PBMR nr 4 / 2014

POLAND BIKEM A G A Z Y N R O W E R O W Y

N U M E R 4 / 2 0 1 4 , E G Z E M P L A R Z B E Z P Ł A T N Y

Poland Bike Marathon zadebiutuje w warszaw-skim Rembertowie.

W niedzielę 11 maja, cykl wyścigów amatorów na rowerach górskich, orga-nizowany przez Grzegorza Wajsa, zawita pierwszy raz do warszawskiej dziel-nicy Rembertów.

Bardzo widowiskowa, wręcz unikatowa, jest lokalizacja koloro-wego miasteczka kolarskiego. Start i meta wyścigów czwarte-go etapu tegoroczne-go LOTTO Poland Bike Marathon znajdą się na terenie Akademii Obrony Narodowej w Parku Militarnym Rembertów.

kontynuacja, strona 2.

WARSZAWA REMBERTÓW

ETAP 4: 11 MAjA

NiEdZiElA

WWW.POLANDBIKE.PL

FB.COM/POLAND.BIKE.MARATHON

PIERWSZY RAZ W REMBERTOWIE

4 POPRZEDNI ETAP2 OPIS TRASY 6 RODZINNY MARATON


NR 4 / 2014NIEDZIELA, 11 MAjA 2014 r.ETAP 4: WARSZAWA REMbERTóWs.2 WWW.POLANDBIKE.PL

PIERWSZY RAZ W REMBERTOWIEKONTYNUACjA ZE STRONY 1

Jedziemy po raz pierwszy w Rembertowie, choć nie-które fragmenty trasy rozpo-

znają zapewne uczestnicy edycji 2010 w Sulejówku. Lokalizacja miasteczka na terenie Akademii Obrony Narodowej w „Parku Militarnym” pozwoli poczuć wojskowego ducha, a podczas samego wyścigu będą domino-wać poligonowe klimaty. Trasa będzie wiodła głównie duktami i ścieżkami leśnymi wokół byłe-go poligonu, który rozciąga się od Rembertowa i Zielonki, aż do Sulejówka i Okuniewa. W 1920 roku zahaczyła o te tereny Bitwa Warszawska, której decydują-ca potyczka miała miejsce pod Ossowem. W historii najnow-szej sulejowski poligon był areną zmagań najlepszych kierowców rajdowych świata. W 1991 roku odbył się tutaj odcinek specjal-ny rajdu-giganta: Paryż-Pekin. Mam nadzieję, że amatorom dwóch kółek również przypadnie on do gustu.

ZATEM RUSZAMY Pierwsza runda liczy sobie 27 km i pokonują ją wszyscy zawodnicy. Początkowe 2 km to start po as-falcie, a następnie krótki odcinek po betonowych płytach, które płynnie przechodzą w gruntową drogę. Na 3 km pierwsze utrud-nienia w postaci rozjeżdżonej le-śnej drogi z głębokimi koleinami. Czwarty kilometr (ponownie po „betonce”) pozwoli oczyścić opo-ny z błota i spokojnie dojechać do „drogi czołgowej” (7-8 km),

gdzie można doświadczyć bardzo specyficznej techniki jazdy po gę-sto rozmieszczonych „hopkach”. Zbyt duża prędkość skutkuje ka-tapultą - oby z lądowaniem za ko-lejną, a nie przed… Między 9-12 km kolejne fragmenty o cha-rakterze enduro – sporo wody, ale podłoże w większości twarde i do przejechania. Na objeździe byli tacy, którzy kałuże omijali i uniknęli błotnego makijażu. Stąd ponad 2 km pięknym szu-trem do Okuniewa, gdzie na po-trzebujących czeka bufet. Po nim następuje sekcja szybkich zmian nawierzchni i charakteru szlaku aż do końcowych metrów. Naj-pierw szeroka leśna droga, na pla-cu manewrowym (swego rodzaju rondo z kostki brukowej) ostry skręt w lewo, a potem pędzimy ścieżką wzdłuż działek, ponow-nie odcinek czołgowych hopek, a następnie dawnym nasypem kolejki wąskotorowej. Po drodze

zaliczamy krótki, stromy podjazd czołgowy, cienką ścieżkę wzdłuż torów i na 4 km przed końcem rundy piękny, techniczny singiel. Po 2 km przelatujemy kawałek szutru, a po nim betonowe „go-fry”, które prowadzą wprost do bramy AON. Dla sprawnego po-konania finiszowych kilometrów, oprócz siły, wytrzymałości i dy-namiki, nieodzowna będzie do-bra technika. Tam Mini skręci na finisz, a zawodnicy dystansu Max pojadą prosto na drugą rundę. Będzie ona pozbawiona odpo-czynkowego szutru między 12-14 km, za to na śmiałków czeka dodatkowo wodna przeprawa po betonowych płytach oraz 2 km dość ciężkiego singla w okolicach Okuniewa. Zaraz po tym drugi bufet. Reszta rundy identyczna jak na Mini.

