Miesięcznik lokalny gminy Skawina wrzesień/październik 2014, NR 17

Gazeta SKAWINA

BIURO TŁUMACZEŃ

30-383 Kraków, ul. Lubostroń 22G/4632-050 Skawina, Rynek 5/3

Tel. kom. 607 755 722

ISSN

230

0-51

73

Cena 3 złw tym 8% VAT

RAZ W MIESIĄCU

Ul. Ogrody 6a SkawinaPon.-sob. 8.00-21.00Nied. 9.00-18.00

ZabawkiKsero kolor

T O Y Stel. 512 309 438

MEGA KIOSK

ART. SZKOLNE – PAPIERNICZEDuży wybór – SuPER CENy!

Piwnica pełna papierosów s. 5

Dodatekwyborczy s. 14-15

Liceum Ogólnokształcące im. Marii Skłodowskiej-Curie 60 lat minęło... s. 8-11

POMOC DROGOWA 24 H, TEL. 602 73 1373

NAPRAWY POWYPADKOWE

ROZLICZENIA BEZGOTÓWKOWE

SAMOCHODY ZASTĘPCZE DO MIEJSCA ZDARZENIA

32-052 Radziszów

ul. Modrzewiowa 15

tel.fax 12 275 11 16

12 275 11 58

kom. 508 122 980

e-mail: biuro@f-kania.pl

Godziny pracy:pn.-pt. 7:00-17:00sobota 7:30-9:30

Pobieranie materiału do badań:pn.-pt. 7:00-10:30sobota 7:30-9:30

Skawina ul. 29 listopada 9

budynek ODEON, I piętro

Telefony: 12 276 20 88 12 350 58 43600 855 819www.pracownia-analityczna.pl

Słowem wstępuNa początek informacja organizacyjna. Fakt, że

ten numer ma zapisane pod winietą wrzesień/paź-dziernik nie oznacza, iż pismo stało się dwumie-sięcznikiem. Jedynie chcemy, aby miesiące nie myli-ły. Zmierzamy do tego, żeby gazetę dedykowaną na-stępnemu miesiącowi wydawać pod koniec poprzed-niego. Tak np. numer listopadowy ukaże się pod ko-niec października. Za utrudnienia przepraszamy.

Wracając do zawartości numeru – rok 2014 jest pełen jubileuszy. Motywem przewodnim tego wyda-nia Gazety jest 60-lecie LO. Mamy nadzieję, że teks-ty przypomną absolwentom czasy młodości, a także pokażą, jak liceum funkcjonuje dziś. Ponadto, wy-chodząc naprzeciw głosom Czytelników zamiesz-czamy spis lokali wyborczych na nadchodzące wy-bory samorządowe. Dorzucamy garść informacji, którą nazwaliśmy wyborczym niezbędnikiem. Po-nadto, jak zawsze szereg informacji z życia naszego miasta i gminy. Życzę przyjemnej lektury,

Dawid Góra, redaktor naczelny

Usługi transportowedo 1,5 t (19 m3)

tel. 602 581 385

Wielkie Drogi, Pozowice, Kopanka16.08 - Gniazdo Os – Skawina, Rzozów, Skawina, Wola Radziszowska, Libertów06.08 - Wyciągnięcie psa ze studni – Ska-wina07, 08.08 - Usunięcie konara z drogi – Ska-wina, Chorowice08, 14, 17, 22, 24, 27, 30.08 - Kolizja – Kra-ków obwodnica, Jaśkowice, Skawina, Li-bertów, Mogilany10, 20, 27, 29, 30.08 - Usunięcie plamy oleju z jezdni – Skawina, Kraków, Mogilany11.08 - Wyciek paliwa – Skawina11, 13.08 - Usunięcie powalonego drzewa – Borek Szlachecki, Konary, Włosań12.08 - Uszkodzone słupy telekomunika-cyjne – Mogilany13.08 - Pomoc karetce pogotowia, która ugrzęzła na poboczu – Wola Radziszowska26.08 - Pomoc ZRM - Lusina15.08 - Wypadek motocyklisty - Gaj21, 30.08 - Dachowanie samochodu osobo-wego – Gaj, Borek Szlachecki21.08 - Otwarcie mieszkania – Skawina22.08 - Pomiar tlenku węgla – Skawina24.08 - Pompowanie wody z zalanej piwni-cy – Skawina25.08 – Wypadek samochodu osobowego z pociągiem – Facimiech26.08 - Zabezpieczenie prac pożarowo nie-bezpiecznych w zakładzie Delphi - Kraków 30.08 - Cięcie drzewa – Skawina

Pomoc wzajemna: 1Alarmy fałszywe: 3

Straż Miejska – 604 099 141, 12 276 29 73

- Pouczono 200 osoby- Nałożono 50 mandatów karnych na

łączną kwotę 6550 zł, głównie za spożywa-nie alkoholu w miejscach niedozwolonych oraz za wybryki chuligańskie pod wpływem alkoholu, a także wykroczenia drogowe.

- Legitymowano 274 osoby.- Skierowano 7 wniosków o ukaranie

do sądu za wykroczenia drogowe i spoży-wanie alkoholu w miejscach publicznych.

- Straż Miejska w Rzozowie ujawniła przestępstwo – zabicie sześciu kociąt.

- Funkcjonariusze Straży podejmowa-li liczne interwencje w stosunku do osób będących pod wpływem alkoholu i popeł-niających wykroczenia – 3 osoby w wyniku takich interwencji zostały przewiezione do miejsca zamieszkania, jedna osoba do Izby Wytrzeźwień.

- Jeden ranny pies został przewieziony do weterynarza, do jednego psa dowiezio-

Sierpień w l iczbachPolicja – 997

Przestępstwa ogółem - 38, w tym:

rozbój - 1 kradzież z włamaniem - 8 kradzież mienia - 5 uszkodzenie mienia - 7 uszkodzenie ciała - 2 posiadanie narkotyków - 2 oszustwo - 4 znęcanie w rodzinie - 3 groźby karalne - 2 inne przestępstwa - 4

Zatrzymano: sprawców przestępstw - 13 nietrzeźwych kierujących - 11 osób poszukiwanych - 12

Wykroczenia: ujawniono wykroczeń - 384 w tym w ruchu drogowym - 168 nałożono mandatów karnych - 121 w tym w ruchu drogowym - 55 pouczono - 185 w tym w ruchu drogowym - 73 skierowano wniosek do Sądu - 55 w tym w ruchu drogowym - 32

Przeprowadzono 422 interwencje.

Straż pożarna – 998

Jednostka Ratowniczo-Gaśnicza Pań-stwowej Straży Pożarnej w Skawinie w okresie od 1 do 31 sierpnia wyjeżdżała 106 razy.

Pożary: 1002, 11.08 - Pożar ścierniska – Radziszów, Głogoczów, Buków04.08 - Pożar dachu – Libertów09.08 - Pożar samochodu – Kraków09, 18, 25.08 - Pożar trawy – Pozowice, Zel-czyna, Kraków11.08 - Pożar sadzy w kominie – Krzęcin

Miejscowe zagrożenia: 9301.08 - Kot na drzewie – Kraków01.08 - Uszkodzony rurociąg przez kopar-kę – Buków01, 02, 03, 04, 05, 06, 07, 08, 09, 12, 13, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 25, 26, 28, 29.08 - Gniazdo szerszeni – Skawina, Gołuchowi-ce, Konary, Skawina, Rzozów, Radziszów, Libertów, Wola Radziszowska, Kopanka, Gaj, Zelczyna, Polanka Hallera, Krzęcin, Mogilany, Ochodza, Włosań, Ochodza,

no weterynarza celem udzielenia pomo-cy. Odpowiednie służby poinformowano o rannym dziku.

- Funkcjonariusze asystowali przy wy-ciągnięciu psa ze studzienki.

- Dwukrotnie asystowano przy usuwa-niu gniazd szerszeni.

- Trzykrotnie wzywano karetkę Pogo-towia Ratunkowego celem udzielenia po-mocy osobom, które zasłabły.

- W sierpniu Straż Miejska podejmo-wała współpracę z wydziałem ROŚ w spra-wach dotyczących nieprzestrzegania Regu-laminu utrzymania czystości i porządku na terenie gminy Skawina. Podejmowane współprace dotyczyły: spalania odpadów w ogniskach – 11 interwencji, wypuszczania ścieków – 2 interwencje, martwych zwie-rząt – 7 interwencji. Strażnicy ujawnili tak-że spalanie opon w lesie w Borku Szlache-ckim – sprawcy zostali ukarani.

- W okresie tym podjęto współpra-cę z Zakładem Wodociągów i Kanalizacji – zgłoszono wyciek wody, złamane drzewa zgłaszano do Wydz. ROŚ, brak oświetle-nia ulicznego do Firmy ZELPiG, a zerwane kable telekomunikacyjne do operatora tele-fonii komórkowej.

- Straż Miejska podejmowała interwen-cje w celu utrzymania czystości dróg i ulic zabrudzonych w czasie prowadzenia prac przygotowawczych pod budowę

- Funkcjonariusze współpracowali z Wydziałem Spraw Obywatelskich – do-ręczali dowody osobiste osobom niepełno-sprawnym oraz konwojowali druki ścisłego zarachowania.

- W sierpniu 2014 r. funkcjonariusze zabezpieczali szereg imprez plenerowych na terenie gminy Skawina.

Pogotowie ratunkowe - 999

Interwencje w: Ruchu uliczno-drogowym – 12 Pracy – 6 Domu – 207 Innych – 77 Zgonów – 9

SprostowanieW tekście zamieszczonym w nume-

rze 16. Gazety Skawina „Niezapomniane wakacje Kruszynek” nie zamieściliśmy informacji, że wyjazd był współfinanso-wany ze środków budżetu UMiG w Ska-winie z zadania Wypoczynek letni. Orga-nizatorzy ponadto dziękują za wsparcie właścicielom piekarni Awiteks.

GazetaSKAWINA

3

STATYSTYKI

Seria interwencji

Przyłapani z narkotykami

W drugiej połowie sierpnia i we wrześniu dokonano kilku zatrzymań w związku z posiadaniem środków odu-rzających. Pierwsze miało miejsce 16 sierpnia. Policjanci Referatu Kryminalnego Komisariatu Policji w Skawinie zatrzymali mieszkańca Krakowa pod zarzutem posiada-nia amfetaminy.

28 sierpnia policjanci Ogniwa Patrolowo-Interwencyj-nego przeprowadzający kontrolę drogową pojazdu ujawni-li u pasażera prawie dwa gramy marihuany. Zatrzymanym okazał się mieszkaniec jednej z miejscowości gminy Ska-wina.

12 września policjanci Referatu Kryminalnego Komi-sariatu Policji w Skawinie zatrzymali dwóch mieszkańców Skawiny podejrzewanych o posiadanie marihuany.

16 września policjanci Ogniwa Patrolowo-Interwen-cyjnego w czasie kontroli drogowej ujawnili u rowerzy-sty, mieszkańca jednej z miejscowości gminy Skawina, marihuanę. W związku z podejrzeniem, że kierował on pojazdem pod wpływem narkotyków pobrano mu krew do badań.

Za posiadanie narkotyków grozi kara do trzech lat po-zbawienia wolności.

Bezpieczeństwo na drodze

Odblaski to obowiązek!Od 31 sierpnia każdy poruszający się po zmroku dro-

gą poza obszarem zabudowanym jest obowiązany używać elementów odblaskowych w sposób widoczny dla innych uczestników ruchu drogowego. Do tej pory przepis doty-czył tylko osób do 15. roku życia.

„Wyjątek dotyczy tylko tych, którzy będą poruszać się po drodze przeznaczonej wyłącznie dla pieszych lub po chodniku w strefie zamieszkania, gdzie pieszy ma pierw-szeństwo przed pojazdem” – czytamy w informacji Komen-dy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.

Osobom, które nie zastosują się do nowego prawa grozi mandat karny w kwocie nawet 500 zł!

„Ze statystyk wynika, że w ubiegłym roku co druga oso-ba, która zginęła w wypadkach na małopolskich drogach to

pieszy. Do wypadków tych najczęściej dochodziło w mie-siącach od września do grudnia w godzinach wieczornych, kiedy widoczność człowieka poruszającego się po drodze jest ograniczona” – podkreślają policjanci.

Wakacyjne „rozrywki” nieletnich

Zniszczona wiata, uszkodzone samochody i rozbój

Podczas ostatnich dni wakacji chuligani nie próżnowa-li. Pierwsze zdarzenie miało miejsce 11 sierpnia. Doszło do rozboju, w wyniku którego nieletni utracił telefon komórko-wy. Policjanci Referatu Kryminalnego ustalili sprawców tego przestępstwa i ich zatrzymali. Jeden z nich to dorosły miesz-kaniec Krakowa, pozostałe osoby to nieletni ze Skawiny.

15 sierpnia dzielnicowi Komisariatu w Skawinie za-trzymali dwóch nieletnich mieszkańców Krakowa, którzy zniszczyli wiatę przystankową w Radziszowie. Obaj spraw-cy byli pod wpływem alkoholu.

24 sierpnia w Skawinie zatrzymano nieletniego, któ-ry uszkodził samochody rzucając kamieniami. Jego kolega przed przybyciem patrolu zbiegł, został on zatrzymany na-stępnego dnia.

O dalszych losach nieletnich zadecyduje Sąd Rodzinny, dorosły mieszkaniec Krakowa odpowie przed Sądem Rejo-nowym w Wieliczce.

Paczki bez akcyzy

Palenie mu zaszkodziło9 września policjanci Ogniwa Patrolowo-Interwencyj-

nego patrolujący ulice Skawiny zauważyli mężczyznę, któ-ry na ich widok zaczął uciekać. Po krótkim pościgu został zatrzymany. Po sprawdzeniu jego bagażu okazało się, że po-siadał sporą liczbę paczek papierosów bez znaków akcyzy.

Upadek z czwartego piętra

Tragedia na ul. Słonecznej

W wyniku upadku z czwartego piętra bloku przy ul. Słonecz-nej śmierć poniósł mężczyzna. Na miejscu zdarzenia przeprowa-dzono oględziny z udziałem prokuratora z Prokuratury Rejonowej w Wieliczce oraz specjalisty z Wydziału Techniki Kryminalistycz-nej KMP w Krakowie. W czynnościach na miejscu zdarzenia brały udział również inne specjalistyczne służby, w tym Państwowa Straż Pożarna. Postępowanie w tej sprawie prowadzi skawiński Komisa-riat pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Wieliczce.

arch. KWP w Krakowie

4

GazetaSKAWINA

BEZP

IEC

ZEŃ

STW

O

tów do samochodu klienta” – czytamy w policyjnym komu-nikacie.

