269
Piotrkowskie Zeszyty Historyczne Tom 12 (2011), część 2

PZH, t. 12, 2011, cz. 2 - B5

Embed Size (px)

DESCRIPTION

Przegląd

Citation preview

  • PiotrkowskieZeszyty

    HistoryczneTom 12 (2011), cz 2

  • Piotrkowskie Zeszyty Historyczne

  • INSTYTUT HISTORIIUNIWERSYTET

    JANA KOCHANOWSKIEGO W KIELCACHFILIA W PIOTRKOWIE TRYBUNALSKIM

    PiotrkowskieZeszyty

    Historyczne

    t. 12 (2011), cz. 2

    Piotrkw Trybunalski 2011

  • Wydawca

    Instytut Historii, Uniwersytet Jana Kochanowskiego w Kielcach,

    Filia w Piotrkowie Trybunalskim

    Redakcja

    Janusz R. Budziski (redaktor naczelny), Jacek Bonarek (zastpca redak-

    tora naczelnego), Aleksander Bodyrew, Arunas Bubnys, Jolanta Dybaa

    (sekretarz), Patrycja Jakbczyk-Adamczyk, Rafa Jaworski, Lidia Pacan-

    Bonarek (sekretarz jzykowy)

    Adres redakcji

    ul. Sowackiego 114/118; 97-300 Piotrkw Trybunalski (pok. 115)

    e-mail: [email protected]

    Rada Naukowa

    Maciej Salamon (Uniwersytet Jagielloski), Gennadij F. Matveev (Pa-

    stwowy Uniwersytet Moskiewski im. M. omonosowa), Eriks Jekabsons

    (Uniwersytet otewski), Edward Winiewski (Uniwersytet dzki), Maciej

    Kokoszko (Uniwersytet dzki), Franciszek Nowiski (Uniwersytet Gda-

    ski), Czesaw Grzelak (UJK Filia w Piotrkowie), Edward Mierzwa (UJK

    Filia w Piotrkowie), Zygmunt Matuszak (UJK Filia w Piotrkowie), Edward

    Opaliski (UJK Filia w Piotrkowie)

    Recenzenci

    Maciej Salamon (Uniwersytet Jagielloski), Edward Winiewski (Uniwer-

    sytet dzki), Przemysaw Waingertner (Uniwersytet dzki), Edward

    Mierzwa (UJK Filia w Piotrkowie), Zygmunt Matuszak (UJK Filia

    w Piotrkowie), Edward Opaliski (UJK Filia w Piotrkowie), Marek Dut-

    kiewicz (UJK Filia w Piotrkowie)

    Redakcja i korekta Zesp

    Copyright by Autorzy

    Projekt okadki, DTP

    Aleksander Bodyrew

    ISSN 2081-26-63

  • Spis treci

    ARTYKUY

    Aleksander BodyrewPochody wojenne polskich wojsk zacinych w pierwszej po-owie XVI w. (ze szczeglnym uwzgldnieniem piechoty) . 9

    Aneta BodyrewRzeczywisto czy imaginacja? Biografia legendy Waleriana

    ukasiskiego w pamitnikach i historiografii doby roman-

    tyzmu 27

    Rafa PakuaGeneza Teatru Miejskiego w odzi 61

    Konrad A. CzernielewskiPolskie formacje zbrojne w odzi. Od przybycia Legionw w

    padzierniku 1914 r. do powstania garnizonu Wojska Pol-

    skiego w listopadzie 1918 r. . 101

    Agnieszka JdrzejewskaRok jubileuszowy dziesiciolecia dzkiego 28 puku Strzel-

    cw Kaniowskich 137

    1261-2011

    750-LECIE ODZYSKANIA KONSTANTYNOPOLA

    Maciej Kokoszko, ukasz ErlichRola misa w diecie pnego antyku i wczesnego Bizancjum

    na podstawie wybranych rde literackich.

    Cz II. Dziczyzna, podroby i wyroby wdliniarskie 155

    Marcin BhmWaregowie piechota morska Bizancjum? .. 181

  • Jarosaw DudekBlaski i cienie epirockiego separatyzmu kocielnego

    w latach 1204-1230 197

    Mirosaw J. LeszkaNicea tymczasowa stolica Bizantyczykw .. 211

    Jacek BonarekOdzyskanie czy podbj? Okolicznoci zajcia Konstantyno-

    pola w 1261 r. .. 223

    ARTYKUY RECENZYJNE, RECENZJE

    Studia i szkice dedykowane Julianowi Baranowskiemu,red. Ewa Wiatr, Piotr Zawilski, d 2010 (Anna Arku-szewska) . 241

    Yizhar Hirschfeld, ycie monastyczne na Pustyni Judzkiej wokresie bizantyskim, Krakw 2010 (Piotr Baranowski) . 245

    Kelly DeVries, A Cumulative Bibliography of Medieval Mili-tary History and Technology, Leiden Boston Kln 2002(Aleksander Bodyrew) 255

    Konstantynopol Nowy Rzym. Miasto i ludzie w okresiewczesnobizantyskim, red. Mirosaw. J. Leszka, Teresa Wo-liska, Warszawa 2011 (Baej Cecota) 259

    Bocznymi drogami. Nieoficjalne kontakty spoeczestw socja-listycznych 1956-1989, red Wodzimierz Borodziej, Jerzy Ko-chanowski, Warszawa 2010 (Andrzej Kobus) .. 267

  • ARTYKUY

  • Piotrkowskie Zeszyty Historyczne, t. 12 (2011), cz. 2_______________________________________________________________

    Aleksander Bodyrew(Instytut Historii UJK, Filia w Piotrkowie Trybunalskim)

    Pochody wojenne polskich wojsk zacinychw pierwszej poowie XVI w.

    (ze szczeglnym uwzgldnieniem piechoty)

    Tradycje zwizane z metodami werbunku i zacigu w pierwszejpoowie XVI w. zostay przejte z okresu wczeniejszego1. Zwyczajete ewoluoway, podlegay cigym regulacjom, a bra w nich udziarwnie wadca, jako gwnodowodzcy armi. Przejawem dziaalno-ci krla na tym polu bya na przykad epistola regia z 13 czerwca1525 r. skierowana ad capitaneos, qua modeus susceptionis militummercenariorum signifiatur2. Podstawow form zacigu (werbunku)by zacig systemem towarzyskim prowadzony w oparciu o kadora-zowo wystawiane dla poszczeglnych rotmistrzw listy przypowied-nie. Ci gromadzili towarzyszy, ktrzy przybywali ze swymi pocztami.Wadca zobowizywa si do opaty za pobyt w niewoli i poniesioneprzez onierzy straty. Wynagrodzenia wypacano czciowo w go-twce, czciowo w suknie. Rotmistrz wraz z towarzyszami (dziesit-nikami) dbali o uzbrojenie, aprowizacj i transport swych onierzy.Docierali do miejsca wyznaczonego na popis, czyli lustracj stanuoddziau. W przypadku pomylnego zakoczenia tej procedury, for-malnie stawali si onierzami krlewskimi i mogli odebra pierwszrat odu3.

    1 T. Grabarczyk, Piechota zacina Krlestwa Polskiego w XV wieku, d 2000,s. 31-35.

    2 Archiwum Gwne Akt Dawnych, Metryka Koronna, sygn. 38, k. 283; Matricu-larum Regni Poloniae summaria, excussis codicibus, qui in Chartophylacio MaximoVarsoviensi asservantur, wyd. T. Wierzbowski et alii, Varsoviae 1910, t. IV, cz. 1,nr 4714.

    3 A. Czoowski, Bitwa pod Obertynem 22 VIII 1531, Lww 1931, s. 20; M. Ku-kiel, Zarys historii wojskowoci w Polsce, b. m. i d. w, s. 48; Z. Spieralski, Wojsko-

  • Aleksander Bodyrew_______________________________________________________________

    10

    Zasady doboru rotmistrzw uchwalone na sejmie krakowskimw 1527 r. zmieniono w ordynacji piotrkowskiej z marca 1528 r. I takna przykad konne poczty rotmistrzowskie w piechocie nie mogy byliczniejsze ni 6 koni. Wwczas ustalono take wielko kontyngen-tw piechoty zacinej z poszczeglnych wojewdztw. cznie plano-wano stay zacig 300 onierzy (150 z wojewdztwa krakowskiegoi tylu z wojewdztw poznaskiego i kaliskiego)4. Zalecano rwnie,by na dwch zacinych z rusznicami przypada trzeci z rczn bro-ni paln i drzewem (pik). Prcz tego kombatant musia mie krt-k rusznic. Motywowano to potrzeb wzmocnienia wybitnie strzel-czej formacji (a wic prowadzcej walk na dystans) jak bya polskapiechota zacina w starciu bezporednim5.

    Werbownik musia bra pod uwag liczne czynniki, ktrych wy-padkowa dawaa podany efekt, a to: wyuczony sposb walki rekru-tw, poziom dyscypliny czy choby kwestie jzyka rekrutw (jzykkomendy). Niekiedy wrcz podejmowano dziaania majce na celunie grupowanie w ramach jednego oddziau skconych ze sob nacji.Najchtniej jednak korzystano z wasnych poddanych, co dawaopewn gwarancj lojalnoci, cho polskie dzieje wojskowe omawiane-go okresu obfituj w przykady zacigania rwnie poddanych in-nych wadcw (outsourcing)6. Na przykad w 1519 r. werbunek rotczeskich i morawskich trwa okoo miesica, dopiero po tym czasieoddziay te wyruszyy do Korony. Kada z rot miaa okoo 8 wozwtransportowych. Planowane do przebycia bez maa 600 kilometrwroty Jana Kosztelaka, Mikoaja Slinskiego z Wizowic, WawrzycaBeneszowskiego (Bieniaszowskiego) i Matuszka z Wesely pokonay wkolejny miesic. Oznacza to, e dziennie przebywali 20 kilometrw7.

    wo polska w okresie odrodzenia 1454-1576, [w:] Zarys dziejw wojskowoci polskiejdo roku 1864, t. I: do roku 1648, Warszawa 1965, s. 271-272; Z. Spieralski, Polskasztuka wojenna w latach 1454-1562, Warszawa 1958, s. 7-8; A. Wyczaski, PolskaRzecz-Pospolit szlacheck 1454-1764, Warszawa 1965, s. 101-102; M. Biskup,Wojna pruska czyli wojna Polski z zakonem krzyackim z lat 1519-1521. (U rdesekularyzacji Prus Krzyackich, cz II), Olsztyn 1991, s. 465; M. Plewczyski,Obertyn 1531, Warszawa 1994, s. 39.

    4 Z. Spieralski, Instrukcje i artykuy hetmaskie Jana Tarnowskiego, Studiai Materiay do Historii Wojskowoci (dalej cyt. SMHW), t. XXXVI, 1994, s. 275.

    5 Ibidem, s. 276-277.6 A. Mczak, Rzdzcy i rzdzeni. Wadza i spoeczestwo w europie wczesnowo-

    ytnej, Warszawa 1986, s. 104.7 M. Plewczyski, W subie polskiego krla. Z zagadnie struktury narodowo-

    ciowej Armii Koronnej w latach 1500-1574, Siedlce 1995, s. 146-147. Szerzej na

  • Pochody wojenne polskich wojsk zacinych_______________________________________________________________

    11

    Kolejnym problemem werbunkowym bya kwestia dezercji. Pisao niej w sposb wyczerpujcy Jan Tarnowski w swym dziele Consi-lium rationis bellicae. Zaznacza tam, e ludno koronna ma bypoinformowana o dziaaniach wojennych oraz, e ma dawa baczeniena potencjalnych zbiegw. Pomijajc kwestie demoralizacji oddziauwywoanej ucieczk onierza, wane byy rwnie kwestie finanso-we. Albowiem [] nie telko i sam uciecze, ale miecz, rucznic zanie-sie, niegdy te i listy sobie pisz, jakoby je od rotmistrzw mieli, alehejtmask piecz, t trudniej ma taki sfaszowa. Wida wic wy-ranie, e onierz zdemobilizowany musia posiada odpowiednidokument opatrzony pieczci hetmask. Dopiero okazanie wa-dzom ziemskich lub radzieckim takiego zwolnienia ze suby pozwa-lao podejrzanego uwolni od stawianego mu zarzutu dezercji. Het-man przestrzega rwnie przed pochopnym uwalnianiem zbiegw zacen odebrania im dbr osobistych, w tym uzbrojenia. Wedug jegopostulatu, za takie przestpstwo powinni by karani ci, ktrzy si godopucili na zasadach takich, jak gdyby sami dopucili si ucieczkiz wojska8.

    Kolejnym niezwykle obszernym zagadnieniem jest geografia wer-bunkowa. Wewntrz kraju najchtniej zacigano onierzy z ziemruskich i Maopolski, jako e ci mieli by najbardziej dowiadczeni,poprzez czsty udzia w wojnach w ramach armii zacinej, expeditiogeneralis czy expeditio particularis9. Wiadomo, e w polskiej piecho-cie zacinej suyli take Czesi10, Morawianie czy mieszkacy kra-jw niemieckich11. Te ostatnie uchodziy za wymienity region wer-bunkowy, jako e byy krajem ludnym o do duej gstoci zalud-

    temat moliwoci przemieszczania si oddziaw zaopatrzonych w tabory zob.J. Szymczak, Currus bellicalis, czyli o wozach wojennych i ich wyposaeniu w re-dniowiecznej Polsce, [w:] Od najazdw pogaskich dotd s pastwa Waszej Krlew-skiej Moci spokojne. Studia ofiarowane w siedemdziesit rocznic urodzin Profe-sorowi Karolowi Olejnikowi, red. Z. Pilarczyk, M. Franz, Toru 2008, s. 103-116.

    8 J. Tarnowski, Consilium rationis bellicae, wstp napisa J. Sikorski, tekstdziea do druku przygotowa oraz not wydawnicz, komentarzem i sownikiemopatrzy T. M. Nowak, Warszawa 1987, s. 55-57.

    9 M. Plewczyski, Pochodzenie terytorialne rotmistrzw za ostatnich Jagiellonw(1506-1548), [w:] Czyn zbrojny w dziejach narodu polskiego. Studia ofiarowane Pro-fesorowi Januszowi Wojtasikowi w siedemdziesit rocznic urodzin, red. P. Matu-sak, M. Plewczyski, M. Wagner, Siedlce 2004, s. 54.

