożą olbrzymie suw my* w złotych frankach.

Blufy Korfantego.

Teraz dopiero donosi prasa, jaką umowę za­warł p. Korfanty z swcmi przyjaciółmi: Wiligerem, Be ne rem itd. Jest to umowa która stanowi wprostzdradę państwa na korzyść firm, do których pan Korfanty należał. Otóż główna treść:

j'; > „Przemysł zgodził się na zapłacenie pierwszej raty miasto 38 mil jonów, tylko 25 miljonów. Za. robił na tern już na czysto 13 milionów franków złotych. Owe 25 miljonów przemysł chce zapłacić: w, gotówce 10 miljonów, a resztę w solo wekslach, płatnych w rodnych ratach kwartalnych. Jeśli zaś zaiuiast wekslami, zapłacą gotówką, przemysłów.

’Ąy, potrącają sobie 10 proc., co równa się 150.000 fłyanków zf. Stempli i opłat wekslowych przemy. Ęp\ycy nie ponoszą. Wynosi to również kilka- #ieyiąt tysięcy franków zł. 1

Jużpowyższe warunki nic stanowią żadnej ko­rzyści dla skarbu. Stanowią one duże korzyści d!ta

‘przemysłu śląskiego. Nie na tern jednakże koniec., Przemysł śląski narzucił Polsce dalsze warunki, kfóye dla tego przemysłu stanowią osobne przywile­je. . Zażądał bowiem zgody rządu.

,1) na obniżenie podatku węglowego. Istot­nie obniżono go dla konsumpcji wewnątrz kraju o \P pmc.? dla eksportu o 15 proc. Skarb państwa będzie miał przez to mniej dochodu o przeszło 1 imijjony fr. złotych miesięcznie.

v 2) Zbonifikowanie podatku węglowego dla przemysłu metalurgicznego na Śląsku. Chociaż na

•to potrzeba ustawy, przemysł metalurgiczny na

&ZEŚŁAW ŁUKAŚZKIEWICZ.

Zakonny WelonPOWIEŚĆ

z tycia polsko-amerykańskiego.. -*rO-r (51)

Czy się one wrócą jeszcze?... < fTyle miesięcy przepędziła samą, w odosobnię^

piu od świata i ludzi, stęsklnbna i denerwująca się każdą drobnostką, a jej ukochany „kot“ nawet jej, listu cieplejszego nigdy nie napisał.'| Wreszcie przeszła pełną męczeństwa i nadziei phwfclę i po dwóch tygodniach, zebrawszy wszystkie

wyruszyła ze swojej kryjówki. 1 oto stoi na ♦progu. " - ' • ■? ' ' '

*■ Chcącą ręką nacisnęła klamjka i wsunęła się jak: reień, do kuchni. r , - j ;P Magda, nazwana przez księdza Świeczkę ichjo- Lżatirosem, wyjadała coś z dużego rondla, gdy nagle \ wzrok jej padł na wychudłą, i zmizerniałą postać I pani Nory. t : j

Poznała ją po pewnej chwitU wykrzyknęła:— Rany boskie, a cóż się to z paniusią stało?

ygfca bledziuśka, jak opłatek. O jeju, jejul ^Honoratka usiadła ciężko na stołku* i szepnęła:

ir- Zmęczona jestem, od stacji piechotą szłam... r~ Od stacji? A toć to setny kawałek! ł— O nic to! Ksiądz proboszcz jest w domu? . ż— A jest Oośti fena. Do kart siadają.

P°^ »a? To już chyba nie będę prze- ttkadzała teraz. Do swojego pokoju pójdę.

Hę? i : i H ’ (■Do swojego pokoju pójdę,

fMagdusia zastanowiła się trochę.

VmS IÄ“ I“**tcw

Śląsku już nie chce płacić podatku węglowego za llistopad. Warunek ten pozbawi skarb państwa 1,500.000 franków złotych miesięcznie.

3) Kredyt (redyskont) w PKKP, w wysokości wartości jednomiesięcznej produkcji. Nie licząc produkcji metalurgicznej, a biorąc pod uwagę tyl­ko wartość węgla, redyskont ten wynosiłby około 28 bil jonów mkp. Ten warunek popychać bę­dzie przemysł do walki z marką polską. Dotąd1 przemysł śląski szedł przeciwko marce naszej, sta­rał się ją dewaluować, bo na tern zarabiał — i warunek ten nie poprawi śląskich przemysłowców.

