32
Nr 25 (975) 19 czerwca 2009 ISSN 1230-851X Cena 2,80 zł www.jarocinska.pl Nr indexu 34382X (0% VAT) Trzy nagrody za zdjęcia Marta Dziekańska i Bartosz Nawrocki z „Gazety Jarocińskiej” zostali laureatami IV edycji kon- kursu Local Press Photo. Jury wyboru dokonało spośród 650 zdjęć, w tym 36 fotoreportaży. Czytaj na str. 5 Teatr na targowisku W czasie wakacji w Jaroci- nie można będzie zobaczyć trzy sztuki teatralne w wykonaniu zespołów z Poznania, Warsza- wy i Legnicy. Za scenę posłuży m.in. targowisko. Spektakle zo- staną pokazane w ramach ko- lejnej edycji „Wielkiego Teatru w Małym Mieście”. Tegoroczną rozpocznie wielkie widowisko plenerowe „Czas matek” w wy- konaniu Teatru Ósmego Dnia. Czytaj na str. 17 Gimnazjaliści najlepsi z języków Najlepiej na tegorocznym eg- zaminie gimnazjalnym wypadły języki obce. Uczniowie zdawali je po raz pierwszy. W rankingu na- szych szkół jak co roku przewodzi jarocińskie gimnazjum społeczne z najwyższymi rezultatami ze sprawdzianu. Nie wiemy jedynie, jak egzamin napisała młodzież z Nowego Miasta, bo dyrektor miejscowego gimnazjum Zdzi- sław Jędrzak odmówił „Gazecie” podania wyników. Czytaj na str. 13 Trzydziestu sześciu na prezesa 36 osób walczy o posadę prezesa Jarocin - Sport. Chęt- nych do szefowania drugiej co do wielkości gminnej spółce było aż 44, ale ze względów formalnych rada nadzorcza odrzuciła 8 kan- dydatur. Kto z Jarocina próbuje sił w konkursie? Czytaj na str. 8 Sławomir Z. uderzył kilka razy wałkiem do ciasta swoją byłą żonę. Kobietę dusił rękoma za szyję. - Powiedziałam: Sławek przestań, co ty robisz. Nie zabijaj mnie. Dogadamy się, on odpowiedział: Nie dogadamy się. Dodał: Dopiero śmier ć nas rozłączy - wspomina na szpitalnym ł óżku pani Anna. 43-latek z Wolicy Nowej (gm. Nowe Miasto) trafił na trzy miesiące za kratki. Odpowie za narażenie byłej żony na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia oraz groźbę pozbawienia jej życia. Czytaj na str. 3 - Żona go pierwsza zobaczyła, potem ja… przebiegł tu przez pole, jednym susem skoczył na stertę balotów i schował się w środku. O taki był - mężczyzna podnosi trzymany w ręku kij nad kolana. - No, co tak skacze? Tylko jakiś kot, duży kot - potwierdza żona. Po chwili stóg w Noskowie jest najlepiej obserwowanym punktem w powiecie. Kilkunastu policjantów z długą bronią, starosta, wicewójt, urzędnicy, weterynarz. Puma zostawiła tylko ślady. W sło- mie siedział lis… albo jenot. Nikt nie widział dokładnie. Dzień źniej odciski dużego kota odkryto w Wojciechowie, potem ktoś widział pumę w lesie niedaleko Góry… Czytaj na str. 7 W NUMERZE KOBIETA tydzień leżała w średzkim szpitala Groził, że zabije Fot. Bartek Nawrocki magazyn Ś LUBNY W czym do ślubu? Jak przygotować niezapomnianą ceremonię? Ile to wszystko kosztuje? Czytaj w Magazynie ślubnym Starosta szukał pumy

Nr 25 (975) 19 czerwca 2009 ISSN 1230-851X Cena 2,80 zł …media.zwielkopolski24.pl/gazeta/1/2009/25.pdf · spole Szkół nr 5 w Jarocinie i w Wilkowyi. Obie placówki dostaną subwencję

Embed Size (px)

Citation preview

Page 1: Nr 25 (975) 19 czerwca 2009 ISSN 1230-851X Cena 2,80 zł …media.zwielkopolski24.pl/gazeta/1/2009/25.pdf · spole Szkół nr 5 w Jarocinie i w Wilkowyi. Obie placówki dostaną subwencję

Nr 25 (975) 19 czerwca 2009 ISSN 1230-851X Cena 2,80 złwww.jarocinska.pl Nr indexu 34382X (0% VAT)

Trzy nagrody za zdjęcia Marta Dziekańska i Bartosz Nawrocki z „Gazety Jarocińskiej” zostali laureatami IV edycji kon-kursu Local Press Photo. Jury wyboru dokonało spośród 650 zdjęć, w tym 36 fotoreportaży.

Czytaj na str. 5

Teatr na targowisku W czasie wakacji w Jaroci-nie można będzie zobaczyć trzy sztuki teatralne w wykonaniu zespołów z Poznania, Warsza-wy i Legnicy. Za scenę posłuży m.in. targowisko. Spektakle zo-staną pokazane w ramach ko-lejnej edycji „Wielkiego Teatru w Małym Mieście”. Tegoroczną rozpocznie wielkie widowisko plenerowe „Czas matek” w wy-konaniu Teatru Ósmego Dnia.

Czytaj na str. 17

Gimnazjaliści najlepsi z języków Najlepiej na tegorocznym eg-zaminie gimnazjalnym wypadły języki obce. Uczniowie zdawali je po raz pierwszy. W rankingu na-szych szkół jak co roku przewodzi jarocińskie gimnazjum społeczne z najwyższymi rezultatami ze sprawdzianu. Nie wiemy jedynie, jak egzamin napisała młodzież z Nowego Miasta, bo dyrektor miejscowego gimnazjum Zdzi-sław Jędrzak odmówił „Gazecie” podania wyników.

Czytaj na str. 13

Trzydziestu sześciu na prezesa 36 osób walczy o posadę prezesa Jarocin - Sport. Chęt-nych do szefowania drugiej co do wielkości gminnej spółce było aż 44, ale ze względów formalnych rada nadzorcza odrzuciła 8 kan-dydatur. Kto z Jarocina próbuje sił w konkursie?

Czytaj na str. 8

Sławomir Z. uderzył kilka razy wałkiem do ciasta swoją byłą żonę. Kobietę dusił rękoma za szyję. - Powiedziałam: Sławek przestań, co ty robisz. Nie zabijaj mnie. Dogadamy się, on odpowiedział: Nie dogadamy się. Dodał: Dopiero śmierć nas rozłączy - wspomina na szpitalnym łóżku pani Anna. 43-latek z Wolicy Nowej (gm. Nowe Miasto) trafił na trzy miesiące za kratki. Odpowie za narażenie byłej żony na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia oraz groźbę pozbawienia jej życia.

Czytaj na str. 3

- Żona go pierwsza zobaczyła, potem ja… przebiegł tu przez pole, jednym susem skoczył na stertę balotów i schował się w środku. O taki był - mężczyzna podnosi trzymany w ręku kij nad kolana. - No, co tak skacze? Tylko jakiś

kot, duży kot - potwierdza żona. Po chwili stóg w Noskowie jest najlepiej obserwowanym punktem w powiecie. Kilkunastu policjantów z długą bronią, starosta, wicewójt, urzędnicy, weterynarz. Puma zostawiła tylko ślady. W sło-

mie siedział lis… albo jenot. Nikt nie widział dokładnie. Dzień później odciski dużego kota odkryto w Wojciechowie, potem ktoś widział pumę w lesie niedaleko Góry…

Czytaj na str. 7

W N U M E R Z E

KOBIETA tydzień leżała w średzkim szpitala

Groził,że zabije

Fot.

Bar

tek

Naw

rock

i

magazyn

Ś L U B N Y

W czym do ślubu?Jak przygotować niezapomnianą ceremonię?Ile to wszystko kosztuje?

Czytaj w Magazynie ślubnym

Starosta szukał pumy

Page 2: Nr 25 (975) 19 czerwca 2009 ISSN 1230-851X Cena 2,80 zł …media.zwielkopolski24.pl/gazeta/1/2009/25.pdf · spole Szkół nr 5 w Jarocinie i w Wilkowyi. Obie placówki dostaną subwencję

I N F O R M A C J E2 Gazeta Jarocińska

25 (975) 19 czerwca 2009www.jarocinska.pl

felie

ton

Posada prezesa spółki Jarocin - Sport musi być naprawdę interesującym zajęciem, skoro ludzie z całej Polski zgłosili chęć jej objęcia. Ciekawe, co może pchać do Jarocina mieszkańców Gdańska czy Elbląga? Po zastanowieniu przychodzi tylko jedna odpowiedź: chęć współpracy z burmistrzem Pawlickim, który wypełnia w stosunku do tej firmy obowiązki właściciela. To on wymyślił dla spółki sportowej drogę rozwoju, przewidział przyszłość chwalebną i wielką, na miarę nowoczesnej Euro-

py. Bo komu innemu przyszłoby do głowy zbudować w naszym mieście luksusowy hotel spełniający oczekiwania finalistów mi-strzostw Europy, albo park wodny z kompleksem SPA. Ciekawe, jakie ceny będą w tych nowoczesnych obiektach? Czy aby na kieszeń mieszkańców Jarocina? Ciąg dalszy, przynajmniej na razie, jest nieznany.Wiele osób ciągle zastanawia się, co tak naprawdę sprawiło, że burmistrza palec wskazał bramę byłemu prezesowi. Nie ma w tym względzie oficjalnych oświadczeń, ale wiele wskazuje, że był to brak pokory i zbytnia samodzielność w zakresie podejmowania strategicznych decyzji. Jednak przez tyle lat na stanowisku były prezes zdobył niemało doświadczeń, które przydadzą się w podejmowaniu kolejnych wyzwań. A wróbelki ćwierkają, że powrót na stanowisko dyrek-tora w szkole społecznej jest tylko na krótką chwilę. Niedługo przecież będzie ogłoszony konkurs na prezesa spółki zarządza-jącej szpitalem. To nic, że inna branża. Przecież pamiętamy dyrektora z filmu „Poszukiwany, poszukiwana”, który był z za-wodu… dyrektorem.

Z zawodu jest dyrektorem

BURMISTRZA I JEGO ZASTĘPCÓW NIE MA

W Jarocinie rządzi sekretarz Sekretarz gminy Jarocin Mariusz Gryska od wtorku kieruje jarociń-skim urzędem miejskim. To dlatego, że nie ma ani burmistrza Adama Pawlickiego, ani jego zastępców Witosława Gibasiewicza i Roberta Kaźmierczaka. Mariusz Gryska będzie rządził przez dwa dni. - Na ten czas se-kretarz otrzymał od burmistrza niezbędne upoważnienia - poinfor-mowała kierownik kancelarii szefa jarocińskiej administracji Magdale-na Bielawska. Jak doszło do tego, że w ma-gistracie nie ma żadnego z burmi-strzów? Adam Pawlicki i Robert Kaźmierczak w poniedziałek po południu pojechali do Niemiec. - Celem pobytu w okolicach Mona-chium jest spotkanie z hrabinami Elżbietą i Cecylią von Radolin oraz zebranie materiałów do przygoto-wywanych książek: studium histo-

ryczno-architektonicznego pałacu i parku (opracowaniem zajmuje się historyk sztuki Róża Kąsinow-ska) oraz monografii dotyczącej historii rodziny Radolińskich, a od końca XIX wieku - von Radolin - wyjaśniła Magdalena Bielawska. Z burmistrzami pojechała prof. Bo-żena Górczyńska - Przybyłowicz z poznańskiego uniwersytetu, która ma przetłumaczyć na język polski książkę “Historia domu Leszczyc von Radolin Radolińskich” i na-pisać dalszą część historii rodu. - Podczas wyjazdu prawdopodobnie dojdzie także do pierwszego spo-tkania burmistrza z Hubertusem, najmłodszym z żyjącego trojga rodzeństwa von Radolin - dodała urzędniczka. W urzędzie nie ma także wi-ceburmistrza Witosława Gibasie-wicza, który jest na urlopie.

(ag)

POD NIEOBECNOŚĆ BURMISTRZA i jego zastępców 16 i 17 czerwca jarocińskim urzędem miejskim zarządza sekretarz gminy Mariusz Gryska

Już w środę 17 czerwca w ra-mach Dni Pleszewa odbędzie się uroczysta sesja Młodzieżowej Rady Miejskiej, podczas której wręczone zostaną podziękowania dla tych uczniów, którzy kończą III klasę gimnazjum i nie będą już mogli zasiadać w radzie. Bur-mistrz Marian Adamek na ręce najlepszych w nauce trzeciokla-sistów przekaże też specjalne na-grody. Cykl imprez rozrywkowych rozpocznie się w piątek 19 czerw-ca. Po południu na pleszewskim rynku będzie królować muzyka rockowa. Wystąpią lokalni artyści, a także gwiazdy: TSA i V-TVIN. Tego dnia zaprezentują się tak-że motocykliści z klubu „Iskra” Pleszew. Wieczorem Paweł Mi-chaliszyn zaprasza na koncert „Legendy rocka”. W sobotę im-prezy rozpoczną się od rana. Będą zawody sportowe, turniej wsi, finał Talent Show oraz konkurs miast partnerskich. Wieczorem

planowany jest koncert zespołu ETANIS, mistrzostwa Pleszewa w ergometrze wioślarskim, a tak-że występ gwiazdy - Kate Ryan. Na koniec dnia zaplanowano „ognisty” spektakl Teatru Praw-dziwego. Niedziela 21 czerwca także będzie obfitować w imprezy sportowe. Po południu zaplano-wano rajd starych samochodów, pokazy aerobikowe, biesiadę KGW oraz pokaz wojskowej orkie-stry dętej. Koncerty pleszewskich grup rockowych m.in. „Rocksun” oraz Piotra Szczepanika zakończą Dni Pleszewa 2009. Wstęp na wszystkie imprezy jest bezpłat-ny. Za koncert Kate Ryan wraz z zespołem samorząd zapłaci około 50.000 zł, a za TSA - ok. 20.000 zł. W czasie święta mia-sta bezpieczeństwa bawiących się i występujących będzie pilnować agencja ochroniarska z własnym systemem monitoringu.

(wan)

Kate Ryan, TSA i Szczepanik na Dniach Pleszewa

JAROCIN

Wakacje dla 246 dzieci Cztery jarocińskie stowa-rzyszenia otrzymały dotacje od wojewody na organizację wypoczynku letniego dla dzieci i młodzieży z gminy Jarocin. Łączna kwota wsparcia wynosi prawie 10 tys. zł. Najwięcej pieniędzy - 4.200 zł przyznano “Tęczy” z Radlina. Sto-warzyszenie planuje zorganizować półkolonie z programem socjotera-peutycznym. Na obozy Stowarzy-szenie Pomocy Szkole w Cielczy dostało 2.835 zł, a Stowarzysze-nie Przyjaciół Dwójki - 1.750 zł. Wakacje z “Budzikiem” także zostaną przez wojewodę do-finansowane. Stowarzyszenie o tej samej nazwie 884 zł wy-korzysta na półkolonie. Organizację wypoczynku letniego stowarzyszenia planu-ją pod koniec czerwca oraz w pierwszej połowie lipca. Z obo-zów i półkolonii skorzysta 246 dzieci gminy Jarocin. (ag)

REMONT DRÓG W NOWYM MIEŚCIE

Zrobią Krótką i Polną Władze gminy Nowe Miasto rozstrzygnęły przetarg na prze-budowę nawierzchni dwóch ulic odchodzących od rynku. Swoje oferty złożyły trzy firmy. Za naj-korzystniejszą uznano kalkulację Zakładu Drogowego Waldemara Lewandowskiego z Psar Małych. Umowa powinna zostać podpi-sana w przyszłym tygodniu. Od tego momentu firma będzie miała

80 dni na wykonanie inwestycji. Przedmiotem zamówienia jest przebudowa nawierzchni ulic Krótkiej i Polnej w Nowym Mieście, w zakres której wcho-dzą: roboty przygotowawcze i ziemne, odwodnienie terenu, wykonanie nawierzchni z kostki brukowej oraz oznakowań drogo-wych. Koszt inwestycji wyniesie 133 tys. zł. (ls)

W CIĄGU NIECAŁYCH TRZECH MIESIĘCY na ulicy Krótkiej (na zdjęciu) i Polnej ma się pojawić kostka brukowa

Fot.

Lidi

a So

kow

icz

JAROCIN

Schroniska będą szkolne Jarocińska rada miejska powołała dwa szkolne schro-niska młodzieżowe - przy Ze-spole Szkół nr 5 w Jarocinie i w Wilkowyi. Obie placówki dostaną subwencję z budżetu państwa na utrzymanie miejsc noclegowych. W Wilkowyi będzie przysłu-giwała subwencja w wysokości 30 tys. zł, w ZS nr 5 - 12 tys. zł. Dodatkowo “piątka” ma pro-wadzić schronisko w pałacu Radolińskich. Dotacja wyniesie około 50 tys. zł.

(ag)

Pobaw się i pomóż Na wieczorek taneczny, z którego dochód przeznaczo-ny zostanie dla 7-letniej Julki chorej na białaczkę, zapraszają sławoszewianie. Impreza odbędzie się w so-botę, 20 czerwca w sali OSP. Bilet (z konsumpcją) kosztuje 80 zł od pary. Można go nabyć w bibliotece w Sławoszewie. Zapisy przyjmowane są pod nr tel. 506/032-683. (akf)

Całkowity dochód z wieczorku przeznaczony zostanie na pomoc dla chorej na białaczkę Julki

e-Ogólniak Jarociński Zespół Szkół Ogólnokształcących został zaproszony do udziału w programie finansowanym ze środków Wielkopolskie-go Regionalnego Programu Operacyjnego „e-szkoła Wielkopolska - Twórczy Uczeń, Twórczy Nauczyciel”. Uczniowie i nauczyciele od kwietnia do października będą realizowali autorskie projekty zajęć pozalekcyjnych, które łączą różne przedmioty. Szerzej za tydzień.

Page 3: Nr 25 (975) 19 czerwca 2009 ISSN 1230-851X Cena 2,80 zł …media.zwielkopolski24.pl/gazeta/1/2009/25.pdf · spole Szkół nr 5 w Jarocinie i w Wilkowyi. Obie placówki dostaną subwencję

I N F O R M A C J E3Gazeta Jarocińska

25 (975) 19 czerwca 2009www.jarocinska.pl

43-latka tydzień spędziła na oddziale chirurgii średzkiego szpi-tala. Kiedy z nią rozmawialiśmy, leżała z wenflonem w prawej ręce. Miała sińce pod oczami, ranę na szyi i czole. Ślady stłuczeń były widoczne na rękach i plecach. Wy-glądała na zmęczoną. Ze szczegó-łami, ale chaotycznie opowiadała o swoim 7-letnim małżeństwie ze Sławomirem Z.

Śmierć nas rozłączy Dokładnie zrelacjonowała feral-ny piątek - 5 czerwca. Wstała przed 7.00 rano. Poszła do koleżanki, za-bijały kurczaki. Około 10.00 wraz ze znajomą wróciła do swojego mieszkania. Wspólnie zjadły śnia-danie. Gospodyni ugotowała zupę pomidorową, przygotowywała się do pracy na II zmianę. Koleżanka wyszła kilka minut przed 12.00. Mieszkanie opuściła też pani Anna. Poszła po pietruszkę na oddaloną o zaledwie kilka metrów działkę. Nie zamknęła drzwi na klucz. Wróciła po pięciu minutach. - Otworzyłam drzwi z korytarza do kuchni, zrobiłam krok i nawet ich nie zamknęłam. Był przyczajony przy zlewozmywaku i dostałam wałkiem. Tych ciosów było wię-cej. Nie wiem, jak znalazłam się na podłodze. Kiedy się ocknęłam, on rzucił wałek i zaczął mnie dusić i bić po czole. Nie pamiętam, ile razy mnie uderzył. Krzyczałam: Wojniczka ratunku i jeszcze jemu powiedziałam: Sławek, przestań, co ty robisz. Nie zabijaj mnie. Dogadamy się. On się zawahał, ale powiedział: Nie dogadamy się. Dodał: Dopiero śmierć nas rozłączy. Wpadła sąsiadka. Ona weszła w ostatniej chwili. Już czu-łam, że oczy mi się zamykają. Za nią wszedł jej teść i jeszcze jedna sąsiadka. Byłam ubrana w gruby sweter z golfem na zamku, który pokaleczył mi szyję, ale ten gruby golf, wywinięty podwójnie, urato-wał mi życie. Nie mógł zacisnąć rąk na szyi - opowiada kobieta. - Awanturnik chwycił w ręce tasak krzycząc, że i tak ją zabije, ale wo-bec nieugiętej postawy broniących wycofał się i uciekł do pobliskiego lasu - relacjonuje aspirant sztabowy Zbigniew Klepacki, rzecznik pra-sowy Komendanta Powiatowego Policji w Środzie Wielkopolskiej. Policjanci wraz z psem tropiącym szybko namierzyli jego kryjówkę i zatrzymali 43-letniego napastni-ka. - Co ja widziałam? Kupę krwi w kuchni i nic poza tym więcej. Krew jej leciała z głowy. Tamta sąsiadka by zeznała więcej, bo ona ją ratowała, ale teraz jest w pracy - mówi Cecylia Wojnicz.

Jak w bajce Ofiara wraz z trójką dorosłych dzieci mieszka w tzw. czwora-ku w Wolicy Nowej (gm. Nowe Miasto). Sąsiedzi wypowiadali się o niej ciepło i serdecznie. Wspo-minali, że już raz doświadczyła nieszczęścia. Pierwszego męża straciła w wypadku. - Ten Sławek mi nie przeszkadzał. Nie miałam do niego żadnego ale… - mówi Wojnicz. Kobieta dodaje, że pani Anna i Sławomir Z. od roku są po rozwodzie. - Ale on się tutaj często

43-LATEK Z WOLICY NOWEJ TRAFIŁ ZA KRATKI

GROZIŁ, że zabijeSławomir Z. uderzył kilka razy wałkiem do ciasta swoją byłą żonę. Kobietę dusił rękoma za szyję. - Powiedziałam: Sławek przestań, co ty robisz. Nie zabijaj mnie. Dogadamy się, on odpowiedział: Nie dogadamy się. Dodał: Dopiero śmierć nas rozłączy - wspomina na szpitalnym łóżku pani Anna.

kręcił. Co tam oni mieli za powód między sobą? Pan Bóg wie - zasta-nawia się sąsiadka. Anna i Sławomir Z. spotykali się od połowy 1999 roku. Po nie-spełna roku znajomości mężczyzna wprowadził się do jej mieszkania. W następnym roku stanęli na ślub-nym kobiercu. - Powiedziałam, że możemy spróbować, ale pod

kochanków, miałam już dość tych jego oskarżeń. Za każdym razem jak dochodziło do awantur, to gro-ził mi, że nas sprzątnie. Awantury były o kochanków i dzieci - żali się 43-latka. Posądzał ją także o flirt z chłopakiem swojej córki. Kiedy kobieta była na rutynowej wizycie u ginekologa, to mąż zarzucił jej usunięcie ciąży. Scysje pomiędzy małżonkami nasiliły się pod koniec 2007 roku. Według kobiety Z. nadużywał al-koholu. - Popijał z takim jednym, ile mogli to chlali, robili taką siarę, że wstyd było. Nie wytrzy-małam i powiedziałam, że idziesz na własny rozrachunek, bo ja nie będę cię żywić wiecznie - dodaje. Dzień przed Wigilią pani Anna z córką i jej chłopakiem byli na grobie pierwszego męża. - Po po-wrocie z cmentarza chłopak córki naprawiał zamek w drzwiach od kuchni. Sławek był pijany, popchnął Roberta (…) i krzyczał: K… zrób jej dziecko. Odgrażał się, że w święta poleje się krew - wyznaje kobieta. Wezwała policję. Z. wyprowadził się do matki. Po policyjnej interwencji małżonkowie trafili do psychote-rapeuty w Powiatowym Centrum Pomocy Rodzinie w Środzie Wiel-kopolskiej. - Przysięgał z ręką na sercu, że się poprawi, bo mu zależy na małżeństwie. Poprawił się, ale nie na długo - podkreśla kobieta. Po krótkotrwałej zmianie Z. znów sięgnął po alkohol. - Groził, że nas zabije, a sam się otruje. Mówił, że piłą motorową mnie rozpruje, a bebechy wyjdą mi na wierzch. Jak się dobrze napierniczył, to potrzeby fizjologiczne robił w łóżku. On mi z domu robił chlew. Nie dość, że pił, ja spałam w tych oparach, bo mamy tylko dwa pokoje, to jeszcze znęcał się psychicznie - wspomina kobieta. Pani Anna pozew o rozwód złożyła 5 stycznia 2008 r. W połowie maja sąd orzekł roz-wód. Mężczyzna nie wyprowadził się z domu byłej żony. Kobieta wyrzuciła go we wrześniu. Kilka dni później wyjechał do Szkocji. Wrócił 12 maja i 5 czerwca i za-atakował byłą żonę. Sławomir Z. trafił na 3 miesiące za kratki. Odpowie za narażenie byłej żony na bezpośrednie niebez-pieczeństwo utraty życia i zdrowia. - Mężczyzna uderzał kobietę po głowie wałkiem do ciasta i dusił ręką, co spowodowało u niej obra-żenia ciała. Zgodnie z przepisami kodeksu karnego, my określamy te obrażenia, które nie naruszyły prawidłowego jej funkcjonowania na czas przekraczający siedem dni - mówi prokurator Magdalena Mazur - Prus, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Pozna-niu. Według śledczych Sławomir Z. groził swojej byłej żonie pozba-wieniem życia. - Mając na uwadze okoliczności tego zdarzenia te groźby budziły uzasadnioną obawę, że zostaną spełnione - dodaje pro-kurator. Organa ścigania zarzuciły mężczyźnie również kierowanie gróźb karalnych wobec Grażyny K. - sąsiadki, która przyszła z po-mocą pani Annie. 43-latkowi grozi do 3 lat po-zbawienia wolności.

ELŻBIETA RZEPCZYK

KOBIETA TYDZIEŃ LEŻAŁA w średzkim szpitalu

SŁAWOMIR Z. szybkotrafi ł w ręcepolicji

warunkiem, że rzuci picie. Przez 4 lata było jak w bajce. Prał, sprzątał, ugotował, nawet nauczył się piec. Tylko nie szukał pracy. Nie wiem, czy nie szukał, czy nie umiał jej znaleźć - wspomina 43-latka. Pani Anna prowadziła dom. Rodzina utrzymywała się z renty po zmarłym mężu. Kobieta podejmowała prace dorywcze i sezonowe. Dorabiała

przy zbiorze truskawek. Od czasu do czasu udawało jej się „załapać” do Herbapolu w Klęce. Stróżowa-ła w miejscowym gospodarstwie rolnym. - Jestem dziadem, ale ho-norowym. Nie chcę być od nikogo zależna. Skoro los dał mi takie życie, a nie inne, to starałam się z tego wybrnąć - mówi łamiącym głosem. Dodaje, że sporadycznie pracę miał jej mąż. - Jak zaczął pić i wszystko zaczęło się psuć, rozpoczęły się awantury - mówi Rafał, 19-letni syn ofiary. Twierdzi, że Z. usiłował ich skłócić z matką. - Wymyślał na nas różne rzeczy (…) Mama w to nie wierzyła. Wiedziała, jacy jesteśmy i to go wciąż wkurzało - opowiada chłopak. Również kobieta potwierdza, że mąż nie akceptował jej dzieci. - Córkę wyzwał od k…, że się szlaja, że jest k… i uderzył ją w twarz - mówi ze łzami pani Anna.

Rozpruje piłą motorową Awantury o dzieci to nie jedyny powód nieporozumień pomiędzy małżonkami. Z. oskarżał swoją żonę, że miała romansy z kolegami z pracy. - Pracowałam w Herbapolu miałam kochanków, pracowałam na Wolicy i moim kochankiem miał być 30-letni sąsiad. Wszędzie miałam

Page 4: Nr 25 (975) 19 czerwca 2009 ISSN 1230-851X Cena 2,80 zł …media.zwielkopolski24.pl/gazeta/1/2009/25.pdf · spole Szkół nr 5 w Jarocinie i w Wilkowyi. Obie placówki dostaną subwencję

I N F O R M A C J E4 Gazeta Jarocińska

25 (975) 19 czerwca 2009www.jarocinska.pl

Policyjny telefon zaufania - do Komendy Powiatowej Policji w Jarocinie (0-62) 747-22-41 - do Komendy Wojewódzkiej Poli-cji w Poznaniu 0-800/130-334.

Komenda Powiatowa Policji, ul. T. Kościuszki 29 w Jarocinie, tel. (0-62) 749-82-00, 505-52-00. Pogotowie Ratunkowe, tel. 999 K o m e n d a Po w i a t o w a Państwowej Straży Pożarnej w Jarocinie, ul. Powstańców Wielkopolskich 2, tel. 112, 998, (0-62) 747-08-00.

Pogotowia techniczne: pogotowie energetyczne, tel. 991pogotowie gazowe, tel. 992 pogotowie wodno-kanalizacyjne, tel. 994.

Ośrodek Terapii Uzależnieńw Jarocinie, tel. (0-62) 747-15-22, ul. Kościuszki 18, czyn-ny od poniedziałku do piątku w godz. 9.00 - 20.00. Terapia dla osób uzależnionych i człon-ków ich rodzin. Interwencja kryzysowa dla ofi ar przemocy.

Klub Abstynenta czynny od wtorku do piątku i w nie-dzielę w godz. 16.00 - 20.00 w Skarbczyku (Jarocin, Park 1).

Grupa AA „Oaza” spotyka się w każdy wtorek w godz. 18.00 do 20.00 w Skarbczyku.

Grupa AA „Serafi n” spotyka się w każdy czwartek w godz. 18.00 do 20.00 w klaszto-rze o.o. franciszkanów (Ja-rocin, ul. Franciszkańska 3).

Grupa Al-Anon dla rodzin spotyka się w każdy wtorek w godz. 18.00 do 20.00 w Skarbczyku.

Punkt konsultacyjny dla rodzi-ców oraz młodzieży eksperymen-tującej i uzależnionej od alkoholu i narkotyków działa w każdą sobotę na terenie Ośrodka Te-rapii Uzależnień w Jarocinie, ul. Kościuszki 18, w godz. 9.00 do 13.00 (informacja telefoniczna (0-62) 747-15-22).

Punkty konsultacyjne dla osób z problemami alkoholowymi i członków ich rodzin:

Żerków, tel. (0-62) 740-20-41, punkt konsultacyjny ds. uzależ-nień, ul. Mickiewicza 6 (1 piętro), czynny w śr. 17.00-19.00

Jaraczewo, tel. (0-62) 740-80-13 czynny w pierwszy i trzeci wt. miesiąca w godz. 17.00 - 19.00, ośrodek zdrowia w Jaraczewie.

