Upload
others
View
1
Download
0
Embed Size (px)
Citation preview
1
W NUMERZE:
O św. Mikołaju
Święta wierszem
Sonda – co wiesz o św. Mikołaju?
Nie ma głupich pytań
Krzyżówka
1
Spis treści
Z życia szkoły…………………………………………………………………………………..... 2 - Wydarzenia
- Alarm toaletowy
- Kopalniane andrzejki, sól i ciuchcia
- Pełno książek – pełnia szczęścia
- Głos samorządu
Literackie debiuty……………………………………………………………………………… 5 - …Ale miało nie być lekcji!
Nie ma głupich pytań………………………………………………………………………… 7 - 9 pytań do nowej pani od muzyki
Święta wierszem……………………………………………………………………………….. 8 - „Śnieżka”
- „Św. Mikołaj saniami ucieka”
- „Cukierkowy sopelek”
- „Święta”
- „Noc św. Mikołaja”
Warto zobaczyć, usłyszeć, przeczytać……………………………………………… 10 - Czy dziecko może być archeologiem?
Sonda……………………………………………………………………………………………… 11 - Co wiesz o św. Mikołaju?
Rozrywka………………………………………………………………………………………… 13 - O św. Mikołaju
- „Świnka morska bije rekord świata!”
- Krzyżówka
Konkursy…………………………………………………………………………………………. 16 - Koniczynka ogłasza kolejny konkurs!
2
Z życia szkoły
Wydarzenia Nowa pani z angielskiego - uczniów grup pani Kidy uczy teraz pani Tadla. Nowa pani nadaje dawnego
tempa nauki po długiej przerwie.
Konkursy - dużo uczniów z zapartym tchem startowało w różnych konkursów przedmiotowych.
Wioski świata - uczniowie dokładniej poznają kontynenty i cechujące je zwyczaje na wyprawach
misyjnych.
Dyskoteka - uczniowie klas 4-6 świetnie bawili się na pierwszej w tym roku dyskotece
zorganizowanej przez nowy samorząd.
Dzień Niepodległości - uczniowie klas 6 przygotowali przedstawienie historyczne.
Konkurs czystości - czyli ulubiony konkurs nauczycieli i znienawidzony przez większość uczniów, oto
wszystko co go opisuje.
Nowy papier toaletowy - ważne wydarzenie w dziejach szkoły, tak zwana rewolucyjna zmiana.
Wszystko to dzięki nowemu przewodniczącemu.
Wystawa owadów - uczniowie z ciekawością oglądali nieznane im dotąd owady. Zapewne wynieśli z
tego niemałą naukę po niesamowitej prezentacji.
Andrzejki - wyprawa do Bochni, a tam zwiedzanie, dyskoteka i oczywiście wróżby andrzejkowe.
Spotkania adwentowe - rozpoczęły się codzienne spotkania przy wieńcu, w ramach oczekiwań na
święta Bożego Narodzenia.
Mikołaj - najlepszy czas w szkole: kolędy, prezenty, świąteczna atmosfera. I przede wszystkim
zdobienie choinki. Oliwia Raglewska
Alarm toaletowy W Krakowie „alarm smogowy” z powodu brudnego powietrza,
a w naszej szkole musimy ogłosić alarm toaletowy! W ostatnich
tygodniach niepokojąco wzrosła w naszej szkole liczba
zanieczyszczonych toalet. Zdjęć nie publikujemy ponieważ są
zbyt drastyczne (tylko +18). Używanie toalet stało się
czynnością bardzo ryzykowną i nieprzyjemną. Nie załamujmy
jednak rąk! Poniżej przedstawiamy wam nowoczesne i
skuteczne narzędzia walki z tą plagą.
-Szczotka do toalety
-Papier toaletowy
-Woda
-Mydło
-W szczególnie drastycznych przypadkach można zawołać
Panią Basię.
A tak na serio, Drogie Koleżanki i Koledzy, sprzątajcie po sobie! Emilia Blecharz
tuga
zetk
a.p
l
3
Kopalniane andrzejki, sól i ciuchcia Ranek , a konkretnie to siódma czterdzieści . Wychodzę
na parking , łączący ulicę Karmelicką z ulicą Dolnych
Młynów , blisko wyjazdu ze strony Karmelickiej stoją
dwa autokary , jeden starszy , a drugi nowszy . Z ulgą
wysiadam z samochodu , licząc na to że mama po prostu
przystanie , wysadzi mnie i tatę i pojedzie , zamiast mnie
obściskiwać , mówić : Pa pa kochanie ! Miłej drogi !
