16
www.tarnowakultura.pl nr 1 (83) styczeń 2013 Muchy i Erijef Massiv gwiazdami WOŚP IX Koncert Noworoczny Gminy Tarnowo Podgórne fot. Wojciech Owczarzak 2013 BEZPŁATNY INFORMATOR GMINNEGO OŚRODKA KULTURY „SEZAM” W TARNOWIE PODGÓRNYM

TarNowa Kultura 1/2013 (83)

Embed Size (px)

DESCRIPTION

TarNowa Kultura - bezpłatny informator Gminnego Ośrodka Kultury "SEZAM" z siedzibą w Tarnowie Podgórnym.

Citation preview

Page 1: TarNowa Kultura 1/2013 (83)

www.tarnowakultura.pl nr 1 (83) styczeń 2013

Muchyi Erijef Massivgwiazdami WOŚP

IX Koncert NoworocznyGminy Tarnowo Podgórne

fot.

Woj

ciec

h O

wcz

arza

k

2013

BEZPŁATNY INFORMATOR GMINNEGO OŚRODKA KULTURY „SEZAM” W TARNOWIE PODGÓRNYM

Page 2: TarNowa Kultura 1/2013 (83)

2 TarNowa Kultura • styczeń 2013 AKTUALNOŚCI

6 stycznia Koncert Noworoczny

Koncerty Noworoczne w Wiedniu to wydarzenia kulturalne na skalę światową. Ich tradycja sięga 1939 roku i po dziś dzień przyciągają one rzesze melomanów i telewidzów spragnionych spotkań nie tylko z dziełami Straussów.

Ma swoją noworoczną muzyczną tradycję także gmina Tarnowo Podgórne. Tutejsze stycz-niowe koncerty od lat gromadzą komplety pu-bliczności. W tym roku powracamy do czasów, gdy wykonawcami były „własne” zespoły arty-styczne. Usłyszymy więc Młodzieżową Orkiestrę Dętą

Gminy Tarnowo Podgórne. Zespół poprowadzi jego szef, Paweł Joks, który opracował też pro-gram Koncertu Noworocznego. Muzycy zapre-zentują utwory operetkowe, walce, będzie nie-spodzianka dla najmłodszych słuchaczy. Nie zabraknie Mażoretek przygotowanych przez Gabrielę Drewniak.

Prócz zespołów rodem z naszej gminy, na sce-nie w hali OSiR zaśpiewają soliści i zatańczą uczniowie szkoły baletowej. Ale to nie wszyst-kie atrakcje Koncertu Noworocznego 2013. Warto zatem rezerwować sobie czas 6 stycznia o 17. Serdecznie zapraszamy!

Joanna Woszak

W gminie Tarnowo Podgór-ne piękną, lokalną tradycją jest coroczne kolędowanie.

Biesiady kolędowe wiele lat temu zapoczątkowało Koło Śpiewu im. Feliksa Nowowiejskiego. Spotka-nia z cyklu „Śpiewamy kolędy” z założenia odbywają się poza kościołami - w domach kultury i świetlicach wiejskich.Zwyczajem jest, że podczas ko-lędowych spotkań publiczność otrzymuje śpiewniki z tekstami kolęd. Dzięki temu nie tylko słu-cha, lecz także je śpiewa razem z wykonawcami.W tym roku Koło Śpiewu kolędo-wać będzie 13 stycznia o godz. 15 w Domu Kultury w Tarnowie Pod-górnym. Wystąpi także tydzień później w Ceradzu Kościelnym oraz w Szamocinie - na zaprosze-nie miejscowego chóru.Z kolei zespół „Lusowiacy” opraco-wał „Kolędy i pastorałki w formie tanecznej”. Z tym programem wy-stąpuje nie tylko w naszej gminie, ale i w całej Wielkopolsce. W tym roku - w Biedrusku, Komornikach, Poznaniu oraz Żydowie.Zapraszamy wszystkich mieszkań-ców do wspólnego kolędowania!

Jarek Krawczyk

Zapraszamydo kolędowania

Wisła, zwana Perłą Beskidów, to centrum wypoczynku, turystyki i sportu. Jest tutaj kilkadziesiąt kilometrów szlaków pieszych, 16 wyciągów narciarskich, 20 km tras zjazdowych. Może naszym mło-dym muzykom uda się spotkać najsłynniejszego mieszkańca mia-sta - Adama Małysza?Wszyscy uczestnicy wyjazdu będą codziennie ćwiczyli na zajęciach grupowych i indywidualnych. Na obozach orkiestry panuje entu-zjazm, radość, pozytywna energia. Bywa ciężko, ale muzycy kochają taki wysiłek i grę na instrumen-

tach. Są przyzwyczajeni do szaleń-czego tempa po wielu wyjazdach, np. do Rzymu czy na Litwę.Wyników pracy w Wiśle będzie można wysłuchać na, tradycyjnym już, powarsztatowym koncercie.

Marysia Horowska

Z uśmiechemjedziemy do Wisły

Na hasło „obóz zimowy” każdy z orkiestrowiczów uśmiecha się tajemniczo i zaczyna liczyć dni do wyjazdu. 14 stycznia Młodzieżowa Orkiestra Dęta Gminy Tarnowo Podgórne wy-bierze się do Wisły.

r e k l a m a

Rodem z PRLW czwartek, 17 stycznia w Domu Kultury w Przeźmiero-wie odbędzie się spotkanie kulinarne z cyklu „Kuchnie świata”. Tym razem jego te-matem jest „Karnawałowa kuchnia PRL”. Wojciech Lisowski (szef kuchni bistro „Dorota”) wygłosi wykład o karnawałowych kulinariach w tamtych latach. Następnie odbę-dzie się degustacja potraw (m.in. kiełbas i pączków). Na koniec wzniesiony zostanie toast popu-larnym niegdyś napojem.Wstęp za okazaniem zaproszenia dostępnego w Domach Kultury.

Julia Lipowicz

fot.

Mar

iusz

Lew

oczk

o

Page 3: TarNowa Kultura 1/2013 (83)

3 styczeń 2013 • TarNowa KulturaAKTUALNOŚCI

6 stycznia Koncert Noworoczny

To właśnie atrakcje dla nich roz-poczną XXI Finał. Teatr Frajda z To-runia, który fantastycznie bawił się z najmłodszymi podczas ostatnich Dni Gminy, tym razem zaprezen-tuje zupełnie nowy, 90-minutowy i bardzo ciekawy program. Prze-widziano w nim także konkursy z nagrodami.Później przyjdzie czas na licyta-cje, które poprowadzi Jarosław Muczek. Pierwszą i drugą ich turę uzupełnią krótkie występy młodych instrumentalistów z „Da Capo Junior”. Nowością jest „Otwarta scena” – występy osób, które zgłosiły chęć wzięcia udziału w orkiestrowym finale. W Szkole Podstawowej w Tarnowie Podgórnym wystąpią indie-rockowy „All Saint Streets” i raper „Siekiera WND”. Pokażą się także tancerze z grupy OSiR JAST i przeźmierowskiej Szkoły Podsta-wowej. Tuż przed „Światełkiem do nieba” rozbuja nas pierwsza z zaproszo-nych gwiazd. Erief Massiv, który w 2012 roku wydał długo oczekiwa-ną debiutancką płytę od kilku lat znajduje się w czołówce polskiej sceny reggae. Zespół występo-wał na najważniejszych festiwa-lach, m. in. na Heineken Open’er Festival, Ostróda Reggae Festival, Reggaeland, One Love, czy Globar

Gathering Polska. Jego brzmienie wyróżnia łączenie tego gatunku z rapem, charakterystyczne żeńskie chórki oraz świetni instrumentali-ści. Dziewięcioosobowy zespół w swoich tekstach opowiada się po stronie prawdziwych wartości – honoru, miłości, wiary i nadziei. Ten klimat pozostanie we wszyst-kich także podczas tradycyjnego „Światełka do nieba”, które połączy wszelkie orkiestrowe imprezy w Polsce. A po „Światełku” – kolejna gwiaz-da! Najbardziej rozpoznawalny poznański zespół młodego poko-lenia, czyli „Muchy”. Grupa powstała w 2004 roku z ini-cjatywy Michała Wiraszko, Piotra Maciejewskiego i Szymona Wali-szewskiego. W styczniu 2008 roku do zespołu dołączył Tomasz Skór-ka, który wystąpił po raz pierwszy podczas koncertu w radiowej „Trójce”. Od 2006 roku zespół zdobył wiele nagród w rozmaitych rankingach (Machina, Pulp, Głos Wielkopol-ski, Program III Polskiego Radia), dwukrotnie był nominowany do „Fryderyków”. Grał na wszystkich najważniejszych polskich festiwa-lach (m.in. Heineken Open’er, Jaro-cin Festvial, Off Festival, Coke Live, Seven Festival, Malta), a wszystkie trzy wydane dotąd płyty zebrały

Muchy, Erijef Massiv i dużo Frajdy dla dzieciPo raz kolejny odbędzie się w Tarnowie Podgórnym finał Wielkiej Orkiestry Świą-tecznej Pomocy. Tym razem przeniesie się on do Szkoły Podstawowej, a zebrane pieniądze przeznaczone będą na „ratowanie życia dzieci i godną opiekę medyczną seniorów”. Tego dnia można nie tylko pomóc innym, lecz także posłuchać ciekawych koncertów. Nudzić się nie będą również najmłodsi!

