3. Rozdzia 11P Rodowd Jezusa Chrystusa, syna Dawida, syna
Abrahama. 2 Abraham by ojcem P P PIzaaka; Izaak ojcem Jakuba; Jakub
ojcem Judy i jego braci; 3 Juda za by ojcem Faresa i P PZary,
ktrych matk bya Tamar. Fares by ojcem Ezrona; Ezron ojcem Arama; 4
Aram P Pojcem Aminadaba; Aminadab ojcem Naassona; Naasson ojcem
Salmona; 5 Salmon ojcem P PBooza, a matk bya Rachab. Booz by ojcem
Obeda, a matk bya Rut. Obed by ojcemJessego, 6 a Jesse ojcem krla
Dawida. Dawid by ojcem Salomona, a matk bya /dawna/ P Pona Uriasza.
7 Salomon by ojcem Roboama; Roboam ojcem Abiasza; Abiasz ojcem Asy;
P P8P Asa ojcem Jozafata; Jozafat ojcem Jorama; Joram ojcem
Ozjasza; 9 Ozjasz ojcem P P PJoatama; Joatam ojcem Achaza; Achaz
ojcem Ezechiasza; 10 Ezechiasz ojcem P PManassesa; Manasses ojcem
Amosa; Amos ojcem Jozjasza; 11 Jozjasz ojcem P PJechoniasza i jego
braci w czasie przesiedlenia babiloskiego. 12 Po przesiedleniu P
Pbabiloskim Jechoniasz by ojcem Salatiela; Salatiel ojcem
Zorobabela; 13 Zorobabel P Pojcem Abiuda; Abiud ojcem Eliakima;
Eliakim ojcem Azora; 14 Azor ojcem Sadoka; Sadok P Pojcem Achima;
Achim ojcem Eliuda; 15 Eliud ojcem Eleazara; Eleazar ojcem Mattana;
P PMattan ojcem Jakuba; 16 Jakub ojcem Jzefa, ma Maryi, z ktrej
narodzi si Jezus, P Pzwany Chrystusem. 17 Tak wic w caoci od
Abrahama do Dawida jest czternacie P Ppokole; od Dawida do
przesiedlenia babiloskiego czternacie pokole; od
przesiedleniababiloskiego do Chrystusa czternacie pokole. 18 Z
narodzeniem Jezusa Chrystusa byo P Ptak. Po zalubinach Matki Jego,
Maryi, z Jzefem, wpierw nim zamieszkali razem,znalaza si brzemienn
za spraw Ducha witego. 19 M Jej, Jzef, ktry by P Pczowiekiem
sprawiedliwym i nie chcia narazi Jej na zniesawienie, zamierza
oddali Jpotajemnie. 20 Gdy powzi t myl, oto anio Paski ukaza mu si
we nie i rzek: Jzefie, P Psynu Dawida, nie bj si wzi do siebie
Maryi, twej Maonki; albowiem z Duchawitego jest to, co si w Niej
poczo. 21 Porodzi Syna, ktremu nadasz imi Jezus, On P Pbowiem zbawi
swj lud od jego grzechw . 22 A stao si to wszystko, aby si wypenio
P Psowo Paskie powiedziane przez Proroka: 23 Oto Dziewica pocznie i
porodzi Syna, P Pktremu nadadz imi Emmanuel, to znaczy: Bg z nami.
24 Zbudziwszy si ze snu, Jzef P Puczyni tak, jak mu poleci anio
Paski: wzi swoj Maonk do siebie, 25 lecz nie zblia P Psi do Niej, a
porodzia Syna, ktremu nada imi Jezus.
4. Rozdzia 21P Gdy za Jezus narodzi si w Betlejem w Judei za
panowania krla Heroda, oto Mdrcy Pze Wschodu przybyli do Jerozolimy
2 i pytali: Gdzie jest nowo narodzony krl ydowski? P PUjrzelimy
bowiem jego gwiazd na Wschodzie i przybylimy odda mu pokon . 3
Skoro P Pto usysza krl Herod, przerazi si, a z nim caa Jerozolima.
4 Zebra wic wszystkich P Parcykapanw i uczonych ludu i wypytywa
ich, gdzie ma si narodzi Mesjasz. 5 Ci mu P Podpowiedzieli: W
Betlejem judzkim, bo tak napisa Prorok: 6 A ty, Betlejem, ziemio
Judy, P Pnie jeste zgoa najlichsze spord gwnych miast Judy,
albowiem z ciebie wyjdziewadca, ktry bdzie pasterzem ludu mego,
Izraela. 7 Wtedy Herod przywoa potajemnie P PMdrcw i wypyta ich
dokadnie o czas ukazania si gwiazdy. 8 A kierujc ich do P
PBetlejem, rzek: Udajcie si tam i wypytujcie starannie o Dzieci, a
gdy Je znajdzieciedoniecie mi, abym i ja mg pj i odda Mu pokon. 9
Oni za wysuchawszy krla, P Pruszyli w drog. A oto gwiazda, ktr
widzieli na Wschodzie, sza przed nimi, a przysza izatrzymaa si nad
miejscem, gdzie byo Dzieci. 10 Gdy ujrzeli gwiazd, bardzo si P
Puradowali. 11 Weszli do domu i zobaczyli Dzieci z Matk Jego,
Maryj; upadli na twarz i P Poddali Mu pokon. I otworzywszy swe
skarby, ofiarowali Mu dary: zoto, kadzido i mirr. 12 PA otrzymawszy
we nie nakaz, eby nie wracali do Heroda, inn drog udali si do
swojejPojczyzny, 13 Gdy oni odjechali, oto anio Paski ukaza si
Jzefowi we nie i rzek: Wsta, P Pwe Dzieci i Jego Matk i uchod do
Egiptu; pozosta tam, a ci powiem; bo Herodbdzie szuka Dziecicia,
aby Je zgadzi. 14 On wsta, wzi w nocy Dzieci i Jego Matk i P Puda
si do Egiptu; 15 tam pozosta a do mierci Heroda. Tak miao si speni
sowo, P Pktre Pan powiedzia przez Proroka: Z Egiptu wezwaem Syna
mego. 16 Wtedy Herod P Pwidzc, e go Mdrcy zawiedli, wpad w straszny
gniew. Posa /oprawcw/ do Betlejem icaej okolicy i kaza pozabija
wszystkich chopcw w wieku do lat dwch, stosownie doczasu, o ktrym
si dowiedzia od Mdrcw. 17 Wtedy speniy si sowa proroka P
PJeremiasza: 18 Krzyk usyszano w Rama, pacz i jk wielki. Rachel
opakuje swe dzieci i P Pnie chce utuli si w alu, bo ich ju nie ma.
19 A gdy Herod umar, oto Jzefowi w Egipcie P Pukaza si anio Paski
we nie, 20 i rzek: Wsta, we Dzieci i Jego Matk i id do ziemi P
PIzraela, bo ju umarli ci, ktrzy czyhali na ycie Dziecicia . 21 On
wic wsta, wzi Dzieci P Pi Jego Matk i wrci do ziemi Izraela. 22
Lecz gdy posysza, e w Judei panuje Archelaos P Pw miejsce ojca
swego, Heroda, ba si tam i. Otrzymawszy za we nie nakaz, uda siw
strony Galilei. 23 Przyby do miasta, zwanego Nazaret, i tam osiad.
Tak miao si speni P Psowo Prorokw: Nazwany bdzie
Nazarejczykiem.
5. Rozdzia 31P W owym czasie wystpi Jan Chrzciciel i gosi na
Pustyni Judzkiej te sowa: 2 Nawrcie P P Psi, bo bliskie jest
krlestwo niebieskie . 3 Do niego to odnosi si sowo proroka
Izajasza, P Pgdy mwi: Gos woajcego na pustyni: Przygotujcie drog
Panu, Dla Niego prostujciecieki. 4 Sam za Jan nosi odzienie z
sierci wielbdziej i pas skrzany okoo bioder, a P Pjego pokarmem bya
szaracza i mid leny. 5 Wwczas cigny do niego Jerozolima P Poraz caa
Judea i caa okolica nad Jordanem. 6 Przyjmowano od niego chrzest w
rzece P PJordan, wyznajc przy tym swe grzechy. 7 A gdy widzia, e
przychodzi do chrztu wielu P Pspord faryzeuszw i saduceuszw, mwi
im: Plemi mijowe, kto wam pokaza, jakuciec przed nadchodzcym
gniewem? 8 Wydajcie wic godny owoc nawrcenia, 9 a nie P P P
Pmylcie, e moecie sobie mwi: Abrahama mamy za ojca, bo powiadam
wam, e z tychkamieni moe Bg wzbudzi dzieci Abrahamowi. 10 Ju
siekiera do korzenia drzew jest P Pprzyoona. Kade wic drzewo, ktre
nie wydaje dobrego owocu, bdzie wycite i wogie wrzucone. 11 Ja was
chrzcz wod dla nawrcenia; lecz Ten, ktry idzie za mn, P Pmocniejszy
jest ode mnie; ja nie jestem godzien nosi Mu sandaw. On was
chrzcibdzie Duchem witym i ogniem. 12 Ma On wiejado w rku i oczyci
swj omot: P Ppszenic zbierze do spichlerza, a plewy spali w ogniu
nieugaszonym . 13 Wtedy przyszed P PJezus z Galilei nad Jordan do
Jana, eby przyj chrzest od niego. 14 Lecz Jan P Ppowstrzymywa Go,
mwic: To ja potrzebuj chrztu od Ciebie, a Ty przychodzisz domnie?
