AkademickieAktualności Morskie

AkademickieAktualności MorskieIS

SN

15

08

-77

86

ISS

N 1

50

8-7

78

6

Zachodniopomorskie NobleZachodniopomorskie Noble

III Konkurs FotograficznyIII Konkurs Fotograficzny

„Aliens” at the Academy„Aliens” at the Academy

Magazyn Informacyjny Akademii Morskiej w Szczecinie nr 2 (66)/2010Magazyn Informacyjny Akademii Morskiej w Szczecinie nr 2 (66)/2010

Hotel Focus Szczecin mieści się w odrestaurowanym, umieszczonym w ewidencji zabytków budynku pochodzącym

z 1909 r., dawnym . Położony jest w jednym z najpiękniejszych i najbardziej charakterystycznych miejsc

Szczecina – na Wałach Chrobrego, tuż obok Akademii Morskiej.

Domu Rybaka

Od samego początku istnienia Hotel jest bliskim partnerem AM, oferującym specjalną ofertę dla studentów oraz

pracowników naszej uczelni.

Otrzymujemy zawsze oferty dopracowane w każdym szczególe. Cenimy profesjonalny zespół pracowników,

który każdego dnia dba o satysfakcję gości. Hotel Focus wielokrotnie udowodnił, że komfortem

i wysokimi standardami spełnia oczekiwania nawet najbardziej wymagających klientów.

Hotel Focus w Szczecinie czynnie uczestniczy w życiu naszego miasta. Wielokrotnie partnerował nie tylko Akademii

Morskiej, ale również Urzędowi Miasta, teatrom, muzeom. Tworzy oferty z myślą o artystach i sportowcach.

Ma na swoim koncie wiele sukcesów, gościł sportowców z całej Europy podczas trwania Pucharu Europy

w Wielobojach, artystów, aktorów, pisarzy. Za swoje zaangażowanie w życie kulturalne miasta Hotel Focus otrzymał

nominacje Prezydenta Miasta Szczecina do tytułu Mecenasa Kultury za rok 2009.

Oferujemy najlepsze dania regionalne i potrawy rybne. Doceni je każdy, kto odwiedzi Szczecin. Naprawdę warto!

Teraz czas na dobrą rybkę. Oczywiście w dawnym Domu Rybaka, czyli w Hotelu Focus.

Zajrzyjcie na stronę ; zapraszamy do skorzystania z naszych atrakcyjnych ofert.www.hotelfocus.com.pl

Hotel Focus w Szczecinie należy do sieci Hoteli Focus, która posiada również obiekty w Łodzi i Bydgoszczy.

Słowo od Redaktora naczelnego ... dkfpweovj

s

rrwepqoigjvbhe’qgvjseropgvbjh[er

qgvbltrwiopugvbkl;dfkamvwpeiqfweq

fekoqo4r4tkq’/sodtie-q]werieojfjaieys6erwe\

prof.drhab.

Żyjemy w kraju, który w ostatnimczasie okrywa całun śmierci i bezmiarwody. Pod Smoleńskiem ofiarę zeswojego życia złożyło wielu Polaków,w ten dramatyczny sposób przypo-minając światu o 22 tys. zamordo-wanych przez Sowietów polskichoficerów w Katyniu. Zginął nie tylkoPrezydent, ale i 95 osób, wśród nichblisko związany ze sprawami mor-skimi wiceadmirał Andrzej Karweta,dowódca Marynarki Wojennej RP.W polskiej flocie przeszedł wszystkieszczeble kariery: dowodził trałow-cem ORP „Czapla”; 13 DywizjonemTrałowców na Helu; w 2002 r. zostałzastępcą Szefa Oddziału Broni Pod-

wodnej w Naczelnym DowództwieSojuszniczych Sił Zbrojnych NATO naOceanie Atlantyckim; w 2003 r. byłpolskim przedstawicielem NATOw Norfolk w USA; w 2006 r. pełniłfunkcję zastępcy Dowódcy 8. FlotylliObrony Wybrzeża w Świnoujściu;kontradmirał i zastępca Szefa Mary-narki Wojennej w Gdyni.

Szalejąca od kilku tygodni powódźzburzyła stabilizację codziennegożycia wielu rodaków, ale i wyzwoliław narodzie ogromną siłę – wrażliwośći patriotyzm, poczucie solidarnościi chęć niesienia pomocy.

Te tragiczne chwile ujawniły wielespraw niezwykłych, ukazały nowe

oblicze naszego narodu i jakwielkie ma serce.

Redakcja AAM łączy sięw bólu ze wszystkimi dotkniętymi tra-gedią, ale też wspiera pomocą, do czegoi Państwa pragniemy zachęcić.

prof. dr hab. inż. Bernard Wiśniewski

Z ŻYCIA UCZELNI

WYDARZENIA

Odznaczenie Rektora .............................................2Zachodniopomorskie Noble 2009...........................3Gość w murachAkademii .......................................4Ranking tygodnika „Wprost”..................................5Sea Point ................................................................5Polskie rybołówstwo bałtyckie ..............................6Informatyka na AM ...............................................7Symulacja rozlewów na PISCES II ........................8ACETON – nowy ultraszybki klasterkomputerowy w AM ............................................10

Kronika ................................................................12Akademia w międzynarodowych standardach .....15Informatyka na morzu ..........................................16

SPRAWY STUDENCKIE

ROZMAITOŚCI

„Aliens” at the Academy ......................................17Z pieśnią na ustach ................................................18III Konkurs Fotograficzny Biura Karier ...............20Sportowe sukcesy drużyn AM .............................22Szalupiada ............................................................24Sportowe laury .....................................................25Puchar Poloneza wraca! ......................................25Europejskie i szczecińskie Dni Morza ................26Bezpieczne praktyki morskie ..............................27

W trosce o bezpieczeństwo na morzu ................28Jak zapisać? ..........................................................30Nowości wydawnicze ..........................................30Warto wiedzieć .....................................................31Wspomnienie o Stanisławie Klekowskim ............32

Szanowni Czytelnicy!Szanowni Czytelnicy!Szanowni Czytelnicy!

Adres redakcji:

Druk:

Zespół redakcyjny:

Opracowanie graficzne, skład:

Akademia Morskaul. Starzyńskiego 8, 70-506 Szczecintel. 91/48 09 645e-mail: bw@am.szczecin.ple.goryczko@am.szczecin.plwww.aam.am.szczecin.pl

ALGRAF, ul. Romera 12, 71-246 Szczecin

Bernard Wiśniewski – Redaktor NaczelnyElwira Goryczko,Mariusz Giziński,Teresa Jasiunas,Paulina Mańkowska,Adriana Nowakowska

Mariusz Giziński

Redakcja przyjmuje teksty wyłącznie w formieelektronicznej, zastrzega sobie prawo skracaniai adiustacji tekstów oraz zmiany ich tytułów.Nie zwraca materiałów niezamówionych.Autorzy publikacji zamieszczanych w maga-zynie nie otrzymują honorariów, akceptują uka-zanie się artykułów w wersji drukowanej i elek-tronicznej.

Nakład: 350 egz.

Akademickie Aktualności MorskieAkademickie Aktualności MorskieAkademickie Aktualności MorskieMagazyn Informacyjny Akademii Morskiej ISSN 1508-7786

Zdjęcie na okładce: Sylwia Dziobek „Patrząc z góry”

W numerzeW numerzeW numerze

ZŻ

YC

IAU

CZ

EL

NI

21 maja 2010 r., w trakcie obchodów EuropejskichDni Morza w Szczecinie, Ministerstwo Infrastrukturyprzy współpracy ze szczecińską Akademią Morskązorganizowało 1. Krajową Konferencję Morską, naktórej omówione zostały zagadnienia związanez polityką morską Rzeczypospolitej Polskiej w kon-tekście strategii UE. Dla naszej uczelni uroczystość

miała dodatkową wartość: Ministerodznaczyła JM Rektora Stanisława Gucmę

złotym „Medalem zaodznaką „Zasłużonego Pracownika Morza”.Poniżej zamieszczamy list gratulacyjny, który JM Rektorotrzymał, i odznaczenia.

Anna Wypych-Namiotko

długoletnią służbę” oraz honorową

„Zasłużony Pracownik Morza” to odznaka będąca zaszczytnym,honorowym cywilnym wyróżnieniem zawodowym,

nadawana pracownikom gospodarki morskieji administracji morskiej oraz innym osobom,

które przyczyniły się do osiągnięć i rozwoju gospodarki morskiej.Od 1997 r. jest odznaką nadawaną jednokrotnie.

„Medal zadługoletnią służbę”

jest nagrodą zawzorowe, wyjątkowo

sumienne wykonywanieobowiązków wynikających

z pracy zawodowejw służbie Państwa.

AAM nr 2 (66)/2010

ZŻ

YC

IAU

CZ

EL

NI

Zaszczyt uhonorowania przypadł równieżAkademii Morskiejw osobie dr. hab. inż. Zbigniewa Pietrzykowskiego, prof.AM,który otrzymał nobla w dziedzinie nauk o morzu za nowa-torskie prace dotyczące bezpieczeństwa ruchu morskiego,w tym za nawigacyjny system wspomagania decyzji z ele-mentami sztucznej inteligencji.

Zbigniew Pietrzykowskijest autorem ponad 100 pu-blikacji naukowych i dy-daktycznych oraz współ-autorem wielu prac na-ukowo-badawczych zle-conych, które wdrożonow gospodarce morskiej.W ramach prowadzonychprac kieruje zespołem ba-dań statutowych na Wy-dziale Nawigacyjnym AM.Jest kierownikiem i wy-konawcą międzynarodo-wych i krajowych projek-tów badawczych z zakresu zastosowań nowoczesnych tech-nologii informacyjnych w transporcie morskim.Spośród najważniejszych osiągnięć naukowych laureatawarto wymienić:– opracowanie metod pozyskiwania, ekstrakcji i reprezentacji wie-dzynawigatorów zwykorzystaniemnarzędzi inżynieriiwiedzy;– zdefiniowanie kryteriów oceny sytuacji nawigacyjneji opracowanie metod ich wyznaczania,– opracowanie oryginalnych metod optymalizacji trajektoriiruchu statku z wykorzystaniem metod i narzędzi sztucznejinteligencji,– opracowanie modeli procesów i procedur decyzyjnychw sterowaniu ruchem statku morskiego.Nagrodę tę dopisuje do wcześniej otrzymanych wyróżnieńi odznaczeń:1992 r. – Medal Szczecińskiego Towarzystwa Naukowego,1994 r. – Zasłużony Pracownik Morza (odznaka srebrna),1998 r. – Srebrny Krzyż Zasługi,1999 r. – Zasłużony Pracownik Morza.

W 24 szczecińskich uczelniach kształci się przeszło 75 tys.studentów. Niejedna osoba mogłaby powiedzieć, że poprzeznaukę budujemy swoją tożsamość. To było iskierką pomysłuzawiązania klubu liderów nauki oraz kapituły Zachodnio-pomorskiego Klubu Liderów Nauki, w skład której wchodzi6 profesorów: Aleksander Wolszczan, Jan Lubiński,

Michał Białko, Józef Hozer, Antoni W. Morawski, PiotrMasojć. Była to pierwsza organizacja integrująca środo-wisko naukowe regionu zachodniopomorskiego typu spin--off. Promowała naukowców, którzy oprócz osiągnięćnaukowych dostarczali wymiernych efektów w postaci np.nowej technologii, patentu itp.

Pierwsza edycja ZachodniopomorskichNobli odbyła się w 2001 r., przyznającnagrody za 2000 r. Łącznie z tegorocz-nymi laureatami jest już 49 nagrodzo-nych osób. Kryteria są „wyśrubowane”– naukowcy muszą wykazać się opubli-kowanymi w poprzednim roku pracamiw czasopismach na tzw. liście filadelfij-skiej lub wdrożonym patentem, który –jak mówi prof. Lubiński –

.Regionalne noble w naukach o morzupierwszy raz przyznano za 2006 r.prof. dr. hab. inż. Andrzejowi Sta-

tecznemu za badania dotyczące nawigacji radarowej i za-pobiegania kolizji na morzu, a za 2008 r. został wyróżnio-ny prof. dr hab. Jurij Krawcow (AAM 4(63)/2009).

Obecnie Kapituła wspierana jest przede wszystkim przezmarszałka województwa zachodniopomorskiego – Wła-dysława Husejkę, dla którego sprawy rozwoju nauki orazinnowacyjności regionu są prawie priorytetowe. W sło-wach skierowanych do tegorocznych laureatów mówił:

Bardzo serdecznie o wyróżnionych wypowiedziała sięrównież Elżbieta Masojć wiceprezydent miasta Szczecina:

jest dowo-dem na to, że nauka służy ludziom, majakieś praktyczne zastosowanie

Zaszczytu honorowania zachodniopomorskim noblemdostępują nieliczni – osoby posiadające olbrzymią wiedzę,imponujący dorobek i nieprzeciętne osiągnięcia. Osią-gnięcia naukowe są najważniejszym produktem myśliludzkiej. Swobodny rozwój badań naukowych i wolnydostęp do korzystania z wyników tych badań to siłanapędowa gospodarki i rozwoju (…). Są Państwo wyjąt-kowymi postaciami w nauce polskiej, poza własnymrozwojem wnoszą Państwo nową jakość w rozwój naszegoregionu jako znaczącego ośrodka akademickiego.

Laureaci osiągnęli coś, co jest przedmiotem dumy miasta,województwa i regionu.

elle

30 maja br. w Teatrze Współczesnym odbyła się uroczysta gala wręczenia Zachodniopomorskich Nobli 2009.Wyróżnienia te przyznaje Kapituła Zachodniopomorskiego Klubu Liderów Nauki w ośmiu kategoriach: podstawo-wych, humanistycznych, medycznych, technicznych, ekonomicznych, rolniczych, nauk o morzu i artystycznych.To wielkie wydarzenie dla nauki regionu, ponieważ wyróżniono najwybitniejszych naukowców naszego woje-wództwa.

Nauka jest sprawą wielkich. Maluczkim dostają się nauczki.Stanisław Jerzy Lec

Fot. elle

3www.aam.am.szczecin.pl

On April 23'rd, 2010 Maritime Academy in Szczecinwas visited by Willem de Ruiter. The honor of hosting thegeneral director of the European Maritime SafetyAgency(EMSA) was a great distinction for the university. It wasthe first time director of EMSAhas visited our university.

The meeting took place on Saturday, thus there wasn'tmuch time to show the interesting places at the university.The presentation of the Academy was aimed to show thelatest methods training for navigators who have a directimpact on safety at sea. Therefore the following twosimulators were chosen: ECDIS (Electronic ChartDisplay & Information System) and navigation bridge.The scope and capabilities of the first device wereintroduced by Remigiusz Dzikowski MSc MasterMariner who explained the area of operation of thenavigation information system which is equivalent forupdated paper required under V/20 Regulation ofSOLAS 1974.

In the Centre for Maritime Traffic Engineering PawełZalewski Phd showed the multipurpose ship's bridgesimulator. Mr Willem de Ruiter performed a manoeuvreto enter the home port of Rotterdam using 270 degreesview. The three-dimensional visualization gives animpression of the actual ship movement. As it turned outsteering of 120 m general cargo vessels required consi-derable skills, but is much easier when simulated invirtual environment.

The visit of the special guest quickly came to an end.The director of the EMSA expressed his appreciation forthe level of seafarers training in Poland and research atour university in regard to the tasks that the agencycarries out within the European structures.

Willem de Ruiter comes from Holland. He started hisprofessional career working in the Dutch administration.In 1977–1985 he worked in the European Commissiondealing with the problems of transport. Since 1999 he hasbeen working on maritime safety, and since 2003 is thegeneral director of EMSA the first responsible for itscreation and establishing of the office in Lisbon.

23 kwietnia br. Willem de Ruiter odwiedził AkademięMorską w Szczecinie. Zaszczyt goszczenia dyrektoraEuropejskiejAgencjids.BezpieczeństwanaMorzu(EMSA)to dla uczelni wielkie wyróżnienie. Była to pierwsza wizytadyrektoraEMSAwmurachnaszejuczelni.

Zaprezentowanie akademii podczas sobotniego spot-kania miało na celu pokazać najnowsze metody kształce-nia przyszłych nawigatorów, którzy w sposób bezpoś-redni wpływają na bezpieczeństwo na morzu. Stąd wybórpadł na dwa symulatory: ECDIS (Electronic ChartDisplay & Information System) i mostek nawigacyjny.Zakres i możliwości pierwszego urządzenia przedstawiłmgr inż. kpt. ż.w. Remigiusz Dzikowski, przybliżającobszar działania nawigacyjnego systemu informacyj-nego, który z odpowiednimi urządzeniami służy za odpo-wiednik uaktualnionych map wymaganych przezprawidło V/20 Konwencji SOLAS 1974.

W Centrum Inżynierii Ruchu Morskiego dr inż. PawełZalewski pokazał wielozadaniowy symulator mostkanawigacyjnego statku. Zademonstrowana projekcjawizji w zakresie 270° pozwoliła panu W. de Ruiterwykonać manewr wejścia do portu. Trójwymiarowawizualizacja akwenu daje wrażenie rzeczywistegoporuszania się statku. Okazało się, że sterowanie drob-nicowcem o długości ok. 120 m wymaga sporej wprawy,jednak manewr wejścia do rodzimego portu w Rotter-damie został przez gościa poprawnie wykonany.

W słowach pożegnania dyrektor EMSA wyraziłuznanie dla poziomu szkolenia kadr morskich w Polsceoraz badań naukowych prowadzonych w naszej uczelniw odniesieniu do zadań, jakie agencja spełnia w struktu-rach europejskich.

WillemdeRuiterpochodzizHolandii.Napoczątkuswojejkariery zawodowej pracował w administracji holenderskiej.W latach 1977–1985 uczestniczył w Komisji Europejskiej,zajmując się problemami transportu, a od 1999 r. sprawujepieczę nad bezpieczeństwem morskim. Na początku 2003 r.powierzono mu utworzenie, a następnie zarządzanie agencjiEMSA, której siedzibę ulokował w Lizbonie.

at the Academy w murach Akademii

tłum. Ada Nowakowska Lucjan Gucma

Fot. elleFot. Lucjan Gucma

4

ZŻ

YC

IAU

CZ

EL

NI

AAM nr 2 (66)/2010

16 maja 2010 r. tygodnik „Wprost” zamieściłranking szkół wyższych uczelni publicznych.

Celem rankingu było wyłonienie najlepszychuczelni w Polsce gwarantujących rzeczywiste kompe-tencje, czyli realne wartości zdobywanej wiedzy.Pytania dotyczyły trzech kategorii: jakości kształ-cenia, osiągnięć naukowych i badawczych oraz pro-rozwojowego działania uczelni. Ankieta złożona z 32pytań odwoływała się m.in. do współpracy z przed-siębiorstwami, liczby zatrudnionych absolwentów, za-plecza bibliotecznego, liczby studentów na stypen-diach zagranicznych, umiejętności dydaktycznychkadry naukowej, projektów związanych z wymianąmiędzynarodową kadry, liczby grantów naukowych,uprawnień nadawania tytułów naukowych, poziomunauczania języków obcych, perspektywy i rozwojuzawodowego po ukończeniu studiów.

Bardzo wysoko oceniona została misja akademii,czyli szanse kariery zawodowej naszych absolwentów.Przypomnijmy, że celem, jaki postawił sobie Rektor,rozpoczynając kadencję w 2008 r., było hasło: „Aka-demia Morska w Szczecinie: silna, specjalistyczna,przyjazna dla studentów uczelni, o dużym znaczeniudla regionu, Polski, Unii Europejskiej”.

