Upload
buixuyen
View
234
Download
0
Embed Size (px)
Citation preview
Z cyklu: Deontologia w medycynie
Prof. zw. dr hab. n. med. Bożydar Latkowski
Zwycięstwa i klęski – operacje
oraz powikłane dzieciństwo
„...koniec ideałów – to początek pieniędzy
a początek pieniędzy to koniec sentymentów …”
(-) J.B. Latkowski
SłuchK W A R TA L N I K I N F O R M A C Y J N O - P O P U L A R N O - N A U K O W Y D L A L E K A R Z Y
ISSN 1232-8634 Wydawca: GEERS Akustyka Słuchu Sp. z o.o.
REDAKCJAdr Bogdan Hoffmannmgr Grzegorz Lorens
Konsultant medyczny:prof. zw. dr hab. n. med.Bożydar Latkowski
Sekretarz redakcji:Katarzyna Trzpil
Siedziba:90-146 Łódźul. Narutowicza 130tel. (0-42) 616 26 70fax. (0-42) 616 26 51e-mail:[email protected]
Redakcja pozwala na przedruki materiałówpod warunkiem podania źródła
Nakład 7000 egz.
DTP i druk: 101 studio DTP - Firma Tęgiwww.101studio.com.pl
Święta Bożego Narodzenia
oraz Nowy Rok 2009 to dla nas miła okoliczność
do złożenia najserdeczniejszych życzeń
wszelkiej pomyślnościnaszym Czytelnikom
i Sympatykom Redakcja „Słuchu”
Zarzucono mi kiedyś, że operację nazwałem brutalną interwencją.
A czym tak naprawdę jest? Jest przecież zakłóceniem piękna i har-
monii ludzkiego ciała niezależnie od tego, że jest wykonywana w znie-
czuleniu i niezależnie od tego, że w konkretnym przypadku jest niezbędna.
Ta brutalna interwencja wykonywana jest w szpitalu, a przecież świat
„z okien szpitala wygląda zupełnie inaczej”, dużo ciekawiej, dużo piękniej,
dużo barwniej niż to się wydaje podczas obłąkanej, codziennej gonitwy na-
szego cywilizowanego życia. Są tam i zwycięstwa i klęski.
GRUDZIEŃ Nr 4/2008 (66)
SPIS TREŚCI
1 Prof. zw. dr n. med. Bożydar Latkowski
Zwycięstwa i klęski – operacje oraz powikłane dzieciństwo
3 Dr n. med. Hanna Siedlecka Zespół Ushera
13 Katarzyna Trzpil Temuri znowu słyszy
14 CIEKAWE INFORMACJE
Niedosłyszący Polacy nie korzystają z aparatów słuchowych
15 ABC AUDIOPROTETYKA Próg nieprzyjemnego słyszenia
Próg bólu
Słuch
2
Najlepiej rozumieją to chorzy przebywający w szpitalu
wiele dni, tygodni, a nawet miesięcy.
Przekonanie, że lekarz jest po to aby uzdrawiać ludzi
i ratować życie tak głęboko wryło się w mentalność po-
koleń lekarskich, że każdy przypadek, w którym jest to
niemożliwe, do dnia dzisiejszego traktuje się wstydliwie,
a nawet wobec siebie odczuwa się jakiś wstyd, czy gorycz
klęski. Tak właśnie klęski. Ale przecież życie człowieka jest
procesem biologicznym mającym swój początek i koniec,
tak jak życie każdego organizmu.
Kiedyś powiedziano, że dobrym lekarzem może być
tylko dobry człowiek. A dobrym lekarzem to nie to samo
co znakomitym naukowcem, dobrym dydaktykiem czy
doskonałym specjalistą w swoim zawodzie. Być dobrym
lekarzem, to znaczy poza wiedzą medyczną posiadać
wrażliwość na nieszczęście chorego człowieka oraz goto-
wość do działań, w których nie wszystko przelicza się na
dobra materialne. Przyznam, że dzisiaj w epoce elektroniki
i lotów kosmicznych może się to wydawać nierealne. Życie
już dawno „odjudymiło” wielu z nas, ale mimo to kształt
deontologii pozostał niezmiennie taki sam.
W powszechnym dzisiaj przekonaniu o dehumanizacji
medycyny chory chciałby czuć się najważniejszym obiek-
tem zainteresowania i szczególnej troski lekarza zachowu-
jąc swoją godność, aby wyżalić się z dolegliwości związa-
nych z chorobą, a także z kłopotów związanych z życiem
rodzinnym. Ma być przyjacielem i opiekunem chorego. Na
razie u nas to jeszcze często teoria, ale w wielu krajach na
zachodzie Europy stwierdziłem, że tak jest.
Dzieciństwo, czy to świat szczęścia?Czy zawsze świat szczęścia, zamknięty w zaczarowa-
nym kręgu dziecinnych fantazji?
Widzimy przecież maluchy w szpitalu, jak za szczebel-
kami łóżeczek trzymając się oparcia kołyszą się z prawa na
lewo, przestępują z nóżki na nóżkę w oczekiwaniu na swój
największy i najpiękniejszy skarb, któremu na imię mama.
I tego skarbu nie zastąpi w szpitalu żadna ciocia, choć-
by nawet nie była w białym fartuchu i przynosiła ładne za-
bawki czy smakołyki oraz podawała lekarstwa o przyjem-
nym smaku, ani żaden wujek, choćby w dłoniach ogrzewał
słuchawkę, aby nie ziębiła przy dotknięciu plecyków, czy
najdelikatniej zmieniał opatrunki.
Można czekać i czekać bez końca na ten jedyny skarb.
Można nawet z tego powodu nie mieć apetytu, można źle
sypiać, a nawet dostać można wypieków czy gorączki.
Mogą także po policzkach spływać często gorące, prze-
zroczyste koraliki.
Kto to wymyślił ten skarb, z którym tak dobrze jest być
razem, choć często na próżno oczekuje się tej spragnio-
nej miłości, najbardziej potrzebnej wtedy kiedy boli i kiedy
przesłania wszystko, niepokój co ma nastąpić za chwilę.
Kto to wymyślił, ten skarb, który tak często zastępować muszą obcy ludzie?
W szpitalu starszy wiek też obfituje w „ważne proble-
my” i świat dziecięcego szczęścia wygląda inaczej, jest
powikłany, bo Kasia ma ładniejszą lalkę Barbie, a Jurek ma
samochód zdalnie sterowany, świat szczęścia wygląda ina-
czej, bo każą spać po obiedzie, pić mleko z kożuchem. Ale
często w bardzo wielu domach brakuje chleba i do szkoły
idzie się bez śniadania, a wychowanie określa przemoc
fizyczna, czy surowe, a nawet bardzo surowe prawa ulicy
i lekcje odrabia się nie przy stole zajętym przez dorosłych
z butelką, lecz przy oknie na parapecie.
A więc zagubiony świat dziecięcego szczęścia. Poni-
żany brutalnością i brakiem etycznych cech w prostackich
prawach siłowego wychowania. Trudno to dziś wszystkim
wytłumaczyć, ale nawet niewinny „klaps” należy jednak
uznać za godny potępienia element wychowania, choć nie-
którzy pedagodzy „przymykają oko” na tak rygorystyczne
rozumowanie i być może należy czasem … Ale to „cza-
sem” nie może się powtarzać i „klaps” winien być zawsze
jedynie symbolicznym gestem, kiedy słowa i przykłady oraz
przykłady i słowa – nie przynoszą skutku. Na pewno wów-
czas trzeba poprosić o radę doświadczonego pedagoga.
Dziecięcy świat szczęścia to zawsze świat baśniowych
fantazji i drzemiącej podświadomości, że w pobliżu jest
ten najpiękniejszy skarb – mama, która znajdzie sposób na
pokonanie zła. Ale czy zawsze ten skarb to symbol dzie-
cięcego szczęścia? Czy nie kojarzy się czasem z prostac-
ką fizyczną przemocą? Czy nie zakłóca spokoju udziałem
w pijackich awanturach?
Wówczas pastelowe kolory szpitalnych sal, biel far-
tuchów, widok strzykawek, ukłucia przy pobieraniu krwi
i zimno słuchawek podczas osłuchiwania płucyków – są
już mniej straszne a „ciocia w bieli” stają się „najlepszymi
duchami”. Pobyt w szpitalu jest więc często nieporówna-
nie lepszy niż „powikłane” domowe dzieciństwo potęgo-
wane brutalnymi pijackimi awanturami.
3
Rok za łożenia 1951
Dr n. med. Hanna SiedleckaLaryngolog
Instytut Matki i Dziecka
Akademia Pedagogiki Specjalnej
Zespół UsheraZespół Ushera (USH) jest recesywnie dziedziczo-
nym autosomalnym schorzeniem. Autosomalny gen
nie jest związany z płcią, co oznacza, że może wy-
stąpić zarówno u mężczyzn jak i u kobiet. Recesywny
gen może być ukryty przez pokolenia, każdy z nas
może być nosicielem takich genów. Dopiero spo-
tkanie się dwóch identycznych recesywnych genów
wyzwala daną chorobę. Badania lokalizacji tego genu
wykazują, że jeden typ kliniczny zespołu może być
spowodowany kilkoma różnymi genami umiejscowio-
nymi na różnych chromosomach.
