24
NR 1/2011 GITARA NA STRES Recepta na zdrowie wg znanych białostoczan: Robert Tyszkiewicz – str. 8 STOP DLA REFLUKSU Co dziesiąty dorosły Polak cierpi codziennie na zgagę, jak ją leczyć – str. 12 PRZEROŚNIĘTA TRÓJKADylematy z migdałkiem gardłowym u dzieci: leczyć, czy wycinać? – str. 14 HOSPICJUM TO TEŻ ŻYCIE Pomóż budować hospicjum „Dom Opatrzności Bożej” w Białymstoku – str. 20 Krzyżówka i konkurs z atrakcyjnymi nagrodami. Zapraszamy do lektury! miejski informator o tematyce zdrowia i urody S.O.S. dla pęcherza S.O.S. dla pęcherza Wysiłkowe nietrzymanie moczu to bardzo częste schorzenie. Drogie Panie nie wstydźmy się! Można to łatwo wyleczyć. Jak pozbyć się problemu? Czytaj na stronie 2.

Zdrowy Bialystok Nr 1

Embed Size (px)

DESCRIPTION

wrzesien 2011

Citation preview

Page 1: Zdrowy Bialystok Nr 1

NR 1/2011

GITARA NA STRES

Recepta na zdrowie wg znanych białostoczan: Robert Tyszkiewicz – str. 8

STOP DLA REFLUKSU

Co dziesiąty dorosły Polak cierpi codziennie na zgagę, jak ją leczyć – str. 12

PRZEROŚNIĘTA „TRÓJKA”Dylematy z migdałkiem gardłowym u dzieci: leczyć, czy wycinać? – str. 14

HOSPICJUM TO TEŻ ŻYCIE

Pomóż budować hospicjum „Dom Opatrzności Bożej” w Białymstoku – str. 20

Krzyżówka i konkurs z atrakcyjnymi nagrodami. Zapraszamy do lektury!

miejski informator o tematyce zdrowia i urody

S.O.S. dla pęcherzaS.O.S. dla pęcherzaWysiłkowe nietrzymanie moczu to bardzo częste schorzenie. Drogie Panie nie wstydźmy się! Można to łatwo wyleczyć. Jak pozbyć się problemu?

Czytaj na stronie 2.

Page 2: Zdrowy Bialystok Nr 1

2 ZDROWY BIAŁYSTOK

Wydawnictwo Skryba, ul. Zwycięstwa 10A/201, 15-703 Białystok, tel. 85 742 90 90, fax 85 742 90 92, e-mail: [email protected]

Redaktor naczelny: Barbara Klem, tel. 85 742 90 90, dziennikarze: Marzena Bęcłowicz, Małgorzata Sawicka, skład i łamanie: Marcin Dominów

Reklama: 533 379 533, Druk: Bieldruk Białystok

Redakcja nie odpowiada za treść reklam i ogłoszeń. Redakcja zastrzega sobie prawo skracania i adiustacji publikowanych tekstów. Przedruki i wykorzystywanie opublikowanych materiałów mogą odbywać się wyłącznie za zgodą redakcji.

Zdjęcie na okładce: Fot. Barbara Klem

polecamy produktypolecamy produkty

Lady Ultra Mini

Wkładki zalecane dla osób z lekkim nietrzymaniem moczu.

Niewielkie rozmiary zapewniają pełną dyskrecję. Wyjątkowo

delikatna powłoka daje komfort i trwałe poczucie suchości.

System Fresh Odour ControlTM ogranicza powstawanie za-

pachu. Cena: 5,85 zł/14 szt.

Lady Mini Plus

Wkładki zalecane dla osób z lekkim nietrzymaniem moczu.

Anatomiczny kształt gwarantuje dopasowanie do ciała. System

Fresh Odour ControlTM ogranicza powstawanie nieprzyjem-

nego zapachu. System Quick DryTM zapewnia długotrwałe

poczucie suchości. Teraz również w wersji ze skrzydełkami

– TENA Lady Mini Wings. Cena: 11,90 zł/16 szt.

Pants Normal Medium

Majtki chłonne zalecane dla osób ze średnim i ciężkim nietrzy-

maniem moczu. Łatwe w użytkowaniu – jak zwykła bielizna.

Dyskretne i niewidoczne pod ubraniem. Zapewniają szybkie

wchłanianie moczu i doskonałe magazynowanie go z dala od

skóry. W trzech poziomach chłonności: Pants Normal, Pants

Plus i Pants Super. Cena: 22,46 zł/10 szt.

ZEBR. MB, FOT. TENA

Wysiłkowe nietrzymanie moczu – choroba, której można się łatwo pozbyćWysiłkowe nietrzymanie moczu – choroba, której można się łatwo pozbyć

S.O.S. S.O.S. dla pęcherzadla pęcherza

temat numerutemat numeru

Stale wilgotna bielizna oraz woń rozkładającego się moczu. To ogranicza w życiu społecznym, a może być nawet przyczyną depresji. Ten uciążliwy problem nasila się u kobiet wraz z wiekiem. Zdarza się też i u młodszych pań, a po 40. roku życia na wysiłkowe nietrzymanie moczu cierpi już co trzecia kobieta. Jak sobie z tym poradzić?

Wysiłkowe nietrzymanie moczu jest poważnym,

szeroko rozpowszechnionym i często – niestety

– jeszcze wstydliwym problemem społecznym.

Dotyka przede wszystkim kobiet. Z powodu tej

dolegliwości panie często rezygnują z życia za-

wodowego i kontaktów towarzyskich, co ma nie-

korzystny wpływ na ich psychikę. Wyraźnie po-

garsza się jakość ich życia. Poza tym, na skórze,

narażonej na przewlekłe działanie spływającego

moczu, występują zmiany zapalne i przebarwie-

nia. Trzeba się leczyć!

Wbrew powszechnie panującej opinii, choroba

ta nie dotyczy wyłącznie kobiet w starszym wieku,

ale także pań w 3 i 4 dekadzie życia (odsetek cho-

rych w wieku 30-39 lat wynosi 12%). Niewątpliwie

jednak częstość występowania nietrzymania mo-

czu wzrasta z wiekiem. Obecnie ocenia się, że nie-

trzymanie moczu występuje u połowy kobiet po

60 roku życia.

Nietrzymanie moczu jest wynikiem niewydolno-

ści układu zamykającego pęcherz moczowy i ob-

jawia się niekontrolowanym wypływem moczu,

szczególnie przy wysiłku. Główną przyczyną nie-

trzymania moczu u kobiet są zmiany anatomiczne

w dnie macicy, zachodzące w następstwie poro-

dów. Zmiany te pogłębiają się jeszcze po okresie

menopauzy. Nietrzymaniu moczu sprzyjają więc

liczne porody (szczególnie te sprzed wielu lat –

kleszczowe, z którymi wiązały się rozległe urazy

krocza), przewlekłe zaparcia, otyłość, no i… star-

szy wiek. W zależności od zaawansowania choro-

bę podzielono na trzy stopnie:

– wypływ moczu podczas kaszlu, śmiechu,

kichania;

– wypływ moczu podczas normalnej pracy fi-

zycznej, biegania, wchodzenia po schodach;

– wypływ moczu podczas stania.

Rozpoznać nietrzymanie moczu na podstawie

objawów zgłaszanych przez pacjentkę może na-

wet lekarz rodzinny, ale specjalistyczną diagnosty-

ką i leczeniem zajmują się ginekolodzy i urolodzy.

Do ustalenia wstępnego rozpoznania wystarczy

zwykle badanie ginekologiczne. Pacjentka mająca

objawy nietrzymania moczy powinna się zgłosić

na badanie z pełnym pęcherzem moczowym, po-

zwoli to lekarzowi ustalić stopień zaawansowania

choroby. Przeprowadza się także badanie ogól-

ne oraz zbiera szczegółowy wywiad chorobowy,

aby wykluczyć współistnienie innych poważnych

chorób, których objawem może być nietrzyma-

nie moczu.

W przypadku rozpoznania choroby, gineko-

log kieruje pacjentkę na specjalistyczne badanie

w pracowni badań urodynamicznych. Badanie to

nazywane jest również uroflometrią. Polega ono

na pomiarze czynności dolnego odcinka dróg

moczowych, który tworzą: mięsień wypieracz

pęcherza, szyjka pęcherza i zwieracz zewnętrzny

Nietrzymanie moczu jest jedną z najczęściej występujących chorób przewlekłych u kobiet. Nie jest to choroba śmiertelna, natomiast bardzo uciążliwa w codziennym życiu. Poza tym może być objawem innej poważnej choro-by. Trzeba się leczyć! Na zdjęciu pacjentka po zabiegu, „pod okiem” położnej.

Fot.

And

rzej

Zgi

et

cd. na str. 4

Page 3: Zdrowy Bialystok Nr 1

ZDROWY BIAŁYSTOK 3

Page 4: Zdrowy Bialystok Nr 1

4 ZDROWY BIAŁYSTOK

cewki moczowej. Od nich bowiem zależy prawid-

łowe opróżnianie pęcherza moczowego podczas

oddawania moczu (mikcji). W tym celu stosuje

się specjalne urządzenie m.in. elektomiograf do

zapisu czynności elektrycznej badanych mięśni

i manometr do pomiaru ciśnienia w pęcherzu mo-

czowym. Aparatura do wykonywania badania jest

sprzężona z komputerem, który dokonuje anali-

zy danych. Badanie urodynamiczne jest zawsze

poprzedzone pomiarem przepływu (strumienia)

moczu w jednostce czasu podczas mikcji, a na-

stępnie pomiarem objętości moczu zalegającego

w pęcherzu moczowym.

Bardzo wczesne mało zaawansowane stadia

choroby nietrzymania moczu mogą być leczone

zachowawczo. Stosuje się wówczas hormonalną

terapię farmakologiczną. Lekarz zaleca też od-

powiednie ćwiczenia fizyczne mięśni miednicy

małej. U ponad 70% chorych już samo leczenie

zachowawcze może zmniejszyć lub wyelimino-

wać wiele dolegliwości, związanych z nietrzy-

maniem moczu. Leczenie rehabilitacyjne ma na

celu zwiększenie napięcia mięśni dna miednicy

i wzmocnienie odruchowego napięcia mięśni

zwieraczy cewki moczowej przy wzroście ciśnie-

nia śródbrzusznego (np. podczas kichania). Jako

leczenie wspomagające stosuje się leki ułatwia-

jące wypełnianie i opróżnienie pęcherza oraz

usprawniające jego kontrolę. U kobiet w wieku

około- i menopauzalnym stosuje się hormonal-

ną terapię zastępczą, a także maści estrogeno-

we do użytku zewnętrznego na okolice krocza.

Tak więc nie zawsze musi się skończyć operacją,

a wręcz przeciwnie – jeśli się wcześniej zgłosimy,

to leczenie będzie prostsze.

Niestety poważniejsze stany kwalifikują pa-

cjentkę do zabiegu operacyjnego. Celem lecze-

nia jest odtworzenie nieprawidłowego układu

anatomicznego struktur, odpowiedzialnych za

prawidłowe oddawanie moczu. Obecnie zabie-

gi tego typu wykonuje się bez otwierania po-

włok brzusznych, wyłącznie od strony krocza,

jest to minimalna inwazja. Zaawansowany wiek

nie wyklucza operacji, gdyż nie jest wymagane

znieczulenie ogólne. Zabiegi te dają bardzo za-

dowalające rezultaty.