Chociaż rankingi takie nie są aż tak popularne, jaknp. w Ameryce, to i tak indywidualny sukces studentawiąże się z wyborem odpowiedniej uczelni. Ustawyi rozporządzenia dotyczące szkolnictwa wyższegościśle regulują zasady kształcenia, ograniczając w tensposób konkurencję różnorodności świadczonychprzez uczelnie usług. Dlatego jesteśmy dumnii zadowoleni z osiągniętego wyniku, ponieważ naj-lepszym potwierdzeniem profesjonalności szkoływyższej jest jej ocena w oczach młodych ludzi. Ocenanaszych studentów jest dla uczelni szczególnymwyróżnieniem, gdyż studiująca tu młodzież stawia nawiedzę, która w przyszłości przełoży się na praktycznedziałania.

– mówi Katarzyna Opalińska, rzecznikprasowy AM, dodając: –

Koło Naukowe Logistyki i Transportu AM zorgani-zowało w dniach 6 – 8 maja br. IV OgólnopolskieSeminarium Logistyczno-Transportowe. Tegoroczny„Sea Point" podzielony był na dwa panele tematyczne:I – Zrównoważony rozwój transportu w Polsce,II – Logistyka zagrożeń.

Uczestnikami sympozjum byli młodzi studenci – pa-sjonaci logistyki i transportu z naszej uczelni orazz Poznania, Gdyni, Warszawy, Katowic, Zabrza, Kra-kowa i z Bielsko-Białej. Mieliśmy również zaszczytgościć władze akademii, m.in.: dr. inż. ZbigniewaSzozdę, dr hab. inż. Zofię Jóźwiak prof. AM, dr. Sta-nisława Iwana, dr Izabellę Kotowską opiekuna KN.Swoje wystąpienie mieli również wykładowcy, m.in.dr inż. Dorota Łozowicka oraz dr inż. Bogusz Wiś-nicki. Nie zabrakło firm z branży TSL: OpenNexus,TimoCom. Gościliśmy także reprezentantów StrażyPożarnej i Służby Wojskowej.

W pierwszym dniu referaty wygłosili zamiejscowistudenci i zwiedziliśmy Wojewódzkie Centrum Zarzą-dzania Kryzysowego. Drugiego dnia studenci przed-stawiali rozwiązania problemu logistycznego, tzw.Casy Study, który został ułożony i oceniony przeznaszych wykładowców. Również w tym dniu firmaTimoCom przeprowadziła bezpłatne, pogłębiającewiedzę warsztaty logistyczne. Trzeci dzień zaśprzyniósł niespodziankę.

W latach poprzednich uczestnicy mieli możliwośćzwiedzenia m.in. portu, stoczni czy statku szkolno-badawczego m/v „Nawigator XXI”. Tym razem pozwiedzaniu planetarium, symulatorów i statku szkol-nego zaprosiliśmy studentów na ćwiczenia w OśrodkuSzkoleniowym Ratownictwa Morskiego. Była to nielada gratka dla naszych gości, która cieszyła się dużympowodzeniem.

Sympozjum to możemy zaliczyć jako kolejne udaneprzedsięwzięcie naszego koła. Wszystkim osobom,które przyczyniły się do wsparcia nas, przede wszyst-kim władzom uczelni, uczestnikom, jak i członkomkoła serdecznie dziękujemy i zapraszamy za rok!

Akademia Morska w Szczecinie okazała się naj-lepszą w regionie, zdobywając 8 miejsce!

Wreszcie okazało się, że do kształcenia profe-sjonalistów potrzebna jest nie tylko kreda i tablica, alerównież rozbudowane nowoczesne laboratoria i sy-mulatory, a przekazywana wiedza musi mieć walorypraktyczne

Po naszych absolwentówpracodawcy zgłaszają się sami.

elle

Joanna Zwolińska

Fot. ze zbiou KNLiT

5

ZŻ

YC

IAU

CZ

EL

NI

www.aam.am.szczecin.pl

26 marca 2010 r. w Sali SenatuAkademii Morskiej w Szczecinieodbyło się seminarium pt.

.Inicjatorem spotkania był Wydział

Mechaniczny, patronat honorowynad seminarium objął SekretarzStanu Ministerstwa Rolnictwa i Roz-woju Wsi Kazimierz Plocke. W se-minarium udział wzięło 40 osób,m.in. Marcin Ruciński, ZastępcaDyrektora Departamentu Rybołów-stwa Ministerstwa Rolnictwa i Roz-woju Wsi, przedstawiciele Mors-kiego Instytutu Rybackiego orazAgencji Restrukturyzacji i Moder-nizacji Wsi, pracownicy ZUT-u i na-szej uczelni, a także przedstawicieleśrodowiska rybackiego.

Seminarium rozpoczął MarcinRuciński, przedstawiając politykęMRiRW dotyczącą rozwoju i mo-dernizacji polskiego rybołówstwabałtyckiego oraz możliwości pozys-kiwania środków unijnych na te cele.Stan ilościowy i techniczny polskiejbałtyckiej floty rybackiej oraz ocenęwpływu jej eksploatacji na środo-wisko omówił Prorektor ds. Nau-czania dr inż. Przemysław Ra-jewski. Osiągnięcia uzyskane pod-czas realizacji projektów zakoń-czonych w 2008 roku, w ramach Sek-torowego Programu OperacyjnegoRybołówstwo i Przetwórstwo Ryb,przedstawili kierownicy:

– dr hab. inż. Cezary Behrendt

– prof. dr hab. inż. Oleh Klyus

Następnie kierownicy 3 projektówzłożonych do Agencji Restruk-turyzacji i Modernizacji Rolnictwaw ramach PO Ryby 2007–2013 za-poznali uczestników z założeniamiplanowanych prac i ich wyników:– dr hab. inż. Cezary Behrendt

– dr inż. Grzegorz Kidacki

– prof. dr hab. inż. Oleh Klyus

Po wystąpieniach żywo dyskuto-wano nad zrealizowanymi i plano-wanymi projektami oraz problema-mi polskiego rybołówstwa bałtyc-kiego. Szczególnie aktywny udziałw dyskusji wzięli przedstawicieleśrodowiska rybackiego, armatorzyi właściciele kutrów oraz łodzi ry-backich. Podkreślono brak pomocyi doradztwa technicznego dla ryba-ków realizujących lub planującychmodernizację jednostek. Wysokooceniono współpracę pomiędzy pra-cownikami Wydziału Mechanicz-nego AM a rybakami podczas rea-lizacji zakończonych projektów.

Przedstawiciele środowiska rybac-kiego zgodnie stwierdzili, że zapre-zentowane projekty uwzględniająich problemy. W wyniku ich reali-zacji uzyskane efekty w postaci pro-

jektów ofertowych energooszczęd-nych i proekologicznych układówenergetycznych wybranych, najlicz-niejszych typów jednostek rybac-kich, sposobów i rozwiązań tech-nicznych pozwalających zmniejszyćzużycie paliwa i emisję spalin z sil-ników spalinowych, ocena efektyw-ności energetycznej jednostek rybac-kich ułatwią podjęcie decyzji o mo-dernizacji.

Podsumowując wystąpienia, ryba-cy i armatorzy wyrazili nadzieję naściślejszą współpracę z AM przyrozwiązywaniu problemów tech-nicznych jednostek rybackich.

Na zakończenie Zastępca Dyrek-tora Departamentu RybołówstwaMRiRW podkreślił cenność inicjaty-wy Wydziału Mechanicznego AMzorganizowania seminarium umoż-liwiającego spotkanie przedstawi-cieli instytucji i osób, które sąodpowiedzialne za stan polskiegorybołówstwa bałtyckiego. Wysokoocenił dotychczas zrealizowanei planowane projekty, których efektymogą zostać wdrożone. Doceniłakceptację środowiska rybackiegodla zaprezentowanych projektów.Wyraził nadzieję na głębszą współ-pracę z Wydziałem MechanicznymAM przy wspólnym opracowywaniustanowiska Rządu RzeczypospolitejPolskiej w kwestiach technicznychdotyczących polskiego rybołówstwabałtyckiego.

Poprawaekonomiki rybołówstwa bałtyckiego.Zrównoważony rozwój sektora rybo-łówstwa w aspekcie zmniejszenia ne-gatywnego wpływu na środowisko

Opracowanie wytycznych do moder-nizacji jednostek rybackich w aspekciezmniejszenia nakładów energetycz-nych i oddziaływania na środowisko,

Zastosowanie paliw pochodzeniaroślinnego w rybackich jednostkachpływających.

Energooszczędne i proekologiczneukłady energetyczne dla wybranychtypów jednostek polskiej floty ry-backiej,

Opra-cowanie i weryfikacja metody ocenyefektywności energetycznej jednos-tek rybackich,

Zmniejszenie zużycia paliwa i obni-żenie toksyczności gazów wyloto-wych silników rybackich jednostekpływających.

Cezary Behrendt

Polskierybołówstwo bałtyckiePolskierybołówstwo bałtyckie

Marcin Ruciński i kpt. ż.w.Waldemar Ziora

Cezary Behrendt

Fot

. ell

e

Fot

. ell

e

6

ZŻ

YC

IAU

CZ

EL

NI

AAM nr 2 (66)/2010

W zakresie kierunków technicz-nych specjalnością cieszącą sięnajwiększym zainteresowaniemrynku pracy jest informatyka. Z ra-portu MNiSW o prognozach pot-rzeb rynku pracy w ciągu najbliż-szych pięciu lat wynika, że w Pol-sce również w przyszłości naj-większe zapotrzebowanie będziena zawód informatyka.

Kształcenie w tym zawodzie jestniezbędne do rozwoju gospodar-czego kraju, w tym również rejonuPomorza Zachodniego. Charakte-rystyczne dla tego regionu sązwiązki z gospodarką morską.Postęp techniczny wymusił zasto-sowanie środków informatycz-nych we wszystkich gałęziachgospodarki, także na statkach, u ar-matorów oraz w lądowych przed-siębiorstwach związanych z gos-podarką morską.

Wydział Nawigacyjny AMw Szczecinie, wychodząc naprze-ciw potrzebom rynku pracy, od rokuakademickiego 2010/2011 będzie pro-wadził studia I stopnia, zarówno w try-bie stacjonarnym, jak i niestacjonar-nym na kierunku Informatyka. Jest tomożliwe, ponieważ uczelnia uzyskałastosowne uprawnienia 4 marca br.

Studia będą przygotowywać do pracyinformatyka, zapoznając z metodamii metodologiami projektowania, eks-ploatacji i administrowania systemamiinformatycznymi we wszystkich aspek-tach niezbędnych do skutecznej pracyzawodowej. Umożliwi to baza dydak-tyczna WN z nowoczesnymi pracow-niami komputerowymi i

laboratoriami i unikatowymiw skali światowej symulatorami, kok-pitami sterowniczymi, a także z dos-konale wyposażonym statkiem szkolno-badawczym m/s „Nawigator XXI”.Zajęcia prowadzone w małych grupachprzez doświadczonych specjalistówpozwolą wykształcić kadrę informaty-

ków o unikalnych i poszukiwanych narynku pracy kwalifikacjach. W szcze-gólności absolwenci powinni znaleźćzatrudnienie w charakterze specjalistówds. informatyki w administracji mor-skiej, w instytucjach związanych z gos-podarką i transportem morskim orazz jego obsługą, w przedsiębiorstwacharmatorskich i portowych, a takżew instytucjach korzystających z tech-nologii informatycznych. Będą równieżprzygotowani do rozpoczęcia działal-ności na własny rachunek, tworzącsamodzielnie firmy o charakterze us-ługowym (projektowanie, wdrażanie,doradztwo). Znajomość języka obcegoabsolwentów winna osiągać poziombiegłości B2 Europejskiego SystemuOpisu Kształcenia Językowego RadyEuropy, co umożliwi im płynną współ-pracę z firmami zagranicznymi.

Działania podjęte przez WN celemutworzenia kierunku studiów Infor-matyka zostaną wzmocnione poprzez

uzyskane finansowanie w ramachprogramu Operacyjnego KapitałLudzki, Poddziałanie 4.1.1. Dofi-nansowanie 32 studentów studiówniestacjonarnych pozwoli im stu-diować bezpłatnie. Ponadto finan-sowanie umożliwi zakup specjalis-tycznej literatury oraz sprzętu dodwóch nowych laboratoriów kom-puterowych wraz z serwerem i op-rogramowaniem. Studenci będąmieli stały zdalny dostęp do zaso-bów aplikacji wykorzystywanychna zajęciach w ramach 24-godzin-nego wirtualnego laboratoriumdziałającego w oparciu o techno-logię usług terminalowych. Dodat-kowo będą udostępnione bezpłatnekursy IT Academy Advancedw języku polskim i angielskimzwiązane ze współczesnymi techno-logiami informatycznymi. W ra-mach projektu finansowane będąrównież dwa inne zadania: kursy ję-zykowe dla dydaktyków AM oraz

kursy kierowane dla osób związanychlub chcących się związać z branżąmorską. Szczegółowe informacje nt.projektu można znaleźć na stronie:www.informatyka.am.szczecin.pl.

Kierunek Informatyka jest wpisanyna listę kierunków zamawianych.W związku z powyższym AkademiaMorska w Szczecinie złożyła wniosekna konkurs zamknięty nr 1/POKL/4.1.2/2010 w ramach programu Pod-działanie 4.1.2. W przypadku pozy-tywnej weryfikacji złożonego wnios-ku 16 najlepszych studentów studiówstacjonarnych uzyska stypendia w wy-sokości 1000 zł miesięcznie już odpierwszego roku studiów.

Utworzenie nowego kierunku stu-diów na WN jest kolejnym krokiemrozwoju uczelni i wydziału.

Piotr Borkowski

specjalistycz-nymi,

Informatyka na AMJeżeli uczelnie kształcić będą w kierunkach, które nie są zbieżne z potrzebami rynku pracy, bezrobociewśród absolwentów będzie rosło, a motywacja do studiowania będzie spadała. Jednym z problemówpolskiej edukacji wyższej jest niskie i spadające zainteresowanie naukami ścisłymi i studiamitechnicznymi, które są istotne z perspektywy potrzeb gospodarki opartej na wiedzy.

(Raport o kapitale intelektualnym Polski, str. 77 http://www.innowacyjnosc.gpw.pl/kip/)

Serwer do usług zdalnych – Wydział Nawigacyjny

Fot

. M. R

awa

7

ZŻ

YC

IAU

CZ

EL

NI

www.aam.am.szczecin.pl

Symulator PISCES II (PotentialIncident Scenario, Control andEvaluation System) jako narzędziedo zwalczania i prognozowania roz-chodzenia się rozlewów olejowychjest jednym z najefektywniejszychobecnie aplikatorów. Wykorzystaniego pozwala na odpowiednie przygo-towanie kadry zajmującej się zwal-czaniem rozlewów.

O ile to możliwe, zanieczyszczeniaolejami powinny być usuwane w mo-rzu, aby nie przedostały się na wy-brzeża, gdzie konsekwencje są więk-sze, a skuteczność zwalczania mniej-sza. W momencie wykrycia zanie-czyszczenia lub otrzymania infor-macji o wycieku substancji (ilość, ro-dzaj, intensywność wycieku itp.)powstają pytania: jak duże jest / bę-dzie zanieczyszczenie? w jakim kie-runku będzie się przemieszczać? w ja-ki sposób substancja będzie mieszałasię z wodą? jaka będzie intensywnośćparowania i ewentualnego prze-mieszczania się gazów? które partiewybrzeża i w jakim czasie będą na-rażone na zanieczyszczenie? jaki pro-cent masy wycieku zostanie związanyz dnem, wybrzeżem? gdzie i kiedywysłać siły i środki zwalczania za-nieczyszczeń? jak koordynować takąakcję? itd. Teraz na te i inne pytania poprzeprowadzeniu symulacji możemyodpowiedzieć już z dużym prawdo-podobieństwemtrafności.

Symulator będzie także wyko-rzystany w badaniach prowadzonychprzez Akademię Morską. Umożliwisymulowanie skutków awarii nawi-

gacyjnych oraz ocenę ich skali orazwpływ na środowisko morskie i wo-dy połączone, planowanie tras przej-ścia jednostek przewożących ładun-ki niebezpieczne itd. Pozwoli umie-jętnie zaplanować i koordynowaćakcje zwalczania zanieczyszczeńrozlewami. Ponieważ nasza akade-mia posiada na wyposażeniu innesystemy i symulatory, dlatego np.na symulatorze systemu zobrazo-wania elektronicznej mapy i infor-macji nawigacyjnej można po pod-łączeniu symulatora PISCES wizu-alizować rozlewy widoczne z szes-nastu mostków statków. Tym sposo-bem można jednocześnie szkolićnie tylko zespoły koordynujące, aletakże załogi statków zwalczającychrozlewy. Wszechstronnie przygoto-wane zespoły będą mogły skutecz-nie przeciwdziałać rozlewom.

Kluczowym składnikiem symula-tora jest moduł do określania źródłarozlewu poprzez symulację wstecznąw czasie oraz moduł do wyliczaniaprognozy rozchodzenia się plam ole-jowych. Jako narzędzie do badaniaprzypadków rozlewów olejowych sy-mulator PISCES II, współpracujączsystemamiAISiVTS(systemkontro-li i nadzoru ruchu statków), umożliwiaprezentację jednostek potencjalnie od-powiedzialnych za spowodowanie za-nieczyszczenia środowiska morskiego.Symulator może również pełnićfunkcję zarządzania akcją ratowni-czą usuwania rozlewów olejowychpoprzez bezpośrednią komunikacjęz centrum ratownictwa morskiegoi monitoring jednostek uczestniczą-cych w akcji.

Oprogramowanie tego systemupozwala na wierne symulowaniesposobu rozchodzenia się substan-cji na powierzchni wody, biorąc poduwagę następujące elementy: prądpowierzchniowy oraz pływowy,wiatr, parowanie, dyspersję, emul-syfikację, zmienność lepkości, spa-

lanie oraz interakcję ze sprzętem dousuwania substancji olejowych.

Za dogłębną analizę poszczegól-nych incydentów oraz awarii, w któ-rych dochodzi do rozlewów olejo-wych, odpowiadają zaimplemento-wane w symulatorze moduły, są tom.in. serwery odpowiedzialne za ko-munikację, obliczenia w modelu ma-tematycznym, wizualizację trójwy-miarową, obsługę map elektronicz-nych. Ponadto symulator wyposa-żony jest w wiele modułów pomoc-niczych zapewniających transfer da-nych z innych systemów zewnętrz-nych, takich jak system automatycz-nej identyfikacji statków (AIS), sys-tem bazodanowy zawierający infor-macje hydrometeorologiczne.

PISCES II dodatkowo umożliwiasymulację akcji ratowniczych przez-naczonych do przygotowywaniaoraz przeprowadzania ćwiczeń w ko-ordynacji z lądowymi ośrodkami.Aplikacja pozwala na projektowaniescenariuszy ćwiczeń opartych narzeczywistych danych hydrometeo-rologicznych, które mają bezpośred-ni wpływ na zachowanie się orazrozchodzenie symulowanych rozle-wów olejowych. System wyposażo-ny jest w definiowaną przez użyt-kownika bazę sprzętu do zwalczaniarozlewów olejowych, potrafi na pod-stawie wprowadzonych kosztówpośrednich oszacować całkowitykoszt akcji oraz podać sposoby jegooptymalizacji.