Dziecko dotknięte zespołem Ushera rodzi się głu-
che lub z uszkodzeniem słuchu różnego stopnia.
Jego rozwój ruchowy jest często opóźniony (zwy-
kle zaczyna chodzić samodzielnie po 18 miesiącu życia)
i manifestuje zaburzenia równowagi. W wieku dziecięcym
i młodzieńczym stwierdza się narastające stopniowo
upośledzenie adaptacji oka do ciemności, tzw. „ślepotę
zmierzchową”, postępującą utratę ostrości wzroku oraz
obwodowe ograniczenie i zamglenie pola widzenia, co
prowadzi do coraz znaczniejszych ograniczeń widzenia.
W drugiej dekadzie życia w badaniu okulistycznym
można rozpoznać wczesne oznaki zwyrodnienia siat-
kówki, które – wolno postępując – powodują charaktery-
styczne zmiany w obrębie dna oka o typie barwnikowego
zwyrodnienia siatkówki (retinitis pigmentosa). W trzeciej
lub czwartej dekadzie życia choroba prowadzi stopniowo
do całkowitej utraty wzroku. Pacjent w wieku dojrzałym
staje się funkcjonalnie osobą głuchoniewidomą.
Wyniki badań dotyczących częstości występowania
zespołu Ushera prowadzone przez R. Penninga wskazu-
ją, że na 100 000 badanych osób u 3,5-6,2 rozpoznaje
się zespół Ushera. Zespół ten stanowi 3-6% wszystkich
typów wrodzonej głuchoty. 18% wszystkich osób do-
tkniętych retinitis pigmentosa (RP) ma zespół Ushera,
natomiast u 50% wszystkich osób głuchoniewidomych
statystycznie występuje zespół Ushera.
Podobne badania prowadzili B. Kimberling i C. Möller.
Uważają oni, że częstość występowania zespołu Ushera
jest większa niż 10/100 000 urodzeń. Typ I Ushera wystę-
puje u 10% wszystkich wrodzonych uszkodzeń słuchu,
typ II występuje dwukrotnie częściej niż typ I.
Według danych epidemiologicznych szacuje się, że na
świecie występuje 250 000 osób dotkniętych zespołem
Ushera. W badaniach dzieci z wrodzonym uszkodzeniem
słuchu częstość występowania zespołu określa się jako
5-10% populacji.
Zespół Ushera charakteryzuje się obustronnym od-
biorczym uszkodzeniem słuchu różnego stopnia, postę-
pującym wraz z wiekiem barwnikowym zwyrodnieniem
siatkówki (retinitis pigmentosa) RP oraz dysfunkcją ukła-
du przedsionkowego. W zależności od w/w czynników
występują trzy typy zespołu Ushera:
typ I – wrodzone uszkodzenie słuchu w stopniu głębo-
kim (tzw. „resztki słuchowe”), brak pobudliwości
narządu przedsionkowego, „ślepota zmierzcho-
wa” we wczesnym dzieciństwie, pierwsze objawy
zaburzeń widzenia obwodowego przed okresem
dojrzewania, całkowita utrata wzroku we wcze-
snym wieku średnim;
typ II – wrodzone uszkodzenia słuchu typu odbiorczego
(krzywa słuchowa na audiogramie „spadająca”),
uszkodzenie słuchu umiarkowanego stopnia dla
tonów niskich i głębokiego dla tonów wysokich,
prawidłowa pobudliwość narządu przedsionko-
wego, „ślepota zmierzchowa” w dzieciństwie,
zaburzenia widzenia obwodowego tuż przed lub
zaraz po okresie dojrzewania, całkowita utrata
wzroku w wieku średnim;
typ III – w okresie niemowlęcym słuch prawidłowy lub
uszkodzony w niewielkim stopniu, niedosłuch
typu odbiorczego – najczęściej pogłębiający się
po ukończeniu 10 roku życia („spadająca” krzywa
słuchowa na audiogramie), postępujące z wie-
kiem zaburzenia równowagi różnego stopnia
będące wynikiem nieprawidłowej pobudliwości
narządu przedsionkowego. Postępujący charak-
ter zaburzeń widzenia może się różnić w czasie,
ale „ślepota zmierzchowa” zawsze wyprzedza
zaburzenia widzenia w świetle dziennym.
Słuch
4
Charakterystyka uszkodzenia słuchu w zespole Ushera
Zespół UsheraTyp I
Przewodnictwo powietrzne
Prawe ucho
Lewe ucho
Zespół UsheraTyp II
Przewodnictwo powietrzne
Prawe ucho
Lewe ucho
Przewodnictwo kostne
Prawe ucho
Lewe ucho
Zespół UsheraTyp III
Przewodnictwo
Powietrzne
Kostne
Rys. 1 Audiogramy w poszczególnych typach zespołu Ushera
5
Rok za łożenia 1951
Zarys budowy ucha
Budowa ucha dotyczy rozróżnienia trzech jego części:
ucha zewnętrznego, ucha środkowego i ucha wewnętrzne-
go. Ucho zewnętrzne stanowi: małżowina uszna i przewód
słuchowy zewnętrzny, kończący się błoną bębenkową, któ-
ra oddziela ucho zewnętrzne od ucha środkowego. Ucho
środkowe znajduje się wewnątrz kości skroniowej czaszki.
Jest to system jam powietrznych i składa się na nie: jama
bębenkowa z trzema kosteczkami słuchowymi, jama sutko-
wa z komórkami powietrznymi wyrostka sutkowego i trąb-
ka słuchowa. Kosteczki słuchowe (młoteczek, kowadełko
i strzemiączko) działają na zasadzie dźwigni w przenoszeniu
dźwięku ze środowiska gazowego (w uchu zewnętrznym
i środkowym) do przestrzeni płynowych ucha wewnętrz-
nego. Dwa mięśnie wewnątrzuszne (napinacz błony bę-
benkowej i mięsień strzemiączkowy) zapewniają pra-
widłową ruchomość tej konstrukcji i spełniają funkcję
akomodacyjną w przenoszeniu dźwięku. Trąbka słuchowa
łącząca jamę bębenkową z gardłem wyrównuje ciśnie-
nie w tejże jamie bębenkowej. Ucho wewnętrzne składa
się z błędnika i nerwu statyczno-słuchowego. Błędnik
dzieli się na: błędnik kostny i jego odpowiednik, błędnik
błoniasty znajdujący się wewnątrz błędnika kostnego.
Przestrzeń między błędnikiem kostnym i błoniastym wy-
pełnia ciecz zwana perilimfą, natomiast wewnątrz błęd-
nika błoniastego znajduje się ciecz zwana endolimfą.
W skład błędnika wchodzi: ślimak (nazwany tak od
swej budowy w kształcie skorupki ślimaka), wewnątrz
którego znajduje się aparat zmysłu słuchu, przedsio-
nek i trzy kanały półkoliste, w których znajduje się
aparat zmysłu równowagi. Nerw statyczno-słuchowy
(VIII nerw czaszkowy) składa się z części słuchowej
i przedsionkowej. Droga słuchowa, czyli droga przewo-
dzenia bodźca słuchowego w obrębie układu nerwowego,
biegnie do kory płata skroniowego mózgu, a przedsionko-
wa do móżdżku.
Zarys anatomii i fizjologii narządu równowagi
Narząd równowagi składa się z: przedsionka, nerwu
przedsionkowego, jądra przedsionkowego w pniu mózgu,
licznych szlaków łączących układ przedsionkowy z innymi
układami ośrodkowego układu nerwowego.
Narząd przedsionkowy odgrywa w całym układzie rów-
nowagi najistotniejszą rolę. Jego zadaniem jest odbieranie
bodźca związanego z działaniem na nas przyciągania
ziemskiego. Orientuje on nas w położeniu naszego ciała
w stosunku do powierzchni ziemi, dostarcza informacji do
ośrodkowego układu nerwowego o pozycji głowy w sto-
sunku do szyi i do reszty ciała oraz do otaczającej nas
przestrzeni. Ponad to wyzwala odruchy oczne (oczopląs,
odruchy kompensacyjne gałek ocznych) oraz wpływa na
utrzymanie stałego pola widzenia w czasie ruchów głowy.
Narząd przedsionkowy dzieli się na część ośrodkową
i obwodową. Granicą pomiędzy tymi częściami jest ściana
pnia mózgu, w miejscu wniknięcia w nią nerwu przedsion-
kowego. Twór siatkowaty przebiega przez pień mózgu i ma
duże znaczenie dla właściwego napięcia mięśniowego
w czasie stania, chodzenia, a więc zachowania równowagi.
