16
w numerze: Wystawa w Grzybowie str. 8 str. 2 str. 16 Fundusze unijne Wernisaż Anastazji Fietisovej Rozmowa z Tomaszem Szymkowiakiem cd. str. 3 str. 5 Dzień Strażaka str. 15 Powiatowe dożynki w Kołaczkowie W słoneczną niedzielę, 5 września, świętowano dożynki powiatowo-gminne w Kołaczkowie. Eg- zotyczne występy zespołów folklorystycznych z Europy i Azji, a przede wszystkim gwiazda wieczoru – Kombii, przyciągnęły rzesze widzów. Podczas uroczystości odznaczono zasłużonych dla rolnictwa, wręczono statuetki lider powiatu i laur starosty wrzesińskiego. Imprezę zorganizowało Starostwo Po- wiatowe we Wrześni oraz Urząd Gminy w Kołaczkowie. Na święto plonów przyjechał jeden z najbardziej topowych polskich zespołów – Kombii Jak zostaną wykorzystane pienią- dze? W 2011 zacznie się remont ka- pitalny nawierzchni na ponad pięcio- kilometrowym odcinku, do tego re- mont chodnika o długości prawie ki- lometra, wykonanie oznakowania po- ziomego jezdni, likwidacja starego oznakowania pionowego i zastąpie- nie go odblaskowym, montaż porę- czy sprężystych na nasypach i prze- Ponad milion na drogę w Rudzie Komorskiej W przyszłym roku ruszy re- mont kolejnej drogi powiato- wej – tym razem na odcinku od granicy powiatu jarocińskiego w Rudzie Komorskiej do drogi wojewódzkiej nr 442. Wielkość dofinansowania przyznanego z Europejskiego Funduszu Roz- woju Regionalnego to dokład- nie 1 175 000 zł. Projekt powia- tu wrzesińskiego zajął pierwsze miejsce na liście rankingowej. pustach, odmulenie rowów drogo- wych. Inwestycja jest wyjątkowo po- trzebna, bo droga znajduje się w tak złym stanie, że zagraża bezpieczeń- stwu użytkowników. Remont powi- nien też poprawić atrakcyjność tury- styczną terenów nadwarciańskich. To kolejna inwestycja na drogach powiatowych. W 2007 roku przebudo- wano drogę Kołaczkowo-Wszembórz o długości ponad trzech kilometrów. Powiat pozyskał na tę inwestycję do- finansowanie z Europejskiego Fundu- szu Rozwoju Regionalnego w wyso- kości ponad 1,7 mln zł. Z tego samego źródła pochodziły pieniądze na rozpo- czętą w tym roku przebudowę i rozbu- dowę odcinka Tarnowa-Spławie-No- wa Wieś Podgórna drogi powiatowej Pyzdry-Nowa Wieś Podgórna na dłu- gości ponad sześciu kilometrów. Na ten cel uzyskano 2,3 mln zł. Karol Balicki W 2007 r. w ramach ZPORR 2004-2006 przebudowano drogę powiatową Kołaczkowo-Wszembórz Wsparcie dla rolników str. 4 cd. str. 2 ZALEW NIEMOCY, czyli błędne koło spółek wodnych Od lat rolnicy narzekają na opłakany stan urządzeń melioracyjnych. Pre- tensje kierują do biur* przy ulicy Czerniejewskiej, gdyż tam właśnie upatru- ją źródła swoich nieszczęść. „Płacimy składki, a wy nic nie robicie”, „od dzie- sięciu lat nikogo nie było na moim polu”, „wypisuję się z tego bajzlu, nie będę więcej płacił na darmozjadów” – wykrzykują oburzeni. Na to „biurowi” z Czerniejewskiej odszczekują się rolnikom: „przecież za te nędzne grosze (czytaj: składki), które płacicie, nic się nie da zrobić”, „ledwo pieniędzy star- cza na usuwanie awarii”, „nie dajemy rady”. Tak naprawdę i jedni, i drudzy mają rację. Lata upływają, „biurowi” swoje, rol- nicy swoje, a na polach codziennie rok po roku zamulone rowy zarastają szuwa- rami, krzewami i na koniec drzewami, poprzerywane dreny nie odbierają wody, zastawki już dawno zapomniały do czego służą, a co sprytniejsi rolnicy instalu- ją różnego rodzaju „wynalazki”, które tylko pogłębiają chaos. Sytuacja ta trwałaby z pewnością jeszcze długie lata, gdyby nie tegorocz- na wielka woda. Pozalewane są pola, niszczeje zboże, gniją buraki, kukurydza, ziemniaki – prawdziwa klęska. Rolnicy szukają ratunku, zdesperowani wzajem- nie skaczą sobie do oczu, poszukują winnych, domagają się ogłoszenia klęski żywiołowej i odszkodowań. Jadą z delegacją do wojewody. Wojewoda odsy- ła ich do marszałka, marszałek do wojewody, urzędnicy wojewódzcy wysyłają skargi do centrali, na koniec teczkę z ich sprawą wpinają do zielonego segrega- tora – i załatwione. Ale woda nie ustępuje, deszcz leje bez opamiętania, na nic modły i zaklęcia. W końcu rolnicy zwracają się o pomoc do powiatu. Stąd nasze zdecydowane zaangażowanie w tę sprawę i projekty naprawy systemu. Pytanie, które sobie dzisiaj zadajemy, brzmi: co dalej robić? Z tego, że problem jest poważny i nie da się go dalej ignorować, zdają sobie sprawę już chyba wszyscy. Z wyjątkiem może niektórych „działaczy spółkowych”. Poszukując odpowiedzi na to pytanie, należy zacząć od diagnozy: 1. Urządzenia melioracyjne są przestarzałe i zdewastowane. 2. Cieki szczegółowe i podstawowe pozostają niedrożne, niektóre figuru- ją tylko na mapach. 3. Zbiorniki retencyjne nie spełniają swojej roli – z różnych przyczyn. 4. Inwestycje hydrologiczne są znikome. 5. Nie ma systemowych prac melioracyjnych. 6. Istniejące (i trwające) struktury organizacyjne są kosztowne i niewydolne. 7. Mamy do czynienia z rozproszeniem kompetencyjnym (Związek Spółek Wodnych, Wielkopolski Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych). 8. Sytuację pogarsza mizeria finansowa i brak aktywności w pozyskiwaniu środków zewnętrznych Jak nakazuje zwyczaj, dożyn- ki rozpoczęła msza w kościele św. Ap. Szymona i Judy Tadeusza. Była to msza dziękczynno-błagalna. Pro- boszcz Alojzy Piątek przekonywał rol- ników, że mimo tegorocznego nie- urodzaju warto dziękować za to, co posiadamy: – Dziękczynienie jest od- powiedzią na dar, jaki otrzymujemy, w tym przypadku zboże i wszelkie pło- dy ziemi, które pozwalają żyć. Dziękuj- my Bogu za swoich bliskich, za dzieci i za chleb potrzebny nam do życia. Odmówiono modlitwę błagalną o ukończenie żniw i pomyślność. Kolo- rowy korowód, w którym przeszli mię- dzy innymi gospodarze dożynek, dele- gacje wieńcowe oraz poczty sztanda- rowe, ruszył sprzed kościoła na boisko w kołaczkowskim parku, gdzie odby- ła się główna część uroczystości. Wśród zaproszonych gości znaleźli się Ma- rek Woźniak, marszałek województwa wielkopolskiego, Krystyna Poślednia, członek zarządu województwa wielko- polskiego, senator Piotr Gruszczyński, przedstawiciele władz samorządowych gmin i jednostek organizacyjnych po- wiatu wrzesińskiego.

Przegląd Powiatowy Nr 82 - wrzesień 2010

Embed Size (px)

DESCRIPTION

Biuletyn Informacyjny Powiatu Wrzesińskiego

Citation preview

Page 1: Przegląd Powiatowy Nr 82 - wrzesień 2010

w numerze:

Wystawa w Grzybowie

str. 8

str. 2

str. 16

Fundusze unijne

Wernisaż Anastazji Fietisovej

Rozmowa z Tomaszem Szymkowiakiem

cd. str. 3

str. 5

Dzień Strażaka

str. 15

Powiatowe dożynki w Kołaczkowie

W słoneczną niedzielę, 5 września, świętowano dożynki powiatowo-gminne w Kołaczkowie. Eg-zotyczne występy zespołów folklorystycznych z Europy i Azji, a przede wszystkim gwiazda wieczoru – Kombii, przyciągnęły rzesze widzów. Podczas uroczystości odznaczono zasłużonych dla rolnictwa, wręczono statuetki lider powiatu i laur starosty wrzesińskiego. Imprezę zorganizowało Starostwo Po-wiatowe we Wrześni oraz Urząd Gminy w Kołaczkowie.

Na święto plonów przyjechał jeden z najbardziej topowych polskich zespołów – Kombii

Jak zostaną wykorzystane pienią-dze? W 2011 zacznie się remont ka-pitalny nawierzchni na ponad pięcio-kilometrowym odcinku, do tego re-mont chodnika o długości prawie ki-lometra, wykonanie oznakowania po-ziomego jezdni, likwidacja starego oznakowania pionowego i zastąpie-nie go odblaskowym, montaż porę-czy sprężystych na nasypach i prze-

Ponad milion na drogę w Rudzie Komorskiej

W przyszłym roku ruszy re-mont kolejnej drogi powiato-wej – tym razem na odcinku od granicy powiatu jarocińskiego w Rudzie Komorskiej do drogi wojewódzkiej nr 442. Wielkość dofi nansowania przyznanego z Europejskiego Funduszu Roz-woju Regionalnego to dokład-nie 1 175 000 zł. Projekt powia-tu wrzesińskiego zajął pierwsze miejsce na liście rankingowej.

pustach, odmulenie rowów drogo-wych. Inwestycja jest wyjątkowo po-trzebna, bo droga znajduje się w tak złym stanie, że zagraża bezpieczeń-stwu użytkowników. Remont powi-nien też poprawić atrakcyjność tury-styczną terenów nadwarciańskich.

To kolejna inwestycja na drogach powiatowych. W 2007 roku przebudo-wano drogę Kołaczkowo-Wszembórz o długości ponad trzech kilometrów. Powiat pozyskał na tę inwestycję do-fi nansowanie z Europejskiego Fundu-szu Rozwoju Regionalnego w wyso-kości ponad 1,7 mln zł. Z tego samego źródła pochodziły pieniądze na rozpo-czętą w tym roku przebudowę i rozbu-dowę odcinka Tarnowa-Spławie-No-wa Wieś Podgórna drogi powiatowej Pyzdry-Nowa Wieś Podgórna na dłu-gości ponad sześciu kilometrów. Na ten cel uzyskano 2,3 mln zł.

Karol Balicki

W 2007 r. w ramach ZPORR 2004-2006 przebudowano drogę powiatowąKołaczkowo-Wszembórz

Wsparcie dla rolników

str. 4

cd. str. 2

ZALEW NIEMOCY, czyli błędne koło spółek wodnych

Od lat rolnicy narzekają na opłakany stan urządzeń melioracyjnych. Pre-tensje kierują do biur* przy ulicy Czerniejewskiej, gdyż tam właśnie upatru-ją źródła swoich nieszczęść. „Płacimy składki, a wy nic nie robicie”, „od dzie-sięciu lat nikogo nie było na moim polu”, „wypisuję się z tego bajzlu, nie będę więcej płacił na darmozjadów” – wykrzykują oburzeni. Na to „biurowi” z Czerniejewskiej odszczekują się rolnikom: „przecież za te nędzne grosze (czytaj: składki), które płacicie, nic się nie da zrobić”, „ledwo pieniędzy star-cza na usuwanie awarii”, „nie dajemy rady”.

Tak naprawdę i jedni, i drudzy mają rację. Lata upływają, „biurowi” swoje, rol-nicy swoje, a na polach codziennie rok po roku zamulone rowy zarastają szuwa-rami, krzewami i na koniec drzewami, poprzerywane dreny nie odbierają wody, zastawki już dawno zapomniały do czego służą, a co sprytniejsi rolnicy instalu-ją różnego rodzaju „wynalazki”, które tylko pogłębiają chaos.

Sytuacja ta trwałaby z pewnością jeszcze długie lata, gdyby nie tegorocz-na wielka woda. Pozalewane są pola, niszczeje zboże, gniją buraki, kukurydza, ziemniaki – prawdziwa klęska. Rolnicy szukają ratunku, zdesperowani wzajem-nie skaczą sobie do oczu, poszukują winnych, domagają się ogłoszenia klęski żywiołowej i odszkodowań. Jadą z delegacją do wojewody. Wojewoda odsy-ła ich do marszałka, marszałek do wojewody, urzędnicy wojewódzcy wysyłają skargi do centrali, na koniec teczkę z ich sprawą wpinają do zielonego segrega-tora – i załatwione. Ale woda nie ustępuje, deszcz leje bez opamiętania, na nic modły i zaklęcia. W końcu rolnicy zwracają się o pomoc do powiatu. Stąd nasze zdecydowane zaangażowanie w tę sprawę i projekty naprawy systemu.

Pytanie, które sobie dzisiaj zadajemy, brzmi: co dalej robić? Z tego, że problem jest poważny i nie da się go dalej ignorować, zdają sobie sprawę już chyba wszyscy. Z wyjątkiem może niektórych „działaczy spółkowych”.

Poszukując odpowiedzi na to pytanie, należy zacząć od diagnozy:1. Urządzenia melioracyjne są przestarzałe i zdewastowane.2. Cieki szczegółowe i podstawowe pozostają niedrożne, niektóre fi guru-

ją tylko na mapach.3. Zbiorniki retencyjne nie spełniają swojej roli – z różnych przyczyn.4. Inwestycje hydrologiczne są znikome.5. Nie ma systemowych prac melioracyjnych. 6. Istniejące (i trwające) struktury organizacyjne są kosztowne i niewydolne. 7. Mamy do czynienia z rozproszeniem kompetencyjnym (Związek Spółek

Wodnych, Wielkopolski Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych).8. Sytuację pogarsza mizeria fi nansowa i brak aktywności w pozyskiwaniu

środków zewnętrznych

Jak nakazuje zwyczaj, dożyn-ki rozpoczęła msza w kościele św. Ap. Szymona i Judy Tadeusza. Była to msza dziękczynno-błagalna. Pro-boszcz Alojzy Piątek przekonywał rol-ników, że mimo tegorocznego nie-urodzaju warto dziękować za to, co posiadamy: – Dziękczynienie jest od-powiedzią na dar, jaki otrzymujemy, w tym przypadku zboże i wszelkie pło-dy ziemi, które pozwalają żyć. Dziękuj-my Bogu za swoich bliskich, za dzieci i za chleb potrzebny nam do życia.

Odmówiono modlitwę błagalną o ukończenie żniw i pomyślność. Kolo-rowy korowód, w którym przeszli mię-dzy innymi gospodarze dożynek, dele-gacje wieńcowe oraz poczty sztanda-rowe, ruszył sprzed kościoła na boisko w kołaczkowskim parku, gdzie odby-ła się główna część uroczystości. Wśród zaproszonych gości znaleźli się Ma-rek Woźniak, marszałek województwa wielkopolskiego, Krystyna Poślednia, członek zarządu województwa wielko-polskiego, senator Piotr Gruszczyński, przedstawiciele władz samorządowych gmin i jednostek organizacyjnych po-wiatu wrzesińskiego.

Page 2: Przegląd Powiatowy Nr 82 - wrzesień 2010

www.wrzesnia.powiat.pl2 Aktualności 17 września 2010

cd. ze str. 1

42. sesja Rady PowiatuPrzewodniczący Rady Powiatu we Wrześni informuje, że 42. sesja Rady

Powiatu odbędzie się 30 września o godz. 16.00 (sala konferencyjna Powia-towego Urzędu Pracy we Wrześni, ul. Wojska Polskiego 2, I piętro).

Porządek obrad zostanie udostępniony na stronie internetowej:www.wrzesnia.powiat.pl.

Tak wygląda większość rowów melioracyjnych

AbecadłoIwony Ziętkiewicz

27 września (poniedziałek) wszystkie sprawy związane z rejestracją i wyrejestrowaniem pojazdów

odbywać się będą po godzinie 12:00Za zaistniałe utrudnienia przepraszamy.

Wydział Komunikacji i Transportu Starostwo Powiatowe we Wrześni, ul. Chopina 10

Minister rolnictwa i rozwoju wsi Marek Sawicki 7 września podpisał nowelizację rozporządzenia w spra-wie przyznawania pomocy z działa-nia „Różnicowanie w kierunku działal-ności nierolniczej”, dzięki czemu rolni-cy poszkodowani przez powódź czy osunięcia ziemi będą mogli otrzymać wyższe dofi nansowanie. Dla poszko-dowanych przez powodzie i osunię-cia ziemi rolników zwiększony zo-stał poziom dofi nansowania z 50% do 80% poniesionych kosztów na realizację przedsięwzięć gospodar-czych nie związanych z rolnictwem. Z wyższego dofi nansowania będą również mogli skorzystać rolnicy, którzy już złożyli wnioski o przyzna-nie wsparcia z działania „Różnicowa-

Wsparcie dla rolników poszkodowanych przez powódź

Agencja Restrukturyzacji i Mo-

dernizacji informuje, że rolnicy

poszkodowani przez tegorocz-

ne powodzie będą mogli skorzy-

stać ze specjalnego wsparcia ofe-

rowanego w ramach Programu

Rozwoju Obszarów Wiejskich na

lata 2007 - 2013.

nie w kierunku działalności nierolni-czej”. Wystarczy tylko, że dostarczą do swojego oddziału regionalnego infor-mację o wystąpieniu w ich gospodar-stwach strat wraz z opinią wojewody. W przypadku, gdy wnioskodawca nie posiada jeszcze takiej opinii, możliwe będzie dostarczenie tego dokumen-tu w terminie późniejszym. Na po-informowanie swojego oddziału re-gionalnego o zniszczeniach wywoła-nych powodziami i osunięciami zie-mi wnioskodawcy mają do 60 dni od momentu wejścia w życie przepisów znowelizowanego rozporządzenia MRiRW. Maksymalna kwota dofi nan-sowania wynosi 100 tys. zł.