BARBARA KLEM

temat numerutemat numerupolecamy produktypolecamy produkty

Zinc CreamKrem cynkowy – ide-

alny dla suchej, popę-

kanej i podrażnionej

skóry. Zawiera cynk

gwarantujący łagodzą-

ce i pielęgnacyjne właś-

ciwości. Wzbogacony

olejkami pielęgnującymi i witaminą E. Wspomaga naturalne

mechanizmy ochronne skóry. Bez konserwantów.

Wet WipeChusteczki oczyszcza-

jące nawilżone spe-

cjalnymi delikatnymi

substancjami do prak-

tycznego i szybkiego

oczyszczania skóry.

Posiadają pH neutralne dla skóry. Nie zawierają alkoholu.

W wygodnym, zamykanym opakowaniu.

Wash CreamDelikatny krem myjący

typu „3w1” do oczysz-

czania nawet najbar-

dziej delikatnej i wraż-

liwej skóry. Przywraca

równowagę lipidową

skóry oraz jej natural-

ną wilgotność. Idealny do częstego stosowania.

Wash MousseDelikatna pianka typu

„3w1” do szybkiego

i delikatnego oczysz-

czania skóry bez uży-

cia wody. Nie wymaga

spłukiwania. Zawiera

składniki, które wspo-

magają naturalną odbudowę i ochronę skóry. Idealna do

skóry wrażliwej i delikatnej.

ZEBR. MB, FOT. TENA

Opinia lekarzaOpinia lekarzaMieczysław Kuczyński, ginekologPodlaskie Centrum Medyczne Białystok:Drogie Panie nie ma się czego wstydzić. Absolutnie. Żyjemy w czasach, kiedy o wielu

sprawach mówi się otwarcie, choć kiedyś uważane one były za tabu. Tym bardziej nie

krępujcie się rozmawiać o chorobie, która wam dokucza. Nietrzymanie moczu moż-

na skutecznie leczyć, dlatego nie należy traktować tego schorzenia jako wstydliwe,

czy nieunikniony objaw starości, z którym trzeba żyć. Im wcześniejsza diagnoza, tym

szybsze i skuteczniejsze wyleczenie, dlatego lepiej nie czekać z zasięgnięciem porady

lekarskiej do czasu, gdy objawy choroby staną się nieodwracalne. Nasze szpitale wy-

konują dziennie po kilka takich zabiegów. Pacjentka umawia się z daną placówką na wygodny dla niej termin i wolny

dla szpitala. Pierwszy dzień pobytu to przygotowanie się do zabiegu. Drugiego dnia wykonywana jest operacja, któ-

ra trwa ok. godziny. Kobieta zostaje jeszcze jeden dzień na obserwacji i … po zabawie (uśmiech). Przez pierwsze dni

trzeba na siebie uważać, nie wykonywać pracy fizycznej. Ostrożność zalecamy nawet do trzech-czterech miesięcy po

zabiegu. Ja mawiam, że „po nożu” trudna jest korekta. Więc, aby nie narażać się na reoperację należy zachować zdrowy

rozsądek i nie forsować się.

cd. ze str. 2

Badanie urodynamiczne pozwala dokładnie określić rodzaj zaburzeń prowadzących do nieprawidłowości w opróż-nianiu pęcherza moczowego

KONKURSKONKURSA dla naszych Czytelników mamy w prezencie pięć ze-

stawów produktów firmy TENA. Każda z paczek zawiera:

krem i piankę myjącą, mydło w płynie, chusteczki nawil-

żone, lioton do ciała i trzy różne kremy pielęgnacyjne

i ochronne. Aby otrzymać jeden z upominków należy

odpowiedzieć na pytanie:

Ćwiczenia jakich mięśni pozwalają zapobiec wystąpieniu

nietrzymania moczu, a także złagodzić jego objawy?

Odpowiedzi należy przysyłać do 30.09.11 r. na adres

redakcji: Zdrowy Białystok, ul. Zwycięstwa 10A/201,15-703

Białystok lub mailem na adres: [email protected].

Zachęcamy do zabawy!

Fot.

And

rzej

Zgi

etFo

t. A

ndrz

ej Z

giet

Fot.

Bar

bara

Kle

m

Page 5: Zdrowy Bialystok Nr 1

ZDROWY BIAŁYSTOK 5

Page 6: Zdrowy Bialystok Nr 1

6 ZDROWY BIAŁYSTOK

aktualnościaktualności

Cholesterol jest to organiczny związek należący do steroidów. Już na

początku XX w. odkryto zależność między schorzeniami układu krążenia,

a cholesterolem. Zwiększone stężenie „złego” cholesterolu LDL w osoczu

krwi należy do najważniejszych czynników ryzyka miażdżycy. Warto regu-

larnie badać poziom cholesterolu. Pierwszy raz badanie powinno się wy-

konać w wieku 20 lat i jeśli wynik jest prawidłowy, to badanie powtarza się

co 5 lat. Aby ocenić ryzyko wystąpienia chorób serca i układu krążenia oraz

sprawdzić, czy nie mamy już chorób z tym związanych, wykonuje się bada-

nie zwane lipidogramem. W jego skład wchodzi badanie stężenia choleste-

rolu całkowitego, ilości cholesterolu dobrego HDL i złego LDL oraz badanie

stężenia trójglicerydów.

Normy cholesterolu, w których powinien zawierać się nasz wynik są na-

stępujące: cholesterol całkowity <200 mg/dl; „dobry” cholesterol HDL: nor-

ma u mężczyzn 35-70 mg/dl, norma u kobiet 40-80 mg/dl: „zły” cholesterol

LDL: norma <135 mg/dl; trójglicerydy: wskazane poniżej 150 mg/dl.

Na badanie kieruje lekarz rodzinny. Badanie wykonuje się na czczo. Ostatni

posiłek w dniu poprzednim: nie później niż o godz. 18.00.

Ceny badań w wybranych laboratoriach: Laboratorium Diagnostyka

ul. Antoniukowska 11 – 7 zł za każdy składnik (cholesterol całkowity, HDL,

LDL, trójglicerydy), w przypadku wykonywania całego lipidogramu – 20 zł.

Laboratorium w Eskulapie ul. Nowy Świat 11 C – 9 zł za każdy składnik, li-

pidogram 32 zł. Laboratorium na Bema ul. Bema 2 – cholesterol całkowity

7 zł, HDL – 10 zł, trójglicerydy – 7 zł, lipidogram 20 zł.

MARZENA BĘCŁOWICZ

KONSULTACJA MERYTORYCZNA LEK. MED. MIROSŁAWA MALECKA, NZOZ „DOMESTICUS” W BIAŁYMSTOKU

Powstała urazówkaOd września w Uniwersyteckim Szpitalu

Klinicznym w Białymstoku ruszyło centrum ura-

zowe. Jest już sprzęt, rozpisane są dyżury specja-

listów, wszystko zapięte na ostatni guzik. Będzie

szybciej i sprawniej. Na fachową pomoc będą

tu mogli liczyć pacjenci z ciężkimi i wielonarzą-

dowymi urazami. Będzie to jedyny taki ośrodek

w województwie i jeden z czternastu podob-

nych w kraju.

Sprawdź wątrobę gratisBlisko 680 tysięcy Polaków jest zakażonych wi-

rusem zapalenia wątroby typu C (HCV), ale o tym

nie wie. Stanowimy zagrożenie dla siebie i swoich

bliskich. Prezydent Miasta Białystok i sieć labora-

toriów medycznych Diagnostyka zapraszają na

bezpłatne badania na obecność przeciwciał anty-

HCV. Program skierowany jest do mieszkańców

Białegostoku, urodzonych w latach 1971-1981. Na

badania można zgłaszać się do placówek przy ul.

Antoniukowskiej 11 i ul. Legionowej 3. Badanie

polega na pobraniu krwi. Wynik dostępny jest

następnego dnia i można go sprawdzić przez

Internet. Nie ma obowiązku wcześniejszej reje-

stracji. Do badania nie trzeba być na czczo. Nie

jest wymagane skierowanie. Akcja profilaktycz-

na trwa do końca listopada br.

Cytologia całą dobęPrzez całą dobę w Uniwersyteckim Szpitalu

Klinicznym w Białymstoku można wykonać cy-

tologię. Przyjmowane są kobiety pomiędzy 25,

a 59 rokiem życia. Badanie trwa kilka minut i jest

bezbolesne. To niewiele, aby uratować komuś ży-

cie. Przypomnijmy: najskuteczniejszą profilakty-

ką raka szyjki macicy są systematyczne badania

cytologiczne. Należy je robić nie rzadziej niż raz

na trzy lata.

Cholesterol za 1 groszWe wszystkich punktach sieci Laboratorów

Medycznych „Diagnostyka” do 31 października

br. można wykonać badanie cholesterolu cał-

kowitego za 1 grosz. Laboratorium udostępnia

5.000 badań. Do skorzystania z promocyjnej ceny

uprawnia kupon pobrany z aplikacji umieszczonej

na profilu firmowym na Facebook.com. Ponadto

od lipca Diagnostyka zaprasza do nowego punk-

tu pobrań na ul. Legionową 3 (I piętro) od ponie-

działku do piątku w godz. 7: 30 -11: 30 i 16: 00-18:

00. Więcej informacji na: http://www.facebook.

com/badania.z.usmiechem

Konkursw Centrum Krwiodawstwa

Krew jest bezcennym lekar-

stwem i nie można jej niczym

zastąpić. Potrzebna jest za-

wsze, a w wakacje szczególnie.

By zachęcić do jej oddawania Stowarzyszenie

Honorowych Dawców Krwi w Białymstoku or-

ganizuje konkurs „Bezpieczne Lato”. Do udziału

w nim uprawnione są wszystkie osoby, które do

końca września oddadzą krew przynajmniej dwa

razy. Nagrody czekają na wszystkich. Losowanie

w październiku. Aktualne informacje dotyczące

stanów magazynowych poszczególnych grup

krwi: www.rckik.bialystok.pl

Nieodpłatne konsultacjeZ nieodpłatnych konsultacji lekarskich mo-

gą korzystać we wrześniu pacjenci Przychodni

Rehabilitacyjnej CKR przy ul. Warszawskiej 9

w Białymstoku. Nieodpłatna wizyta będzie wią-

zała się z opłaceniem zabiegów zleconych przez

lekarza. Na wizyty mogą umawiać się wszystkie

osoby cierpiące na schorzenia narządu ruchu oraz

osoby niepełnosprawne ruchowo. W komforto-

wych warunkach skorzystać można z komplek-

sowej rehabilitacji obejmującej szeroki zakres

kinezy- i fizykoterapii. Program terapii tworzony

jest indywidualnie dla każdego pacjenta przez

lekarza rehabilitacji medycznej. Więcej informa-

cji na: www.ckir.pl

Rajd „Teraz Kobiety”Przypomnienie i uświadomienie kobietom po-

trzeby dbania o swoje zdrowie to przesłanie raj-

du, który organizuje Fundacja „Teraz Kobiety”.

Jesienna edycja Rajdu odbędzie się 14-16 paź-

dziernika 2011 r. Będzie to rajd off-road połączo-

ny z elementami wyścigowymi na odcinkach KJS

(konkursowa jazda samochodowa). W Rajdzie

mogą wziąć udział wyłącznie panie. Zapraszamy

Czytelniczki do czynnego udziału w Rajdzie, a tym

samym przypominamy o cyklicznych badaniach

profilaktycznych takich jak: mammografia, USG

piersi i narządów rodnych, badania cytologicz-

ne, dokonywaniu szczepień przeciwko rakowi

szyjki macicy, okresowych badaniach specjali-

stycznych na poziom hormonów. Program, trasa

rajdu oraz zapisy na stronie internetowej www.

rajd-polski-kobiet.pl

Rzuć palenie za darmoBezpłatny Punkt Poradnictwa Antynikotynowego

działa w Białymstoku przy ul. Mieszka I 8c (wej-

ście od strony szkoły). Czynny jest we czwartki

i piątki w godz. 12.00-17.00. Dodatkowo we wtor-

ki, czwartki i piątki dyżuruje psycholog w godz.