Istotny jest również układ czucia głębokiego (proprio-
cepcja). Proprioceptory to receptory dostarczające informa-
cji o położeniu poszczególnych części ciała w przestrzeni,
w określonym czasie.
Równowaga fizyczna zależy zatem od trzech układów:
bodźców wzrokowych, proprioceptywnych impulsów
z mięśni, ścięgien i stawów oraz reakcji przedsionkowych
błędnika ucha wewnętrznego. Wszystkie te bodźce są
integrowane w mózgu i móżdżku. Rys. 2 Schemat budowy ucha
Słuch
6
W związku z tym badania czynności narządu przed-
sionkowego odgrywają tak istotną rolę w diagnostyce
zespołu Ushera i pozwalają na kliniczne zróżnicowanie
poszczególnych jego typów:
typ I – brak pobudliwości narządu przedsionkowego,
typ II – prawidłowa pobudliwość narządu przedsionko-
wego,
typ III – możliwość wystąpienia z wiekiem nieprawidło-
wej pobudliwości narządu przedsionkowego.
Rys. 3 Narząd
równowagi
w I typie
zespołu Ushera
(Kimberling W.)
Rys. 4 Narząd
równowagi
w II typie
zespołu Ushera
(Kimberling W.)
Rys. 5 Narząd
równowagi
w III typie
zespołu Ushera
(Kimberling W.)
Uszkodzenie wzroku w zespole Ushera
Narząd wzroku uzupełnia informacje niezbędne
ośrodkowi korowemu przedsionka do oceny położenia
w przestrzeni. Widzenie obuoczne pozwala na analizę
głębi widzenia.
W odbieraniu fal i ich przekształcaniu na wrażenia zmy-
słowe bierze udział gałka oczna oraz drogi i ośrodki łączące
oko z polem wzrokowym kory mózgowej. Samo oko spełnia
złożoną funkcję, zawiera układ optyczny, właściwe recepto-
ry, czyli pręciki i czopki, oraz drogi dla impulsów nerwowych
w samej siatkówce. Uszkodzenie narządu wzroku w zespo-
le Ushera charakteryzuje się głównie zmianami w obrębie
siatkówki. Siatkówka to tkanka wewnątrz oka, w której mają
miejsce pierwsze stadia widzenia. Składa się ona z dziesię-
ciu warstw, wśród których znajduje się warstwa komórek
dwojakiego rodzaju, wrażliwych na światło i barwę. Jedne
z nich są wrażliwe na stopień natężenia światła, dają obraz
czarno-biały oglądanych przedmiotów – są to pręciki. Drugi
rodzaj to czopki, które są wrażliwe na barwy, jednak mogą je
odbierać tylko przy dobrym oświetleniu. O zmroku i w nocy
barw już nie rozróżniamy. W tylnej części siatkówki znajduje
się plamka żółta, która jest najbardziej wrażliwym miejscem
dzięki szczególnemu zagęszczeniu komórek światłoczu-
łych. Natomiast w miejscu wyjścia nerwu wzrokowego znaj-
duje się część siatkówki całkowicie niewrażliwa na światło.
Jest to tarcza nerwu wzrokowego, w obrębie której nie ma
komórek światłoczułych, a zatem siatkówka w tym miejscu
nie odbiera wrażeń wzrokowych. Jest to tzw. plamka ślepa.
Pobudzenie czopków i pręcików bodźcem świetlnym jest
przekazywane za pomocą nerwów do płata potylicznego
mózgu, gdzie znajduje się korowe pole wzrokowe. W barw-
nikowym zwyrodnieniu siatkówki (Retinitis Pigmentosa)
następuje powolna jej degeneracja, w wyniku czego traci
ona swą zdolność do przekazywania obrazu do mózgu. De-
generacja ta obejmuje: zwyrodnienie siatkówki (szczególnie
pręcików), wędrowanie barwnika do siatkówki, w wyniku
czego tworzą się złogi barwnikowe w postaci tzw. komórek
kostnych, stwardnienie zrostowe naczyń (tętniczki siatków-
ki zwężają się), zanik nerwu wzrokowego (tarcza nerwu
wzrokowego staje się blada). Barwnikowe zwyrodnienie
siatkówki (RP) powoduje nieodwracalne uszkodzenie siat-
kówki oka. W procesie chorobowym, jako pierwsze zostają
uszkodzone pręciki, a następnie czopki, co powoduje
początkowo „ślepotę zmierzchową”, a później zaburzenia
widzenia również w ciągu dnia, prowadząc do ograniczenia
7
Rok za łożenia 1951
pola wzrokowego tzw. „widzenia lunetowego/tunelowego”.
Tempo i zasięg zmian zwyrodnieniowych jest różne, czasa-
mi zmiany te doprowadzają do utraty wzroku lub widzenia
centralnego jedynie 5-10º. Kolejno pojawiające się objawy
zwyrodnienia siatkówki (Retinitis Pigmentosa) to:
a) tzw. „ślepota zmierzchowa” czyli zaburzenie adaptacji oka
do widzenia w ciemności, spowodowane nieprawidłową
czynnością pręcików w siatkówce. Kłopoty z widzeniem
o zmierzchu oraz w ciemności mogą występować bardzo
wcześnie, już w okresie niemowlęcym, np. podczas kar-
mienia nocą, kiedy niemowlę nie może trafić do butelki
z pokarmem. „Ślepota zmierzchowa” na wiele lat poprze-
dza wystąpienie ograniczenia pola widzenia. Zaburzenia
wzroku występują też w innych chorobach narządu wzroku
(np. hipowitaminoza), dlatego w tym okresie nie jest moż-
liwe jednoznaczne postawienie prawidłowej diagnozy;
b) trudności w adaptacji do zmiennego natężenia światła,
nadwrażliwość na światło;
c) ograniczenie pola widzenia. Ubytki w polu widzenia
powodują, że zwęża się ono stopniowo, od obwodu ku
środkowi, prowadząc do tzw. „widzenia lunetowego”.
Oznacza to, że osoba dotknięta tym schorzeniem stop-
niowo traci zdolność lokalizowania obiektów, które nie
znajdują się na wprost niej (pręciki leżące na obwodzie
siatkówki tracą zdolność przekazywania informacji doty-
czących zmian intensywności oświetlenia oraz kształtów
obiektów na obwodzie). Początkowo dzieci nie zauważają
żadnych zmian i nie mają kłopotów z widzeniem, ponie-
waż degeneracja czopków siatkówki zaczyna się od ob-
wodu pola widzenia, a zdolność osobników z RP do spe-
cyficznych ruchów gałek ocznych pomaga w widzeniu.
W ciągu wielu lat choroby pole widzenia staje się coraz
bardziej ograniczone. Zaburzenia widzenia centralnego
występują znacznie później, czasem dopiero w zaawan-
sowanym wieku, a u niektórych pacjentów nawet wtedy
może jeszcze pozostać 5-10º prawidłowego widzenia.
Dość często stwierdza się zaćmę, która może wystąpić
w wieku 20-40 lat, komplikując proces chorobowy;
d) zaburzenia ostrości widzenia, aż do całkowitej utraty
wzroku, występują w zaawansowanym stadium choroby.
Stopień i tempo, w jakim następuje pogorszenie wzroku
w RP, mogą być bardzo różne, dlatego też należy pamiętać
o przeprowadzaniu badań kontrolnych, szczególnie u osób
z grupy ryzyka dla zespołu Ushera.
Rys. 6 Zmiany pola widzenia w przebiegu zespołu Ushera
za: B. Kimberling i C. Möller
Słuch
8
Zespół Ushera w świetle diagnostyki genetycznej
Wszystkie trzy typy zespołu Ushera są spowodo-
wane przez autosomalne, recesywne geny, co oznacza,
że zarówno ojciec jak i matka mają po jednym genie
prawidłowym i jednym patologicznym zespołu Ushera.
U dziecka, które przychodzi na świat z dwoma genami
patologicznymi, występuje zespół Ushera.
Badania lokalizacji genu wykazują, że jeden typ kli-
niczny zespołu może być spowodowany kilkoma różnymi
genami, umiejscowionymi w różnych chromosomach.
Geny dla izolowanej dziedzicznie głuchoty i USH różnią
się. Osoba z grupy zwiększonego ryzyka dla Ushera
najprawdopodobniej będzie pierwszą osobą w rodzinie
z wrodzonym uszkodzeniem słuchu.
