Upload
agnieszka-zienkowicz
View
99
Download
2
Embed Size (px)
DESCRIPTION
Czy lubisz się bać? Uwielbiasz oglądać horrory, a przerażające opowieści przy ognisku w środku ciemnego lasu powodują u Ciebie przyjemny dreszczyk? Gdy inny wybiegają z krzykiem z kina, Ty dopiero zaczynasz się dobrze bawić? Jeśli na powyższe pytania odpowiedziałeś TAK, to ta książka powinna trafić w Twoje ręce. Dzięki niej dowiesz się: - jak śmiertelnie przestraszyć osobę z arachibutyrofobią - gdzie u osób z trichofagią tworzą się kołtuny - jak przy pomocy białego szczura sprawić, że małe dziecko będzie się bać Świętego Mikołaja - czy bez pomocy środków psychoaktywnych możesz sobie zapewnić „adrenalinowy haj” Przekonaj się o tym sam i spraw, że strach nie będzie mieć przed Tobą żadnych tajemnic. Ściągnij całość na: http://wydaje.pl/e/przestraszony-umysl
Citation preview
przestraszony umysł
agnieszka zienkowicz
2
przestraszony umysł
Tytuł oryginału: Przestraszony umysł
Copyright © 2013 Agnieszka Zienkowicz
Ilustracja na okładce:
depositphotos.com
Opracowanie graficzne okładki:
Agencja Interaktywna E-maginacje
ISBN: 978-83-935613-0-8 (PDF), 978-83-935613-1-5 (EPUB),
978-83-935613-2-2 (MOBI)
Wydanie I
3
przestraszony umysł
Spis treści
Słowem wstępu 4
Czego się boimy, a czego się lękamy? 6
Obrzydliwe, wstrętne, straszne… 12
Strach ma wielkie oczy… 18
Kiedy przerażają nas zwykłe rzeczy 24
Do czego doprowadzi Cię strach… 31
Nie wywołuj strachów z umysłu 37
Strach w tłumie, tłum w strachu 43
Co się boi w mojej głowie? 49
Kto się boi bardziej? 56
Dlaczego lubisz się bać 63
Bibliografia 69
Fotografie 71
4
przestraszony umysł
Słowem wstępu
Czy lubisz się bać? Uwielbiasz oglądać horrory, a przerażające
opowieści przy ognisku w środku ciemnego lasu powodują u Ciebie
przyjemny dreszczyk? Gdy inny wybiegają z krzykiem z kina, Ty
dopiero zaczynasz się dobrze bawić?
Jeśli na powyższe pytania odpowiedziałeś TAK, to ta książka
powinna trafić w Twoje ręce.
Dzięki niej dowiesz się:
jak śmiertelnie przestraszyć osobę z arachibutyrofobią
gdzie u osób z trichofagią tworzą się kołtuny
jak przy pomocy białego szczura sprawić, że małe dziecko
będzie się bać Świętego Mikołaja
czy bez pomocy środków psychoaktywnych możesz sobie
zapewnić „adrenalinowy haj”
Przekonaj się o tym sam i spraw, że strach nie będzie mieć przed
Tobą żadnych tajemnic.
* * *
„Przestraszony umysł” to cykl artykułów o strachu, lęku i innych
potworach czających się w naszych głowach publikowany na
5
przestraszony umysł
portalu qfant.pl. W niniejszej publikacji został on zebrany jako
całość oraz poszerzony i uzupełniony o słownik najważniejszych
pojęć. Dzięki temu pozwoli Czytelnikowi bardziej zagłębić się
w tematykę psychologii strachu.
24
przestraszony umysł
Rozdział 4
Kiedy przerażają nas zwykłe rzeczy
Wbrew pozorom łatwo przychodzi nam zrozumienie kogoś, kto boi
się wychylić nos z domu o północy i obawia się duchów, wampirów
oraz psychopatycznych morderców. Często po obejrzeniu horroru
sami mamy wrażenie, że COŚ zaraz wypełznie z kanalizacji lub
wyciągnie swoje macki spod łóżka. Z trudem natomiast wchodzimy
w skórę osób, które uciekają z krzykiem na widok fletu czy mdleją,
gdy znajdą się w niewielkim, zamkniętym pomieszczeniu.
