28
1 Academy Aesthetic of Anti-Aging and Medicine Oficjalne czasopismo Polskiego Towarzystwa Medycyny Estetycznej i Anti-Aging Oddzia³ Polskiego Towarzystaw Lekarskiego Official Journal of Polish Society of Aesthetic and Anti-Aging Medicine Division of Polish Medical Society REPRINT 1 Medycyna Przeciwstarzeniowa 2/2014 Academy Aesthetic of Anti-Aging and Medicine Oficjalne czasopismo Polskiego Towarzystwa Medycyny Estetycznej i Anti-Aging Oddzia³ Polskiego Towarzystwa Lekarskiego Official Journal of Polish Society of Aesthetic and Anti-Aging Medicine Division of Polish Medical Society kwartalnik Nr 2/2014 Czerwiec 2014 Opatentowany test uwalniania mediatorów MRT (Mediator Release Test): kompleksowy test z krwi do wykrywania stanów zapalnych wywoływanych nadwrażliwością na pokarmy i chemiczne dodatki do żywności Mark J. Pasula, PhD Wprowadzenie Wiele przewlekłych stanów zapalnych jest efek- tem nadwrażliwości na pokarmy oraz chemiczne dodatki do żywności, które odgrywają pierwotną lub wtórną rolę w wywoływaniu oraz podtrzymywaniu procesu zapalnego (Tabela 1.). Pełna identyfikacja nadwrażliwości pokarmowych może mieć istotny wpływ na tempo i kompletność diagnozy lekarskiej. Może również poprawić skutecz- ność innych terapii przez wyeliminowanie substancji permanentnie wywołujących stan zapalny. Definicja nadwrażliwości pokarmowej Nadwrażliwość pokarmową można zdefinio- wać jako nieinfekcyjną reakcję prozapalną wywoła- ną specyficznym pokarmem lub jego składnikiem, w którą nie są zaangażowane przeciwciała IgE odpo- wiedzialne za reakcję alergiczną typu 1. Proces zapalny wywoływany przez pożywienie jest znacznie bardziej złożony niż alergia pokarmo- wa IgE zależna. Liczne mechanizmy przez aktywację komórek uwalniają mediatory stanu zaplanego, powodując szeroki zakres objawów i dolegliwości. Przyczynia- ją się one do sklasyfikowania reakcji nadwrażliwości do kategorii niepożądanych rekacji na pokarm (Dia- gram 1). Odporność wrodzona reguluje reakcję nadwrażliwości na gluten W 2011 r. Fasano i wsp. opublikowali badania do- kumentujące nowy typ niepożądanej reakcji na glu- ten - nadwrażliwość na gluten (GS). Ustalono, iż GS wyraźnie różni się od celiakii pod wieloma istotny- mi względami wymienionymi poniżej: 1. Ekspresja TLR-2 wykazała, że nadwrażliwość na gluten jest regulowana przez układ odporności wrodzonej. 2. Przepuszczalność jelit była wyraźnie mniejsza w porównaniu z grupą kontrolną (osoby zdrowe) oraz pacjentami z celiakią. 3. Zaobserwowano poziom reakcji zapalanej od niskiego do umiarkowanego bez widocznych uszkodzeń tkanek. 4. Stwierdzono mniejsze śródnabłonkowe nacieki limfocytarne. Nie można nie docenić wagi historycznej tego ba- dania. Dopóki nie zostały ujawnione te zależności, badacze reakcji alergicznych lekceważyli znaczenie

ntiain Academy Aesthetic Spis treœci cademy a kwartalnik ...dietetykametaboliczna.com/assets/pdf1.pdf · w tym badaniu u pacjentów z GS kliniczne objawy (mgła mózgowa, bóle mięśniowo-stawowe,

  • Upload
    dangnhu

  • View
    214

  • Download
    0

Embed Size (px)

Citation preview

1

Anti-aging

AcademyAestheticof

Anti-Agingand Medicine

Oficjalne czasopismo Polskiego Towarzystwa Medycyny Estetycznej i Anti-Aging Oddzia³ Polskiego Towarzystaw Lekarskiego

Official Journal of Polish Society of Aesthetic and Anti-Aging Medicine Division of Polish Medical Society

REPRINT1

Medycyna Przeciwstarzeniowa

2/20

14

AcademyAestheticof

Anti-Agingand

Medicine

Academ

y of Aesthetic and A

nti-Aging M

edicine 2/2014

Spistreœci

Oficjalne czasopismo Polskiego Towarzystwa Medycyny Estetycznej i Anti-Aging Oddzia³ Polskiego Towarzystwa LekarskiegoOfficial Journal of Polish Society of Aesthetic and Anti-Aging Medicine Division of Polish Medical Society

kwartalnik

ISSN

208

1-36

78

Nr 2

/201

4C

zerw

iec 2

014

Cen

a 37

,80

z³ (w

tym

5% V

AT)

Opatentowany test uwalniania mediatorów MRT (Mediator Release Test):

kompleksowy test z krwi do wykrywania stanów zapalnych wywoływanych

nadwrażliwością na pokarmy i chemiczne dodatki do żywności

Mark J. Pasula, PhD

Wprowadzenie

Wiele przewlekłych stanów zapalnych jest efek-tem nadwrażliwości na pokarmy oraz chemiczne dodatki do żywności, które odgrywają pierwotną lub wtórną rolę w wywoływaniu oraz podtrzymywaniu procesu zapalnego (Tabela 1.).

Pełna identyfikacja nadwrażliwości pokarmowych może mieć istotny wpływ na tempo i kompletność diagnozy lekarskiej. Może również poprawić skutecz-ność innych terapii przez wyeliminowanie substancji permanentnie wywołujących stan zapalny.

Definicja nadwrażliwości pokarmowej

Nadwrażliwość pokarmową można zdefinio-wać jako nieinfekcyjną reakcję prozapalną wywoła-ną specyficznym pokarmem lub jego składnikiem, w którą nie są zaangażowane przeciwciała IgE odpo-wiedzialne za reakcję alergiczną typu 1.

Proces zapalny wywoływany przez pożywienie jest znacznie bardziej złożony niż alergia pokarmo-wa IgE zależna.

Liczne mechanizmy przez aktywację komórek uwalniają mediatory stanu zaplanego, powodując szeroki zakres objawów i dolegliwości. Przyczynia-

ją się one do sklasyfikowania reakcji nadwrażliwości do kategorii niepożądanych rekacji na pokarm (Dia-gram 1).

Odporność wrodzona reguluje reakcję nadwrażliwości na gluten

W 2011 r. Fasano i wsp. opublikowali badania do-kumentujące nowy typ niepożądanej reakcji na glu-ten - nadwrażliwość na gluten (GS). Ustalono, iż GS wyraźnie różni się od celiakii pod wieloma istotny-mi względami wymienionymi poniżej:1. Ekspresja TLR-2 wykazała, że nadwrażliwość na

gluten jest regulowana przez układ odporności wrodzonej.

2. Przepuszczalność jelit była wyraźnie mniejsza w porównaniu z grupą kontrolną (osoby zdrowe) oraz pacjentami z celiakią.

3. Zaobserwowano poziom reakcji zapalanej od niskiego do umiarkowanego bez widocznych uszkodzeń tkanek.

4. Stwierdzono mniejsze śródnabłonkowe nacieki limfocytarne.Nie można nie docenić wagi historycznej tego ba-

dania. Dopóki nie zostały ujawnione te zależności, badacze reakcji alergicznych lekceważyli znaczenie

2

Anti-aging

Tabela 1. Schorzenia i dolegliwości, w których nadwrażliwości na pokarmy mogą być pierwotną lub wtórną przy-czyną

Żołądkowo-jelitowe• Zespół jelita drażliwego• Biegunka czynnościowa• GERD• Choroba Leśniowskiego-Crohna• Wrzodziejące zapalenie jelita grubego• Mikroskopowe zapalenie jelita grubego• Limfocytarne zapalenie jelita grubego• Zespół cyklicznych wymiotów

Neurologiczne• Migrena• ADD/ADHD• Zaburzenia ze spektrum autyzmu• Padaczka• Depresja• Bezsenność• Zespół niespokojnych nóg

Ginekologiczne• Zespół policystycznych jajników

Hormonalne• Cukrzyca typu II• Zespół metaboliczny• Otyłość

Mięśniowo-szkieletowe• Fibromialgia• Choroby zapalne stawów• Zespół przewlekłego zmęczenia

Dermatologiczne• Atopowe zapalenie skóry• Trądzik• Łuszczyca

Diagram 1. Sposób, w jaki pokarmy wywołują stan zapalny

Adres redakcji/Headqarters: al. Ujazdowskie 22a, 00-478 Warszawa, e-mail: [email protected], www.ptmeiaa.pl, www.aaaam.plRedaktor Naczelna/Editor in Chief: dr n. ekon., lek. med. Dorota Wydro, tel.: 605 828 111, e-mail: [email protected] Prowadząca/Managing and Production Editor: Bożenna Chlabicz, e-mail: [email protected]/Advertising: tel./faks: 22 637 36 09, e-mail: [email protected]/Publisher: Wydawnictwo AAAAMDruk/Printing: Miller Druk, WarszawaRedakcja nie odpowiada za treść zamieszczanych reklam i ogłoszeń.

Oficjalne czasopismo Polskiego Towarzystwa Medycyny

Estetycznej i Anti-Aging (Polskie Towarzystwo Lekarskie

– Oddział w Warszawie)

Official publication of Polish Society of Aesthetic and Anti-Aging Medicine – division of Polish Medicial Society

AcademyAestheticof

Anti-Agingand Medicine

Oficjalne czasopismo Polskiego Towarzystwa Medycyny Estetycznej i Anti-Aging Oddzia³ Polskiego Towarzystaw Lekarskiego

Official Journal of Polish Society of Aesthetic and Anti-Aging Medicine Division of Polish Medical Society

3

Anti-aging

wrodzonego systemu odpornościowego. Uważano, iż nie ma on żadnego wpływu na stany zapalne in-dukowane dietą. Zapadalność na GS jest od 6 do 8 razy wyższa w porównaiu z występowaniem choroby trzewnej i dotyczy około 15 do 20 milionów Amery-kanów.

Warto zauważyć, że większość najczęściej zleca-nych badań z krwi mających pomóc w identyfikacji pokarmów wywołujących niepożądane reakcje, to testy wykrywające specyficzne dla pokarmów prze-ciwciała klasy IgG. Jest to odpowiedź adaptacyjnego układu odpornościowego - typu 4: opóźniona reak-cja nadwrażliwości, regulowana przez pobudzone limfocyty T (transformacja limfocytarna).

Warto również zauważyć, że zaobserwowane w tym badaniu u pacjentów z GS kliniczne objawy (mgła mózgowa, bóle mięśniowo-stawowe, bóle głowy, biegunka, itp.) były zgodne z objawami zgła-szanymi od dziesięcioleci przez osoby cierpiące na nadwrażliwość pokarmową. Dalsze badania po-twierdziły odkrycie, iż nadwrażliwość na gluten jest regulowana przez odporność wrodzoną [1-4].

Nadwrażliwości pokarmowe są wysoce złożony-mi niezależnymi od IgE, nieceliakicznymi reakcjami zapalnymi, w które zaangażowane są różne typy leu-kocytów, liczne mechanizmy wyzwalające, a także szeroka gama prozapalnych i probólowych media-torów. Uwolnione mediatory wywołują różnorodne kliniczne i subkliniczne skutki.

Stany zapalne oraz objawy zależne od uwalniania mediatorów

Wszystkie kliniczne i subkliniczne objawy wy-wołane przez stany zapalne prowokowane poży-wieniem są bezpośrednim wynikiem uwolnienia z różnego typu białych krwinek mediatorów reakcji prozapalnych i bólotwórczych (indukujących ból). Bez uwolnienia histaminy, cytokin, prostaglandyn, leukotrienów i wielu innych substancji, nie byłoby uszkodzeń tkanek, aktywacji receptorów bólowych, skurczów mięśni gładkich, ani żadnych innych ne-gatywnych skutków występujących w stanach zapal-nych indukowanych pożywieniem.

To stwierdzenie dotyczy wszystkich dietozależ-nych stanów zapalnych takich jak: alergie pokar-mowe, reakcje autoimmunologiczne wywoływane pożywieniem lub nadwrażliwości pokarmowe oraz inne, w których potencjalnie może dojść do urucho-mienia tych mechanizmów.

Identyfikacja przeciwciał wywołujących nadwrażliwość na pokarmy i dodatki do żywności

Terapia nadwrażliwości pokarmowej rozpoczyna się od identyfikacji pokarmowych czynników spu-stowych oraz wywołujących nadwrażliwość dodat-ków do żywności. Następnie stosuje się formy eli-minacji - dieta rotacyjna lub eliminacyjna. Bardziej dokładni praktycy zwiększają wartość kliniczną te-rapii przez identyfikację i usuwanie pokarmów po-wodujących reakcje prozapalne.

Większość testów z krwi stworzonych do iden-tyfikacji nadwrażliwości na pokarmy oraz dodatki do żywności ogranicza się do badania jednego me-chanizmu lub konkretnej części procesu zapalne-go, które mogą, ale nie muszą być zaangażowane w trwający proces zapalny, w związku z tym nie za-wsze są istotne klinicznie. Przeciwciała specyficzne dla pokarmów, inne niż IgE, nie wykazują silnej ko-relacji ze stanami zapalnymi i ich objawami.

IgE, zgodnie ze swoją funkcją, rozpoczyna de-granulację mastocytów w procesie alergicznym i wykazuje akceptowalną, ale niedoskonałą korelację z poziomem odpowiedzi prozapalnej oraz z nasile-niem objawów klinicznych. Inne testy wykonywane w przypadku niepożądanych reakcji na pokarmy, ba-dające poziom przeciwciał (IgG, IgM, IgA), nie dają akceptowalnej korelacji z przebiegiem stanu zapal-nego i objawami klinicznymi [5, 8].

Funkcje przeciwciał odpornościowych innych niż IgE

Wydaje się, że funkcją przeciwciał specyficznych dla pokarmów, innych klas niż IgE, jest przede wszyst-kim usuwanie antygenów pokarmowych i makromole-kuł przez tworzenie kompleksów immunologicznych, a ich udział w reakcjach zapalnych jest niewielki.

Jeżeli specyficzne dla pokarmów przeciwciała klasy IgG, IgM, IgA wywołują działanie prozapal-ne, to najprawdopodobniej wynika to z czynników wpływających na środowisko wewnętrzne, takich jak wytwarzanie zbyt wielu małych kompleksów im-munologicznych lub kompleksów odkładających się w tkankach, co powoduje agresję ze strony komórek układu odpornościowego. Oznaczenie ilościowe spe-cyficznych przeciwciał klas IgG, IgM, IgA nie daje in-formacji o wielkości kompleksów immunologicznych oraz o tym, czy odkładają się w tkankach. Dodatkowo w IgE zależnych alergiach wziewnych zaobserwowa-no, że wzrost poziomu IgG specyficznego dla alerge-nu wykazuje działanie przeciwzapalne [9, 10].

Oznaczanie przeciwciał nie daje możliwości te-stowania istotnej z klinicznego punktu widzenia

4

Anti-aging

grupy reakcji na chemiczne dodatki do żywności. Dlatego informacje dostarczane przez powszechnie dostępne testy na nadwrażliwości pokarmowe mają ograniczoną wartość kliniczną.

Białe krwinki punktem wyjścia reakcji immunologicznych

Białe krwinki odgrywają kluczową rolę w proce-sie zapalnym wywołanym pożywieniem. Neutrofi-le, monocyty, eozynofile, komórki tuczne i różnego typu limfocyty podczas reakcji patogennych uwal-niają mediatory.

W odpowiedzi immunologicznej wrodzonej jako pierwsze reagują neutrofile i monocyty/makrofagi (rysunek 1) [18, 25]. Inne komórki, takie jak tkanko-we komórki tuczne, eozynofile i limfocyty, są zaan-gażowane w mechanizmy związane zarówno z odpo-wiedzią wrodzoną, jak i adaptacyjną. Niezależnie od tego, czy reakcja jest regulowana przez wrodzony czy adaptacyjny układ odpornościowy, to uwolnienie mediatorów przez białe krwinki jest immunologicz-nym punktem wyjścia dla wszystkich dietozależnych stanów zapalnych.