TYP PODTYP GENU GEN CHROMOSOM
USHER I USH 1a - 14
USH 1b MY07A 11
USH 1c USH1C 11
USH 1d CDH23 10
USH 1e - 21
USH 1f PCDH15 10
USH 1g SANS 17
USHER II USH 2a USH 2a 1
USH 2b - 3
USH 2b VLRG1 5
USHER III USH 3 USH3 3
Rys. 7 Genetyczne podtypy zespołu Ushera za: R. Penning
Jedynie wczesna i pełna diagnostyka (w tym rów-
nież genetyczna) zespołu Ushera w pierwszych pię-
ciu latach życia (Möller 1998) daje możliwość opraco-
wania odpowiedniego programu wczesnej interwencji:
rehabilitacji, leczenia, edukacji a także zapobiegania
konsekwencjom choroby i dramatom życia. Pacjentów
takich należałoby objąć szczególną opieką lekarzy róż-
nych specjalności: pediatrów, laryngologów, okulistów,
psychologów oraz nauczycieli szkół. Wskazane było-
by prowadzenie badań przesiewowych u tych dzieci
w szkołach i ośrodkach szkolno-wychowawczych.
Sytuację osób z zespołem Ushera pogarsza istnienie
bariery niewiedzy i niezrozumienia tego problemu przez
rodzinę, przyjaciół oraz lekarzy. Aby wyjść naprzeciw tym
trudnościom w wielu państwach (USA, Wielka Brytania,
Holandia i kraje skandynawskie) opracowano już progra-
my diagnostyczne, leczenie chirurgiczne (implanty ślima-
kowe) i rehabilitacyjne pomocne w rozwiązywaniu pro-
blemów ludzi z zespołem Ushera. Edukacja specjalistów
obejmuje: lekarzy, psychologów, nauczycieli, pracowni-
ków socjalnych, jak i rodziny osób z zespołem Ushera.
Wczesna wykrywalność zespołu Ushera w grupie
dzieci z uszkodzonym słuchem możliwa jest przy za-
stosowaniu:
1. Diagnostyki klinicznej
2. Diagnostyki genetycznej
Ad. 1. Diagnostyka kliniczna powinna być poprze-
dzona przesiewowymi badaniami ankietowymi (ankiety
w posiadaniu autora). W skład badań klinicznych wcho-
dzą: badania narządu słuchu, narządu wzroku, narządu
Możliwe kombinacje genowe dla każdej ciąży
przy dziedziczeniu recesywnym zespołu Ushera
nie zmieniony gen
zmieniony gen
Dziecko otrzymuje dwa
zmienione geny. MA
zespół Ushera – szansa 1 do 4
Dziecko otrzymuje jeden zmieniony gen,
jest nosicielem. NIE MA
zespołu Ushera – szansa 2 do 4
Dziecko otrzymuje jeden zmieniony gen,
jest nosicielem. NIE MA
zespołu Ushera – szansa 2 do 4
Dziecko nie otrzy-muje żadnego zmie-
nionego genu. NIE MA
zespołu Ushera – szansa 1 do 4
9
Rok za łożenia 1951
równowagi i inne, niezbędne badania wynikające z obja-
wów chorobowych.
Ad. 2. Diagnostyka genetyczna jako uzupełnienie badań
klinicznych jest niezwykle istotna. W jej skład wchodzą:
a) poradnictwo
b) diagnostyka DNA
Diagnostyka audiologiczna
1. Wywiad chorobowy:
a) czas wystąpienia uszkodzenia słuchu
b) charakter uszkodzenia słuchu (wrodzony/nabyty)
c) występowanie uszkodzenia słuchu/wzroku w rodzinie
d) inne nabyte przyczyny uszkodzenia słuchu
e) ewentualne leczenie chirurgiczne w obrębie ucha
2. Badanie stroikami: różnicowanie pomiędzy przewo-
dzeniowym a odbiorczym uszkodzeniem słuchu
3. Badanie otoskopowe
Diagnoza uszkodzenia słuchu u niemowląt i małych dzieci:
1. Badania subiektywne:
a) badania behawioralne (opierają się na obserwacji
reakcji dziecka na bodźce dźwiękowe przez oso-
by badające, przy aktywnej współpracy dziecka
w czasie badania)
– test Ewingów (od siódmego miesiąca życia)
– audiometria wzmocniona bodźcem wzrokowym
(VRA) – od siódmego miesiąca życia
– audiometria zabawowa (od drugiego roku życia)
– badanie audiometrem pediatrycznym
Diagnoza uszkodzenia słuchu u dzieci starszych i dorosłych:
– audiometria klasyczna – badanie tonami czystymi
(od piątego roku życia)
– audiometria mowy – badanie testami słownymi (odpo-
wiednimi do wieku)
Badanie okulistyczne powinno obejmować:a) ostrość wzroku
b) pole widzenia (perymetria kinetyczna, perymetria auto-
matyczna, test Farnswortha)
c) adaptacja do ciemności
d) dno oka
e) ERG (elektroretinografia)
Badanie narządu równowagi Badanie narządu równowagi (badanie odczynów przed-
sionkowych) ma na celu sprawdzenie, czy narząd przed-
sionkowy zachowuje się prawidłowo, czy patologicznie.
Wyróżniamy cztery rodzaje prób stosowane przy ba-
daniu narządu równowagi:
1. Próby statyczne polegające na tym, że człowiek
przybiera określona pozycję, w której powinien trwać
w bezruchu przez co najmniej kilka sekund.
a) Próba Romberga – polega na zachowaniu równowa-
gi podczas stania ze złączonymi stopami i zamknię-
tymi oczami (określa się czas nieruchomego stania)
b) Próba Romberg „uczulony” – polega na staniu na
jednej nodze z zamkniętymi oczami co najmniej
15 sekund (osoba z nieprawidłową czynnością błęd-
ników nie jest w stanie wykonać tej próby)
2. Próby dynamiczne polegają na badaniu równowagi
w czasie ruchów wykonywanych przez pacjenta.
a) próba mijania – pacjent wykonuje określone ruchy
rąk względem danego punku odniesienia, początko-
wo z otwartymi potem zamkniętymi oczami
b) próba marszu po prostej – pacjent ma za zada-
nie przejść po linii prostej początkowo z otwar-
tymi potem zamkniętymi oczami (chory zbacza
w stronę uszkodzonego błędnika)
3. Próba kaloryczna Fitzgeralda-Hallpike’a – polega na
drażnieniu błędnika wodą lub powietrzem o określonej
temperaturze (woda zimna 30°C, woda ciepła 44°C);
na podstawie wywołanego oczopląsu określa się stan
i stopień pobudliwości błędników.
4. Próby kinetyczne – polegają na wywołaniu oczopląsu
po wykonaniu prób obrotowych.
a) test obrotowy Barany’ego – po wykonaniu 10 ob-
rotów pacjenta siedzącego na krześle obrotowym,
określa się czas trwania oczopląsu poobrotowego
(30-40 sekund) oraz jego intensywność na podsta-
wie liczby wychyleń i kierunku uderzeń oczopląsu
b) test fotela wahadłowego – wykonuje się go wyko-
rzystując fotel wahadłowy lub obrotowy sterowany
elektronicznie, polega na bodźcowaniu przedsionka
przyśpieszeniami o wzorze sinusoidalnym
Słuch
10
Badanie elektronystagmograficzneBadanie elektronystagmograficzne (ENG) – graficzny
zapis charakteru oczopląsu. W badaniu tym wykorzystuje
się obecność pola elektrostatycznego wokół oka przez
dipol elektryczny rogówkowo-siatkówkowy. Zmiany tego
pola elektrycznego wynikłe z przemieszczeń oka są wy-
chwytywane przez elektrody skórne okołooczodołowe,
a po wzmocnieniu przekazywane do pisaka, który je reje-
struje na papierze przesuwającym się ze stałą szybkością.
STRATEGIA POSTĘPOWANIA W ZESPOLE USHERA
Postępowanie terapeutyczne1. Leczenie witaminą „A” i antyoksykantami – ostatnie
badania wskazują na spowolnienie progresji zespołu
Ushera przy łącznym podaniu witaminy A i stosowaniu
odpowiedniej diety (prace Uniwersytetu Harvarda).
2. Protetyka słuchu – zastosowanie implantów w przypad-
ku pacjenta z tym zespołem jest szczególnie istotne.
Implant ślimakowy składa się z dwóch części:
a) wewnętrznej, wszczepianej operacyjnie;
b) zewnętrznej, dołączanej po całkowitym zagojeniu się
rany pooperacyjnej. Część ta zwana procesorem
mowy jest odpowiedzialna za wychwytywanie, prze-
twarzanie i przekazywanie dźwięków do części we-
wnętrznej implantu.
System implantu ślimakowego zastępuje wszystkie trzy
elementy ucha (ucho zewnętrzne, środkowe i wewnętrzne),
zapewniając przekazywanie informacji akustycznej bezpo-
średnio z otoczenia do nerwu słuchowego. W słyszeniu za
pomocą implantu odpowiedzialny jest mikrofon, znajdujący
się w górnej części procesora mowy, tuż za uchem. Układ
elektroniczny procesora mowy przetwarza ten dźwięk na
sygnał cyfrowy, który podlega przekształceniom obejmu-
jącym między innymi usuwaniu niepotrzebnego szumu
i wzmacnianiu istotnych informacji w zakresie dźwięków
mowy, zastępując w ten sposób nasze naturalne filtry
akustyczne, jakimi są małżowina, kanał słuchowy i ucho
środkowe. Tak przetworzony sygnał zamieniany jest przez
procesor mowy na specjalny kod zawierający parametry
określone podczas indywidualnej sesji dopasowania pro-
cesora mowy przez specjalistę kliniczno-technicznego.