PODSUMOWUJĄCTo będzie maraton inny, niż wszystkie do tej pory. Znajdzie-my dosłownie wszystkie rodzaje nawierzchni łącznie z brukiem i kostką, ale drogi gruntowe stanowią ponad 90%. Nie ma dużej ilości podjazdów, ale łatwo na pewno nie będzie ze względu na charakter nawierzchni – na rundzie Mini przesiew dokona się zapewne na odcinkach en-duro, gdzie do efektywnej jazdy potrzebna jest zarówno siła, jak i spora doza techniki. Na dystan-sie Max najtrudniejszy fragment to sekcja górek wraz z wodną ką-pielą – i tam selekcja również jest nieunikniona. Połamania kół!

FACHOWYM OKIEMO TRASIE OPOWIADA MAREK GRONOWSKI, KOORDYNATOR TRAS LOTTO POLAND bIKE

BIURO ZAWODÓWAkademia Obrony Narodowej – Park Militarny Rembertów (Miasteczko Poland bike) – 10 maja (sobota) godz. 17.00-20.00 oraz 11 maja (niedziela) godz. 8.00-11.00 (dystans FAN) i godz. 8.00-12.00 (dystanse MINI i MAX)

PROGRAM ZAWODÓW• 8.00-11.00 - zapisy w biu-

rze Zawodów (dystans FAN)• 8.00-12.00 - zapisy w biu-

rze Zawodów (MINI i MAX)• 11.10 - ustawianie zawod-

ników na starcie dystansu FAN (sektor I – rocznik 2000-2003, sektor II – rocz-nik 2004-2007)

• 11.15 - start dystansu FAN (8 km)

• 12.15 - ustawianie zawod-

ników w sektorach (I-VIII) na starcie MAX i MINI

• 12.30 - start dystansów MAX (61 km) i MINI (29 km)

• 12.45 - start Mini Cross (2-4 i 5-6 lat) na terenie Miasteczka Poland bike

• 14.00 - dekoracja dystansu FAN i Mini Cross

• 15.45 - dekoracja dy-stansów MINI i MAX oraz

losowanie nagród dla uczestników

DODATKOWE INFORMACJEPodczas maratonu będzie funk-cjonował elektroniczny system pomiaru czasu (start i meta) oraz na trasie kontrolna mata elek-tronicznego pomiaru czasu. Po zakończeniu zawodów zawodni-cy otrzymają swój wynik SMSem

(warunek - przy rejestracji należy podać nr telefonu komórkowego). W Miasteczku Poland bike będzie można skorzystać z bezpłatnego serwisu rowerowego firm OLSH i beat bike (regulacje sprzętu, ha-mulce, przerzutki, wymiana dę-tek, serwis postartowy). będzie też bezpłatny, profesjonalny ma-saż Zespołu Medycznych Szkół Policealnych z Otwocka, zarówno

przed, jak i po starcie. Dla wszyst-kich uczestników maratonu bufety na trasie i w Miasteczku Poland bike („kolarski makaron”, ciasta, ciasteczka, owoce, batony, napoje, izotoniki itp.). Dla dzieci – Chatka Małolatka (malowanie buziek, zajęcia i zabawy plastycz-ne, edukacyjne i integracyjne konkursy pod okiem wyspecjali-zowanych animatorów).

INFORMACJE TECHNICZNE ZAWODÓW

TO BĘDZIE MARATON INNY, NIŻ WSZYSTKIE DO TEj PORY

Trasa jest niezwykle atrakcyj-na, a jej hasłem przewod-nim będą „poligonowe

klimaty”. Wyścigi zostaną roze-grane na duktach leśnych wokół byłego poligonu wojskowego między Rembertowem i Sule-jówkiem oraz w okolicach Kępy

Olbrychowskiej i Ossowa, a także na dość pofałdowanym terenie w pobliżu Okuniewa.

