Upload
others
View
0
Download
0
Embed Size (px)
Citation preview
BEZPŁATNE CZASOPISMO DLA PROFESJONALISTÓW W PRZEMYŚLE
W NUMERZE
● Raport: roboty współpracujące
● Przemysłowe systemy łączności
● Maty i wykładziny
● Zawiesia i trawersy
● Czyszczenie instalacji klimatyzacyjnych i wentylacyjnych
● Programy do doboru łożysk
1 2017
nr
ISSN: 2392-2176WWW.GMECH.PL
3D SOLUTIONS odbywają się równolegle z targami
3D SOLUTIONS odbywają się równolegle z targami
Redaktor naczelnyTomasz Kurzacz
tel. 501 100 385
Redakcja:Sabina Frysztacka
Marta Gajewska
Aleksandra Humienna-Berta
Bohdan Szafrański
Damian Żabicki
tel. 22 722 18 71
Konsultacja merytorycznadoc. dr inż. Wojciech Urbański
ReklamaWojciech Jagiełło
tel. 795 796 745
Prenumeratawww.glowny-mechanik.pl/prenumerata
DTPJózef Gałkowski
Druk i oprawaDrukarnia offsetowa Alterna
WydawnictwoArtekst
ul. H. Dąbrowskiego 37
05-850 Ożarów Mazowiecki
tel. 22 722 18 71
Dyrektor i WydawcaMichał Dutkowski
OD REDAKCJI
Projekt współfinansowany przez Unię Europejską
w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego
„Bieg z przeszkodami” – Poddziałanie 6.1.3 PO KL
Kolejna targowa wiosna
Jak zwykle wiosną zaczyna się wysyp wszelkiego rodzaju imprez branżowych. Zali-
czam do nich przede wszystkim konferencje, seminaria oraz targi. Miło mi poinfor-
mować, że do grona firm współpracujących z Głównym Mechanikiem dołączyła firma
MPM Productivity Management, która organizuje szkolenia w zakresie zarządzania
i planowania produkcji. Dla przypomnienia – jesteśmy obecni także na semiariach
Axon Media (najbliższe – Niezawodność i Utrzymanie Ruchu w Produkcji odbędzie
się 22 lutego w Katowicach), Movida, MMC Polska. Ta ostatnia firma organizuje
prestiżowe konferencje pod nazwą Forum Nowoczesnej Produkcji, gromadzący wiele
wpływowych osób związanych z przemysłem.
Będziemy także obecni na targach. Podpisaliśmy umowy partnerskie z Targami
w Kielcach, MTP, Expo Silesia czy targami Automaticon. Czasopismo Główny Mecha-
nik zostało także patronem medialnym targów Dni Druku 3D, które odbędą się pod
koniec marca w Kielcach. Podobna impreza – 3D SOLUTIONS odbędzie się równolegle
z targami ITM na początku czerwca. Z myślą o tych właśnie imprezach przygotowu-
jemy dodatek specjalny poświęcony sprawom druku 3D. Wybiegając nieco w przy-
szłość – będziemy także obecni na jesiennych targach Maintenance w Krakowie. Są to
chyba największe polskie targi związane z utrzymaniem ruchu. W imieniu organiza-
torów i własnym serdecznie zapraszamy na wszystkie te targi i seminaria.
W bieżącym wydaniu pisma szczególnie polecam dwa artykuły – raport o robo-
tach współpracujących (cobotach) oraz tekst o tarczach ściernych. Coboty stają się
coraz powszechniejsze, są bezpieczne, niedrogie (specjaliści twierdzą, że zwracają się
w czasie krótszym, niż rok). Tekst o tarczach to przede wszystkim szczegółowe infor-
macje o oznaczeniach. Okazuje się, że są nieformalnie znormalizowane, a producenci
stosują bardzo podobne oznaczenia. Warto wiedzieć, co się za nimi kryje.
Życzę przyjemnej lektury,
Tomasz Kurzacz
Redaktor naczelny
2| Główny Mechanik Styczeń–Luty 2017
SPIS TREŚCIZ KRAJU I ZE ŚWIATA
URZĄDZENIA I MATERIAŁY EKSPLOATACYJNE
Przemysłowe systemy łącznościŁączność odgrywa istotną rolę w zakładach produk-
cyjnych. Jednak w warunkach przemysłowych w wielu
przypadkach trzeba stosować specjalizowane urządze-
nia.
TECHNOLOGIE I MATERIAŁY
Systemy wizyjne w kontroli jakości produkcjiCzujniki wizyjne są nieodzownym elementem sys-
temów inspekcji wizyjnej realizowanej w procesach
produkcyjnych. Zaletą takich rozwiązań jest przede
wszystkim możliwość przeprowadzania stuprocento-
wej kontroli jakości.
TECHNOLOGIE I MATERIAŁY
Tarcze do szlifierek kątowychSzlifierka kątowa, znana także jako fleks, diaks czy też
boszówka jest jednym z podstawowych elementów
wyposażenia warsztatu utrzymania ruchu. Poszczegól-
ne rodzaje tarcz stosowane w tych urządzeniach służą
do wykonywania różnych czynności – głównie cięcia
i obróbki powierzchni. Mimo pozornych podobieństw
tarcze mogą się istotnie różnić parametrami i co z tym
idzie – cenami.
BEZPIECZEŃSTWO
Maty i wykładziny przemysłoweŻeby praca odbywająca się w zakładzie przemysłowym
była efektywna i bezpieczna, muszą być spełnione
rozmaite warunki. Okazuje się, że istotny jest każdy
szczegół, nawet odpowiednie dobranie mat lub wykła-
dzin. Tego rodzaju wyposażenie może pełnić rozmaite
funkcje.
RAPORT
Roboty współpracująceRoboty już od dość dawna zadomowiły się w przemyśle.
Pracują z reguły tam, gdzie mogą zastąpić ludzi i gdzie
jest to szczególnie pożądane, a więc na stanowiskach
niebezpiecznych, wymagających dużego wysiłku (np.
komory lakiernicze, spawalnicze, paletyzacja). Pracują
precyzyjnie, szybko i bez zmęczenia.
4
14
20
30
34
24
|3Główny Mechanik Styczeń–Luty 2017
WÓZKI I POJAZDY SPECJALNE
Zawiesia i trawersyTylko w niewielu przypadkach urządzenie dźwigowe
może przenosić ładunki bez odpowiedniego zawie-
sia. Jest to element pośredniczący między dźwignicą
a transportowanym ładunkiem.
DIAGNOSTYKA, POMIARY, REGULACJA
Systemy akwizycji danych – rejestratoryDane zbierane z czujników zainstalowanych na urzą-
dzeniach stanowią podstawowy materiał do analizy
służącej do sterowania procesem produkcji, a także dla
celów utrzymania ruchu. Systemy akwizycji danych
mają za zadanie zbierać i archiwizować dane, a także
nadzorować, czy nie zostały przekroczone progi alar-
mowe.
SERWIS I USŁUGI
Czyszczenie instalacji wentylacyjnych i klimatyzacyjnychMontaż odpowiedniej instalacji wentylacji mechanicz-
nej i klimatyzacyjnej w przedsiębiorstwie to ważny
element działań zmierzających do poprawy warunków
pracy na halach produkcyjnych. Jednak dla zapewnie-
nia pracownikom właściwego komfortu oraz bezpie-
czeństwa należy co jakiś czas czyścić układ wentylacji
i klimatyzacji.
ZARZĄDZANIE I SYSTEMY
Programy wspierające dobór łożyskObecnie dąży się, aby odpowiednio wcześnie przewidy-
wać konieczność naprawy lub wymiany łożysk i wcze-
śniej zamówić części zamienne lub takie same nowe
u producenta. Dziś dobór łożysk ułatwiają programy
wspierające inżyniera w tym procesie.
GADŻET DLA INŻYNIERA
CIEKAWOSTKI
APLIKACJE MOBILNE
KSIĄŻKI
PRODUKTY
64
48
63
6062
52
56
42
66
4| Główny Mechanik Styczeń–Luty 2017
Wrocławski dystrybutor robotów współpracujących Universal
Robots – Encon-Koester, należący do grupy 1Encon, uzyskał status
Preferred Partner. Wyróżnienie zostało przyznane w oparciu
o wyniki sprzedażowe firmy w 2016 r. Encon-Koester jest drugim
partnerem w regionie Europy Środkowo-Wschodniej wyróżnionym
tym certyfikatem przez duńskiego producenta kobotów. Potwierdza
to wzrost zainteresowania elastycznymi robotami współpracujący-
mi w naszej części Europy.
Encon-Koester współpracuje z Universal Robots od 2015 r.
Wrocławska firma zajmuje się nie tylko dystrybucją, lecz także
wdrażaniem rozwiązań robotycznych, serwisem i kompleksowymi
szkoleniami oraz reprezentuje Universal Robots na targach i konfe-
rencjach branżowych. Encon-Koester aktywnie promuje automaty-
kę i robotykę wśród młodych ludzi, np. współorganizując z Poli-
techniką Wrocławską Europejski Tydzień Robotyki. Ponadto firma
dostarczyła robota współpracującego UR3 Politechnice Poznańskiej,
gdzie wykorzystywany jest on do badań naukowych dotyczących
użycia dłoni robotycznej.
– Prestiżowy certyfikat Preferowany Partner firmy Universal Robots,
lidera wśród innowacyjnych robotów współpracujących, jest dla nas
dużą nobilitacją i ma wymiar wielopłaszczyznowy. Z jednej strony ozna-
cza potwierdzenie naszego doświadczenia, zaangażowania i ogromnej
pracy całego zespołu w zakresie profesjonalnej obsługi oraz fachowego
doradztwa. Z drugiej strony – co bardzo istotne – pokazuje rosnące
zainteresowanie polskiego przemysłu i uczelni robotyką oraz potwierdza
korzyści płynące ze stosowania robotów współpracujących – podkreśla
Paweł Lewandowski, CEO firmy Encon-Koester.
Źródło: Universal Robots
Encon-Koester wyróżniony statusem Preferred Partner Universal Robots
Wrocławianie umieszczą na orbicie całą konstelację satelitów
i udostępnią gromadzone przez nie dane za pośrednictwem dedy-
kowanej platformy i aplikacji mobilnych. Pierwszym krokiem ma
być budowa fabryki satelitów na Dolnym Śląsku.
Konstelacja satelitów to nie tylko innowacyjny pomysł, ale
przede wszystkim technologicznie uzasadniona strategia – pod-
kreśla firma w komunikacie. W sieci znajdą się modułowe satelity
o różnych funkcjonalnościach: komunikacyjne, obrazujące,
spektrometryczne oraz badawcze. Maszyny będą różniły się za-
stosowaniem, jak również wielkością oraz rozmieszczeniem nad
powierzchnią Ziemi. Zostaną wyniesione na niskie orbity około-
ziemskie – do wysokości 500 km. Wyniesienia nastąpią w niewiel-
kich odstępach czasowych.
Ogromną zaletą chmury satelitów jest zapewnienie ciągłości
komunikacji między satelitami oraz obiektami a centrum sterowa-
nia. Co więcej – koszt produkcji nanosatelitów tworzących chmurę
jest zdecydowanie mniejszy, niż w przypadku wielofunkcyjnych
satelitów dużych rozmiarów.
Plan na polski kosmiczny biznes – fabryka satelitów i aplikacje mobilneW kosmosie znajdzie się kilkadziesiąt tysięcy satelitów SatRevo-
lution – stworzenie tak licznej konstelacji wymaga zbudowania
pierwszej polskiej fabryki kosmicznych maszyn, składającej się
z szeregu hal produkcyjnych i przystosowanych laboratoriów –
cleanroomów. Budowa wystartuje w ciągu najbliższych paru lat
– dokładny termin zależny jest od pozyskania źródeł finansowa-
nia. Baza produkcyjna będzie w dużej mierze zautomatyzowana,
jednak znaczna część procesu budowy satelitów wciąż odbywa
się ręcznie – co wiąże się z powstaniem nowych miejsc pracy dla
polskich specjalistów.
Dane pozyskane dzięki konstelacji satelitów umożliwią powsta-
nie aplikacji mobilnych, za pośrednictwem których użytkownicy
będą mogli przeglądać obrazy lub inne interesujące ich informacje
dotyczące wybranych miejsc na Ziemi w wybranym okresie. Poten-
cjał tego typu aplikacji jest ogromny. Dane przesłane z satelitów
są przydatne np. w rolnictwie – pozwalają określić rodzaj upraw,
stan nawodnienia czy ostrzec przed szkodnikami. Inne aplikacje
będą informować m.in. o warunkach meteorologicznych, korkach
na autostradach czy poziomie smogu. A wszystko to w czasie
rzeczywistym.
Platforma dla deweloperów i fanów inżynierii kosmicznejInformacje z satelitów SatRevolution będą agregowane na dedy-
kowanym portalu internetowym. Za pomocą udostępnionego API
(interfejs programistyczny aplikacji ang. Application Programming
Interface) deweloperzy będą mogli uzyskać dostęp do bazy danych,
chmury obliczeniowej oraz specjalnych algorytmów do obróbki
zdjęć. Narzędzia pozwolą im tworzyć nowe aplikacje wykorzystują-
ce dane gromadzone przez wrocławskie satelity.
SatRevolution szykuje również niespodziankę dla fanów inży-
nierii kosmicznej. Spółka umożliwi chętnym napisanie własnego
programu sterującego satelitą. Po szeregu testów kod programu
zostanie wysłany na satelitę i użytkownik będzie mógł zbierać wy-
brane dane z orbity okołoziemskiej. Wrocławscy specjaliści stworzą
odpowiedni przewodniki i udostępnią podstawowe moduły. Nowa-
torskie rozwiązanie pozwoli obejrzeć Ziemię prosto z kosmosu.
– W SatRevolution chcemy pokazać, że kosmos jest dla każdego na
wyciągnięcie ręki. Pozwoli na to nasz nowy portal oraz szereg aplikacji,
które szykujemy. Będzie to usługa globalna, jakiej do tej pory nie było.
Tak jak zapowiadaliśmy – nie poprzestaniemy na projekcie Światowida,
który jest już na ostatniej prostej i po przeprowadzonych testach będzie
czekał na swój kosmiczny wylot – zapewnia Grzegorz Zwoliński,
współzałożyciel SatRevolution.
Źródło: evertiq
SatRevolution wybuduje fabrykę satelitów
Z K
RA
JU I
ZE
ŚW
IAT
A
|5Główny Mechanik Styczeń–Luty 2017
Projektowanie komputerowe (Computer Aided Design – CAD) to:
• Możliwość wykonywania skomplikowanych obliczeń i ich modyfikacji na dowolnym etapie projektu
• Baza danych wszystkich szkiców• Eliminacja błędów powstałych z czynnika
ludzkiego• Lepsza analiza szczegółów technicznych
produktów przed wprowadzeniem do seryj-nej produkcji.RKB Bearings Industry, wyspecjalizowany
producent łożysk robionych na specjalne za-mówienie dla nietypowych zastosowań, używa również własnego specjalistycznego opro-gramowania, takiego jak RKB MTDS (Main Technical Data Sheet) (program do obliczania statycznych i dynamicznych współczynników obciążenia łożyska – odpowiada międzyna-rodowym standardom ISO 76:2006 oraz ISO 281:2007) oraz RKB RRLC (Rating Life Calculations) (wylicza przewidywaną długość życia dla zmodyfikowanego łożyska).
W procesie projektowania CAD kolej-nym krokiem jest modelowanie 3D każdego elementu łożyska i symulacja pracy złożonego modelu.
Główne zalety 3D CAD to:• Możliwość rozwoju skomplikowanych
podzespołów i przestudiowania interakcji pomiędzy ich elementami
• Obejście wysokiej złożoności obliczeń używanych na rysunkach 2D do analizy tolerancji poszczególnych komponentów
• Redukcja zapotrzebowania na prototypy, skutkująca długofalowym obniżeniem kosz-tów i czasu projektowania
• Możliwość przechowywania modeli 3D• Łatwy dostęp do wartościowych informacji
takich, jak: kubatura, centrum inercji, masa• Redukcja błędów ludzkich
• Bardzo dokładne rzuty 2D na dowolnym etapie projektowania
• Analiza modelu 3D w warunkach pracy metodą MES (Metodą Elementów Skoń-czonych).Biorąc pod uwagę szeroki zakres produko-
wanych łożysk i ich różne wersje konstrukcyjne i wymiarowe, RKB zdecydowało utrzymać po-dejście modelowania za pomocą parametrów, ponieważ pozwala ono na większą elastycz-ność projektowania. RKB używa CATIA V5, ciągle rozwijającego się oprogramowania, które oferuje szeroki zakres narzędzi projektowych oraz różne sposoby wyświetlania modeli.
Wiedza i ekspertyzy zdobyte przez Dział Badań i Rozwoju RKB pozwalają tworzyć niezawodne wysokiej jakości łożyska, nadające się do najbardziej wymagających aplikacji z uwzględnieniem wszystkich czynników, które mogą mieć wpływ na pracę łożyska. Firma RKB, istniejąca od 80 lat na świecie, wkracza na rynek polski, a jej przedstawicielstwem jest Step Group Industry.
Źródło: Materiały RKB Bearings – polskie tłumaczenie Step Group Industry
Analiza CAD w produkcji łożysk na specjalne zamówienia do nietypowych zastosowań
F I R M A P R E Z E N T U J E
Aby poprawić jakość, niezawodność i czas dostaw, producenci łożysk używają zaawansowanych narzędzi CAD 2D/3D, własnego oprogramowania oraz analizy MES.
Kocioł parowy
Kalander do produkcji papieru
6| Główny Mechanik Styczeń–Luty 2017
Z K
RA
JU I
ZE
ŚW
IAT
A
Wicepremier, minister rozwoju i finansów Mateusz Morawiecki
oraz wiceprezes GE John G. Rice podpisali porozumienie o współ-
pracy strategicznej pomiędzy Ministerstwem Rozwoju a General
Electric. Dokument jest potwierdzeniem wspólnych dążeń polskie-
go rządu i GEw budowaniu trwałego i długofalowego partnerstwa
pomiędzy rządem polskim a GE w obszarach zrównoważonej
energetyki i lotnictwa.
– Priorytetowym celem naszego rządu jest realne podnoszenie inno-
wacyjności polskiej gospodarki. Chcemy piąć się coraz wyżej w drabinie
wartości dodanej produktów i usług, zarówno tych wytwarzanych przez
rodzimych przedsiębiorców, jak i tych powstających w ścisłej współpracy
z inwestorami zagranicznymi oferującymi unikatowe wartości i możli-
wości rozwojowe. Przez 25
lat swojej dotychczasowej
działalności w Polsce, General
Electric udowodnił, że jest
przykładem partnera dla
polskiej gospodarki z najwyż-
szej półki nie tylko high-tech,
ale też najwyższej półki
wzajemnego zaufania i wiary
w potencjał polskiej myśli
technicznej. Wyrażam nie tyle
nadzieję, co przekonanie, że
następnych 25 lat naszego
strategicznego partnerstwa
będzie pełne jeszcze bardziej
owocnej współpracy, a pro-
dukty GE powstające w Polsce niejednokrotnie zrewolucjonizują świa-
towy przemysł, rozsławiając zarazem kompetencje i zdolności polskich
inżynierów – powiedział wicepremier.
Współpraca strategiczna będzie się również opierała na
wspieraniu rozwoju polskiej gospodarki, modernizacji przemysłu,
wdrażaniu innowacyjnych technologii czy wspieraniu polskiego
rynku pracy.
Wicepremier Mateusz Morawiecki podkreślił, że w rozmowach
z GE nie ukrywał, iż Polsce zależy, aby u nas powstały projekty
wysoko zaawansowane i zintegrowane z łańcuchem produktów,
dostaw i usług GE, bo ta firma ma charakter globalny. Dodał, że
w czwartek zarysowano pewną wspólną wizję przyszłości, a jed-
nym z elementów tej wizji jest usytuowanie w Polsce wspólnego
przedsięwzięcia GE i Lufthansy w Środzie Śląskiej pod Wrocławiem.
GE Aviation i Lufthansa Technik ogłosiły w grudniu 2016 roku,
że zbudują wspólnie w Środzie Śląskiej centrum serwisowania
silników lotniczych; wartość inwestycji wyniesie 250 mln euro
i przyczyni się do powstania ok. 600 nowych miejsc pracy.
Komunikat GEZawarcie porozumienia o współpracy strategicznej pomiędzy
Ministerstwem Rozwoju a General Electric zainaugurowało
jubileuszowy rok 25-lecia działalności GE w Polsce. Sygnowanie
dokumentu jest potwierdzeniem wspólnych dążeń polskiego rządu
i GE zmierzających do wspierania rozwoju polskiej gospodarki,
modernizowania przemysłu, realizowania bieżących i nowych
inwestycji, wdrażania innowacyjnych technologii oraz wspierania
polskiego rynku pracy.
Do uroczystego podpisania porozumienia o współpracy
strategicznej doszło 26 stycznia w Warszawie, w siedzibie EDC
– Engineering Design Center – największego w Europie centrum
projektowego, będącego wspólnym przedsięwzięciem Instytutu
Lotnictwa i General Electric. Sygnatariuszy reprezentowali Mateusz
Morawiecki, Wicepremier, Minister Rozwoju i Finansów, oraz John
G. Rice, Wiceprezes GE.
John G. Rice, Wiceprezes GE: – Dzisiejsze porozumienie podkreśla
znaczenie i wartość naszych inwestycji oraz biznesowej obecności w Pol-
sce. W tym roku obchodzimy 125-lecie GE i 25-lecie GE w Polsce – ideal-
na synergia i zbieżność czasu – a podpisane porozumienie przygotowuje
grunt d o dalszej współpracy między GE a rządem polskim.
Głównym celem współ-
pracy strategicznej wyra-
żonym w podpisanym poro-
zumieniu jest zbudowanie
trwałego i długofalowego
partnerstwa pomiędzy
rządem polskim a GE w ob-
szarach zrównoważonej
energetyki i lotnictwa. Jego
realizacja ma się odby-
wać w ramach otwartego
dialogu pomiędzy stronami,
opartego na wzajemnym
zaufaniu i przewidywalno-
ści. Stabilność i trwałość
wprowadzanych rozwiązań
będzie możliwa dzięki wykorzystywaniu tworzonych przez GE cen-
trów badawczo-rozwojowych i wdrażanych w lokalnych fabrykach
zaawansowanych, innowacyjnych technologii. GE konsekwentnie
od 25 lat inwestuje w polskich pracowników, wspierając ich rozwój,
otwierając na nowoczesne technologie i tworząc miejsca pracy
w krajowych fabrykach, których produkty eksportowane są do
odbiorców na całym świecie.
Obok deklaracji woli bliskiej współpracy, uczestnicy porozumie-
nia wyrazili także zamiar realizowania projektów w zakresie badań
i rozwoju z udziałem polskich instytucji edukacyjnych i ośrodków
badawczych. GE zadeklarowało chęć do podjęcia działań zapewnia-
jących rzeczywisty transfer rozwiązań technologicznych do Polski
oraz integrację działań pomiędzy swymi zakładami produkcyjnymi
a krajowymi ośrodkami badań i rozwoju.
Jeden z punktów porozumienia odniósł się również do kwestii
zwiększenia udziału lokalnych dostawców, w szczególności z sekto-
ra MSP, w globalnym łańcuchu dostaw GE. Uwzględniając w pełni
specyfikę branży, ścisłe wymagani a jakościowe i regulacje prawne,
jak również czynniki związane z efektywnością kosztową oraz za-
chowując pełną zgodność z unijnymi i krajowymi zasadami doty-
czącymi konkurencji, GE wyraziło wolę do kontynuowania wzrostu
zaangażowania polskich przedsiębiorców w swój łańcuch dostaw.
Podpisanie porozumienia o współpracy strategicznej inaugu-
ruje jubileusz 25-lecia obecności GE w Polsce. Firma jako jedna
z pierwszych korporacji międzynarodowych, aktywnie uczestni-
czyła w transformacji polskiej gospodarki po 1989 r. Ćwierć wieku
intensywnej działalności, realizowania inwestycji, wdrażania no-
woczesnych technologii i wspierania rozwoju kompetencji polskiej
Ministerstwo Rozwoju podpisało porozumienie o strategicznej współpracy z GE
|7Główny Mechanik Styczeń–Luty 2017
Więcej na www.gmech.pl
kadry spowodowało , że GE jest jednym z kluczowych partnerów
dla rozwoju polskiej gospodarki.
Firma, która dokładnie 125 lat temu zawiązała się w Stanach
Zjednoczonych, lokalnie mocno wpisała się w ekonomiczny krajo-
braz i silnie związała z polską gospodarką. Aktualnie GE zatrudnia
w Polsce około 6500 osób . Do Grup y GE należą m.in.: 3 fabryki
specjalizujące się w produkcji wyrobów elektrycznych (w Kłodzku,
Łodzi i Bielsku-Białej), 2 fabryki GE Aviation (Dzierżoniów i Bielsko
– Biała) i 3 zakłady GE Power (zakład produkcji turbin i odlewnia
w Elblągu oraz zakład produkcji generatorów we Wrocławiu). Od
1992 roku firma zainwestowała w Polsce 670 mln USD, a roczne
wydatki na badania i rozwój wynoszą około 100 mln USD.
GE dostarcza nowatorskie rozwiązania i zaawansowaną techno-
logię, która powstaje w Polsce. Generatory pochodzą z fabryki we
Wrocławiu, turbiny z Elbląga, a rozdzielnice mocy z Bielska Białej.
Nie tylko produkowany sprzęt, ale również wypracowany przez lo-
kalne zakłady GE kapitał wspiera polską gospodarkę. W przypadku
realizowanej aktualnie rozbudowy Elektrowni Opole, największej
inwestycji w sektorze energetycznym po 1989 r., ponad 75 proc.
wydatków ponoszonych na ten projekt przez GE pozostaje w Polsce.
Nie bez powodu również na miejsce podpisania porozumienia
została wybrana warszawska siedziba Engineering Design Center
(EDC), będącego największym w Europie centrum projektowym.
EDC powstało w 2000 r. jako partnerstwo publiczno-prywatne –
wspólne przedsięwzięcie Instytutu Lotnictwa i General Electric.
Dziś EDC to zespół 2000 osób, w tym 1800 inżynierów, pracujących
na co dzień w ośmiu światowej klasy laboratoriach, posiadają-
cych unikatowe w skali międzynarodowej kompetencje w wielu
obszarach technologicznych, tj. lotnictwo, wytwarzanie i konwersja
energii, wydobycie i przesył ropy i gazu czy przemysłowy druk 3D.
Pracujący w EDC polscy inżynierowie są specjalistami najwyż-
szej klasy, docenianymi na całym świecie. Prowadzą kompleksowe
projekty związane z najnowocześniejszymi urządzeniami dla
różnych gałęzi przemysłu, w tym lotnictwa i energetyki. Wśród
kluczowych osiągnięć należy wymienić najnowsze silniki lotnicze
ATP i GEnx (GE Aviation), efektywne turbiny (GE Power, GE Oil &
Gas) oraz instalacje do wydobycia ropy i gazu z dna morskiego (GE
Oil & Gas). Talent i potencjał polskich inżynierów z EDC został d
ostrzeżony i doceniony przez GE . Firma po raz pierwszy w historii
zdecydowała się pozostawić w Polsce własność intelektualną doty-
czącą elementów silnika ATP projektowanych w EDC , zapewniając
tym samym bezpośredni nadzór nad pracami w ramach kompe-
tencji lokalnych. Jest to decyzja bez precedensu, która potwierdza
uznanie dla polskich inżynierów i pierwszorzędne znaczenie EDC
w globalnej przemysłowo – intelektualnej sieci GE.
Na uwagę zasługuje fakt, że projekty są prowadzone w War-
szawie już od fazy koncepcyjnej i to polscy inżynierowie kierują
wieloma pracami. EDC rozwija także potencjał technologiczny
polskiej inżynierii ściśle współpracując z uczelniami technicznymi
(partnerstwo strategiczne z Politechniką Warszawską, 3 współtwo-
rzenie kierunku uczelnianego z Politechniką Gdańską). Eksperci
techniczni z EDC są również prowadzącymi i konsultantami przy
kontraktach GE w kraju i całej Europie, gdzie mają możliwość
korzystać z polskich dostawców komponentów i usług, promując
polskie technologie poza granicami kraju
Źródło: MR, GE
8| Główny Mechanik Styczeń–Luty 2017
Z K
RA
JU I
ZE
ŚW
IAT
A Targi INDUSTRYmeeting – innowacyjne technologie i rozwiązania przemysłoweWiosną 2017 roku zapraszamy Państwa do Centrum Targowo-Kon-
ferencyjnego Expo Silesia w Sosnowcu na nowe wydarzenie – Targi Technologii Przemysłowych INDUSTRYmeeting. Ten unikatowy
projekt dedykowany innowacyjnym produktom i rozwiązaniom
odbędzie się w dniach 28 lutego – 2 marca 2017r.
Aglomeracja śląska to niezaprzeczalnie największy rynek prze-
mysłowy w Polsce. Zlokalizowanie INDUSTRYmeeting w centrum
aglomeracji, to niezaprzeczalny atut tych targów. To właśnie tu, na
południu kraju, liderzy rynku posiadają swoje kluczowe zakłady
produkcyjne: maszynowe, motoryzacyjne, związane z techniką
grzewczą i instalacyjną czy urządzeniami AGD.
W Expo Silesia od lat z sukcesem realizowane są specjalistyczne
targi branżowe, jak np. TOOLEX czy ExpoWELDING. Swoje bogate
doświadczenie organizacyjne zespół Expo Silesia tym razem wyko-
rzystuje tworząc nową formułę targów dedykowanych kluczowym
technologiom przemysłowym obejmującym: cięcie, szlifowanie,
wykrawanie, lutowanie i zgrzewanie, technologie kompozytowe
i pomiarowe, pneumatykę, automatykę i hydraulikę oraz BHP,
utrzymanie ruchu i badania nieniszczące. Zestawienie powyższych
branż sprawia, że INDUSTRYmeeting to doskonała platforma wy-
miany informacji, doświadczeń i opinii, która
zapewni Wystawcom nie tylko możliwość
spotkań z obecnymi i potencjalnymi klien-
tami, ale również sprzyjać będzie pozyskaniu nowych zamówień.
A wszystko to w zintegrowanej przestrzeni i terminie. Niskie koszty
udziału w wydarzeniu, zlokalizowanym w sercu polskiego przemy-
słu sprawiają, że w INDUSTRYmeeting warto wziąć udział!
Targi INDUSTRYmeeting zostaną wzbogacone o specjalną
STREFĘ KONSULTACYJNO-SEMINARYJNĄ. Dzięki niej wydarzenie
to stanie się doskonałą okazją do pogłębienia fachowej wiedzy
w gronie specjalistów. Natomiast przyszłym transakcjom z pew-
nością sprzyjać będzie STREFA POKAZOWA, gdzie potencjalnym
klientom zostaną zaprezentowane maszyny w ruchu, z wykorzysta-
niem 100% ich możliwości – tak, jak gdyby pracowały w zakładzie
produkcyjnym.
Do odwiedzenia INDUSTRYmeeting spore grono specjalistów
zachęcą zapewne liczne wydarzenia towarzyszące targom. Jednym
z ważniejszych będzie organizowany przez firmę 3M Ogólnopolski
Finał Starcia Szlifierzy. To pierwsze w Polsce zawody w szlifowa-
niu, które powstały z myślą o grupie zawodowej szlifierzy. Po raz
pierwszy będą oni mieli okazję zaprezentować swoje umiejętności
na szerokim forum i zmierzyć się z innymi specjalistami tej branży
w walce o tytuł Mistrza Szlifowania 3M. Ale Starcie Szlifierzy to
również miejsce wymiany doświadczeń, nawiązania nowych kon-
taktów w branży.
Podczas targów niezwykle ciekawie zapowiada się również semi-
narium pt. „Materiały kompozytowe w motoryzacji”, czy Akademia
Szlifowania KLINGSPOR.
Organizatorzy do odwiedzenia INDUSTRYmeeting zapraszają
kadrę zarządzającą i inżynierską w zakładach przemysłowych, dy-
rektorów technicznych i wykonawczych, specjalistów i techników
w zakładach przemysłowych, osoby odpowiedzialne za zarządzanie
strategiczne w firmie, osoby odpowiedzialne za procesy technolo-
giczne i techniczne w zakładach przemysłowych, specjalistów ds.
planowania produkcji czy pracowników naukowych.
www.industrymeeting.pl
Wkopanie kamienia węgielnego pod budowę zakładu firmy R&D TechW dniu 24 stycznia dokonano uroczystego wkopania kamienia
węgielnego pod budowę zakładu firmy R&D Tech.
Spółka prowadziła dotychczas działalność wyłącznie usługowo-
-handlową, prowadząc sprzedaż maszyn i urządzeń głównie zagra-
nicznych producentów. Doświadczenie oraz zaplecze kapitałowe
i intelektualne pozwoliły obecnie na poszerzenie charakteru pro-
wadzonej działalności o działalność produkcyjną. Spółka zamierza
bowiem docelowo projektować oraz wytwarzać kompletne ciągi
technologiczne w segmencie branży, w której działała dotychczas.
W ramach nowego projektu na terenie Strefy Aktywności
Gospodarczej powstanie zakład projektowania, produkcji i dostar-
czania małych maszyn, jak i linii produkcyjnych do obróbki profili
z PCV, aluminium i stopów lekkich wykorzystywanych w procesie
produkcji stolarki otworowej, jak i fasad. Odbiorcami towarów
produkowanych przez spółkę będą w założeniu obecni odbior-
cy, którzy są zainteresowani nowszymi maszynami oraz liniami
technologicznymi, a także nowi odbiorcy, którzy posiadają potrzebę
uzupełnienia swojego parku maszynowego i technologicznego
o nowe rozwiązania.
Inwestycja zostanie zrealizowana do końca sierpnia 2017 r.
Planuje się zatrudnienie dodatkowych 20 osób.
Źródło: Lubuski Park Przemysłowo-Technologiczny
|9Główny Mechanik Styczeń–Luty 2017
Więcej na www.gmech.pl
Lizbona gospodarzem światowego finału Global Challenge – The Fresh Connection 2017Zachwycająca stolica Portugalii będzie gościć najlepsze druży-
ny rozgrywek krajowych zawodów Global Challenge – The Fresh
Connection we wrześniu 2017 r. Oprócz tytułu mistrza świata,
triumfatorzy światowego finału zostaną nagrodzeni kursem SCM
na Massachusetts Institute of Technology (MIT) w Bostonie. Jednak
zanim dojdzie do ostatecznej rozgrywki, pod koniec marca 300
drużyn, czyli łącznie 1200 zawodników rozpocznie kilkutygodniową
rywalizację sprawdzając swoją wiedzę z dziedziny zarządzania
łańcuchem dostaw w kolejnych etapach turnieju.
W zawodach biorą udział czteroosobowe zespoły. Każdy w ze-
spole ma przypisaną rolę reprezentując jeden z pionów firmy:
zakupy, operacje, sprzedaż i łańcuch dostaw. Rozgrywka toczy się
w oparciu o symulator, w którym zarządza się wirtualnym przed-
siębiorstwem. Zupełnie jak w rzeczywistości, zrozumienie połączeń
pomiędzy poszczególnymi funkcjami oraz współpraca stanowią
elementy sukcesu całego przedsiębiorstwa, a więc i sukcesu
w rozgrywce. O zwycięstwie decyduje wygenerowanie najlepszego
wskaźnika zwrotu z inwestycji (ROI).
Turniej jest podzielony na trzy etapy. Pierwszy z nich, zaczy-
nający się 27 marca i trwający do 14 kwietnia, to tzw. Remote
Sessions, sesje treningowe, w których uczestnicy mogą przetestować
symulator i podejmować decyzje bez wpływu na końcowy rezultat
zawodów. Jednak od 24 kwietnia zaczynają się prawdziwe sportowe
emocje. Drugi etap to Global Challenge Rounds, czyli rozgrywki kra-
jowe, w których stawką jest udział w światowym finale. Wtedy już
każda decyzja liczy się do ostatecznego wyniku. Zakończenie tego
etapu następuje 2 czerwca, a 5 czerwca, ogła-
szane są jego wyniki. Drużyna z największym
współczynnikiem ROI pojedzie w do Lizbony,
by 28 września zmierzyć się z najlepszymi z całego świata.
Symulator The Fresh Connection to bardzo zaawansowane
narzędzie wykorzystywane do szkoleń. Precyzyjnie oddaje funkcjo-
nowanie firmy produkcyjnej, a także procesy zachodzące w łańcu-
chu dostaw. Czas w TFC biegnie szybciej, kilka lat funkcjonowania
firmy jest odtworzonych w krótkim okresie, dzięki czemu można
przyjrzeć się rezultatom decyzji, których konsekwencje w świecie
rzeczywistym mogą się rozłożyć na kilka lat. Symulator daje moż-
liwość sprawdzenia scenariuszy, których w realnym środowisku nie
można by było przeprowadzić.
Dla polskich drużyn będzie to czwarta edycja zawodów Global
Challenge – The Fresh Connection. W 2014 i 2016 w finałach
światowych reprezentowali nas przedstawiciele firmy SPX Flow
Technology z Bydgoszczy. W 2015 były to pracownicy firm PKN
Orlen oraz PepsiCo Frito Lay. Ci drudzy zastąpili z „dziką kartą”
drużynę z innego państwa, która musiała niespodziewanie odwołać
swój udział. Występ w finale zespołu PepsiCo Frito Lay był możliwy
dzięki wysokiemu, piątemu na świecie wynikowi osiągniętemu
w kwalifikacjach.
Podróż oraz pobyt drużyny w Lizbonie, która wygra krajowe
eliminacje, są pokrywane przez polskiego przedstawiciela organiza-
tora, firmę MPM Productivity Management.
www.scmteam.pl
10| Główny Mechanik Styczeń–Luty 2017
Z K
RA
JU I
ZE
ŚW
IAT
A
Prezydent Andrzej Duda uczestniczył 20 stycznia br. w urucho-
mieniu nowych i przyjaznych środowisku naturalnemu instalacji
w KGHM.
Dzięki instalacji, której głównym elementem jest piec zawiesi-
nowy, niższe będą koszty produkcji miedzi oraz emisja szkodliwych
dla środowiska gazów. Inwestycja w Hucie Miedzi Głogów koszto-
wała ponad 2,5 mld zł. Prezes KGHM Polska Miedź Radosław Doma-
galski-Łabędzki ocenił, że inwestycją tą KGHM wkracza w nową erę
działalności.
Prezydent wyraził nadzieję, że dzięki tego typu wydarzeniom
Polska stanie się realnym konkurentem gospodarczym na rynku
międzynarodowym nie tylko dzięki niskim kosztom pracy.
