NOWINY ŁUBNICKIEJ GMINY Nr7.pdf · 2013-08-12 · 1 NOWINY ŁUBNICKIEJ GMINY Nr 7 kwiecień – czerwiec 2013r. ISSN 2084-2163 nakład 300 egz. cena 2,50 zł

1

NOWINY ŁUBNICKIEJ GMINY

Nr 7 kwiecień – czerwiec 2013r. ISSN 2084-2163 nakład 300 egz. cena 2,50 zł

2


3

NOWE ZASADY GOSPODAROWANIAODPADAMI KOMUNALNYMI

Urząd Gminy Łubnice informuje, że w wyniku roz-strzygnięcia przetargu na odbiór odpadów komunalnychfirmą, która od 1 lipca 2013 roku będzie odbierała od-pady z posesji położonych na terenie gminy będziePrzedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej i Mieszka-niowej Sp. Gm. z o.o. z siedzibą przy ul. Wojska Polskie-go 3 w Staszowie.

Pierwsze zestawy worków do selektywnej zbiórkiodpadów komunalnych oraz pojemników na niesegre-gowane odpady (zmieszane) zostaną dostarczone wła-ścicielom nieruchomości w terminie do 5 lipca. Odpadyniesegregowane odbierane będą w każdy drugi ponie-działek miesiąca. Selektywnie zbierane odpady komunal-ne odbierane będą w każdą trzecią sobotę miesiąca. Po-nadto przypominamy, iż zgodnie z przepisami ustawy„śmieciowej” w przypadku zaistnienia zmiany danychzawartych w deklaracji, właściciel nieruchomości ma 14dni na złożenie korekty deklaracji (ten sam druk dekla-racji - zaznaczyć zamiast pierwszej deklaracji - zmianędanych zawartych w poprzedniej deklaracji).

Poniżej zamieszczamy kilka wskazówek jak segrego-wać odpady.

Agnieszka Reczek


Z u rzędu. . .

4

INFORMACJA Z REALIZACJI PROJEKTUOśrodek Pomocy Społecznej w Łubnicach rozpo-

czął realizację piątej już edycji projektu systemowegopt „Aktywizacja społeczno-zawodowa bezrobotnychw Gminie Łubnice” współfinansowanego przez UnięEuropejską w ramach Europejskiego Funduszu Spo-łecznego. Realizacja projektu potrwa do grudnia.Tegoroczny budżet projektu to kwota: 126.725,00 zł,w tym wkład własny gminy wynosi 13.306,13 zł.

Celem głównym projektu jest zwiększenie szans narynku pracy klientów ośrodka poprzez udzieleniewszechstronnego wsparcia w pokonywaniu barier psy-chologiczno-społecznych do końca 2013 roku.

W ramach projektu oferujemy uczestnikom:• udział w warsztatach kompetencji i umiejętności

społecznych,• udział w grupie wsparcia,• poradnictwo prawne i psychologiczne grupowe i in-

dywidualne,• zajęcia grupowe i indywidualne, konsultacje z do-

radcą zawodowym,• sfinansowanie szkoleń zawodowych dostosowanych

do indywidualnych predyspozycji uczestników orazpotrzeb lokalnego rynku pracy.W bieżącym roku w projekcie bierze udział 10

uczestników (6 mężczyzn i 4 kobiety).Aktualnie prowadzony jest kurs „wykonywanie ro-

bót malarskich”, w którym biorą udział mężczyźni.W ramach prowadzonych szkoleń odnawiane są po-mieszczenia na parterze budynku Urzędu Gminy.Działania podejmowane przez beneficjentów w ra-mach projektu są finansowane przez realizatora pro-jektu. Szkolenia dla kobiet są przewidziane w miesią-cach wrzesień – listopad.

Krystyna Barszcz

BLIŻEJ KULTURY- WYPOSAŻENIE ŚWIETLICWIEJSKICH NA TERENIE GMINY

Rok 2012 i 2013 to lata przygotowywania i realizacjiwielu projektów na rzecz świetlic wiejskich funkcjonu-jących na terenie gminy Łubnice. Do końca kwietniab.r. zostało wyposażonych kompleksowo pięć świetlic,które służą mieszkańcom do celów rekreacyjnych.Centrum Kultury w Łubnicach jako beneficjent pro-jektów podpisał umowy z Samorządem WojewództwaŚwiętokrzyskiego na zakup sprzętu służącego aktyw-nemu spędzaniu wolnego czasu. Wśród wyposażeniaznalazły się między innymi bilardy, stoły do ping-pon-ga, piłkarzyki, atlasy do ćwiczeń, telewizory, wieże, ale

również meble, lodówki i kuchenki. Doposażenieotrzymały świetlice w Beszowej, Borkach, OrzelcuDużym, Przeczowie i Zofiówce. Łącznie kwota prze-znaczona przez Centrum Kultury na wyposażenieświetlic wiejskich to 41 874,46 zł, z czego 26 657,03 złto kwota przyznana na operacje z zakresu małychprojektów w ramach działania 413 ,,Wdrażanie lokal-nych strategii rozwoju” objętego PROW na lata 2007-2013.

Aleksandra Stachniak

Spotkanie z radnymi i sołtysami w sprawie wyposażenia świetlic wiejskich


Z u rzędu. . .

5

POWIATOWE ŚWIĘTO LUDOWE W ŁUBNICACH

Mieszkańców gminy i zaproszonych gości powitałAdam Jarubas - Marszałek Województwa Świętokrzyskiego

Tradycyjnie jak co roku w powiecie staszowskim ob-chodzono Święto Ludowe. W tym roku uroczyste obcho-dy odbyły się w niedzielę 19 maja na placu rekreacyjnymw Łubnicach. Rozpoczęły się one mszą świętą polową,którą odprawił proboszcz parafii Beszowa ks. KrzysztofSerafin. W dalszej części programu przyszedł czas naokolicznościowe przemówienia i wręczenie odznaczeń.

Gospodarzem uroczystości był Michał Skotnicki - Wice-starosta Powiatu Staszowskiego, Prezes Zarządu Po-wiatowego PSL.

Adam Jarubas - Marszałek Województwa Świętokrzy-skiego oraz Jarosław Górczyński Poseł RP za działalnośćspołeczną, zaangażowanie i wielki wkład w rozwój ruchuludowego wręczyli medale im. Wincentego Witosa przy-znane przez Naczelny Komitet Wykonawczy PolskiegoStronnictwa Ludowego. Wyżej wymienione odznaczeniepośmiertne dla Władysława Stolickiego przekazano naręce syna Piotra Stolickiego. Po oficjalnej części uroczy-stości scenę przejęli mali artyści z Centrum Kulturyw Łubnicach, dzieci i młodzież z Centrum Kulturyi Sztuki w Połańcu oraz uczennice Publicznego Gimna-zjum w Łubnicach. Podczas trwania Powiatowego ŚwiętaLudowego przedstawiciele Forum Młodych Ludowcówkwestowali na rzecz rodziny pogorzelców ze Staszowa.Udało się zebrać na ten szczytny cel 817 złotych.

Dopełnieniem imprezy był poczęstunek w postacigrochówki, a do tańca zebranych zachęcał zespół „Stan-dard”. Impreza zakończyła się dyskoteką pod gwiazdami.

Aneta Śmiszek

UROCZYSTE ODSŁONIĘCIE POMNIKAW GACACH SŁUPIECKICH

Pomnik upamiętniający bohaterów powstania styczniowego

Uroczysta Msza św. w kościele parafialnym w Zofiów-ce koncelebrowana pod przewodnictwem księdza bisku-pa Edwarda Frankowskiego w intencji powstańcówstyczniowych rozpoczęła obchody 150 rocznicy bitwypod Gacami i Komorowem, które odbyły się 23 czerwca2013 roku w Gacach Słupieckich. W dalszej części pro-gramu przy nowo powstałym pomniku zaproszonych go-ści powitał główny organizator Senator RP MieczysławGil. Wśród nich znaleźli się Marszałek WojewództwaPodkarpackiego Władysław Ortyl, Marszałek Sejmu Ma-rek Kuchciński, Poseł na Sejm RP Krzysztof Lipiec, Sta-rosta Staszowski Andrzej Kruzel, Wicestarosta Buski Sta-nisław Klimczak, Burmistrz Szczucina Jan Sipior, Bur-mistrz Połańca Jacek Tarnowski, Wójt Gminy ŁubniceAnna Grajko i Wójt Gminy Pacanów Wiesław Skop.

Licznie przybyły również poczty sztandarowe, podod-działy wojskowe, przedstawiciele NSZZ „Solidarność”i placówek oświatowych. Podczas uroczystości dokonanoodsłonięcia i poświęcenia pomnika upamiętniającego bo-haterów powstania styczniowego, którzy 20 czerwca1863 roku pod dowództwem gen. Zygmunta Jordana napolach Gac i Komorowa stoczyli nierówną walkę z car-skimi wojskami o wolną Polskę.

Po złożeniu kwiatów i przemówieniach nastąpiła arty-styczna część programu, w której zaprezentowała się Or-kiestra Dęta ze Szczucina, grupa rekonstrukcyjna ŻuawiŚmierci z Buska-Zdroju oraz Zespół Pacanowianki.Uczestnicy obchodów mieli również okazję obejrzeći wysłuchać programu patriotycznego w wykonaniu dzie-ci z Publicznej Szkoły Podstawowej w Gacach Słupiec-kich oraz uczennic z Publicznego Gimnazjum w Łubni-cach. Chętne osoby mogły także poczęstować się gro-chówką którą zapewniło Centrum Kultury w Łubnicach.Na zakończenie programu artystycznego wystąpił Ze-spół „Nadwiślanie”.

W tym szczególnym dniu w Gacach Słupieckich go-ścili również uczestnicy rajdu rowerowego „Szlakiem ro-syjskich dragonów” który został zorganizowany przezTowarzystwo Kościuszkowskie w Połańcu i oddział po-łanieckiego PTTK. Miłośnicy jednośladów w przyjemnejatmosferze przy ognisku mieli okazje wysłuchać prezesaTK Radosława Matusiewicza, który omówił przebieg bi-twy z 1863 roku oraz losy biorących w niej udział po-wstańców. Miłą niespodzianka dla każdego z uczestni-ków rajdu była otrzymana z rąk prezesa TK broszurka„Połaniec a powstanie styczniowe”.

Aneta Śmiszek


Z ŻYCIA GMINY. . .

6

TARGI KIELCE - DOBRE MIEJSCE PROMOCJI

Stoisko wystawiennicze LGD Dorzecze Wisły na targach AGROTRAVEL w Kielcach

W dniach 5-7 kwietnia 2013 r. po raz piąty hale tar-gowe w Kielcach przy ul. Zakładowej były miejscemprezentacji ciekawych atrakcji. AGROTRAVEL to do-skonała okazja dla miłośników agroturystyki do po-znania zalet firm i miejsc z całego kraju. Wystawcymogą tutaj zaprezentować pełną ofertę swojejdziałalności w sposób, jaki nie jest możliwy w żadnyminnym miejscu. Targi AGROTRAVEL to najważniej-

sza wyspecjalizowana impreza wystawiennicza w Pol-sce, która integruje branżę turystyczną z obszarówwiejskich Polski i Europy. Są doskonałą okazją do pre-zentacji i promocji oferty wypoczynkowej na wsi orazwymiany doświadczeń wśród licznych podmiotówdziałających w sektorze turystyki na obszarach wiej-skich. Ich charakterystyczną cechą jest możliwość upo-wszechnienia, w jednym miejscu i czasie, wielokulturo-wej oferty europejskiej turystyki wiejskiej i agroturysty-ki. To wyjątkowe miejsce pełne barw i zapachów, przy-wodzące na myśl wakacyjny wypoczynek pod grusząi wspomnienia z dzieciństwa. Lokalna Grupa Dzia-łania – Dorzecze Wisły jak co roku brała aktywnyudział w tych targach. Na stoisku wystawienniczymLGD prezentowała dorobek kulturalny wszystkichgmin należących do stowarzyszenia, tj. Łubnice, Ole-śnica, Osiek, Połaniec, Rytwiany, Tuczępy za pomocąmateriałów reklamowych oraz publikacji. Ofertę tury-styczną uzupełniano albumami, folderami, ulotkamiczy prezentacjami multimedialnymi z dokonaniami in-westycyjnymi gmin.

Centrum Kultury w Łubnicach od zeszłego rokudołączyło do członków LGD i angażuje się w promo-cję naszej gminy, biorąc czynny udział w targach. No-winy Łubnickiej Gminy, folder reklamowy, ulotki orazwielkoformatowe zdjęcia to namacalna część promują-ca nasz region na stoisku LGD.

Na stoisku wystawienniczym zwiedzający mogli siętakże dowiedzieć o aktualnych działaniach prowadzo-nych przez stowarzyszenie oraz dalszych planach nanastępne lata funkcjonowania LGD. Ponadto, w pro-gramie Targów AGROTRAVEL znalazły się takie pro-pozycje jak: jarmark rękodzielnictwa i wyrobów arty-stycznych, karczmy z regionalnymi i tradycyjnymi pro-duktami kulinarnymi, scena kultury, gdzie zaprezento-wali się artyści ludowi, konkursy dla wystawców i zwie-dzających.

Mariusz Bolon

BAW SIĘ Z NAMI LGD-AMI

Stoisko LGD Dorzecze Wisły - prezentacja gminy Łubnice

W sobotę, 8 czerwca kielecki deptak już od godz.11-tej tętnił życiem. Na scenie na Placu Artystów ażdo późnego wieczoru prezentowali się świętokrzyscyartyści – zespoły dziecięce, młodzieżowe, folklory-styczne, kabaretowe, soliści i orkiestry dęte. Na placuArtystów, ulicy Sienkiewicza i mostku nad Silnicą swójdorobek oraz działalność prezentowało 18 LokalnychGrup Działania. – „Poprzez wspólną zabawę chcemyprzybliżyć ideę LGD-ów, które mają się czym pochwa-lić. Nie powinno się dzielić ludzi na tych, co pochodząze wsi i tych co są z miasta, bo jedni i drudzy mają ta-lenty i coś do zaoferowania innym. Jestem przekonany,że podczas dzisiejszego spotkania poczujemy wspól-notę i docenimy siebie nawzajem” – mówił otwierającimprezę Piotr Żołądek, członek Zarządu Wojewódz-


Z ŻYCIA GMINY. . .

7

twa Świętokrzyskiego. Organizatorem przedsięwzięciabył Departament Rozwoju Obszarów Wiejskich i Śro-dowiska Urzędu Marszałkowskiego i Lokalne GrupyDziałania z terenu województwa świętokrzyskiego. Nalicznych stoiskach można było spróbować regional-nych potraw, zapoznać się z atrakcjami turystycznymiczy wziąć udział w warsztatach koronkarstwa, malar-stwa, garncarstwa, tkactwa, hafciarstwa i rzeźby. Nie

zabrakło oczywiście stoiska LGD Dorzecze Wisły, naktórym promowaliśmy nasz region, a zainteresowaniebyło naprawdę duże.

Imprezy takie są bardzo dobrym sposobem dotar-cia do szerokiej rzeszy społeczeństwa informując jei zachęcając do odwiedzania naszego regionu.

Mariusz Bolon

SPŁYW KAJAKOWY

Spływ kajakowy cieszył się dużym zainteresowaniem

Doskonałym pomysłem na aktywne spędzeniewolnego czasu, są spływy kajakowe. W dniu 14czerwca o godz. 14.00 na rzece Czarnej w miejsco-wości Rudniki rozpoczął się rekreacyjny spływ kaja-kowy. Cisza, spokój, ładne widoki, rześkie powietrzei przyjemny chłód bijący od wody. Ruch, woda,słońce i obcowanie z przyrodą dały wiele satysfakcjii niezapomnianych wrażeń. Każdy z uczestników za-brał ze sobą ogromny ładunek dobrego humoru,żartu i chęci do pokonywania wodnych kilometrów.Kajakarzom dopisała pogoda, jak sami opowiadali,widoki na rzece były niesamowite, nie spodziewalisię, aż tak bajecznego krajobrazu. Wszędzie zielono,dookoła szuwary, łąki, lasy, szum drzew, śpiew pta-ków, po prostu pełna harmonia.

Początek spływu rozpoczął się zgodnie z progra-mem zbiórką uczestników pod Urzędem Miastai Gminy Połaniec, skąd zostali przewiezieni autobu-sem do miejscowości Rudniki nad rzekę Czarną przymoście, tam gdzie rozpoczynała się kajakowaprzygoda. W spływie tym jako pierwsi brali udziałczłonkowie LGD Dorzecze Wisły oraz zaproszenigoście. Z naszej gminy uczestnikami byli AleksandraStachniak, Leszek Ziółek i Mariusz Bolon. Szlakkajakowy zabezpieczali ratownicy z miejscowegoOśrodka Sportu i Rekreacji w Połańcu. Nurt rzekiCzarnej był wartki, ale spokojny, nie potrzeba było

dużo siły aby płynąć. Warunki spływu były świetnezarówno dla początkujących, jak również dla bar-dziej zaawansowanych. Rzeka płynie z daleka od go-spodarstw domowych uregulowanym korytem. Podrodze uczestnicy spływu mijali kilka drewnianychprzeszkód co stanowiło dodatkową atrakcję dla kaja-karzy. Długość trasy to ok. 10 km, wystarczająca od-ległość aby się zrelaksować.

