44
Ogar i Gonczy Biuletyn KluBów Ogara i gOńczegO POlsKiegO NR 1 (11) 2013 l III ZLOT OGARÓW POLSKICH l gończe na ziemiach POLSKICH l gończe w konkursach pracy l gp na Bliskim wschodzie l opowieści z polowań z ogarami i gończymi l rally-o l Buty tropowe wykaz hodowli i reproduktorów l konkursy l szkolenia Fot. anna walentynowicz

Biuletyn Klu Ogar i GonczyBów Ogara i gOńczegO POlsKiegO€¦ · Biuletyn KluOgar i GonczyBów Ogara i gOńczegO POlsKiegO Nr 1 (11) 2013 l III Zlot ogarów polskIch l gończe na

  • Upload
    others

  • View
    3

  • Download
    0

Embed Size (px)

Citation preview

Page 1: Biuletyn Klu Ogar i GonczyBów Ogara i gOńczegO POlsKiegO€¦ · Biuletyn KluOgar i GonczyBów Ogara i gOńczegO POlsKiegO Nr 1 (11) 2013 l III Zlot ogarów polskIch l gończe na

Ogar i GonczyBiuletyn KluBów Ogara i gOńczegO POlsKiegO

Nr 1 (11) 2013

l III Zlot ogarów polskIch l gończe na ziemiach polskIch l gończe w konkursach pracy l gp na Bliskim

wschodzie l opowieści z polowań z ogarami i gończymi l rally-o l Buty tropowe

wykaz hodowli i reproduktorów l konkursy l szkolenia

Fot.

ann

a w

alen

tyno

wic

z

Page 2: Biuletyn Klu Ogar i GonczyBów Ogara i gOńczegO POlsKiegO€¦ · Biuletyn KluOgar i GonczyBów Ogara i gOńczegO POlsKiegO Nr 1 (11) 2013 l III Zlot ogarów polskIch l gończe na

Szanowni Państwo!

Zapewne spora część z Państwa została zaskoczona decyzją Zarządu Głównego Związku Kynologicznego w Polsce o podziale dotychczas działającego Klubu Ogara i Gończego Polskiego na dwa samodzielne kluby. Mimo podziału główne założenia funkcjonowania Klubów pozostaną w układzie kontynuowania realizacji wcześniejszych zadań: wszelkie formy działań i gromadzenie danych zmierzających do ostatecznej re-jestracji Gończego Polskiego w FCI, praca nad poprawą eksterieru i eliminacji nieko-rzystnych zjawisk chorobowych, dbałość o poprawne skojarzenia par hodowlanych. Także prowadzenie do uzyskania wpisów do KW dla Coogarów w kolejnych pokoleniach na podstawie wytyczonego Planu Hodowlanego przez Główną Komisję Hodowlaną. W pracy obydwu Klubów będzie kładziony nacisk na propagowanie i używanie do ho-dowli psów sprawdzonych na próbach i konkursach pracy psów myśliwskich. Wystą-pimy do ZG ZKwP o dodatkowe wymogi hodowlane w postaci prób lub konkursów dla psów i suk obu ras. Zapowiadane jest powołanie zespołu, który zajmie się napisaniem komentarzy do wzorców Ogara i Gończego Polskiego. Potrzeba takich zapisów wydaje się konieczna, choćby dla ujednolicenia oceny psów na wystawach. ZG wystąpił do komisji standardów FCI o dopisanie do wzorca GP adnotacji, że podlega próbom pracy. Cieszy bezsprzecznie fakt łączenia w kolejnych latach Wystawy Klubowej z konkursami psów myśliwskich. Już dziś możemy z dużym prawdopodobieństwem zapowiedzieć, że tradycja ta będzie kontynuowana w roku 2014 i 2015.Przed nami dwa klubowe konkursy (tropowców i dzikarzy) przygotowane przez koła łowieckie Rzeszowskiego Okręgu Łowieckiego i ZO PZŁ w Rzeszowie oraz Klubowa Wystawa Ogarów Polskich i Gończych Polskich zorganizowana staraniem Zarządu Od-działu ZKWP w Rzeszowie i naszych Klubów.Mam nadzieję, że wszystkie imprezy spełnią Państwa oczekiwania, a nasz kolejny Biu-letyn dopełni kolekcji dotychczasowych edycji. A za rok kolejne Klubowe zmagania, kolejny biuletyn i kolejne emocje za sprawą Ogarów i Gończych Polskich.

Życząc Państwu powodzenia na kynologicznych ścieżkach, pozdrawiam wszystkich w imieniu współpracujących z nami koleżanek i kolegów.

MARIAn PAWeŁ BOCIAnOWsKI

2 | Biuletyn KluBu Ogara i gOńczegO POlsKiegO nr 1(11)2013

Page 3: Biuletyn Klu Ogar i GonczyBów Ogara i gOńczegO POlsKiegO€¦ · Biuletyn KluOgar i GonczyBów Ogara i gOńczegO POlsKiegO Nr 1 (11) 2013 l III Zlot ogarów polskIch l gończe na

w ostatnim tygodniu sierpnia przypadkowi prze-chodnie ze zdziwieniem obserwowali powoli jadą-ce samochody, które niepewnie skręcały w leśną dróżkę. po chwili oczom wytrwałych wędrow-ców ukazywał się malowniczo położony dworek, otoczony lasem i pięknymi stawami. Jakby tego było do szczęścia mało okazało się, że w zasię-gu wzroku znajdują się zagrody, a w nich prze-chadzają się majestatycznie jelenie, daniele, dziki, nie zabrakło też bocianów i ptactwa wszelakiego. sceneria wprost wymarzona dla ogara polskie-go. tym tajemniczym miejscem okazał się dwo-

rek myśliwski w złotówku, który ugościł w tym roku miłośników naszej rodzimej rasy. w dworku znajduje się ośrodek Badań środowiska leśnego i hodowli zwierząt Łownych uniwersytetu przy-rodniczego we wrocławiu oraz ośrodek leczenia i rehabilitacji dzikich zwierząt. sama idea zlotu zrodziła się w 2008 roku, kiedy z inicjatywy miłośników ogara polskiego odby-ło się pierwsze spotkanie w Janowie podlaskim. tegoroczny, trzeci już zlot zawdzięczamy inicjaty-wie kasi cieleń i ani walentynowicz, które znala-zły tak piękne miejsce oraz zorganizowały i zapla-

III ZLOT OGARÓW POLSKICH

– ZŁOTÓWEK 2013

OGAR POLSKI

Fot. katarzyna cieleń

3Biuletyn KluBu Ogara i gOńczegO POlsKiegO nr 1(11)2013 |

Page 4: Biuletyn Klu Ogar i GonczyBów Ogara i gOńczegO POlsKiegO€¦ · Biuletyn KluOgar i GonczyBów Ogara i gOńczegO POlsKiegO Nr 1 (11) 2013 l III Zlot ogarów polskIch l gończe na

OGAR POLSKI

Fot. katarzyna cieleń

Fot. katarzyna cieleń

nowały szereg atrakcji w scenerii zdecydowanie różniącej się od sztywnego klimatu wystaw. do malowniczego złotówka ze swoimi właściciela-mi zjechało w sumie 20 psów. pojawiły się psy w różnym wieku: od najmłodszego 5-miesięcz-nego urwisa z hodowli na tropie po najstarsze-

go 12-letniego śwituna goniwiatr. należy tu też nadmienić, że świtun był jedynym ogarem, któ-ry uczestniczył we wszystkich trzech zlotach. w tej inicjatywie bardzo ważne jest to, że umożliwiła spotkanie grupie ludzi na co dzień oddalonych od siebie o setki kilometrów. w trakcie zlotu państwo Błońscy (marzena i piotr Błońscy – międzynarodowi sędziowie pra-cy psów myśliwskich) wprowadzili uczestników w temat użytkowości, pokazali i opowiedzieli jak należy cierpliwie i wytrwale z psem pracować. za-prezentowali też wiele rekwizytów, które nie były znane, nawet tym osobom, które już bywały na zlotach i kursach pod kątem użytkowości. dopeł-nieniem wykładu było praktyczne sprawdzenie psów. na 3 długich ok. 14-16 godzinnych ścież-kach tropowych sprawdzone zostały 3 doświad-czone psy. zostało również przygotowanych 12 ścieżek krótkich, takich jak dla dzikarzy, i wszyst-kie zostały położone wczesnym rankiem. na nich uczestnicy mogli sprawdzić ogary mniej doświad-czone oraz takie, które miały możliwość przejścia „po farbie” pierwszy raz. w trakcie części prak-tycznej nieoceniona okazała się również pomoc pana krzysztofa hulewicza, doświadczonego hodowcy gończych słowackich, który profesjonal-nie przygotował ścieżki tropowe i również oceniał pracę psów. psy na wszystkich ścieżkach szły na bardzo do-brym poziomie, państwo Błońscy uważają, że je-śli tak ogary pracowałyby na konkursie, to każ-dy zakończyłby go dyplomem (oczywiście są też inne składowe konkursu, których tutaj nie było).inną atrakcją była możliwość sprawdzenia pracy psa w pobliskiej zagrodzie w Jarach. Jest to za-groda trudna (jak na polskie warunki), mocno za-rośnięta, w której królowały 2 dziki - jeden większy i cwańszy, drugi mniejszy ale znowu znakomicie się maskujący. z treningu skorzystało 8 psów z tego pierwszy raz etna, która była zaintereso-wana, ale na razie potrzebuje wsparcia doświad-czonego psa.

4 | Biuletyn KluBu Ogara i gOńczegO POlsKiegO nr 1(11)2013

Page 5: Biuletyn Klu Ogar i GonczyBów Ogara i gOńczegO POlsKiegO€¦ · Biuletyn KluOgar i GonczyBów Ogara i gOńczegO POlsKiegO Nr 1 (11) 2013 l III Zlot ogarów polskIch l gończe na

OGAR POLSKI

Fot. anna niedźwiedzka

Fot. anna niedźwiedzka

zupełnie innym doświadczeniem dla uczestni-ków zlotu okazało się szkolenie really-o, czy-li posłuszeństwo na luzie, prowadzone przez anię walentynowicz. sport ten łączy ćwicze-nia z posłuszeństwa z agility i kształtuje relację między przewodnikiem a psem, opartą na zaufa-niu i wzajemnym szacunku. uczestnicy zlotu mo-gli spróbować swoich sił w tej konkurencji, a kto wie może niektórzy zdecydują się kiedyś na start w zwodach. organizatorzy zlotu nie dali uczestnikom cza-su na nudę. pod wieczór zostały przedstawione dwie bardzo ciekawe prezentacje pt. „Łańcuch ło-wiecki, czyli jak wykorzystywano naturalne zacho-wania przodków psa do tworzenia ras” (ref. ania walentynowicz) oraz „pierwsza pomoc” (ref. ola klaus). zwieńczeniem tak intensywnego dnia była wie-czorna biesiada z pieczonym dzikiem, gdzie w przyjaznej atmosferze odbywały się rozmo-wy i dyskusje głównie dotyczące… oczywiście ogarów.

wielkie podziękowania należą się wszystkim oso-bom zaangażowanym w organizację iii zlotu oga-rów polskich a w szczególności państwu Błoń-skim i krzysztofowi hulewiczowi za poświęcony prywatny wolny czas, zaangażowanie i dołożenie swojej cegiełki do wspaniałej atmosfery spotkania.

do następnego zlotu. darz Bór!

anna niedźwiecka i katarzyna cieleń

5Biuletyn KluBu Ogara i gOńczegO POlsKiegO nr 1(11)2013 |

Page 6: Biuletyn Klu Ogar i GonczyBów Ogara i gOńczegO POlsKiegO€¦ · Biuletyn KluOgar i GonczyBów Ogara i gOńczegO POlsKiegO Nr 1 (11) 2013 l III Zlot ogarów polskIch l gończe na

OGAR POLSKI

hodowle ogara polskiegowykaz hodowli wg zgłoszeń hodowców

Pod Egidą Lamii właściciel: grażyna ryk | tel. 502290940 e-mail: [email protected] | www.ogarpolski-orfo.pl

Herbu WęszynosBeata kielar | 38-458 chorkówka, leśniówka 14, woj. podkarpackietel. 662-602-280 | [email protected] www.herbuweszynos.com | http://weszynoska.blogspot.com/

Niemczańskie Wzgórza katarzyna cieleń | niemcza www.ogarpolski.com.pl | tel. 500370525, 607273327

z Glinianej Osadymarta rybczyńska | zkwp o. w Bydgoszczywww.zglinianejosady.pl | [email protected], ul. spacerowa woj. pomorskie

z Sarmackiej Tradycji FCI agnieszka nowaczek | tel. 507-044-407 | [email protected]. Jana pawła ii 51, 42-350 Brzeziny p-ta koziegłowy, woj.śląskie

Poszły w Las FCI

warszawa/olsztyntel.: 691661980 lub 22/863 13 39 | 503077447 lub 89/534 47 44www.ogarpolski.com | [email protected], [email protected] Bleja - ul. wolska 15 m 50, 01-201 warszawaaneta angrik - ul. popiełuszki 2/11, 10-693 olsztyn

Diamantina Force miasto: poznań | tel. 515 066 790 www.diamantinaforce.webs.com

Na Tropie warszawa | tel. 501 208 154www.ogarnatropie.pl | [email protected]

z Gończaków magdalena musiał | kraków | tel. 12/423-22-7, 607-563-493e-mial: [email protected] | http://ogarpolski-gonczaki.com

z Beskidzkich Wysp Jerzy opyd | zamieście k/tymabrakutel. 18/332-60-38, 511-248-502 | http://www.zbeskidzkichwysp.cal.pl

ze Stadniny Cisowiec marek kuśnierz | pogwizdów, woj. podkarpackietel. 605-96-57-75

z Wszystkich Skoków renata kieś | wolicza k/rzeszowatel. 17 85-60-387, 692-311-438

Krupówka-Harta mariusz i Bożena krupa | harta k/dynowatel. 609-72-70-07 | http://www.krupowka.rzeszow.pl/

Ogarze Pogórze radosław Barłowski | tel. 696-96-98-04http://ogarki.blogspot.com/

Tropinos anna szajewska | szczecintel. 694-092-490 | e-mail: [email protected]

z Południowej Kniei FCI katarzyna gazda | rzeszówtel. 602-47-96-86 | www.ogary.pl | [email protected]

6 | Biuletyn KluBu Ogara i gOńczegO POlsKiegO nr 1(11)2013

Page 7: Biuletyn Klu Ogar i GonczyBów Ogara i gOńczegO POlsKiegO€¦ · Biuletyn KluOgar i GonczyBów Ogara i gOńczegO POlsKiegO Nr 1 (11) 2013 l III Zlot ogarów polskIch l gończe na

OGAR POLSKI

ŁOSKOT z Jaśminowej Ulicy, data ur. 29.05.2009, ojciec: as-dur olfactus matka: rata z rodu udry, umaszczenie: czaprakowy, właściciel: agnieszka no-waczek, telefon 0-507-044-407 e-mail: [email protected],DRYF z Beskidzkich Wysp, data ur. 2010-03-08, ojciec: zenit z gończaków, matka: enigma z połu-dniowej kniei, umaszczenie: czaprakowy, właściciel: kochanowicz grzegorz, adres: 40-754 katowice, ki-jowska 47/48, telefon: 507 954 949. e-mail: [email protected] z Gończaków, data ur. 2011-04-16, ojciec: cyran z Beskidzkich wysp, matka: ŻaBa z gończa-ków, umaszczenie: czaprakowy, właściciel: starowicz monika, adres: katowice, telefon: 606 656 353, e-ma-il: [email protected], ch.plKUMPEL z Beskidzkich Wysp, data ur. 2005-02-12, ojciec: Jantar ogarusy, matka: Juma galicyjska sfo-ra, umaszczenie: czaprakowy, właściciel: urbańczyk sławomir, adres: Żory, os. 700-lecia Żor 2/60, telefon: 502 243 361, 509 243 362, e-mail: [email protected] Galicyjska Sfora, data ur. 2004-03-03, ojciec: akcent z wszystkich skoków, matka: Fuga galicyj-ska sfora, umaszczenie: czaprak, właściciel: ziemiński krzysztof, adres: katowice, ks. wilczewskiego 12, te-lefon: 032 351 93 70, e-mail: [email protected] Poszły w Las, data ur. 2009-05-09, ojciec: hultaJ z południowej kniei, matka: dunia grające trawy, umaszczenie: czaprakowy, właściciel: mąderek Barbara, telefon: 785 765 101, LITWOR ze Stadniny Cisowiec, data ur. 2004-04-06, ojciec: akord z wszystkich skoków, matka: heca ze stadniny cisowiec, umaszczenie: czaprakowe, właściciel: magdalena musiał, adres: kraków, telefon: 12/423-22-77, 607-563-493, e-mail: [email protected], www.ogarpolski-gonczaki.com

KARBON z Bazylego Uroczyska, data ur. 2010-03-16, ojciec: misza galicyjska sfora matka: mantra gajus tropus, umaszczenie: czaprakowy, właściciel: paweł lelito, adres: skała k/krakowa, telefon: 609 444 809MAHOŃ ze Stadniny Cisowiec, data ur. 2007-02-12, ojciec: Jantar ze stadniny cisowiec, matka: klin-ga ze stadniny cisowiec, umaszczenie: czaprakowy, właściciel: magdalena musiał, adres: kraków, telefon: 12/423-22-77, 607-563-493, e-mail: [email protected], www.ogarpolski-gonczaki.comMISZA Galicyjska Sfora, data ur. 2005-11-24, ojciec: kmita ze stadniny cisowiec matka: Fuga galicyjska sfora, umaszczenie: czaprakowy, właściciel: anna Jan-czy-hybrko, kraków,ZENIT z Gończaków, data ur. 2008-02-24, ojciec: li-twor ze stadniny cisowiec matka: ŻaBa z gończa-ków, umaszczenie: czaprakowy, właściciel: magdalena musiał, adres: kraków, telefon: 12/423-22-77, 607-563-493, e-mail: [email protected], www.ogarpolski-goncza-ki.comBARTNIK Herbu Węszynos, data ur. 2009-11-26, oj-ciec: Bruder (nn) matka: diuna z lianówki, umasz-czenie: czaprakowy, właściciel: Beata kielar, adres: 38-458 chorkówka, leśniówka 14, tel. 662-602-280, e-mial: [email protected] www.herbuwęszynos.com, http://weszynoska.blogspot.comORFO pod Egidą Lamii, data ur. 2006-05-26, ojciec: runo nadbużańskie granie matka: Julka galicyjska sfora, umaszczenie: czaprakowy, właściciel: grażyna ryk-pychyńska, adres: Jedlicze, telefon: 502-290-940, e-mail: [email protected] MINOR z Południowej Kniei, data ur. 2004-09-09, ojciec: tenor olfactus matka: koda ze stadniny cisowiec, umaszczenie: czaprakowy, właściciel: Jerzy dyło, ul. Jaworówka 1/2, 05-261 marki, telefon: 22 781-14-84, 601-441-410,

ogar polski - reproduktoryWykaz reproduktorów ogara polskiego zgodnie z danymi na stronach internetowych oddziałów Związku Kynologicznego w Polsce oraz zgłoszeń właścicieli psów

7Biuletyn KluBu Ogara i gOńczegO POlsKiegO nr 1(11)2013 |

Page 8: Biuletyn Klu Ogar i GonczyBów Ogara i gOńczegO POlsKiegO€¦ · Biuletyn KluOgar i GonczyBów Ogara i gOńczegO POlsKiegO Nr 1 (11) 2013 l III Zlot ogarów polskIch l gończe na

KANTAR z Jaśminowej Ulicy, data ur. 2007-09-13, ojciec: argo z drawieńskiego Boru matka: Łowna ogarusy, umaszczenie: czaprakowy, właściciel: Bo-gusz kozyra, adres: 64-100 leszno, ul. święciechow-ska 140,FLASH z Południowej Kniei, data ur. 2008-11-27, ojciec: piastun z południowej kniei matka: koda ze stadniny cisowiec, umaszczenie: czaprakowy, wła-ściciel: Jacek niedźwiecki, tel. 600-766-706, e-mail: [email protected]ŻBA Herbu Węszynos, data ur. 2012-02-19, oj-ciec: mahoń ze stadniny cisowiec matka: diuna z lianówki, umaszczenie: czaprakowy, właściciel: mag-dalena kuśmierczyk, adres: okolice lublina, telefon: 600-500-249, e-mail: [email protected], https://www.facebook.com/herbuBazylFcikennelREWIR Ogarusy, ur. 2006-10-27, ojciec: miodun ogarusy matka: Łowna (nn), umaszczenie: czaprako-wy, właściciel: grażyna rosiak, adres: 95-080 tuszyn, ul. młynkowa 92, telefon: 42/614 40 694,EPOS z Południowej Kniei, data ur. 2006-04-27, ojciec: tango olfactus matka: koda ze stadniny cisowiec, umaszczenie: czaprakowy, właściciel: agata kowalczys, adres: zalec 17/1, 11-700 mrągowo, tele-fon: 504-181-990ŁOMOT z Jaśminowej Ulicy, data ur. 2009-05-29, ojciec: as-dur olfactus matka: rata z rodu udry, umaszczenie: czaprakowy, właściciel: Jan sobotka, adres: ul. osiedlowa 6 m.9, 06-300 przasnysz, telefon: 600-979-462SMYK Poszły w Las, mł.ch.pl, ch.pl, kt-i, data ur. 2009-07-18, ojciec zagraJ (nn) matka: harmonia z południowej kniei, umaszczenie: czaprakowy, wła-ściciel: aneta, mariusz angrik, adres: 10-693 olsztyn, ul.popiełuszki 2/1, telefon: 503-07-74-47, 89/534-47-44, e-mail: [email protected], www.ogarpolski.com, ANIMUSZ Herbu Węszynos, data ur. 2008-07-06, oj-ciec: piastun z południowej kniei matka: diuna z lianówki, umaszczenie: czaprakowy, właściciel: szew-czuk miłosz, adres: 46-100 namysłów, kowalowice, ul. główna 66, CZARDASZ Herbu Węszynos, data ur. 2010-08-28, ojciec: rokosz ogarusy matka: diuna z lianówki, umaszczenie: czaprakowy, właściciel: izabella sikor-ska, adres: poznań, telefon: 600 337 721, www.ogar-polski.webs.com WIERNY Ogarusy, data ur. 2009-11-09, ojciec: otrop ogarusy matka: Łowna (nn), umaszczenie: czaprako-wy, właściciel: m. musiałowska, telefon: 504 961 138,DEMON Bobrowisko /Fci/, data ur. 2009-01-31, oj-ciec: ohar z rydzyńskiego lasu matka: pliszka nadbu-żańskie granie, umaszczenie: czaprakowy, właściciel: maciej medycki, adres: suchy las, telefon: 506 332 961