Agencja Restrukturyzacji i Mo-dernizacji Rolnictwa informuje rów-nież, że już wkrótce rolnicy poszko-dowani przez powódź będą mogli skorzystać z pomocy w ramach spe-cjalnego, nowego działania nr 126 uruchamianego w ramach Progra-mu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2007-2013, noszącego nazwę „Przywracanie potencjału produkcji rolnej zniszczonego w wyniku wy-stąpienia klęsk żywiołowych oraz

wprowadzenie odpowiednich dzia-łań zapobiegawczych”. To wsparcie dla rolników, których straty w upra-wach rolnych, zwierzętach gospo-darskich lub rybach wyniosły śred-nio powyżej 30% wielkości śred-niej rocznej produkcji rolnej z trzech ostatnich lat albo z trzech lat w okresie pięcioletnim poprzedzają-cym rok, w jakim wystąpiła szkoda, z pominięciem roku o najwyższej i najniższej wielkości produkcji w gospodarstwie rolnym, przy czym minimalna wysokość szkód w bu-dynkach, budowlach, maszynach lub urządzeniach służących do pro-dukcji rolnej, sadach lub plantacjach wieloletnich albo stadach podsta-wowych zwierząt gospodarskich nie będzie mniejsza niż 10 tys. zł.

Maksymalna kwota dofi nansowa-nia, jaką może otrzymać poszkodo-wany, wynosi 300 tys. złotych i może pokryć w 90% koszty kwalifi kowane poniesione przez rolnika na inwesty-cje związane z odtworzeniem pro-dukcji w jego gospodarstwie.

BP ARiMR Września

ZALEW NIEMOCY, czyli błędne koło spółek wodnych

Asertywność – ważne, aby umieć dostosować się do różnych sytuacji i przyjmować słowa krytyki i pochwały.

Borzykowo – miejscowość, z którą jestem związana od niemal dwudzie-stu lat. Poznałam tu wielu wspania-łych i życzliwych ludzi. Chciałabym, aby przy dobrej współpracy wieś się rozwijała i piękniała z roku na rok.

Ciasto – nie tylko jestem łasu-chem, ale lubię też je wypiekać.

Dzieciństwo – beztroskie życie, coś, za czym bardzo tęsknię, oraz ro-dzice, którzy już odeszli.

Europa – marzę, by ją zwiedzić.

Fotografi e – ważne pamiątki ro-dzinne, jednak na papierze, a nie w wersji elektronicznej.

Góry – wstyd się przyznać, ale ni-gdy tam nie byłam.

Hart ducha – zdolność cierpli-wego trwania w nadziei i wierze, wbrew otaczających nas pokusom.

Iwona Ziętkiewicz urodzona w 1971 roku w Drezdenku. Ukończyła Technikum Żywienia Zbioro-

wego w Gorzowie Wielkopolskim. Wraz z rodzicami i trzema siostrami mieszkała w Strzelcach Kra-

jeńskich, 20 lat temu swe życie związała z Borzykowem. Razem z mężem prowadzi gospodarstwo rol-

ne. Poszła w ślady teścia, Stanisława Ziętkiewicza, i w 2006 roku została wybrana sołtysem wsi Bo-

rzykowo, jest też radną gminy Kołaczkowo. W organizowanym w tym roku przez Starostwo Powiato-

we we Wrześni konkursie Borzykowo wygrało w kategorii: najpiękniejsza wieś.

Image – staram się dobrze wy-glądać.

Jeziora – dużo ich w moich ro-dzinnych stronach, tu ich mi brakuje.

Kłamstwo – nawet najgorsza prawda jest lepsza.

Lato – moja ulubiona pora roku.

Miłość – mąż Maciej i rodzina.

Nadzieja – nigdy jej nie tracę.

Ogrodnictwo – coś, co mnie in-teresuje i czym lubię się zajmować, choć nie zawsze mam na to czas.

Pieniądze – szczęścia nie dają, ale gdy ich brak, to dobrze nie jest.

Rozum i rozsądek – obym ich nigdy nie straciła.

Synowie – trzech wspaniałych: Szymon – 19 lat, Marcin – 16 lat oraz najmłodszy Patryk – 4 lata.

Tolerancja – tak bardzo ważna w dzisiejszych czasach – każdy czło-wiek zasługuje na równe szanse.

Upadek – czasami trzeba upaść, żeby się podnieść.

Wytrwałość – w życiu napoty-kamy wiele przeszkód, ważne, aby znaleźć siłę, by je pokonać.

Zdrowie – lepiej nie narzekać, oby gorzej nie było.

Życie – piękne, ale tak szybko upływa.

Zgodnie z samorządową ordynacją wyborczą premier RP Donald Tusk ogłosił termin wyborów samo-rządowych. Pierwsza tura odbędzie się 21 listopada, ewentualna druga – w przypadku wyborów prezy-dentów, burmistrzów i wójtów – 5 grudnia 2010 r.

Mieszkańcy powiatu wrzesińskiego będą wybierać przedstawicieli do rad gmin, powiatu oraz sejmiku woje-wództwa wielkopolskiego, a także, zgodnie z miejscem zamieszkania, burmistrzów Miłosławia, Nekli, Pyzdr i Wrze-śni oraz wójta Kołaczkowa.

Wybory samorządowe 21 listopada

Wnioski:Jeżeli istniejące struktury organizacyjne przez kilkadziesiąt lat nie były

zdolne skutecznie prowadzić prac melioracyjnych, doprowadzając tę część gospodarki wodnej do zapaści, to nie ma żadnej gwarancji, że uczynią to w najbliższych latach. To jednak sami rolnicy utworzyli związek spółek wodnych i przenieśli organ decyzyjny na ulicę Czerniejewską i tylko od ich woli zależy zmiana tego stanu rzeczy. Bez tej dobrowolnej decyzji, któ-ra jest warunkiem niezbędnym nowego projektu, o żadnej naprawie nie może być mowy. Zmiany powinny mieć charakter ewolucyjny poprzez przekształcenie istniejących struktur, a nie fi zyczną likwidację spółek.

Zarys projektu – trzy pierwsze kroki1. Walne Zgromadzenie Członków Spółki Wodnej podejmuje uchwałę o

wystąpieniu ze Związku Spółek Wodnych (najczęściej są to spółki obej-mujące swym zasięgiem teren jednej gminy, np. Kołaczkowo).

2. Rada Gminy podejmuje uchwałę o zmianie statutu lub regulaminu orga-nizacyjnego zakładu komunalnego, poszerzając zakres działań o sprawy związane z melioracjami.

3. Zakład Komunalny na podstawie uchwały Zarządu Spółki Wodnej sta-je się członkiem Spółki Wodnej i zajmuje się sprawami administracyjny-mi, pobiera składki i w ramach uzyskanych środków prowadzi taki zakres prac melioracyjnych, jaki zleci mu zarząd spółki. Wójt (burmistrz), kierownik zakładu, zarząd spółki działają na tym sa-

mym terenie i wszystkim musi zależeć, żeby w miarę szybko przywrócić pra-widłowe funkcjonowanie urządzeń melioracyjnych, m.in. poprzez pozyski-wanie dodatkowych środków fi nansowych czy skorzystanie z oferty Powia-towego Urzędu Pracy (roboty publiczne).

Zaletą takiego rozwiązania jest obniżenie kosztów administracyjnych oraz bardziej efektywne wykorzystanie majątku zakładów komunalnych. Spółki wodne w gminach uzyskują autonomię i większą sprawność działania.

W najbliższych tygodniach na zebraniach z rolnikami przy udziale wszystkich zainteresowanych stron zostaną przedstawione szczegółowe założenia projektu. Decyzję podejmą sami rolnicy.

Opracowanie przy współpracy z Komisją Ochrony Środowiska, Gospodarki Wodnej, Rolnictwa i Leśnictwa

*Przy ulicy Czerniejewskiej mają swoją siedzibę dwie organizacje zajmujące się spra-wami melioracji: Związek Spółek Wodnych oraz Wielkopolski Zarząd Melioracji i Urzą-dzeń Wodnych.

Page 3: Przegląd Powiatowy Nr 82 - wrzesień 2010

[email protected] Dożynki 317 września 2010

cd. ze str. 1

Powiatowe dożynki w Kołaczkowie

Obrzęd dożynkowy wykonał Ze-spół Pieśni i Tańca Polanie z Trzcianki koło Opalenicy. Podczas ceremonii Dionizy Jaśniewicz, starosta wrze-siński, i Wojciech Majchrzak, wójt Kołaczkowa, otrzymali z rąk staro-stów dożynek Donaty Wojciechow-skiej i Stefana Waszaka bochen chle-ba, który rozdzielili między zebra-nych. Donata Wojciechowska od lat prowadzi z mężem gospodarstwo rolno-sadownicze o powierzchni 23 ha w Pyzdrach, a Stefan Waszak – rolnik, przedsiębiorca i społecz-nik – gospodaruje wraz z rodziną na 300 hektarach.

Przemowy…W przemówieniach gospoda-

rze i goście poruszali temat żywo in-teresujący rolników – nieurodzaj wy-wołany zalaniem pól. Wójt Kołaczko-wa zapraszał do solidarności: – Były głosy, że dożynki są niepotrzebne, nie ma się z czego cieszyć. Jednak to, co nas spotkało, powinno łączyć, nie dzielić. Starosta wrzesiński i marsza-łek województwa wielkopolskiego podnieśli problem niedrożnych ro-wów. – Nie ujarzmimy natury, mimo to powinniśmy rozpocząć pilne pra-ce nad zaniedbanym systemem gospo-darki wodnej – namawiał Dionizy Ja-śniewicz. – Zachęcam do nowego spoj-

rzenia na problem, co będzie wymaga-ło współpracy władz samorządowych i rolników. Z radnymi powiatowymi przy-gotowujemy ciekawy projekt, chciał-bym, żebyśmy wspólnie usiedli i go prze-dyskutowali. Marek Woźniak przeka-zał życzenia od prezydenta Bronisła-wa Komorowskiego, premiera Donal-da Tuska oraz marszałka Sejmu Grze-gorza Schetyny i powiedział: – Polskie systemy gospodarki wodnej wymagają znacznie większych nakładów i staran-

niejszej opieki. Trzeba znaleźć te pienią-dze. To jest nasz postulat do parlamentu. Kwestia braku inwestycji to jedna spra-wa, druga zaś to brak odpowiedzialno-ści, również właścicieli pól. Potrzebujemy wspólnej pracy i uporu, aby rozwiązać ten problem. Mogę już zapowiedzieć, że w przyszłym roku modernizowany bę-dzie Kanał Kołaczkowski. Prace będą kosztowały około 5 mln złotych. Tę in-formację publiczność powitała okla-skami.

…i nagrodyW święto plonów nagrodzono

ciężką pracę rolników. Odznaczenia-mi ministra rolnictwa i rozwoju wsi wyróżniono dwunastu gospodarzy. Starosta wrzesiński po raz pierwszy

wręczył statuetki lidera aktywnym osobom przyczyniającym się do prężnego rozwoju powiatu. Laurem starosty uhonorowano Ziemowita Jęczkowskiego, kierownika Ośrodka Doradztwa Rolniczego, który od lat działa na rzecz wsi. Rozstrzygnięto również konkursy na najładniejszą wieś i najbardziej zadbaną zagro-dę w powiecie. W kategorii: zagro-da nie prowadząca produkcji rolnej pierwsze miejsce wywalczyli Karo-

lina i Janusz Szkudlarkowie z Żydo-wa, drugie Barbara i Marcin Jóźwia-kowie z Podstolic, trzecie Justyna i Przemysław Śmidowiczowie z So-kolnik. Natomiast w kategorii zagro-da prowadząca produkcję wiejską triumfowali Małgorzata i Janusz Ry-chlińscy z Chlebowa, drugie miejsce zajęli Małgorzata i Jerzy Wawrzynia-kowie z Chlebowa, trzecie zaś Rena-ta i Rafał Robakowie, również z Chle-bowa. Za najładniejszą wieś komisja uznała Borzykowo, w głosowaniu czytelników „Przeglądu Powiatowe-go” wygrały Podstolice. Wszyscy lau-reaci otrzymali bony pieniężne.

Ofi cjalną część imprezy urozma-iciły żywiołowe tańce grup folklory-stycznych z Bułgarii, Litwy, Austrii,

Turcji i Izraela. Przyjechały one do Polski na zaproszenie Wielkopolskie-go Stowarzyszenia na Rzecz Rozwo-ju Obszarów Wiejskich i wystąpiły w ramach Międzynarodowego Fe-

stiwalu Folklorystycznego Eurofolk 2010. Występ został dofi nansowa-ny przez Lokalną Grupę Działania „Z Nami Warto”. Zaśpiewali również młodzi wokaliści z zespołu Crazy Vo-ice pod opieką Rafała Sekulaka.

Dożynkowe atrakcjeWieczorem zaproszono wszystkich

do wspólnej zabawy. Strzałem w dzie-siątkę był koncert Kombii, formacji na-leżącej do absolutnego topu polskiej

Z Nami Warto Lokalna Grupa Działania Zakład Produkcji Części Zamiennych do Maszyn Rolniczych KOWALSKIHotel BOSSELID, rodzinna fi rma KaczmarkówBiuro Podróży i Ubezpieczeń GROMADAZakład Przetwórstwa Mięsnego Stanisław Tomaszewski, Małgorzata Sobik, Sławomir TomaszewskiZakład Drogowy LewandowskiBimexPimaxGardexCentrum Ogrodnicze Zafi xBrowar FortunaCukiernia KuczoraCukiernia SzwarcFirma Tutti-FruttiKwiaciarnia KaprysTeresa Waszak, radna powiatowaFHU Mieszalnia Pasz Bukowe, Stefan WaszakPPHU Zakład Przetwórstwa Mięsnego PaszakZakład Przetwórstwa i Handlu Tadeusz Staśkiewicz

Spółdzielnia Mleczarska WrześniaCenos Sp. z o.o.P.P.H.U. NOW-POLFH MATTEO, Dariusz JurewiczROL-PAKEKKAZakład Usługowo-Naprawczy i Handlowy Halina CzwajdaSpółka Szymańscy s.c.Agropol SokołowoEugeniusz Pacyński Gospodarstwo Sadowniczo-RolnePSS Społem WrześniaHotel KosmowskiPre-Sano Salon fryzjerski ImpresjaWojciech Majchrzak, wójt Gminy KołaczkowoEugeniusz Plewiński, radny powiatowyLucyna Wietrzyńska, BorzykowoIwona Suchorska, ChlebowoMałgorzata Rychlińska, ChlebowoKrzysztof Kupś, ChlebowoGrażyna Szybko, KołaczkowoMonika Kaniewska, Wszembórz

Krispol Sp. z o.o.WIT-KAŹPKO.BP S. A.SKOK Wyszyńskiego we WrześniPowiatowy Bank Spółdzielczy we WrześniFAMIX BIS HurtowniaMach-PaszPani Teresa MedikaGraph-PackStudio Fotografi czne JAR-COLSklep Kopciuszek, Tania odzieżIwona Ziętkiewicz, sołtys BorzykowaJan Cicharski, sołtys ChlebowaRolnicza Spółdzielnia Usługowo-Handlowa KolaczkowoOsadkowski Raiff eisen Sp. z o.o.Zbigniew i Jerzy Mazurkiewicz Gospodarstwo Rolne Ampol-Merol GTC PyzdryKwiaciarnia Bacara Sklep Spożywczy Łukasz Adamski Godysław Staszak Gospodarstwo PszczelarskiePHU Jarosław Antkowiak PPHU Irpasz

Punkt Apteczny „Na zdrowie” Łukasz Ludwiczak, Tomasz Bączkowski Firma Jubilerska Andrzej WojciuchHenryk Bucik WrześniaPowiatowy Bank Spółdzielczy we Wrześni oddział KołaczkowoPPHU Znicz-Pol Zbigniew Kaniewski Zakład Malarsko-Budowlany KołaczkowoPrzedsiębiorstwo Usługowo Handlowe Tomasz PietrygaGolpasz S.A. Golub-DobrzyńFirma Handlowo-Usługowa Krzysztof MikołajczakK&L sp.j. PHU Transport, Krzysztoń, LudwiczakINFINITY-ECO Sp. z o.o.Sklep Drink ShopPiekarnia, Lucyna JaremaZakład Leczniczy dla Zwierząt, lek. wet. Józef NieradkaMarek Mietlicki, Pietrzyków KoloniaPrzedsiębiorstwo Handlowo-Usługowo-Produkcyjne ArkoPPHU Euro-Anpik Piotr KoszarekWA-MA Maciej WalickiSalon Spa Magdalena MaryańskaACM Alfa Metalcraft Corporation Sp. z o.o.

Sponsorzy święta plonów

Odznaczeniami ministerialnymi Za-służony dla rolnictwa wyróżnio-no: Eugeniusza Dębniaka, Zdzisława Idziaszka, Andrzeja Jankowskiego, Ry-szarda Kaczmarka, Janusza Nowaka, Lucjana Olszewskiego, Krzysztofa Pa-szaka, Pawła Stanisławskiego, Sylwe-stra Staszaka, Jolantę Szczepanow-ską, Józefa Urbaniaka, Henryka Waw-rzyniaka.

Osoby nagrodzone tytułem lidera powiatu: Wioletta Przybylska, Cze-sław Konieczny, Stefan Waszak, Ry-szard Urbaniak, Kazimierz Pawlak, Ka-zimierz Podlewski, Stanisław Kałużny, Andrzej Trzciński, Renata Nowak, Zo-fi a Przybylska, Ryszard Szaroleta, Hen-ryk Kotowicz.

Zespół folkorystyczny z Litwy

Starostowie dożynek Donata Wojciechowska i Stefan Waszak

sceny muzycznej, jak się wyraził kon-feransjer Andrzej Ogórkiewicz. Dla kil-kutysięcznej widowni muzycy zagrali nowe i starsze przeboje – choćby Poko-lenie, Zaczaruj mnie, Nasze rendez-vous. Bisowali trzy razy, a po występie chęt-nie pozowali do fotografi i z fanami.

Każdy mógł wziąć udział w lote-rii fantowej (do wygrania był między innymi 42’’ telewizor Panasonic, ku-chenka mikrofalowa Elektrolux i wy-cieczki do Berlina), spróbować wy-robów Spółdzielni Mleczarskiej we Wrześni, masarni Ksawerów oraz Pa-szak, Spółdzielni Społem Września, a także owoców z Agropolu i Gospo-darstwa Sadowniczo-Rolnego Eu-geniusza Pacyńskiego. Degustacje prowadziło Stowarzyszenie Gospo-darstw Agroturystycznych oraz ko-łaczkowskie Koło Gospodyń Wiej-skich. Na lubiących coś słodkiego cze-kał miód przy stoisku gospodarstwa pszczelarskiego ze Spławia. Młodzież prezentowała działania ekologiczne dofi nansowane przez Starostwo Po-wiatowe, wojowie z Grzybowa za-chęcali do strzelania z łuku, a Komen-da Powiatowa Policji zaprezentowała m.in. sposób ściągania odcisków pal-ców. Najmłodsi okupowali dmuchany zamek i mechanicznego byka, dorośli w namiocie Starostwa Powiatowego podziwiali kolekcję ręcznych haftów wykonanych przez gospodynie z So-kolnik oraz wystawę z kuźni Janusza Szkudlarka z Żydowa.