4) Rząd nie ma wywierać żadnego przymusił w dziedzinie polityki cęn. — Ten warunek jest także korzyścią dla przemysłu.

Z powyższego wynika, że Polska nicodebrała by od kapitalistów nic, prócz części tego, co rząd udzieliłby im z góry. Oczywiście, że firmy te od­rzucałyby olbrzymie dywidendy, z których ko­rzystałyby znowu rady nndzorowc.

Podobne umowy zawarł pan Korfanty również z przemysłowcami łódzkiemu Nie wiemy, czy tamtejsze firmy mają również zaszczyt mieć pana Korafntego w swych radach nadzorczych.

Na szczęście, jak donosiliśmy, p. Grabski urno. wy te unieważnił. Od kapitalistów należy s ę braC to, co państwu należy i zaniechać wszelkich tar­gowi i Wmów.

Jak się dowiadujemy, rząd Korfantego-Witosa nie zapomniał też dalej o sobie, bo zapewnił dla wszystkich ministrów trzym.iesęczną odprawę, czyli trzymiesięczną pensję. Dotąd żaden minister po odejściu pensji nie pobierał. . ,

Był to prawdziwy rząd oszczędności i uzdrowię nia skarbu!

pozostałe ,Iloną:-gagea.«.• • vw '-.mw itw.-..... - .. >«mw;

i W KAkiewskiej mieszka.£°?' A rzeczy gdzk?

Kto zarabia a kto traci?Z robotniczej spółdzielni „Przyszłość“ piszą

nam:Spadek marki polskiej wtrącił masy robotnicze

i urzędnicze na dno nędzy. „Naprawa“ skarbu rzą­dów ćh jeno-piasta wyśrubowała dolara z 43 tys. na 7 (miljonów mkp. w ciągu zaledwie 6-ciu m esięcr Ten n lepom,ieny spadek marki wywrócił nasze życic, gospodarcze do góry nogami.

Nie tylko robotnicy i urzędnicy znaleźli się bez butów! i odzieży na zimę, ale cierpi prźez to także t. zw. stan średni. W nędzę popadła przede- wszyslkiem inteligencja. Zubożał rzemieślnik t drobny handlarz. Mil jony ludzi złorzeczy i narzeka na złą gospodarkę, która zamiast się poprawiać po­garsza się z dnia na dzień.

Znaleźli się jednak sprytni ludzie, którzy unreif się do tych warunków przystosować, w myśl zasa­dy: jeśli tobie biorą dużo, to bierz ty drugim jesz­cze więcej. Byliśmy w ostatnich mieś ącach świad­kami „brania“ i to brania już nie garściami, ate Ca letni szaf lam i.' Kto miał to szczęście kupować przed świętami kra wacik, pończochy, pantofle, rę­kawiczki czy kapelusz, ten wie jak to branie wy­glądało. Ludziska mowę tracili, gdy lin ku",Dec podał cenę na te drobiazgi. Ile może kosztować garnitur męski, jeźli krawat kosztuje 7 miljonów mlcp.? Ta-

■gagj-" „i— A na wikarówkę je kazali przenieść.

*; ^1 Kto kazał?. |— No, pani,— łaka pani? i - , /— No pani Rakiewska. Przecie to jej plebanja,

Honoratka spuściła oczy ku ziemiNie wiedziała, co zrobić ze sobą. Ze wszystkich

zakątków ciała spłynęła jej nagle do serca taka % a-., łość, że tylko iść do rzeki, a skoczyć do niej...

Jej rzeczy wyrzuciła na wikarówkę! Sponiewierali ją, clioć przęcie ona uważała się

za żonę Banasika, choć ona była (matką jego dziec­ka!... i

— Best je, nie ludzie! — szepnęła, a potok fez popłynął jej z oczu. : | f .. ?

Magclusi żal się zrobiło pani Nory. T i r — A niechże paniusia nie płacze, bo płaczem

nic nie poradzi. Lepiej się rozmówić z panią, jak sie należy... Dyć plebanja duża, to się tu niejeden jesz­cze pomieści... •.u.;.{

Honorat ka wyprostowała się. i— Ja z nią nie chcę (mówić, tylko z księdzem.

Zawołajf go zaraz! Ja muszę* z (nim mówić.Magdusia odpasała brudfny fartujch kuchenny i

poszła ku frontowym pokojom. !’Zatrzymała ją pani Rakiewska. 4 — A ty gdzie się wleczesz kosrnotłóchb ?

