10
Dzi aj Q) n merze ' szykany wobec Polaków w 80 milionów dolarów czeka na Cena egzemplarza 10 groszy rlulltrowaDY dzienn1k Darodowy lIcafolleki Nr 126 Wydanie L Rok 68 dnia 3 czerwca 1938 Zadania Niemców sude[ki[h . .. -- ',,, ' . Dopiero teraz programowe przemówienie pos. Kundta, które w Kar- lowych Warach - 14 punktów henleinowców - z P r a g a. (PAT) Pos. Kundt, prze-, wiania narodu. Powinna grupy parlamentarnej par- ona po- tii Henleina na kongresie w "narodam; macierzystymi", a Karlowych Warach której w ten sposób, by teraz podana. Kundt precyzuje grup dla swego narodu ma· w 14 punktach swego stron- cierzystego oparta na niezmien- nictwa. nej polityce Pat1stwo powinno - wedle pos. Warunki Niemców sudeckich, wy- Kundta - zreorganizowane na pod- !'zczególnione w 14 punktach przez pos. stawie katastru narodowego gmin et- Kundta, oficjalny program nicznych . na podstawie granic etnicz- partii narodowo-socjalistycznej. \Vy- nych. one w paryskich kolach poli- we Prawo na stonit. równo- "Le Temps" w wstrnTwm uprawnienia niemieckiej grupy ef ,nicz- pie nej w admillistracji i kierownictwie który,ch zamierza praski, a. partE Henleina, istnieje Dziennik podkre- punkt w sprawie przy- polityki zagranicznej. Propozycje pos. Kundta do wprowadze- nip. w szerokiej auto- nomii administracyjnej i politycznej dla Niemców sudeckich z tym, otrzy- uprawia- nia ideologii narodo' .. 'o-sori n li <;t\'cznej i wywierania na za- pro- gramem Niemców sudeckich a statu- tpm proponowanym przez praski, istnieje I<tórq. trudno powinno zagwarantowane przez w tych wa- runkach interesy administrowane wspólnie , wykonywanie powi.n- no w konsekwencji podzielone. Rozmowy polityczne w Pradze niemiecki powinien stwowym na równych prawach z kiem czeskim. Wewnl!trz rozmaitych terytoriów etnicznych rzeczywiste po- winny chronione przez odpowied- nie prawa. Równouprawnienie powinno przyznane grupie etnicznej w kierowa- niu i koncepcjach polityki handlowej. Ma to znaczenie dla s vstemu dewizo- wego, jak dla ' finansów i po- datków. system komunikacji powinien zreorganizowany. Personel niczy tej administracji podobnie jak i innych handlowych powinien obszarowi, na którym Zasada powinna zastosowana w administracji cen- tralnej wszelkiego rodzaju. nowe drogi komunikacyj- ne, i lotniska, trzeba pod potrzeby te- rytorium etnicznego. Dla utrzymania i spokoju we- naród i grupa etniczna powinny jedynie kompe- tl'ntne na terytorium. Administracja stwa przede wszystkim nad utrzymaniem i spo- koju narodami i grupami etnicznymi na wspólnota etniczna administrowana tylko przez funkcjo- nariuszy, do tej samej do najbardziej WYSOkICh stanowisk. . To samo ma z wymiarem spra- Prawo mianowania funkcjonariu- szy powinno w konsekwencji pro- pt'rcjonalne do zakresu admi,ni- stracji autonomicznej i Dla centralnego administrowania zagadnieniami i instytucjami, które stanowi q. resort trzeba po- i narodowych sekreta- rz y stanu. P r a g a. (A TE). W kolach dobrze paglo , ski, rokowania czesIdm. a przewódcami Niemców sudeckich to- tu w dalszym w tajem- nicy. tych pre- mier z reprezentantami partii Henleina. Jako objaw pewnego u- tu fakt, wojsk zmobilizowan:-'ch przed iD dniami, pozwolono w niektórych wypadkach do do- mu. Premier na konferencji czeskiego w Londynie Jana oraz francuskiego w Pradze, Prez. Benesz z min. Nowe w Chebie dwóch henleinowców w restauracji B e l' l i n. (Tel. wI.) Niem. Biuro Inf.1 W restauracji "Kraemlingsbastei" przynosi w w w sensa- - wedle wspomnianego doniesienia - cyjnej formie o nowych wy- niemieckie towarzystwo darzeniach w Chebie. partii Henleina. do 10- pytanie Wreszcie polityka stwa nie powinna "'adneJ - '!!:::1Istkie moje ale co je kiedy wraz grupy etnicznej do przecrwsm- I wizy lV we wszystkich kalu pewien czeski w towa- rzystwie socjalistów Gdy orkiestra za- marsza, ów pod- do skrzypka i mu in- strument. awantura i dopie- ro interwencji wszyst- ko potem dwóch Niemców podniesieniem ramienia i po- zdrOWIeniem Wówczas ów sier- rewolwer i strze- kilkakrotnie w kierunku cych, którzy zostali ranieni w nogi. Dwudziestoletni Bayer ma po- dobno strzaskane kolano, 28-letni kel- ner Józef Kraus kolana. Trzem policJantom nie- mieckiej owego sier- przed wzburzonym Rannych przewieziono do miejscowego szpitala. (Tak Niemcy, ów opis ze wszelkimi - Red.) Skazanie szpiegów w P r a g a. (P A T). komu- nikujq., karny dla spraw zdrady wojskowej w Bernie za zbrod- zdrady wojskowej i spi- sku przeciwko republice Emila Prasse- ka na 25 lat Fran- ciszka Ptoka na 18 lat zienia, Newrela na 15 lat f Teodora Prasseka na 15 lat Jedna osoba skazana n 12 lat jedna na 8 lat, jedna na i 3/4 roku Anglia na dozbraja L o n d y n. (PAT). Ministerstwo spraw lotniczych w kilku fabrykach w Stanach Zjedno- czonych 300 samolotów bombowych. donoszq., rzq.d bry- tyjski wkrótce do budowy wielkiej wytwórni przetworów che- micznych w Kanadzie. Rewizje u B u c za c z. (PAT). W z rewizjami, dokonanymi w ostatnich czasach u licznych skich, stwierdzono w bardzo wielu wy- padkach kolportowanie nielegalnych wydawnictw jak ulotek itp., których tendencja godzi w niewybrednej formie w pol- skie. M. i. wydawnictwa te do wyszydzania polskich i barw narodowych. Samolot - P r a g a. (P A T) . Na lotnisku woj- skowym w Józefowie ka- tastrofa lotnicza. Jeden z samolotów wojskowych i na przy czym wybuch benzyny i samolot Pilot Tajemnicze skarby p a (PA T). W domiono w domu na ulicy Mouffetard 53, gdzie przed kilku dnia- mi robotnicy skarb 2 i miliona franków, w monetach z czasów Ludwika XV, odkry- to wraz z testamentem drugi skarb z monet tych w skórzanych workach. znalezionego skarbu nie dotYChczas ustalona, jest ona jednak znacznie od znalezio- nego przed paru dniami

bc.wimbp.lodz.plbc.wimbp.lodz.pl/Content/21987/Oredownik1938_nr126a.pdfbc.wimbp.lodz.pl

Embed Size (px)

Citation preview

Dzi aj Q) n merze'

Barbarzyńskie szykany wobec Polaków w Gdańsku 80 milionów dolarów czeka na właściciela

Cena egzemplarza

10 groszy

rlulltrowaDY dzienn1k Darodowy lIcafolleki Nr 126 Wydanie L Rok 68 Piątek, dnia 3 czerwca 1938

Zadania Niemców sude[ki[h . ~ .. ,~. -- ~ ',,, ' .

Dopiero teraz ogłoszono programowe przemówienie pos. Kundta, które miał w Kar­lowych Warach - 14 punktów henleinowców - Odgłosy z Paryża

P r a g a. (PAT) Pos. Kundt, prze-, wiania się całości narodu. Powinna wodniczący grupy parlamentarnej par- ona kontynuować swą współpracę po­tii Henleina w~'ldosił na kongresie w między "narodam; macierzystymi", a Karlowych Warach mowę, której treść państwem w ten sposób, by przyjaźń została teraz podana. Kundt precyzuje grup etnicżnych dla swego narodu ma· w 14 punktach żądania swego stron- cierzystego oparta była na niezmien-nictwa. nej polityce zewnętrznej.

Pat1stwo powinno być - wedle pos. Warunki Niemców sudeckich, wy-Kundta - zreorganizowane na pod- !'zczególnione w 14 punktach przez pos. stawie katastru narodowego gmin et- Kundta, stanowią oficjalny program nicznych . na podstawie granic etnicz- partii narodowo-socjalistycznej. \Vy­nych. Należy zjednoczyć niemiecką wołały one w paryskich kolach poli­grupę etniczną. we wspólnotę. Prawo tyczn~' ch poważne zakłopotanie. udziału na stonit. całkowitego równo- "Le Temps" w art~' kule wstrnTwm uprawnienia niemieckiej grupy ef,nicz- pie ukr~'wa, że między ustęJ'~twami. nej w admillistracji i kierownictwie który,ch zamierza udzielić rząd praski,

a. żądaniami partE Henleina, istnieje poważna rozpiętość. Dziennik podkre­śla zwłaszcza punkt w sprawie przy­szłej polityki zagranicznej. Propozycje pos. Kundta zmierzają do wprowadze­nip. w Czechosłowacji szerokiej auto­nomii administracyjnej i politycznej dla Niemców sudeckich z tym, że otrzy­mać mają. możność pełnego uprawia­nia ideologii narodo' .. 'o-sori n li <;t\'cznej i wywierania wpływu na politykę za­graniczną. Czechosłowacji Między pro­gramem Niemców sudeckich a statu­tpm mniejszościow~'m, proponowanym przez rzą.d praski, istnieje rozbieżność, I<tórq. trudno będzie- usunąć.

państwa powinno być zagwarantowane przez ustawę Ponieważ w tych wa­runkach interesy administrowane są wspólnie, wykonywanie władzy powi.n­no być w konsekwencji podzielone.

Rozmowy polityczne w Pradze Język niemiecki powinien być pań­

stwowym na równych prawach z języ­kiem czeskim.

Wewnl!trz rozmaitych terytoriów etnicznych rzeczywiste mniejszości po­winny być chronione przez odpowied­nie prawa.

Równouprawnienie powinno być przyznane grupie etnicznej w kierowa­niu i koncepcjach polityki handlowej. Ma to znaczenie dla svstemu dewizo­wego, jak również dla ' finansów i po­datków.

Cały system komunikacji powinien być zreorganizowany. Personel urzęd­niczy tej administracji podobnie jak i innych przedsiębiorstw handlowych powinien odpowiadać obszarowi, na którym działa.

Zasada proporcjonalności powinna być zastosowana w administracji cen­tralnej wszelkiego rodzaju.

Tworząc nowe drogi komunikacyj­ne, kanały i lotniska, trzeba będzie brać pod uwagę potrzeby każdego te­rytorium etnicznego.

Dla utrzymania ładu i spokoju we­wnętrznego każdy naród i każda grupa etniczna powinny być jedynie kompe­tl'ntne na własnym terytorium.

Administracja bezpieczeństwa pań­stwa będzie musiała przede wszystkim cr.uwać nad utrzymaniem ładu i spo­koju pomiędzy różnymi narodami i grupami etnicznymi na zewnątrz.

Każda wspólnota etniczna może być administrowana tylko przez funkcjo­nariuszy, należących do tej samej ~a­rodowości aż do najbardziej WYSOkICh stanowisk. . To samo ma być z wymiarem spra­wiedliwości.

Prawo mianowania funkcjonariu­szy powinno być w konsekwencji pro­pt'rcjonalne do zakresu zadań admi,ni­stracji autonomicznej i państwoweJ.

Dla centralnego administrowania zagadnieniami i instytucjami, które stanowi q. wyłącznie resort państwowy, trzeba będzie zastosować zasadę po­działu i powołać narodowych sekreta­rzy stanu.

P r a g a . (A TE). W kolach dobrze poi.nformo\~·a.nych . krążą paglo,ski, że rokowania między rządem czesIdm. a przewódcami Niemców sudeckich to­czę. się tu w dalszym ciągu w tajem­nicy. Według tych wiadomości pre­mier Hodża odbył dłuższę. rozmowę z reprezentantami partii Henleina.

Jako objaw pewnego odprężenia u­ważają. tu fakt, iż żołnierzom wojsk

techniczn~' ch. zmobilizowan:-'ch przed iD dniami, pozwolono w niektórych

' nagłych wypadkach powrócić do do­mu.

Premier Hodża pl'z~'jął również na dłuższej konferencji posła czeskiego w Londynie Jana Masar~'ka oraz posła francuskiego w Pradze, Dełacroix.

Prez. Benesz omawiał poło;;,enie międzynarodowe z min. Kroftą·

Nowe zajście w Chebie P08tr~elenie dwóch henleinowców w restauracji

B e l' l i n. (Tel. wI.) Niem. Biuro Inf.1 W restauracji "Kraemlingsbastei" przynosi w środę w południe w sensa- - wedle wspomnianego doniesienia -cyjnej formie wiadomość o nowych wy- przebywało niemieckie towarzystwo darzeniach w Chebie. partii Henleina. Później przybył do 10-

Niepokojące pytanie

Wreszcie polityka zewnętrzna pań: stwa nie powinna prowadzić "'adneJ - '!!:::1Istkie moje podróże wYP<ldają świetnie, ale co je poez~ kiedy wraz grupy etnicznej do ł-7zy~a przecrwsm- I ~ żoną załatwimy wizy lV we wszystkich państwach?

kalu pewien czeski sierżant w towa­rzystwie socjalistów Gdy orkiestra za­częła grać marsza, ów sierżant pod­szedł do skrzypka i wytrącił mu in­strument. Powstała awantura i dopie­ro dzięki interwencji udało się wszyst­ko załago1zić.

~rótko potem żegnało się dwóch Niemców podniesieniem ramienia i po­zdrOWIeniem "Heił". Wówczas ów sier­żant miał wyciągnąć rewolwer i strze­lić kilkakrotnie w kierunku odchodzą­cych, którzy zostali ranieni w nogi. Dwudziestoletni ślusarz Bayer ma po­dobno strzaskane kolano, 28-letni kel­ner Józef Kraus ranę poniżej kolana. Trzem policJantom narodowości nie­mieckiej udało się obronić owego sier­żanta przed wzburzonym tłumem. Rannych przewieziono do miejscowego szpitala.

(Tak zajście przedstawiają Niemcy, należy też brać ów opis ze wszelkimi z.astrzeżeniami. - Red.)

Skazanie szpiegów w Czechosłowacji

P r a g a. (P A T). Urzędowo komu­nikujq., że sąd karny dla spraw zdrady wojskowej w Bernie skazał za zbrod­nię zdrady wojskowej i zbrodnię spi­sku przeciwko republice Emila Prasse­ka na 25 lat ciężkiego więzienia, Fran­ciszka Ptoka na 18 lat ciężkiego wię­zienia, Newrela na 15 lat więzienia f Teodora Prasseka na 15 lat więzienia.

Jedna osoba została skazana n 12 lat więzienia, jedna na 8 lat, jedna na ł i 3/4 roku więzienia.

Anglia się na gwałt dozbraja L o n d y n. (PAT). Ministerstwo

spraw lotniczych postanowiło zamówić w kilku fabrykach w Stanach Zjedno­czonych 300 samolotów bombowych.

Równocześnie donoszq., że rzq.d bry­tyjski przystąpi wkrótce do budowy wielkiej wytwórni przetworów che­micznych w Kanadzie.

Rewizje u Ukraińców B u c za c z. (PAT). W związku z

rewizjami, dokonanymi w ostatnich czasach u licznych działaczy ukraiń­skich, stwierdzono w bardzo wielu wy­padkach kolportowanie nielegalnych wydawnictw ukraińskich, jak książek, ulotek itp., których tendencja godzi w niewybrednej formie w państwo pol­skie.

M. i. wydawnictwa te posuwają się do wyszydzania polskich godeł i barw narodowych.

Samolot spłonął - P r a g a. (P A T) . Na lotnisku woj­

skowym w Józefowie wydarzyła się ka­tastrofa lotnicza. Jeden z samolotów wojskowych stracił szybkość i spadł na ziemię, przy czym nastąpił wybuch benzyny i samolot spłonął. Pilot zginq.ł.

Tajemnicze skarby p a ryż. (PA T). W środę zawia~

domiono policję, że w domu na ulicy Mouffetard 53, gdzie przed kilku dnia­mi robotnicy znaleźli skarb wartości 2 i pół miliona franków, w monetach złotych z czasów Ludwika XV, odkry­to wraz z testamentem drugi skarb składający się również z monet zło­tych w skórzanych workach.

\Vartość znalezionego skarbu nie została dotYChczas ustalona, jest ona jednak znacznie wyższa od znalezio­nego przed paru dniami

Strona 2 ORĘDOWNIK, piątek, dnia 3 czerwca 1938 Numer 128

Barbarzyńskie szykany Plany zostały przedłożone kompe­tentnym władzom, które je zatwierdzi­ły i dały zezwolenie na rozpoczęcie ro­bót . Kiedy jednak roboty rozpoczęto sprawą zainteresowały się hitlerowskie czynniki partyjne i zezwolenie zostało cofnięte.

wobec Polaków w Gdańsku Czy na to zareagują odpowiedzialne polskie czynniki'

Interpelowany w tej sprawie "Gau­leiter" Forster oświadczył, że zarządze­nie władz gdańskich o zakazie rozbu­dowy musi być utrzymane w mocy. (p)

G d a ń s k. (Tel. wł.). W ostat- handlowa. Szkoła ta się rozwija i PQ­~im czasie Partia Narodowo-Socja- wstała konieczność rozbudowy gma­lIstyczna w Gdańsku zarządziła, aby chu. kupcy nie sprzedawali produktów żywnościowych polskim inspektorom celnfm. Inspektorzy ci nie są obsługi­wam w restauracjach, kawiarniach i fryzjerniach. O tym wszystkim kom- Wywiad gen. Franco petentne czynniki polskie całkowicie W 'd milczą. o z narodowej Hiszpanii o wojnie i sprawach

Obecnie dowiadujemy się, że jeden ustrojowych z inspektorów celnych udał się do Ie- R z y m. (P A T). Dzienniki z-amie- Franco podkreślił ścisle stosunki po-karza, gdyż choremu groziło z-atrucie szcz-ają wywiad, udzielony przez gen. lityczne, gospodarcze i kulturalne po­krwi od ran, odniesionych w nieszczę- Franco przedstawicielowi pisma wło- między obu krajami. śliwym wypadku. Lekarz oświadczył, skiego "Legionario". że iI?spektora celnego przyjąć nie moie, W wywiadzie tym gen. Franco m. i. Na froncie

kaz. wojsk doprowadzi do zupełnego rozbi- Siły zbrojne kastylijskie, przeprowa-gdyz ma w tym względzie wyraźny za-I wyraził przekonanie, że nacisk jego Agencja Havasa donosi z Saragossy:

Trudno doprawdy o większy Objaw cia armii "czerwonej", która trzyma dzające operacje na prawym skrzydle ba~barzyilstwa. Czy i na to nie z-area- się tylko terrorów. Wojnę zakończy na froncie Teruelu, oraz oddziały gali­gUJą miarodajne czynniki polskie! zwycięstwo wojskowe, a nie posunię- cjańskie, walczące na lewym, przeszły

Równocześnie jesteśmy świadkami cia polityczne. dziś rano do generalnej ofensywy. innego .r~dzaju perfidnej szykany. Mówiąc o nowym ustroju Hiszpanii, W godzinach południowych nie mo-

IstmeJe tu polska wyższa szkoła Franco oświadczył, iż będzie to ustrój żna było jeszcze ściśle sprecyzować sy­totalny i narodowy, oparty na rodzi- tuacji tych wojsk i dokonanych przez nie i korporacjach. Będzie istniała nie postępów. Nie ulega jednak wąt­tylko jedna partia - "Falanga". pliwości, że wojska "ezerwone" cofajlJ. Dalsz.e aresztowania księży

w Austrii W i e d e ń. (PAA). Jak donosi wie­

aeński dziennik .. Reic~spost". areszto­wano w BurgenIandzie proboszcza Ja­kuba Lange. który został równocześnie wykreŚlony z listy zwil;!zku księży. Wikary Sander "opuścił państwo". Szereg proboszczy przeniesiono na in­ne parafie. względnie pozwalniano. Rozpisano konkurs na dwanaście wol­nych parafij.

Troski Wiednia o bułeczki i masło

\V i e d e ń. (PAA). Wiedeńskie wy­'danie dziennika "VOlkischer Beobach­ter" zamieszcza artykuł, w którym a­takuje "za~trachane dusze" Wiedeń­czyków, którzy obawiają się, że będą pozbawieni bułeczek i masła na śnia­danie.

- Dzie!1nik każe uspokoić się szerzy­cielom tej zb~dnej paniki. ponieważ nieprawdą. jest. jakoby w Trzeciej Rze­szy brakowało pieczywa i masła, zda­rzają. się wypadki, że tylko od czasu do czasu ogranicza się racje spożycia. a ciemne pieczywo jest' zdrowsze od wyłl)cznie pszennego.

Niemieckie samoloty na eksport

S o f i a. (A TE). Z 30 niemieckich samolotów wojskowych, dostarczo­nych Bułgarii w przeciągu ostatnich 13 miesięcy, już 13 zostało rozbitych w katastrofach. Ostatnia katastrofa z tej serii wydarzyła się we wtorek pod Tricine, pocil)gaj~c za sobą śmierć pi­lota i obserwatora. .