Członkowie LGD Dorzecze Wisły w oczekiwaniu na spływ przy moście w Rudnikach

Organizatorzy stawiają sobie za cel propagowanieturystyki kajakowej jako formy aktywnego wypo-czynku oraz zapoznanie uczestników z waloramikrajoznawczymi rzeki Czarnej. Spływ kajakowy reali-zowany był w ramach projektu współpracypt.: „Atrakcje Krajoznawczo – Turystyczne – Inicja-tywa Wspólna” o akronimie AKTIW, efektem które-go będzie wyznaczony szlak turystyczny na trasieRytwiany – Połaniec na rzece Czarnej. Punktemkońcowym spływu był mostek w miejscowości Win-nica.

W dniu następnym, czyli w sobotę 15 czerwcao godz. 1000 ponownie odbył się spływ kajakowy natej samej trasie, tym razem uczestnikami były osoby,które wzięły udział w konkursie pn. „Najpiękniejszezdjęcia obszaru LGD”.

Mariusz Bolon


Z ŻYCIA GMINY. . .

8

WACHLARZ DLA MAMY …

A ja Kocham Moją Mamę, która wachlarz własnoręcznie zrobiony ode mnie dostanie!

To już kolejne spotkanie z panią o cudownych dło-

niach – Bogusławą Mas. 14 maja punktualnie o godzi-nie 825 uczniowie kl. I – III byli gotowi do pracy, abyprzygotować upominki dla mam. Zaczęliśmy od roz-dania poszczególnych elementów, a następnie przystą-piliśmy do działania. Pięknie udekorowane kwiatamiwachlarze najpierw służyły jako dekoracja uroczystościz okazji Dnia Matki, a następnie uczniowie wręczyliwachlarze swoim ukochanym mamom. Niezapomnia-ne przeżycia podczas tych zajęć towarzyszyły uczniomz Publicznej Szkoły Podstawowej w Budziskach. Zakażdym razem czujemy niedosyt i chcemy więcej, bodzięki tym zajęciom poznajemy nowe techniki pla-styczno – techniczne rozwijające nasze zdolnościi umiejętności. Mamy przecież duże możliwości, dla-tego pracujemy nad każdą nową pracą dokładnie i rze-telnie jak małe mróweczki, by zachwycać innych swąwytrwałością i sumiennością.

Beata Szczęsna

ARCYDZIEŁEM BOGA JEST SERCE MATKIPod takim hasłem 27 maja bieżącego roku odbyła

się akademia z okazji Dnia Matki w Publicznej SzkolePodstawowej w Budziskach. Nasi najmłodsi pod-opieczni przygotowali wspaniały program artystycznyw całości zadedykowany najukochańszym mamom,których oczywiście nie zabrakło na uroczystości.

Inscenizacja „Mama Kłopociska”

Majowy koncert rozpoczęły dzieci z oddziałuprzedszkolnego. Poprzez wierszyki i piosenki wyraziłygłęboką i szczerą miłość do rodziców. Natomiastuczniowie klasy pierwszej odegrali humorystycznescenki z życia codziennego. Sceniczne rodzinki i ichdowcipne dialogi wywoływały lawiny śmiechu wśródwidowni. Klasa druga przedstawiła inscenizację podwymownym tytułem „Mama Kłopociska”. W prze-pięknej scenografii podążała mama, a za nią leniwyi niechętny do nauki i pracy Kacperek. Pewnie biedna,zatroskana rodzicielka nadal szukałaby pomocy i ra-tunku dla swojego synka, gdyby nie pomoc czarodzie-ja, który uświadomił chłopcu, jakimi wartościami trze-ba się kierować w życiu. Klasa trzecia postawiła krop-kę nad i. Za pomocą cudownych wierszy, melodyjnychpiosenek i tańca odsłoniła całą prawdę i miłość zawar-tą w słowie MAMA.

Wszystkim Mamom z serca płynące „Sto lat…”.Anna Nowakowska-Gromny

NA DUŻEJ SCENIE…

Na scenie SOK uczestnicy i organizatorzy

W bieżącym roku szkolnym uczniowie PublicznejSzkoły Podstawowej w Budziskach dwukrotnie mielimożliwość zaprezentowania swoich talentów na scenieStaszowskiego Ośrodka Kultury.

Jak co roku, w kwietniu wzięliśmy udział w Festiwa-lu Szkół z dosyć bogatym i zróżnicowanym repertu-arem. W pierwsze kolejności Eliza Kurowska swoimmocnym głosem, wywołując dreszcze na plecach nie-jednego widza zaśpiewała „Laleczkę z saskiej porcela-ny”. Następnie uczniowie klasy szóstej: Krystian Guca


EDU KACJA

9

w towarzystwie Kariny Roszkiewicz i Marcina Wolakaprzedstawili niezwykle humorystyczną inscenizacjęwiersza Jana Brzechwy „Żuraw i czapla”. Na koniecdzieci z klas I-III zatańczyły skocznie i radośnie krako-wiaka. Nagrodą dla występujących były gromkie brawaoraz dyplom i pozycja książkowa przekazana 4 czerw-ca na specjalnie przygotowanej w tym celu uroczysto-ści. 28 maja odbył się w Staszowie Przegląd MałychForm Teatralnych adresowany do uczniów szkół pod-stawowych klas IV-VI. Celem przeglądu było propago-wanie bezpiecznych zachowań na drogach, zdrowegostylu życia oraz ukazywanie alternatywnych form spę-dzania czasu wolnego z dala od używek. Organizato-rem konkursu Wojewódzkiego Przeglądu MałychForm Teatralnych na szczeblu powiatowym była Ko-menda Powiatowa Policji w Staszowie. W przeglądziewzięło udział 5 zespołów aktorskich ocenianych przezjury w skład, którego weszli przedstawiciel staszow-

skiej policji st.sierż. Barbara Czernikowska-Kajtek, Ha-lina Męcińska - przedstawiciel Państwowego Powiato-wego Inspektora Sanitarnego w Staszowie oraz JoannaCheba– przedstawiciel Oddziału Rejonowego Polskie-go Czerwonego Krzyża w Staszowie. Zespół teatralnyLOOK reprezentujący naszą szkołę przedstawił niecowspółczesną wersję „Kopciuszka” wykrzykując nazakończenie spektaklu ważne stwierdzenie:

„Kto dużo ćwiczy i książki chętnie czyta Ten będzie zawsze zdrowy i kwita!”Decyzją szanownego jury zajęliśmy II miejsce. Na-

grody wręczył Zastępca Komendanta PowiatowegoPolicji w Staszowie podinsp. Ryszard Komański , pod-kreślając radość z zaangażowania młodzieży i nauczy-cieli w tego rodzaju przedsięwzięcia. Cieszymy sięz drugiego miejsca, ale kto wie może za rokpowalczymy o złoto.

Anna Nowakowska-Gromny

OD JASKINI ŁOKIETKA DO DARU PIĘKNEJ KRÓLOWEJ…Zwarci i gotowi 4 czerwca o godzinie 6 rano odje-

chaliśmy spod szkoły w Budziskach w kierunku Ojco-wa. Choć pora była nieco wczesna, a i pogoda pozo-stawiała wiele do życzenia my pełni optymizmu wyru-szyliśmy na spotkanie nowych miejsc, doświadczeńi emocji. I udało się…

W Ojcowskim Parku Narodowym

W pierwszej kolejności nasza trzydziestoośmiooso-bowa grupa dotarła do Ojcowa. Ku zaskoczeniu, na-wet samych mieszkańców, powitało nas słońce. Space-rowym krokiem dotarliśmy do Jaskini Łokietka, upaja-jąc się po drodze cudownymi widokami. Po obiedzieudaliśmy się do zamku na Pieskowej Skale, mijając podrodze okazałą Maczugę Herkulesa. Tam już pogodabyła nieco mniej łaskawa, ale my nie traciliśmy przygo-dy ducha. Oczarowani licznymi legendami związanymiz Ojcowskim Parkiem Narodowym i okolicami wyru-

szyliśmy w dalszą podróż w poszukiwaniu odpowiedzina pytanie skąd się wzięła sól w Wieliczce?

Kopalnia soli w Wieliczce

Kopalnia soli nas urzekła. Nikt się nie spodziewał,że lizanie ścian sprawi tyle radości naszym milusiń-skim. Niestety każdy szybko wyczerpał swój limiti musiał się powstrzymać ze strachu przed czujnymwzrokiem skarbnika. Z zapartym tchem zwiedzaliśmyniezwykłe podziemia, zasłuchani w niesamowite opo-wieści przewodnika. Nasi uczniowie próbowali nawetnawiązywać międzynarodowe znajomości.

A odpowiedź na pytanie skąd sól w Wieliczce jestprosta. Ten niezwykle cenny surowiec znalazł się nie-daleko Krakowa za sprawą pięknej węgierskiej księż-niczki i jej pierścienia, a kto chce się dowiedzieć więcejniech jedzie do Wieliczki, bo warto!

Anna Nowakowska-Gromny


EDU KACJA

10

TURNIEJ BEZPIECZEŃSTWA RUCHU DROGOWEGO

Gratulacje dla najmłodszych od organizatorów turnieju

24 kwietnia 2013 roku w Publicznej Szkole Podsta-wowej w Budziskach odbyły się eliminacje gminneTurnieju Bezpieczeństwa w Ruchu Drogowym. Elimi-

nacje zakończyły się wielkim sukcesem. Drużynaz PSP w Gacach Słupieckich w składzie: Augustyn Na-talia, Gumuła Kamila i Zębala Dominik zajęła I miej-sce. W pokonanym polu pozostawiła drużyny ze szkółw Wilkowej (II miejsce) i Budzisk (III miejsce). Był totrzeci z rzędu sukces naszej szkoły. Kolejny raz klasyfi-kacja turnieju była taka sama. Gratulujemy i życzymypowodzenia w eliminacjach powiatowych.

7 maja 2013 roku w Staszowie odbyły się eliminacjepowiatowe Turnieju BRD. Drużyna z naszej szkoły za-jęła wysokie 6 miejsce na 18 startujących drużyn. Do-minik Zębala zwyciężył w klasyfikacji indywidualnejtoru przeszkód. Należy dodać, że nasza drużyna byłąnajmłodszą wśród wszystkich startujących zespołów.Wielkie brawa dla naszych uczniów!!!

Andrzej Piórecki

TYDZIEŃ PROFILAKTYKI

Laureaci konkursów zorganizowanych w ramachakcji „Tydzień Profilaktyki”

„Do akcji wkraczamy - wojnę papierosom wypo-wiadamy” – pod takim hasłem w dniach 20–24 maja2013 roku odbył się w naszej szkole tydzień profilakty-ki. W ramach tygodnia profilaktyki odbyły się zajęciaprofilaktyczne we wszystkich klasach. Poszczególneklasy realizowały następujące programy:

• oddział przedszkolny – „Czyste powietrze wo-kół nas”,

• klasy I, II ,III – „Mamo, tato proszę nie pal”,• klasa IV – „Dlaczego ludzie palą”,• klasa V i VI – „Znajdź właściwe rozwiązanie”Podsumowaniem działań profilaktycznych było

uczestnictwo uczniów naszej szkoły w konkursach:wiedzy, plastycznych i literackich. Zainteresowaniedzieci było bardzo duże. Licznie wzięli udział w ogło-szonych konkursach. Laureatom konkursów wręczononagrody ufundowane przez Gminną Komisję ds. Roz-

wiązywania Problemów Alkoholowych przy UrzędzieGminy w Łubnicach. Uczniowie naszej szkoły uczest-niczyli w roku szkolnym 2012/2013 także w progra-mach profilaktycznych pilotażowanych przez Państwo-wy Powiatowy Inspektorat Sanitarny w Staszowie. Doprogramu „Znajdź właściwe rozwiązanie” przystąpiliuczniowie klasy V i VI Publicznej Szkoły Podstawowejw Gacach Słupieckich. Celem programu było zapobie-ganie paleniu tytoniu wśród uczniów klasy V i VI orazumocnienie poczucia własnej wartości w budowaniupozytywnego myślenia o sobie. Program realizowanybył od listopada 2012 roku do maja 2013 roku. W ra-mach programu uczniowie klasy V i VI uczestniczyliw zajęciach warsztatowych :

• Poznajmy się bliżej,• Laboratorium ciała,• Naucz się mówić „nie”,• Znajdź właściwe rozwiązanie,• Uwierz w siebie.Podsumowanie programu zbiegło się w czasie z ty-

godniem profilaktyki organizowanym w naszej szkole.Uczniowie klasy V i VI przygotowali gazetkę ścienną„Do akcji wkraczamy – wojnę papierosom wypowiada-my.” Poza tym brali udział w:

• teście wiedzy na temat profilaktyki palenia,• konkursie plastycznym – plakat „Papierosom

mówię nie”,• konkursie literackim - wiersz o tematyce profi-

laktycznej.Agnieszka Cyranowska, Teresa Dudzińka


EDU KACJA

11

DZIEŃ MAMY I TATY W PSP W GACACH SŁUPIECKICH

„A każcie zagrać muzykantom ładnie, a my tu zatańczym i grzecznie i składnie.

Muzyka! Grać!”

Ludowy nastrój zapanował 14 czerwca 2013 rokuw PSP w Gacach Słupieckich. Młodsi uczniowie naszejszkoły śpiewem i tańcem wyrazili wdzięczność swoimrodzicom za trud włożony w wychowanie. Uroczy-

stość Dnia Mamy i Taty rozpoczęła dyrektor szkołyTeresa Bigos, która powitała zebranych gości i złożyłaim życzenia. Dzieci z klas I–III pod kierunkiem wy-chowawców: Agnieszki Cyranowskiej, Jolanty Cepili Zofii Ziółkowskiej przygotowały inscenizację pt.„Pyzy na polskich dróżkach”. Uczniowie w regional-nych strojach „podróżowały po Polsce” podziwiającuroki naszego kraju śpiewem i tańcem. Na pięknieudekorowanej scenie nie zabrakło Krakowiaków, Ślą-zaków i Górali z ciupagami. Gdy zmęczone Pyzy po-wróciły na świętokrzyską ziemię, swój występ rozpo-częły dzieci z „zerówki” pod kierunkiem Barbary Ko-stery. Swoją miłość do rodziców wyraziły w sposóbhumorystyczny. Choć w wierszach ukazały wady i zale-ty rodziców, wszyscy śmiali się do łez. Występy nagro-dzone zostały gromkimi brawami. Po zakończonej in-scenizacji uczniowie wręczyli swoim rodzicom pięknekwiaty. Na zakończenie wszystkich czekał słodki po-częstunek.

Zofia Ziółkowska

W KRÓLEWSKIM MIEŚCIE

Uczniowie PSP w Gacach Słupieckich na Wawelu

Jak co roku w czerwcu uczniowie klas IV, V i VInaszej szkoły jadą na wycieczkę. Tym razem 20 czerw-ca udali się do Krakowa, aby dokładniej przyjrzeć siędawnej stolicy Polski. Miasto powitało przybyłychchłodem, który wkrótce ustąpił miejsca przyjemnej,ciepłej, choć nie upalnej aurze. Pierwszym punktemprogramu był rejs statkiem po Wiśle. Niestety, z powo-du zbyt wysokiego poziomu wód, statek trzeba byłozamienić na łodzie, gdyż duża jednostka nie zmieściła-by się pod krakowskimi mostami. Naszą grupę pomie-ściły trzy łodzie, z których przez godzinę podziwiaćmożna było panoramę miasta od strony Wisły.

Następnie, po bezpiecznym przybyciu do nabrzeżagrupa udała się na Wawel. Tu spotkała nas miła przy-goda. Turyści z Chin koniecznie chcieli sobie zrobićzdjęcia z nami, bo jak mówili, bardzo im się podobająbiałe dzieci. Po małej sesji zdjęciowej pod opieką prze-wodnika rozpoczęliśmy zwiedzanie Wawelu, tego ma-gicznego i jakże ważnego dla Polaków miejsca. Kated-rę opanowały tłumy turystów. Wielu z nich to obcok-rajowcy. W takim towarzystwie oglądaliśmy prawdziwedzieła sztuki sakralnej, grobowce naszych królów,m. in. królowej Jadwigi, Władysława Jagiełły, Włady-sława Łokietka czy Kazimierza Wielkiego, a także gro-bowiec Marii i Lecha Kaczyńskich - Prezydenta Polskii jego małżonki, poległych w katastrofie smoleńskiej.Naszą uwagę zwrócił też relikwiarz z relikwiami bło-gosławionego Jana Pawła II. W długiej kolejce oczeki-waliśmy na wejście do Dzwonu Zygmunta. Wspinacz-ka krętymi drewnianymi schodami dostarczyła niejed-nemu z nas wielu emocji. Po drodze minęliśmy kilkamniejszych dzwonów, serce jednego udało się nawetporuszyć. W końcu ukazał się nam potężny Zygmunt.Podobno trzeba pomyśleć życzenie i dotknąć jego ser-ca, a wtedy życzenie się spełni. Wszyscy więc staralisię choć czubkami palców dotknąć dzwonu. Pożyjemy- zobaczymy, kto miał szczęście.

