www.echalaz.pl www.echalaz.pl www.echalaz.pl www.echalaz.pl www.echalaz.pl

Strona 5

Złote GodyPrzepis na małżeństwo doskonałe? Spora dawka praw-dziwej miłość, poszanowanie, wzajemne zrozumienie, doza dobrego humoru i odrobina małżeńskiej niezgody...

WIELKA ORKIESTRA ŚWIĄTECZNEJ POMOCY ZAGRAŁA W ŁAZACH

11 stycznia serca mieszkańców rozpalone były do czerwoności.A wszystko to za sprawą XVII finału Orkiestry Świątecznej Pomocy, który w tym roku obfitował w niezliczoną ilość atrakcji, przygotowa-

nych przez organizatorów(czytaj strona 7)

Liczenie pieniędzyw sztabie trwałodo późnych godzin nocnych

W Parku Wodnym Juramożna było zasmakowacw nurkowaniu w ekwalunku

Nawet najmniejsi miłośnicy sportów ekstremalnych mieli okazjępojeździć na quadach

ZS NR 1 W ŁAZACH SZKOŁA PODSTAWOWA W WYSOKIEJ

ROZPOCZĘŁY SIĘ DŁUGO OCZEKIWANE REMONTYPLACÓWEK OŚWIATOWYCH

Z ŁAZ I WYSOKIEJ

Były wyczekiwane, nie-zbędne, bardzo potrzebne. Na remonty ZS nr 1 w Łazach i Szkoły Podstawowej w Wysokiej czekały nie tylko dyrekcje pla-cówek, ale również sami ucznio-wie. To dla nich szkoła jest dru-gim domem, w którym spędzają większość swojego czasu, ucząc się, pracują i bawią. Niezwykle istotne jest to, aby dom ten był estetyczny, przyjazny i aby jego

główni „lokatorzy” chcieli w nim spędzać jak najwięcej chwil. Po-stanowiliśmy dowiedzieć się na jakim etapie są prace remonto-we i co zmieni się w obecnym wi-zerunku placówek. Remont był bardzo po-trzebny – przyznaje dyrektorka Szkoły Podstawowej w Wysokiej Anna Makuch. Są w placówce punkty, które wymagały natych-miastowej modernizacji. To prze-

de wszystkim dach, centralne ogrzewanie, stolarka okienna oraz elewacja. Nie ukrywamy, że wiązaliśmy ogromną nadzieje z tym, że otrzymamy dotację na remont naszej szkoły. Jesteśmy bardzo zadowoleni i wdzięczni, że Rada Miejska oraz Burmistrz przychylnie ustosunkowali się do tego, że to akurat nasza szkoła została wybrana i jest remonto-wana – dodaje dyrektorka.

Całkowity koszt inwestycji to 1 013 423,83 zł. Remont będzie zatem gruntowny. Już teraz rozpo-częła się wymiana stolarki okien-nej. Dalsze prace uzależnione są od panującej aury. Po wymianie okien przyjdzie czas na wymianę dachu oraz centralne ogrzewanie, którego remont musi poczekać aż do zakończenia sezonu grzewcze-go.

(więcej strona 2)

Styczeń 20092 | Echa Łazechalaz@lazy.pl www.echalaz.pl

INFORMACJEW PIGUŁCE

PO RAZ KOLEJNY ODDALI KREW

To była pierwsza w tym roku akcja honorowej zbiorki krwi, ale jak zapewnia prezes Klubu Honorowych Dawców Krwi „Twoja krew” Mariusz Dudek na pewno nie ostania. 20 stycznia, tradycyjnie w siedzibie ZS im. prof. R.Gostkowskiego w Łazach spotkali się wszyscy Ci, którzy oddają cenne litry krwi na rzecz osób wyma-gających transfuzji krwi. Styczniową akcje należy uznać za udaną – podkreśla Mariusz Dudek. Wsparli nas nie tylko dorośli, ale również młodzież, w tym także młode kobiety. Jeżeli chodzi o bilans to nie odbiegaliśmy zasad-niczo od akcji, które zostały przeprowadzone na terenie większych miast – dodaje prezes. Tym razem dawcy od-dali ponad 15 litrów krwi. Wszyscy ludzie dobrej woli, którzy chcą w taki oto sposób pomóc drugiemu człowie-kowi, a nie zdążyli tego zrobić teraz, będą mieli drugą szansę już niedługo. Kolejna akcja honorowej zbiórki krwi planowana jest na przełomie marca i kwietnia.

***CZŁONKOWIE STOWARZYSZENIA OSTOJA

SPOTKALI SIĘ Z MŁODZIEŻĄ SZKOLNĄ

O dobrą, a przede wszystkim ciekawą orga-nizacje czasu wolnego młodych ludzi z terenu naszej gminy postanowiło zadbać Stowarzyszenie Ostoja.19 grudnia w siedzibie Stowarzyszenia - Centrum Pro-mocji Przedsiębiorczości i Sportu w Łazach odbyło się spotkanie z młodzieżą gimnazjalną i ponadgimnazjalną z terenu naszej Gminy, którego głównym celem było wypracowanie wspólnych działań w zakresie racjo-nalnego zagospodarowania czasu wolnego. Stowarzy-szenie Ostoja zamierza starać się o pieniądze z Gminne-go Programu Przeciwdziałania Narkomanii – wyjaśnia zastępca prezesa Magdalena Kizlich. Chcielibyśmy prze-znaczyć te pieniądze na zajęcia właśnie dla młodzieży. Jednak muszą być to fundusze wydane na cele statutowe, czyli te związane z profilaktyką przeciwnarkotykową. Na spotkaniu obecna była członkini Stowarzyszenia, kie-rownik Wydziału Edukacji Urzędu Gminy Bożena Mi-klas, która dobrze zna potrzeby młodych ludzi. Ustaliliśmy z młodzieżą, że zajęcia, na które naj-chętniej by uczęszczali to przede wszystkim zajęcia sporto-we i rekreacyjne. Planujemy zorganizować obóz sportowy z elementami dziennikarstwa czy strzelectwa, gdzie ucznio-wie z naszych szkół mieliby możliwość wymiany doświad-czeń. Szczegółową ofertę Stowarzyszenie zamierza złożyć w Urzędzie Miejskim po 30 stycznia br, gdzie w ramach ogłoszonego konkursu ma szansę otrzymać pieniądze, któ-re przeznaczy na organizację czasu wolnego młodzieży.

***ŁAZOWSCY STUDENCI UTWWCIELILI SIĘ W AKTORÓW

Poszerzają swoje horyzonty, na cotygodnio-wych wykładach zdobywają wiedzę z różnych dziedzin, dbają o zdrowie i dobre samopoczucie. Pływają, malują, zwiedzają. Mają głowy pełne pomysłów, które skrupu-latnie realizują. Mowa oczywiście o naszych studentach z Uniwersytetu Trzeciego Wieku, którzy tym razem po-stanowili spróbować swoich sił na scenie. Własny po-mysł na bajkę przelali na papier, sami uszyli kostiumy, opracowali scenografię, wyznaczyli role i zgraną ekipą pojawili się 7 stycznia w łazowskim Ośrodku Kultury, a 11 w zawierciańskim Ośrodku Kultury, by dla licz-nie zgromadzonej młodej publiczności wystawić bajkę „Zaczarowany las”.Opowieść przybliżyła nam autorka scenografii oraz części scenariusza Krystyna Knop. Baj-ka opowiada o Dorotce, która jako córka drwala, poszła wraz z mamą do lasu zanieść tacie obiad – wyjaśnia współautorka. Podczas zabawy z chochlikami dziew-czyna oddaliła się od rodziców i została porwana przez czarownice, które za karę nieposłuszeństwa zaczarowa-ły Dorotkę w drzewko. W międzyczasie rodzice wszczęli poszukiwania, do których zaangażowali się mieszkańcy zaczarowanego lasu – królowa lasu, dwa chochliki, trzy elfy, trzy cyganki, leśniczy oraz trzy wróżki, które ujaw-niły, że tylko dobre serca dzieci mogą pomóc Dorotce. Publiczność bez wahania „pokazała” swoje dobre ser-duszka i za sprawą magicznego zaklęcia odczarowała biedną panienkę. Bajka, której pomysł zrodził się w głowie stu-dentki Lidii Kałuzińskiej bardzo podobała się najmłod-szej widowni. Na pozytywny efekt końcowy złożyła się nie tylko ciekawa scenografia i efektowne kolorowe stroje ale przede wszystkim profesjonalna gra studen-tów – aktorów. Czekamy z niecierpliwością na kolejną bajkę, a może tym razem na sztukę teatralną?

...To właśnie wymiana okien, elewa-cji oraz CO jest dla placówki z Wysokiej, w której uczy się 109 dzieci priorytetowa. Naj-bardziej borykamy się z centralnym ogrzewa-niem, którego instalacja jest w stanie krytycz-nym – mówi Anna Makuch. Mamy nadzieję, ze po wymianie okien, naprawie instalacji oraz wymianie elewacji znacznie zmniejszą się koszty związane z ogrzewaniem. Na efekty na pewnie trzeba będzie trochę poczekać, ale wie-rzymy, że uda się nam zaoszczędzić trochę pie-niędzy. Słowa przedmówczyni popiera wice-przewodnicząca Rady Rodziców Maria Policht. Instalacja centralnego ogrzewania znajduje się w stanie fatalnym. Natomiast wymiana okien była chyba najpilniejszym z zadań. W okresie zimowym całe ciepło uciekało przez stare, drew-niane okna. Cieszymy się, ze udało się znaleźć pieniądze dla naszej szkoły i że nasza szkoła zy-ska nowy, lepszy wygląd. Zakończenie prac planowane jest na koniec sierpnia. Mam nadzieję, że 1 września nasi uczniowie wejdą do nowej szkoły, która

stanie się wizytówką naszej miejscowości – do-daje dyrektorka. Na drugą z inwestycji, której całko-wity koszt wyniesie 1 353 150,39 zł z niecierp-liwością czekała również dyrekcja i uczniowie ZS nr 1 w Łazach, w której uczy się łącznie 540 uczniów. O długo oczekiwanym projekcie mówi dyrektorka placówki Urszula Grzywa. Inwesty-cja obejmuje kompleksową termomodernizację budynku: remont dachu, izolacja fundamentów, ocieplenie ścian, wymiana stolarki drzwiowej. W tej chwili zakończyliśmy niezbędną wymia-nę okien. Budynek pochodzący z lat 60 –tych wymagał naprawdę gruntownego remontu. Wiadomość o tym, że Gminie udało się pozy-skać środki na remont właśnie naszej placówki została przez nas bardzo pozytywnie przyjęta. Kłaniamy się władzom samorządowym, że do-strzegli taką potrzebą – dodaje. Największym problemem szkoły było ciepło, uciekające przez nieszczelne okna. Re-mont pozwoli przede wszystkim zaoszczędzić na opale, a dzięki zeszłorocznemu generalne-mu remontowi kotłowni prowadzić gospodarkę opałową we właściwym wymiarze. Poprawi się oczywiście estetyka budynku, a dzięki remonto-

wi szkoła stanowić będzie wraz z sąsiadującym kompleksem basenowym jednolity, nowoczes-ny kompleks, który stanowić będzie wizytówką Gminy. Dyrekcja placówki podkreśla, że potrzeby są ogromne, a szkoła wymaga du-żych nakładów finansowych, jednocześnie zdaje sobie sprawę z tego, że nie da się zrobić wszystkiego od razu. Najważniejsze, że za-uważono nasze potrzeby. My w miarę swoich możliwości i posiadanych środków będziemy doposażyć, uzupełniać i remontować wnętrze placówki – mówi Urszula Grzywa. Na pew-no będziemy starać się o dodatkowe fundu-sze unijne. Mogę liczyć także na pomoc Rady Rodziców, która działa naprawdę doskonale i najlepiej rozumie potrzeby szkoły. Mam na-dzieję, że uda się nam doprowadzić do sytu-acji, kiedy szkoła będzie estetyczna, ładna, a dzieciom będzie się uczyło przyjemnie, a prze-de wszystkim bezpiecznie. W chwili obecnej dla szkoły priorytetem jest zabezpieczenie wa-runków pobytu, nauki i pracy uczniów, gdyż remont nie może odbywać się kosztem zajęć i bezpieczeństwa dzieci – dodaje dyrektorka. J.W

ROZPOCZĘŁY SIĘ DŁUGOOCZEKIWANE REMONTYPLACÓWEK OŚWIATOWYCH Z ŁAZ I WYSOKIEJ

XXII SESJA RADY MIEJSKIEJ W ŁAZACH Pierwsza w nowym roku, z ob-szernym porządkiem obrad, licznymi interpelacjami, zapytaniami oraz wolny-mi wnioskami. Tak w skrócie wygląda-ła XXII sesja Rady Miejskiej, w której uczestniczyło 12 z 15 Radnych. Wśród informacji dotyczącej działalności Burmistrza Łaz i Urzędu za okres między sesjami na uwagę zasługu-je informacja o: spotkaniu Burmistrza zwójt Gminy Klucz Małgorzatą Węgrzyn, którego cele było zapoznanie się z roz-wiązaniami zastosowanymi w sąsiedniej Gminie dotyczącymi warunków dostawy ciepła przez Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej w Dąbrowie Górniczej dla miesz-kańców Klucz. Podczas spotkania została również omówiona sprawa budowy drogi łączącej Skałbanię z Gminą Klucze, która nie posiada uregulowanego stanu prawne-go umożliwiającego rozpoczęcie budowy drogi. Burmistrz poinformował także o przeprowadzeniu akcji wydawania dru-ków rozliczeniowych PIT za 2008 rok, które dostępne będą od 24 lutego w Biu-rze Obsługi Interesanta Urzędu Miejskie-go. Warto podkreślić, że w dniach 24 i 27 lutego w godzinach od 7:30 – 14:30 odde-legowani pracownicy Urzędu Skarbowego będą udzielać informacji na temat wypełnia deklaracji PIT w Centrum Promocji Przed-siębiorczości i Sportu przy ul.Jesionowej 1; przygotowaniu projektu i dokumentacji, niezbędnej do złożenia wniosku w ramach RPO województwa Śląskiego na lata 2007 – 2013, którego przedmiotem jest budowa kompleksów wielofunkcyjnych i ogólno-dostępnych boisk sportowych na terenie miasta oraz sołectw Gminy mająca na celu stworzenie bazy sportowo – rekreacyjnej. Interpelacje zgłosili: Radna Marta Grzesica (dziury powstałej przy nowym parkingu koło kościoła w Chrusz-czobrodzie, spotkanie z przedstawicielem Zarządu Dróg Wojewódzkich); Radny Jan Hofmann (zjazd z drogi wojewódzkiej na ul.Ogrodową) Radny Henryk Mogieła, (słabo odśnieżane drogi powiatowe), Rad-ny Tadeusz Czop (sprawa odpowiedzi na piśmie na pytania i interpelacje oraz in-formacja na temat oczyszczalni ścieków). Odpowiedzi na w/w interpelacje Burmistrz udzielił w przedostatnim punkcie obrad ni-niejszej sesji. Radni podjęli uchwały m.in.: w sprawie stwierdzenia wygaśnięcia man-