Projekty ustaw War s z a w a. (Tel. wł.) Odbędzie

się posiedzenie Rady Ministrów, celem rozpatrzenia projektów tych ustaw, jakie ma rząd wnieść na nadzwyczaj­ną sesję sejmową. Sesja zbierze się 0-koło 8 czerwca.

Wśród projektów znajduje się m. i. sprawa udziału czynnika obywatel­skiego w orzecznictwie sądowym, kil­ka zagadnień aprowizacyjnych oraz projekt ustawy dotyczący ordynacji wyborczej do samorządu miejskiego i zmiana ordynacji wyborczej do gmin.

1:fotorowcem .. PilsudRki" odjechala do Kopen­ha.gl. 5t)O-os!>bo\~a wyciel'zka nahviQkszej dU1)­~klE'J orgal11zlll'JI w Ameryce "Danish Brother­hoou" z prezesem Nelsonem na czele.

* Na Litwie odbyły się w poniedzinlek wielkie uroczystości w związku z ohchouem 550 rocznicy przyjęcia przez Litwę chrztu.

* W kaplicy zakładu 00. maryst6w w Genui za· paula sip, nagle podłoga podczas nabożeństwa odprawirInego w obecności kardynała Boetto. Kardynal i inne osoby wpadli do piwnicy. Nil Szcz(!ście nikt poważniejszych obrżaeń nie od­niÓsJ.

* W Stanach Zjednoczonych wykonano płan budowy olbrzymich wodnopłntowc6w transntlan· tyckich. Nowy snmolot ma ważyć ponHd lon ton, zaopatrzony bę(lzie w 6 silników ponau 2.000 ko· ni kn:i.dy i ma mip~ R7.yblw9ć 480 km nn godzinę przy zasięgu lotu 8.000 km.

* W południowej Kalifornii odcsuto we wtorek trzy wstrząsy podziemne. Tr~ .. lilie wyrządziło większych szk6d. .

Mówiąc o współpracy z Włochami, się na całej linii.

Zerwanie rokowań Londvnu z Berlinem Rzes~a nie chce uznać długów Austrii

L o n d y n. (P A T) Angielsko - nie- dzialności za długi austriackie rekom­mieckie rokowania, prowadwne od pensaty pod postacią zwiększonego lm· kilku dni w Berlinie w sprawie likwi- portu towarów. Rzesza domagała się dacji długów Austrii, zostały źerwane. również obniżenia procentów pożyczek

Rząd Rzeszy odrzucił wszelkie pro- austriackich. pozycje brytyjskie, odmawiając rozwa- Sir Leith Ross, kierownik delegacji żenia ich pod pretekstem, że nie uzna- brytyjskiej, odrzucił żądania niemiec­je się za legalnego spadkobiercę pań- kie i wraca natychmiast do Londynu stwa austriackiego i nie może zgodzić dla złożenia raportu. W niektórych ko­się na przejmowanie długów tego pań- łach City wyrażane są pod adresem stwa. rządu żądania nałożenia cle.aringu na

Berlin natomiast proponował roko- operacje płatnicze międz~' \V Rr\"tanią wania na tej podstawie, że W. Brytania i Niemcami. udzieli Niemcom za wzięcie odpowie-

Organ Watykanu w sprawie Czechocłowacji "Pośrednictwo strony trzeciej ~aognia sytuacj~" - twier­

dzi pismo War s z a wa. (Tel. wł.)". "Osserva­

tore Romano" występuje z artykułem, okreŚlającym wyraźnie stanowisko Stolicy Apostolskiej wobec wydarzejl w Czechosłowacji.

Organ Watykanu pisze między in­nymi:

"Popieranie mniejszości narodo­wych przez czynniki obce oznacza tylko chęć wtrącania się do wewnętrz­nych spraw obcego państwa. Jest to sposób dolewania oliwy do ognia. Ta..­ka polity!{a interwencji do spraw ob­cego paJ'lstwa prowadzi wprost do wojny. Dlatego Watykan potępia ją

"Sprawy mnIejszościowe powinny bez zastrzeżeń." być regulowane bezpośrednio pomię- To określenie polityki Stolicy Apo­dzy danym rządem a mniejszością na- stolskiej jest rzeczą jasną, gdyż w r~d?w~. Strony trzecie .moglJ. przyczr-j sprawie. Czechosłowacji Niemcy są mac Slę tylko do pokOjowego regulo- odosobmone na całym świecie. Nawet wa~ia. sporów, a nigdy do ich za- Włochy ogłosiły w tej sprawie desin-ogmama. teressement. (w)

Łańcuch zbrodni krwawego bandyty Gajewskiego

Dwaj policjanci z Piotrkowa postJ'zelent przez bandytę

. R.a d o m s ~~, 1 .. 6. ~ Przeszło dWU-I siłujących go zatrzymać dwu poste­mIeSIęczny posClg l hczne obławy za runkowych i korzystając z ciemności groźnym bandytą Gajewskim, od kul zdołał zbiec. którego .padło już kilka osó.b, ukrywa- / Nadmienić należy, że bandyta Mie­.lącym. SIę od dawna w okohcy Radom- czysław Gajewski wszystkich mor­sk.a. me dały na razie rezultatu. derstw dokonał z zemsty za uwiedze-

. Jak. krążą po~łoski, ~aje~vski ~rze- nie mu .żony, a nie dla' rabunku, jak mósł SIę p.rzed lolku. dmaml do PlOtr- to mylme podały niektóre gazety. kowa, gdZie postrzelIł z rewolweru u-

Opieczętowanie lokalu O. T. O. i K. R. we Włocławku

Walka kółek rolniczych z pO'lViatóu, pJ'zyłqczonycli do Po­mor~a z p. M alski-rn ~ "Naprawy"

W ł o c ł a wek, 1. 6. Niesłychaną mi a lokalnymi władzami O. T. O. i sensację zarówno wśród miejscowego K. R. na tle przyłączenia się tych 0-społeczeństwa jak i zrzeszonych rolni- statnich do Pom. Twa Rolniczego w ków wywołał fakt opieczętowania 10- Toruniu. kalu O. T. O. i K. R. we Włocławku. Jak swego czasu donosiliśmy dn.

Na':i;tąpiło ono dn. 31 marca rb. 2 kwietnia rb. O. T. O. i K. R. we 'Vszyscy pracownicy biurmvi i in- Włocławku, mając już dosyć zależno­stl"uktorzy otrzymali urlop miesięczny. ści od C. T. O. i K. R. w Warszawie,

Fakt ten jest dalszym ogniwem za- na czele klól'ego f1toi pn.'ze!; Malski z targu, jaki powstał miQdzy centralny- "Naprawy", postanowiło zlikwidować

±E&

Dr med. H. ZIOMKOWSKI Ipeej. ehor6b sUr. weD er. j moezoplelowyeh Lódź, 6 Sierpnia 2, teL 118-33. Przyjmuje 9-12 i 8-9. w niedzielę: 11-12.

się, a zrzeszeni rolnicy jednomyślnie uchwalili przyłączyć się do P. T. R. w Toruniu. Podobnie postąpiono i w innych przyłączonych do Pomorza po­wiatach.

P. Malski jednak nie dał za wy­grane. Dnia 14 maja rb. na miejsce tymczasowej Komisji Likwidacyjnej O. T. O. i K. R. mianował komisarycz­ny zarząd, wystosowując do rolników specjalne "orędzie". W odpowiedzi na to Komisja Likwidacyjna O. T. O. i K. R. we Włocławku wysłała do prezy­dium C. T. O. i K. R. w Warszawie pismo, w którym zarzuca mu przekro­czenie uprawnień i karygodne naru­szenie statutu organizacji i samej u­stawy o stowarzyszeniach oraz zawia­damia, że nadal pełnić będzie obowią­zek likwidatorów. Na pismo to odpo­wiedziano zarządzeniem opieczętowa­nia lokalu O. T. O. i K. R. we Włoc­ławku.

W związku z tym nasuwają się nie­pokojl;!ce pytania i komentarze, które podamy przy najbliższej sposobności.

Nie chcą przysięgac na wierność Hitlerowi

B e r l i n. (PAA). W samym tylko Berlinie odmówiło prezydentOWi N-aJ­wyższej Rady Kościelnej, drowi Wer­nerowi, tylko stu pastorów złożenia przysięgi na wierność kanclerzowi Hi­tlerowi. Pastorzy oświadczyli, że cho­dzi tu. o totalny charakter przysięgi, która Jest sprzeczna z ewangelię..

Wykrycie tajnej drukarni we Wiedniu

Wiedeń. (PAA). We Wiedniu wy .. kryto doskonale wyposażoną drukar­nię nielegalną z dużym składem pa­pieru oraz wielką ilością dmków. Ge­stapo dokonało licznych aresztowań. Nie mniej nielegalne druki ukazuja się stale. .

Powstanie w Meksyku rozszerza się

N o:w y Jor k. (A TE) Według otrzy­manych tu z Meksyku wiadomości gen. Cedillo ma się znajdować w Es:pa.nzula, w północnej części stanu San Luiz. Akcja wojsk rządowych napotyka tu na trudności, ponieważ mieszkańcy te­go stanu są przeważnie zwolennikami zbuntowanego generała, a poza tym warunki terenowe są trudne.

W stanie Durango wybuchło po­wstanie chłopskie, które rozszerzyłO się na kilka stanów sąsiednich. Gen. Cedillo ma posiadać wielu zwolenni­ków w stą.nach Vera Cruz, Tabasco i Oaxac.a..

"Adolfie, nigdy ci tego nie zapomnę"

War s z a wa. (Tel. wł.). We wto· rek wieczorem wyjechał do Rzymu no­womianowany lImbasador R. P. przy Kwirynale gen. Wieniawa - Długo­szowski. Żegnało go na dworcu mnó­stwo osób ze świ.ata politycznego, ar­tystycznego i towarzyskiego. M. i. przy­był na dworzec dobrze znany również Adolf Dymsza. Gdy go ambasador Dłu­goszowski zobaczył, wyciągnął do nie­go dłoń i zawołał z humorem: "Adol­fie, nigdy ci tego nie zapomnę". (w)

. Podział majątku kSięcia PSlczyńskiego

War s z a w a. (Tel. wł.). Sprawa należności i majątku po zmarłym księ­ciu Pszczyńskim znajdzie niebawem swój epilog w ugodzie, którą mają. za­wrzeć spadkobiercy zmarłego. Nast~­pi p'odział .zakładów przemysłowych i majątków rolnych, wartości około 150 milionów zł. Rokowani.a prowadzone od kilku miesięcy są na ukończeniu.

Instytut badań politycznych R z y m. (ATE) Minister spraw za­

granicznych hr. Ciano będzie obecny 2 czerwca w Mediolanie na inauguracji Komitetu Badań nad Polityka Zag-ra­niczną. Prace Komitetu bęcią sIę odby­wały w czterech sekcjach: 1) bałkań­skiej, 2) samowystarczalności i mię­dzynarodowych obrotów handlowych, 3) Oceanu Spokojnego, 4) ustrojowej.

Składki i pokwitowania Na pomni li; Serca Jezusowego: Dnia 31 maja

1988 r. wypJaciliŚmy Komitl'towi budowy pomni· ka 197 zł. Nil nowo złotono N N Ohrzycko li El,

Na f.C;aritas· ... okr. pozn.: -t, R. 36 zł. ra~A1" ~ poprzeJmo pokWitowanymi 51 zł.

Numer 126 ORĘDOWNIK, pls,teJt, 'dnia ~ 'ezerwea 1m -- Sb-on& I

Z NASZEGO STANOWISKA

Wnioski z wyborów na Sl~sku (zeskim Czytelnikom naszym znane są lUZ

'z telegramów wyniki wyborów do rad gminnych na Śląsku za Olzą. Zdoby­liśmy 10.582 głosy i 301 mandatów, podczas gdy Czesi skupili na swoje listy 10.40;) głosów i uzyskali 237 man­datów. Do głosów narodowo-polskich, chociaż obałamuconych separatystycz­ną polityką, należaloby doliczyć jeszcze te, które padły na tzw. "ślązakowców", którzy ich zdobyli 282, otrzymując 8 mandatów. \V każdym raz:ie sukces Polaków jest wyraźny w zestaw ieniu z wyborami do parlamentu z 193~ r. Polacy zanotmcvać mogą przyrost gło­sów o przeszło 45 pct, bowiem uzyskali ich wtedy tylko 7.589.

Sukces ten Polaków z Zaolzia cala Polska przyjmuje z radością, chociaż - niestety - dochodzą nas smutne wie~ci o warunkach, w jakich wybory się odbyły. Zaciążylo Q..a nich niewąt­pliwie powoI anie w okresie wyborczym do wojska rezerwistów, i to nie z jed­nego rocznika, ale mężczyzn od 23 do 45 lat, to znaczy posiadających pełne prawa wyborcze. Prawie w przeddzień wyborów w samym Trzyńcu wzięto do wojska 600 hutników Polaków, a pobo­r·em objęCi zostali również liczni dzia­łacze polityczni polscy, co musiało wpłynąć na osłabienie stopnia polskiej agitacji. DowiadUjemy się również o niepoczytalnych występach różnych bojówek czeskich. \Vybory nie odbywa­ły się więc w atmosferze bezstronności i wolności. Tym cenniejsze dla nas jest powodzenie rodaków zza Olzy w ',"alce wyborczej.

Trzeba mieć nadzieję, że Praga z wyniku wyborów za Olzą wyciągnie właściwe wnioski. Powinna ona uznać

Piłsudczycy poza "Ozonem" szukają wodza

P. CaL'fackiewicz w artykule "Slowa" pt. "Podnieście przyłbicę" rozpoczyna pierwszą publiczną dyskusję na temat przyszłych wyborów prezydenta. Pod ko­niec swego artykułu p. Mackiewicz twier. dzi, te "piłsudczycy, którzy znaleźli si~ poza Ozonem winni mieć swego przywód­cę o odpowiednio wielkim autorytecie". 'Vymienia przy tym nazwiska: 'Valeregu Sławka, Aleksandra Prystora i Ignacego Ma tuszewskiegQ.

Czytby to mieli być ewentualni kandy­daci na prezydenta?

Co na to oficjalna pOlityka? Kores-pondent berliński "Kuriera War­

sza wskiego" podaje takie charakterystycz­ne szczegóły z urzą9zonej w Berlinie wy­stawy Niemców zagranicznych:

.,Obok Rosji przedstawiona ' jest niem­czyzna w Polsce. szeregiem map z czasów dalmiejszych. obrazujących niemiecką ekspansję ludnościową oraz zasięg wpły­wów kulturalnych. Dawna niemiecka ko­lonizaCja miejska i częściowo wiejska ura­sta tutai do rzędu dominującego nad wszystkim zjawiska; jako krDje niemiec­kie] kultury zaliczone jest bowiem nie t~'lko Pomorze i Wielkopolska aż po Ka­Ii:>z. ale i cała Małopolska daleko za L WÓl". Czerwony kolor oznaczający kraje. zamieszkałe przez ludność niemiecką, prz('kracza daleko na wschód granice da ",nej nzeczypospolitej. objęte jest nim prawie cale Pomorze. A rzadkie jasne plam~' na Pomorzu i na pograniczu 'Viel­kopolski oznaczone sa jako bagna i lasy: \\ ynika z tego. że tam, gdzie nie dotarla niE'miecl,a kolonizacja. nie potrafiono w jej braku wy!l\'orzyć i,adne."o życia!

.. Przy przedstawieniu szkolnictwa nie­mieckirg"o w Małopolsce wschodniej oraz kolonij niemieckich na Wolyniu uderza jedno: cala Malopolska wschodnia daleko pozu Przemyśl przedstawiona jest jako Zll :uty oh,.;zar cZy'5to .. ukraillski'·. Jedy­nie niewielka plama kolo Lwowa i druga ponad I:'l'zemyf;lem oznaczają. ~e jednak tam na wschodnich kresach tyje dobrych kilka milionów ludności polskiej; szkoda tylko, że z mapy wystawionej na "Unter den Linden" wynika,. jak gdyby w morzu ukrait1skim mieszkała nieznaczna jedynie gars(l:a Polaków."

Co na to wszystko oficjalna ~Htyka Robka 'l

w fakcie sukcesu polskiego bankruc- Zaolzie stało się nie przeszkodą, ale lwo tych metod politycznych, jakie sto- mostem łączącym dwa sąsiadujące ze :;:ują wobec Polaków na Śląsku za Olzą sobą narody słowiańskie. tzw. "hraniczanie" oraz niższe, szowi- Za.ajemy sobie całkowicie sprawę nistyczne czynniki pań.,twowe. Polska z położenia Czechosłowacji i olbrzy­ma pra,,'o oczekiwać, że tym metodom mich zagadnień, które się z nim łączą· polożony będzie nareszcie kres, bo one \Viemy, że losy Polaków za Olzą są w znacznej mierze przyczyniają się do tylko fragmentem całego kompleksu !:'t \\'al'zania rozdźwięku między Polską, politycznych problematów skupionych a Czechosłowacją. dokola pallstwa czeskoslowackiego w

Drugim wnioskiem, który powinien chwili obecnej, a to w związku z napo­być przez czynniki czeskie wyciągnięty rem germańskim i całą sytuacją mię­z wyniku wyborów na Zaolziu, jest dzynarodową. Nasze bardzo poważne l,rzekl'eślcnie raz na zawsze oficjalnie za~trzeżenia budzi wiele pociągnięć ze głoszonej, śmiesznej tezy, jakoby na strony pewnych kół w Polsce w sto­Śląsku zaolz31'lskim mieszkali nie Po- sunku do Czechosłowacji, właśnie w lac~-, ale "spolszczeni ,l\Iorawiacy", 7wiązku z walką, jaką prowadzi ona którzy teraz wracają do naroclu cze- o całość swego pal'lstwa, l<tóre odsuwa skiego. Tezie tej rżeczywistość stale za- od nas na zachód niemiecki napór. przecza, bo też jest ona z gruntu fał- Nie ma jednak nikogo w Polsce, komu szywa. uy ów .. zaolziański fragment" stosun-

~lieszka11cy Zaolzia, to jest wierny l,ów polsko-czeskich nie był specjalnie lud polski, który w ostatnich wybo- drogi, jak jest nią każda dusza polska. rach dał jeszcze raz świaclectwo swojej (Jesteśmy też głęboko przekonani, że I,rzynależności do narodu polskiego. droga do porozumienia polsko-czeskie­Jesteśmy zdania, że uznanie tego fak- go wiedzie przez pełne uznanie praw tu powinno si~ stać powszechne w cze-I Polaków za Olzą, przy dobrej woli ze choslowacji i to w tym stopniu, by strony czeskiej i także polski:ł/

POLS1HliJ SA,JIOLO'l'Y SAX lTARNE .,

--Polski C::;erwony Krzyż ufundował dla armii siedem samolotów sanitarnych, których pr::;eka:.anic odbyło się na polu Mokotoll'skim w Warszawie. Podczas lej uroczystości urząd:.ono wobec llumów publiczności pokazy przewożenia

rannych samoło tarni sanitarnymi

Nie damy się mordować! Nadeszła straszna wieść z Tarno­

'l-va. Jednego z najczYllniejszych człon­ków tamtejszego kola Stronnictwa Narodowego. Jana Łacinę napadła bo­jówka socjal-komuny. Nóż werżną.ł się w cialo narodowca o kilka centyme­trów nad sercem. '" pobliżu miejsca napadu znajdowała się gromada miej­scowych socjalistów. Postarali się oni o to, aby napastnicy zbiegli.

Kic pierwszy to napad nożowy so­cjalistów na narodowców w Tarnowie. Niedawno zmasakrowano p. Jasiewi­cza, przedtem p. Bn·ga. Do tej pory nikt w te.i sprawie nie h~-ł aresztowa­ny, ani nawet przesłuchiwany. Czyż można się dziwić zuchwalstwu napast­ników?!

morderców materiały komunistyczne. l\Iimo tych i dziesiątków innych

faktów podobnYCh prasa socjal-komu­ny usiłuje społeczeństwu narzucić su­gestię, że to narodowcy anarchizują żrcic Polski, ranią i zabijają. Owszem, padają też bojówkarze socjal-komuny, ale tylko wtedy, gdy sami prowokują i napadaję. ("krwawa środa" w Łodzi, Kielce, I(ozy). SkrytObójczych napa­dów narodowcy nie uznają!

Musimy jednak po strasznych fak­tach w Dębicy i Tarnowie rzucić sta-1l0\\'CZe ostrzeżenie, które ma prawo hyć groźhą: nic damy się mordować!

J. BIELATOWICZ

!l4'

Wysuszone mydło Tukan zawsze w równej i najwyższej jakości

Sprawa żydowska tylko na pokaz

Prasa tydowska donosi, te "w kQlach politycznych utrwala się opinia, it pod­czas czerwcowe' sesji nadzwyczajnej Sej­mu nie będzie poruszana tadna z kwestyj żydowskich".