15.00-17.00, a w piątki – lekarz pulmunolog w godz.

15.00-17.00. Zapraszamy, pomożemy Ci zerwać

z nałogiem.

Rotawirus to nie grypaPrawie połowa Polaków nigdy nie słyszała o rota

wirusach – wynika z badania, przeprowadzone-

go przez Instytut Badań Homo Homini. Tylko co

dziesiąty ankietowany twierdzi, że wybiera się do

lekarza, gdy ma ostrą biegunkę. Przy tym – jako

jej przyczynę – podają niestrawność i „grypę żo-

łądkową”. Tymczasem ta ostatnia nie istnieje jako

schorzenie. Zespół objawów określanych pojęciem

„grypy żołądkowej” w rzeczywistości jest zwykle

konsekwencją zakażenia rotawirusowego. Szacuje

się, że w Polsce co roku z tego powodu do lekarza

trafia 172 tysiące dzieci poniżej 5. roku, a ponad

21,5 tysiąca jest hospitalizowanych.

– Biegunki wywołanej przez rotawirusy nie

możemy bagatelizować, szczególnie jeśli wy-

stępuje u niemowląt. Powoduje ona często

odwodnienie, które u tak małych dzieci mo-

że być stanem zagrożenia życia – mówi prof.

Elżbieta Ołdak, kierownik Kliniki Obserwacyjno-

Zakaźnej Dzieci w Dziecięcym Szpitalu Klinicznym

w Białymstoku.

ZEBRAŁA MARZENA BĘCŁOWICZ

MÓJ KALENDARZ CholesterolBADAŃ

Co najmniej raz w roku powinno się zbadać poziom Co najmniej raz w roku powinno się zbadać poziom cholesterolu we krwicholesterolu we krwi

Page 7: Zdrowy Bialystok Nr 1

ZDROWY BIAŁYSTOK 7

Page 8: Zdrowy Bialystok Nr 1

8 ZDROWY BIAŁYSTOK

– Jest godzina piąta, szósta, czy siódma... dzwoni Pański budzik oznajmiając począ-tek kolejnego dnia. Od czego go Pan roz-poczyna: od kawy i papierosa, czy też od kilku przysiadów?– Od sprawdzenia najnowszych wiadomości.

Chcę wiedzieć, co nowego się wydarzyło, nie tylko

w kraju, ale też za granicą, bo moją domeną jest

właśnie polityka zagraniczna. A do wiadomości

– dobra, gorąca herbata. Kawę piję rzadko, nie

jest to dla mnie napój niezbędny do obudzenia

się. Funkcja, jaką dane jest mi sprawować, do-

starcza mi wystarczająco dużo adrenaliny i rano,

i wieczorem. Dlatego nie są mi potrzebne jakie-

kolwiek inne pobudzacze. Wszyscy, którzy mnie

znają, wiedzą też, że palę, dlatego od razu przy-

znaję się do porannego papierosa – choć z tego

nawyku wcale nie jestem dumny.

– Polityk to też jego image, w tym niena-ganna sylwetka. Jak Panu udaje się ją za-chować?– To chyba szczęście i geny przodków. Odkąd

pamiętam, nigdy nie narzekałem na zbyt obfi-

tą sylwetkę, czasem wręcz przeciwnie. Zdradzę

jednak, iż staram się dbać o tężyznę fizyczną, bo

to poprawia mi samopoczucie. Parę chwil na si-

łowni, którą urządziłem u siebie w domu i zdecy-

dowanie rozjaśnia mi się umysł, a przy tym mam

wówczas poczucie spełnienia dobrego uczynku

wobec swojego organizmu. Często ćwiczę właś-

nie z samego rana, jeśli tylko znajdę czas przed

zaplanowanymi na dany dzień spotkaniami.

– Wiadomo, że żywot posła nie pozosta-wia mu zbyt wiele czasu wolnego. Czy mi-mo natłoku zajęć uprawia Pan jakieś spor-ty? Jakie?– Każdą chwilę wolną staram się poświęcać

sprawom rodzinnym, bo to właśnie moi bliscy

najbardziej odczuwają intensywność mojej pracy.

Ale nie zapominam też o mojej sportowej pasji,

czyli piłce nożnej. Jestem wieloletnim i wiernym

kibicem Jagiellonii, a także fanem Copa America.

Zresztą już jako uczeń Szkoły Podstawowej nr 3

w Białymstoku grałem w szkolnej drużynie piłki

nożnej, byłem bramkarzem. Zdobyliśmy nawet

wicemistrzostwo Białegostoku! I chociaż od daw-

na już nie gram, to zainteresowanie piłką zosta-

ło. O piłce nożnej mogę opowiadać godzinami...

Choćby o moich ulubionych piłkarzach: Tomku

Frankowskim i Leo Messim. Boisko to takie nie-

samowite miejsce, na którym podczas meczu jak

w soczewce uwidaczniają się reguły obowiązujące

w codziennym życiu: trzeba mieć pomysł, dobrą

strategię i taktykę oraz umiejętności techniczne,

aby wygrywać. Bez tego – klęska murowana. Tak

samo jest przecież poza boiskiem, prawda?

Wracając do czasu wolnego – na co dzień bar-

dzo mnie cieszą i relaksują zabawy i spacery z mo-

im psem Jimmym, długowłosym owczarkiem

niemieckim. Bieganie z nim, a raczej za nim to

całkiem spora dawka ruchu.

– Ma Pan syna. Czy stara się Pan zaszcze-pić mu ducha sportu?– Syn jest wyjątkowo silną osobowością i sam

decyduje o swoich zajęciach i hobby. Mam jed-

nak swój udział w jego miłości do piłki. Choć on

wyżej niż nożną stawia tę do kosza... Oglądamy

razem mecze piłki nożnej, a potem długo je ana-

lizujemy. Nawet, gdy jestem w Warszawie, dzwo-

nię do niego po interesującym meczu, żebyśmy

wspólnie ocenili grę. Bardzo cenię te rozmowy.

Michał jest mądrym kibicem.

– W zdrowym ciele, zdrowy duch – mówi przysłowie. A lekarze namawiają, by wy-konywać regularne badania, czy i na to znajduje Pan czas?– W poselskiej pracy najczęściej nie ma czasu

na... choroby. Jeśli się jednak zdarzają, to podda-

ję się opinii lekarzy i skrupulatnie wykonuję ich

zalecenia. W codziennym biegu rzeczywiście cza-

sem można zgubić nie tylko parę kilogramów, ale

poprzez zaniedbanie – parę lat życia. Wiem też,

jak ważne są badania profilaktyczne. Staram się

pamiętać o terminach ich wykonywania i badać

się regularnie, chociaż bywa, że kolejny termin

gdzieś mi umknie. Ale ich znaczenie jest nie do

przecenienia. Dlatego apeluję do wszystkich: ba-

dajcie się regularnie!

– Życie, jakie Pan prowadzi niewątpliwie pełne jest stresu. Jakie ma Pan sposoby, by go zniwelować i walczyć z jego skut-kami?– Moich znajomych i bliskich zapewne ta od-

powiedź nie zdziwi: słucham muzyki i gram na

gitarze. Żałuję, że tak rzadko. Wyłączam wtedy

telefon, biorę gitarę (elektryczną) i zanurzam się

w innym świecie. Muzyka to moja wielka pasja. Na

gitarze nauczyłem się grać samodzielnie, głów-

nie słuchając Erica Claptona. Do dziś jest jednym

z moich ulubionych wykonawców. Na studiach

sam pisałem piosenki, komponowałem, grałem

w kapeli. A nawet zastanawiałem się, czy nie zo-

stać zawodowym muzykiem. Ale wybrałem biznes,

a potem – politykę. Muzyka jednak wciąż jest dla

mnie najlepszym sposobem na stres. Amerykański

southern rock, rock, blues, czasami folk – tego

słucham. I to gram. A kiedy skończę grać, okazu-

je się, że stres minął. Od razu lepiej.

– W tym momencie musi paść pytanie o dietę. Wiadomo, że brak czasu, wiecznie towarzyszący nam pośpiech skłania nas do spałaszowania hamburgera, ale zale-cenia zdrowotne mówią stanowcze „nie” fastfoodom?– Niezbyt przywiązuję wagę do diety. Jem to,

co lubię, a że ponoć lubię rzeczy zdrowe, więc nie

mam z tym problemów. Preferuję nabiał i ryby

pod każdą postacią. Poza tym jem mało, bywa,

że jest to jeden posiłek w ciągu dnia. Albo dwa.

Pewnie dlatego nie mam też większych proble-

mów ze swoją sylwetką. Lubię różnego rodzaju

herbaty, także owocowe. Zdradzę też, że bardzo

lubię orzechy – ale, że są kaloryczne, pozwalam

sobie na nie tylko od czasu do czasu.

– W zakresie zdrowego stylu życia chy-ba każdy ma swoją pietę achillesową. Dla jednych jest to słodki batonik, dla innych zbyt wielkie lenistwo, by wdziać dres i iść na jogging. Jakie są pańskie największe „grzeszki”?– Mam taką piętę achillesową – palę papiero-

sy. I chociaż były okresy, gdy nie paliłem przez la-

ta, w końcu jednak zawsze wracałem do nałogu.

Trudno się go pozbyć, zwłaszcza w stresujących

okresach życia, a tych mi ostatnio nie brakowało.

Teraz jednak zainteresowałem się e-papierosami.

To może być naprawdę dobre rozwiązanie, które

pozwala ograniczyć palenie. Zwłaszcza, że dzięki

e-papierosom chroni się też zdrowie swoich bli-

skich, bo nie są narażeni na kontakt z trującym

dymem. Wierzę, że w końcu uda mi się wygrać

wojnę z nikotyną. Tych, którym już się to udało,

podziwiam i stawiam sobie za przykład.

– Życzymy powodzenia i trzymamy kciuki. Dziękuję za rozmowę.

Recepta na zdrowie według znanych białostoczanRecepta na zdrowie według znanych białostoczan

Dźwiękami Dźwiękami gitary gitary w stresw stres

O tym, czy w wymagającym O tym, czy w wymagającym świecie polityki można świecie polityki można znaleźć czas na to, znaleźć czas na to, by zadbać o swoje zdrowie by zadbać o swoje zdrowie z Robertem Tyszkiewiczem, posłem PO, z Robertem Tyszkiewiczem, posłem PO, rozmawia Małgorzata Sawicka.rozmawia Małgorzata Sawicka.

wywiad numeruwywiad numeru

Fot.

Arc

hiw

um

Page 9: Zdrowy Bialystok Nr 1

ZDROWY BIAŁYSTOK 9

medycynamedycyna

Nadeszła jesień, wraz z nią wahania temperatur i słoty. Przy takiej pogodzie organizm staje się bardziej podatny na wszelkie infekcje. Stajemy się słabsi, często chorujemy. Jak temu zapobiegać?

Po pierwsze: ruchTo właśnie ruch na świeżym powietrzu jest klu-

czem do dobrego samopoczucia. Dostarczenie

mózgowi odpowiedniej dawki tlenu podczas dłu-

giego jesiennego spaceru to nie tylko sposób na

zwiększenie sprawności naszego umysłu, ale tak-

że doskonały środek antydepresyjny. Długie prze-

chadzki doskonale rozładowują stres i poprawiają

samopoczucie, które jesienią jest zwykle kiepskie

z powodu małej ilości słońca w ciągu dnia.

