Jacquemard Serge - Śmierć idzie za nim krok w krok

  • Upload
    brt

  • View
    34

  • Download
    0

Embed Size (px)

DESCRIPTION

Powieść sensacyjna

Citation preview

  • Czowiek, ktry umiera, potrzebuje umrze tak samo jak czowiek, ktry padajc ze zmczenia odczuwa potrzeb snu. I nadchodzi chwila, w ktrej staje si on tak bardzo niepoprawny, e nie warto duej mu si przeciwstawia.

    Stewart Alsop, wyrok w zawieszeniu

  • SERGE JACQUEMARD

    mier idzie za nim krok w krok

    Przekad: MAREK NOWAK

    C&M Toru

  • Tytu oryginau:

    CHAQUE PAS, UN ASSASSINAT... Copyright 1977 dition Fleuve Noir, Paris Copyright for the Polish edition by C&T, Toru 2000

    Copyright for the Polish translation by Marek Nowak

    Opracowanie graficzne: PRZEMYSAW TALAKA

    Redaktor wydania:

    PIOTR PIOTROWSKI Korekta:

    MAGDALENA MARSZAEK

    Skad i amanie: KUP BORGIS Toru, tel. (056) 660-22-85 ISBN 83-87498-48-3

    Wydawnictwo C&T ul. w. Jzefa 79,

    87-100 Toru,

    tel. (056) 652-90-17 Toru 2000.

    Wydanie II.

    Ark. Wyd. 17, ark, druk. 18.

    Druk i oprawa: Prasowe Zakady Graficzne,

    Bydgoszcz,

    ul. Wojska Polskiego 1.

  • ROZDZIA I

    Harry Shulz przez okrge okienko przyglda si sawannie umykajcej pod skrzydami samolotu. Skrzywi si. Ten widok nie cieszy oka. Podobnie jak i reputacja caego kraju.

    C za wariacki pomys mia Johnny Kremer, proszc go o przybycie tutaj! pomyla.

    Ktem oka zauway ubran na bkitno stewardes. Szybko unis rk. Podesza do niego. Posa jej swj uwodzicielski umiech, ktry tak bardzo podoba si kobietom. Ona take odpowiedziaa mu umiechem.

    Poprosz potrjn whisky z du iloci lodu powiedzia, umiechajc si jeszcze bardziej zniewalajco. Nie wiem, kiedy znowu si napij whisky, wic skorzystam z okazji, skoro jeszcze yj.

    Przeraona uniosa ku grze brew. Opuszcza pan pokad na najbliszym lotnisku? spytaa ochrypym

    gosem. Tak. Krtkotrway dreszcz sprawi, e jej subtelnie zarysowane wargi zadrgay. Mwi, e... zacza. Przerwa jej szybko: Wiem, co mwi. I nie boi si pan? Ja niczego si nie boj. Na twarzy stewardesy malowao si niedowierzanie. Jest pan pewien? spytaa tym samym ochrypym gosem. Naprawd niczego si nie boj powtrzy tym samym spokojnym tonem. Mimo wszystko naley si mie na bacznoci! poradzia unoszc ku

    grze palec. Obsuguj t lini od dawna i widziaam wielu opuszczajcych tu 5

  • pokad, ale niewielu z nich wsiadao z powrotem... Mnie to nie dziwi odpar Harry Shulz. Pjd po t whisky dla pana westchna odchodzc. Dzikuj. By zachwycony, gdy wrcia naprawd szybko i podaa mu du szklank.

    Pocign szybko kilka ykw, po czym podnis wzrok na stewardes. Oparta okciem o ssiedni fotel spogldaa zamylona.

    Sprawdziam list pasaerw. Jest pan jedynym wysiadajcym na... zacza.

    Najbliszym lotnisku? dokoczy za ni Harry Shulz. Tak odpara. Jakby nie patrze, samolot jest prawie pusty. Jak zwykle. Na tej linii nie ma duego ruchu. Od dawna j pani obsuguje? spyta Harry Shulz. Od trzech lat oznajmia z wdzikiem. Jest pani Angielk? Szwedk. Harry Shulz skin gow. A pan zostaje tam w interesach? spytaa z kolei stewardesa. Zmruy oczy i stumi umiech, nim potwierdzi: Tak, w interesach. Zdaje si, e w tym kraju nie robi si ju interesw? Chyba jednak tak, skoro tam lec. Wzruszya ramionami. Nie wyglda pan na biznesmena! A ja si na tym

    znam, naprawd! Zbyt dugo obskakuj ju takich ludzi! Lodowaty bysk mign w spojrzeniu Harry'ego Shulza, ale by tak szybki, e

    go nie zauwaya. Na kogo wic wygldam? spyta bardzo sodko. Na kadego, kim mgby pan by, ale kim pan chyba nie jest... Przyjrza si jej z wiksz uwag. Nie jest pani idiotk. Wyda wargi. Mczyni naprawd popeniaj bd, uznajc, e kobiety to tylko idiotki i

    e mona je atwo uwie. Ta rozmowa schodzi na niebezpieczne tory zauway Harry w myli.

    Pocign spory yk whisky i odruchowo zabbni palcem w szklank. To kiedy tam wyldujemy? Zerkna na maleki zegarek zdobicy jej nadgarstek. Za dwadziecia minut.

    Samolot ju od pewnego czasu schodzi do ldowania. Nie zauway pan tego spogldajc przez okienko?

    6

  • Tak. Owszem. Dlatego zaraz bd musiaa pana opuci zauwaya jakby z alem. A jak si pani nazywa? Kerstin. Kerstin Lundqvist. To... to... Spojrza na ni uwanie. Chciaaby pani co doda? Nieoczekiwanie jakby posmutniaa. Chciaam powiedzie, e... e to naprawd szkoda, e taki facet jak pan

    ryzykuje ycie w miejscu, ktre okrela si mianem pieka... Dlaczego pan nie zmieni zdania? Dlaczego nie poleci pan do koca tej linii?

    Czyli tam, gdzie koczy pani sub? Tak. I bez problemu dostanie pan bilet na tym lotnisku nie opuszczajc

    naszego samolotu. Wypi whisky do ostatniej kropli, a kostki lodu uderzay o siebie na koniuszku

    jego nosa, i poda jej pust szklank. Dzikuj za t trosk. Od dawna nikt nie martwi si o to, co mogo mi si

    naprawd przytrafi... Niestety, to niemoliwe... dokoczy fatalistycznie. Nie ma rzeczy niemoliwych! W tym przypadku s. Posa jej promienny umiech, aby zagodzi ton, jakim wypowiedzia ostatnie

    zdanie. Nerwowo poruszya rk, jakby chciaa zaznaczy, e w gbi duszy wcale jej to nie obchodzio.

    Czas zapi pas powiedziaa. Usucha, a potem spojrza do gry, by popieci wzrokiem jej niez sylwetk

    w dobrze skrojonym jasnoniebieskim mundurku, gadk i row twarz, jasnoblond wosy upite w kok pod toczkiem tego samego koloru co mundurek.

    Wspomnienie pani i smaku tej ostatniej whisky dugo mnie nie opuci!... doda ju sucho.

    Wzruszya ramionami i znikna w przejciu midzy fotelami. Dwadziecia minut pniej Harry Shulz opuszcza pokad samolotu,

    wkraczajc w ar rozgrzewajcy niemal do biaoci beton pasa startowego. Urzdnik towarzystwa lotniczego eskortowa go a do sali przylotw. Wkroczy

    do rodka, spodziewajc si znale tam odrobin chodu, ale atmosfera bya jeszcze bardziej duszna ni na zewntrz. Powietrze byo cikie od fetoru porozrzucanych wszdzie i gnijcych resztek poywienia, na co zreszt nikt nie zwraca najmniejszej uwagi. Miesza si z nim zapach potu, jaki wydzielali niechlujni, nie domyci policjanci i onierze, trwajcy na posterunku w sali portu lotniczego, jakby zaraz mia nastpi jaki grony atak. Przygarbieni, w poplamionych mundurach,

    7

  • spogldali na Harry'ego Shulza jak na kogo przybywajcego tutaj z innej planety. W ich czarnych, lnicych od potu twarzach odbijaa si mieszanina uczu:

    zdumienie, niepewno, podejrzliwo, nienawi. Widzc cudzoziemca przybierali marsowe miny, bro trzymali wycelowan prosto przed siebie, a ich twarze byy zaciekle wykrzywione. Harry Shulz odwrci si do nich plecami i przez niemal matow szyb, tak bardzo bya brudna, obserwowa coraz wyraniejsz posta urzdnika towarzystwa lotniczego, ktry wraca wanie z samolotu z jego jedyn walizk.

    Pooy j na kontuarze i skin na Shulza, by podszed bliej. Kiedy tylko Harry otworzy walizk, rozgorczkowane donie dwch celnikw zanurzyy si w jej wntrzu, w poszukiwaniu towarw lub zakazanych przedmiotw, ktre chtnie by sobie przywaszczyli.

    Harry Shulz drwi sobie z nich w gbi duszy. Mogli przetrzsa jego baga do woli! Nie znajd nic, co mogliby

    skonfiskowa! Ze wzruszeniem pomyla o swoim pistolecie kaliber 38, zmajstrowanym przez starego Mike'a O'Flaherty'ego w jego pracowni w Minneapolis, ktrego wszystkie zdemontowane elementy leay pord rnego rodzaju przyborw toaletowych w neseserze. Co do nabojw, znajdoway si one w pudeku czopkw, na miejscu tych ostatnich, powleczone warstw wosku.

    Nie grozio mu, eby ci tpi celnicy to odkryli! Obaj utkwili w nim skonsternowane spojrzenia. Nie ma pan nic do oclenia? spyta jeden z nich z okropnym angielskim

    akcentem. Nic odpar Harry Shulz. Prosz si rozebra! Wpatrywa si w nich w bezruchu, nie robic adnego gestu. Misiste usta tego, ktry mwi, dray gniewnie, a do tego czarna twarz, po

    ktrej spyway dugie struki potu, przyjmowaa paskudny szary odcie. Prosz si rozebra! powtrzy histerycznie, machajc rkami.

    Wszystko!... Zdj wszystko! Wszystko!... Przewraca dziko oczami. A kolega stojcy obok unosi ju do do kabury z

    rewolwerem, rozpinajc j. Wycign bro, ale Harry Shulz nawet nie drgn. Nie spuszcza oczu z lufy wycelowanej w jego kierunku.

    C oni sobie myl, te mapy? e to zrobi na nim wraenie? Usta Harry'ego wykrzywi pogardliwy grymas. Wok niego wybuchay

    okrzyki w nieznanym mu jzyku. Jzyku tego kraju. Brutalnym kuksacem w plecy kto popchn go. Pene zoci okrzyki zastpiy wybuchy miechu.

    Sta naprzeciw celnikw. Czu luf broni zagbiajc si w jego brzuch. Rozbiera si!... Rozumie pan?... Nagi!... Cay nagi!... Chc cay nagi!

    nalega celnik. Tym razem gos dygota z wciekoci.

    8

  • Harry Shulz nawet nie mrugn. Cakowicie znieruchomia. Nagle, na lewo spostrzeg poruszenie tumu. Dwaj mczyni przeciskali si przez zgromadzon w tym miejscu grup onierzy i policjantw. Harry Shulz odwrci gow i zerkn na nowo przybyych. Obaj byli Murzynami. Jeden nosi mundur oficerski, podniszczony, z wyblakymi galonami. Konierzyk bluzy munduru lepi si od brudu, a szerokie plamy potu weray si w materia pod pachami. Kroczy z trudem, gruby by jak beczka. W rce trzyma pejcz.

    Drugi ubrany by w szary, prosty garnitur z tropiku. Jego nieskazitelnie biaa koszula, przyozdobiona krawatem w nijakim kolorze, odcinaa si jaskrawo na tle panujcego wok brudu. Mia due, agodne oczy i bystr, inteligentn twarz. Siwiejce i rzadkie wosy odsaniay wysokie czoo.

    Oficer zamachn si pejczem i zrzuci obu celnikom czapki. Potem zdzieli ich jeszcze po twarzy, pienic si ze zoci. Krew, mieszajc si ze strukami potu, cieka po czarnych policzkach. Zastraszeni oddalili si szybko. Ten, ktry trzyma bro przy brzuchu Shulza, upuci j na kontuar, tu obok otwartej walizki z jej rozrzucon zawartoci.

    Harry zerkn okiem zawodowca na pistolet. Woska beretta 951. Dobra bro, bez dwch zda.

    Mczyzna w cywilu podszed bliej. Harry Shulz odwrci si do niego. Pan jest Harry Shulz, nieprawda? spyta nowo przybyy. Harry Shulz skin gow. Nazywam si Sangsowono Batuyamata. Jestem adwokatem Johna

    Kremera. To ja wysaem do pana list i pienidze doda tamten. Pienidze byy niepotrzebne zaznaczy Harry Shulz. I tak bym

    przyjecha. Johnny tego panu nie powiedzia? Powiedzia. Ale nie mwmy ju o tym. S znacznie waniejsze sprawy.

    Mia pan tutaj kopoty? Nic powanego. Pukownik Dasti, towarzyszcy mi, uatwi panu policyjne formalnoci i

    opuszczenie lotniska. Moe pan uoy swoje rzeczy i zamkn walizk. Jest mi niezmiernie przykro z powodu tego, co zaszo. Czsto musz si wstydzi za to, co tu si dzieje doda wyranie zaenowany.

    Harry Shulz wzruszy ramionami, pochylajc si nad walizk. Umieci w niej byle jak rzeczy pozbierane z kontuaru i zatrzasn zamki. Adwokat zaznaczy wtedy: Jest tu mj kierowca. Zaniesie pask walizk.

    Dziki pomocy pukownika Dasti formalnoci przebiegy szybko i wkrtce wszyscy trzej znaleli si na wypalonej socem esplanadzie przed budynkiem portu lotniczego.

    Dzikuj, pukowniku szepn adwokat do oficera. 9

  • Zgrabnie wsun kopert do wewntrznej kieszeni bluzy pukownika, potem odwrci si do Shulza i wskaza mu czerwonego cadillaka.