15 Jezus mu odpowiedzia: Pozwl teraz, bo tak godzi si nam wypeni
wszystko, P Pco sprawiedliwe. Wtedy Mu ustpi. 16 A gdy Jezus zosta
ochrzczony, natychmiast P Pwyszed z wody. A oto otworzyy Mu si
niebiosa i ujrza Ducha Boego zstpujcego jakgobic i przychodzcego na
Niego. 17 A gos z nieba mwi: Ten jest mj Syn umiowany, P Pw ktrym
mam upodobanie.
6. Rozdzia 41P Wtedy Duch wyprowadzi Jezusa na pustyni, aby by
kuszony przez diaba. 2 A gdy P P Pprzepoci czterdzieci dni i
czterdzieci nocy, odczu w kocu gd. 3 Wtedy przystpi P Pkusiciel i
rzek do Niego: Jeli jeste Synem Boym, powiedz, eby te kamienie stay
sichlebem . 4 Lecz on mu odpar: Napisane jest: Nie samym chlebem
yje czowiek, lecz P Pkadym sowem, ktre pochodzi z ust Boych. 5
Wtedy wzi Go diabe do Miasta P Pwitego, postawi na naroniku wityni
6 i rzek Mu: Jeli jeste Synem Boym, rzu si P Pw d, jest przecie
napisane: Anioom swoim rozkae o tobie, a na rkach nosi ci bdby
przypadkiem nie urazi swej nogi o kamie. 7 Odrzek mu Jezus: Ale
jest napisane P Ptake: Nie bdziesz wystawia na prb Pana, Boga
swego. 8 Jeszcze raz wzi Go diabe P Pna bardzo wysok gr, pokaza Mu
wszystkie krlestwa wiata oraz ich przepych 9 i rzek P Pdo Niego:
Dam Ci to wszystko, jeli upadniesz i oddasz mi pokon. 10 Na to
odrzek mu P PJezus: Id precz, szatanie! Jest bowiem napisane: Panu,
Bogu swemu, bdziesz oddawapokon i Jemu samemu suy bdziesz. 11 Wtedy
opuci Go diabe, a oto anioowie P Pprzystpili i usugiwali Mu. 12 Gdy
/Jezus/ posysza, e Jan zosta uwiziony, usun si do P PGalilei. 13
Opuci jednak Nazaret, przyszed i osiad w Kafarnaum nad jeziorem, na
P Ppograniczu Zabulona i Neftalego. 14 Tak miao si speni sowo
proroka Izajasza: 15 P P PZiemia Zabulona i ziemia Neftalegou,
Droga morska, Zajordanie, Galilea pogan! 16 Lud,P P Pktry siedzia w
ciemnoci, ujrza wiato wielkie, i mieszkacom cienistej krainy
mierciwiato wzeszo. 17 Odtd pocz Jezus naucza i mwi: Nawracajcie
si, albowiem P Pbliskie jest krlestwo niebieskie. 18 Gdy /Jezus/
przechodzi obok Jeziora Galilejskiego, P Pujrza dwch braci:
Szymona, zwanego Piotrem, i brata jego, Andrzeja, jak zarzucali
siew jezioro; byli bowiem rybakami. 19 I rzek do nich: Pjdcie za
Mn, a uczyni was P Prybakami ludzi. 20 Oni natychmiast zostawili
sieci i poszli za Nim. 21 A gdy poszed stamtd P P P Pdalej, ujrza
innych dwch braci, Jakuba, syna Zebedeusza, i brata jego, Jana, jak
z ojcemswym Zebedeuszem naprawiali w odzi swe sieci. Ich te powoa.
22 A oni natychmiast P Pzostawili d i ojca i poszli za Nim. 23 I
obchodzi Jezus ca Galile, nauczajc w P Ptamtejszych synagogach,
goszc Ewangeli o krlestwie i leczc wszelkie choroby iwszelkie
saboci wrd ludu. 24 A wie o Nim rozesza si po caej Syrii.
Przynoszono P Pwic do Niego wszystkich cierpicych, ktrych drczyy
rozmaite choroby i dolegliwoci,optanych, epileptykw i paralitykw, a
On ich uzdrawia. 25 I szy za Nim liczne tumy z P PGalilei i z
Dekapolu, z Jerozolimy, z Judei i z Zajordania.
7. Rozdzia 51P Jezus, widzc tumy, wyszed na gr. A gdy usiad,
przystpili do Niego Jego uczniowie. P2P Wtedy otworzy swoje usta i
naucza ich tymi sowami: 3 Bogosawieni ubodzy w duchu, P P Palbowiem
do nich naley krlestwo niebieskie. 4 Bogosawieni, ktrzy si smuc, P
Palbowiem oni bd pocieszeni. 5 Bogosawieni cisi, albowiem oni na
wasno posid P Pziemi. 6 Bogosawieni, ktrzy akn i pragn
sprawiedliwoci, albowiem oni bd P Pnasyceni. 7 Bogosawieni
miosierni, albowiem oni miosierdzia dostpi. 8 Bogosawieni P P P
Pczystego serca, albowiem oni Boga oglda bd. 9 Bogosawieni, ktrzy
wprowadzaj P Ppokj, albowiem oni bd nazwani synami Boymi. 10
Bogosawieni, ktrzy cierpi P Pprzeladowanie dla sprawiedliwoci,
albowiem do nich naley krlestwo niebieskie. 11 PBogosawieni
jestecie, gdy /ludzie/ wam urgaj i przeladuj was, i gdy z mego
powoduPmwi kamliwie wszystko ze na was. 12 Cieszcie si i radujcie,
albowiem wasza nagroda P Pwielka jest w niebie. Tak bowiem
przeladowali prorokw, ktrzy byli przed wami. 13 Wy P Pjestecie sol
dla ziemi. Lecz jeli sl utraci swj smak, czyme j posoli? Na nic si
junie przyda, chyba na wyrzucenie i podeptanie przez ludzi. 14 Wy
jestecie wiatem wiata. P PNie moe si ukry miasto pooone na grze. 15
Nie zapala si te wiata i nie stawia P Ppod korcem, ale na
wieczniku, aby wiecio wszystkim, ktrzy s w domu. 16 Tak niech P
Pwieci wasze wiato przed ludmi, aby widzieli wasze dobre uczynki i
chwalili Ojcawaszego, ktry jest w niebie. 17 Nie sdcie, e
przyszedem znie Prawo albo Prorokw. P PNie przyszedem znie, ale
wypeni. 18 Zaprawd bowiem powiadam wam: Dopki niebo P Pi ziemia nie
przemin, ani jedna jota, ani jedna kreska nie zmieni si w Prawie, a
siwszystko speni. 19 Ktokolwiek wic znisby jedno z tych przykaza,
choby P Pnajmniejszych, i uczyby tak ludzi, ten bdzie najmniejszy w
krlestwie niebieskim. A kto jewypenia i uczy wypenia, ten bdzie
wielki w krlestwie niebieskim. 20 Bo powiadam P Pwam: Jeli wasza
sprawiedliwo nie bdzie wiksza ni uczonych w Pimie ifaryzeuszw, nie
wejdziecie do krlestwa niebieskiego. 21 Syszelicie, e powiedziano P
Pprzodkom: Nie zabijaj; a kto by si dopuci zabjstwa, podlega sdowi.
22 A Ja wam P Ppowiadam: Kady, kto si gniewa na swego brata,
podlega sdowi. A kto by rzek swemubratu: Raka, podlega Wysokiej
Radzie. A kto by mu rzek: Bezboniku, podlega karzepieka ognistego.