Kod ten przesyłany jest za pomocą cewki nadawczej
do części wewnętrznej systemu implantu ślimakowego.
Cewka odbiorcza przekazuje kod do odbiornika, który na
podstawie odebranych informacji odpowiednio steruje sty-
mulacją elektryczną na poszczególnych elektrodach we-
wnątrz-ślimakowych. Każdej elektrodzie wewnątrz ślimaka
odpowiada określony zakres częstotliwości dźwięku i jeśli
ta właśnie częstotliwość odbierana jest przez mikrofon, to
odpowiednia elektroda odpowiedzialna za przekazanie tej
informacji stymuluje elektrycznie nerw słuchowy. Stymu-
lacja ta jest przez nerw słuchowy przekazywana do wyż-
szych elementów drogi słuchowej i w ten sposób powstaje
wrażenie słuchowe.
Zastosowanie aparatów słuchowych o różnych spo-
sobach przekazywania dźwięku wymaga stałego monito-
rowania w zależności od postępującego procesu choro-
bowego. Aparat słuchowy odbiera dźwięk, wzmacnia go
i odpowiednio przetwarza, po czym dalej przesyła natu-
ralną drogą przez układ kosteczek słuchowych do ślima-
ka. Sposób przetwarzania dźwięku przez aparat różni się
znacząco w poszczególnych typach aparatów.
3. Protetyka wzroku – implant siatkówki
4. Terapia genowa – z nią wiążą się największe nadzieje
w możliwości leczenia zespołu w przyszłości
5. Zmiana stylu życia (ciemne okulary, odpowiednia die-
ta, zaprzestanie palenia)
Program wielospecjalistycznej opiekiPostępowanie rewalidacyjne u pacjentów, u których
w badaniach przesiewowych i klinicznych rozpoznano
zespół Ushera należy wprowadzić na wiele lat przed
wystąpieniem objawów niedowidzenia, prowadzących
do całkowitej utraty wzroku. Stopniowe wprowadzanie
programu ma na celu nie tylko mniej bolesne zaakcepto-
wanie nieuchronnego kalectwa, ale także przystosowanie
jednostki do nowych warunków i uzyskanie możliwie jak
największej samodzielności w codziennym życiu.
Proponowany program rewalidacyjny powinien
uwzględniać następujące problemy:
1. Słuchowe
2. Wzrokowe
3. Psychologiczno-pedagogiczne
Ad. 1. Jeśli chodzi o problemy związane ze słuchem,
to najważniejsze jest systematyczne badanie narządu
słuchu, mające na celu ewentualne wykrycie postępują-
11
Rok za łożenia 1951
cego niedosłuchu i monitorowanie funkcjonalnego stanu
słuchu odpowiednimi aparatami słuchowymi.
– co najmniej raz w roku jest konieczne wykonanie
kontrolnego badania słuchu, sprawdzenie aparatów
słuchowych i wkładek usznych;
– w przypadki głębokiego niedosłuchu oraz postępują-
cej utraty wzroku należy rozpatrzyć ewentualną możli-
wość zastosowania implantów ślimakowych;
– postępowanie surdologopedy powinno uwzględniać
zarówno stopień ubytku słuchu i ewentualne jego po-
gorszenie, jak również postępującą wadę wzroku.
Ad. 2. Natomiast problemy wzrokowe należy rozwią-
zywać poprzez:
– systematyczne, kontrolne badanie narządu wzroku
(co najmniej raz w roku), które ma na celu ewentualne
wykrycie RP i monitorowanie procesu chorobowego;
– próbę opóźnienia postępu procesu zwyrodnieniowego (RP)
siatkówki, dzięki stosowaniu odpowiedniego leczenia.
Terapię wzroku, która powinna prowadzić do ułatwie-
nia przystosowania się do sytuacji postępującego ograni-
czenia widzenia, w sztucznie wytworzonych warunkach,
jak np. ćwiczenia na orientację w przestrzeni o zmroku,
opanowanie czynności życia codziennego, naśladowanie
przewodnika i współpracę z nim.
Ad. 3. Problemy psychologiczno-pedagogiczne:
– w przypadku dziecka postępowanie psychologa musi
być uzależnione od wieku, niemniej w każdym przypadku
do jego obowiązków powinno należeć przede wszystkim
informowanie rodziców o przebiegu choroby ich dziecka
i przygotowanie do dalszego postępowania z nim w pro-
cesie rewalidacyjnym (PZN 1997);
– ze względu na fakt, iż udział psychologa w procesie re-
walidacji najczęściej dotyczy młodzieży, powinien on po-
siąść umiejętność informowania pacjenta o jego chorobie
i możliwościach przystosowania się do życia w zmienio-
nych warunkach (Perier 1992; Adler, Rodman 1985).
Niekiedy wiadomość o zaistniałej sytuacji wpływa tak
destrukcyjnie na młodego człowieka, iż wymaga on stałej
opieki psychologa, który m.in. wprowadza metody psycho-
terapeutyczne (Mc Cay 1993). Obserwuje się bowiem dość
często występujące nerwice reaktywne, stany depresyjne
i nietypowe stany schizofrenii, które przeważnie mają cha-
rakter przemijający.
Przyczyną tych stanów jest reakcja psychiczna na uszko-
dzenie dwóch narządów zmysłu, która powoduje odbiór
otaczającego świata w szczególny sposób. W efekcie ludzie
z zespołem USH z trudem nawiązują kontakt z otoczeniem
i odwrotnie (Vernon 19990).
Program edukacyjny dla osób z zespołem Ushera
Program edukacyjny powinien dotyczyć zarówno dzieci,
u których stwierdzono objawy USH, jak ich rodziców i na-
uczycieli zajmujących się nimi.
Osobami, które często jako pierwsze stykają się z dziec-
kiem podejrzanym o zespół Ushera poza rodzicami są
nauczyciele i wychowawcy internatu w szkołach podsta-
wowych i ponadpodstawowych dla dzieci z wadami słuchu.
Dlatego im przede wszystkim powinno się przekazywać
wiedzę o tym zespole, a także szczegółowe informacje do-
tyczące perspektyw dziecka w dalszym jego życiu.
Szczególnie nauczyciele WF powinni zwrócić uwagę
na odmienność zachowania się tych dzieci wśród innych
rówieśników. Bowiem najwyraźniej przejawia się ona na
lekcjach wychowania fizycznego, kiedy to dziecko wykazu-
je np. niezborność ruchów w grach zespołowych, zostaje
z tyłu w czasie biegu, nie umie ćwiczyć na równoważni,
a także skakać na jednej nodze. Natomiast nauczyciele
i wychowawcy internatu mają możliwość obserwacji zacho-
wań dziecka o zmroku i w ciemności. Dzieci te mają kłopoty
z poruszaniem się w ciemnych pomieszczeniach, wpadają
na framugi i niewysokie przedmioty, zachowują się niepew-
nie w czasie przechodzenia do pomieszczeń o zmiennym
natężeniu światła, a także nie widzą w nocy gwiazd.
W przypadku ujawnienia tego typu zachowań obowiąz-
kiem pedagoga jest skierowanie dziecka do lekarza pierw-
szego kontaktu, który pokieruje dziecko do laryngologa
lub audiologa. Lekarz ten, mając zasób wiedzy o zespole
Ushera, powinien przeprowadzić pełne badanie kliniczne,
ze szczególnym uwzględnieniem badania narządu równo-
wagi. W celu zweryfikowania rozpoznania kieruje dziecko
do okulisty, który powinien ocenić – poza ostrością widzenia
– również dno oka i pole widzenia. Po rozpoznaniu zespołu
Ushera u dziecka należy niezwłocznie rozpocząć jego re-
walidację i przystosowanie do nowych warunków i potrzeb,
jakie zaistnieją w przyszłości. Zdając sobie sprawę z mo-
gących występować ewentualnych ograniczeń z prawidło-
wym widzeniu dziecka z uszkodzonym słuchem, należy mu
Słuch
12
zapewnić w szkole, do której uczęszcza, specjalne warunki.
Polegają one na:
– zwracaniu się do dziecka twarzą w czasie rozmowy i pro-
wadzenia zajęć lekcyjnych;
– dobrym oświetleniu zarówno nauczyciela mówiącego do
dziecka, jak również miejsca pracy dziecka;
– wprowadzaniu niezbędnego elementu edukacyjnego,
jakim jest nauka systemu Braille’a i zasad pracy z kompu-
terem z uwagi na fakt, iż w przyszłości dziecko nie będzie
mogło porozumiewać się drogą słuchowo-wzrokową
(brak słuchu i trudności w odczytywaniu mowy z ust);
– zapewnieniu właściwie prowadzonego poradnictwa za-
wodowego, które uwzględnia potencjalne możliwości
pacjenta z zespołem Ushera.