Imprezę zakończyła zabawa ta-neczna trwająca do późna.

Ewa Konarzewska-Michalak

Występ gwiazdy wieczoru Kombii zgromadził kilkutysięczną publiczność

fot.

M. J

adry

szak

fot.

M. J

adry

szak

fot.

M. J

adry

szak

Page 4: Przegląd Powiatowy Nr 82 - wrzesień 2010

www.wrzesnia.powiat.pl4 Fundusze unijne 17 września 2010

We wrześniu w Wielkopolsce rusza projekt „Akademia słońca”, który, jak zapewniają organizatorzy, podniesie wiedzę Wielkopolan o odnawialnych źródłach energii (OZE) na przykładzie kolektorów słonecznych.

Zamiana energii słonecznej na ciepło jest rozwiązaniem czystym i prostym, ponieważ słońce dostarcza nam jej nieprze-rwanie. Dzisiejsze technologie są na tyle zaawansowane, że energia słoneczna może być dostępna dla każdego, a przy tym ogranicza zużycie z paliw kopalnych.

Zasada jest prosta: kolektory znajdujące się na dachu lub w pobliżu domu ogrzewają płyn solarny, który przepływając rurami dostarcza ciepło do zbiornika wody użytkowej, wody grzewczej lub basenu.

Jaki wpływ kolektory mają na środowisko? Co można zyskać, stosując takie rozwiązania? Jak sfinansować taką inwestycję? Od-powiedzi na te pytania pojawią się w trakcie bezpłatnego dwugodzinnego szkolenia. Poza wykładami na temat OZE, analizą efek-tów stosowania kolektorów słonecznych i możliwością uzyskania dofinansowania z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej zaprezentowany zostanie film Jak przebiega instalacja kolektorów słonecznych w domkach jednorodzinnych, który zobrazuje montaż zestawów solarnych. Szczegóły na plakacie obok.

Projekt współfi nansowany jest z Europejskiego Funduszu Społeczne-go w ramach Programu Operacyjne-go Kapitał Ludzki. Partnerami pro-jektu są: powiat wrzesiński, gmina Kołaczkowo, Miłosław, Miasto i Gmi-na Nekla oraz Gmina i Miasto Pyzdry. Wartość przyznanego dofi nansowa-nia to 277 210 zł.

Do sierpnia przyszłego roku odbę-dzie się dziesięć szkoleń dotyczących między innymi pozyskiwania środ-ków z UE, zamówień publicznych, do-skonalenia standardów obsługi inte-resanta i gospodarowania mieniem gminy i powiatu. Przeszkolonych zo-stanie co najmniej sto osób.

WRLiFE

Powiat wrzesiński bardziej nowoczesny

15 września odbyła się konferencja rozpoczynająca serię szkoleń

Człowiek najlepsza inwestycja

Kolektory słoneczne

1 września rozpoczęła się realizacja projektu „Nowoczesny powiat wrzesiński – kompetentny urzędnik samorządowy”. Obejmuje on szkolenia dla urzędników starostwa powiatowego oraz urzę-dów gmin: Kołaczkowa, Miłosławia, Nekli i Pyzdr.

We wrześniu odbywają się spo-tkania przy ognisku oraz marsz na orientację. Głównym celem spotkań jest integracja społeczności lokalnej

Integracja w NekielcePo wakacyjnej przerwie rusza dalsza realizacja projektu „Jak

śpiewa las, łąka, pole…”, złożonego w ramach PROW 2007-2013, skierowanego głównie do mieszkańców Nekielki.

Nekielki, gminy Nekla i jej sąsiadów, a także zachęcenie młodych miesz-kańców do innego, bardziej eduka-cyjnego spędzania wolnego czasu.

Dobiegają też końca prace re-montowe świetlicy wiejskiej w Ne-kielce: maluje się ściany, powsta-je kominek i właz dachowy, trwa remont balustrady i schodów we-wnątrz budynku.

Katarzyna ZaworskaUMiG Nekla

Page 5: Przegląd Powiatowy Nr 82 - wrzesień 2010

[email protected] Sprawy społeczne 517 września 2010

Wrzesińskie Towarzystwo Kulturalne organizuje w roku szkolnym 2010/2011

kurs języka niemieckiegoPierwsze spotkanie odbędzie się 20 września (poniedziałek) o godzinie 17.00 w biblio-

tece TCL we Wrześni przy ul. Szkolnej 12.Najniższe we Wrześni opłaty za kurs. Serdecznie zapraszamy.

Przemysław Przybyła pełniący swoje stanowisko od 2006 roku był niezwykle aktywnym i zaangażo-wanym strażakiem. Dzięki jego sta-raniom prężnie działającą jednost-kę włączono do krajowego Syte-mu Ratowniczo-Gaśniczego. Zadbał również o jej wyposażenie w nowy sprzęt i samochód, druhom zapew-nił szkolenie z udzielania pomocy przedmedycznej.

Andrzej Janka, powiatowy ko-mendant OSP, wspomina: – Przemy-sław Przybyła zapisał się w pamięci ludzi jako niesamowicie rzetelny i su-mienny strażak, zawsze w pierwszym szeregu. Zasłużył się pracą społecz-ną wykonywaną na rzecz gminy. Miał opinię bardzo lubianego, koleżeń-skiego i bezkonfl iktowego człowieka.

Odszedł prezes OSP w BorzykowieW sierpniu zmarł Przemysław Przybyła, prezes borzykowskiej OSP. Miał 31 lat.

Mimo młodego wieku osiągnął wyso-ką pozycję w OSP.

Przybyła od dzieciństwa inte-resował się pożarnictwem. – Już w szkole brał udział w turniejach i szko-leniach – mówi Michał Stefański, prezes gminny OSP w Kołaczkowie. – Jako dorosły człowiek dużo wol-nego czasu poświęcał remizie i spra-wom gminy, pełnił funkcję drugie-go zastępcy prezesa gminnego OSP w Kołaczkowie. Miałem z nim dobry kontakt, wszystkie polecenia wykony-wał szybko i sprawnie.

Tymczasowo funkcję prezesa OSP w Borzykowie pełni wiceprezes Grze-gorz Przybyła. Wybory na to stanowi-sko odbędą się na przełomie stycznia i lutego przyszłego roku.

Ewa Konarzewska-Michalak

Dzień strażaka

Awansowano:• kapitanów Marka Mikołajczaka i Piotra Trawińskiego na starszego kapitana,• starszego aspiranta Sławomira Prusakiewicza na aspiranta sztabowego, • aspiranta Roberta Brzymyszkiewicza na starszego aspiranta, • młodszego ogniomistrza Roberta Gogolika na ogniomistrza,• starszych sekcyjnych Adriana Krauzego i Roberta Majchrzaka na młodszych ogniomistrzów,• sekcyjnych Macieja Krystkowiaka, Sławomira Pruchnika, Marka Nawrockiego na starszych sekcyjnych,• strażaka Grzegorza Zaworskiego na starszego strażaka.

Nagrodzono:• brygadiera Krzysztofa Orła, młodszego brygadiera Roberta Wojtkowiaka i aspiranta sztabowego Jacka Kasprzyka brązową odznaką „Zasłużony dla ochrony przeciwpożarowej”,• starszego aspiranta Roberta Nowaczyka brązowym medalem „ Za zasługi dla pożarnictwa”,• aspiranta sztabowego Przemysława Koniecznego dyplomem komendanta głównego PSP, • aspiranta sztabowego Sławomira Prusakiewicza, starszych ogniomistrzów Jana Kucię i Piotra Makowskiego oraz ogniomi-strza Macieja Niedzielskiego wyróżnieniami komendanta PSP we Wrześni i starosty wrzesińskiego.

Podczas zjazdu rozstrzygnięto konkurs „Asy Biznesu – wykorzysta-

Spotkanie klubów 4H

W dniach 10–12 września w Szepietowie (woj. białopodla-skie) odbył się krajowy zlot klu-bów edukacyjnych 4H. Uczest-niczyły w nich kluby z terenu powiatu wrzesińskiego: „Ten” z Otocznej, „Horizon” z Wrześni, „Drużyna marzeń” z Grzybowa i „Life” z Kołaczkowa. Spotka-nie klubów zorganizowały Fun-dacja Edukacyjna 4H w Polsce, Ambasada Amerykańska w War-szawie, Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz Podlaski Ośro-dek Doradztwa Rolniczego.

nie zasobów gminy”. Drugie miej-sce przyznano klubowi edukacyjne-mu 4H „Horizon” działającemu przy English House Studio Języków Ob-cych we Wrześni za realizację pro-jektu akcja wielkanocna „Bazia”. Po-nadto młodzież uczestniczyła w warsztatach dotyczących astrono-mii, dziennikarstwa czy projektowa-nia biżuterii. Zlot uatrakcyjniły wy-cieczki do Puszczy Białowieskiej i Muzeum Chopina w Żelazowej Woli.

Wyjazd zorganizowano dzięki pomocy Starostwa Powiatowego, Urzędu Miasta i Gminy Września, Klubu Twórczości Różnej „Cóś inne-go”, English House Studio Języków Obcych i rad rodziców ze szkół, przy których działają kluby 4H.

Zenon Rzymski

W środę 8 września strażacy z powiatu świętowali swój dzień. Odznaczono wyróżniają-cych się funkcjonariuszy i dru-hów, wręczono awanse. Przeka-zano też nowy sprzęt.

Zwyczajowo święto obchodzo-ne jest w maju, ale z powodu te-gorocznej powodzi przeniesio-no je na wrzesień. Na uroczysto-ści we Wrzesińskim Ośrodku Kul-tury obok mundurowych i druhów z powiatu obecni byli zaprosze-ni goście, między innymi zastęp-ca wielkopolskiego komendanta

wojewódzkiego PSP starszy bry-gadier Lech Janiak, dyrektor biura oddziału wojewódzkiego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP Andrzej Jankowski i wicestarosta Paweł Guzik.

Spotkanie było okazją do wrę-czenia odznaczeń, wyróżnień oraz awansów na wyższe stopnie pożar-nicze. Tytułem strażaka roku uhono-rowano Piotra Smolińskiego z OSP Nekla, działaczem roku został wójt Kołaczkowa Wojciech Majchrzak. Za najlepszą jednostkę uznano OSP Czeszewo.

Ofi cjalnie wręczono nowy sprzęt

Nie obyło się bez awansów

KP PSP we Wrześni. Jednostka otrzy-mała od darczyńców turbowentyla-tor nadciśnieniowy (fi rma Falck Me-dycyna), sorbent (Starostwo Powia-towe) oraz sprzęt ratownictwa me-dycznego (Stowarzyszenie „Drogo-wskaz”).

Straszy brygadier Lech Janiak zapowiedział termomodernizację budynku wrzesińskiej komendy: – Chcemy, by strażacy mieli lepsze warunki do codziennego funkcjo-nowania. Liczymy na wsparcie Woj-wódzkiego Funduszu Ochrony Środo-wiska i Gospodarki Wodnej. Część wy-datków pokryjemy z naszego budże-tu, będziemy również prosić o dofi -nansowanie samorządy.

W okolicznościowych przemó-wieniach podkreślano pracę straża-ków, ich wysiłek i zaangażowanie w usuwanie skutków tegorocznej po-wodzi. – W akcji brały udział 64 tysią-ce ochotników, z czego 600 w samym powiecie wrzesińskim. Chylę czoło przed tymi, którzy bezimiennie starali się o bezpieczeństwo naszego powia-tu – powiedział komendant powia-towy OSP Andrzej Janka.

Minutą ciszy uczczono pamięć zmarłego prezesa OSP w Borzyko-wie Przemysława Przybyły.

Ewa Konarzewska-Michalak

Ten, Horizon, Drużyna marzeń i Life

We Wrześni otwarto sklep z dopalaczami, w którym każdy, bez wzglę-du na wiek, może się zaopatrywać. Dzieci zyskały jeszcze łatwiejszy dostęp do substancji odurzających. Dopalacze są zamiennikami narkotyków, które działają na człowieka w bardzo podobny sposób.

Niewielka porcja może powodować wyluzowanie, większa halucynacje wzrokowe, lęk, utratę świadomości, przejściową utratę pamięci, zaburzenie równowagi, dreszcze, śmiech nie do opanowania lub wymioty. Handel tymi substancjami nie podlega karze – ale jest naganny.

Przeciwko sklepom z dopalaczami protestują kolejne miasta. Potrzeb-na jest stanowcza postawa społeczeństwa: rodziców, dyrektorów szkół, na-uczycieli, władz samorządowych i policji. Nie bądźmy obojętni.

Stowarzyszenie Pro Bono Familiae

Dopalacze w zasięgu dzieci!

Burmistrz WrześniWrzesińskie Towarzystwo Kulturalne

Unia Wrześnianzapraszają na

uroczystość patriotyczno-religijną,

która odbędzie się 17 września w 71. rocznicę agresji Armii Czerwonej na Polskę

• msza w kościele farnym we Wrześni o godzinie 17.00,• przemarsz na cmentarz parafi alny przy ul. Gnieź-

nieńskiej,• spotkanie uczestników uroczystości przy pomni-

ku katyńskim.

Prosimy wrześnian i mieszkańców okolicznych miejscowości o liczne przybycie. Zapraszamy de-legacje szkół, organizacji i instytucji – w miarę możliwości ze sztandarami.

Page 6: Przegląd Powiatowy Nr 82 - wrzesień 2010

www.wrzesnia.powiat.pl6 Gminy 17 września 2010

Ostatnia letnia impreza zaczę-ła się od konkursów artystycznych i sprawnościowych dla dzieci i ich rodziców. Były występy lokalnych grup, tajniki koreańskiej sztuki sa-moobrony rewelacyjnie przed-

Zakończenie letnich imprez w Pyzdrach

Festyn z okazji zakończenia

lata, zorganizowany 12 września

na pyzdrskim rynku, zamknął

sezon wakacyjnych imprez kul-

turalno-sportowych w gminie.

Decyzja o jego przeniesieniu

z 28 sierpnia okazała się trafi ona.

Tym razem nie padało i nie wiało.

stawił Uczniowski Klub Sporto-wy „Pyzdrskie Centrum Taekwon-do”, z przytupem zagrała Orkiestra Dęta OSP M-GOK. Potem wystąpili goście: uczestnicy TVN-owskiego programu Mam talent – Patenciarz i Kaczorex. Ten pierwszy zapre-zentował pantomimę klasyczną, inaczej zwaną slapstickiem, któ-rą można oglądać w filmach Char-liego Chaplina. Patenciarz, a wła-ściwie Marcin Marczewski, wystę-puje zawsze w sztywnym krawa-cie i ze sterczącymi sznurówka-mi. Michał Kaczorowski vel Kaczo-

Newsy z NekliTrwają prace budowlane przy realizacji zadania inwestycyjnego „Przebudowa ulicy Rynek – odnowa centrum

Nekli – etap I”, których wykonawcą jest Przedsiębiorstwo Drogowo Budowlane Leszek Stachowiak z siedzibą w Starcza-nowie. Została już wykonana kanalizacja deszczowa, rozebrano linię napowietrzną niskiego napięcia 0,4 kV wraz z przy-łączami nieruchomości prywatnych i oświetleniem ulicznym, wybudowano linię kablową niskiego napięcia, trwają prace przygotowawcze do montażu lamp ulicznych, układana jest kostka wzdłuż jezdni na wysokości rynku.

Zadanie to zostało wpisane do wniosku o przyznanie pomocy w ramach działania 4.1/413 Wdrażanie lokalnych strategii rozwoju dla operacji, które odpowiadają warunkom przyznania pomocy w ramach działania „Odnowa i rozwój wsi” złożonego do Lokalnej Grupy Działania Stowarzyszenie Światowid. Wniosek uplasował się na pierwszym miejscu listy rankingowej, obecnie jest rozpatrywany przez Departament Programów Rozwoju Obszarów Wiejskich Urzę-du Marszałkowskiego.

Sołectwa Kokoszki i Gąsiorowo, które zostały laureatami konkursu „Wielkopolska Odnowa Wsi”, zorgani-zowanego przez Urząd Marszałkowski Województwa Wielkopolskiego, przystępują do realizacji projektów.

Gąsiorowo zabiera się za renowację zbiornika wodnego wraz z zagospodarowaniem terenu. Będzie oczyszcze-nie stawu, plantowanie skarp oraz zagospodarowanie terenu wokół oczka wodnego: zasadzenie drzew, postawie-nie ławek i ułożenie wokół nich kostki brukowej. Zostanie również zamontowana ozdobna pergola do selektywnej zbiórki odpadów. Wnioskowana kwota pomocy wynosi 21 115 zł, całkowity koszt oszacowano na 26 399 zł. Kwota w wysokości 5 284 zł stanowi wkład własny i pochodzi ze środków funduszu sołeckiego.

Sołectwo Kokoszki będzie natomiast realizować projekt „Poprawienie estetyki i atrakcyjności wsi Kokoszki po-przez nasadzenia wzdłuż miejscowości oraz zamontowanie witaczy w kształcie kokoszek”. Zostanie również od-świeżony przystanek. Wnioskowana kwota pomocy wynosi 15 140 zł, natomiast całkowity koszt oszacowano na 18 925 zł. 3 785 zł to wkład własny z Funduszu Sołeckiego.

Planowany termin zakończenia prac oraz rozliczenie obu projektów wyznaczono na październik 2010 roku.

16 sierpnia zakończył się nabór wniosków w konkursie „Pięknieje wielkopolska wieś” ogłoszonym przez Zarząd Województwa Wielkopolskiego w  ramach Programu Wielkopolska Odnowa Wsi. Ma on zachęcać mieszkańców wsi do tworzenia lokalnych grup odnowy.

