12
Zestaw EdW09 zawiera następujące elementy (specyfikacja rodzajowa): 1. Diody prostownicze 4 szt. 2. Układy scalone 4 szt. 3. Tranzystory 8 szt. 4. Fotorezystor 1 szt. 5. Przekaźnik 1 szt. 6. Kondensatory 22 szt. 7. Mikrofon 1 szt. 8. Diody LED 11 szt. 9. Przewód 1 m 10. Mikroswitch 2 szt. 11. Piezo z generatorem 1 szt. 12. Rezystory 64 szt. 13. Srebrzanka 1 odcinek 14. Zatrzask do baterii 9V 1 szt. 15. Płytka stykowa prototypowa 840 pól stykowych 1 szt. Cena zestawu EdW09 – 47 zł brutto (www.sklep.avt.pl) Uwaga Szkoły Tylko dla szkół prenumerujących „Młodego Technika” przygotowano Pakiety Szkolne zawierające 10 zestawów EdW09 (PS EdW09) w promocyjnej cenie 280 zł brutto, tj. z rabatem 40%. PRAKTYCZNY KURS ELEKTRONIKI cz. 18 Jeśli nie masz bladego pojęcia o elektronice, ale chętnie byś poznał jej podstawy, to nadarza Ci się niepowtarzalna okazja. We współpracy z bratnią redakcją miesięcznika „Elektronika dla Wszystkich” publikujemy w „Młodym Techniku” cykl fascynujących lekcji dla zupełnie początku- jących. Jest to Praktyczny Kurs Elektroniki (PKE) z akcen- tem na Praktyczny, gdyż każda lekcja składa się z projektu i wykładu z ćwiczeniami, przy czym projekt to konkretny układ elektroniczny samodzielnie montowany i urucha- miany przez „kursanta”. Pewnie myślisz sobie – pięknie, ale jak ja mam montować układy, nie mając lutownicy ani żadnych części elektronicznych. Otóż jest rozwiązanie! Lutownicy nie będziesz w ogóle używać, gdyż wszystkie układy będą montowane na płytce stykowej, do której wkłada się „nóżki” elementów na wcisk. I rzecz najważniejsza! Wydawnictwo AVT przy- gotowało zestaw EdW09, zawierający płytkę stykową i wszystkie elementy, jakie będą potrzebne do wykonania kilkunastu projektów zaplanowanych w PKE. Zestaw EdW09 można kupić w sklepie internetowym www.sklep.avt.pl lub w sklepie firmowym AVT (Warszawa, ul. Leszczynowa 11) – cena brutto 47 zł. Ale Ty nie musisz kupować! Dostaniesz ten zestaw za darmo, jeśli jesteś prenumeratorem MT lub wykupisz wkrótce prenumeratę. Wystarczy wysłać na adres: [email protected] dwa zdania: „Jestem prenumeratorem MT i zamawiam bezpłatny zestaw EdW09. Mój numer prenumeraty: ......................Jeśli otrzymamy to zamówienie przed 28 lipca 2014 r., to zestaw EdW09 wyślemy Ci w połowie sierpnia 2014 r., wraz z wrześniowym numerem MT. Uwaga uczniowie! Szkoły prenumerujące MT otrzymują Pakiety Szkolne PS EdW09, zawierające po 10 zestawów EdW09 (każdy z nich zawiera komplet elementów z płytką stykową), skalkulowane na zasadach non profit w promocyjnej cenie 280 zł brutto za jeden pakiet PS EdW09 (tj. z ra- batem 40% – 28 zł brutto za pojedynczy zestaw EdW09, którego cena handlowa wynosi 47 zł). Upewnij się, czy Twoja szkoła prenumeruje MT (niemal wszystkie szkoły ponadpodstawowe i wiele podstawowych otrzymują MT w prenumeracie sponsorowanej przez Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego) i przekaż nauczycielom informację o Praktycznym Kursie Elektroniki z promo- cyjnymi dostawami Pakietów Szkolnych PS EdW09 do ćwiczeń praktycznych. Oto osiemnasta część PRAKTYCZNEGO KURSU ELEKTRONIKI, który zainaugurowaliśmy w MT 2/2013 i będziemy kontynuować w kolejnych wydaniach. Zainteresowanie kursem jest olbrzymie, dlatego zdecydowaliśmy się umoż- liwić Czytelnikom dołączenie do niego w dowolnym momencie. Wszystkie poprzednie części są dla wszystkich do- stępne w formacie PDF na stronie www.mt.com.pl. Można z nich korzystać w komputerze lub sobie je wydrukować. Można też kupić wszystkie archiwalne numery MT na www.ulubionykiosk.pl. Publikacja każdej kolejnej części jest zawsze poprzedzona jedną stroną wstępnych informacji (jest to właśnie ta strona), żeby nowi Czytelnicy mogli zapo- znać się z zasadami KURSU i dołączyć do kursantów. ZAPRASZAMY! Autorem Praktycznego Kursu Elektroniki jest Piotr Górecki, redaktor naczelny kultowego w świecie hob- bystów – elektroników miesięcznika „Elektronika dla Wszystkich”, autor legendarnych cykli artykułów i ksią- żek uczących elektroniki od podstaw. 90 m.technik - www.mt.com.pl Na warsztacie SZKOŁA Poziom tekstu: średnio trudny POCZĄTEK CYFRÓWKI To przełomowy moment w naszym kursie. Zakończyliśmy kurs układów analogowych i teraz zaczynamy kurs układów cyfrowych.