BOGAR z Matejówki, data ur. 2005-02-05, ojciec: tango olfactus, matka: rada rokosz, umaszcze-nie: czaprakowy, właściciel: mysłakowski piotr, adres: gdańsk, mickiewicza 18c/6, telefon: 603 240 840, e--mail: [email protected],JAZGOT z Jaśminowej Ulicy, data ur. 2007-07-20, ojciec: puzon z południowej kniei matka: rata z rodu udry, umaszczenie: czaprakowy, właściciel: a.m. cysewskie, telefon: 506793271GRAJEK Olfactus, data ur. 2004-05-25, ojciec: gu-ślarz ogaria matka: Basetla olfactus, umaszcze-nie: czaprakowy, właściciel: kolesiński marek, adres: gdańsk, ul. pańska 5, telefon: 58/346-29-07REKTOR z Rodu Udry, data ur. 2005-, ojciec: matka: , umaszczenie: czaprakowe, adres: gdynia, telefon: 601-683-345, 503-155-858 ZAGŁOBA z Gończaków, data ur. 2008-02-24, ojciec: litwor ze stadniny cisowiec matka: ŻaBa z goń-czaków, umaszczenie: czaprakowy, właściciel: Violetta mazurowska, adres: 80-297 Banino, Borowiecka 33, 604712965, 605 712 965OTROP Ogarusy, data ur. 2006-03-29, ojciec: skald goniwiatr matka: knieJa hamry, umaszczenie: cza-prakowy, właściciel: grzegorz Łaniucha, adres: chor-wacka 1a 70-841 szczecin, telefon: 091 469 08 25Ł-BOHUN z Jaśminiowej Ulicy, data ur. 2009-05-29, ojciec: as-dur olFactus matka: rata z rodu udry, umaszczenie: czaprakowy, właściciel: Jarosław słowik, adres: szosa polska 4a, 71-800 szczecin, PUSZKAR z Huculskiej Łąki, data ur. 2010-12-05, ojciec: cenar z Beskidzkich matka: hera olfactus, umaszczenie: czaprakowy, właściciel: Beata wrzesiń-ska, adres: Berlin, telefon: +49 176 880 88 900, e-mial: [email protected], www.gonczy.de DEREŃ Traperska Psiarnia Fci, data ur. 2008-09-06, ojciec: Jot ogarusy matka: Jagoda olfactus, umasz-czenie: czaprakowy, właściciel: andrzej wojciechow-ski, adres: ul. 1-go maja 8, 72-300 gryfice, telefon: 604635810BALT z Bobrownickiej Posesji, data ur. 2008-05-30, ojciec: idol marcelowe ogary matka: aXana słop-nicka przełęcz, umaszczenie: czaprakowy, właściciel: zbigniew cichosz, adres: 87-600 lipno, oś. korczaka 2/10, telefon: 698-624-799, e-mail: [email protected] z Nemrodzkiej Zagrody Fci, data ur. 2010-10-25, ojciec: otrop ogarusy; matka: raszka ogaru-sy, umaszczenie: czaprakowy, właściciel: agnieszka chotkowska, adres: zapłocie 252, 02-970 warszawa, telefon: 500-167-220 CENAR z Beskidzkich Wysp, data ur. 2008-10-12, oj-ciec: rokosz ogarusy, matka: enigma z południowej kniei, umaszczenie: czaprakowy, właściciel: karolina zielińska, adres: Fletniowa 37 m 9, 03-160 warszawa,

OGAR POLSKI

8 | Biuletyn KluBu Ogara i gOńczegO POlsKiegO nr 1(11)2013

Page 9: Biuletyn Klu Ogar i GonczyBów Ogara i gOńczegO POlsKiegO€¦ · Biuletyn KluOgar i GonczyBów Ogara i gOńczegO POlsKiegO Nr 1 (11) 2013 l III Zlot ogarów polskIch l gończe na

OGAR POLSKI

ELEGANT Poszły w Las, data ur. 200709-05, ojciec: róg nadbużańskie granie, matka: harmonia z po-łudniowej kniei, umaszczenie: czaprakowy, właściciel: Bogusława rejn, adres: zawiszy 16 m.126, 01-167 war-szawa, telefon: 0696 441 241, e-mail: [email protected] LEŚNY z Jaśminowej Ulicy; data ur. 2008-05-19, ojciec: argo z drawieńskiego Boru matka: Łowna ogarusy, umaszczenie: czaprakowy, właściciel: rafał kłagisz, adres: Bema 3, 05-500 piaseczno, 750-06-82, e-mail: [email protected] MAK ze Stadniny Cisowiec; data ur. 2007-02-12, oj-ciec: Jantar ze stadniny cisowiec matka: klinga ze stadniny cisowiec, umaszczenie: czaprakowy, właści-ciel: rafał kowalski, adres: wrocławska 15/12, 01-493 warszawa, telefon: 501 333 847 ORZEŁ ze Stadniny Cisowiec, data ur. 2008-03-23, ojciec: Jantar ze stadniny cisowiec matka: klinga ze stadniny cisowiec, umaszczenie: czaprakowy, wła-ściciel: Joanna krakowiak, adres: nowy Łuszczewek 28 a, 05-870 Błonie, telefon: 608-39-35-38POGWAR Stary Sad, data ur. 2002-04-13, ojciec: du-sioŁek z gończaków matka: Juka z magurskiej kniei, umaszczenie: czaprakowy, właści-ciel: dominika hrynkiewicz, adres: dobosza 7/15, 02-376 warszawa, telefon: 0606-649-397 ŚMIAŁEK Goniwiatr, data ur. 2001-06-20, ojciec: dusioŁek z gończaków matka: cytra ze stadniny cisowiec, umaszczenie: czaprakowy, właściciel: ewa kopeć, adres: gimnazjalna 11, 01-364 warszawa, te-lefon: 665-39-01 TROP Olfactus, data ur. 2000-05-14, ojciec: akord z rogoźnickich lasów matka: szarŻa olfactus, umasz-czenie: czaprakowy, właściciel: grzegorz Łozowski, adres: wojskiego 20/8, 05-400 otwock, telefon: 788-22-93 ZAGŁOBA Psia Cometa /Fci/; data ur. 2010-12-07, ojciec: orFo pod egidą lamii (Fci) matka: aJsza z nadsańskich Łazów, umaszczenie: czaprakowy, wła-ściciel: katarzyna sakławska-Badziukiewicz, adres: samorządki 7, 08-404 górzno, telefon: 0603-884-625, e-mail: [email protected] ZAGRAJ z Leśnej Szajki, data ur. 2000-02-25, ojciec: dusioŁek z gończaków matka: kama z czapielskich Jarów, umaszczenie: czaprakowy, właściciel: eligiusz nowakowski, adres: Boczańska 8B, 03-156 warszawa, telefon: 676-69-67ZBYSZKO Psia Cometa /Fci/; data ur. 2010-12-07, ojciec: orFo pod egidą lamii (Fci) matka: aJsza z nadsańskich Łazów, umaszczenie: czaprakowy, wła-ściciel: katarzyna sakławska-Badziukiewicz, adres: samorządki 7, 08-404 górzno, telefon: 0603-884-625, e-mail: [email protected]

AMON Olfactus, data ur. 21-07-2006, ojciec: skald goniwiatr matka: gawra (nn), umaszczenie: czapra-kowy, właściciel: paweł piechocki, telefon: 54 236-25-54, www.ogarpolski-amon.pl RUCZAJ Niemczańskie Wzgórza, data ur. 2010-09-23, ojciec: rektor z rodu udry matka: rewia nad-bużańskie granie, umaszczenie: czaprakowy, właści-ciel: Jacek kaczor, adres: mirków k/wrocławia, telefon: 692 838 144RUNO Niemczańskie Wzgórza, data ur. 2010-09-23, ojciec: rektor z rodu udry matka: rewia nadbu-żańskie granie, umaszczenie: czaprakowy, właściciel: elżbieta, Bogdan, adres: głogów, telefon: 608-521-659, 606-390-709ZAGAJ (coogar), data ur. 2009-02-11, właściciel: ka-tarzyna cieleń, adres: niemcza, telefon: 500-370-525, 607-273-327, www.ogarpolski.com.pl, [email protected],ZATROP Ogarusy, data ur. , ojciec: matka:, umaszcze-nie: czaprakowy, właściciel: nadleśnictwo nawojowa, adres: nawojowa woj. małopolskie, telefon: 784-018-174, 18/44-57-012, e-mail: [email protected]ÓŁ ze Stadniny Cisowiec, data ur. 2009-01-07, ojciec: Jantar ze stadniny cisowiec matka: Łuna ze stadniny cisowiec, umaszczenie: czaprakowy, właści-ciel: ewa hermanowicz, adres: 50-551 wrocław, Łódz-ka 33a/15,TANIEC Poszły w Las, data ur. 2008-07-14, ojciec: Bard z kiciborza matka: dunia grające trawy, umaszczenie: czaprakowy, właściciel: Jerzy zalewski, wrocław, telefon: 601 776 127ELVIS z Beskidzkich Wysp, data ur. 2010-10-25, oj-ciec: puzon z południowej kniei, matka: cytra z Be-skidzkich wysp, umaszczenie: czaprakowy, właściciel: mańka mirosław, telefon: 601-451-951EGAR z Beskidzkich Wysp, data ur. 2010-10-25, oj-ciec: puzon z południowej kniei, matka: cytra z Be-skidzkich wysp, umaszczenie: czaprakowy, właściciel: krzysztof palak, telefon: 602-516-173BRUDER (NN), data ur. , ojciec: nn, matka: nn, umaszczenie: czaprakowe, właściciel: mariusz krupa, telefon: 609-727-007, http://www.krupowka.rzeszow.pl/

9Biuletyn KluBu Ogara i gOńczegO POlsKiegO nr 1(11)2013 |

Page 10: Biuletyn Klu Ogar i GonczyBów Ogara i gOńczegO POlsKiegO€¦ · Biuletyn KluOgar i GonczyBów Ogara i gOńczegO POlsKiegO Nr 1 (11) 2013 l III Zlot ogarów polskIch l gończe na

kiedy nasi przodkowie zaczęli używać do polowa-nia psów gończych nie wiadomo. Faktem jest, że pojawiają się kilkakrotnie na kartach najstarszej naszej kroniki napisanej przez galla anonima. schyłek średniowiecza, a zwłaszcza renesans, to dla polski czas prosperity - rozwój gospodar-czy, polityczny, kulturalny. w XVi wieku polska szlachta bogaciła się na sprzedaży zboża, drew-na, futer, wosku do eu-ropy zachodniej (dzię-ki królowi kazimierzowi Jagiellończykowi mie-liśmy dostęp do Bałty-ku). powiększano go-spodarstwa, zasiewano nieużytki, karczowano lasy. z czasem zwięk-szało się gospodarcze znaczenie zwierząt ho-dowlanych.Dobrobyt szlachty sprzyjał rozwojowi kul-tury łowieckiej. polowania stawały się nie tyle po-trzebą gromadzenia żywności, zaprawą wojen-ną, ale w coraz większym stopniu wydarzeniem towarzyskim, rozrywką Były to niejednokrotnie wielkie wydarzenia. w polowaniach królewskich, książęcych brała udział niezliczona ilość tabo-rów, służby, sokolników, sfor psów gończych. Ło-wiectwo wpisywało się w kulturę szlachecką, było jednym z jej przejawów wytwarzając charaktery-styczne reguły, bogatą gwarę myśliwską. w nie-

– KilKa sŁÓW

GOńcZE na ZiEmiach pOlsKich

połomickich księgach rozchodów zapisano (ko-niec XVi wieku): „w piątek rano królowa przybyła do niepołomic z Bochni i poleciła litwinowi kusz-mie zatrzymać przy dworku łowieckim dużo psów łowczych, z wyjątkiem sześciu silnych chartów królewskich…”. Bogactwo szlachty umożliwia-ło utrzymywanie dużych psiarni oraz całej służby łowieckiej. polowano konno z psami (par force).

polowanie takie przy- pominało ciąg poty-czek - zwierz był raz po raz dochodzo-ny przez psy goń-cze i myśliwych, by w końcu być sforso-wany przez pogoń. w czasie takich po-lowań nierzadko używano kilkadzie-siąt psów. ich granie w kniei musiało robić wrażenie.

w XVi stuleciu zaczęto importować psy gończe z innych krajów: Francji, włoch, anglii. z terenów śląska sprowadzono gończe mediolańskie (ulu-bione psy stefana Batorego) i toskańskie. z pew-nością krzyżowano te psy z miejscowymi odmia-nami psów gończych. prawdopodobnie dzisiejsze kolory gończego polskiego (rudy, czekoladowy) i białe znaczenia są reminiscencją również tam-tych czasów. rozwój hodowli psów gończych trwał aż do rozbiorów.

Alfred Wierusz-Kowalski PSY PRZY SANIACH, ok. 1885

gończy PoLSKI

10 | Biuletyn KluBu Ogara i gOńczegO POlsKiegO nr 1(11)2013

Page 11: Biuletyn Klu Ogar i GonczyBów Ogara i gOńczegO POlsKiegO€¦ · Biuletyn KluOgar i GonczyBów Ogara i gOńczegO POlsKiegO Nr 1 (11) 2013 l III Zlot ogarów polskIch l gończe na

gończy PoLSKI

na terenach i rzeczpospolitej trudno mówić o ustalonej jednej rasie gończych. należy raczej mówić o psach w gończym typie, zbliżonych do siebie pod względem wielkości, budowy ciała, długości i koloru włosa. nie funkcjonowało wów-czas pojęcie rasy w dzisiejszym rozumieniu jako precyzyjny opis rasy. wyznacznikiem rasy była w znacznym stopniu jego użytkowość. nie po-lowano psami przypadkowymi. Zabiegano o to, żeby w złai były psy o dużej pasji. selekcja goń-czych była ostra. Jednym z kryterium przydatno-ści do pracy w łowisku była wytrwałość w gonie za uchodzącą zwierzyną. tylko te psy, które potra-fiły przez wiele godzin gonić umykającą zwierzy-nę głosząc ją lub wypychając na myśliwych były uznawane za przydatne w kniei. pies powinien był „sforsować” zwierzynę, czyli gonić do jej wyczer-pania. w dawnej polsce dbano nawet o taki dobór psów, by ich granie (głoszenie) dawało dźwięcz-ne akordy, ciesząc uszy polujących. takie gończe były ozdobą szlacheckich polowań. z tych psów wywodzą się polskie typy psów gończych, które z pewnością są spokrewnione z innymi gończy-mi europy środkowej. Jeszcze dziś widać wiele podobieństw do gończych łuku karpat. podobne typy gończych spotykane były na litwie, kurlan-dii (zachodnia część Łotwy). trzeba pamiętać, że obszar państwa polskiego w XVii wieku obejmo-wał ziemie od morza Bałtyckiego po rosję i morze czarne. związki z ościenną szlachtą, szlaki han-dlowe z pewnością sprzyjały dolewaniu świeżej krwi do naszych gończych. nie tylko z zachodu, ale również z południa (turcja) i wschodu europy (tatarzy, rosja). gończe na naszych ziemiach po-łączyły cechy gończych zachodnich i wschodnich. każdy region wykształcił swój typ gończego (nie-co inny typ występował w koronie, inny na litwie).rodzime odmiany z pewnością kształtowały też inne gończe w naszej części europy, co można powiązać z silną ekspansją kultury polskiej na ościenne państwa. w XVi-tym i częściowo w XVii--tym wieku funkcjonowała moda na „polskość” -

naśladowano styl bycia, ubiór (na dworze mo-skiewskim język polski był językiem dyplomacji ).pierwsze pełniejsze próby opisów naszych goń-czych przypadają na początek XVii w. w roku 1608 hrabia Jan ostroróg napisał traktat nauko-wy: „o psiech gończych i myślistwie z nimi”. dzie-sięć lat później wydaje go w pełnej formie pod ty-tułem „myślistwo z ogary”. Był to pierwszy polski podręcznik kynologiczny. opis ogara wg. ostroro-ga: „siła psia znaczy się grzbietem, który ma być kształtny, kościsty, pieczeniasty i długi. pod takim grzbietem noga żyłowata (…). stopa ma być po-długowata (…). nos ma być wielki, nozdrza prze-stronna, wilgotna (…)”.taki opis rodzimych psów gończych jest mało precyzyjny, ale w później-szych charakterystykach możemy dostrzec już naszego współczesnego gończego polskiego.stanisław Ładowski w książce „historya natural-na kraju polskiego” (wydanej w 1804 r.) tak opisu-je ogara: „…są miernej wielkości, czerwone, albo czarne z głową i nogami żółtawemi (…). w wie-ku XiX zaczęto odróżniać (choć jeszcze nie wszy-scy) ogara od gończego. do tej pory pod poję-ciem ogara rozumiano wszystkie psy gończe.wiktor kozłowski (1822) rozróżnia ogary i gończe: ogar - canis sagax - gatunek psów większych gończych na grubego zwierza używanych. goń-czy pies - canis venaticus - używany do myśli-stwa, który zwierza na strzał lub do sieci napędza. ignacy Bobiatyński (1823) w „nauce łowiectwa” podaje opis „dobrego gończego”: „powienien mieć (...) głowę miernej wielkości, nozdrza otwar-te, uszy długie, wiszące, grzbiet mocny, raczej wygięty niźli zgarbiony, nogi proste, suche z twar-demi stopkami włosistemi, fafle czyli wargi gru-be, wiszące, koloru pospolicie bywa brunatno--czerwonego czyli podżarowego, a bywa niekiedy czarnego z białym podbrzuszem lub podgardlem. u tylnych nóg trafiają się po dwie ostróżki czyli pa-zury wiszące”.Jan szytler (1839) podaje: „ponieważ z pomię-dzy wszystkich psów myśliwskich najtrudniejsze

11Biuletyn KluBu Ogara i gOńczegO POlsKiegO nr 1(11)2013 |

Page 12: Biuletyn Klu Ogar i GonczyBów Ogara i gOńczegO POlsKiegO€¦ · Biuletyn KluOgar i GonczyBów Ogara i gOńczegO POlsKiegO Nr 1 (11) 2013 l III Zlot ogarów polskIch l gończe na

są do rozpoznania ogary i gończe, o tych więc ga-tunkach w szczególności teraz powiemy. ogar - canis sagax - bywa pospolicie długi na trzy sto-py i kilka cali, wysoki na półtorej stopy [ok. 60 cm — przyp. autora] przy tym ściągły, lekki i piecze-niasty. głowa jego niezbyt gruba opatrzona jest długiemi i obwisłemi uszy, nos szeroki, przednia część głowy długa, czoło wysokie, wypukłe, oczy zaś na przód wydatne i zwierzchne, wargi ma za-wiesiste, nogi wysokie, z przodu obrosły i wycią-gnięty, ogon dość gruby i zakrzywiony do góry. sierści jest krót-kiej i gładkiej, kolo-ru jasnobrązowego, uszy zaś, grzbiet są ciemniejsze, ma bia-łe znaki na głowie, piersiach, brzuchu i nogach. gończy - canis venaticus - niewiele różni się od ogara co do po-wierzchowności, jest o kilka calów niż-szy [ok. 55 cm — przyp. autora] i włosa czarnego i pięknie zbudowany, uszy ma długie i znaki pod-żare. głos jego mocny ze szczególnym zacię-ciem, bardziej jest pojętny niż ogar”.walerian kurowski (1865): „ogar (…) jest śred-niego wzrostu, koloru czarnego, żółto podpalane-go, brunatnego lub żółtawego, ma głowę forem-ną lecz grubą, pysk obwisły, otwory w nozdrzach duże, długie obwisłe uszy, pierś szeroką i silną, niemniej i krzyż, ogon długi i obwisły, a nad ocza-mi żółte cętki”. rosjanin n. kiszenskij (1885) odróżniał trzy typy polskich gończych: ciężkiego, lekkiego i małego. typ lekki opisuje w następujący sposób: „wzrost średni lub wysoki morda wydłużona, łeb wąski i wysoki; oczy wielkie, wypukłe; uszy średniej dłu-gości, trójkątne, osadzone nisko; klatka piersio-wa nieco karasiowata; brzuch podciągnięty; zad

krótki lecz szeroki; nogi suche, cienkie i wyso-kie; ogon krótki i lekko zagięty; sierść dość długa i ostra; maść wyłącznie czarna podpalana”. ro-syjski kynolog Ł. sabaniejew (1892) opisuje cztery typy gończych polskich: polskiego psa gończego ciężkiego, polskiego gończego rączego - lekkie-go, polskiego zajęczego - maleńkiego gończaka oraz ogara polskiego. „polski pies gończy rączy (lekki) - zbliżony do typu gończaka sentońskie-go. Jest to pies gończy wysokiego lub średniego wzrostu, z wąską i wysoką czaszką, bardzo du-

