84
Nr 144 maj-czerwiec 2015 r. maj-czerwiec 2015 r. ISSN 1234-2300 ISSN 1234-2300 Cena 5,00 zł Cena 5,00 Czasopismo Samorządu Gminy Błażowa Czasopismo Samorządu Gminy Błażowa Fot. Bartłomiej Kruczek Komunia św. w Błażowej. Komunia św. w Błażowej.

Komunia św.Komunia św. w Błażowej. w Błażowej. · 2015-05-18 · 21 marca 2015 roku – Turniej w siat-kówce oldboi „O Puchar Burmistrza Błażowej”. Gratulacje dla drużyny

  • Upload
    others

  • View
    2

  • Download
    0

Embed Size (px)

Citation preview

Page 1: Komunia św.Komunia św. w Błażowej. w Błażowej. · 2015-05-18 · 21 marca 2015 roku – Turniej w siat-kówce oldboi „O Puchar Burmistrza Błażowej”. Gratulacje dla drużyny

Nr 144maj-czerwiec 2015 r.maj-czerwiec 2015 r.

ISSN 1234-2300ISSN 1234-2300

Cena 5,00 złCena 5,00 zł Czasopismo Samorządu Gminy BłażowaCzasopismo Samorządu Gminy Błażowa

Fot. Bartłomiej KruczekKomunia św. w Błażowej.Komunia św. w Błażowej.

Page 2: Komunia św.Komunia św. w Błażowej. w Błażowej. · 2015-05-18 · 21 marca 2015 roku – Turniej w siat-kówce oldboi „O Puchar Burmistrza Błażowej”. Gratulacje dla drużyny

GMINNE WYDARZENIAGMINNE WYDARZENIA

Błażowscy licealiści w Brukseli - str. 53.

Z życia Szkoły Podstawowej w Błażowej Dolnej - str. 44.

2 maja - Święto Flagi - str. 58.

Dzień Wiosny „Talent mam” - str. 45.

Relacja z wycieczki emerytów - str. 28.Odznaczeni medalem „Za Zasługi dlaObronności Kraju” - str. 74.

Page 3: Komunia św.Komunia św. w Błażowej. w Błażowej. · 2015-05-18 · 21 marca 2015 roku – Turniej w siat-kówce oldboi „O Puchar Burmistrza Błażowej”. Gratulacje dla drużyny

3Kurier B³a¿owski nr 144 maj/czerwiec 2015

DRODZY CZYTELNICY!Adam Kucharski w książce „Sarma-

ci u wód. Podróż biskupa Józefa Sa-piehy oraz Ignacego i Jana Łopa-cińskich do cieplic akwizgrańskichw 1740 r.” pisze:

„Już od czasów starożytnościuzdrowiska europejskie, rozumianejako miejsca kuracji i odpoczynku, jaktwierdzą badacze przedmiotu, cieszy-ły się popularnością nie mniejszą niżwspółcześnie. Ich gęsta sieć pokrywałaniemal cały kontynent. Wiele dzisiej-szych kurortów zdrojowych wywodzisię od antycznych źródeł gorących wódmineralnych (…).

W Rzeczypospolitej XVIII w., po-dobnie zresztą jak w stuleciu wcześniej-szym, główną przyczyną wyjazdów douzdrowisk była dna moczowa, w spo-łeczeństwie staropolskim bardziej zna-na jako podagra, gonagra lub chiragra.Ta nieuleczalna ówcześnie choroba do-tykała w przeważającej mierze przed-stawicieli uprzywilejowanych warstwspołecznych, a zatem arystokracji i bo-gatej szlachty. Wśród biedoty nie byłapraktycznie odnotowywana. Jej głów-nymi powodami był styl życia charak-teryzujący się nadmiernym spożyciemróżnych pokarmów, nadużywaniem al-koholu oraz ograniczoną ilością ruchu.Taki styl życia nasilał objawy tego scho-rzenia odczuwane głównie w postacizapalenia stawów. Często chorobie tejtowarzyszyła mocznica i niewydolnośćnerek. Podagra prowadziła do częścio-wego lub całkowitego unieruchomie-

nia chorego, a w końcowym stadiumnawet do śmierci w wyniku zawałówserca i udarów mózgu.”

* * *

Dziś do wód udajemy się główniez powodu dolegliwości kręgosłupa, co-raz bardziej powszechnych nie tylkowśród warstw uprzywilejowanych, alewśród ogółu społeczeństwa. Wino-wajcą jest komputer – dla wielu spo-śród nas narzędzie pracy, dla innychrozrywki. Sprawę pogarsza niechęć doruchu. Nadmierne spożycie niezdro-wych pokarmów, nadużywanie trun-ków to nasze grzeszki pokutujące odczasów sarmackich.

Na przełomie kwietnia i maja by-łam u wód, w znanym uzdrowisku Ho-ryniec. Urocze miejsce, oaza ciszyi spokoju, położona na uboczu zgieł-kliwej cywilizacji. Budynek DomuZdrojowego położony jest przy dużymkompleksie leśnym. Ścieżki dydaktycz-no-przyrodnicze sprawiają, że okolicajest wymarzonym miejscem do pieszychwędrówek. W bliskim sąsiedztwie znaj-dują się korty tenisowe, boiska sporto-we i trasy rowerowe oraz plac ognisko-wy. Horyniec nie wymaga rekomenda-cji. Miłe próżnowanie (dolce far nien-te) przerwała mi rwa kulszowa. Na niąnie ma mocnych! Potrafi zamienićżycie w koszmar. Rwa nie odpuszcza,nie ma litości. W takich razach bardzopomocne okazały się poznane tam ko-

leżanki – Jasia i Lucynka, z zawodupielęgniarki, miały chęć niesienia ulgiw cierpieniu we krwi. Maria, Gienia,Ela były bardzo pomocne i współczu-jące. A gdybym tak pozbierała leki pro-ponowane mi przez kuracjuszy (wia-domo, że wśród nas najwięcej jest leka-rzy), bezinteresownie, z serca, pewniesporo by się tego nazbierało. Każdymiał przecież przy sobie podręcznąapteczkę, bo na kurację przyjechali lu-dzie z różnymi dolegliwościami. Niktsię nie śmiał, że wolno chodzę, a wła-ściwie ledwo łażę. Piękna cecha na-szych rodaków – empatia, współczuciei chęć pomocy to lek nie mniej ważnyniż farmaceutyki. Dziękuję. Bo wiaraw lepszą część natury człowieka, przy-najmniej dla mnie, jest krzepiąca w na-szej odhumanizowanej rzeczywistości.

* * *

W niniejszym numerze polecam in-formację burmistrza Jerzego Kocojao pracy własnej i samorządu. Mam na-dzieję, że zainteresuje czytelników wy-wiad z prezesem Gminnej SpółdzielniHandlowo-Produkcyjnej w BłażowejWiesławem Wolskim, który przepro-wadziła Małgorzata Kutrzeba. Jan Gra-boś przybliża postać pszczelarza Ro-mana Bartonia. Jak zwykle, lek. med.Józef M. Franus udziela porad na te-mat zdrowia. Zaprosimy do szkół i bi-bliotek publicznych, gdzie się sporodziało. Poczytamy o wydarzeniachsportowych. Historię błażowskiegoszkolnictwa przypomni MałgorzataKutrzeba. O zasadach dobrego wycho-wania pisze Anna Lorenz-Filip.

Razem z nami można ugotować cośpysznego, a także poznać nowości wy-dawnicze błażowskiej biblioteki. Za-praszamy do Dyskusyjnego KlubuKsiążki, który rozpoczął działalnośćw bibliotece błażowskiej.

Kwiatu paproci poszukamy z JanemTulikiem. Na czytelników czeka teżspora dawka humoru.

Zapraszam do lektury.

Danuta Hellerredaktor naczelna

Page 4: Komunia św.Komunia św. w Błażowej. w Błażowej. · 2015-05-18 · 21 marca 2015 roku – Turniej w siat-kówce oldboi „O Puchar Burmistrza Błażowej”. Gratulacje dla drużyny

4 Kurier B³a¿owski nr 144 maj/czerwiec 2015

16 marca 2015 roku – spotkaniez przedstawicielem Koła Łowieckiego„Jarząbek” w sprawie zaopiniowaniazwiększenia planu odstrzału zwierzynyleśnej.

16 marca 2015 roku – spotkaniez przedstawicielem spółdzielni Mleko-vita Oddział Trzebownisko w sprawieewentualnego kupna nieruchomościbędących własnością tej spółdzielni.

16 marca 2015 roku – narada z dy-rektorem Zarządu Dróg PowiatowychMarkiem Radionem, dotycząca realiza-cji tzw. dróg popowodziowych.

16 marca 2015 roku – spotkaniez przedstawicielem Koła Łowieckiego„Sarenka” Grzegorzem Piszczemw sprawie zaopiniowania zwiększeniaplanu odstrzału zwierzyny leśnej.

16 marca 2015 roku – w celu zwięk-szenia poczucia bezpieczeństwa prze-chodniów, opiekun przejścia dla pie-szych „Pan STOP” rozpoczął przepro-wadzanie dzieci, młodzieży i osób star-szych przez przejście dla pieszych, zlo-kalizowane przy Zespole Szkół w Bła-żowej.

16 marca 2015 roku – spotkanieorganizacyjne ze strażakami OSP Bła-żowa, mające określić sposób przejęciaw użytkowanie przez tę jednostkę bu-dynku Ochotniczej Straży Pożarnejw Błażowej.

17 marca 2015 roku – spotkaniez przedstawicielem Koła Łowieckiego„Bielik” w sprawie zaopiniowania zwięk-szenia planu odstrzału zwierzyny leśnej.

17 marca 2015 roku – robocze oglę-dziny terenowe w miejscowościach Ką-kolówka i Lecka wynikające z najpilniej-szych potrzeb mieszkańców.

20 marca 2015 roku – spotkanieze starostą rzeszowskim Józefem Jo-dłowskim. Tematem wiodącym były

ustalenia dotyczące prac związanych zezbliżającym się remontem mostu w Bła-żowej oraz innymi inwestycjami, którebędą wykonywane w naszej gminieprzez Starostwo Powiatowe w Rzeszo-wie.

20 marca 2015 roku – spotkaniez prezesem Zarządu PKS w RzeszowieWiesławem Szeligą. Rozmowy dotyczy-ły umiejscowienia nowych przystankówPKS na terenie naszej gminy.

20 marca 2015 roku – spotkaniez dyrektorami Departamentu RozwojuObszarów Wiejskich Urzędu Marszał-kowskiego Mariuszem Bednarzemi Wiesławem Baranowskim. Rozmowydotyczyły nowej perspektywy finanso-wej.

21 marca 2015 roku – Turniej w siat-kówce „O Puchar Młodzieży WiejskiejWICI”.

21 marca 2015 roku – Turniej w siat-kówce oldboi „O Puchar BurmistrzaBłażowej”. Gratulacje dla drużyny Kli-my Błażowa, zwycięzców tego turnieju.

22 marca 2015 roku – zebranie so-łeckie w Lecce. Gratuluję panu Anto-niemu Mazurowi ponownego wyboru nasołtysa.

22 marca 2015 roku– zebranie so-łeckie w Nowym Borku. Gratuluję paniKrystynie Ewie Synoś ponownego wy-boru na sołtysa.

22 marca 2015 roku – spotkaniez dyrektor Szkoły Podstawowej w No-wym Borku Agnieszką Pietruchą zwią-zane z analizą najpilniejszych potrzebi inwestycji dotyczących szkoły.

23 marca 2015 roku – komisyjnyprzegląd terenów do lokalizacji nowychprzystanków PKS na terenie gminy Bła-żowa oraz ustalenie wstępnego projek-tu ruchu autobusów PKS w przypadkuzamknięcia mostu w Błażowej.

27 marca 2015 roku – spotkaniez Tomaszem Paulukiewiczem, wiceprze-wodniczącym Rady Programowej TVPRzeszów w sprawie współpracy na liniiTVP Rzeszów – samorząd Błażowej.

28 marca 2015 roku – Otwarty Tur-niej Gmin w sztukach walki „O PucharBurmistrza Błażowej”.

29 marca 2015 roku – podsumo-wanie tegorocznych zebrań strażackichw remizie OSP w Białce.

29 marca 2015 roku – podsumo-wanie konkursu na Najładniejszą Pisan-kę Wielkanocną w Gminnym OśrodkuKultury w Błażowej.

29 marca 2015 roku – zakończenietegorocznych rozgrywek siatkarskich„O Puchar Burmistrza” w ramach ama-torskiej ligi.

31 marca 2015 roku – spotkaniebłażowskich przedsiębiorców z przed-stawicielami Powiatowego Urzędu Pra-cy w Rzeszowie, Agencji Rozwojui Modernizacji Rolnictwa, LokalnychGrup Działania i Urzędu Marszałkow-skiego mające na celu wymianę do-świadczeń i poszerzenie wiedzy w za-kresie rozwoju i działania lokalnychfirm.

31 marca 2015 roku – narada z dy-rektorami błażowskich placówek oświa-towych. Rozmowy dotyczyły organiza-cji pracy szkół prowadzonych przezgminę Błażowa w roku szkolnym 2015/2016.

2 kwietnia 2015 roku – spotkaniez Andrzejem Modliszewskim, nadleśni-czym strzyżowskim. Rozmowy dotyczy-ły czekających gminę inwestycji i współ-pracy na linii gmina Błażowa – Nadle-śnictwo Strzyżów.

8 kwietnia 2015 roku – udostępnie-nie mieszkańcom naszej gminy bezpłat-nych owoców i warzyw.

Page 5: Komunia św.Komunia św. w Błażowej. w Błażowej. · 2015-05-18 · 21 marca 2015 roku – Turniej w siat-kówce oldboi „O Puchar Burmistrza Błażowej”. Gratulacje dla drużyny

5Kurier B³a¿owski nr 144 maj/czerwiec 2015

9 kwietnia 2015 roku – wizyta sta-rosty rzeszowskiego Józefa Jodłowskie-go w Błażowej, mająca na celu oględzi-ny terenów pod planowane inwestycjew naszej gminie.

10 kwietnia 2015 roku – spotkaniez dh Lesławem Pępkiem, prezesem Za-rządu M-G OSP RP w Błażowej i ko-mendantem Zarządu M-G OSP w Bła-żowej dh Maciejem Pałacem w sprawiezakupów sprzętu dla jednostek OSP.

10 kwietnia 2015 roku – upamięt-nienie 5. rocznicy tragedii smoleńskiejpod Krzyżem Jubileuszowym na plan-tach w Błażowej.

11 kwietnia 2015 roku – zebraniesołeckie w Piątkowej. Gratuluję panuWojciechowi Mocha ponownego wybo-ru na sołtysa.

11. kwietnia 2015r. – Zebranie so-łeckie w Błażowej Górnej. Gratulujępani Grażynie Sowie ponownego wybo-ru na sołtysa.

18 kwietnia 2015 roku – archidie-cezjalny turniej ministrantów i lektoróww halowej piłce nożnej. Gratuluję mini-strantom kolejnego zwycięstwa.

19 kwietnia 2015 roku – zebraniesołeckie w Kąkolówce. Gratuluję panuAdamowi Sapie ponownego wyboru nasołtysa.

19 kwietnia 2015 roku – zebraniesołeckie w Błażowej Dolnej. Gratulujępanu Zbigniewowi Szali ponownegowyboru na sołtysa.

19 kwietnia 2015 roku – zebraniesołeckie w Błażowej Dolnej – Mokłucz-ce. Gratuluję panu Jerzemu Kmiotko-wi ponownego wyboru na sołtysa.

20 kwietnia 2015 roku – wspólneposiedzenie Komisji Stałych Rady Miej-skiej w Błażowej. Tematem wiodącymposiedzenia były informacje Gospodar-ki Komunalnej dotyczące zasobów wod-nych naszej gminy oraz szkody wyrzą-dzane w gospodarstwach domowychprzez zwierzynę łowną.

21 kwietnia 2015 roku – przeglądbłażowskiego parku pod kątem wyzna-czenia do wycinki drzew zagrażającychbezpieczeństwu przechodniów.

22 kwietnia 2015 roku – wizytacjadelegacji Podkarpackiego Zarządu DrógWojewódzkich na budowie futomskie-go odcinka ścieżki rowerowej.

23 kwietnia 2015 roku – spotkaniez dyrektorami Zarządu Dróg Powiato-wych w Rzeszowie Markiem Radionemi Bronisławem Bawołkiem w zakresiedrogowych inwestycji powiatowych.

23 kwietnia 2015 roku – spotkaniez wojewodą podkarpackim GrażynąBorek. Rozmowy dotyczyły m.in. pla-nów inwestycyjnych w gminie Błażowa.

24 kwietnia 2015 roku – roboczeoględziny terenowe w Futomie wynika-jące z najpilniejszych potrzeb mieszkań-ców.

25 kwietnia 2015 roku – uroczysteotwarcie nowo powstałych ścieżek nor-dic-walking.

26 kwietnia 2015 roku – zebraniesołeckie w Futomie. Gratuluję paniMałgorzacie Drewniak ponownego wy-boru na sołtysa.

26 kwietnia 2015 roku – zebraniemieszkańców w Błażowej. Gratulujępanu Czesławowi Cyranowi wyboru naprzewodniczącego Rady Miasta.

26 kwietnia 2015 roku – zebraniesołeckie w Kąkolówce – Ujazdy. Gra-tuluję panu Janowi Nykielowi ponow-nego wyboru na sołtysa.

27 kwietnia 2015 roku – sesja RadyMiejskiej w Błażowej.

28 kwietnia 2015 roku – uroczystewręczenie w jednostce Strzelców Pod-halańskich w Rzeszowie medali dla ro-

dziców, których co najmniej trzech sy-nów odbyło służbę wojskową w WojskuPolskim.

29 kwietnia 2015 roku – walne ze-branie Gospodarki Komunalnej w Bła-żowej. Podsumowanie działalności spół-ki za 2014 rok.

2 maja 2015 roku – uroczystościpatronalne w OSP Błażowa.

3 maja 2015 roku – uroczystości pa-triotyczne w rocznicę uchwalenia Kon-stytucji 3 Maja.

4 maja 2015 roku – spotkanie z wy-konawcą błażowskiego odcinka ścieżkirowerowej biegnącej ulicą Szopena.

6 maja 2015 roku – konferencjaw Podkarpackim Urzędzie Marszał-kowskim na temat szkód wyrządzanychprzez zwierzęta dziko żyjące.

7 maja 2015 roku – spotkanie z dy-rekcją Zespołu Szkół w Błażowej. Roz-mowy dotyczyły m.in. utworzenia w Bła-żowej zasadniczej szkoły zawodowej.

7 maja 2015 roku – spotkanie z kie-rownikiem Przychodni Rejonowej w Bła-żowej lek. med. Lucyną Mik – Maciejczukw sprawie zmiany godzin otwarcia przy-chodni i wydłużenia czasu jej pracy.

8 maja 2015 roku – wizyta u najstar-szego mieszkańca naszej gminy, 104-let-niego pana Władysława Kaczyńskiego.

Burmistrz Błażowej Jerzy Kocój

Władysław Kaczyński i burmistrz Błażowej Jerzy Kocój.

Page 6: Komunia św.Komunia św. w Błażowej. w Błażowej. · 2015-05-18 · 21 marca 2015 roku – Turniej w siat-kówce oldboi „O Puchar Burmistrza Błażowej”. Gratulacje dla drużyny

6 Kurier B³a¿owski nr 144 maj/czerwiec 2015

W dniu 27 kwietnia 2015 roku od-była się VI zwyczajna sesja Rady Miej-skiej. Rada obradowała w składzie 14.radnych.

Jurek Faraś przewodniczący RadyMiejskiej i Jerzy Kocój burmistrz Bła-żowej złożyli serdecznie gratulacje nowowybranym sołtysom i przewodniczące-mu Rady Miasta. Złożyli podziękowa-nia tym wszystkim, którzy w ubiegłychlatach angażowali się społecznie w re-prezentowanie mieszkańców poszcze-gólnych sołectw.

W pierwszym punkcie porządkuobrad Rada wysłuchała informacji bur-mistrza Błażowej Jerzego Kocoja na te-mat pracy między sesjami.

W drugim punkcie Rada podjęłauchwały, które dotyczyły:

– VI/20/2015 zmiany uchwały bu-dżetowej Gminy Błażowa na 2015 r.,

– VI/21/2015 zmian wieloletniejprognozy finansowej Gminy Błażowa,

– VI/22/2015 udzielenia pomocy fi-nansowej Powiatowi Rzeszowskiemu,

– VI/23/2015 przyjęcia Programuopieki nad zwierzętami bezdomnymioraz zapobiegania bezdomności zwie-rząt na terenie Gminy Błażowa w 2015roku,

– VI/24/2015 przyjęcia przez Gmi-nę Błażowa powierzonego przez PowiatRzeszowski zadania zarządzania droga-mi powiatowymi w zakresie obejmują-cym przystanki komunikacyjne zloka-lizowane w ciągu dróg powiatowychw granicach administracyjnych gminy,

– VI/25/2015 zmiany uchwały nrXXIII/140/08 Rady Miejskiej w Błażo-wej z dnia 10.10.2008 r w sprawie przy-stąpienia do Stowarzyszenia LokalnaGrupa Działania „Lider Dolina Strugu”,

– VI/26/2015 zmiany uchwaływ sprawie określenia zasad zwrotu wy-datków poniesionych przez Gminę Bła-żowa na pomoc w formie posiłku, świad-czenia pieniężnego na zakup posiłku lubżywności albo świadczenia rzeczowegow postaci produktów żywnościowych nalata 2014-2020.

W kolejnym punkcie Rada przyjęłainformację na temat oceny zasobów po-mocy społecznej, którą 20 kwietnia br.na wspólnym posiedzeniu Komisji d/sGospodarczych, Budżetu, Finansów,Rolnictwa i Ochrony Środowiska orazKomisji d/s Obywatelskich Rady Miej-skiej przedstawiła Pani Barbara Ku-śnierz inspektor Miejsko-GminnegoOśrodka Pomocy Społecznej w Błażo-wej.

Ewelina Olszowy

1. Końcem maja 2015 roku planowany jest odbiór budyn-ku usługowego z przeznaczeniem na centrum społeczno-kul-turalne w miejscowości Lecka. Prace powoli dobiegają koń-ca. W chwili obecnej pozostał do wykonania biały montażw sanitariatach, malowanie i ułożenie podłogi z desek mo-drzewiowych w sali wielofunkcyjnej, malowanie ścian ze-wnętrznych budynku oraz uporządkowanie trenu wokółobiektu.

2. W dniu 8.05.2015 roku został ogłoszony przetarg naopracowanie koncepcji i wykonanie dokumentacji projekto-wo – kosztorysowej przebudowy nieużytkowego poddaszapawilonu szkolnego na pokoje gościnne w budynku ZespołuSzkół w Błażowej.

3. W dniu 11.05.2015 roku podpisano umowę z firmą EKO– KOMPLEKS Jerzy Fidrysiak, Jolanta Budzyńska S. J. z sie-dzibą 95-030 Rzgów, ul. Guzewska 14 na wykonanie prac pro-jektowych pn.: „Opracowanie wielobranżowej dokumentacjiprojektowej na modernizację Stacji Uzdatniania Wody w Bła-żowej”. Wykonawca wyłoniony w przetargu nieograniczonymzrealizuje zadanie za kwotę 64 187,55 zł brutto.

4. Przymierzając się do remontu Szkoły Podstawowejw Nowym Borku został opracowany projekt robót remonto-wych przyziemia szkoły wraz z jej odwodnieniem i eksper-tyzą techniczną obiektu.

Jadwiga Wilgucka

INWESTYCJEW GMINIE B£A¯OWA Urząd Miejski w Błażowej informuje, że na terenie gminy

Błażowa obowiązuje zakaz umieszczania wszelkiego rodzajuplakatów, ogłoszeń, klepsydr na drzewach, ścianach budyn-ków użyteczności publicznej. Bezmyślność, niewiedza, czyw końcu brak kultury, a nawet podstawowych zasad zachowa-nia – tak w skrócie można ocenić to działanie.

Wbijanie gwoździ, pinezek czy specjalnych zszywek tobarbarzyństwo dla drzewa. Przyklejanie taśmą może nie jesttak bardzo szkodliwe, ale równie nieestetycznie wygląda.

Za nielegalne rozklejanie ogłoszeń grozi mandat w wyso-kości nawet 500 zł. Sprawców nie jest trudno ustalić. Wystar-czy zadzwonić pod podany na każdym ogłoszeniu numer te-lefonu. Ogłoszenia, plakaty, klepsydry można powiesić nawydzielonych tablicach ogłoszeniowych w mieście oraz w każ-dej miejscowości.

Edward Rybka

INFORMACJA

PODZIÊKOWANIE

Dziękuję mieszkańcom Futomy za liczny udziałw wyborach sołtysa oraz Rady Sołeckiej. Serdecznie dzię-kuję za tak duże zaufanie, oddane glosy na moją osobęi powierzenie mi funkcji sołtysa na następną kadencję.Ustępującej Radzie Sołeckiej dziękuję za dotychczasowąwspółpracę oraz gratuluję nowo wybranej.

Sołtys Futomy Małgorzata Drewniak

Page 7: Komunia św.Komunia św. w Błażowej. w Błażowej. · 2015-05-18 · 21 marca 2015 roku – Turniej w siat-kówce oldboi „O Puchar Burmistrza Błażowej”. Gratulacje dla drużyny

7Kurier B³a¿owski nr 144 maj/czerwiec 2015

10 kwietnia 2010 r. o godz. 8.41 sa-molot Tu-154 M z delegacją udającą sięna obchody 70-lecia zbrodni katyńskiejrozbił się pod Smoleńskiem. Zginęło 96osób, w tym prezydent Lech Kaczyński,jego żona Maria i wielu wysokich rangąurzędników państwowych i dowódcówwojskowych. Dziś mija 5 lat od teg tra-gicznego wydarzenia.

5. ROCZNICA KATASTROFYSMOLEÑSKIEJ

10 kwietnia 2015 r. przedstawicie-le błażowskiego samorządu z burmi-strzem Jerzym Kocojem i przewodni-czącym Rady Miejskiej Jurkiem Fara-siem na czele złożyli wiązankę kwia-tów pod krzyżem na plantach. Zapalo-no znicze.

J.H.

W trosce o bezpieczeństwouczniów, na podstawie umowy z Powia-towym Urzędem Pracy w Rzeszowie,w ramach prac interwencyjnych, zosta-ła zatrudniona osoba, tzw. Pan STOPdo bezpiecznego przeprowadzaniauczniów przez przejście dla pieszych,zlokalizowane w okolicy budynkuSzkoły Podstawowej w Błażowej. Dla

DBAMY O BEZPIECZEÑSTWONASZYCH DZIECI

I M£ODZIE¯Y

INFORMACJADLA

MIESZKAÑCÓW

Burmistrz Błażowej informuje,że Zarząd Dróg Powiatowychw Rzeszowie opracował projektzmiany organizacji ruchu na czas za-mknięcia mostu na drodze powia-towej nr 1411R ul. Partyzantóww Błażowej. Powodem wprowadze-nia tej organizacji jest przebudowawyżej wymienionego mostu, którawymaga całkowitego wyłączenia ru-chu pojazdów.