"Ozonowy" Sejm trutuje sprawy ty .. dowskie tylko na pokaz ..•

Niemiecki tupet i pOiska tolerancja

Jak informuje "Polska. Zachodnia", w Katowicach odbyło się nadzwyczajne wal­ne zebranie członków niemieckiej gminy teatralnej, na którym uchwalono trzy re­zolucje, stwierdzające, że obowiązująca po wygaśnięciu Konwencji Genewskiej zasa­da wzajemności teatralnej, polegającej na równej ilości przedstawień polskich na niemieckiej stronie Śląska i niemieckich na polskiej, "nieodpowiada zasadom słu­szności, nie zaspakaja dostatecznie potrzeb kulturalnych mniejszości niemieckiej na Śląsku polskim i nie jest zgodna z posta­nowieniami konstytucji (? l). Pismo pol­skie, nawiązując do tych uchwal, stwier-. dza, że przy obowiązującej obecnie zasa­dzie wzajemności teatralnej Niemcy zdo­lali urządzić pięćdziesiąt p,rzedstawień na terenie woj. śląskiego w sezonie 1937-39, podczas gdy w tym samym czasie Zwią­zek Polaków urządził na terenie Śląska Opolskil'go zaledwie siedemnaście przed­stawień, przy czym wszelkie dalsze usiło­wania i starania Związku o uzyskanie sal: w Zaborzu, Mikulczycach, Oleśnie spotka­ły się z bezwględną odmową ze strony nie­mieckiej.

"W tych warunkach fakt uchwalenia wzmiankowanych wytej rezolucyj - pi­sze .,Polska Zachcdnia" - motna sobie wytłumaczyć jedynie niemieckCHllacjona­listycznym tupetem, rodzącym się i kT'Zep .. nącym z naszej winy - z winy znanej, a niepoprawnej polskiej toler8IDcji."

00000000000000000000000000000 •

I{iedy przed kilku miesiącami ktoś lekko postrzelił tutejszego sekretarza klasow~-ch z,,,iązków p. Sita (co mialo najoczywiściej charakter osobistych porachunków) zawrzało w Tarnowie. Aresztowano i więziono kilkunastu narodowców, na śledztwo zjechał ko­~isarz z Krakowa, szły do wladz de­legacje PPS, by rozwiązać Stronnictwo Narodowe, kotłowało się w prasie so­cjalistycznej, najgorsze obelgi miota­no na ruch narodowy.

Zmiana taktyki niemieckiej

Niedaleko od Tarnowa, w Dębicy, w dniu 15 maja trzech zbirów ze związków klaso"'~'ch zabiło bestialsko członka ,.Prac~· PoLkiej" śp. Józef3-TIo(,ZIliaka i 11 ol'anil0 p. L. I<:rzemie­nla. \V czade re\"izji zllaleziono u

TJT. Bł-ytania nie powinna się «nga~ować w sIWawie C~echo­slo.,acji

B e r l i n. (Tel. wł.) Mówią. tu o Goebbelsa ma iść w tym kierunku, a­zmianie taktyki niemieckiej, czego by w W. Brytanii urabiać opinię, iż za­wyrazem był artykUł w "Essen er Na- rzewie wojny przyszłej leży w Czecha­tionalzeitung" organie Goeringa. słowacji i że Londyn w tym kierunku

Rzesza ma zwrócić uwagę na inne nie powinien się angażować. państwa, posiadają.ce mniejszość nie- Wyrazem zmiany taktyki są już miecką, a równocześnie odpowiednio pewne żądania mniejszości niemieckiej urabiać opinię angielską. Prócz tego na Litwie, która wystąpiła do rządu ma wysuną.ć zadania kolonialne. kowieńskiego z daleko idącymi postu-

W stosunku do Anglii ma być za- latami. chowana neutralność a propaganda __

Stronił , ORĘDOWNIK, piątek, dnia 3 czerwca 1938 - Numer 126 E2!_

Anglicy a powinność wojskowa Mimo burzliwej demonstracJI op()­

zycH premier Chamberlain następnie pozostawił bez odpowiedzi interpelację posła socjalistycznego Wedgewooda

Projel~t ~apou'iecl~iaJlU pł'~ez łninisfra obrony narodowej Benna, domagającego się przeczy ta-u'uu-olał (lenlo'lłstl'acje leu:icy w parlamencie nia ustępu ze s.tenogramu parlamen-

L o n d y n. (Tel. wł.) Poniedziałko- Anglii oraz niezwykłe ożywienie w tarnego, zawierającego odpowiedź 101'-, . d . I , 1 l k" pal·la I11encl·e. da Inskipa, iż wypowiedział się dość we oswla czel11e oJ'ua 11" Jpa 1 zapo- . 'ć . . .. l ' b h 0pozycJ'a w lzbl'e Gml'n przypus'cl'ła jasno i że wyraźl1lej tego uczym me wiedz wnieslema w c lWlli wy uc u - ta '1 ó

b "'e wtol'ek OgO'llly szturm na rz"d do- może. Bez odpowiedzi pozos WI r w-wojny ustawy o po\yszechnym o 0- .. - ~ t . l'b ł . . k . A I" mag'aJ'ąc SI'ę sprecyzo,vanI'a szczegółów nież premier zapy ame I era a opo-wlązku slużby wOJS owej w ng 11 - d l l l d l

ł . ł' pl·oJ·ektu. PI'ze\vo'(!ca opozYCj'}' Attlee zycyjnego Man e a, czy pan or a n-wywo ala ogólne poruszenIe w ca ej - . ó '. b . zapyt.ał rząd, czy zamierza on wydać skipa obejmUje l' wmez oso y zamoz-

Protektorat Naczelnej Org. Inżynierów nad Targami Wschodnimi W roku ub. Międzynarodo,,.'e Targi

Wschodnie we Lwowie zorganizowały w swych ramach tzw. "Targi Tech­niczne", które odtąd w myśl założeń wchodzić będą stale w skład każdo­rocznych Targów Wschodnich jako poglądowe odbicie naszego postępu na polu uprzemysłowienia i gospodarczej rozbudowy kraju.

Słały protektorat nad organizacją Targów Technicznych objęła Naczelna Organizacja Inżynierów, na której czele stoi wiceminister inż. Aleksan­der Bobkowski.

Objęcie protektoratu przez N. O. I. daje rękojmię, że Targi Techniczne staną na wysokości swych 7J8.dań i bę­dą przeglądem tych wszystkich sił technicznych, które współpracują w dziele podniesienia techniczno-prze­mysłowego potencjału naszego pań­stwa.

Notowania giełd zbożowo-towarowych

B y d g o B Z C z, 1. 6. Zyto 21,50-21.711: psze· nica. l. st. 24,75-25,25. II. st. 23,75-24,23; jp,cz­mień r. gat. 17,25-17,50, II. gnt. 17-17.2·3; owies 18,25-18.75; otrąby żytnie 14 ,~5-15; otr<:; by pszenne m. 13,50-14, ~r. 14-14,;>0. gr. 15,i.'i -16; mąka żytnia 65'/, 31,50-32; mąka pszen­na 6~'/, 38,50-39,50.

K a t o w i c e. 1. 6. Zyto 22,25-22,75; PS1.P­nica cz. 27,50-27,75, jedno 26,73-27,25, zh. 26.25 -Z6,n; jęczmień przem. 18,75-19,2::;, past. 18.25 -18 .. )(); owies jedno 22,50-·.~21l. zb. 21.7~-22,2::J;

w tej sprawie tzw. "białą księgę". Prt:!- ne, wpływowe itp. Natomiast na zapy· mier Chamberlain odpowiedział, że tanie członka Labour Party Berana. obejdzie się bez tego, oraz że ustawa czy premier nie podziela oświadcze­o powszechnej służbie wojskowej ni.a l~rda .Inskip~, Ch~mberlain o<1:p~­wniesiona zostanie jedynie w wypadku WIedZIał, ze podZIela je w zupełnoscl. wybuchu wojny. Premier Chamberlai~ ~a.stępnie wo-:

Na dalsze zapytanie posła Attlee, bec ponowl1~7ch zapytan } l.nterpelacY] czy możliwe ieii't, aby odpowiedzialny podkreślił, że jeżeli okaZja nadarzy minister mógł składać oświadczenia I się, rząd niewątpli~ie sprawę nale~y: wywołujące zamieszanie W opinii pll- cie Objaśni. Obecme potrzeby takIej blicznej - premier odpowiedział, iż nie ma. o zamieszaniu nic nie wie.

Przed wyjazdem na urlop zaopatrz się:

w KOSTIUM KĄPIĘLOWY i STROJ PLAZOWY ,.

a

o I: E II n II" KOSZULE SPORTOWE "SPORTAnA" POWIEWNĄ BIELIZNĘ JIS I L I: A n II"

gustowne BLUZECZKI, luksusowe i trwałe POŃCZOCHY l SKA.RPETKI -BOGATY DL.IAl. DZIECIĘCY - 'IV sklepach fabrycznych: N 12511

L. PLIHAL Sp. Akc. Łódź, Piotrkowska Nr 36, 100 i ~88

WARSZAWA ulica Marszałkowska 115. Nowy Swiat 19, ulica Nalewki 28 KATOWICE, ul. Dworco'wa 13, LWÓW, Plac Halicki 2 WILNO, Mickiewio:r:a 15

CeD" idśle r."Z7czDe ! N.jDo_a .. e mo"el. 1938 r.

Wielkie zebranie Str. Narodowęgo w Zakopanem

dzie w myśl wskazań prezesa Kowal­skiego: ,," Talka, walka aż do zwycię­stwa".

Nast~pnie przemawiał p. Bajoński o stosunku robotnika polskiego do sprawy żydowskiej, po nim zaś ki~r. placówki zakopial'lskiej S. N. ~gr. Cl~­śla Stanisław, który w przemowlemu swym v,'ezwał zgromadzonych do zw"arcia szeregów dla spotęgowania siły uderzenia w przeciwnika.

Zebranie zakOllczył dyr. PanE'k, po czym zgromadzeni odśpiewali z entu­zjazmem hymn Młodych. Prezes po'y. dr Mech z Nowego Targu na zebrame to niestety z powodu niedyspozycji przybyć nie mógł.

Przed ukonstytuowaniem '1 się Nacz. Rady Adw.

"W"'ai- s z a w a. (Tel. wł.). 26-go czerwca ma się ukonstytuować Naczel­na Rada Ad,.."okacka złożona z osób powołanych przez Pana Prezydenta, członków pochtSdzących z wyboru i przedstawionych przez radę, w ogól­nej liczbie 42 osób.

\Vymieniane są kandydatury do Naczelnej Rady, m. i. adwokata Jana Nowodworskiego, b. dziekana, Janu­szewskiego, mecen.asa Paschaiskiego i t. p.

Dotvchczasowa Rad.a N.acz~lna Ad­wokacka przesłał.a Ministerstwu Spra­wiedliwości już swoją opinię co do za­mknięcia list adwokackich w całej Polsce, co nie dotyczyłoby tylko apli­kantów mających powyżej"' lat sŁazu. V{ kolach prawniczych oczekują roz­strzygnięcia tej sprawy przez Mini· sterstwo Sprawiedliwości już w naj. bliższych tygodniach.

Czy adwokaci zdejmować będą birety? 'v a r s z a w a (Tel. wl.) Naczelna.

Rada Adwokacka wypowiedziała się za wprowadzeniem zakazu składania przez adwokatów biretów w wypad­kach, gdy w biretach występują sę­dziowie i prokuratorzy. Ma to miej­sce przy wchodzeniu sądu na salę roz­praw oraz ogłaszaniu wyrol{ów. (w)

otrGby żytnie 13,75-14,25; otręby pszenne gr. 15-15.30, śr. 13,50-14. m. 12,50-13: mąka żyt­nia 65'/, 32-32,50; mąka pszenna 6::;'/, 39-39.':;0. . I,6 rl t, 1. 6. Żyto 22,25-22,75 ; pszenic:t 27.50 -28. zb. 27,25-27,50; jęczmip(l przcm. 18,75-19.7ii; owies jedno 22,25-22.:;0. zb. 21.7:)-22; otrehy żytnie 14,50-14,75; otrpby pszenne §r. 14-14.25, gr. 13,75-14; mąka żytnia fi5' /, 30,75 -31,23; mąka pszenna SS'/, 39.2~-40,25.

Olbrzymi pożar w hucie "Klara" ·

Gó.,'ale pod sda'ł'tdarem narodowym. P i o t r k 6 w. (Tel. wł.). W dnru

L w 6 w, l. 6. ŻyŁo l. st. 20,15-21. II. sŁ. 20-20,2:;: pszenica cz. 25.7;;-26. zb. 24.75-25, biala 26.25-26,50. zb. 25.2~-25,50: jęczmień przcm. f6,25-16,75, past. 1;).25-15,:'0: owies 1. st. 21-21.25, II. st. 19,50-20; otręby żytnie 12,50-12,75; otręby pszenne gr. 13,50-13,75, gr. 11,2:)-12, m. 13-13.25: milka żytnia 65'/. 31.50 -32: mąka pszenna S,'>'I, 4(1-40,50.

Z a k o p a n e, 1. 6. - W ubległą Po zdaniu raportu i odśpiewaniu 1. 6. powstał groźny poż,ar w hucie niedzielę odbyło się wielkie zebranie Pieśni Bojowej zebr::l.nie zagaił dyr. "Klara", należą.cej do tow. akcyjnego Stronnictwa Nai'oclowego w sali tea- Panek, po czym zabrał glos p. Jelon- Emil Hebler. Spaliła się hala maszyn. tralnej "Morskiego Oka". klewicz. Godzinny referat tak pory- Straty wynoszą ponad milion zł.

Ogromną salę wypełniło przeszło wał słuchaczy, że ciągle przerywali go Oprócz tego spłonęły 3 wanny, w

War s z a w 8. 1. 6. Żyto L st. 21,75-22,25; pszenica 28,50-29. jedno 28,')()-29. zb. 28-28.;;0: j ęczmień I. st. 18,75-19,00, II. st. 18,25-18.;:;0, III. st. 18-18,25; owies 1. st. 22,2::;-22,75, II. st. 21-21,50; otręby żytnie 14.25-14,75; otreby pszenne gr. 14,76-15,25, sr. 13,50-14; m. 13.50 -14, mąka tytnia 65'/, 30- 30,50; mąka pszenna 65'/. 33-40,00.

600 narodowców. Na pięknie udekoro- żywiołowymi oklaskami i okrzykami. których topiło się szkło. W zwią.zku z wahej scenie zasiadł zarzą.d Stronnic- Referent udowodnił w nim, że konso- tym okolo 300 robotników pozostało twa Narodowego oraz zast. prezesa lidacja narodu może odbyć się w ca- bez pracy. . okręgowego z !{rakowa p. Fr. Jelon- łoś ci i odbywa się już, ale tylko pod I Na miejsce pożaru przybyła straż z kiewicz, wiceprezes pow. S. N. dyr. sztandarami Stronnictwa Narodowe- Piotrkowa i z Moszczenicy. Wskutek Panek i ref. "Pracy Polskiej" p. Pod- I go, które na iadne kompromisy z u- braku wody, akcja była bardzo utrud· górski Witold. grupowaniami "sanacyjnymi" nie p6j- niOI.l~.

W'e wtoreK, ania 31 maja 1938 r., zasnał W Bogu, po długich i ciężkich cierpieniach, znoszo­nych z anielską cierpliwością, opatrzony Sakramentami św., mój ukochany mąż, nasz najdrotszy ojciec, teść, dziadek, brat, szwagier, stryj i wujek, ś. p.

Wincenty Plich mistrz piekarski

przeżywszy lat 62. Pogrzeli odbędzie się w piątek, 3. bm. o godz. 6 po południu z kaplicy przedpogrze­bowej przy Wałach Jana III na cmentarz parafii św. Marcina przy ul. Bukowskiej.

W ciężkim smutku pogrążeni POClań, św. Marcin 58. żona, dzieci i rodziaa.

-...lI ~W 4N Al" ,.~ KREIII ~

u~uwa ra~ykaloie pie~i kuracja trwa tylko 7 dni

Ze wszech stron codziennie otrzymuję tysiące podziękowań od kobiet czyzn, którzy dzięki utyciu kremu "Nirwana" w 7 dni uzyskali cerę

O ~o lat młodszą

męt-

7 dni, to zadziwiająco krótka kuracja. Zdawałoby się, że to cud, a jednak oparte na naukowym uzasadnieniu. Przy użyciu kremu "Nirwana" w wieku łS lat Dle zaajdziecie aal jedaeJ zmarszczki, cera staje się alabastrowo-biała, giną be&po­wrotnie plamy wątrobiane, wągry. pryszcze I tak gnębiące ludzkość piegL Cena małego pakietu zł 2,90, podwójnego zł ,,-o Specjalna cena: kto w 3 dniach prześle zamówienie na duży pakiet ołD)lm& 30 JIIIIOC. :.-.. A.~: .. Kwidzińska, Gdynia 1, Skr. lS8 P. N 12776

Światowej slawy. orygiJtalne

~ W;~ti~~' odpowiadają wszelkim wyma· ganiom. Prospekty i informa· cje przez uP R I M A R U S". Pozna" Skośna 17. li: 29525

.... E B L E Niezrównana książka z przepisami Dra A Oetkera p. , ..Lr.& "Dobra. gospodyni piecze sama" jest do nabyc!a we wszyst· kompleły l pojedy6eze na kich sklepaCh kolonialnych i księgarniach Cena obni~ona dogodnych warunkach poleea 30 groszy, F. S r U 5, Ł 6 d ź, pg 5302j3-D. O. 3280f83

Brzezló.ka 40.

e Numer 1'26 -:- ORĘDo\Y~lT{, piątek, dnia 3 eZe'l'wc:a 1938 - Strona 5 :

80 milionów dolarów czeka na właściciela Redaktorzy Otipowle(fzialni czasopism skłonni sę, odwołać zarzuty, natomiast mec. Hofmokl-Ostrowski pOdtrzymuje je. P. WątO!' uwai.a, że zarzucono mu tak poważne rzeczy, iż musi sprawę doprowadzić do końca i nie zgodzi się na powierzchowną deklarację.

L:eszno ma szczęscle do zamorskich spadków - Zjazd w Toruniu przyszłych milioneM1w L e s z n o (cz). Miasto nasze ma

szczęście do amerykańskich spadków. Po sensacyjnej wiadomości o spadku po Henrlecie Garret, miasto naS1;e poruszo­ne zostalo znowu doniesieniem o no­w~m spadku po' Henryku Duszyńskim, ldory w początku tego roku umarł w mieście Czykagu w Stanach Zjednoczo­nych i pozosLawił rzekomo olbrzymi.ą fortunę, obliczaną na 80 milionów dola­rów. Jednym ze spadkobierców bogacza amerykańskiego jest zamieszkały tutaj Franciszek DUSZYlISki, emerytowany kierowni k szkoly powszechnej.

\Vobec tego, że teraz (5 czerwca; odbędzie się w Toruniu zjazd przedsta· wicieli spadkobierców DUSZYliskich, na który przybędzie również adwokat PU­ciata ze Stanów Zjednoczonych i siedmiu adwokatów, którzy podjęli się prowa· dzenia sprawy, warto zapoznać się bH­żej z kolejami życia śp. Henryka Du­szyńskiego.

Po. powstaniu Kościuszkowskim je­go dZIadek, Walenty DuszyilSki, właści­ciel maj. Sichów, położonego w Często­ehowskim, musiał uchodzić z b. Kon­gresówki, ponieważ udzielał pomocy powstańcom. Owczesny rząd carski

przypadł jego krewnym, zamieszkałym I Czy starania, ezynione przez adwo­w Polsce. Równocze~nie polecił pieczę katów rodziny Duszyńskich z calej Pol· nad calym majątkiem. aż do chwili OdO' ski, zakończą się pomyślnie i miliony dania gr;> prawowitym spadkobiercom, ameryka1'lskie przepłyną Atlantyk? Zo-adwokatowi swemu. . baczymy_

1000 zł zapłacono ' za jedną rybę Cen'ę tę osiągnął wspaniały oka~ 150 kg jesiotra

Swd. Ciunkiewiczowa zeznaje, 1Z adw. Woźniakowski mówił jej w cza­sie trwania procesu z towarzystwem "Lloyd", że agent tego towarzystwa chcę,c wygrać sprawę "daje na lewo i na prawo" i jeśli się chce proces wy­grać, trzeba robić to samo. Nasunęło się jej przypuszczenie, że w sprawie tej macza palce Parylewiczowa.

B. sędzia \Vę,tor tłumaczy obszer­nie cały tok swojego postępowania w

G d y n i a. - Według wiadomości, I szereg pallstw m. in. Polska wraz z sp,rawie afe!'y Ciunkiewiczowej i mó­nadeszłych z Danii, na ostatniej 'auk- Wolnym Miastem GdaI1skiem wpro- WI o ~wOlch kontakta,ch z agente~ cji rybnej' w porcie Esbjerg wystawio- wadziła ochronę jesiotra, występując "L1oydu D,utru. S~czegołowo omaWla no potężny okaz jesiotra wagi 150 kg, z . wnioskiem' ochrony jego na wodach 0!1 wypadlu, w .k~o~ych p, .n~tru l?la­któr~' oz~'skat wprostfantastycznę, ce- Bałtyku na ostatnio odbytym zjeździ/? ClI mll: za dor?zkl ltp" ogolme .twler­nę 500 marek niemieckich i zakupio- Mi~dzynarodowej Rady do Badań Mo- ?ząc::e c~łe sledztwo pro~adzlł bez­ny został przez pewnf,l niemiecką fa- rz-a w Kopenhadze. gdzie projel{t ten' llltele'.own e,. a za. wydatkI p. ~utz:u brykę konserw r~·bnrch. spotkał się z aprobatą palis{\~ skan. l'ewanz.ował SIę· ~wladek przyznaje, ~e

Należy zaznaczyć, że z powodu czę- dynawsko _ bałtyckich popeł01ł błąd bIorąc za tłumaczenIe ściowego zaniku tej ryby na Bałtyku, akt kwotę 2.300 fr od Dutru. Po tych

zeznaniach sę,d rozprawę odroczył ,do

Dalszy ciąg procesu środy.