TRZY DYSTANSERywalizacja tradycyjnie odbędzie się na trzech dystansach: MAX (61 km), MINI (29 km) oraz

FAN (8 km - dla uczniów i uczen-nic szkół podstawowych, otwarte mistrzostwa Dzielnicy Rember-tów m.st. Warszawy). Na terenie Miasteczka Poland Bike w Parku Militarnym Rembertów swoje wyścigi Mini Cross będą mieli też najmłodsi w wieku 2-4 i 5-6 lat.

WSPÓŁORGRANIZATORZYIV etap LOTTO Poland Bike Ma-rathon 2014 w warszawskim Rem-bertowie organizowany jest we współpracy z Urzędem Dzielnicy Rembertów m.st. Warszawy oraz Akademią Obrony Narodowej – Parkiem Militarnym Rembertów.

JEDYNA TAKA AKADEMIA

Akademia Obrony Naro-dowej w warszawskim Rembertowie jest uczelnią

cywilno-wojskową, spadkobier-czynią tradycji najstarszych pol-skich szkół wojskowych: Szkoły Rycerskiej, założonej w 1765 r. przez króla Stanisława Augusta Poniatowskiego, której absolwen-tem był m.in. Tadeusz Kościusz-ko, Wyższej Szkoły Wojennej i Akademii Sztabu Generalnego.

CENTRUM BADAWCZO-EDUKACYJNEObecnie Akademia jest nowo-czesnym centrum badawczo-edu-kacyjnym podległym ministrowi obrony narodowej, prowadzącym badania z zakresu bezpieczeństwa oraz przeprowadzającym bieżące analizy i studia strategiczne na rzecz urzędów: Kancelarii Pre-zydenta, Premiera, Ministerstwa Obrony Narodowej, a także in-nych organów władz publicznych.

WIELE ATRAKCYJNYCH KIERUNKÓW PODYPLOMOWYCHW AON studiują wojskowi i cy-wile. Studenci mają możliwość studiowania na poziomie stu-diów licencjackich, magisterskich i doktoranckich na atrakcyjnych kierunkach w ramach Wydzia-łu Bezpieczeństwa Narodowego oraz Wydziału Zarządzania i Do-wodzenia, m.in. bezpieczeństwo narodowe, stosunki międzynaro-dowe, bezpieczeństwo wewnętrz-ne, administrację, zarządzanie i dowodzenie, logistykę, lotnic-two, obronność oraz ekonomikę obronności. Oprócz tego w ofer-cie AON jest wiele atrakcyjnych kierunków podyplomowych. Studenci są przygotowywani do pracy w strukturach administracji państwowej i samorządowej, któ-re odpowiadają za bezpieczeństwo narodowe oraz system reagowania kryzysowego.

KADRA DYDAKTYCZNAPonad 8 tysięcy studentów cywil-nych kształconych jest przez kadrę dydaktyczną uczelni (70 profesorów i doktorów habilitowanych oraz po-nad 100 doktorów), jak również przez wielu ekspertów w dziedzinie obronności i bezpieczeństwa pań-stwa, wywodzących się ze środowisk wojskowego i cywilnego. W AON wykładają także byli ministrowie obrony i spraw wewnętrznych z Polski i ze świata. Wśród stałych wykładowców Akademii jest liczne grono praktyków: szef Sztabu Ge-neralnego Wojska Polskiego, dyrek-torzy departamentów w MON.W strukturach Akademii znajduje się jedyne w Polsce i jedno z naj-nowocześniejszych w Europie Cen-trum Symulacji Komputerowych Gier Wojennych, a także Centrum Szkolenia Obrony przed Bronią Masowego Rażenia, które wykorzy-stywane są w procesie dydaktycz-nym i badawczo-naukowym.



ROWEROWA FALA W OTWOCKUPODSUMOWUJEMY POPRZEDNI ETAP: LOTTO POLAND bIKE MARATHON DRUGI RAZ Z RZĘDU ZAWITAŁ DO OTWOCKA.

Podobnie jak przed rokiem, tak i teraz wyścigi w „mie-ście z dobrym klimatem”

okazały się strzałem w dziesiąt-kę, dostarczając niezwykłych emocji i wrażeń. Frekwencja ponownie dopisała. Na starcie III etapu tegorocznego cyklu LOTTO Poland Bike Marathon, organizowanego przez Grzegorza Wajsa, stanęło około 700 amato-rów jazdy na rowerach górskich. Kolarskie Miasteczko ze startem i metą wyścigów znajdowało się na stadionie klubu OKS Start Otwock, a finisze na bieżni przypominały niezapomniane Wyścigi Pokoju sprzed lat.