Uważamy taką sytuację za nienormalną, a reakcję osób za
przesadzoną, mimo że sami umieramy ze strachu, gdy ktoś każe
nam przejść o północy przez cmentarz. Kim są ludzie, którzy boją
się zwykłych rzeczy?
Fobie, czyli (nie)zwykłe lęki
Lęk wobec rzeczy, sytuacji czy miejsc, które w rzeczywistości nie są
niebezpieczne to objaw fobii – zaburzenia nerwicowego, które
w znaczącym stopniu utrudnia cierpiącym na nie osobom
funkcjonowanie w społeczeństwie. „Standardowa” fobia wygląda
następująco: jestem przerażony zupełnie niegroźnym obiektem, ale
doskonale zdaję sobie sprawę z tego, że jest to nieracjonalne. Nie
25
przestraszony umysł
pomagają mi zapewnienia, że nic mi się nie stanie i ten przedmiot
nie wyrządzi mi krzywdy. Nie chcę, żeby inni wiedzieli, że to mnie
przeraża – panicznie boję się odkrycia tego przez innych.
Zetknięcie z przedmiotem fobii może powodować nagłą ucieczkę
(łącznie z wyskoczeniem przez okno, jeśli jest to jedyna droga
ucieczki) i liczne objawy ze strony organizmu: pocenie się,
przyspieszone tętno, a nawet omdlenie i zawał serca. Co może
powodować tak paniczne reakcje? Ot chociażby bakterie
(bakteriofobia), liczba 666 (heksakosjoiheksekontaheksafobia),
masło orzechowe (arachibutyrofobia) i instrumenty muzyczne
kojarzące się z członkiem (aulofobia). W związku z tym, że
obiektem paraliżującego lęku może być teoretycznie każdy
przedmiot, miejsce czy sytuacja, liczba fobii jest nieograniczona.
Kiedy rodzi się fobia?
O to, skąd bierze się paniczny strach przed zupełnie niegroźnymi
przedmiotami, trwają spory. Każdy z paradygmatów psychologii
ma swoje wyjaśnienie (jak zresztą w przypadku dowolnego
zaburzenia czy teorii). Syntetyzując trzy najpopularniejsze,
możemy jednak stworzyć całkiem logiczny i przejrzysty podział
fobii ze względu na jej przyczyny. Uwarunkowania genetyczne
akcentowane przez psychologię ewolucyjną dotyczą lęków, które
pozwalały naszym przodkom przetrwać i przekazywać swoje geny
kolejnym pokoleniom. Do fobii, które mają swoje podłoże
w ewolucji należą: lęk przed pająkami (arachnofobia), wężami
(ofidiofobia) czy też lęk przed wymiotami (emetofobia – wymioty
bowiem mogły spowodować zakażenie niebezpiecznymi
26
przestraszony umysł
drobnoustrojami). Uwarunkowania kulturowe i osobowościowe
fobii są podkreślane przez psychoanalityków. Uważają oni, że fobie
biorą się z wypierania własnych emocji i projektowania ich na
obiekty naszych lęków. Dobrym przykładem jest tutaj aulofobia.
Według psychoanalizy osoba, która boi się instrumentów
muzycznych przypominających męskiego członka, wypiera swoje
frustracje i emocje związane z seksualnością. Prawdopodobnie
rodzice tej osoby byli bardzo powściągliwi i uważali seksualność za
coś ohydnego (ech, Panie Freud…). Do tego typu fobii należy
również bardzo specyficzna i występująca tylko w Azji „koro”, czyli
lęk przed wciągnięciem penisa w głąb brzucha. Jest to
uwarunkowane kulturą azjatycką, w której narządy płciowe są
uważane za ośrodek sił witalnych, a tym samym ich utrata jest
równoznaczna ze śmiercią.
Lęki małego Alberta
O fobiach uwarunkowanych społecznie, w których główną rolę
spełniają kary, nagrody oraz wytwarzanie skojarzeń mówi
behawioryzm. Taką fobią jest lęk przed ciemnością. Tutaj krótkie
wprowadzenie: ból, głód, zachwianie równowagi i głośny dźwięk to
dla niemowlęcia koniec świata i wszystkiego wokół – dziecko jest
śmiertelnie (dosłownie) przerażone. Ono jeszcze nie wie, że jak
przyjdzie mama, to wszystko wróci do normy i głód zniknie. Nie
potrafi przewidywać, bo nie ma poczucia czasu. Wracając do fobii.