żymi czarnymi peł-nymi wyrazu oczami i nisko osadzony-mi uszami w kształ-cie trójkąta. tułów płaski. zad krótki i szeroki. odnóża suche. ogon lek-ko do góry wygięty. sierść twarda, dość długa. na ogonie czasem małe pió-ro. maść błyszcząco

czarna z żywym czerwonym odcieniem. podszy-cie ciemnoczerwone”. sabaniejew w opisie goń-czych występujących na ziemiach polskich oparł się na opisach innych autorów, sam naszych goń-czych nie widział.cały okres zaborów, a zwłaszcza druga poło-wa XiX w. nie sprzyjała utrzymywaniu psów my-śliwskich (były wyjątki - Józef szlezygier w książ-ce „myśliwy ze strzelbą” z roku 1880 podaje, że niemal do czasów mu współczesnych w majątku wielopolskich w pieskowej skale „dotrwała psiar-nia urządzona na 500 sfór gończych”). po po-wstaniu styczniowym (1863) nastąpiła konfiska-ta majątków szlachty, która przyłączyła się lub nawet biernie popierała powstańców. nałożono również wysokie podatki na psiarnie - po upad-ku powstania zwiększono podatek od posiadania gończych (do 5 rubli rocznie od psa). wiele psiar-

Alfred Wierusz-KowalskiAWANGARDA MYŚLIWSKA, ok. 1880 (frgm.)

gończy PoLSKI

12 | Biuletyn KluBu Ogara i gOńczegO POlsKiegO nr 1(11)2013

Page 13: Biuletyn Klu Ogar i GonczyBów Ogara i gOńczegO POlsKiegO€¦ · Biuletyn KluOgar i GonczyBów Ogara i gOńczegO POlsKiegO Nr 1 (11) 2013 l III Zlot ogarów polskIch l gończe na

gończy PoLSKI

ni zostało zlikwidowanych, a psy rozpuszczono. gończe utrzymały się jedynie w spółkach łowiec-kich. nie dziwi więc, że na przełomie XiX i XX wie-lu piszących o gończych uważa rodzime za pra-wie wymarłe. niektórzy autorzy piszą o rodzimych gończych jako rasie rzadkiej, ale występującej na kresach wschodnich oraz górach.Jan sztolzman (1920) pisze: „w polsce istniała znakomita rasa gończych. Były to psy dość duże podpalane; miały piękne łby z obwisłemmi fafla-mi (skraje górnej wargi przy kącie ust). odzna-czały się doskonałym wiatrem i wytrzymałością w gonie. na nieszczęście rasa ta zaginęła prawie zupełnie, choć jeszcze przed laty trzydziestu spo-tkałem na litwie typowe okazy tej odmiany”. włodzimierz korsak (1922) pisze niejednoznacz-nie o występowaniu gończych. z jednej strony stwierdza, że typ polskich gończych już zaginął. Jednak zauważa również, że : „spotyka się róż-ne typy gończych, mniej jednak zwykle między sobą się różniących, niż wyżły, zwłaszcza, że od dawna nie ma już w naszym kraju prawidłowej ho-dowli tych psów (…)”. uważa, że w naszym kraju „przeważnie” spotyka się jedynie gończe „odmian mieszanych” pochodzących od typu „gończego li-tewskiego”: „czarne podpalane o sierści grubej średniej długości. Budowa ciała krępa, kark moc-ny. nagi krótki ogon wałkowaty, nie rzadko w ob-warzanek zwinięty”. dodaje też, że gończe zacho-wały się na litwie i Białorusi, choć i tam zaczynają być rzadkością. tekst ten interpretować można w ten sposób, że zachowały się na ziemiach daw-nej i rzeczypospolitej gończe, którymi polowano na wschodnich kresach dawnej przedrozbiorowej rzeczpospolitej tj. na litwie (dawne księstwo li-tewskie obejmowało również dzisiejszą Białoruś). na terenach dawnej korony (polski) zachowały się „przeważnie” gończe „odmian mieszanych”.wiesław krawczyński w książce (1924) pisze: „psy gończe używane niegdyś w polsce nie-mal wyłącznie na grubego zwierza, to też mieli-śmy podówczas czysto polską rasę, którą dzisiaj

jeszcze w górach tu i ówdzie napotkać możemy”.wydaje się, że gończe na terenach dzisiej-szej polski były już na początku XX wieku rzad-kim widokiem. większe populacje zachowały się na kresach ii rzeczpospolitej (rozległe pusz-cze litewskie), a zwłaszcza na terenach gór-skich – Bieszczady, pieniny, tatry, Beskidy (za-bór austriacki). na trudno dostępnych terenach dłużej utrzymały się miejscowe odmiany psów gończych. sprawiły to, obok dobrej użytkowo-ści, naturalna separacja takich ziem - trudniejsza penetracja, docieranie nowinek, wolniejsza mo-dernizacja. świat taki żył w swoim tempie. stwo-rzył dobre warunki dla przetrwania nieczęstego już na początku XX wieku gończego, który w linii prostej stał się poprzednikiem dzisiejszego goń-czego polskiego.współczesny gończy polski jest oparty o po-pulację, która przetrwała w górach. psy te były niższe, dostosowane do górskich wa-runków. na nizinach ukształtowały się goń-cze wyższe, które jednak na wskutek zawiro-wań historycznych wyginęły (podobną analogię z różnicą wzrostu widzimy u posokowca bawar-skiego i hanowerskiego). w jakiejś mierze wpły-nęły na populację „górską”, co współcześnie zda-je się być widać w zdecydowanych przerostach wzorca (nie wszystko można zrzucić na optymal-nie zbilansowaną karmę), białych znaczeniach, kolorach czekoladowym i rudym. w łowisku sta-wiano im takie same zadania. szkoda, że do na-szych czasów nie zachowały się inne typy ro-dzimych gończych. nigdy już nie usłyszymy ich grania w kniei.

marek kaŁka (Stowarzyszenie Miłośników

Gończego Polskiego)

W cytowanych fragmentach została zachowana oryginalna pisownia.

Zamieszczone zdjęcia obrazów pochodzą ze zbiorów: www.agraart.pl

13Biuletyn KluBu Ogara i gOńczegO POlsKiegO nr 1(11)2013 | 13Biuletyn KluBu Ogara i gOńczegO POlsKiegO nr 1(10)2012 |

Page 14: Biuletyn Klu Ogar i GonczyBów Ogara i gOńczegO POlsKiegO€¦ · Biuletyn KluOgar i GonczyBów Ogara i gOńczegO POlsKiegO Nr 1 (11) 2013 l III Zlot ogarów polskIch l gończe na

gończy PoLSKI

w ramach rozpowszechniania wiedzy na temat gończego polskiego oraz jego promocji wśród polskich myśliwych i przewodników, postanowi-liśmy przybliżyć zagadnienia dotyczące wyników i osiągnięć naszych psów w konkursach pracy psów myśliwskich organizowanych przez polski związek Łowiecki. podstawą realizacji tego pro-jektu była analiza „katalogów prób i konkursów pracy psów myśliwskich” wydawanych rokrocznie przez pzŁ. udało nam się zebrać liczne informa-cje, poczynając od roku 1999, a kończąc na 2012. przez okres tych 14 lat w 575 konkursach pracy dzikarzy i tropowców zgłoszonych psów było po-nad 2000*, co umożliwiło nam stworzyć pokaź-nych rozmiarów statystykę.z roku na roku obserwowany był wzrost liczby zgłaszanych psów zarówno w konkursach dzi-karzy, jak również tropowców. do zeszłego roku można było mówić o prawie 15 - krotnym zwięk-szeniu łącznej liczby gończych, które rywalizo-wały w myśliwskich imprezach kynologicznych, w porównaniu z rokiem 1999. (tab.1) z pewnością jest to efekt zarówno większej popularności rasy jak i pogłębionej świadomości właścicieli, co do jej przeznaczenia - użytkowości. Fakt ten cieszy

UDZiaŁ GOńcZYch pOlsKich W KOnKURsach pRacY

psÓW mYŚliWsKich W laTach 1999-2012

dlatego, że coraz częściej w naszych łowiskach obserwujemy dobrą pracę psów należących do rodzimej rasy, a na konkursach potwierdzają one praktyczny poziom wyszkolenia. Jak gończy polski radzi sobie w konkursach pra-cy psów myśliwskich? częściowo na to pytanie odpowiada tabela 2. w każdym konkursie psom przyznawane są punkty w kilku konkurencjach. w konkursach tropowców pies maksymalnie może uzyskać 100 punktów (120 jeśli zgła-szany jest jako oszczekiwacz lub oznajmiacz), a w konkursach dzikarzy 140 punktów (160 z kon-kurencjami dodatkowymi) pracując indywidualnie. do obliczeń zastosowano średnią arytmetyczną, należy zatem pamiętać, że uzyskane wyniki obej-mowały również te psy, które nie kończyły kon-kursów z różnych przyczyn. gdyby je wykluczyć z kalkulacji, średnia punktów byłaby większa.wydaje się jednak, że najbardziej miarodajnym wskaźnikiem poziomu wyszkolenia psów, jest stopień dyplomu, który przyznawany jest ( lub nie ) na koniec współzawodnictwa podczas każdej imprezy myśliwskiej. na podstawie liczby zgła-szanych w każdym roku psów, obliczono jaki pro-cent z nich otrzymał dyplom i, ii i iii stopnia, a jaki

Tab.1 Liczba zgłoszonych gończych polskich w konkursach dzikarzy i tropowców w latach 1999 – 2012

1999 2000 2001 2002 2003 2004 2005 2006 2007 2008 2009 2010 2011 2012

Dzikarze 7 25 43 52 84 95 68 70 94 130 121 166 137 152

tropowce 10 30 39 42 49 25 60 76 64 89 97 65 97 97

14 | Biuletyn KluBu Ogara i gOńczegO POlsKiegO nr 1(11)201314 | Biuletyn KluBu Ogara i gOńczegO POlsKiegO nr 1(10)2012

Page 15: Biuletyn Klu Ogar i GonczyBów Ogara i gOńczegO POlsKiegO€¦ · Biuletyn KluOgar i GonczyBów Ogara i gOńczegO POlsKiegO Nr 1 (11) 2013 l III Zlot ogarów polskIch l gończe na

gończy PoLSKI

Tab. 2 Średnia arytmetyczna punktów zdobywanych przez gończe polskie na konkursach pracy psów myśliwskich

ukończył konkurs bez dyplomu. dane te zostały opracowane oddzielnie dla dzikarzy i tropowców, aby uzyskać pełniejszy obraz umiejętności i stan przygotowania użytkowego gończych polskich.na podstawie tabel 2 i 3 bez zastanowienia moż-na powiedzieć, że określenie gończego polskie-go jako nieocenionego dzikarza i tropowca jest w pełni uzasadnione. dyplomy i stopnia uzysku-je w konkursach dzikarzy średnio 40% psów, a w konkursach tropowców aż 55%! owszem, należy też wspomnieć, że bez dyplomu kończy konkursy odpowiednio 25% i 16%. w przypad-ku konkursów tropowców wydaje się jednak, że to niewiele. dowodzi to naturalnych zdolności gończych do pracy na sfarbowanym tropie, jak również pokazuje ogrom pracy włożonej przez przewodników w dobre wyszkolenie psów. gdy odwrócimy procenty, dochodzimy do wniosku, że prawie 85% psów uzyskuje jakikolwiek dyplom!zastanawia jednak fakt, że średnio co czwarty gończy polski nie otrzymuje dyplomu w konkur-sach dzikarzy. podłożem tego zjawiska wydaje się być trudność i złożoność konkursów (przeciw-

stawność charakteru pracy oraz zmienność zadań stawianych psom ), która rzutuje na ostateczną wydaje się jednak, że najbardziej miarodajnym wskaźnikiem poziomu wyszkolenia psów, jest stopień dyplomu, który przyznawany jest ( lub nie ) na koniec współzawodnictwa podczas każdej imprezy myśliwskiej. na podstawie liczby zgła-szanych w każdym roku psów, obliczono jaki pro-cent z nich otrzymał dyplom i, ii i iii stopnia, a jaki ukończył konkurs bez dyplomu. dane te zostały opracowane oddzielnie dla dzikarzy i tropowców, aby uzyskać pełniejszy obraz umiejętności i stan przygotowania użytkowego gończych polskich.na podstawie tabel 2 i 3 bez zastanowienia moż-na powiedzieć, że określenie gończego polskie-go jako nieocenionego dzikarza i tropowca jest w pełni uzasadnione. dyplomy i stopnia uzysku-je w konkursach dzikarzy średnio 40% psów, a w konkursach tropowców aż 55%! owszem, należy też wspomnieć, że bez dyplomu kończy konkursy odpowiednio 25% i 16%. w przypad-ku konkursów tropowców wydaje się jednak, że to niewiele. dowodzi to naturalnych zdolności

15Biuletyn KluBu Ogara i gOńczegO POlsKiegO nr 1(11)2013 | 15Biuletyn KluBu Ogara i gOńczegO POlsKiegO nr 1(10)2012 |

Page 16: Biuletyn Klu Ogar i GonczyBów Ogara i gOńczegO POlsKiegO€¦ · Biuletyn KluOgar i GonczyBów Ogara i gOńczegO POlsKiegO Nr 1 (11) 2013 l III Zlot ogarów polskIch l gończe na

gończy PoLSKI

Tab.3 Odsetek zdobywanych dyplomów w konkursach pracy dzikarzy przez gończe polskie

Tab.4 Odsetek zdobywanych dyplomów w konkursach pracy tropowców przez gończe polskie

gończych do pracy na sfarbowanym tropie, jak również pokazuje ogrom pracy włożonej przez przewodników w dobre wyszkolenie psów. gdy odwrócimy procenty, dochodzimy do wniosku, że

prawie 85% psów uzyskuje jakikolwiek dyplom!zastanawia jednak fakt, że średnio co czwarty gończy polski nie otrzymuje dyplomu w konkur-sach dzikarzy. podłożem tego zjawiska wydaje

16 | Biuletyn KluBu Ogara i gOńczegO POlsKiegO nr 1(11)2013

Page 17: Biuletyn Klu Ogar i GonczyBów Ogara i gOńczegO POlsKiegO€¦ · Biuletyn KluOgar i GonczyBów Ogara i gOńczegO POlsKiegO Nr 1 (11) 2013 l III Zlot ogarów polskIch l gończe na

gończy PoLSKI

Tab.5 Odsetek wygranych konkursów pracy psów myśliwskich przez gończe polskie.

się być trudność i złożoność konkursów (przeciw-stawność charakteru pracy oraz zmienność zadań stawianych psom ), która rzutuje na ostateczną liczbę zdobywanych punktów, a w efekcie przy-znany, lub nie, dyplom. najczęstszą przyczyną, z powodu której psy w ogóle nie kończyły kon-kursów, było nie odnalezienie dzika w regulamino-wym czasie, a to oczywiście również wiązało się z nie otrzymaniem przez nie dyplomu.Jak gończy polski prezentuje się na tle innych ras psów myśliwskich? pośrednio pokazuje to tabela 5. wyliczenia przedstawiają odsetek wygranych konkursów pracy. w tym miejscu należy zazna-czyć, że z analiz wykluczone zostały konkursy organizowane tylko dla gończych polskich lub też dla gończych ras polskich, ponieważ włączanie ich do ogólnej statystyki zawyżyłoby wyniki. po-nadto procent wygranych przez gończe polskie konkursów odnoszony był do tych imprez, w któ-rych brały one udział, a nie do wszystkich, które odbyły się w danym roku kalendarzowym.ostatnie pięć lat to zdecydowane królowanie gończych polskich na pierwszym stopniu podium

w konkursach pracy dzikarzy. szczególnym ro-kiem był 2010, w którym gończe polskie wygrały prawie 90% z nich, biorąc udział w 16 z 17 orga-nizowanych w tym roku.na przełomie 14 lat gończe polskie rywalizując z innymi rasami psów myśliwskich z grup Fci iii - Viii wygrywały średnio 36% konkursów tropow-ców i 49% konkursów dzikarzy. gończy polski potwierdza zatem poprzez uzyskiwane wyniki, swoją mocną pozycję i uzasadnione miejsce w łowisku. powyższe dane niech będą dodatko-wym argumentem przemawiającym za ostatecz-nym uznaniem gończego polskiego przez Fci.pełne wyniki i dane będą systematycznie umiesz-czane na stronie www.gonczypolski.org

marta Jaworska(Stowarzyszenie Miłośników

Gończego Polskiego)

*W statystykach nie uwzględniono psów wycofa-nych przez przewodników w trakcie konkursów

17Biuletyn KluBu Ogara i gOńczegO POlsKiegO nr 1(11)2013 |

Page 18: Biuletyn Klu Ogar i GonczyBów Ogara i gOńczegO POlsKiegO€¦ · Biuletyn KluOgar i GonczyBów Ogara i gOńczegO POlsKiegO Nr 1 (11) 2013 l III Zlot ogarów polskIch l gończe na

gończy PoLSKI

zwierzątko na tym zdjęciu to nie jest t-rex. wła-ścicielką tej przeuroczej mordy jest norciucha. to czystej krwi gończy polski, czego w pierwszej se-kundzie domyśli się każdy, kto kiedykolwiek został tej dostojnej rasie przedstawiony. tak – przedsta-wiony, bo gończe to absolutna arystokracja w naj-lepszym, polskim wydaniu. tylko gończy kroczy na spacerze jak hrabia na włościach, tylko goń-cza odpoczywa w pozycji księżnej, tylko szcze-niak gończego poda ci łapę z entuzjazmem wy-mieszanym z przysługą. tylko gończy z taką klasą błaga o przysmaki i posiada delikatność małego

słoniątka. zawsze chętne do pracy, ciekawskie, samodzielne, zawsze skupione, przepiękne, no i przede wszystkim – inteligentne jak diabli. o żadnej z tych cech gończych polskich nie mia-łam pojęcia, kiedy kupowałam moją norę.a było to tak. pewnego wieczora zadzwoniła do mnie siostra „czy może wpaść, bo jest akurat w pobliżu”. okazało się, że „wredna małpa” przy-wiozła mi szczeniaczka ze schroniska, „tylko tak, żeby ci pokazać”. no i się skończyło – zakocha-łam się w małym Borysie bez pamięci i szlag tra-fił wszystkie rozsądne argumenty, że pies w domu

ZWiERZąTKO na BlisKim WschODZiE

Fot. ewelina mazanek

18 | Biuletyn KluBu Ogara i gOńczegO POlsKiegO nr 1(11)2013

Page 19: Biuletyn Klu Ogar i GonczyBów Ogara i gOńczegO POlsKiegO€¦ · Biuletyn KluOgar i GonczyBów Ogara i gOńczegO POlsKiegO Nr 1 (11) 2013 l III Zlot ogarów polskIch l gończe na

gończy PoLSKI

wymaga porannego wstawania, że szczeniaki si-kają w domu, że nigdy nie miałam psa ani żadne-go innego zwierzątka oprócz krótkoterminowych rybek kiedy jeszcze sama byłam szczenięciem. no i narzeczony rzekł krótko, że on nie chce psa w domu, ale jak ja tak strasznie chcę, to żebym wiedziała, że on nie będzie wyprowadzał żadne-go zwierzęcia „na sranie” o bladym świcie. po-nieważ jestem idealną partnerką, odrzekłam ze spokojem, że skoro narzeczony i tak mieszka 4 godziny lotu do warszawy, to biorę psa a on ma się cieszyć moim szczęściem i podążać za staro-polskim „happy wife, happy life”. moje szczęście trwało całe dwa tygodnie. musiałam oddać Bory-sa. ryczałam jak dziecko, przestałam jeść i już chciałam wyrywać włosy z głowy, kiedy to przy-pomniano mi mądrość ludową „klin klinem..”. no to usiadłam taka zaryczana przed komputerem i zaczęłam wybierać sobie rasę. potem już z gór-ki – zupełnym przypadkiem dowiedziałam się, że istnieją w międzynarodowej klasyfikacji takie cuda jak polskie rasy, rozpędzona znalazłam co to za psy są w ogóle, po czym zajęłam się ocenianiem wielkości, bowiem chciałam psa, coby do moje-go krasnalowego raczej wzrostu pasował. skoń-czyło się na tym, że w pogoni za zdjęciami tra-fiłam na hodowlę „leśne nienasycenie”, a tam – nowy miot co siĘ urodziŁ w moJe uro-dziny! znak! przeznaczenie! wiedziałam, że na-wet gdybym miała mieć psa kulawego i bez oka, to będzie on z tego właśnie miotu. dzisiaj norciucha jest przepiękną ambasador-ką rasy w izraelu. nasze dochodzenie jak do tej pory wykazuje, że to tutaj jedyny pies tej rasy. By-łam ogromnie ciekawa jak moja mycha zniesie lot w luku bagażowym, czy będzie w stanie funkcjo-nować w takim gorącu, czy będzie nadal szczęśli-wym psem w tym zupełnie innym od polski kra-ju. odpowiedzi przyszły 8 miesięcy temu, jak już się tu pojawiła – hrabina norcia ze świtą na lotni-sku w tel avivie. w tym miejscu muszę zaznaczyć jak ogromne znaczenie dla losów psa ma odpowiednia ho-

dowla. Bo ja przez całe życie mam więcej szczę-ścia niż rozumu i oczywiście tylko dzięki temu mam psa, który właściwie niczego się nie boi i ufa człowiekowi w 100% (co oczywiście nie znaczy, że każdego śmiertelnika uważa za wystarczają-co godnego dostąpienia zaszczytu głaskania). po prostu widać jaką troską właścicielka hodowli le-śne nienasycenie – dominika otoczyła szczeniaki i że od pierwszych miesięcy życia miały one oka-zję doświadczać różnych bodźców. kiedy wzię-łam norę w podróż do warszawy, całkowicie zignorowała fakt, że jedzie samochodem, w za-sadzie przespała całą drogę, była przyzwyczajo-na do dźwięku samochodów na ulicach i general-nie do odgłosów miasta. chętnym na szczeniaki polecam więc sprawdzić hodowlę, bo to bardzo procentuje później w wychowaniu psa (dzięki, do-minika).wracając do naszej gończej – po załatwieniu ty-siąca i jednego wymaganego papierzyska, zabra-łam zestaw nora+klatka+bagaż na lotnisko, zaku-piłam bilet dla psa, zważyłam całość, wysłałam