PRAKTYCZNY - mlodytechnik.pl · ELEKTRONIKI cz. 18 Jeśli nie masz bladego pojęcia o elektronice, ale chętnie byś poznał jej podstawy, to nadarza Ci się niepowtarzalna ... sposób,

Embed Size (px)

Citation preview

Zestaw EdW09 zawiera następujące elementy (specyfikacja rodzajowa):1. Diody prostownicze 4 szt.2. Układyscalone 4szt.3. Tranzystory 8szt.4. Fotorezystor 1 szt.5. Przekaźnik 1szt.6. Kondensatory 22szt.7. Mikrofon 1 szt.8. DiodyLED 11szt.9. Przewód 1 m10. Mikroswitch 2 szt.11. Piezoz generatorem 1szt.12. Rezystory 64 szt.13. Srebrzanka 1odcinek14. Zatrzaskdobaterii9V 1szt.15. Płytkastykowaprototypowa 840pólstykowych 1szt.CenazestawuEdW09– 47złbrutto(www.sklep.avt.pl)

Uwaga SzkołyTylkodlaszkółprenumerujących„MłodegoTechnika”przygotowanoPakiety Szkolne zawierające 10zestawówEdW09 (PS EdW09)w promocyjnejcenie280złbrutto, tj.z rabatem40%.

PRAKTYCZNYKURSELEKTRONIKI

cz. 18

Jeśli nie masz bladego pojęcia o elektronice, ale chętnie byś poznał jej podstawy, to nadarza Ci się niepowtarzalna okazja. We współpracy z bratnią redakcją miesięcznika „Elektronika dla Wszystkich” publikujemy w „Młodym Techniku” cykl fascynujących lekcji dla zupełnie początku-jących. Jest to Praktyczny Kurs Elektroniki (PKE) z akcen-tem na Praktyczny, gdyż każda lekcja składa się z projektu i wykładu z ćwiczeniami, przy czym projekt to konkretny układ elektroniczny samodzielnie montowany i urucha-miany przez „kursanta”. Pewnie myślisz sobie – pięknie, ale jak ja mam montować układy, nie mając lutownicy ani żadnych części elektronicznych. Otóż jest rozwiązanie! Lutownicy nie będziesz w ogóle używać, gdyż wszystkie układy będą montowane na płytce stykowej, do której wkłada się „nóżki” elementów na wcisk.

I rzecz najważniejsza! Wydawnictwo AVT przy-gotowało zestaw EdW09, zawierający płytkę stykową i wszystkie elementy, jakie będą potrzebne do wykonania kilkunastu projektów zaplanowanych w PKE. Zestaw EdW09 można kupić w sklepie internetowym www.sklep.avt.pl lub w sklepie firmowym AVT (Warszawa, ul. Leszczynowa 11) – cena brutto 47 zł.

Ale Ty nie musisz kupować! Dostaniesz ten zestaw za darmo, jeśli jesteś prenumeratorem MT lub wykupisz wkrótce prenumeratę. Wystarczy wysłać na adres: [email protected] dwa zdania:

„Jestem prenumeratorem MT i zamawiam bezpłatny zestaw EdW09. Mój numer prenumeraty: ......................”

Jeśli otrzymamy to zamówienie przed 28 lipca 2014 r., to zestaw EdW09 wyślemy Ci w połowie sierpnia 2014 r., wraz z wrześniowym numerem MT.

Uwaga uczniowie!Szkoły prenumerujące MT otrzymują Pakiety Szkolne PS EdW09, zawierające po 10 zestawów EdW09 (każdy z nich zawiera komplet elementów z płytką stykową), skalkulowane na zasadach non profit w promocyjnej cenie 280 zł brutto za jeden pakiet PS EdW09 (tj. z ra-batem 40% – 28 zł brutto za pojedynczy zestaw EdW09, którego cena handlowa wynosi 47 zł). Upewnij się, czy Twoja szkoła prenumeruje MT (niemal wszystkie szkoły ponadpodstawowe i wiele podstawowych otrzymują MT w prenumeracie sponsorowanej przez Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego) i przekaż nauczycielom informację o Praktycznym Kursie Elektroniki z promo-cyjnymi dostawami Pakietów Szkolnych PS EdW09 do ćwiczeń praktycznych.

Oto osiemnasta część PRAKTYCZNEGO KURSU ELEKTRONIKI, który zainaugurowaliśmy w MT 2/2013 i będziemy kontynuować w kolejnych wydaniach. Zainteresowanie kursem jest olbrzymie, dlatego zdecydowaliśmy się umoż-liwić Czytelnikom dołączenie do niego w dowolnym momencie. Wszystkie poprzednie części są dla wszystkich do-stępne w formacie PDF na stronie www.mt.com.pl. Można z nich korzystać w komputerze lub sobie je wydrukować. Można też kupić wszystkie archiwalne numery MT na www.ulubionykiosk.pl. Publikacja każdej kolejnej części jest zawsze poprzedzona jedną stroną wstępnych informacji (jest to właśnie ta strona), żeby nowi Czytelnicy mogli zapo-znać się z zasadami KURSU i dołączyć do kursantów. ZAPRASZAMY!

Autorem Praktycznego Kursu Elektroniki jest Piotr Górecki, redaktor naczelny kultowego w świecie hob-bystów – elektroników miesięcznika „Elektronika dla Wszystkich”, autor legendarnych cykli artykułów i ksią-żek uczących elektroniki od podstaw.

90 m.technik - www.mt.com.pl

Na warsztacieSZ

KOŁA

Pozi

om te

kstu

: śre

dnio

trud

nyPOCZĄTEKCYFRÓWKI

To przełomowy moment

w naszym kursie. Zakończyliśmy

kurs układów analogowych

i teraz zaczynamy kurs układów

cyfrowych.

Projekt18

Cyfrowa tęcza świetlna

A

PRAKTYCZNY KURS ELEKTRONIKI

W wykładzie 18 zaczynamy badać i wykorzystywać cyfrowe układy scalone. Zaczynamy od układów najprostszych. Fotografia tytułowa pokazuje cyfrową tęczę świetlną. Wszystkie diody świecące z zestawu EdW09, czyli dziesięć pojedynczych diod LED i trójkolorowa dioda RGB, sterowane są przez kilka prostych generatorów i kilka bramek logicznych. Diody migoczą w niepowtarzalnym rytmie, wytwarzając przy poru-szaniu efekt świetlny, po części widoczny na fotografii A. Podobną tęczową wstęgę realizowaliśmy w wy-kładzie 3, ale miała ona tylko sześć diod LED, a układ sterujący zawierał zdecydowanie więcej elementów. Teraz wykorzystaliśmy cyfrowe (logiczne) układy scalone, co znakomicie uprościło układ sterujący i dało jeszcze lepszy, zdecydowanie bogatszy efekt. Schemat ideowy cyfrowej tęczy świetlnej pokazany jest na rysunku B. Zwróć uwagę, że na schematach układów cyfrowych inaczej oznaczamy obwody zasilania.