    10 M. Biskup, op. cit., s. 165; M. Plewczyski, W subie, s. 141, 146-147.11 K. Puaski, Wojna Zygmunta I z Bohdanem, wojewod modawskim w 1509 r.,

    [w:] idem, Szkice i poszukiwania historyczne, t. 1, Krakw 1887, s. 113-114, 119.

  • Aleksander Bodyrew_______________________________________________________________

    12

    nienia (na przeomie XV i XVI w. bez maa 13 mln ludzi i redniagsto zaludnienia 29 osb na km2)12. Sytuacja jednak ewoluowaai w 1546 r. Ferdynand I zakaza lzakom suby w armiach innychwadcw. Ci jednak podejmowali j mimo groby kary13. Skadowietnicznemu oraz pochodzeniu terytorialnemu onierzy polskiej pie-choty zacinej w latach 1501-1548 powicone bdzie osobne stu-dium.

    Piechota po zacigu, lustracji (a wic de facto po przyjciu dosuby) musiaa przemieci si w rejon planowanych dziaa. Prze-marsz pedites jest osobnym problemem, zarwno jeli chodzi o jegoorganizacj, jak rwnie mobilno poszczeglnych oddziaw. Chodonierski rzno kad rni ludzie, inak Woszy, inak Hiszpani, inakLancknechci, inak Szwaycarzy, inak Francuzi, po bbnie nogi y krokstawiai, a po nim znak bior, kiedy lekko, kiedy prdzey postpo-wa. Ale my mili Polacy mao na bbnie siadamy: tylkoby nam trze-ba nogi ku chodzeniu zwyczai, aby nam na potrzeb ciko nie byo,y nieprzyjaciela nie czeka, ale porzedzi.14 Ten niewesoy obrazprzedstawiony przez Stanisawa askiego by zapewne wynikiemobserwacji niejednego pochodu armii polskiej.

    Problemy przemarszu wojsk podlegay regulacjom prawnym juw redniowieczu. Kolumna maszerujcych wojsk musiaa by dodotkliwym dowiadczeniem dla terenw dotknitych tym zjawi-skiem, skoro ju statuty kazimierzowskie odnosiy si z do dusurowoci do rabunkw i zniszcze czynionych przez pospolite ru-szenie w trakcie przemarszu. Stwierdzono w nich nawet, e[] zgiek wojenny, z powodu nieporzdnego rycerstwa, zwyk pu-stoszy bardziej ziemie wasne ni cudze []. Kwestia ta powracaai pniej, na przykad w ustawodawstwie z czasw Kazimierza Ja-gielloczyka15. Charakter si zbrojnych pastwa polskiego na prze-omie XV i XVI w. ulega daleko idcym zmianom. Modyfikowano nie

    12 M. Plewczyski, W subie, s. 159.13 M. Plewczyski, lzacy w subie koronnej w latach 1521-1574, [w:] Wojsko

    i kultura w dziejach Polski i Europy. Ksiga jubileuszowa profesora Piotra Matusakaw 65 rocznic urodzin, red. R. Dmowski, J. Gmitruk, G. Korne, W. Wodarkiewicz,Warszawa 2006, s. 86.

    14 Stanisawa askiego wojewody sieradzkiego prace naukowe i dyplomatyczne,wyd. M. Malinowski, Wilno 1864, nr 11, s. 5.

    15 Z. Kaczmarczyk, S. Weyman, Reformy wojskowe i organizacja siy zbrojnej zaKazimierza Wielkiego, Warszawa 1958, s. 54-55; J. Wyrozumski, Kazimierz Wielki,Wrocaw 1986, s. 187-188.

  • Pochody wojenne polskich wojsk zacinych_______________________________________________________________

    13

    tylko rodzaje sub dziaajcych w ramach wojska, ale i uzbrojenie,taktyk, strategi. Pewne kopoty zwizane z funkcjonowaniem woj-ska pozostaway jednak niezmienne. Tote w pierwszej poowieXVI w. podejmowano kolejne inicjatywy ustawodawcze majce nacelu zdyscyplinowanie armii w pochodzie16.

    Wymarsz rozpoczyna si po trzecim trbieniu (pierwsze wzywaodo pobudki i wykonania niezbdnych porannych czynnoci, drugienawoywao do gotowania si do wymarszu). Piechota musiaa zajswoje miejsce w kolumnie i utrzyma je oraz odpowiednie tempomarszu do kolejnego sygnau oznaczajcego przerw lub koniecdziennego etapu17. W trakcie pochodu dowdca mg zarzdzi za-chowanie ciszy. Naley przyj, e haas wytwarzany przez nawetkilkutysiczne wojsko, nis si do daleko, co z kolei mogo dopro-wadzi do przedwczesnego ujawnienia miejsca jego pobytu i celumarszu18.

    Piechota w kolumnie marszowej zawsze miaa zajmowa t sampozycj, to znaczy postpowa za kolumn jazdy, a jak si wydaje,przed artyleri (lub obok niej) i taborami. Hetman Florian Zebrzy-dowski pisa: Naprzd co si dotycze cignienia, tedy aby be porz-dek, niechaj naprzd cign jezni, potym za nimi pieszy, rota po ro-cie, opatrzywszy stra przedni, zadni i poboczn, ktra tam moeby maa, po kielka koni, jedno []19. Szyk marszowy ustalano naj-wyraniej wedug prdkoci poszczeglnych formacji, a przydzielonemiejsce w kolumnie mona byo zmieni jedynie za zezwoleniem do-wodzcego armi20. Zasad t wyjtkowo precyzyjnie sformuowanow Pouczeniu wojennym Floriana Zebrzydowskiego z 10 padzierni-ka 1559 r., gdzie za opuszczenie kolumny marszowej po raz pierwszy

    16 Corpus Iuris Polonici. Sectionis primae. Privilegia, statuta, constitutiones,

    edicta, decreta, mandata Regnum Poloniae spectantia comprehendentis, ed. O. Bal-zer (dalej cyt. CIP), v. III, Krakw 1906, nr 48; S. Kutrzeba, Polskie ustawy i artyku-y wojskowe od XV do XVIII wieku, Krakw 1937, nr 7.

    17 Z. Spieralski, Instrukcje i artykuy hetmaskie Jana Tarnowskiego, SMHW,t. XXXVI, 1994, s. 297, 302, 307; T. Grabarczyk, op. cit. s. 55.

    18 Z. Spieralski, Instrukcje, s. 301; S. Kutrzeba, Polskie ustawy, nr 14,art. 22.

    19 S. Bodniak, Hetman Florjan Zebrzydowski o porzdku onierskim, PrzegldHistoryczno Wojskowy, t. IV, 1931, s. 299.

    20 S. Kutrzeba, Polskie ustawy, nr 11, art. 4-5, 11; Z. Spieralski, Instrukcje,s. 296; G. Baszczyk, Ustawy i artykuy wojskowe Polski i Litwy do 1569 roku,SMHW, t. XXXIX, 1998, s. 31; T. Grabarczyk, op. cit., s. 53.

  • Aleksander Bodyrew_______________________________________________________________

    14

    grozio jedynie pouczenie, za drugim razem amanie koem, za trze-cim wieszano niesubordynowanego onierza.

    Rygor wzrasta w momencie przekroczenia granicy i wejcia naziemie nieprzyjaciela21. Wwczas cakowit wadz skupia w swymrku hetman, od ktrego decyzji zaleay nie tylko problemy kardy-nalne, ale rwnie wydawa by si mogo kwestie pomniejsze. I takna przykad pojmanie jzyka zobowizywao pojmujcych do prze-kazania go pod nadzr i przesuchanie hetmaskie22. Bez zezwoleniahetmana nie wolno byo rwnie wychodzi na picowanie, czyli poywno i pasz23.

    W interesujcym mnie okresie armia zacina, w tym si rzeczy,piechota odbya kilka wikszych przemarszw. W oparciu o przy-puszczalne trasy przemarszu mona okreli w przyblieniu jaki dy-stans pokonaa armia, a w jej skadzie piechota. Ustalenie to posuyrwnie do wyliczenia redniej dziennej dugoci przebytego dystan-su. Pierwsz wiksz kampani charakteryzujc si do dugimpochodem, bya wojna z Modawi 1509 r., kiedy wojsko polskie,a w jego skadzie okoo 3000 piechoty zapucio si a pod Suczaw,ktr oblegao bezskutecznie przez 3 tygodnie. Dnia 26 lipca 1509 r.Zygmunt I Stary wyruszy z Krakowa wraz z wojskami zacinymi.Skierowa si na Grdek niedaleko Lwowa, gdzie zwoywano waniepospolite ruszenie. W pocztkach sierpnia skierowano si z Grdkana Pokucie. Wiadomo, e a do Koomyji i niatynia nie doszo dostarcia z siami hospodara. A to oznacza, e armia postpowaa szla-kiem ze Lwowa na Rohatyn, Halicz, Tumacz i wanie Koomyji dalej niaty. Nastpnie wojsko operowao w rejonie przygranicz-nym niszczc kilka miejscowoci, a wreszcie dotaro do Suczawyi oblego j. W trakcie odwrotu hospodar modawski zaatakowa woj-ska polskie u przeprawy przez Dniestr, w okolicach Chocimia. Bitwarozegraa si 4 padziernika 1509 r.24 Zwycistwo polskie umocnio

    21 S. Kutrzeba, Polskie ustawy, nr 11, art. 22.22 Ibidem, nr 11, art. 27.23 Ibidem, nr 11, art. 21.24 M. Bielski, Kronika polska, wyd. K. J. Turowski, Sanok 1856, s. 951-953;

    J. L. Decjusz, Ksiga o czasach krla Zygmunta, tum. K. Kumaniecki i inni, wyd.T. Biekowski, Warszawa 1960, s. 41-43; Kronika od r. 1507 do 1541 spisana[z rkopisu 1549 r.], [w:] Biblioteka staroytna pisarzy polskich, t. 6, wyd. II, wyd.K. W. Wojcicki, Warszawa 1854, s. 3; M. Stryjkowski, Kronika polska, litewska,mudzka i wszystkiej Rusi [], wyd. M. Malinowski, t. II, Warszawa 1980 (fotooffsetz wydania Warszawa 1846), s. 355-356; T. Lubomirski, op. cit., s. 18-19; L. Kolan-

  • Pochody wojenne polskich wojsk zacinych_______________________________________________________________

    15

    pozycj Korony w stosunkach z Modawi na tyle, e udao si za-wrze stosunkowo korzystny pokj z hospodarem Bogdanem Orbu-lem (Jednookim) w styczniu 1510 r.25

    Dystans dzielcy Krakw i Lww (wyznaczony wedug szlakubiegncego przez Wieliczk, Bochni, Tarnw, Pilzno, Rzeszw, a-cut, Jarosaw, Przemyl i Grdek) siga w przyblieniu 300-310 km,ktre wadca wraz z zacinymi przeby pomidzy 26 lipca a kocemtego miesica, skoro ju w pocztkach sierpnia armia ruszya spodLwowa w stron granicy z Modawi. Mona wic przyj, e podrKrakw Lww trwaa 5-6 dni. Oznaczaoby to, e przemieszczanosi z prdkoci bez maa 52 km dziennie. Byaby to niezwykle duaprdko, zwaszcza dla piechoty i taboru. Drugi etap wyprawy wo-jennej na odcinku Lww Suczawa mia okoo 325 km (wymierzo-nych wedug szlaku opisanego wyej), z tym, e do granicy polsko-modawskiej w okolicach niatynia byo okoo 205 km. Po zakocze-niu oblenia armia polska ruszya w drog powrotn, lecz w Serecienie posza na Komin niaty, lecz na Hadir i Chocim. Tak wic odSuczawy do przeprawy na Dniestrze przebyto jeszcze dodatkowookoo 65 km. W miejscu przeprawy 4 padziernika rozegraa si bi-twa. Przy zaoeniu, e ze Lwowa wyruszono w pocztkach sierpnia(najwczeniej 1 sierpnia), to caa kampania trwaa 65 dni. Po odli-czeniu 21 dni (3 tygodnie) przeznaczonych na oblenie Suczawy,pozostaj najwyej 44 dni, ktre przeznaczono midzy innymi naprzemarsze (205 km ze Lwowa do granicy, 120 km od granicy do Su-czawy i kolejnych 65 km z Suczawy do Chocimia - cznie 390 km).Na podstawie takiego wyliczenia mona okreli redni prdkoprzemarszu na okoo 9 km dziennie. Cakowita rednia prdko

    kowski, Polska Jagiellonw. Dzieje polityczne, Lww 1936, s. 193; K. Puaski,op. cit., s. 105-124; A. Jabonowski, Sprawy wooskie za Jagiellonw, [w:] rdadziejowe, t. X: Sprawy wooskie za Jagiellonw. Akta i listy, wyd. idem, Warszawa1878, s. LXXXIV; J. Tyszkiewicz, Jecy wojenni i dyplomacja polska w XV-XVI wie-ku, [w:] Balticum. Studia z dziejw polityki, gospodarki i kultury XII-XVII wiekuofiarowane Marianowi Biskupowi w siedemdziesit rocznic urodzin, red.Z. H. Nowak, Toru 1992., s. 364; Z. Spieralski, Kampania obertyska 1531 roku,Warszawa 1962, s. 76-77;

    25 Literatura przedmiotu prezentuje rozbiene zdania na temat dokadnej datydziennej zawarcia tego traktatu. A. Jabonowski podaje dat 23 stycznia, zob. idem,op. cit., s. LXXXVI, K. Puaski 17 stycznia, zob. idem, op. cit., s. 123, natomiastZ. Spieralski 22 stycznia, zob. idem, Kampania, s. 77. Podrcznik M. Markiewiczarwnie nie precyzuje tej kwestii, zob. idem, Historia Polski 1492-1795, Krakw2004, s. 326.

  • Aleksander Bodyrew_______________________________________________________________

    16

    przemarszu kampanii wojennej 1509 r. wynosia okoo 14-15 kmdziennie.