W procesie edukacji i rewalidacji pacjentom z zespołem
Ushera należy zapewnić kontakt z innymi osobami dotknię-
tymi tym schorzeniem. Wzajemna wymiana doświadczeń
życiowych i przekazywanie możliwie pozytywnego nasta-
wienia do problemów, które niesie ta choroba, pomaga
często przezwyciężyć przeżywany dramat (turnusy rehabili-
tacyjne, warsztaty plastyczne i inne zajęcia klubowe).
Wielokierunkowe spojrzenie na problem zespołu Ushera
pozwoli pełniej go zdiagnozować oraz ustalić program re-
habilitacji i edukacji.
Bibliografia
1. Arnvig J.: Vestibular function in deafness and severe hard of hearing. „Acta
Otolaryngologia” 1995, no. 45, s. 238-288.
2. Baughann J.A., Vernon M., Shaver K.A.: Usher syndrome, definition and
estimate of prevalence from two high – risk populations. Paper no. 157
from Dept. of human genetics, Medical College of Virginia 1992.
3. Davenport S.: Genetics in Usher syndrome. Proceedings (8th European
Usher Syndrome Study Group). May 1995. Sense, London, s. 4-8.
4. Gerlin R.J. i wsp.: Usher Syndrome Type III. „Archives of Otolaryngology”
1979, no. 6, s. 353-359.
5. Guest M.: Usher syndrome – identification for educational success.
Proceedings of Eight EUSSG. 1995, Sense, London, s. 25-30.
6. Hallgren B.: Retinitis pigmentosa combined with congenital deafness, with
vestibulocelerebellal ataxia and mental abnormality. „Acta Psychiatrica
Neurologica Scandinavia” 1959, (suppl.) no. 138, s. 5-193.
7. Hammer E.: Needs of adolescents who have Usher’s syndrome. „American
Annals of the deaf” 1989, no. 123, s. 389-394.
8. Janczewski G.: Zawroty głowy. Solvay Pharma, Warszawa 1995.
9. Kimberling W. i wsp.: Usher Syndrome: clinical findings and gene localization
studies. „Laryngoscope” 1989, no. 99, s. 66-72.
10. Kimberling W. Möller C.: Genetics and deaf blindness, Presentation at 14th
Worldwide International Conference DBI, Perth 2007, Australia.
11. Latkowski B.: Podstawy techniki badania narządu słuchu i równowagi.
Katedra i Klinika Otolaryngologii AM, Łódź 1999, s. 107-124.
12. Lubiński W., Palacz O, Zajączek S.: Badania kliniczne w zespole Ushera.
„Klinika Oczna” 1996, nr 1, s. 55-58.
13. Möller C.: Early screening and diagnosis. Recent work on balance.
Proceedings of 8th European Usher Syndrome Study Group. 1995 May,
Sense, London.
14. Möller C.: Last findings in genetic research and news on Usher Syndrome
type III . Proceedings of 8th European Usher Syndrome Study Group, 1995
May, Sense, London.
15. Möller C. i wsp.: Balance function and deafness. Proceedings of 7th
European Usher Syndrome Study Group. 1993 July, Sense, London.
16. Möller C., Kimberling W.: Clinical and molecular genetic of Usher Syndrome.
„Journal American Academy of Audiology” 1995, no. 6, s. 63-73.
17. Niżankowska H.: Podstawy okulistyki. Podręcznik dla lekarzy, studentów
medycyny. Volumed, Wrocław 1992, s. 11-57.
18. Rosenberg T. i wsp.: The prevalence of Usher syndrome and other retinal
dystrophy – hearing ipairment associations. National Eye Clinic for the visual-
ly impaired, Hellerup, Denmark. „Clinical Genetic” 1997, no. 51, s. 314-321.
19. Saukila E.M. i wsp.: Assigment of Usher syndrome type III (USH3) gene to
chromosome 3q. „Human Molecular Genetic” 1995, no. 4, s. 93-98.
20. Siedlecka H.: Zespół Ushera – problem nieznany. „Otoscop” 1994, nr 1, s. 2-4.
21. Siedlecka H.: Zespoły słuchowo-wzrokowe. „Rewalidacja” 1997, nr 1, s. 5-9.
22. Siedlecka H., Smoleńska J.: Zespół Ushera. „Słuch” 1998, nr 6, s. 4-5.
23. Skarżyński H. i wsp.: Wskazania do wszczepów ślimakowych u dzieci.
„Otolaryngologia Polska” 1994, supl. 18, s. 154-157.
24. Szyfter L. i wsp.: Miejsce wszczepu ślimakowego w rehabilitacji dziecka
niesłyszącego. Materiały II Ogólnopolskiej Konferencji Lekarzy, Psychologów,
Pedagogów specjalnych, Logopedów, Bydgoszcz 1996, s. 83-87.
25. Usher C.H.: On the inheritance of retinitis pigmentosa with notes of cases.
„Royal London Ophthalmology Hospital Review” 1914, no. 19, s. 130-236.
26. Vermeulen L., van Dijk J., van den Broek P.: Some results of cochlear
implants in 4 persons with USH type I. (In:) A.C. Koolman, Loovestijn et al.:
Proceedings conference on low vision Groningen Press 1994, s. 105.
27. Vernon M.: Usher’s syndrome – deafness and progressive blindness: clinical
cases, prevention, theory and literature survey. 1969, „Journal of Chronic
disease” 1969, no 22, s. 133-151.
28. Walsh S.R., Holzberg R.M.: Understanding and educating the deaf – blind
(severly and profoundly handicapped). An International perspective.
Ch. Thomas publ., Spriengfild 1981.
29. Young N.M., Mets M.B., Hain T.C.: Early diagnosis of Usher syndrome.
„American Journal of Otology” 1996, no. 17, s. 30-34.
Rok za łożenia 1951
Temuri Makhniashvili to 15-letni chłopiec z Gru-
zji. Gdy miał zaledwie 24 dni rodzice chłopca zostali
zastrzeleni w jednej z licznych wówczas potyczek
w Osetii. Wtedy Temuri upadł na ziemię, co spowodo-
wało głęboki obustronny niedosłuch.
W tym ro-
ku, razem
z grupą
gruzińskich dzieci,
chłopiec spędził wa-
kacje w Ustrzykach
Dolnych. Podczas
pobytu opiekunowie
zainteresowali się sy-
tuacją chłopca.
Po kilku próbach
uzyskania pomocy
dla Temuriego, skon-
taktował się z zarzą-
dem firmy GEERS
w Łodzi przedstawi-
ciel podkarpackiego oddziału NFZ.
Wizyta chłopca w Polsce dobiegała końca, więc posta-
nowiliśmy szybko zadziałać i zrobić wszystko, aby Temuri
znów słyszał – sfinansować zakup aparatu słuchowego.
Chłopiec wraz z polskim opiekunem został skierowany
na badania i dobór aparatów słuchowych do oddziału firmy
GEERS w Sanoku. Okazało się, że wyniki badań nie są na
tyle jednoznaczne, żeby bez diagnozy lekarza specjalisty
zaprotezować chłopca.
Dzięki naszemu wstawiennictwu i współpracy z Instytutem
Fizjologii i Patologii Słuchu prof. Skarżyńskiego w Kajetanach
udało się znaleźć najlepsze rozwiązanie – zaimplantowanie
jednego ucha i dobór aparatu słuchowego na ucho drugie.
Zaangażowanie p. Tomka Poremskiego (kierownik
działu szkoleń firmy GEERS Akustyka Słuchu Sp. z o.o.)
w pomyślne zakończenie sprawy – zaimplantowanie
chłopca i dobór aparatu słuchowego, zaowocowało
przywróceniem chłopcu nie tylko słuchu, ale również
szansy na normalne życie.
23 listopada b.r. na zaproszenie Fundacji organizu-
jącej przyjazd dzieci z Gruzji do Polski oraz kancelarii
Prezydenta RP, p. Tomasz Poremski udał się z delegacją
rządową do Gruzji, jeszcze raz spotkać się z naszym
podopiecznym.
Katarzyna Trzpil Kierownik działu marketingu
firmy GEERS Akustyka Słuchu Sp. z o.o.
Temuri znowu słyszy
Zapraszamy na naszą nową stronę internetową: www.geers.pl
Tomasz Poremski, Temuri, Lech
Kończak – Sekretarz ds. Pomocy
Rozwojowej oraz Spraw Kulturalno-
-Prasowych
Fot. powyżej: Podziękowanie od Ambasady Gruzji w RP
Fot. poniżej: Delegacja rządowa RP w Gruzji
Słuch
14
W Polsce tylko 4% osób z ubytkiem słuchu używa apa-
raty słuchowe. Tymczasem, im wcześniej sięgniemy po
to urządzenie, tym więcej możemy usprawnić – podkre-
ślali specjaliści z zakresu zaburzeń słuchu na konferen-
cji prasowej w Warszawie.