Nasze głodne, przerażone dziecko leży w łóżeczku w kompletnych
ciemnościach. Pojawia się mama, zapala światło i karmi dziecko.
Głód mija – koniec świata odwołany. Ale nasze niemowlę uczy się
27
przestraszony umysł
bardzo szybko. Zaczyna kojarzyć światło z przyjemnością,
a ciemność z ogromnym przerażeniem. Jeśli mama za każdym
razem, gdy dziecko będzie w nocy głodne, zapali w jego pokoju
światło, nieświadomie przyczyni się do „wdrukowania” w nim lęku
przed ciemnością. Behawioryści, w porównaniu do pozostałych
przedstawicieli psychologii, bardzo dogłębnie zbadali temat fobii.
W tym celu wykorzystali jedenastomiesięcznego Alberta (dziecko
z sierocińca), u którego za pomocą głośnego dźwięku (gongu)
wywołali lęk przed białym pluszowym szczurem. Fobia ma
natomiast taką ciekawą właściwość, że łatwo się generalizuje, czyli
przenosi na inne podobne obiekty. I tym sposobem mały Albert
zaczął się przeraźliwie bać wszystkiego, co białe i puchate, m.in.
brody św. Mikołaja. John Watson, który przeprowadził
eksperyment, potwierdził tym samym swoją teorię: „Dajcie mi
dziecko spłodzone przez dowolną parę rodziców i dajcie mi pełną
kontrolę nad środowiskiem, w jakim będzie ono wzrastać
– a sprawię, że wyrośnie na wybitnego uczonego, artystę,
politycznego przywódcę, czy też, jeśli tylko będę tego chciał,
zostanie pospolitym przestępcą”. Czy Watsonowi i jego
pomocnikom udało się maleństwo odwarunkować (wygasić lęk)?
Prawdopodobnie nie, ale dokładnie nie możemy tego stwierdzić.
Wiemy natomiast, że tego typu eksperymenty, jak i testy z LSD czy
inne wątpliwe moralnie działania dla dobra nauki, zostały prawnie
zakazane.
28
przestraszony umysł
Zanurz się w lęku…
Każdy z paradygmatów psychologii podaje swój sposób leczenia
fobii. Psychoanaliza nakazuje dotrzeć do źródeł wyparcia
i „przerobić” je. Behawioryści natomiast mówią o zanurzeniu
w lęku, czyli doprowadzeniu do kontaktu z przerażającą rzeczą bez
możliwości ucieczki lub też desensytyzacji, czyli stopniowego
zastępowania nieodpowiednich reakcji (np. ucieczki) neutralnymi
(relaksem). Praca z ludźmi, którzy boją się zwykłych rzeczy jest
bardzo trudna i łatwo zaprzepaścić jej efekty.
Gdy następnym razem po obejrzeniu japońskiego horroru
będziecie dygotać ze strachu na dźwięk telefonu lub koleżanki
z rozpuszczonymi włosami, pomyślcie, że niektórzy mogą być
równie przerażeni z powodu czerwonych przedmiotów lub
natrętnej myśli, że obserwuje ich kaczka.
Erytrofobia – lęk przed czerwienieniem się i czerwonymi
przedmiotami to erytrofobia.
Anatidaefobia – strach przed tym, że zawsze, w każdym
momencie i w każdym możliwym miejscu obserwuje Ciebie
kaczka.
słowniczek
29
przestraszony umysł
Psychoanaliza – nurt w psychologii zapoczątkowany przez
Zygmunta Freuda. Pierwsze założenia dotyczyły nieświadomych
konfliktów rządzących naszą psychiką. Psychoanaliza jest obecnie
bardzo złożonym i zróżnicowanym nurtem.
Behawioryzm – kierunek w psychologii, który zakłada, że
procesy i zjawiska psychiczne są wynikiem funkcjonowania mózgu.
Podstawowe „prawa” behawioryzmu to warunkowanie klasyczne
(słynny eksperyment Pawłowa z psem śliniącym się na dźwięk
dzwonka) oraz warunkowanie instrumentalne (oparte na systemie
kar i nagród).