Podwyższenie poziomu różnych markerów re-akcji zapalnej (hs-CRP, IL-15, PGE3 i wielu innych), a także udział białych krwinek, zostały udokumen-towane w wielu stanach związanych z nadwrażliwo-ścią pokarmową.

W przypadku wrzodziejącego zapalenia jeli-ta grubego i IBS typu biegunowego, przez pomiar

poziomu mieloperoksydazy i białka kationowe-go eozynofili, potwierdzono aktywność neutrofili i eozynofili. Wykazano, iż w niektórych przypadkach chronicznych zaparć dochodzi do naciekania ściany okrężnicy przez eozynofile [27, 28]. Udowodniono, że komórki NK i K są aktywne w dietozależnych mi-grenach [14, 15].

Uwolnienie mediatorów powoduje zmiany w objętości białych krwinek

Podczas reakcji zapalnej komórki fagocytarne identyfikują problematyczne antygeny jako obce, atakują je, fagocytują i eliminują. Podczas tego pro-cesu, niezależnie od tego, jakie krwinki były zaanga-żowane, uwalniane są cytoplazmatyczne i chemiczne mediatory, co powoduje zmianę objętości reagują-cych komórek. To stwierdzenie jest prawdziwe dla wszystkich komórek mających zdolność uwalniania mediatorów. Zmiany objętościowe są zazwyczaj sub-telne, w zakresie od 5 do 30 fl. (rysunek 2).

Rysunek 1. Schemat reakcji komórek wywołujących wrodzoną re-akcję zapalną. Pierwszymi komórkami, które typowo reagują na przenikające przez nabłonek „niepożądane” antygeny, są makrofagi i neutrofile. Podejmują zadanie zniszczenia wrogich patogenów/antygenów, co powo-duje uwolnienie wielu cytokin oraz innych prozapalnych mediatorów.

Rysunek 2. Degranulacja otrzewnowych komórek tucz-nych. Uwolnie-nie mediatorów zawsze powo-duje zmiany ob-jętości reagują-cych komórek.

Opatentowany Test Uwalniania Mediatorów (MRT)

MRT - Test Uwalniania Mediatorów stworzony przez Oxford Biomedical Technologies jest nowym funkcjonalnym testem z krwi, identyfikującym nad-wrażliwość na pokarmy oraz chemiczne dodatki do żywności. Wykorzystuje się w nim dwie zaawanso-wane metody pomiarowe: cytometrię przepływową i impedancję wstążki (metodę wstążki). MRT jest jedynym na świecie testem, który bada na wejściu komórkową reakcję na pokarmy, substancje che-miczne i inne obce substancje, określając ilościowo stopień nasilenia reakcji zapalnej i równolegle poka-zuje, który typ komórek reaguje. MRT ma najwięk-szą wartość diagnostyczną ze wszystkich dostępnych komercyjnie testów na nadwrażliwość pokarmową.

5

Anti-aging

Wyższość impedancji wstążki nad normalną impedancją

Metoda wstążki jest opatentowaną i stworzo-

ną przez Oxford Biomedical Technologies metodą opartą na pomiarze impedancji. Polega ona na re-zygnacji z linii bazowej i wartości progowej, które są wykorzystywane w każdej metodzie opartej o po-miary (wielkości) za pomocą impedancji (rysunek 3) [16, 17].

Wspomniane metody, wykorzystujące przy po-miarach impedancji linię bazową oraz wartość pro-gową, mają trzy główne wady:1. Nieprawidłowo odczytują wielkość komórki, kie-

dy komórki różnej wielkości przechodzą przez aperturę bardzo blisko siebie.

2. W konwencjonalnych metodach opartych na im-pedancji, używających linii bazowej, pomiar roz-poczyna się od poziomu wartości progowej, a nie od momentu rzeczywistego startu przejścia przez aperturę.

3. Są one zdolne jedynie do pomiarów zmian wiel-kości cząstki w 2 D, a nie zmian objętościowych w 3D. Metoda wstążki jest niezwykle precyzyjna dzięki

temu, iż w momencie przechodzenia przez apertu-rę mierzy cały przepływ płynu oraz komórek milion razy na sekundę. Ponieważ wstążka identyfikuje prawdziwy początek oraz punkt końcowy dla każdej przechodzącej komórki (rysunek 3), może ustalić objętość wszystkich zbadanych komórek. Wykorzy-stanie metody wstążki daje MRT niesamowitą precy-zję i dokładność, co stawia go ponad innymi testami

Rysunek 3. Różnica w precyzji między typowym pomia-rem bazującym na impedancji i wyższą technologią, która bazuje na linii podstawowej i punkcie odcięcia oraz opatentowanej metodzie wstążki, co pozwala na oznaczenie prawdziwej objętości każdej komórki.

opartymi na tych samych zasadach pomiaru impe-dancji w diagnostyce nadwrażliwości pokarmowej.

Cytometria przepływowa dostarcza istotnych danych klinicznych

Metody oparte o pomiar wielkości za pomocą im-pedancji nie potrafią różnicować typów krwinek o zbli-żonych rozmiarach (rysunek 4). Użycie w analizatorze MRT III zaawansowanej metody pomiarowej, jaką jest cytometria przepływowa, dostarcza danych z kolejnego obszaru, który pozwala użytkownikom uzyskać istotne dane diagnostyczne. Cytometria pozwala na jedno-czesny pomiar wszystkich typów krążących we krwi białych krwinek (neutrofili, monocytów, eozynofili, limfocytów). Jest to bardzo istotne, gdyż różne rodzaje leukocytów mogą reagować niezależnie od siebie.

Na przykład monocyty, które stanowią od 1 do 7% białych krwinek, mogą silnie reagować na antygen kompletnie obojętny dla pozostałych grup leukocy-tów. W ten niezależny sposób może reagować każda grupa białych krwinek.

Jeżeli neutrofile, które stanowią od 55% do 75% całkowitej liczby białych krwinek, biorą udział w około 3% reakcji (co byłoby zaklasyfikowane jako niereaktywne), a monocyty uczestniczą w 50% re-akcji (co byłoby zaklasyfikowane jako silnie reak-tywne), to reakcja monocytów może być klinicznie nieistotna ze względu na relatywnie mniejszą niż całkowita skumulowana reaktywność (lub niereak-tywność) neutrofili.

Ponieważ MRT może różnicować, która grupa ko-mórek reaguje, jest on jedyną metodą diagnostyczną mogącą dostarczyć informacji na ten temat (Rysu-

Rysunek 4. Rozdział poszczególnych typów komórek na podstawie ich objętości mierzonej przy pomocy meto-dy bazującej na impedancji. Metoda ta nie pozwala na różnicowanie wszystkich klas leukocytów ze względu na podobne rozmiary różnego typu granulocytów i mo-nocytów.

6

Anti-aging

nek 5). Tym samym MRT staje się dla jego użytkow-ników i ich pacjentów narzędziem diagnostycznym najwyższej klasy.

Przewaga MRT nad innymi testami na nadwrażliwość pokarmową

Test oferuje kilka istotnych korzyści, co daje mu przewagę nad innymi testami badającymi nadwraż-liwość pokarmową: 1. MRT jest funkcjonalnym pomiarem stanów za-

palnych o podłożu nadwrażliwości a nie tylko po-miarem potencjalnego wyzwalacza, którego war-tość diagnostyczna nie jest jednoznaczna.

2. MRT jest testem punktu wyjścia, może on zmie-rzyć najszerszy zakres mechanizmów wyzwalają-cych zarówno wrodzonego, jak i adaptacyjnego układu odpornościowego, zaangażowanych w re-akcje nadwrażliwości.

3. MRT może badać reakcje na pokarmy, dodatki do żywności i inne substancje.

4. MRT, ze względu na trójwymiarowy pomiar ob-jętości, może wiarygodnie określić ilościowo stopień odpowiedzi zapalnej. Zapewnia wgląd w reakcje zależne od dawki i przebiegające sub-klinicznie. Są one istotne klinicznie, ale praktycz-nie nie do zidentyfikowania bez MRT.

5. MRT jest połączeniem opatentowanej technolo-gii, opartej o pomiar impedancji z zaawansowa-ną cytometrią przepływową; jest jedynym testem z krwi badającym nadwrażliwość pokarmową, który pozwala na jednoczesną, niezależną iden-

tyfikację reakcji różnych typów komórek (mono-cytów, neutrofili, eozynofili, limfocytów). Jest to niezwykle ważne ze wzgledu na reakcje różnego typu krwinek w sposób spontaniczny, niezależny od pozostałych.Test MRT pokonał większość immunologicznych

i/lub klinicznych wyzwań związanych z identyfika-cją substancji wyzwalających. W związku z tym za-pewnia użytkownikom i ich pacjentom nowy poziom wglądu w procesy zapalne wywołane przez żywność. Zwiększa to efektywność terapeutyczną i sprawia, że tworzenie przeciwzapalnego planu żywieniowego staje się łatwiejsze i bardziej wydajne.

Piśmiennictwo1. Sapone A., Lammers K.M., Casolavo V. et al., Divergan-

ce of gut permeability and mucosal immune gene expression in two gluten-associeted conditions: celiac disease and gluten sen-sivity. BMC Med. 2011; 9:23.

2. Carroccio A., Mansueto P., Iacono G., et al., Nonceliac wheat sensivity diagnosed by double-blind placebo-controled challenge: exploring a new clinical entity. A.M.J. Gastroenterol. 2012; 107 (12): 1898-1906.

3. Sapone A., Bai J.C., Ciacci C. et al., Spectrum of gluten--related disorers: consensus on new nomenclature and classifi-cation. B.M.C. Med. 2012; 10:13.

4. Brottveit M., Beitnes A.C., Tollefsen S. et al., Mucosal cy-tokine response after short-term gluten challenge in celiac di-

Rysunek 5. Rozdział leukocytów uzyskany przy pomocy opatentowanej, cytometrycznej metody MRT. Jedynie ta metoda pozwala na pełne zróżnicowanie typów komó-rek i zmian ich objętości.Daje to niespotykaną dotąd informację dla lekarzy.

Dr Mark Pasula jest immunologiem specjalizującym się w diagnozowaniu niepożądanych reakcji na pokarmy. Od ponad 35 lat zajmuje się rozwijaniem technologii in vitro dedykowanych do wykrywania ukrytych stanów zapalnych wywoływanych pożywieniem i substancjami chemicznymi. Jest posiadaczem wielu amerykańskich i międzynarodowych patentów z zakresu technologii mających zastosowanie w badaniu nadwrażliwości na pokarmy. Jego ostatnim osiągnięciem jest opatentowa-ny test MRT (Mediator Release Test) i analizator MRT III, w którym zastosował połączenie zaawansowanej cytometrii przepływowej i chronionej patentem metody wstążki (Ribbon Impedance Method). Daje to większą niezawodność, precyzję i istotne informacje dotyczące stanów zapalnych wywoływanych pożywieniem. Jest wieloletnim członkiem American College of Allergy, Asthma & Immunology (ACAAI).

7

Anti-aging

sease and nonceliac gluten sensivity. A.M.J. Gastroenterol. 2013 May; 108(5): 842-850.

5. Australian Society of Clinical Immunology and Allergy. Unorthodox technicues for the diagnosis and treatment of aller-gy, asthma and immune disease. Position statement [Web page]. ASCIA. http://www.allergy.org.au/pospapers/unorthodox.htm.

6. Allergy Society of South Africa. Position statement [online document]. http://www.mm3admin.co.za/documents/docma-nager/8e7be0a4-2b8d-453f-875e-cd1e5132b829/00015032.pdf

7. National Institute of Allergy and Infectious Disease. Gu-idelines for the Diagnosis and Management for Food Alllergy in the United State. Available at http://www.niaid.nih.gov/topics/foodallergy/clinical/Pages/default.aspx

8. Carr S., Chan E., Lavine E., Moote W. et al., CSACI posi-tion statement on the testing of food-specific IgG. Allergy Asth-ma Clin. immunol. 2012; 8:12. Available at http://www.aacijour-nal.com/content/8/1/12.

9. Nimmerjan F., Ravetch J., The antiinflammatory activity of IgG: the intravenous IgG paradox. J. Exp. Med. January 16, 2007: 204(1): 11-15.

10. Strait R., Morris S., Finkelman F., IgG-blocking antibo-dies inhibit IgE-mediated anaphylaxis in vivo through both an-tigen interception and FcRIIb cross-linking. J. Clin Invest. 2006; 116(3): 811-834.

11. Kristjansson G., Venge P., Wanders A., Loof L., Hallgren R., Clinical and subclinical intestinal inflammation assessed by the mucosal patch technique: studies of mucosal neutrophil neutrophil and eosinophil activation in imflammatory bowel diseases and irritable bowel syndrome. Gut. 2004 Dec; 53(12): 1806-1812.

12. Santos J., Bayarri C., Saperas E. et al., Characterisation of immune mediator release during the immediate response to segmental mucosal challenge in the jejunum of patients with food allergy. Gut. 1999; 45(4): 553-558.

13. Anderson J.A., Mechanism in adverse reactions to food: The brain. Allergy. 1995; 50(20 Suppl.): 78-81.

14. Munno I., Centonze V., Marinaro M. et al., Cytokines and migraine: increase of IL-5 and IL-4 plasma levels. Headache. 1998; 38(6): 465-467.

15. Martelletti P., Sutherland J., Anastasi E., Di Mario U., Giacovazzo M., Evidence for an immune-mediated mechanism in food-induced migraine from a study on activated T-cells, IgG4 subclass, anti IgG antibodies and circulating immune complex. Headache. 1989; 29(10): 664-670.

16. Pasula M., Nowak J., Paricle size measurment in suspen-sions: Part 1 – A laboratory method for exploring food allergies and sensitivites in illness. Am. Clin. Lab. 1999; 18(4).

17. Pasula M., Americam clinical laboratory. Particle size measurment in suspensions: Part 2 – An in vitro procedure for screening adverse reactions to foods and chemicals. Am Clin Lab. 1999; 19(9).

18. Parihar A., Eubank T., Doseff A., Monocytes and macro-phages regulate immunity through dynamic networks of survi-val and cell death. J. Innate Immun. 2010; 2(3): 204-215.

19. Smythes L., Seller M., Clements R. et al., Human intesti-nal macrophages display profound inflammatory anergy despite avoid phagocytic and bacteriocidal activity. J Clin Invest. 2005; 115(1): 66-75.

20. Kantari C., Pederzoli-Ribeil M., Witko-Sarsat V., The role of neutrophils and monocytes in innate immunity. Contrib Microbiol. 2008; 15: 118-146.

21. Chiba T., Umegaki K., Pivotal roles of monocytes/macro-phages in stroke. Mediators Inflamm. 2013. Article ID 759103. doi:10.1155/2013/759103.

22. Fournier B., Parkos C., The role of neutrophils during intestinal inflammation. Mucosal Immunol. 2012; 5(4): 354-366.

23. Beisner J., Stange E., Wehkamp J., Innate antimicrobial immunity in inflammatory bowel diseases. Expert Rev Clin Im-munol. 2010; 6(5): 809-818.

24. Pillay J., Dual role of neutrophils in inflammation [dis-sertation]. Utrecht University; 2011.

25. Basran A., Jabeen M., Bingle L. et al., Roles of neutro-phils in the regulation of the extent of human inflammation through delivery of IL-1 and clearance of chemokines. J. Leukoc. Biol. 2013; 93(1): 7-19.

26. King H.C., Exploring the maze of adverse reactions to foods. J. Ear. Nose Throat.1994; 73(4): 237-241.

27. Bueno L., Fioramonti J., Effects of inflammatory media-tors on gut sensitivity. Can. J. Gastroenterol. 1999; 13 Suppl A: 42A-46A. Review.

28. Bischoff S.C., Mucosal allergy: role of mast cells and eosinophil granulocytes in the gut. Clin Gastroenterol. 1996; 10(3): 443-59. Review.