Przeszukanie magazynów i samochodów pozwoliło ujawnić kolejne porcje suszu krajanki tytoniowej oraz pa-pierosów.

Zatrzymano trzy osoby, w tym dwóch obcokrajowców.

W Skawinie policjanci Wydziału do walki z Prze-stępczością Gospodarczą Komendy Powiatowej Policji w Krakowie wspólnie z funkcjonariuszami Urzędu Kon-troli Skarbowej zlikwidowali nielegalną krajalnię tyto-niu. Przychwycono przy tym prawie pół tony przetworzo-nej już krajanki tytoniowej oraz 34700 sztuk papierosów bez polskich znaków akcyzy.

„Kiedy dotarli do posesji, gdzie jak podejrzewali, mogła być produkowana krajanka zastali osoby uwikłane w niele-galny biznes. W pomieszczeniach piwnicznych znajdowała się krajalnia tytoniu, maszyny były jeszcze podłączone do zasilania, trwało właśnie pakowanie nielegalnych produk-

Policja przypomina o możliwości znakowania rowerów

Nie daj się okraść!20 września 2014 roku ulicami Skawiny i Kopanki

przejechała V Rowerowa Masa Krytyczna zorganizowana przez Rowerową Skawinę. W wydarzeniu wzięło udział ponad 70 rowerzystów. Po zakończeniu przejazdu chęt-ni mogli skorzystać z możliwości oznakowania rowerów przez policjantów ze skawińskiego Komisariatu.

- Przypominam, że osoby zainteresowane oznakowa-niem roweru mogą zgłaszać się do dzielnicowego właściwe-go dla miejsca zamieszkania. Osoba zgłaszająca się win-na posiadać dokument tożsamości oraz dokument potwier-dzający własność roweru, np. karta gwarancyjna, para-gon, faktura. Jeśli nie ma tych dokumentów, respektowa-ny będzie sam dowód tożsamości. Oznakowanie polega na umieszczeniu na ramie roweru indywidualnego numeru ewidencyjnego. Podczas znakowania wypełniana jest kar-

ta identyfikacyjna, która jest przechowywana w jednostce – tłumaczy Grzegorz Hajto, komendant skawińskiego Ko-misariatu.

Przestępczość gospodarcza

Piwnica pełna nielegalnych papierosów

fot. Mateusz Gdula

arch. KPP w Krakowie

arch. KPP w Krakowie

GazetaSKAWINA

5

BEZPIECZEŃ

STWO

TEM

AT M

IESI

ĄC

A

Zastępca burmistrza przekazał ponadto list gratulacyjny od premie-ra Donala Tuska i Jerzego Millera, wo-jewody małopolskiego. List gratula-cyjny do Panii Marii skierował rów-nież burmistrz Adam Najder. W li-ście czytamy m.in.: „…niewielu lu-dziom dane jest świętować tak piękny jubileusz. Niewielu też los dał możli-wość objąć jednym życiem tak wiele fascynujących, choć czasami również tragicznych wydarzeń, jakie niósł na-szemu krajowi i każdemu z nas, jego mieszkańców, burzliwy wiek XX. Tak, jak zmieniały się losy naszej dużej oj-czyzny Polski i małej ojczyzny Skawi-

Piękny jubileusz

Pani Maria obchodziła setne urodziny!

Szkoła Podstawowa w Wielkich Drogach w roku szkolnym 2013/2014 uczestniczyła w projekcie edukacyj-nym ogłoszonym przez Kuratorium Oświaty w Krakowie. Jego celem było zdobycie certyfikatu „Civis et Patria” przyznawanego szkołom za działa-nia kształtujące tożsamość młodego pokolenia.

Udział w konkursie polegał na zre-alizowaniu działań, we współpracy z władzami samorządowymi i instytu-cjami partnerskimi z zakresu historii, kultury i przyrody regionu.

W V edycji konkursu szkoła otrzy-mała certyfikat za projekt „Wielkie Drogi – moja mała ojczyzna”. Nad jego realizacją czuwały: Barbara To-polska, Urszula Cichórz oraz Danuta Janecka.

Źr. UMiG w Skawinie

Wielkie Drogi

Szkoła z certyfikatem!

Miejska Biblioteka Publiczna prze-niosła się do nowej siedziby – do par-terowego pomieszczenia w siedzibie firmy Gomibud (naprzeciwko Szkoły Podstawowej). Przenosiny miały miej-sce w dniach 1-4 września. Bibliote-ka jest czynna w poniedziałki, wtorki i środy w godzinach 14-19 oraz w piąt-ki w godzinach 10-15.

Borek Szlachecki

Filia MBP zmieniła siedzibę

ny, tak i nasze osobiste losy podlega-ły zmianom i nieoczekiwanym zwro-tom. Swoje piętno odciskały na nich wydarzenia mniej lub bardziej wznio-słe, mniej lub bardziej szczęśliwe. Jed-no jest pewne: były to czasy ciekawe, w których byliśmy świadkami rze-czy niezwykłych. W ten sposób pa-trząc na Pani dzisiejszy jubileusz, my-ślę z uznaniem i podziwem o tych stu, przeżytych przez Panią latach, obej-mujących całą epokę naszych dziejów wspólnych, ale przede wszystkim Pani osobistych, to naprawdę chwila piękna i szczególna…”.

Źr. UMiG w Skawinie

10 września Maria Migdał obchodziła setne urodziny. Paweł Kolasa, za-stępca burmistrza oraz Agnieszka Pazdan, kierownik Urzędu Stanu Cywil-nego złożyli specjalne życzenia, kwiaty i upominki na ręce jubilatki.

Na scenie, po przemówieniu bur-mistrza Adama Najdera odbyło się wrę-czenie wieńców licznym zaproszonym gościom. Ośpiewującym wieńce towa-rzyszyły: wspomniany „Sokół Haller” oraz Radziszowska Kapela Ludowa.

Podczas ceremonii zaprezentowa-li się młodzi artyści z Kopanki: Karo-lina i Sylwia Gruca, Joanna Celej, Ka-mil i Patryk Szczypczykowie. Grze-

Kopanka

Dożynki Gminne 2014 za nami30 sierpnia w Kopance na Popielniku zorganizowano Dożynki Gminne

2014. Uroczystości rozpoczęła Msza święta w kościele parafialnym. Po niej spod świątyni ruszył barwny korowód pod przewodnictwem kapeli „Sokół Haller” z CKiS.

gorz Chachuła, Wiesław Prochownik i Piotr Tomasik przygotowali natomiast scenkę kabaretową. Potem miały miej-sce liczne atrakcje przygotowane przez Stowarzyszenie „Między Wisłą a Ska-winką”, OSP w Kopance i mieszkań-ców sołectwa. Chętni mogli zmierzyć się choćby z ręcznym dojeniem krowy. Odbyła się też loteria fantowa i zabawa taneczna z zespołem „Lider”.

arch. UMiG/USC w Skawinie

W V edycji kon-kursu szkoła otrzy-mała certyfikat za projekt „Wielkie Drogi – moja mała ojczyzna”. Nad jego realizacją czuwały: Barbara Topolska, Urszula Cichórz oraz Danuta Janecka.

6

GazetaSKAWINA

KRO

NIK

A

TEMAT M

IESIĄC

A

Najprawdopodobniej w roku 2015 w gminie Skawina będą obo-wiązywać te same stawki podatku od nieruchomości co w kończącym się roku 2014. Projekt burmistrza, który został przedstawiony radnym Rady Miejskiej w Skawinie podczas sesji 24 września zakłada taki właśnie scena-riusz.

Gdyby radni, a wiele na to wska-zuje, przychylili się do propozycji burmistrza, w przyszłym roku obo-wiązywać będą następujące stawki podatku od nieruchomości w kluczo-wych kategoriach: od gruntów zwią-zanych z prowadzeniem działalności gospodarczej – 0,89 zł od 1 m2 po-wierzchni, od budynków mieszkal-nych – 0,74 zł od 1 m2 powierzchni użytkowej, natomiast od budynków związanych z prowadzeniem działal-ności gospodarczej oraz od budyn-ków mieszkalnych lub ich części za-jętych na prowadzenie działalności gospodarczej – 23,03 zł od 1 m2 po-wierzchni użytkowej

Ostateczną decyzję skawińscy rad-ni podejmą na ostatniej sesji roboczej kończącej się kadencji – w paździer-niku.

kra

Radni

zadecydują

Podatkowe status quo?W wyniku podjętej uchwały zadecy-

dowano, że górną stawką opłaty pono-szonej przez właścicieli nieruchomości za usługi w zakresie opróżniania zbiorni-ków bezodpływowych i transportu nie-czystości ciekłych w wysokości od 40 do 100 zł brutto za metr sześcienny nieczy-stości ciekłych, w zależności od wielkości zbiornika.

Kwestię tę reguluje ustawa o utrzy-maniu czystości i porządku w gminach z 13 września 1996 roku, zgodnie z któ-rą „właściciele nieruchomości, którzy pozbywają się z terenu nieruchomości nieczystości ciekłych, są obowiązani do udokumentowania w formie umowy ko-rzystania z usług wykonywanych przez

Gospodarka „ściekowa”

Zapłacą za wywóz nieczystości

– Przejazd kolejowo-drogowy w Radzi-szowie, na linii kolejowej Skawina-Żywiec, wymagał naprawy z uwagi na stan technicz-ny i konieczność wprowadzenia ograniczeń prędkości. Wykonane zostały prace polegają-ce na wymianie nawierzchni przejazdu, wy-mianie szyn i podkładów w torze na długoś-ci przejazdu. Podkłady sosnowe zastąpiono podkładami z drewna twardego. Jednocześ-nie poprawiliśmy stan nawierzchni na do-jazdach z obu stron do przejazdu – komen-

Radziszów

Naprawili przejazd kolejowy

tuje Dorota Szalacha z zespołu prasowego PKP Polskich Linii Kolejowych S.A..

Prace remontowe prowadzone przez PKP uniemożliwiły normalne kursowanie autobusów komunikacji miejskiej. Autobus linii 273 kursował na zmienionej trasie, na odcinku między przystankami Rzozów PKP a Radziszów Za Mogiłką. Linia 273 korzysta-ła z objazdu ulicą Jarzębinową. Również tam został przeniesiony tymczasowo przystanek autobusowy Radziszów Cmentarz.

– Dzięki zrealizowanej przez zarządcę infrastruktury kolejowej, PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. naprawie, podniesiony został przede wszystkim poziom bezpieczeństwa na skrzyżowaniu linii kolejowej z drogą pub-liczną. Bezpieczeństwo, to jeden z priory-tetów działań PLK. Oprócz realizowanych przedsięwzięć naprawczych, rewitalizacyj-nych, czy modernizacyjnych, podnoszących poziom bezpieczeństwa na przejazdach ko-lejowo-drogowych, spółka prowadzi również kampanię społeczną na rzecz bezpieczeń-stwa, Bezpieczny przejazd - „Zatrzymaj się i Żyj”. Jej celem jest podnoszenie świadomo-ści o zagrożeniach wynikających z niezacho-wania szczególnej ostrożności na przejaz-dach i terenach kolejowych – podsumowuje Dorota Szalacha. rs

gminną jednostkę organizacyjną lub przedsiębiorcę posiadającego zezwolenie na prowadzenie działalności w zakresie opróżniania zbiorników bezodpływo-wych i transportu nieczystości ciekłych lub przez okazanie takich umów i dowo-dów uiszczania opłat za te usługi.”

Jak czytamy w uzasadnieniu do uchwały Rady Miejskiej w Skawinie: „górne stawki opłat służą do realizacji sankcji, są niezbędne do wyliczenia wy-sokości opłaty za opróżnianie zbiorników bezodpływowych w przypadku właści-cieli nieruchomości, którzy nie zawarli umów na usługę pozbywania się z terenu nieruchomości nieczystości ciekłych.”

kra

Podczas XVLII zwyczajnej sesji Rady Miejskiej w Skawinie radni uregulo-wali kwestię ustalenia górnej stawki opłaty ponoszonej przez właścicieli nie-ruchomości za usługi w zakresie opróżniania zbiorników bezodpływowych i transportu nieczystości ciekłych na terenie Gminy Skawina.

W dniach 8-11 września trwały prace remontowe na przejeździe kolejo-wym w Radziszowie. Przedsięwzięcie było spowodowane złym stanem tech-nicznym zarówno samego przejazdu, jak i nawierzchni jego dojazdów.

Jubileusz parafii

650 lat za nami…28 września będzie obchodzone 650-lecie parafii pw. Św. Apostołów Szymo-

na i Judy Tadeusza w Skawinie. Uroczystości rozpocznie Eucharystia o 12.30. Sprawowana będzie pod przewodnictwem kardynała Stefana Dziwisza.

Na 14.00 zaplanowano „uwielbienie śpiewem” na skawińskim Rynku. W wy-darzeniu wezmą udział Schola Zespołu Katolickich Szkół oraz Szkoła Muzyczna w Skawinie. O 15.00 odbędzie się natomiast koncert zespołu „Siotra Anna i Przyja-ciele”. Będzie on połączony z kwestą na rzecz Stowarzyszenia PoMoc. Również na Rynku, jednak o godzinie 16.30 zostaną zorganizowane tańce lednickie z wodzi-rejami z Krakowa.

29 września o godzinie 11.00 w Zespole Katolickich Szkół w Skawinie odbędzie się spotkanie z ks. Przemysławem Mardyłą, autorem „Dziejów Parafii Św. Aposto-łów Szymona i Judy Tadeusza w Skawinie. 650 lat Historii”. d

GazetaSKAWINA

7

KRO

NIK

A

Zanim świętowanie się rozpoczęło, gospodarze i goście wzięli udział w uro-czystej Mszy św., która była pierwszym punktem jubileuszu. Główne uroczy-stości odbyły się w nowej hali sportowej, oddanej do użytku przed kilkoma laty. Przypomniano w skrócie historię szko-ły, genezę jej powstania uzupełnił dr Cze-sław Szmigiel, który był bezpośrednio za-angażowany w jej tworzenie w budynku wcześniej wykorzystywanym na potrze-by żeńskiej i męskiej szkoły powszechnej. Fotoilustrację do najważniejszych wyda-rzeń wpisanych w 60 lat istnienia skawiń-skiego „ogólniaka” przedstawił nauczy-cielski tandem: Jacek Lelek i Julia Wątor. Ich opowieść raz po raz uzupełniana była „z trybun”, gdy byli uczniowie rozpozna-wali co i rusz jakąś postać.

