Krocie na krowęGmina ma kłopot. Co miesiąc musi płacić ponad 2 tys. zł na
utrzymanie krowy, którą zabrano rolnikowi z Siedlca. s. 3
Czwojda dostanie maczugą z węgla?Ilu chętnych stanie w szranki z obecnym włodarzem?
Dwóch? Czy budowa kopalni będzie najważniejszym
argumentem w walce wyborczej? s. 11
WYGRAJ 1500 ZŁ - NIE ZAPOMNIJ WYCIĄĆ KUPONU!szczegóły na stronie VI
www.zycie-gostynia.ple-mail: [email protected]
Nr 39 (785) 23 września 2014 ISSN 1508-6720 Nr indeksu 360759 Cena 2,80 zł (w tym 5% VAT)
PĘPOWO
KROBIA
O G Ł O S Z E N I E
Firma Raczkiewicz Jan Raczkiewicz
Restauracja Cukropol
Wesela od 120 zł
Stypy od 18 zł
Gostyń, ul. Hutnika 14Tel. 65 575 10 90
Imprezy okolicznościowe
IX FESTIWALMUZYKI ORATORYJNEJ
MUSICASACROMONTANA
szczegóły na s. 2
Marcinkowski burmistrzem
Gostynia?
Zginęła 24-letnia dziewczyna
fot. B. Rzeźnik
Kontrkandydat obecnego burmistrza ruszył
z kampanią. Ostro. Zarzucił Jerzemu Kulakowi,
że przespał sprawy związane z budową
obwodnicy Gostynia. Wytknął brak pozyskania
środków unijnych na rozwój strefy gospodarczej.
Zapowiedział politykę inwestowania w rozwój
gospodarczy a nie w rozrywkę. Czytaj na stronie 6
s. 4
WYGRAJ 1
Nr 39 (785) 23 września 2014 ISSN 1508-6720
Co śmierdzi w Godurowie? s.10
Ludzie zdążyli mnie poznaćPiotr Curyk, obecny burmistrz Pogorzeli
kandyduje na kolejną kadencję.
Co zaproponuje mieszkańcom? s. 9
POGORZELA
I N F O R M A C J E2 Życie Gostynia
39 (785) 23 września 2014
www.zycie-gostynia.pl
Co? Gdzie? Kiedy?
ADRES REDAKCJI: 63-800 Gostyń, ul. Powstań-
ców Wlkp. 44, tel./fax: (65) 575-15-00, tel.
572-74-00, tel. 572-55-33, www.zycie-gostynia.
pl e-mail: [email protected]
REDAKCJA GOSTYŃ: Agata Fajczyk - a.fajczyk@
zycie-gostynia.pl, Hanna Hejduk (redaktor naczel-
ny) - [email protected], Dorota Jańczak
- [email protected],Izabela Skorzybót (z-ca redaktora naczelnego) - i.skorzybot@
zycie-gostynia.pl.
WSPÓŁPRACUJĄ: Łukasz Eisop - [email protected], Sławomir Hajduk - s.hajduk@zycie-gostynia.
pl, Cezary Warczak - [email protected].
OBSŁUGA KOMPUTEROWA: Zbigniew Pacanowski, Maciej Mostowy.
WYDAWCA: Południowa Ofi cyna Wydawnicza Sp. z o.o., 63-200 Jarocin, ul. Kasprzaka 1a, Oddział
w Gostyniu. DRUK: Drukarnia AGORA S.A., 64-920 Piła, ul. Krzywa 35.
DZIAŁ REKLAMY: Justyna Pasieracka - tel. 604/983-569, [email protected]; Paulina
Pawłowska - tel. 512/135-914, [email protected]; 63-800 Gostyń, ul. Powst.
Wlkp. 44.
BIURO OGŁOSZEŃ: 63-800 Gostyń, ul. Powstańców Wlkp. 44, tel. (65) 575-15-00, czynne
codziennie od 9.00 do 16.00, sobota 10.00 do 12.00.
DZIAŁ KOLPORTAŻU: Piotr Grecki - tel. 509/082-645, 726/263-541, p.grecki@zycie-gostynia.
pl, Marek Lew - tel. 691/662-026, [email protected].
Redakcja nie odpowiada za treść reklam, ogłoszeń i rubrykę „Listy”. Anonimów nie publikujemy. Materiałów nie zamówionych
nie zwracamy. Zastrzegamy sobie prawo skracania i adiustacji tekstów oraz zmiany ich tytułów. Wykorzystanie i rozpow-
szechnianie redakcyjnych materiałów publicystycznych wymaga zgody wydawcy.
Prenumerata realizowana przez RUCH S.A.: Zamówienia na prenumeratę w wersji papierowej
i na e-wydania można składać bezpośrednio na stronie www.prenumerata.ruch.com.pl Ewentu-
alne pytania prosimy kierować na adres e-mail: [email protected] lub kontaktując się
z Telefonicznym Biurem Obsługi Klienta pod numerem: 801 800 803 lub 22 717 59 59 - czynne
w godzinach 7.00 - 18.00. Koszt połączenia wg taryfy operatora.
Nakład: 6.600 egzemplarzy
TYGODNIK ZIEMI GOSTYŃSKIEJ
Na podstawie art. 198 1 kkw Sąd Rejonowy w Lesznie VIII Zamiejscowy Wy-
dział Karny z/s w Gostyniu zawiadamia, że prawomocnym wyrokiem z dnia
26/08/2014 skazano:
KRZYSZTOFA MASŁOWSKIEGO
s. Marka i Janiny ur. 09/10/1967 r.
zam. Małgów 21, 63-860 Pogorzela
za to że: w dniu 8 maja 2014 r. na drodze publicznej w miejscowości Małgów
jechał jako kierujący rowerem naruszył zakaz sądowy prowadzenia pojazdów
rowerowych orzeczony wyrokiem Sądu Rejonowego w Gostyniu obowiązujący
do dnia 13 grudnia 2014 r. tj. o przestępstwo z art. 244 kk na karę:
- 10 miesięcy ograniczenia wolności polegającą na wykonywaniu nieodpłatnie
kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 40 godzin w stosunku mie-
sięcznym,
- podania treści wyroku do wiadomości publicznej.
Z WOKANDY
O G Ł O S Z E N I EBIURO REKLAMY: tel. (65) 575 15 00, e-mail: [email protected]
GOSTYŃ
Rusza druga edycja „YES,I CAN!”
To bezpłatne zajęcia przygotowujących do matury
z j. angielskiego. Rusza druga edycja autorskiego
projektu językowego fundacji ABSOLWENT skierowa-
nego tegorocznych maturzystów przystępujących do
egzaminu z j. angielskiego, którzy nie mogą pozwolić
sobie na prywatne, dodatkowe zajęcia językowe.
Cykl bezpłatnych zajęć obejmować będzie przede
wszystkim zagadnienia gramatyczne i słownictwo
z zakresu programu maturalnego. Ostatnie zajęcia to
z kolei swoista „matura próbna” sprawdzająca, na ile
uczestnicy projektu są przygotowani do oficjalnego
egzaminu dojrzałości. Planujemy także urozmaicić
program zajęć poprzez zaproszenie native speakera,
który poprowadziłby cześć lekcji.
Zgłoszenia przyjmowane są drogą mailową
([email protected]) do końca wrze-
śnia. W mailu prosimy zawrzeć takie dane jak: imię
i nazwisko, telefon kontaktowy, adres zamieszkania,
nazwa szkoły. Liczba miejsc ograniczona.
Osoba kontaktowa: Jarosław Tomczak, tel. 690
307 219
Pierwszy gostyński wieczór szantowy
Gostyński Ośrodek Kultury „Hutnik” zaprasza
na wieczór szantowy. - 26 września rozbujamy łajbę
przy Hutnika 4, wiatr w żagle zawieje dzięki Grzego-
rzowi Tyszkiewiczowi – zaprasza Tomasz Barton.
Odmieniona specjalnie na tę okazję przestrzeń sali
widowiskowej GOK „Hutnik” spowoduje, że uczestnicy
wieczoru poczują się jak w nadmorskiej tawernie. Nie
będzie dystansu między wykonawcą a słuchaczami.
26 września (piątek), godz. 19.00, sala widowi-
skowa GOK „Hutnik”. Bilety: do 23 września w cenie
20 zł, później w cenie 30 zł, do nabycia w kasie GOK.
Broń pancerna w fotografii
Stowarzyszenie Historia Militaris, Stowarzyszenie
Zielona Kohorta oraz Muzeum w Gostyniu zapraszają
na otwarcie wystawy „Broń pancerna w fotografii
Gostyń – Podrzecze -
Kubinka” we wtorek, 23 września 2014 roku, o godz.
17.00 w sali wystaw czasowych Muzeum w Gostyniu
(ul. Kościelna 5). Wystawa będzie czynna do 16
października 2014 roku.
Wieczór Hawajski Na Fali
W piątek 26 września zapraszamy na wspaniały
pełen przygód wieczór hawajski na krytej pływalni!
Impreza rozpocznie się o godzinie 19.00 i potrwa
do godziny 22.00. Całość przebiegać będzie w te-
matyce i aranżacji hawajskiej. Uczestnicy wezmą
udział w nauce tańca hula, konkursach hawajskich,
skosztują pysznych drinków owocowych oraz sałatek.
Przewidziana jest także zabawa w rytmie muzyki
DJ-a WestGana. W tracie imprezy wystąpi zespół
taneczny Semplicze, który poprowadzi warsztaty
taneczne! Zgłoś swój udział już dziś: tel. 65 575 89
02. Opłata wpisowa: 30zł.
Już niebawem rusza kolejna edycja
Festiwalu MUSICA SACROMONTANA.
Święta Góra
27.09 - 5.10.2014 r.
Program:
27 września - sobota, godz. 19.30; Koncert De-
dykowany Wielkopolskiej SKOK z okazji 20 - lecia
28 września - niedziela, godz. 18.30; Kapela Świę-
togórska; Poznański Chór Kameralny; Wdzięk i Ele-
gancja - Naśladowcy Stylu „Galant” w Wielkopolsce
4 października - sobota, godz. 19.30; Ekumeniczny
Dialog - w poszukiwaniu jedności, Chór „Oktoich”
- przy Cerkwi Św. Cyryla i Metodego we Wrocławiu
5 października - niedziela, godz. 18.30; Polska Or-
kiestra „Sinfonia Iuventus”; Polski Chór Kameralny
„Schola Cantorum Gedanensis”; „Muzyczne Skarby”
Klasztornych Bibliotek
Koncert z okazji 200. rocznicy urodzin Bł. Edmunda
Bojanowskiego
Szczegółowe informacje na stronie HYPERLINK „http://
www.jozefzeidler.eu/” www.jozefzeidler.eu
Zapraszamy wszystkich miłośników kolarstwa
i jazdy na rowerze z Gostynia oraz okolic do
udziału w IV edycji II odsłona Wesołej Czasówki.
27 września, godz. 11:00!
Celem czasówki jest nawiązanie nowych znajomości
i sprawdzenie samego siebie w konfrontacji z innymi.
Dystans to 30 km, na odcinku: Brzezie (start/meta)
do Śmiłowa (nawrót). Szczegóły na www.gkr.com.pl.
PIASKI
Biegają Po Raz Trzeci
28 września na terenie Nadleśnictwa Pia-
ski odbędzie się impreza „Piaski biegają”.
Gość specjalny - najszybszy mieszkaniec Gmi-
ny Piaski, kierowca Verva Raicing Team - KUBA
GIERMAZIAK. Trasa wynosić będzie 4 kilometry.
Zapisy internetowe www.piaskibiegaja.jimdo.com
Program:
13.00 - wydawanie numerów startowych
13.40- wspólna rozgrzewka
14.00 - start biegu, marszu
Ponadto: porady Eksperta Sklepu Biegacza oraz
Dietetyka, ciepły posiłek.
PONIEC
Szkolenie samoobrony i walki wręcz
27 września 2014r. w hali sportowej w Żytowiec-
ku odbędą się zajęcia z samoobrony i walki wręcz.
Plan szkolenia:
11.00 - 12.30 - grupa kadetów
13.00 - 14.30 - „bezpieczna kobieta”
15.00 - 16.00 - grupa dorosła mieszana
W celu rezerwacji miejsc, prosimy dzwonić do GCKSTiR
w Poniecu: 65 51 31 169 lub Krzysztofa Bednarza: 661
323 044. Liczba miejsc ograniczona! Uczestnictwo
w warsztatach jest DARMOWE!
POGORZELA
Gabriel Fleszar w Pogorzeli
Zespół Candida wystąpi we wtorek, 14 paździer-
nika o godz. 18.00 w Miejsko – Gminnym Ośrodku
Kultury w Pogorzeli. W skład zespołu rockowego
wchodzą: wokalista Gabriel Fleszar i Kuba Leciej, Rico,
Mario oraz Bolesław Blindman. Kapela zadebiutowała
w roku 2005 albumem „Meta”. Płyta spotkała się
z bardzo pozytywnym przyjęciem zarówno wśród
krytyków muzycznych jak i fanów grupy. Brzmienie
płyty charakteryzuje brud, ciężar, mrok, hałaśliwie
zgrzytające gitary, przewalające się niczym lawina
bębny. Słychać na niej wyraźne inspiracje takimi
kapelami jak Deftones, Queens Of The Stone Age,
Helmet, Korn, Tool. Wejściówka: dorośli 10 zł, mło-
dzież – 5 zł. Zapraszamy.
PĘPOWO
„Ziołowieś” zaprasza na warsztaty
Jeśli chcesz głębić wiedzę dotyczącą naturalnej
pielęgnacji dłoni i paznokci, koniecznie przyjdź na
spotkanie Wioski Tematycznej Ziołowieś Pępowo.
Warsztaty odbędą się w piątek, 26 września o godz.
17.00 w Centrum Sportowo – Kulturalnym w Pępowie.
W programie: wykład „Tajniki pielęgnacji dłoni i pa-
znokci”, pielęgnacja dłoni z wykorzystaniem składni-
ków z kuchennych półek, pokaz z nauką automasażu
dłoni, degustacja ziołowych herbat i kawy „Tajemnica”,
warsztaty z produkcji kremów do rąk i odżywek do
paznokci. Koszt warsztatów: 15 zł.
POWIAT
Reprezentacja Polski AMP FUTBOL
w Pępowie i Pudliszkach!
4 - 5 października - przyjdź, zobacz, weź udział
w losowaniu nagród!
4 października (sobota)
10.30 - 12.30 - trening (stadion w Pudliszkach)
16.30 - 18.30 - trening (stadion w Pępowie)
5 października (niedziela)
10.00 - 11.15 - trening (stadion w Pępowie)
11.30 - 12.30 - mecz z drużyną sponsorów zgru-
powania
12.40 - 13.00 - mecz żaków: Dąbroczanka Pępowo
- Zjednoczeni Pudliszki
Konferencja prasowa i ogłoszenie kadry na Mistrzo-
stwa Świata w Meksyku (Gościniec Pępowo).
BOREK WLKP.
Kobiety w Borku Wlkp.
Wielkopolska z wyobraźnią - top hasło Kongresu
Kobiet, który w najbliższą sobotę odbędzie się w sali
M-GOK w Borku Wlkp. Spotkanie rozpocznie się o godz.
10.00.
Kongres skierowany jest do wszystkich - bez względu
na wiek, płeć i poglądy. Gośćmi tego ważnego wyda-
rzenia społecznego będą między innymi:
Magdalena Środa - publicystka, jedna z założycielek
Stowarzyszenia „Kongres Kobiet”
Katarzyna Żak - artystka, aktorka
Dorota Warakomska - rzeczniczka Kongresu, dzien-
nikarka i prezenterka
w godz. 10.30 do 12.00 wykłady Solidarność kobiet”
- bariery i wyzwania
o godz. 12.30 zaplanowano spotkanie z Katarzyną
Żak - polską aktorką, znaną z telewizyjnych seriali
od godz. 14.00 do 15.30 wykłady na temat „Róż-
norodne role kobiet w społecznościach lokalnych
- będzie można wysłuchać: Ewy Misiaczyk, Barba-
ry Sadowskiej, Elżbiety Kordus, Jolanty Majchrzak,
Marty Szymczak
28 września odbędą się warsztaty umożliwiające
zyskanie nowych doświadczeń oraz rozwoju. Zapla-
nowano je w trzech blokach tematycznych: Aktyw-
ność zawodowa, Coaching oraz Wizerunek. Udział
w warsztatach jest bezpłatny.
Liczba miejsc ograniczona (decyduje kolejność zgło-
szeń!) Zapisy w biurze M – GOK bądź telefonicznie
65 571 65 34 lub 603 992 599
I N F O R M A C J E3Życie Gostynia
39 (785) 23 września 2014
www.zycie-gostynia.pl
Takiego problemu z pewno-
ścią nie chciałby żaden z włoda-
rzy. Na barki samorządu pępow-
skiego spadły koszty utrzymania
wychudzonej krowy, którą siłą
zabrano z gospodarstwa w Sie-
dlcu. Miesięczny koszt utrzy-
mania zwierzęcia to ponad
2 tys. zł.
Przypomnijmy, że w sierp-
niu służby weterynaryjne i po-
licja dowiedziały się o dwóch
krowach, które rolnik z Siedlca
przetrzymywał w okropnych wa-
runkach. Zwierzęta były w złym
stanie zdrowotnym i bardzo wy-
cieńczone. Przebywały na ster-
cie odkładanego od dłuższego
czasu obornika, którego ilość
powodowała, że krowy grzbie-
tami prawie dotykały sufitu.
Jedna ze sztuk była w stanie
agonalnym. Dlatego podjęto
decyzję o jej uśpieniu. Drugą
zabrano do Kombinatu Rolni-
czego w Krzyżankach, z którym
gmina ma podpisaną umowę na
opiekę nad zwierzętami w razie
nagłych sytuacji. Gospodarstwo,
oczywiście, nie robi tego dar-
mo. Koszty utrzymania krowy,
zgodnie z przepisami prawa,
pokrywa gmina. Równolegle
toczy się postępowanie sądowe
o odebraniu praw do zwierzę-
cia rolnikowi z Siedlca. Proce-
dury mogą potrwać nawet pół
roku. By nie generować kosztów
utrzymania krowy, wójt Stani-
sław Krysicki podjął decyzję,
aby już teraz wykupić krowę
od rolnika z Siedlca. – Gdyby-
śmy mieli czekać, za pół roku
jej utrzymania zapłacilibyśmy
ponad 13 tys. zł. Nasuwa się
pytanie, w jakim kraju żyje-
my? Jeśli ktoś nie dba o swoje
mienie, natychmiast powinien
być wyrok sądu o przepadek
jego mienia. Jeżeli gmina to
przejmuje, to niech bierze te
krowy i niech zdecyduje, co
zrobić, np. sprzedać – stwier-
dził włodarz. Zaprosił do siebie
rolnika z Siedlca i zaproponował
mu, że wykupi od niego zwie-
rzę. – Jeszcze nie podpisali-
śmy umowy, ale dogadaliśmy
się, że kupimy je za 2200 zł,
a więc tyle, ile wydaliśmy na
utrzymanie – wyjaśnił. Rolnik
na tej transakcji nie zarobi. Jego
dochód zostanie przeznaczony
na pokrycie kosztów utrzymania
zwierzęcia w kombinacie. Wójt
Krysicki zaznaczył, że szybko
podejmie decyzję, co z krową
zrobić. - Sprzedamy ją albo
kombinatowi albo na rzeź. Pew-
nie odzyskamy kilka groszy, ale
najważniejsze, że temat się
zamknie – powiedział. (doti)
Gmina kupi krowę
13 tys. złmusiałaby
zapłacić gmina za
utrzymywanie krowy
przez pół roku
W listopadzie na ścieżce
rowerowej między Gostyniem,
a Golą pojawią się lampy.
W ramach inwestycji zosta-
nie ułożony kabel elektryczny
i postawione zostanie oświetle-
nie. Przypomnijmy, że budowa
oświetlenia na ścieżce rowe-
rowej, to jeden z wniosków,
które wpłynęły w ramach Bu-
dżetu Bardziej Obywatelskie-
go w gminie Gostyń. Budowę
oświetlenia na tym trakcie pie-
szo-rowerowym zgłosiło dwóch
wnioskodawców. (iza)
fot.
M.
Korn
iłow
icz
Firma SEM Zakład Elektrotechniczny
z Łęczycy wybuduje oświetlenie
na ścieżce rowerowej
łączącej Gostyń z Golą
Na ogłoszony przetarg swoje oferty
złożyło 5 firm. Najkorzystniejszą
ofertę na budowę oświetlenia
zaproponowała firma z Łęczycy,
która wykona prace za 267 894 zł
Na ścieżce rowerowej łączącej
Gostyń i Golę staną 74 lampy
z oprawami parkowymi
Prace zakończą się do 24 listopada
Będą lampy!
PĘPOWO
Czy mieszkańcy Pogorzeli będą
chodzić utwardzoną ścieżką od ul.
Szkolnej w stronę Gostyńskiej (koło
marketu Dino)? A może władze zdecy-
dują się na ułożenie kostki brukowej?
Mimo gorącej dyskusji na ostatniej
komisji rajców decyzji ostatecznie
nie podjęto.
Skrót przebiegający wzdłuż stawu
przy szkole i markecie przy ul. Go-
styńskiej jest chętnie wykorzystywany
przez znaczą część mieszkańców mia-
sta. Tłumnie chodzą tamtędy dzieci,
które spieszą się na lekcje czy rodziny
zmierzające w niedzielę do kościoła.
W poprzednich latach pojawiały się
głosy, by z wydeptanej ścieżki zrobić
porządną trasę z granitowego klińca
bądź kostki brukowej. Rozwiązanie
tego problemu byłoby prostsze, gdy-
by nie fakt, że ścieżka kończy się na
parkingu Dino. I w momencie, gdyby
market chciał się rozbudować (a ist-
nieją takie plany, choć konkretnego
projektu nie ma) trasa kończyłaby się
na murze. Wówczas wydatkowanie
środków na jej utwardzenie byłoby
niezasadne. - Może warto byłoby
na razie na obrzeżach obsypać gra-
nitowym klińcem i ubić, żeby było
sucho. Byłoby to tańsze wykonanie
i w miarę szybkie. Na tej podbudowie
ewentualnie kiedyś można ułożyć
kostkę – tłumaczył Piotr Curyk, bur-
mistrz Pogorzeli.
Rozmawiano także o ścieżce
przebiegającej troszkę dalej, jednak
ten teren jest już własnością Gminnej
Spółdzielni „Samopomoc Chłopska”,
dlatego gmina nie może tam przepro-
wadzić żadnych działań. Poza tym
i tak większość osób poruszałaby
się ścieżką bliżej szkoły. Jak więc
problem rozwiązać? Zdaniem radnego
Pawła Cioska nie warto wysypywać
trasy kamieniem. – To są półśrodki,
które mi się nie uśmiechają. Lepiej
kostkę ułożyć, ławkę ustawić. Ile
ludzi spędza wolny czas nad sta-
wem? – stwierdził. Wtórował mu rajca
Krzysztof Rybka. – Spróbujmy zrobić
projekt na obejście całego stawu plus
ładne lampy i ławki. Byłoby to super
miejsce rekreacyjne – powiedział.
Zgodził się z nimi włodarz. Zaznaczył
jednak, że podjęcie wszelkich działań
ograniczają możliwości finansowe
samorządu. – Mam świadomość, że
to miejsce jest ważne, ale musimy
wybrać, co najpierw modernizujemy:
park czy staw – zaznaczył. Póki co
w budżecie na ścieżkę w stronę Dino
jest zabezpieczona suma 5 tys. zł.
Skarbnik Teresa Lempach zaznaczyła,
że w tej chwili nie ma więcej środków
na utwardzenie przejścia. Mimo to
burmistrz Piotr Curyk odparł, iż jeśli
radni zadecydują o położeniu kostki
brukowej, ich prośbę spełni.
(doti)
Ścieżka z kostki czy wysypana kamieniem?
P O G O R Z E L A
www.zycie-gostynia.pl
Codziennie porcja najświeższych informacji!
Starosta Robert Marcinkowski poinformował,
że dzięki jego staraniom budowa obwodnicy
Gostynia, w ciągu drogi krajowej, została wpisana
na trzecim miejscu do Kontraktu Terytorialnego
dla województwa wielkopolskiego. Na spotkaniu
dotyczącym tej sprawy nie był obecny burmistrz
Gostynia Jerzy Kulak (czytaj na s. 6). Zdaniem
starosty świadczy to o braku zainteresowania
tematem. Burmistrz odpiera atak, twierdząc,
że do Poznania na to spotkanie wspólnie ze
starostą, jednym samochodem, jechał pracownik
urzędu miejskiego Krzysztof Fekecz, a burmistrz
wnioski słał mejlem.
Oprócz obwodnicy na drodze krajowej nr
12 do kontraktu udało się wpisać zbiorniki
retencyjne Rokosowo i Gostyń - Piaski.
Dokument stanowi umowę między rządem,
a samorządem i został sporządzony w celu
realizacji wspólnych zadań. - Złożone przeze
mnie wnioski znalazły odzwierciedlenie
w dokumencie przyjętym przez zarząd
województwa wielkopolskiego. Obecnie
rozpoczął się proces negocjacji i jeśli
dokument zostanie zaakceptowany przez
stronę rządową , to najważniejsze dla
powiatu inwestycje mogą uzyskać dodatkowe
wsparcie. Szczególnie istotny punkt dotyczył
budowy obwodnicy Gostynia w ciągu drogi
krajowej, która wcześniej nie pojawiała
się w dokumentach rządowych. Inwestycja
ta zyskała poparcie zarządu województwa
wielkopolskiego i została wpisana na trzecim
miejscu tuż po budowie drogi ekspresowej S
11 i drogi S 5 - wyjaśnił Robert Marcinkowski,
starosta.
Podczas przekazania informacj i
o kontrakcie na ostatniej sesji rady powiatu
wywiązała się w tym temacie dyskusja między
radnym lewicy Jarosławem Jędrkowiakiem,
a starostą. Radny, w poprzedniej kampanii
szef sztabu wyborczego Jerzego Kulaka
dopytywał, czy nie jest to element kampanii
wyborczej? - Wszyscy zdajemy sobie sprawę,
że mamy okres przedwyborczy. Czy tego typu
dokument, publikowany w tym właśnie czasie
jest na pewno trwały? Czy pan starosta jest
pewny, że kontrakt, który tam został podpisany
na pewno zostanie zrealizowany? - pytał
radny. Robert Marcinkowski przekonywał,
iż dokument jest oficjalnym stanowiskiem
zarządu województwa wielkopolskiego.
W najmniejszym stopniu nie ma on nic
wspólnego z prowadzoną kampanią wyborczą.
- Jestem pewien, że została dokonana
bardzo dobra robota dyplomatyczna, jeśli
chodzi o powiat gostyński. Zareagowaliśmy
w odpowiednim miejscu i czasie zgłaszając
nasze propozycje. Obecnie zaczyna się okres
programowania i każde województwo musi
określić swoje priorytety, które mogą być
realizowane przy współpracy na linii rządowej
i samorządowej. Trzeba też zaprezentować
swoje oczekiwania. Ja się bardzo cieszę z faktu,
że inwestycja ta została wpisana do tego
oficjalnego dokumentu - stwierdził starosta.
Dodał ponadto, iż stanowi to krok milowy
do realizacji inwestycji. Rajca Jarosław
Jędrkowiak nie dawał za wygraną. Twierdził,
iż nie chodziło mu o taką odpowiedź. Chciał by
starosta podał prawdopodobieństwo wykonania
inwestycji w procentach. - Większość z nas
w samorządowej polityce już funkcjonuje
jakiś czas. W kwestii obwodnicy padało wiele
różnych haseł i zapisów, i obietnic. Generalnie
do końca się one nie przełożyły (...) - mówił
radny. Robert Marcinkowski zaznaczył,
iż podawanie jakiegokolwiek wskaźnika
procentowego mija się tutaj z celem. - Ja
mówię o fakcie, moje wnioski zostały zapisane
w Kontrakcie Terytorialnym i z tego wszyscy
jako mieszkańcy powiatu gostyńskiego
powinniśmy się cieszyć. Zarząd województwa
wielkopolskiego podzieli tą argumentację.
Jednak, czy zaaprobuje to także strona rządowa
i zaakceptuje taką propozycję kontraktu, nie
dam gwarancji, bo wpływ nas, jako ludzi na
niższych szczeblach samorządu terytorialnego,
jest zdecydowanie mniejszy - wyjaśnił starosta.
Zdaniem Roberta Marcinkowskiego jest to
sensowne rozwiązanie, ponieważ jeśli nawet
nie zostanie zbudowana cała obwodnica na
drodze krajowej nr 12, to nastąpi przynajmniej
połączenie obwodnicy na drodze nr 12 z drogą
wojewódzką nr 434. Przyczyni się to tym
samym do odciążenia ruchu i uaktywnienia
tych terenów. (Bog)
JERZY KULAK, burmistrz Gostynia:
Niezrozumiałe jest zachowanie starosty, który
przecież wspólnie z przedstawicielem urzędu
miejskiego, podróżował do Poznania na spo-
tkanie z marszałkiem. Robert Marcinkowski
musi o tym pamiętać, gdyż obaj korzystali
z samochodu służbowego starostwa. Gmi-
nę Gostyń reprezentował Krzysztof Fekecz,
specjalista ds. pozyskiwania środków ze-
wnętrznych. Krzysztof Fekecz nie potwierdza,
jakoby podczas spotkania starosta gostyński
złożył wnioski dotyczące obwodnic i zale-
wów. W tym miejscu muszę podkreślić, że
konsultacje z marszałkiem dotyczące środ-
ków unijnych na lata 2014-
2020 trwały od kilku
miesięcy. A Gostyń
zgłosił swoje pro-
pozycje dotyczące
zadań gminy drogą
elektroniczną.
Będzie obwodnica
ych na lata 2014-
wały od kilku
. A Gostyń
woje pro-
dotyczące
miny drogą
czną.
K R O B I A
I N F O R M A C J E4 Życie Gostynia
39 (785) 23 września 2014
www.zycie-gostynia.pl
Mecenas PIOTR SZYMAŃSKIMecenas JAROSŁAW TYRZYK
KANCELARIA PRAWNA
Gostyń, ul. Wrocławska 263astyń, ul. Wro (naprzeciwko sądu)
tel. 696 457 149, 607 879 292tel. 696 4wtorek 10.30-16.00, czwartek 10.30-16.00wtorek 10.30-
w pozostałych dniach kontakt telefonicznypozostałyc
SPRAWY SĄDOWEPRA
EKWIWALENTYEKKIEROWCÓW ZAWODOWYCHKIEROWC
Z TYTUŁU NOCLEGÓWZ TYTU
O G Ł O S Z E N I E
GOSTYŃ, 23 września, w godz. 7.30 - 15.30: ul. Górna 56, 261, 63, 72, 73,
76, 76a, 76b, 76c, 77-81, 89.90.91a, 91b, 112, 115, 115a, 116, 133, 134,
134a, 140, ul. Wielkopolska 1, 2, 3, 7, 8, 9, 10, przedszkole, firma MINETTI
KROBIA, 23 września, w godz. 7.30 - 16.00: Wymysłowo 1 do 15, 17 do 30,
hydrofornia, skład opału, działki nr 58/1, 83, Żychlewo 1 do 44, 48 do 51, 55
do 92, sklep, działki nr 479, 434, 313/1, 227/1, przedszkole
PIASKI, 25 września, w godz. 8.00 - 13.00: ul. Kasprzaka 1 do 13, 28 do
39, ul. Miastkowskiego 2, 3, 5, 7, ul. Mickiewicza 1, Plac Wolności 1 do 6, ul.
Warszawska 40, ul. Wschodnia 1 do 7, ul. Żwirki i Wigury 1 do 13, 15, 17 do 21
PONIEC, 29 września, w godz. 7.30 - 15.30: Łęka Wielka 66 do 70, 70a, 70b,
71, 72, 73, 74, 76, 77, Gospodarstwo Rolne, sklep, przepompownia ścieków
PLANOWANE WY£¥CZENIA PR¥DU
Uwaga! Określenia instytucji i obiektów oraz adresy podajemy według oryginalnego komunikatu ENEA Operator sp. z o.o. Opracował: Zbigniew Pacanowski
telefony
alarmowe
Pogotowie Ratunkowe 999
Straż Pożarna 998
Policja 997
Numer alarmowy do służb
ratunkowych 112
Pogotowia:
Energetyczne 991
Gazowe 992
Ciepłownicze 993
Wod.-Kan. 994
Energetyczne 572-00-26
Pogotowie Ratunkowe
w Gostyniu 572-04-71
Powiatowa Komenda Policji
w Gostyniu 575-82-00
Straż Pożarna
w Gostyniu 322-42-60
Samodzielny Publiczny Zakład
Opieki Zdrowotnej 572-67-00
Straż Miejska 575-21-63
Interwencyjny telefon Straży
Miejskiej 507 154 706
telefony
zaufania
Gostyń:
Punkt Wsparcia (ul. Fabryczna 1 -
budynek ZGKiM) 572-00-73
środy 16.00 - 19.00:
- radca prawny Magdalena Za-
wieja
czwartki 16.00 - 18.00:
- terapeuci uzależnień od narkoty-
ków Hanna i Zbigniew Jędrzejewscy
piątki 15.00 - 20.00:
- psycholog Małgorzata Gmyrek
I i II wtorek miesiąca w godz.
16.30-20.30: specjalista terapii
uzależnień od alkoholu - Marzena
Wleklik
- Powiatowe Centrum Pomocy
Rodzinie 572-75-28
- Poradnia Psychologiczno-Peda-
gogiczna 572-06-97, 572-31-77
Telefon zaufania w Komendzie
Powiatowej Policji w Gostyniu
(czynny całą dobę) 575-82-97
Młodzieżowy Telefon Zaufania
(w każdą środę od 15.00 do
18.00) 572-77-99
Polski Czerwony Krzyż w Gostyniu,
ul. Mostowa 9 572-06-54
Gostyński Klub „Amazonki”
696 516 574
Pępowo:
- Telefon Trzeźwości 574-15-05
leki z apteki
23.IX. „Stylowa”
ul. Jana Pawła II 1
tel. 797 860 417
24.IX. „Nasza”
ul. Graniczna 4, tel. 572-50-53
25.IX. „Starogostyńska”
ul. Starogostyńska 9
tel. 572-23-93
26.IX. „Promed”
ul. Przy Dworcu, tel. 572-10-67
27.IX. „Stylowa”
ul. Jana Pawła II 1
tel. 797 860 417
28.IX. „Nasza”
ul. Graniczna 4, tel. 572-50-53
29.IX. „Hygieja”
ul. Łącznikowa 1
tel. 572-32-99
Dyżury nocne w godzinach 22.00 - 7.00.
W niedziele i święta apteka dyżurna
czynna od 9.00 do 13.00.
Apteka „Romfarm”, ul. Łokietka 2 - czyn-
na w każdą sobotę od 9.00 do 14.00.
Apteka „Libra”, ul. Kolejowa 31 czynna
od poniedziałku do piątku w godzinach
8.00 - 20.00, w soboty 8.00 - 16.00.
Poradnia Stomatologiczna
z Pracownią Protetyczną
ORTODENT
Gostyń, ul. Kolejowa 1
tel. (65) 572-02-09
OFERTY PRACY W PUP GOSTYŃ Z DNIA 22.09.2014 R.
Powiatowy Urząd Pracy w Gostyniu dysponuje ofertami pracy dla: brukarz
(3 osoby), brygadzista budowlany (1 osoba), cieśla/dekarz (2 osoby), cukiernik
(1 osoba), doradca klienta (3 osoby), elektryk (2 osoby), frezer/operator
CNC (1 osoba), kierowca kat. C+E (9 osób), kierowca kat. T (1 osoba),
konserwator urządzeń pralniczych (1 osoba), kosmetyczka (1 osoba), krawiec
(6 osób), lakiernik (2 osoby), magazynier/kierowca (1 osoba), magazynier/
pomocnik magazyniera (10 osób), malarz-szpachlarz (2 osoby), masarz
(2 osoby), mechanik samochodowy (1 osoba), monter mebli kuchennych
(1 osoba), monter instalacji sanitarnych (1 osoba), murarz/tynkarz (2 osoby),
office manager (1 osoba), ogrodnik (2 osoby), operator ładowarki (1 osoba),
płytkarz (1 osoba), pomoc krawiecka (1 osoba), pomocnik brukarza (2 osoby),
pomocnik murarza (1 osoba), pracownik fizyczny (7 osób), posadzkarz
(1 osoba), pracownik produkcji (55 osób), przedstawiciel handlowy (4 osoby),
psycholog (1 osoba), robotnik przy hodowli zwierząt (1 osoba), spawacz (11
osób), sprzątaczka biurowa (1 osoba), sprzedawca (2 osoby), stolarz (2 osoby),
stolarz/monter mebli (1 osoba), strażnik ochrony (5 osób), stróż (1 osoba),
ślusarz (12 osób), tokarz (1 osoba), tynkarz (1 osoba), tynkarz gipsowy (2
osoby), zbrojarz/cieśla (2 osoby).
Szczegółowych informacji dotyczących ofert pracy można uzyskać
osobiście w Powiatowym Urzędzie Pracy w Gostyniu, ul. Poznańska
200 (pok. 1) lub telefonicznie (65) 572 33 67/68.
Na początku lipca w Chwałko-
wie (gmina Krobia), na skrzyżowa-
niu dróg Krobia - Potarzyca zginął
56 - letni rowerzysta Kazimierz K.
Prokuratura Rejonowa w Gostyniu
prowadziła dochodzenie w tej spra-
wie, które ostatecznie zakończyło
się umorzeniem. Jak mówił Bogdan
Zygmunt - prokurator zajmujący się
tematem, nie było żadnych naocz-
nych świadków zdarzenia, oprócz
29 - letniego Tomasza H., kierowcy
samochodu marki Scania, który
również uczestniczył w wypadku.
Sekcja zwłok ofiary wykazała ob-
rażenia wielonarządowe. Śledz-
two potwierdziło także, że oboje
uczestnicy wypadku byli trzeźwi.
27 sierpnia zatwierdzono umo-
rzenie postępowania. Decyzja nie
była prawomocna z uwagi na pra-
wo rodziny i ich pełnomocników
prawnych do wniesienia zażalenia
na decyzję prokuratury. - Na pod-
stawie zebranego materiału dowo-
dowego w postaci szkicu miejsca
wypadku drogowego, materiału
poglądowego, oględzin pojazdu
oraz zeznań świadka, czyli kierow-
cy ciężarówki stwierdzić można,
że bezpośrednio do zaistniałego
zdarzenia drogowego przyczynił się
rowerzysta. Rozpoczął manewr bez
zasygnalizowania skrętu w lewo
w kierunku miejscowości Krobia
i bezpośrednio wjechał na dro-
gę i tor jazdy wyprzedzającego go
wówczas samochodu ciężarowego
marki Scania - wyjaśnił prokurator.
Dodał ponadto, iż postanowienie
Mimo szybkiej pomocy, jakiej udzielono
mieszkańcowi gminy Poniec - wypadek okazał
się tragiczny w skutkach. Przypominamy, że
zdarzenie miało miejsce 12 września na pół-
nocnej obwodnicy Rawicza. - Czterdziestoletni
mieszkaniec gminy Poniec, jadący fiatem bra-
vo, stracił przytomność, w wyniku czego auto
uderzyło czołowo w barierki energochłonne
- informował asp. sztab. Tomasz Duszak,
rzecznik prasowy Komendanta Powiatowego
Policji w Rawiczu. Początkowe czynności
ratujące życie przyniosły pozytywny skutek,
mężczyznę przewieziono do szpitala w Lesz-
nie. Niestety, tam zmarł.
(red)
Zmarł reanimowany kierowca
Rowerzysta okazał się winny
o umorzeniu dochodzenia doręczo-
no rodzinie oraz ich pełnomocnikom
prawnym. W wyznaczonym ter-
minie nikt z zainteresowanych nie
złożył zażalenia na decyzję proku-
ratury. W związku z tym umorzenie
sprawy uprawomocniło się.
(Bog)
Podczas manewru wyprzedzania,
młoda mieszkanka Gostynia zderzyła
się czołowo z ciężarówką. Citroen C5,
którym podróżowała, został całkowi-
cie zniszczony. 24-letnia dziewczyna
poniosła śmierć na miejscu.
Wypadek miał miejsce w piątek
19 września około godz. 10.30, na
prostym odcinku drogi, niecały kilometr
za Kunowem w stronę Dolska. Zastępca
prokuratora rejonowego w Gostyniu
Bogdan Zygmunt poinformował, że ko-
bieta jechała w stronę Poznania i kieru-
jąc Citroenem C5 wyprzedzała ciągnik
siodłowy bez naczepy. Prowadził go 56
- letni mieszkaniec powiatu poznań-
skiego. - Kobieta wyprzedzając drugi,
nieustalony pojazd, nie zachowała
szczególnych środków ostrożności. Do-
prowadziła w ten sposób do zderzenia
TRAGEDIA W KUNOWIE
Nie żyje młoda kobietaz jadącą z naprzeciwka ciężarówką -
wyjaśniał Grzegorz Błaszczyk, rzecznik
prasowy KPP w Gostyniu. Na skutek
tego ciągnik siodłowy wpadł częściowo
do rowu, a osobówka odwróciła się
i przemieściła na drugą stronę jezdni.
- Kobieta odniosła poważne obrażenia
ciała, była bardzo mocno zakleszczo-
na. Ratownicy medyczni podjęli akcję
reanimacyjną, jednak nie przyniosła
ona rezultatu. Pojazd, którym podró-
żowała został całkowicie zniszczony.
Natomiast kierowca ciężarówki nie
odniósł obrażeń - mówił Michał Pohl,
oficer prasowy KP PSP w Gostyniu.
Ze wstępnych ustaleń prokuratury
wynika, iż tir na pewno podjął bardzo
ostrą próbę hamowania. Natomiast
ofiara prawdopodobnie kontynuowała
manewr wyprzedzania, gdyż nie za-
uważono śladów hamowania Citroena
C5. - Być może nie starała się też
zmniejszyć prędkości i schować za
inny pojazd - stwierdził prokurator.
Na razie został przesłuchany kierow-
ca ciągnika siodłowego. Był trzeźwy
w momencie zderzenia. W poniedzia-
łek odbyła się sekcja zwłok ofiary,
podczas której została pobrana krew
zmarłej do analizy.
Trwają czynności wyjaśniające
okoliczności zdarzenia. (Bog)
fot.
B.
Rzeźn
ik
Kolejny już raz odbyło się tre-
nowanie umiejętności ratunkowo -
gaśniczych w naszym powiecie. Tym
razem zdolności współdziałania jed-
nostek państwowej straży pożarnej
z ochotnikami zostały zademonstro-
wane w firmie DEBON w Pępowie.
Przedsiębiorstwo wybrano, ponie-
waż działa na rynku od kilku już
lat oraz stanowi specyficzną branżę
produkcji (wytwarza przyczepy do
transportu koni) i nigdy wcześniej
akcji na terenie zakładu nie prze-
prowadzano. Działania strażaków
polegały, między innymi, na zaini-
cjowaniu pożaru w pomieszczeniach
produkcyjnych. – W scenariuszu
ujęto osoby poszkodowane w tym
zdarzeniu. Strażacy oprócz działań
ratowniczo – gaśniczych udzielali
także pierwszej pomocy przedme-
dycznej – wyjaśnił Michał Pohl,
oficer prasowy KP PSP w Gostyniu.
W akcji brały udział jednostki ochot-
nicze z gminy Pępowo i z sąsiedniej
gminy Pogorzela, jak również dwa
zastępy PSP z Gostynia. W ćwi-
czeniach druhowie oprócz wozów
zwykłych posługiwali się też jednym
ciężkim samochodem gaśniczym
z podnośnikiem hydraulicznym.
Tego rodzaju trenowanie umie-
jętności jest przeprowadzane co
kwartał, na terenie innej gminy.
– Przy okazji ćwiczeń sprawdzana
zostaje też użyteczność instalacji
przeciwpożarowych, znajdujących
się w firmie, czyli między inny-
mi sieci hydrantowej, zbiornika
przeciwpożarowego, jak również
instalacji wewnątrz budynku, które
powinny funkcjonować. Mam tu na
myśli wyłącznik przeciwpożarowy,
zawory gazowe itp.- dodał Michał
Pohl. W przyszłym roku ćwiczenia
zaplanowano w gminie Pogorzela.
(Bog)
I N F O R M A C J E5Życie Gostynia
39 (785) 23 września 2014
www.zycie-gostynia.pl
O G Ł O S Z E N I EBIURO REKLAMY: tel. (65) 575 15 00, e-mail: [email protected]
Odroczono kolejną rozprawę
w sprawie Arkadiusza K. - miesz-
kańca powiatu gostyńskiego,
oskarżonego o oszustwa i wyłu-
dzenie od firm i rolników półtora
miliona złotych.
Sąd Okręgowy w Poznaniu
zdecydował tak po tym, kiedy tuż
przed rozpoczęciem posiedzenia
okazało się, że mężczyzna prze-
bywa w szpitalu psychiatrycznym
po próbie samobójczej. – Nie mam
co do tego żadnych wątpliwości,
że oskarżony będzie przebywał
non stop w szpitalu psychiatrycz-
nym – powiedziała sędzia Agata
Adamczewska. Pytała obrońcę,
kiedy przewidywany jest koniec
hospitalizacji? - Nie wiem, Wyso-
ki Sądzie. Nie dostaliśmy takich
informacji. Żona oskarżonego
wskazała, że ordynator szpitala
był na urlopie i dopiero w tym
momencie wrócił. A chciała, żeby
zaświadczenie wystawił ordy-
nator, a nie lekarz dyżurny, aby
nie było żadnych podejrzeń, że
jakiś szeregowy lekarz wystawił
kolejne zwolnienie oskarżonemu
– tłumaczyła adwokat Katarzyna
Nowacka. Obrońca przedstawiła
zaświadczenie, że Arkadiusz K.
przebywa w Wojewódzkim Szpi-
talu Neuropsychiatrycznym w Ko-
ścianie od 28 sierpnia i w obecnym
stanie zdrowia nie jest zdolny do
Zamiast do sądu, znowu do psychiatryka
Strażacy ćwiczyli swoje umiejętności
udziału w postępowaniu sądo-
wym. Obrońca oskarżonego K.
oświadczyła, że znalazł się on
w szpitalu po próbie samobójczej.
Wniosła o odroczenie rozprawy,
aby umożliwić oskarżonemu oso-
bisty w niej udział.
Wypowiedział się również pro-
kurator Roch Waszak. - W świetle
ostatnich opinii psychiatrów z lip-
ca tego roku, oskarżony może brać
udział w rozprawie. Psychiatrzy
przewidzieli tę całą sytuację, że
będzie nasilał się stres związany
z rozprawą sądową. W tej sytu-
acji, kiedy Arkadiusz K. przebywa
w szpitalu jest pewien problem.
W świetle orzecznictwa sądu
najwyższego, skoro oskarżony
wypowiada wolę uczestniczenia
w postępowaniu i chce zabrać
głos, to należy mu to umożliwić,
zwłaszcza, że usprawiedliwienie
tej nieobecności jest w sposób
przewidziany w Kodeksie Postę-
powania Karnego – tłumaczył
prokurator. Zaproponował jednak,
aby sąd wyznaczył kilka terminów
kolejnych rozpraw. – Oskarżony
nie będzie przed każdym terminem
usiłował popełnić samobójstwa.
