104
1 Największe Wyzwania Przestać się krytykować za nieustanne krytykowanie. Przestać się czuć winnym z powodu poczucia winy. Przestać się bać własnego strachu. Przestać atakować własny gniew. Przestać się spinać w obronie przed napięciem. Przestać się odcinać od własnych granic. Uwolnić się od potrzeby wolności. Uznać swoje prawo do własnego świata, zdania i punktu widzenia. Uznać prawo innych do swojego świata, zdania i punktu widzenia. Uświadomić sobie swój brak świadomości. Zrozumieć swoją niewiedzę. Rozluźnić się, kiedy się relaksujemy. Pokochać się za swoją niezdolność do odczuwania i dawania miłości. Podziękowania dla Ja Dziękuję Zmysłowemu Ja, za to żyję Dziękuję Radosnemu Ja, za to, że czyni mnie wolnym Dziękuję Kochającemu Ja, za to, że daje mi siły Dziękuję Strachliwemu Ja, za to, że mnie chroni Dziękuję Rozumnemu Ja, za to, że nieustannie mnie wspiera Dziękuję Gniewnemu Ja, za to, że przełamuje moje ograniczenia Dziękuję Uczuciowemu Ja, za to, że ubarwia moje życie Dziękuję Uważnemu Ja, za to, co dzięki niemu postrzegam Dziękuję Słabemu Ja, za to, że ukazuje mi ważność życia Dziękuję Śniącemu Ja, za to, że mnie budzi Dziękuję Smutnemu Ja, za to, że uczy mnie współczucia Dziękuję Intuicyjnemu Ja, za to, że uczy mnie jedności Dziękuję Milczącemu Ja, za to, że jest Dziękuję sobie, za wdzięczność. przez pół roku/rok regularnie, codziennie: 1. Pod żadnym pozorem nie narzekać na: brak kasy, wydatki na utrzymanie, ceny, problemy z pracą, politykę i gospodarkę. Tudzież nie krytykować osób które wyglądają na dziane, które mają pieniądze, szefów polityków i "biznesmenów". A najlepiej zastanów się, jak mógłbyś najczęściej chwalić je/ błogosławić i rób to (vide: Duch aloha). 2. Kilkanaście - kilkadziesiąt razy dziennie, w wyobraźni: Podaruj ludziom, którzy reprezentują to kim chciałbyś być, to co chciałbyś mieć. czyli np. ludziom bogatym wyślij pieniądze. Pisze kilkadziesiąt, bo to może być w czasie jednego oddechu. Bardziej niż o dokładną wizualizację chodzi o emocjonalne zaangażowanie (po chwili praktyki pojawia się coś w rodzaju ciepła/ odczuć energetycznych w ciele). 3. Wieczorem przed zaśnięciem poświęć 10-15 min by podziękować za całe dobro(kupione rzeczy, zarobioną kasę ;)) z ostatnich miesięcy/lat i pobłogosławić te pieniądze które wydałeś (również podatki jakie zapłaciłeś). chodzi o to by te 3 punkty uczynić swoim nawykiem//normalną postawą. I to wszystko. Reszta to normalne szukanie okazji(np. rozglądanie się za lepszą pracą) i korzystanie z okazji które się pojawiają(odważenie się na ryzyko, zmiany). DMT - DynaMind Technique - technika Dynamind - opis techniki

Huna Przez Pół Roku. Cenne Wskazówki

  • Upload
    joe

  • View
    31

  • Download
    10

Embed Size (px)

DESCRIPTION

strology

Citation preview

  • 1

    Najwiksze Wyzwania

    Przesta si krytykowa za nieustanne krytykowanie. Przesta si czu winnym z powodu poczucia winy.

    Przesta si ba wasnego strachu. Przesta atakowa wasny gniew.

    Przesta si spina w obronie przed napiciem. Przesta si odcina od wasnych granic.

    Uwolni si od potrzeby wolnoci. Uzna swoje prawo do wasnego wiata, zdania i punktu widzenia. Uzna prawo innych do swojego wiata, zdania i punktu widzenia.

    Uwiadomi sobie swj brak wiadomoci. Zrozumie swoj niewiedz.

    Rozluni si, kiedy si relaksujemy. Pokocha si za swoj niezdolno do odczuwania i dawania mioci.

    Podzikowania dla Ja

    Dzikuj Zmysowemu Ja, za to yj Dzikuj Radosnemu Ja, za to, e czyni mnie wolnym

    Dzikuj Kochajcemu Ja, za to, e daje mi siy Dzikuj Strachliwemu Ja, za to, e mnie chroni

    Dzikuj Rozumnemu Ja, za to, e nieustannie mnie wspiera Dzikuj Gniewnemu Ja, za to, e przeamuje moje ograniczenia

    Dzikuj Uczuciowemu Ja, za to, e ubarwia moje ycie Dzikuj Uwanemu Ja, za to, co dziki niemu postrzegam

    Dzikuj Sabemu Ja, za to, e ukazuje mi wano ycia Dzikuj nicemu Ja, za to, e mnie budzi

    Dzikuj Smutnemu Ja, za to, e uczy mnie wspczucia Dzikuj Intuicyjnemu Ja, za to, e uczy mnie jednoci

    Dzikuj Milczcemu Ja, za to, e jest Dzikuj sobie, za wdziczno.

    przez p roku/rok regularnie, codziennie:

    1. Pod adnym pozorem nie narzeka na: brak kasy, wydatki na utrzymanie, ceny, problemy z prac, polityk i gospodark. Tudzie nie krytykowa osb ktre wygldaj na dziane, ktre maj pienidze, szefw politykw i "biznesmenw". A najlepiej zastanw si, jak mgby najczciej chwali je/ bogosawi i rb to (vide: Duch aloha).

    2. Kilkanacie - kilkadziesit razy dziennie, w wyobrani: Podaruj ludziom, ktrzy reprezentuj to kim chciaby by, to co chciaby mie. czyli np. ludziom bogatym wylij pienidze. Pisze kilkadziesit, bo to moe by w czasie jednego oddechu. Bardziej ni o dokadn wizualizacj chodzi o emocjonalne zaangaowanie (po chwili praktyki pojawia si co w rodzaju ciepa/ odczu energetycznych w ciele).

    3. Wieczorem przed zaniciem powi 10-15 min by podzikowa za cae dobro(kupione rzeczy, zarobion kas ;)) z ostatnich miesicy/lat i pobogosawi te pienidze ktre wydae (rwnie podatki jakie zapacie).

    chodzi o to by te 3 punkty uczyni swoim nawykiem//normaln postaw. I to wszystko.

    Reszta to normalne szukanie okazji(np. rozgldanie si za lepsz prac) i korzystanie z okazji ktre si pojawiaj(odwaenie si na ryzyko, zmiany).

    DMT - DynaMind Technique - technika Dynamind - opis techniki

  • 2

    DMT DynaMind Technique Technika DynaMind to metoda pracy z symptomami fizycznymi i psychicznymi stworzona przez Sergea Kahili Kinga. Technika ta jest oparta na teorii, mwicej e wszystkie problemy (fizyczne emocjonalne i mentalne) maj swoje rdo w napiciu mini naszego ciaa. Napicie odkada si warstwami, a w miejscach gdzie kumuluje si najintensywniej, tworzy okrelone symptomy. Uzdrowienie nastpuje w miar rozlunienia, rozpuszczenia kolejnych warstw napicia, przywrcenia naturalnego cyklu napicia- rozlunienia w naszym ciele. Kiedy ciao jest w tym stanie dynamicznej rwnowagi midzy napiciem a rozlunieniem uruchomione zostaj jego naturalne zdolnoci samouzdrawiania, rwnie psychika wykazuje wtedy tendencje do szybkiego wychodzenia ze stresu i emocjonalnych zawirowa . Metoda jest prosta, skada si z trzech krokw: 1. Formuowanie polega na uyciu sw odnonie problemu, majcych kolejno skupi uwag na problemie, stworzy pozytywne oczekiwania oraz skonkretyzowa intencje odnonie rozwizania np. Mam problem (skupienie uwagi) i mona to zmieni (oczekiwanie). Chc, eby ten problem zosta rozwizany. Formu wypowiada si trzymajc donie zetknite czubkami palcw, najlepiej na gos, tonem pewnoci siebie (czasem przy problemach emocjonalnych gos si amie). Im bardziej wiarygodne oraz konkretne jest to stwierdzenie, tym lepiej(czuje tpy oby bl z tyu mojej gowy etc.) pojedyncze symptomy s dokadnie opisywane i lokalizowane samo wchodzenie w kontakt ze sob w celu okrelenia swojego stanu ju ma pewn uzdrawiajc warto. Stwierdzenie to nie jest afirmacj std spokojnie mona przeczy np. Nie chce tego mie chce, aby tego nie byo itp. Generalnie przy pracy ze zdrowiem: zaczyna si od odczu fizycznych i dopiero kiedy proces utyka, przechodzi si do emocjonalnych i mentalnych oraz duchowych (krytyka, poczucie oddzielenia) napi, ale ta kolejno jest umowna i nic nie stoi na przeszkodzie, eby pracowa np. gwnie z poziomem emocjonalnym, lub w odwrotnej kolejnoci. Mona formu wesprze krtk wizualizacj symbolicznego rozwizania problemu . Np. w ramach pracy z blem zdjcie stalowej obrczy z gowy. Pytanie pomocnicze dla ustalenia symbolu brzmi na przykad tak: gdyby symptom, problem mia ksztat, to jak by wyglda? ...wizualizacje mona powtrzy dwa-trzy razy dla lepszego efektu. Jeli chodzi o emocje rwnie od razu moemy usiowa je umiejscowi w ciele i pracowa symbolicznie np. czuj zo w swoim brzuchu i mona to zmieni. Kiedy stykamy si z duym oporem, moemy sprbowa go obej - zamiast fragmentu ja czuj to i to stosujemy stwierdzenie cz mnie np. Pewna cz mnie czuje strach, chce aby wszystkie czci mnie byy spokojne itd. W przypadku problemw zwizanych z przeszoci lub przyszoci Kiedy myl o x, czuj, e ... itd Proces moe by te wybaczaniem uwalnianiem gniewu Niezalenie z czym zwizane jest to odczucie wybaczam mu cakowicie. Uwaga: w tradycji huny i nie tylko, kiedy s zaburzenia w ciele typu opuchlizna, gorczka - to jest to zwizane z gniewem lub krytyk, zwolnienie funkcji, parali, niedowad zwizane s ze strachem. Zamiast pracowa z problemem, mona wprowadza pozytywne stwierdzenia, pracowa ze zdolnociami np; Mam moc, aby si zmieni, o tak. Niech si tak stanie, niech tak bdzie (BTW. W orginale dosownie Make it happen, make it so Spraw aby si tak stao niech tak bdzie). Mj anio str ma moc, aby ... niech si tak stanie Moje ciao wie, jak schudn, o tak, ono wie wanie teraz zaczyna pozbywa si tuszczyku 2. Dotyk. W zasadzie jest to delikatne opukiwanie czterech miejsc w ciele: - gra rodka klatki piersiowej- rejon grasicy odpowiada za cay system immunologiczny - rodek przestrzeni midzy palcem wskazujcym, a kciukiem w zasadzie rodek ciaa - bony pomidzy nimi (dwa punkty) punkty Hoku z akupunktury, stymuluj energi w caym ciele - 7 krg szyjny, ten wystajcy jest to punkt odpowiedzialny wg tradycji hawajskiej za relaks i energetyzacj grnej czci ciaa Punkty opukujemy 7 razy delikatnie siedem jest bardziej dla zapamitania i stworzenia rytmu ni dlatego, e jest to specyficzna liczba w hunie. W zasadzie 1 dotyk na sekund takie puuuk (na wydechu) wdech- pukkk (na wydechu) itd;-) Zamiast opukiwania mona si posuy dotykiem poczonym z mruczeniem, lub uy np. krysztau chodzi o energetyczn stymulacje na dobr spraw wystarczy wspomnienie lub wyobraenie opukiwania, lub

  • 3

    parosekundowe np na jeden oddech skupienie uwagi. 3. Oddech uproszczone piko-piko z huny obejmujce cae ciao czyli po prostu wdech z koncentracj na czubku gowy i wydech ze skupieniem uwagi na nogach. Jeden cykl wdech wydech wystarczy chodzi o pobudzenie energii poczone z odruchem relaksowania si, ale np. mona uy wersji rozbudowanej piko-piko: wdech z koncentracj kolejno: szczyt gowy, lewe rami (lub lewa do), prawe rami (lub prawa do), rodek klatki piersiowej, lewe biodro (lub lewa stopa), prawe biodro (lub prawa stopa), ko ogonowa (lub genitalia lub ziemia pod stopami), ppek , wydech zawsze z koncentracj uwagi na ppku . Jeli ciko nam skupi uwag mona dopomc sobie dotykiem. Poskadajmy to wszystko w cao: Formua + Opukiwanie+1 Oddech tworz rund, rundy powtarza si a do skutku - dobrego odczucia siebie, za kadym razem formuujc problem na nowo pracujc z biecymi odczuciami. W zaoeniu runda zdejmuje jedn warstw napicia, wszystko co odczuwamy po wykonaniu rundy, zwizane jest z now warstw np. bl, nawet jeli jest w tym samym miejscu to jest nowy bl, nie tamten stary. W miar kolejnych rund zdejmowania warstw symptom moe si przesuwa, np zaczynamy od blu gowy, a koczy si na rozlunieniu ydek. Dobrze jest uywa skali intensywnoci problemu, np. 0-10, gdzie 0 brak problemu, 10 bycie obezwadnionym przez problemu, przed i po rundzie dla okrelenia zmian proces idzie szybciej kiedy odczuwamy zmiany nabieramy zaufania. Generalnie proces pomaga si zmieni, ale niczego nie zmienia trzeba mie motywacj lub j odnale im wiksza motywacja, tym lepszy efekt. Oczywicie mona w ten sposb pracowa z innymi po prostu wyjaniajc im istot i pomagajc w utworzeniu formuy. Mona i w bardziej niezwyky sposb, np. pracujc z dziemi czy zwierztami, po prostu istotami, ktre nie mog tego zrobi same: 1.Ustanw kontakt emocjonalny z t istot poprzez dotyk, gaskanie, spojrzenie, czue sowa etc. 2. Pozostajc w kontakcie fizycznym wypowiedz formu w postaci: Imi ma problem i mona to zmieni, niech tak bdzie 3. Dotknij klatki piersiowej obydwu ramion/pach i tyu plecw (karku), jeli nie moesz dosign, znw dotknij klatki. 4. Zrb oddech trzymajc t osob za szczyt gowy i ko ogonow (mona trzyma rce nad). Tak samo przenosimy uwag. A mona zupenie w niezwyky sposb pracowa z innymi ludmi na odlego: a) w formie telepatycznej: mylisz o osobie i zmieniasz siebie Kiedy myl o XXX czuj, e ma problem z ... i mona to zmieni. Niech si tak stanie niech tak bdzie Anio Str/Bg/Opiekun/Wysze ja XXX ma moc uzdrowienia tego i tego. Niech si tak stanie b) szamaskiej -stajesz si to drug osob i uzdrawiasz siebie Ja, XXX czuje, e c) Praktyka lustra (to ju mikowe dopowiedzenie) Pewna cz mnie powoduje, e ... i pragn to zmieni, niech tak bdzi Opukiwanie/Dotyk i oddech robimy sami na sobie, lub koncentrujc si na tej drugiej osobie. Niekoniecznie musimy pracowa z czym, co nas teraz wiadomie dotyka i boli z procesu Dynamind mona sobie zrobi rwnie medytacj oglne oczyszczanie np: Pewna cz mnie czuje napicie i mona to zmieni. Chc by cakowicie zrelaksowany. Rozluniam si cakowicie. (Dotyk, oddech) Pewna cz mnie czuje gniew, i mona to zmieni. Czymkolwiek to jest spowodowane, wybaczam cakowicie. Niech si tak stanie, niech tak bdzie. (Dotyk, oddech) Pewna cz mnie czuje strach i mona to zmieni. Chc, aby to uczucie odeszo. (Dotyk, oddech) Pewna cz mnie czuje mio i mona to wzmocni. Wszystkie czci mnie dowiadczaj mioci.(Dotyk, oddech) Pewna cz mnie ma wtpliwoci i mona to zmieni. Pragn by pewny siebie. Niech si tak stanie, niech tak bdzie (Dotyk oddech) Pewna cz mnie chce czu si dobrze i mona to osign, niech tak si stanie, niech tak bdzie (Dotyk oddech) Pewna cz mnie ma moc uczynienia mnie szczliwym i zdrowym, niech si tak stanie, niech tak bdzie.(Dotyk, oddech) Itd.