Księdza proboszcza zawołać.Odzie? do kogo?,

• Paniusia przyszłą jaka paniusia?

— No ta, co z nim przyjechała.Pani Rakiewska spoważniała.

Odzie ona fest?, i ( A- W kuchni. " / : i j— Czekaj, ja się t nią załatwię. HRuszyła kti kuc*

kie i podobne zapytania wyrywały się z ust lula­jących. Ceny za tę drobiazgi nie stoją w żadnym stosunku do marki złotej, czy tam jak kto chce do dolara. Kupcy porobili z-ole' inter-sy i IdoyosTU- wili reformatorską pracę p Kucharskiego oxoio ua- prawy i podniesienia marli polskiej, i ak n.e.r.i :cc> jak żydowscy kupcy zaczęli zachwycać się Salomo­nowymi rządami chjcno.piastu w Polsce. i

Nie jest jednak naszein zadaniem rozwodz. się o kupcach paskarskich, którzy od razu dostoso­wują się do każdej sytuacji, jeno o. kupcach „soli­dnych“, którzy głoszą, że spełniają funkcję „spo­łeczną“, w nasze,m życiu gospodarczem i którzy cieszą się uznaniemi i poparciem naszych władz wo- wódzkich. Przypominamy, że niedawno odbył się w Katowicach zjazd kupiectwa „polskiego“, m kto­ry,m dygnitarze województwa piali hymny pochwal­ne na cześć „polskiego“ kupiectwa.

Jak postępują w krytycznych czasach ci „soli­dni“ kupcy? _ , ' . ,

Robotnicza spółdzielnia „Przyszłość nie otrzy­mała na czas przed świętami zamówionej mąki żyt­niej i (zniewolona była zakupić u hurtownika w Ka­towicach 6000' kg mąki żytniej.

Zamówiono przeto 17. grudnia telefonicznie w znanej firmie w Katowicach, która tylko mąką han­dluje, 6000 kg mąki po cenie 200 tys. mkp. za kg. i wysłano natychmiast połowę gotówki osobnym* posłańcem w wysokości półtora mUjarda mkp. We­dług umowy miano drugą połowę zapłacić 13. gru­dnia po południu. Mąkę zabrano 18-go grudnia, a z przyczyn technicznych wpłacono drugą połowę za­miast lS.go grudnia po po południu, 10-go grudnia' rano. „Solidna“ firma na Lo się atoli n e zgodziła i zażądam za mąkę zamiast 200 tys. 220 tys. mkp. za kg. Pierwotny rachunek został cały wyrówna­ny, nadpłata natomiast wisi do dżiś dii a w powie- rzu. Może sąd będzie miał okazję sprawę tę roz­strzygnąć. Zważyć tu przedewszystkiera trzeba, że spółdzielnia sprzedała mąkę po 221) tys. czyli po cenie jakiej domaga się od niej hurtownik.

Fakt ten dowodzi niezbicie, że handel prywatny, tak paskarski jak i ton „solidny“ znakoimąe zasto­sował się do warunków i nie chce „tracić ‘ tylko chce zarabiać i to zarabiać porządnie. Przytem do­dać należy, że hurtownicy handlujący mąką, co­dziennie po południu wymuszają w Województwie wyższe ceny na mąkę, niezależńię od dewaluacji miarki. Wymuszania te odnoszą dla nich skutki pożądane.

„Przezorność“ handlarzy prywatnych powoduje, że nie tracą ani nawet w te dyg kiedy dlolar dwa razy, dziennie się podniesie. Tymczasem spółdzielnia wy­syłając towar do swych sklepów, otrzymuje za to­war po tygodniu całkiem zdewaiuowane marki pol­skie, za które nawet połowy poprzednio wysłane­go towaru nie zakupi. Wywołuje to straszny brak gotów ki, a co za tern idzie ograniczenie sortymentu towaru. Spółdzielnia „Przyszłość“ nie może dziś nawet połowy tych towarów zakupić jak n. p. w mie siącu maju. Zniszczenie marki przez rządy chjeno- piasta, podkopało egzystencję uczciwej i solidnej gospodarce w kraju, a rozpętało nienasycone żądze rozwydrzonego paskarslwa i spekulacji.