datu radnego Kazimierza Wadasa. Prze-wodniczący Rady Maciej Kubiczek od-czytał pismo, w którym Radny zrzeka się mandatu z przyczyn osobistych; w sprawie zaciągnięcia pożyczki z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Go-spodarki Wodnej w Katowicach, która przeznaczona zostanie na dofinansowanie termomodernizacji dwóch szkół: ZS nr 1 w Łazach oraz Szkoły Podstawowej w Wy-sokiej; w sprawie określenia górnych sta-wek opłat ponoszonych przez właścicieli nieruchomości za odbieranie odpadów komunalnych i opróżnianie zbiorników bezodpływowych na terenie Gminy Łazy, co ściśle związane jest z podniesieniem o 33% tzw. opłaty marszałkowskiej dotyczą-cej korzystania w wysypiska. Określenie górnych stawek zostało rozpisane w dwóch paragrafach: dla mieszkańców nie stosu-jących segregacji/ stosujących segregacje- pojemniki lub worki 60l- 14,50 zł/11zł, pojemniki 110 i 120 l – 22 zł/ 17,50zł, po-jemniki 240 l – 29,50 zł/23,50, pojemniki 1100 l – 63,20/ 54,40, m3 nieczystości sta-łych składowanych w kontenerze- 59,40zł, m3 nieczystości płynnych- 16,50zł. Stawki wejdą w życie 14 dni po podjęciu uchwały przez Radę. Na sesji zostały również przy-jęte plany pracy Rady Miejskiej w Łazach, planu pracy i kontroli Komisji Rewizyjnej Rady Miejskiej w Łazach oraz plany pracy Komisji Rady Miejskiej w Łazach na 2009 rok. Radni większością głosów podjęli tak-że uchwałę w sprawie: przyjęcia corocz-nego „Gminnego Programu Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Alkoholo-wych dla Gminy Łazy na rok 2009”, które-go głównymi celami jest: pomoc rodzinom dotkniętym następstwami nadużywania al-koholu, w tym ofiarom przemocy, pomoc dzieciom osób uzależnionych od alkoholu, dotkniętym następstwami nadużywania al-koholu przez rodziców, w zakresie pomo-cy socjalno - bytowej, psychologicznej i szkolnej oraz zwiększenie zakresu działań profilaktycznych wśród dzieci i młodzieży oraz rozwiązywanie problemów alkoholo-wych wśród dorosłych. Uchwała została podjęta większości głosów, przy jednym członku przeciwnym. Jednym z ważniejszych punktów obrad styczniowej sesji był ten dotyczący podjęcia uchwały w sprawie zasad usy-tuowania na terenie Gminy Łazy miejsc sprzedaży i podawania napojów alkoho-

lowych, która określa, że miejsca sprze-daży i podawania napojów alkoholowych mogą być dopiero usytuowane w odległości większej niż 30 mb od szkół, przedszkoli, placówek opiekuńczo - wychowawczych, budynków kultu religijnego, a w szczegól-ności cmentarzy. Przez tą odległość rozu-mie się najkrótszą odległość od głównego wejścia do obiektu przedsiębiorcy ubiega-jącego się o wydanie zezwolenia na sprze-daż napojów alkoholowych, do ogólnodo-stępnego wejścia do obiektu chronionego, mierzonego wzdłuż pieszych ciągów ko-munikacyjnych. W przypadku, gdy obiek-ty te znajdują się na terenie ogrodzonym, przez ogólnodostępne miejsce należy rozu-mieć najbliższe ogólnodostępne wejście w ogrodzeniu tego terenu. Liczne zapytania i wolne wnioski zgłosili radni, sołtysi i przewodniczący rad osiedli: Jan Hofmann, Marta Grzesi-ca, Tadeusz Czop, Henryk Mogieła, Da-nuta Ludwikowska, Regina Dziechciarz, Edward Nadworny, Henryk Załoga, Cze-sław Korczyński, Józef Nicoś oraz Woj-ciech Cabala. Z ważniejszych poruszo-nych problemów należy wymienić: sprawę chodników na ul. Dąbrowskiej i Pilickiej w Niegowonicach, obywatelskiej inicja-tywy ustawodawczej, kwestię kanalizacji Wspólnoty Mieszkaniowej przy ul. Stara Cementownia w Łazach, dojście do poczty w Łazach przy ulicy Kościuszki z parkingu znajdującego się bezpośrednio przy drodze, chodnik przy ul. Kruczkowskiego, naprawa drogi Kazimierówka, możliwość przewo-zu drogą kolejową dla osób starszych, któ-re mają utrudniony dojazd, zwiększenie w godzinach wieczornych uwagi Policji w okolicach kładki w Łazach, kapitalne-go remontu wodociągu w sołectwie Hutki – Kanki, kwestia utworzenia przejazdu dla wozów strażackich dla drogi prowadzącej do największego obszaru leśnego Gmi-ny Łazy i Ogrodzieniec, zmiany przepisu dotyczącego diet przewodniczących rad osiedli. Ponadto Radny Powiatu Zawier-ciańskiego Mieczysław Skręt zapewnił, że postara się zaangażować w wielu kwestiach i problemach zgłaszanych na sesji, a także podziękował gorąco mieszkańcom za od-śnieżanie chodników, wykonywanych we własnym zakresie.

J.W

Styczeń 2009 Echa Łaz | 3www.echalaz.pl echalaz@lazy.pl

INFORMACJEW PIGUŁCE

MŁODZI DZIENNKARZEUCZYLI SIĘ PROFESJI

To była na pewno cenna lekcja, z której młodzi przyszli dziennikarze wyciągnęli wiele wniosków, wysłuchali cennych wskazówek i zdo-byli część wiedzy niezbędnej w pracy dziennikarza. A wszystko to możliwe było dzięki zaproszeniu, jakie otrzymała szkoła od sekretarza redakcji TVP Katowice Jana Matuszyńskiego na X Przegląd Re-portażu Katowice 2009, gdzie zaproszeni goście mieli okazję obejrzenia części konkursowej, w któ-rej zostały zaprezentowane najnowsze reportaże i filmy dokumentalne. Był to bardzo dobrze wypro-mowany, specyficzny Festiwal, podczas którego młodzież nie tylko obejrzała reportaże o niezwykle rozległej tematyce ale miała również szansę przyj-rzeć się części praktycznej, gdzie pokazano jak po-winien wyglądać dobry reportaż, jakie są najczęś-ciej popełnianie błędy przy produkcji tego rodzaju przekazu i jaki może być efekt końcowy dobrze wy-konanej pracy - wyjaśnia dyrektor Z.S im.prof.R.Gostkowskiego Bogusław Piotrowski. Była to dla nich na pewno cenna lekcja – dodaje dyrektor.

***CZEKA ICH CIEKAWA LEKCJA

EKOLOGII

Już niedługo wszyscy uczniowie, zarów-no szkół podstawowych oraz gimnazjalnych będą mieli okazję uczestniczyć w projekcji filmu „Se-gregujemy śmieci”, który ma służyć przekazaniu młodym ludziom podstawowej wiedzy o głębokim sensie segregowania śmieci i odpadów. Płyty zosta-ły zakupione w styczniu - wyjaśnia Halina Czyż z Wydziału Inwestycji i Rozwoju Urzędu Miejskie-go w Łazach. Materiał, który zawierają jest bardzo syntetyczny i w ciekawy sposób przekazuje wiado-mości z zakresu segregacji odpadów. Płyty zosta-ną przekazane dyrekcji szkół już po feriach, a ich projekcja będzie odbywała się w sposób obiegowy. Pani Halina Czyż zapewnia, że do końca roku ucz-niowie wszystkich placówek oświatowych z nasze-go terenu zapoznają się z przekazanym materiałem filmowym.

***GMINA ŁAZY

OTRZYMAŁA DOFINANSOWANIENA BUDOWĘ MIESZKAŃ

SOCJALNYCH

Za kilkanaście miesięcy w budynku by-łej noclegowni przy ulicy Kolejowej rozpoczną się prace remontowe, mające na celu stworzenie 36 mieszkań socjalnych, w których zamieszkają wy-brani lokatorzy mające najniższe dochody. To jed-nak nie jedyny warunek, który należy spełnić aby starać się o nowe miejsce zamieszkania. Mieszka-nia socjalne to szansa dla wszystkich tych, którzy znajdują się w bardzo złej sytuacji życiowej oraz dla tych, którzy chcą zmienić swoje dotychczasowe życie, usamodzielnić się i wyjść z ciężkiej sytuacji–wyjaśnia kierownik Wydziału Gospodarki Komu-nalnej i Lokalnej Anna Barczyk. 24 września 2008 roku złożyliśmy wniosek do Banku Gospodarstwa Krajowego, który otrzymał pozytywną opinię. Nie-dawno wysłaliśmy stosowane dokumenty i czekamy na przesłanie egzemplarzu umowy do podpisu.–dodaje. Aby dostać dofinansowanie w wysokości 30% Gmina zobowiązana była spełnić określone kryteria. Naszym zadaniem było wykonanie projek-tu na lokale socjalne, w których musiały znaleźć się łazienka wyposażona w wannę bądź prysznic, czteropalnikowa kuchenka gazowa lub elektrycz-na równoważna - wymienia nasza rozmówczyni. Standard lokali będzie zatem bardzo wysoki, co niewątpliwie wpłynie na wybór odpowiednich lo-katorów, którzy będą potrafili uszanować i zadbać o swoje nowe miejsce zamieszkania. Kto zamiesz-ka w budynku byłej noclegowni stoi jednak jak na razie pod dużym znakiem zapytania. Przewidywa-ny termin rozpoczęcia prac to wrzesień 2009 roku. Zakończenie zaplanowane jest na w luty 2011 ale dopiero w 2010 roku rozpoczniemy wstępne kwa-lifikację. Do momentu oddania budynku lista po-zostanie jednak otwarta – dodaje Anna Barczyk. Warto dodać, że przewidywana wartość projektu wynosi 1.630.989 zł, natomiast dofinansowanie to kwota 489,296,271 zł.

Przejęcie zadań służby zdro-wia od Powiatu, gruntowne i kosztowne remonty trzech ośrodków oraz spłata 110 tyś długu pracowniczego to jedne z licznych trudności, jakie musiała poko-nać załoga Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Łazach przez okres pięciu lat, aby móc powie-dzieć o dużym sukcesie. Pozyskanie funduszy unijnych na gruntowny re-mont budynku w Chruszczobrodzie to kolejny dowód na to, że ciężką pracą, uporem i dobrym gospodarowaniem można osiągnąć niezwykle dużo. O pię-cioleciu działalności Zakładu oraz o no-wym projekcie rozmawiamy z kierow-nik SPZOZ w Łazach p. Anną Tarapatą – Pogodą. Początki działalności Ośrodka nie były łatwe – przyznaje kierownik Anna Tarapata – Pogoda. W 2003 roku Gmina

przejęła zadania służby zdrowia od Po-wiatu wraz z czterema, będącymi w stanie katastrofalnym, wymagającymi kapital-nych remontów budynkami. Poza tym dy-rekcja zakładu ambulatoryjnego przekaza-ła Gminie 110 tyś zł długu pracowniczego, który mimo usilnych negocjacji nie został cofnięty. Komisje nadzorcze przyjeżdżają-ce z Zawiercia, patrzyły i rozkładały ręce, że tutaj nie da się nic zrobić gdyż budynki były w stanie katastrofalnym. Przez okres pięciu lat borykaliśmy się z sanepidem, re-montami i przetargami. Pod koniec swojej kariery lekarskiej musiałam zająć się bu-downictwem i remontowaniem. Ale mam bardzo pozytywne nastawienie. A receptą na sukces jest głównie dobra kobieca go-spodarka i współpraca ponad 30 – oso-bowej załogi, która potrafiła zrozumieć ciężką sytuację oraz to, że na początku nie będzie podwyżek i że należy wyremon-tować ich miejsca pracy, aby pacjenci chcieli do nas przychodzić. W ciągu 5 lat Zakładowi udało się spłacić dług, wyremontować ośrod-ki zdrowia w Łazach, Niegowonicach i Wysokiej, zdobywając zarówno fundusze unijne ale także przeznaczając na renowa-cje środki własne. W najgorszym stanie był budynek w Niegowonicach. Sanepid postawił warunek, że jeżeli natychmiast nie rozpoczniemy remontu budynek zo-stanie zamknięty. W remoncie pomógł nam Urząd Miasta oraz sami mieszkańcy, wśród których zrobiliśmy zbiórkę pienię-dzy. Udało się nam zebrać ponad 9 tyś zł. Ze środków własnych przeznaczyliśmy 20 tyś zł na remont oraz znaczne fundusze na wyposażenie. To była jedyna wspólna ini-cjatywa z Gminą. Pozostałe ośrodki wy-remontowaliśmy całkowicie z własnych funduszy.

Na ogromny sukces Zakładu nie-wątpliwie składa się pozyskanie fundu-szy unijnych z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Śląskiego ( działanie 9.2 Infrastruktura Lecznictwa Otwartego) na dofinansowanie moder-nizacji i dosprzętowienie Wiejskiego Ośrodka Zdrowia w Chruszczobrodzie. Zakład otrzymał 85% dofinansowania na powyższą inwestycje, której całkowity koszt wyniesie 462. 502. 60 zł. Lada dzień podpiszemy umowę. Wszystko bardzo przeciągnęło się w cza-sie. Rozpoczęliśmy już przetarg, byłyśmy również na szkoleniu w Urzędzie Mar-szałkowskim do obsługi wniosku. Prace remontowe zaplanowane są na II i III kwartał roku, ale wszystko zależy od firmy, która wygra przetarg. Mam jednak na-dzieję, że wszystko się uda. Najważniejszy jest fakt, że po wykonaniu kompleksowego

remontu i zakupu sprzętu, wszystkie bu-dynki, w których SPZOZ prowadzi swoją działalność będą spełniać standardy sani-tarne i medyczne. Ośrodek w Chruszczobrodzie zy-ska nowy wygląd (remont obejmie m.in.: wymianę rur, podług, przebudowę ścian, toalety), a na jego obszarze zostaną zlikwi-dowane bariery architektoniczne. Zosta-nie również zakupiony sprzęt medyczny: nowy elektrokardiograf, spirometr - urzą-dzenie do badani wydolności płuc, wielo-funkcyjny aparat diagnostyczny do samo-dzielnego pomiaru ciśnienia czy grubości tkanki tłuszczowej, dzięki któremu pacjent z gotowym wynikiem uda się do lekarza; inhalator pneumatyczny z nebulizatorem

– np.: dla dziecka z dusznością; przenośny analizator moczu - urządzenie do badania moczu, pacjenci będą mieli możliwość zro-bienia badania przez cały tydzień; otoskop - do badania ucha, lampa bakteriobójcza, tablice do badania wzroku dla dzieci Snel-lena oraz tablice Ishihary. Oprócz podsta-wowej opieki lekarskiej, jaką prowadzi ośrodek mieszkańcy będą mogli także ko-rzystać z usług stomatologicznych, jak tyl-ko znajdzie się chętny lekarz, który podej-mie pracę w ośrodku w Chruszczobrodzie. Warto dodać, że podczas remontu pacjenci będą przyjmowani w wolnym mieszkaniu lokatorskim na piętrze. O tym, że budynek jest w sta-nie katastrofalnym, a remont jest bardzo potrzebny mówi radna Marta Grzesica, mieszkanka Chruszczobrodu. Budynek jest brudny i nieprzyjemny, co potwierdzi-ła Komisja Kultury, Oświaty, Zdrowia i Opieki Społecznej na jednej z sesji objaz-dowych. Mieszkańcy nie są zadowoleni. Remont jest bardzo potrzebny. Cieszymy się bardzo, że udało się pozyskać fundusze na modernizacje. Mam nadzieję, że do ta-kiego wyremontowanego ośrodka wrócą Ci pacjenci, którzy swoje deklaracje prze-nieśli do innych ośrodków. Widać, że kierownictwo i perso-nel Zakładu świetnie sobie radzi ale jak podkreśla Anna Tarapata – Pogoda za-wsze może liczyć na pomoc urzędników oraz Rady Społecznej, która jako organ kontrolny Zakładu, nie tylko nadzoruje ale również doradza i opiniuje. Obecnie ponad 11 tyś mieszkań-ców zadeklarowało przynależność do Za-kładu w Łazach. Po wykonaniu planowa-nej inwestycji na pewno ilość chętnych do korzystania z usług ośrodków znacznie się zwiększy. W ośrodkach wiejskich zapew-niona jest podstawowa opieka zdrowotna, a w Łazach pacjenci mogą korzystać z po-radni ginekologiczno – położniczej, neu-rologicznej oraz diabetologicznej. W planach kierownictwa są nowe pomysły, które Zakład chciałby realizo-wać już wspólnie z Gminą. Najważniej-szym z zamierzeń jest wprowadzenie pro-gramu walki z rakiem szyjki macicy, który obejmuje m.in.: kosztowną szczepionkę – mówi pani kierownik.W programie nie-zwykle ważne jest to, aby szczepić 12, 13 letnie dziewczynki. Tylko w tym przypadku ma to sens. Zaszczepione wchodzące w okres dojrzewania są już odporne na tego rodzaju wirusy. Nie wiadomo czy dziew-czynka nie trafi w przyszłości na partne-ra - nosiciela, który zarazi ją i będzie ona potencjalnie narażona na zachorowanie. Mam nadzieję, że niedługo będziemy rea-lizować takie i podobne programy.