23 Jeli wic przyniesiesz dar swj przed otarz i tam wspomnisz, e
brat P Ptwj ma co przeciw tobie, 24 zostaw tam dar swj przez
otarzem, a najpierw id i pojednaj P Psi z bratem swoim. Potem
przyjd i dar swj ofiaruj! 25 Pogd si ze swoim P Pprzeciwnikiem
szybko, dopki jeste z nim w drodze, by ci przeciwnik nie
podasdziemu, a sdzia dozorcy, i aby nie wtrcono ci do wizienia. 26
Zaprawd, powiadam P Pci: nie wyjdziesz stamtd, a zwrcisz ostatni
grosz. 27 Syszelicie, e powiedziano: Nie P Pcudzo! 28 A Ja wam
powiadam: Kady, kto podliwie patrzy na kobiet, ju si w P Pswoim
sercu dopuci z ni cudzostwa. 29 Jeli wic prawe twoje oko jest ci
powodem do P Pgrzechu, wyup je i odrzu od siebie. Lepiej bowiem
jest dla ciebie, gdy zginie jeden ztwoich czonkw, ni eby cae twoje
ciao miao by wrzucone do pieka. 30 I jeli prawa P Ptwoja rka jest
ci powodem do grzechu, odetnij j i odrzu od siebie. Lepiej bowiem
jestdla ciebie, gdy zginie jeden z twoich czonkw, ni eby cae twoje
ciao miao i dopieka. 31 Powiedziano te: Jeli kto chce oddali swoj
on, niech jej da list rozwodowy. P P32P A ja wam powiadam: Kady,
kto oddala swoj on - poza wypadkiem nierzdu - Pnaraa j na
cudzostwo; a kto by oddalon wzi za on, dopuszcza si cudzostwa. 33
PSyszelicie rwnie, e powiedziano przodkom: Nie bdziesz faszywie
przysiga, leczPdotrzymasz Panu swej przysigi. 34 A Ja wam powiadam:
Wcale nie przysigajcie - ani na P Pniebo, bo jest tronem Boym; 35
ani na ziemi, bo jest podnkiem stp Jego; ani na P PJerozolim, bo
jest miastem wielkiego Krla. 36 Ani na swoj gow nie przysigaj, bo
nie P Pmoesz nawet jednego wosa uczyni biaym albo czarnym. 37 Niech
wasza mowa bdzie: P PTak, tak; nie, nie. A co nadto jest, od Zego
pochodzi. 38 Syszelicie, e powiedziano: Oko P Pza oko i zb za zb!
39 A Ja wam powiadam: Nie stawiajcie oporu zemu. Lecz jeli ci kto P
P
8. uderzy w prawy policzek, nadstaw mu i drugi! 40 Temu, kto
chce prawowa si z tob i P Pwzi twoj szat, odstp i paszcz! 41 Zmusza
ci kto, eby i z nim tysic krokw, id P Pdwa tysice! 42 Daj temu, kto
ci prosi, i nie odwracaj si od tego, kto chce poyczy od P Pciebie.
43 Syszelicie, e powiedziano: Bdziesz miowa swego bliniego, a
nieprzyjaciela P Pswego bdziesz nienawidzi. 44 A Ja wam powiadam:
Miujcie waszych nieprzyjaci i P Pmdlcie si za tych, ktrzy was
przeladuj; 45 tak bdziecie synami Ojca waszego, ktry P Pjest w
niebie; poniewa On sprawia, e soce Jego wschodzi nad zymi i nad
dobrymi, iOn zsya deszcz na sprawiedliwych i niesprawiedliwych. 46
Jeli bowiem miujecie tych, P Pktrzy was miuj, c za nagrod mie
bdziecie? Czy i celnicy tego nie czyni? 47 I jeli P Ppozdrawiacie
tylko swych braci, c szczeglnego czynicie? Czy i poganie tego
nieczyni? 48 Bdcie wic wy doskonali, jak doskonay jest Ojciec wasz
niebieski. P P
9. Rozdzia 61P Strzecie si, ebycie uczynkw pobonych nie
wykonywali przed ludmi po to, aby Pwas widzieli; inaczej nie
bdziecie mieli nagrody u Ojca waszego, ktry jest w niebie. 2 PKiedy
wic dajesz jamun, nie trb przed sob, jak obudnicy czyni w
synagogach i naPulicach, aby ich ludzie chwalili. Zaprawd, powiadam
wam: ci otrzymali ju swoj nagrod.3P Kiedy za ty dajesz jamun, niech
nie wie lewa twoja rka, co czyni prawa, 4 aby twoja P P Pjamuna
pozostaa w ukryciu. A Ojciec twj, ktry widzi w ukryciu, odda tobie.
5 Gdy si P Pmodlicie, nie bdcie jak obudnicy. Oni lubi w synagogach
i na rogach ulic wystawa imodli si, eby si ludziom pokaza. Zaprawd,
powiadam wam: otrzymali ju swojnagrod. 6 Ty za, gdy chcesz si
modli, wejd do swej izdebki, zamknij drzwi i mdl si P Pdo Ojca
twego, ktry jest w ukryciu. A Ojciec twj, ktry widzi w ukryciu,
odda tobie. 7 Na P Pmodlitwie nie bdcie gadatliwi jak poganie. Oni
myl, e przez wzgld na swewielomwstwo bd wysuchani. 8 Nie bdcie
podobni do nich! Albowiem wie Ojciec P Pwasz, czego wam potrzeba,
wpierw zanim Go poprosicie. Wy zatem tak si mdlcie: 9 POjcze nasz,
ktry jeste w niebie, niech si wici imi Twoje! 10 Niech przyjdzie
krlestwoP P PTwoje; niech Twoja wola spenia si na ziemi, tak jak i
w niebie. 11 Chleba naszego P Ppowszedniego daj nam dzisiaj; 12 i
przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, P Pktrzy przeciw
nam zawinili; 13 i nie dopu, abymy ulegli pokusie, ale nas zachowaj
od P Pzego! 14 Jeli bowiem przebaczycie ludziom ich przewinienia, i
wam przebaczy Ojciec P Pwasz niebieski. 15 Lecz jeli nie
przebaczycie ludziom, i Ojciec wasz nie przebaczy wam P Pwaszych
przewinie. 16 Kiedy pocicie, nie bdcie pospni jak obudnicy.
Przybieraj oni P Pwygld ponury, aby pokaza ludziom, e poszcz.
Zaprawd, powiadam wam: juodebrali swoj nagrod. 17 Ty za, gdy
pocisz, nama sobie gow i umyj twarz, 18 aby P P P Pnie ludziom
pokaza, e pocisz, ale Ojcu twemu, ktry jest w ukryciu. A Ojciec
twj, ktrywidzi w ukryciu, odda tobie. 19 Nie gromadcie sobie skarbw
na ziemi, gdzie ml i rdza P Pniszcz i gdzie zodzieje wamuj si i
kradn. 20 Gromadcie sobie skarby w niebie, gdzie P Pani ml, ani
rdza nie niszcz i gdzie zodzieje nie wamuj si i nie kradn. 21 Bo
gdzie jest P Ptwj skarb, tam bdzie i serce twoje. 22 wiatem ciaa
jest oko. Jeli wic twoje oko jest P Pzdrowe, cae twoje ciao bdzie w
wietle. 23 Lecz jeli twoje oko jest chore, cae twoje P Pciao bdzie
w ciemnoci. Jeli wic wiato, ktre jest w tobie, jest ciemnoci,
jakewielka to ciemno! 24 Nikt nie moe dwom panom suy. Bo albo
jednego bdzie P Pnienawidzi, a drugiego bdzie miowa; albo z jednym
bdzie trzyma, a drugim wzgardzi.Nie moecie suy Bogu i Mamonie. 25
Dlatego powiadam wam: Nie troszczcie si zbytnio P Po swoje ycie, o
to, co macie je i pi, ani o swoje ciao, czym si macie przyodzia.
Czyycie nie znaczy wicej ni pokarm, a ciao wicej ni odzienie? 26
Przypatrzcie si ptakom P Pw powietrzu: nie siej ani n i nie zbieraj
do spichlerzy, a Ojciec wasz niebieski je ywi.Czy wy nie jestecie
waniejsi ni one? 27 Kto z was przy caej swej trosce moe choby P
Pjedn chwil dooy do wieku swego ycia? 28 A o odzienie czemu si
zbytnio P Ptroszczycie? Przypatrzcie si liliom na polu, jak rosn:
nie pracuj ani przd. 29 A P Ppowiadam wam: nawet Salomon w caym
swoim przepychu nie by tak ubrany jak jedna znich. 30 Jeli wic
ziele na polu, ktre dzi jest, a jutro do pieca bdzie wrzucone, Bg
tak P Pprzyodziewa, to czy nie tym bardziej was, maej wiary? 31 Nie
troszczcie si wic zbytnio i P Pnie mwcie: co bdziemy je? co bdziemy
pi? czym bdziemy si przyodziewa? 32 Bo P Po to wszystko poganie
zabiegaj. Przecie Ojciec wasz niebieski wie, e tego
wszystkiegopotrzebujecie. 33 Starajcie si naprzd o krlestwo /Boga/
i o Jego Sprawiedliwo, a to P Pwszystko bdzie wam dodane. 34 Nie
troszczcie si wic zbytnio o jutro, bo jutrzejszy P Pdzie sam o
siebie troszczy si bdzie. Dosy ma dzie swojej biedy.