Z katedry udaliśmy się do komnat królewskich. Za-chwyt nasz wzbudziły oczywiście arrasy - piękne,


EDU KACJA

12

wspaniałe, przetykane złotą nitką gobeliny, którychwartości obecnie nikt nie jest w stanie oszacować. Są,jak powiedział przewodnik, bezcenne. To perła naszejkultury narodowej. W komnatach zamkowych poczuli-śmy się jak w dawnych czasach. Chłonęliśmy atmosfe-rę tych miejsc i wystarczyło tylko zamknąć oczy, bywyobrazić sobie, jak kiedyś toczyło się tu życie. Ktowie, może duch królowej Bony unosił się nad nami?Może przemykała między komnatami powiewna po-stać królowej Jadwigi?

Żal nam było opuszczać Wawel, ale musieliśmy touczynić, gdyż w planie naszej wycieczki były kolejneatrakcje. Po drugiej stronie Wisły naprzeciw zamkuznajduje się Muzeum Sztuki i Techniki JapońskiejManggha. Udaliśmy się tam, przechodząc przez MostGrunwaldzki. Muzeum powstało całkiem niedawno,bo w 1988 r. z inicjatywy znanego polskiego reżysera,Andrzeja Wajdy. Tu, we wnętrzach tego muzeum po-znawaliśmy kulturę i sztukę Japonii, egzotycznego dlaPolaków kraju, ale równocześnie jakże osobliwego.Pod kierunkiem miłego przewodnika uczyliśmy siępodstawowych znaków pisma japońskiego. Kreśli się jeza pomocą pędzelka. Następnie uczyliśmy się układaćikebany, czyli japońskie bukiety z kwiatów i innych ro-

ślin. Ikebany rządzą się własnymi prawami, są specjal-ne zasady ich tworzenia, jest kilka szkół, które uczą,jak je wykonywać. My poznaliśmy podstawowe regułyich układania. Następnie mogliśmy przymierzyć japoń-ski tradycyjny strój, czyli kimono. Na zakończenie na-szego pobytu w muzeum degustowaliśmy sushi popija-jąc je japońską zieloną herbatą w kilku smakach. Naj-większą popularnością cieszyła się ta o smaku mango.

Zakończeniem naszej wycieczki w królewskim mie-ście był spacer po Rynku Głównym, gdzie wysłuchali-śmy „na żywo” hejnału mariackiego. Pomachaliśmynawet trębaczowi na wieży, a on chyba musiał to wi-dzieć, bo także do nas pomachał. Podobno jest toznak, że do Krakowa jeszcze wrócimy. Na zakończenienaszej wycieczki spożyliśmy posiłek w Mc Donald'si ruszyliśmy w drogę powrotną.

Wycieczka dostarczyła moc wrażeń. Kraków toprzecież stare, historyczne miasto pełne zabytków.Miasto urokliwe, ze specyficzną atmosferą, którejpróżno szukać gdzie indziej na świecie. Jednocześnietak przecież blisko nas...

Kto wie, może nasze losy poprowadzą nas kiedyśdo tego historycznego grodu?

Renata Domagała

WYCIECZKA DO BAŁTOWA

W Parku Rozrywki w Bałtowie

Uśmiechnięci uczestnicy wycieczki

W upalny, gorący dzień młodsi uczniowieSzkoły Podstawowej w Gacach Słupieckich wrazze swoimi wychowawcami udali się na wycieczkędo Jura Parku w Bałtowie. Dzieci mogły prze-nieść się w czasie poprzez okresy geologiczne:od kambru do ery współczesnej. Zwiedzili Mu-zeum Jurajskie, uczestniczyli w warsztatach pale-ontologicznych. Bardzo interesujące okazało sięwidowisko w Prehistorycznym Oceanarium, któ-re oglądali w technice 3D. Każdy mógł spotkaćsię „oko w oko” z morskimi potworami i podzi-wiać ogromne rozmiary tych zwierząt. Nie ladagratką okazała się też wizyta w kinie 5D. Entu-zjazm wśród uczniów wzbudziło również zwie-dzanie Bałtowskiego Zwierzyńca. Najpierw od-byli przejażdżkę amerykańskim autobusem po-między wspaniałymi zwierzętami, a później po-dziwiali kolorowe ptaki. Ale najlepsza zabawabyła na placu zabaw w Centrum Rozrywki. Wa-riacji na karuzelach, basenie z piłkami, zjeżdżalnii kolejkach szynowych nie było końca. Z wy-cieczki do krainy dinozaurów wszyscy wrócili za-dowoleni i pełni wrażeń, choć trochę zmęczeni.

Jolanta Cepil


EDU KACJA

13

ROZTAŃCZONE PRZEDSZKOLAKI Z ŁUBNIC

Przedszkolaki z Łubnic na scenie ECB w Pacanowie

Już po raz drugi przedszkolaki z Łubnic brałyudział w Festiwalu Tańca „Tańczące przedszkolaki”.9 kwietnia 2013 roku na scenie Centrum Bajki w Paca-nowie zaprezentowało się 14 zespołów w oryginal-nych, barwnych i niepowtarzalnych układach tanecz-nych. Organizatorem festiwalu było SamorządowePrzedszkole w Pacanowie przy współpracy z Europej-skim Centrum Bajki.

Maluchy z oddziału przedszkolnego przy PSPw Łubnicach zaprezentowały taniec Can Can przygo-towany przez nauczycieli: Grażynę Kieras i Annę Ga-wełek. Dzieci zostały wyróżnione za oryginalną pre-zentację. Laureaci otrzymali podziękowanie, puchari dyplom oraz słodki poczęstunek.

Anna Gawełek, Grażyna Kieras

Z WIZYTĄ W POŁAŃCU

„Rytmiczne przedszkolaki”

Dzieci z oddziału przedszkolnego przy PSP w Łub-

nicach zaprezentowały swój taniec podczas I Przeglą-du Tanecznych Zespołów Przedszkolnych w Połańcu.Przegląd zorganizowany został przez Publiczne Przed-szkole oraz Centrum Kultury i Sztuki w Połańcu dnia12 czerwca. Konkurs przebiegał w bardzo miłej at-mosferze. Uczestnicy prezentowali wysoki poziom ar-tystyczny, ogromną pomysłowość, różnorodność sty-lów i form tanecznych.

Wszyscy uczestnicy otrzymali upominki, słodki po-częstunek, a placówki dyplomy i nagrody. Przegląd ta-neczny w Połańcu dostarczył wielu cennych doświad-czeń nauczycielom, instruktorom, a wszystkim wi-dzom miłych wrażeń i bogatych przeżyć artystycznych.


„ŚWIĘTO RODZINY”

Licznie zgromadzeni rodzice podziwiali występy swoich pociech

Dzień Mamy i Taty to jedno z najważniejszychświąt w ciągu roku. W to szczególne święto dzieci wy-rażają swoją miłość, szacunek i podziękowania dla

swoich rodziców. W Szkole Podstawowej w Łubnicach, jak co roku,

zorganizowane zostało uroczyste spotkanie z Mamamii Tatusiami. Rodzice przybyli bardzo licznie, by podzi-wiać swoje pociechy. Dzieci zaprezentowały pięknetańce, wiersze i piosenki. Uczniowie klas I-III przenie-śli nas w ciepłe klimaty prezentując egzotyczne rytmy.Przedszkolaki zaprezentowały się w tańcu Can Can i układzie rytmicznym „Żono Moja”.

Na zakończenie dzieci podarowały swoim gościomkwiaty oraz złożyły słodkie życzenia, a następnie za-prosiły na poczęstunek. Rodzice ze wzruszeniemuczestniczyli w tak pięknej uroczystości. Było wesoło,radośnie i bardzo przyjemnie.

Wszystkim Mamusiom i Tatusiom życzymy dużozdrowia, pociechy ze swych dzieci, mało trosk i dużoradości.



EDU KACJA

14

WYCIECZKA DO KOPALNI SOLI W BOCHNI7 maja 2013 roku nasi uczniowie odwiedzili naj-

starszą w Polsce Kopalnię Soli w Bochni. Kopalniabyła eksploatowana przez osiem wieków, dziś wyglądajak tajemnicze podziemne miasto.

Początek przygody rozpoczął zjazd windą na głę-bokość 212 m. Następnie wspaniała podróż ciekawąpodziemną kolejką. Za pomocą holograficznych i inte-raktywnych inscenizacji oraz przestrzennych słucho-wisk podziwialiśmy średniowieczne techniki wy-dobywcze, zwyczaje górnicze oraz codzienne życie ko-palni.

Uczniowie w Kopalni Soli w Bochni

W pamięci na pewno pozostaną prezentacje poka-zujące dawny system wentylacji, pracę wypalaczy meta-nu oraz zalanie wodą podziemnych chodników. Całyczas towarzyszył nam stuk młotków i dźwięk sypiącejsię soli. Jedną z wielu atrakcji było zwiedzanie kaplicyśw. Kingi. Pobyt w kopalni okazał się niezwykłą przy-godą, interesującą lekcją oraz świetną zabawą. Panieprzewodniczki chwaliły naszych uczniów, którzy oka-zali się niezwykle dociekliwi i zadawali mnóstwo pytań.To była ekscytująca wyprawa w głąb średniowiecznejkopalni soli, dzięki której uczniowie pokonując wąskiekorytarze, zabytkowe kaplice i surowe komory solneodkryli niezwykły podziemny świat i zyskali nowe do-świadczenia. Wszyscy uczniowie otrzymali oryginalnedyplomy. Po ekscytującej wyprawie nadszedł czas nachwile odpoczynku i pyszny obiad oraz zakup pamią-tek. Ale dzieci nie marnowały czasu, bo już czekała nanie fantastyczna zabawa. A mianowicie: boisko spor-towe, plac zabaw oraz pamiątkowe zdjęcie. Do domuwróciliśmy pełni wrażeń i niezapomnianych wspo-mnień. Była to dla nas wspaniała przygoda.

Marzenna Dach, Paulina Kosińska

NIEZAPOMNIANY DZIEŃ DZIECKA W SZCZUCINIE

Zwiedzamy muzeum drogownictwa w Szczucinie

4 czerwca wszystkie dzieci z naszej szkoły podopieką nauczycieli wyruszyły na wycieczkę do Mu-zeum Drogownictwa w Szczucinie. Tam podziwialiśmyprzepiękne makiety dróg oraz drewnianych i stalowychmostów, zobaczyliśmy, jak na przestrzeni wieków roz-wijało się drogownictwo w Polsce. Dodatkowympunktem wycieczki było obejrzenie projekcji filmuo zasadach bezpiecznego poruszania się po drogach.Po pełnym wrażeń pobycie w sali kinowej dzieci zjadłypyszne pieczone kiełbaski, aby mieć siłę do dalszegozwiedzania ekspozycji pojazdów i maszyn drogowychna zewnątrz. Po tak miłym dniu dzieci były bardzoszczęśliwe i zadowolone. Może jeszcze kiedyś powtó-rzymy taką wycieczkę.


ZAWODY SPORTOWE6 czerwca 2013 roku w Publicznej Szkole Podstawowej

w Łubnicach odbyły się XVI Zawody Sportowe o PucharWójta Gminy Łubnice. W murach naszej szkoły gościliśmyuczniów z pozostałych szkół z terenu gminy. Dzieci starto-wały w 7 konkurencjach. I miejsce zdobyli uczniowie z PSPw Wilkowej. Anna Grajko Wójt Gminy Łubnice wręczyłazwycięzcom pamiątkowe medale oraz ufundowała cenne na-grody rzeczowe dla każdej ze szkół biorących udział w za-wodach.



EDU KACJA

15

WSPÓLNE BIESIADOWANIE

Grupa przedszkolna tuż przed tanecznym występem

Festyn rodzinny MAMA, TATA I JA wpisał się jużw tradycję naszej szkoły. Co roku w sobotnie popołu-dnie spotykają się pracownicy szkoły, uczniowie i ich

rodziny, by uczcić trzy wyjątkowe święta: Dzień Mamy,Dzień Ojca oraz Dzień Dziecka.

W tym roku szkolnym festyn odbył się 15 czerwca2013r. W ciepły, słoneczny dzień wszyscy zebrali się nasali gimnastycznej. Najpierw zaproszeni goście mogliobejrzeć występy swoich pociech. Na początku zapre-zentowały się dzieci z grupy przedszkolnej, wykonująctaniec w stylu country. Potem miał miejsce występchóru szkolnego, który wykonał między innymi takieutworu jak: „Cudownych rodziców mam”,„Pokolenie”, „Ściernisko”, „Życie jest muzyką”. Poczęści artystycznej przygotowanej przez: Izabelę No-wak i Monikę Pyrz, wszyscy przeszli na plac szkolny,gdzie odbywały się zabawy, rozgrywki sportowei wspólne grillowanie. Jak co roku festyn rodzinnywsparli sponsorzy współpracujący ze szkołą.

Barbara Siepka

PODRÓŻE DALEKIE I BLISKIEWycieczka do Szczucina

13 maja odbyła się wycieczka klas młodszych (I-III)do Szczucina. Dzieci zwiedzały Muzeum Drogownic-twa oraz Lecznicę dla zwierząt. Kustosz muzeumz wielką pasją opowiadał o pracy drogowców dawnieji dziś. Wewnątrz budynku uczniowie oglądali ekspona-ty dotyczące budowy dróg i mostów, a także scenkiz figurami ludzkimi ukazujące pracę przy budowach.Obok budynku dzieci podziwiały maszyny i urządze-nia, które niegdyś służyły ludziom. Następnie grupaudała się do Lecznicy dla zwierząt w Szczucinie. Dzie-ci obserwowały zwierzęta domowe w części zoologicz-nej Lecznicy. Miały też okazję zwiedzić gabinet zabie-gowy. Celem tej wizyty było kształtowanie u dzieciopiekuńczego stosunku do zwierząt i poczucia odpo-wiedzialności za ich los.

Izabela Nowak

Wycieczka do Bałtowa 4 czerwca odbyła się wycieczka do Bałtowa. Wzięły

w niej udział dzieci z klas I - III i przedszkola. Opiekęsprawowały wychowawczynie klas. Mimo deszczowegodnia Bałtów powitał nas nieśmiałymi przebłyskamisłońca, mogliśmy w stu procentach zrealizować planwycieczki. Zwiedziliśmy Park Jurajski, Oceanariumoraz Park Rozrywki. Zmęczeni, ale szczęśliwi wrócili-śmy do domu.

Grażyna Żak

W Parku Jurajskim w Bałtowie

Wycieczka do Zamościa 28 maja 2013 roku 38 uczniów wraz z opiekunami

z PSP w Wilkowej pojechało na wycieczkę do Zamo-ścia, miasta założonego w 1580 roku przez Jan Za-moyskiego, Kanclerza Wielkiego Koronnego. Na wy-cieczce dzieci mogły podziwiać zabytkowe Stare Mia-sto, które w 1992 roku zostało wpisane na Listę Świa-towego Dziedzictwa UNESCO - ratusz, kamienice or-miańskie z attykami. Ponadto katedrę pw. Św. Toma-sza z Akwinu wraz z odrębną dzwonnicą, pełniącą tak-że funkcję wieży widokowej oraz fortyfikacje. „PerłaRenesansu” – jak bywa nazywany Zamość - została za-projektowana przez włoskiego architekta BernardoMornado. Mnóstwo niezapomnianych wrażeń dostar-czyło też dzieciom zwiedzanie ogrodu zoologicznego.

Barbara Siepka


EDU KACJA

16

UDZIAŁ W POWIATOWYM KONKURSIEPLASTYCZNYM „ZIELONA ENERGIA”

Szymon Piątek - II miejsce w kategorii 13 - 15 lat

Organizatorem konkursu pn. „Zielona energia”było Starostwo Powiatowe w Staszowie i StaszowskiOśrodek Kultury. Do konkursu przystąpiły dziecii młodzież ze szkół powiatu staszowskiego. Celemkonkursu było między innymi poznanie przez dzieci

i młodzież odnawialnych źródeł energii, zwrócenieuwagi na problem zużycia energii oraz możliwości po-zyskiwania jej ze źródeł odnawialnych, rozwijanie od-powiedzialności za stan środowiska przyrodniczego.W Publicznym Gimnazjum w Łubnicach konkurs tencieszył się dużym powodzeniem. Przystąpiło do niego7 uczniów: Dagmara Stadnicka, Kinga Kurowskai Szymon Piątek z klasy Ib, Sylwia Nowak i JoannaŚmiszek z klasy IIa, Izabela Oleś z klasy IIIb orazMarlena Zysk z klasy IIIc.

II miejsce w kategorii 13 - 15 lat zajął Szymon Pią-tek, który w dniu 19 kwietnia 2013r. w Klubie Osiedlo-wym „Iskierka” w Staszowie otrzymał nagrodę. Na-grody wszystkim uczestnikom konkursu wręczyli: Sta-rosta Staszowski Andrzej Kruzel oraz Stanisław BatógNaczelnik Wydziału Ochrony Środowiska, Rolnictwai Leśnictwa w starostwie staszowskim. Praca SzymonaPiątka weźmie udział w wojewódzkim etapie konkur-su.