J.W

OGROMNY SUKCES SPZOZ W £AZACH

Przychodnia Rejonowo -Specjalistyczna już po renowacji

Tak wyglądał budynek Przychodni przed remontem w 2003r.

Styczeń 20094 | Echa Łazechalaz@lazy.pl www.echalaz.pl W BIBLIOTECE

Mija rok istnienia naszego klubu. Czas na podsu-mowanie naszej działalności. Przypomnijmy sobie co to są Dyskusyjne Kluby Książki. „Pomysł oparty na założeniu, że po-trzebne są miejsca, w których można rozmawiać o wspólnie czytanych książkach, oraz że nie trzeba być krytykiem by czerpać przyjemność z dyskuto-wania o literaturze. Celem klubów jest także oży-wianie środowisk skupionych wokół bibliotek oraz zachęcenie samych bibliotekarzy do kreowania mody na czytanie” „Tu Czytamy” to wieloletni program pro-mocji literatury i czytelnictwa oraz próba wsparcia sektora książki” - tak o DKK pisze na swych stro-nach internetowych Instytut Książki. Nasz klub jest jedynym działającym w naszej gminie. Początki nie były łatwe. Na pierw-sze spotkanie przyszło 5 osób, trwało ono około godziny. Obecnie trudno nam się rozstać nawet po dwóch godzinach dyskusji. Z miesiąca na mie-

siąc przybywa klubowiczek. Dzisiaj klub liczy 10 osób. Spotykamy się w ostatni czwartek mie-siąca, dyskutujemy na temat wybranej lektury. Piszemy recenzje do każdej omawianej książki. Recenzje te umieszczane są na stronie internetowej naszej Biblioteki jak również Biblioteki Śląskiej koordynującej DKK województwa śląskiego. Podczas 9 spotkań, które odbyły się w 2008 r. wspólnie przeczytałyśmy i omówiłyśmy następujące książki: M. Szczygła „Gottland”, P. Coelho „Demon i panna Prym”, I. Sowa „10 minut od Centrum”, P. Süskind „Pachnidło”, A. Stasiuk „ Dojczland”, O. Tokarczuk „Bieguni”, M. Faber „Szkarłatny płatek i biały”, D. Lessing „Podróż Bena”, M. Bruczkowski „Bezsenność w Tokio”. Wśród uczestników najżywsze dyskusje wzbudziły książki: „Demon i panna Prym”, Pach-nidło”, i Podróż Bena”.

Atmosfera na spotkaniach jest przyja-cielska i relaksująca. Dyskutujemy nie tylko na temat przeczytanej książki. Często rozmowy toczą się wokół tego co nas interesuje, niepokoi i fascynuje. Zapytałam nasze klubowiczki co im daje uczestniczenie w tych spotkaniach.Oto kilka wypowiedzi: P. Ela Szafruga:„Jest to przede wszystkim możliwość wypowie-dzenia się w oparciu o przeczytany materiał lite-racki. Często sprzeczne poglądy w dyskusjach zmuszają nas do ponownego rozważenia proble-mu. W zależności od przedstawionych argumen-tów przyznajemy komuś racje lub nie. Uczymy się przez to tolerancji dla innych, a świat byłby nudny i smutny gdybyśmy wszyscy postrzegali go jedna-kowo. W ferworze dyskusji często zdarza się jakiś istotny aspekt sprawy pominąć, ale zawsze znaj-dzie się ktoś, kto sprowadzi nas „na ziemię”. Co nas inspiruje do uczestnictwa w DKK? Głównie chęć podzielenia się z innymi swoimi odczuciami i przemyśleniami jakie nasuwają się po przeczy-taniu wybranych książek. Ponadto istotną sprawą jest umiejętność wysłuchiwania opinii do końca przez tych, którzy mają jeszcze coś do powiedze-nia. Poprzez zrozumienie siebie nawzajem nabie-ramy umiejętności postrzegania innych nie jako wrogów, ale oponentów w dyskusji. Inność nie wy-wołuje w nas negatywnych odczuć i powinniśmy nauczyć się ją akceptować, a tego nam Polakom brakuje, co widać wyraźnie w obrazie naszego spo-łeczeństwa na tle innych nacji. Również poprzez pryzmat przeczytanych książek mamy możliwość zwrócenia uwagi na to jak wiele jest do zrobienia w środowisku w jakim żyjemy. Mimo różnic poglą-dowych akceptujemy się i wspieramy nawzajem co nie przeszkadza nam w różnym podejściu do wielu problemów. Staramy się zarażać naszą pasją rodzi-nę i znajomych, a cel godny, to poprawa stosunków międzyludzkich w naszej społeczności. Wystarczy

tylko trochę tolerancji i wiary w to, że nie wszyscy są źli z natury”. P. Maria Płatek:„Ciekawe i pożyteczne są spotkania DKK w Bi-bliotece w Łazach. Są to kulturalno-towarzyskie kontakty czytelników tej samej książki. Można konfrontować swoje wrażenia z wrażeniami in-nych. Rozszerzać swoje wiadomości czytelnicze. Przedstawić swój punkt widzenia i bronić go w ciekawej dyskusji, oraz z przyjemnością posłuchać mądrych wypowiedzi pozostałych uczestników spotkania. Oceny książek bywają różne, czasem przeciwstawne, wtedy dyskusja staje się bardzo dynamiczna. Bywa jednak, że oceny przeczytanej książki są zbieżne, wtedy spokojnie delektujemy się swoimi wrażeniami”. P. Irena Borzęcka: „Od pierwszego spotkania z niecierpliwością oczekuję ostatniego czwartku miesiąca. W tym to bowiem dniu spoty-kamy się w Bibliotece z naszymi miłymi paniami bibliotekarkami w sympatycznej atmosferze i opra-wie. Wszystkie klubowiczki, mieszkanki naszego miasta z wielkim żarem ducha i otwartym sercem dyskutują o przeczytanych książkach. Ja osobiście największych przeżyć emocjonalnych doznałam czytając książkę „Podróż Bena” i dyskutując o niej. Jest to wstrząsająca książka o naszej nietolerancji. Przeżyłam wspaniałe chwile w Bibliotece z pisarką Izabelą Sową, która tak subtelnie, aby nikogo nie obrazić przekazała nam tyle pięknych słów i prze-myśleń”. W czerwcu w ramach projektu DKK zorganizowaliśmy spotkanie autorskie z pisarką Izabelą Sową, dzięki któremu lepiej poznałyśmy autorkę „10 minut do Centrum” i która wyjaśniła nam i pomogła zrozumieć aktualne trendy współ-czesnej literatury. Lista uczestników klubu jest otwarta, żeby dołączyć do nas, potrzebne są tylko chęci i chwilka wolnego czasu. Zapraszam.

Opiekun klubu: Halina Kudela

ŁAZOWSKI DYSKUSYJNY KLUB KSIĄŻKI

DZIAŁA JUŻ ROK

Członkinie Dyskusyjnego Klubu Książki to zagorzałe miłosniczki dobrej lektury

Wizyta przedszkolaków w Filii Biblio-tecznej w Ciągowicach była kontynuacją działań poczynionych w roku ubiegłym. Wówczas to, z myślą o najmłodszych czytelnikach filia zakupiła książki bogato ilustrowane, z małą ilością tekstu. Jedną z pierwszych osób, które aktywnie zaangażo-wały się w promocję czytelnictwa wśród dzieci była pani Ilona Masłowska. To właśnie jej wychowanko-wie 9 stycznia 2009 roku odwiedzili bibliotekę. Lekcja biblioteczna, którą zapropono-wałam przedszkolakom wzbudziła duże zaintere-sowanie i przyniosła wiele emocji. Głównym jej celem było zapoznanie dzieci z księgozbiorem biblioteki oraz przedstawienie zasad obchodzenia się z książką. Przy realizacji tematu zastosowałam formy i metody pracy, które wzbudziły naturalną ciekawość dzieci i wyzwoliły cały ich potencjał twórczy. Podczas przygotowywania pytań typu: co to jest biblioteka?, co możemy robić w bibliote-ce?, kto korzysta z biblioteki? miałam obawy, czy

aby dzieci w wieku przedszkolnym poradzą sobie z formułowaniem odpowiedzi. Przyznać muszę, że byłam mile zaskoczona ich wiedzą na temat książek. Dzieci doskonale radziły sobie z rozszy-frowywaniem tytułów baśni J. Ch. Andersena, Ch. Perrault oraz wierszy J. Brzechwy i J. Tuwima. Wiele satysfakcji i radości przyniosło maluchom układanie puzzli wchodzących w skład książki. Ich wyobraźnia szczególnie uaktywniła się podczas zabawy w „Magiczne okienka”, czyli zakryte ilu-stracje, które stopniowo były odkrywane. Dzieci z łatwością poradziły sobie również z dopasowaniem zeskanowanych ilustracji do książek. Uczestnicy spotkania byli zgodni co do tego, że książki należy szanować, a więc nie zginać ich, nie wyrywać kar-tek, nie plamić, nie rysować itp. Na zakończenie dzieci zapoznały się z nowościami wydawniczymi. Za aktywny udział w lekcji bibliotecznej każdy otrzymał upominek w formie zakładki do książki.

Aleksandra Sęczek

Przedszkolaki w Filii Bibliotecznejw Ciągowicach

Przedszkolaki z Ciągowic chętnie wzieły udział w lekcji bibliotecznej przygotowanej specjlanie dla małych czytelników

Dyrektor i Pracownicy Biblioteki Publicznej Miasta i Gminy w Łazach składają serdeczne podziękowania wszystkim tym,

którzy mając świadomość właściwego wykorzystania książeki prasy podarowali je Bibliotece, wzbogacając nasze zbiory.

W roku 2008 podarowali nam książki i inne materiały biblioteczne:

Bajor Damian, Bajor Katarzyna, Bar Jolanta, Bednarska Dagmara, Brzezińska Aleksandra,Bulwa Katarzyna, Ceglarek Genowefa, Ceglarek Władysław, Chała Izabela, Dachowski Andrzej,

Danecka Eliza, Dąbrowska Daria, Domińczyk Dorota, Dudek Edyta, Dziedzic Janusz,Dziworski Mirosław, Flak Elżbieta, Głuch Karina, Gradzik Marcin, Gradzik Marek,

Gradzik-Juraszczyk Martyna, Jachymiak Megi, Jaguścik Paulina, Jakubowska-Grochowska Joanna,Janecka Monika, Janus Tadeusz, Jaworska Joanna, Klećko Zdzisława, Kobiec-Bednarska Wioletta,

Kołodziejska Barbara, Korgól Jadwiga, Korgól Wiktor, Kruszewska Katarzyna, Kubit Andrzej,Kwiecień Jadwiga, Kwoczała Karolina, Łada Michał, Madejska-Suchobokow Wanda, Małecka Dorota,

Misiek-Zębala Krystyna, Mogielska Barbara, Motyka Maria, Nowak Dominika, Nowak Małgorzata,Nowak Roksana, Odyjas Martin, Orman Beata, Ostrowska-Nanuś Elżbieta, Pacan Jakub, Pałka Anita,

Pawłowska Maria, Piasecka Martyna, Piegza Joanna, Pietras Adam, Pilarska Aleksandra,Piłka Grzegorz, Porc Anna, Porzeżyńska Kornelia, Przybyła Agnieszka, Smyłła Aleksandra,

Smyłła Bogdan, Staniaszek Monika, Staszczuk Piotr, Ściślicki Marian, Trąbski Piotr,Twardowski Ireneusz, Tokarski Eugeniusz, Wawrzyniak Alicja, Woldan Agnieszka,

Wójcik Andrzej, Wójcik Lidia, Koczur Tadeusz.

Kierownik Filii Bibliotecznej w Niegowonicach Grażyna Bugajskłada serdeczne podziękowania czytelnikom,

którzy w 2008 roku przekazali dla Biblioteki książki i czasopisma:Wandzie Detko, Lidii Nowak, Wiesławie Paci, Izabeli Wąs,Lidii Sadowskiej, Beacie Kuźniak, Jadwidze Sadowskiej.

Dziękuję również Mirosławie i Waldemarowi Jachom za dary rzeczowe przeznaczone na nagrodydla uczestników konkursów organizowanych przez Bibliotekę.

Kierownik Filii Bibliotecznej w Ciągowicach Aleksandra Sęczekskłada serdeczne podziękowania czytelnikom,

którzy w 2008 roku przekazali Bibliotece dary książkowe,wzbogacając jej zbiory:

Łukaszowi Petryce, Elżbiecie Sęczek i Annie Widera.

To był szczególny wieczór, podczas którego reprezentanci sześciu szkół z terenu na-szej Gminy pokazali rozmaite interpretacje ko-lęd i pastorałek, zarówno tych bardzo popular-nych, które śpiewamy co roku przy wigilijnym stole, jak również tych mało znanych, często słyszanych przez nas po raz pierwszy. Gminny Festiwal Kolęd i Pastorałek organizowany już po raz ósmy przez ZS nr 3 w Chruszczobrodzie we współpracy z Miejskim Ośrodkiem Kultury w Ła-zach stał się gminną tradycją – podkreśliła człon-kini jury kierownik Wydziału Edukacji Urzę-du Gminy Bożena Miklas, podczas Festiwalu, który odbył się 13 stycznia w MOK w Łazach. I co warto podkreślić, z roku na rok cieszy się on coraz większą popularnością, co świadczy o ogromnej chęci pokazania i rozwijania swoich umiejętności przez młodych artystów.

W tym roku jury miało twardy orzech do zgryzienia, a narada, podczas której wyłania-no zwycięzców trwała zaskakująco długo. Do ry-walizacji stanęli uczniowie w trzech kategoriach wiekowych: klasy I-III, klasy IV-VI oraz Gimna-zjum. Przegląd bardzo mi się podobał – podkre-śla Dariusz Kurzak dyrektor Miejskiego Ośrodka Kultury w Porębie, członek jury. Były wykonania, które szczególnie się wyróżniały. Mieliśmy także cześć bardzo przyjemną i wesołą, kiedy na scenie pojawił się zespół „Promyczki”. Mali wykonawcy swoim występem na prawdę wzruszyli Komisję. Ważny był również wkład młodych instrumenta-listów. Mieliśmy okazję podziwiać grę na skrzyp-cach czy flecie poprzecznym – dodaje juror. Przedmówcę popiera cześć damska część jury kierownik Bożena Miklas. Poziom był bardzo zróżnicowany, w zależności od przedziału wiekowego. Najlepsze okazały się „Promyczki”, które poprzez swój piękny śpiew i ciekawy strój, pokazały ,że kolędą można się równie dobrze ba-wić. Poza tym komisja jest z roku na rok coraz bardziej fachowa, co udowodnił przewodniczący jury Leopold Stawarz, który przez swoje indywi-dualne oceny, kierowane bezpośrednio do uczest-ników, jednocześnie uczył, ale także wskazywał co należy jeszcze poprawić czy zmienić. Organizacja Festiwalu nie byłaby moż-liwa, gdyby nie wsparcie finansowe Gminnej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholo-wych. W szkole corocznie realizowane są progra-my profilaktyki uzależnień – wyjaśnia organizator imprezy, dyrektor ZS nr 3 w Chruszczobrodzie, Żanetta Szkliniarz. W tym roku realizowany jest projekt „Gdzie słyszysz pieśni tam idź ....... lub uprawiaj z nami sport”, którego celem jest m.in.

rozbudzanie zainteresowania i rozwijanie troski o własne zdrowie i rozwój psychiczny, nabywanie i rozwijanie umiejętności organizowania własnej pracy, wypoczynku i czasu wolnego. Właśnie pod kątem właściwej organizacji czasu wolnego or-ganizowane są w szkole zajęcia sportowe, a ele-mentem dodatkowym jest przygotowanie i prze-

prowadzenie festiwalu kolęd – dodaje organizator Festiwalu. Gorący czas oczekiwania na wyniki obrad jury wypełniło niezwykle barwne, nowoczesne i bar-dzo zabawne przedstawienie jasełkowe, które zebra-ni na sali goście mieli okazję zobaczyć w wykonaniu uczniów i przedszkolaków ze szkoły w Grabowej.