Andrzej Bąk, Janusz Uriasz

Symulacja rozlewów

na PISCES IISymulacja rozlewów

na PISCES II

Andrzej Bąk Janusz Uriasz

Fot

. ell

e

Fot

. ell

e

8

ZŻ

YC

IAU

CZ

EL

NI

AAM nr 2 (66)/2010

Symulacja rozlewów

na PISCES IISymulator został już przetestowa-

ny przez p. Kingę Ludwiczak, ab-solwentkę, a obecnie asystentkęw Instytucie Inżynierii Ruchu Mors-kiego, która jako pierwsza obroniłapracę magisterską, wykorzystującwłaśnie ten symulator w swoichbadaniach.

AAM:

Kinga Ludwiczak:

AAM:K.L.:

AAM:

K.L.:

AAM:

K.L.:

AAM:

K.L.:

PISCES II jestsymulatorem przeznaczonym doprzygotowania i prowadzenia symu-lacji akcji ratowniczej w przypadkurozlewu olejowego. Program zagłę-bia użytkowników symulatora wewszechstronnym środowisku infor-macji, opartym na matematycznymmodelowaniu rozlewu olejowegoi jego interakcji z geograficznymiograniczeniami, zjawiskami środo-wiska naturalnego oraz zwalczaniemrozlewu.

Graficzne obrazowanie roz-mieszczenia sił i środków do zwal-czania rozlewów daje lepszy obrazdanej sytuacji, którą można symu-lować w czasie dowolnym lub rze-czywistym. Bardzo ważne są jegowłaściwości, jak: dostęp do elek-tronicznych map nawigacyjnych,trójwymiarowa wizualizacja plamyolejowej i jej zachowania, matema-tyczny model ruchu, rozprzestrze-niania i zachowania się plamy olejulub chemikaliów na powierzchni wo-dy i w toni oraz w zetknięciu z liniąbrzegową, zanieczyszczenie powiet-rza toksycznymi substancjami pow-

stałymi na skutek rozlewu chemika-liów, na podstawie danych z modeluALOHA (czyli modelu rozprzes-trzeniania się zanieczyszczeń w at-mosferze ziemskiej), możliwośćsprzęgnięcia z pozycją systemu VTSiAIS.

PISCES II pozwala na rejestracjęwydarzeń, co daje możliwość obli-czania indywidualnych kosztów napodstawie wprowadzonych para-metrów kosztów eksploatacji sprzętu

oraz czasu jego użytkowania. Po-siada również bazę sprzętu niezbęd-nego do zwalczania rozlewu, w tymsamochody, samoloty, łodzie, statki,zbieracze itp. oraz bazy danych dlazasobów, wrażliwych obszarów,pogody, pływu i aktualnych warun-ków.

W pierwszej kolejności należywybrać obszar, na którym symulowanybędzie rozlewolejowyorazzdefiniowaćwarunki hydrometeorologiczne dla te-go akwenu, na-stępnie wybraćrodzaj substan-cji, typ i wiel-kość rozlewu.Aby sprawnieprzeprowadzićakcję ratowni-czą, trzeba usta-lić, które jednos-tki będą braływniejudział, za-wiadomićjeiza-mówić sprzętniezbędny do

przeprowadzenia akcji zbierania za-nieczyszczenia. Po przybyciu jednostekna miejsce rozlewu należy stworzyćformację zbierającą zanieczyszczenia,która składa się z jednostek ratowni-czych,zapórizbieraczyorazwyznaczyćjej trasę, po jakiej ma się poruszać. Pozebraniu unoszącego sięnapowierzchniwody zanieczyszczenia wskazane, abyzłożyć zapory, a to, co zostało zebraneprzetransportowaćdomiejscautylizacji.

Aby stworzyć kosztorys akcjiratowniczej, wystarczy wprowadzićindywidualne koszty eksploatacjisprzętu ratowniczego do charakte-rystyki technicznej tych urządzeń.Na podstawie tych kosztów i czasuprowadzenia akcji symulator wyli-czy jej koszt.

Symulator pozwala na prowa-dzenie ćwiczeń zarówno w czasierzeczywistym, jak i dowolnie wy-branym. Ta funkcja daje możliwośćprzeanalizowania przeprowadzo-nych już akcji ratowniczych, obser-wowania prowadzonej w czasie rze-czywistym akcji ratowniczej orazprzygotowania jej wraz z prognozązachowania się substancji olejowejw wodzie morskiej. A taka wiedzaw newralgicznych sytuacjach jestogromnie ważna.

Proszę powiedzieć, jak Paniprzybliżyłaby nam ten symulatoro tajemniczo brzmiącej nazwie?

Jakie są jego możliwości?

Na czym polegają ćwiczenia zestudentami, w których wykorzystywanesąwłaściwości tego symulatora?

Wspominała Pani o możli-wości obliczenia kosztu akcji ratow-niczej – jak to wygląda w praktyce?

Jeśli miałaby Pani wskazaćkorzyści symulatora, to co by byłonajważniejsze?

Dziękuję za rozmowę.elle

Kinga Ludwiczak w labolatorium

Symulator PISCES II w działaniu

Fot

. ell

e

Fot

. ell

e

9

ZŻ

YC

IAU

CZ

EL

NI

www.aam.am.szczecin.pl

Analiza ogromnych ilości danychspływających z nawigacyjnych sys-temów monitoringu (na przykładbałtyckiego systemu AIS) oraz ba-dania prowadzone za pomocą mo-deli symulacyjnych opartych na me-todzie Monte Carlo wymagają corazwiększych mocy obliczeniowych,których nie są w stanie dostarczyćnawet najszybsze stacje robocze wy-korzystujące systemy PC. InstytutInżynierii Ruchu Morskiego wystą-pił z inicjatywą budowy ultraszyb-kiej jednostki obliczeniowej o archi-tekturze modułowej. Jednostka o na-zwie ACETON (Akademickie CEn-Trum Obliczeń Nawigacyjnych)przeznaczona będzie między innymido realizacji czterech projektów:1) budowy mikroskopowego modelustochastycznego do oceny bezpie-czeństwa nawigacji na akwenie po-łudniowego Bałtyku;2) budowy modelu Monte Carlo dooszacowania bezpieczeństwa nawi-gacji w aspekcie zapasu wody podstępką dla jednostek wchodzącychdo polskich portów;

3) analizy incydentów na-wigacyjnych na Bałtyku;4) obliczeń dotyczącychstrumieni ruchu jednostek naBałtyku.

Modele stosowane w inży-nierii ruchu morskiego sącoraz bardziej dokładnei skomplikowane. Do uzys-kania jednak zadowalają-cych rezultatów pod kątemich statystycznej dokład-ności niezbędne są duże mo-ce obliczeniowe. Częstow badaniach kluczowy jestczas, a otrzymanie wiary-godnych wyników za pomo-cą typowych komputerachPC trwa kilka dni lub nawettygodni. Dane spływającez bałtyckiego systemuAIS tookoło 6 GB rocz

wyzwaniem pod kątem nu-merycznym.

Klaster komputerowy można zde-finiować jako połączone ze sobąkomputery, które udostępniają użyt-

kownikowi zintegrowane środowis-ko pracy. Zbudowany jest z wielukomputerów zwanych inaczej węz-łami (ang. node). Klastry mogą speł-niać różne zadania w zależności odpotrzeb, np. dublowanie krytycz-nych funkcji systemu w celu zapew-nienia niezawodności lub podziałniektórych funkcji tak, aby zmniej-szyć obciążenie systemu. Na szcze-gólną uwagę zasługują klastry obli-czeniowe (wydajnościowe). W klas-trach tego typu w każdym węźle wy-konywany jest osobny proces obli-czeniowy, powodujący tym samymzrównoleglenie obliczeń. Ze wzglę-du na architekturę interesujące sąklastry typu Beowolf, gdzie po-szczególne węzły to komputeryklasy PC pracujące zazwyczaj podkontrolą systemu operacyjnegoGNU/Linux z odpowiednio zmody-fikowanym (patchowanym) jądremsystemu.

Wszystkie istniejące aktualnie naświecie superkomputery wykonane

nie a ichprzetwarzanie jest nie lada

nowy ultraszybki klaster komputerowy w Akademii Morskiejnowy ultraszybki klaster komputerowy w Akademii Morskiej

ACETON

Fot

. M. G

ucm

a

Marek Duczkowski programujący ACETON

Fot

. M. G

ucm

a

Klaster obliczeniowy

ACETON

Akademickie CEnTrum Obliczeń Nawigacyjnych

10

ZŻ

YC

IAU

CZ

EL

NI

AAM nr 2 (66)/2010

nowy ultraszybki klaster komputerowy w Akademii Morskiej

są w technologii klastrowej. Naj-potężniejszym z nich według listytop500 najszybszych superkompute-rów (http://www.top500.org) jest Ja-guar (224162 rdzeni) zbudowanyprzez Oak Ridge National Labora-tory w Stanach Zjednoczonych. Kla-ster ten jest wykorzystywany do zło-żonych obliczeń w zakresie: klima-tologii chemii, nauki o materiałach,energetyki atomowej, astrofizyki,bioenergii, fizyki i innych.

W Polsce zdecydowanie najwięk-szą moc obliczeniową posiada Ga-lera rozwijana przez TrójmiejskąAkademicką Sieć Komputerową(TASK) o łącznej ilości rdzeni ob-liczeniowych wynoszącej: 5336.

Klaster ACETON rozbudowy-wany przez IIRM składa się obecniez dwóch komputerów Sun Micro-systems SunFire X2270 oraz jed-nego komputera Fujitsu PrimergyRX300 S4. Do obliczeń dostępne są24 rdzenie. Zastosowanie technolo-gii HyperThreading w procesorachIntel Xeon X5570 umożliwia wy-dobycie dodatkowej mocy oblicze-niowej z 16 rdzeni, które są widzianeprzez system jako dodatkowe rdze-nie logiczne. ACETON jest klastremtypu SSI ( ),czyli z poziomu użytkownika jestwidziany jako jeden komputer, a niesieć rozproszonych węzłów. Klasterdziała pod kontrolą systemu opera-cyjnego Debian GNU/Linux ze zmo-dyfikowanym przy użyciu łatekz projektu Kerrighed jądrem 2.6.20.System wspiera aplikacje pisanew języku C, C++. Na podstawiezestawienia na stronie http://pliszka.net/hpc/ nasz klaster plasuje sięw pierwszej 40. w Polsce. Szacujesię, że klaster pod kątem mocyobliczeniowej znajduje się na 5.miejscu w Szczecinie, ale nie mocjest najważniejsza, tylko sensownejej wykorzystanie. W najbliższymczasie planuje się systematycznąrozbudowę ACETON-a o kolejnejednostki obliczeniowe i bazodano-we. Koszt budowy klastra wyniósłdo tej pory około 100 tys. zł.

Pierwsze testy przeprowadzonedla algorytmu liczenia całki ozna-czonej metodą trapezów pokazały, żemożliwe jest trzydziestokrotnezwiększenie szybkości obliczeń

w stosunku do komputera dwurdze-niowego (FS amilo pro v3505,procesor Intel Core Duo 1,73 GHz).Zysk czasu obliczeń jest ściślezależny od algorytmu, a także odtechniki programowania.

Obliczenia nawigacyjne wymaga-ją niekiedy dużej mocy obliczenio-wej. Modele takie, jak symulacyjnymodel oceny bezpieczeństwa nawi-gacyjnego na akwenach otwartychczy probabilistyczny model okreś-lania rezerwy wody pod stępkąbudowane przez IIRM, pozwalają narównoległe wykonywanie obliczeń,a więc na pełne wykorzystanie klas-traACETON.

Jednym z pierwszych projektówwdrożonym na klastrze ACETONbędzie symulacyjny model ocenybezpieczeństwa nawigacyjnego naakwenach otwartych. Pozwala on nakompleksową ocenę bezpieczeństwadowolnych akwenów otwartych.Ruch statków, opisany jako niestac-jonarny proces Poissona, symulowa-ny jest z zastosowaniem rozkładówstworzonych na podstawie analizydanych statystycznych. Model tenuwzględnia wszystkie podstawowetypy wypadków nawigacyjnych,pozwala również na ocenę skutkówtych awarii. Mikroskopowe podej-ście do symulowania ruchu statków,duża ilość danych niezbędnych dosymulowania wypadków i awariioraz ich ewentualnych skutków,a także wynikająca ze statystycznejstabilności wyników koniecznośćuzyskiwania dużej ilości scenariu-szów awarii skutkuje długim czasemobliczeniowym oraz koniecznościązastosowania komputerów o dużejmocy obliczeniowej.

Innym projektem zaimplemen-towanym na ACETON-ie będzieprobabilistyczny modelokreślania rezerwy wodypod stępką. Założeniemmetody jest to, że niepew-ności związane z sondo-waniem i pogłębianiem,błędy określania osia-dania i zanurzenia statku,nierówność dna, wpływpływów i falowania, itp.można modelować zapomocą odpowiednichrozkładów i ich paramet-

rów (stosowana jest w nim symu-lacja Monte Carlo). Model wykorzy-stuje metodę probabilistyczną, którejwynikiem jest rozkład zapasu wodypod stępką dla wybranego statkuwchodzącego do portu oraz prawdo-podobieństwo wypadku polegającena uderzeniu kadłuba statku w dnow wyniku pozostawienia zbyt małejodległości pomiędzy dnem statkui toru wodnego. Program działa nazasadzie wykonania założonej liczbyiteracji, po których wykonaniu jestprzeprowadzana analiza wynikówi podawany rozkład zapasu wodypod stępką. W poszczególnych ite-racjach wykorzystywanych jest pięćgłównych bloków obliczeniowych:losowego zanurzenia statku, pozio-mu wody, głębokości, osiadania stat-ku, zapasu wody pod stępką. Ponad-to blok obliczeniowy osiadania stat-ku określa wartość osiadania w po-szczególnej iteracji w trzech etapach.Stosowana jest tutaj metoda boots-trap (metoda szacowania rozkładubłędów estymacji, za pomocą wielo-krotnego losowania ze zwracaniempróby), która umożliwia dokład-niejsze określenie osiadania statku,co również wymaga znaczącej mocyobliczeniowej.

Klaster ACETON to kolejne zwię-kszenie potencjału badawczego na-szej uczelni. Wszystkich zaintereso-wanych wysokowydajnymi oblicze-niami naukowymi pracownikówi studentów zapraszamy do współ-pracy i kontakt z administrującymklastrem Markiem Duczkowskim(m.duczkowski@am.szczecin.pl).

Single System Image

Marek Duczkowski, Lucjan Gucma,Maciej Gucma, Marcin Przywarty,

Marta Schoeneich

ACETON

Akademickie CEnTrum Obliczeń NawigacyjnychAkademickie CEnTrum Obliczeń Nawigacyjnych

11

ZŻ

YC

IAU

CZ

EL

NI

www.aam.am.szczecin.pl

4 marca 2010 r.

11 marca br.

15–17 marca br.

16 marca br.

odbyła się konferencja prasowa promu-jąca targi sportów wodnych, jachtingu i rekreacji– . Gospodarzem spotkania byłJarosław Łopyta – kapitan „Nawigatora XXI”, natomiastcałą organizacją zajęli się: dyrektor MTS Małgorzata Lis,Krzysztof Owczarek – pasjonat sportów wodnych, któryżeglarstwo poznał w najwyższym profesjonalnym wy-daniu i teraz pragnie swoje ponad 25-letnie doświad-czenie żeglarskie i motorowodne przenieść do Szczeci-na, oraz dyrektor SDKO Artur Chorzelewski. W zebra-niu uczestniczyli zauroczeni żeglarstwem przedstawi-ciele sportów wodnych i zaproszeni goście: RadosławKowalczyk – samotny żeglarz, który planuje wziąćudział w regatach przez Atlantyk na minijachcie 6,5 m,oraz Błażej Błażowski – wielokrotny mistrz i wicemistrzw windsurfingu klasy RSX w zawodach rangi mistrzostwPolski i Europy. Po spotkaniu na pyszny poczęstunekzaprosiła dyrektor hotelu „Fokus” Dominika Dulat.

Kapituła Nagrody Prezydenta MiastaSzczecina uznała rozprawę doktorską dr. inż. PiotraWołejszy pt.

za najlepszą pracędoktorską ukierunkowaną na nowoczesne technologiei innowacje. Adiunkt z Katedry Geoinformatyki obroniłdoktorat 16 stycznia 2008 r. W tegorocznej kapitulez ramienia AM zasiadał prof. dr hab. inż. KrzysztofChwesiuk – Prorektor ds. Nauki.

W dniach w naszej uczelni odbyło sięposiedzenie Komitetu Transportu Polskiej AkademiiNauk. Obrady w pierwszym dniu dotyczyły: działalnościnaukowej Komitetu Transportu, realizacji projektówbadawczych w dziedzinie transportu, opiniowania kan-dydatów na członków korespondentów PAN. JM RektorAkademii Stanisław Gucma jako gospodarz konferencjizaprezentował uczelnię, którą goście zwiedzili.Kolejne dwa dni obrad kontynuowano w Świnoujściuw Domu Pracy TwórczejAM. Zreferowano tematy:•

– dr hab. inż. LucjanGucma, prof. AM,•

– prof. JerzyKisilowski,•

– prof. dr hab. inż. Andrzej Chu-dzikiewicz i prof. dr hab. inż. Włodzimierz Gąsowski,

•– prof. dr hab. inż. kpt. ż.w. Stanisław

Gucma,•

– dr inż. kpt. ż.w. WojciechŚlączka, prof. AM.

podpisane zostało porozumienieo budowie Europejskiego Centrum Szkolenia LNG. Naumowie swoje podpisy złożyli Rektor AkademiiMorskiej w Szczecinie prof. dr hab. inż. kpt. ż.w.Stanisław Gucma oraz prezes spółki Polskie LNGZbigniew Rapciak. W uroczystości również udziałwzięli: podsekretarz stanu w Ministerstwie Infra-struktury Anna Wypych-Namiotko, Wojewoda Za-chodniopomorski Marcin Zydorowicz, członek Za-rządu Województwa Zachodniopomorskiego WojciechDrożdż oraz przedstawiciele Operatora GazociągówPrzesyłowych „Gaz-System”, a także reprezentanciKomitetu Transportu Polskiej Akademii Nauk i branżymorskiej.

Nadszedł czas szkolenia kadr o unikalnych kwalifika-cjach i temu ma służyć Europejskie Centrum Szko-lenia LNG. Kształcenie pracowników terminalu gazuskroplonego oraz załóg holowników, statków ratow-niczych itp. odbywać się będzie na czterech symulato-rach nowej generacji, co pozwoli na dostosowaniepoziomu kształcenia do wymogów międzyna-rodowych konwencji (MARPOL, SOLAS, STCW).

Szczecin Water Show

Multiagentowy system wspomaganianawigacyjnego procesu decyzyjnego

System zarządzania bezpieczeństwem transportu mors-kiego na południowym Bałtyku

Działania naukowe dla realizacji programu ZespołuSterującego ds. dużych prędkości pociągów

Działalność wydawnicza Komitetu Redakcyjnego Ar-chiwum Transportu

Terminal LNG w Świnoujściu – badania, projektowa-nie, budowa

Współczesne systemy nawigacji pilotowej projektowa-ne i budowane w Polsce

fot. Undro

12

WY

DA

RZ

EN

IA

Kronika

AAM nr 2 (66)/2010

W dniach 19–20 marca 2010 r.