29. Kraehenbuhl J.P., Pringault E., Neutra M.R., Intestinal epithelia and barrier functions. Aliment. Pharmacol. Ther. 1997; 11 Suppl 3:3-8; discussion 8-9 Review.

30. Bengtsson U., Nilsson-Balkäs U., Hanson L.A., Ahlstedt S., Double blind, placebo controlled food reactions do not corre-late to IgE allergy in the diagnosis of staple food related gastro-intestinal symtoms. S. Gut. 1996; 39(1): 130-135.

Artykuł został opublikowany w „TOWNSEND LETTER – JANUARY 2014”

8

Anti-aging

Zygmunt Zdrojewicz1, Ewelina Pachura2, Paulina Pachura2

1 Katedra i Klinika Endokrynologii, Diabetologii i Leczenia Izotopami Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu2 stażystki w Dolnośląskim Centrum Onkologii we Wrocławiu

LEAP (Lifestyle, Eating and Performance) – nowy eliksir młodości?Lifestyle, Eating and Preformance (LEAP) – new youth factor?

StreszczenieSzybkie tempo życia, odżywanie się jedzeniem typu fast food, mo-notonny sposób odżywiania – wszystko to sprawia, że coraz więcej osób uskarża się na dolegliwości ze strony układu trawienia, bóle głowy, dekoncentrację, przyrost masy, bóle mięśni czy bezsen-ność. Są to sygnały, jakie wysyła organizm. Klinicyści są zdania, że przyczyną tych dolegliwości jest opóźniona reakcja nadwraż-liwości na składniki zawarte w pożywieniu. W przypadku nad-wrażliwości pokarmowych, układ immunologiczny reaguje uwol-nieniem mediatorów stanów zapalnych, które są odpowiedzialne za różne przykre objawy. Dla zdrowia i dobrego samopoczucia kluczowy jest przede wszystkim indywidualnie dopasowany pro-gram żywieniowy. Opierając się na tym przeświadczeniu, zespół amerykańskich i angielskich specjalistów z wieloletnim doświad-czeniem w terapii anti-aging opracował kompleksowy Program LEAP (Lifestyle, Eating and Performance). To unikatowa mody-fikacja stylu życia, polegająca na identyfikacji – przy użyciu wy-standaryzowanego testu MRT (Mediator Release Test) – produk-tów wywołujących u danego pacjenta reakcje nadwrażliwości, a następnie ich eliminacji z codziennego spożycia. Celem niniejsze-go artykułu jest przedstawienie zalet i korzyści wynikających ze stosowania tego modelu życia. therisSłowa kluczowe: LEAP, test MRT, styl życia

SummaryWe didn’t realize how much food can effect one’s health. You’ll gain a life-long tool of realizing that the digestive symptoms or sinus issues you are experiencing were from a food you recently ate. Common symptoms of food sensitivities are fatigue, insomnia, mental fog, anxiety, depression, irritability, headaches, acne, ec-zema, weight problems, sinus issues, muscle pain, diarrea or con-stipation, mouth sores, coughing, high blood pressure and more. The reason of these symptoms is a Food and chemical sensitivities of one’s organism which can result in an immune system reaction with the release of mediators which cause pain and inflammation in the body with the symptoms described above. LEAP therapy is a unique program that utilizes a patented Mediator Release Test (MRT) to identify food sensitivities. MRT also helps to identify reactions to food chemicals. The primary focus of LEAP is to de-velop a healthy and safe eating plan that removes all provoking foods and chemicals from the diet. That’s the beginning of the best way to design an eating plan that will produce the maximum clinical benefit.Key words: LEAP (Lifestyle, Eating and Performance), MRT TEST, living style

WSTĘP

Chirurgia plastyczna i medycyna estetyczna to jedne z najmłodszych gałęzi medycyny. Są one od-powiedzią na ciągłe dążenie społeczeństwa do niwe-lowania oznak starzenia się organizmu. Im dłużej żyjemy, tym bardziej pragniemy zachować nie tylko siły witalne i zdrowie, ale także piękny, młody wy-gląd. Dlatego rynek obfituje w rożnego rodzaju kre-my i preparaty przeciwzmarszczkowe, ujędrniające czy nawilżające skórę. Gabinety kosmetyczne pre-zentują szeroki wachlarz zabiegów zarówno mniej, jak i bardziej inwazyjnych. Do niedawna wszelkie działania rynkowe koncentrowały się na podejmo-waniu działań w celu niwelowania, bądź ukrywania już powstałych zmian degeneracyjnych, związanych ze starzeniem się organizmu.

Tymczasem okazuje się, że jedyną skuteczną bro-nią w walce ze zmianami wywołanymi zębem czasu jest nic innego, jak zapobieganie ich powstawaniu. Od dobrych kilkunastu lat jest to cel dążeń wielu gałęzi medycyny, kosmetologii, dietetyki czy fitness. Trend ten popularnie został nazwany anti-aging (medycyna przeciwstarzeniowa). Badania dowodzą, że czynnikiem, który ma decydujący wpływ na tem-po starzenia się organizmu, jest sposób odżywiania. Każdy wie, że to, co jemy, bezpośrednio wpływa na stan funkcjonowania. Jednak już mało kto zdaje so-bie sprawę, że modyfikując odpowiednio ilość oraz rodzaj spożywanego pożywienia, możemy znacznie opóźnić procesy degeneracyjne wszystkich komó-rek. Rynek obfituje w różnego typu „diety”, z goto-wymi jadłospisami. Tymczasem pomija się w nich całkowicie fakt, że organizm każdego człowieka to

9

Anti-aging

złożona i indywidualna maszyneria. Do jej prawi-dłowego funkcjonowania niezbędne jest indywidu-alne, „holistyczne” podejście do każdego pacjenta, uwzględniające różnice i predyspozycje osobnicze. Tak, jak nie istnieje lek na każdą chorobę, tak nie ma jadłospisu dobrego dla wszystkich. To, co dla jedne-go jest optymalne, dla kogoś innego może okazać się szkodliwe.

Z czego wynika tak silny wpływ tego, co jemy, na wygląd naszego organizmu?

Otóż okazuje się, że szkodliwe pokarmy wywołu-ją w organizmie człowieka przewlekły, postępujący stan zapalny. Odbywać to się może w trzech mecha-nizmach:● w postaci uczulenia na konkretne pokarmy; doty-

czy to 4-6% populacji● na drodze autoimmunologicznej – choroba trzew-

na – w której przeciwciała, pod wpływem glute-nu zawartego w produktach takich, jak jęczmień, żyto, pszenica, niszczą nabłonek kosmków błony śluzowej jelita cienkiego

● pod postacią nadwrażliwości pokarmowej, naj-bardziej rozpowszechnionej, bo dotykającej 30-40% ludności. [1] Nadwrażliwość pokarmowa jest złożoną, niealer-

giczną, IgE-niezależną reakcją układu immunologicz-nego, która polega na pobudzeniu wielu typów leuko-cytów i wywołaniu tym sposobem stanów zapalnych organizmu – nie tylko w samym przewodzie pokar-mowym, ale także w wielu innych narządach i tkan-kach. Organizm reaguje na składniki pokarmu jak na bakterie czy wirusy – wydzielając mediatory stanu zapalnego, takie jak cytokiny czy histamina. Działa-nie Programu LEAP polega na eliminacji pokarmów, substancji naturalnie zawartych w pożywieniu, np. solanina lub chemicznych dodatków do żywności, które wyzwalają opóźnione reakcje patologiczne or-ganizmu oraz na wprowadzaniu w odpowiednim po-łączeniu niereaktywnych i zdrowych produktów.

Działanie Programu polega na planowaniu i wprowadzaniu prawdziwie zdrowego, indywidu-alnie dopasowanego dla każdego pacjenta sposobu odżywiania. Program żywieniowy LEAP (Lifestyle, Eating and Performance) został stworzony z myślą o osobach, które mają różne problemy zdrowotne, wynikające z rodzaju spożywanych pokarmów oraz zawartych w nich dodatków do żywności. Podstawą wprowadzenia Programu jest wykonanie testu MRT (Mediator Release Test – test uwalniania mediato-rów) – jest to test wykonany z próbki krwi, określa-jący zakres tolerancji pokarmowej pacjenta na około 150 substancji, w tym zarówno pokarmów, jak i do-datków powszechnie stosowanych przy produkcji żywności. Test MRT jest testem do diagnostyki in vitro we krwi pełnej pobranej na antykoagulant i po-

lega na pomiarze zmian objętości krwinek białych, przez porównanie zmian objętości osocza w prób-kach poddanych inkubacji z antygenami pokarmo-wymi w odniesieniu do próby kontrolnej (objętość osocza w próbce krwi poddanej inkubacji bez dodat-ku antygenów). Przez automatyczny pomiar zmian objętości komórek w odpowiedzi na antygen, test jest przydatny do oceny stanów nadwrażliwości. Test Uwalniania Mediatorów jest bardzo dokładnym te-stem krwi. Badania naukowe wykazały, że czułość Testu MRT w wykrywaniu reaktywnej żywności wy-nosi 94,5%. [2]

Test MRT ma tę przewagę nad innymi testami diagnozującymi nadwrażliwości pokarmowe, na przykład nad badaniem krwi metodą ELISA, że test ELISA bada jedynie obecność przeciwciał klasy IgG, które uczestniczą tylko w jednym typie reakcji nad-wrażliwości – typie 3. Ten rodzaj reakcji odpowiada tylko za około 25% reakcji. Badanie MRT uwzględ-nia, oprócz typu 3, także częściej występujący typ 4 opóźnionych reakcji nadwrażliwości. Co więcej, test pozwala określić również reaktywność organizmu wobec dodatków do żywności, co nie jest możliwe przy jakimkolwiek innym badaniu. Z tego względu badanie MRT jest najbardziej dokładną i precyzyjną metodą diagnostyczną nadwrażliwości pokarmo-wych. Pomiary są dokonywane przy użyciu najdo-kładniejszej z dostępnych na rynku metod pomiaro-wych – Ribbon Technology. [3]

Przykład wyniku testu MRT, z oznaczeniem po-karmów reaktywnych, wywołujących reakcje nad-wrażliwości, jak i tych niereaktywnych, obojętnych dla organizmu, przedstawia schemat:

Coraz więcej randomizowanych badań potwierdza rolę nadwrażliwości na pokarmy w wielu jednostkach

10

Anti-aging

chorobowych, zarówno tych o udowodnionej etiolo-gii immunologicznej, takich jak dychawica, atopo-we zapalenie skóry, nieżyty nosa, przez dolegliwości pokarmowe – zespół jelita drażliwego, choroba Le-śniowskiego-Crohna, aż po zaburzenia neurologicz-ne, koncentracji, uwagi, nadpobudliwość. Nieleczona nietolerancja może powodować utratę masy ciała lub wręcz przeciwnie – nadmierny przyrost masy. Może być również przyczyną stanu zapalnego jelit, zaniku nabłonka jelita i zaburzeń wchłaniania. Produkty spo-żywane przez pacjenta mają niebywały wpływ na jego samopoczucie. Związane to jest z faktem, że produkty żywnościowe są obce antygenowo i stanowią bodziec stymulujący układ immunologiczny. Jeśli występuje tolerancja na dostarczane antygeny, pacjent nie ma niepokojących objawów, zachodzi zjawisko toleran-cji pokarmowej. W przeciwnym przypadku antygeny zostają rozpoznane przez układ odpornościowy jako obce, co stanowi bodziec do uwalniania mediato-rów zapalenia, odpowiedzialnych za objawy klinicz-ne – bóle, stany zapalne. Wprowadzenie więc odpo-wiedniego stylu odżywiania, z eliminacją produktów „uczulających” układ odpornościowy pacjenta, niwe-luje w znacznym stopniu niepożądane objawy.

Program LEAP jest więc programem żywie-niowym oraz leczniczym, w którym udział bierze zarówno lekarz, jak i dietetyk – skupiający się na pacjencie i jego objawach, analizujący i planujący dokładny program leczenia choroby konkretnego pacjenta. Chory otrzymuje pełny protokół wyklu-czeń z codziennego żywienia konkretnych produk-tów „uczulających”.

Program obejmuje minimum 3 konsultacje:

1. Pobranie krwi do testu – bez potrzeby by-cia na czczo.

Przeciwwskazaniem do pobrania krwi do testu są:• stan zapalny spowodowany infekcją: przyjmowa-

nie antybiotyków i podwyższona ciepłota ciała; po 10 dniach od odstawienia antybiotyku można pobrać krew

• przyjmowanie ogólne sterydów o długotrwałym działaniu; po miesiącu od odstawienia można po-brać krew.2. Obszerny Raport z wynikami testu, który

następnie jest szczegółowo omawiany. Efektem jest indywidualnie zaprojektowany program ży-wieniowy, który po okresie oczyszczania orga-nizmu i eliminacji produktów wskazanych w te-ście, może być stosowany przez całe życie.

3. Analiza postępów terapii, omówienie dal-szych kroków, czyli docelowej diety rotacyjnej i ewentualnie utrzymujących się dolegliwości oraz problemów. Identyfikując, a następnie eli-

minując pokarmy i substancje spożywcze, któ-re wyzwalają niepożądane reakcje, następuje istotna poprawa samopoczucia. Większość pa-cjentów zgłasza przyrost energii, poprawę tra-wienia, utratę masy ciała, zmniejszenie apetytu, dolegliwości bólowych. [5]

Badania naukowe wykazały, że ludzie z opóźnio-ną niepożądaną reakcją na pokarmy, stosując odpo-wiedni program żywieniowy, nie tylko stracili na ma-sie, ale w wielu przypadkach osiągnęli przyrost masy mięśniowej. Nadwaga u pacjentów wynika z niepra-widłowego procesu lipolizy, który zostaje zaburzony przez uwalniane w czasie reakcji immunologicznej prostaglandyny E2. Ingeruje ona w prawidłową go-spodarkę tłuszczową. Eliminacja niepożądanych po-karmów oraz zahamowanie uwalniania mediatorów przywraca prawidłowość procesu rozkładu tłusz-czów, czego efektem jest spadek masy ciała. [6]

Nadwrażliwość pokarmowa jest częstą przyczyną braku kontroli nad masą ciała. Po spożyciu reaktyw-nego pokarmu pojawia się reakcja, która wpływa na wiele procesów metabolicznych w organizmie, m.in. na proces spalania tkanki tłuszczowej czy wchłania-nia witamin. Dlatego też, po wyeliminowaniu tego składnika, pacjent z nadwagą zaczyna tracić nad-mierne kilogramy, a metabolizm zostaje naturalnie wyregulowany. Innym efektem spożywania pokar-mów „uczulających” jest zatrzymywanie wody w or-ganizmie, które następuje jako próba zneutralizowa-nia efektu uwalniania przez leukocyty mediatorów chemicznych. Kilkukilogramowe zmiany masy ciała w krótkich okresach czasu są typowe dla zjawisk ba-danych przez MRT. Pacjent, u którego zachodzi zja-wisko późnej nadwrażliwości, ma zwykle ogromny apetyt. Duże ilości pożywienia stwarzają chwilowe wrażenie lepszego samopoczucia oraz przejściowe złagodzenie negatywnych objawów. W ten sposób dochodzi do długoterminowego przekroczenia ilości konsumowanych kalorii w stosunku do dziennego zapotrzebowania. Zamyka się błędne koło, pacjent przybiera na masie ciała nie eliminując niepożąda-nych i nieprzyjemnych objawów. Sposób odżywiania stosowany w Programie LEAP jest różny od znanych „diet” leczniczych. LEAP jest indywidualnie zapro-jektowanym programem, który może być stosowany przez całe życie. Większość pacjentów po kilku ty-godniach przestrzegania zaleceń traktuje program jako naturalny element codziennego życia. Ponad-to pacjenci, czując się zwykle o wiele lepiej, nie chcą powracać do starych nawyków żywieniowych. W programie LEAP mogą uczestniczyć dzieci in-dywidualnie kierowane przez dietetyka lub lekarza prowadzącego, który dostosowuje zalecenie progra-mu do potrzeb rozwojowych dziecka. [7]

Program oparty jest na schemacie rotacyjnym.