Nie zapomnij o podłączeniu nóżek 14 obu układów scalonych do plusa zasilania (VDD), a nóżek 7 do masy (minusa zasilania – VSS).

W Elportalu (www.elportal/pke) można znaleźć filmiki, pokazujące pracę układu z fotografii tytułowej.

Opis układu dla „zaawan-sowanych”Tęczę świetlną tworzy 13 świecących struktur, zawartych w 11 diodach LED. Anody wszyst-kich diod są dołączone wprost do dodatniej szyny zasilania (VDD). Rezystory szeregowe R11...R25 ograniczają ich prąd. Ja zastosowa-łem różne wartości rezy-storów ograniczających, ponieważ skuteczność świetlna poszczegól-nych diod zawartych w moim zestawie znacz-nie się różni. U mnie

91

C

najmniej skuteczne były pojedyncze diody żółte, zielone i czerwone – dlatego współpracują z nimi rezy-stancje ograniczające o małej wartości 2...2,2 kΩ. Dużo jaśniej świecą struktury trójkolorowej diody LED RGB – tu jako ograniczniki pracują rezystory 10-kiloomowe. Najskuteczniejsze są diody niebieskie i białe – ich prąd ograniczają rezystory 47 kΩ.

W układzie tęczy świetlnej pracuje osiem generatorów, wyróżnionych różową podkładką. Mamy tu najprostsze generatory, zbudowane z użyciem tylko jednego rezystora i kondensatora na bramkach (U1D, U1A) i inwerterach (U2A, U2B, U2C, U2D, U2F). Generator na bramce U1C jest sterowany przez gene-rator U1D. Częstotliwości poszczególnych generatorów nie są synchronizowane, przez co wytwarzana sekwencja błysków jest niepowtarzalna.

Większość diod LED sterowana jest bezpośrednio z wyjść generatorów. Jednak niektóre diody sterowane są za pośrednictwem bramek i inwertera, wyróżnionych jasnoniebieską podkładką. Rozszerza to możliwości tworzenia specyficznych wzorów świetlnych. Na rysunku C pokazane jest, że pojedynczy tranzystor z rezystorem w obwodzie bazy może pełnić funkcję podobną jak połączenie bramki NAND i negatora.

Na rysunku B fioletowe litery wskazują, jak połączone są generatory, bramki i diody LED w moim modelu. Ty też możesz je tak połączyć. Pomocą w montażu będzie wtedy fotografia tytułowa.

Jednak połączenia mogą być zupełnie inne. Możesz niemal dowolnie, według swojego uznania, połą-czyć diody LED do punktów A...M. Możesz też podać inne sygnały na wejścia bramek (wyróżnione ciem-niejszym niebieskim paskiem).

Zwróć tylko uwagę na obciążenie wyjść generatorów – do jednego wyjścia (A...H, L, M) mogą być do-łączone dwie diody LED, ale tylko jedna z nich może mieć rezystor ograniczający 2 kΩ...2,2 kΩ. Jeżeli do jednego wyjścia dołączysz dwie diody z rezystorami o tak małej wartości, generator może nie pracować prawidłowo z uwagi na nadmierne obciążenie.

Możesz też niemal dowolnie zmieniać wartości elementów RC w generatorach, by uzyskać inne czę-stotliwości pracy. Mój model podczas pracy przy zasilaniu napięciem 9 V pobiera średnio około 11 mA prądu. Można zwiększyć wartości rezystorów ograni-czających prąd diod LED (zamiast 1 kΩ i 2,2 kΩ zasto-sować 2,2 kΩ i 4,7 kΩ), by układ pobierał mniej prądu. Efekt uzyskiwany w ciemności też będzie dobry.

Zachęcam Cię, żebyś po zapoznaniu się z treścią całego wykładu 18 wprowadził w układzie jeszcze

B

+

R13 1k R14 1k

R9 22kL

BE

T2BC548

R10 22kM

EC

11 10U2E

D J

5

64

U1BC

C

GK

A

B

13

1211

8

910

+

D

1

23

13 12

G3 4

F

M

J

H

K

D

C

L

G

F

A

H

J

VDD

R12 2,2k

R11 47k LED1

LED2

LED3R15 2,2k

R16 10kLED4

LED5(RGB)R17 10k

LED6

R18 10k

LED7

R19 47k

LED8

R20 2,2k

LED9

R21 1k

LED10

R22 1k

R23 47k

LED11

R24 2,2k

R25 47k

C1 10µF

R1 10kR2 1M

C2 100nF

U1CU1D

VDD VDD

F5 6

R6 1M

C6100nF

U2CR7 470k

C7 100nF U2B

H1 2

R8 2,2M

C8100nF

U2A

+

9 8 E

C5 1µFR5 220k

U2D

VDD

C410µF

C3 1µF

R3 1MR4 10k

U2F

U1AVDD

≈X

A

B

XA

NANDB

92 m.technik - www.mt.com.pl

Na warsztacieSZ

KOŁA

Pozi

om te

kstu

: śre

dnio

trud

ny

PRAKTYCZNY KURS ELEKTRONIKI

inne modyfikacje. Możesz zastosować generator dwubramkowy, możesz zmieniać współczynniki wypeł-nienia przebiegów, dodając diody. Możesz dodać inne bramki, zrealizowane na tranzystorach i diodach. Możliwości jest mnóstwo! Zachęcam do eksperymentów!