XXI Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocyw Szkole Podstawowej w Tarnowie Podgórnym

prowadzący: Jarosław Muczek

PROGRAM15.00 Jak mieć „Frajdę” z zimy – program estradowy dla dzieci

16.30 Licytacja I + przerywnik muzyczny Da Capo Junior

17.00 Otwarta scena:

17.00 – 17.15 Siekiera WND (rap)

17.15 – 17.30 OSiR JAST w układach tanecznych

17.30 Licytacja II + przerywnik muzyczny Da Capo Junior

18.00 Otwarta scena:

18.00 – 18.15 All Saint Streets (indie)

18.15 – 18.30 Szkoła Podstawowa Przeźmierowo

– program taneczny dzieci młodszych

18.30 Grupa Szermiercza ze Szkoły Podstawowej Tarnowo Podgórne (UKS „Atlas”)

18.35 Licytacja III

19.00 Koncert gwiazdy: Erijef Massiv20.00 Światełko do nieba

20.15 Gwiazda wieczoru: Muchy

świetne recenzje. Ostatnia z nich „Chcecicośpowiedzieć” ukazała się we wrześniu 2012 i została na-grana w nowym składzie – Piotra Maciejewskiego zastąpił znany wcześniej ze współpracy z Le-chem Janerką i grupą „Pogodno” Damian Pielka. W ostatnich mie-siącach do „Much” dołączył także

zwycięzca drugiej edycji „Idola” - Krzysztof Zalewski - Brejdygant.13 stycznia w Tarnowie Podgór-nym usłyszymy na żywo takie przeboje jak „Zamarzam”, „Nie przeszkadzaj mi, bo tańczę”, „Prze-silenie”, „Zimne kraje”, „Miasto do-znań”, czy „Najważniejszy dzień”.

Jarek Krawczyk

Page 4: TarNowa Kultura 1/2013 (83)

AKTUALNOŚCI / RELACJE4 TarNowa Kultura • styczeń 2013

KINO ZIELONE OKO ZAPRASZA:

Dwa jakie różne dramatyW styczniu kino "Zielone oko” pokaże dwa dramaty. Różnią się one właściwie wszystkim: od tematyki po czas i miejsce akcji. Pierwszy rozgrywa się współcześnie w Kenii, drugi – w ogarniętej II wojną światową Polsce.

Dramat „Raj: Miłość” to pierwsza część „Trylo-gii o cnotach” Ulricha Seidla. Film opowiada o 50-letniej turystce z Austrii, która podczas wakacji „all inclusive” w Afryce postanawia (za namową koleżanki) przeżyć erotyczną przygodę. Zaczyna „sponsorować” młodego Kenijczyka, z czasem traci wszelkie opory, by ostatecznie zaangażować się w „związek” będący w rzeczywistości handlową transak-cją. Jak zakończy się skomplikowana relacja? Dowiemy się w „Zielonym oku” 4 stycznia o godz. 18.

„Obława” to film, który rozgrywa się podczas II wojny światowej. Głównym bohaterem jest partyzant, który wykonuje wyroki AK na lokalnych kolaborantach i Niemcach. Grany przez Marcina Dorocińskiego, kapral Wydra nie zadaje pytań swoim dowódcom, jest wierny sprawie. W jego historii dużą rolę od-grywają też wspomnienia, które wypełniają sporą część filmu. Zapraszamy nań 18 stycz-nia o godz. 18.

Jarek Krawczyk

Naprawdęwyjątkowe chwileZapowiedź recitalu Michała Bajora spotkała się z tak dużym zainteresowaniem, że trzeba było go przenieść z Domu Kul-tury w Tarnowie Podgórnym do pobliskiej Hali OSiR. Wypeł-niła się ona do ostatniego miejsca. Francuskie piosenki przeplecione były barwną opowieścią i aneg-dotami o legendach estrady znad Sekwany. Najwięcej dowiedzie-liśmy się o Edith Piaf, o mężczy-znach jej życia i tych, którzy byli dla niej ważni. Najbardziej uta-lentowanym muzycznie uławiała ona start na scenie. Obok jej szla-gierów (na przykład "Niczego nie żałuję" w oryginalnej wersji fran-cuskiej), usłyszeliśmy także zna-ne utwory Charlesa Aznavoura, Jacquesa Brela, Yves Montanda,

Joe Dassina i Garou. Na zakończenie koncertu M. Ba-jor, który po raz pierwszy gościł w naszej gminie, przygotował nie-spodziankę. Z różnych swoich płyt wybrał kilka piosenek, a wśród nich jedną Marka Grechuty.To były naprawdę wyjątkowe chwile, satysfakcjonujące słucha-czy. A po koncercie artysta cierpliwie rozdawał autografy każdemu, kto się po nie zgłosił.

Julia Lipowicz

Brawa dla aktorów

Tuż po godzinie 17 kurtyna na scenie Domu Kultury w Przeźmie-rowie została odsłonięta. Powoli zaczęły rozświetlać się kolejne ele-menty scenografii. Goście wigilii projektu „Teatr w każdej wiosce” zobaczyli spektakl „Kruki, ptaki i anioły”. W bardzo ciekawy sposób przedstawiona została świąteczna historia. Adeptów sztuki teatralnej publiczność nagrodziła brawami. Po przedstawieniu, wszyscy dzieli-li się opłatkiem, składali sobie ży-czenia. Następnie nadszedł czas wspólnej wieczerzy.

Dawid Lemanowicz

UWAGA! PROMOCJA!Od stycznia cena reklamy na 4 moduły spada o połowę!

Zamów dokadnie taką reklamę,a zapłacisz za nią tylko 123 zł z VAT!

Szczegóły na stronie www.tarnowakultura.ploraz pod nr tel. 61 895 92 95

fot. Mariusz Lewoczko

Page 5: TarNowa Kultura 1/2013 (83)

5 styczeń 2013 • TarNowa KulturaRELACJE

Byliśmy na Melpomenie 2012„Agnieszki Osieckiej i Jeremiego Przybory listy na wyczerpanym papierze” , „Całkiem niewiarygod-na historia, czyli wariacje na temat Ożenku M. Gogola” - to spektakle, które grupa teatralna „Przy Okazji” z LO w Tarnowie Podgórnym obej-rzała na Ogólnopolskim Konkursie Teatrów Młodzieżowych „Melpo-mena”. Sama zaś zaprezentowała spektakl „Śmierć porucznika” S. Mrożka, prześmiewczy spektakl tropiący uzależnienie Polaków od mitów narodowych.Jury, w którym zasiadali aktorzy poznańskich teatrów i pracownik naukowy UAM, uznało, że zespół

należy uhonorować: nagrodą za kształt artystyczny przedstawienia, wyróżnieniem aktorskim dla Marii Boch oraz wyróżnieniem instruk-tora, Grażyny Smolibockiej.Członkowie grupy teatralnej mieli okazję uczestniczyć w interesu-jących warsztatach dotyczących ruchu scenicznego, poza tym mogli podpatrywać rozwiązania sceniczne, adaptacje, grę innych zespołów. Sami zaś, za jedną z naj-istotniejszych wartości tego typu spotkań, uznali możliwość pozna-wania i integrowania się z młody-mi ludźmi z całej Polski.

GS

Upominki za spryt i sprawność W sobotę, 8 grudnia, pasaż w Przeźmierowie odwiedził wyjątkowy gość. Święty Mi-kołaj, w asyście Śnieżynek, przybył z workiem pełnym upominków! Aby je dostać, trzeba było wykazać się sprytem i sprawnością. Dzieci zostały przepytane z wie-dzy o świętach Bożego Narodze-nia nie tylko w tradycji polskiej, ale również innych krajów. W kon-kursie na najszybszego listonosza najmłodsi na własnej skórze mogli przekonać się, jak ciężkie zadanie do wykonania mają w tym okresie pracownicy poczty. Święty Mikołaj wręczał żywe choinki w rodzin-nych zmaganiach z bombkami, a przez cały czas dostępna była dla dzieci gigantyczna gra planszowa, w której one same były pionkami. Miejsce spotkania z niecodzien-nym gościem zamieniło się w

Fabrykę Rękodzielniczą. Dzieci malowały nietypowe, świąteczne drzewka oraz przygotowywały własnoręcznie dekorowane ozdo-by choinkowe i pierniczki.Imprezę uświetnił występ dzieci z anielskimi głosami z Chóru Szko-ły Podstawowej im. A. Fiedlera w Przeźmierowie pod kierownic-twem Jadwigi Jaskólskiej. W arty-stycznej części tego dnia można było również podziwiać wystawę prac Koła Plastycznego pod kie-rownictwem Anny Marcinowskiej--Lenartowicz z Domu Kultury w Przeźmierowie. Na spragnionych motoryzacyjnych wrażeń, przed pasażem czekała najdłuższa w Polsce limuzyna.Uśmiech na twarzach dzieci był możliwy dzięki zaangażowaniu i wsparciu wielu instytucji oraz sponsorów, którym z serdeczno-ścią dziękujemy.

Ewa Kozłowska

Dni z Teatrem Tańca „Sortownia”Sporą popularnością cieszyły się zorganizowane w poznańskiej Auli Artis „Dni z Teatrem Tańca Sortownia”. W ramach imprezy od-były się dwa spektakle: „Antyrama” (7.12) i premierowy „E-go” (10.12).„Spektakl pokazuje jak manipu-lacja wpływa na nasze życie i ja-kie są jej konsekwencje. Często wydaje nam się, że nic nie może zburzyć takiego wizerunku świata jaki nas otacza, jaki on nam się wy-daje, pełen dobrodziejstw takich jak wolność, szczęście, rodzina. Wyobrażamy sobie pewien scena-riusz, jednak życie lubi zaskakiwać. Wydaje nam się, że układamy ży-cie sobie sami, a naprawdę podą-żamy ślepo za wyznaczonymi z góry ścieżkami.” - czytamy w opi-sie „E-go”.„Sortownia” konsekwentnie zmie-rza więc w kierunku przekazywa-nia tańcem spostrzeń na temat otaczającego nas świata. To ko-

fot. Mariusz Lewoczkolejny spektakl, który zmusza do refleksji, sprawia, że widz zaczyna analizować własne postawy nie tylko w trakcie przedstawienia, lecz także po opuszczeniu sali.Zespół Piotra Bańkowskiego coraz bardziej oddala się od tanecznych popisów, coraz wyraźniej nasta-wia się na przekazywanie treści.