Zjazd śpiewaków polskich w Gdańsku

skonfiskował majątek, a Walenty Du­szy6ski schronił się wraz z synem w Pozna6skiem, gdzie pracował w mająŁ- Świtldek kach.

byłego sędziego Wąłora CiunkieWic~owa pr~ypus~c~a, ~e w c~asie jej pro­

cesu "d~iałała"' Pa'l·ylewic~Qwa

G d a ń s k. (A TE) . P.rzygotowania do wielkiego zlotu splewaczego w Gdańsku, który odbędzie się w dniach 5 i 6 czerwca są już na ukoI1czeniu. Udział w zlocie zapowiedziało 70 chó­rów, przy czym liczba uczestników wy­niesie okolo 7.000 śpiewaków. W zwię,z­ku ze zlotem przybędę, do Gdańska. liczne popul,arne pociągi, przywożąc rodziny śpiewaków.

Zmarły zaś obecnie Henryk Du­-szyński był właśnie synem Andrzeja, Już za młodu, bo w 17 roku życia, prze­wędrował całe Prusy. W r. 1868 dostał się na okręt, który odchodził z Gdańska 'clI!) .No.w~go Jorku. Tu, na ziemi amery­kansklej, młody Henryk zaczął dorabiać się majątku. Rozpoczął od pracy sprze­da\yacza gazet i doszedł po wielu latach d? olbrzymiej fortuny, stając się właści­()]elem fabryki silników i licznych ferm.

Umierając oświadczyl, 1Z jest je­go wolą, aby majątek, jaki pozostawia,

Ludowcy nie podrzucili bomby

K i e J c e (PAA). W listopadzie ub. Toku była głośnę, sprawa podnucenia bomb~r pod willę pułkownika Sławka w Racławirarh. Podejrzenie padło na o'łonka Stronnictwa Ludoweg-o Brze­Ezcza, którego aresztowano. Brzeszcz przesiedział 3 miesiące w więzieniu. Obernie prokuratura w Kielcach umo­n~'la dochodzenia z braku .dowodów. Brzeszcz leży obecnie obłożnie chory.

Znaczek za 38000 zł Londyn. (PAT) . .Jeden z naj­

słynniejszych okazów filatelist~'Cznrch znaczek pocztowy Mauritiusu (2 penny koloru niebieskiego) z r. 1847 zostal d7.iś sprzedany za 1350 f. st., to jest 0-

koło 38000 zł.

Pobicie dziennikarza · w Wilnie

w i l no. (PAA) We Wilnie zdarzył się incydent napaści na redaktora "Słowa" Konstantego Szychowskiego, którego znieważono czynnie. Powo­dem napaści ma być artykuł o Legio­nie Młodych, zamieszczony na łamach "Słowa". Ponadto "Służba Młodych" tamto ma wystąpiĆ ze skarką. na drogę sądową..

Rewizje u narodowców '" a r s Z a w a. (Tel. wł.)' Minionej

nocy urządzono rewizje u kilku człon­ków zarządu kola Stronniotwa Naro­

. dowego Łazienki imienia Romana Dmowskiego, ale rewizje te nie dały żadnego pozytywnego rezultatu. (w)

Znów napad na plebanię 'v a r s z a wa. (Tel. wł.) "r 'nocy'

trzej uzbrojeni zamaskowani band~rci wdarli się na plebanię w Minodze ko­ło Ojcowa. Napastnicy ciężko ranili ks. prob. Franciszka LewiI1skiego, za­brali mu 200 zł i złoty zegarek, po czym zbiegli.

!{s. prob. Lewiński w drodze do szpitala zmarł w Krakowie. (w)

Aresztowania w Austrii War s z a w a. (Tel. wł.) Agencja

Reutera podaje potwierdzenie wiado­mości o aresztowaniach w Austrii i w \Viedniu . Osadzono tam bądź w aresz­cie b~dź w obozach koncentracyjnych do 2 iys o~ób, przeważnie takich, któ­re brały czynny udział w akcji "fron­tu Q.iczvinianego". M&iłtk.i ich uległy kon[bkuCl

Kra k ów, 1. 6. - We wtorek w o kasac.ię wyroku Ciunkiewiczowej do Są.dzie Okręgowym w Krakowie toczył Sądu Najwyższego, złożonego przez jej się w dalszym ciągu proces, wytoczo- obrońcę adw. Hofmokl-Ostrowskiego. ny przez ' b. sędziego śledczego Wą.tora Na wstępie rozprawy dzisiejszej dziennikal'zom i adw. Hofmokl-Ostrow- sędzia P~'kosz. przewodniczący trybu­ski emu o zniesławienie w druku z po- nalu, zadaje stronom pytanie, czy nie wodu przedrukowania treści wniosku jest możliwa pomiędzy nimi ugoda

Kolarsłwo L6dzki O. Z. Jt. odwołał przypaaaja,·

cą na pierwszy dzień Zielonych $wiąt międzyklubową sztafetę kolarską na

czas· nieograniczbny, ze względu na or­ganizowanie w tymte czasie przez kluby dwudniowych wycieczek turystycznych i krajo7;nawczych.

Zjazd turystyczDy do Piotrkowa l wy­cieczka do Krakowa. Zanąd L. O. Z. K. ustalił następujący program ogólnopol­skiego l:jazdu kolarskiego turystycznego do Piotrkowa i czterOdniowej wycieczki (,0 Krakowa w dniach 26-29 bm.: dnia 25 bm. W godzinach wieczornych zjazd do Piotrkowa i nocleg.

26. bm., o godz. 7 śniadanie, przemarsz przel: miasto do kościoła 00. Jezuitów na naboteństwo na godz. 8. Po nabożeI'istwie odprawa w obecności władz, defilada do granic miasta i odja~d w kierunku Ra · domska. Około godz. 13 obiad w Radom· sku. Około godz. 15 odjazd przez GidIe do Często.chowy - nocleg.

Dnia 27. bm. w Cl:ęstochowie po śniada· niu l,wiedzanie klasztoru Jasnogórskiego w godz. 6-8, (o godz. 6-ej odsłonięcie obra­zu N. M. Panny), po czym odjazd w kie­runku na Siewierz do Bęclzina. Około godz. 14 obiad w Będzinie, zwiedzanie miasta. O godz. 16 odjazd IV kierunku So­snowca przez Katowice do Mysłowic -nocleg. .

28. bm. w Mysłowicach, śniadanie, po czym zwiedz",nie miasta, kopalń, hut itp., o godz. 11 odjazd do Dąbrowy Górniczej, Habsztyna i Olkusza. Około godz. 15 obiad w Olkuszu, zwiedzanie miasta. O godz. 17 orłjazrł do Ojcowa - nor-lcg.

Dn. 29. bm. w Ojco\V~e śniadanie, zwie·

Jes-:,c:.c jPdno -:.dję­de z obo:u no· s:ych piłkarzy w H'qgroU'cu. Na lo­d:i żaglou:c] nlZ pr::,od:.ie siedzi Baran, stoją od prawej: DYlko, Góra. Piątek i (w głębi) W ilirno u:­ski, Pozoila{i trzej r.ywile to ucznio-

wie liceum.

dzanie okolicy, spotkanie li grupą ·kola· ny krakowskich i wspólny odjazd przez Sowiniec do Krakowa, hołd na \Vawelu i zwiedzanie miasta, obiad, odjazd do Wie­liczki, powrót do Krakowa., około godz. 20 rozwiązanie wycieczki.

Zgłoszenia " 'inny nastąpić do dnia 10. bm.

R6żne RydZYDa KrzemieDlec ".230:70.589 p.

W dniach 30 i 31 maja oraz 1 czerwca odbyły się doroczne zawody sportowe między gimnazjum im. Sulkowskich w Rydzynie i liceum im. Czapskiego w Krze­mieńcu. Zawody rozegrano na stadionie gimnazjalnym w Rydzynie.

W o~ólnym wyniku całych zawodów zwyciężył zespół gimnazjum rydzyńskie­go, zdobywając po raz szósty z rzędu wie· czysta, nagrodę przechodnia, P. U. W. F. i " . 'V., mając stosunek punktów 74.230:

1.::>89.

Piłka reczna Rcprezentada Polski w !I!lczypio!'TIiakn rOlle·

gra. 2 mecze w Budapeszcie w dniach 11 i 12 czerWClI, a mianowicie:

11 C7.erwca - odbedzie się mecz Warszawa -Budapeszt, .

12 cr.crwc:l Polska - Węgry. HeprezentRcja Polski wyj"" ": ,, nr:lwdopodob·

nie w tym składzie. w jakim w sobotę naddlo· dzącą w,stąpi zespół Polski południowej w Kra' kowie. Na r ezerwowych przewidziani są: Filjp· kowiez. f:..6j i Mahl.

Mistrzostwa świata w 8zezypiorniakn. Tego· roczne mistrzostwa świata w szczypiorniaku od· będą eię definitywnie w Berlinie, aczkolwiek projektowano je początkowo w 'Yiedniu, w dn. 7 - 10 lipca.

Do mistrzostw zgloszone "ostaly dotycbc!,;8s drużyny następujących pairstw: Polski. Nie· miec;. " rplrier. Rumunii. S:r.wecji. SzwakRrii . Rt.nów ZjNIJloCZOJlY('h i Holandii.

,y nRrI,'hotlz'IC'1l Fol,nte rozegrany zostRni e w Krakowie t!'CnillG'ol'oY mecz szczypiorniaka, po·

Przyj.azd tylu Polaków z całego Po­morza będzie niewątpliwie wielką ma­nifestacją polskości w Gdańsku.

Na uboczu

Co zrobi dyr. Starzyński? "Sanacyjny"

donosi: "Esksprcss Poranny"

"Charakterystycznym przeciwień · stwem do praktyk cenzury czeskiej jcst ogłoszenie przez radiostację pra­ską i morawsko·ostrawską odezwy cze­skiej rady narodowej, wzywającej do p-ło sowania na listy koalicyjnych stron­nictw czeskich. Jest to niewątpliwie narluzyric ze strony zarządu rozgłośni, gd~'ż radiostacje jako pallstwowe słu­ż~·ć mają całej ludności, a nie tylko . uprzywilejowanym stronnictwom."

\Varszawskie pismo "sanacyjne" stosuje dwie miary. Nie wątpimy, że po w~·powicdzeniu tej slusznej zasady, prezes ~f. Starzyilski zabroni reklamo­wania ,.Ozonu" przez radio i wytoczy dyscyplinarkę t~rm w~zystkim, którzy ~7.kalo",ali dronniciwa Opo7.:': rvjne, ~' ~' chwalając najpierw B. B. 'V. R., a później "Ozon".

miedzy reprezentacjami Polsl;i południowej t Polski północnej : .

Drużyny wystąpią w następujących składach: Polska południowa: Ziaia. Resich. Pluciński.

Jez;o'!'ek, Lubowiecki II. Pin·ch. Nehring. Pie· cbula l. Koniecko. Lawar. Stelmach L

Polska pólnocna : Tomiak, ł,ój. Hauser. Żura· lew. 'I'wardo. Bereziński. Dominiak. Bujnowicz. Zal~ski , Grubert l , Witek.

Pływanie Kursy pływackie P. Z. P. Zarząd Polskiego

Związku Plywackiego opracował plan kursów pływaC'kich. który przedstawia sie jak nastepuie:

27 czerwca rozpocznie sie w Warszawie kurs instruktorski dla uczestników i trwać będzie do 16 lipca. .

Od 25 lipca do 20 sierpnia w Warszawie ._Ur!! ratownictwa.

W czerwcu odbedzie się w Gdyni kun morski ratownictwa.

Kursy dla przodowników pływania odbywac! sie będą w każdym okręgowym ośrodku W. F.

Nasza reprezentacja pływacka. Jak wiado­mo. kapitan sportowy PZP ustali! na poczlltku maja minimn pływa r'kie dla kanrlydatów do re­prezentacji Pols ki. Minima te w swoim czasie podawaliśmy. Na za sadzie uzyskania tych -mil:ti­mów. do grupy reprezentacyjnych zawodnikóW polskicb zaliczono:

KrR.tocbwilównll. Dawidowiczówn~, Bol1ó~n~. Jarkuliszównll. Banaszewska, Petrykowską . i Szczepańską.

Bocheńskiego. Karliczka I. Jllrlrysika. Heidri· cha. Rusina. LenartR. Marzli.. Brerllicha. Bo­chenka. Hallora. Karphiskiego i JRnkowskiego.

Sa to wS7,ystko zawodnicy z ośrodków. które posiadają pływalnie zimowe. Poznańscy pływ!!' Cy nie mogli uzyskać wy!';naczonych minim6w, gdyż panujące zimna nie pozwoliły im na rozpo' cZllcie traningów.

Słr%elanie Zespół Drukarni Polskl('j , ZwYCiIlŻa w zawo'

dach dziennikarskich. W niedzielę odbyły się lIUl strzelni"y małokalibrowej 58 p. p. zawody strze­lecki e dzif'nnikarskie.

'V konkurencji zespołowej kbks 61l zwyci<1tvl zes pół Drukarni Polskiej uzyskując 198 p. n3 300 mo:i; liwych do zdobycia. 2 miejsce zajał drugi ze­spól Drukarni Pol~kiej 191 p., 3. zespół Dzienni­ka Poznańskiego 164 P.

'" konkurencji int.lywidualnej zwydeżyl Rrzł'­ziński (l!rulwrnia Polska) 74 p. na 100 możli .. 2. l\flttelskl (Dz. Pozn.) 73 p., 3. Kaczmarek Dru­karnia P ols ka) 70 p.

W konkurencji zespołowej kbks 7a z"'ydężyl zespqł Drukarni Polskiej 255 p. na 300 moż!.. 2. drUlrl zespól Drukarni Polskiej 289 p.

W' konkurel,lcji indywidualnej - 1. Lud",!­"za); (Drukarllla Pol"!;:a) 89 ~. na 100 moźl 2 St \l ~ze \\' ~ ki rDruknrll in Polska) 88 p.. 3 Urba'ńełi (Drukarnia Polska) 86 P. .. . •

!;lrona 8 - ORĘDO\V:SIK, pia,t"ek", ania 3 czerwca 1038 - N"umer 128

KRONIKA PIOTRKOWA

'l · ~ 11·~t · '1 I'~· · Kino "Czary" - "Huragan". Kino "Roma" - "Świat sie śmieje". . Żydowski chleb z robakami. Dnia 30 ' ~ti'f:~::l~~~'~~\~~~!~1~';h~f;' . HfleWle ID I U W ~flemy~ e w o leoolUJm

srnakoszka żydowskiego pieczywa znala­zła doskonale zakonserwowanego robaka. Niechlujnemu Żydowi spisano protokół.

Pani Deliberg chyba teraz nie złakomi się na żydowski chleb?

Zgon ofiary wypadku. W szpitalu św. Trójcy zmarł 61-letni Tręda Antoni ze wsi Bogdanów, ldóry doznał ciężkich obrażeń wskutek najechania go przez bryczkę po­wożona, przez Ignacego Bugajskiego z Mą koJie.

Kradzieże. W poniedzialek ub. we wsi Rękowaj skradziono na szkodę Jana Bed' narka rower wartości 100 złotych.

Tego :;;amego dnia Antoniemu Kowal· czykowi skradziono 60 zI gotówki.

.... KRONIKA RADOMSKA

Poiar. We wsi Podborowe w zagro­dzie Antoniego Gdybaiskiego wybuchł gro­żny potar. Ogiell strawił wszystkie za­budowania gospodarskie. Straty wyno­szą. 5000 zł. PrZyczyna pożaru nieustalo­na.

W !\adoms~u nie będzie zjazdu ludow­có..... Jak się dowiadujemy zjazd ludow­ców organizowany lla Zielone Święta. do Radomska przeniesiony ;o;o~taI do Żytna. Ludowcy boją się widocznie kompromita­cji ponieważ w Radomsku nie maja. za dużo zwolenników.

KRONIKA ZGIERZA Ikut~1 komllaryc:mych ulłdów. Przed

dwoma laty Zgierz otr;o;ymał komisarycz­nego prezydenta i wiceprezydenta.. kut­ki ich gospodarki dają. sip, wyraźnie od­czuć dopiero teraz. Zarząd Miejski zmu­szony jest czynić różne poprawki, jak na­pn:yklad zrywanie kostki betonowej i in­ne.

Odpust w ł.agleW1ll~ach. W Zielone Święta w klasztorze 00. franciszkanów w Łagiewnikach pod Zgierzem odbędą się wielkie uroczystości odpustowe. SpOdzie­wany jest duty zjazd pątników.

250 protokółów za nieodszczurzenie mla.t.. Przed kijku dniami Zarząd Mia­sta zarządził odszczurzanie miasta we wszytkich nieruchomościach, sklepach, składach, magazynach i fabrykach. Obec­nie specjalna komisja badała czy wszyscy właściciele nieruchomości, sklepów itp. wypełnili naletycie swój obowiązek. W wyniku lustracji spisano 250 protokółów za nie wypełnienie tego obowiązku.

Zebranie S. N. W piątek, 3. bm., o godz. 19,30 w lokalu własnym odbędzie się tygodniowe zebranie członków S. N.

KRONIKA TOMASZOWA Zakończenie akcji pomocy zimoweJ. -

Z dniem 31 maja rb. została zakończona w TO?1as~o\yie ~kcja pomocy zimowej, z której mleSlęCZl1le korzystało przeciętnie 800 rodzin. Liczą.c w rozdinie po 3 oso­by, z komitetu pomocy zimowej korzysta­ło 2.400 osób, które obecnie znaidą się w Skrajnej nędzy. Biedacy ci bowiem nie I otrzymają, już ża(~nych zasiłków i pracy na robotach pubhcznych, gdyż roboty te prowadzone są na małą skalę z powodu przydzielenia przez Fundusz Pracy ma­łych kredytów.

M'lodoclaQY złodzieI. Sąd Grodzki w Tomaszowie skazał l3-letniego Stanisła­wo, Kijewskiego (Zawadzka 88) na dom poprawy w Koronowie. Kijewski kradł systematycznie w Tomaszowie i okolicy.

Redukcja u Mfillera. W tych dniach fabryka rv"iiillera zredukowała około 300 robotników. Dalsze redukcje nastąpią wkrótce.

Spół~elnia mleczarsko-fajczarska. -Związek :spółdzielni mleczarsko-jajczar­skiej w Tomaszowie otwiera z kOllcem czerwca rb. swą agenturę przy placu Ko· ściuf;zki 15. Agentura ta zaopatrywać be­dzie wszystkie sklepy w mieście i okoli­ry w nabiał pierwszorzędnej jakości. _ Wpłynie to dodatnio na zahamowanie do· mOkrążnego handlU' tym artykułem, któ­ry niejednokrotnie był małowartościowy.

KRONIKAZDUŃSKIEJ WOLI Zatrucie lodami. W ub. niedzielę szko­

ła powsz;echna z Alei Kościuszki zorgani­zowala majówkę, która wskutek niepogo­dy odbyła się w lokalu "Gospody Tkac­kiej". Na drugi dzień okazało się, że wię­kszoŚĆ dzieci oraz personelu nauczyciel­skiego rozchorowała się. Przyczyną cho­roby było spożycie popsutych lodów.

Zakończenie kunu CholewkarSkiego. ,,, 'dniu 31. ub. m. zakończony został trzy­miesięczny kurs cholewkarski prowadzo­ny przez powiatowy wydział akcji gospo­darczej Stronnictwa Narodowego. Kurs, czwarty z kolei UkOllczyło 16 osób.

Napad rabunkowy. W poniedziałek nieznany osohnik napadł na przechodzącą ulicą Pomorską p. Annę Mikołajewską i skra dł jpj torebkę, w której znajdowało ~ip, :20 złotych.

KRONIKA WARTY PoblU się trdzł. Na. tle niesnasek ro­

dzinny<"h doszło do bójki między Żydami Goldbardami. W czasie bójki jeden z Ży­dów został dotkliwie pobity.

Czym to wytłumaczyć? Właściciel po­sesji przy ul. Garbarskiej p. Piecyk Jan do szklenia okien sprowadził żyda. Za­

~ zna:'zyć należy, że p, Piecyk byl poprze-

Nie załatwionych zostało z winy przemysłu wiele spornycll zagadnień konfliktów i powikłań na/ łódzkim rynku pracy. I od razu trzeba z naci­skiem podkreślić, że w tym wypadku leży wina po stronie przemysłu, który jakby lekceważąc nałożone nall obo­wiązki, nie respektuje w wielu punk­tach orzeczenia komisji i nie wypeł­:Gia jego postanowień.

PRZYCZYNY ZADRAtNIEŃ

L ó d ź, 1. 6. Nie będziemy w tej chwili omawiali przyczyn, które skło­niły wszystkie bez wyjątku związki robotnicze do dalszego poddania się przepisom orzeczenia Komisji Rozjem­czej z Z i 3 sierpnia, mimo że w swych rE-zolucjach mocno podkreśliły, iż stawki dotYChczasowe są. niewystar­czające i nie zaspokajają nawet w ma­łym stopniu potrzeb rodziny robotni-czej. Dotyczy to w pierwszym rzędzie

Zwrócić natomiast nalE'ży uwagę [ sprawy urlopów w~'poczynkowych tak na inne moment)', które w przyszłości ważnych ze względów zarówno produ­stać się mogą przyczyną poważnych kujących, jak i społecznych dla. mas

pracującycn. Otóż, jak stwierdzono, wiele związków włókienniczych wy­dało specjalne okólniki, w ~tórych ~ sposób jednostronny normUje staw~l za czas urlopów, niezgodnie z przeP.l­sami par. 6 orzeczenia, które nakaZUje przy obliczaniu stawki za czas urlopu przyjmowanie za podstawę sumę za­robków w okresach rocznych. Prze­mysłOWCY tej normy nie stosują i do­wolnie regulują. place zll: cza~ u~lop?w, wyzyskując w ten sposob l1lemIłosler· nie robotn ików.