    Kolejn kampani, w ktrej braa udzia liczna grupa piecho-ty polskiej (jak si szacuje okoo 3000), bya wyprawa pod Smoleskw 1514 r. Samego miasta nie zdobyto, co wicej odstpiono od jegooblenia, doszo jednak 8 wrzenia do walnej bitwy pod Orsz z woj-skami moskiewskimi pod wodz ksicia Iwana Czeladnina. Krl wy-ruszy z Wilna 22 lipca na szlak do Miednik, Krewa, Moodeczna,Zasawia i Miska, gdzie do opieszale gromadzia si armia litew-ska. By w Misku pomidzy 26 lipca a 16 sierpnia. Tu dotary rw-nie oddziay zacine z Polski, ktre postpoway szlakiem z Brze-cia na Kamieniec Litewski i Sonim. Poczone siy polsko-litewskieskieroway si na Borysw, gdzie doszo do pierwszych star z woj-skami moskiewskimi 27 sierpnia podczas forsowania przez wojskaKorony i Wielkiego Ksistwa Litewskiego Berezyny. Naley jednakodnotowa, e pod Borysowem armia wraz z krlem stana ju 23sierpnia. Wadca pozosta w miecie, a dowdztwo przekaza ksiciuKonstantemu Ostrogskiemu. Ten wraz z wojskiem uda si w kie-runku Orszy, po drodze toczc pomniejsze potyczki z wojskami nie-przyjaciela, a to 28 sierpnia nad rzeczk Bbr, czy 1 wrzenia nadrzeczk Dru. Pod Orsz, na zachd od zakola Dniepru, armia sta-na 7 wrzenia po przebyciu z Miska okoo 210 km w cigu 23 dni(od 16 sierpnia do 7 wrzenia). Batalia orszaska rozegraa si na-stpnego dnia, to znaczy 8 wrzenia. Na opisanym odcinku znanyjest w przyblieniu czas pochodu i pokonany dystans. Tak wic mo-na okreli redni prdko pochodu wojennego wojsk polskichi litewskich na okoo 9 km dziennie. Na pomniejszych odcinkach tra-sy, jeszcze w granicach pastwa litewskiego (na przykad 75 kmz Miska do Borysowa pokonanych pomidzy 16 sierpnia a 23 sierp-nia, to jest w cigu 7 dni), prdko ta wynosia niespena 11 kmdziennie. Nie bya wic wiele wiksza od tempa osignitego ju naobszarze objtym bezporednimi dziaaniami wojennymi26.

    26 Acta Tomiciana. Epistolarum, legationum, responsorum, actionum et rerumgestarum Serenissimi Principis Sigismundi Primi regis Poloniae Magni Ducis Li-thuaniae per Stanislausm Grski canonicum Cracoviensem et Plocensem collectarum(dalej cyt. AT), t. II, Pozna 1852, nr 205; ibidem, t. III, nr 149, 157, 160, 183;M. Stryjkowski, op. cit., s. 380-383; M. Bielski, op. cit., s. 970, 971, 974, 975;J. L. Decjusz, op. cit., s. 75, 77 78, 81; O. Halecki, Dzieje unii jagielloskiej, t. II:W XVI wieku, Krakw 1920, s. 62-63; L. Kolankowski, op. cit., s. 199-213; Z. Wojcie-chowski, Zygmunt Stary (1506-1548), Warszawa 1946, s. 50; T. Nowak, Polska sztu-

  • Pochody wojenne polskich wojsk zacinych_______________________________________________________________

    17

    Do zliczonego dystansu Misk Orsza (210 km) naley dodajeszcze tras, ktr polskie wojska zacine pokonay choby odBrzecia Litewskiego do Miska (okoo 340 km), czy ju po zwyci-stwie nad armi moskiewsk, od Orszy przez Dubrown, Mcisawa do Krzyczewa, ktre to miasta zostay zajte po wycofaniu sigwnych si nieprzyjaciela (okoo 155 km). cznie siy przebyy od-lego okoo 705 km. Przyjwszy tempo pochodu na okoo 9-11 kmdziennie, naleaoby stwierdzi, e tras t armia zacina pokony-waa nawet dwa miesice i kilka dni.

    Wojna z Modawi w 1531 r., ktrej punktem kulminacyjnymbya sierpniowa kampania zakoczona bitw pod Gwodcem i na-stpnie Obertynem, charakteryzowaa si skomplikowan tras po-chodu i do dynamicznymi dziaaniami na stosunkowo maym ob-szarze (w porwnaniu do na przykad dwch wczeniej omwionychwypraw). W zasadzie armia operowaa pomidzy Rohatynem, a gra-nic polsko-modawsk. Punkt zborny wojsk naznaczono waniew tym miecie pooonym na szlaku ze Lwowa na poudniowy-zachd. Popis odby si 27 lipca, ale popisano wwczas tylko czchorgwi jazdy. Dnia 1 sierpnia popisano kolejne cztery chorgwie.Dwie ostatnie doczyy do armii Jana Tarnowskiego dopiero w trak-cie dziaa wojennych. Armia Tarnowskiego (de facto sama jazda)w dniach 2-4 sierpnia opanowaa Pokucie, a Tarnowski uzna wojnza zakoczon. Dopiero w trakcie drogi powrotnej, ju po ominiciuRohatyna, dotara do hetmana wie o nadcigajcej armii modaw-skiej. Tarnowski zawrci i ruszy znw dopiero co pokonanym szla-kiem.

    W Rohatynie by znowu 14 sierpnia i wwczas zabra ze sob cajazd oraz zgromadzon piechot. Przeszed przez Halicz lub jegookolice i dotar do Bolszowa. Miejscowo ta znajduje si stosunkowoniedaleko od Halicza, tak wic armia polska przebya okoo 40 km.Bya tam w dniach 15-16 sierpnia. Z Bolszowa udaa si w okolice

    ka wojenna w czasach odrodzenia, Warszawa 1955, s. 160-162; idem, Uwagi o tech-nice budowy mostw polowych w Polsce w w. XV do XVII, SMHW, t. II, 1956, cz. 2,s. 360; Z. Spieralski, Wojskowo polska, s. 331-336 (gdzie dalsza literatura);A. Gsiorowski, Itineraria dwu ostatnich Jagiellonw, Studia Historyczne, R. XVI,1973, z. 2, s. 281; Z. Spieralski, Jan Tarnowski 1488-1561, Warszawa 1977, s. 68-69;J. Wimmer, Historia piechoty polskiej do roku 1864, Warszawa 1978, s. 102;M. Plewczyski, Materiay do zagadnienia liczebnoci i organizacji wojska polskiegolatach 1506-1572, SMHW, t. XXXI, 1988, s. 309, 319; P. Drd, Orsza 1514, War-szawa 2000, s. 191, 194, 200-203.

  • Aleksander Bodyrew_______________________________________________________________

    18

    Koropca i cianki (miejscowoci pooonych przy zakolach Dniestru) iprzeprawia si na drugi, prawy brzeg. Dystans okoo 60 km armiaprzebya w niespena 3 dni. Nastpnie przez ywaczw, abokruki iObertyn dosza do Gwodca, gdzie 19 sierpnia doszo do zwyciskiejdla Tarnowskiego bitwy z wojskami hospodara modawskiego. Nale-y podkreli, e okoo 40 km od przeprawy do Gwodca armia po-konaa noc (wyruszywszy zaraz po przeprawie przez rzek) z 18 na19 sierpnia. Po walce wojska polskie cigay jeszcze pokonanych ado granicy z Moawi, czyli kolejne 25 km. Hetman zakaza jednaksurowo pod kar mierci przekracza granic. Dnia 21 sierpnia woj-ska ruszyy w stron Obertyna, gdzie dotary po przebyciu okoo15 km wieczorem i stany na popas. Nastpnego dnia doszo do ko-lejnej bitwy, ktr znowu armia Tarnowskiego wygraa27.

    Sumujc przebyt tras naley powiedzie, e wojska hetmanaprzebyy okoo 205 km pomidzy 14 a 21 sierpnia, czyli w cigu8 dni. rednia prdko przemarszu wyniosa 25-26 km dziennie.Naley jednak pamita, e w odlegoci wzitej pod uwag w zlicze-niu uwzgldniono pocig za pokonan pod Gwodcem armi mo-dawsk. Trudno podejrzewa, aby piechota, zmczona po walce, po-konywaa jeszcze 25 kilometrowy odcinek do granicy, a nastpniewracaa do obozu (kolejne 25 km). Gdyby wic usun dodatkowydystans 50 km, piechota przebya najwyej 155 km w okoo 8 dni,tote rednia prdko przemarszu spada do 19-20 km dziennie.

    Kolejn wart uwagi kampani wojenn jest wyprawa armii pol-skiej do Wielkiego ksistwa Litewskiego w 1535 r. Od najbardziejwysunitego na wschd w stron Litwy punktu granicy Korony(w Ziemi Chemskiej, okoo 50 km na pnocny-wschd od Ratna,ewentualnie na Podolu, okoo 20-30 km na pnocny-wschd odChmielnika) do Rzeczycy jest w linii prostej okoo 350 km. W miecietym nastpio poczenia armii koronnej z armi litewsk. Wiadomo,e granic polsko-litewsk armia koronna przekroczya ju w lipcu1535 r., a wic najwczeniej 1 dnia tego miesica28. Dnia 14 lipcawojska polsko-litewskie zaatakoway Homel, ktry jest oddalony odRzeczycy o kolejne 50 km w linii prostej. Naley wic przyj, e woj-

    27 Z. Spieralski, Kampania, s. 118-190, gdzie dalsza, bardzo obszerna literatu-

    ra.28 Wojsko zgrupowano w Brzeciu, gdzie 4 kwietnia odby si popis. W poowie

    maja armia ruszya na Litw, zapewne szlakiem na Kobry, Pisk, Dawidgrdek,Turw, Mozyr i dalej w stron Rzeczycy.

  • Pochody wojenne polskich wojsk zacinych_______________________________________________________________

    19

    sko polskie od momentu opuszczenia terytorium koronnego przebyow maksymalnie 14 dni dystans blisko 400 km w linii prostej. Dnia16 lipca Homel zosta zdobyty, a wojsko ruszyo na Starodub, ktryzaatakowano w kocu miesica. Oblenie trwao 4 tygodnie i za-koczyo si 29 sierpnia. Tak wic samo oblenie musiao rozpoczsi 30 bd 31 lipca, a moe nawet 1 sierpnia. Dystans dzielcy Sta-rodub i Homel w linii prostej rwny jest okoo 125 km. Po zakocze-niu oblenia Starodubu agresorzy przesunli si w kierunku Pocze-pu i Radohoszczy, czyli przebyli jeszcze kolejne odpowiednio okoo60 i 75 km w linii prostej29. cznie armia musiaa wic pokonaprzynajmniej 660 km. Pierwszy omwiony odcinek (400 km od grani-cy do Homla) pokonano w cigu 14 dni, co daje redni prdkoprzemarszu na poziomie 28-29 km/dzie. Odcinek od Homla po jegozdobyciu 16 lipca do Starodubu, czyli 125 km pokonano w cigu14-16 dni (w zalenoci od datowania pocztku oblenia). redniaprdko przemarszu na tym odcinku wyniosa 7-8 km dziennie. Ar-mia po dwutygodniowym, forsownym pochodzie i walkach pod mu-rami Homla bya ju zapewne wyczerpana. Dodatkowo naley wzipoprawk na fakt, e dziaania toczyy si ju wwczas na terenienieprzyjaciela, tote dowodzcy nie mogli sobie pozwoli na swobod-ny ruch wojska.

    W 1538 r. Korona zebraa najliczniejsz armi w omawianymokresie. W Krakowie 22 czerwca zaczto opaca artyleri, z ktrhetman Jan Tarnowski wyruszy na poudniowy-wschd 28 czerwca.W tym czasie w rnych miejscowociach Rusi Czerwonej dokonywa-no ju popisw wojsk zacinych, ktre trway od 23 maja do kocalipca. Zebrano ponad 18000 onierzy w tym prawie 6700 piechoty,ktra stanowia ponad jedn trzeci caego wojska. Skoro popisytrway do koca lipca, to armia ruszya na wojn najwczeniej1 sierpnia. Z Glinian posza do Trembowli, Skay, Kamieca Podol-skiego i po przeprawie przez Dniestr stana pod Chocimiem, ktryzacza oblega 17 sierpnia. Oblenie trwao do 28 sierpnia, kiedy to

    29 M. Bielski, op. cit., s. 1068-1070; AT, t. XVII, nr 5, 533; L. Kolankowski, Zyg-munt August, wielki ksi Litwy, do roku 1548, Lww 1913, s. 143-145; idem, Pol-ska Jagiellonw, s. 231; W. Pociecha, Krlowa Bona (1494-1557). Czasy i ludzieOdrodzenia, t. III, Pozna 1958, s. 125-129; Z. Spieralski, Wojskowo, s. 340-345;Z. Spieralski, Jan Tarnowski, s. 239, 253, 256, 257, 260; W. Dworzaczek, HetmanJan Tarnowski. Z dziejw monowadztwa maopolskiego, Warszawa 1985, s. 74-75,78; H. owmiaski, Polityka Jagiellonw, wyd. K. Pietkiewicz, Pozna 2006,s. 434-437.

  • Aleksander Bodyrew_______________________________________________________________

    20

    pod zamkiem pojawi si hospodar Piotr Raresz z prawie40-tysiczn armi. Zacz negocjowa zawarcie pokoju i ostateczniestosowny traktat podpisa z Janem Tarnowskim 30 sierpnia, niezdajc sobie sprawy, e sutan ju wszed na terytorium Modawii,aby go zdetronizowa, co zreszt uczyni 15 wrzenia. Nowym hospo-darem zosta Stefan Locusta (Szaracza)30. Odcinek od Glinian doChocimia (okoo 235 km) 18-tysiczna armia koronna pokonaa cigumaksymalnie 17 dni. rednia prdko przemarszu wyniosa 14 kmdziennie.