Po drugie: dietaNiestety, wielu z nas odżywia się źle, a słowo

„dieta” kojarzy im się wyłącznie z odchudzaniem.

Jak wskazują badania, jemy za dużo mięsa, prze-

ważnie smażonego na niezdrowych tłuszczach

zwierzęcych, nie żałujemy sobie także słodyczy

i kalorycznych, słodkich bułek. Zbyt rzadko jemy

warzywa i ryby, będące źródłem wielu cennych

składników odżywczych. Nie doceniamy także

roli pieczywa w naszym diecie. Najbardziej po-

pularne są nadal bułki i biały chleb. Jednak rów-

nież pieczywo może być dla nas źródłem wielu

składników odżywczych, stąd powinniśmy je wy-

bierać szczególnie rozważnie. Szczególnie cenne

w tym okresie dla naszego organizmu są kwa-

sy Omega – 3. Są to niezbędne Niskonasycone

Kwasy Tłuszczowe, których nasz organizm nie

jest w stanie sam wyprodukować. Umożliwiają

one prawidłowy rozwój i pomagają zapobiegać

infekcjom, stąd zaleca się spożywanie ich zwłasz-

cza dzieciom i kobietom w ciąży. Te cenne związki

znajdziemy w rybach morskich, owocach morza,

olejach, zielonych warzywach liściastych i nie-

których rodzajach pieczywa, np. chlebie marki

Schulstad Zdrowa Linia z Omega – 3.

Po trzecie: śniadaniePraca, szkołą, obowiązki domowe – życie sta-

je się coraz bardziej stresujące. Pędząc do szkoły

lub do pracy często chwytamy w biegu tylko ku-

bek z kawą, a czasami nie zdążamy w ogóle nic

zjeść. Jednak specjaliści potwierdzają mądrość

naszych babć – nie powinniśmy wychodzić z do-

mu bez śniadania. Zwłaszcza jesienią i zimą, gdy

organizm jest osłabiony i narażony na działanie

bakterii i wirusów, musimy regularnie dostarczać

mu energii. Lekka przekąska, która wystarczała

nam jako śniadanie latem, zimą powinna być za-

stąpiona ciepłym napojem i kanapkami. Warto

więc nawet wstać kilka minut wcześniej, po to,

by zjeść rano pełnowartościowy posiłek.

MARZENA BĘCŁOWICZ

Na kondycję układu immunologicznego pracujemy już od wczesnego dzieciństwa, a w tym okresie życia najlep-szym treningiem są ... infekcje. Warto zatem poznać kilka wskazówek, jak dbać o odporność organizmu, aby sta-wić czoła wyzwaniom codzienności.

TEMAT SEZONU: Sposób na jesienne osłabienieTEMAT SEZONU: Sposób na jesienne osłabienie

Ruszaj się i pij tranRuszaj się i pij tran

Fot.

Hee

l

Page 10: Zdrowy Bialystok Nr 1

10 ZDROWY BIAŁYSTOK

Wirusowe zapalenia wątroby, czyli tzw. żółtaczka pokarmowa (wzw typu A) i wszczepienna (wzw typu B), wciąż stanowią poważny problem zdrowotny. Polecamy szczepienia ochronne, tym bardziej, że zbliża się czas promocji – tzw. Żółty Tydzień.

Wirusowe zapalenie wątroby typu A (wzw ty-

pu A), potocznie zwane żółtaczką pokarmową

lub chorobą brudnych rąk, jest ostrą chorobą za-

kaźną szerzącą się drogą pokarmową. Do zacho-

rowania może dojść poprzez spożycie zakażonej

wirusem wody pitnej lub mytej w niej żywności.

Zarażamy się też od chorych, którzy nie są świa-

domi infekcji.

W 2007 r. w Polsce zgłoszono do władz sani-

tarnych 42 przypadki zachorowań na wzw typu

A, w rok później – już 209, a do końca 2009 r. – aż

651. Stanowi to wzrost o 311%!

Szczepienia przeciwko wirusowemu zapaleniu

wątroby typu A są szczególnie zalecane: osobom

z przewlekłymi chorobami wątroby, dzieciom

i młodzieży w wieku szkoły podstawowej, oso-

bom wyjeżdżającym do krajów o wysokim ryzy-

ku zachorowania na wzw typu A, pracownikom

służby zdrowia, pracownikom służb miejskich, czy

też osobom pracującym przy dystrybucji żywno-

ści i przygotowującym posiłki.

Wirusowe zapalenie wątroby typu B (wzw typu

B), z powodu którego w Polsce cierpi około 380-

500 tys. chorych jest nie mniej groźne. Wirus zapa-

lenia wątroby typu B jest 100 razy bardziej zakaźny

niż wirus HIV, dla porównania liczba zakażonych

wirusem HIV nie przekracza w Polsce 11 tys.

Mimo coraz większej świadomości społeczeń-

stwa, w naszym kraju co roku notuje się ok. 1,5

tys. nowych zachorowań na wzw typu B. W gru-

pie ryzyka jest każdy, kto dotąd się nie zaszcze-

pił. Do zakażenia dochodzi w wyniku kontaktu

z zakażoną krwią, kiedy naruszona jest ciągłość

skóry. Dlatego zagrożenie mogą stanowić zabie-

gi w zakładach fryzjerskich, kosmetycznych, gabi-

netach stomatologicznych, czy salonach tatuażu

dokonywane niesterylnym sprzętem. Zakażenie

może się szerzyć również przez kontakty seksu-

alne. Do zakażenia wirusem HBV, który powodu-

je wirusowe zapalenie wątroby typu B, wystarczy

nawet niewielka ilość krwi, gdyż jest on sto razy

bardziej zakaźny niż wirus HIV. U części osób zaka-

żenie przechodzi w postać przewlekłą, która może

prowadzić do marskości wątroby i raka pierwot-

nego tego narządu. W Polsce do ponad połowy

zakażeń wirusem zapalenia wątroby typu B do-

chodzi w placówkach służby zdrowia.

Dzięki szczepieniom ochronnym udało się wy-

eliminować wiele chorób, które jeszcze niedawno

były śmiertelne. Dzisiaj dzięki wciąż rozwijającej

się medycynie i dostępnej profilaktyce możemy

zapobiegać wielu chorobom, w tym wirusowe-

mu zapaleniu wątroby. Punkty szczepień oferują

szczepionkę skojarzoną, uodparniającą przeciw-

ko obu typom wirusa (zaleca się podanie 3 dawek

– drugą po miesiącu od szczepienia, a trzecią po

6. miesiącach od pierwszego szczepienia) oraz

szczepionki monowalentne: przeciwko wzw typu

A (zaleca się podanie 2 dawek szczepionki, drugą

dawkę najlepiej pomiędzy 6. a 12. miesiącem od

pierwszego szczepienia) i wzw typu B w standar-

dowym schemacie szczepienia: 0, 1, 6 miesięcy.

MARZENA BĘCŁOWICZ

Kończy się lato. Coraz częściej po powrocie z wakacji przypominamy sobie o szczepieniu przeciwko grypie, ale we wrześniu, kiedy dzieci idą do szkoły, czy przedszkola, warto pomyśleć również o zabezpieczeniu ich przeciwko wirusowemu zapaleniu wątroby typu A.

Fot.

Woj

ciec

h G

awry

luk

„Żółty Tydzień”„Żółty Tydzień”– tanie szczepienia– tanie szczepieniaOd 10 do 14 października

będzie trwała kolejna edycja

„Żółtego Tygodnia”. Będzie to okazja do przyjęcia pierw-

szej dawki, dla wszystkich tych, którzy chcą rozpocząć cykl

szczepień. Ci, którzy rozpoczęli szczepienia, będą teraz

mogli przyjąć kolejną dawkę. Ideą „Żółtego Tygodnia”

jest uświadamianie zagrożeń zdrowotnych związanych

z wirusowym zapaleniem wątroby typu A i typu B oraz

popularyzacja szczepień ochronnych. W czasie jej trwa-

nia będzie można skorzystać z możliwości zaszczepienia

się w korzystnej cenie. Na codzień szczepionka kosztuje

62 zł, w czasie „Żółtego Tygodnia” – tylko 45 zł.

Korzystając z akcji zaoszczędzasz 51 zł.

UWAGA! Poradnia lekarzy rodzinnych przy ul. Pogodnej

w Białymstoku szczepi przez cały rok w promocyjnych

cenach 45 zł za jedną dawkę szczepionki. Szukajmy

zdrowia w dobrej cenie.

CHOROBY ZAKAŹNE:CHOROBY ZAKAŹNE: Blisko 1/3 ludności świata jest zakażona wirusem zapalenia wątroby typu BBlisko 1/3 ludności świata jest zakażona wirusem zapalenia wątroby typu B

Żółtaczka jest wszędzieŻółtaczka jest wszędzie

medycynamedycyna

Page 11: Zdrowy Bialystok Nr 1

ZDROWY BIAŁYSTOK 11

Page 12: Zdrowy Bialystok Nr 1

12 ZDROWY BIAŁYSTOK

Piekący lub palący ból za mostkiem, pojawiający się zwykle po jedzeniu, czasami w nocy, budząc ze snu uczuciem goryczy i kwasu w jamie ustnej. Niekiedy dolegliwości do złudzenia przypominają objawy choroby wieńcowej co powoduje wielki niepokój.

Zgagi – bo o niej mowa – nie wolno lekceważyć,

bo może prowadzić nawet do raka przełyku!

Cofanie się treści z żołądka do przełyku wystę-

puje codziennie u każdego człowieka. Kiedy to

zjawisko zaczyna pojawiać się częściej niż fizjolo-

gicznie – pojawia się problem. Nazwa, którą posłu-

gują się lekarze, to choroba refluksowa przełyku.

W ostatnich latach liczba pacjentów z tego typu

dolegliwościami znacznie wzrosła.

Refluks oznacza cofanie, zwracanie. Pokarm po

przeżuciu trafia przez gardło i przełyk do żołąd-

ka. Drogi odwrotnej nie powinno być. Niestety

zdarza się, że połknięty pokarm wraz z kwasem

solnym i enzymami trawiennymi wytwarzanymi

w żołądku, wraca do przełyku. Dlaczego? W miej-

scu połączenia przełyku z żołądkiem znajduje

się mięsień tzw. zwieracz. To on odpowiada za

zamknięcie przełyku. Zaburzenia jego pracy po-

wodują, że mamy zgagę. Kolejnym czynnikiem

może być nieprawidłowa praca przełyku. Przełyk

oczyszcza się samoczynnie przez ruchy perystal-

tyczne. Na ściankach chorego przełyku kwas sol-

ny i enzymy żołądkowe działają silniej i dłużej.

Ważne jest również sprawne opróżnienie żołąd-

ka z pokarmu, bo przeciążony pokarmem sprzyja

wystąpieniu zgagi lub odbijania. Przyczyną zgagi

może być też przepuklina rozworu przełykowe-

go. W tej sytuacji część żołądka przesuwa się po-

nad przeponę, do klatki piersiowej (prawidłowo

żołądek znajduje się pod przeponą), a zwieracz

przełyku pracuje mniej efektywnie i przełyk go-

rzej się opróżnia.

Kwaśna treść zalegająca przełyk powoli nisz-

czy jego wrażliwą błonę śluzową, powodując na

początku rozpulchnienie i zaczerwienienie, a po-

tem zapalenie błony śluzowej. Objawia się ono

obecnością nadżerek, czyli drobnych zranień.