    Wsiadajmy. A moja walizka? Kierowca woy j ju do baganika. Usadowili si na wygodnym tylnym siedzeniu i Harry Shulz ponownie

    odzyska ch ycia, kiedy poczu na twarzy podmuch wieego powietrza z klimatyzacji w aucie.

    Szybko jednak rozptao si pieko. Droga pena bya gbokich rozpadlin i wybojw, przypominajc tym

    najbardziej szwajcarski ser, a cadillac zacz zgrzyta niemiosiernie i podskakiwa na wybojach.

    Po amortyzatorach zostao tylko wspomnienie wyjani Sangsowono Batuyamata. I nie da si sprowadzi nowych, bo co jest naprawd absurdalne! Nie artuj! Trzydziestokrotno ceny zakupu! I patne tylko w dewizach! A obywatelowi nie wolno, zgodnie z tutejszym prawem, posiada dewiz... Radzi wic sobie przy pomocy tego, co znajduje w kraju. Tylko e amortyzator lokalnej produkcji wytrzyma nie wicej jak dziesi, pitnacie kilometrw jazdy i w kocu okazuje si jeszcze droszy ni jakikolwiek amortyzator importowany!

    Harry Shulz skin gow. A dokd waciwie jedziemy? spyta. Do wizienia. Tam jest Johnny? Tak. W celi mierci. Harry Shulz nawet nie drgn. Daleko std? Okoo p godziny. Ju wyczuwao si blisko stolicy. Po obu stronach drogi drepta tum

    przymierajcych godem ludzi w achmanach, a ich bose stopy wzniecay tumany kurzu. To byli wieniacy nioscy na miejskie targowisko swoje liche plony i drb. Dzieci miay koczyny pokryte bliznami po ospie i wzdte brzuszki.

    Susza to plaga Afryki zauway ze smutkiem Sangsowono Batuyamata. Od wielu tygodni nie spad deszcz.

    Cadillac zanurkowa nieoczekiwanie w gbok rozpadlin i skoczy do gry. Harry'emu niemal dech zaparo, ale nie skomentowa tego. Dopiero po chwili zapyta:

    W jaki sposb udaje si panu wytrzyma w takim kraju? Adwokat machn zrezygnowany rk.

    10

  • Podobnie jak reszcie obywateli, zabroniono mi opuszcza kraj. Zabrano mi paszport. Ponadto, jak mwiem, nie mamy prawa posiada obcych dewiz. A skoro waluta tego kraju ma w oczach wiata tak sam warto co rolka papieru toaletowego, w jaki sposb mgbym osi w innym kraju, w ktrym mimo wszystko moje dyplomy nie miayby adnej wartoci? Mam on i dzieci, panie Shulz...

    Rozumiem. Harry Shulz odwrci twarz do szyby. Zbliali si do przedmie stolicy. Ponad

    dachami pierwszych domw rozciga si na trzydzieci metrw olbrzymi transparent, podtrzymywany przez dwa betonowe supy. Duymi, czerwonymi literami, widnia na nim napis w jzyku tego kraju i po angielsku: Wawasisadinatata Kradinowoto I doywotni prezydent-marszaek. Bohater walk o niepodlego. Idol swojego narodu. Przywdca naszego wiata. Przedstawiciel Boga na Ziemi.

    Pi minut pniej cadillac wjecha na szeroki plac i okry go. Na placu, cinite jedne przy drugich, wznosiy si setki szubienic. adna nie bya wolna. Ciaa gniy w palcym socu. Niektre z nich znajdoway si w stanie zaawansowanego rozkadu. Koczyny odpady od tuowia i leay pord kurzu. Liczniejsze od wisielcw byy jednak tu spy. One miay uywanie. Ucztoway w najlepsze, zachwycone gratk, jaka im si trafia. Teraz dla wikszoci z nich bya pora sjesty, bo drzemay na odgazieniach szubienic albo wylegujc si w kurzu. Utuczone. Syte. To tu, to tam mona byo dostrzec kilka skrupulatnie oczyszczonych szkieletw, ktrych rozczonkowane koci zacielay ziemi. Na placu nie byo ywej duszy, a okna domw, ktre go okalay, byy starannie zamknite. Fetor, jaki tu panowa, musia by okropny przyzna w duchu Harry Shulz cieszc si, e cadillac by wyposaony w klimatyzacj.

    Mona by sdzi, e idol narodu ma nie tylko wielbicieli... zauway ironicznie.

    To s opozycjonici objani spokojnie Sangsowono Batuyamata. Drogi w stolicy nie byy w lepszym stanie ni droga z lotniska. Te same

    rozpadliny, wyboje i slalomy cadillaca po wyboistej drodze. Harry Shulz obserwowa przez szyb wyndzniay tum, ktry spieszy poboczami, bo nie byo chodnikw.

    Przypomina sobie, co przeczyta i opowiedziano mu o doywotnim prezydencie-marszaku Wawasisadinatata Kradinowoto I, afrykaskim potentacie, ktry zaprowadzi w kraju rzdy tyranii. Ekskapral brytyjskiej armii kolonialnej, ktry w chwili odzyskania przez jego kraj niepodlegoci, przyklei sobie na naramiennikach naszywki kapitana. Dwa lata pniej by pukownikiem. A po kolejnym roku sign po wadz. Ulegajc naciskom przyjaci nazywa si generaem, nim jednomylne masy ludowe nie zmusiy go do przyjcia

    11

  • stanowiska doywotniego prezydenta-marszaka. I rozpoczo si panowanie terroru. Opozycja wobec dyktatorskiego reimu zostaa stumiona i zdziesitkowana. Zaamaa si infrastruktura ekonomiczna, zapanowa chaos. Plemienny system powoli odzyskiwa swj wigor, a masakry ludnoci przybieray na sile. Rwnolegle szokujcy system podatkowy przytacza nard odbierajc mu wikszo jego dochodw. Doywotni prezydent-marszaek Wawasisadinatata Kradinowoto I skrupulatnie grabi skarb pastwa. Nic nie byo dla niego zbyt dobre. Kaza sobie wybudowa paac prezydencki z rowego marmuru i sprowadzi luksusowe mercedesy ze wszystkimi technicznymi udoskonaleniami, ktre przewoziy go z generaami i ministrami z safari na orgiastyczne przyjcia.

    By wielkim amatorem biaych kobiet, kaza wic je sobie sprowadza gromadami z Londynu, Parya, Hamburga, Kopenhagi i Sztokholmu, po wybraniu z katalogw wszystkich blondynek. Po tygodniu wyjeday one z powrotem wraz z komfortowym uposaeniem i bajecznie wysokim czekiem wystawionym na jaki szwajcarski bank. Bya to jedyna dziedzina, w ktrej doywotni prezydent-marszaek Wawasisadinatata Kradinowoto okazywa si uczciwy i dotrzymywa sowa.

    Nieprawdopodobna fortuna, do ktrej doszed kosztem kraju, zostaa chytrze zainwestowana w dochodowe interesy w Europie Zachodniej i w Stanach Zjednoczonych, a poniewa wiedzia, e jego tytu doywotniego prezydenta nie chroni go wcale przed fatalnym kocem, ktry znacznie skrciby nadziej na dugie ycie, przygotowa si gruntownie i na to, by unikn takiego zowrbnego losu. Na tyach prezydenckiego paacu wybudowano pas startowy, a jeden odrzutowiec, utrzymywany przez ekip najemnych szwedzkich pilotw i mechanikw, gotw by do startu o dowolnej porze dnia i nocy. Ponadto nigdy nie opuszcza paacu bez eskorty oddanych mu ludzi, uzbrojonych po zby, przewanie czonkw jego rodziny albo szczepu, ktrzy zgodnie ze starym zwyczajem obwoali go krlem, a on uczyni ich hrabiami. Sam nosi stale zatknite za pas dwa pistolety, a w rce pistolet maszynowy. Osobista ochrona, wystawnie ubrana i hojnie wynagradzana, czuwaa nad paacem prezydenckim, ktrego dach jey si od karabinw maszynowych i dzia przeciwlotniczych. Dostpu do rezydencji prezydenta-marszaka strzeg poczwrny szereg czogw tworzcych kordon bezpieczestwa.

    Ministrw natomiast zmieniano co trzy tygodnie, aby nie rozsmakowali si zbytnio w swoich icie krlewskich przywilejach. A niektrzy koczyli na szubienicach na placu. Tak jak i zbyt ambitni generaowie. Jeli chodzi o ambasady, odprawiono do ojczyzny kobiety oraz ony dyplomatw, kiedy to doywotni prezydent-marszaek Wawasisadinatata Kradinowoto uzna, e ma prawo do pierwszej nocy z kad kobiet, nawet cudzoziemk, yjc w jego kraju.

    12

  • Alkohol i hazard byy zakazane. Z wyjtkiem paacu prezydenckiego. Wizienia byy miejscem czasowego pobytu pomidzy aresztowaniem a powieszeniem, poniewa sdy, cakowicie oddane wadzy, wydaway tylko jeden wyrok: kar mierci.

    Daleko jeszcze? spyta Harry Shulz. Dziesi minut, nie wicej. Cadillac skrci w co w rodzaju alei, ktrej jezdnia bya w nieco lepszym

    stanie ni ulice, jakimi dotd przejedali. Ze wszystkich stron mijay ich wojskowe jeepy, pene onierzy w hemach, o dzikim wyrazie twarzy.

    To aleja doywotniego prezydenta-marszaka Wawasisadinatata Kradinowoto I objani adwokat. Prowadzi do paacu prezydenckiego.

    Paac to to, co przed nami? Tak. Harry Shulz zmruy oczy, by przyjrze si uwaniej okazaemu budynkowi,

    jaki wznosi si na kocu alei. Niele. Rozumiem ju, dlaczego co stanowi trzydziestokrotno ceny

    zakupu jakiegokolwiek towaru. Adwokat wykona wymowny gest. Nie mwmy o tym wicej. Harry Shulz zmarszczy brwi. A czy powie mi pan... zacz. Tak? Batuyamata doda mu odwagi. Jak pan, jako adwokat, znajduje w tym kraju klientw, ktrzy pac panu

    honoraria? Sangsowono Batuyamata potar sobie koniuszek nosa. Pracuj dla zagranicznych spek, ktre maj kopoty z rzdem. Ale to si

    koczy, bo wszystkie te zagraniczne spki zostay wanie rozwizane, a ich majtki znacjonalizowano.

    A czy przed t nacjonalizacj prawo jeszcze co znaczyo? Oczywicie, e nie. Ale za apwki dawao si sporo zaatwi... O! Co to takiego? Przejmujce wycie syren dobiego z koca alei i kierowca cadillaca gwatownie

    zahamowa. Prezydent-marszaek opuszcza paac wyjani spokojnie adwokat.

    Kiedy on wyjeda, obowizuje zakaz ruchu. Wszyscy musz si zatrzyma. Dlatego kierowca tak zahamowa. Inaczej ryzykowaby kul w eb od jednego z tych onierzy w jeepach. A przy okazji i my take.

    Dugi sznur byszczcych mercedesw min alej z obdn szybkoci, eskortowany przez jeepy i motocyklistw w nieskazitelnie biaych uniformach, przy oguszajcym koncercie syren i gwizdkw. Z ogupiaymi wyrazami twarzy,

    13

  • jakby dotknici nieoczekiwanym paraliem, ludzie przystawali nieruchomo na poboczach wyboistej drogi. Stawali na baczno. Kurz wzbijany przez koa samochodw i motocykli opada na nich, mruyli oczy, ale si nie poruszali. Stali nieruchomo. Tylko ich cienkie nogi dray pod wystrzpionymi spodenkami. Nagle zza tych ng wyskoczya dziewczynka. I nim czyja rka zdoaa j powstrzyma, przeraona znalaza si na drodze. Z garda wydoby si przeszywajcy okrzyk. Pord stojcych ludzi nastpio poruszenie, ale byo ju za pno. Jedno z k motocykla uderzyo w dziewczynk. Wzleciaa w powietrze i pada na drog. Kawalkada dotara do maego ciaa nie zwalniajc i przez chwil nad wszystkim zapanowaa mieszanina kurzu i krwi.

    Kiedy odgos silnikw i syren umilk w oddali, a chmura kurzu opada, na drodze pozostaa tylko krwawa ma.

    To codzienny tu widok zauway cynicznie Sangsowono Batuyamata, ku zaskoczeniu Shulza.

    Kierowca wczy silnik cadillaca, wlizn si w strumie pojazdw na wolnej ju od orszaku prezydenckiego alei i po chwili skrci w wsk uliczk.

    Wizienie wyszepta adwokat.

    ROZDZIA II

    Korytarz by niemal tak mroczny jak tunel kolejowy. Czterech stranikw trzymao pod broni Harry'ego Shulza i Sangsowono Batuyamat. Pity otwiera pochd, owietlajc ciemnoci potnym strumieniem wiata latarki.

    Tak dotarli do sali owietlonej wiatem dziennym. Stranik idcy przodem zgasi latark i palcem wskaza im prymitywnie ciosane awki, stojce szeregiem wzdu duego, drewnianego stou. Latark pokaza im, by usiedli.

    To jest rozmwnica wyjani adwokat. Sidmy. Oni przyprowadz Johna Kremera.

    Harry Shulz usiad, wyj paczk papierosw i zapalniczk. Zapali papierosa, wcign dym i wydmuchn go szybko, chcc zdusi potworny odr, jaki panowa w tym miejscu. Odr skadajcy si z woni gnijcej ywnoci, potu, moczu, cuchncych wyzieww z kanau, rozkadajcych si zwok ludzkich, tak jakby wizienie to byo rzeni opustosza po uboju stada byda.

    Na odgos szczkajcych zamkw Harry Shulz unis gow. W drzwiach ukaza si Johnny Kremer. Kostki jego ng krpowa gruby, ciki

    acuch, ktry ledwie pozwala mu chodzi. Drugi acuch, cieszy, czy kajdanki krpujce jego nadgarstki. Na sobie mia spowiay drelich khaki, a na

    14

  • nogach sanday. Z trudem, maymi kroczkami podszed do stou. Stojcy za nim stranicy obserwowali go, z domi trzymanymi na spustach karabinw maszynowych. Jego wychuda twarz bya teraz umiechnita, w kciku warg rysowa si szyderczy grymas, a cienkie struki potu spyway spod jego popielatych wosw.