Przez to kolejne spektakle są coraz trudniejsze w odbiorze. Lecz nie znaczy to, że mniej widowiskowe. „Sortownia” nie miała problemu z utrzymaniem na sali odpowied-niego napięcia od początku do końca przedstawienia.Warto dodać, że do kolejnej porcji świetnie dobranej muzyki, którą tworzy dla „Sortowni” NPoT, do-szedł kolejny element: znakomicie wykorzystane wizualizacje. Pod-suwały one widzą interpretacyjne

tropy, momentami zaskakiwały nie mniej niż tancerze.Niektóre filmy warto zobaczyć po raz drugi. Dopiero wtedy można odkryć ich kunszt i w pełni zro-zumieć wszystkie ich wątki. Tro-chę podobnie jest ze spektaklem „E-go”, lecz - tak jak w przypadku dobrych filmów - zobaczę go po-nownie z prawdziwą przyjemno-ścią.

Jarek Krawczyk

Page 6: TarNowa Kultura 1/2013 (83)

6 TarNowa Kultura • styczeń 2013 RELACJE

r e k l a m a

Dorota Lulka, aktorka Teatru Miej-skiego im. W. Gombrowicza w Gdyni, a wcześniej Teatru Nowe-go w Poznaniu, po latach wróciła z sentymentem do Wielkopolski. 8 grudnia gościliśmy ją na scenie Gminnego Ośrodka Kultury „SE-ZAM”. Utwory, które wykonała, zachwyci-ły prostotą i pięknem. Odtwórczy-ni roli tytułowej w spektaklu „Piaf”, wystawianym nieprzerwanie od 7 lat na deskach gdyńskiego teatru, zaśpiewała najpiękniejsze piosen-ki niezapomnianej Edith Piaf w tłumaczeniu Andrzeja Ozgi (m.in.

„Ta-dam Ta-dam”, „Milord”, „Akorde-onista” oraz wiele innych). W prze-rwach między nimi opowiadała anegdoty z życia codziennego, także o współpracy z muzykami, z którymi koncertuje: Pawłem No-wakiem (akordeon) i Dariuszem Gutomskim (kontrabas). Na zakończenie, przy akompa-niamencie Szymona Melosika, D. Lulka wykonała „Cyganerię”. Jej niezwykły głos jest wprost ideal-ny do wykonywania francuskich piosenek.

Julia Lipowicz

Niezwykły głos D. Lulki

Prace własne na sprzedaż. W Szkole Podstawowej im. Jana Pawła II w Tarnowie Podgórnym odbył się "Kiermasz świąteczny". Można było na nim zakupić różne prace wykonane przez jej uczniów. Uzyskane w ten sposób pieniądze zostaną przeznaczone m. in. na szkolne imprezy.

(wip)

W liście apostolskim „Porta fidei” z 11 października 2011, papież Bene-dykt XVI ogłosił rozpoczęcie Roku Wiary w pięćdziesiątą rocznicę otwar-cia Soboru Powszechnego Watykańskiego II, a jego zakończenie 24 listo-pada 2013, w uroczystość Jezusa Chrystusa, Króla Wszechświata.Przedstawienie o ks. Janie Twardowskim odbyło się w Baranowie 3 grud-nia. Uczniowie cytowali fragmenty wierszy tego znakomitego poety. Następnie zaprezentowano kilkuminutową pantomimę „Jezus żyje”, któ-ra wywołała u wielu widzów wzruszenie i łzy. Wśród zaproszonych byli księża z naszej gminy, sołtysi oraz członkowie Rady Rodziców. Na zakończenie, kilka słów do zgromadzonych skierował gość honoro-wy, ks. bp Zdzisław Fortuniak

Marta Resińska

Rok Wiary u Noblistów Z okazji kościelnego Roku Wiary, młodzież z Gimnazjum im. Polskich Noblistów w Baranowie przygotowała montaż słowno-muzyczny „To co najważniejsze przychodzi spoza nas”.

Wigilia z niespodzianką Jak co roku, Koło Seniora z Przeźmierowa zorganizowało w Domu Kultury wigilię. Niespodziankę sprawiły koleżanki z Koła Teatralnego „Senioritki”. Przygotowały na tę okazję prawie godzinny program o narodzinach Jezusa.

Było wiele postaci: Najświętsza Maryja Panna i św. Józef szukający schro-nienia w Betlejem, niegościnny gospodarz, dobra babcia, wskazująca im szopkę, w której przyszła na świat Boża Dziecina, pasterze, królowie, okrutny Herod i diabeł. Zobaczyliśmy przepiękne i bogato strojone ubio-ry. Humorystyczne scenki i monologi wywołały salwy śmiechu i burzę oklasków. Śpiewaliśmy też kolędy.Kierownikiem zespołu „Senioritki” jest Mariola Ryl - Krystianowska, a wy-stępuje w nim 13 pań. Był to ich piąty program, równie udany, jak po-przednie. Zespołowi życzymy zdrowia, szczęścia i spełnienia marzeń w 2013 roku.

Elżbieta Dalkowska

fot. Mariusz Lewoczko

Page 7: TarNowa Kultura 1/2013 (83)

7 styczeń 2013 • TarNowa KulturaRELACJEWigilia z niespodzianką

r e k l a m a

Magia Świąt ukryta w kolędzie

Wysłuchaliśmy ciekawej opowie-ści profesora Eugeniusza Zdań-skiego o pochodzeniu kolęd, ich historii i zmianach, którym ulegały przez stulecia. Wykonawcami byli: trio śpiewaków z „Polskich Słowi-ków” w składzie: Mikołaj Stępczak, Konrad Górniak, Robert Frankie-wicz, sopranistka Monika Bucz-kowska – zdobywczyni pierwsze-go miejsca na V Ogólnopolskim Festiwalu Wokalnym im. M. Stan-kowej w Olsztynie oraz Joanna Zaremba (akompaniament)W świąteczny klimat wprowadzi-ła publiczność królowa polskich kolęd „Bóg się rodzi”. Została ona napisana przez Franciszka

Karpińskiego, a pierwszy raz wy-konana w 1792 roku, czyli w trud-nych czasach rozbioru Polski. Na-stępnie zabrzmiała najstarsza (z początku XV wieku) polska kolęda, która zachowała się do naszych czasów, „Zdrów bądź królu aniel-ski”, a po niej: „Bracia patrzcie jeno”, „Lulajże Jezuniu”, „Oj, maluśki, ma-luśki” , „Cicha noc” , „Z narodzenia Pana” , „Gdy śliczna Panna” i wiele innych.Na zakończenie spotkania wspól-nie odśpiewano „Przybieżeli do Betlejem”. Był to ciekawy koncert, a zarazem interesująca lekcja hi-storii.

Patrycja Świergiel

Wicemistrzynie z Tarnowa

W dniach 16-18 listopada w Twar-dogórze odbyły się XIX Otwarte Mistrzostwa Polski w tańcu fre-estyle. Karolina Malinowska i Julia

Mróz ze Szkoły Tańca JAST w Tar-nowie Podgórnym zajęły drugie miejsce. Gratulujemy!

Wiktoria Prałat

Karolina Malinowska

W OBIEKTYWIE

Mój Teatr: „Randka w ciemno”,15.12, Dom Kultury w Tarnowie Podgórnym

fot. Mariusz Lewoczko

Page 8: TarNowa Kultura 1/2013 (83)

8 TarNowa Kultura • styczeń 2013 RELACJE

W 366 dni dookoła TarnowaGrudniowa atmosfera stwarza niepowtarzalną okazję do wspomnień, opowieści i podsumowań. I my, Drodzy Czytelnicy, dajemy Wam taką okazję. Wybierzmy się na wycieczkę po dwunastu miesiącach mijającego roku. Zobaczmy, co w Tarnowie Podgórnym, za sprawą GOK „SEZAM”, piszczało w kulturze przez ostatnie 366 dni. Wszystkie cytaty pochodzą z kolejnych wydań „TarNowej Kultury”.

STYCZEŃ

Panicz, WitoWs, Kirs i Doniu rozkołysali publiczność. (Finał WOŚP, 9 stycznia, Park w Tarnowie Podgórnym).

Wspaniałe kreacje Renaty Dobosz i Aleksan-dry Stokłosy, ich operowe głosy, doskonała orkiestra symfoniczna „Le Quattro Stagioni” pod dyrekcją Tadeusza Żmijewskiego, no i wreszcie sam Mistrz – Wiesław Ochman, sprawili, że na te dwie godziny sala tarnow-skiego OSiR-u zmieniła się w miejsce, które-go nie powstydziłyby się najlepsze opery. (Koncert Noworoczny, 15 stycznia, Hala OSiR w Tarnowie Podgórnym)

Salwy śmiechu i podziw dla wokalnych umiejętności znanego aktora. To najczęstsze reakcje na występ Bohdana Łazuki pt: „Za kulisami kabaretu”.(Bohdan Łazuka, 21 stycznia, DK w Tarnowie Podgórnym)

LUTY

Trzynaście wierszy interpretowanych przez autora w towarzystwie świetnej muzyki… To był naprawdę dobry pomysł na piątkowy wieczór.(„Anioły” – wystawa fotografii i spotkanie z Tomaszem Jakubiakiem, 3 lute-go, DK w Tarnowie Podgórnym).

O klasie muzyków nie trzeba zbyt wiele pisać. Katarzyna Stroińska-Sie-rant, Jarosław Wachowiak, Zbigniew Wrombel i Mirosław Kamiński to nazwiska znane nie tylko poznańskim fanom jazzu. Znakomite zgranie i technika, ale przede wszystkim świetne muzyczne wyczucie sprawiły, że koncertu słuchało się z prawdziwą przyjemnością. (Koncert Retro Jazz Quartet, 10 lutego, DK w Tarnowie Podgórnym).

„Komediowy spektakl „Jedyna miłość Oskara” uświetnił walentynkowy wieczór. Sala widowi-skowa przy ulicy Ogrodowej zapełniła się 14 lu-tego do ostatniego miejsca.(Spektakl „Jedyna miłość Oskara, 14 lutego, DK w Tarnowie Podgórnym).

MARZEC

Wiedziałem o tym, że w Nocnej Zmianie Bluesa grają świetni muzycy. O tym, że Sławek Wierzchol-ski jest wirtuozem harmonijki – również. Ale z poję-ciem „showman”, czy „osobowość sceniczna”, nigdy mi się nie kojarzył. Aż do 4 marca, do koncertu w Tarnowie Podgórnym.(Sławek Wierzcholski i Nocna Zmiana Bluesa, 4 marca, DK w Tarnowie Pod-górnym).