Dzwoń , jak tylko wjedziesz z powrotem do Krakowa !
Błagam , niech tylko to sobie daruje . Już jedzie , no to
luz . A tato ? - idzie do pracy . No to jeszcze większy luz .
Jestem koszmarnie zaspany , a na pewno do tego
stopnia , żeby wsiąść do złego autokaru i tam natknąć się na kilkadziesiąt osobników z klas
młodszych, wraz z Panem Dyrektorem na czele , który wybudza mnie z lunatycznego snu , by mi
przekazać że moja klasa jest w innym autokarze . Oczywiście w tym gorszym i bardziej rozklekotanym.
Za drugim razem , w końcu udaje mi się wsiąść do właściwego . Siadam na pierwsze , lepsze miejsce,
blisko tyłu . Uf ! Na szczęście oba miejsca wolne , wygodniej . Jednak siada Tomek , piątoklasista ,
znam go tylko z widzenia . Nareszcie ruszamy , pierwszy temat dość niemrawej rozmowy z
towarzyszem podróży , jakżeby inaczej: smog. Faktycznie , kiedy rano sprawdzałem stan powietrza,
nie wierzyłem własnym oczom . Dopuszczalna norma pyłu pm10
przekroczona prawie pięć razy !? Nie, to chyba jakiś żart !
A zatem jak mi minęła droga ? Już mówię : pierwszy kwadrans –
nieklejąca się rozmowa z Tomkiem, następne czterdzieści minut –
czytanie najnowszego numeru National Geographic , Ludzki mózg –
100 faktów , które trzeba znać , oraz słuchanie muzyki , na której
dźwięk każda osoba po przekroczeniu progu wieku emerytalnego
dostaje zawału w ciągu pięciu sekund od włączenia głośnika, ostatnie
pięć minut spędziłem na zbieraniu moich rzeczy do plecaka i pewnie
czymś tam jeszcze, co nie było warte nawet zapamiętania .
Wysiadamy z autokaru . Nuda , ziąb niemożliwy , ale jakie powietrze !
Chwilę stoimy , przytupując dla rozgrzewki , w oczekiwaniu aż reszta się
wygramoli . Potem obowiązkowe liczenie , potem ponowne liczenie w
celu sprawdzenia czy nikogo nie brakuje i w końcu wchodzimy do środka budynku . W końcu
zjeżdżamy windą , bodaj ponad dwieście metrów w dół . Idziemy prawie pięćdziesiąt metrów niżej do
wielkiej komory , dostajemy po drożdżówce i soczku „Tymbark” i udajemy się na lanie wosku do
wróżki z kotłem wosku . Jeżeli wróżka studiowała na dobrej uczelni dla wróżek , to Norbert wstąpi do
seminarium , a Natan zostanie kolejarzem :) . Potem był czas wolny , niezbyt ciekawy wąż z butów ,
trwająca godzinę dyskoteka z DJ w niezbyt dobrym guście muzycznym (według mnie) i inne wróżby
andrzejkowe (trzy kubki , kolorowe karteczki z zawodem , karty pokazujące przyszłość i kartka
techniczna + szpilka do wywróżenia imienia kochanki) i zwiedzanie kopalni : holo – postacie ,
mówiące o historii kopalni , kolejka wąskotorowa ( już po raz drugi w moich sprawozdaniach ) , tym
razem podziemna , i podziemna stajnia ( były jeszcze drewniane instalacje używane kiedyś w kopalni
w zestawie z iluzjami świetlnymi i głośnikami ) . Potem znowu windowanie na górę i powrót do
Krakowa. Kuba Bruchnalski
4
Głos samorządu W ostatnim czasie samorząd działa bardzo intensywnie. Organizujemy dużo atrakcji, które umilają
uczniom czas . Mam przyjemność poinformować Was, że jeszcze w tym miesiącu w szkole pojawi się,
przez wszystkich wyczekiwany, szczęśliwy numerek. Serdecznie zachęcam uczniów do wzięcia udziału
w konkursie kolęd, pastorałek i piosenek świątecznych . Jeżeli mielibyście jakieś pomysły albo pytania
śmiało przychodźcie do członków samorządu szkolnego. Korzystając jeszcze z okazji chciałbym życzyć
wszystkim wesołych Świąt spędzonych w gronie najbliższych . Maks Palarczyk
Pełno książek – pełnia szczęścia W czwartek 22 października miałem pisać konkurs przyrodniczy . Zapisałem się także na wyjście na
targi książki razem z panią Kućmą , zaplanowane było spotkanie z Autorką (lub ilustratorką , nie
jestem pewien) z Litwy , która była w tym roku gościem honorowym.