Poznajemy elementy i układy elektroniczneDo tej pory w ramach PKE zajmowaliśmy się tak zwaną techniką analogową. Począwszy od wykładu 18 zaczynamy zajmować się techniką cyfrową. Według powszechnej opinii technika cyfrowa jest znacz-nie łatwiejsza od analogowej. Wielu elektroników zaczyna od „cyfrówki” i pomija technikę analogową. Okazuje się to dużym błędem – tacy „cyfrowi elektronicy” nie rozumieją ważnych zagadnień podstawo-wych i popełniają wiele błędów. Choć obecnie dominują układy cyfrowe, nieprzypadkowo zaczęliśmy kurs PKE od techniki analogowej. A teraz w wielkim skrócie omówimy podstawowe zagadnienia techni-ki cyfrowej. Ponieważ jest to ogromna dziedzina elektroniki, z konieczności nie omówimy wszystkiego. Zrealizujemy dwa wątki: jeden praktyczny, w którym będziemy realizować ćwiczenia oraz budować interesujące i pożyteczne układy. Natomiast w drugim wątku zapoznam Cię z grubsza z techniką cyfro-wą. Będzie to ogólny obraz kluczowych zagadnień i problemów. Dojdziemy do układów PLD i mikro-procesorów, ale w ramach PKE eksperymentować z nimi nie będziemy (jeżeli odpowiednio duża liczba Czytelników wyrazi takie życzenie, możemy też przedstawić w „EdW” i „Młodym Techniku” oddzielny kurs, dotyczący mikroprocesorów). W ramach najbliższych kilku wykładów PKE możesz w praktyczny sposób, solidnie poznać podstawy techniki cyfrowej. Wyposażony w taką wiedzę i umiejętności będziesz

mógł samodzielnie budować rozmaite układy cyfrowe i zdo-bywać dalsze informacje.

Zaczynamy!Już na początku wykładu 3 roz-ważaliśmy pracę tranzystora jako przełącznika, gdy wykorzystuje-my tylko stan zatkania i nasyce-nia, a zakres pracy liniowej nas praktycznie nie interesuje. Już

tam wspomnieliśmy, że w takich układach „przełącznikowych” napięcie bliskie pełnemu napięciu zasilania to stan logiczny wysoki, oznaczany zwykle literą H (High), ale często też cyfrą 1 (jedynka logiczna – jest napięcie). Natomiast napięcie bliskie zeru, czyli potencjałowi masy, to stan logiczny niski, oznaczany albo literą L (Low), albo cyfrą 0 (zero logiczne – brak napięcia). Powiedzieliśmy, że tranzystor pracujący według rysunku 1a jest inwerterem, czyli układem odwracającym (stan logiczny). Symbol inwertera pokazany jest na rysunku 1b. Inwerter reali-zuje bodaj najprostszą funkcję logiczną: negację (zaprzeczenie), czyli zmienia stan logiczny na przeciwny, dlatego jest też często nazywany negatorem. W literaturze inwertery nazywane są funktorami NOT (od angielskiego NIE). Kółeczko na graficznym symbolu oznacza negację.

Oprócz inwerterów, czyli negatorów, bardzo pożyteczne okazują się też układy elektroniczne, realizujące inne funkcje logiczne. Rysunek 2 pokazuje bardzo prostą realizację funkcji sumy logicznej OR (angielskie LUB) w wersji z dwoma i czte-rema wejściami oraz odpowiadające im symbole. Idea jest dziecinnie prosta: wystarczy, by stan wysoki H pojawił się przy-najmniej na jednym wejściu, a na wyjściu też pojawi się stan wysoki. Rysunek 3 pokazuje podobnie prostą realizację funkcji iloczynu logicznego AND (angielskie I) – aby na wyjściu pojawił się stan wysoki, stany wysokie muszą pojawić się na wszystkich wejściach. Bardziej pożyteczne okazują się układy, realizujące dodatkowo funkcję negacji NOR (NOT+OR), a w praktyce jesz-cze bardziej NAND (NOT + AND), co można byłoby zrealizo-wać na przykład według rysunku 4. Tak zwane tabele prawdy podstawowych bramek pokazane są w tabeli 1.

A X

+

a) b)+UZAS

H (1)B

L (0)

stanwysoki

– jedynkalogiczna

stan niski– zero

logiczne

R1

T1

R2

npn10k

1k

A X0 11 0

01

11 1

11

000

00

tabela prawdy

NOT

A X

X

X

X

A

B

ABCD

A

B

A

B

C

D

0 0 00 1 11 0 1

OR

ORA B X

1 1 1

R

R

XA

B

ABCD

0 0 00 1 01 0 01 1 1

A B X

X

XA

B

A

B

C

D

AND

AND

R R

+UZAS +UZAS

1

2

3

93

4

5

6

Układy takie nazywamy bramkami, a nazwa zwią-zana jest z tym, że bramka może być otwarta lub zamknięta, czyli przepuszczać (sygnały) lub nie prze-puszczać. W zasadzie bramkowanie realizują elementy AND i NAND. Ale co istotne (i dziwne dla początku-jących), każda z bramek OR, NOR oraz AND, NAND w praktyce może realizować funkcję iloczynu logicz-nego (bramkowania), ewentualnie sumy logicznej. Na przykładzie bramek AND i OR pokazuje to rysunek 5. Podobnie jest z bramkami NOR i NAND. Ta sama bramka może pełnić funkcję OR oraz AND (NOR oraz NAND), co też sygnalizuje rysunek 5. Bramki z negacją (NOR, NAND) są zdecydowanie bardziej uniwersalne: mając wystarczająco dużą liczbę tylko jednego rodzaju bramek NOR albo NAND, moglibyśmy zrealizować dowolnie skomplikowany układ logiczny, na przykład potężny superkomputer.