Gminy Nekla złożyła cztery wnioski: „Zakup wyposażenia świetlicy wiejskiej w miejscowości Barczyzna”, „Plac za-baw w Chwałszycach”, „Przebudowa lokalu świetlicy wiejskiej oraz budowa zbiornika bezodpływowego na ście-ki w miejscowości Stępocin” oraz „Zagospodarowanie placu przy strażnicy OSP w Targowej Górce”. Łączna wartość wszystkich projektów to 142 601 zł, a kwota wnioskowanego dofi nansowania 111 683 zł. Środki fi nansowe na po-krycie wkładu własnego pochodzą z funduszy sołeckich. Planowany termin zakończenia realizacji wszystkich pro-jektów to październik 2011 roku. Trwa weryfi kacja i ocena złożonych wniosków.

Katarzyna ZaworskaUMiG Nekla

rex, mistrz Polski w poppingu, po-kazał, jak się tańczy w stylu ulicz-nym i funk. Obydwaj zostali oblę-żeni przez tłum fanów. Prawie go-dzinę rozdawali autografy i pozo-wali do zdjęć.

Największą gwiazdą niedzielnej imprezy był Łukasz Zagrobelny. W trakcie żywiołowego koncertu ar-tysta nawiązał wspaniały kontakt z publicznością, zwłaszcza jej dam-ską częścią. Fanki śpiewały naj-większe hity Łukasza i nie pozwo-liły mu odjechać bez autografów i pamiątkowych fotek. Imprezę za-kończyła zabawa taneczna.

W Pyzdrach w sezonie letnim działo się sporo: Powitanie Lata (festyn Bezpieczne wakacje i Noc Świętojańska – z występem Poli-grodzian i Bukanierów), Dni Pyzdr (festyn historyczny z okazji 700 rocznicy urodzin króla Kazimie-rza Wielkiego, koncert Krzysztofa Krawczyka i grupy Jamal, Regional-ne Zawody Konne, Pierogi Records Night (DJ Graża, Groove Cocktail, DJ Haze), Miejsko-Gminne Dożyn-ki, XXIX Ogólnopolski Bieg Kazi-mierzowski. Zakończenie lata było godnym fi nałem tego imprezowe-go maratonu.

Sylwia MazurczakUM Pyzdry

Przyjechali niepełnosprawni z WTZ z Wrześni, Środy Wielkopolskiej, Jarocina, Rudy Komorskiej i Słupcy, a także ze środowiskowych domów samopomocy w Gozdowie, Pietrzy-kowie i Raszewie oraz Powiatowego Ośrodka Wsparcia w Noskowie. Te-goroczna impreza odbyła się na pla-cu przy budynku OSP w Czeszewie.

Pierwszym punktem programu programu były „Podniebne zmaga-

Sto latawców w Czeszewie

8 września Warsztat Terapii

Zajęciowej w Czeszewie po raz

trzeci zorganizował Święto La-

tawca, które odbyło się pod ha-

słem „Jedno niebo, jeden świat”.

nia”, czyli prezentacja przywiezionych latawców. Niektóre wzbiły się wyso-ko w powietrze, czemu sprzyjał silny wiatr. Było też wykonywanie z balo-nów i innych materiałów owadów – wszyscy wykazali się niesamowitą in-wencją twórczą. Nie do końca wypali-ła niespodzianka dla uczestników, od-palenie lampionów szczęścia, na któ-rych każdy mógł napisać życzenie. Ży-czenia nie uniosły się w górę, bo sil-ny wiatr zniósł lampiony. W spotka-niu uczestniczyli przedstawiciele sa-morządu gminnego i powiatowego, m.in. wicestarosta Paweł Guzik.

Marta Mrozińska-PawlakWTZ Czeszewo

BIBLIOTEKA PUBLICZNA MIASTA I GMINY, ODDZIAŁ DZIECIĘCY62-300 Września, ul. Batorego 8,tel. 061/437-91-33Godziny otwarcia:- poniedziałek-środa 9.00-17.00- czwartek-piątek 9.00-15.00

Od 1 września w Gimnazjum nr 2 działa fi lia wrzesińskiej biblioteki publicznej. W wypożyczalni znalazło się 16 tysięcy książek.

Uczestnicy zajęć WTZ

Łukasz Zagrobelny zawojował serca pyzdrzanek

Page 7: Przegląd Powiatowy Nr 82 - wrzesień 2010

[email protected] Organizacje pozarządowe / jednostki 717 września 2010

Organizacja działa na terenie powiatu wrzesińskiego od ponad 50 lat. Prezesem liczącego 102 członków stowarzy-szenia jest Irena Nowicka.

PZN pomaga w rehabilitacji i w dostępie do najnow-szego sprzętu medycznego, który w istotny sposób uła-twia codziennie funkcjonowanie osób niewidzących. Waż-nym aspektem działalności jest także pomoc w dotarciu do specjalistycznych ośrodków kształcenia, np. szkoły w Owińskach czy Bydgoszczy. Stowarzyszenie pomaga w pozyskaniu sprzętu i artykułów szkolnych. Regularnie od-bywają się szkolenia i spotkania integracyjne.

W kolejnym numerze Przeglądu Powiatowego wywiad

z prezes wrzesińskiego oddziału PZN.

Beata Anna Święcicka

Polski Związek Niewidomychul. Chopina 962-300 Wrześniatel. 519 514 197dyżur w czwartki: 11.00-14.00

Polski Związek Niewidomych zaprasza

21 września o godz. 10.00w PCPR we Wrześni (ul. Wojska Polskiego 1) odbędzie się

zebranie konsultacyjneprzedstawicieli samorządu powiatu wrzesińskiegoz organizacjami pozarządowymi z terenu powiatu

w sprawie przyjęcia do realizacji projektu Programu Współpracy Powiatu Wrzesińskiegoz Organizacjami Pozarządowymi na 2011 rok.

Zaproszenie

W Polsce ostatnio głośno było o zatruciach po zjedzeniu

grzybów. Jeżeli już decydujemy się je zbierać, o czym

powinniśmy bezwzględnie pamiętać?

• Nie ma sposobu (poza atlasem) na odróżnienie grzyba jadalnego od trującego, jeżeli wyglądają podobnie.

• Smak jest zawodną wskazówką, np. muchomor sromotnikowy – najgroźniejszy grzyb naszych lasów, ma przyjemny, słodkawy smak.

• Sinienie lub ciemnienie po przekrojeniu również może zmylić. Czernieją po przekrojeniu jadalne podgrzybki i niejadalne borowiki szatańskie.

• Jeśli nie mamy pewności co do gatunku grzyba, trzeba go wyrzucić.• Przy małej znajomości grzybów nie należy zbierać okazów z

blaszkami pod kapeluszem, a tylko te gatunki, które mają rurki.• Grzyby zbieramy do przewiewnych koszy. W torbach foliowych

łatwo zaparują i kruszą się, stając się pożywką dla pleśni i grzybów.• Nie powinno się podawać potraw z grzybów dzieciom.• Nie należy jeść surowych grzybów.• Grzyby łatwo chłoną zapachy i zanieczyszczenia, więc nie zbieramy

ich wokół terenów przemysłowych.• W przypadku podejrzenia zatrucia, wystąpienia nudności,

bólu brzucha lub wymiotów należy jak najszybciej udać się do najbliższej placówki służby zdrowia.

• Większość niebezpiecznych grzybów to grzyby blaszkowe. Najsmaczniejsze grzyby jadalne mają na spodniej części kapelusza warstwę ułożonych obok siebie rurek przypominających gąbkę.

Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny przypomina, że osoby sprzedające na targowiskach świeże grzyby muszą posiadać na nie atest, który jest wiarygodny przez 48 godzin i zostaje wydany przez uprawnionych grzyboznawców lub klasyfi katorów grzybów (do uzyskania w Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej we Wrześni, ul. Wrocławska 42). W miejscu sprzedaży powinna być informacja o gatunku grzybów oraz adres i nazwisko sprzedawcy. Można handlować świeżymi grzybami, jeśli są jednego gatunku, nie zostały rozdrobnione, nie spleśniały i nie ma w nich żywych larw lub kanalików po nich.

Sprawdź swoje grzyby! Nie ryzykuj życia swojego i swoich bliskich.

PSSE we Wrześni

Uważaj na grzyby

Między 17 a 30 sierpnia trzy-

nastu uczestników Warsztatu

Terapii Zajęciowej w Rudzie Ko-

morskiej przebywało na turnusie

rehabilitacyjnym nad morzem.Wyjazd zorganizowała Rena-

ta Krawczyk, która od lat pracuje na rzecz osób niepełnosprawnych. Do-fi nansowało go Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie we Wrześni oraz sponsorzy. Uczestnicy nie tylko wy-poczęli, a też nawiązali nowe przy-jaźnie: w ośrodku spotkali m.in. nie-pełnosprawne dzieci z terenów zala-nych podczas majowej powodzi.

WTZ Ruda Komorska

Turnus rehabilitacyjny w Sarbinowie

Seniorzy pożegnali lato10 września mieszkańcy Domu Pomocy Społecznej bawili się na festynie „Pożegnanie lata”. Im-

preza odbyła się we Wrzesińskim Domu Kultury. W zabawie brali udział goście z zaprzyjaźnionych

placówek.

Do Wrześni przyjechali miesz-kańcy wraz z opiekunami z DPS-ów w Zagórowie, Lisówkach, Strzałko-wie, Gnieźnie, Pleszewie, Śremie, Poznaniu (przy ulicy Ugory, Konar-skiego i Zamenhofa), Psarskim oraz ŚDS w Gozdowie. – Główne cele im-prezy to integracja mieszkańców róż-nych domów – mówią organizato-rzy. – Staramy się robić wszystko, by nasi podopieczni nie czuli się osamot-nieni. W imprezie uczestniczyli tak-że samorządowcy i przedstawiciele wrzesińskich instytucji związanych z opieką społeczną.

Była wspólna biesiada i tańce. Dla gości zagrał zespół Zodiak ze Słupcy. Dodatkową atrakcję stano-wił występ grup tanecznych Takt i Puls działających przy Wrzesińskim Ośrodku Kultury oraz pokaz break-dance. – Mieszkańcy bardzo lubią się bawić, choć ze względu na stan zdro-wia nie wszyscy mogą tańczyć – za-

znaczają organizatorzy. – Dla nich ważne jest też, że mogą porozma-wiać, posłuchać muzyki.

Uczestnicy imprezy chętnie dzie-lili się wrażeniami: – Po raz pierwszy jestem we Wrześni i bardzo mi się po-doba – mówiła pani Irena z Lisówek.

– Jestem trochę nieśmiały w tańcu, ale bardzo podobały mi się występy – wyraził swoją opinię pan Edward z Wrześni. – Jestem zachwycony orga-nizacją festynu. Zabawa jest niezwy-kle miła – dodał pan Wincenty.

Joanna Goździewicz

Dzień energetyka

Uroczystość stała się okazją do uhonorowania wyróżniających się w pracy. Wręczane przez Dionizego Ja-śniewicza, starostę wrzesińskiego, nagrody powędrowały do Karola Ku-charskiego, Jana Mellera, Hieronima Święcickiego i Huberta Zawiślaka. Statuetki lidera przyznawane są oso-bom aktywnym, które przyczynia-ją się do prężnego rozwoju powiatu wrzesińskiego na różnych jego płasz-czyznach.

Obchody zorganizował Rejon

10 września obchodzono

Dzień Energetyka. Podczas

spotkania z pracownikami Enei

wręczone zostały statuetki li-

dera powiatu wrzesińskiego.

Dystrybucji i Oddział Obsługi Klien-ta we Wrześni fi rmy Enea, a świętu-jący nie szczędzili energii podczas

zabawy, tańcząc przy muzyce ze-społu Horbik Orkiestra.

Beata Anna Święcicka

Taniec to zdrowie i dobry sposób na relaks

Przy lampce szampana podsumowano ubiegły rok

Uczestnicy zajęć z WTZ w Rudzie Komorskiej nad morzem

Page 8: Przegląd Powiatowy Nr 82 - wrzesień 2010

www.wrzesnia.powiat.pl8 Kultura 17 września 2010

Kukulski odebrał wykształcenie muzyczne. Karierę zaczął w latach sześćdziesiątych w zespole Wagan-ci. Później skupił się na współpracy z Anną Jantar – był autorem jej naj-większych hitów, Tyle słońca w ca-łym mieście czy Najtrudniejszy pierw-szy krok. Komponował też dla Ireny Jarockiej, Krzysztofa Krawczyka, Ha-liny Frąckowiak i Eleni, a także dla córki Natalii. Pokolenie współcze-snych trzydziestolatków wychowa-ło się na jego piosenkach dla dzie-ci – Puszek-okruszek, Co powie tata, Mała smutna królewna. Kukulski był mężem piosenkarek Anny Jantar i Moniki Borys. Zmarł w wieku 66 lat po ciężkiej chorobie.

(red.)

Zmarł popularny wrześnianin13 września odszedł Jarosław

Kukulski. Kompozytor polskich przebojów urodził się we Wrze-śni, był honorowym obywatelem miasta, współtworzył Festiwal im. Anny Jantar.

Wystawę przygotowało Państwo-we Muzeum Archeologiczne w War-szawie, patronatem honorowym ob-jął ją marszałek Województwa Wielko-polskiego oraz ambasadorowie Czech, Słowacji i Węgier. – To jedyna prezenta-cja w Wielkopolsce. Później wystawa je-dzie do Głogowa, do Czech, na Słowa-cję i na Węgry – mówił Jacek Wrzesiń-ski, kustosz muzeum w Grzybowie. Na wystawę składają się mapy, plansze tekstowe oraz repliki broni oddziałów husyckich. Poprzedziła ją inscenizacja historyczna ukazująca techniki walki

Boży wojownicy w Grzybowie10 września w pawilonie muzealnym na grodzisku w Grzybowie otwarto wystawę „Boży wojow-

nicy – Jan Žižka i husyci w walkach z Zakonem Krzyżackim”. Pierwsi zwiedzający mogli zapoznać się z dziejami oddziałów husyckich, które brały udział w największych bitwach średniowiecznej Europy, m.in. w bitwie pod Grunwaldem.

oddziałów Jana Žižki, która była pre-zentowana na polach grunwaldzkich i podczas tegorocznego Zjazdu Wo-jów w Grzybowie. – Historia to nie tyl-ko daty, ale przede wszystkim splot ludz-kich losów, dlatego warto zainteresować się postacią Jana Žižki – zachęcał do obejrzenia wystawy Jacek Wrzesiński. – Na początku był on rozbójnikiem. Jan Luksemburski darował mu drugie życie i uczynił dowódcą. Žižka wprowadził hie-rarchię wojskową. Uzbroił wszystkich lu-dzi, którzy się do niego zgłosili. Przyczynił się do tego, że na polach bitwy zaczęto

wykorzystywać broń palną. Oprócz tego wprowadził do walk wozy bojowe. Usta-wienie taboru powodowało, że obóz był niezwykle trudny do zdobycia – opowia-dał grzybowski kustosz.

Największe wrażenie na zwie-dzających zrobiły repliki broni: ku-sze, maczugi, topory bojowe. – Możemy wyobrazić sobie, jak wyglą-dała średniowieczna bitwa – mówi-li uczniowie ze szkoły w Grzybowie oglądający wystawę. – Czekałem z niecierpliwością na tę wystawę. Czy-tałem wiele książek o husytach. W maju podczas rozmowy z dyrekto-rem muzeum na Lednicy pojawił się pomysł, by gród w Grzybowie stał się muzeum wojskowości polskiej. Ta wystawa może być wstępem do cy-klu wystaw o wojskach – podsumo-wał Sebastian Mazurkiewicz, dy-rektor Muzeum Regionalnego we Wrześni.

W dniu otwarcia wystawę obej-rzeli samorządowcy, m.in. wicesta-rosta wrzesiński Paweł Guzik oraz zastępca burmistrza Wrześni Walde-mar Grześkowiak, a także przedsta-wiciele wrzesińskich instytucji kul-turalnych i uczniowie szkoły w Grzy-bowie. „Bożych wojowników” moż-na oglądać w Grzybowie do 4 paź-dziernika.

Joanna Goździewicz

Kim był Jan Žižka?Przede wszystkim husytą. Przypo-

mnijmy – Jan Hus żył na przełomie XIV i XV wieku w Czechach, był duchownym i rektorem Uniwersytetu w Pradze. Wal-czył o zrównanie wszystkich, również du-chownych, wobec prawa, występował przeciwko bogaceniu się księży i postu-lował przyjmowanie komunii w dwóch postaciach. Žižka okazał się bardzo orto-doksyjny, przewyższał niejako mistrza. Z powodu swych przekonań utracił mają-tek, ścigano go i w rezultacie stał się roz-bójnikiem. Gdy Jan Luksemburski daro-wał mu winy, założył armię „zawodową”. Przewodził jej podczas wojen husyckich. Do historii przeszedł jako genialny stra-teg, który zrewolucjonizował taktykę bi-tewną. Przyczynił się do upadku średnio-wiecznego rycerstwa.

W jaki sposób?Žižka jako pierwszy wprowadził

umundurowanie i rygory wojskowe: musztrę, ćwiczenia oraz całą hierar-chię wojskową. Do nowej struktu-ry wojskowej nie pasował już samot-ny wojownik, indywidualista kreowa-ny przez etos rycerski. Co ważniejsze, Žižka wprowadził inny sposób walki. Dotychczas przeciwnicy, których naj-ważniejszą siłą bojową była jazda, stawali do walki naprzeciwko siebie. Jan Žižka zastosował coś nieznanego – manewr taborowy. Jego wozy sta-wały się twierdzą, najeżoną przedziw-ną bronią palną, wokół której rozgry-wała się walka. Można powiedzieć, że

Husyci pod GrunwaldemRozmowa z Jackiem Wrzesińskim, kustoszem grzybowskiej filii Muzeum Pierwszych Piastów na Lednicy

były one wozami pancernymi tam-tych czasów. Tabory były nie do zdo-bycia. Za nimi kryła się konnica, która wykańczała przeciwnika.

Rozumiem, że ta technika była bardzo skuteczna.

Tak. O Žižce mówi się, że to wódz niezwyciężony – nie przegrał żadnej bitwy. Jako jeden z nielicznych do-wódców w historii umarł śmiercią na-turalną. Pomimo utraty wzroku nadal świetnie sobie radził, był doskonałym taktykiem.

Czy Žižka naprawdę brał udział w bitwie pod Grunwaldem?

Prawdopodobnie, choć żaden bezpośredni dokument tego nie po-twierdza. Na pewno był wtedy w

Polsce i uczestniczył w oblężeniach sprzymierzonych wojsk pod wodzą Jagiełły.

Co dokładnie przedstawia wy-stawa goszcząca w grzybowskim muzeum?