Elżbieta Zdziebko

KONKURSY RELIGIJNE

Uczestników rozgrywek odwiedził bp Krzysztof Nitkiewicz

Dnia 19 kwietnia 2013 r. uczniowie PublicznegoGimnazjum w Łubnicach wzięli udział w XVI Diece-zjalnym Konkursie Wiedzy Biblijnej ,,Z PismemŚwiętym w Trzecie Tysiąclecie”. Konkurs tematycznieobejmował znajomość Księgi Rodzaju, rozdziały 26-50i odbył się w trzech etapach: szkolnym, dekanalnymi diecezjalnym. Do ostatniego etapu – diecezjalnegozakwalifikowała się uczennica naszego gimnazjumAnna Sanecka. Przygotowanie uczestników było bar-dzo dobre. Aby wyłonić zwycięzców jury musiało kil-kakrotnie ponawiać dogrywkę. Ostatecznie Anna Sa-necka zajęła drugie miejsce w Diecezjalnym Konkursie

Wiedzy Biblijnej. Oprócz dyplomu i drobnych upo-minków nagrodą główną jest wakacyjny wyjazd oazo-wy sfinansowany przez Referat Duszpasterstwa dziecii młodzieży Diecezji Sandomierskiej.

28 maja 2013r. w Sandomierzu odbyła się X Diece-zjalna Olimpiada Liturgiczna, której tegoroczne hasłobrzmiało „Taka jest nasza Wiara”, a zakres tematycznyobejmował pierwsze dwa rozdziały katechizmu dlamłodych „YOUCAT”. Konkurs rozgrywano najpierwna etapie szkolnym i dekanalnym, a następnie zwycięz-cy zmierzyli się w finale diecezjalnym. W tym etapiewzięli udział: Magdalena Żak i Mariusz Komasara,uczniowie Publicznego Gimnazjum w Łubnicach.

Uczestników finałowej rozgrywki odwiedził biskupKrzysztof Nitkiewicz, który pogratulował młodym za-pału do poszerzania wiedzy w zakresie religijnym i li-turgicznym. „Ten konkurs nie jest kolejnym egzami-nem lub szkolnym sprawdzianem, ale daje możliwośćpogłębienia własnej wiary i znajomości liturgii, którajest drogą do odkrycia i poznania Boga. Podzielcie siętą wiedzą z waszymi rówieśnikami i zachęcajcie ich dotego, aby i oni odkrywali piękno Bożej miłości” mówiłdo zgromadzonych biskup ordynariusz. Uczestnicymusieli rozwiązać test zawierający 25 pytań. - Zakresprzygotowań obejmował teksty katechizmu dotyczącewiary, sakramentów i liturgii.

Beata Gumuła


EDU KACJA

17

„KRÓLOWA SPORTU” W PG W ŁUBNICACH PIERWSZA SZKOLNA SPARTAKIADA LEKKOATLETYCZNA

„Szybciej, wyżej, dalej”

Nie bez powodu lekkoatletyka nazywana jest „kró-lową sportu”. Najbardziej spośród wszystkich dyscy-plin oddaje ducha rywalizacji, jaki drzemie w każdymczłowieku. Hasło „szybciej, wyżej, dalej” znakomicieilustruje nie tylko specyfikę walki, jaką prowadząw lekkoatletycznych zawodach sportowcy, ale oddajeswoistość ludzkiego charakteru, w którym zakodowa-na jest chęć bycia najlepszym.

Uczennice gimnazjum wytrwale walczyły o miano najlepszej

10 maja 2013 roku na obiektach Publicznego Gim-nazjum w Łubnicach odbyła się I Szkolna SpartakiadaLekkoatletyczna. Największym sukcesem tej imprezybyła frekwencja. W zawodach wystartowało 43uczniów z naszej szkoły. Sponsorami byli: Urząd Gmi-ny w Łubnicach, Publiczne Gimnazjum w Łubnicachoraz UKS „Orliki” Łubnice. Każdy uczestnik w tenupalny dzień otrzymał dla orzeźwienia wodę mineral-ną, a zawodnicy, którzy stanęli na podium, słodki upo-minek. Wręczenia pamiątkowych dyplomów dokonaładyrektor szkoły, Jolanta Hynek.

A oto wyniki:Bieg na 100 m dziewcząt: I Joanna Domagała 00:14:47II Klaudia Gołda 00:15:09III Gabriela Chajska 00:15:46

Bieg na 100 m chłopców : I Marcin Dryja 00:12:86II Mariusz Komasara 00:13:10III Tomasz Romański 00:13:30

Bieg na 1000 m chłopców : I Mateusz Krokosz 03:18:66II Kamil Woźniak 03:20:86III Paweł Kotlarz 03:31:05

Bieg na 600 m dziewcząt: I Martyna Krokosz 02:08:75II Sylwia Adamczyk 02:13:31III Izabela Oleś 02:15:35

Skok w dal chłopców :I Mariusz Komasara 5.07 mII Paweł Broda 4.42 m.III Szymon Kozioł 4.40 m.

Skok w dal dziewcząt :I Klaudia Gołda 3.95 m.II Joanna Domagała 3.85 m.III Karolina Chmielewska 3.83 m.

Bieg na 300 m dziewcząt : I Gabriela Chajska 00:55:22II Agnieszka Gadowska 00:56:83III Martyna Kalita 00:57:55

Bieg na 300 m chłopców: I Marcin Dryja 00:44:02II Paweł Broda 00:49:90III Patryk Trąd 00:49:99

Pchnięcie k ul ą dziewcząt 4 kg : I Kinga Szeliga 06,49 m. II Gabriela Chajska 05,86 m.III Karolina Chmielewska 05,86 m.

Pchnięcie k ul ą chłopców 5 kg : I Mariusz Komasara 10,05 m.II Kamil Skop 9.02 m.III Mateusz Krokosz 7.75 m.

Sędziowie zawodów: Kinga Szeliga i Magda Żakoraz Aleksandra Kopeć i Joanna Śmiszek. Opiekuno-wie: Aneta Wójtowicz i Łukasz Łygan.

Łukasz Łygan


EDU KACJA

18

PROJEKTY 2013

Przedstawienie „Mam prawo do swoich praw”w wykonaniu młodzieży z PG w Łubnicach

Dnia 4 czerwca w Gimnazjum im. Wojciecha Skuzyw Łubnicach w obecności gości Urzędu Gminy od-było się uroczyste podsumowanie projektów edukacyj-nych.

W tym roku realizowane były następujące projekty:1. „Ku czci Starego Doktora”, projekt przygotowa-

ny pod kierunkiem Agnieszki Grędy, Joanny Kotlarzi Agnieszki Telki. Projekt ten trwał cały rok, składałsię z szeregu działań mających na celu przybliżenie po-staci J. Korczaka. Uwiecznieniem pracy było przedsta-wienie ,,Mam prawo do swoich praw’’, w którym pio-

senki i scenki pantomimy ukazywały wciąż aktualneproblemy dzieci i młodzieży.

2. „O tym jak to Tales zmierzył wysokośćpiramidy”, projekt przygotowany pod kierunkiem EwyBąk. Uczniowie zapoznali się z osiągnięciami Talesateoretycznie i praktycznie na zajęciach terenowych.Swoją wiedzą podzieli się z uczniami klas III samo-dzielne prowadząc lekcje.

3. „Historia piłki nożnej na świecie. Najlepsze latapiłki nożnej w Polsce w latach 1974-82” - projektprzygotowany pod kierunkiem Łukasza Łygana.W projekcie tym uczniowie przybliżyli historię piłkinożnej na świecie oraz ‘’złote lata’’ piłki nożnej w Pol-sce. Mieliśmy okazję poznać najwybitniejszych piłkarzypolskich: Zbigniewa Bońka oraz Kazimierza Dejnę.

4. „Wynalazki z Krajów niemieckojęzycznych” –projekt przygotowany pod kierunkiem KatarzynyOkarskiej. Celem projektu było przybliżenie postacisłynnych niemieckich wynalazców, np. Siemensa, Die-sla.

Oprócz grup projektowych wystąpił także zespółtaneczny z układem „Paryż”, oraz z układem „Kani-bal”. Wystąpił również zespół uczniów z klasy Ib, któ-ry grał na bum bum rurkach. Nasi artyści zaprezento-wali kilka popularnych melodii.

Aneta Wójtowicz

SZKOLNY PROGRAM PROFILAKTYCZNY- TRZYMAJ FORMĘ

Zespół taneczny w układzie „Paryż”

10 czerwca 2013 roku w Publicznym Gimnazjumw Łubnicach odbyło się podsumowanie VI EdycjiProgramu Edukacyjnego - Trzymaj Formę. Programten ma na celu zaznajomienie uczniów z tematemzdrowego trybu życia, zdrowego odżywiania się i ak-tywności fizycznej. Tematem tegorocznego projektubyło: ZDROWIE TO TWÓJ NAJWIĘKSZYSKARB. Program ten jest realizowany na lekcjachtechniki, edukacji dla bezpieczeństwa, biologii, wycho-wania fizycznego i lekcjach języka niemieckiego, na ko-

łach z danego przedmiotu, a także na lekcjach wycho-wawczych. Cel główny projektu: zwiększenie świado-mości dotyczącej wpływu żywienia i aktywności fi-zycznej na zdrowie. Cele szczegółowe: • pogłębienie wiedzy w zakresie znaczenia zbilanso-

wanej diety i aktywności fizycznej dla organizmuczłowieka,

• kształtowanie zmian postaw i zachowań związanychz prawidłowym żywieniem, odpowiednią jakościązdrowotną żywności i aktywnością fizyczną,

• pogłębienie wiedzy w zakresie udzielania pierwszejpomocy. W tym roku szkolnym podsumowanie projektu od-

było się z udziałem gościa specjalnego - Alfredy Sta-nek z Ośrodka Zdrowia w Łubnicach, JolantyHynek Dyrektor PG, a także wszystkich nauczycielii uczniów naszej szkoły. Wszystkich uczniów z klaspierwszych, drugich i trzecich, biorących udział w pro-jekcie nagrodzono ocenami bardzo dobrymi. Podsu-mowanie projektu odbyło się w następujących konku-rencjach: Pierwsza Konkurencja - Konferencja praso-wa z udziałem gościa specjalnego - Alfredy Stanek.Pytania układali i zadawali uczniowie: Edgar Kobosz czasopisma - Moda na Zdrowie, Szymon Piątek z ga-zety - Jak Pięknie Żyć, Dagmara Stadnicka z telewizji


EDU KACJA

19

Polsat Zdrowie, Paweł Kotlarz z gazety Zdrowy TrybŻycia, Tomasz Miś z czasopisma Żyj Aktywnie,Izabela Oleś z telewizji Polsat Sport, Piotr Wieczorekz czasopisma Być Zdrowym i Pięknym, MagdalenaŻak z gazety Zdrowa Żywność, Kinga Szeliga z telewi-zji TVP Sport, Magdalena Klimczak z gazety Bądźw Formie, Marlena Zysk z czasopisma Sportowiec.Druga Konkurencja - Umiejętność udzielania pierw-szej pomocy. Uczennice z kl. IIIb - Magdalena Żak,Kinga Szeliga i Izabela Oleś zaprezentowały wszyst-kim pozycję boczną ustaloną. Uczennice prowadzącei zapowiadające poszczególne konkurencje czyli Mag-dalena Rybak i Urszula Kajtek z kl. IIb podawały wy-czerpujące informacje na temat określonych konku-rencji. Pozycja boczna ustalona jest jedną z pozycjibezpiecznych, umożliwiająca bezpieczne odzyskanieprzytomności osobie nieprzytomnej, posiadającej od-dech i inne funkcje życiowe.

Joanna Domagała i Mariusz Komasara prezentujązasady udzielania pierwszej pomocy

W tej konkurencji uczennica - Joanna Domagałaz kl. IIIc i uczeń - Mariusz Komasara z kl. IIIb zapre-zentowali resuscytację krążeniowo - oddechową. Sto-sowana jest ona u poszkodowanego, u którego wystą-piło podejrzenie nagłego zatrzymania krążenia, czyliustanie czynności serca z utratą świadomości i bezde-chem. Celem resuscytacji jest utrzymanie przepływukrwi przez mózg i mięsień sercowy oraz przywróceniewłasnej czynności układu krążenia. Natychmiastowerozpoczęcie resuscytacji przez świadków zdarzeniazwiększa przeżycie trzykrotnie. W tej też konkurencjiuczniowie kl. IIIa - Piotr Wieczorek i Tomasz Miś za-prezentowali wszystkim na czym polega - Chwyt He-imlicha. Jest on stosowany przy zadławieniach. Polegana wywarciu nacisku na przeponę w celu sprężenia po-wietrza znajdującego się w drogach oddechowychi wypchnięcia obiektu znajdującego się w tchawicyUczennica Marlena Zysk, uczeń Kamil Wożniak z kl.IIIc, Paweł Broda z kl. IIIb zaprezentowali tzw. siodeł-ko dla osoby poszkodowanej. Uczniowie wykazali sięrównież duża znajomością prawidłowego wykonaniaopatrunków: Aleksandra Majka i Angelika Sadłochaz kl. IIIb zaprezentowały wszystkim opatrunek ósem-kowy. Uczniowie Jarosław Ziomek i Marcin Dryja z kl.IIIc zaprezentowali opatrunek podtrzymujący. Opa-

trunek Desolta zaprezentowały uczennice z kl. IIIcMagdalena Klimczak i Magdalena Augustyn. Trzeciakonkurencja polegała na prezentacji multimedialnej,którą przedstawiła wszystkim uczennica Izabela Oleśz kl. IIIb. Czwarta konkurencja polegała na prezenta-cji skeczu pt. Odchudzanie. Skecz zaprezentowałyuczennice klas trzecich: Kinga Szeliga, Magdalena Żak,Karolina Kleszcz, Magdalena Kozioł, Angelika Sadło-cha. Piąta konkurencja polegała na prezentacji i wy-borze najlepszych plakatów wykonanych przezuczniów. W tej konkurencji na najlepszy plakat. I miej-sce zdobyły uczennice klasy Ia - Martyna Kalita, Mar-tyna Krokosz, Wiktoria Bolon z plakatem „Zdrowie totwój największy skarb”, II miejsce zdobyła uczennicaz kl. IIa - Sylwia Nowak z plakatem: „Nieważna dyscy-plina, ważne zdrowie, najważniejsza pasja”, III miejscezdobyły uczennice kl. IIb Angelika Bednarska i Patry-cja Bryk z plakatem: „O zdrowie dbam póki je mam”.Szósta konkurencja to wybór najlepszej piosenki.W tej konkurencji: I miejsce zdobyła uczennica kl. IIcKlaudia Łach za utwór „Read all about it”, II miejscezdobyły uczennice kl. Ia - Klaudia Gołda i DominikaStolicka za utwór pt. „Tak bardzo o to dbałam”,III miejsce zdobyły uczennice z kl. IIIb - KarolinaKleszcz, Magdalena Żak, Kinga Szeliga, MagdalenaKozioł za utwór pt. „Dyskoteka gra”. Siódma konku-rencja to przepiękne układy taneczne zaprezentowaneprzez uczennice: Patrycję Bryk z kl. IIb, MagdalenęGodos z kl. IIa, Wiolettę Kobos z kl. IIa, AleksandręKopeć z kl. IIa i Joannę Śmiszek z kl. IIa.

W ramach projektu Trzymaj Formę zostały zorga-nizowane wcześniej zawody sportowe - SpartakiadaLekkoatletyczna. Opiekunami byli nauczyciele wycho-wania fizycznego: Aneta Wójtowicz i Łukasz Łygan.Zawody odbyły się na boisku szkolnym a wystartowa-ło w nich 43 uczniów naszej szkoły. Uczniowie Pu-blicznego Gimnazjum w Łubnicach bardzo chętnieuczestniczyli w VI EDYCJI PROGRAMU EDUKA-CYJNEGO TRZYMAJ FORMĘ. Pogłębiono wiedzęuczniów na temat prawidłowego odżywiania się i zdro-wego stylu życia oraz ich znaczenia dla organizmuczłowieka. Uczniowie podczas konferencji prasowejzasypali pytaniami naszego gościa specjalnego - Alfre-dę Stanek. Nasz gość udzielił wyczerpujących i bardzoprzydatnych uczniom odpowiedzi na temat zdrowegotrybu życia i właściwego odżywiania się. Zwrócił uwa-gę również na to, jak ważny jest właściwy sposób od-żywiania się i jak ważną rolę spełnia ruch na świeżympowietrzu. Nad całością projektu czuwała komisjaw składzie: Renata Wójtowicz, Aneta Wójtowicz i Ka-tarzyna Okarska - koordynator projektu. Serdeczniepodziękowania kierujemy do Alfredy Stanek z Ośrod-ka Zdrowia w Łubnicach, Dyrektora PG Jolanty Hy-nek i wszystkich uczniów biorących udział w projek-cie. Dziękujemy również wszystkim nauczycielom zapomoc i wsparcie podczas projektu.