Ósmego marca, podczas koncertu zespołu Sharp Eleven z okazji Dnia Kobiet, to właśnie wokalista [Daniel „Wolny” Moszczyński – red.] najbar-dziej przyciągał uwagę. Nie tylko świetnie śpiewał, ale na scenie dwoił się i troił, podskakiwał, tańczył, wychodził do publiczności.(Sharp Eleven dla Kobiet, 8 marca, Dom Kultury w Przeźmierowie).

Oj, trudno byłoby mi zdecydować, który stół wybrać. Ale na pewno war-to było popatrzeć i być może niektórymi motywami, czy sposobem zdo-bienia, urozmaicić własny stół w tym roku.(Wystawa „Stoły Wielkanocne”, 14 marca, Galeria w Rotundzie, Tarnowo Podgórne).

Licznie przybyli goście mogli dowiedzieć się o potrawach, a także zwy-czajach kuchni i kultury francuskiej. (Kuchnie Świata, 15 marca, Dom Kultury w Przeźmierowie).

Na scenie piękna kompozycja damsko-męskiego wokalu w asyście instrumentów. Piszę te słowa z perspektywy słuchaczki, która nie znalazła się na koncercie przypadkowo. Doskonale wiedziałam, że takiego wydarzenia nie można przegapić.(Anita Lipnicka i John Porter, 25 marca, Hala OSiR w Tarnowie Podgórnym).

KWIECIEŃ

Spektakl grupy MaFra (…) przyciągnął w sobotnie popołudnie prze-źmierowską publiczność, mimo że za oknem dopisywała wiosenna pogoda. Warto było przyjść i obejrzeć przedstawienie, które wywołało salwy śmiechu.(Spektakl „Demakijaż, czyli bójcie się nas Panowie” 14 kwietnia, Dom Kultury w Przeźmierowie).

Artyści kilkakrotnie dali niesamowity popis improwizacji, rzadko spoty-kanej we współczesnym, „gwiazdorskim” kabarecie formy. Śmiechu było co nie miara, a zwariowane pomysły, takie jak ten z częstowaniem pu-bliczności szynką, zapamiętamy długo. (Kabaret Jurki, 13 kwietnia, Dom Kultury w Tarnowie Podgórnym).

Taka „zabawa w teatr”, co udowodniły wszystkie spektakle dziesiątego finału, po-trafi przynieść niezwykłe efekty.(„Własne światy” - X finał projektu „Teatr w każ-dej wiosce”, 28-29 kwietnia, Domy Kultury w Tarnowie Podgórnym i Przeźmierowie.

MAJ

Na ustawionej w Parku 700-lecia scenie wystąpiły zespoły Swingulan-ce, Sharp Eleven, Sharp Eleven Latino i Daniel Moszczyński z zespołem. Można więc było spędzić świąteczny czas przy dźwiękach jazzu, swingu i największych przebojów muzyki pop.(Muzyczna Majówka, 3 maja, Park w Tarnowie Podgórnym).

Spodobał mi się profesjonalizm i entuzjazm w ich wykonaniu, a najbar-dziej przypadł mi do gustu współczesny utwór „Veni”, pełen zgryźliwych dysonansów i ekspresji.(Lusowskie Poranki Muzyczne, Koncert chóru „Amici Canti”, 6 maja, Kościół w Lusowie).

Chyba wszyscy znają jego przeboje. Gwiazdą Dni Gminy był w tym roku Ryszard Rynkowski z zespo-łem. I pokazał, że jest w formie!(Dni Gminy, 26-27 maja, Park w Tarnowie Podgórnym).

Page 9: TarNowa Kultura 1/2013 (83)

9 styczeń 2013 • TarNowa KulturaRELACJE

W 366 dni dookoła TarnowaCZERWIEC

Przeźmierowski Dom Kultury 18 czerwca zgromadził liczną publiczność. Podsumowały sezon działające tam zespoły artystyczne: „Modraki”, „Se-nioritki”, członkowie Koła Muzycznego, a także koła Plastyczne i Kulinar-ne. Niestety, znacznie gorzej z frekwencją było dwa dni później w Tarno-wie Podgórnym. Tu odbyły się występy Młodzieżowej Orkiestry Dętej, Mażoretek oraz tarnowskich uczniów K. Zaremby.(Podsumowania sezonu kół i zespołów GOK „SEZAM”, 18, 20 czerwca, domy kultury w Przeźmierowie i Tarnowie Podgórnym).

LIPIEC, SIERPIEŃ

Kilkunastoosobowy zespół wokalny, do tego cztery instrumenty i zespół taneczny porwali publiczność do tańca. Nie w ko-ściele, rzecz jasna! Wszyscy przenieśli się na zalany słońcem placyk przed nim. (…) Niezwykle barwne, sympatyczne i opty-mistyczne wydarzenie!(Lusowskie Poranki Muzyczne, występ zespołu „Ejszyszczanie” z Litwy, 1 lipca, Kościół w Lusowie).

Po takich koncertach na nowo można odkryć i całkowicie inaczej spoj-rzeć na siebie, na innych ludzi, na Boga…(Lusowskie Poranki Muzyczne, „Sekwencje” w wykonaniu Aleksandra Ma-chalicy i Jarek Kostka Band, 5 sierpnia, Kościół w Lusowie).

Koncert „Gangu Olsena” rozpoczął się z dwudziestominutowym opóź-nieniem, ale… warto było czekać! Pod sceną ludzie tańczyli i klaskali, zespół oczarował publiczność.”(Festiwal BLusowo, 25 sierpnia, Plac „U księdza za płotem” w Lusowie).

Publiczność została przeniesiona do Azji, zapoznała się także z folklorem krajów sąsiadujących z Polską i bardziej odległych krajów europejskich. (XIII Powiatowy Przegląd Zespołów Folklorystycznych, 26 sierpnia, Plac „U księdza za płotem” w Lusowie).

WRZESIEŃ

Niech te utwory, te wspaniałe głosy i brzmienie instrumentów czarują nas jak najczęściej. Niech nasza lusowska świątynia jeszcze przez długie lata będzie domem nie tylko dla ducha, ale także kultury i sztuki.(Lusowskie Poranki Muzyczne, Roma Jakubowska – Handke, 2 września, Ko-ściół w Lusowie).

Kameralna atmosfera, garść ciekawych kulinarnych porad i pyszne je-dzenie… Aż miło powspominać, w oczekiwaniu na kolejne spotkanie z cyklu „Kuchnie Świata”.(Kuchnie Świata: „Smaki późnego lata, czyli warzywa i owoce w roli głów-nej”, 20 września, Dom Kultury w Przeźmierowie).

Koncert przykuł uwagę wielu gości, którzy licznie przybyli do kościoła. Najstarsi i najmłodsi z zachwytem i w skupieniu słuchali kolejnych utworów.(Lusowskie Poranki Muzyczne, Młodzieżowa Orkiestra Dęta Gminy Tarnowo Podgórne, 30 września, Kościół w Lusowie).

PAŹDZIERNIK

Francuskie szanty, ukraińskie pieśni ludowe, utwory klasyczne i rozryw-kowe – to wszystko mogliśmy usłyszeć w Domu Kultury w Tarnowie Podgórnym.(Międzynarodowy Festiwal Chórów Gmin Zaprzyjaźnionych, 10 październi-ka, Dom Kultury w Przeźmierowie).

W tajniki muzyki operowej wprowadził nas maestro Eugeniusz Zdański. Wystąpili: Dorota Grzywaczyk – mezzosopran, Wojciech Sokolnicki i Ję-drzej Wróblewski – tenorzy. Młodym wokalistom akompaniowała Joan-na Zaremba.(„Podwieczorki wokalne u maestra”, koncert pt: „Za chwilę trzeci dzwonek – rozpoczęcie sezonu”, 20 października, Dom Kultury w Przeźmierowie).

Barszczewska z Damięckim stworzyli niepo-wtarzalny duet. Pokazali nam, w zabawny i nieco przekoloryzowany sposób, jakie jest życie małżeńskie. (…) Warto dodać, że ak-torzy zagrali dwa spektakle przy pełnej sali.(Spektakl „Sceny niemalże małżeńskie Stefanii Grodzieńskiej, 21 paź-dziernika, Dom Kultury w Tarnowie Podgórnym).

Myślę, że za to wykonanie przekonało do muzyki Vivaldiego nieprzeko-nanych. Zaś dla jego wielbicieli było wielk przyjemnością.(Lusowskie Poranki Muzyczne, „4 pory roku” w wykonaniu Mikołaja Zgółki i zespołu kameralnego „Accademia dell’Arcadia”, 28.10, Kościół w Lusowie)

LISTOPAD

Jesienne Święto Pieśni zakoń-czyło wspólne, podniosłe wy-konanie „Modlitwy o pokój”.(Jesienne Święto Pieśni, 10.11, Dom Kultury w Tarnowie Podgórnym)

Gminny finał był otwarty dla publiczności, która zapełniła Dom Kultury do ostatniego miejsca(Konkurs recytatorski „Wierszowany listopad”, 10.11, Dom Kultury w Prze-źmierowie)

Wytańczyli ból, poczucie straty, mi-łość do Ojczyzny i do człowieka, smu-tek, przerażenie, ale również radość oraz szczęście.(Polski Teatr Tańca - „Alexanderplatz” z okazji Święta Niepodległości, 11.11, hala OSiR w Tarnowie Podgórnym)

Chyba największą przyjemność i niespodzianka spotkały nas na koń-cu koncertu. Przyszedł moment na kolędę „Cicha noc”, a później „Tryumfy Króla Niebieskiego”. Czesi zaśpiewali je po polsku i wzruszyli tym chyba wszystkich gości tłumnie zgroma-dzonych w kościele.(Lusowskie Poranki Muzyczne - koncert finałowy, wyk.: Czeski Chór Chłopię-cy, 25.11, Kościół w Lusowie.