Historia Jana Žižki i husytów, ale nie sposób mówić o postaci bez na-kreślenia jej czasów, a także histo-rii konfl iktu Polski i Litwy z Krzyża-kami. Pretekstem do przygotowania wystawy była 600. rocznica bitwy pod Grunwaldem. Przy okazji do-wiedziałem się, że 15 lipca ogłoszo-no pierwszym polskim świętem pań-stwowym! Ogłosił je dekretem kró-lewskim Władysław Jagiełło. Szko-da, że nie kontynuowaliśmy tej tra-dycji później.

Kto przygotował wystawę?Wojciech Borkowski i Marek Za-

lewski z Państwowego Muzeum Ar-cheologicznego w Warszawie. Ekspo-zycja składa się z dwóch części. Pierw-sza z nich – żywa, polegała na przed-stawieniu prowadzenia walki i spo-sobu użycia broni. Na sierpniowym zjeździe wojowników słowiańskich w Grzybowie przedstawiły ją osoby ubrane na sposób wojskowych Žižki, a uzbrojone w łuki, halabardy, kusze i hakownicę. Przywieźli ze sobą także haubicę, z której strzelali.

W grzybowskim muzeum go-ściło już kilka wystaw czasowych, kiedy możemy spodziewać się stałej ekspozycji?

W kwietniu przyszłego roku. Po-święcimy ją nie tylko grodowi, ale również czasom jego funkcjonowa-nia – okresowi przemian od czasów plemiennych do państwowych. To trudne zadanie. Zwyczajne pokazy-wanie eksponatów w gablotach co-raz mniej interesuje ludzi, chcieliby-śmy, żeby ekspozycja przyciągnęła zwiedzających.

Wydawałoby się, że archeolodzy zbadali już niemal wszystko, a mimo to ostatnio słyszy się o nowych nie-spodziewanych odkryciach.

Teraz jest bardzo dobry czas dla ar-cheologii dzięki temu, że prowadzi się duże inwestycje. Bez budowy autostrad i gazociągów polskiej nauki nigdy nie byłoby stać na tak szeroko zakrojone badania. Stale przybywa znalezisk i in-terpretacje sprzed kilku lat wymagają uaktualnienia. Zapełniają się historycz-ne luki, obraz przeszłości staje się coraz pełniejszy – na przykład odkrycia w Ob-łaczkowie zmieniły nasze wyobrażenie o średniowiecznej wsi.

Inwestorzy jednak narzekają...Żyjemy na tych ziemiach od ty-

siącleci, tu jest nasze dziedzictwo, nie możemy odciąć się od tego, co nasz ukształtowało. Wydawałoby się, że chcemy zapomnieć o przeszłości, żyć dniem dzisiejszym. Bez doświadczeń przodków nie posiadalibyśmy jednak współczesnej wiedzy i mądrości. Nie wolno o tym zapominać.

Rozmawiała Ewa Konarzewska-Michalak

W muzeum znajdują się repliki broni husyckiejJarosław Kukulski na wrzesińskim

festiwalu

Starostwo Powiatowe zaprasza uczniów szkół ponadgimazjalnych na ho-lendersko-brytyjski dramat Fish Tank.

Projekcja w kinie Trójka 28 września, godzina 19.00. O bezpłatne bilety można pytać w pokoju nauczycielskim.

Rusza nowy sezon w kinie konesera

fot.

arch

. WO

K

Page 9: Przegląd Powiatowy Nr 82 - wrzesień 2010

[email protected] Kultura 917 września 2010

Od kiedy organizuje pani warsztaty?

To już ósma edycja. Impreza ma charakter przeglądu połączonego z za-jęciami tanecznymi i koncertami odby-wającymi się w różnych częściach Wiel-kopolski. Zapraszamy zespoły ludowe z Europy i spoza kontynentu. Co roku zmieniamy nazwę, w tym roku wybra-liśmy Eurofolk, ponieważ spodziewali-śmy się tylko grup europejskich. Nazwa pozostała, mimo że w ostatniej chwili Izrael potwierdził swój udział.

Czy z Izraela przyjechała ta sama grupa co w zeszłym roku?

Nie. Nawiązaliśmy współpracę z federacją kulturalną, która utrzymuje kontakt z ponad dwudziestoma mu-

Przełamać stereotypRozmowa z Ewą Kanabus-Koszal, prezes Wielkopolskiego Stowarzyszenia na Rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich, organizatką Międzynarodowych Warsztatów Folklorystycznych

zułmańskimi i palestyńskimi zespoła-mi folklorystycznymi. Co roku przysy-ła nam inną reprezentację.

Dlaczego wybrała pani między-narodową formułę przeglądu?

Z powodu moich zainteresowań, a także doświadczeń wyniesionych z pracy w Związku Młodzieży Wiejskiej. Zajmowałam się tam organizacją ogólnopolskiego festiwalu folklory-stycznego. Gdy założyliśmy Stowarzy-szenie, wpadliśmy na pomysł podob-nej imprezy o szerszym zasięgu. Gości-liśmy już Hiszpanów, Portugalczyków, Izraelczyków, Turków, Litwinów, Łoty-szy oraz Austriaków. Na koncerty przy-chodzi dużo ludzi. Występujemy w po-wiecie wrzesińskim, jarocińskim i ple-

szewskim. To okazja, żeby zetknąć się z innymi kulturami, przyjrzeć się im z bliska, przełamać stereotypy związane na przykład z postrzeganiem Żydów, Palestyńczyków i muzułmanów.

Obserwując ludowość różnych krajów europejskich widzę pew-ne podobieństwa.

Bardzo podobna rytmicznie i dy-namicznie do naszych tańców jest li-tewska polka, którą wykonuje zespół Suvartukas. Muzyka arabska i pale-styńska, jej rytm i klimat są już cał-kiem inne. Ale bardzo inspirujące.

Czy dla tych narodów folklor stanowi istotną sferę życia?

Oni żyją folklorem. Tradycje prze-kazywane są z pokolenia na pokole-nie. Na przykład w izraelskiej grupie tańczy ojciec będący choreografem, jego dwóch synów i dwie córki.

W Polsce brakuje młodych chcących angażować się w taką działalność.

Nie wiem, na ile uczestnictwo wy-nika z chęci, raczej z decyzji rodziców i obowiązku podtrzymania tradycji. Tam inaczej postrzega się starszych, darzy się ich ogromnym szacunkiem. W Pol-sce natomiast dużo zależy od regionu – na południu w Beskidach, Sudetach lu-dzie często chodzą do kościoła i na róż-ne uroczystości w strojach ludowych. Młodzi uczą się od dziadków tańców i rękodzieła artystycznego. To trwały ele-ment ich kultury. Na zachodzie i półno-cy Polski ludowe tradycje giną. Z drugiej strony zbyt mało środków przeznacza się na ich podtrzymywanie. Brak pienię-dzy niestety odbija się na kulturze.

Czym jeszcze zajmuje się sto-warzyszenie?

Edukacja jest naszym prioryte-tem, ostatnio również sport i rekreacja. Od dwóch lat prowadzimy tak zwa-ne miękkie projekty szkoleniowe fi nan-sowane z Unii. Również kursy dla osób bezrobotnych dające uprawnienia za-wodowe. Prowadzimy naukę angiel-skiego, niemieckiego oraz informaty-ki dla dzieci i młodzieży. Organizujemy dla nich letni wypoczynek. Warto wspo-

Torzewski komentuje: – Wielki tłum chętnych do zwiedzania  był dla mnie olbrzymią niespodzianką. Spodziewa-łem się najwyżej 50 osób, a tutaj chyba cztery razy tyle. Ta okoliczność utrudni-ła trochę kontakt między mną a uczest-nikami. Nie powiedziałem nawet po-łowy tego, co planowałem. Sam po-mysł zwiedzania fary był świetny, o tym świadczy liczba zainteresowanych. Urząd Miasta i Gminy Września, Ogni-

Spacer szlakiem zabytków wrzesińskich

sko TKKF „Sokół” i Muzeum Regional-ne we Wrześni zapowiadają, że im-preza będzie się odbywać w następ-

nych latach w ramach Europejskich Dni Dziedzictwa.

Ognisko TKKF „Sokół” Września

Kolejny spacer po Wrześni

udowodnił, że lokalne zabyt-

ki są interesujące. Opowieści

Mariana Torzewskiego przy-

ciągnęły tym razem około 200

osób, które wytrwale wędrowa-

ły po mieście. Na zakończenie

jak zwykle pieczono kiełbaski

na wrzesińskim kempingu.

Wrześnię najwyraźniej chce się oglądać

mnieć o innych naszych projektach kul-turalnych: warsztatach teatralnych, fi l-mowych, współpracujemy też z Warsz-tatem Terapii Zajęciowej we Wrześni. W tym sezonie jego uczestników nie było stać na wyjazdowy turnus rehabilita-

cyjny. Dzięki środkom uzyskanym z Mi-nisterstwa Sportu i Turystyki mogliśmy zorganizować im pobyt nad morzem.

Rozmawiała Ewa Konarzewska-Michalak

Występy uczestników Eurofolku na powiatowym święcie plonów w Kołaczkowie

Nekielski Ośrodek Kultury zaprasza na imprezę z cyklu

Zawżdy tak bywało, a zwyczaj tak każeŚwięto Pieczonej Pyry – Pożegnanie Lata

sobota 18 września, park w NekliProgram:godz. 13:00 – otwarcie imprezy, warsztaty wikliniarskie, garncarstwo, decoupage, plac zabaw dla dziecigodz. 15:00 – Barbarella z bajki – gry, zabawy i konkursy dla dziecigodz. 16:30 – Elegant z Mosiny i Koncert Orkiestry Dętej NOKgodz. 17:30 – Nekielskie Mażoretkigodz. 17:50 – Klub Motocrossowy MKS Nekla,godz. 18:10 – Kabaret KLIKA – Marek Sobczak i Antoni Szpak w programie Kto pyta, nie rządzigodz. 19:30 – Zabawa taneczna Żegnaj lato na rok z zespołem Rudi Band

Imprezie towarzyszą – przejażdżki konne i na kucykach, przejażdżki bryczką, wystawa motocykli motocrossowych, turniej strzelecki z broni pneumatycznej,

degustacja pyr z gzikiem i wiele innych atrakcji.

Tegoroczny Eurofolk okazał się strzałem w dziesiątkę. Ewa Kanabus-Koszal pierwsza z prawej

fot.

M. J

adry

szak

Page 10: Przegląd Powiatowy Nr 82 - wrzesień 2010

www.wrzesnia.powiat.pl10 Rolnictwo 17 września 2010

Wykłady koncentrowały się na kwestii ochrony przed zarazą ziem-niaka – chorobą, która może spowo-dować nawet 50% strat w plonach. Szczegółowo opowiedziano, jak w Niemczech działa system mający zapobiegać zarazie. Istnieją tam aż 436 stacje meteorologiczne na po-trzeby prognozowania jej występo-wania. Pomiary wilgotności, tem-peratury powietrza i opadów desz-

Jak chronić ziemniakaWszystkiego o ziemniakach

dowiedzieli się 7 września uczest-

nicy spotkania w Targowej Gór-

ce, zorganizowanego przez Woje-

wódzki Ośrodek Doradztwa Rol-

niczego, Powiatowy Zespół Do-

radczy, Zrzeszenie Producentów

Ziemniaka w Luboniu i burmi-

strza Nekli.

czu pozwalają określić przewidy-wany termin zarazy ziemniaczanej i wyznaczenie dat zabiegów ochron-nych. Ograniczenie ilości zabiegów i stosowanie ich w optymalnych ter-minach zwiększa opłacalność pro-dukcji i zmniejsza skażenie środo-wiska. Prezes Zrzeszenia Producen-tów Ziemniaka w Luboniu, Ryszard Szaroleta mówił, jak taka stacja dzia-ła w jego gospodarstwie w Targo-wej Górce. Dzięki staraniom Szaro-lety powstało ich już w Wielkopol-sce dziewięć, w tym trzy w powiecie wrzesińskim (Nekla, Borzykowo, No-skowo). Zastanawiano się nad moż-liwościami tworzenia kolejnych sta-cji. Na forum prezentowały się też fi rmy prywatne.

Ziemowit Jęczkowski

Od 2005 roku Inspekcja Wete-rynaryjna współpracuje z policją. W podpisanym w tym roku poro-zumieniu między Komendantem Głównym Policji a Głównym Leka-rzem Weterynarii wskazano kwe-stie, w rozwiązaniu których należy zacieśnić współpracę (także na po-ziomie województw i powiatów). Weterynarze będą współdziałać z policją przy wprowadzaniu do ob-rotu produktów spożywczych po-chodzenia zwierzęcego z niewia-domego źródła, nielegalnego ubo-ju zwierząt (świnie i bydło, cielęta) – zagrożenie BSE i włośnicą, niele-galnego zagospodarowania ubocz-nych produktów pochodzenia zwie-

Policja weterynaryjna Po 1989 roku państwową służbę weterynaryjną przekształcono w Inspekcję We-

terynaryjną, przypominającą policję weterynaryjną, która działa w UE. Już w trak-

tacie przedakcesyjnym wiele miejsca poświęcono dostosowaniu polskiego ustawo-

dawstwa weterynaryjnego do prawa UE. Była to prawdziwa rewolucja.

rzęcego (utylizacja) oraz zanieczysz-czenia środowiska tymi odpada-mi, fałszowania dokumentów iden-tyfi kujących pochodzenie zwierząt i produktów zwierzęcych w czasie obrotu, nielegalnego wprowadza-nie do obrotu gospodarczego le-ków dla zwierząt lub stosowania le-ków „ludzkich”, nielegalnego stoso-wania w żywieniu zwierząt mączek mięsno-kostnych pochodzących z zakładów utylizacyjnych, nieprze-strzegania przepisów z zakresu do-brostanu zwierząt w zakresie trans-portu i przetrzymywania oraz nie-przestrzegania przepisów w zakre-sie zaopatrywania zwierząt w obo-wiązujące świadectwa zdrowia.

Dotychczasowe wspólne kontro-le weterynarzy i policji ujawniły nie-prawidłowości w transporcie zwie-rząt bez zachowania wymaganego przepisami dobrostanu zwierząt, nie-legalne stosowanie w żywieniu zwie-rząt mączek mięsno-kostnych, niesto-sowania się do nakazów i zakazów wydanych w celu zwalczania choro-by zakaźnej zwierząt oraz fałszowanie świadectw zdrowia dla zwierząt prze-wożonych do rzeźni. Niektóre wykro-czenia zakończyły się wyrokami ska-zującymi, pozostałe objęte są postę-powaniem przygotowawczym pro-wadzonym przez prokuraturę.

Romuald Juścińskipowiatowy lekarz weterynarii

Ekologiczna hodowlaLiczący ponad osiemdziesiąt lat

związek zadbał o to, by w progra-mie konferencji znalazły się i wy-kłady naukowców i wypowiedzi specjalistów związanych z tą bran-żą. – Naszym celem było przedsta-wienie rzetelnych informacji, aby po-kazać, że hodowla zwierząt futerko-wych jest normalną działalnością rol-niczą – mówi Hubert Kujawski, dy-rektor Biura Zarządu PZHiPZF. Mów-cy podkreślali ekologiczną rolę ferm mięsożernych zwierząt futerko-wych. – Norka jest naturalnym uty-lizatorem produktów ubocznych po-chodzenia zwierzęcego. Jej hodowla pozytywnie wpływa na to, co nazy-wamy zrównoważonym rolnictwem – powiedział Józef Szafarek, radny powiatowy. Polska to duży produ-cent żywności, kilka tysięcy ubojni drobiu produkuje rocznie kilkaset tysięcy ton produktów ubocznych pochodzenia zwierzęcego. Podob-nie jest w zakładach przetwórstwa rybnego. – Zamiast kosztownej uty-lizacji – fermy norek czy lisów – prze-konywali zgromadzonych organiza-torzy. Podkreślano, że to naturalna i ekologiczna forma zagospodarowa-nia odpadów zwierzęcych. – Ponad-to produktem fi nalnym farmy jest na-turalna skóra, która jest przecież bio-degradalna – ulega całkowitemu roz-kładowi, a więc to produkt w stu pro-centach ekologiczny – zauważył Ku-jawski.

Ferma zagrożeniem?Przeciwnicy ferm zazwyczaj sku-

piają się na trzech aspektach: budzą-cym wstręt smrodzie, strachu przed nagminnym uciekaniem zwierząt z hodowli i ich złym traktowaniu. – Naj-częstsze stereotypy dotyczą dręcze-nia zwierząt czy nieprzyjemnych woni, jakie z takich hodowli się wydostają. Tymczasem zapachy pozostają na fer-mie, musi wystąpić bardzo silny wiatr,

Futerkowa alternatywa6 września w gospodarstwie pomocniczym Zespołu Szkół Technicznych i Ogólnokształcących

w Bierzglinku odbyła się konferencja zorganizowana przez Polski Związek Hodowców i Produ-centów Zwierząt Futerkowych.

by przeniosły się poza jej obszar. Uciecz-ki zwierząt się zdarzają, jednak hodow-com zależy, by do nich nie dochodzi-ło. Podstawowym bodźcem jest eko-nomia, każda norka ma swoją war-tość, więc w interesie właściciela jest, by zwierzęta pozostawały na farmie. Jeśli stworzenia się wydostaną, zazwyczaj szybko giną, ponieważ nie są przysto-sowane do życia na wolności, tak jak ich dzicy odpowiednicy – mówi dr hab. Małgorzata Sulik, kierownik Katedry Chowu i Hodowli Zwierząt Futerko-wych w Zachodniopomorskim Uni-wersytecie Technologicznym.

– Dobre traktowanie zwierząt jest sprawą priorytetową na tego typu fermach. Dzięki wysokiemu standar-dowi chowu otrzymuje się po prostu produkt dobrej jakości – podkreślał dr Tadeusz Jakubowski, prezes Kra-jowej Rady Lekarsko-Weterynaryj-nej, specjalista w zakresie chorób zwierząt futerkowych.

Alternatywa dla wsi– Hodowla zwierząt futerkowych to

szczególnie szansa dla tych rolników, którzy nie dysponują dużym areałem ziemi – uważa radny Szafarek. Warto

również wspomnieć o jej opłacalno-ści. W tym sezonie sprzedaliśmy pra-wie 10 mln skór za cenę 442 mln euro. Za jedną skórę norki można uzyskać od 20 do 40 euro. Jest to uzależnione od koloru i jakości – podkreślał Heikki Va-ris. – Ferma to rentowne przedsięwzię-cie, choć oczywiście jak na każdym ryn-ku zbytu zdarza się lepsza i gorsza ko-niunktura. Trzeba jednak pamiętać, że hodowca nigdy nie dopłaca. Wystę-pują spadki cen, jednak patrząc z per-spektywie kilku lat ferma jest opłacal-na – uważa Rajmund Gąsiorek, wice-prezes PZHiPZF.