Szajka fałszerzy pieniedzy przed s~dem

Dalej w ,'vialu wypadkach przemy­słowcy nie w~'płacają robotnikom na­leżności za postoje, z tych powodów do tej pory w przemyśl~ ~yłókiel~ni. czym wybuchło wi~le strajko,,:, ;0 Jest również pogwałcemem przeplsow o· rzeczenia. Uciekł ~ t"i~~iełłia .. aby dalej fals~ować pielł:iąd#e

PRZEMYSl,.OWCY NIE CHC~ P i o t r k ó w, 1. 6. Są.d Okręgowy w Na. rozprawie wyszło na jaw, że Do-

Orzeczenia komigji rozjemczej za· lociło uregulowanie niektórych kwe· styj Komisji ~1ieszanej, która miała. się' zebrać llajpóini<>j do dnia 31 gru~: nia 1937. I{omisja ta miała URtalIc normy dla oh~ługi wrzecion i :naszyn, opracować regulamin, ustalaJąCY za· kres czynności i ohowiązków dla dele­gatów fabrycznych itd. Z '~'iny prz7• mysłowc6w ~pra,,'Y te do tp.1 pory me zOfltaly jeszcze załatwione 1 nie ma nadziei, by przemysł swe oporn~ sta· Jlowil'lko zmienił. Są to bolączki na.· tury mniej zej, niemniej w catoksztal· cie' życia i'obotniczego decydują o nor· r.:."talnej pracy i należytym funkcjono­waniu warsztatu.

Piotrkowie rozpatrywał sprawę Zyg- lJl'odziej aresztowany był w ll1ar~u munta Dobrodzieja i towarzyszy, 0- 1936 r. 11a terenie powiatu bialsko-pod­skarżonych o fałszowanie monet od laskiego. Skazany na 5 lat więzienia 50 groszy do 10 zł. uciekł w lipcu 1936 r. z więzienia i w

Głównym oskarżonym w procesie dalszym cią.gu we wsi Ławy koło Beł­jest Zygmunt Dobrodziej, szofer-ślu- chatówka, fałszował pieniądze. Robił sarz, odsiadujący ohecnie karę 1~ lat to metodą opisaną. dokładnie w niewy­więzienia za podrabianie pieniędzy. chodząc~'m ,iuż "Tajnym Detektywie". Pozostali oskarżeni ~ą to ludzie znę- Po rozpatrzeniu sprawy sąd ogło­ceni łatw~'m zarobkiem, którzy ulat- sil wyrok, mocą. którego Dobrodziej ,,-iali Dobrodziejowi podrabianie pie- skazany został na 8 miesięcy więzie­niędzy. Szajka fałszerzy monet gra- nia, Autoni RlImek na ~ lata więzie­sowała na terenie powiatów: piotr- lIia, Józef 'Valczak na 2 lata więzienia, kowskiego, ł~skiego, radomszczańskie- małżonkowie Czołnow~cy po 2 lata g?, wieluil.s1oego, łó.dzkiego, nawet w wic;ziellia, Franciszek Hess 2 lata wię­lul.ku pO\natach WOJewództwa pomOl'-1 zienia. Czolnowskim i 'Walczakowi sklego. • _ "_~"" sąd zawiesił wykonanie kary na lat 5.

Nic dziwnego, że związkI postawiły rrzv powzi~ciu swej decyzji jako wa·

W okrosie pierwszego kwartalu zmar- runek, raikowite uregulowanie tych Kongres EUCharystyczny w Liskowie

W dniach 11 i 12 C7.erwca w słynnej na całą Polskę wsi Liskowie w Kaliskim od­będzie się diecezjalny !(ongres Euchary­st.yczny ku uczczeniu Chrystu8:'l Pana w Najśw. Sakramencie. J. E. ks. bislwp Ka­rol Radollski z Włocławka w osobnym orę· dziu zaprasza. wszystkich diecezjan na tę uroczystość do Lisl<owa; spodziewany jest przyjazd około 30 tysięcy uczestników. Kongres poprzedzi misja prowadzona przez 00. redemptorystów. '

Chorzy w cyfrach W I. kwartale rb. w szpitalach

mie,jsldcll w Łodzi leczono ogółem 3.548 osóh, w tym w szpitalu w Radogoszczu 1.190, w szpitalu św. Józefa 810. św. An· toniego 628, św. Teresy 307, Marii Magda­leny 284, w sanatorium w Chojnach 207

1 oraz w sanatorium lagiewnickim 113 osób. Dni szpitalnych było ogółem 84.822.

lo 204 osób. postulatów, grożQc w przeciwnym 1'a: W zpitulach i zakladach ps~'chiatrycz- 7.le real izo.cJ'Q / trch żądal'l poprzec

nych w tymźe czasie Icc7.ono 1205 osób, w tym w KoclH\DÓWCe 412. w szpitalu w wszelkimi środkami, jakie stoję. do dy-Wnrcio 527, w Tworkach 1. w zakładach spozycji. \V tym właśnIe tkwi poważ· dla. epileptyków 27 oraz w zaklndach dla ne niebe7.pipczellstwo dla należytego chronicznie chorych umysłowo 238 osób. funkcjonowallia pn:em,rslu wlókienni-Dni szpitalnych - 97.:3408. czego. Powinien zrozumieć to prze-

\Y I'zpitlllach llpołccznycll leczono ra· . zem 229 chorych nl'ZY 4. Gl dniach szpi myst, chociaż z drugiej strony wIemy, ta1nych. W szpitalu Amw Mqrii leczyło że tego rodzaju furtki w orzeczeniu, się w pierwszym kwartale 5M dzieci przy są 'Przemysłowi potrzebne, dają. one bo-12.071 (Iniach szpitalnych. W zakładach wiem możność wpływania na robotni­położniczych bl'lo 737 chorych 1 5.482 dni ka, w wygodnej dla !'1iebie porze wy-szpilaln~'('h. t . t'l któ l' t Z liczby pl"7.yjęlych 4.06i chorych do V'O al1la s raJ (U, l'Y Z regu Y Jes szpitali miejskich w pierwszym kwartale dla przemysłowca lwrzystny. rb. było płatnych 8286. tj. 20,3 pct. hoz- Otóż w imię interesów robotniczych platnych 3.238 chorych tj. 79,7 pct. Z plat- te właśnie sprawy, które do tej pory ny~h chorych "~yło 1)0. racJ~u?ek urzędów ~a jeszcze nieureO'ulowane muszą. zna· pansl\\'owych G.J, gmm zamIeJscowych 281, l <,' , trI . t:> - : • • 83 pet, ubezpieczalni 2.t8 i samopłacącycl1 ezc .na) c m11~~to" e p.oz~ ty:vne za 2,!1. Z bezpłatnych chorych było: Ubo'llu.wler:le. Jesll. robotl1lCY. me don:~: gl ch łodzian 3.10i i 15 pet, ubezpieczonych gają. ~lę na ra.zle słuszne.! podw~rzkl - 44. płac to musi im siC zapewnić przynaJ'

mniej spokój i ciągłość pracy. gr

Kruk krukowi oka nie wykole! w jakich warunkach pracują robotnicy w zgierskich fabrykach żydowskich

Ł ód ź, 1. 6. Warunki zdrowotne w żydowskich budach fabrycznych przedstawiają. obraz nędzy i rozpacz~r.. Pisaliśmy o tym nieraz na łamach ,,0-rQdownika", zwracając uwagę odpo­wiednich władz, że stosunków takich nie można dłużej tolerować. Domaga­liśmy się, aby wobec fabrykantów-Ży­dów niestosujących się, do wyraźnych przepisów ustawy o higienie pracy za-5tosować można środki represyjne. 'V trosce o dobro i zdrowie robotnika de­naskowaliśmy nieraz szczególnie nie­Chlujne zakłady f abl'ykantów-Zydów.

To kapitalne zagadnienie przypom­niał sobie także łódzki organ P. P. S., który tak pisze o warunkach pracy robotników w fabrykach żydowskiCh w Zgierzu:

=

,,\V chodzimy do sal niskich, ciemn~'ch mimo jal'lnego słoneczne­go dnia, okna powybijane, pozaty­kalle są brudnymi workami podło­gi cementowe, bądź drewniane peł-

dnio u szklarza Polaka. lecz z pracy jego zl'ezygnował na korzyść Żyda. Czy p. Piecykowi milsi są Żydzi, czy Polacy?

KRONIKA SIERADZA Na Jasn" Górę. Przez Sieradz przecią­

gnęła pierwsza. w tym roku pielgrzymka z parafii Dębie na Jasną Górę.

Przysięga rekrutów. '" pierwszy dzielI Zielonych Świąt odbędzie się na

ne są. dziur i wyboi, w l<tól'ych peł­no jest wody, bądź też brudu i śmieci. Ściany, gdzie odpada tynk, a nawet kawałki muru brudne sa i ciemne, czyniąc wrażenie jakiejŚ staroświeckiej kuźni. Sufity z za­sady drewniane żółtawo-ciemne, przepojone tłuszczem oliwy, która w miarę nagrzania spływa na bar­ki, twarz i oczy pracującym. Za­kratowane okna w tym celu, aby czółenka nie wybijały szyb, potę­gują. mrok i czynią. z zakładu pra­cy jeszcze bardziej ponure i niesa­mowite wrażenie. 'Vszędzie widać brud i śmieci, niedopałki papiero­sów świadczą. o tym, że kierownic­two pracy nie zdaje sobie sprawy z niebezpieczellstwa, .ial<ie życiu ro­botników zagraża pożar w gmachu, gdzie schody strome z grubszej blachy uginające się pod ciężarem jednego człowieka, a w wypadku niebezpieczeilstwa i paniki gl'ozić mogą. każdej chwili zawaleniem.

rynku uroczyste zaprzysiętenie rekrutów miejscowego pułku.

Egzaminy uczniów rzemieślnik6w. Od 2. bm. rozpoczęł~T się egzaminy uczniów szkoly dokształcającej zawodowej.

Wzbroniony postój furmanek. Od 1. bm. wzbroniony został postój furmanek podczas targu 11<\ rynku. Zarządzenie to rh\\-ajl~ sohip hardzo straganian;e, dla których zostało ,,-i ęce j miC' jsca

Na dziewięć zakładów tylko w jed· nym można było widzieć imita.cję umywalni, byla to większa miska. brudna napełniona ciemną. wodą· Za szatnie robotnikom slużą stare, rozwalone szafy, bądź też sklecone 7. dykty stojące w rogach pudla. 'Ve wnętrzu zaniedbanych czar­nych od hrudu i pajęczyny szafek, które tu szumnie nazwane sę. ap­teczkami, rzadko zobaczyć można kawalel< brudnej wa.ty bądź też na dnie buteleczki jodynę. Nigdzie do, słownie nigdzie nie znaleźliśmy bandaża."

W jakich to fabrykach, zapyta. Czytelnik, tak znęcają się nad pol· skimi rohotnikami? Czy organ P. P. S. powiedział w~rraźni.e, że są to fa· bryki żydowskie? Nie, zawodowi "o· rroilcy" robotnika nie piszą, że są to fabrrki żydowskie. N'ie posta,vili krop­ki na "i", .lako że "rączka rączkę m.r · je" a "kruk krukowi oka nie wykole".

Od siebie dodamy, że mowa jest o fabrykaCh w Zgierzu przy ul. Dąbrow­skiego 6, prowadzonych przez: Szpiro M., Srrkis L., Grand J., Taube E., Zaj· de B., Rozensza.in M. i Rozcnszajn G. A ,,:ięc sami Żydzi. Tego jednak so' e.lah:::łyczny organ nie powiedział, bo nie chciał. Te metody sprawia.ią, że robotnik polski wie, iż socjaliŚci Sł jego fałszywrmi '1b,"ońcam i.

nR S. S.

I

·""""1 Z '::zwartp.k

Kalendarz rzym.-kat. Czwartek: Erazm m. Piątek: Paula m.

Kalendarz słowiański Czwartek: TIadysław bl. Piątek: Bratomita

Słońca: wschód 3.35 zachód 20.05

Długość dr.ia 16 g. 30 min. Księżyca: wschód 8.10

zachód 23.06 Faza: 4 dzień po nowiu

ftdre~ re~ak[ji i admioi!trarii W tOdli Piotrkowska 91

Tel. 173-55

~OCNY DYZUR APTEK

Nocy dzisiejszej dyżurują apteki: Duszkle· wiczowa. Zgierska 81. Hartman (Zyd), Brze· zińska 24. Rowińska. plac Wolności 2. Perel· man i S-ka (żyd). Cegielniana 32. Danielecki. Piotrkowska 121. Wójcicki, ~apI6rkowskil'go 27. Kempfi. Karolewska 48.

TElEFONY pogotowie micjskic 102-90. Pogotowie P. C. K. 102-40. Pogotowie Ubezpicculni 208·10. Pogotowie lekauv cbrześcijan 111-19.

TEATRY Teatr Polski - "Falmy". Teatr Kameralny - "Orłow" (operetka). Teatr Letni - ,.Małe slICzęście Agnieszki".

KINA Capitol - "Pensjonarka". Corsa - .. Pod cudzym nazwiskiem" "Za-

bilem". Ikar - ,,'l'ajemnica panny Brinx". Metro - "Oskarżona". Mimoza - "Dziewczę z Paryża" i "Złoty

pyl". Oświatowy - Słoliee - "Straszny dwór". Palace - ,,7 policzków I 7 pocałunk6w". Przedwiośnie - "Rok 1914". Rialto - "Dzisiejsza miłość'" Stylowy - "La habanera".

KOMUNIKATY "Czwartek rozrywkowy" w "Pracy Pol­

skiej". Przypominamy wszystkim człon­kom wchodzącym w skład Zjednoczenia ZaWOdowego "Praca Polska". że w czwar­tek, dnia 2 bm. o godz. 19 w sali własnej przy ul. Bandurskiego 9-11 odbędzie się "Czwartek rozrywkowy", na który zapra­sza Zarząd Okręgowy Zjednoczenia Zaw. "Praca Polska".

Zebranie Kupców Rynkowych. Komi­tet organizacyjny Zrzeszenia Chrześcijań­skich Kupców Rynkowych w Łodzi zawia­damia, że w dniu 4 czerwca, o godz. 8 wieczorem w lokalu Zw. Zaw. "Praca Pol­ska" przy ul. ks. Bandurskiego 9/11 odbę­dzie się zebranie informacyjne, na które zaprasza Zarząd.

Ciekawa wystawa. \Vystawa prac działu jubilerskiego, hafciarsko - koron­karskiego, tkacldego. introligatorskiego, galanteryjnego i bieliźniarski('go w Pań­stwowej Szkole Przemysłowej Żeńskiej, ul. Prez. Narutowicza 77 odbędzie się w dniach od 1-6 czerwca rb. w godzinach od 10-18. Wstęp bezpłatny.

Dyrekcja zaprasza na wystawę nie tyl­ko osoby zainteresowane kształceniem swoich dzieci, lecz wszystkich. komu roz­wój naszego rzemiosła nie jest obojętny, a także szkoły wszystkich typÓW i mło­dzież. Dyreli:cja zaznacza, iż w związku z reorganizacją szkoły i uruchomieniem od września rb. nowych gimnazjów: tkac­kiego, introligatorskiego, hafciarsko-ko­ronkarskiego i 2-letnich kursów jubiler­skich dla absolwentek gimnazjów infor­macyj udzielać będa, dyżurujące osoby na wystawie.

Występy operetki w Teat;;;-Xameral­nym. W czwartek, piątek i sobotę go­ścić będzie w Teatrze Kameralnym ope­retka_ warszawska. która zaprezentuje się w pięknej i melodyjnej operetce pt. .,01' łow", w której tytulowe role odtworzą: Irena Carnero (tancerka Nadia). H. Wal'!­ska (DolIy), niezrównany Wawrzkowicz (wielki książę). Pocza,tek przedstawień

o godz. 8,30 wieczorem.

KRONIKA MIEJSCOWA Podziękowanie. Dnia 26 ub. mies. od­

była się w Łodzi zbiórka publiczna na rozbudowę Prywatnej Żeńskiej Szkoły Krawiecko - Bieliźniarskiej ss. Saler.janek w Łodzi. Zbiórka ta stanowi decydujący krok w rozbudowie naszej szkoly. \"szy­stkim tym, którzy się przyczynili do zre­alizowania zbiórki a mianowicie: Staro­stwu GrodzIdemu. rodzicom uczennic, sympatykom szkoly, prasie, rad iu. oraz całemu obywatelstwu miasta Łodr.i, skla­damy serdeczne staL'opolskie "Bóg za­pIać".

\" imieniu zarządu: Z przewodniczą­cą: J. Neumann. S. Dyrektorka: S. A. Ga­jowczyk.

Doroczny "dzień spółdzielczości". Ter­min tegorocznego "dnia spółdr.ie]cr.ości" ustalony został na niedzielę, dnia 12. bm. i obchodzony będzie pod hasłem .. Przez Spółdzielczość do Gospodarczej Niezależ­nośc i Polski Pracującej". Ol'ganizacje spółdzielcze w Łodzi z Powszechną Spół­dzielnią Spożywców na czełe poczyniły przygotowania, aby obchód dorocznego święta spółdzielców wypadł jak najoka-

Numer 126 onĘDOW~TK, piątek, dnJa :'3 czerWCR 11138 .- t;ltronfł ,.

Na łódzkim rynku pracy Ł ó d ź, 1. 6. Ostatecznie ustalono. że

uklad zbiorowy w przemyśle włókienni­czym wypowiedzialy stowarzyszenia fa­brykantów zarobkowych woj. łódzkiego oraz stowarzyszenia majstrów tkackich zaroblwwych w Zgil'l'zu. \Vy powiedz('nie umowy przez obie wspomniane organiza­cje nie powoduje jej uchylenia. Układ z 1937 r. przecllu:i:ony zostaje na okres do 2 lipca 1939 r.

Strajk w zakładach przemysłu gumo­wego firmy Gentleman senior przy ulicy Limanowskiego 156 w ciągu dnia dzisiej­s7.ego kontynuowany był w dalszym cią­gu. Część robotników opuściła mury fa­bryczne, zaś około 200 pozostaje nadal w fabryce. Rokowania, odbyte w (jniu dr.i­siejszym, nie doprowadziły do ugody.

\V nocy wczorajszej odbyło się walne zgromadzenie kelnprów i kuchmistrzów, którzy uchwalili pelnomocnictwa dla ko­misji międzyzwiązkowej i stwierdzili pro­klamowanie strajku w terminie uchwalo-

nym, o ile rokowania nie doprowadzą do porozumienia. Równocześnie. ~vył~Dlono komisję strajkową. która zajmIe SIę or­ganir.acją strajku_ Umowa wy~a.sa z dn. 10 bm. i dopipro po tym tl'rmlOJ.e kel~e­rzy i kuchmistrze rozpoczną straJk .. NLe­zależnie od tego komisja międzyz~vlązl(O­wa kelnerów i kuchmistrzów podjęła ro­kowania z niezrzeszonvmi większymi za­l,:ladami gastronomicznymi i w s~rawie trj wyznaczone zostaly konferenCje na dzil'ń 3 bm.

Związl\i robotml,ów przemysIu dzia!le­go wypowiedziały z dniem 31 up. mIes. dotychczasową umowę zbiorową l wystą­pHy z żądaniem zawarcia nowego ukła­du. prr.edstawiając równocześnie własny pro.jekt taryfy plac. który przewiduje pl~­ce prr.eciętnie od 10-18 pct wyższe, UJ~ dotychczas. \V związku z powyzsr.ym Inspektor Pracy na dzień 9 bm. r.,~'oł~ł obustronną konferencję, celem omówJenla warunk6w układowych.

Młodzież wre(zyła Armii karabin masz. Pi~l~ny c~yn uc~ennic liceu'I'Il Heleny I'liklas~e'Wskiej

Ł ó d ź. (Tel. wł.). W środę na dzie- Runkiewiczó,,,na, uczennica I klasy dzińcu koszar batalionu pancernego licealnej, ofiarowała gen. Thommee w Łodzi odbyła się uroczystość prze- karabin i w przemówieniu przedstawi­kazania ręcznego karabinu maszyno- la historię jego realizacji. wego, ufundowanego przez uczennice "Karabin ten choć mały i niepozor­szkoły powszechnej, gimn. i liceum ny - mówiła przedstawicielka mło­Heleny i\fiklaszewskiej przy udziale dzieży - musi być mocny i zwycięski. rady pedagogicznej, koła rodziców itd. gdyż zahartowany jest w naszych seJ'-

W uroczrstości ,,,,ziął udział dowód- cach". ca gen. Thommee. Na dziedzińcu usta- Gen. Thommee zwrócił się do mlo­wiono czołgi, które wzbudziły swoim dzieży z serdecznymi słowami pod7ip wyglądem wśród uczennic wielki en- kowania i następnie doręcz~rł dar do­tuzjazm. Czworobokiem stanęło 400 u- wódcy batalionu, majorowi Piwo­czennic ze sztand,arem szkolnym na I szczuchowi. Zebrani następnie odśpie­czele, za nimi nauczycielstwo i rodzi- wali h~rmn narodowy, po czym nastą­ce. Po przemówieniu dyrektorki gim- piła defilada przed generałem. nazjum przedstawicielka młodzieży p.