    Przystan po drugiej stronie stou. Witaj, Harry. Dziki, e przyjechae. Harry Shulz mrugn do niego porozumiewawczo. Cze, Johnny. Johnny Kremer usiad na skraju awki, a w tym samym czasie Sangsowono

    Batuyamata wsta i pocign swoj awk w drugi koniec sali. Umiechnity Johnny Kremer powiedzia:

    To fajny facet, Harry. Gdyby nie on, nie spotkabym si pewnie z tob. W Stanach nie miaem zbyt dobrej opinii o adwokatach, ale musz przyzna, e ten kaza mi zmieni zdanie.

    Harry Shulz zapali drugiego papierosa i woy go w usta Johnny'ego Kremera. Pal, Johnny. Od tego odoru mona si porzyga. Ja przywykem, Harry. Odkd... Jak dugo tu jeste? Johnny Kremer zacign si gboko. Nie ma jak amerykaski papieros... westchn rozmarzony. Opanowa si

    jednak szybko. Jak dugo, pytasz? Hm... ptora miesica... Dokadnie czterdzieci osiem dni. A od trzynastu jestem skazany na mier...

    Harry Shulz zadra. Skazany na mier? Johnny Kremer umiechn si niewyranie. Tak. Umiech nagle zgas. Jak wyglda teraz Nowy Jork, Harry? Shulz odwrci wzrok. Jak zwykle o tej porze roku. Wiewirki skacz po trawnikach Central

    Parku, Jankesi odegrali si na Metsach, a Madison Square Garden odnowiono przed mistrzostwami wiata w wadze cikiej. Jedyna rnica jest taka, e wicej wczgw wida na Times Square.

    Johnny Kremer pokiwa gow. Hm, to le. Times Square opanowany przez wczgw i peday, kto by to

    pomyla... Harry Shulz rzuci swj niedopaek na kup mieci i ogryzionych koci

    kurczakw i szybko zapali nowego papierosa. Moe opowiesz mi wszystko, Johnny? zasugerowa spokojnym gosem. Johnny Kremer wzruszy ramionami.

    15

  • No tak... Czas przej do rzeczy. Chrzkn i niepewnie rozejrza si dookoa. To si zaczo jakie trzy miesice temu. Zwerbowa mnie niejaki Rolf Robertson...

    Harry Shulz przerwa mu: Rolf Robertson? Tak. Znasz go? dopytywa si Kremer. Harry Shulz przetrzsn zakamarki pamici, ale to nazwisko nie wywoywao

    adnego echa. Nie przyzna w kocu. To by mnie naprawd zdziwio... Mw dalej. No wic ten Rolf Robertson mia dla mnie cile okrelone zadanie. Posa

    do nieba doywotniego prezydenta-marszaka Wawasisadinatat Kradinowoto I. Samemu? przerwa mu znowu Harry Shulz. Nie. Miaem dobra sobie pitnastu ludzi. Nawizaem kontakt z

    Organizacj i bez problemu skompletowano mi ich. I kto to by? spyta Harry Shulz z zainteresowaniem. Steve Carrozzani, Andy Wilson, Pat Fitzgerald, Tonio Gonzales, Walt

    Hoffman, Jimmy Keanes, Jacques Girard, Willy Kaminsky, Pierre Dumoutier, Carl Sherwood, Pete Staub i jeszcze czterej, ktrych nie znasz. To nowi wyliczy Johnny Kremer.

    I co dalej? Papieros wylizn si z ust Johnny'ego Kremera. Ten spoglda tylko, jak

    spada na podog. Zapal mi drugiego papierosa, Harry. Harry bez sowa zrobi to. I co dalej? powtrzy. Johnny Kremer zacign si znowu gboko, wypuci dym przez nos i utkwi

    swe zimne oczy w Shulzu. Wedug Robertsona wszystko w tym kraju byo gotowe do maej rewolucji,

    rodzaju puczu, ktry mia posa do nieba doywotniego prezydenta-marszaka. Istnia rzekomy ruch powstaczy czekajcy, by znie stary porzdek i zaprowadzi nowy. Mieli to by dobrze uzbrojeni chopscy partyzanci o sile rwnie potnej jak ta regularnej armii. Tak zapewnia Rolf Robertson. Oni mieli nas poprowadzi. Po zejciu na ld...

    Zejciu na ld? zdziwi si Harry Shulz. Tak. Z pokadu panamskiego statku towarowego, wynajtego na t

    okoliczno. Wic po zejciu na ld podj wtek Johnny ci rebelianci mieli nas poprowadzi a do stolicy. Po wyeliminowaniu przez nas tego prezydenta-marszaka, oni mieli przej wadz. Robertson dopracowa wszelkie detale

    16

  • planu ataku na paac prezydencki. Zapaci nam te z gry. Jego zdaniem, to nie mogo si nie uda.

    Ale si nie udao stwierdzi Harry Shulz. No tak przyzna Kramer. Jak atwo si domyli, widzc ci tutaj doda Shulz. Gniewny ognik bysn w spojrzeniu Johnny'ego Kremera. Uwaasz mnie za frajera, Harry? Harry Shulz umiechn si niewyranie. Ale nie. Mw dalej. Wszystko szo dobrze a do przybycia na pla, miejsce naszego zejcia na

    ld. Dowdca statku kaza spuci na morze szalup. Wsiedlimy do niej i dopynlimy do play. Wyszlimy na ld i...

    I nikt nie wyszed wam na spotkanie dokoczy Harry Shulz. Nikt. Przez sekund Johnny'emu Kremerowi zrobio si ciemno przed

    oczami. Zaczekalimy dwie godziny, jak kaza nam Rolf Robertson. I zastosowalimy wariant awaryjny, ktry opracowa na wypadek tego rodzaju komplikacji...

    Czyli jaki? dopytywa si Harry Shulz. Odlego midzy pla a stolic wynosia czterdzieci kilometrw.

    Zeszlimy na ld okoo pnocy, potem dwie godziny czekalimy, wic niemoliwe byo dotrze do stolicy przed witem. W tym kraju soce wstaje wczenie. A do wieczora musielimy przeprowadzi nasz cz operacji, to znaczy zaatwi tego ajdaka Kradinowoto. Przed witem moglimy dotrze jedynie do wioski odlegej o dwanacie kilometrw od stolicy. Wioska nazywaa si Bakaba. Wedug Rolfa Robertsona, mieszkacy wioski byli sympatykami buntownikw i nie odmwi nam pomocy, bymy przeczekali tam do wieczora. Stamtd do stolicy moglimy dotrze w dwie godziny i wykona kontrakt opowiada Johnny Kremer.

    I to wanie zrobilicie? wtrci si Shulz. Tak. No to mw, co si dziao dalej... Ruszylimy w drog. Znaem topografi terenu, miaem map i kompas od

    Robertsona. Znaem te nazwisko faceta, z ktrym mielimy si skontaktowa w wiosce. On mwi troch po angielsku i mia nam suy za przewodnika do stolicy, a tam do prezydenckiego paacu.

    Mielicie bro? Materiay wybuchowe, granaty, pistolety, karabiny z lunet i karabiny

    maszynowe. Prawdziwy arsena! Ten Robertson nie skpi niczego!... Zapomniaem... Mielimy i bazook!... Wraz z amunicj i zapasami ywnoci

    17

  • dawao to trzydziestokilogramowy adunek na kadego z nas! Wierz mi, pomimo wprawy, jak wszyscy mieli, zmachalimy si niele, nim dotarlimy do Bakaby!

    A gdy ju tam bylicie? Zawitalimy tu przed witem. Wioska leaa na zboczu gry. Musielimy

    przeci wwz, o stromych cianach wysokich niemal jak Empire State Building. Pete Staub o mao nie straci ycia, kiedy osuny si kamienie. Cho byo to jedynie odroczenie mierci... Kiedy dotarlimy na skraj wioski, natknlimy si na pasterza owiec, ktry...

    Rozleg si nagy wystrza, a w lad za nim odgos tuczonego szka. To kula roztrzaskaa okienn szyb. Oni jednak nawet nie zerwali si z miejsc. Ten wist by dla nich znajomym odgosem. Odwrcili tylko gowy w stron stranikw. Jeden z nich ze zdziwieniem przyglda si swej broni. Pozostali otoczyli go i sdzc po ich wykrzywionych ze zoci ustach, obrzucali go stekiem przeklestw.

    Nacisn przez nieuwag spust karabinu objani Sangsowono Batuyamata z miejsca, gdzie siedzia.

    Cae szczcie, e by ustawiony na pojedyncze strzay! zamia si Johnny Kremer. Przy seriowym pooeniu ju byoby po nas! Dla mnie to bez znaczenia. Troch wczeniej czy pniej... Ale za to dla ciebie...

    Harry Shulz wzruszy ramionami. Wic trafilicie na pasterza... podj przerwany wtek. I on wskaza nam, kiedy ju zrozumia, o co chodzi, gdzie mieszka ten,

    ktrego szukalimy. Poprowadzi nas nawet do jego domu. Takiej starej chaty. Facet od razu mi si nie spodoba. Niby powinienem by zachowa ostrono, ale ju bylimy tak blisko celu... Carl Sherwood i Willy Kaminsky radzili mi wynosi si stamtd i wraca na pla. Ale tego panamskiego statku tam ju pewnie nie byo. Zostalimy wic tam, ukryci w chacie...

    Facet, z ktrym nawizalimy kontakt, wydawa si by doskonale zorientowany w naszej misji. Wyjani nam, e poprzedniego dnia miaa miejsce zbrojna utarczka pomidzy oddziaami rzdowymi a buntownikami, i to uniemoliwio spotkanie na play. Doda, e otrzyma od dowdcy buntu wszelkie instrukcje, aby zaprowadzi nas do paacu prezydenckiego i uatwi spenienie naszej misji, bez natknicia si na osobist stra prezydenta-marszaka.

    Harry Shulz pokiwa z powtpiewaniem gow. Wiem, o czym mylisz! rzuci gniewnie Kremer. Uwaasz, e

    zachowaem si jak frajer! Nic takiego nie pomylaem. Czekam na zakoczenie tej historii i

    odpowied, po co kazae mi przyby. Zaraz si dowiesz. Gdy zapada noc, ruszylimy bocznymi drogami. Po

    dwch godzinach bylimy w stolicy. Przewodnik wprowadzi nas tutaj do dawnego 18

  • kanau, ktry pamita czasy brytyjskiej kolonizacji. I tak trafilimy do piwnic paacu prezydenckiego. Jak dotd wszystko szo dobrze. Mona byo zacz akcj. Obezwadnilimy trzech prezydenckich stranikw, zwizalimy ich i pozostawilimy w piwnicach. Wtedy to nasz przewodnik gdzie znikn. A po chwili rozptao si pieko... Harry Shulz zerwa si z miejsca.

    Co ci jest? zdziwi si Johnny Kremer. Harry Shulz wskaza palcem co na pododze. C to za wistwo? Johnny Kremer zerkn i wybuchn miechem. Czerwone mrwki. Peno ich w wizieniu. Nie przebieraj nogami. Nie

    przeszkadzaj im w ich marszu naprzd. Inaczej rozsypi si i rozpezn wszdzie. Bdziesz ich mia cae mnstwo w butach, spodniach. A to robactwo re wszystko i nim...

    Wiem uci Harry Shulz. Widziaem nad Amazonk, jak rzuciy si na faceta i w okamgnieniu obary go do koci!

    Przez chwil przyglda si dugiej procesji tysicy czerwonych mrwek, dorwnujcych wielkoci modym skorpionom, ktre maszeroway przez sal w kierunku ogryzionych koci z kurczaka.

    Potem przenis wzrok na swego rozmwc. Mwie, e rozptao si pieko... Tak. Zewszd pojawiy si strae. Nie trzeba byo koczy Harvardu, aby

    odkry, e wpadlimy w puapk. Misternie uoon zasadzk... Wywiedziono nas w pole i tyle!.

    I co zrobilicie? Bronilimy si. Trzynastu moich zgino. Zostao nas trzech. I dziwna

    rzecz, zauwayem, e ci ajdacy chc nas wzi ywcem. Ciekawe, co? Trzeba przyzna, e niele im to szo! Zaatakowali nas jednoczenie. Bylimy na straconej pozycji. Otworzylimy ogie z karabinw, rzucilimy granaty, ale ich byo tak wielu, e zalali nas po prostu swoj mas. Potem zwizali i rzucili nas do jakiej chaupy.

    A ci dwaj, ktrzy byli z tob, to kto? Jacques Girard i Walt Hoffmann odpar Johnny Kremer. I co si z nimi stao? spyta Harry Shulz. Nie yj. Rankiem nastpnego dnia Francuz rzuci si na pistolet

    maszynowy jednego ze stranikw, kiedy ci przynieli nam co do arcia. Rozwizali nas i Jacques z tego skorzysta. Ale stranik zdy puci seri, ktra przecia Jacquesa na p. A Walt oberwa przy okazji...

    A co tymi trzynastoma? Rannych dobili na naszych oczach jkn Kremer.

    19

  • I co byo dalej? Dalej wszystko si skomplikowao. Sprawa staa si gona, bo tak chcia

    prezydent-marszaek. Zaalarmowa midzynarodow opini publiczn, ogaszajc, e brudni imperialici wynajli patnych najemnikw, aby go zamordowa. Znasz t piewk? Skorzysta wic z tego, aby rozwiza i znacjonalizowa wszystkie zagraniczne spki: amerykaskie i zachodnioeuropejskie, ktre specjalizoway si w eksploatacji rzadkich mineraw na rynku midzynarodowym. Potem zorganizowa publiczny proces, zaprosi przedstawicieli midzynarodowej prasy, aby pokaza, e nie kamie, e istotnie pad ofiar spisku, ktrego uczestnicy chcieli go zamordowa. I wtedy zrozumiaem, dlaczego tak bardzo zaleao im na tym, aby wzi ywcem Jacquesa, Walta i mnie. Aby mie na awie oskaronych prawdziwych najemnikw. W dniu procesu byem wielk gwiazd, jedynym yjcym oskaronym, ale pozostali take byli tam obecni.