Wtedy sąd będzie miał ogląd chy-
ba tej całej sytuacji i będzie mógł
zastosować, jeżeli zajdzie taka
potrzeba, środek zapobiegawczy
w postaci tymczasowego areszto-
wania. Wtedy nie będzie żadnych
wątpliwości, że oskarżony będzie
mógł wziąć udział w rozprawie.
W tej sytuacji rozprawę trzeba
jednak odroczyć, aby nie narazić
się na zarzut apelacji – mówił
Roch Waszak.
O głos poprosił oskarżyciel
posiłkowy, który przyjechał na
rozprawę z powiatu gostyńskie-
go. Chciał wiedzieć, od kiedy
Arkadiusz K. przebywa w szpi-
talu. Poinformowano go, że od
28 sierpnia. Rozprawa odbywała
się 15 września. - Tydzień temu
widziałem go w domu. Zbiera
bydło, jeździ z kierowcą, a on
siedzi z boku – powiedział rolnik
oszukany przez Arkadiusza K. Po
tym oświadczeniu sędzia stwier-
dziła, że zwróci się do szpitala
z pytaniem, czy oskarżony korzy-
stał z przepustek w tym czasie.
- Nie możemy podważać tego, że
zaświadczenie wystawione przez
szpital jest niezgodne ze stanem
rzeczywistym. Być może 28 sierp-
nia został przyjęty na oddział, ale
od tego czasu jest urlopowany.
Dobrze, że pan to mówi – powie-
działa sędzia Agata Adamczew-
ska. Ogłoszono przerwę. Rolnik,
który uczestniczył w rozprawie
oświadczył również, że Arkadiu-
sza K. widział kilka razy – także
w samochodzie z żoną.
Sąd wyznaczył cztery kolejne
terminy rozpraw. Zwrócił się także
na piśmie do szpitala o podanie
rozpoznania, z jakim oskarżony
przebywa w placówce, przyczyn
hospitalizacji i informację czy
od momentu przyjęcia korzystał
z przepustek, urlopów i opuszczał
szpital. (iza)
fot.
I.
Skorz
ybót
fot.
B.
Rzeźn
ik (
x2)
Kradzież miedzianych elementów trans-
formatora miała miejsce w nocy z 18 na 19
września w miejscowości Łęka Wielka, gmina
Poniec. Wydarzyło się to między godzinami
0.40, a 1.30. W związku z tym ENEA Operator
Sp. z o.o. Poznań poniosła stratę w wysokości
25 000 zł. Sprawcy, bądź sprawca tego zda-
rzenia są nieustaleni. (Bog)
Ukradli miedziane elementy
APEL POLICJI:
Jeżeli ktoś zauważył podejrzanie zachowujące się osoby lub pojazdy w nocy
z 18 na 19 września w okolicach Łęki Wielkiej, proszony jest o kontakt z wy-
działem kryminalnym gostyńskiej jednostki policji, pod nr 65 575 82 00.
WIESŁAW GLAPKA, kandydat na wójta gminy Piaski: „Miejsca pracy, to podstawa rozwoju gminy”.
Decyzję o kandydowaniu podjąłem po dość długim namyśle. Opieram ją na tym, że w gminie Piaski pracuję już od 24 lat. Jestem sekre-
tarzem i zastępcą wójta. Wcześniej 6 lat pracowałem, jako doradca rolników. Uważam, iż po 30 latach pracy w gminie znam doskonale
jej problemy. Potrzeby poszczególnych miejscowości, mieszkańców. Urodziłem się w gminie Piaski, tam się wychowałem, mam swoich
przyjaciół. Przed nami stoi wielkie zadanie - dokończenia kanalizacji sanitarnej. Będziemy również budować halę sportową przy szko-
le w Szelejewie. W swojej działalności chciałbym również duży nacisk położyć na oświatę – to jest podstawa. Myślę o wprowadzeniu
bonów edukacyjnych, o dalszej informatyzacji szkół. Nasi uczniowie muszą sobie później doskonale radzić w dalszym życiu i edukacji.
Chciałbym również współpracować z organizacjami pozarządowymi, z OSP, w których od wielu lat działam. Parę lat temu w Piaskach podjęliśmy decyzję
o budowie strefy gospodarczej, w tej chwili zaczyna ona już działać. Powstał pierwszy, ale największy zakład w gminie, który jest największym pracodaw-
cą. Kończymy budowę drogi w strefie. Będę zabiegał o to, aby na jej teren sprowadzić jak najwięcej inwestorów, bo miejsca pracy, to podstawa rozwoju
gminy. Samorząd nie jest od tworzenia miejsc pracy, ale tworzenia warunków dla inwestorów.
I N F O R M A C J E6 Życie Gostynia
39 (785) 23 września 2014
www.zycie-gostynia.pl
Podczas konferencji prasowej
w gostyńskiej Strefie Gospo-
darczej w Czachorowie Samo-
rządowa Koalicja Współpracy
zaprezentowała kandydatów na
burmistrzów i wójtów powiatu
gostyńskiego oraz kandydata do
Sejmiku Województwa Wielko-
polskiego. Przedstawiono: Rober-
ta Marcinkowskiego, Sebastiana
Czwojdę, Jerzego Ptaka, Janusza
Sikorę, Wiesława Glapkę oraz
Andrzeja Pospieszyńskiego. -
Spotykamy się w sercu naszego
miasta, w sercu naszego powia-
tu – bo serce jest tam, gdzie są
przedsiębiorcy, gdzie są miejsca
pracy, gdzie jest rozwój gospo-
darczy. Właśnie na ten rozwój
gospodarczy stawiają kandydaci
Samorządowej Koalicji Współ-
pracy. Tworzymy zespół, bo tylko
on może osiągnąć konkretne efekty
– mówił Robert Marcinkowski
starosta gostyński i kandydat na
burmistrza Gostynia. Podkreślał,
że w wyborach nie chodzi o szyl-
dy partyjne. – W gronie SKW są
zarówno sympatycy PSL, PO, PiS.
Chodzi przede wszystkim o dobrą
współpracę, dzięki temu, że połą-
czyliśmy siły, uzyskaliśmy wielką
wartość – stwierdził. Wyjaśniał,
że kampania będzie merytoryczna.
– Jesteśmy na końcowym etapie
tworzenia naszych programów.
Chcemy przedstawiać konkretne
propozycje w samym Gostyniu
- dotyczące strefy gospodarczej,
nowego pomysłu na zagospodaro-
wanie centrum miasta, współpracy
z mieszkańcami – wyliczał. Pro-
gramy zostaną niebawem przed-
stawione na kolejnych konferen-
cjach. - Programy wyborcze mamy
zamknięte. Nasza praca zaczyna
się nie od szukania ludzi, nie sta-
wiamy na kult jednostki, nazwisk.
Najpierw szukamy tego, co nas
łączy w programach – podkreślał.
SKW jest największym ugrupowa-
niem samorządowym - wystawia
ponad 100 kandydatów na radnych
we wszystkich gminach powiatu
gostyńskiego. - Jesteśmy otwarci
na współpracę z innymi ugrupo-
waniami – zapewniał.
IZABELA SKORZYBÓT
Stawiają na rozwój gospodarczy
ROBERT
MARCINKOWSKI, kandydat
na burmistrza Gostynia:
„Chcę tworzyć fundamenty
pod rozwój firm, pod rozwój
gospodarczy a nie budować,
kolejnych fontann”.
Uzyskałem akceptację wszystkich 21 kandydatów
na radnych SKW do Rady Miejskiej Gostynia,
aby ubiegać się o funkcję burmistrza Gostynia.
Postaram się tego zaufania nie zawieść. Swoją
decyzję umocniłem także 2 września w Poznaniu,
na spotkaniu konsultacyjnym, dotyczącym przy-
szłości Wielkopolski, finansowania inwestycji na
terenie także powiatu gostyńskiego. Zgłaszałem
wnioski do kontraktu województwa wielkopolskie-
go. Na tym ważnym spotkaniu nie było burmistrza
Gostynia (czytaj na str. 3). Wtedy uświadomiłem
sobie, że Gostyń potrzebuje reprezentanta, który
będzie rzeczywiście dbał o interesy mieszkańców,
a nie tylko o tym mówił. Spotykamy się nieprzy-
padkowo w sercu naszego miasta - w strefie go-
spodarczej, dlatego że nasz program wyborczy,
nie tylko w Gostyniu, ale we wszystkich gminach,
jest nastawiony przede wszystkim na rozwój gospo-
darczy. Chcę podziękować burmistrzowi Jerzemu
Woźniakowskiemu za to, że wspólnie z przed-
siębiorcami stworzył podwaliny pod rozwój tej
strefy. Dzisiaj jest to poważne narzędzie, które
daje miejsca pracy. W czasach burmistrza Woź-
niakowskiego potrafiliśmy także pozyskać środki
unijne na rozwój tej strefy. Niestety, w ostatnich
4 latach nie możemy się tym pochwalić. W naj-
bliższych wyborach 16 listopada mieszkańcy
Gostynia będą wybierać czy Gostyń ma być roz-
wojowy, czy rozrywkowy. Dla mnie to przesłanie
jest jednoznaczne – chcę tworzyć fundamenty
pod rozwój firm, pod rozwój gospodarczy a nie
budować kolejnych fontann. Bo od nich miejsc
pracy nie przybywa. Stawiamy przede wszystkim
na rozwój, wsparcie przedsiębiorców. Zdaję sobie
sprawę, że w najbliższym czasie zostanie tutaj
sprzedana prawdopodobnie działka, ale w moim
przekonaniu, data tego przetargu jest wybrana
nieprzypadkowo – bo przypadnie kilka dni przed
wyborami. Bardziej traktuję to jako element kam-
panii wyborczej, aniżeli podejścia do problemów
przedsiębiorców, którymi zamierzamy się zająć.
Rynku nie będziemy przebudowywać, bo nikt nie
ma zamiaru robić rewolucji. Ale trzeba o nim
rozmawiać, bo tej dyskusji, w moim przekonaniu,
zabrakło. Mam porównanie – remontu mieszkania
nie zaczyna się od położenia dywanu. Rynek jest
różnie oceniany przez wielu mieszkańców. Mam
kontakt z rodzicami, którzy z niezbyt wielką otwar-
tością posyłają swoje pociechy na imprezy tam
organizowane, bo uznają je za sztuczne. Rynek
powinien być czymś naturalnym, co ludzi integruje.
Potrzebna jest dyskusja o nowych jego funkcjach.
fot.
I.
Skorz
ybót
ANDRZEJ POSPIESZYŃSKI, kandydat PO do Sejmiku
Samorządu Województwa Wojewódzkiego: „Trzeba tam być
i współpracować z marszałkiem, samorządem województwa”
Po ponad 20 latach działalności na szczeblu gminnym i powiatowym przyszła pora,
żeby zmierzyć się z problemami na najwyższym szczeblu samorządu - wojewódzkim.
Dla efektywnego działania samorządu niezbędna jest współpraca tych trzech poziomów.
Dlatego uważam, że jestem potrzebny teraz w Poznaniu, żebym mógł dobrze współpra-
cować z naszym powiatem, z naszymi samorządowcami. Po otrzymaniu propozycji startowania do sejmiku
przyjąłem ją, opierając również o to, że otrzymałem poparcie SKW. Będę startował z 2 miejsca z listy PO.
SKW nie wystawia swoich kandydatów do województwa, nie ma takiej możliwości, ponieważ jest komitetem
lokalnym. Za priorytet stawiam sobie sprawy nie polityczne, a samorządowe. W województwie na pewno
będę chciał się zająć sprawami zwłaszcza dróg wojewódzkich, szczególnie odcinkiem leżącym w naszym
powiecie na terenie gmin Gostyń i Piaski. Mówię o przyszłej obwodnicy. Sprawy zabrnęły tak daleko, że
skoro pojawią się nowe środki unijne, to trzeba tam być i współpracować z marszałkiem, samorządem
województwa, żeby te środki tak podzielono, żeby dla nas też starczyło na realizację tej najważniejszej
dla nas inwestycji. Oprócz tego jest wiele spraw, które trzeba na szczeblu wojewódzkim rozstrzygać, zała-
twiać, związanych z nową perspektywą unijną. Powiat i gminy będą aplikować o nowe środki. Jest ważne
tam być i współdecydować o ich podziale. Będę starał się zdobywać wiedzę, gdzie na terenie powiatu
te środki mogą być najlepiej lokowane i zabiegać oto, aby tam trafiły. Mam doświadczenie w współpracy
z poprzednim członkiem sejmiku, obecnie senatorem Pośrednikiem. Dzięki jego wiedzy, mojej współpracy
z nim, jako starosty, udało się pozyskać prawie 50 milionów złotych na teren powiatu na różne zadania.
Dzięki waszemu poparciu będę mógł realizować swoje marzenia pracy w samorządzie wojewódzkim.
JERZY PTAK, kandydat na wójta
Pępowa: „Nadchodzi czas zmian”.
Pępowo to atrakcyjne miejsce na mapie
naszego powiatu. Tu przed 20 laty za-
czynałem swoją karierę zawodową, jak
również swoją przygodę z samorządem.
Kiedyś Pępowo było znane z eksporto-
wego masła i z koni. Dzisiaj naszym
największym kapitałem są ludzie i to
z nimi i dla nich zamierzam zmieniać
i rozwijać naszą gminę. Są wśród nas
ludzie doświadczeni, ludzie młodzi.
Wszyscy zdeterminowani do działania,
wszyscy nastawieni na sukces. Dla Pę-
powa chciałbym zadedykować szlagier
zespołu Scorpions –
„Wind of change”,
czyli nadchodzi czas
zmian.
JANUSZ SIKORA, kandydat na burmistrza Borku
Wlkp.: „Mądre decyzje i rozwój naszej gminy”.
Ponad 30 lat temu na terenie Borku założyłem rodzinę, tam żyję, tam
po raz pierwszy podjąłem pracę, zostałem nauczycielem, następnie
dyrektorem szkoły, ponadto samorządowcem. Będąc samorządowcem
zajmowałem się głównie opieką społeczną, ochroną zdrowia i edu-
kacją. To daje gwarancję, że w nawale spraw, jakie są przed nami,
nie zapomnę o tym, że najważniejszy jest człowiek. Żeby żyło nam
się lepiej, trzeba pamiętać o rozwoju. Chciałbym, aby taka strefa jak
w Gostyniu, może nie tej wielkości, w Borku również się rozwijała.
Jestem świadomy, że w tym celu trzeba zwiększyć moc energetyczną
i polepszyć infrastrukturę. Chcę zadbać także o edukację, politykę
społeczną, a także problemy zgłoszone przez samych mieszkańców.
Mam wspaniały zespół ludzi, którzy różnią się wiekowo, po względem
stażu pracy w samorządzie – są osoby, które już
wiele lat w nim działają, ale też takie, które po
raz pierwszy będą kandydowały do Rady Miejskiej
w Borku. Są panie i panowie, osoby, które zajmują
się gospodarką, rolnictwem, edukacją czy polityką
społeczną. Wierzę, że ten zespół pozwoli na mądre
decyzje i rozwój naszej gminy.
SEBASTIAN CZWOJDA, kandydat na
burmistrza Krobi: „Wiążę duże nadzieje
z rozwojem nowych przedsiębiorstw”
W poprzednich wyborach osiem i cztery lata temu two-
rzyliśmy własny komitet „Krobia nasza mała ojczyzna”.
Wspólnie z kandydatami podjęliśmy decyzję, żeby współ-
tworzyć Samorządową Koalicję Współpracy”. Samorząd
gminy i powiatowy ma szereg zadań, które się zazębiają. Powinniśmy szukać
wspólnych rozwiązań. Możemy uzyskać większe efekty, niż działając indywi-
dualnie. Jak ważne jest współdziałanie wyraźnie widoczne jest w obszarze
przedsiębiorczości. Miejsca pracy w Krobi czy powstające w innych miejscach,
wpływają również na sytuację mieszkańców gminy Krobia. My też mamy
tereny w Pudliszkach przewidziane pod działalność inwestycyjną - kilkana-
ście hektarów gruntów do tej pory będących w zasobach Skarbu Państwa,
zarządzanych przez Agencję Nieruchomości Rolnych. W tej chwili nastąpiła
sprzedaż tych nieruchomości. Wiążę duże nadzieje właśnie z rozwojem
nowych przedsiębiorstw w Pudliszkach, w sąsiedztwie zakładów Heinza. To
jest budujące, że mimo różnych poglądów, działalności politycznej potrafimy
razem usiąść, znaleźć wspólne zakresy działań, wspólne problemy i wspólne
podejście do ich rozwiązywania. Mam nadzieję, że po wyborach uda nam
się zacieśnić współpracę na poziomie powiatu gostyńskiego.
I N F O R M A C J E7Życie Gostynia
39 (785) 23 września 2014
www.zycie-gostynia.pl
W gminie Borek Wlkp. zakończyła się
inwestycja, związana z przebudową drogi
powiatowej Dąbrówka - Strumiany. Zadanie
kosztowało ok. 470 000 zł, a dofinansowane
zostało w połowie z Narodowego Programu
Przebudowy Dróg Lokalnych (tzw. schety-
nówki). Na pokrycie pozostałych kosztów zło-
żyły się samorząd powiatu gostyńskiego oraz
gmina Borek Wlkp.
Droga była bardzo wąska, a na pobo-
czach rosły drzewa. Samochody ciężarowe
miały kłopot z przejazdem. W ramach in-
westycji poszerzono jezdnię i wzmocniono
jej konstrukcję. W ten sposób poprawiły się
bezpieczeństwo i komfort jazdy. Poza tym
szosa została odwodniona, a rowy pogłębione
oraz wyczyszczone.
Długość zmodernizowanego odcinka
jezdni wynosi ok. 840 metrów. Zadanie
było kontynuacją remontu, który rozpoczę-
to w 2010 r. Drugi etap realizowany był
w 2013 r. W przyszłym roku samorząd po-
wiatowy planuje dalej modernizować szosę
Dąbrówka-Strumiany. - Złożyliśmy wniosek
o dofinansowanie ze „schetynówki” w 50%.
Gdyby po 300 000 zł dołożyła gmina Borek
i samorząd powiatowy, w sumie uzyskali-
byśmy 1 200 000 zł. Wtedy udałoby nam
się zrealizować odcinek do przejazdu ko-
lejowego, może nawet dalej - wyjaśnia wi-
cestarosta Janusz Sikora. Dlaczego ta szosa
jest tak ważna? Stanowi ona bezpośrednie
połączenie z drogą krajową nr 12, w kierunku
zachodnim. - Jest to alternatywny przejazd,
gdyby na „dwunastce” wydarzył się jakiś
wypadek i została ona zablokowana - mówi
wicestarosta. Ma nadzieję, że przebudowa
wszystkich odcinków drogi wpłynęła na
podniesienie jakości życia i komunikacji
mieszkańców. (AgFa)
Remont będzie kontynuowany
Nie ulega wątpliwości, że w Go-
durowie ścieki z domów i bloków
zamiast do szamb spływają do po-
bliskiej kanalizacji deszczowej i ro-
wów. Urząd gminy wyznaczył miesz-
kańcom termin na uporządkowanie
gospodarki ściekowej. Minął on 31
sierpnia. Niebawem komisja spraw-
dzi, czy zalecenia zostały spełnione.
Jeśli nie, posypią się kary.
Jak wypływały, tak wypływają Część mieszkańców Godurowa
jest zbulwersowana tym, jak po-
stępują ich sąsiedzi. - Chodzi mi
o bloki. Ścieki spływają i nic się
nie robi. Wójt gminy jest bezradny.
Twierdzi w waszej gazecie, że zebra-
no w gminie rekordową ilość śmieci.
Wyjaśniam wójtowi, że drugi re-
kord, to od 7 lat wypływ smrodów
płynnych z szamb do rowów w Go-
durowie. Wójt wie, czym w Goduro-
wie śmierdzi od 2007 roku. Wtedy
weszło prawo, aby wywozić ścieki
płynne do oczyszczalni. Oświad-
czam, że z szamba przy bloku nr 13
wywozi się częściowo, reszta trafia
do rowu - mówił nam mieszkaniec
tej wsi. Przyznał, że w tym roku były
już 3 kontrole z urzędu. Stwierdzi-
ły, że ścieki nie trafiają tam, gdzie
powinny. W lutym rozesłano pisma
do mieszkańców, aby natychmiast
zlikwidowali nielegalne podłączenia
do kanalizacji deszczowej. - Po ich
otrzymaniu jedni się cieszyli, że
nie będą wąchać smrodów, dru-
dzy się smucili, że będą płacić.
Okres wiosenny minął, kończy się
lato, nie ma kontroli, ani policji,
a smrody z szamb, jak wypływały,
tak wypływają - przyznał mężczyzna.
Zauważył, że kiedy jest chłodniej,
nie czuć mocno smrodu. Jednak
kiedy pogoda dopisuje, „zapachy”
105 mieszkańców liczy Witoldowo w gmi-
nie Gostyń. Wioska niewielka - przystanek,
gablota na informacje, skrzynki pocztowe, plac
zabaw, kilkanaście domów i czworaki, droga,
brak chodników. Jeden zakład mieszczący się
w nieruchomościach po byłym PGR. Większość
osób dojeżdża do pracy do pobliskiego Gostynia.
W domach zostają emeryci.
Sołtysem wsi jest Franciszek Piotrowski, który
gospodarzy również w Goli. Ludzie z Witoldowa
czują się przez niego opuszczeni. - Gola rozwija
się, aż miło popatrzeć, budują tam nowe drogi,
nowe chodniki, sceny do zabaw, a Witoldowo,
pomimo starań mieszkańców, jest ciągle pomi-
jane przez tego pana. Przez dłuższy czas wysy-
łane były prośby o małe boisko do gry w piłkę
nożną. Pan Piotrowski obiecuje, a nic nie robi
w tym kierunku. Mamy, co prawda mały plac
zabaw, ale od kilku lat jest on zaniedbywany.
Trawa koszona raz w roku rośnie po kolana. Pan
sołtys prosząc nas o utrzymywanie porządku
nie pomyślał nawet o koszu na śmieci - żalił się
jeden z mieszkańców. - Może Państwa redakcja
skłoni go do działania - stwierdził.
Na miejscu w Witoldowie rozmawialiśmy
z kilkoma mieszkańcami. Wszyscy stwierdzili,
że sołtys wsią się nie interesuje. Co ludziom tam
potrzeba? - Dziury połatać, chodnik zrobić, co
obiecywał dwa lata temu. Nic się nie dzieje.
Przyjeżdża tylko podatek pozbierać, uśmiechnie
się i tyle - przyznał jeden z rozmówców. Inni
mieszkańcy skarżą się, że sami muszą dbać
o porządek w całej wsi. - O to, co podlega gminie
my dbamy. Teren, jak bezpański, krzaki wysokie
rosły. Dbamy więc o to. Chcieliśmy boisko, to nie
ma odzewu, z chodnikami tak samo - stwierdza
jedna z kobiet. Ludzie przyznają, że sołtysa ze
swojej wsi raczej nie będą mieli. - Tu większość
emerytów, młodzi jeżdżą do Gostynia. Chcemy,
żeby tylko nam sołtys pomógł - przyznają.
Sołtys Franciszek Piotrowski podkreśla, że
pamięta o mieszkańcach Witoldowa. Wie, że
chcieli, aby powstało boisko. Jednak problemem
jest brak gruntu gminnego - większość należy do
Agencji Nieruchomości Rolnych. - Z tyłu placu
zabaw jest małe miejsce na boisko. Obiecałem,
że bramki załatwię. Pójdę do dyrektora ośrodka
sportu w Gostyniu, może ma jakieś mniejsze,
które można by wykorzystać - obiecuje sołtys.
Teren za placem jest jednak nierówny. - Bramki
trzeba będzie we własnym zakresie postawić,
ziemi nawieźć, utwardzić i mogliby mieć boisko.
Postaram się - zapewnia sołtys. Mieszkańcy
zapewne chętnie pomogą. (iza)
WALKA Z NIELEGALNYMI PODŁĄCZENIAMI
Wójt wie, czym Wójt wie, czym w Godurowie śmierdzi?w Godurowie śmierdzi?
Sołtys się postarafo
t. I.
Skorz
ybót
fot.
I.
Skorz
ybót
od Piasków położona została ka-
nalizacja deszczowa. Służy ona do
odprowadzania wód opadowych
i roztopowych z drogi i chodnika.
Jej wylot znajduje się na końcu
wsi po prawej stronie drogi. - Każ-
dorazowe oględziny wylotu przez
pracowników WIOŚ oraz urzędu
w Piaskach potwierdzają, że w od-
prowadzanej wodzie opadowej znaj-
dują się ścieki bytowe. Opisana
sytuacja jednoznacznie wskazuje,
że mieszkańcy Godurowa posiada-
ją nielegalne podłączenia swoich
szamb z kanalizacją deszczową
położoną wzdłuż chodnika. Państwa
nieczystości ciekłe trafiają do śro-
dowiska, przenikają do gruntu oraz
zanieczyszczają rzekę Dabrówkę.
Powstałe bakterie są przyczyną roz-
przestrzeniania się chorób, degra-
dacji środowiska, a w konsekwencji
epidemii. Dopuszczają się państwo
czynów nielegalnych zagrożonych
kara grzywny - piszą urzędnicy do
mieszkańców.
Będą grzywny Urząd nakazał, aby każdy wła-
ściciel nieruchomości, który nie-
legalnie odprowadza nieczystości
ciekłe do kanalizacji deszczowej, do
31 sierpnia bezwzględnie odciął się
od sieci i podjął zadania polegające
na uszczelnieniu swoich zbiorni-
ków. Odcięcia należy zgłaszać do
urzędu. Aktualnie gmina szykuje
się do kontroli. Przeprowadzone
zostanie tzw. zadymianie wylotów
kanalizacyjnych oraz szczegółowa
kontrola z policjantem. Nakładane
będą kary grzywny. - Dopiero wtedy
dowiemy się, ile osób jest nadal
nielegalnie podłączonych - przy-
znaje wójt.
IZABELA SKORZYBÓT
unoszą się, aż pod okna. - W trawie
się wszystko kisi. W Piaskach rynek
kwiatkami obsadzony, a Goduro-
wo smrody zalewają - stwierdził.
Wyjaśnił, że bloki w Godurowie są
własnością prywatną. Kiedyś na-
leżały do PGR, później miała nimi
administrować spółdzielnia miesz-
kaniowa w Karolewie. - Ale ludzie
nie chcieli się zgodzić. Każdy sobie.
Mieli dostarczyć dokumenty Wójt gminy Piaski zdaje sobie
sprawę, że gospodarka ściekowa
w Godurowie, delikatnie mówiąc,
kuleje. Wie również (wykazały to
przeprowadzone kontrole), że miesz-
kańcy mają nielegalne podłączenia
z szamb do kanalizacji deszczowej.
1 lipca tego roku urząd skierował
do mieszkańców wsi pisma. Powo-
łano się w nich na przepisy ustawy
o utrzymaniu czystości i porządku
w gminach. Wójt wzywał w nich do
przedstawienia dowodów uiszczania
opłat za usługi odbioru nieczystości
ciekłych od 1 stycznia 2014 roku
do 30 czerwca. Dokumenty należało
dostarczyć w terminie 14 dni od
otrzymania pisma. Przedstawiono
12, a gmina wysłała 19. Urząd
przestrzega również mieszkańców,
że pozbywanie się powstałych na
terenie nieruchomości nieczysto-
ści ciekłych w sposób niezgodny
z przepisami ustawy, to wykroczenie
i podlega karze grzywny. Urzędnicy
przypominają również, że Godurowo
nie posiada kanalizacji sanitarnej.
Dlatego właściciel nieruchomości
musi wyposażyć swoją posesję
w bezodpływowy zbiornik na nie-
czystości ciekłe lub przydomową
oczyszczalnię ścieków. Od 2 lat gmi-
na dofinansowuje budowę takich.
Szamba muszą być szczelne - nie
mogą posiadać wylotów odprowa-
dzających nieczystości do gruntu,
urządzeń melioracyjnych lub kana-
lizacji deszczowej - co w Godurowie
ma miejsce.
Rozprzestrzeniają choroby Kilkanaście lat temu pod chod-
nikiem po lewej stronie drogi jadąc
BOREK WLKP.
www.fotoiris.pl
ZAMÓWIENIA
I N F O R M A C J E8 Życie Gostynia
39 (785) 23 września 2014
www.zycie-gostynia.pl
Jestem Jakub Jarosław Sławny. Moi rodzice to Martyna i Jarosław. Na świat przyszedłem 15 września o godz. 4.20. Ważę 3810 g i mierzę 54 cm. Mieszkamy w Gostyniu.
Jestem Paweł Pazoła. Moi rodzice to Maria i Andrzej. Na świat przyszedłem 16 września o godz. 8.37. Ważę 2840 g i mierzę 50 cm. Mieszkamy w Siedlcu.
Jestem Miłosz Leśnik. Moi rodzice to Patrycja i Mikołaj. Na świat przyszedłem 15 września o godz. 15.45. Ważę 3590 g i mierzę 55 cm. Mieszkamy w Piaskach.
Nazywam się Jan Waresiak. Moi rodzice to Agnieszka i Paweł. Urodziłem się 16 września o godz. 9.25. Ważę 3390 g i mierzę 53 cm. Mieszkamy w Borku Wlkp.
Nazywam się Natalia Góralska. Moi rodzice to Weronika i Piotr. Urodziłam się 16 września o godz. 6.55. Ważę 3370 g i mierzę 54 cm. W domu, w Piaskach czeka na mnie siostra Laura.
NASI MILUSIÑSCYZdjęcia: Anna Dworczak
O G Ł O S Z E N I ABIURO REKLAMY: tel. (65) 575 15 00, e-mail: [email protected]
ogło
szen
ie wła
sne
wyd
awcy
ogło
szen
ie wła
sne
wyd
awcy
ogło
szen
ie wła
sne
wyd
awcy
NA ŚWIAT PRZYSZLI...
Dane z USC Urzędu Miejskiego w Gostyniu
5.IX.2014 Karolina Laferska (Krajewice)
15.IX.2014 Michalina Wiktoria Grząbka (Piaski)
15.IX.2014 Miłosz Leśnik (Piaski)
¯y c z e n i a
Edycie i Krzysztofowi
Aleksandra
W tak pięknym dniu, jakim jest
25 rocznica Waszego ślubu, życzymy
Wam wszelkiej pomyślności, pociechy
z dzieci i przyszłych wnuków oraz do-
czekania w dostatku i zdrowiu złotych
godów. Drogim Jubilatom Róży i Ada-
mowi Szczerbal życzenia składa siostra
z mężem i córkami oraz rodzice.
Twoje urodzinki są radością dla
rodzinki. Rośnij śmiało, szybko, zdrowo
patrz na wszystko kolorowo, niech Ci
życie w szczęściu płynie, a co dobre
nie ominie. Wszystko najlepszego ko-
chanemu Adrianowi życzą braciszek
Patryk z rodzicami i dziadkami.
25 lat minęło od pięknej chwili
gdy w Kościele przysięgę żeście sobie
złożyli. Ksiądz stułą zawiązał Wasze
młode dłonie, Ty przysięgę składałeś
swojej ukochanej żonie. Dziś w uroczy-
stą rocznicę tego święta Ona złożoną
przed laty przysięgę dobrze pamięta.
Z okazji rocznicy ślubu Anieli i Andrzeja
życzenia składają najbliżsi.
W dniu Twojego
święta jest ktoś kto o To-
bie pamięta. Pamięta
o Tobie i śle Ci życzenia,
by spełniły się wszystkie
Twoje marzenia. Daje
Ci dzisiaj swoje życze-
nia, niech się Twe ży-
cie na lepsze zmienia.
Zdrowia, szczęścia, po-
myślności i zdolności do
płodności życzy Iwona
i Wiktor.
W dniu Twojego święta, jest
ktoś kto o Tobie pamięta. Pamię-
ta o Tobie i śle Ci życzenia, by
spełniły się wszystkie Twoje ma-
rzenia. Żyj w szczęściu i radości,
a uśmiech niech Ci życie uprości.
Życzenia z okazji urodzin Elżbiety
składa córka Dominika.
Z okazji 8 urodzin dla Nikodema Walczaka. Wszystkiego naj-
lepszego dużo zdrówka, uśmiechu i dobrych wyników w nauce
życzą mama i tata oraz brat Tobiasz.
604 983 569
512 135 914
Gostyńul. Powstańców Wlkp. 44
tel. (65) 575-15-00
BIURO REKLAMY
Justyna Pasieracka
Paulina Pawłowska
Piknik na zakończenie lata i po-
witanie jesieni urządzili sobie senio-
rzy z gminy Borek Wlkp., zrzeszeni
w kole nr 6 Polskiego Związku Eme-
rytów, Rencistów i Inwalidów. Około
70 osób, zjawiło się przy boreckiej
strzelnicy, w sobotnie popołudnie.
Na powitanie goście usłyszeli „arię”
wyśpiewaną przez koleżankę Janinę
Florczyk, która sama siebie nazy-
wa „artystką ze spalonego teatru”.
Później podano ciepłą grochówkę,
ugotowaną w kotle przez strażaków
z Karolewa.
Wewnątrz budynku strzelnicy na
stołach porozstawiane były sałatki.
Uważnie przyglądała im się komi-
sja oceniająca w składzie: Halina
Matyszczak, Apolonia Pierzchałka
i Hieronim Michalak. Jurorzy nie
mogli próbować potraw, nie zwracali
uwagi na ich smak, ale dekoracje.
A te były najróżniejsze - róża z bu-
raczków, kwiaty z rzodkiewek i ziele-
niny i inne ciekawe wzory. Obok stało
też ciasto, upieczone przez członkinie
koła seniorów. Placki nie podlegały
ocenie, ale zostały spałaszowane do
kawy przez seniorów. Po ocenie de-
koracji, sałatki również powędrowały
do degustacji.
Podczas pikniku przygotowano
wiele konkursów. Boreccy senio-
rzy w kole, składającym się ze 140
członków, mają ponad 30 par mał-
Panowie trzepali,a panie jadły w ciemno
żeńskich. Przygotowano dla nich
specjalny test, aby sprawdzić, jak
dobrze partnerzy się znają. Był też
konkurs w ubijaniu białek - pano-
wie otrzymali specjalne narzędzia
i trzepali jajka. Uczestnicy imprezy
ścigali się również w jedzeniu kisielu
z zamkniętymi oczami i brali udział
w konkursie rozpoznawania najróż-
niejszych ziół po zapachu. Pogo-
da dopisała, humory również, więc
wszyscy na pikniku bawili się świet-
nie. Sporo radości sprawiły nagrody,
dyplomy oraz upominki, wręczane
na zakończenie konkurencji. Środki
na ich zakup pochodziły z budżetu
gminnego ośrodka kultury.
Boreckie koło emerytów i ren-
cistów działa od 32 lat. - Z okazji
pożegnania lata piknik urządziliśmy
po raz drugi. W ubiegłym roku przy-
gotowaliśmy sobie sportową imprezę,
na której strzelaliśmy z wiatrów-
ki, rzucaliśmy beretem i laczkiem,
a także lotkami. W tym roku piknik
miał charakter kulinarny - wyjaśnia
Helena Mikołajczak, przewodnicząca
koła. Poza tym seniorzy organizują
imprezy wyjazdowe, wspólne wy-
cieczki, grille, pikniki oraz spotkania
opłatkowe. Od 7 lat spędzają wspól-
nie wczasy w Świnoujściu i świętują
Dzień Seniora. (AgFa)
fot. A
. Fajc
zyk
BOREK WLKP.
I N F O R M A C J E9Życie Gostynia
39 (785) 23 września 2014
www.zycie-gostynia.pl
Podczas rozmów na początku tej kadencji za-
znaczał pan, że jednym z ważniejszych zadań,
które trzeba w Pogorzeli zrealizować jest budowa
kanalizacji sanitarnej. Jak po czterech latach
ocenia pan zakres zrealizowanych prac?
Kanalizacja w mieście i oczyszczalnia
istnieją. To najważniejsze, bo zlikwidowany
został największy truciciel naszej rzeczki.
Nie da się ukryć, że większość mieszkańców
Pogorzeli spuszczała ścieki do kanalizacji
deszczowej. Tego problemu w mieście już nie
mamy. Jeszcze w ostatnim czasie komisja od-
wiedziła 20 spóźnialskich właścicieli posesji,
którzy powinni być podłączeni do kanalizacji.
Sieć kanalizacyjna funkcjonuje i dzięki temu
unikniemy kar w przyszłym roku. Od 2015 r.
miejscowości powyżej 2 tys. mieszkańców
mogłyby płacić kary za nie rozwiązanie go-
spodarki ściekowej. Poza tym mieszkańcy
sąsiednich wiosek mają gdzie wywieźć te
ścieki. Brak kanalizacji sanitarnej był również
hamulcem rozwoju gospodarczego gminy.
Czy pojawiały się negatywne głosy ze strony
mieszkańców dotyczące budowy kanalizacji?
Inwestycja związała się z ogromnymi wydatkami,
przysporzyła też niektórym dodatkowy problem
– opłaty za odprowadzenie ścieków.
Być może ci, którzy musieli się pod-
łączyć, a nie widzieli takiej potrzeby, nie
byli zadowoleni, że będą musieli zapłacić
za podpięcie się. Ale mówiłem: „pokażcie,
gdzie to nie kosztuje i gdzie są miejscowości,
w których to znacznie mniej kosztuje”. Z tym
zadaniem nie można było dłużej zwlekać, bo
musielibyśmy rocznie płacić milion złotych
kary. Czy to byłoby logiczne? Nie. Myślę, że
ludzie dojrzeli do świadomości, że kanalizacja
jest konieczna. Nie ma w okolicy Pogorzeli
miejscowości o podobnej wielkości, w której
nie ma sieci kanalizacji sanitarnej. Zadanie to
było rzeczywiście najdroższe i najtrudniejsze
do wykonania w porównaniu do innych za-
dań infrastrukturalnych. Kosztowało to wiele
zabiegów, ale udało się zdobyć środki unijne,
które pokryły prawie 60% wartości całego
zadania a dofinansowanie wyniosło około 8
mln zł.
Skanalizowanie Pogorzeli to jednak dopiero
początek działań związanych z uregulowaniem
gospodarki ściekowej w gminie.
Tak. Jest już gotowy projekt i pozwolenie
na rozbudowę sieci w Głuchowie. Zresztą
strategia, którą przyjęliśmy w tym roku, prze-
widuje w najbliższych 6 latach kanalizację
kolejnych czterech miejscowości: Głuchowa,
Małgowa, Wziąchowa i Bielaw Pogorzelskich.
Gdy się to uda zrobić, włączymy znaczną część
gminy do sieci i dociążymy oczyszczalnię,
która w tej chwili w połowie wykorzystuje
swoje moce przerobowe. Jest przygotowana
do oczyszczania ścieków z całej gminy. I tak
została docelowo wybudowana.
A co z drogami?
Przy okazji budowy sieci kanalizacyjnej
przywrócona została nawierzchnia kilku ulic.
Zmodernizowano odcinek ul. Krotoszyńskiej,
odnowiliśmy ul. Krobską, ul. Kotkowiaka, ul.
Rynek, ul. Armii Poznań, ul. Słoneczną i ul.
Szpitalną. Zbudowano wraz z kanalizacją ul. B.
Prusa. Jeszcze w tym roku będzie wybudowana
wraz z oświetleniem ul. E. Orzeszkowej - aby
umożliwić dobry dostęp do nowej apteki i bu-
dującego się ośrodka zdrowia. Co roku utwar-
dzamy około 1,5 km dróg polnych. Budowane
są również chodniki i ścieżki pieszo-rowerowe.
Wielokrotnie zaznaczał pan również, że Pogo-
rzela potrzebuje obwodnicy. Mijają lata, a jej
nadal nie ma.
Nie zasypaliśmy gruszek w popiele, bo
prace uzgodnieniowe i pozyskanie decyzji
fot.
D.
Jańcza
k
Ludzie zdążyli mnie poznać
środowiskowej trwały trzy lata. Musieliśmy
uregulować sprawy związane z rondem.
W ubiegłym roku wykupiliśmy grunty pod
obwodnicę, a w tym roku zapłaciliśmy wa-
dium w wysokości 37 tys. zł za kilka działek,
w stosunku do których nie było ustalonych
właścicieli. Jest pozwolenie na budowę, więc
możemy inwestować. Składamy wniosek
do Narodowego Programu Budowy Dróg
Lokalnych, czyli tzw. schetynówek. Do
współuczestnictwa w tym przedsięwzięciu
namówiliśmy powiat. Można tam pozyskać
środki w wysokości 50% wartości zadania.
Jeszcze pozostał problem z ograniczeniem do-
stępu do szybkiego Internetu.
Sieć światłowodowa jest już doprowadzana
do nas. „Rzeka cyfrowa” do nas doszła, co jest,
niewątpliwie, najważniejsze. To ostanie me-
dium, którego nam brakowało. Wkrótce będzie
dostępne dla mieszkańców. Zdajemy sobie
sprawę z tego, że Internet szerokopasmowy
jest niezwykle istotny. Dzięki szybkim łączom
będzie można łatwiej i sprawniej korzystać
z Internetu i np. prowadzić firmy w domu, co
może pozytywnie wpłynąć na rozwój przed-
siębiorczości w gminie.
W jakich innych kwestiach udało się osiągnąć
postęp w gminie?
Rozwiązaliśmy problem odpadów. Są gmi-
ny, które dopiero teraz będą budować to, co my
już mamy w Trzebani, czyli zakład zagospo-
darowania odpadów. Na moje dwie kadencje
przypadło płacenie kosztów budowy zakładu
w wysokości 915 tys. zł. Mimo iż wiedziałem,
że będzie to spory wydatek, zgodziłem się.
Nie było innego wyjścia. Warto wspomnieć
także o poprawie bazy sportowej. Sam jestem
miłośnikiem sportu, kiedyś grałem w klubie
w piłkę nożną. Powstał kompleks boisk Orlik,
boisko wielofunkcyjne przy liceum a od kilku
lat systematycznie modernizujemy stadion.
W każdej niemal wsi powstał plac zabaw
a obecnie budujemy siłownie zewnętrzne. In-
nym ważnym sukcesem jest powstanie w gmi-
nie wielu nowych podmiotów gospodarczych,
dzięki czemu zyskaliśmy wysokie 3 miejsce
w kraju w rankingu samorządów o najwyż-
szym wzroście poziomu przedsiębiorczości.
Wydostaliśmy się z dołka. Byliśmy na końcu
w klasyfikacji gmin w powiecie gostyńskim.
Teraz jesteśmy na średnim poziomie. To jest
duży sukces.
Dużo zamieszania było w ostatnich latach ze
szkolnictwem. Przybyła wam administracyjnie
szkoła średnia, a tą w Kromolicach przejęli
mieszkańcy wsi.
Zadanie związane z utrzymaniem placówki
ponadgimnazjalnej spadło nagle na nasze
barki. Przejęliśmy szkołę, aby uniknąć jej
likwidacji. Później powstała jeszcze szkoła
społeczna. Nie ukrywam, że dochodziło do
burzliwych wymian zdań i niepokojów. Przez
to wszystko jednak trzeba było przejść. Szkoła
ponadgimnazjalna radzi sobie dobrze, jest
stabilny nabór a szkoła staje się z roku na rok
coraz bardziej nowoczesna, a wyniki egzami-
nów są coraz lepsze. Szkoła w Kromolicach
radzi sobie w miarę dobrze, ale nadchodzący
niż demograficzny nie wróży poprawy.
Mieszkańcy Kromolic mogą się wkrótce prze-
konać, że utworzenie placówki społecznej nie
była dobrą decyzją?
Na dziś dają sobie radę, gdyż w szkole
społecznej nie obowiązuje Karta Nauczyciela
i można zaoszczędzić - zwłaszcza na płacach.
Gdy jednak liczba dzieci w szkole zmniejszy
się, trudności mogą się znacznie zwiększyć.
Wspieramy jednak działania szkoły, bo prze-
cież chodzą do niej nasze gminne dzieci.
Pozostały jeszcze szkoły filialne we Wziąchowie,
Bułakowie.
We Wziąchowie zrobiliśmy małą reformę.
Połączyliśmy pierwszą i drugą klasę. Jeden
nauczyciel uczy dwie klasy. Jednego pedagoga
wzięliśmy do Pogorzeli, a więc nikt nie stracił
pracy, a my jednocześnie oszczędzamy na
jednym oddziale.
Czy bierze pan pod uwagę likwidację również
tych szkółek?
Wszystko zależy do ilości urodzeń
i woli rodziców. Sytuację trzeba na bieżąco
monitorować i rozsądnie, wraz z rodzicami,
podejmować określone decyzje. Jestem
ostatni za tym, by zamykać szkoły na
wsiach.
Będzie pan startował na burmistrza Pogorzeli
z ramienia Polskiego Stronnictwa Ludowego.
Jak długo jest pan związany z tą partią?
Osiem lat jestem członkiem, a wcze-
śniej kandydowałem do rady powiatu
jako sympatyk PSL-u. Jest to partia, która
w gminie i powiecie działa głównie w śro-
dowisku rolniczym. Związane są z nią
osoby, które pełnią ważne funkcje w naszej
gminie i w powiecie. Są w radzie miejskiej
i udzielają się w różnych organizacjach.
Dzięki współpracy z nimi, wiem, co rolnicy
myślą i co jest dla nich najpilniejsze.
Kto pojawi się na listach wyborczych do
rady miejskiej z pana komitetu wyborczego?
Swoich kandydatów wystawimy w każ-
dej wiosce. Mogę potwierdzić, że te osoby,
które z ramienia PSL są obecnie w radzie,
będą startować. Bardzo sobie cenię współ-
pracę z nimi. Z kilkoma prowadzimy jesz-
cze rozmowy.
Czy wyobraża sobie pa, że pana kontrkandy-
dat Paweł Ciosek może siedzieć od listopada
na pana dotychczasowym fotelu?
Oczywiście. Wszystko sobie wyobra-
żam. Życie pisze przeróżne scenariusze.
Mam nadzieję jednak, że mieszkańcy
gminy widzą jak w ostatnich latach miasto
się zmienia, ile środków zewnętrznych
udaje się pozyskać, ile inwestycji realizuje
się w ostatnich latach. To nie przypadek.
Kosztuje to wiele zachodu i pracy, ale
oferuję swoje doświadczenie i pewność,
że środki finansowe są i będą wydawane
rozsądnie na najpilniejsze potrzeby wszyst-
kich miejscowości. Przez dwie kadencje
byłem wybierany na radnego powiatowego.
Byłem wi-ce przewodniczącym i przewod-
niczącym rady powiatu. Dwie kadencje by-
łem wiceprzewodniczącym rady miejskiej
i dwie kadencje burmistrzem, więc do tych
wyborów przyzwyczaiłem się. Staram się
tego zaufania wyborców nie zawieść. Mam
nadzieję, że mieszkańcy przez 35 lat, gdy
tutaj pracuję, zdążyli mnie poznać, mimo,
że unikam nadmiernego rozgłosu, gdyż
bardziej interesuje praca u podstaw, z kon-
kretnymi ludźmi. Co do tej pory zdziałał na
rzecz gminy mój kontrkandydat i co może
zaoferować wyborcom – nie wiem.