Rusko, tel. (0-62) 740-02-60 czynny w drugi i czwarty czw. miesiąca w godz. 17.00-19.00, ośrodek zdrowia w Rusku.

Od 4 do 10 sierpnia dyżur (8.00-23.00) oraz pogoto-wie pracy (23.00-8.00) pełni apteka „Bratek” (Jarocin, os. Konstytucji 3 Maja, tel. (0-62) 747-05-39). W każdą niedzielę w godz. 9.00-15.00 czynna jest również apte-ka „Św. Marcin” (Jarocin, Rynek 13, tel. (0-62) 747-26-56), a od 15.00 do 20.00 - apteka „Pod Zegarem” (Jarocin, Rynek 14, tel. (0-62) 747-27-16).Od 11 do 17 sierpnia dyżur oraz pogotowie pracy pełnić będzie apteka „Kolejowa” (Jarocin, ul. Sienkiewicza 1, tel. (0-62) 724-23-54).

Policyjny telefon zaufania - do Komendy Powiatowej Policji w Jarocinie (0-62) 747-22-41 - do Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu 0-800/130-334.

Komenda Powiatowa Policji, ul. T. Kościuszki 29 w Jarocinie, tel. (0-62) 749-82-00, 505-52-00. Pogotowie Ratunkowe, tel. 999 Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Jarocinie, ul. Powstańców Wielkopolskich 2, tel. 112, 998, (0-62) 747-08-00.

Pogotowia techniczne: pogotowie energetyczne, tel. 991pogotowie gazowe, tel. 992 pogotowie kanalizacyjne (0-62) 747-32-34, wodociągi (0-62) 749-38-83.

Ośrodek Terapii Uzależnieńw Jarocinie, tel. (0-62) 747-15-22, ul. Kościuszki 18, czyn-ny od poniedziałku do piątku w godz. 9.00 - 20.00. Terapia dla osób uzależnionych i człon-ków ich rodzin. Interwencja kryzysowa dla ofiar przemocy.

Klub Abstynenta czynny od wtorku do piątku i w nie-dzielę w godz. 16.00 - 20.00 w Skarbczyku (Jarocin, Park 1).

Grupa AA „Oaza” spotyka się w każdy wtorek w godz. 18.00 do 20.00 w Skarbczyku.

Grupa AA „Serafin” spotyka się w każdy czwartek w godz. 18.00 do 20.00 w klasz-torze o.o. franciszkanów (Ja-rocin, ul. Franciszkańska 3).

Grupa Al-Anon dla rodzin spoty-ka się w każdy wtorek w godz. 18.00 do 20.00 w Skarbczyku.

Punkt konsultacyjny dla rodziców oraz młodzieży eksperymentującej i uzależnionej od alkoholu i nar-kotyków działa w każdą sobotę na terenie Ośrodka Terapii Uzależnień w Jarocinie, ul. Kościuszki 18, w godz. 9.00 do 13.00 (informacja telefoniczna (0-62) 747-15-22).

Punkty konsultacyjne dla osób z problemami alkoholowymi i członków ich rodzin:

Żerków, tel. (0-62) 740-20-42 punkt konsultacyjny ds. uzależnień, ul. Mickiewicza 6 (1 piętro) czynny w śr. 17.00-19.00.

Jaraczewo, tel. (0-62) 740-80-13 czynny w pierwszy i trzeci wt. miesiąca w godz. 17.00 - 19.00, ośrodek zdrowia w Jaraczewie.

Rusko, tel. (0-62) 740-02-60 czynny w drugi i czwarty czw. miesiąca w godz. 17.00-19.00, ośrodek zdrowia w Rusku.

Od 15 do 21 czerwca dyżur (8.00 - 23.00) oraz pogotowie pracy (23.00 - 8.00) pełni ap-teka „Przyjazna” (Jarocin, ul. Śródmiejska 32, tel. (0-62) 505-20-77). W każdą niedzielę w godz. 15.00 - 20.00 czynna jest ap-teka „Pod Zegarem” (Jarocin, Rynek 14, tel. (0-62) 747-27-16). Od poniedziałku do piąt-ku w godz. 8.00 - 22.00 oraz w soboty od 8.00 do 20.00 leki można kupić w aptece „Co-nvallaria” (Jarocin, ul. Wolności 7/9, tel. (0-62) 747-25-63). Od 22 do 28 czerwca dyżur oraz pogotowie pracy pełnić będzie apteka „Stylowa” (Ja-rocin, ul. Paderewskiego 3a, tel. 519/109-064).

WIEŒC I KRYMINALNE

Fot.

Anna

Kon

iecz

na

NIEGROŹNIE ZDERZENIE AUTOBUSU Z CIĘŻARÓWKĄ

Na strachu i uszkodzonym autobusie zakończyła się piątkowa kolizja w Cielczy. Na ul. Szkolnej zderzyły się autobus Jarocińskich Linii Autobusowych i ciężarówka. - Obaj kierujący nie zachowali bezpiecznej odległości pod-czas wymijania - relacjonuje st. asp. Maciej Bierła z Komendy Powiatowej Policji w Jarocinie. Jadący autobusem oraz kierowca ciężarówki opuścili pojazdy przed przybyciem służb ratunkowych. Jedną osobę karetka pogotowia zabrała do szpitala. Kierowcy byli trzeźwi. Po kraksie posprzątali strażacy. (era)

Fot.

Anna

Kon

iecz

na

Rowerem na przejście Cyklista, mieszkaniec Jarocina z niegroźnymi obrażeniami trafił do szpitala. - Jadąc rowerem wjechał z chodnika na przejście dla pieszych wprost pod jadący od Kalisza samochód marki mazda - mówi st. asp. Maciej Bierła z Komendy Powiatowej Policji w Ja-rocinie. Wypadek wydarzył się w niedzielę na ul. Wojska Polskiego w Jarocinie.

Motorowerzysta zjechał 51-latek ucierpiał w wypadku, który wydarzył się w poniedziałek w Golinie. Ulicą Zakrzewską w tym samym kierunku jechały volks-wagen golf i motorower. - Kierujący autem 68-letni mężczyzna podjął manewr wyprze-dzania jadącego przed nim motorowerzysty. Jadący jednośladem zjechał do środka jezdni z zamiarem skrętu do posesji. Zahaczył się o pojazd nóżką, na której stawia się motorower. Samochód ciągnął motorower - relacjonuje st. asp. Maciej Bierła z KPP w Jarocinie. Motorowerzysta trafił do szpitala. Kierujący byli trzeźwi.

Z promilami Ursusem

Dwóch pijanych kierowców zatrzymała policja 12 czerwca. Na ul. Żerkowskiej w Jarocinie policja skontrolowała mieszkańca miasta Grzegorza W. Mężczyzna jechał volkswagenem passatem. Kierujący nadmuchał 2 promile alkoholu. W Kotlinie w ręce stróżów prawa wpadł Marcin R. Mieszkaniec wioski jechał seatem ibizą mając 1,6 promila. 5 czerwca funkcjonariusze namierzyli trzech nietrzeźwych uczest-ników ruchu drogowego. 0,3 promila nadmuchał 54-letni Czesław G. z Witaszyc. Rowerzysta wpadł w swojej wiosce na ul. Piaskowej. 2,7 promila alkoholu miał 48-letni Roman B. z Bieździadowa. Po pijaku prowadził ciągnik rolniczy Ursus. Traktorzystę skontrolowano w Bieździadowie. 1,9 promila miał Daniel Z. z Jarocina. W takim stanie wsiadł za kierownicę opla vectry. Stróże prawa namierzyli go w Siedleminie. (era)

TRZY OSOBY RANNE W DWÓCH WYPADKACH

Citroen wyleciał na łuku 2 osoby trafiły do szpitala po tym, jak citroen, którym podró-żowały, wypadł z jezdni na łuku drogi w Kotlinie. Krajowa 11 była częściowo zablokowana. Ruchem kierowała policja. Jadący od strony Kalisza kierowca prawdopodobnie nie opanował auta na mokrej na-wierzchni. Tuż za Kotlinem ci-troen wypadł z jezdni. - Leciał

z ogromną prędkością, potem uderzył w drzewo, a następnie w mostek wjazdowy do komisu - relacjonował jeden z naocznych świadków. Auto obróciło się wokół własnej osi i kompletnie rozbite zatrzymało na poboczu. Kierowcy i pasażerowi pierwszej pomocy udzielili strażacy. Dwóch

dwudziestolatków z Nowej Wsi pogotowie przewiozło natychmiast do szpitala. Dokładne okoliczności wtorkowego zdarzenia wyjaśniają policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Jarocinie. Tego samego dnia służby ratunkowe interweniowały także przy wypadku pomiędzy Brzo-stowem a Górą. Na skrzyżowaniu krajowej 12 z drogą na Zalesie

zderzyły się dwie ciężarówki. - Kierujący dafem, mieszkaniec Sadłowa Nowego, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu i dopro-wadził do zderzenia z samochodem man, którym kierował mieszkaniec Koźmina Wielkopolskiego - re-lacjonuje st. asp. Maciej Bierła z KPP w Jarocinie. (nba, era)

Fot.

Bar

tek

Naw

rock

iFo

t. B

arte

k N

awro

cki

TAK WYGLĄDAŁ roztrzaskany citroen

AUTO uderzyło w mostek wjazdowy do komisu samochodowego

Z budynku szkoły buchał dym. Cztery przerażone osoby czekały w oknie na ratunek strażaków. Konieczna była ewakuacja całej szkoły. Jeszcze przed przybyciem ratowników obiekt opuściło ponad

500 osób. Tak rozpoczęły się ubie-głotygodniowe ćwiczenia strażackie w Zespole Szkół Ponadgimnazjal-nych nr 2 w Jarocinie. Sfingowany pożar wybuchł na ostatniej kondygnacji. Żrący dym odciął drogę ucieczki sześciu osobom. Z pomocą pospieszyli im strażacy. Ratownicy w aparatach ochrony dróg oddechowych wynie-śli dwóch uczniów. Kolejne cztery ewakuowano przy pomocy pod-nośnika hydraulicznego. - Celem ćwiczeń było skontrolowanie czasu

dojazdu jednostek, sprawdzenie umiejętności przyjęcia zgłoszenia przez dyspozytora Powiatowego Stanowiska Kierowania, przebiegu ewakuacji, zweryfikowanie planu ewakuacyjnego - wylicza st. kpt.

Jarosław Kuderczak, dowódca Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Jarocinie. Ratownicy zapoznali się także z budynkiem szkoły, przetestowali hydranty. Pozorowana akcja miała pokazać uczniom i nauczycielom, jak należy się zachować w przy-padku prawdziwego zagrożenia. W ćwiczeniach uczestniczyło pięć zastępów straży. Szósty z OSP Witaszyce nie dotarł. Po drodze natrafili na wypadek w Wita-szyczkach. (era)

STRAŻACY ĆWICZYLI GASZENIE POŻARU

Ewakuowano całą szkołę

Fot.

Elżb

ieta

Rze

pczy

k

PIERWSZEJ POMOCY poszkodowanym udzielili strażacy

Page 5: Nr 25 (975) 19 czerwca 2009 ISSN 1230-851X Cena 2,80 zł …media.zwielkopolski24.pl/gazeta/1/2009/25.pdf · spole Szkół nr 5 w Jarocinie i w Wilkowyi. Obie placówki dostaną subwencję

I N F O R M A C J E5Gazeta Jarocińska

25 (975) 19 czerwca 2009www.jarocinska.pl

DOROCZNA NAGRODA BURMISTRZA JAROCINA

Kandydatura Waltera Chełstowskiego może zostać zgłoszona do DOROCZNEJ NAGRODY BURMISTRZA JAROCINA IM. STANISŁAWA TACZAKA. Podpisy pod wnioskiem o nagrodę należy składać w Jaro-cińskim Ośrodku Kultury. Walter Chełstowski nazywany jest ojcem chrzestnym jarocińskiego festiwalu. To dzięki niemu festiwal stał się największą tego typu im-prezą w Polsce i zyskał miano legendy. Kandydaturę Chełstowskiego do nagrody postanowił zgłosić Robert Kaźmierczak - wiceburmistrz Jarocina. Regulamin DOROCZNEJ NAGRODY BURMISTRZA JAROCI-NA IM. STANISŁAWA TACZAKA przewiduje jednak, że pod wnioskiem musi podpisać się przynajmniej 100 mieszkańców gminy. Każdy, kto uzna, że Walter Chełstowski ma otrzymać statuetkę Stanisława Ta-czaka, powinien złożyć swój podpis pod wnioskiem w sekretariacie JOK-u. DOROCZNA NAGRODA BURMISTRZA JAROCINA IM. STANISŁAWA TACZAKA przyznawana będzie za zasługi i wybitne osiągnięcia, które przyczyniły się w znaczący sposób do rozwoju i promocji gminy Jarocin. Zgłoszenia wszystkich kandydatur muszą wpłynąć do 30 czerwca do Kapituły Nagrody, która przedstawi burmistrzowi Jarocina 10 kandyda-tur. To on dokona ostatecznego wyboru laureata lub laureatów. Statuetki zostaną wręczone podczas uroczystej sesji Rady Miejskiej w Jarocinie z okazji obchodów Dnia Patrona Miasta.

Taczak dla Chełstowskiego

O G Ł O S Z E N I A

DZIENNIKARZ I FOTOGRAF „GAZETY JAROCIŃSKIEJ” LAUREATAMI OGÓLNOPOLSKIEGO KONKURSU

Trzy nagrody za zdjęcia

NAGRODZONE ZDJĘCIA prezentowano na wystawie na Placu Bankowym w centrum Warszawy. Z lewej Marta Dziekańska, z prawej Bartosz Nawrocki z wybranymi przez jury fotografiami ich autorstwa

Marta Dziekańska i Bartosz Nawrocki z „Gazety Jarocińskiej” zostali laureatami IV edycji konkursu Local Press Photo. Dwie nagrody otrzymał Bartosz Na-wrocki. Zajął II miejsce w kategorii Lo-kalne życie religijne. Pierwszej nagrody nie przyznano. Uhonorowany został za fotografię z ubiegłorocznych spotkań „Salve” - zlot motocykli w Lgowie. Nasz redakcyjny kolega zdobył także II miej-sce w kategorii Fotoreportaż. Zdjęciami zilustrował żerkowskie spotkanie freesty-lowców z całej Wielkopolski. Martę Dziekańską nagrodzono w katego-rii Kultura, sztuka i tradycja. Jury przyznało jej II miejsce za fotografię z jarocińskiego festiwalu. W tym roku nadesłano blisko 650 zdjęć, w tym 36 fotoreportaży. Konkurs został zorganizowany przez Mazowieckie Centrum Kultury i Sztuki wraz z Izbą Wydawców Prasy. Patronat ob-jęła Polska Agencja Prasowa oraz Związek Polskich Artystów Fotografików.

(era)

NAGRODZONE ZDJĘCIA prezentowano na wystawie na Placu Bankowym w centrum Warszawy Z lewej Marta Dziekańska

II MIEJSCE w kategorii Kultura, sztuka, tradycja

II MIEJSCE w kategorii Lokalne życie religijne

II MIEJSCE w kategorii Fotoreporataż

Fot.

Mar

ta D

ziek

ańsk

aFo

t. B

arto

sz N

awro

cki

Page 6: Nr 25 (975) 19 czerwca 2009 ISSN 1230-851X Cena 2,80 zł …media.zwielkopolski24.pl/gazeta/1/2009/25.pdf · spole Szkół nr 5 w Jarocinie i w Wilkowyi. Obie placówki dostaną subwencję

I N F O R M A C J E6 Gazeta Jarocińska

25 (975) 19 czerwca 2009www.jarocinska.pl

80 lat temu

P R Z E D N A M IKLUB OSIEDLOWY SPÓŁDZIELNI MIESZKANIO-WEJ W JAROCINIE ORGANIZUJE W DNIACH 22 CZERWCA - 10 LIPCA PÓŁKOLONIE DLA DZIECI ZE SZKÓŁ PODSTAWOWYCH Z TERENU MIASTA. Zebranie organizacyjne i zapisy odbędą się we wtorek 16 czerwca. Początek o godz. 18.00 (os. T. Kościuszki 3). Rodzice proszeni są o zabranie ze sobą numeru pesel dziecka.

NA LETNI PIKNIK POD HASŁEM „WIECZNIE MŁODZI” ZAPRASZA W CZWARTEK 2 LIPCA ZARZĄD REJONO-WY POLSKIEGO ZWIĄZKU EMERYTÓW, RENCISTÓW I INWALIDÓW W JAROCINIE. Zabawę, która tym razem odbędzie się w Solcu, poprzedzi część turystyczna. Po zwiedzaniu okolic na uczestników czekać będzie ciepły posiłek, tańce, gry i konkursy. Koszt udziału wynosi 32 zł (członkowie związku) i 37 zł (niezrzeszeni). Za-pisy przyjmowane są w siedzibie organizacji (Jarocin, ul. Wrocławska 39, tel. (0-62) 747-20-32, w każdy wtorek i piątek w godz. 9.00 - 12.00).

PIKNIK DLA SENIORÓW - POWYŻEJ 80. ROKU ŻY-CIA ORGANIZUJE ZARZĄD REJONOWY POLSKIEGO ZWIĄZKU EMERYTÓW, RENCISTÓW I INWALIDÓW W JAROCINIE. Impreza odbędzie się w środę 15 lipca. Zapisy chętnych prowadzone będą do piątku 19 czerwca w biurze związku (Jarocin, ul. Wrocławska 39, tel. (0-62) 747-20-32, w każdy wtorek i piątek w godz. 9.00 - 12.00).

KABARECIARZ MARCIN DANIEC WYSTĄPI W SO-BOTĘ 20 CZERWCA W JAROCIŃSKIM OŚRODKU KULTURY. Początek o godz. 20.00. Bilety w cenie 40 zł do nabycia w JOK-u.

ŚWIĘTOJAŃSKI „PIKNIK W NIEZNANE” ORGANI-ZUJE W CZWARTEK 25 CZERWCA KOŁO NR 10 POLSKIEGO ZWIĄZKU EMERYTÓW, RENCISTÓW

I INWALIDÓW W ŻERKOWIE. W trakcie wyjazdu prze-widziano m.in. występ zespołu „Babie lato”. Zapisy przyjmuje Weronika Jezierska (tel. (0-62) 740-38-43). W czwartki, w godz. 9.00 - 11.00, można zgłaszać się także w siedzibie koła (ul. Mickiewicza 6, obok Urzędu Miasta i Gminy w Żerkowie).

DO KOŃCA CZERWCA PRZYJMOWANE SĄ ZAPISY DZIECI DO BEZPŁATNYCH ODDZIAŁÓW 5-GODZIN-NYCH NIEPUBLICZNEGO PRZEDSZKOLA W POTA-RZYCY. Placówka oferuje darmowe zajęcia z języka angielskiego, rytmiki i śpiewu oraz kółko taneczne. Szczegóły pod nr tel. (0-62) 740-46-46.

SPOŁECZNE OGNISKO MUZYCZNE W JAROCINIE OGŁASZA NABÓR DZIECI I MŁODZIEŻY NA ROK SZKOLNY 2009/2010. Placówka proponuje naukę gry na instrumentach: fortepian, skrzypce, gitara klasyczna, gitara elektryczna, gitara basowa, keyboard, akordeon, saksofon, klarnet, flet blokowy, trąbka, waltornia oraz klasę śpiewu solowego i zajęcia teoretyczne (kształcenie słuchu, zasady muzyki, historia muzyki). Nauka - in-dywidualnie (instrument) i grupowo (umuzykalnienie), odbywa się w godzinach popołudniowych. Zapisy przyjmuje sekretariat ogniska przy ul. T. Kościuszki 16 w godz. 14.00 - 19.00 (od poniedziałku do czwartku) lub telefonicznie pod numerami: (0-62) 747-98-68 oraz 0-663/746-725.

NAUKĘ GRY NA FORTEPIANIE, AKORDEONIE, PERKUSJI I SAKSOFONIE ORAZ KURSY ORGA-NOWE OFERUJE NIEPUBLICZNA SZKOŁA MUZYCZNA W KOTLINIE (UL. MARII KONOPNICKIEJ 22). W pla-cówce przyjmowane są zapisy na rok szkolny 2009/2010. Szkoła daje także możliwość gry w zespołach akordeonowych „Kotlin”. Bliższe in-formacje można uzyskać pod numerem telefonu 0-606/462-446.

W kończącym się właśnie roku szkolnym odbyło się 10 spotkań. Każdy z filmów obejrzało ok. 600 - 700 uczniów ze szkół podstawo-wych z Jarocina (nr 4 i 5), Komorza, Klęki, Mieszkowa, Łuszczanowa, Prus, Roszkowa, Woli Książęcej i Wojciechowa oraz gimnazjów z Jarocina (ZS nr 3), Ruska, Woli Książęcej i Kotlina. Każdy seans składał się z wprowadzenia, filmu oraz pracy w szkole. Nauczyciele realizowali lekcje filmowe na ba-zie przygotowanego scenariusza. W ich trakcie uczniowie zdobywali

wiedzę o filmie nie tylko jako o ga-łęzi sztuki, ale były one również pretekstem do poruszenia ważnych problemów związanych ze światem i relacjami międzyludzkimi. Cykl „Szkolnej Akademii Fil-mowej” będzie kontynuowany. Następna edycja rozpocznie się we wrześniu. Szczegółowy reper-tuar zostanie podany na początku roku szkolnego. Jak zapewniają organizatorzy, nie zabraknie, tak entuzjastycznie przyjmowanego przez uczniów, filmu niemego. Sto-warzyszenie Jarocin XXI zaprasza

do udziału w programie wszystkie szkoły podstawowe i gimnazjalne z terenu Ziemi Jarocińskiej. Zajęcia odbywać się będą raz w miesiącu - w godzinach przedpołudnio-wych (9.00 i 11.00) i wczesnym popołudniem (ok. godz. 13.00). Zgłoszenia przyjmowane są do 30 czerwca w kinie „Echo” (w kasie lub w Cafe Kadr). Dzięki dofi-nansowaniu projektu przez Polski Instytut Sztuki Filmowej i gminę Jarocin cena biletów nadal będzie wynosić 3 zł od osoby.

(ls)

KONIEC AKADEMII FILMOWEJ I ZAPISY NA KOLEJNĄ EDYCJĘ

Nauka w kinieDo 30 czerwca przyjmowane są zgłoszenia ze szkół podstawowych i gimnazjów, które chcą wziąć udział w kolejnej edycji „Szkolnej Akademii Filmowej”.

SZKOLNA AKADEMIA FILMOWA cieszyła się dużym zainteresowaniem. Każdy z pokazywanych filmów obejrzało kilkuset uczniów

Fot.

Kace

laria

Bur

mis

trza

SZKOLNA AKADEMIA FILMOWA cieszyła się dużym zainteresowaniem Każdy z pokazywanych filmów obejrzało kilkuset

Fot.

Kace

laria

Bur

mis

trza

W „Gazecie Jarocińskiej” z 9 czerwca 1929 r. można było przeczytać:

o ukaraniu winnych zajść opolskich:Echa napadu opolskiego.

„Prawdziwi Niemcy z nadmiernym patrjotyzmem” zostali skazani na 2 i 3 tygodnie aresztu.

Opole, 4 6. Pod przewodnictwem radcy Jenissego odbyła się onegdaj w Opolu rozprawa o zakłócenie spokoju publicznego przeciwko 7 członkom partji Hittlera i trzem członkom Jungstahlhelmu, którzy w dniu 28 kwietnia podczas przedstawienia „Halki” rzucali cuchnące bomby na publiczność, zgromadzoną na sali. Oskarżeni są pracownikami biurowymi od lat 20 do 23. Prokurator w swem przemówieniu domagał się ukarania winnych, al-bowiem oskarżeni, działając w nadmiernym może patrjotyzmie, wyrządzili Niemcom wielkie szkody na terenie międzynarodowym. Adwokat Galuer apelował do sędziów, aby pamiętali o tem, że sądzą prawdziwych Niemców. Sąd po naradzie skazał sześciu oskarżonych na 2 tygodnie więzienia i jednego na 3 tygodnie więzienia. „Partia Hittlera” to oczywiście NSDAP Adolfa Hitlera, która awanturami ulicznymi i napadami starała się zdobyć popularność przed zbliżającymi się wyborami do Reichstagu w 1929 r.

Jak Niemcy ukarali przestępców z Opola. Warszawa 4. 6 Prasa zwraca uwagę na to, w jaki sposób władze pruskie zareagowały wobec dokonanych niedawno napadów na zespół artystów polskich w Opolu. Najbardziej winni urzędnicy policji major Starke i major Wigenheim zostali przeniesieni na wyższe stanowiska. Major Starke został naczelnikiem policji w Raciborzu, a major Wilgenheim jego zastępcą.

o wypadku z udziałem koni i wózka z lodami: Konie zapragnęły lodów. W piątek 7. bm. spłoszyły się konie, obok mleczarni zaprzężone przy powózce należącej do p. Zaka z Radlina. Roz-hukane konie pędziły ulicą Krakowską i nagle wpadły na wózek z lodami i roztratowały go (...). Słodka ciecz, która z wózika wypłynęła ściągnęła ogromną chmarę dzieci spragnionych smakołyków, które podnosząc lody z ziemi smacznie je zjadały. (...)

o pomysłowych złodziejach w jarocińskim pałacu: Kradzież w zamku ks. Radolina. W czwartek w nocy dnia 6-tego bm. powiadomiono tut. Posterunek Policji Państwowej o dokonanej kradzieży w zamku ks. Radolina na Bogusławiu. Kradzież miała przebieg następu-jący: Śmiali złodzieje dostali się za pomocą drąga przy rusztowaniu na I-sze piętro, na balkon stąd wtargnęli, okryci białemi prześcieradłami, gdzie spała służąca. Służąca wprawdzie przebudziła się, słysząc czyjeś kroki, lecz widząc postacie białe ze strachu nie mogła wydobyć głosu, myśląc w pierwszej chwili, że duchy pokutują i nakryła się pościelą. Złodzieje nie znalazłszy tu nic powędrowali do drugiego pokoju, gdzie nocowała niejakaś p. Bring, która dzień poprzednio przybyła do księciów w od-wiedziny z Niemczech. Także i p. Bring przebudziła się, lecz również ze strachu, uczyniła podobnie jak służąca. Złodzieje splądrowali cały pokój (...). Złodziejom za mały widział się łup, więc powędrowali do dalszych pokoji. Tymczasem p. Bring szybko wstała i wszczęła głośny alarm. Hałas zbudził ze snu ks. Radolina, który uzbrojony w fuzję, wybiegł za złodzie-jami. Złodziej widząc się w potrzasku (...) wyskoczył z pierwszego piętra na dół, przyczem wywrócił kilka kozłów na trawniku i uciekł ze zdobyczą. W pokoju księcia przymierzał jeden ze złodzieji obuwie, i tu został spłoszony, w pośpiechu zabrał z sobą trzy trzewiki, każdy z innej pary. (...) Podobno jeden złodziej był tak bezczelny i pewny siebie, że zabawiał się nawet z pieskami w korytarzu. (...)

Wybrał i komentarzem opatrzył JAKUB STASZAKZachowano pisownię oryginału

Page 7: Nr 25 (975) 19 czerwca 2009 ISSN 1230-851X Cena 2,80 zł …media.zwielkopolski24.pl/gazeta/1/2009/25.pdf · spole Szkół nr 5 w Jarocinie i w Wilkowyi. Obie placówki dostaną subwencję

I N F O R M A C J E7Gazeta Jarocińska

25 (975) 19 czerwca 2009www.jarocinska.pl

PUMY?Lisa? Jenota… nie złapano, ale wszyscy byli zadowoleni z akcji

JAK PUMA OKAZAŁA SIĘ LISEM, KTÓRY BYŁ JENOTEM

Przechytrzeni - Zauważyliśmy za stodołą dziw-ne ślady, poszedłem po miarę, żeby sprawdzić dokładnie - opowiada rolnik z Noskowa. - Wracam po chwili… Żona go pierwsza zo-baczyła, potem ja… przebiegł tu przez pole, jednym susem skoczył na stertę balotów i schował się w środku. O taki był - mężczyzna podnosi trzymany w ręku kij nad kolana. - No, co tak skacze? Tylko jakiś kot, duży kot - potwierdza żona. Właściciele posesji pokazują ślady łap w błocie. Odciski ogląda-ją kolejno policjanci, weterynarz, urzędnicy, starosta Stanisław Martu-zalski robi zdjęcia komórką. - Tropy nie należą do kota - wyrokuje Mi-chał Gogulski, powiatowy lekarz weterynarii. - Widać paznokcie? No

widać. Kot nie zostawia paznokci. Sterta balotów w gospodarstwie przy ulicy Okrężnej w Noskowie jest w środę najlepiej obserwowanym punktem w powiecie. Stóg okrąży-ło kilkunastu policjantów z bronią automatyczną. Funkcjonariusze mają też lornetki i kamerę. Stertę lustruje kilku urzędników z Zarzą-dzania Kryzysowego, weterynarz, wicewójt Jaraczewa, dziennikarze i kilkudziesięciu gapiów. Pytanie podstawowe, co siedzi w słomie? Kilka dni temu władze gminy Ja-raczewo ostrzegały mieszkańców przed włóczącym się dzikim kotem - to zelektryzowało rolników. Ale, jeśli to rzeczywiście puma, nawet jak wyjdzie, policjanci nie mogą do niej strzelać z automatów. Przepisy zabraniają. Trzeba sprowadzić spe-

cjalną strzelbę do usypiania zwie-rząt. Urzędnicy starostwa dzwonią do Poznania i Wrocławia. Spe-cjalista z Wrocławia zgadza się przyjechać. Może nie będzie trzeba czekać dwie godziny. - Widziałem go przez chwilę, moim zdaniem to nie jest kot tylko lis - informuje przełożonych jeden z policjantów obserwujących przez lornetkę. Jest też nowa wersja - może ślady w bło-cie zostawił duży pies… Podobno komuś we wsi uciekł bernardyn. Po godzinie kierujący akcją oficer podejmuje decyzję. Wszyscy mają odsunąć się od sterty balotów. Być może pozostawione w spokoju zwierzę samo wyjdzie z ukrycia i wyjaśni zagadkę. Przy stogu zo-staje 2 funkcjonariuszy - z lornet-ką i kamerą. Jeśli uda się nagrać

intruza, wszystko będzie jasne. Reszta obecnych znów dyskutuje nad śladami. Nowym ekspertem jest kierowca służbowego auta w starostwie. - Według mnie to na pewno puma, takie ślady zostawia tylko kot - wyrokuje, gdy kręci go telewizyjny kamerzysta. - On był na safari, korespondencyjnie, to się zna - komentuje na boku uszczypliwie urzędnik starostwa. Pogadankę przerywa krzyk. - O jest, jest! Tam leci - woła rolnik i bie-gnie w kierunku stogu. Ruszają też policjanci… Za moment wszyscy patrzą po sobie… Funkcjonariusz z kamerą przegląda nagranie. Nie udało się. Zwierzę było szybsze. Uciekło w pobliskie zboże. Żeby się przekonać, że w stogu już nic nie ma, policjanci detonują wielką

petardę. Jeśli między snopkami jeszcze coś siedzi, huk powinien wypędzić intruza. Mundurowi po-kazują rolnikowi jamę w słomie. To tam siedziało zwierzę. Jakie? - Był rudawy, ale strasznie wychudzony i jakieś długie nogi miał, jeśli to był lis, to jakaś dziwna wersja lisa - mówi jeden z policjantów, który był najbliżej słomy. Ktoś z gapiów rzuca, że to może być jenot. - Baliśmy się, najbardziej o dzieci, małe jeszcze są - mówi żona rolnika, jakby usprawiedli-wiając zamieszanie. Koniec akcji. Policjanci chowają broń, zapalają papierosy, wracają też urzędnicy. Gapie są niepocieszeni. Tylko rolnik nie wierzy, że w słomie nic już nie ma. Zapala traktor z wysięgnikiem. Rozbiera stóg. (nba)

STERTA BALOTÓW była przez ponad godzinę najlepiej obserwowanym punktem w powiecie

POLICJANCI byli uzbrojeni, ale strzelać nie mogli

Portal „GAZETY JAROCIŃSKIEJ”KOMENTARZE I SONDA ZACZERPNIĘTE

z www.jarocinska.pl

1000 - tyle odsłon miała w ciągu dwóch dni informacja o obławie na „pumę” publikowa-na na www.jarocinska.pl

KOMENTARZE INTERNAUTÓW*

FFFFFFFF: a po co tam starosta??? widocznie mu sie nudzi i pojechał tam z ciekawości. Tylko jak by komuś sie chałupa zawaliła od wiatru to by nikt nie przyjechałX: Czy lis skacze susami, wskakuje na czubek stogu czy raczej chodzi po ziemi i ryje nory pod stogiem? A kto to stwierdził, że to lis? Policjanci sami nie wiedzieli dobrze, co to wyskoczyło ze stogu i szybko wskoczyło w zboże. Policjant, który to widział, to określił, że to był jakiś nietypowy chyba lis. A co to

znaczy nietypowy lis? Albo lis albo nie lis. A poza tym lis ma puszysty ogon a to miało prosty, smukły, długi i niepuszysty.kejsa: prawda jest taka ze pol jarocina rusza do tej „pumy” lis czy puma?? w tv mowili ze nie atakuje ludzi tylko kury itp a wszyscy panikuja. a „fffff” ma racje ze jakby komus sie dziala krzywda to nikt by do tej osoby nie przyjechal a juz napewno starosta...MŁODY: W Twardowie też widzieli pumę i nikt nie interweniował!!!!!!!