Katarzyna Okarska


EDU KACJA

20

CZAS NA WYPOCZYNEK!Kończy się kolejny rok szkolny, czas wytężonej

pracy zarówno uczniów, jak i nauczycieli. Obfitowałon w wiele szczególnych wydarzeń. Oto niektórez nich...

W grudniu w Publicznym Gimnazjum im. Woj-ciecha Skuzy w Łubnicach odbyło się spotkanie dy-rektorów – członków Salonu Kreatywnych Szkółi Placówek z Małgorzatą Muzoł - ŚwiętokrzyskimKuratorem Oświaty. Podczas konferencji zaprezen-towano działania podejmowane na rzecz szkoły,uczniów i środowiska lokalnego służące wyrównyw-aniu szans edukacyjnych. W spotkaniu, oprócz orga-nizatorów i członków SKSiP, uczestniczyli równieżprzedstawiciele Urzędu Gminy w Łubnicach: AnnaGrajko Wójt Gminy Łubnice, Danuta Lasota Skarb-nik Gminy, Leszek Ziółek Sekretarz Gminy, oraz dy-rektorzy szkół z terenu gminy Łubnice.

Uczestnicy konferencji w PG w Łubnicach

Otwarcia spotkania dokonała Jolanta Hynek, któ-ra zaprosiła do obejrzenia prezentacji przygotowanejprzez nauczycieli: Joannę Kotlarz i Agnieszkę Grędęna temat działań szkoły służących wyrównywaniuszans edukacyjnych. Po obejrzeniu prezentacji PaniMałgorzata Muzoł w swoim wystąpieniu pozytywnieoceniła działania podejmowane przez dyrektoraszkoły i nauczycieli, ich starania o to, aby każdedziecko miało poczucie sukcesu na miarę swoichmożliwości oraz zachęciła do dalszej realizacji po-dobnych przedsięwzięć tak wszechstronnie rozwija-jących uczniów.

W lutym kolejna nasza uczennica- Justyna Ko-tlarz została stypendystką „Regionalnego programustypendialnego dla uczniów szczególnie uzdolnio-nych województwa świętokrzyskiego”. To już piątaedycja Programu. Justyna jest 12 stypendystką z Pu-blicznego Gimnazjum w Łubnicach.

W kwietniu odbyły się ostatnie etapy konkursówprzedmiotowych. Magdalena Kozioł została finalistkąKonkursu Chemicznego, a Kinga Szeliga finalistkąKonkursu Języka Polskiego. Gratulujemy!

Kwiecień to także czas egzaminów. Trzecioklasiści,podczas trzydniowej sesji, zmagali się z przedmiotamihumanistycznych, matematyczno- przyrodniczymi, ję-zykiem angielskim bądź niemieckim. Potem przyszedłczas na uczniów klas II, którzy mierzyli swoje siływ czasie egzaminów próbnych. Jak poszło trzeciokla-sistom, dla których wyniki egzaminu to przepustka doszkoły ponadgimnazjalnej? Z niecierpliwością czekamyna wyniki.

Czerwiec to:Festiwal Projektów - uczniowie klas II prezentowali

projekty edukacyjne, które pozwalają młodzieży rozwi-jać pasje, zainteresowania, umiejętności. W tym rokugimnazjaliści przygotowali cztery projekty: „Ku czciStarego Doktora” – rok Korczaka”, „O tym, jak to Ta-les zmierzył wysokości piramidy”, „Historia piłki noż-nej na świecie. Najlepsze lata piłki nożnej w Polscew latach 1974-82” oraz „Wynalazki z Krajów niemiec-kojęzycznych”.

Przed nami jeszcze dwie wycieczki- do Krynicyi Zakopanego. A potem- zakończenie roku szkolnego2012/2013: rozdanie świadectw, nagród, pożegnanietrzecioklasistów, polonez, przy którym niejednemu sięłza w oku zakręci i …wakacje! Życzymy zatem wszyst-kim zasłużonego wypoczynku!

Joanna Kotlarz


EDU KACJA

21

PIĘKNO WIDZIANE OCZAMI ARTYSTÓW

Alicja Urbanowicz

Muzyk, pedagog i fotograf. Jest absolwentką Insty-tutu Wychowania Muzycznego Wyższej Szkoły Peda-gogicznej w Kielcach, oraz Diecezjalnego Studium Or-ganistowskiego w Kielcach. W 2007 r. ukończyła stu-dia podyplomowe w zakresie zarządzania kulturą naAkademii Muzycznej w Krakowie, pisząc pracę dyplo-mową pt.: „Tworzenie Orkiestry Dętej”. Od 2007 rokutwórca i dyrygent Orkiestry Huty Szkła Gospodarcze-go Tadeusza Wrześniaka, a w latach 2002 - 2008 drugidyrygent i akompaniator Staszowskiego Chóru Na-uczycielskiego. W latach 1999 - 2007 r. nauczyciel for-tepianu w Szkole Muzycznej im. Stanisława Moniuszkiw Staszowie. Od 1990 roku pełni funkcję organistyw kościele św. Barbary w Staszowie. Człowiek orkie-stra. Tak o niej mówią inni. Kocha muzykę i fotografi-kę. Ceni profesjonalizm. Taka jest Alicja Urbanowicz,laureatka I miejsca w Wielkim Konkursie Fotograficz-nym National Geographic 2012...

Zacznijmy od początku. Jak wygląda Pani drogazawodowa jako muzyka i fotografika. Kiedy postano-wiła Pani poświęcić się sztuce?

Muzyką i fotografią zajmuję się głównie dzięki mo-jemu tacie, którego pasjonowały te dwie dziedzinysztuki. Muzycznie kształciłam się w kilku szkołach, na-tomiast umiejętności fotograficzne zdobywałam sama.Nie było dnia, w którym konkretnie postanowiłam zaj-mować się muzyką. Od dzieciństwa robię to co lubię.

Jak to się zaczęło? Od kiedy zajmuje się Pani foto-grafiką?

Od dzieciństwa obserwowałam tatę, który bardzointeresował się fotografią. Pamiętam jak uwieczniałwszystkich na zdjęciach. On nie tylko fotografował, aletakże sam wywoływał zdjęcia. Do dziś mam ich stosy.Fotograficzny przełom nastąpił, gdy urodziła się Mo-nika. Chciałam, by córka miała pamiątkę z dzieciństwa.Wraz z mężem robiliśmy jej dużo różnych zdjęć. Pew-nego razu wysłaliśmy fotografię na konkurs i o dziwowygraliśmy. Złapaliśmy bakcyla. Było dużo samo-kształcenia w fotografice i taka małżeńska rywalizacja,kto zrobi lepsze zdjęcie. I ta sytuacja trwa do dziś.

Nad czym obecnie Pani pracuje i jakie ma Paniplany na przyszłość?

Na co dzień prowadzę Orkiestrę Huty Szkła Tade-usza Wrześniaka, fotografuję i zajmuję się edukacjąswoich dzieci. Od ponad 20 lat gram na organachw kościele św. Barbary w Staszowie.

Jakie tematy podejmuje Pani najczęściej w swoichfotografiach?

Z przyjemnością wykonuję reportaże ślubne,uwieczniam na zdjęciach dzieci i krajobrazy.

W jakich warunkach lubi Pani pracować? Wówczas, gdy więcej zależy ode mnie.

Pani prace są wyjątkowe. Co je wyróżnia ?Staram się zawsze, by moja fotografia była ładna

dla oka, dopracowana w każdym szczególe, oraz inna,tzn. jeżeli fotografuję np. znane obiekty, poszukujęujęć, których nikt przede mną nie wykonał.

A skąd czerpie Pani inspiracje do tak wyjątkowychfotografii?

Życie i codzienność jest najlepszym i największyminspiratorem. Dzisiaj najczęściej z oglądanych filmów.Nie potrafię filmu oglądać normalnie. Analizuję obra-zy, niekiedy zamiast treści.

Co mogłaby Pani powiedzieć na temat pięknaw sztuce?

Im bardziej sztuka przybliża nas do Boga, tym jestpiękniejsza.

Czy Pani fotografia jest w jakiś sposób zaangażo-wana społecznie?

Fotografię jak i muzykę tworzy się dla ludzi. Więcjuż przez ten fakt można mówić o społecznym zaan-gażowaniu.


KU LTU RA

22

Czy jest ktoś od kogo uczyła się Pani sztukifotografowania?

Tak, to wielu wybitnych fotografów, których pracewyszukiwałam w Internecie i analizowałam.

Czy w Pani rodzinie są osoby z uzdolnieniamiartystycznymi?

Tak. Od pradziadka grającego na flecie, dziadka naperkusji, taty, który grał na akordeonie i dużo fotogra-fował do moich dzieci, które żyją muzyką.

Z dzieciństwa na zawsze zapamięta Pani...… pobyty na wsi u babci.

Zdradzi nam Pani swoją ulubioną potrawę? Jajecznica z ogórkiem kiszonym, ale tylko z tym od

mojej mamy.

Wspomniała Pani o muzyce... Muzyka Pani życiato...

Cenię profesjonalną muzykę z dobrym przekazemsłownym. Dlatego najczęściej słucham zespołu TGD– Trzecia Godzina Dnia.

Jeżeli nie fotografia i muzyka to... Architektura i aranżacja wnętrz.

Ma Pani jeszcze inne pasje?Zajmuję się zdrowiem, jako opozycją do nauk me-

dycznych, oraz polityką, stojącą w opozycji do socjali-zmu.

Ma Pani wszechstronne zainteresowania. Czy nosiPani w sobie poczucie misji związanej z byciem arty-stą?

Tak, ale zawsze w odniesieniu do NajwyższegoArtysty, naszego Stwórcy.

W ludziach szuka Pani... ...Boga.

Czy Pani zdaniem oryginalność jest pierwsząz powinności artysty?

Nie. Pierwszą powinnością jest solidny warsztat.

Pani życiowe motto to...„Bądźcie więc wy doskonali, jak doskonały jest Oj-

ciec wasz niebieski.” (Mt 5,48)

Kiedy patrzę w lustro widzi Pani...Siebie, jako dzieło Najwyższego.

Tworzenie sztuki wymaga ujawnienia przez artystękawałeczka swojej duszy. Jaki jest Pani pogląd w tejsprawie?

Jeżeli tworzymy, to zawsze musimy się podzielić ka-wałkiem siebie z innymi.

Czy ma Pani jakieś marzenia związane ze swojątwórczością?

Podróże! Fotograficzne podróże.

Co uważa Pani za swój sukces artystyczny?Jestem laureatką wielu konkursów fotograficznych,

ale nagroda, która najbardziej cieszy, to I miejscew Wielkim Konkursie Fotograficznym National Geo-graphic w 2012 roku.

Serdecznie gratuluję tak prestiżowej nagrody,a jak inni odbierają Pani sztukę?

Jednym się podoba, inni krytykują, jeszcze inni sięinspirują.

Co poradziłaby Pani młodym ludziom, którzyzauważyli u siebie talent muzyczny i fotograficzny?Co zrobić by go nie zmarnować?

Pracować, dużo pracować.

Czyli praca i jeszcze raz praca! Czy w sztuce talentjest najważniejszy? Jaką radę dałby Pani młodym ar-tystom, którzy dopiero zaczynają przygodę ze sztuką?

Taką samą radę jak tym, którzy pasjonują się każdąinną dziedziną. Poszukiwać i pracować. Nie polegać nainnych, ale brać życie i swój rozwój we własne ręce.

Czyli zdolny samouk Pani zdaniem może dojść dodużych osiągnięć?

Tak. Zdolni i zapaleni samoucy niejednokrotnieprzewyższają wyedukowanych, jedną „jedynie słusznąideą” uczniów i studentów.

Po raz pierwszy uczestniczyła Pani w plenerzefotograficznym na terenie gminy Łubnice. Jakie maPani wrażenia?

Lubię odkrywać nowe miejsca. Udało mi się w pań-stwa gminie odnaleźć kilka perełek, zakątków fotogra-ficznych, które mnie zachwyciły. Wszystkie one utrwa-liłam na zdjęciach. Dziękuję za zaufanie oraz za życz-liwość i pomoc podczas fotograficznych plenerów pra-cownikom Centrum Kultury na czele z Panią DyrektorAleksandrą Stachniak. Bardzo dziękuję za pomoc PanuMariuszowi Bolonowi, który towarzyszył mi podczaskażdej wyprawy plenerowej.

Jakby Pani określiła samą siebie? Człowiek orkie-stra?

Bardzo trafne określenie, które niejednokrotniesłyszałam pod swoim adresem.

Zobacz koniecznie: www.alaurbanowicz.pl


KU LTU RA

http://www.alaurbanowicz.pl/

23

Aleksandr Yasin

Pochodzi z Simferopolu (Krym) na Ukrainie. Od12 lat mieszka wraz z rodziną w Połańcu. Aktywniewłącza się w życie kulturalne regionu. Jego prace wy-stawiane są podczas licznych wystaw autorskich nietylko w Polsce, ale również we Francji, Na Ukrainiei w Czechach. Jego prace zdobią prywatne kolekcjew niemal wszystkich krajach Zachodniej Europy, a tak-że Stanów Zjednoczonych, Brazylii, Australii i Kanady.Jest artystą, który dzięki wrażliwości estetycznej widziotaczające go piękno, a dzięki talentowi plastycznemu-potrafi go pokazać. Bo Aleksandr Yasin umie patrzeć...

Jak wygląda Pana droga zawodowa jako malarzai kiedy postanowił Pan poświęcić się sztuce?

Maluję od 11 roku życia od kiedy zdałem egzaminydo podstawowej szkoły plastycznej. Po czterech latachskończyłem szkołę i zdałem egzaminy do Szkoły Poli-cealnej im. N.S. Samokisza. W 1997 roku obroniłemdyplom architekta, studia magisterskie. Od kilku lat je-stem członkiem ZPAP, Okręg Warszawski. Postanowi-łem poświęcić się sztuce 31 lat temu...

Jest Pan ,,samotnym” malarzem, czy może należydo jakiegoś stowarzyszenia?

Należę do kilku stowarzyszeń, ale jestem samotny.

Jak wygląda u Pana proces tworzenia- długo cho-dzi Pan z pomysłem czy jest to kwestia chwili- siadaPan i maluje?

Tak, długo maluje obraz w myślach, dopiero potemgo tworzę.

Niektórzy malarze wspomagają swój zasób narzę-dzi własnym ciałem. Malują dłońmi, palcami... Jakijest Pana pogląd na coś takiego?

Niektórzy malarze nie maja rąk i malują trzymającpędzle palcami nóg. A niektórzy mają ręce i nie potra-fią trzymać pędzli.

Pięknie powiedziane... A czy pędzle są jedynymiprzedmiotami, którymi posługuje się Pan malując?

Maluje w rożnych technikach, artysta używawszystkiego, co może stworzyć fakturę.

Proszę nam zdradzić, jak długo powstaje Panaobraz?

Niektóre obrazy maluje przez kilka lat.

Czy jest coś w malowaniu obrazów, co sprawiaPanu największą trudność?

Tak, to muza.

Pamięta Pan swój pierwszy obraz?Mój pierwszy obraz pamiętają moi rodzice, bo był

namalowany na ścianie.

Czy jest obraz z którym jest Pan szczególnie zwią-zany emocjonalnie?

Staram się nie przewiązywać do obrazów w żadensposób.

Jakie techniki malarskie Pan preferuje?Najczęściej pracuje w technice akwarelowej, olejnej

lub grafice.

A jacy malarze i kierunki malarskie mają istotnywpływ na Pana twórczość?

Dla mnie zawsze będzie przykładem Riepin, Serow,Surikow, Sowrasow, Lewitan. Opieram się na szkoleklasycznego realizmu.

Co myśli Pan o sztuce współczesnej i o trendach,które dominują obecnie?

Lepiej nie zadawać mi takich pytań. Bo kłamać nielubię, a prawda jest taka, która nie wszystkim będzieodpowiadać. Dla mnie współczesność w malarstwienie istnieje i już na pewno nigdy nie będzie dominowaćnad szkołą klasyczną. Bo „obraz pusty” nie może do-minować nad „Bitwą pod Grunwaldem”

Dość odważne nastawienie do sztuki współczesnej...A co sądzi Pan o dzisiejszej fali powrotu do malar-stwa? Czy myśli Pan, że jest to moda wykreowanaprzez rynek, czy ma też swoje uzasadnienie w rozwojusztuki?

Nie ma żadnego rozwoju sztuki. To wszystko mit.Każdy amator, który skończył jakiekolwiek kursy ma-larstwa, uważa siebie za wielkiego artystę.


KU LTU RA

24

Czy maluje Pan z wyobraźni czy z natury?To zależy od zadania, które stawiam przed sobą Czym charakteryzuje się Pana styl?Moim życiem...

Tworzenie sztuki wymaga ujawnienia przez artystękawałeczka swojej duszy. Jaki jest Pana pogląd w tejsprawie?

Odpowiem słowami Matki Teresy: „Ja jestem ołów-kiem w rękach Pana Boga”.

Czy w Pana pracowni jest nieskazitelny porządekczy ,,artystyczny nieład”?