Mniej więcej w połowie czasu przeznaczonego na pisanie konkursu pani Komenda, która była w klasie
by pilnować by nie przekroczono zabójczych dla ucha 15 decybeli , zapytała się „Czy ty aby już nie
wychodzisz na targi?”. Miała słuszność , gdyby nie to mógłbym się nie zorientować i czekać jeszcze
dobre 20 minut .
Na miejscu – w okolicach nowej huty tramwaj wypluł kilkanaście osób wchodzących w skład naszej
grupy i trzęsąc się , postukując odjechał w siną dal . Ruszyliśmy w stronę „ EXPO Kraków ” . Ja , w
stanie jakbym zjadł tort kawowy i popił kawą , a reszta zachowująca granice normalności . Ostatni raz
na targach byłem przynajmniej 6 lat temu (nie liczę tych w Poznaniu w ubiegłym roku) co skutkowało
podekscytowaniem w stylu Jasia Fasoli . Uwielbiam czytać! Na „ marszobieg z torbą książek ” idę
dopiero w sobotę , bo wtedy jest najwięcej osób .
Na warsztatach spotkaliśmy się z autorką książek z Litwy , o nazwisku którego nie można zapamiętać
przez więcej niż pół minuty . Za pomocą tłumaczki opowiadała nam o tworzeniu „ magicznych ”
książek i pokazała kilka przykładów ( najbardziej przypadła mi do gustu ta która służyła po rozłożeniu
za lampkę nocną ) . Następnie sami robiliśmy po jednej stronie z takich „ magicznych ” książek. Jak
sami zobaczyliśmy robienie czegoś takiego wcale nie jest takie łatwe i kosztuje do dużo trudu .
„Magiczne” książki są interesującym zajęciem , ale najbardziej wbił mi się w pamięć litewski język,
przyjemnie brzmiący , delikatny… Może kiedyś się nauczę Litewskiego? Chciałbym… Kuba Bruchnalski
„Świnka morska bije rekord świata!” Okazało się, że w szkole im. P Michałowskiego w klasie 4a jest … świnka morska!!! Ma na imię
Winnie i potrafi zjeść 7 plasterków ogórka w jedną lekcję! To absolutny rekord świata! Nie wiadomo
w jaki sposób ona to robi. Mgr. Anna Gumienna mówi, że kupiła ją w Borku Fałęckim. Naukowcy
uważają, że tak szybkie jedzenie może być niebezpieczne dla świnki :( . Jan Krzanowski
5
Literackie debiuty
…Ale miało nie być lekcji! -Jak to? – zawołała cała klasa chórem zdenerwowanych głosów.
-Mówię wam. Nic nie pisałam w dzienniku elektronicznym. Skąd pomysł, że idziemy do jakiegoś kina?
– zapytała zdezorientowana nauczycielka.
-Tak pisało, proszę pani – stwierdził stanowczo jakiś uczeń.
-Było napisane -poprawiła nauczycielka. – A przede wszystkim nic a nic nie pisałam. Dzisiaj są
normalne lekcje, a kto nie ma książek dostaje nieprzygotowanie. Pamiętajcie, w tym roku macie tylko
jedno. Za następne braki dostajecie jedynki. Więc komu mam wpisać? - trzy czwarte klasy podniosło
ręce.
Pani uruchomiła komputer, otworzyła przeglądarkę internetową, otworzyła dziennik „Librus” i
zaczęła zaznaczać nieprzygotowania.
-Ach, ile ja tego muszę wam wpi... – tu przerwała swoją wypowiedź patrząc na komputer z coraz to
bardziej zdziwioną miną na twarzy. – Wyjście... do... kina? – powiedziała powoli zbliżając się do
monitora i przecierając oczy. Ja, ja... – zaszeptała wybiegając z klasy. Po chwili powróciła ze szkolnym
nauczycielem informatyki.
-Ja nic nie wpisywałam. Co to ma być? – teraz już krzyczała.