    Wedug wylicze z tabeli 1 rednia prdko przemarszu armiipolskiej, w skad ktrej wchodzia piechota, a wic rwnie redniaprdko przemarszu rot pieszych wahaa si w granicach 14-20 kmdziennie. Wyniki te warto zestawi z podobnym obliczeniem prze-prowadzonym przez M. Plewczyskiego. Ot 4 roty z Czech i Morawzacignite przez Zygmunta I Starego w 1519 r. na wojn z Prusamiprzebyo bez maa 600 km do rejonu dziaa wojennych w okoo mie-sic, co daje redni prdko przemarszu 20 km dziennie31. Jak wi-da by to puap, ktry wwczas wiksza grupa wojsk pieszych mogaosign przebywajc duszy dystans, idc z broni i zapasami po-mieszczonymi na wozach. Te z pewnoci mocno hamoway pochdwojska, zarwno z uwagi na tempo ich poruszania si, jak i kopotytechniczne zwizane z niezbyt trwa konstrukcj i na og kiepskimstanem drg. Kwesti ich iloci odpowiednio dostosowanej do liczeb-noci wojska omwi w wyczerpujcy sposb Z. Spieralski, szacujc,e armia zmierzajca pod Obertyn miaa ich najwyej 30032. Jak siwic wydaje, w piechocie kady dziesitnik wraz z pododdziaem

    30 Archiwum Gwne Akt Dawnych, Archiwum Skarbu Koronnego, Oddzia 85,

    sygn. 32, k. 3-83v; ibidem, sygn. 33, k. 5-6v, 40-61; ibidem, sygn. 35, k. 166-171v;Kronika od r. 1507, s. 34; M. Stryjkowski, op. cit., s. 399; K. Kolankowski, Rotykoronne na Rusi i Podolu 1492-1572 r., Ziemia Czerwieska, R. I, 1935, z. 2,s. 157-159; A. Walawender, Kronika klsk elementarnych w Polsce i w krajach s-siednich w latach 1450-1586, t. II: Zniszczenia wojenne i poary (z wykresami),Lww 1935, t. 2, s. 50; Z. Wojciechowski, op. cit., s. 327-328; W. Pociecha, op. cit.,t. IV, s. 215-218; Z. Spieralski, Awantury modawskie, Warszawa 1967, s. 91-95;Z. Spieralski, Jan Tarnowski, s. 287-295; W. Dworzaczek, op. cit., s. 88-89;M. Plewczyski, Materiay, t. XXXII, 1989, s. 264-265; M. Plewczyski, Polskatechnika wojskowa w XVI wieku, [w:] Studia z dziejw polskiej techniki wojskowej odXVI do XX wieku, red. J. Wojtasik, Warszawa 2001, s. 118-119; M. Plewczyski,lzacy, s. 83-85;

    31 M. Plewczyski, W subie, s. 146-147.32 Z. Spieralski, Kampania, s. 146.

  • Pochody wojenne polskich wojsk zacinych_______________________________________________________________

    21

    mia swj wz, a przy nim, wedug polecenia krlewskiego z 1525 r.[] motyk, rydl i siekier33.

    Tab. 1.rednia prdko przemarszu wojsk polskich.

    KampaniaPrzebyty dystans

    (w km)

    Czas przebyciadystansu (w

    dniach)

    rednia prdkoprzemarszu(w km/dzie)

    1509 r. 700 ok. 50 14-151514 r. 705 ok. 70 10-11*1531 r. 205 (155)** 8 25-26 (19-20)***1535 r. 660 (525)**** > 30 17,5-18,51538 r. 235 17 14

    * - w wyliczeniu przyjto odcinek Misk Orsza (ok. 210 km) przebyty w cigu23 dni

    ** - w nawiasie dystans przebyty od powtrnego wymarszu z Rohatyna (14sierpnia) do Gwodca (bez pogoni za uciekajcymi wojskami modawskimi) i podObertyn (22 sierpnia)

    *** - w nawiasie rednia prdko po odliczeniu odcinka przebytego zapewnetylko przez jazd w trakcie pocigu za wojskami modawskimi po bitwie podGwodcem

    **** - w nawiasie dystans wzity pod uwag przy wyliczeniu redniej prdkociprzemarszu przebyty w lipcu 1535 r.

    Na podstawie: obliczenia wasne

    Analiza przemarszw wojsk polskich (zwaszcza w kampanii1509, 1514 i 1535 r.) dowodzi, e zgrupowane siy przemieszczay sistosunkowo szybko i dopiero po wkroczeniu na tereny nieprzyjacielarednia prdko przemarszowa spadaa do okoo 10 km dziennie.Przyczyn byy zapewne obawy przed zbyt pochopnym przyjmowa-niem marszruty oraz prowadzone dziaania wojenne, ktre czstohamoway pochd. Kolejnym elementem jest zasig dziaania wojskpolskich lub polsko-litewskich. Warto odnotowa, e siy przeznaczo-ne do walki, na og prowadziy j w pasie przygranicznym lub wrczza nim, na terytorium nieprzyjaciela, co oznaczao czsto dugieprzemarsze. Takie przedsiwzicie logistyczne przy wczesnych

    33 CIP, v. IV, fasc. I, Krakw 1910, nr 44, art. 9; Z. Spieralski, Kampania,

    s. 55.

  • Aleksander Bodyrew_______________________________________________________________

    22

    stosunkowo prymitywnych rodkach transportu i sabo rozwinitejsieci drg zasuguje kadorazowo na uznanie. Umiejtnoci organi-zacyjne dowdcw oraz odporno na zmczenie, zarwno psychicznejak i fizyczne onierzy z pewnoci nie pozostaway bez znaczenia wtrakcie prowadzonych kampanii.

    Omwione wyej na wybranych przykadach pochody armii za-cinej suyly przemieszczeniu wojsk w planowany rejon dziaania.Na og wybierano stosunkowo nieodlegy od planowanego celupunkt, aby dokona w nim koncentracji jednostek. Proces ten monaprzeledzi stosunkowo dobrze na przykadzie wojny pruskiej. Pod-stawow cech charakterystyczn jest nie wyzyskiwanie caego po-tencjau w jednym czasie. Z jednej strony zapewne nie byo to moli-we z przyczyn czysto finansowych (rodki do skarbu napyway wolnoi nieregularnie), z drugiej jednak zauwaalna jest tendencja do stop-niowego dosyania kolejnych oddziaw na obszar objty dziaaniamiwojennymi oraz przeduania zacigw oddziaom ju tam operuj-cym. I tak na przykad w poowie padziernika 1520 r. dosano 150pieszych do zamku w Czuchowie. Tymczasem Gdaszczanie zanie-pokojeni informacjami o zbliajcej si krzyackiej armii posikowejpoprosili o przysanie 1000 pieszych zacinych do obrony miasta.Zygmunt I Stary najpierw wysa jako doradc znanego w miecierotmistrza Mikoaja Storcza. Jednoczenie wyprawi z Paska doGdaska rotmistrza Mikoaja Slinskiego z 600 pieszymi (ci nie do-tarli, bo w trakcie przemarszu skierowano ich na Warmi). Nastp-nie by unikn rozdzielania swych si, skierowa do Gdaska rotmi-strza erotyskiego wraz z jego ludmi i mianowa go supremus ca-pitaneus obrony miasta34. Niedugo pniej, w poowie stycznia 1521r., pod dowdztwem hetmana Secygniowskiego w Prusach Zakon-nych zorganizowano wojska o nieustalonej liczebnoci, lecz szacowa-ne na do du formacj. Jaki procent tej grupy stanowili piesi.Gwnym zadaniem Secygniowskiego byo czuwanie nad pochodemwojsk wielkiego mistrza i zabezpieczenie orodkw grnopruskichprzez ich uderzeniem35. Takie dziaania byy obserwowane w zasa-dzie w trakcie trwania caej wojny, a przykady mona mnoy36.

    34 M. Biskup, op. cit., s. 336.35 Ibidem, s. 384-385.36 W. Pociecha, Geneza hodu pruskiego (1467-1525), Gdynia 1937, s. 89, 93;

    K. Olejnik, Obrona polskiej granicy zachodniej od koca XIV do schyku XVIII wie-

  • Pochody wojenne polskich wojsk zacinych_______________________________________________________________

    23

    Takie postpowanie miao sens i realne szanse powodzenia w obliczuspecyficznego teatru dziaa wojennych, jakim byy Prusy. Pozostaewyprawy wojenne, od wojny pruskiej, odrniay si przede wszyst-kim czsto ogromnym oddaleniem od orodkw decyzyjnych pa-stwa, jak rwnie od zaplecza gospodarczo-spoecznego, czy prociejfinansowo-werbunkowego. Takie postpowanie wymuszaa wiado-mo o niemoliwoci szybkiego dosania posikw czy materiawwojennych do operujcych si. Naleao wic wszelkie dostpne rod-ki zgromadzi w punkcie wyjciowym. Tak byo w czasie omwionychwyej kampanii ujtych w tab. 1.

    W przypadku wojen prowadzonych z Modawi (1509, 1531i 1538 r.) rejonem zerodkowania si by trjkt Grdek (1509 r.) Gliniany (1538 r.) Rohatyn (1531 r.), a wic okolice Lwowa na kie-runkach poudniowych od miasta. W granicach oznaczonego obszaruwojsko gromadzio si, nastpnie poddawano je lustracji i popisowi,a dopiero potem wyruszao do walki. Nie mona zapomnie, e proceskoncentracji jednostek przebiega niekiedy bardzo wolno. Najlep-szym przykadem jest kampania 1531 r., kiedy to piechota dotara doRohatyna w zasadzie w momencie, gdy zdaniem J. Tarnowskiegowojna zakoczya si, a wic po zajciu Pokucia. Dopiero drugi wy-marsz z Rohatyna w kierunku Gwodca i Obertyna pozwoli zabrapieszych. Jak si wydaje, rejon Lwowa by tradycyjnym terenemgromadzenia si do dalszych wypraw na kierunku poudniowo-wschodnim. Rozcignicie ziem Rusi Czerwonej na osi pnocny-zachd poudniowy-wschd, a co za tym idzie specyficzne ukszta-towanie granicy Korony w tym rejonie pozwalao skrci dystans donieprzyjaciela do 150-200 km.

    Zupenie inaczej ksztatowaa si sytuacja na wschodnich kierun-kach dziaa zbrojnych. W wyprawie 1514 r. armi, w tym piechot,zgromadzono w Misku, skd wyruszono pod Borysw i dalej w kie-runku bramy smoleskiej. Z kolei w wojnie 1535 r. takim rejonembya okolica Rzeczycy lecej nieco na poudniowy-wschd od ujciaBerezyny do Dniepru. Przepraw przez rzek w tym rejonie trakto-wano najwyraniej jako dogodne wyjcie do operowania na Sie-wierszczynie. Rozlege tereny Wielkiego Ksistwa Litewskiego niepozwalay na obranie jednego punktu zbornego dla wojsk, kadora-zowo umiejscawiano go w dogodnym miejscu. Jak wynika z analizy

    ku, Pozna 1985, s. 256; M. Biskup, op. cit., s. 70, 72, 85, 165, 166, 173, 181, 338-339.

  • Aleksander Bodyrew_______________________________________________________________

    24

    mapy w granicach 150-200 km od planowanego rejonu dziaa zbroj-nych. Zestawienie tej waciwoci z charakterystyk omwionych judziaa przeciw Modawii dowodzi, e punktem koncentracji jedno-stek by za kadym razem rejon oddalony od obszaru planowanychdziaa militarnych o 150-250 km.

    Nie mona zapomnie o prbach zmiany istniejcego stanu rze-czy. Swego rodzaju novum w organizacji i rozmieszczeniu si zbroj-nych Korony bya tak zwana ordynacja lwowska wydana 28 kwietnia1520 r. (we Lwowie opracowano plan rozmieszczenia i wykorzystaniasi, wzmiankowany dokument powsta w Toruniu jako ordynacjaobrony kresw)37. Wprowadzono j po klsce jak poniosy wojskapolsko-litewskie pod Sokalem 2 sierpnia 1519 r. W myl tego doku-mentu na kresach poudniowo-wschodnich miay powsta 3 linieobronne. Pierwsz z nich bya stra przednia (exploratio seu custo-dia) wysunita ku granicy. Bya to linia dozoru, ktra miaa penifunkcje alarmowe. Bezporednie wsparcie tworzya linia druga (600koni), rozmieszczona midzy Kamiecem Podolskim a Chmielni-kiem. Dowodzi ni kasztelan kamieniecki majcy zwierzchnictwonad starost kamienieckim i chmielnickim, ktrzy z kolei przewo-dzili lokalnemu pospolitemu ruszeniu. Trzeci lini siy gwne planowano rozlokowa w rejonie Busko Olesko Zaoce. Rezydo-wa tu dowdca obrony potocznej, ktrego obowizkiem byo utrzy-manie warownego obozu, a w nim piechoty i artylerii. Do jego obo-wizkw naleaa rwnie wsppraca z dowdcami lokalnego pospo-litego ruszenia (wojewodowie ruski i bezki, starostowie halickii lwowski)38. Plan ten mg zagwarantowa choby czciow ochronpogranicza. By zreszt (zwaszcza jeli chodzi o trzeci lini) wyko-rzystaniem i zabezpieczeniem terytoriw pooonych w okolicachLwowa, czyli tych, na ktrych koncentrowano jednostki w przypadkuwikszego konfliktu.

    37 CIP, v. III, Krakw 1906, nr 232; AT, t. V, nr 282; Z. Spieralski, Wojskowo

    polska, s. 327.38 L. Kolankowski, Roty, s. 146-147; L. Kolankowski, Obrona Rusi za Jagiel-

    lonw na przeomie XV i XVI wieku, [w:] Ksiga pamitkowa ku czci BolesawaOrzechowicza, t. 1, Lww 1916, s. 476; Z. Spieralski, Narodziny staropolskiej sztukiwojennej (Szkic do syntezy), [w:] Historia wojskowoci polskiej. Wybrane zagadnie-nia, red. W. Biegaski et alii, Warszawa 1972, s. 90; idem, Kampania, s. 52;M. Plewczyski, Udzia jazdy obrony potocznej w walkach na poudnio-wschodnimpograniczu Rzeczypospolitej w latach 1531-1573, SMHW, t. XXVI, 1983., s. 111.