W praktyce inwertery, bramki i inne układy logiczne realizuje się inaczej niż na dotychczasowych rysunkach. Wszystkie współczesne układy logiczne są realizowane jako układy CMOS (Complementary MOS), to znaczy zbu-dowane są z komplementarnych tranzystorów MOSFET według idei z rysunku 6. NMOS, czyli MOSFET N, działa podobnie jak tranzystor NPN: otwierany jest dodatnim na-pięciem sterującym, natomiast PMOS – jak tranzystor PNP. Co istotne, obwód wejściowy tych tranzystorów i bramek CMOS jest w sumie kondensatorem o maleńkiej pojemno-ści i w spoczynku nie pobiera prądu. Gdy na wejściu A jest stan wysoki H, dolny tranzystor T2 typu NMOS jest ot-

warty i wyjście jest dołączone do masy przez rezystancję otwartego tranzystora T2. Górny tranzystor T1 typu PMOS jest zatkany. Gdy na wejściu jest stan niski, tranzystor T2 jest zatkany, T1 – otwarty i wyjście jest dołączone do dodatniej szyny zasilania przez rezystancję otwartego tranzystora T1. Co ważne, w obu „czystych” stanach logicznych sam inwerter nie pobiera prądu ze źródła zasilania, bo jeden z tranzysto-rów jest zatkany. Przez inwerter płynie prąd pod-czas przełączania, gdy napięcie wej-ściowe przyjmuje pośrednie warto-ści, „w okolicach” połowy napięcia zasilania.

Wejścia WyjścieA B AND NAND OR NOR0

1 11

11

11

11

11

10

0000

00

0

000

X

XA

B

A

B

0 0 10 1 01 0 01 1 0

A B X0 0 10 1 11 0 11 1 0

A B X

NOR

XA

B

NAND

X

+UZAS +UZAS

nie przepuszcza

bramkazamknięta bramka

otwarta

przepuszczadodatnieimpulsy

bramka ANDsumuje ujemne impulsy

realizowana jest funkcjailoczynu logicznego

realizowana jest funkcjasumy logicznej

X

X

A

B

A

B

AND

nie przepuszcza

bramkazamknięta

bramkaotwarta

przepuszczaujemneimpulsy

bramka OR sumuje ujemne impulsy

realizowana jest funkcjailoczynu logicznego

realizowana jest funkcjasumy logicznej

X

X

A

B

A

B

OR

a) b)RH

X

A

stan

wys

oki

L 0

H zatkany

przewodzi

c) d)

X

X

A

stan

nis

ki

L1H

zatkany

przewodzi

XA

PMOS

NMOS

X

RH<RH

0

1

e)T1

T2

T1

T2

T1

T2

+UZAS +UZAS +UZASVDD +UZAS

R

+UZAS

94 m.technik - www.mt.com.pl

Na warsztacieSZ

KOŁA

Pozi

om te

kstu

: śre

dnio

trud

ny

PRAKTYCZNY KURS ELEKTRONIKI

Wejście bramki CMOS w spoczynku nie pobiera prądu, ale występuje tam niewielka pojemność wejściowa obu tranzystorów, rzędu 5...10 pF. Można też przyjąć w pierwszym uproszczeniu, że wyjście bramki CMOS to przełącznik i rezystor według uproszczonego rysunku 6d (w rzeczywistości rezystancje otwartych kanałów nie są równe – dolny ma mniejszą rezystan-cję – rysunek 6e).

Dziś można kupić układy logiczne (ogólnie: układy cyfrowe), w tym bramki, produkowane w postaci układów scalonych. Istnieje wiele rodzin układów scalonych, a my wykorzystujemy układy rodziny CMOS 4000, pierwszej rodziny CMOS, jaka pojawiła się na rynku (firma RCA rok 1968). Według rysunku 6a zbudowane są tylko układy 4069U, zawierające sześć takich dwutranzystorowych inwerterów. Inwertery w układach 4069B mają nieco bardziej skomplikowaną budowę, bowiem każdy składa się z trzech

takich samych stopni, czyli z sześciu tranzystorów. W naszym zestawie EdW09 mamy układ scalony 40106, który też zawiera sześć inwerterów, ale o jeszcze bardziej skomplikowanej budowie wewnętrznej, zapewniającej histerezę.

Jeśli chodzi o bramki, to rysunki 7a i 7b pokazują budowę dwuwejściowych bramek NAND i NOR najprostszych, niebuforowanych, które dziś są rzadkością. Obecnie wykorzystujemy bramki buforowane. Rysunek 7c pokazuje budowę buforowanej bramki NOR – na wejściach i wyjściu umieszczone są stopnie buforujące (inwertery). Zwróć uwagę, że bramki NAND i NOR z rysunków 7a i 7b są bardzo podobne, w pewnym sensie „odwrotne”. Nie jest przypadkiem, że bramka NOR z rysunku 7c zawiera w sobie bramkę NAND z rysunku 7a. Już rysunek 5 zasygnalizował, że ta sama bramka może realizować logiczną funkcję OR bądź AND (NOR/NAND).

Nie będziemy komplikować sprawy pojęciem omawianej w podręcznikach logiki ujemnej i praw de Morgana. Rysunek 7d jest ilustracją praw de Morgana i wyjaśnia związek rysunków 7b i 7c – docie-kliwi szczegóły mogą znaleźć w podręcznikach i w Internecie. A my pozostajemy przy zagadnieniach praktycznych.

Otóż trzeba koniecznie wiedzieć, że oprócz wykorzystywanej przez nas rodziny CMOS4000 ist-nieje inna, wcześniejsza i potężniejsza rodzina 74 cyfrowych układów scalonych, zapoczątkowana przez koncern Texas Instruments w połowie lat 60. XX wieku układem 7400. Rysunek 8 pokazuje nieco dziwny schemat wewnętrzny bramki NAND z kostki 7400 pierwotnej rodziny TTL (Transistor Transistor Logic), zasilanej napięciem +5 V. Wadą układów z tej podstawowej rodziny 74 był duży pobór prądu, także w spoczynku. Z czasem powstało wiele rodzin pokrewnych, między innymi mniej prądożerne 74L, szybsze 74H, 74S i wreszcie ulepszone 74LS i 74ALS. Wszystkie były zrealizowane z tranzystorów bipolarnych. Potem opracowano znacznie lepsze odpowiedniki o tych samych funk-cjach, zbudowane z tranzystorów CMOS, mające ten sam układ wyprowadzeń, między innymi rodzi-ny 74C, 74HC, 74HCT i szybsze 74AC, 74ACT oraz wiele innych. Do dziś popularne i powszechnie dostępne są układy 74HC, przeznaczone do zasilania napięciem 3...6 V. Na marginesie można wspo-mnieć, że od lat dostępna była też rodzina bardzo szybkich bipolarnych układów cyfrowych ECL, bardzo rzadko wykorzystywana przez hobbystów.