Fot. ewelina mazanek

19Biuletyn KluBu Ogara i gOńczegO POlsKiegO nr 1(11)2013 |

Page 20: Biuletyn Klu Ogar i GonczyBów Ogara i gOńczegO POlsKiegO€¦ · Biuletyn KluOgar i GonczyBów Ogara i gOńczegO POlsKiegO Nr 1 (11) 2013 l III Zlot ogarów polskIch l gończe na

gończy PoLSKI

do luku bagażowego i to był pierwszy krok prze-prowadzki na Bliski wschód. od momentu star-tu odchodziłam od zmysłów – czy obsługa przy-mocowała dobrze klatkę, czy nie jest jej tam za głośno, czy na pewno działa tam ogrzewanie (czy może na lotnisku wciskali mi kit) i w końcu gdzie ja w ogóle znajdę mojego psa na lotnisku w tlV? pierwszy raz nie zmrużyłam oka podczas lotu. okazało się, że norcia wyjechała sobie na taśmo-ciągu dla bagażu oversize, w zasadzie odebrałam ją jak bagaż i wywiozłam z lotniska jak bagaż, a po drodze nikt nawet nie zainteresował się czy mam ze sobą jakiekolwiek papiery czy nie. ot, witamy w Izraelu. komitet powitalny w osobie narzeczonego z kolegą do pomocy stawił się na czas i zabraliśmy norcię w pierwszą jej podróż po ziemi świętej. Dzisiaj mam jedynego psa w parku, który zawsze przychodzi na zawołanie, zawsze reaguje na ko-mendy i ignoruje wszystko oprócz mnie i narze-czonego. codziennie wieczorem wyprowadzamy się nawzajem na spacer do parku, gdzie spusz-czamy „gnidę” ze smyczy i rzucamy jej ulubioną piłkę do momentu aż padniemy, czyli mniej więcej po godzinie. nasza wariatka pada tylko wtedy, kie-dy mamy wyjątkowo duszną pogodę. Jeśli chodzi o ekstremalne temperatury – jest tutaj gorąco, ale bez przesady. spokojnie można zabrać gończego podczas 45° upału na plażę, pod warunkiem, że

pozwoli mu się na ochładzającą kąpiel i przygo-tuje na spektakularne konsekwencje opicia słoną wodą (wystarczy sobie wyobrazić sytuację żołąd-kową po nażarciu się dwóch kilo ogórków kiszo-nych). uczulam jednak na gorące chodniki i dep-taki. pod żadnym pozorem nie wolno też zostawić psa przy takiej temperaturze w samochodzie, na-wet na 2 minuty, bo temperatura we wnętrzu po-trafi skoczyć nawet w tak krótkim czasie do 70-80°c. są tutaj też całkiem nieoczekiwane psie niebez-pieczeństwa, na które najbardziej narażone są psy myśliwskie – ukąszenia węży (tutaj są na-prawdę jadowite) i jaszczurek pochowanych w za-cienionych miejscach. na pustyni zawsze trzeba brać pod uwagę także skorpiony. dodajmy też po-spolite rany na łapach od ostrych kamieni. dale-ko mi było do komfortu kiedy się o tym wszyst-kim dowiedziałam. wyobrażałam sobie norę, w momencie ukąszenia przez węża tego ciekaw-skiego nosa, co jest wepchnięty do każdej możli-wej dziury. do dzisiaj nie spełnił się żaden z moich koszmarów – jaszczurki uciekają sobie w najlep-sze, a nora płacze, że jej się pochowały, węże reagują tak samo. poza tym zaufałam genialne-mu gończemu refleksowi i się opłaciło. a jedyną krytyczną sytuację wymagającą szycia łapy spo-wodowały nie skały, a durni ludzie, których dzieci najwyraźniej nigdy nie pokaleczyły się kawałkami potłuczonej butelki. z radością zatem donoszę, że gończy na skałach zmienia się w kozicę i nic mu nie straszne oprócz drogi powrotnej.mam też inną ciekawostkę. izrael to kraj bardzo specyficzny i zróżnicowany. można tu zauważyć jak skupiają się ludzie o tym samym pochodzeniu czy tym samym stopniu religijnego zaangażowania. my jednak uzależniliśmy miejsce zamieszkania od relacji ceny do lokalizacji i standardu mieszkania. tym sposobem wylądowaliśmy w rosh ha’ayin - mieście, gdzie około 90% ludzi jest pochodzenia jemeńskiego. znani są oni z ciemnej karnacji i stra-chu przed psami. to tutaj pierwszy raz w życiu wi-działam babulinkę, która z krzykiem „matko moja”

Fot. ewelina mazanek

20 | Biuletyn KluBu Ogara i gOńczegO POlsKiegO nr 1(11)2013

Page 21: Biuletyn Klu Ogar i GonczyBów Ogara i gOńczegO POlsKiegO€¦ · Biuletyn KluOgar i GonczyBów Ogara i gOńczegO POlsKiegO Nr 1 (11) 2013 l III Zlot ogarów polskIch l gończe na

gończy PoLSKI

schowała się... do śmietnika! Bardzo wiele dzieci ucieka przed psami z krzykiem, piskiem, a matki w panice ochraniają potomstwo własnym ciałem same dygocząc w panice. co innego tel aviv. tam psy są traktowane jak przedłużenie człowieka, po-zwala się im na załatwianie potrzeb w miejscach publicznych, mało kto troszczy się o uprzątnięcie tymczasowej toalety swojego psa. psy można tu-taj zobaczyć w kawiarniach, widać, że przyzwy-czajone do natłoku ludzi ze stoickim spokojem wy-poczywają ze swoimi właścicielami. obsługa nie może psa dotknąć, ale absolutnie zawsze zapro-ponuje miskę zimnej wody z dedykacją dla czwo-ronoga. ot, taki wycinek ze zwyczajów.pod względem wyprowadzania psów jest tak jak w polsce – pies ma być na smyczy. nie wiem jak wygląda sprawa kagańca w świetle prawa, ale wy-daje się, że tutaj ludzie po prostu kierują się zdro-wym rozsądkiem. dodatkowo, jeśli nasz pies nie będzie na smyczy kiedy zostanie zaatakowany przez innego psa – tracimy prawo do wystosowa-nia zarzutów.nora nie poluje. nigdy nie polowała i polować nie będzie. oczywiście w tradycyjnym znaczeniu, bo polowanie na ptaki, koty, jaszczurki, inne (małe) psy, zabawki ma opanowane całkiem nieźle. uczę ją tro-pienia ludzi i znajdowania kluczy, które ciągle gu-bię. dowiedziałam się, że w izraelu podobno urzą-dza się polowania w lasach na północy, ale ja nie zamierzam w nich uczestniczyć, więc z góry prze-praszam wszystkich, którzy oburzą się, że tak pięk-ną sunię wywiozłam do trzeciego świata zamiast z nią w polsce polować, uczestniczyć w zawodach i rozmnażać. mam zamiar zabrać ją na zawody, ale jeszcze nie doszłam do tego etapu. na razie się przyzwyczajamy. myślę, że się tutaj mimo wszyst-ko nie zmarnuje, bo w końcu nie ma lepszej rekla-my dla rasy niż suka całkowicie zgodna ze wzorcem (chociaż na porządku dziennym mylona z doberma-nem), zdrowa, silna i oczywiście błyszcząca.na koniec trochę o nazwach. od dziś każdy, kto chce będzie mógł pochwalić się znajomością pod-stawowej gończej terminologii w języku hebraj-

skim (co prawda nie biblijnym, ale zawsze). i tak, pies to po hebrajsku בלכ – kelev, suka to הבלכ – kalba. interesujące jest to, że tutaj mówiąc o psie trzeba zaznaczyć jego płeć, inaczej się nie da. nie znalazłam odpowiednika dla nazwy gończy, ale bezpośrednie tłumaczenie międzynarodowego polish hunting dog (pies polujący polski) to w he-brajskim kelev cait polanit.* całkiem fajnie jest psa nauczyć komend w obcym języku, szczególnie tak egzotycznym jak współczesny hebrajski - wtedy ma się wyłączność na wydawanie komend. nora wykonuje komendy bez znaków ręcznych w trzech językach – polskim, angielskim i hebrajskim, cho-ciaż jeśli zaoferuje się jedzenie, to chyba nawet po chińsku zrozumie.no i w geście pożegnania szczęśliwe zakończe-nie. pisałam wcześniej, że mój narzeczony nie chciał psa. dzisiaj żartujemy, że jesteśmy razem tylko dlatego, że odchodząc zabrałabym norę ze sobą. wielkość miłości, jaką narzeczony darzy naszą kalbę można zrozumieć tylko, kiedy zoba-czy się ich poranne rozmowy przy śniadaniu albo w czasie deszczu. czemu w deszczu? no bo nora nie lubi jak jej pada na „szlachciańską” głowę. na-rzeczony bierze wtedy na ręce naszą dwudzie-stoośmiokilową hrabinę, osłania delikatne futer-ko własnym ciałem i zanosi w miejsce, gdzie jest trochę piachu pod daszkiem. w drodze powrotnej oczywiście jest tak samo. potem dostanie wodę z kostkami lodu i jakiś przysmak ze stołu. a ona w podziękowaniu machnie kilka razy ogonem. i jak tu się nie zakochać w gończym polskim?

ewelinaChętnie odpowiem na pytania, jeśli jakieś przyjdą

czytelnikom do głowy. Proszę pisać na adres [email protected]

* psi słownik polsko- hebrajski dla wybitnie zaintere-sowanych: chodź – bo, łapa – jad, siad – szew (szwi jeśli do suki), waruj – arca, szukaj – hapes (hapsi do suki), czekaj lub zostań – hake (haki do suki), biegaj – ruc (ruci do suki), noga – regel, odsuń się (dosłownie - rusz się) – zuz (zuzi do suki).

21Biuletyn KluBu Ogara i gOńczegO POlsKiegO nr 1(11)2013 |

Page 22: Biuletyn Klu Ogar i GonczyBów Ogara i gOńczegO POlsKiegO€¦ · Biuletyn KluOgar i GonczyBów Ogara i gOńczegO POlsKiegO Nr 1 (11) 2013 l III Zlot ogarów polskIch l gończe na

gończy PoLSKI

ABACTOR Petrus et Lupus (Fci) – czarny podpalany, ur. 27.08.2009 (Burza wilczy pazur / nurt inny świat) wł. pa-trycjusz wolny, wrocław, woj. dolnośląskie, tel. 795 237 164, [email protected] AGENT Park Welski – czarny podpalany, ur. 20.10.2004 (aria goniec kresowy tarnopolski / relaks hulaj dusza) wł. Jacek krzepkowski, warszawa, woj. mazowieckie, tel. 602 749 713; 501 687 693, [email protected] - www.gonczypolski-agent.vanti.eu AMBER z Doliny Bystrej – czarny podpalany, ur. 14.02.2003 (tasJa tuhanów / relaks hulaj dusza) wł. dominika Bom--gawrońska, kraków, woj. małopolskie, tel. 600 278 104, [email protected] - www.gonczypolski.net AMIR Leśny Amok – czarny podpalany, ur. 12.06.2008 (du-Beltówka herbu węszynos / maJor ziębowe wzgórze) wł. iwona krzyszowska, lubliniec/częstochowa, woj. śląskie, tel. 603 377 957, [email protected] AMOR z Elklandu – czarny podpalany, ur. 26.01.2006 (aura prima goniec / akord dzicza ostoja) wł. mariusz wójcik, ząbki, woj. mazowieckie, tel. 602 505 191, [email protected] Prima Goniec – czarny podpalany, ur. 27.05.2003 (luna-kora rumcajsowe obejście / sim z warmińskich szczekaczy) wł. andrzej duda, kolno, woj. podlaskie, tel. 504 019 799, [email protected] Gończy Mazowiecki – czarny podpalany, ur. 14.09.2006 (era goniec pomorski / sim z warmińskich szczekaczy) wł. edward lipski, dłużniewo/płońsk, woj. mazo-wieckie, tel. 694 746 133, [email protected] po Zbóju – czarny podpalany, ur. 12.02.2007 (salwa herbu odyniec / akord cnotliwy nos) wł. Janusz Żołnowski, głogów, woj. dolnośląskie, tel. 603 065 017 ARES z Przedborskiego Gaju - czarny podpalany, ur. 08.12.2010 (lira goniec z grabiszyna / kaprys zimowle) wł. tomasz perzyna, Łowicz, woj. łódzkie, tel. 502 163 377, [email protected] Zimny Trop – czarny podpalany, ur. 28.06.2010 ( FaJka z Beskidzkiego matecznika / kaprys zimowle) wł. to-masz perzyna, Łowicz, woj. łódzkie, tel. 502 163 377, [email protected]

ARO Nunarak – czarny podpalany, ur. 28.06.2011 (iskra cnotliwy nos / nemrod kłusująca sfora) wł. grzegorz tarkowski, Jednorożec/przasnysz, woj. mazowieckie, tel. 606 485 835, [email protected]ŁAN po Zbóju (Fci) – czarny podpalany, ur. 12.02.2007 (salwa herbu odyniec / akord cnotliwy nos) wł. Jordan Buss, gdynia, woj. pomorskie, tel. 500 148 033, 513 031 062, [email protected] z Kosmalanki – czarny podpalany, ur. 29.09.2003 (Fauna goniec pomorski / nero nn) wł. michał toporek, chełm, woj. lubelskie, tel. 603 120 155, [email protected] - www.asmolgonczypolski.yoyo.plATOS Piękna Wieś – czarny podpalany, ur. 01.02.2005 r (doXa z Jaśminowej ulicy / lukas z Jabłończa) wł. mirosław marach, malbork, woj. pomorskie, tel. 665 112 112, [email protected] BADI z Kurpiowskich Uroczysk – czekoladowy podpalany, ur. 12.04.2006 (hetty z suchej strugi / apis prima goniec) wł. marek przybył, kalisz, woj. wielkopolskie, tel. 602 195 909, [email protected] BARDAN Gończy Stok – czarny podpalany, ur. 13.04.2010 (eksta z huculskiej Łąki / hultaJ cnotliwy nos) wł. ste-fan karski, warszawa, woj. mazowieckie, tel. 601 800 582; 602 253 103, [email protected] Olfactus – czarny podpalany, ur. 25.10.2001 (BaJ-ka goniec pomorski / nicpoń cnotliwy nos) wł. sławo-mir Fabiszewski, trzebnica/wrocław, woj. dolnośląskie, tel. 605 347 851, [email protected] Park Welski – czarny podpalany, ur. 06.06.2005 (aria goniec kresowy tarnopolski / relaks hulaj dusza) wł. andrzej wtorek, oborniki/poznań, woj. wielkopolskie, tel. 606 346 616; 616 262 692, [email protected] Jednorożec – czarny podpalany, ur. 14.11.2009 (gra-cJa goniec pomorski / czar domini canes) wł. Bartłomiej Baran, szczecin, woj. zachodniopomorskie, tel. 507 193 589BEJ Gończa Ostoja – czarny podpalany, ur. 09.09.2011 (teri rawicka sfora / Berdysz herbu węszynos) wł. to-masz perzyna, Łowicz, woj. łódzkie, tel. 502 163 377, [email protected]

gończy polski - reproduktoryWykaz reproduktorów ogara polskiego zgodnie z danymi na stronach internetowych oddziałów Związku Kynologicznego w Polsce oraz zgłoszeń właścicieli psów

22 | Biuletyn KluBu Ogara i gOńczegO POlsKiegO nr 1(11)2013

Page 23: Biuletyn Klu Ogar i GonczyBów Ogara i gOńczegO POlsKiegO€¦ · Biuletyn KluOgar i GonczyBów Ogara i gOńczegO POlsKiegO Nr 1 (11) 2013 l III Zlot ogarów polskIch l gończe na

gończy PoLSKI

BEMOL nn – czarny podpalany, ur. 07.12.2005 wł. dariusz pawlak, kluczbork, woj. opolskie, tel. 601 617 251, [email protected] - www.bemol.comli.comBERDYSZ Herbu Węszynos – czarny podpalany, ur. 22.01.2004 (smuga cnotliwy nos / amor dzicza osto-ja) wł. rafał pluto-prondziński, miastko woj. pomorskie/poznań woj. wielkopolskie, tel. 784 995 343, [email protected] - www.psydopolowan.pl - www.sforaberdysza.pl BIRKUT El-Halem – czarny podpalany, ur. 26.10.2011 (pe-tra el-halem / atos piękna wieś) wł. ryszard marcinkow-ski, kaczory, woj. wielkopolskie, tel. 506 070 580, [email protected] Władcy Kniei – czarny podpalany, ur. 28.05.2011 (gaJa cnotliwy nos / amor z elklandu) wł. maciej durski, przasnysz, woj. mazowieckie, tel. 510 682 728, [email protected] Złoty Otok (Fci) – czarny podpalany, 29.08.2010 (sirius liszka / alF smogorzewska zagroda) wł. anna ko-ścielniak, grzędzice/stargard szczeciński, woj. zachodniopo-morskie, tel. 608 440 061, [email protected] Herbu Węszynos – czarny podpalany, ur. 22.01.2004 (smuga cnotliwy nos / amor dzicza ostoja) wł. piotr macherski, izbica kujawska/włocławek, woj. kujaw-sko-pomorskie, tel. 508 212 417, [email protected] - www.e-gonczy.plBORYS Emerald Cave – czarny podpalany, ur. 19.02.2011 (Fara rumcajsowe obejście / atos piękna wieś) wł. roman puchalski, miłoradz/malbork, woj pomorskie, tel. 605 107 455, [email protected] - [email protected] BRUNO Władcy Kniei – czarny podpalany, ur. 28.05.2011 (gaJa cnotliwy nos / amor z elklandu) wł. edward hałdysz, lipowa/Żywiec, woj. śląskie, tel. 608 715 791, [email protected] Gończy Stok – czarny podpalany, ur. 13.04.2010 (eksta z huculskiej Łąki / aJhultaJ cnotliwy nos) wł. edward hałdysz, lipowa/Żywiec, woj. śląskie, tel. 608 715 791, [email protected] Czarny Tulipan – czarny podpalany, ur. 15.04.2004 (hetty z suchej strugi / atut czarny tulipan) wł. stanisław piotrowski, dębica, woj. podkarpackie, tel. 602 787 264, [email protected] - www.gonczepolskie.plCAR z Elklandu – czarny podpalany, ur. 02.06.2008 (aura prima goniec / las-er olfactus) wł. zbigniew majcher, lidz-bark warmiński, woj. warmińsko-mazurskie, tel. 609 956 867CASTOR od WIARUSA (Fci) – czarny podpalany, ur. 02.07.2007 (knieJa goniec pomorski / atos piękna wieś) wł. stanisław przybylski, Barczewo/olsztyn, woj. warmińsko--mazurskie, tel. (89) 514 50 10, [email protected] CEDR z Elklandu – czarny podpalany, ur. 02.06.2008 (aura prima goniec / las-er olfactus) wł. andrzej nowociński, orneta/olsztyn, woj. warmińsko-mazurskie, tel. 604 983 460 CEKIN Dziczy Amok – czarny podpalany, ur. 17.07.2011 (troJa Łowcza pasja / hańcza reflatus) wł. dariusz gorgo-liński, murowana goślina, woj. wielkopolskie, tel. 601 181 214, [email protected] - www.psydopolowan.pl

CERTUS Czarcie Błoto (Fci) – czarny podpalany, ur. 09.09.2006 (mykita z Beskidzkiego matecznika / haŁas goniec pomorski) wł. Janusz sala, leśnictwo wymysłowo, woj. kujawsko-pomorskie, tel. 600 327 190; (52) 334 37 98, [email protected] - www.gonczypolski.tuchola.info.pl CEZAR Piękna Wieś – czarny podpalany, ur. 16.05.2007 (doXa z Jaśminowej ulicy / lukas z Jabłończa) wł. Bogdan paszkiewicz, gdańsk, woj. pomorskie, tel. 661 464 254, [email protected] Gończa Radość (Fci) – czarny podpalany, ur. 14.05.2011 (iga rumcajsowe obejście / Berdysz herbu węszynos) wł. rafał pluto-prondziński, miastko, woj. pomor-skie/poznań, woj. wielkopolskie, tel. 784 995 343, [email protected] - www.psydopolowan.pl - www.sforaberdysza.pl CWAŁ Olfactus – czarny podpalany, ur. 29.11.2006 (BaJka goniec pomorski / apis prima goniec) wł. anna Łuczak/Jerzy dyło, kodeń n.Bugiem/wiskitki-legionowo, woj. mazowieckie, tel. 605 441 410 CYNGIEL Kłusująca Sfora – czarny podpalany, ur. 13.08.2008 (diana nn / Łotrzyk kłusująca sfora) wł. anna stępniak, Łódź, woj. łódzkie, tel. 698 923 846, [email protected] CZAR z Elklandu – czarny podpalany, ur. 02.06.2008 (aura prima goniec / las-er olfactus) wł. grzegorz Jasiński, ełk, woj. wamińsko-mazurskie, tel. 698 737 777, [email protected] CZEMPION Domini Canes – czarny podpalany, ur. 07.05.2003 (duda goniec pomorski / lauFer rumcajsowe obejście) wł. andrzej zielenkiewicz, Żółwin, woj. mazowiec-kie, tel. 508 261 470, (22) 729 18 00DAKTYL Wilczy Pazur – czarny podpalany, ur. 27.05.2009 (ŻyŁka wilczy pazur / zagraJ nn) wł. karol choiński, krup-niki/Białystok, woj. podlaskie, tel. 502 539 181, [email protected] DINO z Elklandu – czarny podpalany, ur. 24.01.2009 (aura prima goniec / las-er olfactus) wł. mikołaj uściłowicz, ełk, woj. warmińsko-mazurskie, tel. 609 201 335, [email protected] z Elklandu – czarny podpalany, ur. 24.01.2009 (aura prima goniec / las-er olfactus) wł. sergij Bespalenko, za-wada/dębica, woj. podkarpackie, tel. 695 599 555DON ze Strzeleckiego Gaju – czarny podpalany, ur. 10.05.2011 (akcJa notecka ostoja / iron goniec pomor-ski) wł. witold kramer, podstolice, woj. wielkopolskie, tel. 501 569 814, [email protected] DROKS z Huculskiej Łąki – czekoladowy podpalany, ur. 03.10.2006 (Jawa goniec pomorski / argo gończy raj) wł. wojciech pośpiech, czarnolas/Józefów, woj. mazowieckie, tel. 501 261 873, [email protected] DROP z Elklandu – czarny podpalany ur. 24.01.2009 (aura prima goniec / las-er olfactus) wł. sylwester rokaszewicz, głogów, woj. dolnośląskie, tel. 603 500 419, [email protected] Herbu Węszynos – czarny podpalany, ur. 01.06.2006 (smuga cnotliwy nos / amBer z doliny Bystrej) wł. artur Brańczyk, Żory, woj. śląskie, tel. 602 613 340, [email protected] - www.dryf.net.pl