11

Anti-aging

W oparciu o wyniki testu MRT, a więc określeniu po-karmów reaktywnych – czyli wywołujących niepożą-dane objawy – następuje całkowite wyeliminowanie tych produktów z codziennej diety. Bardzo ważne jest unikanie i niespożywanie reaktywnych produktów. By mieć pewność, że organizm nie wytworzył nowych nadwrażliwości, a może nie reaguje już nadmiernie na „reaktywne” pokarmy, można wykonać powtórnie test MRT, jednak nie wcześniej niż po okresie sześciu miesięcy restrykcyjnego przestrzegania zaleceń. [8] Dozwolone produkty z danej rodziny biologicznej, na przykład kapustowate (kapusta, chrzan, rukola, jar-muż, brokuły), dyniowate (dynia, cukinia, kabaczek, patison, arbuz, ogórek), pacjent spożywa raz na trzy dni. Celem takiego postępowania jest zmniejszenie ryzyka rozwoju nowej nadwrażliwości. Częstszą przy-czyną rozwoju nadwrażliwości na dany pokarm jest właśnie zbyt częste jego spożywanie, w niekontrolo-wanych ilościach, dużo większych od dawek pozo-stałych produktów. Takimi składnikami bywa często pszenica, jaja, mleko krowie.

Pożądane efekty, w postaci zmniejszenia dole-gliwości i lepszego samopoczucia, są odczuwane przez większość pacjentów po dwóch tygodniach do miesiąca od wprowadzenia w życie zaleceń. Trzeba pamiętać, że im bardziej skrupulatnie są one prze-strzegane, tym efekt jest szybszy i wyraźniejszy. W niektórych przypadkach, po wprowadzeniu do codziennego życia Programu LEAP, pacjenci odczu-wają przejściowe pogorszenie samopoczucia – może to być obniżenie energii lub dolegliwości bólowe. Są to odczucia chwilowe, ustępujące w ciągu pierwsze-go tygodnia i nie powinny być przyczyną przerwania stosowania się do zaleceń. Wynikają ze swoistego „oczyszczania się” organizmu z reaktywnych anty-genów i są dowodem powrotu organizmu do stanu równowagi. By zniwelować te objawy, zalecane jest ograniczenie spożycia kofeiny, przynajmniej w po-czątkowym okresie.

Równie istotne jest trzymanie się zaleceń co do unikania pokarmów wywołujących nieprawidłową reakcję organizmu, tych, które w teście MRT zostały określone jako reaktywne. Tylko całkowite zaprze-stanie ich spożycia jest gwarancją poprawy samo-poczucia oraz ustąpienia przykrych dolegliwości. W przypadku nawet sporadycznego wprowadzania do diety tych produktów, obserwuje się u pacjen-tów powrót objawów – przyrostu masy ciała, retencji wody, silnych bólów głowy, objawów żołądkowo-jeli-towych, skórnych, uczucia rozbicia i braku koncen-tracji. Takie postępowanie jest zaprzepaszczeniem pozytywnych skutków Programu LEAP. Pacjenci zażywający leki zlecone przez lekarza w żadnym przypadku nie powinni samodzielnie odstawiać pre-paratów bez zgody prowadzącego lekarza, z którym

chory powinien być w stałym kontakcie. W miarę stosowania Programu lekarz powinien rozważyć zmianę dawki. [9]

Program żywieniowy może być z powodzeniem stosowany w przypadku pacjentów odżywiających się poza domem, wymaga to od nich jednak dużego zdyscyplinowania w sprawdzaniu składników spoży-wanych potraw. Program LEAP to całkowita zmiana stylu życia. Stosowany konsekwentnie, może być odpowiedzią na potrzeby organizmu. Zmiana stylu życia jest elementem medycyny przeciwstarzenio-wej. Starzenie się organizmu to proces postępują-cy, dotyczący nie tylko wyglądu zewnętrznego, ale wszystkich narządów, a zachowanie sił witalnych to skomplikowany proces, na który każdy z pacjentów ma jednak wpływ – przez stosowanie preparatów do użytku zewnętrznego, kremów, balsamów, masaże, uprawianie sportu, a przede wszystkim zdrowy styl życia, czyli odpowiednie odżywianie się. Dlatego tak ważne jest wykonanie testu MRT i na jego podstawie dobranie programu indywidualnego dla danego pa-cjenta. Tylko takie działanie, łącznie z aktywnością fizyczną, z zabiegami typu wellness, może skutko-wać opóźnieniem procesu starzenia się organizmu, dodaniem sił witalnych, znaczną poprawą samopo-czucia i czerpaniem radości z życia.

Ciało jest przestrzenią, w której żyjemy, powinni-śmy więc o nie dbać, najlepiej jak potrafimy. Dążymy więc do tego, by było zdrowe i piękne. Aby nasze wy-siłki dały wymierne efekty, musimy zrobić coś więcej niż to, co zalecają kolorowe czasopisma. Kluczem do utrzymania harmonii jest wsłuchanie się w sie-bie i sygnały, które wysyła nam nasze ciało. Program LEAP otwiera nowe, wspaniałe możliwości wykrycia pokarmowych czynników, które szkodzą naszemu organizmowi. Podkreśla, jakie znaczenie dla jako-ści życia każdego z nas ma sposób odżywiania. Daje szybką i kompleksową wiedzę na temat osobniczych czynników wywołujących nadwrażliwość pokarmo-wą, co umożliwia opracowanie dla każdego pacjenta indywidualnego programu, który zniweluje objawy będące skutkiem nadwrażliwości na poszczególne składniki diety. Jest owocem wieloletniego doświad-czenia specjalistów różnych dziedzin medycyny, die-tetyki i kosmetologii. Nadaje bez wątpienia nowy kierunek rozwoju medycynie przeciwstarzeniowej, kładąc nacisk na wykrywanie i usuwanie czynników przyspieszających proces starzenia.

W Stanach Zjednoczonych Ameryki Północnej taki styl życia stał się fenomenem stosowanym przez miliony Amerykanów borykających się z problemem nadwagi, nadwrażliwości pokarmowej oraz jedno-stek chorobowych, jakie ona indukuje. W Polsce jed-nak jest, niestety, ciągle nowością, o której pacjenci nie są informowani. Program LEAP powinien być

12

Anti-aging

szeroko rozpowszechniony wśród pacjentów, którzy pragną dłużej żyć (niestety, proces starzenia jest nie-uchronny) i cieszyć się zdrowiem. Na szczęście, wy-chodząc naprzeciw potrzebom, rośnie liczba lekarzy i dietetyków, którzy decydują się przejść szkolenie, aby stać się konsultantami Programu LEAP, przepro-wadzającymi pacjentów przez trudny okres zmiany stylu odżywiania, a także uczącymi sposobów iden-tyfikowania w produktach i eliminowania nieodpo-wiednich pokarmów i dodatków do żywności. [10]

Adres autora: prof. zw. dr hab. n. med. Zygmunt Zdrojewicz, Katedra i Klinika Endokrynologii,

Diabetologii i Leczenia Izotopami Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu, 50-367 Wrocław ul. Pasteura 4, e

-mail: [email protected]

Piśmiennictwo

1. Bengtsson U., Nilsson-Balknas U., Hanson L.A., Ahlstedt S., Double Blind, Placebo Controlled Food Reactions Do Not Correlate to IgE Allergy in the Diagnosis of Staple Food Related Gastrointestinal Symptoms, Allergy Centre, University of Gote-borg, Sweden, Gut 1996, 6, 39(1): 130-135.

2. MacDonald T.T., T cell Immunity to Oral Allergens. Cur-rent Opinion in Immunology 1998; 10, 6: 620-627.

3. Brostoff J., Challacombe S., Food Allergy and Food Into-lerance, Second Edition, King’s College, London; 2002, Sauders, London, New York, Philadelphia.

4. http://acupuncturenutrition.com/mediator-release-te-sting-mrt-faq/ś

5. King H.C., Exploring The Maze of Adverse Reactions to Foods., Ear, Nose and Throat Journal, 1994 ,73, 4: 237-241.

6. Chapman J.A., Bernstein I.L., Lee R.E. et al., Food allergy: a practice parameter. Annals of Allergy, Asthma, & Immunol. 2006; 96 (3 Suppl.): S1-S68. PMID: No PMID Entry.

7. Aberer W., Hawranek T., Reider N., Schuster C., Sturm G., Kranke B., Immunoglobulin E and G antibody profiles to grass pollen allergens during a short course of sublingual immuno-therapy, J. Investig. Allergol. Clin. Immunol., 2007, 17, 3:131-136. PMID: 17583098.

8. Chehad M., Mayer L., J. Oral. Tolerance and Its Relation to Food Hypersensitivities, Allergy Clin. Immunol. 2005, 115, 1, 560-570.

9. Bueno L., Fioramonti J., Effects of Inflammatory Media-tors on Gut Sensitivity, Department of Pharmacology, INRA, To-ulouse, France, Canadian Journal of Gastroenterology 1999, 3, 13 Suppl. A:42-46.

10. Zdrojewicz Z., Kożuch-Sajdak K.: Glutaminian sodu – nie taki diabeł straszny, Probl. Ter. Monitorowanej 201, 21, 4, 265-271.

Modne słowo: holistykaZ dr Katarzyną Kowalik* rozmawia Małgorzata Stańczyk

To bardzo fascynująca perspektywa – patrzenie na człowieka jako całość, dbanie o jego fizyczność, wygląd i psychikę!

Małgorzata Stańczyk: Co zainspirowało Pa-nią, by po latach praktyki lekarza rodzinnego zająć się także medycyną estetyczną?

Dr Katarzyna Kowalik: Medycyna rodzinna sama w sobie jest bardzo szeroką dziedziną. Zawsze jed-nak fascynowało mnie holistyczne podejście do czło-wieka. Dlatego zdecydowałam się poszerzyć moją praktykę. Wybrałam medycynę estetyczną, bo ob-serwując pacjentów, zauważyłam, jak w ostatnich la-tach zmienia się nasze podejście do wyglądu. To, co kiedyś było troską, by dobrze się prezentować, stało się popularną modą czy wręcz obowiązkiem.

Powszechne jest przekonanie, że atrakcyjny wy-gląd to gwarancja sukcesu – znalezienia odpowied-niego partnera, dobrej pracy. Zauważyłam, że ludzie zaczynają się w tym gubić, czyniąc z troski o wize-runek sedno szczęśliwego życia, a tymczasem powi-nien to być jeden z wielu jego aspektów.

*Dr Katarzyna Kowalik – specjalista medycyny rodzinnej, lekarz medycy-ny estetycznej, konsultant programu LEAP, właści-cielka kliniki Estee Med w Sopocie. Z zamiłowania żeglarka, podróżniczka i lekarz wypraw wysoko-górskich.

13

Anti-aging

Pomyślałam, że jako lekarz rodzinny, mając więk-szą wiedzę o medycynie estetycznej, będę mogła pomóc pacjentom pokonać te wszystkie meandry: wybrać zabieg, przedstawić jego korzyści i przeciw-wskazania. Mam też nadzieję, że dzięki mojemu wsparciu nie będą podporządkowywali swojego ży-cia jedynie dbaniu o wygląd. Zamiast tego zachęcam, by myśleli o sobie kompleksowo.

Uważam, że leczenie to nie tylko usuwanie obja-wów choroby, ale wsparcie pacjenta, by był szczęśli-wy. Satysfakcja z własnego wyglądu i jego akceptacja jest jednym z elementów tego poczucia szczęścia. Nie od dziś wiadomo, że ludzie szczęśliwi są jedno-cześnie zdrowsi, dlatego medycyna estetyczna jest doskonałym uzupełnieniem kompleksowej opieki nad pacjentem.

M.S.: Ile w tej „medycynie urody” jest medycy-ny przeciwstarzeniowej?

K.K.: Chciałoby się, żeby było jej jak najwięcej, ale w praktyce bywa różnie. Dla mnie medycyna przeciw-starzeniowa to ogromne wyzwanie, bo wymaga łącze-nia wiedzy z wielu różnych dziedzin. Najbardziej cenię sobie działania profilaktyczne. W medycynie rodzinnej i estetycznej ta profilaktyka jest bardzo podobna: usta-lenie dobrej diety, indywidualnie dobrana dla każdego pacjenta, dostosowana do jego wydolności aktywność fizyczna, dbanie o dobry nastrój – to etapy do osiągnię-cia sukcesu, czyli w przypadku medycyny estetycznej – dobrego wyglądu. Zabiegi naprawcze, takie jak wy-pełnienia, botoks, które są często utożsamiane z istotą medycyny estetycznej, staram się traktować jako ostat-nie ogniwo terapii. Najpierw stosuję wszystkie dostęp-ne działania, które mają na celu zapobieganie proce-som starzenia, a dopiero później rozważam zabiegi.

By zwiększyć skuteczność swoich działań, rozpo-częłam współpracę ze specjalistami: trenerem osobi-stym, psychologiem, dietetykiem, a nawet z instruk-torem jogi. Nie wszyscy wiedzą, że twarz również można ćwiczyć!

M.S.: Na świecie staje się modny „coaching lekarski” – holistyczne podejście do pacjenta, a nie tylko jego chorób. Czy lekarz w Polsce może wpływać na ogólny stan pacjentów, ich kondy-cję, procesy starzenia?

K.K.: Zdecydowanie tak. Holistyczne podejście to najważniejsze pole dla lekarza. Zapewnienie pa-cjentom takiej opieki z pewnością nie jest proste, bo wymaga dużej wiedzy. Mamy wielu specjalistów, z których każdy zajmuje się szczególnie jakąś częścią ludzkiego ciała, ale potrzebny jest jeden lekarz, któ-ry wszystko to zbierze razem.

Nie chodzi o to, żeby spoglądając na twarz pa-cjenta, zdecydować jedynie, w jaki sposób poprawić

jej kontur. Lekarz powinien zastanowić się, dlaczego ten człowiek tak wygląda, czy nie jest chory i może to spowodowało pogorszenie wyglądu, czy wprowa-dzić jakieś suplementy, które poprawią kondycję, zmienić jego dietę i styl życia? To bardzo fascynująca perspektywa – patrzenie na człowieka jako całość, dbanie o jego fizyczność, wygląd i psychikę! Medy-cyna rodzinna i ta prawdziwa medycyna przeciwsta-rzeniowa, którą chciałabym wykonywać, powinna tak właśnie podchodzić do człowieka.

Rozmawiałam z pewną lekarką z Chin. Zapytała mnie, w jakim miejscu w ciele ja dostrzegam mło-dość. Byłam zaskoczona tym pytaniem i nie bar-dzo potrafiłam odpowiedzieć. Powiedziała mi, że to w oczach człowieka jest młodość – w ich blasku. Jeśli naprawimy jego zmarszczki, a on będzie miał dalej przygaszony wzrok i będzie nadal smutny, to niewie-le zdziałamy.

M.S.: Mówi się, że jesteśmy tym, co jemy. Skąd mamy wiedzieć, jak się odżywiać, które pokar-my nam szkodzą, a które pozytywnie wpływają na nasze zdrowie?

K.K.: Mój pogląd na temat diet zmienił się diame-tralnie, gdy zetknęłam się z testem MRT. Wtedy dopie-ro zrozumiałam, że nie ma jednej, uniwersalnej diety, dobrej dla każdego człowieka. Produkty powszechnie uznawane za zdrowe, albo takie, które w medycynie przeciwstarzeniowej okrzyknięte są mianem eliksiru młodości, mogą wielu osobom szkodzić. Przekonałam się o tym dogłębnie stosując test MRT i widząc efekty u swoich pacjentów. Uważam, że jest to najlepsze na-rzędzie profilaktyczne, jakie miałam do dyspozycji w mojej dotychczasowej praktyce lekarskiej.

M.S.: Jak trafiła Pani na test MRT i oparty o niego program LEAP?

