48
Centrum Kowala bez asfaltowych dywaników W numerze m. in.: • Gala Miejska 2016 – Miasto ma swój sztandar! • O problemie smogu w Kowalu • List Burmistrza w sprawie modernizacji kotłowni • Nie ma wolności bez samorządności • Ważne spotkanie w sprawie gazyfikacji • „Bogu rzucam się na szyję” – promocja tomiku wierszy ks. Proboszcza • Jubileusz 10-lecia Zespołu Melodia • Naukobus w Kowalu

Centrum Kowalakowal.eu/archiwum/ 47.pdf · kolejce są piece kaflowe - 560 mg/m3, po nich niskosprawne starego typu ko-tły węglowe - 420 mg/m 3. Za ekologiczne uchodzą kotły na

  • Upload
    others

  • View
    0

  • Download
    0

Embed Size (px)

Citation preview

Page 1: Centrum Kowalakowal.eu/archiwum/ 47.pdf · kolejce są piece kaflowe - 560 mg/m3, po nich niskosprawne starego typu ko-tły węglowe - 420 mg/m 3. Za ekologiczne uchodzą kotły na

Centrum Kowala bez asfaltowych dywaników

W numerze m. in.:• Gala Miejska 2016 – Miasto ma swój sztandar!• O problemie smogu w Kowalu• List Burmistrza w sprawie modernizacji kotłowni• Nie ma wolności bez samorządności• Ważne spotkanie w sprawie gazyfikacji• „Bogu rzucam się na szyję” – promocja tomiku wierszy ks. Proboszcza• Jubileusz 10-lecia Zespołu Melodia• Naukobus w Kowalu

Page 2: Centrum Kowalakowal.eu/archiwum/ 47.pdf · kolejce są piece kaflowe - 560 mg/m3, po nich niskosprawne starego typu ko-tły węglowe - 420 mg/m 3. Za ekologiczne uchodzą kotły na

2

Centrum Kowala bez asfaltowych dywaników

Nie sposób nie zauważyć, że od początku marca br. w centrum Kowala trwają prace związane z przebudo-wą jezdni. Praktycznie zostały już zakończone roboty w ulicach: Zamkowej i Kopernika, więc każdy może wy-robić sobie opinię na temat tego, jak będzie wyglądała nawierzchnia jezdni w pozostałych przewidzianych do modernizacji ulicach, tj. Mickiewicza, Kazimierza Wiel-kiego (do szkoły rolniczej), Placu Rejtana oraz w ulicy Kilińskiego. Po rozbiórce asfaltu w tej ostatniej ulicy okazało się jednak, że w wielu miejscach jej podbudowa ma słabą nośność. Po zdjęciu asfaltu podobne proble-my wystąpiły także w dwóch jezdniach położonych przy Placu Rejtana –od strony wschodniej i północnej.

Najprawdopodobniej przyczyną tego stanu rzeczy jest nie tylko bardzo wysoki w tym roku poziom wód grunto-wych, ale przede wszystkim to, że – jak się okazało – w wielu częściach tych ulic, a także w ulicy Mickiewicza pod bru-kiem znajdują się spopielone resztki budynków, co ma bez-pośredni związek z wielkim pożarem z 1921 roku, a także zwykłe śmieci, zgromadzone przez stulecia przez naszych przodków. Demontaż asfaltu odsłonił starą nawierzchnię ulic, która była utwardzona kamieniem polnym, tzw. kocimi łbami. W połowie lat 60-tych ubiegłego stulecia, na tych ka-mieniach ułożono asfalt. Fakt, że nawierzchnia z taką pod-budową wytrzymywała ruch, także ciężkich pojazdów (jak pamiętamy na jezdniach nie było kolein, ani pęknięć) był argumentem za tym, aby po zdjęciu asfaltu wykorzystać starą kamienną podbudowę, układając na niej kilkucenty-metrową warstwę, tzw. klińca, a na tym klinkierową cegłę.

Dzięki takiej koncepcji warstwa nośna stanie się grubsza o ok. 6-7 cm. Prawidłowość takiego rozwiązania była ba-dana przez projektanta, na zlecenie którego przeprowa-dzono badania geologiczne. W ich trakcie nie natrafio-no na miejsca o małej nośności, o których wyżej mowa. Słuszność przyjętych założeń potwierdziły prace w ulicy Zamkowej. W trakcie realizacji robót w ulicy Kilińskie-go oraz w części jezdni Placu Rejtana po zdjęciu asfaltu okazało się jednak, że kamienna podbudowa ma w wielu miejscach niską nośność, co potwierdziły badania prze-prowadzone na wniosek wykonawcy. W tym stanie rze-czy wykonawca wnosił o dodatkowe prace, polegające na całkowitej wymianie podbudowy, wraz z kamienną nawierzchnią. Wyrażenie zgody na takie rozwiązanie spowodowałoby z jednej strony bardzo duże koszty dla budżetu miasta, a z drugiej - jego realizacja mogłoby za-grażać niektórym budynkom znajdujących się przy tych ulicach, bo część z nich ma słabe fundamenty.

W zaistniałej sytuacji Burmistrz, wspierany argumen-tami projektanta, a zwłaszcza inspektora nadzoru, któ-rym jest nasz mieszkaniec p. Aleksander Zbonikowski, odrzucił taką koncepcję. W jej miejsce przyjęto rozwią-zanie polegające na usunięciu piasku pomiędzy „koci-mi łbami” po to, by wypełnić szczeliny półpłynnym be-tonem, zbrojonym polimerowym włóknem (tzw. beton rozproszony), z jednoczesnym wylaniem warstwy beto-nu na całej powierzchni o grubości 5-6 cm. Dzięki temu powstanie betonowo-kamienna płyta o znacznej odpor-ności na obciążenia. Koszt tych dodatkowych prac, które wykonane będą siłami pracowników miejskich, to nieco ponad 20 tys. zł, które trzeba będzie wydatkować na za-kup betonu. W pozostałych ulicach postanowiono o frezo-waniu części nawierzchni asfaltowych, zamiast rozbiórki całości asfaltu. Pozwoli to zachować spoistość warstwy nośnej, złożonej z kamienia i asfaltowej wylewki. W re-

Page 3: Centrum Kowalakowal.eu/archiwum/ 47.pdf · kolejce są piece kaflowe - 560 mg/m3, po nich niskosprawne starego typu ko-tły węglowe - 420 mg/m 3. Za ekologiczne uchodzą kotły na

3

zultacie tych ustaleń wykonawca przystąpił do frezowania asfaltu, co spowodowało nieuniknione utrudnienia dla mieszkańców centrum oraz kierowców przyjeż-dżających do tej części naszego miasta. Dużym utrudnieniem, po-wodującym irytacje nie tylko zain-teresowanych mieszkańców, ale także władz miasta były kłopoty wykonawcy związane z zakupem niektórych elementów koniecz-nych do ustawienia granitowych krawężników. Brak niektórych elementów powodował przerwa-nie prac związanych z budową nowego krawężnika. W wyniku interwencji Burmistrza krawężniki trafiły do Kowala w czwartek 20 kwietnia br. Trzeba mieć nadzieję, że teraz prace pójdą już sprawniej, choć i tak będą uciążliwe. Wszyst-kich zainteresowanych prosimy o cierpliwość, mając nadzieję, że ich efekty będą tego warte.

Ułożenie nowych granitowych krawężników i klinkierowych na-wierzchni jezdni to nie koniec tego-rocznych prac planowanych przez władze miasta w centrum Kowala. O ile realizacja dochodów naszego budżetu na to pozwoli, jeszcze w tym roku ma być ułożona nowa nawierzchnia chodników wokół Placu Rejtana oraz w ulicach: Mic-kiewicza i Kopernika. Nawierzchnia chodników i wjazdy będą utwar-dzone betonowa kostką klasy Premium, podobnie jak nowy par-king dla samochodów i miejsce dla sprzedawców owoców i wa-rzyw, które zostanie wyznaczone u zbiegu ulic Matejki i Kopernika. Centralna część Placu Rejtana bę-dzie najprawdopodobniej wyko-nana sposobem gospodarczym w przyszłym roku. Wiele wskazuje na to, że uda się pozyskać dodat-kową dotację unijną na moderni-zację ulicy Matejki, która będzie wykonana w tej samej technolo-gii, co ulica Zamkowa i pozostałe wymienione wcześniej ulice. Czy-nione też są starania o pozyskanie dotacji na przebudowę w tej sa-mej technologii pozostałych ulic w najbliższym centrum Kowala.

red

Page 4: Centrum Kowalakowal.eu/archiwum/ 47.pdf · kolejce są piece kaflowe - 560 mg/m3, po nich niskosprawne starego typu ko-tły węglowe - 420 mg/m 3. Za ekologiczne uchodzą kotły na

4

Szanowni Państwo, Mieszkańcy Kowala

Po raz drugi w ostatnich dwóch latach zwracamy się do Was z proś-bą o wypełnienie ankiety dotyczą-cej sposobu ogrzewania domów. Pierwszy raz pytaliśmy o to w trak-cie przygotowań do opracowania Programu Gospodarki Niskoemi-syjnej. Niestety, w tamtym czasie na ankietę zechciało odpowiedzieć tylko ok. 30% gospodarstw domo-wych. W czasie kończącej się te-gorocznej, bezwietrznej zimy całą Polskę dotknął problem smogu. Dotyczy on także naszego miasta. Jego rozwiązanie nie jest łatwe z tej przyczyny, że do ekologicznego, ni-skoemisyjnego ogrzewania domu potrzeba jest znacznych pieniędzy - tych koniecznych najpierw do za-inwestowania w modernizację ko-tłowni, a następnie w „ekologiczny” opał, który zwykle, choć nie zawsze jest droższy od tego, z którego korzy-sta większość spośród nas. Odpowia-dając tym, którzy oczekują od samo-rządu represyjnych działań w stosunku do tych mieszkańców, którzy emitują w atmosferę duże ilości trującego dymu, chciałbym odpowiedzieć, że w obecnym stanie prawnym nie ma w praktyce takich możliwości, poza przedsiębiorcami, którzy podlegają kontroli ze strony instytucji ochrony środowiska.

Z moich rozmów z mieszkańcami wynika, że wiele rodzin, borykają-cych się z trudnościami materialnymi nie jest w stanie przeznaczyć ze swo-ich skromnych budżetów środków na ekologiczne, zwykle jednak droższe ogrzewanie. Nie usprawiedliwia to jednak tych spośród nas, którzy palą „czym popadnie”, także śmieciami, w tym rakotwórczymi plastikami!

Wielu mieszkańców przypomina mi o konieczności gazyfikacji Kowala. Bez tego przypominania pamiętam o tym, ale – niestety – Polska Spół-ka Gazownicza w dalszym ciągu nie chce wybudować w Kowalu sieci ga-zowej średniego i niskiego ciśnienia, ze względu na to, że do tej wielomi-lionowej inwestycji potrzeba byłoby na naszym terenie dużych, „hurtowych” odbiorców gazu, co czyniłoby powyż-szą inwestycję opłacalną ekonomicznie.

Mówiąc jednak o gazie ziemnym, jako o źródle ogrzewania domów, nie można pominąć milczeniem faktu, że ten wy-godny i ekologiczny sposób ogrzewania przestał być bardzo tani. Od kilku już lat koszt ogrzewania domu gazem ziem-nym jest zbliżony np. do ogrzewania propanem-butanem, oczywiście o ile posiada się własny zbiornik.

W czasie nasilenia problemu smo-gowego ze strony rządowej płynęły deklaracje o nowych rozwiązaniach prawnych, które mają stopniowo eli-minować smog z naszego życia. Pyta-łem o to dwukrotnie na posiedzeniach Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu w Warszawie. Za pierwszym razem wiceminister Ochrony Środowiska Mariusz Gajda odpowiedział mi: „Za rok będzie inna zima, to się o tym zapomni”. Powiedział też, że rząd ma wydać dwa rozporządzenia dotyczą-ce pieców i paliw. Na ostatnim posie-dzeniu Komisji 29 marca br. na moje pytanie do strony rządowej otrzyma-łem informacje o tym, że rząd pracu-je nad rozporządzeniem dotyczącym zakazu sprzedaży nieekologicznych kotłów. Nie było już mowy o zakazie sprzedaży najgorszej jakości opału. Decyzja w tej ostatniej sprawie jest trudna politycznie, ze względu na na-ciski ze strony górników.

W oczekiwaniu na decyzje rzą-dowe, nie chcemy „siedzieć z zało-żonymi rękami”. Samorząd Miasta nosi się z zamiarem przystąpienia w najbliższym czasie do programu „EKOGMINA”, o ile będzie nim za-interesowanie ze strony mieszkań-ców. Program ten zakłada, że Miasto zaciąga i spłaca preferencyjną, uma-rzalną w 30% pożyczkę na zakup przez samych mieszkańców ekolo-gicznych kotłów, a mieszkańcy spła-cają Miastu 70% zaciągniętej na ich potrzeby pożyczki. Myślimy o tym, ażeby zainteresowani mieszkańcy wykładali z własnych zasobów co najmniej 20% kosztów moderniza-cji kotłowni, a maksymalna wyso-kość pożyczki byłaby z góry okre-ślona i zależałaby od typu kotłowni – niższa na kotły na ekogroszek pią-tej generacji, wyższa na gaz i inne źródła ekologicznego ogrzewania. Przewidujemy udzielanie pożyczek, o oprocentowaniu w stosunku rocz-nym 3%, na następujące kotłownie: na ekogroszek – piątej generacji, pellet, na gaz płynny wraz ze zbior-nikiem, na olej opałowy i elektrycz-ne, wraz z pompami ciepła.

Aby samorząd Miasta mógł przygo-tować się do tego programu, konieczna jest wiedza na temat tego, ile gospo-darstw domowych byłoby zaintereso-wanych skorzystaniem z tej formy po-mocy ze strony Miasta.

Eugeniusz Gołembiewski

List Burmistrza w sprawie modernizacji kotłowni

O problemie smogu w Kowalu

Pod koniec zimy w mediach spo-łecznościowych grupa naszych miesz-kańców odbyła ilustrowaną wymow-nymi zdjęciami „debatę” na temat problemu smogu w naszym miastecz-ku. Do debaty tej podłączył się pocho-dzący z okolic Włocławka były wice-minister ochrony środowiska Janusz Ostapiuk, który poinformował, że w Polskim systemie prawnym istnieją przepisy pozwalające dyscyplinować każdego przedsiębiorcę, który emitu-je do atmosfery trujący dym. To praw-da, gorzej jest jednak ze zdyscyplino-waniem osób prywatnych. Co prawda uchwalona niedawno ustawa daje samorządom uprawnienia do wpro-wadzania zakazu palenia nieekolo-gicznym paliwem, ale w praktyce jest bardzo trudna do zastosowania. W ca-łej Polsce znany jest przykład Krako-wa, gdzie taki zakaz wprowadzono. W dużych miastach, gdzie zdecydo-wana większość domów i mieszkań podłączona jest do sieci ciepłowni-czej, takie restrykcje jest łatwiej wpro-wadzić, bo dotyczą one mniejszości, a nie większości mieszkańców, a także i z tego powodu, że miasta te posia-dają straż miejską, która „chodząc od domu do domu” może karać trucicieli.

Moim zdaniem, do skutecznej wal-ki ze smogiem w Polsce konieczne jest większe zaangażowanie ze stro-ny władz państwowych, które do tej pory w tej bardzo ważnej sprawie nie zrobiły prawie nic. Z danych Unii Euro-pejskiej wynika, że spośród 50 miast w Europie najbardziej zagrożonych smogiem, aż 33 znajduje się w Pol-sce. O ile normy prawa dotyczące ja-kości wody pitnej są w Polsce jedne z najbardziej restrykcyjnych na całym świecie, o tyle przepisy dotyczące czystości powietrza są jednymi z naj-bardziej liberalnych. Dla przykładu, w większości krajów Unii Europejskiej alarm smogowy ogłasza się, jeśli w po-wietrzu zawartość pyłu PM10 przekra-cza 100 mg/m3 powietrza, natomiast w Polsce alarm ten ogłasza się kiedy zawartość PM10 przekracza 300 mg/m3. Najbardziej zagrożone są miasta na południu Polski, co ma związek

Page 5: Centrum Kowalakowal.eu/archiwum/ 47.pdf · kolejce są piece kaflowe - 560 mg/m3, po nich niskosprawne starego typu ko-tły węglowe - 420 mg/m 3. Za ekologiczne uchodzą kotły na

5

z ukształtowaniem terenu. Problem smogu w czasie tegorocznej zimy był w naszym kraju tak bardzo dotkliwy, bowiem sprzyjała mu pogoda: wyso-kie ciśnienie atmosferyczne i brak wiatru. W takie właśnie dni smog jest najbardziej dokuczliwy. Wbrew temu, co niektórzy sądzą, smog nie jest wy-twarzany przez przemysł, ale przez małe kotłownie w domach. Z danych wynika, że małe przydomowe ko-tłownie wytwarzają sporo ponad 50% pyłu tzw. PM10 i aż 87% najbardziej rakotwórczego bezno[a]pirenu. Spo-śród przydomowych kotłowni najgor-sze są te zasilane drewnem, zwłasz-cza wilgotnym, które produkują pyłu PM10 w ilości 800 mg/m3. Następne w kolejce są piece kaflowe - 560 mg/m3, po nich niskosprawne starego typu ko-tły węglowe - 420 mg/m3. Za ekologiczne uchodzą kotły na ekogroszek piątej generacji, które wytwarzają PM10 w ilości tylko - 40 mg/m3, a zaraz po nich kotły piątej klasy na pelett – 20 mg/m3. Natomiast kotły gazowe emi-tują zaledwie 0,008 mg/m3, a pompy ciepła są w 100% ekologicznie czy-ste. Podając te informacje pomijam palenie w kotłach zwykłych śmieci, a zwłaszcza plastików, które stanowią wielką truciznę, także dla tych którzy je wypalają.

Znawcy tematu mówią, że w na-szym kraju można by osiągnąć duży postęp w zwalczaniu smogu, gdyby rząd wprowadził normy prawne do-tyczące sprzedawanego opału, wraz z zakazem produkcji i obrotu pieca-mi typu „kopciuch”. Podobno prze-pisy mają w tej sprawie być wydane w najbliższych miesiącach. Nowe przepisy nie rozwiążą problemu z tej racji, że – jak poinformował mnie na posiedzeniu Komisji Wspólnej Rzą-du i Samorządu wiceminister ochro-ny środowiska – nie planuje się np. zakazu wytwarzania kotłów metodą chałupniczą, a w każdej miejscowości w całej Polsce są osoby, które się tym trudnią. Nie mówi się też nic – tak jak to było w przypadku eternitu – o wy-znaczeniu daty, kiedy właściciele nie-ekologicznych kotłów będą zmuszeni do wycofania ich z eksploatacji. Nie chodzi oczywiście o to, aby takie za-kazy działały„od zaraz”, bowiem wiele rodzin w Polsce nie stać jest na zakup i montaż ekologicznych kotłów. Ko-nieczna jest znacząca finansowa po-moc państwa dla osób zmieniających

kotły wysokoemisyjne na ekologiczne. Jeszcze do niedawna w całej Polsce wszyscy mieszkańcy miejscowości po-wyżej 5 tys. osób mogli korzystać z pro-gramu KAWKA, w ramach którego mo-gli otrzymać po kilka tysięcy złotych dotacji na wymianę kotłów. Niestety program ten został zakończony przez obecny rząd. Tak więc nie wiadomo, co w sprawie walki ze smogiem dziać się będzie.

Przenosząc cały problem na grunt kowalski, chcę powiedzieć, że dobrze zdaję sobie sprawę z tego, że zjawi-sko smogu występuje także w naszym mieście. Prosiłem Wojewódzki Inspek-torat Ochrony Środowiska (WIOŚ) o prze-prowadzenie pomiarów, ale zostałem poinformowany, że po wybudowaniu obwodnicy Kowala, WIOŚ nie prowa-dzi badań zanieczyszczenia powietrza w naszym miasteczku. Prawdą jest, że można by takie badania zlecić jakiejś prywatnej firmie, ale co oprócz wiedzy by nam to dało, jeśli nie ma się instru-mentów, aby zmienić istniejący stan rzeczy? Nie oznacza to oczywiście, że samorządowi miast jest w tej sprawie “wszystko jedno”. Zapewniam, że tak nie jest. Nie świadczy o tym tylko eko-logiczny od wielu już lat sposób ogrze-wania wszystkich komunalnych obiek-tów użyteczności publicznych, które niegdyś były jednymi z największych trucicieli powietrza w naszym mieście. Z myślą o czystym powietrzu w Kowa-lu opracowany został Program Gospo-darki Niskoemisyjnej. Z tego też po-wodu – na miarę skromnych naszych możliwości finansowych – zachęcamy

państwa do ekologicznego ogrzewa-nia domów. Łatwe to nie jest, bo choć na dymiące kominy swoich sąsiadów narzeka w naszym mieście bardzo wielu, ale tylko nielicznym chce się coś w tej sprawie zrobić zaczynając od samych siebie. Większości nie chce się nawet wypełnić ankiety. Na ponad ty-siąc ankiet w sprawie sposobu ogrze-wania domu, które w ostatnim czasie rozesłaliśmy do wszystkich rodzin w Ko-walu, do Urzędu Miasta wróciło zale-dwie 105! Co w takiej sytuacji może zrobić samorząd miasta? Może tylko starać się bardzo cierpliwie przeko-nywać wszystkich o wadze problemu czystego powietrza, którym oddycha-my, postępując w myśl zasady: „Kropla drąży kamień, nie siłą, lecz częstością spadania”.

Pamiętam, jak trudno było przeko-nać wielu spośród nas, do podłączenia się ze swoimi ściekami do kanalizacji miejskiej, czy do podpisania umowy na odbiór odpadów, kiedy obowiązy-wał jeszcze stary system. Jedno i dru-gie było bardzo, bardzo trudne do zro-bienia, ale jednak się udało.

Wierzę, że uda nam się także z po-mocą państwa wygrać walkę o czy-ste powietrze w Kowalu. Bez zmiany przepisów nikt i nic nie zwalnia nas z ludzkiego obowiązku wyjścia przed własny dom, aby sprawdzić: czy dym z naszego komina nie leci prosto w okna naszych sąsiadów.

Póki co zapraszamy do uczestnic-twa w programie EKOGMINA i tych form pomocy, które mogą się w przy-szłości pojawić.

red

Page 6: Centrum Kowalakowal.eu/archiwum/ 47.pdf · kolejce są piece kaflowe - 560 mg/m3, po nich niskosprawne starego typu ko-tły węglowe - 420 mg/m 3. Za ekologiczne uchodzą kotły na

6

W niedzielę 18 grudnia 2016 r. w naszym mieście odbyła się XVIII Po-wiatowa Wystawa: „Stoły Wigilijne na Kujawach”. Organizatorami wystawy byli: Starosta Włocławski i Burmistrz Miasta Kowala. Wystawiono w su-mie aż 18 stołów wigilijnych, z tego 13 przygotowanych zostało przez re-prezentacje każdej z 13 gmin naszego powiatu. Pozostałych 5 stołów zostało przygotowanych przez szkoły z Choce-nia i Chodcza oraz przez funkcjonujące w Kowalu: Dom Pomocy Społecznej, Zespół Szkół CKR oraz Zespół Szkół dla Dorosłych. Warto podkreślić, że oficjal-nym reprezentantem Miasta Kowala było nasze Koło Gospodyń Wiejskich w składzie: Genowefa Szatkowska, Kla-ra Kowalska, Aleksandra Daczkowska, Halina Owsianowska oraz Emilia Puła-necka, która wystąpiła w przebraniu Matki Boskiej trzymającej na rękach dzieciątko Jezus. Autorstwa p. Emilii była także wielkich rozmiarów, znako-micie prezentująca się bombka choin-kowa z okazjonalnym napisem.