  • Pochody wojenne polskich wojsk zacinych_______________________________________________________________

    25

    Zupenie innym problemem byo obozowanie w trakcie marszu.Armia liczca kilka, a czsto kilkanacie tysicy onierzy, musiaapowici duo czasu na rozoenie obozu, jak rwnie jego zwinicieprzed wyruszeniem w dalsz podr. Kady dzienny etap przemar-szu koczono popasem, czyli w praktyce rozlokowaniem wojska nadogodnej przestrzeni, ktra musiaa mie przede wszystkim dostpdo wieej wody. Oglne zasady kadzenia obozu skodyfikowano juw senatusconsultum z 1509 r.39 Pooenie obozu byo z organizacyj-nego punktu widzenia do trudnym przedsiwziciem. Warto jed-nak pamita, e przemieszczajca si armia miaa niemao okazji dopowtarzania tego manewru, tote naley przypuszcza, e w pewnymmomencie obz rozbijano stosunkowo sprawnie, bez zbdnych nie-snasek. W trakcie zataczania obozu z wozw taborowych roty i cho-rgwie miay obowizek sta w szyku i gotowoci oraz oczekiwa, awonice skocz sw prac. W przypadku rozoenia obozu na otwar-tym terenie zazwyczaj jazd z komi chroniono piercieniem wozw.Jeli jednak wypadao popasa w pobliu miasteczka lub wsi, wtedypiechota zajmowaa miejsce wewntrz taboru, poniewa jazd stara-no si rozlokowa w zabudowaniach pobliskiej osady40.

    Nad tym procesem czuwa obony, czyli onierz (na og jedenz rotmistrzw) mianowany na to stanowisko. I tak na przykadw wyprawie obertyskiej funkcj t peni najprawdopodobniej rot-mistrz piechoty Mikoaj Iskrzycki41. Piechota musiaa ustpowamiejsca jedzie, co powodowao, e przypaday jej mniej korzystnelokalizacje na obszarze obozu ni innym rodzajom broni. onierzew trakcie obozowania przed udaniem si na spoczynek, mogli przygo-towywa sobie posiki, konserwowa bro i oporzdzenie. Nie wolnobyo jednak bez zezwolenia hetmana pali ognia42. Wszelkie rozrywkiw postaci gonych zabaw czy gier hazardowych byy surowo zakaza-ne. Wyjtkowo mocno penalizowano za gr o uzbrojenie43.

    Wojsko rozoone obozem zawdziczao swoje bezpieczestwo od-powiednio rozstawionym wartom. Po obstawieniu obozu straami

    39 CIP, v. III, Krakw 1906, t. III, nr 49; G. Baszczyk, op. cit., s. 86.40 S. Bodniak, op. cit., s. 300.41 Z. Spieralski, Kampania, s. 277.42 S. Kutrzeba, op. cit., nr 11, art. 19.43 A. Bodyrew, Tedy na garle ma by karan. Kara mierci w polskich ustawach

    i artykuach wojskowych za ostatnich Jagiellonw, [w:] Zabija i umiera. Aspektyspoeczno-kulturowe, red. B. Ponka-Syroka, A. Szlagowska, Wrocaw 2010, s. 49.Realia pitnastowieczne omwi T. Grabarczyk, op. cit., s. 54.

  • Aleksander Bodyrew_______________________________________________________________

    26

    obowizywa zakaz jego opuszczania44. Tote nie dziwi rygorystycznepodejcie szesnastowiecznych twrcw artykuw wojskowych dokwestii ich penienia. Przyjmowano zasad, e onierz wybrany dopenienia warty ma obowizek na ni si uda i ca uwag powi-ca jej penieniu. Zakazywano opuszcza stanowisko bez zezwolenia,nawet w sytuacji kiedy nie pojawiaa si zmiana. Najwikszym jed-nak przestpstwem byo przepuszczenie przez lini wart nieprzyja-ciela lub innych, niepowoanych osb45. Zadania wartownicze na ogpowierzano wanie pieszych zacinym. Na przykad pawnicy byliangaowani do strzeenia bramy obozu46.

    Nie wiadomo jak wyglday obozy codzienne, ktre rozbijanow drodze na wojn. W trakcie dziaa wojennych sposb organizacjiobozu opisywano ju wielokrotnie47. Dla porzdku warto jedynieprzypomnie, e wozy ustawiano skonie do siebie, czc acucha-mi przednie koo jednego wozu z tylnym koem nastpnego, tak eotaczay stosunkowo duy plac. Na og pozostawiano jedn lub dwiebramy, ktrych prcz onierzy, strzegy swobodnie ustawione wozytaborowe. Wewntrz umieszczano jazd, piechota za zajmowaapozycje strzeleckie na wozach lub w przewitach pod nimi.

    44 S. Kutrzeba, op. cit., nr 18, art. 16.45 Ibidem, nr 8, pkt. 11, 18, 19; ibidem, nr 11, pkt. 4-7, 11-13, 19, 24; ibidem, nr

    14, pkt. 7, 10, 12; ibidem, nr 16, pkt. 3; ibidem, nr 19, pkt. 19; ibidem, nr 20, pkt. 7,10; ibidem, nr 22, pkt. IX, XXXV, XXXVI, XXXVII; ibidem, nr 24, pkt. 8

    46 S. Bodniak, op. cit., s. 300-301.47 A. Czoowski, op. cit., s. 34, 36; Z. Spieralski, Kampania, s.55-58; Z. Spieral-

    ski, Wojskowo polska, s. 337-338; Z. Spieralski, Polska sztuka, s. 144-153;Z. Spieralski, Z problematyki wzajemnych kontaktw midzy polsk i husyck sztu-k wojenn, Wojskowy Przegld Historyczny, R. II, 1957, nr 2 (3), s. 271, 277, 280;J. Wimmer, op. cit., s. 105-106; M. Plewczyski, W subie, Siedlce 1995, s. 217-218; M. Kukiel, op. cit., s. 56; Plewczyski, Obertyn, s. 175.

  • Piotrkowskie Zeszyty Historyczne, t. 12 (2011), cz. 2_______________________________________________________________

    Aneta Bodyrew(Katedra Historii Wychowania i Pedeutologii U, d)

    Rzeczywisto czy imaginacja?Biografia legendy Waleriana ukasiskiego

    w pamitnikach i historiografii doby romantyzmu

    Romantyzm by epok, ktra zainicjowaa tworzenie obrazw y-cia wielkich bohaterw narodowych, walczcych z carskim despoty-zmem w imi poszanowania praw przyznanych narodowi polskiemu,zagwarantowanych przez midzynarodowe akty, a take wystpuj-cych przeciw zniewoleniu ojczyzny. Tragiczne losy narodu polskiegodoprowadziy do powstania religii patriotycznej1, ktra utosamiaojczyzn i sacrum. Podkreli naley znaczn wiadomo rangiprzeywanych wydarze: teraniejszo bya dla romantykw staj-c si histori2. Tworzony w owym czasie przez poetw, pamitnika-rzy, historykw panteon onierzy, mczennikw, konspiratorw roz-poczyna korowd polskiego mitologizmu narodowego. Bohater ro-mantyczny przybiera rne oblicza raz by literackim KonrademWallenrodem, innym razem generaem Sowiskim, wreszcie bezi-miennym polegym powstacem. Walerian ukasiski by jednymz pierwszych w dobie romantyzmu, a zarazem w dziejach Polski a-obnych bohaterw3, wyalienowanym bojownikiem o suszn spra-w, dla ktrej powici osobiste szczcie i wolno. Rozpocz koro-wd zotych legend, mczennikw w imi mioci do ojczyzny. Ponim bd nastpni: Krzyanowski, Wysocki, ciegienny i wielu in-nych.

    1 M. Janion, Czas formy otwartej, Warszawa 1984, s. 94.2 A. F. Grabski, Perspektywy przeszoci. Studia i szkice historiograficzne, Lublin

    1983, s. 116.3 M. Janion, M. migrodzka, Romantyzm i historia, Warszawa 1978, s. 390.

  • Aneta Bodyrew_______________________________________________________________

    28

    Walerian ukasiski, urodzony w Warszawie w 1786 r., w zubo-aej rodzinie szlacheckiej, rozpocz swoj karier zacigajc siw 1807 r. do wojska (5 puk strzelcw pieszych, przydzielony doII legii gen. J. Zajczka)4. W 1808 r. awansowa na podporucznika,a w czasie kampanii galicyjskiej, w 1809 r. kolejno na porucznikai kapitana. Okres suby w wojsku Ksistwa Warszawskiego byistotny nie tylko ze wzgldu na szybki awans, ale take z powodulicznych nowych znajomoci. ukasiski pozna wwczas KazimierzaMachnickiego, Jakuba Szredera, braci Franciszka i Wadysawa Ko-zakowskich, Augusta Sznaydera, Ignacego Dobrogoyskiego, TomaszaSkrobeckiego; w niedalekiej przyszoci ci ludzie bd najbliszymiwsppracownikami ukasiskiego w dziaalnoci w ramach Wolno-mularstwa Narodowego i Towarzystwa Patriotycznego. Szczeglniebliskie wizy poczyy ukasiskiego z Machnickim, czowiekiemniepospolitego umysu, wspzaoycielem loy masoskiej WolnoOdzyskana, powstaej w Lublinie na pocztku 1811 r., uznanejprzez Wielki Wschd i skupiajcej wybitnych wojskowych i szano-wane obywatelstwo. Machnicki wprowadzi do tej organizacji u-kasiskiego, dla ktrego by to pierwszy kontakt z wolnomular-stwem. Dziaalno masoska odpowiadaa modemu oficerowi, niedoszed on jednak do adnych nadzwyczajnych godnoci osigajctrzeci stopie wtajemniczenia5. Po przeniesieniu puku do Zamocia,ukasiski wstpi do tamtejszej loy Jedno okrywajcej hasozczenia caej rozdartej ojczyzny6. Podczas kampanii moskiewskiejukasiski pracowa w Ministerstwie Wojny w Warszawie, w dzia-aniach wojennych nie bra udziau. Uczestniczy natomiast w kam-panii saskiej, bra udzia w bitwie pod Lipskiem i obronie Drezna.

    4 Zarys biogramu Waleriana ukasiskiego na podstawie m. in.: Sz. Askenazy,

    ukasiski, t. I-II, Warszawa 1929; H. Dylgowa, ukasiski Walerian, [w:] PolskiSownik Biograficzny, t. XVIII, Warszawa 1973, s. 532-534; W. ukasiski, Pamit-nik, opr. i wstp R. Gerber, Warszawa 1986; B. Limanowski, ukasiski, Warszawa(b.r.w.); M. Kukiel, Dzieje Polski porozbiorowej 1795-1921, Londyn 1961; idem,Czartoryski and European Unity 1770-1861, Princeton 1955; H. Dylgowa, Towa-rzystwo Patriotyczne i Sd Sejmowy, Warszawa 1970; W. liwowska, Zesacy pol-scy w Imperium Rosyjskim w pierwszej poowie XIX wieku. Sownik biograficzny,Warszawa 1998, s. 350-353. Por. take A. Lenkiewicz, Zapomniany i niedocenionymczennik polskiej niepodlegoci, Szczecin 1987.

    5 Zob. o stopniach masoskich L. Hass, Wolnomularstwo w Europie rodkowo Wschodniej w XVIII i XIX wieku, Wrocaw 1982.

    6 Sz. Askenazy, op. cit., s. 24.

  • Rzeczywisto czy imaginacja? Biografia legendy_______________________________________________________________

    29

    Tam te zosta wzity do niewoli austriackiej (12 listopada 1813 r.).Po zwolnieniu z austriackiego wizienia 8 czerwca 1814 r. wrci doWarszawy, a nastpnie na mocy rozkazu Wielkiego Ksicia Konstan-tego z 2 lutego 1815 r. zosta wcielony w randze kapitana do armiiKrlestwa Polskiego, do czwartego puku piechoty liniowej pod ko-mend J. Mycielskiego. By to puk synnych czwartakw, nalecydo drugiej brygady drugiej dywizji piechoty. 30 marca 1817 r.uksiski otrzyma awans na majora.

    ukasiski z duym zainteresowaniem obserwowa ycie poli-tyczne i stosunki spoeczne Krlestwa, zabra rwnie gos w dysku-sji, jaka toczya si w latach 1815-1818 w kwestii ydowskiej.W 1818 r. opublikowa broszur p.t.: Uwagi pewnego oficera naduznan potrzeb urzdzenia ydw w naszym kraju i nad niektry-mi pisemkami w tym przedmiocie teraz z druku wyszemi7, w ktrejda wyraz postpowym przekonaniom, postulujc rwnouprawnienieydw i wczenie ich do udziau w yciu publicznym. Najwaniejszdecyzj ukasiskiego byo utworzenie wraz z dawnymi towarzy-szami broni Wolnomularstwa Narodowego, pjawnej organizacji,ktrej celem byo utrzymanie narodowoci, konsolidacja spoecze-stwa, rozpowszechnienie zasad solidaryzmu wrd onierzy, terro-ryzowanych przez Wielkiego Ksicia Konstantego. WolnomularstwaNarodowe utworzone zostao 3 maja 1819 r., rozwizane w sierpniu1820 r., ze wzgldu na konflikty midzy czonkami, a przede wszyst-kim zaostrzenie stosunku do Polakw ze strony wadz carskich.

    W maju 1821 r. ukasiski utworzy now, cakowicie tajn or-ganizacj, pod nazw Towarzystwo Patriotyczne. Zadania Towarzy-stwa byy bardziej skoncentrowane i bardziej radykalne w deniudo zachowania trwaoci i niepodzielnoci narodu polskiego. uka-siski wyrnia dwa zasadnicze cele, restytucyjny, w pierwszymrzdzie, cho stosunkowo na dalsz obliczony met, oraz konstytu-cyjny, zrazu najbliszy, cho stosunkowo drugorzdny. Tamten cel,zczenie przy Krlestwie pozostaych dzielnic, a zwaszcza Wielko-polski i Litwy, sprzga si w jego myli z tym, polegajcym nauchronieniu konstytucyjnej istnoci Krlestwa od podkopujcych jcoraz gbiej codziennych pogwace8. Spraw powstania ukasi-

    7 W. ukasiski, Uwagi pewnego oficera nad uznan potrzeb urzdzenia y-

    dw w naszym kraju i nad niektrymi pisemkami w tym przedmiocie teraz z drukuwyszemi, [w:] idem, Pamitnik..., s. 125-140.