zebrał:Jarek Krawczyk

zdjęcia: Mariusz Lewoczko, Barbara Gałężewska

Page 10: TarNowa Kultura 1/2013 (83)

10 TarNowa Kultura • styczeń 2013 KULTURA

Malta Festival Poznań odbywa się od 1991 roku. Nazwa imprezy pocho-dzi od znajdującego się w Poznaniu Jeziora Maltań-skiego. Jest to wydarzenie na światowym poziomie, ma na celu promowanie teatrów plenerowych, of-fowych, wychodzących poza schematy, ekspery-mentalnych pomysłów. Po-czątkowo był to festiwal te-atrów ulicznych. Z czasem formuła ulegała zmianie, obejmując także inne sfe-ry sztuki. Obecnie „Malta” stała się jednym z najważ-niejszych wydarzeń kul-turalnych w naszej części Europy. Podczas festiwalu występują muzycy z całe-go świata, grupy teatralne i teatru tańca, artyści z po-granicza sztuki cyrkowej; odbywają się pokazy filmowe, wykłady, panele dyskusyjne, warszta-ty teatralne dla publiczności. Jednym słowem, każdy znajdzie coś dla siebie. W ubiegłym roku Malta Festival Poznań został uświetniony wy-stępem zespołu „Faith No More” Transatlantyk - Międzynarodowy Festiwal Fil-mu i Muzyki odbywa się od 2011 roku w Po-znaniu oraz Rozbitku; miejscowości w gminie Kwilcz oddalonej o 60 km od Poznania. Twórcą i dyrektorem jest polski laureat Oscara - Jan A.P. Kaczmarek. Festiwal ma być artystyczną plat-formą, która poprzez muzykę i film chce budo-wać silniejsze związki między społeczeń

Faith No More

stwem, sztuką i środowiskiem, a także inspiro-wać dyskusje na aktualne tematy społeczne. W trakcie festiwalu odbywają się dwa konkursy dla młodych kompozytorów. Pierwsza kategoria do 35 roku życia: Transatlantyk Film Music Competition oraz Transatlantyk Instant CompositionContest. Pierwszy z nich polega na skomponowaniu muzyki do dwóch krót-kich filmów. W drugiej odsłonie zadaniem uczestników jest, po obejrzeniu krótkiego ma-teriału, stworzenie na żywo utworu. Ethno Port Festiwal, mimo że odbywa się dopiero po raz piąty, został uznany przez pre-

stiżowy miesięcznik „Songlines” za jeden z 25 najlepszych festiwali World Music. O sukcesie festiwalu decyduje przede wszystkim pro-gram, którego cechą charakterystyczną jest otwartość i szeroka prezentacja różnorodnych, pod względem geograficznym, jak i kulturo-wym, tradycji. Zaczynając od naśladowania źródeł do ich współczesnej interpretacji. Moż-na usłyszeć w Poznaniu twórców, którzy swoje tradycyjne rodzime rytmy i melodie mieszają z tak odmiennymi gatunkami, jak jazz, rock, muzyka klezmerska, elektroniczna, klubowa czy klasyczna. Festiwal odbywa się na dwóch scenach usytuowanych w centrum miasta, w przestrzeni starego koryta Warty. Artyści, w zależności od charakteru ich koncertów, wy-stępują na wielkiej plenerowej scenie lub w kameralnym namiocie.Międzynarodowy Festiwal Filmów Młodego Widza Ale Kino! Jak możemy przeczytać na stronie www, "festiwal odbywa się od lat 60-tych, gdzie przez trzydzieści lat miał wymiar wyłącznie krajowy. W połowie lat 90-tych prze-szedł gruntowną przemianę i stał się pierw-szorzędną imprezą na poziomie europejskim. Festiwal przyciąga trzecią już generację po-znańczyków, ponad dziesięć tysięcy widzów rocznie. Dzisiaj stanowi, obok Biennale, okręt flagowy Centrum Sztuki Dziecka. W roku 2008 został wyróżniony nagrodą Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej (w kategorii Edukacja młode-go widza), a w roku 2011 otrzymał Europejską Nagrodę Obywatelską, przyznawaną przez Parlament Europejski. W 2010 roku festiwal - w wersji „walizkowej” - ruszył w Polskę, do małych miejscowości, tam, gdzie dzieci na co dzień nie mają szans na spotkanie z dobrym kinem.

Zuzanna Kupsik

Najważniejsze w 2012Początek roku to czas podsumowań tego co udało się zrealizować, a czego nie. To czas wspomnień, ale i planów na nad-chodzący rok. Na brak atrakcji kulturalnych, także Poznaniu, nie można było narzekać. Oto kilka najważniejszych imprez filmowo-muzyczno-literackich w Poznaniu.

Yasmin, rock i tranceCo zobaczymy i usłyszymy w Poznaniu na początku 2013 roku? Pod koniec stycznia (21.01) w Auli UAM od-będzie się koncert, urodzonej w Jerozolinie, Yasmin Levy. Śpiewa ona muzykę sefardyjską w duchu flamenco. Wykorzystuje do tego język ladino, język hiszpańskich Żydów, dawno już nieużywany. Charakterystyczną innowacją jest włączenie elementów flamenco i użycie takich instrumentów jak oud, skrzypce, wiolonczela i fortepian.„Rock In Arena” to dawka emocji dla lubiących ostre brzemiennie. 9 lutego 2013 roku w po-znańskiej Hali Arena po raz czwarty już zapre-zentują się przedstawiciele czołówki polskiego rocka oraz młode, aspirujące do niej zespoły! Na scenie zobaczymy tego dnia Strachy Na La-chy, Illusion, Dog Eat Dog, Happysad, Lao Che, Jelonka i Rust!Pierwszy raz w Poznaniu (Arena, 23 lutego) odbędzie się „Electik Music Festival”. Jest to pomysł wytwórni „ElectikRecords”, której zało-życielem jest polski DJ i producent muzyczny

Munder (Łukasz Salamandra). Przewodnie ha-sło imprezy brzmi: „Trance For Life”. Jak moż-na przeczytać na jej stronie: „Muzyczna uczta rozpocznie się już o godzinie 19, a zakończy dopiero o 6 rano. Podczas tego wyjątkowego, jedenastogodzinnego show, które zadowoli nawet najbardziej wybrednych melomanów,

o dozowanie gorących wrażeń zadbają za-równo światowej sławy artyści, jak i młodzi i zdolni przedstawiciele rodzimej sceny trans-owej”.

Zuzanna Kupsik

„Strachy Na Lachy będą główną gwiazdą festiwalu Rock In Arena”

Page 11: TarNowa Kultura 1/2013 (83)

11 styczeń 2013 • TarNowa KulturaKULTURA

Na poznański VI Międzynaro-dowy Festiwal Rzeźby Lodowej (11-12 grudnia 2012) zjechało 24 artystów z Filipin, Francji, Japo-nii, Kanady, Rosji, Serbii, Stanów Zjednoczonych i Polski. Przepięk-ne rzeźby o różnych wielkościach i kształtach zachwycały każdego. Zwycięzcami zostali reprezentanci Stanów Zjednoczonych i Filipin, Victor Dagatan oraz Angelito Ba-ban. Drugie miejsce zajęli Vladimir Zhikhartsev i Nadia Fedotowa z Alaski, a trzecie Kanadyjczycy - Suguru Kanbayashi i Kevin Ashe. Tegoroczny festiwal różnił się od poprzednich tym, że w trakcie konkursu zorganizowano między

innymi „Speed ice carving”, czyli zawody na czas. Przepiękne rzeźby o różnych wiel-kościach i kształtach zachwycały każdego. Te o motywach świą-tecznych idealnie współgrały z atmosferą Starego Rynku i zbli-żającego się Bożego Narodzenia. Mistrzem konkurencji został Polak Michał Mizuła. Drugiego dnia artyści tworzyli kilkumetrowe rzeźby (także abs-trakcyjne), które - podświetlone różnymi kolorami - składały się na niecodzienny obraz. Przedstawiały one między innymi Mikołaja, anio-ła, pawia. Dominika Nurkiewicz-Kmiecik

Pierwsza część nowej trylogii Pe-tera Jacksona, według powieści J.R.R. Tolkiena, trafiła w Polsce do kin 28 grudnia. Historia wyprawy Bilbo Bagginsa, trzynastu krasno-ludów i czarodzieja Gandalfa do Samotnej Góry jest prologiem do „Władcy Pierścieni” (ekranizacje z lat 2001-2003 zostały obsypane nagrodami). Reżyser i jego żona, scenarzystka Fran Walsh, wyrażali zainteresowanie „Hobbitem” już w 1995 roku, ale wówczas pomysł upadł.Powieść: „Hobbit, czyli tam i z po-wrotem” ukazała się w 1937 roku. Do dziś sprzedano na świecie po-nad 100 milionów jej egzempla-rzy i przetłumaczono na 50 języ-ków. Informację o przekształceniu „Hobbita” w filmową trylogię Jack-son ogłosił w lipcu 2012. Wcze-śniej planowano stworzenie tylko jednego filmu. Reżyser otoczył się grupą współpracowników, z któ-rymi wcześniej realizował „Wład-cę Pierścieni”. Znaleźli się wśród nich: australijski operator Andrew Lesnie, laureat Oscara za zdjęcia

do „Drużyny Pierśc ienia”, i kanadyjski kompoz ytor Howard Sho-re, nagrodzo-ny Oscarami za muzykę do „Drużyny Pier-ścienia” i „Powrotu Króla”. Zdjęcia kręcono od marca 2011 w Nowej Zelandii.Główną rolę, hobbita Bilbo Bag-ginsa w młodym wieku, zagrał nowy aktor, jeśli chodzi o ekrani-zacje tolkienowskich powieści, Brytyjczyk Martin Freeman, który obchodził w tym roku 41. urodzi-ny. Film, zrealizowany jest w tech-nice 3D. „W kwietniu 2011 reżyser ujawnił, że zdjęcia powstają w prędkości 48 klatek na sekundę, zamiast standardowych 24, w celu zwiększenia jakości i płyn-ności obrazu". Światowe premiery dwóch kolejnych filmów - także w 3D - które złożą się na trylogię, zaplanowano na grudzień 2013 i lipiec 2014. Marta Resińska