Proces żydowskiego szantażysty C~as skońc~yć ~ nadu~ywanie'łn tytulu dziennikarza

Ł ó d ź, 1. 6. - Przed Sądem Groclz­kim w Łodzi odb~7ła się charaldery­styczna rozprawa, rzucajl1ca jaskra­we światło na praktykę Ż~'dów, za­trudnionYCh w prasie żrliowskie,i w charakterze sprawozdawców sądo­wych.

Niejaki Sztajnszneider miał w !\WO­im czasie sprawę sadową.. Po 7.amknię­ciu przewodu zgłosił sic do niego "Cezar~7" Zylberstein, lat 21. Podając się za dziennikarza Z,-lberstl'in zako­munikował Sr.lajnszne·idrowi. że za o­plat~ 100 zł spowoduje nieumieszcze­nie spl'nwozdania w całej praf'ie łódz­kiej. Doszło do targu, gdyż Szta,in­szneider dawał t\'lko 30 zł i ostatecz­nie transakcji nie zawarto.

Po tej ~prawje nastąpił szereg in-

nych podobnych faktów tak, że o~ta­tecznie Zr1berstein dostał się na ław~ oskarżon~'ch za uprawianie szantażu.

Sąd po przesłuchaniu świadka Sztainszneidra i w zwiazku z ujaw­nieniem dalszych "speców" od szan­tażu rozprawę przerwał poleca,i9-c po­licji przeprowadzenie dochodzenia ce­lem dodatkowego ustalenia. l,to je­szcr.e należał do szajki szantaż~'stów

Etatv dla nauczvcieli łJ ó d ź, 1. 6. - Jesr.cze w marcu rb.

inspektoraty szkolne opracowu,iac plan organizacji szkolnictwa na rok 1!l38-39 w~-stapił~' 7 wnioskami o prz~'dziell'ni0 nOwYCh 1~0 etatów naucznielskich dla 'obwodów miej!'ldeg-o oraz powia-

zalej, wyłoniony został specjalny komitet warową. Obowiązuja,ca obef'nie reglamen­obchodu, któr.y ustalił pI'ogram obchodu I tacja towarowa spowodowała konieezność w Łoclzi. W godzinach rannych spółclzi('l- załatwienia szeregu formalności, związa­cy zbierają się w sieclzibarh swoich spół- nyc11 r. przywozem lub wywozem towarów_ dzielni, członkowie zaś Powsz. Spółc1z. BL':lk czasu oraz nieznajomość tych tor­Spoż. p1'zed sklepami, a następnie udaja, maIności sprawia. że wiele firm korzysta­się na rejonowe miejsca zbiórek. skąd po- niejednokrotnie z pomory po§wcclników chodami zrlążając do kościoła Matki Bo- r.awodow~' rh. którzy wyz~'sku.ią je nie da­skiej 7.\V~·cięskiej. Po mszy św. zbiorowy jąc w zamian żnrlnl-ch ('f('l,lów wzp:lęrlnie pochód spółdzielców urla się na plac w ('{ekt powstaje identyczny z tym. jaki by parku im. Poniatowskiego, gdzie oclbęrlzie miał miejsce przy załatwianiu spralYy się wielkie zgl'omadzenie spółdzielcze. pl'zez her.pośrerlnio zainteresowanego. Dla-

W miastach okręgu łórlr.kiego obchcrly tego Izha Przemysłowo - Hflndlowa w 1_0-dnia spólclzielczego orlbędą się ",e'dług dzi, ostrzegajac firmy zainteresowane programu ustalonrgo przez lokalne komi- pr'zcd :'I7.kodliwym działaniem pośredni­tety. ków zawodowych. I<omunikuje. że naj­

Z działalności komisyj sanitarnych. -Komisje sanitarne miejskie stale przepro· wadzają l<ontrolę zakładów. warsztatów pracy, sklepów, miejsc sprzedazy ar[yku­lów spoźywczych itp. Dotychczas doko­nano oględzin sanitarnych w 421 piel,ar niach, w 59 wytwórniach wędliniarskich, 3 zakladach pruróbki mleka, 26 zalda­dach przemysłowych. pn:erabiających pro­dukty spożywcz(', 16 zakładach przemy­słowych nie~pożywcz~' ch, 3 zaldadach l,q­pielowych. 1 prr.ytulku noclegowym, 11 szmaciarniach. ~7 oborach, 444 golarniach i zakładach fryzjerskich oraz 47 innych zakładach.

ZE ŚWIATA PRACY Redukcje. Komitet Miejski P:>mocy

Zimowej likwirluje obecnie stopniowo swe agendy, w dr.iale ewiclenr'ji i rozdr.ielcr.ym. \Vskutek tego z dniem 1. bm. r.reclulwwa­nych zostalo okolo 40 pracowników za­I'ówno w biurze głównym miejskim, jak i w podsekcjach.

SPRAWY GOSPODARCZE O usunięcie zbędnego pośrednictwa w

sprawach zwIązanych z reglamentacją to-

wlaściwsr.ym i najskuteczniejszym sposo­bem wyjeclnania załatwiania spraw wła­snych przez czynniki rządowe i admini­sfrac~'jne jest bezpośrednio komunikowa­nie się samego zainteresowanego w 91'0-dze piśmiennej. o ile firma ma siedzibę na prowincji.

Ile wyniósł podatek od ubofu zwierząt. 'V okresit' czasu od 1 st\' czn ia do 31 mar­ca rb. ogóln~7 "'ymiar podatku od uboju zwierząt wyniÓSł zl 76520 z terenu RZ(,ź, !Ii nr. 1 oraz zł 28.691 z tel'('nu Rzeźni nr. 2. Razem w~'miar podaU,u tego wynió<>ł zł 105.211 W czasie tym w obydwu 'yspom111an.v"h rzpźniach ubito bydla ro­gatego 11.91-3 sztuki, nierogacizny 39.647 sztuk Ol·ar. cieląt 19.823 sztuki.

Ile Łódż spożywa mięsa? Stacja !Ju­(laniu mięRa przywozowego prr.eprowadzi­la kontrolę 81.356 kg produktów bekono­wych. 181.971- kg wieprzowiny, 73.998 kg wolowin~' , 157.30:3 }(g cielęciny, 77 kg ba­raniny i 1701 kg wyrobów wędlin. Ra­zem zbadano 499.409 kg mięsu i przetwo­rów. przywożonych do miasta. Z ilości tej zakwestionowano 1.395 kg, przelmr.a no do zniszczenia 699 kg, przesłano do

towego, obejmującego powiaty: łódzki, brzezillski i łęczycki.

Dotychcza~ kuratorium nie pO"'-: ię­ło decyzji o przyznanie dodatl{Ow,,~h etatów. Brak dl'cY7ii nrm'f)('hlłe nie­możność ostatecznego ustalenia planu org-anizacji s7.lwlnei na rok 1938-39.

\V 7.wiazku z tym obecnie ponowio­no zabiegi o o~t.at·pczne 7.a.ł::dwienie tej ~prawy i prz~7dzielenie etatów nauczy­ciel~kirh zarówno ze !'tronY inspekto­rów ~zkohwch. jak i organizacyj nau­czyciel~kich.

Balvlika stanie na Radoqoszczu

!

Od dłu7.~zego C:r.8SU mieszkańcy Ra­rlogo~zcza nosili się z myśl~ w7.niesie­nia światvni, która byłaby widomym znakiem' uczuć katolickich luoności.

Dotvchczasowv mały kościółek nie mógł pomieścić wszystkich wiernych. Toteż przed dwoma laty duszpaster~ parafii raoogosldej ks. prałat Mireckl postarał się o plany bazyliki, które zostały zatwierdzone przez władze.

Celem realizacji wielkiego planu w ubiegły poniedziałek zebrali się mi~ !'zkańcv Radogoszcza, aby wy~rać ko­mitet budowy bazyliki pod wezw,aniem Serca Jezu·sowego. Zebranie to za­szczycił sw~ obecności~ J. Eks. ks. bł­~kup Jasiński, prz~rb"li również przed­stawiciele wlaliz. Wybrany komitet qkłada się z 78 osób.

\V roku bieżq.cym ma byc pośwlę­co n" kamień węgielny. Komitet ścisły zajmie się gromadzeniem funduszów. PierWS7.R ofiarę na tak zbożny cel zło­żył .T. Eks. ks. bi~kup Jasiński w wy­<lokości 2 tys. złotych.

Niewą.tpliwie całe społeczeństwo polski e pośpieszy z jak najwYbitnie.l­~za pomocl;l. na budowę bazyliki Serca T "-,,, ~ f)wego na Radogoszczu.

KUQiec zabitv przel s~mochód

R a d o m s k o. 1. 6. - Na odcinku ll11tof'trady między Radomskiem a Kamiń!':ldem w pobliżu wsi Kletnia wyoarzył się straszny w skutkach wy­palirk. .

, Jadac" na rowerze l{upiec '7. Radom­ska Józef Trzewiczek. lat 56 (Lima­nowsldego 10'2), na slwtek nieuwagi dostał "'ię pod koła zdl;l.ża.i~cego w sh'onę R:HJomf'ka auta cieiarowego Żvdów Grm'\a i Bialera z Radomska, nrowanzonego przez szofera Piotra C~7n kę . Spod kół wydob~·to str~sznie zma~akrowane zwłoki TrzeWIczka. ~zofera zat1'7;ymano, lecz po kilku go­dzinach po przesłuchaniu zwolniono go_

es

I taniej ja tki 696 kg, było 17 kg.

warunl{Owo zdatnego

NOTUJEMY Nauka w szkołach o niebezpieczeństwie

pożarów. Kuratorium szkolne wydało okólnik, zalecający zorganizowani t. przed znkol'lczeniem roku szkolnego specjah).ych pogaclanel< dla dzieci o niebezpieczeństwie pożarów. Statystyka wykazuje. że znaez­ny odsetek pozarów, szczególnie na wsi, ~ spowodowały dr.ieci. a pożary te spowo­dowały nie tylko straty materialne, sięga­jące milionów złotych, ale i ofiary w lu­dziach.

Okólnik zaleca zorganizowaniil pOl"ada­nek dla mJodzi('ży szkolnej, szczególnie przed wyjazdem na letnisko, tudziet pou­czenie młodzieży, przez rozwieszenie w szkołach afiszów i ulotek propagando­w~'ch. zawierających wskazówki o niebez­piecz(,llstwie pożarów_ Materiału propa­gandowego dostarczyć ma szkolom Po­wszechny Zakład Ubezpieczeń Wzajem­nych_

Książeczki pracy dla służby domoweJ. rnspel,torat Pracy przystąpił do wprowa­dzenia książeczek dla służby domowej, poczynaja,c od dnia 1 czerwca rb. Ksią­żeczki te stanowić będą rodzaj stałej ewi­dencji, zawierać będą daty wypłat nałet­ności zarobkowych, zgłoszenia do Ubez­pieczeń, przez co utrwali się kontrola nad pl'Ucodawcami, z drugiej zaś strony wsku­t.ek notowania zmian miejsca służby, sta­nowić będzie eWidencję służby.

KRONIKA POLICYJNA 9.SU zł z grzywien ł kar. Na mocy ty

tułów wykonawczych Starostwa Grodz­kiego łJódzkiego oraz urzędów zamiejsco­wych ściągnięto od różnych osób skaza­nych grzywny i kary pieniężne na ogól­ną sumę 9.643,45 zł

Prenumerata ml_i.esnJ. (1 wjdUJ t,aodnl.owo) •• odblona w aaenturaeb '-:,1$ "'3-a ll Centrala Poal4. Sw. Ma.reIe '0. P. K. e. Poaa6 100 1 •. TeltlCIQ elll.tnU: *'11. 1"'1. od~ do dOmu ocIPOwiMnla doDlata. Na .,oeat~eb I u I."toaoe ... w aa-m. 4Hll. 115-2'- S5-Z6: pO gods. Ił oraa w Ńeddel. ł .tri.ta: 40-72. 14-11. 11-0'1.

Or-downika ml_..,.w. 2.14 .... kwutaln~ ',-.. Pocst. IIrsJ'l1Dg,JI sam6.1enl.pt~!~! Redaktor odPOwledziaIn,. JUt Pluat. Posnania. Za wiadomołd I ...... kuI., • '"1\ n. li wydaA ty odllJOWO (bez ponlMllaJkowelro). - Pod oP .. ka w 0____. ., _.. -:

1_ II mieeięemle Nak!ad I caeionti: Erukarn:' Pol.k •. 8p61111 Aicyjna. Poma6. t_, Mvein Loda; odPOWia.da Wlad,.law Maelu. L6dJ. PIOtrkoweka an. - Za owlOM8Dla I re&.! m,.: AntooJ 70. Rękopifl6w n1ezamówlon.,ełI ~ateja n~ 1W1'lIca. 1Mn1e .. ,ca a fomanla. W rasl. wyplldk6 .... lłoowodowanyC!łl silll wytnll. l)l"S8Ift6d _ sakhdsle. .ajk6w Itp~ ..,daWUletW" .u. odpOWIada .. dcwtar .... lliłllatL a lboMoaI • ma" 1II'll_ ...... .,. Dł.ta.tu-w • cllOnJcll numeq-6w lud oduto3owanł •.

)1 \

Strona '8 onF;DOWNIK, piątek dnia 3 CZCTwca 1D38 Numer 12e '

Higienicznel zdrowe l tanie Lody PINGWIN na śmietanie.

Wy t w-ór.a ia Mebli

g M. MARCINIAKA ~ Łódź, 11-go Listopada 19

I <=: Gotówka. n 8486 Raty

Już nie potrzeba kupo­wać zegarków sprowa­dzanych przez żydow­skie hurtownie, gdyż zegarki

••••••••••••••••••••• Władysław Januszko, Nawrot 2 = Futra, Lisy, Nowości wiosenne =

n 11582

••••••••••••••••••••• KRAWATY i BIELIZNĘ TRYKOTOWĄ w dużym wyborze polecamy na sezon P. T. Kupcom

Wytwórnia Krawatów i Bielizny Wilmański i Krzemiński - Łódź. ul. Piotrkowska 79

ALPINA CiALA

OPTIMA w y t wór n i a Rowerów, Samochodzików

i Drezyn Dziecięcych

z.e wiele szczęścia przynoszą losy r kolektury

fabrykaty szwajcarskich fabryk o światowej sławie, s p r o wad z a n e do Polski przez B. Michalak OZIERŻANOWSKIEGO

polską hurtownię Ł o D Z, ul. Andrzeja 24

Wielki wybór wózków dziecięcych .pacerowyc h i sportowych

Centrala: Warszawa, Nowy Świat 6.1 Oddział: Gniezno, Chrobrego 2

są do nabycia we wszystkich TAM ZAWSZE PADA WIELE WYGRANYCH.

prawdziwie chrześcijańskich ng 12124 przedsiębiorstwach = W"szelkie reperacje Da lDiejscu __ _

84R4 FUTRA peleryny, lisy, prz.echowanie futer WaeZaw- KAWECKZ Łódź, Przejazd 6. Telefon 109-60.

Nagłówkowe słowo (tłusto) 15 groszy, katde

OGŁOSZENIA DROBNE Znak oferty naprzykład: I 18923, 11 2745, d 1790

'. dalsze słowo 10 groszy, 5 liczb = jedno słowo, j t. d • . >12 1 słowo. i, w, z, a - ka:!:de stanowi 1 słowo. Jedno ogło- Drobł1' ogłollzenia w dni powszedni. prs~ nenie nie mo:!;e przekraczać 100 ałów, w tym Ogłoszeuła wtr6d drobnych: t-lamowy młllmetr 3. grosEJ'. li. do ,odz. 10,30, w loboty i dni 1ft.'

5 nagłówkowych. łeczn. przyjmuje alę do godz. ,30.

SPRZEDAtł: _~

III>· Dom Kolonłalkę

Św!~.cioeohowie. powiat lesVC?yii· mieszkaniem. zaprowad zoną. bez· sn. Rynek. dwa s.kłady, res t au: konkurencyjna sprzedam p~wodu racja. koncesja . obiekt wartoścJ wyjazdu. \\'skaże Orędowmk, -zI 14000 sprze,dam za zI 7000. - Poznań zd 40 100 Oferty Agentura Ku.riera Po- _____________ _ znaft&kiergo, Les,~no. N ll! 681 Reprezentacja

Motocykli

Kolonialkę zaprowadzona narożnik, kli;entel/l gotówkow/l zaraz korzystme. Adres Orędownik. Poznań

zd 40 399

Zamienię skład kolonialny mieszka,niem. łwncesja, wartości 4.000 na kiosk lub domek z dopla,tą. Oferty Ore­rlownik. PoznaJ1 zd 40 460

Do l. Komunii św. medaliki. ła11cuszki, ryągra~y. ró­żańce. zegarki poleca lJhwJlkow· sk Poznań. Bazar. Nowa 8.

. zdg 40 645 6

Sprzedam kO<l'ZY'6,tn.ie ul'ząd,zen,i,e s.klad'U ~<l' lon ialonep:o. Ofe-rty Orę.dowlJllk. Poznań zd 40 754

Parcele budowlane pieknie po!ożone po niskiej cenie na dogodnych warunkach spłaty w Staroll:ce. Plewiskach. Juniko· wie. Luboniu. żabikowie i Koby­lepolu pod Poznaniem llIL sprze· daż. Informacyj udziela Gutsc,hę Pedowski. Pomań. PI. Wolnosc~ 11. telefon 58·15. Pg 4549-50-14,3,

_

Phanomen .. WuJgum

Hecker Triumpb motorem

Sachs8

Tanio 3 opony sprzedam komp!. urzadzenie ka- 14X~ P,il'el !~ n majo uą;y>wane, 2 szami z powodu likwidacji. ~gl. kola tarcz()we ta,n.io .. przedam. -Orędownik, Pozna11 zd 40446 Sma,pka.. Ko~dan. Pierack.iego 12.

R. Barcikowski S. A. Poznań

N 112 501 Piekarnia ' Strycharza piec piersiowy, miasto powiatowe J}TZYimie Gandecki. Kórn.i,J(, J)Osfi ewiatlo elektryczne. Rejt'stra·

cja iak rower tanio sprzedaje Skład

cukierków mieszkaniem. bilar­dem tallio. powód choroba. Oferty Orędownik. Poznań

Zakład lU.ooO. oc!rlzierżawię, Oferty Ore. Śrem. N 12

Skład

Wul. Gum Dom POZTIatl. Wiełki", l;arban II.

komfortem sprzedam zamrlenię Pg 4533/4·133/ na mniejszy dopłatą. Oferty On:· , •• ------------­downik. P07,nań zd 40 554

Parcele koloniai!ly mieszkaniem. ~apiero. . sy, papJer. towary krótkie. Po-

cJownik, Poznati zd 40 039 - Iry'zjerski dams·ko-tlllę,ki. n'Para' talUJi ta,nio &przeJam, Orer!o<wnik, Gdynia. N 1J2 774 Gościniec

__________ z_d_40~4=5~8 ______ _

Dobry . E ~ wrdzierżąwie. okolicą I~tniskowa, ,k!ad papieru , dostawcy wy!o- 12. DO WYNAJĘCIA m!~s!,kallle mebla!DI.. Promno bów tytoniowych miasto DOwla- \\ les, poczta Pobledzlska. towe sprzedam.' Oferty Ure· zd 37 975

Fryzjer dobra Bila. p()trzebny zaraz ni stale. Agentura Orędownika. Szam{)cin. N 12 568

Uczeń DaprowskJego. Bukowsks, Ro<:ha znań, okolica fabryczna sprr,e­Bniftska, Szeląg. Antonmek. dam. Oferty Orędownik Po-"Osadopol". Pozna,ft. Rzeczypo. znań !!Id 39 928 .

downik. Poznań N 12026 2 Budynki s'!oneczne mi1!f;'z>kania 3 pokojowe

z kuchnilI. lazienka . bal,kone-m !!n, prąrl. od 115. 6. IUlb od 1. 7, 38 do \\'y'najeeia. Zgło-."zenia: Le· ~zno. Nowy Ry,nek J9. m, 3 u wlaścid ela. N 125.)2

kowa\aki potrzebny zaru. K". .. 1 __________ ._ bec2Jka. Dobrzyca, pQW, Kro1:/)-

... 23. ROZMAITE _. >szyon, ro ~ 1M spoJitei 9. zd 40 635

Dom . Fortep~an

WrÓd -rzeda.m natychmiast zegar stOJąCY !Dere~karke.. złoty

.~.. . I zegarek mę",skJ lancuszklem -rześma. Z(!"łoezema E~spozy. sprzedam. Oferty Oredownik _

tura 9.redoWTIlka. Wrześma - Poznań N 12 027 •. ogród . N 12 011 ____________________ _

Dom Ill,jeszkalny masywny obok Choj­me na sprzedaż. 3,500. Luenser. Wiecbork. zd 40 469

Nieruchomość 5 mrorg. staw jednym planie, 9.000. Oferty Oredownik, POZllań

zd 40 461

Kamienica eentnun. dochód 8,200, cena 48.000 ~zajkowski Poznań św. Marcin 3. . . zd 40 440

Kosy gwarantowane od 3.W zl. sierpy. oselki najrze· telniej i najtaniei doświadcwny rojnik kupuie w swoim ski adzie. które w wielkim wyborze połeca Wciórka. Międzych6d. N 12 33~

OGÓLNOPOLSKIE '_'

5 m6rg ziemi sprzedam zaraz. "'esołowsk;. Gólczewko powiat. Września. N 12007

Piekarze Maszyna do dzielenia nietalerzy· kowa 100.- zlot)'ch. Piekarnia, Poznati. W roniecka 20.

zd 40288

l[ 18. DZIERtAWY _li Piekarnię • kolonialkę

SkrzYPce najlelPs~Ylm punkcie mia,sta )Jlqsko l'ok 1680, wlo.. .. krie. mandolina PoznanIa, Ipew,na eg,zy6'tencJe 00-konct'rtO\\'3 4 pary wioseł kaja- dzherża,wi~ zaraz. Po<wód - Soto· kowych. Groc1zi~k Wlkp.. Ży- &unki roo'zi,nne. Adres Orę-dow-dowska 3. zd 40493 ,lHilk, Poznań zd 40 &07

ezawy: 13.50 wiadomości bieżące; 14.00 koncert popularny z płyt (z

Wkrótce zjazd sprawozdawczy Z. N. P.J

Czytajcie: Henryka Glassa Wpływy Komin· ternu wśród nauczycieli. Cena zł l.- Żądać we ' wszystkich k s ię· garniach • d 1 \J07

I: 26. SZUKA POSADY"

Ug!oszenla do 30 słów dla poszu· kującJCh posady w tej rubryce obliczam)' 00 jednej trzeciej cenie

drobnych.

h) In.ni

Czeladnik

Bufetowa potl'ze'bna, prowadzić 6,amod'liiel· nie, w"las,ny rachu,nek, KaUCJa potrzebna. J achi,mia,k. Staroga':,d; Kościu<,z,ki 1113, 7Xl 40 100

Pomocnik fryzjerski po t rzebny zaraz, ~05k3. dR stala. Meissner, Pobiedz

40ls;3i

Kazimierzowska 14. zd =

Stangret (kawalerzysta) dobrymi poleCt

d•

niami potrzebny zaraz. Edmun Kubacki. Żerni ki. poczta Wrze­śnia. N 12711

Książkowy branży zbożowej, pożadane P.:.';

< wo jazdy samochodowej , Ofen,

Dom dwupokojowe kuchnią. morgIl 0-grodu. Jeżyce. 6.000. JaśkiewL~, Poznań, Marcina 5. zd 40 1,1

Krakowa); 15.10 gii\lda zbOoŻOwa i J, ' Piątek, 3 czerwca. ,towa,owa w Katowicach: 17.00 u:Jcu.::.~.IV'~~AI.