23Biuletyn KluBu Ogara i gOńczegO POlsKiegO nr 1(11)2013 |

Page 24: Biuletyn Klu Ogar i GonczyBów Ogara i gOńczegO POlsKiegO€¦ · Biuletyn KluOgar i GonczyBów Ogara i gOńczegO POlsKiegO Nr 1 (11) 2013 l III Zlot ogarów polskIch l gończe na

gończy PoLSKI

DUKAT nn – czekoladowy podpalany, ur. 23.04.2011 wł. ma-ria szade, słubice/płock, woj. mazowieckie, tel. 602 380 206DUNAJ Leszczynowy Gaj (Fci) – czarny podpalany, ur. 12.06.2011 (BoJka wilczy pazur / hultaJ cnotliwy nos) wł. donat pierożyński, ryn/słabowo, woj. warmińsko-mazurskie, tel. 505 101 293, [email protected] - www.leszczynowygaj.er.plDUNAJ z Huculskiej Łąki – czarny podpalany, ur. 03.09.2006 (Jawa goniec pomorski – argo gończy raj) wł. Joanna woźniewicz, poznań, woj. wielkopolskie, tel. 607 366 612, [email protected] - www.czarnazlaja.comECHO Herbu Węszynos – czarny podpalany, ur. 03.01.2007 (smuga cnotliwy nos / amBer z doliny Bystrej ) wł. Jaro-sław cieciura, rybnik, woj. śląskie, tel. 605 625 795, [email protected] z Huculskiej Łąki – czarny podpalany, ur. 15.03.2007 (Jawa goniec pomorski / argo gończy raj) wł. stanisław piotrowski, dębica, podkarpackie, tel. 602 787 264, [email protected] - www.gonczepolskie.plENZO Herbu Węszynos – czarny podpalany, ur. 03.01.2007 (smuga cnotliwy nos / amBer z doliny Bystrej ) wł. piotr holler, Brzeg/opole, woj. opolskie, tel. 502 206 104, [email protected] EROS z Elklandu – czarny podpalany, ur. 13.09.2009 (Bryza z elklandu / hultaJ cnotliwy nos) wł. ryszard zieja, Łomża, woj. podlaskie, tel. 603 372 805ETOS z Elklandu – czarny podpalany, ur. 13.09.2009 (Bryza z elklandu / hultaJ cnotliwy nos) wł. wojciech głowacki, choroszcz, woj. podlaskie, tel. 502 357 824EXPERT Kłusująca Sfora (Fci) – czarny podpalany, ur. 28.05.2009 (szaBla kłusująca sfora / nemrod kłusująca sfora) wł. urszula pożoga-lidzka, miłków/karpacz, woj. dol-nośląskie, tel. 609 860 314, [email protected] Gończa Radość (Fci) – czarny podpalany, ur. 28.02.2010 (iga rumcajsowe obejście / smrek z Beskidz-kiego matecznika) wł. radosław kujawiak, poznań/pobiedzi-ska, woj. wielkopolskie, tel. 509 686 756, [email protected] od Wiarusa (Fci) – czarny podpalany, ur. 08.04.2009 (knieJa goniec pomorski / ulises kłusująca sfora) wł. kata-rzyna i marian kurzac, Łomianki, woj. mazowieckie, tel. 604 544 897, [email protected] ze Szczypiornickich Pól (Fci) – czarny podpalany, ur. 11.11.2007 (haJka wilczy pazur / iron goniec pomorski) wł. robert śmiejan, Borki/załubice stare/legionowo, woj. ma-zowieckie, tel. 606 147 366, [email protected] z Krainy Łowów – czarny podpalany, ur. 06.05.2010 (raBa z Beskidzkiego matecznika – dukat herbu węszynos) wł. Jevgienij Jankowskij, sporto g-ve 9, lt-09200 Viliius (wil-no/litwa), tel. 74 954508408, [email protected] Rumcajsowe Obejście – czarny podpalany, ur. 09.09.2006 (eta rumcajsowe obejście / dingo rumcajso-we obejście) wł. hubert głowiński, Barczewski dwór, woj. warmińsko-mazurskie, tel. 602 401 400, glowiń[email protected]

FIN Wipsowska Złaja – czarny podpalany, ur.04.09.2010 (cyga park welski / Figo rumcajsowe obejście) wł. ma-ciej lewkowicz, olsztyn, woj. warmińsko-mazurskie, tel. 609 772 125, [email protected] - [email protected] Cnotliwy Nos – czarny podpalany, ur. 02.07.2007 (zorka cnotliwy nos / idol goniec pomorski) wł. krzysztof remiasz, Białka tatrzańska, woj. małopolskie, tel. (18) 265 45 12; 603 935 832FRED Czarnowski Trop – czarny podpalany, ur. 25.04.2005 (niwa cnotliwy nos / argo gończy raj), wł. iwona ada-szewska, warszawa, woj. mazowieckie, [email protected] GAWOR z Krainy Łowów – czarny podpalany, ur. 18.08.2011 (raBa z Beskidzkiego matecznika / kaprys zimowle) wł. waldemar maj, kurów, woj. lubelskie, tel. 604 230 814 GAWROSZ Gończa Fantazja – czarny podpalany, ur. 30.10.2007 (Borówka herbu węszynos / amBer z doliny Bystrej) wł. leszek puchalski, Jarosław/rzeszów, woj. pod-karpackie, tel. 792 396 107, [email protected] Łowcza Pasja – czarny podpalany, ur. 12.10.2007 (mgieŁka z Beskidzkiego matecznika / Borowy herbu wę-szynos) wł. robert miller, miłkowice/legnica, woj. dolnoślą-skie, tel. 695 773 924; 693 028 488, [email protected] z Krainy Łowów – czarny podpalany, ur. 18.08.2011 (raBa z Beskidzkiego matecznika / kaprys zimowle) wł. Józef michalski, wieleń, woj. wielkopolskie, tel. 609 728 273 GRAFIT z Krainy Łowów – czarny podpalany, ur. 18.08.2011 (raBa z Beskidzkiego matecznika / kaprys zimowle), wal-demar maj, kurów, woj. lubelskie, tel. 604 230 814 GRAMEN Kłusująca Sfora – czarny podpalany, ur. 03.05.2011 (szaBla kłusująca sfora / hetman leśny amok) wł. piotr Białas, ruda śląska, woj. śląskie, tel. 515 975 811, [email protected] Łowcza Pasja – czarny podpalany, ur. 12.10.2007 (mgieŁka z Beskidzkiego matecznika / Borowy herbu węszynos) wł. robert miller, miłkowice/legnica, woj. dolno-śląskie, tel. 695 773 924; 693 028 488, [email protected] z Huculskiej Łąki – czarny podpalany, ur. 31.05.2010 (Jawa goniec pomorski / halny z Beskidzkiego matecz-nika) wł. wojciech gołąb, warszawa, woj. mazowieckie, tel. 601 335 293, [email protected] Leśny Amok – czarny podpalany, ur. 09.07.2009 (duBeltówka herbu węszynos / Folik laufer polski) wł. Janusz wasyńczuk, warszawa, woj. mazowieckie, tel. 601 339 858, [email protected] HALNY z Beskidzkiego Matecznika – czarny podpalany, ur. 23.07.2007 (gawra z Beskidzkiego matecznika / supeŁ z warmińskich szczekaczy) wł. paweł sorys, ruda śląska, woj. śląskie, tel. 502 212 864; 505 067 572, [email protected] - www.halny.comule.comHAMEL Gniazdo Łelszy – czarny podpalany, ur. 23.11.2010 (carmen od wiarusa / alF smogorzewska zagroda) wł. maciej radecki, stęszewko/poznań, woj. wielkopolskie, tel. 723 236 972, [email protected]

24 | Biuletyn KluBu Ogara i gOńczegO POlsKiegO nr 1(11)2013

Page 25: Biuletyn Klu Ogar i GonczyBów Ogara i gOńczegO POlsKiegO€¦ · Biuletyn KluOgar i GonczyBów Ogara i gOńczegO POlsKiegO Nr 1 (11) 2013 l III Zlot ogarów polskIch l gończe na

gończy PoLSKI

HAŃCZA Reflatus – czarny podpalany, ur. 04.12.2005 (BreF-ka olfactus / maJor ziębowe wzgórze) wł. martyniszyn adam, wołczyn/kluczork, woj. opolskie, tel. 602 337 156, [email protected]Ś Trzy Potoczki – czarny podpalany, ur. 25.05.2003 (kora radwanicki las / Bardi rumcajsowe obejście) wł. artur mastalerz, świdnica, woj. dolnośląskie, tel. 601 14 66 44, [email protected] Leśny Amok – czarny podpalany, ur. 09.07.2009 (duBeltówka herbu węszynos / Folik laufer polski) wł. michał Fornalczyk, Biadacz/kluczbork, woj. opolskie, tel. 606 128 375HUBERTUS Leśny Amok – czarny podpalany, ur. 09.07.2009 (duBeltówka herbu węszynos / Folik laufer polski) wł. pełczyńska agata, katowice, woj. śląskie, tel. 692 566 019HULTAJ Cnotliwy Nos – czarny podpalany, ur. 12.07.2007 (Bierka cnotliwy nos / amor dzicza ostoja) wł. Janusz powałowski, warszawa, woj. mazowieckie, tel. 509 465 243, [email protected] - [email protected] Wilczy Pazur – czekoladowy podpalany, ur. 04.07.2005 (nuka nn / maJor ziębowe wzgórze) wł. paweł Faber, Łodygowice, woj. śląskie, tel. 668 042 131, (33) 863 11 11, [email protected] HUNTER nn – czarny podpalany, ur. 30.05.2007 wł. Justyna reguła, Łobez, woj. zachodniopomorskie, tel. 888 997 770, [email protected] Goniec Pomorski – czarny podpalany, ur. 28.04.2003 (zwinka z wójtowej wsi / morus wilczy pazur) wł. hen-ryk surma, kłaj/niepołomice/wieliczka, woj. małopolskie, tel. 605 632 036IGNAC Goniec Pomorski – czarny podpalany, ur. 28.04.2003 (zwinka z wójtowej wsi / morus wilczy pazur) wł. katarzy-na porożyńska, złotów/piła, woj. wielkopolskie, tel. 660 694 784, [email protected] - www.gonczypolski-pl.weebly.comIRON Goniec Pomorski – czarny podpalany, ur. 28.04.2003 (zwinka z wójtowej wsi / morus wilczy pazur) wł. krzysz-tof Flajszer, poznań, woj. wielkopolskie, tel. 518 518 191; [email protected] z Huculskiej Łąki – czekoladowy podpalany, ur.13.02.2012 (raca z huculskiej Łąki / hultaj wilczy pazur) wł. wojciech pośpiech, czarnolas/Józefów, woj. mazowiec-kie, tel. 501 261 873, [email protected] Cnotliwy Nos – czarny podpalany, ur. 25.08.2008 (BaJda cnotliwy nos / zagraJ nn) wł. ryszard napora, ustrzyki dolne, woj. podkarpackie, tel. (13) 461 13 76; 781 527 553JAWOR Herbu Węszynos – czarny podpalany, ur. 29.09.2011 (emka herbu węszynos / halicz gończa Fantazja) wł. ro-bert Banaszak, lubin, woj. dolnośląskie, tel. 600 448 591, [email protected]ŻYK Psia Awangarda (Fci) – rudy, ur. 18.12.2011 (eria z huculskiej Łąki - nurt inny świat) wł. aleksandra woźni-ca, wilkowiecko/częstochowa, woj. śląskie, tel. 607 338 704, [email protected]

JUHAS Piwniczański Jazgot – czarny podpalany, ur. 09.11.2011 (hera nn / zagraJ nn) wł. piotr zagdański, przy-sucha/radom, woj. mazowieckie, tel. 503 063 911, [email protected] - www.gonczypolski-relaks.vanti.pl/juhaspj.htmlJUNAK Cnotliwy Nos – czarny podpalany, ur. 25.08.2008 (BaJda cnotliwy nos / zagraJ nn) wł. mariusz krupa, harta, woj. podkarpackie, tel. 609 727 007KALIF Zimowle – czarny podpalany, ur. 21.09.2007 (Furia laufer polski / las-er olfactus) wł. wojciech milanowski, woszczele/ełk, woj. warmińsko-mazurskie, tel. 603 947 174, [email protected] KAPRYS Zimowle – czarny podpalany, ur. 01.09.2007 (Fu-ria laufer polski / las-er olfactus) wł. tomasz perzyna, Łowicz, woj. łódzkie, tel. 502 163 377, [email protected] Garncarskie Uroczysko – czarny podpalany, ur. 01.05.2010 (czerta czarcie Błoto / atos piękna wieś) wł. paweł koschany, kaczory/śmiłowo/piła, woj. wielkopolskie, tel. 604 595 545, www.gonczy-garncarskieuroczysko.plKIR Gończy z Dąbrowy – czarny podpalany, ur. 28.05.2009 (lira olfactus / apis prima goniec) wł. edward ropelewski, ełk, woj. warmińsko-mazurskie, tel. 502 132 758 KŁOS ze Słonecznej Dąbrowy – czekoladowy podpalany, ur. 14.02.2008 (Japa goniec pomorski / maJor ziębowe wzgórze) wł. marcin Bagsik, wieszowa/zabrze, woj. śląskie, tel. (32) 273 70 79, [email protected]Ń Wiślański Trop – czarny podpalany, ur. 01.01.2010 (JegŁa wiślański trop / nemrod kłusująca sfora) wł. to-masz urbańczyk, polanka wielka/oświęcim, woj. małopol-skie, tel. 515 268 838, [email protected] Cnotliwy Nos – czarny podpalany, ur. 20.05.2009 (BaJda cnotliwy nos / zagraJ nn) wł. michał Fornalczyk, Biadacz/kluczbork, woj. opolskie, tel. 606 128 375LACH Leśne Nienasycenie – czarny podpalany, ur. 06.10.2009 (draka herbu węszynos / Fagot ze szczypior-nickich pól) wł. grzegorz i małgorzata szczurek, skórzewo/poznań, woj. wielkopolskie, tel. 606 376 068, [email protected] Goniec z Grabiszyna – czarny podpalany, ur. 21.01.2008 (Fiona skrajni optymiści / Bard olfactus) wł. Janusz lechki, wołów, woj. dolnośląskie, tel. 603 954 153, [email protected] Wiślański Trop – czarny podpalany, ur. 30.01.2011 (JegŁa wiślański trop / dryF herbu węszynos) wł. małgorza-ta kemer, zabrze, woj. śląskie, tel. 660 171 613; 660 085 143LENTO z Książęcych Borów – czekoladowy podpalany, ur. 22.01.2011 (keJa ze słonecznej dąbrowy / Badi z kurpiow-skich uroczysk) wł. andrzej krupicz/klaudia krupicz, izabelin, woj. mazowieckie, tel. 502 633 892, [email protected] Leśnie Nienasycenie – czarny podpalany, ur. 06.10.2009 (draka herbu węszynos / Fagot ze szczypior-nickich pól) wł. sylwester zuchora, Brzeg dolny, woj. dolno-śląskie, tel. 603 928 587, [email protected] Wiślański Trop – czarny podpalany, ur. 30.01.2011 (JegŁa wiślański trop / dryF herbu węszynos) wł. rafał Żuk, Żory, woj. śląskie, tel. 603 888 923, [email protected]

25Biuletyn KluBu Ogara i gOńczegO POlsKiegO nr 1(11)2013 |

Page 26: Biuletyn Klu Ogar i GonczyBów Ogara i gOńczegO POlsKiegO€¦ · Biuletyn KluOgar i GonczyBów Ogara i gOńczegO POlsKiegO Nr 1 (11) 2013 l III Zlot ogarów polskIch l gończe na

gończy PoLSKI

MAGNUM Leśne Nienasycenie – czarny podpalany, ur. 21.04.2010 (draka herbu węszynos / Folik laufer polski) wł. adam kloc, głogów/zwierzyniec, woj. lubuskie/dolnoślą-skie, tel. 501 663 115, [email protected] Leśne Nienasycenie – czarny podpalany, ur. 21.04.2010 (draka herbu węszynos / Folik laufer polski) wł. Beata mielcarek, Żagań, woj. lubuskie, tel. 600 038 024, [email protected] Rumcajsowe Obejście – czarny podpalany, ur. 10.09.2001 (citra rumcajsowe obejście / muskat cnotli-wy nos) wł. alexander maria dzieduszycki, warszawa, woj. mazowieckie, tel. 503 118 642, [email protected] Asanegra (Fci) – czarny podpalany, ur. 18.09.2010 (asanka po zbóju / Fagot ze szczypiornickich pól) wł. Bar-tosz pawelski, wolsztyn/poznań, woj. wielkopolskie, tel. 602 633 533, [email protected] - www.gonczy-polski.home.plNAGANT Asanegra (Fci) – czarny podpalany, ur. 25.01.2012 (asanka po zbóju / Berdysz herbu węszynos) wł. rafał pluto-prondziński, miastko woj. pomorskie/poznań woj. wiel-kopolskie, tel. 784 995 343, [email protected] - www.psy-dopolowan.pl - www.sforaberdysza.pl NAGAR Cnotliwy Nos – czarny podpalany, ur.14.06.2009 (Bierka cnotliwy nos / zagraJ nn) wł. tomasz dopie-rała, piaski/smogorzewo/leszno, woj. wielkopolskie, tel. 697 718 832, [email protected] Grający Gon – czarny podpalany, ur. 30.04.2005 (Łezka kłusująca sfora / lukas z Jabłończa) wł. Jerzy tor-ba, Buk/dąbrówka, woj. wielkopolskie, tel. 509 215 663, [email protected] Goniec Pomorski – czarny podpalany, ur. 30.09.2007 (leśna goniec pomorski / czar domini cannes) wł. piotr śmieja/edward hałdysz, lipowo/Żywiec, woj. śląskie, tel. 608 715 791, [email protected] Nasutowska Knieja – czarny podpalany, ur. 21.06.2007 (aFera czarny tulipan / nero nn) wł. mirosław turowski, nasutów/lublin, woj. lubelskie, tel. (81) 756 16 22; 502 63 72 41NURT Inny Świat – rudy, ur. 30.09.2004 (diwa inny świat / drań goniec pomorski) wł. mariusz paris, zbytowa/Bierutów, woj. dolnośląskie, tel. 601 868 979NURT Śpiewna Zgraja – czarny podpalany, ur.13.08.2003 (maga śpiewna zgraja / Fart kącik przy Błoniach) wł. aneta nieslanikova, trinec/czechy. tel.+48 514 916 214, [email protected]ÓJ na Otoku – czarny podpalany, ur. 19.05.2008 (orawa kłusująca sfora / atos piękna wieś) wł. Borowiecki sylwe-ster, kluczbork, woj. opolskie, tel. 600 127 400, [email protected] Sfora Grzymały – czarny podpalany, ur. 19.08.2006 (kama rumcajsowe obejście / maJor ziębowe wzgórze) wł. michał dzierżanowski, komprachcice/opole, woj. opolskie, tel. 77 464 64 84, 508 356 943, [email protected] OPÓJ ze Studenckiej Biedy – czarny podpalany, ur. 29.04.2009 (eria z huculskiej Łąki / par-Force kłusująca sfora) wł. Joanna woźniewicz, poznań, woj. wielkopolskie, tel. 607 366 612, [email protected] - www.czarna-zlaja.com

OPUS Kłusująca Sfora – czarny podpalany, ur. 09.08.2004 (lara kłusująca sfora / nelson rumcajsowe obejście) wł. Joanna lasek, katowice, woj. śląskie, tel. 668 725 825, [email protected] - gonczepolskie.comOSTRY z Beskidzkiego Matecznika – czekoladowy pod-palany, ur. 28.01.2010 (harFa z Beskidzkiego matecznika / droks z huculskiej Łąki) wł. karolina szymańska, warsza-wa, woj. mazowieckie, tel. 503 756 574; 601 806 524, [email protected] na Otoku – czarny podpalany, ur. 19.05.2008 (orawa kłusująca sfora / atos piękna wieś) wł. Bogumił Jęczkowski, skierniewice, woj. łódzkie, tel. 669 005 777; 609 210 619, [email protected] El-Halem – czarny podpalany, ur. 28.10.2008 (nimFa inny świat / wielki Łowca kłusująca sfora) wł. agata pi-skuła, szczecin, woj. zachodniopomorskie, tel. 600 056 387, [email protected] - [email protected] PAGON Śpiewna Zgraja – czekoladowy podpalany, ur. 06.02.2007 (maga śpiewna zgraja / maJor ziębowe wzgó-rze) wł. marta święcicka, smolnica/gliwice, woj. śląskie, tel. (32) 238 76 25, [email protected] - www.gonczy-pol-ski.ovh.orgPAMIR Zimowle – czarny podpalany, ur. 13.06.2004 (Furia laufer polski / Baszkir olfactus) wł. krzysztof ardziński, ełk/lipinka, woj. warmińsko-mazurskie, tel. 535 345 961; (87) 620 08 32, [email protected] RABAN z Huculskiej Łąki – rudy, ur. 24.03.2008 (Jawa go-niec pomorski / supeŁ z warmińskich szczekaczy) wł. anna pyra-czernik, kraków, woj. małopolskie, tel. 608 505 200, www.raban.cba.pl REBUS Śpiewna Zgraja – czekoladowy podpalany, ur. 13.05.2008 (maga śpiewna zgraja / maJor ziębowe wzgórze) wł. elżbieta całus, zator, woj. małopolskie, tel. 512 448 332 RELAKS Hulaj Dusza – czarny podpalany, ur. 11.10.2000 (haJda cnotliwy nos / aron rumcajsowe obejście) wł. małgorzata gnoińska, warszawa, woj. mazowieckie, tel. 507 694 505, [email protected] - www.gonczypolski--relaks.vanti.plREZON Śpiewna Zgraja – czekoladowy podpalany, ur. 13.05.2008 (maga śpiewna zgraja / maJor ziębowe wzgó-rze) wł. marek kałka, katowice, woj. śląskie, tel. 502 137 536, [email protected] Hulaj Dusza – czarny podpalany, ur. 11.10.2000 (haJda cnotliwy nos / aron rumcajsowe obejście) wł. romana kukurba, gliwice, woj. śląskie, tel. 602 241 694, [email protected] na Otoku – czarny podpalany, ur. 26.03.2011 (Brylant kłusująca sfora / orawa kłusująca sfora) wł. Jan margas, podkowa leśna/warszawa, woj. mazowieckie, tel. 502 627 493, [email protected] Kłusująca Sfora – czarny podpalany, ur. 14.05.2005 (lanca kłusująca sfora / iron goniec pomorski) wł. woj-ciech słotwiński, lublin, woj. lubelskie, tel. 601 353 563, [email protected]