Wyczarowane w lodzie

Hobbita podróż w 3D

Nie bez powodu finisaż wystawy został zapla-nowany właśnie na 21 grudnia, czyli dzień, w którym ludzkość miała wymrzeć, jak kiedyś dinozaury. Dla wielu ta data była magiczna, wywiedziona z kalendarza Majów. Jedna z interpretacji tego kalendarza mówi o przypa-dającym na ten dzień przełomie epok, a więc końcu świata. Twórca wystawy komentuje absurdalność teorii, w której Ziemia miałaby zderzyć się z tajemniczą planetą Nibiru, a po burzy słonecz-nej - przebiegunowić. Broni racjonalizmu, ba-zując na naukowym poznaniu rzeczywistości. W prezentacji widać oczywistość krytyki wyce-

lowanej w spiskowe teorie dziejów. Inspiracją do stworzenia wystawy była literatura pseudo-

naukowa oraz takież przekazy medialne. Jasiu-kiewicz m. in. w dziełach „Burza” i „Fala” zgłębia powstałe wobec wizji katastroficznych lęki, fo-bie oraz fantazje. Nazywa je kulturową plagą. J. Jasiukiewicz jest asystentem w Pracowni Działań Interaktywnych Uniwersytetu Arty-stycznego w Poznaniu. Współtworzy „Grupę 4”. „Plaga” nie jest jego pierwszą wystawą, która odnosi się do fobii. W 2008 roku był „Czas Pani-ki”, w którym przedstawił on filmowane osoby w ciemnych pomieszczeniach i wskutek tego opanowane przez irracjonalny lęk uniemożli-wiający poruszanie.

Dominika Nurkiewicz-Kmiecik

Od 30 listopada do 21 grudnia mogliśmy oglądać wystawę „Plaga” Jakuba Jasiukiewicza w Galerii Miejskiej Arsenał w Po-znaniu. Według autora, sprzeciwia się ona wszystkim teoriom, bardziej i mniej szalonym, które nie mają podstaw racjona-lizmu. Te na temat unicestwienia świata powodują tylko niepotrzebny chaos, na co artysta zwraca uwagę w swych pracach.

„Plaga” dała wiele do myślenia

Pisarka ulubiona przez miliony czytelników znów nie zawiodła. Nowa książka J.K. Rowling, „Trafny wybór”, adresowana do dorosłych, zbiera pochlebne recenzje. Opo-wiada o przygodach Barry’ego, który niespodziewanie umiera. Ta śmierć pogrążyła Pagford w chaosie. Wychodzą na jaw tajem-nice mieszkańców. Urocze mia-steczko z brukowanym rynkiem i wiekowym opactwem już ni-gdy nie będzie takie, jak dotych-czas. Wybucha wojna bogatych z biednymi, nastolatków z rodzi-

cami, żon z mężami, nauczycieli z uczniami. Kto przejmie władzę po Barrym? Jak daleko posu-nie się w tym z a c i e k ł y m konflikcie?Nie zdradzę odpowiedzi na te py-tania. Warto poszukać ich same-mu na stronach tej książki.

Sandra Kubalewska

Pagford w chaosie

Page 12: TarNowa Kultura 1/2013 (83)

12 TarNowa Kultura • styczeń 2013 TO I OWOODROBINA FILOZOFII

Nadzieja jak skrzydła Za nami rok 2012 i... koniec świa-ta, który i tym razem, na szczęście, nie stał się naszym udziałem. Uf... było ciężko, ale daliśmy radę. Za-czyna się nowy rok, mamy nowe cele i plany. Przyszła z nim nadzie-ja na to, że kolejne miesiące będą obfitowały w wiele pozytywnych myśli i zdarzeń. Pierwszego dnia nowego roku oczyszczamy swoje wnętrze z tego, co było i otwieramy szuflad-kę z napisem „Nowe marzenia". Pojawia się niesamowita energia, która przychodzi nie wiadomo skąd i puka do naszych drzwi. Je-steśmy pełni optymizmu, wierzy-my, że najbliższe miesiące dadzą nam radość.O nadziei mówi się dziś wiele, zwłaszcza w kontekście zdarzeń, które ją odbierają. Tymczasem jest ona potrzebna, z różnych powo-dów, jak powietrze. Każdy chce, aby kolejny dzień był lepszy. Na-dzieja wzmacnia w nas ufność, że spełni się jakiś nasz plan, jakieś nasze pragnienie. Ktoś liczy na znalezienie pracy, która pozwoli utrzymać rodzinę. Ktoś wierzy, iż odnajdzie bliskiego, który zaginął. Ktoś bardzo chciałby wyzdrowieć. Bez takiej wiary życie ludzkie nie miałoby sensu. Daje ona energię do życia, pokazuje nam najlepszą

drogę wyjścia z kłopotów. ”Na-dzieja jest rośliną trudną do wy-plewienia. Można nie wiem ile od-rąbać gałęzi i zniszczyć, a zawsze będzie wypuszczać nowe pędy” (Isadora Duncan). Piękne jest to, że wiernie towarzyszy ona czło-wiekowi. Niejednokrotnie wyrasta z niej heroizm, tak bardzo współ-cześnie potrzebny. Niektórzy zapewne powiedzą, że nadzieja jest matką głupich. Jak-że mylne to spostrzeżenie. Wszak dzięki niej rozwija się cywilizacja, bo wierzymy, że damy radę coś zrobić, coś zmienić w życiu swoim i innych. I zmieniamy. 1 stycznia jest idealnym dniem na naładowanie akumulatorów nadzieją, która będzie z nami przez kolejne miesiące. Jesteśmy w stanie wkroczyć w nowy rok, jak gladiatorzy na arenę pełną lwów. Tilla Duriex mówi, że „nadzieja jest czymś pośrodku między skrzy-dłami a spadochronem”. Pozwala nam unieść się nad życiem i spoj-rzeć nań jak na moment radości i satysfakcji. Niektórzy z nas pew-nie już unoszą się na skrzydłach. Dopnijmy jeszcze jedną ich parę. I fruńmy....

Dominika Nurkiewicz-KmiecikAutorka prowadzi bloga www.kontrowersyjna.pl

OSOBOWOŚCI

Fotografią zaczęła interesować się cztery lata temu. Choć nigdy nie przepadała za zdjęciami, szybko połknęła bakcyla. Własny sprzęt zakupiła dwa lata temu za swoje pieniądze i traktuje go jako swój kawałek prywatności, do które-go nikt nie ma dostępu. Posiada cyfrowego Nikona d7000 i dwa tradycyjne aparaty, których moż-liwości coraz bardziej poznaje.Marta Pietruszka ze Swadzimia jest samoukiem. Potrzebną teorię czerpie z Internetu, bo znajduje tam w skrócie to, co w książkach jest na kilku, kilkunastu stronach. Wszelkie niedociągnięcia stara się korygować od razu. Uwielbia fotografować przede wszystkim ludzi, więc jej reakcja musi być natychmiastowa. Taka mina, spoj-rzenie, czy ruch ręką mogą się już nie powtórzyć, a ona musi zdążyć je uchwycić.Gdy robi sesję z modelkami, sty-listkami, fryzjerkami, wizażystkami i projektantami, stosuje zasadę współpracy TfP (Time for Pictu-re), a ich wspólną satysfakcją jest twórczy wkład w pracę i końcowy efekt. Dodatkowy zarobek ma za sesje prywatne. Mimo że Marta nie lubi planować, to studio fotograficzne pozosta-je w jej marzeniach. Chciałaby w

przyszłości łączyć pracę z przy-jemnością, ale realnie ocenia, że fotografia może stać się jej dodat-kowym hobby. Dotychczas nie brała udziału w konkursach, bo czuje do nich awersję. Nie chce pchać się na siłę. Za swój najwięk-szy sukces uznaje opublikowanie zdjęcia na okładce amerykańskiej książki „My Louisiana Sky”. Kilka in-nych ukazało się w internetowych magazynach, otrzymałą różnego rodzaju wyróżnienia na stronach poświęconych sztuce.Prace Marty można obejrzeć na: https://www.facebook.com/ma-lowanemaki

Marta Resińska

Własne studio

Największy w Polsce meteoryt znaleziono w poznańskim rezer-wacie „Meteoryt Morasko”. Poszukiwacze z Opola, Łukasz Smuła i Magdalena Skirzewska, rozpoczęli prace w połowie wrze-śnia, a ukończyli z sukcesem 8 października. Do wydostania, za-legającego na głębokości ponad 2 metrów, znaleziska trzeba było użyć specjalnego sprzętu. Obecnie meteoryt jest oczysz-

czany i badany na Wydziale Nauk Geograficznych i Geologicznych UAM. Wiadomo, że waży on 261 kg. Na jego powierzchni możemy zauważyć skorupę obtopienia. Dzięki temu wiemy, jaką częścią wleciał on w atmosferę. W trakcie procesu czyszczenia wyodrębnio-no rzadko spotykane minerały. One również zostaną poddane badaniom.

Dawid Lemanowicz

CIEKAWOSTKI

261 kg tajemnic

fot. Wikipedia (Radomil)

WIKTORIA POLECA

Barszcz staropolskiSKŁADNIKI:• 1 kg buraków• kwaskowate jabłko• marchewka• pietruszka• kawałek selera• 4-5 ząbków czosnku• cebula• sok z 1/2 cytryny• 5-6 grzybów suszonych

PRZYGOTOWANIE: Grzyby myjemy, zalewamy na kilka godzin szklanką wody, następnie gotujemy około go-dziny. Myjemy, obieramy i kro-imy na cienkie plasterki buraki, dodajemy pokrojone w ósemki jabłko, przekrojone wzdłuż na 4 części marchewkę i pietruszkę, pokrojone na ćwiartki cebule, se-lery i ząbki czosnku. Zalewamy 2 litrami wody, wsypujemy szczyptę soli i gotujemy (bez przykrywki) ok. 1/2 godz. na wolnym ogniu. Dodajemy sok z cytryny, studzimy

i wstawiamy do lodówki do na-stępnego dnia. Przed podaniem barszczu na stół należy go odce-dzić, podgrzać, dodać szklankę wywaru z grzybów i sok z cytryny.