Wspomnienia, wspomnienia, jesz-cze raz wspomnienia… Członek Zarzą-du Województwa Małopolskiego, Jacek Krupa, przypomniał historię powsta-wania słynnego malowidła w sali nr 12, którego był współwykonawcą. Wicesta-

rosta krakowski, Urszula Stochel oraz niżej podpisany – wspominali najważ-niejsze dla nich szkolne zdarzenia i na-uczycieli wraz z ich charakterystyczny-mi powiedzonkami i zachowaniami. Zastępca burmistrza Skawiny, Paweł Kolasa, przypomniał z kolei m.in. jak funkcjonowała tradycja wprowadzania nowych uczniów do szkoły za jego cza-sów. Jak się okazało, większość VIP-ów zaproszonych do udziału w wydarze-niu to… absolwenci skawińskiego LO! Nic dziwnego, wszak wielokrotnie pod-kreślano fakt, że ta szkoła wypuściła w świat wielu przyszłych wybitnych profesorów, sportowców, polityków i bi-znesmenów.

Jubileusz stał się też doskonałą oka-zją do uhonorowania tych, którzy przy-czynili się do rozwoju szkoły. Wręczo-no symboliczne róże wszystkim żyją-cym dyrektorom liceum. Honorowym medalem „Za Zasługi dla Szkoły” (za-projektowanym, podobnie jak szkolne logo, przez Longina Szmyda, absolwenta

Piękny jubileusz skawińskiego „ogólniaka”

60 lat minęło…Mnóstwo wspomnień, starych zdjęć, pięknych życzeń, wspaniałych wystę-

pów artystycznych i wieczorna zabawa – tak w dużym skrócie minęło świę-towanie jubileuszu 60-lecia Liceum Ogólnokształcącego im. Marii Skłodow-skiej-Curie. W sobotę, 20 września, ci, którzy obecnie tworzą tę szkołę i ci, którzy współtworzyli jej historię – spotkali się, aby wspólnie cieszyć się z jej okrągłych urodzin.

fot. STUDIO profil

szkoły!) dyrektor Adam Łukasik obda-rował, za jednomyślną decyzją kapitu-ły: wicestarostę krakowskiego – Urszulę Stochel, kierownika Wydziału Edukacji Starostwa Powiatowego – Lidię Pyciń-ską, oraz dyrektora Centrum Kultury i Sportu w Skawinie – Janusza Bysinę. Z kolei nagrody starosty krakowskiego przypadły w udziale: dyrektorowi LO – Adamowi Łukasikowi, jego zastępczyni – Krystynie Krawczyk, a także nauczy-cielce – Małgorzacie Możdżeń. Swoje wyróżnienia dyrektorskie przyznał rów-nież Adam Łukasik, wskazując na pra-cowników administracyjnych: Krystynę Zaczkowską, Janinę Wątor, Joannę Gą-dek i Krzysztofa Skowronka.

Po części oficjalnej, wzbogaconej przez smacznie dobrane występy mło-dych artystów, a to uczniów, a to absol-wentów, wszystkich gości poczęstowano urodzinowym tortem, a następnie za-proszono do spotkań z wychowawcami w klasach. Po południu, tuż przed wie-czorną zabawą jubileuszową, odbył się pokaz sztuki „Wdowy” wyreżyserowa-ny przez polonistę, Andrzeja Morawę, a odgrywany przez – tak, zgadliście Pań-stwo! – kolejnych absolwentów LO.

A potem? Potem była już tylko wspa-niała zabawa, w której, rzecz jasna, znów wspomnienia były na pierwszym miejscu.

60 lat minęło! Jak jeden dzień – 20 września 2014, w telegraficznym skró-cie!

Marcin Kuflowski – absolwent LO w Skawinie, klasa „C” 1993-1997

8

GazetaSKAWINA

TEM

AT N

UM

ERU

– Rocznica to szczególny czas nie tylko dla sa-mej szkoły, ale również całego miasta.

– Kiedyś szko-ła była nieroze-rwalnie związana

ze Skawiną. Wyrosła zresztą z aspiracji tego miasta. Z wypowiedzi ludzi, którzy podjęli trud uruchomienia liceum wiemy, że trze-ba było ogromnych starań o wszelkie nie-zbędne pozwolenia. Skawińskie społeczeń-stwo zapragnęło jednak mieć u siebie szko-łę średnią i tak się stało. Przez lata placówka funkcjonowała jako jedyna szkoła średnia w mieście i większość wykształconych osób – tych, które potem ukończyły studia wyż-sze – to absolwenci naszego liceum. Bardzo mocno wrosło ono więc w pejzaż Skawiny. Kiedyś dawało w końcu jedyną szansę na zdanie matury, otrzymanie indeksu wyż-szej uczelni, czyli awansu społecznego. Te-raz to się zmieniło. Wielu młodych ludzi wybiera szkoły w Krakowie – w ostatnich latach odległość między dawną stolicą Pol-ski a naszym miastem skurczyła się znaczą-co. My natomiast ciągle działamy, mamy swoje osiągnięcia, uczniów… Może nie w tej skali co kiedyś, ale w dalszym ciągu je-steśmy potrzebni lokalnej społeczności.

– Sama rocznica ma jeszcze donio-ślejsze znaczenie dzięki 650-leciu miasta. Przypadło ono przecież na ten sam rok.

– Jest taka symbolika. Oczywiście 60-lecie szkoły jest mi najbliższe, ale z dużym sentymentem traktuję również święto Ska-winy. To miasto, w którym się wychowa-łem, jak zresztą wielu naszych absolwentów i nauczycieli. Ci, którzy już tutaj nie miesz-kają traktują Skawinę jako miasto, do któ-rego się wraca. W tym roku mamy jeszcze symboliczną datę założenia parafii pw. Szy-mona i Judy Tadeusza i te obchody też wpi-sują się w 2014 rok. O ile mi wiadomo, nasz jubileusz włączono do kalendarza imprez z okazji 650-lecia lokacji Skawiny, z czego jesteśmy dumni. Władze powiatowe życz-liwie odnoszą się do naszego jubileuszu, jak też wiele innych instytucji lokalnych na czele z Centrum Kultury i Sportu, naszym partnerem. Nie wyobrażam sobie obcho-

dów także bez życzliwej współpracy z gmi-ną.

– 60-lecie to przede wszystkim czas wspomnień. Niektóre z nich zebrano w wydawnictwie jubileuszowym szko-ły. Któreś ze wspomnień zrobiło na panu szczególne wrażenie?

– Faktycznie przeczytałem sporą ich część. Nie pamiętam szczegółów w nich zawartych, ale wiele było poruszających. Ja przeszedłem wszystkie szczeble wtajemni-czenia – ukończyłem tę szkołę, potem by-łem w niej nauczycielem, a obecnie pełnię funkcję dyrektora. Moje skojarzenia są zru-tynizowane i nie ma we mnie tych emocji, które towarzyszyły mi podczas jubileuszu 50-lecia. Wtedy to było świeże, byłem 10 lat młodszy.

– A jak wyglądają pana wspomnienia z czasów licealnych?

– To była świetna szkoła. Przyszedłem do niej po nie najmilszych doświadcze-niach ze szkołą podstawową. Odnalazłem bardzo dobrych, kompetentnych nauczy-cieli ze świetnymi sposobami podejścia do ucznia. Należy jednak zaznaczyć, że wte-dy z młodzieżą pracowano inaczej niż dzi-siaj. Byliśmy traktowani surowiej. Świet-nie przygotowano nas do matury i egza-minów wstępnych. Nauczyciele odznaczali się obiektywizmem w ocenach poczynań uczniów. Nie było wśród nich wielkiej em-patii, stawiali wysokie wymagania, ale przy naprawdę wielkich kompetencjach, to było zrozumiałe. Czasy licealne wspominam również z perspektywy wydarzeń w kraju. Mieliśmy wtedy po 18 lat, nawiązywaliśmy pierwsze przyjaźnie, pierwsze miłości, spo-tykaliśmy się na osiemnastkach. Kolorytu tym czasom dodawał fakt, że funkcjono-wała godzina policyjna, trwał stan wojen-ny. Pamiętam, że kiedy go wprowadzono zastanawialiśmy się ile może potrwać. To był czas niezwykle przygnębiający, ale przy-puszczaliśmy, że zakończy się po dwóch, może czterech dniach – przecież niedługo mieliśmy jechać na narty! Nikt wtedy nie wiedział, jak to wszystko dalej się potoczy. Nie było też czasu na celebrowanie narodo-wego smutku.

– Jak szkoła była odbierana poza Ska-winą?

– Pamiętam kiedy na studiach zdarzy-

ło mi się niepowodzenie. Jeden z wykła-dowców powiedział wtedy, że ukończyłem doskonałe liceum, więc nie wolno mi w ten sposób podchodzić do swoich obowiąz-ków.

– Skupmy się teraz na czasach współ-czesnych. Jak zmieniła się szkoła w ostat-nich latach?

– Niezręcznie mi o tym opowiadać. Większość zmian dokonała się bowiem w ostatnich latach, a więc tych przypada-jących na mój zarząd. Oczywiście trze-ba podkreślić, że bez powiatu, a co za tym idzie, bez pieniędzy niczego nie udałoby się dokonać. Wytworzyliśmy dobry klimat wokół szkoły. W 2004 roku budynek prze-szedł generalny remont – była to pierwsza tak poważna inwestycja od nadbudowy pię-tra obiektu. Potem wznieśliśmy salę gimna-styczną – to piękny obiekt. Kiedy przycho-dziłem do szkoły, baza sportowa była nie-wielka, a teraz – choć nie ma takich klasy-fikacji – zaryzykowałbym stwierdzenie, że funkcjonuje ona u nas na poziomie świato-wym. Zmodernizowaliśmy też teren przy Sali, wybudowaliśmy patio. Udało nam się również wyremontować przestrzeń wokół budynku. Teraz jest tam estetycznie i bez-piecznie, choćby dlatego, że panie chodzą-ce na obcasach nie powykręcają sobie nóg w stawie skokowym. Ponadto, skomputery-zowaliśmy liceum, jest bezprzewodowy In-ternet, praktycznie w każdej sali możemy prowadzić zajęcia z wykorzystaniem urzą-dzeń multimedialnych, mamy też tablice in-teraktywne. Z całą pewnością jest to bardzo dobry czas w historii szkoły. Chyba nigdy wcześniej takiego nie miała. Liceum musi sprostać wymaganiom współczesności.

–Żeby jednak nie skończyć rozmowy na tym co było, zapytam o przyszłość. Ja-kie nowości czekają skawińskie liceum w ciągu następnych kilku lat?

– Zależy nam na tym, żeby nasza szko-ła była rzetelna, solidna. Łatwo jest na spot-kaniach rekrutacyjnych opowiadać super-latywy o swojej pracy, ale moją ambicją jest, aby znajdowało to potem odzwierciedlenie w rzeczywistości. Uczniowie nie mogą czuć się rozczarowani. Współczesność stawia nam coraz to nowsze wymagania. Musimy na nie odpowiadać.

Rozmawiał: Dawid Góra

O jubileuszu 60-lecia liceum i wspomnieniach z czasów młodości

To była i jest świetna szkoła!- Pamiętam kiedy na studiach zdarzyło mi się niepowodzenie. Jeden z wykładowców powiedział wtedy, że ukończyłem doskonałe liceum,

więc nie wolno mi w ten sposób podchodzić do swoich obowiązków – wspomina Adam Łukasik, dyrektor Liceum Ogólnokształcącego im. Marii Skłodowskiej-Curie.

fot.

STU

DIO

pro

fil

GazetaSKAWINA

9

TEMAT N

UM

ERU

Jacek LelekDo dzisiaj pamiętam

szkolny teatr– Kiedyś był pan uczniem tej

szkoły, a teraz jest nauczycielem. Jakie są pierwsze odczucia, kiedy przychodzi się pracować do swojego liceum?

- Byłem bardzo speszony obecnoś-cią nauczycieli. Minęło zaledwie pięć lat od momentu opuszczenia murów szkoły do początku mojej pracy tutaj. Wszyscy chcieli przechodzić ze mną na ty. Trochę czasu jednak musiało minąć, abym się przyzwyczaił do tej sytuacji. Sprzyjały temu choćby wy-jazdy integracyjne.

– Jakie jest najtrwalsze pana wspomnienie z czasów, kiedy był pan tutaj uczniem?

– Świetnie wspominam przedsta-wienia teatralne organizowane w do-piero co wybudowanej auli. Pamiętam spektakl „Na pełnym morzu” w wyko-naniu naszych starszych kolegów. Cała szkoła była „upchana” do pomieszcze-nia, gdzie wystawiano sztukę. Do dzi-siaj pamiętam scenografię, ludzi, któ-rzy grali w przedstawieniu…

– Jak od tego czasu zmieniła się szkoła?

– Samo otoczenie szkoły to jest ogromna zmiana. Pamiętam, jak za budynkiem było boisko. Na nim prze-cież nie dało się grać. Nasz uczeń na-malował tam kiedyś godło szkoły za własne pieniądze, chciano w ten sposób ożywić to miejsce. Teraz jest znacznie bezpieczniej, nie trzeba na-wet przechodzić przez ulicę. W nowej sali można organizować najróżniej-szej imprezy. Ponadto, szkoła zmie-niła się pod względem technicznym, możemy wykorzystywać różnego ro-dzaju multimedia, komputery itd. A Czy czegoś brakuje? Chyba więk-szej liczby uczniów. Ale mamy niż, trzeba więc kilka lat poczekać.

Andrzej JaniaByć cząstką sukcesu

– Pan zapewne szczególnie od-biera tego typu jubileusze. W końcu był pan długoletnim dyrektorem tej szkoły.

– Odbieram je naturalnie. Cie-szę się, że to wszystko, co było kiedyś moją troską teraz tak wygląda. Dyrek-tor lubi kiedy wszystko jest w porząd-ku, kiedy jest zainteresowanie szkołą, czuje taką misję. Piękną sprawą jest patrzeć, jak to dalej się spełnia.

– Jakie najtrwalsze wspomnienie z czasów pełnienia funkcji dyrekto-ra pozostało w pana pamięci?

– Trudno powiedzieć. To jest ciąg drobnych wydarzeń, spotkań, roz-mów, czasem bardzo trudnych, ale w większości dobrych. Młodzież, a czasem także rodzice nie docenia-ją naszej pracy, ale potem widać, jak nasi byli uczniowie kwitną, rozwija-ją się, zdobywają sukcesy. Jesteśmy świadomi, że efektów naszej pracy nie widać natychmiast, ale że poka-zują się one dopiero po czasie. War-to zaznaczyć, że zawsze główny suk-ces osiąga sam uczeń, ale jest w tym również cząstka tego, co daje nauczy-ciel – czasem trochę wiedzy, czasem zachowania, bycia człowiekiem. Kie-dy spotykam byłych uczniów, pytam co robią, co studiują, czy mają rodzi-ny. To są naturalne sytuacje.