Wystawę otworzył burmistrz Euge-niusz Gołembiewski, który serdecznie powitał wszystkich gości, a byli wśród nich m.in.: poseł Łukasz Zbonikowski, członek Zarządu Województwa Kujaw-sko – Pomorskiego Sławomir Kopyść, rad-ny wojewódzki Stanisław Pawlak, radni powiatowi na czele z przewodniczącym Markiem Jaskulskim, wójtowie i burmi-strzowie wszystkich gmin, a także radni Rady Miasta Kowala i przedstawiciele kowalskich organizacji społecznych. Bur-mistrz podkreślił swoją radość, że Wysta-wa Powiatowe Stoły Wigilijne powróciła do Kowala po 13 latach przerwy. Zwrócił uwagę na intencjonalnie wybrane motto wystawy: Przekażmy sobie znak pokoju. Powiedział również, że mając do wyboru zorganizowanie wystawy w o wiele więk-szej sali gimnastycznej, bądź w remizie, zdecydował się jednak na wybór remizy, ponieważ remiza ma ciepły , rodzinny kli-mat. Tu kiedyś stał zamek i według legen-dy, tu właśnie urodził się Król Kazimierz Wielki. Po Burmistrzu głos zabrał starosta

XVIII Powiatowa Wystawa „Stoły Wigilijne na Kujawach” w Kowalu

Page 7: Centrum Kowalakowal.eu/archiwum/ 47.pdf · kolejce są piece kaflowe - 560 mg/m3, po nich niskosprawne starego typu ko-tły węglowe - 420 mg/m 3. Za ekologiczne uchodzą kotły na

7

Kazimierz Kaca, który powiedział: Stół wigilijny jednoczy ludzi, oddaje wspania-ły nastrój świąt Bożego Narodzenia. Przy stole łamiemy się opłatkiem i składamy wiele dobrych życzeń. Bez tradycji nie ma świąt, my staramy się, aby ona nie zaginę-ła. Do nas współczesnych należy obowią-zek, nie tylko jej zachowania, ale również przekazywania jej kolejnym pokoleniom, co staramy się czynić. Starosta przekazał również wiele podziękowań i pochwał pod adresem Samorządu Kowala. Na artystyczny program wystawy złożyły się występy Okazjonalnego Teatru Na-uczycielskiego, złożonego z nauczycieli z naszych szkół i ks. Tomasza Króla, z ja-sełką: „Brama do nieba jest ciasna” oraz pań Haliny Łukaszewicz i jej córki Joan-ny Łukaszewicz -Tkaczuk. Oba wystę-py były gorąco oklaskiwane i żywo ko-mentowane, zwłaszcza występ naszych nauczycieli, który stanowił dla gości wystawy wielką niespodziankę, z tej racji, że w jasełkach występują zwykle nie na-uczyciele, ale przygotowane przez nich dzieci. Po występach artystycznych Staro-sta i Burmistrz podziękowali wszystkim reprezentacjom gmin i instytucji, które przygotowały na wystawę swoje stoły wigilijne, a także artystom ludowym, oferującym szeroką gamę świątecznych upominków i dekoracji. Zaraz potem do remizy wkroczyli harcerze z Powiatowe-go Hufca ZHP z Chocenia oraz harce-rze z Kowala, którzy przekazali Światełko Betlejemskie. Przed rozpoczęciem degu-stacji potraw wigilijnych ks. proboszcz dr Piotr Głowacki pobłogosławił potra-wy znajdujące się na stołach. Ci, którzy ich próbowali, zgodnie twierdzili, że były pyszne. Chwalili je również powiatowi vipowie, dla których Burmistrz, inaczej niż to było wcześniej praktykowane w in-nych gminach, nie przewidział specjal-nego obiadu. Natomiast nie tylko obiad, ale także poczęstunek z kawą Burmistrz wydał dla wszystkich przygotowujących stoły i artystów ludowych, łącznie dla ponad 100 osób, którzy poświęcili całą niedzielę, aby przyjechać na wystawę do Kowala. Z docierających opinii wyni-ka, że wystawa w Kowalu podobała się zdecydowanej większości jej uczestni-ków, pomimo tego, że nasza remiza jest jednak zbyt mała na tak duże imprezy. I to jest fakt. Miastu niewątpliwie przy-dałby się duży obiekt na potrzeby życia społeczno-kulturalnego.

red

Page 8: Centrum Kowalakowal.eu/archiwum/ 47.pdf · kolejce są piece kaflowe - 560 mg/m3, po nich niskosprawne starego typu ko-tły węglowe - 420 mg/m 3. Za ekologiczne uchodzą kotły na

8

Zgodnie z wieloletnią tradycją, jak zawsze w okre-sie świąteczno-noworocznym, w środę 28 grudnia 2016 r. odbyła się kolejna, 18 już Gala Miejska. Dopi-sali goście, którzy wypełnili salę remizy naszej straży. Jednym z nich był radny powiatowy Marek Jaskulski, który w tym samym dniu został wybrany na funkcję wicestarosty Powiatu Włocławskiego, co podkreślili Burmistrz i Przewodniczący, składając mu gratulacje i wręczając kwiaty. Gospodynią gali była nasza miesz-kanka p. Izabela Piotrowska. Gości, w tym fundatorów sztandaru oraz jubilatów obchodzących 50. rocznicę pożycia małżeńskiego, powitał przewodniczący Rady Krzysztof Pasiecki. Po nim głos zabrał burmistrz Euge-niusz Gołembiewski, który dokonał krótkiego podsu-mowania dokonań samorządu Miasta w 2016 r., a także złożył najlepsze życzenia noworoczne dla mieszkań-ców i przyjaciół naszego Miasta.

Zaraz potem nastąpiła uroczystość wręczenia i pierw-szej publicznej prezentacji sztandaru Miasta. Sztandar zo-stał wprowadzony przez poczet sztandarowy kowalskiej OSP, na czele z naczelnikiem Zdzisławem Szadkowskim oraz prezesem Andrzejem Lewandowskim, który był ini-cjatorem Fundacji Sztandaru. Następnie wiceprzewodni-cząca Komitetu Fundacji Sztandaru, prezes Stowarzysze-nia Aktywny Kowal odczytała akt fundacji, po czym prezes Andrzej Lewandowski wręczył sztandar Burmistrzowi, któ-ry zgodnie z rytuałem przyklęknął i złożył pocałunek na sztandarze, a potem dokonał prezentacji sztandaru zgro-

Gala Miejska AD 2016 Miasto ma swój sztandar!

madzonym w remizie mieszkańcom Miasta. Po prezentacji nastąpił moment przybijania symbolicznych gwoździ do sztandarowego drzewca przez organizacje i osoby pry-watne, które dokonały wpłat, dzięki którym sztandar zo-stał ufundowany. Jako pierwsi do przybicia pamiątkowych gwoździ poproszeni zostali: pierwszy Honorowy Obywatel Miasta Kowala Jan Nowicki oraz przedstawiciele organiza-cji społecznych i instytucji: Andrzej Lewandowski – Komi-tet Fundacji Sztanadru i OSP, Eugeniusz Gołembiewski - Samorząd Miasta Kowala, Krzysztof Pasiecki – Rada Miasta Kowala, Jadwiga Śpibida - Stowarzyszenie Aktywny Kowal, Zbigniew Wędołowski - Wspólnota Leśna Rolników Miasta Kowal, Dawid Ciemski - Klub Honorowych Dawców Krwi, Anna Błażejczak – Towarzystwo Miłośników Kowala i Oko-lic, Marek Korpuśiński – Kółko Rolnicze w Kowalu, Grze-gorz Szefler – Miejsko-Gminny Klub Sportowy Kujawiak Kowal, Janusz Zefert - Polski Związek Gołębi Pocztowych Oddział Kowal, Adam Pajęcki – Rada Rodziców przy ZSS w Kowalu, Benedykt Majewski – Związek Kombatantów RP i byłych Więźniów Politycznych w Kowalu, Genowefa Szatkowska – Koło Gospodyń Wiejskich w Kowalu, Robert Stranc - Strażacka Orkiestra Miasta Kowala, Wacław Duniec – PCK Koło Terenowe w Kowalu, Halina Stolarczyk – Rada Seniorów Miasta Kowala, Klara Kowalska – Związek Emery-tów, Rencistów i Inwalidów w Kowalu. Następnie o przybicie pamiątkowych gwoździ poproszeni zostali prywatni dar-czyńcy: Zofia i Eugeniusz Gołembiewscy, Karol Bednarek, Karolina i Wojciech Rudzińscy, Alicja i Krzysztof Pasieccy,

Page 9: Centrum Kowalakowal.eu/archiwum/ 47.pdf · kolejce są piece kaflowe - 560 mg/m3, po nich niskosprawne starego typu ko-tły węglowe - 420 mg/m 3. Za ekologiczne uchodzą kotły na

9

Grażyna i Mirosław Bińkowscy, Ilona i Robert Majewscy, Jadwiga i Jerzy Śpibida, Jadwiga i Tadeusz Wiśniewscy, Marzena i Szymon Strucińscy, Małgorzata i Zdzisław Szadkow-scy, Anna Błażejczak, ks. Proboszcz Piotr Głowacki, Anna i Andrzej Lewandowscy, Elżbieta i Tadeusz Nakonowscy, Michalina i Joachim Bieniek, Róża i Lech Rudzińscy, Romualda i Grzegorz Sadowscy, Katarzyna i Maciej Ignaczak, Anna i Piotr Zakrzewscy, Halina i Antoni Leszczyńscy, Edyta i Tomasz Dorsz, Iwona i Robert Trojanowscy, Jolanta i Robert Stranc, Małgorzata i Robert Pisz-czan, Aleksandra i Michał Pawłowscy, Re-nata i Andrzej Alabrudzińscy, Dorota i Piotr Arkuszewscy, Elżbieta i Andrzej Majewscy, Elżbieta i Zbigniew Zakrzewscy, Angelika i Grzegorz Stachowiak.

Po zakończeniu ceremoniału przybijania gwoździ Burmistrz przekazał sztandar pocz-towi sztandarowemu w składzie: Szymon Struciński, Karol Bednarek i Robert Piszczan, któremu wyznaczono zaszczytną funkcję chorążego. Kolejnym punktem gali było uroczyste ogłoszenie nadania pośmiertnie przez Radę Miasta tytułu Zasłużonej dla Miasta Kowala, wieloletniej, niezwykle aktywnej, przewodni-czącej kowalskiego koła Związku Emerytów, Rencistów i Inwali-dów śp. Helenie Ogłodzińskiej. Okolicznościowy dyplom i kwiaty odebrał z rąk przewodniczącego Rady i Burmistrza Józef Ogło-dziński, mąż śp. Heleny. Następnym szczególnie uroczystym punktem gali miejskiej było udekorowanie Medalem Prezy-denta RP za długoletnie pożycie małżeńskie, które przyznane zostały następującym małżeństwom obchodzącym Jubileusz Złotych Godów: Halinie i Jerzemu Czarniak, Halinie i Benedyk-towi Majewskim, Helenie i Zbigniewowi Lewandowskim, Wie-sławie i Zygmuntowi Lewandowskim, Marii i Jerzemu Skrzy-pińskim oraz Barbarze i Edwardowi Stawickim. Medale wręczał burmistrz Eugeniusz Gołembiewski wraz z przewodniczącym

Page 10: Centrum Kowalakowal.eu/archiwum/ 47.pdf · kolejce są piece kaflowe - 560 mg/m3, po nich niskosprawne starego typu ko-tły węglowe - 420 mg/m 3. Za ekologiczne uchodzą kotły na

10

„obsypani” życzeniami i kwiatami ze strony swo-ich dzieci i wnuków, którzy towarzyszyli im w tej jakże ważnej chwili, a publiczność odśpiewała na ich cześć „Sto lat”. Zaraz potem obecne na gali przedstawicielki władz KGW, panie: Irena Muszyń-ska i Maria Kolińska wraz z Genowefą Szatkowską sekretarzem Zarządu Krajowego Kółek i Organi-zacji Rolniczych, wręczyły okolicznościowe me-dale z okazji przypadającej w bieżącym roku 150. rocznicy działalności Kółek Rolniczych w Polsce. Medale otrzymali: Eugeniusz Gołembiewski, Klara Kowalska, Halina Owsianowska, Aleksandra Dacz-kowska i Wiesława Lewandowska. Pani Wiesława Lewandowska otrzymała jeszcze jedno wyróżnie-nie – Order Serca Matkom Wsi. Sumując tę część gali burmistrz Eugeniusz Gołembiewski wręczył p. Genowefie Szatkowskiej kwiaty i okolicznościowy dyplom dla wszystkich pań z kowalskiego koła KGW, które od 50 lat aktywnie włączają się w życie społeczne naszego Miasta. Ostatnim punktem ofi-cjalnej części gali było publiczne podziękowanie dla p. Zbigniewa Kurpińskiego z Włocławka, fila-telisty i kolekcjonera, który od ponad 10 lat kolek-cjonuje historyczne znaczki, datowniki, pocztówki i listy związane z historią poczty w Kowalu, orga-nizując też w Kowalu wystawy filatelistyczne oraz inicjując wydawanie znaczków związanych z na-szym Miastem. Po zakończeniu części oficjalnej, która trwała, jak na jej obszerny program bardzo krótko, bo tylko 50 minut, sceną zawładnęli młodzi artyści z Warszawy: Aleksandra Orłowska-Jabłońska i Jakub Oczkowski. W ich wykonaniu usłyszeliśmy arie operetkowe, musicalowe standardy, a także ko-lędy. Ich występ sprawił niekłamaną przyjemność publiczności, która nagradzała artystów gromki-mi brawami. Były bisy i wspólne z publicznością śpiewanie kolęd. Po zakończeniu gali wszyscy jej uczestnicy zostali zaproszeni do sali kameralnej na lampkę szampana i słodki poczęstunek.

red

Page 11: Centrum Kowalakowal.eu/archiwum/ 47.pdf · kolejce są piece kaflowe - 560 mg/m3, po nich niskosprawne starego typu ko-tły węglowe - 420 mg/m 3. Za ekologiczne uchodzą kotły na

11

Nie ma wolności bez samorządności

Od lewej Henryk Brzyszcz - Burmistrz Konstantynowa Łódzkiego (Ogólnopolska Porozumienie Organizacji Samorządowych), Rafał Dutkiewicz - Prezydent Wrocławia (Unia Metropolii Polskich), Olgierd Geblewicz -Marszałek Województwa Zachodniopo-morskiego (Związek Województw RP), Paweł Adamowicz - Prezydent Gdańska (Unia Metropolii Polskch), Zygmunt Frankiewicz - Prezydent Gliwic (Związek Miast Polskich). Na zdjęciu brak Ludwika Węgrzyna - Przewodniczącego Związku Powiatów Polskich.

Po podpisaniu stanowiska po spotkaniu w Bydgoszczy, obok Burmistrza: Rafał Bruski - Prezydent Bydgoszczy, Wojciech Sypniewski - Wójt Osielska, Ryszard Brejza - Prezydent Inowrocławia.

Jak przypuszczali niektórzy, po prze-jęciu przez rządzącą partię, w skali doty-chas niespotykanej wszelkich instytucji państwowych i spółek skarbu państwa, a następnie po podporządkowaniu Try-bunału Konstytucyjnego, przyszedł czas na działania wymierzone w sądy i samo-rządy. Na początku roku prezes Pra-wa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyń-ski dał sygnał do ataku na samorządy. Pojawiły się zarzuty o samorządowych klikach, sitwach i układach, po to by ob-wieścić zamiar konieczności ich „prze-wietrzenia”. Wicepremier Mateusz Mo-rawiecki, komentując te zamiary, mówił: „Jak w filmie Ranczo widzimy, jakie są konsekwencje długiego utrzymywania władzy. Kliki lokalne w gminach, w po-wiatach, w miastach tworzą wokół sie-bie istny dwór”.

Urażony zarzutami stawianymi samo-rządowcom, Józef Bogucki wójt gminy Boguty-Pianki z woj. mazowieckiego – w trybie dostępu do informacji publicznej – wystąpił do centrali partii Prawo i Spra-wiedliwość z wnioskiem o udostępnienie informacji na temat;: „Różnych rodzajów patologii występujących w działalności wójta, burmistrza, prezydenta miasta na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej”. Odpo-wiedział mu pisemnie Krzysztof Sobolew-ski – Dyrektor Organizacyjny Prawa i Spra-wiedliwości, stwierdzając co następuje: „Informuję, iż Prawo i Sprawiedliwość nie posiada informacji we wnioskowanym za-kresie”.

Trudno się dziwić, że bezpodstawne polityczne ataki, połączone z zapowie-dzią stworzenia przepisów prawnych uniemożliwiających start w wyborach ok. 65% szefów samorządów w całej Polsce, spowodowały opór materii. Większość sa-morządowców oburzonych jest także po-stępującymi przejawami centralizacji pań-stwa, poprzez odbieranie kompetencji samorządom i ponownie przekazywanie ich administracji rządowej. Jak Polska dłu-ga i szeroka samorządowcy zaczęli spoty-kać się na różnego rodzaju gremiach i wy-dawać stosowne oświadczenia. W naszym województwie wójtowie, burmistrzowie, prezydenci i starostowie spotkali się 10 lutego 2017 r. w Bydgoszczy na konfe-rencji „Samorządy zmieniają Polskę”. Po jej zakończeniu wydali stosowne oświadcze-nie, którego treść publikujemy poniżej.

Najważniejszym, jak do tej pory pro-

testem samorządowców było spotkanie ok. 1600 wójtów, burmistrzów, prezy-dentów, starostów i marszałków z całej Polski, którzy 16 marca 2017 r. zjechali do Warszawy. Burmistrz Eugeniusz Gołembiewski aktywnie uczestniczył w obu tych spotkaniach. Zasiadał w prezydiach obu gremiów i został zaproszony do zabrania głosu w dyskusji. Spotkanie warszawskie zakończyło się przyjęciem apelu przedstawicieli środowisk samorządowych, dotyczącym obrony samo-rządności terytorialnej w Polsce (tekst apelu publikujemy obok), a także decyzją o powołaniu Samorządowego Komitetu Protestacyjnego.

Eugeniusz Gołembiewski

Page 12: Centrum Kowalakowal.eu/archiwum/ 47.pdf · kolejce są piece kaflowe - 560 mg/m3, po nich niskosprawne starego typu ko-tły węglowe - 420 mg/m 3. Za ekologiczne uchodzą kotły na

12

A P E L Przedstawicieli środowisk samorządowych

zgromadzonych w dniu 16 marca 2017 roku w Warszawie

dotyczący obrony samorządności terytorialnej w Polsce

My obywatele, przedstawiciele gmin, powiatów oraz województw z całej Polski wraz z reprezentacjami ogólnopolskich i regionalnych organizacji samorządowych wspólnie WYRAŻAMY ZDECYDOWANY SPRZECIW wobec wprowadzanych i zapowiadanych przez rząd Prawa i Sprawiedliwości zmian prawa samorządowego w Polsce, w szczególności o charakterze ustrojowym. Zmiany te zmierzają do ponownej centralizacji państwa oraz pozbawienia samorządu terytorialnego możliwości - zagwarantowanego w Konstytucji RP – rzeczywistego uczestnictwa w sprawowaniu władzy publicznej. Działania te pozostają w sprzeczności z konstytucyjną zasadą pomocniczości i prowadzą do pozbawienia członków społeczności lokalnych przysługujących im praw i uprawnień.

APELUJEMY aby w Polsce były respektowane postanowienia Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej oraz wiążące nasz kraj prawo międzynarodowe, w tym Europejska Karta Samorządu Lokalnego. Członkowie społeczności lokalnych powinni mieć zagwarantowane prawo decydowania o najważniejszych sprawach dotyczących ich wspólnot samorządowych, w tym o wyborze osób wchodzących w skład organów jednostek samorządu terytorialnego.

DOMAGAMY SIĘ przestrzegania - przez rządzących i stanowiących prawo – konstytucyjnych zasad ustroju Polski, które przypominamy w przyjętej przez zgromadzonych w dniu dzisiejszym „Karcie Samorządności”.

Jednocześnie SPRZECIWIAMY SIĘ formułowanym publicznie zarzutom dotyczącym środowisk samorządowym mającym wskazywać na istnienie rzekomych nieprawidłowości o charakterze systemowym, które nie są potwierdzone żadnymi dowodami. W ten sposób próbuje się dyskredytować dorobek wspólnot samorządowych i ich działania podejmowane na przestrzeni ostatnich 27 lat.

APELUJEMY do Rządu, Prezydenta RP, posłów, senatorów i przedstawicieli wszystkich środowisk politycznych w Polsce o podjęcie rzeczywistej debaty publicznej dotyczącej stanu samorządu terytorialnego w Polsce. Wszelkie plany zmian prawa samorządowego powinny być poddane szerokim konsultacjom społecznym ze wszystkimi zainteresowanymi środowiskami.

W obronie samorządu, przeciwstawiając się niekonstytucyjnym zmianom POWOŁUJEMY z dniem 16 marca 2017 roku SAMORZĄDOWY KOMITET PROTESTACYJNY.

STANOWISKO WÓJTÓW, BURMISTRZÓW, PREZYDENTÓW I STAROSTÓW WOJEWÓDZTWA KUJAWSKO-POMORSKIEGO

w sprawie zagrożeń dla samorządności terytorialnej w Polsce

My, wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast oraz starostowie, zebrani 10 lutego 2017 roku w Bydgoszczy, wyrażamy swoje zaniepokojenie wieloma działaniami i propozycjami zmian dotyczących funkcjonowania samorządów w Polsce.

Odrodzony w roku 1990 samorząd terytorialny stał się fundamentem rozwoju kraju, a w zgodnej opinii reforma samorządowa jest najlepszą ze wszystkich dotychczas przeprowadzonych po roku 1989. Samorządy zmieniły Polskę na lepszą. Polacy co cztery lata mają możliwość oceny tych zmian w czasie demokratycznych wyborów. Stworzony w wyniku kompromisu kształt samorządności w Polsce był do tej pory akceptowany przez wszystkie ugrupowania polityczne. Żadna z propozycji zmian formułowanych na przestrzeni ostatniego ćwierćwiecza nie zakładała tak głębokiej ingerencji w wolną wolę obywateli, jak te przedstawiane obecnie przez polityków partii rządzącej.

Forsowanie fundamentalnych zmian krótko przed wyborami w postaci projektów poselskich, a więc bez żadnych konsultacji z obywatelami i ich społeczną reprezentacją, ma na celu wyłącznie ułatwienie realizacji politycznych celów. Taka sytuacja godzi we wspólny dorobek polskiej samorządności i podstawowe zasady demokracji oraz zapisaną w Konstytucji fundamentalną zasadę pomocniczości, która stanowi m.in.: tyle samorządności, ile tylko można i tyle państwa, ile to konieczne.

Wyrażamy ubolewanie, że rząd RP uchyla się od zajęcia w tej sprawie jednoznacznego stanowiska poprzez zaniechanie opracowywania projektów ustaw przez rząd na rzecz „pisanych na kolanie” projektów poselskich, które nie są poddawane społecznym konsultacjom. W ostatnim czasie zabrano samorządom ODR-y, wiele kompetencji dotyczących zarządzania oświatą, a mają być zabrane też powiatowe urzędy pracy, poradnie psychologiczno-pedagogiczne i inne.

Część proponowanych ostatnio zmian uderza bezpośrednio w demokratycznie wybrane organy władzy samorządowej. Zamiar wprowadzenia przepisów ograniczających liczbę kadencji szefów samorządów jest sprzeczny z Konstytucją RP, a zapowiedź ich natychmiastowego wcielenia w życie to łamanie elementarnej zasady państwa prawa - „lex retro non agit”, która stanowi, że nowe przepisy nie mogą działać wstecz. Jest to też ograniczanie obywatelom ich konstytucyjnych praw i wolności, wynikających z art. 62 Konstytucji RP. Mieszkańcy w trakcie wyborów potrafią znacznie lepiej ocenić kompetencje dotychczasowych władz, niż politycy z perspektywy Parlamentu.

Uważamy, że pojawiające się w ostatnim czasie w przestrzeni publicznej zapowiedzi radykalnych zmian w ordynacji wyborczej, także poprzez zmiany okręgów wyborczych, ograniczanie możliwości udziału w wyborach komitetom obywatelskim, podniesienie wyborczego progu, a także zasada dwukadencyjności, mają wyłącznie polityczny cel.

Apelujemy zatem do wszystkich Posłów i Senatorów o poszanowanie konstytucyjnych zasad demokratycznych wyborów, a do Rządu RP o „niechowanie się za plecami” parlamentarzystów i zajęcie jednoznacznego stanowiska w sprawach przyszłości samorządów, wyrażonego w formie projektów ustaw rządowych. Do wszystkich samorządowców w całej Polsce zwracamy się natomiast o rozważenie koncepcji powołania ogólnopolskiego ugrupowania samorządowego, jako przyszłej naszej reprezentacji w życiu publicznym Polski.

w imieniu uczestników

Wojciech Sypniewski,

wójt Osielska

Eugeniusz Gołembiewski,

burmistrz Kowala

Ryszard Brejza,

prezydent Inowrocławia

Rafał Bruski,

prezydent Bydgoszczy

Wystąpienie Burmistrza Kowala podczas warszawskiego forum

1600 wójtów, burmistrzów, prezydentów, starostów i marszałków z całej Polski na spotkaniu w Warszawie

Page 13: Centrum Kowalakowal.eu/archiwum/ 47.pdf · kolejce są piece kaflowe - 560 mg/m3, po nich niskosprawne starego typu ko-tły węglowe - 420 mg/m 3. Za ekologiczne uchodzą kotły na

13

Nasza woda jest bez zarzutu

Po długich staraniach Burmistrzowi i Skarbnikowi w lutym 2017 r. udało się załatwić umorzenie ok. 284 tys. zł, czyli 25% pożyczki, jaką miasto zaciągnęło w Wojewódzkim Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Toruniu (WFOŚiGW) w latach 2010-2011 na budowę oczyszczalni ścieków. Przypomnijmy, że koszt tej największej inwestycji własnej samorządu Miasta Kowala to kwota 5,6 mln zł, z któ-rej 2,96 mln zł stanowiła dotacja unijna z RPO, 1,1 mln zł pożyczka z WFOŚiGW oraz środki własne ok. 1,5 mln zł.