* pisownia oryginalna

DZIAŁANIOM przypatrywali się mieszkańcy Noskowa

Page 8: Nr 25 (975) 19 czerwca 2009 ISSN 1230-851X Cena 2,80 zł …media.zwielkopolski24.pl/gazeta/1/2009/25.pdf · spole Szkół nr 5 w Jarocinie i w Wilkowyi. Obie placówki dostaną subwencję

I N F O R M A C J E8 Gazeta Jarocińska

25 (975) 19 czerwca 2009www.jarocinska.pl

Do kwestii podwyżek ryczał-tu wypłacanego nowomiejskim sołtysom wrócił na posiedzeniu połączonych komisji Wincenty Pawelczyk, prezes zarządu gmin-nego Stowarzyszenia Sołtysów w Nowym Mieście. Kilka miesięcy wcześniej odbyła się już podobna dyskusja, ale radni nie doszli wtedy do żadnych wniosków. - Muszę zabrać głos, bo sołtysi pytają mnie, jak wygląda sprawa wynagrodzeń. Chciałbym odpowiedzieć swoim kolegom i koleżankom, jak rada zapatruje się na sprawę ewen-tualnych podwyżek. Złożyłem pismo, ale nie proponowałem żadnych konkretnych rozwiązań, bo to leży w kompetencjach rady. Z zestawień gmin województwa wielkopolskiego wynika, że nasza gmina jest na szarym końcu, jeśli chodzi o wysokości diety dla sołty-sów - tłumaczył prezes Pawelczyk. Przewodniczący Janusz Janicki poprosił radnych o ustosunkowa-nie się do problemu. Waldemar Tomaszewski stwierdził, że należy sprawę pozostawić do momentu, w którym będzie tworzony pro-jekt przyszłorocznego budżetu. - Uważam, że należałoby zająć się stworzeniem regulaminu wyna-gradzania sołtysów, jak i radnych. Zdarza się bowiem, że ktoś nie

W GMINIE NOWE MIASTO WIĘKSZE RYCZAŁTY W PRZYSZŁYM ROKU?

Sołtysi muszą poczekać na podwyżkę

uczestniczy w sesji czy komisji, a i tak dietę pobiera. Każdy może sobie napisać usprawiedliwienie, ale to nie zmienia faktu, że jest nieobecny - stwierdził radny To-maszewski. Wiceprzewodniczący Mirosław Jędrzak podkreślał, że rozumie trudną sytuację prezesa Pawelczyka. - Sprawę tę wałku-jemy nie po raz pierwszy. Wraca ona co jakiś czas. Na pana sołtysa pozostali koledzy w taki czy inny sposób wpływają, żeby tę sprawę poruszać. Rozumiem intencje kolegi radnego. Dobrze byłoby uchwalić regulamin. Faktycznie

na początku kadencji na sesjach było 100 % sołtysów, a teraz to bywa różnie. To powinno być coś za coś. W przyszłym roku nasza kadencja się kończy, ale dobrze byłoby spojrzeć na diety radnych na przyszłą kadencję. Tym bardziej, że po podwyżce diety sołtysów zbliżą się bardzo do diety radnych. A myślę, że rada jest władzą uchwałodawczą i zróżnicowanie powinno występo-wać - powiedział radny Jędrzak. Przewodniczący Janicki mówił, że jako radny czuł się bardzo niesto-sownie, gdy posiedzenia rady nie

odbywały się przez trzy miesiące, a i tak radni otrzymywali wyna-grodzenie. - Większość radnych czuła się wtedy niestosownie. Ja jestem skłonny opowiedzieć się za podwyższeniem diet dla sołtysów. Ale z jednym zastrzeżeniem, że nale-żałoby w regulaminie zawrzeć taki punkt, który da możliwość niewy-płacania całej diety tym sołtysom, którzy nie wywiązują się ze swoich obowiązków - tłumaczył Janusz Janicki. Jedynie radna Małgorzata Matuszczak podkreśliła, że diety są niewysokie. - Ja współpracuję z trzema sołtysami i wiem, że mają

dużo pracy i są naprawdę aktywni - stwierdziła. Temat powrócił ponownie ty-dzień później na sesji rady gminy. Wincenty Pawelczyk poprosił o przedstawienie sołtysom sta-nowiska radnych. - Ja udzieliłem wstępnie odpowiedzi na komisji. Myślę, że to nie jest ten moment, w którym moglibyśmy podejmować takie dyskusje. Odczułem jednak, że jest wola ze strony rady, żeby diety sołtysom w jakiś sposób zwiększyć. Są jednak pewne nie-jasności i sprzeczne głosy. Ja też należę do tych osób. Należy się zastanowić, czy wypłacać wszyst-kim jednakowe kwoty, czy też w jakiś sposób różnicować diety dla sołtysów. W każdym razie do dyskusji wracamy pod koniec roku. Myślę, że już we wrześniu, przy konstruowaniu nowego budżetu na 2010 wspólnie z sołtysami po-rozmawiamy na temat wysokości diety i o zasadach. Jest to moja deklaracja i obietnica. Myślę, że w środku roku budżetowego byłoby nieuczciwe obiecywać, że będzie to za miesiąc czy dwa. Jeśli taka będzie wola, to zwiększymy diety sołtysom w 2010 - podsumował kwestię podwyżek przewodniczący Janusz Janicki.

(ls)

O SPRAWIE PODWYŻEK DIET DLA SOŁTYSÓW WINCENTY PAWELCZYK dyskutował nie tylko na komisji i sesji nowomiejskiej rady, ale również na spotkaniu z sołtysami

Fot.

Lidi

a So

kow

icz

PRL W PODCIENIACH RATUSZA

Fot.

GS

W podcieniach ratusza na rynku można oglądać plenerową wystawę “Jarocin w cieniu PRL-u”. Na 16 planszach zgromadzono ponad 50 fotografii ukazują-cych Jarocin sprzed 20, 30, 40 i 50 lat. - Zdjęcia, w zdecydowanej większości, pochodzą z naszych zbiorów, a część - od prywatnego właściciela - wyjaśnia dyrektor jarocińskiego muzeum regionalnego Sebastian Pluta. Plenerowa wystawa w podcieniach ratusza przygotowana została w ramach obchodów 20. rocznicy pierwszych częściowo wolnych wyborów w Polsce. Zdjęcia można oglądać do połowy lipca. (ag)

PONAD 50 ZDJĘĆ NA WYSTAWIE

MAREK PRZYMUSIŃSKI radny Rady Miejskiej Jarocina, przewodniczący Komitetu Obywatelskiego „Solidarność”To jest zakłamywanie albo przykrywanie tego, co się wtedy stało w Jarocinie. Praktycznie tam nic nie ma. Są lata 60-te, lata 70-te, z lat 80-tych dwa zdjęcia i to jeszcze w podcieniach.Moim zdaniem wystawa jest skandaliczna.

LIDIA STAŚKIEWICZ nauczycielka historii, wiceprzewodnicząca Komitetu Obywatelskiego „Solidarność”Jeżeli jest to wystawa z okazji pierwszych wolnych wyborów, akcenty powinny być inaczej rozłożone. Jest trochę materiałów i można pokazać, jak ogromny entuzjazm wzbudziły te wybory również w naszym mieście.

SEBASTIAN PLUTA dyrektor Muzeum Regionalnego w JarocinieWystawa „Jarocin w cieniu PRL-u” to jest po prostu przypomnienie minionych 45 lat. Bez jakiejś próby oceny. Chcieliśmy pokazać, jak te 45 lat wyglądały w Jarocinie. Pokazujemy i pochody 1-majowe, i wygląd miasta w tam-tym okresie, i zmiany, jakie miały miejsce - budowę amfiteatru i tzw. małej obwodnicy, remonty na rynku. Są też kolejki, jest „Solidarność”, są Rytmy Młodych, jest festiwal muzyki rockowej. Oczywiście zdajemy sobie sprawę z tego, że to nie wyczerpuje całego tematu. Dysponowaliśmy takimi fotografiami i tych użyliśmy. Jest taki czas - mija 20 lat od 1989 roku i chcieliśmy to przypomnieć. To delikatna podróż w przeszłość. Bez próby wartościowania.

OBLĘŻENIE STANOWISKA SZEFA SPÓŁKI JAROCIN - SPORT

44 kandydatów zgłosiło się na konkurs na stanowi-sko prezesa spółki Jarocin - Sport. Czy rada nadzorcza spodziewała się takiego za-interesowania? - Biorąc pod uwagę informacje na temat Jarocin - Sport, informacje na temat centrum kongre-sowego i sportowego oraz to, że Jarocin ma szansę być centrum pobytowym dla ze-społu podczas Euro 2012 - tak - komentuje Michał Żabiński, członek rady nadzorcze j Jarocin - Sport. - To znaczy, że Jarocin - Sport cieszy się chyba dobrą sławą, skoro jest tak duże zainteresowanie, żeby być prezesem tej spół-ki - dodaje burmistrz Adam Pawlicki. 10 czerwca rada nadzorcza wstępnie zapoznała się z ofer-tami, 8 odrzuciła ze względów formalnych. - Chodziło o to, że trzeba było dostarczyć kopie

dokumentów poświadczających wyższe wykształcenie. Tych osiem ofert ich nie zawierało - wyjaśnia Żabiński. W batalii o fotel szefa spół-ki pozostało 36 osób. - Teraz rada nadzorcza zapoznaje się szczegółowo z ofertami, aby wybrać grupę około 10 osób, które spełniają najwyższe wy-magania. Potem przejdziemy do rozmów z kandydatami - tłuma-czy członek rady nadzorczej. W gronie pretendentów do stanowiska prezesa są osoby nie tylko z terenu Wielkopolski, ale również z Wrocławia, Legnicy, Gdańska i Elbląga. Z Jarocina zgłosiło się tylko dwóch kan-dydatów - Hubert Sip, absol-went poznańskiej Akademii Wychowania Fizycznego i Henryk Kowalski, obecnie za-trudniony w Przedsiębiorstwie Energetyki Cieplnej na stano-wisku specjalisty ds. rozwoju. Funkcję prezesa Jarocin - Sport

już pełnił, zaraz po utworze-niu w 2003 r. Zostawił spółkę rok później w nie najlepszej kondycji finansowej. Strata za 2003 r. wyniosła około 80 tys. zł. - Trudno powiedzieć, że byłem prezesem spółki. To był incydent - stwierdza Henryk Kowalski. - Uważam, że mam tam jeszcze wiele rzeczy do zrobienia. Co konkretnie? - Realizować to, co było w moich poprzednich założeniach (...) Tyle na dziś. Nie chciałbym się rozgadywać - odpowiada. Powiedzenie, że nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki Henryk Kowalski kwituje: - To już nie ta sama rzeka. Kiedy należy spodziewać się rozstrzygnięcia konkursu? Michał Żabiński nie potrafi od-powiedzieć. Na razie obowiązki prezesa pełni dotychczasowy szef rady nadzorczej Sławomir Chrzanowski.

(ag)

Trzydziestu sześciu na prezesa

Page 9: Nr 25 (975) 19 czerwca 2009 ISSN 1230-851X Cena 2,80 zł …media.zwielkopolski24.pl/gazeta/1/2009/25.pdf · spole Szkół nr 5 w Jarocinie i w Wilkowyi. Obie placówki dostaną subwencję

I N F O R M A C J E9Gazeta Jarocińska

25 (975) 19 czerwca 2009www.jarocinska.pl

O G Ł O S Z E N I E

DLACZEGO GMINA ŻERKÓW WYCIĘŁA TOPOLE W KAMIENIU

Urzędnicy nie są barbarzyńcami Gmina Żerków wycięła trzy zdrowe topole, które rosły w są-siedztwie hydroforni w Kamieniu. - Zadzwoniłam do urzędu i pytam pana Surmy (sekretarz gminy - przyp. red.) , czy oni mają pozwo-lenie na wycięcie tych drzew, to nie umiał mi nic odpowiedzieć. Potem tłumaczył nam, że starostwo wydało zezwolenie. Ale pokazać dokumentu nie chciał - opowiada jedna z oburzonych mieszkanek Kamienia. Po ich interwencjach sprawę wyjaśniała policja. Argu-mentacja urzędników, że topole zagrażały bezpieczeństwu nie trafiają do ludzi. Mieszkańcy nie rozumieją też, dlaczego za piły chwycono właśnie teraz, kiedy drzewa są w szczytowym okresie wegetacji. - Podobno zezwolenie miało być wydane w grudniu, to dlaczego nie cięli wtedy, tylko teraz wiosną - pyta Teresa Jędrulok. - Nie wiem, komu zagrażały te drzewa. Walczymy o to, żeby nie doszło do dalszej wycinki. Zdaniem naszych rozmówców, żerkowscy urzędnicy planowali wyciąć też aleję gra-bową, która jest pozostałością po zabudowaniach dworskich. Sprawa oparła się nawet o Wielkopolskie-go Wojewódzkiego Konserwatora Ochrony Zabytków. „Zachowane stare drzewa są ostatnim świadkiem istnienia zespołu rezydencjonalne-go tej miejscowości i z wszech miar zasługują na dalsze zachowanie w krajobrazie kulturowym miej-scowości” - napisał do żerkowskie-go urzędu Aleksander Starzyński, Wielkopolski Wojewódzki Kon-serwator Zabytków w Poznaniu. W żerkowskim magistracie nikt nie potwierdza, że graby miały być również wycinane. Jacek Jędraszczyk, wicebur-mistrz Żerkowa, twierdzi, że urząd decydując się na wycięcie drzew wybrał tzw. zło konieczne, ale z myślą o ludziach. - Mieszkańcy interweniowali, dostali od nas od-powiedź. Były to drzewa, które za-grażały przewróceniem, przy tych wiatrach i wichurach, które nas ostatnio dotykają. Gdyby do tego doszło, niewykluczone, że mogliby nie mieć wody i inne problemy, dla-tego zostały wycięte - argumentuje Jędraszczyk. Dowodem na zagro-żenie ma być też to, że niedaleko - już na działkach w Dobieszczyźnie - wiatr wywrócił dziesięć innych

topoli. - Wiem, że ludzie pisali do was, do wojewody, marszałka i po-licji i cieszę się, że są ludzie, którym leży na sercu przyroda, ale my też nie chcemy mieć tutaj innych pro-blemów - wyjaśnia wiceburmistrz. - Przychodzi huragan, robi szko-dy w mieniu, może kogoś nawet przydusić. My wybieramy mniejsze zło. Nie jesteśmy barbarzyńcami, którzy bezmyślnie coś obcinają. Było to też wykonane po okresie lęgowym ptaków i zapewniam, że w koronach ściętych drzew nie zna-leźliśmy żadnych gniazd. Władze Żerkowa obiecują, że w miejsce topoli niebawem pojawią się inne, niższe drzewa. Na razie nie wiado-mo jakie, ale na pewno nie będą to drzewa iglaste. (nba)(era) Fo

t. Elżb

ieta

Rze

pczy

k

Zgodnie z prawem, bez zezwolenia można wycinać tylko te drzewa, które mają mniej niż pięć lat. W zależności od gatunku i średnicy pnia za nielegalną wycinkę nawet jednego drzewa można zapłacić do 100 tys. zł kary. Na usunię-cie drzew i krzewów, które znajdują się na terenie nieruchomości należących do gminy, pozwolenie wydaje starosta. Indywidualni mieszkańcy, którzy chcą pozbyć się drzewa ze swojej działki, muszą odpowiedni wniosek złożyć u swojego wójta lub burmistrza. Gdy nieruchomość znajduje się w rejestrze zabytków, uprawnienia do wydawania zezwoleń ma wojewódzki konserwator zabytków.

Page 10: Nr 25 (975) 19 czerwca 2009 ISSN 1230-851X Cena 2,80 zł …media.zwielkopolski24.pl/gazeta/1/2009/25.pdf · spole Szkół nr 5 w Jarocinie i w Wilkowyi. Obie placówki dostaną subwencję

I N F O R M A C J E10 Gazeta Jarocińska

25 (975) 19 czerwca 2009www.jarocinska.pl

7

Serdeczne podziękowania personelowi szpitala w Jarocinie za opiekę, parafii Chrystusa Króla, firmie „Jezierski”,

za udział w ceremonii pogrzebowej rodzinie, krewnym, znajomym, sąsiadom oraz delegacjom, którzy zamówili msze św.,

złożyli kwiaty i odprowadzili na miejsce wiecznego spoczynku męża

ś. † p.

HENRYKA WRÓBLEWSKIEGOŻona, córki i synowie z rodzinami

Odeszli od nas

Rodzinom zmarłych składamy wyrazy współczucia

GABRIELA OSUCH - l. 62 (Śmiełów)TERESA JANISZEWSKA - l. 73 (Skoraczew)BOLESŁAW PAWLIK - l. 86 (Boguszynek)TERESA GROBELNA - l. 53 (Jarocin)WŁADYSŁAW PÓŁROLNICZAK - l. 74 (Jarocin)PAWEŁ KRUKOWSKI - l. 41 (Radlin)WANDA GŁADCZAK - l. 58 (Zalesie)PRAKSEDA ZDROJOWA - l. 89 (Jarocin)ANDRZEJ WYDUBA - l. 61 (Dobieszczyzna)

Mszy św. we franciszkańskiej świątyni przewodniczył ksiądz pra-łat Stanisław Szymański, proboszcz parafii Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny w Witaszycach. Ka-płan w kazaniu mówił o posłudze św. Antoniego z Padwy na rzecz ubogich, których jest patronem. - Papież Benedykt XVI w encyklice „Deus caritas est” przypomina o trzech elementach, które tworzą Kościół, wspólnotę: posługę Sło-wa, liturgię i służbę miłości. (...) Te trzy elementy znajdują swoje miejsce w wystroju każdej świą-tyni. Ambona, pulpit, ambonka przypominają o obowiązku posługi Słowa. O liturgii przypomina oł-tarz, tabernakulum, konfesjonały i chrzcielnica. Natomiast o ko-nieczności posługi miłości, służbie miłości i odpowiedzialności za los słabszych od nas przypomina nam w każdym kościele figura św. Anto-niego z chlebem w ręku i napisem: „Na chleb św. Antoniego”. (...) Posługa miłości jest sprawdzianem naszej pobożności - mówił kapłan. Podkreślił, że mszę św. określa się często wyrazem Eucharystia, co znaczy „dziękczynienie”. - Wspólny język z Panem Jezusem może mieć tylko ktoś, kto w swoim słowniku ma określenie „dziękuję”. Tylko

ktoś, kto umie być wdzięczny swo-im rodzicom, współmałżonkowi i dzieciom. Dla kogoś, kto umie być wdzięczny, msza św. nie jest obowiązkiem - stwierdził ksiądz

Szymański. Kapłan wspomniał, że biskup Stanisław Napierała usta-nowił niedzielę w oktawie Bożego Ciała jako Święto Caritas Diecezji Kaliskiej. Na zakończenie odbyła się procesja eucharystyczna na placu przykościelnym. - Po raz pierwszy

zdarzyło się, że w Boże Ciało nie było procesji (w związku z ulewą - przyp. red.). Kroniki klasztorne jeszcze do tej pory nie odnotowały takiej sytuacji. Myślę, że dzisiaj mie-

liśmy to wynagrodzone z nawiązką - powiedział na zakończenie ojciec Marek Janus, proboszcz parafii św. Antoniego Padewskiego w Jaro-cinie. Przedstawił też oficjalnie nowego gwardiana, którym jest ojciec Lesław Szymborski.

(ls)

UROCZYSTOŚCI KU CZCI ŚW. ANTONIEGO PADEWSKIEGO

Dziękuję z Panem Jezusem

Fot.

Lidi

a So

kow

icz

Fot.

Lidi

a So

kow

icz

W TRAKCIE UROCZYSTOŚCI ODPUSTOWYCH parafianie dowiedzieli się o zmianie gwardiana w jarocińskim klasztorze franciszkanów. Nowym przełożonym wspólnoty jest ojciec Lesław (na zdjęciu z prawej)

NOWY GWARDIAN JAROCIŃSKIEGO KLASZTORU

Prowincjał ojciec dr Filemon Janka mianował ojca Lesława Szym-borskiego gwardianem jarocińskiego klasztoru. Kapłan zastąpi ojca Sylwina Wojdanowicza, który funkcję tę pełnił od maja 2002 roku. Franciszkanin po-zostanie jednak nadal w Jarocinie. Ojciec Lesław Zenon Szym-borski urodził się 10 czerwca 1959 roku. Sakrament kapłaństwa otrzymał 16 kwietnia 1987 roku. Ukończył studia w Wyższym Seminarium Duchownym w Ka-towicach - Panewnikach. Jako neoprezbiter został skierowany do klasztoru w Osiecznej, gdzie przez 5 lat pełnił posługę kapłań-ską. Najpierw był rekolekcjonistą,

a później zastępcą gwardiana klasztoru. Od 1992 roku w klasz-torze w Wejherowie sprawował podwójną funkcję - wikarego parafii i zastępcy przełożonego. Rok później ojciec Lesław został przeniesiony do Wschowy. Przez rok pełnił funkcję misjonarza i rekolekcjonisty. W 1994 roku został gwardianem wschowskie-go klasztoru. To stanowisko pia-stował przez 9 lat. W tym czasie dokonano w całym zabytkowym zespole klasztornym ponad 200 remontów i inwestycji. Za swoje zaangażowanie i zasługi został w 2004 roku odznaczony złotą od-znaką „Za opiekę nad zabytkami”,

przyznaną przez ministra kultury Waldemara Dąbrowskiego. Ojciec Lesław jest również pomysłodawcą i budowniczym franciszkańskiego „Domu Serca” oraz „Maleńkiej Kapli-cy Papieskiej”. Oba obiekty mieszczą się obok klasztoru we Wschowie. Od 1 lipca 2006 roku kapłan przebywa w klasztorze w Jarocinie. W tym roku pod koniec kwietnia w czasie kapituły prowincjalnej franciszkanin został wybrany do definitorium (zarządu prowincji). Kilka tygodni później nowy pro-wincjał ojciec dr Filemon Janka podjął decyzję o mianowaniu ojca Lesława gwardianem w Jarocinie. (ls)

Ojciec Lesław zamiast ojca Sylwina

ZMARŁ PIERWSZY SZEF URZĘDU SKARBOWEGO W JAROCINIE

Henryk Wróblewski urodził się 6 lipca 1925 roku w Gnieźnie. Przed wojną jego rodzice przepro-wadzili się z Gniezna do Wrześni, ponieważ ojciec dostał urzędo-we przeniesienie służbowe jako pracownik Urzędu Skarbowego. Henryk Wróblewski w 1943 roku został wywieziony na roboty przy-musowe do Niemiec. Pracował do 1945 roku. W Niemczech poznał swoją przyszłą żonę Stanisławę, która także była wywieziona przymusowo. Do Polski wrócili pierwszy transportem zaraz po zakończeniu wojny. Osiedlili się w Zielonej Górze. Henryk Wró-blewski podjął pracę w Urzędzie Skarbowym. Ukończył Liceum Handlowo-Administracyjne w Po-znaniu. W 1950 roku został służbowo przeniesiony do Jarocina. Od tego momentu jego życie związane było z naszym miastem. Rozpoczął pracę w jako kierownik Referatu Ogólnego Wydziału Finansowego. W 1954 roku został kierownikiem Wydziału Finansowego. Na tym

stanowisku pracował przez 29 lat. W 1983 roku mianowano go naczelnikiem nowo utworzonego Urzędu Skarbowego. Cztery lata później przeszedł na emeryturę. W czasie swojej pracy był wielo-krotnie nagradzany i wyróżniany m.in. Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski oraz złotą odznaką „Za Zasługi dla Finansów”. Zmarł 28 maja. Uro-czystości pogrzebowe odbyły się 1 czerwca. (ls)

Pożegnano naczelnika

Fot.

GS

SŁUCHALI I ŚPIEWALI ZE SCHOLĄ

W uroczystość Zesłania Ducha Świętego w kościele św. Marcina odbył się koncert scholi parafialnej „Canticum Gaudium”, którą kieruje Anna Mazurkiewicz. Poprowadził go akompaniujący zespołowi ksiądz Grzegorz Mączka, wikariusz parafii św. Marcina w Jarocinie. W programie zabrzmia-ły współczesne hymny dominikańskie i pieśni wielkanocne. Były również utwory, które grupa wykonywała w czasie 4. Festiwalu Życia „Abba Pater” w Kaliszu. Koncertu wysłuchało kilkadziesiąt osób, które włączyły się tak-że do wspólnego śpiewu i modlitwy. Na zakończenie występu każdy mógł wesprzeć zespół datkiem. Grupa zbiera obecnie fundusze na wyjazdy, m.in. do Rzymu.

(ls)

Fot.

GS

W t ść Z ł i D h Ś i t k ś i l ś M i db ł

Page 11: Nr 25 (975) 19 czerwca 2009 ISSN 1230-851X Cena 2,80 zł …media.zwielkopolski24.pl/gazeta/1/2009/25.pdf · spole Szkół nr 5 w Jarocinie i w Wilkowyi. Obie placówki dostaną subwencję

I N F O R M A C J E11Gazeta Jarocińska

25 (975) 19 czerwca 2009www.jarocinska.pl

TYLKO CO PIĄTY MIESZKANIEC ZIEMI JAROCIŃSKIEJ ZAGŁOSOWAŁ

Europoseł za 140 tys. złPięcioro posłów z naszego okręgu zasiądzie w Parlamencie Europejskim. Największym poparciem mieszkańcy Ziemi Jarocińskiej obdarzyli dotychczasowego wiceprzewodniczącego europarlamentu Marka Siwca z SLD-UP. Nowi eurodeputowani od początku kadencji będą więcej zarabiać. Ich pensja wyniesie około 35 tys. zł miesięcznie.

Portal „GAZETY JAROCIŃSKIEJ”KOMENTARZE I SONDA ZACZERPNIĘTE

z www.jarocinska.pl

Niską frekwencję w wyborach komentują inter-nauci na www.jarocinska.plamrian - to świadczy tylko o tym że mieszkańcy ZIEMI JAROCIŃSKIEJ sami przyznali się że są prowincjuszami, bo tylko do takiego wniosku można dojść po analizie kampanii i wyniku wyborów. prowincja sama pozbawia się wpływu na wybór przedstawicieli w każdych orga-nach władzy. to mieszkańcy dużych miast gdzie żyje się łatwiej, lepiej oraz więcej się zarabia będą mieli wpływ na wybór swych przedstawicieli, bo prowincja oddaje to walkowerem. to do nich już teraz skierowano 80% kampanii wyborczej i jak nic się nie zmieni doczekamy czasów że nawet podrzędnej klasy polityczyna nie pofatyguje się na spotkanie z prowincju-szami. i zapomnijmy o drogach, obwodnicach oraz jakichkolwiek inwestycjach, bo nie warto inwestować w tych którzy sami wypychają się poza nawias. tylko pogratulować!!!

_ AdS _ - Ta kampania przedwyborcza to tylko widoczna wojna w POPiSie. Żadna z tych partii nie przedstawiła programu wyborczego dotyczącego Unii, tylko jacy to oni są, a nie są ich przeciwnicy. PO nawet w jednym ze spotów wyborczych obcię-ło kawałek Polski- oto ten materiał: http://www.youtube.com/watch?v=z-5l9lZ38pw Poza tym ludzie w małych miastach nie znali kandydatów, ale to nie może byc pretekstem by nie głosowac, bo każdy głos, nawet oddany chociażby na listę jest ważny. Niedługo znów będzie się skarzyc, ze nie podoba wam się to co robią w Parlamencie Europejskim, a mogliscie miec na niego wpływ,- lecz nie skorzystaliście z tego prawa demokracji, więc po co ta demokracja była wam ?!?!

