2
Wlodzimierz M a [e n dow ski (red.) Nowy lad mifdzynarodowy in statu nascendi, Poznan 1993, Wydawnictwo Naukowe Instytutu Nauk Politycznych i Dziennikarstwa UAM, ss. 128. Nowy lad mifdzynarodowy in statu nascendi to zbior referatow wygloszonych podczas sesji zor- ganizowanej w lankowicach k. Poznania w dniach 6-7 grudnia 1991 r. przez Kolo Naukowe Politologow i Dziennikarzy przy Instytucie Nauk Politycmych i Dziennikarstwa Wydzialu Nauk Spolecmych Uniwersytetu Adarna Mickiewicza. Niektore teksty zostaly uwsp61czemione, co bylo koniecmoScill w przypadku tak dynamicznie rozwijajllcej dziedziny jak stosunki mi¢zynarodowe. referatow dotyczy problemow szczegolowych (lad kulturalny, informacyjny, problem niemiecki), natomiast to proby opisania mechanizmow polityki g10balnej ostatnich lat. Do tej ostatniej grupy z pewnoScill naleZll i koncowe wystllPienia Wlodzimierza Malendowskiego, ktory, b¢llc redaktorem caloSci, zawarl we interesujllcll nad dwiema grupami czynnikow ksztal- tujllCych lad mi¢zynarodowy, tj. nad czynnikami warunkujllCymi (geopolityka, polityka paIistw, dokt- ryna) oraz realizujllCymi, przez ktore naleiy rozumiee determinanty strukturalne (organizacje mi¢zy- narodowe), osobowe, militarne. Wskazana przez Malendowskiego skutecznose tych ostatnich wydaje bye refleksjll zbyt powierzchownll. Na scenie politycmej Europy widae dzis wyraZnie, ie usilne korzystanie z tej grupy czynnikow przez konstruktorow Wspolnoty Europejskiej (WE) powoduje narastajllCY opor spoleczny. Przewidywany scenariusz integracji europejskiej jui teraz ulegl zalarnaniu. Pierwszy referat zbioru dotyczy genezy systemu bipolarnego w swiecie. Malendowski poddal analizie powolny rozwoj czynnikow ktore przygotowaly grunt pod jego krach. Szczegolnie cenne jest okreslenie rywalizujllCych ze sobll podczas zimnej wojny "swieckich religii" jako "alibi kamuflujllcego prawdziwe motywy glownych antagonistow". Wlasnie z tego wzgl¢u upadek komunizmu nie powinien bye odczytywany jako powaina przeslanka zniszczenia rywalizacji blokow paIistw. W oma- wianej ksillZce zresztll brakuje wlltku tworzenia nowego systemu bipolarnego, moie nie tak jaskrawo i propagandowo zantagonizowanego, jak konflikt USA-ZSRR. W tytulowym, bardzo ciekawym opracowaniu pt. Nowy porzqdek iwiatowy - przeslanki budowy systemu stosunk6w mifdzynarodowych napisanym przez Malendowskiego posroo wielu scenariuszy nowego ladu brakuje choeby zaznaczenia problemu antagonizmu europejsko-arnerykaIiskiego czy tei EWG - NATO. Te dwie najbardziej zaawansowane inicjatywy integracyjne mogll stae stronami sporu politycznego w najbliiszym czasie, 0 czym Swiadczy proces emancypacji Europy wzgl¢em Stanow Zjednoczonych, zwlaszcza po upadku dawnego ZSRR. W latach 80. obserwowaliSmY powstanie europejs- kiej grupy trilaterale, usamodzielnienie sil europejskich NATO, realne projekty powolania osobnego paktu militarnego, a z drugiej strony wylonienie Komisji ds. przyszloSci sil nuklearnych NATO w Europie i wzmoionll aktywnosc Paktu i Zgromadzenia Polnocnoatlantyckiego w Europie Srod- kowo-Wschodniej. Do otwartego sporu doszlo na tIe tworzenia reprezentacji parlamentarnej procesu KBWE - kraje europejskie widzialy jako tego Europy, natomiast USA, Zgromadzenie Polnocnoatlantyckie. WyjScie poza konfrontacji b¢zie zatem oznaczalo wejscie zabudowania. Z tego tei wzgl¢u nie naleiy przecenie zgody ZSRR na w Iraku jako rzekomego przelomu w polityce rosyjskiej na rzecz wspolpracy z USA i swiatem zachodnim. Tym zagadnieniom jest referat Romana Lukawskiego. Jest to raczej symptom przejsciowego wycofania sil; Rosji z aktywnej postawy w polityce mi¢zynarodowej spowodowanego problemami wewnl;trznymi, ktore przeciei kiedys minll. Mogll one natomiast pil;trzye sil; przed Stanami Zjed- Studia Polityczne