  • 4

    Wersja druga Gdzie w moim ciele i umyle moe by strach, zakopotanie, zmartwienie lub wtpliwoci i mona to zmieni. Chc, aby wszystkie te problemy odeszy. (Dotyk, oddech) Gdzie w moim ciele i umyle moe by gniew, zo nieszczcie lub poczucie winy i mona to zmieni. Chc, aby wszystkie te problemy odeszy (Dotyk, oddech) Gdzie w moim ciele i umyle ukryta jest mio, harmonia i szczcie i to jest dobre. Chc, aby te uczucia rosy i rozprzestrzeniay si (Dotyk, oddech) Gdzie w moim ciele i umyle ukryta jest sia zdrowie i ywotno, i to jest dobre. Chc, aby te uczucia rosy i rozprzestrzeniay si (Dotyk, oddech) Wersja trzecia (by misiek) oparta na siedmiu zasadach huny. (oczyszczanie) Cz mnie czuje si ignorowana, i mona to zmieni. Mam moc, by by wiadomym. (Dotyk, oddech) Cz mnie czuje ograniczona, i mona to zmieni. Mam moc, by by wolnym. (Dotyk, oddech) Cz mnie odczuwa zamt, i mona to zmieni. Mam moc, by by uwanym. (Dotyk, oddech) Cz mnie ociga si, i mona to zmieni. Mam moc, by by gotowym/aktywnym. (Dotyk, oddech) Cz mnie czuje gniew, i mona to zmieni. Mam moc, by by wybaczy i kocha. (Dotyk, oddech) Cz mnie czuje lk, i mona to zmieni. Mam moc, by ufa i by pewnym. (Dotyk, oddech) Cz mnie czuje zwtpienie, i mona to zmieni. Mam moc, by by skutecznym. (Dotyk, oddech) Motywacja/Moc Pewna cz mnie chce, bym by bardziej wiadomy...jest to moliwe, pragn, aby tak si stao, niech si tak stanie niech tak bdzie. (Dotyk, oddech) Pewna cz mnie chce, bym by bardziej wolny... jest to moliwe, pragn, aby tak si stao, niech si tak stanie, niech tak bdzie. (Dotyk, oddech) Pewna cz mnie chce, bym by bardziej uwany... jest to moliwe, pragn, aby tak si stao, niech si tak stanie, niech tak bdzie. (Dotyk, oddech) Pewna cz mnie chce, bym by bardziej wytrway... jest to moliwe, pragn, aby tak si stao, niech si tak stanie, niech tak bdzie. (Dotyk, oddech) Pewna cz mnie chce, bym by bardziej kochajcy... jest to moliwe, pragn, aby tak si stao, niech si tak stanie, niech tak bdzie. (Dotyk, oddech) Pewna cz mnie chce, bym bardziej ufa... jest to moliwe, pragn, aby tak si stao, niech si tak stanie, niech tak bdzie. (Dotyk, oddech) Pewna cz mnie chce by bardziej skuteczna... jest to moliwe, pragn, aby tak si stao, niech si tak stanie, niech tak bdzie. (Dotyk, oddech) Dobrze, teraz wicej moich spostrzee: Dynamind jako technika opiera si na jednym z podstawowych modeli huny: HU aktywno, koncentracja, wyraanie pragnienia NA - rozlunienie, pasywno, oddanie spraw duchowej mocy, inaczej patrzc jest to przykad HAIPULE dokonywanego w odniesieniu do wasnego ciaa /siebie samych. To, co jest interesujce to, e opiera si to na bardzo elastycznym modelu: Formua jest bardzo elastyczna mona uy np. formuy uzdrawiania psychotronicznego (to e ona te ma zwiazek z hun to inna sprawa) . Moja nadwiadomo ma moc by... Potg mojej nadwiadomoci, rozkazuj aby .... Niech si tak stanie, niech tak bdzie. Druga cz Dotyk i Oddech pobudza i harmonizuje energi, oprcz stymulowania rozlunienia z tego, co zaobserwowaem odnonie siebie, dokadnie ten sam efekt daje rozlunienie poczone z rozszerzaniem aury std kiedy nie ma czasu- z jaki powodw chcemy przerobi serie tematw wystarczy mocny skrt techniki Formua (lub nawet tylko: wizualizacja symbolu) i szybki relaks w czasie jednego oddechu - a nawet tylko wydechu. Tylko jak nauczy si robi ten szybki relaks wystarczy poobserwowa co si dzieje z ciaem i wiadomoci podczas tego przenoszenia uwagi z gowy na wydechu na nogi wiczc to. Przez ciao przebiega fala rozlunienia a wiadomo- a raczej punkt w ktrym j odczuwamy (najczciej gdzie w gowie) wykonuje ruch zapadania si. Pojawia si bardzo krtkie odczucie spadania, ktre naladujc wywoujemy cay ten efekt (rozlunienia pobudzenia aury). Kwestia zaobserwowania i powtrzenia, ale jeli si nie uda, nie trzeba si martwi ta wersja z dotykiem opukiwaniem dziaa bardzo dobrze i ma swoje zalety np. odczuwalno. Patrzc od strony energii, to ta technika bardzo dobrze przestraja pole aury stad wietnie nadaje si do praktyk z symbolami, np runami, kolorami etc.

  • 5

    Ale i bardziej szamaskie formuy niele funkcjonuj Pewna cz mnie utkna w przeszoci i mona to zmieni, chc aby do mnie wrcia etc. Zakres zastosowania DMT jak przy wikszoci takich technik ograniczony jest w zasadzie jedynie pomysowoci O wdzicznoci Chciabym si podzieli pewnym spostrzeeniem na temat wdzicznoci, a waciwie na temat bycia wdzicznym za to, co nas otacza. Niezdrowo generalizujc powiem, e wielu z nas zapomina o tej wdzicznoci, a za to pozwala wkrada si do umysu niezadowoleniu albo poczuciu, e co jest nie tak. Ja zaczem od rzeczy maych. Uwiadomiem sobie, e dobrze mie jest gdzie mieszka, co je itd. Jestem wdziczny, e tak si dzieje. Jestem wdziczny za dostp do netu i moliwo czytania tekstw ludzi mdrzejszych od siebie. Doceniam to, e mog robi co robi, e znam ludzi ktrych znam, e mog si uczy i doskonali. I tak dalej ... Nie wiem skd wziy si te myli. Kto wie, moe zostay mi podsunite przez niezawodne wysze ja? Po paru dniach uwiadomiem sobie, e bogosawi i jestem wdziczny za bardzo wiele rzeczy i sytuacji jakie mnie otaczaj. Nie dlatego, e jestem wdziczny za wszystko ju z przyzwyczajenia, bez znaczenia co to jest, ale dlatego, e wikszo tych rzeczy naprawd zasuguje na bycie docenionymi! Okazuje si, e ju po kilku dniach czowiek zaczyna mieszka w wiecie, w ktrym otaczaj go przyjazne i przychylne przedmioty i sytuacje. Jest to najlepszy dowd na to, e wiat jest wanie taki jaki sobie wymylimy. A takie stwierdzenie chyba skd ju znamy. Nie twierdz, e najlepszym lekarstwem na wszystkie problemy jest wdziczno i bogosawiestwo, ale kto nie prbowa, niech sprawdzi na wasnej skrze, polecam! Oddycha - nie oddycha... Mrall Wedug mnie nie ma potrzeby stosowania jakich szczeglnych systemw oddechowych. Raczej skupienie - od czasu do czasu - nad swoim oddechem i kilka gbokich wdechw. Mona uruchomi wyobrani z wizjami czy to napeniania si wiatem, energi itp. Wczuwanie si w siebie i, gdy pojawia si ch, przekonanie, i naley si doenergetyzowa oddechem, wystarczy zrobi sobie oddech Piko-Piko polecany przez Serge'a King'a. Moe by tez jaki inny, ktrego efektywno da si zauway. Bez znaczenia jest czas i miejsce tego dziaania. Jednak dobrze dziaaj spacery w lesie, wyciszenie siebie, wsuchanie si w opowie ptakw, owadw, drzew. Polinezyjczycy adowali si mana stojc nad brzegiem morza, na szczycie gry. Ich ycie cile byo zwizane z natur, wic przede wszystkim tam szukali siy dla siebie. Jako e czsto prowadz samochd, to w czasie jazdy robi sobie krtkie sesje oddechowe. Oczywicie, nie da si oderwa uwagi od drogi, ale da si pooddycha wraz z wyzwoleniem entuzjazmu, wewntrznej radoci, chci do natychmiastowego dziaania - to s proste objawy adowania si man. Czsto te piewam sobie 7 zasad: IKE, KALA, MAKIA, MANAWA, ALOHA, MANA, PONO. Na mnie dziaa stymulujco. Nie wszystkim ludziom odpowiada takie podejcie do tematu, wic szukaj cile okrelonych metod, czy to oddychania, czy innych rytuaw. Nie uwaam, e ycie naley prowadzi w cile skodyfikowanym systemie. Jakie ramy - tak, ale te i moliwo dostosowywania si do biegncych zdarze, modyfikowania swoich pogldw, zachowa, a przede wszystkim wsuchiwanie si w NJa, WJa i szukanie wspdziaania trzech Ja poprzez SJa. Potrzeb adowania si mana zasygnalizuje NJa, wiec wystarczy posucha co mwi i reagowa z obszaru SJa. Tak wic lepiej oddycha ni nie oddycha, ale wedle odczuwalnej potrzeby, w momentach pojawiania si potrzeby korzysta z dobrodziejstwa umiejtnoci gromadzenia wikszych iloci many metodami, jakie uwaa si za skuteczne. Szamanizm to ycie... Pafnucy MOTTO ARTYKUU: "Szaman dziaa tylko wtedy, gdy kocha". Bardzo czsto, wydaje si, spotyka si szamanizm w wydaniu niedzielnym, tj. takim, ktry ma niewielki zwizek z