Zgodnie z projektem przewidzia-ne są następujące trasy objazdu:– dla pojazdów osobowych o RMC

(Rzeczywista Masa Całkowita) do3,5 t:

– I objazd: ulicami Witosa, Mickie-wicza oraz Pułaskiego (tzw.„Działki”),

– II objazd: ulicą Szopena a następ-nie wzdłuż drogi Błażowa Górna,

– dla pojazdów o RMC (Rzeczywi-sta Masa Całkowita) większej niż3,5 t (dostawczych):

– objazd za przystankiem autobu-sowym Błażowa – Cegielnia, tzw.„Piekielska Góra”, wzdłuż drogido Kąkolówki.

Zmienią się trasy przejazdu au-tobusów w obu kierunkach, któreustalał będzie przewoźnik.

Wstępne ustalenia dla autobu-sów przewidują objazdy:– w kierunku Lecki: objazd przez

Straszydle od strony Lubeni,– w kierunku Kąkolówki: objazd

za przystankiem autobusowymBłażowa – Cegielnia, tzw. „Pie-kielska Góra”, wzdłuż drogi doKąkolówki.Powyższa zmiana organizacji

ruchu będzie wprowadzona w okre-sie od czerwca do października2015 r. Opisywane powyżej zmianyistotnie wpłyną na układ komuni-kacyjny w naszej gminie. Wszyst-kich mieszkańców, kierowców, ro-werzystów, pieszych prosimy zacho-wanie szczególnej uwagi podczasprzemieszczania się w rejonie bu-dowy.

Za utrudnienia przepraszamy.

Ewelina Olszowy

lepszej widoczności i poprawy bezpie-czeństwa przy przejściu przez jezdnię,opiekun przejścia dla pieszych ubranyjest w odblaskowy strój i wyposażonyw dużą tablicę z napisem „Stop”.

Z uwagi na powyższe, rodziceuczniów uczęszczających do ZespołuSzkół w Błażowej proszeni są o zachę-canie swoich dzieci do korzystania

z tego przejścia,gdyż ze względu naduże natężenie ru-chu w okolicy Ze-społu Szkół, szcze-gólnie w godzi-nach porannych,gwarantuje onobezpieczne dotar-cie do i ze szkoły.

[red.]

Page 8: Komunia św.Komunia św. w Błażowej. w Błażowej. · 2015-05-18 · 21 marca 2015 roku – Turniej w siat-kówce oldboi „O Puchar Burmistrza Błażowej”. Gratulacje dla drużyny

8 Kurier B³a¿owski nr 144 maj/czerwiec 2015

STARE ZDJÊCIA NADAL ̄ YJ¥– CD.

KOMUNIA

– MA£E WESELE

Rodzinna impreza z okazji PierwszejKomunii Świętej jest polską tradycją. Nastole lądują kilkudaniowe obiady, dese-ry, wypieki… dzieci zaś z komunijnychprezentów cieszą się najbardziej, gdyżdostają laptopy, smartfony, skutery, qu-ady, a nawet co zamożniejsi dziadkowiekupują mieszkania swoim pociechom!A gdzie w tym wszystkim jest wymiar du-chowy tej uroczystości?

Rodzice często muszą zaciągać po-życzki, by wyprawić takie „małe wese-le”. Komunia staje się rodzajem rewiimody. Dzieci chcą zaszpanować przedkoleżankami i kolegami tym, kto malepszą sukienkę bądź komunijny gar-nitur, bądź fryzurę. Przed laty skrom-

ne sukienki, kilkadziesiąt lat późniejstrojne suknie z falbanami, dziś raczejdąży się do ujednolicenia. W modziesą skromne, długie suknie lub dlawszystkich takie same alby, co jest bar-dzo dobrym pomysłem. Po przyjęciukomunijnym dzieci chwalą się otrzy-manymi od chrzestnych i rodziny dro-gimi prezentami.

Dawna Komunia Święta nie przypo-minała dzisiejszej fety. Każdy otrzymałobrazek i medalik, urządzano skromneprzyjęcie w gronie rodzinnym. Kiedyściasto drożdżowe i kakao lub kawa zbo-żowa z mlekiem w salce katechetycz-nej, dziś okazała uroczystość w restau-racji. Przed laty nie było wystawnychobiadów, nie było strojnych sukien. Byłobiednie, ale może dzięki temu te wspo-mnienia, wrażenia i emocje zostały do

dziś. Niejeden z nas pamięta smak tam-tej kawy nawet po wielu latach. Nie byłotakże pokazu mody wśród dzieci jaki dorosłych. Ilustrują to stare fotografie.Wtedy wyprawa do fotografa była wy-darzeniem, upamiętniano ważne mo-menty życia. A takim była niewątpliwiePierwsza Komunia. Wykonywano teżfotografie grupowe pod kościołem. Dziśnas te zdjęcia wzruszają.

Czas nieubłagalnie mija, zmieniająsię zwyczaje, moda, ale nie zapominaj-my o tradycjach.

Jak zwykle apeluję do wszystkich,którzy posiadają w swych zbiorach sta-re fotografie, by zechcieli się nimi po-dzielić.

Każde pokolenie ma swoje wspo-mnienia.

Jakub Heller

Page 9: Komunia św.Komunia św. w Błażowej. w Błażowej. · 2015-05-18 · 21 marca 2015 roku – Turniej w siat-kówce oldboi „O Puchar Burmistrza Błażowej”. Gratulacje dla drużyny

9Kurier B³a¿owski nr 144 maj/czerwiec 2015

Kiedyś ciasto drożdżowe i kakao lub kawa zbożowa z mlekiem w salce katechetycznej, dziś okazała uroczystość w restauracji. Przed latyskromne sukienki, kilkadziesiąt lat później strojne suknie z falbanami, dziś raczej dąży się do ujednolicenia.

Page 10: Komunia św.Komunia św. w Błażowej. w Błażowej. · 2015-05-18 · 21 marca 2015 roku – Turniej w siat-kówce oldboi „O Puchar Burmistrza Błażowej”. Gratulacje dla drużyny

10 Kurier B³a¿owski nr 144 maj/czerwiec 2015

Page 11: Komunia św.Komunia św. w Błażowej. w Błażowej. · 2015-05-18 · 21 marca 2015 roku – Turniej w siat-kówce oldboi „O Puchar Burmistrza Błażowej”. Gratulacje dla drużyny

11Kurier B³a¿owski nr 144 maj/czerwiec 2015

Pan Jerzy KocójBurmistrz Błażowej

Uśmiech i radośćniech w Twym sercu

gości.Niech każdy poranek

słońcem Cię wita.Szczęścia, miłości,

a nade wszystko zdro-wia, pogody ducha iżycia bez przykrości,

a także satysfakcji z pełnienia funkcjigospodarza gminy

życzy z okazji imieninzespół reakcyjny „Kuriera Błażowskiego”.

Podziękowanie

Z serc strażackich płynące słowa wdzięczności i podziękowaniadla Wielebnego Ks. Prałata Jacka Rawskiego za dostrzeżenie tru-

du strażaków i uhonorowanie druhów figurkami św. Floriana

składa Zarząd OSP Błażowa

Podziękowanie

dla jednostek OSP Lecka i OSP Białka za nieodpłatne przycięciegałęzi przy drogach powiatowych i gminnych w swoich

miejscowościach składa

Burmistrz Błażowej Jerzy Kocój

Page 12: Komunia św.Komunia św. w Błażowej. w Błażowej. · 2015-05-18 · 21 marca 2015 roku – Turniej w siat-kówce oldboi „O Puchar Burmistrza Błażowej”. Gratulacje dla drużyny

12 Kurier B³a¿owski nr 144 maj/czerwiec 2015

3 marca 2015 r. w Muzeum Etno-graficznym w Krakowie miał miejscewernisaż wystawy Nić porozumienia.Autorami wystawy byli Piotr Worytkie-wicz i Bogusław Janczy. Na wystawiezaprezentowano dwa warsztaty – jeden

z Błażowej, drugi z Tylki (część Kro-ścienka Wyżnego). Oba warsztaty zo-stały poddane konserwacji i odbudowa-ne. Krosno tkackie z Błażowej pocho-dzi najprawdopodobniej z NaukowegoWarsztatu Tkackiego, jaki założył ks.

CZ£ONKOWIE TOWARZYSTWA MI£OŒNIKÓWZIEMI B£A¯OWSKIEJ NA WARSZTATACH WMUZEUM ETNOGRAFICZNYM W KRAKOWIE

IM. SEWERYNA UDZIELI.CZ¥STKA B£A¯OWEJ W KRAKOWIE

Bronisław Markiewicz. Instruktoramibyli w nim Niemcy i Czesi, a potemMarcin Brzęk i Kazimierz Jamróz.Warsztat ten został wykonany z kilkugatunków drewna i ozdobiony delikatnąornamentyką.

19 marca 2015 r. udaliśmy się dele-gacją do Krakowa i byliśmy gośćmi pa-nów Piotra Worytkiewicza i BogusławJanczy w Muzeum Etnograficznym nawystawie Nić porozumienia. Na wysta-wie wyeksponowano warsztaty tkackiem.in. z Błażowej. Krakowscy muzealni-cy zaprezentowali nam warsztaty tkac-kie oraz ich elementy. Mogliśmy zoba-czyć, w jaki sposób zakładano nici nasnowadło oraz nici osnowy. Panowieudzielili nam porad i instrukcji dotyczą-cych czyszczenia i konserwacji zabytkówdrewnianych. Zdzisław Kośmider i Ste-fan Wielgos robili zdjęcia i rysunki za-dawali wiele pytań. Krystyna Brzęk prze-szła szybki kurs tkacki pod okiem paniGenowefy.

Na zakończenie pobytu w muzeumzwiedziliśmy część ekspozycji, którazrobiła na nas ogromne wrażenie.W pomieszczeniach muzeum odtworzo-no pieczołowicie wnętrza dawnych izb

chłopskich, a także warsztatu olejarskie-go czy folusza. Można poczuć zawrótgłowy, gdy po przekroczeniu kilku drzwiw centrum Krakowa w Ratuszu przy Pl.Wolicy znajdziemy się nagle w zbudo-wanej z potężnych drewnianych pni ole-jarni czy w chłopskiej izbie.

W imieniu Towarzystwa Miłośni-ków Ziemi Błażowskiej składam pa-nom Piotrowi Worytkiewiczowi i Bo-gusławowi Janczy serdeczne podzięko-wania za poświęcony nam czas i cierpli-wość.

Małgorzata Kutrzeba

3 marca 2015 r. Wernisaż wystawy Nić porozumienia.

Krystyna Brzęk w trakcie zbijania splotuchodnika tkanego na krosnach.

Warsztat tkacki pochodzący z Błażowej.

Czerwcową solenizantką jestPani dr Lucyna

Mik-Maciejczuk.Z okazji imienin życzymy Pani

Doktor zdrowia, wielu powodówdo radości, dni bez chmur, ale zato pełnych radości, wdzięcznychpacjentów i zado-wolenia z życia.

Zespół redakcyjny„Kuriera

Błażowskiego”.Fot. M. Wąsik

Page 13: Komunia św.Komunia św. w Błażowej. w Błażowej. · 2015-05-18 · 21 marca 2015 roku – Turniej w siat-kówce oldboi „O Puchar Burmistrza Błażowej”. Gratulacje dla drużyny

13Kurier B³a¿owski nr 144 maj/czerwiec 2015

18 marca br. w auli GimnazjumPublicznego w Błażowej miało miejscespotkanie autorskie Zbigniewa Kołby.W imieniu organizatorów, tj. Gimna-zjum Publicznego, burmistrza Błażoweji Miejsko-Gminnej Biblioteki Publicz-nej w Błażowej wszystkich przybyłychna spotkanie powitała dyrektor błażow-skiej biblioteki Danuta Heller. Zwraca-jąc się do zebranych powiedziała:

„Szlachetne zdrowie,Nikt się nie dowie,Jako smakujesz,Aż się zepsujesz.Tam człowiek prawieWidzi na jawieI sam to powie,Że nic nad zdrowieAni lepszego,Ani droższego;Bo dobre mienie,Perły, kamienie,Także wiek młodyI dar urody,Miejsca wysokie,Władze szerokieDobre są, ale -Gdy zdrowie w cale.Gdzie nie masz siły,I świat niemiły.Klejnocie drogi,Mój dom ubogiOddany tobieUlubuj sobie!

Słowa te napisał XVI-wieczny po-eta Jan Kochanowski. Zdrowie porów-nał do drogiego klejnotu i tak jest dodziś. Ten wieczór poświęcony będziezdrowiu, bo przecież wszyscy chcemybyć zdrowi”.

SZLACHETNE ZDROWIE…Przedstawiła gościa spotkania.„Gościmy pana Zbigniewa Kołbę,

krioterapeutę, autora książki „Kriote-rapia. To warto wiedzieć. Leczeniebezsenności”. Książkę napisał jakopraktyk prowadzący gabinet kriotera-pii w Olkuszu. Była wznawiana trzy-krotnie. Z wykształcenia jest magi-strem rekreacji ruchowej. Studia skoń-czył w 1986 roku na AWF w Krako-wie”.

Zbigniew Kołba poruszył bardzowiele interesujących tematów, jak np.:– leczenie niską temperaturą (kiedy ni-ska temperatura leczy, a kiedy będzieszkodzić). Zwracał uwagę na szczegółytak ważne podczas, jak i po zabiegu.

Uzyskaliśmy informacje na tematprzypadłości wielu z uczestników, jaknp.:– leczenie bezsenności (konkretne in-formacje z zakresu medycyny chińskiej,które są kapitalnym sposobem relaksudla zmęczonej psychiki),– jak wyleczyć zimne stopy, dłonie),– czym wyleczyć odór stóp,– jak wyleczyć wrzody żołądka, dwunast-nicy.

Wyjaśniał, dlaczego brak kolagenuw stawach uniemożliwia ich wyleczeniei jaki produkt spożywczy zawiera przy-swajalny kolagen.

Co „zabija” wapń w naszym organi-zmie i dlaczego powstaje osteoporoza?– to następne poruszane kwestie.

Zwrócił uwagę na związek powsta-wania żylaków z uszkodzonymi zastaw-kami w żyłach i na powody tego stanu.Omówił też temat przyswajalności wi-tamin i minerałów.

Dał odpowiedź na pytanie, kiedyhormony i enzymy nie są produkowaneprzez organizm, np. melatonina, hor-mon odpowiedzialnym za sen.

Dotknął problemu, dlaczego ludzieczują się wypaleni, a także dlaczego mi-nerały, czy witaminy nie są przyswajaneprzez organizm, pomimo że mogą byćzjadane często i stosunkowo dużo.

Dlaczego małe ilości hormonuDHEA w starszym wieku może powo-

18 marca br. w auli Gimnazjum Publicznego w Błażowej miało miejsce spotkanie autorskie Zbigniewa Kołby.

Zbigniew Kołba poruszył bardzo wieleinteresujących tematów.

Zbigniew Kołba

Page 14: Komunia św.Komunia św. w Błażowej. w Błażowej. · 2015-05-18 · 21 marca 2015 roku – Turniej w siat-kówce oldboi „O Puchar Burmistrza Błażowej”. Gratulacje dla drużyny

14 Kurier B³a¿owski nr 144 maj/czerwiec 2015

SZCZÊŒCIE EDENNiech pięknonigdy nie będzie gorycząniech będzie nostalgiąnienasyceniemzapachem pól kwitnącej lawendyrysunkiem tulipanóww rąbku jasnego księżycana niebieskim osmańskim dywanie

zielonym stokiem Patryżarnowcempłonącym w czerwcuw cieniu dalekich brzóz Radomska

niebieskim piórkiem Miłoszowej sójkiz mojego ogrodukoncertem skrzypcowym Mendelssohna

Mieczysław A. Łyp

KIEDYŒSIÊ ODNAJD¥ –

nie tacy młodzinie tacy piękni…Powiedzą – cóż nas obchodziszybki oddech czasuciało co zwisajak stary płaszcz na wieszaku.I będą trwać przy sobiew łabędzim śpiewiena złotej obręczy jesieni.Bo MIŁOŚĆ – jeśli jest –niczym się nie tłumaczyna SZCZĘŚCIE!

Teresa Paryna

Autor zdołał zaciekawić swoją książką.

dować uczucie przygnębienia, wyobco-wania? To jedna z wielu poruszanychkwestii.

Zbigniewowi Kołbie zadawano wie-le pytań, na które chętnie odpowiadał.

Burmistrz Błażowej Jerzy Kocójpodziękował naszemu gościowi za inte-resujące spotkanie, które pozwoliło uzy-skać wiele cennych informacji dotyczą-cych zdrowia. Wręczył mu imieninowekwiaty, a obecni w auli odśpiewali tra-dycyjne „Sto lat”.

Autor zdołał zaciekawić swojąksiążką, okazał się dowcipnym człowie-kiem, więc nie nużył słuchaczy, choćspotkanie trwało dość długo. Chętniekupowano książkę z autografem auto-ra. Przy kawie, herbacie i ciastkach kon-tynuowano rozmowy.

Anna Heller

• Kochać to także umieć się roz-stać. Umieć pozwolić komuś odejść,nawet jeśli darzy się go wielkim uczu-ciem. Miłość jest zaprzeczeniem ego-izmu, zaborczości, jest skierowaniemsię ku drugiej osobie, jest pragnieniemprzede wszystkim jej szczęścia, czasemwbrew własnemu.

Vincent van Gogh

• Sekret szczęścia, a przynajmniejspokoju, leży w tym, żeby wyelimino-wać romantyczną miłość z życia, bo toona sprawia, że człowiek cierpi. Takżyje się spokojniej i lepiej się bawi, za-pewniam cię.

Mario Vegas Llosa

• Nie ma zbyt wiele czasu, by byćszczęśliwym. Dni przemijają szybko.Życie jest krótkie. W księdze naszej przy-szłości wpisujemy marzenia, a jakaśniewidzialna ręka nam je przekreśla.Nie mamy wtedy żadnego wyboru. Je-żeli nie jesteśmy szczęśliwi dziś, jak po-trafimy być nimi jutro?

Phil Bosmans

• Niech ludzie nie znający miłościszczęśliwej twierdzą, że nigdzie nie mamiłości szczęśliwej. Z tą wiarą lżej im,będzie żyć i umierać.

Wisława Szymborska

• Są ludzie, którym szczęście mi-gnie tylko na moment, na moment tyl-

ko się ukaże po to tylko, by uczynićżycie tym smutniejsze i okrutniejsze.

Stanisław Dygat

• Ze szczęściem czasami bywa takjak z okularami, szuka się ich, a onesiedzą na nosie.

Phil Bosmans

• Myślę, że życie dzieli się nastraszne i żałosne. To są dwie kate-gorie. Straszne to, no nie wiem,śmiertelne przypadki, niewidomi,kalectwo. Nie wiem jak sobie ludziedają z tym radę, to zadziwiające.A żałosne są życia wszystkichpozostałych. Więc jeżeli jesteś żało-sny, powinieneś być wdzięczny loso-wi, że jesteś żałosny, bo być żało-snym to wielkie szczęście.

Woody Allen

• Jest tylko jedno szczęście w życiu,kochać i być kochanym.

George Sand

• Życie byłoby nieskończenie szczę-śliwsze, gdybyśmy mogli rozpocząć jew wieku lat osiemdziesięciu i stopnio-wo zbliżać się do osiemnastu.

Mark Twain

• Kto miłości nie zna, ten żyje szczę-śliwy, i noc ma spokojną, i dzień nietę-skliwy.

Adam Mickiewicz

Page 15: Komunia św.Komunia św. w Błażowej. w Błażowej. · 2015-05-18 · 21 marca 2015 roku – Turniej w siat-kówce oldboi „O Puchar Burmistrza Błażowej”. Gratulacje dla drużyny

15Kurier B³a¿owski nr 144 maj/czerwiec 2015

ZEBRANIE WIEJSKIE W NOWYM BORKU22 marca 2015 r. odbyło się zebranie wiejskie w Nowym

Borku, na które zaproszono również naszą redakcję. Wszyst-kich przybyłych powitała radna, a zarazem sołtys KrystynaSynoś. Powitała zaproszonych gości: burmistrza JerzegoKocoja, sekretarza gminy Wiesława Wanię, pracownika Urzę-du Miejskiego Edwarda Rybkę, dyrektorkę szkoły AgnieszkęPietruchę i radnego Rady Miejskiej z Nowego Borku Sławo-mira Kowala. Przedstawiła porządek zebrania, który zaak-ceptowano.

Ważnym punktem zebrania był wybór sołtysa. WiesławWania wyjaśnił procedury z tym związane.

Sprawa wyborów sołtysa i członków Rady Sołeckiej w usta-wie o samorządzie gminnym została uregulowana bardzoogólnie, nader oszczędnie i tylko w przepisie art. 36 ust.2.Jest on następujący: „Sołtys oraz członkowie rady sołeckiejwybierani są w głosowaniu tajnym, bezpośrednim, spośródnieograniczonej liczby kandydatów, przez stałych mieszkań-ców sołectwa uprawnionych do głosowania.”

Na ogólną liczbę 1330 osób uprawnionych do głosowa-nia, na liście obecności potwierdziło swą obecność 83 osoby,w głosowaniu wzięło udział 80 wyborców. Komisja skruta-cyjna, której zadaniem była techniczna obsługa wyborów przy-stąpiła do przygotowania kart do głosowania.

Głos zabrał burmistrz Błażowej Jerzy Kocój. Przedstawiłbudżet gminy na 2015 r., przyjęty na sesji 26 stycznia br. Otonajważniejsze liczby dotyczące tegorocznego budżetu:

Dochody – 28 299 828, najważniejsze to:– 2 830 500 – dochody podatkowe– 3 600 000 – udział w PIT– 16 739 510 – subwencja ogólna

Wydatki – 27 234 828, najważniejsze to:– 14 687 116 – oświata i wychowanie– 4 838 100 – pomoc społeczna– 1 142 000 – Gospodarka Komunalna i ochrona środowiska– 815 000 – kultura i ochrona dziedzictwa narodowego.

Rozchody związane ze spłatą rat kredytów to kwota1 065 000 plus odsetki.

Burmistrz odpowiadał na liczne pytania z sali. Poinfor-mował, że utrzymanie izby wytrzeźwień kosztuje gminę 6 tys.rocznie. Apelował o segregację śmieci, bo zaniechanie tegonaraża gminę na wyższe koszty. Podziękował mieszkańcomza głosy oddane na jego osobę w ubiegłorocznych wyborachsamorządowych. Pochlebnie wyrażał się o pracy radnychz Nowego Borku. Podziękował im za społeczny trud na rzecz

środowiska, a zwłaszcza za zbieranie podpisów na scaleniagruntów. Działalność KGW i OSP pozwalają postrzegać NowyBorek jako miejscowość aktywną. Zwrócił się do strażakówz prośbą o obcinanie gałęzi przy drogach gminnych. Apelo-wał o właściwe utrzymanie dróg w pobliżu swych pól, gdyżgmina wszystkiego nie zrobi. Liczy na mieszkańców NowegoBorku – ludzi konkretnych, pracowitych.

Zapytany o zadłużenie gminy poinformował, że to kwota8617 tys.

Wiele szkód czyni zwierzyna łowna. W 2014 r. odstrzelo-no w naszej gminie około 100 dzików.

W 2015 r. będą realizowane w Nowym Borku dwie inwe-stycje – odwodnienie szkoły, które będzie kosztować 75 tys.zł i droga na Wolę.

Sprawozdanie z wydatków Rady Sołeckiej przedłożyłaKrystyna Synoś. Środki w wysokości 35 802 zł wykorzystanozgodnie z podziałem funduszy sołeckich. Są to pieniądzew budżecie gminy zagwarantowane dla sołectwa na wykona-nie przedsięwzięć służących poprawie warunków życia miesz-kańców.

Pieniądze z funduszu sołeckiego można przeznaczyć narealizację tych zadań gminy, które będą służyły poprawie życiamieszkańców danego sołectwa, a także usuwaniu skutków klęskżywiołowych. Mieszkańcy Nowego Borku uznali, że trzebazakupić kliniec na poprawę nawierzchni dróg, żarówkę dooświetlenia kładki, wydać pieniądze na koszenie poboczy i sta-dionu, plac zabaw, odśnieżanie, przebudowę przepustu, kopa-nie rowu, oświetlenie na Czerwonkach czy pomalowanie kład-ki. To tylko niektóre z drobnych inwestycji, ale bardzo waż-nych dla mieszkańców wsi. Łącznie Nowy Borek wykorzystał980 tys., a wpływy z podatków wynosiły 266 tys. zł.

Znów posypały się pytania do burmistrza. Dotyczące np.braku wody. Burmistrz poinformował, że problem ten udasię rozwiązać po modernizacji stacji uzdatniania wody – sta-rej, jeszcze z lat 70. XX w. Gmina złoży wniosek o dofinanso-wanie tego zadania.

Pytano o oświetlenie na Wolę, poruszano sprawę mostów.Ruszyła budowa sieci szerokopasmowej Internetu. Jest toinwestycja prowadzona przez Urząd Marszałkowski, zapew-ne potrzebna, ale w trakcie jej prowadzenia powstają też szko-dy, trudne do zaakceptowania. Burmistrz liczy na to, że szko-dy zostaną usunięte po zakończeniu prac. Zapytany o chodni-ki przy drodze powiatowej odpowiedział, że wraz z przewod-niczącym Jurkiem Farasiem rozmawiali na ten temat ze sta-rostą rzeszowskim.

Ważnym punktem zebrania był wybór sołtysa.

Świetlica wypełniła się mieszkańcami Nowego Borku.

Page 16: Komunia św.Komunia św. w Błażowej. w Błażowej. · 2015-05-18 · 21 marca 2015 roku – Turniej w siat-kówce oldboi „O Puchar Burmistrza Błażowej”. Gratulacje dla drużyny

16 Kurier B³a¿owski nr 144 maj/czerwiec 2015

Terebint, czyli krzak gorejący, łzyHioba, tamaryszek, bukszpan, mirt – otobiblijne rośliny z naszych ogrodów. Mająniesamowitą genezę – występują w Bi-blii. Ich historie nieco rozjaśniają wiel-kie tajemnice. Nie tylko dotyczące Zu-zanny i starców, co jest anegdotą wielcepouczającą. Krzak Mojżesza, zwany teżgorejącym, rzeczywiście płonie sam z sie-bie… Może najciekawsze i wymagająceuwagi są właśnie zabójczy terebint i wspa-niały błękit nasion łez Hioba.

KRZEW GOREJ¥CYJak mówi Księga Wyjścia (Wj 3,

1-4,7): „Krzew płonął ogniem, a niespłonął od niego”. Nie był to więc zwy-kły ogień, który spala objęte przez siebierzeczy i niszczy je na popiół. Budzi onwiele wątpliwości i kontrowersji wśródbadaczy Biblii. Nawet sam Martin Bu-ber, wielki myśliciel naszych czasów,poświęcił mu wiele miejsca, łączniez książką „Mojżesz”, w której filozof przy-tacza wiele ciekawostek, moc interpre-tacji dotyczących wędrówki Żydówz Egiptu do Ziemi Obiecanej, a którą toMojżesz zaledwie zobaczył, lecz nie byłomu dane dotrzeć do tej krainy „mlekiemi miodem płynącej”.