10. Rozdzia 71P Nie sdcie, abycie nie byli sdzeni. 2 Bo takim
sdem, jakim sdzicie, i was osdz; i P P Ptak miar, jak wy mierzycie,
wam odmierz. 3 Czemu to widzisz drzazg w oku swego P Pbrata, a
belki we wasnym oku nie dostrzegasz? 4 Albo jak moesz mwi swemu
bratu: P PPozwl, e usun drzazg z twego oka, gdy belka /tkwi/ w
twoim oku? 5 Obudniku, P Pwyrzu najpierw belk ze swego oka, a wtedy
przejrzysz, aeby usun drzazg z okatwego brata. 6 Nie dawajcie psom
tego, co wite, i nie rzucajcie swych pere przed winie, P Pby ich
nie podeptay nogami, i obrciwszy si, was nie poszarpay. 7 Procie, a
bdzie P Pwam dane; szukajcie, a znajdziecie; koaczcie, a otworz
wam. 8 Albowiem kady, kto P Pprosi, otrzymuje; kto szuka, znajduje;
a koaczcemu otworz. 9 Gdy ktrego z was syn P Pprosi o chleb, czy
jest taki, ktry poda mu kamie? 10 Albo gdy prosi o ryb, czy poda mu
P Pwa? 11 Jeli wic wy, cho li jestecie, umiecie dawa dobre dary
swoim dzieciom, o P Pile bardziej Ojciec wasz, ktry jest w niebie,
da to, co dobre, tym, ktrzy Go prosz. 12 PWszystko wic, co bycie
chcieli, eby wam ludzie czynili, i wy im czycie! Albowiem naPtym
polega Prawo i Prorocy. 13 Wchodcie przez ciasn bram. Bo szeroka
jest brama i P Pprzestronna ta droga, ktra prowadzi do zguby, a
wielu jest takich, ktrzy przez niwchodz. 14 Jake ciasna jest brama
i wska droga, ktra prowadzi do ycia, a mao jest P Ptakich, ktrzy j
znajduj. 15 Strzecie si faszywych prorokw, ktrzy przychodz do was P
Pw owczej skrze, a wewntrz s drapienymi wilkami. 16 Poznacie ich po
ich owocach. P PCzy zbiera si winogrona z ciernia albo z ostu figi?
17 Tak kade dobre drzewo wydaje P Pdobre owoce, a ze drzewo wydaje
ze owoce. 18 Nie moe dobre drzewo wyda zych P Powocw ani ze drzewo
wyda dobrych owocw. 19 Kade drzewo, ktre nie wydaje P Pdobrego
owocu, bdzie wycite i w ogie wrzucone. 20 A wic: poznacie ich po
ich P Powocach. 21 Nie kady, ktry Mi mwi: Panie, Panie!, wejdzie do
krlestwa niebieskiego, P Plecz ten, kto spenia wol mojego Ojca,
ktry jest w niebie. 22 Wielu powie Mi w owym P Pdniu: Panie, Panie,
czy nie prorokowalimy moc Twego imienia i nie wyrzucalimy zychduchw
moc Twego imienia, i nie czynilimy wielu cudw moc Twego imienia? 23
Wtedy P Powiadcz im: Nigdy was nie znaem. Odejdcie ode Mnie wy,
ktrzy dopuszczacie sinieprawoci! 24 Kadego wic, kto tych sw moich
sucha i wypenia je, mona porwna P Pz czowiekiem roztropnym, ktry
dom swj zbudowa na skale. 25 Spad deszcz, wezbray P Ppotoki, zerway
si wichry i uderzyy w ten dom. On jednak nie run, bo na skale
byutwierdzony. 26 Kadego za, kto tych sw moich sucha, a nie wypenia
ich, mona P Pporwna z czowiekiem nierozsdnym, ktry dom swj zbudowa
na piasku. 27 Spad P Pdeszcz, wezbray potoki, zerway si wichry i
rzuciy si na ten dom. I run, a upadek jegoby wielki . 28 Gdy Jezus
dokoczy tych mw, tumy zdumieway si Jego nauk. 29 Uczy P P P Pich
bowiem jak ten, ktry ma wadz, a nie jak ich uczeni w Pimie.
11. Rozdzia 81P Gdy zeszed z gry, postpoway za Nim wielkie
tumy. 2 A oto zbliy si trdowaty, P P Pupad przed Nim i prosi Go:
Panie, jeli chcesz, moesz mnie oczyci. 3 /Jezus/ P Pwycign rk,
dotkn go i rzek: Chc, bd oczyszczony! I natychmiast
zostaoczyszczony z trdu. 4 A Jezus rzek do niego: Uwaaj, nie mw
nikomu, ale id, poka P Psi kapanowi i z ofiar, ktr przepisa Mojesz,
na wiadectwo dla nich . 5 Gdy wszed P Pdo Kafarnaum, zwrci si do
Niego setnik i prosi Go, 6 mwic: Panie, suga mj ley w P Pdomu
sparaliowany i bardzo cierpi. 7 Rzek mu Jezus: Przyjd i uzdrowi go
. 8 Lecz P P P Psetnik odpowiedzia: Panie, nie jestem godzien, aby
wszed pod dach mj, ale powiedztylko sowo, a mj suga odzyska
zdrowie. 9 Bo i ja, cho podlegam wadzy, mam pod sob P Ponierzy. Mwi
temu: Id! - a idzie; drugiemu: Chod tu! - a przychodzi; a sudze:
Zrbto! - a robi. 10 Gdy Jezus to usysza, zdziwi si i rzek do tych,
ktrzy szli za Nim: P PZaprawd powiadam wam: U nikogo w Izraelu nie
znalazem tak wielkiej wiary. 11 Lecz P Ppowiadam wam: Wielu
przyjdzie ze Wschodu i Zachodu i zasid do stou z Abrahamem,Izaakiem
i Jakubem w krlestwie niebieskim. 12 A synowie krlestwa zostan
wyrzuceni na P Pzewntrz - w ciemno; tam bdzie pacz i zgrzytanie zbw
. 13 Do setnika za Jezus P Przek: Id, niech ci si stanie, jak
uwierzye. I o tej godzinie jego suga odzyska zdrowie.14P Gdy Jezus
przyszed do domu Piotra, ujrza jego teciow, lec w gorczce. 15 Uj j
P P Pza rk, a gorczka j opucia. Wstaa i usugiwaa Mu. 16 Z nastaniem
wieczora P Pprzyprowadzono Mu wielu optanych. On sowem wypdzi ze
duchy i wszystkich chorychuzdrowi. 17 Tak oto spenio si sowo
proroka Izajasza: On wzi na siebie nasze saboci P Pi nosi nasze
choroby. 18 Gdy Jezus zobaczy tum dokoa siebie, kaza odpyn na drug
P Pstron. 19 Wtem przystpi pewien uczony w Pimie i rzek do Niego:
Nauczycielu, pjd za P PTob, dokdkolwiek si udasz . 20 Jezus mu
odpowiedzia: Lisy maj nory i ptaki P Ppowietrzne - gniazda, lecz
Syn Czowieczy nie ma miejsca, gdzie by gow mg oprze. 21 PKto inny
spord uczniw rzek do Niego: Panie, pozwl mi najpierw pj i
pogrzebaPmojego ojca! 22 Lecz Jezus mu odpowiedzia: Pjd za Mn, a
zostaw umarym grzebanie P Pich umarych! 23 Gdy wszed do odzi,
poszli za Nim Jego uczniowie. 24 Nagle zerwaa si P P P Pgwatowna
burza na jeziorze, tak e fale zaleway d; On za spa. 25 Wtedy
przystpili P Pdo Niego i obudzili Go, mwic: Panie, ratuj, giniemy!
26 A On im rzek: Czemu bojaliwi P Pjestecie, maej wiary? Potem
wsta, rozkaza wichrom i jezioru, i nastaa gboka cisza. 27 PA ludzie
pytali zdumieni: Kime On jest, e nawet wichry i jezioro s Mu
posuszne? 28 GdyP P Pprzyby na drugi brzeg do kraju Gadareczykw,
wybiegli Mu naprzeciw dwaj optani,ktrzy wyszli z grobw, bardzo
dzicy, tak e nikt nie mg przej t drog. 29 Zaczli P Pkrzycze: Czego
chcesz od nas, /Jezusie/, Synu Boy? Przyszede tu przed czasemdrczy
nas? 30 A opodal nich pasa si dua trzoda wi. 31 Ze duchy prosiy Go:
Jeeli P P P Pnas wyrzucasz, to polij nas w t trzod wi! 32 Rzek do
nich: Idcie! Wyszy wic i P Pweszy w winie. I naraz caa trzoda
ruszya pdem po urwistym zboczu do jeziora izgina w falach. 33
Pasterze za uciekli i przyszedszy do miasta rozpowiedzieli
wszystko, P Pa take zdarzenie z optanymi. 34 Wtedy cae miasto wyszo
na spotkanie Jezusa; a gdy P PGo ujrzeli, prosili, eby odszed z ich
granic.