Mam artystyczny porządek.

Ładnie powiedziane... Jedni malując potrzebujątowarzystwa, inni zaś samotności. Jak to jest w Panaprzypadku?

Pracuję zawsze w samotności.

Czy w sztuce talent jest najważniejszy?Nie. Ale ma wielką przewagę.

Co poradziłby Pan młodym ludziom, którzy za-uważyli u siebie talent malarski? Co zrobić by go niezmarnować?

Wybrać dobrą szkole artystyczna i kształcić się.A przede wszystkim uzbroić się w cierpliwość.

Co uważa Pan za swój sukces artystyczny?Nic. Bo jeżeli artysta jest zadowolony ze swojej

pracy, to zatrzymał się w rozwoju.

Czy ma Pan jakieś marzenia związane ze swojątwórczością?

Nie, żyje dniem dzisiejszym.

Jakie ma Pan plany na przyszłość?„Człowiek planuje, a Bóg dysponuje”.

Inspiruje Pana...Wszystko to piękno, co stworzył Bóg.

Lubi Pan manifestować swój artyzm?Kiedyś tak, ale teraz już nie.

Pana życiowe motto to...Nieważne co robisz, ważne jest, czego dotknął, że

zmienia kształt, coraz lepiej, niż było wcześniej, abypozostać w tej nowej cząstki siebie i wszystko, cozostało zrobione w imię Boga i miłości do ludzi.

Serdecznie dziękuję za rozmowęZ uczestnikami tegorocznego Pleneru Malarsko-

Fotograficznego, który odbył się na terenie GminyŁubnice rozmawiała Aleksandra Stachniak

SPOTKANIE AUTORSKIE Z AGNIESZKĄ FRĄCZEK

Agnieszka Frączek – autorka książek dla dzieci

Dnia 22 kwietnia 2013 r. przedszkolaki oraz ucznio-wie klas I – III z terenu gminy Łubnice mieli okazjęspotkać się w Centrum Kultury z pisarką książek dladzieci Agnieszką Frączek. Podczas spotkania autorkaopowiadała dzieciom o frazeologizmach, synonimachi wyrazach bliskoznacznych. Razem z dziećmi bawiłasię błędami językowymi oraz czytała fragmenty swoichksiążek. Jak się okazało niebywałą frajdę sprawiło dzie-

ciom rozwiązywanie zagadek językowych i szukanie ry-mów do różnych słów

Na co dzień, poetka jest germanistką i leksykogra-fem, doktorem nauk humanistycznych wykładowcą naUniwersytecie Warszawskim, autorką licznych pracz dziedziny językoznawstwa, jest też redaktorem na-ukowym Wielkiego słownika niemiecko-polskiego, Za-debiutowała w 2003 r. zbiorem wierszyków „Co ja plo-tę?”. Książki jej autorstwa to wspaniała lektura i za-bawa dla dzieci oraz dorosłych.

Pani Agnieszka opowiadała dzieciom równieżo tym jak pisze się książki i ile osób jest zaangażowa-nych w przygotowanie takiej książki do druku. Jako au-torka wielu opowiadań i wierszy dla dzieci, pisząc jezawsze myśli o tym jak rozbawić dzieci i zarazem na-uczyć prawidłowej wymowy i pisowni. Dzieci odważ-nie zadawały pytania dotyczące twórczości, jak rów-nież życia prywatnego, na które autorka bardzo chętnieodpowiadała. Na zakończenie spotkania wszyscy zain-teresowani otrzymali autograf i dedykację do zakupio-nych książek. Spotkanie przebiegło w bardzo przyja-znej i wesołej atmosferze.

Aneta Śmiszek


KU LTU RA

25

,,ŚLADAMI KLASYKÓW WIEDEŃSKICH”

Uczestnicy wycieczki na tle zamku w Lednicach

,,Śladami klasyków wiedeńskich”- pod takimhasłem w dniach 30 kwietnia do 4 maja 2013 rokuodbyła się wycieczka 54-osobowej grupy na trasieMorawy- Wiedeń- Bratysława.

Wiedeń to miasto imponujące budowlami z epokicesarstwa Habsburgów, o szczególnej atmosferze wie-deńskich uliczek, muzyki Straussa i przepysznej kawy.Do jednego z najpiękniejszych miast Europy dotarli-śmy przez Czeską Republikę mijając ciekawą krainęMoraw, zachwycającą turystów wieloma przepięknymizamkami, malowniczymi miasteczkami, jaskiniami kra-sowymi i słynnymi morawskimi winnicami. Już pierw-szego dnia byliśmy oczarowani Wiedniem zwiedzającRatusz, Parlament, Stadtpark (park miejski), czy OperęWiedeńską. Z zaciekawieniem uczestnicy wycieczkipodziwiali domy Friedricha Hundertwassera- ekstrawa-ganckiego i prowokacyjnego architekta, którego dziełasą symbolami Wiednia. Spacer malowniczymi uliczka-mi Graben i Kartnerstrasse to prawdziwa uczta dlaoczu. Ogromne wrażenie wywarł na nas kościół Ka-pucynów, w których znajdują się, począwszy od bar-dzo skromnych po monumentalne, krypty Habsbur-gów. Jednym z najpiękniejszych zabytków leżącychw sercu Wiednia jest Katedra Św. Szczepana, która za-piera dech w piersi. Pierwszy dzień pobytu w Wiedniuzakończyliśmy wizytą w wiedeńskim parku rozrywkiPrater, gdzie znajduje się wielkie diabelskie koło- gi-gantyczna karuzela wysoka na ponad 64 m, a z jej wa-goników, przypominających tramwaj, roztacza sięwspaniała panorama Wiednia.

Kolejny dzień pobytu w Wiedniu rozpoczęliśmy od

zwiedzania 40 komnat letniej rezydencji cesarskiej- Pa-łacu Schonbrunn (UNESCO) pięknej księżniczki Sissioraz apartamentu Cesarza Franciszka Józefa I. Spacerpo pałacowym ogrodzie zaprojektowanym w stylufrancuskim, na którego wzgórzu wzniesiona zostałaGlorietta i Fontanna Neptuna był czasem na niezwy-kłą sesję zdjęciową i smaczną kawę wiedeńską. Wieluwrażeń dostarczył nam wyjazd na Wzgórze Kahlen-berg, z którego w 1683 roku Król Polski Jan III Sobie-ski dowodził zwycięską bitwą z Turkami o Wiedeń. Nawzgórzu znajduje się Kościół pw. św. Józefa prowa-dzony od 1906 roku przez polskich księży zmartwych-wstańców, a w nim izba upamiętniająca zwycięstwopolskie w Odsieczy Wiedeńskiej.

W drodze powrotnej mieliśmy okazję zwiedzić je-den z piękniejszych neogotyckich zamków Lednice,otoczony dwustuhektarowym parkiem, który w roku1996 razem z pałacem w sąsiedniej miejscowości Valti-ce wpisany został na listę światowego dziedzictwaUNESCO. W drodze powrotnej ostatnim punktemprogramu było zwiedzanie stolicy Słowackiej Republi-ki- Bratysławy. Wraz z przewodnikiem podziwialiśmyZamek Bratysławski, Pałac Prymasowski, Stary Ratusz,Rynek Główny, Rynek Franciszkanów, Wieżę Michal-ską, Katedrę św. Marcina, Pałac Prezydencki. Ostatnimpunktem pobytu w uroczej Bratysławie był spacer poStarówce.

Mam nadzieję, że już w przyszłym roku Praga, któ-rą planujemy odwiedzić, również nas zachwyci...



KU LTU RA

26

Z WIZYTĄ W STOLICY

Uczestnicy wycieczki na słynnych sejmowych schodach

Miłą niespodzianką dla dzieci i młodzieży okazałasię wycieczka do Warszawy jaką w dniu 16 maja 2013r.zorganizowało Centrum Kultury w Łubnicach.Uczestnikami wyjazdu w ramach „Dnia AnimatoraKultury i Bibliotekarza” byli „młodzi artyści”, którzyswoje umiejętności taneczne, wokalne, plastyczne, ję-zykowe i instrumentalne rozwijają na zajęciach organi-zowanych w Centrum Kultury oraz najaktywniejsi czy-telnicy zaprzyjaźnieni z biblioteką.

W ciągu całego dnia uczestnicy wycieczki mogli zo-

baczyć: Centrum Nauki Kopernik, Łazienki Królew-skie, Stare Miasto, Pałac Prezydencki, Grób Nieznane-go Żołnierza, Pałac Kultury i Nauki oraz Lotnisko im.Fryderyka Chopina. Przejeżdżając Rondem de Gaulle'az zaskoczeniem obserwowaliśmy znajdującą się tampalmę.

Dzięki wyjazdowi dzieci i młodzież miały okazjęzwiedzić budynek Sejmu, przejść się znanymi z telewi-zji korytarzami, posłuchać wykładu przewodnika natemat historii polskiego parlamentaryzmu oraz zasadjego funkcjonowania. W trakcie wizyty w Sejmieuczestnicy spotkali się z europosłem Czesławem Sie-kierskim - Wiceprzewodniczącym Europejskiej Komi-sji Rolnictwa i Rozwoju Wsi, Adamem Jarubasem –Marszałkiem Województwa Świętokrzyskiego i Micha-łem Skotnickim – Wicestarostą Powiatu Staszowskie-go.

Największą atrakcją okazała się jednak wizyta naStadionie Narodowym, która dostarczyła wielu wra-żeń. Tysiące schodów, ruchomy dach, telebimy, „beto-nowa” murawa i trybuny okazały się naprawdę impo-nujące.

Na zakończenie uczestnicy wyjazdu czas wolny spę-dzili w galerii Złote Tarasy, a w drodze powrotnej od-wiedzili McDonald’s w Grójcu.

Aneta Śmiszek

PIKNIK Z OKAZJI DNIA DZIECKA

Dzieci chętnie brały udział w licznych zabawach i konkursach

Konkursy, gry, dmuchana zjeżdżalnia i trampolina,to część atrakcji, z jakich mogły skorzystać dzieci pod-czas pikniku z okazji Dnia Dziecka zorganizowanegoprzez Wójta Gminy Łubnice oraz Centrum Kulturyw Łubnicach.

Impreza odbyła się w niedzielne popołudnie2 czerwca na placu rekreacyjnym w Łubnicach. O go-dzinie 1700 zabawę z najmłodszymi mieszkańcami gmi-ny rozpoczęła Grupa Artystyczna BEST z Krakowa,

w trakcie której dzieci wraz z rodzicami chętnie brałyudział w licznych grach i konkursach. Wyścigi w wor-kach, kręcenie hula-hop, konkursy taneczne to tylkoniektóre z zabaw sportowo – rekreacyjnych w jakichz wielką radością brali udział uczestnicy. Na najbar-dziej wytrwałych czekały atrakcyjne nagrody o jakiezadbało Centrum Kultury oraz słodycze ufundowaneprzez sklep „Mini Market” Pana Mariusza Króla.

Dużym zainteresowaniem cieszył się również kon-kurs plastyczny przeprowadzony z pomocą klaunaWaldusia przez Aleksandrę Stachniak Dyrektora CK,po zakończeniu którego organizatorzy mieli ciężkie za-danie, aby wyłonić zwycięzcę. Dzięki zaangażowaniuOSP Łubnice milusińscy w tym dniu mogli równieżobejrzeć, a także usiąść za kierownicą wozu strażackie-go. Piknik zakończyła dyskoteka dla maluchów, pod-czas której panował gwar, hałas i wesoła atmosfera.

Największą radością dla organizatorów imprezy byłszeroki uśmiech na dziecięcych buziach, który w tymdniu był najcenniejszy. Dziękujemy wszystkim za przy-bycie i wesołą zabawę w miłej atmosferze.

Aneta Śmiszek


KU LTU RA

27

SPOSÓB NA SUKCES

Aleksadra Stachniak – Dyrektor CK Łubnicena tle Pałacu Prezydenckiego w Warszawie

Państwa sukcesy są sukcesami całej Polski – gratulowałzwycięzcom XIII edycji Ogólnopolskiego Konkursu „Spo-sób na Sukces” Sekretarz Stanu w KPRP Dariusz Młotkie-wicz, podkreślając ich wkład we wzrost konkurencyjnościswoich regionów i całego kraju. Uroczysty finał konkursuodbył się w poniedziałek 24 czerwca 2013 roku w PałacuPrezydenckim w Warszawie.

Ideą konkursu – odbywającego się pod honorowym pa-tronatem Prezydenta RP Bronisława Komorowskiego orazMinistra Rolnictwa i Rozwoju Wsi Stanisława Kalemby jestszeroko rozumiana promocja aktywnych postaw tworzącychnowe miejsca pracy na obszarach wiejskich. Laureaci realizu-jąc swoje pomysły przyczyniają się do rozwoju lokalnychspołeczności i są jednocześnie wzorcowym przykłademefektywnego wykorzystania zewnętrznych źródeł finansowa-nia, w tym także w ramach Programu Rozwoju ObszarówWiejskich na lata 2007-2013.

Jury konkursu nie miało łatwego zadania, gdyż poziomzgłoszonych w tym roku przedsięwzięć był bardzo wyrów-nany. Po intensywnych naradach wyłoniono laureatów - dwa-naście inicjatyw w czterech kategoriach: indywidualnej, ro-

dzinnej, zespołowej i w kategorii inicjatyw narzecz rozwoju społeczności lokalnych. Ponadtocztery firmy zostały wyróżnione.

Wśród zwycięzców znalazły się m.in.: zakładymięsne, przedsiębiorstwo usługowo-handloweoraz firma sadownicza. Uhonorowane przedsię-wzięcia charakteryzują się m. in. innowacyjnościąrozwiązań technologicznych i organizacyjnych,wysokim stopniem wykorzystania lokalnego po-tencjału – surowców, tradycji, infrastruktury, wa-lorów turystycznych, lokalizacyjnych. Łącznienagrodzonych zostało 16 podmiotów. W tej gru-pie znaleźli się przedsiębiorcy, organizacje i in-stytucje, działające na obszarach wiejskichi w miastach liczących nie więcej niż 20 tys.mieszkańców. Podmioty te swoją działalnościąprzyczyniają się do powstawania nowych miejscpracy poprzez tworzenie ich osobiście lub po-średnio poprzez oddziaływanie na środowiskalokalne. Uhonorowane przedsięwzięcia charakte-ryzują się m. in. innowacyjnością rozwiązańtechnologicznych i organizacyjnych, wysokimstopniem wykorzystania lokalnego potencjału –surowców, tradycji, infrastruktury, walorów tury-stycznych, lokalizacyjnych.

Wśród finalistów konkursu ,,Sposób na suk-ces” znalazło się również Centrum Kulturyw Łubnicach, które reprezentowałam podczasuroczystej gali.

Laureaci i wyróżnieni XIII edycji konkursuotrzymali listy gratulacyjne od Prezydenta Rze-czypospolitej Polskiej Bronisława Komorow-skiego, które wręczył minister Dariusz Młotkie-wicz, a także dyplomy, statuetki i nagrody rze-czowe w postaci tabletów ufundowane przezMinistra Rolnictwa i Rozwoju Wsi StanisławaKalembę, które wręczyła Zofia Szalczyk, Podse-kretarz Stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Roz-woju Wsi.


Z KSIĄŻKĄ NA WAKACJEPrzez cały rok mamy mnóstwo obowiązków.

Dotyczy to zarówno dzieci, młodzież jak i dorosłych.Wakacje to czas wypoczynku, dobrej zabawy, ale takżeokazji do nadrabiania lekturowych zaległości. Jeślilubisz poczytać coś łatwego, lekkiego i przyjemnegoprzedstawiamy listę tytułów książek, spośród którychna pewno znajdziesz coś dla siebie.

Propozycje książkowe dla dorosłych:• „Czekam na Ciebie”- Olmi V.• „Pejzaż w kolorze sepii”- Ishiquro K.

• „Hinduskie zaślubiny” –Maas S.• „Ostatni harem”- Prange P.• „Życie jest krótkie, a pożądanie nie ma końca” Lapeyre P.• „Krwawy fiolet”- Reeves D.• „Zaginiona”- Coben H.• „Mamuśki gotowe na wszystko”- Weiner J.• „Złudzenie”- Abrahams P.• „Klinika śmierci”- Coben H.• „Upadek gigantów”- Follettt K.• „Małe sprzątanko”- Hill R.• „36 tydzień”- Sarenbrant S.


KU LTU RA

28

• „Ani żadnej rzeczy”- Nowak P.• „Apetyt na jutro”- Woźniak A.• „Doula”- Bolanol B.• „Fabrykantka aniołków”- Läckbeng C.• „Kłamca”- Białkowski T.• „Natalii 5”- Rudnicka O.• „Śmiertelne napięcie”- Kava A.• „Plac dla dziewczynek”- Oskarsson L.• „Wieczór panieński”- Pietrzyk I.• „Zaginiony rękopis” M.Higgins Clarck• „Zawsze przy mnie stój”- Jess- Cooke C.• „Zemsta w imię zła”- Wilkinson K.• „Smak zemsty”- Jordan P.• „Pięćdziesiąt twarzy Greya”- James E.L• „Złe towarzystwo” Verdon J.• „Kraina szczęśliwości”- Krasnodębski J.P.• „Dziewczyna z protretu”- Ebershoff D.• „Niewidzialny”- Jagsted M.• „Krwawe wino”- Spindler E.