– Hodowla norek jest po pierwsze bardzo ekonomiczna, a to, co najbar-dziej mnie przekonuje, to fakt, że to po-ważny utylizator zbędnych produktów ubocznych, ponadto jest to branża do-skonale zorganizowana i wzbudzająca coraz większe zainteresowanie. Nam, parlamentarzystom, zależy na tym, aby wieś żyła w dobrobycie, w związku

Czy hodowla zwierząt futerko-wych jest opłacalna?

Hodowla zwierząt futerkowych mięsożernych, czyli norek, lisów i je-notów, jest opłacalna, podobnie jak każda inna hodowla zwierząt gospo-darskich. Dobra organizacja fermy, dobry materiał genetyczny, rzetel-na praca poparta odpowiednią wie-dzą na temat chowu tych zwierząt są podstawą sukcesu. Hodowla zwie-rząt futerkowych w większym stop-niu niż w innych gałęziach rolnictwa zależy od trendów na rynkach świa-towych. W tym przypadku wytężona praca musi iść w parze z określony-mi kompetencjami hodowlanymi, ale to prawda, którą rolnicy bardzo do-brze znają. Nowocześnie zorganizo-wane fermy drobiu, trzody chlewnej czy zwierząt futerkowych są opłacal-ne, inaczej nikt w warunkach gospo-darki rynkowej by nie podejmował ta-kiej działalności.

Dlaczego rolnicy niechętnie decydują się na założenie fermy?

Przede wszystkim z powodu nie-wiedzy na temat hodowli. Rolnicy patrzą na tę gałąź produkcji rolnej z perspektywy chowu na przykład trzody chlewnej czy drobiu i cią-głych trudności ze zbytem oraz róż-nymi zawirowaniami na rynku. Stąd pomysł cyklu konferencji mających przedstawić hodowlę mięsożernych zwierząt futerkowych. Niewielu rol-ników wie, że skóry sprzedawane są w systemie aukcyjnym, a na świecie liczą się w zasadzie cztery domy au-kcyjne, z którymi współpracują rów-nież polscy farmerzy. Nie ma w tym łańcuchu rzeszy pośredników – skó-ry bezpośrednio trafiają na aukcje. To z kolei powoduje zmniejszenie kosztów pośrednich, dając hodow-cy większą stabilność, czyli coś nie-zwykle cennego w dzisiejszych cza-sach. Nie możemy oczywiście za-pominać, że całościowy wynik jest uzależniony od ogólnej sytuacji fi-nansowych rynków na świecie, jed-nak bezpośrednie kontakty na linii

Czy hodować norki?Rozmowa z Hubertem Kujawskim, dyrektorem Biura Zarządu

Polskiego Związku Hodowców i Producentów Zwierząt Futerko-

wych, redaktorem naczelnym czasopisma „Hodowca Zwierząt Fu-

terkowych”, specjalistą z zakresu ochrony środowiska

hodowca – dom aukcyjny są bez-cenne. Wracając jednak do pyta-nia, to szczerze powiedziawszy, nie znam przypadku, żeby farmer, któ-ry rozpoczął hodowlę zwierząt fu-terkowych, po kilku latach z niej zre-zygnował.

Często mieszkańcy miejscowo-ści, w których planowane jest za-łożenie ferm norek i lisów, oba-wiają się fetoru, czy słusznie?

Nowoczesny system chowu zwie-rząt futerkowych minimalizuje zja-wisko negatywnych odorów. Każ-da produkcja zwierzęca jest związa-na z emisją określonych zapachów, jednak nie w stopniu, który moż-na nazwać fetorem. Wielu hodow-ców mieszka bezpośrednio na tere-nie fermy lub w jej bliskości. Hodow-la norek i lisów to taka sama działal-ność rolnicza jak chów drobiu, trzo-dy chlewnej czy bydła, a zwierzęta futerkowe to również zwierzęta go-spodarskie. Myślę, że sprawa zapa-chów jest w naszym kraju demoni-zowana. Mieszkańcy miejscowości, w których planowane jest założenie nowoczesnej fermy norek czy lisów, nie powinni się obawiać uciążliwości z tego tytułu.

(red.)

Gościem spotkania był m.in. dyrek-tor helsińskiego Domu Aukcyjnego,

Heikki Varis

Tadeusz Jakubowski, prezes Krajowej Rady Lekarsko-Weterynaryjnej

z tym myślę, że to właśnie my powinni-śmy wychodzić z inicjatywami propa-gowania takiej działalności – podsu-mował senator Piotr Gruszczyński.

Przeciwników hodowli zwierząt futerkowych rzeczywiście na konfe-rencji nie było słychać.

Beata Anna Święcicka

Page 11: Przegląd Powiatowy Nr 82 - wrzesień 2010

[email protected] Informacje 1117 września 2010

Porady rzecznika konsumenta

Powiatowy rzecznik konsumentów pełni dyżury w poniedziałekod 8.00 do 16.00, od wtorku do piątku od 7.00 do 15.00,

ul. Chopina 10, pok. 8, nr tel. 61 640 44 16

Przygarnij mnie

Schronisko Miejskie dla Zwierząt we Wrześni zaprasza od poniedziałku do piątku między 8.00 a 12.00, w soboty, niedziele i święta między 8.00 a 10.00, ul. gen. Sikorskiego 38, tel. 500 191 039.

Jak załatwić sprawęw Powiatowym Urzędzie Pracy

Gdy zaginie list

Rejestracja osób bezrobotnych

Szukasz pracy?Oferty Powiatowego Urzędu Pracy we Wrześni

Szczegóły i inne ogłoszenia na tablicy informacyj-nej Powiatowego Urzędu Pracy oraz na stronie inter-netowej www.pupwrzesnia.pl lub pod tel. 61 640 35 35, 61 640 35 38.

Uzyskanie rekompensaty jest możliwe po uznaniu listu za zagi-niony. Pani Basia powinna udać się do urzędu pocztowego, w którym nadała przesyłkę, i poprosić o spe-cjalny druk reklamacyjny. Do nie-go należy dołączyć pokwitowanie nadania listu, które jest warunkiem wypłacenia przez pocztę odszkodo-wania.

Pani Basia może liczyć na rekom-

Pani Basia wysłała listem poleconym zdjęcia z ostatnie-go urlopu. Minęły ponad trzy tygodnie i przesyłka nie dotar-ła do adresata. Czy pani Basia może żądać od poczty odszko-dowania?

pensatę w wysokości 50-krotności opłaty za przesyłkę poleconą. Obec-nie opłata za pakiet o wadze do 50

gram to 3,75 złotych – maksymalna wysokość odszkodowania wyniesie więc 187 złotych.

Gdyby poczta odrzuciła reklama-cję, klientka powinna się zwrócić do powiatowego rzecznika konsumen-tów lub Urzędu Komunikacji Elek-tronicznej w Warszawie, ul. Kasprza-ka nr 18/20. Podstawa prawna Usta-wa z dnia 12 czerwca 2003 roku Pra-wo pocztowe (tekst jednolity Dz.U. z 2008 roku nr 189 poz. 1159).

Elżbieta Staszak-Małecka

W województwie wielkopolskim stopa bezrobocia obniżyła się o 0,2 pkt., wynosząc pod koniec lipca 8,6%. Sytuuje to region w szeregu liderów o najniższym poziomie bezrobo-

Wskaźniki bezrobociacia w kraju. W stosunku do czerwca liczba bezrobotnych spadła o 3,8%. W powiecie wrzesińskim bezrobocie również wykazało tendencję zniżko-wą i wyniosło 12,6%. W sąsiednich

powiatach sytuacja przedstawiała się następująco: średzki 13,2%, śrem-ski 8,3%, słupecki 14,4%, pleszewski 12,0%, jarociński 13,8%.

(red.)

operator koparki gąsienicowej

– Czerniejewo

sprzedawca – Podstolice

kierowca (kat. C+E) – Września

przedstawiciel handlowy – Września

różne stanowiska pracy (hipermar-

ket) – Września

pracownik fi zyczny – Września

rzeźnik-wędliniarz – Bieganowo

pracownik ochrony – Sokołowo

najmłodszy webmaster – Gniezno

cukiernik – Bierzglinek

pomocnik cukiernika – Bierzglinek

kucharz – Barczyzna

barman – Barczyzna

pracownik budowlany – delegacje

stolarz budowlany – delegacje

W pokoju nr 2 (ul. Wojska Pol-skiego 2) przedłożyć komplet wy-maganych dokumentów i własno-ręcznym podpisem poświadczyć o prawdziwości złożonych oświad-czeń. Wymagany jest dowód osobi-sty lub inny dokument tożsamości, numer PESEL i NIP, świadectwa pra-cy, dyplom lub ostatnie świadectwo szkolne.

W przypadku dwóch ostatnich wymagane są kserokopie i orygina-ły do wglądu. Ponadto trzeba do-starczyć dokument stwierdzający przeciwwskazania do wykonywania określonych prac (jeżeli takie wystę-pują). Dokumenty trzeba skserować przed rejestracją w informacji urzę-

Jeśli straciłeś pracę lub jesteś osobą niepracującą, warto zareje-strować się w Powiatowym Urzę-dzie Pracy, by uzyskać status bez-robotnego.

du. Po zarejestrowaniu się uzysku-je się status bezrobotnego i prawo do korzystania z bezpłatnych świad-czeń zakładów opieki zdrowotnej w ramach ubezpieczenia zdrowotne-

go – także dla członków rodziny. Przede wszystkim osoba zarejestro-

wana zwiększa swoje szanse na ryn-ku pracy, ponieważ ma prawo do ko-rzystania z pośrednictwa pracy i usług służb poradnictwa zawodowego. W przypadku braku ofert pracy bezro-botny może zostać skierowany do pra-cy interwencyjnej lub na przyuczenie do zawodu czy przekwalifi kowanie. Ma prawo ubiegania się o bezzwrot-ne środki na rozpoczęcie działalności gospodarczej. Szeroka oferta szkoleń, staży i spotkań w ramach Klubu Pracy zwiększa szanse na zatrudnienie.

Nie należy zapominać o obo-wiązkowej wizycie w urzędzie w wy-znaczonym przez pracownika PUP terminie. Osoby pobierające zasiłek muszą stawić się raz w miesiącu, zaś te bez prawa do niego raz na trzy miesiące.

Beata Anna Święcicka

Mieszaniec o jasnobrązowym umaszczeniu. Kilkuletni pies przebywa we wrzesińskim schronisku od 6 sierpnia 2010 roku, trafi ł tam z Ciemierowa. Nie jest szczepiony, ale wszystko przed nim. Spokojny, karny, nie ma cha-rakteru buntownika, ale na pewno nie jest apatyczny. Początkowo podcho-dzi z dystansem do nowo poznanego człowieka, jednak po bliższym pozna-niu okazuje się bardzo sympatyczny. Lubi ruch, a dobra kondycja umożliwia mu nie tylko spacery, ale i przebieżki, zatem osoba, która go przygarnie, bę-dzie miała nieocenionego towarzysza podczas niejednej pieszej wyprawy.

Sebastian Surendra

Rejestrujący się mogą liczyć na kompetentną i miłą obsługę

Page 12: Przegląd Powiatowy Nr 82 - wrzesień 2010

www.wrzesnia.powiat.pl12 Pierwsze lata Polski Ludowej 17 września 2010

Marian Torzewski

Kościół wrzesiński w pierwszym okresie konfrontacyjnej polityki władzW styczniu 1947 roku, jak co

roku w tym okresie, księża chodzi-li po kolędzie. Był to wówczas okres przedwyborczy, tuż przed wybora-mi do Sejmu. Z tego względu ko-lęda szczególnie interesowała rzą-dzących. Wrzesińskie władze lokal-ne meldowały w województwie, że „kolędujący duchowni nie wykorzy-stują tej okazji do innych celów, jak utwierdzanie wiernych w dogma-tach katolickich.” W trakcie samych wyborów duchowni byli pilnie ob-serwowani. Niektórzy księża odda-wali głos jawnie na listę nr 3 (tzw. Blok Demokratyczny z PPR na cze-le), większość głosowała tajnie.

Wiosną 1947 roku, po sfałszo-wanych wynikach wyborów, roz-poczęły się drobne szykany wobec instytucji Kościoła i wiernych, na przykład utrudnianie udziału wrze-śnian w uroczystościach 950. rocz-nicy śmierci św. Wojciecha w Gnieź-nie. 3 maja 1947 roku po raz pierw-szy został przez władze uznany za dzień pracy. W kościołach w po-wiecie dzień ten był obchodzony uroczyście jako święto kościelne i „mimo nakazu kupiectwo nie otwo-rzyło swoich placówek handlujących, zaś udział społeczeństwa w uroczy-stych nabożeństwach był bardzo licz-ny.” W okresie od 23 do 31 sierpnia 1947 Kościół zorganizował we Wrze-śni „Misję świętą”, w której uczest-niczyło wielu mieszkańców miasta. Nauki stanowe odbywały się w ko-ściele, a nauki ogólne na cmenta-rzu przykościelnym i na to władze musiały się zgodzić, ale nie wyraziły zgody na dekorację miasta z okazji tej misji. W końcu 1947 roku rozpo-częły politykę ostrzejszej konfronta-cji. Kiedy w końcu października od-czytano z ambon orędzie episkopa-tu do wiernych, władze wrzesińskie stwierdziły, że „kościół rzymsko-ka-

Latem 1949 roku, w czasie rosnącego napięcia w stosunkach mię-dzy państwem a Kościołem, rozeszła się nowina o cudzie (3 lipca) w Lublinie. Wieść niosła, że są tam „uzdrowienia, w tym obywateli radzieckich, którzy jako dary składali biżuterię” [...] Wrzesiń-skie struktury PZPR zorganizowały w hotelu Pod Białym Orłem ze-branie dla wszystkich członków związków zawodowych, żeby „wytłu-maczyć ludowi prawdę o cudzie”. Obecnych było około 500 osób. Wy-głoszono referat, dyskusji nie było [...]. Na zakończenie podjęto rezolucję „potępiającą cud[!] i organizatorów tego cudu”.

tolicki przejawia w sposób niedwu-znaczny swoje wyraźnie negatyw-ne stanowisko do obecnego rządu, a zwłaszcza do przodujących organi-zacji politycznych.” Nietrudno zgad-nąć, jaką „przodującą organizację” miano na myśli. Mimo utrudnień 1 grudnia 1947 roku KSMM urządziło w obrębie kościoła kwestę publicz-ną z okazji święta Stanisława Kostki oraz przedstawienie teatralne, obra-zujące życie patrona.

W tymże 1947 roku władza ludo-wa rozpoczęła wśród proboszczów poszukiwania takich, którzy w ka-zaniach nie występowali ostro prze-ciwko niej. Nazywano ich „księżmi

pozytywnymi”. W 1948 roku UB prze-prowadziło wręcz swego rodzaju klasyfi kację proboszczów; za księ-ży „pozytywnych” uznawano wte-dy proboszczów z Miłosławia, Bie-chowa i Bieganowa, za „biernych” z Marzenina, Gozdowa, Ostrowa Ko-ścielnego, Szemborowa i Kołacz-kowa, za „negatywnych” z Wrze-śni, Kaczanowa, Strzałkowa, Stawu, Skarboszewa, Orzechowa, Ciąże-nia, Pyzdr, Sokolnik i Czeszewa. Na najbardziej znienawidzonych księ-

ży UB szukał „materiałów obciąża-jących” i posuwał się do najgorsze-go rodzaju prowokacji. W jednym z raportów UB napisano: „Przepro-wadziliśmy próbę z ks. Dekowskim z Kaczanowa. Jeden z pracowników [UB] poszedł do niego do spowie-dzi, podczas której oświadczył mu, że jest członkiem [podziemnej orga-nizacji niepodległościowej] WiN-u [Wolność i Niepodległość] i radził się, jak ma postąpić. Ksiądz najpierw zapytał go, ilu jest członków organi-zacji, a następnie doradził mu, żeby zgłosił się do UB i ujawnił się oraz po-dał resztę członków”. Ksiądz Dekow-ski doświadczony wcześniejszymi

kontaktami z UB nie dał się podejść. Ksiądz Zdankiewicz z Pyzdr bardzo zirytował władze, kiedy, mówiąc o partyjnych w swojej parafi i, powie-dział z ambony: „[nazwisko rodziny], aktywni członkowie partii PPR, obec-nie PZPR, są największymi komuni-stami, należy się parafi anom i wier-nym modlić, by ci bezbożni nawró-cili się do wiary katolickiej” To m.in. dlatego proboszcz z Pyzdr był księ-dzem „negatywnym”.

Na początku września 1949 roku

Za wywieszenie fl ag papieskich groziła kara

władzy ludowej udało się w Polsce znaleźć wśród księży ludzi skłonnych do współpracy. Formą organizacyj-ną tej grupy duchownych, określa-nych mianem „księży patriotów”, było Koło Księży przy Związku Bojowników o Wolność i Demokrację. We Wrze-śni ZBOWiD powstał już we wrześniu 1949 roku. Metody pozyskiwania du-chownych do współpracy były różne – od wykorzystywania przedwojennego społecznikostwa i naiwności, związa-nej czasem z podeszłym wiekiem, po szantaż. Zdaniem władz w powiecie wrzesińskim było dwóch księży skłon-nych do współpracy: sędziwy ks. kan. Edmund Konarski z Szemborowa oraz

ks. Leon Winczewski z Miłosławia. Ten ostatni tak bardzo zbuntował się wo-bec kurii, że nie odczytywał z ambony listów pasterskich. W końcu otrzymał od władz kościelnych zakaz jakiejkol-wiek działalności politycznej i społecz-nej. Władze lokalne upatrzyły sobie w powiecie jeszcze czterech innych księ-ży, których uznały za nadających się do współpracy. Ci jednak podjąć jej wów-czas nie chcieli. Byli to ks. Walkowski z Bieganowa, ks. Malinowski z Marzeni-na, ks. Michalak z Biechowa i ks. Zięciak z Gozdowa. Nachodzenie ks. Zięciaka to ze strony władzy wyjątkowa niego-dziwość. Ten niemłody i schorowany proboszcz był więźniem obozu kon-centracyjnego, a obozowe przeżycia powodowały u niego, szczególnie w chwilach zdenerwowania, bardzo sil-ne jąkanie się.