12. Rozdzia 91P On wsiad do odzi, przeprawi si z powrotem i
przyszed do swego miasta. 2 I oto P P Pprzynieli Mu paralityka,
lecego na ou. Jezus, widzc ich wiar, rzek do paralityka:Ufaj, synu!
Odpuszczaj ci si twoje grzechy. 3 Na to pomyleli sobie niektrzy z
uczonych P Pw Pimie: On bluni. 4 A Jezus, znajc ich myli, rzek:
Dlaczego ze myli nurtuj w P Pwaszych sercach? 5 C bowiem jest
atwiej powiedzie: Odpuszczaj ci si twoje P Pgrzechy, czy te
powiedzie: Wsta i chod! 6 Ot ebycie wiedzieli, i Syn Czowieczy P
Pma na ziemi wadz odpuszczania grzechw - rzek do paralityka: Wsta,
we swoje oe iid do domu! 7 On wsta i poszed do domu. 8 A tumy ogarn
lk na ten widok, i wielbiy P P P PBoga, ktry takiej mocy udzieli
ludziom. 9 Odchodzc stamtd, Jezus ujrza czowieka P Pimieniem
Mateusz, siedzcego w komorze celnej, i rzek do niego: Pjd za Mn!
Onwsta i poszed za Nim. 10 Gdy Jezus siedzia w domu za stoem,
przyszo wielu celnikw i P Pgrzesznikw i siedzieli wraz z Jezusem i
Jego uczniami. 11 Widzc to, faryzeusze mwili P Pdo Jego uczniw:
Dlaczego wasz Nauczyciel jada wsplnie z celnikami i grzesznikami?
12 POn, usyszawszy to, rzek: Nie potrzebuj lekarza zdrowi, lecz ci,
ktrzy si le maj. 13P PIdcie i starajcie si zrozumie, co znaczy: Chc
raczej miosierdzia ni ofiary. Bo niePprzyszedem powoa
sprawiedliwych, ale grzesznikw . 14 Wtedy podeszli do Niego P
Puczniowie Jana i zapytali: Dlaczego my i faryzeusze duo pocimy,
Twoi za uczniowienie poszcz? 15 Jezus im rzek: Czy gocie weselni
mog si smuci, dopki pan mody P Pjest z nimi? Lecz przyjdzie czas,
kiedy zabior im pana modego, a wtedy bd poci. 16 PNikt nie
przyszywa aty z surowego sukna do starego ubrania, gdy ata obrywa
ubranie, iPgorsze robi si przedarcie. 17 Nie wlewa si te modego
wina do starych bukakw. W P Pprzeciwnym razie bukaki pkaj, wino
wycieka, a bukaki si psuj. Raczej mode winowlewa si do nowych
bukakw, a tak jedno i drugie si zachowuje . 18 Gdy to mwi do P
Pnich, pewien zwierzchnik /synagogi/ przyszed do Niego i, oddajc
pokon, prosi: Panie,moja crka dopiero co skonaa, lecz przyjd i w na
ni rk, a y bdzie . 19 Jezus P Pwsta i wraz z uczniami poszed za
nim. 20 Wtem jaka kobieta, ktra dwanacie lat P Pcierpiaa na
krwotok, podesza z tyu i dotkna si frdzli Jego paszcza. 21 Bo sobie
P Pmwia: ebym si cho Jego paszcza dotkna, a bd zdrowa. 22 Jezus
obrci si, i P Pwidzc j, rzek: Ufaj, crko! Twoja wiara ci ocalia. I
od tej chwili kobieta bya zdrowa. 23 PGdy Jezus przyszed do domu
zwierzchnika i zobaczy fletnistw oraz tum zgiekliwy, 24P Przek:
Usucie si, bo dziewczynka nie umara, tylko pi. A oni wymiewali Go.
25 SkoroP P Pjednak usunito tum, wszed i uj j za rk, a dziewczynka
wstaa. 26 Wie o tym P Prozesza si po caej tamtejszej okolicy. 27
Gdy Jezus odchodzi stamtd, szli za Nim dwaj P Pniewidomi ktrzy
woali gono: Ulituj si nad nami, Synu Dawida! 28 Gdy wszed do domu,
P Pniewidomi przystpili do Niego, a Jezus ich zapyta: Wierzycie, e
mog to uczyni? Oniodpowiedzieli Mu: Tak, Panie! 29 Wtedy dotkn ich
oczu, mwic: Wedug wiary waszej P Pniech wam si stanie! 30 I
otworzyy si ich oczy, a Jezus surowo im przykaza: Uwaajcie, P
Pniech si nikt o tym nie dowie! 31 Oni jednak, skoro tylko wyszli,
roznieli wie o Nim po P Pcaej tamtejszej okolicy. 32 Gdy ci
wychodzili, oto przyprowadzono Mu niemow P Poptanego. 33 Po
wyrzuceniu zego ducha niemy odzyska mow, a tumy pene podziwu P
Pwoay: Jeszcze si nigdy nic podobnego nie pojawio w Izraelu! 34
Lecz faryzeusze mwili: P PWyrzuca ze duchy moc ich przywdcy . 35
Tak Jezus obchodzi wszystkie miasta i P Pwioski. Naucza w
tamtejszych synagogach, gosi Ewangeli krlestwa i leczy
wszystkiechoroby i wszystkie saboci. 36 A widzc tumy ludzi, litowa
si nad nimi, bo byli znkani i P Pporzuceni, jak owce nie majce
pasterza. 37 Wtedy rzek do swych uczniw: niwo P Pwprawdzie wielkie,
ale robotnikw mao. 38 Procie Pana niwa, eby wyprawi robotnikw P Pna
swoje niwo.
13. Rozdzia 101P Wtedy przywoa do siebie dwunastu swoich uczniw
i udzieli im wadzy nad duchami Pnieczystymi, aby je wypdzali i
leczyli wszystkie choroby i wszelkie saboci. 2 A oto P Pimiona
dwunastu apostow: pierwszy Szymon, zwany Piotrem, i brat jego
Andrzej, potemJakub, syn Zebedeusza, i brat jego Jan, 3 Filip i
Bartomiej, Tomasz i celnik Mateusz, P PJakub, syn Alfeusza, i
Tadeusz, 4 Szymon Gorliwy i Judasz Iskariota, ten, ktry Go P
Pzdradzi. 5 Tych to Dwunastu wysa Jezus, dajc im nastpujce
wskazania: Nie idcie do P Ppogan i nie wstpujcie do adnego miasta
samarytaskiego! 6 Idcie raczej do owiec, P Pktre poginy z domu
Izraela. 7 Idcie i gocie: Bliskie ju jest krlestwo niebieskie. 8 P
P PUzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarych, oczyszczajcie
trdowatych, wypdzajciePze duchy! Darmo otrzymalicie, darmo
dawajcie! 9 Nie zdobywajcie zota ani srebra, ani P Pmiedzi do swych
trzosw. 10 Nie bierzcie na drog torby ani dwch sukien, ani sandaw,
P Pani laski! Wart jest bowiem robotnik swej strawy. 11 A gdy
przyjdziecie do jakiego miasta P Palbo wsi, wywiedzcie si, kto tam
jest godny, i u niego zatrzymajcie si, dopki niewyjdziecie. 12
Wchodzc do domu, przywitajcie go pozdrowieniem. 13 Jeli dom na to P
P P Pzasuguje, niech zstpi na niego pokj wasz; jeli za nie
zasuguje, niech pokj waszpowrci do was! 14 Gdyby was gdzie nie
chciano przyj i nie chciano sucha sw P Pwaszych, wychodzc z takiego
domu albo miasta, strznijcie proch z ng waszych! 15 PZaprawd,
powiadam wam: Ziemi sodomskiej i gomorejskiej lej bdzie w dzie sdu
niPtemu miastu. 16 Oto Ja was posyam jak owce midzy wilki. Bdcie
wic roztropni jak P Pwe, a nieskazitelni jak gobie! 17 Miejcie si
na bacznoci przed ludmi! Bd was P Pwydawa sdom i w swych synagogach
bd was biczowa. 18 Nawet przed namiestnikw P Pi krlw bd was wodzi z
mego powodu, na wiadectwo im i poganom. 19 Kiedy was P Pwydadz, nie
martwcie si o to, jak ani co macie mwi. W owej bowiem godzinie
bdziewam poddane, co macie mwi, 20 gdy nie wy bdziecie mwili, lecz
Duch Ojca waszego P Pbdzie mwi przez was. 21 Brat wyda brata na
mier i ojciec syna; dzieci powstan P Pprzeciw rodzicom i o mier ich
przyprawi. 22 Bdziecie w nienawici u wszystkich z P Ppowodu mego
imienia. Lecz kto wytrwa do koca, ten bdzie zbawiony. 23 Gdy was P
Pprzeladowa bd w tym miecie, uciekajcie do innego. Zaprawd,
powiadam wam: Niezdycie obej miast Izraela, nim przyjdzie Syn
Czowieczy. 24 Ucze nie przewysza P Pnauczyciela ani suga swego
pana. 25 Wystarczy, jeli ucze bdzie jak jego nauczyciel, a P Psuga
jak pan jego. Jeli pana domu przezwali Belzebubem, o ile bardziej
jegodomownikw tak nazw. 26 Wic si ich nie bjcie! Nie ma bowiem nic
zakrytego, co by P Pnie miao by wyjawione, ani nic tajemnego, o
czym by si nie miano dowiedzie. 27 Co P Pmwi wam w ciemnoci,
powtarzajcie na wietle, a co syszycie na ucho, rozgaszajciena
dachach! 28 Nie bjcie si tych, ktrzy zabijaj ciao, lecz duszy zabi
nie mog. Bjcie P Psi raczej Tego, ktry dusz i ciao moe zatraci w
piekle. 29 Czy nie sprzedaj dwch P Pwrbli za asa? A przecie aden z
nich bez woli Ojca waszego nie spadnie na ziemi. 30 U P Pwas za
nawet wosy na gowie wszystkie s policzone. 31 Dlatego nie bjcie si:
jestecie P Pwaniejsi ni wiele wrbli. 32 Do kadego wic, ktry si
przyzna do Mnie przed ludmi, P Pprzyznam si i Ja przed moim Ojcem,
ktry jest w niebie. 33 Lecz kto si Mnie zaprze P Pprzed ludmi, tego
zapr si i Ja przed moim Ojcem, ktry jest w niebie. 34 Nie sdcie, e
P Pprzyszedem pokj przynie na ziemi. Nie przyszedem przynie pokoju,
ale miecz. 35 PBo przyszedem porni syna z jego ojcem, crk z matk,
synow z teciow; 36 i bdP P Pnieprzyjacimi czowieka jego domownicy.