K.K.: Zetknęłam się z nimi po raz pierwszy pod-czas konferencji naukowej, zorganizowanej przez Polskie Towarzystwo Medycyny Estetycznej i Anti--Aging, którego jestem członkiem. Przekonały mnie również rekomendacje lekarzy, którzy zastosowali tę dietę. Mogłam obserwować efekty u ludzi, których znam od lat. Później sama doświadczyłam działania diety opartej o wyniki testu, następnie zastosowa-łam go w swojej rodzinie, aż wreszcie zaczęłam po-lecać pacjentom. Było to rok temu. Teraz mam pod opieką już ponad 50 osób, które wykonały test MRT.

M.S.: Na czym on polega?K.K.: Test identyfikuje pokarm i dodatki do żyw-

ności powodujące opóźnione reakcje pokarmowe. Swoim pacjentom wyjaśniam, że to narzędzie dia-gnostyczne, dzięki któremu mierzymy poziom sta-nu zapalnego w organizmie. Alergeny, wnikając do

14

Anti-aging

organizmu, działają na białe krwinki, a te, stykając się z pokarmem, który nam nie służy, zaczynają wytwarzać substancje stanu zapalnego. W efekcie, w różnych miejscach w naszym organizmie pojawia-ją się symptomy chorobowe.

W oparciu o wynik testu MRT ustalam pacjen-towi indywidualną dietę i jestem do jego dyspozycji tak długo, jak długo będzie potrzebował wsparcia. Początkowo wizyty są dosyć częste, spotykamy się co około 2 tygodnie. To wzmacnia motywację i po-zwala pacjentowi na podzielenie się ze mną tym, co mu się udało, a co było trudne. Po okresie intensyw-nych konsultacji nadal pozostajemy w kontakcie, bo pacjent pozostawiony sam sobie często nie ma wy-starczająco silnej woli, by wytrwać w postanowieniu zmiany nawyków żywieniowych. Zdarzają się, oczy-wiście, pacjenci, którym nie uda się dokonać trwałej zmiany, ale wierzę, że to tylko kwestia czasu – za-wsze można wrócić i podjąć kolejną próbę.

M.S.: Czy program LEAP spotyka się z zainte-resowaniem Pani pacjentów?

K.K.: Wiele zależy od wieku pacjenta. Najtrud-niej jest mi przekonać do zmiany diety osoby starsze. W młodym i średnim pokoleniu program wywołuje duże zainteresowanie. Nie mam zwykle problemu ze zmotywowaniem pacjentów, żeby poddali się bada-niu, a później tę dietę realizowali. Często mówię im, że jeśli ktoś chce jedynie zaspokoić swoją ciekawość, to przeprowadzanie badania nie ma sensu, szkoda pieniędzy. To jeszcze bardziej motywuje.

M.S.: Jakie efekty obserwuje Pani u pacjen-tów po zastosowaniu diety?

K.K.: Pacjenci przychodzą z bardzo różnymi choro-bami, jak atopowe zapalenie skóry, trądzik, migrena, depresja, nadwaga lub otyłość, zaburzenia lipidowe, choroba zwyrodnieniowa stawów, zespół jelita nad-wrażliwego, problemy z koncentracją, przewlekłe zmę-czenie. W większości przypadków efekty są bardzo dobre. Żeby je zobrazować, opowiem pewną historię.

Spotykam się zwykle z pacjentami w drugim tygodniu od wprowadzenia diety i ponownie po upływie miesiąca. Największe efekty obserwuję po zakończeniu V fazy programu, czyli po około 4 tygo-dniach. Zdarzyło się kilka razy, że widziałam pacjen-ta tylko raz przed wprowadzeniem diety i z jakiegoś powodu zobaczyłam go dopiero po miesiącu. Po tych czterech tygodniach wszedł do gabinetu pacjent, a ja zastanawiałam się, czy my się w ogóle znamy?

To jest fenomen tego testu! Fakt, że się szczuple-je nie jest największą zmianą. Dużo zdrowszy staje się ogólny wygląd. Znikają obrzęki, zmienia się stan skóry i jej koloryt, poprawia się też nastrój oraz kon-centracja. Najbardziej zaskoczył mnie właśnie ten

wpływ diety na psychikę. Spodziewałam się, że za-obserwuję zmiany w parametrach laboratoryjnych, natomiast wpływu na psychikę nie przewidziałam.

Obserwuję również obiektywne, mierzalne para-metry krwi – zawsze badam morfologię, cholesterol, wydolność nerek. Te parametry również się popra-wiają. U jednych nieznacznie, u innych bardzo. Mu-szę przyznać, że nie miałam do tej pory tak dobre-go narzędzia profilaktycznego jak test MRT. Żadna z diet, jakie znałam, nie dawała takich efektów. Te diety, które przynosiły podobne rezultaty, były zwy-kle nie do wytrzymania przez całe życie. MRT za-pewnia dobre, długotrwałe efekty, a nie chwilową poprawę, po której wraca się do starych nawyków, gdy dieta okazuje się za trudna.

M.S.: Wyjeżdża Pani do Indii organizować po-moc medyczną na pograniczu Tybetu. Skąd chęć podjęcia takiego wyzwania?

K.K.: Jadę do południowego Sikkimu, prowincji w Indiach, znajdującej się w pobliżu granicy tybe-tańskiej. W Himalajach byłam już kilkakrotnie, po raz pierwszy dziewięć lat temu i już wtedy wiedzia-łam, że chcę wracać tam nie jako turystka, ale jako lekarz.

Podczas dotychczasowych wyjazdów starałam się nieść pomoc posługując się tymi środkami, jakimi dysponowałam, ale były one mocno ograniczone. Potrzeba opieki medycznej w tamtym rejonie jest tak duża, że postawiłam sobie za cel organizację punktu medycznego. Szczęśliwie, spotkałam osoby, które chcą robić to samo. W naszym zespole jest kil-ku lekarzy, są też terapeuci, fizjoterapeuci, masaży-ści. Jedziemy w rejon zamieszkiwany przez licznych uchodźców z Tybetu, którzy żyją w bardzo trudnych warunkach. Jest tam dużo dzieci, które wysłano z Tybetu, żeby w Indiach znalazły lepsze jutro. Chcę pomagać właśnie najmłodszym, którzy żyją z dala od swoich rodzin. Nasza klinika powstaje głównie z myślą o dzieciach, ale powszechne są tam również problemy kardiologiczne i okulistyczne.

M.S.: Jak sama radzi sobie Pani ze stresem, utrzymaniem dobrej kondycji i energii?

K.K.: Nie mam dużego problemu ze stresem, bo autentycznie lubię aktywność fizyczną, która pozwa-la mi rozładować napięcia związane z pracą i podnosi poziom hormonów szczęścia. Lubię biegać, żeglować, uprawiam jogę, jeżdżę konno, lubię też pływać oraz chodzić po górach. Jedyne, czego mi brakuje, to czas. Pasji mam tak wiele, że nie grozi mi nuda.

Rozmowa ukazała się w magazynie „Uroda i Medycyna” nr 2/2014

www.uroda-i-medycyna.pl

15

Anti-aging

Goodbye Dukan! Welcome LEAP Program!Profilaktyczna terapia żywieniowa kluczem do zdrowia w każdym wieku

dr n. ekon. lek. med. Dorota Wydro

Dojrzałość i tzw. wiek średni mają swoje niewątpliwe plusy. Większość z nas jest już ustawiona życiowo, wiemy, czego chcemy, wiemy, co lubimy, wiemy, jak korzystać z życia i chcemy to robić. Ta sielankowa wizja bywa jednak zakłócona przez częstsze problemy zdrowotne związane z wiekiem. Zaburzenia hormonalne i coraz wolniejszy metabolizm powoduje, że mamy skłonności do przybie-rania na wadze. Próby pozbycia się zbędnych kilogramów często pełzną na niczym.

Niedobory mikro- i makroelementów oraz nie-których enzymów manifestują się rozmaitymi do-legliwościami ze strony układu pokarmowego i innych, np. układu ruchu. Coraz słabszy i nadwyrę-żony przewlekłym stresem układ immunologiczny sprawia, że nawet częściej niż w młodym wieku za-padamy na choroby autoimmunologiczne i alergie. Narażona na działanie promieniowania UV i czyn-ników fizykochemicznych skóra odpłaca się nie tyl-ko gorszym wyglądem, ale i coraz częstszymi scho-rzeniami. Wielu z nas leczy się i suplementuje (nie tylko witaminami czy makro i mikroelementami, ale również hormonami) bez wcześniejszej diagnostyki. Kupujemy „cudowne” urządzenia, które mają popra-wić naszą sprawność czy uwolnić od bólu, odwiedza-my sklepy z eko- i organiczną żywnością, koniecznie kupujemy karnet do klubu fitness.

Najczęściej jednak podlegamy modom i trendom, czyli dajemy się ponieść razem z tym, co na fali. A na fali niepodzielnie nadal króluje dieta Dukana. Czy skutkuje? Na początku na pewno tak. Dieta Dukana jest dietą wysokobiałkową, a w pierwszej fazie zu-pełnie pozbawioną węglowodanów. Nie jest pierw-szą dietą eliminacyjną. Diety takie są stosowane w leczeniu znacznych otyłości, jednak, ze względu na dużą szkodliwość, zalecane jedynie przez okres kilku tygodni. Bardzo obciążają nerki i zakwaszają organizm. Każda dieta restrykcyjna właściwie gwa-rantuje efekt jo-jo. Z uwagi na wiele wyrzeczeń i szkodliwości na pewno nie będzie i nie powinna być stosowana przez całe życie.

Najwięcej diet, ze względu na epidemiczny wręcz problem z otyłością (34% otyłych versus 3% w Japo-

nii), powstało w USA i tam też, jak na całym świecie, dieta Dukana miała swoje przysłowiowe pięć minut. Amerykanie jednak zaczynają powoli rozumieć, że diety restrykcyjne, które eliminują którykolwiek z trzech głównych składników pożywienia (białka, tłuszcze, węglowodany), są nie tylko skazane na nie-powodzenie, ale wręcz niezdrowe.

Powstają teraz już nie diety, ale sposoby odżywia-nia uwzględniające produkty ze wszystkich grup po-karmowych. Ale nie wszystkie. Okazuje się bowiem, że organizm każdego z nas ma inne preferencje i ina-czej reaguje na te same pokarmy.

Na alergie pokarmowe zapada coraz więcej osób na całym świecie. Jedną z przyczyn jest odejście od natury w kierunku żywności wygodnej, wysokoprze-tworzonej. W populacjach prymitywnych, żyjących w zgodzie z naturą, alergie nie występują wcale lub są rzadkością. Stąd pomysł na paleodietę polecają-cą proste produkty w wersji nieprzetworzonej. Dietę pozbawioną kawy, alkoholu, mleka, cukru i pieczy-wa.

Alergia, nadwrażliwość czy nietolerancja pokarmowa?

Alergie pokarmowe, wrażliwość na pokarmy i nietolerancja pokarmowa są używane zamienne i nieraz niewłaściwie. W istocie w kręgach nauko-wych i medycznych trwa debata, jak prawidłowo definiować i używać tych trzech terminów. Istnieje zgoda co do tego, że alergia pokarmowa jest reakcją przeciwko pokarmowi wywołaną przez nasz system odpornościowy.

16

Anti-aging

Alergiczne reakcje nadwrażliwości dzielimy na-stępująco:

1. Nadwrażliwość typu I – reakcje natychmiastowe

Jest to typ reakcji na alergeny np. pokarmowe, w której udział biorą przeciwciała IgE. Reakcja dotyczy skóry, spojówek, górnych i dolnych dróg oddecho-wych oraz śluzówki przewodu pokarmowego, czyli tkanek bogatych w komórki tuczne (mastocyty). Reakcje są natychmiastowe i niezależne od dawki. Typowe mediatory związane z tymi reakcjami to np. histamina, tryptaza, serotonina, bradykinina, leuko-trieny B4, prostoglandyna D2, czynnik aktywujący płytki (PAF).

2. Nadwrażliwość typu II – cytotoksyczna

Nadwrażliwość typu II jest zazwyczaj powodowa-na przez specyficzne przeciwciała (IgG lub IgM) wią-żące się z antygenem endogennym, komórkowym lub tkankowym, ale reakcje nadwrażliwości typu II mogą być prowokowane także przez egzogenne sub-stancje chemiczne (hapteny), np. leki. Są to reakcje, w których lek łączy się z powierzchnią komórki i służy za cel dla przeciwciał antylekowych IgG, które powodują zniszczenie komórki. Przeciwciała anty-lekowe wytwarzane są tylko przez niewielki procent populacji i dotychczas nie wyjaśniono, dlaczego są produkowane.

Przeciwciała IgG mają tzw. fragment Fc. Nato-miast wiele komórek ma receptory (FcR) dla frag-mentu Fc przeciwciał IgG. Poprzez te struktury (fragment Fc + FcReceptor) dochodzi do opłaszcze-nia komórek przez przeciwciała i fagocytozy tych kompleksów przez komórki żerne (makrofagi i neu-trofile), które również mają FcR. Opłaszczone przez IgG komórki zostają usunięte z krążenia.

Reakcja zachodzi w ciągu kilku minut do kilku go-dzin po ekspozycji na alergen i powoduje zniszczenie komórki poprzez omówione połączenia fragmentu Fc IgG z receptorami FcR komórek i fagocytów lub bezpośrednio przez aktywowanie kaskady dopełnia-cza drogą klasyczną. Reakcje nadwrażliwości typu II można czasami obserwować u pacjentów po transfu-zji krwi i u chorych autoimmunologicznych, np. w zespole Goodpasture’a (choroba o podłożu alergicz-nym prowadząca do niewydolności nerek i płuc). Inne to trombocytopenia polekowa, niedokrwistość hemolityczna czy agranulocytoza polekowa.

Klasyczna niezgodność w układzie ABO to reak-cja typu II, w której przeciwciała IgM powodują za-leżną od aktywacji dopełniacza lizę erytrocytów.

Konflikt Rh (choroba hemolityczna noworodków) jest szczególnym przykładem, ponieważ przeciw-ciała klasy IgG, powodujące niszczenie czerwonych krwinek płodu, przenikają przez barierę łożyskową. Naciek w tkance lub „zmiana” związana z reakcjami typu II zawiera przeciwciała, dopełniacz i komórki żerne.

17

Anti-aging

3. Reakcje nadwrażliwości typu III – z udziałem kompleksów immunologicznych

Reakcje typu III nazywa się reakcjami z udziałem

kompleksów immunologicznych. Powodowane są one wyłącznie przez rozpuszczalne antygeny. Więk-szość antygenów ma kilka epitopów (miejsc antyge-nowych) i może dzięki temu przyłączyć więcej niż jedno przeciwciało na swojej powierzchni. Antyge-ny i przeciwciała powiązane są wzajemnie i tworzą rozpuszczalne kompleksy immunologiczne anty-gen-przeciwciało. Kompleksy, krążąc w surowicy krwi, mają tendencję do dobudowywania kolejnych cząsteczek przeciwciał i antygenów, tworząc złożo-ną sieć. Duże agregaty są w trybie ciągłym usuwane przez makrofagi tkankowe, np. śledziony i wątroby. Mniejsze krążą we krwi i mogą odkładać się na bło-nach komórek (krwinki czerwone, komórki śród-błonkowe) i określonych tkankach, gdzie następuje aktywacja leukocytów.

Reakcje antygen-przeciwciało mogą być uogól-nione (choroba posurowicza) lub dotyczyć okre-ślonych organów w tym skóry (układowy toczeń rumieniowaty), nerek (paciorkowcowe zapalenie kłębuszkowe nerek), płuc (aspergiloza), naczyń krwionośnych (vasculitis, guzkowe zapalenie tęt-nic), stawów (reumatoidalne zapalenie stawów) lub innych tkanek.