Główna nagroda - Grand Prix „Złota Kantyczka” trafiła do uczennicy Gimnazjum w ZS nr 3 w Chruszczobrodzie Magdaleny Kleszcz. W kwestii wyboru zwycięscy jury było jednomyślne. Komisja nie miała wątpliwości, co do przyznania pierwszej nagrody – podkreśla juror Dariusz Ku-rzak. Pani Magdalena wykazała się dobrą dyk-cją, czystym śpiewem oraz ciekawą interpretacją uwzględniającą rozmaite formy artystyczne. Nie mieliśmy wątpliwości, że główna nagroda powinna trafić właśnie do niej – dodaje. Absolwentka Szkoły Muzycznej 1 stop-nia im. M. Spisaka w Dąbrowie Górniczej była mile zaskoczona i bardzo wzruszona zwycięstwem. Jest mi niezmiernie miło, że zdobyłam główną na-grodę. Nie spodziewałam się zwycięstwa, które mobilizuje mnie do dalszej, jeszcze cięższej pracy – wyznaje młoda artystka. Z muzyką jestem związa-na od dziecka, ducha muzyki obudził we mnie Mój tata. Po ukończeniu szkoły muzycznej w 2008 roku w klasie gitary rozpoczęłam naukę śpiewu. Mimo iż mam dopiero 16 lat, już wiem, że muzyka będzie mi towarzyszyć do końca życia, a nawet jeszcze póź-niej... - dodaje Magdalena. Pozostali zwycięzcy (których prezentu-jemy poniżej) otrzymali ciekawe nagrody dla całej społeczności szkolnej, ufundowane przez organi-zatorów. Mamy nadzieje, że za rok Festiwal bę-dzie cieszył się jeszcze większą popularności, a do udziału w nim gorąco zachęca organizator, dyrek-tor Żanetta Szkliniarz, która składa gorące podzię-kowania za pomoc w organizacji imprezy i bardzo dobrą współpracę Miejskiemu Ośrodkowi Kultury w Łazach.

kategoria wiekowa I-III SPI miejsce - Zespół wokalno-taneczny “Promyki” z WysokiejII miejsce - Aneta ŚwitalskaIII miejsce -Zespół wokalny ze Szkoły Podstawowej w Ciągowicach

Kategoria wiekowa IV-VI SPI miejsce - Klaudia BargiełII miejsce - Aleksandra MogiłaIII miejsce - Chór ze Szkoły Podstawowej nr 3 w Łazach

Kategoria wiekowa GimnazjumII miejsce - Nicola KolankowskaIII miejsce - Chór szkolny z Zespołu Szkół nr 1 w Łazach„GRAND PRIX” - Magdalena Kleszcz

Joanna Walczak

Poziom artystyczny uczestników VIII Gminnego Festiwalu Kolęd i Pastorałek z roku na rok jest coraz lepszy

ZWYCIĘZCYVIII GMINNEGOFESTIWALU KOLĘDI PASTORAŁEKWYŁONIENI

Styczeń 2009 Echa Łaz | 5www.echalaz.pl echalaz@lazy.pl

Książki są całym ich światem, sta-łym elementem codziennego życia, który niesamowicie pobudza dziecięcą wyobraź-nię i rozwija zdolności samodziel-nego myślenia. Mateusz może pochwalić się potężnym zbiorem komiksów, Karolina lubi ksiązki o koniach, a dla Dawida nieza-stąpione są „Dzieci z Bullerbyn”. Mowa oczywiście o uczestnikach konkursu czytelniczego zorgani-zowanego przy współpracy Od-działu dla dzieci i młodzieży Bi-blioteki Publicznej oraz Szkoły Podstawowej nr 3 w Łazach, któ-ry odbył się 22 stycznia w placów-ce Biblioteki.

Poziom tegorocznego kon-kursu był bardzo wysoki, o czym świadczy mała różnica punktów – wyjaśnia Elżbieta Gradzik, jedna z jurorek. Zadaniem uczestników było przeczytanie wcześniej przez nich przygotowanego fragmen-tu tekstu. Cześć druga to czytanie tekstu przygotowanego przez jury, a w części ostatniej uczestnicy mu-sieli odpowiedzieć na pytanie ze zrozumienia tekstu. Pierwsza cześć poszła im łatwiej, ale były też takie dzieci, które zdecydowanie lepiej

czytały fragment przygotowany przez jury niż własny – dodaje jurorka. Jej słowa popiera ju-rorka Maria Płatek, która podkreśla, że dzieci

miały największe trudności ze zrozumieniem tekstu, interpretacją oraz intonacją. Czasami tekst był źle dopasowany do charakteru ma-

łych uczestników, którzy lepiej radzili sobie z drugim tekstem. Najważniejsze jest jednak to, aby dzieci dalej chciały czytać.

Jury brało pod uwagę m.in. odpowiednie tempo, płynność z uwzględnieniem zna-ków przestankowych, interpretację, od-powiednio tempo czy wyrazistość. Wśród 7 uczestników najlepsza okazała się uczennica ZS nr 1 w Łazach Karolina Wróbel, miłośniczka książek detektywi-stycznych, śpiewu oraz pływania. Zwy-ciężczyni zaprezentowała wiersz „Wśród liczb”, pochodzący z ksiązki Danuty Lu-dwiczak „ Żubr żuł żurawinę. Wiersze or-tograficzne”. Obecna podczas wręczania nagród mama Karoliny, p.Lucyna była bardzo mile zaskoczona, chodź nie ukry-wała zdenerwowania. Pozostałe miejsca zajęli: II - Mateusz Głuch ze Szkoły Pod-stawowej nr 3 w Łazach, Karolina Det-ko z ZS nr 2 w Niegowonicach oraz III –Aneta Świtalska z ZS nr 1 w Łazach, Karolina Syka z Niepublicznej Szkoły Podstawowej w Rokitnie Szlacheckim. Zwycięzcy otrzymali nagrody książkowe, a pozostali uczestnicy dyplomy i tomiki autorstwa Marii Płatek. Małym miłośni-kom książek gratulujemy i zapraszamy do udziału w konkursie już za rok!

J.W

VII EDYCJA MIEJSKO – GMINNEGO KONKURSU CZYTELNICZEGO„WSZYSTKIE DZIECI PIĘKNIE CZYTAJĄ” ZAKOŃCZONA

To, że książka uczy, bawi i wychowuje udowodnili uczestnicy VII edycji Konkursu Czytelniczego

Babcie i dziadziusiowie, to zaraz po rodzicach najważniejsze osoby w życiu każdego człowieka. Służą nam swoim czasem, którego w dzisiejszych czasach brakuje rodzicom. Są do-świadczeni i bardzo cierpliwi w stosunku do naj-młodszych. Są po prostu niezastąpieni, tak bardzo zaangażowani w życie młodego człowieka. Babcia i Dziadek to osoby, które kochają nas bezwarunko-wo, rozpieszczają i są naszymi najlepszymi przy-jaciółmi. Zazwyczaj, najmłodsi w rodzinie mają najlepszy kontakt z jej najstarszymi członkami. Dziadkowie wpajają wnukom zasady moralne, przekazują wiarę w Boga, stoją na straży rodzinnej tradycji. Przedszkolaki z oddziałów przedszkol-nych z Niegowonic szczególnie uczciły to waż-ne Święto Babci i Dziadka. 23 stycznia Babcie i Dziadziusiowie przybyli na wielki bal karnawa-łowy z okazji ich święta. Uroczystość rozpoczęła się programem artystycznym przedstawionym przez przedszkolaków. Grupa najmłodsza zatań-czyła skoczną Poleczkę, pięciolatki recytowały wiersze, a sześciolatki wytańczyły Twista. Wy-śpiewano wiele piosenek o Babci i Dziadku, któ-

re bardzo podobały się publiczności. Ukochane wnuczęta w dowód pamięci i miłości wręczyły swoim najbliższym pięknie wykonane przez sie-bie prezenty. Rodzice przedszkolaków przygotowali ciasto, napoje, słodycze dla dzieci i ich miłych gości. W uroczystości wzięły udział: pani dyrek-tor Teresa Kubasik oraz zastępca Anna Piechow-ska. Pani dyrektor wszystkim Babciom i Dziad-kom złożyła najserdeczniejsze życzenia w dniu ich święta. Po występach artystycznych odbył się bal karnawałowy pod kierunkiem wodzireja Kacperka. Dzieci w bajkowych strojach wspaniale bawiły się ze swoimi Dziadkami, którzy przybyli na bal w ko-tylionach. To była huczna zabawa z konkursami i tańcami. Zrobiono wiele zdjęć, aby zapamiętać ten szczególny dzień. Życzeniom, uśmiechom i całusom nie było końca. To był naprawdę radosny i szczęś-liwy dzień. Dzięki takim chwilom nasi Dziadkowie czują, że są kochani, potrzebni i spełniają ważną rolę w życiu dziecka. Pamiętajmy o tym nie tylko 21 stycznia ale w każdy dzień w roku.

Jolanta Pater

Babcią i dziadkiem być...Styczeń 20096 | Echa Łaz

echalaz@lazy.pl www.echalaz.pl

Nie ma jak u Dziadków…

REKLAMA

Chwalą, podziwiają, rozpieszczają. Kochają do granic możliwości, nigdy nie odmó-wią i co najważniejsze zawsze znajdą dla nas czas. Mimo, że to my powinniśmy im pomagać, często to oni służą nam wsparciem, dobrą radą i pyszną gorącą czekoladą. W niesamowicie szybkim tempie dzi-siejszego życia, często o nich zapominamy, nie zdając sobie z tego do końca sprawy. W dniu ich święta (21/22 stycznia) podpytaliśmy seniorów naszej Gmi-ny, jak obchodzili ten szczególny dzień i jaką rolę w ich życiu pełnią ukochane wnuki.

6 letni Dylan i 3 letnia Vanessa to pociechy p. Władysławy Wilk, która na co dzień kieruje wypo-życzalnią dla dorosłych w Bibliotece Publicznej w Łazach. Kontakt Babci z wnukami jest niestety mocno ograniczony, gdyż dzieciaki urodziły się w Szwajcarii i mieszkają tam na stałe, a ich wizyty w Polsce mają miejsce dwa, trzy razy do roku, jednak seniorka myślami jest przy wnukach niemal codziennie. Bardzo za nimi tęsknie – podkreśla Babcia. Widujemy się rzadko, ale bardzo często rozmawiamy przez telefon. Dzie-ciaki chwalą się wszystkim, co danego dnia zrobiły czy czego udało im się dokonać. Są wspaniałe –dodaje. Mimo dużej odległości dzielącej bliskich, wnuki nie zapomniały o Babci w Dniu Jej święta. Oczywiście dzwoniły z życzeniami. Są jeszcze małe i nie zawsze kojarzą wszystkie święta ale córka stara się w nich krzewić polską kulturę i zwyczaje, aby nie zapomniały skąd wyrosły ich korzenie. Dziadek Dylana i Vanessy miał trochę więcej szczęścia i spędził ten szczególny dzień już w otoczeniu swoich ukochanych wnuków. Wyje-chał do Szwajcarii 20 stycznia i zamierza spędzić z wnukami pełne dwa miesiące. Na pytanie co chce przekazać swo-im wnukom, p. Władysława odpowiada krótko. Uczę ich tego ,czego uczyłam swoje dzieci, ale podchodzę do tej nauki trochę z przymrużeniem oka. Przede wszystkim nie dyscyplinuje ich tak. Widujemy się rzadko, a kiedy jesteśmy razem, cały czas się bawimy. Uczę ich polskich wierszy i dużo czytam. Wyznaje zasadę, że rodzice są do wycho-wania, a dziadkowie do rozpieszczania. O poczwórnym szczęściu może mówić Radny Powiatu Zawierciańskiego Mieczysław Skręt, który poświęca swoim wnuczkom dużo swojego wolnego czasu. 11 letnia Maja i 16 let-nia Dominika mieszkają ze swoim dziadkiem na co dzień i już z samego rana w dniu jego święta przybiegły z życzeniami i laurkami. Natomiast

11 letnia Natalka i 15 letnia Paulina tradycyjnie przyszły na kawę i pyszne ciasto – dzieło Babci, o której też nie zapomniały. P. Mieczysław jest bardzo dumny ze swoich wnuczek i nie ukrywa, że lubi spędzać z nimi czas. Jestem bardzo szczęś-liwym dziadkiem – podkreśla. Oczywiście marzy

mi się wnuk ale jak na razie cztery dziewczyny mi wystarczają. Raz w roku staramy się z żoną zabrać wnuczki na jakiś wyjazd. W tym roku je-dziemy na narty do Za-kopanego. W tygodniu wożę Natalię i Maję na zajęcia muzyczne, gdzie wnuczki uczą się gry na fortepianie i skrzypcach. Podczas tych tygodnio-wych wyjazdów jestem dla nich zarówno kie-rowcą, jak i opiekunem– dodaje. Wnuki p. Marii Płatek, mieszkanki Łaz, emerytowanej nauczy-cielki, poetki oraz malar-ki, już dawno opuściły

rodzinne gniazdo, ale mimo licznych obowiąz-ków, starają się niego zaglądać jak najczęściej. Najstarsza z trójki wnucząt, 28 letnia Magda nie-dawno wyszła za mąż i wyjechała do Warszawy. Mimo dużej odległości, nie zapomniała o Babci. Życzenia złożyła mi telefonicznie – mówi p. Maria. Natomiast osobiste życzenia miałam przyjemność odebrać od przyszywanego wnuka, czyli jej męża– dodaje seniorka, która w tym szczególnym dniu nie zapomniała o sobie i sprawił sobie nieco przy-jemności bawiąc się na zabawie zorganizowanej w Klubie Seniora „Semafor”. O Babci pamiętała również świeżo upieczona absolwentka uczelni wyższej 24 – let-nia Ania oraz 25 – letni Michał, który w tym roku kończy studia na Politechnice Gliwickiej. Jednak życie Babci nie jest zawsze usła-ne różami, co potwierdza nasza rozmówczyni. Wnuki często nie chcą słuchać dobrych rad bar-dziej od siebie doświadczonych, co my dziadkowie boleśnie odczuwamy – wyznaje p. Maria, której kwintesencję tego bolesnego uczucia znajdujemy w wierszu

„Do wnuczki”:Cóż Ci powiedzieć,Kiedy nie chcesz posłuchaćMojej troski o Twój losJak wygładzić ścieżki twojego życiaByś się nie potknęłaNa kamieniach błędówSama chcesz zdobywać drzwiKtóre ja już otwarłam.