I Orędownik. Poznań zd 40 052 =

tapicerski. lakierniczy DOszukuje Pomocnik posa.dy. Oferty Orędownik. Po· fryzjerski. dzielny. karta ~ znań zd 40 601 mieślniczlj, stala posarla. OfertY, 1i.15 audycje poraJlne; 11.00 aud. " Ja,~ \ ~pedzić świeto?" (z .I~rako· 15.15 Praga _ Koncert popu.

dla poborowych; 11.15 au,dycja dla ,,~), 11.l~ ~oncert (z Ło~Zl). 1}.50 larny. 15.35 Berlin _ Rozmaitości s2lkół: .. Sobieski pod Wied,niem" "ladomo~cl g!>spo~a,rcze, 17.Sp - muzyczne. 16.00 Wrocław _ Kon-

Technik . PIENIĄDZ ~ - sluchowisko: 11.57 sygnal cza- J)rog-ram na Jwtro, ~1.0J "la~: <:ert r021ryw'kowy Lipsk _ Kon. ,;:2. .. ________

11 .... su; 12.03 audycja południowa: - A.noz,c: .. 0 rIawo1ym Zakopanem t k u.d' r t6 17 05

•• 15.15 .,KsiAżyC _ smutny brat" czyta Ludwik Thus21ko'WslkoJ (z Kra' cer _or . z ,z. SOIS W. .'. budowlaJllY po wojsku sZUoka po.

Wspólnika PQe7>U,K 1l,j e zapro<\\'adzony &kład sk6r. Po:mań, 1;,00, Oferty Orę· d.rywnilk.. Poz.naJ1 zd 4() 744

1300,-pOŻ,c7Jki dam 5% od ()brotu. -Poznań. Oft>rty Oredownik. Po' znań zd 40 775

v k , ). ?? 00 . d " rot Sztokholm - Opera d,la dtz.lecJ. d Of t K . P - pogadan.ka dla d/llieci sta.rszych 0\\ a. ::-. Wla omOSCJ &1>0 o- 1715 Wiedell _ Koncert roz,rywk sa Y. er y uner ozn. wygI. Waclaw Frenkiel: 15.30 roz· we: 22.00 .rozmowa ze slrucham:em 17'15 Mediolan _ Koncert wokal: zdg 40 514 mowa z ch()rymi (ze Lwowa); - 22.15-23.00 kOillcert lekkl. ]1';. 17.30 Budapeszt - Koncert l[ li 15.45 wiadomoś<:i gospodarcze; - Krak6w. - 8.10 mru.zylka leklka radioork. 18.00 Londyn Re::. - 27.WOLNE MIEJSCA 16.00 "Z czasów Szeks,pira" - Vl?lyty): 8.50 . pogadslJllką d,I.a ko- Solo na ol'ganach 'iVurl. Sztutgart koncert w wyk<ma:n.iu orkiestry (z blet: "Jak d,zleclko !pracuJe? 11.40 Mlvzyka ludowa. 18.30 Budapeszt fei;i~k:'lI)':"" ~!liad."f.zakK~~~~~i)Ć,. mrul,zyka (pł~ty); 14.0

JO kon~ertd po. II. - "Walkkia" o<p. Wagnera Fryzjerki

~ Y"&' ~u. arny: la.l0 10,ka·lJle W,Ja o.ząo- (pkt. I.) 18.35 Budapeszt :-- Mu. " _.. ? m~S'kich , H i,go iena . N lI! 7ii)

Orędownik. Pozna(l zd 40 521

Propagandzistki rutynowane sprzeclaży powatr.e­go artykulu gosporlarstwa domo­wego. Oferty Ol'Qclownik, poznali

zd 40432

Przedstawicieli " na cukierki groszowe ,.I~YB1 , k()stki czekolailowe poszukUJe -" ' ytwórnia cukierków . .Irys'· ... B-cia Łodyga. r:rorlzisk \\'Ikp,

17.00 muzyka taneczma (płyty). W SCl gosP()d~rCOJe; 17.05 d!J'kad Je- lZyka cygań~ka. 19.00 LIlie _ fn<2lJe:a. d a mlSlkJ,ego J -przerwie: Program na jutro: - chać w ŚWJęto ,(z Kawwlc): 17.~0 Koncert życzeii. Ryga _ Koncert P(}~'Z>ll '~U'Ję od. z!1 'raz, 18.00 rzeczy ciekawe z techniki i kOJtcert (z Łod21); 17.50 od~~tame muzyki romantycznej. 19.10 Mo. Gd)lma, Ślą.s>ka ul. przyrody - pogadanka; 18.10 koll'- pl'()gram,u: 17.55 wlad()moscJ ble- Jlachillm - Czar ~nstru.mentów" __________________________ _ cert solistów ze Lwowa (';piew , żącc; 21.00-21.00 \Vładysław ~; koncert pod" dyr. Wintera. 19.55 [ortep. i gkz-zypee). ,,, programie CZyc: "O d.a\\rny.m Za.k0l.'a.n.em Budapeszt _ ,,\Valki-ria" oP. \Va' utwory Wasyleg"O Barwińskiego; czyta Lu~wtik RuS;2lkowskl: 2%.00 gneTa (a,kt. II i III) 20.00 Berlin

zd 30 846

Wdowa inteligen.tna wyjrlzip za mllt pa­na 4(). Oferty brcdownik, Poznań

zd 4{) 571

Młoda P06iadająca dom ek. szuka męh na stanowisku. Inb gotówkI\. Oferty OI'CfIownik , Poznań

zd 40772

18.45 "Kronik.a literacka " w oprac. !ok:1..1ne wladoffiQŚCJ ~porto~ve: - .. ffipizod z żyda artysty" symfo- ......................... II!I .. .. dr. Stanis'lawa Rogoża: 19.00 re· 22.01>;-.23.00 k<m<:ert m ulZy'k I f.ran- IT'Ja fantasto Bel"lioza. Lipsk _! r:ital skrzypcowy Zdzislawa no~s' CU.~kl€'J (plyty). Dawne i nowe melodie o<peret.ko­nera (z Torunia); 19.20 pogadanka ł.'/;dź _ 11.40 płyty z W.wy; we. Wiedeń - Fantazje wiooel1. aktualna; 19.30 .,Na s\Yoj~ką nu- HA;; llwenrury z ope.r romruntyoz- skie. 20.15 Drotiwich - Londyń. tę" - koncert rozrywkowy (z Ka- lIych (płyty); 14.10Iód2iltie wiado- ski festiwal m\lJZ. pod dyr. T06ca­towic): 20.45 dziennik wieczoMlY: mości gieldowe; 14.15 mu;zyka o- rniuiego. W progor.: Mozal"t (Symf. 20.55 pogoailanka aktualna: 21.10 bia rlowa (płyty); 17.00 "ŁaJloi-chło. Jowisą,owa), Brahms (Liebes.\ie. ~kT7.ynka rolmicza; 21.20 ,.B4?'rlo i py" (Skutki emigracji przez "zie- der "'alzer) li Schubert (Symf. nr. Ilra" - ~urlyc.ia mUZYC7.Jlo·,!OW· loną wra,nicę") - felIeton, wygI. 9 C-drur). 20.45 Sztutgart - Sym. na (z Wilna): 21.511 wiadomoRri ~lar i a ln Kozo.w'Slki; 17.10 koncert fonia nr. 8 i Bruoknera. 21.00 _ sportowe: 22.00 .,Pi~(I wieków w wyk. \ViI,ly Lessiga (fort.) Ar- Rzym - KOOlcert popul. 21.30 _ dawnej muzyki'" (I audycja) pły' Lu'ra Vverntlanda (fort.) i Eilmun· Ryga "Szeherezada" suita symf. ty): 23.00 ostatnie wiadomości. da R~ilnholda (:OJpiew); 17.50 o Rimski·Korsakowa. 22.00 Bero­

Najtaniej

najpiękniejsze bławaty na wiosnę i lato n ~!JO

w firmie

. KRA OWE " 'zys,ok,im po troSflJkll: 17.55 0<1- muenster - MUIZY'ka kamel·alIna. cz!'tanie pmgramu: 21.00-21.10 23.00 Radio·Paris - Koncert z Łódź, Piotrkowska 286, tel. 260-53 ,,%yeie młodych'" - pog. , wyg!. p(lz. solist6w (Rameau. \Vebei-, ........................... ..

Katowice - 1i.15 audycja po- \\T. M i8zeow;;ki: 22.00 W'iacJ()m~i Delann<lY l Deblls/l Y). 24.00 Sztut· rall 'na vp!yły)' 6.20 muzyk!! z płyt >!<portowe lokalne; 22.05 wieczonte gart i Frankfurt - KOJw ert rO'L' (~ Wal'S't;awy); 11.40 płyty z War' nastroje (płyty). Tywko<wy (do 3-c.iej). " . ' " ", , ' t' " ,

• '. • ,'..- • • , .1

O łosze ia l-łamowy milimetr lub jego miejsce kosr.tuje: w zwyczajnych na stronie 6-łamowej 15 groszy, na stronie redakcyjnej (-l-łamowej) a) przy końcu części g n redakcyjnej 30 groszy, b) na stronie czwartej 50 groszy, c) na stronie drugiej 60 groszy, d) na stronie wiadomości lokalnych 1,- zł. Drobne ogłoszenia

(najwy:!:ej 100 słów, w tym 5 ~~główkowych) słowo Dag~ówkowe ~rukiem tłustym, 15 g.roszy, .k~tde dalsze słowo 10 groszy. Ogłoszenia większe wśród drobnYCh poczynając od ostatniej strony, l·łamowy mIlImetr 30 groszy. Ogł0szema. skomplIkowane, z zastrzetemem,mle]sca - od poszczególnego wypadku 20% nadwy:l:ki. Ogłoszenia do bieta,cego wydania przyjmujen;y ?o ~odziny .1O,3~, a do wydań nie rIzielny.ch i świątecznych do godziny 9,30 .rano. Ogł~~zen~a z poza .Wielkopolski pr~yjmujemy do wydań bieżących do godz_ 10, do wydan nIedZIelnych I śWIątecznych dnia po .;Jrzedlllego do godz. 8. Za błędy drukarskIe. które me ZnIekształcają treścI ogłoszenIa, administracja nie odpowiada, Ogłoszenia przyjmujemy tylko za opłatą gotówką z góry. Konto w P. K. O. nr 200 ·149. Pocztowe konto rozrachunkowe Poznań 3, nr kartoteki 03.

56) Nagle Czerwiecki się zmieszał.

. - To jest - owszem. Raz jeden. As)'stowałem wbrew swej woli i z u­czuciem prawdziwego wstrętu w mo­dłach dwóch autentycznych Żydów. Udawałem, że biorę udział w ich mo­dlitwie, ale w głębi duszy zżymałem się i kląłem.

- Gdżie to było? - W'e Francji. - 'V Paryżu? - Nie. Na prowincji. - Gdzie? - W pewnym malellkim miastecz-

ku w A lz.acji. - W Rouffach T

, L

szybko. Wyobraż.aliśmy sobie, że na­wet gdyby nie udało się ono w całej rozclągłości, to w każdym razie dopro­wadzi ono do wojny domowej w skali hiszpańskiej. A tymczasem załamuje się ono z trzaskiem już w ciągu paru tygodni. Teraz rozumiem: Polacy wie­dzieli.

- Widzę, że pan to mówi z rado­ścię,. Niech mi pan wierzy, że wszyst­ko, co mi pan mówił, przyjmuję z wiarę, i choć przyłożył pan rękj do straszliwego dziela. nie mam dla pana złych uczuć! "Mrślę, że i potomność panu pański błąd przebaczy. Ale nie­stety, jestem urzędnikiem, pełnię,cym swoje obowiązki, i muszę kontynuo-

•.. nig"dy nie przypuszczałem, że Polska posiada aparat wywiadowczy tak sprawny.

Czerwiecki się zdziwił: - Panowie wiedzą? - Wiemy. Pan się modlił w towa-

rzystwie panów Levy i Kleinerma.na. - Skę,d panowie wiedz'Jo' - Był ktoś, kto leżał w ogrodzie

pod krzakiem agrestu i panów obser­wował.

Czerwiecki był rozpromieniony. - To nadzwycza.jnel Nigdy nie

przypuszczałem, że Polska posiada. a­parat wywiadowczy tak . sprawny. I tak czujnie śledzi masonerię i 2ydów.

Czerwiecki chwilę się zastanowił. - Nie dziwię się teraz, że likwida.­

cja powstania żydowskiego idzie tak 2!!!±!!

r

68) Kapłani z Angkor nie biorą do

ust tego wstrętnego napoju - oburzył się przełożony.

- Achl Najzupełniej jestem tego pewna. Toteż nie potrzebujecie pić wódki.

- Pocóż więc w takim razie jej żę,dać? I t<"~ I ~ It-'-"':.

- Aby mnie oddać, kochani bonzo-' wie. Potrzebuję jej, abyśmy mogli bezpiecznie uciekać przed zbyt uprzej-

wać dochodzenie. Niech mi pan po­wie, CI;) pana skłoniło do tego, by z tym Levym i Kleinermanem odprawiać modły żydowskie?

- Na rozkaz masonerii zgłosiłem poufny akces do akcji, która miała na celu oddanie pewnego odłamu polskie­go aparatu służby dyplomatycznej pod rozkazy rzę,du Judeo-PolskL Wy­tworzyliśmy - w krótkim cz.asie, w ciągu niewielu dni - całą rozgałęzio­ną tajnę, organizację w ramach pol­skiej dyplomacji i służby konsularnej, która miała w stosownej chwili doko­nać w eałym tym dziale służby pań­stwowej rozłamu. Na czele tej organi-

kolor płynu zabarwił się na. różowo. Lucynka klasnęła w dłonie i 2\8..

korkowawszy napowrót butelki, rze­kła wesoło:

- Moi naj drożsi , czy myślicie, że naprawdę sę, to tylko flakony z wód­ką'f A więc, dowiedzcie się, że ten za­chwycaję,cy różowy płyn, tak ponętny, jest po prostu kluczem ... kluczem do ucieczki.

ZACZAROWANA STAJNIA mą. gościnnościę, króla Sjamu. - Reapl

Widocznie Lucynka zdobyła już so- - Czego? Co się stało'f Ach, to ty ble poprzednio całkowitą. ufność za- Talawan. A niech cię żgnie nosorożec konników, gdyż nie opierali się dłużej. swym rogowym noseml Czemu mnie W pół godziny później słudzy królew- budzisz T scy wnieśli do pawilonu dwanaście - Cicho bą.dź ze swoim nosoroż-kryształowych flakonów, napełnionych ceml Tu chodzi o coś ważniejszego. wódką. ryżowS(.; na korkach były wy. - Ważniejszego? ciśniQte z laku pieczęcie królewskie. - Stajnia Rejnama jest zaczaro-

Wówczas dziewczynka wsypała do wanal - rzekł tajemniczym, przera· każdf'go naczynia nieco proszku, Ofia-j żonym głosem Taluwan. rowanego Jej przez Sandhevę. Obaj stajenni leżeli na wiązce sło-

W jednej chwili w oczach obecnych my ryżowej w odległości dwu kroków zaszło dziwne zjawisko: jasn()-ż6łty od słonła białego, który drzemał we

zacji stał Kleinerman, ale ze wzglę­dów dekoracyjnych pozory kierownic­twa powierzono mnie jako człowieko­wi, nie posądzanemu o pOChodzenie żydowskie i przez to mogącemu robić efekt na obcej opinii publicznej. Otóż w tym charakterze, jako kierownicy swej organizacji, byliśmy w Ruffach uLevego, aby otrzymać kontakty z ludźmi, poinformować o terminie wy­buohu itd. Nawiasowo mówiąc nasza przewlekła konferencja we trzech mi­mo, że padło w niej wiele szumnych słów, nie zawierała żadnej treści, na­prawdę istotnej. VV pewnej chwili Le­vy zdołał się tak urządzić, że zamknął się sam na sam z Kleinermanem na pół godzinki w swoim gabinecie. Przy­puszczam, że ta dopiero naprawdę w

I zaufaniu odbyta konferencja dotyczy­ła rzeczy ważnych rzeczywiście.

Czerwi('cki na chwilę umilkł. - Widzi pan, \.nói dziad to był, o

ile wiem, jeszcze naprawdę Żyd. Cho-I ciaż szlachcic, ziemianin. powstaniec

1863 roku, był on, zda.ie się. czymś więcei niż masonem. Był zdaje się Żydem świadomym. Raz do roku w Sądny Dzień, zamykał się zwykle na klucz w swoim polw.iu. nie przyjmo­wał pokR,.rmów, nie wia(lomo. co tam robił. Ja podejrzewałem go zawsze, że on się tam wledy - modlił. Muszę tu zreRzt:;t dodać, że jestem absolutnie

I pewien, iż ta nić łączności naszej ro­I dzinv z kultem żvdowskim urywała j się na moim zmaJ:łrm już przed' trzy­j dziestu laly dziadzie. Mój ojciec z

\

wszelką pewnością. nie b>'ł już Żydem. Był już tr1ko masonem.

- Otóż Levy, po południu, na. pa­rę godzin przed naszym odjazdem, o­świadcl:ył mi nagle, że znał mojego dziada.

- To była znal,omita osobistość -powiedział mi.

A jego wielką zaletą była jego wier­ność wierze praoJców. Razem z nim brałem raz udział w modłach w domu pewnego wielkiego mistrza l mędrca we Frankfurcie nad r-fenem. To był rzadki wypadek, aby w rodzinie pol­skich frankistów wierność wobec re­ligii żydowskiej utrzymała się tak długo. Marl'ani portugalscy i hiszpań­scy wytrwali dłużej, ale tam było wię­cej pokus. Pański dziad to nie był Żyd uczony w piśmie. Chociaż potomel{ jednego z najsławniejszych w średnio-

wieczu i w starożytności rodów rabi. , nów, wiedział on mniej o naszej wie­rze, niż najgłupszy małomiasteczko­wy "myszuge", żywiący się główkami od śledzi. To był wielki masoński po­lityk, ale to nie był żaden masOllski teoretyk i filozof, ani żaden uczony Żyd. Toteż jest to dla mnie wielka ra­dość, że wbrew czynionym przez nich co do niego przewidywaniom, zelołał on przekazać nić tradycji żydowskiej . swojemu potomstwu. Będzie to dla mnie również wielka radość, gdy dziś wieczorem przed panów odjazdem ' wspólnie się po żydowsku pomodlimy.

Czerwiecki głęboka odetchnę.ł. - To wcale nie był przejaw uczu­

ciowości starego człowieka. To była po prostu próba. Oni nie mieli do mnie zaufania. Odnoszę takie wrażenie, że uważali, iż się z wtajemniczeniem mnie w swą. tajemnicę niepotrzebnie pokwapili. Przez cały czas mojego po.. . bytu w Ruffach czułem, że zawisły na... ele . mną. jakieś groźne chmury. Oni mnie obserwowali i zastanawiali się, co ze mna zrobić. Ta modlitwa - to była próba, mając.a stwierdzić, czy jestem dostatecznie ich żądaniom po­,,,"olny. I czy się przeciw atmosferze jawnie żydowskiej, którą. akcja nasza. miała przeCie 7.aprowadzić w Polsce, nie zbuntuję. Jestem przekonany, że gdybym się był choć na jedno mgnie­nie oka skrzywił na propozycję owych modłów, albo uczestniczył w tych mo­dłach z mina nie doŚĆ gorliwę, - zgi­nQłb~'m. Jesźcze tego samego dnia PO: ległbym w katastrofie samochodowej gdzieś kolo Ruffach, albo też w parę dni później po powrocie do Paryża, wpadłbym przypadkowo do Sekwany i utonął. Zorientowałem się w lot, o co chodzi - i zimny strach mnie oble­ciał. Potulnie i skwapliwie wzi~łem udział w modłach - a w dalszym cię,­gu rozmowy z Kleinermanem i Levym siliłem się na manifestowanie swojej gorliwości. Ale właśnie wtedy po raz pierwszy poczułem głęboki wstręt do ż~'dostwa oraz gł~bok~ rozpacz, że wziąłem udział w tej całej akcji i za­plątałem się w matni, ?: której się już nie będę w stanie wyplątać.