Studia Polityczne · powolny rozwoj czynnikow zewn~trznych, ktore przygotowaly grunt pod jego krach. ... Ludzi Starszych i Solidarnosci Mi~zypokoleniowej), ale Rada Europy i OECD

  • Upload
    doandan

  • View
    213

  • Download
    0

Embed Size (px)

Citation preview

Wlodzimierz M a [e n dow ski (red.) Nowy lad mifdzynarodowy in statu nascendi, Poznan 1993, Wydawnictwo Naukowe Instytutu Nauk Politycznych i Dziennikarstwa UAM, ss. 128.

Nowy lad mifdzynarodowy in statu nascendi to zbior referatow wygloszonych podczas sesji zor­ganizowanej w lankowicach k. Poznania w dniach 6-7 grudnia 1991 r. przez Kolo Naukowe Politologow i Dziennikarzy przy Instytucie Nauk Politycmych i Dziennikarstwa Wydzialu Nauk Spolecmych Uniwersytetu Adarna Mickiewicza. Niektore teksty zostaly uwsp61czemione, co bylo koniecmoScill w przypadku tak dynamicznie rozwijajllcej si~ dziedziny jak stosunki mi¢zynarodowe. Cz~sc referatow dotyczy problemow szczegolowych (lad kulturalny, informacyjny, problem niemiecki), cz~sc natomiast to proby opisania mechanizmow polityki g10balnej ostatnich lat. Do tej ostatniej grupy z pewnoScill naleZll rozpoczynaj~ i koncowe wystllPienia Wlodzimierza Malendowskiego, ktory, b¢llc redaktorem caloSci, zawarl we wst~ie interesujllcll refleks~ nad dwiema grupami czynnikow ksztal­tujllCych lad mi¢zynarodowy, tj. nad czynnikami warunkujllCymi (geopolityka, polityka paIistw, dokt­ryna) oraz realizujllCymi, przez ktore naleiy rozumiee determinanty strukturalne (organizacje mi¢zy­narodowe), osobowe, militarne. Wskazana przez Malendowskiego wi~ksza skutecznose tych ostatnich wydaje si~ bye refleksjll zbyt powierzchownll. Na scenie politycmej Europy widae dzis wyraZnie, ie usilne korzystanie z tej grupy czynnikow przez konstruktorow Wspolnoty Europejskiej (WE) powoduje narastajllCY opor spoleczny. Przewidywany scenariusz integracji europejskiej jui teraz ulegl zalarnaniu.

Pierwszy referat zbioru dotyczy genezy systemu bipolarnego w swiecie. Malendowski poddal analizie powolny rozwoj czynnikow zewn~trznych, ktore przygotowaly grunt pod jego krach. Szczegolnie cenne jest okreslenie rywalizujllCych ze sobll podczas zimnej wojny "swieckich religii" jako "alibi kamuflujllcego prawdziwe motywy post~owania glownych antagonistow". Wlasnie z tego wzgl¢u upadek komunizmu nie powinien bye odczytywany jako powaina przeslanka zniszczenia rywalizacji blokow paIistw. W oma­wianej ksillZce zresztll brakuje wlltku tworzenia si~ nowego systemu bipolarnego, moie nie tak jaskrawo i propagandowo zantagonizowanego, jak konflikt USA-ZSRR.