Umorzenie 25% pożyczki w WFOŚiGW było bardzo trudne z tej ra-cji, że regulamin WFOŚiGW wykluczał umorzenie części zaciąganych w nim pożyczek na inwestycje, jeśli była ona też finansowana środka-mi unijnymi. Pozytywna decyzja z w tej jakże ważnej dla nas sprawie została podjęta dopiero za drugim podejściem, bo za pierwszym od-powiedź byłam odmowna. Burmistrzowi udało się jednak przekonać Radę Wojewódzkiego Funduszu, że nasze Miasto zasługuje na szcze-gólne potraktowanie z racji bardzo małych własnych dochodów wła-snych, a jednocześnie z tytułu wielkiego zaangażowania samorządu Kowala w rozwiązywanie problemów ochrony środowiska. Przypo-mniane zostały między innymi natępujące fakty: nasze maisto zajęło I miejsce w województwie w konkursie na wdrożenie nowych zasad gospodarki odpadami w kategorii miast, według GUS-u zajmujemy I miejsce w regionie kujawsko-pomorskim pod względem wskaźni-ka gospodarstw domowych podłączonych do kanalizacji sanitarnej, który wynosi 99,89%, ponadto w ubiegłym roku Burmistrz otrzymał nagrodę Marszałka Województwa Kujawsko-Pomorskiego z tytułu osiągnięć w kategorii ochrona środowiska. Podobne argumenty oka-zały się skuteczne przy staraniach o umorzenie 25% pożyczki, tj. 70 tys. zł, zaciągniętej przez nasz samorząd na przebudowę wodocią-gu miejskiego. Także i w tym przypadku umorzenie pożyczki od-było się z odstępstwem od zasad regulaminu WFOŚiGW bowiem do przebudowy wodociągu wykorzystywane były dotacje unijne. Zgodnie z regulaminem natomiast w ostatnich tygodniach WFO-ŚiGW umorzył nam 30 tys. zł z tytułu pożyczki jaką zaciągnęli-śmy na zakup pojemników na odpady, które zostały przekazane wszystkim gospodarstwom domowym w Kowalu.

Skoro o pożyczkach i kredytach na inwestycje mowa warto poin-formować, że w chwili obecnej suma wszystkich zobowiązań Miasta z tytułu zrealizowanych inwestycji wynosi obecnie ok. 3,7 mln zł. Pie-niądze te jesteśmy winni: WFOŚiGW - 1,3 mln zł oraz Bankowi Spół-dzielczemu w Kowalu - ok. 2,4 mln zł.

Z analizy przeprowadzonej ostatnio na polecenie Burmistrza przez Skarbnika wynika, że w ostatnich kilkunastu latach zrealizowaliśmy inwestycje o łącznej wartości ok. 25 mln zł, posiłkując się z tytułu ko-nieczności posiadania wkładu własnego pożyczkami i kredytami w łącznej wysokości 13 mln zł.

Z danych przytoczonych w artykule wynika, że skoro posiadamy obecnie dług ok. 3,7 mln zł to oznacza jednocześnie, że uregulowali-śmy ok. 9 mln zł pożyczek i kredytów zaciągniętych na inwestycje. W kwocie tej ok. 1 mln zł stanowią umorzenia.

red

Oczyszczalnia spłacona, pożyczka umorzona

A P E L Przedstawicieli środowisk samorządowych

zgromadzonych w dniu 16 marca 2017 roku w Warszawie

dotyczący obrony samorządności terytorialnej w Polsce

My obywatele, przedstawiciele gmin, powiatów oraz województw z całej Polski wraz z reprezentacjami ogólnopolskich i regionalnych organizacji samorządowych wspólnie WYRAŻAMY ZDECYDOWANY SPRZECIW wobec wprowadzanych i zapowiadanych przez rząd Prawa i Sprawiedliwości zmian prawa samorządowego w Polsce, w szczególności o charakterze ustrojowym. Zmiany te zmierzają do ponownej centralizacji państwa oraz pozbawienia samorządu terytorialnego możliwości - zagwarantowanego w Konstytucji RP – rzeczywistego uczestnictwa w sprawowaniu władzy publicznej. Działania te pozostają w sprzeczności z konstytucyjną zasadą pomocniczości i prowadzą do pozbawienia członków społeczności lokalnych przysługujących im praw i uprawnień.

APELUJEMY aby w Polsce były respektowane postanowienia Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej oraz wiążące nasz kraj prawo międzynarodowe, w tym Europejska Karta Samorządu Lokalnego. Członkowie społeczności lokalnych powinni mieć zagwarantowane prawo decydowania o najważniejszych sprawach dotyczących ich wspólnot samorządowych, w tym o wyborze osób wchodzących w skład organów jednostek samorządu terytorialnego.

DOMAGAMY SIĘ przestrzegania - przez rządzących i stanowiących prawo – konstytucyjnych zasad ustroju Polski, które przypominamy w przyjętej przez zgromadzonych w dniu dzisiejszym „Karcie Samorządności”.

Jednocześnie SPRZECIWIAMY SIĘ formułowanym publicznie zarzutom dotyczącym środowisk samorządowym mającym wskazywać na istnienie rzekomych nieprawidłowości o charakterze systemowym, które nie są potwierdzone żadnymi dowodami. W ten sposób próbuje się dyskredytować dorobek wspólnot samorządowych i ich działania podejmowane na przestrzeni ostatnich 27 lat.

APELUJEMY do Rządu, Prezydenta RP, posłów, senatorów i przedstawicieli wszystkich środowisk politycznych w Polsce o podjęcie rzeczywistej debaty publicznej dotyczącej stanu samorządu terytorialnego w Polsce. Wszelkie plany zmian prawa samorządowego powinny być poddane szerokim konsultacjom społecznym ze wszystkimi zainteresowanymi środowiskami.

W obronie samorządu, przeciwstawiając się niekonstytucyjnym zmianom POWOŁUJEMY z dniem 16 marca 2017 roku SAMORZĄDOWY KOMITET PROTESTACYJNY.

Od chwili nieuzasadnionego – zdaniem służb komunalnych – unieruchomienia na początku grudnia 2016 r. przez Sanepid wo-dociągu miejskiego, kierując się troską o zdrowie mieszkańców, na tak zwany „wszelki wypadek”, Burmistrz - choć nie zobowiązy-wało go do tego prawo, zlecił w ostatnim czasie przeprowadzenie dodatkowych, laboratoryjnych badań wody. Oprócz badań gru-dniowych, badania takie przeprowadzone były również w lutym. W marcu natomiast przeprowadzone zostało kolejne, bardzo szczegółowe badanie, wynikające tym razem z urzędowe-go harmonogramu. Każde z tych badań dało pozytywne rezultaty. Na mocy obowiązujących przepisów woda z naszego wodo-ciągu jest badana profilaktycznie raz na kwartał.

Osoby zainteresowane wynikami badań zapraszamy do za-poznania się z nimi na www.kowal.bip.net.pl

PSNieoczekiwane unieruchomienie przez włocławski Sanepid

naszego wodociągu spowodowało, że burmistrz Eugeniusz Go-łembiewski zaangażował się w proces zmiany wprowadzonego pod koniec 2015 r. Rozporządzenia Ministra Zdrowia w sprawie jakości wody przeznaczonej do spożycia przez ludzi. W wyniku tego niezmiernie restrykcyjnego rozporządzenia w 2016 r. Sane-pidy zamknęły lub unieruchomiły w całej Polsce ponad 400 wo-dociągów, a więc o wiele więcej niż to bywało w poprzednich latach. Powodem tego stanu rzeczy jest niezwykła restrykcyj-ność przepisów, większa niż w wielu krajach Unii Europejskiej. W publicznej debacie pojawiły się głosy, w tym Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego, że nowe przepisy trzeba nie-co złagodzić. Od kilku miesięcy w Ministerstwie Zdrowia trwa proces zmiany powyższego rozporządzenia. W procesie tym uczestniczy burmistrz Eugeniusz Gołembiewski.

16 lutego br. brał udział w posiedzeniu Zespołu ds. Ochrony Zdrowia i Polityki Społecznej Komisji Wspólnej Rządu i Samo-rządu. Burmistrz wniósł m.in. o to, aby w przypadku stwierdze-nia w wyniku badania wody obecności w niej bakterii, np. colli typu zwykłego, z wyłączeniem bakterii colli typu kałowego, wy-danie decyzji o zakazie używania wody z wodociągu do celów spożywczych, bądź bytowych, było poprzedzone zasięgnięciem przez Sanepid opinii w placówkach służby zdrowia funkcjonują-cych na terenie danej gminy, na temat ewentualnego wzrostu zachorowalności na choroby ze strony uk ładu po -k armowego. W przypadku braku danych wskazujących na brak zwiększonej zachorowalności na w/w choroby, przed unieruchomieniem wodociągu należy bezzwłocznie ponowić kontrolne badanie wody z wodociągu. Tego rodzaju dotkliwe decyzje winny być podejmowane w oparciu o pewne i po-twierdzone przesłanki. W przypadku konieczności wydawa-nia takowych decyzji Sanepidy winny szczegółowo opisywać zakres przydatności wody, tj. określać w jakich warunkach i po przeprowadzeniu jakich czynności przez odbiorców woda może być przez nich używana i do jakich celów spożywczych lub bytowych.

Burmistrz został zaproszony przez Prezesa Najwyższej Izby Kontroli do udziału w panelu ekspertów, jaki miał miejsce w sie-dzibie NIK 31 marca 2017 r. W trakcie tego panelu mówiono m.in. o tym, że zamykanie wodociągów winno być ostatecznością, tak-że i z tego powodu, że często woda dostarczana zastępczo miesz-kańcom w beczkowozach jest gorszej jakości, niż ta znajdująca się w zamykanym wodociągu.

Dyskutując o jakości wody używanej do celów spożyw-czych poruszono także dwie bardzo ważne kwestie. Pierwsza z nich dotyczy obecności groźnych bakterii w instalacjach domowych i mieszkaniach, które są w wyposażone w filtry zakładane poza licznikiem przez samych użytkowników. Jeśli się tych filtrów nie wymienia na czas lub często ich nie płucze (w zależności od tego jaki to jest rodzaj filtru), to wówczas stanowią one zbiór bardzo groźnych dla zdrowia bakterii. Jeszcze groźniejsze są bakterie typu legionella. Gromadzą się one zwłaszcza w zasobnikach ciepłej wody. Aby je unicestwić, należy co jakiś czas podnieść temperaturę ciepłej wody w tychże zasobnikach powyżej 60º C.

red

Page 14: Centrum Kowalakowal.eu/archiwum/ 47.pdf · kolejce są piece kaflowe - 560 mg/m3, po nich niskosprawne starego typu ko-tły węglowe - 420 mg/m 3. Za ekologiczne uchodzą kotły na

14

Ważne spotkanie w sprawie gazyfikacji

WOŚP zagrała w Kowalu

Jak informuje kowalski sztab WOŚP, który powstał przy Zespole Szkół Samorządowych w Kowalu, w trak-cie prowadzonej w niedzielę 15 stycznia 2017 r. zbiórki pieniędzy na Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy ze-brano w Kowalu 8768,84 zł, z tego do puszek 8568,84 zł oraz 200 zł ze sprzedaży gadżetów.

Podziękowania dla 14 wolontariuszy: uczniów Szko-ły Podstawowej, Gimnazjum, LO i ZS CKR.

W napisanym niedawno liście do wszystkich mieszkań-ców w sprawie ogrzewania domów Burmistrz informował, że według jego wiedzy „Polska Spółka Gazownicza (PSG) w dalszym ciągu nie chce wybudować w Kowalu sieci gazo-wej średniego i niskiego ciśnienia, ze względu na to, że do tej wielomilionowej inwestycji potrzeba byłoby na naszym terenie dużych, „hurtowych” odbiorców gazu, co czyniłoby

powyższą inwestycję opłacalną ekonomicznie.” Takie sta-nowisko PSG jego władze zajmują nie od dziś. Ze wzglę-du jednak na pojawiające się w mediach informacje, że na terenie całego kraju ma być realizowana „gazyfikacja wyspowa”, z wykorzystaniem skroplonego metanu, tzw. LNG, Burmistrz poprosił o możliwość spotkania z nowym dyrektorem bydgoskiego oddziału PSG Sebastianem Lata-nowiczem. Spotkanie to odbyło się w bydgoskiej siedzibie PSG w piątek 14 kwietnia 2017 r. W jego trakcie Burmistrz nie dowiedział się – w gruncie rzeczy – niczego nowego. Usłyszał raz jeszcze, że do gazyfikacji Kowala potrzebny byłby rynek pozwalający sprzedać PSG w skali roku 1,5-2 mln m3 gazu. Dyrektor Latanowicz powiedział, że taką wielkość sprzedaży w Kowalu można byłoby osiągnąć, gdyby do gazociągu podłączyło się ok. 400 gospodarstw domowych, wszystkie obiekty użyteczności publicznej, obiekty handlowe, produkcyjne i jeden większy „hurtowy odbiorca”. Burmistrz zaznaczył, że Miasto podłączyłoby do sieci gazowej wszystkie zarządzane prze siebie budynki, a sam proces budowy sieci w najbliższym centrum Kowala byłby stosunkowo łatwy, także i z tego powodu, że ukła-dana właśnie nowa nawierzchnia jezdni powstaje z cegły klinkierowej, a więc będzie ją można łatwo rozbierać i z powro-tem układać. Jeśli chodzi o hurtowych odbiorców gazu, trzeba mieć nadzieję, że w najbliższym czasie powiodą się starania władz gminy Kowal i przy węźle autostradowym w Dąbrówce powstaną nowe firmy. Z rozmowy Burmi-strza z dyrektorem Latanowiczem wynikało, że poważnie rozważa on podjęcie działań związanych z gazyfikacją Kowala. Powiedział, że oprócz znanego i rozważanego

już wcześniej wariantu doprowadzenia gazu do Kowala poprzez włączenie się do położonej 3 km na południe od Kowala sieci wysokiego ciśnienia i wybudowanie stacji re-dukcyjnej, ponownie rozważania jest też koncepcja docią-gnięcia gazu od strony Brześcia Kujawskiego, a także myśli się również o „gazyfikacji wyspowej”. Ta ostatnia koncep-cja pojawiła się ostatnio wraz z wybudowaniem termina-lu gazowego w Świnoujściu, do którego dostarczany jest drogą morską skroplony metan (LNG) z arabskiego Kataru. W myśl tej koncepcji w mniejszych miejscowościach bu-dowana będzie sieć gazowa, połączona z dużymi zbiorni-kami gazu, z których LNG przywrócony do postaci gazu popłynie do odbiorców. Burmistrz pytał o cenę takiego

gazu. W odpowiedzi usłyszał, ze trwają na ten temat rozmowy warszawskiej centrali PSG. Jedna z koncepcji zakłada, że gaz ten miałby taką samą cenę, jak gaz sieciowy w całej Polsce.

W sprawie gazyfikacji Kowala jest ciągle wiele niewiadomych. Burmistrz z kolejnej rozmowy w Bydgoszczy wyniósł wrażenie, że nowa dyrek-cja jest poważnie zainteresowana inwesty-cją w Kowalu. Wiele wskazuje na to, że wkrótce będzie podpisany list intencyjny w tej sprawie. Nie należy jednak z tego powodu wyciągać zbyt daleko idących wniosków, bowiem w sprawie gazyfikacji Kowala władze miasta podpisały w ostatnich kilkunastu latach już trzy listy inten-cyjne, w tym jeden z poprzednią dyrekcją PSG i żaden z nich nie przyniósł, jak dotąd, oczeki-wanych rezultatów. Dmuchanie „na zimne” nie oznacza jednak, że tym razem skończy się tylko na liście intencyjnym.

PSNa zaproszenie Burmistrza i Przewodniczącego Rady

Miasta dyrektor Sebastian Latanowicz uczestniczył w se-sji Rady Miasta Kowala 21 kwietnia br. i podpisał wraz z Burmistrzem list intencyjny w sprawie gazyfikacji nasze-go miasta. O tej ważnej sprawie będziemy informować na bieżąco wszystkich mieszkańców Kowala.

red

Page 15: Centrum Kowalakowal.eu/archiwum/ 47.pdf · kolejce są piece kaflowe - 560 mg/m3, po nich niskosprawne starego typu ko-tły węglowe - 420 mg/m 3. Za ekologiczne uchodzą kotły na

15

WOŚP zagrała w Kowalu

Zimowe ferie to nie tylko czas wypoczyn-ku dla dzieci i młodzieży, ale także dobra sposobność do prowadzenia remontów wewnątrz szkolnych obiektów. W czasie te-gorocznych ferii w budynkach szkolnych przy ulicy Piwnej wykonano kilka ważnych przedsięwzięć. Za kwotę 66 tys. zł, pochodzącą z budżetów: Miasta i Powiatu Włocławskiego, dokonano demontażu starych, liczących kil-kadziesiąt lat poręczy w obu klatkach scho-dowych, na nowe, które są estetyczne i bardzo trwałe, a to z tej racji, że zostały wykonane ze stali nierdzewnej.

Oprócz tego Powiat Włocławski sfinansował w całości remont jednego z pomieszczeń znaj-dujących się w tej części szkoły, z której korzy-stają placówki powiatowe. W trakcie trwania prac remontowych Burmistrz zaprosił najpierw wicestarostę Marka Jaskulskiego, a następnie starostę Kazimierza Kacę, po to by pokazać efek-ty wykonanych prac i prosić władze powiatu o re-mont 3 izb lekcyjnych, które są wykorzystywane przez Liceum Ogólnokształcące.

Panowie Starostowie, biorąc pod uwagę fakt, że szybkimi krokami zbliża się jubileusz 70-lecia naszego LO obiecali i dotrzymali słowa, że w tegorocznym budżecie powiatu zostanie umieszczonych 50 tys. zł. na współfinansowa-nie remontów szkoły przy ul. Piwnej. Na mocy uchwały, najpierw Rady Powiatu, a następnie Zarządu starosta Kazimierz Kaca i burmistrz Eu-geniusz Gołembiewski podpisali porozumienie w tej sprawie. Oprócz przeprowadzonych w cza-sie ferii remontów klatek schodowych w porze letniej odnowiona zostanie także elewacja całej szkoły. W chwili obecnej rozstrzygany jest prze-targ na wybór wykonawcy prac malarskich.

red

Remonty w szkole przy ulicy Piwnej

Page 16: Centrum Kowalakowal.eu/archiwum/ 47.pdf · kolejce są piece kaflowe - 560 mg/m3, po nich niskosprawne starego typu ko-tły węglowe - 420 mg/m 3. Za ekologiczne uchodzą kotły na

16

W porównaniu do budynków administracyjnych wielu innych samorządów biurowiec w Kowalu jest stosunko-wo skromny. Ze względu na zwiększającą się liczbę za-wieranych w kowalskim USC ślubów cywilnych zapadła decyzja o modernizacji jego wnętrza, po to by poprawić walory estetyczne sali , w której udziela się nie tylko ślu-bów, bowiem służy ona również do posiedzeń Rady Mia-sta i spotkań z mieszkańcami. Wraz z upływającym cza-sem konieczne okazało się także przygotowanie nowego, większego pomieszczenia na potrzeby archiwum Urzędu. Archiwum Urzędu z roku na rok zwiększa swoją objętość, a dzieje się tak głównie dlatego, że w skali każdego roku zatrudnianych jest na czas określony w ramach robót pu-blicznych i innych umów o pracę i na zlecenie dziesiąt-ki osób. Zgodnie z obowiązującym prawem dokumenty związane z pracą zatrudnianych osób muszą być przecho-wywane nie mniej niż 50 lat.

red

Trwają remonty w Urzędzie Miasta

Przed wybudowaniem obwodnicy końcowe części uli-cy Kościuszki oraz ulicy Kazimierza Wielkiego były częścią drogi krajowej nr 1, a obecnie pierwsza z nich jest drogą miejską, a druga powiatową. Po byłej „jedynce” zostały drzewa. Zdecydowana większość z nich to stwarzające za-grożenie dla bezpieczeństwa ruchu topole kanadyjskie. Nie tylko znawcy przyrody wiedzą, że topole te uważane są za drzewa o bardzo małej wartości i do tego bardzo łamliwe. Po każdej większej wichurze nawierzchnia jezdni zarów-no ulicy Kościuszki, jak i ulicy Kazimierza Wielkiego, była usłana ich gałęziami. Wycięcie topoli zostało poprzedzone szczegółową opinią specjalisty-dendrologa, a następnie decyzją administracyjną. Na pytanie, co dalej, odpowia-damy: w miejsce topoli zostaną posadzone duże sadzonki wartościowych drzew, np. dębów albo platanów. Podobne sadzonki, oprócz ozdobnych klonów, zostały posadzone późną jesienią ubiegłego roku po obu stronach obwodni-cy – na odcinku od ul. Kopernika do ul. Konopnickiej. Na za-kup sadzonek podobnie jak w roku ubiegłym otrzymamy dotację z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Toruniu.

red

Topole poszły pod topór

Wszystko wskazuje na to, że w chwili kiedy ten numer Informatora Kowalskiego trafi do rąk czytelników, będzie już podpisana umowa Zarządu Województwa Kujawsko – Pomorskiego z wykonawcą przebudowy odcinka drogi wojewódzkiej Nr 265 z Brześcia Kujawskiego do Kowala. Ujęte w przetargu prace na terenie naszego miasta prze-widują gruntowną przebudowę jezdni i chodników wraz z budową ścieżki rowerowej – w całej ulicy Piotra Tylickie-go, aż do skrzyżowania z ulicą Kościuszki. Prace mają roz-począć się w bieżącym roku, a ich zakończenie planowane jest na czerwiec roku przyszłego. Wartość całości inwesty-cji to kwota 62,8 min zł. Zgodnie z wcześniejszymi ustale-niami w kosztach budowy chodników i ścieżki rowerowej partycypować będą samorządy: Miasta i Gminy Brześć Ku-jawski, Gminy Włocławek, Gminy Kowal oraz Miasta Kowal, które przeznaczy ze swojego budżetu dotację w wysoko-ści ok. 40 tys. zł. O ile sprawa budowy odcinka drogi z Brze-ścia do Kowala jest już praktycznie przesądzona, o tyle ciągle nie można być pewnym realizacji przebudowy od-cinka drogi z Kowala do granic województwa w gminie Ba-ruchowo. Już dzisiaj jednak wiadomo, że z braku środków odcinek ten nie będzie modernizowany, tak jak z Brześcia do Kowala, a jedynie gruntownie remontowany. Deklara-cje, że ma to niebawem nastąpić składali na nadzwyczaj-nej sesji Rady Gminy Baruchowo odbytej we wtorek 12 kwietnia przedstawiciele samorządu województwa: czło-nek Zarządu Sławomir Kopyść i radny Stanisław Pawlak, a także zastępca dyrektora Zarządu Dróg Wojewódzkich Sebastian Borowiak. Faktem jest, że projekt techniczny jest w praktyce zakończony. Jeśli chodzi o nasze Miasto, oprócz robót drogowych, przewiduje on także budowę no-wej kanalizacji deszczowej na odcinku od ulicy Piwnej, aż do skrzyżowania z ulicą Kościuszki, o co bardzo zabiegały władze miasta. Na sesji w Baruchowie padały też deklaracje o przebu-dowie drogi wojewódzkiej Nr 269 – z Kowala do Izbicy, której częścią jest ul. Wojska Polskiego. Obecny na sesji burmistrz Eugeniusz Gołembiewski mówił do zebranych, że choć po-piera decyzje o przebudowie i modernizacji każdego z trzech odcinków dróg wojewódzkich, które mają być realizowane, to jednak po raz kolejny wskazał na konieczność przystąpienia do przygotowania budowy „małej obwodnicy” Kowala, na co czekają mieszkańcy naszego miasta.

red

O wojewódzkich inwestycjach drogowych na naszym terenie

Page 17: Centrum Kowalakowal.eu/archiwum/ 47.pdf · kolejce są piece kaflowe - 560 mg/m3, po nich niskosprawne starego typu ko-tły węglowe - 420 mg/m 3. Za ekologiczne uchodzą kotły na

17

Stadion miejski im. Kazimierza Górskiego to jedna z najważniejszych wizytówek Kowa-la. Pod koniec ubiegłego roku, o czym nie na-pisaliśmy w poprzednim numerze IK bo prace jeszcze trwały, wybudowana została instala-cja nawadniająca płytę rezerwową boiska piłkarskiego, położoną na stadionie od jego południowej strony. Wartość wykonanych prac to kwota 54 tys. zł. Działaczom i piłkarzom apetyt rośnie w miarę osiąganych sukcesów. Biorąc pod uwagę zwłaszcza te ostatnie, Bur-mistrz wyraził zgodę na przeprowadzenie wiosną bieżącego roku prac renowacyjnych na głównej płycie stadionu. W ich ramach profesjonalna firma za kwotę 16 tys. zł wy-konała następujące zabiegi: wertykulację

Dbamy o nasz stadion

i aerację płyty, wyrównanie jej nawierzchni piaskiem oraz wykonanie „wgłębnego do-siewu” środkowej części płyty. Zakres powie-rzonych prac przewiduje również nawożenie oraz oprysk środkami chwastobójczymi, któ-ry będzie wykonany na przełomie kwietnia i maja. Piłkarze i działacze są bardzo zadowo-leni z efektów wykonanych prac. Wkrótce ich efekty będą mogli także ocenić kibice oraz wszyscy zainteresowani, których zapraszamy do korzystania ze stadionu.