W marcu 1949 roku rząd wydał oświadczenie, w którym wzmógł atak na Kościół z powodu jego rzekomej wrogiej działalności wobec państwa. W odpowiedzi pojawił się list paster-ski, który doprowadził władze do stanu wrzenia. 24 kwietnia 1949 roku wrze-sińska komórka PZPR „zorganizowa-ła w tej sprawie zebrania. W Kaczanowie na 1 000 mieszkańców przyszło tylko 15 członków PZPR, a to na skutek antypań-stwowego wystąpienia ks. Dekowskiego, [który powiedział, że] >partyjni śpiewają bluźniercze pieśni, usuwają siostry [miło-sierdzia] ze szpitala i zabraniają w przed-szkolach uczyć dzieci pacierza<”. W Boże Ciało 1949 roku władze wydały zakaz wywieszania fl ag papieskich, których w zasadzie wierni nie wywieszali.

Latem 1949 roku, w czasie rosną-cego napięcia w stosunkach między

państwem a Kościołem, rozeszła się nowina o cudzie (3 lipca) w Lubli-nie. Wieść niosła, że są tam „uzdro-wienia, w tym obywateli radzieckich, którzy jako dary składali biżuterię”. „Cudowny obraz usiłowało zdjąć ze ściany 20 ludzi i nie dało rady, ale kie-dy przyszedł biskup, sam zdjął obraz i wtedy Matka Boska przemówiła sło-wami >cierpię za lud polski<”. Opo-wieści te bardzo irytowały władze, które stwierdziły, że „wersje [tego słowa używano w dokumentach stale zamiast „wieści, opowieści”] te utrzymują się przeważnie między sta-rymi dewotkami, jednak daje się od-czuć, że wersja ta wstrzymuje kobiety od wstępowania do Ligi Kobiet, któ-re twierdzą, że z chwilą, gdy wypełnią deklaracje, staną się komunistkami.”

Wrzesińskie struktury PZPR zor-ganizowały w hotelu Pod Białym Or-łem zebranie dla wszystkich człon-ków związków zawodowych, żeby „wytłumaczyć ludowi prawdę o cu-dzie”. Obecnych było około 500 osób. Wygłoszono referat, dysku-sji nie było, a całe zebranie zakoń-czono później wnioskiem, że „część społeczeństwa fanatyczno-religijne-go przyjęła rzekomy cud za faktyczny i [wynikły] z przyczyn nadprzyrodzo-nych, a zwalczanie pogłosek o cudzie jeszcze bardziej nieufnie nastawia je [tzn. społeczeństwo] do obecnej sy-tuacji politycznej.” 16 lipca zorgani-zowano też odczyty na temat cudu w zakładach przemysłowych. „W Fa-bryce Głośników dwóch robotników powiedziało, że cudem jest odbudo-wa Warszawy, budowa trasy W-Z, od-budowa przemysłu”. Na zakończe-nie podjęto rezolucję „potępiającą cud [!] i organizatorów tego cudu”. 5 sierpnia 1949 roku rząd ogłosił de-kret „o ochronie wolności sumienia i wyznania” ograniczający wszelkie przejawy życia religijnego do ko-ściołów, ale i tam kontrolowane-go. Dekret zmienił również niektó-re przepisy prawa o stowarzysze-niach. Wszystkie dotychczasowe or-ganizacje i stowarzyszenia musia-ły się na nowo zarejestrować, a wła-dze mogły nie wydać to zgody. Był to cios we wszystkie stowarzysze-nia z rodowodem przedwojennym, a nawet starszym, w tym religijne. 8 sierpnia zapadła w kręgu władz lo-kalnych decyzja o przeprowadzeniu w tej sprawie rozmów z 18 probosz-czami powiatu. Otrzymali oni tzw. „zaproszenie urzędowe” na rozmo-wy, które przeprowadzał starosta powiatowy, Władysław Kołodziej-czyk. Potem, znów na własny uży-tek, „sklasyfi kowano” księży: sześciu wrogów, pięciu neutralnych, sied-miu „pozytywnych”.

Page 13: Przegląd Powiatowy Nr 82 - wrzesień 2010

[email protected] Zdrowie 1317 września 2010

ZłamaniaJak udzielać pierwszej pomocy

Dyżury aptek

UWAGA! Dyżur rozpoczyna się danego dnia o godzinie 9.00 rano i kończy się następnego dnia o godzinie 9.00.

17.09.2010 PRZY POLOMARKECIE, Paderewskiego 52, tel. 61 436 52 84

18.09.2010 KAUFLAND, Miłosławska 10, tel. 61 437 72 23

19.09.2010 NA SŁAWNIE, Fromborska 46a, tel. 61 436 77 98

20.09.2010 KAPSUŁKA, Chrobrego 10, tel. 61 436 07 55

21.09.2010 AMIKA, Piastów 16, tel. 61 437 74 00

22.09.2010 POD LIPAMI, Kilińskiego 10, tel. 61 437 77 09

23.09.2010 NOWA, Sienkiewicza 12, tel. 61 436 02 05

24.09.2010 UTIS, Słowackiego 4a, tel. 61 435 40 33

25.09.2010 PANACEUM, Opieszyn 10, tel. 61 437 79 95

26.09.2010 NOWA, Sienkiewicza 12, tel. 61 436 02 05

27.09.2010 VERBENA, Kosynierów 23, tel. 61 436 52 93

28.09.2010 NOWA, Sienkiewicza 12, tel. 61 436 02 05

29.09.2010 ASPIRYNKA, Sienkiewicza 20, tel. 61 437 77 40

30.09.2010 PRZY POLOMARKECIE, Paderewskiego 52, tel. 61 436 52 84

Poradnik pacjentaPo co szczepić dzieci?

Państwowy Powiatowy Inspek-tor Sanitarny we Wrześni informu-je, że ekshumacja zwłok i szczątków jest dopuszczalna od 16 październi-ka do 15 kwietnia. Ekshumacja prze-prowadzana jest tylko na umotywo-waną prośbę osób uprawnionych za zezwoleniem inspektora sanitarne-

Ekshumacje zwłokgo. Decyzja zostaje wydana po uzy-skaniu zgody na przeprowadzenie ekshumacji wszystkich członków najbliższej rodziny.

Druk wniosku o zezwolenie na ekshumację zwłok wraz z pozostały-mi informacjami dostępny jest w sie-dzibie PSSE we Wrześni lub na stro-

Wydłużenie życia dzięki m.in. szczepieniom przyczynia się do wzrostu liczby ludności i zmiany struktury wiekowej. Obecnie dwie grupy są szczególnie narażone na choroby zakaźne: dzieci (z powo-du braku nabytej odporności) i oso-by starsze (osłabienie odporno-ści). Dziś zazwyczaj nie stykamy się z osobami chorującymi na błoni-cę, tężec, krztusiec, polio, odrę czy różyczkę. Dlatego niektórzy mło-dzi rodzice wątpią w sensowność szczepień. Ale to właśnie dzięki ma-sowym szczepieniom dzieci (90-

Jeszcze w latach sześćdziesią-tych ospa prawdziwa była przy-czyną śmierci dwóch milionów ludzi rocznie. Wyeliminowano ją dzięki szczepieniom wprowa-dzonym na całym świecie.

95% populacji) te choroby występu-ją rzadko. Niektóre schorzenia są tak powszechne, że niezaszczepienie dziecka jest niemal równoznaczne z jego zachorowaniem (np. w przy-padku ospy czy krztuśca).

Warto wiedzieć, że zaszczepienie dziecka wpływa nie tylko na jego zdro-

wie i rozwój, ale także rodzeństwa i domowników, szczególnie osób star-szych, a również kolegów z przed-szkola i szkoły. Dzieci niezaszczepione mogą przenosić bakterie i wirusy na przykład na noworodki, które są zbyt małe, by być w pełni uodpornione.

Szczepienia chronią zdrowie przyszłych pokoleń. Ich zaniechanie spowodowałoby powrót schorzeń, których praktycznie już nie ma. W niedługim czasie wystąpiłyby epi-demie chorób w tej chwili kontro-lowanych: to oznaczałoby wzrost śmiertelności dzieci. Decyzję o za-przestaniu szczepień może podjąć tylko Światowa Organizacja Zdro-wia na podstawie stanu epidemio-logicznego.

Krystyna Dudzińskaz-ca dyr. ds. medycznych

Szpitala Powiatowego

Rak piersi wcześnie wykryty jest wyleczalny. Jeśli tego nie zrozumie-my, nie będzie możliwe zmniejsze-nie zastraszającej liczby zgonów. W tej chwili co roku umiera prawie 5 tysięcy kobiet. Aż 10% z nich to Wielkopolanki. Pamiętajmy, że ko-biety pomiędzy 50 a 69 rokiem życia powinny prześwietlać piersi przy-najmniej raz na dwa lata.

Mammografi a może ujawnić zmiany od dwóch do czterech lat przed tym, jak staną się one jaw-ne klinicznie. Dlatego stała kontro-la piersi daje naprawdę dużą szan-sę wykrycia wczesnych zmian i za-stosowania leczenia. Dawka pro-mieniowania podczas mammo-grafi i jest zbliżona do dawki otrzy-mywanej podczas prześwietlenia zęba. Nie bójmy się więc tego ba-dania. Jest ono całkowicie nieinwa-zyjne. Nie wymaga żadnego dodat-kowego przygotowania. Potrzeb-na jest jedynie dobra wola. Dzięki ubiegłorocznej akcji przeprowadzo-nej w powiecie wrzesińskim przeba-dano 504 kobiety. Podobnie jak w roku ubiegłym można będzie także zbadać poziom cukru we krwi i do-konać pomiaru ciśnienia tętniczego oraz dowiedzieć się wiele o edukacji prozdrowotnej.

Badania będą prowadzone w go-dzinach od 9.00 -17.00 w Ruchomej Pracowni Mammografi cznej-Mam-mobusie:

- 27 września - 1 października we Wrześni – przy amfi teatrze,

- 27 września w Nekli – przy Ne-kielskim Ośrodku Kultury,

- 28-29 września w Miłosławiu – przy Miłosławskim Centrum Kultury,

Zapisz sięna mammografi ę

Starostwo Powiatowe we Wrześni we współpracy z Wojewódz-kim Ośrodkiem Koordynującym w Poznaniu oraz gminami zapra-sza w dniach 27 września - 1 października na bezpłatne badania mammografi czne. Program adresowany jest do kobiet, które uro-dziły się w latach 1941-1960 i nie miały wykonanych badań mam-mografi cznych w ciągu ostatnich 2 lat.

- 30 września w Kołaczkowie – przy Pałacu Reymonta,

- 1 października w Pyzdrach – przy remizie Ochotniczej Straży Pożarnej.

W roku 2010 najmniej kobiet zgłosiło się na przesiewowe badania mammografi czne w gminie Wrze-śnia, dlatego przygotowano drugi mammobus, który przez cały tydzień (27 września – 1 października) będzie do dyspozycji kobiet z tego terenu.

Obowiązuje wcześniejsza reje-stracja na badanie pod nrem tele-fonu 61 448 13 84.

Rejestracja rusza 6 września, od poniedziałku do piątku w godzi-nach 9.30-16.30. Należy podać nu-mer PESEL. Panie posiadające zdję-cia mammografi czne z wcześniej-szych badań proszone są o zabranie ich ze sobą na badanie.

Julita Koczorowska

Badanie mammografi cznejest nieinwazyjne

nie http://pssewrzesnia.pis.gov.pl.Szczegółowych informacji udzie-

lają pracownicy PSSE we Wrześni od pn-pt w godz. 7.25-15.00.

PSSE we Wrześni

Przede wszystkim w razie jakie-

Ludzie często łamią nogi zimą, kiedy jest ślisko i mokro. Ale czasem wystarczy źle sta-nąć, żeby doprowadzić do pęk-nięcia kości. Co wtedy zrobić?

gokolwiek urazu od razu zadzwo-nić na pogotowie. Jeżeli po bada-niu urazowym zostanie wykryte zła-manie, trzeba unieruchomić sąsied-nie stawy. Jak ewentualnie możemy pomóc osobie poszkodowanej do przyjazdu lekarza? Nigdy nie rusza-

my złamanej kończyny. Żeby unieru-chomić złamaną nogę, przysuwamy do niej zdrową i wkładamy coś mięk-kiego pomiędzy nie. Następnie pod kończyny wsuwamy trójkątne chus-ty – najlepiej zrobić to w miejscach, gdzie ciało nie styka się z podłożem (kolana, kostki). Pierwszą chustę wią-żemy mniej więcej pośrodku ud, dru-gą poniżej kolana – powyżej lub po-niżej złamania. Ostatnią chustę prze-kładamy na kostkach i wiążemy.

Jeżeli doszło do złamania ręki, również trzeba unieruchomić są-siednie stawy. Zamiast chusty moż-na użyć koszuli. Palce powinny być schowane, by nie zwisały swobodnie na dół. Temblak wiążemy na karku.

Pamiętajmy: nigdy nie należy nastawiać żadnych złamań. Jeżeli to my jesteśmy poszkodowani, nie bójmy się prosić o pomoc osób po-stronnych, które zajmą się nami do czasu przyjazdu pogotowia.

Krzysztof Robaszkiewiczwolontariusz PCK

Złamaną kończynę warto unieruchomić do przyjazdu pogotowia

Samorząd Województwa Wielkopolskiego oraz Wojewódzki Specjalistyczny Zespół ZOZ Chorób Płuc i Gruźlicy w Wolicy k. Kalisza

organizuje bezpłatne badania rentgenowskie połączone z badaniem spirometrycznym(badanie określające sprawność płuc) dla mieszkańców województwa wielkopolskiego.

Badania wykonywane są nowej generacji cyfrowym aparatem rentgenowskim w ruchomym ambulansie.

Mieszkańców gminy Nekla proszeni są o zgłaszanie się na badania z dowodem osobistym. Miejsce postoju ambulansu NOK, Nekla 6 października od godz. 10:00 do 15:00. Zapisy 61 437 31 78, Lidia Stefaniak.

Badania fi nansowane są przez Samorząd Województwa Wielkopolskiego.

Page 14: Przegląd Powiatowy Nr 82 - wrzesień 2010

www.wrzesnia.powiat.pl14 Przetargi 17 września 2010

Zarząd Powiatu we Wrześniogłasza III przetarg ustny nieograniczony na sprzedaż

nieruchomości gruntowej zabudowanej budynkiem hali montażowej,

położonej we Wrześni w rejonie ulicy Kościuszki, stanowiącej własność powiatu wrzesińskiego, a zapisanej w Sądzie Rejonowym we Wrześni pod

numerem Księgi Wieczystej nr PO1F/00033375/3.

I przetarg odbył się 26 lutego 2010 r., II przetarg odbył się 6 sierpnia 2010 r.

Przetarg odbędzie się 12 listopada 2010 roku o godz. 10.00 w budynku Starostwa Powiatowego we Wrześni, przy ulicy Chopina

10, pokój nr 115, I piętro.

PRZEDMIOT PRZETARGU:1. Nieruchomość gruntowa zabudowana, położona we Wrześni

w rejonie ulicy Kościuszki, oznaczona geodezyjnie jako działka 3896/23 o powierzchni 2 461 m2, stanowiąca własność powiatu wrzesińskiego, zapisana w Sądzie Rejonowym we Wrześni pod numerem Księgi Wieczystej nr PO1F/00033375/3.

Zabudowę działki stanowi budynek hali montażowej z częścią biurową – socjalną i częścią łącznika, z lat 70-tych XX wieku, o powierzchni zabudowy 1 058 m² i o łącznej powierzchni użytkowej ok. 1 924 m².

Grunt posiada pełne uzbrojenie techniczne (prąd, wodę z wodociągu miejskiego, gaz, kanalizację zbiorczą oraz sieć teleinformatyczną).

2. Dla przedmiotowego rejonu (ul. Kościuszki i ul. gen. Sikorskiego) obowiązuje miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego terenu o funkcji usługowo-handlowej i produkcyjnej, za-twierdzony uchwałą nr XXXIII/242/97 Rady Miejskiej we Wrześni z dnia 18 kwietnia 1997 r. – zgodnie z nim nieruchomość położona w rejonie ulicy Kościuszki oznaczona nrem geodezyjnym 3896/23 przeznaczona jest pod zabudowę usługowo-handlową i produkcyjną z parkingami.

3. Księga Wieczysta nr PO1F/00033375/3 w dziale III zawiera zapis, który wskazuje ustanowienie na nieruchomości oznaczonej geodezyjnie jako działka nr 3896/8 (po podzia-le: działka 3896/23 i dz. 3896/24) nieodpłatną służebność gruntową polegającą na prawie przejazdu i przechodu przez działkę nr 3896/8 na rzecz każdoczesnego właściciela działki nr 3896/12. Wykonywanie służebności nie dotyczy nieruchomości objętej przedmiotem przetargu – działka 3896/23.

WARUNKI PRZETARGU:1. Cena wywoławcza dla nieruchomości wynosi 1 200 000 zł (słownie: jeden milion dwieście tysięcy złotych) – nieruchomość zwolniona z podatku od towarów i usług na podstawie art. 43

ust. 1 pkt 10 a ustawy o VAT.2. W przetargu mogą brać udział osoby fi zyczne i prawne, które wpłacą wadium w pieniądzu w wysokości 60 000 zł (słownie: sześćdziesiąt tysięcy złotych) na konto Starostwa Powiatowego

we Wrześni nr 72 1440 1286 0000 0000 0387 0561, tak aby najpóźniej 5 listopada 2010 roku wadium znajdowało się na rachunku bankowym organizującego przetarg ustny nieograni-czony. Za dokonanie wpłaty uważa się dzień wpływu środków pieniężnych na rachunek bankowy Starostwa.