W tytulowym, bardzo ciekawym opracowaniu pt. Nowy porzqdek iwiatowy - przeslanki budowy systemu stosunk6w mifdzynarodowych napisanym przez Malendowskiego posroo wielu scenariuszy nowego ladu brakuje choeby zaznaczenia problemu antagonizmu europejsko-arnerykaIiskiego czy tei EWG - NATO. Te dwie najbardziej zaawansowane inicjatywy integracyjne mogll stae si~ stronami sporu politycznego w najbliiszym czasie, 0 czym Swiadczy proces emancypacji Europy wzgl¢em Stanow Zjednoczonych, zwlaszcza po upadku dawnego ZSRR. W latach 80. obserwowaliSmY powstanie europejs­kiej grupy trilaterale, pos~puj~ usamodzielnienie sil europejskich NATO, realne projekty powolania osobnego paktu militarnego, a z drugiej strony wylonienie Komisji ds. przyszloSci sil nuklearnych NATO w Europie i wzmoionll aktywnosc Paktu i Zgromadzenia Polnocnoatlantyckiego w Europie Srod­kowo-Wschodniej. Do otwartego sporu doszlo na tIe tworzenia reprezentacji parlamentarnej procesu KBWE - kraje europejskie widzialy jako podstaw~ tego przedsi~wzi~ia Rad~ Europy, natomiast USA, Zgromadzenie Polnocnoatlantyckie. WyjScie poza polityk~ konfrontacji b¢zie zatem oznaczalo wejscie ~ polityk~ zabudowania. Z tego tei wzgl¢u nie naleiy przecenie zgody ZSRR na interwencj~ w Iraku jako rzekomego przelomu w polityce rosyjskiej na rzecz wspolpracy z USA i swiatem zachodnim. Tym zagadnieniom poswi~ony jest referat Romana Lukawskiego. Jest to raczej symptom przejsciowego wycofania sil; Rosji z aktywnej postawy w polityce mi¢zynarodowej spowodowanego problemami wewnl;trznymi, ktore przeciei kiedys minll. Mogll one natomiast pil;trzye sil; przed Stanami Zjed-

Studia Polityczne

162 PRZEGL~DY I RECENZJE

noczonymi, co rna istotne znaczenie dla roli tego kraju w tworzeniu New World Order - kosztowna polityka angaZowania si~ w konflikty lokalne, sprawy Trzeciego Swiata, MFW, ONZ a nade wszystko Bliskiego Wschodu mog.! okazac si~ zbyt kosztowne dla kraju, w ktorym dodatkowo narastajll problemy wewn~trzne (gospodarcze i etniczne).

W wielu wystllpieniach (np. Czeslaw Mojsiewicz Problemy bezpieczenstwa zbiorowego w Europie) podejmowana jest kwestia uniwersalizacji ideowej jako czynnika koniecznego do tworzenia nowego ladu. Sprawa jest wlltpliwa i to nie tylko z uwagi na renesans nacjonalizmu w calej Europie, ale taki.e ze wzgl~u na umiejscowienie przez proimigracyjnll polityk~ Wsponoty Europejskiej trwalej grupy muzul­manskiej na naszym kontynencie. Jest to grupa w malym stopniu poddajllca si~ asymilacji, a raczej wr~z przeciwnie, sklonna do rywalizacji cywilizacyjnej. Renesans ortodoksji w swiecie islamskim rowniei: nie jest dla integracji przeslankll optymistycznll.