– Ta niezwykle nowoczesna instalacja praktycznie 10-krotnie ogra-
nicza emisję pyłów w stosunku do tego, co do tej pory było w piecach
szybowych – powiedział prezydent Duda. – Jeżeli zsumujemy i porów-
namy jej bezpieczeństwo dla środowiska naturalnego w porównaniu
z tym, co było do tej pory, to – jak Pan Dyrektor mi dzisiaj powiedział –
mniej więcej pięciokrotnie poprawia się ekologiczność tych instalacji wy-
topu miedzi w stosunku do tego, co było niedawno. Wszyscy wiemy, jak
trudna jest dzisiaj sytuacja w wielu miastach, gdzie jest zapylenie, które
szkodzi ludziom, które powoduje także i śmierć. Nowoczesna instalacja
także i pod tym względem dokonuje skokowego kroku naprzód.
Źródło: KPRP
Prezydent Andrzej Duda uczestniczył w uroczystym uruchomieniu nowej instalacji w KGHM
ABB modernizuje magazyn gazu, który zwiększy bezpieczeństwo energetyczne PolskiKawernowy Podziemny Magazyn Gazu (KPMG) Mogilno to drugi co
do wielkości podziemny magazyn gazu PGNiG SA. Technologie ABB
pozwolą poprawić jego niezawodność i wydajność – firma zmoder-
nizowała układ sprężania powietrza, a także system zarządzania
magazynem, który dodatkowo objęła serwisem prewencyjnym.
Po zakończeniu wieloletniego procesu inwestycji KPMG Mogilno
zwiększyło swoją pojemność czynną z 407 mln m3 do 586 mln m3
gazu wysokometanowego.
Podziemne magazyny gazu składują nadwyżki gazu w okresie
letnim, a w okresie zimowym uzupełniają system gazowniczy. Do-
datkowo, KPMG Mogilno pełni rolę dostawcy dla odbiorców, którzy
potrzebują stosunkowo dużej ilości gazu w krótkim czasie. Maga-
zyn jest więc ważnym punktem na mapie krajowej sieci przesyło-
wej gazu, a układ sprężania powietrza jest jednym z najważniej-
szych elementów eksploatacyjnych obiektu. Sprężone powietrze
zasila bowiem całą automatykę oraz turbiny gazowe.
Oczekiwania inwestora związane z projektem modernizacji
układu sprężania oznaczały wymianę wszystkich urządzeń na
najnowocześniejsze i zdecydowanie bardziej wydajne. Demontaż
starych urządzeń i posadowienie nowych było dużym wyzwa-
niem, ponieważ inwestor wydał zgodę na jednorazowe wyłączenie
systemu na zaledwie 12 godzin. W tym czasie ze starych urządzeń
należało zbudować tymczasową instalację przygotowania powie-
trza, zlokalizowaną poza stacją, by zwolnić miejsce dla nowych
urządzeń. Poza kilkunastogodzinnym wyłączeniem nie było przerw
w dostawie sprężonego powietrza.
W 2015 roku ABB zmodernizowała na tym obiekcie rozproszo-
ny system sterowania, który zainstalowała kilka lat wcześniej.
Rozbudowany system 800xA został przygotowany do znacznie
większej wydajności magazynu. Już po zakończeniu prac spółka
objęła system serwisem prewencyjnym, umowa została podpisana
na dwa lata.
System 800xA steruje całym procesem technologicznym: zatła-
czaniem gazu do kawern lub – w zależności od potrzeby – przeka-
zywaniem do gazociągów. – Umowa obejmuje serwis systemu 800xA
oraz systemu zabezpieczeń ESD – HIPPS, sprawdzenie i ewentualną
kalibrację czujników oraz sygnalizatorów współpracujących z tymi
systemami z przeglądami prewencyjnymi i dostawą części zamiennych.
Jednocześnie jesteśmy zobowiązani do reakcji na zgłoszenie usterki/awa-
rii w ciągu 48 godzin – mówi Michał Okrojek, odpowiedzialny w ABB
za sprzedaż serwisu w przemyśle chemicznym, ropy i gazu.
Źródło: ABB
Więcej na www.gmech.pl
Aż trzech nowych inwestorów zewnętrznych pozyskała Gmina
Opole Lubelskie jeszcze w 2016 roku. Dopiero teraz jednak inwesty-
cje te są tak zaawansowe, że można o nich mówić głośno.
– Możemy już śmiało stwierdzić, że pierwszy rok działalności
Centrum Obsługi Inwestora przynosi realne i wymierne korzyści. Dzięki
sprawnemu działaniu i dobrej współpracy z inwestorami doprowadzi-
liśmy do sprzedaży ponad 6 hektarów gruntów, a sprzedaż kolejnych
gruntów jest aktualnie finalizowana. Na tych terenach w 2017 roku
powstaną trzy duże zakłady produkcyjne, a co za tym idzie kilkadziesiąt
nowych miejsc pracy dla mieszkańców – mówi Dariusz Wróbel – Bur-
mistrz Opola Lubelskiego.
Firmy o których mówi burmistrz to Algaenautic Sp. z o.o.,
Abopart i Makofrost. Priorytetem i misją firmy Algaenautic Sp.
z o.o. jest wyszukiwanie nowatorskich rozwiązań proekologicznych,
których wdrożenie możliwe będzie w Polsce i na świecie. Dokładne
badania i analizy pozwoliły wyspecjalizować się firmie w zakresie
opracowywania innowacyjnej technologii pozyskiwania i wyko-
rzystania alg. Firma zajmuje się także opracowywaniem i testowa-
niem optymalnych metod hodowli alg oraz projektowaniem modeli
ekonomicznych i ich implementacją w różnych gałęziach przemy-
słu. Z kolei firma Abopart – to jedyny w Polsce producent ścian mo-
bilnych w technologii niemieckiej firmy abopart Viol und Partner
GmbH & Co.K. Produkuje systemy mobilnych ścian działowych,
ścian przesuwnych, akustycznych i szklanych. Jest w tej dziedzi-
nie liderem na rynku polskim. Firma Makofrost działa w branży
przetwórstwa owocowo-warzywnego. W pierwszej fazie wszystkie
trzy firmy łącznie utworzą kilkadziesiąt miejsc pracy, a docelowo
po rozwinięciu działalności, w perspektywie kilku najbliższych
lat będzie ich ponad 100. Firma Algaenautic planuje wybudować
budynki produkcyjne na obszarze 42 000 m2 oraz pomieszczenia
biurowe na 2000 m2. Abopart planuje wybudowanie budynków
o powierzchni ok. 1300 m2 .
Nowi inwestorzy to efekt wielu skoordynowanych ze sobą dzia-
łań jakie gmina prowadzi od kilku już lat. Jako ich początek można
wskazać uchwalenie w 2014 roku Studium Uwarunkowań i Kie-
runków Zagospodarowania Przestrzennego Gminy Opole Lubel-
skie w obszarze administracyjnym miasta a następnie wszczęcie
procedury i uchwalenie Planu Zagospodarowania Przestrzennego
Miasta w południowo – wschodniej części Opola Lubelskiego, przy
ulicy Owocowej. Pierwszy dokument musi posiadać każda gmina,
ale drugi dokument nie jest obowiązkowy. Gmina Opole Lubelskie
zdecydowała się na przeprowadzenie całej procedury i uchwalenie
planu, co w sposób zdecydowany skraca potencjalnym inwestorom
cały proces inwestycyjny. Dzięki temu dokumentowi duże tereny
rolne położone w południowo-wschodniej części miasta, przy ul.
Owocowej i w niedalekiej odległości od DW 747, dotąd niewykorzy-
stywane, stały się terenami objętymi w planie kategorią produkcja
i usługi co oznacza, że możliwe jest na nich wybudowanie zakła-
dów produkcyjnych.
Źródło: Opole Lubelskie
Trzech inwestorów w Opolu Lubelskim
12| Główny Mechanik Styczeń–Luty 2017
Z K
RA
JU I
ZE
ŚW
IAT
A
Producent sprzętu gospodarstwa domowego zamierza skoncentro-
wać produkcję suszarek w Łodzi. Polska fabryka będzie wytwa-
rzać produkty na potrzeby regionu EMEA (Europa, Bliski Wschód
i Afryka).
W ramach restrukturyzacji Whirlpool planuje w 2018 roku
zamknięcie francuskiego zakładu w Amiens. Produkcja ma być
wygaszana stopniowo, a pracę straci tam 500 osób. Firma poinfor-
mowała, że produkcja dla klientów z Wielkiej Brytanii będzie się
odbywać w brytyjskim zakładzie w Yate, natomiast dostawy dla
klientów spoza Wielkiej Brytanii będą realizowane w łódzkiej fabry-
ce Whirlpool. Koszty związane z restrukturyzacją oceniane są na
88 mln USD – podaje Reuters.
Whirlpool w 2015 roku sfinalizował przejęcie firmy Idesit.
W tym samym roku amerykański producent ogłosił plany inwesty-
cyjne dotyczące wrocławskiego zakładu, który ma być największą
w regionie EMEA fabryką lodówek wolnostojących. Firma infor-
mowała wówczas, że zainwestuje w Polsce ponad 235 mln EUR
w ciągu 4 lat, z czego połowa ma trafić do Wrocławia. W tym roku
Whirlpool uruchomi we Wrocławiu centrum badawczo-rozwojowe.
Źródło: evertiq
Łódź stanie się centrum produkcji suszarek Whirlpoola PARTNERZY STRATEGICZNI
PARTNERZY
PRIVATE TAILORING PARTNER PARTNERZY LOGISTYCZNI
Zmieniamy oblicze produkcji
[email protected] tel. +48 22 379 29 21 www.forumprodukcji.pl
5-6 kwietnia 2017 r. Hotel Westin, WarszawaEkologiczne ciepło dla Poznania z fabryki Volkswagena
Ponad 30 budynków, w tym szpital HCP, będzie ogrzewanych cie-
płem odzyskanym z procesów przemysłowych. To efekt trzyletniej
współpracy Odlewni Volkswagen Poznań wraz z firmą Veolia Ener-
gia Poznań. Odzyskane dzięki technologii firmy Atlas Copco ciepło,
zamiast do atmosfery trafi do sąsiadujących z Odlewnią obiektów.
Jest to prawdopodobnie pierwszy przypadek odzysku ciepła z pro-
cesów przemysłowych na potrzeby ogrzewania miejskiego w naszej
części Europy.
Wdrożone rozwiązanie oznacza obniżenie produkcji dwutlen-
ku węgla o 2014 ton rocznie. Dodatkowym atutem tej współpracy
jest też oszczędność 17 milionów litrów wody (to odpowiada
rocznemu zużyciu przez 80 czteroosobowych rodzin) oraz blisko
40 000 GJ zaoszczędzonej energii, co z kolei oznacza mniejsze
zapotrzebowanie na spalanie paliwa w Elektrociepłowni Karolin
oraz zmniejszenie lokalnej emisji CO2 o ponad 1000 ton rocznie.
A wszystko to efekt innowacyjnej koncepcji, pozwalające na prze-
prowadzenie ciepła emitowanego przez sprężarki w Odlewni VW
poprzez węzeł cieplny Veolii bezpośrednio do miejskiego systemu
ciepłowniczego.
– Otwarty dziś moduł rekuperacji ciepła jest jednym z wielu działań
Volkswagen Poznań na rzecz ochrony środowiska i najbliższego sąsiedz-
twa naszych czterech zakładów produkcyjnych – mówi Jens Ocksen,
prezes Zarządu Volkswagen Poznań. – Dzięki temu projektowi ciepło
technologiczne powstającego w wyniku procesów odlewniczych może być
dalej wykorzystane przez naszych sąsiadów. Dodatkowo jest to dosko-
nały przykład współpracy oraz zaangażowania pracowników Volkswa-
gen Poznań oraz naszych partnerów – dodaje Jens Ocksen.
Pomysł wykorzystania ciepła odpadowego z procesu produkcji
sprężonego powietrza narodził się w 2011 roku. Warto pamiętać, że
wytwarzanie sprężonego powietrza jest bardzo energochłonnym
procesem – aż 80% energii elektrycznej pobieranej przez sprężar-
ki jest zamieniane na energię cieplną i przekazywane w postaci
podgrzanej wody do ochłodzenia. Wykorzystywanie właśnie tej
podgrzanej wody – zamiast jej schłodzenia – i odzyskanie z niej
energii przyświecało pomysłodawcom projektu. Zadanie nie na-
leżało jednak do łatwych. Po intensywnych, trwających dwa lata
pracach koncepcyjnych oraz wykonawczych udało się wdrożyć
rozwiązanie pozwalające na odzysk ciepła i wprowadzenie do
miejskiego systemu. W ramach projektu powstały m.in. dwa węzły
ciepłownicze oraz blisko 2 km rurociągów o objętości kilkunastu
metrów sześciennych.
– Odzysk ciepła z przemysłu i skierowanie go bezpośrednio do od-
biorców ciepła systemowego w mieście doskonale wpisuje się promo-
waną przez polski rząd i realizowaną przez Veolię koncepcję budowa-
nia gospodarki o obiegu zamkniętym – wyjaśnia Gérard Bourland,
Dyrektor Generalny Grupy Veolia w Polsce. – Ponadto ten projekt
zawiera w sobie wszystkie te wartości, które są dla Veolii najważniejsze,
jest realizowany w partnerstwie z klientem, ma charakter innowacyjny
i jest efektywny energetycznie, a dodatkowo ma pozytywny wpływ na
środowisko naturalne. Chcemy, aby pionierskie rozwiązanie, które Veolia
wypracowała z Volkswagenem i pozostałymi partnerami projektu, stały
się naszą referencją, którą będziemy odwzorowywać we wszystkich
naszych systemach ciepłowniczych – dodaje Bourland.
Dla Odlewni to kolejny krok na rzecz ekologicznej produkcji. Od
2010 roku Odlewnia VWP uczestniczy w koncernowym programie
Think Blue Factory. Jego założeniem jest redukcja emisji dwu-
tlenku węgla poprzez zmniejszenie zużycia energii, zmniejszenie
zużycia wody, redukcja lotnych związków organicznych a także
ograniczenie wytwarzania odpadów o 25% na każdą wyproduko-
wana część do 2018 roku. Odlewnia VWP od wielu lat współpra-
cuje , także z lokalną społecznością. – Nasi pracownicy w minionym
roku uczestniczyli w wielu programach ekologicznych, między innymi
w akcji zarybiania Warty, zagospodarowaniu ogródków wokół drzew
przyulicznych na Wildzie, na stałe też prowadzimy dialog sąsiedzki
z mieszkańcami dzielnicy – wymienia Mirco Wollenstein, Dyrektor
Odlewni VWP.
Jak podkreślają przedstawiciele Volkswagena i Veolii, inwestycja
w odzyskiwanie ciepła może być impulsem do dalszego wspólnego
działania w podobnych projektach, służących mieszkańcom Pozna-
nia oraz środowisku.
Źródło: Volkswagen Poznań
|13Główny Mechanik Styczeń–Luty 2017
PARTNERZY STRATEGICZNI
PARTNERZY
PRIVATE TAILORING PARTNER PARTNERZY LOGISTYCZNI
Zmieniamy oblicze produkcji
[email protected] tel. +48 22 379 29 21 www.forumprodukcji.pl
5-6 kwietnia 2017 r. Hotel Westin, Warszawa
14| Główny Mechanik Styczeń–Luty 2017
UR
ZĄ
DZ
EN
IA I
MA
TE
RIA
ŁY
EK
SP
LO
AT
AC
YJN
E
Damian Żabicki Urządzenia łączności gwarantują niezawod-
ność, odporność na zakłócenia (elektromagne-
tyczne, dźwięki otoczenia) i dobrą słyszalność roz-
mówców. W specyficznych przypadkach obostrzeń
jest więcej – może to być odpowiednia szczelność
obudowy, możliwość stosowania w strefach zagrożo-
nych wybuchem, itp.).
Telefony bezprzewodoweSystemy cyfrowej łączności bezprzewodowej wy-
korzystujące sieć LAN zapewniają zredukowanie
kosztów utrzymania instalacji, a także możliwość
szybkiej a zarazem prostej rozbudowy, np. poprzez
łatwe połączenie rozproszonych obiektów fabryki.
Niektóre aparaty telefoniczne mają dedykowane
funkcje pod kątem służb ochrony, pracowników in-
stalacji przemysłowej czy personelu służby zdrowia.
Pod kątem pracy w fabrykach produkowane są
telefony z obudowami o podwyższonej odporności
na uszkodzenia mechaniczne i wyższym stopniu
ochrony. Nabyć można również urządzenia prze-
znaczone do pracy w warunkach sterylnych oraz
w strefach narażonych na wystąpienie mieszani-
ny wybuchowej. Przydadzą się również funkcje
alarmów, lokalizacji czy wykrywania bezruchu.
Sygnalizacja akustyczna osiąga 100 dB natężenia
dźwięku w odległości 30 m, co szczególnie sprawdza
się w miejscach o podwyższonym hałasie.
Systemy zarządzania bezpieczeństwem SMSNowoczesne systemy zarządzania bezpieczeństwem
SMS spełniają normy Systemów Zarządzania Bez-
pieczeństwem ISO 31000. Dzięki otwartej platformie
komunikacyjnej jest możliwe integrowanie z innymi
systemami wykorzystującymi technologię IP. Można
zarządzać systemami zabezpieczeń kontroli dostępu
zarówno wewnątrz jak i na zewnątrz budynków.
Zyskuje się również nadzór i sterowanie z powią-
zanymi systemami bezpieczeństwa i procesami.
System jest w stanie wizualizować i sterować
obrazami z monitoringu na żywo lub nagraniami
wideo. Instalacje bezpieczeństwa SMS niejednokrot-
nie integruje się z systemami komunikacji głosowej
takimi jak interkomy, telefony, urządzenia radiowe
czy VoIP. Oprócz tego przetwarzane są sygnały
Przemysłowe systemy łączności
Łączność odgrywa istotną rolę w zakładach produkcyjnych. Jednak w warunkach przemysłowych w wielu przypadkach trzeba stosować specjalizowane urządzenia.
Źródło: Introsys
|15Główny Mechanik Styczeń–Luty 2017
wartości cyfrowej i analogowej automatyki budynko-
wej oraz automatyki procesów. Przydatne rozwią-
zanie stanowi wizualizowanie i przyporządkowanie
logiczne danych dotyczących lokalizacji. Ważny jest
również dwukierunkowy przesył informacji z inny-
mi instalacjami pracującymi w ramach systemów
zintegrowanych.
Systemy interkomoweOferowane na rynku systemy interkomowe bazują
na technologii cyfrowej a centrale takich instalacji
mogą być łączone z innymi zewnętrznymi sieciami
telekomunikacyjnymi – analogowymi/ISDN/VoIP.
Stacje interkomowe i konsole dyspozytorskie mogą
realizować połączenia do innych interkomów i nada-
wać komunikaty przez linie głośnikowe. Niektóre
pulpity dyspozytorskie wyposaża się w mikrofony na
tzw. gęsiej szyjce, co zapewnia wygodną rozmowę.
Oprócz tego ważny jest wyświetlacz i klawiatura
z regulacją głośności. Niejednokrotnie zastosowanie
znajdują przemysłowe stacje interkomowe analo-
gowe i cyfrowe występujące również w wersjach
przeznaczonych do pracy na zewnątrz pomiesz-
czeń, o podwyższonym stopniu ochrony IP, do stref
zagrożonych wybuchem oraz do pracy w szerokim
zakresie temperatur. Niektóre przemysłowe stacje
robocze mają dodatkowy wzmacniacz pozwalający
na podłączenie głośnika tubowego.
W systemach interkomowych wykorzystuje się
również głośniki przemysłowe, które najczęściej mają
budowę w kształcie tuby. Również i w tym przypad-
ku odpowiednie urządzenia są dostępne pod kątem
pracy na zewnątrz pomieszczeń oraz w miejscach
narażonych na wystąpienie mieszaniny wybuchowej.
Oferowane są również głośniki dwukierunkowe.
Za nadzorowanie pracy systemów interkomowych
odpowiadają sterowniki programowalne wykorzystu-
jące protokoły sieciowe Ethernet.
Systemy interkomowe IPNowoczesne systemy interkomowe wykorzystują
technologię IP. Takie rozwiązanie może zapewnić
szerokie możliwości w zakresie dowolnie wybieral-
nych adresów dla stacji, obwodów rozmownych czy
numerów szybkiego wybierania. Można tworzyć do-
wolne grupy wywołań, grupy nagłośnienia i poziomy
uprzywilejowania. Warto wspomnieć o możliwości
sieciowania nawet do 250 systemów rozproszonych.
Istotną rolę odgrywa ścieżka nadmiarowości w ra-
mach elastycznej topologii sieci. Nie mniej ważne są
funkcje zapisu działań operacji celem zapewnienia
efektywnej eliminacji błędów. Protokoły SIP zapew-
niają połączenie z nowoczesnymi systemami telefo-
nicznymi IP. Oprócz tego kluczowe miejsce zajmuje
zdolność integracji za pomocą SNMP z istniejącymi
systemami zarządzania siecią a protokół IP zapew-
nia możliwość prostego sprzężenia z systemami
zewnętrznymi. Zarówno systemy indywidualne jak
i sieciowane są parametryzowane centralnie. Czaso-
wa synchronizacja w obrębie sieci systemów odbywa
się poprzez NTP.
Nowoczesne systemy interkomowe IP są w stanie
generować alarmy i ostrzeżenia. Alarmy aktywują
się ręcznie lub automatycznie po zaprogramowa-
niu. Dzięki funkcji uprzywilejowania pomijane są
wszystkie ustanowione połączenia komunikacyjne.
Nie mniej ważne jest łatwe programowanie obsza-
rów i stref. Oprócz tego można opracować procedury
alarmowe, do których realizacji używa się zaprogra-
mowanych scenariuszy. Ważna jest komunikacja
bezpośrednia poprzez połączenie docelowe wyko-
nywane jednym dotknięciem. Połączenie do każdej
stacji interkomowej może być wykonane poprzez
klawiaturę. Wykorzystać można również wywołanie
grupowe do wielu różnych użytkowników czy zgru-
powanych obszarów. Jedno połączenie przychodzące
jest w stanie odebrać wiele stacji nadrzędnych.
Ponadto systemy interkomowe IP realizują
funkcje takie jak wskaźnik sygnału zajętości, reje-
stracja wywołań czy wstępne sygnały ostrzegawcze
poprzez połączenie z lampami stroboskopowymi
lub światłami reflektorów alarmowych dla alarmów
wizualnych. Można wykonać wywołanie uprzywilejo-
wane za pomocą różnie zdefiniowanych priorytetów
dla wszystkich stacji rozmownych a wywołania ze
stacji z najwyższym poziomem uprzywilejowania
będą omijać ustanowione połączenia komunikacyjne.
System dysponuje możliwością zmagazynowania
wielokanałowych nagrań tonów alarmowych oraz
słownych instrukcji głosowych.
Nowoczesne systemy interkomowe IP mają
szerokie możliwości w zakresie monitoringu. Stąd
też w sposób stały jest nadzorowana pracy jednostki
centralnej systemu, stacji interkomowych, okablowa-
nia oraz głośników i obwodów głośnikowych. Wszel-
kie błędy są zapisywane a użytkownik ma do nich
dostęp. System sygnalizuje błędy zarówno optycznie
jak i akustycznie. Zastosowanie znajdują różne ukła-
dy (topologie sieciowania) – dookólne (ring), gwiazdy,
mieszane. Protokoły sygnalizacji i kontroli mają stałą
warstwę IP.
Źródło: Novatel
Źródło: Novatel
16| Główny Mechanik Styczeń–Luty 2017
UR
ZĄ
DZ
EN
IA I
MA
TE
RIA
ŁY
EK
SP
LO
AT
AC
YJN
E
Systemy łączności przemysłowej
Adam GregorczykDyrektor Marketingu, Novatel
16| Główny Mechanik Styczeń–Luty 2017
wanych systemów interkomowych pozwalających na realizowanie połączeń prywatnych, głośnomówiących, wywołań grupowych i ogólnych, połączeń alarmowych i z priorytetami, konferencji simpleksowych i du-pleksowych, tworzenie systemów nagłośnieniowych. Integrowanie systemów polega też na możliwości łączenia systemów z pozoru nie mających nic ze sobą wspólnego, np.: • integracja systemu interkomowego z systemami au-
tomatyki umożliwia przesłanie wybranych stanów, oraz sygnałów na urządzenia głośnomówiące i stre-fy głośnikowe o stanie procesu technologicznego np. czytelne i zrozumiałe ostrzegawcze komunikaty głosowe o wytopie gorącego metalu,
• integracja z systemami łączności bezprzewodowej np. radiotelefonami umożliwia swobodę komunika-cji dla osób będących w ciągłym ruchu.Zaawansowana technologia urządzeń VoIP powala
na zapewnienie użytkownikom takich funkcjonalności jak aktywna redukcja hałasu, automatyczne wzmoc-nienie głośności, detekcja dźwięków (strzał, tłuczone szkło, krzyk) oraz zastosowanie kodeków szerokopa-smowych HD. Wszystkie te cechy zapewniają istotne aspekty BHP, które wpływają na zdrowie i bezpieczeń-stwo osób pracujących na zakładzie.
– Jak można sklasyfikować systemy łączności stosowane w przemyśle?
Oczywiście można „bawić się” w akademickie podziały i klasyfikacje, ale można to ująć następująco. Systemy i urządzenia służące do łączności w przemyśle to:• telefony analogowe i VoIP w wykonaniu przemy-
słowym bardzo często wspomagane dodatkowymi sygnalizatorami optyczno –dźwiękowymi,
• systemy interkomowe (głośnomówiące) umożli-wiające szybką komunikację w układzie połączeń indywidulanych oraz wywołań grupowych lub ogólnych. Jest to łączność dużo szybsza o łączności telefonicznej, bo wykorzystując tradycyjne telefony trzeba poczekać aż ktoś podniesie słuchawkę, natomiast w układzie głośnomówiącego systemu interkomowego połączenie głosowe może automa-tycznie zestawić dwustronną rozmowę,
• systemy nagłośnieniowe,• rozwiązania bezprzewodowe:
A) radiotelefony analogowe oraz cyfrowe które mogą rozwinąć się do systemów trunkingowych, B) systemy lokalnej telefonii komórkowej DECT, C) tradycyjne telefony GSM.Na końcu wymieniłbym zintegrowane systemy
łączności, na które mogą składać się wszystkie powyżej wymienione rozwiązania połączone w całość dodatko-wo powiązane z systemami automatyki przemysłowej i bezpieczeństwa takie jak systemi telewizji dozorowej CCTV, kontroli dostępu KD.
– W jakim kierunku rozwijają się przemysłowe systemy łączności?
Aktualnie systemy łączności dla przemysłu roz-wijają się, aby zapewnić spersonalizowaną i globalną komunikację dla personelu uczestniczącego w proce-sach produkcyjnych i technologicznych w zakładach produkcyjnych, usługowych. Odpowiednio dobra-ne rozwiązania przyczyniają się do podniesienia wydajności, ograniczenia czasu przestoju np. linii produkcyjnych, umożliwią szybkie podejmowanie decyzji. Ponadto przemysłowe systemy łączności rozwijają się w obszarach zapewniając bezpieczeństwo wszystkim osobom przebywającym na terenie zakładu (chodzi tu o personel własny zakładu oraz osoby nie będące pracownikami danej firm np. pracownicy firm zewnętrznych). Dodatkowo należy odnotować stały rozwój ww. systemów dla obszarów, dla jakich zostały zaprojektowane, a więc dla trudnych warun-ków użytkowania spotykanych w przemyśle takich jak hałas, zapylenie, strefy zagrożone wybuchem, czy też strefy sterylne (clean room). Dodatkowym czynnikiem, jaki należy tu uwzględnić to rozległość zakładu pracy oraz występowanie konstrukcji metalowych i zakłóceń przemysłowych.
– Jakie nowatorskie rozwiązania znajdują zasto-sowanie w przemysłowych systemach łączności?
Należy tu wspomnieć o wykorzystaniu dla zasto-sowania ww. systemów istniejącej powszechnie sieci komputerowych, a ściślej sieci Ethernet, oraz techno-logii VoIP (Voice over IP). Ten fakt pociąga za sobą kolejne innowacje takie jak łatwa możliwość integracji różnych systemów występujących na zakładzie. Syste-my łączności można integrować z systemami automa-tyki i bezpieczeństwa, telewizji dozorowej jak i również z istniejącymi już autonomicznymi systemami łącz-ności tj. telefony przemysłowe podłączone do centrali telefonicznej. Wykorzystanie wyżej wymienionej tech-nologii umożliwia stworzenie i użytkowanie systemów zintegrowanych pozwalających łączyć poszczególne systemy łączności głosowej, np. tworzenie zintegro-
|17Główny Mechanik Styczeń–Luty 2017
TECHNOLOGIA IP Stacja interkomowa jest w pełni cyfrowa i oferuje krystalicznie czysty dźwięk o wysokiej mocy dzięki wewnętrznemu wzmacniaczowi oraz głośnikowi o średnicy 78 mm, zapewniając tym samym 100 dB SPL. Monitorowanie oraz autodiagnostyka krytycznych funkcjonalności.
ŚRODOWISKOTemperatura pracy: od -40°C do + 60°CTemperatura przechowywania: od -40°C do + 70°CWilgotność pracy: 10% do 95% wilgotności względnej (bez kondensacji)Wilgotność przechowywania: 10% do 95% wilgotności względnej (bez kondensacji)Ciśnienie powietrza: 600 hPa do 1200 hPaOcena IP: IP66 (EN 60945)), IP64 (IEC 60079-0)
AKYWNA REDUKCJA HAŁASUPozwala na bezproblemową komunikację nawet w środowisku o wysokim poziomie hałasu.
AKCESORIADodatki obejmują: Mikrofon ręczny PTT, Zestaw nagłowny z ręcznym mikrofonem PTT
OSŁONA GŁOŚNIKA Osłona głośnika wykonana ze stali nierdzewnej
WYMIARY188 x 345 x 101 mmWaga: 1,9 kg
PRZYCISKISilikonowe przyciski z podświetleniem
MONTAŻDo montażu na ścianie
DIODY SYGNALIZA- CYJNEWidoczne sygnalizatory stanu. Szczelność panelu przedniego na poziomie IP66
PODŁĄCZANIE2 x M25 + 2 x M16 – dławiki dla przewodów i akcesoriów
TFIE-1
Firma Novatel działa od 1992 roku. Nasze doświadczenie i potencjał pozwa-la nam zaproponować kompleksowe rozwiązanie systemów łączności oraz
bezpieczeństwa, które mają zastosowanie w takich obszarach jak obiekty biu-rowe, budynki użyteczności publicznej, szpitale i placówki medyczne, zakłady przemysłowe a także infrastruktura transportowa i miejska.
Obecnie systemy łączności w przemyśle służą nie tylko do celów komuni-kacyjnych. Prawidłowo dobrane rozwiązania przyczyniają się do ograniczenia czasu przestoju, a także wzrostu wydajności procesów technologicznych. Prowadzenie zakładu wymaga sprawnego, bezpiecznego, inteligentnego, nieza-wodnego i wysokiej jakości systemu. Nasze rozwiązani zaprojektowane są tak aby zaspokoić potrzeby właścicieli, menadżerów, pracowników i gości. Ponad-to zwiększają one bezpieczeństwo pracowników przebywających na terenie zakładu. Rozwiązania proponowane przez firmę Novatel zostały sprawdzone w trudnych warunkach spotykanych w przemyśle takich jak hałas, zapylenie, intensywne codzienne użytkowanie, ekstremalne temperatury, strefy zagrożone wybuchem, strefy sterylne (clean room). Wykorzystanie systemów sieciowych pozwala na zaoferowanie zintegrowanego systemu łączności i bezpieczeństwa, niezależnie od lokalizacji zakładu, jego wielkości, czy liczby oddziałów.
W obiektach przemysłowych znajdują zastosowanie:• przemysłowe systemy interkomowo-nagłośnieniowe• telefony przemysłowe VoIP oraz analogowe• telefonia bezprzewodowa IP DECT z aplikacjami bezpieczeństwa i lokali-
zacji• systemy ochrony pracowników samodzielnie pracujących• systemy radiotelefoniczne• sygnalizatory optyczne, akustyczne, optyczno-akustyczne• systemy lokalizacji pracowników, kontenerów oraz urządzeń
Novatel Sp. z o.o. ul. Turystyczna 1, 43-155 Bieruń
Tel. +48 32 201 17 04Fax +48 32 201 15 11
E-mail: [email protected] czynne:
poniedziałek – piątek8:00 – 16:00
18| Główny Mechanik Styczeń–Luty 2017
UR
ZĄ
DZ
EN
IA I
MA
TE
RIA
ŁY
EK
SP
LO
AT
AC
YJN
E
Parafrazując stare , znane wyrażenie: „pracownicy wszystkich zakładów, łączcie się-bezpiecznie” można śmiało stwierdzić, że właśnie telekomunikacja będąca „krwioobiegiem zarządzania” ma ogromny wpływ na bezpieczeństwo ludzi pracujących w sąsiedztwie ma-szyn lub na maszynach w normalnych strefach produk-cyjnych, a także w strefach zagrożonych wybuchem Ex.
Przypominając różnorodność systemów łaczności i ich rozwój na przestrzeni ostatnich 40 lat musimy wspomnieć o „zabytkach” – centralach telefonicznych na wybierakach –podnosząco-obrotowych systemu Strowger 32AB, jak też centralach z wybierakami ob-rotowymi Siemensa czy Ericssona. Musimy pamiętać o późniejszych centralach krzyżowych np. Pentaconta czy K-66 do których , dość mocno zaczęła wkraczać elektronika . Ten okres starych central zakładowych wkrótce został zdominowany przez nagle otwarty rynek i możliwość wymiany na nowe analogowe centrale abonenckie dla przemysłu: typu Panasonic, Siemens-Hicom, Lucent, Bosch, DGT, Alcatel itd. Około dwudziestu lat temu zaczął się prawdziwy boom na nowe centrale cyfrowe , oferujące bardzo dużo usług dodatkowych, oprócz standardowego zestawiania połączenia do abonenta. Równolegle rozwijał się także rynek specjalnej, przemysłowej łączności interkomowej i nagłośnienia (PA).
W wielkich zakładach chemicznych, hutach, fabry-kach, górnictwie odkrywkowym i w wielu innych zakła-dach, zaczęto wymagać niezawodnej i czytelnej łączno-ści, także głośnomówiącej, która mogła zagwarantować pewny przekaz komunikatów o niebezpieczeństwie czy też innych zdarzeniach, na dużych obszarach, ciągach technologicznych, w ogromnym zapyleniu czy hałasie,
Rozwój systemów łączności przemysłowej
Marek KoniecznyDyrektor Naczelny/Managing Director, Introsys
w strefach gazowych grożących wybuchem. Zaczęto stosować w Polsce sprawdzone w innych krajach systemy firm INDUSTRONIC, Gaytronic, Neumann, Lelas. Wprowadzono wiele nowych wymagań i norm określonych w dyrektywach Unii Europejskiej ( np.1999/92/WE ATEX137 i ATEX 2014/34/UE). Nie można również zapomnieć o masowym stosowaniu urządzeń do analogowej łączności bezprzewodowej – radiotelefonów, których duża liczba modeli spowodo-wała dostępność cenową dla wielu mniej zasobnych firm. Zainteresowanie zarządów firm podwyższeniem standardów bezpieczeństwa spowodowalo też łączenie różnych systemow interkomowych, kablowych z sys-temami radiokomunikacji, systemami alarmowymi, systemami p-poż pracująch jako jeden system.
Nowoczesne rowiązania łączności stosowane obec-nie w przemyśle opierają się praktycznie całkowicie na systemach cyfrowych sterowanych przez komputery z oprogramowaniem. Do wymienionych systemów bardzo mocno wkroczyły rozwiązania oparte na sieciach lokalnych LAN czy WAN z protokołami IP. Dla oszczędności zaczyna się stosować rozwiązania z przekazywaniem danych tekstowych i werbalnych po kablach światłowodowych lub łączach radio-wych. Bardzo mocno z systemem interkomowym np. Industronic-a powiązano najnowszy cyfrowy system radiołączności Tetra.
Wydaje się, że okres najbliższych dziesięciu czy piętnastu lat znowu nas zadziwi rozwiązaniami tech-nologicznymi w dziedzinach łączności , które wkroczą do przemysłu po uwolnieniu przez wymogi i normy stosowane w wojskach i armiach , jak to jest praktyko-wane dotąd.
18| Główny Mechanik Styczeń–Luty 2017
Systemy radioweMobilne urządzenia komunikacyjne takie jak cho-
ciażby radia na dźwigach czy radia ręczne są istotne
przede wszystkim z punktu widzenia bezpieczeń-
stwa. Np. w przypadku dźwigów ważne jest aby
personel, który znajduje się w dowolnym miejscu
w fabryce miał stały kontakt z operatorem dźwigu
lub personelem. Niejednokrotnie zastosowanie znaj-
dują stacje interkomowe dźwigowe zapewniające
bezprzewodową komunikację w warunkach prze-
mysłowych. Stacje radiowe montowane na żurawiu
można łatwo włączyć do istniejącej sieci zakładowej.
W zależności od potrzeb wybiera się stacje operator-
skie, które zawierają przełączniki, klawisze przechyl-
ne oraz klawisze membranowe.
Niejednokrotnie zastosowanie znajdują radia
bazowe montowane na zewnątrz pomieszczeń.
Stacje tego typu są interfejsami łączącymi abonen-
tów radiowych i system interkomowy. Bezpośrednie
połączenia mogą być tworzone za pomocą jednostek
ręcznych dźwigów oraz innych radiotelefonów do
stacji interkomowej w systemie. W tym samym cza-
sie może być realizowana tylko jedna rozmowa.
Jeżeli potrzebna jest mobilność urządzenia to
sprawdzą się radia ręczne. Do wyboru w tym zakre-
sie są urządzenia w postaci podstawowych jednostek
z przełącznikiem kanału oraz radia z wyświetlaczem
i klawiaturą. Bardzo często wykorzystuje się radiote-
lefony przeznaczone do pracy w miejscach narażo-
nych na wystąpienie mieszaniny wybuchowej.
Co jeszcze?Dużym uznaniem cieszą się nowoczesne telefony
przemysłowe wykorzystujące technologię VoIP. Ty-
powy aparat telefoniczny tego typu może pracować
w zakresie temperatur od -40°C do 60°C przy stopniu
ochrony IP 66. Komfort obsługi zapewni podświe-
tlana klawiatura i wyświetlacz. Ważna jest przy
tym prosta struktura menu. Zasilanie wykorzystuje
technologię PoE.