26 marca br

26 marca br.

uczniowie i ich rodzice,nauczyciele, pedagodzy oraz osoby, które zawitały w proginaszej uczelni, mogły poznać ją „od podszewki”. Dniotwarte Akademii Morskiej w Szczecinie to sposobnośćzdobycia informacji o ofercie dydaktycznej, warunkachstudiowania, a przede wszystkim obejrzenia pomieszczeńnaukowych i badawczych wszystkich wydziałów uczelni,zobaczenia jak wyglądają zajęcia i dowiedzenia się, jakprzebiegają studia na jednej z wiodących uczelni morskichUnii Europejskiej. W ramach imprezy każdy wydziałzaprezentował się z jak najlepszej strony, przygotowawszybogate tematycznieatrakcje.Wydział Nawigacyjny przedstawił m.in.: Planetarium,czyli gwiazdy i tajniki astronomii; Symulator ECDIS(mapy elektroniczne), a więc cały świat w zasięgu ręki;Symulator PISCES II (symulator rozlewów olejowych)przybliżający aspekty ochrony środowiska, przewidy-wania wielkości rozlewów czy trasy ich przemieszczaniasię; Symulator GMDSS (laboratorium łączności) utrzy-mujący łączność z jednostkami będącymi w ruchu, z za-łogami statków; Centrum Inżynierii Ruchu Morskiego– wirtualne porty i statki.Wydział Mechaniczny otworzył Laboratorium SiłowniOkrętowych i Symulatora Siłowni Okrętowej, gdzie możnabyło zobaczyć prawdziwe, funkcjonujące silniki i nowo-czesne urządzenia monitorujące.Wydział Inżynieryjno-Ekonomiczny Transportu zapra-szał odwiedzających doLaboratorium Towaro-znawstwa, Pracowni Sy-mulacji i Modelowaniaoraz Sali Laboratoryjno-Projektowej Podstaw Bu-dowy Maszyn.

. seminarium nt.

poprowadził w Sali Senatu Prorektor ds.Nauczania dr inż. Przemysław Rajewski. Przygotowaneprezentacje obejmowały zagadnienia energooszczędnychi proekologicznych układów energetycznych dla wybranychjednostek polskiej floty rybackiej, opracowania i weryfika-cje metody oceny efektywności energetycznej jednostekrybackich, zmniejszenia zużycia paliwa i obniżenia toksy-czności gazów wylotowych silników rybackich jednostekpływających. Przedstawiono również dotychczasoweosiągnięcia, jakie uzyskano przy realizacji programu SPORyby( ).

rozpoczęła się trzydniowa imprezamająca przybliżyć możliwości regionu

pod względem zróżnicowania akwenów i związanych z tymnieograniczonych możliwości uprawiania sportów wod-nych,atakżerozwijaniahobbyzwiązanegozwodą.Jedną z większych atrakcji targów były pokazy sprzętui akcji ratowniczych w specjalnie zainstalowanym ba-senie. SDKO, OSRM i MOS wystawiły sprzęt ratunko-wy: tratwę i kombinezony ratunkowe (stroje zwiększa-

jące szanse na przeżycie w wodzie) oraz przygotowałyprojekcję filmów o tematyce ratownictwa morskiego /wodnego. Trzy razy dziennie studenci uczelni prezen-towali sposoby wejścia do tratw ratunkowych oraz ubie-rania się w kombinezony. Odważni mogli przywdziaćkombinezony TPS, które chronią przed wychłodzeniemoraz umożliwiają swobodne unoszenie się na wodzie –i od razu wypróbować je w basenie.

Poprawy ekonomiki rybołów-stwa bałtyckiego. Zrównoważony rozwój sektora rybołów-stwa w aspekcie zmniejszenia negatywnego wpływu naśrodowisko

szerzejnastr.6

SzczecinWater Show 2010

1 kwietnia br.

11 kwietnia br.

w MOS w Świnoujściu uruchomionosymulator siłowni okrętowej model MED3, LER3Di TD4 firmy UNITEST. Uruchomienie symulatoranadzorowali: Prorektor ds. Morskich dr inż. kpt. ż.w.Wojciech Ślączka, prof. AM wraz z Prodziekanem ds.Studiów Niestacjonar-nych i Praktyk WM dr.inż. Piotrem Treiche-lem. Zakupiono symu-lator siłowni okrętowejz silnikiem głównymśrednioobrotowym, sy-mulator siłowni okrę-towejz silnikiem głów-nym wolnoobroto-wym (ze śrubą napę-dową stałą, o obrotach100 na minutę i mocynominalnej 15 tys.kW) oraz symulatordiagnostyczny. Obrazi dźwięk 3D z aktyw-nymi zaworami, wskaźnikami poziomu paliwa oraz cyf-rowymi przyrządami pomiarowymi zapewnia sprawnąobsługę siłowni i jej monitoring. Elementy diagnos-tyczne pozwalają na rozpoznawanie uszkodzeń i awarii,ocenę zależności pomiędzy stanem technicznym silnika,a wykonywanymi czynnościami obsługowymi. Jest toskuteczne narzędzie do nauki interakcji pomiędzyobciążeniem silnika, warunkami eksploatacyjnymi,a jego parametrami roboczymi. Każdy z elementówurządzenia uruchamiany jest na stanowisku instruktor-skim oraz 10 stanowiskach studenckich typu PC.

na pierwszych zajęciach studenciz wykładowcami minutą ciszy uczcili pamięćtragicznie zmarłych w katastrofie pod Smoleńskiem.

13

WY

DA

RZ

EN

IA

Kronika

www.aam.am.szczecin.pl

W dniach 11–14 kwietnia 2010 r.

21 kwietnia br.

23 kwietnia br.

24 kwietnia br.

28 kwietnia br.

29 kwietnia br.

Akademia Morskagościła delegację z Murmańskiego PaństwowegoUniwersytetu Technicznego. Rektor tej uczelni prof.Alexander Ershov oraz Rektor naszej Akademii prof. drhab. inż. kpt. ż.w. Stanisław Gucma podpisali porozumi-enie ramowe dotyczące współpracy w dziedzinachnauki, dydaktyki, wymiany informacji naukowo-technicznej oraz wymiany pracowników naukowych,dydaktycznych i studentów.

gośćmi Prorektora ds. Nauczania dr. inż.Przemysława Rajewskiego byli przedstawiciele firmyHamburg Süd. Podczas wizyty została zaprezentowananasza uczelnia: Wydział Mechaniczny i Nawigacyjny,MEC, OSRM oraz laboratoria na ul. Podgórnej.

licznie zgromadzeni uczestnicy IIISympozjum mieli okazjęspotkać się z przedstawi-cielami państw nadbałty-ckich, którzy skupieni są nasprawach bezpieczeństważeglugi i ekologii. Podczassesji przedstawiono wieleinicjatyw realizowanych przez różne środowiskaw walce o czysty Bałtyk. Akademię Morską reprezen-tował dr hab. inż. Lucjan Gucma, prof. AM. Poprowadził

sesję nt. określeniapoziomu bezpieczeń-stwa oraz wystąpiłw sesji dot. wyzwańzwiązanych z rosnącymruchem na Bałtyku,przedstawiając artykuł

. W spot-kaniu z ramienia AM uczestniczyli także: dr inż.Zbigniew Szozda, kpt. Adam Wolski oraz studenci IIIroku.

w murach Akademii odbył się czwartyjuż konkurs geograficzno-nautyczny. Udział w nimwzięło ok. 50 uczniów szkół średnich z województwazachodniopomorskiego, którzy zmierzyli się z pytania-mi dotyczącymi szeroko pojętej geografii oraz podstawnautyki i astronomii (program z geografii obejmował za-gadnienia z rozszerzonego programu matur z geografii).Wszystkich uczestników i ich opiekunów w imieniu JMRektora Stanisława Gucmy i Dziekana WydziałuNawigacyjnego dr. inż. kpt. ż.w. Jerzego Hajduka

przywitał Prodziekan ds. Studiów Niestacjonarnych mgrinż. kpt. ż.w., kpt. ż.ś. Jacek Frydecki, który z mgr inż.kpt. ż.w. Tomaszem Plutą i mgr inż. kpt. ż.w.Remigiuszem Dzikowskim zasiadał w komisji konkursu.

Senat AM jednogłośnie zatwierdził datę28 kwietnia jako Święto Akademii Morskiej w Szcze-cinie. Związane ono jest z oficjalnie obchodzonymŚwiętem Państwowej Szkoły Morskiej, której tradycjekontynuuje nasza uczelnia. Dzień 28 kwietnia 1948 r. byłuroczyście świętowany po oddaniu wyremontowanegogmachu przy Al. Piastów we władanie PSM, co w nas-tępnych rocznicach kontynuowano jako święto szkoły.Akademia nasza jako spadkobierczyni nauczania mors-kiego w regionie powraca do tej tradycji.

Akademia Górniczo-Hutnicza im. St.Staszica w Krakowie i Akademia Morska w Szczeciniepodpisały porozumienie o wspólnym prowadzeniustudiów podyplomowych, które realizowane będzie przezWydział Mechaniczny AM i Wydział Wiertnictwa, Naftyi Gazu AGH.Przedmiotemporozumieniajest uruchomie-nie wspólnychstudiów pody-p lomowych :Transport LNGi eksploatacjaterminali. Poro-zumienie to jestwynikiem współpracy obu uczelni w ramach projektubudowy terminalu skroplonego gazu ziemnego w Świno-ujściu realizowanegoprzez spółkęPolskieLNG.

Bezpieczna żegluga na Bałtyku

Zarządzanie bezpie-czeństwem nawigacji na południowym Bałtyku

14

WY

DA

RZ

EN

IA

Kronika

AAM nr 2 (66)/2010

Zapewnienie wysoko wykwalifikowanych kadr do ob-sługi wszystkich elementów gazoportu będzie możliwedzięki powołaniu Europejskiego Centrum Szkolenia LNGw Szczecinie i Świnoujściu. Wyposażone jest w najnowo-cześniejsze symulatory, wiernie oddające warunki pracyw porcie gazowym oraz na zaopatrujących go statkach,i jako jedyna instytucja w Polsce będzie kształcić specja-listów o kwalifikacjach unikatowych naskalę światową.Pierwszy nabór na studia rozpocznie się od semestruletniego w roku akademickim 2010/2011.

Akademia Morska była gospodarzem finału10 edycji konkursów dla uczniów szkół ponadgimnaz-jalnych województwa zachodniopomorskiego w rokuszkolnym 2009/2010.Członków Komisji Oświaty, Kultury i Sportu, laureatówi gości powitał Prorektor ds. Nauczania PrzemysławRajewski. Uroczystego otwarcia dokonała dyrektorZachodniopomorskiego Centrum Doskonalenia Nau-czycieli Urszula Pańka, a słowa podziękowań dla mło-dzieży i jej opiekunów skierowała Maria Borecka, za-chodniopomorski wicekurator oświaty.Wręczenia nagród i gratulacje laureatom i ich opiekunomzłożyli Przemek Rajewski i Ula Pańka. Finaliści zostalinagrodzeni dyplomami oraz kartą prezentową Empiku,natomiast opiekunowie otrzymali list gratulacyjny orazpodręcznik Bo-lesława Nie-mierko

W atmos fe ręmorskości wpro-wadził kpt. ż.w.Józef Gawłowicz, przybliżając historię nawigacji. Całąimprezę uświetnił swoim występem chórAM.

ISO 9001 jest międzynarodowym standardem dlaSystemów Zarządzania Jakością (SZJ). Określa zasadysystematycznej kontroli nad poszczególnymi czyn-nościami w celu uzyskania pewności, że potrzebyi oczekiwania klientów są spełnione. WdrożenieSystemu Zarządzania Jakością zwiększa wydajnośćpracy poprzez fakt wyznaczenia poszczególnympracownikom ich celów i odpowiedzialności.Certyfikacja przeprowadzona przez akredytowanąjednostkę gwarantuje, że firma jest zaangażowanaw ciągłą poprawę jakości oraz poświęca uwagęspełnianiu wymagań klientów.W dniach 18 i 19 stycznia 2010 r. odbyły się audytykontrolne SZJ na trzech Wydziałach AM objętychwymaganiami normy ISO 9001:2008. Natomiastw dniach 2 i 3 lutego br. przeprowadzone także zostaływ SDKO oraz w OSRM. Kontrole przebiegały zgodniez procedurami Lloyd's Register Quality Assurancei instrukcjami kontrolnych oraz odnowieniowych sys-temów jakości. Program audytu obejmował wszystkiepunkty normy mające zastosowanie w obszarachopisanych w dokumentacji SZJ.Konieczność poddawania jednostek audytom wynikaz umów zawartych z jednostką certyfikacyjną i jestwarunkiem koniecznym do utrzymania certyfikatów.Przeprowadzone kontrole nie wykazały rażącychniezgodności w działaniach realizowanych przezposzczególne jednostki w stosunku do wymagań SZJ,chociaż audytorzy odnotowali kilka spostrzeżeń.Sporo uwagi poświęcono skontrolowaniu bieżącegoprocesu kształcenia. Stwierdzono, iż system jestdobrze ugruntowany i rozumiany, w pełni pokrywazadeklarowaną działalność szkoleniową prowadzonąwAM.W wyniku audytów wszystkie sprawdzone jednostkiotrzymały nowe certyfikaty Systemu ZarządzaniaJakością zgodne z wymaganiami normy ISO 9001:2008, opublikowanej 14 listopada 2008 r.Certyfikat ISO 9001 podnosi prestiż naszej uczelniw oczach kontrahentów oraz pracowników.

25 maja br. w Auli Łaskiego otwarto 6. Mię-dzynarodową Konferencję „Bezpieczeństwo i Nie-zawodność – KONBiN 2010”.Tematem było bezpieczeństwo i niezawodność w od-niesieniu do każdego złożonego systemu człowiek–tech-nologia–środowisko. Spotkanie adresowane było dopracowników naukowych, uniwersyteckich, przemysłui transportu, przedstawicieli rządu i władz miejskich,konsultantów w tym zakresie, a także innych osób zain-teresowanych tematem. Zjazd obejmował 4 dni roboczepodzielone na sesje. Przewodniczącym sesji plenarnejbył dr hab. inż. Jerzy Hajduk, prof.AM.Organizatorzy konferencji wyrazili nadzieję, że przed-stawione prezentacje i dyskusje pozwolą na poszerzeniewiedzy o innowacjach technicznych przezwyciężają-cych problemy środowiska.

28 maja br.

Akademia w międzynarodowych standardach

Kształ-cenie szkolne.Podręcznik sku-tecznej dydak-tyki.

Przy redagowaniu Wydarzeń współpracowali:Artur Chorzelewski, Adrian Druchniak, Elwira Goryczko,Jolanta Olechowska, Katarzyna Opalińska, Anna Soboń,Sylwia Szymankiewicz, Monika Wiese

Katarzyna Prill

15

WY

DA

RZ

EN

IA

Kronika

www.aam.am.szczecin.pl

Andrzej Lisaj przybliżył zagadnienia związane z radio-komunikacją na statku. Łączność morska jest jednymz ważniejszych czynników zapewniających bezpieczeń-stwo na morzu. Na symulatorze GMDSS każdy studentczy kadra oficerska ćwiczy procedury łączności w nie-bezpieczeństwie zgodne z regulaminem radiokomu-nikacyjnym i konwencją SOLAS.

Janusz Uriasz przedstawił założenia koncepcji e-nawi-gacji rozwijanej obecnie przez IMO. Nowe technologie,zwłaszcza informatyczne, będą w ramach niej corazszerzej stosowane w nawigacji morskiej, szczególniew wymianie informacji statek–statek oraz statek–brzegtak, aby maksymalnie wspomóc proces bezpiecznegoprowadzenia statków od nabrzeża do nabrzeża. Jakoprzykład przedstawił system AIS, którego informacjedostępne są zarówno dla załóg statków morskich, jaki służb lądowych, anawetużytkowników cywilnych.

O samych już symulatorach ciekawie mówił StefanJankowski. Podkreślił, że symulatory najlepiej spraw-dzają się w trudnych sytuacjach wymagających podej-mowania złożonych decyzji. W trakcie szkoleń na symu-latorach można stworzyć takie warunki i okoliczności,których przez długi okres nie doświadczy się w rzeczy-wistości, ale na które trzeba być przygotowanym. Systemmostka zintegrowanego umożliwia wymianę informacjimiędzy różnymi systemami znajdującymi się na statku.Natomiast monitorowanie oraz kontrola pracy poszcze-gólnych systemów może być realizowana na kilku sta-nowiskach, np.: mostek nawigacyjny, biuro pokładowe,centrala kontrolno-manewrowa.

W chwili obecnej AM realizuje projekt budowyCentrum Symulacyjnego Terminalu LNG i symulatoraładunkowego statków do przewozu ładunków ciekłych.O celowości szkoleń studentów, kursantów i kadroficerskich na tym symulatorze opowiadał ZbigniewPietrzykowski. Przybliżył także zagadnienia systemównawigacyjnych, które służą bezpiecznemu prowadzeniustatku i bezpiecznej nawigacji. Nadmienił, że są tow większości systemy informacyjne. Kolejnym etapembędą nawigacyjne systemy wspomagania decyzji, któreoprócz funkcji nawigacyjnych powinny posiadać takżeelementy umożliwiające automatyczną analizę, ocenęi rozwiązanie sytuacji oraz wypracowanie odpowied-

niego manewru antykolizyjnego. Prototyp takiegosystemu opracowany został wAM w Szczecinie.

Sterowanie automatyczne stosowane jest praktyczniena większości statków. Jak zaznaczyła Barbara Kwie-cińska, na mostku są zintegrowane systemy nawi-gacyjne, ale zawsze istnieje możliwość przejęcia pro-wadzenia statku ręcznie.

W trakcie realizacji wspólnego projektu z niemieckąuczelnią, dotyczącego automatycznego zdalnego pro-wadzenia jednostki w rejsie dookoła świata, pojawił się

problem „jednostki bezzałogowej”. Nadal w morskimprawie międzynarodowym pojęcie to nie istnieje. Stądadministracje morskie niektórych państw nie wyrażałyzgody na zbliżanie się do ich brzegów takiej jednostki.Decydowały tu kwestie bezpieczeństwa życia na morzu.

O przyczynach uruchomienia nowego kierunkustudiów Informatyki mówił Piotr Borkowski. Tech-nologie informacyjne w gospodarce morskiej są stoso-wane już od wielu lat i ich dynamiczny rozwój powoduje,że wypierają tradycyjne narzędzia. Zdaniem P. Bor-kowskiego, w celu poprawy bezpieczeństwa ludzi, prze-wożonych towarów, środowiska, proces ten powinienbyć kontynuowany i wzmacniany, a to z kolei wymagakształcenia kadr informatyków, którzy poza kierun-kowymi umiejętnościami posiadaliby niezbędną wiedzęspecjalistyczną. Możliwości techniczne, jakie zapewniaWydział Nawigacyjny przyszłym studentom Infor-matyki, przybliżył Łukasz Warlikowski.

elle

Informatykana morzu

Informatykana morzu

31 maja br. pracownicy Wydziału Nawigacyjnego AM: kpt. ż.w. Barbara Kwiecińska, dr hab. inż. ZbigniewPietrzykowski, dr inż. Janusz Uriasz, dr Piotr Borkowski, dr inż. Stefan Jankowski, dr inż.Andrzej Lisaj orazmgr inż. Łukasz Warlikowski – kierownik UCI byli gośćmi audycji magazynu komputerowego PolskiegoRadia Szczecin „Trącić myszką”. Przewodnim tematem była informatyka na morzu. Rozmowy dotyczyłym.in.wykorzystania technologii informacyjnych nastatkach oraz nawigacji i symulatorówmorskich.