Euro Wyborca - Nie rozumiem tego w ogóle. Czy Wy ludzie nie możecie zrozumieć, że jak nie idzie się na Eurowybory, to wtedy oddajemy głos innym za granicy - Niemcom, Angli-kom, Francuzom, Włochom itd, nie Polakom, a tylko oni będą walczyli o interes Polski, nie Niemcy czy Anglicy, i chociażby z tego powodu trzeba było iść na wybory

el - Wyborca jest potrzebny do zagłosowania (na tego, który piękniej mówi lub mocniej oczernia przeciwnika) i do płacenia podatków.

Zachowano oryginalną pisownię

Trzy dni po obchodach 20. rocznicy pierwszych częściowo wolnych wyborów w na-szym kraju znakomita większość Polaków pokazała, że nie jesteśmy społeczeństwem obywatelskim. Krajowa frekwencja w eurowyborach - 24,5 % nie może zadowalać, mimo że jest nieco wyższa niż przed pięciu laty. Jeszcze gorzej było u nas. Tylko w Jarocinie obecność w lokalach wyborczych przekroczyła 21 %. W pozostałych gminach do urn nie poszło nawet 20 % uprawnionych do głosowania, w Kotlinie tylko niespełna 14 %. Posłów do Parlamentu Europejskiego wybieraliśmy po raz drugi. Polska reprezen-tacja w Strasburgu będzie liczyła 50 polityków z czterech partii: Platformy Obywatel-skiej, Prawa i Sprawiedliwości, Polskiego Stronnictwa Ludowego oraz koalicji Sojuszu Lewicy Demokratycznej i Unii Pracy. Z naszego okręgu, obejmującego obszar całego województwa wielkopolskiego, do PE dostało się pięć osób. W regionie, podobnie jak na Ziemi Jarocińskiej, najwięcej głosów zebrała Platforma Obywatelska. Tuż za nią uplasowało się Prawo i Sprawiedliwość, które przed pięcioma laty w eurowyborach na naszym terenie triumfowało. Tylko w jednej gminie - w Jaraczewie - PO przegrała z PSL-em i PiS-em. Europejski mandat poselski to nie tylko prestiż, ale i profity. Miesięczna pensja posła od nowej kadencji wyniesie 7.665 euro, czyli prawie 35 tys. zł. Do tego do-chodzi dzienna dieta, zwrot kosztów podróży oraz fundusz na prowadzenie biura poselskiego i zatrudnienie asystentów. To wszystko miesięcznie daje około 140 tys. zł.

ANNA GAUZA

T d i b h d h 20 i i h ś i l h b ó

NASI POSŁOWIE

FILIP KACZMAREK (PO)

- 1.720 głosów na Ziemi Jarocińskiej, potroił wynik sprzed 5 lat - 589 głosów, 127.963 w okręgu doktor nauk humanistycznych z Po-znania, dotychczasowy poseł do PE z Wielkopolski

MAREK SIWIEC (SLD-UP)

- 1.753 głosy na Ziemi Jarocińskiej, podwoił wynik sprzed 5 lat - 99364.976 w okręgu dotychczasowy wiceprzewodniczą-cy Parlamentu Europejskiego, były szef Biura Bezpieczeństwa Narodo-wego i poseł na sejm RP z okręgu kaliskiego

SIDONIA JĘDRZEJEWSKA (PO)

- 1.358 głosów na Ziemi Jaro-cińskiej 64.944 w okręgusocjolog z Poznania, podsekretarz stanu w Urzędzie Komitetu Integracji Europejskiej

KONRAD SZYMAŃSKI (PiS)

- 1.088 głosów na Ziemi Jaro-cińskiej53.364 w okręguprawnik z Kalisza, dotychczasowy poseł do PE z województwa dol-nośląskiego

Andrzej Grzyb (PSL)

- 1.182 głosy na Ziemi Jarociń-skiej 28.546 w okręguabsolwent Akademii Rolniczej w Po-znaniu, poseł na sejm RP, uznany za jednego z najlepszych parlamenta-rzystów tej kadencji przez tygodnik “Polityka”

50 posłów będziemy mieć w Parlamencie Europejskim

11 Polek zostało europarlamentarzystkami, w tym jedna z Wielkopolski

12.110 mieszkańców Ziemi Jarocińskiej poszło na wybory

51.260 osób z naszego terenu uprawnionych do głosowania zostało w domu

24,5 % wyniosła frekwencja w kraju

43,1 % wyniosła frekwencja w Europie

Dotąd w Parlamencie Europejskim zasiadało 785 posłów. Nowa kadencja 2009-2014

będzie liczyła 736 parlamentarzystów z 27 krajów członkowskich.

Unia Polityki Realnej

Libertas

Polska Partia Pracy

Porozumienie dla Przyszłości - Centrolewica(PD + SDPL + Zieloni 2004)

Samoobrona RP

Prawica RP

Polskie Stronnictwo Ludowe

Sojusz Lewicy Demokratycznej - Unia pRacy

Prawo i Sprawiedliwość

Platforma Obywatelska

35,2%

21,7%

17,5%

13,3%

3,4% 2,9%2,2%

1,3%1,2%

WYNIKI W POWIECIE JAROCIŃSKIM

Kasa europosłów Pensja miesięczna - 7.665 euro (34.569 zł*)Dieta dzienna - 298 euro (1.343 zł, wypłacana za dni, w których parlamentarzysta brał udział w pracach PE, sesje plenarne trwają 7 dni)Na podróże - 4.418 euro rocznie (19.925 zł) Na utrzymanie biura poselskiego - 4.202 euro miesięcznie (18.951 zł)Na zatrudnienie asystentów - 17.540 euro miesięcznie (79.105 zł)* kwoty brutto, wg kursu euro na dzień 9 czerwca 2009 r.

Page 12: Nr 25 (975) 19 czerwca 2009 ISSN 1230-851X Cena 2,80 zł …media.zwielkopolski24.pl/gazeta/1/2009/25.pdf · spole Szkół nr 5 w Jarocinie i w Wilkowyi. Obie placówki dostaną subwencję

I N F O R M A C J E12 Gazeta Jarocińska

25 (975) 19 czerwca 2009www.jarocinska.pl

O b i e k t y w n i e

Fot. GS

11 czerwca 2009, godzina 13.56. Procesja z okazji święta Bożego Ciała w Jarocinie

Strażacki ślub Wyjące syreny wozów strażac-kich niosły się po Górze i okolicy w sobotę 6 czerwca. Tym razem ratownicy nie jechali na akcję, tylko przybyli na ślub swojego kolegi. W kościele parafialnym na ślubnym

kobiercu stanęli Agata Wiśniewska i strażak Piotr Janiuk. Zgodnie ze strażackim zwyczajem wystawiono kompanię honorową, która utwo-rzyła szpaler do przejścia dla nowo-żeńców. Parę młodą na podnośniku

wzniesiono ku niebu. Piotr Janiuk pracuje w Ko-mendzie Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej, jest także naczel-nikiem OSP Jarocin.

(era)

PIOTR JANIUK na wężu pożarniczym otrzymał tubę z aktem „przekazania żony”

TRADYCYJNIE NOWOŻEŃCY przeszli pod strażackim szpalerem fo

t. Z

arch

iwum

KP

PSP

w J

aroc

inie

Pokazali talenty W niedzielne popołudnie jarociński park i pałac Radolińskich przeżyły prawdziwe oblężenie. Piękna pogoda sprawiła, że ogromne rzesze jarociniaków postanowiły spędzić czas na festynie „Mamy talent”. Impreza była okazją do prezentacji dorobku stowarzyszeń działających w gminie Jarocin. W trakcie kilkugodzinnychj występów można było nie tylko obejrzeć prezentacje taneczne, sztuki teatralne oraz wystawy rękodzieła, ale także spróbować swoich sił w kolar-stwie, wędkarstwie, taekwondo czy piłce nożnej. Tuż za pałacem obóz rozbili harcerze. Szerzej za tydzień.

Fot.

GS

ZAWODY W ROSZKOWIE

Wędkarze - na start! Na gruntowe zawody węd-karskie o „Puchar Mariana” zaprasza koło Jarocin - Miasto Polskiego Związku Wędkar-skiego. Zawodnicy z powiatu ja-rocińskiego spotkają się nad zalewem w Roszkowie 21 czerwca. Zbiórka - przy stani-cy wędkarskiej w Siedleminie o godz. 6.00. Wpisowe w wy-sokości 15 zł należy wpłacić do 17 czerwca, w sekretariacie koła Jarocin - Miasto.

(akf)

Ewelina Flinta z zespołem wystąpi w najbliższą niedzielę w Jaraczewie. Koncert odbę-dzie się w ramach obchodów Dni Ziemi Jaraczewskiej. Wy-stęp rozpocznie się o godzinie 22.00 na stadionie.

(era)

J A R A C Z E W O

Ewelina Flintana Dniach

Page 13: Nr 25 (975) 19 czerwca 2009 ISSN 1230-851X Cena 2,80 zł …media.zwielkopolski24.pl/gazeta/1/2009/25.pdf · spole Szkół nr 5 w Jarocinie i w Wilkowyi. Obie placówki dostaną subwencję

I N F O R M A C J E13Gazeta Jarocińska

24 (974) 12 czerwca 2009www.jarocinska.pl

Page 14: Nr 25 (975) 19 czerwca 2009 ISSN 1230-851X Cena 2,80 zł …media.zwielkopolski24.pl/gazeta/1/2009/25.pdf · spole Szkół nr 5 w Jarocinie i w Wilkowyi. Obie placówki dostaną subwencję

I N F O R M A C J E14 Gazeta Jarocińska

25 (975) 19 czerwca 2009www.jarocinska.pl

PO RAZ CZWARTY ZORGANIZOWANO W WILKOWYI olimpiadę sportową dla przedszkolaków. Impreza była okazją do sprawdzenia swych umiejętności i poznania rówieśników

Wielkie pranie na korytarzu

BLIŻEJ MARII KONOPNICKIEJ

Korytarz na pierwszym pię-trze Szkoły Podstawowej im. Marii Konopnickiej w Kotlinie zamienił się w piknikową i sło-neczną łąkę. Pachniały na niej kosze doj-rzałych truskawek i czereśni, wi-siały sznury prania, a na kocach siedziały dziewczynki z młod-szych klas ze swoimi lalkami oraz chętni do zabawy chłopcy. Wśród dzieci pojawił się rów-nież król Jagodowy w otoczeniu Borówczany, krasnoludków oraz przygotowanych do wielkiego prania dziewczynek. Bacznym okiem obserwował ich poczyna-nia Koszałek-Opałek i zapisywał wszystko w swej wielkiej księ-dze. - Impreza oparta została na utworach Marii Konopnic-kiej „Pranie” i „Wielkie pra-nie”. Miała na celu przybliżyć dzieciom postać patronki szkoły i jej twórczość. Chciałam poka-zać, że wiersze poetki są bliskie dzieciom żyjącym współcześnie i można się przy nich wspania-le bawić - mówi organizatorka

Barbara Wąsiewska, nauczyciel-ka edukacji wczesnoszkolnej. - Noszenie wody, robienie pia-ny, rozwieszanie i zdejmowanie prania oraz recytacja fragmen-tów zapamiętanych utworów to niektóre z konkursów, w których dzieci mogły wziąć udział. Wszyscy uczestnicy „wiel-kiego prania” wzmocnieni zo-

stali smacznymi truskawkami i czereśniami. Panny Borówcza-ny częstowały również pyszny-mi babeczkami z bitą śmietaną. Na koniec cała piknikowa łąka zanurzyła się w mydlanych bań-kach. Upominki i nagrody dla dzieci ufundowała rada rodzi-ców.

(akf)

„WIELKIE PRANIE” było dla uczniów okazją do świetnej zabawy

ZAWODY PRZEDSZKOLAKÓW W WILKOWYI

Maluchy na sportowoPonad 130 przedszkolaków wzięło udział w olimpiadzie sportowej zorganizowanej w Wilkowyi.

Impreza adresowana była do wszystkich przedszkoli z gmi-ny Jarocin. Uczestniczyły w niej dzieci z czterech placówek - przed-szkola nr 2 - „Bajeczka”, nr 5 - „Marcinek” i nr 6 - „Jarzębinka” w Jarocinie oraz z Wilkowyi. Dla młodych sportowców przygotowano wiele konkuren-cji oraz konkurs wiedzowy. Za-daniem wszystkich drużyn było

również namalowanie plakatu. Wspólnie zaśpiewano też pio-senkę o tematyce sportowej. Na uczestników olimpiady czekał poczęstunek zasponsorowany przez radę rodziców działającą przy przedszkolu i radę sołecką, a także nagrody - m.in. puchary, piłki i słodycze. Organizatorem imprezy były Publiczne Przedszkole w Wil-

kowyi i rada rodziców. - Naszym celem jest propagowanie kultury fizycznej wśród dzieci, zachęcanie ich do aktywności ruchowej i ucze-nie współzawodnictwa. Chcemy także, by maluchy miały okazję po-znać swoich rówieśników z innych przedszkoli - podkreśla Krystyna Kaczmarek, dyrektorka Zespołu Szkół w Wilkowyi.

(akf)

Nagroda za SMAWIWKU Biblioteka Publiczna Miasta i Gminy w Jarocinie wygrała konkurs dla bibliotek publicz-nych województwa wielko-polskiego na projekt kampanii kreujący modę na czytanie pt. „Czytanie moja pasja”. Projekt nosi nazwę SMA-WIWKU - Standardowa Magicz-na Wiedza W Książkach Ukryta i jest autorskim pomysłem Ju-styny Daniel z Filii nr 1 „Pod Ratuszem”. Nagrodą jest 6.000 zł na działalność kulturalną bi-blioteki. W konkursie wzięło udział 30 bibliotek z wojewódz-twa wielkopolskiego. W skład SMAWIWKU wchodzą: „Łow-cy cytatów” - zabawa letnia dla wszystkich mieszkańców Zie-mi Jarocińskiej, „Opiekun za-pomnianych książek” - zabawa dla dzieci i młodzieży, „Wróżki - co o nich wiemy dziś” - kon-

kurs wiedzowy dla najmłodszych oraz „Rófiksy” - konkurs różnic filmowo-książkowych dla star-szych dzieci i młodzieży. Zbliżający się „Łowcy cy-tatów” inspirowani są letnimi zabawami, jakie od dwóch lat, wspólnie z „Gazetą Jarocińską” realizuje filia nr 1 „Pod Ratu-szem” przez lato. „Łowcy...” polegać będą na prawidłowym odgadnięciu, skąd pochodzi dany cytat (należy podać nazwisko i imię autora oraz tytuł książki), który będzie drukowany w „Ga-zecie Jarocińskiej” na specjalnym kuponie przez całe lato. Czy-telnicy będą wycinać kupony i wrzucać je do skrzynki na ratu-szu. Najlepsi otrzymają nagrody książkowe. Patronat honorowy objęła „Gazeta Jarocińska”.

(akf)

BIBLIOTEKARKI MAJĄ SPOSÓB NA CZYTANIE

ZABAWA Z MITAMI W MAGNUSZEWICACH

Zwyciężył Achilles

Daniel Nowicki, Adrian Ma-tuszczak i Daria Baranowska oka-zali się najlepszymi znawcami greckich mitów w Szkole Pod-stawowej w Magnuszewicach. Konkurs mitologiczny „Bal u Zeusa” był podsumowaniem wiedzy na temat mitów greckich. Wzięli w nim udział uczniowie z klas piątych. Wszyscy wystą-pili w greckich szatach. Uczest-nicy zmagań musieli rozwiązać krzyżówkę, wyjaśnić zwroty fra-zeologiczne pochodzenia mitolo-gicznego, które funkcjonują we współczesnej polszczyźnie, zaba-wić się w skojarzenia, rozpoznać bogów ukrytych we fragmentach mitów oraz odpowiedzieć na wy-losowane pytania. Najciekawszą konkurencją była prezentacja wybranej posta-ci mitologicznej, w którą musie-li wcielić się uczniowie. Każdy z nich przygotował strój, boskie

atrybuty niezbędne do zaprezen-towania wybranej postaci i od-powiednią mowę prezentacyjną. Przed piątoklasistami pojawili się Zeus (Bartek Głodek), Hermes ze skrzydełkami u nóg (Adrian Ma-tuszczak, który miał świetne szaty boskie i atrybuty) czy Achilles (Daniel Nowicki - najlepszy mówca). Na balu u Zeusa byli też: Hades, Posejdon, Hestia, Hera i Atena. Panowała prawdzi-wie olimpijska atmosfera. Po zakończeniu wszystkich kon-kurencji przyszedł czas zej-ścia na ziemię - moment pod-liczenia punktów i ogłoszenia zwycięzców. Naj lepszym znawcą mitów został Daniel No-wicki, drugie miejsce zajął Adrian Matuszczak, a trzecie (po dogryw-ce) Daria Baranowska. Tych troje laureatów będzie reprezentować szkołę w gminnym etapie konkursu mitologicznego. (akf)

KONKURSOWE ZADANIA WYMAGAŁY od uczniów wiedzy z języka polskiego, historii i sztuki

Page 15: Nr 25 (975) 19 czerwca 2009 ISSN 1230-851X Cena 2,80 zł …media.zwielkopolski24.pl/gazeta/1/2009/25.pdf · spole Szkół nr 5 w Jarocinie i w Wilkowyi. Obie placówki dostaną subwencję

nr 25 (105) 19 czerwca 2009 r.

ISSN 1896-8104Dodatek do „Gazety Jarocińskiej”

Leki do burmistrza na biurko? W Jarocinie nie ma miejsca, gdzie można oddać przeterminowane lekarstwa. Właściciele aptek twierdzą, że koszt utylizacji jest zbyt duży, żeby mogli go sami ponosić.

s. II

Mieszkasz w gminie Żerków i nie chcesz płacić za wodę? Jeśli twój wodomierz ma więcej niż pięć lat i nie był legalizowany, niewykluczone, że nie musisz. Chyba, że dostawca naliczy ryczałt.

Woda Woda bez bez legalizacjilegalizacji

s. III

Page 16: Nr 25 (975) 19 czerwca 2009 ISSN 1230-851X Cena 2,80 zł …media.zwielkopolski24.pl/gazeta/1/2009/25.pdf · spole Szkół nr 5 w Jarocinie i w Wilkowyi. Obie placówki dostaną subwencję

(0-62) [email protected]

ANNAKONIECZNA

stronę redaguje

DYŻURYPEŁNIĄ• Powiatowy Rzecznik Konsumentów w każdy wtorek i piątek w godz. 8.00 - 14.00w środyw godz. 10.00 - 16.00ul. Kościuszki 16,pok. nr 2tel. (0-62) 747-73-42

• Powiatowy Urząd Pracy w Jarocinie tel. (0-62) 747-35-79 lub (0-62) 505-25-87promocja zatrudnienia i instytucje rynku pracy:tel. wew. 40instrumenty rynku pracy - formy pomocy dla pracodawców i bezrobotnych:tel. wew. 41

• Urząd Skarbowyw Jarociniepodatek dochodowyod osób fizycznych:tel. (0-62) 505-60-40podatek dochodowyod osób prawnych: tel. (0-62) 505-60-54podatek od towarówi usług: tel. (0-62) 505-60-33podatek od spadków, darowizn i od czynności cywilnoprawnych: tel. (0-62) 505-60-34

• Punkt informacyjny WRPO w Jarocinie Starostwo Powiatowe,pokój nr 5atel. (0-62) 747-19-74

• Jarociński Fundusz Poręczeń KredytowychUrząd Miejskiw Jarocinietel. (0-62) 747-26-11wew. 202

• Powiatowe Centrum Pomocy Rodziniew Jarocinietel. (0-62) 505-50-85 lub (0-62) 505-46-06

• Państwowa Inspekcja Pracy w Ostrowie Wlkp.tel. (0-62) 737-46-00

• Ośrodek Interwencji Kryzysowejtel. (0-62) 747-74-60dodatkowe dyżury od godz. 16.00 do 19.00 ry

nek

prac

yLi

czba

bez

robo

tnyc

h**d

ane

z os

tatn

iego

tygo

dnia

3.18

23.

208

5 cz

erw

ca12

cze

rwca

120

62Li

czba

zar

ejes

trow

anyc

h12

038

Licz

ba w

yrej

estr

owan

ych

4920

Licz

ba o

sób,

któ

re p

odjęły

pracę

II25 (105) 19 czerwca 2009

www.jarocinska.plmagazynR Y N E K

ADRES REDAKCJI: 63-200 Jarocin, ul. Wolności 1a, tel./fax (0-62) 747-37-60; 747-15-31, e-mail - [email protected], http://www.gj.com.plREDAGUJE ZESPÓŁ: Anna Gauza, Anna Konieczna, Anna Kopras-Fijołek, Bartosz Nawrocki, Piotr Piotrowicz (redaktor naczelny), Elżbieta Rzepczyk, Lidia Sokowicz, WYDAWCA: Południowa Oficyna Wydawnicza Sp. z o. o., Jarocin, ul. Wolności 1a, DRUK: Drukarnia AGORA S.A., 64-920 Piła, ul. Krzywa 35, DZIAŁ REKLAMY: Artur Antczak (0-508/318-922), Angelika Włodarczyk (0-509/082-772), 63-200 Jarocin, ul. Wolności 1a, tel. (0-62) 747-47-47, BIURO OGŁOSZEŃ: 63-200 Jarocin, Rynek 21, wejście od ul. Mickiewicza, czynne codziennie: 900 - 1600, tel. (0-62) 505-30-00,

KOLPORTAŻ: Jarosław Jerzyński, tel. (0-62) 749-86-40, OBSŁUGA KOMPUTEROWA: Dariusz Fijołek, Michał Banaszak, Barbara Pomykaj, tel. (0-62) 749-86-46.Redakcja nie odpowiada za treść reklam, ogłoszeń. Anonimów nie publiku jemy. Materiałów nie zamówionych nie zwracamy. Za strze gamy sobie prawo skracania i adiustacji tekstów oraz zmiany ich tytułów. Wykorzystanie i rozpowszechnianie redakcyjnych materiałów publicystycznych wymaga zgody wydawcy.

magazynGAZETY JAROCIŃSKIEJ

Za recykling powinno zapłacić miasto

Leki do burmistrza na biurko? W Jarocinie nie ma miejsca, gdzie można oddać przeterminowa-ne lekarstwa. Właściciele aptek twierdzą, że koszt utylizacji jest zbyt duży, żeby mogli go sami po-nosić. - Oddajemy do utylizacji leki, których nie uda nam się w termi-nie sprzedać w aptece. Wiemy, ile to kosztuje - mówi Anna Warczyńska-Ciesielska, właścicielka apteki „Antidotum”. - W innych miastach ten problem jest rozwiąza-ny. Płaci za to miasto. W aptekach są usta-wione pojemniki, które co miesiąc opróżniają miejskie służby i zabie-rają leki do utylizacji na

koszt miasta - wyjaśnia farmaceutka. Anna Warczyńska-Ciesielska zwróciła się do burmistrza Adama Pawlickiego z prośbą o rozwiązanie proble-mu przeterminowanych leków w Jarocinie. - To było chyba ze trzy lata temu. Otrzymałam wtedy wyjaśnienie, że na razie nic nie zostanie zrobio-ne. Burmistrz obiecał, że wróci do tematu, kiedy otwarte zostanie Centrum Gospodarki Odpadami w Witaszycz-kach. Centrum zosta-ło otwarte w ubiegłym roku, a sprawa lekarstw jest nierozwiązana do dzisiaj. Więc, kiedy

ludzie pytają mnie, co z tymi lekami zrobić, to im odpowiadam, że mają zanieść do burmistrza na biurko - mówi wła-ścicielka apteki. Burmistrz Adam Paw-licki twierdzi, że nie pa-mięta pisma dotyczącego problemów ze zwrotem przeterminowanych le-karstw. - Może warto zwrócić się do prezesa Zakładu Gospodarki Od-padami, bo to on zajmuje się tymi sprawami - mówi burmistrz. Z wyjaśnienia prezesa ZGO Mariusza Małynicza wynika jednak, że nad rozwiązaniem tego problemu w Jarocinie pracuje wiceburmistrz Witosław Gibasiewicz.

W jego imieniu infor-macji udzielił nam Emil Magnowski, kierownik re-feratu gospodarowania przestrzennego. - Zgodnie z uchwalonym międzyg-minnym planem gospo-darki odpadami, w każ-dej gminie powstanie punkt gromadzenia od-padów problemowych, gdzie będzie można bez-płatnie oddawać między innymi przeterminowane lekarstwa - zapewnia kie-rownik referatu. Prezes Zakładu Gospodarki Od-padami Mariusz Małynicz informuje, że punkt dla gminy Jarocin powinien zostać utworzony jeszcze w tym roku.

(ann)

W niektórych aptekach ościennych powiatów ustawione są specjalne pojemniki, do których można wrzucać przeterminowane lekarstwa.

Zmiany w przepisach o rejestracji i oznaczaniu pojazdów

Auta przez Schengen W przypadku rejestracji samochodu sprowadzonego z innego państwa Unii Euro-pejskiej, gmina może spraw-dzić, czy pojazd nie został wcześniej skradziony. Od 3 czerwca przy rejestracji auta z innego państwa urząd może zwrócić się z pytaniem do Systemu Informacyjnego Schengen, w którym znajdu-ją się tego typu informacje. Taką możliwość przewiduje rozporządzenie ministra in-frastruktury z kwietnia tego roku, które zmienia rozporzą-dzenie w sprawie rejestracji i oznaczania pojazdów (Dz. U.

nr 74, poz. 634). Obecnie przy rejestracji pojazdu, który wcześniej był już zarejestrowany w Polsce, należy w wydziale rejestru-jącym zwrócić dotychcza-sowe tablice rejestracyjne. Nowe przepisy rozszerzają obowiązek zwrotu tablic reje-stracyjnych również o pojazdy sprowadzone z zagranicy. Je-żeli w konkretnym przypadku pojawi się wymóg zwrotu tych tablic do organu rejestrujące-go państwa, z którego pojazd został sprowadzony, zamiast tablic rejestracyjnych wła-ściciel samochodu będzie

dołączał stosowne oświad-czenie. Nowe przepisy określa-ją ponadto, że w przypad-ku pierwszej rejestracji na terytorium Polski pojazdu sprowadzonego z zagranicy i zgłoszenia na przykład kra-dzieży, zgubienia lub znisz-czenia oryginalnego dowodu rejestracyjnego, trzeba do-łączyć wtórnik dowodu re-jestracyjnego. Musi on być wydany przez organ, który w innym państwie dokonywał rejestracji auta. W przypadku braku oryginału dowodu re-jestracyjnego jest możliwość przedstawienia zaświadcze-nia wydanego przez urząd rejestrujący za granicą, któ-re potwierdzi dane zawarte w straconym dokumencie. W takiej sytuacji należy do-łączyć także zaświadczenie z policji kraju, w którym auto było zarejestrowane, że fakt kradzieży dokumentu został zgłoszony. (ann)

(źródło „Gazeta Prawna”)

Projekt centrum edukacji OHP w Lesznie

Bezpłatnie dla młodzieży Centrum Edukacji i Pracy Młodzieży Ochot-niczych Hufców Pracy w Lesznie rozpoczyna rekrutację uczestników do projektu: „Szkolenie - Praktyka - Zatrudnienie - Rozwój”. Jego celem jest ułatwienie startu życiowe-go i zawodowego poprzez umożliwienie udziału w bezpłatnym cyklu szko-leń i kursów zawodowych. Program adresowany jest do młodzieży w wieku 18 - 25 lat, nie uczącej się i nie pracującej, wyma-gającej pomocy i wspar-cia. Projekt współfinan-sowany jest z Europej-skiego Funduszu Spo-łecznego. Podczas zajęć uczestnicy skorzystają

z bezpłatnego wyżywie-nia oraz otrzymają zwrot kosztów dojazdu. Osoby zainteresowa-ne udziałem w projekcie powinny zgłaszać się oso-biście do Centrum Eduka-cji i Pracy Młodzieży OHP w Lesznie (ul. B. Chrobre-go 20, tel. (0-65) 529-41-49) do 20 czerwca w godz. 8.00 - 15.00. (ann)

PROJEKT OBEJMUJE:- kursy zawodowe- szkolenie ABC przedsiębiorczości- kurs komputerowy ECDL- kurs języków obcych- kurs prawa jazdy kat. B- zajęcia grupowe z doradcą zawodowym- treningi i warsztaty ze specjalistami

W innej sieci bez opłat Od 6 lipca klienci nie będą już płacić za prze-niesienie numeru telefonu komórkowego do innej sieci. Na początku czerwca w Dzienniku Ustaw opublikowana została nowelizacja Prawa tele-komunikacyjnego, która znosi te opłaty. Obecnie u większości operatorów telefonicznych wynoszą one ok. 50-60 zł. Nowelizacja wprowadza obowiązek zatrzy-mywania i przechowywania danych przez 24 miesiące przez operatorów telekomunikacyjnych. Przechowywanie ich, czyli tak zwana retencja danych, będzie służyła przede wszystkim wy-krywaniu przestępstw skierowanych przeciwko obronności, bezpieczeństwu państwa, bezpieczeń-stwu i porządkowi publicznemu oraz przestępstw skarbowych.