W miarę ich rozwoju może dojść do powstania

owrzodzeń. Ich groźnym powikłaniem jest krwa-

wienie. Gojące się wrzody mogą zwężać światło

przełyku. Zdarza się także, że prawidłowy nabło-

nek przełyku zamienia się w odporny na kwas

nabłonek typu żołądkowego lub jelitowego. Jest

to nazywane przełykiem Barretta. Jest to objaw

ciężkiej postaci refluksu, jest stanem przedrako-

wym. Najcięższym powikłaniem choroby refluk-

sowej jest rak przełyku.

Zanim sięgnie się po leki, warto wypróbować

kilka prostych zachowań zmniejszających re-

fluks. Po pierwsze nie można się zbytnio objadać

i „przeładowywać” żołądka. Warto jeść częściej, ale

w mniejszych ilościach. Posiłki tłuste, gazowane

napoje, duże ilości przypraw i słodyczy oraz soki

z cytrusów, czekolada i kawa – szczególnie sprzy-

jają chorobie. Nawet niewielkie ilości alkoholu mo-

gą spowodować wielogodzinną zgagę. Palenie

tytoniu jest też szkodliwe dla żołądka i przełyku.

Nadwaga lub otyłość powodują zwiększenie ciś-

nienia wewnątrz brzucha, co wypycha treść z żo-

łądka do przełyku. Ostatni posiłek powinien być

spożyty nie później niż trzy godziny przed snem.

Pacjenci ze zgagą nocną mogą poczuć się lepiej

po uniesieniu wezgłowia łóżka.

Część leków można nabyć bez recepty np.

leki neutralizujące kwasy Maalox i Alugastrin.

Szczególnie wartościowym środkiem z tej grupy

jest Gaviscon, który działa szybko i długotrwale.

Z uwagi na możliwe działania niepożądane oraz

na fakt, że ich stosowanie może maskować obja-

wy poważnej choroby, bezpieczne leczenie wy-

maga kontroli lekarskiej.

MARZENA BĘCŁOWICZ, FOT. BARBARA KLEM

GASTROLOGIAGASTROLOGIA: Co dziesiąty dorosły Polak cierpi codziennie na zgagę: Co dziesiąty dorosły Polak cierpi codziennie na zgagę

Stop dla refluksuStop dla refluksuJacek Romatowski,Jacek Romatowski,Gastromed Białystok:Gastromed Białystok:

Choroba refluksowa może

objawiać się bólami w klatce

piersiowej, chrypką, kaszlem,

astmą, czy przyspieszoną

próchnicą, gdyż kwas może

docierać do jamy ustnej, a na-

wet uszkadzać płuca. Ocena

stopnia zaawansowania cho-

roby wymaga wizyty u lekarza, który decyduje jakie bada-

nia należy wykonać. Może to być badanie rentgenowskie

górnego odcinka przewodu pokarmowego. Polega ono

na połknięciu substancji nieprzepuszczalnej dla promie-

ni rentgenowskich – papki barytowej. Radiolog podczas

badania ocenia, jak przechodzi ona przez przełyk, żołą-

dek i dwunastnicę i może ocenić nieprawidłowości ana-

tomiczne dotyczące tych narządów, może także stwier-

dzić obecność przepukliny rozworu przełykowego oraz

obserwować cofanie (refluks) papki z żołądka do przeły-

ku. Znacznie dokładniejszym jest badanie endoskopowe

górnego odcinka przewodu pokarmowego, czyli gastro-

skopia. Pozwala ono szczegółowo ocenić powierzchnię

błony śluzowej przełyku, żołądka i dwunastnicy, nasile-

nie stanu zapalnego w przełyku, obecność uszkodzeń

błony śluzowej (nadżerek) oraz obecność ewentualnych

powikłań – owrzodzeń i zwężeń. Można również endo-

skopowo pobrać wycinki do badania mikroskopowego.

Badanie daje więc możliwość dostrzeżenia zmian zapal-

nych „gołym okiem” oraz histopatologicznie. Pozwala na

wczesne rozpoznanie ewentualnego nowotworu przełyku.

Także w razie wystąpienia powikłań np. zwężenia prze-

łyku można drogą endoskopową wykonać zabieg jego

rozszerzenia. W przypadku szczególnie opornego prze-

biegu wskazane jest leczenie operacyjne. Obecnie coraz

częściej odbywa się ono przy użyciu mało inwazyjnych

technik laparoskopowych.

medycynamedycyna

Page 13: Zdrowy Bialystok Nr 1

ZDROWY BIAŁYSTOK 13

Page 14: Zdrowy Bialystok Nr 1

14 ZDROWY BIAŁYSTOK

Częste katary, nawracające zapalenia uszu, gardła, oddychanie przez usta, chrapanie, niespokojny sen. Jeżeli zauważysz u swego dziecka te objawy, to zwróć uwagę, czy twoja pociecha nie cierpi z powodu przerostu migdałka gardłowego określanego jako trzeci.

Aby przybliżyć Państwu problem musimy sięg-

nąć do lekcji biologii. Przypomnijmy więc sobie co

to jest migdałek gardłowy. Jest on częścią układu

odpornościowego. Znajduje się w tzw. nosowej

części gardła. Podczas zwykłego oglądania gar-

dła jest niewidoczny, gdyż znajduje się za podnie-

bieniem miękkim. Trzeci migdałek wzrasta syste-

matycznie do ok. 3 r. ż. Między 3., a 7. r. ż. osiąga

największe rozmiary. Powiększanie się migdałka

jest procesem naturalnym. Jeśli jednak jest on zbyt

duży, to może być sprawcą wielu dolegliwości.

Ze względu na swoje usytuowanie może utrud-

niać oddychanie przez nos (migdałek blokuje nos

od tyłu). Dzieci mają wówczas otwartą buzię, czę-

sto chorują na infekcje górnych dróg oddecho-

wych, mają długo utrzymujące się katary, chrapią

w nocy, czasem występują u nich bezdechy senne

prowadzące do niedotlenienia organizmu, a ich

mowa może być zmieniona (nosowa). Długotrwałe

oddychanie przez usta wpływa niekorzystnie na

rozwój twarzoczaszki i może prowadzić do roz-

woju wady zgryzu.

Powiększony trzeci migdałek może uciskać

również znajdujące się w pobliżu ujścia trąbek

słuchowych, które są odpowiedzialne m.in. za

wyrównywanie ciśnienia w uchu środkowym.

Zaburzona drożność trąbki słuchowej prowa-

dzić może do rozwoju wysiękowego zapalenia

ucha środkowego, którego głównym objawem

jest niedosłuch.

Dzieci, u których obserwowane są wyżej wy-

mienione objawy powinny być zbadane przez

lekarza laryngologa, który może ocenić wielkość

migdałka za pomocą badania endoskopowego

lub lusterka wprowadzonego do gardła. Jeżeli

zostanie stwierdzony przerost, lekarz może zlecić

odpowiednie leczenie, które może doprowadzić

do jego zmniejszenia się i stopniowego ustępowa-

nia dolegliwości związanych z jego przerostem.

Jeżeli zaś pomimo zastosowanego leczenia nie

będzie poprawy, to laryngolog może zapropo-

nować usunięcie migdałka gardłowego. Zabieg

operacyjny polega na ścięciu migdałka specjal-

nym narzędziem. Krwawienie jest zwykle krót-

kotrwałe i ustępuje samoistnie.

TEKST I FOT. MARZENA BĘCŁOWICZ

Można by zadać trudne pytanie: który ze zmy-

słów człowieka jest najważniejszy? Tylko jedna

prawidłowa odpowiedź brzmi: każdy zmysł, ja-

ki posiadamy pełni istotną rolę w prawidłowym

funkcjonowaniu naszego organizmu.

Czyste, wyraźne oraz klarowne odbieranie

dźwięków, a także bezproblemowa komunika-

cja z otoczeniem jest zależna od słuchu. Bardzo

często dochodzi jednak do ubytku słuchu (ok.

500 mln ludzi na całym świecie), co kategoryzu-

je problem ze słuchem do jednego z najbardziej

powszechnych schorzeń. Dlatego nie bójmy się

powiedzieć „nie” niedosłuchowi!

Czy kiedykolwiek zastanawiałeś się nad tym, aby

skutecznie pokonać tą słabość? Czy mimo tych

wątpliwości zbagatelizowałeś podjęcie decyzji

o wizycie w gabinecie audioprotetycznym i ko-

rekcie ubytku, tłumacząc się brakiem odpowied-

niej, profesjonalnej placówki w obrębie Twojego

miejsca zamieszkania, wysokimi kosztami badań

słuchu. Te i wiele innych wątpliwości powinny

skutecznie przestać Cię niepokoić. Firma Acustic,

działająca od wielu lat na rynku podlaskim, dyspo-

nuje profesjonalną i doświadczoną kadrą specja-

listów, dla której najważniejsze jest dobro pacjen-

ta. Staramy się zapewnić naszym podopiecznym

najwyższy standard oraz pełen profesjonalizm

w doborze odpowiednich aparatów słuchowych,

łącznie z badaniem słuchu oraz konsultacją audio-

protetyczną. Osobom niepełnosprawnym, które

mają poważny problem z przemieszczaniem się

oferujemy bezpłatne wizyty domowe.

Co powinno zasugerować nam konieczność

zbadania słuchu? Pierwsze ostrzeżenie to słowa

pacjenta: Słyszę dobrze, po prostu nie rozumiem

co do mnie mówisz!”. Drugi moment to sytuacja,

kiedy mowa jest niezrozumiała, gdy rozmawia

ze sobą kilka osób jednocześnie. No i po trze-

cie, gdy trzeba pogłaśniać telewizor lub radio.

Jeśli na choć jedno z tych pytań odpowiedzieli

Państwo twierdząco, niezwłocznie zapraszamy

na bezpłatne badanie słuchu oraz w pełni profe-

sjonalną konsultację do punktów protetycznych

firmy Acustic.

SYLWIA NALEWAJKO, AUDIOPROTETYK Z FIRMY ACUSTIC BIAŁYSTOK

LARYNGOLOGIA: Jak sprawdzić, czy masz problem ze słuchem?LARYNGOLOGIA: Jak sprawdzić, czy masz problem ze słuchem?

Wygraj z ciszą i usłysz światWygraj z ciszą i usłysz świat

PEDIATRIA: Dylematy z migdałkiem gardłowym u dzieci: leczyć, czy wycinać?PEDIATRIA: Dylematy z migdałkiem gardłowym u dzieci: leczyć, czy wycinać?

Przerośnięta „trójka”Przerośnięta „trójka”

Trzeci migdałek, ze względu na swoje usytuowanie blokuje nos od tyłu. W ten sposób utrudnia oddychanie przez nos. Dzieci mają często otwartą buzię, śpią też w takiej pozycji i nierzadko chrapią w nocy.

Opinia lekarzaOpinia lekarzadr n. med. Agnieszka Kurzyna, specjalista otolaryngologii dziecięcej

z Ośrodka Laryngologii „JuniorMed” w Białymstoku:

Zabieg adenoidektomii – bo tak fachowo nazywamy zabieg usunięcia migdałka gardłowe-

go – wykonywany jest w znieczuleniu ogólnym. Zapewnia ono bezpieczeństwo i komfort

zarówno pacjentowi, jak i chirurgowi. Po zabiegu najtrudniejsze są pierwsze godziny. W tym

okresie dzieci nie mogą jeść, pić i wymagają podawania leków przeciwbólowych. Dzieci są

zwykle hospitalizowane aż do następnej doby po zabiegu. Ma to na celu kontrolę i umożli-

wia szybką reakcję w razie pojawienia się krwawienia.