  • 6

    waciw istot tej wspaniaej sztuki. Podchodzi si do tego lekko i raczej myli si cigle o sobie. Duch mioci oznacza dowiadczanie jednoci z innymi, jednoci w naszych marzeniach i pragnieniach. Pragnc by szamanami dla siebie, albo tylko po to, by nas ludzie widzieli, czynimy dwie rzeczy: - ograniczamy wasne moliwoci, ktre mog rozwin si tylko dziki mioci - wystawiamy si na kpin. W naszym otoczeniu istnieje ukryty wiat, ktry znaj i w ktrym pracuj szamani. Ten wiat mona umownie podzieli na plan eteryczny, plan astralny oraz plan mentalny. Dziki znajomoci tych planw wiele czynnoci moe sta si nieprzypadkowo skutecznymi, tak, i mona by w stanie nie pomoc potrzebujcym np. kiedy zadzwoni do nas o dwunastej w nocy. Nie sigamy wtedy do poradnika i nie szukamy tam odpowiedniej metody, lecz dziaamy spontanicznie poprzez swoje ciaa: eteryczne, astralne i mentalne. Lecz tylko wtedy, gdy uczynimy z szamanizmu ycie, a nie zabaw. Nie oznacza to, e szamanizm ma nie zawiera poczucia humoru, jednake wane, by nie by tylko artem. Jak racjonalnie podej do swojej szamaskiej cieki? 1. Pomyl o konsekwencjach Zastanwmy si, czy rzeczywicie jestemy tak wspaniaymi szamanami, jak si czsto czujemy. Ilu osobom zdoalimy pomc? Czy moemy si pochwali uratowaniem komu zdrowia, albo ycia, lub te nawet dobrego samopoczucia? Sidma zasada huny gosi: Miar prawdy jest skuteczno. Racjonalne podejcie do swoich zainteresowa zawsze przyczyni si do ich rozwoju. Nic nie stracimy, jeeli poddamy krytyce swj szamanizm; by moe przekonamy si, e to, co nazywamy szamanizmem, w naszym wydaniu jest wszystkim, tylko nie tym, co oznacza si tym sowem. Szamanizm to nie interes nastawiony na wasne korzyci, to suba, bez ducha ktrej nie moe pojawi si odpowiednia moc. Dobrze jest sobie zapisa imiona osb, ktre skorzystay na naszym szamaskim wtajemniczeniu. Jeli adna, to naley wtpi, czy w ogle mamy na temat ducha Aloha pojcie. 2. Pomyl o teraniejszoci Co teraz robi? Co teraz myl? O kim myl? Czy rzeczywicie robi teraz to, co przynosi korzy "plemieniu", czy dobieram swoje czynnoci, nawet te najdrobniejsze, tak, aby przysuy si oczekujcym pomocy? Jeli nie jestem szamanem-uzdrowicielem w maych rzeczach, na co dzie, i w swoich mylach, jak mgbym nim by w kryzysowych sytuacjach? By moe w tym momencie pal papierosa... ciekawe, czy zastanawiam si nad tym, e co roku z powodu palenia papierosw umiera tysice ludzi, i e zatruwa to rodowisko. Prawdziwym szamanem jest si zawsze, jeli jestemy prawdziwymi szamanami, to na pewno tu i teraz znajdziemy na to jaki, choby may, dowd. 3. Pomyl o przyszoci O czym marzymy? Czy nasz wizj jest to, e ludzie zdrowiej, e czuj si lepiej dziki naszej szamaskiej pracy? Czy te moe wizualizujemy sobie siebie otoczonego splendorem, gdy stalimy si kim... wyjtkowym; zostalimy szamanami, i teraz prawda oraz wszystko jest po naszej stronie. Dziwne, e wszystko ma by po naszej stronie, a my nie jestemy po stronie niczego. Nie bierzemy strony ludzi chorych i cierpicych, lecz zanurzamy si w egoizmie. Nie twierdz, e dotyczy to Czytelnika. Wskazuj tylko, e przydarza si to ludziom. Sprawdmy, zatem, o czym marzymy, co projektujemy na przyszo, a dowiemy si jeszcze wicej na temat naszego miejsca w kulturze prawdziwych szamanw. I jeli, przypadkiem lub nie, poczulimy si jako le w trakcie czytania tego artykuu, to by moe istnieje potrzeba poddania si odpowiedniej kuracji, a nie uwaania siebie za wielkiego uzdrowiciela; wyglda na to, e jestemy jeszcze za sabi, by by szamanami. Szamani przebywaj w ekstazie, ktra pozwala im przekroczy ich wasne ego, a tu ot... nasze domaga si troski i opieki, kwili jak may piesek, a czsto jak prosiaczek. Nie twierdz - powtrz to znowu - e odnosi si to do Czytelnika, sdz tylko, e ludzie to przeywaj. Jeli, bowiem, mczy nas artyku, tak krtki, jak ten, jaka gwarancja, e nie zamcz nas ywcem ludzie ze swoimi, jake czsto nic nie majcymi z nami wsplnego, problemami. Jeeli np. siedzenie i czytanie tego artykuu sprawia nam cierpienie, czy moemy uzna siebie za szamanw, nioscych wolno i uzdrowienie zanurzonym w blu i chorobie? Warto wprowadzi w nasz szamanizm ducha racjonalizmu, skorzystamy na tym zarwno my, gdy by moe ockniemy si ze snu, jak te inni, gdy podejmiemy odpowiedni decyzj i zaczniemy robi powane rzeczy, co nie oznacza, e bez szczypty artu. Aloha oznacza "rado" i "mio". Nie ma radoci bez dowiadczania jednoci, i nie ma dowiadczania jednoci bez postanowienia rzeczywistego suenia potrzebujcym. W kocu, jeli nie ma skutecznego suenia, dlaczego mamy si cieszy?

  • 7

    ALOHA! Pafnucy Ten, ktry zwiksza nasz wraliwo MatheoZz

    Tu, gdzie jestemy, bardzo si z nim liczymy, sta si on czci naszego ycia czy tego chcielimy czy nie. Gdy go dowiadczamy, stwierdzamy, e dobrze by si stao, gdyby Bg w ogle nie wyposay nas w ten mechanizm. Znamy go przewanie z tych zych momentw naszego ycia, kiedy to czujemy si naprawd le, kiedy to jeszcze wczorajszy wiat by dla nas tym piknym, jedynym rajem, w ktrym chcielimy y i naprawd czulimy si spenieni, jednak dla kadego z nas przychodzi czas, w ktrym zostajemy poddani cikiej prbie.

    Kto tak naprawd bliski naszemu sercu odchodzi nawet nie poegnawszy si z nami. Dla kadego z nas taka przeszkoda stanowi t, ktrej omin nie sposb, ktra staje si jedyn o ktrej zaczynamy myle. Naszej natury nie sposb oszuka, nawet najtwardszy z nas, pocztkowo przygldajcy si caej sprawie z boku, zaczyna odczuwa potrzeb gbszego zrozumienia tego co go spotkao. Zaczynamy odwieczn ucieczk-podr do wiata paczu. wiata, ktrego zwyklimy nie najlepiej wspomina, bo na myl o nim powraca bl, gorycz, mnstwo wspomnie i pyta, na ktre nie znamy odpowiedzi. Jedyne czego jestemy pewni to, e biegu wydarze ju nie odwrcimy. Nie znajdziecie tutaj recepty na to, jak nie paka, bo istocie takiej jak my pacz jest bardzo potrzebny. Od najmodszych lat kady z nas podobnie reaguje na przykroci, ktre spotykaj go tu za ycia. Dzieci pacz, gdy boli, gdy jest niewygodnie. Z czasem ucz si, e pacz zwraca uwag tych, ktrzy tak wiele wnosz do ich maego wiata rodzicw. To taki may mechanizm /pacz --> opieka + mio/, ktry daje zawsze dobre rezultaty.

    Czas pynie, my cigle wzrastamy, i cho zawsze bdziemy dziemi naszych rodzicw, to ju nie moemy liczy, e rozwi nasze problemy za nas. Jestemy doroli, a wiat, ktry przed nami wszystkimi stawia coraz to wiksze wymagania, zaczyna podupada w naszych oczach. Gdy przysowiowa chwila zmienia nasze ycie na zupenie pozbawione sensu, zaczynamy si bardzo zamyka w sobie i pogra. Chcemy w takich momentach zosta sami, a kiedy to ju czynimy, zaczynamy paka. Bl, zo, cay al do wiata oraz smutek ogniskuje si wanie w tym zjawisku. Nie potrafimy ogarn zaistniaej sytuacji. Jest to za due napicie i wysiek, ktre kadzie najwikszy nacisk na nasze uczucia i emocje. Paczemy, bo problem pokona nas samych.

    Chc, abycie zatrzymali si w chwili, kiedy to ycie daje nam porzdnego klapsa, kiedy to nasze skrzyda zostaj nagle podcite i stajemy si bezbronni, a wszystko wok staje si dla nas dramatem. Wtedy uciekamy w wiat paczu, bo gdzie tam gboko mamy zakodowane, e za jaki czas kto do nas przyjdzie i wycignie do nas pomocn do, pomagajc tym samym. Cokolwiek zego si stao, nigdy w tej paczliwej wdrwce nie jestemy sami, nigdy nie bylimy i nie bdziemy! By moe dopiero teraz zdasz sobie spraw, e miae cae ycie na to, aby powiedzie komu bliskiemu KOCHAM CI ZA TO, E JESTE, a nie czynie tego, bo zapomniae i popade w rutyn dnia codziennego, kierowany zupenie innymi priorytetami. A teraz wznosisz oczy wysoko w niebo i pytasz Boga: dlaczego?? Przecie nie byem zym czowiekiem, dlaczego wanie mnie to spotkao?? Teraz oddalibymy wiele, aby zmieni bieg wydarze, albo lepiej przey czas jawicy si w naszych zapakanych oczach jako niewykorzystany i pozbawiony mioci i szczcia, ktrym tak pragniemy teraz si dzieli. Ci wspaniali ludzie, ktrzy odeszli z naszego wiata, oni zawsze pozostaj w naszych sercach, oni s przy nas tu i teraz, bez wyjtkw! Paczc s przy nas i jest im smutno, e cierpimy podczas gdy oni s ju stopieni z Najwyszym Dobrem, Mioci i wiatem. Jedn z najwspanialszych modlitw, jak moe da czowiek drugiemu czowiekowi, jest wyobraanie sobie wizerunku tej osoby penej radoci, szczcia, promieniujcej mioci do otoczenia. Wyobracie sobie teraz te

  • 8

    najpikniejsze oczy, ktre patrz z wiar i ze spokojem na was, ten wspaniay umiech powoli malujcy si na ich piknej twarzy. Zachowaj ten obraz przez chwil. Teraz powiedz to, co zawsze chciae wyzna, jeeli poczujesz chd i ciarki na caym ciele, a nastpnie twe oczy wypeni si zami, bd pewien, e wanie nawizae bardzo subtelny kontakt z t istot, obdarzye j, a zarazem siebie mioci, ktrej tak bardzo potrzebujesz, oraz to, i po raz pierwszy Twj pacz sta si cakiem innym doznaniem ni dotychczas. Jeeli tylko dowiadczye tego bardzo poruszajcego uczucia, Twoje zy od tej chwili nie bd wyraay tylko cierpienia. One nabray nowego wyrazu-znaczenia dla Ciebie i Twojego bliskiego. Jeeli kiedykolwiek bye naprawd szczliwy, to zapewne pamitasz ten dzie i to, jak wtedy postrzegae cay wiat, ludzi, cae otoczenie i swoje uczucia. Wszystko byo takie proste, a Ty sam, drogi czytelniku, nie moge posi si z radoci obwieszczenia tej dobrej nowiny caemu wiatu, bo Twoja klatka piersiowa / serce / bya przepeniona mioci i chci czynienia dobra. Moe pamitacie te ciepe i wypenione zami oczy?? Hm.. pewnie, e tak. Bo takich chwil si nie zapomina. Tu na ziemi jestemy najwspanialszymi istotami, ktrym Bg da przejawia wszystkie uczucia, te ze i te dobre, dzielc si tymi dobrymi z drugim czowiekiem pamitajmy, aby robi to szczerze i z mioci. Bdmy jak najbardziej wiadomi kadej upywajcej sekundy naszego ycia, bdmy szczliwi z tego co mamy, bo w tej chwili nie moemy mie nic innego, lub nie moemy fizycznie by gdzie indziej. Popeniamy bdy, poniewa nie zawsze jestemy wiadomi chwili, ktra wanie jest nam dana, a nawet jeeli to traktujemy j zbyt powierzchownie. Zmieni mona to tylko w jeden sposb - trzeba by wiadomym tego wszystkiego co si dzieje, inaczej moemy przegapi to, co pniej zwiemy straconym. Bogosawiestwa - Serge Kahili King W naszej pracy z hun kadziemy znaczny nacisk na bogosawiestwa. Takim przykadem jest broszura "Duch Aloha", w caoci powicona bogosawiestwom. Nasze spotkania, zajcia i warsztaty zaczynamy i koczymy rwnie pewnego rodzaju bogosawiestwem. Staroytni Hawajczycy bogosawili swoje domy, narzdzia, odzie a nawet szczodrze siebie nawzajem. Wspczeni Hawajczycy oraz mieszkacy Wysp Hawajskich wci bogosawi swoje domy, biura, hotele i inne budynki. Sownikowa definicja* bogosawiestwa brzmi "yczy dobrze; wywiadcza przysug i dobrodziejstwo; chwali." Nawet jeli bogosawiestwa pojawiaj si w formie podarunkw materialnych czy niesionej pomocy, jestemy przyzwyczajeni myle o bogosawiestwie raczej jako o sowach. Poza tym to wiara w dwie rzeczy: moc sw oraz moc dobrych intencji. Sia sw jest t, ktra pomaga centralizowa nasze zamiary. Moc dobrych intencji natomiast ma bardziej ezoteryczne podoe. Jest to zasadniczo oczekiwanie, e kto lub co usyszy/dojrzy nasze wypowiedzi, poczynania i odpowie na nie, bowiem albo usyszy je fizycznie (swymi uszami) czy ujrzy fizycznie (swymi oczami) albo te otrzyma nasz przekaz telepatycznie i zadziaaa po tym wiadomie lub niewiadomie. Bogosawiestwo nie jest tym samym, co modlitwa, chocia sama modlitwa moe zawiera bogosawiestwo. Modlitwy s zazwyczaj probami (rdze sowa "modli si" oznacza "prosi"), ale mog one rzeczywicie przyjmowa wiele form. Synna Modlitwa Paska** z Nowego Testamentu uywa nastpujcej formuy i faktycznie nie zawiera adnej proby: Pochwaa Wskazwka Pochwaa Bogosawiestwa mona znale na caym wiecie w rnych formach. W trakcie moich bada natknem si na te oto "pereki" zaczerpnite z Biblii, ktre by moe uznacie za interesujce. Pierwsze bogosawiestwa wspomniane w Biblii: 1. I Moj. 1,3: "I rzek Bg: Niech stanie si wiato. I staa si wiato." 2. I Moj. 1,4: "I widzia Bg, e wiato bya dobra." 3. I Moj. 1,6; 1,9-12; 1,14-15; 1,18; 1,20-22; 1,24-26; 1,28; 1,31.