(ann) (źródło „Gazeta Prawna”)

Oferty pracy w kraju na dzień 12.06.2009 r.kandydaci do służby w policji, szwaczka, pracownik obsługi grilla, malarz/tapeciarz, płytkarz, kie-rowca kat. C+E w ruchu międzynarodowym, nauczyciel języka angielskiego, pracownik działu ob-sługi klienta, elektryk (automatyk, informatyk), sprzedawca, mechanik samochodowy, murarz, szli-fierz meblowy/stolarz, cukiernik, piekarz, osoba do pozyskiwania osób fizycznych do gry w „Dużego Lotka”, osoby do pozyskiwania i rejestrowania firm w „Mobilnej Bazie Firm”, osoba do utrzymywa-

nia kontaktów z firmami zagranicznymi, doradca - konsultant klienta ds. finansowych, malarz/tapeciarz, kierowca kat. C+E w ruchu międzynarodowym

Wszystkie oferty pracy w kraju dostępne są na: www.epuls.praca.gov.pl oraz na www.pup.jarocin.pl

Oferty pracy za granicą na dzień 12.06.2009 r. Czechy - programista baz danych, Wielka Brytania - kierowca traktora, opiekun, kierownik zmiany w restauracji, pomoc domowa, Hiszpania - lekarz, Włochy - opiekun osoby starszej, opiekun osoby

niepełnosprawnej, Dania - kierowca w transporcie międzynarodowym, Norwegia - spawacz TIG/MAG, Islandia - rzeźnik/wykrawacz

Oferty pracy za granicą dostępne są na: www.wup.poznan.pl, www.pup.jarocin.pl oraz www.eures.praca.gov.pl

Page 17: Nr 25 (975) 19 czerwca 2009 ISSN 1230-851X Cena 2,80 zł …media.zwielkopolski24.pl/gazeta/1/2009/25.pdf · spole Szkół nr 5 w Jarocinie i w Wilkowyi. Obie placówki dostaną subwencję

25 (105) 19 czerwca 2009www.jarocinska.pl

IIImagazyn

I N F O R M A C J E

Rozmowa z TOMASZEM WIERCIŃSKIM, z firmy GROWO - Zakład Regeneracji Wodomierzy, działającej na terenie całego kraju

Gmina Żerków, która jest administratorem sieci wodociągowej, nalicza opłaty za wodę na podstawie odczytu z nielegalizowanych wodomierzy - twierdzi nasz rozmówca. Nie ma prawa naliczać.Czyli rozumiem, że właściciel domu, gdzie jest taki wodomierz mógłby nawet nie płacić za wodę…Oczywiście, że tak. Według obowiązującego prawa, licznik traci lega-lizację 5 lat od wyprodukowania. Administrator powinien wymienić urządzenia na nowe, lub dać do naprawy, a następnie ponownej legalizacji.Taka jest praktyka, na co dzień w innych samorządach? Dokładnie. Jeśli w gminie jest np. zakład budżetowy, czy inny pod-miot zajmujący się administracją sieci, to powinien zdecydować, czy mieszkańcy sami sobie wymieniają wodomierze, bo takie coś też się stosuje, albo zagospodarować środki na wymianę i wysłać do tego swoich ludzi i zaplanować, że na dany rok wymieniamy określoną partię wodomierzy. Powinni zagospodarować na to środki i zalegali-zować, bo tylko na tej podstawie mogą naliczać opłaty za wodę. Jeśli nie ma legalizowanych wodomierzy i ktoś podważy odczyt z takiego urządzenia, zostanie on wysłany do ekspertyzy urzędowej, to zostanie wydana decyzja, że nie powinien być stosowany do rozliczeń, ponieważ ma nieważną legalizację. Licznik, który pracuje od 10 lat ma nieważną legalizację…Dokładnie tak.I gdybym miał w oparciu o taki licznik rachunek np. 200 zł i powie-dział, że nie zapłacę, to może być podstawą.Tak może pan pójść do sądu i na pewno pan wygra. Burmistrz Żerkowa mówi, że nie wymieniają, bo nielegalizowane liczniki wciąż działają.Pan burmistrz musi się zastanowić, bo taka argumentacja może być powodem problemów. Gminy czy inne podmioty zamawiają u państwa takie ekspertyzy?My w miesiącu wykonujemy około 4 tys. kontroli wodomierzy. Więc to może coś obrazować. Obsługujemy połowę kraju.

Rozmawiał BARTEK NAWROCKI

JACEK JĘDRASZCZYK, wiceburmistrz Żerkowa

My systematycznie wymieniamy wodomierze tam, gdzie ktoś zgłasza problemy. Jak jest zepsuty, czy w przypadku, gdy ktoś podejrzewa, że urządzenie oszukuje. Zawsze jest tak, że liczniki bardziej eksploatowane działają na korzyść

odbiorcy, a nie na niekorzyść. Nie ma czegoś takiego, że jedziemy od domu do domu i wymieniamy, tylko robimy to na bieżąco tam, gdzie za-chodzi taka potrzeba, mamy informacje od konserwatora. Nie zakładamy nowych liczników bez przyczyny. Jak ktoś chce mieć nowy, to musi mieć jakiś określony powód. Jasne, że na licznikach są cechy legalizacji, no ale skoro urządzenie pokazuje dobrze? Zdarza się, że po pięciu latach zostaje sprawdzony, przybite są nowe cechy i działa dalej, nie można więc twierdzić, że ten nielegalizowany po 5 latach jest na pewno zepsuty. Wy-daje mi się, że takie problemy może zgłaszać ktoś, co ma wuja robiącego legalizację i chce nas przymusić, żeby cała gmina robiła legalizację… Tak można domniemywać. Jeśli ktoś ma jakieś uwagi, wystarczy zgłosić je nam i bezdyskusyjnie wymieniamy wodomierz.

JERZY WOLSKI, prezes Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Jarocinie

My mamy pełną inwentaryzację wodomierzy, wiemy, w jakich okresach kończy się legalizacja i każdego roku przygotowujemy harmonogramy na rok kolejny. Dzięki temu mamy wiedzę, ile

urządzeń jest do wymiany i staramy się to robić. Jak to wygląda w praktyce. W pewnym momencie mieliśmy taki problem, nie nadążaliśmy z wymianą wodomierzy, ale to wcale nie oznacza, że odbiorca był poszkodowany z tego tytułu. Podczas konfliktu sądowego ze spółdzielnią mieszkaniową wszystkie sporne wodomierze były poddawane ekspertyzie i wykazała ona jasno, że w ponad 90 procentach nielegalizowane wodomierze działały na korzyść odbiorcy. Traciło więc przedsiębiorstwo, a nie klient. Po akcji wymiany wodomierzy pojawiła się też lawina reklamacji od mieszkańców - pisali nam, że nowe mierniki muszą być zepsute, bo nagle urosły im rachunki. 90 proc. wymienionych wodomierzy to były urządzenia sprawne. Jeśli ktoś natomiast miał wątpliwości i żądał ekspertyzy, my wodomierz demontowaliśmy, wysyłaliśmy do Głównego Urzędu Miar i jeśli okazywało się, że urządzenie było niesprawne, to koszty ekspertyzy ponosiło przedsiębiorstwo. Jeśli natomiast po badaniu okazało się, że wodomierz jest sprawny, koszty ponosi odbiorca. Koszt takiej ekspertyzy to 250 zł. Jeżeli wodomierz jest niesprawny, rozli-czenie następuje na zasadzie ryczałtu. Prawo nie przewiduje, że ktoś odmawia zapłacenia za wodę, twierdząc, że ma zepsuty wodomierz. Ustawa o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę co prawda mówi, że nie można naliczać na podstawie odczytu z uszkodzonego urządzenia, ale w takim wypadku przepisy określają sposób wyliczenia należności (np. średnia z półrocza). Oczywiście ktoś może udowadniać swoją rację w sądzie, ale odmówić płacenia nie może.

Czy piętnastoletni wodomierz może być sprawny?

Woda bez legalizacjiMieszkasz w gminie Żerków i nie chcesz płacić za wodę? Jeśli twój wodomierz ma więcej niż pięć lat i nie był legalizowany, niewykluczone, że nie musisz. Chyba, że dostawca naliczy ryczałt. Głównym dostawcą i zarazem sprzedawcą wody w gminie Żerków jest Urząd Miasta i Gminy. - Ustawa i rozporządzenie ministra nakłada na dostawcę obowiązek legalizacji wodo-

mierzy. Pytałem o to w Jarocinie, tu jest tak, że dostawca wody przyjeżdża i informuje, że przyjedzie wymienić, bądź zalegalizować licznik. I to jest normalne, bo co pięć lat trzeba to zrobić. W Żerkowie, jak pytam znajo-mych, wszyscy mają liczniki z lat 90-tych, jak byli podłączeni. Oczywiście

na każdym rachunku jest doliczona opłata za użytkowanie. Przychodzi inkasent, spisuje licznik wody, mó-wię mu, że mam licznik, który moim zdaniem jest do niczego, bo jest dawno po legalizacji, to on ma mnie w głębokim poważaniu - opowiada Maciej Wlekliński, właściciel domu jednorodzinnego w Żerkowie, który na co dzień mieszka w Jarocinie. Jego zdaniem problem może dotyczyć na-wet 40 proc gospodarstw domowych w gminie. - Mój licznik ma plombę,

a legalizacja wyszła jeszcze w latach 90-tych. Wodomierz do zimnej wody jest na pięć lat. Właściciela domu jednorodzinnego ten wodomierz nie interesuje. Tylko dostawcę wody. Do-

stawca jest zobowiązany legalizować ten licznik. Wlekliński twierdzi, że podobna sytuacja ma miejsce u jego znajomych, którzy mieszkają na terenie Żerkowa i przyległych miejscowości. - Żaden ze znajomych, a wykonałem około 15 telefonów, nie przypomina sobie, aby ktokolwiek informował

o legalizacji wodomierza - zauważa. - Większość potwierdza, iż posiada wodomierze od czasu, jak zostali pod-łączeni do sieci lub od czasu wymiany z powodu awarii.

Sprawę regeneracji i legalizacji wodomierzy precyzuje rozporządzenie Ministra Gospodarki z dnia 8 stycznia 2008 roku w sprawie kontroli metrolo-gicznej przyrządów pomiarowych. Jak czytamy na portalu poświęconym wo-domierzom, mogą być one stosowane

do pomiaru przepływu wody przez okres pięciu lat od daty legalizacji pierwotnej (czyli wypuszczenia na rynek) i wtórnej. Po tym okresie, aby przyrząd pomiarowy mógł być dalej stosowany, należy go

poddać regeneracji i legalizacji wtór-nej. Czy użytkowane ponad pięć lat wodomierze rzeczywiście podają złe odczyty? „Wodomierz jest poddawany dużym obciążeniom oraz oddziaływaniu wielu czynników niekorzystnych, ma-jących poważny wpływ na dokładność pomiaru i stopień jego zużycia” - piszą

specjaliści. „Na elementach urządzenia pojawia się osad (tlenek żelaza, tlenek manganu, kamień kotłowy - szczegól-nie w wodomierzach do wody ciepłej i gorącej), który wskutek wytworzenia sił tarcia oraz zmian w hydrodynamice powoduje znaczne zużycie części wodo-mierza i błędy w odczycie.” Zdarza się również, że stare wodomierze zwyczajnie się zatrzymują. Choć, jak przyznają bie-gli, zwykle nielegalizowane urządzenia paradoksalnie działają na „korzyść” odbiorcy wody. (nba)

1.100 - odbiorców wody jest w gminie Żerków 30 - wodomierzy jest w tej chwili w legalizacji 17,50 zł - taki jest koszt legalizacji jednego wodomierza

mierzy Pytałem o to w Jarocinie tu stawca jest zobowiązany legalizować poddać regeneracji i legalizacji wtór

JAJJ

MMktgdta

odbiorcy a n

JEJJi K

MMokha

urządzeń jest d

Page 18: Nr 25 (975) 19 czerwca 2009 ISSN 1230-851X Cena 2,80 zł …media.zwielkopolski24.pl/gazeta/1/2009/25.pdf · spole Szkół nr 5 w Jarocinie i w Wilkowyi. Obie placówki dostaną subwencję

IV25 (105) 19 czerwca 2009

www.jarocinska.plmagazynR O L N I C T W O

« 6V165Ah 199 zł« 6V190Ah 225 zł« 12V45Ah 139 zł« 12V50Ah 145 zł« 12V55Ah 149 zł« 12V60Ah 160 zł« 12V72Ah 205 zł« 12V100Ah 250 zł« 12V120Ah 295 zł« 12V165Ah 379 zł

Jarocin ul. Poznańska 1 Nosków ul. Koźmińska 27 Witaszyce ul. Al. Wolności 7

Części do ciągników i maszyn rolniczych, maszyny rolnicze

AGRO - MIX66V16V165Ah5Ah 191919199999 łzł

yn e

tel. 0-504/868-966tel. 0-506/310-088

tel. 0-504/866-699

AKUMULATORY

OPONY 16,9x28 - 895 zł 14,9x28 - 699 zł 12,4x28 - 595 zł

Kabiny C-330 i C-360 Kompletna - 2490 zł

Owijarka bel - 6950 zł

tel. (0-62) 749-62-50 0-601/437-755K. KACZMAREK

P.P.H.U.

630 zł/tWĘGIELORZECHMIAŁ 24 tys. kaloriiFLOTOKONCENTRAT

510 zł/t

P R Z Y W IĘK S Z Y M Z A K U P I E C E N Y H U R T O W E !

PASZE - KONCENTRATY PASZA B18 - 1960 zł/t

SANO - PROMOCJA OBNIŻKA 4 zł OD KAŻDEGO WORKA

KARMEX B-18 SUPER 760 zł/t, OTRĘBA PSZENNA, ŻYTNIA, JĘCZMIENNA

KONCENTRAT DLA TRZODY PROYLS (40% białka; 4,4% lizyny) 2140 zł/t

PASZA DLA BYDŁA 790 zł/t

410 zł/t27 tys. kalorii

cement od 390 zł - 415 zł brutto/tbloczki betonowe M6 2,20 szt.pustak żużlowo-betonowy ALFA 24x49 od 4,90 zł szt.sznurek rolniczy Defalin - tytan 2000 m 24,90

folia kiszonkarska 5-warstwowa Agrifl eks 215 zł rolka

Ponad 500 rolników przyby-o na pokaz maszyn rolniczych zorganizowany w firmie KMK Agro w Brodowie k. rody Wlkp. W ramach pokazu przygotowano specjalne pole, na którym pra-cownicy KMK Agro, prezentowali mo liwo ci ci gników John Deere z g boszem Gaspardo, 2800-li-trowym opryskiwaczem z r ka-wem powietrznym Gaspardo oraz p ugiem obracalnym i agregatem uprawno-siewnym rmy KUHN. Pokazy by y na bie co komento-wane przez przedstawicieli tych marek. Specjali ci odpowiadali tak e na wszystkie pytania zada-wane przez rolników. Równolegle na polu kukurydzy w czasie trwa-nia ca ej imprezy odbywa si pokaz pracy deszczowni szpulowej RM GX 790 wyposa onej w w o d ugo ci 480 metrów oraz kom-puter steruj cy. Po prezentacji maszyn odby o si losowanie atrakcyjnych nagród dla osób, które wype ni y prawid o-wo kupony konkursowe. G ówn

nagrod – samojezdn kosiark -traktorek John Deere – wygra a w a cicielka gospodarstwa rolnego z Czerlejenka. Firma KMK Agro zajmuje si dystrybucj ci gników i kombajnów John Deere, ca ej gamy maszyn KUHN (p ugi, maszyny zielonko-we, siewniki do kukurydzy, ma-szyny uprawowe, opryskiwacze, prasy itp.), Maschio-Gaspardo (siewniki do warzyw, siewniki do kukurydzy, maszyny uprawowe itp.), adowaczy czo owych MX, adowarek teleskopowych BOBCAT, kombajnów ziemniaczanych WM, urz dze nawadniaj cych RM oraz wielu innych maszyn. KMK Agro prowadzi równie sprzeda cz ci zamiennych do sprzedawanych przez siebie maszyn, jak równie do maszyn innych marek, zw asz-cza zachodniej produkcji. Nowym kierunkiem dzia ania firmy jest sprzeda urz dze ogrodniczych (kosiarki, wykaszarki, pi y a cu-chowe, kosy spalinowe itp.)

(mw)

Drzwi otwarte dla rolników

Pokaz maszyn w KMK AGRO

Pokaz sprz tupodczas prac polowych cieszy si du ym zainte-resowaniem.

Ci gnik John Deere z g boszem Gaspardo

Firma uzupe ni a swoj ofert o cz ci zamienne.

W KMK Agro mo na kupi m.in. maszyny John Deere.

Page 19: Nr 25 (975) 19 czerwca 2009 ISSN 1230-851X Cena 2,80 zł …media.zwielkopolski24.pl/gazeta/1/2009/25.pdf · spole Szkół nr 5 w Jarocinie i w Wilkowyi. Obie placówki dostaną subwencję

magazynŚ L U B N Y

Białe i długie nadal najmodniejsze str. 2

Kalendarium przygotowań str. 4

Na plaży, w parku i na przystanku str. 5

Najpierw sala, potem mąż str. 6

Ślub konkordatowy krok po kroku str. 8

Page 20: Nr 25 (975) 19 czerwca 2009 ISSN 1230-851X Cena 2,80 zł …media.zwielkopolski24.pl/gazeta/1/2009/25.pdf · spole Szkół nr 5 w Jarocinie i w Wilkowyi. Obie placówki dostaną subwencję

225 (105) 19 czerwca 2009

www.jarocinska.plmagazyn ślubnyI N F O R M A C J E

W kolekcjach sukien ślubnych pojawiły się żorżety

Białe i długie nadal najmodniejsze Dla przyszłej panny młodej skom-pletowanie stroju na ślub jest o wie-le łatwiejsze. Istnieje bowiem wiele salonów mody ślubnej, które oferują kompleksową obsługę. W ich ofercie przyszłe panny młode znajdą nie tylko suknie ślubne, ale również dodatki. W salonie można np. zamówić sobie wykonanie butów ślubnych z koronki. W przypadku pana młodego spra-wa jest nieco trudniejsza. Żeby skom-pletować strój, trzeba często odwie-

dzić kilka sklepów oferujących odzież męską i obuwie. Moda ślubna, jeśli chodzi o mężczyzn, nie zmienia się jednak aż tak bardzo. Nadal najczę-ściej kupowane są garnitury ciemne - czarne, grafitowe, rzadziej granatowe czy ciemnobrązowe. Do śnieżnobiałej koszuli dobierane są dodatki w posta-ci kamizelki, musznika (muszki lub krawata) i chusteczki do butonierki, które można często nabyć w zestawie. Cena uzależniona jest głównie od ro-

dzaju materiału, z którego zostały one uszyte. O wiele taniej można kupić je np. w komisie czy na aukcjach inter-netowych. Cena raz użytego zestawu wynosi wtedy ok. 60 zł. Wśród kolorów dodatków dominuje szary, srebrny, zło-ty, ecru. Zdaniem specjalistów mody ślubnej dobrze jest, aby kolor dodat-ków nawiązywał do jakiegoś elementu stroju panny młodej, np. koloru sukni czy bukietu ślubnego. Wśród kolorów sukien ślubnych

nadal dominuje biały i ecru. Przyszłe panny młode wybierają zdecydowa-nie sukienki długie, do ziemi. Często też z dodatkowym trenem. - Krótkie, które mamy w swojej ofercie, nie cieszą się takim zainteresowaniem. W tym sezonie modne są zdecy-dowanie sukienki jednoczęściowe. Odchodzi się zupełnie do dwuczę-ściowych z gorsetem. Na ogół su-kienki są dopasowane w talii, a na-wet w biodrach, a dołem są zarówno

szerokie, jak i wąskie. Wszystko zależy od gustu i figury panny mło-dej. Ciągle podobają się mieniące, połyskujące koronki. Nadal na czasie jest tafta. Odchodzi się jednak od sa-tyny. W tegorocznej kolekcji sukien ślubnych pojawiły się materiały lek-kie, zwiewne. Są to żorżety gładkie i plisowane - wyjaśnia Joanna Kali-nowska, właścicielka Salonu Sukien Ślubnych „Dana” w Witaszyczkach. (ls)

STRÓJ PANNY MŁODEJ: - suknia 1.300 - 2.200 zł (nowa lub szyta na zamówienie), 300 - 800 zł (wypożyczona), 500 - 1.000 zł (zakup używanej w komisie)- welon - do 150 zł - buty - do 150 zł- rękawiczki 30 - 40 zł- bolerko 50 zł - 150 zł (ocieplane, zimowe)- biżuteria sztuczna, stroiki na głowę (wraz z ozdobą na szyję) 40 - 60 zł

STRÓJ PANA MŁODEGO:

- garnitur od 400 zł - kamizelka (w zestawie z musznikiem, chusteczką do butonierki) od 150 zł - koszula od 60 zł - buty od 90 zł - spinki do mankietów od 20 zł

Fot.

Piot

r Mik

ołaj

czak

Rzęsy wytuszowane niedbale, bo nie było czasu. Brwi przypo-minają krzak bez wyraźnego ko-loru. Przecież zapomniałyśmy je wyregulować i ufarbować henną. Do tego podkład, który miał ukryć wszelkie niedoskonałości cery, nie sprawdza się. A może nie umiemy go używać?... - Polki jeszcze nie umieją się malować - potwierdza kosmetyczka Aneta Remblewska, właścicielka Studia Urody i Pa-znokci Lady’s w Jarocinie. Na co dzień pozwalamy sobie na amatorszczyznę, ale w dniu ślu-bu chcemy wyglądać idealnie. Nie tylko ze względu na obecność apa-ratu i kamery. Dlatego każda panna młoda oddaje się w ręce fachow-ców od urody. - Makijaż zależy nie tylko od upodobania klientki, ale też dodatków ślubnych, paznokci, koloru skóry i kwiatów - wyjaśnia Aneta Remblewska. - Doradzam makijaż delikatny z użyciem paste-lowych kolorów. Przede wszystkim ładnie wymalowane muszą być oczy, bo niedbałość w tym wzglę-dzie jest bardzo zauważalna na zdjęciach. Ostatnio bardzo mod-ny jest makijaż w wersji smookey eye - przydymione oko - dodaje kosmetyczka. Zaznacza, że rów-

nie ważne, jest podkreślenie ry-sów twarzy pod kością policzkową i żuchwową. - Wiele kosmetyczek tego nie robi, a to błąd - zaznacza Aneta Remblewska. Duże znaczenie w doborze make-up’u ma fryzura. - Jeżeli jest ona delikatna, prosta, można zaszaleć z malowaniem oka, dać błyszczyk albo błyszczący cień. Je-śli jednak mamy na głowie upiętą burzę loków, makijaż powinien być stonowany - tłumaczy właścicielka Lady’s. W ślubnym makijażu nie ma miejsca na eksperymenty i robienie czegokolwiek na ostatnią chwilę. - Nie podejmę się jego wykona-nia bez próby - podkreśla Aneta Remblewska. Czasem ustalenie, jak przyszła panna młoda będzie wyglądała w dniu ślubu, trwa dość długo. - Malujemy, zmywa-my wszystko i malujemy do skutku, aż osiągniemy zamierzony efekt - mówi kosmetyczka. Wizyta w salonie przed ślubem, to nie tylko makijaż. Żeby się do niego zabrać, często najpierw trzeba wykonać zabieg oczyszczania twarzy. Skóra po nim jest gładka, a umalowana buzia nie będzie się świecić. (ag)

Elegancja w umiarze

Jaki makijaż do ślubu?

oferuje PROFESJONALNE ZABIEGI KOSMETYCZNE:

S T U D I O U R O D Y I P A Z N O K C IS O L A R I U M

tel. (0-62) 749-34-60, 0-693/113-324czynne: pn - pt. 9.00-19.00, sobota 8.00-15.00

(wejście od ul. Gołębiej)Jarocin, Rynek 23

GWARANTUJEMY ZADOWOLENIE KLIENTA

I NISKIE CENY!

- mikrodermabrazja diamentowa- oczyszczanie i peeling ultradźwiękowy- zabiegi na twarz i ciało- profesjonalny makijaż - ślubny i okazjonalny- manicure, pedicure- przedłużanie i stylizacja paznokci metodą żelową i akrylową

O G Ł O S Z E N I E

Page 21: Nr 25 (975) 19 czerwca 2009 ISSN 1230-851X Cena 2,80 zł …media.zwielkopolski24.pl/gazeta/1/2009/25.pdf · spole Szkół nr 5 w Jarocinie i w Wilkowyi. Obie placówki dostaną subwencję

25 (105) 19 czerwca 2009www.jarocinska.pl

3magazyn ślubny

I N F O R M A C J E

Ceremonia od A do Zod A do Z

Przygotowania do ślubu i wesela to poważne przedsięwzięcie, które pochłania sporo czasu. Ci, którzy mają to już za sobą, twierdzą, że należy je rozpocząć co najmniej półtora roku wcześniej. Dla tych, którzy nie bardzo wiedzą, jak się do tego zabrać, a przede wszystkim brakuje im na to czasu, w Jarocinie rozpoczy-na działalność Studio Ceremonia. Dwie młode dziewczyny - Karolina Twardowska i Magdalena Ciesielska realizują w ten sposób swoją pasję. - Zawsze chciałyśmy robić coś takiego - mówi Magdalena Ciesielska. - Naszym złożeniem jest wypracowanie takiej organizacji ślubów i wesel, żeby móc spełnić marzenie każdej pary młodej - dodaje. Już teraz można przyjść do salonu i w jed-nym miejscu załatwić kilka spraw. - Można u nas wybrać sukienkę ślubną. Mamy ok. 40 wzorów renomowanych firm. Każdy wybrany przez klientkę model możemy zamówić, a te, które mamy w salonie są też do wypożyczenia - wyjaśnia Karolina Twardowska. Poza tym w ofer-cie są wszystkie dodatki oraz różnego rodzaju sukienki „na okazję”. - Te sukienki są przede wszystkim z myślą o gościach weselnych, ale nie tylko - wyjaśnia Magdalena Ciesielska. W miarę rozwoju działalności właścicielki Studia Ceremonia będą nawiązywały współpracę z fotografami, właścicielami kwiaciarni, salo-nów fryzjerskich i kosmetycznych, jubilerami, właścicielami pojazdów wynajmowanych do ślubu, zespołami muzycznymi. - Ta komplek-

sowa oferta w najbliższym czasie będzie u nas w studio. My z jednej strony będziemy po to, żeby podpowiedzieć i doradzić tym, którzy nie do końca wiedzą, jak ich ślub i wesele mogłyby wyglądać. Z drugiej strony będziemy spełniać wymagania klientów. Ktoś na przykład opowie nam, jak sobie wyobraża tę ceremonię, a my to

wyobrażenie wprowadzimy w życie - znajdziemy salę, wykonamy dekorację, zaproszenia, dobie-rzemy zespół i wszystko to, co jest niezbędne, żeby impreza miała niepowtarzalny styl i była naprawdę dopieszczona - zapewnia Karolina Twardowska.

(ann)

W Jarocinie rozpoczyna działalność Studio Ceremonia - pierwsza firma, która chce oferować młodym parom kompleksową organizację ślubów i wesel

Studio Ceremonia powstało po to, aby ułatwić i umilić organizację Ślubu i przyjęcia weselnego. Nawiązujemy współpracę z najlepszymi firmami w regionie.

Tylko u nas znajdziecie Państwo wszystko w jednym miejscu: • oferty sali, restauracji, • zespołów weselnych, dj• kamerzystów i fotografów, • florystów i dekoratorów• pojazdu ślubnego• zaproszenia, zawiadomienia, podziękowania itp.• dekoracje ślubne oraz okolicznościowe tj.wystrój kościoła, sali, domu weselnego• aranżacje imprez firmowych, dekoracje okolcznościowe

Każdy nasz klient traktowany jest indywidualnie. Mogą Państwo skorzystać z pełnej organizacji lub też wybrać pojedyncze usługi.Posiadamy w swojej ofercie suknie ślubne oraz wieczorowe najlepszych marek jak również bogatą gamę dodatków (bolerka, welony, biżuteria). Suknie uszyte są z najwyższej klasy materiałów, wykończone pięknymi dodatkami. W naszych sukniach każda Panna Młoda będzie wyglądała olśniewająco i niepowtarzalnie.

Otwarcie salonu: piątek 19 czerwca ZAPRASZAMY !

ul. Targowa 12 Jarocin, tel. 0-606/484-261, 0-781/238-277

CENTRUM USŁUG DEKORATORSKICH

SALON ŚLUBNY

Page 22: Nr 25 (975) 19 czerwca 2009 ISSN 1230-851X Cena 2,80 zł …media.zwielkopolski24.pl/gazeta/1/2009/25.pdf · spole Szkół nr 5 w Jarocinie i w Wilkowyi. Obie placówki dostaną subwencję

425 (105) 19 czerwca 2009

www.jarocinska.plmagazyn ślubnyI N F O R M A C J E

Jarocin, ul. Wrocławska 26tel. (0-62) 747-67-67

solarium

Kwiaty nie tylko w bukiecie Ważnym i nieodłącznym ele-mentem stroju panny młodej jest ślubny bukiet. Powinien być dopasowany do jej sukni i tworzyć całość z innymi deko-racjami ślubnymi. Jak twierdzą specjaliści, w dalszym ciągu najbardziej popularna jest kla-syka - proste bukiety z róż lub tulipanów, czasem storczyków. Zdarza się jednak, że panie ży-czą sobie coś wyjątkowego lub oryginalnego. - Czasami o wy-borze kwiatów decydują do-datki na sukni, jej kolor, gust samej panny młodej, czasami jej sentyment do konkretnych roślin - mówi właścicielka jed-nej z kwiaciarni. - W tej chwili nie ma problemu ze zdobyciem określonych kwiatów, jesteśmy w stanie nawet w grudniu za-łatwić konwalie. Te same kwiaty, które osta-tecznie znajdą się w bukiecie, trafiają do butonierek mężczyzn,

używane są także do ozdobie-nia pojazdu młodej pary, stołu weselnego, sali. - Klientki coraz częściej zamawiają ozdoby do włosów z żywych kwiatów, bran-soletki z kwiatów dla druhen lub świadków, mały bukiecik dla dziewczynki niosącej obrączki - informuje florystka.- Ostatnio zdarza się, że żywymi kwiatami przyozdabiany jest również tort weselny. Kwiaty potrzebne są także do dekoracji kościoła - w tym przypadku jednak pary najczę-ściej decydują się na sztuczne wiązanki, bo są mniej kosztowe niż bukiety z żywych roślin. No i oczywiście wiązanki dla rodzi-ców. Z mody wyszły już kosze pełne kwiatów. Teraz dużą po-pularnością cieszą się proste, duże wiązanki lub wiklinowe elementy (rowerki, taczki) nimi wypełnione.

(JB)

•• bez - szczera przyjaźń•• fiołek - skromność •• frezja - szacunek•• groszek - wierzę w naszą przyszłość •• konwalia - jesteś piękna •• lilia - mam czyste uczucia •• margeretka - jesteś najpiękniejsza •• orchidea - jesteś najbardziej zmysłową kobietą pod słońcem •• róża biała - kocham Cię miłością czystą, platoniczną •• róża czerwona - kocham Cię do szaleństwa •• róża różowa - będziesz ze mną szczęśliwa•• róża żółta - pozostańmy przyjaciółmi •• stokrotka - jak dobrze być obok Ciebie •• tulipan - dobrze mi z Tobą

ZNACZENIA KWIATÓW WYKORZYSTYWANYCH

DO WIĄZANEK ŚLUBNYCH:

szą

na

ę

m Cię

ze mną

y przyjaciółmi być obok Ciebie

Tobą

KalendariumKalendariumprzygotowańprzygotowańROK WCZEŚNIEJobowiązkowe spotkanie rodzin narzeczonych, ustalenie daty ślubu oraz jego rodzaj, wytypowanie świadków, wstępne ustalenie listy gości, orientacyjne ustalenie budżetu weselnego, wybór i rezerwacja miejsca przyjęcia weselnego, wybór orkiestry oraz fotografa i kamerzysty, wybór miejsca uroczystości. PÓŁ ROKU WCZEŚNIEJustalenie z księdzem informacji dotyczących terminu ślubu, uzupełnienie przez młodych brakującego sakramentu bierzmowania, zapisanie się na nauki przedmałżeńskie, ewentualne zarezerwowanie terminu podróży i zaplanowa-nie urlopu w pracy, powiadomienie świadków o Waszej decyzji, zamówienie terminu ślubu w firmie dekoracyjnej: sala, kościół, stoły. 5 MIESIĘCY WCZEŚNIEJustalenie wyborów strojów: szycie, kupno (a może wypożyczenie) zakup butów i bielizny, rezerwacja pojazdu, przygotowanie ostatecznej listy gości ślubu i wesela, ustalenie menu weselnego. 3 MIESIĄCE WCZEŚNIEJodbiór z biura parafialnego metryk chrztu, a z Urzędu Stanu Cywilnego skróconych odpisów aktów urodzenia, odebranie z Urzędu Stanu Cywilnego dokumentów zezwalających na ślub (w przypadku ślubu konkordatowego) lub złożenie dokumentów w danym urzędzie, rezerwacja środków transportu dla Waszych gości, rezerwacja noclegów dla przyjezdnych gości, wysyłanie zaproszeń lub powiadomienie osobiście zapraszanych gości.