A oto krótka, znana nam przecieżhistoria tego szczególnego wydarzenia.Pasący owce teścia Jetry Mojżesz stanąłna pustyni przed górą Horeb. Ujrzał anio-ła w ogniu w środku krzewu. Krzewpłonął, ale nie spalał się. Zaciekawionytym niespalającym się ogniem Mojżeszpodchodził ku niemu coraz bliżej, wtemusłyszał głos: „Mojżeszu, Mojżeszu! (…)Nie zbliżaj się tu! Zdejmij sandały, bomiejsce na którym stoisz święte jest. Jamjest Bóg Twego ojca, jestem Bogiem Abra-hama, Izaaka, Jakuba…”. Wtedy właśnieBóg przykazał Mojżeszowi, by wyprowa-dził uciemiężony lud żydowski z Egiptui poprowadził go do Ziemi Obiecanej.By Mojżeszowi jego plemię uwierzyło,nakazał mu Bóg powiedzieć Żydom, py-tającym, kto nakazał ów exodus: „Jamjest, Który Jestem” – a zrozumieją.

Fenomen, o którym mówi Biblia, czylizjawisko płonącego krzewu, próbowali

BIBLIA W NASZYCH OGRÓDKACHwyjaśnić racjonalnie również sceptyczninaukowcy. Ich zdaniem, w opisywanychw Księdze okolicach występował rodzajrośliny wydzielającej silny olejek eterycz-ny, który pod wpływem temperatury za-palał się. Okazało się, że krzewów o ta-kich właściwościach było więcej. Zaliczo-no do nich biały dyptam jesionolistny oraztrzmielinę. A także szczególny krzew ro-snący przy klasztorze św. Katarzynyw Egipcie. Pojawiło się wiele interpreta-cji owego zdarzenia. Okazało się bowiem,że historię krzewu gorejącego można roz-ważać i tak: święty krzew ciernisty rósł naSynaju (Bożej Górze), a był on uważanyprzez tubylców za siedzibę górskiego bó-stwa. Czyli Jahwe mógł być tam uważanyza miejscowego, zmitologizowanego bogaprzyrody.

Bezspornym jest fakt, że w słońcu (onona Synaju operowała przecież niemiłosier-nie) dochodzi do samozapłonu wydziela-nych przez ten krzew olejków eterycznych.Mało tego. Krzew ten, nazywany Mojże-szowym, płonącym a botanicznie terebi-niem, jest rośliną silnie trującą. W cudow-nym ogrodzie znakomitej graficzkiKrzysztofy Lachtary w Rzeszowie musiałwystąpić i ten krzew. – Właśnie nasza Ka-sia pomagała pani artystce pielić ogródi nabawiła się sinoszarych plam na rękachod dłoni po barki, dopiero potem dowie-działa się, że poparzył ją właśnie krzewMojżesza – wyjaśnia pisarz i radiowiecJerzy J. Fąfara, który akurat fotografowałdywany cudownych kwiatów. – Mija jużczwarty rok od tego wydarzenia a nadal

resztki blizn widoczne są na jej rękach– dodaje Fąfara.

Rzeczywiście, w upalny dzień oddy-cha się w pobliżu tego krzewu ciężkimzapachem olejku, niewykluczone, że jużkiedyś owe eteryczności płonęły nie czy-niąc szkody.

£ZY HIOBARośliną o wspaniałych błękitnych

wzorach na jej owocach jest łzawica ogro-dowa, nazywana Łzami Hioba (Coix la-cryma – jobi). Nazwa ta w oczywisty spo-sób nawiązuje kształtem nasion do łez.A chyba tylko biblijny Hiob mógł wylaćnajwięcej łez w cierpieniach zesłanych naniego przez samego Boga.

Rzeczywiście nasiona łzawicy przypo-minają kształtem olbrzymią, lśniącą łzę.To nieco podłużny koralik, zbliżony wiel-kością do opisanej w poprzednim nume-rze naszego pisma kłokoczki południo-wej, i także wykorzystywano owe ziarnado tworzenia elementów ozdobnych, naprzykład korali oraz różańców. LeśnikAdam Tarabuła z Domaradza na Podkar-paciu wykonuje różańce także z łzawicy.Paciorki do 10 mm średnicy przypomi-nają źrenicę niebieskiego oka, z żyłkamii cętkami niejednokrotnie tak wyrazisty-mi, jakby owe oczy na nas spoglądały.

To dalekowschodnia roślina jedno-i dwuroczna, traktowana tam jako zbożeo walorach odżywczych, leczniczych, z dużązawartością białka oraz aminokwasów.

Lecz używana również jako pasza(nasze zboża przecież także; koń i owiesstały się niemal synonimami, wszelkieinne ziarno zboża jest przysmakiemi pożywieniem dla ptactwa). Zresztą łza-wica zyskała miano perłowego jęczmie-nia z Chin, wszak w Kraju Środka nasio-na łzawicy zastępują ryż. Niekiedy poda-je się je również z gotowanym dzikimryżem. Nasiona łez Hioba – znane od conajmniej tysiąca lat – sprzedawane sąw Chinach hurtowo, podobnie jak w Ja-ponii czy Tajlandii. Można też spotkaćnazwę tej rośliny pod hasłem łzy Chry-stusa (Lacryma Christi).

Znane są jednak różne odmiany łezHioba, ziarna także występują w różnychwielkościach. Niektóre mają rozmiaryzwyczajnych kasz, miele się je także namąkę, która bywa dodatkiem do maka-

Leśnik Adam Tarabuła tworzy z ziarenkłokoczki różańce.

Krystyna Synoś przedstawiła plany Rady Sołeckiej na 2015rok i propozycję podziału środków sołeckich w zarysie naposzczególne przysiółki. Na rozwiązanie czeka problem bra-ku tłuczywa.

Edward Rybka odczytał protokół komisji o wyborze Kry-styny Synoś na sołtysa. Przedstawił też skład osobowy nowowybranej Rady Sołeckiej. W jej skład weszli: Tadeusz Ku-

śnierz, Paweł Skaba, Jan Bukała, Jan Korcz, Jan Bober, Lu-cyna Pich, Emil Kowal, Zbigniew Gorlowski, Anna Stybak,Marcin Sroka.

Krystyna Synoś podziękowała za mandat zaufania. Obie-cała nie zawieść wyborców jako radna i jako sołtys.

Na tym zebranie zakończono.Danuta Heller

Page 17: Komunia św.Komunia św. w Błażowej. w Błażowej. · 2015-05-18 · 21 marca 2015 roku – Turniej w siat-kówce oldboi „O Puchar Burmistrza Błażowej”. Gratulacje dla drużyny

17Kurier B³a¿owski nr 144 maj/czerwiec 2015

ronów czy placków albo zastępuje w zu-pach risotto.

Japończycy produkują z niektórychodmian łzawicy herbaty, a nawet alko-hole, Hindusi warzą z nich napoje w ro-dzaju piwa. Chińczycy stosowali nasionałzawicy jako pożywienie o właściwo-ściach „ochładzających”, które równo-ważą jedzenie potraw „gorących”, czylipotraw z ostrymi przyprawami, gotowa-nymi na ogniu.

Dawna chińska medycyna zalecałałzawicę na poprawę odporności organi-zmu w ogóle, ale miała ona zwiększaćszczególnie układ trawienny, wspieraćgłównie trzustkę. Ekstrakt z łzawicy maponadto właściwości przeciwalergiczne.Niebagatelnym atrybutem nasion tej ro-śliny były (i są) walory kosmetyczne.Regeneruje i odśwież skórę, dobrze wpły-wa na paznokcie i włosy. Ale – i to małaciekawostka, ważna jednak dla konsu-mentek tej rośliny – i Chińczycy, i upra-wiający ją jeszcze wcześniej mieszkańcyJawy i Celebesu – wiedzieli już, że niepowinny jej jeść kobiety brzemienne. Cociekawe, współczesne badania wykaza-ły, że nasiona Coix lachryma-jobi mająwłaściwości poronne. Skąd o tym wie-dzieli ludzie sprzed tysiącleci…

Uczonych intryguje skład chemicz-ny tych nasion. Zawierają one, jak i zbo-ża, m.in. skrobię, białka, tłuszcze, skład-niki mineralne, związki polifenolowe,witaminy (z grupy B). A więc wskazujeto na znaczące walory odżywcze, sprzyjaukładowi pokarmowemu. Uważa się, żeziarna łzawicy wskazane są dla osóbz nadwagą i zagrożonych miażdżycą.

Nasiona łez Hioba można było nabyćdo 1997 r. w krajach Unii Europejskiej jakoelement produktów spożywczych. Obec-nie także są do nabycia, ale na innych zasa-dach dystrybucji. Można je nabyć w chiń-skich magazynach i cieszą się w krajachUnii coraz większym wzięciem. Podobniejak i olej jadalny z nasion łzawicy.

Nasiona łzawnicy mają właściwościprzeciwzapalne i przeciwnowotworowe.Według badań, łzawica opóźnia rozwójnowotworu. Ekstrakt z nasion łez Hiobanieustannie proponuje chińska medycy-na, ze wskazaniem właśnie jako suple-ment przy leczeniu nowotworów. I aktu-alny stan badań potwierdza słuszność tejpraktyki. Wyciąg z łez Hioba hamujerozwój nowotworów piersi.

TAMARYSZEK CZYD¥B? CZYLI

ZUZANNA I STARCYDo biblijnych roślin należą także ta-

maryszek i dąb, spotykane w naszym kli-

macie. Oto opowieść z nimi w tle.W Babilonie żył mąż bogobojny Jo-akim, pojął za żonę piękną i bogobojnąZuzannę, wychowaną w zgodzie z Pra-wem Mojżesza. Starcy, wybrani na sę-dziów, zatracili poczucie swej misji, za-częli pożądać żony swego pana. Szanta-żem chcieli zmusić Zuzannę, by z nimiobcowała. Nazajutrz musiała się stawićwraz z dziećmi i rodziną przed sędzia-mi, którzy oświadczyli, że Zuzanna od-daliła służki, gdyż czekała na młodzień-ca, który „położył się na niej”. Zgroma-

dzenie skazało ją na spodziewanąśmierć. Prowadzona na stracenie zwró-ciła się w rozpaczy do Boga, przypomi-nając Mu o swej niewinności. Młodzie-niec imieniem Daniel krzyknął z tłumu,twierdząc, że sędziowie obwinili ją fał-szywie. Izraelici usłuchali Daniela, któ-ry kazał oddzielić starców od siebie,oskarżył ich osobno o kłamliwe wyrokii oddzielnie zapytał: pod jakim drzewemZuzanna obcowała z rzekomym mło-dzieńcem? Jeden powiedział: pod len-tyszkiem. Drugi, że pod dębem. Zgro-madzenie za kłamstwa skazało starcówna śmierć, zgodzie z Prawem Mojżesza.

OGRODY BIBLIJNEW POLSCE

Jest ich coraz więcej. Lecz tematycz-ny Ogród biblijny, poświęcony wyłącz-nie roślinom występującym w Biblii, po-wstał w pobliżu Domu Brata Alberta,przy Caritasie w podkrakowskich Pro-szowicach. To przykład ogrodu tematycz-nego, bowiem zestaw roślin wymienio-nych w Biblii to lekcja przyrody z jednejstrony i oczywiście lekcja Biblii. Rośli-ny są oznakowane, tabliczki informująo fragmencie Księgi, w którym jest mowao danej roślinie. Obok krzewów i roślin,które można napotkać w indywidualnychogrodach, znajdują się tu także roślibyśródziemnomorskie, w tym: oliwka, figa,granat, palma daktylowa, terebint, lenty-szek, mirt, czystek, dąb kermesowy, sza-rańczyn czy bukszpan. W Biblii spotka-my – już na początku drogi do ZiemiObiecanej – okazałą menorę, czyli sied-

mioramienny świecznik wykonany wła-śnie z bukszpanu.

„KWIATY Z£A”– OGRÓD TRUJ¥-

CYCH ROŒLINPodobnie jak krzew Mojżesza, ist-

nieje wiele roślin szkodliwych i trują-cych. W Anglii powstał nawet OgródTrujących Roślin. Przy słynnym zamkuw Alnwick, na północy Anglii, powsta-ło osobliwe arboretum, na którego bra-mie wykuto napis „Rośliny w tym ogro-dzie mogą zabić”. Na dobitkę, hasłutemu towarzyszy mrożąca krew w żyłatrupia czaszka, o wiele groźniejsza niżte drukowane u nas przy słupach wyso-kiego napięcia na przykład.

Osobliwe arboretum znajduje sięprzy zamku i warowni znanej i namz filmu „Robin Hood książę złodziei”z Kevinem Costnerem. Tu także nakrę-cano wiele ujęć do „Harrego Potterai kamienia filozoficznego”.

W Trującym Ogrodzie rośliny nazy-wane bywają roślinamiwięźniami. Są turośliny odurzające jak konopie indyjskie,czuwaliczka jadalna oraz mak, lecz groź-nymi prawdziwie są te, które zawierająwyjątkowo silne związki toksyczne.

Straszliwą moc ma cykuta. Lecz nie-winny rabarbar? A jednak może spowo-dować nawet śmiertelne zatrucie. Naj-pierw pojawi się biegunka, potem krwa-wienie z nosa, po kilkudziesięciu minu-tach nastąpi śmierć – ale, ale… trzebaby zjeść furę rabarbarowych liści, by takzakończyć żywot. Trujący jest także cis.I oleander, więc lepiej nim nie palićognia przy grillowaniu, i nie wdychaćjego woni, lepiej nie jeść miodu zebra-nego przez pszczoły z rododendronów(ale gdzież jego takie ilości napotkaću nas?). Do szczególnie groźnych trują-cych roślin zalicza się bieluń dziędzie-rzawa (podobno ktoś ususzył liście z tejrośliny i zapalił skręta, leżał przez rokw śpiączce…). Tojad bywa nazywany„mordownikiem”, gdyż jest uważany zanajbardziej trującą roślinę na świecie.Nawet w czasie ostatniej wojny wrogo-wie podobno zatruwali nim studnie.

Roślin trujących mamy o wiele wię-cej. Niektóre rosną w przydomowychogródkach, jak choćby konwalie. Nie-które hodujemy nawet w domach, dlaozdoby, jak na przykład difenbachia.Tyle, że mało kto wie o ich trującychwłaściwościach. I chyba to jest jak z no-żem: można nim kroić chleb i jabłko,można zadać śmierć. Stawiajmy nachleb i jabłko.

Jan Tulik

Krzew Mojżesza owocuje.

Page 18: Komunia św.Komunia św. w Błażowej. w Błażowej. · 2015-05-18 · 21 marca 2015 roku – Turniej w siat-kówce oldboi „O Puchar Burmistrza Błażowej”. Gratulacje dla drużyny

18 Kurier B³a¿owski nr 144 maj/czerwiec 2015

31 marca br. w kawiarni Arkadia Gminnego Ośrodka Kultury w Błażowej odbyło sięspotkanie z lokalnymi przedsiębiorcami.

31marca br. w KlubokawiarniGminnego Ośrodka Kultury w Błażo-wej z inicjatywy burmistrza JerzegoKocoja odbyło się spotkanie z lokalny-mi przedsiębiorcami. Było to pierwszez cyklu zaplanowanych przez burmi-strza spotkań, będące jedną z form dia-logu między władzą samorządową a lo-kalnym środowiskiem. Celem serii spo-tkań jest wymiana dotychczasowychdoświadczeń i zdobycie wiedzy w spra-wach ważnych dla rozwoju błażowskichfirm oraz małej, średniej i dużej przed-siębiorczości na naszym terenie.

Władze lokalne reprezentowali: bur-mistrz Błażowej Jerzy Kocój i przewod-niczący Rady Miejskiej w Błażowej Ju-rek Faraś. Witając przedsiębiorców re-prezentujących małe, średnie i dużeprzedsiębiorstwa burmistrz zaznaczył,że chce korzystać z ich wiedzy i facho-

SPOTKANIE PRZEDSIÊBIORCÓWwości. Ma to służyć ustaleniu kierunkuwspółpracy i zadbaniu o przyszłośći rozwój gospodarczy gminy.

– „Stawiam na przedsiębiorczość.Państwo jesteście gwarantem rozwoju.Proszę o współpracę” – powiedział bur-mistrz. – Kluczem do porozumieniai sukcesu są przede wszystkim rozmo-wy i ustalenie priorytetów oraz planudziałania.

Zamierzeniem burmistrza jest regu-larne organizowanie spotkań z przed-siębiorcami i konsultowanie z tym śro-dowiskiem działań zmierzających kurozwojowi gospodarczemu gminy po-przez kreatywność, innowacyjność,wdrażanie nowych, dobrych pomysłów.

Jerzy Kocój poruszył na spotkanium.in. zagadnienia związane z lokalnymrynkiem pracy oraz perspektywami jegorozwoju. Obecni na spotkaniu przedsię-

biorcy mogli usłyszeć o interesującychich ofertach ze strony PowiatowegoUrzędu Pracy, Agencji Rozwoju i Mo-dernizacji Rolnictwa, Lokalnych Grupdziałania i Urzędu Marszałkowskiego.Burmistrz nawiązał również do kwestiizwiązanych z zagospodarowaniem tere-nów, stworzenia lokalnego systemu za-chęt dla przedsiębiorców i potencjalnychinwestorów.

„Do Błażowej należy przyciągaćrównież turystów, dlatego trzeba zadbaćo atrakcyjny wygląd miasta oraz wszyst-kich miejscowości gminy. Może niemamy zbyt wielu atrakcji turystycznych,ale naszym atutem jest przyroda, dogod-ne i wyjątkowe ukształtowanie terenu douprawiania m.in. turystyki pieszej i ro-werowej. Pomocne może okazać sięrównież stworzenie nowej oferty imprezkulturalno-sportowych na najbliższysezon letni. Te działania mają nie tylkozachęcić przyjezdnych do spędzania cza-su w Błażowej, ale również dać miesz-kańcom komfort życia w zadbanej i do-brze prosperującej gminie. Będę się sta-rał zachęcać Państwa do uczestniczeniaw przetargach ogłaszanych przez UrządMiejski w Błażowej. Zależy nam naudziale firm lokalnych w przedsięwzię-ciach gminnych”.

Zaangażowanie przedsiębiorców wdyskusję świadczy o żywym zaintereso-waniu stworzeniem nowej formy współ-pracy z naszym gminnym samorządem.Oprócz dyskusji, podczas spotkaniaBurmistrz podziękował kilkunastu lo-kalnym przedsiębiorcom, którzy sąsponsorami i sprawują swoisty mecenatpodczas wydarzeń i różnego rodzajuspotkań zarówno o lokalnym jak i szer-szym zasięgu.

Celem pierwszego spotkania przed-stawicieli samorządu lokalnegoz przedsiębiorcami było przede wszyst-kim przekonanie się, czy jest wolawspółpracy i chęć działań na rzecz roz-woju gospodarczego gminy i przedsię-biorczości.

Spotkanie spełniło pokładane z nimoczekiwania, bowiem troska o przy-szłość gminy Błażowa jest wspólnymwyznacznikiem do podejmowaniadziałań przez burmistrza, Radę Miejskąi przez przedstawicieli lokalnego biz-nesu.

Kinga Wielgos

Page 19: Komunia św.Komunia św. w Błażowej. w Błażowej. · 2015-05-18 · 21 marca 2015 roku – Turniej w siat-kówce oldboi „O Puchar Burmistrza Błażowej”. Gratulacje dla drużyny

19Kurier B³a¿owski nr 144 maj/czerwiec 2015

Z inicjatywy burmistrza BłażowejJerzego Kocoja w dniu 8 kwietnia 2015roku ponad 90 ton owoców i warzyw(4 tiry) trafiło do mieszkańców gminyBłażowa.

Owoce i warzywa pochodziły od rol-ników i sadowników, którzy z powodurosyjskiego embarga nie mogli ich wyeks-portować za naszą wschodnią granicę.

W ramach specjalnego programufinansowanego przez Unię Euro-pejską, w zamian za odszkodowanie,rolnicy i sadownicy przekazali swojepłody rzeszowskiemu oddziałowi Ban-ku Żywności.

Burmistrz Błażowej przy pomocyStowarzyszenia Kultywowania Kultu-ry i Tradycji Ziemi Futomskiej, straża-ków z Ochotniczych Straży Pożarnych,sołtysów, radnych Rady Miejskiej, Miej-sko-Gminnego Ośrodka Pomocy Spo-łecznej w Błażowej oraz ludzi dobrejwoli przekazał owoce i warzywa miesz-kańcom wszystkich miejscowości na-szej gminy.

[red.]

Serdecznie dziękujęwszystkim, którzy zaangażo-wali się w akcję rozdawaniaowoców i warzyw, a w szcze-gólności jednostkom ochot-niczych straży pożarnych,sołtysom, oraz radnym RadyMiejskiej.

Szczególne słowa podzię-kowania kieruję pod adre-sem panów Stanisława i Wie-sława Kołodziejów z Błażo-wej, którzy, użyczyli własne-go placu oraz czynnie uczest-niczyli w rozładowywaniuproduktów z tirów i załado-wywaniu ich na zorganizo-wane przez strażaków i oso-by prywatne samochody.

Burmistrz BłażowejJerzy Kocój

BEZP£ATNE OWOCE I WARZYWADLA MIESZKAÑCÓW NASZEJ GMINY

8 kwietnia 2015 roku ponad 90 ton owoców i warzyw (4 tiry) trafiło do mieszkańców gminyBłażowa.

Page 20: Komunia św.Komunia św. w Błażowej. w Błażowej. · 2015-05-18 · 21 marca 2015 roku – Turniej w siat-kówce oldboi „O Puchar Burmistrza Błażowej”. Gratulacje dla drużyny

20 Kurier B³a¿owski nr 144 maj/czerwiec 2015

Z ZEBRAÑ WIEJSKICH

Błażowa

Błażowa Górna

Kąkolówka

Futoma

Piątkowa

Nowy Borek

Page 21: Komunia św.Komunia św. w Błażowej. w Błażowej. · 2015-05-18 · 21 marca 2015 roku – Turniej w siat-kówce oldboi „O Puchar Burmistrza Błażowej”. Gratulacje dla drużyny

21Kurier B³a¿owski nr 144 maj/czerwiec 2015

MUSZYÑSKIEKLIMATY…

Rozmowa z poetą Adamem Ziemianinem

– Jak wyglądała Muszyna Pańskiej młodo-ści?

– Muszyna była i jest wyjątkową miejscowo-ścią położoną na południu Polski. Nie bez koze-ry Jan Kochanowski pisał o niej we fraszce Dostarosty muszyńskiego wychwalając wdzięki tegomiasteczka, ale i wysmakowane podejście do winaówczesnego starosty muszyńskiego, Stanisława:

O starosto na MuszynieTy się znasz dobrze na winie.Muszyna to miejscowość ulubiona przez ar-

tystów. Wyjątkowość tego miejsca czuje się w każ-dym calu. Bywali tu twórcy przeróżnej maści: po-eci, literaci, malarze, muzycy m.in. Matejko, Je-rzy Harasymowicz, który założył grupę poetyckąMuszyna, Tadeusz Śliwiak, Jan Zych, czy Elżbieta Zehenter –Spławińska. Miasteczko ściągało, zwłaszcza na wakacje, dużopiosenkarzy, zespołów i grup estradowych. Przyjeżdżała Sil-na Grupa pod Wezwaniem z Kazimierzem Grześkowiakiem,z Tadeuszem Chyłą, Krzysztofem Litwinem. Tu zresztą two-rzyli swoją płytę. Pamiętam Bogdana Łazukę, który dawałwystępy w muszyńskim kabarecie. Grupę malarzy z Andrze-jem Lenartowiczem na czele (spokrewnionym z poetą Teofi-lem Lenartowiczem), który uważał, że w Muszynie jest wyjąt-kowy mikroklimat. Co przy jego astmie miało ważne znacze-nie. Lenartowicz uważał też, że w tym miasteczku są idealnewarunki do malowania. Tu – według niego – tworzyło sięjedyne w swoim rodzaju światło… Muszyna to miasteczkopełne poezji, muzyki, sztuki.

– A Pan rozmawiał z tymi wszystkimi artystami? Czy byłtylko obserwatorem, który chłonął ten wyjątkowy, letni mu-szyński klimat?

– Z niektórymi artystami się zaprzyjaźniłem. Toczyliśmyciekawe rozmowy przy winie. Pamiętam, kiedy Julian Przy-boś przyjechał na spotkanie autorskie do Muszyny. Posze-dłem na nie. Byłem – jak to się mówi wśród młodzieży– młodym „szczawikiem”. Zadałem mu nawet kilka pytań.Przyboś był zdziwiony, że tak młoda osoba jak ja jest zainte-resowana współczesną poezją i ma o niej coś do powiedzenia.

Nie sposób wymienić wszystkich, którzy w sezonie letnimpojawiali się w Muszynie. Pół Krakowa zjeżdżało do tegomiasteczka. Wśród nich było wielu artystów, którzy woleliMuszynę od pobliskiej Krynicy. Uważali bowiem Krynicę zazbyt sztywną i zbyt „deptakową”. I bez tego klimatu. Ten spe-cyficzny letni klimat pozostał w mojej pamięci. Muszyna mnieukształtowała także do pisania.

– A jak wyglądała Muszyna poza sezonem?– Oj, później wpadało się w marazm listopadowy, a w na-

stępstwie zimowy. Muszyna wtedy jakby trochę zamierała,traciła lekkość życia… Mieliśmy dom wczasowy o nazwieJózefa, wynajmowaliśmy go tzw. letnikom. Po sezonie tendom drzemał w odrętwieniu. Dlatego trudno się dziwić, żez niecierpliwością czekałem na kolejną odsłonę wakacyjną.Na ten gwar, kiedy przyjadą wczasowicze. Józefę prowadziła

głównie moja babcia Anna Buczyńska. Takżew moim muszyńskim domu mieszkali ciekawiludzie. Pamiętam małżeństwo pewnych malarzy.Często szli ze sztalugami w okolice ruin zamczy-ska na Baszcie i tam malowali. Mieszkali u nasmuzycy poważni i niepoważni, a nawet raz trafi-ła się najpiękniejsza krakowianka wybrana jakomiss Juwenaliów. Przez krótki czas mieszkał tak-że Jerzy Harasymowicz i wielu innych. Sezonw Muszynie to był czas, kiedy mój rodzinny domwybuchał gejzerem żywotności i pomysłów, tęt-nił życiem. Pod balkonem grali zakochani gita-rzyści i śpiewali „Bella, bella donna wieczór takipiękny”. To były piękne czasy. Piękne dzieciń-stwo i piękna młodość.

– W Muszynie jest także ulica, która już nastałe zagościła w poezji. Mowa tu o ulicy Ogro-dowej. Pan napisał, że cały świat jest ulicą Ogro-dową…

– Tak uważam. Dla mnie Ogrodowa to byłanajważniejsza i najciekawsza ulica świata. Tamprzecież był mój zielony dom. Przymierzaliśmy

się nawet kiedyś, żeby zrobić w Muszynie Święto Ulicy Ogro-dowej. Miały być występy zespołów, spotkania poetyckie, alena razie nie udało się. W tomiku Ulica Ogrodowa jest teżnieco ironii i groteski, nie tylko mitologizacja tych miejsc i jejmieszkańców. Pisząc ten tomik, wracałem w to miejsce, przy-pominałem sobie młodzieńcze lata. Powrót na Ogrodową byłzatem też nostalgiczny. Miałem za sobą rozstanie z Muszynąi domem. Mieszkałem już w Krakowie, więc z pewnym liry-zmem powracałem do muszyńskich klimatów i Ogrodowej.To była wyjątkowa ulica. Do pewnego czasu nie było tam na-wet nawierzchni asfaltowej, ale to nam nie przeszkadzało,żeby czuć się szczęśliwym.