-Musiała pani coś wpisywać, bo ta informacja tutaj jest. Nawet pani podpis – stwierdził otwierając
wiadomość.
- Nie, ja nie dotykałam żadnego komputera, mój jest zepsuty. A tutaj.. – stwierdziła dotykając
monitora.
- Proszę tego nie dotykać. To monitor LCD. Trzeba uważać przy jego czyszczeniu.
- A tutaj – kontynuowała nauczycielka nie zważając na upomnienia informatyka – jest błąd. I tu, i tu –
wskazywała. – A w dodatku moje nazwisko jest źle napisane. Hiacynt pisze się przez samo „h”, nie
„ch”. Wie pan, jestem nauczycielką polskiego od lat. Nigdy nie popełniłabym takich błędów, – mówiła
jeżdżąc palcem po ekranie – a tym bardziej w swoim nazwisku.
- No to kto to wpisał? – zapytał informatyk.
- Eee...- nauczycielkę najwyraźniej zatkało. – No, nie ja – zakończyła po chwili.
Informatyk wydał z siebie coś między śmiechem a westchnieniem i wyszedł z klasy.
- No cóż – powiedziała nauczycielka i zaczęła prowadzić lekcję.
Po kilku dniach bardzo podobnych zdarzeń grono pedagogiczne zaczęło się denerwować.
Odbyło się kilka spotkań z dyrektorem, informatykiem i wieloma innymi osobami. Nikt nie wiedział,
co robić. Taka sytuacja zdarzała się tylko w klasie 5b i doprowadziła już do kilku niemiłych dyskusji
rodziców z nauczycielką. W końcu pan informatyk podjął się zadania i został detektywem.
Była lekcja informatyki. Uczniowie zasiedli przy komputerach i zalogowali się.
-Dzisiaj będziecie ćwiczyć pisanie. Możecie sobie pisać co chcecie. Ja muszę zrobić coś ważnego –
stwierdził informatyk i uruchomił własny komputer.
Uczniowie przez chwilę posłusznie uderzali w klawiatury. Pisali sobie różne wiadomości, e – maile...
Po chwili ktoś zaciekawiony pracą nauczyciela zapytał:
-A co pan będzie robił?
-Muszę sprawdzić co się stało z waszym dziennikiem elektronicznym – odpowiedział zapatrzony w
monitor informatyk. – Ale wy się tym nie zajmujcie. Piszcie, piszcie... Coraz więcej osób przestawało
ćwiczyć pisanie na komputerze i zaczynało oglądać zawzięcie klikającego myszką nauczyciela.
6
-Chodzi o te wiadomości? – ktoś spytał.
-Tak.
-Myśli pan, że to naprawdę nie pani od
polskiego pisze te informacje?
-Cóż, wszystko jest możliwe – stwierdził
nauczyciel. – Skoro wasza nauczycielka
mówi, że to nie ona, to może to nie ona.
Ale jak to sprawdzić? – mówił pod
nosem.
Jakiś uczeń zapytał:
-A nie da się jakoś dowiedzieć z jakiego
komputera są wysyłane te wiadomości?
Informatyk przez chwilę milczał, po czym
nagle wykrzyknął:
-Adres IP, dlaczego o tym nie
pomyślałem?
Wprawdzie nikt z klasy nie wiedział czym
jest adres IP, lecz wszyscy zaczęli
krzyczeć:
-Adres IP, no właśnie, świetny pomysł!
Informatyk zaczął tak szybko klikać i pisać, że nikt oprócz niego, chyba włącznie z komputerem, nie
miał pojęcia co się dzieje. Po kilku minutach skończył.
-I co? – zapytał ktoś. – Udało się?
-Tak. – wydyszał nauczyciel. – Klasa 6c, komputer numer 15.
Wszyscy wybiegli z pracowni.
- Usunęłam wszystkie nieprzygotowania i jedynki. Po prostu szóstoklasiści chcieli wam
dokuczyć, włamywali się na moje konto i wpisywali różne informacje, żebyście dostali złe oceny za
nieprzygotowanie do lekcji – mówiła pani. – Mam nadzieję, że gdy wy będziecie w szóstej klasie to nic
takiego się nie zdarzy.
-Nie, oczywiście, że nie – przekonywała klasa.
-Cieszę się – powiedziała nauczycielka.
-A w nagrodę za to co zrobiliście z panem informatykiem... – nauczycielka polskiego zatrzymała się na
chwilę.
-Co zrobimy?