Zorganizowano ją z okazji IV edycji kampanii społecz-
nej Usłyszeć Świat – usłysz wszystkie odcienie
dźwięków oraz I Ogólnopolskiego Tygodnia Walki
z Niedosłuchem, który rozpoczął się 7 września 2008 roku.
„Z badań wynika, że około 15% światowej populacji cierpi
na większy lub mniejszy niedosłuch”, powiedziała surdope-
dagog dr Maria Dubczyńska. Szacuje się, że w Polsce od 4
do 6 mln osób ma problemy ze słuchem, z czego co piąta
osoba (czyli 1 mln) powinna używać aparatów słuchowych.
Niestety, dane wskazują, że w Polsce robi to tylko 4%
osób z niedosłuchem. Dla porównania, w Danii odsetek ten
wynosi 45%, a w Wielkiej Brytanii i Norwegii – po 35%.
Według dr Dubczyńskiej, wynika to m.in. z faktu, iż w
Polsce kłopoty ze słuchem są ciągle traktowane jako pro-
blem wstydliwy. „W świadomości społecznej ubytek słuchu
wiąże się z podeszłym wiekiem. Dlatego pacjenci nie chcą
się do niego przyznać. Normalnie niedosłuchu nie widać,
a sięgając po aparat pokazujemy go” – tłumaczyła. „Jed-
nak, im wcześniej pacjent zdecyduje się na to urządzenie,
tym będzie mógł więcej usprawnić” – podkreśliła dr Dub-
czyńska. „Liczy się tu nawet miesiąc zwłoki, w czasie któ-
rego niedosłuch może się jeszcze pogłębić. Aparat temu
zapobiega, dzięki ciągłej stymulacji ośrodków słuchowych
w mózgu. Najnowsza technologia pozwala chronić nasze
uszy” – podkreśliła.
Również względy estetyczne powinny skłaniać pacjen-
tów do jak najwcześniejszego sięgania po aparaty, bo im
mniejszy niedosłuch tym aparaty są mniejsze. Współcze-
sna technika pozwala na produkcję miniaturowych apara-
tów, tak że ich w ogóle nie widać.
Jak podkreślił prezes Polskiego Związku Głuchych,
Andrzej Kopeć, samo założenie aparatów jest tylko po-
czątkiem żmudnej rehabilitacji, w której udział biorą nie
tylko pacjenci i rehabilitanci, ale też rodzina.
Wiceprezes Polskiego Stowarzyszenia Protetyków Słu-
chu Leszek Wierzowiecki przypomniał, że refundacja
aparatów słuchowych z Narodowego Funduszu Zdrowia
przysługuje raz na 5 lat. Są jednak problemy z dofinan-
sowaniem dwóch aparatów (do jednego i drugiego ucha)
u osób po 26. roku życia. Rozporządzenie Ministerstwa
Zdrowia mówi, że dofinansowanie dwóch aparatów do-
tyczy tylko osób czynnych zawodowo. W praktyce mogą
z nich korzystać również osoby szukające pracy. Niestety,
emeryci, renciści i osoby bezrobotne mogą liczyć tylko na
dopłatę do jednego urządzenia. Według L. Wierzowieckie-
go, obecnie trwają prace nad nowym rozporządzeniem,
które być może pozwoli zmienić sytuację na lepsze.
Jak podkreślił Kopeć od kilku lat dzięki Fundacji Wiel-
kiej Orkiestry Świątecznej Pomocy wszystkie noworodki
przechodzą przesiewowe badania słuchu.
„Takie jednorazowe badanie nie może jednak odpowie-
dzieć na pytanie, co się dzieje ze słuchem siedmiolatka,
który wkracza na drogę szkolnej kariery” – podkreśliła dr
Dubczyńska. W międzyczasie, z powodu różnych, nawet
błahych problemów, jak źle leczona infekcja, może pojawić
się niedosłuch, który będzie utrudniał dziecku naukę. Dla-
tego, zdaniem specjalistki, ideałem byłoby, gdyby w każ-
dym roku szkolnym dzieci przechodziły obowiązkowe
badania słuchu. Im wcześniej wykryje się ubytki słuchu,
tym większe szanse, że można je będzie naprawić lub
zahamować ich rozwój.
Dopóki nie będzie programu badań obowiązkowych,
dobrze by było, aby to rodzice regularnie chodzili z dziećmi
na badania słuchu. Są one proste, bezbolesne i bezpłatne.
Trwają ok. 15 minut. Listę i adresy placówek, które wyko-
nują takie badania można znaleźć na stronie internetowej.
Źródła: www.slyszymy.pl
http://wiadomosci.onet.pl/1819471,16,niedoslyszacy_polacy_nie_korzystaja_z_
aparatow,item.html
Ciekawe informacjePolska Niedosłyszący Polacy nie korzystają z aparatów słuchowych
Rok za łożenia 1951
Próg nieprzyjemnego słyszeniaGłośne szumy i głośne tony, szczególnie gdy są „zbyt
hałaśliwe”, wywołują niemiłe doznania. Ową dopuszczal-
ną granicę przyjemnego odbioru dźwięków, przyjemnego
słyszenia, określamy mianem progu nieprzyjemnego sły-
szenia. Nie może ona być mylona z progiem bólu. Próg
nieprzyjemnego słyszenia w odniesieniu do tonów, szu-
mów lub mowy nieco się różni – wszystkie one mieszczą
się w granicach 75-90 dB. W przypadku wyrównania
głośności (recruitment) granica nieprzyjemnego słyszenia,
mimo ubytku słuchu, pozostaje niezmieniona. Wskutek tego
zakres słuchu między progiem słyszenia i progiem nieprzy-
jemnego słyszenia jest bardzo zawężony, i może, w przy-
padku silnego niedosłuchu powodować, że ledwo słyszalne
szumy, mogą bardzo prędko stać się nieprzyjemnie głośny-
mi. Z punktu widzenia audiometrii, próg nieprzyjemnego
słyszenia służy jako dowód recruitmentu. Przy dopa-
sowywaniu aparatu słuchowego trzeba zwracać uwagę
na zjawisko wyrównywania głośności i nie przekroczyć
progu nieprzyjemnego słyszenia. W aparacie słuchowym
ograniczenia muszą być odpowiednio ustawione (PC,
AGC). (P)
Próg bólu s. 220Jeżeli natężenie dźwięku przekroczy granicę 120 dB,
to nie tylko wyzwala nieprzyjemne uczucie (patrz próg
nieprzyjemnego słyszenia), lecz także ból. Ponadto owa
granica jest taka sama dla całego zakresu percepcji
słuchowej. Przekroczenie granicy bólu oznacza zarazem
poważne niebezpieczeństwo dla słuchu, gdyż przy takim
natężeniu dźwięku w krótkim okresie czasu może dojść
do nienaprawialnych uszkodzeń w narządzie Cortiego
i jego komórkach rzęsatych.
W przypadku głębokiego uszkodzenia słuchu może
zachodzić potrzeba korzystania z bardzo wysokich mocy
wyjściowych – ponad 120dB, które przekraczają granicę
bólu. Głęboko uszkodzony słuch ma z reguły znacząco wy-
żej leżącą granicę bólu, gdyż już nie funkcjonują zewnętrzne
komórki rzęsate, zatem zagrożenie resztek słuchowych
ma miejsce jedynie wtedy, kiedy rzeczywiście osiągnie
się granicę bólu. Zazwyczaj przekroczenie granicy progu
nieprzyjemnego słyszenia prowadzi do granicy bólu, a tym
samym nie wystąpi zagrożenie narządu Cortiego. (P) *Żródło: Peter Plath (red.) Lexikon der Hörschäden, Édition Harmsen, 1993.
ABC audioprotetyka*
w niższej
Szczegółowy regulamin akcji dostępny jest we wszystkich oddziałach firmy GEERS.
Oferta obowiązuje do 31.12.2009 r.
Najlepsze ceny aparatów słuchowych
w Polsce tylko u GEERS’a !
Jeżeli Klient firmy GEERS otrzyma ofertę na ten sam typ aparatu
niż w firmie GEERS
– przyjmiemy zwrot tego aparatu!