(z tomika „Patrzę wkoło”)J.W

REKLAMA

WIELKA ORKIESTRA ŚWIĄTECZNEJ POMOCYZAGRAŁA W ŁAZACH

Styczeń 2009 Echa Łaz | 7www.echalaz.pl echalaz@lazy.pl

...W sobotni i niedzielny poranek dla dzieciaków zagrali nasi gminni sportowcy – tenisiści oraz piłkarze. Prezes LKS Wysoka Maciej Kubiczek podkreślił, że nie wyobraża sobie, aby jego drużyna w tym jakże ważnym dla WOŚP dniu nie uczestniczyła w elimina-cjach do Pucharu Mazura. Decyzja o udziale w zawodach zapadła również bardzo szybko w Klubie KS „Korona”. Jest to cel pobożny–podkreślił prezes Klubu Zenon Głąb. Chcemy przekazać środki na zakupu sprzętu medyczne-go dla najmłodszych pacjentów w szpitalach – dodał trener. Równie gorąco od samego rana było w Parku Wodnym Jura, gdzie wszyscy chęt-ni mogli za parę złotych wrzuconych do skar-bonki Orkiestry zasmakować w nurkowaniu w akwalungu. Była także nauka pływania w stopniu podstawowym i zaawansowanym, jak również pokaz ratownictwa wodnego. Mi-łośnicy sportów ekstremalnych mieli okazję poszaleć na quadzie uczestnika misji pokojo-wych Zbigniewa Fielka. To nie był jednak koniec atrakcji. Mimo panującej niskiej temperatury, miesz-kańcy nie zawiedli WOŚP i licznie zebrali się na parkingu przed Miejskim Ośrodkiem Kul-tury, gdzie czekało na nich wiele niespodzia-nek, które wylicza szefowa sztabu Anna Ko-walska. Występ przedszkolaków, występ chóru Klubu Seniora, występ zespołów tanecznych z Wysokiej i Łaz. Oczywiście pokaz przygotowa-ny przez GOPR oraz zajęcia taktyczne w wyko-naniu uczniów klasy wojskowej. Na łazowskiej scenie nie zabrakło także Kabaretu 50+ UTW, uczestniczek Studia Piosenki z MOK oraz cieszącego się dużą po-pularnością, szczególnie wśród damskiej czę-ści publiczności zespołu „Pole Position”. W budynku Miejskiego Ośrodka Kultury stanął ogromny dmuchany zamek dla

najmłodszych, którzy mogli szaleć na nim do woli. Natomiast dorośli mieli okazję posilić się grochówką Kwaśniewskiego czy spróbo-wać piekajowych wypieków. W przerwach między występami pod młotek poszły bardzo atrakcyjne fanty, prze-kazane sztabowi przez darczyńców. Są osoby, które przynoszą nam przeróżności i w dobrej wierze chcą przekazać dalej, a my jesteśmy tylko łącznikami i przekazujemy z kolei tym, którzy chcą je nabyć - wyjaśnił organizator i prowadzący łazowski finał Andrzej Czapla. Mieszkańcy mogli pozyskać m.in. rzeźby Jarosława Supernaka, obrazy wykona-ne przez studentów Uniwersytetów Trzeciego Wieku, sprzęt RTV, gadżety WOŚP, karnety do salonów piękności, karnety do Parku Wodne-go Jura czy łuski przywiezione z Afganistanu. Dla Orkiestry zagrały również, tym razem na scenie zawierciańskiego MOK – u, studentki z Uniwersytetu Trzeciego Wieku, któ-re wystawiły dla najmłodszych mieszkańców, bajkę własnego autorstwa „ Zaczarowany las”. Sztab WOŚP mieścił się już po raz XVI w siedzibie głównego organizatora tego-rocznego Finału - w Zespole Szkół im. prof. R.Gostkowskiego, gdzie każdy z 93 wolontariu-szy mógł posilić się pysznym żurkiem z kiełba-są. Jak zapewnił nas skarbnik Sztabu Grzegorz Koclęga, zbiórka przebiegała prawidłowo i są duże szanse na pobicie rekordu sprzed roku.

Natomiast dyrektor placówki Bogu-sław Piotrowski wyraził zadowolenie, że w tak ważną imprezę udało się zaangażować niemal całą gminę. Jesteśmy organizatorem Orkiestry już od 16 lat. Kilka lat temu do or-ganizacji włączyła się Gmina. W tej chwili właściwie wszystkie szkoły, placówki oświa-towe, podmioty gospodarcze, również Miej-ski Ośrodek Kultury i OSiR uczestniczą w Finale. XVII finał WOŚP zakończyło tra-dycyjne światełeko do nieba, które rozbłysło dzięki pomocy Ochotniczych Straży Pożar-nych z terenu Gminy Łazy. Po pokazie licznie zgromadzeni mieszkańcy naszej Gminy bawili się przy repertuarze zespołu „Pęknięty Korbo-wód”. Dowodem na to, że w naszej Gminie mieszkają ludzie, tylko o dobrych sercach był fakt pobicia zeszłorocznego rekordu zebra-nych pieniędzy. Kwota, która trafiła na konto

Fundacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Po-mocy to aż 22 420,62 zł.!!

J.W

Jurajscy Goprowcy demonstrowali jak należy udzielać pierwszej pomocy w ekstremalnych, górskich warunkach

Uczniowie klasy wojskowej z ZS im.prof. R.Gostkowskiego dali pokaz na najwyższym, wojskowym poziomie

Po młotek poszły atrakcyjne fanty, chęZabawa na dmuchanym zamku, ustawionym w budynku Miejskiego Ośrodka Kultury sprawiała dzieciakom mnóstwo frajdych nabycie nie zabrakło

Grochówka kwaśniewskiego rozgrzewała mieszkańców przybyłychna XVII finał WOŚP

Imprezę zakończyło efektowne, tradycyjne światełko do nieba

Amatorzy nurkowania okazali się bardzo hojnymi pływakami

Po młotek poszły atrakcyjne fanty, chętnych na ich nabycie nie zabrakło

Styczeń 20098 | Echa Łazechalaz@lazy.pl www.echalaz.pl

INFORMACJEW PIGUŁCE

MATURZYŚCI PO RAZ KOLEJNYZOSTALI PODDANI PRÓBIE

To była druga próbna matura, do której w dniach od 12-14 stycznia przystąpili uczniowie ZS im. prof. R.Gostkowskiego. Robimy wszystko, aby uczeń, zarówno ten, który chce, ten który nie chce, ten który już umie oraz ten który ma jeszcze trochę nauki przed sobą miał szansę się sprawdzić – mówi dyrektor placówki Bogusław Piotrowski. Wyniki próbnego egzaminu są zadawalające, ale jak podkre-śla dyrektor same wyniki nie są tu najważniejsze. Zależy nam na tym, żeby uczniowie zmie-rzyli się z samą procedurą, z arkuszem egzaminacyj-nym, z atmosferą na maturze. Ważne aby mieli świa-domość z jakich przedmiotów są już wystarczająco dobrze przygotowani, a z jakich muszą się jeszcze podciągnąć. Dodatkową pomocą dla uczniów, którzy już za parę miesięcy przystąpią do jednego z najważ-niejszych egzaminów w swoim życiu są bezpłatne konsultacje, prowadzone ze wszystkich przedmio-tów. Problem jest z samą frekwencję na zajęciach, a nie z ich organizacją – wyjaśnia dyrektor Piotrow-ski. Okres przedmaturalny to bardzo ciężki czas dla uczniów, szczególnie dla tych uczących się w tech-nikum, gdzie trwają jednocześnie przygotowania do egzaminu potwierdzającego kwalifikację zawodowe– dodaje. My jednak wierzymy, że maturzystom wy-starczy chęci i siły i już w maju przystąpią do egza-minu dobrze przygotowani, pełni optymizmu i wiary we własne możliwości.

***NOWE KIERUNKI KSZTAŁCENIA

W „GOSTKU” ZASKOCZĄ NIEJEDNEGO

Już niedługo znaczna część gimnazjali-stów z naszej gminy i gmin sąsiednich stanie przed trudnym wyborem dalszej drogi kształcenia. To na jaką placówkę zdecydują się Ci młodzi ludzie zależy przede wszystkim od tego, na ile ciekawą i atrak-cyjną ofertę przygotują szkoły średnie. Władze ZS im. prof. R. Gostkowskiego stworzyły nowe kierun-ki kształcenia, które na pewno zaskoczą nie jednego kandydata. Od września 2009 roku rusza klasa poli-cyjna, nad którą patronat obejmie Fundacja Byłych Żołnierzy Jednostek Specjalnych GROM. Będziemy kształcić przyszłych policjantów – wyjaśnia dyrektor placówki Bogusław Piotrowski. W jakim układzie, czy będzie to sekcja czy klasa zależy przede wszyst-kim od naboru oraz od kliku innych czynników. Mię-dzy innymi od systemu elektronicznego naboru, który wchodzi do Powiatu Zawierciańskiego. Logowanie uczniów, a konkretnie klas odbywać się będzie dro-gą elektroniczną. Nad całością czuwać będzie organ prowadzący czyli Starostwo Powiatowe. Dlatego też stawiamy duży znak zapytania jak to będzie przebie-gać oraz jaki będzie efekt. Władze placówki są już po rozmowach z Komendantem Powiatowym Policji w Zawierciu Adamem Pałuchą, który w swojej jed-nostce najchętniej widziałby laborantów kryminali-styki. I taką też sekcję zamierza stworzyć dyrektor łazowskiej placówki. Uczniowie tej klasy będą mieli do wyboru również inną sekcję – sekcję służby wię-ziennej. W klasie policyjnej przewidziane są za-jęcia min.: z przygotowania do zawodowej służby policyjnej, zajęcia praktyczne z zakresu logistyki i prewencji czy działania na sprzęcie policyjnej. Ucz-niów nie ominą również zajęcia na poligonie, strzel-nicy, ćwiczenia terenowe czy rajdy ekstremalne. Nowa oferta skierowana jest również do przyszłych dziennikarzy oraz do wszystkich tych, którzy chcieliby znaleźć się po drugiej stronie ka-mery. Rąbka tajemnicy uchyla dyrektor Bogusław Piotrowski. Zawarliśmy porozumienie z Telewizją Katowice, dzięki któremu już od września w klasie europejskiej możemy utworzyć dwie nowe sekcję: operator telewizyjny i kierownik produkcji tele-wizyjne. Patronat nad powyższymi kierunkami ob-jęła oczywiście Telewizja Katowice. Natomiast dla wszystkich kandydatów, któ-rzy wiążą swoją przyszłość z takimi zawodami jak: meblarz, stolarz, krawcowa, blacharz czy lakiernik przygotowano klasę wielozadaniową, gdzie młodzi ludzie będę mieli szansę na stałą pracę, możliwość stałego kontaktu z potencjalnymi pracodawcami oraz możliwość udziału w kursach udoskonalają-cych.

Działa odstresowująco. Uczy pokory i cierpliwości. Jest swego rodzaju odskocznią, świetną zabawą i niecodziennym zajęciem. Tak o swoim hobby mówi 28 letnia mieszkanka Łaz Anna Gała – Jach, która zamiłowaniem do ceramiki zaraziła się od swojo teścia. Za-interesowania plastyczne miałam od zawsze-mówi Ania. Ale ceramiką zaczęłam intere-sować się zaledwie parę lat temu- dodaje zdolna mieszkanka naszej Gminy. Absolwentka Uniwersytetu Ślą-skiego na kierunku socjologia swoje pierw-sze kroki w zabawie z gliną stawiała w warsztacie ceramiki szlachetniej swojego teścia, gdzie przez trzy lata podpatrywała mistrza. Sporo sie nauczyłam, zwłaszcza od strony technologicznej, ale też zwyczajnie cierpliwości gdyż tworzenie ceramiki wy-maga opanowania i spokoju. Była to świet-na podwalina do podjęcia prób tworzenia czegoś własnego czyli ręcznie robionych ma-łych form ceramicznych z przewagą aniołów, które powstają w jednym egzemplarzu. I m.in. w tym tkwi ich magia. Kolejnym krokiem był udział w dwu-stopniowych warsztatach ceramiki szlachetnej, prowadzonych w jednej z gliwickich galerii, dzięki którym Ania zdobyła uprawnienia do prowadzenia podobnych warsztatów. Jednak do wszystkiego dochodziła sama. Na warszta-tach uczyli nas prostych form ceramicznych tj.: miseczki czy kubki. Do tego jak tworzyć zde-cydowanie trudniejsze formy jakimi są anioły, dochodziłam sama - wyjaśnia. Pamiętam swoje pierwsze próby. Niektóre anioły się przewraca-ły bo źle dobrałam proporcje głowy do tułowia. Ale z upływem czasu, powstawały coraz lepsze i ciekawsze prace - dodaje. Pierwsze prace Ani mogli podziwiać nie tylko członkowie rodziny i znajomi ale rów-nież wszyscy Ci, którzy odwiedzili coroczny kiermasz rękodzieła artystycznego na zamku Sieleckim w Sosnowcu. A były nimi nie tylko anioły ale także koty, ptaszki, elementy do biżu-terii, miseczki, dzbanki, cukierniczki. Jednak to skrzydlate formy były tymi, które Ania chciała robić od zawsze i to one w większości wypełnia-ją każdy zakątek jej domu. Jak zatem powstają małe formy cera-miczne i co jest niezbędne do ich wykonania?Niezbędny jest na pewno talent, ale przede wszystkim specjalne narzędzia oraz kosztowne piece. Reszta zależy od naszych zdolności, wyob-raźni i odrobiny szczęścia. Aby stworzyć jedynego w swoim rodzaju anioła należy najpierw ukształ-tować małą formę ceramiczną za pomocą różno-kolorowej i rożnostrukturalnej gliny, którą następ-nie wkłada się do pieca na 900 stopni – wyjaśnia Ania. Po wyjęciu formę glazurujemy glazurami o konsystencji śmietany, ewentualnie tlenkami me-tali, a następie wypalamy w temperaturze 1080 stopni. Po wyjęciu z pieca forma jest gotowa. Na pytanie co jest takiego fascynujące-go w tego rodzaju sztuce Ania odpowiada krót-ko. W tej całej zabawie fantastyczne jest to, ze efekt jest zupełnie nie przewidywalny, wszystkie procesy wyszkliwiania zachodzą w piecu i cza-sem efekt jest ciekawszy niż się spodziewaliśmy, a czasem jest na odwrót. Glina jest niesamowita. Wystarczy oderwać kawałek i już wiadomo, że może powstać z tego coś ciekawego. Można na przykład wwałkować w kawałek masy liść, wy-ciąć z tego jakiś kształt i człowieka cieszy, że zro-bił tą prostą ozdobę sam, właściwie z niczego. Gotowe pomysły na prace rodzą się w głowie artystki samoistnie. Czasami mam goto-wą koncepcję ale w większości jest tak, że gdy mam ochotę, czas lub gdy jestem zdenerwowana idę do pracowni i po prostu tworzę. Największą i chyba najwierniejszą fanką prac Ani jest jej dwuletnia córka Zuzan-na, która obserwuje zmagania mamy z gliną i sama próbuje coś tworzyć. Zuzia jest na razie malutka ale mam cichą nadzieję, że będzie miała kiedyś zainteresowania plastyczne. Podobno ta-lent dziedziczy się w drugi pokoleniu, a mój teść rzeźbi bardzo precyzyjnie. Jeśli jednak jej za-interesowania pójdą w innym kierunku i będzie chciała robić w życiu coś innego, to też będzie dobrze. Fantastyczne w chwili obecnej jest to, że ma możliwość pobawienia się gliną pod okiem moim lub teścia, co na pewno rozwija jej zdolno-ści manualne i bardzo uwrażliwia.

Tworzenie zaska-kujących form daje Ani dużo satysfakcji. Ale jeszcze więcej radości daje jej chyba widok nie tylko swojego ale rów-nież obcego dziecka, które próbuje stworzyć swoje małe dzieło. Najbardziej ucieszyła mnie wizyta koleżanki, która przyszła ze swoją córą Zuzią, a ta wyraziła chęć stworzenia ozdób choinkowych – wyznaje artystka. Ta radość dziecka, kiedy ono nie spodziewa się, że jej w stanie zrobić cos fajnego jest chyba największym uho-norowaniem moich wysiłków. Ozdoby wyszły fantastycznie. Zuzia była bardzo zaskoczona i zadowolona. Dom Ani co chwile wypełnia się nowymi anio-łami, dzbaneczkami i inny-mi zaskakującymi małymi formami artystycznymi. Ania chciałbym jednak spróbować swoich sił w wyuczonym przez siebie zawodzie, co nie ukrywa jest jej skrytym ma-rzeniem. Stale waham się czy zająć się ceramiką bardziej na poważnie i przekształcić to w formę zarobkową czy podjąć pracę zgodną ze swoim kierunkiem studiów. Mamy nadzieję, że bez względu na to jaką decyzje podejmie nasza mieszkanka,

anioły będą towarzyszyły jej przez resztę ży-cia. O tym pod jaką postacią będą występo-wać, niech zadecyduje już ktoś inny…

J.W

ZDOLNI MIESZKAŃCY NASZEJ GMINY

MAGICZNY ŚWIAT ANIOŁÓWANNY GAŁY – JACH

Ceramika to pasja, której Ania stara sie oddawać jak najcześciej

Styczeń 2009 Echa Łaz | 9www.echalaz.pl echalaz@lazy.pl

Przepis na małżeństwo doskonałe? Spora dawka prawdziwej miłość, poszanowa-nie, wzajemne zrozumienie, doza dobrego hu-moru i odrobina małżeńskiej niezgody. O tym, czy taki przepis wogóle istniej i czy sprawdza się w codziennym życiu mogą powiedzieć Sza-nowni Jubilaci, którzy 23 stycznia obchodzili 50 – lecie pożycia małżeńskiego. W sali Miej-skiego Ośrodka Kultury, Ci szczególni miesz-kańcy naszej Gminy odebrali nie tylko szczere życzenia i okazałe bukiety kwiatów ale także honorowe medale, przyznawane przez Prezy-denta RP.