    Harry Shulz skrzywi si. Pozostali? Tych pitnastu. Ci ajdacy wsadzili ich do dugich, cynkowych wanien z

    lodem i wystawili na widok publiczny. A ile czasu upyno od ataku na paac prezydencki do procesu? spyta

    Shulz. Tydzie. Harry Shulz znowu si skrzywi. To musiao cuchn. I tak byo. Dziennikarze robili si zieloni na twarzach. Dobrze, e proces

    nie trwa dugo. Wyrok zapad przecie wczeniej. Ci ajdacy od czasu do czasu dodawali wieego lodu. Wyoono te nasz bro i amunicj. Sam rozumiesz, dowody winy... Przez trzy dni nie dawali mi nic do arcia, a potem, w dniu procesu, przynieli mi talerz ugotowanej na zioach zupy. Rzuciem si na jedzenie. I zupenie mnie odurzyo. Zupa bya nafaszerowana narkotykami. Ich paskudnymi zioami afrykaskimi. Sztuczka jakiego czarownika, to pewne. Znajdowaem si na awie oskaronych, a jednoczenie byem gdzie indziej. I mwiem im wszystko, co chcieli usysze. Przemwienie prokuratora byo krtkie, a wyrok jeszcze bardziej... mier.

    Harry Shulz westchn. Dlaczego kazae mi tu przyby, Johnny? Johnny Kremer spojrza mu prosto w oczy. Chc, by mnie pomci. Pomci?! Pozwl, e ci wyjani. Jak ju mwiem, zwabiono nas w puapk. Ja to

    widz tak: prezydent-marszaek potrzebowa ataku na paac prezydencki z udziaem biaych najemnikw, aby oskary zachodnie mocarstwa o prb zamachu na niego i mie tym samym alibi dla znacjonalizowania zachodnio- europejskich i amerykaskich spek. Pewnie powiesz mi zaraz, e taki dyktator

    20

  • nie potrzebowa alibi i nie musia martwi si o opini midzynarodow. To prawda. Ale za tym wszystkim co si chyba jednak kryje. Duo nad tym rozmylaem w celi. Jestem pewien, e mam racj, wierz mi. Tak samo jeli chodzi o proces. Dlaczego nagle taki tyran jak on, chce uchodzi za demokrat, troszczcego si o prawne reguy i to w kwestii jakiego cudzoziemca? On ma gdzie cudzoziemcw! Wystarczy przypomnie sobie, jak nie waha si uwodzi on tutejszych dyplomatw! Nie, wszystko zostao wczeniej ukartowane, jestem tego pewien! Zrozumiaem jeszcze jedno, dziki Batuyamacie. Siy powstacze w tym kraju nigdy nie istniay. Jeli byy tu kiedykolwiek, to zostay wyeliminowane szmat czasu temu! Sangsowono nie mg powszy w Bakabie, bo to byo zbyt niebezpieczne, tym bardziej, e jest le widziany przez wadze, odkd zgodzi si mnie broni. Jest jednak przekonany, e przewodnik, z ktrym skontaktowalimy si w Bakabie, by agentem policyjnym. Wiem, e zastawiono tu puapk, a ja w ni wpadem...

    Mylisz, e to ten Rolf Robertson? Johnny Kremer potrzsn gow. On prowadzi rozmowy. Jestem jednak

    pewien, e pracowa dla kogo innego. Dla kogo? Nie wiem. To skd masz pewno, e pracowa dla kogo? Johnny Kremer wzruszy ramionami, zesztywniaymi od noszenia kajdanek i

    acucha. Zapal mi jeszcze papierosa, Harry. Miae racj. Tu naprawd cuchnie.

    Kilkakrotnie zacign si papierosem, ktrego Shulz woy mu do ust, i wrci do swych rozwaa: Wyobra sobie, e nim przyjem ten kontrakt, zasignem informacji o Robertsonie. Nie tylko ze wzgldu na mnie, ale i na ludzi z Organizacji, ktrych zwerbowaem i ktrzy mi zaufali...

    No dobrze rzuci Harry Shulz. I co odkrye? Po pierwsze, e by wypacalny. Tu nie byo problemu. Wydawao si, e

    ma sporo forsy. Zreszt, jak mwiem, zapaci nam z gry. Co do grosza. Bez targowania si.

    Harry Shulz kiwn gow. To punkt na jego korzy, ale w zaistniaych okolicznociach moe

    dowodzi, e zaleao mu na twoim zaufaniu, by bez puda wpad w jego puapk. Ot to. Czego jeszcze si dowiedziae? docieka Harry Shulz. e poredniczy w podobnych operacjach w Azji i w Ameryce Poudniowej

    odpar Johnny Kremer. Czyli specjalista?

    21

  • Tak. Harry Shulz skrzywi si. Zdaje si, e masz racj. Kto go finansowa. Mylisz wic ju tak samo jak ja! zamia si szyderczo Kremer. Tak. Kto znajcy cel operacji ustawi go z przodu sceny i jemu pozostawi

    dopracowanie szczegw technicznych, bez wtpienia w porozumieniu z Kradinowoto...

    I znalezienie naiwniakw gotowych wykona to uderzenie... doda Johnny Kremer z wciekym wyrazem twarzy.

    Czego ode mnie oczekujesz? Nie prosz ci o darmow przysug, Harry. Mam ponad milion dolarw,

    dobrze ukrytych. S twoje... Harry Shulz przekn lin, obrzuci Johnny'ego penym zdziwienia

    spojrzeniem i spyta: Majc milion dolarw wpakowae si w podobn histori? Zwariowae czy co?

    Twarz Johnny'ego Kremera nagle pokrya si zmarszczkami. W jednej sekundzie upodobni si do zmczonego yciem starca.

    Miaem tego do, Harry. Tego zabijania ludzi na prawo i lewo... Tu i tam... W Hongkongu, w Rio de Janeiro... W Dallas i w Tel-Awiwie... Naprawd dosy! I wyznaczyem sobie limit. Milion dolarw. Majc milion, definitywnie zaprzestabym tej dziaalnoci.

    Musiae trafia nieze kontrakty, skoro zarobie ten milion dolarw! zauway Harry Shulz.

    Poprzedni by niezy, miaem farta. To byo w Kambody. Oddziay rzdowe opuciy Phnom Penh, zupiwszy uprzednio miasto. Sejfy jakiego banku stay otworem. Obsuylimy si sami. A Robertson dopeni potem reszty. Hojnie nam zapaci. Razem z tym, co od niego dostaem, uzbieraem milion. To mia by mj ostatni kontrakt... westchn aonie. To tak jak w pokerze, kiedy ustala si jaki limit. I tu przedtem dostaje si upnia.

    Powiedziae, e ten milion dolarw bdzie mj podj Harry Shulz. Ale dlaczego?

    Tak jak mwiem. Chc, by mnie pomci. Shulz wzruszy ramionami. Majc milion dolarw, mona zrobi wiele. Niewtpliwie mgby lepiej

    spoytkowa te pienidze... Niby jak? Przekupi tych ludzi, aby pomogli ci zwia. Nie bd od razu fatalista!

    Jeszcze nie umare! Czy twj adwokat nic dla ciebie nie moe zrobi? Nie moe kupi tych stranikw, aby pozwolili ci zbiec? Znam kraje, gdzie majc milion

    22

  • dolarw, wychodzi si z najgorszego wizienia! I to kraje znacznie bardziej cywilizowane ni ten!

    Johnny Kremer potrzsn ze smutkiem gow. To niemoliwe, Harry. Rozmawiae z nim o tym? Zaraz ci powiem, Harry. Przede wszystkim Sangsowono Batuyamata

    cholernie si dla mnie skompromitowa. Zrobi wszystko co mg, aby mnie broni i ratowa mi ycie. Zaryzykowa te nawizanie kontaktu z bankiem szwajcarskim, jaki mu wskazaem, i skd wysano ci pienidze i telegram z prob o przybycie.

    A jak zapacie jemu? Ten bank szwajcarski otworzy mu konto. Harry Shulz zerkn dyskretnie na adwokata. I dostajc swoj dol, nie mgby niczego dla ciebie zrobi? Tym razem na ustach Johnny'ego Kremera wykwit zabawny umieszek. Widzisz, Harry. Pienidze, ktre bank szwajcarski przela na konto

    Batuyamaty, miay podwjne przeznaczenie. Po pierwsze, wynagrodziy mu jego usugi. A po drugie, posuyy na wszelkie apwki, jakie musia wrczy na prawo i lewo. Jak ty mylisz? Ten pukownik Dasti, ktry pomg ci przej przez policyjne zapory lotniska, ci wizienni stranicy, ktrzy pozwalaj ci ze mn rozmawia... Sdzisz, e robi to gratis? Wierz mi, tu trzeba cholernie duo buli!

    Rozumiem to, Johnny! Ale skoro oni bior t fors, to znaczy, e za okrelon kwot przystaliby i na twoj ucieczk! A ty masz do dyspozycji milion dolarw! Johnny, powi ten milion! Pozwl nim obraca swojemu adwokatowi, a oni odprowadz ci na lotnisko po czerwonym dywanie, z ca armi dziewczynek, ktre obsypi ci kwiatami!

    Johnny Kremer energicznie potrzsn gow. Niestety, Harry. Co innego pomc komu przej przez policyjn zapor w

    porcie lotniczym albo pozwoli porozmawia w wizieniu ze skazanym na mier. To nikogo nie krzywdzi. Zupenie czym innym jest pomoc temu skazanemu w ucieczce. Stranicy wiedz, czym ryzykuj: mierci przez powieszenie w miejscu publicznym, i to po okropnych torturach.

    Ale z milionem dolarw zwialiby std! Nawet do ssiedniego kraju! Ja nie chc twojej forsy, Johnny. Zrobiby mi przyjemno, postpujc tak jak mwi. Zreszt natychmiast o tym porozmawiam z twoim adwokatem.

    Sprbowa wsta, ale zakute w kajdanki nadgarstki Johnny'ego Kremera spoczy na jego ramieniu. To nic nie da.

    Tak sdzisz? Bo widzisz, ja teraz nie dysponuj pienidzmi odpar Kremer. Jak to?

    23

  • One s dobrze ukryte, ale... Johnny Kremer zawaha si. W banku? docieka Harry Shulz. Nie. W kryjwce? Tak. W nadzwyczaj dziwnej kryjwce. Niedostpnej? W pewnym sensie. Przez kogo strzeonej? Strzeonej przez przyrod. Przez przyrod? Tak... Kremer umiecha si. To gdzie ona si znajduje? pyta Harry Shulz, mocno zaintrygowany. Na dalekiej pnocy, na Alasce. Harry Shulz otworzy szeroko oczy ze zdziwienia. Dobry Boe... Szeroki umiech rozjani twarz Johnny'ego Kremera. S ukryte w grocie, do ktrej dostp jest moliwy tylko przez jeden tydzie

    w roku. W sierpniu. Kiedy ld stopnieje w tamtych stronach. Mj ojciec znalaz t kryjwk przed wojn, kiedy by poszukiwaczem zota w Jukonie, w latach dwudziestych. Ukry tam swoje zoto. W tamtych czasach znalazca zota musia je szybko gdzie ukry, aby nie da si samemu zabi. Ojciec opowiada mi o tym. O otrach wszelkiej maci, ktrzy kradli na prawo i lewo. Wyjawi mi to miejsce, a ja ukryem tam swoj fors. W ten sposb nie istnieje niebezpieczestwo, e mnie z niej okradn, albo e nasz urzd podatkowy zacznie docieka rda pochodzenia tych pienidzy. Inna rzecz, e to miejsce moe rwnie okaza si dobr kryjwk dla gocia, ktry nie obawia si tam przezimowa. Czy wiesz, jaka temperatura panuje wewntrz groty?

    Nie. Dwadziecia stopni! Nadzwyczajne, co? Istotnie. Kto nie obawiajcy si samotnoci, z zapasami ywnoci, mgby

    pozosta tam, a stopniej niegi. Harry Shulz zmarszczy brwi. Jeszcze sporo do sierpnia! Naprawd nie mona odzyska tej forsy

    wczeniej? Nie mona. Johnny Kremer skrzywi si. Rozumiesz wic, e gdybym

    chcia przekupi stranikw za porednictwem Sangsowono, aby pomogli mi zbiec, naleaoby zapaci im z gry, a to nie wchodzi w gr. Sierpie nadejdzie za dwa miesice...

    24

  • Wzrok Harry'ego Shulza bdzi po orszaku czerwonych mrwek, ktre zwartymi szeregami maszeroway przez sal. To byy miliony czerwonych mrwek. Zdawao si, e ich pochd nigdy si nie skoczy, e maj przed sob ca wieczno. Ca wieczno.

    Kiedy masz by stracony? spyta opanowanym gosem. Jutro. Tylko jedno mg w tym momencie powiedzie Shulz: Przybyem wic na

    czas.

    Sam widzisz. Milion dolarw naley do ciebie, Harry. Co ja mgbym z nimi zrobi? Nie mam rodziny, dzieci, nawet przyjaciki, ktrej mgbym zostawi jak ich cz. Ta forsa naley do ciebie, Harry. Prosz ci tylko o jedno...

    Abym ci pomci? upewni si Harry Shulz. Tak. mier trzech osb za moj jedn. Trzech? zdziwi si Harry Shulz. mier prezydenta-marszaka Kradinowoto, Rolfa Robertsona i tego, kto

    stoi za Rolfem Robertsonem i kto sfinansowa ca spraw. Trzy kontrakty za milion dolarw. To chyba niezy wynik! Tyle dasz za kontrakty od swoich klientw, jeeli dobrze pamitam...