– W tomiku Ulica Ogrodowa pojawiają się mieszkańcyMuszyny, np. szewc Michał, elektryk Jan Sopel, Gabryś, głupiGienek. Czy są to autentyczne postaci?

– Dojrzałem do tego, żeby po latach z takim troszeczkęprzekąsem, ale i dużym sercem powrócić do czasu młodości.Wróciłem na Ogrodową w sposób nieco magiczny, poetycki.Wygrzebałem z pamięci postaci, które przewijały się przezOgrodową. Niektóre z nich były autentyczne. Świętej pamię-ci Jan Sopel to jedna z tych postaci. Często przychodził donas, przygrywał na harmonii. Był elektrykiem, także gdy trze-ba było, usuwał awarie związane z prądem. Szewc Michał,pan Gustaw tańcząca Ewa czy Gienek to także prawdziwepostacie. Tadziu Koćka to również autentyczna osoba. Alenp. Gabryś to jest fikcyjna postać. Przez Ogrodową przewinę-ło się mnóstwo oryginalnych typów.

– Czy Muszyna z Pana dzieciństwa wiele się różni od tejteraźniejszej?

– Przyznam się, że tak do końca nie ogarniam już tej dzi-siejszej Muszyny. Jest to dla mnie już inny świat. DawniejMuszyna, a właściwie jej mieszkańcy, miała swoje przyzwy-czajenia i niepisane zasady. Była bardzo hermetyczna. Domuszyńskiego środowiska nie dopuszczano obcych, nazywa-no ich przystasiami. Ktoś, kto przyjeżdżał do Muszyny i chciałsię tu osiedlić, napotykał na trudności, aby wejść w to środo-wisko. Trudno się też było – jak to się mówi – wżenić w Mu-szynie. Teraz już tego nie ma.

Ewelina Szumska

Adam Ziemianin – poeta, dzien-nikarz, autor tekstów śpiewanychprzez m.in.: Wolną Grupę Buko-winę, Stare Dobre Małżeństwo,U studni. Urodził się 1948 rokuw Muszynie. Debiutował w ŻyciuLiterackim (1968 r.) wierszemŚwięty Jan z Kasiny Wielkiej.A. Ziemianin jest autorem wielutomików poetyckich.

Page 22: Komunia św.Komunia św. w Błażowej. w Błażowej. · 2015-05-18 · 21 marca 2015 roku – Turniej w siat-kówce oldboi „O Puchar Burmistrza Błażowej”. Gratulacje dla drużyny

22 Kurier B³a¿owski nr 144 maj/czerwiec 2015

Gościem Kuriera jest pan WiesławWolski, absolwent Akademii Rolniczejw Krakowie, żona Anna, dwoje dzieci,4 wnucząt. Prezes Zarządu GminnejSpółdzielni Handlowo-Produkcyjnejw Błażowej.

– Jeszcze kilka lat temu nikt niewróżył Gminnej Spółdzielni Handlo-wo-Produkcyjnym utrzymania się narynku. Konkurencja sklepów prywat-nych, estetycznych i dobrze zaopatrzo-nych była poważnym zagrożeniem dlaplacówek handlowych GS. Co spowo-dowało, że podjął się pan zadania ra-towania spółdzielni?

– Powodów było kilka. Po pierwsze,lubię wyzwania i handel. Po drugie,mam duże doświadczenie w handlu orazwielki sentyment do Błażowej i GS-u,gdzie przecież wcześniej pracowałem.Pierwszy okres pracy w tej spółdzielniprzypada na lata 1982-1989. Był tookres świetności, a załoga liczyła pra-wie 200 pracowników. Dysponowali-śmy własną masarnią, piekarnią, zajmo-waliśmy się gastronomią, skupem zbóżoraz sprzedażą węgla i nawozów sztucz-nych. Mieliśmy 44 sklepy na tereniemiasta i gminy!

Przysłowie mówi, że nie wchodzi siędwa razy do tej samej wody. I to prawda!Wszedłem do tej samej rzeki, ale wodabyła już zupełnie inna.

Gdy wróciłem do spółdzielni 5 lattemu po 20 latach przerwy, w 2005 r.pracowało w niej 16 osób, a kondycjafinansowa firmy była fatalna. Podejmu-jąc to wyzwanie nie zdawałem sobiesprawy, jak wielkie zadanie mnie czeka,jak trudna jest sytuacja spółdzielni. Na-wet chciałem się później wycofać, aleambicja nie pozwoliła.

– Co robił pan przez te 20 lat?– Po zawale serca odszedłem na ren-

tę chorobową. Po 4 latach podjąłem pra-cę u Krzysztofa Tokarza w dziale marke-tingu w PPHU „Specjał” Sp. z o. o.Obsługiwałem 73 hurtownie na połu-dniu Polski od Ustrzyk Dolnych przezNowy Targ, Zakopane po Katowice.

GS W B£A¯OWEJ ZNALAZ£A PATENTNA ZWIÊKSZENIE OBROTÓW

I UTRZYMANIE SIÊ NA RYNKUZ perspektywy czasu oceniam, że tobyła super sprawa, jeśli chodzi o zdo-bycie doświadczenia i rozwój moichumiejętności jako handlowca. Widzia-łem wszystkie zmiany w transformacjiustroju gospodarczego, w handlu, któ-re działy się w Polsce, a nie działy się

u nas. W1998 r., po 4 latach w „Specja-le”, podjąłem własną działalność ubez-pieczeniową w ING, którą prowadzi-łem przez 15 lat do 2013 r.

– Dom Hadlowy jest własnościąGSH-P. Czy prawo spółdzielcze poma-ga, czy przeszkadza w prowadzeniudziałalności handlowej?

– Niestety, przeszkadza, a w każdymbądź razie krępuje i spowalnia decyzje,a w handlu asortymentem takim jakimmy się zajmujemy, tzn. towarami z gru-py FMCG, czyli szybko zbywalne, czasma pierwszorzędne znaczenie. Na szczę-ście współpraca z głównymi organamiw spółdzielni układa się bardzo dobrze,wręcz wzorcowo. Spółdzielnia liczy

Wiesław Wolski, absolwent AkademiiRolniczej w Krakowie, prezes Zarządu

Gminnej SpółdzielniHandlowo-Produkcyjnej w Błażowej.

135. członków, organem decyzyjnym jestZebranie Przedstawicieli. Radę Nad-zorczą, z którą kontaktuję się najczęścieji uzgadniam decyzje, tworzy 7 osób,a Zarząd jest dwuosobowy, tzn. prezesi wiceprezes i jednocześnie główny księ-gowy. Funkcję tę pełni od wielu lat paniDanuta Rybka. Trzeba powiedzieć, żeRada Nadzorcza akceptuje i wspieramoje projekty. Cieszę się zaufaniem jejczłonków. Przekonałem się o tym wielerazy, gdy przy akceptacji nowego pomy-słu słyszałem stwierdzenie, że są prze-konani, iż wiem, co robię. Tak było np.przy zawieraniu umowy dzierżawnejpiekarni i przy wprowadzeniu kolektu-ry Totolotka, a to ostatnie wiązało sięz opłaceniem sporej kaucji. Taka postawaRady motywuje do dalszego działania.

– Jaka jest kondycja ruchu spół-dzielczego w Polsce, jeśli chodzi o wy-cinek dotyczący gminnych spółdzielnihandlowych?

– Niestety, kondycja jest nieciekawa.Nie ma w Polsce klimatu dla spółdziel-czości. Zachód i Skandynawia poszływ spółdzielczość, u nas jest wycofywa-nie się ze spółdzielczości. Szkoda, bo towielka szansa dla aktywizacji społeczeń-stwa dla wykształcenia współodpowie-dzialności za wspólne dobro. Spółdziel-czość daje też wyjątkowe poczucie wpły-wu na własne miejsce pracy.

– Czy podzieli się pan z czytelnika-mi swoją receptą na sukces? Bo nie-wątpliwie odniósł pan sukces! Miarątego sukcesu mogą być kolejki, któreustawiają się często przed ladamichłodniczymi. Kolejki sklepowe to coś,o czym już prawie zapomnieliśmy.

– Nie nazwałbym tego sukcesem,a co najwyżej pozytywnym efektem. Niemam jednej recepty, jest ich wiele. Efekt,o którym mowa osiągnęliśmy wspólnieja i pracownicy. Nasz kapitał to są mojepomysły i kreatywna praca załogi. Do-dam, że załoga, nie licząc mnie i pala-czy, to 30 kobiet zatrudnionych na peł-nych etatach. Kobiety są w różnym wie-

Page 23: Komunia św.Komunia św. w Błażowej. w Błażowej. · 2015-05-18 · 21 marca 2015 roku – Turniej w siat-kówce oldboi „O Puchar Burmistrza Błażowej”. Gratulacje dla drużyny

23Kurier B³a¿owski nr 144 maj/czerwiec 2015

ku. Wiele z nich to doświadczone pra-cownice, które potrafiły zmienić swojąmentalność, dostosować się do wymo-gów współczesnego rynku, co jest zawszesprawą najtrudniejszą. Mniej więcej po-łowa to młode i bardzo młode pracow-nice, które trafiły tu w różny sposób.Sześć z nich to byłe stażystki, które zna-lazły stałe zatrudnienie, bo wyróżniałysię w trakcie odbywania stażu. Pracow-nikom oferuję godziwe wynagrodzenie,nie jest to najniższa krajowa, plus wszyst-kie świadczenia. Jeśli wyniki finansowepozwalają, jest też premia. Wymaganiamam niemałe choć zdaję sobie sprawę,że praca w sklepie spożywczym jest bar-dzo ciężka w dosłownym tego słowaznaczeniu. Przez ręce tych pracownicprzechodzą dziennie setki kilogramów,a bywa, że i tony. Liczy się wszystko – ododświeżenia towaru, ułożenia za ladąchłodniczą, po radę i uśmiech ekspe-dientki.

– Od czego rozpoczął pan zmiany?– Wiele spraw działo się jednocze-

śnie. Jedną z pierwszych decyzji byłozawarcie umowy franczyzowej z PolskąSiecią Handlową Nasz Sklep. Ta siećhandlowa oferuje 3 różne poziomyumów franczyzowych jak: Nasz Sklep,Sezam, Premium. Oferta zależy od po-wierzchni handlowej i spełnianych po-zostałych standardów. To było jedynewyjście, bo w zasadzie dziś nie ma szansdziałać w handlu w pojedynkę. To m.in.ocaliło nasz byt. Obecnie mamy Deli-katesy Premium i Delikatesy Sezam(dawna 50-tka). To była dobra decyzja,a nasza współpraca układa się dobrzei bardzo dobrze. Franczyza jest luźna,a Nasz Sklep nie jest naszym jedynymdostawcą, tylko wiodącym, ze specjal-nym programem lojalnościowym, ko-rzystnym dla klientów i dla nas. W ra-mach umowy możemy np. wymieniaćwyposażenie, sprzęt. Dokonując głębo-kiej reorganizacji ratującej życie spół-dzielni pozbyliśmy się też jednostek,które generowały straty. Do takich na-leżała piekarnia. Gdybyśmy chcieli wy-piekać chleb z zachowaniem tradycyj-nych metod, to po kalkulacji bochenekkosztowałby ok. 5 zł. A tak, mamy wy-łączność na sprzedaż w Błażowej tegopieczywa i wpływy z dzierżawy. Ponie-waż gusty konsumentów są różne,w ofercie mamy jeszcze pieczywo z 6 in-nych piekarni.

Wyłączność na atrakcyjne towary jestniezwykle istotna, mamy ją jeszcze nawyroby masarskie z Góry Ropczyckiejczy Godowej. Jakość tych towarów przy-ciąga klientów. 30% naszych obrotówgenerują mięso i wędliny. Zaczynaliśmybardzo skromnie. Pamiętam pierwsząpromocję na żeberka, gdy 10 promocyj-nych kg zniknęło w mgnieniu oka. Po-zycję rynkową buduje się wieloaspekto-wo. Bardzo ważna jest wiarygodność dlaklienta i wypłacalność dla dostawców

towarów. Wydaje się, że udało nam sięto osiągnąć, choć droga była mozolna.Jednak musimy pamiętać, że handel tociągła zmiana, ruch i nie ma odpoczyn-ku. Świeże pieczywo musi być już w skle-pie przed 6, aby po otwarciu klient mógłkupić swoje ulubione bułki. Trzeba szyb-ko reagować to, co jest dziś dobre jutrojuż może takim nie być. Do niedawnasprzedawaliśmy około 100 kg polskichjabłek tygodniowo, odkąd zaczęto roz-dawać jabłka z Banku Żywności, scho-dzi ledwie 10 kg.

– Jakimi innymi działaniamichciałby się pan pochwalić?

– Zrobiliśmy wiele, choć ciągle dużozadań przed nami. W ostatnim czasiezbudowaliśmy rampę, aby wygodniemożna było wyjechać z wózkiem ze skle-pu i powoli przyzwyczajamy klientówdo tego, że można jak w innych dużychsklepach przełożyć towar z wózkawprost do bagażnika samochodu na par-kingu i nie trzeba dźwigać siatek z za-kupami. Zmieniamy ułożenie towaru,

aby było jak najbardziej przyjazne dlakupujących i „wypychamy powietrzez półek” zwiększając ciągle wybór to-warów na nich. Próbujemy przekonaćdo nowego asortymentu, np. świeżejryby, na razie ze średnim powodzeniem.Dużą wagę przywiązuję do szkoleń pra-cowników. Takie szkolenia dla sprze-dawców organizuje „Specjał”. Będzie-my z nich korzystać, jak też szkolimysię wewnętrznie dzięki filmom szkole-niowym. Powtarzam ciągle, że każdaekspedientka powinna kilka razy dzien-

Pierwszy okres pracy w spółdzielni przypada na lata 1982-1989. Był to okres świetności,a załoga liczyła prawie 200 pracowników.

Page 24: Komunia św.Komunia św. w Błażowej. w Błażowej. · 2015-05-18 · 21 marca 2015 roku – Turniej w siat-kówce oldboi „O Puchar Burmistrza Błażowej”. Gratulacje dla drużyny

24 Kurier B³a¿owski nr 144 maj/czerwiec 2015

nie zrobić sobie kilkuminutową prze-rwę i przejść po sklepie patrząc na ladyi półki okiem klienta. W dobie nadmia-ru towarów liczy się wszystko, także es-tetyka ułożenia. Skomputeryzowaliśmysklepy, doświetlamy obiekty. Praca jestnieustająca, ale nie Syzyfowa, bo widaćefekty, które pani nazywa sukcesem.

– Czy boi się pan konkurencji?– I tak, i nie! Szanuję konkurencję,

bo to nas też motywuje do jeszcze lep-szej pracy, do szukania nowych pomy-słów. Pewnie, że każdy nowy sklep toobawa, że stracimy część klientów, aleparadoksalnie zyskujemy z tej okazji teżnowych. Każdy sklep ma swoją specyfi-kę. Otwarcie Biedronki przysporzyłonam nowych klientów, którzy zaglądajądo nas po wędliny przy okazji zakupóww Biedronce. Trzeba po prostu robićswoje najlepiej jak się potrafi.

– Jak wygląda pana dzień pracy?– Nie ukrywam, że pracuję ponad

8 godzin. Ile? Nie liczę. Zdarzało mi siępracować ze złamanym palcem u nogi,gdy wymagała tego sytuacja. Każda spra-wa dotycząca sklepów i całej spółdziel-

ni przechodzi przez moje ręce. Do tegodochodzą wyjazdy po towar, rozmowyz kontrahentami, z dostawcami, kontak-ty z Radą Nadzorczą, pracownikami.Ponieważ robię to, na czym się znami co lubię – praca daje mi satysfakcję.Nie da się ukryć, że coraz mniej czasumam na własne zainteresowania pozapracą. Z wielu pasji zrezygnowałam. Zli-kwidowałem staw, bo wymaga to sporoczasu. Zrezygnowałem ze społecznychfunkcji w Kole Łowieckim, dziś dzia-łalność społeczną przejął syn Daniel.W czasie wolnym nadal pozostaję ak-tywnym myśliwym i hoduję pszczoły.Z tego nie zrezygnowałem i nie chciał-bym zrezygnować.

– Co sprawia najwięcej proble-mów?

– Różne rzeczy dają się we znaki, aleproblemy staramy się rozwiązywać nabieżąco. Ostatnio założyliśmy kamery,co pozwoliło zmniejszyć straty powodo-wane przez kradzieże, a nawet odzyskaćczęść pieniędzy za utracony towar.

– Jakie ma pan plany, marzeniazwiązane z GSH-P?

– Cała nasza działalność opiera sięna tych dwóch sklepach, plus wynajempowierzchni i obiektów. Próbuję towszystko jeszcze uporządkować. Sprze-daliśmy budynek w Białce i zainwesto-waliśmy w kupno bazy magazynowejoraz przekazaliśmy część środków narzecz sołectwa w Białce jako rekompen-satę za społeczną pracę mieszkańcówprzy budowie obiektu. Sprawy własno-ści muszą być dopięte na ostatni guzik.Niewiele jest manewru w mieście, którejest nasycone punktami handlowymi.Marzy mi się piękny, nowoczesny obiekthandlowy. Nie ma na to już w Błażowejmiejsca. Planuję realistycznie. Chcę po-szerzyć powierzchnię Delikatesów Pre-mium przez zabudowę balkonów, copoprawiłoby komfort zakupów. Mami inne plany, ale na razie zachowam jew tajemnicy. Moim marzeniem jest osią-gnięcie stabilizacji dla tych ludzi, któ-rzy tu pracują, ale to jest nasze wspólnezadanie: moje jako prezesa i ich jakopracowników.

Życzymy powodzenia!

RozmawiałaMałgorzata Kutrzeba

Page 25: Komunia św.Komunia św. w Błażowej. w Błażowej. · 2015-05-18 · 21 marca 2015 roku – Turniej w siat-kówce oldboi „O Puchar Burmistrza Błażowej”. Gratulacje dla drużyny

25Kurier B³a¿owski nr 144 maj/czerwiec 2015

Gminny Ośrodek Kultury jest orga-nizatorem konkursu pisanek, który cie-szy się dużą popularnością w regioniei zgromadził niezwykle liczne grono mi-łośników tej staropolskiej sztuki. Jeste-śmy jednym z nielicznych ośrodków,gdzie te tradycje są ciągle żywe, kulty-

wowane i przekazywane z pokolenia napokolenie.Na tegoroczny konkurs wpły-nęło 66 zestawów pisanek (458 szt.) od65 autorów z powiatu rzeszowskiego.

Komisji oceniającej pisanki prze-wodniczyła Monika Zydroń – etnologMuzeum Etnograficznego im. Francisz-ka Kotuli w Rzeszowie. Ocenie podle-

XIII POWIATOWY KONKURS„NAJ£ADNIEJSZA PISANKA WIELKANOCNA”– XXVIII EDYCJA. B£A¯OWA, 29 MARCA 2015 R.

gała technika wykonania oraz nawiąza-nie do tradycyjnego zdobnictwa. Wśródzaprezentowanych prac dominowałatechnika tradycyjna. Prace konkursoweoceniano w kategorii pisanek drapanychi batikowych oraz w kategorii „Mistrzi uczeń”. W każdej z kategorii przyzna-

no nagrody i wyróżnienia. Za kultywo-wanie tradycji zdobienia jaj wielkanoc-nych oraz wybitne walory artystyczneprzyznawana jest Nagroda Specjalna im.Szczepana Woźniaka, którą w tegorocz-nej edycji otrzymała Czesława Drewniakz Piątkowej. W konkursie uczestniczylitakże gościnnie twórcy z Ukrainy.

Nagrody w kategorii„Mistrz i Uczeń”

I nagroda w wysokości 250 zł –Agnieszka Patrońska i Wiktoria Patroń-ska z Piątkowej,II nagroda w wysokości 200 zł – Cecy-lia Kawalec i Weronika Korbeckaz Grzegorzówki,III nagroda w wysokości 150 zł – Mał-gorzata Pancerz i Michał Pancerz z Dy-lągowej,III nagroda w wysokości 150 zł – Barba-ra Radoń i Patrycja Radoń z Dylągowej.Wyróżnienia w wysokości 100 zł każde:– Danuta Gliwa i Izabela Gliwa z Fu-tomy,– Helena Baran i Kuk Ewelina Niebo-rów Wielki.

Nagrodydla twórców indywidualnych

Pisanki batikoweI nagroda w wysokości 250 zł – MariaBorowiec z Kąkolówki,II nagroda w wysokości 200 zł – MariaKozioł z Grzegorzówki,III nagroda w wysokości 150 zł – AnnaMazur z Błażowej.Wyróżnienia w wysokości 100 zł każde:– Bogumiła Wrona z Futomy,– Paulina Wrona z Futomy,– Anna Kucz z Dylągowej.

Pisanki skrobaneI nagroda w wysokości 250 zł – LucynaKondrat z Hłudna gm. Nozdrzec,

Gminny Ośrodek Kultury jest organizatorem konkursu pisanek.

Na tegoroczny konkurs wpłynęło 66 zestawów pisanek (458 szt.)

Page 26: Komunia św.Komunia św. w Błażowej. w Błażowej. · 2015-05-18 · 21 marca 2015 roku – Turniej w siat-kówce oldboi „O Puchar Burmistrza Błażowej”. Gratulacje dla drużyny

26 Kurier B³a¿owski nr 144 maj/czerwiec 2015

chi, podziękowała za zorganizowaniedwudziestej ósmej edycji, podkreślającpotrzebę dalszego kontynuowania kon-kursu. Konkursy te przyczyniły się dopodtrzymania ginącej tradycji wielka-nocnej oraz do utrzymania wysokiegopoziomu zdobienia tych symboli wiel-kanocnych, jakimi są pisanki.

Konkurs zorganizowano przy wspar-ciu finansowym Starostwa Powiatowe-go w Rzeszowie, jak również Gospodar-ki Komunalnej, Banku Spółdzielczego,Spółdzielni Kółek Rolniczych oraz Fir-my Rodzinnej Danuta i Henryk Nawło-ka w Błażowej. Dzięki hojności naszychsponsorów mieliśmy możliwość wyda-nia kartek świątecznych, na których zna-lazły się najpiękniejsze pisanki tegorocz-nego konkursu.Wyróżnienia po 100 zł każde otrzy-mują:1. Elżbieta Pępek z Piątkowej2. Anna Rabczak z Nowego Borku3. Alina Maciołek z Futomy4. Zofia Kamińska z Futomy5. Janina Muła z Dylągowej gm.

Alicja Budyka

Gratulacje od przewodniczącego Rady Miejskiej Jurka Farasia.

INFORMACJA Z DZIA£ANOŒCITOWARZYSTWA MI£OŒNIKÓW

ZIEMI B£A¯OWSKIEJ

Wspólnymi siłami przywracamy świetność sprzętom.

II nagroda w wysokości 200 zł – Wan-da Muła z Dylągowej,II nagroda w wysokości 150 zł – Kry-styna Drewniak z Piątkowej,III nagroda w wysokości 150 zł – Ade-la Heggenberger z Błażowej Górnej.Wyróżnienia po 100 zł każde:– Elżbieta Pępek z Piątkowej,– Anna Rabczak z Nowego Borku,– Alina Maciołek z Futomy,– Zofia Kamińska z Futomy,– Janina Muła z Dylągowej gm. Dynów.

Nagrody specjalne dla Gościz Ukrainy w wysokości 200 zł każdaotrzymały Anna Osypova i Oksana

Mamchyn ze Starego Sambora.Ze względu na szczególną rolę, jaką

spełnia plastyka obrzędowa w upo-wszechnianiu i ochronie dóbr kulturyludowej oraz w trosce o kontynuację tra-dycyjnego zdobnictwa pisanek, komisjaprzyznała pozostałym uczestnikom te-gorocznego konkursu wyróżnienia zapodtrzymywanie zanikającej tradycjizdobienia jaj wielkanocnych.

W swoim końcowym wystąpieniuprzewodnicząca komisji konkursowejpogratulowała organizatorom wytrwa-łości i konsekwencji w działaniach narzecz popularyzacji tradycji pisankarski-

Trwają pracę nad renowacją warsz-tatu tkackiego w Społecznym MuzeumZiemi Błażowskiej.

Pracami kieruje pan Zdzisław Ko-śmider, który poświęcił już kilka tygo-dni na dorobienie brakujących lub cał-kowicie zniszczonych elementów warsz-tatu. Wykonał m.in. dwa szargoty – po-ziomy i pionowy, grzebień i wiele in-nych elementów, które były już całko-wicie zniszczone. Pod jego nadzorem,według wskazówek pracowników Mu-zeum Etnograficznego w Krakowie,m.in. Bogusława Janczego, członkowieTMZB, dwóch pracowników GOKoraz gimnazjaliści oczyścili z wiekowe-go kurzu i brudu drewno warsztatu.Kolejnym etapem będzie konserwacjaśrodkami owadobójczymi i woskowanie.

Mamy nadzieję, że warsztat niedłu-go będzie jak nowy, ale przed nami jesz-cze wiele godzin pracy.

Małgorzata Kutrzeba

Page 27: Komunia św.Komunia św. w Błażowej. w Błażowej. · 2015-05-18 · 21 marca 2015 roku – Turniej w siat-kówce oldboi „O Puchar Burmistrza Błażowej”. Gratulacje dla drużyny

27Kurier B³a¿owski nr 144 maj/czerwiec 2015

W paleniu ognisk na św. Janauczestniczyłem od wczesnego dzieciń-stwa. Mówiło się o tym krótko: sobótki.Nikt nie wspominał o Kupale, a o daw-nych bogach nie mogło być w ogólemowy. Z czasem dowiadywałem się(a ten się dowie, kto pazernie chce wie-dzieć) o historii tego pogańskiego świę-ta. O bogach Słowian, ich kulcie. Bo tochrześcijaństwo zniosło tamtych boż-ków i ich kult. Zniosło skutecznie, małopozostało po nim śladów. Część kulto-wej tradycji Kościół musiał zaanekto-wać i przekształcić na swoje potrzeby.Wielkanoc czy Boże Narodzenie miałyswe źródła w religiach przedchrześci-jańskich. Niemal do dziś przetrwał po-gański zwyczaj dziadów, czyli świątzwiązanych z kultem zmar-łych, co przedstawiał AdamMickiewicz w swych drama-tach. Święto Kupały – także„przejęła” nowa wiara. Chrze-ścijanie, wkraczając przed ty-siącleciem na nasze tereny,musieli jakoś pogodzić pogań-skie zwyczaje z nowymi, zeswymi, bo lud prosty był opor-ny i odporny na nowinki.

Przypomnieć trzeba, żesłowo poganin, tak jaskrawopostponowane, bierze sięz łaciny. Paganus oznaczałowieśniaka. A że w oddalonychod miast wsiach chrześcijań-ska, nowa wiara, docierała później,owych jeszcze niechrzczonych nazywa-no poganami.

Według nieocenionego WładysławaKopalińskiego, kupalnocka, kupałowanoc, sobótki, to starosłowiańska trady-cja, podczas której zbierało się równieżzioła. Uczony przypuszczał, że nieza-leżnie od bóstwa Kupały, nazwa świętakupały może pochodzić od kąpieli. I po-wstała już za czasów chrześcijańskich.Bo kąpać się wolno było – „legalnie”– od 23 czerwca, czyli od wigilii św. Jana.Bo to św. Jan w Jordanie chrzcił i prze-pędzał (już?) „wszelkie rusałki, topieli-ce i dziwożony”.