Czytajcie 1 rozpowszechniajcie w „Gazetę Robotniczą"

f , kufchni, szumiąc jedwabną halką,jak grochowinami i zbliżyła *ię db opartej o stółHotmfkLj - —.....................—r .iJLmkk,

Uśmiechnęła się do niej trochę i skinęła jej lekko głową. t

Honoratka spojrzała na nią sztywno] i jak ru­szyła się z miejsca. 1

Pani Rakiewska patrzyła na nią przez chwilą, wreszcie wycedziła: 1

— Pocóżeś to przyjechała, moje dziecko? Czy ci tam źle było? Przecież proboszcz płacił regular* nie za ciebie. t 1

— To nie pani rzecz. Do pani nie przyjechała^ tylko do proboszcza. i [

— On niema czasu na przyjmowanie interesant tow> i

— Ale ja się muszę z minii widzieć/ i to zaraz, i— Nie zobaczysz się z nimi teraz, aniołku, ba

ma gości i rzecz skończona. • , |Honors Lee zabrakło już cierpliwości.— Jak pani śmie? — Mnie, mnie, bronić przy*

stępu do proboszcza? i— Nie podnoś głosu, tłwmoktii chamski, bo cię

za drzwi wyrzucę, - Y ?Pani Norze pociemniało w oczach. Zerwała się

na równe nogfi i leżącym aa stole rondlem rzuciła» wl panią Rakiewską. : i 1

Na tę scenę wszedł właśnie ks. Banasik, któ­rego Magdusia zawiadomiła o przybyciu Honorat*

Stał chwilkę we drzwiach', ale widząc, że Ra* kłewska rzuca się na Honoratkę, skoczył szybko po* imiędzy kobiety i rozdzielił je natychmiast.

Pani Rakiewska sypnęła takim luźnym; poto­kiem pięknych słów i wyrażeń jxłd adresem nie­szczęśliwej Honoratki, że Banasik uszy sobie zatkał, a wreszcie, kiedy się trochę uspokoiła, powiedział do niej: i

Niech-no pani prawdzie <$o goSd, a Ja tu już sam sprawę załatwię.

(Ciąg dalszy nastąpi.)

Katowice« dnia 30, grudnia 1293 r. C...........\ RÜÜUTN1CZA Nr. 205

ZZT Przegląd polityczny. |—^a1 * ; L ,..... "' 'Eor*mac]ą MSkote$e MlSkołajewlcza im cara.

Londyn,' * 27.. 12. (Pal.) Angielska radjo. stacji w Leaf ic id komunikuje następujący depeszę: 7 Paryża donoszą; 4 że odbyła się tam tajemna koronacja wielkiego księcia M kołaja Mikołajewi- cza na cara Wszochrosji. Obrząd koronacji odbył sie przy zamkniętych okiennicach w pałacu wuel- kjego księcia. Borysa w SI. St. Cloud w obecnośm najbliższej rodziny. • - '

Zaglntenie balonu sterowego.Paryż, 27. 12. (Pat.) Ministerium Mary.

narld ogłasza komunikat o losie balonu sterowego Dixmuide, który, dawniej był balonem ccpelmowym. Z komunikalu tego wynika, iż balon w dniu 21-go grudnia o godzinie 3 w nocy, połączony był iskrowe*, z francuską/'stacją radiotelegraficzną w Sidi Ab- dalie.’ Przypuszczano; wówczas, że znajduje .się w odległości 300 kim. od Biscrly. Według obliczeń, zaDas benzyny spotrzebowany być musiał juz w on. 23. grudnia. Poszukiwania za zaginionym balo­nem prowadzone są energicznie przez kawałcrję. rrzez francuską flotyle śródziemnomorską, i przez flot\le, które wyruszyły z portów angielskich. Na pokładzie balonu sterowego D.xmuide znajdowało się 50 pasażerów.

Zbliżenie framcnslio-bolszewlckle.Paryż, 27. i (Pat.) Sprawozdawca gospodar.

czy Daily Telegrajoh pisze z Paryża, źe od kilkudni krąż? pogłoski, jakoby Francja w na bliższv,m czasie miała uzndć sów!ety. Wiadomość tę, zda­niem sprawozdawcy, należy przyjąć ostrożnie, w każdym jednak razie od kjlku, miesięcy odbywają Się ważno naradv pnmiędzv rosyjskiemi m sjami hanolowemi i wielkimi francuskimi domami handlo­wymi: Zdaniem wvbitnvch kół handlówvcu w Pa­ryżu. Paryż sttinie się w krótkim czasie najwamiej- szem centrem dla handlu rosyjskiego.