Jeżeli u pacjentów pomimo zastosowanego leczenia zachowawczego nadal utrzymują się

objawy świadczące o znacznym przeroście migdałka gardłowego, to oczywiście namawiam do jego usunięcia. Rodzice

zwykle obawiają się tego zabiegu i jest im bardzo trudno podjąć odpowiednią decyzję. Sama jako matka miałam ta-

ki dylemat. Wielu rodziców jest jednak bardzo zadowolonych z efektów takiego zabiegu i widzą ewidentną poprawę

komfortu życia dziecka.

medycynamedycynaA

rtykuł r

ekla

mow

y

Page 15: Zdrowy Bialystok Nr 1

ZDROWY BIAŁYSTOK 15

Page 16: Zdrowy Bialystok Nr 1

16 ZDROWY BIAŁYSTOK

Nierówne łopatki i ból pleców– to najczęstsze objawy skrzywienia

kręgosłupa. Temat ten powraca zazwyczaj przed rozpoczęciem roku szkolnego, wraz z którym dzieci ograniczą ruch na podwórku, założą ciężkie plecaki i zasiądą w ławkach.

Patrząc na nasze dzieci i przypominając sobie

własne dzieciństwo zauważamy jakże zmienił

się tryb życia młodego człowieka. Teraz mniej

czasu poświęca się zabawom na podwórzu,

bieganiu, a więcej godzin spędza w ławce lub

przy komputerze, często przyjmując niewłaś-

ciwą pozycję. Dziecko siedzące przy biurku na

podkulonych nogach lub na zgiętej nodze

i podpierające przechyloną głowę na dłoni to

bardzo częsty widok. Oj, niedobrze…

Wady postawy u dzieci to współcześnie

prawdziwa epidemia. Zmiany dotyczą złe-

go ustawienia miednicy, łopatek, przykur-

czu jednych i rozciągnięcia innych mięśni.

W poniższym artykule skupimy się na jednej

z bocznych deformacji kręgosłupa, występu-

jącej najczęściej – tzw. skoliozie. W Polsce z jej

powodu cierpi co czwarte dziecko.

Po czym poznać skoliozę? Gdy patrzymy na

plecy chorego dziecka z tyłu, widzimy, że kręgo-

słup nie tworzy linii prostej, ale wykrzywia się w łuki.

Najczęściej wygięcia powstają na wysokości lędźwi

i odcinku piersiowym. Ale najbardziej widocznym syg-

nałem skoliozy jest niesymetryczne ułożenie łopatek

i barków. Łukowate wygięcie na początku zaburza rów-

nowagę tułowia i przesuwa środek ciężkości ciała. Na sku-

tek tego powyżej i poniżej wygięcia powstają skrzywienia

wtórne. Z czasem kręgosłup przybiera kształt litery S. Ta wa-

da postawy sprawia, że równocześnie z powstawaniem łuku

kręgi skręcają się wokół osi pionowej w stronę wypukłości

skrzywienia. Plecy wydają się proste, ale po pewnym czasie

wystaje łopatka. Później wypchnięte przez kręgi żebra tworzą

z jednej strony pleców wypukłość zwaną garbem żebrowym.

Te zniekształcenia prowadzą do deformacji klatki piersiowej,

miednicy i przemieszczenia się narządów wewnętrznych.

Skoliozie towarzyszy osłabienie mięśni po jednej stronie

kręgosłupa, co pociąga za sobą zwiększenie napięcia po

przeciwnej. Tak dochodzi do asymetrii: tam, gdzie na-

pięcie jest obniżone, powstaje wypukłe wygięcie, po

stronie przeciwnej – wklęsłość. Gdy boczne wygięcie przekroczy 10 stopni,

lekarze uznają, że wada postawy staje się chorobą.

Jest sporo przyczyn skoliozy. Większość dzieci ma skoliozę samoistną

(idiopatyczną), której przyczyny nie są do końca znane. Chorobie sprzyja-

ją na pewno brak ruchu oraz nieprawidłowa postawa podczas siedzenia.

Godziny spędzone przed telewizorem lub przy komputerze są dla rozwo-

ju mięśni stracone. Mówi się też o skłonnościach dziedzicznych. Skolioza

może powstać z powodu wad wrodzonych kręgosłupa, miednicy, czy nie-

równej długości nóg.

Według obserwacji terapeutów ok. 80% ludzi ma asymetrycznie ułożo-

ne talerze biodrowe, co wpływa niekorzystnie na przenoszenie obciążeń

kręgosłupa. W konsekwencji właśnie to powoduje powstawanie bocznych

skrzywień kręgosłupa u dzieci. A w wieku dorosłym stan taki ma ogrom-

ny wpływ na zaburzenia w obrębie narządu ruchu. Iluż z nas bolą plecy,

czy stawy?

Dlaczego tak się dzieje? Krzywa miednica przesuwa środek ciężkości cia-

ła poza miejsce jego prawidłowej pozycji, co wywołuje reakcję organizmu

w postaci wygięcia kręgosłupa. Jeżeli taka sytuacja jest permanentna, to

dochodzi do trwałego skrzywienia bocznego kręgosłupa, czyli skoliozy.

Wada ta rozwija się zwykle dość długo, a wychodzi na jaw, gdy dziecko naj-

szybciej rośnie, zwykle między 1. a 2. rokiem życia, następnie między 5. a 8.

oraz 11. a 14. Dzieje się tak dlatego, że mięśnie nie nadążają za rozwojem

kośćca i nie stanowią wystarczającej podpory dla kręgosłupa.

Terapeuci, jako rozwiązanie problemu, proponują system Yumeiho. Polega

on na skorygowaniu położenia kości miednicy oraz prawidłowym ustawie-

niu kręgosłupa podczas specjalnych masaży. Terapia składa się z pewnej ilo-

ści ok. 20-minutowych zabiegów. Terapeuta wykonuje w tym czasie część

ze 100 różnych technik Yumeiho. Są to przede wszystkim: masaż ugniata-

jąco-uciskowy, ćwiczenia bierne oraz mobilizacja stawów, przeprowadza-

na w oryginalny i bezbolesny sposób. Teoria metody Yumeiho przyjmuje

zasadę, że miednica stanowi jakby fundament, a kręgosłup to wsparty na

niej filar utrzymujący konstrukcję ciała człowieka. Asymetryczne ułożenie

kości miednicy powoduje nieprawidłową pracę tego filara, a w konsekwen-

cji wszystkich elementów układu kostno-stawowego.

Terapia Yumeiho nie jest terapią tylko dla dzieci. Z powodzeniem ko-

rzystają z niej osoby dorosłe, cierpiące na różnego rodzaju bóle pleców,

czy stawów. Yumeiho jest bardzo efektywną terapią w bólach kręgosłu-

pa, stawów, dyskopatii, migrenach, bólach mięśni, wyrównywaniu różnic

w długości kończyn dolnych oraz wszelkich asymetriach układu kostnego

i mięśniowego itd.

Yumeiho jest bardzo bezpieczną terapią pod warunkiem, że stosują ją

osoby z odpowiednimi uprawnieniami. Terapii mogą się uczyć tylko osoby

mające wykształcenie medyczne: lekarze, fizjoterapeuci, masażyści. Lista

przeszkolonych osób znajduje się na stronie www.yumeiho.org.pl.

BARBARA KLEM

FOT. ARCHIWUM REDAKCJI

Marek Sawoń, fizjoterapeuta, „Dobre Terapie” Ośrodek Terapii Manualnych BiałystokKontrole dzieci w naszym ośrodku w wieku od 4 do 18 lat wykazują niezbicie, że ponad 80% z nich ma nieprawidłowo ułożo-

ne kości miednicy. Nie znaczy to oczywiście, że skrzywienie boczne kręgosłupa we wszystkich przypadkach jest od razu za-

uważalne. Proces powstawania skoliozy jest skomplikowany i zależny od indywidualnych cech dziecka. Pierwsze symptomy

skoliozy mogą być zauważalne, gdy dziecko przyjmuje pozycję dwunożną, wtedy to najczęściej mamy do czynienia ze

skrzywieniem bocznym kręgosłupa funkcjonalnym lub inaczej zwanym, statycznym. Jest to skrzywienie jednołukowe

– odwracalne. We wszystkich tych przypadkach korekcja położenia miednicy w krótkim czasie prowadziła do wypro-

stowania kręgosłupa. Ma to niespotykany dotąd efektywny charakter prewencyjny. Stosowane obecnie konwen-

cjonal- ne metody, jak: gimnastyka korekcyjna, gorsety, masaż, czy elektrostymulacja nie dają większych efektów. Dzieje

się tak dlatego, że nie została usunięta przyczyna skoliozy. Kiedy miednica znajduje się w asymetrycznym położeniu,

wpływa ona przez cały czas na proces pogłębiania skoliozy.

Skorygowane położenie kości miednicy u dziecka wystarczy na całe życie, choć w wielu przypadkach korekcja musi być powtarzana. Nie

ma tu konkretnej reguły. Najlepiej jest poddawać dziecko systematycznej kontroli do zakończenia budowy układu kostnego, czyli dziew-

czynki do 16-tego, a chłopcy do 19-tego roku życia.

REHABILITACJA: Gdy dzieci idą do szkoły, dla kręgosłupa zaczyna się trudny czasREHABILITACJA: Gdy dzieci idą do szkoły, dla kręgosłupa zaczyna się trudny czas

Zdrowe plecy, to proste plecyZdrowe plecy, to proste plecy

medycynamedycyna

Page 17: Zdrowy Bialystok Nr 1

ZDROWY BIAŁYSTOK 17

Page 18: Zdrowy Bialystok Nr 1

18 ZDROWY BIAŁYSTOK

urodauroda

Zdrowe stopy

Intensywnie pielęgnująca seria trzech kremów i peelingu do

stóp Joanna „Z apteczki babuni” oparta jest na naturalnych

składnikach. Krem odżywczy na popękane pięty, zapewnia

intensywną pielęgnację szczególnie wymagających i suchych

stóp. Krem odświeżający zapewnia długotrwałe uczucie lek-

kości i świeżości jednocześnie chroniąc przed rozwojem bak-

terii i powstawaniem przykrego zapachu. Krem zmiękczający

pielęgnuje stopy poprawiając komfort i kondycję skóry na

długi czas. Cena: 7 zł/100 g.

KoroLOVE mycie

Trzy smakowicie pachnące mydła peelingujące z nowej

serii mydeł w płynie koroLOVE to nowość Laboratorium

Kosmetycznego Joanna. Intensywny i soczysty kolor mydeł

odzwierciedla silnie owocowy zapach zamknięty w wygodnych

opakowaniach z dozownikiem. Drobinki zatopione w mydle

delikatnie wygładzają i efektywnie oczyszczają nie wywołując

podrażnień i nie wysuszając skóry, która dzięki temu pozosta-

je czysta, miękka i przyjemna w dotyku. Stymulujące zmysły

zapachy to: truskawka, grejpfrut i limonka.

Skóra jak balsam

Receptura trzech nowych balsamów do ciała Z Apteczki Babuni

oparta jest na naturalnych składnikach. Nawilżający balsam

z ekstraktem z jaśminu i masłem Shea przeznaczony jest do

pielęgnacji skóry normalnej. Balsam z proteinami mleczny-

mi i ekstraktem z miodu przeznaczony do pielęgnacji skóry

suchej, pozbawionej elastyczności i szorstkiej. Regenerujący

balsam z ekstraktem z bzu i olejkiem ze słodkich migdałów

– doskóry bardzo suchej, pozbawionej elastyczności i szorst-

kiej. Cena: 10,50 zł/500g.