2 MIESIĄCE WCZEŚNIEJpierwsza spowiedź przyszłych współmałżonków, spisanie w biurze, parafial-nym protokołu przedślubnego, zakup obrączek ślubnych. 1 MIESIĄC WCZEŚNIEJorganizacja wieczoru panieńskiego/kawalerskiego, potwierdzenie i ustalenie ostatecznej liczby gości obecnych na weselu, ustalenie z liderem zespołu bądź też z wodzirejem przebiegu zabawy weselnej, zamówienie tortu we-selnego, ostateczne ustalenia dotyczące dekoracji, ustawienia stołów i ich nakrycia, zamówienie wiązanki ślubnej dla panny młodej i butonierki dla pana młodego. 2 TYGODNIE WCZEŚNIEJostateczne przymiarki ślubnych ubrań i ewentualne poprawki, spisanie w biu-rze parafialnym aktu ślubu, ostateczne spotkanie z księdzem i urzędnikiem USC w celu ustalenia przebiegu uroczystości. PRZEDDZIEŃ ŚLUBUdruga spowiedź przedślubna, przygotowanie obrączek i potrzebnych doku-mentów, panna młoda powinna przygotować swoją kosmetyczkę: kosmetyki, perfumy, tabletki od bólu głowy, igła i nitka, rajstopy. DZIEŃ ŚLUBUwcześniej umówiona wizyta u fryzjera, odbiór wiązanki ślubnej

żródło: (www.weselicho.pl)

- cięte, sztuczne, doniczkoweupominki i inne drobiazgi

Potarzyca, ul. Wyzwolenia 17tel. 0-691/365-168

KWIATYKWIATY

Page 23: Nr 25 (975) 19 czerwca 2009 ISSN 1230-851X Cena 2,80 zł …media.zwielkopolski24.pl/gazeta/1/2009/25.pdf · spole Szkół nr 5 w Jarocinie i w Wilkowyi. Obie placówki dostaną subwencję

25 (105) 19 czerwca 2009www.jarocinska.pl

5magazyn ślubny

I N F O R M A C J E

Tomasz [email protected], tel. 0-606/220-253

Artystyczne pokazy zdjęć są połączeniem fotografii, dźwięku i tekstu. Wykonujemy prezentacje multimedialne przy ścisłej współpracy z Klientem, tak, aby spełniały one wszystkie jego oczekiwania.

Tworzymy pokazy:• z uroczystości rodzinnych (wesel, komunii, urodzin, rocznic i innych)• pamiątki z wakacji • tablo szkolne • prezentacje reklamowe

Prezentacja jest nagrywana na nośnikach DVD i może być odtwarzana zarówno na odtwarzaczach DVD jak i komputerach stacjonarnych lub przenośnych. Jest również możliwość zapisania prezentacji w formacie umożliwiającym zamieszczenie na stronie internetowej klienta.Klient otrzymuje gotowy produkt wraz z nadrukiem na płycie oraz okładką.

• VIDEOFILMOWANIE - profesjonalne kamery FULL HD, pełen montaż komputerowy do formatów 4:3, 16:9, FULL HD• FOTOGRAFIA CYFROWA - profesjonalny sprzęt fotograficzny, zdjęcia grupowe, plenerowe, reportażowe• PRZEGRYWANIE - profesjonalne usługi w zakresie kopiowania kaset na płyty DVD z nośników VHS, VHS-C, S-VHS, miniDV

Wideo i fotografia ślubna

Na plaży, w parku i na przystanku

- Kolega jechał nad morze z młodą parą, żeby im tak porobić zdjęcia. Tak sobie młodzi zażyczyli - mówi o ślubnych modach fotograf

Piotr Mikołajczak. Zdjęcia wykonywane są zarówno w studiu, jak i w plenerze. - Śmiełów, Brzóstków, Dobrzyca, pałac w Wita-szycach, park w Jarocinie, Słupia, Gołuchów - fotograf wymienia miej-sca wybierane przez nowożeńców. - To są również pola, lasy, brzozy, jakiś stawek, zboża. Niektórzy za-mawiają sobie zdjęcia na rynku, „w ruchu”, na przystanku autobu-sowym. Czasem zdarzają się zabawne sytuacje. - Raz uciekł młodej pani welon, w parku. Na szczęście nie pofrunął na sosnę, bo chyba byłby problem z jego zdjęciem i pewnie by się podarł - wspomina Mikołaj-czak. Część par decyduje się na sesję w dniu ślubu, część - w ciągu kilku następnych dni. - Wtedy jest lepiej, bo panna młoda może przysiąść na ławeczce, wejść na trawkę, przykuc-nąć. Jest swoboda. Choć niektórym parom po ślubie już się nie chce i rezygnują. Trudno im się już wtedy „pozbierać” - dopowiada fotograf. Czasem pojawiają się zlecenia specjalne. - Kolega jechał nad morze z młodą parą, żeby im tak porobić zdjęcia. Tak sobie młodzi zażyczyli - wyjawia Piotr Mikołajczak. - Zda-rzyło się też, że przyjechali państwo

młodzi i chcieli tylko trzy pozycje w studio, po trzy sztuki. Niektó-rzy zamawiają również dla rodziny i znajomych, niektórzy, ale to rza-dziej, tylko dla siebie. Zdarzają się pary, które przycho-dzą do fotografa z określoną kwotą i pytają, co np. za 700 zł mogą sobie zamówić. - Dostaję też zlecenia na reportaż z wesela. Wtedy nie ma kamery - dodaje Mikołajczak. Przeszukując oferty, młodzi czę-sto wybierają firmy, które zajmują się jednocześnie wideofilmowaniem i fotografowaniem. - Robimy jedno i drugie - mówi Wojciech Roszak, właściciel firmy „Avanti Studio” w Ja-rocinie. Najczęściej nowożeńcy życzą sobie, żeby na początku filmu były zdjęcia z dzieciństwa i różne ujęcia z czasów, jak już są razem. Później mają się pojawić fotografie z przygo-towań do ślubu - jak młody pan się ubiera, jedzie do młodej pani z ob-rączkami, jak pani młoda się ubiera, potem błogosławieństwo udzielane przez rodziców i wyjazd do kościoła. - W kościele nagrywa się najważniej-sze momenty - wejście do kościoła, przywitanie przez księdza, kazanie, przysięgę małżeńską, komunię św., podpisy, wyjście z kościoła, życzenia pod kościołem - wymienia Roszak.

Przyznaje, że młode pary mają coraz większe wymagania. - Kiedyś się robi-ło na VHS-ie, „na żywca” - to, co się nagrało, to się oddawało. Robiło się tylko napisy i podkładało muzykę - wspomina. - Teraz robi się kamerami cyfrowymi, na DVD, obrabia, żeby wszystko było dograne, dopasowane. W tej chwili młodzi chcą, żeby było perfekcyjnie. Niektórzy chcą, by im kręcić dwoma kamerami. Żeby było ujęte z przodu i z tyłu. Z jednego końca sali i z drugiego w tym samym czasie. Niektórzy myślą, że mamy wozy transmisyjne i ktoś to wszystko w wozie miksuje. Nowożeńcy wybierają też mu-zykę, jaką chcieliby mieć w pod-kładzie. - Staram się, żeby wpadała w ucho, żeby nie była agresywna. Choć zdarzyło się, że ktoś chciał techno.. .- opowiada Wojciech Ro-szak. Zamówienia są przeróżne. - Niektórzy chcą na poważnie, inni, żeby to zrobić tak „z jajem” - dodaje. Zajmuje się też fotografowaniem. - Lepiej robić zdjęcia „na luźno”, już po weselu. Młodzi się wtedy mogą położyć na trawce. A w dniu ślubu jest z tym różnie. Młodzi są tak spię-ci, zdenerwowani i przejęci, że nie można ich ustawić - przyznaje. (akf)

ILE TO KOSZTUJE?album plenerowy (zawierający ok. 20 zdjęć) - ok. 500 zł

fotoreportaż z wesela (500 zdjęć) - ok. 2,5 tys. zł.

sfilmowanie wesela, zmontowanie na dwóch płytach dvd, trzygodzinne nagranie - ok. 1.000 zł

Obrączki za 2 tys. zł Ślub - najważniejsza chwila w życiu dwojga ludzi, wiąże się z wieloma tradycjami. Takim sym-bolem nowej drogi od setek lat są obrączki ślubne. Wymieniano

s i ę nimi już w starożyt-ności, wiążąc ich kolistą formę z nie mającą początku ani końca wiecznością. Elementem ślubnego obrzędu ob-rączki pozostały do dziś. Złote, srebrne, platynowe, tytanowe - w sklepach jubilerskich znajdziemy setki różnych wzorów. Asortyment jest ogromny ze względu na różne kolory kruszca, szerokość, profil i sposób wykończenia. Choć oferta jest bogata, w przypadku obrączek większość nowożeńców decyduje się nadal na te tradycyjne. - Naj-częściej narzeczeni kupują z żół-tego złota, rzadko zdarza się, że z białego - potwierdza Anna Ko-

tecka, współwłaścicielka Pracowni Złotniczej Jan Kotecki z Jarocina. - Wzory mamy różne, w sumie około 100. Wybór jest naprawdę bardzo duży. Anna Kotecka podkreśla, że zdecydowanie więcej par wybiera obrączki z wzorem niż klasyczne i z wytłoczonym po wewnętrznej stronie okolicznościowym napi-sem. - Grawer sami proponujemy, gratis. Najczęściej graweruje się imiona i datę ślubu - dodaje Ko-tecka. Choć obrączki kupić można zawsze, to jeśli chcemy konkretny

wzór i wygrawerowany napis, trzeba je zamówić tydzień

wcześniej. Rozpię-tość cenowa jest dość duża. Za komplet zapła-cimy od 700 zł

do około 2 tys. zł. - Najczęściej

sprzedają się te kosztu-jące około 1.300 - 1.500 zł -

informuje Anna Kotecka. Większa “swoboda gustu” pa-nuje w dziedzinie pierścionków zaręczynowych. Anna Kotecka podkreśla, że panowie wybierając pierścionek stawiają na nietuzin-kowość i elegancję. Ceny zależą przede wszystkim od kruszcza, z którego biżuteria jest wykonana i kamienia, jakim jest wysadzana. Najtańsze pierścionki kosztują oko-ło 200 zł, ale taki z niewielkim brylantem to już wydatek rzędu 1 tys. zł. (ag, AD)

ności wiążąc

ęmpome

ub

kh

waet

d

sprzedają

ą y

snw

y

s i ę nimi już w starożyt-ś i i ż

zdecydowanie więobrączki z wzorei z wytłoczonym stronie okolicznosem. - Grawer samgratis. Najczęścieimiona i datę ślutecka.

Choć obrączkzawsze, to jeśli ch

wzór i wygrawtrzeba je za

wczt

dzł.

sprzedają

Prowadzimy sprzedaż artykułów fotograficznych

Jarocin, ul. Krótka 2

Pracownia ZłotniczaA. J. Koteccy

KKKKKKKKKrrrrrrrrrrróóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa 22222222222222222222222222

- ok. 100 wzorów obrączek- duży wybór pierścionków zaręczynowych- biżuteria złota i srebrna- zegarki- usługi złotnicze

PPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrraaaaaaaaacccccccccccccccccccccccccccccccccccccoooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooowwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnniiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa ZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłoooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooottttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnniiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiccczzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA.................. JJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJ............... KKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKoooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooottttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttttteeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeecccccccccccccccccccccccccccccccccccccccccccccccccccccccccccccccccccccccccccccccccccccccccccccccccccccccccccccccccccccccccccccccccccccccccyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy

O G Ł O S Z E N I A

O G Ł O S Z E N I A

Page 24: Nr 25 (975) 19 czerwca 2009 ISSN 1230-851X Cena 2,80 zł …media.zwielkopolski24.pl/gazeta/1/2009/25.pdf · spole Szkół nr 5 w Jarocinie i w Wilkowyi. Obie placówki dostaną subwencję

625 (105) 19 czerwca 2009

www.jarocinska.plmagazyn ślubnyI N F O R M A C J E

Wesele trzeba planować wcześniej

Najpierw sala, potem mąż Zanim poznasz męża, załatw salę na wesele - śmieją się niektórzy. Większość lokali jest rezerwowana już na rok,

dwa lata do przodu. Przygotowania przyszłej pary młodej do najważniejszego dnia w życiu powinny rozpoczynać się od rezerwacji sali na przyjęcie. To, gdzie będą się bawili goście, zale-ży przede wszystkim od zasobności kieszeni nowożeńców i ich rodziców. Zdecydowana większość narzeczo-nych decyduje się na zorganizowane wesela w restauracji. O zamówieniu sali należy pomyśleć co najmniej z rocznym wyprzedzeniem. Niektórzy lokal załatwiają na dwa lata do przo-du przed planowanym ślubem. Tylko pięcioma wolnymi sobo-tami w przyszłym roku dysponuje sala bankietowa K&M Glinkowscy w Jaraczewie. - Rozpoczęły się już zapisy na piątki - mówi Michał Glin-kowski. Trochę lepiej wygląda sytu-acja w jarocińskim Kasynie. - Nie ma w stu procentach wszystkich dat zarezerwowanych - informuje Dorota Ciesielska z tej restauracji. Również z rocznym lub półtorarocznym wy-przedzeniem trzeba „zaklepać” sobie salę wiejską. - Im większe wesele, tym wcześniej jest rezerwowana sala - zaznacza Marzena Mączka, administratorka sali w Łuszczanowie. Tam można zorganizować imprezę na 180 osób. Wynajęcie sali kosztuje 500 zł. Dodatkowo trzeba zapłacić za energię elektryczną, wodę, ścieki i śmieci. We wrześniu lub październi-

ku przyjęcie weselne można jeszcze wyprawić na sali wiejskiej w Górze (gm. Jaraczewo). Za jej wynajem wraz z wszystkimi opłatami trzeba zapłacić 600 zł. Czy sale wiejskie cieszą się popularnością wśród na-rzeczonych? - Trudno powiedzieć, bo u nas otwarta została nowa sala w Jaraczewie. Może przez to spadło zainteresowanie naszym lokalem - mówi Andrzej Link, zarządca sali w Górze. - Sale wiejskie preferują catering - wskazuje Marzena Mączka z Łuszczanowa. Wyspecjalizowane firmy zajmują się przygotowaniem menu, wystro-jem sali i sprzątaniem. Właściciele lokali w momencie podpisania umo-wy na wynajem pobierają zaliczkę. Jej wysokość jest uzależniona od wielkości przyjęcia. Średnio wynosi około 10 procent wartości imprezy. W większości przypadków, jeże-li ktoś znajdzie sobie inne lokum na uroczystość, nie może liczyć na zwrot wpłaconych pieniędzy. Chyba, że rezygnacja jest spowodowana przypadkami losowymi. Najczęściej młodych interesuje wynajęcie sali w czerwcu i sierpniu. Najmniej osób chce brać ślub w miesiącach, w któ-rych nie ma litery „r”, bo podobno przynosi to pecha. Przyjęcia przeważnie organizo-wane są na 80 do 120 osób. W za-

leżności od menu, przygotowanie wesela kosztuje od 120 do 160 zł od osoby. - Najczęściej prefe-rowana jest tradycyjna kuchnia. W 90 procentach na obiad poda-jemy rosół z makaronem, może być zupa - krem. Przygotowujemy sześć gatunków mięsa, w tym roladę wo-łową, filet z indyka. Na większości wesel jest wjazd szynek pieczonych,

kaczek, prosiaka z racami - wyli-cza Dorota Ciesielska. Nie może zabraknąć piętrowego tortu. Rzadko nowożeńcy zamawiają tzw. stół wiej-ski. - Tylko w dwóch przypadkach młoda para zażyczyła sobie smalec i ogórki - przypomina sobie Michał Glinkowski. Zgoła inne menu przyrządzają restauratorzy, kiedy na ślubnym ko-

biercu staje para międzynarodowa. - Dużo jest wesel polsko-angiel-skich, polsko-niemieckich, mieli-śmy także przyjęcie polsko-japoń-skie. Ta druga strona zawsze chce mieć jakiś swój akcent w menu - wyjaśnia Ciesielska. Na jednym z sierpniowych wesel Kasyno będzie serwowało owoce morza.

(era)

www.salondana.pl, [email protected]

BIUROREKLAMYBIUROREKLAMY

ˇ NAUKA JAZDY KONNEJ ˇ PENSJONAT DLA KONIˇ UJEŻDŻANIE I TRENING KONI SKOKOWYCH I ZAPRZĘGOWYCHˇ PRZEJAŻDŻKI BRYCZKĄ ˇ Mini ZOO ˇ Plac zabaw

ZAPRASZAMY DO NOWO POWSTAŁEJ SALI

OŚRODEK AGROTURYSTYCZNY OŚRODEK AGROTURYSTYCZNY

BRYLLANDIABRYLLANDIAWitaszyce ul. Piaskowa 28 Witaszyce ul. Piaskowa 28 (za przejazdem kolejowym)(za przejazdem kolejowym)

0-606/899-944, (0-62) 740-14-960-606/899-944, (0-62) 740-14-96

www.bryllandia.plwww.bryllandia.pl

ORGANIZUJEMY WESELA, KOMUNIE, 18-NASTKI ORAZ INNE IMPREZY OKOLICZNOŚCIOWE

O G Ł O S Z E N I A

Page 25: Nr 25 (975) 19 czerwca 2009 ISSN 1230-851X Cena 2,80 zł …media.zwielkopolski24.pl/gazeta/1/2009/25.pdf · spole Szkół nr 5 w Jarocinie i w Wilkowyi. Obie placówki dostaną subwencję

825 (105) 19 czerwca 2009

www.jarocinska.plmagazyn ślubnyI N F O R M A C J E

Ślub konkordatowy krok po kroku W lipcu 1998 roku pod-pisano ustawę konkordato-wą, dzięki której wystarczy zawrzeć związek małżeński w Kościele oraz dopełnić kilku formalności, aby był on uznawany przez polskie prawo. Ślub konkordatowy jest jednocześnie ceremonią religijną oraz aktem praw-nym, bowiem kapłan ma obowiązek w ciągu 5 dni od daty zawarcia małżeństwa przekazać dokumenty do urzędu stanu cywilnego. Na tej podstawie sporządzany jest akt ślubu, który USC wydaje w drugim tygodniu od zawarcia małżeństwa. - Procedura w przypadku ślubów konkordatowych jest taka sama, jak w przy-padku związków cywilnych. Taka sama jest również opłata, bo jest to opła-ta za sporządzenie aktu małżeństwa. Jeśli ślub jest konkordatowy, narzecze-ni otrzymują dodatkowo trzy egzemplarze zaświad-czenia „stwierdzającego brak okoliczności wyłącza-jących zawarcie małżeń-stwa”, które zanoszą do księdza. Może je wydać jedynie urząd w miejscu zameldowania jednej ze

stron. Zaświadczenie to jest ważne tylko przez 3 miesiące od dnia wyda-nia. Musi być ono ważne również w dniu, w którym zawierany jest związek małżeński. Trzeba wtedy przedstawić akty urodze-nia. My na tej podstawie stwierdzamy, czy osoba może z punktu widzenia prawa cywilnego zawrzeć ślub czy nie - wyjaśnia Lu-cyna Mielcarek, kierownik Urzędu Stanu Cywilnego w Jarocinie. Opłata skar-bowa za sporządzenie aktu małżeństwa wynosi 84 zł. W przypadku ślubu cy-wilnego trzeba go zgłosić w urzędzie najpóźniej na miesiąc i jeden dzień przed planowaną ceremonią. Na-dal istnieje możliwość wzię-cia osobno ślubu cywilnego i kościelnego, ale takie roz-wiązanie pojawia się coraz rzadziej. Ślub konkorda-towy, podobnie jak ślub kościelny, zawierany jest zazwyczaj w parafii panny młodej lub jej wybranka. W przypadku wybrania in-nej parafii, potrzebna jest zgoda, tzw. „licencja” od proboszczów ze swoich pa-rafii. (ls)

PIERWSZY KROK: wizyta w kancelarii parafii, w której odbędzie się ślub. Należy się tam wybrać kilka miesięcy przed plano-waną ceremonią (na 6 do 3 miesięcy przed ślubem). Narzeczeni muszą zabrać ze sobą:- świadectwa chrztu i bierzmowania (należy je uzyskać w swoich kancela-riach parafialnych; dokumenty ważne są przez 3 miesiące) - zaświadczenie o uczestnictwie i ukończeniu kursu przedmałżeń-skiego i spotkań w poradni rodzinnej (można je również dostarczyć w póź-niejszym terminie) - dowody osobiste.Na tej podstawie sporządzany jest protokół przedślubny oraz rozpisane „zapowiedzi przedślubne”. Zapowie-dzi są wygłaszane przez 2 tygodnie w parafii panny młodej oraz pana młodego. To narzeczeni mają obo-wiązek poinformować swoje para-fie o planowanym ślubie i poprosić o wygłoszenie zapowiedzi.

DRUGI KROK:

na 3 miesiące przed ślubem należy zgłosić się do Urzędu Stanu Cywil-nego.Wtedy trzeba będzie podać, jakie nazwisko będzie nosić żona po za-warciu małżeństwa. Urząd wydaje zaświadczenie o braku okoliczności wykluczających zawarcie małżeń-stwa. Zaświadczenie to jest ważne

tylko przez 3 miesiące. Do uzyskania zaświadczenia potrzeb-ne są: - dowody osobiste, - skrócone odpisy aktów urodzenia - wdowiec lub wdowa muszą przed-stawić akt zgonu współmałżonka, w przypadku osób rozwiedzionych, które nie brały jeszcze ślubu kościel-nego, muszą mieć one akt zawarcia małżeństwa wraz z adnotacją o roz-wodzie.

KROK TRZECI:

z zaświadczeniem z USC o braku przeszkód w zawarciu małżeństwa należy udać się ponownie do kan-celarii parafialnej (zazwyczaj jest to najpóźniej na tydzień przed ślu-

bem).Do kancelarii parafialnej należy wtedy dostarczyć: - zaświadczenie o braku okoliczno-ści wykluczających zawarcie mał-żeństwa - zaświadczenie o uczestnictwie i ukończeniu kursu przedmałżeń-skiego i spotkań w poradni rodzinnej (o ile nie było ich wcześniej) - potwierdzenie o odczytaniu zapo-wiedzi w parafiach narzeczonych. Tuż przed ślubem należy jeszcze do-starczyć zaświadczenia o odbytych spowiedziach przedślubnych. W dniu ślubu państwo młodzi podpiszą zgodę na skutki cywilnoprawne małżeństwa konkordatowego. Stosowne doku-menty podpisują także świadkowie oraz duchowny.

O G Ł O S Z E N I E

Page 26: Nr 25 (975) 19 czerwca 2009 ISSN 1230-851X Cena 2,80 zł …media.zwielkopolski24.pl/gazeta/1/2009/25.pdf · spole Szkół nr 5 w Jarocinie i w Wilkowyi. Obie placówki dostaną subwencję

I N F O R M A C J E15Gazeta Jarocińska

25 (975) 19 czerwca 2009www.jarocinska.pl

Uczniowie kotlińskiej szkoły pod-stawowej przyglądali się, jak pracują samorządowcy.

W sesji odbywającej się wyjątkowo w szkole wzięli udział szóstoklasiści. - Chcieliśmy pokazać uczniom, jak radni pracują - powiedziała dyrek-

torka podstawówki Edyta Orpel. Przewodniczący rady gminy Cze-sław Moch wytłumaczył, na jakich

zasadach ona pracuje. - Aby w ogóle rozpocząć obrady, obecnych musi być minimum 50 % stanu osobowego rady. W naszym przypadku - 8 rad-

nych. Jeśli ktoś wybywa, sesja trwa dalej, ale pod warunkiem, że już nie podejmujemy uchwał. Po stwierdzeniu quorum, przyjęliśmy porządek obrad. Radni otrzymują go wraz z zawiado-mieniem o zwołaniu sesji. Każdy radny ma prawo wnosić uwagi do porządku obrad lub wnioskować o jego zmianę - tłumaczył. Uczniowie mieli okazję posłu-chać sprawozdania wójta Walente-go Kwaśniewskiego z działalności między sesjami, poobserwować, jak przeprowadzane jest głosowanie oraz posłuchać dyskusji radnych. - Podobała nam się dyskusja. Zwykle nie mamy okazji zobaczyć, co się dzieje na sesji, więc to było ciekawe i edukacyjne - powiedziała Klementyna Wąsiew-ska. - Radni troszczą się o dojazdy, żeby nam się nic nie stało - dodała Julia Adamska. - Najlepsze było, jak pan Szyszka powiedział, że nawet jak uczniowie mają 2-3 kilometry, to i tak powinien być autobus. Bo teraz tyle tych wypadków. I ja się z nim zgadzam - stwierdziła Anna Gołąb. (akf)

UCZNIOWIE NA SESJI W KOTLINIE

Podpatrywali radnych

NA ZDJ. UCZENNICE Z KL. VIA, które uczestniczyły w nietypowej lekcji - Klementyna Wąsiewska, Julia Adamska, Anna Gołąb, Sylwia Borowczyk i Dagmara Niewiada

Fot.

Anna

Kop

ras-

Fijołe

k

NA ZDJ UCZENNICE Z KL VIA któ t i ł i t j l k ji Kl t

Fot.

Anna

Kop

ras-

Fijołe

k

S Z K O L N Y F E S T Y N W K O T L I N I E

Kilkanaście konkurencji na Dzień Dziecka Kilkanaście konkurencji, atrakcyjne nagrody i słodycze przygotowała dla uczniów z okazji Dnia Dziecka rada rodziców działająca przy Szkole Pod-stawowej w Kotlinie. Podczas imprezy rozegrany został mecz piłki nożnej między uczniami z klas „a” i „b”. Zwyciężyła pierwsza drużyna wynikiem 3:0. Uczniowie wystąpili też z ciekawym programem artystycznym. Publiczność wysłuchała opowieści m.in. o słowiku, żurawiu i czapli, a także piosenek. Swój ta-lent zaprezentowały również grupy taneczne. Uczniowie wzięli także udział w kon-kursach sprawnościowych. W konkur-sie wiedzy o klubie KKS Lech Poznań, w którym nagrodami były piłka z au-tografami piłkarzy „Lecha”, koszulka i szalik, wystartowało 7 uczniów. Pierwsze miejsce zajęła Agnieszka Tomaszewska (kl. VIb), drugie - Maciej Niewiadomski (kl. VIb), a trzecie - Da-wid Jankowski (kl. VIa). Przyznano też

nagrodę specjalną dla Jakuba Jarmuża (kl. IIa), który odpowiedział prawidłowo na 10 z 22 pytań. Wszyscy dodatkowo otrzymali plakaty „Lecha”. Duże zainteresowanie wzbudził pokaz strażacki - uwalniania poszko-dowanych zakleszczonych w aucie.

Festyn zorganizowała rada rodziców wraz z nauczycielami. - Dziękujemy wszystkim sponsorom, którzy wsparli przygotowanie naszej imprezy - mówi Jarosław Tomaszewski, przewodniczący rady rodziców.

(akf)

Fot.

Anna

Kop

ras-

Fijołe

kFo

t. An

na K

opra

s-Fi

jołe

k

DZIECI chętnie zgłaszały się do udziału w konkursach sprawnościowych

FESTYN „BAW SIĘ Z BIBLIOTEKĄ” W JARACZEWIE

SKARBY Z PIASKU

Przeciąganie liny, rzucanie piłek do kosza, poszukiwanie „skarbów” w piasku, zbijanie balonów i wypicie napoju na czas - to tylko niektóre konkurencje rozegrane w trakcie festynu „Baw się z biblioteką” z okazji Dnia Dziecka. Na zakończenie zabawy dzieci otrzymały nagrody, które pozyskano od spon-sorów. Imprezę dla najmłodszych zorganizowała Biblioteka Publiczna w Jaraczewie.

(era)

Przeciąganie liny rzucanie piłek do kosza poszukiwanie

FESTYN WĘDKARSKI PRZY UL. ESTKOWSKIEGO W JAROCINIE

40 dzieci bawiło się na festynie wędkarskim z okazji Dnia Dziecka.

Tradycyjnie o najmłod-szych pamiętali wędkarze z koła Jarocin - Miasto. Za-wody rozegrano w dwóch kategoriach wiekowych: do 10 lat i 11-14 lat. Zwycięzcy otrzymali puchary, dyplomy, medale i nagrody. Drob-ne upominki trafiły także do wszystkich uczestników zmagań. Chętni wystartowali w konkursie „zgaduj-zgadu-la”. Dzieci mogły się wykazać wiedzą z ochrony środowi-ska i ekologii. W nagrodę otrzymały pluszaki i torbę

ze słodyczami. - Te zawody nie udałyby się, gdyby nie pomoc starostwa powiato-

wego, urzędu miejskiego, klubu wędkarskiego Jar - Fish oraz innych lokalnych sponsorów - mówi Stanisław Krawczyk, prezes koła PZW Jarocin - Miasto.

(era)

WYNIKI ZAWODÓW

do lat 10Michał Kunert - 1.340 pktMarcin Genderka - 1.240 pktSebastian Gumda - 780 pkt

od 11 do 14Szymon Stolecki - 1.660 pktNorbert Matyszczak - 1.180 pktJacek Stęplewski - 940 pkt

Wędkarze dzieciom

W ZAWODACH wystartowało 40 dzieci

WSZYSCY UCZESTNICY zmagań otrzymali nagrody

Kilkaset dzieci z całej gminy Żerków bawiło się na festynie zor-ganizowanym w Mickiewi-czowskim Centrum Turystycznym z okazji Dnia Dziecka.