Reakcja występuje po 3 do 10 godzin po ekspozy-cji na antygen (z wyjątkiem choroby posurowiczej, której objawy manifestują się średnio po 9 dniach) i jest mediowana przez rozpuszczalne kompleksy immunologiczne, głównie IgG, choć niewykluczo-ny jest udział klasy IgM. Antygeny wywołujące ten typ reakcji to najczęściej leki, toksyny bakteryjne lub obce białka. Antygen może też być endogen-ny (odpowiedź autoimmunologiczna), co leży u podłoża schorzeń autoimmunologicznych. Jeżeli antygenem stają się własne tkanki, kompleksy od-kładają się w nich, co prowadzi do związania i akty-wacji dopełniacza i zapoczątkowania chemotaksji leukocytów. Fagocytują one kompleksy immunolo-giczne, co powoduje uwolnienie enzymów lizoso-malnych uszkadzających tkanki. Manifestuje się to martwicą włóknikową, gdzie najbardziej niszczące są fragmenty C3a, C4a i C5a dopełniacza.

Większość reakcji na pokarmy ma podłoże immu-nologiczne. Część z nich mediowana jest przez IgE, ale występują reakcje, których mediatorem jest IgG.

Sama obecność kompleksów immunolo-gicznych we krwi nie oznacza jeszcze choroby. Dlatego brak wiarygodnej zależności między zwiększonym stężeniem IgG a nasileniem obja-wów jest podstawowym ograniczeniem użytecz-ności klinicznej tej analizy.

Wyniki diet opracowanych wyłącznie na podsta-wie takiego testowania są niewiele lepsze niż wyni-ki pacjentów z grupy kontrolnej i porównywalne z wynikami prostych list unikania określonych, często uczulających pokarmów. Ponadto nie można określić nadwrażliwości na egzogenne czynniki chemiczne. Odczynniki do testów przygotowywane są ze świe-żych produktów, natomiast pacjent spożywa żyw-ność poddaną przez producenta obróbce z zastoso-waniem substancji chemicznych. Nie przeprowadza się równoległych testów na substancje chemiczne, co stanowi świadectwo braku użyteczności takich analiz w określeniu, czy objawy mogą być spowodo-wane dodatkami do żywności.

Obecności kompleksów immunologicznych ukształtowanych z IgG i rozpuszczalnych w osoczu antygenów można dowieść z łatwością, ale jest to normalny element procesu adaptacyjnej odpowiedzi immunologicznej (tolerancja pokarmowa na łagod-ne antygeny) i nie potwierdza występowania klinicz-nej reakcji nadwrażliwości typu III na dany antygen pokarmowy. Kompleksy te formowane są na krótki czas i stale czyszczone, wprost proporcjonalnie do ekspozycji na łagodne antygeny pokarmowe.

Dotychczas nie odkryto sposobu, by niepod-ważalnie ustalić, które podwyższone stężenia IgG i na jakie pokarmy są jednoznacznymi mar-kerami szkodliwych pokarmów w domniema-nych reakcjach nadwrażliwości typu III.

„…alergenowo swoiste IgG4 nie wskazują na (bliską) alergię lub nietolerancję pokarmową, ale raczej fizjologiczną odpowiedź systemu odpornościowego po ekspozycji na składniki pokarmowe. Zatem, testy na stężenie IgG4 po spożyciu pokarmów są bezzasadne w laborato-ryjnym opracowywaniu alergii lub nietolerancji pokarmowych i nie powinny być przeprowa-dzane w przypadku dolegliwości związanych z jedzeniem.”

Testing for IgG4 Against Foods Is Not Recom-mended as a Diagnostic Tool (Badania na obecność IgG4 wobec pokarmów nie są zalecane jako narzę-dzie diagnostyczne): EAACI Task Force Report.

Stapel SO, Asero R, Ballmer-Weber BK, Knol EF, Strobel S, Vieths S, Kleine-Tebbe J; EAACI Task Force. Allergy. 2008 Jul; 63(7):793-6. Epub May 16, 2008.

4. Reakcje nadwrażliwości typu IV – opóźnione

Typ IV nadwrażliwości opóźnionej, często okre-ślany skrótem DTH (Delayed Type Hypersensitivity), jest mediowany przez komórki, a nie przeciwciała.

18

Anti-aging

Reakcja ta jest niezależna zarówno od przeciw-ciał, jak i dopełniacza. W odróżnieniu od innych reakcji nadwrażliwości, których początek można nieraz zaobserwować w ciągu minut do kilku godzin, DTH może ujawnić się po 48-72 godzinach.

Reakcja nadwrażliwości typu IV jest indukowana przez uczulone limfocyty CD4+ (”limfocyty T po-mocnicze”), które uwalniając mediatory (cytokiny) powodują migrację makrofagów. W niektórych reak-cjach nadwrażliwości biorą udział limfocyty CD8+ (”limfocyty T cytotoksyczne”).

Cały proces zapoczątkowany jest przez antygeny (np. pokarmowe, drobnoustroje, związki chemicz-ne), które są wychwytywane przez makrofagi lub komórki Langerhansa w skórze. Antygen, po prze-tworzeniu, jest prezentowany limfocytom T, które ulegają aktywacji i uwalniają cytokiny prozapalne.

Reakcja, po jej rozpoczęciu, może zostać zaob-serwowana biochemicznie jako pewnego rodzaju „pętla” wzajemnych reakcji komórkowych modulo-wanych przez cytokiny. Komórki prezentujące an-tygeny (czyli makrofagi) wydzielają cytokiny, które pobudzają proliferację limfocytów T CD4+, które z kolei wydzielają wiele kluczowych cytokin. Uszko-dzenie zapalne w DTH spowodowane jest wzajem-nymi reakcjami między uczulonymi limfocytami T i określonym antygenem, co prowadzi do uwolnie-nia szeregu cytokin, bezpośredniej cytotoksyczności lub obu naraz. Limfocyty T cytotoksyczne powodują bezpośrednie uszkodzenia, podczas gdy limfocyty T pomocnicze wydzielają cytokiny, które aktywują limfocyty T cytotoksyczne i makrofagi powodujące dalsze zniszczenia. „Zmiana” związana z nadwrażli-wością typu DTH zawiera głównie limfocyty, ewen-tualnie monocyty, a w późniejszej fazie makrofagi.

Badacze wciąż nie znają odpowiedzi na wszyst-kie pytania dotyczące alergii opóźnionej, jednak uważa się, że w patogenezie tego zaburzenia naj-większą rolę odgrywają: upośledzone trawienie, niezrównoważona flora jelitowa, chroniczny stres, traumatyczne przeżycia, przeciążenie układu od-pornościowego i czynniki genetyczne.

Uwalnianie cytokin, w nadwrażliwości typu opóźnionego, w odpowiedzi na antygen pokarmowy, różni się w zależności od antygenu użytego w pro-wokacji, zarówno między pacjentami, jak i u tych sa-mych pacjentów. Stwarza to kliniczną potrzebę od-różnienia dobrze tolerowanych antygenów od tych nietolerowanych.

Pokarmy i substancje chemiczne stosowane w żywności, mogące wywoływać uwalnianie media-torów, można przeanalizować względem siebie oraz oszacować stopień tolerancji ilościowo poprzez ilość uwolnionych mediatorów. Daje to podstawy do za-

stosowania profilaktycznej terapii żywieniowej zależnej od statusu immunologicznego konkretnego pacjenta.

Używane zwyczajowo, ale niedające dobrych re-zultatów listy pokarmów, których należy unikać i wszelkie diety eliminacyjne można odrzucić, na korzyść modyfikacji żywieniowych zależnych od pacjenta. Dogłębne zrozumienie przebiegu reak-cji opóźnionych stało się podstawą do opracowania i opatentowania Testu Uwalniania Mediatorów (Mediator Release Test – skr. MRT) i protokołów medycznych terapii żywieniowych LEAP (Lifesty-le Eating And Performance – Styl Życia Odżywianie i Sprawność). Profilaktyka i leczenie oparte na tym teście ma znakomitą użyteczność kliniczną.

Alergia czy nietolerancja?

Granica między alergią pokarmową i nietoleran-cją pokarmową coraz bardziej zaczyna się zacierać. Są jednak między nimi pewne różnice. Po pierwsze, za objawy w alergii odpowiedzialne są przeciwciała i mediatory, podczas gdy w nietolerancji za powsta-wanie objawów wini się tylko przeciwciała. Po dru-gie, w alergiach musi dojść do wystąpienia reakcji alergicznej i połączenia się białkowego antygenu z przeciwciałem, w nietolerancji, u podłoża cho-roby, mogą wystąpić różne inne zjawiska (np. spo-żyta kwestionowana żywność jest nieprawidłowo trawiona i zaczyna fermentować w jelitach, co jest powodem powstawania objawów klinicznych). Po-wodem nietolerancji zawartego w pszenicy glutenu może być jego młody wiek – uważa dr Vicki Edgson z Wlk. Brytanii, autorka książki Food Doctor (Poży-wienie lekarzem). Pszenica jest uprawiana dopiero od 10 tys. lat i prawdopodobnie nasz organizm nie zaadaptował się jeszcze do jej tolerowania. Podobnie rzecz ma się z mlekiem i zawartą w nim laktozą. Na-ukowcy podejrzewają, że albo nie jesteśmy jeszcze gotowi do tolerowania mleka, albo, na skutek spoży-wania go w zbyt dużych ilościach, na tyle nadwyrę-żyliśmy nasz układ enzymatyczny, że nie potrafi się on uporać z jego trawieniem. Ale pojawia się jeszcze jedna koncepcja, która mówi, że być może organizm ludzki przygotowany jest na tolerowanie produktów z pszenicy i nabiału, ale w jego czystej postaci. Tym-czasem współczesne formy obu pokarmów, na sku-tek ich nowoczesnego przetwarzania, pasteryzacji, domieszki zanieczyszczeń, toksyn i bakterii spra-wiają, że to właśnie jest powodem ich nietolerancji. Ale to jeszcze nie wszystko. Angielski alergolog, John Mansfield uważa, że u podłoża nietolerancji pokar-mowej leżą jeszcze inne ważne przyczyny. Jedna z nich to monotematyczna dieta. Z jego długolet-

19

Anti-aging

nich doświadczeń wynika, że jeżeli dieta składa się tylko z 30 lub mniej składników, prędzej czy póź-niej mogą się one stać powodem nietolerancji. Ktoś, czyim codziennym i częstym pokarmem jest pieczy-wo, może być pewny, że na skutek „przemęczenia” układu enzymatycznego, który w sposób ciągły musi rozprawiać się z glutenem, stanie się ofiarą nieto-lerancji glutenu – to tylko kwestia czasu... – uważa Mansfield. Druga istotna przyczyna nietolerancji to drożdżyca przewodu pokarmowego. W stanach upośledzenia funkcji układu odpornościowego oraz jako powikłanie po antybiotykoterapii, kiedy Candi-da albicans mnoży się w przewodzie pokarmowym i zaczyna uszkadzać jego błonę śluzową, w wyściółce jelit zaczynają się tworzyć mikrootwory, które prze-puszczają niestrawione cząstki pokarmów. Osłabio-ny układ immunologiczny rozpoznaje je jako anty-gen i zapoczątkowuje reakcję obronną mającą na celu unicestwienie intruza, która manifestuje się np. obrzmieniem i bólem chrząstek stawowych lub mi-grenowymi bólami głowy. Takie zjawisko nosi nazwę zespołu przepuszczającego jelita, a czynnikami pre-dysponującymi do jego wystąpienia jest nadmierna konsumpcja alkoholu, stres, niedobory witamin i minerałów, infekcje wirusowe, bakteryjne i paso-żytnicze oraz nadużywanie niesterydowych leków przeciwzapalnych (kwas salicylowy, ibuprofen, ace-taminofen).

Alergia sprzyja tyciu

Badania naukowe wykazały, że ludzie z opóźnio-ną alergią pokarmową, którzy zidentyfikowali i usu-nęli z diety reaktywną żywność, nie tylko stracili na wadze, ale w wielu przypadkach osiągnęli przyrost masy mięśniowej. Istnieją następujące powody, dla których opóźniona alergia pokarmowa powoduje problemy z kontrolowaniem wagi ciała:1. Zatrzymywanie wody. Kilkukilogramowe zmia-

ny ciężaru ciała w krótkich okresach są typowe dla opóźnionej alergii pokarmowej. Zatrzymy-wanie wody w organizmie następuje jako próba zneutralizowania efektu uwalniania przez białe ciałka krwi mediatorów chemicznych.

2. Nieprawidłowy metabolizm tłuszczu (lipoli-za). Pewne związki chemiczne uwolnione pod-czas opóźnionej reakcji pokarmowej mają bezpo-średni wpływ na metabolizm tłuszczu w twoim organizmie. Jeden z nich, Prostaglandyna E2, ha-muje zdolność organizmu do prawidłowej gospo-darki tłuszczowej. Proces ten, zwany lipolizą, po-zwala uwolnić organizm od nadmiaru tłuszczu.

3. Nałóg jedzenia i nadmierny apetyt. Już na początku lat 50. XX w. naukowcy brytyjscy, pod

kierunkiem prof. Randolpha, odkryli, że ludzie cierpiący na alergie pokarmowe bardzo często są uzależnieni od pokarmów, na które są uczuleni. Według Randolpha związek między uzależnie-niem i alergią jest niezwykle ścisły. Np. w przy-padku uczulenia na kawę objawy nie pojawiają się natychmiast po jej wypiciu, ale nawet po kilku go-dzinach, w postaci bólu głowy. W tym czasie jed-nak z reguły wypijają oni jeszcze jedną filiżankę, nie zdając sobie sprawy, że to właśnie kawa jest przyczyną bólu. A ponieważ reakcje alergiczne mogą trwać nawet do kilku dni, pojawianie się i ustępowanie objawów bardzo trudno skorelować ze spożywaniem uczulającego pokarmu. Takie zjawisko alergolodzy nazywają „efektem ma-skującym”.Cierpiący na alergię pokarmową mają zwykle

niepohamowany apetyt, który zaspokajany podczas jedzenia, stwarza chwilowe wrażenie lepszego samo-poczucia oraz złagodzenie nieprzyjemnych objawów fizycznych i psychicznych. Istnieje teoria o fizjolo-gicznej reakcji organizmu na związki chemiczne uwalniane z komórek odpornościowych. Powodują one przejściowe zaburzenie równowagi biochemicz-nej, podnosząc poziom określonych hormonów i neurotransmiterów. Organizm, zmuszony do znale-zienia drogi przywrócenia równowagi, pożąda słod-kiego pokarmu w postaci cukrów prostych i innych węglowodanów, wytwarzając cykl, który prowadzi do przekroczenia ilości konsumowanych kalorii lub niekontrolowanego jedzenia.

Inne objawy opóźnionej alergii

Niekontrolowane przybieranie na wadze to jed-no, ale niestety, to nie koniec objawów manifestu-jącej się opóźnionej alergii. Inne i często spotykane objawy to: • zaburzenia trawienne: wzdęcia, wzdęcia z od-

dawaniem gazów, mdłości, zgaga• zaparcia, biegunka, swędzenie odbytu, skur-

cze brzuszne• zmęczenie fizyczne lub psychiczne: szczegól-

nie po posiłku lub po „dobrze przespanej nocy”• niepohamowany apetyt: żądza słodyczy i oczysz-

czonych węglowodanów• alergiczne oczy: podkrążone, opuchnięte, worki

pod oczami• nadmierne wydzielanie śluzu: chronicznie

przekrwiony nos, wyciek z nosa, nadmierna wy-dzielina śluzowa z dróg oddechowych, częste wy-dmuchiwanie nosa, zatkane lub swędzące uszy

• przewlekłe dolegliwości bólowe: migrena lub inne bóle głowy, bóle mięśniowe, bóle stawowe

20

Anti-aging

• zaburzenia snu: senność w dzień, bezsenność w nocy

• objawy emocjonalne, mentalne, behawio-ralne: nagłe zmiany nastroju, rozdrażnienie bez widocznych powodów, nadaktywność, trudności w koncentracji, niewytłumaczalne lęki lub depre-sje.

Czy jesteś „opóźnionym” alergikiem?

Żeby się o tym przekonać, należy się profesjonal-nie zdiagnozować. Służy temu test diagnostyczny LEAP, który jest testem MRT (Mediator ReleaseTest – Test Uwalniania Mediatorów). Dlaczego właśnie ten? Ponieważ test LEAP jest najdokładniejszym testem krwi dostępnym dla opóźnionych alergii po-karmowych. Badania naukowe wykazały, że czułość Testu MRT (techniczna nazwa Testu LEAP) w wy-krywaniu reaktywnej żywności wynosi 94,5 %.