Istniejllce zagroienia procesu transformacji ustrojowej w bylych krajach komunistycznych stawiajll maki zapytania w scenariuszach integracyjnych. Temu poswi~cony jest referat Tadeusza Wallasa, ktory oprocz postulatu wi~kszego zainteresowania Europy Zachodniej krajami postkomunistycznymi, propo­nuje sojusz sil reformat or skich w obozie postkomunistycznym i sil demokratycmych w obozie opozycyj­nym. Tak, jak moma jeszcze zrozumiee zagroi.enie Zachodu falll uchodi:cow ze Wschodu na skutek niepowodzen, tak twierdzenia 0 "eksporcie rewolucji" Sll malo realistyczne. Wlltpliwe Sll rowniei: moi:liwosci krajow zachodnich w dziedzinie wsparcia politycznego, chociai:by z uwagi na narastajllcy tam opor spolecmy wobec integracji. Siady tego moi:na odnaleic w opracowaniu Doroty Piontek na temat ladu informacyjnego, w ktorym autorka wskazuje na niech~c wobec wlllczania si~ w ogolnoswiatowe systemy i regulacje dotycz~ przeplywu informacji z uwagi na niebezpieczenstwo utraty toisamosci. W szkicu poswi~onym problematyce socjalnej Wojciech Nowiak zaprezentowal zaplecze teoretycme i histori~ welfare state oraz wskazal na jego glownll zasad~ - zwi~kszanie bezpieczenstwa obywateli wobec wypadkow losowych, jak choroba, starosc, bezrobocie. Co prawda autor przyjmuje do wiadomo­sci fakt generowania przez welfare state coraz wi~kszej Iiczby ludzi uprawnionych do swiadczen, co jest powodem upadku gospodarek 0 duiym zaangaZowaniu socjainym, lecz mimo to podtrzymuje sofiz­matycznll tez~ 0 ewolucji tego modelu. Dokladnie wedlug zasady Aschforda, i:e definicja welfare state jest cillgie otwarta i niezakonczona. Co ciekawe, Nowiak wymienia rowniei niekorzystne zmiany demo­graficzne (np. starzenie si~ spoleczenstw), ktore pi~trzll problemy przed panstwami socjalnymi, lecz mimo to broni si~ przed twierdzeniem 0 kryzysie i zmierzchu owej idei. Problem ten w kontekscie nieadekwatno­sci systemu socjalnego dostrzegly nie tylko Wspolnota Europejska (proklamowaly rok 1993 Rokiem Ludzi Starszych i Solidarnosci Mi~zypokoleniowej), ale Rada Europy i OECD. Raporty tych organizacji wcilli: niesmialo, ale jednak wyrai:nie wskazujll na koniecznosc odcilli.enia pans twa na rzecz wspolnot sllsiedzkich i rodziny, co jest zmianll w kierunku panstwa-minimum, a nie "ewolucjll welfare state".

Robert Krnieciak podejmuje problematyk~ polskll w kontekscie integracji europejskiej. Kontrower­syjnie brzmi zachwyt nad Ukladem Stowarzyszeniowym Polski z EWG, chociai:by wobec szczegolowego opracowania Sohysinskiego ("Panstwo i Prawo" 1991, nr I). Jako Srodki zbliienia do Wspolnoty Europejskiej autor podkreSia rol~ heagonale i trojkllta wyszehradzkiego. Ten ostatni, po podziale Czechoslowacji i przesuni~ciu akcentow w polityce czeskiej na wsp6lpra~ z Niemcami, stracil na maczeniu.

Ponadto w omawianej ksillice moma znalei:c szkic 0 rozwoju Srodkow budowy zaufania mi~zy­narodowego 1975 - 1990 autorstwa Magdaleny Michalskiej, referat Zjednoczenie Niemiec a konstytucja RFN. Aspekty ogolne i polsko-niemieckie Lecha Janickiego, opracowanie danych statystycznych dotYCZll­cych poczucia toisamosci europejskiej i narodowej oraz zaangai:owania politycznego w krajach zachod­nich, wykonane przez Krzysztofa Borowczyka, a taki.e angio~zycmy szkic Stephena L. Esquitba na temat moralnosci i wojny na przykladach konfliktu w Zatoce Perskiej i wojny w Wietnamie.

Wydawnictwo Naukowe Instytutu Nauk Politycmych i Dziennikarstwa zaproponowalo nam ciekawy zbior opracowan 0 roi:nej wartosci merytorycznej, ale obecnie bardzo aktuainych i dys­kutowanych. Nawet jesli bysmy mieli nie zgodzic si~ z niektorymi tezami, to ksillZka sklania do myslenia, a stlld jui tylko krok do jakie potrzebnej dyskusji .

Konrad Szymanski Kalisz

Studia Polityczne