Jubilaci obchodzili złote gody w obec-ności swoich najbliższych oraz przedstawicieli władz: Burmistrz Maciej Kaczyński, wręczył medale, sekretarz Gminy Ilony Pelon, kierowni-ka Wydziału Organizacyjno - Prawnego Damia-na Łukasika, zastępcy kierownika Urzędu Stanu Cywilnego Krzysztofa Tokarskiego, członka Za-rządu Powiatu Zawierciańskiego Rafała Porca oraz proboszcza parafii Św. Michała Archanioła w Łazach ks. Leonarda Zagórskiego. Goście zło-żyli Jubilatom najserdeczniejsze życzenia, a przy symbolicznej lampce szampana odśpiewali uho-norowanym sto lat. Do życzeń dołączyły się rów-nież członkinie Studia Piosenki, które wyśpiewa-ły prezent przygotowany specjalnie na tę okazję. 50 lat wspólnego życia to bardzo długi okres, nie zawsze usłany różami, a często okra-szony łzami i zmęczeniem tą drugą połówką. To okres, kiedy małżonkowie na pewno nie raz sta-wiali sobie pytanie: Czy warto? Może lepiej pod-

dać się i iść dalej własną ścieżką. Jaka jest zatem recepta na długowieczne szczęście we dwoje?Pan Władysław Ceglarek, emerytowa-ny leśniczy odpowiada krótko: Od czasu do czasu trzeba się pokłócić, a potem odnawiać. Nie wierzę, że jest takie małżeństwo, które nigdy się nie pokłó-ciło. Bez kłótni małżeństwo byłoby nic nie warte.Oczywiście do szczęścia potrzeba czegoś jeszcze. Pani Genowefa Ceglarek uzupełnia receptę. Ko-cham swojego męża za to, że jest dobrym czło-wiekiem, za to, że potrafi wszystko zrobić i bardzo mi pomaga. Swoje składniki dodaje również pani Stanisława Pierwocha. W małżeństwie i w życiu, wszystko może się zdarzyć – podkreśla Jubilatka. Zawsze, jednak trzeba się wspierać, umieć sobie wybaczać i co najważniejsze być wyrozumiałym – dodaje. Na zakończenie uroczystości Szanowni Jubilaci ustawili się do wspólnego zdjęcia, które na pewno zachowa się w pamięci małżonków na kolejne, długie, wspólnie spędzone lata. Jako zespół redakcyjny życzymy na-szym szanownym mieszkańcom wiele słonecz-nych dni, dużo uśmiechu, wytrwałości oraz aby cenna recepta na długowieczne szczęście we dwo-je zawsze się sprawdzała i nigdy nie zawiodła.

J.W

MIESZKAŃCY NASZEJ GMINY OBCHODZILI ZŁOTE GODY

Państwo Teresa i Adolf BachowscyPaństwo Genowefa i Władysław CeglarekPaństwo Aneta i Stanisław GrzywaPaństwo Stefania i Lucjan Gwiazda

Państwo Romana i Marian Ligęza Państwo Zofia i Jerzy NigotPaństwo Janina i Paweł NowiccyPaństwo Stanisława i Józef Pierwocha

Państwo Marianna i Jerzy PiłkaPaństwo Leokadia i Zbigniew WalotekPaństwo Alina i Mirosław WizorPan Jan Ściślicki

50 – lecie pożycia małżeńskiego obchodzili Szanowni Jubilaci:Jublaci, ktorzy 23 stycznia obchodzili zlote gody znaja przepis na zgodne i udane małżeństwo

Pierwszy semestr drugiego roku na-uki studentów - seniorów, który przebiegał pod hasłem „Uniwersytety trzeciego Wieku – z naturą poprzez zdrowie” właśnie dobiegł końca. Uczniowie pogłębili zdobytą wiedzę, nabyli nowych umiejętności, zobaczyli ciekawe miejsca i zadbali o swoje dobre samopoczucie i nienaganną kondycje fizyczną. Jednak liczne wykłady, wycieczki, zajęcia edukacyjne i spor-towe to tylko nieznaczna zapowiedz tego, co w semestrze letnim planują zrealizować członko-wie Stowarzyszenia. Zapowiadają się równie ciekawe miesiące ciężkiej nauki, własnej pracy ale również sporo dobrej zabawy. Podsumujmy zatem pierwszy semestr nauki i uchylmy rąbka tajemnicy, czym zaskoczą nas nasi studenci w najbliższych miesiącach nauki.

Przez pierwsze trzy miesiące studenci kontynuowali naukę języków obcych (angiel-ski, niemiecki), gdzie poszerzyli zakres słowni-ctwa, który umożliwił im swobodną konwersację oraz naukę obsługi komputera i korzystania z Internetu, dzięki której serwowanie po sieci czy wysłanie maili nie sprawia im większych trud-ności. Prężnie rozwijała się również sekcja plastyczna, której podopieczni przekazali swoje pracę na licytację Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Na rzecz dzieciaków wystąpiła także Małgorzata Iwińska z kabaretu 50+, która potrafi stworzyć, najczęściej podczas podróży pociągiem zabawne monologi, przekazywane następnie sze-rokiej publiczności. Na uwagę zasługuje również sekcja literacka, która nie tylko pisze scenariusze do kabaretów i teatrzyków ale również integruje się z najmłodszymi mieszkańcami naszej Gmi-ny, poprzez „literackie wizyty” w przedszkolach. Sekcja modelek wystąpiła na inauguracji roku akademickiego, wykonała ubiory z materiałów naturalnych podczas trwania „Jurajskich regiona-liów – człowiek i przyroda”, które odbyły się w Podlesiach, wykonała stroje kąpielowe w stylu re-tro, stworzyła kreację, które oddawały atmosferę imprezy andrzejkowej oraz wcieliła się w postacie bajkowe w teatrzyku „Zaczarowany las” wysta-wionym dla małych mieszkańców Gminy Łazy i Zawiercia. Wśród studentów są również mistrzynie wyśmienitego i świetnie przygotowanego trady-cyjnego jadła (sekcja kulinarna), które można było skosztować podczas Inauguracji, na wieczo-

rze andrzejkowym, spotkaniu opłatkowym oraz zabawie karnawałowej. Pierwszy semestr minął pod hasłem „z naturą poprzez zdrowie”, które było konsekwen-tnie wdrażane i realizowane. Sekcja turystyczna, do której należy około czterdziestu osób nie tylko jeździła na rowerach ale regularnie uprawiała co-raz popularniejszy nord – woalking. Studenci mie-li również możliwość korzystania z aquaerobiku czy gimnastyki ogólnorozwojowej, pozwalającej seniorom utrzymać dobrą kondycje i samopoczu-cie. Zajęcia strzeleckie i samoobrony prowadzo-ne pod kierunkiem mjr Krzysztofa Hasiaka wpro-wadzały uczestników w tajniki obrony własnej i zachowania się w sytuacjach niecodziennych, a także umożliwiły studentom zapoznanie się z róż-nymi rodzajami broni i pozwalały na naukę po-sługiwania się ciężkim rynsztunkiem. Natomiast w Podlesiach zostały zorganizowane warsztaty wyjazdowe z zakresu udzielania pierwszej po-mocy, któremu przewodziła Irena Van der Cog-hen. Na uwagę zasługuje również masaż Dźwię-kiem Mas Tybetańskich, zainicjowany przez Krystynę Męcik, rektora Uniwersytetu, który był ściśle związany z edukacją zdrowotną i naturote-rapią – głównymi zagadnieniami wokół których skupiały się zajęcia. Nie sposób nie wspomnieć o wykładach, prowadzonych przez: Bogdana Dworaka (poezja Zbigniewa Herberta oraz Wie-czór Autorski), prof.dr hab. Artura Stojko (apite-rapia – jej stan obecny i nadzieja na przyszłość), dr Zbigniewa Święcha (Jak Polacy tworzyli Unię Narodów I Europejskie Wspólnoty w ciągu 1000 lat), dr Annę Krogulec oraz misjonarza Eugeniu-sza Bubaka (opowieści z misji) oraz Michała Van der Coghena (edukacja zdrowotna). Po ciężkich godzinach nauki przyszedł czas na trochę miłego, kulturalnego wypoczynku. Studenci mieli szanse m.in.: obejrzeć hinduską sztukę „Uwiedzenie” w jednym z krakowskich teatrów czy zwiedzić stolice naszego kraju, gdzie spotkali się z najstarszym Uniwersytetem Trze-ciego Wieku w Polsce, zwiedzili siedzibę Sejmu oraz Pałac Wilanowski. Pierwszy semestr nauki zakończyło Walne Zebranie Członków Stowarzyszenia, podczas którego zostały przedstawione sprawo-zdania merytoryczne i finansowe, na podstawie których udzielono Zarządowi Absolutorium. Na-stąpiły także zmiany na stanowisku członka Ko-misji Rewizyjnej oraz skarbnika. Po ciężkich miesiącach pracy na stu-

dentów czekał dwutygodniowy zasłużony odpo-czynek, po którym z nowymi siłami i pomysła-mi wkroczą w kolejny semestr nauki. A jest na co zbierać siły, gdyż plany uczniów są bardzo ambitne. W drugim semestrze nauki oprócz kon-tynuowania wcześniejszych zajęć zamierzamy m.in. zorganizować jednodniową Olimpiadę Sportową dla Uniwersytetów Trzeciego Wieku z całego kraju, w której rozgrywane będą zawody w konkurencjach tj : pływanie, wyścigi rowe-rowe, turniej siatkówki, strzelectwo czy biegi

– wyjaśnia Krystyna Męcik prezes Stowarzy-szenia. Na wiosną planujemy zasadzić drzew-ka, bezpłatnie przekazane przez Nadleśnictwo Siewierz, które umieścimy na placu zabaw. Do wspólnego sadzenia drzewek chcemy zaprosił członków Ochotniczej Straży Pożarnej, GOPR-owców oraz babcie z wnukami. Są to jednak tylko plany, które mogą ulec zmianie. Będziemy robić wszystko, aby zrealizować wszystkie nasze cele – dodaje rektor Uniwersytetu.

J.W

ŁAZOWSCY STUDENCI ZAKOŃCZYLI PIERWSZY SEMESTR NAUKI

PODZIĘKOWANIE

Zarząd Uniwersytetu Trzeciego Wieku składa podziękowanie sekcji plastycznej, a w szczególności opiekunce grupy Danucie Ćwięk i wykładowcy Piotrowi Olbrychowskiemu za przygotowanie 18 obra-zów do licytacji na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Gratulujemy 14 nabywcom obrazów. Bardzo serdecznie dziękujemy również całej sekcji modelek UTW 50+ oraz sekcji literackiej za repre-

zentowanie miasta Łazy w Miejskim Ośrodku Kultury w Zawierciu w dniu WOŚP, gdzie nasze stu-dentki przedstawiły piękną bajkę dla dzieci – „Zaczarowany las”. Specjalne podziękowania składamy także na ręce opiekunów tej sekcji: Krystynie Knop, Lidii Kałuzińskiej, Helenie Pietras oraz naszej

gwieździe kabaretu Małgosi Iwińskiej oraz koleżance Grażynie Tokarskiej za przekazanie zebranych funduszy z UTW na rzecz Wielkiej Orkiestry.

Zarząd Uniwersytetu Trzeciego Wieku

Łazowscy studenci świetnie bawili się m.in. podczas zeszłorocznej zabawy andrzejkowej

Styczeń 200910 | Echa Łazechalaz@lazy.pl www.echalaz.pl

SPROSTOWANIEW artykule „Mikołajki w Grabowej, jaki zamieściliśmy w numerze grudniowym pojawił się błąd w nazwisku uczestnika II Edycji Konkursu Historycznego. Emil Sociński to poprawne nazwisko.Za pomyłkę bardzo przepraszamy, w szczególności Emila Socińskiego

Stowarzyszenie Rozwoju Wsi Chruszczobród i Chruszczobród Piaskiprzeprowadziło szkolenie w formie warsztatów

dla 20 mieszkańców wsi Chruszczobród w ramach:

PARTNERSKIEGOPROGRAM EDUKACJI FINANSOWEJ„ZAPLANUJ SWOJĄ PRZYSZŁOŚĆ”

dofinansowanego ze środków Narodowego Banku Polskiego.Program szkolenia obejmował następujące zagadnienia merytoryczne:- obecny przepływ gotówki a cele finansowe- fundusz na nagłe wydatki- narzędzia oszczędnościowe- zasady racjonalnego pożyczania- tworzenie planu finansowego- wprowadzanie planu w życie.Szkolenie prowadziły Panie: Marta Grzesica i Urszula Rogowicz, które wcześniej brały udział w warsztatach trenerskich w Łowiczu, zorganizowanych przez Fundację Wspomagania Wsi z Warszawy. Po złożeniu stosownego wniosku i po podpisaniu umowy Stowarzyszenie otrzymało środki finansowe, materiały szkoleniowe dla uczestników warsztatów. Przez trzy dni: 2-go,3-go i 4-go lutego 2009r. od godz.1600 do godz 2000 w Zespole Szkół Nr3 w Chruszczobrodzie 20 osób wykonywało praktyczne ćwiczenia z edukacji finansowej:- utworzono cztery typowe rodziny- każda rodzina obliczyła własne żródła wpływów i typy wydatków - omówiono: sezonowść wpływów i wydatków, wydarzenia z cyklu życia rodziny- przeanalizowano dobre praktyki radzenia sobie z sezonowością i wydarzeniami z cyklu życia rodziny- ustalono cele finansowe rodziny- utworzono listę „złodziei pieniądza”i dobre praktyki radzenia sobie ze „złodziejami pieniędzy”.- wypracowno możliwości oszczędzania poprzez dorabianie i zmniejszanie wydatków- omówiono listę nagłych wydatków i sposoby radzenia sobie z nimi- stworzono fundusz na nagłe wydatki - zapoznano się z nieformalnymi i formalnymi narzędziami oszczędzania- przeanalizowano zasady racjonalnego pożyczania- wypracowano plan finansowy każdej rodziny i wprowadzanie planu w życieDwa zagadnienia: narzedzia oszczednościowe i zasady racjonalnego pożyczania omówiły, zaproszone na szkolenie, przedstawicielki Banku Spółdzielczego w Łazach.Szkolenie przebiegło w miłej i twórczej atmosferze. Uczestniczy warsztatów mieli zapewniony poczę-stunek. Z arkuszy ewaluacyjnych wynikało, że szkolenie było bardzo potrzebne w naszym środowisku. Wiedza i zasady poznane w czasie szkolenia będą wykorzystywane i stosowane we własnych rodzi-nach. Wszyscy stwiedzili, że należy kontynuować to szkolenie, szczególnie wśród młodych małżeństw i dorastającej młodzieży.Stowarzyszenie dołoży wszelkich starań aby przeprowadzić więcej tych szkoleń. Szczególne podziękowania za realizację projektu należą się :- Narodowemu Bankowi Polskiemu, który dofinansowuje ten projekt- Fundacji Wspomagania Wsi – współorganizatorowi projektu- Bankowi Spółdzielczemu w Łazach, który pomagał w części szkolenia.