Póki co, bardzo cieszymy się, że do upra-wiania sportu, zwłaszcza piłki nożnej garnie się tak wielu młodych mieszkańców Kowala.

red

We wtorek 10 stycznia 2017 r. w Urzędzie Miasta Kowala nastąpiło podpisanie umowy pomiędzy Gminą Miasto Kowal reprezentowaną przez burmistrza Eugeniusza Gołembiew-skiego i skarbnika Karola Bednarka, a Miejsko - Gminnym Klu-bem Sportowym Kujawiak Kowal reprezentowanym przez prezesa Grzegorza Szeflera i skarbnika Roberta Piszczana. Na mocy tej umowy Klub otrzyma w roku 2017 z budżetu miasta Kowala dotację w wysokości 90 tys. zł, a więc tyle samo co w roku 2016.

Sytuacja finansowa Klubu w bieżącym roku powinna jed-nak ulec znaczącej poprawie dzięki deklarowanemu wsparciu ze strony Gminy Kowal, a także trzem umowom sponsorskim, w tym ze sponsorem tytularnym - spółką Lumac.

Na co wydatkowane będą te pieniądze? Najogólniej rzecz ujmując na pięć drużyn piłkarskich uczestniczących w rozgryw-kach organizowanych przez PZPN w różnych grupach wieko-wych, w tym na: wynagrodzenia dla trenerów, sędziów, na opła-ty licencyjne, na zakup sprzętu sportowego, na transport i inne.

Warto podkreślić, że wszyscy działacze klubu nie otrzymu-ją żadnego wynagrodzenia za swoją pracę, która ma charak-ter działalności społecznej.

red

Umowa z MGKS Kujawiak Kowal podpisana

Page 18: Centrum Kowalakowal.eu/archiwum/ 47.pdf · kolejce są piece kaflowe - 560 mg/m3, po nich niskosprawne starego typu ko-tły węglowe - 420 mg/m 3. Za ekologiczne uchodzą kotły na

18

Nie tylko z powodu zdarzających się co jakiś czas dokucz-liwych przerw w dostawach energii elektrycznej, burmistrz Eugeniusz Gołembiewski odbył w ostatnim czasie wiele rozmów z pracownikami toruńskiego oddziału Energa Ope-rator S.A., która obsługuje nasze miasto. W odpowiedzi na jedną z jego interwencji otrzymał pisemną odpowiedź, w której poinformowano, że główną przyczyną dokuczliwych „mi-kroprzerw” w dostawach prądu są zwarcia linii zasilającej Kowal od strony Lubienia Kuj., np. z drzewami lub obiektami autostrady, pojawiające się przy wietrznej pogodzie. W pi-śmie pojawiła się także zapowiedź wybudowania w najbliż-szym czasie drugiej linii zasilającej Kowal od strony Lubienia Kuj., na co Energa posiada środki, ma natomiast kłopoty

Dyrektor toruńskiej Energi z wizytą w Kowalu

Na wniosek Burmistrza Zarząd Powiatu oraz Wójt Gminy Kowal wy-razili zgodę na wspólną budowę ciągu pieszo rowerowego o długości ok. 600 m, rozpoczynającego się w ulicy Kazimierza Wielkiego –przed skrzyżowaniem z ulicą Polną, aż do Podgrodzia. Kosztorysowa war-tość prac to kwota ok. 180 tys. zł. Miasto ze swojego budżetu dołoży nieco ponad 30 tys. zł. Nowa inwestycja winna ucieszyć mieszkańców Kowala, zwłaszcza tych lubiących długie spacery, ale także cyklistów odwiedzających nasze miasto.

Burmistrz planuje w przyszłym roku - przy współpracy z Powiatem - wydłużenie ścieżki rowerowej w ulicy Kazimierza Wielkiego, która jest drogą powiatową, co najmniej do skrzyżowania z ulicą Konop-nickiej, a być może aż do kościoła. Ścieżka rowerowa zostanie wybu-dowana od strony krawężnika, czyli w miejscu gdzie obecnie znajduje się ogródek przyuliczny, który z kolei będzie przeniesiony na drugą stronę chodnika - tuż przy ogrodzeniach posesji znajdujących się w tej ulicy.

red

Będzie chodnik i ścieżka rowerowa z Kowala do „Pogrodzia”

z uzyskaniem zgody właścicieli gruntów, przez które linia ta ma przebiegać. Częste kontakty Burmistrza z pracownikami „energetyki” spowodowały przyjęcie zaproszenia do Kowala przez dyrektora Janusza Chwalisza w celu przedstawienia na miejscu potrzeb w zakresie inwestycji energetycznych. Wi-zyta ta miała miejsce w dniu 28 lutego 2017 r. W jej trakcie dokonano wizji w terenie, po to, aby przedstawić wnioski mieszkańców i władz miasta, zwłaszcza dotyczące przebu-dowy linii napowietrznych linii 15 kV. Linie te utrudniają rozwój Kowala, zwłaszcza jego zachodniej części. Burmistrz przedstawił także problem linii napowietrznej, przebiegają-cej ponad parkiem króla Kazimierza Wielkiego i częścią Osie-dla Piastowskiego i zwrócił się o opracowanie przez Energę koncepcji skablowania wszystkich tych linii napowietrznych 15 kV w Kowalu, najpierw w celu określenia warunków tech-nicznych, a następnie finansowych realizacji tych ważnych dla miasta inwestycji. Prośby Burmistrza zostały przyjęte ze zrozumieniem. O ich realizacji będziemy informować.

red

Nie dokarmiajmy szczurów!W naszym miasteczku, podobnie jak we wszystkich sku-

piskach ludzkich na całym świecie, są szczury. Walka z nimi przypomina przysłowiową walkę z wiatrakami, a to z tej racji, że szczury są sąsiadami ludzi „od zawsze”. Do Urzędu Miasta wiele razy docierały i docierają informacje od miesz-kańców, których zaniepokoił widok szczura. Na szczęście, tylko bardzo nieliczni mieli tego pecha, że ze szczurem ze-tknęli się w swojej łazience. Odpowiedź na pytanie o przy-czyny odwiedzin w naszym mieszkaniu takiego szczególnie nieprzyjemnego gościa jest prosta. Szczury trafiają do na-szych domów za pośrednictwem rur kanalizacji sanitarnej. Lubią tam przebywać z tego powodu, że wielu spośród nas za pośrednictwem kanalizacji pozbywa się resztek żywności. Część tej żywności spływa wraz ze ściekami, aż do oczysz-czalni, co obserwują każdego dnia jej pracownicy. Część natomiast , zwłaszcza stałe części żywności ( ziemniaki, ma-karon, resztki mięsa itp.) pozostaje w rurach kanalizacyj-nych w pobliżu naszych domów i to jest właśnie doskonała karma dla szczurów. Szczury to ponoć bardzo inteligentne

stworzenia i dlatego gromadzą się w większej ilości w tej czę-ści kanalizacji miejskiej, gdzie są lepiej „dokarmiane”. Wiele do powiedzenia na ten temat, jak wiele żywności wyrzuca-my do kanalizacji zamiast do worków czy koszy na zbiorni-ki z odpadami mokrymi, biodegrowalnymi mają zwłaszcza pracownicy oczyszczalni ścieków. Każdego dnia zmuszeni są usuwać z kratki przed oczyszczalnią kilka taczek resztek żyw-ności oraz wielu innych rzeczy, które nigdy w kanalizacji nie powinny się znaleźć. Nie pozostaje nam nic innego niż apel o zmianę złych nawyków.

PSPisząc o problemie szczurów nie można oczywiście nie

wspomnieć, , że pracownicy komunalni cyklicznie, co naj-mniej raz na kwartał, prowadzą akcję odszczurzania we własnym zakresie i za pośrednictwem profesjonalnej firmy deratyzacyjnej. Specjalne preparaty są rozkładane na tere-nie oczyszczalni ścieków, w studzienkach kanalizacyjnych, w obiektach stanowiących własność miasta lub przez służby miejskie zarządzanych. Wiele razy zdarza się również, że trut-ki na szczury rozkładane są także w miejscach wskazanych przez samych mieszkańców.

red

Page 19: Centrum Kowalakowal.eu/archiwum/ 47.pdf · kolejce są piece kaflowe - 560 mg/m3, po nich niskosprawne starego typu ko-tły węglowe - 420 mg/m 3. Za ekologiczne uchodzą kotły na

19

Dzięki wspólnej decyzji władz miasta oraz właścicie-li mieszkań prywatnych, w tym roku przeprowadzona zostanie termomodernizacja trzech ADM-owskich blo-ków znajdujących się wzdłuż ulicy Zielonej. Źródłem finansowania będzie fundusz remontowy, a także uma-rzalna w 30% pożyczka z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Toruniu (WFOŚiGW). Pożyczkę zaciągnie Miasto, któremu pry-watni właściciele będą spłacać przypadającą na nich część zobowiązań. Według kosztorysu termomoderni-zacja tych trzech wielorodzinnych budynków ma kosz-tować ok. 448 tys. zł, z czego 291 tys. zł stanowić będzie zobowiązanie ze strony Miasta, które jest właścicielem 26 mieszkań znajdujących się w tych trzech budynkach. Wybranie formuły, że to Miasto zaciąga pożyczkę, a mieszkańcy wpłacają do budżetu przypadającą na nich część zobowiązań, zostało podyktowane pozytyw-nymi doświadczeniami wynikającymi, z wcześniejszych remontów przeprowadzonych w tych budynkach. Trze-ba podkreślić, że mieszkańcy dwóch bloków przy ulicy Kopernika 35 B i C sumiennie i terminowo spłacili swoje zobowiązania.

Niestety w podobny sposób nie będzie termomo-dernizowany czteropiętrowy blok przy ulicy Koperni-ka 35. Pomimo wielu starań: kilku zebrań, pism, a tak-że artykułów w Informatorze Kowalskim Burmistrzowi oraz Zarządcy tego budynku nie udało się uzyskać zgody wszystkich zainteresowanych właścicieli miesz-kań na wzięcie pożyczki na termomodernizacje tego największego w Kowalu budynku mieszkalnego. W budynku tym znajduje się 50 mieszkań, spośród których 29 stanowi własność prywatną. Zgody nie udało się uzyskać od 8 prywatnych właścicieli.

W tym stanie rzeczy zarząd wspólnoty, za pisemną zgodą 21 prywatnych właścicieli, zdecydował o termo-modernizacji stropodachu, która będzie kosztować 70 tys. zł. Źródłem sfinansowania tych prac będą pienią-dze zgromadzone na funduszu remontowym. Do za-ciągnięcia pożyczki potrzebna jest zgoda wszystkich, a do uruchomienia środków z funduszu remontowego wystarcza większość głosów.

Do wymienionych wyżej budynków mieszkalnych, które będą podane termomodernizacji trzeba jesz-cze zaliczyć dwa budynki znajdujące się przy ulicy Ko-ściuszki 14 (dawne przedszkole) oraz przy ulicy Piłsud-skiego 25 („dawna zawodówka”). Budynki te stanowią w 100% własność Miasta, a więc podjęcie decyzji o ich termomodernizacji nie wymagało zgody od właścicieli mieszkań, którzy od lat o przeprowadzenie tych prac za-biegali. Powinien ich ucieszyć fakt, ze oprócz termomo-dernizacji budynki te zyskają nowe pokrycia dachowe. Kosztorysowa wartość prac w tych dwóch budynkach to kwota ok. 230 tys. zł, która będzie pokryta środkami wła-snymi oraz częściowo umarzalną pożyczką z WFOŚiGW.

red

Przygotowania do termomodernizacji komunalnych budynków

Page 20: Centrum Kowalakowal.eu/archiwum/ 47.pdf · kolejce są piece kaflowe - 560 mg/m3, po nich niskosprawne starego typu ko-tły węglowe - 420 mg/m 3. Za ekologiczne uchodzą kotły na

20

dała kilka udanych koncertów w tym wła-śnie kraju.

Z prac o charakterze inwestycyjno--remontowym najważniejszym przed-sięwzięciem była wymiana dwóch wrót garażowych. Po prezesie głos zabierali jeszcze: skarbnik – Sławomir Nakonow-ski, kapelmistrz – Robert Stranc, a w imie-niu komisji rewizyjnej – Michał Łazarski. Treści wszystkich tych sprawozdań były rozwinięciem i uszczegółowieniem tego, o czym w swoim sprawozdaniu mówił A. Le-wandowski. Do udziału w dyskusji pomi-mo wielu zachęt ze strony prowadzącego zebranie, nie było chętnych. W tej sytuacji Burmistrz podziękował strażakom za ko-lejny rok tej ofiarnej służby, a orkiestrze za wzbogacającą życie społeczno-kul-turalne aktywną działalność, a także za promowanie miasta poza jego granicami. Burmistrz złożył też zapewnienie o dalszym wspieraniu działalności OSP w bieżącym roku.

W dyskusji zabrał też głos członek OSP Karol Bednarek, który zaproponował umieszczenie w sali kameralnej noszącej imię Stefana Kowalskiego jego portretu wraz z biogramem, ze względu na to, że nie wszyscy - zwłaszcza goście przyjeż-dżający do Kowala wiedzą kim był śp. Stefan Kowalski. Wniosek ten został po-party przez obecnego na sali Honorowe-go Obywatela Miasta Kowala dr. Zdzisła-wa J. Zasady.

Z tej racji, że nikt więcej w dyskusji nad sprawozdaniami nie wziął udziału sprawozdania poddane zostały pod gło-sowanie, wraz z zatwierdzeniem planu

W piątek 27 stycznia 2017 r. członkowie Ochotniczej Straży Pożarnej w Kowalu spotkali się na corocznym walnym zebraniu swojego stowarzyszenia. Tegoroczne zebranie miało charakter sprawozdawczy i poświęcone było ocenie dokonań ubiegłego roku oraz określeniu pla-nów działania na rok 2017.

Zebranie otworzył prezes Andrzej Lewandowski, któ-ry przedstawił porządek zebrania i powitał wszystkich zebranych i zaproszonych gości. W tym roku wśród go-ści nie było przedstawicieli Komendy Wojewódzkiej PSP, nie było także nowego Komendanta Komendy Miejskiej PSP we Włocławku. Tę ostatnią instytucję reprezento-wał mieszkaniec Kowala bryg. Grzegorz Sadowski, który występował na zebraniu w podwójnej roli: jako członek zarządu naszej OSP, a także jako przedstawiciel KM PSP we Włocławku. Nie zawiedli goście z władz powiatowych i wojewódzkich OSP reprezentowani przez prezesa Ma-riana Mikołajczyka i członka zarządu Mariana Maślankę.

Zaproszenie do udziału w zebraniach przyjęli sąsiedzi z OSP Gołaszewo, a także kapelan naszej straży ks. proboszcz dr Piotr Głowacki.

Wybrany na prowadzącego zebranie burmistrz Eugeniusz Gołembiewski jako pierwszemu udzielił głosu prezesowi Andrzejowi Lewandowskiemu, który złożył sprawozdanie zarówno w imieniu całego zarządu, jak i naczelnika Zdzi-sława Szadkowskiego, którego nieobecność spowodowana była panującą w naszym mieście grypą. Ze sprawozdań tych wynikało, że miniony rok był czasem spokojnej wytężonej pracy. Nasi niezawodni strażacy 69 razy uczestniczyli w ak-cjach ratowniczo-gaśniczych, nie licząc wyjazdów na terenie miasta spowodowanych koniecznością podlewania terenów zielonych w okresie dokuczliwej ubiegłorocznej suszy. Nie-zawodna była także nasza orkiestra, która koncertowała nie tylko w naszym mieście, ale także na terenie powiatu, woje-wództwa oraz poza granicami naszego kraju - na zaproszenie Ambasady RP na Węgrzech cała orkiestra wraz z mażoretkami

Obradowali STRAŻACY

Page 21: Centrum Kowalakowal.eu/archiwum/ 47.pdf · kolejce są piece kaflowe - 560 mg/m3, po nich niskosprawne starego typu ko-tły węglowe - 420 mg/m 3. Za ekologiczne uchodzą kotły na

21

Obradowali STRAŻACY prac na rok bieżący, z których najważniejsze to kontynu-acja prac remontu garażu oraz sali kameralnej. W planie pracy umieszczony został również zamiar rozpoczęcia przygotowań do remontu dużej sali. Za sprawozdaniami głosowali wszyscy zebrani, z wyjątkiem 6 osób, uczestni-czących w akacjach ratowniczo-gaśniczych, którzy wstrzy-mali się od głosu. Pomimo tego, że dyskusja została już zamknięta, Burmistrz poprosił te osoby o przedstawienie powodów braku poparcia dla sprawozdania zarządu OSP oraz dla planów pracy na rok bieżący. W ich imieniu głos zabrał Robert Majewski Jr, kierowca OSP, który stwierdził, że jego zdaniem, zamiast montażu mechanizmu do auto-matycznego otwierania wrót garażowych właściwszy był-by zakup detektora do wykrywania gazu, mogącego być potrzebnym w akcjach ratowniczo-gaśniczych. Martyna Pułanecka mówiła natomiast o konieczności podwyższe-nia stawki za godzinę uczestnictwa w akcjach ratowniczo--gaśniczych, która wynosi obecnie 10 zł. Ustosunkowując się do powyższych wniosków prowadzący zebranie bur-mistrz Eugeniusz Gołembiewski wyraził żal, że o tego ro-dzaju sprawach zainteresowani nie rozmawiali wcześniej z zarządem, a także nie wnieśli powyższych spraw w punk-cie: dyskusja. W jego ocenie zakup detektora do gazu, o ile zarząd uzna za konieczny, można uznać za możliwy do realizacji jeszcze w bieżącym roku. Odnośnie oczekiwa-nia znaczącej podwyżki diet finansowych za uczestnictwo w akcjach ratowniczo-gaśniczych sprawa już taka prosta nie jest. Powodem tego jest nie tyle stan finansów miej-skich, z której diety pochodzą, ale przede wszystkim to, że zdecydowana większość akcji ratowniczo-gaśniczych ma miejsce poza terenem Kowala, co jest związane z częstymi wypadkami na autostradzie oraz drogach tranzytowych prowadzących do niej.

Z budżetu samorządu Kowala na straż przeznaczanych jest bardzo dużo środków, licząc wraz z orkiestrą jest to kwota 100 tys. zł. Trudno jest oczekiwać, że kowalscy po-

datnicy będą płacić jeszcze więcej za Gminę Kowal, która jako jedyna w powiecie nie ma jednostki uczestniczącej w Krajowym Systemie Ratowniczo-Gaśniczym, czy za Pań-stwową Straż Pożarną. Na dobrą sprawę z budżetu miasta powinny być opłacane tylko akcje na terenie Kowala, a tych na szczęście jest o wiele mniej niż poza jego granicami. A po-nadto, warto o tym pamiętać, służba w OSP to nie praca, tylko działalność społeczna.

Po przedstawieniu stanowiska stron zostało przepro-wadzone ponowne głosowanie nad sprawozdaniami i pla-nami prac na rok bieżący. Za ich przyjęciem głosowało tym razem 43 uprawnionych, a 3 osoby wstrzymały się od głosu. W kolejnym punkcie zebrania głos zabierali zapro-szeni goście: dh Marian Mikołajczyk i bryg. Grzegorz Sa-dowski, który przedstawił informację na temat zagrożeń przeciwpożarowych i działalności PSP i OSP w powiecie włocławskim w roku 2016.

Ostatnim punktem zebrania było podziękowanie stra-żakom ochotnikom, którzy brali udział w akcjach ratowni-czo-gaśniczych w ubiegłym roku. Najbardziej aktywnymi strażakami byli: Marcin Malinowski - 50 akcji, Robert Ma-jewski Jr - 49, Piotr Pawłowski - 41, Marek Struciński - 38, Maciej Kaniewski - 37, Dariusz Marczewski - 35, Martyna Pułanecka - 30, Robert Majewski Sr - 15, Grzegorz Seklecki - 13, Andrzej Seklecki - 13, Jakub Klitkowski - 12, Zdzisław Szadkowski - 4, Daniel Górczyński - 4, Marek Czaplicki - 3, Piotr Rejwerski - 3, Wojciech Osiecki - 3, Grzegorz Osiec-ki- 3, Kacper Majewski - 2, Krzysztof Sadowski - 1, Kamil Malinowski - 1.

Oprócz podziękowań, wyróżnieni strażacy otrzymali od Burmistrza pamiątkowe medale wybite z okazji 25-lecia Samorządu Kowala. Medale te otrzymali również najbar-dziej aktywni działacze naszej straży w ostatnim ćwierć-wieczu. Medale zostały również wręczone dh. Marianowi Mikołajczykowi oraz Marianowi Maślance, którzy pomimo tego, że nie są mieszkańcami Kowala wsparli z prywatnych środków fundację sztandaru miasta.

red

Posprzątaj po swoim psie!Ten problem dotyczy nie tylko Kowala, choć w ostatnich latach staje się on coraz

bardziej dokuczliwy. Na naszych ulicach widać bowiem wielu właścicieli psów, często drogich, bo rasowych, wyprowadzających swoje ukochane czworonogi nie tylko na spacer, ale często tylko przed własną posesję, po to, aby piesek mógł załatwić swoją fizjologiczną potrzebę. Niestety, z naszych obserwacji wynika, że tylko bardzo nielicz-ni właściciele piesków sprzątają odchody, pozostawiane przez nie na chodnikach czy na skwerach miejskich. Sprzątanie po pieskach nie należy do przyjemności, o czym wiedzą najlepiej pracownicy zieleni miejskiej, zwłaszcza jeśli obcinają kosiarką żyłko-wą trawniki. Irytuje to większość mieszkańców, bo to naprawdę „ żadna przyjemność” wdepnąć w psią kupę. Jedna z osób zamieszkałych w naszym mieście dała wyraz swo-jej dezaprobacie dla właścicieli psów, którzy nie sprzątają odchodów po swoich pie-skach, poprzez wywieszenie wykonanego przez siebie plakatu, który publikujemy w tym Informatorze.

Przyłączamy się do dezaprobaty tej osoby. Aby zachęcić właścicieli psów do sprzą-tania po nich Urząd Miasta w najbliższym czasie zamierza zakupić kilka pojemników wraz z foliowymi torebkami, umieszczając je w miejscach publicznych, co powinno zachęcać do sprzątania po pieskach przez ich opiekunów.

red

Page 22: Centrum Kowalakowal.eu/archiwum/ 47.pdf · kolejce są piece kaflowe - 560 mg/m3, po nich niskosprawne starego typu ko-tły węglowe - 420 mg/m 3. Za ekologiczne uchodzą kotły na

22

31 stycznia 2017 r. w sali Remizy OSP w Kowalu odbyła się uroczystość z oka-zji Dnia Babci i Dziadka zorganizowana przez Szkołę Podstawową im. Kazimierza Wielkiego w Kowalu. Na tę okoliczność uczniowie przygotowali przedstawienie pod tytułem „Królewna Śnieżka”. Licznie zgromadzeni dziadkowie ze wzruszeniem i niekiedy łezką w oku podziwiali kunszt aktorski swoich wnucząt. Wszyscy go-ście nagrodzili występ młodych artystów gromkimi brawami i gratulowali wspa-niałego występu. Uroczystość zaszczycił swoją obecnością jak co roku od 21 lat P. Eugeniusz Gołembiewski – Burmistrz Miasta Kowal, który złożył serdeczne ży-czenia Babciom i Dziadkom przekazu-jąc dla nich bukiet pięknych róż na ręce Pani Klary Kowalskiej – Przewodniczącej Koła Emerytów, Rencistów i Inwalidów Miasta Kowal. Miło było organizatorom gościć przedstawicieli instytucji i orga-nizacji społecznych z Kowala i Okolic. Po części artystycznej Pani Jadwiga Śpibida – Dyrektor Szkoły zaprosiła wszystkich na słodki poczęstunek oraz podziękowała Gościom, a szczególnie Babciom i Dziad-kom uczniów za przybycie, dzieciom za udany występ i opiekunom artystów: Pani J. Wiśniewskiej, B. Zielińskiej Tomic-kiej, A. Szatkowskiej i A. Sadowskiej za ich przygotowanie.