-Pójdziemy do kina. Idźcie się ubrać – zakończyła.
Tego nie trzeba było mówić uczniom dwa razy. Patryk Michalik
clip
arts
.co
7
Nie ma głupich pytań
9 pytań do nowej pani od muzyki Redakcja ,,Koniczynki” przeprowadziła krótką rozmowę z panią Anną Czachur, nową nauczycielką od
muzyki. Na początku mieliśmy małe problemy, bo pani nie miała czasu, lecz w końcu się udało i
wywiad może ukazać się w naszej gazetce. Poznajcie bliżej panią Czachur!
Dlaczego została Pani nauczycielką?
„Mam wyuczonych kilka zawodów. Po ukończeniu Akademii Muzycznej w Krakowie na wydziale
Twórczości , Interpretacji, i Edukacji Muzycznej postanowiłam zdobyć nowy zawód i pracowałam
przez kilka lat jako księgowa, ale wiedziałam, że nie jest to rodzaj pracy, którą chciałabym wykonywać
przez całe życie. Zaczęłam też śpiewać w Chórze Katedry Wawelskiej, z którym współpracuję do dnia
dzisiejszego. Pewnego dnia zaproponowano mi pracę w szkole muzycznej i po chwili namysłu
stwierdziłam, że może czas wrócić do zawodu zgodnego z kierunkiem moich studiów i tak już
zostało.”
Dlaczego akurat muzyka?
„Muzyka towarzyszy mi od najmłodszych lat. Praktycznie się z nią nie rozstaję, towarzyszy mi na
każdym kroku. Dla mnie świat tworzą dźwięki. To taki drugi
język, którym posługuję się z innymi ludźmi. I w dalszym ciągu
jestem nią oczarowana jakbym ją dopiero co poznała. Za
pomocą dźwięków możemy przekazać pełny wachlarz
emocji.”
Czy lubi Pani swoją pracę?
„Tak, lubię pracę z drugim człowiekiem, jest to dla mnie duże
wyzwanie. Każdy z nas jest inny i do każdego prowadzi inna
droga, moim zadaniem jest wybrać tą właściwą.”
Jaki był Pani ulubiony przedmiot w szkole?
„Kończyłam szkołę muzyczną, w której przedmioty ogólnokształcących miałam łączone wraz z
przedmiotami muzycznymi. Jak bym miała wybrać to myślę że biologia i historia.”
Na jakich instrumentach Pani gra? Jeśli na kilku to na ilu?
„Jest ich trochę....wiolonczela, fortepian, gitara, marimba, ksylofon ...ogólnie cala grupa
instrumentów perkusyjnych.”
Czy lubi Pani naszą szkołę? Jeśli tak to za co?
„Bardzo podoba mi się, iż jest to szkoła bardzo wszechstronna, zaangażowana w rozwój dzieci.
Oferuje możliwość rozwijania wielu ciekawych zainteresowań.”
Ulubiony zespół lub rodzaj muzyki?
„Słucham różnych gatunków muzyki począwszy od klasycznej po jazz, rock nawet heavy metal.
Najważniejszy jest dla mnie dobry mocny wokal o ciekawej barwie głosu i dobrzy instrumentaliści.”
pyt
amy.
wp
.pl
8
Co Pani chciałaby dostać na Mikołaja?
„Raczej nic materialnego....może kilka dni wolnego:)”
Ulubiona potrawa wigilijna?
„Barszcz czerwony z uszkami..... a najlepiej zrobiony przez moją Babcię.”
Przygotowała i przeprowadziła: Rita Bujalska
Święta wierszem
„Śnieżka” Czekoladowa śnieżka,
w zagajniku mieszka,
czai się na nas,
zupełnie jak ananas.
Chociaż jest biała,
niezła z niej spryciara,
szuka ofiary,
bo uderzyć ją w okulary.
Ofiara pada zmęczona,
rozżalona i zrozpaczona,
a śnieżka jest szczęśliwa,
niczym sosna igliwia. Krzysztof Ornacki
„Św. Mikołaj saniami ucieka” Święty Mikołaju,
jedź z nami do raju,
nie uciekaj przed nami,
swoimi ogromnymi saniami.
Poczekaj na nas proszę,
bo wydałem na ciebie aż dwa grosze,
twój renifer już się niecierpliwi,
Mikołaju, bądźmy sprawiedliwi!