37 Kto kocha ojca lub matk bardziej ni Mnie, P Pnie jest Mnie
godzien. I kto kocha syna lub crk bardziej ni Mnie, nie jest Mnie
godzien.38P Kto nie bierze swego krzya, a idzie za Mn, nie jest
Mnie godzien. 39 Kto chce znale P P Pswe ycie, straci je, a kto
straci swe ycie z mego powodu, znajdzie je. 40 Kto was P
Pprzyjmuje, Mnie przyjmuje; a kto Mnie przyjmuje, przyjmuje Tego,
ktry Mnie posa. 41 Kto P Pprzyjmuje proroka, jako proroka, nagrod
proroka otrzyma. Kto przyjmuje sprawiedliwego,jako sprawiedliwego,
nagrod sprawiedliwego otrzyma. 42 Kto poda kubek wieej wody P
P
14. do picia jednemu z tych najmniejszych, dlatego e jest
uczniem, zaprawd powiadamwam, nie utraci swojej nagrody.
15. Rozdzia 111P Gdy Jezus skoczy dawa te wskazania dwunastu
swoim uczniom, odszed stamtd, Paby naucza i gosi [Ewangeli] w ich
miastach. 2 Tymczasem Jan, skoro usysza w P Pwizieniu o czynach
Chrystusa, posa swoich uczniw 3 z zapytaniem: Czy Ty jeste Tym, P
Pktry ma przyj, czy te innego mamy oczekiwa? 4 Jezus im
odpowiedzia: Idcie i P Poznajmijcie Janowi to, co syszycie i na co
patrzycie: 5 niewidomi wzrok odzyskuj, chromi P Pchodz, trdowaci
doznaj oczyszczenia, gusi sysz, umarli zmartwychwstaj, ubogimgosi
si Ewangeli. 6 A bogosawiony jest ten, kto we Mnie nie zwtpi. 7 Gdy
oni P P P Podchodzili, Jezus zacz mwi do tumw o Janie: Cocie wyszli
oglda na pustyni?Trzcin koyszc si na wietrze? 8 Ale cocie wyszli
zobaczy? Czowieka w mikkie P Pszaty ubranego? Oto w domach
krlewskich s ci, ktrzy mikkie szaty nosz. 9 Po cocie P Pwic wyszli?
Proroka zobaczy? Tak, powiadam wam, nawet wicej ni proroka. 10 On
jest P Ptym, o ktrym napisano: Oto Ja posyam mego wysaca przed Tob,
aby Ci przygotowadrog. 11 Zaprawd, powiadam wam: Midzy narodzonymi
z niewiast nie powsta wikszy P Pod Jana Chrzciciela. Lecz
najmniejszy w krlestwie niebieskim wikszy jest ni on. 12 A od P
Pczasu Jana Chrzciciela a dotd krlestwo niebieskie doznaje gwatu i
ludzie gwatownizdobywaj je. 13 Wszyscy bowiem Prorocy i Prawo
prorokowali a do Jana. 14 A jeli P P P Pchcecie przyj, to on jest
Eliaszem, ktry ma przyj. 15 Kto ma uszy, niechaj sucha! 16 P P
PLecz z kim mam porwna to pokolenie? Podobne jest do przebywajcych
na rynkuPdzieci, ktre przymawiaj swym rwienikom: 17 Przygrywalimy
wam, a nie taczylicie; P Pbiadalimy, a wycie nie zawodzili. 18
Przyszed bowiem Jan: nie jad ani nie pi, a oni P Pmwi: Zy duch go
opta. 19 Przyszed Syn Czowieczy: je i pije. a oni mwi: Oto arok i P
Ppijak, przyjaciel celnikw i grzesznikw. A jednak mdro
usprawiedliwiona jest przezswe czyny. 20 Wtedy pocz czyni wyrzuty
miastom, w ktrych najwicej Jego cudw si P Pdokonao, e si nie
nawrciy. 21 Biada tobie, Korozain! Biada tobie, Betsaido! Bo gdyby
w P PTyrze i Sydonie dziay si cuda, ktre u was si dokonay, ju dawno
w worze i w popieleby si nawrciy. 22 Tote powiadam wam: Tyrowi i
Sydonowi lej bdzie w dzie sdu ni P Pwam. 23 A ty, Kafarnaum, czy a
do nieba masz by wyniesione? A do Otchani zejdziesz. P PBo gdyby w
Sodomie dziay si cuda, ktre si w tobie dokonay, zostaaby a do
dniadzisiejszego. 24 Tote powiadam wam: Ziemi sodomskiej lej bdzie
w dzie sdu ni P Ptobie. 25 W owym czasie Jezus przemwi tymi sowami:
Wysawiam Ci, Ojcze, Panie P Pnieba i ziemi, e zakrye te rzeczy
przed mdrymi i roztropnymi, a objawie jeprostaczkom. 26 Tak, Ojcze,
gdy takie byo Twoje upodobanie. 27 Wszystko przekaza Mi P P P
POjciec mj. Nikt te nie zna Syna, tylko Ojciec, ani Ojca nikt nie
zna, tylko Syn, i ten, komuSyn zechce objawi. 28 Przyjdcie do Mnie
wszyscy, ktrzy utrudzeni i obcieni jestecie, P Pa Ja was pokrzepi.
29 Wecie moje jarzmo na siebie i uczcie si ode Mnie, bo jestem P
Pcichy i pokorny sercem, a znajdziecie ukojenie dla dusz waszych.
30 Albowiem jarzmo P Pmoje jest sodkie, a moje brzemi lekkie.
16. Rozdzia 121P Pewnego razu Jezus przechodzi w szabat wrd zb.
Uczniowie Jego, bdc godni, Pzaczli zrywa kosy i je. 2 Gdy to
ujrzeli faryzeusze, rzekli Mu: Oto Twoi uczniowie P Pczyni to,
czego nie wolno czyni w szabat. 3 A On im odpowiedzia: Nie
czytalicie, co P Puczyni Dawid, gdy by godny, on i jego towarzysze?
4 Jak wszed do domu Boego i jad P Pchleby pokadne, ktrych nie byo
wolno je jemu ani jego towarzyszom, tylko samymkapanom? 5 Albo nie
czytalicie w Prawie, e w dzie szabatu kapani naruszaj w P Pwityni
spoczynek szabatu, a s bez winy? 6 Oto powiadam wam: Tu jest co
wikszego P Pni witynia. 7 Gdybycie zrozumieli, co znaczy: Chc
raczej miosierdzia ni ofiary, nie P Ppotpialibycie niewinnych. 8
Albowiem Syn Czowieczy jest Panem szabatu. 9 Idc P P P Pstamtd,
wszed do ich synagogi. 10 A [by tam] czowiek, ktry mia usch rk.