Zauważa pan poparcie wśród ludzi?
Tak i dziękuję mieszkańcom za wie-
loletnie wsparcie. W ciągu mojej pracy
poznałem i współpracowałem z wieloma
wspaniałymi, oddanymi społeczeństwu
ludźmi. Samemu nic by się nie zdziałało.
To pracownicy gminy, sołtysi i mieszkańcy
realizują wspólnie wiele zadań. Praktycznie
osobiście znam większość mieszkańców
gminy. Zakładałem komitety telekomuni-
kacji w każdej wsi. Byłem gminnym prze-
wodniczącym komitetu gazyfikacji, gdy
zgazyfikowaliśmy wszystkie wioski. Mu-
siałem się z nimi spotkać, omawiać statuty
i udało się te wszystkie rzeczy wykonać.
Myślę, że mieszkańcy wiedzą, że mogą mi
ufać. Nigdy celowo nie wprowadzam ich
w błąd. Jeśli mówię np. o obwodnicy, to
nie obiecuję, że będzie w przyszłym roku
na 100 procent, bo może się okazać, że nie
zdobędziemy środków z zewnątrz. Trzeba
będzie przeczekać rok czy półtorej, ale cały
czas będziemy dążyć do tego, by to zrobić.
W ciągu mojej pracy na stanowisku burmi-
strza udało się wykonać znacznie więcej niż
planowaliśmy na starcie. Wierzę, że będzie
tak również w przyszłości.
Z Piotrem Curykiem, obecnym burmistrzem Pogorzeli i kandydatem na włodarza na kolejną kadencję rozmawiaDorota Jańczak
I N F O R M A C J E10 Życie Gostynia
39 (785) 23 września 2014
www.zycie-gostynia.pl
„Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych”
Wszystkim, którzy dzielili z nami smutek, okazali
serce i pomoc w bolesnych dla nas chwilach
po śmierci Naszej mamy, teściowej i babci
ŚP.
MARIANNY PAWLAK
księdzu proboszczowi, całej rodzinie, znajomym,
sąsiadom, delegacjom zakładu pracy oraz
wszystkim, którzy uczestniczyli w tej ostatniej
drodze oraz za ofiarowane msze święte, złożone
wieńce i kwiaty serdeczne podziękowania
Składają
synowie z rodziną
Wszystkim, którzy dzielili z nami smutek,
okazali serce i pomoc w bolesnych dla
nas chwilach po śmierci Naszej córki
ŚP.
AGNIESZKI KANIEWSKIEJ
Księdzu Prałatowi Arturowi Przybyłowi,
Dyrekcji i Gronu Pedagogicznemu Zespołu
Szkół Ogólnokształcących w Gostyniu,
Koleżankom i Kolegom z klasy, Sąsiadom,
Rodzinie oraz Wszystkim, którzy uczestniczyli
w tej ostatniej drodze oraz za ofiarowane
Msze Św., złożone wieńce i kwiaty
serdeczne podziękowania
składają
Rodzice
14.09.2014 Agnieszka Kaniewska (Gostyń, ur. 1977)
14.09.2014 Władysława Kołaczkowska (Szelejewo I, ur. 1946)
14.09.2014 Eugeniusz Jan Klupś (Piaski, ur. 1953)
15.09.2014 Janina Matuszak (Koszkowo, ur. 1933)
17.09.2014 Stanisław Jańczak (Gola, ur. 1938)
20.09.2014 Marian Józef Poszywała (Gostyń, ur. 1925)
Rodzinom zmarłych składamy
wyrazy współczucia
Dane z Urzędu Stanu Cywilnego Urzędu Miejskiego w Gostyniu
Odeszli od nas...
Mieszkaniec gminy Piaski zwrócił
się do redakcji z prośbą o interwencję
w sprawie jakości wody w Bodzewie,
Tanecznicy, Bodzewku I i II. - Od jakie-
goś czasu jest tak mocno chlorowana,
że po odkręceniu prysznica łazienka
zamienia się w halę basenową lub
szpital. Strasznie śmierdzi. Ponoć
były zaniedbania ze strony piaskow-
skich pseudo-wodociągów i w wodo-
ciągu pojawiło się mnóstwo bakterii
– informował. Skarżył się również na
brak pogotowia wod-kan po godzinie
15.00 lub w weekendy. W Piaskach
dostarczaniem wody zajmuje się gmin-
ny Zakład Usług Komunalnych.
Opisana sytuacja była bardzo po-
ważna. Dlatego w pierwszej kolejności
rozmawialiśmy z Ewą Ulanicką, dyrek-
tor gostyńskiej stacji sanitarno - epide-
miologicznej. Okazało się na szczęście,
że „mnóstwa bakterii” w wodociągu
nie było. Sanepid ma plan monitorin-
gu. - Teraz mieliśmy akurat ten teren.
W Bodzewkach i w Bodzewie wyszło
po jednej wskaźnikowej bakterii, ale
nie jest to nic złego, bo takie rzeczy
normalnie się zdarzają. W takich
wypadkach robimy powtórkę badań,
wyszły dobrze, czyli wszystko jest
już w porządku – uspokajała Ewa
Ulanicka. Co do chlorowania, dyrek-
tor wyjaśniła, że każdy właściciel czy
administrator wodociągu ma prawo, co
jakiś czas profilaktycznie przechloro-
wać sieć. Zdarza się to najczęściej po
każdym remoncie, wymianie urządzeń.
- Na chlorowanie nie mamy wpływu,
bo to jest przewidziane w normal-
nej eksploatacji sieci – podkreślała
dyrektor. Dodatkowo uspokajała, że
używane stężenia w chlorowaniu są
bezpieczne dla ludzi. – Duże miasta
chlorują, my sporadycznie. Bakterie
wskaźnikowe w postaci jednej coli
NIE MA ZAGROŻENIA BAKTERIAMI COLI W BODZEWIE, TANECZNICY, BODZEWKU I I II
Woda strasznie śmierdzi
fot.
Liv
Friis
-lars
en -
Foto
lia
czy dwóch zdarzają się w najróżniej-
szych wodociągach. Nie mają jakiegoś
większego wpływu na zdrowie ludzi.
Jednak zawsze wtedy robimy powtórkę
– zapewniała. Informowała, że woda
do badania była pobierana z dwóch
źródeł: w szkole w Bodzewie i w bu-
dynku mieszkalnym w Bodzewku.
- Nie ma zagrożenia dla mieszkań-
ców, a chlorowanie jest włączane, co
jakiś czas wszędzie – zapewniała Ewa
Ulanicka. Gdyby istniało jakiekolwiek
zagrożenie, Sanepid natychmiast wy-
stosowałby komunikaty, a wodociąg
byłby wyłączony lub przełączony.
Okazało się też, że ani do urzędu
gminy, ani Zakładu Usług Komunal-
nych nikt nie zgłosił swoich obaw.
Prezes Paweł Wujek potwierdził in-
formację Sanepidu. - Nie uzdatniamy
wody poprzez chlorowanie. Jeżeli
w ogóle cokolwiek następuje, to tylko
na polecenie Sanepidu. Trudno mi
powiedzieć, dlaczego mieszkaniec
tak odczuwa – przyznał. Wyjaśnił
również, że na stronie internetowej
zakładu www.zuk.piaski-wlkp.pl, po-
dany jest numer telefonu, pod któ-
ry przez całą dobę można zgłaszać
awarie. Będzie on również podany
na rachunku za wodę od następnego
okresu rozliczeniowego. – Mieszkańcy
muszą mieć jednak świadomość, że
odpowiadamy za sieć do wodomierza
głównego. A często ludzie dzwonią,
że woda im cieknie w piwnicy, a jest
to za wodomierzem na ich instalacji.
Wtedy udzielamy informacji, jak zare-
agować, ale już we własnym zakresie
– zauważa Paweł Wujek. Jednak, na-
szym zdaniem, byłoby dobrze, gdyby
zakład sprawdził, dlaczego woda tak
strasznie mieszkańcom śmierdzi. IZABELA SKORZYBÓT
Zgłoszenie awarii na terenie gminy Piaski:
Zakład Usług Komunalnych 663 811 811
W sobotę rozpoczął się proces kanonizacyjny
błogosławionego ks. Jerzego Popiełuszki. Wraz z tą
radosną wiadomością opisywano cud kanonizacyjny,
jaki przed dwoma laty dokonał się we Francji za jego
wstawiennictwem. Mam wrażenie, że sam cud stał się
ważniejszy od kanonizacji. Nie jest to zresztą dziwne.
To niezwykłe, że nieprzytomny, umierający na raka
człowiek (żona kupowała mu już trumnę i załatwiała
formalności okołopogrzebowe) wstaje z łóżka szpital-
nego bez jakichkolwiek śladów choroby. Do dzisiaj
ten mężczyzna jest okazem zdrowia. Robi wrażenie!
Moją uwagę bardziej przykuł jednak komentarz
świętości ks. Jerzego. W mojej rodzinie, na początku
lat 90. opinie na temat tego błogosławionego były
podzielone. Wynikało to z faktu, że był spostrzegany
wyłącznie jako kapłan, który walczył z komunizmem.
Dzisiaj niemal wszyscy zachowują się tak, jakby od
początku walczyli z tym systemem. A tak przecież nie
było. Nasze rodziny były podzielone, a często poważnie
skłócone ze względu na ówczesną sytuację polityczną.
Tak też różnie mówiono o ks. Jerzym. Mój stosunek do
niego zmienił się dopiero, gdy zacząłem słuchać tego,
co mówił i patrzeć na to, co robił. I zobaczyłem, że tu
nie chodziło tylko o ustrój polityczny (choć socjalizm
był ważnym uwarunkowaniem jego życia). Chodziło
o poświęcenie się drugiemu człowiekowi. Myślę,
że dzisiaj również wstawiałby się za wykluczonymi
i potrzebującymi. Zrozumiałem, że: „to był człowiek,
który pokazywał nam, że są rzeczy, dla których warto
oddać życie”.
Równocześnie z wiadomościami o kanonizacji
media poinformowały o wynikach najnowszych ba-
dań społecznych na temat nastrojów m. in. wśród
Polaków. Badaniami objęto 133 tysiące osób ze 135
państw. Informacje są dramatyczne. Okazuje się, że
ponad połowa z nas (53%) nie widzi sensu swojego
życia. Dotychczas czasami dostrzegałem pojedyncze
symptomy tego zjawiska wśród uczniów, ale nie zda-
wałem sobie sprawy, że jest to aż tak duży problem.
Z badań wynika, że wraz ze wzrostem zamożności
gubimy sens i radość życia. Zjawisko działa więc
wręcz odwrotnie od tego, co wpajano nam przez
lata. Jak twierdzi analityk badań, psycholog i socjo-
log dr Joanna Heidtman źródłem problemu okazuje
się zaniedbanie spraw duchowych. Duża część z nas
porzuciła praktyki religijne, jako nieprzystające do
nowoczesnego społeczeństwa. Przestaliśmy wierzyć
w chrześcijańskie prawdy i wartości, na jakich zbu-
dowana została Europa (choć absurdalnie część tych
tzw. racjonalistów zaczęła wierzyć w magię). Z se-
riali dowiadujemy się, że normą są rozwody, zdrady
małżeńskie, aborcje, kult młodości i piękna i tak też
zaczęliśmy żyć. Daliśmy sobie wmówić, że dobro
wspólne i patriotyzm to puste słowa. Zapracowujemy
się by mieć i mamy. I tak, z zaspokojonymi potrze-
bami, w wygodzie i przyjemnościach zauważamy, że
to wszystko nie daje szczęścia. Zatraciliśmy poczucie
wszelakich wartości poza hołdowaniem sobie. Jaki
więc sens może mieć życie?
W polskich kościołach trudno znaleźć wizerunki
i relikwie przyszłego świętego. Niech on stanie się dla
nas symbolem istnienia rzeczy, dla których warto żyć
i za które warto umierać. Są to sprawy ważniejsze od
nas samych. Może zrozumiemy, że (jak przypomina
nam jedna z reklam) „nasze serce bije nie tylko dla
nas samych”. A kiedy przestaniemy egocentrycznie
szukać sensu w sobie, to znajdziemy go w innych.
Kiedy skierujemy swoje życie ku Bogu i bliźnim, wte-
dy dopiero odnajdziemy siebie samych. Odnajdziemy
sens i wartość naszego życia! JERZY PRZENICZKA
Niespokojne jest serce moje ...
Nekrologi przyjmujemy do
poniedziałku do godz. 15.00
Zanim zarejestrowano komitety wyborcze, na początku wrze-
śnia, wiele wskazywało na to, że w gminie Krobia wszystko jest
przesądzone - jeden kandydat na stanowisko burmistrza - Sebastian
Czwojda, bez konkurencji, a zarazem bez problemów, zdobyłby
pałeczkę włodarza. Chociaż... na początku roku chęci obecnego
burmistrza do kontynuowania pracy na najwyższym stanowisku
w krobskim ratuszu, nie były takie oczywiste. Wtedy tu i ówdzie
(nawet poza gminą) słychać było, że zamierza otworzyć kancelarię
prawną i zrezygnować z pracy w samorządzie „z powodów rodzin-
nych”. Ale ostatecznie zdecydował się kandydować na włodarza
po raz trzeci. Przyznaje jednak, że miał wątpliwości. - W pracy
staram się, jeśli to możliwe, rozważyć wszystkie za i przeciw
przed podjęciem decyzji. Dać sobie czas, aby była oparta na
zdrowym rozsądku i racjonalnych argumentach, a nie na emo-
cjach czy szczątkowej wiedzy (...) - mówi Sebastian Czwojda. - Po
przemyśleniu zdecydowałem się na start. Praca dla wspólnego
dobra z mieszkańcami naszej gminy sprawia mi ogromną satys-
fakcję i jest odpowiedzialnym wyzwaniem, dla którego warto się
poświęcać - dodaje.
W wyborach Sebastian Czwojda będzie miał najprawdopodobniej
dwóch konkurentów. Jednym z nich miałby być były wiceburmistrz
Krobi Marian Kaczmarek (konkurent obecnego włodarza sprzed
4 lat). Drugi to Marek Cebulski, który w 2002 r. kandydował
w wyborach samorządowych do rady powiatu. Był też rywalem
Mirosława Walusia na fotel burmistrza. Z dobrych chęci nic nie
wyszło. Ten ostatni został poproszony o reprezentowanie komitetu
wyborczego „Nasza Ziemia”, skupiającego przeciwników kopalni
węgla brunatnego.
Nie będzie merytoryczna Czego najbardziej obawia się w kampanii obecny włodarz
Krobi? Czy wrócą zarzuty dotyczące sprowadzenia na teren gminy
spółki PAK, która przeprowadza ocenę złóż węgla brunatnego? -
Te oskarżenia są „maczugą wyborczą” na każdego urzędującego
burmistrza i nośnym tematem. Przecież złoża pod naszą ziemią
są od milionów lat, a w dokumentacji geologicznej są określane
jako perspektywiczne od lat siedemdziesiątych ubiegłego wieku.
Kłamstwa na mój temat w tej sprawie niczego nie zmienią - mówi
Sebastian Czwojda, podkreślając, że jest przeciw eksploatacji wę-
gla. - Dotychczasowa strategia rozwoju gminy, realizowana przez
Urząd Miejski w Krobi pod moim kierownictwem, w ostatnich
ośmiu latach to wyraźnie potwierdza. Stawiamy na rolnictwo,
odnawialne źródła energii, nowe technologie. Wierzę, że więk-
szość mieszkańców interesuje prawda - dodaje burmistrz.
Sebastian Czwojda włączył się w utworzenie lokalnego Sto-
warzyszenia Samorządowa Koalicja Współpracy, które zastąpiło
dotychczasowy komitet wyborczy SKW. To ta organizacja wystawia
go na burmistrza Krobi, a jednocześnie znalazła dla niego miejsce
na swoich listach, jako kandydata na radnego powiatowego. SKW
ma wspólny pomysł na rozwój gmin powiatu gostyńskiego. - Hasło
wyborcze też powinno być jedno obrazować nasz cel. Mnie naj-
bardziej odpowiada fragment z naszej misji strategii: „Z Miesz-
kańcami, dla Mieszkańców i poprzez Mieszkańców”- zdradza
obecny burmistrz Krobi. W kampanii wyborczej nie ma zamiaru
wykorzystywać spotkań, dotyczących przyszłorocznego budżetu
w wioskach. Twierdzi, że w ciągu 2 kadencji mieszkańcy zdążyli
poznać jego cele i sposób ich realizacji. - Chcę kontynuować do-
tychczasowe działania i wdrażać te rozwiązania, których oczekują.
Mam świadomość, że życzyliby sobie szybciej i sprawniej. Może
inaczej lub w innej kolejności. Kiedy realizuje się coś dla dobra
wspólnego, to te różnice w ocenie zawsze wystąpią. Nie będę
jeździł i obiecywał. Nie robiłem tego wcześniej i teraz również
nie widzę sensu tego robić - informuje. Zastrzega, że kampania
wyborcza będzie toczyć się osobno i przypuszcza, że - chociażby ze
względu na temat dotyczący badań złóż - nie będzie merytoryczna.
Zosia Samosia Wielu mieszkańców krobskiej gminy uważa Sebastiana Czwoj-
dę za burmistrza - wizjonera, którego „konikiem” są organizacje
pozarządowe. Od początku, kiedy 8 lat temu zasiadł za biurkiem
włodarza, starał się jednoczyć i motywować mieszkańców do
tego, aby angażowali się w realizację projektów na rzecz gminy.
Ulubionym słowem obecnego włodarza jest „obywatelskość” i „in-
tegracja społeczna”. Często na spotkaniach z samorządowcami
padają zwroty „obywatelski budżet”, „dążyć do obywatelskości”.
Sebastian Czwojda zarzeka się, że przez 8 lat nie miał żadnego
„cichego doradcy” we władaniu gminą. - Zadania samorządu są
bardzo zróżnicowane, a gmina zatrudnia blisko 300 osób, za pracę
których burmistrz ponosi odpowiedzialność. Staram się słuchać
każdego, kto chce mówić i ma coś do powiedzenia. Słucham
argumentów i zastanawiam się nad ich treścią niezależnie od
tego, kto je wypowiada - wyjaśnia Sebastian Czwojda. - Ale każdy,
kto chce zostać burmistrzem powinien zdawać sobie sprawę, że
jeżeli podejmuje jakieś działania, podejmuje decyzje, to winien
to zrobić samodzielnie i z pełną świadomością ich konsekwencji.
Także w wyborze osób, z którymi pracuje i którym ufa - dodaje.
Zaznacza, że nikt nie jest „alfą i omegą” i uważa, że część zadań
trzeba zlecić innym, obdarzając ich zaufaniem. Obecny burmistrz
Krobi, owszem, współpracownikom powala na samodzielność, na
wykazanie się, ale powściągliwie przyznaje im podwyżki (Krobia
była w ostatnich latach gminą, w której urzędnicy dostawali naj-
niższe pensje w powiecie gostyńskim), a wykonywane zadania lubi
sam kontrolować - to taka „Zosia Samosia”. Niechętnie dzieli się
kompetencjami i odpowiedzialnością. Nic dziwnego, że mieszkańcy
i samorządowi koledzy zauważają, że jest „przepracowany”. Otwarcie
wręcz mówią, że jego błędem był brak w ratuszu wiceburmistrza
w ostatniej kadencji. Czy takie stanowisko zamierza utworzyć
w kolejnej, jeśli wyborcy zdecydują się wybrać go na włodarza? -
Co do zaangażowania w pracę, to tak zostałem wychowany. Od
dziecka mam świadomość, że na szacunek zasługuje uczciwa
praca - mówi Sebastian Czwojda. Jego zdaniem efektywność
działań na rzecz gminy w pierwszej i drugiej kadencji jest porów-
nywalna. - Nie mam poczucia, abym w pierwszej kadencji, kiedy
miałem zastępcę, pracował mniej. A co do następnej kadencji
to najpierw są wybory i decyzja mieszkańców, co do tego kto ma
reprezentować ich wspólne sprawy - dodaje.
Nic nie zauważył Sebastian Czwojda zapewnia, że stara się pracować jak
najlepiej i zdaje sobie sprawę, że raz można być na wozie,
innym razem pod. Przyznaje, że cieszy go, gdy ktoś po dłuższej
nieobecności w Krobi zauważa zmiany i pozytywnie je oce-
nia. - Cieszy mnie też, gdy jesteśmy zapraszani do dzielenia
się naszymi doświadczeniami. Ktoś zauważa, że próbujemy
przecierać nowe szlaki - mówi burmistrz Krobi.
Nie wszyscy jednak, po powrocie do Krobi po kilku latach
nieobecności, pozytywnie oceniają zmiany, jakie zaszły w gminie.
Może w ogóle ich nie zauważają? Marek Cebulski, który przez
dłuższy czas przebywał za granicą, narzeka na drastyczny wzrost
zadłużenia gminy, od czasu, kiedy zmienił się włodarz Krobi. - Coś
innego się mówi w mediach, coś innego się robi. Proszę spojrzeć
na długi gminy z czasów, kiedy odchodził Mirosław Waluś, a obec-
nie. Czy mamy zostać gminnym bankrutem? - mówi. Twierdzi, że
nic nie zrobiono przez 8 lat w kierunku rozwoju krobskiej gminy.
- Nikt z inwestorów nie przyszedł na nasz teren. Pan Czwojda
miał wielkie zamiary utworzenia strefy wałbrzyskiej, gostyńskiej,
śremskiej. Nie ma nic, nie ruszyliśmy do przodu - dodaje Marek
Cebulski po powrocie zza granicy. Skarży się też na kiepski stan
dróg, przebiegających przez gminę - do Niepartu, czy Sułkowic
lub z Chumiętek do Żytowiecka.
„Nasz Dom” się ukrywa? Propozycję kandydowania na burmistrza Cebulskiemu złożyło
Stowarzyszenie Nasz Dom, którego członkowie utworzyli komitet
wyborczy pn. Nasza Ziemia. Dlaczego akurat jemu? O ile nam
wiadomo, dotychczas nie angażował się w manifestacje przeciwko
budowie kopalni na terenie krobskiej gminy. Nie było go widać na
protestach. A teraz wszystko wskazuje na to, że Marek Cebulski
będzie chciał zjednać sobie wyborców, wykorzystując głównie
znane już hasła „Precz z PAK-iem” lub STOP kopalni.
A swoją drogą, startując w wyborach samorządowych Sto-
warzyszenie „Nasz Dom” nie występuje pod własną oficjalną
nazwą. Organizacja, którą założyli przeciwnicy kopalni „kamufluje
się”, podobnie, jak przy roznoszeniu ulotek z pomówieniami
i groźbami, wysuwanymi pod adresem tych rolników, którzy na
terenie własnego gospodarstwa pozwolili na odwierty. Nieofi-
cjalnie udało nam się ustalić, że „Nasz Dom” zwrócił się nawet
do niektórych obecnych rajców, z propozycją, aby z listy ich
komitetu „szli” do krobskiej rady miejskiej. Ci odmówili.
Mają dość, czy się wstydzą? Marek Cebulski ostatecznej decyzji o kandydowaniu na
burmistrza Krobi jeszcze nie podjął. - Muszę znaleźć mini-
mum 8 kandydatów na radnych, dostałem od Stowarzysze-
nia „Nasz Dom” jeszcze 10 dni, aby to pozałatwiać. Wtedy
jeszcze raz się spotkamy i dopniemy wszystko „na ostatni
guzik” - wyjaśnia. Zagorzali przeciwnicy odwiertów, prowa-
dzonych na terenie gminy przez spółkę PAK, zaproponowali
ze swej strony 4 kandydatów na radnych, głównie rolników
z południowej części gminy, w których najbardziej uderzają
badania złóż węgla i ewentualna budowa kopalni. - Ja będę
szukał chętnych do pracy w samorządzie w drugiej części
gminy. Nie jest tak łatwo znaleźć. Nie wszyscy chcą chodzić
do polityki. Rolnicy mają dość tego wszystkiego. Ci, których
widziałbym na naszych listach, już założyli swoje komitety -
zauważa Marek Cebulski.
Z trzecim rzekomym kandydatem na burmistrza Krobi
nie mogliśmy się skontaktować przez ostatnie 2 tygodnie.
Marian Kaczmarek, który obecnie jest szefem Powiatowe-
go Zarządu Dróg w Jarocinie unikał rozmowy z gazetą, jak
ognia. Czy ma coś do ukrycia? Czy naprawdę zdecydował
się walczyć o stołek burmistrza, skoro 4 lata temu sromot-
nie przegrał z Czwojdą? Po gminie Krobia złośliwi roznoszą
pogłoski, „że były naciski najbliższych”. W ostatniej chwili,
w poniedziałek rano udało nam się dodzwonić do pełno-
mocnika komitetu wyborczego Mariana Kaczmarka. - Na
burmistrza Krobi ojciec na pewno nie będzie kandydował.
Dziś nie wiem, czy do rady miejskiej się zdecyduje - po-
informował krótko Marcin Kaczmarek. Komitet jednak jest
zarejestrowany.
I N F O R M A C J E11Życie Gostynia
39 (785) 23 września 2014
www.zycie-gostynia.pl
Czy burmistrz oberwie maczugą z węgla?
Wyniki wyborów z 2010 r. na fotel burmistrza Krobi:
696 głosów otrzymał Marian Kaczmarek
4120 głosów otrzymał Sebastian Czwojda
Były burmistrz Krobi Sebastian Czwojda otwo-
rzył kancelarię prawną, włodarzem jest Marek
Cebulski, a sekretarzem gminy Marian Kaczma-
rek. Taki scenariusz w gminie Krobia teoretycz-
nie - za kilka miesięcy - jest możliwy. Wszystko
zależy od tego, jak rozłożą się głosy mieszkańców
w nadchodzących wyborach samorządowych.
AGATA FAJCZYK
Zosia Samosia w ratuszu
- nie lubi dzielić
sie kompetencjami
i odpowiedzialnością.
O planach wyborczych
S. Czwojdy w kolejnej
kadencji czytaj na str. 6
Marek Cebulski - potencjalny
kandydat wystawiony przez
„Nasz Dom”. Zagorzały
przeciwnik budowy
kopalni, mimo że dotąd
w protestach i manifestacjach
przeciwko odwiertom
próżno go było szukać.
Marian Kaczmarek długo był
uznawany za 3 kandydata na
burmistrza Krobi. Podobno
jednak nie zdecydował
się walczyć o najwyższy
stołek. Jak jest naprawdę?
Unika kontaktu z mediami,
więc trudno powiedzieć.
I N F O R M A C J E12 Życie Gostynia
39 (785) 23 września 2014
www.zycie-gostynia.pl
Pępowski samorząd unieważnił przetarg
na dzierżawę gruntów rolnych w Babkowi-
cach. Powód? Zdaniem wójta Stanisława
Krysickiego decyzję w tej sprawie powinni
podjąć rządzący w nowej kadencji.
W Babkowicach znajduje się 9,72 hek-
tarów gruntów rolnych III klasy, które należą
do gminy. Przez ostatnie 5 lat wydzierżawiał
je mieszkaniec tej wioski. W październiku
kończy się umowa. Pierwotnie, jeszcze
w sierpniu, włodarz przygotował przetarg
na dzierżawę na kolejne 5 lat. Jednak,
po namyśle, uznał, że z tą kwestią trzeba
poczekać. - Doszedłem do wniosku, że
może to niepotrzebny pośpiech. Są tam
zasiane buraki, zanim to sprzątnie, to
będzie późna jesień, więc gmina będzie
miała czas. Uznałem, że decyzję o tym,
co z tym gruntem zrobić, powinien podjąć
nowy samorząd po wyborach – tłumaczył na
sesji Rady Gminy w Pępowie. Zaznaczył, że
trzeba rozważyć na ile lat wydzierżawić grun-
ty. - Może na pięć albo trzy lata? A może
sprzedać? Nigdy nie wiadomo, jak sytuacja
się ułoży w gminie. Na pewno będziemy
potrzebować sporo pieniędzy na wkład
własny do projektów. Jeżeli wydzierżawimy
to na 5 lat, to zamkniemy sobie drogę do
aplikowania po środki unijne. A czas ucieka,
z programów skorzystają inni – wyjaśnił.
Poprosił o opinię rajców. - Gmina może od-
wołać przetarg z ważnych powodów. Myślę,
że ten o którym mówię, jest taki. Po wybo-
rach, rada oraz wójt usiądą i zastanowią się
nad tym problemem – powiedział. Radni
nie mieli uwag i zagłosowali za odwołaniem
przetargu. Zaznaczył, że mienie gminne
w Babkowicach wynoszące prawie 10 hek-
tarów jest bardzo wartościowe. Trudno się
z tym nie zgodzić. Cena wywoławcza na
roczną dzierżawę w sierpniowym przetargu
wynosiła 2 200 zł za hektar. (doti)
Zdecydować po wyborach Uroczysta msza św. w intencji ofiar ka-
tyńskich, celebrowana przez ks. kanonika Lu-
dwika Maćkowiaka, odbyła się 17 września
na cmentarzu w Pudliszkach. W ten sposób
gmina Krobia, a także wierni z parafii pw. Matki
Boskiej Częstochowskiej w Pudliszkach uczci-
li 74. rocznicę mordu katyńskiego oraz 75.
rocznicę wkroczenia Armii Czerwonej Związku
Radzieckiego na wschodnie tereny Polski. - Ta
data jest początkiem kolejnego rozbioru Polski,
początkiem gehenny 200 tysięcy ludzi, których
z tamtych terenów wywieziono na Syberię, do
Kazachstanu czy gdzieś na Daleki Wschód - mó-
wiła Maria Kubas, uczennica pudliszkowskiego
gimnazjum. Przypomniała obecnym, że 17 wrze-
śnia to również początek bestialskiego mordu
22 tysięcy żołnierzy Wojska Polskiego, których
najpierw internowano, następnie umieszczono
w obozach w Starobielsku, Kozielsku i Ostasz-
kowie. - A w 1940 roku ostatecznie zakończyli
oni życie w sowieckich egzekucjach. Wszystkie
ofiary dziś nazywamy ofiarami Katynia, choć ich
mogiły są w różnych miejscach, także w tych,
których jeszcze nie znamy - dodała gimnazja-
listka, zaznaczając że wśród ofiar są szczątki
ludzi, pochodzących z gminy Krobia.
W minioną środę mieszkańcy gminy spo-
tkali się pod pomnikiem ofiar Katynia w Pu-
dliszkach, by oddać pamięć i hołd Janowi
Dyba, Edwardowi Różańskiemu, Stanisławowi
Andrzejewskiemu, Stanisławowi Smektała,
Franciszkowi Szymkowiakowi, Bogdanowi
Mulakowi i Stanisławowi Buszowi. - Niestety,
nie wszystkie nazwiska ofiar katyńskich wy-
mienione zostały na pomniku w Pudliszkach,
bo po jego postawieniu odkryto kolejne mogiły
ofiar - informowała Maria Kubas.
Po nabożeństwie delegacje organizacji
pozarządowych i jednostek gminnych oraz
samorządowców złożyły wieńce oraz wiązanki
kwiatów pod Pomnikiem Katyńskim.
(AgFa)
W Łęce Wielkiej, gmina Poniec funkcjo-
nuje przychodnia lekarska, z usług której
korzystają mieszkańcy okolicznych wiosek.
Są to głównie pacjenci z: Łęki Wielkiej, Łęki
Małej, Żytowiecka, Grodziska, Rokosowa,
Bączylasu, Czarkowa, kilka osób z Drzewiec,
a także z gminy Krzemieniewo - z Oporowa.
Mieszkańców bulwersuje fakt, iż od wielu lat
w tym publicznym miejscu nie działa oświe-
tlenie. Latem nie jest to aż tak uciążliwe,
natomiast zimą, gdy dni są bardzo krótkie,
obiekt jest praktycznie niewidoczny. - Przed
budynkiem znajduje się stara latarnia, z lat
siedemdziesiątych, która nie działa przynaj-
mniej od dziesięciu lat - twierdzi sołtys Łucja
Markowska. Ponadto dodaje, że już wiele razy
interweniowała w tej sprawie w przychodni,
w Urzędzie Miejskim, a także na sesjach ob-
jazdowych. Jednak ciągle jej apele pozostają
bez odpowiedzi.
Prawie siedem lat temu budynek przy-
chodni wraz z przyległym terenem został
wykupiony przez stomatologa, Niepubliczny
Zakład Podstawowej i Specjalistycznej Opieki
Zdrowotnej oraz punkt apteczny. Te trzy pod-
mioty utworzyły wspólnotę mieszkaniową. Jak
mówi Janusz Stróżycki, członek zarządu, na
budynku przychodni umieszczona jest lampa
wyposażona w czujnik ruchu. Jednakże na
parkingu nie ma już oświetlenia. Administra-
torzy obiektu zastanawiają się nad zamonto-
waniem dodatkowego oświetlenia na bokach
budynku. Zdaniem Janusza Stróżyckiego,
najlepszym rozwiązaniem dla wszystkich
byłoby, gdyby gmina zamontowała latarnię na
swoim terenie, a ta oświetlałaby przy okazji
teren przychodni. Aczkolwiek sedno sprawy
sprowadza się zapewne do kosztów, które
lampa generowałaby. - Jeżeli my mamy gdzieś
występować o latarnię i za nią zapłacić, to
dla nas korzystniejszym wariantem będzie
zamontowanie lamp z obydwu stron budynku.
Niech to sobie działa dla nas, dla mieszkań-
ców i ewentualnie dla pacjentów - twierdzi
członek zarządu wspólnoty mieszkaniowej.
Teren przy przychodni ma wielu właści-
cieli. Są nimi administratorzy budynku, z
kolei działka przy obiekcie należy do Agen-
cji Nieruchomości Rolnych, natomiast dro-
ga tamtędy przebiegająca jest własnością
gminy. Jednakże wszyscy zainteresowani,
łącznie z sołtys wioski chcieliby, żeby gmina
poniosła koszty oświetlenia. Przychodnia jest
czynna do godziny osiemnastej. W zimowe
wieczory panuje taka ciemność, że nie widać,
iż mieści się tu punkt medyczny. Jednakże
samorząd nie bardzo jest zainteresowany
takim rozwiązaniem. Jasno wyraża swoje
stanowisko. - Przychodnia znajduje się na
terenie prywatnym i nie ma możliwości sfi-
nansowania budowy oświetlenia ze środków
budżetu gminy – wyjaśnia Marcin Pazdaj,
sekretarz.
W tej sprawie trudno dojść do porozumie-
nia, każdy broni swoich praw. Janusz Stróżycki
twierdzi, iż samorząd za przychodnieę jest
w pewnym stopniu odpowiedzialny. - Za-
równo gabinet lekarski, jak i punkt apteczny
są prywatne. Jednak świadczą usługi dla
ludności. Dlatego gmina powinna wspie-
rać takie jednostki, gdyż płacimy podatek
od nieruchomości, niejednokrotnie wyższy,
aniżeli pozostałe podmioty gospodarcze -
dodaje. Dla Łucji Markowskiej priorytetem
jest zamontowanie chociażby jednej lampy
w okolicy przychodni. Tym bardziej, że jej
zainstalowanie można by ściśle połączyć
z oświetleniem wiejskim. - W niektórych
punktach umiejscowienie lamp ulicznych jest
jakby na wyrost. Natomiast, punkt medyczny
powinien być widoczny, chociażby z uwagi na
bezpieczeństwo pacjentów. Odrobina dobrej
woli ze wszystkich stron i problem zostanie
rozwiązany - puentuje sołtys.
Czy w końcu przychodnia będzie posia-
dać oświetlenie? Czy znajdzie się sensowne
rozwiązanie tej sprawy? Czy zawsze musi
najpierw dojść do nieszczęścia, żeby ruszyć
czyjeś sumienie? Czas pokaże.
BOGUMIŁA RZEŹNIK
Będzie oświetlenie?
Katyń - pamiętali!
17 września mieszkańcy gminy
Krobia uczcili pamięć żołnierzy,
którzy zginęli w Katyniu: Jana
Dyby, Edwarda Różańskiego,
Stanisława Andrzejewskiego,
Stanisława Smektały, Franciszka
Szymkowiaka, Bogdana
Mulaka i Stanisława Busza.
PĘPOWO
fot.
A.
Fajc
zyk (
x2)
P O N I E C
fot.
B.
Rzeźn
ik
Mieszkańcy ul. Górnej mogą czuć się usa-
tysfakcjonowani. Kilka dni temu zakończono
gruntowną przebudowę tej ulicy. Przez wie-
le lat, w tej części miasta poruszano się po
płytach. - Powstała droga ma 600 metrów.
Wybudowaliśmy kanalizację deszczową, do-
szło do przebudowy kanalizacji sanitarnej,
powstała ścieżka rowerowa po obu stronach
oraz szerokie chodniki. Droga będzie służyła
mieszkańcom przez wiele wiele lat. Ta inwe-
stycja jest kolejną inwestycją realizowaną
w tej kadencji samorządu – mówił burmistrz
Jerzy Kulak. Projekt przez wiele lat czekał
na realizację. Wnioskodawcą był radny Piotr
Radojewski oraz nieżyjący już radny Błażej
Markowski. Prace wykonała firma DROG-
BUD Gostyń za cenę ponad półtora miliona
zł. Nowa droga stała się alternatywną trasą
dla ul. Wrocławskiej, zwłaszcza w okolicach
godzin popołudniowych. (Ana)
Kolejna inwestycja zakończona
fot.
A.
Tward
ow
ska
Nr 39 (344)
23 września 2014
II Otwarty Bieg w Szpilkach po Bruku wy-
grał... siedemnastoletni Krzysztof Konieczny.
- Pomysł startu urodził się godzinę temu. Po-
wiedziałem mamie, poszukała w szafie szpilek,
znalazły się. 10 minut temu miałem pierw-
szy trening w tych butach. Chyba dam radę,
ukończę bez wywrotki. Obawiam się jednego
- nie mam doświadczenia - mówił na chwilę
przed startem Krzysztof. Okazało się jednak,
że dał radę i w siedmiocentymetrowych szpil-
kach pokonał pozostałe panie biorące udział
w zabawie. Wystartowało pięciu zawodników.
Zgodnie z regulaminem obcas musiał mieć 7
centymetrów. Do przebiegnięcia po bruku były
22 metry. Ubiegłoroczna zwyciężczyni Hanna
Horała zajęła drugie miejsce. Wbiegając na
metę przyznała, że z mężczyzną nie ma szans.
- Na krótkich dystansach mężczyźni są lepsi
- powiedziała. Bieg miał charakter open więc
uczestniczyć mógł każdy.
Impreza była jednym z elementów Gostyń-
skiego Dnia Bez Samochodu. Przygotowano
konkurs wiedzy o Gostyniu oraz rajd rowerowy
zorganizowany przez OSiR. Wzięło w nim udział
70 osób. Przejechali prawie 30 kilometrów. Metę
wyznaczono na gostyńskim rynku, gdzie ośrodek
sportu zachęcał do aktywnego spędzania czasu.
Był spinning, sztangi, fitness nauka chodzenia
z kijkami do nordic walking. Gostyńska drużyna
WOPR zaprezentowała pokaz udzielania pierw-
szej pomocy. Były również konkursy sprawno-
ściowe dla najmłodszych. (iza)
Udekorowane, upieczo-
ne, grillowane - „pyry” pod
różnymi postaciami były
mottem przewodnim imprezy
w Babkowicach, gmina Pę-
powo. Uczestnicy smakowali
potrawy ziemniaczane, wzię-
li udział w kilkunastu grach
i zabawach. Interesujące były
warsztaty na temat procesu
produkcji ziemniaka oraz ma-
szyn wykorzystywanych teraz
i kiedyś przez rolników. Nie
zabrało również krótkiej lekcji
na temat budowy, pochodzenia
i innych ciekawostek związa-
nych z tą rośliną. Spotkanie
integracyjne, które odbyło się
w niedzielę, 14 września było
kolejnym już przedsięwzię-
ciem zorganizowanym przez
nieformalną grupę „Razem”
z tej wioski. Wcześniej w Bab-
kowicach odbył się już rajd
rowerowy do miejsca pamięci
- lasku cholerycznego. Plano-
wane jest już kolejne spotkanie
związane z uroczystym odsło-
nięciem nowych krzyży (czytaj
na str. XI). Działania organiza-
cji, która pozyskała środki ze
Stowarzyszenia Dziecko i grant
z powiatu gostyńskiego, mają
na celu łączyć pokolenia.
(doti)
Spokojne i ciche tereny nadle-
śnictwa w Siedlcu koło Pępowa,
zamieniły się w idealne miejsce
spotkań. 21 września mieszkańcy
okolicznych wiosek spotkali się tam
na wspólnym biesiadowaniu. - To
nasze pożegnanie lata. Organizujemy
je już drugi raz w tym miejscu. Jest
to głównie spotkanie integracyjne,
będą zabawy dla dzieci, śpiewanie,
ognisko, będzie wesoło. Cieszymy się,
że możemy się spotkać, zwłaszcza, że
chyba wymodliliśmy pogodę - mówił
sołtys Siedlca Mirosław Stachowiak.
Impreza pod chmurką przyciągnęła
zwłaszcza rodziców z dziećmi, dla
których przygotowano wiele atrak-
cji. Malowanie twarzy cieszyło się
ogromnym powodzeniem, a na placu
obok nie brakowało skakanek, piłek
i akcesoriów do zabawy. Zgromadzeni
goście, dzięki licznym sponsorom,
mogli skosztować słodkich wypie-
ków. Czekały na nich także napoje
i ognisko z pieczonymi kiełbaskami.
Całości towarzyszył zespół „Aura”,
który zadbał o oprawę muzyczną.
Mieszkańcy chętnie korzystali z prze-
jazdu bryczką, która kursowała po
leśnych ścieżkach od początku im-
prezy. Nad bezpieczeństwem czuwali
członkowie straży pożarnej. Sołtys
Siedlca dziękuje osobom, które po-
mogły w organizacji spotkania oraz
wszystkim, którzy wsparli je mate-
rialnie. (Ana)
fot.
Babkow
ice (
x2)
Panie z tamtejszego KGW
przygotowały ponad 10
potraw. W menu znalazły
się między innymi placki
ziemniaczane, frytki, pyra
z gzikiem i przede wszystkim
pieczona pyra z ogniska.
Na zakończenie święta
ziemniaka w Babkowicach
organizatorzy zaprosili do
uczestnictwa w kolejnych
wydarzeniach, które odbędą
się w ramach projektu
pt. „Poprzez wspólną
pracę i wspólną zabawę
Babkowice łączą pokolenia”.
Ziemniaczana impreza
Biesiadowali wśród zieleni
GOSTYŃSKI DZIEŃ BEZ SAMOCHODU
Krzysztof wygrał bieg w szpilkachKrzysztof wygrał bieg w szpilkach
II Otwarty Bieg
w Szpilkach po Bruku
I Krzysztof Konieczny
II Hanna Horała
III Monika Kaczmarek
IV Agata Kruk
V Ewa Wrzalik
fot.
I.
Skorz
ybót
fot.
A. Tw
ard
ow
ska
II39 (344) 23 września 2014
www.zycie-gostynia.pl
I N F O R M A C J E
ADRES REDAKCJI: 63-800 Gostyń, ul. Powstańców Wlkp. 44, tel./fax: (65) 575-15-00, tel. 572-74-00, 572-55-33, http://www.zycie-gostynia.pl e-mail: [email protected] REDAGUJE
ZESPÓŁ: Agata Fajczyk, Hanna Hejduk (redaktor naczelny), Dorota Jańczak, Izabela Skorzybót (z-ca redaktora naczelnego) WSPÓŁPRACUJĄ: Łukasz Eisop, Sławomir Hajduk, Cezary Warczak.
OBSŁUGA KOMPUTEROWA: Zbigniew Pacanowski, Maciej Mostowy. WYDAWCA: Południowa Oficyna Wydawnicza Sp. z o.o., 63-200 Jarocin, ul. Wolności 1a, Oddział w Gostyniu. DRUK:
Drukarnia AGORA S.A., 64-920 Piła, ul. Krzywa 35. DZIAŁ REKLAMY: Justyna Pasieracka - tel. 604/983-569; 63-800 Gostyń, ul. Powst. Wlkp. 44. BIURO OGŁOSZEŃ: 63-800 Gostyń,
ul. Powstańców Wlkp. 44, tel. (65) 575-15-00, czynne codziennie od 9.00 do 16.00, sobota 10.00 do 12.00. DZIAŁ KOLPORTAŻU: Piotr Grecki - tel. 509/082-645, [email protected], Marek Lew - tel. 691/662-026.
Redakcja nie odpowiada za treść reklam, ogłoszeń i rubrykę „Listy”. Anonimów nie publikujemy. Materiałów nie zamówionych nie zwracamy. Zastrzegamy sobie prawo skracania i adiustacji tekstów oraz zmiany ich tytułów. Wykorzystanie
i rozpowszechnianie redakcyjnych materiałów publicystycznych wymaga zgody wydawcy.
W czterech oddziałach klas
pierwszych Szkoły Podstawowej
w Poniecu, od początku roku
szkolnego trwa program „Mały
Mistrz”, realizowany przez Szkolny
Związek Sportowy „Wielkopolska”
(SZS). Jak mówi Ryszard Godziew-
ski, dyrektor placówki, był on już
wcześniej przeprowadzany w wo-
jewództwie dolnośląskim. Nato-
miast, gdy pojawiła się na naszym
terenie możliwość wzięcia udziału,
to szkoła postanowiła się przyłą-
czyć. Aby posiąść należytą wiedzę
w tym kierunku, nauczycielki klas
1 -3 uczestniczyły w odpowiednim
szkoleniu organizowanym przez
SZS.
- Program „Mały Mistrz” jest
podzielony na trzy fazy, w zależ-
ności od grup. W pierwszej kla-
sie chodzi głównie o zdobywanie
sprawności fizycznych. Dlatego też
jedna godzina zajęć wychowania
fizycznego odbywa się, oprócz
nauczycieli nauczania początko-
wego, także w obecności wf –istów.
Uczniowie nabywają w ten sposób
określone sprawności. W klasach
drugich przewiduje się, że dzieci
będą uczestniczyć w zajęciach na
pływalni, aby obyć się z wodą.
Natomiast trzeci rok realizacji zo-
stanie przeznaczony na rozszerze-
nie sprawności, których nie udało
im się jeszcze zdobyć - wyjaśnia
dyrektor szkoły. Ważne jest też,
aby przez takie zajęcia wytworzyć
u uczniów potrzebę aktywnego
trybu życia. Dzieci przystępujące
do programu otrzymają z SZS legi-
tymację i znaczki. Jak mówi dyrek-
tor, obecnie instytucja przekazała
szkole w użyczenie część sprzętu
sportowego, którego wartość wy-
nosi około 1500 zł. Są to między
innymi: piłki, drążki, zestawy do
małych ćwiczeń gimnastycznych
pachołki, ringo, skakanki, a więc
elementy zabawowe dostosowane
do wieku uczniów. - Sprzęt spor-
towy po zakończeniu programu
zostaje w placówce. Stanowił on
będzie pewnego rodzaju bonus
za udział w akcji - dodał Ryszard
Godziewski. Dyrektor twierdzi, że
jeżeli w przyszłym roku pojawi się
kolejna edycja „Małego Mistrza”,
a gmina zaoprobuje pomysł, to
szkoła też z niej skorzysta.