Dziś bezwzględnie dominują układy cyfrowe CMOS, ale nie rodziny CMOS4000. Oprócz CMOS4000 i wielu rodzin CMOS wywodzących się od TTL 74, dostępne są też inne układy cyfro-we, w szczególności wiele grup mikroprocesorów od licznych producentów. Praktycznie wszystkie

a) b)

N

N

c) d)

XA

P P

X

A

XA

B

B B

NAND

NAND

NOT NOTAND

NOR

XA

B

NAND

AND

ORXA

B

NOT

NOT

NOT

NOT

NOR

X XA

B

NOR

XA

B

A

B

X=

=

A

B

X

A

B

VDD

VSS

VDD

VSS

A

4kR1

+5V

1k6R2

130R3

1kR4

BX

AB

X

schematzastępczy

bramki NAND7400

NAND

8

7

95

-

9

!

mikroprocesory to też układy CMOS, czyli zbudowane z kom-plementarnych tranzystorów MOSFET według rysunku 6a.

Jedną z kluczowych różnic, przynajmniej dla początkujących, między rozmaitymi rodzinami układów cyfrowych, jest zakres napięć zasilania. Wykorzystywane przez nas stare i nadal popularne układy rodziny CMOS 4000 mają bardzo szeroki zakres napięć zasilania: 3...15 V. W praktyce pracują też przy napięciu zasilania poniżej 3 V, a układy niektórych producentów mają maksymal-ne napięcie zasilania aż 20 V. Natomiast cyfrowe układy TTL serii 74 i pokrewnych zasilane były „standardowym” napięciem 5 V±10%, czyli 4,5...5,5 V. Dla popularnej do dziś serii 74HC zalecany zakres napięć zasilania to 3...6 V. Obecnie obserwujemy tendencję zmniejszania warto-ści napięcia zasilania, nawet do 1,5 V i niżej. Na przykład rodzi-ny 74AUC i 74AUP mają zakres napięć zasilania 0,8 V...2,7 V, a 74AXP 0,7 V...2,75 V.

Układy scalone wykorzystywanej przez nas rodziny 4000 o identycznych funkcjach jak rodziny 74, oprócz innego zakresu napięć zasilania, zwykle mają odmienny rozkład wyprowadzeń. Tylko nieliczne układy rodzin 4000 i 74 mają identyczne funkcje i taki sam rozkład wyprowadzeń, na przykład inwertery 4069 i 7404 oraz 40106, 4584 i 74HC14. Przykłady na rysunku 9.

Warto dodać, że produ-kowane są też tak zwane bufory, podobne do ne-gatorów. W zasadzie nie pełnią one żadnej funkcji logicznej (powtarzają na wyjściu logiczny sygnał wejściowy), ale bywają przydatne w praktyce, jak na przykład kostka 4050. Bufory 4050 oraz negatory 4049 nie mają na wejściach obwodów histerezy i choć pochodzą z rodziny 4000, mają znacznie zwiększoną wydajność prądową wyjść oraz inny rozkład wypro-wadzeń, w tym końcówek zasilania, niż negatory 4069 i 40106 – rysunek 10. W układach CMOS4000, w większości układów

1414

11 22 33 44 55 66 77

1313 1212 1111 1010 99 88

VDDVCC

VSSGND

++

40106, 4584, 7414, 74HC14inwertery z wejściem Schmitta

4069, 4069U, 7404, 74HC04inwertery „zwykłe”

VDDVCC

VSSGND

14

1 2 3 4 5 6 7

13 12 10 9 8VDD

VSS

+11 14

1 2 3 4 5 6 7

13 12 10 9 8VCC

GND

+11

14

1 2 3 4 5 6 7

13 12 10 9 8VDD

VSS

+11

4093 – NANDz wejściami Schmitta

14

1 2 3 4 5 6 7

13 12 10 9 8VCC

GND

+11

7400, 74HC00NAND „zwykłe”4011 – NAND „zwykłe”

74132, 74HC132 – NANDz wejściami Schmitta

1 2 3 4 5 6 7

13 12 1115 14 10 9

+

4050 – „zwykłe” bufory VDD VSS

8

16

1 2 3 4 5 6 7

13 12 1115 14 10 9

+

4049 – „zwykłe” negatoryo zwiększonym prądzie wyjść

VDD VSS8

16NC NCNCNC

NC = Not Connected – końcówka niepodłączona

10

15

0 5 10 15

5

Napięcie wejściowe [V]

Nap

ięci

e w

yjśc

iow

e [V

]

10

15

0 5 10 15

5

Napięcie wejściowe [V]

Nap

ięci

e w

yjśc

iow

e [V

]

VCC = 15V

VCC = 15V

a) b)

96 m.technik - www.mt.com.pl

Na warsztacieSZ

KOŁA

Pozi

om te

kstu

: śre

dnio

trud

ny

PRAKTYCZNY KURS ELEKTRONIKI

@

#

rodziny 74 oraz w wielu innych układach scalonych wyprowa-dzenia zasilania umieszczone są „po przekątnej”, a końcówka o najwyższym numerze to „plus zasilania”.