Jadwiga Wiśniewska

Dzień babci i dziadka w Kowalu AD 2017

W dniu 31.01.2017 r. z inicjatywy władz Miasta i Gminy Kowal odbył się kolejny, trzynasty Integracyjny Bal Karnawałowy zorganizowany z myślą o osobach z niepeł-nosprawnością. W balu uczestniczyły osoby niepełnosprawne wraz z opiekunami oraz przedstawiciele władz Miasta i Gminy Ko-wal i instytucji z naszego środowiska.

Uczestnicy balu wspólnie bawili się przy muzyce wykonywanej przez Marcina Jesionowskiego – uczestnika zajęć Środo-wiskowego Domu Samopomocy w Kowa-lu. Marcin śpiewał dla gości współczesne przeboje muzyki tanecznej. Kanapki i słod-ki poczęstunek przygotowały pracownice Miejskiego i Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Kowalu. Dużą atrakcją były również konkursy.

jg

Integracyjny Bal Karnawałowy AD 2017

Page 23: Centrum Kowalakowal.eu/archiwum/ 47.pdf · kolejce są piece kaflowe - 560 mg/m3, po nich niskosprawne starego typu ko-tły węglowe - 420 mg/m 3. Za ekologiczne uchodzą kotły na

23

Ferie Puchatkowe to specjalny cykl zajęć, który Klub Puchatek prowadzi już od kilku lat. W trakcie tegorocz-nych ferii zimowych od dnia 30 stycznia do 3 lutego, dzieci ponownie miały możliwość uczestnictwa w warsz-tatach plastycznych oraz edukacyjnych. Z myślą o naj-młodszych zorganizowana została zabawa karnawałowa, a dodatkowymi atrakcjami były również dwa wyjazdy. W ramach zajęć edukacyjnych dzieci wraz z opiekunami odwiedzili Ośrodek Rehabilitacji Ptaków Chronionych w Dębniakach. O działalności ośrodka opowiedział pra-cownik GWPK Piotr Twardowski. Dzieci miały możliwość zobaczenia wielu gatunków ptaków, w tym orła bielika. Bardzo ciekawa była również wizyta w pracowni dydak-tycznej przy Gostynińsko – Włocławskim Parku Krajo-brazowym. Pracownice GWPK Beata Pawlak i Anna Go-łębiewska przygotowały dla najmłodszych gry i zabawy związane z ochroną przyrody oraz ekologią. Dzieci obej-rzały również film 3D „Tajemnice Przyrody”. Atrakcją koń-czącą tegoroczne Puchatkowe ferie był wyjazd do wło-

Ferie Puchatkowe 2017

cławskiego Multikina na bajki: „Balerina”- dla dziewczynek oraz „Monster Trucks”, która była dedykowana chłopcom. Warto wspomnieć również, że każde dziecko zapisane przez rodzica na specjalny cykl zajęć, miało zapewniony posiłek oraz ciepłą herbatę. Całość kosztów związanych z organiza-cją ferii pokrył samorząd miasta Kowala. Zajęcia w Puchatku na zlecenie urzędu prowadziła nauczycielka Barbara Stanna, a drugim opiekunem był Dawid Ciemski.

Klub Puchatek w trakcie ferii był również miejscem gdzie odbywały się dyskoteki dla uczniów Zespołu Szkół Samo-rządowych w Kowalu. Dodatkowo na zakończenie ferii szkol-nych, z inicjatywy Wiesława Matusiaka i jego syna Marcina, zorganizowany został turniej szachowy. Turniej wygrał Fran-ciszek Rojewski, drugie miejsce przypadło Oskarowi Czarnia-kowi, a trzecie miejsce zajął Norbert Mechuła.

PSSkoro o działalności Klubu Puchatek mowa, poinfor-

mujmy też o przedsięwzięciach zorganizowanych z myślą o dorosłych. W dniach 4-6 lutego odbył się II integracyj-ny wyjazd w góry zorganizowany przez Klub Honorowych

Dawców Krwi. Wzięło w nim udział aż 97 osób. W trakcie 3 dniowego wyjazdu uczestnicy odwiedzili m. in. Pieskową Skałę, Ojców, Zako-pane oraz Kopalnię Soli w Bochni. Dodatkowymi atrakcjami były rów-nież: ognisko z kapelą góralską i kulig saniami. Władze Klubu pragną raz jeszcze podziękować wszystkim uczestnikom. Dziękują również za pozytywne opinie dotyczące sposo-bu organizacji. Z ramienia Klubu za przygotowanie wyjazdu oraz pełną logistykę podczas jego trwania od-powiedzialna była Krystyna Woź-niak – członek zarządu. Całość kosz-tów ponieśli uczestnicy wyjazdu.

dc

Page 24: Centrum Kowalakowal.eu/archiwum/ 47.pdf · kolejce są piece kaflowe - 560 mg/m3, po nich niskosprawne starego typu ko-tły węglowe - 420 mg/m 3. Za ekologiczne uchodzą kotły na

24

Dni otwarteRajdy

W dniach 21 stycznia oraz 25 lutego br. odbyły się dwa zimowe rajdy piesze organizowane tradycyjnie przez Urząd Miasta Kowal i Klub Puchatek. Za przygotowanie tras pieszych wędrówek odpowiedzialny był p. Lesław Urbankiewicz – pracownik GWPK. Trasa pierwszego rajdu wiodła w znacznej części po polu wydmowym znajdu-jącym się na terenie Gostynińsko-Włocławskiego Parku Krajobrazowego na północny-wschód od miejscowości Goreń Duży. Znajdujące się na tym obszarze wydmy cha-rakteryzują się dużymi przewyższeniami (ok. 50-60 m wysokości względnej) w stosunku do podłoża. Wysokość wielu z nich przekracza 100 m n.p.m. Najwyższą – 114,5 m n.p.m. osiąga wydma o nazwie Patrolowa Góra, która jest jednocześnie najwyższym wzniesieniem na terenie całe-go GWPK. Wzgórze to było jednym z celów dla uczestni-ków rajdu. W drodze powrotnej można było obserwować całe łany żarnowca miotlastego oraz aerofity, czyli glony żyjące poza środowiskiem wodnym pokrywające korę niektórych drzew. Szczególne zainteresowanie budził glon o nazwie trentepolia, charakteryzujący się rdzawym kolorem. Na trasie widoczne były również liczne porosty świadczące o czystości powietrza w tych okolicach. Nie-daleko osady leśnej o nazwie „Niedźwiedź” można też

Zimowe Rajdy Piesze

Page 25: Centrum Kowalakowal.eu/archiwum/ 47.pdf · kolejce są piece kaflowe - 560 mg/m3, po nich niskosprawne starego typu ko-tły węglowe - 420 mg/m 3. Za ekologiczne uchodzą kotły na

25

X Rajd Pieszy RajdyRajdy

było zauważyć charakterystyczną narośl na brzozie. Jest to grzyb o nazwie błyskoporek podkorowy zwany po-pularnie czagą, czyrem brzozowym lub hubą brzozową. Grzyb ten od wieków wykorzystywany jest w medycy-nie ludowej wielu narodów. Trzeba jednak pamiętać, że w Polsce objęty jest ochroną. Na trasie rajdu znalazł się też historyczny trakt, zwany duninowskim, prowadzący z Kowala do Płocka przez Nowy Duninów. Właśnie tym traktem po pokonaniu ok. 13 km oraz ostatniej wydmy uczestnicy rajdu powrócili do punktu startu, czyli Zielo-nej Szkoły w Goreniu Dużym, gdzie został przygotowany poczęstunek dla uczestników. Trasa drugiego tegorocz-nego rajdu również była bardzo ciekawa gdyż wiodła te-renami leśnymi – do pomnika przyrody znajdującego się na polanie niedaleko przysiółka Krzywy Las. Wspomnia-ny pomnik to około 300 letni dąb szypułkowy, budzący zachwyt swymi rozmiarami (ok. 25 metrów wysokości oraz 640 cm obwodu pnia). Dodatkową atrakcję drzewa stanowi potężna dziupla, która może pomieścić jedno-cześnie wiele osób. Druga część trasy przebiegała droga-mi prowadzącymi poprzez różnego typu lasu. Uczestnicy rajdu mogli obserwować i porównywać strukturę boru sosnowego świeżego, zagajników świerkowych, brzozo-wych, olsów oraz dębów. Teren pięknie urozmaicały wy-dmy śródlądowe. Na trasie znalazła się również jedna z leśnych ścieżek edukacyjnych, przebiegająca w pobli-

żu jeziora Dzilno. To właśnie krąg ogniskowy nad jeziorem Dzilno stanowił metę rajdu, do której jego uczestnicy do-tarli po przebyciu ok. 12 kilometrów. Na mecie można było posilić się gulaszem oraz pieczonymi na ognisku kiełba-skami. Każdy z uczestników otrzymał również torbę z gadżetami.

dc

Page 26: Centrum Kowalakowal.eu/archiwum/ 47.pdf · kolejce są piece kaflowe - 560 mg/m3, po nich niskosprawne starego typu ko-tły węglowe - 420 mg/m 3. Za ekologiczne uchodzą kotły na

26

W piątek, 24 lutego w remizie OSP „Zespół Melodia” uroczyście świętował jubileusz 10-lecia swojego istnienia. Organizatorami jubileuszu byli: samorząd Miasta oraz To-warzystwo Miłośników Kowala i Okolic, w ramach którego „Melodia” działa. Gospodarzami uroczystości byli: bur-mistrz Eugeniusz Gołembiewski, przewodniczący Rady Miasta Krzysztof Pasiecki oraz Grażyna Snopkowska, która z ramienia samorządu Miasta była główną organizatorką imprezy. Dopisali goście, a wśród nich członkowie obecne-go i poprzednich składów Zespołu: Anna Błażejczak, Halina Łukaszewicz, Mieczysław Sobczak, Dariusz Słomski, Leoka-diusz Polichnowski, Antoni Terpiński, Jadwiga Rudzińska, Natalia Budzynowska i Aleksandra Zbonikowska. Była tak-że obecna Maria Zielińska – małżonka pierwszego lidera i założyciela zespołu śp. Tadeusza Zielińskiego. Na widowni zasiedli także wicestarosta włocławski Marek Jaskulski, rad-ny powiatowy Wojciech Rudziński, radni Rady Miasta, ks. proboszcz dr Piotr Głowacki, Honorowi i Zasłużeni Obywa-tele Miasta Kowala: Jan Nowicki, Genowefa Szatkowska, Ja-nina Czarniak, Wacław Duniec, szefowie zaprzyjaźnionych z Zespołem Melodia organizacji społecznych: przewodni-cząca Rady Seniorów Halina Stolarczyk, przewodnicząca Związku Emerytów i Rencistów Klara Kowalska. Stowarzy-szenie Aktywny Kowal reprezentowali: Mirosław Bińkowski

Jubileusz 10-lecia Zespołu Melodiai dyrektor Jadwiga Wiśniewska, a Bank Spółdzielczy, który był jednym ze sponsorów jubileuszu – prezes Halina Ra-dziejewska.

W pierwszej części uroczystości na widowni zasiedli także członkowie chóru Lutnia Nowa z Aleksandrowa Ku-jawskiego, którzy zwracali na siebie uwagę nie tylko swo-imi strojami, ale także bardzo żywym i spontanicznym uczestnictwem w całej uroczystości. Jubileusz rozpoczął się od wspólnego odśpiewania hymnu Kowala, a zaraz potem przedstawiciele władz Miasta wręczyli kwiaty, pa-miątkowy dyplom, a także pamiątkowe medale wybite z okazji 25-lecia samorządu miasta Kowala, które otrzy-mali wszyscy obecni i byli członkowie zespołu. Potem nastąpił moment składania życzeń, kwiatów i prezentów. Tę część imprezy rozpoczął wicestarosta Marek Jaskulski. Aby uwiecznić pamięć chwili wszyscy członkowie zespołu zrobili sobie pamiątkowe zdjęcia na scenie. Po sesji zdjęciowej obowiązki gospodyni imprezy przejęła liderka Zespołu Melo-dia Anna Błażejczak. Zaczęła od przypomnienia 10- letniej histo-rii zespołu, a następnie zaprosiła na pierwszą część koncertu Melodii. Wypełniły ją znane i lubiane piosenki ludowe, które śpiewali wszyscy członkowie zespołu, z głównymi solistami: Haliną Łukaszewicz, Mieczysławem Sobczakiem i Dariuszem Słomskim. Każda z piosenek spotkała się z bardzo żywym

Page 27: Centrum Kowalakowal.eu/archiwum/ 47.pdf · kolejce są piece kaflowe - 560 mg/m3, po nich niskosprawne starego typu ko-tły węglowe - 420 mg/m 3. Za ekologiczne uchodzą kotły na

27

Jubileusz 10-lecia Zespołu Melodiaprzyjęciem publiczności, czego potwierdze-niem były gromkie brawa. Po trwającym ok. pół godziny koncercie, członkowie Zespołu Melodia zeszli ze sceny, aby zmienić stroje: z kujawskich na współczesne. W tym czasie dla publiczności bardzo udany występ dali człon-kowie chóru Lutnia Nowa pod kierunkiem p. Mai Potrzebskiej, która nie tylko dyrygowała chórem, ale także zaprezentowała swoje nie-pospolite umiejętności wokalne. Publiczności podobał się szczególnie ostatni brawurowo wykonany utwór, pochodzący z filmu „Zakonni-ca w przebraniu”. Po Lutni na scenie ponownie pojawił się Zespół Melodia, tym razem w innym repertuarze, na który złożyły się arie operetko-we i bardzo znane przeboje z muzyki popular-nej, nawiązującej do włoskiego Belcanto.

Publiczność, podobnie jaki i w pierwszej czę-ści występu Melodii, była pod wielkim, pozy-tywnym wrażeniem. Zachęcony spontaniczną owacją „na stojąco” zespół wykonał kilka bisów. Po zakończeniu uroczystego koncertu na sce-nie pojawił się p. Antoni Benedykt Łukaszewicz, który „prozą i wierszem” oddał cześć zespołowi. Pozostałą część tego niezapomnianego wie-czoru wypełniła zabawa taneczna z zespołem „Wodnik” z Włocławka.

red

Od 3 marca 2017r. w Urzędzie Pocztowym w Kowalu, można obejrzeć kolejny pokaz filateli-styczny zorganizowany przez Zbigniewa Kurpiń-skiego - filatelisty z Włocławka.

Tym razem autor pokazu filatelistycznego, pre-zentuje swoje opracowanie – publikację z dnia 28 grudnia 2016 r. pt.: „Znaczki i Karty Pocztowe Ro-dzinnego Miasta Króla Kazimierza Wielkiego”. Pre-zentowane opracowanie ukazuje znaczki pocztowe i karty pocztowe, wydane przez Pocztę Polska w la-tach 2006-2016, a dotyczące Miasta Kowala. Znaczki oraz arkusiki zaprojektował autor pokazu, natomiast projekt kart pocztowych wykonała pani Anna Mar-cinkowska. Znaczki i karty pocztowe umieszczone w opra-cowaniu, a prezentowane na Poczcie w Kowalu, są efektem dziesięcioletniej współpracy Zbigniewa Kurpińskiego z burmistrzem Kowala Eugeniuszem Gołembiewskim. Znaczki wydane przez Pocztę Pol-ską, na zlecenie autora pokazu oraz Urzędu Miasta są promocją Rodzinnego Miasta Króla Kazimierza Wiel-kiego poprzez filatelistykę.

zk

Pokaz Filatelistyczny „Znaczki i Karty Pocztowe Rodzinnego Miasta Króla Kazimierza Wielkiego”

Page 28: Centrum Kowalakowal.eu/archiwum/ 47.pdf · kolejce są piece kaflowe - 560 mg/m3, po nich niskosprawne starego typu ko-tły węglowe - 420 mg/m 3. Za ekologiczne uchodzą kotły na

28

Dnia 23 lutego, w Sali Kameralnej OSP im. Stefana Kowalskiego, zebrali się miłośnicy poezji naszego ks. Proboszcza, dr Piotra Głowackiego. Okazją do spotkania stało się wydanie kolejne-go, bo trzeciego tomiku poezji – „Bogu rzucam się na szyję”.

Książka wydana została kilka miesięcy wcze-śniej, jednak termin promocji uzależniony został od możliwości czasowych naszego znakomite-go rodaka Jana Nowickiego, który wyraził chęć uczestnictwa w spotkaniu. Uroczystość zorgani-zowana została przez Towarzystwo Miłośników Kowala i poprowadzona dynamicznie i ze swadą przez Elżbietę Wilczyńską. Zebrani licznie kowa-lanie mieli niewątpliwą przyjemność wysłuchać zupełnie nowych wierszy, pełnych duchowych treści, ale też i tych dotykających codziennych, zwyczajnych aspektów życia. Utwory czytane były przez samego Autora, Marysię Wilczyńską i Jana Nowickiego, którego interpretacja z całą mocą wydobyła walory poezji księdza Piotra Gło-wackiego, podkreślając niewątpliwą urodę wier-szy i dodając im blasku. Jak bardzo autentyczne było zaangażowanie Jana Nowickiego niech świadczy fakt, iż bohater tego wieczoru – nasz ksiądz Proboszcz został obdarowany przez niego niezwykle pochlebną recenzją swojej twórczości. Spotkanie uświetnił występ wokalny Anny Soko-łowskiej-Alabrudzińskiej.

Na zakończenie Autor powiedział kilka słów, dziękując wszystkim, którzy przyczynili się do zorganizowania spotkania. Z rąk burmistrza Eu-geniusza Gołembiewskiego oraz wielu innych osób odebrał kwiaty i gratulacje, po czym przy-stąpił do ciężkiej pracy, jakim było podpisywanie licznych egzemplarzy swojej książki.

am

Jan Nowicki o wierszach ks. Piotra Głowackiego

Za każdym razem, czytając kolejne wiersze ks. Piotra Głowackiego (rzecz dotyczy zwłaszcza tomiku „Bogu rzucam się na szyję”), stwierdzam niewątpliwy rozwój literackiego rzemiosła i zasta-nawiam się – skąd u Niego ta czułość, skryta za chłodnym, żeby nie powiedzieć surowym sposobem bycia? Z potrzeby serca, czy też ze zwykłej mądro-ści, z nieśmiałości, a może z delikatności skrywanej przed światem, czy z surowej oceny rozróżniania dobra od zła? Jakby na to nie patrzeć, jest to niewąt-pliwe: zamieszkał w Nim poeta.

Jan Nowicki

„Bogu rzucam się na szyję” – promocja trzeciego tomiku wierszy ks. Proboszcza

Page 29: Centrum Kowalakowal.eu/archiwum/ 47.pdf · kolejce są piece kaflowe - 560 mg/m3, po nich niskosprawne starego typu ko-tły węglowe - 420 mg/m 3. Za ekologiczne uchodzą kotły na

29

Nowa książka Arkadiusza Ciechalskiego

Pod koniec roku 2016, w setną rocznicę uruchomienia

cukrowni w Choceniu, przy wsparciu miejscowego Urzędu Gminy, ukazała się nowa książka członka naszej redakcji, Arkadiusza Ciechalskiego, pt. „Cukrownia w Choceniu. Po-wstanie-rozwój-upadek”. Traktuje ona o historii tego zakła-du, ludziach z nim związanych i roli, jaką ten fakt odegrał w dziejach tej niedużej kujawskiej miejscowości. Autor na 140 stronach skrupulatnie, z odwołaniem do różnorod-nych źródeł i zachowaniem wymogów pracy naukowej, przedstawił charakterystykę tej fabryki oraz bogate życie społeczno-kulturalne i codzienne mieszkańców nowo po-wstałej osady cukrowniczej. W ten sposób starał się uchro-nić od zapomnienia ciekawy świat rodzących się inicjatyw gospodarczych, społecznych i kulturalnych w naszym re-gionie w początkach XX w.

Warto zauważyć, że w powstanie tej publikacji zaan-gażowane były także inne osoby związane z Kowalem. Anna Marcinkowska bowiem zaprojektowała okładkę, zaś pochodzący z naszego miasta, a pracujący obecnie na UMK w Toruniu dr hab. Michał Głuszkowski, napisał do niej wstęp. W swoim tekście m.in. stwierdził, że: „procesy społeczne i społeczno-ekonomiczne zostały przez Arka-diusza Ciechalskiego odtworzone z dbałością o detale i za-chowanie ówczesnych realiów. Autor z detektywistyczną pasją zbierał dokumenty, wspomnienia publikowane i te z domowych archiwów, historyczne fotografie i materiały archiwalne, co sprawia, że książka jest prawdziwą kroniką tak ważnego okresu w historii Chocenia. Dokładny, do-głębny i szczegółowy opis wydarzeń sprzed lat jest zna-kiem rozpoznawczym twórczości historyczno-naukowej A. Ciechalskiego, autora wcześniejszych publikacji na temat Chocenia i całego szeregu publikacji odnoszących się do historii regionu i jego wybitnych mieszkańców.

Książka ta pozwala przenieść się o sto lat wstecz i po-znać bliżej czasy rozkwitu niewielkiej kujawskiej wsi, a licz-ne fotografie – zarówno te archiwalne, jak i współczesne, wykonane przez autora – sprawiają, że podróż w czasie staje się bardziej realistyczna. Dla młodych mieszkańców Chocenia jest to niezwykła szansa na poznanie życia swo-jej miejscowości z czasów ich pra- i prapradziadków, po-nieważ Arkadiuszowi Ciechalskiemu po raz kolejny udało się zachować od zapomnienia kawałek historii regionu.”

Zapraszamy zatem wszystkich zainteresowanych do lektury.

red.

Jak każdego roku samorząd Miasta przygotował dla mieszkańców i przyjaciół Kowala atrakcyjne im-prezy kulturalne w plenerze. Zaczynamy od Jarmar-ku Kazimierzowskiego, który odbędzie się 1 maja. Szczegółowy program tej imprezy znajduje się na plakacie, który publikujemy w tym Informatorze. Następną imprezą, która od kilku lat organizowana jest ze środków pozyskanych przez dyrekcję Gostynińsko – Włocławskiego Parku Krajobrazowego, będzie „Powi-tanie Lata”. Odbędzie się ona 2 lipca w bezpośrednim sąsiedztwie parku im. Leona Stankiewicza oraz Cen-trum Społeczno- Kulturalnego. Już dziś wiadomo, że w trakcie tej imprezy wystąpi m.in. znana piosenkar-ka Krystyna Giżowska, popularny – nie tylko wśród młodych mieszkańców – zespół disco polo Selfie oraz Zespół Melodia z Kowala. Tradycyjnie już naj-większą imprezą plenerową w Kowalu będzie Piknik Strażacki, który odbędzie się jak zawsze 15 sierpnia. Gwiazdą pikniku będzie Michał Szpak wraz z zespo-łem, a ponadto wystąpią: Don Wasyl jr i Cygańskie Gwiazdy oraz legendarna gwiazda disco polo czy-li zespół Bayer Full oraz oczywiście nasza orkiestra dęta wraz z mażoretkami. Jak zawsze przy tego typu okazjach informujemy, że o zaproszeniu do udziału w imprezie takiego czy innego wykonawcy decydu-ją możliwości finansowe. W tym roku najwięcej, bo 27 tys. zł zapłacimy za występ Michała Szpaka i jego zespołu. Pozostali tegoroczni wykonawcy są o wiele tańsi. O wynagrodzeniu dla wykonawców decyduje ich aktualna pozycja na rynku estradowym. Tak dla przykładu, za kilkakrotne w naszym mieście występy zespołu Akcent i Zenka Martyniuka (ostatnio w 2014 r.) płaciliśmy od 5 do 8 tys. zł. W tym roku zaproszenie tego samego wykonawcy to wydatek rzędu 25 – 30 tys. zł. Dla normalnych ludzi są to „bajońskie” kwoty, przy czym warto jeszcze dodać, że największe gwiaz-dy tego nurtu muzyki mają czasem po 2-3 koncerty tego samego dnia. Taki wysiłek wykonawców jest możliwy dzięki temu, że ich koncerty sprowadzają się tylko do obecności na scenie i otwierania ust, a to z tej ra-cji, że muzyka, śpiew są odtwarzane z tzw. playbacku.

red

O letnichimprezach

plenerowych

Page 30: Centrum Kowalakowal.eu/archiwum/ 47.pdf · kolejce są piece kaflowe - 560 mg/m3, po nich niskosprawne starego typu ko-tły węglowe - 420 mg/m 3. Za ekologiczne uchodzą kotły na

30

„Świat bez kobiet byłby jak ogród bez róż.”