Z życia parfjl.Wielkie Hajduki. Walne zebranie PPS. od­

było się 23. grudnia po południu na sali p. M a­lika. Zebranie, zagaił I. przewodniczący Iow. Bref- ka hasłem „Cześć pracy"! Po przeczytaniu po­rządku dziennego udzielił przewodu, głosu low. Kossobudzkiejnja do referatu, który ku zadowole­niu wszystkich zebranych omówił sprawy politycz­ne i pobudzał zebranych do szerzenia oświaty i so­lidarnego pogotowia celem odparcia wszelkich za­machów reakcji, W dyśkusji zapierali głos ttow.: Borys Adam, Paudzior, Bubalik, Kubowiec i Bref- ka.' Polem podano stan kasy lokalnej i dobrowol­nych datków na zmienienie napisu na sztandarze PPS., Wielkie Hajduki. Następnie przystąp ono do wyboru nowego zarządu. Wybrani zostali następują­cy ttow.: Przewodn. Bubalik Szczepan, ul. św. Bar. bary 12, zastępca Kubowię; skarbnik Jjłorys Pa­weł, sekretarz Kałuża Roman; rewizorami Kolek jakób’ i Sowa Hugon. Na koniec zaśpiewano „Czer wony Sztandarami „Marsz Socjalistów.". Br.

Z rucha zawodowego.Roźziedń-Szopienke. Dnia 3. bm. odbyło się

zebranie załogowe robotników na wąskotor ej ko­lejce Gieszego. W zebraniu, które zagaj radca żaki. kol. Moll R., wzięło około 230 robotników udział. Po referatach kol. Molia i Nowaka, przed­stawiających zebranym konieczność organizowania się w klasowej organ, zawodowej jak i zbrojenie się kapitalistów do walki z robotnikami o odebra­niu im praw, które sobie przez ciężką walkę i wielkimi ofiarami zdobyli, wypowiedzieli się ze­brani jednogłośnie, że nadal będą wiernie stać przy swej oganizacji i pracować usilnie nad wzmo­cnieniem tejże. Napiętnowano między innymi tych panów kapitalistów i ich służalców, którzy daw­niej nie chcieli nic słyszeć o niepodległej Polsce, a dzisiaj kryją się pod godła polskie, jak również nie ominięto i tych, - którzy nadal ośmielają # się szykanować robotników polskich. Przy zakończe­niu zebrania wzniesiono okrzyk na cześć klasowego związku L N.

Produkcja węgła w polskiej części O. ŚląskaW miesiącu listopadzie wynosiła ogólna pro­

dukcja węgla w polskiej części Górnego Śląska we­dle ostatecznego, dokładnego obliczenia 2.328.79! ton, co odpowiada przeciętnej produkcji dziennej (25 dni roboczych) 93.152 ton. Z tego zużyto na polskim Górnym Śląsku: na potrzeby własnego prze my sili kopalnianego 229.142 ton, na deputaty dla pracowników 67.039 ton, na potrzeby władnych fa­bryk 278.602 ton, na potrzeby obcych fabryk 174.609 toń, na potrzeby inne (opał, koleje itd.) 53.636 ton, razem 803.028 ton. Do rpszty Polski włącznie węgla dla kolei wysłano 468 058 ton. Do krajów zagra­nicznych wysłano: do niemieckiej części. Górnego Śląska 142.445 ton, do reszty Niemiec 363,233 ton, do Auslrji 201.449 ton, ćlo Czechosłowacji 37.484 ton, do Włoch 15 .ton, do Węgier 15.526 ton, db wolnego miasta GdaTiska 13.417 ton, do Kłajpedy 40 ton, do Szwajcarji 2.825 ton, do Litwy 91 ton, do Jugosławii 785 ton, do Rumunji 32.813 ton, do Szwecji 1.54s ton, razem 811.757 ton. Ogólny zbyt węgla wynosił 2 082.843 ton, ogólna wysyłka koleją główną 1.435.938 ton. Zapasy węgla na hałdach wy­nosiły dnia 30. listopada 562.283 ton. Zapotrzebo­wanie wagonów kolejowych wynosiło 171.232, do­starczono 149 483, nie dostarczono 21.749 v o. nów czyli 12.7 procent.