(nba)

Fot.

Urząd

Mia

sta

i Gm

iny

w Ż

erko

wie

Page 27: Nr 25 (975) 19 czerwca 2009 ISSN 1230-851X Cena 2,80 zł …media.zwielkopolski24.pl/gazeta/1/2009/25.pdf · spole Szkół nr 5 w Jarocinie i w Wilkowyi. Obie placówki dostaną subwencję

I N F O R M A C J E16 Gazeta Jarocińska

25 (975) 19 czerwca 2009www.jarocinska.pl

„Żyj w szczęściu i radości. Nie znaj smutku i przy-krości. Niech Ci dobro w życiu sprzyja, niech Cię wszelkie zło omi-ja”. Tego kochanej Julce Grzybow-skiej na 6-te urodziny życzą rodzice z babcią z Jarocina

Za wiedzę przeka-zaną, za sympatię okazywaną, za uśmiech w trud-nych chwilach, za cierpliwość, gdy brać nasza nie-grzeczna była i za wszystko dobro drogiej wycho-wawczyni pani Kindze Kończak dziękuje kl. O z Lubini Małej

Ile kwiatków liczy łąka. Ile kropek ma biedronka, tyle szczęścia i słody-czy w dniu 1-szych urodzin Amelce Borkiewicz babcia Wiesia i dziadek Piotr życzy

„Żyjcie miłością. Niech łaska Boska pomyślną dolą na dom Wasz spły-wa. Nie znajcie nigdy co smutek, troska. Niech przyszłość Wasza bę-dzie szczęśliwa”. Marzannie i Lesz-kowi Guszczakom w 22. rocznicę ślubu życzenia składają synowie Damian i Dawid oraz córka Julita ze Sławkiem

„W dniu Waszego święta gorące życzenia, wiele uśmiechu i powo-dzenia. Niech Was nie trapią żadne zmartwienia i niech się spełnią wszystkie marzenia”. W 1-szą rocz-nicę ślubu Małgosi i Radkowi życze-nia ślą rodzice oraz Joasia z Patrycją

„1 rok za Wami, kiedy Was połączył świat. Niech się złotą nitką Wasze życie przędzie. Niech Was Bóg pro-wadzi, łaską opromienia, a my Was kochamy i ślemy życzenia”. Natalii i Sławomirowi Rebelkom w 1-szą rocznicę ślubu życzenia ślą rodzice oraz siostra z mężem i synkiem

Kochanym rodzicom z okazji 24-tej rocznicy ślubu samych szczęśliwych dni w życiu, uśmiechu na twarzy, słonecznych promyków w pochmur-ne dni i spełnienia wszystkich marzeń życzą kochające córki oraz Radek, Damian i Tomek

„Żyjcie w szczęściu tu na ziemi. Niech Wam w miłości płyną lata. Niech miłość, dobroć oraz ufność, która dziś w sercach Waszych gości wraz z Bożą łaską i pomocą da Wam moc szczęścia i radości”. Małgosi i Radkowi w 1-szą rocznicę ślubu życzenia składają Sylwia z Tomkiem i Marzena z Damianem

ZRÓB NIESPODZIANKĘ SWOIM BLISKIMZapraszamy naszych

Czytelników do przynoszenia zdjęć z imprez rodzinnych, rocznic ślubu, imienin czy

urodzin. Prosimy o zaznaczenie, kto obchodzi

jakąś uroczystą okazję, np. rocznicę zawarcia

związku małżeńskiego, kto postanowił zrobić jubilatom

niespodziankę.

Zdjęcia publikujemy bezpłatnie.

Prosimy o nieprzesyłanie życzeń pocztą.

N A S I M I L U S I Ñ S C Y

Na świat przyszli: MONIKA HAŁAS, OSKAR BACHÓRZ, PATRYK ZARADNY, ALAN URBANIAK, ADAM BANASZAK, OSKAR WI-ŚNIEWSKI, SZYMON OSTASZEWSKI, ALEKSANDER SZYCH

19 czerwca LIDIA GOTSZLIK (Cerekwica Nowa) - MACIEJ GROBARSKI (Drzonek)AGNIESZKA ZGORSZCZAK (Żerków) - MACIEJ ULATOWSKI (Żerków)NATALIA KOCZOROWSKA (Jarocin) - JAKUB NIEWIADA (Jarocin)

20 czerwca AGNIESZKA WIATROWSKA (Antonin) - MARCIN FILIPIAK (Ruda Komorska)ŻANETA MATUSZEWSKA (Ludwinów) - ROMAN KOLIŃSKI (Kretków)KATARZYNA GARSZTKA (Przybysław) - ADAM KACZMAREK (Raszewy)PATRYCJA WAWRZYNIAK (Raszewy) - KRYSTIAN JANKOWSKI (Gniezno)EWA JANICKA (Dobieszczyzna) - PIOTR KOBYLSKI (Wronów)WIOLETTA KOŁACZKOWSKA (Boguszyn) - ŁUKASZ JANISZEWSKI (Boguszyn)DARIA GABRYEL (Kruczyn) - ŁUKASZ JANKOWIAK (Śrem)NATALIA MATUSZCZAK (Boguszyn) - SEBASTIAN MIKULIŃSKI (Środa Wlkp.)HANNA WOJTKOWIAK (Komorze, gm. Nowe Miasto) - ZBIGNIEW BAJACZYK (Żerków)JUSTYNA PIECZYŃSKA (Dębno) - MARCIN WOLSKI (Wolica Nowa)MAGDALENA MIŚKIEWICZ (Szypłów) - KRZYSZTOF ANIKIEWICZ (Mieszków)MONIKA POGORZELEC (Jarocin) - DANIEL WRÓBLEWSKI (Olecko)MARTA BAZELAK (Potarzyca) - MICHAŁ BIELAWSKI (Środa Wlkp.)EWA MAJDZIŃSKA (Roszkówko) - TOMASZ FORMANOWICZ (Jarocin)

Igor Piechockiur. 5 czerwca o godz. 8.45, waży 3.570, mierzy 56 cm

Zosia Konieczna z Koźmina Wlkp.

ur. 12 czerwca o godz. 3.50, waży 3.700, mierzy 57 cm

Lena Szatkowska z Jarocina

ur. 7 czerwca o godz. 21.00, waży 2.620, mierzy 51 cm

Bartosz Drzażdżyński z Witaszyc

ur. 10 czerwca o godz. 8.45, waży 3.390, mierzy 56 cm

Joanna Szczerbińska z Jarocina

ur. 12 czerwca o godz. 11.05, waży 3.120, mierzy 55 cm

Piotr Sylwester Radomski z Jarocina

ur. 10 czerwca o godz. 22.45, waży 2.770, mierzy 51 cm

na œlubnym kobiercu

O G Ł O S Z E N I E

Page 28: Nr 25 (975) 19 czerwca 2009 ISSN 1230-851X Cena 2,80 zł …media.zwielkopolski24.pl/gazeta/1/2009/25.pdf · spole Szkół nr 5 w Jarocinie i w Wilkowyi. Obie placówki dostaną subwencję

„ANIOŁY I DEMONY” Robert Langdon, wykładowca na Harvardzie i znawca symboli, zostaje pilnie wezwany do położonego koło Genewy centrum badań jądrowych. Jego zadaniem jest zidentyfikowanie zagadkowego wzoru wypalonego na ciele zamordowanego fizyka. Langdon ze zdumieniem stwierdza, że jest to symbol nieistniejącej od 400 lat organizacji walczącej z Kościołem, do której należały najświetniejsze umysły Europy, jak choćby Galileusz.

16 - 18 czerwca, godz. 17.00, 19.30 cena biletu 12 zł, ulgowe (do lat 15) 10 zł

„POTWORY KONTRA OBCY”Susan Murphy to nowoczesna dziewczyna z Kalifornii, która podczas swojego wymarzonego ślubu zostaje uderzona przez meteor i gwałtownie rośnie. Trafia do tajnej rządowej placówki, w której spotyka dziwne stwory. Gdy Ziemia zostaje zaatakowana przez kosmi-tów, rząd USA wysyła grupę tych właśnie dziwolągów do walki z najeźdźcą.

19 czerwca, 16.00, 18.00, 20.00 20 - 25 czerwca, 15.00, 17.00, 19.00

cena biletu 12 zł, ulgowe (do lat 15) 10 zł

BARAN (21 III - 19 IV)Planety będą Ci sprzyjać. Poświęcisz

sporo czasu na pracę i interesy, ale warto! Będziesz działał na kilku frontach mając na uwadze nie tylko zdobywanie pieniędzy. My-ślisz też o swoich najbliższych. Chciałbyś dla nich jak najlepiej i jak najwięcej. Nie ograni-czaj swoich dążeń do rodziny. Potrzebujesz samorealizacji na szerszym polu. Tylko w ten sposób osiągniesz satysfakcję.

BYK (20 IV - 20 V)Czekają Cię urocze dni! W sferze

zawodowej dużo powodów do zadowolenia, a w rodzinie? Istna sielanka! To, co masz do zrobienia, wykonasz jak zwykle wzorcowo. Nie żałuj czasu na odpoczynek. Kto umie odpoczy-wać, ten i lepiej pracuje. Poczucie stabilności i bezpieczeństwa rozwinie Twoją aktywność. Poczujesz grunt pod nogami i wreszcie dokład-nie będziesz wiedział, czego chcesz.

BLIŹNIĘTA (21 V - 20 VI)Wiele wydarzeń zakłóci Twój spokój

i harmonię rodzinną. Nie wikłaj się w cudze problemy. Czyżbyś mało miał swoich? W pracy będzie możliwość rozwinęcia skrzydeł. Nada-rzy się okazja pokazania się z dobrej strony. Powinieneś panować nad swoimi reakcjami i starać się o zgodną współpracę w firmie. Dążenie do zgody może stać się Twoją dewizą na przyszłość. To też droga do sukcesu.

RAK (21 VI - 22 VII)Czekają Cię ważne sprawy w wielu

dziedzinach życia. Związany z Rakiem Księżyc rozbudzi Twoją wyobraźnię i potrzebę zmian. Będziesz miał poczucie siły, że możesz bardzo, bardzo dużo. Sama wiara w siebie to jeszcze za mało, ale z pewnością pomoże Ci osiągnąć wytyczone cele. Cierpliwości też nie powinno żadnemu Rakowi zabraknąć. Może zawieść czujność i bystrość w interesach.

LEW (23 VII - 22 VIII)Takiego tygodnia to tylko pogratulo-

wać. Przebojowość i siła oddziaływania pozwoli Ci osiągnąć spektakularny sukces w pracy. Będzie okazja poznania czegoś nowego, co zwiększy Twoje możliwości w pracy w przyszło-ści. A możliwości Lwów są obecnie ogromne, co nie znaczy, że osiągnęły zenit. Twoje do-świadczenie okaże się bezcenne dla kogoś, kto potrzebuje wsparcia. Nie odmawiaj!

PANNA (23 VIII - 22 IX)Wymarzony czas na krótki urlop,

wyjazd. Wykorzystaj go też na przemyślenie swoich planów na przyszłość i dalszej kariery zawodowej. Niektóre Panny znajdują się na rozdrożu, tak jakby nie wiedziały, czego chcą. Nie odkładaj ważnych decyzji. Intuicja poprowadzi Cię we właściwym kierunku. To doskonała okazja, aby wszystko wyprowadzić na prostą. Weekend pozwoli Ci odzyskać dobry nastrój.

WAGA (23 IX - 22 X)Przed Tobą wielkie zmiany, czas

niełatwych rozwiązań oraz wyborów, nawet o randze życiowych. Ale kto, jak nie Wagi, rozważą wszystko po kolei i dokładnie? Nie obawiaj się błędów brzemiennych w skutki. Te z pewnością Ci nie grożą. Spokojnie rozwiązuj kolejne sprawy aż dojdziesz do sytuacji kom-fortowej, gdy nic nie zostanie do wyjaśnienia. Bo do wykonania zawsze coś zostanie.

SKORPION (23 X - 21 XI)Zostanie Ci powierzone odpowie-

dzialne zadanie. Staraj się wywiązać jak naj-lepiej, bo to wkrótce może przyczynić się do awansu. Lepiej organizuj pracę, popraw relacje międzyludzkie współpracując w ze-spole. W piątek wyjazd, który da Ci wiele do myślenia. Będziesz miał okazję zobaczyć sporo nowego, dowiesz się zaskakujących informacji, m. in. na temat życia prywatnego swoich najbliższych.

STRZELEC (22 XI - 21 XII)Początek tygodnia przyniesie mnóstwo

obowiązków służbowych, więc do weekendu albo będziesz przemęczony, albo zostanie coś do zro-bienia. Przełożeni docenią Twoje zaangażowanie. Pod koniec tygodnia zapowiada się prawdziwe przyjęcie towarzyskie. Obyś nie wypił za dużo. Sok pomidorowy jest smaczniejszy, a na pewno zdrowszy od „Krwawej Mery”. No i następnego dnia nie będziesz miał kaca.

KOZIOROŻEC (22 XII -19 I) Dobry tydzień w pracy, udany w ży-

ciu prywatnym. Otacza Cię dobra aura dla sfery materialnej. Miej na uwadze, że teraz dużo możesz zyskać dla siebie, dla najbliższych. Nie należy łączyć miłości z interesami, ale tak przy okazji przyjemne z pożytecznym - to można. Czasem trzeba iść na kompromis. Nie ingeruj zbytnio w życie najbliższych. Na-leży się im wolność decyzji w sprawach ich dotyczących.

WODNIK (20 I - 18 II)Warto poświęcić te dni na przebywa-

nie z najbliższymi, aby nawzajem nacieszyć się sobą. Zobaczysz, jak wielu rzeczy o sobie nie wiecie. Będzie więc okazja uzupełnić braki i poprawić stosunki. To teraz bardzo ważne. Czeka Cię niecodzienne wydarzenie, trzeba czasu, aby odpowiednio się przygotować. Uważaj na słowa. Wystarczy jedno wypo-wiedziane w niewłaściwym momencie, aby wszystko zepsuć.

RYBY (19 II - 20 III)Masz wiele cech charakteru, do któ-

rych inni dążą latami na drodze ciężkiej pracy nad sobą. Wykorzystaj swoje atuty w jak naj-większym stopniu, bo czas ucieka i konkurencja rośnie wokół jak grzyby po deszczu. Więcej zdecydowania i odwagi! Zwiększ aktywność i tempo działania. Krótko mówiąc: czeka Cię pracowity tydzień, wiele szans do wykorzysta-nia. Obyś żadnej z nich nie przegapiła.

h o r o s k o p

„GJ”

25

(975

)

Hasło: „Nie chwal dziewczyny przed rankiem, a dnia przed wieczorem.”

rozwiązanie krzyżówki nr 829 krzyżówka nr 828

Litery z pól ponumerowanych w prawym dolnym rogu, napisane od 1 do 35, utworzą rozwiązanie. Rozwiązanie krzyżówki prosimy przesłać lub przynieść wraz z kuponem do BIURA OGŁOSZEŃ (Jarocin, ul. Rynek 21, wejście od ul. Mickiewicza) do 26 czerwca. Spośród prawidłowych rozwiązań wylosowane zostaną dwie pizze o wartości 30 zł każda, ufundowane przez pizzerię „Stajenka”.

Oprac. ANDRZEJ SZEWCZYK

K U L T U R A I R O Z R Y W K A 17Gazeta Jarocińska

25 (975) 19 czerwca 2009www.gj.com.pl

Nagrody wylosowali: Jan Mettler - Jarocin, ul. Matejki 4A (piz-za), Irena Moch - Jarocin, ul. Nowa 6/13 (pizza).

Po odbiór nagród prosimy się zgłosić do biura ogłoszeń (Jaro-cin, ul. Rynek 21, wejście od ul. Mickiewicza) w ciągu dwóch tygodni.

KINO, Jarocin, ul. Gołębia 1, tel. (0-62) 747-11-19

Seweryn w Jarocinie

KOLEJNA EDYCJA IMPREZY „WIELKI TEATR W MAŁYM MIEŚCIE”

„Czas matek” to wielkie, ple-nerowe widowisko poznańskiego Teatru Ósmego Dnia, które za-inauguruje kolejną edycję pro-jektu „Wielki Teatr w Małym Mieście”. Będzie to spojrzenie na tragiczną historię XX wieku oczami kobiet-matek, które rodzą i wychowują swoich synów po to, aby później oglądać ich bez-sensowną śmierć. Widowisko pierwszy raz zostało wystawione podczas obchodów 50. roczni-cy Poznańskiego Czerwca ’56.

Grze aktorów i muzyce towa-rzyszą projekcje multimedialne wyświetlane na płótnach i na dy-mie. Spektakl zostanie pokazany na jarocińskim targowisku przy ulicy Kasztanowej w sobotę 27 czerwca o godz. 21.30. Trzy tygodnie później, w nie-dzielę 19 lipca na jarocińskim rynku zagości Teatr Polonia Kry-styny Jandy. Spektakl „Lament na Placu Konstytucji” nazywany jest przez wykonawców „zda-rzeniem teatralno-ulicznym”. W przeciwieństwie do przed-stawienia „Ósemek” będzie bardziej kameralnym obrazem codziennego życia trzech kobiet gubiących się we współczesnym świecie. - Te trzy historie kobiet nadają się na opowieść chodniko-wą jak mało co. Każdy może się w nich odnaleźć. Córka, matka, babcia. Przecież my je wszyst-

kie znamy, żyją obok, rozumiemy ich marzenia, problemy - mówi o przedstawieniu Krystyna Janda. W jednej z ról wystąpi córka ak-torki i reżyserki - Maria Seweryn. Inscenizacja na jarocińskim rynku rozpocznie się o godz. 15.00. Tuż przed zakończeniem wa-kacji w sobotę 29 sierpnia w Jaro-cinie pojawi się ponownie Teatr im. H. Modrzejewskiej z Legni-cy. Przyjedzie do naszego miasta po dwuletniej przerwie, tym ra-zem z przedstawieniem „Łemko”.

Jest to próba artystycznego ujęcia powikłanych dziejów karpackich górali w XX wieku. Obie sztuki - „Lament na Placu Konstytucji” i „Łemko” to spektakle wielo-krotnie wyróżnianie w ubiegłym roku, m. in. nagrodami ministra kultury w konkursie na najlep-sze wystawienie polskiej sztuki współczesnej. Projekt Wielki Teatr w Ma-łym Mieście jest realizowany przez stowarzyszenie JAROCIN XXI przy wsparciu finansowym z budżetów ministerstwa kultury, województwa wielkopolskiego, gminy Jarocin oraz powiatu jaro-cińskiego. Łączny budżet przed-sięwzięcia to ponad 50 tys. zł. Połowa kwoty zostanie pokryta z dotacji ministerialnej w ramach programu „Wydarzenie artystycz-ne”.

(ls)

„CZAS MATEK” zostanie pokazany na targowisku w ostatnią sobotę czerwca

Page 29: Nr 25 (975) 19 czerwca 2009 ISSN 1230-851X Cena 2,80 zł …media.zwielkopolski24.pl/gazeta/1/2009/25.pdf · spole Szkół nr 5 w Jarocinie i w Wilkowyi. Obie placówki dostaną subwencję

I N F O R M A C J E18 Gazeta Jarocińska

25 (975) 19 czerwca 2009www.jarocinska.pl

fot.

Elżb

ieta

Rze

pczy

k

Fot.

Lidi

a So

kow

icz

SPOTKANIE ABSOLWENTÓW „CZWÓRKI”

Wspominali kapcie i tarcze Uczniowie klasy 8c, którzy ukończyli naukę w Szkole Podsta-wowej nr 4 w Jarocinie w 1969 roku, zasiedli ponownie w ławkach. Rocznicowe spotkanie rozpo-częło się w budynku „czwórki”. Uczestniczyło w nim 17 osób. Większość widziała się po raz pierwszy od ukończenia podsta-wówki. Pojawieniu się kolejnych osób towarzyszyły okrzyki rado-ści i zapewnienia o tym, że daw-ni koledzy i koleżanki nic się nie zmienili. Z sentymentem wspo-minano obowiązkowe mundurki oraz tarcze i kapcie, które przed wejściem do szkoły sprawdzał woźny. W spotkaniu uczestniczyła również pierwsza wychowawczyni

Krystyna Wantuch. Nauczyciel-ka była bardzo wzruszona, gdy byli uczniowie wręczyli jej bukiet kwiatów. Przyznała, że z sentymen-tem wspomina tę grupę, ponieważ było to pierwsze wychowawstwo, jakie miała po rozpoczęciu pracy w „czwórce”. - Drugi nasz wycho-wawca Józef Burzyński już niestety nie żyje. W szkole wiele się zmie-niło. Nasza pierwsza klasa - sala nr 8 - została zamieniona w biblio-tekę. Nie ma też już starych ławek, w których na środku stał kałamarz z atramentem. Cieszę się, że mamy okazję znów się spotkać. Nie byłoby tego klasowego zjazdu, gdyby nie portal „Nasza klasa”. Tam udało nam się zebrać kontakty do kole-

gów i koleżanek, odnowić stare znajomości. Najłatwiej było zna-leźć chłopców, bo oni przynajmniej nie zmienili nazwisk - stwierdził Adam Borkiewicz, który był jed-nym z organizatorów spotkania po czterdziestu latach. W sali nr 15, która była ich drugą klasą, każdy z byłych uczniów opowiadał o tym, jak potoczyły się jego dalsze losy. Chwalono się dziećmi i wnuka-mi. Kilkoro absolwentów miesz-ka nadal w Jarocinie. Pozostali przyjechali z Poznania, Sosnowca, Ostrowa Wielkopolskiego, Kro-toszyna i ze Sztokholmu. Dalsza część wspomnień z lat szkolnych odbywała się już w restauracji.

(ls)

UCZESTNICY SPOTKANIA w trakcie zwiedzania szkoły zrobili sobie pamiątkowe zdjęcie

Fot.

Lidi

a So

kow

icz

KOLEJNA AKCJA HDK

Siedemnaście kobiet oddało krew

Czterdzieści sześć osób odda-ło ponad 20 litrów krwi w czasie akcji, która odbyła się w kościele franciszkanów. Wśród dawców było wyjątkowo dużo kobiet. Akcję w salkach dolnego ko-ścioła ojców franciszkanów zor-ganizowano z okazji Światowego Dnia Honorowego Krwiodawstwa. Podobnie jak przy poprzednich przedsięwzięciach, przeprowa-dziła ją ekipa z Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwio-lecznictwa w Kaliszu. Do punktu

zgłosiło się o wiele więcej osób, ale nie mieli dowodu osobiste-go. Powodem do zadowolenia dla organizatorów, czyli Klubu Honorowych Dawców Krwi dzia-łającego w ramach jarocińskie-go PCK, był fakt, że krew oddało aż 17 kobiet. W sumie od 46 osób udało się pozyskać 20,7 litra krwi. Wśród uczestników byli zarówno bardzo młodzi lu-dzie, którzy oddawali krew po raz pierwszy w życiu, jak i zasłużeni krwiodawcy. (ls)

WŚRÓD 46 OSÓB, które oddały w niedzielę krew, było dużo kobiet

Seniorzy łowili 6.650 g ryb złowił Władysław Śliwa podczas zawodów wędkarskich emerytów i rencistów. W zmaganiach wystartowały 24 osoby wśród nich jedna kobieta Dobromira Mrażek. Organizatorem imprezy było koło PZW Jarocin - Miasto.

(era)

ZAWODY WĘDKARSKIE NA ZALEWIE W ROSZKOWIE

ZWYCIĘZCY ZAWODÓW 1. Władysław Śliwa2. Stefan Marcinkowski3. Helmut Just

ZE SŁAWOSZEWA DO KALWARII ZEBRZYDOWSKIEJ

Parafia rozpoczęła sezon

Mieszkańcy Sławoszewa i okolic przez dwa dni zwie-dzali Kraków, Łagiewniki, Kal-warię Zebrzydowską, Wadowice i Piekary Śląskie. - Nocowaliśmy w Kalwarii, tam też najwięcej czasu spędziliśmy - wyjaśnia Te-resa Maryniak ze Sławoszewa. - Przewodnik, Jacek Jackowski, pokazał nam wiele ciekawych miejsc, program wycieczki był bardzo bogaty, zobaczyliśmy mnóstwo ciekawych zabytków - opowiada Kazimierz Jazgar. 53 uczestników pielgrzymki, zor-ganizowanej przez proboszcza

Jerzego Rychlewskiego i Kazi-mierza Jazgara, w drodze powrot-nej oglądało Jurę Krakowsko-Częstochowską. Zwiedzili zamki w Olsztynie i Ogrodzieńcu. - Taki wyjazd to okazja do zwiedzenia Polski, skorzystało z niego wielu i wszyscy byli bardzo zadowoleni - mówi pani Teresa. Dwudniowa wycieczka jest pierwszą z imprez turystycznych zorganizowanych w tym roku przez parafię w Sła-woszewie. - Już mamy listę na wyjazd lipcowy do Twardogóry i Milicza - informuje ksiądz Ry-chlewski. (I.N.)

Page 30: Nr 25 (975) 19 czerwca 2009 ISSN 1230-851X Cena 2,80 zł …media.zwielkopolski24.pl/gazeta/1/2009/25.pdf · spole Szkół nr 5 w Jarocinie i w Wilkowyi. Obie placówki dostaną subwencję

Cztery medale wywalczyli w Mistrzostwach Wielko-polski Gimnazjów w lekkiej

atletyce reprezentanci szkół powiatu jarocińskiego. Trzy z nich to zasługa uczniów z Gimnazjum w Żerkowie,

a jeden sztafety z Gimnazjum nr 5 w Jarocinie. Bez zwycięstwa, za to z czte-rema medalami wrócili z „Gimna-zjady” w lekkiej atletyce reprezen-tanci szkół powiatu jarocińskiego. Najbardziej zadowoleni mogą być uczniowie i opiekunowie z Gim-nazjum w Żerkowie, którzy wy-walczyli trzy medale. Dwa srebrne medale dla szkoły z Żerkowa zdobyli płotkarze - Aleksandra

MISTRZOSTWA WIELKOPOLSKI GIMNAZJÓW W LEKKIEJ ATLETYCE

Cztery medaleBorowska w biegu na 100 m ppł oraz Dawid Karliński w biegu na 300 m ppł. Brązowy medal dorzuciła sztafeta dziewcząt 4 x 100 m. Pozo-stałym reprezentantom powiatu jarocińskiego udało się zdobyć

jeszcze jeden medal. Uczyniła to sztafeta chłopców 4 x 100 m z Gimnazjum nr 5 w Jarocinie. Warto dodać, że tuż za sprinterami z „piątki” na linię mety przybie-gła sztafeta z Gimnazjum nr 1. Pechowe czwarte miejsce udało się zająć jeszcze płotkarzowi z Gimnazjum nr 3 Mateuszowi Kuświkowi, sprinterowi z Gim-nazjum w Golinie Szymonowi Bryllowi w biegu na 100 m oraz

sztafecie szwedzkiej chłopców z Żerkowa. Jest nadal szansa na to, że szkoły powiatu jarocińskiego wzbogacą się o kolejne medale. Mistrzostwa Wielkopolski Gimnazjów w lekkiej

atletyce nie zostały jeszcze zakoń-czone. Ze względu na anormalne warunki pogodowe (padający deszcz i dość silny wiatr) nie udało się przeprowadzić konkursów skoku wzwyż. Zarówno wśród dziewcząt, jak i chłopców szkoły powiatu mają swych reprezentantów, którzy mogą liczyć się w walce o medale. Zawody te zostaną rozegrane w najbliższym czasie przy okazji jednej z imprez klubowych. (pw)

MEDALIŚCI FINAŁU WOJEWÓDZKIEGO X GIMNAZJADY W LEKKIEJ ATLETYCE: Od lewej: Agata Gorzelańczyk, Dominika Bocian, Dawid Karliński, Magdalena Gościniak, Aleksandra Borowska

Dziewczęta:1000 m10. Ewa Konarkowska (Gimnazjum 3 Jarocin)100 m ppł2. Aleksandra Borowska (Gimnazjum Żerków)300 m6. Magdalena Gościniak (Gimnazjum Żerków), 8. Martyna Bryll (Gimnazjum 3 Jarocin)300 m ppł5. Paulina Kucharzak (Gimnazjum 5 Jarocin)4 x 100 m3. Gimnazjum Żerków (Aleksandra Borowska, Magdalena Gościniak, Dominika Bocian, Agata Gorzelańczyk), 11. Gim-nazjum 3 Jarocin600 m8. Joanna Chudak (Gimnazjum 1 Jarocin)Skok w dal8. Dominika Bocian, 13. Karolina Goździela (Gimnazjum Witaszyce)Pchnięcie kulą19. Joanna Górska (Gimnazjum Wilkowyja)Rzut oszczepem9. Żaneta Roguszczak (Gimnazjum 5 Jarocin)Chłopcy100 m4. Szymon Bryll (Gimnazjum Golina)

110 m ppł4. Mateusz Kuświk (Gimnazjum 3 Jarocin)2000 m7. Michał Siwek (Gimnazjum 5 Jarocin), 10. Mateusz Robak (Gimnazjum Żerków)300 m13. Marcin Forney (Gimnazjum Nowe Miasto), 17. Szymon Chudziński (Gimnazjum Żerków), 18. Tomasz Lipiecki (Gim-nazjum Nowe Miasto)300 m ppł2. Dawid Karliński (Gimnazjum Żerków)4 x 100 m3. Gimnazjum 5 Jarocin (Mikołaj Pawłowski, Adam Warkoc-ki, Michał Niewiada, Przemysław Pakieła), 4. Gimnazjum 1 JarocinSztafeta szwedzka4. Gimnazjum Żerków (Błażej Wieliński, Patryk Nowak, Szymon Chudziński, Dawid Karliński)Skok w dal13. Tomasz Kuderczak (Gimnazjum Chocicza)Rzut oszczepem8. Filip Ciechelski (Gimnazjum Witaszyce)

WYNIKI MISTRZOSTW WIELKOPOLSKI W LEKKIEJ ATLETYCE:

MEDALIŚCI FINAŁU WOJEWÓDZKIEGO X GIMNAZJADY W LEKKIEJ ATLETYCE Od l j A t G l ń k D i ik

S P O R T26 Gazeta Jarocińska

25 (975) 19 czerwca 2009www.jarocinska.pl

P I Ł K A N O Ż N A

P I Ł K A N O Ż N A

Otwarty Turniej Piłki Nożnej Lutynia Cup odbędzie się w nie-dzielę, 21 czerwca w gospodarstwie agrosturystycznym Lutynia. Początek zmagań o godz. 10.00. W zawodach mogą wziąć udział jedenastoosobowe drużyny (mogą grać także piłkarze zrzeszeni

w klubach). Zgłoszenia przyjmowane są do niedzieli pod numerem te-lefonu: 0-691/539-128. Wpisowe wynosi 50 zł do zespołu. Dla trzech najlepszych ekip przewidziane są puchary i nagrody rzeczowe. Regulamin turnieju zostanie ustalony na podstawie ilości zgłoszeń.