  • 9

    Pierwszy przykad nauczania czowieka bogosawiestwa: IV Moj. 6,22-26 - "I przemwi Pan do Mojesza tymi sowy: Powiedz Aaronowi i jego synom: Tak bdziecie bogosawi synw izraelskich, mwic do nich: Niech ci bogosawi Pan i niechaj ci strzee; Niech rozjani Pan oblicze swoje nad tob i niech ci miociw bdzie; Niech obrci Pan twarz swoj ku tobie i niech ci da pokj." Pierwsza proba o bogosawiestwo (jako prezent) i pierwsze udzielenie bogosawiestwa midzy ludmi: Sdz.1,15 - "Rzeka (Achsa, crka Kaleba) do niego: Daj mi wiano. Dae mi such ziemi poudniow, daj mi wic take rda wd. I Kaleb da jej rda..." Pierwsze bogosawienie Boga przez czowieka (Dawida): II Sam 7,26 - "A imi twoje bdzie wielkie na wieki". Nieszczere bogosawiestwa: Ps. 62,5 - "Ustami swymi bogosawi, ale w sercu swym zorzecz." Pierwsza wzmianka o ludzkim bogosawieniu czowieka sowami: Przyp. 30,11 - "Jest rd, ktry zorzeczy ojcu i nie bogosawi matce." Pierwsze bogosawienie z Nowego Testamentu (Kazanie na grze): Mat. 5,3 - "Bogosawieni ubodzy w duchu, albowiem ich jest Krlestwo Niebios." Uycie bogosawiestwa w celu zmiany rzeczywistoci: Mat.14,19-21 - "I rozkaza ludowi usi na trawie, wzi pi chlebw i dwie ryby, spojrza w niebo, pobogosawi, potem chleby ama i dawa uczniom, a uczniowie ludowi. I jedli wszyscy, i byli nasyceni; i zebrali z pozostaych odrobin dwanacie penych koszw. A tych, ktrzy jedli, byo okoo piciu tysicy mw oprcz niewiast i dzieci." Ostatni werset Biblii jest take bogosawiestwem: Obj. 22,21 "aska Pana Jezusa niech bdzie z wszystkimi. Amen." Pawe rwnie daje nam t oto dobr rad zwizan z bogosawiestwem: Fil.4,8 - "Wreszcie, bracia, mylcie tylko o tym, co prawdziwe, co poczciwe, co sprawiedliwe, co czyste, co mie, co chwalebne, co jest cnot i godne pochway." W jzyku hawajskim sowo oznaczajce "bogosawi" to ho'omaika'i lub ho'opomaika'i. Oba maj znaczenie dobroci lub dobrych dowiadcze, przey i s czsto zamienne, za wyjtkiem tego, e pomaika'i (ze znacznikiem nad o) ma w sobie wicej w sensie powodzenia czy pomylnoci raczej ni tylko czego dobrego. I tak na zakoczenie daj Wam typowe hawajskie bogosawiestwo: E pili mau na pomaika'i me 'oe; "Niech szczcie Wam zawsze sprzyja" lub prociej "Najlepsze yczenia". A tak, i jeszcze jedno: Aloha. Serge Kahili King Droga, ktrej szukasz jest blisko Ciebie MatheoZz wiato, wiato, tak wiele potrzeba wiata! A moe na odwrt?? W swoich medytacjach czasami jestem tak blisko, a kolejnym razem tak daleko! To naprawd wspaniae uczucie dowiadczy czego, co tak naprawd jest w nas samych. Ale czy wszystkim /podobnie jak mnie/ udaje si dowiadcza tego wspaniaego uczucia, gdy lec lub siedzc z oczami zamknitymi i powoli rozluniajc si przychodzi moment, w ktrym pomimo, i jest ciemno /wynik zamknitych oczu/, zaczyna robi si jasno! Pocztkowo tylko z przodu, ale dalej jest ju atwo otoczy si wiatem lub zacz je wdycha, co przynosi jeszcze lepsze rezultaty. Na tym etapie ju niekoniecznie musz co usilnie wizualizowa, poniewa to, czego oczekiwaem, pojawio si - dostrzegaem to i mogem t wietlist energi kierowa, tzn. absorbowa wicej do siebie. Ta energia na moje yczenie stawaa si mioci, szczciem, yczliwoci i tym wszystkim, czego byo mi brak w danym momencie! Zawsze si zastanawiaem, ile wysiku musz woy w prac nad tym, aby poczu, e moje postrzeganie zmienio si cho o drobink. Teraz jestem pewien i niczego odkrywczego tu nie napisz! Nie wymaga to od nas adnych wyrzecze! Jestemy sami dla siebie.

  • 10

    Musimy jedynie powici codziennie troch czasu na poznawanie samego siebie. I co wane - poznawajmy siebie lepszego, szukajmy go, pytajmy. Nie od razu osigniemy wszystkie cele, ale gdy zaczyna si dzia co wicej ni zwykle, dzikujmy za to i oczekujmy z niezachwian pewnoci, e np. jutro posuniemy si jeszcze dalej. W tym momencie umiech jest bardzo wskazany, oznacza on, e wierzymy w siebie i w sukces, ktry na nas czeka. Nie denerwujmy si, gdy co nie wychodzi, e np. od kilku dni stoimy zupenie w miejscu lub nawet cofnlimy si. To zupenie normalne - tak wanie broni si przed czym nowym nasza podwiadomo! Systematycznie powtarzajc relaksacje, medytacje i upewniajc nasze wewntrzne "dziecko" /podwiadomo przyp. autor/, e to wanie w tej chwili jest dla nas najlepsze, przekonamy je i dalej bdzie ju pracowao po naszej stronie. Prosz pamita, e frustracja, zaenowanie i gniew na samych siebie podczas medytacji s jednymi z najgorszych destruktywnych i dekoncentrujcych emocji, jakie mog si pojawi, podczas gdy chcemy co osign, a nam nie wychodzi ! Kwestia zaufania do samego siebie jest w takich przypadkach bardzo wana - powiedzmy gono w mylach albo normalnie - A dlaczego ma si nie uda? Jestem dzieckiem Boga i zdam do odkrycia prawdziwej swej natury!! Na koniec podzikuj, e si dokonao. T krtk afirmacj powtarzaj do chwili, a poczujesz ulg lub zmian, jaka si dokonuje. Ja sam niekiedy mam problemy z ogarniciem myli, ktre raz po raz przelatuj przez moj gow. Zupenie niepotrzebnie skupiam si na nich i prbuj je analizowa, bo mnie zaintrygoway, ale nie tdy droga! Przecie mam dzi poczyni kolejny krok i na dodatek wiem, e si uda /tak bowiem zakadalimy wczeniej/, wic dlaczego tego nie robi?? Bo mi si nie chce, bo jestem dzi saby, bo boli mnie gowa, bo jest ju pno ... ...Hm..no wanie, takie i podobne im zdania decyduj czstokro o tym, e pozostawiamy nasz praktyk RD /Rozwoju Duchowego/ i budzimy si najczciej rano zaskoczeni kolejnym dniem! Ot zdania, ktre wyej wymieniem powoduj zniechcenie, zmczenie. Dzieje si tak tylko dlatego, i s one bardzo silne w swej naturze. Nasza podwiadomo bardzo dobrze je zna - i co najgorsze akceptuje !! Dlatego, aby nasza medytacja, relaksacja, wizualizacja przebiegaa sprawnie, z chci, z wiar w to, co najlepsze, zachcam do motywacji siebie samego przed i w trakcie wykonywania praktyki. Motywacja jest siln broni przeciwko takim zdaniom i emocjom o niskiej czstotliwoci drga /np. rado charakteryzuje wysoka amplituda drga, zupenie odwrotnie ma si z smutkiem, przygnbieniem, depresj/. Sami teraz rozumiecie, e gdy odpowiednimi frazami bdziecie si motywowa do dziaania, w kocu wskoczycie na t dobr fal, ktra zaniesie Was gdziekolwiek chcecie. Przykadowe zdania: - Chc pozna, kim naprawd jestem, w miar, jak powtarzam to zdanie, moje zainteresowanie wzrasta. - To, co robi w tej chwili, jest dobre i bezpieczne. I tak si wanie czuj. Wymylaj zdania odpowiadajce najbardziej Tobie samemu, motywacja musi by wana dla Ciebie, dajca Ci poczucie pewnoci i zaangaowania. Prosz pamita, jeeli cel, do ktrego dysz, stanie si dla Ciebie nieistotny /zacznie traci na wartoci/ lub wyda Ci si bardzo odlegy - bdz pewien, e podwiadomo wyoni na wiato dzienne swoich /a zarazem Twoich/ nisko-czstotliwych kumpli. Kto potem bdzie mia szanse wygrania pojedynku, oce sam. MatheoZz Duch Aloha - Serge Kahili King Duch Aloha (The Aloha Spirit) nawizuje do dobrze znanej postawy przyjacielskiej akceptacji, z czego tak bardzo syn Wyspy Hawajskie. Niemniej jednak odnosi si on rwnie do skuteczniej metody rozwizania kadego problemu, osignicia jakiegokolwiek celu oraz uzyskania podanego stanu umysu i ciaa. W jzyku hawajskim, sowo aloha oznacza znacznie wicej ni tylko zwyczajne cze, do widzenia czy mio. Jego gbsze znaczenie to pene radoci (oha) dzielenie si (alo) yciow energi (ha) w chwili obecnej (alo). Kiedy dzielisz si t energi, zaczynasz y w zgodzie z Wszechmoc, ktr Hawajczycy okrelaj mianem mana. Pene mioci stosowanie tej niewiarygodnej Mocy jest sekretem na osignicie prawdziwego zdrowia, szczcia, powodzenia i sukcesu.

  • 11

    Sama metoda zharmonizowania z Moc i zastosowania jej dla swego dobra jest tak prosta, e a trudno uwierzy, by bya prawdziwa. Prosz jednak, nie daj si oszuka, pozory czsto myl. Daj sobie czas, aby j wyprbowa. Jest to niewtpliwie najskuteczniejsza technika na wiecie i chocia jest wyjtkowo prosta, moe okaza si nieatwa, bowiem nie wystarczy o niej tylko pamita, naley czsto j stosowa! Wielokrotnie przekazywana ludzkoci w rnych formach tajemnica ta pojawia si tutaj po raz kolejny i brzmi: Bogosaw wszystko , co reprezentuje to, czego pragniesz! W tym tkwi wszystko - cae sedno. Jednak co, co jest proste, wymaga pewnego wyjanienia. Bogosawi co oznacza tyle, co przekaza nasze uznanie dla jakiej pozytywnej cechy, waciwoci czy stanu z takim zamiarem, e to, co uznamy lub zaakcentujemy, zwikszy si, bdzie trwa lub stanie si. Bogosawienie jest skuteczne, zarwno w zmienianiu swojego ycia, jak i w otrzymywaniu tego, czego si pragnie, z trzech powodw: przede wszystkim, pozytywna koncentracja Twojego umysu uruchamia pozytywn, twrcz si Mocy Kosmosu. Po drugie, przesuwa Twoj wasn energi na zewntrz, jednoczenie pozwalajc, by wicej Mocy przechodzio przez Ciebie. Po trzecie wreszcie, kiedy bogosawisz dla czyjej korzyci, a nie bezporednio dla siebie, omijasz wszelkie podwiadome lki zwizane z tym, czego pragniesz dla siebie. Rwnoczenie, koncentracja na bogosawiestwie zwiksza jego wpyw na Twoje ycie. To, co jest pikne w tym procesie, to fakt, e bogosawienie innym pomaga zarwno innym, jak i Tobie. Bogosawi mona za pomoc symboli i dotyku, jednak najczstszym i najprostszym sposobem jest uywanie sw. Gwnymi rodzajami werbalnego bogosawiestwa s: Podziw to komplementowanie, chwalenie czego dobrego, co dostrzegasz. Np. Jaki pikny zachd soca; Podoba mi si ten kwiat; Jeste tak cudown osob. Afirmacja to bogosawiestwo majce na celu potwierdzenie, umocnienie, utrwalenie, wzrost. Np. Bogosawi pikno tego drzewa; Bogosawione niech bdzie zdrowie Twego ciaa. Wdziczno to wyraenie wdzicznoci za to, e co dobrego istnieje lub stao si. Np. Dzikuj Ci za to, e mi pomagasz; Skadam podzikowania deszczowi za to, e odywia ziemi. Nadzieja to bogosawiestwo przyszoci. Np. To bdzie wspaniay piknik; Bogosawi Twoje zwikszone dochody; Dzikuj (z gry) za wspaniaego partnera; Szczliwej podry; Niech szczcie Ci sprzyja. Chcc uzyska najwicej poytku z bogosawienia, bdziesz musia/a porzuci lub przynajmniej ograniczy jedno: przeklinanie, ktre neguje bogosawiestwo. Nie oznacza to przeklinania czy mwienia brzydkich sw. Odnosi si to do przeciwiestwa bogosawienia, a mianowicie krytykowania zamiast podziwiania; wtpienia zamiast afirmacji; obwiniania zamiast zrozumienia; zamartwiania si zamiast oczekiwania z ufnoci. Wystpowanie powyszych powoduje znoszenie niektrych efektw bogosawienia. Im wicej zorzeczysz, tym trudniej otrzymasz dobro z bogosawiestwa. Z drugiej strony, im wicej bogosawisz, tym mniejsz krzywd wyrzdzasz zorzeczc. Oto niektre przykady bogosawienia rnorodnych potrzeb czy pragnie. Stosuj je tak czsto jak zechcesz. Zdrowie Bogosaw zdrowych ludzi, zdrowe zwierzta, a nawet zdrowe roliny; bogosaw wszystko, co jest dobrze wykonane lub skonstruowane; bogosaw wszystko, co wyraa obfit energi. Szczcie Bogosaw wszystko, co dobre. Bogosaw cae dobro, ktre jest we wszystkich ludziach i innych rzeczach; wszelkie oznaki szczcia, ktre widzisz, syszysz lub czujesz w ludziach i zwierztach; wszelkie zadatki na szczcie, ktre zauwaasz wok siebie. Powodzenie Bogosaw wszystkie oznaki dobrobytu w Twoim rodowisku, wczajc w to wszystko, co powstao

  • 12

    dziki pienidzom; bogosaw wszystkie pienidze, jakie posiadasz w jakiejkolwiek formie; wszystkie pienidze, ktre s w obiegu na caym wiecie. Sukces Bogosaw wszystkie oznaki osignicia, ukoczenia, sfinalizowania (takie jak budynki, mosty, wydarzenia sportowe), wszystkie przybycia na miejsca przeznaczenia (statkw, samolotw, pocigw, samochodw i ludzi); wszystkie oznaki posuwania si naprzd lub wytrwaoci; i wszystkie oznaki radoci czy zabawy. Zaufanie wasnym moliwociom - Bogosaw oznaki pewnoci siebie w ludziach i zwierztach; wszystkie oznaki siy ludzi, zwierzt i obiektw (w tym stal i beton); wszystkie oznaki stabilnoci (takie jak gry i wysokie drzewa); wszystkie oznaki celowej siy (w tym wielkie maszyny, linie elektroenergetyczne. Mio i Przyja - Bogosaw oznaki troski i wychowywania, wspczucia i wsparcia; wszystkie harmonijne zwizki w naturze i architekturze; wszystko, co jest powizane z czym innym lub delikatnie dotyka czego; wszystkie oznaki wsppracy (w czasie pracy i rozrywki); wszystkie oznaki miechu i zabawy. Wewntrzny Pokj - Bogosaw oznaki ciszy, spokoju i pogody ducha (takie jak spokojna woda czy bezwietrzna pogoda); wszystkie dalekie widoki (horyzonty, gwiazdy, ksiyc); wszystkie oznaki pikna, ktre mona zobaczy, usysze czy dotkn; czyste kolory i ksztaty, szczegy obiektw naturalnych i wytworzonych. Duchowy Wzrost - Bogosaw oznaki wzrostu, rozwoju i zmian w Naturze; przej od witu do zmierzchu; ruchu soca, ksiyca, planet i gwiazd; lotu ptakw na niebie; ruchu wiatru i morza. Powysze przykady s jedynie wskazwk dla nieprzyzwyczajonych do bogosawienia. Nie ograniczaj si do nich. Pamitaj, e kada cecha, waciwo i kady stan mog by bogosawione, niezalenie czy miay ju miejsce, obecnie si dziej czy te istniej jak dotd tylko w sferze Twojej wyobrani (np. aby pobudzi utrat swojej wagi moesz bogosawi wskie supy i smuke zwierzta). Osobicie uywam mocy bogosawiestwa, by wyleczy me ciao, zwikszy dochd, rozwin zdolnoci, stworzy wi gbokiej mioci z moj on i dziemi, oraz stworzy oglnowiatow spoeczno ludzi czynicych pokj w duchu aloha. W moim przypadku to wszystko doskonale zadziaao i dlatego chc si z Tob tym podzieli. Zechciej i Ty podzieli si tym z innymi. Jak Wzmocni Swoj Moc Bogosawiestwa? Na Hawajach praktykuje si technik potgujc moc bogosawiestwa przez zwikszanie osobistej energii. To prosty sposb oddychania stosowany rwnie do przygotowania si, skupienia, medytacji czy uzdrawiania. Nie wymaga adnego specjalnego miejsca ani szczeglnej postawy. Moe by wykonywany podczas ruchu lub spoczynku, gdy jeste zajty bd odpoczywasz, z oczami zamknitymi i otwartymi. W jzyku hawajskim technik t nazywa si pikopiko, bowiem piko oznacza zarwno ciemi (mniej wicej czubek gowy), jak i ppek. Technika 1. Sta si wiadomy swojego naturalnego oddychania (by moe zmieni si ono, gdy obejmiesz je sw wiadomoci, ale nie przejmuj si tym i staraj si oddycha naturalnie). 2. Zlokalizuj swoje ciemi i ppek poprzez wiadomo i/lub dotyk. 3. Teraz, kiedy wykonujesz wdech skup swoj uwag na ciemieniu, za podczas wydechu skoncentruj si na ppku. Oddychaj w ten sposb tak dugo jak chcesz. 4. Kiedy poczujesz si zrelaksowany, skupiony i/lub napeniony energi, zacznij wyobraa sobie, e jeste otoczony niewidzialnym obokiem wiata czy pola elektromagnetycznego, oraz e kady Twj oddech zwiksza jego energi.