    8 Sz. Askenazy, op. cit., t. II, s. 57.

  • Aneta Bodyrew_______________________________________________________________

    30

    ski traktowa z najwikszym wywaeniem. Jego podstawowym celembyy dziaania w duchu praw konstytucji. Zbrojne wystpienie bezwaciwego przygotowania uznawa za nieodpowiedzialne, tote od-kada je na odleg przyszo. By zdecydowanym obroc prawzagwarantowanych przez konstytucj, nie by mu bliski radykalizmzarwno w zakresie programu spoecznego, jak i metod zbrojnej wal-ki o wolno Polski. W sprawie walki o niepodlego jego pogldybyy zblione do przekona ksicia Adama Jerzego Czartoryskiego;podjcie dziaa zbrojnych uwaa za moliwe tylko przy zaistnieniukorzystnej sytuacji midzynarodowej. W kwestii ustroju pastwaukasiski postulowa system monarchii owieconej, cho wielu pol-skich dziaaczy wyranie opowiadao si ju wwczas za konieczno-ci ustanowienia republiki. By zwolennikiem uwaszczenia oparte-go na indemnizacji. Nie byy to wic niebezpiecznie radykalne pogl-dy, jak imputoway wadze carskie. Zakadajc Wolnomularstwo Na-rodowe opar si na legalnych strukturach organizacyjnych. W ra-mach dziaa w Towarzystwie Patriotycznym nie podejmowa rewo-lucyjnych przedsiwzi, nie chcc naraa czonkw organizacji aniprowokowa wadz do dziaa przeciw spoeczestwu Krlestwa.

    W grudniu 1821 r. ukasiski zosta usunity z czynnej subyna tzw. reform, czyli oddany do dyspozycji naczelnego wodza. Byato kara za sprzeciw wobec decyzji Wielkiego Ksicia, ktry zadaod czonkw sdu wojennego wydania oczekiwanego przez siebie wy-roku. ukasiski bdcy czonkiem sdu odmwi, dajc dowdwiernoci wyznawanym zasadom i wiary w moliwo legalnegosprzeciwu wobec despotyzmu wadz. Zeznania aresztowanych czon-kw Towarzystwa Patriotycznego przyczyniy si do aresztowaniaukasiskiego 25 padziernika 1822 r. Zeznania skadane przez u-kasiskiego w trakcie przesucha konsekwentnie bagatelizowayznaczenie Wolnomularstwa Narodowego i jako jego cel podawautrzymanie narodowoci i sawy Polakw yjcych i umarych [...]znaczenie narodowoci nie byo w szczegach miedzy nami obja-niane9. Pomniejszajc znaczenie narodowej masonerii ukasiskistara si nie tylko broni wasn pozycj, ale take ochroni towa-rzyszy i nie dopuci do ujawnienia istniejcego w dalszym ciguTowarzystwa Patriotycznego. W 1824 r. sd wojenny skaza go na9 lat cikiego wizienia (kara zmniejszona pniej do 7 lat),

    9 Protok pierwszego przesuchania ukasiskiego, [w:] W. ukasiski, Pa-

    mitnik..., s. 147.

  • Rzeczywisto czy imaginacja? Biografia legendy_______________________________________________________________

    31

    a 2 padziernika 1824 r. odbya si dramatyczna egzekucja majorai jego dwch towarzyszy, po czym przewieziono go do Zamocia.W 1825 r. bra udzia w nieudanym wystpieniu winiw w twier-dzy zamojskiej, za co podwyszono mu kar do 14 lat wizienia. P-niej by kilkakrotnie przewoony. Przez cay ten czas miejsce pobytuukasiskiego zachowywane byo w najwikszej tajemnicy; nie znaligo ani towarzysze z Wolnomularstwa i Towarzystwa, ani czwarta-cy, ani rodzina. Poddawano go cigym badaniom przez kolejne ko-misje, konfrontowano jego zeznania z relacjami innych przesuchi-wanych. Wydaje si, e oglny wzrost nastrojw rewolucyjnychw narodzie polskim i rosyjskim wywoa u cara, Wielkiego Ksiciai ich urzdnikw poczucie zagroenia i ch zemsty na tych, ktrzypozostawali w wizieniach. I Mikoaj, i Konstanty wanie ukasi-skiego irracjonalnie uwaali za spiritus movens wszystkich wyst-pie spiskowych i na nim kumulowali nienawi do polskich konspi-ratorw.

    Tu po wybuchu powstania, 30 listopada 10 puk woyski zabrago z koszar i przewiz do obozu Wielkiego Ksicia. Std, przy wyj-ciu Konstantego i wojsk rosyjskich z Krlestwa, zabrano go na Gr,Puawy, Wodaw, Wysokie Litewskie. Po raz ostatni widziano u-kasiskiego nad sam granic, w Wodawie, w ndznej siermidze,z brod po pas, cignionego pieszo na postronku [...]10. Dalej prze-prowadzono go do Biaegostoku, tam, w kocu grudnia oddano gomarszakowi Dybiczowi, w rce gen. Rosena, ktry wyprawi uka-siskiego do Bobrujska. 5 stycznia 1831 r. na rozkaz cara Mikoajapo zamarznitej adodze przewieziono tego wielkiego zbrodniarza11do twierdzy szlisselburskiej. Po mierci Wielkiego Ksicia jego naj-bliszy wsppracownik, gen. Kuruta owiadczy, e nieboszczykKonstanty uwaa za suszne przeduenie ukasiskiemu kary do20 lat wiezienia za bunt w Zamociu, a Czernyszew zaznacza:Zreszt zdaniem nieboszczyka cesarewicza zbrodnie ukasiskiegobyy tak wielkie, e jego cesarska wysoko raczy uzna wywoanyw Krlestwie Polskim w 1830 r. bunt za skutek tylko dwch poprze-dzajcych go spiskw: ukasiskiego i Krzyanowskiego12.

    10 Sz. Askenazy, op. cit., s. 340.11 Sowa cara Mikoaja z listu do Konstantego za: Sz. Askenazy, ukasiski...,

    s. 466.12 Centralnyj Gosudarstwiennyj Archiw Oktiabrskoj Riewolucyji (CGAOR),

    Fond 109, 1 Ekspiedicija 1830, nr 447, k.6 i k. 7 za: R. Gerber, Wstp..., s. 13-14.

  • Aneta Bodyrew_______________________________________________________________

    32

    Osadzono go w piwnicznym lochu, zawsze mrocznym, nie posia-dajcym nawet podogi, lecz ubit go ziemi. Przebywa w nim po-nad trzydzieci lat [...] W milczeniu podawali mu onierze straw,nie majc prawa zamieni z nim sowa13. Twierdza okryta bya po-nur i straszn saw. Synne [...] w Rosji powiedzenie, e ze Szlis-selburga winiowie nie wychodz, lecz s wynoszeni, w peni odpo-wiadao prawdzie. Wikszo szlisselburskich katornikw umieraaw swoich celach nie doczekawszy wolnoci14. ukasiskiego umiesz-czono w lochu, zabroniono prowadzenia z nim rozmw, posugi ka-paskiej. Przez 32 lata nie wolno mu byo z nikim rozmawia, zapy-ta o powody takiego traktowania, o losy narodu. W jakim stanieznajdowa musia si czowiek, ktry skazany by na 14 lat wizie-nia, a ktry spdza w nim kolejne dziesiciolecia. W 1850 r. komen-dant twierdzy umieci nazwisko ukasiskiego na licie winiwzasugujcych na ulenie ich losu, w zwizku z 25-leciem panowaniaMikoaja I. Odpowied bya krtka nie. W 1856 r. Aleksander IIogosi amnesti, z ktrej skorzystao wielu winiw politycznych.Los ukasiskiego nie zmieni si. 29 czerwca siostra ukasiskiego,Tekla empicka, zwrcia si z prob o wiadomo o losie brata.Prosia najpokorniej, w razie jeli on jeszcze yje, aby ze wzgldu naminion mu zdawna kar wizienn pozwolono mu wrci do krajui rodziny; jeli umar, dopraszaa si wiadomoci o jego zgonie15.Wadze nie udzieliy odpowiedzi. Sytuacja ukasiskiego zmieniasi nieco na pocztku 1862 r. Komendantem twierdzy zosta gen.Jzef Leparski, ktry rozpocz starania o poprawienie losu winia.W efekcie jego petycji do wadz petersburskich schorowanego starcaprzeniesiono do wiziennej celi, gdzie wolno mu byo czyta ksikii miesiczniki zebrane w bibliotece wiziennej pozostaych po roz-bitkach ycia16. Leparski postara si o 100 rubli na zakup odzieydla winia i uzyska zgod na odwiedziny u ukasiskiego ksidza,a take na swobodne poruszanie si winia w twierdzy. We wrze-niu 1863 r. ukasiski rozpocz pisanie Pamitnika, ktry uko-

    13 R. Gerber, Wstp..., s. 17.14 A. Notkowski, Ludwik Waryski, Wrocaw 1989, s. 343; zob. take W. Figner,

    Trway lad. Kiedy zatrzymay si godziny, cz. 2, Warszawa 1962, s. 13-14. O wa-runkach panujcych w Szlisselburgu wiadczy nie tylko zastraszajco wysokamiertelno, ale take tragicznie wymowna liczba chorb psychicznych wrd wi-niw.

    15 Sz. Askenazy, op. cit., s. 347.16 B. Szwarce, Siedm lat w Szlysselburgu, Lww 1893, s. 33.

  • Rzeczywisto czy imaginacja? Biografia legendy_______________________________________________________________

    33

    czy na pocztku 1864 r. W 1867 r. stan zdrowia ukasiskiego po-gorszy si. 27 lutego 1868 r. wczesny komendant twierdzy, gen.Grnblatt wysa do cara Aleksandra II raport, w ktrym pisa:W. I. Wieliczestwu wsiepoddanniejsze donoszu, czto soderaszczijsjawo wwierennoj mnie krieposti sekretnyj arestant ukasiski siewoczisa woleju Boeju umier17. Na raporcie gen. adiutant Szuwaowdopisa: Gosudar Imperator izwoli czitat18. Zakoczy si 46-letninieprzerwany pobyt w wizieniach, z czego 38 lat w twierdzy szlis-selburskiej. O mierci ukasiskiego nie poinformowano nawet ro-dziny. Odmwiono wydania dokumentw stwierdzajcych zgon,o ktre prosi Antoni ukasiski w 1873 r., gdy nie byo aktustwierdzajcego mier winia. Dopiero w 1876 r. zostao wydanekrewnej, Julii Wierzboowiczwnie, zawiadczenie o mierci Wale-riana ukasiskiego.

    Historiografia i pamitniki z pierwszych lat istnienia KrlestwaPolskiego nie podaway dokadniejszych informacji na temat yciamajora czwartakw. Jego dziaalno, a pniej tragiczny los nie byypowszechnie znane wspczesnym. Szczegy z ycia prywatnego czyzawodowego przez aresztowaniem nie wyrniay go spord war-szawiakw. Waciwie a do chwili aresztowania i osdzenia postaWaleriana ukasiskiego pozostawaa dla spoeczestwa anonimo-wa. Dopiero raco niesprawiedliwy wyrok sdu i habica egzeku-cja wstrzsny opini publiczn i przyczyniy si do zainteresowaniajego osob. Nieliczne opracowania historyczne z tego okresu, a nadewszystko pamitniki, ktre przekazuj informacje o majorze uka-siskim, tworz schematyczny obraz czowieka pozbawionego indy-widualnych znamion. Hiperbolizacji ulegy te elementy jego ycia,ktre podporzdkowane byy dziaalnoci spiskowej. O innych oso-bistych cechach i predyspozycjach, yciu prywatnym, pogldachspoecznych czy religijnych ci, ktrzy czsto znali go take osobicie nawet nie wspominaj. ukasiski sta si protoplast polskiegospiskowca i mczennika, uleg typizacji zatracajc indywidualizm.W osobie ukasiskiego stworzony zosta prototyp bojownika bez-powrotnie gincego w wiziennym unicestwieniu19.

    17 Grnberg, Raport do Aleksandra II, cyt. za: Sz. Askenazy, op. cit., s. 469.18 Ibidem.19 M. Janion, M. migrodzka, op. cit., s. 390. O roli przekazw osb wspcze-

    snych bohaterowi zob. T. Manteuffel, Historyk wobec historii, Warszawa 1976, s. 33-34.

  • Aneta Bodyrew_______________________________________________________________

    34

    Ci, ktrzy pierwsi tworzyli legend zaoyciela WolnomularstwaNarodowego, poszli torem historiozofii lelewelowskiej. To JoachimLelewel bowiem jako pierwszy przedstawi w swej pracy sylwetkukasiskiego i zarys jego dziaalnoci20. W ,,Historii Polski nowo-ytnej znakomity historyk powici powstaniu ,,masonerii narodo-wej i jej zaoycielowi osobny rozdzia21. Pisa o powoaniu tajnegozwizku masonerii narodowej aby lepiej myl powstania narodowe-go oywia22. Lelewel skoncentrowa si na osobie ukasiskiegoprzedstawiajc go jako nieszczsn ofiar drapienych rzdw Wiel-kiego Ksicia Konstantego. Po raz pierwszy w historiografii przed-stawiono dychotomiczne wyobraenie, w ktrym polskiemu patriocieprzeciwstawiono budzcego odraz despot o patologicznych instynk-tach. Rwnie jako pierwszy z historykw zastanawia si Lelewelnad losem skazaca. Wiadomym byo, i zosta on wywiezionyw trakcie powstania listopadowego w gb Rosji. Dalszy los ukasi-skiego by rodakom nieznany. Na tym te koczy si u Lelewela por-tret onierza i masona, portret, ktrego autor wykaza szczere zain-teresowanie, wspczucie i szacunek wobec tragicznego bohatera.W podobnym, nazwijmy go umownie lelewelowskim duchu, utrzy-manych by szereg przekazw pamitnikarskich. Posta ukasi-skiego staa si pomostem prowadzcym od spoeczestwa KrlestwaPolskiego wierzcego jeszcze w szczero deklaracji Aleksandra I kurozgoryczonym i zdesperowanym powstacom nocy listopadowej.