Inicjatorem włączenia się
placówki do programu były: gmi-
na, a także nauczyciele edukacji
wczesnoszkolnej i wf - iści. „Mały
Mistrz” jest współfinansowany
przez Samorząd Województwa
Wielkopolskiego oraz Ministerstwo
Sportu i Turystyki. (Bog)
fot.
PC
PR
Pierwszoklasiści
„Małymi Mistrzami”
Wózki dla niepełnosprawnych,
rolatory i sprzęt AGD przywieźli do
powiatu gostyńskiego przedstawicie-
le holenderskiej organizacji Kinder-
huis Bodzewo, pomagającej Domowi
Dziecka w Bodzewie.
Tim i Theo Veldhuis przyjechali
z załadowaną po brzegi bagażów-
ką. Sprzęt AGD trafił do Bodze-
wa. Wózek inwalidzki o napędzie
elektrycznym oraz wózki dla osób
niepełnosprawnych za pośrednic-
twem Powiatowego Centrum Po-
mocy Rodzinie w Gostyniu będą
przekazywane osobom niepełno-
sprawnym, podopiecznym PCPR.
Goście z Holandii zawitali do Filii
Przedszkola w Strzelcach Wielkich,
gdzie przekazali Przedszkolu Samo-
rządowemu z oddziałami integracyj-
nymi nowiutki wózek kabriolet dla
czwórki dzieci niepełnosprawnych.
Wózek odebrała Jolanta Sowińska,
dyrektor przedszkola, w towarzy-
stwie rodziców i dzieci oraz Wiesła-
wa Glapki, sekretarza gminy Piaski
i Andrzeja Koniecznego, kierowni-
ka Zespołu Obsługi Szkół Gminy
Piaski. Holendrzy rozpakowali wó-
zek i złożyli go. Była też pierwsza
próbna jazda przedszkolaków. Tim
i Theo otrzymali podziękowania od
dyrektora przedszkola oraz laurki
wykonane przez dzieci. Wózek dotarł
do Piasków jako dar fundacji „Ju-
lia”. Żegnając się z przedszkolakami
i ich rodzicami oraz wychowawcami
przedszkola Theo podkreślił: - Choć
jesteśmy tylko posłańcami, to bar-
dzo miło było nam przywieźć wózek
i zobaczyć wielką radość, jaką ten
podarunek wam sprawił. (opr. iza)
Wsparcie z HolandiiWózki i rolatory można otrzymać
nieodpłatnie w PCPR w Gosty-
niu oraz w Punkcie Porad dla
Osób Niepełnosprawnych i Ich
Rodzin Stowarzyszenia „Dziec-
ko” - do momentu wyczerpania
sprzętu.
Przyjacielowi Domu Dziecka
w Bodzewie i PCPR w Gosty-
niu, Martinowi de Bruijn, który
zorganizował kolejna partię da-
rów oraz Timowi i Theo Veldhuis
należą się serdeczne podzięko-
wania.
P O N I E C
facebook.com/ZycieGostynia
Dołącz do nasna Facebook’u
Na Rynku w Pobiedziskach odbył się IX Fe-
stiwal Kapel Folkloru Miejskiego - Pobiedziska
2014. Kapela „Piaskowianie” zajęła na nim II
miejsce. Celem przeglądu było kultywowanie
i rozwijanie folkloru miast i miasteczek, za-
pewnienie wykonawcom i słuchaczom wiele
zabawy, uśmiechu oraz konfrontacja i wymiana
doświadczeń w twórczości artystycznej. Festiwal
składał się z przemarszu zgłoszonych kapel,
prezentacji i występów, ogłoszenia wyników.
Kapele przemaszerowały spod Ośrodka Kultury
na Rynek, gdzie przed występami na scenie
festiwalowej muzykowały w wybranym przez
siebie zakątku.
Uczestniczyło sześć kapel: Kapela „Pia-
skowianie” z Piasków (Piaski), Kapela „Eka
Cztyry Pyry” z Gostynia, Częstochowska Kapela
Biesiadna „Grupa Romana” z Częstochowy,
Kapela „Kombinatorzy” z Budzynia, Kapela
„Wyrzynarka” z Nowego Miasta nad Wartą,
Kapela „Zza winkla” z Nowego Tomyśla. Zwy-
ciężyła kapela „Zza Winkla” z Nowego Tomyśla
a drugie miejsce przyznano kapeli z Piasków.
To kolejny sukces „Piaskowian” - 27 lipca zajęli
III miejsce na Ogólnopolskim Przeglądzie Kapel
im. St. Rybaka w Łobzie. Warto podkreślić, że
na wszystkich festiwalach zespół prezentuje
własne utwory. (opr. iza)
Kolejny sukces „Piaskowian”
Naszym Mistrzom Świata kibicowali między
innymi na półfi nałach w Łodzi mieszkańcy
powiatu gostyńskiego. Na zdjęciu szczęśliwy
po wygranym meczu Paweł Maciejewski i inni
kibice z Pępowa. (red)
facebook.com/
ZycieGostynia
III39 (344) 23 września 2014
www.zycie-gostynia.pl
O G Ł O S Z E N I ABIURO REKLAMY: e-mail: [email protected] BIURO REKLAMY: tel. (65) 575-15-00
FIRMA POSZUKUJE KANDYDATANA STANOWISKO:
Aplikacje ze zdjęciem (CV i list motywacyjny) prosimy kierować na adres:[email protected]
WYMAGANIA: wykształcenie min. średnie; bardzo dobra organizacja pracy własnej; znajomość rysunku technicznego; rzetelność, sumienność, dokładność; znajomość programu AUTOCAD; prawo jazdy kat. B; doświadczenie na podobnym stanowisku (mile widziane);
ZAKRES OBOWIĄZKÓW: przygotowywanie kosztorysów; tworzenie przedmiarów „z natury”;
OFERUJEMY: atrakcyjne wynagrodzenie; telefon służbowy;
MIEJSCE PRACY: Śrem
SPECJALISTA DO DZIAŁU TECHNICZNEGO
FIRMA POSZUKUJE KANDYDATANA STANOWISKO:
Aplikacje ze zdjęciem (CV i list motywacyjny) prosimy kierować na adres:[email protected]
WYMAGANIA: wykształcenie min. średnie; dobra organizacja pracy własnej, solidność, terminowość; mile widziane doświadczenie w pracy w hurtowni budowlanej; prawo jazdy kat. B;
ZAKRES OBOWIĄZKÓW: dokonywanie wycen materiałów budowlanych; monitorowanie terminowości dostaw materiałów na plac budowy;
OFERUJEMY: pracę w dynamicznie rozwijającej się firmie; atrakcyjne wynagrodzenie; telefon służbowy;
MIEJSCE PRACY: Śrem
REFERENT DO DZIAŁU ZAMÓWIEŃ
Gostyń, ul. Górna 26
www.tlumaczenia.amborska.eue-mail: [email protected]
Tłumaczeniaprzysięgłe BIURO TŁUMACZEŃ
na rynku od 1988TŁUMACZ PRZYSIĘGŁY
MAŁGORZATA AMBORSKAAkcyza
VAT
UBEZPIECZENIAKSERO
ELEKTRYK AUTOMATYKMiejsce pracy: Malewo
OFERUJEMY:
• możliwość rozwoju,
• stabilne warunki zatrudnienia,
• niezbędne narzędzia pracy,
Do zadań zatrudnionej osoby należeć będzie:
• usuwanie usterek oraz awarii maszyn,
• działania prewencyjne,
• identyfikacja przyczyn awarii,
• zarządzanie dokumentacją maszyn i urządzeń,
Wymagania:
• doświadczenie w pracy w dziale utrzymania ruchu,
• wykształcenie techniczne o profilu
elektrycznym lub automatycznym,
• znajomość automatyki, elektryki przemysłowej
• uprawnienia SEP 1kV,
• znajomość i obsługa sterowników,
• odpowiedzialność za powierzone zadania,
• znajomość języka angielskiego lub niemieckiego,
Zainteresowane osoby prosimy o przesłanie CV wraz z listem motywacyjnym zawierającym
opis osiągnięć kandydata oraz zgodę na przetwarzanie danych osobowych
na adres: Kaczmarek Malewo Sp. Jawna, Malewo 1, 63-800 Gostyń
lub email: [email protected]
Kontakt: tel. 61-66-42-552kom. 695-823-377
z a t r u d n ikierowców autobusu z kat. D
z Gostynia i okolic
ogło
szenie
wła
sne w
ydaw
cy
Miłośnicy koni mieli okazję uczest-
niczyć po raz kolejny w Hubertusie
w Grabonogu. Wszystko to za sprawą
wieloletniego pasjonata i hodowcy
tych zwierząt - Hieronima Bartko-
wiaka z Tanecznicy. Wraz z synem
Mariuszem, sołtys wsi Małgorzatą
Szuba oraz miejscowymi „koniarka-
mi”- m. in. państwem Kaczmarek,
przygotowali dla wszystkich miło-
śników jeździectwa drugą już taką
imprezę. Już po godzinie 11.00 plac
taneczny w Grabonogu zapełnił się
uczestnikami chętnymi do wspól-
nego spędzenia sobotniego popołu-
dnia. Na polanie w okolicy Osówca
na wszystkich czekała pyszna kawa
i świeże ciasto przygotowane przez
panie z Koła Gospodyń. Po wspólnym
posiłku uczestnicy rozpoczęli pogoń
za lisem, w rolę którego wcielił się ze-
szłoroczny zwycięzca gonitwy Mariusz
Pietrzyk. Po zaciętej i długiej walce no-
wym właścicielem „lisiej kitki” okazał
się Łukasz Jędrzychowski z Ziółkowa.
Tegoroczną imprezę sędziował prezes
Wielkopolskiego Związku Hodowców
Koni Leszek Hądzlik.
Organizatorzy nie zapomnieli
również o najmłodszych. Niespodzian-
ką dla wszystkich była gonitwa za li-
skiem, którym był Adrian Bartkowiak.
Ta pogoń nie polegała na wyścigach
konnych czy bryczką, miała formę
biegu i cieszyła się dużym zaintereso-
waniem - na starcie stawiły się niemal
wszystkie dzieciaczki. Ostatecznie po
wyczerpującej ucieczce zwycięzcą
okazał się Łukasz Bartkowiak. Dla
wszystkich zmęczonych, lecz zado-
wolonych milusińskich organizatorzy
przygotowali słodkie upominki. Na-
tomiast na „lisów” jak i zwycięzców
gonitw czekały puchary, które wręczyli
zaproszeni goście wraz z organiza-
torami. Po sportowych zmaganiach
organizatorzy zaprosili wszystkich na
pyszną grochówkę, bigos i kiełbaski.
Goście mogli również skosztować
pajdy chleba ze smalcem i ogórków.
Zwieńczeniem imprezy była wspólna
zabawa do białego rana, przy dźwię-
kach muzyki zespołu „TRIO”.
(opr. iza)
IV39 (344) 23 września 2014
www.zycie-gostynia.pl
I N F O R M A C J E
Czwarte miejsce w klasyfikacji
indywidualnej w ostatniej rundzie
Kartingowych Mistrzostw Polski
w kategorii M60 w Bydgoszczy
zajął Jaś Galeja z Pogorzeli. Lepiej
wypadł w klasyfikacji sezonowej,
gdzie zdobył tytuł wicelidera.
Zawody odbyły się w sobotę, 6
września. Pierwszy wyścig, Jasiu
zakończył na 4 pozycji, walcząc
o nią niemal przez cały wyścig.
W drugim wyścigu, mieszkaniec
Pogorzeli pojechał nieco lepiej,
zyskując jedną lokatę i do mety
dojechał na 3 miejscu. Trzeci
wyścig zapowiadał się bardzo
pozytywnie, kierowca AMO Ra-
cing Team jechał bardzo dobrze,
niestety, na przed ostatnim okrą-
żeniu, po drobnym incydencie,
spadł z 2 na 5 pozycję i jako 5
minął linię mety. Ostatni wyścig
Jasiu zakończył - podobnie jak
w pierwszym, na 4 lokacie. Osta-
tecznie zajął 4 pozycję. W kla-
syfikacji sezonowej mieszkaniec
Pogorzeli wypadł o wiele lepiej.
Został wiceliderem po ostatniej
rundzie, kończącej serię KMP
w tym roku. (doti)
Rowerzyści z Ponieca kolejny
raz wyjechali w trasę. Tym ra-
zem w wyprawie wzięło udział
sześćdziesięciu uczestników.
Wędrówkę nazwano imieniem
Zdzisława Adamczaka, wielkiego
inicjatora działań sportowych,
oświatowych i kulturalnych w re-
gionie leszczyńskim. Cykliści
przemierzyli prawie dwadzieścia
kilometrów. Zaczęli w Poniecu
przed domem kultury, a następ-
nie podążali przez: Oporówko,
Mierzejewo, Drobnin, Garzyn, aż
do Górzna. Tam nad pobliskim
jeziorem spotkali się z rowerzy-
stami z powiatu leszczyńskiego.
Ogólnie w sobotę, 13 września
zjechało się około trzystu uczest-
ników rajdu. Dzięki sprzyjającym
warunkom atmosferycznym ich
wędrówka po lesie była bardzo
udana.
Tradycyjnie nad bezpieczeń-
stwem przejazdu czuwali straża-
cy z OSP Poniec. (Bog)
MIŁOSZ GOŁĄBEK - najlepszy
strzelec w kat. szkół podstawowych
SZYMON ROLNIK z Piasków - najlepszy
bramkarz w kat. gimnazjalistów
ADAM SZMYTOWSKI - najlepszy strzelec
(wbił 6 goli) w kat. szkół podstawowych
Wicelider z Pogorzeli
fot.
GC
KSTiR
Na rowerach do Górzna
Słoneczny Turniej
Ministrantów
fot.
A.
Fajc
zyk
Pogoda dopisała, pewnie dlatego, że
patronat nad imprezą miał proboszcz bo-
reckiej parafii - ks. Daniel Litkowski. Nic
w tym dziwnego, że uczestnicy Turnieju
Ministrantów w piłce nożnej, który odbył
się w sobotę w Borku Wlkp., ochoczo
weszli na boisko. - Ta sportowa impreza
ma zintegrować przede wszystkim mło-
dzież i ministrantów. Ma im uświadomić,
że ministrant nie tylko ma służyć przy
ołtarzu, ale powinien też wyjść poza
Kościół. Podobnie powinni postępować
duchowni - wyjaśnia ks. Wojciech Szym-
czak, proboszcz parafii Cerekwica Stara,
jeden ze współorganizatorów turnieju.
Najpierw rozegrano mecze mini-
strantów w kategorii szkół podstawo-
wych. Tutaj rywalizowały tylko 2 drużyny
i Zimnowoda zdecydowanie wygrała
z ministrantami z Borku Wlkp. 5 do
0. Do walki o zwycięstwo w kategorii
gimnazjalistów było więcej chętnych. Na
boisku sportowym zjawili się ministranci
z kilku parafii, należących do Dekanatu
Boreckiego: Borku Wlkp., Zimnowody,
Cerekwicy Starej i Mchów. Dodatkowo
przyjechali zawodnicy z Piasków, Pogo-
rzeli i Siemowa ze swoimi opiekunami,
którzy wiernie im kibicowali. Mecz o trze-
cie miejsce rozegrali chłopcy z Pogorzeli
i Cerekwicy. Wygrali ci ostatni, ale jako
lojalny kibic dał się poznać proboszcz
parafii w Pogorzeli - ks. kanonik Dariusz
Bandosz. O I miejsce i Puchar Proboszcza
Borku Wlkp. w kategorii gimnazjalistów
walczyli ministranci z Borku Wlkp. i Pia-
sków. Wygrali gospodarze. Dodatkowo
młodzi zawodnicy rywalizowali o tytuł
najlepszego bramkarza i strzelca w ka-
tegorii szkół podstawowych i gimnazjów.
Atrakcją imprezy były dodatkowe
mecze, rozegrane pomiędzy duchow-
nymi, policjantami z KPP w Gostyniu
i samorządowcami z gminy Borek
Wlkp. - Boimy się rywalizować z poli-
cjantami - gdybyśmy wygrali, to mogą
się posypać mandaty. Jeśli chodzi
o duchownych jesteśmy w podobnej
„podbramkowej” sytuacji - możemy
nie dostać rozgrzeszenia - żartował Ja-
nusz Sikora, wicestarosta powiatu go-
styńskiego. Ale funkcjonariusze policji
przyjechali znakomicie przygotowani.
W 2 meczach ograli boreckich samo-
rządowców i duchownych z dekanatu,
wspieranych przez urzędników z Bor-
ku Wlkp., chociaż ci dawali z siebie
wszystko. Po rozgrywkach zawodnicy
mieli czas na poczęstunek i dyskusję.
Niektórzy duchowni przyznali, że z cie-
kawością oczekują na to, co przyniosą
zbliżające się wybory samorządowe.
(AgFa)
BOREK WLKP.
P O N I E C
Pogoń za lisem w Grabonogu
fot.
A.
Now
acka (
x2)
V39 (344) 23 września 2014
www.zycie-gostynia.pl
I N F O R M A C J E
GCK w Krobi otwarło sezon kulturalny 2014/2015
Gimnazjaliści i uczniowie szkoły
ponadgimnazjalnej z gminy Borek
Wlkp. zamalowali mur, otaczający
przejście pomiędzy ulicami Kiliń-
skiego a Zieloną, w centrum miasta.
Położenie graffiti było ukoronowa-
niem dwumiesięcznych warsztatów,
prowadzonych w boreckim ośrodku
kultury pod okiem animatora Jakuba
Gawrońskiego.
Młodzieżowy plener graffiti zo-
stał zorganizowany w ramach akcji
pn. „Kreatywne lato z M-GOK Borek
Wlkp.” Warsztaty cieszyły się spo-
rym zainteresowaniem. - Inicjatywa
wyszła z ośrodka kultury, pierwszy
raz taką akcję zrobiliśmy rok temu.
Podczas tegorocznych wakacji zebra-
ła się dwunastoosobowa grupa, aby
coś fajnego stworzyć. Udało nam się
znaleźć ciekawego animatora, który
znakomicie dogadywał się z mło-
dzieżą - mówi Justyna Chojnacka,
kierownik M-GOK Borek Wlkp.
Przez 2 miesiące uczestnicy
warsztatów, pod okiem Jakuba Gaw-
rońskiego, pracowali nad kompozy-
cją i kolorystyką ściennego malunku.
Podczas zajęć doskonalili umiejętność
nakładania warstw farby i markerów
na ściany, cieniowania, wydobywania
głębi i efektu 3D, a także przygotowali
projekt malunku. Pierwszy etap dzia-
łania w plenerze polegał na żmudnym
przygotowaniu powierzchni i naniesie-
niu konturów graffiti. Później robiło się
coraz bardziej kolorowo. Zgodnie z de-
cyzją młodzieży, tegoroczny projekt
utrzymany został w konwencji bajko-
-komiksu. Taka wizja tworzy całość
z istniejącym już obrazem z ubiegłego
roku. Pomysł pleneru graffiti spotkał
się ze sporym zainteresowaniem ze
strony mieszkańców gminy. Podczas
trwania pracy, przechodnie zamieniali
się w widzów artystycznego zdarzenia.
- Każdy był zadowolony, że graffiti
ożywiło i ubarwiło miejską przestrzeń
- mówi Justyna Chojnacka.
Właściwie to mieszkańcy boreckiej
gminy sami wybrali miejsce, gdzie
powstało graffiti. W ubiegłym roku
organizatorzy warsztatów zwrócili się
do nich, aby takie wskazali. Otrzy-
mali 8 propozycji. - Były to elewacje
budynków, różne mury i ogrodzenia
w centrum miasta oraz na obrze-
żach. Jedną z propozycji do położenia
malunku było przejście pomiędzy
ulicami Kilińskiego i Zieloną. Wy-
braliśmy to miejsce, gdyż jest w cen-
trum miasta, łatwo dostępne, sporo
osób tamtędy spaceruje - wyjaśnia
kierownik ośrodka kultury. Przyznaje,
że organizatorom warsztatów zależa-
ło, aby praca młodych ludzi została
zauważona. - Przejście było szarym
miejscem, chcieliśmy je ożywić, za
zgodą mieszkańców i właścicieli.
Od strony technicznej również mur
nadawał się, aby tam nałożyć ma-
lunek - dodaje Justyna Chojnacka.
Zachęca do obejrzenia kolorowego
dzieła boreckiej młodzieży. Twierdzi,
że - przy porównaniu ubiegłorocznego
malunku z nowo powstałym - widać
postęp. - Udało nam się uchwycić
głębię nowego rysunku, wykonanego
w 3D. Widać różnicę. Warto zobaczyć
- mówi kierownik MGOK w Borku.
- Liczymy, iż graffiti będzie trwałą
wizytówką aktywnej grupy młodych
artystów naszego miasta - dodaje.
I zapowiada, że borecka młodzież,
uzdolniona plastycznie, „nie odpu-
ści”. A miejsce na kolejny malunek
jest. Jako organizator, ośrodek kultury
chciałby kontynuować akcję w przy-
szłym roku. Ale to zależy od środków
finansowych budżetu gminy. (AgFa)
Bajkowo-komiksowa atrakcja w Borku12 osób wzięło
udział w tegorocznych
warsztatach
artystycznych
pn. „Kreatywne
lato z M-GOK
Borek Wlkp.”
ok. 35 m2
to powierzchnia
muru, jaka została
pokryta przez graffiti,
wykonane przez
borecką młodzież.
W ubiegłym roku
była to powierzchnia
28 m2
Warsztatami muzyczny-
mi na wesoło, sezon kulturalny
2014/2015, rozpoczęło Gmin-
ne Centrum Kultury w Krobi. 14
września po południu na scenie
kina „Szarotka” zaprezentowały się
sekcje artystyczne, działające przy
ośrodku kultury.
Pokazała się grupa wokalna,
a na scenie mówiła o niej Marlena
Kubacka, która prowadziła zajęcia
z dziećmi i młodzieżą. Agnieszka
Wujek - dyrektor GCK w Krobi, przy-
znała, że w nowym sezonie ośrodek
kultury zamierza realizować sporo
nowych projektów muzycznych. -
W pierwszej kolejności ruszymy
z zajęciami dla najstarszej mło-
dzieży. Chcemy zrobić duże wido-
wisko pt. „Dzieci - kwiaty Krobia
2015” - będziemy potrzebowali
wokalistów i instrumentalistów.
Będzie trochę utworów w języku
angielskim, część w języku polskim.
Szykuje się naprawdę duży projekt
- zdradziła dyrektor GCK. Chętnych
do wystąpienia w spektaklu będą
przygotowywać artyści z Pozna-
nia. Być może, oprócz warsztatów
wokalnych, ruszą też warsztaty gi-
tarowe. Podczas niedzielnego „spo-
tkania z muzyką” zachęcano też
młodzież i dzieci do przystąpienia
do orkiestry dętej. Dyrygent Justyna
Pikulska pokazała, jak wyglądają
zajęcia, czego muszą nauczyć się
dzieci, aby zagrać marsza.
Odsłona pt. „Od folkloru do fol-
ku” to nowość w krobskim ośrodku
kultury. Tam uczy się najliczniejsza
w regionie kapela dudziarska, skła-
dająca się z 18 młodych dudziarzy
i skrzypków. - Mamy nowy zespół -
folkowy, który zrodził się z tradycji
biskupiańskiej. Zaczęło się właśnie
od kapeli dudziarskiej i znajomości
biskupiańskiego folkloru. Później do
głosu doszły różne ciągoty muzycz-
ne członków tej grupy - powiedzia-
ła Agnieszka Wujek. Zespół C360
prowadzi Krzysztof Polowczyk, który
przyznał, że grają muzykę folkowo-
-rockową. W niedzielę zadebiuto-
wali na scenie w kinie. Ze swoim
repertuarem zaprezentował się też
krobski chór, a burmistrz Sebastian
Czwojda szczególnie podziękował
Czesławowi Piotrowiakowi za wie-
loletnią współpracę ze śpiewakami.
Z końcem czerwca dyrygent zdał
pałeczkę i przekazał ją swojej na-
stępczyni Agnieszce Szymkowiak.
(AgFa)
Już po raz XIII Środowisko-
wy Dom Samopomocy w Gostyniu
przedstawił zaproszonym gościom
swój dorobek artystyczny. Impreza
odbyła się 18 września w Gostyń-
skim Ośrodku Kultury „Hutnik”. Dy-
rektor Miejsko – Gminnego Ośrodka
Pomocy Społecznej – Teresa Klo-
nowska powitała zgromadzonych
gości, podopiecznych i ich rodziny
oraz całą kadrę pracowniczą. Sta-
łym elementem wydarzenia stało
się uroczyste wręczenie nagród
zdobytych w konkursie plastycz-
nym. Następnym punktem progra-
mu było przedstawienie pt. „Romeo
i Julia – pół żartem, pół serio”.
Spektakl rozbawił widzów, którzy
nagrodzili aktorów gromkimi bra-
wami. - Wszystkie przedstawienia
wzruszają nas ogromnie. W imieniu
swoim i burmistrza chciałem wam
za to podziękować. To jest ogromna
praca. Podopieczni pod skrzydłami
swoich opiekunów są radośni, ich
życie staje się piękniejsze. Myślę,
że ta działalność nie jest doceniana
tyle, na ile zasługuje – mówił po
zakończeniu Jerzy Woźniakowski.
Goście mieli okazję obejrzeć wy-
stawę plastyczną, fotograficzną
i rękodzielniczą. Po zakończeniu,
na każdego czekał poczęstunek
przygotowany przez podopiecznych
wraz z opiekunami. (Ana)
Muzyczne popołudnie w Krobi
fot.
A.
Fajc
zyk
fot.
A.
Fajc
zyk
fot.
A. Tw
ard
ow
ska (
x2)
Prezentowali swój dorobek artystyczny
Już dziękujemy Zakładom
Mięsnym Konarczak, bon na 100 zł wygrała:
Irena Dworak
GRATULUJEMY
KONKURS SMS!
Intermarche ufundował specjalnie dla naszych Czytelników prezent. Bon o wartości 100 zł do wykorzystania oczywiście
w markecie Intermarche w Gostyniu, przy osiedlu 700-lecia 26 znajdzie się w rękach jednego szczęśliwca. Jak?
Wystarczy odpowiedzieć prawidłowo na pytanie i wysłać SMS:
zapraszamy do zabawy!
Cieszymy się,
ze to już 15 rok
jesteśmy z naszymi
Czytelnikami. Początek
naszego piętnastolecia
zainicjowaliśmy jeszcze
w zeszłym roku konkursem, który
bardzo się Wam, drodzy Czytelnicy
podobał, zatem mamy dla Was kolejny.
Do wygrania: 1500 zł oraz 15 nagród
rzeczowych. Co zrobić, by je zdobyć?
WIELKI KONKURS „ŻYCIA” NA 15-LECIE
Od numeru 37 publikujemy kupony, będzie ich 7 (w nr 37, 38, 39, 40, 41,
42 i 43). Każdy kupon od nr 37 do 42 będzie miał swój numer. Aby wziąć
udział w losowaniu nagród, należy zebrać sześć kolejno numerowanych
z siedmiu kuponów, złożyć nam życzenia i dostarczyć do redakcji do dnia 27
października, do godziny 12.00. Jeśli się zdarzy, że przeoczycie Państwo jeden
kupon - to nic nie szkodzi. Ostatni drukowany kupon w numerze 43 „Życia
Gostynia” będzie miał nazwę „JOKER” i posłuży do zastąpienia jakiegokolwiek
numerowanego kuponu. Zatem należy do redakcji dostarczyć sześć po kolei
numerowanych kuponów lub 5 różnych numerowanych z jednym „JOKEREM”.
Spośród nadesłanych kuponów, powołana komisja wybierze laureatów w oparciu
o najsympatyczniejsze życzenia. Regulamin konkursu dostępny w redakcji.
Listę zwycięzców opublikujemy w 44 numerze „Życia Gostynia”.
Dostarczając kupony do redakcji (pocztą lub osobiście): Gostyń ul. Powstańców
Wlkp. 44, trzeba podać dane osobowe, adres oraz numer telefonu kontakto-
wego. (Nie liczy się data stempla pocztowego, lecz data wpływu do redakcji,
najpóźniej do 27 października do godziny 12.00). Udział w konkursie jest
jednoznaczny z wyrażeniem zgody na wykorzystanie danych osobowych dla
celów związanych z przeprowadzeniem konkursu i ogłoszeniem wyników.
W konkursie mogą wziąć udział tylko oryginalne kupony, wycięte z „Życia
Gostynia” od nr 37 do 43. Dla ułatwienia, w wybranych sklepach, ustawione
zostaną kartoniki, do których będą mogli Państwo wrzucać kupony. Kartoniki
zostaną zebrane w piątek 24 października, po tej dacie można kupony do-
starczyć do siedziby redakcji. Lista sklepów na stronie www.zycie-gostyna.pl
Regulamin konkursu dostępny siedzibie organizatora tj. w redakcji „Życie Gostynia”,
ul. Powstańców Wlkp. 44, 63-800 Gostyń. Konkurs rusza o godzinie 6.00 we wtorek 23 września
SMS o treści zg.intermarche.
poprawna odpowiedź, (na przykład
zg.intermarche.a) prosimy przesłać
do 29 września pod numer
71051 (koszt 1,23 zł z VAT)
KUPON KONKURSOWY
NR 3
WYTNIJ I ZACHOWAJ!Zbierz wszystkie 6 kuponów,
wyślij wszystkie razem do nas
i wygraj atrakcyjne nagrody!
W której miejscowości ma siedzibę
redakcja „Życia Gostynia” :)
a) w Borku Wlkp.
b) w Piaskach
c) w Gostyniu
za życzenia1500 zł1500 zł
39 (785) 23 września 2014
15 latrazem
VI39 (344) 23 września 2014
www.zycie-gostynia.pl
I N F O R M A C J E
Nagrody w konkursach fundują:
ul. Os. 700-lecia 16
63-800 Gostyń
WYTNIJ I ZZAACHOWAJ!
VII39 (344) 23 września 2014
www.zycie-gostynia.pl
O G Ł O S Z E N I EBIURO REKLAMY: tel. (65) 575 15 00, e-mail: [email protected]
Zapewne o niesumienności ekip budowlano
-remontowych moglibyśmy opowiedzieć niejedną
ciekawą historię. Za szczęściarzy mogą uważać się
tacy, którzy ukończyli swoje inwestycje i są z nich
dumni. Sprawne przeprowadzenie tego procesu
okupione jest zwykle stresem, ponieważ obsuwy
czasowe są naturalnym zjawiskiem w branży bu-
dowlanej. Zdarzają się sytuacje, kiedy możemy
pozwolić sobie na przestój, jednak najlepiej, jeżeli
jest on zaplanowany, a nie wymuszony. Zgrać
wszystko w czasie, tak aby budowa nie stała
i wszystko udało się tak jak zaplanowaliśmy, jest
nie lada sztuką. Ta swoista żonglerka udaje się
nielicznym, których ucho niemal zostaje przykle-
jone do telefonu. Przed wszystkimi bardziej lub
mniej przewidywalnymi sytuacjami chroni nas
umowa. Opowiemy, dlaczego warto ją podpisać.
Niedoróbki, fuszerki, opóźnienia Nie musimy podejrzewać każdego wykonawcy
o złe zamiary, jednak nie popełniają błędów ci,
którzy nic nie robią. A podpisana umowa stanowi
zabezpieczenie oraz gwarancje, zarówno dla nas,
jak i fachowca. Możemy potraktować to jako
egzamin, jeżeli wykonawca będzie uchylał się
od podpisania umowy, prawdopodobnie nie jest
wart zaufania. Umowa z majstrem być może nie
sprawi, że unikniemy różnych wpadek, ale gdy ją
podpiszemy dużo łatwiej będzie dochodzić nam
swoich praw niż w przypadku umowy słownej.
A jeżeli majster będzie konsekwentnie odmawiał
poprawienia usterek, zawsze będziemy mogli mu
pokazać, że ten zakres prac został przez niego
przeczytany oraz podpisany. W przypadku, gdy
nadal będzie uchylał się od odpowiedzialności,
możemy odmówić przyjęcia odbioru oraz za-
płacenia wynagrodzenia. Poza tym wykonawca
powinien udzielić zamawiającemu gwarancji na
wykonane przez siebie prace. Rzetelny majster
z pewnością takiej udzieli.
Ważne punkty w umowie Na początek zapytajmy fachowca, czy posiada
wpis do odpowiedniego rejestru, będziemy pewni,
że nie pracuje on na czarno, a po skończonej pra-
cy, dostaniemy od niego bez problemu rachunek.
Taki dokument powinien zawierać poza danymi
inwestora oraz wykonawcy, termin rozpoczęcia
oraz zakończenia prac, miejsce ich wykonania
oraz zakres. Na przykład, gdy zlecamy firmie
Zabezpieczmy się umową
Polecamy strony, gdzie można znaleźć wzory umów o prace budowlane:
http://muratordom.pl/prawo/wzory-umow/wzor-umowy-o-roboty-budowlane,133_4197.html
http://www.infor.pl/prawo/umowy/dom/293340,Umowa-o-roboty-budowlane-WZOR-UMOWY.html
http://www.pzp.org.pl/porady/prawo/216-przykadowe-wzory-dokumentow.html?start=3
położenie kostki brukowej, nie możemy umie-
ścić w umowie wyłącznie tego, ale i zawrzeć
szczegółowy zakres prac takich jak wyrównanie
oraz przygotowanie terenu, ułożenie palisady
i umieszczenie lamp najazdowych. Jeśli firma
brukarska ma wykonać projekt, który ma zostać
przez nas zaakceptowany, to również powinno
tam się znaleźć.
Co jeszcze jest istotne? Warto pisemnie okre-
ślić nie tylko terminy oraz zakres prac, ale czy
wykonawca będzie prowadził prace z powie-
rzonych materiałów, czy sam będzie dokonywał
zakupów. Jeśli wcześniej poświęciliśmy troszkę
czasu i wykonaliśmy kosztorys, możemy zakup
materiałów zlecić fachowcowi. Będziemy mieli
kontrolę nad tym czy nasze pieniądze są wy-
dawane we właściwy sposób. Musimy go po-
prosić o rachunki lub tak zwane wuzetki, czyli
dokument wydania zewnętrznego materiałów.
Jeśli decydujemy się na ten sposób rozliczenia,
powinniśmy bezgranicznie ufać majstrowi i być
stuprocentowo pewni, że produktów, które za-
brał na nasze nazwisko, nie użyje gdzie indziej.
I tak jak starannie szukamy dobrego producenta
materiałów budowlanych, tak równie pieczołowi-
cie porozglądajmy się za świetnym fachowcem.
W tym przypadku najbardziej pomocne będą
opinie znajomych i przyjaciół.
Wynagrodzenie oraz kary umowne Przede wszystkim w umowie musi znaleźć
się zapis, czy wynagrodzenie podajemy w kwocie
netto czy brutto. Nie płaćmy nigdy fachowcowi
zanim nie wykona umówionych prac. Jeżeli
pokusimy się o to, możemy być niemal pewni,
że nie tylko nie wykona wszystkiego starannie,
ale i nie poprawi usterek oraz niedoróbek. Płat-
ności zawsze należy dokonywać po odbiorze.
Chyba, że prace wykonywane są etapami i udo-
kumentowane wpisami do dziennika budowy,
wówczas możemy zapłacić za realizację danego
etapu. A w przypadku odstąpienia od umowy
strona, która rezygnuje płaci drugiej, wcześniej
umówiony procent (kara umowna). Zapis o pro-
cencie również warto zawrzeć w momencie,
gdy wykonawca znacznie opóźnia umowę. Przy
komercyjnych inwestycjach, taki zapis to już
obowiązek. Rzadziej zdarza się, w przypadku
prywatnych nieruchomości, ale kara powinna
być na tyle dotkliwa, aby wykonawca poczuł, że
może ponieść finansowe konsekwencje za niedo-
trzymywanie swoich zobowiązań. Przykładowo
inwestor, któremu zależy na terminowości, ma
prawo umieścić zapis o karze umownej w wy-
sokości 2% wartości wynagrodzenia za każdy
dzień zwłoki.
Proces inwestycyjny z pewnością nie jest
prostym przedsięwzięciem, ale jako inwestorzy
powinniśmy na każdym jego etapie być czujni,
wszakże wydajemy swoje pieniądze i poświęcamy
swój cenny czas. MAGDALENA KORNIŁOWICZ
fot. P
roductio
n P
erig
/ foto
lia.c
om
VIII39 (344) 23 września 2014
www.zycie-gostynia.pl
z pcv i aluminium
Grodzisko 65 535 93 88
BIURA HANDLOWELeszno, Rawicz, Góra, Bojanowo,
kom. 668 035 952
Gostyń, Nowe Wrota 4, tel. (65) 571 00 31Rawicz, Wały Kościuszki 41, tel. (65) 546 22 22
Bojanowo, Rynek 33, tel. (65) 545 62 39Wolsztyn, Fabryczna 16, tel. (68) 347 12 67
Leszno, Sobieskiego 5, tel. (65) 526 63 33kom. 602 650 939
OGRODYZIMOWE
TONASZA
O G Ł O S Z E N I A
Gdy planujemy budowę domu,
jednym z wielu etapów jest wybór
projektu. Zwykle marzymy o nowocze-
snych wnętrzach, których utrzymanie
nie będzie trudne. Coraz częściej wy-
bieramy również domy ekologiczne,
które zużywają stosunkowo niewiele
energii. Chcemy, aby dom, w któ-
rym zamieszkamy był przytulny, ale
i pełen światła. Jeżeli okna, to coraz
częściej takie od podłogi do sufitu.
Zatem gdzie umiejscowić kaloryfe-
ry? Rozwiązaniem jest ogrzewanie
nadmuchowe i o ile u nas dopiero
zyskuje na popularności, o tyle jego
zalety dostrzegli mieszkańcy Kanady
i Stanów Zjednoczonych już 50 lat
temu. W tym systemie, zamiast ka-
loryfera, mamy kratkę nadmuchową,
usytuowaną najczęściej pod oknem.
Zasada działania W tradycyjnych systemach insta-
lacyjnych woda jest nośnikiem ciepła.
W przypadku ogrzewania nadmu-
chowego, tę funkcję spełnia ogrzane
powietrze, które jest wdmuchiwane
do pomieszczeń poprzez kanały wen-
tylacyjne.
Same zalety Decydując się na ten system, znacz-
nie skracamy czas ogrzania domu,
w porównaniu do tego, gdy używamy
innych, bardziej tradycyjnych sposo-
bów. A skrócenie okresu, w którym
odczuwamy optymalną temperaturę
wiąże się również z oszczędnościami,
a na nich zależy przecież najbardziej.
A jak regulować poziom ciepła,
tak abyśmy czuli się optymalnie? Do
odpowiedniego wyregulowania tem-
peratury w domu (bez względu jaki
posiadamy piec) stosujemy specjal-
ny sterownik. W tym systemie rów-
nież mamy takie urządzenie, które
niezwykle precyzyjnie ustawiamy na
daną temperaturę. Możemy ją inaczej
zaprogramować na różne pory dnia,
a nawet tygodnia, zwłaszcza, gdy
często wyjeżdżamy na weekendy.
Wszystkie tego typu sterowniki są
wyposażone w czujniki, dzięki którym
jesteśmy informowani nie tylko o tem-
peraturze, ale także o wilgotności.
Raj dla alergika Jeśli mamy dziecko z alergią,
wiemy, jak trudne jest jego leczenie,
zwłaszcza w sezonie jesienno-zimo-
wym, gdy w pomieszczeniach jest po
prostu za sucho. Wszelkie dolegliwości
nasilają się głównie w nocy, gdy bło-
ny śluzowe nie mają odpowiedniego
nawilżenia. Wówczas zaczynamy roz-
ważać kupno nawilżacza powietrza
lub urządzenia, które dodatkowo je
zjonizuje (oczyści). Decydując się na
ogrzewanie nadmuchowe, możemy je
w dowolnej chwili rozbudować o inne
moduły (funkcje) i ustawiać również
w zależności od potrzeb na chłodzenie,
nawilżanie, wentylację bądź filtrowa-
nie. W pokoju alergika istotne będzie
nawilżanie i filtrowanie. Uzyskujemy
optymalną jakość powietrza nawet
przy zamkniętym oknie. Zatem taki
system idealnie sprawdzi się, gdy
mieszkamy przy ruchliwej ulicy i czu-
jemy często, że poziom spalin jest zbyt
wysoki lub w samym sercu miasta,
gdzie natężenie hałasu wieczorem
uniemożliwia spokojny sen.
Aby zapewnić idealny komfort
cieplny wszystkim domownikom,
możemy osobnym pomieszczeniom
zadać inną temperaturę, w dodatku
w różnym czasie. Na przykład w dzień
wolimy mieć troszkę cieplej, za to
w nocy trochę chłodniej. Być może
właśnie to rodzice, dziadkowie bądź
dzieci okażą się większymi zmarz-
luchami. Dla tego typu rozwiązań,
w każdej strefie o różnych zadanych
parametrach wyjściowych, montuje-
my dodatkowy czujnik. Ten wysyła
sygnał do układu centralnego, który
następnie steruje pracą przepustnic.
MAGDALENA KORNIŁOWICZ
Ogrzewanie nadmuchowealternatywą dla tradycyjnego
Powietrze podgrzewane jest w piecu.
Jest to piec nadmuchowy z wymien-
nikiem ciepła, zasilany gazem, olejem
opałowym lub posiadający nagrzew-
nicę elektryczną. Zanim powietrze
trafia do pieca przechodzi przez tak
zwaną czerpnię oraz filtr włókninowy.
Czerpnia zewnętrzna dostarcza świe-
że powietrze do systemu i miesza je
z ochłodzonym, które powraca przez
czerpnię wewnętrzną. Następnie po-
wietrze podgrzewane jest w piecu
i zostaje rozprowadzone przy pomocy
instalacji kanałowej, wykonanej z za-
izolowanej, ocynkowanej blachy. Aby
zmniejszyć wagę kanałów produkuje
się je z płyt wykonanych z włókna
szklanego, połączonego żywicą termo-
utwardzalną, a od zewnętrznej strony
zbroi aluminiową siatką. W każdym
pomieszczeniu instalacja ma zakoń-
czenie w postaci wspomnianej już
kratki nadmuchowej. Za jej pomocą,
można również regulować ilość do-
starczanego powietrza. Samej kratki
nie musimy koniecznie montować
w podłodze. Z powodzeniem znajdzie
również miejsce w ścianie lub suficie.
Nadwyżka powietrza jest usuwana
przez mechaniczną lub grawitacyjną
wentylację budynku. Lekkie przewody
nie obciążają konstrukcji budynku
i mogą być poprowadzone pod stro-
pem piwnic, na poddaszu lub pod
posadzkami.
Wnętrza bez grzejników to nie wszyst-
kie zalety. Ogrzane powietrze jest
dużo bardziej bezwładne niż woda.
W znaczny sposób zostają zmini-
malizowane straty energii. Oszczęd-
ność przy ogrzewaniu nadmuchowym
w stosunku do tradycyjnych metod,
może sięgać nawet 40%. Te korzyści
osiągamy również dzięki większej
nastawności systemu. Dodatkowo
zyskujemy miejsce, ponieważ nie jest
potrzebne pomieszczenie na prze-
chowywanie opału. Z ogrzewaniem
nadmuchowym wiąże się również
nowoczesność i wygoda. Możemy
je zintegrować i skonfigurować z na-
szym komputerem lub urządzeniem
mobilnym. Zanim otworzymy drzwi
domu, na przykład po tym jak spędzi-
liśmy zimowisko w górach, łączymy
się z internetem, a za jego pośred-
nictwem z systemem, któremu już
z trasy, możemy zadać odpowiednią
temperaturę.
Dom ekologiczny
Dla tych, dla których oszczędzanie
ciepła jest priorytetem jest jeszcze
inna opcja. System można rozbudować
i zintegrować z takim urządzeniem jak
rekuperator. Dzięki niemu możemy
zacząć odzyskiwać ciepło z takich
pomieszczeń jak łazienka czy kuchnia.
Wymagania
System ogrzewania nadmuchowego nie
nadaje się dla budynków o powierzchni
większej niż 80 m².
Projektowana wysokość kondygnacji
w budynku murowanym, najlepiej jeżeli
wynosi co najmniej 2,70 w świetle,
wówczas część przewodów bez trudu
możemy ukryć w podwieszanym suficie.
Montaż wykonuje się w tak zwanym
stanie surowym. Wszystkie późniejsze
przeróbki i zmiany mogą okazać się
nie tylko trudne, ale i bardzo drogie.
Jeżeli planujemy, aby piec nadmucho-
wy był podstawowym, bądź jedynym
sposobem ogrzewania domu, wówczas
zlećmy projekt oraz montaż profesjonal-
nej firmie. Wszelkie niedoróbki mogą
wpłynąć na zwiększenie poziomu ha-
łasu i wpłyną na przyszłą ewentualną
usterkowość, a nawet na pojawienie
się nieproszonych grzybów oraz pleśni.
fot. ta
b6
2 / fo
tolia
.com
IX39 (344) 23 września 2014
www.zycie-gostynia.pl
Blachodachówka od 20,90 zł/m2
brutto
tel. 693 341 838, 783 168 278
www.euro-profil.com.pl
Trapez od 16,00 zł/m2
brutto
BLACHY NA DACHY
O G Ł O S Z E N I A
O G Ł O S Z E N I ABIURO REKLAMY: tel. (65) 575 15 00, e-mail: [email protected]
P.P.
H.U
.
OKNA DRZWI
ROLETY BRAMY
PIASKIBOREK WLKP.
PUNKTY
P
RR
PIASKIBOREK
PUNKTY
Zmiany w prawie budowlanym.
Ma być łatwiej Budowa domu jest dużym przedsię-
wzięciem, nie tylko finansowym. Kupno
działki w odpowiedniej lokalizacji, wyma-
rzony projekt oraz pozwolenie na budowę,
są dopiero początkiem skomplikowanego
procesu inwestycyjnego. A im więcej spraw
do załatwienia, tym więcej czasu na nie
potrzebujemy. Wszystko na to wskazuje, że
już niebawem ma być łatwiej, przynajmniej
w kwestii pozwolenia na budowę.
Zamiast pozwolenia zgłoszenie
Urzędowe formalności mają zostać
w znaczący sposób uproszczone. Rząd
przyjął bowiem projekt nowelizacji pra-
wa budowlanego. Proponowane zmiany
muszą jeszcze zostać przyjęte przez sejm.
Najważniejsza ma właśnie dotyczyć sa-
mych pozwoleń na budowę domów jed-
norodzinnych. Zamiast dotychczasowego
pozwolenia na budowę, będziemy skła-
dać w starostwie zgłoszenie budowy wraz
z projektem budowlanym. Tutaj musimy
koniecznie dodać, że mowa tu o takich
nieruchomościach, które nie oddziałują na
sąsiednie. Nie chodzi o to, że mamy nie
mieć sąsiadów, tylko o sytuację, w której
inwestor jest jedyną stroną postępowania
o zatwierdzenie projektu budowlanego.