Interesujące rozwiązanie stanowią systemy
nagłośnieniowe IP. Na typowy taki system składa
się wzmacniacz oraz głośniki (sufitowe, tubowe,
naścienne).
|19Główny Mechanik Styczeń–Luty 2017
20| Główny Mechanik Styczeń–Luty 2017
TE
CH
NO
LO
GIE
I M
AT
ER
IAŁ
Y
Systemy wizyjne w kontroli jakości produkcji
Czujniki wizyjne są nieodzownym elementem systemów inspekcji wizyjnej realizowanej w procesach produkcyjnych. Zaletą takich rozwiązań jest przede wszystkim możliwość przeprowadzania stuprocentowej kontroli jakości.
Za pomocą takich czujników pomiary są wyko-
nywane szybko, a przy ich realizacji nie trzeba
zatrzymywać linii produkcyjnych. Systemy wizyjne
mają budowę modułową, zatem w razie potrzeby
aplikację można łatwo rozbudować poprzez wdroże-
nie dodatkowych elementów i narzędzi kontrolnych.
Warto podkreślić zalety w postaci elastycznej pracy
z możliwością definiowania parametrów takich jak
odległość czy przestrzeń robocza.
Najprostsze elementy systemów wizyjnej kontroli
jakości to czujniki wizyjne. Oprócz tego niejedno-
krotnie zastosowanie znajdują inteligentne kamery
wizyjne pracujące samodzielnie, zapewniające
kompleksową kontrolę wizyjną. Za najbardziej
zaawansowane rozwiązania w zakresie wizyjnej
kontroli jakości uznaje się kamery współpracujące
ze specjalnym oprogramowaniem komputerowym
lub innymi urządzeniami automatyki przemysłowej
(np. sterownikami programowalnymi).
W najprostszym systemie wizyjnym instaluje
się procesor w jednej obudowie. Niejednokrotnie
w tej samej obudowie czujnik ma również niewielki
monitor LCD, a parametryzowanie urządzenia odby-
wa się za pomocą wewnętrznego oprogramowania.
Rozwiązania tego typu zazwyczaj wykorzystywane
są w prostych aplikacjach obejmujących np. wy-
krywanie obecności obiektu, liczenie przedmiotów,
czytanie kodów. Używa się przy tym wejść i wyjść
typu 0/1.
Nieco bardziej zaawansowane rozwiązania ba-
zują na kamerach inteligentnych oraz komputerze
PC. Oprogramowanie zarządzające pracą urządzenia
jest dedykowane lub oparte na ogólnodostępnych
systemach operacyjnych.
W zależności od aplikacji zastosowanie znajdu-
ją zintegrowane kamery 3D, urządzenia pracujące
samodzielnie oraz kamery współpracujące z kom-
puterem. Takie rozwiązania stosuje się w detekcji
Damian Żabicki
Źródło: Balluff
|21Główny Mechanik Styczeń–Luty 2017
wielokryteriowej, przy czym jest możliwe nie tylko
odrzucanie wadliwego produktu ale również kom-
pleksowe kontrolowanie procesu produkcji z przesła-
niem danych do urządzeń sterujących.
W systemach inspekcji przedmiotów o różnych
wysokościach uwzględnia się kamery 3D. Wynika to
stąd, że użycie kamer 2D wymagałoby zastosowania
optyki ze zmienną ogniskową. Trzeci wymiar pozwoli
na wyznaczenie objętości badanego przedmiotu.
Dzięki kamerom 3D można analizować białe obiekty
na białym tle lub czarne obiekty na czarnym tle.
Obiekt jest rozpoznawany przy uwzględnieniu
niskiej wartości kontrastu. Kamery tego typu do-
starczają również dodatkowe informacje o obiekcie
– połysk, stopień rozproszenia światła, refleksyjność
powierzchni itp.
Aplikacje wykorzystujące kamery 3D niejedno-
krotnie znajdują zastosowanie w robotyce oraz w li-
niach technologicznych, wymagających chociażby
sprawdzania ciągłości, identyfikowania kształtu oraz
różnicowania obiektów w oparciu o wysokość.
ZastosowanieSystemy wizyjne są w stanie porównywać sceny
w odniesieniu do zapisanego w pamięci wzorca.
Mogą również wykrywać obecność, typy i położenie
obiektów oraz badać niejednokrotność powierzch-
ni, obecność ciągu znaków, jasność i szerokość
obszarów oraz wykrywać brakujące litery. Systemy
wizyjne wykrywają brakujące litery i mierzą po-
wierzchnię w oparciu o kolory lub zliczają poszcze-
gólne elementy.
Systemy kontroli wizyjnej bardzo często wy-
korzystuje się w procesach związanych z kontrolą
powierzchni po obróbce mechanicznej. W prze-
myśle farmaceutycznym dzięki systemom wizyj-
nym niejednokrotnie kontroluje się napełnianie
blistrów. Kontroli mogą być poddawane wymiary
taśm i przewodów. Systemy wizyjne są elementami
instalacji sterowania maszynami pozycjonującymi
opakowania. Z kolei w przemyśle elektronicznym od-
powiednie instalacje odpowiadają za kontrolowanie
obecności i położenia komponentów elektronicznych
oraz sprawdzanie poprawności działania wskaźni-
ków i pozycjonowania. Oprócz tego kontroluje się
położenie etykiet i weryfikuje poprawność ułożenia
opakowań.
Specjalistyczne oprogramowanie odpowiada za
sterowanie pracą czujnika wizyjnego oraz nad-
zorowanie pracy oświetlenia i filtrowanie. Wiele
czujników ma wyjście do podłączenia zewnętrznego
monitora, a konfigurowanie można przeprowadzać
zdalnie poprzez sieć Ethernet. Oprogramowanie
poszerza funkcjonalność systemów wizyjnych cho-
ciażby poprzez samoczynne tworzenie baz danych
i raporty uwzględniające statystyki kontroli jakości.
Bez zaawansowanych systemów kontroli wizyjnej
nie obejdzie się przemysł spożywczy zwłaszcza przy
sprawdzaniu czy opakowania są zamknięte i kontro-
lowaniu daty przydatności produktów do spożycia.
Oprócz tego zastosowanie systemów wizyjnych
branży spożywczej obejmuje sprawdzenie czystości
opakowaniu i kontrolę poziomu ich napełnienia.
W przemyśle samochodowym systemów wizyj-
nych używa się przy sprawdzaniu obecności i po-
łożenia elementów po montażu na liniach produk-
cyjnych. Kontrolowane mogą być również uszczelki
przed montażem oraz pozycjonowane obroty. Sys-
tem wizyjne znajdują zastosowanie do odczytywania
kolorowych oznaczeń, kontrolowania poprawności
wykonania otworów oraz kontroli nałożenia past
uszczelniających.
Ciekawym zastosowaniem systemów wizyjnych
jest porównywanie znaków zwłaszcza w aplikacjach,
gdzie wymaga się wysokiego poziomu wydajności
i sprawdzania znaków na nadrukach bądź etykie-
tach. Należy podkreślić, że jest możliwe kontrolo-
wanie kilku elementów jednocześnie za pomocą
jednego czujnika.
CechyNowoczesne wizyjne systemy kontroli jakości cechu-
ją znaczne prędkości przetwarzania obrazu. W wielu
aplikacjach wykorzystywana jest funkcja OCR oraz
analiza kąta obrotu. Dzięki gniazdom kart pamięci
można przechowywać obrazy i dane, a szereg funkcji
czujnika programuje się w sposób samoczynny pod
kątem konkretnych wymagań aplikacyjnych.
Źródło: Turck
22| Główny Mechanik Styczeń–Luty 2017
Oferowane na rynku czujniki wizyjne można
szybko i łatwo konfigurować. Przydatne rozwiąza-
nie stanowi funkcja asystenta prowadząca przez
proces parametryzowania. Zmieniane parametry
są do wglądu na monitorze. Niektóre systemy mają
zewnętrzny programator i zintegrowane oprogra-
mowanie, co pozwala na szybką zmianę ustawień
systemu. W wielu czujnikach wyjścia są konfiguro-
walne. Ważne są szerokie możliwości komunikacyjne
wykorzystujące np. sieć Ethernet lub web API. Jest
to szczególnie przydatne przy wymianie danych np.
z panelami HMI. Wiele czujników wyposaża się we
wbudowany web serwer. Możliwość kalibracji obrazu
pozwala na uzyskanie wiarygodnych wyników kon-
trolowania obiektów będących w ruchu, uwzględnia-
jąc dowolny kąt obrotu oraz odchylenie.
OświetlaczeSystemy wizyjne bazują na kilku rodzajach oświe-
tlaczy. Dzięki oświetlaczom typu backlight zyskuje
się podświetlanie od dołu, przez co dla kamery
widoczny jest obraz w postaci zaczernionego pola
o kształcie badanego obiektu. Wyświetlacze tego
typu znajdują zastosowanie w procesach wykrywa-
nia obecności obiektów, a także pomiaru gabarytów
elementów i detekcji otworów.
W aplikacjach wymagających dokładnego pomia-
ru krawędzi sprawdzą się polaryzatory, eliminujące
zjawisko rozmywania krawędzi obiektu. Wybierając
oświetlacz typu backlight zwraca się uwagę na jego
konstrukcję wewnętrzną oraz wartość uzyskanego
natężenia oświetlenia. Wybrać można wyświetlacze
o znacznej mocy z dużą liczbą diod, a także oświe-
tlacze mniejszej mocy zawierające np. dwa szeregi
diod, przy czym powierzchnia oświetlacza emituje
mniej ciepła.
Warto wspomnieć o oświetlaczach typu Ring
Light (bright field, dark field), które bardzo często na-
zywa się pierścieniowymi. Wykorzystują one kształt
pierścienia zainstalowanego na kamerze. W praktyce
stosowane są oświetlacze pola jasnego (bright field)
oraz oświetlacze pola ciemnego (dark field). Dzięki
oświetlaczom pola jasnego zyskuje się równomier-
ne i stabilne oświetlenie obiektu ale żadna z cech
przedmiotu nie jest eksponowana. Oświetlacze
dark field montuje się uwzględniając niewielki kąt
w stosunku do obiektu, co daje przyciemnienie
oświetlanych powierzchni płaskich z jednoczesnym
eksponowaniem krawędzi kontrolowanego obiektu.
Oświetlacze diffuselite oraz axial diffuselite
stanowią źródło światła rozproszonego. Urządzenia
typu diffuselite mają kopuły umieszczane nad bada-
nym obiektem. Tym sposobem światło rozchodzi się
równomiernie w każdym kierunku, oświetlając cały
przedmiot. Z kolei oświetlacze axial diffuselite mają
najczęściej kształt prostopadłościanu. Znajdujące
się w nim lustro o strukturze półprzepuszczalnej
kierujące światło wzdłuż osi optycznej kamery.
Oświetlacze diffuselite oraz axial diffuselite eliminu-
ją refleksy świetlne na oświetlanych powierzchniach,
bowiem światło nie jest kierowane na przedmiot
bezpośrednim strumieniem. Rozwiązania tego typu
najczęściej stosuje się w aplikacjach wymagających
oświetlania dużych powierzchni z odblaskowymi
powierzchniami – folia, metal itp.
PodsumowanieWizyjne systemy kontroli jakości znajdują zastoso-
wanie w aplikacjach wymagających automatycznej
kontroli jakości przede wszystkim w odniesieniu
do sprawdzania poprawności montażu, kształtów,
jakości nadruków czy wymiarów geometrycznych.
Systemy wizyjne stosuje się również przy lokalizacji
poprawności wykonania otworów, sprawdzaniu jako-
ści powierzchni oraz kontroli obecności części.
TE
CH
NO
LO
GIE
I M
AT
ER
IAŁ
Y
Źródło: Turck
Źródło: Turck
Źródło: Turck
|23Główny Mechanik Styczeń–Luty 2017
24| Główny Mechanik Styczeń–Luty 2017
TE
CH
NO
LO
GIE
I M
AT
ER
IAŁ
Y
Tarcze do szlifierek kątowych
Szlifierka kątowa, znana także jako fleks, diaks czy też boszówka jest jednym z podstawowych elementów wyposażenia warsztatu utrzymania ruchu. Poszczególne rodzaje tarcz stosowane w tych urządzeniach służą do wykonywania różnych czynności – głównie cięcia i obróbki powierzchni. Mimo pozornych podobieństw tarcze mogą się istotnie różnić parametrami i co z tym idzie – cenami.
Tarcze do szlifierek kątowych wywodzą się
praktycznie z dwóch różnych narzędzi – ze
szlifierek oraz pił tarczowych. Szlifierka stała się
narzędziem ręcznym, dzięki temu zyskała na opera-
tywności, natomiast wymusiło to na konstruktorach
tarcz niezbędną miniaturyzację (trudno wyobrazić
sobie pracę narzędziem z zamocowaną typową
tarczą szlifierską ze szlifierki stołowej) wraz z takim
zaprojektowaniem narzędzia, aby było ono wytrzy-
małe i nie groziło wypadkiem podczas pracy. Z kolei
skoro już dysponujemy narzędziem o dużej prędko-
ści obrotowej, z powodzeniem można zastosować
tarcze do cięcia. Oczywiście i w takim przypadku
konstrukcja nieco różni się od typowej piły tarczowej
(zwłaszcza w kontekście większej różnorodności
możliwych do cięcia materiałów).
Dobór tarczyPodstawowy podział tarcz szlifierskich do szlifie-
rek kątowych wyróżnia tarcze do cięcia oraz do
szlifowania. Budowa tarczy jest uzależniona od tego,
do jakiej operacji tarcza będzie miała zastosowanie.
Pierwszy rodzaj, czyli tarcze do cięcia są dyskami
o małej grubości, do ok. 3–4 mm. Powierzchnią
roboczą tarczy jest krawędź krążka. Kąt pracy to 90°.
Służą one do przecinania, wykrajania oraz nacinania
powierzchni różnego rodzaju. Niewłaściwy dobór
tarczy skutkuje nadmiernym zużyciem tarczy oraz
ryzykiem jej uszkodzenia.
Drugi rodzaj tarcz, czyli tarcze do szlifowania
powierzchni, charakteryzuje się innymi kątem pracy
i materiałem wykonania. Kąt pracy takiej tarczy jest
oznaczony wyraźnie piktogramem na tarczy szli-
Źródło: Würth
Aleksandra Humienna-Berta, Tomasz Kurzacz
|25Główny Mechanik Styczeń–Luty 2017
fierskiej. Przyjmuje się, że podstawowy kąt pracy
tarcz do szlifowania to 20–30°. Tarcze te ze wzglę-
du na siły, które działają na dużą powierzchnię
tarczy, muszą być grubsze, dzięki czemu mogą
wytrzymać nacisk na czoło tarczy. Grubość ta-
kich tarcz sięga nawet do 6–8 mm w zależności
od producenta. To daje ważną wskazówkę dla
operatora, iż jeżeli niewidoczne są z jakiegoś po-
wodu oznaczenia na tarczy to tarcza, która jest
cieńsza niż 4 mm najprawdopodobniej nie nadaje
się do operacji szlifowania i operator nie może nią
działać pod kątem.
Tarcze do szlifowania mogę mieć również
budowę listkową (lamelkową). Tarcza wtedy jest
zbudowana z nachodzących wzajemnie listków. Jej
charakterystyczne budowa pozwala na wyrów-
nywanie powierzchni, usuwanie pozostałości po
cięciach, spawach oraz tępienie ostrych krawędzi.
Może ona pracować przy bardzo małym kącie do
powierzchni.
Wybór tarczy stanowi kluczowy element.
Wybierając tarczę nieznanego producenta
możemy narazić się na wyższy koszt. Mimo
początkowej, atrakcyjnie niskiej ceny final-
nie może być potrzeba szybszej wymiany, bo
na przykład ulegnie ona szybszemu zużyciu co
wygeneruje większe koszty niż ta z renomowanej
firmy. Wyższa cena końcowa nie jest tak istotna
jak ryzyko, że tarcza w wyniku nadmiernego
zużycia (spowodowanego niską jakością tarczy)
pęknie. Pęknięcie tarczy w trakcie pracy niesie za
sobą niebezpieczeństwo nie tylko uszkodzenia
obrabianego materiału, ale również może ono
spowodować poważny uszczerbek na zdrowiu,
a nawet śmierć operatora. Podstawową prędko-
ścią obrotową tarczy w szlifierce kątowej jest
prędkość ok. 11 000 obr./min. Niekontrolowane
zachowanie tarczy przy takiej prędkości może
być naprawdę bardzo niebezpieczne. Właśnie
dlatego, oprócz doboru parametrów technicznych
tarczy w szczególności powinno się pamiętać
o bezpieczeństwie. Na rynku narzędzi ściernych
można znaleźć materiały najtańsze pochodzą-
ce z dalekiego wschodu, polskie produkty oraz
zagraniczne marki. Dopuszczenie do pracy tarczy
od nieznanego producenta z dalekiego wschodu
może być ryzykowne. Tarcze do cięcia powinny
przechodzić testy i spełniać wymogi zapisane
w normie PN-EN ISO 12413.
Czym ciąć?Tarcze do cięcia możemy podzielić ze względu
na rodzaj materiału do jakiego obróbki mają
służyć. To materiał cięty determinuje grubość
oraz materiał, z jakiego jest wykonana tarcza.
Każda z firm oferujących tarcze do cięcia posiada
w ofercie tarcze do stali, stali konstrukcyjnych,
staliw, żeliwa oraz blach. Każdy z producentów
zaleca stosowanie innych tarcz niż standardowe
do twardych stali takich jak stal nierdzewna
oraz ma w ofercie tarcze do metali nieżela-
znych (np. aluminium). Inne tarcze stosuje się
do kamienia i materiałów ceramicznych. Ich
budowa i materiał użyty w tarczy pozwalają
na cięcie glazury, kamienia czy betonu.
Tarcze do cięcia zwykle są cieńsze od
tarcz do szlifowania. Ich grubość wynosi
od 1 do 3–4 mm. Mogą być wykonane jako
płaskie, o ostrzu z profilem ciągłym, seg-
mentowe (mające wcięcia lub pazury i inne
wzory zwiększające wydajność cięcia) oraz ze
specjalnym segmentowym wieńcem ale bez
szczelin (zwane także turbo). Mogą być używa-
ne do przecinania na sucho lub mokro.
Do cięcia metali stosuje się tarcze wyko-
nane głównie z korundu, węglika krzemu oraz
żywic. Dostępne są w różnych grubościach
i średnicach. Tną szybko, ale i szybko się
zużywają.
Do cięcia betonu można zastosować
podobne tarcze jak do metalu, ale lepszym
wyborem jest zastosowanie tarczy meta-
lowej segmentowej. Jest ona nieco droższa,
ale doskonale sprawdza się przy cięciu beto-
nu i materiałów ceramicznych (płytek).
Pewnym problemem jest cięcie drewna
– standardowe tarcze (np. do cięcia metalu)
przy jednocześnie wysokich obrotach powo-
dują palenie się ciętego materiału. Dlatego
rozsądnym wyborem w takim przypadku jest
tarcza łańcuchowa – wygląda podobnie jak
prowadnica piły łańcuchowej, ale łańcuch jest
na stałe związany z tarczą. Generalnie zaleca
się stosowanie do cięcia drewna specjali-
zowanych przecinarek (pił tarczowych),
a nie szlifierek kątowych. Przecinarki mają
odpowiednio zabezpieczoną tarczę, często
prowadnicę (także z promieniem lasero-
wym), niższe obroty, dzięki czemu można
w nich stosować zwykłe stalowe tarcze zębate.
Teoretycznie każdy materiał przetniemy
tarczą diamentową. Jest to tarcza stalowa
z diamentową koroną na obwodzie. Może
być wykonana jako ciągła lub segmentowa.
Co ciekawe, specjaliści zalecają do cięcia
twardych materiałów tarcze z metali miękkich,
natomiast do materiałów miękkich – tar-
cze z metali twardych. Przecinając miękki
materiał tarczą z metali miękkich tarcza
szybko się zużyje, natomiast tnąc twarde
materiały tarczą z metali twardych tarcza
szybko się stępi.
Tarcze diamentowe produkuje się
z kryształków syntetycznego diamentu, które
zatapiane są w spoiwie metalowym. Takie
wieńce diamentowe są następnie przyluto-
wywane (tzw. tarcze lutowane) do stalowego
dysku lub zostają zgrzane z powierzchnią
Tarcza segmentowa. Źródło: Bosch
Tarcza listkowa. Źródło: FALON TECH
Tarcza typu turbo. Źródło: Bosch
Tarcza łańcuchowa. Źródło: TOYA
26| Główny Mechanik Styczeń–Luty 2017
TE
CH
NO
LO
GIE
I M
AT
ER
IAŁ
Y tarczy (tzw. tarcze laserowe). Korpus tarczy jest
stalowy, natomiast jego krawędzie pokrywa warstwa
diamentowego proszku. Kryształki diamentu są
rozłożone w taki sposób, aby uzyskać jak najbardziej
optymalną jakość skrawania ich ostrych krawędzi.
Segmenty diamentowe dzieli się na dwa rodzaje.
Pierwszy typ to segmenty tradycyjne, czyli segmenty
zbudowane z nieregularnie rozmieszczonych krysz-
tałków diamentu i metalowego spoiwa. Drugi typ to
nowoczesne segmenty diamentowe (przy produkcji
których wykorzystuje się najnowszą technologię)
o równomiernie uszeregowanych ziarnach. Pozwala
to na znaczne zwiększenie prędkość wycinania i na-
wet dwukrotne wydłużenie długości cięcia.
Twardość tarczy jest ważnym czynnikiem wpły-
wającym zarówno na jej żywotność i jakość cięcia.
Twardość tarczy określa siłę, jaką należy przyłożyć
do oderwania z niej drobin ścierniwa (najczęściej
elektrokorundu spojonego żywicą syntetyczną).
W trakcie cięcia materiału działające na tarczę siły
cały czas odrywają z jej krawędzi zużyte i stępione
już ścierniwo, odsłaniając nowe i ostre. Dzięki temu
przez cały czas można ciąć z takim samym naci-
skiem i bez przegrzewania ciętego metalu.
Skala twardości tarcz podzielona jest na 16 stop-
ni, oznaczonych literami od E do T.
SzlifowanieNajważniejszym czynnikiem, który bezpośrednio
warunkuje zakup tarczy szlifierskiej jest jej końcowe
przeznaczenie, czyli w tym przypadku rodzaj
materiału, który ma zostać poddany obrób-
ce. I tak tarcze ścierne gruboziarniste
najlepiej nadają się do pracy na ma-
teriałach miękkich i plastycznych.
Tarcze drobnoziarniste to najlep-
sze rozwiązanie dla materiałów
twardych i kutych. Podobnie jak
w przypadku cięcia tarcze ścierne o miękkiej struk-
turze lepiej posłużą do tworzyw twardych a tarcze
twarde do tworzyw miękkich.
W ściernicach rolę ostrzy pełnią ziarna materiału
ściernego. Kształt ziaren ściernych nie jest dokład-
nie określony, a ich wielkość determinuje powstałą
chropowatość powierzchni. Prócz ziaren ściernych
składnikiem ściernic jest nośnik materiału ściernego
czyli spoiwo.
Ściernice zbudowane są z materiałów pochodze-
nia naturalnego, takich jak kwarc, korund, diament
oraz materiałów wytworzonych sztucznie takich jak
karborund, elektrokorund lub węglik boru. W za-
leżności od spełnianych zadań ściernice mogą mieć
różnorodne kształty. Grubość tarcz do szlifowania
(ściernic) wynosi zwykle co najmniej 6 mm. Gdyby
była cieńsza, szybko ulegałaby zużyciu, gdyż przy
szlifowaniu pracuje się powierzchnią boczną tarczy,
a nie jej wieńcem jak w przypadku cięcia.
Pewne problemy występują przy szlifowaniu
miękkich metali, w tym głównie aluminium. Wy-
nika to z zapychania tarczy drobinami metalu, co
w konsekwencji powoduje niemal natychmiastową
utratę właściwości ściernych. Dlatego konstruktorzy
wymyślili specjalne tarczy samoostrzących – w trak-
cie pracy materiał na powierzchni tarczy ulegają po-
wolnemu rozpadowi odsłaniając tym samym kolejne
warstwy ostrego materiału ściernego.
W produkcji ściernic wykorzystuje się:
• spoiwa ceramiczne – stosowane do szlifowania
precyzyjnego, są odporne na wodę, kwasy, oleje
i zmiany temperatury,
• spoiwa gumowe – stosowane w procesie szlifowa-
nia bezkłowego oraz szlifowania wykończeniowe-
go, są wrażliwe na działanie olejów,
• spoiwa żywiczne – mają niską temperaturę
utwardzania (ok. 200°C), są wrażliwe na działanie
alkaliów.
Zasadniczą różnicą między ściernicą spojoną do cięcia a ściernicą spojoną do szlifowania wynikającą wprost z normy PN-EN 12413 jest wysokość (grubość) ściernicy. Ściernice do cięcia używane na przenośnych urządzeniach np. szlifierkach kątowych mają grubość do 4 mm natomiast ściernice do szlifowania – powyżej 4 mm. Obie te grupy narzędzi ściernych stosowane na urządzeniach przenośnych mogą mieć średnice do 230 mm. Jednak wymiary geometryczne to nie jedyne różnice między ściernicami do cięcia a do szlifowania. Bardzo ważna różnica wynika właśnie z przeznaczenia tych narzędzi ściernych. Ściernice do cięcia służą do przecinania rożnego rodzaju metali czy materiałów ceramicznych czołem narzędzia pod kątem prostym do obrabianego detalu, natomiast ściernice do szlifowania pracują powierzchnią boczną, co sprawia, że kąt nachy-
Tarcze do cięcia i szlifowania
Piotr StachApplication Engineering Specialist, 3M
lenia narzędzia do obrabianego elementu powinien zawierać się między 20 a 30 stopni dając najlepsze efekty obróbki ściernej zachowując przy tym bezpie-czeństwo szlifierza. Właśnie wynikająca z bezpieczeń-stwa jest różnica w wymaganiach cytowanej normy co do przenoszenia obciążeń bocznych. Ściernice spojone do szlifowania ponieważ pracują powierzchnią boczną a nie czołem według normy muszą wytrzymać prawie pięciokrotnie wyższe obciążenie w badaniu jednopunk-towego obciążenia bocznego w porównaniu do ściernic do przecinania. Patrząc na przeznaczenie czy rodzaj materiału obrabianego zarówno ściernice do cięcia jak i do szlifowania produkowane w różnych wersjach z różnego rodzaju surowców tak aby mogły pracować na stali zwykłej, nierdzewnej, aluminium, żeliwie czy materiałach ceramicznych.
26| Główny Mechanik Styczeń–Luty 2017
Źródło: 3M
|27Główny Mechanik Styczeń–Luty 2017
OznaczeniaOd prawidłowego doboru tarczy zależy jakość i szyb-
kość wykonywanych zadań, natomiast producenci
oferują szeroką gamę tarcz do cięcia i szlifowania.
Jak zatem wybrać tę odpowiednią? Kwestię wyboru
ułatwiają odpowiednie znormalizowane oznaczenia.
Dzięki nim natychmiast można zorientować się, jaki-
mi parametrami cechuje się konkretna tarcza.
Na każdej tarczy znajduje się kilka pól, na któ-
rych znajdują się informacje o typie, twardości, ro-
dzaju spoiwa, rodzaju i numerze ziarna, dopuszczal-
nych prędkościach obrotowych i liniowych, a także
potwierdzenie spełniania odpowiednich norm.
Na ilustracji pokazano typowe rozmieszczenie
oznaczeń, natomiast poniżej znajdują się szczegóły
oznaczeń.
Typ tarczy:• 41 – tarcza płaska do cięcia,
• 42 – tarcza z obniżonym środkiem,
• 27 – ściernica do szlifowania.
Twardość:• E, F, G – bardzo miękkie (rzadko spotykane),
• H, I, J, K – miękkie,
• L, M, N, O – średnio twarde,
• P, Q, R – twarde,
• S, T – bardzo twarde.
Rodzaj spoiwa:• BF – żywiczne wzmocnione,
• B – żywiczne,
• V – ceramiczne,
• Mg – magnezytowe,
• G – gumowe.
Wymiary:• Średnica zewnętrzna x grubość tarczy x średnica
otworu (mm).
Rodzaj ziarna ściernego:• A – elektrokorund,
• C – węglik krzemu,
• Z – cyrkon.
Granulacja (numer ziarna ściernego):• 8–24 – ziarno grube,
• 30–60 – ziarno średnie,
• 70–180 – ziarno drobne,
• powyżej 220 – ziarno bardzo drobne.
Dopuszczalne prędkości liniowe:• 30–100 m/sek.
Prędkości obrotowe przy prędkości liniowej 80 m/sek.:
• dla średnicy zewnętrznej 115 mm – 13 300 obr./min,
• dla średnicy zewnętrznej 125 mm – 12 200 obr./min,
• dla średnicy zewnętrznej 180 mm – 8500 obr./min,
• dla średnicy zewnętrznej 230 mm – 6640 obr./min,
• dla średnicy zewnętrznej 300 mm – 5100 obr./min,
• dla średnicy zewnętrznej 350 mm – 4350 obr./min,
• dla średnicy zewnętrznej 400 mm – 3820 obr./min.
Znaki bezpieczeństwa:• stosować rękawice ochronne
• stosować maskę ochronną na twarz,
• stosować słuchawki ochronne na uszy,
• stosować okulary ochronne na oczy,
• zakaz szlifowania,
• stosować na mokro,
• stosować na sucho.
Informacja o obowiązku stosowania środków ochrony
Certyfikat Organisation for the Safety of Abrasives (OSA)
Rodzaj tarczyDS – z obniżonym środkiem do urządzeń ręcznych (odpowiednik 27)
Rodzaj ziarna (A, C lub Z)X oznacza wykonanie specjalne z niewielką zawartością związków chemicznych Zawartość związków
chemicznychGranulacja Stopień
twardościRodzaj spoiwa
Rozmiar tarczy (średnica x grubość x średnica otworu [mm])
Zastosowanie
Data przydatności do użycia (miesiąc, rok)
Maksymalna prędkość obwodowa
Maksymalna prędkość obrotowa
Pasek szybkiej identyfikacji maksymalnej prędkosci: – 80 m/s – 100 m/s
Potwierdzenie zgodności z normą
Informacja o rodzajach koniecznych środków ochrony
Oznaczenia stosowane na tarczach. Źródło: SAIT
Źródło: Würth
28| Główny Mechanik Styczeń–Luty 2017
Mając dostęp do praktycznie nieograniczonej oferty producentów narzędzi szlifierskich, niezwykle trudno jest wybrać te najbardziej odpowiadające przeciętnemu wykonawcy. To, co można zalecić każdemu, to zakup narzędzi wykonanych z najnowszych materiałów szlifierskich. Do cięcia lub szlifowania stali konstruk-cyjnych czy stali szlachetnych najlepsze będą narzę-dzia wykonane z materiałów ceramicznych. Tarcze wykonane z nich cechują się zmniejszonym poziomem generowanego hałasu i znacznie szybszą obróbką mate-riałów – w porównaniu do stosowania w identycznych warunkach tarcz korundowych.
Obróbka materiałów nowoczesnymi tarczami ceramicznymi generuje znacznie mniej pyłów i iskier. Pierwsza cecha jest bardzo istotna mając na względzie zdrowie i bezpieczeństwo pracownika, ponieważ jest on narażony na mniejsze zapylenie. Natomiast mniej iskier przy obróbce stali to mniejsze zagrożenie poża-rowe. Zapobiegamy powstawaniu szkód spowodowa-nych działaniem rozżarzonych iskier znajdujących się w miejscu prac szlifierskich – np. wtopieniu zeszlifowa-nego materiału w płytki ceramiczne lub szyby.
Innym czynnikiem (pomijając sprawność technicz-ną tarcz) jest długotrwałe narażenie obsługującego na
Jak dobrać odpowiednią tarczę do cięcia i szlifowania?
Artur KordowskiProduct Manager Würth Polska
drgania. Generowane są one przez zespół szlifierka + zastosowana tarcza. Im mniejszą masę wirującą na wrzecionie szlifierki zamontujemy – tym niższe wibracje będą powstawały. Ten czynnik jest bardzo istotny przy pracach szlifierskich. Stosowane do-tychczas grube (z grubością dochodzącą do 7,0 mm) i ciężkie tarcze korundowe są zastępowane co najmniej o połowę cieńszymi i lżejszymi tarczami ceramicznymi do szlifowania.
Osobnym kryterium, o którym musi wiedzieć wyko-nawca, to rodzaj materiału, który będzie obrabiany. Do obróbki stali konstrukcyjnych (ze stali czarnej) przezna-czone są tarcze z wykonane z ziaren korundu natural-nego. Do szlifowania i cięcia stali nierdzewnych, kwa-soodpornych, szlachetnych stosujemy tarcze z korundu cyrkonowego. Owo rozgraniczenie spowodowane jest obecnością siarki, chloru i żelaza w tarczach z korundu naturalnego, co przy kontakcie z elementami ze stali nierdzewnej lub kwasoodpornej (lub ogólnie ze stalami szlachetnymi) powoduje ich korozję. Tarcze z korundu cyrkonowego są pozbawione powyższych pierwiastków w ilościach powodujących korozję. Omawiane powyżej tarcze ceramiczne mogą być stosowane do stali czar-nych i szlachetnych – są bardziej uniwersalne.
28| Główny Mechanik Styczeń–Luty 2017
TE
CH
NO
LO
GIE
I M
AT
ER
IAŁ
Y
Znaki bezpieczeństwa stosowane na tarczach
zakaz szlifowania
stosować na mokro
stosować na sucho
stosować rękawice ochronne
stosować maskę ochronną na twarz
stosować słuchawki ochronne na uszy
stosować okulary ochronne na oczy
|29Główny Mechanik Styczeń–Luty 2017
Jak ważny jest dobór odpowiedniej tarczy podczas prac związanych z cięciem i szlifowaniem, wiedzą ci, którzy zetknęli się z tą materią choć raz. Oprócz średnicy tar-czy jest jeszcze kilka ważnych parametrów, o których należy pamiętać aby wybrać odpowiedni produkt. Dobór zaczynamy od pytania o rozmiar. Średnica zewnętrzna tarczy definiowana jest przez posiadane urządzenie. Najczęściej spotykane na rynku szlifierki mogą pracować z tarczami o średnicach 115 mm, 125 mm lub 230 mm. Następnie zastanawiamy, się jaki materiał będziemy obrabiać. Różnica w tarczach w za-leżności od obrabianych materiałów nie jest widoczna gołym okiem. Subtelne różnice występują na poziomie budowy i dodatków w procesie produkcji, a konse-kwencją jest szybkość cięcia/szlifowania i żywotność tarczy. Każda tarcza ma oznaczenie lub też piktogram mówiący do jakiego materiału można ją zastosować. Najczęściej spotykane tarcze:• do stali konstrukcyjnej, do metalu (tzw. stal czarna)
• do stali nierdzewnej, do stali szlachetnej, (Stainless, inox)
• do aluminium (AL)
Dobór tarcz do cięcia i szlifowania
Mariusz MusiałekProduct Manager, Berner Polska
Pozostaje jeszcze jeden krok, mianowicie dobór gru-bości tarczy. I tutaj zdania są podzielone, a dyskusje można prowadzić w nieskończoność. Jednak główna idea jest niezmienna – grubość przy tarczach do cięcia rośnie wraz z ich średnicą.
Przy średnicy tarczy 125 mm cieńsze tarcze o grubości np. 0,8 mm, 1 mm, 1,2 mm stosuje się do blach i materiałów cienkościennych. Grubsze (1,6 mm, 2 mm, 3 mm) mają większą sztywność, dlatego należy je stosować np. do cięcia rur czy profili, które muszą być ucięte idealnie równo. Nieco inaczej jest z tarczami do szlifowania, gdyż najczęściej spotykamy się z grubo-ścią 6 mm niezależnie od wielkości tarczy.
Reszta to nowinki techniczne jak np. specjalna otu-lina ziarna, która blokuje absorbcję wilgoci z otoczenia podczas procesu składowania.
Należy pamiętać, że nawet nowa tarcza narażona na dużą wilgoć traci swoje właściwości. Pamiętajmy również, że nie wolno używać tarcz po końcowym terminie przydatności wynoszącym 3 lata od daty produkcji, wybitej na wewnętrznym pierścieniu mocującym.
|29Główny Mechanik Styczeń–Luty 2017
W zależności od producenta umiejscowienie
oznaczeń i ich wygląd (zwłaszcza znaków bezpie-
czeństwa) może się nieznacznie różnić.
W pracy i po pracy Wiele osób może nie zdawać sobie
sprawy z faktu, że niewłaściwe
przechowywanie tarczy może
skutkować ich zniszczeniem.
Tarcze, które są przecho-
wywane w wilgotnych
pomieszczeniach, mogą
bardzo szybko stracić
swoje właściwości ścierne.
Wielu producentów stosuje
również termin przydatno-
ści do użycia ze względu na
warunki, w jakich są przecho-
wywane tarcze. Nie należy uży-
wać tarczy, której stan wzbudza
wątpliwości. Dla bezpieczeństwa
pracy istotne jest również zastoso-
wanie odpowiedniej tarczy. Nie można
stosować tarczy do szlifowania jako tarczy do cięcia
i odwrotnie.
Dokonując wyboru tarczy ze względu
na jej przeznaczenie należy pamiętać,
że wybranie tarczy do nieodpowied-
niego materiału (bo jest np. tań-
sza) i stosowanie jednej tarczy
do wszystkich materiałów jest
nie opłacalne. Spowodowane
jest to faktem, że wydajność
cięcia jest uzależniona od
materiału ściernego i jego
struktury. Tarcza do kamie-
nia nie będzie cięła kamie-
nia w sposób efektywny.
Jednocześnie zużycie tarczy
może nastąpić bardzo
szybko – zwiększy to koszty
poniesione na zakup tarcz
w skali roku. Zaś stosowanie
tarcz do cięcia przy szlifowaniu
może skutkować po prostu zniszcze-
niem tarczy. Źródło: Berner
30| Główny Mechanik Styczeń–Luty 2017
Poprawa warunków BHP oraz działanie anty-
zmęczeniowe, to nie jedyne zalety wykorzy-
stania mat i wykładzin w zakładach przemysłowych.
Istotna jest również ich funkcja, polegająca na ochro-
nie posadzek czy blatów roboczych oraz narzędzi
i produktów, które narażone są na uszkodzenia w ra-
zie upadku. Bardzo często korzysta się z wyrobów
gumowych, ale można brać pod uwagę także inne
materiały, w zależności od tego w jakich warunkach
maty czy wykładziny mają być używane oraz na jakie
czynniki zewnętrzne powinny być odporne. Wiążą się
z tym bezpośrednio dodatkowe funkcje, które przypi-
sywane są poszczególnym ich rodzajom.