    W tego rodzaju okolicznociach, tak. Jeste najlepszym zawodowym morderc na wiecie, Harry. Mam do ciebie

    zaufanie, wiem, e ci si uda. Wiem te, e jeste uczciwy. Nawet jeli mnie ju tu nie bdzie, ty wykonasz robot. Nie zadowolisz si zainkasowaniem forsy i znikniciem z ni. Masz w tej dziedzinie rewelacyjn midzynarodow reputacj. Nigdy dotd tak nie postpie i nie widz powodu, by mia wanie tak postpi wobec mnie.

    Ale ja nie wiem, kto stoi za plecami Rolfa Robertsona opiera si Harry Shulz. Czy tobie samemu nic nie przychodzi do gowy po tym, co mi opowiedziae?

    Johnny Kremer wzruszy ramionami. Ty masz si tego dowiedzie. Czy to przerasta twoje siy? Harry Shulz zaprzeczy. Nie. Sam widzisz. A wic, zgoda? Shulz kiwn gow. Zgoda. Kremer zoliwie zachichota. Odtd jestem twoim klientem. Harry odwrci si. Tam, gdzie znajdowa si Sangsowono Batuyamata,

    pomidzy adwokatem a stranikiem, ktry wydawa si by dowdc, wywizaa si oywiona dyskusja. W kocu adwokat wsta i podszed do nich. Przystan tu przy stole.

    25

  • Obawiam si, panie Shulz odezwa si przepraszajco e bdziemy musieli ju i. Stranicy nie mog pozwoli panu pozosta tutaj duej... Na jego twarzy malowaa si rozpacz.

    Ale my jeszcze nie skoczylimy! zaprotestowa Johnny Kremer. Dostali przecie swoje pienidze...

    Wiem o tym przyzna adwokat. Ale... c pan chce, oni si boj. Jeszcze dziesi minut poprosi bagalnie Johnny Kremer. I

    przyrzekam, e wtedy bdziecie mogli odej. Dobrze odpar zrezygnowany adwokat. Myl, e uda mi si ich

    przekona. Odwrci si na picie i odszed. Zbli si, Harry rzuci pospiesznie Johnny Kremer urywanym gosem.

    Musz ci wyjani, gdzie znajduje si ta kryjwka na Dalekiej Pnocy, jak j znale i kiedy tam si uda.

    Harry Shulz sucha uwanie Kremera. Nie potrzebowa tego notowa, mia fenomenaln pami. Kiedy Johnny umilk, zauway: To nie wszystko, Johnny.

    Nie zrozumiae czego? Zrozumiaem doskonale i zapamitaem. Ale chc te wiedzie wszystko o

    tym Robertsonie. Kady szczeg. Sucham ci... Johnny Kremer zastanawia si przez chwil, potem szybko wyrzuci z siebie

    potok informacji. Harry Shulz sucha ze zmruonymi oczami, wytajc umys do granic moliwoci. Kiedy Johnny Kremer skoczy, dziesiciominutowy limit wyczerpa si i Batuyamata ju podnosi si z krzesa, aby podej do stou.

    Harry Shulz wsta take i spojrza na Johnny'ego Kremera pozbawionym wyrazu wzrokiem. mier tak czsto bya z nim za pan brat, ale trudno mu byo wyobrazi sobie, e ju nazajutrz stanie si ona udziaem jego starego towarzysza.

    Moesz na mnie liczy, Johnny, wykonam t robot. Johnny Kremer przechyli gow na bok, jak ptak gadzcy sobie pirka. Harry

    Shulz zawaha si, przestpujc z nogi na nog. Jak to si jutro odbdzie? spyta w kocu. Zostan rozstrzelany, a nastpnie powieszony za nogi na placu odpar

    sucho Johnny Kremer. Harry Shulz odwrci si i jednym susem przeskoczy zapor z czerwonych

    mrwek, ktre nieubaganie kontynuoway swj powolny i nieuchronny marsz w stron wiziennego korytarza.

    26

  • ROZDZIA III

    Czasy wietnoci hotelu sigay z pewnoci epoki brytyjskiej kolonizacji. Od tej pory hotel popada w ruin. Pokj by przestronny, ale ciany byy czarne od brudu, a posadzka z pytek kleia si do podeszew butw. Krzesa byy kolawe i w kadej chwili groziy zawaleniem pod wpywem wagi osoby, ktra na nich siedziaa.

    St zosta zastpiony skrzyni po mydle, a ko skadao si z jakiego metalowego wspornika z wyamanymi sprynami, na ktrym pooono drewnian konstrukcj o rozstpujcych si deskach, przykryt matami z rafii, usianymi plamami wtpliwego pochodzenia. adnych przecierade, adnych poduszek. adnych koder, ale to byo zbyteczne, poniewa w pokoju byo gorco jak w piecu. Oczywicie, system klimatyzacji w ogle nie istnia. Jedynie przestarzay i zardzewiay sufitowy wentylator usiowa heroicznie rozrzedzi gorce powietrze, jak lokomotywa prowincjonalnej kolejki, usiujca wspi si na grzyste zbocze. Co si tyczy azienki, nie byo do niej dostpu, chyba e byo si do miaym, aby porusza si powolutku po kobiercu z karaluchw, ktrymi podoga bya usana. Harry Shulz rozgnit pit olbrzymiego pajka i pooy walizk w kcie pokoju.

    To nie jest zbyt luksusowe miejsce skomentowa ironicznie ale wystarczy mi.

    Dzi wieczr bdzie si pan musia pooy wczenie spa zauway Sangsowono Batuyamata. W hotelu nie dziaa elektryczno.

    To co w takim razie dziaa w tym kraju? Poza, oczywicie, plutonami egzekucyjnymi.

    Restauracje nie podaj zbyt dobrego arcia, ale innego nie ma. Trudno. Prosz si tym nie przejmowa. Zmruy oczy i uwanie przyjrza si adwokatowi. Prosz, niech pan siada. Jeli oczywicie uda si panu znale jaki czysty

    kt. Sangsowono Batuyamata obrzuci wszystko dookoa zdegustowanym

    wzrokiem, w kocu dostrzeg solidnie wygldajcy fotel z trzciny i opad na niego, wydajc gbokie westchnienie.

    Co pan sobie pomyli o naszym kraju, panie Shulz? Zapewniam pana, e dawniej wszystko wygldao tutaj inaczej. Nigdy bymy si nie zgodzili, eby...

    Harry Shulz przerwa mu lekcewacym skinieniem rki. Panie Batuyamata, mwic zupenie szczerze, kpi sobie do upadego z

    27

  • paskiego kraju. Niewiele obchodzi mnie rnica pomidzy dniem wczorajszym a rzeczywistoci. Pod tym wzgldem jestem zdegustowanym facetem.

    Na twarzy adwokata malowa si wyraz zaszokowania. Chce pan powiedzie, e los naszego ludu jest panu cakowicie obojtny? Dokadnie to chc powiedzie. I radz panu zrobi to samo... Zrobi to samo? Podczas przejazdu z lotniska do wizienia powiedzia mi pan, e ma on i

    dzieci i e to o nich musi pan przede wszystkim myle. Czy powtrzyem dokadnie?

    Dokadnie. Harry Shulz potar podbrdek. Johny Kremer zapewni mnie, e kaza panu otworzy konto bankowe, w

    jednym z bankw w Szwajcarii. Czemu moe suy konto w banku w Szwajcarii, jeli nie mona wyjecha z rodzinnego kraju, aby z tego konta skorzysta?

    Adwokat poruszy si niespokojnie w swoim fotelu. Mister Kremer by troch niedyskretny, mwic panu o tym. Harry Shulz umiechn si niewyranie. To jedynie po to, eby panu pomc. Smutno mu, gdy widzi pana

    zmuszonego zamieszkiwa w tym kraju, ktry nie jest pana godny. Adwokat zaama z rozpacz rce. Ale co ja mog zrobi? Twarz Harry'ego Shulza rozjani umiech. Moe to ja mog co dla pana zrobi? Pan? A dlaczego miaby pan co dla mnie robi? Poniewa w zamian za to pan pomoe mnie. Adwokat zaspi si. Pan jest przyjacielem mister Kremera powiedzia cicho, ale wyranie.

    Musi pan by rwnie niebezpieczny jak on i dlatego mam pewne obawy przed tym, o co zamierza mnie pan prosi...

    Chc jedynie informacji i chc take pozna pewny i dyskretny sposb porozumienia si z panem. Na przykad co podobnego do tego, co zastosowa pan, aby porozumie si ze szwajcarskim bankiem. Chc mie wreszcie list wpywowych osb, ktre mona do atwo przekupi. Kogo w rodzaju pukownika Dasti. Mimo wszystko musz tu by przeciwnicy obecnej wadzy? Albo raczej ludzie na tyle chciwi, aby pozwoli si kupi?

    Nie brakuje ich, ale oni przewanie si boj. W to nie wtpi, ale urok wygranej jest czasami znacznie silniejszy ni

    strach. Jakiego rodzaju informacji pan sobie yczy? Sporzdz panu list.

    28

  • Z wewntrznej kieszeni, zmitego i zdeformowanego ju przez obficie spywajcy pot, garnituru z tropiku, jaki opina jego sylwetk, Harry Shulz wyj notatnik i owek, a potem zacz szybko gryzmoli na zwilgotniaych od potu stronach.

    Gotowe powiedzia po chwili. Adwokat sign po kartki wyrwane z notatnika, ktre poda mu Harry, i

    przebieg je wzrokiem. Peen podejrzliwoci ognik igra w jego spojrzeniu, kiedy wreszcie wsta i odwrci si w stron Harry'ego Shulza.

    Co pan zamierza zrobi? spyta gosem, w ktrym pobrzmiewa pewien niepokj.

    Im mniej pan bdzie wiedzia na ten temat, tym lepiej dla pana odpowiedzia oschle Harry Shulz.

    A co oferuje mi pan w zamian za to wszystko? Ucieczk z tego kraju pana i paskiej rodziny. Twarz adwokata rozjani

    promyk nadziei. Mwi pan powanie? Zawsze dotrzymuj obietnic. Prosz zapyta Johnny'ego Kremera. Sangsowono Batuyamata wsta z fotela. Prosz mi wybaczy, ale zapytam go o to. To zbyt powana sprawa, ebym

    mia naraa na niebezpieczestwo ycie moje i mojej rodziny. Harry Shulz skin gow. Dobrze. Sangsowono Batuyamata ruszy ku drzwiom. Harry Shulz zatrzyma go

    jeszcze. Kiedy si pan z nim zobaczy? Adwokat odwrci si, trzymajc rk na klamce drzwi. Jutro... przed... przed... Rozumiem. Doywotni prezydent-marszaek jest wielkim wielbicielem Francji.

    Dowiedzia si, e w tym kraju prezydenci Republiki maj zwyczaj udawania si do wizie, aby ucisn rce winiom. Ma zamiar zrobi to samo jutro z mister Kremerem. Aby gra wobec caego wiata rol wspaniaomylnego czowieka i pokaza, e nie ywi alu o to, co tamten zrobi. Rwnie dobry sposb jak kady inny, aby na nowo odbudowa swj powanie nadszarpnity, midzynarodowy presti. Mgby go uaskawi, ale co z racj stanu?

    Mam zarezerwowane miejsce w samolocie o wp do pierwszej. Niech pan tam si pojawi i wtedy da mi pan odpowied.

    Zgoda. Adwokat otworzy drzwi i wyszed.

    29

  • Harry Shulz, kompletnie nagi, wycign si jak dugi na matach z rafii, ktre przedtem przykry wyjtymi z walizki rcznikami. Zapali papierosa i zacz si zastanawia.

    Jego myli utkny natychmiast na Johnnym Kremerze. Policzy, e zna go ju od dwunastu lat. Tak jak on, Kremer by nowojorczykiem. Harry Shulz urodzi si w Hell's Kitchen*, podczas gdy Johnny dorasta w dzielnicy Red Hook w Brooklynie, nieopodal Gowanus Canal. Woda w tym kanale bya niesamowicie zanieczyszczona, przypominaa pynne boto, a jednak dzieciaki kpay si w niej, tak jak inne dzieciaki z Nowego Jorku kpay si w Hudson River albo w East River. Warstwy spoeczne zamieszkujce t dzielnic yy bardziej ni skromnie i naprawd niewiele dzieciakw, ktre tutaj dorastay, koczyo studia na Uniwersytecie Columbia albo na New York University. Za to wielu z nich terminowao w zawodzie gangstera i szlifowao sw technik w brudnych uliczkach nieopodal portowych nabrzey, zupenie tak samo jak pocztkujcy Al Capone, kiedy pidziesit lat temu tworzy w dzielnicy swoje pierwsze oddziay zbrojne.

    * Hell's Kitchen Piekielna Kuchnia, uboga dzielnica w zachodniej czci Manhattanu, niegdy zamieszkana przez podejrzany element (przyp. aut.).

    Johnny szed t sam droga. A do dnia, kiedy odkry, e jego niezaleny charakter i indywidualizm nie pozwalay mu na podporzdkowanie si prawu i dyscyplinie gangu. Wanie wwczas zosta zwerbowany przez TRAKS, co pozwalao mu przemierza wiat i wykonywa jedynie te kontrakty, ktre mu odpowiaday, a co jednoczenie odpowiadao jego indywidualizmowi i poczuciu niezalenoci.

    I wietny by jako wykonawca tych kontraktw. Harry Shulz mia okazj pracowa kilka razy z nim. Midzy innymi w Memphis, Santiago de Chile, na San Domingo, w Tel-Awiwie i w Dallas.

    W Rio de Janeiro Johnny uratowa mu ycie. Osawionym szwadronom mierci udao si go schwyta. Johnny wrci wtedy w towarzystwie Jacquesa Girarda i obaj zmietli seri z cekaemu, powalajc niczym krgle, zbirw ze szwadronw mierci, aby go uwolni.

    Takich rzeczy si nie zapomina. Tak jak i Jacquesa Girarda, ktry rzuci si na pistolet maszynowy stranika i

    ktry pad martwy, przecity na p seri kilka tygodni temu, tutaj, w tym samym miecie.

    Johnny Kremer i Jacques Girard... Ten Francuz to te by dzielny facet. Odrobin szalony, ale dzielny. I waciwie dlatego, e pamita o tej przygodzie w

    30

  • Rio de Janeiro, gdzie Johnny Kremer uratowa mu ycie, Harry odpowiedzia natychmiast na jego wezwanie przekazane za porednictwem banku szwajcarskiego.