– Jako były dyrektor myśli pan czasem o tym, co zmieniłby w szko-le, co ulepszył, jak podszedł do kon-kretnego problemu?

– Jeśli chodzi o sprawy organiza-cyjne to pan dyrektor Łukasik świet-nie to prowadzi. Szkoła bardzo do-brze rozwija się. Trochę zazdroszczę, bo ja przez dziewięć lat słyszałem, że musimy oszczędzać. Nie widzia-łem perspektyw, wiedziałem, że jako instytucja nie finansująca się sama - będziemy zbywani. To trwało długo. Pan dyrektor Łukasik też tego do-świadczył na początku. Potem jed-nak przyszedł remont, znalazły się pieniądze. Prędzej zadaje sobie py-tanie, co ja bym mógł jeszcze zrobić w czasach kiedy byłem dyrektorem, uczyłem. Dużo pracowało się nad prowadzeniem procesu wychowaw-czego. Po latach wiem, że zrobiłbym to jeszcze mocniej. Wiedza to jest bo-wiem rzecz, którą można nabyć, ale kształtowanie postaw, historia, ele-menty symboliczne, to czego dzisiaj nam brakuje – to już inna sprawa. Nie czuliśmy tego w latach 90. Przy-ciągał nas świat, Europa. Moim zda-niem można było bardziej pielęgno-

wać wartości patriotyczne i religij-ne. Chociaż warto zwrócić uwagę, że u nas zawsze uroczystości religijne były istotnymi wydarzeniami.

Anna KudelaTo jest szkoła

mojego dzieciństwa– Jest pani nazywana nauczyciel-

ką wszystkich skawinian. Jak wspo-mina pani czasy swojej pracy?

– To jest szkoła mojego dzieciń-stwa. W drugiej połowie budynku uczyłam się, że Ala ma kota, a As to pies Ali. Człowiek wtedy nie wie-dział czego mu brakuje, bo nie miał skali porównawczej. Ja za sobą mia-łam okupacyjne dzieciństwo, więc wszystko wydawało mi się lepsze od tego, co było kiedyś. Szkoła miała cu-downą młodzież. Podobało mi się to bardzo i podoba zresztą nadal.

– Ma pani jakieś wspomnienie z tamtego okresu, które najmocniej zapisało się w pamięci?

– Niejedno, mam bardzo dużo świetnych wspomnień związanych przede wszystkim z ludźmi – z ucz-niami, z kolegami. Zdarzały się nie-stety też wielkie dramaty. Pewne-go razu dziewczyna dojeżdżająca do szkoły nie dotarła, bo wpadła pod pociąg – to był jeszcze czas przeła-dowanych wagonów. Inna umarła na cukrzycę. To są bolesne wspomnie-nia, ale oczywiście przeważały te do-bre! To były świetne lata, kiedy czło-wiek pracował, miał kontakt z ucz-niami. Jak pan widzi tego kontaktu mi brakuje, skoro przetrzymałam ich do tej pory. (śmiech) (w roczni-cę 60-lecia LO w szkole odbywały się spotkania dawnych uczniów z na-uczycielami).

– Jak pani ocenia zmiany w szko-le? Teraz wygląda ona zupełnie ina-czej niż kilkadziesiąt lat temu.

– Zmiany w sensie materialnym, fizycznym, to są zdecydowanie zmia-ny na dobre. Natomiast, kiedy w 1956 r. podejmowałam pracę tutaj, ówczes-ny dyrektor powiedział mi, że mam szczęście, bo zapowiedzieli zmniej-szenie biurokracji. I od tego 1956 r. każdy minister zapowiada zmniej-szenie biurokracji, po czym dokłada nowych papierków do wypełnienia.

10

GazetaSKAWINA

TEM

AT N

UM

ERU

Byli i obecni nauczyciele wspominają LO

Prawdę mówiąc jestem rada, że nie muszę już wypełniać tysiąca doku-mentów.

Sydonia KazekTo były najlepsze lata mojego życia– Najtrwalsze wspomnienie

z czasów pani pracy tutaj to…– …teatr małych form. Robiliśmy

różne inscenizacje Sławomira Mroż-ka. To było pod koniec lat 80. i na po-czątku 90. Wystawialiśmy np. „Dom na granicy” czy „Na pełnym morzu”. To były jednoaktówki. Ponadto, naj-milsze wspomnienia zawsze wiążą się z tym, kiedy stałam na środku, pełniłam funkcję nauczyciela, mia-łam kontakt z młodzieżą na różnych płaszczyznach – emocjonalnej, po-znawczej itd. Tego mi bardzo bra-kuje. Natomiast czasy, kiedy byłam tutaj uczennicą to najlepszy okres w moim życiu. Jeździliśmy na raj-dy, na obozy harcerskie, młodzież była ze sobą zżyta. Nawiązywaliśmy przyjaźnie, znajomości, mogliśmy się realizować w różny sposób. To był fajny czas, czas mojej pierwszej mło-dości.

– Teraz zapewne zdarza się pani często przejeżdżać obok szkoły. Co czuje pani patrząc na budynek lice-um?

– Myślę sobie, że wiążą się z nim najlepsze lata mojego życia. Także wtedy, kiedy mogłam się tutaj reali-zować zawodowo. Miałam satysfakcję z pracy, lubiłam to co robiłam. A je-śli chodzi o same emocje – czuję tęsk-notę.

– Szkoła od czasu, kiedy była pani tutaj uczennicą bardzo się jed-nak zmieniła.

– Tak, choćby sala gimnastycz-na jest super. Jako uczennica, mia-łam zajęcia w „Sokole”. Było zim-no, po kątach chowały się szczury, a mimo to lubiłam WF. Jednak po prawie 50 latach ten budynek to jest niewątpliwie sukces, choć w tych czasach praktycznie nie ma już li-ceum bez sali gimnastycznej. Poza tym, wewnątrz szkoły są nowe tabli-ce, drobne rzeczy, które ułatwiają na-ukę. Ja jednak mimo wszystko najle-piej wspominam atmosferę, która tu-taj panowała w początkowych latach mojej pracy.

not. Dawid Góra

– W przejeździe wzięło udział około 70 osób. Nasze spotkania mają charakter zgromadzenia publicz-nego i każdy chętny może wziąć w nich udział. Część osób dołączała do nas już na trasie naszego przejazdu. W ostatniej Masie Krytycznej wzięli udział mieszkańcy Skawiny oraz oko-licznych miejscowości, m.in. Zelczy-ny, Radziszowa, Borku Szlacheckiego oraz innych. Naszym gościem hono-rowym była Paulina Brzeźna-Bent-kowska. Tak się szczęśliwie złożyło, że w tym czasie była w Skawinie, więc przesiadła się z kolarzówki na rower miejski i pojechała razem z nami – ko-mentuje Roman Gdula, założyciel Rowerowej Skawiny.

Celem akcji było promowanie ro-weru, jako nie tylko środka rekre-acji, ale również zrównoważonego transportu. V Masa krytyczna odby-ła się pod hasłem „Świetlna”. Miało to uświadomić wszystkich rowerzy-stów o konieczności właściwego wy-posażenia roweru w odblaski i świat-ła. Mało widoczny rower to bowiem zagrożenie życia i zdrowia zarówno rowerzysty, jak i innych użytkowni-ków drogi.

– Akcja rozpoczęła się o godz. 17. Trasa liczyła 11 kilometrów i przebiega-ła przez różne osiedla Skawiny. Po za-kończonym przejeździe, dzięki pomocy miejscowej policji każdy mógł również oznaczyć swój rower, aby w razie kra-dzieży można go było zidentyfikować. Jest to bardzo ważne – komentuje Ro-man Gdula.

Rowerzyści, którzy pragną ozna-kować swój rower mogą to zrobić w każdej chwili, udając się na Komi-sariat Policji w Skawinie. Do oznacze-nia potrzebne są jedynie dowód oso-bisty oraz rower, który pragniemy za-bezpieczyć.

– Chcielibyśmy wyróżnić wszyst-kich, bez których nasza impreza by się nie odbyła. Serdecznie podziękowa-nia kierujemy zwłaszcza do skawiń-skiej policji, straży miejskiej, Ochotni-czej Straży Pożarnej nr 1 oraz Joanny Syrek – aktywnej działaczki Rowerowej Skawiny, która zaprojektowała dla nas plakaty oraz ulotki reklamowe. Chce-my również podziękować wszystkim rowerzystom, dzięki którym tego typu wspaniałe imprezy mają rację bytu – kończy Roman Gdula.

rs

V Masa Krytyczna w Skawinie

Ostatnie spotkanie rowerzystów przed zimą

W sobotę, 20 września odbyła się V Rowerowa Masa Krytyczna w Ska-winie. Entuzjaści jednośladów przejechali wspólnie ponad 11 km. Impreza miała charakter pożegnalny na czas nadchodzącego sezonu zimowego. Ak-cja odbyła się w trakcie Europejskiego Tygodnia Zrównoważonego Trans-portu.

fot. Mateusz Gdula

GazetaSKAWINA

11

TEMAT N

UM

ERU

12

GazetaSKAWINA

Jodłowanie na łamach

Tadeusz Jodłowski

W Opatrzności nadziejaJest taki stary dowcip, który w zmo-

dyfikowanej, na użytek naszych czasów, formie tu zacytuję, Otóż któregoś dnia Pan Bóg wzywa do siebie Archanioła Gabriela i mówi do niego:

- Słuchaj Gabrielu, czasy na ziemi ciężkie, zewsząd groźba wojny, więc naj-wyższy czas żebyś, w charakterze Moje-go posłańca, dokonał dyskretnej inspek-cji poszczególnych państw i złożył relację co do nastrojów społecznych i sposobów, w jaki się zabezpieczają.

Archanioł Gabriel obleciał światowe potęgi i kilka mniejszych, zagrożonych krajów, po czym wrócił przed tron Boga Najwyższego.

- No i co tam w USA Gabrielu?- Boją się i zbroją się Panie Boże.- A w Anglii, Niemczech, Francji i

innych krajach?- Też boją się i zbroją.- A w Polsce?- Nie boją się, nie zbroją się, a teraz

zafundowali sobie rząd Ewy Kopacz.- No tak. Ci stale tylko na mnie li-

czą!Otóż jak zobaczyłem skład rządu

pani Kopacz pomyślałem, że już tylko w Panu Bogu i Najświętszej Pannie Maryi nadzieja. I doprawdy nie ma w tym krzty ironii. A skoro zacząłem już tak „teolo-gicznie”, to śpieszę zauważyć, że perłą w koronie tego kuriozalnego rządu jest z pewnością pani Teresa Piotrowska, z wy-kształcenia, właśnie, teolog i katechetka (z całym szacunkiem dla teologów i ka-techetów), która została ministrą Spraw Wewnętrznych. Zresztą, jak się powiada, tylko dlatego, że jest przyjaciółką pani Premier. Stanowisko w sam raz dla na-uczycielki religii. Teraz ta biedna kobie-cina, bez żadnych ku temu kwalifikacji, będzie musiała okiełznać zgangrenowa-ną polską policję i ścierające się nieustan-nie, w walce o wpływy, służby specjalne. Dogłębna znajomość paciorka i protek-cja w Niebie będą tu jakże potrzebne. Jako dobry chrześcijanin mogę już ży-czyć tylko pani ministrze, żeby Boża Opatrzność od wszelkiego złego dobrze ją strzegła, bo znikąd inąd żadnej pomo-cy nie ma się co spodziewać. Nawiasem: wyobrażam sobie radość jaka zapanowa-ła w tym tzw. resorcie siłowym na wieść

o tym, kto ma w nim teraz szefować. Nie tylko zresztą przy tej okazji dowiedzie-liśmy się jak łatwo jest zostać w Polsce ministrem. Ministrem finansów został Mateusz Szczurek, bo jak powiedziała pani Premier „Mateusz umie liczyć i sie-dzi po nocach”. Pomyślałem sobie: „do diabła, też umiem liczyć i siedzę po no-cach, a jakoś nie przyszło mi do głowy, żeby zostać ministrem”. No, ale do tego trzeba być jeszcze, przynajmniej, do-brym znajomym pani Kopacz, jak sądzę, a ja nim nie byłem, nie jestem i nigdy nie będę. Choćby dlatego, że ja starannie do-bieram sobie towarzystwo. Tiaaa... Taki mały kaprys. Wreszcie doczekał się też swojej szansy wcześniej nieco skrócony i przeczołgany Grzegorz „Wańka-Wstań-ka, No Mercy” Schetyna. Ministerstwo Spraw Zagranicznych to nie fiu, fiu! Co prawda Schetynescu również nie ma w tej materii żadnego obycia i doświadcze-nia (a poza tym zero języków obcych, w tym, najważniejszego w dyplomacji, an-gielskiego) ale „nie matura, lecz chęć szczera…”. W „Saloniku Politycznym” Rafała Ziemkiewicza, jego gość, Łukasz Warzecha powiedział, że w kręgach zbli-żonych do rządu krąży już taka anegdo-ta, Schetyna powiada do Radosława Si-korskiego:

- Radek, ale jak zapytają mnie o coś po angielsku, to co robić?

- Spokojnie Grzegorz. Wiedzą, że je-steś z Polski, o nic nie będą cię pytać.

Mógłbym tak dalej, ale chrześcijań-skie miłosierdzie nie pozwala. Mieliśmy już Rządy Jedności Narodowej, mamy Rząd Utrzymania Jedności PO, jak są-dzę tworzony wyłącznie z myślą o po-godzeniu wszystkich walczących ze sobą frakcji w tej partii i jej samej z „Dużym Pałacem”, czyli „Strażnikiem Żyrando-li”- panem Prezydentem i jego dworem. Chodzi wszak o przetrwanie za wszelką cenę. A gdzie w tym wszystkim Polska? Śmieszne pytanie. Ta nie liczy się już od dawna. Przecież „Polska to nienormal-ność”. Liczy się „waaadza”. A tej Platfor-ma, na wzór bolszewicki, raz zdobytej, nie ma zamiaru oddać nigdy.