Istotne działania pozostaną oczywiście po
stronie starosty, który będzie miał prawo do
ewentualnego wniesienia swojego sprzeci-
wu do przedstawionego zgłoszenia. Na to
będzie miał 30 dni od daty przyjęcia przed-
miotowego zgłoszenia. Możemy być pew-
ni, że sprzeciw zostanie wniesiony, jeżeli
projekt naruszy postanowienia wynikające
z warunków zabudowy lub miejscowego
planu zagospodarowania przestrzennego,
które dotyczą działki na której planujemy
postawić dom. Miejscowe plany, podobnie
jak warunki zabudowy, ustalają między
innymi takie ważne parametry jak gęstość
oraz procent zabudowy działki, wysokość
budynku, kąt nachylenia dachu. Zatem
nie musimy się obawiać, że obok naszego
domu powstanie budynek, który nie bę-
dzie spełniał przepisów. Niestety, nadal
zdarzają się przypadki, kiedy projekt jest
sporządzony ze wszystkimi wymaganymi
wytycznymi, natomiast budowa przybiera
zupełnie inny kształt, ponieważ właściciel
na własną odpowiedzialność wprowadza
zmiany w projekcie. Osoba, która tak po-
stępuje, podejmuje spore ryzyko. W każ-
dej chwili, spostrzegawczy sąsiad może
donieść i wtedy wszystkie bezprawnie
postawione mury, zwłaszcza te postawione
za blisko naszej działki, nie tylko trzeba
będzie rozebrać, ale także zapłacić niemałą
karę finansową.
Co jeszcze? Jeżeli działka budowlana obok naszej
ma właściciela, nasze prawa w przypadku
planowanej przez niego budowy również
pozostaną zapewnione. Prawo budowlane
zobowiązuje inwestora do poinformowa-
nia nas o zamierzonej budowie. Ponadto
starostwo powiatowe w ciągu trzech dni
od wpłynięcia wniosku umieszcza infor-
mację na internetowej witrynie Biuletynu
Informacji Publicznej.
Ułatwienia dotyczą nie tylko same-
go pozwolenia na budowę. Jako przyszli
inwestorzy nie będziemy musieli również
zgłaszać, kiedy planujemy rozpocząć prace
budowlane, a także jak dotychczas do-
starczać wymaganych oświadczeń o za-
pewnieniu dostaw: wody, gazu, prądu,
ścieków. Ominie nas również obowiązek
złożenia oświadczenia dotyczącego warun-
ków przyłączenia obiektu do odpowiednich
mediów oraz uzgodnień z zarządcami dróg
publicznych. Uproszczenie zawiłych pro-
cedur ma w znaczący sposób ułatwić i tak
już skomplikowaną budowę.
Zakończenie również bardziej proste Spis nieruchomości, które będą oddawa-
ne do użytkowania na podstawie zgłoszenia
ma zostać również powiększony. Mowa tu
między innymi o myjniach samochodowych,
obiektach magazynowych, warsztatach rze-
mieślniczych, budynkach kolejowych. Ma
zostać również skrócony czas na uzyskanie
milczącej zgody na użytkowanie, z 21 do
14 dni. Po złożeniu wymaganej dokumen-
tacji w Powiatowym Inspektoracie Nadzoru
Budowlanego, inwestor musi odczekać 21
dni, podczas których administracja analizuje
złożone materiały. Jeżeli w tym czasie nie
zgłasza swojego sprzeciwu, oznacza to, że
udziela milczącej zgody i można już rozpo-
cząć korzystanie z obiektu.
Wszystkie planowane zmiany mają
sprawić, aby proces budowlany był mniej
skomplikowany oraz sformalizowany. Czy
ożywi to w znaczący sposób rynek bu-
dowlany? I najważniejsze, czy nam jako
inwestorom, faktycznie będzie dużo łatwiej?
Czas pokaże.
MAGDALENA KORNIŁOWICZ
fot. sh
ock / fo
tolia
.com
X39 (344) 23 września 2014
www.zycie-gostynia.pl
I N F O R M A C J E
Co sobotę, od wczesnych go-
dzin rannych w Dalabuszkach,
niedaleko Gostynia słychać nawo-
ływanie psów. To znak, że ktoś się
zbliża. Są tutaj codziennie. Jedni
częściej – inni rzadziej. Wyprowa-
dzają, sprzątają, pielęgnują – nie-
zastąpieni wolontariusze. Każdy
człowiek ma czasem dni wolne od
pracy i nauki. Jedni zaszywają się
w pokoju z książką i kubkiem kawy,
inni wychodzą z domu, szukając
wytchnienia. Często pragną zrobić
coś dla innych, coś dobrego, bez-
interesownego. Taka dobrowolna
pomoc ma swoją nazwę. Wolonta-
riat, bo o nim mowa - to pomysł na
spędzenie wolnego czasu i zdobycie
doświadczenia przydatnego w ży-
ciu, umiejętności pracy w grupie,
poświęcenia.
Kim są? Pojawiają się na początku każde-
go roku szkolnego. Są to zazwyczaj
uczniowie klas pierwszych, którzy
tłumnie zgłaszają się do schroniska.
Przechodzą szkolenie BHP, następ-
nie podpisują umowę i zaczynają
pracę. Zerwanie umowy nie nie-
sie za sobą żadnych negatywnych
skutków, jednak wolontariusz zobo-
wiązuje się w niej pełnić należycie
swoje obowiązki. - Wiadomo, że
z tych 30 osób, które się zgłaszają
we wrześniu, wytrwałych pozostaje
5 - 6, ale są to osoby, na których
naprawdę można polegać. Są chęt-
ni do pracy, a ludzi dobrowolnie
oddających swój czas wolny jest
bardzo mało – mówi Honorata Kuc
– Talaga - opiekun. Większość mło-
dzieży pracującej w schronisku to
uczniowie z Gimnazjum nr 1, a tak-
że młodsi ze Szkoły Podstawowej
w Kunowie. Są to również uczniowie
Zespołu Szkół Rolniczych w Grabo-
nogu, Zespołu Szkół Zawodowych
z Gostynia oraz osoby z Leszna,
Kościana czy nawet Poznania. -
Towarzyszą nam jeszcze od czasów
schroniska w Gostyniu. Jest ich ok.
100. Rozbieżność wiekowa jest
bardzo duża. Są to również starsi
ludzie – dodaje Aleksandra Gerow-
ska. Podstawowym obowiązkiem
przyjaciół gostyńskiego stowarzy-
szenia jest wyprowadzanie psów na
spacery. Pomagają przy karmieniu
zwierząt, pilnują, czy w każdej mi-
sce znajduje się czysta woda oraz
zajmują się pielęgnacją. Z olbrzy-
mim zapałem wykonują wszystkie
swoje obowiązki. Ich najważniejszą
misją jest uspołecznianie zwierząt,
które muszą być gotowe na kontakt
z potencjalnym właścicielem. Za-
danie często okazuje się niezwykle
trudne. Niektóre z pupili przebywają
w schronisku od lat. Przeżyły trau-
mę, która spowalnia ten proces.
Dlatego tak ważna jest stała obec-
ność ludzi – opieka i uwaga. Nie-
które z psów, jak mówią opiekunki
– mają coś na sumieniu – dlatego
są pod specjalnym nadzorem osób
dorosłych. Na ich klatkach powiewa
Od lewej: Maciej Janas, Michał Radoła, Marcin Hajduk, Ania Berus
Na nich zawsze można liczyć
- Do wolontariatu namówił
mnie kolega – bardzo lubię
zwierzęta. Przyjeżdżam tutaj z Go-
stynia już ponad rok, najczęściej
raz w tygodniu. Wyprowadzam psy,
sprzątam klatki, karmię je... - mówi
zadowolony Maciej Janas.
- Do schroniska trafiłam cał-
kiem przypadkiem, ponieważ
zawsze bałam się tam jechać. Ten
widok jest przykry, łzy same napły-
wają do oczu widząc te wszystkie
bezdomne zwierzęta. W miejsco-
wości mojej mamy błąkał się psiak,
rodzice go dokarmiali jednak nie
mogli go sami złapać. Z pomocą
pracownicy schroniska udało się!
Psina okazała się być cudowna (od
paru miesięcy ma nowy, wspaniały
dom). Zrozumiałam w ten sposób,
że większość tych zwierząt ma tu
lepiej niż w miejscach, w których
były wcześniej. Zachęcam do od-
wiedzin, te psy tego potrzebują. To
smutne, że niektóre z nich odcho-
dzą w schronisku, mimo że kocha-
ne przez wolontariuszy, nie mają
w ostatnich chwilach tej jedynej mi-
łości i swojego kąta – opowiada Iza
Krauze, która jest częstym gościem
w schronisku w Dalabuszkach.
- U mnie również przeważyła
miłość do zwierząt- od zawsze
bardzo je lubiłam, od paru lat ma-
rzyłam o zostaniu wolontariuszką.
Przyjeżdżam tu już 3 lata, nama-
wiam do tego innych. Wiedziałam
na co się piszę, nie przerażały mnie
obowiązki - tłumaczy Anna Berus.
Lemon uwielbia spędzać czas z wolontariuszami
Julia Zagrajek i Harczi
Zinger w objęciach Zuzi
Szymanowskiej
Ola Zagrajek podczas
zabawy z Czupurkiem
czerwona wstążeczka – znak, że
nie należy się zbliżać. Wolonta-
riusze znają historię każdego psa.
Z przejęciem opowiadają o jego
losach, potrafią wymienić wiele
imion i opowiedzieć kilka przygód.
Każde ze zwierząt zostawia w ich
pamięci ślad.
Wolontariusze zachęcają do ad-
opcji. Są przekonani, że zwierzęta
będą wdzięczne. Ich praca zostaje
doceniona, gdy szczęśliwe zwierzę
trafia do nowego właściciela. Cza-
sem ciężko się z nim pożegnać, ale
na ich miejsce przyjdzie nowe, tak
samo wystraszone i potrzebujące
miłości. To właśnie najważniejsza
misja przyjaciół zwierząt.
Tekst i zdjęcia: ANIA TWARDOWSKA
Ustawa z dnia 24
kwietnia 2003 r.
o działalności
pożytku publicznego
i o wolontariacie:
Wolontariusz – osoba
fizyczna, która
ochotniczo i bez
wynagrodzenia wykonuje
świadczenia na zasadach
określonych w ustawie,
angażując się w pracę na
rzecz m.in. organizacji
pozarządowych (przede
wszystkim stowarzyszeń
i fundacji), organizacji
kościelnych, czy
administracji publicznej.
www.zycie-gostynia.pl
facebook.com/ZycieGostynia
Codziennie porcja najświeższych informacji!
Dołącz do nas na Facebook’u
Śladów odległej historii raczej w małych wio-
skach trudno się doszukać. W Babkowicach jest
inaczej. Na posesji państwa Bzodków, w centrum
wsi, tuż przy drodze, stoją trzy krzyże, które po-
jawiły się tam nie bez powodu. Świadczą o zda-
rzeniach, które przed laty miały wpływ na całą
wioskę. Od XVII wieku przez Babkowice przecho-
dziły fale zarazy. Prawdopodobnie przywlekły ją
wojska szwedzkie podczas najazdu. Epidemia,
głównie cholery, siała spustoszenie we wiosce.
W samym 1765 r. zabrała ze sobą aż 27 osób.
Kolejny wybuch odnotowano w 1852 r. – Zmarło
wówczas bardzo dużo mieszkańców wioski i po-
bliskich miejscowości. Za wsią, niedaleko Zalesia
XI39 (344) 23 września 2014
www.zycie-gostynia.pl
I N F O R M A C J Efo
t. D
. Jańcza
k
Po śmiercionośnej chorobie pozostały krzyże
+ Z + D I A + B I Z + S A -
B+Z+HGF+BFRS – znaki
te widnieją na środkowym
krzyżu w Babkowicach. Sym-
bolizują 25 modlitewnych
psalmów chroniących od za-
razy morowej, które zawiera
modlitewnik, wydrukowany
po raz pierwszy w 1839 r.
W niewielkiej książeczce
umieszczono także modlitwę
od powietrza, modlitwę od
Najświętszej Maryi Panny, św.
Rozalii i św. Rocha, patronów
od powietrza oraz historię po-
chodzenia i nazwy krzyża.
Dla mieszkańców Babkowic
krzyże stanowią pamiątkę tra-
gicznych dni, przypominając
o nieustannej opiece Bożej.
Nie przez wszystkie 160 lat
krzyże stały na swym pier-
wotnym miejscu. Podczas
II wojny światowej Niemcy
nakazali usunąć święte znaki
z miejsc publicznych. Stani-
sław Turbański wraz z innymi
mieszkańcami Babkowic wy-
kopali krzyże i przewieźli je na
pobliski cmentarz w Pępowie,
gdzie przetrwały wojnę. Po
wojnie krzyże wróciły na swo-
je miejsce w Babkowicach.
STANISŁAW KRYSICKI,
wójt Pępowa:
Jest to fantastyczne
miejsce pamięci.
Potrzebna jest tablica
informacyjna, by turysta,
gdy tędy podjedzie,
wiedział co te krzyże
oznaczają. Przy lasku
cholerycznym i tamtejszym
krzyżu stosowna tabliczka
została zamontowana
już w ubiegłym roku,
gdy uporządkowaliśmy
cmentarz w Czeluścinie.
KONRAD PIEPRZYK,
sołtys Babkowic:
Cieszymy się, że
otrzymaliśmy wsparcie
z różnych źródeł. W akcję
zaangażowaliśmy grupę
młodych ludzi. Prócz
tego włączyły się panie
z KGW i strażacy.
Trzy krzyże w centrum Babkowic,
gmina Pępowo, miały za zadanie uwol-
nić wioskę od epidemii cholery. Dziś
przypominają o tragicznych wydarze-
niach na przestrzeni kilku wieków, gdy
zmarłych grzebano widłami i grabiami
w oddalonym od zabudowań lasku.
Mieszkańcy postanowili przypomnieć
o zdarzeniach z przeszłości.
Małego (trzeba jechać z Babkowic w stronę Bie-
law – przyp. red.) utworzono specjalny cmentarz
– czytamy we wspomnieniach Janiny i Lechosława
Bzodek. By się nie zarazić, zmarłych nie dotykano.
– Do mogił wrzucano ich widłami i grabiami. Do
dziś na to miejsce mówi się „choleryczny cmen-
tarz”. Stoi tam krzyż upamiętniający wydarzenia
– napisali Janina i Lechosław Bzodek. Możemy
sobie jedynie wyobrazić, w jak rozpaczliwej sytu-
acji byli mieszkańcy Babkowic, którym choroba
zabierała wielu bliskich. Patrząc na to, nie mogli
nic zrobić. Ratunkiem okazała się wiadomość,
którą z Hiszpanii przywiozły władze duchowne.
Księża przekonywali, że stawiając trzy krzyże:
dwuramienny pośrodku i dwa jednoramienne po
bokach, zarazę będzie można pokonać. – Legenda
głosi, że po wzniesieniu tych krzyży umrze tylko
jedna osoba i choroba ustąpi. I tak też się stało
w 1852 r. Zmarła tylko jedna osoba z rodziny
Wawrzyniaków. Odtąd morowa zaraza nie dosięgła
żadnego mieszkańca – czytamy we wspomnieniach
Janiny i Lechosława Bzodek.
Krzyże były dotychczas dwukrotnie odnawiane
bądź wymieniane. Wiemy o tym, dzięki datom
wyrytym na świątku: 1852 r. – koniec strasznej
choroby cholery, 1909 r. – odnowienie krzyży przez
rodzinę Turbańskich (dziadkowie Janiny Bzodek)
i 1978 r. – postawienie wiernej kopi krzyży przez
rodzinę Bzodków. W najbliższym czasie pojawi się
zapewne jeszcze jedna data – rok 2014. Miesz-
kańcy postanowili bowiem w tym roku wymienić
krzyże. – Zgniły od dołu i zastanawialiśmy się czy
je wyremontować. Uznaliśmy ostatecznie, że po-
stawimy nowe – tłumaczy Konrad Pieprzyk, sołtys
Babkowic.
By miejscem pamięci zająć się kompleksowo
i przy okazji uświadomić mieszkańców gminy, jaki
był powód postawienia krzyży, wioska zabrała się za
pisanie projektów. Pomysł spodobał się komisjom
konkursowym zarówno w grantach PGS i Programie
Działaj Lokalnie Stowarzyszenia Dziecko. Babko-
wice otrzymały wsparcie dwukrotnie. W sumie
zdobyły 7,5 tys. zł. Prócz tego do przedsięwzięcia
dokładają się gmina oraz sami mieszkańcy wioski
w postaci własnej pracy i użyczenia sprzętu. Do
tej pory odbył się rajd rowerowy o charakterze hi-
storyczno -integracyjnym. Podczas imprezy, która
zakończyła się wspólną biesiadą, przedstawione
zostały informacje dotyczące wydarzeń sprzed lat
związanych z epidemią cholery we wsi Babkowice.
Prócz tego wykopano stare krzyże. Niebawem na
ich miejscu znajdą się nowe. Teren wokół wyłożony
zostanie granitową kostką brukową. Pojawią się
także nowy płot i tablica informacyjna. Zwieńcze-
niem działań będzie odsłonięcie tablicy połączone
z rajdem rowerowym do lasku cholerycznego.
Koszt całego projektu to 19 tys. zł. Uroczystość
zaplanowano na październik.
DOROTA JAŃCZAK
Panie, działające społecznie na
terenie powiatu gostyńskiego, spo-
tkały się na „babskiej biesiadzie”, 13
września, w drewnianym „grzybku”
Trzecianów (gm. Borek Wlkp.). Wtedy
podsumowano projekt pod hasłem
„Czas kobiet”, realizowany przez Koło
Gospodyń Wiejskich Trzecianów od
1 czerwca do września 2014 roku.
Takie spotkania stają się już trady-
cją w wiosce, ponieważ KGW Trzecia-
nów po raz drugi zostało realizatorem
projektu, wspieranego finansowo ze
środków powiatu gostyńskiego. - Pro-
gram Grantów Społecznych ma na
celu wspieranie ciekawych inicja-
tyw, a Trzecianów tworzą właśnie
ludzie, którzy bardzo chętnie uczest-
niczą w życiu lokalnej społeczności,
z niesamowitą energią angażują się
w realizację przedsięwzięć nakiero-
wanych na integrację, aktywizację
i współdziałanie mieszkańców - mówi
Magdalena Przybylak, pomysłodaw-
czyni i koordynatorka projektu.
Tegoroczne przedsięwzięcie skie-
rowane było głównie do kobiet. Panie
wzięły udział w warsztatach nt. plano-
wania własnego czasu, wspólnie spę-
dziły popołudnie w gostyńskim kinie
oraz przygotowały biesiadę integra-
cyjną, na którą przybyły mieszkanki
Babkowic, Głuchowa, Siedmiorogo-
wa I, Skokowa, Strumian oraz Zalesia.
Goście otrzymali pamiątkowe podzię-
kowania oraz dekoracyjne świeczki.
Gospodynie przygotowały ciepłą ko-
lację oraz kawę. Natomiast słodkości,
Baby górą
w Trzecianowie
które pojawiły się na stołach, zostały
podarowane przez gości. Wesołą at-
mosferę imprezy spotęgował występ
młodzieżowej grupy kabaretowej.
Znane z telewizji skecze do łez roz-
bawiły biesiadujące „babki”. A te,
lubiące śpiewać, miały możliwość
pochwalić się swoimi zdolnościami,
podczas występów karaoke.
Radosna zabawa trwała do póź-
nych godzin. Na biesiadzie pojawi-
li się przedstawiciele płci męskiej
- obecni byli: wicestarosta Janusz
Sikora, sołtys Trzecianowa Tadeusz
Tomczak oraz przedstawiciel Rady
Sołeckiej Bogdan Nowak. Oficjalne
punkty programu prowadziła Mag-
dalena Przybylak. (AgFa)
facebook.com/ZycieGostyniaDołącz do nas na Facebook’u
English Institute
Kursy dla dzieci, młodzieży i dorosłych Metodą Callana Lekcje indywidualne Korepetycje Kursy przygotowujące do matury i egzaminu gimnazjalnego
Dla dzieci, młodzieży, dorosłych i klientów biznesowych.Nie trać czasu na dojazd do szkoły, my przyjedziemy do Ciebie!
Indywidualne lekcje językowez dojazdem do ucznia!
Member of Bolsius Group
SPECJALISTA
DS. DOKUMENTACJI
TECHNICZNO-RUCHOWEJ
Siedziba firmy:
Piaski k/Gostynia, ul. Warszawska 61tel./fax 65-571-91-61
Krotoszyn, ul. Ostrowska 83tel./fax 62-722-02-29
www.JAN-MAR.plwww.JAN-MAR.pl
MOTOROWERY, SKUTERY,MOTOCYKLE
MOTOROWERY, SKUTERY,MOTOCYKLE
MOTOROWERY, SKUTERY,MOTOCYKLE
XII39 (344) 23 września 2014
www.zycie-gostynia.pl
BIURO REKLAMY: e-mail: [email protected] REKLAMY: tel. (65) 575-15-00 O G Ł O S Z E N I A
SKUPKASZTANÓWtel. 692 497 798lub 667 426 916
BIUROREKLAMY
Gostyńul. Powstańców Wlkp. 44
tel. (65) 575-15-00
ogło
szenie
wła
sne w
ydaw
cy
Markowe nowe i używane kaloryfe-
ry, piece c.o., podgrzewacze wody. Tel.
(61)819-30-76, 500/200-478. (9J14)
KOSIARKI; LODÓWKI; ZMYWARKI;
ZAMRAŻARKI; PRALKI; STOŁY; KRZESŁA;
OKNA; ŁÓŻKA; BETONIARKI; KRAJZEGI
używane z Niemiec. Tel. 605/408-969. (82K14)
Boazeria świerkowa od 14,00 zł +
VAT, www.boazeria.pl, tel. (61)283-09-47. (48J14)
SPRZEDAŻ SIATKI OGRODZENIOWEJ
- tanio! Różne wysokości na zamówienie. Tel.
660/132-797. (1418B14)
Sprzedam LADĘ CHŁODNICZĄ 125
cm. TANIO! Tel. 500/751-252. (1281J14)
DREWNO KOMINKOWE I OPAŁOWE
dąb-150zł/mp, sosna-110 zł/mp. Tel.
531/523-780, cennik na www.drewnoko-
minkowe24.pl (3456P14)
Drewno kominkowe, opałowe w atrak-
cyjnych cenach dla każdego klienta rabat
zapraszamy. Tel. 785/746-309 (2563G14)
OLEJ OPAŁOWY, OLEJ NAPĘDOWY -
produkt PKN Orlen. Dowóz gratis. Oferuje
fi rma Zametex Leszno. Tel. 600/483-428. (1418J14)
SPRZEDAM TANIO NOWE PIECE C.O.
oraz bojlery. Możliwość podłączenia. Tel.
668/944-640 (4024P14)
BLACHA płaska trapezowa od 18,00
zł/m2; BLACHODACHÓWKA od 18,26 zł/
m2; DACHÓWKA od 19,65zł/m2. Materiały
Budowlane, Pokrycia Dachowe: M.A.H.
Tadel. Tel.(65) 571-19-10. (1806K14)
Sprzedam amerykankę dwuosobową z
funkcją spania, stan bardzo dobry, cena do
uzgodnienia. Tel. 601/714-566. (1540J14)
Drewno opałowe (suche). Tel. 609/186-
808 (2837G14)
Sprzedam TOKARNIĘ, SPAWARKI,
ZGRZEWARKĘ samochodową, NOŻYCE do
blachy - cięcie do 4 mm, SZLIFIERKĘ do
wałków; MERCEDESA 124. Tel. 600/730-
040. (4732B14)
Sprzedam TUJE ŻYWOPŁOTOWE
BRABANT: 70 cm - 4,30 zł, 50 cm - 3,30
zł, 35 cm - 2 zł, 20 cm - 1,50 zł + sosna
czarna GRATIS. Jarocin, tel. 600/584-585. (4745B14)
Sprzedam GARAŻ blaszany 3 x 5 m,
nieużywany; CIĄGNIK P25, w oryginale
i CHRYSLER VAN - 97 r. + gaz. Tel.
601/940-527. (4756B14)
Sprzedam drewno kominkowe i opało-
we, możliwość transportu. Tel. 603/396-802 (2871G14)
Sprzedam BLOCHY dębowe suche, 4
i 6cm oraz łaty 4x6cm. Tel. 607/744-440 (1298R14)
Sprzedam MYJKĘ ciśnieniową KAR-
CHER, cena 2.100 zł do negocjacji. Tel.
(62)740-61-64. (4808B14)
DREWNO KOMINKOWE, OPAŁOWE
(różne gatunki drewna). Rozpałka GRATIS!!
Tel. 603/526-031. (4809B14)
Sprzedam lodówkę mało używaną,
łóżeczko Klupś. Tel. 607/687-489 (2887G14)
Sprzedam kukurydzę na pniu na kiszon-
kę. Tel. 665/686-364 (2888G14)
Sprzedaż DREWNA opałowego i komin-
kowego. Tel. 605/725-626. (1845K14)
Sprzedam: PROSIĘTA; VW POLO
1997r., 1.9 SDI; PRZYCZEPKĘ samocho-
dową 120/2. Tel. 693/017-065. (1861K14)
Sprzedam OBIEKTYW TAMRON 28-75
f/2.8 + fi ltr UV do Nikona. Cena 1.000,-zł.
Tel. 668/371-289. (1869K14)
KUPIĘ PRZEDWOJENNE KSIĄŻKI,
WIDOKÓWKI, odznaczenia, zegar, skrzypce,
porcelanę, różności. Tel. 880/366-054. (4405B14)
Kupię białe PIERZE świeże i używane.
Tel. 503/603-353. (4617B14)
Kupię ladę chłodniczą. Tel. 692/992-
165 (2830G14)
Kupię ORZECHY włoskie w całości,
łuskane, laskowe; ARONIĘ, PIGWĘ. Tel.
880/537-699. (4791B14)
Kupię KOMIN lub rurę na komin,
średnica min. 40 cm. Tel. (62)740-61-64. (4810B14)
Kupię stare maszyny konne i nie tylko.
Tel. 726/183-599 (2893G14)
Kupię KASZTAY. Odbiór osobisty,
płatne gotówką. Chętnych zapraszamy Tel.
783/071-001. (1864K14)
AUTA UŻYWANE wyszukuję w krajach
UE z przywozem pod dom, 30-letnie do-
świadczenie!!!. Tel. 601/932-422. (1212B14)
AUTO-GAZ - montaż instalacji ga-
zowych. Jarocin, ul. Ceglana 1, tel. (62)
747-90-88, 604/252-277, 601/842-364. (461B12)
BIURO TŁUMACZEŃ - rejestracja aut
z zagranicy. Rawicz, ul. Podmiejska 4, tel.
663/751-811, www.rejestrowaniepojaz-
dow.pl (1234R14)
MONTAŻ INSTALACJI GAZOWYCH
LPG. Mechanika samochodowa, Jarocin ul.
Brandowskiego 7a tel. 512-09-09-98. (8015B11)
Sprzedaż OPON NOWYCH i UŻYWA-
NYCH; FELG stalowych i aluminiowych.
MONTAŻ. Jarocin, ul. Nyska 35. Tel.
606/623-801. (4800B14)
Sprzedam CZTERY OPONY ZIMOWE
185/65 R 14 z felgami ET 49 (opel). Tel.
600/658-329. (1536J14)
Sprzedam motocykl HONDA VT 750
DC Chopper, bogato wyposażony. Tel.
609/724-040 (2866G14)
AUDI A3 - 1999 r. Tel. 661/394-204. (4735B14)
AUDI A4 B6 2002 r., 1.9 TDI, stan
bardzo dobry, cena do uzgodnienia. Tel.
607/633-407 po 16. (1541J14)
Chevrolet Matiz 1,0 2005r., klimatyza-
cja, PUNTO 1.2, 2000r., CORSA 1.3CDTI,
2006r., klimatyzacja, MERCEDES A170D,
2001r., klimatyzacja. Tel. 502/411-825. (4136P14)
DAEWOO MATIZ rok 1999, kolor zie-
lony, przebieg 120 000, stan dobry, cena
1500 zł. Tel. 724/139-985 (2842G14)
FORD FOCUS 2004 r., 1.8 TDCI, srebr-
ny, 5.600 zł, stan dobry. Tel. 665/021-183. (4754B14)
FORD KA 1997 r., st. bdb, bordowy,
1700 zł. Tel. 781/910-555 (2876G14)
MAZDA 6 - 2003 r., poj. 2.0. Tel.
510/286-786. (4704B14)
MERCEDES A-KLASA - 1999 r., 1.7
CDI, zarejestrowany lub zamiana, cena
6.500 zł. Tel. 785/179-620. (4769B14)
NISSAN ALMERA 2002r., 1.5benz.,
czarny, klimatyzacja, el.szyby, alufelgi. Tel.
607/445-027, 607/177-699. (4170P14)
OPEL ASTRA 2000r., 2.0 diesel, 4.800
zł. Tel. 889/029-387. (4147P14)
OPEL CORSA C - 2001 r., 1.0; MER-
CEDES VITO - 99 r., 2.3Diesel; pełne
wyposażenie. Tel. 607/556-850. (4772B14)
OPEL CORSA C 1,7 DTI, 2002 r., 5
drzwi, srebny metalik. Tel. 669/173-848. (1564J14)
OPEL CORSA 1.2 1994 r., FIAT PUN-
TO + gaz 1997 r., tanio. Tel. 885/408-476 (2880G14)
OPEL CORSA 1999 r., stan bdb, czarny,
zadbany. Tel. 726/183-599 (2890G14)
OPEL CORSA D benzyna, 2008 r., 4/5
drzwi, bezwypadkowy. Tel. 888/246-099 (2872G14)
OPEL VECTRA B, 16.16 v, r. 1998,
srebrny metalik. Cena 3 tys. 600 zł. Tel.
603/618-553. (1288R14)
OPEL ZAFIRA B - PILNIE - 1.9 CDTI -
2006 r. Tel. 607/493-002. (4767B14)
PEUGEOT 407 - 2007 r., z salonu, I
właściciel. Tel. 783/974-679. (4737B14)
RENAULT LAGUNA II, r. 2002. Tel.
609/297-520. (1273R14)
RENAULT MEGANE II 1.6 16v, LPG,
czerwony, 2003 rok, w pełni sprawne, bez
konieczności wkładu finansowego, cena
10.900 zł do negocjacji, przegląd i ubezpie-
czenie aktualne. Tel. 607/835-736. (2654B14)
RENAULT SCENIC 1998 rok, 1.6
benzyna. Tel. 502/504-916 (2742G14)
SEAT ALHAMBRA 1.9 TDI, rok produk-
cji 2001, przebieg 32.000 km, klimatyzacja,
centralny zamek, elektryczne szyby. Tel.
668/985-721. (1578J14)
SEAT ALTEA - grudzień 2011 r., 1.6
TDI, 23.500 km, przyjme w rozliczeniu
starsze auto. Tel. 601/932-422. (4829B14)
SEAT IBIZA 1.4 benzyna, 1997 r. Tel.
785/495-668 (2865G14)
SUBARU LEGACY ODBEHCK - 2008r.,
2.0 disel, 4 x 4, bogata wersja. Zarejestrowa-
ny, ubezpieczony. Tel. 666/142-399. (1847K14)
TOYOTA YARIS 2008/2009 klima,
centralny zamek, ABS, itd., do malowania
2 elementy. Tel. 509/739-384 (2900G14)
VW GOLF IV - 1998 r. Tel. 667/366-
004. (4734B14)
VW POLO 1.4 TDI, 2007r., 5-drzwi.
Tel. 515/189-384. (4172P14)
VW TOURAN 2.0 TDI 2006r., bogate
wyposażenie, zadbany. Tel. 695/555-495 (2823G14)
VW TRANSPORTER, 2000r., 2.4
diesel, 3-osobowy, bordowy, stan bdb. Tel.
721/017-317 (1301R14)
Sprzedam SUZUKI GRANT VITARA
2006r.bogato wyposażone.Tel. 600/762-
647. (1859K14)
AUTA - SKUP ZA GOTÓWKĘ, LPG/GAZ,
Diesel. Dojazd do klienta. Tel. 793/540-202. (4338B14)
AUTA DO KASACJI - kupię każde.
Odsprzedaż części samochodowych. Tel.
603/810-195. (1383J13)
AUTA!! KUPIĘ SAMOCHÓD do 3.000
zł. Tel. 503/995-585, 507/142-574. (4831B14)
AUTO-SKUP za gotówkę osobowe-
,dostawcze,stan marka obojętne. Tel.
888/751-461. (1656B13)
Kasacja wszystkich pojazdów. Do-
jeżdżamy, płacimy 0,70 zł/kg. Gotówka i
dokumenty do Wydziału Komunikacji od ręki.
Tel. 661/190-943 (1577G14)
KUPIĘ KAŻDĘ AUTO całe, uszkodzone
lub do remontu - dojadę. Tel. 537/843-832. (4792B14)
KUPIĘ KAŻDE AUTO do kasacji lub
remontu. Płacę gotówką. Dojadę. Tel.
609/041-771. (4795B14)
Kupię KAŻDE AUTO - do remontu lub
kasacji. Odbiorę własnym transportem. Tel.
660/684-212. (4793B14)
Kupię każde auto w całości, uszkodzone
lub do remontu. Szybka i miła obsługa. Go-
tówka od ręki. Tel. 600/133-740. (4162P14)
Kupię każde auto do złomowania,
odbiór własnym transportem. Tel. 697/248-
575 (2603G14)
Skup aut, całe lub rozbite, sprzedaż czę-
ści, wystawiamy kasacje. Tel. 883/151-515 (2565G14)
SKUP SAMOCHODÓW za gotówkę,
osobowe i dostawcze. Tel. 511/335-102. (1657B13)
SKUPUJĘ SAMOCHODY używane.
Dojadę na miejsce. Płacę gotówką. Tel.
503/193-487. (4794B14)
SKUPUJĘ WSZYSTKIE SAMOCHODY,
mogą być do remontu - dojadę. Płacę gotów-
ką. Tel. 514/654-855. (4801B14)
Tel. 695/061-826. Złomowanie pojaz-
dów, zaświadczenie do Wydziału Komunika-
cji. Odbiór własnym transportem. (2602G14)
Skup aut za gotówkę, mogą być do re-
montu lub złomowania. Tel. 784/093-146. (4154P14)
Sprzedam działkę budowlaną 1800
m2, woda, prąd, gaz w Talarach gmina
Piaski. Tel. 503/539-748 (2665G14)
Sprzedam DZIAŁKI 3.000 m2 za 35
zł/m2 lub większe 2 ha taniej, woda, gaz,
Kotlin, przy drodze nr 11 i 2 ha pod siedli-
sko, ul. Cicha, 11 zł/m2. Tel. 668/637-955,
692/041-259. (4445B14)
Sprzedam mieszkanie przy ul. Górnej
w Gostyniu, 3 pokojowe z salonem oraz 2
garaże. Tel. 696/015-036, 662/203-553 (2679G14)
Sprzedam działkę budowlaną na Poże-
gowie. Tel. 603/865-783 (2714G14)
Sprzedam działkę budowlaną 12 arów,
Krobia. Tel. 661/961-833 (2716G14)
Sprzedam mieszkanie bezczynszowe
w Łęce Wielkiej, 2 pokoje, 49,6m2 po
kapitalnym remoncie. Tel. 500/043-932
lub 603/762-887 (2756G14)
Okazyjnie sprzedam DZIAŁKI LETNI-
SKOWE w Kosewie, Skrzynce 6 arów i las
z polaną. Tel. 663/641-041. (4650B14)
Sprzedam 2 ha POLA ZE STAWAMI
- może być pole golfowe, 663-641-041 (4654B14)
Sprzedam mieszkanie w Piaskach 60
m2. 3 pokoje, kuchnia, łazienka, piwnica,
garaż. Tel. 782/075-925 (2798G14)
Sprzedam lub wynajmę pomieszczenie
na działalność gospodarczą ze stropem
160m2 Daleszyn 79. Tel. 782/982-589 (2800G14)
Sprzedam mieszkanie w centrum
Gostynia 53m2, 3-pokojowe, 4 piętro lub
zamienię na mniejsze. Tel. 603/164-210 (2801G14)
Sprzedam lub wynajmę obiekt maga-
zynowy 3000 m2 Gostyń - Bogusławki. Tel.
606/931-945 (2818G14)
Sprzedam bardzo atrakcyjną działkę
pod zabudowę 15 tys. m2 Gostyń - Bogu-
sławki. Tel. 606/931-945 (2819G14)
Sprzedam działkę 5000 m2 w Kunowie
ul. Zielona. Tel. 606/931-945 (2820G14)
Sprzedam MIESZKANIE w miejsco-
wości Chrzan koło Żerkowa. Tel. 694/039-
844. (1537J14)
Sprzedam 2 HA ŁĄKI Smolno Wielkie
gm. Kargowa, przy rzece Obrzyca. Tel.
606/577-901. (4707B14)
Posiadam 10 HA GRUNTU Z PRZEZNA-
CZENIEM POD BUDOWNICTWO 1-rodzinne,
z zatwierdzonym planem zagospodarowania
przestrzennego - sprzedam - inne propozycje,
Drożków gm. Zabór, woj. Zielonogórskie. Tel.
601/661-012. (4708B14)
Sprzedam DOM wysoki parter w Ko-
bylinie. Cena do negocjacji na miejscu. Tel.
693/025-648. (1828K14)
Sprzedam działkę budowlaną 18 arów,
uzbrojoną w Domachowie. Tel. 781/249-955 (2834G14)
Sprzedam DOM NA WSI, wyremontowa-
ny, 80 m2 + poddasze. Tel. 601/963-757. (4738B14)
PIASKI - dom wolnostojący, 110 m2, 2
poziomy, 5 pokoi, piwnica, taras, ogródek, ga-
raż, budynek gospodarczy. Tel. 601/256-728 (2841G14)
Sprzedam KAWALERKĘ 27 m2 w Po-
znaniu, Grunwald, parter, do remontu, cena
150.000 zł. Tel. 733/519-598. (4740B14)
Działka 1229 m2 w Borku Wlkp., cena
do negocjacji. Tel. 665/017-757 (2868G14)
Dom mieszkalny Borek Wlkp. piętro,
parter z lokalem na działalność gospodarczą
119 m2. Tel. 665/017-757 (2870G14)
Sprzedam działkę 600 m2, Siedmioro-
gów I, gm. Borek Wlkp. Tel. 507/121-677 (2874G14)
Sprzedam działkę w Cichowie, blisko
jeziora. Tel. 667/911-761 (2877G14)
Sprzedam DZIAŁKĘ 0,86 ha w Ko-
sewie, idealne miejsce pod inwestycję i
budowę oraz DZIAŁKI LETNISKOWE. Tel.
607/922-519. (4784B14)
Sprzedam lub wynajmę KAWALERKĘ
W POZNANIU, Os. Grunwald. Tel. (62)740-
95-38. (4803B14)
Sprzedam LOKAL POD KROTOSZYNEM
na mieszkanie, działalność, 75m2, media.
Tel.603/353-491. (1866K14)
Sprzedam DZIAŁKĘ budowlaną z wa-
runkami zabudowy, Rawicz - Sierakowo. Tel.
511/158-053 (1309R14)
Do wynajęcia KAWALERKA po remon-
cie, umeblowana. Krotoszyn, centrum. W ce-
nie czynszu ogrzewanie. Tel. 502/614-484. (1817K14)
XIII39 (344) 23 września 2014
www.zycie-gostynia.pl
O G Ł O S Z E N I ABIURO REKLAMY: e-mail: [email protected] BIURO REKLAMY: tel. (65) 575-15-00
sprzeda¿
motoryzacyjne sprzedam
nieruchomoœcioddam w najem
motoryzacyjne kupiê
motoryzacyjne
motoryzacyjne ró¿nekupno
nieruchomoœci
PROMOCJA!
ZAPRASZAMY!
Wkrętydo pokryćdachowych
DO MYJEK
NovaCompINTERNET
SERWISKOMPUTERÓW
Wynajmę KAWALERKĘ 36 m2, Jarocin,
ul. Dąbrowskiego. Tel. 607/438-406. (1548J14)
Wynajmę kawalerkę w Poznaniu. tel
602-712-411 (4109P14)
Wynajmę kawalerkę w centrum Gosty-
nia 35m2. Tel. 726/905-462 (2836G14)
Do wynajęcia niewielki DOM W JARO-
CINIE. Tel. 666/083-454. (4731B14)
Kawalerkę umeblowaną w Gostyniu.
Tel. 663/997-145 (2839G14)
Do wynajęcia mieszkanie 37 m2
(pokój, kuchnia, łazienka) w Gostyniu. Tel.
723/637-747 (2843G14)
DO WYNAJĘCIA 3-pokojowe MIESZKA-
NIE, po remoncie, częściowo umeblowane,
z kominkiem, w Jarocinie, 1.000 zł. BEZ-
CZYNSZOWE! Tel. 601/573-588. (4773B14)
Wynajmę mieszkanie - lokalizacja Ra-
wicz - centrum. Mieszkanie 2-poziomowe
w kamienicy, świeżo po remoncie, osobne
centralne ogrzewanie i liczniki. Tel. 603/764-
295 po godz 18.00 (2869G14)
Do wynajęcia SKLEP w Żerkowie, ul.
Jarocińska 3 oraz MIESZKANIE w Lubini
Małej. Tel. (62)740-49-80, 691/168-964. (1580J14)
Wynajmę 2 - pokojowe, nowe miesz-
kanie w centrum Poznania dla studentów
od września. Tel. 604/710-174 (2882G14)
Do wynajęcia lokal 40 m2 Gostyń, ul.
Rynek 16. Tel. 693/909-997 (2884G14)
Do wynajęcia klimatyczny lokal w
piwnicy ok.100 m2 Gostyń, ul. Rynek. Tel.
693/909-997 (2885G14)
Do wynajęcia budynek gospodarczy,
garaż Grabonóg. Tel. 693/909-997 (2886G14)
Mam do wynajecia KAWALERKĘ w
Krotoszynie, os. Dąbrowskiego 38 m2 od
1 października 2014r. Tel. 781/213-844. (1846K14)
Do wynajęcia HALE MAGAZYNOWE
pow. 2.200 m2, Książ Wlkp. Tel. 606/309-
548. (4819B14)
Spółdzielnia Kółek Rolniczych w Jaro-
cinie odda w najem w Zakładzie w Prusach
HALE REMONTOWE 150 lub 220 m2
oraz BIURA 50 m2, osobne wejście. Tel.
608/744-796. (4820B14)
Szukam DOMU DO WYNAJĘCIA. Tel.
508/296-392. (4821B14)
OKNA INWENTARSKIE-GOSPODAR-
CZE PCV. Producent, profesjonalny montaż,
pomiar, najniższe ceny.Wolica Pusta 8. Tel.
505/724-704. (3361B13)
OKNA INWENTARSKIE, PCV, różne
wymiary, prosto od producenta, profesjonalny
montaż. Tel. 515/241-917. (1768J13)
Usługowe mieszanie pasz PHU Przy-
beccy. Tel. 665/123-083 (1367G14)
Sprzedam: GORCZYCĘ mątwikobujcza;
SŁONECZNIK; PELUSZKĘ; ŁUBIN; WYKĘ;
SARADELĘ; TRAWY poplonowe EM - poży-
teczne mikroorganizmy. Tel 663/325-800. (1181K14)
Sprzedam Gorczycę mątwikobójczą,P
eluszkę,Słonecznik,Łubin,Wykę,Saradelę,Tr
awy poplonowe EM -pożyteczne mikroorga-
nizmy.Tel:603/040-713 (1447K14)
DORADZTWO ROLNICZE (prostowa-
nie ksiąg rejestracji zwierząt dla ARiMR,
biznesplany dla kredytów preferencyjnych)
- Możliwy dojazd do gospodarstwa. Tel.
607/871-867. (1380J14)
Sprzedaż WYSŁODKÓW mokrych i
korzonków z transportem. Tel. 667/252-318 (1164R14)
Korekcja i pielęgnacja racic, bielenie
pomieszczeń inwentarskich, chlewnie, obory,
kurniki. Tel. 661/421-630 (2566G14)
KREDYTY DLA ROLNIKÓW NA
OŚWIADCZENIE O DOCHODACH!!! Kredyt
dostępny również dla rolników z opóźnienia-
mi w BIK, KRUS, PODATKI!!! Tel. 798/975-
384, 793/745-331, www.kredyt-partner.
com.pl (4296B14)
ANDMAR sprzedaż, montaż, serwis,
atestacja dojarek przewodowych, bańko-
wych, hal udojowych. Tel. 691/967-511 (2579G14)
Siano, sianokiszonka owinięta i do
owinięcia, koniczyna, lucerna, dowóz. Tel.
730/326-770 (2652G14)
Sprzedam SIANO w balotach. Tel.
721/344-899. (1206R14)
Sprzedam kukurydzę 11 hektarów.
Ostrowo obok Gostynia. Cena do negocjacji.
Tel. 515/710-108 lub 510/212-945 (2755G14)
TANIO!!KWALIFIKATY HOLMES,jęcz-
mień oz., BERENIKO pszenżyto oz., ES-
TIVUS, JANTARKA pszenica oz.Faktury
na zwrot, inne. Strzydzew.tel.501/395-
601,606/949-390 (4013P14)
Wezmę w dzierżawę grunty orne. Tel.
781/283-926 (2816G14)
Sprzedam ZBOŻE oczyszczone: ŻYTO,
PSZENŻYTO, PSZENICĘ. Tel. 693/560-
105. (4706B14)
Sprzedam chłodnię wywozową do
mleka 300L. Tel. 782/367-407 (2826G14)
Sprzedam JAŁÓWKI, wycielenie listo-
pad i grudzień. Tel. 785/081-308. (1275R14)
Sprzedam klatki do królików fermo-
wych. Tel. 694/712-395. (1278R14)
Sprzedam WYSŁODKI buraczane mokre
20%. Tel. 730/019-115. (1814K14)
Sprzedam PŁUG 3-skibowy Ferguson,
obrotowy, 20 balotów siana. Tel. 513/966-
268. (4100P14)
Sprzedam pszenżyto oczyszczone,
pszenica, oczyszczona, możliwość dowozu.
Tel. 694/953-079 (2831G14)
AA Paszociągi, wentylacje, wygrodze-
nia, ruszta, klatki porodowe, konstrukcje
stalowe, okna inwentarskie. Modernizacja,
pomiary, montaż. Tel. 607/198-554. (1544J14)
Wynajem rębaka do ga łęzi. Tel.
506/621-295 (2840G14)
Sprzedam WAGĘ INWENTARZOWĄ,
stacjonarną 1,5-T. Tel. 601/497-540. (1290R14)
Sprzedam ziemniaki jadalne GALA,
Dzięczyna. Tel. 669/599-963 (2855G14)
Sprzedam KUKURYDZĘ na kiszonkę i
ziarno oraz JAŁÓWKI wysoko cielne. Tel.
607/679-866. (4770B14)
Sprzedam zboża wszystkie gatunki, I
odsiew, dobrej jakości z transportem. Tel.
609/305-437. (4148P14)
Sprzedam koła napędowe do Neptuna
+ części. Tel. 781/442-033 (2864G14)
Sprzedam JAŁÓWKĘ wysokocielną. Tel.