WYMAGAJĄCA TRASATrasa prowadziła szlakami i duk-tami leśnymi Mazowieckiego Parku Krajobrazowego. Teren jak na Mazowsze dość pagór-kowaty i mocno pofałdowany. Wielkie wydmy porośnięte so-snowymi borami, ukształtowane przez naturę przed tysiącami lat, do tego podmokłe torfowiska, stanowiły nie lada wyzwanie nawet dla bardzo wymagających

miłośników ścigania się na rowe-rach górskich.

MAXNa najdłuższej trasie MAX (61 km) niemal od samego początku tempo dyktowała trójka ucieki-nierów. Po pasjonującym finiszu zwyciężył Mariusz Kozak (MTB Team RMF FM). Na drugim

miejscu uplasował się Paweł Ba-ranek (Airbike Rocky Mountain), a na trzecim Radosław Rękawek (Kross Racing Team). O trud-ności trasy w Otwocku świadczy fakt, że najlepsi na pokonanie dy-stansu MAX potrzebowali prawie dwóch godzin i 22 minut. Wśród kobiet zdecydowanie najszybsza okazała się Krystyna Żyżyńska

(Mybike), przed Izabelą Pazyną (Komobike Scott) i Olgą Baka-nowską (Wkręceni Racing Team).

MINIDystans MINI (27 km) nale-żał do Patryka Białka (SK Bank Team). Za zwycięzcą ubiegłorocz-nej klasyfikacji Omnium Poland Bike finiszowali Kamil Kuszmider (AGR Płońsk) i Paweł Pięta (Or-bea Racing Team). W gronie ko-biet triumfowała Sława Staszczak z Kwiatkówka, przed Magdaleną Chmielewską (Warszawski Klub Kolarski) i Ewą Dudą (Świat Ro-werów Raleigh Team).

FANNa trasie FAN (5,5 km) uczniowie i uczennice szkół podstawowych ścigali się w otwartych mistrzo-stwach Otwocka w kolarstwie górskim. Wśród chłopców zwy-ciężył Jakub Kasperek (MayDay Team Lublin), przed Mateuszem Jakubiukiem z Międzyrzeca Pod-laskiego i Sebastianem Żurkiem (MayDay Team Lublin). Rywali-zację dziewcząt wygrała Angelika Skłodowska (BDC NOSiR Nowy

Dwór Mazowiecki), wyprzedzając Julię Szymańską (BSA Pro Tour) i Maję Płończyk (Oriflame Cycling Team). Swoje wyścigi mieli też naj-młodsi. W Mini Crossie na bieżni stadionu OKS Start Otwock jeź-dziły dzieci w wieku 2-4 i 5-6 lat.

DRUŻYNOWOW rywalizacji drużynowej

w Otwocku triumfował TRW Cloudware Team, przed My-bike i Airbike. Klasyfikację rodzinną wygrali Wachniko-wie, przed Petryszynami i Mar-cinkiewiczami. W punktacji Omnium Poland Bike nowymi liderami zostali Kamil Kusz-mider (AGR Płońsk) i Sława Staszczak z Kwiatkówka.

WE WSPÓŁPRACY Z MIASTEMIII etap LOTTO Poland Bike Marathon 2014 został zorganizo-wany we współpracy z Urzędem Miasta Otwocka i klubem OKS Start Otwock, a uczestników za-wodów dopingowali i nagradza-li podczas dekoracji prezydent Otwocka Zbigniew Szczepaniak i jego zastępca Artur Brodow-ski. Kolejne kolarskie emocje już w niedzielę, 11 maja w warszaw-skim Rembertowie, debiutującym na mapie Poland Bike. Tam odbę-dzie się IV etap LOTTO Poland Bike Marathon 2014. Start i meta wyścigów na terenie Akademii Obrony Narodowej – Park Mili-tarny Rembertów.

TEREN JAK NA MAZOW-SZE DOŚĆ PAGÓRKO-WATY I MOC-NO POFAŁ-DOWANY

Dostępne w dobrych sklepach rowerowych. Zapraszamy do współpracy hurtownie i sklepy rowerowe.