Fot. Janusz Uriasz

„Aliens” at the Academy

16

WY

DA

RZ

EN

IA

AAM nr 2 (66)/2010

My name is Viktoras Velička. I'm 23 years old. I was born and grew up in a smallharbour town in Klaipeda, Lithuania. When I was 17 years old, my father suppor-ted me to take a decision to act in Lithuanian MaritimeAcademy.In 2005 I acted in Lithuanian Maritime Academy in Klaipeda and in 2009, after4 years of study, I graduated and I've got a license officer of the watch. In secondyear of study I had four month practice in German shipping company „Intersee“ inposition as a deck rating. On 3'rd year of study I had my 2'nd practice in the sameshipping company, in position as OS. It took 6 months.After graduation, I was 3'rdtime at sea, in position as AB, because I haven't enough practice to get a licence.I spent 5 month on board. My next contract will be in June as second officer, and itwill be a great challenge for me to work in this position for the first time.

My name is Oleg Mozgov, I'm 24 years old and I'm from Lithuania, Klaipeda. WhenI was 12 years old, my father took me to his vessel and I had a journey around theEurope. Then I decided to become a seafarer.When I graduated my school, I knew where I will study. I acted in Lithuanian MaritimeAcademy in Klaipeda and after 4 years of study I received license officer of the watch.In second year of study I had a practice in German company “Intersee” in DC position(deck cadet) for 5 months and I really enjoyed it. On 3'rd course I had my 2'nd practicein another German company, in OS position, but it was harder and longer term to work.I had 8 months of practice. In the middle of June I will have a trip as second officer. Itwill be very interesting for me, because I'll finally work in my responsibilities.

I, Kiril Terescenko was born on Friday the thirteen; yet, this is no reason for me to besuperstition. I'm 26 years old originates from the harbour town of Klaipeda/Lithuania:I followed a family tradition when I decided to become seafarer at the age of 17.I signed on with two Lithuanian ships as motorman before realizing that working in engineroom is not really my inclination. Thus I continued my education in Lithuanian MaritimeAcademy in Klaipeda and received license officer of the watch after four years of study. In2006 I garned a contract with German shipping company as third officer. Now I am workingin the biggest German shipping company “Peter Doehle” as second officer.At sea my duties as second officer include daily watches on the bridge from 1200 to 1600hrs., and from 2400 to 0400 hrs. Charts and Nautical Publication corrections are also one ofmy daily tasks called “Weekly Correction” (about 100 per week). In consultation with thecaptain I prepare sea passage plan to the next port of call.Second officer is not only navigation officer but also apothecary and medical advisor on

board. For this I had passed a special course of training called “Medical Care”. Every 4 to 6 weeks outside my regularhours of duty on the bridge I spent in ship's hospital for inspection and inventory of medication for expire date.Checking pressure in oxygen tank and blood pressure monitor as well as other medical equipment.Another important task is the garbage management. Nowadays the MARPOL Convention is the main internationalconvention covering prevention of pollution of the marine environment by ships. My job as garbage managementofficer is to assure the appropriate separation and disposal of household waste. I keep precise track of the wastedisposal, with detailed entries regarding the type and amount of waste, and the date and time of disposal.

At the moment I am studing at Maritime University of Szczecin. It's a great opportunity to continue studies forstudents like me who had already graduated from Lithuanian Maritime Academy, because it's possible to combinestudy and work on ship's board. In the academic year 2009/2010 we are only three students from Lithuania, but I hopein next academic year there will be more students from Lithuania. Lectures, classes and laboratories are on really highlevel. The studies are in English, even if we don't understand something teachers definitively explains us. English isnot our mother language. Living condition in campus are also on very high level. Me and my two friends fromLithuania are very happy and proud that we are students of Maritime University of Szczecin.

At our University there are currently studying three graduates of Lithuanian Maritime Academy in Klaipeda, whichcontinue education on Masters studies at the Faculty of Navigation. Classes are conducted in English in a speciallycreated group. In our bulletin we would like to present these persons.

„Aliens” at the Academy„Aliens” at the Academy

Ada Nowakowska

17

SP

RA

WY

ST

UD

EN

CK

IE

www.aam.am.szczecin.pl

SP

RA

WY

ST

UD

EN

CK

IE

AAM:

Sylwia Fabiańczyk-Makuch:

AAM:S.F.-M.:

Chór naszej akademii z każdym rokiem zdobywacoraz większy rozgłos. Co zadecydowało, że podjęła sięPani utworzenia zespołu śpiewaczego?

Jakie warunki musieli spełnić kandydaci?

Według jakich kryteriów dobierany był repertuar?

Jaki rodzaj pieśni jest Wam najbliższy?

Których kompozytorów utwory preferujecie?

Jakie sukcesy odnotowaliście na swoim koncie?Które sprawiły największą radość?

Przede wszystkim miłośćdo śpiewu i muzyki chóralnej. Po ukończeniu studiówszukałam możliwości kontynuowania swojej pasji.Akademia Morska była w zasadzie jedyną uczelnią,w której nie istniał chór. Mój brat, który jest jej absol-wentem, niejednokrotnie przepowiadał mi, że tu jestmoje miejsce. Kilka lat później, dzięki przychylnościwładz uczelni, w tym prorektora dr. inż. Andrzeja Stefa-nowskiego udało mi się zrealizować marzenie o założe-niu zespołu wokalnego.

Najważniejsze – musieli chcieć, a i podsta-wowy słuch muzyczny był w cenie. Na pierwsze spot-kanie przyszło ok. 70 osób, natomiast już na pierwsząpróbę tylko 30 chętnych, w tym większość... pań.Dlatego pierwszy skład zespołu był żeński, co okazałosię dość zaskakujące jak na uczelnię morską.

Większość chętnych osób nie miała najmniej-szego doświadczenia ze śpiewem, tym bardziej zbio-rowym, więc musiałam dostosować repertuar domożliwości zespołu. Początkowo śpiewaliśmy utworydwu- i trzygłosowe, aby nauczyć się współbrzmieć,później za-częłam aranżować popularne szanty napotrzeby zespołu. Uważam, że to oraz obecność dziewc-ząt zachęciło panów do przyłączenia się do nas.

W tej chwili chór ma bardzo szeroki repertuar,

począwszy od klasyki chóralnej, poprzez utwory rozryw-kowe, ludowe, również dzieła oratoryjne. Jednak najbliż-sza naszym sercom jest tematyka marynistyczna. Są to za-równo pieśni kompozytorów współczesnych, jak Pa-derewski, Szeligowski, którzy w swoich utworach ujęlimotywy związane z miłością do morza, jak i proste pieśnipracy, czyli szanty. Myślę, że każdy znajdzie coś dla siebie.

Oczywiście takie, które niosą przesłanie,nakłaniają do zadumy lub wzbudzają emocje, tzw.utwory z duszą. Niedawno otrzymaliśmy taki utwór odznakomitego, nieodżałowanego, wybitnego kompozyto-ra szczecińskiego, który zmarł przedwcześnie 2 miesiącetemu – profesora Marka Jasińskiego. Jest to Psalm 107 –psalm morski, premiera tego utworu odbyła się 9 maja br.w Zamku Książąt Pomorskich.

Mamy w dorobku kilka znaczących osiągnięć.Pozwolę sobie wymienić w kolejności, zaczynając odostatniego: • marzec 2010 r. – wykonanie Stabat MaterG. Rossiniego w kościele garnizonowym pw. św. Woj-ciecha; • październik 2009 r. – srebrny dyplom na Mię-dzynarodowym Festiwalu Chóralnym w Rimini we Wło-szech; • październik 2009 r. – wydanie płyty „Pozdrowio-ne bądźcie morza”; • kwiecień 2009 r. – Grand Prix w VITurnieju Chórów o Wstęgę Drwęcy w Brodnicy;• czerwiec 2008 r. – brązowy dyplom na 43. Między-narodowym Festiwalu Pieśni Chóralnej w Międzyzdro-jach oraz nagroda Przewodniczącego Rady Miejskiej;• maj 2008 r. – udział w VI Międzynarodowym FestiwaluChóralnym w Szczecinie; • kwiecień 2008 r. – I miejsce

AAM:S.F.-M.:

AAM:S.F.-M.:

AAM:S.F.-M.:

AAM:

S.F.-M.:

Z pieśnią na ustachZ pieśnią na ustachZ pieśnią na ustachPremierowe wykonanie Psalmu 107 Marka Jasińskiego w zamkowej sali Bogusława

Fot

. ell

e

18 AAM nr 2 (66)/2010

Z pieśnią na ustachZ pieśnią na ustach

Festiwalu Pieśni o Morzu w Wejherowie oraz szczególnepodziękowanie od kompozytorki Witosławy Fran-kowskiej za najpiękniejsze wykonanie utworu obowiąz-kowego „Szepcą krople”; • sierpień 2007 r. – udziałw finale regat The Tall Ships Races; • kwiecień 2007 r. –udział w programie TVP2 „Podróże z żartem”.

Każdy festiwal i koncert daje dużą satysfakcję. Są todla nas najważniejsze momenty, bo po długich, regular-nych próbach możemy zarazić publiczność naszą pasją.Niezwykły był jeden z pierwszych naszych festiwaliw Wejherowie: wspaniała gościnność organizatorów,zdobyliśmy tam pierwsze miejsce, a drugiego wówczasnie przyznano. Pomogło to bardzo zespołowi w dalszymrozwoju. Jesienią ubiegłego roku odbyliśmy trasę kon-certową po Włoszech, także srebrny dyplom zwieńczyłfestiwal w Rimini. Mam nadzieję, że ten czas wszystkimna długo pozostanie w pamięci.

Jesienią, z pomocą uczelni i sponsorów:Fundacji Rozwoju AM w Szczecinie, Fundacji ProPublico Mare, OMI Lifts, P.H.U. Nadar i Polcargo,wydaliśmy płytę „Pozdrowione bądźcie morza”.Uznałam, że pierwsza płyta chóru powinna zawieraćrepertuar związany z tematyką morską. A oto, co nagra-liśmy:

Oczywiście marzy się nam kolejna płyta, jest tojednak związane z olbrzymim wysiłkiem organizacyj-nym, jak i z ogromnym nakładem pracy wszystkichczłonków chóru. Mam nadzieję, że w najbliższej przy-szłości zrealizujemy to przedsięwzięcie. Zakładam, żeznalazłyby się tam znów utwory o charakterze morskim,jednak w ujęciu kompozytorów współczesnych, co teżjest bliskie tematyce mojej pracy doktorskiej.

Na muzykę byłam wrażliwa od dzieciństwa, conie uszło uwagi moich rodziców. I tak swoją edukacjęartystyczną rozpoczęłam jako pięcioletnie dziewczę. Poukończeniu szkoły muzycznej I i II stopnia kontynuo-wałam naukę w szczecińskiej filii Akademii Muzycznejw Poznaniu. Z satysfakcją mogę dodać, że dyplom z dy-rygentury chóralnej uzyskałam pod kierunkiem prof.Jana Szyrockiego z oceną bardzo dobrą z wyróżnieniem.Swoją wiedzę pogłębiałam na Podyplomowym StudiumChórmistrzowskim w Bydgoszczy. W 1998 roku zos-tałam członkiem zespołu wokalistów Camerata Nova,z którym do chwili obecnej koncertuję w kraju i zagranicą. Przez cały okres mojej działalności artystycznejkształcę się wokalnie w klasie pani Elżbiety Sawickiej.Regularnie uczestniczę też w specjalistycznych kursachemisji głosu. Pragnę dodać, że nie odrzucam propozycjijako solistki i wykonuję partie solowe w dziełach ora-toryjno-kantatowych.

Zawodowo związałam się z naszą akademią w 2003roku – z chwilą założenia chóru, który prowadzę jużósmy rok. Czuję się usatysfakcjonowana, ponieważjesteśmy zauważani nie tylko w uczelni, ale i w regionie,także w kraju i za granicą. Doceniają naszą pracę, czegodowodem są dyplomy i medale oraz zaproszenia doudziału w festiwalach. Kocham moją pracę i dyrygowa-nie, dlatego chętnie przyjęłam obowiązki dyrygentachóru Zespołu Szkół Muzycznych II stopnia.

Jeszcze moja krótka refleksja. Wspólne spotkania napróbach są dla mnie ciągłym impulsem do dalszegorozwoju, który uważam za nigdy nieskończony. Myślę,że wraz z moimi chórzystami tworzymy pewnego ro-dzaju rodzinę, inspirujemy się nawzajem, uczymy za-chowań, wychowujemy, otwieramy się na siebie, naemocje, które wyzwala śpiew chóralny. Jednym z waż-niejszych warunków, aby chór mógł harmonijniebrzmieć i odnosić sukcesy, jest dobra atmosfera w zes-pole, wzajemny szacunek i jedność myśli. I tego mojemuchórowi oraz sobie chciałabym życzyć.

Z

W swoim dorobku macie płytę. Co jest na niejuwiecznione z waszego repertuaru?

Czy zamierzacie przygotować kolejne nagraniei co będzie tematem wiodącym?

Dzięki Pani talentowi i zaangażowaniu chórodnosi sukcesy. Co też Pani zechciałaby powiedziećo sobie?

Do tych życzeń dołączam swoje i całej redakcjiAkademickich Aktualności Morskich.

Sylwią Fabiańczyk-MakuchTeresa Jasiunas

AAM:

S.F.-M.:

AAM:

S.F.-M.:

AAM:

S.F.-M.:

rozmawiała

Fot

. ell

e

Sylwia Fabiańczyk-Makuch

19

SP

RA

WY

ST

UD

EN

CK

IE

W tym roku studenci naszej uczelni po raz trzecipodjęli wyzwanie i zmierzyli się z tematem pasjiw obiektywie. Podczas wyboru tych najciekawszychi najładniejszych fotografii jury miało nie lada problem,albowiem studenci przedstawili różne pomysły i pro-pozycje – całe spektrum własnych zainteresowań i pasji.

Do konkursu zgłosiło się aż 76 osób, które przesłaływ sumie 142 zdjęcia.

Niewątpliwą zachętą do udziału w konkursie byłowiele kuszących atrakcji, ponieważ w tym roku zaprzy-jaźnione z Akademią Morską firmy ufundowały nastę-pujące nagrody: netbooka, iPod’a touch, kameręcyfrową, plecak fotograficzny oraz ramkę cyfrową.

19 maja 2010 r. w Sali Senatu odbyło się uroczystewręczenie nagród, w którym uczestniczyli przedstawi-ciele firm, laureaci, pracownicy Akademii Morskieji studenci, a spotkanie prowadził Prorektor ds. Morskichdr inż. kpt. ż.w. Wojciech Ślączka, prof.AM.

Osoby nagrodzone w III Konkursie FotograficznymBiura KarierAkademii Morskiej w Szczecinie:

(WIET) – I miejsce (netbook;fundator nagrody ),

(WN) – II miejsce (Apple iPodtouch 32GB; fundator nagrody

),(WM) – III miejsce (kamera cyfrowa;

fundator nagrody ).

Wyróżnienia otrzymali:(WN) – 1. wyróżnienie (plecak

fotograficzny Lowepro ufundowany przez firmę),

(WN) – 2. wyróżnienie (ramka cyfrowaufundowanaprzez firmę ),

(WIET) – 3. wyróżnienie (pióro WatermanufundowaneprzezRektora AM),

(WM) – 4. wyróżnienie (pióroWaterman ufundowane przez RektoraAM),

(WIET) – 5. wyróżnienie (pióroWaterman ufundowane przez RektoraAM);

W imieniu własnym serdeczne podziękowania zazaangażowanie i współpracę składam wszystkimwspółorganizatorom oraz pracownikom Akademii,którzy przyczynili się do realizacji konkursu.

Joanna Lisowska

Łukasz Zakrzewski

Łukasz Mienciuk

Sylwia Dziobek

Iga Kwiecińska

Irena Szeszko

Eryk Piestrzeniewicz

Adam Piotrowski

Kongsberg Shipmedics Sp. z o.o.

Polaris MaritimeServices

Polska Żegluga Morska

Phoenocean

Magemar PolskaSp. z o.o.

- zdjęcie na okładce

Justyna Cejrowska

Wszystkie zdjęcia zgłoszone na konkurs są umieszczonew galerii na stronie: www.biurokarier.am.szczecin.pl

W tym roku studenci naszej uczelni po raz trzecipodjęli wyzwanie i zmierzyli się z tematem pasjiw obiektywie. Podczas wyboru tych najciekawszychi najładniejszych fotografii jury miało nie lada problem,albowiem studenci przedstawili różne pomysły i pro-pozycje – całe spektrum własnych zainteresowań i pasji.

Do konkursu zgłosiło się aż 76 osób, które przesłaływ sumie 142 zdjęcia.

Niewątpliwą zachętą do udziału w konkursie byłowiele kuszących atrakcji, ponieważ w tym roku zaprzy-jaźnione z Akademią Morską firmy ufundowały nastę-pujące nagrody: netbooka, iPod’a touch, kameręcyfrową, plecak fotograficzny oraz ramkę cyfrową.

19 maja 2010 r. w Sali Senatu odbyło się uroczystewręczenie nagród, w którym uczestniczyli przedstawi-ciele firm, laureaci, pracownicy Akademii Morskieji studenci, a spotkanie prowadził Prorektor ds. Morskichdr inż. kpt. ż.w. Wojciech Ślączka, prof.AM.

Osoby nagrodzone w III Konkursie FotograficznymBiura KarierAkademii Morskiej w Szczecinie:

(WIET) – I miejsce (netbook;fundator nagrody ),

(WN) – II miejsce (Apple iPodtouch 32GB; fundator nagrody

),(WM) – III miejsce (kamera cyfrowa;

fundator nagrody ).

Wyróżnienia otrzymali:(WN) – 1. wyróżnienie (plecak

fotograficzny Lowepro ufundowany przez firmę),

(WN) – 2. wyróżnienie (ramka cyfrowaufundowanaprzez firmę ),

(WIET) – 3. wyróżnienie (pióro WatermanufundowaneprzezRektora AM),

(WM) – 4. wyróżnienie (pióroWaterman ufundowane przez RektoraAM),

(WIET) – 5. wyróżnienie (pióroWaterman ufundowane przez RektoraAM);

W imieniu własnym serdeczne podziękowania zazaangażowanie i współpracę składam wszystkimwspółorganizatorom oraz pracownikom Akademii,którzy przyczynili się do realizacji konkursu.

Joanna Lisowska

Łukasz Zakrzewski

Łukasz Mienciuk

Sylwia Dziobek

Iga Kwiecińska

Irena Szeszko

Eryk Piestrzeniewicz

Adam Piotrowski

Kongsberg Shipmedics Sp. z o.o.

Polaris MaritimeServices

Polska Żegluga Morska

Phoenocean

Magemar PolskaSp. z o.o.

- zdjęcie na okładce

Justyna Cejrowska

Wszystkie zdjęcia zgłoszone na konkurs są umieszczonew galerii na stronie: www.biurokarier.am.szczecin.pl

III Konkurs Fotograficzny Biura KarierIII Konkurs Fotograficzny Biura KarierIII Konkurs Fotograficzny Biura KarierIII Konkurs Fotograficzny Biura Karier

pt. „Akademia Morska – nie tylko studia, nie tylko praca.Pasje w obiektywie.”

pt. „Akademia Morska – nie tylko studia, nie tylko praca.Pasje w obiektywie.”