Tak na marginesie, Lubimy się wyno-sić nad innych. Zwłaszcza naszych najbliż-szych sąsiadów. Tymczasem słucham pre-

zydenta Ukrainy Petra Poroszenkę posłu-gującego się płynną, bezbłędną angiel-szczyzną. Swobodnie porusza się w tym języku premier tego kraju Arsenij Jace-niuk i kilku ministrów jego rządu. A u nas, „arystokratów ducha”? Galeria nie-mot! (No sprawiedliwie trzeba zauwa-żyć, że, co wykazały „taśmy prawdy”, ła-cinę kuchenną mają opanowaną perfek-cyjnie!). Zdumiewające jest to, że 25 lat po tzw. przełomie nie wykształciliśmy kadry młodych wilczków, poliglotów obytych w salonach politycznych i biznesowych Eu-ropy i świata. Zresztą, może tacy i są. Na zmywaku w Londynie i innych stolicach europejskich państw. W państwie inne-go „poligloty” Donalda Tuska zdolności i wykształcenie nie mają żadnego znacze-nia. To państwo resortowych dzieci. Tu li-czą się tylko protekcja i układy (tak reali-zuje się Tuskowa „polityka prorodzinna”), nie jakieś tam predyspozycje i talent. Cze-go zresztą on sam i jego otoczenie dowod-nym przykładem.

A skoro już o „Królu Europy”, to musimy powiedzieć, że trzeba być nie-lichym farciarzem, żeby po narobieniu takiego, jak on, bardaku w kraju, wylą-dować miękko na ciepłej brukselskiej sy-nekurze. Tym bardziej, że ten tzw. pre-zydent Rady Europy to raczej figura bez znaczenia i bez wpływu na najważniej-sze decyzje zapadające w Brukseli. Taka europejska odmiana rodzimego „Straż-nika Żyrandoli”. I trzeba naprawdę wiel-kiego dowcipu, żeby nominację Tuska porównywać do wyboru św. Jana Pawła II na Tron Piotrowy. Zestawiać ze sobą te dwa wydarzenia i te dwie postacie…! No, no, mainstreamowi chłopcy i dziew-częta, trzeba mieć rzeczywiście w łepety-nach nie po kolei i wielkie rzeczy pomie-szanie. Gdzie są granice wazeliny i kre-tynizmu?

To oczywiste, że epoka wielkich mę-żów stanu się skończyła. I dotyczy to, nie-stety, nie tylko polityki polskiej. Jednak kiedy patrzę na kariery polityczne rzą-dzącej nami niemiłosiernie menażerii po-litycznej nie przestaję się dziwić, w jakim świecie ja żyję, skoro ludzie tak mali i nie-udaczni dostępują takich zaszczytów? I jeżeli ten świat ma przetrwać, to już rze-czywiście tylko w Opatrzności nadzieja.

P.S. W poprzednim felietonie przy-toczyłem kilka przykładów zbrodni so-wieckich, dokonanych na ludności pol-skiej, opatrując to komentarzem, że w szkołach rosyjskich o tym nie uczą. Mój przyjaciel po przeczytaniu felietonu po-wiedział: „Tadeusz, najgorsze, że w pol-skich też”. Starczy za cały komentarz.

FELI

ETO

NY

GazetaSKAWINA

13

Moja szkoła

Pod Górę

Dawid Góra

Jak już pisałem wielokrotnie 2014 rok jest niezwykły w dziejach Skawiny. Złożyło się bo-wiem na niego mnóstwo istotnych dla nasze-go miasta jubileuszy. 20 września obchodzono kolejny – 60-lecie istnienia skawińskiego LO. To rocznica bliska również mnie.

Jak już pisałem we wspomnieniach za-mieszczonych w jubileuszowym wydawni-ctwie liceum, dla mnie ta szkoła to przede wszystkim ludzie, z którymi przyszło mi spę-dzić trzy lata życia. Choć nasza klasa (huma-nistyczna) nie była ze sobą do końca zgrana, przenikały się różne charaktery – mieliśmy po naście lat, więc tworzyła się mieszanka iście wybuchowa – to pozostała ona głęboko w pamięci. Szczególnie przez wzgląd na te naj-trwalsze znajomości. Udało się je utrzymać do dziś, a jeśli przetrwały próbę czasu, to znaczy, że nigdy nie zawyżałem ich wartości – okaza-ły się tym, czym życzyłem sobie, aby były.

Dawno temu w którymś z felietonów pi-sałem też o tym, że nie pojmuję pędu mło-dzieży do krakowskich liceów. Ja w tamtych czasach nie rozumiałem słowa „prestiż” (w popularnym okresie buntu to raczej niepożą-dany termin), nie interesowało mnie też, czy

ktoś kiedykolwiek zechce mnie oceniać przez wzgląd na szkołę, w której się uczę. Do tego dochodziły również plusy uczęszczania na lekcje w Skawinie – brak monotonnych i śred-nio wygodnych dojazdów, możliwość spoty-kania się ze znajomymi właściwie kiedy tylko pojawia się na to ochota oraz ciągłe trwanie w klimacie Małej Ojczyzny. Oczywiście nie jest tak, że potępiam wybór krakowskich liceów – nie rozumiem tylko ogólnie przyjętego prze-świadczenia, że tam jest dużo lepiej. Poziom nauki? OK, ale ten kto naprawdę chce się cze-goś nauczyć – zrobi to. Duża część uczniów po gimnazjum nie idzie przecież do „Piątki” czy „Nowodworka”, więc czy za ich wyborami w większości przypadków faktycznie przema-wiają logiczne argumenty?

I pisze to osoba, z którą niejednemu na-

uczycielowi było nie po drodze. Świadczyć o tym może szereg jedynek z zachowania. Pa-miętam, że po jakimś czasie nawet ich nie li-czyłem. Zresztą były mi stawiane głównie za spóźnienia. Tak czy siak, po latach nieliczne negatywne wspomnienia zacierają się – zo-stają przede wszystkim te dobre, związane ze świetnymi nauczycielami, których w skawiń-skim liceum nie brakuje.

Teraz przechodząc czy przejeżdżając obok szkoły nie mogę nie spojrzeć na nią z ogromną nostalgią. Co chwile przypominają mi się ko-lejne sytuacje, związane z ludźmi, których tu-taj poznałem, zarówno tymi, z którymi wciąż mam kontakt, jak i tymi, z którymi wspólna historia zakończyła się z momentem opusz-czenia murów LO. To jest moja szkoła i taką pozostanie już na zawsze.

Fajnie być Polakiem

Na własnej skórze

Marcin Kuflowski

FELIETON

Y

Ostatnie tygodnie dostarczyły nam, Polakom, sporo powodów do radości. Naj-pierw można było się cieszyć, czy wręcz być dumnym, z politycznych sukcesów premiera Donalda Tuska i wicepremier Elżbiety Bieńkowskiej, potem – niesamo-witej radości dostarczyli nam siatkarze w biało-czerwonych barwach! Fajnie być Po-lakiem!

Wspominając polityczny awans Donal-da Tuska z pozycji premiera RP do Prze-wodniczącego Rady Europejskiej, celowo użyłem stwierdzenia „cieszyć się, czy wręcz być dumnym”. Duma, bo w zasadzie bene-ficjentów takiego sukcesu w wymiarze poli-tycznym nie było i nie ma w nowszej historii Polski. I to abstrahując od sympatii czy anty-patii politycznych. Fakt jest faktem – ta no-minacja dla całego kraju, narodu, jest wiel-kim wyróżnieniem. A że w pakiecie z byłym już premierem „poszła” do Brukseli najlep-sza chyba minister, a na pewno wyjątkowo skuteczna, Elżbieta Bieńkowska – duma i ra-dość może się mieszać z obawą o to, jak ra-dzić sobie będą ich następcy, bo nie wyglą-dają na równie mocnych „zawodników”. I tu

przechodzimy do tego fragmentu „cieszyć się”. Wszakże przecież część narodu ucieszy-ła się wcale nie z powodu awansu czołowe-go polskiego polityka na czołowego polity-ka europejskiego, a z tego, że opuści rodzi-me podwórko i „nie będzie więcej szkodził”. Jakkolwiek tego typu kalkulacje zdają się być mocno karkołomne (zwłaszcza gdy zderzyć je z opiniami płynącymi z innych krajów UE, gdzie Tusk – i znowu: czy się go lubi, czy nie – od wielu lat jest niezwykle cenionym graczem, a rola Polski wydatnie wzrosła, gdy był on u steru państwa), to jednak mają one całkiem niemało wyznawców! Nie od dziś jednak wiadomo, że wszyscy Polacy inte-resują się i doskonale znają na polityce. Jak mało kto wręcz! Podobnie jest…

…w sporcie. Jakiż to bowiem podniósł się raban, gdy się okazało, że na mistrzo-stwach świata w siatkówce nie zagra Bartosz Kurek, przez długi czas lider reprezentacji kraju, od którego ustalanie składu rozpo-czynali poprzednicy nowego selekcjonera, Stephane’a Antigi. I że jest to wyłącznie de-cyzja tego trenerskiego żółtodzioba, który w zasadzie ze wszystkimi swoimi podopiecz-

nymi jest na stopie koleżeńskiej, bo… jesz-cze dwa-trzy miesiące wcześniej odbijał z nimi piłkę nad siatką polskich parkietów w PlusLidze. Tymczasem Antiga dziś, miesiąc później, jawi się wszystkim, bez wyjątku, jako siatkarski geniusz, który wykreował (a może wręcz wyczarował!) mistrzowską drużynę z paru doświadczonych graczy, z sukcesami, otaczając ich zawodnikami do-piero nieśmiało wkraczającymi do wielkie-go sportu. Dziś już jakby nie ma tych, któ-rzy komentowali brak powołania dla Kur-ka. Dziś już nikt nie pamięta, że Kurek wca-le nie przepadł z powodu braku sympatii do i ze strony trenera. Kurek przepadł, bo naj-słabiej prezentował się w trakcie przygoto-wań, notując zdecydowanie najgorsze sta-tystyki wśród graczy na swojej pozycji. Ale mało kto miałby jaja, by takiego gracza od-sunąć od pierwszej w życiu, a jednocześnie od razu najważniejszej imprezy, bo przecież rozgrywanej przed najwspanialszą polską publicznością!

Mawia się często, że sukces ma wielu oj-ców. Ale zarówno wyniesienie na politycz-ny panteon Tuska, jak i osiągnięcie siatkar-skiego szczytu przez trenera Antigę – to jed-nak przede wszystkim zasługa nich samych. Owszem, otoczyli się właściwymi ludźmi, i dostali szansę we właściwej chwili. Ale wy-korzystali ją swoją ciężką pracą. Oby takich przypadków, jakże dla nas, często ponura-ków, smutasów i czarnowidzów, ważnych – było jak najwięcej. Obyśmy jak najczęściej mogli mówić: Fajnie być Polakiem!

Udział w wyborach to niepisany obowiązek każdego odpowiedzial-nego obywatela. Od naszych głosów zależy bowiem kształtowanie przy-szłości kraju, jak i najbliższego nam otoczenia. Niestety, jak pokazuje do-świadczenie, coraz mniej osób jest zainteresowanych udziałem w głoso-waniu. Przeważnie przyczyną takie-go stanu rzeczy jest poczucie, że na-sze głosy i tak nie mają szansy nicze-go zmienić.

Dlatego właśnie Gazeta Skawina pragnie zapewnić swoim Czytelnikom dostęp do jak najlepszych informacji, aby dzięki nim, mogli dokonać decyzji i oddać w pełni świadomy głos.

Kiedy wybory?Tegoroczne wybory samorządowe

zostały wyznaczone na niedzielę 16 li-stopada. Głosować będzie można w go-dzinach 7.00-21.00

Kogo wybieramy?W tegorocznych wyborach każdy

uprawniony do głosowania będzie miał okazję głosować na swoich kandydatów na: radnych (gminnych, powiatowych, sejmików wojewódzkich) oraz wójtów, burmistrzów i prezydentów miast.

Jednomandatowe okręgi wyborczeNadchodzące wybory samorządo-

we po raz pierwszy zostaną przeprowa-dzone w jednomandatowych okręgach

wyborczych. Oznacza to, że każdy rejon będzie posiadał tylko jednego przedsta-wiciela w radzie. Na mocy decyzji rady miejskiej w Skawinie z 26 marca 2014 r. gmina została podzielona na 21 okręgów wyborczych.

Gdzie głosować?Każdy z okręgów wyborczych otrzy-

muje co najmniej jeden lokal wybor-czy, w którym obywatele mogą odda-wać swoje głosy. Niektóre okręgi, z ra-cji na swój znaczny obszar lub dużą licz-bę mieszkańców, otrzymują kilka lokali wyborczych. W gminie Skawina usta-nowiono 25 lokali. Zamieszczamy ich wykaz, wraz z przynależącymi do nich granicami.

Wybory Samorządowe 2014

Niezbędnik Wyborczy

Podział gminy Skawina na stałe obwody głosowania

14

GazetaSKAWINA

WYB

ORY

Granice obwodu głosowania

SKAWINA (Osiedle Nr 1 „Przemysłowe” i Osiedle Nr 7 „Samborek”) ulice: Bagien-ki, Działkowców, Energetyków, Hallerów, Hutników, Kwiatowa, Łąkowa od numeru 1 do końca ogródków działkowych, Piastowska, Józefa Piłsudskiego, Podbory, Pod-górki, Podwale, Robotnicza, Sąsiedzka, Skawińska, Tyniecka, Wojska Polskiego, Żwi-rowa.SKAWINA (Osiedle Nr 2 „Stare Miasto”) ulice: 29 Listopada dom prywatny Nr 3, nu-mery nieparzyste od 3a do końca, Babetty, Stefana Batorego, Browarna, Estery, Jana Kilińskiego, Kolejowa, Konopnickiej, Kościelna, Mikołaja Kopernika numery niepa-rzyste od 1 do 11D oraz numery parzyste od początku ulicy do skrzyżowania z ul. 29 listopada z ul. Słoneczną, Korabnicka numery parzyste 2 do 56 i numery niepa-rzyste 1do 29, Korabnicka Boczna, Krakowska numery parzyste od 2 do 26 i numery nieparzyste od 1 do torów kolejowych, Krzywa, Adama Mickiewicza, Niepodległo-ści, Okrężna, Pokoju, Księdza Jerzego Popiełuszki odcinek od ul. Krakowskiej do 29 Listopada, Rynek, Rzeczna, Władysława Sikorskiego, Juliusza Słowackiego, Jana So-bieskiego, Spółdzielcza, Księdza Troski, Węgierska, Kazimierza Wielkiego, Wspólna, Zamkowa, Żwirki i Wigury numery parzyste 2 do 10 i numery nieparzyste 1 do 7.SKAWINA (Osiedle Nr 8 „Rzepnik”) ulice: Adama Asnyka, Jagielnia, Krakowska od torów kolejowych do końca, Lipowa, Łąkowa od ogródków działkowych do końca, Łanowa odcinek na północ od torów kolejowych, Nad Wodą, Feliksa Pachla, Pisary, Polna, Przemysłowa, O. Adama F. Studzińskiego, Szwedzka, Torowa, Torowa Boczna, Za Górą, Zielona, mjr Jana Żychonia,SKAWINA (2. Osiedle Nr 3 „Kościuszki”) ulice: Ignacego Daszyńskiego, Jarosława Dąbrowskiego, Aleksandra Głowackiego, Tadeusza Kościuszki, Józefa Ignacego Kra-szewskiego, Plac doktora Jerzego Polańskiego, Józefa Poniatowskiego, Kazimierza Pułaskiego, Stefana Żeromskiego.SKAWINA (1. Osiedle Nr 3 „Kościuszki” i Osiedle Nr 9 „Radziszowskie”) ulice: 29 li-stopada bloki numer 1 i 3, numery parzyste od 2 do 24, Armii Krajowej, Dębca, Fal-bówki, Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego, Gościnna, Groble, Konstytucji 3 Maja, Marka Kublińskiego, Księdza Jerzego Popiełuszki numery parzyste od 2 do końca, Nad Potokiem, Feliksa Pukły, Radziszowska, Różana, Spacerowa, Spokojna, Szkolna, Willowa, Wyrwisko, Żwirki i Wigury od numeru 12 do końca.SKAWINA(1. Osiedle Nr 5 „Korabniki”) ulice: Brzozowa, Cicha, Jodłowa, Kalinowa, Kasztanowa, Kopernika numery nieparzyste od 17A do 51B, Kopernika numery pa-rzyste od 32 do 42, Korabnicka numery nieparzyste od 29A do 71, Korabnicka nume-ry parzyste od 58 do 104, Sadowa numery nieparzyste od 1 do 17N, Sadowa numery parzyste od 2 do 20E.