Maty a wykładzinyJaka jest różnica pomiędzy matami i wykładzinami
przemysłowymi? Właściwie dotyczy ona jedynie
wielkości – czyli wykładziny pełnią podobną rolę co
maty, ale pokrywają większe powierzchnie. Do-
stępne są w płytach lub rolkach. W tym pierwszym
przypadku możliwa jest kompleksowa zabudowa
posadzki, na przykład z zastosowaniem płytek w róż-
nych kolorach. Z faktu, iż wymiary mat mogą być
stosunkowo nieduże, wynika jeszcze jedna różnica
– nadają się również do ochrony blatów roboczych,
Maty i wykładziny przemysłowe
Żeby praca odbywająca się w zakładzie przemysłowym była efektywna i bezpieczna, muszą być spełnione rozmaite warunki. Okazuje się, że istotny jest każdy szczegół, nawet odpowiednie dobranie mat lub wykładzin. Tego rodzaju wyposażenie może pełnić rozmaite funkcje.
podczas gdy wykładziny i chodniki stosowane są na
podłogach. Ale jeśli zajdzie taka potrzeba, zwykle
istnieje również możliwość wycięcia mniejszego
fragmentu z wykładziny. Natomiast jak mówi Maciej
Minorowski, Kierownik Handlowy w firmie COBA Eu-
rope: – Głównym kryterium podziału mat oraz wykładzin
przemysłowych jest materiał, z jakiego są produkowane.
Materiały Bardzo dużą grupę stanowią maty i wykładziny
przemysłowe produkowane z gumy. – Stosowane są
w wielu zakładach przetwórczych, głównie przed maszy-
nami obróbczymi, gdzie pojawia się wilgoć, drewniane
czy metalowe wióry oraz środki chemiczne, takie jak
na przykład oleje lub chłodziwa – kontynuuje Maciej
Minorowski. Natomiast można rozróżnić kilka ro-
dzajów mat czy wykładzin gumowych, w zależności
od tego, z jakiego kauczuku zostały wyprodukowane.
W przypadku, gdy mamy do czynienia z produktem
otrzymanym z kauczuku pochodzenia roślinnego,
wówczas jest to guma naturalna NR, która ma dobre
właściwości elastyczne oraz mechaniczne, skutecznie
tłumi drgania i jest odporna na niskie temperatury.
Podobne właściwości ma guma SBR z syntetycznego
kauczuku butadienowo-styrenowego. Zrobione z nich
BE
ZP
IEC
ZE
ŃS
TW
O
Sabina Frysztacka
Źródło: COBA Europe
|31Główny Mechanik Styczeń–Luty 2017
Źródło: COBA Europe
produkty to maty i wykładziny ogólnego zastoso-
wania, które umieszcza się wewnątrz pomieszczeń.
Nadają się do intensywnego użytkowania, zarówno
na stanowiskach suchych, jak i mokrych. Są odporne
na działanie kwasów i alkoholi. W związku z tym
wykorzystuje się je zarówno w pomieszczeniach,
gdzie odbywa się produkcja czy przetwórstwo, jak też
załadunek towarów, a także w samochodach trans-
portowych, w warsztatach, garażach itp.
W przypadku produktów z gumy NBR, czyli
nitrylowej, szczególnie istotne są ich właściwości
olejoodporne. Sprawdzają się doskonale na stanowi-
skach zaolejonych, ale również mokrych oraz tam,
gdzie pojawiają się środki chemiczne. Często trafiają
do kuchni, kładzie się je także przy maszynach prze-
mysłowych. Wykazują się dużą odpornością nawet
w przypadku intensywnego użytkowania. Należy
jednak pamiętać o radzie Beaty Witońskiej, Specjali-
sty ds. Sprzedaży w Bydgoskich Zakładach Przemysłu
Gumowego „STOMIL”: – W momencie, gdy klient jest
zainteresowany zakupem wykładzin olejoodpornych,
powinien sprecyzować z jakim dokładnie olejem guma
będzie miała styczność.
Natomiast w branży przemysłowej i samochodo-
wej przydatny bywa również inny rodzaj mat przy-
stosowanych do wykładania w miejscach, gdzie może
dochodzić do wycieku płynów eksploatacyjnych, czyli
pod maszynami, elementami montażowymi, insta-
lacjami itp. Są to olejochłonne maty z polipropylenu
z dodatkiem włókna węglowego.
Z kolei maty i wykładziny EPDM czyli z udziałem
kauczuku etylenowo-propylenowo-dienowego, wyka-
zują się odpornością na zmienne warunki atmosfe-
ryczne – niższą i wyższą temperaturę, promienie UV,
ozon, rozcieńczone kwasy i zasady. W związku z tym
charakteryzuje je szeroki zakres zastosowań.
W przemyśle spożywczym często stosowane są
wyroby z gumy CR czyli na bazie kauczuku chloro-
prenowego, które odznaczają się wysoką odpornością
na różne warunki atmosferyczne, kwasy, roztwory
soli czy ozon. Do kontaktu ze środkami spożywczymi
dopuszczona jest także guma NR/SBR.
Poza tym dość powszechnie używana jest tak
zwana guma twarda, którą wykonuje się z mie-
szanek, głównie NBR/SBR – odporna na oleje, parę
wodną, warunki atmosferyczne, UV oraz EPDM/SBR –
odporna na kwasy, warunki atmosferyczne, UV, ozon.
Maty i wykładziny przemysłowe wykonywane są
również z pianki PCV o zamkniętych komórkach. Jak
mówi Maciej Minorowski, COBA Europe: – Stosowane
są głównie w obszarach linii produkcyjnych, montażo-
wych, stanowisk pakowania czy przy stołach warsztato-
wych oraz stanowiskach spawalniczych. Coraz częściej
pojawiają się również w strefach biurowych, recepcyj-
nych, sklepowych – przy stołach i biurkach.
Na stanowiska suche polecane są maty jednowar-
stwowe – gdy przewiduje się małe lub średnie użytko-
wanie lub dwuwarstwowe – w przypadku dużego lub
intensywnego użytkowania. Czyli pierwszy typ mat
piankowych będzie wystarczający w zakładach prze-
mysłowych, gdzie praktykuje się pracę jednozmiano-
wą. Jeżeli natomiast mamy do czynienia z pracą na
dwie lub trzy zmiany zdecydowanie lepsze będą maty
mające dwie warstwy. Z kolei w przypadku stanowisk
mokrych czy zaolejonych, najbardziej odpowiednie
będą propozycje trzywarstwowe, które cechuje także
wysoka odporność mechaniczna. Na zewnątrz są
miękkie i chłonne, natomiast wewnątrz znajduje się
włóknina bardzo dobrze absorbująca ciecz. Istnieją
również inne maty mające więcej warstw. Bardzo
praktyczną grupą produktów, które mają szerokie
zastosowanie przede wszystkim w przemyślę elek-
trycznym, są maty składające się z części piankowej,
winylowej oraz znajdującej się pomiędzy nimi war-
stwy przewodzącej, która chroni pracowników przed
wyładowaniami elektrostatycznymi.
Tam, gdzie nie można wykorzystać mat i wy-
kładzin piankowych lub gumowych, wybierane są
wyroby z PCV. Nadają się do ogólnych i specjal-
nych zastosowań oraz intensywnego użytkowania.
Sprawdzają się na stanowiskach suchych, mokrych
i zaolejonych, jednak ich wadą jest brak właściwości
ergonomicznych.
Nieco rzadziej stosowane są produkty z poliure-
tanu oraz polietylenu. Poliuretan jest pianką o dużej
gęstości, z której powstają najwyższej jakości maty
ergonomiczne. Wykazują się one również wysoką
odpornością na zużycie. To bardzo dobre rozwiązanie
na stanowiskach, gdzie odbywa się praca w systemie
zmianowym. Z kolei produkty z polietylenu cechuje
trwałość i odporność na działanie wózków i podno-
śników paletowych. Stanowią dobrą alternatywę dla
twardych oraz zimnych posadzek.
Warto wspomnieć również o matach stosowanych
w wejściach, przejściach, korytarzach, recepcjach,
przy schodach, w windach, w kantynach oraz innych
tego typu obszarach, które są elementem każdego
przedsiębiorstwa. Zwykle składają się z podłoża
gumowego oraz warstwy wierzchniej, na przykład
w postaci włókna nylonowego, włókna bawełnianego
czy mikrowłókna. Ich zadaniem jest ochrona podłogi
przed zabrudzeniami i zniszczeniem. Jak zauważa
32| Główny Mechanik Styczeń–Luty 2017
BE
ZP
IEC
ZE
ŃS
TW
O Janusz Kamiński Starszy Specjalista ds. Marke-
tingu w firmie Berendsen Textile Service: – Istnieje
wiele rodzajów mat podłogowych. W zależności od ich
zastosowania i potrzeb klientów wykonane są z różnych
materiałów. Przykładowo maty zbudowane z podłoża
gumowego oraz włókna nylonowego mogą nie tylko
chronić posadzkę, ale również pełnić funkcję reklamową
i informacyjną. Wiąże się to z możliwością umieszczenia
na nich dowolnej grafiki, wzoru, zdjęcia czy logo.
ParametryWcześniej była już mowa o tym, że maty oraz wykła-
dziny przemysłowe mają inne wielkości, natomiast
ważniejsza od tego rozróżnienia jest informacja, że
można pokryć nimi dowolną powierzchnię – zarówno
blat roboczy, jak też całą posadzkę. Zwykle w ofer-
cie danej firmy podane są standardowe wymiary
(długość, szerokość) oraz kształty, ale można znaleźć
w niej również informację, że istnieje możliwość
złożenie zamówienia indywidualnego.
Bardzo istotnym parametrem jest grubość.
Wiąże się z nią odporność maty czy wykładziny na
ścieranie, chociaż zależy ona również od twardości
i gęstości materiału. Poza tym odpowiednie dobranie
grubości oraz twardości pokrycia posadzki umożliwia
osiągnięcie efektu redukcji zmęczenia u pracowni-
ków. Chodzi o to, żeby osoba stojąca na nim miała
potrzebę wykonywania bardzo drobnych i natural-
nych ruchów nogami. Wpływa to bardzo korzystnie
na krążenie oraz ogólne samopoczucie podczas
długotrwałego przebywania w pozycji stojącej przy
stanowisku pracy. Trzeba jednak brać też pod uwagę,
że jeśli wykładzina czy mata wykonana jest ze sto-
sunkowo miękkiego materiału, to w przypadku zbyt
dużej wysokości można odczuwać dyskomfort i więk-
sze zmęczenie podczas jej użytkowania. Wynika to
z faktu, iż mięśnie szkieletowe pracownika, który stoi
na niej podczas wykonywania swoich obowiązków, są
za bardzo obciążone.
Biorąc pod uwagę cechy ergonomiczne najwyżej
oceniane są produkty piankowe (pianki PCV i poli-
uretanowe) – świetne lub bardzo dobre właściwości.
Maty i wykładziny piankowe mają bardzo dobre lub
dobre właściwości, a inne (PCV, polietylen) nie mają
ich w ogóle. Zastosowanie odpowiedniej pianki lub
gumy oraz grubości do 19 mm, daje najlepsze efekty,
jeśli chodzi o maty i wykładziny antyzmęczeniowe.
Właściwa wysokość ma też duże znaczenie, kiedy
wybiera się wykładzinę pełniącą funkcje termoizola-
cyjne. W przypadku propozycji elektroizolacyjnych
należy ustalić napięcie znamionowe urządzeń, które
mają być obsługiwane, a następnie dobrać wykła-
dzinę, chodnik czy matę, które będą pełniły rolę
uziemienia elektrycznego.
Właściwości i wygląd mat czy wykładzin przemy-
słowych zależą również od tego czy ich powierzch-
nia jest gładka, ryflowana, moletowana w krążki,
z wzdłużnymi paskami, prążkowana, bąbelkowa,
kamyczkowa, rowkowana, ażurowa lub wykonana
z włókna. – W przypadku produktów, gdzie powierzchnia
licowa jest ryflowana, do wyboru są wykładziny z sze-
rokimi lub drobnymi prążkami. Strona spodnia to odcisk
tkaniny. Tego typu propozycja jest bardzo praktyczna,
ale również ciekawie się prezentuje. Może występować
w wersji standardowej, olejoodpornej, a także ze zwięk-
szoną odpornością na palenie – tłumaczy Maria Michal-
ska, Zastępca Kierownika Działu Handlowego w Za-
kładach Przemysłu Chemicznego Spółdzielni Pracy
"GUMOPLAST". Powierzchnia wykładzin z moletem
krążkowym i wzdłużnymi paskami kształtowana jest
w procesie wulkanizacji. Możliwe jest zastosowanie
wzmocnienia produktu w postaci przekładki tkanino-
wej. Krążki mają zwykle wysokość 0,5 mm lub 1 mm
oraz średnicę 24–26 mm, z kolei paski mają wysokość
8 mm i szerokość 24 mm. Wyrobami takimi wykłada
się powierzchnie wewnątrz oraz na zewnątrz budyn-
ków, a także w pojazdach czy windach, zmniejszając
ryzyko występowania wypadków w pracy.
Kiedy poszukiwane jest rozwiązanie, które ma
służyć zwiększeniu bezpieczeństwa pracy na nieco
mniejszym obszarze, dobrze sprawdzają się maty
o powierzchni bąbelkowej, prążkowanej kamyczko-
wej, rowkowanej poprzecznie lub podłużnie. Osta-
teczny wybór wzoru powierzchni powinien zależeć
od tego, jaki rodzaj ruchów wykonywany jest przez
pracowników poruszających się po powierzchni maty.
W końcu trzeba zadbać o to, aby mogły być pew-
ne i bezpieczne. Z kolei maty ażurowe, które mają
przelotowe otwory o średnicy 15 mm i 22 mm, służą
głównie jako wycieraczki. Podobnie jest w przypadku
produktów, których warstwa zewnętrza jest wyko-
nana z włókna. Na rynku dostępne są propozycje
o właściwościach antybakteryjnych, przeciwgrzybicz-
nych oraz wyjątkowo dobrze chłonące i odparowują-
ce wilgoć. Na pewno warte uwagi są maty zrobione
z włókna nylonowego, które impregnuje się roztwo-
rem zawierającym cząsteczki nanosrebra. W efekcie
możliwe jest pochłanianie do 5 l wody/m² oraz do 5
kg kurzu i brudu/m². Jednak najbardziej nowoczesne
maty wykonywane są ze specjalnego mikrowłókna,
które łączy wszystkie zalety produktów bawełnia-
nych i nylonowych. Dzięki bardzo dużej ilości splotów
pochłaniają wyjątkowo dużą ilość brudu oraz wody,
a na dodatek bardzo szybko schną.
Wybierając gumowe pokrycie posadzki czy blatów
roboczych warto wziąć jeszcze pod uwagę następu-
jące parametry: twardość, gęstość, wytrzymałość na
rozciąganie, wydłużenie względne w chwili zerwania,
temperaturę kruchości, trwałe odkształcenie przy ści-
skaniu, odporność na starzenie cieplne w powietrzu,
odporność na przekłucie, odporność na poślizg, od-
porność na palenie, odporność na niskie temperatury,
odporność na działanie kwasu siarkowego, odporność
na działanie oleju oraz kolor.
Wiele firm posiada w swojej ofercie maty i wy-
kładziny kolorowe. Ich zakup może być podyktowa-
ny zarówno względami estetycznymi, jak również
praktycznymi. Zastosowanie różnych kolorów na
Źródło: Art-floor
Źródło: Art-floor
Źródło: Art-floor
Źródło: Art-floor
Źródło: Art-floor
|33Główny Mechanik Styczeń–Luty 2017
powierzchni posadzki ułatwia rozróżnienie poszcze-
gólnych obszarów produkcyjnych. – Maty wykonane
z materiałów w kolorze czerwonym, zielonym czy szarym
są zwykle powszechnie dostępne. Jednak w rzeczywisto-
ści klienci mogą mieć znacznie większy wybór, wystarczy
uzgodnić z producentem co ich najbardziej interesuje –
opowiada Joanna Woźniak, Główny Technolog, Zakła-
dy Przemysły Gumowego „SANTOCHEMIA”.
Funkcje mat i wykładzin przemysłowych– Każdy pracodawca może w łatwy sposób zredukować
ryzyko wypadków oraz ograniczyć zmęczenie i uniknąć
przewlekłych schorzeń wśród pracowników poprzez in-
stalację odpowiedniej maty – mówi Maciej Minorowski,
COBA Europe, który wymienia najważniejsze funkcje
mat i wykładzin przemysłowych:
• ergonomiczna, antyzmęczeniowa – maty pianko-
we i gumowe gwarantują wysoki komfort podczas
pracy w pozycji stojącej na twardej powierzchni,
co znacząco zmniejsza uczucie zmęczenia. W kra-
jach europejskich schorzenia układu kostno-
-mięśniowego są jedną z najczęstszych przyczyn
absencji pracowników, mają one także istotny
wpływ na jakość i wydajność pracy personelu.
Biorąc pod uwagę, jak niebezpieczne dla zdrowia
i codziennego funkcjonowania pracowników są
wspomniane schorzenia, każdy pracodawca po-
winien rozważyć wyposażenie stanowisk w maty.
Skłaniają one do regularnego ruchu stóp (nawet
w pozycjach statycznych), gdyż stopy starają się
delikatnie dostosować się do stosunkowo miękkiej
powierzchni podłoża, co poprawia krążenie krwi.
Ruch ten, choć subtelny, zmusza mięśnie łydek
i stóp do rozszerzania się i kurczenia, co urucha-
mia pompę żylną, która pcha krew z powrotem
do serca przeciwko sile grawitacji. Jest to ten sam
proces, który w naturalny sposób pojawia się,
gdy idziemy. Maty antyzmęczeniowe sprzyjają
pojawieniu się tego procesu w ciele nawet jeśli
przybiera ono głównie statyczne pozycje stojące;
• antypoślizgowa – poślizgnięcia i potknięcia
stanowią istotny odsetek wszystkich wypadków
w miejscach pracy. Przyczyną upadków są nie
tylko luźne zanieczyszczenia z tworzyw sztucz-
nych, ale także drewniane lub metalowe wióry,
które mogą być równie niebezpieczne, co plamy
oleju lub wody. Specjalnie zaprojektowane maty
podłogowe z otworami przelotowymi skutecznie
gromadzą luźne zanieczyszczenia oraz ułatwiają
odprowadzanie rozlanych cieczy pod matę;
• termoizolacyjna – zabezpieczają przed kontaktem
z zimnymi i mokrymi posadzkami;
• amortyzacyjna – chronią komponenty, materiały
i narzędzia przed uszkodzeniem lub zniszczeniem;
• elektroizolacyjna – ochrona pracowników przed
porażeniem prądem elektrycznym;
• antystatyczna – zabezpieczenie pracowników
i komponentów przed działaniem elektryczności
statycznej.
Z kolei Janusz Kamiński z firmy Berendsen Textile
Service dodaje następujące funkcje:
• zabezpieczenie posadzek przed zabrudzeniem
i zniszczeniem,
• generowanie oszczędności poprzez zmniejszenie
kosztów sprzątania,
• poprawa wizerunku przedsiębiorstwa,
• oszczędność czasu przeznaczonego na sprzątanie,
• informacyjna – mata może pełnić funkcje dro-
gowskazu, informować o tym gdzie znajdują się
windy, schody, itp.,
• marketingowa poprzez umieszczenie logotypu na
wycieraczce.
Maty i wykładziny przemysłowe są niezwykle
istotne z punktu widzenia prawidłowego funkcjono-
wania wszelkich zakładów produkcyjnych i prze-
twórczych. Oczywiście bardzo ważne jest również
odpowiednie ich dobranie do warunków, w jakich
mają być użytkowane. Wówczas będą spełniać
wszystkie swoje funkcje w optymalny sposób, a jak
wynika z powyższych wypowiedzi, jest ich zdecydo-
wanie więcej, niż minimalizowanie ryzyka wypad-
ków oraz sprzyjanie zachowaniu higieny w miejscu
pracy. Istnieje wiele przedsiębiorstw zajmujących się
produkcją oraz sprzedażą mat i wykładzin przemy-
słowych, ale niektóre firmy np. Berendsen Textile Se-
rvice, CWS-boco Polska, SEA Łódź, Lindström, P.H.U.
MORFEUSZ, Blumar Textile Service, Bergline, Initial
Matadoor czy Profi Service oferują także ich wynajem
wraz z pełnym serwisem. W większości
przypadków można liczyć wówczas na pro-
fesjonalną pomoc przy doborze rodzaju
mat, ich rozmiaru i ilości, na dostarcze-
nie oraz rozłożenie, a także wymianę
zabrudzonych egzemplarzy na czy-
ste, z częstotliwością ustaloną
przez klienta. Część
firm posiada
również w swojej
ofercie przygoto-
wanie indywidualnego,
darmowego projektu maty.
Źródło: COBA Europe
Źródło: Notrax
34| Główny Mechanik Styczeń–Luty 2017
RA
PO
RT
Potęga robotów sprawia, że muszą pracować
w wydzielonych i zabezpieczonych przed
dostępem ludzi miejscach. Uderzenie ramieniem
takiego urządzenia może skutkować poważnym wy-
padkiem. Dlatego roboty dotychczas nie współpraco-
wały z ludźmi na jednym stanowisku. W przypadku
konieczności podnoszenia czy przemieszczania
ciężkich elementów na stanowiskach, na których
pracowali ludzie, posługiwano się manipulatorami,
co jednak nie było wygodne (konieczność ręcznego
operowania manipulatorem bardzo wydłuża czas
operacji) lub pracownicy musieli opuszczać strefę
pracy robota.
Wobec postępu w automatyce, a głównie w roz-
woju czujników, możliwe stało się wprowadzenie
robota na stanowisko pracownika. Nie wydziela się
specjalnej strefy bezpieczeństwa, bowiem funkcje
bezpieczeństwa realizują zaimplementowane czujni-
ki oraz odpowiednie oprogramowanie. Odpowiadają
one za natychmiastowe zatrzymanie robota w mo-
mencie zetknięcia z jakąkolwiek przeszkodą. Czujni-
ki takie mogą analizować siły zewnętrzne działające
na manipulator, mogą to być kamery analizujące
pole wokół ramion robota lub reagować na dotyk
poprzez gumową "skórę" o konstrukcji pozwalającej
na zbieranie informacji z całej płaszczyzny, którą
osłania.
Obecnie niemal każda firma produkująca roboty
ma takie urządzenia w ofercie. Zwykle nie są to
urządzenia bardzo duże – są montowane na stole,
choć zdarzają się wyjątki. Określa się je mianem ro-
botów współpracujących, cobotów (od collaborative
robot) lub bardziej po polsku – kobotów.
Po pierwsze – bezpieczeństwoTym, co wyróżnia koboty, jest daleko posunięte
bezpieczeństwo ich użytkowania. W lutym 2016
roku Międzynarodowa Organizacja Normalizacyjna
Tomasz Kurzacz
Roboty współpracujące
Roboty już od dość dawna zadomowiły się w przemyśle. Pracują z reguły tam, gdzie mogą zastąpić ludzi i gdzie jest to szczególnie pożądane, a więc na stanowiskach niebezpiecznych, wymagających dużego wysiłku (np. komory lakiernicze, spawalnicze, paletyzacja). Pracują precyzyjnie, szybko i bez zmęczenia.
Źródło: Audi
|35Główny Mechanik Styczeń–Luty 2017
zasługujących na miano asystenta operatora – twierdzi
mówi Jędrzej Kowalczyk, prezes zarządu FANUC
Polska. – Dzięki robotom nowej generacji jest możliwe
osiągnięcie optymalnego połączenia, uwzględniającego
odmienne zdolności człowieka i maszyny. W systemie
współpracy „ramię w ramię” człowiek ma za zadanie
podejmować decyzje i sprawować kontrolę nad reali-
zowanym procesem produkcji, a robot ma wykonywać
zlecone zadania z najwyższą precyzją, powtarzalnością,
stabilnością i przewidywalnością. Mechaniczni pomoc-
nicy są zobowiązani do tego, by oferować siłę swoich
ramion, a jednocześnie czuwać nad jakością i efektywno-
ścią procesów, bez względu na ilość cykli produkcyjnych,
które muszą zostać wykonane.
Jak mówi Jędrzej Kowalczyk, trendy rozwoju
robotów współpracujących koncentrują się wokół
następujących kwestii:
• dostosowanie konstrukcji a także parametrów
(udźwigu i zasięgu) robotów do różnorodnych
zadań i branż, które dotąd nie mogły być roboty-
zowane (m.in. ze względu na zbyt duże wyma-
gania tradycyjnego robota w zakresie systemów
bezpieczeństwa – niemożliwe do spełnienia
bezpośrednio na linii produkcyjnej),
• dostosowywanie robotów do wymogów wybra-
nych sektorów produkcji. W efekcie prac kon-
struktorów coraz więcej robotów będzie spełniać
wyśrubowane normy np. dotyczące kontaktu
z żywnością (przemysł spożywczy) lub normy do-
tyczące czystości produkcji (przemysł medyczny
i farmaceutyczny),
• zapewnienie najwyższych możliwych standardów
bezpieczeństwa robotów (gwarantujących, że
współpraca robota z człowiekiem będzie w 100%
bezpieczna),
• rozwijanie inteligencji robotów (opcje i dodatki
sprzętowe do robotów poszerzają możliwości ich
zastosowania, a w przypadku, kiedy robot jest
gotowy do przejęcia na siebie zadań, które dotąd
były realizowane w innym miejscu linii, także
dokonywanie optymalizacji procesów produkcji).
(ISO) opublikowała specyfikację techniczną ISO/TS
15066 rozwijającą dokument ISO 10218, znany pod
nazwą "Safety Requirements for Industrial Robots"
(Wymagania bezpieczeństwa dla robotów przemy-
słowych), o nowe zagadnienia. W pracach komisji
przygotowującej kształt specyfikacji ISO/TS 15066
brała udział także firma Universal Robots specjali-
zująca się w konstruowaniu i dostarczaniu robotów
współpracujących.
Roboty współpracujące są wyposażone w inno-
wacyjne systemy bezpieczeństwa, które dają gwa-
rancję, że ich współpraca z człowiekiem jest w pełni
bezpieczna.
Jako przykład mogą posłużyć funkcje bezpieczeń-
stwa zastosowane w robotach współpracujących linii
CR firmy FANUC. To właśnie one decydują o wyjątko-
wej wrażliwości, a zarazem funkcjonalności robotów
współpracujących. Wszystkie spełniają normy ISO
10218-1:2011 i EN ISO 13849-1:2008 (Kategoria 3,
PL=d), co potwierdza certyfikat TUV.
Inną kwestią, o której warto pamiętać, jest bez-
pieczeństwo całego stanowiska zrobotyzowanego,
na którym pracuje robot. Warto wiedzieć, że żaden
robot czy stanowisko zrobotyzowane nie zostanie
dopuszczone do pracy, jeśli nie spełni norm i stan-
dardów technicznych, które precyzyjnie definiują
wymogi stawiane maszynom. Jeśli wdrożenie robota/
stanowiska zrobotyzowanego odbywa się w oparciu
o te przepisy, możemy mieć pewność, że rozwiązanie
tego typu jest całkowicie bezpieczne.
Jak mówi Jakub Stec, Channel Manager z ABB
Robotyka – w przypadku robotów współpracujących
dokument ISO/TS 15066:2016 – Robots and robotic de-
vices – Collaborative robots określa, jakie wymogi musi
spełnić robot by uznać go za bezpieczny. Chodzi tutaj
przede wszystkim o określenie z jaką maksymalną siłą
lub momentem robot może zadziałać na człowieka jeśli
dojdzie do kontaktu. Należy tutaj też wziąć pod uwagę
np. narzędzie robota lub też przenoszony detal. Cały taki
„układ” musi być bezpieczny dla ludzi którzy mogą być
w otoczeniu robota.
TrendyJednym z kierunków jest rozwój tradycyjnych
robotów poprzez wyposażanie w systemy które
pozwalają na ograniczenie ich przestrzeni pracy
i pewną interakcję z pracownikami. – System ABB
SafeMove 2 pozwala na to by człowiek wszedł do
klatki normalnego robota kiedy ten jest nieruchomy ale
pozostaje ciągle w trybie automatycznym – mówi Jakub
Stec. – Pozwala to np. na łatwą wymianę narzędzia,
ocenę detalu itp.
Drugim z kierunków jest tworzenie całkowi-
cie nowych konstrukcji które mogą mieć większe
możliwości współpracy ale np. kosztem udźwigu lub
prędkości.
– Głównym celem, jaki stawiają sobie konstruktorzy
robotów nowej generacji jest tworzenie coraz inteligent-
niejszych, a przy tym bezpiecznych maszyn, w pełni
Źródło: FANUC
Roboty
współpracujące
są wyposażone
w innowacyjne
systemy
bezpieczeństwa,
które dają gwarancję,
że ich współpraca
z człowiekiem jest
w pełni bezpieczna.
36| Główny Mechanik Styczeń–Luty 2017
RA
PO
RT
– Nawiązując do rozwoju inteligencji robotów, warto
wspomnieć także o innowacyjnych systemach samoucze-
nia się robotów – dodaje Jędrzej Kowalczyk. – Takie
rozwiązanie zaprezentowała niedawno firma FANUC
wspólnie z firmą Preffered Networks. Systemy umożli-
wiające robotom samodzielne opanowanie zadań, które
mają wykonywać, znacznie usprawniają wykorzysta-
nie robota. Roboty FANUC wykorzystują w procesie
samouczenia się technikę znaną jako "deep reinforcement
learning". Polega ona na tym, że roboty wielokrotnie wy-
konują tę samą czynność np. pobieranie przedmiotu z ko-
sza, a jednocześnie zbierają i analizują obrazy poszcze-
gólnych prób zarejestrowane przez kamerę (tagując je
jako sukces lub porażka), a na tej podstawie przewidują
w jaki sposób najlepiej wykonać czynność, aby jej efekt
był zgodny z oczekiwaniami. Czym większa liczba prób,
tym większa precyzja wykonania zadania. Po ośmiu
godzinach nauki i 5 tys. wykonanych prób robot osiąga
90 procent dokładności, która jest prawie taka sama jak
w przypadku, gdyby to człowiek zaprogramował robota
do wykonania zadania.
Wysokie nakłady i wysiłki producentów robotów
współpracujących sprawią, że maszyny z tej grupy
będą odciążać ludzi w coraz szerszej gamie trudnych
ergonomicznie zadań tak, by mogli oni skupiać się
na zadaniach wymagających myślenia i kreatywno-
ści, a nie siły ludzkich rąk.
Z badania opublikowanego przez ABI Research,
w latach 2015–2020 rynek robotów współpracują-
cych z ludźmi wzrośnie około dziesięciokrotnie – z 95
mln USD w roku 2015 do ponad 1 mld USD w 2020.
Raport zatytułowany "Collaborative Robotics: State
of the Market/State of the Art" donosi, że wzrost
będzie napędzany przez trzy kluczowe sektory: małe
i średnie przedsiębiorstwa, producentów elektroniki
i firmy serwisowe oraz firmy wytwarzające syste-
my zrobotyzowane, optymalizowane pod kątem
wspierania i podnoszenia wydajności i zdolności
produkcyjnej.
Współpracujący czy tradycyjny?Jakub Stec radzi, żeby przy rozważaniu zakupu
robota najpierw ustalić, czy potrzebujemy robota
współpracującego czy też raczej robota tradycyjnego,
który lepiej sobie poradzi z tym zadaniem. Następnie
należy określić, czy elementy stacji np. narzędzia,
przenoszone detale itp. również będą bezpieczne,
bo może okazać się, że robot i tak będzie musiał być
zamknięty w klatce decyzją działu BHP zakładu (sy-
tuacje takie miały i mają miejsce w fabrykach).
– Przede wszystkim należy zwrócić uwagę na
aspekty związane z bezpieczeństwem robota oraz na
prawidłowość doboru robota do potrzeb danej aplika-
cji – podreśla Jędrzej Kowalczyk. Trzeba również
zwrócić uwagę na to, czy dany robot kolaboracyjny
spełni wymagania aplikacji w zakresie efektywności
(roboty z tej grupy poruszają się często z mniejszymi
prędkościami, niż standardowe roboty). Należy także
pamiętać o zasadach prawidłowego użytkowania
robota podczas pracy.
Podczas użytkowania robotów współpracują-
cych należy przestrzegać zasad ich prawidłowego
utrzymania, podobnie jak w przypadku innych
robotów. Należy pamiętać o regularnych przeglądach
okresowych i używaniu robota zgodnie z zalecenia-
mi producenta. Zasady eksploatacji robota są ściśle
określone w instrukcji opracowanej przez firmę
integratorską, odpowiedzialną za wdrożenie. Wystar-
czy stosować się do zaleceń producenta stanowiska
zrobotyzowanego, by w pełni korzystać z potencjału
tkwiącego w robocie, a jednocześnie zapewnić ma-
szynie długą żywotność.
Źródło: ABB
Z badania
opublikowanego
przez ABI Research,
w latach 2015–2020
rynek robotów
współpracujących
z ludźmi
wzrośnie około
dziesięciokrotnie –
z 95 mln USD w roku
2015 do ponad 1 mld
USD w 2020
|37Główny Mechanik Styczeń–Luty 2017
Wybrane roboty współpracujące dostępne w Polsce
Model YuMi CR-35iA UR3 UR5 UR10
Producent ABB FANUC Universal Robots Universal Robots Universal Robots
Nazwa firmy udzielającej informacji
ABB FANUC Omega Communication Omega Communication Omega Communication
Strona www produ-centa lub dystrybutora
www.abb.pl/robotics www.fanuc.eu www.universal-robots.com/pl
www.universal-robots.com/pl
www.universal-robots.com/pl
Zasięg [mm] 2x500 1813 500 850 1300
Udźwig [kg] 2x500 35 3 5 10
Liczba ramion 2 6 1 1 1
Liczba przegubów obrotowych (stopni swobody)
14 (2x7) 6 6 6 6
Klasyfikacja IP IP 30 IP 67 (nadgarstek i ramię J3)
IP54 pozostała część jednostki mech.
IP64 IP54 IP54
Klasa czystości po-mieszczeń
– – 5 5 5
Dokładność (powita-rzalność) [mm]
0,02 0,08 0,1 0,1 0,1
Maksymalna prędkość narzędzia [m/sek.]
1,5 0,75 1 1 1
Zasilanie [V, AC/DC, 50/60 Hz]
110/230 V AC, 50/60 Hz
trójfazowe 400 V AC, 50Hz
12 V/24 V 600 mA w na-rzędziu
12 V/24 V 600 mA w na-rzędziu
12 V/24 V 600 mA w na-rzędziu
Pobierana moc [W] <170 1000 min. 90 W, typ. 125 W, maks. 250 W
min. 90 W, typ. 150 W, maks. 325 W
min. 90 W, typ. 250 W, maks. 500 W
Norma bezpieczeństwa PL b Cat B ISO 10218-1 EN ISO 13849
ISO15066
Testowano zgodnie z: EN ISO 13849:2008 PL d
Testowano zgodnie z: EN ISO 13849:2008 PL d
Testowano zgodnie z: EN ISO 13849:2008 PL d
Waga [kg] 38 (z kontrolerem) 990 11 18,4 28,9
Krótki przegląd rynku
YuMi (ABB)Opracowany przez firmę ABB robot YuMi
to pierwszy w pełni przyjazny człowieko-
wi dwuramienny robot zaprojektowany
z myślą o nowej erze automatyzacji pracy.
Doskonale nadaje się do linii montażo-
wych niewielkich elementów, gdzie ludzie
oraz roboty wspólnie wykonują te same
czynności. Nazwa „YuMi” stanowi skrót od
angielskiego zwrotu „you and me”, czyli „ty
i ja” – pracując wspólnie.
Robot YuMi to umożliwiające współpra-
cę, dwuramienne urządzenie montażowe
wyposażone w funkcje sensoryczne i wi-
zualne. Miękkie podwójne ramiona robota
YuMi w połączeniu z innowacyjną techno-
logią detekcji nacisku zapewniają bezpie-
czeństwo osób pracujących w jego pobliżu.
Ponieważ bezpieczeństwo jest immanentną
cechą robota YuMi, zastosowanie klatki
robota nie jest w jego przypadku konieczne.
Robot YuMi może poruszać swoimi ramio-
nami z prędkością aż do 1 500 mm/s i wciąż
jest bezpieczny dla przebywających w jego
otoczeniu ludzi.
Każde z ramion ma 7 osi swobody, co
pozwala na elastyczność i zwinność nie-
dostępną dla 6-osiowych robotów. Wbudo-
wanie kontrolera w korpus robota i waga
całości 38 kg sprawiają, że robota łatwo
zamontować na linii produkcyjnej.
Robot YuMi charakteryzuje się niezwy-
kłą precyzją ruchów, dzięki czemu może
być wykorzystywany do montażu delikat-
nych, precyzyjnych elementów zegarków
ręcznych albo podzespołów montowanych
w telefonach komórkowych, tabletach czy
komputerach stacjonarnych. Potrafi nawet
nawlec igłę.
CR-35iA (FANUC)FANUC CR-35iA to pierwszy robot współ-
pracujący marki FANUC. Może podnieść
ciężar o masie 35 kg, dzięki czemu zasługu-
je na miano najsilniejszego robota współ-
pracującego na świecie. Robot nie wymaga
użycia systemów bezpieczeństwa w postaci
kurtyn lub wygrodzeń, które są niezbęd-
ne w przypadku tradycyjnych robotów. Źródło: ABB
38| Główny Mechanik Styczeń–Luty 2017
RA
PO
RT
Źródło: FANUC
O wyjątkowej wrażliwości robota w kontakcie z czło-
wiekiem, a zarazem jego funkcjonalności decydują
innowacyjne funkcje. Nowy robot FANUC mechaniką
przypomina jednego z chętniej wybieranych przez
producentów robota FANUC M-20iA/35M.
Robot nie wymaga użycia systemów bezpie-
czeństwa w postaci kurtyn lub wygrodzeń, które
są niezbędne w przypadku tradycyjnych robotów.