Sprzedam lub wynajmę sklep w Łazacho powierzchni 60m2 (wraz z wyposażeniem)

Tel. 667-643-810

To była ostatnia chwila oddechu, re-laksu i szaleństwa na parkiecie przed najważniej-szym egzaminem życiowym, jaki już niedługo czeka uczniów z ZS im.prof. R. Gostkowskiego. 23 stycznia uczniowie klas maturalnych bawili się na zabawie studniówkowej, gdzie nie zabra-kło przede wszystkim dobrej muzyki i wyśmie-nitego humoru. Nietypowym elementem zabawy była kilkuminutowa prezentacja 15 uczniów kla-sy GOPROWSKIEJ, którym po 3 latach ciężkiej pracy, zakończonej ponad 40 egzaminami uda-ło się zdobyli stopień Ratownika Kandydata GOPR. Egzaminy były na prawdę trudne – przy-znaje opiekun klasy Sylwester Nowak. Do tego dochodziły trzy lata nauki, podczas której Ci mło-dzi ludzie poznali elementy ratownictwa letniego oraz zimowego. Mieli także zajęcia na ściance wspinaczkowej oraz comiesięczne obowiązkowe dyżury w Centralnej Stacji Ratownictwa GOPR

w Podlesicach. Brali również udział w obozach szkoleniowych i bardzo często reprezentowali szkołę na imprezach promocyjnych. Ratownicy Kandydaci mimo zdobytej wiedzy i umiejętności mogą jak na razie uczestniczyć w akacjach ratow-niczych tylko pod nadzorem ratownika górskiego. Ale Sylwester Nowak widzi w młodych ludziach, dla których ratownictwa górskie jest życiową pasją, duży potencjał. Uważam, że Ratownicy Kandydaci posiadają predyspozycje do tego, aby być w niedalekiej przyszłości zostać dobrymi gór-skimi ratownikami – dodaje nauczyciel. Podczas balu maturalnego uczniowie klasy Goprowskiej otrzymali upominki z rąk prezesa Jurajskiej Gru-py GOPR Piotra Van Der Coghena oraz Naczel-nika Adama Van Der Coghena, które na pewno przydadzą się młodym ludziom podczas ćwiczeń i akcji ratowniczych. J.W

STUDNIÓWKAZ GOPROWSKIM AKCENTEM

Kandydaci ratownicy otrzymują upominki z rąk prezesa Jurajskiej Grupy GOPR Piotra Van Der Coghena

Ochotnicza Straż Pożarna z Ciągowic, Ludowy Klub Sportowy „Wysoka” z Wysokiej, Koło Gospodyń Wiejskich z Wiesiółki, Stowa-rzyszenie „Mała Szkoła w Rokitnie Szlacheckim” oraz Stowarzyszenie Rozwoju Wsi Chruszczobród i Chruszczobród Piaski pozyskało dotacje w wyso-kości od 1500 - 2.000 zł z Fundacji Wspomagania Wsi, dzięki której uczniowie klasy od IV-VI mogli w ciekawy i bezpieczny sposób spędzić ferie 2009. Na uczestników projektu czekały m.in.: nietypowe zajęcia edukacyjne, podczas których młodzi ludzie

w ciekawy sposób przyswajali wiedzę z matematy-ki, historii czy języka angielskiego, niezbędną przy sprawdzianie wiedzy jaki czeka ich na zakończenie szkoły podstawowej, gry zręcznościowe i zabawy, prace ręczne, sprawdzian umiejętności kulinarnych, zajęcia w terenie – praca dziennikarza i fotorepor-tera, konkursy plastyczne czy spotkania z gminną poetką. Projekt finansowany był w 100% ze środ-ków Fundacji Wspomagania Wsi. Zajęcia zostały poprowadzone przez nauczycieli w formie wolonta-riatu w okresie od 26.01 do 4.02.2009 roku. (J.W)

„PO¯YTECZNE FERIE 2009”W ramach Pożytecznych Ferii 2009 uczniowie z ZS nr 3 w Chruszczobrodzie spotkali się z poetką Marią Płatek

Fundacja Wspomagania Wsiul. Bellottiego 1,01-022 Warszawatel. +22/636 25 70 do 75

Szczere kondolencje oraz wyrazy głębokiego żalu dla Rodziny Zmarłego

Mariana PaciejaSołtysa sołectwa Wysoka

składają: Przewodniczący Rady Miejskiej Maciej Kubiczek

z Radnymi oraz Burmistrz Maciej Kaczyński

BURMISTRZ ŁAZ OGŁASZA I PRZETARG USTNy NIEOGRANICZONyNA SPRZEDAż DZIAŁEK:

Lp Położenie Nrdziałki

Pow. w m2

Opis nieruchomości NrKW

Nrmapy

Cenawywoławcza nieruchomości zł

Kwota wadium10% ceny wywoławczej zł

1 Chruszczobród ul.Sportowa 3817/7 717

tereny zabudowy mieszkaniowejjednorodzinnej

40891 13 15.000,00 1.500,00

2 Chruszczobród ul.Powiatowa 3550/5 1312 nie posiada charakteru

działki budowlanej 34141 12 19.000,00 1.900,00

Do ceny działek przeznaczonych pod zabu-dowę mieszkaniową jednorodzinną, zostanie doliczony 22 % podatek VAT. Działka nr 3817/7 w Chruszczobrodzie obciążona będzie nieodpłatną służebnością gruntową pod siecią gazową i wodociągową. Na nowonabywcy ciąży przełożenie rowu melioracyjnego przebiegającego przez grunt działki . Przez działkę nr 3550/5 w Chruszczobrodzie przebiega linia sieci energetycznej średniego napięcia oraz rurociąg wodny. W/w działka obciążona będzie nieodpłatną służebnością gruntową pod siecią wodociągową. Teren podmokły. Według obowiązującego planu zagospodarowania przestrzennego Miasta i Gminy Łazy działka nr 3550/5 zlokalizowa-na jest w terenie oznaczonym symbolem : H 52 MN - jako tereny zabudowy mieszkanio-wej jednorodzinnej Nieruchomość nr 3550/5 nie posiada wznowionych granic – brak wy-tyczenia geodezyjnego działki. Wznowienie granic ciąży na nowonabywcy.Koszty sporządzenia aktu notarialnego pono-si nabywca nieruchomości.Warunkiem udziału w przetargu jest :- wpłacenie wadium w wys. 10 % ceny nie-ruchomości najpóźniej do dnia 09.03.2009r. na konto Urzędu Miejskiego w Łazach

Śląski Bank Spółdzielczy Łazy Nr 88 8440 0002 0000 0000 0143 0011, na co należy przedłożyć dowód w dniu przetargu, na dowodzie wpłaty wadium należy wpisać nu-mer działki będącej przedmiotem licytacji, o wysokości postąpienia decydują uczestni-cy przetargu, które nie może wynosić mniej niż 1 % ceny wywoławczej, z zaokrągleniem w górę do pełnych dziesiątek złotych,- w przypadku osób fizycznych – dowód toż-samości,- w przypadku osób prawnych i jednostek organizacyjnych nie posiadających osobo-wości prawnej, a podlegającym wpisom do rejestrów - aktualnego wypisu z Rejestru Sądowego tj. 3 miesiące przed przetargiem, - w przypadku cudzoziemców, posiadanie zezwolenia wydanego na podstawie ustawy z 24 marca 1920r. o nabywaniu nierucho-mości przez cudzoziemców /tj. Dz.U.Nr 169, poz.1418/, osobiste uczestnictwo w przetargu,- w przypadku gdy przyszły nabywca nie może osobiście uczestniczyć w przetargu, pełnomocnik musi okazać się pełnomocni-ctwem notarialnym.Wadium zwraca się niezwłocznie po odwo-łaniu albo zamknięciu przetargu, jednak nie

później niż przed upływem 3 dni od odwo-łania, zamknięcia, unieważnienia lub zakoń-czenia przetargu wynikiem negatywnym. Wadium wpłacone w gotówce przez uczestni-ka, który wygra przetarg, zaliczone zostanie na poczet ceny nabycia tej nieruchomości.Wadium ulega przepadkowi w razie uchyle-nia się uczestnika, który wygra przetarg, od zawarcia umowy sprzedaży nieruchomości.Przetarg uważa się za zakończony wynikiem negatywnym, jeżeli żaden z uczestników nie zaoferował postąpienia ponad cenę wywo-ławczą.Zastrzega się prawo odwołania przetargu z uzasadnionych przyczyn, informując o tym w formie właściwej dla ogłoszenia przetargu.Przetarg odbędzie się 12.03.2009r. o godz. 1000 w Urzędzie Miejskim w Łazach ul. Traugutta 15 - sala nr 307 – III piętro.Szczegółowe informacje o nieruchomościach można uzyskać w Urzędzie Miejskim w Ła-zach ul. Traugutta 15, Wydział Gospodaro-wania Nieruchomościami, pokój nr 309, III piętro, poniedziałek -piątek od godz. 700 do 1500, lub pod nr telefonu 0 32 67 29 418.

Ogłoszenie przetargowe znajduje się również na stronie internetowej: www.lazy.bip.jur.pl

Łazy, dnia 09.02. 2009r.

Miesięcznik informacyjno-publicystyczny, ukazuje się na terenie miasta i gminy ŁazyAdres redakcji:Miejski Ośrodek Kultury, Łazy ul Kościuszki 5,tel/fax: 032 67 29 453. e-mail: echalaz@lazy.plKonto BS Łazy nr 89 8440 0002 0000 0000 1166 0001 z dopiskiem “Gazeta”Redaguje kolegium: Konrad Knop, Joanna Walczak, Adrian Kała,Jacek Staroń (Foto - www.niegowonice.pl) Grzegorz PiłkaSkład: Bugaj Przemysław (p.bugaj@o2.pl)Druk: Drukarnia PolskaPress Sosnowiec,Nakład: 6000 egz.Numer zamknięto: 01.02.2009

Korespondencja, składanie materiałów do “Echa Łaz” (tekst, zdjęcia - najlepiej w for-mie elektronicznej) w pokoju instruktorów w godzinach pracy MOK Łazy. Nasz miesięcznik ma charakter informatora. Przedstawiamy w nim fakty i konkretne wydarzenia społeczno-kultu-ralne z życia naszego miasta i gminy. Redakcja zastrzega sobie prawo do wyboru nadesłanych materiałów, ich przeredagowania (bez zmian sentencji artykułu), oraz dokonywania skrótów.

Materiały do publikacji w miesięczniku Echa Łaz, zbierane są do 20 dnia każdego miesiąca

KRZYŻÓWKA

Znaczenie wyrazów:Poziomo: 1. Stowarzyszenie działające na rzecz propagowania zdrowego trybu życia, wspierające dzieci i młodzież niepełnosprawną w Łazach. 6. Uczniowski Klub Spor-towy przy ulicy Fabrycznej. 9. budowla bez ścian. 10. małe konie. 11. parki, skwery i bulwary. 12. zgubiona rzecz. 15. Klub Seniora z Łaz. 18. Tysiąclecia znakowany na zielono, biegnący z Bytomia przez Łazy do Skarżyc. 21. niewielki ogień. 22. dziadek z książki Marii Płatek Przygody stracha na wróble. 23. krzew ozdobny o żółtych kwia-tach. 24. tkanina o czarno-białym deseniu. 27. cyklista. 31. część Chruszczobrodu. 34. człowiek kształcący się w jakiejś dziedzinie. 35. po sześciu. 36. dawniej: szacunek, poważanie. 37. narodowy demokrata. 38. kiedyś wieś, dzisiaj ulica Łaz. 39. święty, patron kościoła parafii Polsko-katolickiej w Rokitnie Szlacheckim. Pionowo: 2. są widoczne na poprzecznym przekroju drewna. 3. drzewo z wierzbo-watych. 4. karteczka od listonosza. 5. rzecz nietykalna. 6. podstawa, punkt oparcia. 7. płyn. 8. do pisania na tablicy. 13. silne uczucie lęku. 14. duża reklama na płachcie materiału. 15. karłowaty z sumów. 16. owad z łuskoskrzydłych. 17. gaz silnie trujący. 18. nogi zająca. 19. pochlebca. 20. grzybki o pomarańczowych kapelusikach. 25. deko-racyjna wnęka w murze, diafragma. 26. Panaceum przy ulicy Spółdzielczej w Łazach. 28. uparte zwierzę. 29. wytrzymały koń roboczy. 30. w Ogrodzieńcu i w Siewierzu. 32. pierwiastek chemiczny o symbolu At. 33. odprowadza dym.

Litery z pól dodatkowo ponumerowanych od 1 do 13 dadzą roz-wiązanie krzyżówki.

opracował: Józef Urbańczyk z Chruszczobrodu

Załącznik do Zarządzenia Nr 5/2009 Burmistrza Łaz z dnia 16.01.2009r.

WyKAZ NIERUCHOMOŚCI PRZEZNACZONEJ DO SPRZEDAży W DRODZE BEZPRZETARGO-WEJ

Lp. Położenie Nr działki Pow. w m2

Opisnieruchomości

NrKW Nrmapy

Cenanierucho-mości

1 Grabowa – działka zabudowana budynkiem byłej biblioteki.

2060/1 200 tereny kultu religijnego.

33176 7 81.200,00 zł

Przy sprzedaży nieruchomości do ceny doliczony będzie podatek VAT w wysokości 22%.Zgodnie z art. 34 ust. 1 pkt. 1 i 2 istnieje możliwość pierwszeństwa w nabyciu nieruchomości dla osób, którym przysługuje roszczenie o nabyciu nieruchomości z mocy ustawy o gospodarce nieruchomościami lub z mocy odrębnych przepisów oraz dla byłych właścicieli zbywanej nieruchomości pozbawionych prawa własności przed dniem 5 grudnia 1990r.Ustala się dla tych osób termin 6 tygodni do złożenia wniosku o nabycie nieruchomości licząc od dnia wywieszenia wykazu.

Szczegółowe informacje o nieruchomościach można uzyskać w Urzędzie Miejskim w Łazach ul. Traugutta 15, Wydział Gospodaro-wania Nieruchomościami, pokój nr 309, III piętro w poniedziałek od godz. 800 do 1600, pozostałe dni od godz. 700 do 1500, lub pod nr telefonu 0 32 67 29 418.Wykaz nieruchomości znajduje się również na stronie internetowej: www.lazy.bip.jur.pl

Łazy, dnia 16.01.2009r.

Styczeń 2009 Echa Łaz | 11www.echalaz.pl echalaz@lazy.pl

Załącznik do Zarządzenia Nr 10 i 11/2009r. Burmistrza Łaz z dnia 29.01.2009r.

BURMISTRZ ŁAZogłasza I przetarg ustny nieograniczony na sprzedaż działek:

Lp Położenie Nr działki

Pow. w m2

Opisnieruchomości

Nr KW

Nr mapy

Cenawywoławcza

nieruchomościzł

Kwota wadium10% ceny wywo-

ławczejzł

1 Rokitno Szlacheckie ul.Szkolna

1337/2 2535 - tereny zabudowy mieszkaniowej jedno-rodzinnej+ tereny rolne bez prawa zabudowy

40892 16 35.000,00 3.500,00

2 Wysoka ul. Mickiewicza

1810/5 1734 - tereny usług i handlu 32555 7 39.000,00 3.900,00

3 Łazyul.Brzozowa

2746/23 1434 - terenu usług i handlu+ tereny zabudowy mieszkaniowejwielorodzinnej+ tereny usług publicznych+ tereny usług komercyjnych

32360 18 67.000,00 6.700,00

oraz II przetarg ustny nieograniczony na sprzedaż działki:Lp Położenie Nr

działkiPow. w m2

Opisnieruchomości

Nr KW

Nr mapy

Cenawywoławcza

nieruchomościzł

Kwota wadium10% ceny wywo-

ławczejzł

1 Kuźnica Masłońskaul.Zwycięstwa

41/11 1992 - tereny zabudowy mieszkaniowejjednorodzinnej

39564 1 70.000,00 7.000,00

Do ceny działek przeznaczonych pod zabudowę jednorodzinną, wielorodzinną, usług i handlu, usług publicznych, usług komercyjnych zostanie doliczony 22 % podatek VAT. Do ceny działek przeznaczonych na cele rolne nie dolicza się podatku VAT.

Zgodnie z obowiązującym planem zagospodarowania przestrzennego Miasta i Gminy Łazy działka nr 1337/2 w Rokitnie Szlacheckim zlokalizowana jest w terenie oznaczonym symbolami : B 35 MN - jako tereny zabudowy mieszkaniowej jednorodzinnej o pow. ok. 2235 m2 natomiast pozostała część B 32 RP – jako tereny rolne bez prawa zabudowy oraz B 119 KDz – jako tereny drogi zbiorczej. Teren lekko podmokły od strony północnej działka graniczy z rowem wodnym. W tylnej części działki posadowiony budynek gospodarczy /stodoła/.Działka nr 41/11 w Kuźnicy Masłońskiej zlokalizowana jest w terenie oznaczonym symbolami : M 52 MN - jako tereny zabudowy mieszkaniowej jednorodzinnej oraz M 82 KDz – jako tereny drogi zbiorczej / ul. Zwycięstwa /.