Każdy z nas wie, co kryje w sobie data 8 marca. Jest to dzień szcze-gólny, w którym każda kobieta po-winna czuć się wyjątkowo. Co roku organizuje się różnego rodzaju imprezy kulturalne, by podkreślić wyjątkowość drogich pań. Także w Kowalu uczniowie Zespołu Szkół Samorządowych nie zapomnieli o jego mieszkankach. Dlatego też tego dnia zorganizowali spotkanie z muzyką i humorem dla przedsta-wicielek płci pięknej.

Uroczystość rozpoczęła się ofi-cjalnym złożeniem życzeń wszyst-kim Paniom przez Burmistrza Euge-niusza Gołembiewskiego.

Program artystyczny – na który złożyły się humorystyczne wiersze i scenki o kobietach oraz mężczy-znach przedstawione przez chłop-ców, muzyka i tańce w wykonaniu nie tylko uczniów gimnazjum, ale również drugiej klasy szkoły podsta-wowej – pozwolił Paniom, choć na chwilę, oderwać się od szarej rzeczy-wistości i poświęcić czas tylko sobie.

Młodzi mężczyźni włożyli wie-le serca i pracy w swój debiutancki występ, ale czego nie robi się dla drogich kobiet. Z dobrym humo-rem udowodnili, że doskonale radzą sobie na scenie, a Święto Kobiet to wyjątkowy dzień w życiu każdego reprezentanta płci brzydkiej.

Nad całością spotkania czuwali nauczyciele: p. Urszula Bronikowska, p. Robert Stranc, p. Marzena Wen-dołowska, p. Marta Ziółkowska oraz p. Magdalena Majewska. Dekorację przygotowała p. Barbara Tomicka- Zielińska.

Organizatorzy dziękują straża-kom OSP w Kowalu za użyczenie sali.

Urszula Bronikowska

Dzień Kobiet w remizie OSP

Page 31: Centrum Kowalakowal.eu/archiwum/ 47.pdf · kolejce są piece kaflowe - 560 mg/m3, po nich niskosprawne starego typu ko-tły węglowe - 420 mg/m 3. Za ekologiczne uchodzą kotły na

31

W czwartek 2 marca br. w Centrum Społeczno-Kulturalnym Miasta Kowala spotkali się członkowie największego w naszym mieście stowarzyszenia spor-towego - MGKS „Kujawiak Kowal”. Wśród zaproszonych gości obecni byli m.in.: burmistrz Eugeniusz Gołembiewski, przewodniczący Rady Miasta Krzysztof Pasiecki, wójt Stanisław Adamczyk, prze-wodniczący Rady Gminy Edward Domini-kowski, ks. dr Piotr Głowacki oraz hono-rowy prezes klubu Tadeusz Proszkiewicz. Z tej racji, że zebranie miało charakter sprawozdawczo-wyborczy, jego celem

Grzegorz Szefler ponownie wybrany na prezesa Kujawiaka Kowal

było nie tylko przedstawienie przez Zarząd Klubu sprawozda-nia z działalności za rok 2016, ale także wybór władz na kolejną kadencję.

Na przewodniczącego zebrania wybrany został Andrzej Le-wandowski. W merytorycznej części zebrania pierwszy głos za-brał prezes Grzegorz Szefler. Poinformował, że w rozgrywkach sezonu 2015 – 2016 brały udział drużyny: seniorów, juniorów młodszych, młodzików i orlików. Drużyna seniorów, prowadzo-na przez trenera Dawida Kwiatkowskiego, grała w V lidze i zajęła po rundzie wiosennej bardzo wysokie - III miejsce. Drużyna ju-niorów młodszych trenowana przez Jana Kwiatkowskiego zajęła w podokręgu Włocławek VI miejsce na osiem drużyn biorących udział w rozgrywkach. Prowadzona przez Jarosława Rudzińskie-go drużyna młodzików (rocznik 2003 – 2004) zajęła II miejsce na jedenaście drużyn biorących udział w rozgrywkach w tej grupie wiekowej, w podokręgu Włocławek. Natomiast drużyna orlików (roczniki 2005 i 2006) trenowana przez Zbigniewa Urbańskiego zajęła III miejsce w grupie II w podokręgu Włocławek. Ze spra-wozdania prezesa Szeflera wynikało, że do sezonu 2016 – 2017 Zarząd Klubu zgłosił aż pięć drużyn, nowo zgłoszoną drużyną byli żacy. Po rundzie jesiennej poszczególne drużyny zajmowały w swojej grupie rozgrywek następujące miejsca: seniorzy – dru-gie, juniorzy młodsi – piąte, młodzicy – pierwsze, orlicy – drugie oraz żacy – czwarte. Prezes Szefler mówił też o przygotowaniach do rundy wiosennej podkreślając, że cieszy go fakt, iż zdecydo-waną większość uprawiających piłkę nożną w klubie stanowią mieszkańcy miasta i gminy Kowal. Odnosząc się do finansów klubowych powiedział, że w 2016r. budżet klubu wyniósł 100 tys. zł, z czego 70 tys. zł pochodziło z budżetu miasta, a 20 tys. zł od sponsora tytularnego drużyny seniorów – firmy Lumac. Pre-zes poinformował też o pomocy rzeczowej ze strony samorządu gminy Kowal, który zrefundował zakup sprzętu sportowego w kwocie 10 tys. zł i zapewnił dojazd na mecze mistrzowskie i sparingowe, co stanowi wartość ok. 25 tys. zł. Grzegorz Szefler po-informował też zebranych o sfinansowaniu przez samorząd mia-sta nawodnienia płyty boiska rezerwowego, co stanowiło wyda-tek ok. 57 tys. zł. Dziękując największym sponsorom, wspomniał też z wdzięcznością o mniejszych, ale także bardzo ważnych dar-czyńcach (listę sponsorów publikujemy po niżej). Po Prezesie głos zabrał skarbnik klubu Robert Piszczan, a następnie Tomasz Kaź-mirski, który w imieniu Komisji Rewizyjnej wniósł do zebranych o udzielenie zarządowi absolutorium. W dyskusji nad sprawoz-daniami jako pierwszy głos zabrał burmistrz Eugeniusz Gołem-biewski. Zaczął od podziękowań dla prezesa Grzegorza Szeflera, wszystkich członków zarządu i działaczy klubu, sponsorów, a tak-że trenerów i piłkarzy. Wyraził satysfakcję nie tylko z powodu osią-ganych wyników, ale przede wszystkim z faktu, że w naszym klubie uprawia sport tak wielu młodych i bardzo młodych mieszkańców

Kowala i okolic. Poinformował, że samorząd Miasta zwiększył w bieżącym roku dotację dla klubu o 20 tys. zł. Odnosząc się do kwestii finansowych powiedział, że nie może zagwarantować finansowania Kujawiaka na tak wysokim poziomie także i w ko-lejnych latach, mimo, że jest taka wola samorządu Miasta. Nie wiadomo bowiem co będzie z finansami samorządów w przy-szłości. Burmistrz podkreślił, że niepokoją go zwłaszcza rządowe zapowiedzi zmian finansowania oświaty, co w przypadku Kowa-la może oznaczać znaczące zmniejszenie subwencji oświatowej. Jeśli to nastąpi, trzeba będzie szukać oszczędności w wydatkach. Przykłady znanych i cenionych w naszym regionie klubów pił-karskich, które z powodu kłopotów finansowych musiały ogra-niczyć swoją działalność, a nawet wręcz wycofać się z rozgrywek – w ostatnim czasie dotknęło to Mień Lipno – dowodzą, że w dzi-siejszych czasach, wszystko zdarzyć się może. Burmistrz odniósł się też do realnej perspektywy awansu drużyny seniorów do IV ligi , mówiąc, że trzeba walczyć o mistrzostwo V ligi, bo sport bez ambicji nie istnieje. W przypadku awansu władze klubu będą musiały rozważyć, co z takim sukcesem zrobić – pozostać w V li-dze, czy też walczyć w wyższej klasie rozgrywek, choć to w spo-sób nieunikniony będzie wymagało dużo większych pieniędzy, a więc nowych, hojnych sponsorów. W historii naszego klubu zdarzyło się dwukrotnie, że po awansie do III i IV ligi brak wy-starczających pieniędzy spowodował duży kryzys całego klubu i spadek do niższej klasy rozgrywek. Po Burmistrzu głos zabrał wójt Stanisław Adamczyk, który także podziękował zarządowi za jego działalność i zapewnił o woli dalszego wspierania działal-ności klubu. Powiedział, że być może zmieni się forma pomocy ze strony Gminy Kowal ze świadczeń rzeczowych na finansową. Może się tak stać, jeśli samorząd Gminy zrezygnuje z posiadania własnych autobusów na rzecz zakontraktowania usług przewo-zowych w PKS-sie, co może się okazać o wiele tańsze. Po dyskusji przystąpiono do przegłosowania absolutorium, za którym gło-sowali wszyscy obecni. Po części sprawozdawczej zebrania bur-mistrz Eugeniusz Gołembiewski wraz przewodniczącym Rady Krzysztofem Pasieckim wręczyli najbardziej zasłużonym działa-czom i sponsorom klubu pamiątkowe medale z okazji 25-lecia Samorządu Miasta Kowala. Następnie przystąpiono do procedu-ry wyborczej. W jej wyniku wybrane zostały nowe władze klubu. W wyniku głosowania wybrany został zarząd w następującym składzie: Grzegorz Szefler – prezes, Józef Jakubowski – sekretarz, Robert Piszczan – skarbnik oraz członkowie zarządu: Piotr Ogło-dziński, Jerzy Zapiec, Jan Kwiatkowski, Bogdan Ziółkowski, To-masz Kaźmirski, Grzegorz Zieliński, Wojciech Nawrocki oraz Ko-misja Rewizyjna: Marek Pieńkowski – przewodniczący, Zbigniew Zimecki i Jan Rogalski – członkowie.

red

Page 32: Centrum Kowalakowal.eu/archiwum/ 47.pdf · kolejce są piece kaflowe - 560 mg/m3, po nich niskosprawne starego typu ko-tły węglowe - 420 mg/m 3. Za ekologiczne uchodzą kotły na

32

W dniu 11 marca br. w świetlicy Centrum Społecz-no-Kulturalnego Miasta Kowala odbyło się zebranie sprawozdawczo-wyborcze Klubu Honorowych Daw-ców Krwi w Kowalu. W spotkaniu uczestniczyli jego członkowie z osobami towarzyszącymi oraz zapro-szeni goście: Burmistrz Miasta Kowala – Eugeniusz Gołembiewski oraz Kierownik Oddziału Terenowego RCKiK we Włocławku Jolanta Pater. Wszystkich zgro-madzonych przywitała prowadząca spotkanie Elżbie-ta Majewska. W pierwszej kolejności o zabranie głosu poproszony został Eugeniusz Gołembiewski. W słowach skierowanych do krwiodawców serdecznie podzię-kował im za liczny udział w kolejnych akcjach hono-rowego oddawania krwi na terenie naszego miasta. Powiedział, że jest to dla niego wielką radością, że ta zainicjowana przez Dawida Ciemskiego – lidera klubu Puchatek akcja spotyka się z tak spontanicznym odze-wem społecznym, zarówno wśród ludzi bardzo młodych, jak i tych dojrzałych.

W dowód uznania Burmistrz wręczył krwiodaw-com i wolontariuszom będącym członkami Klubu pa-miątkowe medale z okazji 25-lecia samorządu miasta Kowala. Burmistrz odznaczył również zasłużonych krwiodawców odznakami przyznawanymi przez Pol-ski Czerwony Krzyż. Odznaki „Zasłużony Honorowy

Klub Honorowych Dawców Krwi w Kowalu po wyborach

Dawca Krwi – I stopnia” otrzymali: Anna Alabrudzińska, Karol Bednarek, Maciej Lisowski, Robert Piszczan, zaś odznakę „Zasłużony Honorowy Dawca Krwi – III stop-nia” otrzymał Dawid Kozierowski.

Następnym punktem w przyjętym porządku obrad było sprawozdanie z działalności Klubu HDK w Kowalu w roku 2016. Sprawozdanie merytoryczne przedstawił Dawid Ciemski – prezes Klubu. W swym przemówieniu wskazał na fakt tego, iż Klub HDK jest jedną z najmłodszych organiza-cji społecznych działających w naszym mieście. Mimo tak krótkiego czasu w jego szeregi wstąpiło aż 65 osób. Swą przynależność do klubu zadeklarowali zarówno aktywni krwiodawcy, byli krwiodawcy jak i wolontariusze chcący aktywnie uczestniczyć w jego życiu. Klub HDK działa ści-śle we współpracy z władzami samorządowymi naszego miasta oraz Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwio-lecznictwa. Dzięki temu w roku 2016 udało się zrealizować działania mające na celu promocje krwiodawstwa. Owoca-mi tej współpracy były: akcje promocyjne podczas trwania Jarmarku Kazimierzowskiego, II Rajd Pieszy – Czerwony Szlak Życia w Bydgoszczy oraz I Wakacyjny Turniej Piłki Noż-nej Krwiodawców w Kowalu. Dzięki przychylności władz miasta Klub w roku ubiegłym mógł bezpłatnie korzystać z pomieszczeń „Puchatka” oraz świetlicy Centrum. W roku ubiegłym władze miasta zakupiły dla krwiodawców bilety na występ „Kabaretu Pod Wyrwigroszem”, który gościł w Browarze B. we Włocławku. Dzięki wsparciu finansowe-mu ze strony samorządu krwiodawcy reprezentowali nasze miasto w inauguracji „Trasy Czerwonej Nitki”, która miała swoje miejsce w Warszawie w czerwcu ubiegłego roku. Klub prowadził również własne działania mające na celu in-tegrację krwiodawców. Poza cyklicznymi zabawami odbyły się dwa wyjazdy integracyjne: jednodniowy do Gdyni oraz

Page 33: Centrum Kowalakowal.eu/archiwum/ 47.pdf · kolejce są piece kaflowe - 560 mg/m3, po nich niskosprawne starego typu ko-tły węglowe - 420 mg/m 3. Za ekologiczne uchodzą kotły na

33

trzydniowy do Zakopanego. Chcąc działać na rzecz naszego miasta Zarząd Klubu postanowił wesprzeć inicjatywę prezesa OSP Andrzeja Lewandowskiego fundacji Sztandaru dla Miasta Kowala. Członkowie Zarządu oraz Komisji Rewizyjnej jedno-myślnie podjęli decyzję o tym, aby na ten szczytny cel prze-kazać kwotę 500 zł. Klub Honorowych Dawców Krwi w roku ubiegłym zgłosił również nasze miasto do udziału w Turnieju „Czerwony Szlak Życia”. W rywalizacji o Puchar Dyrektora RCKiK w Bydgoszczy nasze miasto zajęło 2 miejsce w województwie. Klub i jego członkowie aktywnie wspierają zbiórki krwi, które w naszej społeczności odbywają się pn. „Krew z Kowala, Żyć pozwala”. Na przestrzeni 6 lat odbyły się w Kowalu 22 zbiórki podczas których zebrano łącznie 370 l bezcennego leku, jakim jest krew. Kończąc swoje wystąpienie Dawid Ciemski podzię-kował wszystkim krwiodawcom zaangażowanym w szczytną ideę niesienia pomocy drugiemu człowiekowi.

Następnie głos zabrał skarbnik Klubu Karol Bednarek, który przedstawił sprawozdanie finansowe za rok 2016. Środki, którymi dysponował Klub pochodziły głównie ze składek członkowskich oraz darowizn, z których znaczna część pochodziła od uczestników organizowanych przez Klub wycieczek i zabaw. Na zakończenie wystąpień głos zabrał Piotr Zakrzewski, będący Przewodniczącym Komisji Rewizyjnej, który w jej imieniu wystąpił do Walnego Ze-brania o udzielenie absolutorium dla Zarządu za rok 2016. Następnie odbyło się głosowanie, w którym wszyscy ze-brani zagłosowali za udzieleniem absolutorium.

W dalszej części przystąpiono do wyboru nowych władz na kadencję 2017 – 2021. Z członkostwa w Zarzą-dzie zrezygnowała sekretarz Marzena Ryniecka, której odejście podyktowane było wieloma nowymi obowiązka-mi zarówno prywatnymi, jak i służbowymi. Pozostały oso-

bowy skład we władzach klubu wyraził chęć ponownej kandydatury. W trakcie zgłaszania kandydatur do nowego zarządu zgłoszono jedną kandydaturę p. Anny Kilichow-skiej-Murawskiej. Nowy Zarząd Klubu HDK w Kowalu zo-stał powołany jednomyślną decyzją członków Klubu obec-nych na spotkaniu, a Prezesem ponownie został wybrany Dawid Ciemski.

Na zakończenie dla wszystkich zaproszonych odbył się poczęstunek, który został sfinansowany ze środków wła-snych Klubu pochodzących z opłat członkowskich.

O tym, iż akcja „Krew z Kowala, Żyć pozwala”, mogliśmy przekonać się już nie raz. W ciągu 6 lat poborów krwi w Kowalu kilkukrotnie prowadzone były zbiórki dla kon-kretnych osób. Podobny przebieg miała ostatnia XXII akcja honorowego oddawania krwi w Kowalu, która odbyła się 3 marca br. Kilka dni przed planowanym poborem oka-zało się, iż mieszkaniec naszego miasta p. Kazimierz pilnie potrzebuje krwi przed zabiegiem kardiochirurgicznym. Nasi krwiodawcy jak zwykle nie zawiedli i chętnych do od-dawania krwi nie brakowało. Do oddania krwi zgłosiły się 44 osoby. Do donacji zakwalifikowano 40 krwiodawców (29 oddało krew na rzecz p. Kazimierza). Łącznie zebra-liśmy w tym dniu 18 l krwi (w tym 13l na rzecz mieszkań-ca naszego miasta). Ogólny wynik zbiórki krwi okazał się bardzo dobry biorąc pod uwagę iż w krótkich odstępach czasu odbyły się w Kowalu aż 3 zbiórki krwi (grudzień , sty-czeń, marzec). Serdecznie dziękujemy wszystkim, którzy wspierają prowadzone w Kowalu zbiórki krwi. Już teraz informujemy, iż kolejna zbiórka z udziałem krwiobusu od-będzie się 5 maja br. tradycyjnie przy Centrum Społeczno--Kulturalnym Miasta Kowala.

dc

W bieżącym roku szkolnym młodzież Zespołu Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego w Kowalu prowadzona przez wuefistów Rafała Jankowskiego i Krzysztofa Mo-raczewskiego osiągała niesamowite sukcesy sportowe. Uczniowie brali udział w rozgrywkach drużynowych w licealiadzie, gdzie na 8 rozgrywek zajęli 6 miejsc pucha-rowych. Do największych sukcesów należy zaliczyć: I miej-sce w piłce ręcznej dziewcząt, I miejsce w piłce halowej dziewcząt, I miejsce w siatkówce chłopców, II miejsce w piłce

SPORTOWE ŻNIWA W SZKOLE ROLNICZEJ

koszykowej chłopców, II miejsce w halówce chłop-ców, III miejsce w piłce koszykowej dziewcząt.

Ponadto drużyna ZSCKR Kowal odnosiła ogromne sukcesy na turniejach powiatowych, m.in. zdobyła I miejsce w Noworocznym Turnieju Piłki Koszykowej w Wilkowiczkach oraz III miej-sce w halowej piłce nożnej o puchar Burmistrza Kowala. Nadmienić trzeba, iż drużyna Szkoły Rol-niczej brała udział w I Choceńskiej Lidze Futsalu, gdzie zajęła wysokie IV miejsce.

Zespół Szkół CKR w Kowalu rozwija się rów-nież w innych sferach sportowych. Od niedaw-na funkcjonuje przyszkolna strzelnica sportowa. Młodzież pod okiem nauczyciela Krzysztofa Mo-raczewskiego uczy się strzelać z broni pneuma-

tycznej. Oczywiście w szkole nie brakuje także wycieczek o profilu sportowym. Jak co roku młodzież uczestniczyła w górskim obozie sportowym zorganizowanym w Białce Tatrzańskiej. Celem wyjazdu była nauka jazdy na nartach. W najbliższym czasie zorganizowany będzie ponadto spływ kajakowy połączony z zabawą w Energylandii – naj-większym parku rozrywki w Polsce.

Krzysztof Moraczewski

Page 34: Centrum Kowalakowal.eu/archiwum/ 47.pdf · kolejce są piece kaflowe - 560 mg/m3, po nich niskosprawne starego typu ko-tły węglowe - 420 mg/m 3. Za ekologiczne uchodzą kotły na

34

DRODZY GIMNAZJALIŚCI. Już wkrót-ce podejmiecie decyzję dotyczącą dalszej ścieżki kształcenia. Z pewnością słyszeli-ście, że wybór szkoły ponadgimnazjalnej to pierwszy poważny krok w dorosłość. Na pewno tak jest! Nie musi to być jednak wy-bór, który definitywnie ukierunkuje waszą przyszłą drogę zawodową. Macie prawo jeszcze sprawdzać i próbować, co rzeczy-wiście Was interesuje i czym chcielibyście zajmować się w przyszłości.

Tegoroczna oferta edukacyjna, jaką Liceum Ogólnokształcące im. Królowej Jadwigi w Kowalu kieruje do młodzieży gimnazjalnej, opiera się na badaniach, któ-re wskazują, że w większości przypadków uczeń kończący gimnazjum nie ma jeszcze sprecyzowanych planów zawodowych.

NOWOŚCIĄ, jaką proponujemy gim-

nazjalistom w roku szkolnym 2017/2018 jest KLASA OGÓLNA-WIELO-KIERUNKOWA. Nauka w tej klasie pozwoli zdobyć solidne wykształcenie ogólnokształcące, a jednocześnie stworzy możliwość zdobycia różnorod-nej wiedzy zawodowej i umiejętności przydatnych na rynku pracy. Uczeń może wybrać jeden lub dwa moduły zajęć z różnych obszarów zawodo-wych: RATOWNICTWO MEDYCZNE I PIELĘGNIARSTWO; KOSMETYKA i WI-ZAŻ; MEDIA, REKLAMA, GRAFIKA KOMPUTEROWA; SPORT i FITNESS; HO-TELARSTWO i TURYSTYKA. Ponadto uczniowie mają możliwość wyboru przedmiotów realizowanych w zakresie rozszerzonym zgodnie własnymi zainteresowaniami i predyspozycjami. Dzięki temu każdy absolwent na-szego Liceum będzie mógł świadomie wybrać przyszły zawód.

W roku szkolnym 2017/2018, podobnie jak w latach poprzednich, pro-wadzimy także nabór do KLASY O PROFILU MUNDUROWYM rozszerzo-nym o zagadnienia z dziedziny LOGISTYKI. Klasy ukierunkowane na przy-gotowanie do kariery zawodowej w służbach mundurowych, takich jak Wojsko, Policja, Straż Pożarna, Służba Więzienna, Służba Celna czy Straż Miejska prowadzimy w Liceum w Kowalu z powodzeniem od niemal dziesięciu lat. Jako pierwsza szkoła w powiecie włocławskim wprowadzi-liśmy ten profil kształcenia do swojej oferty, dostosowując program zajęć do wymagań stawianych kandydatom w czasie rekrutacji do służb mun-durowych. Nasze doświadczenie w organizowaniu wyjazdów, warsztatów i zajęć dodatkowych, przy współpracy z licznymi partnerami szkoły (patrz

ZAPRASZAMY DO LICEUM W KOWALU

SUKCESY LICEALISTÓW

Page 35: Centrum Kowalakowal.eu/archiwum/ 47.pdf · kolejce są piece kaflowe - 560 mg/m3, po nich niskosprawne starego typu ko-tły węglowe - 420 mg/m 3. Za ekologiczne uchodzą kotły na

35

7 kwietnia 2017 r. w Liceum Ogólnokształcącym im. Królowej Jadwigi w Kowalu odbyły się pod Ho-norowym Patronatem Starostwa Powiatowego we Włocławku kolejne Powiatowe Spotkania z Kulturą, a w ra-mach nich trzy konkursy dla młodzieży licealnej oraz gimnazjalnej: XII Powiatowy Konkurs Ortograficz-ny, Konkurs Wiedzy - „Życie, twórczość i działalność Józefa Piłsudskiego” oraz Konkurs Recytatorski Poezji Patriotycznej. W wyżej wymienionych konkurencjach liczne nagrody przypadły w udziale młodzieży z LO w Kowalu, a także uczniom Publicznego Gimnazjum w Kowalu.