26 | Biuletyn KluBu Ogara i gOńczegO POlsKiegO nr 1(11)2013

Page 27: Biuletyn Klu Ogar i GonczyBów Ogara i gOńczegO POlsKiegO€¦ · Biuletyn KluOgar i GonczyBów Ogara i gOńczegO POlsKiegO Nr 1 (11) 2013 l III Zlot ogarów polskIch l gończe na

gończy PoLSKI

Sirius RASZKO – czarny podpalany, ur. 03.10.2005 (Borów-ka olfactus / supeŁ z warminskich szczekaczy) wł. mariusz marzyński, warszawa, woj. mazowieckie, tel. 602 110 915, [email protected] TYMON – czarny podpalany, ur. 15.06.2004 (Fraza goniec pomorski / morus rumcajsowe obejście) wł. Beata Jasińska, warszawa, woj. mazowieckie, [email protected] Sirius WABIDAMEK – czarny podpalany, ur. 17.08.2008 (sirius turkaweczka / nero nn) wł. alicja Jendrasiak, Brwinów, woj. mazowieckie, tel. (22) 729 63 31; 601 996 331, [email protected] z Beskidzkiego Matecznika – czarny podpalany, ur. 15.03.2007 (aria czarny tulipan / maJor ziębowe wzgórze) wł. andrzej kamyszek, poznań, woj. wielkopolskie, tel. 501 705 602; 506 020 506, [email protected] - www.gonczaradosc.plSOKÓŁ El-Halem – czarny podpalany, ur. 01.01.2010 (nim-Fa inny świat / wielki Łowca kłusująca sfora) wł. krzysz-tof malko, orneta/olsztyn, woj. warmińsko-mazurskie, tel. 667 233 630, [email protected] Melodyjny Gon – czarny podpalany, ur. 23.02.2010 (kaJa leśne nienasycenie / Fagot ze szczypiornickich pól), wł. andreas wozniak, hamburg, niemcy/międzyrzecz, woj. lubuskie, tel. 49 40 7328755; [email protected]ŁEK Laufer Polski – czarny podpalany, ur. 19.07.2010 (maFia czas na Łowy / kaprys zimowle) wł. tomasz perzy-na, Łowicz, woj. łódzkie, tel. 502 163 377, [email protected] z Willi Polanka – czarny podpalany, ur. 23.08.2009 (sroczka z Beskidzkiego matecznika / relaks hulaj du-sza) wł. agnieszka kurec, warszawa, woj. mazowieckie, tel. 505 640 580, [email protected] - www.gonczypol-ski-relaks.vanti.pl/szafir-z-willi-polanka.htmlTALAR Goniec Małopolski – czarny podpalany, ur. 17.01.2009 (eska herbu węszynos / idol goniec pomorski) wł. kamila nowakowska, ząbkowice śląskie, woj. dolnoślą-skie, tel. 660 908 897, [email protected] Goniec Małopolski – czarny podpalany, ur. 17.01.2009 (eska herbu węszynos / idol goniec pomorski) wł. hen-ryk surma, kłaj/niepołomice/wieliczka, woj. małopolskie, tel. 605 632 036TARGAJ Melodyjny Gon – czarny podpalany, ur. 28.04.2011 (kaJa leśne nienasycenie / zagraJ nn) wł. małgorzata mił-kowska, kraków, woj. małopolskie, tel. 606 628 884, [email protected] El-Halem – czarny podpalany, ur. 08.01.2011 (nim-Fa inny świat / wielki Łowca kłusująca sfora) wł. sylwia socha, szczecin, woj. zachodniopomorskie, tel. 609 763 362, [email protected] Rawicka Sfora – czarny podpalany, ur. 10.03.2009 (tesa establishment / Bard olfactus) wł. Bartosz ma-ciak, sobótka/ostrów wielkopolski, woj. wielkopolskie, tel. 607 415 748, [email protected] - www.trokrawic-kasfora.logspot.com

TROP od Gajowego Maruchy – czarny podpalany, ur. 14.08.2003 (tuka tuhanów / relaks hulaj dusza) wł. moni-ka pianowska, warszawa, woj. mazowieckie, tel. 601 302 685, [email protected] - [email protected] Petrus et Lupus (Fci) – czarny podpalany, ur. 10.06.2008 (Burza wilczy pazur / Borowy herbu węszy-nos) wł. zdzisław raduchowski, wrocław, woj. dolnośląskie, tel. 667 870 111, [email protected] - www.gonczy.wroclaw.plVIGO Petrus et Lupus (Fci) – czarny podpalany, ur. 10.06.2008 (Burza wilczy pazur / Borowy herbu wę-szynos) wł. Łukasz marek, myszków, woj. śląskie, tel. 787 264 224, [email protected] Petrus et Lupus (Fci) – czarny podpalany, ur. 10.06.2008 (Burza wilczy pazur / Borowy herbu węszy-nos) wł. krzysztof terpicz, sułoszowa, woj. małopolskie, tel. 606 455 115, [email protected] EL-Halem – czarny podpalany, ur. 14.02.2012 (nimFa inny świat / wielki Łowca kłusująca sfora) wł. agata piskuła, szczecin, woj. zachodniopomorskie, tel. 600 056 387, [email protected] - [email protected] WERBEL Cnotliwy Nos – czarny podpalany, ur. 28.09.2002 (Jura cnotliwy nos / morus wilczy pazur) wł. aldona uzię-bło, siemianowice śląskie, woj. śląskie, [email protected] Domini Canes – czarny podpalany, ur. 27.11.2006 (duda goniec pomorski / apis prima goniec) wł. Joanna moczulska, zamość, woj. lubelskie, tel. 796 476 867, [email protected] ŁOWCA Kłusująca Sfora – czarny podpalany, ur. 08.02.2007 (lanca kłusująca sfora / nemrod kłusująca sfora) wł. stanisław minakowski, gogoły/izbica kujawska, woj. kujawsko-pomorskie, tel. 508 636 573; 513 145 200, [email protected] z Beskidzkiego Matecznika – czarny podpalany, ur. 19.04.2011 (gawra z Beskidzkiego matecznika / cwaŁ olfactus) wł. sławomir Fryc, radomsko, woj. łódzkie, tel. 500 625 722, [email protected] nn – czarny podpalany, ur. 2007 w gliczarowie, wł. wojciech machaj, kamionna, woj. małopolskie, tel. 608 407 591; (14) 613 64 62, [email protected] - www.cnotliwy_nos.republika.plZAGRAJ Cnotliwy Nos – czarny podpalany, ur. 30.06.2003 (psota cnotliwy nos / nicpoń cnotliwy nos) wł. krzysztof kita, twardogóra, woj. dolnośląskie, tel. 603 317 660; 697 404 931 ZBIR Jednorożec – czarny podpalany, ur. 24.06.2010 (Juka Jednorożec / czar domini canes) wł. marek milewski, czer-nice Borowe/przasnysz, woj. mazowieckie, tel. 607 567 222ZEFIR ze Strzeleckiego Gaju (Fci) – czarny podpalany, ur. 23.04.2010 (akcJa notecka ostoja / alF smogrzewska zagroda) wł. Jarosław Bednarczyk, toporzysko/Jordanów/rabka zdrój, woj. małopolskie, tel. 608 880 648; (18) 287 34 78, [email protected] - www.nunarak.plZULUS Herbu Tur – czarny podpalany, ur. 17.10.2007 (czu-Ba ruś nad Łyną / supeŁ z warmińskich szczekaczy) wł. waldemar zawadzki, lubawa, woj. warmińsko-mazurskie, tel. 502 187 960; 515 085 511

27Biuletyn KluBu Ogara i gOńczegO POlsKiegO nr 1(11)2013 |

Page 28: Biuletyn Klu Ogar i GonczyBów Ogara i gOńczegO POlsKiegO€¦ · Biuletyn KluOgar i GonczyBów Ogara i gOńczegO POlsKiegO Nr 1 (11) 2013 l III Zlot ogarów polskIch l gończe na

gończy PoLSKI

typowe jesienne polowanie zbiorowe na zwierzy-nę grubą. polujemy na jelenie, dziki (wszystkie), lisy w obwodzie nr 136 - Baranów, czyli w moim miejscu zamieszkania. w dzień poprzedzający polowanie zawsze robię rozeznanie w terenie. sprawdzam jakie są upodobania żerowe dzików i gdzie zalegają na dzienny odpoczynek spraw-dzam nęciska i leśne pasy zaporowe. z takich tropowo-leśnych informacji można wiele wyczy-tać albo przynajmniej ułożyć schemat do jutrzej-szego scenariusza łowów. podobno polowanie bez psów to tylko polowanie, a polowanie z psa-mi to już prawdziwe łowy. tak więc kolega rysiek z mieszańcem czokiem i ja z moją rabą - goń-czą polską idziemy w podkładkę. na zbiórce sta-

nęło 10 myśliwych. w trakcie odprawy omawiam z kolegami plany i upoważniam jednego z myśli-wych znającego dobrze teren do rozstawienia po-zostałych na stanowiskach. zawsze staramy się by w pierwszym miocie dziki były pewne. póź-niej można przewidzieć dalsze ruchy podniesio-nej watahy, a także zauważyć specyficzny błysk w oku i przypływ myśliwskich emocji, które udzie-lają się całej polującej braci. tym razem wypa-dło na tzw. lipniak. ruszamy od strony młodni-ków przy krzywej ambonie „szóstce”. na łące przy młodnikach widać świeże buchtowiska. puszcza-my psy z otoków. raba nurkuje w gęstwinie i po chwili słychać w oddali jej wysokie śpieszne gra-nie, ale to tylko sarny. Idziemy dalej, suka docho-

GOńcZY pOlsKi W pODKŁaDcE

28 | Biuletyn KluBu Ogara i gOńczegO POlsKiegO nr 1(11)2013

Page 29: Biuletyn Klu Ogar i GonczyBów Ogara i gOńczegO POlsKiegO€¦ · Biuletyn KluOgar i GonczyBów Ogara i gOńczegO POlsKiegO Nr 1 (11) 2013 l III Zlot ogarów polskIch l gończe na

gończy PoLSKI

dzi nas po drodze. ze względu na prawo strzału w miocie przyjmujmy taką zasadę, że chodzimy i zarazem współpracujemy razem z drugim pod-kładającym nie tracąc kontaktu wzrokowego. za-zwyczaj kierujemy się na głos pracujących przed nami psów lub sprawdzamy miejsca, w któ-rych powinny zalegać dziki. tym razem zajrzeli-śmy wszędzie gdzie się dało. Byliśmy w leśnych „gniazdach”, kępach i pod świerkami, ale dzików nigdzie nie widać, dobrze się zaszyły albo wcze-śniej ruszyły z barłogów. został jeszcze wąski i długi młodnik na prawej flance miotu przy du-żym lesie. weszliśmy z ryśkiem na porośnięty je-żynami zrąb gdy usłyszałem kilka krótkich, nerwo-wych szczeknięć raby. widzę jak wchodzi kilka metrów w młodnik, krótko oszczekuje, po chwili wycofuje się z powrotem i ponownie wchodzi po-między choinki szczekając i gardłowo powarku-jąc. wiem na pewno - są dziki. rysiek został z czokiem na zrębie licząc na to, że raba wygoni coś na otwarte, ale ta nie ma ochoty wskoczyć na dobre w młodnik poplątany jeżyniskiem – wchodzi kilka metrów, szczeknie i wycofuje się, a dziki sie-dzą twardo w gęstwinie. z głębi młodnika docho-dzi do uszu ich groźne, energiczne fukanie. ru-szyłem do przodu między gęstą sośninę. raba jest gdzieś przede mną. wymieniam w kniejówce brenekę na śrut i strzelam w górę, żeby podkrę-cić psy i ruszyć towarzystwo. efekt natychmiasto-wy... zakotłowało się dookoła. najchętniej wsko-czył bym teraz na jakiegoś grubego chojraka, ale w tym miejscu jestem bez szansy na tego typu bezpieczny azyl. koszula, chyba z wrażenia mi-mowolnie przykleiła się do pleców. dookoła sły-chać trzaski i rechtanie huczkowej watahy pomie-szane z ujadaniem psów, które teraz ostro głoszą czarnego zwierza. widzę z mojej lewej strony śmi-gający przez gęstwinę dziczy chyb, a za nim sły-szę rabę. odległość kilkanaście metrów. strze-lam z przyrzutu, pudłując dzika, który wypadł na zrąb i idzie dalej, a za nim grająca raba. z drugiej strony młodnika padają kolejno trzy strzały, jak się

później okazało też niecelne. tak bywa, emocje psują koncentrację przy strzale, a może... dziki za szybko biegają??? Jak się okazało z zagajnika w krótkich odstępach czasu wyskoczyło kilkana-ście dzików, prawdopodobnie dwie watahy. po rozpoznaniu tropów i przesmyków wiemy, że po-szły pod Łysą górę. obstawiamy młodniki przy gazociągu. sprawdzamy jeszcze wysokie trawy i gniazda na starych zrębach. czok podkręcony dzikami teraz bardziej pilnuje się raby niż ryśka. podchodzimy pod młodniki. rysiek idzie szerokim pasem gazociągu. Ja zasuwam z psami z drugiej strony zagajników. suka znowu krótko poszcze-kuje. podniecona goni przed siebie raz górnym raz dolnym wiatrem, a tuż za nią basowo dziamią-cy czok. słyszę ostre szczekanie psów - prowa-dzą na ryśka. kilkanaście sekund i rozlegają się dwa szybkie, następujące po sobie strzały. pierw-szy strzał na pewno z przybiciem. przedzieram się przez gęstwinę i wychodzę na niewielką śród-leśną uprawę. widzę ryśka z czokiem przy strze-lonym dziku. raba idzie dalej, jazgocząc prowadzi watahę na linię myśliwych. po chwili słychać ko-lejne strzały, a za nimi następne. pomagam kole-dze wyciągnąć dzika do drogi, gratulacje, na go-rąco wręczam złom. po kilkunastu minutach suka jest z powrotem przy leżącym dziku. Bojowo na-stawiona. przegoniła czoka od zdobyczy, ona jest tu szefową. po chwili mam telefon od kolegi. Je-den dzik poszedł mocno farbując, ale farba po kil-kunastu metrach urywa się. idę z gończą na miej-sce i puszczam na zestrzał. po ok. 80 metrach dochodzimy zgasłego, sporego wycinka. na po-kocie mamy 4 dziki. prawdę mówiąc powinno być więcej, ale nie to jest najważniejsze. liczą się przecież przeżyte emocje łowów i dobra koleżeń-ska atmosfera. Jak mówi nasz łowczy – jego już to cieszy, że widział zwierza i słyszał jak w kniei psy grały i za to już można dziękować św. hubertowi.

darz Bór Baranów 2009

tomasz huBert marcinkowski

29Biuletyn KluBu Ogara i gOńczegO POlsKiegO nr 1(11)2013 |

Page 30: Biuletyn Klu Ogar i GonczyBów Ogara i gOńczegO POlsKiegO€¦ · Biuletyn KluOgar i GonczyBów Ogara i gOńczegO POlsKiegO Nr 1 (11) 2013 l III Zlot ogarów polskIch l gończe na

czaS na łowy

nerwowe ruchy, przytłumione buczenie, nadyma-jące się policzki. co się dzieje w tej rudej głowie? teraz przebywa na tych swoich zaklętych rewi-rach, Bóg czy diabeł wiedzą gdzie.no właśnie, gdzie?środek wielkiego hałaśliwego miasta pieszczotli-wie zwanego przez młodych ludzi „kato”, a one gdzieś biegną w sennych marzeniach nie zważa-jąc na betonowo ceglane otoczenie. wiem, gdzie one teraz są. w kniei. wspomnienia senne chwil pełnych pasji, kiedy idą po ciepłym tropie rzewniegrając.to jest niesamowity moment, kiedy ogar podej-muje trop. nos przy ziemi, chwila zastanowienia i nagle... eureka! Jeeest! to jest właśnie ta chwi-

la, kiedy ogar jest nieodwoływalny i nie wolno mu wtedy przeszkadzać. trąbienie, nawoływanie niema głębszego sensu, bo on jest w amoku, jest głuchy, ślepy na człowieka, a oczy są pełne bla-sku, dziwnego ognia. nie ma go dla nas, jest teraz w swoim świecie i trzeba poczekać aż skończy.pamiętam moje pierwsze polowania, kiedy nie-śmiało z półtorarocznym gryfem zaczynaliśmy tę wielką leśną przygodę. pamiętam jak strasznie denerwowałam się, że nie wraca. Biegałam po le-sie, wpadałam do wody po uda, gwizdałam, na-woływałam. panika. tymczasem on zawsze wra-cał, tą samą drogą. czasem trzeba było po prostu poczekać. doświadczeni myśliwi uspokajali: mo-nika, on tutaj jest mądrzejszy od ciebie, zaufaj

GDZiE jEsT OGaR, KiEDY Śpi?

Fot. henryk zieliński

30 | Biuletyn KluBu Ogara i gOńczegO POlsKiegO nr 1(11)2013

Page 31: Biuletyn Klu Ogar i GonczyBów Ogara i gOńczegO POlsKiegO€¦ · Biuletyn KluOgar i GonczyBów Ogara i gOńczegO POlsKiegO Nr 1 (11) 2013 l III Zlot ogarów polskIch l gończe na

czaS na łowy

mu. czekałam, przemoczona do suchej nitki w styczniowym lesie. czułam, ze kości mam z lodu, a w głowie gonitwa myśli. a co jak nie wró-ci? nieważne, bo wrócił.z czasem uwierzyłam, a gryf kończył pracę na dźwięk rogu szefa naganki i wracał do mnie wyci-szony wzdłuż linii miotu.musi minąć pewien czas, zanim ogar stanie się dojrzałym psem. na to trzeba poczekać. myślę, że one są dla ludzi cierpliwych, to ich prawie trzy-letnie dojrzewanie niesamowicie uczy pokory. Bo wszystko ma swój czas i porządek. nie należy sprzeciwiać się naturze.ogar jednak nie powinien pracować sam. cała magia polowania z psami gończymi zaczyna się właśnie wtedy kiedy sfora lub złaja psów prze-czesuje knieję i tworzy swoisty chór. to jest wzru-szająca chwila, integralna część łowów. zgodne granie ogarów w kniei, salwa, dźwięk rogu – to wszystko tworzy ten niepowtarzalny klimat. Bo czymże są łowy bez psów? one przecież współ-tworzyły te piękne tradycje od stuleci, będąc moc-nym łącznikiem człowieka z lasem.przez to wszystko pojawił się gniewko i nie mogło stać się inaczej. z początku nieporadny, trochę nieśmiały wędrował ze mną w nagance, obser-wował amok profesora gryfa. drugie polowanie, chwila ciekawości, oddalenie i nagle dwa piękne byki przegalopowały przede mną odcinając mnie od zdziwionego szczeniaka. Zdezorientowany po-biegł za nimi, ale niepewność kazała mu szybko wrócić do swojego człowieka. to są takie chwi-le, których nie da się zapomnieć. zachwycają-ce piękno i siła natury. trzecie polowanie i gniew zrozumiał, że jest ogarem. nadszedł czas inicjacji. wiedziałam, że już mam sforę. każde pędzenie stało się odtąd chwilą wyczekiwaną, naznaczonąpodnieceniem, psią pasją, błagalnym wyciem. proszę, puść nas, na co czekasz? musimy już iść. musimy, musimy... dźwięk rogu, zatem zwalniam was, chłopaki.daleeej! idę dzielnie przez knieję, przedzieram się przez młodniki, przeskakuję rowy, zamarznię-te rzeczki, a chłód poranka i emocje barwią mi policzki na różowo. dla nich to pestka, one pły-ną przez to wszystko. w zimowym brzozowym le-

sie mija mnie chmara jeleni. wszystko w tonacji bieli, szarości, srebra. cały świat jest ze srebra i słońca, a ukoronowane graficzne byki wiodą swoje łanie wśród tej oszałamiającej zimy. to trzeba przeżyć i być częścią tego wydarzenia jako drobny trybik w doskonałej maszynerii przyrody. człowiek czuje się wtedy taki malutki.i granie. Jedno rzewne, liryczne, drugie twarde ni-skie.dźwięk rogu. koniec miotu. uśmiechnięte ogary wracają. moje dwa psy. dwa samce, przyjazne i zrównoważone, ale jakże od siebie różne.Filozoficzny i myślący gryf i mocno emocjonalny ryzykant gniew.znowu zbliża się koniec tygodnia. Ja już wiem, co będzie jutro. one zaczynają się wiercić, kiedy wi-dzą jak szykuję zielone ubrania, odblaskowe ob-różki. obok czeka przygotowany róg, bo ja też już wiem, że nie ma sensu zdzierać gardła, a gwizdkaw lesie nie słychać. gryf „śpiewa” na korytarzu, zbiegamy cztery piętra w dół, pakujemy się i ru-szamy w drogę. wszystko jak zwykle. w ostatnim miocie wataha dzików, bagno, śródleśny stawik. psy głoszą, gryf trzyma dystans, gniew rzuca się wpław za odyńcem. słyszę skowyt. o Boże, do-stał... mam wyobraźnię i czarne myśli. Bardzo się boję. każdy przewodnik pracujących psów goń-czych ma w sobie ten strach, ze przyjaciele mogą nie wrócić, że trzeba będzie ich nagle pożegnać i oddać św. hubertowi i eustachemu. to jest natu-ra i to nie my o tym decydujemy.gniew wraca po kwadransie. ma malutką rankę, kończy się na strachu i jednym zastrzyku u wete-rynarza. całe szczęście.po co ci to wszystko, kobieto? czy nie mogą być szczęśliwe jako zwykłe psy do kochania?nie, nie mogą. po tym co widzę w ich oczach, po tym blasku, radości, wiem, że inaczej być nie może. mam je pozbawić sensu ich życia? właśnie teraz, kiedy już go poznały? mogę je wtłoczyć w różne role i pewnie lepiej lub gorzej poradząsobie z tym. tylko, po co? o czym będą śniły wio-sną i latem? tyle jeszcze nie wiem, ale przynaj-mniej wiem, gdzie przebywa ogar, kiedy śpi. i to jest naprawdę piękny sen.

monika starowicz

31Biuletyn KluBu Ogara i gOńczegO POlsKiegO nr 1(11)2013 |

Page 32: Biuletyn Klu Ogar i GonczyBów Ogara i gOńczegO POlsKiegO€¦ · Biuletyn KluOgar i GonczyBów Ogara i gOńczegO POlsKiegO Nr 1 (11) 2013 l III Zlot ogarów polskIch l gończe na

czaS na łowy

właśnie odsypiałem poranną zasiadkę z „ryko-wiska”, gdy o godz. 10 zadzwonił kolega z proś-bą o pomoc w poszukiwaniu postrzelonego dzika. z jego telefonicznej relacji wynika, że około go-dziny 23 przy księżycu strzelał do dwóch warchla-ków. pierwszy został na miejscu, ale drugi moc-no farbując schował się w gęstwinę. w pierwszym momencie pomyślałem o koledze Jacku i jego ogarze polskim Fiordzie, który rozpoczyna edu-kację łowiecką. dla Fiorda, jak również i dla Jac-ka - stażysty będącego pod moja opieką - byłaby to dobra szkoła pracy na naturalnie sfarbowanym tropie. po telefonie okazało się, że Fiord w tym sa-

mym czasie gania zagrodowe dziki w wierzcho-wiskach.mocno rozespany z trudem zwlokłem się z łóż-ka, pozbierałem niezbędne tropowe akceso-ria i w końcu razem z moimi gończymi polskimi rabą i Fanką stawiliśmy się we wskazanym miej-scu, gdzie z niecierpliwością czekali koledzy wal-dek i grzela. wieje co prawa lekki wiatr, ale mamy dzisiaj piękne ciepłe słoneczne przedpołudnie, w pierwszych dniach jesieni, która jeszcze nie-śmiało, ale już rozlewa swą paletę barw na po-bliskie pola i lasy, dając ostatnie tchnienie prze-mijającemu latu. dla dobra trwającego obecnie

Gdzie jest sztucer???