Zapytali P PGo, by mc Go oskary: Czy wolno uzdrawia w szabat? 11
Lecz On im odpowiedzia: P PKto z was jeli ma jedn owc, i jeeli mu
ta w d wpadnie w szabat, nie chwyci i niewycignie jej? 12 O ile
waniejszy jest czowiek ni owca. Tak wic wolno jest w szabat P
Pdobrze czyni. 13 Wtedy rzek do owego czowieka: Wycignij rk.
Wycign, i staa si P Pznw tak zdrowa jak druga. 14 Faryzeusze za
wyszli i odbyli narad przeciw Niemu, w jaki P Psposb Go zgadzi. 15
Gdy si Jezus dowiedzia o tym, oddali si stamtd. A wielu poszo P Pza
Nim i uzdrowi ich wszystkich. 16 Lecz im surowo zabroni, eby Go nie
ujawniali. 17 Tak P P P Pmiao si speni sowo proroka Izajasza: 18
Oto mj Suga, ktrego wybraem; Umiowany P Pmj, w ktrym moje serce ma
upodobanie. Poo ducha mojego na Nim, a On zapowieprawo narodom. 19
Nie bdzie si spiera ani krzycza, i nikt nie usyszy na ulicach Jego
P Pgosu. 20 Trzciny zgniecionej nie zamie ani knota tlejcego nie
dogasi, a zwycisko sd P Pprzeprowadzi. 21 W Jego imieniu narody
nadziej pokada bd. 22 Wwczas P P P Pprzyprowadzono Mu optanego,
ktry by niewidomy i niemy. Uzdrowi go, tak e niemymg mwi i widzie.
23 A wszystkie tumy pene byy podziwu i mwiy: Czy nie jest to P PSyn
Dawida? 24 Lecz faryzeusze, syszc to, mwili: On tylko przez
Belzebuba, wadc P Pzych duchw, wyrzuca ze duchy. 25 Jezus, znajc
ich myli, rzek do nich: Kade P Pkrlestwo, wewntrznie skcone,
pustoszeje. I adne miasto ani dom, wewntrznieskcony, nie ostoi si.
26 Jeli szatan wyrzuca szatana, to sam ze sob jest skcony, P Pjake
si wic ostoi jego krlestwo? 27 I jeli Ja przez Belzebuba wyrzucam
ze duchy, to P Pprzez kogo je wyrzucaj wasi synowie? Dlatego oni bd
waszymi sdziami. 28 Lecz jeli P PJa moc Ducha Boego wyrzucam ze
duchy, to istotnie przyszo do was krlestwo Boe.29P Albo jak moe kto
wej do domu mocarza, i sprzt mu zagrabi, jeli mocarza wpierw Pnie
zwie? I dopiero wtedy dom Jego ograbi. 30 Kto nie jest ze Mn, jest
przeciwko Mnie; P Pi kto nie zbiera ze Mn, rozprasza. 31 Dlatego
powiadam wam: Kady grzech i P Pblunierstwo bd odpuszczone ludziom,
ale blunierstwo przeciwko Duchowi nie bdzieodpuszczone. 32 Jeli kto
powie sowo przeciw Synowi Czowieczemu, bdzie mu P Podpuszczone,
lecz jeli powie przeciw Duchowi witemu, nie bdzie mu odpuszczoneani
w tym wieku, ani w przyszym. 33 Albo uznajcie, e drzewo jest dobre,
wtedy i jego P Powoc jest dobry, albo uznajcie, e drzewo jest ze,
wtedy i owoc jego jest zy; bo z owocupoznaje si drzewo. 34 Plemi
mijowe! Jake wy moecie mwi dobrze, skoro li P Pjestecie? Przecie z
obfitoci serca usta mwi. 35 Dobry czowiek z dobrego skarbca P
Pwydobywa dobre rzeczy, zy czowiek ze zego skarbca wydobywa ze
rzeczy. 36 A P Ppowiadam wam: Z kadego bezuytecznego sowa, ktre
wypowiedz ludzie, zdadzspraw w dzie sdu. 37 Bo na podstawie sw
twoich bdziesz uniewinniony i na P Ppodstawie sw twoich bdziesz
potpiony. 38 Wwczas rzekli do Niego niektrzy z P Puczonych w Pimie
i faryzeuszw: Nauczycielu, chcielibymy jaki znak widzie odCiebie.
39 Lecz On im odpowiedzia: Plemi przewrotne i wiaroomne da znaku,
ale P Paden znak nie bdzie mu dany, prcz znaku proroka Jonasza. 40
Albowiem jak Jonasz P Pby trzy dni i trzy noce we wntrznociach
wielkiej ryby, tak Syn Czowieczy bdzie trzy dnii trzy noce w onie
ziemi. 41 Ludzie z Niniwy powstan na sdzie przeciw temu plemieniu i
P P
17. potpi je; poniewa oni wskutek nawoywania Jonasza si
nawrcili, a oto tu jest cowicej ni Jonasz. 42 Krlowa z Poudnia
powstanie na sdzie przeciw temu plemieniu i P Ppotpi je; poniewa
ona z kracw ziemi przybya sucha mdroci Salomona, a oto tujest co
wicej ni Salomon. 43 Gdy duch nieczysty opuci czowieka, bka si po P
Pmiejscach bezwodnych, szukajc spoczynku, ale nie znajduje. 44
Wtedy mwi: Wrc do P Pswego domu, skd wyszedem; a przyszedszy
zastaje go nie zajtym, wymiecionym iprzyozdobionym. 45 Wtedy idzie
i bierze z sob siedmiu innych duchw zoliwszych ni on P Psam; wchodz
i mieszkaj tam. I staje si pniejszy stan owego czowieka gorszy, ni
bypoprzedni. Tak bdzie i z tym przewrotnym plemieniem. 46 Gdy
jeszcze przemawia do P Ptumw, oto Jego Matka i bracia stanli na
dworze i chcieli z Nim mwi. 47 Kto rzek do P PNiego: Oto Twoja
Matka i Twoi bracia stoj na dworze i chc mwi z Tob. 48 Lecz On P
Podpowiedzia temu, ktry Mu to oznajmi: Kt jest moj matk i ktrzy s
moimi brami?49P I wycignwszy rk ku swoim uczniom, rzek: Oto moja
matka i moi bracia. 50 Bo kto P P Ppeni wol Ojca mojego, ktry jest
w niebie, ten Mi jest bratem, siostr i matk.
18. Rozdzia 131P Owego dnia Jezus wyszed z domu i usiad nad
jeziorem. 2 Wnet zebray si koo Niego P P Ptumy tak wielkie, e wszed
do odzi i usiad, a cay lud sta na brzegu. 3 I mwi im wiele w P
Pprzypowieciach tymi sowami: Oto siewca wyszed sia. 4 A gdy sia
niektre [ziarna] P Ppady na drog, nadleciay ptaki i wydziobay je. 5
Inne pady na miejsca skaliste, gdzie P Pniewiele miay ziemi; i wnet
powschodziy, bo gleba nie bya gboka. 6 Lecz gdy soce P Pwzeszo,
przypaliy si i uschy, bo nie miay korzenia. 7 Inne znowu pady midzy
ciernie, P Pa ciernie wybujay i zaguszyy je. 8 Inne w kocu pady na
ziemi yzn i plon wyday, P Pjedno stokrotny, drugie
szedziesiciokrotny, a inne trzydziestokrotny. 9 Kto ma uszy, P
Pniechaj sucha! 10 Przystpili do Niego uczniowie i zapytali:
Dlaczego w przypowieciach P Pmwisz do nich? 11 On im odpowiedzia:
Wam dano pozna tajemnice krlestwa P Pniebieskiego, im za nie dano.