Można przyjąć, że typowe wejście CMOS traktuje napięcia mniejsze od połowy napięcia zasilania jako stan niski, a więk-sze – jako stan wysoki. Z uwagi na niedoskonałość technologii występują rozrzuty między egzemplarzami, w praktyce próg przełączania wynosi 40...60% napięcia zasilania, a teoretycznie może nawet wynosić 30...70% Uzas. W idealnym przypadku charakterystyka przełączania „zwykłego” inwertera, np. z kostki 4069B, byłaby taka, jak na rysunku 11a. Z uwagi na rozrzut pa-rametrów, charakterystyka zmieści się w obszarze pokazanym na rysunku 11b. My w zestawie EdW09 mamy inwertery z wejściami

Schmitta z kostki 40106, gdzie występuje histereza, czyli mamy dwa progi przełączania: górny przy wzroście napięcia i dolny przy zmniejszaniu się napięcia. Ilustruje to w uproszczeniu rysunek 12.

Jeżeli chodzi o praktyczne realizacje, to na początek może-my wykorzystać bodaj najprost-szy wyłącznik zmierzchowy według rysunku 13a. Inwertery kostki 40106 mają wbudowane na wejściu obwody zapewniające histerezę, dlatego nie boją się „śmieci na wejściu” i wyłącznik zmierzchowy może być aż tak bardzo prosty – próg zadziałania wyznacza wartość rezystora R1 (większa rezystancja powodu-

je, że przekaźnik zadziała przy słabszym świetle). Jeżeli potrzebne byłoby zmniejszenie wrażliwości na silne zakłócenia impulsowe lub szybkie zmiany jasności (np. błyskawice podczas burzy), na wejściu można dodać obwód filtrujący R2, C1 według rysunku 13b.

Uwaga 1. Na schematach z reguły nie zaznacza się w ogóle końcówek zasilania układów cyfrowych. Trzeba jednak pamiętać, żeby zawsze podłączać te końcówki.

Uwaga 2. Niewykorzystane wejścia układów CMOS nie mogą pozostać niepodłączone – należy je podłączyć albo do masy, albo do plusa zasilania, ewentualnie do jakiegoś wyjścia. Pozostawienie wejść niepodłączonych, czyli „wiszących w powietrzu” grozi w najlepszym przypadku zwiększeniem pobo-ru prądu, w najgorszym – błędnym działaniem układu; do tej kwestii jeszcze będziemy wracać.

Fotografia 14 pokazuje mój model – zwróć uwagę, że wszystkie nieużywane wejścia zostały podłączone albo do masy, albo do plusa zasilana.

10

15

0 5 10 15Napięcie wejściowe [V]

Nap

ięci

e w

yjśc

iow

e [V

]

5

VCC = 15V

+a) b)

+

VCC

C1100µFFR

R1*

czułość

1/640106

R24,7k

T1BC548

RELD1

1N4148

VCC

C1100µF

C11µF

FR

R1*

czułość

U1A40106

1 2

R34,7k

R2 1M

T1BC548

RELD1

1N4148

C1100nF

A X

R1 100k (2,2k...1M)

(0nF...100µF)%

$

97

*

&

( )

^

Ponieważ inwertery kostki 40106 i bramki 4093 mają na wejściach wbudowane obwody zapewniające histerezę, można na nich zrealizować najprostsze generatory według rysun-ku 15. Po włączeniu zasilania konden-sator C1 jest rozładowany, napięcie na nim i na wejściu A jest równe zeru. Jest to stan niski, więc na wyjściu X panuje stan wysoki i kondensator ładuje się prądem płynącym przez re-zystor R1. Gdy napięcie na kondensa-torze dojdzie do górnego progu przełą-czania wejścia A, stan wyjścia zmieni się na niski i kondensator zacznie się rozładowywać. Gdy napięcie spadnie do dolnego progu przełączania, stan wyjścia zmieni się na wysoki, kon-densator znów zacznie się ładować i zacznie się kolejny cykl. Rysunek 16, zrzut z ekranu oscyloskopu, pokazuje przebiegi w punktach A (czerwony), X (niebieski) zmontowanego przeze mnie modelu z elementami R=100 kΩ i C=100 nF – fotografia 17.

Co ciekawe, taki generator może z powodzeniem pracować także bez

+

a)

we

wy

wewy

b)

c)

R1R2G ≈

R1R2G =

R1

zwykły inwerter

R1R2

zwykły inwerter

R1R2

wzmacniaczoperacyjny

we

wy

we

wy

R1 R2

dwa zwykłe inwertery

R1 R2

bufor nieodwracający (np. 4050)

a)wy

b)

H – praca

L – spoczynek

R1

R2

4093

C1

A

B

X

wy

R1

4093

C1

A

B

X

q

98 m.technik - www.mt.com.pl

Na warsztacieSZ

KOŁA

Pozi

om te

kstu

: śre

dnio

trud

ny

PRAKTYCZNY KURS ELEKTRONIKI

kondensatora C1! Rysunek 18 pokazuje przebieg na wyjściu (niebieski) i w punkcie A (czerwony) przy C1=0, gdy R1 wynosi 100 kΩ oraz 2,2 kΩ. Wytwarzany wtedy przebieg ma dużą czę-stotliwość, nawet ponad 5 MHz. W rzeczywistości pojemność nie jest równa zeru, tylko jest sumą pojemności montażowych oraz wewnętrznej pojemności wejścia inwertera (około 5...10 pF), a dodatkowe znaczenie mają opóźnienia wewnątrz inwertera – do tych zagadnień jeszcze wrócimy.

Praca w roli generatora jest możliwa z uwagi na histerezę na wejściu. Nie da się natomiast w ten sposób zrealizować

a)

b)

c)

10...100kR1=2,2k...1M

H - praca

L - spoczynek

R1R2

1nF...1µF

C1

R1R2

NANDNAND

C1

L - praca

H - spoczynek

R1R2

NORNOR

C1

w

e

r t

y

99

generatorów na jednym zwykłym inwerterze z kostki 4069, 4049 czy 7404. W takich układach włączenie rezystora między wejściem a wyj-ściem oznacza wprowadzenie ujemnego sprzę-żenia zwrotnego. W układzie z rysunku 19a na wejściu i wyjściu ustawi się napięcie stałe zbliżone do połowy napięcia zasilania, równe napięciu progowemu (przełączania) tej bramki. Dodanie jeszcze jednego rezystora według ry-sunku 19b pozwala zrealizować... wzmacniacz odwracający, niedosko-nały odpowiednik zna-nego nam już wzmac-niacza odwracającego według rysunku 19c. Proste wzmacniacze według rysunku 19b są wykorzystywane bardzo rzadko. Nie zbadamy ich zalet i wad, ponie-waż w zestawie EdW09 mamy tylko bardziej skomplikowane bramki z histerezą na wejściu.