ADRESY ODDZIAŁOW ZAJMUJĄCYCH SIĘ DOPASOWYWANIEM
I SPRZEDAŻĄ APARATÓW SŁUCHOWYCH
W NIEMCZECH – ponad 200 oddziałów; adres do korespondencji: Ursula Schuster, GEERS International GmbH, Otto-Hahn-Straße 35, D-44227 Dortmund, tel.: +49.231.97 60-221, fax: +49.231.97 60-225, e-mail: [email protected]
NA WĘGRZECH – 15 oddziałów; adres do korespondencji: GEERS Hallókészülék Kft., H-1107 Budapest, Mázsa u. 9. tel.: +36.1.433-0460, fax: +36.1.433-5132, e-mail: [email protected], więcej informacji: www.geers.huW ROSJI – 4 oddziały (2 w Moskwie, 2 w St. Petersburgu), więcej informacji: www.geers.ru
W SZWAJCARII – 28 oddziałów; adres do korespondencji: Hodlerstrasse 2, CH-9006 St. Gallen, tel.: +41.71.245 77 33, fax: +41.71.245 77 35
Białystok ul. Stołeczna 25, /085/ 742 43 57
Bielsko-Biała pl. Wolności 1, /033/ 822 06 45
Bochnia ul. Kazimierza Wielkiego 13, /014/ 612 35 40
Brzeg ul. Mleczna 3, /077/ 416 45 03
Brzesko ul. Zielona 4, /014/ 663 20 23
Bydgoszcz ul. Gimnazjalna 8, /052/ 321 47 80
Bytom ul. Chrobrego 5, /032/ 282 65 19
Chełm ul. Pijarska 3, /082/ 565 67 64
Chojnice pl. Niepodległości 1/2 lok. 1, /052/ 397 01 98
Chorzów ul. Dąbrowskiego 52, /032/ 241 30 35
Chrzanów ul. Broniewskiego 16 C, /032/ 623 14 24
Chrzanów ul. Sokoła 19, /032/ 623 00 38
Cieszyn ul. Bielska 37, /033/ 858 23 34
Częstochowa al. Kościuszki 14 A/3, /034/ 368 10 98
Dąbrowa Górnicza ul. Królowej Jadwigi 23, /032/ 262 85 23
Elbląg ul. Stary Rynek 48 A, /055/ 232 41 21
Gdańsk ul. Bora Komorowskiego 43, /058/ 346 11 44
Gdańsk ul. Stągiewna 1, /058/ 305 41 40
Gdynia ul. Kartuska 14 A, /058/ 663 00 09
Gdynia ul. Zygmunta Augusta 6/50, /058/ 620 98 09
Gliwice ul. Dubois 2, /032/ 230 84 29
Gorzów Wlkp. ul. Wł. Łokietka 31, /095/ 720 32 62
Grudziądz ul. Wybickiego 5, /056/ 462 18 29
Jastrzębie Zdrój ul. 1 Maja 25, /032/ 476 40 85
Jelenia Góra ul. 1 Maja 55, /075/ 752 20 58
Kalisz ul. Złota 1, /062/ 767 28 93
Katowice ul. Wojewódzka 50, /032/ 255 50 12
Kętrzyn ul. Daszyńskiego 31, /089/ 751 07 25
Kielce ul. Paderewskiego 33, /041/ 345 43 02
Kluczbork ul. Podwale 12, /077/ 418 24 19
Kłodzko ul. Łąkowa 5, 0609 77 35 59
Koło ul. Toruńska 28, /063/ 272 40 45
Konin al. 1 Maja 12/18, /063/ 242 33 41
Koszalin ul. Dworcowa 12, /094/ 342 32 55
Kozienice ul. Sienkiewicza 28, /048/ 614 52 10
Kraków ul. Dietla 46, /012/ 429 14 20
Kraków al. Słowackiego 58, /012/ 633 09 39
Kraków ul. Św. Marka 11, /012/ 423 12 65
Kraków os. Bohaterów Września 1 B, /012/ 645 70 12
Kraków os. Handlowe 8, /012/ 643 78 24
Kraków ul. Kalwaryjska 60, /012/ 656 71 61
Kwidzyn ul. Piłsudskiego 48
Leżajsk ul. Leśna 22, /017/ 242 67 89
Lidzbark Warm. ul. 11 listopada 15 (przychodnia), /089/ 767 00 07
Limanowa ul. Kościuszki 19, /018/ 337 10 10
Lublin ul. Głęboka 10 paw. 13, /081/ 538 24 35
Lublin ul. Kowalska 4, /081/ 532 26 54
Łomża al. Legionów 27, /086/ 215 00 19
Łódź ul. Piotrkowska 289, /042/ 682 81 92
Łódź ul. Więckowskiego 6, /042/ 630 32 44
Łódź ul. Rzgowska 281/289, /042/ 645 76 20
Malbork ul. Kotarbińskiego 10, /055/ 272 45 25
Mielec ul. Żeromskiego 17, /017/ 585 43 23
Morąg ul. Warmińska 23, /089/ 758 00 00
Mrągowo ul. Królewiecka 58, /089/ 741 36 76
Myślenice ul. Słowackiego 37 E, /012/ 272 19 19
Nowy Sącz ul. Hoffmanowej 3, /018/ 443 54 74
Olkusz ul. Króla K. Wielkiego 48, /032/ 641 16 96
Olsztyn ul. Kościuszki 13, /089/ 534 56 45
Opole ul. Wł. Reymonta 45/3, /077/ 454 23 42
Ostróda ul. Chrobrego 1 A, /089/ 646 36 21
Ostrów Wlkp. ul. Kolejowa 26, /062/ 736 14 89
Ostrzeszów ul. Piekary 9, /062/ 730 09 62
Oświęcim ul. Dąbrowskiego 13 A, /033/ 842 38 67
Oświęcim ul. Wysokie Brzegi 4, /033/ 844 83 79
Pabianice ul. Reymonta 2, /042/ 212 11 99
Pionki ul. Legionistów 38, /048/ 363 30 62
Piotrków Tryb. ul. Kościelna 5, /044/ 646 00 27
Płock ul. Nowy Rynek 11, /024/ 264 45 46
Police ul. Wróblewskiego 1, /091/ 317 72 21
Poznań ul. Głogowska 87, /061/ 866 59 28
Poznań ul. Półwiejska 30, /061/ 853 47 25
Poznań ul. Prusa 1, /061/ 843 50 93
Poznań os. Rzeczypospolitej 6, /061/ 877 10 26
Poznań os. Marysieńki 25, /061/ 823 42 11
Przemyśl ul. Plac na Bramie 10, /016/ 675 11 24
Racibórz ul. Browarna 16/ 2, /032/ 418 15 44
Radom ul. Wyszyńskiego 15/4, /048/ 363 30 62
Rybnik ul. Staszica 1 A, /032/ 423 30 30
Rzeszów ul. 3 Maja 20, /017/ 853 88 48
Rzeszów ul. Batorego 18/9, /017/ 862 00 53
Sanok ul. Kościuszki 31, /013/ 463 04 20
Sieradz ul. Sarańska 6 F, /043/ 822 30 58
Sosnowiec ul. Modrzejowska 20, /032/ 269 47 80
Stargard Sz. ul. Słowackiego 2, /091/ 578 08 98
Starogard Gd. os. Kopernika 21, /058/ 563 30 95
Strzyżów ul. Słowackiego 26 A, /017/ 276 50 05
Suwałki ul. Noniewicza 93, /087/ 565 00 37
Swarzędz ul. Cieszkowskiego 100/102, /061/ 817 41 59
Szczecin al. Wyzwolenia 5, /091/ 433 93 47
Szczecin ul. Bolesława Śmiałego 22, /091/ 484 11 89
Szczecin ul. Leszczynowa 18-19, /091/ 461 31 40
Świnoujście ul. Dąbrowskiego 1 D, /091/ 321 27 76
Tarnów ul. Goldhammera 7/2, /014/ 621 75 98
Tczew ul. Jana III Sobieskiego 40, /058/ 532 08 09
Tomaszów Maz. ul. Jana Pawła II 6, /044/ 724 34 56
Toruń ul. Szczytna 8, /056/ 621 08 62
Turek ul. Łąkowa 4 A, /063/ 278 00 01
Tychy ul. Czarnieckiego 6, /032/ 217 66 08
Wałbrzych ul. Konopnickiej 10, /074/ 842 50 19
Warszawa ul. Hoża 40, /022/ 629 18 24
Warszawa al. KEN 103, /022/ 644 31 37
Warszawa ul. Cegłowska 80, (pok. 216, 230), /022/ 864 37 90
Warszawa ul. Senatorska 22, /022/ 826 12 03
Warszawa ul. Rakowiecka 2 B, /022/ 646 08 83
Warszawa ul. Targowa 37, /022/ 619 39 90
Wieluń ul. Sieradzka 56, /043/ 843 09 44
Włocławek ul. Polskiej Organizacji Wojskowej 22 A, /054/ 232 32 76
Wrocław ul. Św. Antoniego 21, /071/ 343 31 69
Wrocław ul. Piłsudskiego 67, /071/ 781 54 10
Września ul. Fabryczna 11, /061/ 436 51 79
Zabrze ul. Goethego 30, /032/ 370 16 51
Zamość ul. Staszica 35, /084/ 638 45 68
Zduńska Wola ul. Łaska 43, /043/ 824 79 05
Zgierz ul. Narutowicza 21, /042/ 715 12 67
Żywiec os. Młodych 1, /033/ 867 46 08