Arthur Cotterell, redaktor ważnegodzieła „Mitologie świata” (2012) poda-je, że w początkach chrystianizacji do-tychczasowe bóstwa zostały „przemia-nowane” na postaci zgodne z kanonaminowej wiary. Przypomina, że Kupalni-

KWIAT PAPROCI, KUPA£A…ca – bogini rzek i jezior – stała się świętąAgrypiną, Kupała – bóg słońca i światła– stał się św. Janem Chrzcicielem. Ist-nieją i inne teorie, każda z nich jednakakcentuje, iż imiona bóstw oraz obrzę-dy na ich cześć bez wątpienia pochodząz minionej ery. Na naszym obszarze– z tradycji słowiańskiej. Wasyl Klu-czewski, wybitny historyk (1841-1911)podkreślał, że aby zrozumieć kulturę sło-wiańską, należy poznać puszczę, rzekęi step. Chyba tradycja śródziemnomor-ska, która do nas dotarła, postarała sięo tym nie pamiętać…

Sandro Botticelli, jeden z najpopu-larniejszych włoskich malarzy XV wie-ku, rozpoznawany jest najczęściej przezswe dzieło La Primavera, czyli Wiosna.

Właśnie w tym obrazie ukazana zostałamitologia przedchrześcijańska związa-na z obrzędowością dotyczącą przemia-ny pór roku. Renesans uwielbiał odnie-sienia do klasycznych tematów. Arty-stom wolno już było nawiązywać do daw-nych wierzeń i mitów. I oczywiste jest,że obraz ten równie dobrze ilustruje„nasze”, pogańskie praktyki rytualne.

Franciszek Kotula, jeden z najważ-niejszych polskich etnografów (rzeszo-wianin), badał m.in. tradycje naszego re-gionu. Odnalazł wyraźne ślady i kon-kretnych ludzi, którzy świadczyli o swejdawnej religijności. W Puszczy Sando-mierskiej, zwłaszcza lud zwany Lasowia-kami, jeszcze na przełomie XIX i XXwieku chodził do kościołów na msze,ale potem wierni spotykali się w głębo-kim lesie, w szałasach, by uszanowaćtradycję swoich przodków. Możemyo tym czytać choćby w słynnym dziele

Kotuli. Po rzeszowskim Pogórzu błądząc.Podczas nocy Kupały, także równo-

nocy, następuje pożegnanie boga wio-sny Jaryły. W barwnym korowodzie,który jest niejako przechodzeniem odwiosny w czas lata, niesiona bywa kukłasymbolizującego bóstwo, którą wrzucasię w ogień – wiosna więc zostaje unice-stwiona, naszło lato. Ogień jest szcze-gólnie ważnym elementem związanymz najkrótszą w roku nocą. Właśnie przyogniu biesiaduje się, hasa i tańczy, ska-cze przez ognisko. I oczywiście szukasię kwiatu paproci. I – puszcza wianki.Tradycje te odtwarza się ponownie, uzu-pełnia o nowo odkryte wątki. Bóg ognia,świętego żywiołu, zwał się Swarożyc.Lecz obok wyrazów szacunku dla nie-

go, modlono się również doMatki Ziemi – Mokoszy.W czasie nocy kupały ofiarni-cy, zwani żercami, składalitakże ofiary – głównie złożo-ne z płodów ziemi czy miodu– Perunowi, czyli bogu woj-ny, gromów, groźnych mocy.Dużą wagę przywiązywali doczczenia swych przodków. Imtakże składali obiaty, czyliofiary.

Ludzi ciekawi wątek zwią-zany z rozpustą w tę noc. Otóżnie było aż tak „niecnie”. Sło-wianie mieli swe zasady mo-ralne, i polegały one na wier-

ności obu partnerów związku. Jednakaby owych par przybywało, młodzieżydawano swobodę, i młodzi żywiołowokojarzyli się w pary. Ciekawostką pew-nie jest to, że po dziewięciu miesiącachw grupie-osadzie rodziło się sporo dzie-ci. A to czas powrotu bocianów. Stądponoć legendarne pogłoski, że dziecibociany przynoszą.

Wystarczyło użyć słowa „sobótka”,by rozmowy pod sklepem Piotra Boda-szewskiego w Zręcinie zmieniły swój tor.Artur Zając i Waldemar Baran wspo-minali psikusy z czasów swej młodości,czyli z lat 60. minionego wieku. Doło-żyli swoje trzy grosze i inni. Okazałosię, że nad rzekami, w tym Wisłokiemi Jasiołką, nawet nad strugami jak Stru-ga czy Ryjak, ogniska palono od zawsze,ale najważniejsze były na stokach wzgórzokolic Bóbrki – było je widać z daleka.W latach 60. i 70. raptem przyszła moda

Page 28: Komunia św.Komunia św. w Błażowej. w Błażowej. · 2015-05-18 · 21 marca 2015 roku – Turniej w siat-kówce oldboi „O Puchar Burmistrza Błażowej”. Gratulacje dla drużyny

28 Kurier B³a¿owski nr 144 maj/czerwiec 2015

na kąpanie się nago (chyba wpływ tele-wizji i wolniejszej za Gierka prasy).Oczywiście to dziewczęta wybierały so-bie stosowną głębinę, i pluskały sięw wodzie jak je Pan Bóg stworzył.Chłopcy wprawdzie starali się dotrzećdo tej nagiej łaźni, lecz dziewczęta byłysprytniejsze. Ubrania wieszały na nie-dostępnych dla napastników gałęziachzwisających nad wodą. Bywało też, żeodzież w szczelnie zawiniętych workachz wchodzącej w użytek folii tkwiła na-wet na środku rzeki zakotwiczona przysolidnym kamieniu. Razu pewnego– i grono kompanów pod sklepem panPiotra ryknęło śmiechem jak jeden mąż– chłopcom udało się nakryć miejsco-we rusałki. Przyczyną była zdrada: jed-na z koleżanek ze Szczepańcowej zwie-rzyła się bratu pod przysięgą, gdzie jestwybrane miejsce na rzece. Cóż, było tro-chę wesela, a na zdrajcę i tak przyszłakryska. Panienki z Niżnej Łąki nakłoni-ły chłopców z Machnówki i Wrocankii niedotrzymującego przysięgi solidnie

podtopili. Siostra zaś z niewyparzonymjęzykiem na wiosną powiła dziecięi wyemigrowała… do innej gminy.

Dziś nadal pali się ogniska, częstona zboczach wzgórz, by widoczne byływ dolinach. Z dzieciństwa pamiętam, żena widocznych od mego rodzinnegodomu stokach chłopcy palili ognie „nazmianę”. Umawiali się, że najpierw za-pala się jedno, potem kolejne ognisko,przy czym co chwilę przygaszali je.W ten sposób powstawała swoista mo-zaika ognia. Nie było łatwo to osiągnąć,ogniska lokowali co kilkaset metrów,a wygodnych i natrętnych komórek wte-dy jeszcze nie było.

Powracają dawne zwyczaje, są onewzbogacane o nowe elementy, nad na-szymi rzekami zbierają się młodzi, alenie tylko, i puszczają wianki ze „współ-czesną”, bo ze stearyny, płonącąświeczką.

Obecnie istnieją (i powstają nowe)stowarzyszenia a nawet związki wyzna-niowe (np. Zachodniosłowiański Zwią-

zek Wyznaniowy „Słowiańska Wiara”).Działają także kluby słowianofilów,głównie przy placówkach kultury, akty-wizujące się na czas obchodów NocyKupały. W Krośnie pracownicy domukultury już od kilkunastu lat 23 czerw-ca aranżują wieczorne palenie ognisknad Wisłokiem i oczywiście puszczaniewianków. Uczestniczą w tym dzieci,dziewczęta oraz damy, które nie zdra-dzają swego wieku, zmarszczki zasła-niają olbrzymimi kwiecistymi wianka-mi, a wszystkie oczy młodzieńczobłyszczą… od wibrujących płomieniognisk.

Chyba warto przypominać, skądprzyszliśmy, jaką drogę przeszliśmy doteraz. I że nasi pra pra praprzodkowiemieli swe ołtarze w leśnych ostępach,my w monumentalnych katedrach lubskromniejszych świątyniach. I na pew-no przywoływanie dawnych tradycji niejest powrotem do pogaństwa. Choć żyje-my w globalnej wiosce…

Jan Tulik

WIELICZKA

Kopalnia soli w Wieliczce należy do najciekawszychi najbardziej znanych obiektów turystycznych w Polsce. Jakozabytek kultury materialnej, w roku 1978 wpisana napierwszą Listę Światowego Dziedzictwa Kulturalnego i Przy-rodniczego UNESCO.

Kopalnia jest zespołem podziemnych wyrobisk poeks-ploatacyjnych (900-letnią), rozmieszczonych na poziomach

RELACJA Z WYCIECZKI EMERYTÓW16 KWIETNIA 2015 R.

od I do IX, na głębokości od 64 do 327 metrów. Znajduje sięw niej 300 km chodników i 3000 komór. Eksploatacja solitrwała od średniowiecza do 1996 roku. Zanim dotarto dozłóż soli kamiennej, otrzymywano sól poprzez warzenie so-lanki ze słonych źródeł występujących na powierzchni.

TRASA TURYSTYCZNA – obejmuje najpiękniejszekomory i chodniki, podziemne kaplice i jeziorka. 22 komo-ry połączone chodnikami o długości 2 km, położone w rejo-nie szybu Daniłowicza od poziomu I – 64 km głębokości dopoziomu III – 135 m głębokości.

Szyb Daniłowicza od XVII w. służył do wyciągania solina powierzchnię, a od XIX w. pełni funkcję szybu komuni-kacyjnego – również dla turystów. Zwiedzający schodzą scho-dami pokonując 378 stopni.

Tu rozpoczyna się wędrówka po Trasie Turystycznejw kopalni.

KOMORA MIKOŁAJA KOPERNIKA – (astronom praw-dopodobnie zwiedział wielickie podziemia będąc studentemAkademii Krakowskiej 1493). W centrum komory ustawionopomnik dla uczczenia 500. rocznicy urodzin uczonego. Eks-ploatację soli zakończono w tym wyrobisku w XVIII w. Napowierzchnię transportowano sól za pomocą kieratu konnego.Wydrążona w bryle soli komora została zabezpieczona drew-nianymi balami, a sól działa impregnująco na drewno.

Górnicy budowali pod ziemią kaplice, do których uda-wali się na codzienną poranną mszę świętą. Najstarsza ka-plica św. Antoniego powstała na przełomie XVII – XVIIIw. w stylu barokowym.

Górnicy budowali pod ziemią kaplice, do których udawali się na co-dzienną poranną mszę świętą.

Page 29: Komunia św.Komunia św. w Błażowej. w Błażowej. · 2015-05-18 · 21 marca 2015 roku – Turniej w siat-kówce oldboi „O Puchar Burmistrza Błażowej”. Gratulacje dla drużyny

29Kurier B³a¿owski nr 144 maj/czerwiec 2015

KOMORA JANOWICE – w roku 1967 umieszczono6 figur naturalnej wielkości, które ilustrują legendę o odkry-ciu soli kamiennej w Polsce.

Według legendy (XIII w.), Kinga, córka króla Węgier, gdydostała od ojca w wianie jedną z kopalni soli w Marmaroszu,wrzuciła do niej swój zaręczynowy pierścień. Pierścień kró-lewny wraz z pokładami soli kamiennej w cudowny sposóbprzywędrował do Wieliczki. Po przybyciu do Polski wład-czyni rozkazała kopać we wskazanym miejscu. Górnicy drą-żąc szyb, znaleźli w pierwszej bryle soli zaręczynowy pier-ścień królewny. Od tej pory soli w Polsce jest pod dostatkiem.Kinga – patronka górników – została kanonizowana przezOjca św. Jana Pawła II w 1999 r.

KOMORA SPALONE – nazwa związana z pożarem, któ-ry przed wiekami zniszczył drewniane zabezpieczenia. Me-tan uwalniając się podczas eksploatacji soli, łączy się z powie-trzem – tworzy mieszankę wybuchową i przy zetknięciuz ogniem eksploduje.

Metan był szczególnie niebezpieczny w dawnych wiekach,kiedy nie znano sposobów przewietrzania kopalni, a do oświe-tlenia używano kaganków z otwartym ogniem.

W Komorze Spalone jest wystawiany mini spektakl świa-tła i dźwięku, przypominający grozę niebezpieczeństw, z któ-rymi musieli się zmagać wieliccy górnicy. To oni, zwani po-kutnikami odzianymi w wilgotne szmaty, czołgali się z żagwia-mi na długich żerdziach wypalając ten gaz zagrażający lu-dziom.

KOMORA SIELEC – kolekcja urządzeń do transportusoli podziemnymi korytarzami. Przez stulecia górnicy prze-wozili urobek wózkami, skrzyniami. Od XVI w. w pracy wy-korzystywano konie. Ostatni koń „Baśka’’ opuścił kopalnięw 2002 r.

KOMORA KAZIMIERZA WIELKIEGO – w XIV w.wpływy z żup krakowskich stanowiły 1/3 dochodów skarbupaństwa. Sól była bardzo droga, gdyż służyła nie tylko do przy-prawiania potraw, ale była podstawowym środkiem konserwu-jącym. W tej komorze znajduje się popiersie króla KazimierzaWielkiego (w 600-lecie ustanowienia statutu dla żup krakow-skich), wyrzeźbione z soli w 1968 roku. Znajduje się tu kieratkonny służący do transportu soli. Udźwig – 2 tony.

KAPLICA ŚWIĘTEJ KINGI – jest najokazalszą i naj-bogatszą podziemną świątynią, założoną w roku 1896. Jej

długość – 54 m, szerokość 15-18 m i wysokość 10-12 m.Wystrój kaplicy trwał 70 lat. Przy wejściu do kaplicy polewej stronie schodów jest figura górnika z kagankiem, poprawej rzeźba Matki Boskiej z Lourdes. Na ścianach są pła-skorzeźby „Wyrok Heroda”, „Rzeź Niewiniątek”, „Uciecz-ka do Egiptu”, „12 –letni Chrystus nauczający”, „W drodzedo Betlejem”, „Wesele w Kanie Galilejskiej”. Artysta wzo-rując się na fresku Leonarda da Vinci, wykuł w solnej ścia-nie „Ostatnią Wieczerzę”.

W innej części kaplicy znajduje się płaskorzeźba „Nie-wierny Tomasz” oraz figurki Szopki Betlejemskiej. Dekoracjądla całości wnętrza świątyni są żyrandole ozdobione kryszta-łami soli.

W roku 1999 został wykuty w soli pomnik Ojca ŚwiętegoJana Pawła II – w podzięce za kanonizację patronki bł. Kingi.

Stół ołtarzowy wykonano z solnej skały w roku 2003,a w jego wnęce umieszczono relikwie św. Kingi. Wykonanorównież ambonkę, tron papieski oraz krzyż papieski skon-struowany z różnorodnych soli, symbolizujący wszystkie pol-skie kopalnie soli. Kaplica św. Kingi jest miejscem koncer-tów. Odprawiane są tutaj uroczyste msze święte z okazji róż-nych wydarzeń oraz 24. 07 (św. Kingi), 4. 12 (św. Barbary),24. 12 (pasterka), a także regularnie w każdą niedzielę rano.Chodnik, który łączy kaplicę św. Kingi poświęcono OjcuŚwiętemu Janowi Pawłowi II. W 2005 r. z okazji 25. roczni-cy utworzenia NSZZ „Solidarność” umieszczono w tymchodniku tablicę wyrzeźbioną w soli z inskrypcją: „Wdzięcz-ni za przywołanie Ducha Świętego ku odnowieniu obliczatej Ziemi przez Jana Pawła II, Papieża Polaka, tę tablicępoświęcają Jego pamięci członkowie NSZZ „Solidarność”przy tej kopalni”.

KOMORA ERAZMA BARĄCZA – wyjątkowa z uwagina walory górnicze i widokowe. Górnicy chronili powstałewyrobisko przed zawałem, zostawiając filary solne wolnosto-jące lub przyścienne. Część przystropowa Komory opasanajest drewnianą galerią. Niezapomniane walory widokowe tojeziorko o głębokości 9 m. Wypełnione jest solanką – wod-nym roztworem soli. Poddając ją procesowi warzelniczemu,otrzymuje się sól jodowaną, sole kąpielowe oraz preparatydla przemysłu farmaceutycznego. W górnej części znajdujesię „Droga Krzyżowa” nazywana „Golgotą Wielickich Gór-ników”. 14 drewnianych płaskorzeźb zostało wykonanych dlapolskiego papieża przez wielickich górników.

KOMORA MICHAŁOWICE – wyrobisko to ma cha-rakter unikatowy ze względu na rozmiar jak i sposób zabez-pieczenia. Wysokość 35 m. Jest tu podium dla kopalnianejorkiestry oraz pomnik górnika wykuty z soli. W podobnysposób powstała – KOMORA DROZDOWICE – w 2000roku po 10 – letnim remoncie włączona do trasy dla zwiedza-jących. Odbywają się tu wystawy, koncerty, bankiety.

KOMORA WEIMAR – głębokość 110 m. Przed wej-ściem pomnik Goethego (Goethe towarzyszył księciu We-imaru w 1790 r. podczas wizyty w kopalni).

Nad solankowym jeziorkiem z głębin mroku, wyłania siępostać Skarbnika – dobrego ducha kopalni. W komorze We-imar odbywa się nastrojowy mini spektakl światła i dźwięku,przenoszący zwiedzających do czasów eksploatacji soli.

Wielicka kopalnia soli pełni również funkcje sanatoryj-ne gdyż klimat jest szczególnie korzystny przy leczeniu scho-rzeń górnych dróg oddechowych.

W Komorze Spalone jest wystawiany mini spektakl światłai dźwięku.

Page 30: Komunia św.Komunia św. w Błażowej. w Błażowej. · 2015-05-18 · 21 marca 2015 roku – Turniej w siat-kówce oldboi „O Puchar Burmistrza Błażowej”. Gratulacje dla drużyny

30 Kurier B³a¿owski nr 144 maj/czerwiec 2015

Kopalnia soli w Wieliczce należy do najciekawszych i najbardziej znanych obiektów turystycznych w Polsce.

KOMORA JÓZEFA PIŁSUDSKIEGO – powstałaz dwóch bliźniaczych komór połączonych tunelem. Wybudo-wane są drewniane schody i pomost, a dół komory wypełnionysolanką. Atrakcją były przejazdy tratwą przez tunel, pokazysztucznych ogni i muzyka orkiestry. Strop wzmocniono obu-dową „koszykową”. W komorze na uwagę zasługuje XIX-wiecz-na figura – patrona tonących św. Jana Nepomucena.

KOMORA WITOLDA BUDRYKA – głębokość 123 m.Po przejściu 2 km Trasy Turystycznej można odpocząć i posi-lić się w restauracji. Jest to wynik wydobycia 20 000 ton soli.W 2004 r. zmieniono wystrój: specjalny bar, antresole, szat-nie, żyrandole, malowniczy parkiet, zielony marmur. Są tupunkty sprzedaży pamiątek.

KOMORA WARSZAWA – jest miejscem, w którym urzą-dzane są bale, koncerty i imprezy. Rozmiary: długość – 54 m,szerokość – 17 m, wysokość – 9 m.

PODSZYBIE SZYBU DANIŁOWICZA – głębokość135 m. Podszybie jest miejscem, z którego turyści wyjeżdżająna powierzchnię czteropiętrową windą. Na każdy jej poziomwchodzi 9 osób (razem 36 osób). Winda porusza się w szybiez prędkością 4 m/sek.

W ubiegłym roku zabytkową kopalnię soli w Wieliczce zwie-dziła rekordowa liczba osób – 1,29 mln. To nie tylko polski, aleświatowy rekord. Żaden inny tego typu obiekt na kuli ziemskiejnie jest odwiedzany tak chętnie. Gośćmi, którzy przybyli tambyli zarówno nasi rodacy, jak i obcokrajowcy – po połowie. Wśródturystów z zagranicy największą grupę stanowili Brytyjczycy,Niemcy, Włosi, Francuzi oraz Hiszpanie. W sumie wielickąplacówkę obejrzeli obywatele prawie 200 państw.

KRAKÓW – £AGIEWNIKI

Centrum Jana Pawła II „Nie lękajcie się”.„Niech krakowskie Centrum Jana Pawła II będzie miej-

scem wiary, kultury i miłosiernej miłości. Niech promieniujepokojem. Niech umacnia jedność międzyludzką i narodową.

Niech tutaj panuje duch Jana Pawła II – duch szacunku doczłowieka, duch otwartości i determinacji w budowaniu cy-wilizacji miłości, w kształtowaniu wrażliwości i wyobraźnimiłosierdzia”.

Kardynał Stanisław Dziwisz, Metropolita KrakowskiCentrum Jana Pawła II „Nie lękajcie się” zostało powoła-

ne z inicjatywą ks. kard. Stanisława Dziwisza 2.01.2006 r.

jako odpowiedź na wezwanie Ojca Świętego wypowiedzianew dniu inauguracji pontyfikatu – 22.10.1978 r.: Nie lękajciesię! Otwórzcie, otwórzcie na oścież drzwi Chrystusowi!

Centrum strzeże oraz promuje wartości, jakimi żył i o któ-rych nauczał Święty Jan Paweł II.

W ramach Centrum działa Uniwersytet Trzeciego Wieku,Niepubliczny Ośrodek Doskonalenia Nauczycieli, CentrumWolontariatu oraz Szkoła Modlitwy Jana Pawła II i RuchModlitewny „Adoremus”. Dziedzictwo Ojca Świętego popu-laryzuje Instytut Dialogu Międzykulturowego im. Jana Paw-ła II.

11.10.2008 r. rozpoczęła się budowa Centrum Jana Paw-ła II „Nie lękajcie się!”. Kamień węgielny pod przyszłe Cen-trum pobłogosławił papież Benedykt XVI podczas pielgrzym-ki do Polski. Uroczystość jego wmurowania w ścianę kościo-ła obyła się 23.10.2010 r.

W ramach Centrum powstały obiekty:– Sanktuarium Jana Pawła II,– Centrum Wolontariatu,– Instytut Jana Pawła II.

Aktualnie trwa budowa muzeum poświęconego życiui działalności Papieża Polaka, kontynuowane są prace przywieży widokowej oraz rozpoczyna się budowa organów pisz-czałkowych w Kościele Górnym.

Kolejne etapy obejmują budowę:– Dom Pielgrzyma,– Dom Rekolekcyjny,– Centrum Konferencyjne,– Centrum Rehabilitacyjne,– Park medytacyjno-rekrutacyjny.

Sanktuarium Świętego Jana Pawła II zostało uroczyścieerygowane 11.06.2011 r. przez ks. kard. Stanisława Dziwisza.

Relikwie Papieża Polaka zostały ofiarowane do Sanktu-arium po jego beatyfikacji. Najcenniejszą z nich jest kreww szklanej ampułce, umieszczona wewnątrz marmurowegoołtarza pośrodku kościoła Relikwii (dolna część świątyni).

W kaplicy kapłańskiej można zobaczyć płytę z grobu JanaPawła II, relikwiarz księgi oraz papieski krzyż pastoralny.

23.06.2013 r. została poświęcona górna część świąty-ni. Wnętrze kościoła ozdobiony mozaiką autorstwao. Marko Ivana Rupnika SJ.

Aniela Wielgos

Page 31: Komunia św.Komunia św. w Błażowej. w Błażowej. · 2015-05-18 · 21 marca 2015 roku – Turniej w siat-kówce oldboi „O Puchar Burmistrza Błażowej”. Gratulacje dla drużyny

31Kurier B³a¿owski nr 144 maj/czerwiec 2015

W dniu 23 marca 2015 r. w DomuStrażaka w Białce odbyło się poszerzo-ne zebranie Zarządu Gminnego ZOSPRP w Błażowej.

Posiedzenie otworzył dh Lesław Pę-pek, który powitał przybyłych gościw osobach przewodniczącego RadyMiejskiej Jurka Farasia, burmistrza Bła-żowej Jerzego Kocoja, opiekuna z Urzę-du Miejskiego Jana grabczaka oraz przy-byłych prezesów, naczelników, prze-wodniczących komisji rewizyjnych, kie-rowców i wszystkich obecnych na ze-braniu.

Następnie dh prezes przedstawiłpokrótce przebieg zebrań w poszczegól-nych jednostkach oraz dane gospodar-cze-finansowe przedstawione w zesta-wieniach poszczególnych OSP. Nad-mienił, że w zebraniach uczestniczyliprzedstawiciele władz gminnych, powia-towych, samorządowych, Zarządu Miej-sko-Gminnego OSP.

Przypomniał, że nadchodzący rokbędzie ostatni w tej kadencji zarządówjednostek i na przyszły rok zebraniabędą odbywać się zebrania sprawozdaw-czo-wyborcze.

Prezes przedstawił również rozlicze-nie z zakupu i dystrybucji kalendarzy,które jednostki roznoszą tradycyjnie pod

ZEBRANIA SPRAWOZDAWCZE W OSP

koniec roku kalendarzowego na terenieswoich miejscowości.

W dalszej dyskusji głos zabrali dhGrzegorz Woźniak. Poruszył sprawyrozliczeń finansowych jednostek, któreotrzymały dotacje, dh Roman Łach po-ruszył sprawy finansowania jednostekz Krajowego Systemu Ratowniczo-Ga-śniczego i Skarbu Państwa.

W dalszej części zebrania komen-dant gminny Maciej Pałac omówił pro-blemy z wypełnianiem przez jednostkiraportów, które dostaje po zebraniachsprawozdawczych.

Przypomniał naczelnikom i kie-rowcom o zbliżającym się sezonie wio-senno-letnim, w którym notujemy wię-cej wyjazdów. Poruszył sprawę nagry-wania akcji i robienia zdjęć przez stra-żaków i publikowanie w Internecieoraz zasady udzielania informacji dlamediów.

Przedstawił zebranym zagadnieniaprzedstawione na naradzie powiato-wej, która odbyła się w miejscowościRacławówka. Następnie przypomniało pilnowaniu przez naczelników ak-tualizacji badań lekarskich strażakówbiorących udział w akcjach oraz za-chęcał do uczestniczenia druhóww kursach organizowanych przez Ko-

mendę Miejską PSP w Rzeszowie Po-prosił również władze gminne o zna-lezienie funduszy na przeszkoleniestrażaków z zakresie KwalifikowanejPierwszej Pomocy.

Zabierając głos burmistrz Jerzy Ko-cój zachęcał do organizacji, a w szcze-gólności uczestnictwa w naradach szko-leniach, ocenił również działalnośćochotniczych straży pożarnych na tere-nie gminy. Poprosił strażaków o pomocw rozprowadzeniu pomocy żywnościo-wej na terenie gminy.

Zabierając głos przedstawiciel gmi-ny Pan Jan Rabczak przedstawił spra-wę budżetu na 2016 dla OSP, mówiłkryteria dla wniosków na dotację nasprzęt z Wojewódzkiego FunduszuOchrony Środowiska. Poprosił także,aby wszelkie pobrania wody z wodocią-gów przez straże pożarne były zgłasza-ne w Gospodarce Komunalnej w Bła-żowej.

Dh Cag Stanisław omówił sprawęodznaczeń oraz wypełniania wniosków.

Dh Adam Pępek poruszył sprawynowelizacji karty drogowej na samocho-dy oraz dotacji na umundurowanie.