Wiktoria Prałat

Page 13: TarNowa Kultura 1/2013 (83)

13 styczeń 2013 • TarNowa KulturaKĄCIK POETYCKITOMASZ JAKUBIAK: ERATO, MOJA MUZO

Rzeczy prozą pisane przez Mariusza BoberaPrzewrotność znaczeń, wychodzenie poza skostniałe związki słów, dostrzeganie nowego wymiaru tam, gdzie na pozór nie ma prawa on być, zmienne punkty widze-nia, igranie z wyobraźnią, przeistaczanie uczuć w kalejdoskopy następujących po sobie wydarzeń – oto pierwsze skojarzenia, które przyszły mi na myśl po lekturze książki Mariusza Bobera. Zapraszam do wejścia do świata, w którym nic nie wydaje się oczywiste.

Maile z propozycjami tematów do

„Erato, moja muzo…” proszę wysyłać na

adres [email protected]

*Pochyliłem się nad pijaną butelką wina. Szemrało morskie opowieści.

*Gonitwa ust. Gonitwa rzęs. Wrzeszczy kocham Cię ladacznico. Za to że kochasz mój cień nie mnie. Za to że kochasz mój portfel ze straganu. Za ołowiany tors. Za zęby hieny cmentarnej. Za człowieka którym nie jestem. A ona. Kocham Ciebie mój niewdzięczniku.

*Już nie liczę gwiazd. Policzone dni każdej są. Policzone.

*O miłości jednym słowem niezręcznie. Lawina może przytłoczyć. Wartka rzeka porwać może. Strumyk zbyt słaby motyl ulotny koliber za lekki. A jednak jest lawiną strumykiem kolibrem. Motylem jest miłość. Motylem jest.

*Rzeczy prozą pisane. Do bólu do cierpienia. Do nieznoszenia siebie wzajemnie. Wyżymając siebie wzajemnie. Wyżymając pościel wyżymając siebie. Ukradkiem jeszcze Tamiza Ren Wisła płyną ludzkimi odchodami ekologicznymi odpadami zdrowej żywności. Ekologiczni my humanitarni w swoich przybytkach. Odważni skwarką Chopinem i Słowackim znudzonym Zygmuntem Warszawy. Prozą toczone sny. Trajektoriąlotu myśli dopadają potu pióra. Chusteczki sól cedzą. Do obiadu złudzeń do kotletów martwych czerwonych buraczków. Krwią przypłaciły. Ekologiczny obiad. Rzeczy prozą pisane.

*Jak paciorek za paciorkiem toczyły się z góry baranie odgłosy. Ogony dinozaurów liczyły tylko arystokratyczne. Pozostałe staczały się do wanien. Przechodziły kwarantannę koloru. Namaszczone szansą odchodziły z nowa datą przydatności.

*Paliłem ostatnio przemijające smugi słoni. Indyjskich słoni. Pozostawał popiół poniewierający się po wodach Gangesu. Rybymuły niewidome lawą rzeki przepowiadały przyszłość świętym krowom. Wdzięczne im były.

*W skórce swej dłoni krople deszczu przynosisz. Ja niczym sikorka piję życie z Twoich dłoni. I tak umieram mój miły. Umieram. Twe dłonie dziurawe. Nie ma żabiej błony między palcami. Ludzkimi do reszty. Bez reszty oddany mojemu sercu. Umieram mój miły. Umieram. Z pragnienia błony palców Twoich. Przelewa się życie moje a Ty nic. Bezsilny jesteś. Umieram. Umarła. Bezsilny byłem.

*Z nieustających gejzerów ziemi wydobywają się pytania. Sączone uciskiem skał. Szczelina szczelinie podaje echo głos. Plotkują sobie o swoim ucisku. Obwiniają siebie za nadmierne obżarstwo otyłość i ciężar którego nie umieją znieść. Wydobywa się ciecz ich refleksji zadumy nad ich własną słabością. Kiedyś przestaną nim sen uniesie ich ciała nim skruszone resztki skał opadną pytaniami nim wzniosą się na obłoku własnych dusz. Szczeliną do góry. A tam będą czekać na nie poławiacze błękitnych pereł z drewnianymi workami wysłanymi jedwabiem. I spoczną w pościeli wiecznego muzeum.

*Ułożyłem nowe plastry nieba. Sączyła się z nich krew chrabąszczy. Skarabeuszy. Egipskich ciemności nie zapomniały. Noc otuliła ich srebrną woalą księżyca. Przeżyją wszystkich egipskie chrabąszcze. Przeżyją.

Page 14: TarNowa Kultura 1/2013 (83)

14 TarNowa Kultura • styczeń 2013 TO I OWO

Z PLECAKIEM W DROGĘ

Zimowe wakacje tuż, tuż. Jeżeli ktoś trafi w Góry Izer-skie, proponuję trasę, którą zakończy wejście na Smrk (1124 m n.p.m.), najwyższy szczyt w czeskiej części pa-sma. Tak jak poprzednio, wychodzi-my sprzed Domu Zdrojowego w Świeradowie-Zdrój (ul. 3 Maja 1). Cały czas idziemy drogą asfaltową do góry. Dochodzimy do pierw-szego rozwidlenia szlaków. W lewo odchodzi szlak niebieski (w kierunku, opisywanych już przeze mnie, Drwali), a w prawo – szlak czerwony. Ten drugi prowadzi obok „Czeszki” i „Słowaczki”. Mo-żemy iść skrótem za czerwonymi oznaczeniami lub wybrać drogę dojazdową w kształcie serpentyny. Polecam tę pierwszą opcję. Szlak jest ciekawszy, rzeźba powierzch-ni bardziej urozmaicona, idziemy lasem, a mimo to możemy podzi-wiać piękne widoki. Należy wziąć pod uwagę, że ostatnie podejście skrótu (około 30 min.) jest kamie-niste i strome. Dochodzimy do schroniska turystycznego „Na Sto-

gu Izerskim”. Ukażą się nam widoki na Grzbiet Kamienicki, Pogórze Izerskie i Świeradów. Możemy tak-że wjechać koleją gondolową, a latem także rowerem. Ze Stogu Izerskiego idziemy szla-kiem zielonym. Przez polski Smrek (1123 m n.p.m.) idziemy na cze-ski. Nie jest to duża odległość, ponieważ Smrek jest szczytem dwuwierzchołkowym. Będziemy mogli obserwować przepiękne

widoki. Efektów dodaje ażurowa wieża znajdująca się na czeskim szczycie. Kto na nią wejdzie, zoba-czy krajobrazy polskich i czeskich Gór Izerskich, Nove Mesto pod Smrkem, a nawet Karkonosze. Izery, pamiętajmy, to polski bie-gun zimna. W grudniu, styczniu i lutym temperatura odczuwalna może sięgać nawet minus 30°C. Warstwa śniegu jest tutaj gruba, co szczególnie ważne dla miłośni-

ków narciarstwa. Turystom, którzy planują zostać tutaj dłużej pole-cam nocleg w Orle (dojdziemy do niego np. czerwonym szlakiem od strony Hali Izerskiej). W okoli-cach schroniska puszysty śnieg pozwoli nam sprawdzić się na biegówkach. Z kolei w pobliskich Jakuszycach możemy skorzystać z całej sieci szlaków narciarskich.

Dawid Lemanowicz

Trasa z wejściem na Smrk

Rodem z czasów przedpiastowskich

Wprawne oko poszukiwacza zabytków, rodem z czasów przedpiastowskich, bez trudu do-strzeże górujące nad wsią wzgórze z wyraźnie zarysowanymi wałami obronnymi. Nawet dzi-siaj osiągają one 4 metry wysokości. Grodzisko w Brzozie funkcjonowało najprawdopodobniej w latach 600-800 n.e. Świadczą o tym wyniki badań powierzchniowych i sondażowych, jakie były przeprowadzone w jego obrębie w latach 1967, 1983, 1985-1986. Badaniami zajmowali się naukowcy z Muzeum Archeologicznego w Poznaniu oraz z Instytutu Archeologii i Etnolo-gii PAN w Warszawie, oddział w Poznaniu. Śred-nica majdanu (wewnętrznej części grodziska) osiąga dzisiaj około 100 metrów. Grodzisko wczesnośredniowieczne w Brzozie zostało opuszczone przez mieszkańców w pierwszych latach panowania Piastów. Naj-prawdopodobniej miejsce to zostało przez nich złupione, a rodowici mieszkańcy siłą przy-łączeni do kształtujących się zalążków państwa polskiego. Podobny los spotkał inne okoliczne grodziska, między innymi w Młynkowie, Nie-wierzu, Sędzinku. Zachęcam do odwiedzenia tego miejsca. War-to poczuć wiatr średniowiecznej historii. Miej-sce to jest fragmentem naszego kilkusetletnie-go dziedzictwa. Nie wypada przechodzić obok

niego obojętnie. Pamiętajmy jednak, że relikty grodziska w Brzozie znajdują się pod ścisłą kon-trolą wojewódzkiego konserwatora zabytków. Oznacza to, że podlegają ochronie prawnej. Obecnie obiekt znajduje się na terenie prywat-nym. Zanim zatem wdrapiemy się na imponu-

jących rozmiarów wał obronny, aby podziwiać wspaniałą panoramę pobliskich pól, poprośmy o zgodę gospodarzy tego terenu.