ZEBR. MB, FOT. JOANNA

Przesuszona, łuszczaca się skóra, przebarwienia na twarzy i dekolcie, nasilony trądzik i – o zgrozo! – „kurze łapki” wokół oczu. To tylko niektóre efekty nadmiernego opalania. A nie z takimi pamiątkami zamierzałyśmy wracać z wakacji!

Wyczekiwane lato, to czas najmniej sprzy-

jający dla naszej skóry, choć wydawałoby

sie, że w słońcu cera ożywa, “oddycha” swo-

bodnie, relaksuje się, no... i opala. Latem

rzeczywiście wygląda pięknie, ale jest to

bardzo złudne. Już po pierwszych kąpielach

słonecznych do gabinetów kosmetycznych

zgłaszają się panie z licznymi przebarwie-

niami skóry.

Przebarwienia to problem, który dotyka

co trzecią kobietę po 30. roku życia i aż 90%

po 50 r.ż. Dlaczego? W naskórku może być

zbyt dużo komórek, w których powstaje

barwnik skóry – melanina lub, gdy komór-

ki produkują go zbyt dużo. Proces tworze-

nia melaniny w skórze w 60% przypadków

zaburza promieniowanie słonecznre. Inne

czynniki to m.in. ciąża, okres menopauzy,

stosowanie leków hormonalnych, choroby

tarczycy, nadnerczy, jajników. Ciemne, nie-

regularne plamy pojawiają się na częściach

ciała najczęściej poddawanych opalaniu.

Niestety, aby skutecznie pozbyć się prze-

barwień należy poczekać do jesieni, kiedy

osłabnie promieniowanie słoneczne i wte-

dy skorzystać z serii zabiegów złuszczają-

cych w gabinetach kosmetycznych. Latem

natomiast można profesjonalnie, delikat-

nie usuwać warstwę martwego przebar-

wionego naskórka kwasem migdałowym.

Zniweluje to odrobinę ciemniejsze zabar-

wienie. W trakcie przeprowadzania zabiegu do-

brze jest stosować też pielęgnację uzupełniającą,

czyli nakładać odpowiedni krem.

Zabiegi, które głębiej złuszczą skórę, a tym sa-

mym dadzą silniejsze działanie odbudowujące

wykorzystują kwasy owocowe o wyższym stę-

żeniu. Pozyskiwane sa one głównie z np. cytry-

ny, grejfruta, gorzkich migdałów lub winogron.

Doskonałe działanie wybielające ma połączenie

ich złuszczającego działania z rozjaśniajacymi en-

zymami i olejkami roslinnymi, np. z białej herbaty,

morwy, czy mącznicy lekarskiej.

Innym zabiegiem na przebarwienia, drobne

zmarszczki czy rozszerzone, zanieczyszczone po-

ry jest mikrodermabrazja – czyli kontrolowane,

mechaniczne złuszczanie naskórka głowicą dia-

mentową, korundem lub solą fizjologiczną pod

cisnieniem (oksybrazja). Uzupełnieniem zabiegu

jest zastosowanie ampułki witaminowej i regene-

rującej maseczki. Odblokowana skóra dużo lepiej

wchłania substancje aktywne. Mikrodermabrazja

jest zabiegiem bardzo lubianym przez panie. Skóra

nie jest długo podrazniona, więc nie koliduje z co-

dziennymi obowiazkami. Jednak, aby uzyskać wi-

doczne efekty potrzebne jest wykonanie co naj-

mniej czterech zabiegów w odstepie 7-10 dni.

Decydując się na intensywne złuszczanie pe-

elingiem ziołowym, musimy zarezerwować so-

bie kilka dni przerwy np. wolny weekend. Skóra

jest mocno podrażniona i w widoczny sposób się

łuszczy. Ale już po pierwszym zabiegu widoczne

są efekty rozjaśnienia, wygładzenia i oczywiście

odmłodzenia naskórka.

Aby pozbyć się innych niekorzystnych objawów

skórnych po słonecznym urlopie należy zadbać

o intensywne nawilżenie skóry. Nie wystarczy tylko

krem. Jednym ze skuteczniejszych zabiegów jest

mezoterapia bezigłowa, dzięki której w głąb skóry

wprowadzamy m.in. kwas hialuronowy – natural-

ny składnik naskórka, zapobiegający utracie wody.

Substancje aktywne w formie ampułek możemy

również wprowadzić głębiej w skórę za pomocą

sonoforezy (działanie ultradźwięków), czy jono-

forezy (działanie pradu galwanicznego).

Ponieważ zazwyczaj najlepsze rezultaty przyno-

szą zawsze działania skojarzone i wielopłaszczy-

znowe, polecam w trudniejszych

sytuacjach wizytę u dermatolo-

ga.

URSZULA HAJDUCZENIA, STUDIO URODY „LADIES” BIAŁYSTOK

Peeling kawitacyjny polega na złuszczaniu naskórka za pomo-cą ultradźwięków. Odświeża skórę, pobudza ją i ułatwia wchła-nianie odżywczych składników z masek i kremów. Na zdjęciu pani Edyta wykonująca zabieg.

Plamy, zmarszczki, trądzik – jak pielęgnować skórę po leciePlamy, zmarszczki, trądzik – jak pielęgnować skórę po lecie

Opalona jak przez sitkoOpalona jak przez sitko

Fot.

Bar

bara

Kle

m

Page 19: Zdrowy Bialystok Nr 1

ZDROWY BIAŁYSTOK 19

Żeby być zdrowym, trzeba się zdrowo odżywiać – to wiemy wszyscy. O ile staramy się zwracać uwagę na to co jemy, to mniejszą wagę przykładamy do tego co pijemy. A niesłusznie.

Ponad połowę masy ciała stanowi woda. Jej

zawartość waha się zależnie od wieku od 45%

u osoby dorosłej, do 75% u noworodków. Już

przy utracie 2% wody zmniejsza się możliwość

koncentracji, krew nie nadąża z zaopatrywaniem

narządów w tlen i usuwaniem z nich szkodliwych

substancji. Przy utracie 5-7% dochodzi do zabu-

rzeń świadomości, ostrej niewydolności nerek

i martwicy jelit. Utrata 20% wody prowadzi do

śmierci. Dlatego tak ważne jest aby pamiętać

o dostarczaniu organizmowi odpowiedniej ilo-

ści płynów. Co zatem należy pić?

Po pierwsze woda. Czysta woda nie dostarcza

żadnych kalorii i najlepiej gasi pragnienie. Woda

źródlana odznaczająca się niskim stopniem zmi-

neralizowania (do 500 mg/l składników mineral-

nych), ma delikatny smak i można pić ją do woli.

Ostrożność należy zachować w przypadku wód

wysoko mineralizowanych (co najmniej 1000 mg/

l) i wód leczniczych. Nie należy ich pić w dużych

ilościach, ponieważ można sobie zaszkodzić nad-

miarem któregoś z rozpuszczonych związków mi-

neralnych. Spożywanie wód leczniczych powinno

się konsultować z lekarzem. Woda gazowana mo-

że być wzbogacona w dwutlenek węgla lub może

zawierać go naturalnie. Przeciwwskazaniem do

jej spożycia jest przede wszystkim nadkwasota,

zaburzenia trawienia czy choroby gardła i strun

głosowych. Zakłada się, że woda gazowana sty-

mulując w jamie ustnej kubki smakowe daje lep-

sze uczucie orzeźwienia i gasi pragnienie szybciej

niż woda niegazowana.

Po drugie herbata. Polecam zieloną, ze wzglę-

du na jej terapeutyczne działanie, które wiąże

się głównie z należącymi do grupy flawonoidów

katechinami, stanowiącymi 30-40% suchej masy

liścia. Flawonoidy to naturalne przeciwutleniacze,

chroniące organizm przed szkodliwym działaniem

wolnych rodników, a tym samym spowalniające

proces starzenia się i zapobiegające wielu scho-

rzeniom (picie trzech filiża-

nek zielonej herbaty dzien-

nie obniża ryzyko zawału

serca o 11%). Herbata pa-

rzona do 3 min. działa po-

budzająco, powyżej 5 min.

Uspokajająco. Należy wy-

strzegać się tzw. herbatek

odchudzających, ponieważ

często w swoim składzie za-

wierają substancje o działa-

niu przeczyszczającym, co

może doprowadzić do roz-

regulowania pracy jelit.

I po trzecie soki. Są nisko-

kaloryczne i sycące. Mogą

stanowić zamiennik małego

posiłku. Zawierają potrzeb-

ne organizmowi witaminy,

składniki mineralne oraz

błonnik. Jeśli decydujemy

się już na soki, to najzdrow-

sze i najsmaczniejsze są wy-

ciśnięte ze świeżych owoców lub te z kartonu za-

wierające 100% soku z owoców.

Napoje mleczne są źródłem wapnia, który

odgrywa ważną rolę w utrzymywaniu w odpo-

wiedniej formie układu kostnego. Należy zwró-

cić uwagę na wartość kaloryczną napojów mlecz-

nych, gdyż produkty te często są dosładzane.

Wybierajmy napoje o zawartości tłuszczu 0,5-2%,

jednak nie 0%, ponieważ ograniczamy wchłania-

nie wapnia do czego niezbędna jest witamina D,

która jest rozpuszczalna w tłuszczach.

Pijąc 1-2 filiżanki kawy dziennie, najlepiej z do-

datkiem chudego mleka neutralizującego szcza-

wiany w niej zawarte, dostarczamy organizmowi

dawkę antyoksydantów. Kofeina wywołuje silne

działanie fizjologiczne i farmakologiczne: pobudza

ośrodkowy układ nerwowy, rozszerza naczynia

krwionośne, zwiększa sprawność myślenia, opóź-

nia senność, pomaga przezwyciężyć zmęczenie,

przyspiesza przemianę materii oraz pobudza wy-

dzielanie soku żołądkowego. Kawa nie jest wska-

zana u osób cierpiących na nadciśnienie.

A czego należałoby unikać? Przede wszyst-

kim słodzonych napojów gazowanych. Zawierają

one znaczne ilości cukru, przez co negatywnie

wpływają na masę ciała. Osoby dbające o linię nie

powinny też wypijać nadmiernych ilości soków

owocowych. Węglowodany naturalnie zawarte

w owocach nadają sokom wysoką kaloryczność

(prawie 90kcal na szklankę soku). Nie dajmy się

również złapać w pułapkę wód smakowych! Są

one najczęściej tak samo kaloryczne, jak napoje

gazowane. Warto także pamiętać, że każdy na-

pój alkoholowy będzie wysokokaloryczny. Pół

litra piwa zawiera aż 250kcal, czyli tyle samo co

cztery kromki chleba. Z napojów alkoholowych

najlepiej jest wybierać wino czerwone wytraw-

ne (ok. 70kcal/100 ml) – układ krążenia na pewno

nam za to podziękuje.

Remigiusz Filarski,

dietetyk z Centrum Dietetyki

Stosowanej w Białymstoku

kuchniakuchniaCo pić, by szczupłym i zdrowym byćCo pić, by szczupłym i zdrowym być

Woda zdrowia dodaWoda zdrowia doda

Fot. Ży

wie

c Zd

rój

Page 20: Zdrowy Bialystok Nr 1

20 ZDROWY BIAŁYSTOK

warto wiedziećwarto wiedzieć…że trwa rozbudowa hospicjum przy ul Sobieskiego 1 w Białymstoku…że trwa rozbudowa hospicjum przy ul Sobieskiego 1 w Białymstoku

Hospicjum to też życieHospicjum to też życie„Śpieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą” – pisał śp. ksiądz Jan Twardowski. Jakże trafne są to słowa. Jakże wielu z nas – niestety – doświadcza ich prawdy. Są takie miejsca, gdzie ów pośpiech jest szczególnie wskazany. To hospicja.