Komendant gminny OSPMaciej Pałac

Z okazji Waszego święta patronalne-go św. Floriana wszystkim strażakomskładam najlepsze życzenia i wyrazy uzna-nia za ofiarną służbę i pracę na rzecz śro-dowiska. W imieniu mieszkańców gmi-ny Błażowa dziękuję za pełne poświęce-nia ratowanie życia i mienia, za troskęo nasze wspólne bezpieczeństwo, za hero-izm w miejscach katastrof, pomoc w walcez żywiołami i usuwaniu ich skutków.

Często narażacie swoje życie i zdro-wie, by zdążyć z pomocą na czas, anga-żujecie się w działalność ratownicząi społeczną, jesteście wzorem nie tylkorzetelności, ale też szlachetnej posta-wy. Strażackie remizy mają ważnei szczególne znaczenie w życiu lokal-nych wspólnot naszej gminy, tak jak tra-dycje przekazywane wiernie kolejnympokoleniom.

SZANOWNI DRUHOWIE!

Jestem pełen uznania dla osiągnięćsportowych strażaków. Dziękuję zaudział w ważnych uroczystościach pań-stwowych i kulturalnym życiu naszejgminy.

Wiem, że mundur strażacki jest za-wsze powodem do dumy. To dzięki stra-żakom ochotnikom kolejne pokoleniaPolaków uczą się najgłębszego znacze-nia słowa „straż” – czyli jak ważnew każdej wspólnocie jest bezpieczeń-stwo, przestrzeganie podstawowychzasad i bezinteresowna pomoc.

Przekonany jestem, że mieszkańcygminy Błażowa czują do strażaków głę-boką wdzięczność za poczucie bezpie-czeństwa, jakie daje straż.

Burmistrz BłażowejJerzy Kocój

NADZIEJA

Pozostań ze mnąw szumie wiatru,w kołysaniu traw.

Pozostaw tęsknotęza czymś,czego w pełni nie zaznałam.

Pozostanę z nadziejąw opuszkach wiatru,na kołdrze wiosennych traw

Dorota Kwoka

Page 32: Komunia św.Komunia św. w Błażowej. w Błażowej. · 2015-05-18 · 21 marca 2015 roku – Turniej w siat-kówce oldboi „O Puchar Burmistrza Błażowej”. Gratulacje dla drużyny

32 Kurier B³a¿owski nr 144 maj/czerwiec 2015

2 maja 2015 r. mszą św. rozpoczęlistrażacy obchody Dnia Patrona – św.Floriana.

Jednostki OSP Mokłuczka i OSPBłażowa przemaszerowały pod sztan-darami do świątyni parafialnej, gdziekoncelebrowaną mszę św. w intencjiwszystkich obecnych i zmarłych dru-hów oraz orkiestry dętej, odprawili ks.prałat – dziekan dekanatu Błażowa Ja-cek Rawski i ks. senior Michał Drabic-ki. Na zakończenie liturgii ks. prałat

ŒWIÊTO ŒW. FLORIANA W B£A¯OWEJJacek Rawski podziękował druhom zaofiarność w trudnej służbie i ratowanieplebanii. Życzył wszystkim, aby dziękiwstawiennictwu patrona jak najrzadziejmusieli wyjeżdżać do pożarów, a na-stępnie poświęcił figurki św. Florianai wręczył je wszystkim obecnym namszy strażakom.

Po mszy św. strażacy prowadzeniprzez orkiestrę dętą przemaszerowaliulicami Błażowej do odnowionej remi-zy, gdzie odbyły się dalsze uroczystości,

Po mszy św. strażacy przemaszerowali ulicami Błażowej do odnowionej remizy.Mszą św. rozpoczęli strażacy obchody św. Floriana.

Wspólny obiad w gronie rodzinnym,kolacja u znajomych czy biznesowylunch w restauracji – niezależnie gdziei z kim spożywamy posiłek, znajomośćkilku podstawowych zasad savoir vivreprzy stole, z pewnością pomoże czuć sięswobodnie oraz wywrzeć dobre wraże-nie na innych. Zapewne dla większościosób zasady i obyczaje, które pokrótceprzedstawiam w tym artkule, są znanei oczywiste, mimo to warto je przypo-minać, gdyż sposób, w jaki zachowuje-my się przy stole, świadczy o naszej kul-turze i wpływa w dużym stopniu na tojak jesteśmy postrzegani.

Pierwszą rzeczą, od której należyzacząć mając na uwadze zasady savoir

SAVOIR VIVRE– Z KLAS¥ NA CO DZIEÑ…

S T O L I C Z K U , N A K RY J S I Ê !„Najpierw spojrzyj, z kim jesz i pijesz,

a dopiero potem, co jesz i pijesz.”(Epikur)

vivre przy stole, to nic innego jak samwygląd stołu. Zarówno na co dzień, jaki w bardziej uroczystych sytuacjach, stółpowinien być czysty, schludny i estetycz-ny. W przeciwnym razie nawet pięknieprzygotowane, pachnące i smaczne po-trawy, mogą powodować u gości brakapetytu. Podstawą prawidłowo nakryte-go stołu powinien być czysty, wypraso-wany i równo rozłożony obrus. W uro-czystych sytuacjach stół nakrywamy za-zwyczaj białym obrusem, jednakże niebędzie też błędem, jeśli sięgniemy poobrusy kolorowe, byle by pasowały dozastawy. Obok estetyki, przybranie sto-łu powinno spełniać również wymogipraktyczne. Chodzi tu przede wszystkim

o rozsądne rozmieszczenie naczyń czyprzypraw tak, aby goście mogli mieć donich swobodny dostęp. Wystrzegajmy sięnatomiast na stole nadtłuczonego ser-wisu przede wszystkim filiżanek, szkla-nek lub kieliszków, wysokich świeczni-ków, wazonów, które zasłaniają gościomwidok i utrudniają swobodną komuni-kację oraz kwiatów i świec o zbyt inten-sywnym zapachu.

Kolejnym elementem nakrycia sto-łu jest oczywiście odpowiednie ułoże-nie talerzy, sztućców i szkła. W zależ-ności od ilości serwowanych potrawwyróżniamy nakrycie podstawowe i roz-szerzone:

Nakrycie podstawowe – wersję tąstosujemy, jeśli nasz obiad złożony jestz maksymalnie trzech dań. Talerz dodania głównego ustawiamy pod talerzemna zupę. Po prawej stronie układamy nóż

na których obecny był burmistrz JerzyKocój. Komendat miejsko-gminny Ma-ciej Pałac podziękował gościom za przy-bycie, a druhom złożył najlepsze życze-nia. Do życzeń dołączył się burmistrzJerzy Kocój. Zebrani mogli wysłuchaćkoncertu orkiestry dętej, która w moc-no odmłodzonym składzie pod batutąPiotra Semly grała znane szlagiery mu-zyki rozrywkowej.

Małgorzata Kutrzeba

Page 33: Komunia św.Komunia św. w Błażowej. w Błażowej. · 2015-05-18 · 21 marca 2015 roku – Turniej w siat-kówce oldboi „O Puchar Burmistrza Błażowej”. Gratulacje dla drużyny

33Kurier B³a¿owski nr 144 maj/czerwiec 2015

z ostrzem skierowanym do wewnątrzi łyżkę, a po lewej stronie widelec. Nadtalerzami powinny znaleźć się sztućcedeserowe: widelczyk skierowany nasadąw lewo, i łyżeczka skierowana w prawo.Nad nożem ustawiamy szkło do napo-jów, czyli kieliszki lub szklanki. Jeślipodajemy kilka sztuk szkła, rozmiesz-czamy je od strony prawej ku lewej we-dług kolejności spożywania napojów.

Nakrycie rozszerzone – wersję tąstosujemy, gdy podajemy większą ilośćdań oraz napojów, tym samym zamiastjednego noża i widelca, mamy po kilkarodzajów każdego z nich. Po prawej stro-nie talerzy umieszczamy zatem kolej-no: nóż do dania głównego, nóż do ryb,łyżkę do zupy i nóż do przystawki. Lewastrona zarezerwowana jest natomiast dlawidelca do dania głównego, widelca doryb i widelca do przystawki. Zasada jesttaka, że najbliżej talerza powinien zna-leźć się ten nóż i widelec, których użyje-my na samym końcu. Sztućce deseroweukładamy dokładnie tak, jak w wersjipodstawowej. Szkło ustawiamy nad no-żami, w kolejności podawania kolejnychtrunków (podobnie jak w wersji podsta-wowej), za nimi może pojawić się rów-nież filiżanka do kawy.

Nieodłącznym elementem każdegonakrycia są serwetki, które zazwyczajukłada się po lewej stronie nakrycia lubna talerzu. Ponadto należy pamiętać, że:• gospodarz domu powinien zająć

miejsce, dopiero wtedy, kiedy wszy-scy goście usiądą;

• potrawy podajemy z lewej strony sie-dzącego gościa, napoje i zupy nato-miast z prawej;

• nierozpoczynamy jedzenia, dopókiwszyscy biesiadnicy nie mają na ta-lerzach swojego dania (chyba, żez uwagi na możliwość ostygnięciapotrawy pozostali nas do tego zachę-cają);

• sygnał, że możemy przystąpić do je-dzenia, daje gospodyni lub gospo-darz;

• wstając od stołu, wypada podzięko-wać naszym współbiesiadnikom zamiłe towarzystwo.

SMACZNEGO – MÓWIÆ,CZY NIE MÓWIÆ?

Zasady grzecznościowe co jakiś czassię zmieniają, dlatego obecnie raczej niezachęcamy się nawzajem do jedzeniasłowem „smacznego”, gdyż w tym sło-wie kryje się sugestia, że posiłek mógł-

by być niesmaczny. Aby jednak zupeł-nie zwyczaj mówienia „smacznego” niezaniknął, etykieta pozwala, używać tegozwrotu jedynie osobie, która posiłekprzygotowywała, a w restauracji kucha-rzowi lub kelnerowi, ale tylko w mo-mencie, gdy żaden z biesiadników niema jeszcze w ustach jedzenia i może swo-bodnie odpowiedzieć „dziękuję”.

SERWETKAZasadniczą rzeczą, którą powinniśmy

zrobić siadając do nakrytego stołu jestpołożenie serwety na kolanach (niezależ-nie czy jest ona z materiału czy z papie-ru). Wielu ludzi niestety nie zna tej zasa-dy i zazwyczaj wkłada serwetę za kołnie-rzyk lub po prostu nie korzysta z nieji traktuje jako element dekoracyjny. Poskończonym posiłku, należy ją luźnopołożyć po prawej stronie nakrycia.

MOWA SZTUÆCÓWEleganckie spożywanie posiłków

polega również na bezsłownym porozu-miewaniu się z gospodarzem lub kelne-rem – kiedy ucztujemy w restauracji.Nie wszyscy wiedzą, że sposób w jakiułożymy sztućce na talerzu, wysyła sy-gnał o naszym apetycie i może wywoły-wać pewne reakcje. Wyobraźmy sobiezatem talerz, jako tarczę zegara. Jeśliułożymy nóż i widelec na cyfrze piąteji siódmej, będzie to oznaczało, że robi-my sobie przerwę w spożywaniu posił-ku, do którego jeszcze wrócimy. Sztuć-ce ułożone równolegle na godzinie dwa-dzieścia po czwartej, oznaczają koniecposiłku i sygnalizują, że można zabraćtalerz, a krzyżując sztućce na talerzu,prosimy o dokładkę. Ostrze noża i na-sada widelca, zawsze powinny być zwró-cone do środka talerza. Pamiętajmyrównież, że użytych sztućców absolut-nie nie należy kłaść na obrusie, ani opie-rać o brzeg talerza, gdyż bardzo łatwomożna ubrudzić obrus.

NAJCZÊSTSZE B£ÊDYPRZY STOLE, KTÓRYCH

POWINNIŒMY SIÊWYSTRZEGAÆ

• Opieranie łokci o stół – nad blatemmogą znajdować się tylko dłoniei nadgarstki.

• Pochylanie się zbyt nisko nad posił-kiem.

• Oblizywanie łyżeczki od herbaty czykawy – nawet jeśli mamy kawę

z pyszną pianką, musimy z tej przy-jemności zrezygnować.

• Przechylanie talerza, by zjeść zupędo końca.

• Siorbanie, mlaskanie, cmokanie,zbyt głośne używanie sztućców jestniedopuszczalne.

• Dmuchanie na zbyt gorące potrawy– należy odczekać chwilkę, aż po-trawa przestygnie.

• Mówienie z pełnymi ustami – nale-ży wkładać do ust małe kęsy, aby-śmy ewentualnie po przełknięciu,mogli włączyć się do rozmowy.

• Gestykulacja ze sztućcami w dłoni.• Wygłaszanie toastów przed gospo-

darzem.• Wznoszenie toastu jeśli któryś z go-

ści ma pusty kieliszek.• Upominanie się o kolejny kieliszek

alkoholu lub nachalne namawianiedo picia innych.

• Usuwanie resztek jedzenia z zębówpalcami. Służą do tego wykałaczki,które należy używać dyskretnie, np.zasłaniając serwetką, Najlepszymrozwiązaniem jest jednak odejście odstołu i zrobienie tej czynności bezświadków.

• Przeglądanie się w lusterku, popra-wianie makijażu lub fryzury, czysz-czenie paznokci – pamiętajmy, żewszelkie czynności mające na celupoprawę wyglądu, powinniśmy ro-bić w toalecie.

• Położenie telefonu, okularów, klu-czyków itp. na stole.

• Rozmowa przez telefon przy stolew obecności gości – jeśli niespodzie-wanie zadzwoni nam telefon, należywyjść z pomieszczenia na czas roz-mowy.Pamiętając o tym, że jedzenie nie jest

tylko funkcją biologiczną, ale też jednąz podstawowych czynności życia towa-rzyskiego, starajmy się stosować podsta-wowe zasady zachowania się przy stolei wystrzegać tych najbardziej typowychbłędów, a z pewnością nie poczujemysię skrępowani w towarzystwie.

Anna Lorenz

Page 34: Komunia św.Komunia św. w Błażowej. w Błażowej. · 2015-05-18 · 21 marca 2015 roku – Turniej w siat-kówce oldboi „O Puchar Burmistrza Błażowej”. Gratulacje dla drużyny

34 Kurier B³a¿owski nr 144 maj/czerwiec 2015

Kardiomiopatiami nazywa sięwspółcześnie choroby, w których mię-sień serca jest nieprawidłowy, ale niedoprowadziła do tego ani choroba wień-cowa, ani nadciśnienie tętnicze, ani wro-dzona wada serca.

Kardiomiopatie to bardzo niejedno-rodna grupa schorzeń serca, a liczba ichklasyfikacji i podziałów może nawetkardiologa przyprawić o ból głowy. Mająone różne obrazy kliniczne, towarzysząróżnym innym chorobom albo wystę-pują samoistnie. Mogą być dziedziczne,ale niekoniecznie.

Dla uproszczenia kardiomiopatiedzieli się niekiedy na pierwotne, czylio nieznanej przyczynie, oraz wtórne,gdzie choroba mięśnia sercowego jestskutkiem innej choroby lub zaburzenia(przykładem są kardiomiopatia poalko-holowa lub kardiomiopatia wywołanastosowaniem niektórych leków, np. an-tracyklin). Taki podział prowadzi jednakdo nieporozumień, stąd we współczesnejdefinicji wymieniono z nazwy choroby,które wprawdzie prowadzą do uszkodze-nia miokardium (np. przy uszkodzeniumięśnia serca po zawale), ale których nieokreśla się jako kardiomiopatie.

Kardiomiopatiarozstrzeniowa

Najczęstszą z pierwotnych kardio-miopatii jest kardiomiopatia rozstrzenio-wa (DCM dilatative cardiomyopathy).Jest w dużej mierze uwarunkowana ge-netycznie, ale do jej wystąpienia zwyklekonieczne jest zadziałanie jakiegoś czyn-

KARDIOMIOPATIAEripe me, Domine, ab homine malo.

(Wyrwij mnie, Panie, od człowieka złego) – Księga Psalmów 140.2

nika uszkadzającego mięsień sercowy(np. zatrucie lub infekcja wirusowa).

U osoby genetycznie do tego predys-ponowanej uruchamia to kaskadę pro-cesów uszkadzających serce i prowadzą-cych w rezultacie do jego niewydolno-ści. Serce w zaawansowanym stadiumkardiomiopatii rozstrzeniowej zaczynaprzypominać rozdęty worek z grubejskóry – ma stosunkowo dużą pojemność,ale maksymalnie rozciągnięte włóknamięśniowe nie są w stanie skutecznie siękurczyć.

Zwłaszcza lewa komora serca, którapompuje krew do wszystkich narządówciała i musi zapewnić stosunkowo wyso-kie ciśnienie, nie jest w stanie podołaćobciążeniu, więc tętnice nie zaopatrująwłaściwie narządów całego organizmu,a w żyłach i krążeniu płucnym zaleganadmiar krwi – tworzą się obrzęki, po-większa się wątroba, a w płucach groma-dzi się płyn, utrudniając oddychanie.

W badaniach dodatkowych stwier-dza się znacznie powiększone serce orazzwykle patologiczny zapis EKG (choćczęsto niespecyficzny). Rozpoznaniepotwierdza echokardiografia, którą sto-suje się też do oceny wyników leczeniai progresji choroby. Często koniecznejest badanie naczyń wieńcowych w ko-ronarografii. Cewnikowanie serca po-zwala też dokładnie zmierzyć ciśnieniepanujące w sercu, co jest pomocne w le-czeniu, a zwłaszcza w kwalifikacji dotransplantacji.

Nie ma leczenia przyczynowegokardiomiopatii rozstrzeniowej, chociaż

eliminacja czynni-ków uszkadzającychserce (np. alkohol,leki) oraz leczeniechorób dodatkowoje obciążających(nadciśnienie, nie-dokrwistość lub nad-czynność tarczycy)zwykle znacznie po-prawiają stan chore-go i rokowanie. W le-czeniu niewydolno-ści mięśnia sercowe-go wywołanej kar-diomiopatią roz-

strzeniową stosuje się inhibitory kon-wertazy, beta-adrenolityki oraz diurety-ki, co ma na celu przede wszystkimzmniejszenie przeciążenia chorego ser-ca nadmierną objętością krwi zalegają-cej w żyłach.

Bardzo ważne jest prawidłowe lecze-nie występujących zwykle zaburzeń ryt-mu serca, często poprzez implantacjęstymulatora. Konieczne jest na ogół le-czenie przeciwkrzepliwe, bo nieprawi-dłowe krążenie krwi sprzyja zakrzepomi zatorom. Przy powiększaniu się lewejkomory dochodzi zwykle do wtórnejniedomykalności zastawki mitralnej, cowspółcześnie leczy się operacyjnie z do-brymi wynikami.

Niestety, u większości pacjentówmimo leczenia rozwija się schyłkowaniewydolność krążenia, w której jedynąszansą wyleczenia jest przeszczepienieserca. Z uwagi na niewielką dostępnośćnarządów do przeszczepienia rozwija-ne są metody mechanicznego wspoma-gania pracy serca.

Na razie są jedynie sposobem nadożycie do przeszczepienia, choć trze-ba przyznać, że w ciągu ostatnich 20 latdokonał się znaczny techniczny postęp.Pierwsze komercyjnie dostępne „sztucz-ne serca” wymagały podłączania pacjen-ta do urządzenia kontrolno-napędowe-go wielkości lodówki. W modelachwspółczesnych do pojedynczej rurki wy-stającej z ciała pacjenta podłącza sięurządzenie mieszczące się w normalnejtorbie na ramię – pacjent może się z nimporuszać po całym szpitalu.

Kardiomiopatiaprzerostowa

Kolejną z klinicznych postaci kar-diomiopatii jest kardiomiopatia przero-stowa (HCM – hyperthropic cardiomy-opathy), również uwarunkowana gene-tycznie. Sytuacja jest tu niejako odwrot-na niż w przypadku kardiomiopatii roz-strzeniowej – lewa komora powiększasię nie wskutek rozciągnięcia, ale prze-rostu samego mięśnia.

Jej objętość jest przez to zwyklezmniejszona, ale siła skurczu prawidło-wa – jeśli nie wystąpi postać z tzw. za-wężeniem drogi odpływu, to chorzy

Page 35: Komunia św.Komunia św. w Błażowej. w Błażowej. · 2015-05-18 · 21 marca 2015 roku – Turniej w siat-kówce oldboi „O Puchar Burmistrza Błażowej”. Gratulacje dla drużyny

35Kurier B³a¿owski nr 144 maj/czerwiec 2015

przez długi czas nie odczuwają żadnychobjawów choroby. Dopiero występują-ce po różnie długim czasie zaburzeniarytmu skłaniają do rozpoczęcia diagno-styki kardiologicznej. Choroba zwyklepojawia się u młodych dorosłych i po-stępuje z wiekiem.

W leczeniu początkowo wystarczazwykle unikanie nadmiernych obcią-żeń; leczyć trzeba też dodatkowe obcią-żenia układu krążenia. W odróżnieniuod kardiomiopatii rozstrzeniowej pa-cjentom szkodzą diuretyki i w ogólehipowolemia (czyli niedobór płynów)oraz leki rozszerzające naczynia żylne.

Niekiedy konieczne jest leczeniechirurgiczne – plastyka przegrody mię-dzykomorowej, choć można osiągnąćpodobny efekt terapeutyczny wstrzyk-nięciem do przerośniętego mięśnia ser-cowego alkoholu. Progresja chorobyjest na ogół powolna, z wyjątkiem przy-padków, gdy wystąpi ona w bardzo mło-dym wieku (w dzieciństwie lub wcze-snej młodości), jednak z powodu bra-ku leczenia przyczynowego zwykle do-chodzi w końcu do schyłkowej niewy-dolności serca.

Kardiomiopatiarestrykcyjna

Kardiomiopatia restrykcyjna (RCM– restrictive cardiomyopathy) prowadzido zwłóknienia mięśnia sercowego. Za-równo objętość, jak i zdolność skurczuzostają przez to upośledzone. Po różniedługim okresie bezobjawowym prowa-dzi to do szybkiego narastania proble-mów z niewydolnością krążenia. Jest tonajrzadsza z klinicznych postaci kardio-miopatii. Niekiedy możliwe jest w niejleczenie przyczynowe – gdy włóknieniema mechanizm autoimmunologiczny,można je zahamować, stosując immu-nosupresję. Czasem podejmuje się teżleczenie chirurgiczne uszkodzonegoserca (np. zastawek).

Wtórne zmiany miêœniasercowego

Kardiomiopatie wtórne mogą kli-nicznie przebiegać jako każda z postacikardiomiopatii. Postać rozstrzeniowawystępuje zwykle w kardiomiopatii po-infekcyjnej, ale też w wywołanej scho-rzeniami endokrynologicznymi, kolage-nozami lub lekami. Ponieważ nie wia-domo, kto z nas jest genetycznie predys-ponowany do jej wystąpienia, każdą in-fekcję wirusową (zwłaszcza grypę) na-

leży „wyleżeć” i uni-kać forsownego wy-siłku fizycznego.

Także niedobórtiaminy, selenu lubniedożywienie mogąprowadzić do tej po-staci kardiomiopatii.U podstaw kardio-miopatii przerosto-wej, nawet jeśli jestwtórna, czyli towa-rzyszy innej choro-bie, leży zwykle mu-tacja genów kodujących białka kurczli-we mięśnia sercowego. Z kolei kardio-miopatia restrykcyjna może towarzyszyćm.in. amyloidozie, hemochromatozie,twardzinie, rakowiakowi, może też byćnastępstwem stosowania pewnych lekówlub radioterapii.

Choroba z³amanego sercaSzczególnym przypadkiem jest kar-

diomiopatia takotsubo, czyli wywołanaciężkim stresem niewydolność mięśniasercowego, zwana też niekiedy chorobązłamanego serca. Ma ona w echokardio-grafii charakterystyczny obraz przypo-minający tradycyjny japoński garnek naośmiornice, czyli właśnie takotsubo– stąd nazwa. Jest to choroba gwałtow-na, ale samolecząca się, o ile chory prze-żyje jej ostry początek. Bardzo częstotraktowana jest w początkowej fazie jakozawał i czasem trudna do odróżnieniaod niego.

Dbaj o uszyCzęsto lekceważymy pierwsze symp-

tomy schorzeń lub ubytków w narządziesłuchu. Niestety, choroby uszu, które sązaniedbane i nieleczone, wymagają dłu-goletnich terapii. W zależności od cza-su, jaki upłynął od objawów do zdiagno-zowania choroby, skraca się lub wydłu-ża czas jej leczenia.

Jedną z częstych chorób uszu jestzapalenie ucha środkowego. Na skutekprzewlekłych infekcji gardła lub nosachoroba może objąć także ucho. Dlate-go podczas kataru należy delikatniewydmuchiwać wydzielinę z nosa z każ-dej dziurki osobno, tj. zatykając kolejnojedną, a potem drugą stronę nosa. Na-stępnie należy przełknąć ślinę, żeby uła-twić dostęp powietrza przez trąbkę słu-chową do jamy bębenkowej. Mocnei jednoczesne wydmuchiwanie obu dziu-rek powoduje, że pod wpływem ciśnie-

nia zakażona wydzielina dostaje się po-przez trąbkę słuchową do ucha środko-wego wywołując jego stan zapalny.

Chroñ przed mrozemi wiatrem

Do rozwoju choroby narządów słu-chu mogą przyczynić się czynniki at-mosferyczne, takie jaki wiatr i mróz.Uszy należą do wystających części ciałai przez to są bardzo wrażliwe na wszel-kie skoki temperatury oraz zmiany po-gody. Jeśli mamy skłonność do infekcjiusznych, pamiętajmy, by w wietrzne dninie wychodzić na zewnątrz od razu pokąpieli, gdy całe ciało jest jeszcze roz-grzane oraz by starannie osuszać uszyi osłaniać je przed przeciągami, aby unik-nąć ich zawiania.

Skutkiem braku właściwej ochronyw mroźne dni są przemarznięte uszy, comoże prowadzić nawet do stanów za-palnych zatok i górnych dróg oddecho-wych. Bardzo często zdarza się równieżodmrożenie ucha zewnętrznego. Niewolno wtedy masować odmrożonegoucha, jedynie ogrzać je i natłuścić. Uszylubią ciepło, dlatego w chłodne i wietrz-ne dni pamiętajmy o odpowiednim na-kryciu głowy.

Myj odpowiednioCzęsto nie zdajemy sobie sprawy, że

problemy z uszami mogą być wynikiemnieprawidłowej ich higieny, której skut-kiem jest zatkanie ucha i pogarszaniesię słuchu. W małżowinie usznej istniejągruczoły wydzielające woskowinę, któ-ra pełni bardzo ważne funkcje: oczysz-czającą, nawilżającą i ochronną. Niere-gularnie usuwana woskowina z czasemtwardnieje tworząc tzw. korek wosko-winowy.

Popularne stosowanie patyczków dohigieny ucha przynosi zazwyczaj efektodwrotny od zamierzonego. Poprzez

Page 36: Komunia św.Komunia św. w Błażowej. w Błażowej. · 2015-05-18 · 21 marca 2015 roku – Turniej w siat-kówce oldboi „O Puchar Burmistrza Błażowej”. Gratulacje dla drużyny

36 Kurier B³a¿owski nr 144 maj/czerwiec 2015

Grejpfruty są niskokaloryczne (w 100 gjest tylko 50 kcal). Przyspieszają przemia-nę materii, ułatwiają spalanie tłuszczówi oczyszczają organizm – dzięki czemu opóź-niają proces starzenia i poprawiają urodę.

Bezkonkurencyjna pod tym względemjest biała wewnętrzna skórka, czyli albedo(znajdująca się w niej naryngina lekko prze-czyszcza).