    Jeszcze jeden z jego starych towarzyszy mia zgin. Tym razem organizacja TRAKS doznaa druzgoccej klski. Szesnastu

    zabitych w tej przekltej operacji. Harry Shulz, chocia sam niezaleny, to jednak wsppracowa z organizacj

    TRAKS. Nie zawsze, ale czasami. Poniewa od lat wykonywa zawd zawodowego zabjcy. Na caym wiecie.

    Narodziny nowo niepodlegych narodw w Azji i w Afryce, a w konsekwencji eksplozja politycznych ambicji w tych modych republikach, ciga rywalizacja, niezaspokojona dza zemsty niektrych plemion, niesnaski pomidzy przebywajcymi na wygnaniu politykami, finansowe interesy wielkich europejskich i amerykaskich spek to wszystko wywoao piln potrzeb istnienia wyspecjalizowanego personelu zdolnego szybko eliminowa natrtw.

    Z Europy i Ameryki napywali ochotnicy. Szybko dokonano brutalnej selekcji. Amatorzy, zwyczajni awanturnicy, zagubieni eksonierze, ci, ktrzy dni byli jedynie silnych wrae, przegrali z kretesem i szybko zniknli.

    Kiedy ju ta fala si wyklarowaa, na wiecie pozostao trzydziestu prawdziwych specjalistw, podzielonych na dwie kategorie. Organizatorw i wykonawcw. Pierwszych byo zaledwie p tuzina. Drugich trzydziestu, moe trzydziestu piciu, stosownie do strat i napywu wieej krwi.

    Gdyby istnia wykaz zawodowych zabjcw, Harry Shulz w kategorii mzgw otrzymaby numer pierwszy, odkd Gust Trosson, Szwed, ktremu niektrzy przywdcy pastw afrykaskich zawdziczali swe obecne pooenie po tym, jak wyeliminowa on ich poprzednikw, umar gupio, dwa lata temu, na raka garda, w szpitalu w Sztokholmie.

    Indywidualnie, wszyscy wykonawcy kontraktw byli doskonaymi technikami zabijania. Oczywicie kady z nich mia swoj ulubion metod, ale wszyscy potrafili zabi zgodnie z dyrektywami podanymi bd przez mzg, bd przez cichego wsplnika.

    Byli to ludzie, ktrzy wyaniali si z cienia, uderzali i rozpywali si w ciemnociach, nie zauwaeni przez policje kryminalne czy te polityczne, nie stwarzajc midzynarodowych komplikacji.

    Ludzie nie figurujcy w adnym rejestrze karnym, nie posiadajcy karty z rysopisem w Interpolu, bez staego miejsca zamieszkania, bez adresu, ale ludzie, z ktrymi mona si byo skontaktowa za porednictwem skomplikowanej sieci cznoci, dostpnej jedynie wtajemniczonym.

    31

  • A jednak w operacji, ktr przeprowadzi Johnny, wszystko spartolono. Bilans strat by bardzo dotkliwy, a poza tym cay wiat zosta zaalarmowany tym, co si tutaj stao. Brak dyskrecji. Totalne fiasko. Sumienno zawodowa Harry'ego Shulza buntowaa si na wspomnienie tego, co on sam uwaa za niedopuszczaln katastrof.

    I teraz to wanie on mia zatroszczy si o to, eby sprawcy tych strat za nie zapacili.

    A wszystko za milion dolarw! Numer jeden: doywotni prezydent-marszaek Kradinowoto I. Numer dwa: Rolf Robertson. Numer trzy: Pan X. Nieznajomy, cichy wsplnik. Czowiek z cienia. Poruszy si na posaniu i zakl w gbi duszy. To tandetne drewniane wyro

    przykryte matami z rafii maltretowao mu ldwie!

    Takswka, do ktrej Harry Shulz wsiad nastpnego dnia rano, aby pojecha na lotnisko, przypominaa kurnik. Brakowao czworga drzwi, co samo w sobie byo korzystne, albowiem pozwalao oddycha. Dach zastpiono wywoskowanym ptnem, a karoseria przypominaa blach falist, po ktrej przegalopowao stado nosorocw. Opony byy obrzmiae od niezliczonej iloci at wykonanych z olbrzymich patw folii aluminiowej, co sprawiao, e kady si zastanawia, jakim cudem to wszystko trzyma si kupy. Kierowca spoglda faszywie spode ba, le patrzyo mu z oczu.

    Wychodzi pan zbyt pno rzuci aman angielszczyzn. Dzi rano dobre widowisko. Papa Kradinowoto da dobre widowisko dla narodu. Brudny Amerykanin-imperialista rozstrzelany i powieszony. Ja pokaza.

    Pojazd ruszy z miejsca przy wtrze zgrzytajcych pogitych blach i straszliwym ryku silnika. Na placu zostao niewiele osb. Jedynie kilku nieustraszonych, ktrych nie zrazi okropny wszechobecny fetor. Harry Shulz rozerwa popiesznie saszetk z chusteczk higieniczn, jedn z tych, jakie rozdawano w samolotach i ktrych kilka sztuk zawsze mia przy sobie w kieszeniach, kiedy podrowa do krajw tropikalnych. Przytkn j pod nozdrza i poczu, jak z wolna mijaj mu mdoci wzbierajce w odku.

    Szubienica wysza od pozostaych wznosia si w samym rodku placu. Zwisao z niej powieszone za nogi jakie obnaone ciao, cae biae, rzucajce si w oczy na tle otaczajcych je czarnoskrych trupw. Harry Shulz odwrci wzrok. Nieoczekiwanie przypomnia sobie, co Johnny Kremer rzek mu kiedy w Rio de Janeiro: W rodzinie byo nas trzech braci. Eddie, Charlie i ja. Eddie zosta stracony w komorze gazowej w wizieniu San Quentin. Charlie, na krzele elektrycznym w Nowym Jorku. A w jaki sposb ja skocz?

    32

  • Johnny Kremer zna ju odpowied. Rozstrzelanie i powieszenie. Dwa rodzaje egzekucji dla jednego czowieka. Rozpiecili go.

    Na lotnisko! Szybko! Spiesz si! rzuci zniecierpliwionym tonem do kierowcy, ktry obojtnie wzruszy ramionami.

    Siedem kilometrw przed lotniskiem eksplodowaa opona i takswka jechaa dalej na obrczy koa z prdkoci dziesiciu kilometrw na godzin. Pi kilometrw dalej pk wa napdowy i Harry, zapaciwszy kierowcy i zabrawszy walizk, szed dalej do portu lotniczego pieszo, w palcym socu poudnia. Przebieg dwa ostatnie kilometry w rekordowym czasie, majc na wzgldzie panujc wok spiekot, i dotar na lotnisko na czas.

    W chwili, gdy wkroczy do hallu, spostrzeg Sangsowono Batuyamat spacerujcego tam i z powrotem, z zaniepokojonym wyrazem twarzy. Natychmiast pospieszy mu na spotkanie.

    Co si panu przytrafio? Nic powanego. Kopoty z takswk. Twarz adwokata gwatownie si zmarszczya. Pana Kremera... Wiem. Widziaem go. On... on... kaza mi... kaza mi powiedzie panu, e... dzikuje panu za

    przybycie... wyjka adwokat. Harry Shulz skin gow. Dzikuj. Skupi wzrok na twarzy adwokata. Wic? Jaka jest paska odpowied? Sangsowono Batuyamata z trudem przekn lin. Zgadzam si. Harry Shulz odetchn. Ma pan list? Ja... och, tak, mam list wybekota Batuyamata. Prosz mi j da poprosi Harry Shulz. Spojrza na zegarek. Czy samolot ju czeka? Tak. Mamy mao czasu. Prosz da mi list. Rozgldajc si trwoliwie, adwokat wycign z kieszeni kartk papieru,

    rozwin j popiesznie i wsun w do Harry'ego. Bardzo dobrze pochwali Shulz. A teraz, prosz mi powiedzie, w jaki

    sposb mog si z panem skontaktowa. Pamita pan: w dyskretny i pewny sposb.

    Zastanawiaem si nad tym powiedzia Sangsowono Batuyamata.

    33

  • Rka adwokata ponownie zanurzya si w kieszeni marynarki i wycigna stamtd malek kartk papieru, rowego koloru. Adwokat wetkn j do kieszeni marynarki Harry'ego Shulza.

    Oto wszystkie szczegy dotyczce sposobu skontaktowania si ze mn. A pan? W jaki sposb ja mog si skontaktowa z panem?

    Harry nachyli si w stron swojego rozmwcy i szepn mu do ucha kilka sw.

    Dobrze pan zrozumia? Tak zapewni adwokat, potwierdzajc to energicznym skinieniem gowy. Dobrze. Prosz nie zapomnie o informacjach, o ktre poprosiem. Nie zapomn. A pan niech nie zapomni o mojej obietnicy. Pan Kremer by

    stanowczy. Powiedzia, e mog mie do pana cakowite zaufanie. Doda, e pan nigdy nikogo nie oszuka.

    Nie zawiedzie si pan. Ju czas, jak sdz, aby dokona pan celnych i policyjnych formalnoci.

    Niech pan idzie. Pukownik Dasti oczekuje nas. Z walizk w rku, Harry Shulz ruszy za adwokatem. Tym razem, w

    przeciwiestwie do dnia poprzedniego, nie wydarzy si aden incydent. Zanim Harry przeszed przez drzwi portu lotniczego i stan na pycie lotniska,

    odwrci si i serdecznie ucisn do adwokata. Dziki za to, co pan zrobi dla Johnny'ego. Jestem pana dunikiem. Kiedy znw pana zobacz? Jaki skpy, tajemniczy umieszek zaigra na ustach Harry'ego Shulza, kiedy

    odpowiedzia gosem penym niedomwie: Wkrtce.

    ROZDZIA IV

    Ju pan wyjeda? Interesy nie poszy dobrze? Kraj si panu nie spodoba? rzucia gosem penym ironii.

    W caym kraju nie znalazem kropli whisky. Miaem do tej przymusowej abstynencji i zdecydowaem si std wyjecha. C pani chce? Lubi wypi. Mam nadziej, e ma pani na pokadzie zapas whisky?

    Mamy wszystko czego potrzeba, aby sprosta zachciankom pijusw! Harry Shulz, zanim wszed do kabiny samolotu, odwrci si na platformie

    ruchomych schodw i po raz ostatni obejrza si za siebie. Wzdu budynku 34

  • lotniska zgromadzi si tum onierzy i policjantw w wystrzpionych mundurach. Ich oczy utkwione byy w posrebrzanym kadubie samolotu. Harry Shulz wykrzywi lekcewaco twarz i jego wzrok obj widok roztaczajcy si wokoo.

    Wsiada pan? ponaglaa stojca za jego plecami stewardesa. Zaraz startujemy.

    Ju id szepn. Naprawd, obrzydliwy kraj! przyzna w duchu. Wywizanie si z

    kontraktu nie bdzie atwe. Czekamy ju tylko na pana. Jest pan jedynym pasaerem wsiadajcym w

    tym miejscu. Kiedy wchodzi po stopniach trapu na pokad, jego wzrok wyowi z tumu

    sylwetki dwch wysokich mczyzn, o rowej cerze, blond wosach, odzianych w drelichy koloru khaki, ktrzy stali nieco z boku. Do stewardesy chwycia go za rami i pocigna do wntrza samolotu.

    Mona by pomyle, e al panu tego kraju poskarya si. Zapewniam pana, e nie ma czego. Ludzie opowiadaj, e dzi rano zamordowano Amerykanina. Rozstrzelali go i powiesili.

    Wiem. Szepna mu do ucha: Sdziam, e to by pan. Naprawd bardzo si ciesz, e znowu pana

    widz... Dugo ciskaa jego rk. Prosz usi na obojtnie jakim siedzeniu. Samolot jest prawie pusty. Harry Shulz wykona polecenie. Maszyna natychmiast wystartowaa i przez

    okienko podziwia z rozrzewnieniem wypalon socem sawann, jaka rozcigaa si pod skrzydami samolotu.

    Z rozmarzenia wyrwaa go potrzsajca nim do stewardesy. Paska whisky. Schwyci machinalnie szklank i zatrzyma przez chwil spojrzenie na jej

    sylwetce, odzianej w jasnoniebieski uniform, na jej gadkiej i rowej twarzy, blond wosach cignitych w wze pod toczkiem.

    To przyjemno zobaczy pani po tym, co widziaem w tym kraju. cigna usta. A czyja to wina? Uprzedzaam pana. Nie mogem postpi inaczej. Prosz wic pi pask whisky. Przed chwil wyglda pan na bardzo

    spragnionego... Harry Shulz pocign duy yk Cutty Sark i znowu na ni spojrza. Bbnia

    palcami o oparcie fotela.

    35

  • Dokd teraz? spytaa jakim niepewnym gosem. Nie mam adnych planw. Zdja rk z fotela. Kocz sub w Bejrucie i mam tydzie urlopu. Zna pan Bejrut? Harry

    Shulz zastanowi si przez chwil, zanim odpowiedzia: Znam bardzo wiele zaktkw wiata. Midzy innymi Bejrut.

    Cofn si myl w przeszo, przypominajc sobie trzy dni spdzone w Bejrucie w towarzystwie Johnny'ego Kremera, po wykonaniu kontraktu w Tel-Awiwie.

    Narobili tam straszliwego zamieszania. Razem z Johnnym, obaj przystojni chopcy, zdmuchnli sprzed nosa arabskich szejkw z Zatoki Perskiej dwie wspaniae dziewczyny. Ci Arabowie straszliwie tych dziewczt podali, wyobraajc ju sobie, e utul je w fadach swych burnusw. Potem, ju we czwrk w hotelu, zamiewali si z tego, jak okpili obu emirw i wanie wtedy to Johnny...

    Czy nie miaby pan ochoty spdzi kilka dni w Bejrucie, nawet jeli by pan ju kiedy w tym miecie?