Jazda z przyjaciółmi jest świetna. Prawdziwą radość sprawia możliwość kontaktu.

• Interkom w konferencji pomiędzy 3 rowerzystami do 500m w zasięgu wzroku

•

•

• Lekkie i aerodynamiczne

• Wodoodporne i pyłoodporne (IP67)

www.scalarider.pl

®

communication in motion®

Get Conn

ected

Interkom 1 na 1 z przełączaniem dla 5 rowerzystów

Łączność Bluetooth z telefonem GSM, GPS, przewodowa z MP3 stereo

Jazda z przyjaciółmi jest świetna. Prawdziwą radość sprawia możliwość kontaktu.

• Interkom w konferencji pomiędzy 3 rowerzystami do 500m w zasięgu wzroku

•

•

• Lekkie i aerodynamiczne

• Wodoodporne i pyłoodporne (IP67)

www.scalarider.pl

®

communication in motion®

Get Conn

ected

Interkom 1 na 1 z przełączaniem dla 5 rowerzystów

Łączność Bluetooth z telefonem GSM, GPS, przewodowa z MP3 stereo

Get Connected

®



W CYKLU POLAND BIKE STAR-TUJĘ OD MO-MENTU JEGO POWSTANIA. TO jUŻ KIL-KADZIESIĄT STARTóW.

PRESSPEKTW Y D A W N I C T W O

WYDAWNICTWO PRESSPEKTul. Łużycka12, 41-902 Bytom, www.presspekt.pl

NA ZLECENIEMAGAZYN WYDAŁO

WSZELKIE PRAWA ZASTRZEŻONE.

Redakcja nie odpowiada za treść reklam POLAND BIKE MARATHON

www.polandbike.pl


REDAKCJA: Media Poland Bike,FOTO: Zbigniew Świderski,

DTP: Leszek Waligóra / PRESSPEKT, [email protected]

W PELETONIE: WACHNIKOWIERODZINY W PELETONIE: LOTTO POLAND bIKE MARATHON TO MARATONY RODZINNE I ZDECYDOWANIE DLA KAŻDEGO. RODZINA WACHNIKóW Z OTWOCKA WYGRAŁA KLASYFIKACjĘ RODZINNĄ PODCZAS III ETAPU. DLA WOjTKA WACHNIKA I jEGO SYNóW TOMKA I PAWŁA bYŁ TO ETAP SZCZEGóLNY, bO ROZGRYWANY W ICH MIEŚCIE.

PBMR: Przedstawcie się czytelnikom „Poland Bike Magazynu Rowerowego”.Wojciech Wachnik: Swoje życie zacząłem w Warszawie, ale 30 lat temu „zacumowałem” w Otwoc-ku i dzisiaj się z nim utożsamiam. Mam 54 lata. Prowadzimy ro-dzinną „Firmę” remontową i zaj-mujemy się wszelkimi pracami budowlanymi i remontowymi.

bożena Wachnik: Mam 30 lat + VAT. Całe życie mieszkam w Otwocku. Większość mojej działalności zawodowej była zwią-zana z handlem. Od początku kibicowałam Wojtkowi, a potem synom w ich poczynaniach kolar-skich. No i sama się w jeżdżenie rowerem wciągnęłam.

Tomasz Wachnik: Od urodzenia mieszkam w Otwocku, 26 lat. Tak jak Wojtek napisał prowadzimy wspólnie firmę usługową na tere-nie Warszawy i okolic. Po za spor-tem lubię spotkania towarzyskie i ogólno pojętą rozrywkę.

Paweł Wachnik: 28 lat, urodzo-ny w Otwocku. Oprócz roweru biegam, a przede wszystkim ostat-nimi czasy dużo ćwiczę na siłow-ni. Jako sportowiec amator często staję przed wyborem trening czy rozrywka i to nie zawsze to pierw-sze zwycięża.