32 | Biuletyn KluBu Ogara i gOńczegO POlsKiegO nr 1(11)2013

Page 33: Biuletyn Klu Ogar i GonczyBów Ogara i gOńczegO POlsKiegO€¦ · Biuletyn KluOgar i GonczyBów Ogara i gOńczegO POlsKiegO Nr 1 (11) 2013 l III Zlot ogarów polskIch l gończe na

czaS na łowy

„rykowiska” taka pogoda powinna utrzymać się jeszcze przez kilka dni, chociaż nigdy nie wiado-mo czy wiatr nie przyniesie jakiegoś niżu, a zara-zem deszczu i wtedy byki przestaną tak ochoczo grać swe miłosne pieśni.raba na otoku tropowym szybko złapała odwiatr leżącej farby. ruszyła bez ociągania do przodu. wciąga nosem ponętny zapach filtrując w ten sposób rozsiane dokoła receptory zapachowe i zaraz wypuszcza z powrotem klapiąc przy tym głośno obwisłymi faflami. młoda 5 miesięczna gończa polska Fanka idzie z tyłu na drugim otoku prowadzona przez waldka.dziczek przedziwnie kluczył w młodnikach po-przecinanych nieużytkami tak, że w pewnych miejscach myślałem, że raba coś pokombinowa-ła i tracimy trop, ale widoczne ślady farby na wy-sokich trawach świadczą o dobrym niuchu mojej „gończarki”. po ok. 500 m ścieżki zauważyłem, że farba jest błyszcząca, świeża, jakby jeszcze nie zaschnięta. można przypuszczać, że dzik słysząc nasz pościg uchodzi przed nami do przodu, albo farba zmieszana z poranną rosą dłużej utrzymuje wilgoć w gęstwinie dając wodnisty obraz posoki. zatrzymałem rabę. roztarłem palcami zebraną z trawy farbę sprawdzając lepkość posoki, któ-ra okazała się dosyć gęsta, co oznacza, że dzik jest gdzieś niedaleko przed nami. teraz zdecydo-wałem się puścić sukę luzem. zwłaszcza, że ta wykazuje od kilkunastu metrów charakterystycz-ne podniecenie ciągnąc przeważnie górą, wspina-jąc się czasem na tylnych łapach. zwalniam otok, albo przyjdzie i oznajmi znalezioną tuszę w wy-uczony sposób albo przytrzyma rannego dzika i będzie sposobność dostrzelić postrzałka. z chwilą odpięcia otoku zauważyłem, że waldek nie ma ze sobą broni.- gdzie masz sztucer? - zapytałem.- został w samochodzie. ten warchlak na pewno już „leży”, widziałeś ile farby wylał i to do tego 12 godzin temu.- obyś miał rację - pomyślałem.

czekamy z dziesięć minut i nic. przed sobą mamy wysoką gęstą nawłoć, nic nie widać i nic nie sły-chać, żadnego ruchu, oprócz szumu samocho-dów śmigających po krajowej 17-tce, czyli trasie warszawa-lublin. ciszę przerwał głos grzeli: sły-szycie? pies szczeka! rzeczywiście gdzieś z le-wej strony w znacznej oddali słychać niski głos raby, a więc trzyma dzika. tylko czy tego, które-go szukamy???ruszyliśmy wszyscy biegiem w stronę miarowe-go, zajadłego gończego głosu. po ok. 300 me-trach widzimy sukę i walecznego wyrośniętego warchlaka, który z przestrzeloną przednią rape-tą dziarsko broni swojej pozycji, a czasami nawet sam przechodzi do ataku. teraz do raby dołą-czyła jej córka Fanka. dla młodej jest to pierwszy żywy dzik w jej psim życiu, ale do nauki taki wła-śnie jest najlepszy. mała z większym dystansem, ale intensywnie i wytrwale głosi warchlaka. cze-kamy jeszcze na sztucer, który po pewnym cza-sie przynosi grzela.zgodnie z menerską zasadą to ja mam dokonać strzału łaski. psy trzymają dystans, ale dzik za-czyna się oddalać. trochę przeszkadzają mi ko-mentarze kolegów – strzelaj tak, albo teraz tak. wkurzony, proszę by się „przymknęli” na jedną chwilę.dzik zniknął w kolejnym młodniku, a za nim obie suki. tym razem sam bez podpowiadaczy skoń-czyłem to co 12 godzin wcześniej zaczął waldek. odłamałem złom. podzieliłem go na trzy części, jedna jako ostatni kęs dla dzika, druga dla suki, a trzecia należy się waldkowi. po całej akcji już przy samochodzie zziajane suki wypiły ponad 1,5 litra wody. dobrze jest mieć w takich sytuacjach gdzieś w bagażniku dyżurną miskę i butelkę.... wody oczywiście.

darz Bórtomasz huBert marcinkowski

Film z opisanej przygody:http://www.youtube.com/watch?v=HmIF18nnZOI

33Biuletyn KluBu Ogara i gOńczegO POlsKiegO nr 1(11)2013 | 33Biuletyn KluBu Ogara i gOńczegO POlsKiegO nr 1(10)2012 |

Page 34: Biuletyn Klu Ogar i GonczyBów Ogara i gOńczegO POlsKiegO€¦ · Biuletyn KluOgar i GonczyBów Ogara i gOńczegO POlsKiegO Nr 1 (11) 2013 l III Zlot ogarów polskIch l gończe na

DOBRZE, ALE CO TO DOKŁADNIE JEST?

z tym sportem zetknęłam się po raz pierwszy w zeszłym roku. wprawdzie Łoza z racji swoje-go udziału w zajęciach dogoterapeutycznych była wcześniej szkolona w zakresie posłuszeństwa, jednak od początku było dla mnie jasne - „psie sporty” są nie dla nas. ogar nie jest ani tak szyb-ki i zwinny, żeby brać udział w zawodach agility (w których jednak gończe się sprawdziły), ani tak posłuszny i skoncentrowany na przewodni-ku, żeby bez dodatkowej motywacji pokonać cały tor czy też wykonać wszystkie wymagane polece-nia. niestety, zarówno w agility jak i w obedience,

oczekuje się od psa dużej koncentracji i intensyw-nej pracy, właściwie bez dodatkowych wzmoc-nień. dla ogara to zbyt duże wymagania…rally – o daje jednak właścicielom naszych ras duże pole do popisu. dyscyplina ta powstała z myślą o osobach, które lubią pracować ze swo-im psem i wspólnie spędzać czas, niekoniecznie przy tym są nastawione na wyczynowe podejście do sportu. daje duże pole do popisu psom nie-zależnie od rasy, wielkości, wieku. w zawodach mogą startować zarówno kundelki, jak i psy róż-nych ras, klasyfikowane w zależności od wieku i poziomu potwierdzonego udziałem we wcze-śniejszych zawodach (każdy zawodnik ma ksią-żeczkę, w której wpisywane są osiągnięcia z ko-

RallY – O, czyli posłuszeństwo w sam raz

dla ogarów i gończych

34 | Biuletyn KluBu Ogara i gOńczegO POlsKiegO nr 1(10)2012

PSIe SPorty

34 | Biuletyn KluBu Ogara i gOńczegO POlsKiegO nr 1(11)2013

Page 35: Biuletyn Klu Ogar i GonczyBów Ogara i gOńczegO POlsKiegO€¦ · Biuletyn KluOgar i GonczyBów Ogara i gOńczegO POlsKiegO Nr 1 (11) 2013 l III Zlot ogarów polskIch l gończe na

35Biuletyn KluBu Ogara i gOńczegO POlsKiegO nr 1(10)2012 |

PSIe SPorty

lejnych zawodów). dopuszcza się także udział psów niepełnosprawnych. podobnie w przypad-ku właścicieli są klasy - w jednych przewodnikiem może być dziecko, w innych psa prowadzi oso-ba dorosła. w zawodach może wziąć udział także osoba niepełnosprawna. Jednym słowem – sport prawie dla każdego.

DLACZEGO TO DOBRY SPORT DLA OGARÓW I GOŃCZYCH?

przede wszystkim dlatego, że obydwie rasy są psami nastawionymi bardziej na otoczenie niż na przewodnika. często bardziej niż właściciel inte-resuje je to, co się dzieje wokół, zapachy, inne psy. owszem mogą być wspaniałymi towarzy-szami w życiu codziennym, jednak trudno zmo-tywować ten typ psa do koncentracji przez dłuż-szy czas na zadaniu, jeżeli nie możemy się do niego odzywać ani nagradzać smakołykami. w przypadku rally możemy psu wydawać komen-dy słownie, wzmacniać je optycznie (pokazując np. ręką co ma zrobić), możemy także chwalić psa, mówić do niego zachęcając do podejmowa-nia kolejnych wyzwań i - co jest szczególnie waż-ne dla psów, dla których dużą motywacją jest je-dzenie – można także nagradzać smakołykami przy niektórych znakach. nie ulega wątpliwości, że niejadka wśród gończych i ogarów nie jest ła-two znaleźć. w przypadku mojego egzemplarza sama świadomość, że mam przy sobie polędwi-cę wystarczyła, aby Łoza pokonała tor bez nagra-dzania, za to wpatrzona we mnie jak w obrazek.

JAK WYGLąDAJą ZAWODY?zawody rally polegają na przejściu toru, na któ-rym są ustawione znaki wskazujące polecenia, które ma wydawać psu przewodnik. tor ustawia sędzia i można się z nim wcześniej zapoznać za-równo na wykresie, jak i przechodząc tor jeszcze przed startem. tor opiera się głównie na podsta-wowych komendach, których używa się w życiu codziennym i ich kombinacjach. psy są podzie-

lone na klasy w zależności od zaawansowania i na grupy w zależności od wieku. Jeżeli zaczyna-my dopiero przygodę z rally nasz pies startuje na smyczy. psy bardziej zaawansowane, które prze-szły do drugiej klasy startują luzem, co oczywiście jest dodatkowym wyzwaniem.w ostatecznej klasyfikacji liczy się poprawność przejścia toru oraz czas w jakim go pokonano. za błędy odejmowane są punkty od maksymal-nej liczby. przy jednakowej punktacji liczy się czas przejścia toru. natomiast nie ma już takiego zna-czenia precyzja wykonania poleceń (w przeci-wieństwie do klasycznego obedience).

MOJE PIERWSZE ZAWODY RALLY-O

Łoza zawsze bardzo ładnie się szkoliła. oczywi-ście nie bez znaczenia jest to, że jest strasznym łakomczuchem. przy okazji współpracy z alto, gdzie szkolą się i są testowane psy pracujące jako terapeuci naszej fundacji, po raz pierwszy zetknę-łam się z rally-o i zasadami jakie w nim obowią-

35Biuletyn KluBu Ogara i gOńczegO POlsKiegO nr 1(11)2013 |

Page 36: Biuletyn Klu Ogar i GonczyBów Ogara i gOńczegO POlsKiegO€¦ · Biuletyn KluOgar i GonczyBów Ogara i gOńczegO POlsKiegO Nr 1 (11) 2013 l III Zlot ogarów polskIch l gończe na

36 | Biuletyn KluBu Ogara i gOńczegO POlsKiegO nr 1(10)2012

PSIe SPorty

zują. od początku zaintrygował mnie ten rodzaj ćwiczeń z zakresu posłuszeństwa. oczywiście przede wszystkim dlatego, że umożliwiał nagra-dzanie psa. postanowiłam spróbować. pierwsze zawody „odpadły” z powodu ciąży Łozy. potem były czerwcowe zawody w grodzisku mazowiec-kim. Biorąc pod uwagę fakt, że prawie do końca maja miała szczeniaki w domu trochę mało cza-su…, ale co tam. Jak to mawiają „ bez ryzyka nie ma zabawy”. trzy szybkie treningi musiały wystar-czyć. w zawodach startowały trzy ogary – młodziut-ka arnika psia cometa oraz startujące w jednej klasie Łoza z Jaśminowej ulicy i FaBro nadwi-ślański świt, dla którego były to już drugie zawo-dy. Fabro w wyniku wypadku stracił łapę, tym mi-lej było patrzeć jak sprytnie pokonuje tor. gończe reprezentował grot z huculskiej Łąki. grot star-tował w klasie zaawansowanej i poszło mu bar-

dzo dobrze. w ostatecznej klasyfikacji Łoza zaję-ła 6 miejsce/209 pkt., Fabro 16 miejsce/206 pkt. - w ich klasie startowały 22 psy. zaawansowany grot był na 4 miejscu z 200 punktami. młoda arni-ka, mimo dobrego przygotowania, na razie wybra-ła zabawę, ale ma duży potencjał, więc jeszcze na pewno poszerzy rzeszę „rally’owych” ogarów.Bardzo fajna atmosfera, życzliwy sędzia, no i oczywiście niespodziewany sukces – to wszyst-ko sprawiło, że na dobre połknęłam bakcyla rally--o. mam nadzieję, że wraz z rosnącą popularno-ścią tego sportu będzie więcej zawodów w całej polsce, a co za tym idzie coraz więcej startują-cych w nich ogarów i gończych.

anna walentynowicz

W Warszawie szkolenie przygotowujące do rally-o prowadzi ALTO – www.altopsy.com

Więcej informacji na stronie: www. rally-o.pl

36 | Biuletyn KluBu Ogara i gOńczegO POlsKiegO nr 1(11)2013

Page 37: Biuletyn Klu Ogar i GonczyBów Ogara i gOńczegO POlsKiegO€¦ · Biuletyn KluOgar i GonczyBów Ogara i gOńczegO POlsKiegO Nr 1 (11) 2013 l III Zlot ogarów polskIch l gończe na

37Biuletyn KluBu Ogara i gOńczegO POlsKiegO nr 1(10)2012 |

XV KURs pRacY TROpOWcÓW i DZiKaRZY Dla OGaRÓW i GOńcZYch pOlsKich

przechlewko, 4 – 7 czerwca 2013

Xi KRajOWE KOnKURsY pRacY TROpOWcÓW i DZiKaRZY Dla OGaRÓW i GOńcZYch pOlsKich

przechlewko, 8 czerwca 2013

w tym roku w dniach 4-7 czerwca już po raz pięt-nasty odbyły się w ośrodku szkolenia psów my-śliwskich w przechlewku na terenie zo pzŁ słupsk kursy pracy tropowców i dzikarzy dla ogarów i gończych polskich. organizator zo pzŁ w słupsku pod przewodnictwem łowcze-go okręgowego mariana wilczewskiego oraz ko-misja kynologiczna orŁ kontynuują tę już trady-cyjną imprezę promującą obie polskie rasy psów gończych. szkolenie prowadziłem przy wsparciu doświadczonej i sprawdzonej ekipy: anny kursic-kiej, rafała pluto-prondzyńskiego, pawła Fecula-ka, roberta krawczaka i grzegorza stachowiaka. wszyscy poza anią są członkami komisji kynolo-gicznej przy orŁ w słupsku. Łączy nas psia pa-sja i wszyscy od lat użytkujemy psy myśliwskie. w kursie uczestniczyło 14 psów, w tym 3 ogary i 11 gończych polskich. grupa niewielka w po-równaniu z poprzednimi edycjami, co stwarzało komfortową sytuację i pozwoliło instruktorom po-dejść indywidualnie do każdego psa i przewodni-

ka. praca w niewielkich grupach odbywała się co-dziennie od godz. 9:00 do 15:00. tym razem także główny nacisk położyliśmy na praktyczne szkole-nie psów. teoria niezbędna do tego szkolenia była przekazywana, z pewnymi wyjątkami, podczas faktycznej pracy z psem. taka metoda moim zda-niem daje lepsze efekty na tego rodzaju kursie niż przydługie wykłady z metod układania psa. pro-gram kursu opracowałem biorąc pod uwagę wy-mogi regulaminów prób i konkursów pracy psów myśliwskich dotyczących pracy tropowców i dzi-karzy. sądzę, że jest to dobra droga do ukierun-kowania właścicieli psów w przyszłej pracy szko-leniowej. poza zajęciami teoretycznymi, szkolenie odbywało się w czterech punktach:

• Posłuszeństwo (chodzenie z psem na smy-czy i bez smyczy w lesie, odesłanie i przywołanie psa, nauka siadania i warowania, pozostawienie psa), gdzie uczestnicy poznawali metody uczenia i utrwalania komend.

SzKoLenIe

Fot. waldemar i zoFia Feculak

37Biuletyn KluBu Ogara i gOńczegO POlsKiegO nr 1(11)2013 |

Page 38: Biuletyn Klu Ogar i GonczyBów Ogara i gOńczegO POlsKiegO€¦ · Biuletyn KluOgar i GonczyBów Ogara i gOńczegO POlsKiegO Nr 1 (11) 2013 l III Zlot ogarów polskIch l gończe na

• Odłożenie i oswajanie ze strzałami z broni myśliwskiej (zasady postępowania z psami mło-dymi i „nieostrzelanymi”).• Zagroda dzicza (cel szkolenia dzikarza w za-grodzie, bezpieczeństwo podczas szkolenia w za-grodzie, technika i elementy szkolenia i pracy dzi-karza, sposób szukania – szerokość, głębokość i szybkość chodów, odwaga i ciętość w atako-waniu dzika, głos – częstotliwość i donośność, głoszenie uchodzącego dzika, prawidłowość i zręczność w atakowaniu zwierza, wytrwałość w atakowaniu, posłuszeństwo, współpraca psów w sforze, parze, złai), gdzie przewodnicy szkoli-li psy dzikarze, było to również miejsce sprawdze-nia wrodzonych predyspozycji psa jako dzikarza.• Praca na farbie (akcesoria używane podczas pracy na farbie w trakcie szkolenia i podczas dochodzenia postrzałków, technika i elementy szkolenia i pracy psa na tropach sztucznie sfar-bowanych i podczas dochodzenia postrzałków, odłożenie, praca na otoku, praca luzem, oszcze-kiwacze i oznajmniacze, współpraca z przewod-nikiem), gdzie psy uczyły się pracować dolnym wiatrem, a ich przewodnicy nie przeszkadzać im w tym. Była również nauka zakładania sztucznych ścieżek farbowych oraz własnoręczne przygoto-wanie skóry z dzika potrzebnej do szkolenia (far-ba, sprzęt i metody, długość i przebieg ścieżki, ze-strzał, złom kierunkowy, łoże, załamanie ścieżki,

oznaczenie przebiegu ścieżki, praktyczna nauka zakładania ścieżek).ponadto codziennie odbywały się różnego rodza-ju wykłady:• ogar polski i gończy polski jako psy myśliwskie

(ich rola we współczesnym modelu łowiectwa – tropowce i dzikarze)

• użytkowanie ogarów i gończych polskich w praktyce łowieckiej. etyczne i ekonomiczne aspekty użytkowania psów myśliwskich.

• regulaminy prób i konkursów pracy psów my-śliwskich (próby i konkursy tropowców, dzi-karzy, psów gończych i małych ras, rola prób i konkursów pracy psów myśliwskich w szkole-niu, selekcji hodowlanej i użytkowaniu łowiec-kim psów).