    Nie odrywa spojrzenia swoich zielonych oczu od jej delikatnie zarysowanych ust. Od jak dawna nie kocha si z kobiet? Ostatnimi czasy by tak bardzo zajty. Kontrakty, ktre nastpoway jeden za drugim. Bez przerwy. adnego odpoczynku. Tylko praca. Mordercza praca. W caym tego sowa znaczeniu. Niemal na caym wiecie. Tu i tam. Samolot. Potem kolejny samolot. Kula wystrzelona do kogo w Minneapolis. Zabjstwo, upozorowane na samobjstwo w Mexico City.

    Co pan o tym myli? nalegaa z nutk niepokoju w gosie. Dlaczego nie? odpowiedzia wreszcie. Radosny ognik zaigra w jasnych oczach dziewczyny. Prosz dokoczy pask whisky zasugerowaa. Zaraz przynios drug.

    Wiem, jak troszczy si o spragnionych.

    Kerstin Lundqvist wiedziaa, w jaki sposb leczy spragnionych. Umiaa take spenia inne ich yczenia.

    T technik miaa doskonale opanowan. Partnerka namitna, gorca, wymagajca i zuchwaa w podejmowanych przez siebie inicjatywach.

    Harry Shulz ocenia, i take stan na wysokoci zadania. Delikatnie wyswobodzi si z jej obj, a pniej wzi z nocnego stolika paczk papierosw i zapalniczk.

    Chcesz jednego? spyta. Zapal mi wymamrotaa.

    36

  • Woy jej papierosa do ust i ten gest przypomnia mu niemal od razu Johnny'ego Kremera.

    Czy wczoraj nie wykonywa tego gestu? Czy nie wkada papierosa do ust Johnny'ego, kiedy tamten mia skute

    kajdankami rce? Do jasnej cholery wciek si w gbi duszy jak dugo jeszcze to wspomnienie przyjaciela bdzie go przeladowao? Nawet w najszczliwszych chwilach, kiedy trzyma w ramionach liczn dziewczyn? Ale irytowa si na prno, nagie, biae ciao, powieszone za nogi na szubienicy, wci go nie opuszczao.

    Co ci jest? spytaa zaniepokojona. Jeste cay spity. Czuj twoje minie... s napite... twarde...

    Nic. Kerstin koniuszkiem palca piecia star blizn na torsie. Czy to prawda, co mwie mi w samolocie? e nigdy si nie boisz? To prawda. Nigdy si nie boj. Harry Shulz odwrci si na bok i dmuchn w sufit kb dymu. A skd masz t blizn? To pytanie rozbawio Harry'ego. Ta cholerna kobieca ciekawo. Z wyprawy na ryby odpar z podejrzanie niewinnym wyrazem twarzy.

    Dwudziestofuntowy pstrg pokn haczyk. Pocign yk i wpadem do wody. Zanim dotarem do brzegu rzeki, pstrg mnie ugryz.

    Kerstin wybuchna miechem. Ten twj pstrg mia chyba szczk krokodyla! Moe to bya jaka krzywka? S przecie pstrgi skrzyowane z

    ososiami... Porozmawiajmy powanie. Skoro chcesz rozmawia powanie, co by powiedziaa na kolacj? Harry Shulz spojrza na zegarek, bya sma wieczr. Odwrci si w stron Kerstin i przyjrza si jej twarzy. Obejrza dokadnie

    cienkie kropelki potu, jakie perliy si na czole i grnej wardze, pod rozedrganymi nozdrzami, mocno podkrone i dziwnie skone oczy jak na Szwedk, a take rozrzucone na poduszce blond wosy.

    Jego spojrzenie przelizno si w stron doskonale uksztatowanej szyi, lekko drasno sutki cikich, nabrzmiaych piersi, ktre sterczay dumnie, potem zeszo a do kpki jasnych wosw, ktre Kerstin niedbale okrcaa wok palcw. Spostrzeg lubiene drenie jej bioder i podanie wytrysno w nim niczym gejzer.

    Kiedy run na ni caym ciarem ciaa, pomyla: zawsze bdzie do czasu, eby znale w Bejrucie jak otwart restauracj.

    * * *

    37

  • Dni upyway z szybkoci meteorytu pdzcego w midzyplanetarnej przestrzeni. Pi kolejnych mino jak jedna chwila.

    Harry Shulz czu si wietnie. W ciepej wodzie Morza rdziemnego obmywa swoje ciao z cuchncych, chorobotwrczych wyzieww, jakie przykleiy si do jego skry podczas tych dwch dni spdzonych w piekle, w ktrym pogry si Johnny Kremer. Od wiekw nie czu si rwnie dobrze, a wszystko wok zdawao si podtrzymywa jego radosny nastrj bkitne niebo, umiarkowana temperatura, wspaniay apartament, jaki wynaj w Fenicji, najlepszym hotelu w miecie, atwe, beztroskie ycie, wyrafinowane, smakowite jedzenie i oczywicie Kerstin.

    Na tydzie wymaza z pamici kontrakty, ktre obieca wykona. Potrzebowa relaksu i umia do maksimum wykorzysta swj pobyt w Bejrucie, aby wypocz. Jak tylko skoczy si ten tydzie wakacji z Kerstin, bdzie jeszcze czas, aby zaj si t now robot.

    Szstego dnia wieczorem, oboje jedli kolacj w eleganckim miejskim lokalu, gdzie odbyway si te oryginalne wystpy artystyczne, gdy nagle Kerstin, zajadajc si langust z rusztu, nagle spytaa:

    Co bdziesz robi, Bill, kiedy jutro si rozstaniemy? Harry Shulz podrowa z faszywym paszportem wystawionym na nazwisko

    William Carroll. Kerstin zobaczya to nazwisko na licie pasaerw samolotu. W hotelu Harry Shulz potwierdzi, e nazywa si William Carroll, a Kerstin, w zupenie naturalny sposb uywaa tego nazwiska, poniewa Harry z cakowicie zrozumiaych powodw osobistego bezpieczestwa, nie uznawa za konieczne wyjawia swojej prawdziwej tosamoci.

    Wracam do moich zaj odpowiedzia, utkwiwszy wzrok w orkiestrze, ktra wanie rozpocza improwizacj starego jazzowego tematu Stompin' at the Savoy.

    Jakiego rodzaju interesy robisz, Bill? spytaa natarczywie. Harry Shulz spokojnie przeu duy kawaek langusty. Potem napeni oba

    kieliszki szampanem. Handel zagraniczny, import-eksport odpowiedzia w kocu. By to zawd odpowiedni na kad okazj, wiedzia o tym znakomicie. To

    mogo znaczy wiele rzeczy. Byo to wystarczajco niejasne, aby zniechci do bardziej niedyskretnych pyta. Import-eksport? To mogo rwnie dobrze polega na importowaniu bd eksportowaniu produktw rwnie nieszkodliwych jak orzech kokosowy, guma arabska jak i skrzy z karabinami maszynowymi produkcji czechosowackiej, przewoonych tranzytem do Hamburga, albo narkotyki ukryte we wntrzu nadziewanej czekoladki, czy te zastpujce sardynki w puszce. Alibi wszystkich ludzi yjcych poza prawem by import-eksport. Naprawd wygodna przykrywka.

    38

  • Posyajc Kerstin swj czarujcy umiech, Harry Shulz pomyla, e winno si paci doywotni comiesiczn pensj w wysokoci dziesiciu tysicy dolarw temu, kto wynalaz ten bezkonkurencyjny parawan!

    To co importujesz i eksportujesz? spytaa nieco podekscytowanym gosem.

    Wszystko. Past do zbw, ludzkie wosy z Hongkongu, do produkcji peruk...

    Improwizowa. Nigdy nie zakadasz peruki? Czasem. Jak wszystkie kobiety. A czy wiesz, e firmowe peruki s wytwarzane z ludzkich wosw

    pochodzcych z Hongkongu? Kerstin wytrzeszczya oczy ze zdumienia. Nie. Dlaczego? Dlatego e wyjani triumfujco Chinki maj najzdrowsze wosy na

    wiecie i, co wicej, zapuszczaj je a do kostek, by je jak najlepiej sprzeda, jeli zdecyduj si je obci.

    Nie wiedziaam o tym odpowiedziaa Kerstin. Znajomo tych zagadnie wcale nie bya zasug Harry'ego. Po prostu pewien

    perukarz z Nowego Jorku kiedy mu to wyjani. Widzisz, e jestem oblatany w sprawach importowoeksportowych. W

    samolocie miaa tak min, jakby sdzia, e prowadz jakie podejrzane interesy.

    To prawda. Nie wygldasz na tego, za kogo chciaby uchodzi. Harry Shulz wzruszy ramionami. Pij. Ten szampan jest rewelacyjny. I dobrze wspgra z langust. Jedna

    dobra rzecz w Bejrucie: podaj tutaj francusk kuchni. A ja, chocia jestem Amerykaninem, uwielbiam francusk kuchni... Powiedz mi...

    Tak? spytaa z zainteresowaniem Kerstin. A co ty bdziesz robia? Po naszym jutrzejszym rozstaniu? spyta Harry

    Shulz. C za pytanie! Naturalnie nadal bd lata! Oczekujc na powrt ma. Harry Shulz zdziwiony unis brwi. Twojego ma? Jednoczenie zorientowa si, e nie zapyta przedtem Kerstin, czy bya

    matk, czy te pann, wdow czy rozwdk. Bya to dla niego kwestia bez znaczenia, a ponadto by przekonany, e z nikim nie czyy j adne gbsze wizy uczuciowe. Co wicej, adne z nich nie poruszyo tego tematu.

    Jestem matk wyznaa po prostu.

    39

  • Kelner sprzta ze stolika brudne talerze. Harry Shulz zaczeka, a tamten skoczy.

    Gdzie on teraz jest? W Szwecji? poczu si w obowizku zapyta, chocia nie by tym tematem zainteresowany.

    Nie. Nie w Szwecji. A wic gdzie? W kraju, z ktrego wanie wracasz. Bysk zdumienia pojawi si w oczach Harry'ego Shulza, ale nie skomentowa

    tego. Kerstin mwia dalej: Jest tam z moim bratem. Przypomnij sobie, podczas twojej pierwszej

    podry samolotem poradziam ci, aby zmieni zdanie. Powiedziaam, e to niebezpieczny kraj. Tak po prostu, poniewa wiedziaam, co si tam dzieje. Moje informacje byy danymi z pierwszej rki. Otrzymywaam je od mojego ma i brata.

    Harry Shulz nieoczekiwanie przypomnia sobie te dwie odziane w khaki sylwetki o rowej cerze, typowo skandynawskich blond wosach, jakie dostrzeg z dala od samolotu, gdy gotowy by wej na jego pokad, i odwrci si, by jeszcze raz zerkn na kraj, w ktrym znalaz mier Johnny Kremer.

    To oni dwaj stali nieopodal samolotu, kiedy wszedem na pokad? Tak. Przyszli si ze mn przywita, wymieni kilka pocaunkw i pogada.

    Zawsze tak robi. Jej gos by peen goryczy. To trwa ju rok. Pokiwaa gow. I bdzie trwao jeszcze jeden. Przed nimi rozkadano czyste talerze. Tak naprawd, temat nie interesowa

    Harry'ego Shulza, niemniej jednak udawa, e wzruszaj go maeskie kopoty Kerstin.

    Faktycznie, to nie jest zabawne. A co oni tam robi? Sven, to znaczy mj m, jest pilotem, a Gunnar mechanikiem. Pilot i mechanik samolotowy? Tak. Maj zreszt dobr prac. Sven zarabia miesicznie cztery tysice

    dolarw, a Gunnar dwa tysice. Na czysto, wolne od podatku. To duo wicej, ni mogliby zarobi w Szwecji. Razem maj sze tysicy dolarw miesicznie. Przelewaj je na konto pewnego banku w Sztokholmie. W cigu roku zgromadzili ju siedemdziesit dwa tysice dolarw. Ale Sven i Gunnar wyznaczyli sobie puap stu pidziesiciu tysicy dolarw.

    Po co? Aby zaoy wasne przedsibiorstwo pocze lotniczych ze szwedzkimi

    wyspami na Batyku. Na pocztku zakupiliby jeden, dwa stare wojskowe 40

  • samoloty, potem zwikszaliby swj park maszynowy i sprbowaliby rozcign sie swoich usug na Dani, Norwegi i Finlandi.

    Wydaje mi si, e to dobry pomys. Tak, to jest dobry pomys... Tylko e... Kerstin nieoczekiwanie przerwaa. Kelner stawia wanie porodku stou

    pmisek z bekasem nadziewanym oliwkami i szybko zabra si do podzielenia go na porcje i rozoenia na talerzach.

    Harry Shulz skorzysta z okazji, aby napeni kieliszki szampanem i jak tylko kelner odszed, powtrzy:

    Tylko e? Kerstin wbia widelec w kawaek bekasa. Tylko e ja jestem normaln kobiet, rozumiesz? Potrzeba mi w ku

    mczyzny na wszystkie wieczory! Harry Shulz umiechn si. Przekonaem si o tym. Kerstin nieznacznie poczerwieniaa. Oczywicie nie pierwszego lepszego. Kawaek bekasa utkwi na widelcu, ktry trzymaa wycelowany przed siebie

    tak, jakby grozia nim Harry'emu. Jest mi przykro, e ci to mwi, Bill, ale mczyzn, ktrego przede

    wszystkim potrzebuj w moim ku, jest Sven... mj m... Harry Shulz kiwn potakujco gow. To zupenie normalne. Jedz. Bekas zaraz ostygnie. Kerstin zdecydowaa si unie widelec do ust i dugo przeuwaa, nie mwic

    ani sowa. Rozumiesz mnie, prawda, Bill? podja. No pewnie. Co oznacza, e mam jeszcze przed sob rok oczekiwania, zanim Sven i

    Gunnar osign prg stu pidziesiciu tysicy dolarw i nim Sven zdecyduje si na stae osi w moim ku.

    Harry Shulz zastanowi si przez chwil, czy nie zaproponowaaby mu, aby zastpi jej ma przez ten rok, ktry mia jeszcze upyn, ale na sam myl o tym nieco zesztywnia.