Zasadnicze różnice między testem LEAP a in-nymi laboratoryjnymi testami dla opóźnionych alergii pokarmowych są następujące:1. Test LEAP mierzy reakcję limfocytów, granulocy-

tów i płytek krwi. Inne testy komórkowe są ogra-niczone do limfocytów lub granulocytów.

2. Test LEAP dostarcza najbardziej wyczerpują-cych informacji, klasyfikując substancje na reak-tywne i niereaktywne. Testy surowicy krwi, takie jak ELISA IgG i inne typu IgG, mają ograniczo-ne możliwości pomiaru reakcji immunologicz-nych. Badania naukowe wykazują, że opóźnio-na alergia pokarmowa uruchamia co najmniej 7 różnych mechanizmów wyzwalających reakcje immunologiczne komórek. Test LEAP mierzy reakcje oddziaływania komórkowych mechani-zmów wyzwalających, a inne testy mierzą skutki działania indywidualnego mechanizmu wyzwa-lającego, który może nie powodować żadnych reakcji komórkowych.

3. Test LEAP mierzy bezpośrednią reakcję żywych komórek odpornościowych. Testy surowicze mierzą statyczny poziom przeciwciał we krwi bez względu na przyczynę powodującą reakcję im-munologiczną komórek.

4. Test LEAP jest pomiarem ilościowym. Mierzy su-maryczną reakcję spowodowaną przez pokarm, identyfikując zmiany objętości komórek. Pomiar jest standaryzowany i wykonywany za pomo-cą opatentowanego urządzenia. Nie ma ryzyka tzw. błędu ludzkiego, kiedy to laborant metodą „szkiełka i oka” ocenia reakcję pod mikroskopem.

Test MRT został wynaleziony przez Polaka, dr. Marka Pasulę, immunologa i naukowca, który od 30 lat pracuje nad opóźnionymi alergiami pokarmowy-mi. Zainteresowanie tą tematyką wywodzi się z po-szukiwania rozwiązania jego własnych problemów z alergią pokarmową i chemiczną. Przez dwa lata nie uzyskał pomocy w leczeniu alergii, ani nie zdołał zi-dentyfikować uczulających go substancji, poddając się ponad 200 testom skórnym, wykonanym przez jego alergologa.

Test MRT jest kolejną opracowaną i opatentowa-ną przez dr. Pasulę metodą diagnozowania opóź-nionych reakcji nadwrażliwości na pokarmy. Mierzy zmianę stosunku objętości elementów stałych do całkowitej objętości próbki krwi poddanej ekspozy-cji i inkubacji z substancjami testowymi tak, że cał-kowita reakcja komórek odpornościowych może być określona ilościowo. Zmiana objętości części płynnej następuje na skutek uwalniania z komórek media-torów chemicznych, takich jak histamina. Reakcje znaczące lokują substancje testowe w kategoriach reaktywnych (czerwony) lub umiarkowanie reak-tywnych (żółty), a reakcje nieznaczące w kategorii niereaktywnych (zielone). Wszystkie pomiary są dokonywane przy użyciu najdokładniejszej z obec-nie dostępnych metod pomiarowych (Ribbon tech-nology).

Jestem alergikiem! Co dalej?

Poddanie się testowi to nie wszystko. Aby wpro-wadzić w życie uzyskane wyniki, należy przystąpić do programu LEAP. Działanie samego Programu LEAP polega na eliminacji pokarmów i substancji pokarmowych, które wyzwalają opóźnione reak-cje immunologiczne organizmu oraz odpowiednim połączeniu i wprowadzeniu do diety niereaktyw-nych zdrowych produktów. Konkludując, działa-nie PROGRAMU to planowanie i wprowadzanie sposobu odżywiania indywidualnie dla każdego pacjenta.

Korzyści – jakie i kiedy?

Opóźniona alergia pokarmowa jest przyczyną ponad 75 różnych problemów zdrowotnych. Te za-burzenia i towarzyszące im objawy są spowodowane przez toksyczne związki chemiczne, takie jak hi-stamina, uwalniana, kiedy system immunologiczny zaczyna atakować zjedzony pokarm. Poprzez iden-tyfikację i eliminację pokarmów i substancji spożyw-czych, które wyzwalają reakcję immunologiczną, możemy doświadczyć istotnej poprawy samopoczu-cia. Większość pacjentów zgłasza przyrost energii,

21

Anti-aging

poprawę trawienia, utratę wagi, zmniejszenie nie-pohamowanego apetytu, zmniejszenie dolegliwo-ści bólowych, zwiększoną jasność myślenia i lepsze samopoczucie – te różnice dostrzegane są przez pa-cjentów w ciągu pierwszych 2 do 4 tygodni reali-zowania Programu. Oczywiście, odpowiedź będzie zależna od następujących czynników:• jak ściśle realizowany jest program dietetyczny• jak długo trwały przyzwyczajenia i nałogi• od stopnia, w jakim alergia pokarmowa wpły-

wa na stan pacjenta.Niektórzy przystępują do programu, doświadcza-

jąc całkowitego ustąpienia dolegliwości tak długo, jak długo utrzymują dietę. Inni powinni oczekiwać zmniejszenia dolegliwości, ale nie ich całkowitego ustąpienia. Dzieje się tak, ponieważ opóźniona aler-gia pokarmowa może być bezpośrednim powodem lub tylko jednym z czynników sprzyjającym proble-mom zdrowotnym.

Poza tym, spożywanie pokarmów, które w wyni-ku Testu LEAP zakwalifikowano jako niereaktywne (zielone), skomponowane odpowiednio przez diete-tyka, stanowi bezpieczny i pewny sposób kontrolo-wania wagi ciała.

Jedzenie pokarmów z czerwonej (lub żółtej) listy zahamuje postępy w realizacji programu. Czerwona żywność wskazuje na najwyższy poziom reaktywności wśród wyników testu i jest najbardziej prawdopodobnym powodem problemów zdrowot-nych. Tak, więc jedzenie pokarmów z czerwonej listy jest najlepszym sposobem zaprzepaszczenia osią-gnięć wynikających z realizacji programu. Pacjenci,

którzy przyznają się do okazjonalnego spożywania czerwonych pokarmów, spostrzegają, że często to-warzyszy temu nasilenie różnych objawów, potwier-dzające ich niewłaściwe postępowanie. Powrót do spożywania reaktywnych pokarmów powoduje za-trzymywanie wody i nagły wzrost wagi, dokuczliwe bóle głowy, zmęczenie lub ogólne pogorszenie sa-mopoczucia.

Jak długo uczestniczymy w Programie LEAP?

Strategia dietetyczna stosowana w programie jest różna od znanych diet odchudzających. LEAP jest indywidualnie zaprojektowanym programem, który może być stosowany przez całe życie. Więk-szość pacjentów, po kilku tygodniach przestrzegania zaleceń, przyzwyczaja się i traktuje program jako na-turalny element swojego codziennego życia. Ponad-to, pacjenci zwykle czują się o wiele lepiej i nie chcą powracać do starych nawyków żywieniowych.

Najważniejsze jest stałe unikanie pokarmów, na które reaguje system immunologiczny. Naj-lepszym sposobem upewnienia się, czy reaktywne dla nas pokarmy są już bezpieczne jest powtórne wykonanie testu. Zaleca się powtórne badanie krwi po sześciu miesiącach realizacji programu.

Najlepszym sposobem zapobiegania nowym, opóźnionym alergiom pokarmowym jest ograni-czenie częstości występowania produktów w diecie. Trzydniowa dieta rotacyjna spełnia ten postulat. Dieta rotacyjna jest powszechnie akceptowaną me-

22

Anti-aging

todą leczenia opóźnionych alergii pokarmowych i ogranicza wystąpienie produktu z określonej grupy do jednego razu w ciągu trzech dni. Na przykład, je-żeli kurczak i jaja są niereaktywne, można je jeść bez ograniczeń w poniedziałek, ale następny raz mogą się znaleźć w menu dopiero w czwartek. Takie ogra-niczenie w kontakcie z danym pokarmem zmniejsza szansę rozwoju nowego uczulenia.

Większość alergizujących pokarmów (takich, jak pszenica, mleko krowie, kukurydza, jaja, soja i cukier trzcinowy) oddziałuje, ponieważ jest spożywana najczęściej i w dużych, niepro-porcjonalnych do innych pokarmów, ilościach.

Jedna z teorii objaśnia to zjawisko w następują-cy sposób. Jeżeli jemy ten sam pokarm przez długi czas, tracimy zdolność do jego prawidłowego rozkła-du i przyswajania. Kiedy nieprawidłowo rozłożone molekuły są absorbowane podczas trawienia, nasz system immunologiczny rozpoznaje je jako wroga i atakuje każdorazowo po spożyciu. Spożywanie reak-tywnych pokarmów powoduje psychologiczne, im-munologiczne i biochemiczne implikacje, które w niektórych przypadkach mogą spowodować utratę korzyści uzyskanych podczas realizacji programu. Dlatego zawsze odradza się pacjentom jedzenie pro-duktów reaktywnych oraz tych, które mogą prowo-kować niekorzystne objawy.

Jeżeli pacjent znajduje się w sytuacji unie-możliwiającej kontynuowanie diety rotacyjnej, najlepszym rozwiązaniem jest ścisłe ograni-czenie spożywanych pokarmów wyłącznie do występujących na zielonej liście do czasu, kiedy będzie możliwy powrót do diety rotacyjnej.

Przystąpiłeś do programu... i czujesz się gorzej!

Czasem, kiedy pacjent z opóźnioną alergią pokar-mową eliminuje alergizującą go żywność, przejścio-wo zaczyna czuć się gorzej niż przed zastosowaniem diety. Może odczuwać spadek energii, nasilenie do-legliwości, trądzik, rozdrażnienie lub pogarszanie się samopoczucia, zamiast oczekiwanej poprawy. Jeżeli spotyka go to w pierwszym tygodniu stosowa-nia programu, to ważny znak, że jest na właściwej drodze. Alergia pokarmowa bywa porównywana do nałogu pokarmowego i lekarze leczący opóźnione alergie pokarmowe często obserwują tak zwane ob-jawy odstawienia, kiedy rezygnuje się z reaktywnej żywności. Może to być postrzegane jako „oczyszcza-nie” organizmu z alergenów z jednoczesnym przy-wróceniem równowagi biochemicznej.

Wątpliwości...

Wyniki testu bardzo często są zaskoczeniem dla pacjenta. Przede wszystkim zaskakują dwie rzeczy. Po pierwsze – co oznacza reaktywny wynik te-stu dla produktów, których nigdy nie jedliśmy? Znane są następujące wyjaśnienia reaktywnych wy-ników testu dla pokarmów sporadycznie lub nigdy niespożywanych:1. Genetyka. Wykazano, że alergie pokarmowe

mają silny komponent genetyczny, który może być przekazywany z pokolenia na pokolenie.

2. Reaktywność krzyżowa. System odpornościo-wy identyfikuje i różnicuje substancje antyge-nowe na podstawie ich struktury molekularnej. Pokarm z jakiejś rodziny pokarmów często ma podobną strukturę protein i może czasami wy-woływać reakcje krzyżowe podczas testowania. Inna sytuacja sprzyjająca reaktywności krzyżowej zachodzi, gdy powstają reaktywne wiązania che-miczne z niereaktywnym pokarmem, powodując jego immunologiczną identyfikację z substancją reaktywną.

3. Fałszywy pozytywny wynik testu. Nawet naj-bardziej dokładny test laboratoryjny może dać ja-kiś fałszywy rezultat. Czułość LEAP Testu wynosi 94,5%, pozostawiając niewielki margines poten-cjalnych błędów pomiaru.Po drugie, zaczynamy się zastanawiać, jak

to możliwe, że jesteśmy uczuleni na pokarmy, które stale spożywamy? Jednym z problemów opóźnionej alergii pokarmowej jest to, że jej po-tencjalną przyczyną może być dowolny pokarm lub substancja pokarmowa. Najczęściej powodem problemów jest jeden lub kilka pokarmów spoży-wanych regularnie. Opóźnione alergie pokarmowe często rozwijają się w stosunkowo długim czasie i wolno narastające dolegliwości traktowane są jako „normalne”. Spożywanie reaktywnych produktów w takich okolicznościach może nie powodować dra-matycznych reakcji. Zaprzestanie spożywania reak-tywnego pokarmu i jego ponowne wprowadzenie do diety może spowodować gwałtowne reakcje or-ganizmu. Jeżeli wiemy, że dany produkt nie jest dla nas dobry, nie ma żadnego uzasadnienia dla jego spożywania. Pokarmy takie, jak czosnek, świeże warzywa, świeże ryby, dostarczają ważnych skład-ników odżywczych i w normalnych okolicznościach sprzyjają zdrowiu. Jednakże dowolny produkt, któ-ry wyzwala reakcję układu odpornościowego, nie jest dla nas zdrowy, nawet, jeśli media promują go dla jego właściwości zdrowotnych.

Po trzecie, wiedząc, że jesteśmy uczuleni na określone pokarmy, zastanawiamy się, dlaczego

23

Anti-aging

test LEAP nie wykazuje w ich przypadku reakcji. Test LEAP identyfikuje pokarmy i substancje pokar-mowe powodujące opóźnione alergie pokarmowe i jest najbardziej miarodajnym testem krwi dla tego typu reakcji. Test LEAP może nie wykryć alergii na niektóre pokarmy, ze względu na inny immunolo-giczny mechanizm wyzwalania reakcji. Bezpośred-nie alergie pokarmowe, wyzwalane określony-mi typami przeciwciał zwanych IgE, zwykle nie są wykrywane Testem LEAP. Czasem „alergia” nie jest prawdziwą alergią, ale raczej nietolerancją po-karmową, która może nie być wykryta Testem LEAP ze względu na brak reakcji układu odpornościowego. Jeżeli określone pokarmy powodują reakcje alergicz-ne, najlepiej zrobisz unikając ich.

Po czwarte i najważniejsze: czy udział w pro-gramie LEAP i dieta są bezpieczne? Dieta rota-cyjna i przestrzeganie unikania reaktywnych

pokarmów jest całkowicie bezpieczne. Program może być stosowany u osób z cukrzycą oraz u osób z hipoglikemią – wystarczy poinformować dietetyka prowadzącego a program dietetyczny zostanie zinte-growany z uwzględnieniem diety hipoglikemicznej. Program może być stosowany u dzieci, kobiet w ciąży i osób starszych. Suplementacja witaminowa może być dobrym sposobem zachowania pewności, że dostarczamy organizmowi minimum wymaganych witamin i minerałów. Twój lekarz może zapropono-wać odpowiednie zestawy multiwitamin i mikroele-mentów, stosownie do listy substancji reaktywnych i przebiegu programu.

W artykule wykorzystano materiały udostępnione przez Signet Diagnostic Corporation.

Więcej na: www.leap.pl i www.nowleap.com.

24

Anti-aging

W dniach 8-10 lutego 2013 roku w kompleksie Afrodyta Business & SPA Tartak Brzózki k. Warsza-wy odbyło się szkolenie lekarzy i dietetyków pra-gnących zostać Konsultantami Programu LEAP. Rolą Programu opartego na wynikach testów MRT jest wyciszenie układu immunologicznego przez wycofanie z diety pokarmów wywołujących najsilniejszą nadwrażliwość oraz wprowadzenie nowego sposobu odżywiania z zastosowaniem elementów diety rotacyjnej. Testy MRT i Program LEAP, które pozwalają ustalić indywidualną dietę dla pacjenta, są ważnym elementem profilaktyki prozdrowotnej dla osób zdrowych oraz wspoma-gają terapię u pacjentów objawowych.

W szkoleniu wzięło udział 15 uczestników – le-karzy i dietetyków z różnych miast Polski. Rozpo-czął je prezes ISO-LAB, mgr inż. Andrzej Brzeski i związana od wielu lat z Programem dr n. med. Irena Dawidiuk.