  • 13

    5. Bogosawic wyobra sobie, e obiekt Twojego bogosawiestwa otoczony jest czci tej samej energii, ktra i Ciebie otacza. Star Wars??? - o manipulowaniu ludmi DoDge Wanie prowadziem dialog z moimi Ja i nagle... ukazaa mi si taka scena: Gwiezdne Wojny, moment gdy Obi mwi "cena moe by" (chodzi o t scen, gdy sprzedawali statek) i wykonuje gest rk. Potna sia, bliej nazywana Wyszym Ja, daa mi sygna i kazaa stworzy ten artyku, nie wiem jaki jest cel, ale zdaj si na mdro mojego Wyszego Ja. Ot scena taka jest moliwa, jeeliby skoncentrowa energi na tym wypowiedzianym sowie i chcie przez nie wpoi drugiej istocie swoj wol- - byoby to zapewne moliwe, ale tutaj pojawia si pytanie, czy to jest zgodne z doktryn Huny? Raczej nie, bo to nie jest proba do Wyszego Ja tego czowieka, eby zamanifestowa si w taki czy inny sposb, a ju napewno jest to wbrew zasadzie Mioci. Wyobramy sobie sytuacj: osoba wchodzi do sklepu z zaoeniem, e kupi na przykad samochd (lub co innego) za cen miecznie nisk. Podaje cen i "wyrzuca" z siebie potn dawk energii (w tym przypadku chyba negatywnej, bo czy ma ona na celu czynienie dobra?), sprzedawca nie wiedzc co si dzieje, uznaje e kupujcy ma "faktycznie racj" i e to dobra cena.... Potem w cigu najbliszych dni sprzedawca traci prac, jego rodzina rodki do ycia, on si zaamuje, zaczyna si stacza, jego ycie zmienia sie w koszmar na Ziemi, z ktrego nie jest w stanie samodzielnie wybrn. Oczywicie moe to doprowadzi go do znalezienia harmonii, wczeniej czy pozniej, jednak fakt jest faktem, e to wanie ten kupujcy wtargn do jego niewiadomego umysu i zmieni jego nastawienie. Nie zrobi tego z uczucia mioci do niego, ale z wasnej materialistycznej potrzeby posiadania czego na wasno i bez wysiku. Nie dane jest mi mwi, jak naley postpowa, jednak przed kad prb zmiany naszego ycia zastanwmy si, czy nie krzywdzimy tym innych... popromy o pomoc Wyszego Ja i jeszcze raz si zastanwmy, eby potem przez nasz decyzj nikt nie cierpia. A jeeli widzimy, e nasza wola moe kogo skrzywdzi, wtedy zostawmy wszystko swojemu biegowi, a ufajc Bogu znajdziemy wyjcie idealne. Moe ten tekst wydaje si mieszny dla wikszoci czytajcych, ale ja wiem, e gdzie jest ten jeden, dla ktrego ta wanie wypowied powstaa, i e podwiadomie poprosi o pomoc ,a ja zostaem wybrany, eby tej pomocy udzieli publikujc ten artyku. DoDge Sw kilka o HUNIE - Piotr Skrzypczak Wielu z nas syszc to sowo, odczuwa co pomidzy zaciekawieniem, a zdziwieniem. Zaczn wic do nietypowo, bo od cytatu z wypowiedzi pewnego nowozelandzkiego Kahuny (czowieka znajcego Hun ) Hemi Foxa, ktry na postawione mu pytanie: Czym jest Huna?, tak odpowiedzia: "Huna jest tym, co robisz, czym, co promieniuje z twoich dziaa, z tego, co tworzysz. Jest procesem rozwoju, potencjaem moliwoci twrczych". Sowo Huna w jzyku hawajskim oznacza tajemnic. Nie ma w tym nic niezwykego. Istotnym jest to, e pewne elementy tego hawajskiego systemu filozoficznego powinny by udostpniane stopniowo i systematycznie, tak aby umoliwi bezkonfliktowe wejcie w Hun tym, ktrzy naprawd tego chc. Okrelenie "naprawd tego chc" ma tutaj szczeglne znaczenie, albowiem motywacja powinna by prawdziwa, a nie tylko pozorna. Poniej sprbuj wyjani t kwesti w oparciu o niektre czci Huny. Wedug zaoe tej filozofii czowiek skada si, w sensie mentalnym, z trzech umysw: nadwiadomego (w pojciu religii katolickiej najbliszy jest tu Anio Str ), wiadomego i podwiadomego. Przy czym ten ostatni odgrywa najistotniejsz rol w caoksztacie procesw psychicznych opartych nie tylko na Hunie. Dla praktycznego wykorzystywania tej wiedzy w yciu codziennym konieczna jest umiejtno pracy z podwiadomoci. Bez tego Huna bdzie tylko jeszcze jedn dziedzin parapsychologii, czy raczej psychologii stosowanej, o ktrej czytamy, czy

  • 14

    te moemy pozna np. w ramach warsztatw prowadzonych rwnie w Polsce przez znakomitego wykadowc, mojego mistrza, Martyna Carruthersa. Wrc jeszcze na chwil do motywacji. Nasza podwiadomo jest wanie t czci nas, ktr naley przekona i ktra powinna zaakceptowa najpierw sam zamiar nauczenia si elementw Huny, a potem praktycznego ich wykorzystywania w celu niesienia pomocy samemu sobie lub innym ludziom, ktrzy nas o to poprosz. System filozoficzny Huny zawiera w sobie szereg poj i wierze wywodzcych si z Polinezji, albowiem wspczeni hawajczycy przybyli ok. 600 lat temu na Hawaje, najprawdopodobniej wanie stamtd. Owe pojcia daj si czsto przedstawi jako symbole, odgrywajce tu bardzo wan rol. A oto kilka najistotniejszych dla pocztkowego etapu zaznajamiania si z Hun. Symbol Kanaka, ktry ma najbardziej podstawowe znaczenie i uosabia czowieka. Ale w rozumieniu Huny jest to zarwno przeszo, terazniejszo, droga do celu czyli spenienia i wreszcie samo spenienie. Jego znaczenie jest rnie i bardzo szeroko interpretowane. Nastpnym jest symbol bogini wulkanw Pele, ktra dla Hawajczykw jest rnie bogini podnoci, urodzaju i mioci. Bogini Pele przypisuje si szereg waciwoci i uywa jej w najrniejszych czsto bardzo kopotliwych sytuacjach, poczwszy od trudnoci w porozumieniu si z ukochan osob, a na zagraajcym mieniu wypywie lawy wulkanicznej koczc. Nigdy natomiast nikt znajcy i rozumiejcy Hun nie bdzie uywa tego symbolu dla osignicia celw, ktre mogyby dla kogokolwiek oznacza co zego, zreszt z pewnych powodw jest to prawie niemoliwe. Innym bardzo wanym symbolem jest symbol Kumulipo. Jego znaczenie jest jeszcze szersze ni wymienionych powyej. Jest to kluczowy ukad symboliczny uywany na wyszych etapach poznawania Huny. Przedstawia on co, co Hawajczycy okrelaj jako map Boga lub symbol stworzenia wszechwiata. Skada si on z szeregu poj - symboli wyobraajcych wszystkie te cechy, ktre w naszym europejskim rozumieniu uosabia Bg, a wic ch tworzenia, nieskoczon dobro, mdro, energi i mio. Symbol ten pozwala wyobrazi sobie, jak moe wyglda wzajemna relacja pomidzy naszym wyszym ja (Anioem Strem czy te nadwiadomoci), a istot najwysz, czyli Bogiem. Huna nie ogranicza i nie neguje adnych innych przekona czy te pogldw. Sami Kahuni s zgodni co do tego, e od nas zaley, czy wierzymy w poprzednie wcielenia, czyli w reinkarnacj, czy te tylko w to, e mielimy wycznie biologicznych przodkw. Wanym jest tylko, e przed nami yo bardzo wielu ludzi, ktrzy pozostawili po sobie najrozmaitsze zorganizowane i niezorganizowane formy energetyczne, oraz to, e wywieraj one wpyw na nasze ycie doczesne. Na tym przykadzie wida najlepiej jak tolerancj powinien odznacza si adept Huny. Symbole uywane przez Kahunw s przede wszystkim potrzebne, aby mc zrozumie procesy zachodzce w nas, i by moliwe byo ich objanienie, a gdy potrzeba, rwnie opisanie. Moe w tym miejscu pojawi si pytanie: po co to wszystko i czy konieczne jest posugiwanie si symbolami obcymi dla europejskiej cywilizacji? Odpowied jest twierdzca. Poniewa s one nierozerwalnie zwizane z t bardzo przyjazn czowiekowi filozofi i bez nich niemoliwa byaby interpretacja tego, co dzieje si w naszym umyle podczas medytacji czy terapii opartej na Hunie. Teraz zajmiemy si najwaniejsz w terapii czci nas, a mianowicie powiadomoci. Najprociej podwiadomo mona przedstawi jako siebie na etapie rozwoju 7-letniego dziecka, a nawet gromad takich dzieci. Istnieje cise poczenie pomidzy wiadomoci i podwiadomoci . Jest ono przedstawiane jako ni o nazwie Aka. Rwnie poczenie Aka istnieje pomidzy nadwiadomoci i podwiadomoci, co umoliwia podwiadomoci otrzymywanie informacji zarwno co do naszej przeszoci, jak i, w pewnym sensie, przyszosci. Chcc mie dostp do tych i innych zakodowanych w nas danych, powinnimy nauczy si porozumiewa z naszym niszym ja (podswiadomoci). Technika moe by rna, w zalenosci od tego, czego oczekujemy od niej. Ale cay czas naley pamita, e mamy do czynienia z 7-latkiem. Dajmy na to, e chcemy co osign i prosimy podwiadomo, aby nam w tym pomoga. Mona posuy si poniszym schematem i odpowiedzie na kolejnych sze pyta: 1. Co chc osign?

  • 15

    2. Czy jest to jedna rzecz? 3. Jakie ma cechy? (wielko, kolor, ilo czego jednorodnego) 4. Czy jest to pozytywne? (yczenie nie moe zawiera zaprzeczenia) 5. Kiedy chc to osign? 6. W jaki sposb? To ostatnie pytanie czsto cofa nas do pocztku. Zasada jest tu jedna, a mianowicie im prostsze i bardziej konkretne bdzie yczenie, tym janiejsza odpowied podwiadomoci i tym wiksza szansa na to, e nam ona pomoe, a wic na jego spenienie. Ale podwiadomo nie tylko takie zadanie spenia. Rwnie w niej s ukryte nasze przeycia, a cilej, zatrzymane nieodreagowane emocje, ktre z czasem przeradzaj si w kompleksy. S one odpowiedzialne za zahamowania utrudniajce podejmowanie optymalnych decyzji yciowych. Z czasem powoduj one blokady energetyczne i staj si przyczyn wielu dolegliwoci zarwno psychicznych jak i fizycznych. To, co powyej napisaem, tylko w tysicznej czci odzwierciedla Hun jako system. Celem tego krtkiego opracowania jest przyblienie nieco problematyki, ktr zajmuj si adepci i terapeuci Huny. Ci ostatni, oczywicie za pen zgod zainteresowanych, pomagaj dotrze do najrniejszych, gboko ukrytych przekona i uwarunkowa utrudniajcych i czsto bardzo komplikujcych nasze ycie. W procesach terapeutycznych opartych na tym systemie nie uywa si w ogle hipnozy. Stosowa mona pewien rodzaj transu, zwany transem Miltona Ericksona, ktry nie ogranicza roli wiadomego umysu w procesach terapeutycznych. Uatwia on natomiast kontakt z wasnym wntrzem, czowiek jest jakby bliej siebie. Ograniczeniu podlega natomiast konstruktywne mylenie na tematy niezwizane z procesem terapeutycznym, czyli tak zwany dialog wewntrzny. Podczas takiej terapii zainteresowany ni sam rozwizuje i odreagowuje swoje problemy, agodnie prowadzony przez terapeut. Nadrzdn zasad w tym postpowaniu jest niesugerowanie niczego i niemanipulowanie czowiekiem. Natomiast potrzebna jest akceptacja wszystkiego, co zostaje powiedziane, i wnioskw, do ktrych osoba poddajca si terapii dochodzi. Reasumujc, terapeuta Huny prowadzi procesy w sposb, ktry skutecznie pozwala rozwiza wewntrzne problemy i sprzecznoci nie powodujc powstawania w to miejsce nowych, a to chyba najwaniejsze. O trzech janiach Sebastian Zaczn od... pocztku :-) Moje pierwsze zetknicie z hun to ksiki M.F.Longa. Tam pierwszy raz spotkaem si z podziaem czowieka na trzy janie - nisz ja (NJ - daleki odpowiednik podwiadomoci), redni ja (SJ odpowiednik wiadomoci dziennej) i wysz ja (WJ, daleki odpwiednik superego). Maa uwaga przy okazji - poniej mwic/piszc 'Ja' mam na myli raz SJ - moj redni, mwic ja, logiczny rozsdny umys, innym razem za moj istot jako cao - myl, e z atwoci si zorientujesz, o ktre rozumienie w danym kontekcie chodzi. Przy pierwszym zetkniciu z ksikami Longa przedstawiona w nich Huna zastanowia mnie, skd si wzi sposb/mechanizm poczenia jani, konkretnie - dlaczego (jak to opisuje Long) Nisza Ja (NJ) jest poczona z obiema pozostaymi janiami (WJ i SJ), za rednia Ja (SJ) jest poczona tylko z NJ i jeli chce kontaktu z WJ, musi skorzysta z porednictwa NJ. Od pocztku wydawao mi si to dziwne i nienaturalne, ale przyjem to i zaakceptowaem jako Element Systemu (Huny). Samo z siebie przyszo zrozumienie, wyjanienie, pogodzenie. Przy okazji w kilku innych materiach tak samo. Teraz maly przeskok: wemy widzenie istoty (czowieka) z punktu widzenia huny, czyli kolejne janie i uporzdkujmy je. Mamy wic NJ (nisza ja, podswiadomo), potem SJ (rednia ja, wiadomo), potem WJ (wysza ja, nadwiadomo). Ustawmy je na osi pionowej, od dou do gry, najniej NJ, najwyej WJ: WJ SJ NJ Teraz jeszcze dodajmy nad WJ Boga a poniej NJ ciao fizyczne i uzyskamy:

  • 16

    | Bg | WJ (Wysza Ja) | SJ (rednia Ja) | NJ (Nisza Ja) | Ciao fizyczne Proponuj przenie powyszy rysunek/opis osi na kartk papieru, ulatwi to przebrnicie przez dalszy tekst i bdzie mona dopisa dodatkowe elementy, ktre si pniej pojawia. Gdyby chcie opisa t pionow o jak wielkoci, to niezalenie do tego jakiej wielkoci bymy uyli, okazuje si, e opis jest sensowny i prawidowy, a uzyskane analogie po prostu trzymaj si kupy i przynajmniej do mnie przemawiaj. Opiszmy o czstoci wibracji - ciao fizyczne wibruje najsabiej, najmniej, najmniejsz czstotliwoci, jest std najbardziej namacalne i najbardziej widoczne (we swoj rk i machaj sobie ni przed oczami - jak bdziesz macha szybko, to jej nie zobaczysz w ogle, cho cay czas wiesz, e rka jest, bo j czujesz, za im wolniej bdziesz apk macha, tym lepiej bdziesz j widzia, dobra analogia, prawda?). W takim ukadzie u gry osi mamy Boga, ktory wibruje najszybciej, std jest niemoliwy do dostrzeenia, dotknicia. Jeszcze o wibrowaniu: gdy wemiesz znw sw rk i bdziesz macha przed oczami - jeli bdziesz to robi powoli, to atwo bdzie okreli, gdzie w danej chwili jest rka, tak samo, jak atwo okreli, gdzie w danej chwili jest ciao fizyczne czowieka. Jeli za bdziesz macha rk bardzo szybko, to przestanie ona by dostrzegalna, bdzie si zdawao, e w jednej chwili jest wszdzie. Stad kolejne spostrzeenie - ciao fizyczne jest gdzie, w okrelonym miejscu, Bg za jest wszdzie (jeli przyj czstotliwo jego wibracji za nieskoczenie wielka, to faktycznie bdzie on wszdzie w jednej chwili) I kolejne spostrzeenie - ciao fizyczne bdzie nieprzezroczyste, bdzie zasania to, co jest za nim, za Bg bdzie przezroczysty doskonale. To si pokrywa z dowiadczeniami jasnowidzcych, ktrzy mwi o kolejnych, coraz bardziej ulotnych i trudniejszych do dostrzeenia ciaach czowieka. Tutaj maa dygresja na temat postrzegania: rk, ktr trzymasz przed oczami w bezruchu, atwo dostrzec. Gdy zaczniesz rk macha, aby moc cigle j widzie, musiaby za ni wodzi wzrokiem z czstotliwoci tak sam, (lub wiksz), jak machasz rk. Czyli musiaby swj zmys (wzroku) dostosowa do czstotliwoci wibracji obiektu (rki), na ktr patrzysz. Std wniosek - by dostrzega ciaa subtelne na kolejnych poziomach, wibrujce z coraz wiksz czstotliwoci, naley uywa zmysw wibrujcych z takimi samymi czstotliwociami bd te dostosowywa (zmniejsza/zwiksza) wibracje swych zmysw (przyznam, e to jest dla mnie nie do koca teraz jasne). Jeszcze o tej osi opisanej czestotliwoscia wibracji. Gdy rk trzymasz przed oczami, to zajmuje okrelony, stosunkowo may obszar. Bg (rka machajca bardzo szybko) zajmuje obszar okrelony swoim wibrowaniem, a poniewa amplituda jego drga jest nieskoczona, to i obszar zajmowany przez Boga jest nieskoczony - znw wychodzi, e Bg jest wszdzie. O pozostaych janiach huna mwi (i pokrywa si to z wnioskami z naszej osi), e ciao fizyczne jest odrbne od innych cia fizycznych, nie zachodzi na inne ciaa. Tego atwo dowiadczy prbujc woy komu palec do oka - albo zamiemy palec (???) albo wybite zostanie oko, nie ma moliwoci, by palec wszed w oko bez uszkodzenia go. Cho jest to oczywicie moliwe, gdyby podnie wibracje ciaa tak, jak to jest z wod: jeden kawaek lodu z drugim si nie przeniknie, ale podniesie si wibracje lodu (podgrzeje), by sta si wod to z atwoci mona owe dwa kawaki wymiesza tak, e sie przenikn, strac sw integralno i indywidualno, lecz nie znikn, nadal bd istnie. Dalej: ciao podwiadomoci ju troch wystaje poza ciao fizyczne i moe w pewnym stopniu zachodzi na ciaa podwiadomoci innych ludzi (std moliwo empatii - wczucia si w emocje innych osb, w pewnym stopniu odczuwania tego, co osoba blisko nas). NJ jednak nadal mocno postrzega i bardzo jest przywizana do swej odrbnoci.

  • 17

    Dalej: ciao SJ (redniej jani) jest bardziej ulotne, wibruje szybciej, zajmuje wikszy obszar, jeszcze atwiej jest mu si wymiesza z ciaem SJ innej osoby, std moliwe jest w duym stopniu pojcie innej osoby na tym poziomie, czyli zrozumienie drugiego czowieka (SJ to m.in. rozum, logika). Nawet mwi si: sprbuj go zrozumie, zamiast: sprbuj odczu jego sytuacj, zrozumienie oznaczna bowiem poznanie sytuacji drugiej osoby znacznie bardziej ni przez emocje - tak jak ciala SJ rnych osb zachodz na siebie znacznie bardziej niz ciaa NJ. Mona wspomnie tu o odrbnoci: o ile ciala fizyczne s z pewnoci odrbne, o tyle ju w przypadku ciaa SJ taka odrbno bardzo si zaciera, ciaa te zachodz na siebie, gdy w pomieszczeniu jest kilka osb to w zasadzie stanowi jedno (pojedyncze ciao SJ moe by wielkoci pokoju, to zaley tylko od stopnia rozwoju, czyli czstotliwoci i amplitudy wibracji). Teraz kolej na cialo WJ - wedlug huny pojedyncza Wysza Ja, mimo e stanowi odrbn od innych WJ istot, tak naprawd ma bezporedni, doskonay kontakt z WJ pozostaych ludzi (moe w caoci poj sytuacj innej WJ w doskonay sposb), a wszystkie WJ tworz co w rodzaju Wsplnoty Wyszych Jani. To do proste do wyobraenia: jeli uzna, e ciao WJ jako wibrujce ju bardzo szybko ze stosunkowo du amplitud zajmuje do duy obszar (zamy - kula o rednicy paru kilometrw), to np. ciaa WJ mieszkacw jednego miasta znajduj si w zasadzie w jednym miejscu, wszystkie niemal w caoci na siebie nachodz). Takie dwa nachodzce na siebie ciaa WJ s w stanie wzajemnie si poj, tak samo gdy jest ich kilka, kilkaset czy kilka miliardw. Bardzo mi odpowiada takie widzenie WJ, tlumaczy w prosty sposb wiele aspektow tej jani i przybli jej zrozumienie. Doda jeszcze powinienem, e midzy poziomem WJ a Bogiem huna umieszcza wiele poziomw porednich zajmowanych przez WWJ (Wysza-Wysza-Ja), WWWJ, ktrych ciaa s coraz wiksze i zajmuj coraz wikszy obszar, np. o objtoci Ziemi (prawdopodobnie bdzie to co w rodzaju duszy ziemi). Na koniec jeszcze sweczko o ciaach - jakie jest ciao boga, jaki zajmuje obszar, kogo jest dziki temu w stanie poj/zrozumie wyjania nie trzeba. Teraz wez do reki kartke, na ktorej narysowales os i dodaj po jednym elemencie opisu: ^ | bg - ogie | WJ - powietrze | SJ - woda | NJ - ziemia | ciao fizycznie - minera (skaa) To jest powizanie ywiow z tworzon osi. Wedlug mnie znw cechy poszczeglnych ywiow doskonale pasuj do cech przypisanych im jani. Gsto: ciao fizyczne jest gste, jak minera. Sprbuj zmieni to ciao inaczej ni skalpelem albo motkiem. Cialo NJ jest jak ziemia - ju nie takie twarde jak kamie, przesypywa si daje (cho wymaga to wysiku) ale lata to to nie potrafi (chyba, e za pomoc wiatru - powietrza) - znw pikna analogia, zwaywszy z czym skojarzone na osi jest powietrze). Zmieni ziemi, tak jak zmieni NJ daje si, ale to proces powolny i czaso/energochonny. Wyej jest SJ, czyli woda. To ja bardziej pynna, podatniejsza na zmiany. Pogldy SJ (czyli pogldy rozumowe, logika) s atwe do zmiany, poprzez odpowiedni argumentacj logiczn i rozumow jestemy w stanie je zmieni w jednej chwili, tak jak atwo jest zmieni ksztat wody. Woda atwo dostosowuje si do otoczenia, cho nie wypenia go w caoci (tak jak powietrze), a jedynie w dolnej (dziki grawitacji) jego czci. Taka jest wanie moja/twoja SJ - atwo przystosowujca si (kto nawet mierzy stopie inteligencji jako umiejetno przystosowania si do okolicznoci), z atwoci potrafica zmienia pogldy, ale jednak czynica to z pewnym ociganiem (jak woda przelewana z jednego naczynia w inne) i nie wypeniajca tego naczynia w caoci. Cofnijmy si do NJ - tu jest jeszcze ciej, jeli chodzi o zmian, a poniewa domen NJ jest wiat emocji, to kady wie, jak trudno jest zmieni jakie swoje emocje/urazy emocjonalne/kompleksy. Teraz krok wyej - tu jest WJ, czyli powietrze. Zmiana ksztatu powietrza jest niemal natychmiastowa, powietrze wypenia cae naczynie, w ktrym si znajduje. Taka jest te WJ - mona wnioskowa, e zmiana jej pogladw jest

  • 18

    natychmiastowa, ocena sytuacji rwnie jest natychmiastowa, pena i doskonala w kadym szczegle (tak samo jak doskonae w peni powietrze wypenia naczynie). Wyej jest bog - ogien. To energia. Jaki ksztalt ma ogien? Ogien ma ksztal ognia :-) Ogien nie jest czyms niezaleznym, nie moze istniec samoistnie tak jak powietrze, woda czy ziemia. Ogien spala powietrze (gaz), wode (ciecz) czy ziemie (cialo stale), opiera sie na tym, a w momencie, gdy to spala to ogien jest powietrzem, ciecza czy cialem stalym. Jest bardzo ulotny ale jednoczesnie swieci swoim swiatlem, jak zadne z pozostalych elementow. Ten zywiol nie ma okreslonej natury jak gaz czy ciecz, on jest procesem. Przy okazji - jak widac - samo nasunelo sie skojarzenie zywiolow ze stopniem skupienia materii, od ciala stalego poprzez ciecz na gazie skonczywszy, bo nie wiem jak okreslic ogien tak jak nie wiem, jak okreslic boga :-) Skojarzenie ze stanem skupienia materii nieodparcie dotyka pojecia temperatury, energii wewnetrznej, energii. Na dole osi jest wiec temperatura najnizsza, znikoma energia wewnetrzna. Jasne skojarzenie z cialem stalym, z mineralem. Gdy podgrzejemy cialo stale (np. lod), dostarczymy mu energii to przeksztalci sie w cos bardziej miekkiego, podatnego czyli w wode, w ciecz. Bedzie mial wieksza energie wewnetrzna. Dalsze podgrzewanie spowoduje wyparowanie cieczy a wiec przemiane w gaz o jeszcze wiekszej energii wewnetrzen az do momentu, gdy podgrzewana materia zacznie sie palic, sama stanie sie energia, bogiem. Skojarzenia jazni, ilosci/sily energii jasne, prawda? Mozna dalej opisywac os :-) Gdybys mial jakies watpliwosci - spojrz, gaz moze pchac cialo stale z latwoscia, cialo stale to listek na wietrze, widac, kto tu o czyich losach decyduje, jesli przelozyc gaz i cialo stale na nasza os i jaznie. Jesli zas cialo stale zachcialoby nagle wplynac na powietrze (a niektorzy ludzie wpadaja na pomysl by do czegos swoja Wyzsz Jazn zmusic) to zobacz, jakim skutkiem zakonczy sie proba przesuniecia powietrza w pokoju z uzyciem np. lopatki albo innego odpowiednika ziemi, ciala stalego. Zaraz po takiej probie gaz powroci na swoje poprzednie miejsce, nie przemiesci sie (choc zapewne przemiesza, ale to mu wsjo ryba). Albo inaczej - co czym latwiej przemieszczac: piasek wiatrem czy powietrze/wiatr piaskiem? Dosc analogii, reszte sam dopowiesz. Patrzac na te porownania, na os, widac w ktora strone ida przeksztalcenia jazni/materii jesli ciagle i ciagle dostarczamy jej energii. Bog to energia, nieskonczona energia, czyli wszystko jest podgrzewane ciagle i ciagle. Na osi widac, ze ewolucja, rozwoj wiedzie przez cialo fizyczne (lod) [cholera, nie wierze :-)], potem NJ, SJ by dojsc do WJ i na koncu osiagnac poziom boga, samej energii. I jeszcze jedno - znow patrzac na os mozna zobaczyc w ktorym kierunku, z jakim wysilkiem i szybkoscia przemieszczaja sie zmiany/oddzialywania. Aby wiatr przestawil piasek wystarczy jeden podmuch, piasek sie przemiesci, wiatr moze przestac wiac. Tak wlasnie wyglada dzialanie WJ w zyciu czlowieka - szybkie, skuteczne, efekty sa trwale. Tak w ogole wyglada oddzialywanie wyzszych poziomow duchowych na poziomy nizsze. Wystarczy maly lecz silny podmuch by doszczetnie i trwale poprzestawiac cala plaze piasku, znacznie od niego wieksza. A teraz w druga strone - niech piasek czy lopatka sprobuje zmienic gaz. Z pewnoscia sie to uda na te chwile, gdy lopatke umiescimy w nowym miejscu tam gdzie znajdzie sie lopatka gaz ustapi. Ale teraz wystarczy, ze lopatka znow sie przemiesci a gaz powroci na swe miejsce. Wystarczy sobie wyobrazic, jak wielka musialaby byc lopatka,