• wykład z weterynarii (choroby psów, szczepie-nia, urazy psów użytkowanych w łowiectwie, pierwsza pomoc).

w tym roku, podobnie jak w większości poprzed-nich edycji kursu, przeważały gończe polskie. przeważały psy w wieku od niespełna roku do 3 lat i to dobry rozkład wiekowy do szkolenia. cho-ciaż dało się odczuć brak psów dobrze i wytrwa-le pracujących na wysokim poziomie w zagrodzie z dzikami. takie właśnie byłyby potrzebne do „podgrzania” młodych i „nieobytych” z dzikami psów, a należy dodać, że w tegorocznej staw-ce bardzo młodych psów sporo było takich, któ-re właśnie na kursie pierwszy raz widziały dziki na żywo! w tej sytuacji właściciele i instruktorzy musieli sobie radzić inaczej. obowiązywała za-sada: im słabszy pies tym lepiej musiał okładać zagrodę właściciel i (lub) instruktor (nie każdy właściciel lub właścicielka nadawali się na dzika-rza). na szczęście były też psy, które nie wyma-gały specjalnych zabiegów lub tylko na począt-ku, aby rozpocząć pracę. Jednak jeśli mam być szczery, to muszę to powiedzieć: poziom nie był zbyt wysoki. oczywiście biorę poprawkę na mło-dy wiek większości psów, ale mimo tego praca, a właściwie cechy wrodzone tych osobników (mam na myśli cechy dzikarza) nie zachwycały. w wielu Fot. waldemar i zoFia Feculak

SzKoLenIe

38 | Biuletyn KluBu Ogara i gOńczegO POlsKiegO nr 1(11)2013

Page 39: Biuletyn Klu Ogar i GonczyBów Ogara i gOńczegO POlsKiegO€¦ · Biuletyn KluOgar i GonczyBów Ogara i gOńczegO POlsKiegO Nr 1 (11) 2013 l III Zlot ogarów polskIch l gończe na

przypadkach duży w tym udział mieli właściciele psów. nie może tak być, że roczny, a nawet dwu-letni pies praktycznie nie jest obyty z lasem i nie widział dzików, a właściciel jest myśliwym! w tym wieku prawidłowo prowadzone psy mają za sobą sporo szkolenia, a znaczna część już jest używa-na do polowania (oczywiście w pewnym zakresie). w całej tegorocznej stawce było kilka psów, które dobrze rokują i jeśli będą dobrze prowadzone, to właściciele powinni być z nich zadowoleni. dalszy rozwój tych wrodzonych cech zależeć bę-dzie od pracy i wytrwałości ich przewodników. taki właśnie jest cel kursu – zmotywowanie wła-ścicieli psów i uzbrojenie ich w wiedzę niezbędną do dalszej, samodzielnej pracy z psem. Z pewno-ścią kurs pomógł właścicielom psów poznać za-sady i metody szkolenia psa myśliwskiego. taki był zresztą drugi, główny, poza promocją ras, cel tego kursu. Jest oczywiste, że nikt nie jest w sta-nie w ciągu czterech dni wyszkolić dzikarza czy tropowca. można natomiast pokazać jak to robić. myślę, że ten cel również został osiągnięty.sam kurs przebiegał dość sprawnie, prawie zgod-nie z opracowanym programem, a młode w więk-szości psy, jeśli nie od razu zostaną champio-nami pracy, to z pewnością dowiedziały się, po co żyją. niestety w ciągu czterech dni kursu nie da się nadrobić zaległości z roku czy dwóch lat. w szkoleniu psów nie ma szybkich efektów. poza tym część psów nie wykazywała odpowiedniej pasji łowieckiej, co być może ma związek z bra-kiem „edukacji terenowej”. w przypadku dzikarzy jest jeszcze coś, to „coś’ szczenię musi wyssać z mlekiem matki i jak pokazuje życie dotyczy to wszystkich ras. mam jednak wrażenie, że właści-ciele psów sporo skorzystali z tego kursu, a taki był właściwy, choć trochę ukryty cel tego przed-sięwzięcia.na zakończeniu kursu w piątek prowadzący zaję-cia podsumowali „dorobek” kilku dni pracy w tere-nie z nadzieją na dobrą pracę psów w łowiskach. wszystkim uczestnikom wręczono pamiątkowy dyplom oraz książkę o szkoleniu psów tropiących.

Fot. waldemar i zoFia Feculak

Fot. waldemar i zoFia Feculak

SzKoLenIe

39Biuletyn KluBu Ogara i gOńczegO POlsKiegO nr 1(11)2013 |

Page 40: Biuletyn Klu Ogar i GonczyBów Ogara i gOńczegO POlsKiegO€¦ · Biuletyn KluOgar i GonczyBów Ogara i gOńczegO POlsKiegO Nr 1 (11) 2013 l III Zlot ogarów polskIch l gończe na

SzKoLenIe

kurs zwieńczyły krajowe konkursy pracy dzikarzy i tropowców, które odbyły się 8 czerwca w sobotę, i w których wzięła udział część uczestników szkolenia. w konkursie dzikarzy wystartowało 19 psów, w konkursie tropowców 18. oto wyniki:

XI Krajowy Konkurs Pracy Tropowców dla Ogarów i Gończych Polskich Przechlewko 8 czerwca 2013 r.

(wystartowało 18 psów)1. kraska goniwiatr – o. polski,

dyplom i stopnia, 84 pkt., wł. elżbieta polak2. gniewko z krainy Łowów - g. polski,

dyplom ii stopnia, 80 pkt., wł. Józef michalski3. puszkar z huculskiej Łąki – o. polski,

dyplom iii stopnia, 80 pkt., wł. Beata wrzesińska4. warka ogarusy Fci - dyplom iii stopnia, 80 pkt.5. lauFer wiślański trop - dyplom iii stopnia, 74 pkt.6. nagant asanegra Fci - dyplom iii stopnia, 68 pkt.,7. walentynka el-halem - dyplom iii stopnia, 66 pkt.• aXel pełnikowa dolina - zaliczył bez dyplomu, 52 pkt.• Bona kolonia Bażyńska - zaliczyła bez dyplomu, 50 pkt.pozostałe psy nie zaliczyły ścieżki lub zostały wycofane przez przewodnika.

darz Bór! waldemar Feculak

XI Krajowy Konkurs Pracy Dzikarzy dla Ogarów i Gończych Polskich Przechlewko 8 czerwca 2013 r.

(wystartowało 19 psów)1. Bazyl Jednorożec – g. polski, dyplom ii

stopnia, 138 pkt., wł. Bartłomiej Baran2. gniewko z krainy Łowów – g. polski, dy-

plom ii stopnia, 126 pkt., wł. Józef michalski3. zacna ogarusy Fci – o. polski, dyplom ii

stopnia, 115 pkt., wł. krzysztof Janiak4. nagant asanegra Fci - dyplom iii stopnia,

134 pkt.5. sokóŁ el-halem - dyplom iii stopnia,

134 pkt.6. chyra gończa radość Fci - dyplom iii

stopnia, 96 pkt.pozostałe psy nie znalazły dzika w zagrodzie lub nie zaliczyły ścieżki lub zostały wycofane przez przewodnika.

Fot. waldemar i zoFia Feculak

40 | Biuletyn KluBu Ogara i gOńczegO POlsKiegO nr 1(11)2013

Page 41: Biuletyn Klu Ogar i GonczyBów Ogara i gOńczegO POlsKiegO€¦ · Biuletyn KluOgar i GonczyBów Ogara i gOńczegO POlsKiegO Nr 1 (11) 2013 l III Zlot ogarów polskIch l gończe na

SzKoLenIe

KOlEDZY mYŚliWi - KUpUjmY pOlsKiE OGaRY i GOńcZE!

czyli osobiste przemyślenia starego myśliwego po warsztatach tropowców w Białej

w dniach 28 maja – 1 czerwca 2013 roku miałem ogromną przyjemność brać udział w warsztatach tropowców i posokowców organizowanych po raz kolejny przez psią pasję w Białej koło sulejowa. gdzież ta Biała? nawet „wujek google” miał pro-blemy ze znalezieniem ośrodka. ale dla wytrwa-łego nie ma nic trudnego… znalazłem! choć gdy u schyłku dnia zjechałem w sulejowie w wąską, krętą, dziurawą drogę i pokonywałem w absolut-nym osamotnieniu jej kolejny kilometr, otoczo-ny tylko zwartym gęstym lasem – zacząłem mieć wątpliwości czy na pewno mój gps nie zwario-wał i gorączkowo przeliczyłem ile kilometrów mogę jeszcze przejechać na posiadanym paliwie, żeby w razie czego móc wrócić do cywilizacji… na szczęście droga się skończyła, a wraz z nią

moje dylematy. wjechałem do ośrodka – celu mo-jej podróży. cudowne położenie ośrodka w pełni zrekompensowało trudy dotarcia do niego. stary przepiękny sosnowy las nad brzegiem szerokiej w tym miejscu pilicy z rozległymi łąkami nad jej brzegiem tworzą niezapomniany, wręcz idealny kli-mat do odpoczynku i do szkolenia psów w środo-wisku naturalnym. rozwodzę się nad przepiękny-mi walorami przyrodniczymi tego miejsca celowo. podejrzewam, ze większość z nas – uczestników szkoleń, właścicieli psów – ma swoją drugą „po-łowę”, bez akceptacji której trudno urwać się od obowiązków rodzinnych i oddać szkoleniu. otóż nic prostszego – kochani – zabierać całe rodziny! pisząc o warsztatach, napiszę wprost - „po woj-skowemu”, łapiąc od razu byka za rogi – organi-

Fot. alina piotrowska

41Biuletyn KluBu Ogara i gOńczegO POlsKiegO nr 1(11)2013 |

Page 42: Biuletyn Klu Ogar i GonczyBów Ogara i gOńczegO POlsKiegO€¦ · Biuletyn KluOgar i GonczyBów Ogara i gOńczegO POlsKiegO Nr 1 (11) 2013 l III Zlot ogarów polskIch l gończe na

SzKoLenIe

zatorzy od pierwszego dnia wiedzieli do samego końca zajęć wiedzieli co chcą z nami i z naszymi pupilami osiągnąć. rozlokowanie się, mały spa-cerek po okolicy i już zbiórka! Jak w wojsku! nie ma żadnego luzu! od razu zebrali nas do kupy, ustalili „who is who”, rozdali materiały, powiedzie-li po co oni tutaj są, a po co myśmy tu przyjecha-li, sprawdzili psy. luźna, sympatyczna pogawęd-ka, od razu przełamane lody…rozejrzałem się po naszej grupce i powiem szczerze - chociaż typ szkolenia („tropowo – po-sokowy”) był dość oczywisty – to już przekrój adeptów – uczestników tego szkolenia – nie. nie jestem ekspertem kynologicznym, ale nawet na moje laika oko te 12 psów w grupie stanowiło nie-zły koktajl ras. Byłem pełen podziwu dla organi-zatorów i przewodników z jakim zacięciem usiłu-ją wmówić dwóm młodym wyżłom, że nie ma nic ciekawszego na świecie niż praca dolnym wia-trem na farbie!… i powiem szczerze, że - obser-wując wyniki na końcu szkolenia – wyżły w to uwierzyły! przede wszystkim zdziwił mnie jednak fakt, że w dwunastoosobowej grupie przewodni-ków, chcących przecież szkolić psy użytkowe – było nas jedynie dwóch myśliwych.tymczasem podczas szkolenia w Białej był poka-zany sposób zakładania ścieżek farbowych i tro-powych, były ścieżki krótkie, potem dłuższe, trop ciepły, następnie zimny (nawet po obfitym desz-czu), tropy zwodnicze, itd… przewodnicy do-stali solidną porcję informacji, jak być dobrym menerem i rzeczywistym przyjacielem psa my-śliwskiego. Były wykłady o podstawach kynologii, o etyce łowieckiej, jak „zbudowany” jest pies, jak przygotować go do sezonu łowieckiego i udzielić w razie potrzeby pierwszej pomocy, jak przygoto-wywać farbę, jak szkolić i wychowywać psa i ro-dzinę (tak!). Były strzały, były ćwiczenia konkur-sowe (nawet ja – stary pułkownik – musiałem się meldować „niby sędziemu”!), była nauka odkła-dania, chodzenia z psem po młodnikach, elemen-ty apelu.słowem – wszystko to, co potrzebne jest do ułożenia dobrego psa myśliwskiego. Żeby nie być obłudnym, muszę dodać, że oczy-wiście – podobnie, jak w łowiectwie - rezultaty i momenty „polowania” trzeba było szczegółowo

omówić przy biesiadzie. Żywo i długo całą gru-pą komentowaliśmy wydarzenia kursu do póź-nych godzin nocnych, przy blasku ogniska, za-pachu pieczonej kiełbaski, smakując smalczyk, swojskie ogóreczki i nie tylko…atmosfera szkolenia była rewelacyjna, nikt nie miał prawa się nudzić. i na tym mógłbym właściwie ten artykuł skoń-czyć… i byłoby fajnie – słodko i miło… ale nie byłbym sobą, gdybym nie podzielił się z czytelni-kami jedną, ale bardzo bolesną refleksją…gdzie sĄ w tym temacie myśliwi?! Jako stary myśliwy znam statut pzŁ i oficjalne zapisy aktów normujących zasady polowania i użytko-wania psów. ale każdy z nas wie, że „polak po-trafi”… zapisy – zapisami, a życie – życiem. Jaka jest nasza szara rzeczywistość? Byłem tylko na dwóch szkoleniach psów użytkowych, ale jestem przekonany, że jest powszechną prawidłowością, iż na szkoleniach myśliwi sĄ Jak rodzynki cieście! pytanie: dlaczego? gdy głośno o to za-pytasz (gdziekolwiek) – co usłyszysz w odpowie-dzi? pogardliwe: „przecież papiery nie polują”… i każdy ma w zanadrzu przykład jakiegoś cu-downego psa „mieszańca”, który bez specjalne-go przygotowania słynął jako tropowiec, posoko-wiec, dzikarz i jeszcze aporter. kochani – nic nie mam do piesków „kundelków” – sam mam jedną wysterylizowaną sukę „goń-czo-podobną”, ale proszę mi powiedzieć, jak w takim razie mamy popularyzować nasze pol-skie rasy myśliwskie w świecie? z takim trudem odbudowane... tylko nasza powszechna presja na środowisko łowieckie i dezaprobata obec-ności na polowań „pseudoużytkowych psów” spowoduje, że myśliwi zaczną się rozglądać za „prawdziwymi”, rasowymi i wyszkolonymi psami. myślę, że czas najwyższy odłożyć do lamusa na-sze dotychczasowe „robotniczo – chłopskie” myśli-stwo z jego akcesoriami i gadżetami typu gumofil-ce, stare znoszone wojskowe ciuchy czy wreszcie „cudownie” wyszkolone mieszańce. stawiam tezę niepopularną: kochane nasze władze pzŁ! czas zacząć z pełną konsekwencją egzekwować zapi-sane w kilku miejscach od dawna wymogi uczest-nictwa w polowaniach psów użytkowych.

42 | Biuletyn KluBu Ogara i gOńczegO POlsKiegO nr 1(11)2013

Page 43: Biuletyn Klu Ogar i GonczyBów Ogara i gOńczegO POlsKiegO€¦ · Biuletyn KluOgar i GonczyBów Ogara i gOńczegO POlsKiegO Nr 1 (11) 2013 l III Zlot ogarów polskIch l gończe na

SzKoLenIe

od 2006 roku mamy już oficjalnie zarejestrowa-ną kolejną polską rasę – gończe polskie! może jestem stronniczy, może jestem w nich zakocha-ny – ale są to psy idealne do naszego łowiectwa na grubego zwierza! nie będę tutaj przekony-wał ekspertów do tego o czym wiedzą dosko-nale! tylko jak przekonać o tym całe nasze śro-dowisko łowieckie?! władze naczelne pzŁ mają najwięcej narzędzi w tym względzie! można or-ganizować teoretyczne i praktyczne szkolenia po-pularyzujące gończaki jako psy użytkowe. same konkursy nie wystarczą. naJpierw trzeBa psy i ich przewodników – myśliwych – wyszkoliĆ! pokazać „prawdziwe” polowanie z „prawdziwymi” gończymi. wykorzystywać w ży-ciu pzŁ kaŻdĄ okazJĘ do popularyzowania gończaków! (np. czy kalendarz na 2014 rok nie mógłby być z naszymi psami w różnych ujęciach, w różnych porach roku – na polowaniach?) uzmysłowić, wszystkim członkom pzŁ (od sa-mego początku np. od stażu kandydackiego), że pies musi ByĆ integralnym elemen-tem naszego Łowiectwa! uzmysłowić my-śliwym, że mówiąc „pies” – mamy na myśli tyl-ko i wyŁĄcznie psa rasowego! przekonać, że posiadanie psa rodowodowego to nie sno-Bizm. Bo jak oszacować nasze rozczarowa-nie, gdy nie mając psa – nie znajdziemy strzelo-nej przez nas sztuki medalowego zwierza? Jak oszacować nasze rozczarowanie, gdy z kupione-go za grosze lub podarowanego od kolegi szcze-niaka mieszańca wyrasta pies zupełnie odmienny od naszych oczekiwań i nie ma tych cech, które ma jego matka… i co teraz z nim zrobić? wyrzu-cić jak śmiecia? czy to wszystko trzeba przeżyć na własnej skórze, żeby dojrzeć do kupna psa ra-sowego? Ja sam ogromnie żałuję, że tak późno do tego dojrzałem, ale życie oficera liniowego jest specyficzne. częste zmiany miejsca pracy i ad-resu (6 razy!), długie i częste wyjazdy służbowe – nie sprzyjają posiadaniu psa użytkowego. ale takich jak ja nie jest w pzŁ zbyt wielu – dominu-je „normalny” obywatel, mający „normalne” wa-runki. koledzy! porównując koszty zakupu i utrzymania psa do innych wydatków „około-łowieckich” - nie

jest to taki znowu wielki wydatek. Dodatkowo roz-kłada się on w czasie i jest mniej odczuwalny dla rodziny… a jaki pożytek! nie bądźmy leniwi i kup-my prawdziwego psa! koledzy myśliwi, czy nie jest nam wstyd, że zdecydowaną większość oga-rów i gończych posiadają nie-myśliwi? Bo mi tak! Jest mi wstyd, że w tak późnym wieku zdecydo-wałem się na psa w moim życiu. dlatego apel do was, młodzi myśliwi – nie wahajcie się – bo nie warto… kto poluje ten wie doskonale, jak wspa-niale stoi się na zbiorówce, gdy w miocie słychać granie psów podczas gonu. niech zatem nam – myśliwym uświadomią nie-myśliwi, że żaden pies nie gra w miocie tak pięknie jak ogar czy gończy! może pewne problemy przejaskrawiam, może ktoś poczuje się urażony, za co z góry przepra-szam. ale liczę na to, że dożyję takiej sytuacji, kiedy każdy młody adept sztuki myśliwskiej po zdaniu egzaminów i otrzymaniu legitymacji pzŁ, kupi sobie myśliwski ubiór, sztucer, lunetę, lornet-kę i... psa wpisze wtedy w necie na pasku „wuj-ka googla” hasło: „szkolenie tropowców, poso-kowców, aporterów”… oby to zrobił wcześniej niż ja…. Życzę tego z całego serca obu naszym związkom: Łowieckiemu i kynologicznemu.

darz BórwiesŁaw wanat

Fot. alina piotrowska

43Biuletyn KluBu Ogara i gOńczegO POlsKiegO nr 1(11)2013 |

Page 44: Biuletyn Klu Ogar i GonczyBów Ogara i gOńczegO POlsKiegO€¦ · Biuletyn KluOgar i GonczyBów Ogara i gOńczegO POlsKiegO Nr 1 (11) 2013 l III Zlot ogarów polskIch l gończe na

Jak zrobić buty tropowe domowym sposobem?Do zrobienia b

utów tropowych potrzebujemy:

•2 deseczki, z których wytniemy bazę buta,

•listeweczki z których zrobimy korytko,

•2 paski grubej skóry do prz

ytrzymywania buta,

•paski do zrobienia wiązań,

•4 zapinki do wiązań,

•kilka wkrętów do drewna,

•nić, kartka A4

Życzę miłej zabawy i zerwania otoku.

Darz Bór

Rafał Pluto-Prondziński

http://www.psydopolowan.pl

1. Na kartce papieru rysujemy obrys buta. 2. Obrys buta. 3. Następnie wycinamy obrys buta. Będzie naszym szablonem.

4. Układamy obrys buta na deseczce i wyrzynarką wycinamy 2 bazy buta tropowego (lewą i prawą).

5. Po wycięciu baza buta. 6. Dodatkowo w miejscach zaznaczonych na czerwono wycinamy załamania tak żeby paski nam nie uciekały. W tych samych miejscach na listewkach bocznych robimy otwór (kolejna fota). Od spodu bazy buta przykrę-

camy listewki tak, aby utworzyły nam korytko. Nadmiar wkrętów obcinamy takaby druga strona buta była gładka.

7. Przygotowany otwór do paska. Otwór jest w obu stron buta. Przez niego będziemy przewlekać pasek trzymający but jak i bieg dzika.

8. Przewleczony pasek. 9. Przewleczony pasek przez but. 10. Druga strona buta. 11. Materiały potrzebne do skończenia buta tropowego: 2 bazy buta, 4 zaciski, pasek, pasek

grubej skóry o wymiarach 6,5 cm x 25 cm.

12. Grubość skóry. 13. Następnie pasek skóry przykręcamy do piety bazy buta.

14. Przykręcony pasek skóry - tworzy nam blokadę naszego buta.

15. Blokada buta.

16. Przyszywamy zaciski do pasków. 17. Dłuższy pasek - długość 60 - 70cm. 18. Następnie dziurkujemy naszą skórę, by przez nią przeprowadzić nić.

19. Przyszywamy paski dłuższy (dł. 60-70cm) i krótszy (dł. około 20cm).

20. Do krótszego paska przyszywamy zacisk.

21. Przyszywanie pasków. 22. Po przyszyciu pasków. 23. Gotowy but tropowy wraz z biegiem - montaż.

25. But tropowy.24. But tropowy. 26. But tropowy. 27. But tropowy.