Proszę cię zabierz mnie,
dam Ci wszystko to co chcesz,
gdybyś mógł,
proszę o wygodę,
byśmy razem mogli przeżyć tą przygodę! Krzysztof Ornacki
9
pix
abay
.co
m
„Cukierkowy sopelek” Cukierkowy Sopelku,
smakujący niczym żelku,
daj mi się zjeść,
i oddaj mi cześć.
Jesteś słodki jak ciasteczka,
miękki jak usteczka,
smaczny jak czekolada,
lepszy niż gorąca kawa.
Czerwono-biały,
puszysto śmiały,
bito-śmietanowy,
całkiem, całkiem nowy. Krzysztof Ornacki
„Święta” Piękne ozdoby i dekoracje,
To właśnie świąteczne wariacje.
Bliskich naszych widoki,
Rozjaśnią życia mroki.
I na deser prezenty,
Kto jest chętny?
Więc niech każdy o tym pamięta,
Najlepszy czas to święta. Oliwia Raglewska
„Noc św. Mikołaja” Święty Mikołaj zawsze się stara, by rozwieść wszystkie zabawki,
Prezenty, słodycze i paczki.
Żeby zadowolić dzieci przez niebo pędzi,
On zawsze ma dobre chęci.
Ma na to tylko jedną noc
Lecz zawsze zdąży, a potem wróci do nieba pod swój ciepły koc.
Był biskupem i słynie z tego,
Że dla każdego ma coś miłego.
Wszyscy czekają na tę noc
I prezentów moc. Rita Bujalska
10
Warto zobaczyć, usłyszeć, przeczytać…
Czy dziecko może być archeologiem? Seria ,,Kroniki Archeo” to seria książek przygodowych. Czytelnik może naprawdę przejąć się losami
bohaterów. Poczuć strach, nadzieję, przestraszyć się w chwilach grozy, ucieszyć, gdy główne postacie
odnajdą archeologiczny skarb. Z książek można dowiedzieć się dużo o historii. Nie tylko Polski, ale też
na przykład starożytnego Egiptu. Każdy tom serii poświęcony jest innemu krajowi i innemu okresowi
historycznemu. Na początku każdej książki znajduję się mapa terenu, w którym rozgrywa się akcja.
„Kroniki Archeo” to prawdziwa przygoda dla czytelników. Głównymi bohaterami są dzieci z Polski -
Bartek i Ania Ostrowscy oraz ich przyjaciele z Anglii - Mary Jane, Jim i Martin Gardenowie. Są to
dzieci znanych archeologów. Młodzież walczy z groźnymi poszukiwaczami skarbów, którzy dla
kosztowności zrobią wszystko. Często są jednak od nich o krok do przodu, lecz czy zawsze tak będzie?
Cykl ma póki co dziewięć tomów, może ukaże się jeszcze więcej.
Dodatkowo piękne ilustracje Jacka Pasternaka dodają uroku książkom. Autorką jest Agnieszka
Stelmaszyk. Seria ,,Kroniki Archeo” nie jest serią tylko dla chłopców, dziewczynkom również może się
spodobać, szczególnie jeżeli lubią przygody. Gorąco polecam całą serię. Rita Bujalska
spw
j.ed
u.p
l
11
Sonda
Co wiesz o św. Mikołaju? Drodzy czytelnicy!
W nowym numerze roku szkolnego 2015/16 przeprowadziliśmy ankietę prawda/fałsz o św. Mikołaju.
Mieliśmy cztery pytania. spójrzcie niżej, a zobaczycie listy wyników...
1. Czy św. Mikołaj był biskupem?
Nauczyciele:
Uczniowie:
83%
17%
0%
PRAWDA
FAŁSZ
NIEZDECYDOWANE
88%
11% 1%
PRAWDA
FAŁSZ
NIEZDECYDOWANE
12
2. Czy jest postacią wymyśloną przez rodziców dla grzecznych dzieci?
Nauczyciele:
Uczniowie:
3. Czy jest postacią bajkową?
Nauczyciele:
Uczniowie:
Wykonanie wykresów: Krzysztof Ornacki
8%
92%
0%
PRAWDA
FAŁSZ
NIEZDECYDOWANE
25%
67%
8%
PRAWDA
FAŁSZ
NIEZDECYDOWANE
33%
67%
0%
PRAWDA
FAŁSZ
NIEZDECYDOWANE
24%
69%
7%
PRAWDA
FAŁSZ
NIEZDECYDOWANE
13
Rozrywka
O św. Mikołaju Strój Świętego Mikołaja pierwotnie był zielony. Dopiero
później na obrazkach i w świątecznej reklamie Coca-Coli
Mikołaj pojawił się w stroju czerwonym.