  • 19

    zeby przestawic powietrze w pokoju - z pewnoscia rozmiarow sciany tego pokoju. A gdy mowimy o powietrzu w otwartej przestrzeni - czy tu jego zmiana lopatka jest mozliwa? A jednak sa ludzie, ktorzy probuja za pomoca swojej sredniej i nizszej jazni wplywac na WJ. Uffff, zameczylem Cie juz doszczetnie, zapewne do tego miejsca nie dotrwales. Jesli sie myle i jednak tu czytasz to gratuluje, bo w koncu doczekales sie odpowiedzi na kluczowe poczatkowe pytanie postawione w tym tekscie: mianowicie jak to jest z tym polaczeniem jazni w czlowieku, czy faktycznie droga do WJ wiedzie tylko przez NJ, jak twierdzil Long? Czy nie jest mozliwy kontakt bezposredni SJ i WJ? Otoz jest, moje doswiadczenia na to zawsze wskazywaly, teraz jednak potrafie to w jasny sposob wylozyc i wyjasnic, tym wiec sie zajme a moje doswiadczenia calkiem pomine. Otoz - trzy jaznie czlowieka stanowia jednosc (przynajmniej na czas jego zycia), sa nierozerwalna caloscia, sa polaczone i 'oparte' na ciele fizycznym. To cialo fizyczne nie posiada swej jazni (Ja jestem jaznia swego ciala) czyli nie posiada wlasnej woli, jest jednak scisle zwiazane z mieszkajacymi w nim duchami-NJ-SJ-WJ. Czyli - poniewaz trzy jaznie lacznie z cialem sa scisle zwiazane totez silnie na siebie wplywaja w kazdym aspekcie, jesli jedna jazn (lub cialo fiz.) jest w jakims aspekcie nieharmonijna to rzutuje to na inne. Latwo to odczuc na wlasnej skorze - chore cialo nie pozwala funkcjonowac pozostalym jazniom, podobnie chora NJ nie daje 'normalnie zyc' reszcie. SJ rowniez moze sfiksowac, natomiast WJ pozostaje stale doskonala. WJ jest harmonijna zawsze wiec dysharmonii WJ nie odczujemy nigdy. Za to mozemy odczuc dysharmonijnosc SJ lub NJ. O ile dysharmonijnosc SJ zharmonizowac - czyli wprowadzic odpowiednie zmiany - jest latwo (SJ nie jest tak gesta jak NJ, to woda, pamietasz?) o tyle NJ sharmonizowac trudniej, to wymaga wiekszej energii. M.F.Long pisal - chcesz uzyskac kontakt ze swa WJ? W takim razie porozmawiaj ze swoja NJ niech sie ona skontaktuje. Pisal nawet wprost, ze NJ to posrednik/pomost w kontakcie WJ i SJ. Dla mnie to sie kupy nie trzymalo i teraz wiem dlaczego, zaraz to wreszcie wyjasnie. Jaznie stanowia jednosc (siedza w kupie :-) nie mozna wiec rozpatrywac jednej jazni w oderwaniu od pozostalych, nie mozna np. mowic o kontakcie SJ i WJ w oderwaniu od NJ, albo o kontakcie NJ i WJ w oderwaniu od SJ. No bo skoro siedza one w kupie to gdy nagle jedna zechce pogadac z druga to co ma zrobic trzecia? Pojsc sobie na bok? Nie moze tego zrobic, jest polaczona z pozostalymi zamknieta na klucz w tym samym pokoju. Tak wiec ta trzecia jazn (np. gdy SJ chce pogadac z WJ to ta trzecia jaznia jest NJ) moze siedziec cicho i sluchac o czym gadaja dwie pozostale (moze sie wlaczyc do rozmowy), moze tez przeszkadzac dwom pozostalym w dogadaniu sie machajac im rekoma przed oczami (zeby zajarzyly, o co chodzi z czestoscia drgan :-))), wchodzac miedzy nich i stosujac wszelkie inne 'przeszkadzalnicze' chwyty tak, ze dwie jaznie sie nie dogadaja. Wniosek jest prosty - aby dwie jaznie mogly sie skontaktowac zgode wyrazic musi takze trzecia, takze trzecia musi zaakceptowac polaczenie dwoch pozostalych po to, by nie przeszkadzac im. Mowiac jeszcze inaczej - aby doszlo do kontaktu dwoch jazni trzecia nie moze dysharmonizowac calosci, jaka stanowia wszystkie trzy. Jesli trzymam w misce z woda trzy rece (skad ja wzialem trzecia reke???) to aby woda sie uspokoila zadna z trzech rak nie moze sie ruszac. To dokladnie obrazuje o co mi chodzi z tym dysharmonizowaniem - wystarczy, ze jedna lapa kiwa palcem w misce i juz robia sie fale. Czyli: tak naprawde zawsze dochodzi do kontaktu trzech jazni, bo zawsze trzeba zgody trzech jazni (niezgoda jednej 'przeszkadza' dwom pozostalym). Czyli mowiac 'kontakt' zawsze chodzi o kontakt wszystkich trzech jazni, kontakt tylko dwoch z nich - jak wynika z powyzszego - jest fizycznie (???) nie mozliwy. I jeszcze inaczej mowiac - poniewaz sa jednoscia to kontaktuja sie zawsze wszystkie razem albo zadna z nich, rozny jest tylko kierunek i inicjator polaczenia. Idzmy dalej - WJ _zawsze_ chce polaczenia z pozostalymi dwoma, jej sprzeciw nigdy nie istnieje, nigdy nie przeszkadza dwom pozostalym w rozmowie (przeszkadzala Ci kiedys Twoja WJ? :-) SJ czesto chce kontaktu z NJ (i go uzyskuje, bo WJ akceptuje to), czasem chce kontaktu z WJ (i go uzyskuje jesli akurat NJ tez tego chce). WJ zawsze wyraza zgode, mozna wiec nie dostrzegac jej wplywu na owo spotkanie-trzech. Ale ona zawsze jest i wszystko widzi, gdy SJ i NJ rozmawiaja ona stoi i slucha, poproszona o rade odzywa sie (nie inaczej). Z jej strony sprzeciwu do kontaktu nie bedzie, mozna wiec odniesc wrazenie, ze kontakt zalezy tylko od woli SJ i NJ, co - posrednio - sugerowal Long. I teraz - gdy kontaktu chce Ja jako SJ ale moja NJ tego kontaktu nie chce to do niczego nie dojdzie, po prostu NJ bedzie przeszkadzac, bedzie machac ta trzecia reka w wodzie, bedzie skakac miedzy SJ i WJ tak, ze do rozmowy

  • 20

    nie dojdzie (zirytowana SJ da sobie spokoj, cierpliwa WJ poczeka na nastepna okazje). Tu: wskazowka - jak widac poprzez cierpliwosc (olewanie przeszkadzajacej NJ) SJ moze dogadac sie jednak z WJ, ktora jest anielsko cierpliwa i na to wlasnie wskazuja moje doswiadczenia (ze dzieki cierpliwosci mozna sie dogadac z WJ mimo sprzeciwu NJ). Patrzac na to wszystko mozna odniesc zludzenie, ze to NJ odpowiedzialna za kontakt SJ WJ, tymczasem chodzi tu tylko o to, zeby NJ nie przeszkadzala. Jesli przeszkadza - kontaktu nie ma, jesli nie przeszkadza - kontakt jest. Long wyciagnal prosty wniosek, ze polaczenie-kabel biegnie od NJ do WJ i ja mu uwierzylem a potem sie meczylem i zastanawialem caly czas, co to za kabelek, ktory wystaje z mojej SJ i prowadzi w strone WJ ;-) Teraz dla mnie wsjo jasne, a dla Ciebie? Nie za bardzo zamacilem? I inna beczka teraz, juz ku koncowi. Podswiadomosc jest 'gesta', jej system pogladow jest trudno-wolno-zmienny (w stosunku do sredniego ja, o WJ juz nie mowiac - tam to pelna elastycznosc). Stad poglady NJ zmieniac trudno, znacznie trudniej niz SJ. WJ moze przyjac dowolny poglad w dowolnej chwili (jak powietrze wypelnia naczynie dokladnie i szybko), co widac na przykladzie 'zleconych' WJ realizacji celow, zalatwiania spraw, itp. - WJ jest w stanie znalezc dowolne wyjscie z dowolnej sytuacji zaspakajajac przy tym dowolne oczekiwania dowolnej ilosci zainteresowanych osob - ona w jednej chwili jest w stanie sie wczuc w kazdego uczestnika, zobaczyc co dla niego dobre a potem wyciagnac z tego wszystkiego czesc wspolna, ktora bedzie rozwiazaniem. Czyli WJ jest w stanie znalezc z _kazdej_ sytuacji wyjscie zadowalajace _wszystkich_ i sluzace _wszystkim_, byleby tylko jej przy tym nie przeszkadzac na poziomie SJ i NJ. W tym kontekscie latwo wyjasnic owo 'kochaj wszystkich', ktore oznacza: 'nie przeszkadzaj w czynieniu dobra dla innych' bo jesli kogos nie kochasz, to mozesz nie chciec dla niego dobra i w ten sposob nie akceptowac rozwiazania idealnego proponowanego przez WJ. Mowiac inaczej: WJ nie postapi wbrew Twej woli (SJ) ani wbrew woli zadnej innej osoby (jej SJ), dlatego jesli przy 'wczuwaniu' sie kolejno w kazda osobe zainteresowana rozwiazaniem danej sprawy u kogos napotka mysl "nie lubie Zdzicha, jemu nie moze sie polepszyc" to jesli akurat Zdzichu jest wsrod zainteresowanych to niestety, bedzie przyblokowany. W ten sposob nie lubiac kogos odcinamy sie od rozwiazan dajacych tej osobie radosc i spelnienie, dobro. Jesli kogos nie lubie to nie chce dla niego dobrze. Moge byc neutralny w stosunku do kogos, obojetny, ale to nie o to chodzi. Obojetnosc w stosunku do kogos oznacza, ze rozwiazanie problemu takze bedzie obojetne dla tej osoby. Jesli zas bede kochal to rozwiazanie bedzie dla niej dobre. Skoro WJ zna rozwiazanie idealne, dobre dla wszystkich, to dlaczego mialaby z niego rezygnowac i przyjmowac rozwiazanie ulomniejsze od SJ (akceptowalne przez SJ) czy NJ? Rozwiazanie ulomniejsze znaczy nie dajace komus dobra, pomijajace kogos w uwzglednianiu racji i interesow. Jesli uwazam sie za lepszego od innych to moje rozwiazanie (od SJ) bedzie lepsze dla mnie, gorsze dla innych, a WJ zna rozwiazanie tak samo dobre dla wszystkich. Podobnie gdy uwazam sie za gorszego od innych wtedy rozwiazanie SJ jest takie, ze ja na nim trace a inni zyskuja. We wszystkich powyzszych sytuacjach gdy rozwiazanie proponowane przez WJ (czyli idealne, dobre dla nas) jest inne niz oczekiwane przeze mnie wybrane (tzn. przez moja SJ o ograniczonym postrzeganiu wode wypelniajaca naczynie tylko u dolu, nie majaca pojecia o ksztalcie i rozmiarach czesci naczynia znajdujacego sie powyzej jej lustra) wtedy odpowiedzi od swej WJ nie uzyskuje, nie ma wsparcia. Wnioski: kierowanie sie w postepowaniu tylko racjami NJ (zapomnij ;-), SJ (woda do polowy naczynia) z pominieciem WJ oznacza, ze odcinamy sie od rozwiazan idealnych dla nas i dla wszystkich i skazujemy sie na niedoskonalosc, na biede duchowa i materialna, na narzekanie i inne podobne. Jesli uwazam sie za lepszego od innych to skazuje sie na to samo. Identycznie jest gdy uwazam sie za gorszego od innych - wtedy WJ daje mi tyle, ile ja chce choc moglaby mi dac znacznie wiecej. Ale WJ nie sprzeciwia sie woli dwoch nizszych jazni. Dygresja - SJ nie jest juz takie elastyczne jak WJ (ale moze sie nauczyc byc) i czasem trudno mu dostrzec, ze z jakiejs sytuacji jest wyjscie dobre dla wszystkich (poniewaz nie jest w stanie tak szybko zmieniac swoich pogladow jak WJ i tak doskonale ocenic sytuacji), nie jest w stanie tak szybko 'dystansowac sie', albo tez patrzec na sprawe z boku, czyli przyjac inny punkt widzenia. Bo zeby znalezc wyjscie najlepsze dla wszystkich zainteresowanych trzeba na chwile myslec jak kazda z tych osob, przez chwile trzeba byc tym kims, a o to czasem trudno ograniczonej SJ (gdy np. kogos nie lubi to blokuje sie od uwzglednienia w rozwiazaniu punktu widzenia tej osoby stad znalezione rozwiazanie). NJ jest jeszcze gestsza, jej poglady zmieniaja sie bardzo wolno, jej w ogoole trudno przyjac punkt widzenia inny niz swoj wlasny.