Siedziba Obwodowej Komisji Wyborczej

Gimnazjum Nr 2 w Skawinieul. Mickiewicza 11a

Gimnazjum Nr 2 w Skawinieul. Mickiewicza 11a

Szkoła Podstawowa Nr 1 w Skawinie, ul. Korabnicka 19

Zespół Szkół Ogólnokształcących w Skawinie,

ul. Żwirki i Wigury 17

Szkoła Podstawowa Nr 2 w Skawinie,

ul. Żwirki i Wigury 17

Zespół Szkół Techniczno--Ekonomicznych w Skawinie,

ul. Kopernika 13

Numer obwodu głosowania1

2

3

4

5

6

KalendariumPoniżej zamieszczamy najważniejsze dla mieszkańców, ostateczne terminy związane z wyborami samorządowymi.- Do 7 października, do godz. 24.00 – zgłaszanie kandydatów na radnych (gminnych, powiatowych, sejmików wojewódzkich).- Do 12 października – utworzenie obwodów głosowania w szpitalach, zakładach pomocy społecznej, zakładach karnych i aresz-

tach śledczych oraz ustalenie ich granic, siedzib i numerów.- Do 17 października, do godz. 24.00 – zgłaszanie kandydatów na wójtów, burmistrzów i prezydentów miast.Zgłaszanie kandydatów na członków obwodowych komisji wyborczych.- Do 26 października - zgłaszanie przez wyborców niepełnosprawnych zamiaru głosowania korespondencyjnego, w tym przy po-

mocy nakładek na karty do głosowania sporządzonych w alfabecie Braille’a.- Do 7 listopada - składanie wniosków o sporządzenie aktu pełnomocnictwa do głosowania.- Do 11 listopada - składanie przez wyborców wniosków o dopisanie ich do spisu wyborców w wybranym obwodzie głosowania na

obszarze gminy właściwej ze względu na miejsce ich stałego zamieszkania.- Do 14 listopada, do godz. 24.00 – zakończenie kampanii wyborczych.

16 listopada godz. 7.00-21.00 – GŁOSOWANIE.

Zarejestrowane komitety lokalneNa terenie gminy Skawina zarejestrowano pięć lokalnych komitetów: Komitet Wyborczy „Nasze Miasto, Nasza Gmina” (Ko-

mitet Wyborczy NMNG) z pełnomocnikiem Jerzym Ocetkiewiczem i siedzibą przy ul. 29 Listopada 17; Komitet Wyborczy Forum Mieszkańców Miasta i Gminy Skawina (KW Forum MiG Skawina) z pełnomocnikiem Słwomirą Elżbietą Żurek i siedzibą przy ul. Ogro-dy 31; Komitet Wyborczy Wyborców Ryszarda Majdzika (KWW Ryszarda Majdzika) z pełnomocnikiem Krzysztofem Józefem Jaskułą i siedzibą przy ul. Poniatowskiego 1/25; Komitet Wyborczy Wyborców Anny Wąsowicz - Kontrast (KWW Anny Wąsowicz - Kontrast) z pełnomocnikiem Katarzyną Witek i siedzibą przy ul. JanaPawła II 75; Komitet Wyborczy Wyborców Skawina Jutra (KWW Skawina Jutra) z pełnomocnikiem Agnieszką Marzeną Kierzkowską i siedzibą przy ul. Korabnickiej 67a.

GazetaSKAWINA

15

Źródło: Sekretarz Urzędu Miasta i Gminy Skawina

WYBO

RY

SKAWINA (1. Osiedle Nr 4 „Ogrody”) ulice: Jaśminowa, Kopernika numery nie-parzyste od 13 do 15, Kopernika numery parzyste 2, 2A, 2D, 2F,2h, Kopernika numery parzyste od 4 do 30A, Słoneczna Nr 1 i od 1A do 1D, Słoneczna numery nieparzyste od 3 do 9, Słoneczna numery 2, 4, 6, 29 listopada numery parzyste od 26 do końca, Wesoła.SKAWINA (2. Osiedle Nr 4 „Ogrody”) ulice: Ogrody, Księdza Jerzego Popiełuszki numery nieparzyste od 7 do 13, Marii Skłodowskiej- Curie.

SKAWINA (3. Osiedle Nr 4 „Ogrody”) ulice: Słoneczna numery parzyste od 8 do 18, Słoneczna numery nieparzyste od 11 do końca: Księdza Jerzego Popiełuszki numery nieparzyste od 15 do końca.”SKAWINA ( 1. Osiedle Nr 6 „Bukowskie”) ulice: Bukowska od 1 do 11B, Jana Pa-wła II. SKAWINA (2. Osiedle Nr 6 „Bukowskie”) ulice: Altanowa, Bukowska od 12 do końca, Monte Casino, Na Stoku, Witosa.SKAWINA (2. Osiedle Nr 5 „Korabniki”) ulice: Batalionów Chłopskich, Granicz-na, Kopernika numery nieparzyste od 51C do końca, Kopernika numery parzyste od 44 do końca, Korabnicka numery nieparzyste od 73 do końca, Korabnicka nu-mery parzyste od 106 do końca, Leśna, Łanowa na południe od torów kolejowych do końca ulicy, Pasternik, Sadowa numery nieparzyste od 19 do końca, Sadowa numery parzyste od 22 do końca, Wiklinowa, Stanisława Wyspiańskiego.Sołectwa: JURCZYCE, RADZISZÓW ulice: Brzegi, Chorzyny, Drożdżownik, Górki, Górna, Jarzębinowa, Jaśminowa, Kolejowa, Kolorowa, Leniecka, Lipowa, Łanowa, Podwale, Prosta, Przemysłowa, Różana, Słoneczna, Torowa, Wąska, Wą-wozowa, Zacisze, Zawodzie, Zimnowiec,Sołectwo: WOLA RADZISZOWSKASołectwo: KRZĘCINSołectwo: JAŚKOWICE Sołectwa: FACIMIECH, WIELKIE DROGI

Sołectwo: ZELCZYNASołectwo: POZOWICESołectwa: RZOZÓW, GOŁUCHOWICESołectwo: BOREK SZLACHECKI

Sołectwo: KOPANKA Sołectwo: RADZISZÓW ulice: posesje bez ulicy, Cicha, Jagodowa, Jagodowa Boczna, Jana Pawła II, Kamienna, Kęciki, Kościelna, Krótka, Kwiatowa, Leśna, Łąkowa, Modrzewiowa, Nad Pasieką, Nad Potokiem, Podlesie, Pod Górą, Polna, Rynek, Siedliska, Skawińska, Spacerowa, Szkolna, Widokowa, Wodna, Wspólna, Wytrzyszczek, Zadworze, Zadworze Górne, Żwirowa,Sołectwo: OCHODZASołectwa: GRABIE, POLANKA HALLERA

Zespół Szkół Techniczno--Ekonomicznych w Skawinie,

ul. Kopernika 13

Spółdzielnia Mieszkaniowa Lokator-sko-Własnościowa w Skawinie,

ul. Ogrody 31Centrum Wspierania Rodziny, Urząd

Miasta i Gminy w Skawinie, ul. Popiełuszki 17

Gimnazjum Nr 1 w Skawinie, ul. Witosa 4

Gimnazjum Nr 1 w Skawinie, ul. Witosa 4

Szkoła Podstawowa Nr 4 w Skawinie, ul. Wyspiańskiego 5

Zespół Szkół Publicznych w Radziszo-wie, ul. Szkolna 7

Dom Ludowy w Woli RadziszowskiejSzkoła Podstawowa w Krzęcinie

Dom Ludowy w JaśkowicachZespół Placówek Edukacyjno-Opiekuńczo-

Wychowawczych w Wielkich DrogachSzkoła Podstawowa w Zelczynie

Dom Ludowy w PozowicachSzkoła Podstawowa w Rzozowie

Zespół Placówek Oświatowychw Borku Szlacheckim

Zespół Placówek Oświatowych w KopanceZespół Szkół Publicznych

w Radziszowie, ul. Szkolna 7

Dom Ludowy w OchodzyPrzedszkole Samorządowe w Polance Hallera

7

8

9

10

11

12

13

14 151617

181920 21

22 23

24 25

od 2012 roku w Szpitalu Spe-cjalistycznym im. dr. Józefa Ba-bińskiego trwa proces zmian, których efekty dostrzegają pa-cjenci i pracownicy. Naszym celem jest stworzenie placów-ki opieki medycznej wyspecja-lizowanej w psychiatrii, która odpowiada na istniejące w na-szym województwie potrzeby i zarazem zbilansowanej finan-sowo. Jesteśmy szpitalem psy-chiatrycznym, nieprzystoso-wanym do udzielania świad-czeń stacjonarnych w zakre-sie neurologii. Aby odpowie-dzieć na rosnące zapotrzebo-wanie i utrzymać miejsca pra-cy konieczne jest przekształce-nie Oddziału Neurologicznego w Pododdział Psychogeria-tryczny diagnozowania i lecze-nia otępień. Ten projekt wy-wołał obawy części mieszkań-ców Skawiny, a nawet politycz-ne emocje, i dlatego na łamach Gazety Skawina chcę podać po-wody i argumenty jakimi się w tej sprawie kierujemy.

Obejmując funkcję dyrektora Szpitala Specjalistycznego im. dr. Józefa Babińskiego wziąłem na siebie odpowiedzialność nie tylko na wyprowadzenie go z fi-nansowych kłopotów, ale przede wszystkim za bezpieczeństwo jego pacjentów. Gdy w latach 60-tych czyli w głębokim PRL-u, Szpital im. dr. J. Babińskiego został „obdarowany” oddziałem neurologicznym, nie istniały ta-kie jak dzisiaj wymagania, które musi spełniać szpital aby odpo-wiedzialnie i bezpiecznie leczyć

pacjentów. Nasz szpital nie po-siada żadnych możliwości wy-konywania na miejscu standar-dowych obecnie badań diagno-stycznych oraz kompleksowej opieki pacjentom ze schorzenia-

mi neurologicznymi, zwłaszcza tych, u których wystąpią powi-kłania lub stany zagrożenia ży-cia. Szpital nie miał i nie ma od-działów anestezjologii i inten-sywnej terapii oraz bloku ope-racyjnego, nie zapewnia rów-nież całodobowych konsultacji internistycznych. Nie ma moż-liwości wykonania na miejscu, gdy zajdzie taka konieczność ta-kich badań, jak: rezonans mag-netyczny, EMG, badania endo-skopowe oraz tomografia wielo-narządowa.

Dodatkowo Narodowy Fun-dusz Zdrowia gwarantuje, że likwidacja liczącego 30 łó-żek Oddziału Neurologicznego w Szpitalu im. dr. J. Babińskie-go nie spowoduje utrudnień lub ograniczeń w dostępie do tego typu leczenia, gdyż o tyle łó-żek zwiększy kontrakt w innym w nowo otwartym oddziale neu-rologicznym w Szpitalu Jana Pa-wła II. Natomiast coraz bardziej

Tekst sponsorowany

Szanowni Państwo Mieszkańcy Skawiny,

dotkliwy jest brak miejsc opieki szpitalnej dla osób cierpiących na schorzenia związane z po-deszłym wiekiem, takie jak np. otępienia czy choroba Alzhei-mera. Tak więc Szpital im. J. Ba-bińskiego, jako jedyny w woje-wództwie małopolskim podej-muje zadanie poprawy dostęp-ności świadczeń psychogeria-trycznych.

Przygotowując plan restruk-turyzacji brałem także pod uwa-gę sytuację zatrudnionych. Zde-cydowana większość pracowni-ków oddziału neurologii – ok. 85% - znajdzie pracę w nowym pododdziale, a dalsze etapy przewidujące zwiększenie liczby łóżek w innych oddziałach po-wodować będą automatycznie zwiększenie zatrudnienia, nie zaś jego redukcję.

Mam nadzieję, że powyższe słowa uśmierzą niepokój, jaki mogło wywołać wyrwane z kon-tekstu słowo „likwidacja” od-działu neurologii. Chciałbym, by Państwo pamiętali, że moim celem jest stworzenie szpitala nowoczesnego, skutecznie le-czącego i sprawnie zarządzane-go oraz przyjaznego i bezpiecz-nego dla pacjentów. Nie może to być szpital taki, jakim był w chwili swego powstania przed bez mała stu laty, ani taki któ-ry leczy pacjentów z zapleczem sprzed pół wieku, a tak jest na naszej neurologii. Wierze także, że będą Państwo tym przemia-nom „kibicować”, a ja zapew-niam, że nie robię tych zmian, bo się uparłem albo, że chcę ko-muś zrobić na złość. Rozumiem Państwa obawy, ale zmiany są konieczne dla Waszego bezpie-czeństwa.

Stanisław Kracik

Dyrektor Szpitala Specjalistycznegoim. dr Józefa Babińskiego

w Krakowie

Mam nadzieję, że powyższe sło-wa uśmierzą nie-pokój, jaki mogło wywołać wyrwane z kontekstu słowo „likwidacja” od-działu neurologii.