20

SP

RA

WY

ST

UD

EN

CK

IE

AAM nr 2 (66)/2010

Irena Szeszko

3. miejsce

„Wiatr w oczach, pył w nosie... wolność!”Łukasz MienciukŁukasz Mienciuk

Iga Kwiecińska

2. miejsce

„Po zajęciach jeszcze cztery kółka”Łukasz ZakrzewskiŁukasz Zakrzewski

1. miejsce

„Każdy szczegół to nowe wyzwanie”Joanna Lisowska

Eryk Piestrzeniewicz

Adam Piotrowski

W tym roku studenci naszej uczelni po raz trzecipodjęli wyzwanie i zmierzyli się z tematem pasjiw obiektywie. Podczas wyboru tych najciekawszychi najładniejszych fotografii jury miało nie lada problem,albowiem studenci przedstawili różne pomysły i pro-pozycje – całe spektrum własnych zainteresowań i pasji.

Do konkursu zgłosiło się aż 76 osób, które przesłaływ sumie 142 zdjęcia.

Niewątpliwą zachętą do udziału w konkursie byłowiele kuszących atrakcji, ponieważ w tym roku zaprzy-jaźnione z Akademią Morską firmy ufundowały nastę-pujące nagrody: netbooka, iPod’a touch, kameręcyfrową, plecak fotograficzny oraz ramkę cyfrową.

19 maja 2010 r. w Sali Senatu odbyło się uroczystewręczenie nagród, w którym uczestniczyli przedstawi-ciele firm, laureaci, pracownicy Akademii Morskieji studenci, a spotkanie prowadził Prorektor ds. Morskichdr inż. kpt. ż.w. Wojciech Ślączka, prof.AM.

Osoby nagrodzone w III Konkursie FotograficznymBiura KarierAkademii Morskiej w Szczecinie:

(WIET) – I miejsce (netbook;fundator nagrody ),

(WN) – II miejsce (Apple iPodtouch 32GB; fundator nagrody

),(WM) – III miejsce (kamera cyfrowa;

fundator nagrody ).

Wyróżnienia otrzymali:(WN) – 1. wyróżnienie (plecak

fotograficzny Lowepro ufundowany przez firmę),

(WN) – 2. wyróżnienie (ramka cyfrowaufundowanaprzez firmę ),

(WIET) – 3. wyróżnienie (pióro WatermanufundowaneprzezRektora AM),

(WM) – 4. wyróżnienie (pióroWaterman ufundowane przez RektoraAM),

(WIET) – 5. wyróżnienie (pióroWaterman ufundowane przez RektoraAM);

W imieniu własnym serdeczne podziękowania zazaangażowanie i współpracę składam wszystkimwspółorganizatorom oraz pracownikom Akademii,którzy przyczynili się do realizacji konkursu.

Joanna Lisowska

Łukasz Zakrzewski

Łukasz Mienciuk

Sylwia Dziobek

Iga Kwiecińska

Irena Szeszko

Eryk Piestrzeniewicz

Adam Piotrowski

Kongsberg Shipmedics Sp. z o.o.

Polaris MaritimeServices

Polska Żegluga Morska

Phoenocean

Magemar PolskaSp. z o.o.

- zdjęcie na okładce

Justyna Cejrowska

Wszystkie zdjęcia zgłoszone na konkurs są umieszczonew galerii na stronie: www.biurokarier.am.szczecin.pl

III Konkurs Fotograficzny Biura KarierIII Konkurs Fotograficzny Biura Karier

pt. „Akademia Morska – nie tylko studia, nie tylko praca.Pasje w obiektywie.”

NC

KIE

Współorganizatorzy:

KONGSBERG SHIPMEDICS

Organizatorzy i laureaci konkursu

21www.aam.am.szczecin.pl

Wyróżnienie 3

„Podwodna przygoda”Irena Szeszko

Łukasz Mienciuk

Wyróżnienie 2

„Może nie tylko morze, ale i powietrze?”Iga Kwiecińska

Łukasz Zakrzewski

Joanna Lisowska

Wyróżnienie 4

„Parkour. Podejmij wyzwanie”Eryk Piestrzeniewicz

Wyróżnienie 5

„Mistrzostwa Świata Klasy Mikro”Adam Piotrowski

Reprezentacja Akademii Morskiej w piłce siatkowej w roku akademickim 2009/2010 tradycyjnie brała udziałw rozgrywkach Szczecińskiej Amatorskiej Ligii Piłki Siatkowej. II liga, w której rywalizowali nasi studenci,obejmowała 12 zespołów. Po rozegraniu 22 meczy przez każdy zespół wyłoniono zwycięzców. Drużyna naszejuczelni zajęła I miejsce, zdobywając awans do I ligii. Jednak sposób, w jaki siatkarze AM wywalczyli awans, budziwielki szacunek i to jest godne odnotowania. Zawodnicy przez cały okres rozgrywek nie pozwolili sobie na chwilędekoncentracji czy rozluźnienia. W pięknym stylu wygrali wszystkie 22 mecze! Jest to ogromny sukces, zważywszy,że byli jedyną drużyną, która zakończyła rozgrywki z kompletem zwycięstw. Wielkie gratulacje dla zawodnikówi powodzenia już w I lidze!

Skład zespołu:trener Norbert Marchewkanr 8 Rafał Judek,nr 6Artur Szymczak,nr 3 Jakub Perżyło,nr 4 Konrad Telesz,nr 11 Łukasz Komorowski,nr 8 Norbert Filipczak ( )nr 7 Tomasz Grażyński,nr 10 Piotr Mackiewicz,nr 12 Tomasz Dorawa,nr 14 WojciechAugustyniak.

Drużyna koszykarzyAkademii Morskiej wywalczyła wicemistrzostwo Szczecina w lidze akademickiej 2009/2010.Jest to sukces długo oczekiwany i ważny dla nas, gdyż ograliśmy drużynę Zachodniopomorskiego UniwersytetuTechnologicznego, która po połączeniu uczelni ma największy potencjał zawodniczy, a mimo wszystko nie byław stanie obronić się przed marynarzami. Po wygranej na parkiecie przeciwnika liczyły się już tylko tabelkowewyliczanki. Ostatecznie nasza drużyna z lepszym bilansem wspięła się na drugie miejsce podium. Niedoścignionynadal jest zespół Uniwersytetu Szczecińskiego, w którym grają zawodnicy II-ligowego AZS Szczecin, co daje imogromną przewagę pod koszem i prymat w rozrywkach. Serdeczne podziękowania dla kibiców za gorący doping!

Skład zespołu:trener Artur LipeckiMichał Mysona,Michał Gawroński,Adrian Rusiecki,Tomasz Jankowski,Patryk Dyner,Ireneusz Iskra,Łukasz Pierzyna,Marek Pietraszun,Wojciech Wesołowski,Robert Szymankiewicz,Łukasz Blutka,Piotr Lisowski,Damian Kowerda.

libero

Norbert Marchewka

Artur Lipecki

Sportowe sukcesy

Fot. Archiwum AZS

SALPS

SZCZECIŃSKA AMATORSKA LIGA PIŁKI SIATKOWEJ

22

SP

RA

WY

ST

UD

EN

CK

IE

AAM nr 2 (66)/2010

drużyn AM

26 kwietnia 2010 r. odbyły się AkademickieMistrzostwa Polski w ergometrze wioślarskim.Organizatorem zawodów był Akademicki ZwiązekSportowy – środowisko Warszawy oraz UniwersytetWarszawski, na którego terenie odbywały się zawody.W tym roku rywalizacja przebiegała równocześniew 4 kategoriach: 1000 m w wadze lekkiej i normalnejkobiet oraz mężczyzn. Ergometr wioślarski cieszy siębardzo dużą popularnością wśród studentów, naakademickich mistrzostwach startują również re-prezentanci kadry narodowej w ergometrze, jaki w wioślarstwie. W kategoriach kobiet rywalizowało224 zawodniczek z 38 uczelni, a w kategoriach męż-czyzn 369 zawodników z 44 uczelni.

Studenci Akademii Morskiej w Szczecinie podwodzą trenera Wojciecha Jaśkiewicza dali z siebiewszystko. Padło wiele rekordów życiowych, ale niktnie liczył, że wrócą z workiem medali i trzemapucharami za zmagania drużynowe. Do ogłoszeniawyników nie zdawali sobie sprawy, jak wieleosiągnęli.

Nasze studentki, głównie z pierwszego roku,utworzyły drużynę 4-osobową i po raz pierwszywzięły udział w zawodach tej rangi. Największymzdziwieniem było zakwalifikowanie dziewcząt natrzecim miejscu w klasyfikacji drużynowej w pionieuczelni społeczno-przyrodniczych. Powrót z brązo-wymi medalami i pucharem!

W wadze lekkiej panów indywidualnie po srebrosięgnął Dominik Górecki, a Karol Jaworski zostałwłaścicielem brązowego medalu. W wadze normalnejzłoto indywidualnie wywalczył Michał Klukowski

z rekordem szkoły 2:50,9. Drużynowo panowie z naszejakademii nie mieli sobie równych i stanęli na najwyższymstopniu podium!

Najważniejszym jednak wyróżnieniem dla tak małej i spe-cyficznej uczelni jak nasza było osiągnięcie drugiego miejscaw klasyfikacji generalnej panów. Pokazali innym uczelniom,które w swoich szeregach mają zawodników z kadry naro-dowej, że łatwo się nie poddają. Mimo iż nie mają treningówjak uczelnie sportowe i muszą uczestniczyć w półrocznychpraktykach, to sekcja ergometru wioślarskiego AkademiiMorskiejw Szczeciniewalczydokońca.

Wiele osób z sekcji ergometru wioślarskiego wchodzirównież w skład sekcji wioślarskiej, której zmaganiazaczęły się na Odrze już 8 maja br.

Wojciech Jaśkiewicz

Fot. Archiwum AZS

Fot. Archiwum AZSFot. Archiwum AZS

23

SP

RA

WY

ST

UD

EN

CK

IE

www.aam.am.szczecin.pl

SP

RA

WY

ST

UD

EN

CK

IESzalupiada!Szalupiada! Puchar Polonezawraca!

Sportowelaury

Sportowelaury

Już po raz XVIII odbyła się „Szalupiada”, czyli trady-cyjne regaty szalup wiosłowych. Na starcie w tegorocz-

nym turnieju stawiło się 10 osad, które rywalizowały nadystansie 400 metrów. O godz. 10.00 nastąpiło uroczysteotwarcie zawodów przy udziale władz uczelni: aktualne-go Prezesa KUAZSAM Prorektora ds. Nauczania dr. inż.Przemysława Rajewskiego, Dziekana WN dr. hab. inż.kpt. ż.w. Jerzego Hajduka, prof. AM, Dziekana WIET drhab. inż. Zofii Jóźwiak, prof. AM, Prorektora ds.Nauczania i prezesa KU AZS AM z poprzedniejkadencji dr. inż. Zbigniewa Szozdy, któremuwioślarstwo nigdy nie było obce i innychznakomitych gości – sympatyków sportu.Tradycyjnie, pierwsze biegi miały rozstrzygnąćo tytule mistrza Akademii Morskiej. W wynikurywalizacji międzywydziałowej Puchar Rektorazdobyli podopieczni mgr. Artura Jankowiaka„Smary”, czyli wydział mechaniczny. Nie byłoto łatwe, gdyż rywale pozostałych wydziałówbyli wyśmienicie przygotowani przez trenerów(WIET – mgr Wojciech Jaśkiewicz, WN – mgrNorbert Marchewka).

Następny bieg to również wyjątkowe wydarzenie, bopo raz pierwszy rozstrzygał o tytule mistrza zaprzyjaź-nionej z nami Policealnej Szkoły Morskiej – władze PSMwręczyły puchar reprezentantom nawigatorów.Po krótkiej przerwie, w której rozegrane zostały konku-rencje towarzyszące, wyłoniliśmy mistrza „Najsil-niejszej Łapy AZS” (Armwrestling) i najlepszej ekipyw przeciąganiu liny.

W czasie całej imprezie sekcja żeglarska oferowałaprzejażdżki flagowym „trenerem” po rzece Świętej, co

pozwoliło kibicom poznać przeurocze zakątki wodnejczęści Szczecina.

W drugiej części zawodów rywalizowały już osadyw kategorii „Open”, gdzie gościliśmy osady RZGW,oldbojów Polskiej Ligi Siatkówki, osadę ZUT orazprzyszłych naszych studentów z Zespołu Szkół nr 5. Natym etapie rywalizacji reprezentanci AM „Sharks” poddowództwem Artura Lipeckiego nie mieli sobie rów-nych i wygrali wszystkie swoje biegi, ustanawiającrekord toru wynikiem 2,25 min. Rewelacyjne tempozawodów i wzorowa organizacja regat przygotowanychprzez SWFiS przy współudziale KU AZS przysporzyławidzom i uczestnikom wiele emocji i zadowolenia.Organizatorzy nie zawiedli swoich gości zarówno podwzględem pogody, jak też morskiej oprawy całejimprezy.

Podczas trwania regat odwiedziło nas wiele żaglow-ców, co uatrakcyjniło klimat imprezy.

Trener N. Marchewka podsumował sukcesy sportowew roku akademickim 2009/2010 i uhonorował „Sportow-ców Roku” nagrodą rzeczową oraz pamiątkowymimedalami: wioślarza M. Klukowskiego oraz najsilniej-szego człowieka AM i wicemistrza Polski S. Kołsutaz sekcji trójboju siłowego.

Spragnionych napoiliśmy, głodnych nakarmiliśmyi z uśmiechem spędziliśmy wspaniały czas.

Nie możemy się doczekać następnej edycji regat!Do zobaczenia za rok!

PS.Zaproszeni–nieobecni!Żałujcie, działo się, ojdziało!

Artur Lipecki

Fot. P. Rajewski

Fot. P. Rajewski

24 AAM nr 2 (66)/2010

Szalupiada!31 maja br. 17 sierpnia br.odbyło się uroczyste podsumowanie

sportowego roku akademickiego 2009/2010.W spotkaniu zorganizowanym przez Zarząd Klubu

Uczelnianego AZS AM i SWFiS podziękowania zawkład w rozwój sportu studentom i trenerom złożyłProrektor ds. Nauczania dr inż. Przemysław Rajewski.Przyznał, że był to pracowity rok, a liczne puchary i me-dale na arenie szkolnej, miejskiej, wojewódzkiej i ogól-nopolskiej świadczą o wysokim sportowym poziomienaszej uczelni. Zaangażowani w sporcie studenci usły-szeli, że są chlubą i wizytówką uczelni.

zdobyła wicemistrzostwo Szcze-cina w lidze uczelnianej, trenerem jest mgrArtur Lipecki.

zajęła I msc. w Szczecińskiej Ama-torskiej Lidze Piłki Siatkowej, nie przegrywając anijednego meczu. Trenerem jest mgr Norbert Marchewka.

wśród 11 drużyn zajęła III msc. w szcze-cińskich rozgrywkach. Trenerem jest mgr Artur Jan-kowiak.

w tym roku awansowała do finału Aka-demickich Mistrzostw Polski.

może pochwalić się dwomamedalistami Akademickich Mistrzostw Polski – srebrozdobyli Sebastian Kołsut i Patryk Trocki, a sekcja zajęławysokie V miejsce. Trenerem jest mgr Wojciech Jaś-kiewicz.

wieńczyła też sukcesy– 3 medale Akademickich Mistrzostw Polski: złotyMichał Klukowski, srebrny Dominik Górecki i brązowyKarol Jaworski, a drużynowo w typie akademii I msc.zajęli mężczyźni i III msc. kobiety oraz II msc. męż-czyźni w klasyfikacji generalnej. Trenerem jest mgrW. Jaśkiewicz.

na Akademickich Mistrzostwachpolski zajęła V msc., konkurując z zawodowcami. Narozgrywkach szczecińskich nasza stała osada, jak i de-biutanci nie mieli sobie równych i zgarnęli wszystkiepuchary. Trenerem jest mgr W. Jaśkiewicz.

Spotkanie przebiegło w serdecznej atmosferze.A nagrodzenie mgr. Wojciecha Jaśkiewicza przezRektora zostało owacyjnie przyjęte. Uroczystość pod-budowała na tyle zawodników, aby już od październikana treningach wyciskać z siebie siódme poty.

Ostatnimi zawodami sportowymi była Szalupiada.Odbyła się ona na terenie ośrodka OSRM, na której

dały z siebie wszystko.

po raz pierwszy od 1983 odbędą sięBałtyckie Regaty Samotnych Żeglarzy o Puchar „Polo-neza” na tradycyjnej trasie Świnoujście – Christianso –Świnoujście. Dzięki przychylności Pani Ewy Madei, żonyJurka Madei, ostatniego zwycięzcy regat, przechodnihistoryczny puchar Polonezapowrócido „obiegu”.

Inicjatorami samotnego ścigania się na Bałtyku bylikapitanowie Jerzy Siudy i Kazimierz Jaworski, którzyw 1973 r. urządzili „prywatne” regaty Świnoujście –Bornholm – Świnoujście. Od 1974 r. organizatorem regatbył już Jacht Klub Wyższej Szkoły Morskiej. Patronatnad Regatami objął JM Rektor WSM w Szczecinie – doc.mgr kpt. ż.w. Eugeniusz Daszkowski. Dla upamiętnieniarejsu kpt. Krzysztofa Baranowskiego dookoła świataBałtyckie Regaty Samotnych Żeglarzy nazwano rega-tami o puchar „Poloneza”, jachtu-symbolu polskiegosamotnego żeglarstwa wyczynowego. Nagrodą główną,o którą walczyli samotnicy, był wieczysty puchar„Poloneza”, ufundowany przez dyrektora MorskiejStoczni Jachtowej im. Leonida Teligi – mgr. EdmundaBąka. Puchar otrzymywał kapitan jachtu, któremuw najkrótszym czasie przeliczeniowym udało się po-konać trasę regat ze Świnoujścia, dookoła grupy wyspChristianso (po opłynięciu ich lewą burtą), do Świnouj-ścia. Do regat dopuszczane były jachty, których długośćcałkowita przekraczała 9 m i posiadały świadectwopomiarowe IOR Mark II lub III.

Sekcja koszykówki

Sekcja siatkówki

Sekcja futsalu

Sekcja judo

Sekcja trójboju siłowego

Sekcja ergometru wioślarskiego

Sekcja wioślarska

Sharks

Norbert Marchewka

tekst i zdjęcia: Piotr Stelmarczyk

roku

O historii jachtingu pisaliśmy w AAM 5(64)/2009

Puchar Polonezawraca!

Puchar Polonezawraca!

Sportowelaury

Sportowelaury

Sportowelaury

Sportowelaury

25

SP

RA

WY

ST

UD

EN

CK

IE

www.aam.am.szczecin.pl

Bezpieczne praktykimorskieBezpieczne praktykimorskie

Europejskie …21 maja 2010 r. wAkademii Morskiej w Szczecinie odbyła się Krajowa Konferencja Morska, zorganizowana przez

Ministerstwo Infrastruktury przy współpracy zAM w Szczecinie.Tematem przewodnim była morska polityka Polski i Unii Europejskiej, która według założeń ma pomóc unijnym

krajom w skutecznym konkurowaniu na morzu z resztą świata, a także podnieść jakość żeglugi i promocji morskichzawodów oraz zwiększyć bezpieczeństwo na morzu i ochronę środowiska.