Mistrzem Ortografii w kategorii szkół ponadgimnazjalnych została Paulina Kratkowska z LO w Kowa-lu, zaś tytuł Wicemistrza wśród gimnazjalistów zdobyła Sandra Grzybowska z PG w Kowalu. W konkursie recytatorskim trzecie miejsce w kategorii szkół gimnazjalnych zdobyła Julia Trzebuchowska z PG w Kowalu, natomiast dwa wyróżnienia powędrowały do uczennic LO w Kowalu – Julii Dobrowolskiej oraz Eweliny Rzepnikowskiej. W Konkursie Wiedzy o Józefie Piłsudskim niezaprzeczalnym liderem okazali się ucznio-wie z PG w Kowalu, zdobywając dwie pierwsze lokaty – na pierwszym miejscu uplasowała się Alicja Dybowska, a tuż za nią Konrad Strzelecki.

Anna Prokopiak-Lewandowska

ZAPRASZAMY DO LICEUM W KOWALU

POWIATOWE SPOTKANIA Z KULTURĄ

informacje na ulotce), pozwala rzetelnie przygotować młodzież do wy-magań stawianych kandydatom do formacji mundurowych.

W dniu 28 marca 2017 r. w Zespole Szkół im. Władysława Reymonta w Chodczu odbył się VIII Powiatowy Konkurs Języków Obcych. Pierw-sze miejsce w tym konkursie zdobyła Paulina Kratkowska – tegorocz-na maturzystka LO w Kowalu. Paulinę do konkursu przygotowała na-uczycielka języka angielskiego, Marzena Przybylska.

Powodu do dumy licealnej społeczności dostarczyła także uczen-nica klasy pierwszej, Katarzyna Kulawiak, która zajęła drugie miejsce w konkursie literackim zorganizowanym przez Kujawsko-Pomorskie Centrum Edukacji Nauczycieli we Włocławku w ramach obchodów XIII Narodowego Dnia Życia i Świętości Życia. Licealistka pod kierunkiem polonistki Wandy Nowakowskiej napisała pracę, w której dokonała in-terpretacji słów Jana Pawła II: „Człowiek jest wielki nie przez to, co posia-da, lecz przez to, czym dzieli się z innymi”. Komisja konkursowa w uza-sadnieniu werdyktu zwróciła uwagę na wysokie walory literackie pracy oraz umiejętność diagnozy problemów młodych ludzi. Podsumowanie konkursu odbyło się 30 marca 2017 r. w Wyższym Seminarium Duchow-nym we Włocławku.

Page 36: Centrum Kowalakowal.eu/archiwum/ 47.pdf · kolejce są piece kaflowe - 560 mg/m3, po nich niskosprawne starego typu ko-tły węglowe - 420 mg/m 3. Za ekologiczne uchodzą kotły na

36

To już kolejna wiosna, którą dzieci, młodzież i nauczyciele Ze-społu Szkół Samorządowych w Ko-walu powitali w lesie. Dzięki życzli-wości Nadleśniczego Nadleśnictwa Włocławek – p. Włodzimierza Pam-fila, który kolejny raz objął patro-natem naszą plenerową imprezę oraz jego pracowników mieliśmy przygotowanych moc atrakcji

Powitanie wiosny

nad j. Dzilno i przy leśniczówce Kukawy. Największym po-wodzeniem jak co roku cieszyło się pieczenie kiełbasek przy ognisku. Smakowały wybornie. Oblegane przez uczniów było też stoisko edukacyjne nadleśnictwa, na którym moż-na było poukładać puzzle, zagrać w gry oraz wziąć udział w konkursie z zagadkami. Na stoisku myśliwych uczniowie podziwiali imponujące eksponaty poroży, wysłuchali opo-wieści o zwyczajach łowieckich i obserwowali ptaki z wieży widokowej. Tradycyjnie, nie mogło zabraknąć tego dnia sto-iska ze zdrowa żywnością. Rumiane jabłka, soki owocowe, niesłodkie wypieki z mąki gruboziarnistej pokrzepiły zwłasz-cza tych, którzy stracili dużo energii podczas zmagań sporto-wych. Rozgrywki te wywołują zawsze moc emocji, zwłaszcza gra w piłkę, przeciąganie liny, czy „potyczki zwierząt”. Wśród uczestników wyprawy do lasu byli też amatorzy, a raczej amatorki festiwalu piosenki leśnej.

W głąb lasu niósł się śpiew „Na zielonej polanie dziś wio-senny bal …”, „Gdzie strumyk płynie z wolna…”, „Wiosna, cie-plejszy wieje wiatr…”. Uczniowie sadzili jak co roku drzewka. W tym roku zaszczyt ten przypadł piątoklasistom. Sprawdzi-liśmy też drzewka posadzone w poprzednich latach i stwier-dziliśmy, że rosną i wyglądają zdrowo. Cieszy nas, że mamy swoje kawałki lasu. Od lat, pierwszego dnia wiosny ucznio-wie odwiedzają Ośrodek Rehabilitacji Ptaków Chronionych w Dębniakach. Opiekę nad tym „szpitalem dla ptaków” spra-wuje p. Piotr Twardowski z GWPK, który wie o ptakach prawie wszystko i może o nich opowiadać godzinami. Uczniowie kl. IV, VI i II Gimnazjum mieli możliwość przyjrzeć się z bliska

bocianom, pustułce, krukom i innym ptakom drapieżnym oraz zapoznać się z celowością i zasadami funkcjonowania ośrodka. Większość uczniów przemierzała całe kilometry le-śnych ścieżek chłonąc wszystkimi zmysłami jego uroki. Spraw-dzili też w sposób bezstresowy swoją wiedzę i umiejętności. Nie ukrywali swojego zadowolenia podczas trafnie rozwiązy-wanych zadań przygotowanych przez opiekunów. Dotyczyły one budowy lasu i jego mieszkańców, rozpoznawania drzew i krzewów, orientacji w terenie oraz przeciwdziałania nało-gom w ramach programu „Bieg po zdrowie”. Miłym akcentem pobytu w lesie była wizyta panów policjantów, którzy prze-prowadzili pogadankę na temat bezpiecznego korzystania z dróg. Miło też było gościć p. Eugeniusza Gołembiewskiego, burmistrza Kowala, p. Jerzego Kalińskiego – komendanta Ko-misariatu Policji w Kowalu oraz p. Ilonę Majewską – kierow-nika Inspektoratu Edukacji i Sportu UM Kowal. Obecne były też media: TV Kujawy, Radio Hit i Gazeta Kujawska. Wspólnie spędzone wagary długo zostaną w naszej pamięci wywołując przyjemne wspomnienia.

PS W imieniu całej społeczności szkolnej składam serdecz-ne podziękowanie za udział i wsparcie organizacyjne oraz po-moc rzeczową Pracownikom Nadleśnictwa Włocławek na cze-le z Nadleśniczym p. Włodzimierzem Pamfilem, Myśliwym z Koła Łowieckiego nr 159 „Bór”z prezesem p. Ryszardem Su-domirem, Policjantom z Kowala z komendantem p. Jerzym Ka-lińskim, p. Piotrowi Twardowskiemu z GWPK, Urzędowi Gminy Kowal, p. Tomaszowi Korpusińskiemu, Rodzicom Uczniów, Na-uczycielom oraz p. Piotrowi Markiewiczowi.

Jadwiga Wiśniewska

Page 37: Centrum Kowalakowal.eu/archiwum/ 47.pdf · kolejce są piece kaflowe - 560 mg/m3, po nich niskosprawne starego typu ko-tły węglowe - 420 mg/m 3. Za ekologiczne uchodzą kotły na

37

Mateusz Kostrzewski uczeń klasy III a naszego gimna-zjum, został laureatem przedmiotowego konkursu z chemii, organizowanego przez Kujawsko-Pomorskiego Kuratora Oświaty. Uczeń otrzymał 90% punktów możliwych do uzy-skania. Należy dodać, że Mateusz jest podwójnym laureatem tegoż konkursu. Już jako uczeń klasy drugiej cieszył się, wraz z Rodzicami i społecznością szkolną, z tego sukcesu.

Mateusz Kostrzewski laureatem przedmiotowego konkursu chemicznego organizowanego przez Kujawsko-Pomorskiego Kuratora Oświaty w Bydgoszczy

Tytuł laureata daje Mateuszowi ogromne uprawnie-nia, a mianowicie oceną celującą z chemii na świadectwie ukończenia szkoły, zwolnienie z zakresu przyrodniczego egzaminu gimnazjalnego oraz pierwszeństwo w przyjęciu do szkoły ponadgimnazjalnej.

Dodatkowa praca przyniosła efekty, o których marzą uczniowie.

W tym roku Mateusz może cieszyć się ponadto z drugiego sukcesu, a mianowicie z I miejsca w Konkursie Chemicznym dla uczniów szkół gimnazjalnych, organizowanego przez III Liceum Ogólnokształcące im. Marii Konopnickiej we Wło-cławku. Nagrodą dla zwycięzcy był tablet firmy Lenovo.

Sukcesem może poszczycić się także Konrad Strzelecki, ko-lega z tej samej klasy, który uplasował się na VI miejscu i otrzy-mał od sponsorów konkursu zewnętrzny nośnik pamięci.

Jadwiga Śpibida

W ramach obchodów Światowego Dnia Świadomości Autyzmu kowalscy członkowie Rady Seniorów, na zaprosze-nie Fundacji „Samotna Mama” i Zespołu Szkół Nr 3 we Wło-cławku, brali udział w społecznym panelu dyskusyjnym nt. „Funkcjonowania dzieci i osób dorosłych ze spektrum auty-zmu w życiu społecznym, kulturalnym i zawodowym”.

Patronat nad tym wydarzeniem objęła posłanka RP Jo-anna Borowiak, a wśród zaproszonych gości byli m.in.: pre-zydent miasta Włocławka - Marek Wojtkowski, burmistrz Ko-wala – Eugeniusz Gołembiewski, rodzice dzieci z autyzmem oraz wychowawcy. Jedną z głównych organizatorek tego-rocznych i wcześniejszych włocławskich obchodów Świa-

Obchody Światowego Dnia Świadomości Autyzmu

towego Dnia Świadomości Autyzmu była nasza miesz-kanka Izabela Piotrowska. Prowadziła także dyskusję panelową, która poświęcona była problemom autyzmu, zarówno wśród dzieci, jak i osób dorosłych. Panel uświet-nił poruszający występ Grupy Teatralnej Fotoplastikon z Zespołu Szkół nr 3 we Włocławku. Uczniowie wystawili sztukę pt. „Dziewczyna z rzeką w tle...”. Na scenie w Pała-cu Bursztynowym wystąpiła również grupa taneczna z Włocławka „No Name”.

Przy tej okazji warto dodać, że w ramach obchodów Światowego Dnia Świadomości Autyzmu w Kowalu od-był się przemarsz ulicami miasta pod hasłem: „Na nie-biesko dla autyzmu”, w którym wzięli udział uczniowie i nauczyciele naszych szkół. Większa część z nich ubrana była na niebiesko bądź trzymała w ręku baloniki w kolo-rze niebieskim, który symbolizuje autyzm.

Page 38: Centrum Kowalakowal.eu/archiwum/ 47.pdf · kolejce są piece kaflowe - 560 mg/m3, po nich niskosprawne starego typu ko-tły węglowe - 420 mg/m 3. Za ekologiczne uchodzą kotły na

38

We wtorek 28 marca 2017 r. w Zespole Szkół Samorządo-wych w Kowalu odbyła się objazdowa wystawa pod nazwą „Umysł przyłapany”. Jest to jedna z wielu wystaw w ramach programu „Naukobus” zainicjowanego przez Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego wraz z Centrum Nauki Kopernik w Warszawie.

Do dyspozycji uczniów było 15 stanowisk z eksponatami interaktywnymi, a więc takich, które trzeba dotknąć, spraw-dzić, przetestować. Każdy zwiedzający pod bacznym okiem animatorów z Centrum Nauki Kopernik mógł doświadczyć, jak działają jego własne zmysły i mózg. To właśnie na podstawie zmysłów nasz mózg buduje obraz otaczającego świata. Czy rzeczywistość jest na pewno taka, jaką ją postrzegamy? Czy słuchać da się tylko uchem, a na ostrych gwoździach można siadać? Na te i inne pytania uczniowie szukali odpowiedzi eks-perymentując i próbując oszukać własne zmysły.

Ta atrakcyjna forma nauki bardzo podobała się naszym uczniom i nauczycielom. Zapewne doświadczenia dla wielu z nich będą zachętą do poznawania świata poprzez samodziel-ne odkrywanie tajemnic wielu zjawisk. Służyć temu będzie „Po-radnik młodego naukowca”, którym każdy zwiedzający wysta-wę został obdarowany.

Miłym akcentem podczas wystawy była wizyta p. Poseł – dr Joanny Borowiak i p. Małgorzaty Safandowskiej z Biura Poselskiego. To właśnie na wniosek p. Poseł Naukobus przyje-chał do Kowala. Spotkał nas zaszczyt, gdyż w rejonie do reali-zacji programu wytypowano tylko dwie szkoły, w tym naszą.

Pani Poseł rozmawiała z uczniami i nauczycielami podkre-ślając, że angażujące uczniów eksperymentowanie to sposób na rozbudzanie ich ciekawości i zainspirowanie do samo-dzielnego zdobywania wiedzy. Burmistrz Eugeniusz Gołem-biewski wyraził swoje zadowolenie z wystawy i podkreślił, że jest ona nagrodą za wysokie wyniki w nauce.

W imieniu całej społeczności szkolnej podziękowanie Pani Poseł złożyła p. Jadwiga Wiśniewska – wicedyrektor szkoły, a wdzięczni uczniowie i rodzice obdarowali Panią Poseł bu-kietem wiosennych kwiatów.

red

Naukobus w Kowalu

W związku z upływającą w bieżącym roku kadencją do-tychczasowego, wieloletniego dyrektora LO Macieja Zie-lińskiego, organ prowadzący tej szkoły, którym jest Zarząd Powiatu Włocławskiego, ogłosił konkurs na wybór dyrekto-ra na kolejną kadencję. Miło nam poinformować, że jego zwycięzcą została nauczycielka tej szkoły, dr historii Anna Prokopiak – Lewandowska, która od kilku lat jest mieszkan-ką Kowala. Przed nową p. Dyrektor wielkie i bardzo trudne zadanie do wykonania, bowiem tak ważna dla naszego śro-dowiska szkoła od co najmniej kilku lat boryka się z pro-blemem naboru uczniów. Prosząc o wsparcie wysiłków dr Anny Prokopiak - Lewandowskiej , jesteśmy przekonani, że trzeba dać jej szansę i mieć nadzieję, że przy wsparciu śro-dowisk, nie tylko Kowala, ale także okolicznych gmin, uda się wyprowadzić szkołę na ścieżkę rozwoju. Pani Dyrektor,

Zmiany na funkcjach dyrektorów szkół w Kowaluszczerze gratulujemy i życzymy wielu sukcesów.

PSDotychczasowy dyrektor LO Maciej Zieliński nie brał

udziału w konkursie na dyrektora liceum. Natomiast w in-nym konkursie – na stanowisko dyrektora Zespołu Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego, ogłoszonego przez Mini-stra Rolnictwa nie wziął z kolei udziału jego dotychczaso-wy, wieloletni dyrektor Wojciech Rudziński, a to z tej racji, że w bieżącym roku kończy 65 lat. Minister Rolnictwa nie podjął jeszcze definitywnej decyzji kto będzie jego na-stępcą. Najprawdopodobniej będzie nim nauczyciel histo-rii z Włocławka, aktywny działacz związku zawodowego Solidarność - Oświata Andrzej Zdrojewski.

red

Page 39: Centrum Kowalakowal.eu/archiwum/ 47.pdf · kolejce są piece kaflowe - 560 mg/m3, po nich niskosprawne starego typu ko-tły węglowe - 420 mg/m 3. Za ekologiczne uchodzą kotły na

39

Pierwszy super bal dla słuchaczy trzech specjalizacji rolniczych wpisał się w kalendarz imprez szkoły rolniczej w Kowalu.

Jesienią, na wieczorku integracyjnym grupy R03 pierw-szego roku, zrodził się pomysł zorganizowania połowinek - bo, czemu nie? Inspiracja jednak przerodziła się w Agro Bal. I tak, w sobotę 22 kwietnia br., odbyła się impreza integra-cyjna słuchaczy szkół dla dorosłych Zespołu Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego im. Kazimierza Wielkiego w Kowalu.

Na parkiecie sali balowej w Pogdrodziu, wspólnie ze słu-chaczami bawili się: Wojciech Rudziński – dyrektor i Arka-diusz Ciechalski – wicedyrektor ZSR w Kowalu, Anna Ko-packa – opiekun II klasy technikum turystyki wiejskiej Szkoły Policealnej oraz opiekunowie kursów kwalifikacyjnych: w zawodzie rolnik z opiekunem I roku Dariuszem Kulpą i roku II z opiekunem Krzysztofem Kordylem oraz w zawo-dzie pszczelarz z opiekunem Joanną Seklecką-Tarką.

– Warto zauważyć, że ostatnio kształcenie szczególnie w zawodzie rolnik i pszczelarz, a także technik turystyki wiej-skiej stało się bardzo popularne i cieszy się dużym zaintere-sowaniem – mówi Wojciech Rudziński, dyrektor. – W związ-ku z tym, szkoła wprowadziła również do realizacji kursy w zawodzie technik rolnik i planuje w zawodzie technik

AGRO Bal

pszczelarz. Kursy dają pełne kwalifikacje zawodowe i uprawniają do korzystania z funduszy unijnych, np. Mło-dy Rolnik, modernizacja gospodarstw, a przede wszystkim uprawnienia do zakupu ziemi. Słuchacze szkół i kursów zaocznych to mieszkańcy nie tylko okolicznych gmin, ale także osoby dojeżdżające z odległych rejonów Polski, np. Kutna, Brodnicy, Radziejowa, a nawet Warszawy.

Przy gorących rytmach uczestnicy balu dali upust swej energii tym bardziej, że dj ROBO puszczał muzykę na ostro. Przerwy na złapanie oddechu – jak w szkole – 10 minut i kolejny trening taneczny. Po północy była wyjątkowo dłu-ga przerwa. Kwiaty i życzenia przyjmował mile zaskoczony Solenizant Wojciech Rudziński. Po degustacji pieczonego udźca i wielkiego tortu, zabawa trwała do białego rana. Kto nie był, niech żałuje.

Było to pierwsze takiego typu spotkanie zorganizowane przez opiekunów poszczególnych grup oraz dyrekcję szkoły. Zdaniem organizatorów AGRO BAL będzie kontynuowany. Do zobaczenia za rok.

Tekst i Fot. Grażyna Śpiewakowska

Pieczony uziec był wyjatkowo smaczny

Uczestnicy AGRO BALU 2017 r.

Solenizant Wojciech Rudziński z Krzysztofem Kordylem

Page 40: Centrum Kowalakowal.eu/archiwum/ 47.pdf · kolejce są piece kaflowe - 560 mg/m3, po nich niskosprawne starego typu ko-tły węglowe - 420 mg/m 3. Za ekologiczne uchodzą kotły na

40

28 lutego 2017 r. upłynęła 20-ta rocznica uroczystego oddania do użytku Domu Pomocy Społecznej w Kowalu. Przypominamy tę ważną datę, chociaż uroczyste obchody jubileuszu 20-lecia zaplanowane są przez dyrektora DPS Pio-tra Zbonikowskiego w miesiącu czerwcu. Z kronikarskiego obowiązku przypomnijmy, że uroczystego otwarcia domu „Pod Serduszkiem” dokonali: ówczesny Minister Pracy i Poli-tyki Społecznej prof. Tadeusz Zieliński, Wojewoda Włocławski Władysław Kubiak, dyrektor Wojewódzkiego Zespołu Pomocy

Kartka z kalendarzaDom „ Pod Serduszkiem” funkcjonuje już 20 lat !

Społecznej Zofia Jonak, pierwsza jego dyrektorka Jadwiga Rosiak oraz inicjatorzy budowy DPS w Kowalu: burmistrz Eugeniusz Gołembiewski i ks. prałat Henryk Ambroziak.

Spośród obecnych mieszkańców domu „Pod Serdusz-kiem” najdłuższym stażem mogą poszczycić się: wywo-dząca się z naszego miasta p. Józefa Maciuszonek – od 09.10.1998r. oraz wieloletnia współpracownica Informato-ra Kowalskiego p. Jadwiga Janicka, która jest zameldowana w nim od 02.04.1999 r. Przypominając tę ważną datę chce-my podkreślić wielkie znaczenie tej placówki dla naszego miasta, która dała schronienie i opiekę dla kilkudziesięciu szczególnie potrzebujących osób, a także pracę dla kilku-dziesięciu mieszkańców Kowala i okolic.

red

Pani Anna Szyszka została mieszkanką Domu Pomo-cy Społecznej w Kowalu 24 lutego 1997 roku. Była jedną z pierwszych osób, które zamieszkały w nowo urucho-mionej wówczas placówce wraz ze swoim drugim mę-żem Leszkiem, który zmarł dwa lata później. Pani Szysz-ka nie miała dzieci. Bardzo towarzyski sposób bycia był zawsze dla niej impulsem do aktywności. Szybko, więc okazało się, że bardzo chętnie bierze ona udział w za-jęciach dodatkowych głównie arteterapeutycznych. Pani Ania, bo tak wszyscy o niej mówili uwielbiała haft richeleu, łańcuszkowy. Zajęcia takie skupiały uwagę, wy-magały precyzji, cierpliwości, ale przede wszystkim nie pozwalały na nudę i brak pasji. A tych było więcej. Pani Ania zawsze interesowała się aktualnymi wydarzenia-mi w kraju i na świecie, lubiła rozmawiać o bieżących sprawach, polityce i sporcie – szczególnie interesował ją boks. Lubiła ludzi i ich towarzystwo, chętnie dzie-liła czas z innymi. Była też niestandardową emerytką – lubiła modne stroje, ładne ubiory, chętnie pytała o radę i opinię w kwestii zawartości własnej szafy. To, co zapadło w pamięci w kontaktach z panią Anią, to dużo uśmiechu i bezpretensjonalności – często bawiła wprost, ale z tak promiennym uśmiechem, że bezpo-średniość ta urzekała prostotą. Nie siliła się na bycie w centrum uwagi, ale często właśnie tam była; miała talent i pomimo stopniowej utraty sił, uparcie walczyła o siebie taką, jaką chciała się widzieć – pełną energii, szerokim uśmiechu i pośród ludzi. Szkoda tylko, że swych setnych urodzin nie zdążyła wyprawić, bo na pewno byłoby to wydarzenie niezwykłe. Odeszła od nas 9 lutego 2017 roku w wieku 99 lat.

Ewa ŁukaszewskaSpecjalista terapii zajęciowej

Z cyklu „Zwyczajni – Niezwyczajni w Domu Pomocy Społecznej w Kowalu”

Page 41: Centrum Kowalakowal.eu/archiwum/ 47.pdf · kolejce są piece kaflowe - 560 mg/m3, po nich niskosprawne starego typu ko-tły węglowe - 420 mg/m 3. Za ekologiczne uchodzą kotły na

41

List do RedakcjiSzanowna Redakcjo!

Dzięki „Informatorowi Kowalskiemu” i kuzynce Beacie Per-lińskiej od lat dyskretnie zaglądam do Kowala, miasta mego dzieciństwa i wczesnej młodości. Tu są pogrzebani moi bliscy.

Z podziwem obserwuję wszechstronny rozwój mej pierw-szej Małej Ojczyzny. Najbardziej jednak cieszy mnie szkolnic-two. Łza kręci się w oku – wspomnienia cisną do głowy – jakże inaczej było za moich młodych lat!

Nie bez emocji wywołuję na ekran pamięci „pionierów” – nauczycieli i uczniów – kolegów, z którymi spotkałem się na początku 1945 r., w okresie wielkiego przełomu dla społeczeń-stwa, a młodzieży w szczególności. Wojna jeszcze trwała, choć Niemcy z Kowala uciekli 19 stycznia. Pod koniec miesiąca gru-pa inicjatywna, duszą której była niestrudzona Helena Krygie-rowa, późniejsza kierowniczka szkoły, ogłosiła, że można się zapisywać do klas od pierwszej do szóstej, (potem można było pójść do szkoły średniej). W nas, nastolatkach dominowała radość, że nareszcie możemy odzyskać i utrwalić poczucie pełnej, polskiej tożsamości, że z przymusowych „niedouków” i „robotów”, przeznaczonych do najprostszych prac, możemy zgodnie z naszymi marzeniami stać się uczniami!