16

GazetaSKAWINA

KRO

NIK

A

GazetaSKAWINA

17

CK

iS

Centrum Kultury i SportuZapowiedzi

28 września, godz. 10.00, Skawina-Kopanka Foch znów do pokonania!

Jeszcze tylko kilka dni pozostało do zawodów spor-towych „Pokonaj Focha II”. To ostatni dzwonek, dla bie-gaczy, rolkarzy i rowerzystów, aby zapisać się na starty. Trasy będą przebiegały przez Skawiński Obszar Gospo-darczy w Kopance. Szczegóły: www.ckis.pl oraz www.op-timasport.pl.

2 października, Pałacyk „Sok󳔄Skawińskie Nikifory”

Zapraszamy na wernisaż prac wykonanych przez pod-opiecznych Środowiskowego Domu Samopomocy w Ska-winie.

18 października, godz. 17.00, Pałacyk „Sokół”Ekosmita przyleci w odwiedziny…

…do dzieci, aby opowiedzieć, jak wygląda świat w dalekiej, kosmicznej przestrzeni. „Zielone ludki” swoje przygody w przestworzach zaprezentują podczas spektaklu teatralnego dla najmłodszych. Gorąco zapra-szamy!

Bilety w cenie 7 zł do nabycia: w kasie CKiS w Skawi-nie (poniedziałek-piątek: 8.00-15.00) oraz w kasie Camena Kosmetyka i Masaże (poniedziałek-piątek: 15.30-20.30, so-bota: 10.30-17.30). Jeden opiekun jest uprawniony do bez-płatnego wejścia z dzieckiem.

24 października, godz. 18.00, Pałacyk „Sokół”Odkrywamy dzikie mokradła

Cykl stałych spotkań z podróżnikami rozpoczniemy od wyprawy w Dolinę Biebrzy na Podlasiu. Prelekcja dr. Sebastiana R. Bielaka będzie połączona z pokazem slajdów wykonanych podczas jednej z wypraw.

Wstęp wolny!

25 października, godz. 18.00, OK-R „Gubałówka”Dancing na Gubałówce po raz drugi!

Gorąco zapraszamy sympatyków dobrej zabawy na bal dla seniorów. Organizatorzy oprócz doskonałej zaba-wy tanecznej zapewniają gorące danie, słodki poczęstunek oraz ciepłe i zimne napoje. Obowiązują wcześniejsze za-pisy: Dział Realizacji Projektów Kultury Pałacyk „Sokół”, tel. 12 276 34 64.

Bilety w cenie 50 zł od osoby dostępne: w kasie CKiS w Skawinie (poniedziałek-piątek: 8.00-15.00) oraz w kasie Camena Kosmetyka i Masaże (poniedziałek-piątek: 15.30-20.30, sobota: 10.30-17.30).

Liczba miejsc ograniczona!

27 października. godz. 18.00, Pałacyk „Sokół”Koncert młodych artystów!

W ostatni poniedziałek października odbędzie się wy-stęp uczestników warsztatów wokalnych, prowadzonych przez Piotra Majewskiego przy akompaniamencie Witali-ja Iwanowa. Wstęp wolny!

Trening pod okiem gwiazdy!Jest wiele do zdobycia, wybierz aktywny tryb życia -

takim okrzykiem, blisko 300 dzieci z terenu Miasta i Gmi-ny Skawina, powitało, asystenta Marcina Gortata, Kacpra „Kacpę” Lachowicza, który 10 września przybył do Hali Widowiskowo-Sportowej w Skawinie.

Ten wyjątkowy pokaz w sposób niekonwencjonalny przedstawiający koszykówkę został podzielony na dwie części: mowę motywacyjną ubarwioną prezentacją umie-jętności sportowych Kacpra Lachowicza oraz wspólny tre-ning z uczniami. Nasz gość chętnie udzielał cennych wska-zówek i prezentował kilka popisowych numerów.

Zainteresowani tą dyscypliną sportu mogą kontynuo-wać ćwiczenia w ramach sekcji koszykówki prowadzonej przez CKiS w Skawinie.

21 września skawinianie po raz czwarty mogli wysłuchać koncertu w ramach Festiwalu Muzyki Organo-wej Skawina 2014. Godzinny występ Michała Kocota, przedstawiciela mło-dego pokolenia muzyków pozwolił ukoić nerwy i spowodowany codzien-nością stres. Organista wykonał dzieła m.in. Mozarta, Bacha czy Sweelincka.

Ostatni koncert w ramach Festi-walu odbędzie się 28 września. Za organami zasiądzie prof. Andrzej Chorosiński, były rektor Akademii Muzycznej im. Fryderyka Chopina w Warszawie.

Tematyka występu dotyczyła głów-nie relacji damsko-męskich, do których wprowadził publiczność Marcin Wój-cik. W stand-upie przedstawił historię

Festiwal Muzyki Organowej Skawina 2014

Organy znowu rozbrzmiały

W centrum miasta wszyscy zain-teresowani mogli spróbować swoich sił na rowerach do spinningu, potre-nować z instruktorem fitness, zatań-czyć zumbę i obejrzeć pokaz kick bo-xingu. Pierwsza z wymienionych kon-kurencji z pozoru wydawała się łatwa i przyjemna… ale po przejechaniu kilkudziesięciu metrów na twarzach uczestników pojawiły się oznaki zmę-czenia. Wyzwanie podjął nawet konfe-

Przepis na urodę

Rynek pełen energii

wybranką mężczyzny była Eskimo-ska. Artyści próbowali swoich sił rów-nież m.in. w tłumaczeniu listu z por-talu randkowego napisanego w języku angielskim. W tej historii okazało się, że słownictwo Anglików i Polaków ma wiele wspólnych znaczeń.

Po takiej dawce żartów przyszedł czas na zaciętą walkę między działania-mi „mnożyć” a „dzielić”. Kabareciarze w zabawny sposób skomentowali od-płatność za dostęp do kanałów sporto-wych. Na tym miał się zakończyć występ w Hali Widowiskowo-Sportowej, ale wi-dzowie domagali się bisu.

Na dodatkową scenkę wybrano wiersz z elementami śpiewu i panto-miny. Ten bis stał się potwierdzeniem słuszności tytułu programu: „Jak się nie da, a bardzo się chce… to można!”.

Źr. CKiS w Skawinie

ransjer Kamil Cudejko, który nie do-stał żadnej taryfy ulgowej od trenerki. Bardzo szybko znaleźli się ochotnicy do udziału w ćwiczeniach fitness, ich trud został nagrodzony karnetami do siłowni. Natomiast dzieciom najbar-dziej przypadła do gustu energetycz-na zumba.

W wolnej chwili warto było za-glądnąć do kilku stoisk, gdzie wiza-żystka robiła darmowy makijaż dosto-sowany do cery i urody. Można było wykonać dokładne badanie składu ciała. Analizę wydruku z cennymi po-radami dokonywała dietetyczka, która wskazywała czego unikać w codzien-nej diecie. Za sprawą stylistek fryzur na głowach wielu dziewczynek poja-wiły się kolorowe warkoczyki, pasem-ka oraz loczki.

Źr. CKiS w Skawinie

Szklanka wody, odrobina pudru, szczypta pomadki do ust, kilo silnej woli, talerz zdrowej sałatki, łyżka kremu do twarzy, kilka kropli potu – oto podstawowe składniki w przepisie na urodę, które poznaliśmy 5 września na skawińskim Rynku.

18

GazetaSKAWINA

KU

LTU

RA

Kabaret w Skawinie

Głośne Ani Mru Mru rozśmieszyło do łez

kolegi Waldemara uskarżającego się na problemy małżeńskie. Panowie debato-wali także o pożyciu w związku w ske-czu „Biuro matrymonialne”, w którym

Kazali na siebie bardzo długo czekać, ale w końcu po prawie 15 latach, 18 września dotarli do Skawiny. Kabareciarze z Lublina swoim występem udo-wodnili, że cierpliwość popłaca. Popołudniowe spotkanie wypełniły skecze z dużym przy-mru-mru-żeniem oka.

fot. M. Turkawska/UMiG

fot. CKiS

fot. CKiS

– Gmina Skawina przekazała na rzecz „I Górskiego Biegu Niepodległo-ści Skawina-Mogilany” dotację w wy-sokości 3000 zł, która zgodnie z przed-łożonym kosztorysem zadania zostanie przeznaczona na wykonanie okolicz-nościowych medali dla uczestników za-wodów. Przyznanie dotacji miało miej-sce w trybie otwartego konkursu ofert na realizację zadań w zakresie wspie-rania i upowszechniania kultury fizycz-nej w 2014 r. – komentuje Tomasz Sta-wowy z Zespołu ds. Promocji, Sportu i Współpracy Urzędu Miasta i Gminy Skawina.

Organizatorem „Pierwszego Gór-skiego Biegu Niepodległości Skawi-na-Mogilany” jest Uczniowski Klub Sportowy Jedynka, natomast współ-organizatorami są: gmina Skawina, gmina Mogilany oraz Gimnazjum nr 1 w Skawinie. Pomysłodawcą przed-sięwzięcia był prezes UKS Jedynka, Adam Mrowiec.

– Idea zorganizowania tego typu imprezy sportowej drzemała w mojej głowie już od kilku dobrych lat. Wcześ-niej jednak nie udało mi się zaszczepić mojej idei nikomu, kto mógłby pomóc mi w jej organizacji. Jako, że nasz klub sportowy specjalizuje się w tego typu imprezach, postanowiliśmy nawiązać współpracę z dwiema gminami i wpro-wadzić pomysł w życie – opowiada Adam Mrowiec, prezes Uczniowskie-go Klubu Sportowego Jedynka.

Trasa wyścigu wyniesie osiem ki-lometrów. Różnica jej wzniesień to 160 m. Start odbędzie się na terenie Gim-nazjum nr 1 w Skawinie, przy ulicy Witosa 5, meta natomiast będzie zlo-kalizowana na Rynku w Mogilanach. Chociaż impreza ma się odbyć nie-malże w połowie listopada, chętnych do wzięcia udziału nie brakuje. Na ten moment, zarejestrowało się aż 97 za-wodników z ponad 10 miast. Przewa-

żają biegacze z Krakowa (32 osoby), następna grupa zawodników pocho-dzi ze Skawiny (15 osób) oraz Radzi-szowa (9 osób). Kolejne miejscowości, według liczby zgłoszonych zawodni-ków to: Mogilany, Siepraw, Dobczy-ce, Wrocław, Bochnia, Ciochowice czy Czchów.

– Biegaczom w żaden sposób nie przeszkadzają niskie temperatury, czy brzydka pogoda. W okresie letnim, w całej Polsce odbywa się około 300-400 imprez tego typu. Zimą ich licz-ba zmniejszą jedynie do około 150-200 biegów. Musimy się liczyć z faktem, iż temperatura i warunki atmosferycz-ne mogą być różne – komentuje Adam Mrowiec.

Każdy z uczestników imprezy otrzyma od organizatorów specjalnie zaprojektowany medal, techniczną ko-szulkę koloru białego lub czerwone-go oraz dyplom. Na mecie wyścigu do dyspozycji uczestników będą również ciepłe posiłki oraz napoje. Organiza-torzy zapewniają uczestnikom także transport rzeczy osobistych, a osobom zmotoryzowanym również przewóz

W zdrowym ciele, zdrowy duch

Pobiegną w rocznicę uzyskania niepodległości

Mieszkańcy Skawiny oraz okolic upamiętnią 96. rocznicę uzyskania przez Polskę niepodległości, biorąc udział w ośmiokilometrowym biegu. Trasa wyścigu przebiegnie przez dwie gminy, Skawina oraz Mogilany. Wszyscy uczestni-cy otrzymają pamiątkowe medale, a na zwycięzców czekają bardzo atrakcyjne nagrody.

z mety do miejsca startu. Najlepsi za-wodnicy w kategoriach open oraz wie-kowych otrzymają także nagrody pie-niężne i puchary. Wszyscy uczestnicy wezmą także udział w losowaniu 40-calowego telewizora LED.

– Nie wiemy jeszcze, ile wyniosą na-grody pieniężne. Jeszcze zbyt wcześnie, by o tym mówić. Podejrzewamy nato-miast, że za pierwsze miejsce powinno przypaść około tysiąca złotych. Szcze-góły będą znane najwcześniej w poło-wie października – wyjaśnia Adam Mrowiec.

Szczegóły dotyczące biegu moż-na odnaleźć na profilu www.facebook.com/bieg.skawinamogilany. Tam rów-nież znajduje się odnośnik do interne-towego formularza zapisu. Koszt wpi-sowego wynosi 30 zł dla mieszkańców gminy Skawina oraz 40 zł dla pozo-stałych zawodników. Całkowity koszt imprezy nie jest jeszcze znany, jednak wyniesie w okolicach 20-30 tysięcy złotych. Sponsorami nagród są gmina Skawina, gmina Mogilany, LGD Bli-sko Krakowa oraz NPA Skawina.

Radosław Sznajder

Organy znowu rozbrzmiały

GazetaSKAWINA

19

SPORT

BRYDŻ SPORTOWY. Wakacyj-ne imprezy rangi mistrzowskiej ska-wińscy brydżyści kończyli z różny-mi efektami. Zaczęło się znakomi-cie, bo złoty medal Mistrzostw Eu-ropy Juniorów Par Mikstowych wy-walczyła Justyna Żmuda w parze z Łukaszem Witkowskim z Warszawy. Do „złota” dołożyła „brąz” w turnie-ju mistrzowskim juniorek – wspólnie z Aleksandrą Jarosz. W Burghausen, gdzie odbywały się zawody, świetne wyniki odnotowały też pozostałe re-prezentantki ze Skawiny – Agniesz-ka Szczypczyk z Olgą Długosz zaję-ły szóste miejsce w konkurencji ju-niorek, przez 90% turnieju plasując się w czołowej trójce, a bardzo długo – na prowadzeniu. Czwartą pozycję w turnieju par mikstowych zaję-ła Olga Długosz z partnerującym jej Wojciechem Kaźmierczakiem. Wresz-cie awans do finału A w kategorii ju-niorów młodszych wywalczyli debiu-tujący w reprezentacji Przemysław Pi-cheta i Krzysztof Superson.

Drugą z kluczowych imprez se-zonu były Drużynowe Mistrzostwa Świata Juniorów w Stambule. W gro-nie faworytów do podium wymienia-ne były wszystkie polskie reprezen-tacje, a wśród nich juniorki ze Żmu-dą, Szczypczyk i Długosz w składzie, oraz juniorzy młodsi, wśród których znalazł się Łukasz Pląder. Obie te drużyny sklasyfikowano na piątym miejscu, po przegranych pojedyn-kach ćwierćfinałowych. Wielki suk-ces zanotował natomiast Leszek No-wak, który w Turcji był szkoleniow-cem reprezentacji młodzików i wraz ze swoimi podopiecznymi sięgnął po złote medale!