Podczas szkolenia przedstawiono 3 wykłady teo-retyczne: • Mgr Andrzej Brzeski omówił zasady metody za-

stosowanej w testach MRT (testy uwalniania me-diatorów) i ogólne informacje o Programie LEAP. Wyszczególnił zadania Programu LEAP, którymi są: eliminacja szkodliwych pokarmów, wycisze-nie układu immunologicznego, wprowadzenie nowego stylu odżywiania. Podkreślił zalety in-dywidualnego dostosowania Programu LEAP do potrzeb każdego pacjenta.

• Lek. wet. Jadwiga Koniarek przedstawiła me-chanizmy powstawania indukowanych dietą sta-nów zapalnych i wynikające z nich objawy. Podała definicje stanu zapalnego i jego roli w chorobach ostrych i przewlekłych. Przedstawiła zadania i funkcje poszczególnych elementów układu immu-nologicznego wrodzonego i adaptacyjnego oraz ich związku z zapaleniami wywołanymi dietą. Po-równała i zróżnicowała typy nieprawidłowych od-powiedzi na pokarmy: reakcje IgE zależne, choro-by autoimmunologiczne indukowane składnikami pożywienia, reakcje wywoływane przez komplek-sy antygen-przeciwciało oraz nadwrażliwości uru-chamiające odpowiedź komórkową.

• Dr n. ekon. lek. med. Dorota Wydro przedsta-wiła wykład o 101 najzdrowszych i poprawiających metabolizm pokarmach. Pani doktor przedstawiła najnowsze doniesienia na temat otyłości w USA i w Polsce. Uwzględniła czynniki mające decydujący wpływ na powstawanie nadwagi i otyłości. Krytyce poddała tzw. cudowne, jednostronne diety oraz złe nawyki żywieniowe. Następnie omówiła pokarmy będące źródłem cennych składników odżywczych, ważnych dla zdrowia, urody i długości życia. Było to znakomite wprowadzenie do dalszych zagadnień. Po przerwie obiadowej Konsultantki Programu

LEAP, dr n. med. Irena Dawidiuk i dr n. med. Teresa Partyka, omówiły wyniki testów i zastoso-wane postępowanie dietetyczne u pacjentów z IBS, migreną i fibromialgią. Bardzo ciekawy przypadek skojarzenia zastosowania testu MRT z poszukiwa-niami dodatkowego czynnika szkodliwego, którym okazała się tyramina, przedstawiła dr Teresa Par-tyka. Wszystkie wykłady dr Ireny Dawidiuk miały dodatkowy walor w postaci dogłębnego omówienia historii choroby pacjenta, jego sytuacji rodzinnej z uwzględnieniem stresów, jakim podlega.

Drugi dzień podzielony był na dwa bloki. W przedpołudniowym Konsultanci Programu LEAP przedstawili tematy teoretyczne: • Mgr inż. dietetyk Maja Niementowska – „Uzu-

pełnianie niedoborów w sposób naturalny lub za pomocą suplementacji” – omówiła, skąd się biorą niedobory witamin i minerałów, jak je zdiagnozo-wać i w jaki sposób uzupełniać. Szczególnie cenne było przedstawienie technik kulinarnych zwięk-szających przyswajalność i trwałość składników odżywczych. Również informacje na temat cią-głego znaczącego obniżania się poziomu witamin i minerałów w pokarmach pochodzenia roślinnego i zwierzęcego uświadomiły słuchaczom koniecz-ność monitorowania składu pokarmów oraz szuka-nia innych dróg uzupełniania niedoborów.

• Mgr inż. dietetyk Dorota Kurek – „Znane i ukryte źródła substancji testowych” oraz „Ro-dziny żywieniowe” – omówiła wykorzystanie praktycznych narzędzi stworzonych na potrzeby Programu LEAP. Gdzie szukać eliminowanych z diety pokarmów i dodatków do żywności oraz jak

Konsultant Programu LEAP Lifestyle Eating And PerformanceSprawozdanie ze szkolenia firmy ISO-LAB dla lekarzy i dietetyków

25

Anti-aging

komponować, a w przyszłości rozszerzać plany dietetyczne, uwzględniając pokrewieństwo bio-logiczne żywności.

• Lek. med. Justyna Jakimiuk – „Naturalne źró-dła histaminy, salicylanów, niklu i innych zna-nych silnych antygenów” – szczegółowo omówiła wpływ tych substancji na nasz organizm, objawy towarzyszące nadwrażliwości na nie oraz źródła występowania, zarówno naturalne, jak i chemicz-ne, np. leki, chemia gospodarcza i przedmioty codziennego użytku. Przedstawiła również ich powstawanie w wyniku procesów obróbki, prze-chowywania, zanieczyszczenia oraz pod wpły-wem mikroorganizmów, albo w trakcie natural-nego procesu dojrzewania i starzenia. Po tej podbudowie teoretycznej i przerwie obia-

dowej przystąpiono do omawiania schorzeń zależ-nych od diety, wyników testów i propozycji żywie-niowych dla badanych. Sesję popołudniową, jak w dniu poprzednim, poprowadziły naprzemiennie dr dr Dawidiuk i Partyka.

Omawiane były: nadwrażliwość na mleko kro-wie, solaninę, wyniki testów u ludzi z chorobami autoagresywnymi (choroba Hashimoto, celiakia), zmianami skórnymi i AZS. Ciekawym tematem było zastosowanie testów MRT i zmodyfikowanego Pro-gramu LEAP u ciężarnych i matek karmiących w celu wyeliminowania pokarmów mogących być po-tencjalnym źródłem nadwrażliwości u dzieci.

Po wyczerpującym dniu uczestnicy udali się na ostatkową kolację poprzedzoną pobytem w SPA lub przedłużoną o miłe pogawędki w klubie.

W trzecim, ostatnim dniu, oprócz krótkiego wy-kładu mgr inż. Andrzeja Brzeskiego dotyczącego warunków współpracy, zamówień i niezbędnych do-kumentów, wykład na temat rodzajów otyłości i re-tencji wody oraz podsumowanie całości wygłosiła dr n. med. Irena Dawidiuk. Podkreśliła, że prawidłowo, indywidualnie dobrany program żywieniowy wspo-maga znacząco proces leczniczy, jednakże należy za-

wsze uświadomić pacjenta, że nie może wycofywać le-ków i innych procedur medycznych bez zgody lekarza prowadzącego. Zaznaczyła również, że Konsultanci Programu LEAP, którzy są lekarzami, mają ułatwione zadanie, bo prowadząc pacjenta, mogą koordynować zarówno dietę, jak i leczenie farmakologiczne, zaś dla dietetyków najlepszym rozwiązaniem jest ścisła współpraca z lekarzami prowadzącymi.

Po przerwie odbył się sprawdzian praktyczny, w cza-sie którego uczestnicy szkolenia w skupieniu i w pocie czoła doprecyzowywali pierwszą, wyciszającą fazę pro-gramu żywieniowego dla konkretnych pacjentów: mło-dej dziewczyny lub 3,5-letniego dziecka.

Po sprawdzianie, który wypadł bardzo dobrze, dr n. med. Teresa Partyka, wykorzystując swoje bogate doświadczenie, omówiła dokładnie przypadki testo-we, uwzględniając tok rozumowania i zastosowane reguły przy ustalaniu sposobu żywienia.

Dla wszystkich uczestników szkolenie zakończy-ło się sukcesem. Otrzymali oni dyplomy Konsultanta Programu LEAP.

Nowymi Konsultantami zostali:• lek. med. Bożena Czekańska-Smykalla

• mgr inż. Ewa Góra• lek. med. Wojciech Kiełek

• dietetyk Michał Kieszkowski• lek. med. Janusz Kmiecik

• lek. stom. Agnieszka Koczynasz• lek. med. Katarzyna Kowalik

• lek. stom. Edyta Kutera• mgr inż. dietetyk Aleksandra Praszczyk• mgr inż. dietetyk Jadwiga Przybyłowska

• mgr pielęgniarstwa Karolina Putelbergier• lek. med. Grażyna Ściegienna-Zdeb

• mgr dietetyk Katarzyna Turek• lek. med. Magdalena Tyc-Tyka

• dr n. ekon. lek. med. Dorota Wydro Szkolenie przeprowadziła firma ISO-LAB Sp. z o.o.; 00-739 Warszawa, ul. Stępińska 22/30;

tel.22 841 55 35; e-mail: [email protected]

26

Anti-aging

Kolejni konsultanci LEAP odebrali dyplomy

W dniach 23-25 listopada 2013 r., w miejscowości Tartak Brzózki k. Warszawy, w położonym wśród lasów kompleksie Afrodyta Business &SPA, odbyło się drugie szkolenie konsultantów Programu LEAP .

Program LEAP czyli Life Eating and Performan-ce pozwala, w oparciu o testy MRT, na przygotowa-nie indywidualnie dostosowanej diety, pomagającej wyciszyć układ immunologiczny przez wykluczenie z diety pokarmów prozapalnych. Jest więc nie tylko narzędziem w leczeniu pacjentów objawowych, sta-je się ważnym elementem w profilaktyce przeciwsta-rzeniowej.

W szkoleniu wzięło udział 22 lekarzy i dietety-ków z całej Polski. Uczestników przywitał prezes ISO-LAB, mgr inż. Andrzej Brzeski oraz długoletni współpracownik programu, dr Teresa Partyka.

Pierwszy wykład na temat metody zastosowanej w testach MRT (test uwalniania mediatorów), histo-rię idei poszukiwania metod diagnostycznych po-zwalających na wykrycie pokarmów prozapalnych, a także celowość zindywidualizowanej diety przed-stawił mgr inż. Andrzej Brzeski.

Lek. wet. Jagoda Koniarek przypomniała nam definicję stanu zapalnego, jego rolę w chorobach ostrych i przewlekłych. Przedstawiła rolę i funkcję komórek immunokompetentnych, ich znaczenie w powstawaniu odpowiedzi IgE zależnej, IgE nie-zależnej, chorobach autoimmunologicznych i wie-lu innych, w których nadal lekceważy się rolę diety. W kolejnym wykładzie przybliżyła etapy programu LEAP.

Z procesami technologicznymi stosowanymi w przetwarzaniu żywności zapoznała uczestników mgr inż. Dorota Kurek – technolog żywności i żywie-nia człowieka, dietetyk. Podkreśliła ona wzrastającą liczbę stosowanych dodatków do żywności, mających poprawiać kolor, smak produktów oraz wydajność procesów technologicznych. W wykładzie pt. „Zna-ne i ukryte źródła substancji testowych” wskazała na konieczność dokładnego zapoznawania się z opisami produktów spożywczych, leków, suplementów diety, kosmetyków i środków higieny osobistej. Testowane substancje znajdować się mogą w zaskakujących pro-duktach.

Bardzo częstym problemem krajów rozwinię-tych, zmuszającym producentów ubrań do zmian „rozmiarówki” nawet dziecięcej, jest otyłość. Otyłość

i związana z nią insulinooporność była przedmiotem wykładu mgr inż. Iwony Gryszkin „Jak interpretować test MRT w zaburzeniach gospodarki insulinowej”. W swoim wykładzie zwróciła ona również uwagę na wpływ komensali z gatunku Candida i ich znaczenie dla ciągłości bariery jelitowej.

Kolejny wykład, lek. med. Justyny Jakimiuk, po-święcony był wpływowi benzoesanów i salicylanów na organizm człowieka. Pani doktor przedstawiła naturalne źródła występowania, oznaczenia dodat-ków do żywności z tej grupy oraz zapoznała uczest-ników z objawami reakcji niepożądanych.

Następnym, często występującym w naturze i nie-stety w ostatnich latach coraz częściej stosowanym do-datkiem do rożnych produktów żywnościowych, jest fruktoza. Na rolę fruktozy, objawy niepożądane zwią-zane z jej spożyciem w wykładzie „Nietolerancja fruk-tozy” zwróciła uwagę mgr inż. Maja Niementowska.

Następne wykłady poprowadziły lek. med. Kata-rzyna Kowalik i lek. med. Edyta Adamczyk-Kutera, obie będące konsultantami programu LEAP oraz le-karzami medycyny estetycznej. Katarzyna Kowalik w wykładzie „Realizacja programu LEAP w praktyce lekarza rodzinnego” przedstawiła własne doświad-czenia, które zebrała w ciągu półrocznego stosowa-nia testów MRT. Edyta Adamczyk-Kutera, na podsta-wie własnych doświadczeń, omówiła wpływ jelit na odporność, podział reakcji niepożądanych wg WHO oraz ocenę skuteczności diety opartej na wynikach testów MRT.

Obie wykładowczynie zwróciły uwagę na wpływ diety opartej na testach MRT nie tylko na ustępo-wanie niepożądanych objawów, ale ich skuteczność w normalizacji wagi, poprawie jakości skóry, po-prawie wyników badań biochemicznych i morfolo-gicznych. Poprawia się również kondycja fizyczna i psychiczna. Holistyczna opieka obejmująca dosto-sowanie odpowiedniej zindywidualizowanej diety, zastosowanie skutecznych, efektywnych zabiegów, współpraca z fizjoterapeutą, trenerem, firmą cate-ringową oraz ośrodkami SPA to warunek powodze-nia gabinetów medycyny przeciwstarzeniowej.

I wreszcie doświadczony, długoletni współpra-

27

Anti-aging

cownik Programu LEAP, dr n. med. Teresa Partyka podzieliła się z nami ogromnym doświadczeniem i wiedzą. Przedstawiła swoje protokoły postępowa-nia. Na przykładzie wielu przypadków historii cho-rób pacjentów omówila postępowanie dietetyczne w przypadkach, migreny, AZS, IBS u dzieci z auty-zmem jak również w ciężarnych i karmiących.

Intensywna nauka przeplatana była krótkimi przerwami na kawę i dłuższymi, obiadowymi, w cza-sie których można było wymienić uwagi i spostrze-żenia. Pierwszy dzień zakończył się uroczystą ko-lacją, po której wszyscy zeszli do klubu, gdzie miła atmosfera sprzyjała dalszej integracji. Po zakończe-niu zajęć można też było skorzystać z uroków spa z licznymi saunami i innymi atrakcjami.

W drugim dniu szkolenia, po zakończeniu części teoretycznej, słuchacze zostali podzieleni na małe grupy i pod okiem konsultantów w praktyce wyko-rzystywali zdobytą wiedzę, ustalając diety w przy-padku konkretnych pacjentów.

W trzecim, ostatnim dniu przystąpiono do egza-minu. Każdy uczestnik samodzielnie zobowiązany był do opracowania diety dla pacjenta, którego wy-nik testu otrzymał. Test wypadł bardzo dobrze. Po sprawdzeniu wyników dr Teresa Partyka omówiła analizowane przypadki. Następnie wręczono dyplo-my uprawniające do prowadzenia pacjentów w opar-ciu o testy MRT.

Nowymi konsultantami Programu LEAP zo-stali:

● lek. med. Jarosław P. Adamczak● dr n. med. Edyta Adamska● dr n. med. Ewa Badowska● lek. med. Czanita Cieścinska● lek. med. Bogusława Cofta● lek. med. Joanna Dąbrowska-Juszczak● mgr inż. Anna Erbel-Skorupska● dietetyk Monika Grzesińska● dietetyk Aneta Jańczak● mgr Grażyna Kujawska● lek. med. Anna Lachowicz-Uchman● dietetyk Beata Lewandowska● mgr Maria Jolanta Nowakowska● mgr Małgorzata Orszańska● lek. med. Tatiana Pruhło-Motoszko● lek. stom. Małgorzata Rybak-Pierzyńska● dr n. med. Marzena Rypina● dr n. med. Sylwia Oczachowska-Szafkowska ● dr n. med. Robert Szafkowski ● lek. med. Maria Walerowicz ● lek. med. Wiesława Wizła-Staniszewska ● mgr Natalia Staniszewska.

III Szkolenie „Konsultant Programu LEAP” odbędzie się 10-12 października 2014r. w Afrodyta Business&SPA pod Warszawą.

Informacji udziela dr Jadwiga Koniarek tel: 571 244 135; email: [email protected]

28

Anti-aging