(faf)

LUTYNIA CUP

Otwarty Turniej Piłki Nożnej Drużyn Pięcioosobowych o Pu-char Prezesa LKS Olimpia Strzyżewko odbędzie się w sobotę, 27 czerwca na boisku w Strzyżewku. Impreza związana jest z czterdziestą rocznicą powstania klubu. W turnieju mogą grać

również zawodnicy zrzeszeni. Zgłoszenia przyjmowane są telefonicznie: 0-661/161-834 do 23 czerwca. W niedzielę, 28 czerwca odbędą się główne obchody rocznicowe. O 13.30 zaplanowano mszę polową, później część oficjalną, a na koniec, o 18.30 rozpocznie się zabawa taneczna. (faf)

CZTERDZIEŚCI LAT OLIMPII

MISTRZOSTWA WIELKOPOLSKI JUNIORÓW I JUNIORÓW MŁODSZYCH W LEKKIEJ ATLETYCE

Medale MKS-u Dwa medale wywalczyli reprezentanci MKS-u Jarocin w Mistrzostwach Wielkopolski Juniorów i Juniorów Młodszych w lekkiej atletyce. Srebro zdobyła Martyna Nawrocka, a brąz Dawid Jagła. Na poznańskiej Olimpii roze-grano Mistrzostwa Wielkopolski Juniorów i Juniorów Młodszych w lekkiej atletyce. W mistrzo-stwach tych startowali także repre-zentanci dwóch klubów z powiatu jarocińskiego - MKS-u Jarocin i UKS-u Przełaj Żerków. Z dwoma medalami wrócili reprezentanci MKS-u. Srebrny medal zdobyła w skoku wzwyż juniorek młod-szych Martyna Nawrocka, a brąz

w kategorii juniorów wywalczył Dawid Jagła w biegu na 2.000 m z przeszkodami. Z reprezentantów UKS-u Przełaj Żerków najlepiej zaprezentował się Dawid Karliń-ski, który znalazł się tuż za podium w biegu juniorów młodszych na 400 m przez płotki. Przy okazji mistrzostw rozegrano także za-wody w kategorii młodzików. W nich najlepiej zaprezentowali się Aleksandra Borowska i Ma-riusz Pusiak z UKS-u Przełaj Żerków. Oboje w konkurencji skoku w dal zajęli czwarte miej-sca. Także w skoku w dal szóste miejsce wywalczyła najlepsza z zawodniczek MKS-u Paulina Kucharzak. (pw)

NAJLEPSZE WYNIKI REPREZENTANTÓW MKS-U JAROCIN I UKS-U PRZEŁAJ ŻERKÓW:

Dziewczęta Skok wzwyż juniorek młodszych 2. Martyna Nawrocka MKS Jarocin 140 cmDziewczęta200 m juniorek młodszych 7. Magdalena Gościniak (Przełaj Żerków) 28,08 11. Agata Gorzelańczyk (Przełaj Żerków) 29,08Chłopcy2000 m z przeszkodami juniorów 3. Dawid Jagła MKS Jarocin 6:51,62Chłopcy 400 m ppł 4. Dawid Karliński (UKS Przełaj Żerków) 59,68800 m juniorów młodszych 17. Mateusz Robak (UKS Przełaj Żerków) 2:11,44MłodzicyDziewczęta 100 m 13. Aleksandra Borowska UKS Przełaj Żerków 14,23Chłopcy 100 m 6. Mikołaj Pawłowski MKS Jarocin 12,53Dziewczęta 600 m 8. Magdalena Wypychowska, 9. Alicja Borowska, 10. Karolina Jacoszek (wszystkie Przełaj Żerków)Chłopcy 600 m 7. Tomasz Antkowiak, 10. Damian Wojtczak (obaj Przełaj)Chłopcy - skok w dal 4. Mariusz Pusiak (Przełaj)Dziewczęta - skok w dal 4. Aleksandra Borowska (Przełaj), 6. Paulina Kucharzak (MKS Jarocin)

Page 31: Nr 25 (975) 19 czerwca 2009 ISSN 1230-851X Cena 2,80 zł …media.zwielkopolski24.pl/gazeta/1/2009/25.pdf · spole Szkół nr 5 w Jarocinie i w Wilkowyi. Obie placówki dostaną subwencję

S P O R T27Gazeta Jarocińska

25 (975) 19 czerwca 2009www.jarocinska.pl

ADRES REDAKCJI: 63-200 Jarocin, ul. Wolności 1a, tel./fax (0-62) 747-37-60; 747-15-31, e-mail - [email protected], http://www.jarocinska.plREDAGUJE ZESPÓŁ: Beata Frąckowiak, Anna Gauza, Anna Gogołkiewicz (II z-ca redaktora naczel nego), Jacek Kaliszan (sekretarz redakcji), Anna Konieczna, Anna Kopras-Fijołek, Bartosz Nawrocki, Aleksandra Pilarczyk (z-ca redaktora naczel-nego), Piotr Piotrowicz (redaktor naczelny), Elżbieta Rzepczyk, Lidia Sokowicz, Przemysław Szeszuła, WSPÓŁPRACUJĄ: Grażyna Cych nerska (Kotlin), Iwona Nowicka, Franciszek Tomczak (Nowe Miasto), Paweł Witwicki, WYDAWCA: Południowa Oficyna Wydawnicza Sp. z o. o., Jarocin, ul. Wolności 1a, DRUK: Drukarnia AGORA S.A., 64-920 Piła, ul. Krzywa 35, DZIAŁ REKLAMY: Artur Antczak (tel. 0-508/318-922), Angelika Włodarczyk (tel. 0-509/082-772), 63-200 Jarocin, ul. Wolności 1a, tel. (0-62) 747-47-47, BIURO OGŁOSZEŃ: 63-200 Jarocin, Rynek 21, wejście od ul. Mickiewicza, czynne od poniedziałku do piątku: 800 - 1600, tel. (0-62) 505-30-00, ADMINISTRACJA: Justyna Kurzawa, tel. (0-62) 749-86-40, KOLPORTAŻ: Jarosław Jerzyński, tel. (0-62) 749-86-40, PUNKTY PRZYJMOWANIA OGŁOSZEÑ: Jaraczewo, ul. Ka li ska 4A, tel. (0-62) 740-80-68, czynne cały dzień; Kotlin, Sklep przemysłowy, M. Łyskawka, ul. Rymarkiewicza 1G; Nowe Miasto, ul. Poz nań ska 40, tel. (0-61) 287-43-78, w poniedziałek od 8.00 do 10.00, wtorek - piątk; Żerków, Księgarnia, ul. Rynek 7, tel. (0-62) 740-31-31 OBSŁUGA KOMPUTEROWA: Dariusz Fijołek, Michał Banaszak, Barbara Pomykaj, tel. (0-62) 749-86-46.Redakcja nie odpowiada za treść reklam, ogłoszeń, rubryki „Listy”. Anonimów nie publiku jemy. Materiałów nie zamówionych nie zwracamy. Za strze gamy sobie prawo skracania i adiustacji tekstów oraz zmiany ich tytułów. Wykorzystanie i rozpowszechnianie redakcyjnych materiałów publicystycznych wymaga zgody wydawcy.Nakład: 10.200 egzemplarzy

Poznańska klasa okręgowaWyniki XXV kolejki rozgrywek:Piast Kobylnica - Polonia Poznań 2:0Vitcovia Witkowo - Wełnianka Kiszkowo 3:1Kłos Zaniemyśl - Huragan Pobiedziska 3:4Warta Śrem - Lechia Kostrzyn 1:2Polonia Środa - Phytopharm Klęka 4:0TPS Winogrady - Lechita Kłecko 0:0Jurand Koziegłowy - Kotwica Kórnik 1:4

Wyniki XXVI kolejki rozgrywek:Polonia Poznań - Jurand Koziegłowy 6:2Kotwica Kórnik - TPS Winogrady 1:1Lechita Kłecko - Polonia Środa 1:2Phytopharm Klęka - Warta Śrem 3:0Lechia Kostrzyn - Kłos Zaniemyśl 3:2Huragan Pobiedziska - Vitcovia Witkowo 2:3Wełnianka Kiszkowo - Piast Kobylnica 3:1

Tabela końcowa: 1. Polonia Środa Wlkp. 26 73 120:15 2. Lechia Kostrzyn 26 68 82:20 3. Huragan Pobiedziska 26 44 53:39 4. Phytopharm Klęka 26 43 51:39 5. Kotwica Kórnik 26 37 42:50 6. Vitcovia Witkowo 26 36 42:56 7. Piast Kobylnica 26 32 43:53 8. Warta Śrem 26 31 47:45 9. Lechita Kłecko 26 28 31:4410. Jurand Koziegłowy 26 28 33:6511. Kłos Zaniemyśl 26 27 35:5912. Polonia Poznań 26 24 33:4513. TPS Winogrady 26 22 20:5414. Wełnianka Kiszkowo 26 20 32:80

Uwaga: Przy równej liczbie punktów o miejscu w tabeli decydują wyniki bezpośrednich spotkań

Bezbramkowym remisem z Unią Szymanowice zakończyli tego-roczny sezon w kaliskiej A-klasie

piłkarze Błękitnych Sparty Kotlin. Mecz z Unią był jednocześnie po-żegnalnym spotkaniem dotychcza-sowego trenera Błękitnych Sparty Zdzisława Witczaka.

KALISKA A-KLASA

Sąsiedzki remis Pojedynek Błękitnych Sparty z Unią nie był ciekawym wido-wiskiem. Oba zespoły nie były już

zagrożone spadkiem z A-klasy, nie miały także szans na awans do klasy okręgowej. W związku z tym ostatni mecz ligowy w tym sezonie był dla obu ekip „kontrolowaną

Fot.

GS

Fot.

GS

W OSTATNIM MECZU SEZONU BŁĘKITNI SPARTA bezbramkowo zremisowali z Unią Szymanowice

grą treningową”, jak nazwał te zawody trener Błękitnych Sparty Zdzisław Witczak. Obu zespołom chodziło głównie o to, aby zakoń-czyć rozgrywki bez kontuzji. Nie było więc wielkiego zaangażowa-nie. Brakowało także groźnych sytuacji pod bramkami. Nieliczne celne strzały pewnie łapali obaj bramkarze, a większość uderzeń mijała światło bramki. Nie może zatem dziwić, że mecz zakończył się bezbramkowym remisem. Ki-bice obu drużyn mówili o remisie sąsiedzkim. Mecz z Unią był dla trenera Zdzisława Witczaka ostatnim w roli opiekuna kotlińskiego zespołu. Podczas posezonowego spotkania przy grillu działacze Błękitnych Sparty podziękowali za prowadzenie drużyny w minionym sezonie trenerowi Zdzisławowi Witczakowi.

(pw)

Błękitni Sparta Kotlin - Unia Szymanowice

SKŁADBłękitni Sparta: T. Krawczyk - D. Jasiński, P. Wojtasik, J. Kuberka, M. Szymendera, A. Gostyński, D. Wojtasik (60. D. Kucharzak), P. Palczewski (46. A. Kujawa), T. Antczak, M. Pera (46. K. Jujka), R. Korzeniewski

0:0

KALISKA A-KLASA

Pogrom u wicelidera Pogromem 2:8 z wiceliderem Czarnymi Profalem Dobrzyca poże-gnała się z A-klasą drużyna Polonii Żerków. Oba honorowe gole goście zdobyli z rzutów karnych. Polonia Żerków na pożegnanie z kaliską A-klasą rozegrała ostatni mecz w tym sezonie w Dobrzycy z miejscowym Profalem Czarnymi. Gospodarze z kolei tym meczem świętowali swój awans do klasy okręgowej. Różnica dwóch klas była też widoczna na boisku. Czarni już po siedemnastu minutach pro-wadzili 2:0. Kontaktowego gola zdobył z rzutu karnego Karol Ko-walczyk, ale jeszcze przed przerwą gospodarze podwyższyli na 3:1. Po zmianie stron piłkarze z Dobrzy-cy momentami „grali w dziada” z podopiecznymi Roberta Liwaka. W nieco ponad dwadzieścia minut strzelili cztery gole. Polonia drugie-go gola zdobyła ponownie z rzutu karnego, którego egzekutorem był Mariusz Stawicki. Gospodarze odpowiedzieli jednak ósmym tra-fieniem, a w doliczonyum czasie mogli zdobyć dziewiątego gola. Rzut karny egzekwował bramkarz Czarnych Mateusz Matłoka, ale udaną interwencją popisał się Rafał Fabisch.

- Nie o to mi chodziło, gdy podejmowałem się pracy z ze-społem w rundzie wiosennej. W najczarniejszych snach nie spodziewałem się, że możemy nie zdobyć tych sześciu punktów potrzebnych do utrzymania. Ale stało się. Przepraszam i biorę to na siebie - stwierdził z żalem trener Polonii Robert Liwak. W najbliższy piątek (19 czerwca) o godz. 19.00 na bo-isku w Chrzanie odbędzie się spotkanie zawodników i dzia-łaczy Polonii Żerków, na które zapraszają wszystkich chętnych do współpracy w nowym sezonie (tak działaczy, jak i piłkarzy).

(pw)

Czarni Dobrzyca - Polonia Żerków

BRAMKI1:0 - Arkadiusz Prusak (9.)2:0 - Adrian Baran (17.)2:1 - Karol Kowalczyk - z rzutu karnego (35.)3:1 - Bartłomiej Ziembiński (45.)4:1 - Marcin Gościniak (50.)5:1 - Bogumił Mrugacz (58.)6:1 - Adrian Baran (69.)7:1 - Adrian Wojtkowiak (73.)7:2 - Mariusz Stawicki - z rzutu karnego (83.)8:2 - Bogumił Mrugacz (86.)

8:2(3:1)

SK£ADPolonia: R. Fabisch - T. Wolski, T. Potocki, M. Bugajny, M. Stawicki, K. Kowalczyk, B. Witczak, W. Michalak (46. M. Świderski), A. Adamski, D. Kubiak, Ł. Francuz

Polonia Środa- Phytopharm Klęka

BRAMKI1:0 - (46.)2:0 - (75.)3:0 - (82.)4:0 - (83.)

4:0(0:0)

SK£ADPhytopharm: A. Pełczyński - M. Łukaszyk, M. Fleszar, Ł. Sta-wicki, M. Sierański - A. Kowalczyk, A. Parus, D. Grzebyszak, P. Wojcieszak (60. T. Parus) - K. Oczkowski, D. Kuczyński

Phytopharm Klęka- Warta Śrem

BRAMKI1:0 - Łukasz Zawacki, w zamieszaniu podbramkowym (6.)2:0 - Dawid Kuczyński, po podaniu Adama Parusa (23.)3:0 - Dawid Kuczyński, po podaniu Łukasza Zawackiego (60.)

3:0(2:0)

SK£ADPhytopharm: A. Pełczyński - M. Sierański, M. Fleszar, Ł. Stawicki - A Kowalczyk, D. Grzebyszak (46. P. Stępień), A. Parus, P. Wojcieszak, J. Sierański,- D. Kuczyński, Ł. Zawacki (80. M. Gromada)

Fot.

Prze

mysła

w S

zesz

uła

P O Z N A Ń S K A K L A S A O K R Ę G O W A

Koniec w dobrym nastrojupozycji. Goście zaatakowali zdecy-dowanie i mieli w pierwszej poło-wie przewagę. Gdyby wykorzystali swoje sytuacje, mogliby zejść do szatni prowadząc. Dwa razy sytu-acji sam na sam nie wykorzystał Karol Oczkowski, a raz niewiele pomylił się Dawid Kuczyński. Druga połowa zaczęła się fatal-nie dla Phytopharmu, który bardzo szybko stracił bramkę. Później znów inicjatywę przejęli podopieczni

Adama Parusa, ale zabrakło im szczęścia. Mogli wyrównać, jednak piłka po strzale Dawida Grzebysza-ka trafiła w poprzeczkę, a dobitka Kuczyńskiego minęła bramkę. Polonia chwilę później zdobyła drugą bramkę, a w końcówce me-czu dobiła Phytopharm strzelając jeszcze dwa gole. - Wynik tego meczu jest zdecydo-wanie za wysoki. Gdyby skończyło się remisem, nikt nie mógłby mieć pretensji. Phytopharm mógł to nawet wygrać - zgodnie podkreślali Sławo-mir Szybiak i Hieronim Grzebyszak, byli kierownicy klubu oraz Janusz Jędrzak, obecny kierownik. W niedzielę Phytopharm, podnie-siony na duchu dobrą grą z Polonią, zmierzył się z Wartą Śrem. Klęczanie chcieli pożegnać sezon dobrym wy-stępem i w przyjemnych nastrojach udać się na podsumowanie sezonu. Cel udało im się zrealizować i wy-grali 3:0. W pierwszej połowie do siatki rywali trafiali Łukasz Zawacki i Dawid Kuczyński, którzy udanie zastąpili w ataku Karola Oczkow-skiego i Tomasza Parusa. W drugiej

części jeszcze jedno trafienie dołożył Kuczyński i ustalił wynik spotkania na 3:0. Klęczanie kończyli mecz w dziesiątkę, gdyż dwie żółte kartki za krytykowanie sędziego zobaczył Przemysław Wojcieszak.

(faf)

PHYTOPHARM na zakończenie sezonu pokonał 3:0 Wartę Śrem

Fot.

Prze

mysła

w S

zesz

uła

PHYTOPHARM na zakończenie sezonu pokonał 3 0 Wartę Śrem

Porażka i zwycięstwo to bilans dwóch ostatnich spotkań Phytophar-mu Klęka w tym sezonie. Klęczanie zagrali dwa dobre mecze, ale niestety w Środzie musieli uznać wyższość lidera. Za to u siebie odesłali z kwit-kiem Wartę Śrem. W Boże Ciało w Środzie roze-grano derby powiatu. A że derby rządzą się swoimi prawami, to mimo że faworytem była Polonia, Phytopharm nie stał na straconej

Page 32: Nr 25 (975) 19 czerwca 2009 ISSN 1230-851X Cena 2,80 zł …media.zwielkopolski24.pl/gazeta/1/2009/25.pdf · spole Szkół nr 5 w Jarocinie i w Wilkowyi. Obie placówki dostaną subwencję

S P O R T28 Gazeta Jarocińska

25 (975) 19 czerwca 2009www.jarocinska.pl

J A R O T A J A R O C I N

DŁUGA DROGA DO UTRZYMANIAce pokonał 2:0 zwycięzcę tej grupy Ruch Radzionków, z którym później przegrał 0:2 w finale okręgowego Pu-charu Polski. Bielszczanie są królami swojego boiska. Na własnym terenie nie przegrali ani razu i tylko cztery razy zremisowali. BKS, podobnie jak Jarota, lepiej radził sobie z drużynami z górnej półki, a punkty najczęściej tracił z ekipami z dolnej części tabeli. Tydzień przed barażem Jarota

BKS Stal Bielsko-Biała bę-dzie przeciwnikiem Jaroty w barażach o utrzymanie się w II lidze. Bielszczanie

nie są wymarzonym rywalem dla jarociniaków. Czesław Owczarek zdecydowanie bardziej chciał zmie-rzyć się z Goplanią Inowrocław lub Błękitnymi Stargard Szczeciński. Pierwszy mecz odbędzie się w środę w Bielsku. Rewanż w sobotę w Ja-rocinie. Oba spotkania zaczną się o godz. 17.00. BKS zajął drugie miejsce w grupie śląsko-opolskiej III ligi. W trzydziestu meczach zdobył 64 punkty. Zano-tował 18 zwycięstw, 10 remisów i tylko 2 porażki. W ostatniej kolej-

zagrała sparing z trzecioligowym Górnikiem Konin i bezbramkowo zremisowała. - Chciałem zagrać dokładnie tydzień przed z przeciw-nikiem o zbliżonej sile do zespołu z baraży. Ten sparing pokazał, że wola walki i determinacja to główne cechy, które trzeba przeciwstawić takim zespołom i później dołożyć swoje umiejętności techniczne. Mecz skończył się bezbramkowym

remisem, bowiem nam tej deter-minacji dziś zabrakło. Spotkanie było wyrównane, oba zespoły miały swoje sytuacje do strzelenia bramek. Pojedynek barażowy zaczyna się w głowach i musimy wyjść maksy-malnie skoncentrowani i zmobilizo-wani - powiedział po meczu Czesław Owczarek. W Jarocie z różnych względów nie mogli zagrać Krzysztof Czabań-ski, Jacek Pacyński, Piotr Garbarek i Piotr Nieć. W jarocińskiej jedenastce testo-wanych było dwóch młodzieżow-ców z Polonii Nowy Tomyśl, którzy wcześniej występowali w juniorach Amiki Wronki. Lepsze wrażenie pozostawił po sobie Paweł Hojka, który w pierwszej połowie zagrał na lewej obronie, a w drugiej na lewej pomocy. Mniej widoczny był za to Fabian Myszkowski, grający jako stoper.

(faf)

PARY BARAŻOWE:

Polonia Sparta Świdnica - Zagłębie Sosnowiec BKS Stal Bielsko-Biała - Jarota Jarocin Błękitni Stargard Szczeciński - Miedź Legnica Goplania Inowrocław - Czarni Żagań

Górnik Konin- Jarota Jarocin

SKŁADJarota: T. Haze (46. R. Hołubiec) - H. Oczkowski, D. Piróg, F. Myszkowski, P. Hojka - M. Manelski (67. T. Wiła), G. Idzikowski (67. B. Kieliba), P. Lisiecki, M. Hercog (46. M. Grzegorzewicz), K. Gościniak - K. Stefaniak

0:0

IV liga (grupa południowa)

Kaliska Klasa Okręgowa

Kaliska A-klasa (grupa I)

Wyniki XXXIII kolejki rozgrywek:Centra Ostrów - Biały Orzeł Koźmin 1:2Korona Piaski - Płomyk Koźminiec 1:0Dąbroczanka Pępowo - Krobianka Krobia 1:3SKP Słupca - 1968 Jankowy 0:0Sparta Miejska Górka - GKS Krzemieniewo 1:0Victoria Września - Zryw Dąbie 1:0Calisia Kalisz - Olimpia Koło 1:1Sokół Kleczew - LKS Gołuchów 2:0Piast Kobylin - pauzuje

Wyniki XXXIV kolejki rozgrywek:1968 Jankowy - Dąbroczanka Pępowo 1:7Olimpia Koło - Victoria Września 1:0Biały Orzeł Koźmin - Piast Kobylin 1:1GKS Krzemieniewo - SKP Słupca 2:3LKS Gołuchów - Calisia Kalisz 2:0Krobianka Krobia - Korona Piaski 3:1Zryw Dąbie - Sparta Miejska Górka 3:2Płomyk Koźminiec - Centra Ostrów 5:2Sokół Kleczew - pauzuje

Tabela końcowa: 1. Calisia Kalisz 32 64 62:32 2. Sokół Kleczew 32 59 59:26 3. Piast Kobylin 32 54 47:25 4. Płomyk Koźminiec 32 54 48:39 5. SKP Słupca 32 51 43:28 6. Biały Orzeł Koźmin Wlkp. 32 50 38:32 7. Ardi Krobianka Krobia 32 48 45:48 8. LKS Gołuchów 32 45 39:34 9. Olimpia Koło 32 45 45:3510. Korona Piaski 32 44 39:4911. Dąbroczanka Pępowo 32 44 40:4212. Victoria Września 32 42 51:4713. Zryw Dąbie 32 41 38:5114. LZS 1968 Jankowy 32 39 41:6815. Centra Ostrów Wlkp. 32 38 40:5116. Sparta Miejska Górka 32 22 35:6717. GKS Krzemieniewo 30 19 28:64

Uwaga: Przy równej liczbie punktów o miejscu w tabeli decydują wyniki bezpośrednich spotkań

Wyniki XXIX kolejki rozgrywek:KKS 1925 Kalisz - KS Opatówek 1:1Sokoły Droszew - Prosna Kalisz 3:2Korona Pogoń Stawiszyn - Barycz Janków 1:1Pelikan Grabów - Astra Krotoszyn 3:2Orzeł Mroczeń - Ostrovia Ostrów 2:2Masovia Kraszewice - Victoria Ostrzeszów 3:2Pogoń Trębaczów - LZS Doruchów 2:3Pogoń N. Skalmierzyce - Stal Pleszew 1:1

Wyniki XXX kolejki rozgrywek:Ostrovia Ostrów - KKS 1925 Kalisz 6:1LZS Doruchów - Korona Pogoń 1:6Victoria Ostrzeszów - Orzeł Mroczeń 0:0KS Opatówek - Pelikan Grabów 7:1Astra Krotoszyn - Pogoń N. Skalmierzyce 3:1Barycz Janków - Sokoły Droszew 1:0Prosna Kalisz - Masovia Kraszewice 3:2Stal Pleszew - Pogoń Trębaczów 3:0

(walkower)

Zweryfikowany wynik:KKS 1925 Kalisz - Stal Pleszew 0:3

(walkower)

Tabela: 1. KS Stal Pleszew 30 80 104:18 2. Ostrovia Ostrów Wlkp. 30 75 97:24 3. KKS 1925 Kalisz 30 66 74:27 4. Orzeł Mroczeń 30 51 60:44 5. KS Opatówek 30 47 41:44 6. Astra Krotoszyn 30 45 64:51 7. Sokoły Droszew 30 43 68:59 8. Victoria Ostrzeszów 30 41 45:41 9. Barycz Janków Przygodzki 30 37 49:5810. Korona Pogoń Stawiszyn 30 37 41:4111. Pogoń Nowe Skalmierzyce 30 35 43:4412. Prosna Kalisz 30 32 37:6713. Pelikan Grabów 30 28 32:9114. LZS Doruchów 30 26 47:9715. Pogoń Trębaczów 30 24 32:7016. Masovia Kraszewice 30 17 25:83

Uwaga: Przy równej liczbie punktów o miejscu w tabeli decydują wyniki bezpośrednich spotkań

Wyniki XXVI kolejki rozgrywek:Victoria Skarszew - TADBUD Gladiatorzy 2:4GKS Jaraczewo - Iskra Sieroszewice 0:1Fortuna Dębniałki - Piast Czekanów 1:4Czarni Dobrzyca - Polonia Żerków 8:2CKS Zduny - Raszkowianka Raszków 5:0CKS Zbiersk - Szczyt Szczytniki 4:0Błękitni Sparta Kotlin - Unia Szymanowice 0:0

Tabela: 1. Iskra Sieroszewice 26 56 75:29 2. Czarni Dobrzyca 26 53 83:37 3. Piast Czekanów 26 47 68:48 4. CKS Zbiersk 26 45 65:33 5. GKS Jaraczewo 26 44 53:41 6. Błękitni Sparta Kotlin 26 39 45:39 7. Fortuna Dębniałki 26 36 48:58 8. TADBUD Gladiatorzy Sierszew 26 32 51:64 9. Unia Szymanowice 26 31 47:5310. CKS Zduny 26 31 38:5211. Victoria Skarszew 26 27 37:6612. Szczyt Szczytniki 26 26 35:6613. Polonia Żerków 26 23 31:6114. Raszkowianka Raszków 26 21 31:60

Uwaga: Przy równej liczbie punktów o miejscu w tabeli decydują wyniki bezpośrednich spotkań

O G Ł O S Z E N I E

Maciej Bernacik - to imię i na-zwisko trzeba dobrze zapamiętać. Być może za kilka lat ten młody człowiek dołączy do Roberta Kubicy w Formule 1. W swoim pierwszym teście bolidem Formuły BMW już zachwycił Niemców, zbliżając się wynikiem do rekordu toru. Maciej Bernacik ma 18 lat. Zaczynał tak samo jak Kubica i ma te same problemy co on u progu swojej kariery - czyli brak pienię-dzy na rozwój. Maciej - kartingo-wiec, mieszkający w Jarocinie, ma już na swym koncie tytuły

Czy będzie następcą Kubicy?

mistrza Polski oraz świata. Teraz być może otwierają się przed nim drzwi do Formuły 1. Dzięki pomocy dwóch pleszewskich automobi-listów - Tomasza Kujawskiego, Zbigniewa Mizernego oraz Łukasza Przybyła-Mahnkopp, a także profe-sora Blasczyka z Niemiec - Maciej Bernacik wziął udział w pierwszym teście Formuły BMW. Tak samo drogę do sławy zaczynał Robert Kubica, a także Sebastian Vettel i Sebastian Buemi. Oni również w kartingach osiągnęli wszystko, a póżniej przesiedli się do boli-

dów Formuły BMW lub Formuły Renault. Pleszewscy pasjonaci, którzy tak samo jak Maciej są zapalony-mi fanami Formuły 1, chcą po-móc Maciejowi w rozwoju talentu i szukają dla niego sponsorów. - Udało nam się znaleźć sponsora, który pokrył koszty testów oraz zobowiązał się do sfinansowania kolejnych testów na torach wyści-gowych w Europie - mówi Tomasz Kujawski. Pleszewscy przedsiębior-cy, prywatnie kartingowcy amato-rzy, od kilku lat obserwują rozwój

kariery 18-latka. Spotykają się na torach kartingowych w Gostyniu i Zielonej Górze, gdzie często trenu-ją i ścigają się. - Maciej już podczas pierwszego dnia testów w Niemczech zaskoczył niemieckich fachowców z teamu BMW wykręcając najlepszy czas dnia. Na podsumowanie testu szef teamu Formuły BMW zapytał, czy on na pewno nigdy nie kierował tego typu bolidem (wyposażonym w sekwencyjną skrzynię biegów) i czy na pewno do tej pory ścigał się tylko w kartingu? - wspomina Tomasz Kujawski. Maciej Bernacik po testach na torze BMW dostał się do grona 48 najzdolniejszych kierowców młodego pokolenia w Europie. Zaś w sierpniu na torze w Walencji młodzi kierowcy wezmą udział w „Licence Course”. Być może Maciej Bernacik znajdzie się w gro-nie kilku najlepszych kierowców, na których będzie czekał gotowy kontrakt na starty w Formule BMW. - Wyniki Macieja motywują nas do szukania kolejnych sponsorów. Potrzeby są ogromne, bo to drogi sport. Chcemy, aby podczas star-tów w Walencji miał równe szanse z innymi zawodnikami. Teraz musi dużo trenować - podkreśla Tomasz Kujawski. (mw/faf)

PODCZAS TESTÓW W FORMULE BMW MACIEJ BERNACIK był bliski ustanowienia rekordu toru, chociaż pierwszy raz w życiu jechał tego typu bolidem