O wyjątkowej wrażliwości robota w kontakcie z czło-
wiekiem, a zarazem jego funkcjonalności decydują
funkcje bezpieczeństwa zaimplementowane w ro-
bocie. Spełniają one normy ISO 10218-1:2011 i EN
ISO 13849-1:2008 (Kategoria 3, PL=d), co potwierdza
certyfikat TUV:
• funkcja „Contact Stop” sprawia, że w momencie,
kiedy robot dotknie człowieka podczas pracy,
natychmiast się zatrzyma. Proces zatrzymania
robota odbywa się niezwykle szybko. Jest to
przełom w porównaniu do klasycznych robotów,
które z uwagi na znacznie mniejszą wrażliwość
mogły zbliżać się do człowieka tylko na tyle, na ile
pozwalał im system bezpieczeństwa,
• funkcja „Push to Escape” umożliwia operatorowi
odsunięcie robota w dowolnym kierunku. Robot
może zostać przesunięty na osi J1 lub J2. Robot,
który w elastyczny sposób wykonuje wszelkie
polecenia operatora w czasie rzeczywistym, uczy
się i usuwa na bok w momencie, kiedy nie jest
potrzebny lub mógłby stwarzać dyskomfort ope-
ratora w pełni zasługuje na miano prawdziwego
asystenta,
• funkcja „Retract Motion” – robot wykryje, jeśli
podczas odkładania detali na jego drodze pojawi
się przeszkoda. Cofnie się, dzięki czemu operator
uniknie zakleszczenia dłoni bądź stopy,
• robot jest wyposażony w miękką, gumową „skórę”
z pianki poliuretanowej, która niweluje ryzyko ja-
kiegokolwiek uszczerbku człowieka, w przypadku
kiedy dojdzie do kontaktu robota z operatorem,
• ochrona przed zakleszczeniem – dzięki zmia-
nie koperty pracy, robot układa swoje przeguby
w sposób uniemożliwiający zakleszczenie koń-
czyn operatora pomiędzy elementami ramienia
robota. Dodatkowo wprowadzono wiele zabezpie-
czeń uniemożliwiających zatrzaśnięcie rąk, czy
palców współpracującego z robotem człowieka,
• w zależności od potrzeb, robot CR-35iA może
być wyposażony w szereg opcji oprogramowania
i sprzętu dostępnego dla tradycyjnych robotów
FANUC. Mogą to być standardowe przemysłowe
urządzenia peryferyjne, jak również czujniki
wizyjne. Na przykład, iRVision, czyli zintegrowany
system wizyjny firmy FANUC może zostać łatwo
uruchomiony w trybie 2D/3D. Robot wyposażony
w system wizyjny 3D, może z łatwością lokalizo-
wać przedmioty w przestrzeni trójwymiarowej,
pobierać losowo ułożone części i podawać je
operatorowi,
• duży zasięg pracy (1813 mm) daje ogromne możli-
wości adaptacji do różnych aplikacji,
• robot współpracuje z oprogramowaniem symula-
cyjnym ROBOGUIDE umożliwiającym przewidy-
wanie osiągów i wykonalności zadań przez robota,
• prędkość – robot w trybie współpracującym może
poruszać się z prędkością 250 mm/s, a w trybie
„High speed” z prędkością 750 mm/s. Tryb „High
speed” może być stosowany tylko w sytuacjach,
gdy w pobliżu robota nie przebywają ludzie
CR –7iA/L (FANUC)Nowy robot z rodziny FANUC CR jest oparty na
sprawdzonych rozwiązaniach technicznych firmy
FANUC. Podobnie jak inne roboty marki FANUC może
szczycić się niezawodnością wynoszącą 99,99% oraz
ponadprzeciętną żywotnością.
Robot nowej generacji FANUC CR – 7iA/L, oparty
na konstrukcji LRMate200iD, jest znacznie bardziej
zaawansowaną jednostką w stosunku do swojego
poprzednika, przede wszystkim w zakresie systemu
bezpieczeństwa. Dzięki innowacyjnym funkcjom
bezpieczeństwa robot może pracować ramię w ramię
z człowiekiem, bez potrzeby instalowania tradycyj-
nych ogrodzeń (w postaci kurtyn lub wygrodzeń),
uniemożliwiających kontakt operatora z robotem
w czasie pracy.
W zależności od potrzeb, robot CR – 7iA/L może
być wyposażony w szereg opcji oprogramowania
Źródło: FANUC
Robot nie wymaga
użycia systemów
bezpieczeństwa
w postaci kurtyn
lub wygrodzeń,
które są niezbędne
w przypadku
tradycyjnych robotów.
O wyjątkowej
wrażliwości robota
w kontakcie z czł
|39Główny Mechanik Styczeń–Luty 2017
i sprzętu dostępnego dla tradycyjnych robotów
FANUC. Mogą to być standardowe przemysło-
we urządzenia peryferyjne, jak również czujniki
czy systemy wizyjne. Na przykład, iRVision, czyli
zintegrowany system wizyjny firmy FANUC może
zostać łatwo uruchomiony w trybie 2D/3D. Robot
wyposażony w system wizyjny 3D, może z łatwością
lokalizować przedmioty w przestrzeni trójwymia-
rowej, pobierać losowo ułożone części i podawać
je operatorowi. Duży zasięg pracy robota (911 mm)
daje duże możliwości adaptacji do różnych aplikacji.
Robot współpracuje z oprogramowaniem symula-
cyjnym ROBOGUIDE umożliwiającym przewidy-
wanie osiągów i wykonalności zadań przez robota.
Robot w trybie współpracującym może poruszać
się z prędkością 500 mm/s, a w trybie „High speed”
z prędkością 1000 mm/s. Tryb „High speed” może być
stosowany tylko w sytuacjach, gdy w pobliżu robota
nie przebywają ludzie.
UR3 (Universal Robots)Ultraelastyczny model UR3 firmy Universal Robots
zapewnia wysoką precyzję w mniejszych środo-
wiskach roboczych. Model UR3 może modulować
obciążenia do 3 kg, dostarczając wartość placówkom
naukowym, farmaceutycznym, rolniczym, elektro-
nicznym oraz technologicznym. Zadania, w których
specjalizuje się UR3 obejmują: montaż niewielkich
przedmiotów, klejenie, przykręcanie, obsługa narzę-
dzi, lutowanie i malowanie.
UR3 przeznaczony jest do pracy w środowiskach
o krótszym zasięgu do 500 mm, dzięki czemu może
być stosowany w ograniczonych przestrzeniach
oraz może zapewniać wartość dodaną praktycznie
w każdym środowisku roboczym. Model UR3 jest
wyposażony w technologię InfiniteSpin na ostat-
nim przegubie, co umożliwia wykonywanie zadań
wkręcania bez konieczności dodawania kolejnych
urządzeń.
UR3 jest łatwy do zaprogramowania i konfigura-
cji, współpracujący i bezpieczny oraz, podobnie jak
inne współpracujące roboty Universal Robots, oferu-
je jeden z najkrótszych okresów zwrotu z inwestycji
w branży.
UR5 (Universal Robots)Lekki i elastyczny robot UR5 firmy Universal Robots
umożliwia automatyzację powtarzalnych i nie-
bezpiecznych zadań o obciążeniu do 5 kg. Procesy
współpracujące o niskim obciążeniu, np. podno-
szenie, umieszczanie i testowanie, są idealne dla
modelu UR5.
Dzięki zasięgowi roboczemu do 850 mm model
UR5 obsługuje wszystko będące w zasięgu, dzięki
czemu pracownicy mogą poświęcić więcej czasu
innym etapom produkcji, gwarantując wartość
dodaną.
UR5 jest łatwy do zaprogramowania i konfigura-
cji, współpracujący i bezpieczny oraz, podobnie jak
inne współpracujące roboty Universal Robots, oferu-
je jeden z najkrótszych okresów zwrotu z inwestycji
w branży.
UR10 (Universal Robots)Model UR10 to największy robot przemysłowy
Universal Robots, przeznaczony do większych zadań,
w których precyzja i niezawodność mają wciąż
kluczowe znaczenie. UR10 zapewnia automatyzację
procesów i zadań o obciążeniu do 10 kg. Procesy
współpracujące o większym obciążeniu, np. pakowa-
nie, paletyzacja, montaż oraz podnoszenie i umiesz-
czanie, są odpowiednie dla modelu UR10.
Dzięki zasięgowi do 1300 mm model UR10 wy-
kazuje większą skuteczność w przypadku zadań na
większym obszarze. Pozwala to zapewnić oszczęd-
ność czasu na liniach produkcyjnych, przy których
odległość odgrywa dużą rolę.
Źródło: Universal Robots
Źródło: Universal Robots
|39
40| Główny Mechanik Styczeń–Luty 2017
RA
PO
RT
UR10 jest łatwy do zaprogramowania i konfigura-
cji, współpracujący i bezpieczny oraz, podobnie jak
inne współpracujące roboty Universal Robots, oferu-
je jeden z najkrótszych okresów zwrotu z inwestycji
w branży.
LBR IIWA (KUKA)KUKA, niemiecki producent robotów przemysłowych,
oferuje dwa modele kobotów: LBR IIWA 7 R800 oraz
LBR IIWA 14 R820. Różnią się obciążeniem (7 i 14
kg) oraz zasięgiem (800 i 820 mm). Obydwa modele
mają 7 osi. Wyposażone są w czujniki gwarantujące
wysoki poziom bezpieczeństwa.
duAro (Kawasaki)Kawasaki oferuje model duAro. Jest to robot współ-
pracujący o dwóch ramionach z 4 stopniami swo-
body. Każde ramię działa niezależnie, ale synchro-
nizacja nie jest problemem ze względu na wspólny
kontroler. Pozwala to na zastosowanie robota
w pracach wymagających ostrożnego przenoszenia
(np. elektroniki), montażu części lub kontroli jakości.
Konstrukcja, gabaryty i sposób programowania
zostały tak zaprojektowane, aby łatwo można było
zastąpić nim pracę ręczną bez zbędnych modyfikacji
stanowiska pracy i bez konieczności stosowania spe-
cjalistycznych uchwytów, narzędzi i chwytaków.
AURA (Comau)Na ubiegłorocznych targach Automatica Comau
zaprezentowała model AURA – Advanced Use
Robotic Arm – najnowszy produkt firmy, będący
innowacyjnym rozwiązaniem w dziedzinie robotów
współpracujących. AURA została zaprezentowana
na przykładzie dwóch zastosowań. Jednego w branży
motoryzacyjnej – z robotami o najlepszym na rynku
udźwigu, zarówno 60, jak i 110 kg – pracującymi przy
modelu Maserati Ghibli. Z kolei w drugiej prezen-
tacji udział wziął w pełni współpracujący system
oferujący odwiedzającym targi znaną włoską kawę,
a obejmujący model Amico (koncepcyjny projekt
robota humanoidalnego Comau), Racer5 w konfigu-
racji AURA, a także współpracujący stół obrotowy
i chwytak.
Roboty AURA pokryte są specjalną powłoką,
wyposażoną w obszary czułe, które mogą jednocze-
śnie postrzegać bliskość oraz kontakt z osobą lub
z jakimkolwiek innym komponentem automatyki.
Dodatkowo system ten obejmuje: percepcję impul-
sów dotykowych, zdolność do zmieniania swojej
trajektorii w zależności od kontaktu, sterowanie
ręczne, wbudowany system wizyjny, który umożli-
wia przewidywanie ruchów danej osoby w obszarze
działania oraz wykorzystanie skanerów laserowych,
które monitorują osoby, z którymi wchodzi on w in-
terakcję. Połączone zastosowanie systemów kontroli,
percepcji i przewidywania pozwala maszynie na
współpracę z człowiekiem w dowolnym procesie lub
sektorze i to bez żadnych kompromisów: nie ma, na
przykład, potrzeby kontrolowania wibracji.
MZ04E (NACHI)Firma NACHI ma w ofercie robot MZ04E. Nowe ramię
wykorzystuję technologię „Safe Robot” – moc zain-
Źródło: Universal Robots
Źródło: Kawasaki
Źródło: Comau
Źródło: KUKA
|41Główny Mechanik Styczeń–Luty 2017
Źródło: NACHI
stalowanych napędów jest nie większa niż 80 W na
każdej osi. Oznacza to, że roboty MZ04E mogą
pracować bez dodatkowych ogrodzeń, ramię w ramię
z operatorem (po wykonaniu analizy ryzyka). Dodat-
kowo roboty MZ04E Safe wykorzystują technologię
Hands-On (nauczanie bezpośrednie), która umoż-
liwia operatorom fizyczne uczenie robota wyma-
ganych czynności. Technologia Hands-On skraca
czas programowania i uczenia ruchu robota. Robot
może zostać zainstalowany na dowolnej powierzchni
(podłoga, sufit, ściana), jego obrys jest mniejszy niż
kartka papieru A5, a waga wynosi zaledwie 22 kg.
Motoman HC10 (YASKAWA)W ub.r. pierwszy raz robota współpracującego przed-
stawiła firma Yaskawa. Jest to model Motoman HC10.
Robot przeznaczony jest do pracy w bezpośredniej
bliskości człowieka i ma bardzo kompaktowe roz-
miary (wysokość 1 m, zasięg – 120 cm). Szybko się
uczy za pomocą systemu Easy-Gude. Jego udźwig to
10 kg. Ma zostać wprowadzony na rynek w bieżącym
roku.
Roboty współpracujące (collaborative robots) to rozwiązanie innowacyjne, znacznie bardziej elastyczne i efektywniejsze kosztowo od tradycyjnych robotów przemysłowych. W Universal Robots widzimy szybko rosnące zapotrzebowanie na koboty we wszystkich sektorach przemysłu, nie tylko ze względu na ich elastyczność, która pozwala na szybkie ponowne wdrożenie w innej aplikacji lub na innym stanowisku pracy, lecz także z uwagi na ich wydajność, mały obrys i minimalne wymagania konserwacyjne. Innowacyjne i intuicyjne programowanie kobotów Universal Robots sprawia, że jest to proces szybki i łatwy, a robot może być zaprogramowany dosłownie przez każdego pra-cownika zakładu. Wbudowane funkcje bezpieczeństwa pozwalają na pracę robota w większości zastosowań
Zalety robotów współpracujących
Slavoj MusilekGeneral Manager na region Europy Środkowo-Wschodniej, Universal Robots
bez tradycyjnych klatek lub wygrodzeń, co dodatkowo zwiększa efektywność procesów, umożliwiając bliską współpracę człowieka i „maszyny”, a także pomaga zapewnić najkrótszy zwrot z inwestycji, który według niezależnych analiz wynosi średnio około 195 dni. Na-sze portfolio obejmuje trzy modele, opierające się na jednym koncepcie, różniące się udźwigiem i zasięgiem roboczym: od najmniejszego UR3 zapewniającego automatyzację zadań do 3 kg poprzez UR5 o udźwigu do 5 kg aż do UR10 pozwalającego automatyzować zadania z obiektami do 10 kg i z promieniem zasięgu do 1300 mm. Są one zazwyczaj wykorzystywane m.in. w takich procesach jak podnoszenie i umieszczanie, pakowanie i paletyzacja, spawanie, obsługa maszyn oraz montaż, jeśli wymienimy tylko kilka z nich.
|41Główny Mechanik Styczeń–Luty 2017
Mitsubishi ElectricOdmienne podejście do współpracy ma Mitsubishi
Electric. Firma ta nie skonstruowała specjalnego ko-
bota, ale twierdzi, że jest w stanie tak oprzyrządować
praktycznie dowolne stanowisko robotyczne, aby
zamienić je w stanowisko robota współpracującego.
Do demonstracji użyła np. 6-osiowego robota RV-4FL
o udźwigu 4 kg.
SCHUNKPodobnie firma SCHUNK – nie oferuje robotów, ale
czułe chwytaki JL1. Są one specjalnie zaprojektowa-
ne do współpracy człowieka z robotem zgodnie z ha-
słem Grippig Meets Cobots. Ich elastyczna powłoka
z jednej strony ogranicza siłę chwytu i zabezpiecza
przedmiot przed uszkodzeniami, a z drugiej – au-
tomatycznie ogranicza siłę chwytu w przypadku
niespodziewanego uchwycenia jakiejkolwiek części
ciała pracownika.
Źródło: YASKAWA
42| Główny Mechanik Styczeń–Luty 2017
WÓ
ZK
I I
PO
JAZ
DY
SP
EC
JAL
NE
Zawiesia i trawersyTylko w niewielu przypadkach urządzenie dźwigowe może przenosić ładunki bez odpowiedniego zawiesia. Jest to element pośredniczący między dźwignicą a transportowanym ładunkiem.
Zawiesia służą do zawieszania, obwiązywania
lub podtrzymywania podnoszonego ładunku.
Zwykle przywiesza się je do haków urządzenia dźwi-
gowego, choć w niektórych przypadkach mogą być
elementem dołączanym do jego konstrukcji (zawie-
sia specjalnego przeznaczenia). Bez zawiesia trudno
wyobrazić sobie transport przedmiotów, bowiem
rzadko który jest przystosowany do bezpośredniego
podnoszenia za pomocą dźwigu czy suwnicy (np.
obudowy dużych silników wyposażone są w odpo-
wiednie uszy do zaczepienia haka). A nawet i w ta-
kich przypadkach korzysta się z zawiesi, bowiem
często taki hak jest zbyt duży, aby móc włożyć go
w przeznaczony do tego uchwyt.
Zawiesia można podzielić na cięgnowe oraz spe-
cjalne. Cięgnowe mogą być wykonane z łańcucha, lin
lub pasów. Specjalne – praktycznie w dowolnym wy-
konaniu odpowiednim do przenoszonych ładunktów
(np. chwytaki do bel, rur, blach, kręgów, skrzyń, itp.).
Same zawiesia nie wymagają certyfikacji UDT, ale
wymagają okresowych kontroli przez uprawnione do
tego osoby. Zazwyczaj są to tzw. hakowi, którzy są
odpowiedzialni za zawieszenie ładunku na dźwigu
czy suwnicy. Muszą oni być odpowiednio przeszko-
leni (m.in. znać zasady bezpiecznej pracy w zakresie
transportu pionowego materiałów, znać zasady
bezpiecznego stosowania zawiesi oraz urządzeń po-
mocniczych (bloków, trawersów, linek naprowadzają-
cych). Osoba, która wykaże się odpowiednią wiedzą
zdaje egzamin certyfikacyjny i otrzymuje odpowied-
nie uprawnienia poświadczone certyfikatem.
Źródło: Przedsiębiorstwo HAK
Tomasz Kurzacz
Zawiesie łańcuchowe. Źródło: Przedsiębiorstwo HAK
|43Główny Mechanik Styczeń–Luty 2017
PrzeglądyOdpowiedzialność za zawiesia ponosi pracodawca.
Musi dbać on o właściwy stan techniczny i prze-
prowadzać kontrole i przeglądy, które zapobiegną
wypadkom. Konieczność badań okresowych zawiesi
wynika z następujących norm:
• EN 13414-1:2003+A2:2008, część 1: Zawiesia do
podnoszenia ogólnego zastosowania, Polska nor-
ma PN-EN 13414-1+A2,
• EN 13414-2:2003+A2:2008, część 2: Wykaz infor-
macji dotyczących użytkowania i konserwacji
dostarczanych przez wytwórcę, Polska norma:
PN-EN 13414-2+A2,
• EN 13414-3:2003+A2:2008, część 3: Zawiesia
splotowe o obwodzie zamkniętym i zawiesia z lin
trójzwitych, Polska norma: PN-EN 13414-3+A1.
• Ponadto, zastosowania mają polskie normy:
• PN-92/M-84720 – Zawiesia z lin stalowych i włó-
kiennych. Ogólne wymagania i badania,
• PN-M-84736 – Zawiesia jednopętlowe z lin stalo-
wych,
• PN-M-84737 – Zawiesia dwupętlowe z lin stalo-
wych,
• PN-M-84735 – Zawiesia w obwodzie zamkniętym
z lin stalowych,
• PN-EN 818-4+A1:2008 – Łańcuch o ogniwach krót-
kich do podnoszenia ładunków – Bezpieczeństwo
– Część 4: Zawiesia łańcuchowe – Klasa 8.
W powyższych normach mowa jest o tym, że
badania okresowe i kontrolę okresową mogą prze-
prowadzać "kompetentne osoby", a badania powinny
być wykonywane w określonych okresach (zazwyczaj
raz w roku przy pracy jednozmianowej).
Przegląd bieżący to wzrokowa ocena stanu za-
wiesia, mającą na celu zidentyfikowanie uszkodzeń
lub zużycia, które mogą wpływać na jego bezpieczną
eksploatacje. Przed każdym użyciem należy dokonać
taką kontrolę. Zawiesia nie można używać, jeśli:
• brak jest zawieszki identyfikacyjnej o jego nośno-
ści lub jeśli niezbędne informacje nie są umiesz-
czone bezpośrednio na elemencie zawiesia;
• oznaczenia zawiesia są nieczytelne;
• elementy zawiesia są zdeformowane;
• łańcuch, lina uległ rozciągnięciu (wydłużenie
trwałe);
• nastąpiło zużycie zawiesia w stopniu przekracza-
jącym dopuszczalne wartości graniczne (dopusz-
cza się zmniejszenie grubości nominalnej do 90%,
przy czym d jest wartością średnią dwóch pomia-
rów średnicy przeprowadzonych w płaszczyznach
prostopadłych);
• wystąpiły mikropęknięcia, rowki, nadmierna
korozja, skręcenia lub wygięcia ogniw itp.;
• nastąpiły rozgięcia haków świadczące o wystąpie-
niu przeciążenia.
Badania okresowe obejmują przegląd szczegóło-
wy oraz próbę obciążeniową. Przegląd szczegółowy
obejmuje oględziny – wzrokową kontrolę oraz po-
miary wydłużeń i odkształceń elementów zawiesia.
Jeśli przegląd szczegółowy wykaże zużycie zawiesia
w postaci:
• przecięć, nacięć, żłobień, pęknięć, nadmiernej
korozji, cieplnych lub chemicznych odbarwień,
zgięć, odkształceń i innych uszkodzeń,
• rozwarcia haków – widoczne zwiększenie gardzie-
li lub inna postać odkształcenia, (zwiększenie gar-
dzieli nie może być większe niż 10% nominalnej
wartości lub było takie, na jakie pozwala zatrzask
bezpieczeństwa),
• przewężenia liny w dowolnym miejscu o ponad
10%,
• braku swobodnego przegubu między ogniwami,
• wydłużenia elementów zawiesia,
• wewnętrznego zużycie ogniwa (dopuszczalne
jest, gdy średnia wartością dwóch prostopadłych
wymiarów d1i d2, jest większa niż 90% nominal-
nej średnic dn),
• nieczytelnej etykiety,
należy takie zawiesie wycofać z użytkowania.
Raz w roku należy dokonać próby obciążenio-
wej, która polega na obciążeniu zawiesia na czas
minimum 1 godziny obciążeniem zależnym od jego
rodzaju. Takie próby mogą wykonywać tylko osoby
uprawnione, z zachowaniem odpowiednich środków
bezpieczeństwa.
Rodzaje zawiesiPonieważ zawiesia są urządzeniami stosunkowo pro-
stymi, ich produkcją zajmuje się wiele firm. Oferują
one zawiesia różnych rodzajów i długości. Najpopu-
larnijsze są zawiesia cięgnowe (linowe, łańcuchowe,
pasowe, wężowe). Te wykonane z lin stalowych
i łańcuchów znane są od praktycznie stuleci, nato-
miast pojawia się coraz więcej materiałów synte-
Zawiesie wężowe. Źródło: Powerwinch
Zawiesie pasowe. Źródło: Przedsiębiorstwo HAK
44| Główny Mechanik Styczeń–Luty 2017
tycznych, które znajdują zastosowanie w produkcji
pasów i węży, które następnie służą do wytwarzania
zawiesi. W wielu przypadkach wytrzymałość takich
cięgien jest równie duża, jak produktów stalowych
przy nieporównywalnie mniejszym ciężarze. Ma to
szczególne znaczenie wszędzie tam, gdzie zawiesi
używa się doraźnie w miejscach, do których trzeba
dotrzeć np. samochodem. Zawiesia z liny stalowej
nie ma jak złożyć, jest ciężkie, podobnie jak łańcu-
chowe. Zawiesie pasowe po prostu zwija się i wkłada
do bagażnika. Z tych przyczyn zyskują one na
popularności tam gdzie jest to możliwe, a stosowane
są głównie tam, gdzie ładunek podnoszony jest przez
opasanie.
Zawiesia pasowe i wężowe oznakowane są kolo-
rami oraz odpowiednią liczbą przeszyć czarną nicią,
co wskazuje na odpowiedni współczynnik DOR (do-
puszczalne obciążenie robocze przy kącie nachylenia
nie większym niż 45 stopni). Zawiesia metalowe
oznaczane są na przywieszkach.
Przykładowe oznaczenia zawiesi pasowych i wę-
żowych:
• kolor fioletowy – 1 przeszycie – DOR = 1 tona,
• kolor zielony – 2 przeszycia – DOR = 2 tony,
• kolor żółty – 3 przeszycia – DOR = 3 tony,
• kolor szary – 4 przeszycia – DOR = 4 tony,
• kolor czerwony – 5 przeszyć – DOR = 5 ton.
Należy pamiętać, że dopuszczalne obciążenia
zawiesia zależy od liczby cięgien, ich średnicy, kąta
odchylenia, obwiązania lub opasania, a także od
rodzaju konstrukcji (głównie zakończeń, takich
jak ogniwa, haki, pętle, szekle, ale także sposobu
zaciskania lin, itp.) oraz od warunków pracy (głównie
temperaturowych). Normy zawierają tabele z odpo-
wiednimi przelicznikami dopuszczalnych obciążeń
zawiesi w zależności od tych parametrów.
Każde zawiesie ma odpowiedni współczynnik
bezpieczeństwa (niezbędny margines udźwigu, który
gwarantuje bezpieczne korzystanie z zawiesia). Dla
zawiesi pasowych i wężowych jest to 7:1 – jest to sto-
sunek siły niszczącej do dopuszczalnego obciążenia
roboczego. Dla zawiesi linowych ten współczynnik
wynosi 5:1, a dla łańcuchowych – 4:1.
Każde zawiesie powinno mieć metkę, na której
znajdują się następujące informacje:
• wartość parametru DOR w układzie prostym,
• materiał, z którego został wykonany (w przypad-
ku zawiesi poliestrowych wskazuje na to również
kolor metki: niebieski oznacza poliester, zielony
oznacza poliamid, brązowy oznacza polipropy-
len),
• klasa osprzętu,
• nominalna długość,
• nazwa producenta lub przedstawiciela handlo-
wego,
• kod identyfikujący,
• numer normy europejskiej.
RynekPonieważ zawiesia to bardzo proste konstrukcje,
a z drugiej strony – mogą stosunkowo szybko się zu-
żywać, ich produkcją i dystrybucją zajmuje się wiele
firm. Ich ceny nie są wysokie, jest to produkt mało
przetworzony i nie zawierający wysokich technologii.
Produkowane są zarówno w Polsce jak i są sprowa-
dzane z Dalekiego Wschodu. W każdym przypadku
należy sprawdzić parametry zawiesia, ocenić jego
jakość i nie sugerować się wyłącznie ceną, bowiem
jest to element bardzo istotny dla bezpieczeństwa.
W Internecie można znaleźć filmy z zawiesiami
w roli głównej, kiedy to ich uszkodzenie (głównie ze-
rwanie) powoduje wypadki, często groźne dla ludzi.
Zerwanie się ładunku nawet z niewielkiej wysokości
grozić może nieobliczalnymi konsekwencjami dla
pracowników lub uszkodzeniem nierzadko drogich
ładunków.
Najprostsze zawiesia cięgnowe mają od jednego
do czterech cięgien zakończonych ogniwami, hakami
lub szeklami. Występują w wykonaniach o obwodzie
zamkniętym, z pętlami o różnej wielkości. Końce
mogą być zakuwane lub zalewane. Pasowe lub wę-
żowe mogą być jedno- lub dwuwarstwowe, z pętlami
lub bezkońcowe. Wybór jest olbrzymi – z różnymi
średnicami, długościami, wielkościami haków, ogniw
czy pętli. Kolorowe oznaczenia zawiesi wężowych. Źródło: Powertex
Zawiesie z lin stalowych. Źródło: Mipromet
WÓ
ZK
I I
PO
JAZ
DY
SP
EC
JAL
NE
|45Główny Mechanik Styczeń–Luty 2017
Znacznie bardziej interesujące wydają się być
specjalne zawiesia z odpowiednimi chwytakami. Tu
też wybór jest olbrzymi – praktycznie do każdej spe-
cyficznej pracy można znaleźć odpowiedni chwytak.
Ich stopień skomplikowania jest czasami zdecydo-
wanie większy niż zwykłych zawiesi cięgnowych.
Uchwyty do blach pozwalają na transport arku-
szy blach lub podobnych kształtem materiałów (np
płyt drewnianych) zarówno w pionie jak i poziomie.
Zwykle mają szczęki ze stali hartowanej oraz sprę-
żynowy mechanizm zaciskowy szczęk w przypadku
transportu w pionie oraz samozaciskowe języki do
transportu w poziomie.
Uchwyty do kręgów betonowych mają zazwyczaj
regulowane uchwyty samozaciskowe. Przeznaczo-
ne są do zawiesi trzycięgnowych, co gwarantuje
stabilność przenoszonych elementów. Mogą także
występować w wykonaniach z blokadą. Innym
rodzajem uchwytów do kręgów są tzw. C-haki. Tego
typu uchwyty można stosować także do rur, pierście-
ni oraz zwiniętej blachy. Mogą mieć udźwig nawet do
30 ton.
1. ogólnego przeznaczenia - cięgnowe 1.1. łańcuchowe (o długości regulowanej lub stałej)
• jednocięgnowe• dwucięgnowe• trzycięgnowe• czterocięgnowe• jednopętlowe• dwupętlowe• o obwodzie zamkniętym• z hakiem lub ogniwem
1.2. linowe stalowe• jednocięgnowe• dwucięgnowe• trzycięgnowe• czterocięgnowe• o obwodzie zamkniętym• siatki
1.3. pasowe (wężowe)• jednocięgnowe• o obwodzie zamkniętym• siatki
1.4. linowe z lin innych niż stalowe (włókiennych lub syntetycznych)
• jednocięgnowe• dwucięgnowe• trzycięgnowe• czterocięgnowe• o obwodzie zamkniętym• jednopętlowe• dwupętlowe• siatki
2. specjalnego przeznaczenia – chwytne i zaczepowe 2.1. pojedyncze lub wielokrotne
• samozaciskowe do blach (w położeniu pionowym lub poziomym)
• chwytne do kształtowników, szyn• do elementów walcowanych (kabłąkowe
trawersowe i szczękowe wielokrotne)• zaczepowe do rur• zaczepowe kabłąkowe wielokrotne do
dłużnic• zawiesia do palet (widłowe, widłowe
prostowodne)• zawiesia do kręgów (kabłąkowe
jednorożne, chwytne dwuszczękowe, zaczepowe dwuszczękowe)
• kabłąkowe jednorożne do wyładunku wagonów krytych
• zawiesia do beczek (chwytne zaczepowe, chwytne jednoszczękowe, zaczepowe wielokrotne)
• chwytne dwuszczękowe do skrzyń• zawiesia do kontenerów• zawiesia podciśnieniowe (przyssawkowe)
Klasyfikacja zawiesi
|45Główny Mechanik Listopad–Grudzień 2016
Uchwyty do blach. Źródło: Przedsiębiorstwo HAK
Uchwyt typu C-hak. Źródło: Przedsiębiorstwo HAK
46| Główny Mechanik Styczeń–Luty 2017
Do ładunków stalowych można zastosować
uchwyt magnetyczny. Może występować w wykona-
niu z zasilaniem wewnętrznym lub zewnętrznym.
Udźwig takiego uchwytu może wynosić nawet
do kilku ton przy współczynniku bezpieczeństwa
powyżej 3.
Uchwyty do szyn to najczęściej samozaciskowe
chwytaki bazujące na mechanizmie kleszczowym.
Im cięższa jest szyna, tym pochwyt jest mocniejszy.
Zwolnienie uchwytu następuje automatycznie po
poluzowaniu zawiesia.
Podobnie jak uchwyty do szyn wyglądają uchwy-
ty do innych kształtów – rur/prętów, elementów
prostopadłościennych, dwuteowników, ceowników,
itp. Tu także wykorzystuje się mechanizm klesz-
czowy lub hakowy, można spotkać także uchwyty
śrubowe. Śruba umieszczona w haku jest elementem
dociskającym przenoszony ładunek do haka.
Uchwytem specjalnym są także widły do trans-
portu palet. Widły takie mogą doraźnie zastąpić
wózek widłowy, choć operowanie nimi nie jest tak
efektywne jak w przypadku tradycyjnego wózka.
Uchwyty do palet mają zmienny rozstaw wideł
i przystosowane są do zamocowania na haku dźwi-
gnicy, dzięki czemu pozwalają na transportowanie
ładunków paletowanych przy użyciu różnego typu
urządzeń dźwignicowych. Uchwyty do palet mogą
mieć także opcję samopoziomowania ładunku.
W przemyśle szklarskim lub metalowym znajdą
zastosowanie zawiesia podciśnieniowe do transportu
poziomego lub pionowego. Próżnia (podciśnienie)
wytwarzane jest za pomocą sprężonego powietrza.
Istnieją także tego typy zawiesia przystosowane do
materiałów chropowatych (np. płyt drewnianych).Uchwyt do szyn. Źródło: Przedsiębiorstwo HAK
WÓ
ZK
I I
PO
JAZ
DY
SP
EC
JAL
NE
Uchwyt magnetyczny. Źródło: WALMAG
Uchwyt Śrubowy
Źródło: Mipromet
Uchwyt do palet. Źródło: Przedsiębiorstwo HAK
Uchwyt podciśnieniowy do szyb. Źródło: Righetti
Odpowiedzialność
za zawiesia ponosi
pracodawca. Musi
dbwać on o właściwy
stan techniczny
i przeprowadzać
kontrole i przeglądy,
które zapobiegną
wypadkom.
|47Główny Mechanik Styczeń–Luty 2017
Zawiesie wężowe. Źródło: Forankra
Stosunkowo duża różnorodność konstrukcji
występuje w przypadku chwytaków do beczek. Mogą
być one wykonane z wykorzystaniem mechanizmu
kleszczowego obejmującego beczkę w poziomie
lub za krawędzie beczki (zarówno górne jak i górną
i dolną), jako C-haki z chwytem za krawędź lub kra-
wędź i bok, a także jako chwytak boczny dociskający
z blokadą do transportu w pionie.
Do transportu dłuższych elementów stosuje się
tzw. trawersy. Jest to zwykle dwuteownik, na którego
końcach przymocowane są haki do zawieszenia za-
wiesia cięgnowego. Bardziej specyficzne trawersy są
wyposażone w kilka haków, mogą mieć także kształt
litery H, na której ramionach umieszczone są haki.
Stosuje się je do przenoszenia cięższych i dużych
elementów, np. stropów. Trawersy mogą także wystę-
pować w innych wykonaniach, np. trzy-, cztero- lub
sześcioramienne, ze stałym lub regulowanym rozsta-
wem haków, przeznaczone do kadzi, tamborów, itp.
To oczywiście nie cała oferta zawiesi i uchwytów.
Wiele przedsiębiorstw wykonuje tego typu urządze-
nia na własne potrzeby, przystosowane do specyficz-
nych ładunków, takich jak transport silników, bloków
silników, zwojów drutu i innych ładunków, zwykle
półproduktów w zakładzie przemysłowym. Takie
specjalizowane wykonanie pozwala na znaczne skró-
cenie operacji transportowych, zwłaszcza na etapie
załadunku na urządzenie dźwignicowe.
Uchwyt do beczek. Źródło: JC Fragoso
Uchwyt do beczek. Źródło: Przedsiębiorstwo HAK
Trawersa z dwoma hakami rozstawnymi. Źródło: Przedsiębiorstwo HAK
48| Główny Mechanik Styczeń–Luty 2017
Prawidłowy proces sterowania procesami
przemysłowymi nie ogranicza się tylko do
układów regulacji, lecz obejmuje również mniej lub
bardziej skomplikowane systemy kontroli i rejestra-
cji przebiegu tych procesów, co jest niezbędne do
późniejszej weryfikacji ich prawidłowości.
Ogólnie rzecz ujmując, akwizycja danych pomia-
rowych sprowadza się do przeprowadzenia czynno-
ści związanych z pomiarem sygnałów, przetworze-
niem ich na postać cyfrową oraz rejestracją. W skład
większości torów pomiarowych, czyli dróg przebiegu
sygnału od jego źródła do urządzeń wyjściowych,
wchodzą następujące elementy: czujnik (prze-
twornik), umożliwiający odpowiednie wzbudzenie,
wzmocnienie czy filtrację sygnałów, układ zasilania
wraz z układem wstępnego przetwarzania sygnału
oraz miernik, którym może być np. woltomierz, oscy-
loskop bądź inne dedykowane urządzenie.
Centralizacja lub rozproszenieW typowych zastosowaniach systemów akwizycji
danych wykorzystuje się architekturę scentralizo-
waną, w której system zarządzania bazą danych
i wszystkie dane znajdują się w tym samym węźle
sieci informatycznej. W przypadku tego rozwiąza-
nia sprzęt pomiarowy oraz komputery znajdują się
w centrali sterującej, w związku z czym są odsepa-
rowane od często trudnych warunków środowisko-
wych panujących w bliskim sąsiedztwie badanej
jednostki.
Systemy scentralizowane, w których wszystkie
dane umieszczone są na jednym serwerze, są – w po-
równaniu do rozproszonych – znacznie łatwiejsze
w projektowaniu, konfiguracji i zarządzaniu. Nie
zawsze jednak zastosowanie architektury scentrali-
zowanej jest najlepszym wyjściem. Nie oznacza to
jednak, że scentralizowana architektura bazy danych
jest w każdym przypadku właściwa. Przykładem
jest geograficzne rozproszenie informatyzowanej
organizacji, w sytuacji której optymalnym rozwią-
zaniem jest użycie tzw. rozproszonych baz danych,
czyli zbioru współpracujących baz danych, z których
każda znajduje się na innym serwerze. W przypadku
firmy mającej swoje oddziały w wielu różnych loka-
lizacjach nierozsądnym posunięciem byłoby oparcie
systemu informatycznego na jednym serwerze bazy
danych, gdyż system ten byłby podatny na awarie
łączy komunikacyjnych. Co więcej, nawet dostęp do
danych o charakterze lokalnym wymagałby odwołań
do zdalnego serwera.
W przeciwieństwie do systemów scentralizowa-
nych w systemach rozproszonych urządzenia akwi-
Systemy akwizycji danych – rejestratoryDane zbierane z czujników zainstalowanych na urządzeniach stanowią podstawowy materiał do analizy służącej do sterowania procesem produkcji, a także dla celów utrzymania ruchu. Systemy akwizycji danych mają za zadanie zbierać i archiwizować dane, a także nadzorować, czy nie zostały przekroczone progi alarmowe. Mogą (ale nie muszą) być wyposażone w wyświetlacz, mają możliwość podłączania (za pomocą odpowiednich złącz) różnego rodzaju urządzeń.