-nmm

► Kronika. :

jach Górnośląskich o 100 procent. Podwyżka do­tyczy również- kóltumikacji między obydwoma czę­ściami Polskiego Śląska Górnego przez Bytom. Wszelkie opłaty przewidziane w tablicach opłat, ważnych od 1. grudnia br. pobiera się od lego terminu w wysokości podwójnej.

Katowice. (Kradzież.) Dnia 24. bm. wieczo­rem włamali się nieznani sprawcy do mieszkania fadwigi Malczyk przy ul. Dworcowej i skradli! na jej szkodo różnych rzeczy wartości 1 miljard mkp.

(Pożar.) Tego sfuticro 4) około r>zdnoqy wybuchł w piwnicy pewnego domu przy ul. Wan­dy pożar, skutkiem zapalenia się śmieci, następ­nie drzewa od opałka z papierosa, rzuconego z u- licy do piwniev. Pożar ugasiła - ybyła na miej­sce straż pożarna.

Teatr Polski w Katowicachdaje jutro w niedzielę, dnia 30. grudnia dwa przed­stawienia: popoł. o godz. 3 po cenach zniżonych pełna humoru komedja w 4 aktach „Wicek i Wa­cek" w rolach głównych z pp. Adamem Bystrzyn, skim, Leśniewskim, Janną Ładzina, Bolesławem Bclkowskim, Janusz. Mazankicm, Ireną Orzeczką; wlecz, o godz. 7,30 arcywesoła komedja w 3ak­iach M. Hennequina i R. Coolus‘a „Dzwonek alarmowy", która sobie zdobyła ogólne uznanie na piątkowej premjerze, z pp. Bogucką, Orzecką, Skul­ską, Zamiłło, Bystrzyńskim, Bolkowskim, Fran­kowskim, dyr Nowakowskim, Mazankim ,Puch at. skini, Przebińskim, Tatarkiewiczem i Zonerem. —

W próbach „Uriel Akosta", tragedja w 5 ak­tach K. Gutzkowa, w roli głównej i pod reżyserją dyr. W. Nowakowskiego.

10-lecie Towarzystwa Śpiewu „Ogniwo“ w Katowicach.

Zapowiedziane odbyło się znośnie punktualnie 16. bm. w Teatrze Polskim w Katowicach. W skfad programu wchodził występ chóru Ogniwo — popis orkiestry teatralnej i występy gościnne p. C brnie to. Wfej i Sokojicz, artystek Teatru Polskiego w Kato­wicach.

Zaznaczyć muszę, że skład programu jako też wykonanie niektórych punktów było bardzo słabe. Najlepsze tutejsze Towarzystwo śpiewu Ogniwo nie dało nam tego, czegośmy się spodziewali. Brak do­brych głosów dał się odczuć pr/.edewszystkieiu w tenorach — przyczyn nie szukajmy. Pan prof. Nie­siony dobrał pieśni i takie, które dobre są dd ko­ścioła, a nie do koncertu świeckiego. Jeżeli ktoś jest przepojony sentymentalizmem kościelnym, niechże go nie udziela diugim. Pochwalić należy basy. Pra­cy i kultury, ale nie jednostronnej, a dosięgnie się reszty Polski.

Nie chcę się rozwodzić nad orkiestrą teatralnąi jej kapelmistrzem, który dzięki swemu talentowi wydobywał ze śpiącej orkiestry tony od ucha a me do ucha płynące, a te przypuszczam słuchaczom do duszy nie przemówiły. Również i dyrygent chóru nie umiał się pogodzić z orkiestrą, ba nawet ze swym chórem.

O prostej, a szczerej deklamacji p. Sokolicz i o miłym śpiewie p. Chmielowej, który zwłaszcza przy zapowiedzianem kształceniu może mieć ładną przyszłość, można powiedzieć tylko coś dodatnie­go. M.