(65) 545-12-32. (1291R14)
Sprzedam pszenicę i pszenżyto pa-
szowe, silnik Deutz 4 - cylindrowy. Tel.
507/121-678 (2873G14)
Sprzedam: PROSIĘTA - 10 sztuk;
JAŁÓWKĘ do zacielenia, 15 miesięcznie.
Bożacin. . Tel.785/730-569. (1838K14)
Sprzedam pszenżyto odmiana Fredro
oczyszczone 1 odsiew. Tel. 666/037-630. (4153P14)
Wydzierżawię KWOTĘ mleczną. 80.000
litrów. Tel. 607/593-465 (1297R14)
Sprzedam PSZENICĘ. Tel. 607/744-440 (1299R14)
Sprzedam SILOS po cemencie 25-tono-
wy. Tel. 603/803-536. (4155P14)
Sprzedam C-360-3P, rozrzutnik, maszt
widlaka, owce, kucyki, agregat 3m. Tel.
(62)741-52-84. (4156P14)
Sprzedam zboże paszowe. Tel .
783/207-779 (2879G14)
Sprzedam ŻYTO Dankowskie, Diament,
odmiana populacyjna na siew, na ziarno i na
zielonkę. Tel. 505/017-140. (4802B14)
USŁUGOWE KOSZENIE KUKURYDZY
na ziarno. Tel. 697/389-816. (1854K14)
Sprzedam GORCZYCĘ polską własnej
produkcji. Nowa Wieś 60. Tel. (62)722-
19-14. (1856K14)
Siano, zboża paszowe, żyto, jęczmień,
pszenżyto, owies, dowóz. Tel. 730/326-770 (2901G14)
Kupię kukurydzę z pola na kiszonkę,
okolice Krobi. Tel. 603/443-256 (2902G14)
KUPIĘ: PRASĘ Kostkującą Sipma-
,Welger, Claas, Famarol, KOMBAJN Anna,
Bolko, Karlik, CIĄGNIK WŁADIMIREC
T-25, PRASĘ Rolującą CLAASS, WELGER.
Tel.518/857-308. (1296K14)
Ładowarki Weidemann Schaffer dla rol-
nictwa, Minikoparki używane. Tel. 509/327-
878 www.miniladowarki.eu (2578G14)
Sprzedam: KOPACZKĘ; SADZARKĘ do
ziemniaków; GWIAZDĘ - 7; DWUKOŁÓW-
KĘ. Tel. 691/408-018. (1710K14)
POSEJDON, stan bdb, tanio. Tel.
663/553-754. (1204R14)
Kupię absolutnie każdego URSUSA,
ZETORA, WŁADIMIREC, MASSEY FERGU-
SON, MTZ-82. Tel. 694/400-305. (3899P14)
KUPIĘ KAŻDĄ MASZYNĘ ROLNICZĄ:
ciągniki, przyczepy, kombajny, rozrzutniki itd.
Mogą być do remontu. Tel. 883/646-199. (4555B14)
Sprzedam KOMBAJN Posejdon do
buraków cukrowych, czerwonych i selery.
Tel. 784/975-425. (3992P14)
Kupię każdą DOJARKĘ ALFA LAVAL
stan obojętny lub same KONWIE. Tel.
663/931-294. (1259R14)
Sprzedam rozrzutnik obornika 12t. Tel.
511/089-378. (4043P14)
Sprzedam KOMBAJN ”NEPTUN”, CY-
KLOP, PRZYCZEPĘ 6t, 3 CIELĘTA BYCZKI.
Tel. 663/640-506. (1511J14)
Sprzedam CIĄGNIK rolniczy Same 160
KM. Tel. 663/641-041. (4651B14)
Sprzedam Neptun, sadzarka do ziem-
niaków, wóz zbierający. Tel. 721/818-589 (2815G14)
Sprzedam siewnik ”Poznaniak”, wagę
do zwierząt, kultywator 2,7 metra. Tel.
728375134 (4089P14)
Sprzedam: PŁUG 3 skibowy; podoryw-
kowy 5 skibowy; TRAWIARKĘ OSA; OB-
SYPNIK do ziemniaków. Tel. 603/132-218. (1809K14)
Sprzedam przyczepy 3.5 i 4 tony. Tel.
660/479-580. (4093P14)
Sprzedam nowy młynek do czyszcze-
nia zboża z napędem elektrycznym. Tel.
792/070-845. (4094P14)
Sprzedam wóz zbierający. Tel. 696/797-
450 (2829G14)
Sprzedam TURA od C330 . Tel.
609/209-232. (1810K14)
Sprzedam SIANO w kostce; KOMBAJN
zbożowy Deutz Fahr M660; SIECZKARNIĘ
1-rzędową do kukurydzy; BRONY ciężkie
3, RAMĘ od przyczepy samozbierającej,
jednoosiowej. Tel. 692/359-141. (4713B14)
Sprzedam Ursus C328. Tel. 783/468-
819 (2832G14)
Sprzedam PŁUG ”UNIA-ATLAS” 3-ski-
bowy, zabezpieczony hydraulicznie z wałem
doprawiającym. Tel. 695/041-810 (1546J14)
Sprzedam SIECZKARNIĘ Forshmith
- rok 1984, cena do uzgodnienia. Tel.
607/991-105. (4719B14)
Pług KVERNELAND 4-skibowy, obroto-
wy. Rawicz. tel. 691/326-655 (1280R14)
Sprzedam KOMBAJN buraczany STOLL
V202, stan idealny. Tel. 509/276-352. (4105P14)
Siewnik zbożowy RabeWerk 1998r.,
szer. 3m, zasyp 300 kg oryginał. Tel.
695/165-880. (4107P14)
Sprzedam pług obrotowy 3-skibowy
GASSNER, pająka do siana, zgrabiarkę do
siana 5-gwiazdów. Tel. 661/143-088. (1282R14)
Sprzedam ZESTAW UPRAWOWO-
-SIEWNY Rolmasz Kutno; BRONA aktywna
U771, SIEWNIK Polonez - 2004 r. Tel.
601/448-552. (4739B14)
Sprzedam OPRYSKIWACZ PILMET,
ciągniony, 1.000 L, szer. 15 m, stan bdb.
Tel. 607/756-529. (4744B14)
Sprzedam rozrzutnik dwuosiowy do
obornika. Tel. 534/072-317, (62)741-69-
32 po godz. 16.00. (4120P14)
Sprzedam Biny do zboża, rozsiewacz
wapna Piast, URSUS C-385, przycze-
pęHL-8. Tel. 600/327-930. (4126P14)
AGREGATY wirowe 3 i 2,5 m; BRONA
WAHADŁOWA Amazone 3m; SIEWNIKI
i ROZSIEWACZE Amazone; SIEWNIK
pneumatyczny z agregatem Maschio 3m;
DMUCHAWY i ŚRUTOWNIKI ssąco-tłoczące
do zboża; BECZKOWÓZ 5.000 L, SIEW-
NIKI do kukurydzy. Tel. (62)747-81-85,
698/209-472. (4764B14)
Sprzedam agregat talerzowo-uprawo-
wo-siewny GRANO 2014r., agregat aktywny
MASCHIO. Tel. 665/062-306. (4142P14)
Sprzedam UNHZ 500, kupię Ursus lub
Władymirec. Tel. 609/755-256 (2849G14)
Ursus C 355 + tur, przyczepa do
kukurydzy, pług obrotowy 3 + 1. Tel.
601/643-865 (2850G14)
Kupię Zetora 5211. Tel. 726/177-266 (2854G14)
Sprzedam agregat uprawowo-siewny
bierny, 2.5 m z siewnikiem. Tel. 502/604-
082 lub 502/604-087 (2857G14)
Sprzedam podwójny wałek strunowy z
dociskiem, szer. 2.40 m fi rmy Dziekan, po
1 sezonie użytkowania. Tel. 723/117-413 (2862G14)
Sprzedam pompę hydrauliczną do
Bizona Z 56, śrutownik Bąk i opryskiwacz
400 litrów. Tel. 603/848-143 (2863G14)
KULTYWATOR szer. 2,75 m; ROZSIE-
WACZ nawozu Amazone 1.500 L z hydrau-
liką; WAŁ Cambella, obrotowy, szer. 2.20,
dł. 2,25. Tel. 665/858-240. (4778B14)
Sprzedam PŁUGI obrotowe 3; AGRE-
GAT aktywny 3 m; SIEWNIKI Amazone2,5
m, ROZSIEWACZ Amazone; ZBIORNIK do
zboża 35 T; ZGRABIARKI i PRZEGRABIAR-
KI do siana; DMUCHAWY do zboża. Tel.
(62)740-25-57, 602/769-688. (4779B14)
Sprzedam SILNIK do ciągnika lub
kombajnu Fortschritt; OPONY Cleber 18,4
x 38 R, 16,9 x 38; POMPĘ z przekładnią
do Cyklopa. Tel. 692/711-980. (4785B14)
Sprzedam rozrzutnik dwuosiowy stan
db., 2.500 zł Fiat 126p 1991r. Dobrzyca.
Tel. 692/715-494. (4161P14)
Sprzedam koła wąskie do C-330
9.5/32, agregat uprawowy 4 m, brony 5 i
3. Tel. 501/295-108. (4165P14)
Sprzedam AGREGAT UPRAWOWY,
4.20 m, WAŁ 4,5 m - hydraulicznie składa-
ne. Tel.600/637-111. (4166P14)
Kupię pług 3-skibowy zwykły oraz 5
skibowy podorywkowy. Tel. 784/229-402 (2881G14)
Sprzedam PRZEGRABIARKĘ do siana
NIEMEYER HR 741, założone wszystkie
nowe sprężyny. Tel. 666/142-399. (1848K14)
Sprzedam GRUBER Lemken z wałem,
zabezpieczenia sprężynowe. Stan bdb. Tel.
666/142-399. (1849K14)
Sprzedam: MIESZALNIK pasz 1.200kg;
ROZRZUTNIK obornika; PŁUG LEMKEN
obrotowy 3. Tel. 721/052-755. (1851K14)
Sprzedam CYKLOP; ROZRZUTNIK;
BECZKOWÓZ; SIEWNIK. Tel. 605/186-
071. (1858K14)
Sprzedam: ROZRZUTNIK niemiecki 6.5
T. Stan bdb. SIEWNIK 4 m; MAZUR 1990r.
Tel. 500/577-192. (1862K14)
XIV39 (344) 23 września 2014
www.zycie-gostynia.pl
BIURO REKLAMY: e-mail: [email protected] REKLAMY: tel. (65) 575-15-00 O G Ł O S Z E N I A
rolnicze
Tel. 510-148-210, (65) 529-50-63www.smigielski.net.pl
Apartamenty bezczynszowe pod klucz
piętro 54m2/150m2 działkacena 169 900 zł (+8% VAT) rata 844 zł
Tel. 510-148-210, (65) 529-50-63www.smigielski.net.pl
120m2 / 300m2 działka, stan deweloperskiCena 239 900 zł (+8% VAT) / rata 1192 zł
rolnicze maszyny
Sprzedam
Smogorzewo 4063-820 Piaski
tel. 502-504-916
przejażdżki bryczką organizacja imprez okolicznościowych wypożyczalnia rowerów oraz Nordic Walking
NAUKA JAZDY KONNEJ + 1 lekcja GRATIS!(przy wykupie 5 godzin)
nieruchomoœciposzukujê do wynajêcia
Sprzedam KOMBAJN BOLKO - 1990
r., pierwszy właściciel, garażowany. Tel.
787/531-574. (4827B14)
Kupię JAŁOWICE wysoko cielne. Tel.
(61) 437-75-27, 602/731-229. (192B12)
SKUP MACIOR I KNURÓW płatne
gotówką lub przelewem. Tel. 782/143-937,
669/515-286. (193B12)
Kupię maciory 3,30 - 3,50 zł, knury
2,80 - 3,20 zł. Tel. 723/640-425 (156G12)
Kupię JAŁOWICE wysoko cielne. Tel.
(61)437-75-27, 602/731-229. (1954J12)
MATADOR Obrót cielątami ras mię-
snych i mlecznych. Około 50 sztuk tygodnio-
wo. Kontakt tel: 783/530-623, adres mail:
[email protected] (7750B12)
Skup macior, atrakcyjne ceny, płatne
gotówką. Tel. 880/203-189 (25G13)
SKUP ZWIERZĄT RZEŹNYCH: BYKI,
NCB, HF, MM, KROWY, JAŁÓWKI. Atrak-
cyjna cena. Gotówka +VAT, 513/253-919. (281J13)
SPRZEDAM JAŁOWICE WYSOKO
CIELNE (cielność 6-8 mc) 25 sztuk
(użytkowe i hodowlane). Jałowice są duże
i wysokie. Prywatne gospodarstwo. Naj-
lepsza cena poparta wysoka jakością. Tel.
887/789-323. (460B14)
Kupię BYCZKI i JAŁÓWKI od 70 kg do
580 kg. Płatne gotówką, własny transport.
Tel. 669/965-997. (934R14)
SKUP: Macior, Knurów, Tuczników
i Bydła. Płatne: gotówka, przelew. Tel.
608/340-910. (1348K14)
Sprzedaż żywych kurczaków Bojanice,
www.fermamichalscy.pl Tel. 607/361-933 (2487G14)
Sprzedam byczki mięsne krzyżówki, ncb
i hf od 550 zł (polskie). Tel. 601/057-112 (2506G14)
Skup Bydła Rzeźnego ”RAGE” SZYBKI
ODBIÓR: BYKI, KROWY, JAŁÓWKI GOTÓW-
KA+VAT. Tel. 883/993-179. (4353B14)
BIELENIE OBÓR I MAGAZYNÓW.
Szybko i tanio. Tel. 694/991-857. (3844P14)
Kupię: BYKI HF do 6,40 zł, MIĘSNE do
7,40 zł, JAŁÓWKI do 7,00 zł, KROWY do
5,20 zł. Gotówka+VAT. Tel. 600/525-166. (1197R14)
Skup bydła rzeźnego, płatne gotówką.
Tel. 607/928-971 (2650G14)
Kupię jałówki hodowlane i użytkowe
cielność 6-8 miesięcy. Tel. (62)741-47-61,
602/777-217. (3883P14)
Sprzedam BYCZKI i JAŁÓWKI HO, MM,
cena 600-1.100 zł, możliwość dowozu. Tel.
605/992-141, 695/462-137. (1203R14)
Skup tuczników, macior, knurów oraz
skup z konieczności. Tel. 785/395-122 (2689G14)
Cielęta w ciągłej sprzedaży. Tel.
889/294-894 (2741G14)
Sprzedam JAŁÓWKĘ CIELNĄ użyt-
kową, termin wycielenia listopad. Tel.
601/141-659. (1242R14)
Sprzedam PROSIĘTA. Tel. 725/403-
093 (1245R14)
Sprzedam MIĘSNE CIELAKI, BYCZKI,
JAŁÓWECZKI. Możliwość dowozu. Tel.
660/610-949. (4047P14)
Sprzedam dużą JAŁÓWKĘ wysoko-
cielną. Wycielenie 19 październik. Gmina
Pakosław. Tel. 660/831-057 (1261R14)
SKUP TUCZNIKÓW, szybki odbiór,
krótkie terminy płatności. Tel. 883-993-
179. (4648B14)
Sprzedam prosięta. Gm. Gizałki. Tel.
506/890-172. (4086P14)
Sprzedam JAŁÓWKĘ - termin wyciele-
nia 17.11.2014 r. Tel. 604/711-353. (4701B14)
Sprzedam prosięta. Tel. 721/267-789. (4098P14)
Sprzedam 7-miesięczną JAŁÓWKĘ
MIĘSNĄ, KRÓLIKI, KOGUTY, indyki do
uboju lub dalszej chodowli. Tel. (62)740-
87-14, 607/203-789. (4716B14)
Sprzedam JAŁÓWKĘ WYSOKO CIEL-
NĄ. Tel. 694/119-358. (4725B14)
Sprzedam jałówkę wysokocielną. Tel.
695/664-631 (2838G14)
Sprzedam prosięta. Tel. 500/199-261. (4116P14)
Sprzedam jałówkę wysokocielną. Ter-
min cielenia 3 października. Tel. (65)517-
02-97 (2845G14)
Sprzedam LOSZKI PROŚNE. Tel.
783/287-893. (4757B14)
Sprzedam drób ozdobny, KOCHIN
OLBRZYMI, BRACHMY, SILKI, ORPING-
TONY,MINORY,INDYKI,PERLICE.Tel.
609/041-823 (4131P14)
Sprzedam jałówki wysoko cielne , bar-
dzo wysokie. Tel. 603/364-749. (4135P14)
SKUP BYDŁA RZEŹNEGO 24 h. Płatne
gotówką lub przelewem. Tel. 605/695-797. (1830K14)
Sprzedam jałówkę wysokocielną, wy-
cielenie 24 październik. Tel. 695/613-401 (2848G14)
Sprzedam jałówki HF wiek 10-miesięcy.
Tel. 889/138-894. (4144P14)
Sprzedam 2 JAŁÓWKI cielne, termin
wycielenia 10 i 25 październik 2014r. Gmina
Kobylin. Tel.655/482-838. (1831K14)
Sprzedam JAŁÓWKI cielne. Tel.
660/979-383. (1558J14)
Sprzedam prosięta. Tel. 782/360-452 (2852G14)
Sprzedam prosięta. Tel. 728/551-777 (2853G14)
Sprzedam prosięta, 22 szt. Tel.
885/135-776 (2856G14)
Sprzedam 19 szt. PROSIĄT zaszcze-
pione, wykastrowane. Tel. 691/287-827. (1562J14)
Sprzedam JAŁÓWKĘ cielną - 8 mc. Tel.
691/073-654. (1563J14)
Jałówka wysokocielna, wycielenie 4.10.
Tel. 694/883-610 (2860G14)
Sprzedam prosięta. Tel. 508/298-597 (2861G14)
Sprzedam prosięta. Tel. (65) 571-68-
52 lub 604/821-654 (2867G14)
Sprzedam PROSIĘTA. 7 szt. Okolice
Rawicza. Tel. 512/941-371. (1293R14)
Sprzedam PROSIETA 9 szt., ROZRZUT-
NIK II osiowy, PŁUG 7 skibowy podorywko-
wy. Tel. 501/970-760. (1575J14)
BYCZKI, CIELĘTA MIĘSNE CZARNO-
-BIAŁE sprzedam. Tel. 668/345-262. (4786B14)
Sprzedam cieliczki MM i byczek HF.
Tel. 663/600-056 (2878G14)
Sprzedam małe BYCZKI - 4 sztuki. Tel.
603/461-997. (4797B14)
Sprzedam JAŁÓWKĘ - wycielenie 14
październik, czerwono-biała. Tel. 881/449-
619. (4799B14)
Sprzedam MŁODE KURKI. Sprzedaż po
godz.15.00, tel. (62)740-49-80, 691/168-
964, Golina, ul. Jarocińska 1a. (1579J14)
Sprzedam jałówkę wysokocielną. Tel.
669/903-208 (2889G14)
Sprzedam PROSIĘTA. Tel. 669/519-
882. (1304R14)
Sprzedam prosięta. Tel. (65) 571-
83-29 (2894G14)
Sprzedam PROSIĘTA i LOSZKI prośne.
Gmina Koźmin Wlkp.. Tel. 663/601-313. (1843K14)
Sprzedam BYCZKI, duży wybór kolorów.
Tel. 660/978-217. (1844K14)
Sprzedam dwa małe BYCZKI. Tel.
(62)740-01-27. (4816B14)
Sprzedam JAŁÓWKĘ hodowlaną,
użytkowa, termin wycielenia 2 listopad. Tel.
784/012-425. (1855K14)
Sprzedam MACIORKI młode do dalsze-
go chowu; PROSIĘTA. Tel. 510/331-901. (1860K14)
Sprzedam PROSIĘTA. Tel. 662/647-
638 po 16.00 (1306R14)
Sprzedam JAŁÓWKĘ CIELNĄ. Tel.
698/009-481. (1591J14)
Sprzedam BYCZKI i JAŁÓWECZKI
mniejsze i większe. Tel. 665/077-944. (1308R14)
Sprzedam JAŁÓWKĘ - wycielenie po-
czątek listopada. Tel. 697/364-328. (4830B14)
Sprzedam PROSIĘTA. Tel. 603/247-
370. (4833B14)
Sprzedam CIELAKA BYCZKA. Tel.
782/331-380. (4834B14)
Sprzedam JAŁÓWKĘ HF, termin wy-
cielenia 23 wrzesień 2014r. Gmina Raszków.
Tel.515/718-855 (1867K14)
VIDEOFILMOWANIE&FOTOGRAFIA
CYFROWA. Profesjonalne Studio Produkcji
Foto-Video. Przegrywanie z Kaset na DVD.
RABATY, PROMOCJE, GRATISY!!! zobacz:
www.audiovideofi lm.pl, tel. 601/667-119 (14B07)
Videofi lmowanie R&B STUDIO. Prezen-
tacja multimedialna, fotografi a - grupy, ple-
nery, reportaże, sesje plenerowe i studyjne,
video teledyski. Tel. 693/413 -725 (617J12)
VIDEOFILMOWANIE, FOTOGRAFIA
CYFROWA. UWAGA pakiet promocyjny!! 3
Fotoksiążki 30 x 30 w cenie jednej na terminy
do końca 2014 r. Tel. 661/476-277 (1851B13)
BIURO RACHUNKOWE R&B - kom-
pleksowa obsługa księgowa fi rm. Atrakcyjne
ceny. Tel. 695/690-108. (3671B13)
KARCHER - pranie dywanów, czyszcze-
nie kostki brukowej i elewacji. SPRZĄTANIE
BIUR. Tel. 667/377-841 (938B14)
Żaluzje, roletki, verticale, moskitiery
+ naprawa. Rączka. Tel. (65) 614-12-15,
668/376-231. (1963G14)
SZAMBA BETONOWE WODOSZ-
CZELNE ATESTOWANE, różne pojemności.
Zapewniam transport i montaż GRATIS!
TANIO! Tel. 515/373-550. (1480K14)
USŁUGI ELEKTRYCZNE, POMIARY, IN-
STALACJE odgromowe. Tel. 669/536-529. (4400B14)
Oferuję kopanie buraków Holmerem T2
wraz z możliwością odwozu na pryzmę, cena
konkurencyjna. Tel. 607/350-564 (2674G14)
USŁUGI ZDUŃSKIE - piece kafl owe,
pokojowe i kuchenne oraz kominki. Tel.
604/730-811, (62)742-37-86. (3923P14)
POSADZKI MASZYNOWE. Szybko,
tanio i solidnie. Tel. 697/428-561. (1458J14)
Sprzątanie biur, mieszkań, lokali ma-
gazynowych, utrzymanie terenów zielonych.
Tel. 601/487-421 (2825G14)
Usługi muzyczne ”Klawiszowcy”
oprawa muzyczna wesel, jubileuszy itp.
imprez. Wolne terminy na Andrzejki i Syl-
wester. Gramy legalnie, najlepsze ceny. Tel.
783/842-871 (2827G14)
Pokrycia dachowe wszystkie, bla-
cho-dachówka ( wykonywanie opierzeń),
papy termozgrzewalne, podbitki, płyta
poliestrowa pod tynk, adaptacja poddaszy
( sucha zabudowa), wykańczanie wnętrz,
projektowanie i wykańczanie łazienek,
styropapa, posadzkarstwo. PRZYJMĘ
DEKARZA. Leszek Matela, 606/575-469,
e-mail: [email protected]. (932J10)
BRUKARSTWO. Profesjonalne układa-
nie kostki, kamienia granitowego i polnego.
Wynajem młotów udarowych, zagęszczarek
i sprzętu brukarskiego. Szybko, tanio i so-
lidnie! Tel. 667/377-841. (1647J10)
TYNKI MASZYNOWE GIPSOWE, krót-
kie terminy. Tel. 501/565-289, 501/565-
283. (756J11)
BLACHARSTWO - DEKARSTWO,
wszystkie pokrycia dachowe, renowacje
dachów - usługi wykonujemy z własnego
oraz z powierzonego materiału. www.dachy-
-pleszew.weebly.com Tel. 604/220-487. (4666P11)
USŁUGI BUDOWLANE I WYKOŃ-
CZENIOWE: instalacyjne; hydrauliczne;
elektryczne oraz CO; ADAPTACJE poddaszy
i łazienek. KŁADZENIE: papy termozgrze-
walnej. DOCIEPLANIE budynków. AWARIE
hydrauliczne i elektryczne. TANIO I SOLID-
NIE! Tel. 537/524-696. (2092K11)
POKRYCIA DACHOWE, BLACHODA-
CHÓWKA, DACHÓWKA: CERAMICZNA,
BETONOWA, PAPY TERMOZGRZEWAL-
NE, DOCIEPLANIE DACHÓW, PODBITKI
DREWNIANE, DOCIEPLANIE BUDYNKÓW.
Tel. 600/302-985. (2J13)
SPRZEDAŻ I UKŁADANIE KOSTKI
BRUKOWEJ, UKŁADANIE GRANITU,
ogrodzenia klinkierowe, odwodnienia terenu,
prace ziemne. Usługi koparko-ładowarką. Tel.
601/901-710. (1834B13)
FIRMA USŁUGI REMONTOWO-BU-
DOWLANE WYKONA: malowanie, tape-
towanie, gipsowanie, adaptacja poddaszy
- docieplenie, zagudowy karton-gips, płytki
- łazienki, elewacje budynków - tynki. Facho-
wo, solidnie. Tel. 605/325-656. (17B14)
UKŁADANIE KOSTKI BRUKOWEJ,
GRANITU, OGRODZENIA Z KLINKIERU,
ODWODNIENIA, KANALIZACJE .Tel.
515/377-557. (322J14)
CYKLINOWANIE 230V bezpyłowe
parkietów, podłóg i schodów. Sprzedaż i
profesjonalny montaż podłóg drewnianych,
www.parketworld.eu, tel. 510/244-220,
Salon Ekspozycyjny-Jarocin, ul. Moniuszki 7. (2792B14)
Blacha Trapez z Filcem,alucynk, połysk
kolor, mat, arkusze plaskie. Tel. 881/957-729. (1059J14)
Budowa domów. Tel. 607/506-000 (2631G14)
OCIEPLANIE BUDYNKÓW WTRYSKO-
WO przez tłoczenie piany w szczelinę muru.
Koszt 1/4 ocieplania styropianem. DOCIE-
PLANIE STROPODACHÓW, ścian i podłóg
poprzez wdmuchiwanie wełny mineralnej.
Wycena GRATIS!! Tel. 600/977-623. (4399B14)
KOMPLEKSOWE REMONTY ŁAZIENEK
- płytki, elektryka, hydraulika, panele i inne
prace wykończeniowe. Tel. 721/695-471. (1758K14)
DOCIEPLANIE BUDYNKÓW styropian,
wata, TYNKI akrylowe, mineralne, sylikato-
we, wapienne, WYKOŃCZENIE PODDASZY,
elewacje, malowanie, szpachlowanie, płytki,
remonty, MUROWANIE Z KLINKIERU,
łazienki. Tel. 692/230-470. (4598B14)
MALOWANIE, SZPACHLOWANIE,
KOMINKI, MUROWANIE, remonty, klinkier,
docieplanie. Tel. 785/908-096. (4599B14)
Tel. 519/780-057. Posadzki maszyno-
we, fachowo, szybko, tanio. (2782G14)
TYNKI MASZYNOWE - dokładność wy-
konania, atrakcyjne ceny. Tel. 605/615-448. (4683B14)
HYDRAULIK - USŁUGI Wodno-Kana-
lizacyjne i Centralne Ogrzewanie. Fachowa
obsługa i profesjonalne doradztwo. Tel.
507/796-387. (1808K14)
CYKLINOWANIE 230V bezpyłowe par-
kietów, podłóg, schodów. Układanie paneli.
Tel. 609/511-574. (4721B14)
KOMPLEKSOWE REMONTY MIESZ-
KAŃ I DOMÓW. KONKURENCYJNE CENY.
ZADZWOŃ I SPRAWDŹ! www.debud.pl .
Tel. 666/670-700. (1551J14)
REMONTY, wykończenia wnętrz, pełen
zakres usług. Tel. 695/388-595 (1286R14)
REMONTY MIESZKAŃ, ŁAZIENEK,
SUFITY podwieszane, malowanie, kominki,
schody z granitu. Tel. 724/474-546. (4766B14)
OCIEPLENIA, ELEWACJE, TYNKI
MASZYNOWE, PRACE BUDOWLANE. Tel.
695/884-345. (4783B14)
POSADZKI: MASZYNOWE i PRZEMY-
SŁOWE. Solidnie. Tanio. Tel.501/666-460. (1840K14)
CREDIT AGRICOLE - KREDYT GO-
TÓWKOWY, Jarocin, ul. Św. Ducha 37
od 9.00-17.00, sob. 9.00-13.00. Tel.
(62)747-60-53, 669/300-977. (2B13)
ATRAKCYJNE KREDYTY DLA ROLNI-
KÓW I FIRM do 500 000 zł - na oświadcze-
nie, z opóźnieniami na BIK, KRUS i podatek.
Tel. 511-104-521 (2029P14)
Motyl Pożyczki od 300 do 1500 zł.
Zadzwoń i zapytaj. Tel. 726/090-899 lub
728/997-849 (2269G14)
JAK NIE U NAS TO NIGDZIE!!! Twoja
FIRMA straciła płynność fi nansową? Nie
wykazujesz dochodów?- przyjdź po KRE-
DYT NA OŚWIADCZENIE, także bez ZUS
i US. Kredyty dla pracujących, emerytów,
rencistów i rolników. WSZYSTKIE BANKI W
JEDNYM MIEJSCU! Dzwoń: 793/745-331,
798/975-384. (4295B14)
Wiele BANKÓW w jednym miejscu.
Kredyty BANKOWE gotówkowo-konsolida-
cyjne, hipoteczne, samochodowe, leasingi.
Dla rolników, dla fi rm od 1 dnia prowadzenia
działalności. Kredyty pozabankowe, bez
BIK - u do 25.000 zł. Dotacje UNIJNE. Tel.
728/962-026, 699/284-669 (2575G14)
ALE SZYBKA GOTÓWKA - nawet
10.000 zł! Proste zasady, bez zbędnych
formalności. Provident Polska S.A., tel.
600/400-295 (opłata wg. taryfy operatora). (4306B14)
XV39 (344) 23 września 2014
www.zycie-gostynia.pl
O G Ł O S Z E N I ABIURO REKLAMY: e-mail: [email protected] BIURO REKLAMY: tel. (65) 575-15-00
us³ugi finansowe
us³ugi
us³ugi budowlane
rolnicze zwierzęta
509 685 530(61) 282 91 13
przykład pożyczki1.000 zł
12 miesięcznych ratpo 137 zł
lub 40-dniowa spłata1.090 zł
UWAGA!!! Kredyty bankowe dla rolników
na uproszczonych procedurach do 200.000
zł. Tel. (65) 517-07-37, (65) 512-61-10,
609/749-363 (2634G14)
Kredyty bankowe gotówkowe, konsoli-
dacyjne do 200.000 zł. Kredyty hipoteczne.
Kredyty dla firm. Kredyty samochodowe,
leasingi. Tel. (65) 517-07-37, (65) 512-61-
10, 609/749-363 (2635G14)
Pożyczki pozabankowe bez BIK-u - wiele
ofert. Tel. (65) 517-07-37, (65) 512-61-10,
609/749-363 (2636G14)
POŻYCZKI GOTÓWKOWE w domu u
klienta, bez zaświadczeń.PLESZEW: 784/051-
144, 784/051-401 GOSTYŃ: 784/924-934,
518/016-171, KROTOSZYN: 784/051-310,
784/906-951, 784/922-613, JAROCIN:
784/051-375, 784/914-956, 660/061-890. (3861P14)
KREDYTY GOTÓWKOWE, KONSOLIDA-
CYJNE, HIPOTECZNE - kilkanaście banków,
poza bankowo do 30.000 zł. Żerków Rynek
12, Borek Wlkp. Rynek 3 tel. 695/917-356. (4541B14)
Pożyczki hipoteczne pod zastaw nie-
ruchomości, gruntów rolnych, bez BIK,
spłacamy zadłużenia. Tel. 517/981-114 lub
690/624-219. (1285R14)
Kredyty dla wszystkich od 700 zł docho-
du. Zadzwoń! Tel. 786/211-880 (2844G14)
Atrakcyjne kredyty 10 zł kosztów m-cznie
od każdego 1000 zł. Bank Credit Agricole. Tel.
535/791-285 (2895G14)
Kredyty bankowe dla osób powyżej
75 roku życia. Bank Credit Agricloe. Tel.
535/791-285 (2896G14)
Kredyty dla nowopostałych fi rm do 120
tys zł. Bank Credit Agricole. Tel. 535/791-285 (2897G14)
Kredyty bankowe dla Rolników, szybkie
decyzje, minium formalności. Bank Credit
Agricole. Tel. 535/791-285 (2898G14)
Bankowe kredyty gotówkowe, konsolida-
cyjne, samochodowe, remontowe. Bank Credit
Agricole. Tel. 535/791-285 (2899G14)
TANIE PŁOTY I OGRODZENIA, GA-
RAŻE BLASZANE od 1.500 zł, BLACHY
TRAPEZOWE. Raty. Tel. (62)733-88-30,
607/680-103. (193B09)
Nag łośnienie imprez okoliczno-
ściowych, 18-tki, rocznice, wesela. Tel.
509/302-551 (2564G14)
DJ RAFAO - wesela, 18-stki, lecia i inne
imprezy okolicznościowe. Profesjonalne na-
głośnienie i oświetlenie. Tel. 666/191-891. (4588B14)
Zespół Muzyczny ”AWANS” - wesela,
jubileusze, 18-stki - saksofon, akordeon. Tel.
606/714-599, 602/570-802. (4611B14)
DJ SZEWCZYK profesjonalna oprawa
muzyczna imprez okolicznościowych. Znajdź
mnie na facebooku. Tel. 782/012-924. (1509J14)
Sprzedam wersalkę. Tel. 665/643-703 (2833G14)
Oddam darmo odpady granitowe. Tel.
506/190-748 (2867G14)
ZESPÓŁ MUZYCZNY na każdą okazję!
Gramy wesela, wieczorki, zabawy, festyny,
18-tki. Wynajmujemy nagłośnienie i oświe-
tlenie. Tel. 721/100-279, www.max-well.
net.pl (4780B14)
Zatrudnię BLACHARZA SAMOCHODO-
WEGO. Rawicz, tel. 606/472-520. (1085R14)
Firma glazurnicza zatrudni płytkarzy o
wysokich kwalifi kacjach, zapewniamy dojaz
do pracy wynagrodzenie 150 zł dniówka+
premia. Tel. 601/587-098 (2501G14)
Przyjmę ELEKTRYKA z okolic Pyzdr. Tel.
883/836-321. (1399J14)
Przyjmę protetyka słuchu w Gostyniu.
Tel. 606/464-531 (2572G14)
PRACA DLA PAŃ do towarzystwa
w wieku od 18 do 40 lat z możliwością
zakwaterowania we Wrześni, 603-362-941 (4355B14)
Zatrudnię dwie kobiety do prostych
prac produkcyjnych. Praca dwuzmianowa
na umowę-zlecenie. [email protected] (2692G14)
Ekipa 2 malarzy - wykończenia, po-
dejmie pracę za granicą lub w Polsce. Tel.
783/973-265 (2728G14)
Zatrudnię pomocników do prac przy
układaniu płytek. Tel. 601/587-098 (2754G14)
Firma transportowa z Gostynia zatrudni
kierowcę ciągnika siodłowego (transport
międzynarodowy). Tel. 606/698-738 (2760G14)
Przyjmę do pracy mechanika samocho-
dowego. Tel. 608/859-389 (2761G14)
AVON dla byłych i nowych konsultan-
tek, wpisowe gratis. Prezenty i niespodzianki.
Tel. 665/478-913. (1260R14)
Zatrudnię szpachlarzy do powierzchni
metalowych płaskich mężczyźni i kobiety
również do przyuczenia. Dłoń 46a gm.
Miejska-Górka. Tel. 607/667-636 (2791G14)
Przyjmę szwaczki do szycia mebli skó-
rzanych. Tel. 884/819-817 (2799G14)
2 malarzy, wykończenia, wieloletnie
doświadczenie podjemie pracę zagranicą.
Tel. 783/973-265 (2809G14)
Zatrudnię brygadzistę budowy, murarzy,
tynkarzy cena netto 15 zł. Tel. 600/475-172 (2821G14)
Poszukuję opiekuna do osoby nie-
pełnosprawnej, w zamian za mieszkanie.
Może być rodzina. Okolice Pleszewa. Tel.
726/211-954. (4082P14)
Przyjmę do pracy w gospodarstwie. Tel.
607/130-195 (2822G14)
Przyjmę HYDRAULIKA. Tel. 603/499-
333. (4702B14)
Avon dla każdego, kosmetyki 40%
taniej. Tel. 692/423-168 (2824G14)
”FIRMA BUDOWLANA” zatrudni pra-
cowników i podwykonawców do dociepleń
budynków. Praca w Poznaniu w przypadku
zatrudnienia pracowników możemy zapewnić
dojazd. Tel. 602/256-954 (2828G14)
POSZUKUJĘ OPIEKUNEK osób star-
szych ze znajomością języka niemieckiego
do legalnej pracy w Niemczech (zapewniamy
A1i kartę EKUZ), do 1400 euro ” na rękę”.
Nawiążemy współpracę z fi rmami pośrednic-
twa pracy. Kontakt: [email protected], tel.
(22)885-84-84. (4722B14)
Firma produkcyjna zatrudni spawacza.
Mile widziane doświadczenie w produkcji
powozów konnych. Tel. 697/084-614 w
godz. 8-17 (2835G14)
Przyjmę TYNKARZA do tynków maszy-
nowych oraz DO WYKAŃCZANIA WNĘTRZ.
Tel. 505/619-152, 501/519-929. (4742B14)
Zatrudnię pracownika budowlanego
w zawodzie malarz, murarz, zakres prac:
malowanie, szpachlowanie, zabudowa płyt
g-k, zakładanie płytek itp. Tel. 609/335-
853 (2846G14)
Przyjmę pomocnika brukarza i ogrodni-
ka. Pilnie! Tel. 665/360-645 (2847G14)
Przyjmę cukiernika do Borku Wlkp. Tel.
782/508-869 (2858G14)
Przyjmę: KIEROWCĘ kat. C+E w ruchu
międzynarodowym, MECHANIK samocho-
dów ciężarowych.. Tel. 604/422-288. (1832K14)
Poszukujemy instalatorów CO oraz
pomocników. Tel. 695/260-807 (2859G14)
STAŁA PRACA W BELGII. Zatrudnię do-
brych FACHOWCÓW PŁYTKARZY, CIEŚLI,
MURARZY (klinkier). Tel. 506/020-519. (1568J14)
Zatrudnię KIEROWCĘ CE na ciągnik
siodłowy z naczepą typu fi rana lub wywrotka.
Proszę dzwonić od poniedziałku do piątku tel.
603/799-537, 601/753-690. (4774B14)
Zatrudnię firmę do ociepleń, dobre
warunki pracy, interesuje mnie stała współ-
praca, miejsce wykonywania pracy Jelenia
Góra, Karpacz i Szklarska Poręba. Tel.
781/910-555 (2875G14)
Zatrudnię KIEROWCĘ kat C+E, kraj.
Tel. 669/266-600, 603/687-987. (1294R14)
PRACA dodatkowa dla kobiet. Tel.
721/017-317 (1300R14)
Kierowca kat. C ze znajmością języka
niemieckiego przyjmie ciekawą oferte pracy.
Tel. 601/932-856. (1582J14)
Zatrudnię kierowców kat. CE między-
narodowy. Tel. 785/347-827 (2883G14)
Poszukuję fachowców murarzy, bruka-
rzy z papierami, praca Niemcy. Tel. 726/183-
599 lub (+48) 0015163776320 (2892G14)
Zlecę wykonanie PRAC MURARSKICH.
Tel. 608/533-775. (1586J14)
Przyjmę PRACOWNIKA Fizycznego.
Gmina Rozdrażew. Tel. 694/223-337. (1863K14)
PRYWATNY GABINET PSYCHIA-
TRYCZNY lek. med. Paweł Jerzycki. Jaro-
cin, rejestracja w godz. od 9.00-15.30 tel.
(62)505-22-40. (225B09)
CHIRURG STOMATOLOGICZNY lek.
MACIEJ KULESZA, Pleszew - bezbolesne
zabiegi stomatologiczne na b.wysokim po-
ziomie i nagłe przypadki. Tel. 602/454-625. (5672P12)
OSTROGI, Cieśń nadgarstka, łokieć
tenisisty, Haluksy, kręgosłup, urazy sportowe
FALA UDERZENIOWA. Tel. 667/542-000 (1071G14)
KARDIOLOG, SPECJALISTA CHORÓB
DZIECI i MŁODZIEŻY dr n. med. HANNA
GÓRZNA-KAMIŃSKA, USG - ECHO SERCA,
EKG, KONSULTACJE. Centrum Medyczne
Jarocin, rej. (62)747-12-86. (859J14)
NASTAWIANIE KRĘGOSŁUPA i STA-
WÓW, FIZYKOTERAPIA, MASAŻE - mgr
Przemysław Taciak, Witaszyce, ul. Stawna
14, tel. 696/843-092. (4622B14)
BIURO MATRYMONIALNE RUSAŁKA
- bezpieczeństwo, profesjonalizm, dyskre-
cja. ZAPRASZAMY!!! Aneta Sierowa, tel.
662/400-165, www.biurorusalka.pl (4322B14)
DWIE NAMIĘTNE zapraszają. Tel.
518/189-069. (4316B14)
GORĄCA HISZPANECZKA zaprasza.
Tel. 667/025-076. (4317B14)
Atrakcyjne DZIEWCZYNY dyskretnie
zapraszają. Gmina Koźmin Wlkp. Tel.
510/585-628. (1737K14)
Sprzedam OWCZARKI NIEMIECKIE.
Tel. 888/496-949. (4749B14)
SZKOLENIE PSÓW. Tel. 605/044-963. (4806B14)
Sprzedam KRÓLIKI rasy Olbrzym Bel-
gijski. Tel. 692/880-154. (1842K14)
BAŻANTY Krółewskie; ELIOTY: DIA-
MENTY, KURY: Białoczuby, Kochimy
Araukany, KACZKI Mandarynki. Tel.
505/989-886. (1853K14)
Oddam szczenięta RATLERKI 8 tygo-
dniowe, rodzice do wgladu. Zwrot kosztów
utrzymania. Tel. 609/915-334. (1833K14)
XVI39 (344) 23 września 2014
www.zycie-gostynia.pl
BIURO REKLAMY: e-mail: [email protected] REKLAMY: tel. (65) 575-15-00 O G Ł O S Z E N I A
ró¿ne
praca
towarzyskie
lekarskie
zwierzęta oddam darmo
SPAWACZ - 10 osóbŚLUSARZ - 10 osób
Miejsce pracy: POGORZELAKom. 609 300 415
zwierzęta
matrymonialne
501 466 352
C+E
ZATRUDNIĘkierowców
KREDYTY BANKOWEGOTÓWKOWE, KONSOLIDACYJNE
do 200 000 złKREDYTY HIPOTECZNE
KREDYTY DLA FIRMKREDYTY SAMOCHODOWE,
LEASINGI(65) 517-07-37, (65) 512-61-10
609 749 363
Firma ZUPTOR w Gostyniuprzyjmie do pracy
osobę na stanowisko:
CV prosimy składać w biurze firmyprzy ul. Ogrodowej 6, 63-800 Gostyń
od poniedziałku do piątkuw godz. 8.00 - 15.00
tel. (65) 572 50 90, [email protected]
zatrudni
MECHANIKASAMOCHODÓWOSOBOWYCH I CIĘŻAROWYCH
Mile widziane Prawo Jazdy kat C.
Firma Usługi DźwigowePAZOŁA z Rawicza
KONTAKT: 605 447 364
ZatrudniępracownikabiurowegoMiejsce pracy: Borek Wlkp.
CV proszę wysyłać na adres:[email protected]
TEL. 695 040 666www.dietetyk-miko.pl
DIETETYK
GostyńPrzy Dworcu 4a
Rawiczul. Grota Roweckiego 9k
Koźminul. M. Kopernika 14
Firma produkcyjna zatrudni
Kontakt: 697 084 614w godz. 8-17
(transport krajowy)na c.s. Scania R + naczepa wywrot
Skład Opału FECHNERul. Polna 61a
tel.: 509 360 057, 65 572 54 50
C+E
ZATRUDNIMYPRACOWNIKÓW OCHRONY
w Pudliszkach.
UMOWA O PRACĘ.Poszukiwane osoby
z umiarkowanym lub znacznymstopniem niepełnosprawności.
tel. 502-647-044od pn do pt. w godz. 8-16.
ogło
szenie
wła
sne w
ydaw
cy
ogłoszenie własne wydawcy
I N F O R M A C J E13Życie Gostynia
39 (785) 23 września 2014
www.zycie-gostynia.pl
Siedmiu absolwentów szkół
średnich wzięło udział w konkursie
świadectw maturalnych w gminie Pę-
powo. Uroczyste spotkanie, podczas
którego wręczono nagrody, odbyło
się w piątek, 29 sierpnia. Wśród
uczestników konkursu znalazło się
sześcioro uczniów Zespołu Szkół
Ogólnokształcących im. Ziemi Go-
styńskiej w Gostyniu i jedna abitu-
rientka z Zespołu Szkół Ogólnokształ-
cących i Zawodowych w Krobi. Dla
maturzystów wójt przeznaczył łącz-
nie 2000 złotych. Wręczając nagro-
dy pieniężne i upominki książkowe
życzył im pomyślności, sukcesów
oraz dalszych osiągnięć w kolejnych
etapach kształcenia. (doti)
fot.
J. Ślą
ski
Nagrody pieniężne i książkoweNagrodzeni maturzyści to:
Michalska Hanna, Cichowlas
Weronika, Sobótka Jagoda,
Grobelny Maciej, Waleńska
Natalia, Ptak Jakub,
Andrzejak Martyna
PĘPOWO
Terminy:
Z Piaski - 29 września (poniedziałek) -
przed posesją do godz. 7.00
Z Wioski gminy Piaski - 30 września (wtorek)
- przed posesją do godz. 7.00
Odpady należy wystawić przed posesję w dniu
odbioru najpóźniej do godz. 7.00.
Odpady wielkogabarytowe należy ustawiać w miejscach
widocznych z ulic i tak, aby umożliwiały przejście dla pieszych.
Odpady nie wystawione w terminie nie będą zabierane.
Zbiórka zużytego sprzętu!Już niedługo, bo 29 i 30 września
na terenie gminy Piaski odbędzie
się objazdowa zbiórka zużytego
sprzętu elektrycznego i elektro-
nicznego oraz sprzętów wielko-
gabarytowych.