Propozycje książkowe dla młodzieży:• „Wybranka bogów”- Cast P.C.• „Życie Pi”- Martel Y.• „Lustrzane odbicie”- Niffenegger A.• „Zaklęci w czasie”- Niffenegger A.• „Pancerne serce”- Nesbo J.• „Kwiaty na poddaszu”- Andrews V.C• Seria przygód Tomka - Szklarski• „Wiedźmin” – Sapkowski A.

Propozycje książkowe dla najmłodszych:• Seria książek o przygodach Pirata Patcha- Impeya R.

i Reeda N.• Seria książek o przygodach Scooby Doobiego –Hermana G.

i Gelseya J.• Seria książek o przygodach mrówki Podkówki- Carboneill B.• Seria książek o przygodach myszki Miko- Weingera B.

i Roeha S.• Seria książek o przygodach kota Garfielda• Seria książek o przygodach skrzata Jagódki- Stadtmüler E.

Książki, które umieściliśmy na liście to pozycje au-torów znanych i nieznanych, powieści z dreszczykiem,o miłości, o życiu i o poszukiwaniu szczęścia. Książkiróżne… Coś je jednak łączy. Są idealne na wakacje. Tolektury ciekawe, które pozwolą nam zapomnieć o co-dziennych obowiązkach i troskach. Dostarczą wielewrażeń, a przede wszystkim przyjemności i wypo-czynku.

Nasze propozycje to jedynie ostatnio zakupioneksiążki, namiastka księgozbioru. Wiele innych równieinteresujących tytułów znajdziesz na półce w bibliote-ce. Kryminał, powieść sensacyjna, a może romans?- to ty decydujesz co chcesz przeczytać. Zamykającwalizkę pamiętajcie o lekturze do podróży, na plażęi do poduszki. Znajdź książkę dla siebie!

Ewa Murdza

CENTRUM KULTURY W O K R E S I E W A K A C Y J N Y M

z a p r a s z a w g o d z .

PONIEDZIAŁEK 800 - 2000

WTOREK 800 - 1600

ŚRODA 800 - 2000

CZWARTEK 800 - 1600

PIĄTEK 800 - 1900


KU LTU RA

29

WSPÓŁPRACA ZE SZKOŁAMI

Ratownikiem można być w każdym wieku...

Wychodząc naprzeciw prośbom, jakie otrzymaliśmyod szkół podstawowych, druhowie z naszej jednostki:Marek Kempa, Włodzimierz Romański oraz SebastianLegawiec, przeprowadzili pokazy sprzętu ratowniczo-gaśniczego dla dzieci i młodzieży w szkołach podsta-wowych w Gacach Słupieckich i Wilkowej.

Staramy się w jak najbardziej przystępny sposóbprzybliżyć uczniom zasady funkcjonowania i działaniajednostek w Krajowym Systemie Ratowniczo – Gaśni-czym do którego należy nasza jednostka. Zasady alar-mowania, o których każdy z nas powinien wiedzieć,oraz podstawowe techniki ratujące życie podczas zda-rzeń losowych takich jak omdlenia, zatrzymanie krąże-

nia, podtopienia, itp.Dzieci i młodzież mogła również zapoznać się

i wypróbować sprzęt jaki jest na wyposażeniu samo-chodu bojowego, sprzęt który chroni nas podczas akcjiratowniczej, aparaty powietrzne, kaski, ubrania specja-listyczne, syreny dźwiękowe oraz lampy błyskowe.Przeprowadzono również pokaz zastosowania sprzęturatunkowego używanego podczas wypadków drogo-wych, w skład którego wchodzi torba PSP R1 z zesta-wami opatrunkowymi, kołnierzami ortopedycznymi,szynami Kramera, tlenoterapią i deską typu nosze.Podczas spotkania nasi druhowie pokazali i omówilipodstawowe czynności ratujące życie osobie z utratąprzytomności, resuscytacje krążeniowo - oddechowąoraz inne ważne techniki pomocne przy udzielaniu po-mocy poszkodowanym.

Patrząc na reakcję uczniów pokazy takie są bardzopotrzebne, a dla nas strażaków jest to bardzo budują-ce, iż możemy wiedzę nabytą na wielu szkoleniachoraz akcjach ratowniczo - gaśniczych przekazywać na-szej młodzieży, która za jakiś czas może nas zastąpićw strukturach ochotniczych staży pożarnej. Mamy takącichą nadzieję.

Serdecznie dziękujemy dyrekcji szkół za zaprosze-nie, jesteśmy zawsze do dyspozycji i chętni do współ-pracy.

Włodzimierz Romański, Mariusz Bolon

ZJAZD ZARZĄDU POWIATOWEGO OSP RP24 maja odbył się w Centrum Kultury w Łubnicach

zjazd, na którym została podsumowana działalnośćjednostek OSP z powiatu staszowskiego.

Jednym z głównych punktów było przedstawieniei omówienie przez zastępcę komendanta PSP w Sta-szowie młodszego brygadiera Jarosława Pułaskiego

wyjazdów bojowych i interwencji z terenu naszego po-wiatu. Podsumowania z działalności OSP w obecnościwicestarosty Michała Skotnickiego dokonał Prezes Za-rządu Powiatowego Ochotniczych Straży PożarnychRP Romuald Garczewski.

Mariusz Bolon

Przemawia zastępca Prezesa Zarządu Powiatowego OSP RP Wiesław Woszczyna


osp

30

WSPOMNIENIE O WŁADYSŁAWIE STOLICKIM

Śp. druh Władysław Stolicki (drugi od lewej)

15 maja 2013 roku w Kościele parafialnymw Beszowej pożegnaliśmy śp. WładysławaStolickiego. Postać znana chyba każdemumieszkańcowi gminy Łubnice. Działacz spo-łeczny, wieloletni komendant gminny OSPa przede wszystkim dobry człowiek. Urodziłsię 13 czerwca 1926 roku w Łubnicach, doszkoły podstawowej uczęszczał do Grabo-wej, następnie w Oleśnicy uczył się w szkolerolniczej. Mając 16 lat wstąpił w szeregiOchotniczej Straży Pożarnej w Łubnicach.

W 1943 zaciągnął się w szeregi Batalio-nów Chłopskich, z którymi brał udział w po-tyczce w Słupi Pacanowskiej. Przypomnijmy,2 sierpnia 1944 r. żołnierze BatalionówChłopskich, stoczyli tu zwycięską bitwę z od-działem hitlerowców. Oddziałem BCh dowo-dził Piotr Pawlina ps “Piotr.” W czasie potycz-ki zginęło 9 żołnierzy BCh, wśród nich ko-mendant powiatowy Ludowej Straży Bezpie-czeństwa Batalionów Chłopskich – pocho-dzący z Zofiówki Jan Sowa ps “Grot” , Wła-dysław Dufaj z Chrzanowa, Marian Walęzakz Zalesia, Franciszek Godzwon z Łyczby,Władysław Płachta z Gac Słupieckich, “Bla-charz” z Rakowa, “Raf” 21 - latek pochod-zący z Warszawy - więzień odbity w czasieakcji na więzienie w Pińczowie, WładysławWach ps “Kruszyna” z Ponika, Jan Zal ps“Chudy” z Jarosławic. Wziął również udziałw wyzwalaniu Kielc 12 stycznia 1944r. Zacały wkład w walkę z okupantem w roku2001 został mianowany do rangi podporucz-nika Wojska Polskiego. Wcześniej, bow 1988r odznaczony krzyżem kawalerskimOrderu Odrodzenia Polski, a w 1989r. Krzy-

żem Batalionów Chłopskich.Po burzliwym okresie wojennym powrócił

do Łubnic, skąd wyjechał jeszcze na jakiśczas do pracy do Sosnowca. Po powrocie nastałe pozostał w gospodarstwie rodzinnym,w roku 1957 wziął ślub z Walerią Skop.

Od samego początku zaangażowanybył w działalność Ochotniczej Straży, byłmechanikiem, a z czasem wybrany został nanaczelnika OSP Łubnice. 12 lutego 1975roku Zjazd Gminny wybrał druha Władysła-wa na Gminnego Komendanta OSP. Funkcjętę pełnił nieprzerwanie do roku 2006.W okresie tym straże na terenie gminy pobu-dowały remizy strażackie w Beszowej, Ga-cach Słupieckich, Słupcu. W Budziskach zo-stało dobudowane piętro.

Za oddanie dla straży został odznaczony;w 1977r. Złotym Krzyżem Zasługi dla pożar-nictwa, w 1994r.- Złotym Znakiem ZwiązkuOSP, a ukoronowaniem całego dorobkui działalności było nadanie w 2003 roku naj-wyższego odznaczenia w ochotniczych stra-żach jakim jest Medal Honorowy im. Bolesła-wa Chomicza. Niezależnie od działalnościw strukturach OSP udzielał się w życiu spo-łecznym Łubnic. Około 1960 roku wspólniez W. Wołowcem, W. Dulębą, B. Bolonem,J. Zielińskim, założyli SKR w Łubnicach.Brał czynny udział w dobudowie sali świetlicywiejskiej w Łubnicach, gdzie równieżangażował się w prowadzone przez JasiaKosterę przedstawienia i zespół taneczny (byłjednym z uczestników dożynek centralnychw Warszawie w 1955r.).

Już jako honorowy druh ciągle się intere-sował i przeżywał ważne wydarzenia w na-szej straży: zakup samochodu bojowego Star266, wstąpienie do KSRG, oddanie budynkuUrzędu Gminy z garażem i zapleczem dlaOSP Łubnice, oddanie boksów garażowych.

Odszedł od nas człowiek, jak widzimy bar-dzo oddany lokalnej społeczności zasługującyna naszą pamięć. Jednocześnie możemyPana Władysława brać jako wzór do naśla-dowania.

Mariusz Bolon


H istoria

31

DOSTĘP DO DROGI PUBLICZNEJDrodzy Czytelnicy!W aktualnym numerze poruszę problem, który bar-

dzo często występuje w stosunkach wiejskich i z którymzapewne część z Państwa już się musiała lub musi bory-kać. Tym problemem jest dostęp do drogi publicznej,w sytuacji gdy nasza nieruchomość bezpośrednio takiegodostępu nie ma i w związku z czym koniecznym jestw tym zakresie korzystanie z nieruchomości cudzej.

Dostęp ten może być zapewniony w różny sposób,czy to poprzez umowę dzierżawy, czy też użyczenia dro-gi, czy też milczącego dorozumianego przyzwolenia wła-ściciela na grzecznościowe korzystanie ze szlaku drożne-go. Powyżej wymienione tytuły prawne nie są jednak wy-starczającą gwarancją zapewniającą, iż właściciel zdanianie zmieni i dotychczasowego porozumienia w przed-miocie korzystania z przejazdu nie zmieni. Taką gwaran-cją jest natomiast służebność drogi koniecznej jako jedenz rodzajów służebności gruntowej. Jest ona ustanawianawówczas, gdy nieruchomość nie ma odpowiedniego do-stępu do drogi publicznej lub nie ma odpowiedniego do-stępu do należących do tej nieruchomości budynków.Służebność gruntowa to ograniczone prawo rzeczowe,które polega na możliwości obciążenia jednej nierucho-mości (tzw. nieruchomości obciążonej), w celu zwiększe-nia użyteczności innej nieruchomości (tzw. nieruchomo-ści władnącej). Jego treść polega na tym, że właścicielnieruchomości władnącej może korzystać w oznaczonymzakresie z nieruchomości obciążonej, bądź na tym, żewłaściciel nieruchomości obciążonej zostaje ograniczonyw możliwości dokonywania w stosunku do niej określo-nych działań, bądź na tym, że właścicielowi nieruchomo-ści obciążonej nie wolno wykonywać określonych upraw-nień, które mu względem nieruchomości władnącej przy-sługują. Podstawowym sposobem nabycia służebnościprzejazdu jest akt notarialny. Skuteczne ustanowienie słu-żebności, mogące mieć zabezpieczenie poprzez wpis doksięgi wieczystej, możliwe jest tylko poprzez złożenieoświadczenia o ustanowieniu takiej służebności przezwłaściciela nieruchomości. Inne formy ustanowienia słu-żebności, a nie polegające na sporządzeniu aktu notarial-nego nie odniosą żadnego skutku prawnego w tym za-kresie. W przypadku braku zgody właścicieli obydwu za-leżnych od siebie nieruchomości w celu ustanowieniasłużebności drogowej konieczne jest wystąpienie ze sto-sownym wnioskiem do sądu, który to w postępowaniunieprocesowym ustali taki przebieg drogi koniecznej,który byłby wystarczający z funkcjonalno-użytkowegopunktu widzenia dla właściciela nieruchomości władną-cej i jak najmniej uciążliwy dla właściciela nieruchomościobciążonej. Ustanowienie służebności przez sąd ma cha-rakter odpłatny i ustanawiane jest za wynagrodzeniem.

Bardzo często formą nabywania służebności drogo-wej, zwłaszcza w stosunkach wiejskich, kiedy korzystaniez drogi utrwaliło się na przestrzeni nieraz kilkudziesięciulat, jest zasiedzenie.

Zasiedzenie to sposób nabycia określonego prawaprzez osobę nieuprawnioną na skutek długotrwałego wy-

konywania tego prawa. Zasadniczą funkcją zasiedzeniajest usunięcie niezgodności pomiędzy stanem prawnyma stanem posiadania (stanem faktycznym). Do zasiedze-nia służebności drogi konieczne są nieprzerwane samo-istne posiadanie, upływ danego okresu czasu: przez 20lat, jeżeli posiadacz jest w dobrej wierze, a 30 lat, jeżeliposiadacz jest w złej wierze oraz korzystanie z trwałegoi widocznego urządzenia. Posiadaczem samoistnym jestosoba, która może faktycznie korzystać z nieruchomościz wyłączeniem innych osób. Może pobierać pożytki orazinne przychody z nieruchomości jak również rozporzą-dzać rzeczą. Posiadanie samoistne przejawia się równieżw tym, że posiadacz ponosi wszelkie ciężary związanez utrzymaniem rzeczy. Wskazać również należy, że istnie-nie dobrej lub złej wiary nie jest przesłanką zasiedzenia.Stan dobrej lub złej wiary wpływa jedynie na długośćokresu czasu, w jakim należy posiadać nieruchomość,aby ją nabyć w drodze zasiedzenia.

Dobra wiara polega na tym, że po stronie określone-go podmiotu istnieje błędne, lecz usprawiedliwione prze-konania o przysługującym mu prawie. Zła wiara polegana natomiast na tym, że określony podmiot wie, że nieprzysługuje mu dane prawo, lub też o tym nie wie jed-nakże nic nie usprawiedliwia faktu, iż wiedzieć powinien.W kontekście zasiedzenia służebności drogi koniecznejbardzo istotną przesłanką jest wykazanie, iż nieprzerwa-ne samoistne posiadanie odnosi się do trwałego i wi-docznego urządzenia.

W orzecznictwie Sądu Najwyższego i naukowym pi-śmiennictwie przyjmuje się, że trwałe i widoczne urzą-dzenie, to obiekt będący wynikiem świadomej i celowejaktywności ludzkiej. Co do zasady uważa się, iż ma onobyć wykonane przez posiadacza służebności. Urządze-niem tym nie może zatem być zwykła wydeptana ścieżka,czy choćby nawet wyjeżdżona w gruncie droga z rozjeż-dżonymi koleinami. Do uznania jej za urządzenie, w ro-zumieniu art. 292 kodeksu cywilnego, konieczne byłobyco najmniej jej utwardzenie.

Stwierdzenie zasiedzenia służebności drogi koniecznejnastępuje na podstawie postanowienia Sądu, zatemw celu zasiedzenia niezbędne jest skierowanie do Sąduwniosku o stwierdzenie zasiedzenia służebności. Kosztopłaty sądowej jest stały i wynosi 200 zł. Z treści wnio-sku musi wynikać przebieg drogi koniecznej oraz wnio-sek musi obejmować wskazanie właścicieli nieruchomo-ści przez, które droga ta przebiega.

Do wniosku należy dołączyć: odpisy ksiąg wieczy-stych dla nieruchomości przez którą przebiega służeb-ność będąca przedmiotem zasiedzenia oraz dla nierucho-mości na rzecz której przebiega służebność będącaprzedmiotem zasiedzenia a w przypadki ich braku innedokumenty za pomocą, których można wykazać, iż okre-ślonej osobie przysługuje prawo własności nieruchomoś-ci, wypisy z rejestru gruntów oraz wyrysy z mapy ewi-dencyjnej. Opłata sądowa, jak już wyżej wspomniano,jest stała i wynosi 200 zł.