W/w działka obciążona będzie nieodpłatną służebnością gruntową pod sieć energetyczną i wodociągową. Koszty sporządzenia aktu notarialnego ponosi nabywca nieruchomości.

Nieruchomości nr 1337/2 w Rokitnie Szlacheckim i nr 1810/5 w Wysokiej nie posiadają wznowionych granic – brak wytyczenia geodezyjnego działek. Wznowienie granic ciąży na nowonabywcy.Warunkiem udziału w przetargu jest :- wpłacenie wadium w wys. 10 % ceny nieruchomości najpóźniej do dnia 02.03.2009r. na konto Urzędu Miejskiego w Łazach Śląski Bank Spółdzielczy Łazy Nr 88 8440 0002 0000 0000 0143 0011, na co należy przedłożyć dowód w dniu przetargu, na dowodzie wpłaty wadium należy wpisać numer działki będącej przedmiotem licytacji, o wysokości postąpienia decydują uczestnicy przetargu, które nie może wynosić mniej niż 1 % ceny wywoławczej, z zaokrągleniem w górę do pełnych dziesiątek złotych,- w przypadku osób fizycznych – dowód tożsamości,- w przypadku osób prawnych i jednostek organizacyjnych nie posiadających osobowości prawnej, a podlegającym wpisom do rejestrów – aktualnego wypisu z Rejestru Sądowego tj. 3 miesiące przed przetargiem, - w przypadku cudzoziemców, posiadanie zezwolenia wydanego na podstawie ustawy z 24 marca 1920 r. o nabywaniu nieruchomości przez cudzoziemców /tj. Dz.U.Nr 169, poz.1418/,- osobiste uczestnictwo w przetargu, - w przypadku gdy przyszły nabywca nie może osobiście uczestniczyć w przetargu, pełnomocnik musi okazać się pełnomocnictwem notarialnym.

Wadium zwraca się niezwłocznie po odwołaniu albo zamknięciu przetargu, jednak nie później niż przed upływem 3 dni od odwołania, zamknięcia, unieważnienia lub zakończenia przetargu wynikiem negatywnym. Wadium wpłacone w gotówce przez uczestnika, który wygra przetarg, zaliczone zostanie na poczet ceny nabycia tej nieruchomości.Wadium ulega przepadkowi w razie uchylenia się uczestnika, który wygra przetarg, od zawarcia umowy sprzedaży nieruchomości.Przetarg uważa się za zakończony wynikiem negatywnym, jeżeli żaden z uczestników nie zaoferował postąpienia ponad cenę wywoławczą.Zastrzega się prawo odwołania przetargu z uzasadnionych przyczyn, informując o tym w formie właściwej dla ogłoszenia przetargu.Przetarg odbędzie się 05.03.2009r. o godz. 1000 w Urzędzie Miejskim w Łazach ul. Traugutta 15 - sala nr 307 – III piętro.

Szczegółowe informacje o nieruchomościach można uzyskać w Urzędzie Miejskim w Łazach ul. Traugutta 15, Wydział Gospodarowania Nieruchomościami, pokój nr 309, III piętro, w poniedziałek od godz. 800 do 1600, pozostałe dni od godz. 700 do 15 00, lub pod nr telefonu 0 32 67 29 418.Ogłoszenie przetargowe znajduje się również na stronie internetowej: www.lazy.bip.jur.pl

Łazy, dnia 29.01. 2009r.

Harmonogram odbioru segregowanych odpadówKomunalnych w roku 2009-02-03

Rodzaj odpadów Miejscowość Termin

TworzywaSztuczne

(worek żółty)

Papier(worek niebieski)

Szkło(worek zielony)

Chruszczobród,Ch-ód – Piaski,

Wysoka,Wiesiółka,Trzebyczka

27.02.200924.04.200926.06.200928.08.200930.10.200930.12.2009

Ciągowice,Turza,

Kuźnica Masłońska,Rokitno Szlacheckie,

Kazimierówka,Mitręga

16.03.200918.05.200913.07.200907.09.200923.11.2009

Łazy

17.03.200918.03.200919.05.200920.05.200914.07.200915.07.200901.09.200902.09.200903.11.200904.11.2009

Hutki Kanki,Niegowonice,

Niegowoniczki,Skałbania,Grabowa

27.03.200929.05.200924.07.200925.09.200927.11.2009

WAżNE:Rano w dniu odbioru segregowanych odpadów komunalnych bardzo rosimy o

wystawienie PEŁNyCH I ZWIĄZANyCH worków przed posesję.Odpady należy segregować zgodnie z instrukcjami podanymi na odwrotnej stro-

nie harmonogramu oraz instrukcjami podanymi na workach do segregacji.Worki dostępne są u odbiorcy odpadów, od 15 lutego u sołtysów poszczególnych sołectw , także w Wydziale Gospodarki Komunalnej i Lokalnej, ul. Pocztowa 14.

DSS Recykling Sp. z o.o. ul. Walcownia 1, 41-260 Sławkówtel. 0801000377 lub (032) 260 89 89

1 2 3 4 5 6 7 8

9

10 11

12 13 14

15 16 17 18 19 20

21

22 23

24 25 26

27 28 29 30 31 32 33

34

35 36

37

38 39

Krzy¿ówka nr 1 - 2009 r

5

8

15

1

4

3

j.urbanczyk1@gmail.com

“Echa £az” Styczeñ

6

2

13

12

7

9

10

11

14

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16

16

W dniu 03 stycznia 2009r. w Miejskim Ośrodku Kultury w Łazach odbyło się Walne Zgro-madzenie Sprawozdawczo – Wyborcze Członków Koła Polskiego Związku Wędkarskiego Nr 34 w Łazach, na którym przedstawiono sprawozdanie z działalności Zarządu Koła za kadencję 2005-2008. W zebraniu uczestniczył przedstawiciel Zarządu Okrę-gu Polskiego Związku Wędkarskiego w Katowicach Ryszard Koselarz oraz zaproszeni goście w osobach Burmistrza Łaz Macieja Kaczyńskiego i zaprzyjaź-

nionego z naszym kołem kol. Wiesława Chrzanow-skiego - członka Zarządu Koła PZW Huta Katowice. Dla zasłużonych działaczy Koła wręczo-no odznaczenia związkowe. Srebrną odznaką PZW nadaną przez Zarząd Główny PZW „Za Zasługi w Rozwoju Wędkarstwa” odznaczono kol. Roberta Kisiel, Odznaką Okręgową „Za Zasługi w Rozwo-ju Wędkarstwa w okręgu katowickim” odznaczono kol. Tadeusza Jawora, natomiast odznakę „Wzorowy Młody Wędkarz” otrzymał Przemysław Ewkowski.

Ogłoszono wyniki, wręczono puchary oraz dyplomy zwycięzcom końcowej klasyfikacji GRAND PRIX Koła za rok 2008.

W poszczególnychkategoriach zwyciężyli:kategoria kadetów:1. Dobrek Michał – 99 pkt.2. Ewkowski Przemysław – 93 pkt.3. Wojtasik Łukasz – 55 pkt.4. Grzywa Igor – 52 pkt.5. Wdowik Mateusz – 36 pkt.6. Bialik Patryk – 34 pkt.

kategoria juniorów:1. Szwaciński Rafał – 98 pkt.2. Mucha Błażej – 91 pkt.3. Połcik Adrian – 75 pkt.4. Jawor Michał – 71 pkt.5. Piżuch Kamil – 50 pkt.6. Piżuch Dawid – 16 pkt.

kategoria seniorów:1. Stolarski Łukasz – 84 pkt.2. Jędryszczak Krzysztof – 78 pkt.3. Duda Andrzej – 75 pkt.4. Góral Andrzej – 65 pkt. (5275) – waga ryb

5. Iskierka Arkadiusz – 65 pkt. (3355) – waga ryb

6. Kuligowski Marek – 59 pkt.

W dalszej części zebrania przyjęto bu-dżet Koła na rok 2009 oraz kilka uchwał i wnio-sków dot. działalności statutowej stowarzyszenia. W bezpośrednim głosowaniu dokonano wyboru prezesa Zarządu Koła, którym ponownie został kol. Marek Osmólski. Wybrano członków Zarzą-

du Koła, Komisję Rewizyjną, Sąd Koleżeński oraz Delegata na Okręgowy Zjazd Delegatów PZW, którym został prezes Marek Osmólski i z- cę Dele-gata kol. Krzysztofa Jędryszczaka.

W dniu 08 stycznia 2009r.na pierwszym posiedzeniuZarząd Koła ukonstytuował się następująco:1. Drabek Kazimierz –wiceprezesds. organizacyjnych i gospodarczych2. Jędryszczak Krzysztof –wiceprezes ds. sportu i młodzieży3. Kania Włodzimierz – sekretarz4. Jach Henryk – skarbnik5. Duda Andrzej – członek6. Kisiel Robert – członek7. Stolarski Łukasz – członek8. Wojtasik Piotr – członek

Komisja Rewizyjna:1. Iskierka Arkadiusz - przewodniczący2. Naumowicz Krzysztof - z-ca przewodniczącego3. Kuligowski Bogdan - członek

Sąd Koleżeński:1. Tyszczak Jarosław – przewodniczący2. Wróblik Dariusz – sekretarz3. Gołębiowski Henryk – członek4. Stolarski Bogdan – członek5. Wilk Andrzej – członek

10 i 11 stycznia na hali sportowej „Klau-diusz” w Łazach grano dla Wielkiej Orkiestry Świą-tecznej Pomocy. Pierwszego dnia o Puchar Dyrek-tora OSiR Łazy walczyli tenisiści stołowi. Grano w trzech kategoriach wiekowych: Szkoły Podstawo-we, Szkoły Gimnazjalne oraz w kategorii otwartej. Wśród najmłodszych zwyciężył Dawid Szubert, który wyprzedził Szymona Kotwę i Krzysztofa Dudłaka. Wśród gimnazjalistów najlepszy okazał się Dawid Grębosz. W meczu finałowym pokonał Grzegorza Ścibskiego. Trzecie miejsce w tej grupie zajął Artur Zglejc. W klasyfikacji otwartej trium-fował Mateusz Tarapacz. Druga lokata przypadła Jackowi Przerazińskiemu, trzecia - Zdzisławowi Pałędze. Najlepsi oprócz pamiątkowych medali i pucharów otrzymali specjalne orkiestrowe karnety do Parku Wodnego „Jura” w Łazach. W dzień XVII finału WOŚP dla dziecia-ków zagrali piłkarze. W akcję pod hasłem „Piłka-rze dzieciom” włączyły się: KKS Łazowianka, KS „Płomień” Niegowonice, LKS Wysoka, KS „Ko-rona” Rokitno Szlacheckie. Zawody zorganizowa-no wspólnie z Podokręgiem Sosnowiec Śląskiego Związku Piłki Nożnej. Były to eliminacje do XIV Halowego Turnieju Seniorów o Puchar im. Włodzi-

mierza Mazura i przyciągnęły sporą grupę kibiców.Najlepszą drużyną turnieju, z kompletem zwycięstw okazała się drużyna LKS Wysoka. To ona reprezen-tować będzie naszą gminę w dalszym etapie tego popularnego turnieju. Miejsce drugie wywalczyli piłkarze KKS Łazowianki, trzecie „Korony” Ro-kitno Szlacheckie. Ostatnie miejsce zajął KS „Pło-mień” Niegowonice. Wszystkie drużyny walczące w turnieju otrzymały z rąk Burmistrza Łaz Macieja Kaczyńskiego oraz Prezesa Podokręgu Sosnowiec ŚZPN – Józefa Grząby pamiątkowe puchary. Słowa uznania należą się wszystkim tym, którzy pomogli w organizacji tej sportowej ak-cji. Klubom piłkarskim, które przekazały na rzecz WOŚP kwotę 200 zł. Firmie Wikoss Sport z Będzi-na za ufundowanie pucharów. Podokręgowi Sosno-wiec ŚZPN za zorganizowanie obsługi sędziowskiej. Klubowi Sportowemu „Orkan” z Chruszczobrodu za pomoc w zorganizowaniu turnieju tenisa stoło-wego. Pracownikom Zespołu Szkół nr 1 w Łazach, a w szczególności Panu Bonifacemu Miklasowi oraz Panu Jarosławowi Dominiakowi za gościnność oraz wszelaką pomoc w odpowiednim przygotowa-niu hali i zaplecza sportowego.

A.K

ZAGRALIDLA ORKIESTRY

Prezes Płomienia Niegowonice Arkadiusz Kucab w imieniu Klubów sportowychz terenu naszej Gminy wrzucił do skarbonki Orkiestry hojny datek.

WYBORY W KOLE POLSKIEGO ZWIĄZKU WĘDKARSKIEGO NR 34 W ŁAZACH

Podczas Walnego Zgromadzenia członkowie Polskiego Koła Związku Wędkarskiego nr 34 w Łazach wybrali nowego prezesa, którym ponownie został Marek Osmólski

Co można robić podczas ferii, kiedy spędza się je w domu? Na nudę i brak atrakcji nie mogli narzekać nasi najmłodsi mieszkańcy gminy. Dzięki bogatej ofercie przygotowanej przez szkoły oraz instytucje kulturalne i spor-towe, każdy mógł wybrać coś dla siebie. Dla chcących spędzić zimowe wakacje aktywnie, Park Wodny „Jura” przygotował dwuty-godniowy program zająć, obejmujący między in-nymi naukę pływania i ratownictwa wodnego, grę w piłkę wodną, sztafety oraz szereg „wodnych” gier i zabaw. Aby zachęcić uczniów do uczest-nictwa w zajęciach, prócz darmowego wejścia na basen, dzieci i młodzież z terenu naszych sołectw dzięki kursującemu przez dwa tygodnie specjal-nemu autokarowi, miały zapewniony bezpłatny transport. Zwieńczeniem pierwszego tygodnia za-jęć, nauki pływania i różnorodnych konkurencji przygotowanych i prowadzonych przez ratowni-ków była Olimpiada Wodna. Było kilka naprawdę atrakcyjnych kon-kurencji – wyjaśnia prowadzący imprezę ratownik Stanisław Góźdź. Najbardziej widowiskowe oka-zały się jak zawsze wyścigi na pontonach ale wcale nie ustępowały im wyścigi w dresach. Nie sposób nie wspomnieć tutaj o naprawdę atrakcyjnych nagrodach w postaci medali, słodyczy, kubków,

i długopisów. Młodzież ochoczo brała udział we wszystkich konkurencjach. Myślę, że w tej zabawie nie liczyły się medale ale przede wszystkim spor-towy duch rywalizacji, który na pewno przyda się tym młodym ludziom w ich dalszym życiu. Dla zawodników startujących w olim-piadzie, była to doskonała okazja do sprawdzenia swoich możliwości oraz postępów poczynionych po tygodniu intensywnych zająć. Ferie spędzam w domu i na basenie - mówi Patrycja Cieślik z Ro-kitna Szlacheckiego - dzisiejsza impreza bardzo mi się podoba. Na prawdę przeróżne konkurencje. Szczególnie ciekawe były sztafety i wyścigi na pon-tonach. Patrycja w czasie ferii codziennie przyjeż-dża na basen, bierze aktywny udział we wszystkich zawodach, gdzie często zwycięża. Olimpiada także podobała się Adrianowi Olczykowi, pomimo tego, że nie zajął w niej żadnego medalowego miejsca, gdyż jak sam twierdzi - nie umiem szybciej pływać. Wszyscy uczestnicy imprezy za udział w zawodach otrzymali pamiątkowe gadżety ufundowane przez Urząd Miejski oraz Tamasza Piłkę przedstawiciela firmy AVIKO. Najlepsi w poszczególnych konku-rencjach, z rąk dyrektora OSiR Łazy - Konrada Knopa otrzymali, jak na takie poważne zawody przystało - medale olimpijskie.

Tekst, foto: Adrian Kała, J.WZdjęcia: Krzysztof Blejczak

NA NUDĘ OLIMPIADA WODNA

Wyścigi na pontonach były jedną z najbardziej emocjonujących konkurencji