SLĄSK POLSKI.Katowice. Z ważnością od 21. grudnia pod­

wyższa się taryfę osobową i bagażową na Pol­skich Kolejach Państwowych i na Polskich Kole-

Backność Mala Dąbrówka.W niedzielę, dnia 30 grudnia o godz. 1,15 po

pot. odbędzie sie pogrzeb s. p. obywatela Nowaka Pawła, członka Związku Strzeleckiego z Malej Dą­brówki. Prosimy o liczne przybycie członków Związku Strzeleckiego 7 obwodu katowickiego. -~ Członkowie PPS. i CZZP. powinni również wziąć liczny udział W tym pogrzebie. Zbiórka o godz. 12 i pół przy restauracji Romańskiego, dawniej Gold* manna. Oddział Związku Strzeleckiego

Mała Dąbrówka.

f__1 Kalendarzyk zebrań ]—jIwmJ. ----- - h.. '

„Strzelec".1 Lij/iny. W niedzielę, 30. grudnia rb. odbędzie

się posiedzenie Głównego Zarządu z pow. S\\ ię- tochłowickicgo o godzinie lO.cj rano w Lipinach u p. Machonia. Zapraszamy komendantów mlęjsco- wyrh i powiatowych i kicrown ków kulturalno-o- światowych. Kompletne stawienie się wszystkichczłonków jest pożądane. •

• • • Piątek, prze w.

Baczność Mu reki.Szanownych 1 owarzv,>zów z Miircu.^v. zawiada­

miam, że od Nowego Roku obejmuję koiporłcrstwo „Gazety Robotniczej." Zapewniając rzetelną cbstu- gę spodziewam się szczerego poparcia o j całej tilju

Franciszek Stef fan. k.

Baczność! M. Dąbrówka. baczność!XV poniedziałek, dnia 31. grudnia 1923 r. o godz.

6-tej wieczorem odbędzie sięZabawa sylwestrowa .

na sali n. Romańskiego (dawniej Goldmaim). Za- nraszanty oddzjały Związku Strzeleckiego z obwody katowickiego oraz komend, z Huty Laury 1 P- Jasz" kjcwic/.a St. Również zapraszamy członków Iow- PPS. i CZZP. ' Komitet* 1 zabawowy*.

imiiMilli

Za i ział polityczny i fcjlclon odpowiada Sławik Henryk, Katowice Za koresponcl i dział potoczny od pow, B. Nowak, M, Dąbrówka — Drukiem inakładem fdzefa Biniszkiewi za w Katowicach —

płaci za stare ^

uzębienia |*» Xqb od 500000 do 800000 mk. |

odłamki platyny, złota i srebra, I żywe srebro, złoto doublć, Ę

zegarki, kolczyki, łańcuszki itd g>

tylko Weiss . |Katowice, ul. 3-go Maja 19. II. piętro ^

(Orundmannstr.)Telefon 1225. 1684

Jj mr Należy zabrać legitymację! *^P8

KINO APOLLO - KATOWICEA ===== ULICA POPRZECZNA 17, AS ..................... ■■ ■ —m— u. '. *■' 1" asa r'.juijti "*r m::1:

Od piątko, 28., do poniedziałku, 31. grudnia 1923 r.089T Arcydzieło aztuki filmowej p. t

TOSCADramat w 6-ciu częściach senariusz podług potężnej opery Fjjpmj0, Pucciniego. W roli głównej występuje słynna włoska artystka *▼*<**,)<* v>qi am.

========== Nadprogram: rs a mm

Fatty - się -bijeAnons: »WXÄ.V““*

Początek punktualnie o godz. 4 po poł. W niedzielę ł Święta o godz. 3 po po..

CIWB1III11BSIBI8IE11 „mmDzierż. Karol Puchalia. MONOPOL PILS Dzierż. Karol Puchalla

KATOWICE, RYNEK 12. »

POLECA SZANOWNYM RODAKOM 1337

CUKIERNIĘ «& RESTAURACJĘWYDAJE OBIADY, WIECZERZE, CIEPŁE I ZIMNE POTRAWY O

KAŻDEJ PORZE

%RZETELNA I SKORA OBSŁUGA

DOBRZE PIELĘGNOWANE PIWA, KONIAKI, WÓDKI I WINA. SMACZNE PRZEKĄSKI.

RZETELNA 1 SKORA OBSŁUGA

KAMMER4 Teatr Świetlny : Katnwice

Od piątko, 28., do poniedziałku, 31. grudnia

Olbrzymi podwójny program1. wielki film:

Dziewczyna Mofa wielkomiejskiego

6 bardzo ciekawych aktów.

2. wielki film:

HURAGANAmerykański film sensacyjny i awanturniczy

z karkotomnemi sensacjami znanego i ulubionego artysty uniwersalnego

HUTCHINSON.30 aktów 1 5 dalszych ciągów! 30 aktów!

Pierze i fuch 1

*01"*

Restauracja Górnośląskaul. Poprzeczna 5.