Paweł Lemanowicz

Mało kto wie, że 12 km od Tarnowa Podgórnego, w miejscowości Brzoza, znajduje się arcyciekawy obiekt archeologiczny – wczesnośredniowieczne grodzisko typu pierścieniowatego. Świadczy ono o obecności ludzi na tym terenie w czasach pre-historycznych. Obiekt jest świetnie widoczny z drogi wiodącej z Ceradza Dolnego do Brzozy.

fot. Paweł Lemanowicz

fot. Dawid Lemanowicz fot. Dawid Lemanowicz

Page 15: TarNowa Kultura 1/2013 (83)

15 styczeń 2013 • TarNowa KulturaPROGRAM IMPREZ

TarNowa Kultura ISSN 1895-5460 Wydawca: Gminny Ośrodek Kultury „SEZAM” Instytucja Kultury • Dyrektor – Szymon Melosik• ul. Poznańska 96 • 62-080 Tarnowo Podgórne • tel. 61 895 92 28 • faks 61 814 61 19 • • www. goksezam.pl • e-mail: [email protected] • reklama: [email protected] • Gadu-Gadu: 10657520 Kolegium redakcyjne: Zuzanna Kupsik, Sandra Kubalewska, Patrycja Świergiel, Arkadiusz Dobrzyński, Jarek Krawczyk (zastępca red. naczelnego), Andrzej Piechocki (redaktor naczelny), Dawid Lemanowicz, Tomasz Jakubiak, Barbara Gałężewska, Marta Skoczyńska, Marysia Horowska, Marta Resińska, Wiktoria Prałat, Julia Lipowicz

Skład: Jarek Krawczyk, Druk: Poli Druk Poznań, tel. (61) 814 47 40.Nakład: 3500 egz. Numer zamknięto: 19.12.2012, www.tarnowakultura.pl

Redakcja zastrzega sobie prawo skrótu i adiustacji tekstów. Nie zwracamy dostarczonych materiałów.

Dom Kultury w Tarnowie Podgórnym, Galeria w Rotundzie Tarnowo Podgórne, ul. Ogrodowa 14Dom Kultury w Przeźmierowie, Kino Zielone OkoPrzeźmierowo, ul. Ogrodowa 13

STYCZEŃ Z SEZAMEM4.01 godz. 18Dom Kultury w Przeźmierowie

Kino Zielone Oko zaprasza: „Raj: Miłość”

6.01 godz. 17Hala OSiR w Tarnowie Podgórnym IX Koncert Noworoczny Gminy Tarnowo Podgórne

6.01 Komorniki, Poznań „Kolędy i pastorałki w formie tanecznej” - występy ZPiT „Lusowiacy”

7.01 godz. 9,11Przeźmierowo, Tarnowo Podgórne Wędrujemy z „Pastorałką” Teatru „Krokodyl”

9.01 godz. 10, Dom Kultury w Przeźmierowie10.01 godz. 10, Dom Kultury w Tarnowie Podgórnym

Przedstawienie dla dzieci szkolnych Teatru Wierzbak Plus - Artur Szychpt: „Legenda o założeniu Poznania”

10.01 godz. 19Teatr Polski w Poznaniu Wyjazd grup teatralnych „Zamiast” i „Novi” na spektakl „Utopia”

11.01 godz. 17.30Przedszkole w Baranowie Koncert uczniów koła muzycznego w Przeźmierowie

11, 29, 30, 31.01 Szkoła Podstawowa Przeźmierowo, Gimnazjum Tarnowo Podgórne, Szkoła Podstawowa Ceradz Kościelny, Dom Kultury Tarnowo Podgórne, Gimnazjum Baranowo, Szkoła Podstawowa Lusowo, Szkoła Podstawowa Lusówko

Mezzoforte - koncerty edukacyjne dla szkółpt: „Karnawałowe rytmy”

12.01 godz. 10.30 i 13.30Dom Kultury w Przeźmierowie

Warsztaty reżyserskie i scenograficzne instruktorów projektu „Teatr w każdej wiosce” z prof. Ireneuszem Domagałą i Izabelą Rybacką

12.01 godz. 14, 13.01 godz. 11Dom Kultury w Przeźmierowie Warsztaty Teatru Tańca „Sortownia” z Jackiem Przybyłowiczem

13.01 godz. 15Szkoła Podstawowa w Tarnowie Podgórnym

XXI Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. W programie m. in.:Teatr Frajda dla najmłodszych, licytacje, Erijef Massiv, Muchy

13.01 godz. 15Dom Kultury w Tarnowie Podgórnym

„Śpiewamy kolędy” - wspólne śpiewanie kolęd mieszkańców z udziałem Koła Śpiewu im. Feliksa Nowowiejskiego

14-21.01 Wisła Wyjazdowe warsztaty artystyczne Młodzieżowej Orkiestry Dętej

14-25.01 Domy Kultury w Przeźmierowie i Tarnowie Podgórnym Stacjonarne ferie dla dzieci z terenu gminy Tarnowo Podgórne

17.01 godz. 17Dom Kultury w Przeźmierowie

Spotkanie kulinarne z cyklu „Kuchnie Świata”pt: „Karnawałowa kuchnia w PRL-u”. Wstęp za okazaniem zaproszenia.

18.01 godz. 18Dom Kultury w Przeźmierowie Kino Zielone Oko zaprasza: „Obława”

19.01 godz. 17Dom Kultury w Przeźmierowie

Z cyklu „Podwieczorki wokalne u Maestra” koncert pt: „Niech żyje bal”

20.01 Ceradz Kościelny „Śpiewamy Kolędy” z Kołem Śpiewu im. Feliksa Nowowiejskiego

26.01 Szamocin

Wspólne kolędowanie Koła Śpiewu im. Feliksa Nowowiejskiego i chóru z Szamocina

- omówienie wewnątrz numeru*- impreza otwarta dla publiczności

więcej informacji: www.goksezam.pl

**

***

***

Page 16: TarNowa Kultura 1/2013 (83)

16 TarNowa Kultura • styczeń 2013 ROZRYWKAHITY STYCZNIA:

KRZYŻÓWKA PANORAMICZNA nr 11

Po rozwiązaniu krzyżówki należy przenieść do ramki litery z kratek po-numerowanych w prawych, dolnych narożnikach. Utworzą one myśl oraz imię i nazwisko jej autora- ostateczne rozwiązanie krzyżówki.Wyciętą ramkę z rozwiązaniem należy nakleić na kartkę pocztową z adresem: Gminny Ośrodek Kultury „SEZAM”; ul. Poznańska 96; 62-080, Tarnowo Podgórne, lub wysłać rozwiązanie mailowo na adres: [email protected] podając imię i nazwisko.

Wsród osób, które nadeślą prawidłową odpowiedź rozlosujemy nagro-dę - niespodziankę.

Termin nadsyłania rozwiązania: 21.01.2013Opracował: ANDRZEJ CHYLEWSKI

ROZWIĄZANIE KRZYŻÓWKI nr 9:

Spośród osób, które nadesłały prawidłową odpowiedź, wylosowaliśmy panią Justynę Modzelewską. Zapraszamy do siedziby GOK „SEZAM” w Tarnowie Podgórnym (ul. Poznańska 96) po odbiór nagrody.

23 35

q

u

qu

u

q

u

q q q

q

u

u

u u

u

q

q

u

u u uq

u

u

u

u

uuu

u

u

u

u

uu

u

uuu

u

u

u

u

u

q

u

q

„MUZYKA JEST NIEBEM Z NUTAMI ZAMIAST GWIAZD”

u

RODZINNEMIASTO

ERNESTAGUEVARY

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 13

14 15 16 17 18 19 20 21 22 24 25 26

27 28 29 30 31 32 33

12

23

34 35 36

KWIATMIŁOŚCII... BÓLU

KORONKIPOD

BRODĄ

IMIĘ KOM-POZYTORA

BALETU„GAJANIE”

BUDDYJSKISYMBOLŚWIATA

ELEMENTPOSZYCIA

BOHATERSPRZED

LAT

HISZPAŃSKAAGNIESZKA

AUTOR„JIMA

SZCZĘŚ-CIARZA”

BIAŁORUSKIEGNIAZDORODOWE

SAPIETÓW

NP. LODOWCOWA

DAWNYZARZĄDCA

DOMUI MIENIA

PEJZAŻYSTAHOLEN-DERSKI

1603-1677

DRUGOROCZNIAKPISARZ

LUBWICHER

LARUM!PALI SIĘ!

PTAK Z RODZINYTRZNADLI

IMIĘSIENKIEWI-

CZOWSKIEGOMASTIFA

STAROŻYTNY,GRECKIŚRODEK

ZIEMI

PODNIOSŁAFORMA

POETYCKA

INDIANIEZIEMI

OGNISTEJ

PUSTYNIAW CHILE

RUMUŃSKII WĘGIERSKI

PASTERZOWIEC LUB

WOŁÓW

MOŻE BYĆWILCZY

LUB KRWI

LIDERGRUPY

„AEROSMITH”SKAŁA,

PODWALINA

LEWYDOPŁYWDUNAJU

CENTRALNYPUNKTMIASTA

UBEZPIECZAWOJSKA

NA POSTOJU

OFIARAŚMIERCIKUPIONEOKLASKI

POETYCKISZCZYT

TRADYCYJNYMIECZ

JAPOŃSKI

MIASTOKOŁO

KĘTRZYNA

KURORTW BELGII

PORĘKANA WEKSLU

WIATR NAJEZ. GARDA

TORBAPODRÓŻNA

KIEDYNIE DZIEJE

SIĘ NICCIEKAWEGO

POPULARNYKANTON

SZWAJCARSKI

IMIĘAUTORA

„CYFROWEJTWIERDZY”

LUBI MÓWIĆWYŁĄCZNIE

O SOBIE

NP. „TOSCA”

MARY-NARSKIE

NABRZEŻE

CHODZIWCIĄŻ

NABUR-MUSZONY

PRZYRZĄDGIMNAS-TYCZNY

- POZIOMABELKA

ARCHAIZMJĘZYKA

ROSYJSKIEGOI BIAŁORUS-

KIEGO

BYWAPO BIBIE

PŁYNIEPRZEZ

GOLENIÓW

37 38 39

36 9 22 12

10 30 5

32 28 39

14 3

23 29 17 11

24 18 35 6

25

37 15 16 27

4 13 21

26 8 2

33 1 38 7 34

20 19 31

IX Koncert NoworocznyGminy Tarnowo Podgórne

6.01 godz. 17, hala OSiR w Tarnowie Podgórnym 13.01 godz. 15, Szkoła Podstawowa w Tarnowie Podgórnym