12 Bo kto ma, temu bdzie dodane, i nadmiar mie bdzie; P Pkto za nie
ma, temu zabior rwnie to, co ma. 13 Dlatego mwi do nich w P
Pprzypowieciach, e otwartymi oczami nie widz i otwartymi uszami nie
sysz ani nierozumiej. 14 Tak spenia si na nich przepowiednia
Izajasza: Sucha bdziecie, a nie P Pzrozumiecie, patrze bdziecie, a
nie zobaczycie. 15 Bo stwardniao serce tego ludu, ich P Puszy
stpiay i oczy swe zamknli, eby oczami nie widzieli ani uszami nie
syszeli, aniswym sercem nie rozumieli: i nie nawrcili si, abym ich
uzdrowi. 16 Lecz szczliwe oczy P Pwasze, e widz, i uszy wasze, e
sysz. 17 Bo zaprawd, powiadam wam: Wielu P Pprorokw i
sprawiedliwych pragno ujrze to, na co wy patrzycie, a nie ujrzeli;
i usyszeto, co wy syszycie, a nie usyszeli. 18 Wy zatem posuchajcie
przypowieci o siewcy! 19 Do P P P Pkadego, kto sucha sowa o
krlestwie, a nie rozumie go, przychodzi Zy i porywa to, cozasiane
jest w jego sercu. Takiego czowieka oznacza ziarno posiane na
drodze. 20 PPosiane na miejsce skaliste oznacza tego, kto sucha
sowa i natychmiast z radoci jePprzyjmuje; 21 ale nie ma w sobie
korzenia, lecz jest niestay. Gdy przyjdzie ucisk lub P
Pprzeladowanie z powodu sowa, zaraz si zaamuje. 22 Posiane midzy
ciernie oznacza P Ptego, kto sucha sowa, lecz troski doczesne i
uuda bogactwa zaguszaj sowo, tak ezostaje bezowocne. 23 Posiane w
kocu na ziemi yzn oznacza tego, kto sucha sowa i P Prozumie je. On
te wydaje plon: jeden stokrotny, drugi szedziesiciokrotny,
innytrzydziestokrotny. 24 Inn przypowie im przedoy: Krlestwo
niebieskie podobne jest do P Pczowieka, ktry posia dobre nasienie
na swej roli. 25 Lecz gdy ludzie spali, przyszed jego P
Pnieprzyjaciel, nasia chwastu midzy pszenic i odszed. 26 A gdy zboe
wyroso i P Pwypucio kosy, wtedy pojawi si i chwast. 27 Sudzy
gospodarza przyszli i zapytali go: P PPanie, czy nie posiae dobrego
nasienia na swej roli? Skd wic wzi si na niejchwast? 28 Odpowiedzia
im: Nieprzyjazny czowiek to sprawi. Rzekli mu sudzy: Chcesz P Pwic,
ebymy poszli i zebrali go? 29 A on im odrzek: Nie, bycie zbierajc
chwast nie P Pwyrwali razem z nim i pszenicy. 30 Pozwlcie obojgu r
a do niwa; a w czasie niwa P Ppowiem ecom: Zbierzcie najpierw
chwast i powicie go w snopki na spalenie; pszenicza zwiecie do mego
spichlerza. 31 Inn przypowie im przedoy: Krlestwo niebieskie P
Ppodobne jest do ziarnka gorczycy, ktre kto wzi i posia na swej
roli. 32 Jest ono P Pnajmniejsze ze wszystkich nasion, lecz gdy
wyronie, jest wiksze od innych jarzyn i stajesi drzewem, tak e
ptaki przylatuj z powietrza i gnied si na jego gaziach. 33
PPowiedzia im inn przypowie: Krlestwo niebieskie podobne jest do
zaczynu, ktryPpewna kobieta wzia i woya w trzy miary mki, a si
wszystko zakwasio. 34 To P Pwszystko mwi Jezus tumom w
przypowieciach, a bez przypowieci nic im nie mwi. 35 PTak miao si
speni sowo Proroka: Otworz usta w przypowieciach, wypowiem
rzeczyPukryte od zaoenia wiata. 36 Wtedy odprawi tumy i wrci do
domu. Tam przystpili do P PNiego uczniowie i prosili Go: Wyjanij
nam przypowie o chwacie! 37 On odpowiedzia: P PTym, ktry sieje
dobre nasienie, jest Syn Czowieczy. 38 Rol jest wiat, dobrym
nasieniem P Ps synowie krlestwa, chwastem za synowie Zego. 39
Nieprzyjacielem, ktry posia P Pchwast, jest diabe; niwem jest
koniec wiata, a ecami s anioowie. 40 Jak wic zbiera P P
19. si chwast i spala ogniem, tak bdzie przy kocu wiata. 41 Syn
Czowieczy pole aniow P Pswoich: ci zbior z Jego krlestwa wszystkie
zgorszenia i tych, ktrzy dopuszczaj sinieprawoci, 42 i wrzuc ich w
piec rozpalony; tam bdzie pacz i zgrzytanie zbw. 43 P P PWtedy
sprawiedliwi janie bd jak soce w krlestwie Ojca swego. Kto ma
uszy,Pniechaj sucha! 44 Krlestwo niebieskie podobne jest do skarbu
ukrytego w roli. Znalaz go P Ppewien czowiek i ukry ponownie. Z
radoci poszed, sprzeda wszystko, co mia, i kupi trol. 45 Dalej,
podobne jest krlestwo niebieskie do kupca, poszukujcego piknych
pere. P P46P Gdy znalaz jedn drogocenn per, poszed, sprzeda
wszystko, co mia, i kupi j. 47 P PDalej, podobne jest krlestwo
niebieskie do sieci, zarzuconej w morze i zagarniajcej
rybyPwszelkiego rodzaju. 48 Gdy si napenia, wycignli j na brzeg i
usiadszy, dobre zebrali P Pw naczynia, a ze odrzucili. 49 Tak bdzie
przy kocu wiata: wyjd anioowie, wycz P Pzych spord sprawiedliwych
50 i wrzuc w piec rozpalony; tam bdzie pacz i zgrzytanie P Pzbw. 51
Zrozumielicie to wszystko? Odpowiedzieli Mu: Tak jest. 52 A On rzek
do nich: P P P PDlatego kady uczony w Pimie, ktry sta si uczniem
krlestwa niebieskiego, podobnyjest do ojca rodziny, ktry ze swego
skarbca wydobywa rzeczy nowe i stare. 53 Gdy Jezus P Pdokoczy tych
przypowieci, oddali si stamtd. 54 Przyszedszy do swego miasta P
Prodzinnego, naucza ich w synagodze, tak e byli zdumieni i pytali:
Skd u Niego tamdro i cuda? 55 Czy nie jest On synem cieli? Czy Jego
Matce nie jest na imi P PMariam, a Jego braciom Jakub, Jzef, Szymon
i Juda? 56 Take Jego siostry czy nie yj P Pwszystkie u nas? Skde
wic ma to wszystko? 57 I powtpiewali o Nim. A Jezus rzek do P
Pnich: Tylko w swojej ojczynie i w swoim domu moe by prorok
lekcewaony. 58 I niewiele P Pzdziaa tam cudw, z powodu ich
niedowiarstwa.
20. Rozdzia 141P W owym czasie dosza do uszu tetrarchy Heroda
wie o Jezusie. 2 I rzek do swych P P Pdworzan: To Jan Chrzciciel.
On powsta z martwych i dlatego moce cudotwrcze w nimdziaaj. 3 Herod
bowiem kaza pochwyci Jana i zwizanego wrzuci do wizienia. P
PPowodem bya Herodiada. ona brata jego, Filipa. 4 Jan bowiem
upomnia go: Nie wolno ci P Pjej trzyma. 5 Chtnie te byby go zgadzi,
ba si jednak ludu, poniewa miano go za P Pproroka. 6 Ot, kiedy
obchodzono urodziny Heroda, taczya crka Herodiady wobec P Pgoci i
spodobaa si Herodowi. 7 Zatem pod przysig obieca jej da wszystko, o
P Pcokolwiek poprosi. 8 A ona przedtem ju podmwiona przez sw matk:
Daj mi - rzeka - P Ptu na misie gow Jana Chrzciciela! 9 Zasmuci si
krl. Lecz przez wzgld na przysig i P Pna wspbiesiadnikw kaza jej
da. 10 Posa wic [kata] i kaza ci Jana w wizieniu. 11 P P
PPrzyniesiono gow jego na misie i dano dziewczciu, a ono zanioso j
swojej matce. 12P PUczniowie za Jana przyszli, zabrali jego ciao i
pogrzebali je; potem poszli i donieli o tymPJezusowi. 13 Gdy Jezus
to usysza, oddali si stamtd w odzi na miejsce pustynne, P Posobno.
Lecz tumy zwiedziay si o tym i z miast poszy za Nim pieszo. 14 Gdy
wysiad, P Pujrza wielki tum. Zlitowa si nad nimi i uzdrowi ich
chorych. 15 A gdy nasta wieczr, P Pprzystpili do Niego uczniowie i
rzekli: Miejsce to jest puste i pora ju spniona. Ka wicrozej si
tumom: niech id do wsi i zakupi sobie ywnoci! 16 Lecz Jezus im P
Podpowiedzia: Nie potrzebuj odchodzi; wy dajcie im je! 17
Odpowiedzieli Mu: Nie P Pmamy tu nic prcz piciu chlebw i dwch ryb.
18 On rzek: Przyniecie Mi je tutaj!