A na marginesie: z dwóch „zwykłych” inwerterów lub jednego bufora można zbudo-wać układ Schmitta z histerezą według rysunku 20, gdzie progi przełączania są wyzna-czone przez stosunek wartości rezystorów.

Wracamy do najprostszych generatorów, które często są realizowane w wersji z wejściem sterują-cym na bramce NAND z wejściami Schmitta według rysunku 21a. Gdy na wejściu sterującym A pa-nuje stan niski, na wyjściu X i w punkcie B jest stan wysoki, generator nie pracuje i wcale nie po-biera prądu. Co istotne, kondensator C1 jest naładowany, co jest korzystne, gdy miałby to być kon-densator elektrolityczny (pozostając pod napięciem, jest zaformowany, nie traci pojemności i ma znikomy prąd upływu). Takie generatory można też realizować z diodami według rysunku 21b. Dwie rezystancje niezależnie określają czasy ładowania i rozładowania kondensatora, co zmie-nia nachylenie zboczy „trójkąta” w punkcie B i wypełnienie przebie-gu na wyjściu X.

Na pozór takie ge-neratory z jednym in-werterem „ze szmitem” są bardzo atrakcyjne, jednak ich poważną wadą jest mała stabil-ność częstotliwości. Pochodzący z katalogu kostki CD40106 rysu-nek 22 przedstawia możliwy rozrzut napięć progowych i szerokości histerezy tych inwer-terów. Z uwagi na tak duży rozrzut między

+

wy

RS

VCC

10...100k

U1A1213

U1F

R1, R2 = 2,2k...1MΩ1nF...1µF

D1

R1

D2

R2C1

C2100µF

R2 R1

1011

U1E

89

U1D65

U1C

43

U1B

21

8

9

10

U1C

U1B

U1D

R5 2,2kR6 2,2k

U1A

C2 100n

C3 100n

C1 100n

3

R4 2,2k

1

6 5

12

132 4

11R2

1M

R3 1M

R1

1M

U1F U1E

u

i

o

100 m.technik - www.mt.com.pl

Na warsztacieSZ

KOŁA

Pozi

om te

kstu

: śre

dnio

trud

ny

egzemplarzami, nie sposób obliczyć częstotliwości pracy. Natomiast w pierwszym, zgrubnym przy-bliżeniu można przyjąć, że f ~ 1/RC.

Z uwagi na rozrzuty i różnice między egzemplarzami, po wymianie układu częstotliwość pra-cy będzie inna z uwagi na inne wartości napięć progowych i inną szerokość histerezy. Ale to nie wszystko. Częstotliwość zależy też od temperatury, ponieważ temperatura zmienia wartość progów przełączania. Zależy ponadto od wartości napięcia zasilania.

Rysunek 23 pokazuje zrzuty z ekranu oscyloskopu przebiegów w punktach A (czerwony), X (nie-bieski) układu z rysunku 15 i fotografii 17, zdjęte przy napięciach zasilania UZ równych 3 V, 7 V, 12 V. Jak widać, częstotliwość zmienia się od 39,68 Hz przy 3 V do 71,43 Hz przy 12 V, czyli prawie dwukrotnie. Takie proste generatory mogą się sprawdzić wyłącznie w zastosowaniach niewymagają-cych stabilności.

Dużo lepszą stabilność ma tak zwany klasyczny generator dwubramkowy według rysunku 24a. Wersje z rysunku 24b i 24c mają dodatkowo wejście sterujące. W takim generatorze jak najbardziej mogą, a nawet powinny, pracować zwykłe inwertery lub bramki, ale my wykorzystamy posiadane inwertery 40106 i bramki 4093 „ze szmitem” .

Kondensator C1 musi być kondensatorem niebiegunowym (stałym). Nie można tu zastosować pojedynczego „elektrolita”. Zbadałem stabilność „napięciową” takiego generatora z elementami R1=100 kΩ, C1 = 100 nF, R2=100 kΩ (fotografia 25). Rysunek 26, zrzut ekranu oscyloskopu, poka-zuje, że stabilność jest znacznie lepsza niż generatora badanego wcześniej – częstotliwość zmienia się tylko o około 25%.

Możesz zbudować praktyczny generator warsztatowy według rysunku 27 i fotografii 28. Dwie dio-dy pozwalają niezależnie i w szerokim zakresie ustawiać czas trwania dodatniego impulsu (R2) oraz czas trwania przerwy (R1), czyli regulować współczynnik wypełnienia impulsów.

Na koniec zrealizujmy zaskakująco efektowny, a bardzo prosty efekt świetlny wirujące kółko, zbu-dowany na jednym układzie scalonym według rysunku 29 i fotografii 30. Wykorzystujemy tu bardzo rzadko spotykany układ generatora z trzema ogniwami opóźniającymi RC. Diody warto rozmieścić na obwodzie koła, co da efekt wirowania. Działanie mojego modelu można obejrzeć na filmiku, dostęp-nym w Elportalu.

Na koniec jeszcze raz przypominam, że na schematach układów cyfrowych z zasady nie zaznacza się końcówek zasilania, które zawsze powinny być podłączone.

Oczywiście wszystkie przedstawione układy można modyfikować i dostosować do swoich potrzeb. Można też zrealizować wiele pokrewnych układów z generatorami i bramkami.

Zachęcam do eksperymentów! Piotr Górecki

PRAKTYCZNY KURS ELEKTRONIKI

p

101