Jednocześnie mieliśmy trudny do rozwiązania dylemat: jak racjonalnie pogodzić chęci z możliwościami? Do której klasy pójść? W ciągu kilku dni uformował się ok. 20 osobowy zespół, który „zaatakował” szóstą klasę (w tym ja). Byliśmy bardzo zróżnicowani wiekowo – 5 roczników od 1928 do 1932. Wśród kolegów byłem najmłodszy, natomiast 2 koleżanki były o rok młodsze. Posiadana wiedza różnicowała nas jeszcze bardziej. Tajne nauczanie miało wielorakie oblicza. Ja np. prócz 3 mie-sięcy nauki u panny Krzemińskiej w 1939 r. byłem edukowany przez rodziców. Jedyny mój podręcznik to 18-tomowa Ency-klopedia Gutenberga. Drżałem, aby nie natknęli się na nią Niemcy, bo poszłaby z dymem.

Najpierw posprzątaliśmy i meblowaliśmy nieuszkodzony szkolny budynek. Brakowało mebli, więc z rozbieranych, po-niemieckich, „sanatoryjnych” prycz kleciliśmy „ławo-stoły”.

Właściwie to brakowało wszystkiego: podręczników, map, lektur, zeszytów. Na każdym kroku niezbędny był „pomyślu-nek”, swego rodzaju inwencja twórcza – jak z minimalnych, ukrytych przed Niemcami zasobów mogliby skorzystać wszy-scy potrzebujący. Wbrew przeciwnościom ok. 10 lutego roz-poczęliśmy zajęcia.

Przez cały czas pracowali z nami Helena Krygierowa i Alek-sander Reszelski. Nieco później dołączyła H. Kraszewska, a na 2 ostatnie miesiące tego roku szkolnego W. Snopkowska. Innych nauczycieli nie pamiętam. Doskonale pamiętam natomiast godziny samokształcenia kiedy to, bez nauczycieli sami czytali-śmy fragmenty podręczników, wyjaśnialiśmy wątpliwości.

Oprócz wspomnianych niedoborów męczył nas brak elek-tryczności. Na wypełnianie zwiększonych obowiązków dzień był za krótki. Nafty do lamp również brakowało. W tym przy-padku pomogła „wynalazczość”. Naftę zastępowaliśmy pa-liwem samochodowym zmieszaną z solą kuchenną. Paliwo dostarczali żołnierze, sól – poniemiecka hurtownia. Szczęścia też nie zabrakło, bo o wybuchach prawie nie było słychać.

Szkoła, jako zorganizowana instytucja, wystąpiła po raz

pierwszy na uroczystej akademii w remizie strażackiej w dniu święta Armii Czerwonej 23 lutego. Uczniowie recytowali wiersze, ktoś śpiewał piosenki. Podczas przemarszu do remi-zy miałem zaszczyt być chorążym – niosłem największą w mieście biało-czerwoną flagę. Na czele młodzieży masze-rował H. Gołębiowski.

Zbiorowy wysiłek, głód wiedzy, zapał i koleżeńskość uczniów w dzieleniu się wiedzą oraz poświęcenie nauczycieli umożliwiły dalszą, pomyślną edukację wszystkich absolwen-tów (w większości we Włocławku). Janek Wojtalik ukończył siódmą klasę w Kowalu (album „Kowal wczoraj i dziś”, str. 89, fot. 88, pierwszy z lewej, siedzi). Nie mam wiarygodnych in-formacji o osiągnięciach pozostałych. Ja osobiście po 11 la-tach nauki (4+2+5) osiadłem na Śląsku. Dziś we Wrocławiu. Przepracowałem ponad 40 lat w nauce rolniczej. Od rozsta-nia ze szkołą w 1945 r. Niebawem miną 72 lata. Moje kontak-ty z pionierami były niestety początkowo rzadkie, ostatnio żadne. Zapamiętałem 17 nazwisk i imiona używane na co dzień.

1. Domańska Barbara2. Gołebiowski Henryk3. Grudzińska Lila4. Kowalewska Stanisława5. Kozłowski Igo6. Lewandowska Irena 7. Nieznański Feliks8. Ogiński Mieczysław9. Pawłowska Ala10. Pawłowska Zofia11. Radecka Bożena12. Radecka Irena13. Strzałkowski Henryk14. Strzałkowski Stefan15. Strzelecki Wiesław16. Weberówna Teresa17. Wojtalik Jan

Wydaje mi się, że było nas nieco więcej. Próba weryfikacji li-sty w archiwach w Kowalu i we Włocławku, mimo pomocy na-uczycielki pani Aliny Jas (serdeczne dzięki), nie powiodła się. Ku mojemu zdumieniu, nie ma po nas śladu! Nie godzę się z tym, i na ile pozwala pamięć przybliżam potomnym trochę prawdy o ich antenatach. Ja osobiście wszystkie wspomniane osoby zachowuję we wdzięcznej pamięci. Tym, co żyją – kłaniam się nisko. Nad grobami tych, co odeszli – pochylam czoło.

PS W albumie „Kowal wczoraj i dziś” (str. 62, fot. 18) z roz-

żewnieniem rozpoznałem moją żonę z synkiem w wózeczku. Osoba obok, nieznana. Jest rok 1957 – odwiedziny u dziadka mieszkającego na niedalekim „Ostatnim Groszu”. Pani Annie Błażejczak jestem wdzięczny za udostępnienie zdjęcia.

Z poważaniemWiesław Strzelecki

Page 42: Centrum Kowalakowal.eu/archiwum/ 47.pdf · kolejce są piece kaflowe - 560 mg/m3, po nich niskosprawne starego typu ko-tły węglowe - 420 mg/m 3. Za ekologiczne uchodzą kotły na

42

Pod takim hasłem, we wtorek – 21 lute-go br., odbyło się w Klubie Puchatek spo-tkanie seniorów z p. Laurą Maciejewską. Pani Laura przyjechała z Ośrodka Doradz-twa Rolniczego z Zarzeczewa z prezenta-cją na temat: „Zioła w kulturze ludowej”.

„Jeśli dobrze poznasz zioła, będziesz zdrowa i wesoła. Umiejętnie je zażyjesz, to długo sobie pożyjesz’’

Już od samego progu sali, przybywających licznie na spotkanie seniorów witał zapach świeżo zaparzonych ziół. Do tej grupy należała m.in. wielka ziołowa piątka: rumia-nek, mięta, dziurawiec, melisa i szałwia.

Oczekując na rozpoczęcie spotkania przybyli goście de-lektowali się ich aromatem i smakiem.

Spotkanie otworzył Burmistrz Miasta Eugeniusz Gołem-biewski. Potem głos zabrała przewodnicząca Rady Senio-rów Halina Stolarczyk, która w swoim krótkim wystąpieniu nawiązała do tematu i przedstawiła prowadzącą.

Pani Laura Maciejewska w ciągu prawie dwugodzinnej prezentacji, w bardzo ciekawy sposób, przedstawiła zebra-nym swoją wiedzę na temat ziół.

Uczestnicy spotkania dowiedzieli się między innymi: kto, kiedy, jak i gdzie może zbierać zioła, o zakazach, naka-zach, okolicznościach, tajemnicach, rytuałach i obrzędach,

które towarzyszyły zbieraniu i stosowaniu ziół.Potem omówiła zioła powszechnie używane w ludowym

ziołolecznictwie, które miały magiczną moc.Na zakończenie spotkania powiedziała: „Umiejętne sto-

sowanie ziół z pewnością pomaga, nie wszyscy jednak posiadamy odpowiednią wiedzę w zakresie pozyskiwania roślin leczniczych. Niewtajemniczonym, nie polecam zbie-rania ziół. Wszystkich zachęcam do spacerów wśród pól, łąk i lasów z szacunkiem dla bogactwa i piękna przyrody”.

Obserwując twarze zgromadzonych na sali gości, moż-na było odnieść wrażenie, że prezentacja bardzo wszystkim przypadła do gustu.

Na zakończenie goście zostali poczęstowani pysznymi, zdrowotnymi sałatkami.

hs

Zgodnie z tradycją i aby ustrzec się od przesądów – bo jeśli ktoś w tłusty czwartek nie zje ani jednego pączka, nie będzie mu się wiodło - kobiety z Koła Eme-rytów i Rencistów od samego rana, w tłusty czwartek 23 lutego – smażyły pączki.

Udały im się znakomicie, co zgodnie stwierdzili uczest-nicy czwartkowego spotkania, które odbyło się w kowal-skim Centrum Społeczno-Kulturalnym.

Tutaj właśnie, zbiorowo degustowano usmażone wcześniej pączki.

W spotkaniu uczestniczyli członkowie Koła i zapro-szeni goście na czele z Burmistrzem Miasta Eugeniuszem Gołembiewskim.

Było wesoło i gwarno. Pączki wszystkim smakowały, nikt nie liczył kalorii, każdy „wcinał”, aż miło.

Szkoda, że tłusty czwartek jest tylko raz w roku.hs

Staropolskie przysłowie mówi: „Powiedział Bartek, że dziś tłusty czwartek, a Bartkowa uwierzyła, dobrych pączkównasmażyła”

Page 43: Centrum Kowalakowal.eu/archiwum/ 47.pdf · kolejce są piece kaflowe - 560 mg/m3, po nich niskosprawne starego typu ko-tły węglowe - 420 mg/m 3. Za ekologiczne uchodzą kotły na

43

W sobotę 11 marca, grupa 36 seniorek z Kowala udała się au-tokarem do pobliskiej gminy Baruchowo. Tam, w ramach obcho-dów Dnia Kobiet Gminny Ośrodek Kultury, Sportu i Rekreacji zorganizował w hali sportowej - Wieczór Kabaretowy, w którym wystąpili: kabaret Jurki i kabaret Smile.

Wyjazd zainicjowała Rada Seniorów, z dużym poparciem finan-sowym (autokar, dopłata do biletów) Burmistrza Eugeniusza Gołem-biewskiego.

Dzięki temu, że przyjechałyśmy dużo wcześniej, to zajęłyśmy dogod-ne miejsca. Na wygodnych krzesłach, w dobrze ogrzanej, klimatyzowa-nej hali sportowej spędziliśmy bardzo wesoły wieczór. Oba kabarety miały bardzo dobry, bliski kontakt z publicznością. Kabareciarze okazali się mistrzami ciętej riposty. Publiczność entuzjastycznie przyjmowała nowe skecze i rozbawiona do granic, oklaskami domagała się bisów.

Trzy godziny minęły w oka mgnieniu. Myślę, że wieczór dla wszystkich był bardzo udany.

hs

Wieczór kabaretowy w Baruchowie

Zgodnie z tradycją liczącą już 18 lat reprezentacja nasze-go miasta uczestniczy w or-ganizowanej przez samorząd Powiatu Włocławskiego wysta-wie: „Stoły Wielkanocne na Ku-jawach”. W tym roku gospoda-rzem wystawy był Lubraniec. Wzięło w niej udział ponad 20 wystawców ze wszystkich gmin naszego powiatu, a także szkół i instytucji powiatowych. Miasto Kowal było reprezento-wane przez powiatowy Zespół Szkół Samorządowych, Dom Pomocy Społecznej, Zespół Szkół Centrum Kształcenia Rol-niczego, a przede wszystkim przez Koło Gospodyń Wiej-skich w Kowalu. Pyszności na jago stole, sfinansowane przez Urząd Miasta przygotowały

Kowal na Stołach Wielkanocnych w Lubrańcu

panie: Genowefa Szatkowska, Klara Kowalska, Aleksandra Daczkowska i Wiesława Lewandowska. Bardzo dziękujemy wszystkim Paniom z naszego KGW, a także pozostałym trzem wystawcom z naszego miasta. Burmistrz z Przewodni-czącym Rady degustowali potrawy z każdego kowalskiego stołu i zapewniają, że wszystkie były bardzo smaczne.

red

Page 44: Centrum Kowalakowal.eu/archiwum/ 47.pdf · kolejce są piece kaflowe - 560 mg/m3, po nich niskosprawne starego typu ko-tły węglowe - 420 mg/m 3. Za ekologiczne uchodzą kotły na

44

W BIBLIOTECE

Spektakl teatralny KOZIOŁEK NIEMATOŁEK

13 marca zagościli w bibliotece aktorzy z teatru „Krak-Art” z Krakowa, którzy zaprezentowali się naszym milusińskim w opartym na motywach po-wieści Kornela Makuszyńskiego spektaklu „Koziołek Niematołek”. Dzieci, bawiąc się i śpiewając, wybrały się wraz z aktorami i tytułowym Koziołkiem w po-dróż dookoła świata, zwiedzając w wykreowanych scenach Chiny, Japonię, Amerykę, Grenlandię oraz Egipt. Stanowiło to świetną okazję do zapoznania się z różnorodnością kultur, obyczajów i języków świata.

Aktorzy, w podzięce za wspaniale spędzony ra-zem czas, zostali nagrodzeni gromkimi brawami.

lb

Dnia 29 marca gościem naszej biblioteki był Jacek Dehnel – pisarz, felietonista, tłu-macz i malarz. Pisarstwo naszego gościa stanowiło główny temat bibliotecznego spo-tkania, w którym uczestniczyła młodzież z Zespołu Szkół, Liceum oraz Środowiskowe-go Domu Samopomocy. Pan Jacek Dehnel rozpoczął od przeczytania – odpowiednio modulowanym głosem i ubarwiając to aktorskimi wstawkami - fragmentu ze swojej najnowszej powieści pt. „Krivoklat” - stanowiącej pastisz antymieszczańskiej twórczości Thomasa Bernharda, a zarazem opowiadającej historię o sztuce, miłości oraz człowieku, któremu niestrasznym jest przeciwstawienie się społeczeństwu.

Uczestnicy nie krępowali się zadawać naszemu gościowi różnorodnych pytań, doty-czących m.in. procesu wydawania książki, wpływowi twórczości malarskiej na literacką, stosunku autora do mediów społecznościowych oraz psychoterapii, tego jak długo zaj-muje napisanie książki, tudzież stypendiów literackich. Żadne z pytań nie pozostało bez

Spotkanie autorskie

z JACKIEM DEHNELEM

odpowiedzi, choć niektóre odbiegały od wątków ściśle związanych z twórczością li-teracką, w stronę życia kul-turalnego oraz kontekstów historyczno-biograficznych, jakie zaobserwować można w powieściach „Lala” i „Matka Makaryna”.

Oczarowani erudycją i ser-decznością Pana Dehnela, nie zauważyliśmy nawet jak minął przeznaczony na spo-tkanie czas. Zwieńczyliśmy je, korzystając z okazji do zdo-bycia autografów i zrobienia sobie z pisarzem pamiątko-wych zdjęć.

Zainteresowanych bliż-szym przyjrzeniem się twór-czości naszego gościa za-praszam do zapoznania się z – dostępnymi w naszej bi-bliotece – następującymi po-zycjami: „Lala”, „Rynek w Smyr-nie”, „Krivoklat”, jak również (wydane pod pseudonimem „Maryla Szymiczkowa”) po-wieści sensacji i grozy: „Ta-jemnica domu Helców” oraz „Rozdarta zasłona”.

lb

Page 45: Centrum Kowalakowal.eu/archiwum/ 47.pdf · kolejce są piece kaflowe - 560 mg/m3, po nich niskosprawne starego typu ko-tły węglowe - 420 mg/m 3. Za ekologiczne uchodzą kotły na

45

Spotkanie autorskie z PAWŁEM BERĘSEWICZEM

Dnia 11 kwietnia gościliśmy w naszej biblio-tece pisarza dla dzieci i młodzieży Pawła Beręse-wicza. Postać dobrze znaną wśród dzieci, bo jego książki cieszą się ogromną popularnością. Każdy, kto korzysta ze zbiorów biblioteki bez problemu rozpoznaje takie tytuły, jak: „Co tam u Ciumków?”, „Ciumkowie w szkocką kratę”, „Wielka Wyprawa Ciumków”, „Ciumkowe historie w tym jedna smut-na”, „ Wieści domowe”, „Kiedy chodziłem z Julką Maj”, „Noskawery”, „Tajemnica człowieka z blizną”, „Czy wojna jest dla dziewczyn?”. Uczestnicy spo-tkania z wielkim zaangażowaniem wzięli udział w przygotowanej przez pisarza rozmowie o książ-kach przy „herbatce”. Ochotników do wyznaczo-nych zadań nie brakowało. W trakcie spotkania autor przeczytał fragmenty swoich utworów, opo-wiadał o bohaterach, nie zdradzając zakończenia opowiadanych przygód. Na zakończenie spotka-nia pisarz chętnie odpowiadał na liczne pytania uczniów, rozdał wiele autografów i dedykacji do swoich książek. Dla wszystkich uczestników było to spotkanie pełne wrażeń, które na długo pozo-stanie w pamięci.

lb

SPOTKANIA PROFILAKTYCZNO-EDUKACYJNE

W bibliotece cyklicznie odbywają się zajęcia profilaktyczno-edukacyjne dla uczniów Zespołu Szkół Samorządowych z Kowala, prowadzone przez Barbarę Rybarczyk. Program zajęć dotyczy kulturalnego zachowania się w różnych sytuacjach społecznych, agresji uczniów oraz uzależnień od komputera. Podczas każdych zajęć jest wyświetlany film i odbywa się pogadanka.

lb

Page 46: Centrum Kowalakowal.eu/archiwum/ 47.pdf · kolejce są piece kaflowe - 560 mg/m3, po nich niskosprawne starego typu ko-tły węglowe - 420 mg/m 3. Za ekologiczne uchodzą kotły na

46

Tradycyjne strażackie jajeczko wiel-kanocne to moment szczególny dla wszystkich jego uczestników. Zawsze po mszy rezurekcyjnej strażacy strzegący grobu Chrystusa, członkowie orkiestry oraz wszyscy pozostali strażacy i ich naj-bliżsi przyjaciele gromadzą się w remi-zie składając sobie świateczne życzenia wielkanocne. Także i w tym roku tradycji stało się zadość.

red

Wielkanocne „jajeczko” u strażaków

Page 47: Centrum Kowalakowal.eu/archiwum/ 47.pdf · kolejce są piece kaflowe - 560 mg/m3, po nich niskosprawne starego typu ko-tły węglowe - 420 mg/m 3. Za ekologiczne uchodzą kotły na

47

Pamięć Tym, którzy od nas odeszli...Non omnis moriar –

Kondolencje dla Rodzin i Przyjaciół śp. Zmarłych

śp. Paweł Brzozowski- 64 lat, śp. Stefania Gołębiowska – 97 lat, śp. Bronisława Grąbczewska – 96 lat, śp. Mirosława Jasińska – 78 lat, śp. Barbara Kierzkowska – 80 lat, śp. Marian Luciński – 87 lat, śp. Janina Markowska – 88 lat, śp. Anna Szysz-ka – 99 lat, śp. Józef Wasielewski – 66 lat, śp. Jan Wojtasiak – 85 lat, śp. Marek Zalewski – 68 lat, Wojciech Zasada – 63 lata, śp. Janusz Seklecki – 64 lat, śp. Szymon Wilmański – 60 lat, śp. Józef Goździalski – 61 lat

śp. Eugeniusz Gdański – 82 lat – Radny Rady Miasta Kowala w kadencji 1991-1994

Dnia 3 marca 2017 r. przy pomniku Króla Kazimie-rza Wielkiego w Bydgoszcz (ul. Trybunalska 2) odbyły się uroczystości związane z imieninami króla, patro-na Bydgoszczy i bydgoskiego uniwersytetu. W uro-czystościach wzięła udział delegacja Stowarzyszenia Króla Kazimierza Wielkiego z siedzibą w Kowalu.

Na happening związany z piątą edycją „Imienin Króla Kazimierza Wielkiego” zaprosiła Rada Słuchaczy Kazimie-rzowskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku w Bydgoszczy, działającego przy bydgoskim Uniwersytecie im. Kazimie-rza Wielkiego. Honorowy patronat nad imprezą przyjęli: Rafał Bruski, Prezydent Miasta Bydgoszczy oraz prof. Jacek Woźny, J.M. Rektor UKW.

Uroczystości zgromadziły wielu mieszkańców miasta, młodzież szkolną, seniorów, przedstawicieli władz mia-sta oraz zaproszonych gości spoza Bydgoszczy. W pro-gramie znalazły się m.in. salwy honorowe na cześć króla, wystąpienie prof. Adama Sudoła z UKW, który pokrót-ce przedstawił sylwetkę Kazimierza Wielkiego, występ Zespołu Tańców Dawnych „Kazimierki” funkcjonujące-go przy KUTW, a także ciepło przyjęte przez zebranych

„Imieniny Króla Kazimierza Wielkiego” w Bydgoszczy

przedstawienie przygotowane przez uczniów z Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 4 im. Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy.

Happening, jako para królewska, prowadzili Bożena Sa-łacińska przewodnicząca Rady Słuchaczy KUTW oraz Kazi-mierz Drozd, wiceprzewodniczący Rady Miasta Bydgoszczy. Uroczystości zakończyły się składaniem kwiatów pod po-mnikiem przez poszczególne delegacje, wspólnym zdję-ciem oraz korowodem królewskim spod pomnika do pubu „Kubryk”, gdzie uczestnicy imprezy mogli skosztować kró-lewskiego tortu.

Sekretarz Generalny Stowarzyszenia Króla Kazimierza Wielkiego dr Tomasz Dziki w swoim krótkim wystąpieniu za-prosił, w imieniu własnym i prezesa stowarzyszenia Eugeniu-sza Gołembiewskiego, burmistrza miasta Kowala, wszystkich zebranych na uroczystości związane z urodzinami króla, któ-re, jak co roku, odbędą się w Kowalu 1 maja 2017 r.

dr Tomasz Dziki

Delegacja Stowarzyszenie KrólaKazimierza Wielkiego

Page 48: Centrum Kowalakowal.eu/archiwum/ 47.pdf · kolejce są piece kaflowe - 560 mg/m3, po nich niskosprawne starego typu ko-tły węglowe - 420 mg/m 3. Za ekologiczne uchodzą kotły na

48

Od lewej: Michał Pirowski, Jakub Górski, Maciej Chirkowski

Czasopismo Samorządu Miasta Kowala. Pismo redagowane przez pracowników Urzędu Miasta w Kowalu.Redaktor prowadzący: Grażyna Snopkowska, współpraca: Arkadiusz Ciechalski Korekta: pracownicy UM. Kontakt: Urząd Miasta Kowal, ul. Piwna 24, 87-820 Kowal, tel. 54 284 12 55.www.kowal.eu; e-mail: [email protected] zastrzega sobie prawo zmiany nadsyłanych tekstów. Nakład: 1300 egz. Druk: LUMAK Sp. z o. o. ul. Dobiegniewska 6, 87-820 Kowal, www.lumak.pl

W niedzielę 19 marca 2017 r. zakończyły się XVII Halowe Mistrzostwa Kowala w Piłce Nożnej. W trakcie uroczystego zakończenia Burmistrz wręczył pamiątkowe dyplomy i podziękowania wszystkim zaangażowanym w przepro-wadzenie rozgrywek. Podziękowania otrzymali, m.in.: emerytowany nauczyciel Wojciech Rybarczyk, wolonta-riusze: Natalia Mularska, Tomasz Przybyszewski i Dominik Frydrych a przede wszystkim koordynator mistrzostw z ra-mienia Urzędu Miasta – Patryk Han. Następnie Burmistrz wręczył wyróżnienia następującym zawodnikom: Witoldo-wi Jakubowskiemu – za najlepszego zawodnika turnieju, Jakubowi Frankowi – za najlepszego bramkarza turnieju, Adrianowi Dybowskiemu – za najlepszego zawodnika tur-nieju w kategorii junior, Patrykowi Hanowi – za najlepsze-go zawodnika turnieju w kategorii oldboy oraz Adamowi Filipiakowi - za najmłodszego zawodnika turnieju.

Zakończenie XVII Halowych Mistrzostw Kowala w Piłce Nożnej o Puchar Burmistrza Miasta Kowala

Po nagrodach indywidualnych przyszedł czas na wrę-czenie nagród drużynom. Tegorocznym mistrzem został zespół Oldboy, który zapewnił sobie zwycięstwo w turnie-ju na jedną kolejkę przed zakończeniem. Losy pozostałych miejsc na podium rozstrzygnęły się dopiero w ostatniej rundzie, gdzie na pudło wskoczył zespół Montex, spycha-jąc drużynę Zespół Szkół CKR na trzecią pozycję. W całym turnieju padło aż 824 goli.

Klasyfikacja końcowa:

lp. Mecze Punkty

1 Oldboy 12 30 177:70

2 Montex 12 25 107:77

3 ZS CKR Kowal 12 23 148:63

4 Banderoza 12 22 147:107

5 Puchatek TEAM 12 15 86:138

6 Desperado 12 6 83:224

7 Bloki 12 3 76:145