Wiceminister Infrastruktury Podsekretarz Stanu Anna Wypych-Namiotko, jako członek MiędzyresortowegoZespołu do spraw Polityki Morskiej RP, mówiła o konieczności opracowania polityki morskiej do roku 2020.Dotychczas ustalono dziewięć priorytetów. Pierwszym jest rozwój szkolnictwa, nauki i badań morskich. Dalejkolejno: rozwój portów, ułatwienia dla transportu morskiego, poprawa bezpieczeństwa energetycznego, rozwójrybołówstwa morskiego, zrównoważone wykorzystanie mórz i oceanów, poprawa stanu środowiska morskiego,bezpieczeństwa morskiego i usprawnienie zarządzania morskiego.

Podczas konferencji JM Rektor Stanisław Gucma został odznaczony złotym „Medalem za długoletnią służbę” orazotrzymał odznakę „Zasłużony Pracownik Morza”.

Gośćmi konferencji byli m.in. Wojewoda Zachodniopomorski Marcin Zydorowicz, Wicemarszałek WojciechDrożdż, Prezydent Miasta Szczecin Piotr Krzystek oraz przedstawiciele firm gospodarki morskiej.

Jolanta Olechowska

Od lat szczecińskie Dni Morza przyciągają tłumy nietylko mieszkańców Szczecina. Tegoroczna imprezaodbyła się w dniach 11–13 czerwca, a 200. rocznicaurodzin F. Chopina była inspiracją dla licznychwidowisk muzycznych.

Pierwszego dnia odbył się koncertdedykowany „Tym, którzy nie powróciliz morza”. W pięknej scenerii CmentarzaCentralnego dzieła polskiego kompozytora zagrał nafortepianie Mei-Ting Sun.

W sobotę wieczorem, podczas widowiska „Chopin na” znani polscy pianiści Leszek Możdżer

i Krzysztof Jabłoński wykonali koncert, któremutowarzyszyły występy baletowe, a całą imprezę uatrak-cyjniła iluminacja świetlna.

Na czas Dni Morza przygotowano wiele atrakcji:liczne wystawy (m.in. fotograficzne, żaglowców), kon-certy, jarmark morski, tradycyjnie pokaz sztucznychogni, paradę oldtimerów i jachtów oraz wiele innych,w tym przejazd zabytkowym parowozem „PięknaHelena”. Młodzieży organizatorzy zaproponowalizwiedzanie żaglowców i okrętów, a bezpłatne rejsypołączone były z zajęciami marynistycznymi,

warsztatami ekologicznymi, szkutniczymi oraznauką wiązania węzłów żeglarskich. Pamiętanotakże o najmłodszych, dla których na Łasztowni

przygotowana została scena dzie-cięca, gdzie odbywały się liczne

występy, pokazy artystyczne i za-bawy.

Akademia Morska udostępniła zwiedza-jącym m.in. planetarium, symulator siłowniokrętowej, Centrum Inżynierii Ruchu Mors-kiego.

W Szczecinie po raz pierwszy obchodzonoŚwięto Morza w 1947 r. Niezapomniane byłyobchody w 1985 r., podczas których szczecinianiepierwszy raz mogli obejrzeć cztery potężneżaglowce. Były to: Sedov, Kruzensztern, WilhelmPieck i Dar Młodzieży. Zacumowane przy WałachChrobrego jednostki rozbudziły w mieszkańcachfascynację morzem i pracą na morzu. W 1993 r. DniMorza połączono z 750. rocznicą uzyskania przezSzczecin praw miejskich. Świętowano aż 9 dni!

Chopinie

elle

Od lat szczecińskie Dni Morza przyciągają tłumy nietylko mieszkańców Szczecina. Tegoroczna imprezaodbyła się w dniach 11–13 czerwca, a 200. rocznicaurodzin F. Chopina była inspiracją dla licznychwidowisk muzycznych.

Pierwszego dnia odbył się koncertdedykowany „Tym, którzy nie powróciliz morza”. W pięknej scenerii CmentarzaCentralnego dzieła polskiego kompozytora zagrał nafortepianie Mei-Ting Sun.

W sobotę wieczorem, podczas widowiska „Chopin na” znani polscy pianiści Leszek Możdżer

i Krzysztof Jabłoński wykonali koncert, któremutowarzyszyły występy baletowe, a całą imprezę uatrak-cyjniła iluminacja świetlna.

Na czas Dni Morza przygotowano wiele atrakcji:liczne wystawy (m.in. fotograficzne, żaglowców), kon-certy, jarmark morski, tradycyjnie pokaz sztucznychogni, paradę oldtimerów i jachtów oraz wiele innych,w tym przejazd zabytkowym parowozem „PięknaHelena”. Młodzieży organizatorzy zaproponowalizwiedzanie żaglowców i okrętów, a bezpłatne rejsypołączone były z zajęciami marynistycznymi,

warsztatami ekologicznymi, szkutniczymi oraznauką wiązania węzłów żeglarskich. Pamiętanotakże o najmłodszych, dla których na Łasztowni

przygotowana została scena dzie-cięca, gdzie odbywały się liczne

występy, pokazy artystyczne i za-bawy.

Akademia Morska udostępniła zwiedza-jącym m.in. planetarium, symulator siłowniokrętowej, Centrum Inżynierii Ruchu Mors-kiego.

W Szczecinie po raz pierwszy obchodzonoŚwięto Morza w 1947 r. Niezapomniane byłyobchody w 1985 r., podczas których szczecinianiepierwszy raz mogli obejrzeć cztery potężneżaglowce. Były to: Sedov, Kruzensztern, WilhelmPieck i Dar Młodzieży. Zacumowane przy WałachChrobrego jednostki rozbudziły w mieszkańcachfascynację morzem i pracą na morzu. W 1993 r. DniMorza połączono z 750. rocznicą uzyskania przezSzczecin praw miejskich. Świętowano aż 9 dni!

Chopinie

elle

… i szczecińskie Dni Morza

26

SP

RA

WY

ST

UD

EN

CK

IE

AAM nr 2 (66)/2010

Bezpieczne praktykimorskieBezpieczne praktykimorskieBezpieczne praktykimorskieBezpieczne praktykimorskie

Ciągle aktualny temat – bezpie-czeństwo na morzu. Tym razem przybli-żamy następną jednostkę kształtującąpostawy dobrego wychowania i dyscy-pliny marynarskiej.

Bezpieczna eksploatacja statku wy-maga przedsięwzięcia odpowiednichśrodków ostrożności. Wskazówek doty-czących bezpiecznej eksploatacji statkudostarcza ISM Code, natomiast prak-tycznie wiedzę tę nabywa się pod-czas praktyk morskich.

Akademia Morska od lat kładzienacisk na zajęcia praktyczne, po-nieważ najważniejszy jest ten pierw-szy krok, czyli czas spędzony na mo-rzu, bo właśnie tutaj kształtuje sięprawdziwy obraz przyszłego życiazawodowego.

W szczecińskiej Akademii prak-tyki morskie stanowią integralnączęść programu studiów. Odbywająje studenci studiów dziennych Wy-działu Nawigacyjnego i Mecha-nicznego, jednak program orazzakresy zadań dla obu wydziałów jestzróżnicowany. Na przykładzie prak-tyk studentów WM postaramy sięprzybliżyć przebieg i zakres naby-wanych umiejętności podczaszamustrowania na statku.

Pierwsze fachowe szlify studencizdobywają po III semestrze podczasdwutygodniowych praktyk na promachoraz po ukończeniu IV semestru, kiedymustrowani są na okres trzech tygodnina „Nawigatora XXI”. W ramach tejpodstawowej praktyki morskiej zadaniarealizowane zgodnie z programempraktyk. Pod bacznym okiem facho-wców krok po kroku poznają tajniki bu-dowy i funkcjonowania statku.

Na początku kadeci zapoznawani sąz obowiązującym regulaminem, zasada-mi bezpieczeństwa i rozkładem dnia.Wtedy też zaznajamiają się z ogólnymrozkładem siłowni, wyjściami awaryj-nymi, lokalizacją osprzętu medycznegoi pierwszej pomocy oraz z wyposażeniemdo walki z pożarem. Praktycznym wdro-żeniem do systemu pracy na statku jestsłużba w systemie wachtowym, gdziewymagane jest czynne uczestnictwow pełnieniu obowiązków podczas wacht.To czas licznych zadań, w trakcie którego

studenci m.in. poznają obsługę drzwi wo-doszczelnych oraz innych zamknięćsiłowni i pomieszczeń w przypadku po-wstania pożaru, uczą się opisywać czyn-ności, jakie należałoby podjąć w raziezauważonych dysfunkcji lub podczas nie-sprzyjających warunków na morzu, np.przy ograniczonej widzialności, wzbu-rzonym morzu. Nabywają bardzo ważneumiejętności rozróżniania sygnałów alar-

mowych oraz zachowania w czasie sy-tuacji zagrożenia, np. człowiek za burtą,sygnałopuszczenia statku.

Studenci wdrażani są do przestrzega-nia prawidłowych procedur przy każ-dorazowym przejęciu wachty, co mawykształcić w nich podstawowe umie-jętności i zachowania potrzebne do pra-cy na morzu.

Wypełniając rutynowe obowiązki (np.obchód maszynowni), zapisując wyda-rzenia, które miały miejsce podczaswachty, uczestnicząc w przygotowy-waniu siłowni do manewrów, zmiankierunków czy prędkości napędu głów-nego, a także asystując przy wypełnia-niu dziennika maszynowego, przy-swajają sobie niezbędną wiedzę i zada-nia, które wykonuje się na wachcie.

W pracy oficerów mechaników bar-dzo pomocna okazuje się także znajo-mość czynności pełnionych przez ofi-

cerów pokładowych. Zrozumienie no-wych zagadnień możliwe jest poprzezuczestniczenie w pracach przeładun-kowych czy asystowanie podczas ma-newrowania. Wachty nawigacyjne, peł-nione przez kadetów mechaników, pole-gają na zapoznaniu się z wyposażeniemmostka oraz obserwacji manewrów pod-czas wchodzenia czy wychodzenia stat-ku z portu, rozładunku lub załadunku,

a także zwracanie uwagi na wyko-nywanie czynności w sposób bez-pieczny. Zagadnienie bezpieczeń-stwa stanowi najistotniejszy ele-ment eksploatacji statku, dlategowłaśnie na ten czynnik kładzionyjest wielki nacisk.

Dodatkową trudność przysparzaposługiwanie się dokumentacjątechniczną w języku angielskim.Instrukcje obsługi, zwroty i komen-dy w relacjach między załogą, kodISM, dokumenty klasyfikacyjnei bezpieczeństwa oraz korespon-dencja z serwisem wymagają odkażdego członka załogi biegłej zna-jomości języka.

Te czternaście dni przeznaczo-nych na opanowanie planowanychtreści wymaga od studentów sporejdyscypliny. Z obowiązkami zapoz-nają się, pełniąc służby w porcie i namorzu, zarówno w dziale pokłado-

wym, jak i maszynowym, w mesie,kuchni i u bosmana. Stanowi to wyzwa-nie dla niejednego wilka morskiego.

Po ukończeniu V semestru mechanicyodbywają już zawodowe praktyki mors-kie na statkach handlowych. Trwają oneszesnaście–osiemnaście tygodni i sąkontynuacją gromadzenia doświadczeńeksploatacyjnych. Pozwalają również napowiązanie teoretycznych rozważańbezpiecznej i ekonomicznej eksploatacjisiłowni okrętowej z praktyką. Umoż-liwienie takiej konfrontacji niejedno-krotnie mobilizuje studentów do kon-centracji na zajęciach, przyłożenia się doćwiczeń i laboratoriów, a także uczypokory i sumienności w wykonywaniupoleceń. Potwierdzeniem przyswojeniapodstawowych zagadnień i kompetencjijest wypełniona skrupulatnie „Książkapraktyk morskich”.

elle

są

Fot. Tomasz Białecki

Od lat szczecińskie Dni Morza przyciągają tłumy nietylko mieszkańców Szczecina. Tegoroczna imprezaodbyła się w dniach 11–13 czerwca, a 200. rocznicaurodzin F. Chopina była inspiracją dla licznychwidowisk muzycznych.

Pierwszego dnia odbył się koncertdedykowany „Tym, którzy nie powróciliz morza”. W pięknej scenerii CmentarzaCentralnego dzieła polskiego kompozytora zagrał nafortepianie Mei-Ting Sun.

W sobotę wieczorem, podczas widowiska „Chopin na” znani polscy pianiści Leszek Możdżer

i Krzysztof Jabłoński wykonali koncert, któremutowarzyszyły występy baletowe, a całą imprezę uatrak-cyjniła iluminacja świetlna.

Na czas Dni Morza przygotowano wiele atrakcji:liczne wystawy (m.in. fotograficzne, żaglowców), kon-certy, jarmark morski, tradycyjnie pokaz sztucznychogni, paradę oldtimerów i jachtów oraz wiele innych,w tym przejazd zabytkowym parowozem „PięknaHelena”. Młodzieży organizatorzy zaproponowalizwiedzanie żaglowców i okrętów, a bezpłatne rejsypołączone były z zajęciami marynistycznymi,

warsztatami ekologicznymi, szkutniczymi oraznauką wiązania węzłów żeglarskich. Pamiętanotakże o najmłodszych, dla których na Łasztowni

przygotowana została scena dzie-cięca, gdzie odbywały się liczne

występy, pokazy artystyczne i za-bawy.

Akademia Morska udostępniła zwiedza-jącym m.in. planetarium, symulator siłowniokrętowej, Centrum Inżynierii Ruchu Mors-kiego.

W Szczecinie po raz pierwszy obchodzonoŚwięto Morza w 1947 r. Niezapomniane byłyobchody w 1985 r., podczas których szczecinianiepierwszy raz mogli obejrzeć cztery potężneżaglowce. Były to: Sedov, Kruzensztern, WilhelmPieck i Dar Młodzieży. Zacumowane przy WałachChrobrego jednostki rozbudziły w mieszkańcachfascynację morzem i pracą na morzu. W 1993 r. DniMorza połączono z 750. rocznicą uzyskania przezSzczecin praw miejskich. Świętowano aż 9 dni!

Chopinie

elle

27

SP

RA

WY

ST

UD

EN

CK

IE

www.aam.am.szczecin.pl

EMSAi jej rola w Europie

EMSA i jej rola w szkoleniu ma-rynarzy

Zadania EMSA w zakresie moni-toringu statków

• System SafeSeaNet.

EMSA (European Maritime SafetyAgency) została utworzona w 2003 r.przez Unię Europejską. Była to re-akcja na katastrofy tankowców„Erika” u brzegów Francji (1999 r.)i „Prestige” u brzegów Hiszpanii(2002 r.) Celem nadrzędnym dzia-łania agencji jest poprawa bezpie-czeństwa żeglugi na wodach unij-nych. Obowiązki jej obejmują za-pewnianie wsparcia technicznegoi doradztwa w kluczowych obsza-rach dotyczących bezpieczeństwamorskiego, a także monitorowaniewdrażania przepisów wspólnoto-wych przez państwa członkowskiei zainteresowane organizacje. Dodat-kowo EMSA jest odpowiedzialna zazadania operacyjne na obszarachwód europejskich, obejmujące budo-wy systemów reagowania na zanie-czyszczenia ropą i produktami ropo-pochodnymi, monitorowanie sate-litarne oraz system dalekiego za-sięgu do identyfikacji i śledzeniastatków (LRIT).

EMSA koncentruje się na trzechpłaszczyznach: zapobieganiu, wdra-żaniu i reagowaniu. Jako organizacjaunijna agencja jest sercem euro-

pejskiego systemu bezpieczeństwamorskiego, a jej działanie rozciągasię na współpracę z wieloma orga-nizacjami, zarówno przemysłowy-mi, jak i publicznymi, m.in. Safe-SeaNet, CleanSeaNet, LRIT.

Szacuje się, że około 75% mary-narzy i oficerów pływających nastatkach zarejestrowanych w UniiEuropejskiej pochodzi spoza niej.Marynarze szkoleni są w instytu-cjach znajdujących się poza granica-mi UE w ponad 50 krajach, częstobardzo egzotycznych i słabo doin-westowanych pod kątem wyposaże-nia dydaktycznego. Powoduje toproblemy w ocenie poziomu wy-szkolenia. IMO daje możliwość wza-jemnej kontroli poziomu kształceniamarynarzy przez poszczególne pań-stwa. EMSA uwalnia kraje wspól-noty od tego obowiązku i sama prze-prowadza inspekcje systemu szko-lenia marynarzy poszczególnychkrajów pozaeuropejskich, kontrolu-jąc od 6 do 8 państw rocznie.Kontroluje również kraje człon-kowskie UE (nasza uczelnia w tym

roku została sprawdzona w ramachaudytu polskiego systemu szkoleniamarynarzy). EMSA przeprowadzatakie audyty w cyklu pięcioletnim.

Na wodach europejskich w każdejchwili znajduje się ponad 20 tys.statków handlowych. W takiejsytuacji informacje na temat ładun-ków, rejestrów bezpieczeństwa stat-ków i portów docelowych mająkluczowe znaczenie dla bezpie-czeństwa na morzu, ochrony środo-wiska morskiego oraz dla podmio-tów gospodarczych. Przykładem jestkatastrofa zbiornikowca „Erika”,podczas której nie były znane do-kładne dane dotyczące wielkościprzewożonego ładunku, co unie-możliwiło ocenę realnego zagrożen-ia. Wymiana informacji dotyczącychruchu jednostek i ich bezpieczeń-stwa jest niejednokrotnie trudna,ponieważ organy takie jak władzeportowe mają inne metody segre-gacji, przechowywania i przekazy-wania danych, zaś ich systemyinformatyczne mogą być niekompa-tybilne. Informacje przekazuje się naróżne sposoby, często faksem, tele-fonicznie lub pocztą elektroniczną.Rolą EMSA jest integracja systemówregionalnych i stworzenie wspólnejpłaszczyzny wymiany danych.

Od roku 2002państwa członkowskie i KomisjaEuropejska pracują wspólnie nadstworzeniem systemu wymiany in-formacji oraz wdrożeniem dyrek-tywy 2002/59/WE ustanawiającejwspólnotowy system monitorowa-nia i informacji o ruchu statków.Powołano europejską sieć SafeSea-Net, której zarządcą została EMSA.Ma za zadanie harmonizację is-tniejących systemów wymiany in-Full City na mieliźnie na wodach norweskich

Fot

. EM

SA

W trosceo bezpieczeństwo na morzu

28

RO

ZM

AIT

OŚ

CI

AAM nr 2 (66)/2010

formacji związanych z ruchem stat-ków i ich bezpieczeństwem, pocho-dzących z różnych źródeł regional-nych, takich jak stacje nadbrzeżnei władze portowe. Informacje sąprzekazywane w czasie rzeczywis-tym organom publicznym w całejEuropie i są przechowywane orazwizualizowane w systemie.

W oparciu o systemy SaefSeaNeti AIS Unia Europejska ma moż-liwość bardzo dokładnie kontrolo-wać linię brzegową. Agencja współ-pracuje z państwami członkow-skimi, dążąc do objęcia zasięgiemich stacji, całkowicie pokrywając ob-

szary morskie otaczające Europę.Oprócz danych o ruchu statkówSafeSeaNet dostarcza również in-formacje o nielegalnych lub niebez-piecznych działaniach statku (wy-padki, incydenty, zagrożenia).