Marta Gajewska
DIA
GN
OS
TY
KA
, P
OM
IAR
Y,
RE
GU
LA
CJA
Źródło: Simex
|49Główny Mechanik Styczeń–Luty 2017
zycji danych znajdują się w pobliżu testowanej jed-
nostki, jak najbliżej stosowanych czujników. Pozwala
to skrócić opóźnienia transmisji sieciowej, gdyż dane
specyficzne dla węzła są składowane i przetwarzane
lokalnie. Do zalet architektury rozproszonej z pew-
nością można zaliczyć dużą niezawodność całego
systemu, niewielkie ryzyko utraty wszystkich danych
w wyniku awarii systemu oraz łatwiejszą skalo-
walność (np. wymiana serwera na mocniejszy bądź
dodanie do systemu nowego serwera). Atutem jest
też rozłożenie obciążenia i zwiększenie mocy prze-
twarzania – ponieważ każdy z serwerów odpowiada
za zarządzanie jedynie częścią danych, zmniejsza się
ich obciążenie, co prowadzi do skrócenia czasu odpo-
wiedzi systemu. W związku z tym nawet w sytuacji,
gdy jest możliwe wykorzystanie jednego serwera,
celowo dokonuje się rozproszenia danych na kilku
mniej obciążonych serwerach.
Co ważne, podzielenie dużego scentralizowanego
systemu na niewielkie rozproszone układy umożli-
wia otrzymanie mniejszych i tańszych podsystemów,
których naprawa czy wymiana nie stanowi więk-
szego problemu. Również koszt połączeń między
systemami jest dużo niższy ze względu na zastoso-
wanie pojedynczej magistrali komunikacyjnej umoż-
liwiającej wymianę danych poprzez wspólną linię,
zamiast użycia wielu przewodów łączących czujniki.
Ograniczenie długości przewodów nie tylko generuje
oszczędności, lecz również – na skutek skrócenia od-
ległości między czujnikiem a urządzeniem akwizycji
– pozytywnie wpływa na dokładność pozyskiwanych
pomiarów. Dzięki temu sygnał jest mniej podatny na
zakłócenia, interferencje czy utratę łącza.
Czym są rejestratory?Rejestracja jest zapisem informacji o wielkości
fizycznej lub elektrycznej (przykładowo może być to
temperatura, wilgotność czy sygnał 4–20 mA) umoż-
liwiającym jej późniejszy odczyt bądź weryfikację.
Każdy rejestrator składa się z elementu pomiarowe-
Źródło: Lumel
Rejestrator poziomu cieczy z taśmą papierową. Źródło: Sage Technologies
50| Główny Mechanik Styczeń–Luty 2017
DIA
GN
OS
TY
KA
, P
OM
IAR
Y,
RE
GU
LA
CJA
Rejestrator temperatury z tarczą papierową. Źródło: Dickson
go, przetwornika wielkości fizycznej na elektryczną
oraz elementu rejestrującego. Co ważne, rejestratory
cyfrowe mają wyposażone są dodatkowo w prze-
twornik analogowo-cyfrowy.
Rejestratory to urządzenia umożliwiające zapis
(archiwizację) i prezentację (wizualizację) danych
o przebiegu parametrów kontrolowanych procesów
przemysłowych (np. temperatura, wilgotność, ciśnie-
nie, przepływ) w celu ich kontrolowania i dokumen-
towania. Najczęściej rejestrowane są przebiegi zmian
wartości mierzonej w czasie. Niektóre rejestratory
umożliwiają też rejestrację związków funkcyjnych
wielkości mierzonych. Zważywszy na rodzaj nośnika
zapisu można je podzielić na: rejestratory z zapisem
danych na taśmie papierowej oraz rejestratory z cy-
frowym zapisem danych. W przypadku tego drugiego
rozwiązania wykorzystywane są m.in. dyski twarde,
karty CF oraz karty pamięci FLASH z interfejsem
USB, wbudowaną w urządzenie pamięć FRAM itp.).
Rejestratory dzielą się na jedno- i wielokanałowe.
Jeśli chodzi o rozwiązania konstrukcyjne, można
spotkać się z takimi opcjami, jak kilka niezależnych
rejestratorów w jednej obudowie, kilka niezależnych
urządzeń zapisujących i ich napędów pracujących
na jednym wspólnym nośniku, jedno urządzenie
zapisujące.
Co do nośników zapisu, które determinują rodzaj
urządzenia piszącego, typowymi rozwiązaniami są:
zwykły papier (ołówek, rysik, atramentowa rurka
strumieniowa), papier termoczuły lub papier foto-
czuły (strumień światła).
Przede wszystkim zapis cyfrowyObecnie rejestratory z zapisem na papierowej
wstędze niemalże całkowicie wyparte przez ich
odpowiedniki cyfrowe, z wykorzystaniem których
wiążą się takie zalety, jak większy stopień dokład-
ności, mniejsza awaryjność, wygoda stosowania,
szybka analiza danych zarejestrowanych oraz brak
materiałów eksploatacyjnych. Mimo wielu zalet
urządzeń cyfrowych rejestracja na papierze nadal
jest praktykowana w niektórych firmach, np. ze
względu na przyjęte procedury wewnętrzne, ak-
ceptujące jedynie rejestrację na taśmie papierowej,
mającej rangę dokumentu urzędowego lub służącej
do rozliczeń finansowych.
Należy jednak zwrócić uwagę na fakt, że w prze-
ciwieństwie do rejestratorów danych wykorzy-
stujących zapis papierowy, rejestratory cyfrowe
należą do nowej generacji urządzeń rejestrujących.
Cechują się niewielkimi wymiarami i masą, a poza
tym są całkowicie elektroniczne, bez elementów
mechanicznych, z własnym źródłem zasilania
gromadzą dane w wewnętrznej, półprzewodnikowej
pamięci. W celu ich programowania oraz odczytu
zarejestrowanych danych stosowane są programy
zainstalowane w komputerze klasy PC. Programy te
umożliwiają konfigurację rejestratorów w zakresie
czasów próbkowania, opóźnienia startu rejestracji,
sposobu zapisu pamięci, ustawienia progów alarmo-
wych i – opcjonalnie – komunikacji modemowej. Co
ważne, połączenie z komputerem odbywa się przez
standardowe interfejsy komunikacyjne.
Nie bez znaczenia jest również fakt, że reje-
stratory z zapisem danych w postaci cyfrowej
odznaczają się dużo większą funkcjonalnością.
Wynika to z tego, że w większości przypadków
mają one budowę modułową – wejścia pomiarowe
i sygnały wyjściowe pogrupowane są na kartach
pomiarowych. Komunikacja z użytkownikiem,
której głównymi elementami jest konfiguracja oraz
przeglądanie archiwizowanych danych, odbywa się
Źródło: Lumel
|51Główny Mechanik Styczeń–Luty 2017
w sposób graficzny. Zazwyczaj są to różnego rodzaju
prezentacje graficzne wyników pomiarów, przypomi-
nające wykresy np. z rejestratorów papierowych czy
mierników analogowych.
Rejestratory cyfrowe mogą być wyposażone
w zaawansowane funkcje matematyczne, które po-
zwalają na wykonywanie również bardzo złożonych
działań arytmetyczno-logicznych na wielkościach
mierzonych. Warto dodać, że zastosowanie skompli-
kowanego rejestratora odznaczającego się rozbudo-
wanymi opcjami, funkcjami matematycznymi i bar-
dzo dużymi pamięciach jest konieczne w niewielu
przypadkach. Najczęściej wystarczy wielokanałowa
(np. 8-kanałowa) rejestracja typowych sygnałów
używanych w automatyce. Przykładem niech będą
chociażby sygnały prądowe 0\4–20 mA.
Uniwersalność w cenieJuż na etapie zamówienia urządzenia u producenta
należy określić, czy rejestrator będzie przystosowa-
ny do pomiarów poszczególnych parametrów – ta-
kich jak np. prąd, napięcie czy temperatura (i jaki to
będzie zakres) – czy też będzie miał wejścia prądowe
uniwersalne umożliwiające odbieranie sygnałów
pomiarowych pochodzących z wielu różnych czujni-
ków, w szerokim zakresie wartości.
Obecnie, przede wszystkim z uwagi na uniwer-
salność zastosowania, coraz większą popularnością
cieszy się drugie z przedstawionych wyżej rozwią-
zań, pozwalające użytkownikowi podłączać dowolne
sygnały pomiarowe w zależności od wymagań
aplikacji.
Tego typu rejestratory umożliwiają skalowanie
sygnału mierzonego i jego rejestrację w jednost-
kach fizycznych. Co istotne, mogą być wyposażone
w wyjścia alarmowe do sygnalizacji przekrocze-
nia dopuszczalnych dla danego procesu wartości
granicznych, a także interfejsy komunikacyjne
(serwer WWW, Ethernet, RS-485 itp.), dzięki czemu
możliwe jest przesyłanie w czasie rzeczywistym
wartości chwilowych do systemów cyfrowych
(systemy SCADA i DCS), co w rezultacie znacznie
przyspiesza analizę danych. Użytkownik może także
ustalić optymalnie dostosowany do potrzeb okres
rejestracji, co jest jak najbardziej do zrealizowania
dzięki programowaniu częstotliwości rejestrowania
danych.
KomunikacjaJeśli chodzi o komunikację, wspomniany wyżej
interfejs przemysłowy RS-485 jest obecnie stan-
dardem. Często występuje w powiązaniu z funkcją
Master, dzięki której możliwe jest pobieranie danych
do rejestracji z innych urządzeń wyposażonych
w interfejs RS-485 i zapisywanie ich w pamięci
rejestratora jako dodatkowe, wirtualne kanały
pomiarowe.
W przypadku rejestratorów cyfrowych coraz
powszechniejszym zjawiskiem jest też korzystanie
z interfejsu sieciowego Ethernet. Jako podstawowa
funkcjonalność dostępny jest wbudowany serwer
WWW, dzięki czemu przy podłączeniu rejestratora
do Internetu można pobierać dane z dowolnego
miejsca bezpośrednio z poziomu przeglądarki in-
ternetowej. Częstym zjawiskiem jest też stosowanie
protokołów sieciowych takich jak HTTP – Hypertext
Transfer Protocol (przeglądanie danych przez stronę
internetową), FTP – File Transfer Protocol (transfer
plików) oraz SMTP – Simple Mail Transfer Protocol
(wysyłanie wiadomości e-mail).
Uniwersalny rejestrator ze wstęgą papierową. Źródło: YOKOGAWA
Źródło: WATLOW
52| Główny Mechanik Styczeń–Luty 2017
Wiedza na temat powodów, dla których dbanie
o system wymiany powietrza jest bardzo istot-
ne, ma znaczenie nie tylko z punktu widzenia przepi-
sów BHP, ale również prawidłowego przebiegu proce-
sów produkcyjnych. Należy zdawać też sobie sprawę,
jak często powinna być wzywana firma zajmująca
się serwisem i higieną tego rodzaju instalacji. Ważne
jest, aby była ona wyspecjalizowana w świadczeniu
usług polegających na ich czyszczeniu i dezynfekcji.
Wykona wówczas swoje zadanie w sposób fachowy,
skuteczny oraz szybki, co pozwoli na zminimalizo-
wanie przerw w produkcji oraz osiągnięcie oczekiwa-
nego efektu – usunięcie zanieczyszczeń fizycznych,
takich jak kurz, pył, bakterie, grzyby i pleśń.
Sabina Frysztacka
SE
RW
IS I
US
ŁU
GI
Czyszczenie instalacji wentylacyjnych i klimatyzacyjnych
Montaż odpowiedniej instalacji wentylacji mechanicznej i klimatyzacyjnej w przedsiębiorstwie to ważny element działań zmierzających do poprawy warunków pracy na halach produkcyjnych. Pozwala rozwiązać problemy związane z zanieczyszczeniem powietrza oraz utrzymaniem jego optymalnej temperatury i wilgotności. Jednak dla zapewnienia pracownikom właściwego komfortu oraz bezpieczeństwa należy co jakiś czas czyścić układ wentylacji i klimatyzacji.
Źródło: PRINO
|53Główny Mechanik Styczeń–Luty 2017
Dlaczego regularne czyszczenie instalacji wentylacyjnych i klimatyzacyjnych jest niezbędne?Stałe dbanie o dobry stan systemu wentylacji
i klimatyzacji, zamontowanego w przedsię-
biorstwie, wpływa na trzy aspekty, które są
niezbędne do tego, aby zakład dobrze prospero-
wał i mógł się rozwijać. Po pierwsze pozwala na
zapewnienie pracownikom dobrych warunków
pracy. Jak mówi Wiesław Zdanowicz, właściciel
firmy VENTMAX: – Jakość powietrza ma istotne
znaczenie w codziennym życiu i pracy. Przebywanie
w pomieszczeniach, w których nie funkcjonuje pra-
widłowo wentylacja lub też nie jest ona utrzymy-
wana na odpowiednim poziomie, może przyczynić
się do ogólnego osłabienia organizmu osób w nich
pracujących i skutkować wczesnym wyczerpaniem,
dekoncentracją, a nawet chorobami. Korzyści wyni-
kające z prawidłowego utrzymywania wentylacji są
nieodzowne. Czyste powietrze wewnątrz budynku
zapewnia komfort oraz bezpieczeństwo osób w nim
przebywających. Czyste kanały wentylacyjne
zmniejszają koszty energetyczne oraz minimalizują
zagrożenie pożarowe. Należy pamiętać o tym, że
w pewnym warunkach zaniedbane instalacje
klimatyzacyjne mogą stać się rozsadnikiem ple-
śni i grzybów chorobotwórczych. Pracownicy są
wówczas narażeni na chroniczne zapalenie dróg
oddechowych – górnych i dolnych, grzybicze za-
palenia płuc, a także na zakażenia pleśnią oraz
grzybami. Mogą występować reakcje alergiczne
oraz objawy zatrucia mykotoksynami. Bywa,
że w nieczyszczonych układach klimatyzacji
rozwijają się też bakterie Legionella pneumo-
phila, które atakują drogi oddechowe i wywołują
Legionellozę, czyli tak zwaną „chorobę legioni-
stów”. Jest ona ciężka i bywa nawet śmiertelna.
Po drugie regularne czyszczenie wszystkich
elementów systemu klimatyzacji wpływa na
pracę maszyn i urządzeń znajdujących się na
hali produkcyjnej, a także samej instalacji.
Proces produkcji wiąże się z nagrzewaniem uży-
wanych podczas niego urządzeń. Jednak dzięki
prawidłowemu funkcjonowaniu klimatyzacji,
które pozwala na utrzymanie poprawnej wilgot-
ności i temperatury, nie dochodzi do przegrze-
wania elementów linii produkcyjnej.
Dobre samopoczucie pracowników oraz nie-
naganny stan maszyn i urządzeń, to niezbędne
warunki utrzymania wysokiej jakości wyrobów
gotowych. Czyli chęć dążenia do wytwarzania
jak najlepszych produktów, jest trzecim powo-
dem, dla którego warto dbać o stan techniczny
układu wentylacji i klimatyzacji.
Jak często należy czyścić instalację wentylacyjną i klimatyzacyjną?Polskie prawo określa ogólne zasady utrzymy-
wania systemów wentylacyjnych i klimatyzacyj-
nych. – Wskazuje tylko, że należy co roku przepro-
wadzić kontrolę stanu zanieczyszczenia kanałów
w jednostkach medycznych, a jeśli chodzi o prywatne
podmioty, to wszystko zależy od charakterystyki
obiektu i produkcji. Przykładowo odciągi spalin znad
maszyn spawalniczych należy czyścić nawet kilka
razy w roku, bo istnieje ryzyko pożaru. Z kolei hale
magazynowe, gdzie nie ma zapylenia – zdecydowanie
rzadziej, w praktyce raz na 2, 3, 4 lata. Bardzo istotne
jest dbanie o czystość i kondycję centrali wentylacyj-
nej. Regularne mycie wszystkich elementów centrali
i wymiana filtrów pozwoli na utrzymanie dobrej
jakości powietrza nawiewanego do pomieszczeń –
tłumaczy Waldemar Koga, właściciel firmy KOGA.
Zgodnie z normą PN-EN 15780:2011 Wenty-
lacja budynków – Siec przewodów – Czystość
systemów wentylacji, można wyróżnić trzy klasy
czystości instalacji wentylacyjnych i klimatyza-
cyjnych, dla których określona została zalecana
częstotliwość kontroli:
• klasa czystości instalacji podstawowa, doty-
czy budynków, w których przebywanie ludzi
jest sporadyczne, takich jak magazyny, hale
hurtowni, składy, pomieszczenia techniczne
itp. – częstotliwość kontroli: centrali wentyla-
cyjnych/klimatyzacyjnych – 24 miesiące, fil-
trów – 12 miesięcy, nawilżaczy – 12 miesięcy,
przewodów – 48 miesięcy, urządzeń końco-
wych – 48 miesięcy;
• klasa czystości instalacji średnia, dotyczy
przede wszystkim biur, obiektów handlowych
i sportowych, budynków mieszkalnych, hoteli,
szkół, teatrów, szpitali – częstotliwość kontro-
li: centrali wentylacyjnych/klimatyzacyjnych
– 12 miesięcy, filtrów – 12 miesięcy, nawilża-
czy – 6 miesięcy, przewodów – 24 miesiące (12
miesięcy dla szpitali), urządzeń końcowych –
24 miesiące (12 miesięcy dla szpitali);
• klasa czystości instalacji zaawansowana,
dotyczy m.in. pomieszczeń czystych, labo-
ratoriów, obiektów szpitalnych, zakładów
przemysłu farmaceutycznego, spożywczego
oraz wytwarzających półprzewodniki – czę-
stotliwość kontroli: centrali wentylacyjnych/
klimatyzacyjnych – 12 miesięcy, filtrów – 12
miesięcy, nawilżaczy – 6 miesięcy, przewo-
dów – 12 miesięcy, urządzeń końcowych – 12
miesięcy.
Przemysław Kołbon, specjalista techniczno-
-handlowy w firmie Vita-Vent, podsumowuje to
w następujący sposób: – Częstotliwość czyszcze-
nia instalacji w halach produkcyjnych uzależniona
jest od specyfiki zakładu, od tego jaki prowadzi on
rodzaj produkcji i z jaką częstotliwością. Poza tym
duże znaczenie ma fakt, jaki rodzaj instalacji został
zamontowany w danym przedsiębiorstwie. Na pew-
no należy przestrzegać zaleceń producenta danego
systemu wentylacji, a także wytycznych zawartych
w aktach i normach prawnych.
Źródło: PRINO
Źródło: PRINO
Źródło: VENTMAX
54| Główny Mechanik Styczeń–Luty 2017
SE
RW
IS I
US
ŁU
GI Oprócz normy PN-EN 15780:2011 są to przede
wszystkim: Rozporządzenie Ministra Infrastruktury
z dn. 12.04.2002 w sprawie warunków technicznych,
jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytu-
owanie, Rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia 26
kwietnia 2004 r. w sprawie wymagań higieniczno-sa-
nitarnych w zakładach produkujących lub wprowa-
dzających do obrotu środki spożywcze, Rozporządze-
nie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji
z dn. 16 czerwca 2003 r. w sprawie ochrony przeciw-
pożarowej budynków, innych obiektów budowlanych
i terenów.
W jaki sposób czyszczone są instalacje wentylacyjne i klimatyzacyjne?Proces czyszczenia systemu wentylacji lub klimaty-
zacji składa się z kilku etapów, które są uzależnione
od rodzaju instalacji oraz specyfiki zabrudzenia,
natomiast przyjmując ogólny schemat będą to:
inspekcja, przygotowanie instalacji do czyszczenia,
czyszczenie, kontrola końcowa. Wszystkie etapy
powinni wykonywać wykwalifikowani pracownicy
firmy świadczącej usługi polegające na czyszczeniu
oraz dezynfekcji układów klimatyzacji i wentylacji.
Można mieć wówczas pewność, że będą dyspono-
wali odpowiednią wiedzą, doświadczeniem, a także
narzędziami i środkami czyszczącymi mającymi
niezbędne atesty.
Inspekcja systemu wymiany powietrza przepro-
wadzana jest przy użyciu robota jezdnego z kamerą.
Polega ona na rozpoznaniu i ocenie wizualnej stanu
oraz rodzaju zabrudzenia przewodów wentylacyj-
nych. Tak o urządzeniach inspekcyjnych wypowiada
się Waldemar Koga: – Stan zanieczyszczenia kanałów
wentylacyjnych najprościej i najskuteczniej sprawdzić
za pomocą zdalnie sterowanego robota wyposażone-
go w kamerę cyfrową. Umożliwia on dokonanie oceny
nagromadzonych zanieczyszczeń fizycznych, takich jak
kurz i pył. Za pomocą tego urządzenia można nagrać
film i wykonać zdjęcia, które zapisywane są w razie
potrzeby na nośnikach cyfrowych. Rejestracja danych
pozwala na porównanie stanu czystości kanałów przed
i po czyszczeniu.
Kiedy inspekcja dobiegnie końca, można przejść
do opracowania metody czyszczenia, odpowiedniego
zabezpieczenia urządzeń i wyposażenia oraz wycię-
cia otworów. Ich wielkość ma być dopasowana do
klap rewizyjnych, które zostaną założone od razu po
zakończeniu prac w kolejnych gałęziach instalacji.
Czynności te są niezbędne tylko wówczas, gdy klapy
inspekcyjnie nie zostały zamontowane wcześniej.
O kolejnym, najważniejszym etapie opowiada
Wiesław Zdanowicz: – Po rozpoznaniu zabrudzenia
dobiera się odpowiednią metodę czyszczenia. Ogólnie
rzecz biorąc może być sucha lub mokra. Sucha polega na
mechanicznym usuwaniu zanieczyszczeń odpowiednio
dobranymi szczotkami zamontowanymi na robotach
czyszczących lub wałkach obrotowych, których działanie
wspomagają urządzenia odsysające zanieczyszczenia
z systemu wentylacyjnego. Metoda mokra stosowana
jest przeważnie w systemach wentylacyjnych obsługu-
jących instalacje kuchenne lub hale produkcyjne, gdzie
efektem ubocznym produkcji jest osadzanie się tłuszczu
oraz podobnych trudno usuwalnych zanieczyszczeń. Po
mechanicznym usunięciu zanieczyszczeń może zostać
przeprowadzana dezynfekcja systemu metodą kropelko-
wą poprzez rozpylenie odpowiednich środków dezynfe-
kujących usuwających wszelkie bakterie i grzyby.
Warto dodać, że czyszczenie suche może pole-
gać także na użyciu sprężonego powietrza lub na
odkurzaniu. Z kolei czyszczenie na mokro oznacza
wykorzystanie pary lub środków chemicznych.
Wybór metody uzależniony jest od rodzaju i stopnia
zabrudzenia, ale również od tego czy chodzi o kanały
miękkie czy twarde, a w tym drugim przypadku spo-
re znaczenie ma też ich przekrój – może być okrągły
lub prostokątny. Dobór odpowiedniego sposobu
czyszczenia gwarantuje skuteczność i brak możli-
wości uszkodzenia powierzchni przewodów. Na tym
etapie prac bardzo przydatne bywa wspomniane już
urządzenie odciągowo-filtracyjne, które po podpięciu
do kanałów separuje zanieczyszczenia. Sama dezyn-
fekcja również może odbywać się na sucho – metodą
zamgławiania lub na mokro. Nie bez znaczenia jest
też fakt, iż nawiew i wyciąg są osobnymi kanała-
mi wentylacyjnymi, a wyciąg jest zawsze bardziej
zabrudzony. Każdorazowo zalecane jest dokładne
wyczyszczenie mechaniczne lub pneumatycznie obu
typów przewodów, a następnie dezynfekcja wszyst-
kich kanałów nawiewnych, wywiewnych i centrali
wentylacyjnej.
Po doprowadzeniu kanałów wentylacyjnych do
oczekiwanego stanu, należy zająć się wszystkimi
pozostałymi elementami układu oraz wymienić
filtry. Wówczas można już przejść do ostatecznej
kontroli. – Zakończenie prac polega na przeprowadzeniu
inspekcji wizualnej instalacji, do której używany jest
specjalistyczny robot, oraz na porównaniu wyników
z inspekcją początkową. Wykonywane są również ba-
dania mikrobiologiczne jakości powietrza nawiewanego.
Po regulacji instalacji następuje zamontowanie klap
rewizyjnych, a wykonanie całej usługi zamyka przy-
Źródło: VENTMAX
Proces czyszczenia
systemu wentylacji
lub klimatyzacji
składa się z kilku
etapów, które są
uzależnione od
rodzaju instalacji
oraz specyfiki
zabrudzenia
|55Główny Mechanik Styczeń–Luty 2017
gotowanie dokumentacji powykonawczej – opowiada
Przemysław Kołbon.
Cały ten proces powinien być powtarzany co
jakiś czas, zgodnie z ustaleniami wynikającymi ze
specyfiki działalności przedsiębiorstwa oraz rodzaju
zamontowanego systemu wymiany powietrza. Na-
leży też pamiętać, że niektóre jego elementy należy
kontrolować częściej niż inne. Dotyczy to przede
wszystkim nawilżaczy i filtrów, w drugim rzędzie
centrali wentylacyjnych/klimatyzacyjnych. Teore-
tycznie przewody i urządzenia końcowe mogą być
sprawdzane najrzadziej. Chociaż w przypadku, gdy
instalacja zostanie zakwalifikowana do zaawansowa-
nej klasy czystości, to trzeba się nimi zajmować tak
samo często, jak filtrami. Poza tym oczywiście sama
wymiana filtrów daje krótkotrwały efekt poprawy
jakości powietrza. Czyli jak wynika z powyższego
tekstu, każdy zakład produkcyjny powinien pod-
chodzić do kwestii czyszczenia układu wentylacji
i klimatyzacji w bardzo poważny oraz całkiem
indywidualny sposób. Jednak ważne, by wszyscy
właściciele przedsiębiorstw, zarządzające nimi
osoby i pracodawcy mieli taką samą świadomość,
dlaczego dbanie o to jest naprawdę niezbędne. Jakub
Jakubowicz, właściciel firmy PRINO podsumowuje: –
W dzisiejszych czasach, kiedy panują trendy dotyczące
zdrowego odżywiania i uprawniania sportów, a zakłady
pracy często zapewniają swoim pracownikom karnety na
siłownię, zapominamy o bardzo istotnej kwestii, jaką jest
oddychanie świeżym i czystym powietrzem. Człowiek
potrzebuje ok. 30 m³ świeżego powietrza na godzinę.
Powinno być ono dostarczane z zewnątrz i jednocześnie
chodzi o to, aby było wolne od zanieczyszczeń, drob-
noustrojów oraz mikroorganizmów. „Zgodnie z pra-
wem człowieka do zdrowia, każdy człowiek ma prawo
oddychać zdrowym powietrzem wewnętrznym” – jest to
jedna z 9 zasad sformułowanych przez Grupę Roboczą
WHO (Światowa Organizacja Zdrowia) w dokumencie
„Prawo do zdrowego powietrza wewnętrznego” powsta-
łym w maju 2000 roku. Stwierdzono w nim, że jakość
powietrza wewnętrznego jest ważnym wyznacznikiem
zdrowia i dobrego samopoczucia. Również w naszym
kraju coraz więcej specjalistów interesuje się tematem
jakości środowiska wewnętrznego i wpływu, jaki wywie-
rają na nie odpowiednie instalacje. Prowadzone są prace
ukierunkowane na doskonalenie procesów uzdatniania
powietrza w układach wentylacyjnych i klimatyzacyj-
nych. Jednak ani w działalności badawczej, ani w pro-
jektowej, wykonawczej i eksploatacyjnej nie uwzględnia
się zjawiska zanieczyszczania
przewodów oraz urządzeń i ele-
mentów instalacji podczas ich
eksploatacji. Dotychczas panowało
przekonanie, że zjawisku temu
można przeciwdziałać stosując
odpowiednio efektywny system
filtracji powietrza, który wyelimi-
nuje osadzanie się zanieczyszczeń
wewnątrz instalacji. Niestety sam
system filtracji zatrzymuje jedynie
cząstki stałe zanieczyszczeń,
a zakurzenie i zabrudzenie przewodów wentylacyjnych
wewnątrz sprawia, że tworzą się doskonałe warunki
dla rozwoju grzybów, pleśni i mikroorganizmów, których
filtry nie są w stanie zatrzymać. Jedynym rozwiązaniem
jest regularne czyszczenie całych instalacji wentyla-
cyjnych i klimatyzacyjnych począwszy od urządzeń
(klimatyzatorów, central wentylacyjnych, wentylatorów
kanałowych), następnie przewodów wentylacyjnych
(wraz z przepustnicami, klapami, regulatorami przepły-
wu), aż do urządzeń końcowych (kratki, anemostaty itp.).
Żeby czyszczenie przyniosło oczekiwany efekt, każdy
element należy wyczyścić oraz zdezynfekować. Ponadto
nieczyszczone przewody wentylacyjne, w których zalega
kurz są bardziej podatne na korozję. Dotyczy to przede
wszystkim pływalni czy Aquaparków, ale również zakła-
dów przemysłowych. Kurz w kanałach zatrzymuje wilgoć
z powietrza i powoduje utlenianie się powłok wewnątrz
kanałów wentylacyjnych, co drastycznie skraca czas
eksploatacji instalacji.
Źród
ło: K
OG
A
Źród
ło: K
OG
A
Czyszczenie i dezynfekcja systemów wentylacyjnych i klimatyzacyjnych
www.ventmax.pltel. 602 329 736, 601 889 296
Czyszczenie i dezynfekcja systemów wentylacyjnych i klimatyzacyjnych
Źródło: VENTMAX
56| Główny Mechanik Styczeń–Luty 2017
Każdy, kto spotkał się z takim problemem,
wie, jak wiele jest różnic w oznaczeniach
łożysk w zależności od producenta. Wtedy też często
okazuje się, że nie udaje się odnaleźć dokumentacji
technicznej i można tylko oszacować parametry jego
pracy. W takiej sytuacji nieocenione są aplikacje, któ-
re nie tylko potrafią wyliczyć parametry potrzebnego
łożyska, znaleźć je w katalogu, ale i wskażą właściwe
zamienniki (również te w najlepszej cenie).
Programy katalogoweNajprostszym stosowanym przez dystrybutorów
rozwiązaniem jest udostępnienie systemu wyszu-
kiwania łożysk na stronach WWW. Przykład takiego
uproszczonego katalogu znajduje się na stronie
sklepu internetowego EBMiA.pl firmy Akcesoria CNC
z Augustowa. Wyszukiwarka łożysk i akcesoriów
pozwala wprowadzić takie parametry jak: fragment
oznaczenia, średnica wewnętrzna i zewnętrzna oraz
wysokość/szerokość. Takie narzędzie to konieczność
dla firmy oferującej bardzo szeroki wybór łożysk,
rolek prowadzących oraz różnego rodzaju tulei
ślizgowych itp. Funkcjonalności, jakie są oferowane
przez tego rodzaju programy, to po prostu wygodniej-
szy w obsłudze katalog. Najważniejsze jego cechy to
aktualność i liczba skatalogowanych produktów. Jeśli
zgromadzono w nim ofertę od wielu producentów
i można w nim przejść od razu do złożenia zamó-
wienia, to w wielu przypadkach jest to w zupełności
wystarczające. Takie katalogi, nawet o złożonym
systemie wyszukiwania i rozbudowane o obliczenia
trwałości łożysk, powstają nawet jako prace magi-
sterskie – przykładem aplikacja na stronie interne-
towej www.bearings.webpassion.pl. Jak informuje jej
autor Maciej Węgrzynek (zajmuje się projektowaniem
i tworzeniem stron oraz aplikacji internetowych)
strona powstała jako praca magisterska na Politech-
nice Koszalińskiej na specjalności Inżynierskie Zasto-
sowania Komputerów kierunku Mechanika i Budowa
Maszyn. Autor jako wstępną bazę danych wykorzy-
stał katalog, poradnik: „Łożyska Toczne” wydany
przez Wydawnictwa Przemysłu Maszynowego.
Kolejną grupę programów pomagających dobrać
łożysko stanowią te oferowane przez producentów
łożysk. Przykładem SKF Bearing Calculator (Kalkula-
tor łożysk SKF). Służy on do doboru łożysk i doko-
nywania obliczeń i jest również dostępny w postaci
aplikacji na telefony komórkowe i tablety. Aplikację
można pobrać z Apple AppStore lub Google Play. Ło-
żyska można wyszukiwać według ich oznaczeń, jak
też podając najważniejsze parametry na przykład
wymiary. Interfejs wprowadzania danych jest w po-
staci prostego kreatora. Dostępnych jest też kilka
innych programów obliczeniowych. SKF Bearing
Select to internetowe narzędzie selekcji łożyska,
które oblicza trwałość nominalną łożysk tocznych.
Obliczenia wykorzystują założenia teorii zgodne
z prezentowanymi w katalogu łożysk tocznych SKF
– 10000EN.
Również firma NSK udostępnia program obliczeń
technicznych do użytku na komputerach PC, smart-
fonach i tabletach. Prowadzi przez serię kolejnych
Programy wspierające dobór łożysk
Obecnie dąży się, aby odpowiednio wcześnie przewidywać konieczność naprawy lub wymiany łożysk i wcześniej zamówić części zamienne lub takie same nowe u producenta. Zdarzają się jednak sytuacje awaryjne, gdy trzeba szybko znaleźć zamiennik (zbyt długi czas realizacji zamówienia przez producenta lub nie jest już produkowane). Przy doborze musimy wtedy polegać na parametrach pracy i obciążenia łożyska i do niedawna na drukowanych katalogach producentów. Dziś ułatwiają nam to programy wspierające inżyniera w procesie właściwego doboru łożyska.produkcyjnych i przekazywanie ich do miejsc dyspozycyjnych.
Bohdan Szafrański
ZA
RZ
AD
ZA
NIE
I S
YS
TE
MY
|57Główny Mechanik Styczeń–Luty 2017
etapów selekcji i umożliwia wybór najbardziej odpo-
wiedniego łożyska dla danej aplikacji. Jest również
dostępna online do wykonywania prostych i bardziej
zaawansowanych obliczeń łożysk. Warto przy okazji
wspomnieć, że jest dostępny program NSK „Bearing
Doctor” wspierający zapobieganie awariom łożysk.
Pomaga on identyfikować problemy z łożyskami
i wcześniej przewidywać możliwość wystąpienia
awarii. Pozwala to na zastosowanie środków zapobie-
gawczych. Znajdują się w nim informacje o prawi-
dłowego obchodzenia się łożyska, montażu, smaro-
wania i konserwacji, by zapobiegać przedwczesnemu
zużyciu wraz z kolorowymi zdjęciami uszkodzonych
łożysk. Oba wymienione programy dostępne są też
do pobrania w Apple AppStore i Google Play.
Firma Schaeffler, producent łożysk precyzyjnych
udostępniła internetowy moduł obliczeniowy łożysk
tocznych przeznaczonych do silników elektrycz-
nych i generatorów. Oprogramowanie pozwala
użytkownikom wybrać odpowiednie łożyska toczne
silników i generatorów na podstawie ich charaktery-
stycznych obciążeń mechanicznych i obciążeń pola
elektromagnetycznego. Na przykład w programie
BEARINX można sprawdzić obliczeniowo konstrukcję
i określić, czy wybrane łożysko wytrzyma cały okres
eksploatacyjny maszyny. Dynamiczna symulacja
pozwala również odwzorowywać złożone procesy
ruchowe. Po podaniu informacji o warunkach eks-
ploatacji można ocenić, jak zachowają się w konkret-
nej konstrukcji produkty marek INA i FAG.
Podstawowym ograniczeniem wymienionych po-
wyżej programów i im podobnych jest dobór łożysk
z oferty danego producenta lub tylko z kilku marek.
Przy wyszukiwaniu odpowiedniego do danej aplikacji
łożyska w wielu przypadkach cena jest jednym
z podstawowych parametrów przy podejmowaniu
decyzji o zakupie. Czynnik ekonomiczny jest ważny,
ale traktowany szerzej niż tylko jako cena zakupu.
W ten sposób przechodzimy do kolejnej gru-
py programów wspierających dobór (i najczęściej
zakupienie) łożysk. Przykładem kalkulator doboru
łożysk tocznych firmy ABEG, w którym koszt łożyska
stanowi jeden z elementów doboru. Opatentowano
nowatorską metodę doboru najodpowiedniejszych
łożysk dla danego urządzenia. Przyjęto w nim
podział na cztery klasy wydajnościowe: Premium,
Supra, Eco i EasyRoll, które według specjalistów
firmy mają pokryć wszystkie potrzeby. Według
podanych informacji można wybierać spośród 22 tys.
standardowych części. Podstawą podjęcia decyzji jest
żywotność łożysk. Wykorzystuje się typowe metody
obliczeniowe, ale uzupełnione o współczynnik ABEG,
który uwzględnia zróżnicowanie wydajności łożysk
pochodzących uznanych międzynarodowych pro-
ducentów. Natomiast Quickfinder to program, który
pokazuje najlepsze ze względu na wymiary, wydaj-
ność i cenę łożysko. Wszyscy producenci uwzględ-
niani w systemie są objęci weryfikacją i działają
zgodnie z normą DIN ISO 9000. Dodatkowo jest też
prowadzona kontrola procesu produkcji i produktów
Jesteśmy producentem komponentów do maszyn wykonanych z tworzyw sztucznych oraz trybopolime-rów iglidur. Są to również produkty nowe, porównując do rozwiązań dostępnych na rynku od kilkudziesięciu lat. Liczne systemy eksperckie dostępne na naszej stronie WWW dają możliwość sprawdzenia i oblicze-nia trwałości łożysk ślizgowych, wahliwych, liniowych, napędów liniowych, e-prowadników kablowych, kabli do ruchu i innych produktów. Na stronie internetowej mamy kilkadziesiąt takich programów dostępnych bez logowania i prowadzących użytkowników od doboru aż po zamówienie. Są to narzędzia, które tworzą, często bardzo trudne dobory materiałowe, produkto-we w sposób przystępny i prosty. Mogę zaryzykować stwierdzenie, że każdy odnajdzie się bardzo łatwo w naszych systemach doborowych.
Radomir Ochockimenedżer działu łożysk dry-tech, igus
Także łożyska z tworzyw sztucznych
|57Główny Mechanik Styczeń–Luty 2017
Źródło: SKF
58| Główny Mechanik Styczeń–Luty 2017
(otrzymują certyfikat ABEG). Służy to klasyfikowaniu
łożysk do danej klasy. Firma poza gwarancją produ-
centa i przedstawiciela oferuje dodatkowo indywidu-
alne zarządzanie ryzykiem.