PBMR: - Kiedy Wasze życie zaczęło „kręcić się” wokół dwóch kółek?Wojciech: W latach 70 bardzo popularny był Wyścig Pokoju. W maju wszyscy chłopcy wsiadali na rowery i ścigali się całe dni na rowerach. W 1974 właśnie w maju postanowiłem zostać kolarzem i zapisałem się do Klubu Spójnia w Warszawie. Potem przez 10 lat byłem kolarzem i startowałem w kilkuset wyścigach kolarskich. Większość kariery startowałem na szosie. Karierę kolarską koń-czyłem w Orle, a tam przez 2 lata priorytetem było kolarstwo toro-we. W latach 80 nastąpił pierwszy poważny kryzys ekonomiczny i wiele klubów nie przetrwało na rynku kolarskim. To spowodowa-ło koniec mojej kariery kolarskiej. Z kolarstwem jednak się nie roz-stałem. Od 1985 zostałem trene-

rem kolarstwa w WTC Warszawa. Po 10 latach prowadzenia różnych grup wiekowych trafiłem do Pol-skiego Związku Kolarskiego i ob-jąłem kadrę narodową Juniorów w konkurencjach szosowych. Pod moją opieką m.in. trenował je-den z najlepszych polskich kola-rzy, Sylwester Szmyd. Kolarstwo MTB wtedy jeszcze nie istniało, było w stadium raczkowania, a Marek Galiński ścigał się na szosie, a w zimę w przełajach. Na-stępnie awansowałem na stano-

wisko Szefa Wyszkolenia PZKol. Po roku 2000 pracowałem jeszcze w dwóch grupach zawodowych, gdzie moje losy splotły się z za-wodnikiem Grzegorzem Wajsem, dzisiejszym organizatorem cyklu LOTTO Poland Bike Marathon. Mimo pracy zawodowej nigdy nie rozstałem się z rowerem i re-gularnie startowałem w wyścigach Masters. I jak w takiej sytuacji miałem nie zarazić kolarstwem całej rodziny?

bożena: Od początku kibicowa-łam Wojtkowi podczas jego star-tów w kolarstwie, pracy zawodo-wej w kolarstwie, a potem synom, którzy również zaczęli uprawiać kolarstwo. Około 10 lat temu za-częłam sama regularnie trenować na rowerze. W miarę możliwości jeździłam na treningi z rodziną, ale większość kilometrów poko-nywałam sama. Jeździliśmy na ro-werach szosowych, jak również na rowerach górskich wjeżdżaliśmy do pobliskich lasów. W 2013 zde-cydowałam się wystartować w wy-ścigu MTB w Otwocku i tak za-częłam startować regularnie przez cały sezon. Wtedy dołączyliśmy do rywalizacji rodzinnej. Okazało się, że jest to dla nas najważniejsza konkurencja, wynik „Rodziny” zaczął być ważniejszy od indywi-dualnego.

Tomasz: Jazdę na rowerze tre-

nować zacząłem w młodzikach w wieku 14 lat. Oczywiście uskuteczniałem jazdę na szosie. Ścigałem się przez wszystkie mło-dzieżowe kategorie do juniora bez większych sukcesów. Po przejściu do kategorii orlika jeszcze przez sezon próbowałem swoich sił, również za granicą przez kilka miesięcy ścigając się we Francji. Był to mój ostatni sezon poważ-nego ścigania, po którym jak to się mówi „zakończyłem karierę”. Potem nastało kilka suchych lat jeśli chodzi o jazdę na rowerze. W 2012 r. znowu wróciły chęci i powrót tym razem głównie na MTB. Ten sezon jest moim trze-cim odkąd wznowiłem treningi.

Paweł: Kolarstwem szosowym za-jąłem się w wieku 12 lat i z roku na rok brałem to coraz bardziej na poważnie, aż w 2003 roku zdoby-łem tytuł Mistrza Polski Juniorów, a potem wyjechałem za granicę aby tam kontynuować moją ka-rierę sportowca przez kolejnych 7 lat, podczas której wygrałem kilka ładnych wyścigów. W 2006 roku zaliczyłem poważny wypa-dek, który wyeliminował mnie na dość długi czas, jednak udało się powrócić i zdobyć jeszcze 4 miejsce podczas Mistrzostw Euro-py w kategorii do lat 23 w 2007 roku. Wszystko toczyło się do-brze, ale pewien splot wydarzeń sprawił, że zdecydowałem zakoń-

czyć ze ściganiem na poważnie. Po dwóch latach przerwy wróciłem, aby trochę sobie „pokręcić” dla samej przyjemności. Tym razem dla odmiany wsiadam również na rower MTB.