    Wiele miejsca sylwetce Waleriana ukasiskiego powiciA. Mocki w ,,Ksidze wspomnie23. Jego opowie przesycona jestpar excellence duchem patriotycznym. Dzieje ukasiskiego poprze-dzi Mocki zarysem metod sprawowania wadzy przez Konstantegoi Nowosilcowa, demoralizacji urzdnikw i terroryzowaniu spoe-czestwa. Przeciw takiemu zniewoleniu i ponieniu narodu polskiegowypowiedzia si, zdaniem autora, ukasiski, zakadajc w celuwzbudzenia uczu patriotycznych i ducha narodowego Wolnomular-stwo Narodowe24. Jednoczenie Mocki wskazywa na wyrany zwi-zek midzy dziaalnoci wojskowej masonerii, Towarzystwa Patrio-tycznego i spiskiem podchorych. ukasiski zainicjowa ruch na-

    20 J. Lelewel, Dziea, Warszawa 1961.21 Idem, op. cit., t. VIII ( Historia Polski nowoytnej), s. 74-75.22 Ibidem, s. 74.23 A. Mocki, Ksiga wspomnie, Pary 1884.24 Ibidem, s. 54.

  • Rzeczywisto czy imaginacja? Biografia legendy_______________________________________________________________

    35

    rodu, ktrego owocem byo powstanie listopadowe. Autor wspomniewyrazi szacunek i uznanie dla tego, ktry - jak podawa Mocki- wy-trzyma badania i nie obciy zeznaniami towarzyszy.

    Nieco szczegw o wolnomularskiej i spiskowej dziaalnoci ma-jora czwartakw przekaza Prot Lelewel, brat Joachima.W ,,Pamitnikach i diariuszu domu naszego25 mwi o: ,,narodowejmasonerii w 1813 roku, czonkiem ktrej by ukasiski26. Ta in-formacja jest do niejasna, rda jej nie potwierdzaj. ukasiskiby w tym czasie czonkiem loy wolnomularskiej nie odbiegajcejcharakterem dziaalnoci od Wielkiego Wschodu. Przypisanie boha-terowi udziau w pracach zwizku narodowego ju w czasach Ksi-stwa Warszawskiego uzna mona za ch zmaksymalizowania wi-zerunku w duch patriotyzmu. Dalej P. Lelewel wspomina o rozwi-zaniu przez ukasiskiego i jego wsppracownikw Wolnomular-stwa Narodowego i zaoeniu Towarzystwa Patriotycznego. W po-dobny sposb przedstawia zaoenie narodowej masonerii w swym,,Pamitniku... i ,,Dzienniku pukownika wojsk polskich L. Szcza-niecki27. Niestety, brak tu jakiejkolwiek oceny dziaalnoci majora.Autor wspomina jedynie, e mia moliwo poznania ukasiskie-go, idei i czonkw Wolnomularstwa Narodowego, ktrego celem byoutrzymanie Ducha Narodowego28. Pukownik nie okreli jednakani swej oceny, ani stosunku oficerw armii Krlestwa Polskiego dospiskowca, co byoby szczeglnie interesujce. Wspomnienia Szcza-nieckiego nie daj odpowiedzi na pytanie, czy nie dziaajc w struk-turach Wolnomularstwa Narodowego i Towarzystwa Patriotycznegonie ocenia on zabiegw ukasiskiego jako zdrady, sprzeniewierze-nia si wojskowemu honorowi, czy te przeciwnie - uznawa to zadowd odwagi i powicenia w imi wyszych racji.

    Na amach niektrych pamitnikw pojawiay si rwniewzmianki o popularnej w wczesnym spoeczestwie opinii o zainspi-rowaniu ukasiskiego do zoenia wasnego wolnomularstwa przezgen. Dbrowskiego. Ten stereotyp nie znajduje potwierdzenia w r-dach, zaprzeczaa temu take cz pamitnikarzy, m.in. L. Stem-

    25 P. Lelewel, Pamitniki i diariusz domu naszego, Wrocaw 1966.26 Ibidem, s.245.27 L. Szczaniecki, Dziennik pukownika wojsk polskich, Warszawa 1904; idem,

    Pamitniki pukownika wojsk polskich, Pozna 1863.28 L. Szczaniecki, Pamitniki..., s. VIII.

  • Aneta Bodyrew_______________________________________________________________

    36

    powski29. Znamienna bya jednak tendencja do czenia dziaalnociukasiskiego, byego onierza napoleoskiego, z najlepszymi pol-skimi tradycjami porozbiorowymi. Stempowski wspomina, i toustalenie przez Dbrowskiego ukasiskiego jako realizatora testa-mentu narodowego, cho wszak fikcyjne, dodawao powagi i znacze-nia dziaalnoci konspiratorw30.

    O tym, jak istotne spoecznie zadanie miao tworzenie wizerunkupolskiego spiskowca mczennika wiadczy fakt, i w pamitnikachczciej przedstawiano ka ukasiskiego ni jego dziaalnow ramach Wolnomularstwa Narodowego. Okolicznoci aresztowania,dwuletnie ledztwo i upokarzajca egzekucja 1 padziernika 1824 r.byy jedn ze sztandarowych ilustracji stosunkw Krlestwa z jegowadzami. Powody skazania schodziy na dalszy plan, czsto wicstreszczano je w krtkim twierdzeniu: ,,tajna dziaalno w celuutrzymania ducha narodowego.

    O konsekwentnej postawie ukasiskiego w czasie dugiegoledztwa poczonego z wyrafinowanymi w okruciestwie badaniamipisali w swych pracach T. Bieczyski i gen. Prdzyski. Zgodnie po-twierdzali oni, i ukasiski ca win dziaalnoci konspiracyjnejwzi na siebie, starajc si odciy wsppracownikw. Ponadtokady z autorw mocno akcentowa przyznanie si ukasiskiegojedynie do kierowania dawno rozwizanym Wolnomularstwem Na-rodowym i zaprzeczenie istnieniu Towarzystwa Patriotycznego31.T. Bieczyski w arliwym wywodzie wspomina, i podczas obradsdu: ,,ukasiski, Dobrzycki i Schroeder osobicie tak tkliwieprzemwili, i przytomn publiczno do ez poruszyli32.

    Wszyscy, ktrzy przedstawiali egzekucj majora ukasiskiegoi jego dwch towarzyszy, uznali j za tak przeraajc i barbarzy-sk, i jedyn reakcj tumu byo guche milczenie. O przebiegu de-gradacji zerwaniu z winiw mundurw, zamaniu szpad, zakuciuw kajdany i o reakcji tumu zach w oczach nie tylko polskich, alei rosyjskich onierzy, pisa w pamitniku M. Dobrzycki33. Przedsta-

    29 L. Stempowski, ywot Piotra aganowskiego, pukownika wojsk polskich, Pa-ry 1845.

    30 Ibidem, s. 9.31 T. Bieczyski, Sd Sejmowy opowiedziany przez naocznego wiadka. Przyczy-

    nek do dziejw Krlestwa Kongresowego, [w:] Pamitniki dekabrystw, t. III, War-szawa 1960; I. Prdzyski, Pamitniki, t. I-II, Krakw 1909.

    32 T. Bieczyski, op. cit., s. 628.33 M. Dobrzycki, Pamitnik ... winia i oficera w Zamociu, Pozna 1886.

  • Rzeczywisto czy imaginacja? Biografia legendy_______________________________________________________________

    37

    wi w nim ukasiskiego jako dumnego i nieugitego bohatera doostatniej chwili, idcego z podniesion, ogolon gow, pchajcegotaczk wzdu mijanych pukw. Autor, wiadek i uczestnik tychwydarze pisa, e po twarzach wielu oficerw i onierzy, nie tylkoPolakw, lecz take i Rosjan, spyway zy34. Te elementy opisu po-wtarzaj si do dokadnie w kilku pamitnikach, moemy wicprzyj, i sama egzekucja miaa taki wanie przebieg, a ocena po-stawy ukasiskiego jest wiarygodna.

    O kani jednego z pierwszych przedstawicieli polskiej konspiracjiporozbiorowej pisa take Mocki. Podkrela on wzrost nastrojwpatriotycznych i solidaryzmu spoecznego. ,,Spenienie srogiegoi habicego wyroku na mu, ktry tak midzy kolegami broni, jaki midzy wspziomkami zasuy sobie na szacunek i wspczucie,zamiast przeraenia ogu na jakie rachowa rzd moskiewski,wzbudzio w nim przeciwnie i tym wiksz potrzeb przygotowaniarodkw do pozbycia si srogiego rzdu35. Opini tak potwierdzapamitnik F. Gajewskiego36. On rwnie nie wspomina o spoecznychczy politycznych pogldach ukasiskiego, sposobach i celach Wol-nomularstwa Narodowego czy Towarzystwa Patriotycznego. Mwicjednak o narastaniu atmosfery w wojsku wspomina o ukasiskim:Na paradach okuwano oficerw w kajdany dla tego, e nie chcielipeni suby ze szpiegami tajnej policji, innych wiziono i mczonopotajemnie (ukasiski, Dobrzycki itd.)37. Przykad ukasiskiegoi jego towarzyszy ilustruje tu bestialstwo Wielkiego Ksicia Konstan-tego i zapowiada czas wielkich represji wadz carskich wobec spoe-czestwa polskiego. Pierwszymi ofiarami podejrzliwoci rzdu bylimajor Dobrogoyski i kapitanowie ukasiski i Dobrzycki [...] a losyich pozostay dla mnie tajemnic, by moe, e kto inny potrafi rzuciwiato na koleje tych nieszczliwych38. Wida, e autor tego prze-kazu nie by zorientowany w dziaalnoci ukasiskiego, pomylinawet jego stopie wojskowy, ale jednoczenie jego prosty i arliwyopis dowodzi, e los ukasiskiego nie by obojtny jego wspcze-snym.

    34 Ibidem, s. 3.35 A. Mocki, op. cit., s. 49.36 F. Gajewski, Pamitnik pukownika wojsk polskich (1802-1831), t. I-II, Po-

    zna [1913].37 Ibidem, s. 22.38 Ibidem, s. 58.

  • Aneta Bodyrew_______________________________________________________________

    38

    Spord wszystkich utrzymanych w jednym tonie wspomnieo publicznej degradacji ukasiskiego, zdecydowanie wyrnia siopis egzekucji pira innego polskiego bohatera, ksidza P. ciegien-nego. W ,,Aforyzmach o urzdzeniu spoeczestwa ludzkiego39 przy-pomina on wydarzenia z 1 padziernika 1824 r. Jednak nie postamajora jest dla najwaniejsza. Daleko istotniejsze jest zachowanietumu. ,,[...] publicznie na placu w Warszawie kuto w kajdany uka-siskiego, Dobrogoyskiego i Dobrzyckiego. Lud, wojsko, oficerowiepatrzyli na to bezprawie, nikt si jednak nie odezwa40. Autor tejrelacji uwaa to bierne zachowanie gapiw za habice i niegodnePolaka. To spojrzenie stanowi wyrany kontrast z obrazami tego sa-mego wydarzenia zawartymi w innych pamitnikach. Sowa uspra-wiedliwienia pamitnikarzy tumaczce milczenie wiadkw egzeku-cji poczuciem bezradnoci i gniewem nie znalazy akceptacji ksidzaciegiennego.

    Ciekaw informacj o postawach Polakw poda w ,,Pami-tnikach F. Skarbek. Mwi on bowiem o obnoszeniu po mierciAleksandra I przez polskie spoeczestwo aoby ,, po skazanychi obwinionych pod pozorem aoby po carze41. I cho Skarbekw adnym miejscu nie wymieni nazwiska ukasiskiego (wspomi-najc o zlikwidowaniu Wolnomularstwa Narodowego i powstaniuTowarzystwa Patriotycznego), to z pewnoci zaoyciel tych organi-zacji by jednym z tych, ktrych nard nie przesta pamita.

    Wielokrotnie autorzy wspomnie pisanych (jak ju zostao powie-dziane) najczciej w latach 40. czy 50., zastanawiali si, jak cytowa-ny ju Lelewel, nad dalszym losem ukasiskiego. J. U. Niemcewiczpiszc o wydarzeniach powstania listopadowego wspomina o wysa-niu do gwnej kwatery moskiewskiej parlamentarza, ktry zapropo-nowa zamian jecw42. Strona polska ofiarowaa ktrego z gene-raw rosyjskich za trzymanego od piciu lat w niewoli ukasiskie-go [...] ktrego W. Ks. Konstanty od 5 lutego trzyma w Zamociui dzi w achmanach porwa i wczy ze sob43. Dalej Niemcewicz niewspomina o przyczynach fiaska akcji. W tym czasie ukasiski by

    39 P. ciegienny, Aforyzmy o urzdzeniu spoeczestwa ludzkiego, za: M. Janion,

    M. migrodzka, op. cit., s. 396.40 Ibidem.41 F. Skarbek, Pamitniki, Pozna 1878, s. 130.42 J. U. Niemcewicz, Pamitniki z 1830-1831 roku, Krakw 1909.43 Ibidem, s. 83.

  • Rzeczywisto czy imaginacja? Biografia legendy_______________________________________________________________

    39

    ju w drodze do Szlisselburga. W innym miejscu Niemcewicz okreliswj stosunek do winia Konstantego piszc o byym komendancietwierdzy w Zamociu, Hurtigu, ktrego okruciestwo, ,,[...] bicie ba-togami majora ukasiskiego, najniewinniej od Wielkiego Ksiciawizionego, ktrego i dzi wodzi wszdzie ze sob w kajdanach [...]44,rozjuszyo powstacw wywoujc ch zemsty.