Firma GWJ Technology to niemiecka firma
oferująca program eAssistant – środowisko pracy
online, w którym dostępnych jest wiele modułów
obliczeniowych. Można za ich pomocą obliczyć
elementy maszyn takie jak: wały, połączenia wał-
-piasta, sprężyny, koła zębate i wiele innych, a także
wykorzystać do doboru łożysk, bowiem jest w nim
między innymi dostępny moduł do obliczania łożysk
wg normy DIN ISO 281 (w tym obliczania nominal-
nej i rozszerzonej trwałości eksploatacyjnej według
normy ISO 281 część 1, wydanie kwiecień 2003). Jak
podaje firma, jest możliwość obliczeń 11 rodzajów
łożysk. Program zawiera dane prawie 20 tys. dostęp-
nych łożysk takich producentów jak: NSK, SKF, KOYO
i SNR. Umożliwia szybkie wyszukiwanie i identyfika-
cję łożysk za pomocą elektronicznego katalogu. Jest
też dobór środków smarnych producentów takich
jak: Lubricant Consult, Fuchs Lubritech, Aral i BP.
Kolejnymi elementami programu są: określanie
prawdopodobieństwa trwałości łożyska, obliczanie
łożysk kulkowych ze zwiększonym luzem czy też
uwzględnienie temperatury pracy i czystości środo-
wiska pracy. Obliczenia mogą również być wykony-
wane z uwzględnieniem obciążeń.
Inne programyNa pewno przy doborze łożysk można się wspomóc
programami CAD, które są wyposażone w moduły do
projektowania łożysk, zespołów łożyskowych i opraw.
W SolidWorks można wykonać obliczeń łożysk
w tym nośności oraz podstawowych wartości trwa-
łości. W menu programu wybiera się okno dialogowe
kalkulator łożyska, a w nim standard, typ łożyska
oraz dostępne łożysko z listy. Określa się jednostki
miar, a w części dotyczącej niezawodności wskaźnik
niezawodności. Można wybrać opcję nośność, poda-
jąc wartość wyliczoną (program pomaga ją obliczyć)
lub nominalną, jeżeli nośność jest znana. Dla opcji
obciążenie podaje się wartość: obciążenia, połączo-
nego obciążenia promieniowego i wzdłużnego dla
łożyska. Kalkulator łożyska oblicza trwałość w obro-
tach (w milionach obrotów) i trwałość w godzinach.
Producenci łożysk udostępniają modele CAD – na
przykład SKF – w szeregu różnych formatów od 3D
natywnego poprzez neutralny 3D i 2D. Trzeba pamię-
tać, że korzystając z przygotowanych przez produ-
centów łożysk modeli, to my ostatecznie musimy
zweryfikować ich poprawność. Na wszelki wypa-
dek ostrzegają oni, że choć dołożyli starań w celu
dopilnowania precyzji rysunków, to nie ponoszą
odpowiedzialności za straty ani szkody bezpośred-
nie, pośrednie czy następcze, jakie mogą wyniknąć
z posługiwania się nimi.
Różnorodność łożysk i ich właściwości wyni-
kających z rodzaju i konstrukcji jest bardzo duża.
Różne łożyska „pasujące” do danego zastosowania
nie zawsze się sprawdzą w konkretnej aplikacji.
Dobór odpowiedniego łożyska często wymaga nie
tylko wiedzy, ale również doświadczenia. To złożona
czynność, w której trzeba brać pod uwagę wzajem-
nie przeciwstawne parametry. Łożysko nie pracuje
w oderwaniu od innych elementów konstrukcyjnych,
które mają duży wpływ na jego trwałość. Ważny
jest wał, oprawa, dobór uszczelnień, smaru i jego
ilości, pasowania, luzy itp. Wiele osób, choć korzysta
z kalkulatorów, to podchodzi do nich z rezerwą. Jeśli
nie chcemy wykonywać obliczeń samodzielnie, to
na pewno warto porównaj wyniki z kilku takich na-
rzędzi od różnych firm, zajrzeć do literatury i norm,
a różne kalkulatory na przykład internetowe i ich
obliczenia traktować orientacyjne. Moim zdaniem
same programy można odpowiedzialnie wykorzystać
zwłaszcza przy rozwiązywaniu problemów w bar-
dziej typowych aplikacjach.
ZA
RZ
AD
ZA
NIE
I S
YS
TE
MY
Trzeba pamiętać,
że korzystając
z przygotowanych
przez producentów
łożysk modeli, to my
ostatecznie musimy
zweryfikować ich
poprawność.
Źródło: www.bearings.webpassion.pl.
Źródło: ABEG.
|59Główny Mechanik Styczeń–Luty 2017
Źródła energii odnawialnej zajmują coraz ważniejszą pozycję w nowoczesnej ekonomii. Nazywane są również energią alternatywną, ponieważ są głównym zamiennikiem klasycznego sposobu pozyskiwania energii ze źródeł wyczerpalnych.
Energia wiatrowa w ostatnim czasie znacząco zwiększyła swój udział w produkcji energii na całym świecie – głównie dzięki temu, że jest nie-wyczerpywalna i czysta.
Istnieją oczywiście skutki uboczne korzystania z energii odnawial-nej (takie jak hałas, zajmowanie dużych połaci terenu oraz negatywne oddziaływanie na krajobraz), ale pozytywne aspekty przeważają nad wadami.
W ciągu ostatnich lat producenci turbin skupiali się na produkcji urzą-dzeń, pozwalających produkować energię nawet przy niskiej prędkości wiatru (od 3m/s) oraz na otrzymywaniu jak największych jej ilości.
Rozwój multiplikatorów w turbinach pozwolił wytwarzać energię na coraz większych wysokościach, a także – dzięki wzmocnieniu konstrukcji wież – na utrzymanie ciężaru całego systemu.
W takim konkurencyjnym środowisku, RKB Bearings Industry poczyniło bardzo duże inwestycje w kierunku rozwoju produktu, celem zaspokojenia wymagań przemysłu energii odnawialnej. Inżynierowie RKB opracowali nowe rozwiązania korzystając z zaawansowanego oprogra-mowania komputerowego i przeprowadzania skomplikowanych symula-cji, wykrywając najważniejsze parametry pracy łożyska, takie jak: jego żywotność, rozłożenie obciążenia oraz najefektywniejsze smarowanie.
Dzięki zastosowaniu dwóch unikatowych systemów:• AWT – RKB Anti-Wear Treatment (użyty w odniesieniu do rolek oraz
pierścieni; zmniejszający działające siły tarcia i przedłużający dzięki temu żywotność łożyska nawet w ciężkich warunkach);
• RKB Isothermal Baintic Hardening Treatment (HB) (odlewanie ba-inityczne, które sprawia, że struktura cząsteczek łożyska jest bardziej zwarta i wytrzymała, a łożyska RKB słyną z niezawodności i zgodno-ści z wyliczeniami konstruktorów),
międzynarodowy slogan RKB: „The Alternative Power” to coś więcej niż tylko hasło. W kontekście energii odnawialnej to połączenie czynnika ludzkiego, nowoczesnej technologii i zasobów ekonomicznych dla roz-woju aplikacji dla energetyki odnawialnej. Dla RKB to nie tylko biznes, to skupienie się na wspólnej przyszłości.
Źródło: POWER TRANSMISSION WORLD / Materiały RKB Bearings – polskie tłumaczenie Step Group Industry
Rozwój łożysk tocznych dla turbin wiatrowych
F I R M A P R E Z E N T U J E
„RKB Group – szwajcarski producent łożysk klasy premium – każdego dnia opracowuje nowe rozwiązania dla przemysłu ENERGII WIATROWEJ. Oznacza to nieustające nakłady inwestycyjne w poszukiwaniu innowacji, udoskonalanie istniejących rozwiązań, optymalizację wytrzymałości użytych materiałów i projektowanie z myślą o jak największej efektywności” – Alberto Barili
Analiza MES łożyska wahliwego RKB dla aplikacji w energii wiatrowej
Model 3D przekroju multiplikatora turbiny wiatrowej, z zastosowanymi łożyskami RKB
60| Główny Mechanik Styczeń–Luty 2017
Nowy projektor laserowy LG ProBeam został stworzony z myślą
o doskonałych wrażeniach wizualnych. Projektor LG ProBeam to
sprzęt dla wymagających użytkowników, którzy oczekują nie tylko
wysokiej jakości obrazu, ale także możliwości oglądania filmów
i programów telewizyjnych w każdym miejscu i o dowolnej porze
dnia.
LG ProBeam HF80J wyposażono w zaawansowany moduł lase-
rowy zapewniający jasność nawet 2000 lumenów, dzięki czemu
użytkownicy mogą oglądać filmy nawet w dobrze oświetlonym
pomieszczeniu. Nowy projektor LG to kompaktowe urządzenie
o wadze zaledwie 2,1 kg, co oznacza, ze jest to najlżejszy projektor
Full HD o tej skali jasności dostępny na rynku. Co więcej, zastoso-
wany moduł laserowy ma kształt litery „I”, dzięki czemu urządzenie
zyskało smukły, elegancki kształt pozwalający na wygodny trans-
port, a dzięki klasycznemu wzornictwu bardzo dobrze komponuje
się z każdym wystrojem wnętrza.
Nowy projektor laserowy LG wspiera także innowacyjna funkcja
synchronizacji dźwięku Sound Sync Adjustment, która pozwala na
łatwe sparowanie LG ProBeam z dowolnym urządzeniem audio wy-
posażonym w interfejs Bluetooth, np. zewnętrznym głośnikiem lub
słuchawkami. Co więcej, za pomocą opcji Wireless Mirroring opar-
tej na technologii Miracast, użytkownicy mogą wyświetlać dowolne
treści ze smartfonów i tabletów, a dzięki korekcji zniekształcenia
trapezowego w czterech narożnikach oraz automatycznej korekcji
w pionie, użytkownik może łatwo i szybko uzyskać obraz o prawi-
dłowym kształcie.
Dzięki platformie webOS użytkownicy będą mogli cieszyć się
dostępem do stale poszerzającej się oferty usług strumieniowych
oraz programów dostosowanych do indywidualnych upodobań.
Poręczna i lekka konstrukcja, duża jasność oraz inne funkcje spra-
wiają, że można oglądać filmy w dowolnym pomieszczeniu w domu
lub śledzić rozgrywki sportowe siedząc w ogrodzie.
www.lg.pl
Najjaśniejszy projektor z systemem webOS
GA
DŻ
ET
DL
A I
NŻ
YN
IER
A
Bagel to linka miernicza o wzbogaconej funkcjonalności. Podstawo-
wą funkcją jest oczywiście tradycyjny pomiar długości. Nowością
jest zastosowanie linki w miejsce metalowej taśmy z naniesioną
podziałką. Jak więc odczytać wynik? Na cyfrowym wyświetlaczu
miarki. Dzięki takiemu pomysłowi łatwo jest posłużyć się miarką,
także w niestandardowych sytuacjach (np. pomiar obwodu nieregu-
larnego kształtu, np, rury). Linka ma długość 3 m.
Kolejny sposób pomiaru to wykorzystanie obracającego się
w obudowie kółka. Obroty są zliczane i konwertowane na długość
linii, po której porusza się kółko. Wynika - jak zwykle pokazywany
jest na wyświetlaczu. Taki sposób umożliwia pomiar wzdłuż niere-
gularnych linii (także łamanych). Tym sposobem można dokonywać
pomiaru o długości maksymalnie 10 m.
Kolejny sposób to wykorzystanie dalmierza laserowego działają-
cego na odległość do 5 m. Błąd pomiaru wynosi do 0,5%.
Ale to nie wszystko. Bagel pozwala na nagrywanie notatek
głosowych przypisanych do konkretnych wyników pomiarów.
Przeznaczona do tego celu pamięć ma 32 MB i wystarcza na prze-
chowanie ok. 100 pomiarów i notatek. Notatki i wyniki pomiarów
można przesyłać do smartfona (do specjalnej aplikacji) za pomocą
Bluetooth 4.0. Wbudowany akumulator Li-Po ma 500 mAh, jest
ładowany przez złącze mikro USB. Jego pojemnośc wystarcza na ok.
24 godziny pracy dorywczej lub 8 godz. pracy ciągłej.
www.indiegogo.com
Miarka z Bluetoothem
|61Główny Mechanik Styczeń–Luty 2017
Więcej na www.gmech.pl
Zimą szczególnie może dać się we znaki
brak prądu w akumulatorze samochodu.
Warto zatem zaopatrzyć się w niewielki
woltomierz z wyświetlaczem cyfrowym,
który umieszcza się w gnieździe zapalnicz-
ki. Za jego pomocą można ocenić stan aku-
mulatora, obserwując napięcie zwłaszcza
w momencie rozruchu silnika. Po skończo-
nej jeździe można sprawdzić, czy akumula-
tor rokuje nadzieje na prawidłowe działanie
następnego dnia po zimowej nocy.
Zakres pomiarowy urządzenia to od 8 do
30 V, producent deklaruje błąd pomiaru nie
większy od 0,3 V.
Cena woltomierza w serwisie Banggood.
com to 3,99 USD (z bezpłatną dostawą do
Polski), w naszych sklepach – od 20 do 50 zł.
www.banggood.com
Woltomierz samochodowy
Przyrząd dla majsterkowiczówPrzyrządy do wykrywania instalacji i innych
elementów konstrukcyjnych ukrytych pod
ścianką kartonowo-gipsową są już znane
i dostępne. Przyrząd Ryobi ESF5000 różni
się tym, że nie tylko znajduje przewody,
drewno lub metale pod płytą, ale wskazuje,
na jakiej głębokości to coś się znajduje.
Dzięki temu automatycznie dobiera długość
wkrętu czy kołka, co jest wskazywane za
pomocą siedmiu diod na obudowie. Dwa
dolne przyciski strują pracą urządzenia,
a największy, umieszczony centralnie na
obudowie, to znacznik, który po wciśnięciu
pozostawia ślad na ścianie. dzięki wy-
pchnięciu kolca pod spodem.
Koszt urządzenia – ok. 30 USD.
www.ryobitools.com
PowerBank w stylu retroWygląda niemal jak zwykła dyskietka 3,5".
Może jeszcze są osoby, które pamiętają
takie nośniki danych (w wersji HD mieściła
1,4 MB danych)... Pokazana na zdjęciu
"dyskietka" to magazyn energii (powerbank)
dla urządzeń przenośnych. Na pokładzie
znajduje się akumulator o pojemności
2500 mAh. Ładowanie – za pomocą gniazda
mikroUSB, zasilanie urządzeń – przez stan-
dardowe gniazdo USB. Stan naładowania
baterii pokazuje dioda.
Istnieje jeszcze grubsza wersja power-
banku – o pojemności 5000 mAH. Jej koszt
to ok. 16 USD.
www. thumbsupuk.com
LokomobilaKiedyś, dawno, dawno temu, nie było
elektryczności, a ludzie używali maszyn pa-
rowych. Dziś można zakupić modele takich
maszyn – zarówno w wersji stacjonarnej
jak i mobilnej. Do takich należy lokomobila
Wilesco D430. Oryginalne maszyny tego
typu były wykorzystywane przez farmerów
na przełomie XIX i XX wieku. Mogły być
ciągnięte przez konie i używane wyłącznie
jako maszyny parowe do napędu innych
maszyn, lub w wersjach mobilnych – samo-
jezdnych, które poruszały się z prędkością
do 4 km/godz.
Piękny model Wilesco zbudowany jest
z mosiądzu. Ma kocioł o średnicy 56 mm
i długości 230 mm. Silnik parowy napędza
dwa koła zamachowe. Całość wyposażono
w manometr, sprężynowy zawór bezpie-
czeństwa, regulator pary. Podgrzewanie
wody odbywa się za pomocą tabletek
podobnych do podpałki do grila. Czas pracy
to ok. 15 minut.
Długość modelu to 260 mm, szerokość –
150, natomiast wysokość – 210 mm. Waga
– ok. 2 kg.
Model jest do kupienia także w Polsce
w sklepie Gamahobby.eu za 1420 zł.
http://gamahobby.eu/pl
62| Główny Mechanik Styczeń–Luty 2017
W Politechnice Warszawskiej powstała linia autorskich mikropro-
cesorów 32-bitowych. AGAT, ADELIT i AZURYT to nazwy mikropro-
cesorów 32-bitowych opracowanych przez naukowców z Wydziału
Elektroniki i Technik Informacyjnych PW do wykorzystania przez
polski przemysł elektroniczny.
Wielordzeniowy procesor AGAT opracowany został do polskiego
dwusystemowego odbiornika sygnałów nawigacji satelitarnej Gali-
leo i GPS. ADELIT – mikrokontroler do zastosowań biomedycznych
– to pierwsza polska realizacja w pełni scalonego sytemu analogo-
wo-cyfrowego typu SoC zawierającego autorski procesor 32-bitowy,
zaprojektowany w stylu komórek standardowych i wyprodukowany
w postaci struktury krzemowej. Najnowszą realizacją naukowców
z PW jest AZURYT – pierwszy polski dwurdzeniowy procesor 32-bi-
towy (taktowany zegarem 100 MHz), zrealizowany w technologii
UMC CMOS 130 nm oraz kolejne jego wersje, z możliwością dużo
szybszego taktowania – do 200 MHz.
Każdy z procesorów charakteryzuje się zróżnicowanymi zaso-
bami pamięci wbudowanej (32–512 kB). Zintegrowana na jednej
płytce krzemowej programowalna pamięć nieulotna umożliwia
przechowywanie danych po wyłączeniu zasilania. Pozwala to m.in.
na jednorazowe nadawanie indywidualnych numerów seryjnych
i pełną personalizację procesora. Wytworzone układy scalone
zawierają rozbudowane peryferia cyfrowe, takie jak np. interfejsy
UART, SPI, I2C itp., a także kanały DMA. Dostępne jest również śro-
dowisko programistyczne (GCC, GDB) oraz wsparcie dla wbudowa-
nych systemów operacyjnych. Na wyprodukowanych mikroproce-
sorach uruchomiony został dedykowany system operacyjny czasu
rzeczywistego, umożliwiając implementację rozbudowanej warstwy
aplikacyjnej. Zadbano także o unikatowe na skalę światową bogate
peryferia analogowe, co stawia opracowane procesory na równi ze
światowymi dokonaniami przemysłu mikroelektronicznego.
Źródło: PW
CIE
KA
WO
ST
KI Polski samochód Arrinera Hussarya GT w Ministerstwie Rozwoju
Naukowcy z Politechniki Warszawskiej opracowali pierwsze polskie 32-bitowe i wielordzeniowe mikroprocesory
Na parkingu Ministerstwa Rozwoju zaprezentowano polski samo-
chód wyścigowy Arrinera Hussarya GT. To całkowicie polski projekt,
zrealizowany z polskich funduszy, z wykorzystaniem polskiej myśli
technicznej, a większość elementów pojazdu, w tym nadwozie
z włókna węglowego, powstaje w naszym kraju. To również jedyna
polska marka samochodów o globalnym zasięgu. W wydarzeniu
uczestniczył wicepremier, minister rozwoju i finansów Mateusz
Morawiecki.
– Od czasów dwudziestolecia międzywojennego w dziedzinie
przemysłu samochodowego nie zrealizowano w Polsce niczego na tak
wysokim poziomie. Arrinera Hussarya to przykład polskiego samochodu
wyścigowego, który może konkurować z najbardziej uznanymi i do-
świadczonymi markami. To także wyjątkowa wizytówka polskiej tech-
nologii i polskiego eksportu – mówi wicepremier Mateusz Morawiecki.
Arrinera to firma, która w swoich działaniach nawiązuje do
najchlubniejszych wątków historii polskiej myśli technicznej –
notowana na warszawskim parkiecie, przy wsparciu polskich
projektantów i inżynierów, m.in. z Politechniki Warszawskiej, stwo-
rzyła samochód wyścigowy, który na torach całego świata może
ścigać się z pojazdami najbardziej znanych marek jak Ferrari czy
Lamborghini.
Arrinera Hussarya GT zaprojektowana została z myślą o wyści-
gach, tak więc główny nacisk położono na uzyskanie optymalnej
aerodynamiki, gwarantującej jak najlepsze wyniki na torach wyści-
gowych. Twórcy samochodu odwołują się o polskiego dziedzictwa
historycznego. Hussarya GT oznaczona jest przedwojennymi lot-
niczymi szachownicami oraz znakami przynależności państwowej
Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie.
Sercem Arrinera Hussarya GT jest siedmiolitrowy silnik V8 od
GM. Arrinera ma osiągi topowych samochodów w klasie GT3, a jed-
nocześnie jest na poziomie cenowym kilkuletnich samochodów
używanych producentów premium.
Tworząc samochód, projektanci zwracali szczególną uwagę na
obniżenie wagi. Dzięki zastosowaniu specjalnej stali, używanej
w motosporcie, udało się uzyskać wyjątkowo niską masę samo-
chodu, wynoszącą 1250 kg. Cała rama przestrzenna jest zbudo-
wana zgodnie z homologacją FIA, zapewniając najwyższy poziom
bezpieczeństwa. Nadwozie Hussarya GT wykonane jest w całości
z włókna węglowego, natomiast podłoga oraz niektóre elementy
wnętrza z kevlaru.
Oficjalna światowa premiera modelu Arrinera Hussarya GT
odbyła się w styczniu 2016 roku na targach samochodów wyczyno-
wych – The Racing Car Show w Birmingham. Pierwszy raz w histo-
rii polskiej motoryzacji, samochód rodzimej produkcji brał udział
w wyścigu na prestiżowej imprezie Festival of Speed w Goodwood
w Wielkiej Brytanii. Montowane i testowane w hrabstwie Cambrid-
geshire samochody zademonstrują swoje możliwości na torach
wyścigowych Europy w sezonie 2017. Pod koniec 2017 roku plano-
wany jest debiut samochodu w ekstremalnej wersji, dopuszczonej
do ruchu drogowego.
Twórcy samochodu prowadzą z polskimi uczelniami kilka pro-
gramów badawczych, obejmujących między innymi doskonalenie
aktywnej aerodynamiki i poprawianie bezpieczeństwa biernego
supersamochodów. Prowadzone są także prace nad stworzeniem
elektrycznej wersji samochodu Arrinera Hussarya oraz innych
wersji z napędami alternatywnymi. Większość komponentów po-
wstaje w Polsce natomiast montaż i testy samochodów odbywają
się w Wielkiej Brytanii.
Źródło: MG
|63Główny Mechanik Styczeń–Luty 2017
Więcej na www.gmech.pl
Polski sposób na ultraszybki zapis informacji
Polsko-holenderskiemu zespołowi fizyków udało się ominąć barierę
w szybkości oraz wydajności zapisu informacji. Dzięki temu dane
na dyskach komputerowych można będzie zapisywać tysiąc razy
szybciej niż teraz, a w dodatku komputery będą bardziej energoosz-
czędne.
Polsko-holenderski zespół badaczy znalazł sposób, który sprawi,
że zapis informacji w komputerach będzie o wiele bardziej wydaj-
ny. To tzw. technologia zimnego ultraszybkiego zapisu fotomagne-
tycznego. Przełomowe badania ukazały się w środę w prestiżowym
piśmie „Nature” (http://dx.doi.org/10.1038/nature20807).
– Dzięki naszemu rozwiązaniu bliską przyszłością może być kom-
puter, który nie tylko będzie działał szybciej, ale i będzie zużywał mniej
energii dzięki wydajniejszej pamięci. I tak np. dzięki zastosowaniu
naszej technologii, grafiki 3D, których teraz renderowanie (przetwarzanie
– przyp. PAP) trwa kilkadziesiąt minut, wygenerowałby się w kilka se-
kund. A laptop wytrzymałby bez ładowania dłużej – opisuje w rozmo-
wie z PAP jeden z autorów publikacji Krzysztof Szerenos, doktorant
z Wydziału Fizyki Uniwersytetu w Białymstoku.
Chłodna kalkulacjaJak jednak zaznacza młody fizyk, prawdziwy potencjał rozwiązania
będzie szczególnie zauważalny w ogromnych serwerowniach czy
centrach przechowywania i przetwarzania danych. Tam oszczęd-
ności – jeśli chodzi zarówno o czas, jak i o energię potrzebną do
zapisywania i przetwarzania danych – byłyby naprawdę nie do
pogardzenia.
– Obecnie aż 5 proc. globalnej produkcji energii elektrycznej jest
pochłaniane przez takie centra IT, a wkrótce wzrośnie to do 7 proc. – in-
formuje kierownik badań dr hab. Andrzej Stupakiewicz z Wydziału
Fizyki UwB. Zwraca uwagę, że przy zapisie wydzielają się spore
ilości ciepła – na tyle duże, że aby chronić dane, trzeba zużywać
dodatkową energię na chłodzenie urządzeń.
Tymczasem, jak oceniają badacze z UwB, nowa metoda sprawi,
że podczas zapisu informacji (a także i odczytu), temperatura no-
śnika informacji wzrośnie np. jedynie o 1°C. W takiej sytuacji chło-
dzenie będzie zbędne. System działa w temperaturze pokojowej.
Świat dyskuAndrzej Stupakiewicz przypomina, na czym polega zapis infor-
macji magnetycznej na dysku. – Możemy sobie wyobrazić, że jest tam
mnóstwo malutkich magnesików. Każdy magnes ma biegun północny
i południowy, czyli kierunek namagnesowania. Jeśli uda nam się obrócić
jeden magnesik, zmieniamy jego wartość binarną – np. z 0 na 1. W ten
sposób zapisujemy informację – opowiada.
Dodaje, że w dostępnych na rynku pamięciach stan namagneso-
wania zmieniano najczęściej za pomocą pola magnetycznego albo
prądu elektrycznego. Ta metoda nieuchronnie skutkowała jednak
rozgrzewaniem materiałów. A to prowadzi do strat energii.
Poza tym dotychczasowe metody miały fizyczne ograniczenia, je-
śli chodzi o szybkość zapisu – aby zmienić stan bitu w najszybszych
obecnie pamięciach typu RAM potrzebne było kilka nanosekund
(nanosekunda to miliardowa część sekundy). Nowa metoda pozwala
obejść dotychczasową barierę związaną z szybkością zapisu.
Granatem w rynek ITBadacze z Polski pokazali, że istnieje materiał nieprzewodzący
(granat itrowo-żelazowy domieszkowany jonami kobaltu, YIG:Co),
w którym stan namagnesowania można zmieniać za pomocą ultra-
szybkich impulsów światła, i to odwracalnie. Aby przełączyć jeden
bit w takim materiale wystarczy jeden impuls lasera.
– W stosunku do obecnie stosowanych najszybszych pamięci możemy
uzyskać tysiąckrotne zwiększenie prędkości zapisu i odczytu danych –
porównuje Andrzej Stupakiewicz. Materiały o strukturze granatu są
dostępne na rynku i – zdaniem naukowców – nie byłoby problemów
z ulepszeniem ich parametrów w celu optymalizacji zapisu i wyko-
rzystaniu na skalę masową.
Impuls do poważnych oszczędnościNaukowcy informują, że przy zapisie 1 bitu informacji system
zużywałby naprawdę niewiele energii – nawet 10 000 razy mniej niż
wchodząca na rynek najnowsza technologia STT-MRAM, i nawet
miliard razy mniej niż obecne dyski twarde.
Już od jakiegoś czasu wiadomo było, że można wykonać zapis
magnetyczny za pomocą pojedynczych impulsów lasera. Przed
dekadą grupa badaczy z Holandii odkryła materiał metaliczny o ta-
kich właściwościach. Jednak ze względu na bardzo silne pochłania-
nie światła, materiał ten znacznie nagrzewał się w trakcie zapisu.
–Teraz, we współpracy z tym samym zespołem z Holandii, zademon-
strowaliśmy, że istnieje magnetyczny dielektryk, który jest przezroczysty
i nie nagrzewa się pod wpływem impulsów lasera, a zapis jest jeszcze
szybszy – opowiada Krzysztof Szerenos.
Badania zespołu z Białegostoku zostały przeprowadzone przy
wsparciu Narodowego Centrum Nauki. Teraz Polacy – wspólnie
z Holendrami – starają się o unijny grant na rozwój badań. W ciągu
5 lat chcą zbudować prototyp systemu wykorzystującego nową
technologię. Mają nadzieję, że wtedy nowe urządzenia mogą poja-
wić się na rynku nawet w ciągu 10 lat.
Źródło: PAP – Nauka w Polsce, L. Tomala, www.naukawpolsce.pap.pl
Prezentacja ultraszybkiego zapisu fotomagnetycznego w przezroczy-stej warstwie dielektryka YIG:Co przy wykorzystaniu pojedynczego ultraszybkiego impulsu laserowego, przy rożnej polaryzacji liniowej impulsu. Zapisane impulsem laserowym jasne i ciemne obszary odpo-wiadają przełączeniu namagnesowania w domenach magnetycznych, jako stan ‘0’ lub ‘1’. Źródło: A. Stupakiewicz
64| Główny Mechanik Styczeń–Luty 2017
Aplikacja mySchneider firmy Schneider Electric to zbiór usług
służących wsparciu klientów i uzyskania informacji.
Wbudowany skaner kodów QR służy do rejestracji produktu,
zarządzania zainstalowanymi urządzeniami oraz otrzymywania
aktualizacji. Rejestracja w aplikacji pozwala na otrzymywanie
bieżących powiadomień na temat nowych dokumentacji, nowo-
ści produktowych, rozwiązań systemowych, itp.
"Moja strefa" to folder do gromadzenia różnego rodzaju infor-
macji dotyczących: listy produktów, dokumentacji, pytań oraz
posiadanych urządzeń i powiadomień.
Aplikacja umożliwia sprawdzanie zamówień, cen i dostępno-
ści produktów.
Ponadto dostęp do ponad 1000 szkoleń m.in z bezpieczeństwa
maszyn, ludzi, podstaw elektryczności, eksploatacji oraz kon-
serwacji. Możliwe jest wyszukanie informacji uwzględniających
certyfikaty RoHS oraz REACh, profil ekologiczny produktu oraz
instrukcje dotyczące zakończenia okresu eksploatacji produktu.
ABezpośrednio z aplikacji można zadać pytanie lub uzyskać
kontakt telefoniczny do Centrum Obsługi Klienta.
www.schneider-electric.com
To zestaw prostych w użyciu aplikacji dla systemów i akcesoriów
wentylacyjnych na smartfony.
Duct CalculatorAplikacja pozwalająca na dobór właściwej średnicy kanałów
okrągłych lub prostokątnych z uwzględnieniem żądanej wielkości
przepływu powietrza, prędkości przepływu oraz średnic.
Offset Bends/Offset T-piece BendAplikacja ułatwiająca instalatorom systemów szybki, właściwy
dobór długości kanałów w przypadku konieczności montażu
odsadzek (odejść) wentylacyjnych.
Lenght of insulationAplikacja do obliczenia wymaganiej długości i powierzchni
izolacji kanałów okrągłych i prostokątnych.
Roof AngleAplikacja do szybkiego obliczania kąta nachylenia dachu.
www.lindab.com/pl
Aplikacja DIY to prosty program wykorzystujący wbudowa-
ne w smartfony czujniki. Dzięki nim telefon zmienić można
w poziomicę, pion czy linijkę. Nie jest to szczyt zaawansowanej
technologii, ale w zupełności wystarcza do zastosowań domo-
wych lub do wstępnego oszacowania odchyleń od pionu/poziomu
badanych elementów.
Uniwersalny zestaw narzędzi zawiera:
• poziomicę,
• wskaźnik poziomu,
• kątomierz,
• pion,
• linijkę/calówkę.
Co ciekawe – program automatycznie rozpoznaje rozdziel-
czość ekranu i linijka wyświetla się poprawnie przy niemal każ-
dym ekranie. W przypadku problemów można linijkę skalibro-
wać ręcznie. Można także ustawić czułość wskaźnika poziomicy
(bąbelka).
www.play.google.com
Słownik techniczny oferuje:
• ponad 5000 haseł i zwrotów w polskiej wersji językowej wraz
z jej niemieckimi i angielskimi odpowiednikami,
• wyszukiwanie w trzech językach – po prostu wpisz słowo
którego szukasz w dowolnym języku,
• fachowe terminy z takich dziedzin jak mechanika, elektryka,
elektronika mechatronika i automatyka,
• przejrzysty układ haseł pozwala na szybkie znalezienie tłu-
maczenia,
• aplikacja nie wymaga połączenia z Internetem – dzięki temu
korzystasz ze słownika kiedy i gdzie chcesz,
• Aplikacja powstała na bazie publikacji „Od mechanika do
mechatronika” wydanej przez Polsko-Niemiecką Izbę Prze-
mysłowo-Handlową i jest nieocenioną pomocą dla uczniów
i studentów kierunków technicznych, techników i inżynierów.
www.play.google.com
mySchneiderVent tools
Narzędzia DIY – złota rączka
Słownik techniczny
AP
LIK
AC
JE M
OB
ILN
E
|65Główny Mechanik Styczeń–Luty 2017
Antoni Skoć, Eugeniusz Świtoński
Wydawnictwo Naukowe PWN
Przekładnie zębate Niniejsza publikacja kompleksowo omawia teoretyczne i prak-
tyczne zagadnie nia związane z projektowaniem przekładni zęba-
tych stosowanych w systemach napędowych maszyn. Przedsta-
wione w opracowaniu metody doboru wielko ści podstawowych
i obliczeń wytrzymałościowych kół zębatych (wg ISO) z po-
wodzeniem można odnieść do każdego z zastosowań przemysło-
wych. Książka dostarcza wiadomości nie tylko w odniesieniu do
problemów dotyczących pro jektowania przekładni zębatych, ale
także związanych z ich eksploatacją.
W dążeniu do stworzenia optymalnej konstrukcji na ogół sto-
sowane jest rozwią zanie kompromisowe, w którym uwzględniane
są stawiane wymagania, często wzajemnie rozbieżne, a nawet
sprzeczne. Projektant musi zatem umieć wyko rzystać przede
wszystkim istniejące możliwości konstrukcyjne przekładni. To
z kolei wymaga szerokiej wiedzy o wpływie parametrów geome-
trycznych i tech nologicznych oraz czynników eksploatacyjnych
na procesy zachodzące podczas eksploatacji.
www.pwn.pl
Opracowanie zbiorowe
Wydawnictwo Fenix
Historia kolei w PolsceTen bogato ilustrowany album zachwyci nie tylko miłośników
żelaznych dróg i piekielnych maszyn. Na setkach unikatowych
fotografii zaprezentowano polskie kolejnictwo od samych jego
początków na terenach trzech zaborów, poprzez dwudziestolecie
międzywojenne, lata stabilizacji w Polsce Ludowej, aż po częścio-
wy regres oraz modernizację w czasach współczesnych. Przepięk-
na Droga Żelazna Warszawsko-Wiedeńska, Kolej Górnośląska,
najstarsze parowozy, lokomotywy, zespoły trakcyjne, bogato
zdobione wagony czy najcenniejsze i najpiękniejsze obiekty
architektury kolejowej odradzają się w oczach czytelników. Słynni
konstruktorzy, wynalazcy i inżynierowie zdradzają swoje tajemni-
ce. Życie polskich kolei w okazałej, bajeczno kolorowej odsłonie.
www.phwfenix.pl
Michał Grabia, Bartłomiej Gładysz,
Krzysztof Santarek
Wydawnictwo Naukowe PWN
RFID od koncepcji do wdrożeniaNiniejsza książka, będąca kompendium wiedzy o zastosowaniu
technologii identyfikacji radiowej (RFID), ukazuje zarówno jej
aspekty techniczne, jak również organizacyjne. Przedstawio-
no przypadki wdrożeń RFID z naciskiem na nowe możliwości
realizacji procesów logistycznych wspieranych przez RFID oraz
korzyści stąd płynące.
Lektura książki zapewni uzyskanie podstaw technicznych
oraz poznanie przypadków wdrożeń technologii RFIF w polskich
i zagranicznych organizacjach. Studia przypadków są zaprezen-
towane na postawie jednolitego szablonu, co umożliwia łatwą
analizę przypadków i prowadzenie porównań.
www.pwn.pl
KS
IĄŻ
KI
Więcej na www.gmech.pl
Barbara Ocicka (red. naukowa)
Wydawnictwo Naukowe PWN
Technologie mobilne w logistyce i zarządzaniu łańcuchem dostaw
Unikatowe opracowanie dotyczące najnowszych trendów w roz-
woju technologii mobilnych w logistyce i zarządzaniu łańcuchem
dostaw, poparte studiami przypadków dobrych praktyk.
Autorzy publikacji postawili sobie m.in. za cel:
• zidentyfikowanie technologii mobilnych w logistyce i za-
rządzaniu łańcuchem dostaw oraz określenie wpływu ich
zastosowań na modele biznesowe i konkurencyjność przed-
siębiorstw oraz łańcuchów dostaw,
• wskazanie cech charakterystycznych i wpływu technologii
mobilnych na zarządzanie procesami w łańcuchach dostaw,
w szczególności procesami logistycznymi,
• prezentację dobrych praktyk przedsiębiorstw w zakresie
zastosowań technologii mobilnych w logistyce i zarządzaniu
łańcuchem dostaw,
• przedstawienie stanu obecnego i perspektyw rozwoju techno-
logii mobilnych w przyszłości.
www.pwn.pl
66| Główny Mechanik Styczeń–Luty 2017
Eaton przedstawia nową generację rozłącz-
ników bezpiecznikowych NH XNH. Ergo-
nomia i łatwość montażu tych urządzeń
umożliwiają bezpieczniejsze, bardziej eko-
nomiczne i mniej czasochłonne wdrażanie
projektów. Nowy rozłącznik bezpiecznikowy
jest jednocześnie pierwszym aparatem dla
wkładek typu NH, który można standardo-
wo podłączyć do systemu SmartWire-DT.
Jako element wyposażenia rozdziel-
nic elektrycznych serii xEffect odłączniki
XNH występują w wielu różnych wersjach
i mogą być łączone z szerokim zakresem
akcesoriów. Dzięki temu mogą sprostać na-
wet najbardziej wymagającym zastosowa-
niom w instalacjach elektrycznych maszyn
oraz budynków, jak również w tradycyjnych
sieciach rozdzielczych. Tym samym Eaton
wprowadza na rynek serię urządzeń, które
z nawiązką spełniają wymogi bezpieczeń-
stwa określone w normie IEC/EN 60947-3.
Aby podłączyć urządzenie do systemu
okablowania SmartWire-DT, wystarczy
wpiąć moduł komunikacyjny do aparatu
XNH. Takie rozwiązanie umożliwia stałe
monitorowanie i rejestrowanie stanu bez-
pieczników, położenia rozłącznika i pozio-
mu mocy. Dane przesyłane są przez moduły
komunikacyjne do wszystkich popularnych
magistrali komunikacji sieciowej (Fieldbus).
Dzięki temu personel sterówki może szybko
wykryć potencjalną usterkę i niezwłocznie
zlokalizować źródło awarii.