PBMR: - Gratulujemy pierw-szego miejsca w klasyfikacji rodzinnej podczas III etapu LOTTO Poland Bike Marathon 2014. Jak będziecie wspo-minać trasę i rywalizację w Otwocku?Wojciech: Dziękujemy! W Otwocku Paweł dołączył do nas i zastąpił kontuzjowaną Bo-żenkę i wypadł bardzo dobrze. Znowu mamy „Rodzinę” na ma-ratonie, która może się liczyć. Trasa w naszym Otwocku jest trudna, wymagająca. W pierw-szej połowie około 10 podjazdów, a zjazdy zdecydowanie za krótkie, żeby odzyskać oddech. Gdy się to skończy jest droga przez torfy, gdzie wiecznie jest grząsko i cięż-ko. W przeddzień wyścigu lał deszcz, to zrobiło się błoto, które nie dawało odetchnąć. Ja osobi-ście zawsze boję się tego wyścigu, bo dla mnie jest on bardzo ciężki. Tym bardziej jestem dumny, że tu gdzie mieszkam w Otwocku, po ciężkiej trasie nasza „Rodzina” była najlepsza.

PBMR: - Dlaczego wybraliście właśnie LOTTO Poland Bike Marathon?Wojciech: Zanim ruszył Poland Bike startowałem w drużynie Grzegorza Wajsa, „Wajs Team”, więc w cyklu Poland Bike startuje od momentu jego powstania. To już kilkadziesiąt startów. Przeży-wałem na nim wzloty i upadki. W 2011 wygrałem 7 wyścigów i klasyfikację końcową w swojej kategorii wiekowej. Dlatego czu-je sentyment do tego cyklu i za-wsze tu wracam. Pamiętam jak w pierwszym roku Poland Bike stało nas na starcie około 100 osób, bo reszta ścigała się gdzie in-dziej. I widzę jak teraz np. w Le-gionowie na starcie stanęło ponad 1000 osób. Uważam, że na Poland Bike jest bardzo dobra atmosfera, rodzinna. Kończy się wyścig i nikt nie ucieka do domu, nikomu się nie spieszy. Rozmowy, przeżywa-nie startu, grille itp. trwają jesz-

cze kilka godzin po wyścigu. Tak jakby wszyscy byli rodziną. Fajni ludzie.

PBMR: - Było coś szczególne-go podczas wyścigów LOTTO Poland Bike Marathon, co wspominacie do dziś?

Wojciech: Niezapomnianym po-zostanie zawsze Wąchock 2013. Kto był wie. Kto nie był to raczej nigdy tego nie przeżyje. To było jak w filmie „Titanic”, tylko my byliśmy w rzeczywistości.

PBMR: - Jakie znaczenie ma dla Was klasyfikacja rodzinna LOTTO Poland Bike Marathon?

Wojciech: Kontuzja Bożenki ostudziła nasze wcześniejsze za-pały na sukcesy. Przyłączenie się Pawła spowodowało, że odżywa-my. „Rodzinna” powoduje wzmo-żoną mobilizację. Mam na trasie kryzys i włącza mi się klasyfikacja rodzinna i nie odpuszczam do końca. Tak, chcielibyśmy wygrać „Rodzinną” ale inne rodziny też mają taki plan i nie są słabsze od nas. Łatwo nie będzie.

PBMR: - A jeśli chodzi o Wasze starty indywidualne i klasyfikacje w kategoriach wiekowych?Wojciech: Po słabym 2013 roku, w tym mam znacznie wyższy po-ziom. Mój cel to podium na któ-rejś z serii, dawno tu nie gościłem. W klasyfikacji końcowej moje szanse max. to 4-6 i z takiego miejsca byłbym szczęśliwy.

bożena: Wrócić w tym roku na rower. Korzystając z okazji chcia-łabym pozdrowić Wszystkie swoje konkurentki z mojej kategorii.

Tomasz: Oczywiście celem są zwycięstwa indywidualne i po-dium w „generalce”.

Paweł: Moim celem na ten mo-ment jest dobra zabawa, ból nóg i wyplute płuca.

PBMR: - Tego oczywiście życzymy. I tradycyjnie – poła-mania kół!PS. Cały wywiad z rodziną Wach-

ników na www.polandbike.pl

POLAND BIKEM A G A Z Y N R O W E R O W Ys.7NR 4 / 2014

NIEDZIELA, 11 MAjA 2014ETAP 4: WARSZAWA REMbERTóWWWW.POLANDBIKE.PL

MARATON ROLKARSKI ROLLER CUPJUŻ 18 MAJA WYSTARTUj NA KULTOWEj TRASIE W SERCU WARSZAWY!