(Long-Range Iden-tification and Tracking System) toautomatyczne raportowanie sateli-tarne, podobne w swojej idei do sys-temu AIS, różniące się od niegozasięgiem działania obejmującymcały świat. Został on utworzony napodstawie rezolucji IMO z 2006 r.jako poprawka do konwencji SO-LAS. Jest on już wdrożony i opera-cyjnie działający. W Europie systemten nadzorowany jest przez EMSA.Obecnie dyskutuje się i bada moż-liwości odbioru sygnału AIS przezsatelity, co może skutkować w przy-szłości utworzeniem nowego kom-plementarnego o LIRT systemu.

Katastrofa zbiornikowca „Presti-ge” pokazała wyraźnie, że w Europienie ma wystarczającej liczby statkówratowniczych przystosowanych dousuwania poważnych zanieczysz-czeń. Wypadek obnażył również bra-ki w zakresie odpowiedzialnościprawnej instytucji oraz poszcze-gólnych państw UE. Dlatego EMSAma obowiązek stworzenia siecistatków do szybkiego reagowaniaw przypadku rozlewu i wyposażeniaich w najnowocześniejszy sprzęt.Agencja ustaliła już program prze-

ciwdziałający zanieczyszczeniommorza produktami ropopochodnymii w jego ramach zawiera umowy zestatkami handlowymi na co dzieńrealizującymi własne działania,które mogą w krótkim czasie (za-zwyczaj w ciągu 24 godzin) zostaćprzekształcone w statki usuwającerozlewy olejowe.

Znaczącaczęść rozlewów olejowych powstajena skutek celowego działania załogistatku. Często zanieczyszczenia sąwynikiem awarii podczas przeładun-ków ropopochodnych w morzu, cozałoga statku stara się ukryć. SystemCleanSeaNet to specjalistyczna us-ługa, jaką zapewnia EMSA pań-stwom UE w zakresie identyfikacjisprawców rozlewów. Został on stwo-rzony w 2007 r. i jest oparty na mo-nitoringu satelitarnym. Agencja ofe-ruje bezpłatnie obrazy satelitarne do-

wolnego miejsca na obszarach mors-kich UE i inne informacje, które mo-gą być pomocne w poszukiwaniusprawców rozlewu. Łącząc systemymonitoringu, EMSA ma zamiar in-tegrować je celem dokładnego okre-ślania sprawców rozlewów. Nie jestto zadanie łatwe, gdyż informacjez systemów satelitarnych iAIS nie sąuznawane za wystarczający materiałdowodowy dla sądów.

(Information Relay andExchange System) jest budowanyprzez EMSA i ma na celu integracjęinformacji pochodzących z syste-mów SafeSeaNet, CleanSeaNet orazLIRT. Pozwoli to na szybki przepływmeldunków o ruchu jednostek i ichbezpieczeństwie. Dodatkowo ofe-ruje informacje geograficzne, pogo-dowe i oceanograficzne. Do systemuwymiany danych dołączone mająbyć również Norwegia i Islandia, coznacznie rozszerzy jego funkcjo-nalność.

Rozporządzenie 1406/2002 Wspól-noty Europejskiej narzuca na EMSAobowiązek badania przyczyn wy-padków. Ma to na celu przeciw-działanie powtórzeniu się takiegowypadku, czyli jest to działalnośćściśle prewencyjna. Podczas docho-dzenia nie jest istotne karanie win-nych, ale obiektywne dotarcie doprzyczyn wypadku i wprowadzanietakich rozwiązań, żeby nie dopuścićdo jego powtórzenia. Unia Euro-pejska, począwszy od 2005 r., in-tensywnie pracuje nad stworzeniemdyrektywy dotyczącej badania wy-padków morskich i ujednoliceniapraktyk państw unijnych w tymzakresie. Na jej potrzeby tworzonajest nowa baza danych nadzorowanaprzez EMSA o nazwie EMCIP(European Marine Casualty Infor-mation Platform), która podobnie jakGISIS (baza danych o wypadkachIMO) pozwoli na raportowaniew jednolitej formie przez państwaczłonkowskie Unii wypadków mors-kich i wyników przeprowadzonychdochodzeń.

• System LIRT

Walka z zanieczyszczeniami

• System CleanSeaNet.

• Integracja informacji – systemSTIRES

Badanie wypadków

Lucjan Gucma

System SafeSeaNet – dane z AIS

Fot

. EM

SA

29

RO

ZM

AIT

OŚ

CI

www.aam.am.szczecin.pl

Tym razem proponuję zatrzymać się na chwilę nadużyciem wielkiej litery ze względów uczuciowychi grzecznościowych. Często zastanawiamy się, two-rząc jakieś dokumenty, wystąpienia czy pismakierowane imiennie do osób pełniących odpowie-dzialne funkcje czy też nam bliskich, jak zapisaćrzeczowniki, przymiotniki czy zaimki odnoszące siędo nich. Jak zawsze pomocne są słowniki.Bardzo często wielką literą piszemy wyrazy zewzględów uczuciowych i grzecznościowych. Tow wyrazie zawieramy swoją postawę uczuciową, czylipiszącego w stosunku do tych, do których piszemy czyo których piszemy, a także w stosunku do tego, o czympiszemy.Zapisując wielką literą wyrazy zabarwione uczu-ciowo, podkreślamy w ten sposób nasz szacunek,podziw, uszanowanie, miłość bądź też inny pozy-tywny związek uczuciowy lub grzecznościowy. Mającte względy na uwadze, możemy napisać:

itp.Szczególnie wskazane jest, aby wielką litera pisać nazwyosób, do których zwracamy się w piśmie, oraz nazwy osóbnam bliskich, np.:

Należy pamiętać, że stosowanie wielkich liter ze względówuczuciowych i grzecznościowych jest w dużym stopniusprawą indywidualną piszącego. „Wielki słownik językapolskiego” (PWN) dokładnie wyjaśnia, kiedy należy użyćwielkiej litery, a kiedy nie. A więc gdy dopadną nas wątpli-wości, sięgajmy po niego.Matka,

Ojciec, Brat, Siostra, Rodzice, Nauczyciele,

Przyjaciel, Kolega, Ojczyzna, Kraj, Naród, Państwo, Rząd,Sejm, Niepodległość, Wolność, Wiosna Ludów, PowstanieWarszawskie, Prezydent, Dyrektor, Rektor, Dziekan,Kierownik

Moja Kochana Mamo, serdecznie Cidziękuję za Twój list i życzenia.Szanowny Panie Profesorze, wczoraj odebrałam Pańskąrecenzję, za którą dziękuję. (...) Przesyłam pozdrowieniadla Pana Profesora i Jego Rodziny ...Drogi Przyjacielu, Leonie, odwiedziłem wczoraj RodzicówTwojej Żony i przekazałem im Twoją paczkę.

TJ

Jak zapisać?Jak zapisać?Jak zapisać?

English Basics for Marine Engineering StudentsAnnaAugustyniak-Klimczuk, Krzysztof Mastalerz;Wydanie I, format B5, s. 132 + CD, ISBN 978-83-89901-45-3;

Podręcznik przygotowany jest dla studentów Wydziału Mechanicznego AM. Może też byćwykorzystywany na kursach prowadzonych przez Maritime English Center i Studium Doskonalenia KadrOficerskich, gdyż obejmuje gramatykę, która jest wymagana na egzaminach w Urzędzie Morskim, orazsłownictwo oparte głównie na rejestrze morskim i mechanicznym języka angielskiego. Ponadto,w ćwiczeniach pojawiają się również zwroty i zdania występujące w SMCP.

Navigating with English GrammarEwa Ślufarska-Miączyńska, Zbigniew Tamilin;Wydanie I, format B5, s.128 + CD, ISBN 978-83-89901-44-6;

Podręcznik przeznaczony jest dla studentów Wydziału Nawigacyjnego AM oraz marynarzy. Dlapoczątkujących książka ta będzie pierwszym zetknięciem z angielską terminologią morską, dlazaawansowanych – pomocą w rozwiązywaniu pojawiających się problemów. Zawarte w niej licznećwiczenia gramatyczne usystematyzują nabyta umiejętności, a klucz do ćwiczeń – na dołączonej płycieCD – pozwoli sprawdzić wiedzę i monitorować postępy w nauce języka.

Zeszyty Naukowe Akademii Morskiej w Szczecinie

Nr 19 (91),

Nr 20 (92),

pod redakcją Zbigniewa Matuszaka102;

160;

Obejmuje 15 artykułów, w których m.in. o: komputerowych systemach CMMs, wspomagającycheksploatacje maszyn i urządzeń górniczych, metodach szacowania ryzyka i wymogach prawa polskiegoco do ograniczenia emisji związków toksycznych do atmosfery. Dla amatorów wątków historycznych –kolejny ciekawy artykuł „Nieznana historia oznak Marynarki Wojennej”.

Zbiór 24 artykułów, w którym znajdziemy zagadnienia na temat m.in. poziomu ufności bezpiecznegoakwenu manewrowego, metod omijania cyklonów tropikalnych czy prowadzenia nawigacji na podstawiepunktów charakterystycznych z obrazów radarowych.

format A4, s.

format A4, s.

Nowości wydawniczeNowości wydawniczeNowości wydawnicze

30

RO

ZM

AIT

OŚ

CI

AAM nr 2 (66)/2010

Utrzymanie charakteru morskiego i adaptacja studentów do życia na morzu ma za zadanie kształtować tradycjei obyczaje morskie. Do wiedzy tej zalicza się także znajomość dystynkcji, jakie noszą pracownicy szkół morskich,które wskazują na ich rangę. Mają też pomóc w rozróżnianiu przełożonych. Złote paski dystynkcyjne na granatowymtle stanowią integralną część munduru. Wzory stopni nosi się na rękawach do kompletnego ubioru, natomiast latem nanaramiennikach białych koszul. Marynarski mundur zawsze budzi zaciekawienie i podziw. Dobrze więc, żeby byłrozpoznawalny przez kogo jest noszony, dlatego prezentujemy wzorzec odznak służbowych pracownikówobowiązujący w naszej Akademii Morskiej zgodnie z rozporządzeniem Ministra Żeglugi z dn. 15 czerwca 1973 r. –Dz. Urz. Min. Żegl. nr 7.

elle

rektorprorektor,

dziekan

prodziekan,

kierownik katedry

dyrektor / kanclerz wicedyrektor / kwestor

adiunkt, starszy wykładowca,

dyrektor – kierownik biblioteki

profesor, docent, samodzielny

pracownik naukowo-dydaktyczny

starszy asystent asystentwykładowca

31

RO

ZM

AIT

OŚ

CI

www.aam.am.szczecin.pl

WS

PO

MN

IEN

IE

Urodził się 26 stycznia 1932 r. w granicachówczesnej Rzeczpospolitej, w miejscowości Widze nawileńszczyźnie (obecnie Białoruś). Tam też spędziłdzieciństwo i wczesne lata szkolne. W czasie II wojnyświatowej los go bardzo okrutnie doświadczył.Najpierw internowany został jego ojciec, następniewraz z matką i siostrą Aurelią został wywiezionyw głąb ZSRR na Syberię, gdzie mimo wyjątkowotrudnych warunków życia ukończył szkołę pod-stawową. Do Polski powrócił w 1946 r. i osiedlił się naziemiach odzyskanych – zamieszkując w SzczecinieDąbiu. Tam też ukończył liceum ogólnokształcące.W latach 1952–1956 kontynuował naukę na studiachwyższych. Był absolwentem Wydziału Matematyki,Fizyki i Chemii Uniwersytetu Poznańskiego (1956).W 1962 r. zawarł związek małżeński. Miał jedną córkę– Dorotę.

Całe swoje zawodowe życie związał z zawodemmatematyka. Pracował jako nauczyciel matematykiw Szkole Podstawowej i LO nr 3 w Szczecinie(1956–1964), był instruktorem Sekcji Matematykiw Okręgowym Ośrodku Metodycznym w Szczecinie(1962–1964). Od 1964 r. związał swoje losy zeszkolnictwem morskim. Jako wykładowca mate-matyki rozpoczął pracę w PSM w Szczecinie,a następnie po utworzeniu WSM w Szczeciniepracował jako starszy wykładowca matematyki,organizując zakład matematyki, którego byłpierwszym kierownikiem. Poznał też życie namorzu, pływając okresowo na statku szkolnym.W 1992 r. przeszedł na emeryturę, jednak nie rozstałsię z uczelnią, ale kontynuował dalej pracę,początkowo na umowę zlecenie, a następnie naumowę o pracę.

Miał wysokie kwalifikacje zawodowe i duże doś-wiadczenie pedagogiczne. W stosunku do studentów byłbardzo wymagający, ale sprawiedliwy. Należał do gronacenionych i doświadczonych pedagogów oraz zaan-gażowanych społeczników. Wyróżniał się wyjątkową ak-tywnością w działalności dla dobra uczelni oraz pod-noszenia rangi i poziomu nauczania matematyki w woje-wództwie szczecińskim. Przez trzy kadencje pełnił funkcjęprodziekana Wydziału Mechanicznego (1974–1981 ds.młodzieży, 1984–1987 ds. studiów dziennych). W tymczasie podejmował szereg inicjatyw wychowawczychzmierzających do podniesienia dyscypliny studiów, po-magał studentom w organizacji życia pozadydaktycznego,prowadził ścisłą współpracę z Zespołem WychowaniaMorskiego oraz inicjował czyny studentów na rzecz uczelnii miasta. Brał udział w komisjach egzaminacyjnychi dyplomowych. Był autorem książki pt.

, z której korzystało wielu przyszłychkapitanów, oraz autorem i współautorem ok. 30 artykułównaukowych, skryptów i przewodników metodycznychz matematyki dla studentów WSM w Szczecinie.

Jako społecznik zajmował się popularyzacją matematykiwśród młodzieży szczecińskich szkół średnich. Współ-pracował z Młodzieżowym Towarzystwem Naukowym.W latach 1960–1984 był współtwórcą i współor-ganizatorem międzyszkolnych zawodów matematycznychdla uczniów szkół średnich szczecińskiego okręgu szkol-nego (był autorem zadań i testów, brał udział w pracachkomisji sędziowskiej). Był aktywnym działaczemPolskiego Towarzystwa Matematycznego oraz Towa-rzystwa Wiedzy Powszechnej (w TWP pełnił funkcjęwiceprezesa Zarządu Miejskiego i kierownika WydziałuUtrwalania Wiedzy Zarządu Wojewódzkiego).

Za pracę zawodową i społeczną oraz działalność dydak-tyczno-wychowawczą otrzymał wiele wysokich odzna-czeń, medali pamiątkowych, nagród Ministra i Rektora,dyplomów uznania i listów pochwalnych. Odznaczony byłm.in.: Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski(1985), Srebrnym (1970) i Złotym (1976) Krzyżem Zasługi,Medalem Komisji Edukacji Narodowej (1979), Gryfem Po-morskim (1969), Brązowym (1969) i Srebrnym (1972) Me-dalem za Zasługi dla Obronności Kraju, Srebrną (1975)i Złotą (1979) Odznaką Zasłużony Pracownik Morza, ZłotąOdznaką Honorową Zasłużony Popularyzator Wiedzy TWP(1985) oraz Brązowym Medalem Pamiątkowym WyższejSzkoły Morskiej w Szczecinie (1977) i MedalemPamiątkowym 50-lecia Szkolnictwa Morskiego na Po-morzu Zachodnim (1997).

Trygonometria dlanawigatorów

Grażyna Wojtczyk

14 czerwca 2010 r.odszedł na wieczną wachtęemerytowany nauczyciel akademickiInstytutu Matematyki, Fizyki i Chemii

– mgr Stanisław Klekowski.

„…nie umiera ten,kto trwa w pamięci żywych…”

ks. Jan Twardowski

32 AAM nr 2 (66)/2010

Akademia Morska w Szczecinie 7 kwietnia2010 r., w ramach obchodów Dnia Seniora,zorganizowała tradycyjne spotkanie emerytówi rencistów byłych pracowników AM. Wzięław nim udział ok. połowa uprawnionychseniorów (31 grudnia 2009 r. objętych opiekąsocjalną Uczelni były 273 osoby, w tym: 262osoby otrzymujące emeryturę lub rentę, 11 osóbotrzymujących renty rodzinne po zmarłychmałżonkach lub rodzicach, będących pracow-nikami AM). W spotkaniu, z ramienia władzuczelni, uczestniczyli: Prorektor ds. Nauczaniadr inż. Przemysław Rajewski, Kanclerz mgr inż.Andrzej Durajczyk oraz Kierownik DziałuKadr mgr Grażyna Mechta. Obecni bylirównież przedstawiciele uczelnianych orga-nizacji związkowych. NSZZ „Solidarność”reprezentował jej przewodniczący – mgr inż.Czesław Wiznerowicz, Związek Nauczy-cielstwa Polskiego – mgr Tadeusz Skrzyp-kowski, przewodniczący i Regina Oporczyk,wiceprzewodnicząca.Program spotkania – oprócz informacjidotyczącej planów rozwoju Uczelni, którąbyłym pracownikom przekazał Prorektords. Nauczania – obejmował również pożeg-nanie osób, które w roku 2009 r. przeszły naemeryturę lub rentę. W tym roku były to 3osoby:1. Haligowski Marian (nauczyciel aka-demicki IIT), przeszedł na emeryturę01.10.2009 r.,2. Fabiś Włodzimierz (pracownik inży-nieryjno-techniczny INPT), przeszedł naemeryturę 27.06.2009 r.3. Piątkowski Mieczysław (pracownikinżynieryjno-techniczny INPT), prze-szedł na emeryturę 27.06.2009 r.

–

Grażyna WojtczykFot. Zbigniew Idzi

Spotkanie SeniorówSpotkanie Seniorów

Wiosenne oczarowanie

Ogród w Keukenhof (Holandia) zachwyca od wiosny do jesienizmyślnie ukwieconymi rabatami, bujną sezonową roślinnościąna 32 ha i egzotycznymi okazami w czterech pawilonach.Dodatkową atrakcją jest parada kwiatów – przejazdudekorowanych tematycznie platform i samochodów przezmiejscowości na trasie ok. 60 km (ostatnia sobota kwietnia).Niezapomniane chwile uchwycił Bernard Łasecki.

Wiosenne oczarowanie

Ogród w Keukenhof (Holandia) zachwyca od wiosny do jesienizmyślnie ukwieconymi rabatami, bujną sezonową roślinnościąna 32 ha i egzotycznymi okazami w czterech pawilonach.Dodatkową atrakcją jest parada kwiatów – przejazdudekorowanych tematycznie platform i samochodów przezmiejscowości na trasie ok. 60 km (ostatnia sobota kwietnia).Niezapomniane chwile uchwycił Bernard Łasecki.

Wiosenne oczarowanie

Ogród w Keukenhof (Holandia) zachwyca od wiosny do jesienizmyślnie ukwieconymi rabatami, bujną sezonową roślinnościąna 32 ha i egzotycznymi okazami w czterech pawilonach.Dodatkową atrakcją jest parada kwiatów – przejazdudekorowanych tematycznie platform i samochodów przezmiejscowości na trasie ok. 60 km (ostatnia sobota kwietnia).Niezapomniane chwile uchwycił Bernard Łasecki.

Wiosenne oczarowanie

Ogród w Keukenhof (Holandia) zachwyca od wiosny do jesienizmyślnie ukwieconymi rabatami, bujną sezonową roślinnościąna 32 ha i egzotycznymi okazami w czterech pawilonach.Dodatkową atrakcją jest parada kwiatów – przejazdudekorowanych tematycznie platform i samochodów przezmiejscowości na trasie ok. 60 km (ostatnia sobota kwietnia).Niezapomniane chwile uchwycił Bernard Łasecki.