Tego dnia firma TRANS-KOM
będzie odbierać wystawione
przed nieruchomościami odpa-
dy typu: zużyty sprzęt elektryczny
i elektroniczny oraz wielkogaba-
ryty. (iza)
Zużyty sprzęt elektryczny i elektroniczny, to np.: lodówki, zamrażarki,
pralki, zmywarki, piece elektryczne, odkurzacze, czajniki elektryczne,
miksery, suszarki do włosów, radia, zużyty sprzęt audiowizualny (tele-
wizory, video, monitory, komputery, drukarki, telefony, baterie), sprzęt
oświetleniowy ( świetlówki, lampy sodowe, żarówki energooszczędne -
z wyłączeniem żarówek), narzędzia elektryczne i elektroniczne (wiertarki,
wkrętarki, kosiarki, piły, spawarki) z wyjątkiem wielkogabarytowych,
stacjonarnych narzędzi. Sprzęt elektryczny i elektroniczny powinien
być kompletny!
Odpadami wielkogabarytowymi, które można dostarczyć są odpady,
które ze względu na duże rozmiary lub wagę nie mieszczą się do po-
jemnika na pozostałe śmieci, na przykład: stoły, szafy, krzesła, sofy,
tapczany, dywany, wózki dziecięce, materace, pierzyny, rowery, zabawki
dużych rozmiarów etc.
Ponad 4 miliony złotych kosztuje inwestycja pn.
„Budowa gminnej infrastruktury dostępu do Inter-
netu dla osób zagrożonych wykluczeniem cyfrowym
w gminie Krobia”. Jej wykonanie zostało w całości do-
finansowane ze środków Unii Europejskiej, w ramach
programu operacyjnego „Innowacyjna Gospodarka (...)
- Społeczeństwo Informacyjne”, związanego z prze-
ciwdziałaniem wykluczeniu cyfrowemu. Realizacja
zadania w krobskiej gminie powoli dobiega końca.
- Do Internetu światłowodem oraz drogą radiową
zostały podłączone jednostki organizacyjne gminy
Krobia, otrzymały nowy sprzęt komputerowy oraz
szerokopasmowy dostęp do Internetu, przekraczający
nawet 100 Mb/s - informuje sekretarz gminy Krobia
Katarzyna Szablewska, koordynator projektu.
Nie tak łatwo Jak przyznaje Andrzej Olejnik, naczelnik wydziału
ds. inwestycji w Urzędzie Miejskim w Krobi (i jed-
nocześnie odpowiedzialny za „stronę techniczną”
zadania), najtrudniejsze są przedsięwzięcia, związane
z ingerencją w infrastrukturę podziemną - chodzi
o kapitałochłonność oraz fakt, że nie są widoczne
po realizacji, tak jak np. wyremontowany budynek
czy nowa droga. - Niedawno dużym nakładem środ-
ków finansowych zakończono kanalizację sanitarną
na terenie Krobi. Wiele szos zyskało w tym czasie
nowe nawierzchnie. Realizacja inwestycji, związanej
z dostępem do Internetu szerokopasmowego znów
wymagała ingerencji w pasach drogowych - wyjaśnia
naczelnik. Podczas wydawania decyzji i uzgadniania
lokalizacji tych zadań, starano się zminimalizować
szkody i utrudnienia z tym związane. W wielu przypad-
kach zamiast wykopów otwartych w drogach, urzęd-
nicy nakazywali wykonanie przecisku lub przewiertu
pod nawierzchnią. Większość prac w chodnikach
wymagała także odtworzenia z nowych materiałów.
Niestety, nie wszędzie udało się to wykonać. Czasami
sieć gazowa lub inne przeszkody podziemne wymagały
wykonania wykopu. Mieszkańcy nie zawsze rozumieli,
dlaczego prace wykonywane były w miejscach, gdzie
niedawno powstał chodnik czy nawierzchnia jezdni.
W ich imieniu na sesjach często interweniowali radni
i dopytywali, jaki jest cel przekopywania niedawno
remontowanej drogi. - Takich utrudnień i z pozoru
nieuzasadnionych prac można spodziewać się w naj-
bliższym czasie więcej - informuje naczelnik Olejnik.
(patrz ramka)
Pojawiły się maszty W ramach budowy gminnej infrastruktury dostę-
pu do Internetu dla osób zagrożonych wykluczeniem
cyfrowym, doprowadzono linie światłowodowe do
miejscowości Pudliszki, Chwałkowo, Żychlewo oraz
Kuczyna. W tych wioskach kilka tygodni temu pojawiły
się maszty radiowe z punktami dostępowymi Internetu
szerokopasmowego dla mieszkańców gminy Krobia,
którzy zostali uprawnieni do bezpłatnego korzystania
na podstawie określonych kryteriów, przewidzianych
dla zapobiegania wykluczeniu cyfrowemu. Pod uwagę
wzięto dochody, niepełnosprawność, rodziny zastępcze
itp. Bezpłatny dostęp do sprzętu i Internetu zostanie
zapewniony na okres 5 lat. W gminie zweryfikowano
już wnioski, złożone przez zainteresowanych. Wyłoniono
100 rodzin, które zostały wyposażone w zestaw kom-
puterowy wraz z oprogramowaniem oraz podłączone
do Internetu.
Hotspoty - co to takiego? Jednocześnie na terenie gminy Krobia znalazło się
17 punktów, gdzie uruchomiona jest światłowodowa
sieć szkieletowa. Wybudowano również 14 stacji
bazowych i radiowych urządzeń pośredniczących,
pracujących w standardzie WiMAX 802.16 i WIFI.
- W 14 miejscach zostaną zainstalowane hotspoty,
umożliwiające darmowy dostęp do Internetu. Wśród
nich znalazły się świetlice wiejskie, park w Krobi
oraz w inne obiekty użyteczności publicznej - mówi
Katarzyna Szablewska. Z usługi hotspotu będą mogły
korzystać wszystkie podmioty, które chcą płatnie lub
darmowo udostępniać własne łącze internetowe. - Co
ważne, po okresie trwałości projektu, wybudowana
infrastruktura teletechniczna będzie własnością gminy
- zaznacza sekretarz Krobi.
Praca na odległość Koordynator projektu twierdzi, że zakończenie
inwestycji powinno pomóc korzystającym z programu
mieszkańcom w poprawieniu ich sytuacji materialnej.
Będą mogli aktywnie poszukiwać pracy lub świadczyć
ją na odległość za pomocą Internetu szerokopasmowe-
go. - Zakładamy, że projekt pomoże podnieść poziom
wykształcenia mieszkańców gminy, umożliwiając stu-
diowanie zaoczne lub eksternistyczne. Dzieci w wieku
szkolnym, także będą mogły wykorzystywać dostępne
w Internecie źródła wiedzy - mówi Katarzyna Szablew-
ska. Beneficjenci projektu - czyli przedstawiciele 100
zakwalifikowanych rodzin, przeszli stosowne szkolenie
związane z użytkowaniem zestawów komputerowych
oraz Internetu. Całość inwestycji zaprojektowała i zbu-
dowała firma CSPM sp. z o.o. z Warszawy.
AGATA FAJCZYK
fot.
A.
Tward
ow
ska
Wykluczeni „internetowo” bliżej świata?
Na terenie gminy Krobia w sumie realizowane są
4 projekty, związane z siecią światłowodową. Dwa
z nich - dotyczące połączenia jednostek państwowej
straży pożarnej oraz dostępu do Internetu dla osób
wykluczonych są już prawie zakończone. Pozostały
kolejne dwa zadania. Pierwsze będzie dotyczyć
wielkopolskiej sieci szerokopasmowej i najprawdo-
podobniej będzie realizowane jeszcze w tym roku.
Kolejne przedsięwzięcie ma być rozpoczęte wiosną
2015 roku i będzie miało największy zasięg. Chodzi
o komercyjny projekt INEA S.A., umożliwiający
dostęp szybkiego Internetu i telewizji dla każdego.
Mimo prób połączenia zadań w czasie i wykorzy-
stania tych samych wykopów do położenia sieci dla
każdego z przedsięwzięć, okazało się to niemożliwe,
z punktu widzenia instytucji finansujących poszcze-
gólne zadania. Wobec tego mieszkańcy gminy muszą
uzbroić się w cierpliwość, a jednocześnie wymagać
przynajmniej odtworzenia stanu dróg na poziomie
przed realizacją światłowodowej infrastruktury.
4 770 706,67 złkoszt realizacji „projektu światłowodowego”,
z czego 100% to środki z Programu
Innowacyjna Gospodarka - „Przeciwdziałanie
wykluczeniu cyfrowemu-eInclusion”.
100 rodzin, w ramach realizacji
zadania, wyposażono w zestaw
komputerowy wraz z oprogramowaniem
oraz podłączono do Internetu
P I A S K I
KROBIA
I N F O R M A C J E14 Życie Gostynia
39 (785) 23 września 2014
www.zycie-gostynia.pl
to rejon Grabonogu, być może Po-
drzecza – wyjaśnia Tomasz Czabań-
ski, prezes „Pomostu”. W okolicach
zlokalizowane były stanowiska nie-
mieckiej artylerii przeciwlotniczej.
Prawdopodobnie w tych opuszczo-
nych stanowiskach po działaniach
wojennych pochowano tych 12 lub
nawet 14 żołnierzy niemieckich.
– Zostali zatrzymani w okolicach
skrzyżowania przy Podrzeczu przez
Rosjan, wzięci do niewoli i od razu
rozstrzelani. Prowadziliśmy poszu-
kiwania, niestety nie udało się –
mówi Tomasz Czabański. Dokumenty
przekazano w ubiegłym roku stronie
niemieckiej. Okazało się, że żołnie-
rze figurują w listach w archiwum,
jako zaginieni. Nie ma informacji
o miejscu pochówku. - Wszystko
się potwierdza, bo nieśmiertelniki
nie były odłamane. Grupa została
zlikwidowana i nikt informacji nie
przekazał dalej stronie niemieckiej.
To ciekawa sprawa, gdyby udało się
ją rozwikłać, odkrylibyśmy tajem-
nicę sprzed 70 lat. Dlatego prośba
i apel do czytelników: być może
jeszcze ktoś żyje w okolicach Go-
stynia, Piasków, kto pamięta, co się
wtedy wydarzyło, gdzie pochowano
żołnierzy. Szczątki przenieślibyśmy
na cmentarz wojenny w Poznaniu –
wyjaśnia Tomasz Czabański. (iza)
- Obecnie jest tak, że z bo-
reckiej jednostki wyjeżdżają dwa
samochody strażackie do akcji.
Musi być tak, bo w starym lekkim
wozie volkswagenie są tylko 2
miejsca dla ratowników. Nowy
będzie miał więcej miejsc, z wodą
i nowym wyposażeniem. Prosiłbym
kolegów radnych, aby zagłosowali
za podjęciem uchwały - mówił pod-
czas ostatniej sesji boreckiej rady
miejskiej Mieczysław Dębowiak,
który jednocześnie jest radnym
i prezesem zarządu gminnego OSP.
Samorządowcy, 8 września, zwołali
nadzwyczajne posiedzenie, aby
podjąć uchwałę intencyjną o zabez-
pieczeniu w budżecie środków fi-
nansowych na zakup nowego wozu
strażackiego dla jednostki OSP
w Borku Wlkp. Średni samochód
gaśniczy wraz z wyposażeniem
ma kosztować ponad 800 000 zł,
a w uzyskaniu dofinansowania
może pomóc Europejski Fundusz
Rozwoju Regionalnego.
Gmina Borek Wlkp. ma szansę
uzyskać 80% dotacji z zewnątrz,
z Wielkopolskiego Regionalnego
Programu Operacyjnego na lata
2007-2013. - Po przetargach, które
odbywały się w tym okresie, pozo-
stały środki, więc można składać
wnioski. Będą one rozpatrywane
pod koniec 2014 r. Gdyby wniosek
gminy Borek został rozpatrzony po-
zytywnie, na początku 2015 r. byłby
realizowany - wyjaśniał radnym
przewodniczący Roman Kręcio-
łek. Podczas dyskusji głos zabrał
również włodarz Marian Jańczak.
Według niego jest bardzo duże
prawdopodobieństwo, że jednost-
ka OSP w Borku może otrzymać
nowy wóz. - Cały czas podkreślam,
że jesteśmy gminą, która umie go-
spodarować pieniędzmi. Nie chodzi
o to, abyśmy wyrzucili ponad 800
000 zł na zakup samochodu, ale
żebyśmy wydali na ten cel 20%,
Dzięki apelom mieszkańców
udało się pozyskać fundusze na za-
kupienie nowych bramek na boisko
w Łęce Małej, w gminie Poniec. Jak
mówi sołtys Henryk Machowski,
były one jednym z trzech zadań,
które wioska postawiła sobie do
realizacji w tym roku. Boisko za
świetlicą funkcjonowało od dawna.
Jednak poprzednie bramki się już
wyeksploatowały, także teren po-
zostawiał wiele do życzenia. – Na
boisku były liczne nierówności.
Dlatego postanowiłem przywrócić
mu należyty wizerunek. Najpierw
zniszczyłem opryskiem starą trawę,
a w dalszej kolejności mam zamiar
wyrównać teren – powiedział Hen-
ryk Machowski, sołtys Łęki Małej.
Następnie zostanie zasiana nowa
trawa, która po zakorzenieniu się
pozwoli rozpocząć eksploatację.
Dlatego też pierwsze mecze zostaną
tu rozegrane najwcześniej wiosną.
Gmina na zakup bramek wy-
dała kwotę 3900 zł. Jednak trzeba
jeszcze zamontować je na stałe,
w związku z tym, inwestycja tak
szybko nie zostanie zakończona.
(Bog)
Po remoncie ulicy Jana Pawła II
w Gostyniu, przy drodze na odcinku
od cmentarza do granic miasta, po
prawej stronie, gdzie nie ma chod-
nika, ustawiono znak „zakaz zatrzy-
mywania się”. Mieszkańcy byli tym
faktem zdziwieni. Znak znacznie
utrudnił funkcjonowanie przy ich
nieruchomościach, położonych przy
bardzo ruchliwej ulicy. – Zwracano
nam uwagę, że nie możemy parko-
wać przed domami, ponieważ jest
ustawiony zakaz. Nasze podwórza
są często małe. Zostawialiśmy więc
auta na chodnikach. Nikomu to nie
przeszkadzało, zwłaszcza, że nikt
tą stroną nie chodzi z tego prostego
powodu, że nie ma chodnika. Kto
wpadł na taki pomysł? – zastana-
wiali się niektórzy gostyniacy.
Sprawę wyjaśniliśmy u ad-
ministratora drogi krajowej, czyli
w leszczyńskim oddziale Generalnej
Dyrekcji Dróg Krajowych i Auto-
strad. Okazało się, że zakaz został
ustawiony ze względu na uwagi...
mieszkańców. – Były głosy, że wła-
ściciele posesji są niezdyscyplino-
wani i zostawiają auta na jezdni,
blokowali ją, mimo że mają szeroki
pas chodnika. Jednak interweniu-
jący u państwa źle interpretują
znak, ponieważ dotyczy on tylko
zakazu zatrzymywania się właśnie
na jezdni. Nie ma na nim tabliczki
„dotyczy chodnika”. Tak więc mogą
parkować. Prawidłowy ciąg pieszo
jezdny znajduje się po drugiej stro-
nie. W części, o której pani mówi,
nie ma ułożonego chodnika. Być
może kiedyś miasto przeznaczy
pieniądze - wyjaśnił Rajmund Ja-
kuszkowiak, kierownik leszczyń-
skiego oddziału. (iza)
Przedstawiciele Stowarzyszenia
„Pomost” zwracają się do miesz-
kańców powiatu z prośbą o pomoc
w odnalezieniu szczątków żołnierzy
niemieckich.
Kilka lat temu mieszkaniec Go-
stynia przekazał członkom stowa-
rzyszenia dokumentację żołnierzy
niemieckich: książeczki wojskowe,
12 nieśmiertelników i listów nigdy
niewysłanych do domów. Żołnierzy
rozstrzelali Rosjanie w okolicach
najprawdopodobniej Podrzecza. –
Człowiek, który zachował dokumenty
już nie żyje. Dał synowi testament
do zrealizowania, że kiedy będzie
sprzyjająca okazja, ma przekazać
te rzeczy dalej, może do rodzin.
On widział tych ludzi zastrzelonych.
Z naszych ustaleń wynika, że jest
Starają się o wóz dla straży
Tworzą boisko
z prawdziwego zdarzenia
Można parkować na chodniku
Kontakt: Paweł Łagódka,
przedstawiciel regionalny
„Pomostu” w Gostyniu
- tel. 695 53 89 31
fot.
arc
hiw
um
T.
Cza
bańsk
i „P
om
ost
”
Książeczka wojskowa żołnierza Georga Lotza - tego samego co napisał list
Gdzie pochowano niemieckich żołnierzy?APEL O POMOC
a maksymalnie 50% kosztów - mó-
wił burmistrz.
Mieczysław Dębowiak, prezes
zarządu gminnego OSP w Borku
wyjaśnił radnym, że bardzo niewy-
godne i niebezpieczne dla ratow-
ników jest to, że obecnie do akcji,
do zdarzenia drogowego muszą
wyjeżdżać dwoma przestarzałymi,
wysłużonymi autami. - One nie
zdają egzaminu w akcji przeciw-
pożarowej - tłumaczył rajca. - Chcę
zapewnić, że mieszkańcy gminy
Borek Wlkp. mogą spać spokoj-
nie. Ten sprzęt, którym dysponuje
jednostka w Borku gwarantuje im
bezpieczeństwo. (...) Gorzej jest
z samymi strażakami - ratownikami.
Podjęte działania mają sprawić,
aby było tak, jak to powinno wyglą-
dać - dodał Mieczysław Dębowiak.
Włodarz Borku Wlkp. zdradził,
że mieszkańcy wielokrotnie wy-
pominali mu, iż do akcji strażacy
wyjeżdżają „podwójnie”. On sam
uważa z kolei, że życie ludzkie
jest wartością bezcenną i nie widzi
w tym problemu, gdyż wtedy na
miejsce zdarzenia przybywa więcej
ratowników. - Ale potrzebny jest
samochód, w którym siedzą ratow-
nicy i ten, w którym siedzą strażacy
- z dużą ilością wody. A my takiego
nie mamy. Nowy wóz ma to połą-
czyć - podkreślał Marian Jańczak.
Nowe auto to średni samochód z 6
miejscami dla ratowników i dużym
zbiornikiem na wodę - o pojem-
ności 2,5 tysiąca litrów. Będzie
pełniło dwie funkcje - ratowniczą
i gaśniczą. Całkowity koszt wozu,
wraz z dodatkowym wyposażeniem
wynosi 811 000 zł. Uchwała, podję-
ta przez boreckich radnych na ostat-
niej sesji ma charakter intencyjny
i stanowi gwarancję zaangażowania
gminy w realizację projektu, do-
tyczącego usprawnienie systemu
technicznego OSP w Borku Wlkp.
Stanowi zapewnienia, że w borec-
kim budżecie na 2015 r. 162 000 zł
będzie zabezpieczone na zakup
nowego wozu. Uchwała jest też
częścią dokumentów, które do 30
września gmina powinna złożyć
wraz z wnioskiem o dofinanso-
wanie w poznańskim urzędzie
marszałkowskim. (AgFa)
Przewodniczący rady
Roman Kręciołek zwołał
sesję nadzwyczajną,
aby radni zabezpieczyli
środki na wóz strażacki
P O N I E CBOREK WLKP.
fot.
A.
Fajc
zyk
P R O M O C J A15Życie Gostynia
39 (785) 23 września 2014
www.zycie-gostynia.pl
NIEZWYK O CI W CODZIENNO CI
O G Ł O S Z E N I EBIURO REKLAMY: tel. (65) 575 15 00, e-mail: [email protected]
Promienie słoneczne oraz liczne kąpiele w jeziorach, basenach czy w morzu mają bardzo negatywny wpływ na kondycję włosów. Jeżeli
po powrocie z wymarzonych wakacji nasze włosy są matowe i suche to znak, że powinniśmy przeprowadzić zabiegi regeneracyjne.
Dlatego wspólnie z Drogerią Vica z Gostynia przedstawiamy kilka produktów, dzięki którym Twoje włosy znów będą lśniące i piękne.
DROGERIA VICA - GOSTYŃUL. POWSTAŃCÓW WLKP. 46
DROGERIA VICA - PĘPOWOUL. BOJANOWSKIEGO 1
CZAS NA REGENERACJĘ WŁOSÓW
Dove Oxygen & Moisture to nowa seria
kosmetyków do pielęgnacji włosów z unikalną
technologią Oxyfusion. Wykorzystuje ona lekkie
składniki pielęgnacyjne połączone atomami
tlenu i nawilża cienkie, pozbawione lekkości
włosy, dodając im do 95% więcej objętości.
Dove Pure Care Dry Oil to
linia kosmetyków do włosów
suchych i matowych wzbogacona
afrykańskim olejkiem z orzechów
makadamia. Głęboko odżywia
i upiększa włosy, dodając im
lśniącego blasku i pozostawiając
je 5 razy bardziej jedwabiste.
Nie obciąża włosów.
Z upływem lat włosy stają się bardziej
suche, matowe i wydają się cieńsze. Linia
Dove Youthful. Vitality pomaga uzupełnić
niezbędne składniki odżywcze, które
włosy tracą wraz z wiekiem. Kosmetyki
zostały przetestowane na włosach 35+.
Wzbogacone o proteiny bogate w cysteinę
i elasto-lipidy, odżywiają i dodają objętości,
sprawiając, że włosy wyglądają młodziej.
Ceny juz od
1499
I N F O R M A C J E16 Życie Gostynia
39 (785) 23 września 2014
www.zycie-gostynia.pl
Oferuje: trening koni, pracę z młodymi końmi
w kierunku dyscypliny skoków przez przeszkody hipoterapię dla osób niepełnosprawnych terapeutyczną jazdę konną
Tel. 663 636 986, e-mail: [email protected]
O G Ł O S Z E N I A
O G Ł O S Z E N I ABIURO REKLAMY: tel. (65) 575 15 00, e-mail: [email protected]
Dzięki wspólnym staraniom
powiatu gostyńskiego i gmi-
ny Poniec udało się szybko
zakończyć przebudowę drogi
powiatowej mieszczącej się przy
nowo otwartym Przedszkolu
Samorządowym w Poniecu. Uro-
czyście otwarto i poświęcono ją
w minioną środę. Przypomnijmy,
iż przebudowa odbywała się na
odcinku 330 mb i dotyczyła:
modernizacji chodników, wyko-
nania wjazdów, znaków piono-
wych i poziomych, jak również
wymiany sieci gazowej. Prace
te wykonywała firma DROG
- BUD, a ich koszt opiewał na
ponad 1 mln zł. Należy dodać,
iż w związku z otwarciem od 1
września w tej lokalizacji przed-
szkola, przedsięwzięcie zostało
ukończone w jeden miesiąc.
Dzięki temu zapewniono bez-
pieczeństwo dzieci. Burmistrz
dodał, iż dla samorządowców
ważne jest, aby zrealizowana
inwestycja była wykonana na
lata i tak jest w przypadku tej
drogi. Padło też wiele słów po-
dziękowania ze strony obydwu
samorządów oraz życzeń na
przyszłość, żeby kolejna ka-
dencja również mijała w dobrej
atmosferze współpracy. - Praw-
dziwi samorządowcy powinni być
ponad podziałami. Muszą myśleć
nie tylko o swojej gminie i swoim
powiecie, ale również działać
ponad lokalnie dla dwóch po-
wiatów i kilku gmin - dodał Jacek
Widyński, burmistrz, na koniec
swojego wystąpienia. Zadowo-
lenia z tak przeprowadzonego
przedsięwzięcia nie krył również
starosta, Robert Marcinkowski.
- Inwestycja w infrastrukturę to
wynik naszych wspólnych starań.
W gminie Poniec spotykamy się
ze zrozumieniem, że w pracy
gminy i powiatu nie chodzi o to,
żeby się dzielić ze względu na
kompetencyjne podziały, lecz aby
wspólnie rozwiązywać problemy
mieszkańców i ta inwestycja jest
tego najlepszym dowodem - wyja-
śnił starosta. Dodał jednocześnie,
że środki, które powiat zainwe-
stował w to przedsięwzięcie,
czyli około 0,5 mln zł zostały
dobrze spożytkowane. (Bog)
Ul. Kościuszki w Poniecuofi cjalnie otwarta Ponad
1 mln zł wyniosła przebudowa
ul. Kościuszki w Poniecu
fot. B
. Rzeźn
ik
R O Z R Y W K A , I N F O R M A C J E17Życie Gostynia
39 (785) 23 września 2014
www.zycie-gostynia.pl
Godziny otwarcia sekretariatu Gminnego Centrum Kultury i Rekreacji im. Jana z Domachowa Bzdęgi w Krobi
Pon.-Pt. 12.00 - 20.00
Godziny seansów filmowych - zgodnie z obowiązującym repertuarem - www.kinoszarotka.pl
Kasa biletowa czynna pół godziny przed seansem
Godziny zajęć sekcji i zespołów GCKiR - www.kultura.krobia.pl
KINO GOSTYŃ
KINO KROBIA
KIN
A
„MIASTO 44” - dramat wojenny, prod. Polska, 100 min
23-24,26-28,30.IX., 1.X. godz. 17.00, 19.30
29.IX. godz. 17.30
3,6,7,8.X. godz. 18.00
4,5.X. godz. 18.30
„MIASTO 44” - dramat wojenny prod. Polska, 120 min
23.IX. godz. 17.30, 20.00
26-30.IX. godz. 17.30, 20.00
Uszeregowane litery z kratek ponumerowanych w prawym dolnym rogu, utworzą rozwią-
zanie krzyżówki - przysłowie. Prosimy je przesłać lub przynieść wraz z kuponem do biura
ogłoszeń (Gostyń, ul. Powstańców Wlkp. 44) do 3 października. Spośród prawidłowych
rozwiązań, zostanie wybrana nagroda - bon o wartości 40 zł, do wykorzystania w restau-
racji „Autopsja”, ul. Rynek 22, 63-800 Gostyń.
„ŻG
” 3
9
(78
5)
Hasło: „Niejeden co pchał się na świecznik, zawisł na latarni”.
rozwiązanie krzyżówki nr 37
Nagrodę otrzyma: KATARZYNA WRZALIK - Grabonóg (bon). Po odbiór nagrody prosimy zgłosić się
do biura ogłoszeń (Gostyń, ul. Powstańców Wlkp. 44) w ciągu dwóch tygodni.
BARAN (21 III - 19 IV)
Dla Ciebie rozpoczyna się szczęśliwy
okres w miłości. To te najskrytsze uczucia będą
motorem napędzającym wiele Twoich działań.
W pracy postarasz się, by panowała miła at-
mosfera, a jednocześnie zrealizujesz wszystkie
zakładane cele. Będziesz konsekwentny we
wdrażaniu pomysłów i ubieganiu się o awans.
Zajmiesz się rozwiązywaniem w kreatywny spo-
sób problemów oraz zapobieganiem sporom.
BYK (20 IV - 20 V)
Rozpoczynająca się jesień nie tylko
nie grozi chandrą, ale sprawi, że będziesz pełen
energii i zapału do pracy. W tym okresie zadbasz
o swoje sprawy, o edukację, rozwój. Będziesz
wzbierał się w sobie, by odważnie postanowić
o czymś, co od dawna leżało Ci na sercu i dotąd
tchórzyłeś nie mogąc zająć konkretnego stanowi-
ska. Tym razem będzie inaczej. Przełamiesz opory
i konsekwentnie potrafisz zawalczyć o swoje.
BLIŹNIĘTA (21 V - 20 VI)
W pracy odpoczniesz (nie mylić z le-
niuchowaniem). Po prostu będzie spokojnie,
bez stresów i niepotrzebnych emocji. Oby
nie zmyliła Cię ta cisza, choć na żadną burzę
się nie zanosi. Licho nie śpi i zawsze trzeba
być uważnym i ostrożnym. Tym bardziej, że
ktoś niemogący podołać swoim obowiązkom
zwróci się do Ciebie o pomoc. A Ty jak zawsze
uczynny - nie odmówisz. Zyskasz szacunek
i wdzięczność.
RAK (21 VI - 22 VII)
Mnóstwo ważnych, nie cierpiących
zwłoki spraw zwali Ci się na głowę i trzeba
będzie dać temu radę. Wiadomo, że kto jak
kto, ale Rak wiele potrafi! Jak trzeba będzie
zakasze rękawy, żadnej roboty się nie ima, nie
ugnie się przed trudnościami. Jeśli trzeba będzie
zostać po godzinach - zostanie. Za to w domu,
w rodzinie, wobec ukochanej osoby każdemu
zmięknie serce i będzie łagodny i słodki.
LEW (23 VII - 22 VIII)
Możliwe zmiany w pracy i po-
czątkowo niełatwo będzie wypełniać nowe
obowiązki. Przed Tobą szansa, by wejść na
nową drogę zawodowej kariery. Staraj się
jak najszybciej opanować przepisy, obowią-
zujące zasady, procedury i wszystko to, co
pozwoli Ci wdrożyć się w nieznane zadania.
Większego niż dotąd zaangażowania będzie
wymagał od Ciebie szef. I nie próbuj nawet
dyskutować z nim.
PANNA (23 VIII - 22 IX)
Czeka Cię kolejny dobry tydzień.
Wzmożesz swoje działania w sferze zawodowej
i znajdziesz się o krok do kariery. Dobre kontak-
ty z otoczeniem będą sprzyjały sympatycznej
atmosferze, a Twoja wrażliwość na relacje
z ludźmi zostanie pozytywnie podbudowana.
Pięknie zaprezentujesz się przed przełożonymi.
Odpowiedzialna, rozsądna i pracowita Panna
ma szanse na wielki skok w przyszłość.
SKORPION (23 IX - 21 XI)
Sprawy zawodowe będą wymagały
od Ciebie większej troski. Zaangażujesz się
w pewien projekt, który, niestety, nie powie-
dzie się. Będziesz musiał szybko znaleźć nowe
rozwiązanie i alternatywę dla pomyślnego
pokierowania swoimi interesami. Trzymaj się
z dala od osób narzucających Ci swoje meto-
dy postępowania, szczególnie jeśli nie masz
pewności, czy działają zgodnie z prawem.
WAGA (23 IX - 22 X)
Nadszedł czas na energiczne dzia-
łania, dzięki którym dokończysz rozpoczęte
projekty, zaczniesz nowe i zrealizujesz więk-
szość swoich planów na ten rok. To Twój czas
i pamiętaj o tym przez najbliższe cztery tygo-
dnie, a nawet dłużej. Spełnią się zawodowe
i osobiste plany. Pomoże Ci w tym otoczenie:
w pracy - współpracownicy, w domu - bliskie
sercu osoby. Skorzystaj z rad i doświadczeń
znajomych.
h o r o s k o pSTRZELEC (22 XI - 21 XII)
Różne wydarzenia i rezultaty podej-
mowanych przez Ciebie działań będą prze-
platały się w tym tygodniu. Na pewno nie bę-
dziesz się nudził. Ale przepracowanie w firmie
też Ci nie grozi. Bardziej skupisz się na tym,
co dotyczy Ciebie samego i Twoich interesów.
Przy okazji zahaczysz o interesy innych, ale
raczej unikaj wtrącania się i decydowania, co
dla kogoś może być lepsze. Zaangażowanie
w cudze sprawy nie przyniesie Ci splendoru.
KOZIOROŻEC (22 XII -19 I)
Układ planet szykuje dla Ciebie
wiele pozytywnych zdarzeń. Nie braknie suk-
cesów w pracy, możliwy też niespodziewany
przypływ gotówki. Musisz poprawić organiza-
cję pracy, bo dołożą Ci obowiązków. Pamiętaj
o pozytywnym nastawieniu do samego siebie.
Jeśli Ty docenisz swoje kompetencje, to i inni
również Cię dowartościują. A właśnie w firmie
będą rozpatrywane podwyżki.
WODNIK (20 I - 18 II)
Powodzenie dla spraw materialnych
napawa Cię optymizmem i zachęci do dal-
szych działań w tym kierunku. Zapragniesz
pomnażać i gromadzić zasoby majątkowe.
Nie zostawiaj innym pola do popisu. Sam
pokaż w pracy swoje możliwości i zbieraj
nagrody. W życiu prywatnym powinieneś
podjąć pewną ważną decyzję. Nie warto
z nią zwlekać i ciągnąć dalej coś, co nie ma
sensu. Więcej odwagi!
RYBY (19 II - 20 III)
Wpływy planetarne zwiastują przy-
pływ energii. Wykorzystaj go na działania
w kierunku umocnienia pozycji zawodowej.
Być może trzeba będzie wyraźnie określić się
co do dalszych planów w firmie. Nie przejmuj
się! Nawet gdybyś nie widziała w niej miejsca
dla siebie to zawsze masz predyspozycje do
samodzielnej działalności. To jest odpowiedni
moment na założenie własnej firmy.
Młodzi zawodnicy Kolarskie-
go Klubu Sportowego Gostyń po-
dwójnie wygrali Nocne Kryterium
w Wieluniu. - Zabrałem na te za-
wody większą grupę najmłodszych
zawodników, którzy zanotowali
bardzo dobre wyniki – mówi trener
Waldemar Minta.
W ubiegły weekend kolarze
z Gostynia wzięli udział w jednym
wyścigu – Kryterium Nocnym
w Wieluniu. Krótko przed mi-
strzostwami drużynowymi trener
Minta postawił na młodszych za-
wodników, a z juniorów młodszych
pojechali tylko Kamil Kordus i Ka-
rol Zdun. W kategorii żak wyścigi
dziewczyn i chłopców zakończyły
się podwójną wygraną KKS-u Go-
styń. Zwycięstwa zanotowali Zuza
Olejniczak i Kacper Majewski,
a drugie miejsca zajęli Zosia Picz
i Łukasz Jędryczka. Blisko triumfu
KKS był też w kategorii młodzik.
Igor Kaniewski, Tomczasz Kacz-
marek i Jakub Frąckowiak zajęli
odpowiednio 2, 3, 4 miejsce. - Igor
próbował dwa razy zaatakować
na finiszu, ale przegrał. Szkoda że
chłopacy nie rozegrali tego inaczej.
Mogli próbować męczyć najgroź-
niejszego rywala atakami wcze-
śniej – mówi trener Minta. Wśród
juniorów młodszych z Gostynia
najlepiej pojechał Kamil Kordus,
który był 8. - W wyścigu było pięć
finiszów. W trzech z nich finiszował
Kamil i to jest dobry wynik. Szkoda,
że zdołał zdobyć tylko po jednym
punkcie – mówi trener KKS-u.
Karol Zdun przejechał w drugiej
grupie. (Mar)
Zdominowali wyścig
III runda Pucharu Polski OZPN Leszno
24 września (środa)
O godz. 17.00 Awdaniec Pakosław - Kania Polcopper Gostyń
O godz. 17.00 Wisła Borek Wlkp. - Dąbroczanka Pępowo
Czwarta liga południowa
27 września (sobota)
O godz. 16.00 Kania Polcopper Gostyń - Victoria Ostrzeszów
O godz. 16.00 Dąbroczanka Pępowo - Polonia 1912 Leszno
Klasa okręgowa
27 września (sobota)
O godz. 16.00 Sokół Kaszczor - KS Ludwinowo
28 września (niedziela)
O godz. 15.00 Wisła Borek Wlkp. - Helios Czempiń
O godz. 16.00 Krobianka Krobia - Sparta M. G.
A klasa
27 września (sobota)
O godz. 15.00 GKS Krzemieniewo - Lew Pogorzela
O godz. 16.30 Sokół Włoszakowice - Sokół Chwałkowo
O godz. 18.00 Wielkopolanka Szelejewo - Pelikan Dębno Polskie
28 września (niedziela)
O godz. 15.00 Awdaniec Pakosław - Korona Piaski
O godz. 16.00 Zjednoczeni Pudliszki - MAS-ROL Spławie
Liga Wielkopolska Junior Młodszy Gr. 1
O godz. 11.00 Marcinki Kępno - UKS Kania Gostyń
SPORTOWE ZAPOWIEDZI
KRZYŻÓWKA
Z HASŁEMPOZIOMO:
1) ma małą trąbę.
6) suma jednomianów.
7) czcionka jak ręczne
pismo.
8) dobre do lamusa.
12) galopowanie.
17) rodzaj pluszu.
18) welon w akwarium.
19) słoneczka ukochanej.
20) zakuty więzień.
23) nad miednicą.
26) tak był zwany klucznik
Gerwazy.
27) dwa wyrazy różniące się
jedną literą.
28) zestawienie wydatków.
PIONOWO:
1) nic nie dał Molierowi.
2) resztki.
3) miejsce wyludnione.
4) zachwyca estetów.
5) podobny do kasztana.
9) ewolucja na koniu.
10) Wyspy Korzenne.
11) opiekun olimpijczyka.
13) szczenię wadery.
14) ptaszyna Lohengrina.
15) tarsjusze.
16) jeśli ostry to nie ślepy.
21) wylansowany przez
Fondę.
22) psotny Smerf.
23) czułość do przesady.
24) jezioro na Mazurach.
25) rodzinny, na wakacje.
ttteelll.. 666666777-111333555-333888777tel. 667-135-387
SKUP
P.H.U
IOTR KACZMAREKACZMKP.H.U
PIOTR KACZMAREK
18 Życie Gostynia
39 (785) 23 września 2014
www.zycie-gostynia.pl
CENY SKUPU ŻYWCA WIEPRZOWEGOcena (w złotówkach) za kilogram żywej wagi bez VAT z 22.09.2014 r.
ogło
szenie
wła
sne w
ydaw
cy
O G Ł O S Z E N I ABIURO REKLAMY: tel. (65) 575 15 00, e-mail: [email protected]
fot.
alb
um
M.
Waleńsk
a
Wieprzowe przysmaki Panie ze Smogorzewa, Mi-
chałowa, Pogorzeli, Głuchowa,
Gumienic, Babkowic, Siedlca,
Pępowa, Krzyżanek i Wilkonic
reprezentowały powiat gostyński
na imprezie ,,Wielkopolska Wieś
Zaprasza’’ w Gołaszynie. W tym
roku połączono ją z „Piknikiem
wieprzowym”.
Organizatorzy Wielkopolski
Ośrodek Doradztwa Rolniczego
oraz Wielkopolska Izba Rolnicza
zadbali o to, by program spotkania
był bogaty w szereg wykładów
na temat zakładania i pielęgnacji
ogrodów czy zdrowego odży-
wiania się oraz ciekawych miejsc
w Wielkopolsce’’. Prócz tego
miały miejsce prezentacje KGW
z różnych stron Wielkopolski oraz
pokaz florystyczny ,,Bukiety na
każda okazję’’. Odbyły się także
konkursy: warzywne cudaki,
najsmaczniejsza sałatka, wbijanie
gwoździ na czas i plastyczny.
Wśród laureatów konkursu na
najdziwniejszą postać z warzyw
znalazło się KGW Michałowo,
które za „małpkę” otrzymało
drugie miejsce. Przybyłym czas
umilały zespoły folklorystyczne
(Gołaszyniacy, Złote Kosy, Wło-
ścianie i Kokorzynianki).
(doti)
Panie z KGW dzielą się swoimi przepisami na potrawy mięsne. Zachęcamy do ich wykorzystania w kuchni.
Więcej na www.zycie-gostynia.pl
KARKÓWKA PO MOŁDAWSKU
(KGW Krzyżanki)
Składniki: karkówka - 1 sztuka duża
(ok. 1,5 kg), mąka, 4 cebule, 3 sztuki
papryki (kolorowe), 30 dag pieczarek,
70 dag ogórków kiszonych, 1 litr ole-
ju, sól, pieprz, jarzynka, papryka ostra
Sposób wykonania: Karkówkę pokro-
ić w plastry, trochę rozbić, następnie
zamarynować w przyprawach i oliwie.
Następnie obtoczyć w mące i smażyć
w małej ilości tłuszczu przez 2-3 minuty
z każdej strony. Wszystkie w/w warzywa
pokroić w kostkę (paprykę w paski).
Karkówkę włożyć do naczynia żaroodpor-
nego, posypać warzywami (surowymi)
i zalać bulionem. Piec w piekarniku
w temperaturze 180ºC przez około 60
- 70 minut.
ŻEBERKA W PANIERCE
(Koło Seniorek Siedlec)
Składniki: żeberka, włoszczyzna, sól,
pieprz, ziele angielskie, liść laurowy,
olej, jajka, bułka tarta
Sposób wykonania: Żeberka pokroić
na kawałki po 2 kostki. Umyć, ułożyć
do garnka i zalać gorącą wodą. Dodać
włoszczyznę, sól, pieprz, ziele angielskie
i liść laurowy. Gotować do miękkości,
następnie przestudzić i wyjąć kości.
Żeberka panierować w jajku i bułce
tartej i smażyć na głębokim oleju na
złoty kolor. Podawać na ciepło.
KARKÓWKA W SOSIE GRZYBOWYM
(Koło Seniorek Siedlec)
Składniki: 1 kg karkówki, 1 łyżka soli, 2
łyżki majeranku, pieprz, czosnek, słodka
papryka, przyprawa do grosa, 6 cebul,
sos sojowy, sos borowikowy z paczki,
40 dag grzybów leśnych lub pieczarek,
1 śmietana 18%
Sposób wykonania: Karkówkę kroimy na
2 cm plastry, rozbijamy tłuczkiem. Na-
cieramy mięso przyprawami, a następnie
przekładamy cebulą w plastrach i zosta-
wiamy na 12 godzin. Po 12 godzinach
obsmażamy na gorącym tłuszczu z 2
stron, następnie przekładamy do naczy-
nia żaroodpornego i pieczemy ok. 1,5 go-
dziny w temperaturze 200ºC. Dodatkowo
podsmażamy na maśle grzyby leśne lub
pieczarki, podlewamy śmietaną 18% i na
końcu zaciągamy sosem borowikowym
z paczki. Tak przygotowanym sosem
zalewamy usmażoną karkówkę i dusi-
my na małym ogniu przez 30-45 min.
PEKLOWANY UDZIEC
(KGW Wilkonice)
Składniki: 1 kg mięsa (najlepiej udziec,
może być też karkówka)
Zalewa:2 szklanki wody, 1 łyżka soli,
1 łyżeczka pieprzu, 2 ząbki czosnku
Sposób wykonania: Mięso namoczyć
w przygotowanej zalewie na 24 godziny.
Następnie wyjąć i piec przez 1 godzinę
i 20 minut w temperaturze 180ºC. Moż-
na podawać z sosem tzatziki.
ROLADY „MYSZKI”
(KGW Pogorzela)
Składniki: 2 kg mięsa od szynki, 1/2
kg cebuli, 40 dag boczku wędzonego,
40 dag ogórków kiszonych, musztarda
sarepska, smalec, chleb, sól, pieprz
Sposób wykonania: Mięso kroimy na pla-
stry, ubijamy, solimy, pieprzymy. Następ-
nie rozbite mięso smarujemy musztardą,
na każdy kawałek nakładamy pokrojony
w kostkę boczek, cebulę, kawałek chle-
ba i zawijamy w roladę. Smażymy na
gorącym tłuszczu z obu stron.
604 983 569
512 135 914
Gostyńul. Powstańców Wlkp. 44
tel. (65) 575-15-00
Justyna Pasieracka
Paulina Pawłowska
POWIAT GOSTYŃSKI
PH TECHNIK, tel. 508-223-035, 65 575-18-48
term. płat. - 1 dzień
krowy do 5,20
byki HF (600 netto) 5,80-6,00
byki MM (600 netto) do 6,80
jałówki MM 6,30
jałówki HF 5,60-5,80
Skup. Sprzedaż. Rzeźnictwo. E. Biskup, Borek Wlkp.,
tel. 65 571-66-40,
term. płat. - 14 dni
tuczniki 4,30-4,40
klasa E 5,80
maciory 3,10
Firma „Gunia” E. Gunia, Brzezie, tel. 65 572-29-54, term. płat. - 14 dni
term. płat. - 7 dni
term. płat. - 7 dni
tuczniki 4,10
maciory 3,20
knury 2,70
Skup żywca Baszyński Mieczysław, Strzelce Wielkie 43,
tel. 604/868-473, term. płat. przelew- 5 dni
tuczniki 4,20-4,60
klasa E 5,70
maciory 3,30
byki HF 5,90-6,40
byki MM 6,40-7,00
krowy 2,50-5,20
Zakład Mięsny M. Kaczmarek, Pępowo, tel. 606-319-956
Term. płat. - 14 dni
tuczniki 4,20-4,50
klasa E 5,70-5,90
maciory 3,00-3,30
Hieronim Maćkowiak, Krobia tel. 609-184-773
term. płat. przelew- 1 dzień
tuczniki 4,10
maciory 3,00
byki HF od 5,80
P.P.H.U. Piotr Kaczmarek, Krobia tel. 667-135-387
tuczniki 4,20-4,50
klasa E 5,70
maciory 3,30
Skup i sprzedaż żywca Krzysztof Jaraczewski
Bodzewko Pierwsze gm. Piaski
tel. 724/466-417 lub 65 573 02 76
tuczniki 4,30
maciory 3,30
knury 3,00
Zakład mięsny Łagrom tel. 663-485-799,
term. płat. - 14 dni
klasa E 5,80-6,10
knury 2,00
maciory 3,00
PPHU Agro-Skup Krystian Michalak
tel. 607-501-809, 607-750-982
tuczniki 4,30
maciory 3,40
knury 3,00
byki MM 7,00
byki MCB 6,80
byki HF 6,20
jałówki MM 7,00
jałówki HF 6,50
krowy 5,00-5,20
P.P.H.U. Adrian Trawiński, Bułaków,
tel. 609-344-881
płatność gotówką
tuczniki 4,30
maciory 3,20
knury 3,00
byki MM do 7,00
byki HF do 6,20
jałówki MM 6,70
jałówki HF 5,80
krowy 5,30
Skup i sprzedaż żywca Sławomir Krzyżyński, Pogorzela, tel. 664-
499-683,
płatność gotówką
byki HF do 6,20
byki MM 6,50-7,00
jałówki HF 6,00
jałówki MM 6,50-7,00
krowy 5,40
PH Marcin Mrozek, Siedlec 42, tel. 667/300-427,
płatne przelewem lub gotówką, term. płat. - 3 dni
tuczniki 4,40
maciory 3,20
knury 2,80
Skup i Sprzedaż Zwierząt Rzeźnych i Hodowlanych Sylwester
Woźniecki
tel. 882-008-532, tremin płat. - 14 dni
tuczniki 4,30-4,40
klasa E 5,60-5,80
19Życie Gostynia
39 (785) 23 września 2014
www.zycie-gostynia.pl
macior, knurów,
Tel. 880 203 189
Tel. 663 702 238723 424 376
jałowicehodowlane i użytkowe
od 7 miesiąca cielnościoraz
bezrogie jałowice hodowlaneod 1 do 4,5 m-ca cielności
Przedsiębiorstwo "BIS"skupuje
Zgłoszenia:(65) 573 86 31, (65) 572 73 36
pon.-pt. 8.00-16.00
SKUPMACIOR,KNURÓWATRAKCYJNA CENA!
tel. 608 227 570
691 46 55 96607 92 89 71ul. 22 Stycznia 2
O G Ł O S Z E N I A
tel. 664 499 683
SKUP
Gotówka lub przelew
Tel. 604 883 444695 564 884
Eugeniusz GumiennyPogorzela, ul. Boh. Westerplatte 10
DOJAZD DO KLIENTA
STEFAN MARKOWSKI
KOPANIE BURAKÓWKOMBAJNEM HOLMER TERRA DOS
785 386 454721 344 899
SUPER
CENA!