W niedzielę 18 maja odbędzie się II Warszawski Maraton

Rolkarski Roller Cup 2014 na zupełnie nowej trasie w samym centrum Warszawy. Zawody zostaną zorganizowane przez eki-pę Poland Bike, przy współpracy z Zarządem Dróg Miejskich, Polskim Związkiem Sportów Wrotkarskich i Fundacją Sport. Trwają zapisy dla uczestników. Szczegóły na stronie www.rollercup.pl

ATRAKCYJNA TRASAKolorowe Miasteczko Rolkarskie z Biurem Zawodów, ze startem i metą wyścigów znajdzie się w Ale-jach Ujazdowskich na wysokości Agrykoli. Trasa usytuowana jest

w niezwykle atrakcyjnej i malowni-czej części Warszawy i wiedzie m.in. Alejami Ujazdowskimi, przez Plac Na Rozdrożu i Plac Trzech Krzyży. Runda liczy 3200 metrów.

CZOŁÓWKA ROLKARZYWarszawski Maraton Rolkarski

Roller Cup 2014 będzie pierw-szą imprezą w tym roku zali-czaną do Długodystansowego Puchar Polski w jeździe szybkiej. Na starcie pojawi się czołówka naszych rolkarzy na czele z Alek-sandrą Goss, Bartoszem Choj-nackim i Wojciechem Baranem.

IMPREZA OTWARTA- Roller Cup ma charakter otwar-ty - mówi dyrektor zawodów Grzegorz Wajs. - Wystartować może każdy. Wystarczy mieć rolki i kask. Na pewno każdy znajdzie coś dla siebie. Program imprezy obejmuje wyścigi dla przedszko-laków, dzieci, młodzieży, doro-słych oraz zawodowców. Trudno o piękniejszą trasę. Zarówno uczestnicy zawodów, jak i kibice będą mogli podziwiać najbardziej urokliwe miejsca w Warszawie.

ADRESY WWWStrona internetowa organizato-ra zawodów: www.rollercup.pl. Zgłoszenia: przez stronę www.rollercup.pl i bezpośred-nio www.polandtime.pl/zapisy

OŻARÓW 13 LIPCAEkipa Poland Bike zaprasza miłośników jazdy na rolkach również do Ożarowa Mazo-wieckiego. W niedzielę 13 lipca w Ożarowie Mazowieckim zo-stanie rozegrany II Roller Cup 2014, również zaliczany do klasyfikacji Długodystansowego Pucharu Polski. Obie imprezy Roller Cup – warszawska i oża-rowska - w swoim ubiegłorocz-nym debiucie odniosły sukces, gromadząc na starcie rekordową liczbę uczestników i wzbudzając bardzo duże zainteresowanie. Zapraszamy!

Więcej na www.rollercup.pl i www.facebook.com/Fundacja.Sport

• 8.00-13.30 - zapisy w biurze Zawodów (Al. Ujazdowskie, Plac na Rozdrożu)

• 10.00 - zawody dla dzieci - Mini Cross (2-4 lata - 300 m, 5-6 lat - 600 m)

• 10.30-11.30 - zawody na dy-stansie Fan dla dzieci 7-15 lat (2 rundy - 6,4 km)

• 12.00 - dekoracja Mini Cross i dystans Fan

• 12.30-13.30 - zawody, dy-stans Fitness - 13 km (4 rundy)

• 14.00-17.00 - zawody, dystan-sie Maraton - 42 km (13 rund)

• 17.30 - dekoracja Fitness i Maraton

• 19.00 - zakończenie

PROGRAM

TERMINARZ POLAND BIKE MARATHON 2014

4 11.05 (niedziela) WARSZAWA REMBERTÓW5 01.06 (niedziela) PŁOCK6 15.06 (niedziela) NADARZYN

29.06 (niedziela) DMP MTb Amatorów: URLE

7 06.07 (niedziela) WĄCHOCK8 20.07 (niedziela) GÓRA KALWARIA9 10.08 (niedziela) MIĘDZYRZEC PODLASKI

24.08 (niedziela) MEMORIAŁ KRóLAKA: WARSZAWA

10 30.08 (sobota) PIASECZNO11 20.09 (sobota) KONSTANCIN JEZIORNA12 28.09 (niedziela) OSTRÓW MAZOWIECKA13 12.10 (niedziela) Finał: WARSZAWA WAWER

Documents

PBMR nr 4 / 2014