  • 21

    A teraz ostatnia beczka, mam nadzieje, ze faktycznie ostatnia. Dawanie. Dlaczego czasem nie dajemy w obawie, ze cos stracimy? Dlaczego nie dajemy drugiemu czlowiekowi kawalka swego czasu, dobrego slowa, chwili uwagi, paru groszy, jakiejs rzeczy? Uwazamy, ze cos stracimy, tak jak faktycznie mozna by cokolwiek stracic. Trzeba dac, kazdemu dac. Dac jednemu nie oznacza zabrac drugiemu, bo Zrodlo jest nieskonczone. Droga - uczynic materie z gestej bardziej lotna. Ze skaly ziemie, z ziemi wode, potem powietrze, na koniec ogien. Gdy jest energia boska, gdy plynie, to tak wlasnie sie dzieje - jak sie cos podgrzewa to topnieje, potem paruje, potem sie zapala. Energia boska powoduje owo podgrzewanie jazni tak, by sie w koncu wyparowaly i zapalily sie, to naturalny kierunek gdyz wszedzie jest bog, ciecz nie zamarznie jesli bedzie ciagle podgrzewana, stad nie jest mozliwy regres w rozwoju, o ktorym mowi huna, bo bog jest wszedzie, nie ma miejsca, w ktorym by go nie bylo. (A jesli takie miejsce nawet bylo to juz dawno skroplilo sie w ciecz, potem zamarzlo, potem skupilo sie do mineralu i jeszcze dalej, az stalo sie maaaaluuutkie jak punkt, a poniewaz nie bylo tam boga wiec jeszcze dalej sie kurczylo az zniknelo i dlatego teraz bog jest wszedzie i wszystko sie podgrzewa zmieniajac swoj stan skupienia na bardziej lotny, od mineralu po ogien :-) Aby sie cel materializowal musi byc zgoda wszystkich jazni, wola ich musi byc taka sama, a dzialanie jednej lub najlepiej dzialanie wszystkich. WJ nie pozwoli na krzywdzenie innych, tzn. na swoim poziomie nie wykona dzialan krzywdzacych innych, gdyz ona jest na tyle lotna i elastyczny umysl, ze potrafi wczuc sie w sytuacje kazdego, w ten sposob kazdego rozumiejac i chcac dla niego dobra - na tej zasadzie, ze gdybym w jednej chwili mogl czuc to, co czuja wszyscy (zainteresowani) ludzie to z pewnoscia nie chcialbym zadnego z nich krzywdzic bo zaraz i ja bym to odczul. Odmawiam komus dania mu czegos od siebie (czy to rzeczy materialnej, czy czasu, czy czegokolwiek),. Dlaczego? Dlatego, ze sadze ze sam bym cos na tym stracil. I odmawiam bo dostrzegam wyjscie postrzegane przez SJ, nie chce przyjac wyjscia WJ, ktore z pewnoscia jest takie, ze nikt by nie stracil. Odmawiam przyjacielowi spotkania i poswiecenia mu czasu bo uwazam, ze czas ten powinienem poswiecic na prace (w domysle: zeby zarobic na utrzymanie i/lub zeby mnie z tej pracy nie wyrzucili). To jest rozwiazanie pochodzace od SJ bo rozwiazanie od WJ byloby takie, ze nie odmowilbym przyjacielowi poswiecenia swego czasu a jednoczesnie nie stracilbym pracy i zarobilbym na utrzymanie, a znajac WJ zostalbym nagrodzony w dwojnasob albo znacznie wiecej. Dlaczego odmawiam komus dania pieniedzy? Dlaczego odmawiam komus dania rzeczy? Bo uwazam, ze dajac te rzeczy stracilbym je. A to odpowiedz SJ, rozwiazanie WJ byloby takie, ze dalbym, nic nie stracil a to, co bym dostal w zamian mogloby byc tysiackroc lepsze od tego, co bym oddal. Dlatego jesli mam dac w poczuciu, ze wybieram rozwiazanie SJ (czyli daje i przez to trace to, co daje) to lepiej tego nie zrobic bo faktycznie cos strace. Jesli zas daje w poczuciu (takim faktycznym, glebokim, pelnym) ze to rozwiazanie WJ to z pewnoscia nic nie strace a nawet zyskam, tak to dziala. Dawajcie wiec swoj czas, swoje rzeczy, dawajcie siebie, nic nie stracicie lecz zyskacie. Ale musi to byc dawanie w takim poczuciu a nie z przymusu ('bo wypada', 'bo co ludzie powiedza') bo wtedy faktycznie dajac mozna stracic. Nie dam czasu bo cos strace. Co? Pieniadze? Dostane wiecej. Moze tez pieniadze a moze pomoc w sytuacji, w ktorej bym sie nie spodziewal. ALE: daj nie na sile lecz tylko wtedy, gdy ktos chce wziac. Jesli wiec chce wziac - nie odmawiaj, daj a dostaniesz wiecej. Takie wyjscie z sytuacji _zawsze_ znajduje WJ, nikt nie traci, wszyscy zyskuja. Bog to gosc, ktory na kazde pytanie odpowiada TAK. Teraz wiem, jak to mozliwe :-) Wiem, jak mozna na kazde pytanie odpowiadac TAK i nic na tym nie tracic, nie przegrywac, lecz zyskiwac wszystko. Strace zlotowke a zyskam przyjaciela. "- A przeciez to, czego szukaja, mozna by odnalezc w pojedynczej rozy lub w odrobinie wody."

  • 22

    Maly Ksiaze O celu, drodze, krzywdzie, zjednoczeniu Sebastian Macie kolejny kawalek oswieconego tekstu :-) Racje ma kazdy, cokolwiek by mowil i robil. Zawsze istnieje rozwiazanie, spelniajace racje wszystkich zainteresowanych osob w sposob konstruktywny. Aumakua takie rozwiazanie zna(jduje), mozna rzecz - wystarczy sie tylko otworzyc na milosc do kazdego. To jest warunek. Nie jest tak, ze cel okresla droge, po ktorej nalezy do niego isc. Cel jest osobna sprawa niezalezna od drogi do niego. Mozna sobie najpierw wybrac cel, a potem dopiero wybrac droge (majac ciagle pelny wybor jako ze cel drogi nie determinuje), podobnie mozna najpierw wybrac droge a cele dobierac potem. Jako ze tak wlasnie jest totez nie mozna na podstawie czyjegosc postepowania okreslic, do jakich celow dazy (widac jedynie cele, ktore zrealizowal). Na podstawie czyjegosc postepowania nie mozna powiedziec, jaki jest jego cel ani czy ten cel osiagnie. Dlatego bledem jest ocenianie postepowania ludzi pod katem "Twa droga prowadzi/nie prowadzi do celu". Dlatego bledem jest jakiekolwiek ocenianie drogi pod katem "prowadzi ona do zamierzonego celu?" jako ze to dwie niezwiazane sprawy - realizacja celu nie zalezy od drogi. Jak powiedzialem na poczatku - Aumakua znajduje rozwiazanie spelniajace wszelkie dowolne warunki wejsciowe, jesli za te warunki uznamy po pierwsze cele zainteresowanych osob, po drugie - drogi, po ktorych te osoby ida lub chca isc, to istnieja rozwiazania spelniajace te warunki. Nie ma tu zadnych ograniczen. Nie mozna nikomu powiedziec "jesli chcesz osiagnac to i to to musisz robic to czy tamto". Nie mozna. Jesli ktos chce stac sie wlascicielem mieszkania to nie mozna powiedziec, ze najpierw musi zarobic pieniadze zeby to mieszkanie kupic, bo to tylko jedna z wielu mozliwych drog. Jesli chcesz osiagnac jakis cel to uznaj go, przyjmij jako swoj cel, okresl go i stanie sie. Mozesz przy tym zupelnie nie zmieniac swej drogi i swego postepowania, mozesz dokonac jakiesc zmiany, poczynic jakies dzialania czy pojsc w innym kierunku. Pojscie okreslona droga pelni tylko taka role, ze sluzy przekonaniu Twoich nizszych jazni o tym, ze cel jest mozliwy do osiagniecia. Przykladowo: jesli w dotychczasowym zyciu postepowales w jakis sposob ale nie mogles osiagnac jakiegos celu to Twoj logiczny umysl (Lono) bedzie mowic, ze do osiagniecia tego celu nalezy zmienic postepowanie. Tak wiec zmiana postepowania poprzez np. podjecie dzialan prowadzacych (w opinii Lono) do celu jest tylko bodzcem do Ku, zeby usunelo blokade, ktora mozna okreslic "jesli dotychczasowe moje postepowanie nie spowodowalo osiagniecia zamierzonego celu to musze zmienic to postepowanie, nie moge dzialac tak samo, jak dotychczas". A to nie jest prawda, to tylko blokada tkwiaca w Lono (Srednie Ja). Wszelkie nasze poglady zawierajace w sobie "nie mozna" czy "musze" to tylko blokady tkwiace w Ku czy w Lono. Lono chce widziec swiat logicznym, uzywa logiki, prawdopodobienstwa do oceny mozliwosci zaistnienia realizacji celu. A to tylko ograniczenia. Jesli zas masz wszystkie trzy jaznie zjednoczone to idziesz droga dowolnie wybrana jednoczesnie realizujac wybrane przez siebie cele widzac, ze droga zalezy od tego, jaka droga chcesz isc, cele zaleza od tego, jakie cele chcesz realizowac.

  • 23

    Wybor drogi moze oczywiscie zalezec od wyboru celu jaki sobie postawisz, ale to bedzie tylko Twoja decyzja, ze do danego celu chcesz dojsc okreslona droga. Obiektywnie nie ma takiego ograniczenia. Wybierz wiec cele, okolicznosci najbardziej odpowiadajace a takie sie stana. Wybierz wiec co chcesz robic, rob to co dotychczas albo co innego i wiedz, ze nie ma to wplywu na realizacje celow. Przykladow mozna by mnozyc tysiace ale z latwoscia sam mozesz je sobie wymyslac. Na przyklad: aby posiasc okreslona wiedze mozna pojsc do szkoly (duzo czasu to zajmuje), mozna przeczytac ksiazke (to zajmuje mniej czasu), mozna sobie te wiedze przysnic (to juz krocej), mozna tez otworzyc sie na tzw. wiedze bezposrednia (jeden z dodatkowych zmyslow czlowieka jak twierdzi Barbara Ann Brenan) by otrzymac odpowiednie informacje w odpowiednim momencie. I to jest najlepsze wyjscie, jednak ludzie najczesciej chca wiedziec z wyprzedzeniem i wiecej, i sami stwarzaja sobie ograniczenia np. czasowe czy inne. Typowemu studentowi trudno jest zaakceptowac, ze moze pojsc na egzamin zupelnie bez przygotowania i zdac go na piatke. A to mozliwe, stosowalem nawet to rozwiazanie. Sprawa nie polega najczesciej na tym, ze nagle na takim egzaminie oswieca nas i mowimy rzeczy, o ktorych wczesniej nie mielismy pojecia (choc i takie rozwiazanie mozna zastosowac, jednak to jest strata energii sluzaca tylko zadziwieniu siebie i np. egzaminatora). Z egzaminem sprawa wyglada tak, ze okolicznosci sprawiaja, ze zaliczamy go na piatke. Jesli pozniej - w zyciu - wiedza, ktora byla potrzebna do zdania tego egzaminu bedzie potrzeba w zyciu to miej pewnosc, ze sie pojawi. Ograniczeniem jest tylko myslenie 'jesli sie czegos nie naucze na studiach to potem nie bede tego umial' a jednak jest to typowe myslenie, jak wiele podobnych pogladow funkcjonujacych na zasadzie 'to przeciez oczywistoc' a bedacych w istocie kolejnymi ograniczeniami wybranymi przez nas. Kolejna beczka. Wszystko - swiat, ludzie, daza ku najwiekszej elastycznosci, ku najwiekszej wygodzie i to jest dobre, to jest naturalne. Teraz slow kilka jak widze swiat w stanie zjednoczenia moich jazni. Widze, ze wszystko jest doskonale, harmonijne, widze, ze zawsze takie bylo jednak przez moje ograniczenia nakladane przez Ku i Lono nie dostrzegalem tego, przyjmowalem poglady, ktore powodowaly, ze cos jawilo mi sie niedoskonale. Tymczasem wszystko jest doskonale, kazda droga jest dobra a Bog to gosc, ktory zawsze mowi 'TAK', na kazde pytanie odpowiedz daje 'TAK'. KRZYWDA - co to jest? Mowi sie 'postepuj tak, by innych nie krzywdzic' a potem by to uzasadnic wymysla sie rozne wygibasy logiczne by uzasadnic to twierdzenie. Glownie chodzi u wyjasnienie pojecia 'krzywda'. A tymczasem sprawa jest prosta - wyrzadzenie krzywdy komus to sprawienie, by ten ktos poczul sie skrzywdzony. Jesli Twoj czyn powoduje, ze ktos czuje sie skrzywdzony to krzywdzisz te osobe, to jest krzywda. Mozesz mowic, ze 'wiesz lepiej, co dla niej dobre' albo mowic, ze 'nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo' ale to wszystko mowisz jako ograniczone swymi pogladami Ku i Lono bo nie mozesz sobie wyobrazic, ze moglbym postapic tak, by zrealizowac ten sam cel, ktory chciales jednak bez krzywdzenia tej osoby. A to jest mozliwe. Jesli wiec nie chcesz krzywdzic innych to ich po prostu nie krzywdz, nie sprawiaj, by czuli sie skrzywdzeni bo to jest wlasnie definicja krzywdy. ZAWSZE jest rozwiazanie Twego problemu takie, ze nie skrzywdzisz nikogo jednak w ograniczeniu pogladami Ku i Lono mozesz tego nie dostrzegac i wybierac droge taka, ze przy okazji ktos poczuje sie skrzywdzony. Oczywiscie potem mozesz sobie dorobic teorie na swoje usprawiedliwienie ('ja wiem, ze to mu na dobre wyjdzie') lecz w glebi ducha doskonale wiesz, ze skrzywdziles. Tyle na razie o krzywdzie.

  • 24

    Wszystko na swiecie jest dobre i potrzebne a wynika to samego faktu, ze JEST. Gdyby nie bylo potrzebne, nie mialo swej funkcji i roli to by nie istnialo. Jakakolwiek negacja nie ma wiec sensu, wynika tylko z ograniczajacych pogladow Ku czy Lono. W stanie zjednoczenia jazni czlowieka charakteryzuje zupelny brak leku, pelne poczucie bezpieczenstwa, spokoj, jasnosc umyslu. Jest teraz we mnie jedno pragnienie - dzielic sie, dawac. Aby osiagnac zjednoczenie z niczego nie trzeba rezygnowac, ani ze swego swiatopogladu ani ze swoich ograniczen. Ani Ku, ani Lono z niczego nie musi rezygowac poza JEDNA sprawa, poza rezygnacji z pogladu, ze zjednoczenie jest czyms uwarunkowane. Aby osiagnac zjednoczenie nalezy wyrzucic z umyslu wszelkie poglad