Psychologia ewolucyjna – nurt ten uznaje, że wszystkie ludzkie
zachowania wynikają z ewolucji zarówno w sensie biologicznym,
jak i kulturowym. Przykładowo strach przed pająkami jest
uwarunkowany biologicznie – pająki mogą być jadowite
i śmiertelnie nas ukąsić. Natomiast jedzenie pająków przez
niektóre plemiona jest uwarunkowane kulturowo – nasi
dziadkowie tak robili, nasi ojcowie tak robią, więc i my tak
będziemy robić, mimo iż zniknęła już główna przyczyna takiego
zachowania (czyli brak innego jedzenia).
słowniczek
30
przestraszony umysł
69
przestraszony umysł
Bibliografia
Albert Hofmann, LSD… Moje trudne dziecko, Wydawnictwo
Latawiec 2011
Argyle M., Psychologia stosunków międzyludzkich, Warszawa
2002
Aronson E., Wilson T., Akert R., Psychologia społeczna. Serce i
umysł, Poznań 1997
Dollard J., Miller N. E., Osobowość i psychoterapia, Warszawa
1967
Ekman P., Davidson R., Natura emocji. Podstawowe zagadnienia,
Gdańsk 1999
Hock R., 40 eksperymentów badawczych, które zmieniły oblicze
psychologii, Gdańsk 2003
Horney K., Neurotyczna osobowość naszych czasów, Poznań
2007
http://www.eureknews.pl/index.php/psyche-i-mozg/16-
nieustraszeni-sa-wsrod-nas.html
http://www.wprost.pl/ar/68351/Choroba-w-modzie/?I=1141
70
przestraszony umysł
Kępiński A., Lęk, Kraków 2002
Kępiński A., Psychopatologia nerwic, Kraków 2002
Kosslyn Stephen M., Rosenberg Robin S., Mózg. Człowiek. Świat,
Kraków 2006
Kratochwil S., Podstawy psychoterapii, Poznań 2003
Nęcka E., Orzechowski J., Szymura B., Psychologia poznawcza,
Warszawa 2005
Plutchik R., Emotion: A Psychoevolutionary Synthesis, New York
1980
Walsch K., Neuropsychologia kliniczna, Gdańsk 2008
Zinker J., Proces twórczy w terapii Gestalt, Warszawa 1991
71
przestraszony umysł
Fotografie:
Str. 11
Malowidła naskalne to pierwsze dzieła sztuki stworzone ludzką
ręką, jak i przejaw rodzącego się systemu wierzeń, rytuałów oraz
rozbudowanej wyobraźni.
Str. 17
Dla niektórych talerz larw to „obrzydlistwo” grożące przy
bezpośrednim kontakcie wymiotami. Dla innych smakowicie
wyglądający posiłek. A wszystko kwestią uwarunkowań
kulturowych…
Str. 23
Zwykły cień na ścianie przy odpowiednich okolicznościach potrafi
śmiertelnie przerazić.
Str. 30
Wystarczył niegroźny, pluszowy szczur, aby mały Albert zaczął się
bać dobrotliwego Św. Mikołaja (a właściwie jego białej brody).
72
przestraszony umysł
Str. 36
Natrętne drapanie się, szczypanie, obgryzanie np. paznokci mogą
być przejawem poważnych zaburzeń nerwicowych.
Str. 42
Mordercze myśli rzadko idą w parze z morderczymi czynami.
Bardzo niewielu z nas ma „osobowość zabójcy”.
Str. 48
W tłumie łatwiej dajemy się ponieść emocjom. Razem z innymi
ludźmi tworzymy wielki złożony organizm myślący i reagujący jako
jedność.
Str. 55
Nasz mózg, a w nim przyczyna całego naszego przerażenia – ciało
migdałowate (mniej więcej pośrodku pola zaznaczonego na
zielono).
Str. 62
Najsilniejszy strach odczuwają kobiety z wersją genu Met158
zaniedbane we wczesnym dzieciństwie i przyjmujące środki
psychoaktywne.
Str. 68
Od strachu można się uzależnić tak samo, jak od narkotyków
i innych używek.
73
przestraszony umysł
Wszystkie fotografie zamieszczone w niniejszej publikacji
pochodzą z serwisu Depositphotos.