Wadium może być wnoszone także w obligacjach Skarbu Państwa lub papierach wartościowych dopuszczonych do obrotu publicznego.3. Wadium wpłacone przez uczestników przetargu po zakończeniu przetargu zostanie niezwłocznie zwrócone na ich konto.4. Wadium wpłacone przez uczestnika, który wygrał przetarg, zalicza się na poczet ceny nabycia nieruchomości.5. Wadium wpłacone przez uczestnika, który przetarg wygrał ulega przepadkowi w razie uchylenia się od zawarcia umowy.6. Minimalne postąpienie wynosi 1% ceny wywoławczej z zaokrągleniem wzwyż do pełnych dziesiątek złotych, tj. kwotę  12 000 zł.7. Cena nieruchomości uzyskana w przetargu podlega zapłacie przez kupującego w taki sposób, aby najpóźniej na trzy dni przed zawarciem umowy notarialnej znajdowała się na rachunku

bankowym organizującego przetarg ustny nieograniczony.8. Termin do złożenia wniosku przez osoby, którym przysługuje pierwszeństwo w nabyciu nieruchomości na podstawie art. 34 ust. 1 pkt 1 pkt 2 Ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 roku

o gospodarce nieruchomościami upłynął w dniu 4 grudnia 2009 roku.9. Na przetarg należy zgłosić się z dowodem wpłaty wadium.10. W przypadku przystąpienia do przetargu przez jednego z małżonków konieczne jest przedłożenie pisemnego wyrażenia zgody współmałżonka z notarialnym poświadczeniem podpisu na

przystąpienie do przetargu lub umowy o rozdzielności majątkowej współmałżonków.11. Jeżeli uczestnikiem przetargu jest osoba fi zyczna, powinna przedłożyć komisji przetargowej dowód osobisty.12. Jeżeli uczestnikiem jest osoba podlegająca wpisowi do właściwego rejestru, osoba upoważniona do jej reprezentowania powinna przedłożyć do wglądu aktualny wypis

z właściwego rejestru, umowę spółki, uchwałę odpowiedniego organu osoby prawnej zezwalającej na nabycie nieruchomości. Za aktualny wypis z właściwego rejestru uważa się dokument wy-dany w okresie trzech miesięcy poprzedzających dzień przetargu.

13. Cudzoziemiec chcąc wziąć udział w przetargu winien spełnić wymogi określone w Ustawie z dnia 24 marca 1920 roku o nabywaniu nieruchomości przez cudzoziemców (tekst jedn. Dz.U. z 2004 roku, nr 167, poz. 1758 ze zm.)

14. Opłaty notarialne i sądowe związane z zawarciem umowy sprzedaży w formie aktu notarialnego oraz przeprowadzenie postępowania wieczystoksięgowego w całości ponosi nabywca nieruchomości.15. Zarząd Powiatu zastrzega sobie prawo odwołania przetargu z ważnych powodów.

Bliższych informacji udziela się w Wydziale Geodezji, Kartografi i i Nieruchomości Starostwa Powiatowego we Wrześni ul. Chopina 10, pokój. 103, tel. 61 640 44 13.

Burmistrz Gminy i Miasta Pyzdry ogłasza II przetarg ustny nieograniczony na sprzedaż nieruchomości gruntowych niezabudowanych położonych w Pyzdrach przy ul. Szybskiej

Nieruchomości przeznaczone do sprzedaży:Lp. Położenie Oznaczenie

księgi wieczystej

Oznaczenie w ewidencji

gruntów

Powierzchnia działki w m2

Cenawywoławcza

nieruchomości w PLN

Przeznaczenie w MPZP m. Pyzdry

Decyzja o

warunkach zabudowy

1. Pyzdry 23997 1284/32 1 820 38 200,00* Brak planu MN2. Pyzdry 23997 1284/33 1 640 34 420,00* Brak planu MN3. Pyzdry 23997 1284/34 1 380 28 970,00* Brak planu MN4. Pyzdry 23997 1284/35 994 22 780,00* Brak planu MN

Wadium dla nieruchomości o numerach:1) 1284/32 - 3 820,00 zł2)1284/33 - 3 442,00 zł 3)1284/34 - 2 897,00 zł4)1284/35 - 2 278,00 zł

O wysokości postąpienia decydują uczestnicy przetargu, z tym że nie może ono wynosić mniej niż 1% ceny wy-woławczej, z zaokrągleniem w górę do pełnych dziesiątek złotych.

*Do wylicytowanej ceny zostanie doliczony podatek VAT w wys. 22%

Przetarg odbędzie się 1 października 2010 r. w Urzędzie Gminy i Miasta Pyzdry ul. Taczanowskiego 1, sala narad:

1) dla działki oznaczonej 1284/32 o godz. 8:002) dla działki oznaczonej 1284/33 o godz. 10:003) dla działki oznaczonej 1284/34 o godz. 12:004) dla działki oznaczonej 1284/35 o godz. 14:00Wadium można wpłacić w gotówce w kasie Urzędu Gminy i Miasta Pyz-

dry w godzinach urzędowania lub na konto Urzędu Gminy i Miasta Pyzdry prowadzone w Banku Spółdzielczym w Pyzdrach numer 30 9681 0002 3300 0101 0016 0130 do 28 września 2010 r.

Wadium zwraca się niezwłocznie po zamknięciu lub odwołaniu przetargu, jednak nie później niż przed upływem trzech dni od dnia odwołania lub za-mknięcia przetargu. Wadium wpłacone przez osobę, która wygra przetarg, za-liczone zostanie na poczet ceny nabycia. Jeżeli osoba ustalona jako nabywca nie stawi się bez usprawiedliwienia w ustalonym przez organizatora przetar-gu miejscu i terminie zawarcia umowy, organizator przetargu może odstąpić od zawarcia umowy, a wpłacone wadium nie polega zwrotowi.

Cena nieruchomości osiągnięta w przetargu podlega zapłacie nie póź-niej niż trzy dnia przed zawarciem umowy notarialnej. Burmistrz Gminy i Miasta Pyzdry zastrzega sobie prawo odwołania przetargu.

Bliższe informacje w Referacie Techniczno-Inwestycyjnym i Gospodarki Nieruchomościami tel. 63 276 83 33 wew. 115, www.bip.pyzdry.pl.

Page 15: Przegląd Powiatowy Nr 82 - wrzesień 2010

[email protected] Sport 1517 września 2010

Jako najlepszy zawodnik w kraju w swojej dyscyplinie nie je-steś tak opłacany i popularny jak chociażby polscy piłkarze z Eks-traklasy. Nie żałujesz, że wybrałeś „królową sportu”?

Piłkarze w porównaniu z lekkoatle-tami mają olbrzymie pieniądze. Naj-lepsi lekkoatleci świata mają mniejsze pieniądze niż najlepsi piłkarze w Pol-sce. Piłka nożna jest sportem bardziej popularnym i myślę, że to kibice nakrę-cają całą tę karuzelą, znajdują się fi rmy, które chcą sponsorować piłkarzy. W LA jest inaczej, a czy żałuję – pewnie pod względem fi nansowym tak, ale spor-towo na pewno nie. Polscy piłkarze nie mogą poszczycić się nawet tym, że byli na igrzyskach olimpijskich, nie zakwali-fi kowali się do Pekinu, nie wiadomo, czy awansują do Londynu. Moim marze-niem był start na igrzyskach, dlatego je-stem zadowolony, że wybrałem LA.

Od września przy współpracy ze Starostwem Powiatowym za-czynasz realizację projektu „Szko-ła z Mistrzem”? Pierwsze kroki do zawodu trenera?

Ten projekt ma głównie zachę-cić dzieciaki do uprawiania sportu. Mamy świetnych trenerów LA: Kaczo-ra, Pujdaka, jest też Przemek Pawlak od konkurencji rzutowych, dlatego widzę szansę na spopularyzowanie tej dyscypliny w naszym mieście. Czy to moje pierwsze kroki w kierunku za-wodu trenera, tego nie wiem, teraz skupiam się wyłącznie na bieganiu, żeby spokojnie trenować, nie mogę wymyślać dodatkowych zajęć, a po zakończeniu kariery to życie poka-że. Mam nadzieję, że jeszcze kilka lat będę czynnie uprawiał biegi i nie mu-szę przedwcześnie kończyć kariery.

Jak zachęciłbyś dzieci do upra-wiania lekkiej atletyki i w ogóle do sportu? Mamy teraz nowy sta-dion lekkoatletyczny.

Bardzo fajnie, że ten stadion po-wstał. Widzę, że wiele osób z niego korzysta, nie tylko młodzież ze szko-ły, ale po południu widać biegających ludzi. Warto zająć się sportem, jakim-kolwiek sportem, ponieważ to przy-goda, którą pamięta się przez całe ży-cie: to bardzo fajne lata, można zwie-dzić troszkę świata, poznać wiele bar-dzo fajnych osób. Mam nadzieję, że teraz przy okazji „Szkoły z mistrzem”, która właśnie powstaje, głównie z ini-cjatywy starosty, namówię parę osób do trenowania LA, nawet może do biegów długich.

Wrzesiński olimpijczykDruga część wywiadu z wrzesińskim olimpijczykiem Tomaszem

Szymkowiakiem, który we współpracy ze Starostwem Powiato-

wym będzie zachęcać dzieci do uprawiania lekkoatletyki.

Wygrałeś niedawno zawody w Pyzdrach, powoli kończysz sezon, jakie najbliższe plany?

Do końca września trenuję, potem chciałbym wystartować w biegach ulicznych, pierwszy bieg w Grudziądzu w zawodach im. Bronisława Malinow-skiego. Jeżeli będę jednak czuł, że for-ma ucieka, to zakończę sezon roztreno-waniem, a potem zrobię sobie wakacje.

Dostałeś propozycję wyjazdu do Kenii, żeby trenować z najlep-szymi. Skorzystasz?

Bardzo chciałbym tam pojechać, mam nadzieję, że mi się uda. Jeżeli mój trener wyrazi zgodę i znajdę pie-niądze na wyjazd, na pewno skorzy-stam z tej oferty. Jestem nastawiony, że się uda i w grudniu wyjadę przynaj-mniej na trzy tygodnie do Kenii.

Jakie są relacje między lekkoatle-tami? Spotykacie się, przyjaźnicie czy tylko rywalizujecie na bieżni?

Jeśli chodzi o relacje z zawodnika-mi, to nie ma nikogo, kogo bym nie lu-bił. Wszyscy rozmawiamy, spotyka-

my się nie tylko na bieżni, jeździmy na obozy, dwaj Francuzi – tegoroczni mi-strzowie Europy, którzy są teraz jedny-mi z najlepszych zawodników na świe-cie, non stop trenują w Font-Romeu i zapraszają nas tam bardzo często. Na obozach zawsze zajmuję pokój z Mar-cinem Lewandowskim i jego bratem Tomkiem, który pełni rolę trenera – i całym tym teamem umawiamy się na kawę z Francuzami przed treningiem lub na jakiś wspólny wyjazd, żeby coś pozwiedzać albo odpocząć.

Bieganie to twoja jedyna pasja?Oprócz sportu bardzo lubię oglą-

dać fi lmy, na obozach, na których przez miesiąc jestem sam albo z kole-gą z reprezentacji, wyczerpujemy te-maty do rozmów po tygodniu. Oglą-damy wtedy bardzo dużo fi lmów, po-trafi ę obejrzeć w trakcie obozu 30-40 nowości. Później, gdy oglądam ja-kiś fi lm w telewizji, to stwierdzam, że ten fi lm już widziałem – więc myślę, że główna pasja to dobry fi lm, a tak-że oczywiście Internet.

Jakaś niespotykana historia na bieżni albo poza nią?

W tym roku walczyłem bez jedne-go buta na mistrzostwach Polski i bar-dzo się cieszyłem, że udało się mimo tego wygrać. W trakcie biegu chcia-łem zrezygnować, myślałem, że to nie ma sensu, ale postanowiłem, że prze-biegnę jedno kółko, potem jeszcze jed-no i następne, a gdy zostały dwa okrą-żenia, nie było sensu rezygnować, ru-szyłem i wygrałem. Poza bieżnią rów-nież było kilka ciekawych zdarzeń. Nie zapomnę, jak spieszyłem się na zawo-dy i na jednym ze skrzyżowań przy-padkowo wymusiłem pierwszeństwo. Rozumiejąc swój błąd kiwnąłem ręką do kierowcy auta. Po chwili jednak za-uważyłem, że jedzie za mną. Okazało się, że byli to dwaj policjanci w pojeź-dzie nieoznakowanym. Po przedsta-

wieniu prawa jazdy i dowodu rejestra-cyjnego policjant poznał mnie i spy-tał, jaki mam wynik na kilometr. Jako jeszcze wtedy junior miałem czas 2,24 minuty. Policjant krzyknął do swojego kolegi, że ma tu okaz, który biega 2,24 na kilometr, a tamten stwierdził, że w takim razie trzeba go puścić i skończy-ło się tylko na pouczeniu.

W roku 2012 odbędą się igrzyska olimpijskie i mistrzostwa Europy. Skoncentrujesz się na jednej z im-prez czy chcesz powalczyć na obu?

Chcę wystartować w obu, mimo że wiem, że większe szanse będą na ME. Zrobię jednak wszystko, aby wystar-

tować na dwóch wielkich imprezach i zaprezentować się w nich z dobrej strony. W tym roku miałem równą for-mę przez cały sezon. Myślę, że pozwo-liłaby mi ona wejść do fi nału na IO.

Czym zajmowałbyś się teraz, gdyby nie lekkoatletyka?

Mam licencjat z wychowania fi -zycznego, powinienem być już magi-strem, ale przez bieganie trochę się to opóźniło. Myślę, że pracowałbym te-raz tam, gdzie zaczynałem, czyli we wrzesińskiej Mikromie. Byłem kontro-lerem jakości, pracowało mi się bar-dzo fajnie.

Rozmawiał Jacek Zieliński

Trening w wysokich górach wzmacnia wytrzymałość

Rozgrzewka przed biegem na Igrzyskach Olimpijskich w Pekinie

W niedzielę 19 września o godz. 13:00 na boisku w Gorazdowie odbędzie się ostatnia kolejka Gminnej Ligi Piłki Nożnej, w której starteuej 11 drużyn. Liderem rozgrywek jest zespół TW Kołaczkowo. Nierozstrzygnięta pozosta-je sytuacja na miejscach drugim i trzecim. Imprezę organizuje Rada Gminna Zrzeczenia LZS w Kołaczkowie.

GOK Kołaczkowo

Zaproszenie na fi nał Gminnej Ligi Piłki Nożnej

Page 16: Przegląd Powiatowy Nr 82 - wrzesień 2010

Informatorpowiatowy

DwutygodnikWydawca: Starostwo Powiatowe we Wrześni, ul Chopina 10Redaktor naczelny: Ryszard SzczepaniakSekretarz redakcji: Olga KośmińskaRedakcja: Wydział Promocji i Kultury Starostwa Powiatowego we WrześniSkład i łamanie: Łukasz Jakubowski, Kamil Perlik

telefon do redakcji: 61 640 44 75, 61 640 45 24

[email protected]

Nakład: 9 000 egzemplarzyRedakcja nie zwraca tekstów niezamówionych oraz zastrzega sobie

prawo do ich redagowania i skracania.

Druk: Drukarnia Agora SAul. Krzywa 35, 64-920 Piła

Powiatowy InspektorNadzoru Budowlanego ul. 3 Maja 3, tel. 61 640 45 54

Poradnia Psychologiczno-Pedagogiczna we Wrześni ul. Wojska Polskiego 1, tel. 61 640 45 70

Ośrodek Wspomagania Dziec-ka i Rodziny w Kołaczkowiepl. Reymonta 4,tel. 61 438 53 47

Urząd Miasta i Gminy Wrześniaul. Ratuszowa 1,tel. 61 640 40 40, fax 61 640 40 44

Urząd Gminy Kołaczkowopl. Reymonta 3,62-306 Kołaczkowotel. 61 438 53 24, fax 61 438 53 21

Urząd Gminy Miłosławul. Wrzesińska 19,62-320 Miłosławtel. 61 438 20 21, fax 61 438 30 51

Urząd Miasta i Gminy Neklaul. Dworcowa 10,62-330 Neklatel. 61 438 60 11, fax 61 438 64 90

Urząd Gminy i Miasta Pyzdryul. Taczanowskiego 1, 62-310 Pyzdrytel. 63 276 83 34, fax 63 276 83 33

Urząd Skarbowy we Wrześniul. Warszawska 26, tel. 61 435 91 00

Powiatowa Stacja Sanitar-no-Epidemiologicznawe Wrześniul. Wrocławska 42, tel./fax 61 640 32 06

997 - Policja998 - Straż Pożarna999 - Pogotowie Ratunkowe112 - CPR (Straż Pożarna, Pogotowie)986 - Straż Miejska

Całodobowy policyjny tele-fon zaufania - 61 437 52 97

993 - Pogotowieciepłownicze992 - Pogotowie gazowe994 - Pogotowie wodno-kanalizacyjne991 - Pogotowieenergetyczne

61 640 44 33 - Powiatowe Cen-trum Zarządzania Kryzysowe-go we Wrześni

Starostwo Powiatowe

ul. Chopina 10,62-300 Września tel. 61 640 44 44fax 61 640 20 [email protected] www.wrzesnia.powiat.plgodziny urzędowania: poniedziałek 8.00 do 16.00wtorek-piątek 7.00 do 15.00

Wydział Komunikacjii Transportu rejestracja – 61 640 44 09prawo jazdy – 61 640 44 07godziny urzędowania: poniedziałek 8.30 do 15.30wtorek-piątek 7.30 do 14.30Wydział Administracji Ar-chitektoniczno-Budowlanej tel. 61 640 44 05Wydział Promocji i Kultury tel. 61 640 44 95Wydział Rozwoju Lokalne-go i Funduszy Europejskichtel. 61 640 45 04Wydział Oświaty i Sportu tel. 61 640 44 38Wydział Środowiskai Rolnictwa tel. 61 640 45 16Wydział Geodezji, Karto-grafi i i Nieruchomości tel. 61 640 44 20, 61 640 44 28Wydział Spraw Obywatel-skich i Ochrony Zdrowiatel. 61 640 44 40Wydział Inwestycji i Mienia Powiatutel. 61 640 44 29Wydział Organizacyjno-Prawnytel. 61 640 44 23Wydział Finansowytel. 61 640 44 59Zespół Uzgadniania Doku-mentacji Projektowejtel. 61 640 44 34Powiatowy Ośrodek Doku-mentacji Geodezyjneji Kartografi cznej tel. 61 640 44 83

Kasa Starostwatel. 61 640 44 18czynna:poniedziałek 8.30 do 15.30 wtorek-piątek 7.30 do 14.30

Powiatowy Urząd Pracy ul. Wojska Polskiego 2, tel. 61 640 35 35

Powiatowe CentrumPomocy Rodzinie ul. Wojska Polskiego 1,tel. 61 640 45 50

Powiatowy Zespół ds. Orze-kania Niepełnosprawności ul. Wojska Polskiego 1,tel. 61 640 45 56

Powiatowy Zarząd Drógul. Kaliska 1, tel. 61 436 42 16