Daniel Kajda


porady

32

WAKACYJNE ZAGROŻENIA

W czasie wakacyjnych wyjazdów jesteśmy narażenina urazy, podtopienia, oparzenia słoneczne, pokąsanieprzez niebezpieczne zwierzęta, użądlenia szerszeni,pszczół lub os. Szczególnie niebezpieczne mogą byćużądlenia szerszeni, które atakują nagle, nawet niedraż-nione, a ich jad zawiera związki, które uszkadzają nerkii wywołują rozpad krwinek. Po ukąszeniu przez szer-szenia należy jak najszybciej skontaktować się z leka-rzem. Użądlenie os i pszczół może być szczególnieniebezpieczne dla osób uczulonych, ponieważ możedoprowadzić to do wstrząsu anafilaktycznego (uczule-niowego). Wstrząs anafilaktyczny to gwałtownie postę-pująca choroba objawiająca się niewydolnością krąże-nia, następnie oddychania, a w konsekwencji niewydol-nością wielu narządów. Wstrząs jest bezpośrednim za-grożeniem życia przy podejrzeniu reakcji alergicznejnależy natychmiast wezwać karetkę pogotowia ratun-kowego.

Wścieklizna jest groźną, zakaźną, nieuleczalnąo bardzo wysokiej śmiertelności chorobą wywołanąpogryzieniem przez zwierzę drapieżne bądź domowebędące jej nosicielem. Każde ugryzienie lub zadrapanieprzez dziko żyjące zwierzę lub zwierzę domowe dziw-nie zachowujące się, co do których nie mamy pewno-ści, czy było szczepione przeciwko wściekliźnie, należyzgłaszać lekarzowi. Łagodność zwierząt dzikich możesugerować istnienie u nich choroby i niebezpieczeń-stwo późniejszego ukąszenia i zakażenia wścieklizną.W wielu przypadkach popełnia się dwa zasadnicze błę-dy:• Dotyka się wolno żyjące zwierzęta, które dają się ła-

two podejść i schwytać, ponieważ są chore, najczę-ściej na wściekliznę, a zmiany zachowania mogą byćpierwszym sygnałem rozwijającej się wścieklizny.

• Zabija się psa lub kota w przypadku agresywnościi pokąsania przez to zwierzę człowieka, co unie-możliwia jego obserwację i weterynaryjne spraw-dzenie stanu zdrowia. Każde zwierzę wściekłe giniepo 5 dniach od początku choroby, a więc przeżycie14 dni od chwili kąsania świadczy o tym, że w mo-

mencie kąsania zwierzę było zdrowe i nie miałow ślinie zarazków, więc szczepienie pogryzionegoczłowieka jest zbędne.

BąblowicaJedząc niemyte jagody czy poziomki można zarazić

się tasiemcem lisim, który wywołuje bardzo groźnąchorobę - bąblowicę wielojamową. Choroba ta wywo-ływana jest przez tasiemca bąblowca, który żyje w or-ganizmach psowatych: psów, lisów. Człowiek jest żywi-cielem pośrednim, a do spożycia jaj tasiemca dochodzina przykład poprzez zjedzenie nieumytych owoców le-śnych skażonych odchodami zwierząt. Głównym obja-wem jest torbiel, która najczęściej powstaje w wątro-bie, płucach, mózgu lub kości przyrastając w tempie1 cm na rok, wywołując objawy guza mózgu, zastójżółci, zapalenia otrzewnej, wstrząs lub złamanie kości.Torbiel rozpoznaje się za pomocą badania USG. Le-czenie przebiega najczęściej operacyjnie. Choroba roz-wija się wiele lat bezobjawowo. Jeśli zostanie zdiagno-zowana zbyt późno, może być śmiertelna. Możemy za-kazić się też tylko zbierając jagody, jeśli nie umyjemyrąk po powrocie z lasu.

KleszczeW Polsce kleszcze są dość powszechne, występują

w górach i nad morzem, a także w centrach miast, wparkach i ogrodach, lubią wilgotny i gorący klimat.Mierzą do 5 mm. Ukąszenie przez kleszcza jestniebolesne, ale może przenosić groźne dla człowiekachoroby t.j.:• odkleszczowe zapalenie mózgu oraz• boreliozę (chorobę z Lyme).

Wyciągając kleszcza pamiętajmy, aby nie smarowaćgo masłem, nie polewać spirytusem czy olejem lubwyciągnąć całego pasożyta razem z głową. W tym celunależy posłużyć się specjalną pensetą lub udać się pofachową pomoc.

Stłuczenia, złamania Większość siniaków i stłuczeń goi się samoistnie do

10 dni, ale jeśli siniak jest rozległy i z dużym obrzę-kiem należy skorzystać z porady lekarza. Szczególnieniebezpieczne są stłuczenia głowy mogące powodowaćkrwiaki i uszkodzenie kości czaszki zagrażające życiu.Niebezpieczne są upadki na biodro, czy kolano, któreskutkują złamaniem, uszkodzeniem łękotki i tzw. wodąw kolanie. Jeśli dojdzie do uszkodzenia skóry ranę każ-dorazowo należy przemyć zimną wodą i zdezynfeko-wać.

Choroba lokomocyjnaW chorobie lokomocyjnej dochodzi do dezorienta-

cji organizmu w wyniku rozbieżności, jakie pojawiająsię pomiędzy informacją odbieraną oczami i uszami.


porady

33

Zaburzenia błędnika skutkują wymiotami, nudnościa-mi, a w ciężkich przypadkach bólem głowy. Gdy pod-czas podróży przytrafi się nam ta przypadłość należypamiętać o regularnym nawadnianiu, organizmu szcze-gólnie podczas upałów.

Oparzenia słoneczneNie należy przesadzać z opalaniem, bo wakacje

mogą zamienić się w koszmar. Przegrzanie organizmu,udar słoneczny, gorączka i bąble na skórze nie zapew-nią nam odpoczynku. Szczególnie trzeba uważać namałe dzieci, u których skóra łatwiej ulega poparzeniu.Poparzenia słoneczne w dzieciństwie mogą być przy-czyną powstania czerniaka w wieku dorosłym. Kremyz filtrem chronią skórę przed promieniowaniem UVtylko w pewnej części i przez pewien określony czas,często usypiając naszą czujność, nierzadko powodująefekt odwrotny od zamierzonego.

UtonięciaLatem częściej zdarzają się podtopienia i utonięcia.

Najważniejsze podczas udzielania pomocy tonącemujest wyciągnięcie go z wody (rzucenie liny, koła, zawia-domienie ratownika) i niedopuszczenie do „oddycha-nia” wodą. Po wyciągnięciu na brzeg należy próbowaćprzywrócić oddech oraz ułożyć tonącego w pozycjibocznej ustalonej i czekać na przyjazd odpowiednichsłużb. Każdy podtopiony, który choć na chwilę wcią-gnął wodę do płuc musi pozostać pod obserwacjąw szpitalu przez 24 godziny.

Zatrucia pokarmowe i biegunka na wakacjachLudzie często zapominają o podstawowym nawyku,

jakim jest mycie rąk. Jest ono obowiązkowe po każdymwyjściu z toalety, kichaniu, kaszlu, wyniesieniu śmieci,dotarciu do domu czy zakładu pracy, szkoły orazprzed jedzeniem. I właśnie w tym tkwi główny pro-blem. Zwyczaj niemycia rąk przed jedzeniem utrwala-my w podświadomości korzystając z ofert tzw. barówszybkiej obsługi lub kiosków z hot-dogami, w którychnie ma możliwości skorzystania z toalety. Wymienioneczynniki to główna przyczyna roznoszenia się wirusówi bakterii, która bardzo często potrafi zepsuć nawetnajbardziej oczekiwane wakacje. Przebieg zatruć po-karmowych zwykle jest gwałtowny i objawia się bólamibrzucha, nudnościami, biegunką, wysoką gorączką.W przypadku wakacji w krajach o gorącym klimacie,należy pić tylko przegotowaną lub butelkowaną wodęoraz napoje z puszek. Do napojów nie wolno dodawaćlodu, a owoce i warzywa po umyciu trzeba koniecznieobierać ze skórki. Najlepiej zrezygnować z przekąsekczy dań, które stoją na powietrzu bez odpowiedniegozabezpieczenia, szczególnie przy wysokiej temperatu-rze powietrza.

Jeżeli pierwsze pojawiają się nudności i wymioty,bóle w nadbrzuszu, gorączka, a następnie biegunka, to

najprawdopodobniej przyczyną tych dolegliwości jestzakażenie gronkowcem, Escherichią coli, toksynamibądź zatrucie alkoholem.

Jeżeli objawy występują w odwrotnej kolejności,może to świadczy o zakażeniu Salmonellą, amebozą,pałeczką czerwonki lub obecnością pasożytów, takichjak lamblie.

Zakażenia gronkowcem złocistymŹródłem gronkowców złocistych, o silnej entero-

toksynie, są ludzie. Zagrożenie dla zdrowia pojawia się,gdy gronkowiec od pracownika przetwórstwa spożyw-czego dotrze do pokarmu. W nim bakterie namnażająsię i wytwarzają silnie trującą toksynę. Enterotoksynagronkowcowa jest oporna na gotowanie i nie niszcząjej wysokie temperatury. Wystarczy jedna milionowaczęść grama enterotoksyny, by spowodować zatrucie.

Clostridium botulinum, czyli jad kiełbasiany jestbakterią wytwarzającą śmiercionośną toksynę. Toksynata występuje w nieodpowiednio wysterylizowanychkonserwach mięsnych, niedopieczonym mięsie i ry-bach, w konserwach warzywnych, rybnych, w pastery-zowanych przetworach, peklowanym mięsie, serachdojrzewających, w kukurydzy w puszce. Toksyna ta jestbardzo niebezpieczna – nawet miliardowa część gramatoksyny jadu kiełbasianego może być zabójcza dlaczłowieka. Toksyna ta jest odporna na ogrzewanie, abyją zniszczyć, trzeba ją wystawić na pięciogodzinną eks-pozycję w temperaturze powyżej 100°C. Dlatego za-wsze należy zwracać uwagę na wypukłe wieczka,wzdęcia puszek, ponieważ świadczą one o rozwojubeztlenowych bakterii.

Nabiał w leciePrawidłowo przetwarzany i przechowywany nabiał

jest całkowicie bezpieczny. Należy jednak zwrócićuwagę na tzw. bakterię lodówkową listeria monocyto-genes. Na ogół nie jest problematyczna i stale bytujew jelitach wielu osób. Jednak, gdy znajdzie pożywkęi zacznie się intensywnie namnażać, zaczyna stanowićzagrożenie. W pokarmach potrafi powiększać swoją li-czebność nawet w temperaturze 4°C, stąd nazwa bak-teria lodówkowa. Należy pamiętać, iż bakteria ta„uwielbia” mleko, sery, lody, surowe warzywa, drób,ryby, czyli większość pokarmów przechowywanychw lodówce. Najgroźniejsza jest dla kobiet w ciąży, nie-mowląt, osób chorych i starszych. Pamiętajmy, aby nieprzechowywać w lodówce otwartych opakowań z wy-żej wymienionymi produktami dłużej niż przez 48 go-dzin.

A gdy już wystąpią objawy zatrucia powinno skon-sultować się z lekarzem!

Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Staszowie.


porady

34

KULINARNIE...

JagodziankiSezon jagodowy trwa już od jakiegoś czasu... Nie

ma nic lepszego jak domowej roboty jagodzianki...Składniki na ciasto (na ok. 60 sztuk): 75dag mąki

pszennej, 1 szklanka letniego mleka, 10 dag drożdży +1 łyżeczka cukru + 1 łyżka mąki pszennej + ½ szklan-ki mleka, 15 dag masła, ¾ szklanki cukru, ¼ łyżeczkisoli, 7 żółtek

Składniki na nadzienie: ½ l jagód, ¾ szklanki cu-kru, 1 łyżeczka mąki ziemniaczanej

Składniki na kruszonkę: 7 dag mąki pszennej, 3dagmasła, 3 dag cukru, 1 łyżeczka cukru waniliowego do-datkowo: 1 jajko roztrzepane w ¼ szklanki wody

Wykonanie nadzienia: Opłukane jagody odsączamyz wody, mieszamy z cukrami i 1 łyżeczką mąki ziem-niaczanej.

Wykonanie kruszonki: Schłodzone masło ścieramyna tarce o drobnych oczkach, wsypujemy mąkę, cukieri cukier waniliowy. Zagniatamy ciasto i rozkruszamypalcami podsypując ewentualnie dodatkowo niewielkąilością mąki.

Wykonanie jagodzianek: Robimy rozczyn z droż-dży, cukru, mąki i mleka. Żółtka z cukrem i solą ubija-my w garnku na parze do momentu powstania pulch-nej masy. Mieszamy z rozczynem, 1 szklanką letniegomleka i mąką. Ciasto dobrze wyrabiamy. Pod koniecdajemy roztopione masło. Odstawiamy do wyrośnięciaw ciepłe miejsce. Z ciasta formujemy owalne, małe bu-łeczki, wkładając do środka po 1 łyżeczce nadzienia.Układamy na blasze, smarujemy jajkiem roztrzepanymz wodą i posypujemy kruszonką. Gdy trochę podrosnąwstawiamy do piekarnika nagrzanego do temp. 180°Ci pieczemy przez ok. 25 minut.

Owocowe wspomnienieSkładniki: podłużne biszkopty (tzw. kocie języczki ),

1 śmietana kremówka, 50 g białej czekolady, śmietanafix, ulubione owoce (np. jagody, truskawki lub inne wguznania), wiśniówka

Śmietanę przelać do garnuszka, dodać połamanączekoladę, podgrzewać do momentu, aż czekolada sięrozpuści – nie dopuścić do zagotowania masy. Masęśmietanowo- czekoladową ostudzić, a następnie scho-dzić przez około 12 godzin. Dobrze schłodzoną śmie-tanę ubić, pod koniec dodając śmietanę fix. Do pu-charków włożyć biszkopty, polać dość obficie wi-śniówką, wyłożyć masę śmietanową, udekorować owo-cami. Jeśli czekoladę przygotujemy wieczorem dzieńwcześniej to na drugi dzień deser przyrządzimy do-słownie w kilka chwil.

Podwójnie czekoladowe naleśniki z malinamiCiasto naleśnikowe - składniki: 125 mąki pszenne

(używam tortowej), 15 g drobnego cukru, szczyptasoli, 2 duże jajka, 325 ml mleka, 100 ml śmietanki kre-mówki, 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii, 60 g gorzkiejczekolady (min. 60 proc. Kakao), 1 łyżka kakao Na-dzienie: 120 g gorzkiej czekolady, 60g mlecznej czeko-lady, 200g śmietanki kremówki, 200g malin

Przygotowanie: Czekoladę połamać na kawałki,rozpuścić w gorącym mleku, przestudzić. Dodać po-zostałe składniki ciasta, wymieszać. Odstawić ciasto naokoło pół godziny w ciepłe miejsce. Naleśniki smażyćz dwóch stron na rozgrzanej, lekko natłuszczonej ole-jem patelni. Czekoladę połamać na małe kawałki lubposiekać, rozpuścić razem z kremówka w kąpieli wod-nej. Wymieszać, do połączenia się składników. Dodaćmaliny, delikatnie wymieszać. Nadzienie wyłożyć donaleśników, zwinąć wg uznania, polać resztą czekolady,oprószyć cukrem pudrem lub polać musem z malin.

Muffiny z ajerkoniakiem i malinamiSmakowita, ekspresowa w wykonaniu, słodka pro-

pozycja na pochmurne, deszczowe dni...Składniki (na 15 muffinek): 4 jajka, 4 łyżki ajerko-

niaku, 180 g cukru, 200 g roztopionego masła, 250mąki, 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia, ok.150g czerwonych porzeczek

Wykonanie: Ubijamy jajka z cukrem, wlewamy cien-kim strumieniem ajerkoniak, powoli dodajemy przestu-dzone, ale jeszcze płynne masło, dokładnie mieszamy.Wsiewamy mąkę z proszkiem do pieczenia. Mieszamydelikatnie z porzeczkami, wlewamy ciasto do 3/4 wy-sokości foremek muffinkowych uprzednio wyłożo-nych papierowymi papilotkami. Pieczemy ok. 20 minutw 180-185°C.

SMACZNEGO!


porady

35


36


ADRES REDAKCJI: REDAKTOR NACZELNY: DRUK I WYDAWCA: Centrum Kultury Aleksandra Stachniak Centrum Kultury w Łubnicach w Łubnicach e-mail: [email protected] Nakład 300 egz.

28-232 Łubnice 74 tel. 15-8659241 ZESPÓŁ REDAKCYJNY

e-mail: [email protected] Mariusz Bolon, Aneta Śmiszek Redakcja zaprasza czytelników do nadsyłania artykułów, opinii i informacji celem publikacji. Redakcja zastrzega sobie prawo do niezamieszczenia lub przesunięcia terminu publikacji artykułów oraz ich edycji i skracania. Redakcja nie wypłaca honorarium za umieszczone materiały w „NOWINACH ŁUBNICKIEJ GMINY”.

mailto:[email protected]

mailto:[email protected]

Documents

NOWINY ŁUBNICKIEJ GMINY Nr7.pdf · 2013-08-12 · 1 NOWINY ŁUBNICKIEJ GMINY Nr 7 kwiecień – czerwiec 2013r. ISSN 2084-2163 nakład 300 egz. cena 2,50 zł