Nagle z1.ymnął się niecierpliwie.

(Ciąg dalszy nastąpi).

wSl)aniałej skrzyni z drogocennego noc. Ale czyż ktokolwiek mógł był ~dę drzewa, pomalowanej na różowo i odważyć wejść od świętej stajni T A ozdObionej złotymi rzeźbami. więc ...

W przeciwnym końcu stajni, mają- - A więc? - zapytał z ironią. cej kształt czworokątny, stał samochód Reap. Wilma Odorpa. - A więc sę. to duchy - zdecydo-~ Zaczarowana! Zaczarowanal ·- w~ł Talawan.

burczał Reap zły na. towarzysza. za Syn Sandhevy wzruszył Mllliona.­przerwanie snu. ~ Opowiadaj te hi- mi, ziewnę,ł i wreszcie rzekł gniewnym storie żołnierzom, których tu nam tonem: przysłano. Obowiązkiem żołnierzy jest - Mógłbyś chociaż wstrzymać siQ bić się, a moim spać w nocy. ze swymi strachami do jutra.

- O! Żołnierze! - zaczął znów Ta- - A nie! lawan. - Nie dadzę, rady duchom. - Jakto, nleT Jakbym im opowiedział, co widzia-. - Bo oto znów teraz coś zaczyna łem, uciekliby co prędzej, zostawiaję,c się dziać nadzwyczajnego. na.s samych tutaj, co byłoby jeszcze W jednej chwili zerwał się Reap gorzej. z barłogu.

Ale Reap, którego pragnienie snu - Opowiadaj I silniejsze było widać od strachu, prze- - Wiesz tak dobrze jak i ja, że do wrócił się na drugi bok, chc'Joc znów strychu, gdzie siano, otwieraję, się wrócić do krainy Morfeusza. dwie klapy w suficie stajni.

- Nie śpijże, głupcze - jęknę,ł z - No, wiem. W dwóch rogach staj~ wściekłością Tal awan , szarpiąc towa.- ni, aby łatwiej było wrzucać do śpi­rzysza za ramię. - Mówię ci, że na.- chrza siano ... prawdę duchy nocne są. we wsi. - No, tak. Ale od czasu, kiedy je-

- Ale my jesteśmy w mieście - stem stróżem słonia białego, nie zda-żartował Rea.p. I rzyło się ani razu, aby otworzono kie-

- Nie śmiej się - ostrzegał młody dykolwiek klapę, pod którę, stoi samo­stróż białego słonia. - Zapewniam chód jego ekscelencji Wilma Odorp.a. cię, .że od wc~?raj czarne duchy wcl.ę.~ -lakiż ten Talawan idiota! _ roz~ krę,zt w. poł?hzu ... A .co b~ł? ostat~leJ gniewał się Reap. - Wiem o tym rów. nocy. Nwwladomo kIedy 1 Jak zWlęk- nie dobrze J'ak t szyła się liczba niebieskich bonzów. ' , y. Przecież prawie że DM oskariooo. No, (CiQ.g dalszy nasU}.pi). co prawda., tośmy spali dobrze aLh~

tworzenie bitwy pod Bloody B-en<1. W tym celu zaangażowano 3600 statystów. Staty­ści ubrani w mundury historyczne, mieli przeprawić się w bród przez rzekę w ogniu baterii hiszpańskich. Wszystko było go­towe, zdjęcie miało się jut rozpocząć, gdy nagle jeden ze statystów zawołał:

A. kto nam zapłaci nasze buty?

== rid I «

mowa z woozem Indian OIpiewała, łe ID­dianie wraz z końmi majll, otrzymywać pełną aprowizację o<t dnia rozpoczęcia zdjęć. Porozumienie nastąpiło na migi, -ponieważ żaden z Indian nie znal języka angielskiego, a ~aden filmowiec języka Indian. Dnia następnego przybył foto­graf towarzystwa filmowego dla dokona­nia zdjęć krajobrazowych. Zastawszy tam Indian w pelnej zbroi, fotograf skorzystał

s: sposobności, by zrobić szereg zdjęć cf'hi biura propagandy. Zdjęcia te pociągnęły za sobą fatalne dla towarzystwa skutki. Musiało ono opłacać utrzymanie i ga:Łe łOO Indian przez cały tydzień, chociat czer­wonoskórzy aktorzy nic nie robili. Wo­dzowi Indian nie było można ",-ytłuma­czyć różnicy między zdjęciami krajobrazo­wymi a filmowymi. Trudna rada - umo-wa jest umową. (Kk)

Film jest interesem ryzykownym. Nigdy nie można ostatecznie wiedzieć, czy nawet najlepiej przygotowany film będzie miał powodzenie lub czy tet zakończy się kla­pą. A przeciet wchodzą tutaj w grę gru­be sumy. Przed rozpoczęciem nakręcania filmu ustawia się oczywiście szczegółowy jego budżet, który jednakte bywa prze­watnie przekroczony. Przy nakręcaniu katdego niemal filmu zachodzą jakieś nie­spodzianki, które pociągają za sobą nieru; wielkie straty. Kilka metrów niepotrzeb­nie nakręconych i nieu:tytecznych stano­wią tysiące.

Kiedy ukończone są przygotowania do filmu, tzn. gdy drebuch, obsada, dekora­cja, kostiumy i muzyka są ustalone, usta­nawia się

Inni zaczęli mu wtórować l powstał hałas nie do opisania. Rozpoczęły się per­traktacje, które jednak1:e przeciągały si~ bardzo długo. Tymczasem nadeszła bu­rza, lunął deszcz ulewny i padał przez trzy dni. O nakręcaniu filmu nie mogło być mowy. Zwłoka kosztowała towarzy­stwo filmowe ładną sumkę.

Rozrywki umysłowe Uparty słoń jako aktor pod kler. Stacha Wichury

porządek zdjęć.

Film bowiem nie nakręca się tak, jak pó:tniej będzie przedstawiony. Nakręca się najpierw sceny z ta, samą dekoracją, następnie rozbiera się tę dekorację, usta­wia nową i kręci wszystkie sceny rozgry­wające się w ramach tej dekoracji. I tak dalej. Zdaża się tedy, że w tej samej de­koracji odbywają się sceny w rozmaitych okresach akcji. Aktorzy i aktorki muszą być oczywiście dla kaMej sceny odpowied­nio ubrani i uszminkowani. Zdatyło ~ię razu pewnego, że Robert Taylor przy powtórzeniu jakiś sceny wystąpił w innym krawacie. Zauważono to dopiero, gdy de­koracja jut była rozebrana. Zbudowanie nowej dekoracji kosztowało towarzystwo filmowe 8 tys. dolarów, a ponieważ wła­ściwy

. krawat Roberta Taylora

został gdzieś zarzucony, trzeba było wy­słać specjalny samolot at do Nowego Jor­ku, by znaleźć krawat li tym samym dese­niem.

Znany reżyser nakręcał swego film pt. "Srodzy jeźdźcy". Chodziło

czasu I o od-

W filmie "The lives ot a Bengal Lan· cer"' występuje słoń. Sprowadzono go też punktualnie na miejsce, w którym film miał być nakręcony. Wszystko było goto­we, wojska wrogie stały w szyku bojowym - tylko słoń zaczął grymasić. Owinął on trąbę dokoła drzewa i ani mu się śniło ru­szyć z miejsca. Wszystkie próby nakło­nienia go do ustępliwości za pomocą orze­chów, cukru, karotek, pogróżek i kare­sów nie dawaly żadnego rezultatu. \\' re­szcie reżyser kazał drzewo ściąć. Teraz znowu słoń okazał gotowość współdziała­nia w filmie. Ale tym czasem nadszedł wieczór i nie było już można pracy rozpo­cząć. rpartość slonia kosztowało towa­rzystwo filmowe Paramout 10 tys. dola­rów.

Przed pewnym czasem kręcono film kolorowy z Ryszardem Dixem. W filmie tym występować miało

łOD Indian szczepu Acoma

Zdjęcia miały się odbyć w Gallup w Nowym Meksylw. Indianie przybyli już w tyclzierl przed rozpoczęciem zdjęć. U-

PRZEPLATANKA ul. i r,... T. BrsasK

W pola. leżące wok6ł liczb, wpisać dziewieć słów oSmioJitcrowych. Początek oraz kierunek każdego ~łowa wskazuje strzałka. Znaczenie siów: 1) inaczej: ozdolla (pierwsZl! litera: o. o­~latnia t.). 21 płyn służący do pisania. 3) rze("f; trująca. 4) ż6łty kamiell, kt6ry można znaleźć na wyllrzeżu morskim (v .. ;yrabia się z niego bran­solety. broszki. papiero~mce i r6żne przedmioty). 5) inaczej . j~dza. złośnica (J)ierwsze litery kg). 6) orszak porlrMnych na wielbłądach w pustyni. 7) mieszkanka Rosii, 81 male naczynip do kąpa­nia, 9) stolica paii twa ŚroJkowoeuropcjskiego.

DZIWNE NAZWISKA ul. i rys. T. Brzask

E. RUNI< IN.E.ŻYNIR

Tkliwe serca tkwią i w grubej sk6rze - tego dowodem powyższy obrazek ze zwierzyńca w Schonbrunn pod Wiedniem

Pewnemu szaradziście podpadło dziwne brzmienie nazwisk na tahliczce. zawierającej spis lokntoró", kamienicy. Przyglądając sie im spostrzegł. że z każdego nazwiska. po przesta­~ieniu liter •. można utworzyć jakiś zawód. PlcrwS~P zaś. htcry utworzonych zawod6w dają rówm~z peWlCn zawód. Jakie to są za"'ody?

Kiedy wprowadzono poraz pierwszy latarnie uliczne 1

DWA ZADANIA nł. I rys. J. Stan.

Kr61 francuski Ludwik XIV ~dobyl Bobie wdnęe~n()ić mle­B~ka~ic6w

Pierwsze próby publicznego oświetle­nia gmachów miały miejsce w r. 1318 za czasów panowania Filipa V, który przed swoim pałacem palił świece. Ludność pa­ryska pozostała stale w głębokich ciemno­ściach, panujących na wszystkiCh ulicach, które przed końcem tego stulecia nie zo­stały rozproszone, przez żaden pomysło­wy wynalazek.

Dopiero w 1669 r. Ludwik XIV oświecił miasto 2739 latarniami z płonącymi w,e­wnątrz świecami, co wywołało szczery en­tuzjazm mieszkańców i wsławiło jego i­mię. Od tej pory źródła poczęły się rót-E2!2

niczkować i powiększać. W 174' r. uka­zały się latarnie naftowe, a w r. 1829 Wll,­skie rurki, będll,ce pierwowzorem gazowe­go oświetlenia. Teraz już w błyskawicz­nym tempie buduje się intensywne lampy gazowe, łukowe, nie ustają próby nad wy­korzystaniem elektryczności i wreszcie jako ukoronowanie wielowiekowych wy­siłków - lampy elektryczne.

Wiemy jednak, że prace w tej dziedzi­nie nie stanęły na martwym punkcie i są robione liczne doświadczenia nad wyko­rzystaniem tak zwanego zimnego światła.

Amerykański pies drukuje gazetę ZADANIE KOŁOWE W podana fia-urę "'Pisać B/owa, lr.ończa~ elę

lU. tę samą literę· Pierwsze litery za wieraja tyczenia nasze dla czytelnik6w "On:downika··.

Nie~u'ykly unikat c~worono:iny nie po~u'ala ntkon'tu ~blUyć się do n'tas~ny

Znaczenie wyrazów: 1) płyn. 2) zdrobnjałe imie żeńskie. 3) ptak nocllY, 4) rzeka w Niem­czech. 5) słuźy w szkole do siedzenia, 6) g6ry w Europie (wRpak), 7) metal. używany do lu­towania 8) miasto w Holannii, 9) inaczej moc

,:,łyszeliśmy wszyscy o najrozmaitszych funkcjach. wykonywanych przez psy. O tym, że np. prowadzą niewidomych, wy­grzebują zasypanych śn iegiem, wo1.ą m la­ko, albo też spełniają rolę posłal1ców.

Pies jednak, zajmujący się drukowa­niem cza. opi~rna. jest nie byle jakim uni­katf'm. \V Am! n ·ce \V stanie Visconsin w ciągu kilku lal pies imieniem Wp dru­kował sam male czasopismo "Plymouth Revue". Prawdę powiedziawszy, W]"staresyło JIUI

w tym celu wprawić w ruch automatycz- (§-Ś), lo) przewinienie, 11) służy do szycia, 12) ne koło motoru, by cała maszyna zaczęła Jedna z szat liturgIcznych (a-ą), 111) używamy normalnie funkcjonować. Poniewat miał jej do akt. w tym kierunku dużą wprawę, przycho- ZADANIE LICZBOWE dzilo mu to z łatwością, nie mniej· J·ednak W miej~ce liczb wstawić tr:r;ynnficie piecioli-

t"rowych sł6w. o podanym poniżej znaczeniu. W czasie drukowania był bardzo podnie- Srodkow}' rzad da rozwiuanie. (KaMej liczbie cony i zdenerwowany, co się objawiło w odpowiada pewna litera z alfabetu. tym, te nie pozwalał nikomu z ciekawych . Znllczelli~ wyraz.6w:. 1) hałas, •. 2) ronzaj zbo-·bl·' ć . d .. za, 3l sluzy do plsama na tab.1CY 4) bryła.

z Iza Się o maszyny \V czaSle swej pra- kt6rej po(lstawą Jest koło, 5) belka 6) gałąź cy, a na natarczywy eh rzucał się z wście- drsew8, 7) inaczej nedza. 8) zdrobniale imie kł~ ł Hrtakie. 9) rzemieślnik, właściciel Inl_i, 10)

południowe pożywienie, 11) pom7łlr.i inaeRj U) aulad Polski, 13) strach.

Za rozwiązanie choćby dwóch z powyj~ ssych zadań wyznaczyliśmy cztery nagro­dy pieniężne: jedna w kwoeie 10 złotych i trzy po 5 złotych.

Termin nadsyłania rozwill,zań z dzisiej­szego numeru upływa z dniem 11 czerwca rb. Rozwiązanie należy przesyłać pod a­dresem red. "Orędownika" z dopiskiem ..... "Dział rozrywek".

Rozwiązanie zadań z nr 121 "Orędownika­S k a k a n k a: Pracuj i bll,dt dzielny,

Bo twój Naród nieśmiertelny. (Naletało przeskakiwać co drugie pole).

P r o m i e n i ó w k a: 1) kapitan, 2) kropla, 3) kalosz, 4) kasztan, 5) kakao, 6) Kraków, 7) kadecik, 8) Kalisz, 9) kra­sny, 10) kaplica, 11) krosno, 12) kalka, 13) kradnie, 14) kaktus, 15) krówka, 16) kawaler - Polska dla Polaków.

N a g r o d y za trafne rozwiązanie zada­nia otrzymali: 1) Władysław Sumiński, Poznań, 2) Bolesław Paluszek, Częstocho­wa, 3) Stefania Noskowicz, Poznań, ł) Henryk Marciniak, Pobiedzi~ka, 5) Maria Szmigieiska, Łódź, 6) Józef Wiatroszek, Baszków, 7) M. Górz)"11ska, Jarosław, 8) Franciszek Podgórnik, Tarnów, 9) Jan Ju­raszek, Żywiec, 10) Irena Roga16wna, I{raków, 11) A. Puciukanis, Suwałki. 12) \Vł. Marcinkowski, Bydgoszcz, 13) Tyra­kowska Irena, Chorzów, 14) Kazimierz Szała, PoznalI, 15) Turlej Tadeusz, Porc­ba k. Zawiercia, 16) H. Przybylski, Gdy­nia, 17) W. Ziółkowski, Gniew, 18) Zy­gmunt Thrun, Gdańsk, 19) Ździslawa An­toniewiczówna, Poznań, 20) Henryk Ro­gowski, Alek!'andrów, 21) Roman Sipiński, Śrem, 22) Janina Wyrzykiewiczówna, Po­znań, 23) M. Wojtkowiakówna, Leszno, 24) Kazimierz Zwierzycki, Sulmierzyce, 25) S. Florczykówna Rogoźno \Vlkp., 26) Wi­told Maciejewski, Środa, 27) Wiktor No­wowiej>;ki, Zgierz, 28) Irena Domańska, Łódź, ZD) Siani ław I{aczkowski, Łęczy­ca, ::lO) ;-'far[a IIoffmannówna, Poznali, 31)' Jan Kalicl,i, Rawicz, 32) Wiesław Kuliń­ski, Kielce, 3:3) Marian \Vitczak, Łódź, 34) Anna Borysławska, Łódź, 35) Walkowia­kówna Aleksandra, Śrem. 36) Irena Gę­sicka, Tomaszów i\Iazo\"iecki, 37) Ł. Wa­sikowska, Poznań. 38) Irena Daroni6wna, Wągrowiec, 39) WI. Bączyk, Września, 40) Z. SobociIiski, Poznań.

Wyżej wymienionym osobom nagrody zostaną przesłane dopiero w pierwszych dniach czerwca. Zamieszkali w Poznaniu zechcą zgłosić się po nagrody osobiście do redakcji w godzinach od 11.30-13.30 7 lub 8 czerwca.

Skrzynka listowa P. 'Yieslaw Pruski - Raduch6w. Rehusik jest

b. niewyraźnie narysowany. Możeby Pan przY sposobności załączył jego rozwiązanie i dok/ad· ne objaśnienie co poszczeg6lny rysunek ~a przeustawiać. Wtedy będe mógł dopiero ocenIĆ czy rebusik nadaje się do druku.

P. Zdzisława Antoniewicz6wna - poznd. Dziekuję za wiersz o "Orędo" niku" . Promie­niówka jest bl~clnie rozwiązana (jeden wYru ni"trafnie odgadnięty).

P. śliwa Alojzy. st. POfIt. P. P. - P_d. CIe­sZ!: sie, że nagroda sprawila Pann przyjemność. Lecz nie nam trzeba dziękować za otrzymanie nagrody, ale .. losowi". gdyż nagrody przyznaje­my ,lrogą losowania, o ile rozwiązania ~ą trafne.

P. Turlej Tadeusz - Poręba K. Zawierei .. Dziękujemy za życzenia. Każdy może przysyłać rozwiązania ,.rozrywek umysłowych".

P. Marcinkowski Władys/aw - BydgOllJC'S. ° ile zlt(lanin są pomysłowe wykonane ozdoh­nie (na lli-a!ym papierze czarnym tuszem) i nie wymagają znaczniejszych poprav.:ek rzeczo. wych, to w wypadku wolnego miejsca w dziale zamieszczamy je i ewentualnie honorujemy. Ła­migłówka nadesłana nam nie odpowinda poWył­szym wymaganiom, więc idzie do teki.

Basia Go§cińska - Poznań. Chociażby tym razem los Ci nip sprzyjał 10 bardzo nie smuć sie, Basiu, bo ksi;l7.ki stanowiace nagrody ~II nara· zie tylko dla (lorosłych. Może innym razem Ci się Doncze;;ci.

P. Jastrzah Bronis/aw - Wolsztyn. Kwit6w abonentowych nie potrzeba przysyłać.

P. Edward Gantzke - Poznań. Pierwsze Pańskie rozwiązanie ma parę bt"dów. lecz niech się tym Pan nie zraża, a może w przyszlości przypadnie nagroda.

P. Henryk Marciniak - Pobledzi"ka. Dzie­kujemy Z8 życzenie. Dzia/u ,. rozrywek umys/o­wych"' nie potrzeba wycinać i załąc7.ać do ros­willznnia. tym samym nie bcdzie uszkodmna po­wi!'~ć. Post!lraJ.U się. aby Panu przvsłRno ten oriclI1f'k. POWIC§('I . ~tÓl"y Pan zninczyl. Wy~l~ gazetY.Jako rlruk, Jednak dopiero za jakieś dwa tygodme.. Pros7p. przeg]adnąć spis nag~od~ nych, 1110ze I Panll nazw loko tam sil' znaJdUJe.

P. 'l'omalak - Poznań. {Kwitu ahonentowe­gO z agentury nie potrzE"ha załącza<' do rozwią­zań.

P. Lota l.'tlanc·we16wna - Rawi!'z Ci"rp]iwo­lici! 'rrll!lno ?Ja pierw.sz.yU; razem wygrać nniTO: de. Takl!!b .Jak Pam Jest bardzo wielu. wi~cel nawet IIIŻ 1!0!i<' pr,!ezna~zonych nagród. Może w Pr:z)'szłn~CI 7,()~tnnle Pani wybranka lo~u i zdo­be·1zle n3gro.lę.

P. Steflnlia. Nosk.0wirz - Poznań Dziekui. za nozilrowlema. LI~t oildałem p Hernesowi.

P. ~ren~ 'Viatrolik6wn. - KEotoszyn. Bar­d~ dZlekUJem7 ZA wyr8Z7 -aJtia dla n&811111O dfl1ałn .,r<w.ryw.ek nmnłowyehM on. za serd_ ne pozdrOWienia. Ł/lczym7 wzaiemne.