Grejpfruty mają niski indeks glikemicz-ny (IG=20), a do tego dzięki zawartościpektyn obniżają poziom glukozy we krwi, sąwięc owocami wskazanymi dla cukrzyków.

Świetnie jest zjadać przynajmniej jedne-go grejpfruta dziennie, szczególnie przedsnem. Wtedy dostarczone naszemu organi-zmowi węglowodany samoistnie zacznąspalać tkankę tłuszczową i zacznie znikaćtłuszcz nagromadzony na biodrach czy po-śladkach. Niektórzy twierdzą, że możnazrzucić nawet 8 kg w ciągu 3 miesięcy je-dząc jednego grejpfruta dziennie.

Na podstawie www.healthline.com/(gabi)/WP Kobieta

U£ATWIAJ¥SPALANIET£USZCZÓW

zbyt głębokie włożenie patyczka w prze-wód słuchowy, woskowina zamiast byćusunięta zostaje przepchnięta jeszczedalej w pobliże cienkiej i łatwej douszkodzenia błony bębenkowej, którazamyka przewód słuchowy, oddzielającucho zewnętrzne od ucha środkowego.

Prawidłowa higiena uszu polega naich regularnym czyszczeniu przy pomo-cy ciepłej wody i delikatnego środkamyjącego o naturalnym pH 5,5. Czyści-my tylko to, co jest widoczne: małżowi-nę uszną i ujście przewodu słuchowegozewnętrznego. Najlepiej robić to palca-mi lub patyczkami higienicznymi. Nienależy wkładać niczego do przewodusłuchowego. Do tego celu służą specjal-ne preparaty umożliwiające usunięciezalegającej woskowiny, które możnapolecić pacjentowi.

Zabezpieczprzed ha³asem

Uszy są narażone na negatywnywpływ hałasu, czyli dźwięków niepożą-danych lub szkodliwych dla zdrowia

człowieka poprzez ich nadmierne natę-żenie w danym miejscu i czasie. Czło-wiek ma zdolność odbioru hałasu od0 dB (próg słyszalności) do 130 dB (gra-nica bólu). Ogólnie przyjmuje się zabezpieczne natężenie dźwięków poni-żej 85 dB. Stała ekspozycja na hałas jestbardziej szkodliwa niż przerywana, po-nieważ nawet krótkie przerwy pozwa-lają na regenerację słuchu.

Skutkiem wpływu hałasu jest upo-śledzenie sprawności słuchu, czego kon-sekwencją jest: pogorszenie zrozumia-łości mowy, problemy w ocenie głośno-ści, wysokości i kierunku dochodzeniadźwięków. Należy więc unikać lub ogra-niczyć czas przebywania w hałasie,w głośnym otoczeniu nosić ochronnikisłuchu, unikać słuchania muzyki ze słu-chawkami w uszach.

W normalnych warunkach dźwiękrozchodzi się równomiernie w pomiesz-czeniu lub przestrzeni poprzez filtr ja-kim jest powietrze i dociera do ucha zezmniejszonym natężeniem. Natomiastprzez słuchawki douszne cała energiaakustyczna dociera bezpośrednio do

ucha wewnętrznego w sąsiedztwo błonybębenkowej, gdzie znajdują się komór-ki słuchowe (rzęsate), których uszkodze-nie powoduje powolny i początkowonieodczuwalny, lecz nieodwracalny nie-dosłuch.

Badaj regularnieProblemy z uszami mogą pojawić się

w każdym wieku i z wielu przyczyn, dla-tego warto okresowo przeprowadzaćprofilaktycznie badanie słuchu. Celembadania jest ocena reakcji organizmu naskutek stymulacji dźwiękowej. Wynikjest graficznym zapisem dźwiękówo poszczególnych wysokościach i gło-śnościach, jakie dana osoba jest w stanieusłyszeć każdym uchem i pozwala oce-nić typ i stopień ubytku słuchu.

Dla dobra naszych uszu nauczmy sięodpoczywać w ciszy, a każde niepoko-jące objawy konsultujmy z lekarzem spe-cjalistą – laryngologiem lub otolaryn-gologiem.

Józef M. Franusspecjalista pediatrii

„Umiera się nie po to, by przestać żyć, lecz po to, by żyć inaczej”.Paulo Coelho

Naszym Przyjaciołom Ani Słupek i Augustynowi Rybcez Rodzinami składamy wyrazy współczucia po śmierci

Teściowej Anny Słupek.Zespół redakcyjny „Kuriera Błażowskiego”.

„Pan Bóg zabiera człowieka wtedy, gdy widzi, że zasłużył sobie na niebo”.Jan Grzegorczyk

Łączymy się w smutku z Leonardą Fabińską po śmiercisiostry Kazimiery.

Współpracownicy z Urzędu Miejskiego w Błażoweji redakcja „Kuriera Błażowskiego”.

„Życie to czas, w którym szukamy Boga. Śmierć to czas,w którym Go znajdujemy. Wieczność to czas, w którym Go posiadamy”.

Franciszek SalezyPaństwu Marii i Stanisławowi Najdom i ich Najbliższym

wyrazy głębokiego współczucia po śmierciMamy i Teściowej

składają burmistrz Jerzy Kocój, Rada Miejska w Błażoweji redakcja „Kuriera Błażowskiego”.

Wyrazy szczerego współczucia Rodzinie i Bliskim zmarłegoStanisława Piszcza

– wieloletniego Dyrektora I LO w Rzeszowie,składają wdzięczni uczniowie.

Page 37: Komunia św.Komunia św. w Błażowej. w Błażowej. · 2015-05-18 · 21 marca 2015 roku – Turniej w siat-kówce oldboi „O Puchar Burmistrza Błażowej”. Gratulacje dla drużyny

37Kurier B³a¿owski nr 144 maj/czerwiec 2015

Warto przy tym zrezygnować z dodat-kowego zagęszczania zup czy sosów, serżółty zamienić na biały, do makaronówprzygotować sosy owocowe i spróbowaćprzepysznych chłodników, które ideal-nie sprawdzają się w gorące, letnie dni.

Wiêcej ruchuWiosenna i letnia aura sprzyja ak-

tywności fizycznej. Coraz więcej ludziwychodzi na spacery, na placach zabawwidać dzieci, a w przydomowych ogród-kach na dobre ruszają prace porządko-we. Warto w tym okresie odrzucić do-jazd do pracy samochodem na rzecz ro-weru, a do sklepu czy znajomych wy-brać się pieszo. Oczywiście zachęcamdo tego przez cały rok jednak w lecienajłatwiej jest się nam do tego zmobili-zować. Czemu ruch jest taki ważny?Zwiększając aktywność fizyczną przy-spieszamy swój metabolizm. Dziękitemu organizm spala więcej kalorii i le-piej radzi sobie z ich nadmiarem w przy-szłości. Im większa jest nasza aktywnośćruchowa, tym bardziej możemy sobiepozwolić na małe odstępstwa od diety.Osobie, która ćwiczy regularnie kilkarazy w tygodniu w znacznie mniejszymstopniu zaszkodzi czekoladowy batonik,aniżeli komuś, kto prowadzi siedzącytryb życia. Regularna aktywność fizycz-na uchronić nas może przed otyłością,cukrzycą, chorobami serca, a nawet ra-kiem. Nie bez powodu więc znajduje sięona u podstawy piramidy zdrowegożywienia.

W temacie ruchu należy jeszczewspomnieć o odpowiednim nawodnie-niu organizmu. W gorące, letnie dni2 litry wody to minimum, jakiego po-winniśmy się trzymać, by uniknąć od-wodnienia.

Jak wynika z powyższego tekstu, latoto idealny moment, żeby zacząć dbać oswoje zdrowie. Wykorzystajmy fakt, żepotrzebujemy na co dzień mniej kalo-rii, że w sklepach dostępnych jest wieleświeżych, bogatych w składniki mine-ralne produktów i że pogoda sprzyjawszelkiej aktywności ruchowej. Jeśliuda nam się zmobilizować do zmianynaszych nawyków żywieniowych i ogól-nego trybu życia teraz, gdy jest na to naj-lepsza pora, istnieje duża szansa, że tenawyki zostaną w nas na dłużej.

Arkadiusz Niestrójlicencjonowany dietetyk

Centrum Medyczne Promedicaw Błażowej

Jest wyjątkowo skuteczna, bowiemjuż po 2 tygodniach jej stosowania wagapowinna pokazać około 6 kg mniej.

Podstawową zasadą diety jest spoży-wanie produktów, na których strawie-nie i przyswojenie organizm zużywawięcej energii niż one same dostarczają.Na przykład na strawienie 100 g selera,który dostarcza tylko 8 kcal, organizmzużywa ok. 100 kcal. W związku z tymujemny deficyt energetyczny wynosi ok.92 kcal, który organizm musi wyrów-nać, pobierając energię z tkanki tłusz-czowej.

Jakie produkty doprowadzają doujemnego bilansu kalorycznego? We-dług twórców diety najlepiej sięgać poniskokaloryczne produkty bogatew błonnik, ponieważ wypełnia on żołą-dek, dając uczucie sytości na długiczas. W związku z tym, im więcej gow diecie, tym mniej kalorii się przyj-muje, co zwiększa szanse na uzyska-nie jeszcze większego deficytu ener-getycznego.

Na podstawie bbc.com/(gabi)/WP Kobieta

DIETAUJEMNYCH

KALORII

Zima już dawno za nami, a lato zbli-ża się wielkimi krokami. Jak skorzystana tym nasza dieta? Na targach i w skle-pach pojawiają się świeże warzywaz naszych regionów. Znacznie bogatszew witaminy i minerały, jak choćby w wi-taminę C, a do tego w mniejszym stop-niu zanieczyszczone azotanami pocho-dzącymi z nawozów używanych przyuprawie szklarniowej. W czasie lata na-turalną jest zmiana nawyków żywienio-wych, np. w kwestii spożywania tłusz-czów. Zjadamy ich znacznie mniej. War-to być tego świadomym i wykorzystaćto na naszą korzyść. W lecie zdecydo-

LATO.PORA NA ZDROWIE

wanie poprawia się nasza aktywność fi-zyczna. Można zapytać jak to ma się dodiety, ale przecież aktywność fizycznajest podstawą piramidy zdrowego żywie-nia.

Organizm siê domagaDieta w czasie zimy uboga jest w pro-

dukty pochodzenia roślinnego. Warzy-wa ograniczają się często do przygoto-wanych w lecie przetworów czy możli-wych do składowania ziemniaków i ce-buli, które im dłużej są przechowywa-ne, tym mniej mają wartości. Oczywi-ście w sklepach dostępnych jest wielewarzyw i owoców, lecz wyglądają oneczęsto mało apetycznie (np. pomidorysą w tym okresie bardzo blade, a w sma-ku kwaśne), nie wspominając jużo mniejszej wartości odżywczej wzglę-dem tych dostępnych w lecie. Wszystkoto składa się na spory deficyt witamini minerałów, który trzeba uzupełnić. Tu-taj z pomocą przychodzi lato i mnogośćświeżych, regionalnych warzyw i owo-ców. Niejako bezwiednie wrzucamy doswojej diety znacznie większe porcjewarzyw, które kuszą swym wyglądemi zachęcają smakiem. Na talerzach lą-dują świeże surówki, na deser po obie-dzie chętnie jemy sałatki owocowe, a dopicia mamy kompot bądź świeżo wyci-skane soki.

Cieplejoznacza mniej kaloriiKolejna sprawa dotyczy kaloryczno-

ści posiłków. W zimie potrzebujemywięcej kalorii niż w lecie, stąd też, jakwspomniałem we wstępie, nasze posił-ki są bogate w tłuste i kaloryczne pro-dukty. W lecie jest dokładnie odwrot-nie. Nie potrzebujemy tyle energii cow chłodne dni. Przekłada się to na mniej-sze odczuwanie głodu, a tym samym nawybór produktów mniej kalorycznych.Zapewne każdy z nas w gorący letnidzień wybierze lody czy owocowy sor-bet zamiast tłustego, ciepłego hambur-gera. Na obiad znacznie przyjemniejsząopcją będą ziemniaki z jajkiem sadzo-nym, kefirem i mizerią, aniżeli tłustykotlet w panierce z zasmażaną kapustą.

Page 38: Komunia św.Komunia św. w Błażowej. w Błażowej. · 2015-05-18 · 21 marca 2015 roku – Turniej w siat-kówce oldboi „O Puchar Burmistrza Błażowej”. Gratulacje dla drużyny

38 Kurier B³a¿owski nr 144 maj/czerwiec 2015

– Na początku proszę powiedziećczytelnikom coś o sobie.

– Urodziłem się w Błażowej w rodzi-nie o dużych tradycjach patriotycznych,ogrodniczych i pszczelarskich. Szkołępodstawową ukończyłem w Błażowej,natomiast średnią – Liceum Ogólno-kształcące – w Środzie Śląskiej. Odby-łem studia w Wyższej Szkole Rolniczejw Krakowie na Wydziale Ogrodniczym.Pracę zawodową rozpocząłem w 1963roku w Centrali Nasiennej w Rzeszowie.Następnie pracowałem na stanowiskachkierowniczych w takich instytucjach jak:Zjednoczenie Państwowych Przedsię-biorstw Gospodarstw Rolnych, WZKR,Wojewódzki Związek Spółdzielni Ogrod-niczych. Od 1983 roku do 2005 rokupracowałem w Podkarpackim OśrodkuDoradztwa Rolniczego w Boguchwalejako kierownik w dziale produkcji ogrod-niczej. Głównym moim zadaniem byłotworzenie bazy surowcowej dla potrzebpodkarpackich zakładów przetwórstwarolnego poprzez nasadzenia sadów, ja-godników, malin oraz warzyw. Przymoim udziale powstało ok. 1000 ha sa-dów, a 25 sadowników uzyskało certyfi-katy wysokiej jakości. Przeprowadziłemokoło 1000 szkoleń dla sadowników psz-czelarzy w których uczestniczyło ok.20000 słuchaczy. Byłem autorem kilku-set artykułów prasowych i wywiadów ra-diowych w zakresie sadownictwa i psz-czelarstwa. Od 1990 roku pełnię funkcjęprzewodniczącego Rady NadzorczejRzeszowskiej Spółdzielni Ogrodniczo-Pszczelarskiej, która jest liderem tej bran-ży na Podkarpaciu. Od 1990 roku pełni-łem również funkcję prezesa WZPw Rzeszowie.

– Teraz proszę przedstawić czytel-nikom swą pracę jako prezesa WZP.

– W 1990 roku WZP zrzeszał 24 kołapszczelarzy, obecnie 53 koła, które po-siadają 2193 członków. Jesteśmy trzeciąjednostką pod względem wielkościw Polsce. W 1990 roku została posze-rzona działalność istniejącego sklepu psz-czelarskiego. Wprowadzono sprzedażmiodu luzem bezpośrednio do opakowańkonsumenta, która cieszy się dużym po-

ROZMOWA Z ROMANEM BARTONIEM,BY£YM PREZESEM WOJEWÓDZKIEGO

ZWI¥ZKU PSZCZELARZY W RZESZOWIEwodzeniem i zainteresowaniem. W 2010roku uruchomiliśmy rozlewnię mioduzgodnie z obowiązującymi obecnie prze-pisami weterynaryjnymi. Rocznie skupu-jemy od pszczelarzy około 20 ton mio-du, który rozlewamy do opakowań stan-dardowych. Dużym utrudnieniem jestbrak własnych pomieszczeń biurowo-produkcyjnych. Działalność prowadzimyw obiektach dzierżawionych od Rze-szowskiej Spółdzielni Ogrodniczo-Psz-czelarskiej. Skupujemy miód od najlep-szych pszczelarzy z naszego wojewódz-twa oraz spoza. Miód jest badany labora-toryjnie i przekazywany do rozlewu.W latach 1995-2005 roku pełniłem funk-cję członka zarządu PZP w Warszawie.W roku 2010 zarejestrowaliśmy w Uniipodkarpacki miód spadziowy jako Chro-niona Nazwa Pochodzenia. Wyżej wymie-niony miód jest pozyskiwany na terenie18 nadleśnictw, w tym w Nadleśnictwie

Strzyżów. Jest duże zainteresowanie tymmiodem, ale niestety, spadź występujebardzo nieregularnie. Pszczelarze z pa-siek ekologicznych uczestniczyli ze swo-imi produktami w targach w Rzeszowie,Berlinie, Paryżu. W związku z dużympopytem na pyłek pszczeli wdrożyliśmytechnologię pozyskiwania tego produk-tu na skalę towarową. Rocznie skupuje-my ok. 1 tony pyłku. W okresie mojejdziałalności zostały zorganizowane im-prezy o zasięgu wojewódzkim: MajówkaPszczelarzy w Lubaczowie, Biesiada Psz-czelarska w Soninie, Podkarpackie Świę-

to Miodu (odbyło się 10 edycji). Równo-cześnie prowadzimy konkursy: Najlep-sza Pasieka, Najlepszy Miód w oceniekonsumentów. Obchody Świętego Am-brożego, patrona pszczelarzy, odbywająsię w Leżajsku (odbyło się 8 edycji).

– Jak realizowano program unijne-go wsparcia dla pszczelarzy?

– Po wstąpieniu do Unii Europej-skiej wspólnie z Agencją Rynku Rolne-go realizowaliśmy coroczny ProgramWsparcia Rynku Produktów Pszczelichw zakresie szkoleń kwalifikacyjnych, za-kupu przyczep, leków, matek, odkładóworaz sprzętu pszczelarskiego. Wprowa-dzenie w roku 2011 dofinansowania dosprzętu i urządzeń pasiecznych pozwo-liło pszczelarzom zrzeszonym w WZPdo końca 2014 roku nabyć 549 mioda-rek, 230 stołów do odsklepiania, 91 to-piarek do wosku, 52 suszarki do pyłku,585 uli różnych typów. W roku bieżą-cym posiadamy do wykorzystania na6 programów ponad 1 milion złotych.Z tego ponad 400 tys. na zakup sprzętu.Dużym osiągnięciem naszej organizacjiw ostatnich dwóch kadencjach jest peł-ne wykorzystanie przyznanych środkówprzez Agencję Rynku Rolnego.

– Jaka jest struktura organizacyj-na WZP w Rzeszowie?

– Według prowadzonej sprawozdaw-czości w roku 2014 Związek zrzeszał 53koła, 2193 członków, którzy posiadali54 658 rodzin pszczelich, co stanowi nie-mal 50 % całego pogłowia w wojewódz-twie. Szacujemy, że pszczelarze niezrze-szeni stanowią ok. 20 %. W porównaniudo 2010 roku wzrost członków wyniósł9 %, a pogłowia pszczół 15 %. Strukturaorganizacyjna kół przedstawiała się na-stępująco. 12 kół liczy poniżej 20 człon-ków, 27 zrzesza od 21 do 50 członków,10 kół od 51 do 99 członków. Cztery kołaliczą powyżej 100 członków. Średniawielkość pasieki wynosi 25 rodzin, 70%pszczelarzy posiada ponad 15 rodzin. Coumożliwia zakup sprzętu z dotacją 60%kosztów zakupów netto. Według posia-danych informacji, każda zima eliminu-je od 5 do 15% pogłowia pszczół. W wo-

Roman Bartoń – dożynki 2014 r.

Page 39: Komunia św.Komunia św. w Błażowej. w Błażowej. · 2015-05-18 · 21 marca 2015 roku – Turniej w siat-kówce oldboi „O Puchar Burmistrza Błażowej”. Gratulacje dla drużyny

39Kurier B³a¿owski nr 144 maj/czerwiec 2015

jewództwie podkarpackim napszczeleniewynosi 6 rodzin na kilometr kwadrato-wy (Polska 4, a w Unii Europejskiej 2,9rodziny pszczelej). Szacunkowa wydaj-ność z ula wyniosła w 2010 roku 7 kilo-gramów, w 2012 r. – 14 kilogramów,2013 r. – 18 kg, 2014 r. – 9 kg. Opróczśrodków wsparcia z budżetu państwai UE w ostatnich latach znaczną pomocotrzymuje Związek i koła terenowe odjednostek samorządowych i obsługi rol-nictwa. Urząd Marszałkowski dofinan-sowuje corocznie Majówkę Pszczelarskąoraz Podkarpackie Święto Miodu. Częśćimprez szkoleniowo – promocyjnych jestdofinansowana przez starostwa, wójtówi burmistrzów. Osiągnięciem zarządubyło nawiązanie współpracy z FundacjąHaifer Projekt International, dzięki któ-rej pozyskano około 4 tony nasion no-strzyku do obsiania około 150 ha po-wierzchni.

– Kiedy odbył się zjazd sprawoz-dawczo – wyborczy i jakie podjąłuchwały?

– W dniu 21 marca w obecności 73delegatów (90 % frekwencji) dokona-no oceny pracy Zarządu za ostatnią ka-dencję i wybrano nowy zarząd. Zjazd

zaszczycili swoją obecnością: LucjanKuźniar, członek Zarządu Wojewódz-twa Podkarpackiego, Mirosław Woro-bik, wiceprezydent PZP, Janina Kamiń-ska, zastępca dyrektora PODR, Stani-sław Różyński, prezes WZP Lublin,Adam Wiśniewski, RoztoczańskiZwiązek Pszczelarzy. Nowym preze-sem WZP wybrano kolegę TadeuszaDylona. W skład nowego Zarządu we-szli: jako wiceprezesi Marian Barani Roman Krawczyk, członkowie Zarzą-du: Krzysztof Bałon, Elżbieta Flis,Roman Jasiński, Edward Łukasik. JanGraboś został wybrany na członka wo-jewódzkiego Sądu Koleżeńskiego.W dyskusji poruszono bieżące proble-my nurtujące pszczelarzy: walka z cho-robami, ochrona przed zatruciami, po-prawa bazy pożytkowej oraz poprawajakości oferowanego sprzętu. Zjazdpodjął uchwałę o kierunkach działaniana bieżącą kadencję.

– Ile pan spożywa miodu rocznie?– Należę do osób o spożyciu ponad

20 kg. Muszę dodać, że mamy dużoklientów naszego sklepu, którzy spoży-wają ponad 10 kg rocznie. Spożycie sta-tystyczne wynosi około 0,6 kg. Nato-

miast w Niemczech i Gre-cji ponad 2 kg na rok.

– Jakie plany ma panna przyszłość?

Nadrobienie zaległościprac w pasiece oraz zadba-nie o własne zdrowie i wy-konanie niezbędnych ba-dań. Ponadto praca w sa-morządzie RzeszowskiejSpółdzielni Ogrodniczejoraz pomoc nowemu pre-zesowi w rozwiązywaniubieżących spraw.

– Kończąc pragnę po-dziękować panu za udzie-lony wywiad. Również go-rące słowa podziękowaniakieruję do małżonki zapoświęcenie i cierpliwośćpodczas nieobecnościmęża w domu z powoduwykonywanych obowiąz-ków. Życzę dużo zdrowiai spełnienia wszystkichzamierzeń osobistychi rodzinnych.

Jan Graboś

ADAM DECOWSKI

FRASZKIPRZESTROGA

Drzwi do serca otworzyć nie sztuka,ale trudniej wyjściowe odszukać.

ORĘŻZa oręż uważa niewiastanawet wałek do ciasta.

W SANATORIUMTurnus leczniczyjuż zakończony.

Ona wraca do męża,on do żony.

PECHOWIECO gorącej dziewczynie marzył,

a na oziębłej się sparzył.

NAJWAŻNIEJSZEDLA POLITYKÓW

Sondażei gaże.

POETA – ROMANTYKGdy była już rozebrana

czytał jej wiersze … do rana.

NIEZDECYDOWANYDzielił serce między obie,teraz leżą mu na wątrobie.

ROLNA POLITYKANiektórym politykom

przyświeca zasada,aby jak najprędzej

z chłopa zrobić dziada.

NAGROBEK LITERATATu leży człowiek, który

próbował wyżyć z literatury.

O SOBIEBy fraszką trafić

do całej ludzkościto mój największy

grzech nieskromności.

JESIEÑ ¯YCIA

Że to już jesień życia,każdy dzień mnie o tym przekonuje,boli jak nie to, to owo,człowiek coraz gorzej się czuje,owszem są chwile,że człowiek o starości zapomina,ale to trwa bardzo krótko,to tylko chwila...gdzie człowiek młodo się czujei ma jeszcze na coś ochotę,a później starcze zwątpienie, radość już za płotem,którego przy mej kondycjinie mogę już przeskoczyć.Pobolewają krzyże, ociężałe są nogii już nie te co dawniej są oczy,które tyle ciekawych rzeczy dostrzegały,człowiek raptem zrobił się skapcaniały,więc ostatnio zabrałem się za książek czytanie,nie ma wtedy czasu zastanawiać się nad przemija-niem.Ze starością różnie sobie ludzie radzą,może moje przemyślenia się komu przydadzą.

Józek W. ChmielBłażowa, dnia 25 lutego 2015 r.

Page 40: Komunia św.Komunia św. w Błażowej. w Błażowej. · 2015-05-18 · 21 marca 2015 roku – Turniej w siat-kówce oldboi „O Puchar Burmistrza Błażowej”. Gratulacje dla drużyny

40 Kurier B³a¿owski nr 144 maj/czerwiec 2015

Rzadko w działalności profilaktycz-nej wykorzystujemy elementy folkloru,a przecież nawet naszym ratownikomwarto przypomnieć o zagrożeniach, ja-kie od zawsze kryją karpackie lasyi góry. Zdawano sobie z tego sprawęi przed wiekami, wymyślając przeróżnehistorie, mające przestrzegać przed nie-rozważnymi krokami. Przecież i dziś niekażdemu udaje się wrócić z gór o wła-snych siłach. Wciąż wielu ludzi nie zda-je sobie sprawy z czyhających zagrożeń– widać nie czytali tego, co już półtorawieku temu Oskar Kolberg napisało postaciach Złego w Bieszczadach. Napewno w przeszłości udało się w ten spo-sób przestrzec i uchronić odnieszczęść tych, którzy jegodzieła nie tylko przeczytali, alei przestrogi wzięli do serca. Niema powodu, by wątpić dziśw słowa znakomitego etnogra-fa, zatem czytajmy, nim będzieza późno.

Wędrując przez bieszczadz-kie połoniny możecie spotkaćPropastnyka, czyli ducha Złe-go, który w rozmaity sposóbprześladuje ludzi. Nie chodzion po ziemi, lecz z chmurą prze-latując, sprowadza burze i wiatry. Wów-czas Propastnyk na ludzi zastawia sidła.Oskar Kolberg pisze, że: „…biada temu,kto wstąpi w to miejsce nieczyste, prze-padł na wieki; uratować się może, gdyw pierwszej chwili przeżegna się lub wy-powie słowa odganiające wszystko złe:Cur-pek [szczezaj] duchu nieczysty!”.Propastnyk z gór przynosi burze i ule-wy, niszczy zboża gradobiciem, zaś pio-runami podpala chłopskie chaty, zabijaludzi i bydło. Całe szczęście, że istniejeskuteczne zaklęcie strzegące przed jegomocą – zapamiętajcie: Cur-pek duchunieczysty!”. Wiedzieć trzeba, że moc Pro-pastnyka ustaje wobec ludzi dobrych –tym nic zaszkodzić nie może. Za to mię-dzy złymi przebywa często i najgorszychspośród nich sobie na służbę wybiera.