    J. Krasiski pisa o wypuszczeniu ju po powstaniu listopadowymna wolno winiw politycznych, ale jak mwi: ,,Pukownik Krzy-anowski Seweryn i ukasiski poginli bez wieci45. O uprowadze-niu ukasiskiego do Rosji w czasie powstania listopadowego wspo-mina take ksidz T. Puchalski46. Los winia absorbowa Polakwjeszcze przez wiele lat. Zastanawia si nad nim P. Lelewel, A. Moc-ki, T. Bieczyski. Ten ostatni przedstawi pooenie ukasiskiegoopierajc si na wyimaginowanych wiadomociach, nie wiadomoskd zaczerpnitych. Jego opowiadanie, nie majce adnego pokryciaw rzeczywistoci warto jednak przytoczy jako dowd zainteresowa-nia postaci ukasiskiego: ,,[...] Wielki Ksi, gdy opuszcza Kr-lestwo Polskie z przyboczn gwardi Korpusu Litewskiego, wzi zesob ukasiskiego do Rosji, kaza go ze sob pdzi przykutego dodziaa, poczym osadzi go w ciemnych kazamatach Bobryjskiej forte-cy, lecz przecie w lat kilka za panowania jeszcze Mikoaja cesarza byz wizienia uwolniony, miasto Petersburg byo mu wskazane namieszkanie, A na utrzymanie przeznaczony by od niszego oficera,gdzie w lat kilka ycie zakoczy47.

    Opis faktycznego losu ukasiskiego da wizie twierdzyw Szlisselburgu w latach 1854-1857, Bakunin. Spotka przypadkowow czasie swego tam pobytu siwego starca z dug brod, ktrym byukasiski. Bakunin przytoczy krtk rozmow z nieszczsnymwiniem, do ktrego od ponad dwudziestu lat nie wolno byo wypo-wiedzie ani sowa, nawet stranikom48. Nawet oni wykazywali od-

    44 Ibidem, s. 147.45 J. hr. Krasiski, Pamitniki od roku 1790 do 1831, Pozna 1877, s. 158.46 Ks. T. Puchalski, Pamitnik 1827-1840, Lublin 1987, s. 12.47 T. Bieczyski, op. cit., s. 684.48 ,,[...] niepostrzeony od wspwiniw doszedem go z bliska i pgosem za-

    woaem: ukasiski. Drgn na caym ciele, obrci na mnie wpzaciemnione oczy.Kto? zapyta. Wizie od tego roku. [...] Kto w Polsce? Mikoaj. Konstanty? Nie yje.Co w Polsce? Wkrtce dobrze bdzie[...] ukasiski by przez kilka dni niespokojny,majaczy; przypisywali to powietrzu. Powrci nastpnie do swego psennego sta-nu, za: Sz. Askenazy, op. cit., s. 346.

  • Aneta Bodyrew_______________________________________________________________

    40

    ruch litoci wobec tego najsurowiej traktowanego starca. Kilku inte-resujcych informacji na temat ukasiskiego dowiedzia si carskiwizie i zesaniec, L. Pantiejew49. Wiadomoci o losie majora prze-kaza mu powracajcy ze Szlisselburga student medycyny BonifacySteput. Na podstawie jego relacji Pantiejew pisa, e w Szlisselburgus dwa rodzaje wizienia : kazamaty na zamku i w twierdzy, waniew tej ostatniej przebywa mia ukasiski. Zamknicie w twierdzyoznaczao, e nie mona byo jej opuszcza, ale mona byo swobodnieporusza si w jej wntrzu50.Dalej autor pisa: Jeszcze jako studentsyszaem od kolegw Polakw o ukasiskim i o tym, e wielkiksi Konstanty uciekajc z Warszawy porwa ze sob ukasi-skiego; e od tego czasu nic absolutnie nie wiedziano o jego losie.Wedle tego, co mi opowiada Stepusz, ukasiski mwi mieszaninjzyka polskiego, rosyjskiego i francuskiego, pisa pamitniki i nietraci nadziei, e odzyska wolno. Do roku 1861 by zamknityw kazamatach51. Relacj ze spotkania z ukasiskim przedstawitake B. Szwarce, Polak skazany na wizienie w twierdzy szlissel-burskiej52.

    Pamitnikarze najczciej koczyli opis postaci ukasiskiego narelacji z egzekucji i ewentualnych przypuszczeniach, co do miejscapobytu winia. Nie wspominali natomiast o zeznaniach , jakie zoyukasiski w 1825 r. w Zamociu. Z pewnoci czsto wynikao toz ich niewiedzy, cho nie mona rwnie wykluczy wiadomego po-mijania niewygodnych faktw, mogcych oczernia bohatera. Tylkonieliczni pisali o zdradzeniu istnienia Towarzystwa Patriotycznego.T. Bieczyski przedstawi przebieg wydarze w Zamociu niezgodniez faktami. Wyznaczy bowiem ukasiskiemu rol wiadomego pro-wodyra buntu winiw, nie wspominajc nic o Sumiskim. Tymsamym Bieczyski chcia podkreli charakter ukasiskiego jakoniezomnego rebelianta. Do koca zgodny z relacj rde jest nato-miast podawany przez autora fakt dalszych bada. Ju jednak ichprzebieg Bieczyski opisuje w przejaskrawiony. Pisze on bowiem, i:,,Bl wymusza na ukasiskim zeznania, ktre jak go tylko katowaprzestano odwoywa, mwic, e to wyznawa z musu, e z musunawet kama, lecz potem zaraz znw te same okruciestwa pona-

    49 L. Pantiejew, Wspomnienia, Warszawa 1964.50 Ibidem, s. 336.51 Ibidem, s. 337.52 B. Szwarce, op. cit.

  • Rzeczywisto czy imaginacja? Biografia legendy_______________________________________________________________

    41

    wiano, dopki urywkowe sowo ofiary, srog chost wycinione, pokilkutygodniowej mczarni, nie odkryy w znacznej czci przenik-nionej przez Wielkiego Ksicia tajemnicy53. Sam ukasiski niewspomina o tak okrutnym traktowaniu, a rda mwi o darowaniucielesnej kary w zamian za zeznania, do zoenia ktrych zobowizasi oskarony. Faktem bezsprzecznym jest, i zeznania ukasiskie-go zagroziy wielu czonkom Towarzystwa Patriotycznego. By moewanie dlatego cz pamitnikarzy, wiedzc o zoeniu zezna, zre-zygnowaa z umieszczenia informacji na ten temat, by nie psu obra-zu nieszczliwego winia. Jak bowiem pisa Prdzyski, zeznaniate nie zwrciy ich autorowi wolnoci54.

    Prbujc odtworzy wizerunek Waleriana ukasiskiego na kar-tach pamitnikw ludzi, ktrzy spisywali je czstokro ju po upadkupowstania listopadowego trudno nie zada sobie pytania czy ten, kt-rego wymieniano niekiedy jako nastpc Dbrowskiego czy Ko-ciuszki w prowadzeniu dziaalnoci narodowej nie by postrzeganyjako potencjalny kandydat na stanowisko duchowego choby przy-wdcy powstania. Wszak i Wielki Ksi Konstanty, i jego wsppra-cownicy uznawali ukasiskiego za tak niebezpiecznego winiapolitycznego, e nikt z zewntrz nie wiedzia o miejscu pobytu aresz-tanta. Tymczasem mona stwierdzi, e arbitralna pozycja ukasi-skiego w spoeczestwie Krlestwa Polskiego zostaa bardziej wydu-mana przez Wielkiego Ksicia Konstantego ni miaa miejsce w rze-czywistoci. W adnym z pamitnikw nie ma choby wzmiankio ewentualnym oddaniu steru rzdu czy wojska w rce ukasiskie-go. Nie by on traktowany jako kandydat na przyszego naczelnikaczy szara eminencja mogca oddziaywa na lud, jak w pewnymstopniu Lelewel czy Mochnacki.

    Bardzo interesujcy jest problem obecnoci ukasiskiego w pa-mitnikach onierzy z macierzystego puku majora, z puku czwar-takw. Kwerenda przeprowadzona wrd zachowanych wspomnieprowadzi do zaskakujco przykrych wnioskw. W Pamitnikuostatniego dowdcy puku 4 piechoty liniowej autor w ogle niewspomina o dawnym dowdcy55. Podobnie rzecz ma si ze wspo-

    53 T. Bieczyski, op. cit., s. 630-631.54 I. Prdzyski, op. cit., s.60.55 J. wicicki, Pamitnik ostatniego dowdcy puku 4 piechoty liniowej, War-

    szawa 1982.

  • Aneta Bodyrew_______________________________________________________________

    42

    mnieniami innego czwartaka, A. Komorowskiego56. Jest to tymdziwniejsze, e jak pisze sam autor, zosta on przeniesiony z War-szawy do puku w Zamociu, a wic do miejsca wizienia ukasi-skiego. Czy pominicie nazwiska wizionego majora byo celowei wynikao ze sualczej postawy modego onierza, czy te autorbdc w samym sercu wydarze nie sysza czy nie pamita o losieukasiskiego, trudno oceni. Jak wiele przekazw z tego okresuwspomnienia Komorowskiego skoncentrowane s na wasnej osobiei dowodz znacznej obojtnoci autora wobec spraw nie mieszczcychsi w najbliszym otoczeniu.

    Zupenie inaczej natomiast wyglda kwestia stosunku wobec u-kasiskiego dawnych czwartakw na kartach dwch kolejnychwspomnie. T. J. Chamski przytacza opis egzekucji ukasiskiego:Przy kocu stycznia 1824 roku na smutn i bolesn ceremoni, a naopakany obrzdek bya wyprowadzon za rogatki powzkowskiecaa zaoga miasta Warszawy. Kapitan Majewski z puku uanw,major ukasiski z puku 4 piechoty liniowej i podpukownik Dobro-goyski [...] zostali okuci w kajdany przed frontem wojska za nalee-nie do zwizku wglarzy woskich (karbonari)57. Dalej autor pisao zachowaniu wyszych rang wojskowych : [...] dreli od zgrozypatrzc na prawych Polakw, dawnych towarzyszy broni i wzoro-wych wojskowych, odesanych w acuchach na dozgonne wizieniedo twierdzy Zamocia pod jarzmo i katostwo Hurtyga za mio oj-czyzny58. Autor tych sw w 1824 r. mia 19 lat i jak sam mwi wi-dzia w nich pospolitych przestpcw prawa59. Wspomina, e dopie-ro jaki oficer uwiadomi mu, kim byli skazacy. Te sowa Cham-skiego dowodz, e najmodsi onierze armii Krlestwa Polskiegonie zawsze byli gotowymi do powice i walki wiadomymi patrio-tami, czekajcymi na przywdc, ktry poprowadziby ich do po-wstania. Tez t potwierdza brak informacji na temat ukasiskiegowe wspomnieniach J. wicickiego, A. Komorowskiego i szczere wy-znanie J. K. Chamskiego. Nie kady z pewnoci mia moliwo czypotrzeb rewizji pogldw na spraw ukasiskiego.

    56 A. Komorowski, Wspomnienia Podchorego z czasw W. Ks. Konstantego,

    Warszawa 1900.57 T. J. Chamski, Opis krtki lat upynionych, Warszawa 1989, s. 119.58 Ibidem, s. 120.59 Ibidem.

  • Rzeczywisto czy imaginacja? Biografia legendy_______________________________________________________________

    43

    Przy okazji cytowania fragmentw wspomnie J. K. Chamskiegowarto powici tej postaci kilka sw wicej. Autor by czwarta-kiem, bra osobisty udzia w opisywanych wydarzeniach. Po klscepowstania listopadowego wyemigrowa i do koca ycia pozostawana obczynie. Pamitnik spisa pod koniec ycia, w latach 1868-1873.Wida w nim liczne frustracje czowieka majcego ogromne ambicjeliterackie, polityczne, towarzyskie. Dziwaczejc i stajc si Papki-nem polskiej emigracji, Chamski ca energi powici na napisanieprawdziwej epopei narodowej, Janaidy. Za rwnego sobie na poluliteratury uwaa tylko nie lubianego Mickiewicza, innych (Sowac-kiego, Krasiskiego, Goszczyskiego) mia za wierszokletw. W Ja-naidzie nieszczsnego grafomana znajdziemy rwnie przypomnie-nie postaci ukasiskiego:

    Pie 1. Inwokacja poety. Niewola ukasiskiego. Jego tragicz-na mier.

    Pie 2. Bg w swym miosierdziu otwiera wityni Chway Po-lakom, ktrzy padn w walce o niepodlego. Dusza ukasiskiego,zabrana do niebios przez anioa wolnoci, widzi wszystkie przygoto-wania cara przeciw Francji.

    [...]Pie 4. Zdrajca Rniecki doradza atakowa Warszaw. Wlk. Ks.

    rozsmakowuje si t rad. Jednake, przeraony pojawieniem siukasiskiego, pada bez zmysw60.

    Trudno traktowa Janaid w kategoriach dziea literackiego.Wspomnienia i literackie prby Chamskiego stanowi przejmujcydowd pooenia dawnych powstacw i emigrantw. Jest to zupe-nie inny wymiar polskiej tragedii popowstaniowej, stopniowego po-padania w swoisty obd, mitologizowania przeszoci, naraania sina mieszno i spoeczne odrzucenie. Z pewnoci przekaz ten jestcennym rdem, mwi wiele zarwno o autorze, jak i sposobie za-adaptowania postaci ukasiskiego do roli polskiego anioa, wszech-obecnego ducha, niematerialnego postrachu swych i ojczyzny opraw-cw. To swoista sakralizacja postaci, wyraona za pomoc pseudo-romantycznej alegorii, tworzy osobn kategori obecnoci ukasi-skiego w polskim pamitnikarstwie. Autor nie wiedzia, jaki by rze-czywisty los winia Konstantego. Co si dotycze wieci, jakoby u-kasiski przykuty do armaty by odprowadzonym do Moskwy, Pe-

    60 Ibidem, s. 339.

  • Aneta Bodyrew_______________________________________________________________

    44

    tersburga lub te na Syber, temu si ani wierzy na lepo, ani zaprze-cza zapamitale61.

    W podobnym tonie utrzymany jest pamitnik innego czwartakaL. Rzepeckiego62. Jedyn wiarygodn uwag na temat ukasiskiegojest stwierdzenie, i w swoim czasie: [...] postanowi w takim razie[chodzi o rewolucj we Francji i atak Rosji na Francj przyp. A. B.]podnie or na tyach armii mo