Niewielki, zabytkowy budynek, jakby wycięty

i wklejony pomiędzy nowoczesne bloki Bojar, bo

to modna ostatnio dzielnica. Architekturą śmiało

jednak konkuruje z inwestycjami deweloperski-

mi. Prosta tabliczka zaprasza słowami: Hospicjum

„Dom Opatrzności Bożej”.

Jednopiętrowy budynek z trudem może zmieś-

cić 20 łóżek i tylu jest tu pacjentów. Jeśli przycho-

dzę częściej, co parę dni, to udaje mi się zaznajomić

z niektórymi. Wiem, że pani Danusia będzie cze-

kać, bo nie lubi być sama. Że panu Józefowi mam

kupić cukier w kostkach. A pan Dariusz ucieszy się,

jak zrobię mu kawę po śniadaniu. Ale jak nie ma

mnie parę tygodni, to niestety, wielu z nich już

nie zastanę. Niektórzy trafiają tu, by pobyć tylko

jeden dzień. Nic do przewidzenia. To dobrze – cie-

szą się brutalnie ci, którzy w cierpieniu oczekują

w długich kolejkach na przyjęcie do hospicjum.

A ilu się nie doczeka...

I choć na początku wydawało mi się dziwnym,

wielu pacjentów powtarza: „jak dobrze, że tu tra-

fiłem”. Rzeczywiście jest im lepiej, patrząc z me-

dycznego punktu widzenia. Mają tu całodobo-

wą opiekę lekarską i pielęgniarską, przychodzą

kapłani, pracuje psycholog, są wolontariusze.

A i kuchnia, dzięki pani Małgosi – niczego sobie.

Takich warunków nie uda się stworzyć w domu.

Nie każdy może wziąć – nie wiadomo jak długi

– urlop z pracy i zająć się chorym. Bez wątpienia

jest to miejsce ważne i bardzo potrzebne. Może

tu być przyjęty każdy chory. Potrzebne jest tylko

skierowanie od lekarza. Szczegóły można znaleźć

na stronie www.hospicjum.bialystok.pl.

– Białostockie hospicja oficjalnie i formal-

nie prowadzi Towarzystwo Przyjaciół Chorych

„Hospicjum” w Białymstoku – wyjaśnia dr Tadeusz

Borowski-Beszta, prezes Towarzystwa. – W 1991 r.

władze miasta użyczyły na potrzeby hospicjum

parterowy dom przy ul. Świętojańskiej. Dzięki po-

mocy wielu ludzi udało się go wyremontować. Tak

powstało pierwsze w Polsce hospicjum stacjonar-

ne, które działa do dnia dzisiejszego dysponując

pięcioma miejscami. Drugą nieruchomością, jaką

uzyskaliśmy od władz miejskich w 1992 r. był plac

wraz ze zniszczonym zabytkowym budynkiem

przy ul. Sobieskiego 1. Mieści się tu 20 łóżek. Ale

wciąż jest to zbyt mało, jak na potrzeby miasta

Białegostoku i sąsiadujących powiatów. A nie-

stety w Białymstoku, stolicy Podlasia – dążącej

do statusu metropolii – poza hospicjum nie ma

placówek, które przyjęłyby pacjentów w zaawan-

sowanym stadium chorób przewlekłych, a szcze-

gólnie nowotworowych. A onkolodzy alarmują,

że apogeum zachorowalności na raka jest jeszcze

przed nami. Kolejną kwestią są wymagania roz-

porządzenia ministra zdrowia co do standardów

panujących w zakładach opieki zdrowotnej. To

wszystko złożyło się na konieczność rozbudowy

naszej placówki. Dzięki temu, że jest szereg osób,

firm i instytucji wspierających nasze działania uda-

ło się rozpocząć budowę.

Budowa ruszyła w kwietniu 2009 r. Obiekt

powstaje w oparciu o projekt arch. Hieronima

Kiezika z Pracowni Architektonicznej „Prostyl”

w Białymstoku. Nowa, dobudowywana do istnie-

jącego zabytkowego budynku hospicjum, część to

dwukondygnacyjny budynek, całkowicie podpiw-

niczony. Znajdzie się w nim część ogólnodostępna

z holem głównym, świetlicą i salą wielofunkcyjną.

Część łóżkowa, dostępna z holu, obejmuje 2- lub

3-osobowe pokoje chorych z indywidualnymi ła-

zienkami, które pomieszczą łącznie 40, a w razie

konieczności nawet 60 chorych. Na korytarzach

znajdują się łazienki dla osób niepełnosprawnych

i pomieszczenia towarzyszące chorym, jak pokój

spotkań, gabinety lekarskie, pokoje pielęgniarek,

pomieszczenia specjalistyczne m.in. psychologa,

gabinet rehabilitacji. Trzecia strefa to część go-

spodarczo-techniczna, w której mieści się przede

wszystkim kuchnia, pralnia i magazyny.

Na dziś obiekt jest w stanie surowym zamknię-

tym. Pięknie prezentuje się od zewnątrz, ale

w środku jest niewiele. Tynki wewnętrzne wy-

konane są zaledwie w jednej trzeciej – na 3,5 tys.

mkw, do wykonania pozostało jeszcze dwa razy

tyle. Nie są wylane posadzki, nie mówiąc o ukła-

daniu gresu, czy glazury. A przed Towarzystwem

jeszcze urządzenie wnętrz.

Kończą się pieniądze, które były zbierane od

początku powstania funduszu 1%. Na dokoń-

czenie inwestycji potrzeba jeszcze 2 mln zł. Na

razie, licząc na otrzymanie pieniędzy z 1% podat-

ku, planowane jest otwarcie jednej trzeciej części

budynku w maju przyszłego roku.

– Chodzi o chorych, których nie jesteśmy w sta-

nie przyjąć. Chcielibyśmy im udostępnić przynaj-

mniej kilkanaście łóżek w maju przyszłego roku –

podsumowuje Jan Kondzior, wiceprezes TPCh.

BARBARA KLEM

Tadeusz Borowski-Beszta,Tadeusz Borowski-Beszta,prezes Towarzystwa Przyjaciół Chorych „Hospicjum”:prezes Towarzystwa Przyjaciół Chorych „Hospicjum”:Hospicjum nie prowadzi teraz zorganizowanej zbiórki pieniędzy. Liczymy jedynie na ludzi do-

brej woli, rozumiejących problem opieki nad przewlekle chorymi. Korzystając z okazji chciałbym

podziękować wszystkim zaangażowanym w naszą budowę. Drodzy Czytelnicy, kto wie, czy nie

sami sobie budujemy to hospicjum. Zapraszam wszystkich do udziału w inwestycji.

Towarzystwo Przyjaciół Chorych Towarzystwo Przyjaciół Chorych „Hospicjum” w Białymstoku„Hospicjum” w Białymstokuul. Jana III Sobieskiego 1

15-013 Białystok

www.hospicjum.bialystok.pl

Nr KRS 0000057571

Regon 001287340

NIP 542-23-69-322

Konto TPCh HOSPICJUM

PKO BP IO/Białystok

85 1020 1332 0000 1802 0026 1628

Bądźmy świadomi obowiązku, jaki na nas spoczywa wo-bec chorych i umiera-jących. Nasza pomoc może być różnoraka, zachęca z uśmiechem siostra Jana pracują-ca w hospicjum

Fot.

Bar

bara

Kle

m

Page 21: Zdrowy Bialystok Nr 1

ZDROWY BIAŁYSTOK 21

Page 22: Zdrowy Bialystok Nr 1

22 ZDROWY BIAŁYSTOK

Po rozwiązaniu krzyżówki wpisz hasło do ponume-

rowanych kratek. Rozwiązanie wyślij na adres:

Zdrowy Białystok

Wydawnictwo Skryba

ul. Zwycięstwa 10A/201

15-703 Białystok

lub [email protected]

Na zgłoszenia czekamy do 15 paźdzernika 2011r.

Do wygrania kosmetyki ufundowane przez

Laboratorium Kosmetyczne „Joanna”. Nagradzamy

20 osób zestawem siedmiu mydeł Korolove o za-

pachu: zielonej herbaty, dzikiej róży, alg morskich,

mandarynki oraz mydło peelingu-

jące o zapachu

limonki, tru-

skawki i grejp-

fruta. Nagrody

będą do odebra-

nia w Białymstoku.

Zapraszamy do za-

bawy!

rozrywka

ROZRYWKA krzyżówka

* * *Przychodzi facet z rybką do onkologa:

– Ona kicha?

–???

– Jest chora.

– Czemu pan do mnie z tym przychodzi?

– Znajomy pana polecił. Ponoć raka pan wyleczył.

* * *Pacjent pyta dentystę:

– Ile kosztuje ekstrakcja zęba?

– 50 zł.

– 50 zł za kilka minut pracy?!

– Mogę wyrywać powoli, jeśli pan chce.

* * *Pacjent do stomatologa: Panie doktorze, bolą mnie zęby,

które pan mi wstawił!

– A nie mówiłem, że będą jak prawdziwe?!

* * *Okulista po zbadaniu kolejnego pacjenta:

Panie, jak pan tu w ogóle trafił?!

* * *Przychodzi pacjent do laryngologa:

– Wydaje mi się, że jestem ćmą.

– Ale to nie do mnie. Trzeba było pójść do psychiatry.

– Może i trzeba było, ale poszedłem tam, gdzie się świe-

ciło.

* * *W środku nocy pielęgniarka w szpitalu budzi pacjenta.

– Co się stało? Pyta zaspany chory.

– Zapomniał pan wziąć tabletki na sen.

* * *Pacjent ustala szczegóły dotyczące operacji:

– A ile będzie kosztować narkoza?

– 1.200 zł.

– 1.200 zł za to, żeby mi się film urwał?!

– Urwany film jest gratis. Płaci pan za to, żeby znowu zaczął

się wyświetlać.

* * *Siedzi pacjent na fotelu u dentysty. Dentysta od godziny

męczy się przy jego trzonowcach, wreszcie ociera pot z czo-

ła i pyta:

– To co, zrobię przerwę na papierosa?

– O tak, tak, proszę!

I wyrwał mu obie jedynki.

* * *– Dlaczego wypisujesz do domu tego pacjenta spod ósem-

ki? – pyta psychiatra kolegę.

– Bo on już jest wyleczony! Wczoraj wyciągnął z basenu pa-

cjenta, który się topił!

– Tak, ale potem go powiesił, żeby wysechł!

* * *Przychodzi garbaty do lekarza, a lekarz mówi:

Co się pan tak skrada?

* * *Przychodzi baba do lekarza:

– Panie doktorze mąż zachowuje się dziwnie. Codziennie rano

wypija kawę, a następnie zjada filiżankę i zostawia uszko.

Lekarz odpowiada: To dziwne, uszko jest najsmaczniejsze.

ŚMIECHU WARTE

A kto powiedział, że my nie lubimy kąpieli?▲

Buziaczki, a ty tam nie podglądaj...▲

Page 23: Zdrowy Bialystok Nr 1

ZDROWY BIAŁYSTOK 23

Page 24: Zdrowy Bialystok Nr 1

24 ZDROWY BIAŁYSTOK