System monitorowania stanu bezpiecz-
ników (FCL) pomaga również ograniczyć
czas wyłączenia niesprawnego obwodu, in-
formując operatora o usterkach za pomocą
diod LED, dzięki czemu można w krótkim
czasie odnaleźć i wymienić uszkodzony
bezpiecznik.
Wysokie osłony na górze i po bokach
oraz blokada zabezpieczająca obudowę
rozłącznika przed odwrotnym montażem
zapewniają operatorowi bezpieczeństwo
podczas manewrowania. Rozłącznik został
tak zaprojektowany aby zapewnić ochronę
przed dotykiem części przewodzących.
Urządzenie jest także wyposażone w me-
chanizm pozwalający zabezpieczyć wy-
łączniki przed nieupoważnionymi osobami
za pomocą zapięcia typu u-lock. W czasie
serwisowania rozłącznika operator może
odchylić pokrywę z bezpiecznikami i przy-
mocować ją do uchwytu zapięcia opaską
kablową.
Rozłącznik jest także wyposażony w za-
bezpieczenie przed kradzieżą energii i po-
wlekaną obudowę umożliwiającą podłącza-
nie przewodów z każdej strony. W zestawie
znajdują się również zaciski skrzynkowe,
śrubowe, pryzmatyczne i podwójne pry-
zmatyczne oraz zaciski z uchem.
Aparat XNH jest dostępny w rozmiarze
00, 1, 2 oraz 3. Do serii należą zarówno
trójbiegunowe, jak i dwu- i czterobiegunowe
urządzenia mocowane do szyny zbiorczej,
płyty montażowej lub szyny TS35. W przy-
padku łączenia z systemem szyn o szeroko-
ści 60 mm, np. Sasy 60i marki Eaton, zaciski
odejściowe można wykorzystać od dołu lub
od góry.
Źródło: Eaton
Rozłącznik bezpiecznikowy Eaton XNH
PR
OD
UK
TY
Innowacyjna siatka ścierna Bosch dla profesjonalistówInnowacyjna siatka ścierna M480 Net firmy
Bosch umożliwia odsysanie pyłu całą swoją
powierzchnią, co w połączeniu z nowym
wielootworowym talerzem szlifierskim
gwarantuje znaczące zmniejszenie ilości
zanieczyszczeń. To systemowe rozwiązanie
pozwala użytkownikom uniknąć czaso-
chłonnego sprzątania po pracy.
Siatka ścierna ma otwartą strukturę
siatkową i w przeciwieństwie do konwen-
cjonalnych papierów ściernych umożliwia
odsysanie pyłu całą swoją powierzchnią.
Minimalizuje to ryzyko zatykania się ma-
teriału ściernego, wydłuża jego żywotność
i zwiększa prędkość odbierania urobku.
Siatka znacząco redukuje też zanieczysz-
czenie otoczenia i obrabianych materiałów.
Nowy materiał ścierny ma wiele zastoso-
wań. Może być stosowany w szlifierkach
mimośrodowych, oscylacyjnych, delta
i uniwersalnych, ale też podczas szlifowa-
nia ręcznego za pomocą bloczka ściernego.
Siatka M480 Net wchodzi w skład progra-
mu osprzętu Bosch „Best for Wood and
Paint“ i jest dostępna w sprzedaży w wielu
formatach i opakowaniach po 5, 10, 25 lub
50 sztuk.
Innowacyjna siatka ścierna M480 Net
jest szczególnie efektywna w połącze-
niu z nowym wielootworowym talerzem
szlifierskim. W porównaniu do popular-
nych talerzy z 6 lub 8 otworami umożliwia
on znacznie skuteczniejsze odsysanie
pyłu. Jest to także jedyny wielootworowy
talerz szlifierski na rynku kompatybilny ze
wszystkimi popularnymi modelami szlifie-
rek mimośrodowych i wszystkimi wersjami
papierów dziurkowanych i mocowanych na
rzepy.
Do wykorzystania z siatką ścierną
M480 Net szczególnie polecany jest talerz
„twardy“, który umożliwia szybką obróbkę
dużych, równych powierzchni i zapewnia
wysoką wydajność ścierną przy szlifowaniu
schodów lub ścian gipsowo-kartonowych.
Równie wydajnie można szlifować lakier,
masę szpachlową, tynk i surowe, naturalne
drewno.
Przy obróbce lekko wypukłych lub wklę-
słych powierzchni albo podczas szlifowania
przed lakierowaniem, użytkownicy mogą
sięgnąć po „średniotwardy“ wielootworowy
talerz szlifierski.
Do szlifowania wykończeniowego,
zwłaszcza w przypadku małych powierzch-
ni o precyzyjnych kształtach i krzywiznach,
najlepszym rozwiązaniem będzie talerz
w wersji „miękkiej“. Wszystkie trzy wersje
talerza oferują użytkownikom możliwość
niemal bezpyłowego szlifowania.
Źródło: Bosch
|67Główny Mechanik Styczeń–Luty 2017
Mankamenty klasycznych zastosowań
szczypiec zaciskowych znane są każdemu
elektrykowi. Haczenie i zaczepianie się
tulejek kablowych, niewłaściwe zaciśnię-
cie lub zupełnie błędne pozycjonowanie
tulejek w główce szczypiec, a w rezulta-
cie niepotrzebne odpady, niestety nie są
rzadkością. Podwyższa to nie tylko koszty
pracy związane z upływającym czasem czy
zniszczonym materiałem, ale wpływa rów-
nież na bezpieczeństwo procesu i nerwy
użytkowników. W odpowiedzi na potrzeby
profesjonalistów, Wiha wprowadziła do
oferty narzędzie odpowiednie do zakresu
zastosowań 0,08 – 16 mm² i łączące w jed-
nym dwa rodzaje szczypiec zaciskowych.
Efekt? Bezproblemowa i efektywna praca
oraz ani śladu po typowych kłopotach
wykonawczych.
Wybór odpowiednich narzędzi to
niełatwa sprawa – wie o tym każdy, kto na
początku kariery zawodowej kompletował
doskonałą i uniwersalną skrzynkę narzę-
dziową. Sekret tkwi w tym, by wybierać
rozwiązania tworzone przez specjalistów
dla specjalistów, powstałe w wyniku roz-
mów z wykonawcami i będące odpowiedzią
na ich codzienne problemy montażowe.
Dziś profesjonaliści mogą odetchnąć
z ulgą i spokojnie wykonywać swoją
pracę, mając pewność, że tulejki kablowe
zostaną odpowiednio obrobione. Dzięki
innowacyjnemu podejściu do dopasowa-
nia technologicznych i funkcjonalnych
właściwości nowych automatycznych
szczypiec zaciskowych Electric, producent
narzędzi ręcznych – firma Wiha sprawia,
że praca związana z zaciskaniem stanie się
bezproblemowa, szybsza i bezpieczniejsza.
Łatwe wprowadzanie tulejek kablowych
zapobiega zaciśnięciu płaszcza z tworzy-
wa sztucznego, zaś zastąpienie otworu
kwadratowego formą sześciokątną czy
zaciskiem sześciokątnym sprawia, że ha-
czenie i zaczepianie się tulejek kablowych
w szczypcach nie jest już problemem.
Automatyczne dopasowanie do wielkości
tulejki kablowej z zakresu zastosowań
między 0,08 – 16 mm² oraz odpowiedniej
i przeznaczonej do niej siły dociskania
zauważalnie wpływają na jakość i komfort
codziennych zadań.
Z punktu widzenia bezpieczeństwa
procesu te właściwości produktu, w połą-
czeniu z kolejnymi usprawnieniami, jak np.
wbudowana dźwignia pozwalająca na prze-
rwanie procesu zaciskania w dowolnym
momencie, tworzą szeroką paletę zalet
przyjaznych dla użytkownika, odczuwal-
ną zarówno podczas pierwszego użycia
narzędzia, jak i wcześniejszego kontaktu
z podobnymi lub starszymi modelami
szczypiec.
Źródło: Wiha
Narzędzie do prostego i automatycznego zaciskania tulejek kablowych
Więcej na www.gmech.pl
ExxonMobil wprowadził nowy program
analiz olejowych Mobil Serv Lubricant Ana-
lysis, w skrócie MSLA. Usługa jest dostęp-
na również na urządzeniach mobilnych
i pomaga z wyprzedzeniem identyfikować
problemy ze sprzętem, zanim spowodują
nieplanowane przestoje.
Mobil Serv, który zastępuje dotychcza-
sowy program analiz olejowych Exxon-
Mobil Signum, może odegrać istotną rolę
w utrzymaniu ciągłości produkcji. Dzięki
regularnemu monitoringowi, program ana-
liz pomaga zwiększyć niezawodność sprzę-
tu i ograniczyć zużycie środków smarnych.
Program może również pomóc wydłużyć
okresy pomiędzy wymianami oleju, co
z kolei wpływa na obniżenie kosztów ope-
racyjnych oraz poprawę bezpieczeństwa
dzięki ograniczeniu do minimum kontaktu
człowieka z maszyną.
Nowy program ma usprawnić proces
analiz oleju – od etapu pobierania próbek
do przygotowania raportu końcowego.
Usługa wykorzystuje technologię scan-
-and-go z użyciem kodów QR. Dzięki temu
klienci mogą łatwo dostarczyć próbkę oleju
do laboratorium ExxonMobil, zachowując
prosty dostęp do wyników analiz i re-
komendacji dopasowanych do sprzętu.
Wszystko odbywa się poprzez smartfon
lub tablet za pomocą aplikacji działającej
w chmurze. Klienci usługi mogą w razie
potrzeby dzielić się informacjami z innymi
osobami. Inżynierowie mają pełny dostęp
do swojego konta bez względu na miejsce
pobytu.
Nowa usługa eliminuje konieczność
przygotowywania etykiet i dokumen-
tów oraz ułatwia komunikację w czasie
rzeczywistym w zakresie harmonogramu
zbierania próbek i wyników analiz. Jednak
klienci przyzwyczajeni do wcześniejszych
rozwiązań nadal mogą zarządzać i oceniać
raporty w sposób tradycyjny. Poza nowym
i łatwym w obsłudze interfejsem, nowy
program analiz od ExxonMobil oferuje
skrócony czas odpowiedzi.
– Biorąc pod uwagę znaczące nakłady
inwestycyjne firm, trudno sobie wyobrazić
pominięcie inwestycji w nowoczesny monito-
ring oleju – mówi Ayman Ali, doradca ds.
środków smarnych dla przemysłu firmy
ExxonMobil w regionie EAME.
Program analiz olejowych oferuje szcze-
gółowe analizy, dzięki którym klienci mogą
śledzić produktywność i w porę dostrzec
problemy. 25 opcji analiz pozwala wybrać
pakiet testowy najlepiej dopasowany do
potrzeb firmy.
Nowa usługa jest już dostępna, a konta
użytkowników dotychczasowego programu
analiz ExxonMobil Signum, razem z histo-
rią zleconych analiz, zostały automatycz-
nie przeniesione do nowego programu. Od
ponad 100 lat ExxonMobil oferuje szeroką
ofertę usług technicznych, pomagając
w optymalizacji prac serwisowych i popra-
wie wydajność sprzętu. Teraz wszystkie
one zostają przeniesione pod parasol jed-
nej marki, aby pomóc świadczyć te usługi
jeszcze lepiej.
Więcej o programie analiz Mobil Serv
oraz rejestracja na stronie:
https://mobilserv.mobil.com/en/
Źródło: ExxonMobil
Mobil Serv – nowy program analiz olejowych od ExxonMobil
68| Główny Mechanik Styczeń–Luty 2017
PR
OD
UK
TY
Na targach Motek firma igus, specjalizująca się w tworzywach
motion plastics do zastosowań ruchomych, zaprezentujowała
wstępnie skonfigurowany, zmontowany system robolink D w dwóch
nowych wariantach.
Nieskomplikowane konfigurowanie, szybka dostawa, bezpo-
średnie podłączanie: stosowanie niedrogich rozwiązań robotycz-
nych firmy igus jest wyjątkowo łatwe. Wszystko to jest możliwe
dzięki nowym 5-osiowym ramionom z serii
robolink D. Są one dostępne jako zestaw
montażowy zawierający ramię, silnik
i przekładnię, a od niedawna także jako
gotowe do podłączenia ramię przegubowe.
Tym samym użytkownicy mają możliwość
niedrogiego wdrażania własnych pomysłów
w dziedzinie automatyzacji.
W automatyce coraz więcej zadań
jest wykonywanych przez roboty. W ubie-
głym roku liczba robotów przemysłowych
przekroczyła niespotykany dotąd poziom
245000 sztuk. Jednocześnie rośnie także
zainteresowanie nieskomplikowanymi
i niedrogimi rozwiązaniami robotycznymi.
W zakresie niedrogiej automatyki firma
igus oferuje system robolink D, który
pozwala na łatwe zwiększenie produktyw-
ności dzięki zastosowaniu uniwersalnego
zestawu do budowania robotów.
Modułowy zestaw składający się z ramienia przegubowego, silni-
ka i przekładni stanowi uniwersalny system, który może być zmon-
towany przez klienta i użyty do różnorodnych zastosowań robo-
tycznych. Ponadto, jest możliwe łączenie silników oraz przegubów
o różnych wielkościach z powszechnie stosowanymi sterownikami
w celu zbudowania kompletnego robota z tworzywa sztucznego
i aluminium. Fabrycznie zmontowane 5-osiowe ramię z przeguba-
mi robolink D, zestawami silnika krokowego i łącznikami z giętej
blachy jest też wyposażone e-prowadniki igus i przewody chainflex
objęte 36-miesięczną gwarancją. Silniki współpracują z dostęp-
nymi w handlu sterownikami, natomiast odstępy między osiami
można modyfikować zmieniając stronę
połączeniową. 5-osiowy zestaw robotyczny
robolink DC jest dostępny w dwóch warian-
tach: mniejszym o nośności do 0,5 kg oraz
większym o nośności do 2,5 kg. Ponadto,
system można zamawiać jako podzespół,
np. jako jednostkę obrotową, wychylną lub
2-osiowe ramię wychylne. Gotowe ramię
może być łatwo używane do różnorod-
nych zastosowań, dzięki czemu stanowi
interesującą propozycję dla producentów
robotów, konstruktorów maszyn i urządzeń,
jak również dla integratorów i projektantów
systemów automatyki ze wszystkich branż,
od motoryzacyjnej po technikę medyczną.
Korzystając z konfiguratora robolink można
bardzo łatwo zestawić przeguby robolink D
i w nieskomplikowany sposób skonfiguro-
wać ramię robota. Przy zamawianiu jednej
sztuki, cena 5-osiowego ramienia przegu-
bowego bez sterowania wynosi 3349 euro za mniejszy wariant oraz
3998 euro za większy. W przypadku większych zamówień ramię jest
oferowane po korzystniejszej cenie.
Źródło: igus
Niedroga automatyzacja dzięki 5-osiowym ramionom przegubowym
Rejestrator z Ethernetem i PoE – HT20Rejestrator HT20 przeznaczony jest do pomiaru, monitoringu i reje-
stracji temperatury oraz wilgotności.
Jest idealnym rozwiązaniem dla obiektów, w których monitoring
i archiwizacja tych wielkości ma istotne znaczenie dla prawidłowo-
ści procesu np. serwerowni, magazynów leków, żywności, laborato-
riów, muzeów, szklarni.
Zarejestrowane przez HT20 dane archiwizowane są w pamię-
ci wewnętrznej oraz przesyłane do użytkownika drogą cyfrową
(poprzez Ethernet).W przypadku wystąpienia stanów alarmowych,
urządzenie wysyła natychmiast za pomocą maila lub strony www
odpowiednie ostrzeżenia.
Dodatkową zaletą HT20 jest „samoistne” zasilanie z sieci Ether-
net, w przypadku wersji z Power over Ethernet (PoE).
Źródło: LUMEL
Moduł pamięci z interfejsem IO-LinkBalluff oferuje małogabarytowy, dwukierunkowy moduł pamięci
danych zaprojektowany do zastosowań w ciasnych przestrzeniach
montażowych. Charakteryzuje się on stopniem ochrony IP 67 i wy-
miarami 34x16x8 mm. Może być stosowany jako pamięć wymien-
nych modułów, np. głowic frezujących do centrów obróbczych typu
gantry. Moduły mogą wykonywać swoją pracę wraz z zainstalowa-
ną pamięcią. Po zmianie maszyny wszystkie dane, takie jak liczba
przebytych cykli, wyniki pomiaru udarów i wibracji czy też interwa-
ły smarowania i wymiany oleju są uzyskiwane bezpośrednio.
Nakład pracy przy instalacji i parametryzacji modułu jest
minimalny. Do stabilnej, pozbawionej błędów dwukierunkowej
wymiany danych wystarcza standardowy kabel między głowicą
frezującą i kontrolerem. Kabel jest podłączony do interfejsu głowicy
frezującej w ringu systemowym. Transmisja danych jest odporna
na szumy i zaburzenia elektromagnetyczne. Pojemność pamięci
modułu wynosi 14 segmentów po 64 bajty danych każdy.
Przy przenoszeniu głowicy frezującej z jednej maszyny do
drugiej wszystkie dane identyfikacyjne i użytkowe będą również
automatycznie skopiowane z pamięci głowicy frezującej do kontro-
lera NC za pomocą kabla. Gdy zajdzie potrzeba przeprowadzenia
naprawy lub prac serwisowych, personel może wczytać wszystkie
dane z modułu pamięci do komputera.
Źródło: Balluff
|69Główny Mechanik Styczeń–Luty 2017
Więcej na www.gmech.pl
Niedroga automatyzacja dzięki 5-osiowym ramionom przegubowymBardzo często pierwsza wizyta klienta w siedzibie firmy ma wpływ
na jego opinię o niej. Liczy się tutaj zatem pierwsze wrażenie, a
powstaje ono już przy wejściu….
Czyste i estetyczne wejście do siedziby firmy i recepcji stano-
wi jej wizytówkę. Brud i wilgoć w tym miejscu nie tylko niszczą
posadzkę, ale także wpływają negatywnie na postrzeganie firmy.
Szczególne znaczenie ma to na jesieni i w zimie, kiedy jest dużo
błota i śniegu, a posadzka staje się przez to śliska. Dotyczy to
również przejść z warsztatu do pomieszczeń wewnątrz budynku,
posadzek w pomieszczeniach handlowych oraz biurowych, jak
też schodów i wind. Maty wejściowe firmy MEWA zapewniają w
sposób niezawodny idealną czystość w takich miejscach. Skutecz-
nie zapobiegają zanieczyszczeniom, a specjalna warstwa spodnia
ma własności antypoślizgowe i sprawia, że maty nie ślizgają się na
posadzce.
Wszechstronne zastosowanie – wystarczy wynająć i położyć
Mikrowłókna zastosowane w połączeniu ze specjalnym szorst-
kim rodzajem włókien sprawiają, iż maty te są niezwykle efek-
tywne i zarazem odporne na ścieranie. Doskonale sprawdzają się
na przykład w takich miejscach, jak zakłady metalowe, warsztaty
naprawcze, zakłady chemiczne, laboratoria, sklepy, gastronomia,
masarnie, zakłady cukiernicze itp.
Maty takie mają szereg zalet z punktu widzenia użytkownika:
• mogą być wynajmowane i nie ma potrzeby kupowania za każ-
dym razem nowych mat,
• użytkownik nie musi troszczyć się o ich czyszczenie lub wymia-
nę,
• pozwalają utrzymać w czystości posadzki zagrożone zabrudze-
niem przez błoto, śnieg, oleje, tłuszcze itp.,
• dzięki specjalnej warstwie spodniej maty nie ślizgają się na
posadzce,
• można je zamówić w różnych wielkościach.
Maty wejściowe MEWA oferowane są w trzech rozmiarach
(75x85 cm, 85x150 cm oraz 115x240 cm) oraz w trzech kolorach,
odpornych na działanie brudu: antracytowym, brązowym i niebie-
skim.
Maty można wynająć w ramach systemu pełnej obsługi. Są one
w sposób profesjonalny i ekologiczny prane i czyszczone przez
firmę MEWA i już jako czyste maty ponownie dostarczane są do
klienta.
Źródło: MEWA
Liczy się pierwsze wrażenie – maty wejściowe MEWA
Zestaw kluczy nasadowych ¼” + ½” z grzechotką pyłoszczelną 72 zęby
Nowym produktem na rynku jest wszechstronny zestaw warsztato-
wy kluczy nasadowych ¼” i ½” Würth z linii Zebra. Zestaw dostar-
czany jest w mocnej, metalowej kasecie, z wysokiej jakości pianką
do utrzymywania składowych zestawu na swoich miejscach.
Nasadki o mocnym, sześciokątnym profilu współpracują z naj-
nowszymi pokrętłami o bezobsługowej, pyłoszczelnej konstrukcji.
Pokrętła wykonane są w wersji z mechanizmem grzechotkowym
drobnoząbkowanym o minimalnym kącie obrotu 5°.
Rękojeści pokręteł odporne są na działanie płynów, olejów i pa-
liw stosowanych w warsztatach mechanicznych i samochodowych.
Rękojeść wkrętakowa ma gniazdo na czworokąt ¼” w rękojeści.
Zastosowane w komplecie z zawartym w komplecie pokrętłem ¼”
pozwala na luzowanie wkrętów, których nie można wykręcić za
pomocą samego wkrętaka.
W skład zestawu wchodzi 59 elementów. Składniki będące
w standardzie ¼”: 1 pokrętło z grzechotką pyłoszczelne IP5X dwu-
kierunkowe z dźwignią zmiany kierunku, 1 przedłużenie kątowe,
25 mm, 1 przedłużenie 150 mm, 1 przedłużenie elastyczne 150 mm,
1 przegub Kardana, 1 uchwyt wkrętaka ¼”, 1 adapter z uchwytem
szybkowymiennym, 12 końcówek klucza nasadowego, rozmiary: 4;
5; 5.5; 6; 7; 8; 9; 10; 11; 12; 13; 14 mm, 3 bity PH: PH 1, 2, 3, 4 bity do
gniazd sześciokątnych: rozmiary 3, 4, 5, 6 mm, 7 bitów TX: TX 10,
15, 20, 25, 27, 30, 40, 1 bit płaski: 0,8 x 5,5 mm.
Składniki w standardzie ½”: pokrętło z grzechotką pyłoszczelne
IP5X dwukierunkowe z dźwignią zmiany kierunku, 1 przedłużenie
kątowe 53 mm, 1 przedłużenie 125 mm, 1 przedłużenie 250 mm
1 przegub Kardana, 19 końcówek klucza nasadowego, rozmiary:
10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 24, 26, 27, 28, 30 oraz
32 mm.
Źródło: Würth
70| Główny Mechanik Styczeń–Luty 2017
PR
OD
UK
TY
Klimatyzator Wind-Free AR9500M firmy Samsung który otrzymał
nagrodę CES Innovation Award, wykorzystuje nową technologię eli-
minującą bezpośredni nadmuch powietrza i ograniczającą zużycie
energii.
Wind-Free Cooling to zastrzeżona technologia firmy Samsung,
która pozwala utrzymać komfortową temperaturę w pomieszcze-
niach bez nieprzyjemnego wrażenia bezpośredniego nadmuchu
zimnego powietrza. Nowy klima-
tyzator został zaprojektowany
z myślą o wyeliminowaniu dwóch
najczęściej zgłaszanych przez
użytkowników niedogodności: dys-
komfortu wywołanego bezpośred-
nim nawiewem zimnego powietrza
oraz wysokich kosztów zużycia
energii elektrycznej.
Dzięki nowej technologii powietrze rozpraszane jest przez
21 tys. mikrootworów. W ten sposób wyeliminowano efekt prze-
ciągu. W trybie Wind Free, prędkość powietrza nie przekracza
0,15 m/s. W okresie letnim klimatyzator AR9500M umożliwia
szybkie obniżenie temperatury w trybie Fast Cooling (szybkiego
chłodzenia), a po osiągnięciu właściwej temperatury automatycz-
nie przełącza się w tryb chłodzenia Wind-Free Cooling. Przepro-
wadzone testy wykazały, że dwustopniowy system chłodzenia
pomieszczeń pozwala ograniczyć zużycie energii nawet o 72%.
Dzięki użyciu nowej 8-biegunowej sprężarki opracowanej
przez Samsung, wykorzystującej technologię POWERboost, silnik
AR9500M narażony jest na mniejsze wahania momentu obrotowe-
go, co także ogranicza zużycie energii i skraca czas potrzebny do
uzyskania maksymalnej prędkości obrotowej przez kompresor.
Unikalny trójkątny kształt AR9500M pozwolił na zwiększenie
szerokości wlotu, dzięki czemu do jednostki wewnętrznej może do-
stać się więcej powietrza. Optymal-
na szerokość i kąt wylotu, dodatko-
we lamele w kształcie litery V oraz
wentylator o zwiększonej średnicy
– o 22% większy niż w poprzednich
modelach – przyczyniają się do
szybszego chłodzenia i dystrybucji
powietrza oraz zwiększają i roz-
szerzają zasięgu strugi powietrza.
Dzięki takiej budowie schłodzone powietrze dociera do każdego
miejsca w pomieszczeniu.
AR9500M współpracuje również z siecią Wi-Fi, dzięki czemu
można sterować nim z dowolnej lokalizacji za pomocą aplikacji
Smart Home. Użytkownik może zdalnie regulować temperaturę,
zmieniać ustawienia, otrzymywać w czasie rzeczywistym aktualne
informacje o efektywności i dziennym zużyciu energii oraz o roz-
wiązaniach umożliwiających naprawienie ewentualnej usterki.
Źródło: Samsung
Europejska premiera klimatyzatora Wind-Free
Bosch Video Management System 7.0Bosch opublikował najnowszą wersję oprogramowania Video
Management System 7.0 (Bosch VMS 7.0), która pomoże persone-
lowi ochrony efektywniej zarządzać strumieniami obrazu wideo
w wysokiej rozdzielczości.
W związku z szybkim tempem rozwoju kamer wideo, zapano-
wanie nad rosnącą ilością danych w wysokiej rozdzielczości staje
się coraz większym wyzwaniem. W miejscach takich jak stacje
metra czy porty lotnicze, gdzie wykorzystywanych jest wiele kamer,
obciążenie stacji roboczej jest bardzo duże, a przy przeciążeniu
aplikacja często spowalnia swoje działanie.
To poważna przeszkoda dla operatorów systemu, którzy muszą
mieć podgląd obrazu z wielu kamer jednocześnie, aby zapewnić
ciągły i kompleksowy nadzór nad chronioną lokalizacją.
Dzięki nowej wersji oprogramowania Bosch VMS 7.0 użytkownik
może mieć otwartych wiele kamer UHD (Ultra High Definition)
bez obawy, że aplikacja będzie pracować wolniej. Bosch VMS 7.0
wykorzystuje technologię o nazwie „Streamlining”. Dzięki niej
obraz prezentowany jest na ekranie w optymalnej rozdzielczo-
ści. Jeśli operator potrzebuje mieć podgląd obrazu z kilku kamer
równocześnie, Bosch VMS 7.0 automatycznie obniża rozdzielczość
strumienia wizyjnego. Jeśli wymagany jest obraz lepszej jakości
w celu przybliżenia fragmentu obrazu lub wyświetlenia go w trybie
pełnoekranowym, automatycznie wybierana jest wyższa roz-
dzielczość. Funkcja ta wykorzystuje możliwości multistreamingu
dostępne w kamerach sieciowych Bosch i działa na istniejących
stacjach roboczych.
Kolejną nową funkcją Bosch VMS 7.0 jest szyfrowana komu-
nikacja pomiędzy kamerami Bosch i oprogramowaniem Video
Management System. Manager odpowiedzialny za bezpieczeństwo
może wybrać szyfrowanie całej komunikacji związanej ze sterowa-
niem i obsługą sygnału wizyjnego za pośrednictwem bezpiecznego
połączenia HTTPS, co obniża ryzyko ataków hackerskich na system
dozoru wizyjnego.
Bosch VMS 7.0 oferuje także klientom przewodnik bezpieczeń-
stwa IT, który objaśnia, jak skonfigurować bezpieczny system
dozoru wizyjnego. Dokument opisuje konfigurację oprogramowania
Bosch VMS w środowisku Windows oraz metody zabezpieczenia
kamer wideo przed nieautoryzowanym dostępem.
Źródło: Bosch
|71Główny Mechanik Styczeń–Luty 2017
Więcej na www.gmech.pl
Firma Fluke wprowadza na polski rynek dwie nowe kamery termo-
wizyjne o wysokiej rozdzielczości – model TiX580 z serii eksperckiej
oraz model Ti480 z serii profesjonalnej. Obie nowe kamery cechują
się wyjątkową rozdzielczością 640x480 pikseli zapewniającą wyso-
ką dokładność pomiarów i precyzję wyświetlanych obrazów, a dzię-
ki temu przynoszącą szybsze i bardziej wiarygodne wyniki kontroli
o krytycznym znaczeniu; dodatkowo funkcja ustawiania ostrości
MultiSharp zapewnia ostre obrazy nawet w trudnych warunkach.
Obie kamery zostały również wyposażone w nowe, zaawan-
sowane i łatwe w obsłudze oprogramowanie komputerowe Fluke
Connect Smartview, służące do optymalizowania i analizy obrazów
i umożliwiające szybkie tworzenie raportów dostosowanych do
indywidualnych potrzeb użytkownika.
Dzięki modelowi Ti480 firma Fluke wprowadza rozdzielczość
640x480 pikseli do wytrzymałych kamer z pistoletowym uchwytem.
Kamera zapewnia sprawną obsługę jedną ręką oraz umożliwia
szybkie i dokładne przeprowadzanie wielu przeglądów. Jest to au-
tomatyczna kamera do codziennego użytku podczas prac konser-
wacyjnych, która zapewnia czterokrotnie większą rozdzielczość
w porównaniu z większością typowych urządzeń dostarczających
jedynie obrazy w rozdzielczości 320x240 pikseli.
Nowa kamera termowizyjna TiX580 jest wyposażona w wyświe-
tlacz odchylany pod kątem 240 stopni, który pozwala użytkow-
nikom na łatwą rejestrację termogramów ponad obiektami, pod
nimi lub zza nich. Wyświetlacz o przekątnej 5,7 cala zapewnia 1,5
razy większy obszar podglądu niż standardowe 3,5-calowe ekrany
i umożliwia użytkownikom szybką identyfikację problemu na miej-
scu oraz bezpośrednią edycję obrazów w kamerze, co skraca czas
ich obróbki po powrocie do biura.
Obie kamery są wyposażone w zaawansowaną funkcję usta-
wiania ostrości MultiSharp, która wykonuje wiele zdjęć za jednym
naciśnięciem przycisku. Następnie kamera łączy je w jeden ter-
mogram, na którym zarówno bliskie, jak i odległe obiekty są ostre.
Dzięki temu użytkownik zyskuje pewność, że po powrocie do biura
będzie miał do dyspozycji dokładne, wyraźne i ostre obrazy bez
względu na warunki panujące na obiekcie.
Funkcje obu kamer:• SuperResolution — funkcja, która rejestruje wiele obrazów
i łączy je w jeden, aby uzyskać wyraźny, ostry termogram o roz-
dzielczości 1280x960 pikseli — czterokrotnie więcej pikseli niż
na obrazie 640x480.
• LaserSharp Auto Focus — funkcja wykorzystująca laserowy
pomiar odległości w celu precyzyjnego określenia dystansu do
celu w celu uzyskania ostrzejszych i dokładniejszych zdjęć.
• Fluke IR-Fusion — funkcja, która oprócz obrazu w podczer-
wieni rejestruje także obraz w świetle widzialnym i łączy je na
trzy różne sposoby: obraz w obrazie (PIP), pełny obraz w świetle
widzialnym i AutoBlend.
• Program komputerowy Fluke Connect SmartView — opty-
malizuje i analizuje termogramy, tworzy indywidualne raporty
i eksportuje termogramy w wielu formatach do usługi Fluke
Connect Cloud.
Zgodność z Fluke ConnectNowe kamery termowizyjne są zintegrowane z systemem Fluke
Connect. Jest to platforma umożliwiającą użytkownikom przyrzą-
dów Fluke odbieranie, przechowywanie i wizualizowanie danych
pomiarowych oraz tworzenie raportów z ponad 40 bezprzewodo-
wych przyrządów pomiarowych należących do systemu Fluke Con-
nect. Ten system pozwala technikom na rejestrację i udostępnianie
termogramów wraz z pomiarami elektrycznymi i nie tylko, w czasie
rzeczywistym za pomocą smartfonów i tabletów oraz ich automa-
tyczne przesyłanie do chmury.
System Fluke Connect zapewnia symultaniczny dostęp do
danych z obiektu, biura lub innego miejsca, co umożliwia szybsze
podejmowanie decyzji. System umożliwia także współpracę w cza-
sie rzeczywistym między członkami zespołów za pomocą połączeń
wideo ShareLive, co podnosi produktywność prac prowadzonych na
obiekcie.
Termogramy z kamery są bezprzewodowo synchronizowane
z systemem Fluke Connect i mogą zostać dołączone do rekordu
zasobu lub zlecenia pracy. Raporty można tworzyć i udostępniać
bezpośrednio z miejsca wykonywania pomiaru za pośrednictwem
poczty elektronicznej.
Źródło: Fluke
Fluke wprowadza dwie nowe kamery
72| Główny Mechanik Styczeń–Luty 2017
3M ............................................................... 26
ABB .................................................. 10, 36, 37
ABB Robotyka ............................................ 35
ABEG ..................................................... 57, 58
Abopart ....................................................... 11
Akcesoria CNC .......................................... 56
Algaenautic ................................................ 11
Arrinera ...................................................... 62
Art-floor ...................................................... 32
Atlas Copco ................................................ 12
Audi ............................................................ 34
Axon Media .................................................. 9
Balluff ................................................... 20, 68
Berendsen Textile Service ................... 32, 33
Bergline....................................................... 33
Berner ......................................................... 29
Blumar Textile Service .............................. 33
Bosch .............................................. 25, 66, 70
Bydgoskie Zakłady Przemysłu Gumowego
„STOMIL” ..................................................... 31
COBA Europe .................................. 30, 31, 33
Comau ........................................................ 40
CWS-boco Polska ....................................... 33
Dickson ....................................................... 50
Eaton ........................................................... 66
Elektrociepłownia Karolin ........................ 12
Encon-Koester.............................................. 4
Engineering Design Center ......................... 7
Expo Silesia ..................................... 8, IV okł.
ExxonMobil ................................................ 67
FALON TECH .............................................. 25
FANUC ...................................... 35, 36. 37, 38
Fluke ........................................................... 71
Forankra ..................................................... 47
GE .............................................................. 6, 7
igus ....................................................... 57, 68
Initial Matadoor ......................................... 33
Introsys ................................................. 14, 18
JC Fragoso ................................................... 47
Kawasaki .................................................... 40
KGHM ......................................................... 10
KOGA .............................................. 53, 54, 55
KUKA .......................................................... 40
LG ................................................................ 60
Lindab ......................................................... 64
Lindström ................................................... 33
Lumel .............................................. 49, 50, 68
Makofrost ................................................... 11
MEWA ......................................................... 69
Mipromet .............................................. 44, 46
Mitsubishi Electric ..................................... 41
MMC Polska ................................................ 13
MPM Productivity Management ................ 9
MTP ...........................................II okł., III okł.
MVM ............................................................. 7
NACHI ................................................... 40, 41
Notrax ......................................................... 33
Novatel ........................................... 15, 16, 17
NSK ............................................................. 56
Omega Communication ........................... 37
P.H.U. MORFEUSZ ...................................... 33
PepsiCo Frito La ........................................... 9
PIAP ............................................................... 7
PKN Orlen ..................................................... 9
Powertex ..................................................... 44
Powerwinch ................................................ 43
PRINO ................................................... 52, 55
Profi Servic ................................................. 33
Przedsiębiorstwo HAK........42, 43, 45, 46, 47
R&D Tech...................................................... 8
Righetti ....................................................... 46
RKB Bearings .......................................... 5, 59
Ryobi ........................................................... 61
Sage Technologies ..................................... 49
SAIT ............................................................ 27
Samsung ..................................................... 70
SatRevolution .............................................. 4
Schaeffler ................................................... 57
Schneider Electric ..................................... 64
SCHUNK ..................................................... 41
SEA Łódź ..................................................... 33
Simex .......................................................... 48
SIT Polska ................................................... 11
SKF ........................................................ 56, 57
SPX Flow Technology .................................. 9
Step Group Industry .................................... 5
Targi Kielce ........................................... 19, 23
Turck ..................................................... 21, 22
Universal Robots ..................4, 37, 39, 40, 41
VENTMAX ...................................... 53, 54, 55
Veolia Energia Poznań ............................... 12
Vita-Vent .................................................... 53
Volkswagen Poznań ................................... 12
WALMAG .................................................... 46
WATLOW .................................................... 51
Whirlpool ................................................... 12
Wiha ........................................................... 67
Wilesco ....................................................... 61
Würth ....................................... 24, 27, 28, 69
Wydawnictwo Fenix .................................. 65
Wydawnictwo Naukowe PWN ................. 65
YASKAWA ................................................... 41
YOKOGAWA ................................................ 51
Zakłady Przemysłu Chemicznego
Spółdzielni Pracy "GUMOPLAST" ............. 32
Zakłady Przemysły Gumowego
„SANTOCHEMIA” ....................................... 33
Indeks firm
Raport: TurbosprężarkiW pozostałych działach:
• Narzędzia akumulatorowe
• Przenośnik nietypowe
• Taśmy – elektrotechniczne, aluminiowe, instalacyjne, itp.
• Leasing czy zakup wózka jezdnego
• Strefy zagrożenia wybuchem
• Zdalny monitoring pracy maszyn i urządzeń przemysłowych
• Audyt energetyczny
• Lean manufacturing, TPM
Ponadto stałe działy: Aplikacje mobilne, Gadżet dla inżyniera,
Ciekawostki, Książki
W następnym numerze: 2 2017
nr
Indeks reklamAxon Media ............................................................................................ www.axonmedia.pl .......................................................................................................... 9
Expo Silesia .............................................................................................www.exposilesia.pl ..................................................................................................IV okł.
MMC Polska ........................................................................................... www.mmcpolska.pl ........................................................................................................ 13
MTP ......................................................................................................................www.mtp.pl ...................................................................................... II okł., III okł.
Novatel ..........................................................................................................www.novatel.pl ........................................................................................................ 17
PIAP ..................................................................................................................... www.piap.pl .......................................................................................................... 7
RKB Bearings ..................................................................................... www.rkbbearings.com .....................................................................................................5, 59
SIT Polska .................................................................................................www.sitpolska.org ........................................................................................................ 11
Targi Kielce ...............................................................................................www.targikielce.pl ...................................................................................................19, 23
VENTMAX .................................................................................................. www.ventmax.pl ........................................................................................................ 55