    A ty nie moesz do niego doczy? y razem z nim? zasugerowa obudnie.

    Nie ma mowy! zbuntowaa si. W tym piekle? W kraju, w ktrym doywotni prezydent-marszaek gustuje w blondynkach? Na pewno czekaby tam mnie gwat! Tak by si z pewnoci stao, jeli omieliabym si wyj poza kabin lotnicz, kiedy dostawia si trap! W kadym razie, nigdy nie schodz ze schodkw na ziemi!

    41

  • A oni nie mieli kopotw? Wydaje si, e Europejczycy nie s tam mile widziani.

    Oni to co innego. Doywotni prezydent-marszaek potrzebuje ich. Harry Shulz, zdziwiony, przesta przeuwa. A dlaczeg to? spyta. Poniewa Sven jest osobistym pilotem doywotniego prezydenta-

    marszaka. A Gunnar mechanikiem zapasowego samolotu. Tego, ktrym posuyby si prezydent-marszaek, aby uciec za granic w wypadku, gdyby w kraju wybuch jaki bunt i musiaby szuka schronienia gdzie indziej. Kradinowoto kaza zbudowa pas startowy i ldowisko za paacem prezydenckim. Tam stale stoi jeden samolot. Gotowy do startu. Jego zaoga jest w staym pogotowiu. Jeden sygna prezydenta i samolot wzbija si w powietrze.

    Lodowaty dreszcz przebieg zygzakiem po plecach Harry'ego Shulza. Nagle kawaek bekasa, jaki wanie zacz przeuwa, wyda mu si okropnie

    niesmaczny i mdy. Dobry Boe! powiedzia do siebie. To o czym mwia Kerstin, zgadzao si z tym, co ju wiedzia na temat zaogi

    szwedzkich najemnikw, ktrzy dbali o samolot specjalny doywotniego prezydenta-marszaka, przeznaczony dla zapewnienia mu ucieczki za granic, na wypadek kopotw w jego wasnym kraju.

    Dobry Boe pomyla raz jeszcze to otwierao zupenie nowe perspektywy! Oprni do dna zawarto swojego kieliszka i natychmiast napeni go znowu. W jednej chwili znowu zagbia si w pracy. Od nowa stawa si zimnym,

    wyrachowanym profesjonalist. Skoczone, egnajcie pikne dni w Bejrucie, plaa, soce, wyrafinowane obiady, miosne rendez-vous z Kerstin.

    Harry czu jaki al na myl, e to wszystko mogoby potrwa jeszcze jeden dzie i skoczy si nazajutrz, ale natychmiast jaka inna myl zawadna jego umysem. Chodzio o to, by pokierowa tym wszystkim z wielk dokadnoci! Zastanowi si przez dusz chwil, zanim zdecydowa si przemwi znowu.

    Jeeli dobrze rozumiem, Sven jest pilotem tego samolotu, ktry znajduje si w cigym pogotowiu, aby zapewni doywotniemu prezydentowi-marszakowi ucieczk?

    Tak. Waciwie jest tam trzech pilotw. Kradinowoto nie ryzykuje, rozumiesz? Na wypadek, gdyby jeden pilot by niedysponowany w decydujcym momencie... A poniewa nie liczy si z pienidzmi, moe sobie pozwoli, aby paci jedenastu osobom za to, e nic nie robi.

    Jedenastu? Trzem pilotom, dwom radiotelegrafistom, szeciu mechanikom!

    42

  • Jakiej narodowoci? Wszyscy s Szwedami z wyjtkiem jednego mechanika, ktry jest

    Australijczykiem. A w jaki sposb doywotni prezydent-marszaek ich werbuje? Za pomoc

    rubryk ogosze drobnych w gazetach? spyta z ironiczn intonacj gosu, aby zagodzi dosadny styl swoich pyta.

    Przysya mu ich szwedzkie towarzystwo lotnicze. Podpisa z nim kontrakt. Kiedy jaki facet ma ju do kraju i chce wyjecha, natychmiast zastpuje go kto inny.

    Znasz nazw tego towarzystwa? Naturalnie. Gustaffsson Air Company. Dostarcza ono wielu pilotw na

    samoloty czarterowe lub maszyny prywatne, ktrych waciciele nie posiadaj patentw wystarczajcych do samodzielnego pilotowania ich wasnych, starych samolotw wojskowych w niektrych okolicznociach.

    A jakiego typu to samolot? Boeing 737. Harry Shulz potrzsn gow. May odrzutowiec. Nie ma trudnoci z naft? To znaczy: z zaopatrzeniem

    go w paliwo? Nie sdz. Kradinowoto pod tym wzgldem przewidzia wszystko. Ale

    skd to nage zainteresowanie, Bill? Przed chwil wydawae mi si prawie zupenie obojtny na to, co ci opowiadaam, a teraz si oywiasz tak, jakby znalaz swoj drog z Damaszku.

    Harry Shulz, ktry nie zna Nowego Testamentu, zachichota. Damaszek to port niedaleko std. My jestemy w Bejrucie. Ale szybko znw spowania. Podsumujmy mwi powoli jedyny problem, ktry wzbrania Svenowi

    zaj z powrotem nalene mu miejsce w maeskim ou, obraca si wok grubej forsy. Mwic cilej: siedemdziesiciu omiu tysicy dolarw.

    Ot to. Gdyby wic zasugerowa Sven i Gunnar znaleli inny sposb

    zarobienia pienidzy, nie musieliby pozostawa tam jeszcze jeden rok. Nie. Ale gdzie zarobiliby te pienidze? W gosie Kerstin pobrzmiewaa desperacja. Oto odpowiedni moment, aby diabe wyskoczy z mojego pudeka pomyla

    Harry Shulz. Niedbale posun naprzd swego ostatniego pionka. Znam kogo, kto mgby im dostarczy te pienidze... Wraz z premi... W

    sumie sto tysicy dolarw...

    43

  • Jeszcze nie pooy apy na milionie dolarw, ktry Johnny Kremer ukry w jakiej grocie na Alasce, a ju zaczyna go uszczupla! Ale w gbi duszy kpi sobie z tego!

    Nie uwaa tych pienidzy za zwyke wynagrodzenie za kontrakt. To byy pienidze Johnny'ego. Pienidze, ktre odoy, aby ostatecznie si ustatkowa i ktre powinny przede wszystkim posuy temu, aby wszyscy ci, ktrzy przeszkodzili Johnny'emu si ustatkowa, sono za to zapacili.

    I on uyje ich w tym celu. Czciowo albo cakowicie. Nawet gdyby sam mia zrobi to za darmo. Wic w tym wypadku, jakie znaczenie mogo mie sto tysicy dolarw, ktre

    wanie ofiarowywa Kerstin? Ona, zupenie zaskoczona, spogldaa na niego z niedowierzaniem. Czy mgby jeszcze raz powtrzy to, co wanie powiedziae? Sto tysicy dolarw. Kerstin potrzsna z powtpiewaniem gow. artujesz. Nie artuj. To najprawdziwsza prawda. Syszc suchy ton, ktrym wypowiedzia te sowa, zadraa. Istotnie, nie wygldasz mi na artownisia. Ale... dlaczego to robisz? Nie po to, aby uczestniczy w waszym maeskim spotkaniu rzuci

    cynicznie ale po prostu dlatego, e to odpowiada komu, kogo znam. Tobie? Nie. Komu innemu. Czy to na pewno nie ma nic wsplnego z pobytem w tym kraju? Harry Shulz znowu nala szampana. Zadajesz zbyt wiele pyta. Wyo ci mj plan. Tak, jak widz bieg spraw.

    Powiesz mi, co o tym mylisz. Zauwa, e ani ty, ani Sven, czy Gunnar, niczym nie ryzykujecie. To nie jest puapka. A pienidze zostan zapacone gotwk... Pamitaj... Sto tysicy dolarw... Gotwk...

    Kerstin oprnia swj kieliszek szampana i lubienie oblizaa wargi. Sucham ci, Bill. Harry Shulz przyjrza si jej przez krtk chwil uwanie, zadajc sobie

    pytanie, jakie drczyo go od kilku sekund: czy ona to zaakceptuje, czy jednak odrzuci?

    Skoczy na gbok wod. Jutro rano wsidziesz na pokad pierwszego samolotu odlatujcego do

    Sztokholmu. Kiedy wyldujesz, id prosto do swego mieszkania i ukryj si tam. Nie ruszaj si stamtd, czekajc na wiadomoci ode mnie. Przed odlotem podasz mi wszystkie twoje dane. Adres, numer telefonu. W cigu nastpnych kilku dni

    44

  • skontaktuj si z tob. A oto co teraz zrobisz. Wylesz telegram do doywotniego prezydenta-marszaka. Telegram podpisany: Gustaffsson Air Co. A teraz tre... Suchasz?

    Tak westchna. Harry Shulz powtrzy dobitnie wymylon naprdce tre: Kerstin Lundqvst. ona Svena Lundqvista, pilota Waszej Ekscelencji,

    ofiar miertelnego wypadku. Stop. Obecno Svena Lundqvista i Gunnara... Jakie jest jego nazwisko? Wettergren. Harry Shulz mwi dalej: ...i Gunnara Wettergrena, brata Kerstin Lundqvist, obowizkowa. Stop.

    Wysyamy natychmiast w zastpstwie pilota i mechanika. Stop. Jak tylko zmiennicy znajd si na miejscu, prosimy o odesanie wymienionych osb do Sztokholmu. Stop. Przekazujemy podzikowania i wyrazy szacunku.

    Harry Shulz spojrza na ni przenikliwie. Powtrz. Kerstin powtrzya tre telegramu, ktry wanie jej podyktowa, wiernie,

    sowo w sowo. Brawo pogratulowa. Bdziesz pamitaa? Zanotuj to sobie, jak tylko wrcimy do pokoju hotelowego. Odetchn z ulg. Zgadzaa si! Chcia mie jednak pewno. Wic zgadzasz si? Za sto tysicy dolarw? Kerstin, skina gow, cho wydawaa si lekko przeraona. Sdzisz, e to si uda? Jestem tego pewien. A... a... co do reszty? Chodzi ci o pienidze? Tak. Jak tylko twj m i brat zejd w Sztokholmie na ld, pobiegn do ciebie.

    W cigu pitnastu minut od ich przybycia, zjawi si u ciebie pewien czowiek. Wrczy ci kopert zawierajc sto tysicy dolarw. To wszystko. Pozostanie jedynie wyjani twojemu mowi i bratu, e poznaa jakiego monego protektora. Ty musisz wybrn z tej sytuacji i znale satysfakcjonujce wyjanienie co do sposobu, w jaki si spotkalimy. Mam do ciebie zaufanie. Wszystkie kobiety na caym wiecie umiej znale mniej lub bardziej, ale zawsze przekonywajce alibi w tego rodzaju sprawach.

    Kerstin jakby zhardziaa w jednej chwili. Czemu nagle stae si taki cyniczny?

    45

  • Zupenie jak rzutnik zmienia nagle przezrocze ze zdjciem paacu wersalskiego, ktry szybko zostaje zastpiony tym przedstawiajcym Zatok Neapolitask, tak samo wyraz twarzy Harry'ego Shulza zmieni si gwatownie. Posa Kerstin swj najbardziej uwodzicielski umiech, umiech, ktry wzrusza j do ez.

    Nie miaem zamiaru by cyniczny przyzna przepraszajco. I jeszcze jedno... Zauwa, e w moim planie nie ma adnej luki. Jeli twj m i brat nie wrc do Sztokholmu, nie ma wypaty. A jeli w cigu pitnastu minut, jakie upyn od ich przybycia, nie otrzymasz stu tysicy dolarw, zawsze bdziesz moga zaalarmowa Gustaffsson Air Company i skaza nasze przedsiwzicie na niepowodzenie. Ale wierz mi, nie zrobisz tego. Ci, ktrzy zastpi twojego ma i brata, znajd si w wyznaczonym miejscu, a oni nie maj ochoty pozna bliej najszybciej dziaajcej sprawiedliwoci doywotniego prezydenta-marszaka i zosta ktrego dnia rozstrzelani i powieszeni za nogi na jakiej szubienicy na gwnym placu stolicy!

    Kerstin przyjrzaa si mu oszoomiona. Ale kim s ci ludzie, ktrzy zastpi Svena i Gunnara? Co maj zamiar

    zrobi? Dlaczego maj zamiar ich zastpi? Niky umieszek zaigra na wargach Harry'ego Shulza. Wyj z wiaderka z

    lodem butelk szampana, uda gboko zmartwionego, odkrywajc, e bya pusta, i strzelajc palcami wezwa starszego kelnera.

    Tamten podbieg natychmiast. Harry Shulz podkreli paznokciem wskazujcego palca napis, jaki widnia na

    etykiecie pustej butelki: Comtes de Champagne, Taittinger 1969. Ten szampan by wymienity rzuci z podziwem. Bardzo nam

    smakowa. Prosz wic przynie bliniacz siostr tej butelki. Bliniacz! doda szybko. Ta sama marka, ten sam rocznik!

    Potem, zwracajc si do Kerstin, doda: Musimy uczci powstanie naszej spki.

    ROZDZIA V

    Budynek by usytuowany w centrum Manhattanu, na Pidziesitej Ulicy, porodku ogromnej dzielnicy dzielcej Broadway od Sidmej Alei, pomidzy stanowiskiem pracy portorykaskiego pucybuta a lichym hotelikiem, w ktrym spotykay si z klientami czarne prostytutki w blond albo rudowosych perukach. Na rogu Broadwayu, niemal naprzeciwko baru Jacka Dempseya, sta sklepik,

    46

  • odwiedzany przez klientel prostytutek, ktra moga zaopatrzy si tutaj w prezerwatywy wskanik chorb wenerycznych by bowiem w Nowym Jorku szczeglnie wysoki.

    Joey Graal, przechodzc przez ulic, przyzna w duchu, e ten hotel stanowi rzeczywicie miejsce, w ktrym ostrono bya czym wskazanym. Naleao mie przy sobie bowiem jedynie tak ilo pienidzy, jaka wystarczya na wynajcie pokoju i skorzystanie z usug prosty