FUTSAL. Bardzo udanie rozpo-czął się nowy sezon dla futsalistów Wisły Krakbet Kraków z Piotrem Morawskim w składzie. Drużyna brązowych medalistów i zdobywców Pucharu Polski z minionego sezonu,

w meczu o Superpuchar Polski poko-nała mistrzów kraju – Rekord Biel-sko-Biała 4:1, rewanżując się tym sa-mym za pojedynek sprzed roku, kie-dy to bielszczanie zwyciężyli ówczes-nych mistrzów kraju – futsalistów Białej Gwiazdy. Piotrek, choć w me-czu zagrał i sprawiał zagrożenie pod bramką rywala, nie zapisał się w po-meczowym protokole sędziowskim.

Co się jednak odwlecze… Już dwa tygodnie po meczu o superpu-char, specjaliści od piłki nożnej halo-wej rozpoczęli regularny sezon ligo-wy. W pierwszej kolejce los skojarzył Wisłę i Rekord! Już w 4 minucie me-czu wynik otworzył Morawski. Mecz miał wyrównany przebieg i zakoń-czył się wynikiem remisowym 2:2.

Kolejnym rywalem futsalistów z Grodu Kraka będzie inny czołowy zespół ekstraklasy – Pogoń ’04 Szcze-

cin, z którą Morawskiemu i spółce przyjdzie się mierzyć w hali rywala.

KOLARSTWO SZOSOWE. Dwa złote medale mistrzostw Polski do-rzuciła w końcówce sierpnia Pau-lina Brzeźna-Bentkowska do swo-jej jakże już bogatej kolekcji kolar-skich trofeów. Najpierw triumfowa-ła w rozgrywanych po raz pierwszy Mistrzostwach Polski w Kryterium Ulicznym, a potem w jej ulubionych Górskich Mistrzostwach Polski.

Górskie Mistrzostwa Polski to spe-cjalność Pauliny, zawodniczki TKK Pacific Toruń, co zresztą sama przy-znaje.Paulina w samej końcówce dep-nęła na pedały mocniej niż partner-ki z ucieczki i drugą na mecie Plich-tę wyprzedziła o 5 sekund, a siostra dojechała jeszcze kilkanaście sekund później. Zwycięstwo na pętlach w Je-leniej Górze z podjazdem pod Przy-siekę było szóstym w karierze Pauliny triumfem w Górskich Mistrzostwach Polski, co prawdopodobnie na długie lata może być wyczynem nie do sko-piowania na polskich szosach!

Tydzień wcześniej na szyi Pau-liny zawisł również złoty krążek, za historyczne, bo rozgrywane w tym roku po raz pierwszy, Mistrzostwa Polski w Kryterium Ulicznym. Pau-lina punktowała od początku sezonu,

Sportowy flesz

Medale przy brydżowym stoliku i na kolarskich trasach

Wakacje to sezon ogórkowy, ale… nie dla skawińskich sportsmenek! Ju-styna Żmuda dołożyła do swej bogatej medalowej kolekcji złoto i brąz Mi-strzostw Europy Par Juniorów, z kolei Paulina Brzeźna – Bentkowska powięk-szyła swój dorobek o dwa złote medale kolarskich mistrzostw Polski.

fot. Mateusz Gdula

20

GazetaSKAWINA

SPO

RT

IV liga15 punktów w pierwszych ośmiu

meczach sezonu – to dorobek Wiślan Jaśkowice, którzy potwierdzają tym sa-mym, że należą do czołowych zespołów IV-ligowych. Podopieczni Wojciecha Ankowskiego póki co dobrze radzą so-bie na własnym boisku, gdzie pokonali wszystkich rywali, znacznie słabsze wy-niki notując w meczach wyjazdowych, z których aż trzy przegrali, przy ledwie jednej wygranej. Co ciekawe, choć kla-syfikowani na czwartym miejscu w ta-beli, z niewielką, czteropunktową stra-tą do liderującej Cracovii II, jaśkowianie legitymują się niekorzystnym bilansem bramkowym – przy 16 golach strzelo-nych, stracili aż 19, co jest wynikiem lep-szym jedynie od dwóch najsłabszych ze-społów w lidze.

V ligaJuż dobra gra Skawinki w rundzie

wiosennej sezonu 2013/14 znamionowała, że zespół ten będzie jednym z faworytów, jeśli nie głównym kandydatem do awan-su. Pierwszy mecz z Podgórzem Kraków nie potwierdził tego w pełni, bo tak od-

czytać można skromne, jednobramkowe zwycięstwo z jedną ze słabszych drużyn, ale już kolejne mecze kończyły się zwykle efektownymi wygranymi. Tak było choć-by w potyczkach przeciwko Złomexowi Branice i Liszczance (w obu przypadkach było 4:1). Równie pewnie Skawinka dała radę Borkowi Kraków (2:0 u siebie), a nie-co tylko więcej kłopotów sprawił liderowi Piast Wołowice (wyjadowe 1:0).

Nic dziwnego, że Skawinka przewo-dzi w ligowej tabeli, mimo że ma jeden mecz mniej rozegrany od wicelidera – Kaszowianki (13 pkt. w 6 meczach). Trze-cią pozycję okupuje póki co Prokocim Kraków. Z tymi rywalami podopiecz-ni Rafała Jędrszczyka będą się mierzyć w końcówce rundy jesiennej.

Klasa ANa rozkładzie Radziszowianki zna-

lazły się kolejno: Krakus Swoszowice (5:1 na własnym boisku), Strażak Rączna (wyjazdowe 4:0), Iskra Czułów (1:0 u sie-bie), LOT Balice (2:0 na wyjeździe) i Wi-sła Jeziorzany (5:1 w Radziszowie). Do-piero Tęcza Piekary zatrzymała na włas-nym obiekcie rozpędzonego lidera, remi-

W ligach piłkarskich

Skawinka i Radziszowianka na kursie awansowym!

Świetny początek sezonu notują piłkarze Skawinki w rozgrywkach o mi-strzostwo V ligi. Wygrali pięć pierwszych meczów i wyrastają na głównego fa-woryta do awansu! Podobnie rzecz się ma z grającą o szczebel niżej Radziszo-wianką, której piłkarze również wywalczyli komplet punktów w pierwszych pięciu grach, dopiero w szóstej kolejce zanotowali pierwszą stratę, remisując wyjazdowy pojedynek.

sując z nim 1:1 na własnym obiekcie. Radziszowianka z 16 punktami na

koncie wyprzedza o 4 punkty drugą Wi-słę Jeziorzany, a kolejne trzy miejsca w ta-beli gr. III klasy A zajmują, co ciekawe, inni z jej dotychczasowych rywali – Stra-żak Rączna, Tęcza Piekary i LOT Balice!

W tej samej grupie rozgrywkowej ry-walizują też trzy kolejne zespoły z gminy Skawina. Na dziewiątym miejscu klasyfi-kowana jest Cedronka Wola Radziszow-ska (7 pkt.), na dziesiątym – Iskra Krzę-cin (7 pkt.), a na dwunastym – beniami-nek Rzozovia (4 pkt.).

Klasa BCiekawie zapowiada się rywalizacja

w grupie III klasy B w bieżącym sezonie. Na starcie najlepiej prezentują się piłka-rze Nadwiślanu Rusocice, którzy prze-wodzą w tabeli z kompletem 12 punktów wywalczonych w czterech meczach, ale tuż za nimi plasują się zespoły z nasze-go terenu: Borkowianka Borek Szlache-cki (również 12 „oczek”, ale w pięciu me-czach), Wiślanie II Jaśkowice (10 pkt./5 gier) i Trzebol Wielkie Drogi (9/5). Siód-me miejsce zajmuje Powiśle Ochodza z 7-punktowym dorobkiem.

Klasa CNa najniższym szczeblu rozgryw-

kowym rywalizują dwie nowe drużyny: Piast Skawina i Rzozovia II Rzozów. De-biutanci płacą póki co frycowe i klasyfi-kowane są w dolnej części tabeli – Piast z dwoma zwycięstwami i trzema poraż-kami zajmuje dziesiąte miejsce, a Rzo-zovia, choć zainkasowała tylko 1 punkt, jest tuż za Piastem, na jedenastej pozycji w gronie trzynastu drużyn.

mk

w kolejnych kryteriach albo zwycię-żając, albo będąc w ścisłej czołówce. Ostatnim wyścigiem eliminacyjnym był V Memoriał Stanisława Królaka. Brzeźna-Bentkowska wprawdzie sta-nęła „tylko” na najniższym stopniu podium, ale za to w klasyfikacji łącz-nej elity nie miała sobie równych. Srebro przypadło w udziale Mar-tynie Klekot z BDC Unipol Często-chowa, a brąz – Łucji Pietrzak z UKS Koźminianka Koźminek.

Po sukcesach na krajowym po-dwórku nadszedł czas na najważniej-szą imprezę sezonu, czyli mistrzo-stwa świata na szosie, które tym ra-zem odbywają się w hiszpańskiej Ponferradzie. Aby jak najlepiej przy-gotować się do wyścigu ze star-tu wspólnego, Paulina wystartowała w pierwszej połowie września w

dwóch etapowych wyścigach – fran-cuskim Tour de l’Adreche we oraz włoskim Giro della Toscana. Wpraw-dzie nie osiągnęła tam znaczących wy-ników, ale nie o to chodziło. Starty te miały bowiem na celu przetarcie przed światowym czempionatem. Do po-prawy jest najlepszy wynik uzyskany przez Paulinę podczas Igrzysk Olim-pijskich w Pekinie, kiedy przejechała linię mety na ósmej pozycji.

PIŁKA NOŻNA. Nie tak miał wyglądać początek sezonu w wyko-naniu Lechii Gdańsk i jej bramkarza, pochodzącego z Rzozowa, Dariusza Treli. Przemeblowana i poskładana na nowo drużyna, która miała wal-czyć o czołowe lokaty w tym sezonie, póki co raczej zawodzi. Z pierwszych dziewięciu meczów gdańszczanie wy-

grali zaledwie trzy, w trzech kolej-nych remisując i notując również trzy porażki. Taki bilans pozwala póki co klasyfikować Lechię na dziesiątym miejscu, ale ze stosunkowo niewielką stratą 7 punktów do liderującej Legii Warszawa. Za słabe wyniki, a przede wszystkim brak widocznej koncepcji w grze Lechii – zapłacił póki co tre-ner Joaquim Machado, któremu po-dziękowano za pracę. Na giełdzie na-zwisk szkoleniowców, którzy mieliby zastąpić Portugalczyka, pojawiają się m.in. nazwiska selekcjonerów: Wal-demara Fornalika i Marcina Dorny, ale obok nich wymienia się też choć-by Tomasza Hajto. Mimo nienajlep-szych wyników i 13 straconych goli, miejsce w składzie Treli póki co jest niezagrożone.

mk

GazetaSKAWINA

21

SPORT

Wyrażam zgodę na gromadzenie i prze-twarzanie moich danych osobowych przez wydawcę miesięcznika „Gazeta Skawina Raz w miesiącu”, w celu przeprowadzenia konkursu zgodnie z Ustawą o ochronie danych osobo-wych z dnia 29 sierpnia 1997 roku tekst jednoli-ty Dz.U. z 2002r., Nr 101, poz.926, z późn. zm.).

Rozwiązania krzyżówki z kontaktem do siebie, podpisem pod kuponem oraz naklejonym kuponem prosimy składać w kasie basenu „Camena” do 17 paździer-nika. Spośród osób, które złożą prawidłowe rozwiązania, zosta-ną rozlosowane dwie podwójne, 1-godzinne wejściówki na basen „Camena”.

Życzymy powodzenia!

Krzyżówka z CentrumNagrody: dwie podwójne wejściówki na basen „Camena”

Kupon, WRZEŚ./PAŹ. 2014

5 7

32

8

10 11

9

1347

Rozwiązanie krzyżówki z poprzedniego numeru to „Pozowice”. Nazwiska zwycięzców: Agnieszka Kupiec i Małgorzata Spólnik. Nagrody, czyli podwój-ne wejściówki na basen „Camena” można odebrać w kasie basenu po potwier-dzeniu swojej tożsamości. Gratulujemy!

1

43

6

12

Pionowo:1. Nazwa Uczniowskiego Klubu Sportowego - organizatora biegu, który odbędzie się w Skawinie 11 listopada.3. Kierownik artystyczny Dni Muzyki Organowej i Kameralnej w Skawinie - Witold ...4. Dyrektor Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Krzęcinie - Anna ...5. Nazwa gry karcianej, nauczanej w CKiS w Skawinie - ... sportowy.7. Powiewa na skwerze im. Lecha Kaczyńskiego w Skawinie.8. Nazwa sekcji w CKiS, której prowadzącą jest m.in. Katarzyna Farbaniec - Teatr ...9. Przy tej ulicy znajduje się Przedsiębiorstwo Gospodarki Mieszkaniowej w Skawinie.11. Zaplanowane na 26 września wydarzenie naukowe pod hasłem „Baw się nauką!” - Ma-łopolska Noc ...

Poziomo:2. Tam jedna z filii Miejskiej Biblioteki Publicznej w Skawinie.4. W tej miejscowości odbył się koncert inaugurujący tegoroczne Dni Muzyki Organowej.6. Nazwa klubu łyżwiarskiego, działającego na terenie Skawiny.8. Mieszkanka Skawiny, 10 września br. obchodziła swoje 100 urodziny - Maria ...10. Sąsiadują ze Skawiną, na ich terenie znajdzie się meta Pierwszego Biegu Górskiego.12. Na obchodach 650-lecia parafii pw. Św. Apostołów Szymona i Judy Tadeusza wystąpił zespół „Siostra Anna i ...”13. Kierownik Zespołu ds. Promocji, Sportu i Współpracy UMiG Skawina – Tomasz ...

11

14

10

8

1 9

6

13

2

5

12

HASŁO 21 3 4 5 6

107 98 11 12 13 14

22

GazetaSKAWINA

KON

KU

RS

Stopka redakcyjna„Gazeta SKAWINA Raz w miesiącu”redaktor naczelny: Dawid GóraZastępca redaktora: Radosław Sznajderredakcja: Marcin Kuflowski, Tadeusz Jodłowski, Mateusz Kurlit, Wyd. DG PRESS, Fundacja Akademickie Inkubatory Przedsiębiorczości w Warszawiee-mail: gazetaskawina@gmail.com facebook.com/gazetaskawina tel. 510 57 28 67

Taka sama, tylko BARDZIEJ

Skuteczna reklama

tel. 510 57 28 67

Korzystne ceny