Tel. 667 300 427
W GOLIOFERUJE SKUP
Tel. do biura
65 572 50 07
Tel. 601 066 439
Tel. 605 992 812
OD 1.07. PROWADZIMY
NA TERENIE
GOSPODARSTWA
tel. 509 543 661
tel. 531 570 570
Strzelali tylko ślepakami
Beniaminek grał do końca
S P O R T20 Życie Gostynia
39 (785) 23 września 2014
www.zycie-gostynia.pl
Zjednoczeni nie zwalniają tempa. Tym razem
piłkarze z Pudliszek sprawili łomot drużynie z Dębna
Polskiego. Każdy kolejny rywal ekipy prowadzonej
przez Romana Gronowskiego długo liże rany. Nie
inaczej będzie po siódmej serii spotkań. Sport jest nie
nieprzewidywalny, więc Pelikan mógł żyć nadzieją.
Realnych przesłanek jednak nie było. W końcu Re-
migiusz Jerszyński oraz Michał Wolański wespół
zdobyli więcej goli, aniżeli cała drużyna Pelikana.
Wymieniona dwójka w sobotnie popołudnie pod-
reperowała, i tak już bogaty, dorobek bramkowy.
Obydwaj zanotowali po dwa trafienia. Rywalowi
„dołożył” jeszcze... bramkarz Michał Kubeczka. Gol-
kiper Zjednoczonych pisze swoją historię. W week-
end trafił do siatki po raz czwarty w tym sezonie.
Po meczu przyczyn porażki szukał kierownik
Pelikana, Jan Naglak. - Mieliśmy dziś problemy ka-
drowe. Kilku podstawowych zawodników zabrakło,
szkoda, że akurat na mecz z liderem. W najsilniejszym
składzie na pewno byśmy powalczyli. Zabrakło dziś
też trochę szczęścia i skuteczności - podsumował.
ŁUKASZ EISOP
Piaskowianie grają ostatnio
w kratkę. Dobre mecze przeplatają
dużo słabszymi. Należy jednak
pamiętać, że latem Korona została
odmłodzona. Eksperci twierdzą, że
młoda drużyna ma prawo, a nawet
powinna grać w kratkę, a z natury
rzeczy juniorzy dobre mecze muszą
przeplatać słabszymi. Podopieczni
Jerzego Andrzejewskiego potwier-
dzają tę tezę. Tak to może wyglądać
przynajmniej do końca rundy je-
siennej. Tym razem w roli srogiego
nauczyciela wystąpiła imienniczka
z Wilkowic. To co najgorsze dla
piaskowian wydarzyło się w samej
końcówce spotkania. W niespeł-
na pięć minut przyjezdni zostali
skarceni trzykrotnie. W przekroju
całego meczu piłkarze Andrzejew-
skiego nie byli słabsi od rywala,
po prostu popełniali katastrofalne
błędy, które gospodarze skrzętnie
wykorzystywali. Inna sprawa, że
goście w sobotnie popołudnie nie
mieli czym straszyć. W Wilkowi-
cach zabrakło najlepszego strzelca
piaskowian Adriana Janowskiego.
Pole manewru w ofensywie ogra-
niczone zostało do minimum. Na
cztery trafienia gospodarzy pia-
skowianie odpowiedzieli jednym
i wracali do domu z podkulonym
ogonem. W najbliższy weekend
Korona wybiera się do Pakosławia.
Przynajmniej w teorii piłkarzy
Andrzejewskiego czeka jeszcze
trudniejsze zadanie. W końcu Aw-
daniec to oprócz zespołu z Pudli-
szek główny pretendent do awansu.
Jednak dopóki piłka w grze... Czy
piaskowianie sprawią radość swoim
kibicom? Wszystko okaże się w naj-
bliższą niedzielę. ŁUKASZ EISOP
KORONA PIASKI
SOKÓŁ CHWAŁKOWO
KORONA WILKOWICE- KORONA PIASKI
4:1 (1:0)
Korona Piaski: J. Naskrent - Olejniczak, D. Naskrent,
Brandys, Ludwiczak, Wachowski, Leśnik (86’ Wik-
torowicz), Danielczak, Berchert (72’ Owczarczak),
Stachowiak (76’ Wujek), Gubański (46’ Skorupski)
1:0 Zabłocki (10)
1:1 Wachowski (75’)
2:1 Rzeźniczak (80’)
3:1 Jędrowiak (83’)
4:1 Picz (85)
JERZYANDRZEJEWSKI
Trener Lwa Pogorzela
W drugiej połowie zdobyliśmy gola wyrównują-
cego i wydawało się, że możemy iść za ciosem.
Niestety bałagan w defensywie spowodował,
że w bardzo krótkim czasie straciliśmy aż trzy
bramki. W ciągu kilku chwil wszystko się po-
sypało. Popełniając takie błędy, nie mieliśmy
prawa myśleć o punktach. Musimy wyciągnąć
wnioski i pamiętać o tym, że teraz czeka nas
mecz w rywalem z wyższej półki.
PELIKAN DĘBNO PL.- ZJEDNOCZENI
2:5 (0:3)
Zjednoczeni Pudliszki: Kubeczka - Kołak, Gronow-
ski, Hądzlik, G. Stachowiak (50’ Kaczmarek), Borow-
czyk, Dudka (75’ Wlekliński), Jurdeczka, Józefiak
(50’ Żelichowski), Wolański, Jerszyński (80’ Łaski)
0:1 Wolański (15’)
0:2 Jerszyński (34’)
0:3 Kubeczka k. (42’)
1:3 Izydorczak (59’)
1:4 Jerszyński (65’)
1:5 Wolański (80’)
2:5 Guzy (90’)
ROMANGRONOWSKI
Trener Zjednoczonych Pudliszki
Do przerwy prowadziliśmy 3:0, choć trzeba przy-
znać, że rywal też miał swoje okazje. Jednak bardzo
dobrze ze swojej roli wywiązywał się nasz bramkarz.
Natomiast w drugiej połowie nasza dominacja nie
podlegała dyskusji. Myślę, że przeciwnik opadł już
nieco z sił. Dobrze, że strzelamy tyle goli, chociaż
nieco bolą tracone w głupi sposób bramki. Teraz
przed nami mecz ze Spławiem, w którym zagramy
przetrzebionym składem.
Tu nie ma przypadkuZJEDNOCZENI PUDLISZKI
Pierwsza połowa niedzielnego
starcia nie zapowiadała dramatur-
gii, jaka rozegrała się po przerwie.
Tuż po rozpoczęciu gry dwukrotnie
bramce Ratajczyka zagrozili przy-
jezdni, ale bezskutecznie. Później
do głosu doszli gospodarze, którzy
prowadzili grę i co chwila stwarzali
sobie groźne sytuacje. Niestety razili
nieskutecznością. Przed zejściem na
przerwę swoich dogodnych szans
nie wykorzystali Kędziora, Rejek,
Pawlak i Wojtkowiak. Po zmianie
stron znów miejscowi ruszyli do
ataku. W 48 min sytuacji sam na
sam z bramkarzem gości nie wy-
korzystał Kędziora. Chwilę później
golkiper z Osiecznej zagrał piłkę
wprost pod nogi będącemu na siód-
mym metrze Rejkowi, ale ten strzelił
lekko, marnując doskonałą sytuację.
W 54. min w sytuacji „jeden na je-
den” piłkę wprost w ręce bramkarza
zagrał Wieczorek. Niewykorzystane
sytuacje zemściły się na graczach
Sokoła w 56. min. Po rzucie rożnym
pierwszy strzał udało się jeszcze
zablokować, jednak dobitka była
już skuteczna i goście wyszli na
prowadzenie. W 63. min zawod-
nicy z Chwałkowa stracili piłkę na
połowie rywali, ci wyszli z szybką
kontrą. Napastnika Tęczy-Osy sfau-
lował w polu karnym Henzel, za co
sędzia podyktował „jedenastkę”,
którą goście zamienili na gola. Po-
dobna sytuacja miała miejsce w 76.
min, tym razem faulującym w polu
karnym był Ratajczyk, który dodat-
kowo nabawił się kontuzji i został
zmieniony przez grającego trenera
Sokoła. Kaczmarek nieskutecznie
interweniował przy rzucie karnym
i przyjezdni prowadzili już trzema
golami. Na siedem minut przed koń-
cem Rosik umieścił futbolówkę pod
poprzeczką i zdobył pierwszą bram-
kę dla gospodarzy, którzy rzucili się
do odrabiania strat. Gdy sędzia do
regulaminowego czasu gry doliczył 5
min nadzieję gospodarzy pogrzebał
napastnik z Osiecznej, który z bli-
ska umieścił piłkę w siatce. Sokół
odpowiedział jeszcze trafieniem
w ostatniej minucie Kmiecika.
ŁUKASZ EISOP
KS SOKÓŁ CHWAŁKOWO- TĘCZA-OSA OSIECZNA
2:4 (0:0)
Sokół Chwałkowo: Ratajczyk (74’ Kaczmarek)
– Rosik, Henzel (85’ Peśla), Mar. Gubański, Wolsz-
tyniak, Pawlak, Kędziora (60’ Kmiecik), Poślednik,
Rejek, Wojtkowiak, Wieczorek (60’ Dopierała)
0:1 Nowicki (56’)
0:2 Grobelny k. (63’)
0:3 Grobelny k. (76’)
1:3 Rosik (83’)
1:4 Jarczyński (90’)
2:4 Kmiecik (90’)
DAWIDKACZMAREK
Trener Sokoła Chwałkowo
Jesteśmy źli. Mieliśmy spotkanie pod kontrolą,
wszystko przebiegało po naszej myśli z wyjąt-
kiem skuteczności pod bramką przeciwnika.
Nasza nonszalancja zemściła się i zostaliśmy
boleśnie skarceni, do tego straciliśmy bram-
karza. Niestety założenia przedmeczowe były
inne, a niewykonanie ich przypłaciliśmy porażką
w meczu, w którym byliśmy lepszym zespołem
i powinniśmy zainkasować komplet punktów.
Teraz mamy dwa tygodnie na poprawę sku-
teczności i wyeliminowanie błędów w obronie.
fot.
arc
h.
KS S
okół C
hw
ałk
ow
o
fot.
Ł.
Eis
op
Punktują aż miło
Krok w dobrym kierunku
LEW przebił mur
S P O R T21Życie Gostynia
39 (785) 23 września 2014
www.zycie-gostynia.pl
Niedzielne starcie między zespo-
łami z Ludwinowa i Chorzemina było
jednym z ważniejszych wydarzeń
dziewiątej serii spotkań leszczyń-
skiej „okręgówki”. Nie mogło być
inaczej skoro naprzeciwko siebie
stanęły druga i czwarta drużyna tej
klasy rozgrywkowej. Piłkarze Leszka
Krzyżostaniaka przystąpili do poje-
dynku z nadzieją przedłużenia passy
meczów bez porażki. I mieli na to
spore szanse. W końcu Orkan to
jak dotąd drużyna swojego podwór-
ka. W niedzielę swojego skromnego
wyjazdowego dorobku nie poprawiła.
Przyjezdni nie grali źle, zapuszczali
się pod pole karne miejscowych, ale
efekt z tego był znikomy. W zasadzie
efektem było kontaktowe trafienie
z 65. min spotkania, kiedy to pił-
karz Orkana strzałem w „długi” róg
pokonał Krzysztofa Banaszaka. Na
więcej KS nie pozwolił, zaś biorąc
pod uwagę fakt, że wcześniej do
siatki trafili Szymon Kajoch i Niko-
dem Kozak komplet „oczek” kolejny
raz padł łupem ekipy z Ludwinowa.
- Przed startem sezonu mówiłem,
że będziemy się starali włączyć do
rywalizacji o awans, dlatego na pew-
no cieszy, że jesteśmy tak wysoko
w tabeli - stwierdził trener Krzyżo-
staniak. ŁUKASZ EISOP
KLUB SPORTOWY LUDWINOWO
LEW POGORZELA
Przed meczem z ekipą ze
Święciechowy sztab trenerski
i zawodnicy Lwa zapowiadali,
że interesuje ich wyłącznie kom-
plet punktów. - Rozmawialiśmy
w szatni o koncentracji przez całe
zawody i o nie dopisywaniu sobie
punktów przed meczem, bo jak liga
pokazuje każdy może z każdym
wygrać - podkreślał drugi trener
Dominik Waleński. Od początku
meczu Lew osiągnął przewagę
i już w pierwszych minutach
powinien prowadzić. Miejscowi
stwarzali groźne sytuacje, dykto-
wali warunki gry, ale wynik się nie
zmieniał. W drugiej połowie pogo-
rzelscy piłkarze w dalszym ciągu
atakowali bramkę Kormorana.
W tej części gry Lew zaatakował
większymi siłami, co także uła-
twiło wyprowadzenie akcji przy-
jezdnym, którzy także bliscy byli
wyjścia na prowadzenie. To na co
czekali wszyscy kibice wydarzyło
się w 78 minucie spotkania. Dobre
podanie Tomasza Nowaka wyko-
rzystał Maciej Krystkowiak, który
technicznym strzałem zapewnił
miejscowym komplet punktów.
Lew ma dziesięć „oczek” i miejsce
w środku tabeli. - Przed nami kilka
spotkań z czołówką naszej ligi i po-
staramy się o niespodzianki, nic
nie oddamy za darmo - zapewnia
trener Waleński. ŁUKASZ EISOP
WIELKOPOLANKA SZELEJEWO
Tym razem szczęście było
wreszcie po stronie ekipy z Sze-
lejewa. O jego braku często w mi-
nionych tygodniach wspominał
trener Kaczmarek. - Tym razem
rzeczywiście możemy mówić, że
dopisało nam szczęście - podkreślał
po końcowym gwizdku szkolenio-
wiec Wielkopolanki. Goście potra-
fili przetrwać napór Sarnowianki
i w odpowiednim momencie po-
trafili uderzyć. Do przerwy stało
się tak dwukrotnie. Bohaterem
tej części gry był bezsprzecznie
grający trener przyjezdnych, który
wyprowadził dwa skuteczne ciosy.
- Sarnowianka opanowała środek
pola, prowadząc długimi momen-
tami grę, a my szukaliśmy swoich
szans w kontratakach - relacjono-
wał przebieg pierwszej połowy
szkoleniowiec gości. Po zmianie
stron gra wyglądała podobnie.
SARNOWIANKA- WIELKOPOLANKA
1:3 (0:2)
Wielkopolanka Szelejewo: Smektała - Urbaniak,
Śmiechowski, Staniewski, Wyrzykiewicz, Banaszak
(89’ Pietrzyk), Stanisławski, Nawrocik, Swęda (60’
Nawrot), Kaczmarek (90’ Praczyk), Hildebrandt
0:1 Kaczmarek (20’)
0:2 Kaczmarek (31’)
1:2 (50’)
1:3 Hildebrandt (55’)
DARIUSZKACZMAREK
Trener Wielkopolanki Szelejewo
Wreszcie przyszło przełamanie, a to wszystko
przy naszej ambitnej postawie. Potrafiliśmy wy-
trzymać napór miejscowych, wykorzystując przy
tym swoje okazje. To prawda, że po kontaktowym
trafieniu przez moment zrobiło się nieco nerwowo,
ale szybko odzyskaliśmy kontrolę nad meczem.
LEW POGORZELA- KORMORAN
1:0 (0:0)
Lew Pogorzela: Naglak - Mik. Mazurek, Stachowiak,
B. Ptak, M. Nyczka, Krzyżaniak (56’ Porożyński),
Nowak (79’ Ramian), Łopaczyk (80’ Kaniewski),
Mik. Curyk, Krystkowiak, Mich. Curyk (89’ Czapracki)
1:0 Krystkowiak (78’)
DOMINIKWALEŃSKI
II trener Lwa Pogorzela
Ważne punkty zostały w Pogorzeli, sytuacji było
mnóstwo, ale już po meczu to trzeba się cieszyć
chociaż z tej jednej bramki. Widać było, że każdy
chciał i w końcowej części zawodów przyniosło to
efekt. Gdyby coś wpadło w pierwszych minutach
grałoby się nam łatwiej, a tak to limit nerwów
wykorzystany na cały tydzień.
KS LUDWINOWO- ORKAN CHORZEMIN
2:1 (1:0)
KS Ludwinowo: Banaszak - Berger, Szumny,
Kędziora, Stachowiak, Chorała, Urbanski (46’
Frąckowiak), Słupianek (60’ Spychała), Kajoch,
Kozak, Wyskok (75’ Piotrowiak)
1:0 Kajoch (25’)
2:0 Kozak (47’)
2:1 (65’)
LESZEKKRZYŻOSTANIAK
Trener KS-u Ludwinowo
Zwycięzców się nie sądzi, choć po dzisiejszym
meczu musimy mieć w pamięci, że wynik końcowy
był lepszy, niż gra. Notowaliśmy dzisiaj dużo strat
w środkowej strefie, co próbowali wykorzystać
rywale. Co prawda do pewnego momentu nieźle
graliśmy piłką, ale za chwilę popełnialiśmy błędy
przy jej wyprowadzaniu. Przyznam szczerze, że
drużynie z czołówki ligi nie przystoi grać, jak dzi-
siaj. W sobotę jedziemy do Kaszczoru i musimy
pamiętać, że niżej notowany rywal za wszelką
cenę będzie się nam chciał postawić.
fot.
Łukasz
Eis
op
fot. Ł
ukasz E
isop
W sobotnim spotkaniu 7. kolejki leszczyńskiej A-klasy Wielkopolanka wygrała 3:1 na wyjeździe z Sarnowianką Sarnowa. Dwie
bramki zdobył dla przyjezdnych Dariusz Kaczmarek, a jedno trafienie dołożył Szymon Hildebrandt. Dla piłkarzy z Szelejewa było
to dopiero drugie zwycięstwo w lidze.
W szeregach Wielkopolanki mu-
siało zrobić się nerwowo, kiedy
to miejscowi w 50. min zdobyli
kontaktowego gola. Ten stan trwał
jednak dość krótko, bowiem już
pięć minut później Szymon Hilde-
brandt zdobył bramkę, która jak się
okazało ustaliła wynik pojedynku.
ŁUKASZ EISOP
Wisła rozdaje prezenty
Dramatyczna końcówka
S P O R T22 Życie Gostynia
39 (785) 23 września 2014
www.zycie-gostynia.pl
IV liga - grupa południowa
Wyniki 7. kolejki
Dąbroczanka Pępowo - KKS Kalisz 4-0
Polonia 1912 Leszno - Kania Polcopper Gostyń 2-0
Obra 1912 Kościan - Grom Wolsztyn 3-2
LKS Ślesin - LKS Gołuchów 3-1
Olimpia Koło - KS Górnik Konin 1-0
Victoria Ostrzeszów - PKS Racot 2-0
Piast Kobylin - Biały Orzeł Koźmin Wielkopolski 1-2
Orzeł Mroczeń - SKP Słupca 1-2
Tabela
1. Obra 1912 Kościan 7 19 22-5
2. Polonia 1912 Leszno 7 16 26-4
3. LKS Ślesin 7 15 21-6
4. SKP Słupca 7 14 13-8
5. Victoria Ostrzeszów 7 14 13-9
6. Dąbroczanka Pępowo 7 13 11-5
7. KS Górnik Konin 7 10 12-5
8. PKS Racot 7 10 11-13
9. KKS Kalisz 7 8 12-12
10. Grom Wolsztyn 7 8 13-16
11. Biały Orzeł Koźmin Wielkopolski 7 8 10-20
12. Olimpia Koło 7 7 9-17
13. Piast Kobylin 7 5 5-18
14. LKS Gołuchów 7 4 6-19
15. Orzeł Mroczeń 7 4 8-23
16. Kania Polcopper Gostyń 7 1 4-16
Klasa okręgowa
Wyniki 9. kolejki
Rydzyniak Rydzyna - Helios Czempiń 2-3
Rawia Rawag Rawicz - LUKS Stare Bojanowo 6-0
Fenix-Team Borowo - Krobianka Krobia 1-1
Wisła Borek Wielkopolski - Pogoń Śmigiel 0-1
Ruch Bojanowo - Sokół Kaszczor 0-6
KS Ludwinowo - Orkan Chorzemin 2-1
Sparta Miejska Górka - Juna-Trans St. Oborzyska 2-1
GKS Włoszakowice - Orla Jutrosin 4-1
Tabela
1. Sparta Miejska Górka 9 22 19-10
2. KS Ludwinowo 9 21 18-7
3. Pogoń Śmigiel 8 19 16-6
4. Rawia Rawag Rawicz 9 18 31-9
5. Orkan Chorzemin 9 16 13-14
6. Krobianka Krobia 9 15 21-13
7. Helios Czempiń 9 14 22-13
8. Wisła Borek Wielkopolski 9 14 9-7
9. GKS Włoszakowice 9 13 24-19
10. Rydzyniak Rydzyna 9 13 13-12
11. Orla Jutrosin 9 10 10-17
12. Fenix-Team Borowo 9 8 16-20
13. Sokół Kaszczor 8 7 16-14
14. Juna-Trans Stare Oborzyska 9 5 7-27
15. LUKS Stare Bojanowo 9 3 5-28
16. Ruch Bojanowo 9 3 9-33
A - klasa
Wyniki 7. kolejki
Sokół Włoszakowice - Awdaniec Pakosław 2-3
Pelikan Dębno Polskie - Zjednoczeni Pudliszki 2-5
Korona Wilkowice - Korona Piaski 4-1
Sokół Chwałkowo - Tęcza-Osa Osieczna 2-4
Sarnowianka Sarnowa - Wielkopolanka Szelejewo 1-3
Mas-Rol Spławie - GKS Krzemieniewo 3-2
Lew Pogorzela - Kormoran Święciechowa 1-0
Tabela
1. Zjednoczeni Pudliszki 7 19 32-10
2. Awdaniec Pakosław 7 17 23-4
3. Tęcza-Osa Osieczna 6 13 18-7
4. GKS Krzemieniewo 7 12 15-10
5. Korona Wilkowice 7 12 14-13
6. Korona Piaski 7 11 13-10
7. Pelikan Dębno Polskie 7 10 15-13
8. Mas-Rol Spławie 7 10 14-18
9. Lew Pogorzela 7 10 8-15
10. Sokół Chwałkowo 7 6 9-13
11. Wielkopolanka Szelejewo 7 6 9-19
12. Sokół Włoszakowice 7 6 14-28
13. Sarnowianka Sarnowa 7 4 12-23
14. Kormoran Święciechowa 6 3 5-18
Liga Wlkp. Junior B1 Grupa 1Wyniki 7. kolejki
Warta I Poznań - Włókniarz Kalisz 7-0
Marcinki Kępno - Lech II Poznań 0-7
Stal Pleszew - Górnik Konin 0-3
Ostrovia Ostrów Wlkp. - UKS Kania Gostyń 3-4
Tabela
1. Lech II Poznań 7 19 43-2
2. Warta I Poznań 7 16 33-3
3. Górnik Konin 7 12 16-11
4. Marcinki Kępno 7 10 12-18
5. UKS Kania Gostyń 7 10 12-20
6. Stal Pleszew 7 9 11-16
7. Ostrovia Ostrów Wlkp. 7 6 14-38
8. Włókniarz Kalisz 7 0 3-36
Wisła w meczu z Pogonią Śmi-
giel miała szanse na doścignięcie
czołówki. Apetyt na trzy punkty
był duży. Gospodarze od początku
meczu zaatakowali i ich akcje mo-
gły się podobać. Bliski uprzedzenia
golkipera gości był Norbert Ko-
nieczny. Piłki nie sięgnął też Cezary
Tomczak. Mateusza Andrzejczak
strzelał zbyt słabo. Bramka dla
miejscowych była tylko „kwestią
czasu”, a prowadzenie objęli jednak
goście. Po stracie piłki przez Patryka
Juskowiaka skapitulował Mateusz
Osiewicz. Odpowiedź gospodarzy
mogła być natychmiastowa, bo po
strzale Jakuba Andrzejczaka piłka
odbiła się od poprzeczki. Dwukrot-
nie próbował dobijać Dawid Robak,
ale piłka nie chciała „wpaść”. Tuż
przed przerwą gospodarze sprawili
Pogoni kolejny prezent, ale tym
razem nie wykorzystali tej sytuacji.
W drugiej połowie gospodarze
mieli jeszcze większą przewagę.
Choć tuż po wznowieniu gry piłka
odbiła się od słupka bramki Mate-
usza Osiewicza, to wiślacy powinni
ten mecz i tak wygrać. Gospodarze
praktycznie nie schodzili z połowy
przeciwnika, ale goście dzielnie bro-
nili korzystnego wyniku. Mimo kilku
stałych fragmentów gry, starć w polu
karnym gospodarze gola nie zdobyli
i trzy punkty pojechały do Śmigla.
Fenix Team Borowo i Krobian-
ka Krobia podzieliły się punktami.
W sobotnim meczu padł remis
1 : 1, a gole padły w samej koń-
cówce. Krobianka wyrównała
w doliczonym czasie gry.
Gospodarze tego pojedynku
prezentują ostatnio wysoką formę.
Po wysokiej przegranej z GKS
Włoszakowice zespół odbudował
się i zanotował dwie wygranej
aplikując swoim rywalom dzie-
sięć goli. Do przerwy kibice byli
świadkami wyrównanego meczu.
Sytuacje mieli goście i gospo-
darze. Ze strony Krobianki gola
próbowali zdobyć Rafał Sarbi-
nowski, Eryk Moryson czy też
inaczej akcję mógł rozegrać Szy-
mon Tomczak. Umiejętnościami
musiał się też wykazać Łukasz
Wabiński broniąc rzut wolny.
Po przerwie zespoły pró-
bowały zdobyć bramki i udało
się to w samej końcówce. W 90
.minucie na prowadzenie wyszli
gospodarze. Mało kto mógł wtedy
spodziewać się, że goście zdążą
jeszcze w doliczonym czasie gry
wyrównać. A jednak. Po rzucie
rożnym do bramki miejscowej
drużyny trafił Fabian Mikołajczak.
- Nie jestem zadowolony z naszej
gry. Końcówka była emocjonują-
ca. Po stracie gola zdołaliśmy się
jeszcze podnieść. W tym kontekście
z punktu można być zadowolonym
– mówi trener Krobianki Krobia.
(Mar)
Trzecie zwycięstwo odnie-
śli juniorzy młodsi UKS Kania
Gostyń w lidze wielkopolskiej.
W Ostrowie Wielkopolskim go-
styńscy zawodnicy dwa razy
przegrywali, ale samej końcówce
zdobyli dwie bramki i zainkaso-
wali komplet punktów.
Meczem w Ostrowie Wiel-
kopolskim juniorzy Kani Gostyń
kończyli pierwszą rundę spotkań.
Juniorzy z Gostynia zadbali by
sztab szkoleniowy na brak wrażeń
nie mógł narzekać i po 27. minu-
tach przegrywali. Straty udało się
jeszcze odrobić w pierwszej poło-
wie. Po golach Szymona i Mikołaja
Olejniczaków. Po przerwie junio-
rzy z Gostynia ponownie pozwolili
objąć prowadzenie gospodarzom,
ale końcówki w wykonaniu ze-
społu Rafała Pospiecha tego dnia
były zabójcze. Tuż przed końcem
meczu stan rywalizacji wyrównał
Mikołaj Olejniczak, a już w doli-
czonym czasie gry błąd gospodarzy
wykorzystał Szymon Olejniczak
i zapewnił Kani trzy punkty. (Mar)
OSTROWIA- UKS KANIA GOSTYŃ
3:4 (2:2)
UKS Kania: Szuba – Jankowski (41’ N. Olejniczak),
J. Kruger, Karolczak (67’ Lada), Mańkowski, Sz.
Olejniczak, Słomiński, Ptaszyński, Pytlewski,
Danielczyk (55’ Biderman), M. Olejniczak
1 : 0 – (21’)
2 : 0 – (27’)
2 : 1 – Szymon Olejniczak (39’)
2 : 2 – Mikołaj Olejniczak (40’)
3 : 2 – (68’)
3 : 3 – Mikołaj Olejniczak – z rzutu karnego (79’)
3 : 4 – Szymon Olejniczak (80’)
RAFAŁPOSPIECH
Trener juniorów młodszych UKS Kania Gostyń
Kolejny trudny mecz za nami. Dopiero w doliczo-
nym czasie gry zapewniamy sobie trzy punkty.
Zwycięzców się nie sądzi... Dziękuję moim za-
wodnikom za walkę do ostatniej minuty i za
pokazanie charakteru. Dwa razy przegrywaliśmy
w tym meczu i musieliśmy odrabiać straty. W prze-
kroju całego meczu byliśmy zespołem lepszym
piłkarsko i uważam, że zasłużenie wygraliśmy.
Trochę martwią okoliczności tego zwycięstwa,
gdyż dużo wcześniej powinniśmy kontrolować ten
mecz, a nie drżeć o wynik do ostatniej minuty.
Meczem w Ostrowie zakończyliśmy pierwszą
rundę. Zdobyliśmy 10 oczek i zajmujemy piąte
miejsce w tabeli ze stratą 2 punktów do Górnika
Konin, który jest na miejscu 3. Plan minimum
jaki sobie zakładaliśmy w tych meczach został
zrealizowany i z tego się bardzo cieszę.
Dwa razy gonili
FENIX-TEAM BOROWO- KROBIANKA KROBIA
1:1 (0:0)
Krobianka Krobia: Wabiński – Knapp, Mikołaj-
czak, Chudy, Tomczak, P. Sarbinowski, D. Naskręt,
R. Sarbinowski, E. Moryson (68’ P. Moryson),
Urbański, Jędryczka
1 : 0 – (90’)
1 : 1 – Fabian Mikołajczak (90+2)
KROBIANKA KROBIA
TOMASZGAWROŃSKI
Trener Wisły Borek
Tak właśnie wyglądają mecze w Borku Wlkp. My
mamy inicjatywę przez praktycznie cały mecz,
a goście zdobywają bramkę. Gola nie po swojej
akcji, ale naszym błędzie. Nie ma co zwalać winy
zawodnika, który popełnił błąd. Zawiedliśmy
jako zespół. Były okazje i powinniśmy ten mecz
wygrać. Nie wyszło. Gramy dalej.
WISŁA BOREK WLKP.- POGOŃ ŚMIGIEL
0:1 (0:1)
Wisła Borek Wlkp.: Osiewicz – Juskowiak, Ka-
sprzak, M. Andrzejczak, K. Konieczny, Robak, J.
Andrzejczak, Kaźmierczak (63’ Janowski), Pelczyk,
Tomczak, N. Konieczny (63’ Gawroński)
0 : 1 - (29’)
WISŁA BOREK
Zamiast pewnych trzech punktów z zerowym dorobkiem Wisła Borek Wielkopolski zakończyła mecz z Pogonią
Śmigiel. Mimo dominacji nie udało się zdobyć goli, a przyjezdni korzystali na błędach miejscowych.
SŁAWOMIR HAJDUK
fot. S
. Hajd
uk
S P O R T23Życie Gostynia
39 (785) 23 września 2014
www.zycie-gostynia.pl
Po porażkach z SKP Słupca
i Biały Orzeł Koźmin wydawało
się, że ten sezon może być trudny
dla drużyny prowadzonej przez
Michała Roszaka. Wicemistrz
czwartej ligi dwóch minionych
sezonów pozbierał się bardzo
szybko. Pokonał PKS Racot i Ka-
nię Polcopper Gostyń. Sobotni
przeciwnik był jednak w wyższej
pułki, tak przynajmniej wyglądało
przed sezonem. Włókniarz KKS
Kalisz, bo o tym zespole mowa,
uznawany za jednego z faworytów
zawodzi i daleko mu do pierwsze-
go miejsca. Sobotni przeciwnik
jest wyjątkowo „wygodny” Dą-
broczance, bo na sześć dotychcza-
sowych potyczek, aż pięć razy wy-
grywała Dąbroczanka, a raz padł
remis. Statystyki mają to do siebie,
że nie lubią się sprawdzać, ale tym
W meczu drugiej drużyny
z ostatnią ekipą rozgrywek nie
trudno wskazać faworyta. W so-
botnie popołudnie zdecydowanym
faworytem była leszczyńska Polo-
nia, której przytrafiają się wpadki,
tak jak porażka w 6. kolejce
w PKS Racot. Trener Michalski
z zespołem jest w bardzo trudnej
sytuacji i ciągle szuka optymal-
nego ustawienia. Tym razem na
lewym skrzydle pomocy zagrał
Sebastian Fechner, a w środku
zagrał Łukasz Hajduk. - Łukasz to
co od niego oczekiwałem wykonał.
Oczywiście przytrafiały mu się też
błędy, ale swoje pięć minut wyko-
rzystał. Sebastian dał nam więcej
z przodu. Umiał przytrzymać piłkę
i wyjść do prostopadłych zagrań
- stwierdził po meczu trener Kani
Polcopper Gostyń. Od początku
meczu optyczną przewagę posia-
KRZYSZTOFMICHALSKI
Trener Kani Polcopper Gostyń
Mecz w naszym wykonaniu wyglądał lepiej niż
to bywało wcześniej. Wiedzieliśmy, że Polonia
nas zaatakuje więc musieliśmy się mądrze
bronić. Niestety znów po godzinie gry dostaliśmy
bramkę. Straciliśmy piłkę w środku pola. Gospo-
darze szybko to wykorzystali. Cieszy mnie, że nie
załamaliśmy się po tym golu. Mieliśmy nawet
sytuację stuprocentową. Nie wykorzystał jej
Jakub Chwaliszewski. Jeśli z takich sytuacji nie
strzela się bramki, to trudno myśleć o punktach.
Przegraliśmy i nie ma się z czego cieszyć. Polonia
na pewno nie miała dzisiaj z nami łatwo. Byliśmy
skazywani przed tym meczem na wysoką prze-
graną, ale postawiliśmy się Polonii. Przed nami
mecze z teoretycznie słabszymi przeciwnikami
i musimy się wreszcie przełamać.
MICHAŁROSZAK
Trener Dąbroczanki Pępowo
Spodziewałem się dzisiaj lepszej gry po prze-
ciwniku. Włókniarz potrafił się dłużej utrzymać
przy piłce, ale my dobrze się ustawialiśmy
i przesuwaliśmy. Nie popełnialiśmy dzisiaj po-
ważniejszych błędów jako zespół. Byliśmy przy
tym skuteczni, bo większość sytuacji wykorzy-
staliśmy. Nasza sytuacja w tabeli jest coraz
lepsza. To samo można powiedzieć o kadrze
naszego zespołu. Po kontuzji wrócił Adrian
Piosik. W większym wymiarze mogę korzystać
z Marcina Kaczmarka. Cieszy, że w trzech ostat-
nich meczach nie straciliśmy bramki, a i z przo-
du prezentujemy się dobrze.
POLONIA 1912 LESZNO- KANIA POLCOPPER
2:0 (0:0)
Kania Polcopper: Wujczak - Mat. Tomczak (85’ T.
Hajduk), Muszyński, Krzyżostaniak, Danielczyk, Ł.
Hajduk, Wabiński (76’ Mucha), Strugała (71’ Aksa-
mit), Bujak, Fechner, Przewoźny (67’ Chwaliszewski)
1 : 0 - Kamil Pawlicki (60’)
2 : 0 - Michał Płocharczyk (78’)
Bramki stracone
przez Kanię Polcopper
minuty
0-15
016-30
131-45
246-60
561-75
576-90
3
16B
p
m
0 15
DĄBROCZANKA- WŁÓKNIARZ KKS
4:0 (2:0)
Dąbroczanka: Dembski - Snela, Kędziora, Ma.
Roszak (kap.), Naskręt, Szpurka, Rejek, Fabich,
Przybyszewski (76’ Łagódka), Norkiewicz (61’
Kaczmarek), Borowczyk (71’ Broda)
1 : 0 - Dawid Przybyszewski - z rzutu karnego (15’)
2 : 0 - Robert Norkiewicz (32’)
3 : 0 - Damian Naskręt (55’)
4 : 0 - Dawid Przybyszewski (57’)
SŁAWOMIR HAJDUK
SŁAWOMIR HAJDUK
DĄBROCZANKA PĘPOWO
KANIA POLCOPPER GOSTYŃ
Dąbroczanka obrała dobry kierunekDąbroczanka wygrała 4 : 0 z Włókniarzem KKS Kalisz. To już trzecia kolejna wygrana zespołu Michała Roszaka w rozgrywkach. Po tym
zwycięstwie Dąbroczanka umocniła się w czołówce czwartej ligi. To czy zadomowi się w niej na dłużej będzie w dużej mierze zależało bę-
dzie od kolejnego spotkania przed własną publicznością z Polonią 1912 Leszno.
razem było tak jak mówią cyfry.
Pierwszy krok do wygranej zrobił
w 15. minucie Dawid Przybyszew-
ski. Został sfaulowany w polu
karnym i sam podszedł do wyko-
nania jedenastki. Uderzył pewnie
i Dąbroczanka prowadziła. Goście
próbowali wyrównać i mieli swoje
sytuacje, ale zabrakło mocnych
i precyzyjnych uderzeń. Powinni
w tym brać przykład z gospodarzy,
bo ci praktycznie wykorzystywali
wszystko co mieli. W 32. minucie
zamieszanie w polu karnym wyko-
rzystał Robert Norkiewicz. Goście
mogli jeszcze złapać kontakt, ale
dobrą interwencją przed przerwą
popisał się Tomasz Dembski. Po
przerwie Dąbroczanka bardzo
szybko pozbawiła wszelkich złu-
dzeń przeciwnika. W 55. minucie
Damian Naskręt wykorzystał
dośrodkowanie z rzutu wolnego
wykonywanego przez Łukasza
Fabicha. Dwie minuty później
swoją drugą bramkę w meczu
zdobył Dawid Przybyszewski.
Po tej wygranej Dąbroczanka
zanotowała awans w tabeli, ale
miejsca w czołówce po ósmej ko-
lejce nie będzie łatwo obronić, bo
do Pępowa przyjeżdża wicelider
rozgrywek Polonia 1912 Leszno.
Kania wytrzymała godzinęSkazywana na wysoką porażkę w Lesznie Kania Polcopper Gostyń przegrała, ale z honorem. Żadna to pociecha,
bo zespół Krzysztofa Michalskiego dalej z jednym punktem zajmuje ostatnie miejsce w tabeli. Polonia 1912
Leszno - Kania Polcopper Gostyń 2 : 0.
dała Polonia. Jednak Kania Po-
lcopper broniła się dzielnie i miała
też trochę szczęścia. W pierwszej
połowie w jednej sytuacji Da-
miana Wujczaka słupek uratował
od straty gola. Goście jak tylko
mogli próbowali przechodzić do
szybkich ataków. Były próby
strzałów np. Macieja Bujaka,
czy też zagrania do Sebastiana
Fechnera, który wygrał pod ko-
niec pierwszej połowy pojedynek
powietrzny z bramkarzem gospo-
darzy, ale nieznacznie chybił. Od
początku drugiej połowy mocno
we znaki gościom dał się Michał
Płocharczyk. Najpierw w 49.
minucie zdecydował się na strzął
i Wujczak z trudem wybił piłkę na
rzut rożny. Sześć minut później
ten sam zawodnik strzelał z rzutu
wolnego i piłka po jego uderzeniu
odbiła się od poprzeczki. W tej sy-
tuacji Kania Polcopper miała dużo
szczęścia, które nie mogło trwać
wiecznie. W 60 minucie, czyli
czasie gdy Kania traci najwięcej
bramek, goście źle wyprowadzili
piłkę i po dograniu piłki z końco-
wej linii w pole karne gola zdobył
Kamil Pawlicki. Trener Kani zare-
agował zmianami. Wprowadził na
boisko Jakuba Chwaliszewskiego,
Mateusza Muchę i Tobiasza Aksa-
mita. Ci zawodnicy w 78. minucie
przeprowadzili akcję, która mogła
dać wyrównanie. Niestety z kilku
metrów Chwaliszewski przeniósł
nad bramką. Niewykorzystana
sytuacja się zemściła, bo w 80.
minucie Michał Płocharczyk po-
konał Wujczaka. Dwubramkowa
przewaga była już do nieodro-
bienia i Kania Polcopper musiała
się pogodzić z przegraną w tym
pojedynku.
fot.
Ł.
Lis
iecki
fot.
S.
Hajd
uk
S P O R T24 Życie Gostynia
39 (785) 23 września 2014
www.zycie-gostynia.pl
O G Ł O S Z E N I ABIURO REKLAMY: tel. (65) 575 15 00, e-mail: [email protected]
W najbliższy piątek rozgrywki
wznawia Liga Halowa Powiatu
Gostyńskiego. Tytułu mistrzow-
skiego będzie bronił ED-POL.
Pojedynkiem DAVI- WAL-
ZEN o godzinie 17.30 rozpocznie
się kolejny sezon w I lidze halo-
wej. W poprzednim sezonie tytuł
mistrzowski wywalczył ED-POL.
W pierwszej lidze, której pojedynki
rozgrywane będą w ZSO Gostyń
wystąpi 12 drużyn. Awans z dru-
giej ligi wywalczyły w poprzednich
rozgrywkach mistrz drugoligo-
wego parkietu Wespol oraz trzeci
zespół zaplecza I ligi Autopsja.
Wieczorek, który uzyskał awans
zrezygnował w gry w I lidze.
W drugiej lidze rozgrywki
w ZS Piaski rozpoczną się pół
godziny wcześniej. W sezonie
2014/2015 zagra aż 16 zespołów.
Do rywalizacji dołączyły ALFA
ELECTRIC (dawna Skoda), po
roku przerwy zagra Pagos oraz
zespoły z Borku Wielkopolskie-
go GRUPA ADAMKIEWICZ
i BŁASZCZYK KOWALSTWO.
(Mar)
Rozgrywki rozpoczęły młodziczki
UKS Kaniasiatka Gostyń. W pierw-
szym turnieju eliminacyjnym zespół
prowadzony przez Tomasza Stańczaka
odniósł dwa zwycięstwa.
W sobotę rozpoczęły się rozgrywki o
Mistrzostwo Wielkopolski młodziczek w
siatkówce. W rozgrywkach uczestniczy ze-
spół UKS Kaniasiatka Gostyń prowadzona
podobnie jak przed rokiem przez Tomasza
Stańczaka. W sezonie 2014/2015 do
walki o złoty medal przystąpiły 33 druży-
ny. W pierwszej fazie eliminacyjnej UKS
rywalizuje z LKS Zjednoczonymi Rychwał
oraz KS Energetykiem II Poznań. Stawką
są dwa pierwsze miejsca premiowane
awansem do ćwierćfinału MW. W pierw-
szym turnieju gospodarzem był KS Ener-
getyk II Poznań. Zawodniczki z Gostynia
na początku sezonu zaprezentowały się
bardzo dobrze i wygrały swoje pojedynki.
W meczu z LKS Zjednoczeni Rychwał
podopieczne Tomasza Stańczaka zagrały
w pierwszym secie poniżej możliwości i
przegrały 18 : 25. W kolejnych było już
znacznie lepiej. Kaniasiatka wygrała 25
: 12 i 15 : 9. W drugim swoim meczu
zespół z Gostynia pewnie pokonał Energe-
tyk II Poznań do 21 i 16 i został liderem
po pierwszym turnieju.
UKS Kaniasiatka: Agata Olejniczak(K),
Basia Wesołowska, Klaudia Lewandow-
ska, Weronika Stańczak, Wiktoria Gabry-
elska, Ania Gawrońska, Marysia Grodzka,
Julia Gościniak, Agnieszka Pietraszewska,
Karolina Kosowicz, Anita Kulczak, Julia
Baran(L), trener Tomasz Stańczak (Mar)
Komplet młodziczek na inaugurację
UKS Kaniasiatka Gostyń - LKS Zjednoczeni Rychwał 2:1 (18:25; 25:12; 15:9)
KS Energetyk Poznań II - LKS Zjednoczeni Rychawał 0:2 (16:25; 14:25)
KS Energetyk Poznań II- UKS Kaniasiatka Gostyń 0:2 (21:25; 16:25)
WYNIKI I TURNIEJU ELIMINACYJNEGO
Przegranaz beniaminkiem Na parkiet wróciła drużyna se-
niorów UKS Kaniasiatka Gostyń.
W pierwszym meczu z bieniamin-
kiem KKS Astra drużyna Dariusza
Smektały nie zdobyła punktu.
Już w piątek pierwszy mecz
o mistrzostwo III ligi rozegrała
drużyna seniorów, a właściwie
młodzieżowa występująca na trze-
cioligowych parkietach. Na mecz
z KKS Astra zespół Kanisiatki
pojechał w mocno odmłodzonym
składzie. Pierwsze spotkanie
dla zespołu Dariusza Smektały
ułożyło się pechowo, bo już na
rozgrzewce kontuzja odnowiła
się Patrykowi Michalczykowi
i trener Smektała musiał „kombi-
nować” ze składem. Pierwszy set
zapowiadał ciekawą walkę w tych
zawodach. UKS prowadził równo-
rzędną walkę z gospodarzami, ale
w końcówce popełnił trzy błędy
i beniaminek z Krotoszyna mógł
na swoje konto zapisać pierwszy
set w tym sezonie. W drugiej partii
goście znacznie obniżyli poziom
swojej gry. Ciężko było doszukać
się plusów w grze UKS-u i go-
spodarze wygrali zdecydowanie
do 14. Po tak wysokiej porażce
Kaniasiatka zdołała odbudować
się na trzeci set, który wygrali
do 23. W kolejnym secie goście
powrócili do swojej gorszej gry
i zasłużenie przegrali do 15.
W najbliższą sobotę UKS
Kaniasiatka zagra pierwszy mecz
przed własną publicznością w tym
sezonie. Pojedynek zapowiada
się bardzo ciekawie, bo dojdzie
do derbów gostyńsko-leszczyń-
skich. UKS Kaniasiatka zmierzy
się z kolejnym beniaminkiem III
ligi UKS „Dziewiątka” Leszno.
Początek meczu o godz. 17.00
w sali sportowej ZSO Gostyń.
(Mar)
UKS Kania: Michał Hechmann (K), Patryk Michalczyk, Eryk Kucharski, Tomasz Piotrowski, Karol Olejniczak,
Adam Rolnik, Wojciech Łaszkowski, Artur Wojciechowski, Kamil Janicki (L), trener: Dariusz Smektała
KKS Astra Krotoszyn - UKS Kaniasiatka Gostyń 3:1
(25:23; 25:14; 23:25; 25:15)
26 września - sala ZSO Gostyń
17.30 DAVI - WALZEN
18.05 WIX FILTRON- WESPOL
18.40 AS BRUK- EKIPA 1000
19.15 KOWALSTWO BŁASZCZYK - NETBOX
19.50 AUTOPSJA - ALFA
20.25 CELKA- ED-POL
26 września - sala ZS Piaski
17.00 TASMANIA REICING - ROMOS
17.35 GRUPA ADAMKIEWICZ - M@LKON
18.10 FC SIEMOWO - CEGIELNIA
18.45 T&T PIASKI - PAGOS
19.20 ATON SPEED - CONVERT PAPER
19.55 MOTOFAN - WIECZOREK
20.30 VICA - BŁASZCZYK KOWALSTWO
21.05 DE HEUS - ALFA ELECTRIC
Rusza halówka
fot. T. B
iern
at
fot. T. B
iern
at