Święty Mikołaj ma różne nazwy na całym świecie, m.in.:
św Nick, Father Christmas, Black Peter, Kris Kringle, Pere
Noel, La Befana czy Sinterklaas. Wbrew pozorom Mikołaj przy rozwożeniu prezentów
wcale nie ma tak dużo pracy. Na świecie jest ponad 2
miliardy dzieci, ale Św. Mikołaj nie odwiedza m.in.
małych muzułmanów, hindusów, buddystów czy żydów.
To zmniejsza liczbę dzieciaków o blisko 85% do
„zaledwie” 378 milionów. Ma też trochę więcej czasu niż
24 godziny. Zważywszy na strefy czasowe i ruch
obrotowy Ziemi, jego czas pracy wydłuża się do 31 godzin! Święty Mikołaj Urodził się na przełomie III
i IV wieku w Turcji w rodzinie kupców. Był biskupem diecezji Miry. Umarł 6 grudnia, najpewniej w 352
roku w wieku 65 lat.
W Kanadzie Święty Mikołaj ma własny kod pocztowy: HOH OHO. Mikołaj ma w sumie dziewięć
reniferów: Kometek, Amorek, Błyskawiczny, Fircyk, Pyszałek, Tancerz, Złośnik, Profesorek oraz
najpopularniejszy – Rudolf czerwononosy, który
dołączył do zespołu w 1939 roku.
W celu dostarczenia wszystkich prezentów na czas,
Mikołaj musi podróżować 10 703 437,5 km/h.
Pierwszą udekorowaną choinkę na Boże Narodzenie
miano pokazać w łotewskiej Rydze w 1510 r.
Święty Franciszek z Asyżu jako pierwszy odtworzył
urodziny Jezusa Chrystusa. To dzięki niemu w roku
1224 powstała pierwsza żywa szopka
bożonarodzeniowa.
Aktualnie siedziba Świętego Mikołaja znajduje się w
Finlandii. Każdy może wysłać do niego list a nawet
są duże szanse na otrzymanie odpowiedzi.
Podobno dobrze zna także język Polski! Adres pod który można wysłać list to:
Santa Claus, Arctic Circle
96930 Rovaniemi
Finlandia
Michał Jakubiec
imf.
pl
zper
spek
tyw
ymam
y.p
l
14
Krzyżówka
Przygotował: Antoni Kucharski
8
1
2
11
9
4/3
14
15
10
5
6
7
12
13
1 … się- bardzo lubią to robić dzieci
2 ma nos z marchewki
3 białe i zimne
4 np. winniczek
5 24-12-2015
6 biskup przynoszący prezenty
7 świąteczna ryba
8 czekają na nie dzieci
9 pora roku obejmująca koniec grudnia, styczeń, luty i prawie cały marzec
10 świąteczne drzewko
11 ślizgasz się na nich
12 jeździsz na nich w biały dzień
13 fioletowy kwiatek, rozkwita na przełomie marca i kwietnia
14 tego dotyczyła teoria Karola Darwina
15 wykonujemy je, aby być w dobrej kondycji
15
Konkursy
Koniczynka ogłasza kolejny konkurs! Serdecznie zapraszamy do udziału w naszym najnowszym konkursie;
Forma: wiersz/fraszka
Temat: święta
Ostateczny termin oddawania prac: 11 stycznia 2016
Czekamy na Wasze prace! Redakcja „Koniczynki”
KUPON DO KRZYŻÓWKI
Wypełniając ten kupon i oddając go do redakcji (klasa 6b) wraz z wyciętą krzyżówką (str. 17) będzie można wylosować nagrody.
Imię: ………………………………………………………………..
Nazwisko: ………………………………………………………………..
Klasa: ……………….
K-11-12-15-WY
REDAKCJA
Redaktor naczelny: Patryk Michalik
Przygotowanie do druku: Patryk Michalik
Dziennikarze: Rita Bujalska, Emilia Blecharz, Kuba Bruchnalski, Krzysztof Ornacki, Tomasz Kulis, Patryk Michalik, Jan Krzanowski
Opiekun zespołu redakcyjnego: Pani Małgorzata Malisz-Kućma