1 Telefon 2126. t-t Telefon 2126.

I1I

Solidny 1 przyjemny lokal familijny

KM mmmmm lKuchnia polska i francuska

Obfity bufetiiSpecjalne likiery firmy B. Kasprowicz. Zamówienia na stoły w wieczór sylwe­strowy prosimy wcześnie zamówić.

Dyrekcja. =====SMMf» I

Fałpuna pasta fln ibuuiia!tipgatfzmia Iah 1 zaoas nuszels

zaraz tanio do sprzedania.Zgłoszenia pod nr. 1561 do „Oaz. Rob." 1561 M. Mnscfealla.

eieeseeeessieś®Potrzebujemy dja celów

fabrycznych

Baczffiość!Baczność!Bez konkurencji!

Bajcowane I wyścielane salonowe 1503

= MebleKoszykowew wykwintnem i solidnem wy- I konaniu jak i zwyczajne niewy-

ścielane dla ogrodów kupuje się najkorzystniej

w warsztacie sztuki dekoracyjnej wyrobów koszykarskich

Katowice, ulica Wandy 7 II« piętro (Victoriastr.) Uprasza się o zwiedzenie wystawy bez przymusu kupna

Iliizi IonianMleczarnia 1 handel masłaStanowa 17 KATOWICE Smsa 17l|l!llll!lll|llll|lilj|l|lll|lll|l||llllllllllllllll|||||!lll||ll!ll||||||||IUIII|lilllllilllll|||||||||||||||||||||||!llllllll

skubane ł nieskubane, suche, czyste bez prochu i puszyste

Głatka h elizna na łóżkalinonowa i dama słowa.

Gotowe pościele

11 PPZBdmlBfiizłBfMreliFa f 2S Bflłaflim bIbIubb, złota £9 ® uh. m 6

Najtańsze źródło zakupu

w znanych dobrych gatunkach z dobrymi poszwamdla wypraw ślubnych, sypialni i szpitalow.

11 feilte, rial, nuromGotowa bielizna na łóżkatylko w dobrych jakościach.

Kołdry wełnianena obuch stronach najlepsza satyna jedwabna.

ołdry na wózki dziecinne Kołdry puchowe

w dobrym i najlepszem wykonaniu

Materace reformowenajlepsze gatunki na kołdry dziecięce, także

Materace t Piernaty (Unterbetten). ^Hygieniczne czyszczenie pierza. "W

Max Neumann, KatowiceSpecjalny interes wyrobów do łóżek,

ul.3-go Maja 17 (Grundmańvka)Telefon 1893. Założone 1870.

u

Pozamiejscowej klienteli zostaną towary dobrze opakowane.Hg} -------ä oa o po por. w soootę oa goa^. y—ł ^

#e®®*secte®e@®ee®e®ae®#© ee@@e##@#®#eee#

, piiiiujaimiimliiBra g zioła, Mm sraara ll

i metal! mewaI Iw każdej ilości i formie, płacąc

najwyższe ceny dzienne. q

® Zakład Wydzielczy £ # dla złota i srebra

Sp. z ogr. por.

nasts, HtU i lalääÄÄÄAÄÄÄÄÄÄXÄÄXÄÄÄÄÄAii

iE. PaszkiewiczE<3 *.wv a uo£,iviv w lwou >^ Spółka z ogr, por. ^4*3 Ka owiec . ulica 3*go Maja Nr. 2,^ Telefon 1377. Telefon 1377. ^

12 F (bryki likierów i hurtownia win ^^ :--------- - ~==^rrr=T=-——^:-™ ^WW

HaiOWllB BiUPO PI. M aPHl 6 (BiBtiierpl) ^ P°leca Szanownym Rodakom i Obywatelom swoje ^

I i najlepsze wyroby likierów £tryczna walcownia, modny zakład przetapiania.

Przerobienie krusczyny.

Godziny przyjęć* Od 9—i pr?ed pot., od 3—6 po pot. W sobptę od godz. 9—1

%ioraz najrozmaitsze

wina hiszpańskie reńskie i t. d.

1485►

E

Malwlększy skład skór Polskiego ©ornego Śląska.Telefon 1517. Ulica Pocztowa 10. Telefon 1517.

Największy wybórw skórach na podeszwy, skórach blankowych, rzemieniach kruponowych, pasach popędowych,

obcasach gumowych. Artykuły dla szewców i siodlarzy.Bale! odsprzedający otrzymają wysoki rabat