Ludzie w tejże służbie pozostającyto Upiory, zwane tu Upirzami. Od nich(tak mężczyzn, jak i kobiet) żadne gór-skie sioło nie jest wolne. Rozpoznać jemożna po twarzy czerwonej i po tym, żeznają zioła wszelkie, a także czarowaćumieją. Wystrzegać się ich trzeba, bowiele złego zrobić mogą; po śmierci zaśchodzą po świecie, mszcząc się na tych,

W GÓRACH BĄDŹCIE OSTROŻNI!co im za życia dokuczyli. Przy pełni księ-życa zbierają się na jakiejś Łysej Górze,w leśnych ostępach lub na dróg rozsta-jach, gdzie radzą z diabelską starszyznąlub hulają. Nieraz zdarzy się, że jakiśczłowiek zbłąkany zajdzie w te wertepy,usłyszy muzykę, śmiechy, tańce, krzy-ki... To się diabły z upiorami bawią! Ktoma tyle przytomności, że przeżegna sięod razu i splunie za siebie – ma szansęduszę i ciało uratować. Inaczej zginie,czego nikomu nie życzę...

Zważajcie też na Czarownice, którewe wschodnich Karpatach różne posta-cie przyjmują. Jako żaby, myszy i wężenie są dla turysty zagrożeniem. Bywa jed-

nak – choćby w noc świętego Jura – że„biegają one nago po granicach swoichwsi, odbierając mleko cudzym krowomi szkodząc w jajach”. Łatwo może skusićwędrowca taki widok, wszak i nie-cza-rownicy zdarzy się bez odzienia chodzić.Oskar Kolberg podaje przepis na wykry-cie czarownicy zamienionej w żabę:„...w Czaszynie ucięli żabie nogę i wsadziw-szy do kotła napełnionego wodą, przysta-wili kocioł do ognia i gotując kłuli tarnia-mi w przekonaniu, że czarownica, do któ-rej ta żabia noga należała, czując te męki,zjawi się i będzie prosić o miłosierdzie. Więcpierwsza nieszczęśliwa kobieta, która przyj-dzie, musi doświadczyć ciężko na sobieskutków tego przesądu. By się o tym lepiejprzekonać, podnoszą spódnicę, aby zaj-rzeć, czy ma włosy pod pępkiem, bo ta,która ich nie ma, to z pewnością czarow-nica”. Teraz już wiedząc, jak rozpoznaćwiedźmę, spokojniej możecie wędrowaćkarpacką puszczą...

Prawie pewne jest w Bieszczadachspotkanie z Miawkami. Te górskie ru-sałki, zwane też przypołudnicami lubdziewicami polnymi, zamieszkują kra-inę Bojków i Hucułów. Łatwo je rozpo-

znać po modrych oczach i płowych wło-sach zdobionych wieńcami kłosów i bła-watków. Miawki będą was wabić swymiwdziękami, mogą zwieść na manowce,na których nie ma znakowanych szla-ków. Nie ważcie się ich ruszać!

Zważajcie też na Mamuny, które„siedzą w rzekach i po zachodzie słońcamożna słyszeć, jak pod mostem trzaskająkijankami we wodę, piorąc bieliznęswoją”. Mają one moc czynienia z ludziodmieńców. Trzeba wiedzieć, że nie tyl-ko dzieci odmienić mogą, ale i dorosłe-go. Przywrócić odmieńcowi dawną po-stać można, bijąc go na śmieciach nowąmiotłą. Jak się już komuś przytrafi

– trudno, ale lepiej uważać i sa-memu nie włóczyć się wieczora-mi po lasach i nad wodą, bo dziśw lesie o śmieci łatwo, aleo nową miotłę?

Zazwyczaj w kolejnym dniugórskiej wędrówki dopada nasHurbóż – strach podobny dokota, co dusi człowieka, oddechmu zabierając. Pisze Kolbergo Wojciechu Ślamie, który „... le-żąc na zapiecku przy świetle księ-życa, widział, jak lezie od dźwie-rzy, włazi na nogi i coraz wyżej na

piersi przylega i dusi; takie jak kot mię-ciutkie i tak łapy położy na piersiach. Razsię zaczaił i gdy się Hurbóż pokazał, jakgo kijem mocno nie lunie, a to uciekłoi już się więcej nie pokazało. A czasemten Hurbóż i konia przylegnie, grzywę mupopląta, pochemra”. Trudno się strachaustrzec, więc kij do ręki, by go „mocnolunąć”, lepiej mieć w dłoni idąc przezkarpacką puszczę...

Na tych, co w trunkach różnych roz-smakowali, czyha Błądzoń, zwany teżBłudoniem. Wracających nocą z karcz-my nachodzi i na leśne manowce wy-prowadza. Wielu już z karczmy nigdydo domu nie wróciło. Błądząc po kniei,zaglądając w wilcze paszcze, z zimnai głodu pomarli, słuch po nich zaginął...

Pamiętajcie, że zło ma dziś o wielewięcej postaci niż w Kolbergowskichczasach. Ważne, by chodząc po górach,umieć je rozpoznać i mu nie ulec. War-to też propagować te dawne – „ekolo-giczne” metody profilaktyki w naszejdziałalności.

W górach bądźcie szczególnieostrożni!

Edward Marszałek

Page 41: Komunia św.Komunia św. w Błażowej. w Błażowej. · 2015-05-18 · 21 marca 2015 roku – Turniej w siat-kówce oldboi „O Puchar Burmistrza Błażowej”. Gratulacje dla drużyny

41Kurier B³a¿owski nr 144 maj/czerwiec 2015

W dniu 19 marca 2015 roku poże-gnaliśmy na zawsze naszą Koleżankę,emerytowaną nauczycielkę Annę Słupek,z domu Wilk.

Została pochowana na cmentarzuw Błażowej, swojej rodzinnej miejscowo-ści, wśród swoich najbliższych.

Urodziła się 3 maja 1934 roku w Bła-żowej jako córka Pauliny i Kazimierza.W Błażowej także ukończyła szkołę pod-stawową.

W latach 1948-1952 uczęszczała doPaństwowego Liceum Pedagogicznegow Brzozowie, gdzie złożyła egzamin doj-rzałości. Po maturze otrzymała nakazpracy do województwa opolskiego. Roz-poczęła pracę w Niwnicy, powiat Nysa.Od razu czyniła starania, by przenieśćsię w rodzinne strony. W marcu 1953roku została zatrudniona w Dylągówce,powiat Rzeszów jako nauczycielka klas

I-III. W latach 1959-1963 pracowa-ła w Szkole Podstawowej w Borku Sta-rym.

Był to także czas podnoszenia kwali-fikacji nauczycielskich w Studium Na-uczycielskim w Rzeszowie. Uzyskałauprawnienia do nauczania plastyki i za-jęć praktyczno-technicznych.

W latach 1963-1966 uczyła w SzkolePodstawowej w Błażowej Dolnej, a od wrze-śnia 1966 roku podjęła obowiązki nauczy-cielki w Szkole Podstawowej w Błażowej,gdzie pracowała do emerytury.

W 1977 roku uzyskała kwalifikacjerówne Wyższym Studiom Zawodowym.

Cały czas pracy zawodowej Kol.Anny Słupek, jako nauczycielki i wycho-wawczyni, wypełniony był pełnym od-daniem się swojemu powołaniu peda-gogicznemu.

Ta niewysoka, skromna kobieta byłazawsze tam, gdzie była potrzebna. Do-ceniana była Jej pracowitość, sumien-ność i odpowiedzialność, toteż władzeoświatowe powoływały Ją do pełnieniadodatkowych funkcji służących dosko-naleniu pracy szkół.

Kol. Anna Słupek podjęła obowiąz-ki kierownika Ogniska Metodycznego

Powiatowego Ośrodka Metodycznegow Rzeszowie i została instruktorem na-uczania początkowego dla nauczycielipowiatu rzeszowskiego.

W latach 1976-1981 pełniła funkcjęzastępcy Gminnego Dyrektora Szkółds. Szkoły Podstawowej w Błażowej.

Kol. Anna Słupek, jako czynny na-uczyciel, była sekretarzem OddziałuZwiązku Nauczycielstwa Polskiegow Błażowej, a po przejściu na zasłużonąemeryturę w 1985 roku została wybranana przewodniczącą Oddziałowej SekcjiEmerytów i Rencistów Związku Nauczy-cielstwa Polskiego w Błażowej.

I tak można by życie rozłożyć na lata,daty, role i funkcje, ale to nie byłby całyCzłowiek w swojej życiowej roli.

Kol. Anna Słupek była także żonąi matką. Wychowała dwoje dzieci – Mar-ka i Grażynę.

Doskonale rozumiała swoją rolęw szkole i środowisku, gdzie się uro-dziła, wyrosła i żyła. To szczególne zo-bowiązanie wobec „swoich” i powin-ność zawodowa w stosunku do dzieci.Cechowała ją mrówcza pracowitość,rzetelność i dokładność. Nigdy nieoszczędzała czasu na obowiązki w szko-le. Przychodziła do pracy bardzo wcze-śnie, czuwała nad punktualnością za-jęć, a wychodziła z niej po dopełnieniuwszelkich obowiązków, szczególniegdy pełniła funkcję dyrektora szkoły.

Zawsze spokojna, opanowanai uśmiechnięta tworzyła dobrą atmos-ferę pracy. Opiekuńcza i troskliwauczyła i wychowywała. Z wielką staran-nością posługiwała się językiem mó-wionym i kaligrafią, ucząc uczniówswoim przykładem.

Przez wiele lat pracy zawodowej byłakontrolowana i oceniana. Uwagi poho-spitacyjne i wpisy w arkusze ocen pracynauczyciela są pochwałą Jej doskonałychkwalifikacji, pomysłowości w organizo-waniu zajęć lekcyjnych i efektów naucza-nia. Otrzymała wiele nagród i odznaczeń.

W zespole nauczycielskim dbałao atmosferę koleżeństwa, zaufania i wza-

jemnej pomocy, bez których to cech niemożna być wzorem wychowawczym.

Będąc na emeryturze, utrzymywałakontakty z nauczycielami emerytowany-mi, chętnie uczestniczyła w spotkaniachOddziałowej Sekcji Emerytów i Renci-stów ZNP w Błażowej, dopóki stan zdro-wia pozwalał Jej na to. Była wdzięcznaza odwiedziny czy rozmowę telefoniczną.

Życie minęło, ale Kol. Anna Słupekpozostanie w pamięci uczniów, wycho-wanków, nauczycieli i środowiska, dlaktórych pracowała.

Wpisała się na stałe w historię bła-żowszczyzny.

Zarząd OSEiR ZNP w Błażowej

NIEPOJÊTE

Nie znam siebieale nie ja budzę wiosnę/gdzieżbym śmiała/Myśl tkwi jeszcze zmrożonaczasem ostatnim /bez daty/

Ten rok odwrócił się ode mniei nie zaszczycił spojrzeniemZamknął bolesnym uściskiemw ramionach wzgórz okolicznychNie wskazał wyjścia ani furtki

Próbuję zaprasować myśli i uczuciaaby nie zabierały miejscaWysyłam je w przestrzeń bez podpisuDwie jaskółki z listkiem bzuposzybowały po szkleMoże przetrwam

Zdzisława Górska

Z ̄ A£OBNEJ KARTY

WSPOMNIENIEO ANNIE S£UPEK

„Non omnis moriar…” (Nie wszystek umrę…)Horacy

Page 42: Komunia św.Komunia św. w Błażowej. w Błażowej. · 2015-05-18 · 21 marca 2015 roku – Turniej w siat-kówce oldboi „O Puchar Burmistrza Błażowej”. Gratulacje dla drużyny

42 Kurier B³a¿owski nr 144 maj/czerwiec 2015

Szkolnictwo w Polsce jest od lat per-manentnie reformowane. Jednymz ubocznych skutków tych reform jestznaczne ograniczenie ilości szkół zawo-dowych, które zostały zamknięte lubprzekształcone w szkoły ogólnokształ-cące. Pozostały głównie technika, ale niecała populacja młodzieży jest w staniesprostać wymaganiom stawianym przezszkołę, która kończy się maturą i egza-minem zawodowym. W efekcie tychprzemian odczuwalny jest na rynku pra-cy brak fachowców z różnych branż.Szkoły zawodowe były i są potrzebne,ale odtworzenie ich sieci wymaga du-żych nakładów finansowych państwa,znacznie większych niż na licea ogól-nokształcące. Mało kto z nas wie, żeBłażowa ma dawne tradycje związaneze szkolnictwem zawodowym.

Pierwsza szkoła zawodowa działaław Błażowej już w latach 30. XX w. Napewno funkcjonowała w roku szkolnym1936/37. Oficjalna jej nazwa brzmiała– Publiczna Szkoła Zawodowa Do-kształcająca. Opiekunem – zapewne takzwano wychowawcę, był EugeniuszWojturski, który uczył też materiało-znawstwa. Oprócz Eugeniusza Wojtur-skiego uczyli w szkole ks. Ignacy Bo-cheński, Marian Pobożniak, ZdzisławKrygowski, Bronisława Pleśniakównaoraz polonistka, której danych personal-nych nie udało się odczytać. Szkoła pod-legała zapewne kierownikowi szkoły po-wszechnej. Stan na 7 września 1936 r.wynosił 55 uczniów. Spora ich grupazostała w ciągu roku wykreślona. Głów-nym powodem było nieuczęszczanie nazajęcia. Do szkoły chodziła młodzieżw różnym wieku. Zajęcie odbywały sięod poniedziałku do środy, od 17:00 do20:15. Można więc użyć określenia, żebyła to szkoła zawodowa wieczorowa.

Oprócz przedmiotów ogólnokształ-cących takich jak: język polski, rachun-ki, nauka o Polsce współczesnej, religia– wykładano materiałoznawstwo (togłównie fizyka i chemia), rysunek za-wodowy oraz prowadzono zajęcia prak-tyczne. Szkoła miała dwa profile: kra-wiecki i budowlany.

Na lekcjach krawiectwa realizowa-no tematy typu: Zapoznanie z teorią kro-ju, Karczki do koszul nocnych i różne,

Z HISTORII B£A¯OWSKIEGO SZKOLNICTWA.SZKOLNICTWO ZAWODOWE W B£A¯OWEJ

Sposoby zdejmowania miar, Bluzka wy-kończona haftem lub mereżką.

Na zajeciach z budownictwa tematybrzmiały np. tak: Linie, punkty, kąty,Materiały budowlane: kamień, glina, ce-gła, beton, pustaki, Materiały budowla-ne – fundamenty, Sposoby łączenia be-lek, Wóz rozworowy.

Oprócz tego młodzież ucząca sięrealizowała program ze szkolenia woj-skowego pod nadzorem PowiatowejKomendy Przysposobienia Wojskowe-go w Rzeszowie w ramach hufca szkol-nego przysposobienia wojskowegow poniedziałki i wtorki od 16:00 do17:00 przed zajęciami. Instruktorem,komendantem i zarazem kierownikiempedagogicznym hufca był ppor. rez.Marian Pobożniak, jednocześnie uczyłrachunków z geometrią.

A oto zachowany rejestr uczennici uczniów uczęszczających do szkoływ roku 1936/37.Gąsior TeofilaGuzik EsteraHutf ChumaIntrater BaśkaIntrater GitleJakóbczyk JaninaJakóbczyk ZofiaMaeller EsteraNeiss MariaPleśniak AntoninaRębisz ElżbietaSowa AntoninaSchiff GitlaUnger SaraWania AnnaWielgos Stanisława.

Większość dziewcząt żydowskiegopochodzenia było córkami kupców,choć nie brak wśród ojców przedstawi-cieli innych zawodów. Baruch Mellerbył piekarzem, a Leser Schiff zegarmi-strzem. Dziewczęta z katolickich do-mów w przeważającej części były cór-

kami rolników. Ludwik Rębisz był eme-rytowanym policjantem, a Józef Jakób-czyk kowalem.

Rejestr chłopców obejmował nastę-pujące nazwiska:Cwynar StanisławChil PinkasGalitzer ChaimJakóbczyk EdwardKołodziej MarcinKołodziej TeofilKociuba EmilLagsam PeischPiszcz TeofilPrzyboś TadeuszReich SamsonRubinfeld JakóbRybka StanisławStokłosa IgnacyOssoliński WalentyKołodziej TadeuszTag JakóbRybka KazimierzWielgos KazimierzBartoń JózefBarłóg JózefPociask Kazimierz.

Sytuacja z zawodami rodziców chłop-ców była bliźniaczo podobna jak w przy-padku dziewcząt. Wyjątek stanowił Mo-ses Tag, który był blacharzem oraz Stani-sław Kołodziej – stolarz i Marcin Rybka– rymarz. Ponadto wśród uczniów spo-radycznie spotykamy mieszkańców in-nych miejscowości, tj. Białki i Futomy.

Brak jest pełnej dokumentacji szko-ły, ale wydaje się pewnym, że nawet krót-ki w niej pobyt podnosił zdecydowaniazarówno wiedzę ogólną uczniów, jak teżuczył umiejętnosci jakże wówczas po-trzebnych nawet w życiu codziennymi mógł dać zawód, a co za tym idzie – moż-liwość zanlezienia pracy i utrzymania się.

Dodatek. W artykule zachowano orygi-nalną pisownię imion i nazwisk.

Zwracam się z uprzejmą prośbą doczytelników naszego czasopisma o prze-szukanie domowych archiwów i odszu-kanie świadectwa tejże szkoły. W szcze-gólności apel kieruję do potomków ispadkobierców wymienionych osób.Jest uzasadniona nadzieja, że mogły siętakowe zachować.

Małgorzata Kutrzeba

Page 43: Komunia św.Komunia św. w Błażowej. w Błażowej. · 2015-05-18 · 21 marca 2015 roku – Turniej w siat-kówce oldboi „O Puchar Burmistrza Błażowej”. Gratulacje dla drużyny

43Kurier B³a¿owski nr 144 maj/czerwiec 2015

W gmachu Ministerstwa EdukacjiNarodowej odbyło się podsumowaniewojewódzkich konkursów na wyłonie-nie polskiej delegacji reprezentującejnasz kraj w IV Europejskim Wysłucha-niu Młodzieży w Parlamencie Europej-skim w Luksemburgu, które odbędziesię w październiku 2015 r. jako jednoz oficjalnych wydarzeń prezydencji luk-semburskiej.

Decyzją jury Polskę reprezentowaćbędzie delegacja z Gimnazjum im.Ewarysta Estkowskiego w Pakości(woj. kujawsko-pomorskie).

Wyróżnienia otrzymały szkoły:Gimnazjum Publiczne im. Anny Jen-ke w Błażowej (woj. podkarpackie)oraz Gimnazjum Nr 2 z OddziałamiIntegracyjnymi im. Michała Kajkiw Nidzicy (woj. warmińsko-mazurskie).

Pamiątkowe dyplomy i upominkiwszystkim uczestnikom konkursu wrę-czyła minister edukacji narodowej –Joanna Kluzik-Rostkowska. W kon-kursie uczestniczyło 12 delegacji repre-zentujących województwa z całego kra-ju. W skład delegacji szkolnej weszłodwie uczennice naszego gimnazjumoraz opiekun – pedagog szkolny.

Młodzież powitał Tadeusz Sławec-ki, sekretarz stanu w MEN, który wska-zał, że w Polsce jest wiele wspaniałychszkół, realizujących ideę edukacji włą-czającej poprzez budowanie klimatuwzajemnej akceptacji i wspierania

B£A¯OWSKIE GIMNAZJUMW MINISTERSTWIE

EDUKACJI NARODOWEJ

wszystkich uczniów w ich indywidual-nym rozwoju.

Prezentacje szkół oceniało juryw składzie: poseł Katarzyna Hall, se-nator Jan Filip Libicki, Dorota Za-wadzka – społeczny doradca Rzeczni-ka Praw Dziecka, Sylwia Górska z Biu-ra Rzecznika Praw Obywatelskich, Do-rota Żyro – wicedyrektor Ośrodka Roz-woju Edukacji i Joanna Wrona – dy-rektor Departamentu ZwiększaniaSzans Edukacyjnych.

Dzień wcześniej, 8 kwietnia mło-dzież spotkała się w Centrum Szkole-

niowym OśrodkaRozwoju Edukacjiw Sulejówku, gdziewzięła udziałw warsztatach.Gimnazjaliści wy-kreowali technikąkolażu modelowąszkołę i zastanawia-li się, czym jest dlanich edukacja włą-czająca. Opracowa-li ulotkę promującąswoją szkołę opartąna idei włączenia.Dyskutowali o zmia-nach, które warto by

jeszcze wprowadzić oraz o możliwościwpływania na te zmiany przez samychuczniów. Wreszcie dzielili się pomy-słami jak upowszechniać ideę „szkołydla wszystkich” i jak wprowadzić jąw innych szkołach na terenie woje-wództwa.

Wysłuchanie Młodzieży w Parla-mencie Europejskim organizowane jestco cztery lata przez Europejską Agen-cję ds. Specjalnych Potrzeb i Edukacjizrzeszającą 29 krajów członkowskich.Wysłuchanie umożliwia młodym lu-dziom z całej Europy wymianę zdańi opinii na temat edukacji włączającejw oparciu o ich własne doświadczenia,a władzom poszczególnych krajówi przedstawicielom Parlamentu Euro-pejskiego oraz Komisji Europejskiejdaje możliwość poznania poglądówmłodych ludzi na zmiany zachodzącew systemach edukacyjnych. Przedsta-wiany przez młodzież punkt widzeniabrany jest pod uwagę przy wytyczaniudalszych kierunków rozwoju edukacjiwłączającej w krajach Unii Europej-skiej i polityki oświatowej zwiększają-cej szanse edukacyjne wszystkichuczniów.

Opracowała Agata KuśnierzUczennice podczas warsztatów w Sulejówku.

Z panią minister Joanną Kluzik-Rostkowską.

Page 44: Komunia św.Komunia św. w Błażowej. w Błażowej. · 2015-05-18 · 21 marca 2015 roku – Turniej w siat-kówce oldboi „O Puchar Burmistrza Błażowej”. Gratulacje dla drużyny

44 Kurier B³a¿owski nr 144 maj/czerwiec 2015

27 listopada 2014 r. zaplanowanow naszej szkole wieczór andrzejkowy.

Julia Pociask, uczennica klasy Ia od początku roku szkol-nego odnosi sukcesy muzyczne. Bezsprzecznie dziewczynkama duży talent, śpiewa bardzo czysto, ma dużą rozpiętośćskali głosu i po oglądnięciu jej na scenie, śmiało można zary-zykować stwierdzenie, że czuje się tam „jak ryba w wodzie”.

Julka zajęła I miejsce w Gminnym Konkursie pt. Litera-tura i Dzieci 2014 „Czasem słońce, czasem deszcz” wykonu-jąc piosenkę „A ja mam psa”, to pozwoliło jej na wzięcie udzia-

łu w eliminacjach rejonowych w Lu-beni, gdzie również zajęła I miejsce.Ukoronowaniem był występ Julkiw eliminacjach finałowych w Rzeszo-wie, 4 grudnia 2014 r., gdzie zajęłaII miejsce. Wielkie brawa i ukłonynależą się również wychowawczyni,pani Jadwidze Szydło, za trud i po-święcony czas w przygotowaniachdziewczynki do występów.

Wcześniej Julka wraz z dwiemakoleżankami Martyną Cygan i MająPleśniak zajęły I miejsce na X Jubile-uszowym Festiwalu Piosenki Patrio-

tycznej i Wojskowej w naszej szkole.11.01.2015 r. Julia zdobyła I miejsce oraz Nagrodę Grand

Prix w Konkursie Piosenki Świątecznej „Sopelkowe nutki”w kategorii solo. Wykonała dwa utwory o tematyce zimoweji świątecznej: „Bóg narodzi się” oraz „Tupu tup po śniegu”.Tym razem uczennicę przygotowała pani Marta Kulasa.

Osobiście stwierdzam, że praca z Julką to sama przyjem-ność. Dziewczynka bardzo chce śpiewać i wykonuje to w spo-sób bardzo naturalny i swobodny. W każdy piątek po lek-cjach Julia ma dodatkowe zajęcia ze śpiewu. Mam nadzieję,że wraz z wiekiem jej możliwości wokalne również będą siędoskonalić i rozwijać.

Zabawa andrzejkowa

27 listopada 2014 r. zaplanowano w naszej szkole wieczórandrzejkowy. Już od samego rana można było odczuć w szko-le pewne napięcie i wyczekiwanie. Imprezę tę podzielono nadwie części, w pierwszej wzięli udział młodsi uczniowiez klas 0-3, a w drugiej starsi.

Z ̄ YCIA SZKO£Y PODSTAWOWEJW B£A¯OWEJ DOLNEJ

Tuż po obiedziemłodsza grupa zgroma-dziła się w sali przed-szkolnej i wyczekiwałana przybycie zaproszo-nych Czarodziejekz Czarnej Góry. W koń-cu nadszedł ten momenti zaczęła się zabawa!Dwie Wróżki, za któreprzebrały się nauczy-cielki, p. Marta Kulasai p. Paulina Bator, wpro-wadziły dzieci w światwróżb i czarów.

Pomogła im w tymzaczarowana skrzynia,którą przyniosły zesobą. Najpierw, krótkoopowiedziały o zwycza-jach w dniu świętegoAndrzeja, następnieodczytały list, jaki święty Andrzej skierował do dzieci.

Zanim zaczęła się prawdziwa zabawa, dzieci wraz z Cza-rodziejkami wypowiedziały magiczne zaklęcie: „Hokus – po-kus, mary – dary, Niech się spełnią andrzejkowe czary!

Nastał czas, aby zacząć zabawę. Najpierw każde dzieckowylosowało numerek, od 1 do 9, aby dowiedzieć się cośo sobie, np. dzieci, które wylosowały nr 5 to „szkolne łobu-ziaki, które zrobią wszystko, aby w szkole się nie nudzić”.Następnie wszyscy razem zatańczyli taniec „Boogie Woogie”.Kolejno po sobie odbywały się następne wróżby i zabawy,m.in.: „W kości”, konkursy, np. na najładniej zatańczony ta-niec w parach, „Losy” – kim będę w przyszłości, taniec Laba-da, „Przebijanie serca” – aby poznać imię swej ukochanej/ukochanego, przebijanie balonów, dmuchanie balonu, aż pęk-nie oraz zabawa, która spotkała się z największym zadowole-niem dzieci: „Mumia”.

Uczniowie mieli okazję również porywalizować międzysobą, bawiąc się w „Jaka to melodia”. Wszystkie zabawybyły przeplatane dyskoteką, podczas której dzieci wspólnietańczyły.

W trakcie imprezy miał miejsce występ taneczny, wyko-nany przez dzieci uczęszczające na świetlicę szkolną, pod kie-runkiem pani Pauliny Szali. Na zakończenie imprezy uczest-nicy wypowiedzieli znów zaklęcie: Hokus – pokus, mary –dary, Niech się spełnią andrzejkowe czary!

Grupa starsza, klasy od IV do VI, zaczęła swą imprezęnieco później. Uczniowie mieli również możliwość pozna-nia wróżb i czarów, jakie przygotowali uczniowie z klasy VI.Dodatkowo mogli skorzystać z usług andrzejkowego sklepi-ku, no i oczywiście, czekała na nich upragniona dyskoteka.

Radość i świetną atmosferę, jaka panowała w owym dniu,obrazują fotografie.

Marta Kulasa

Julka Pociask

Uczniowie mieli również możliwość poznania wróżb i czarów.

Page 45: Komunia św.Komunia św. w Błażowej. w Błażowej. · 2015-05-18 · 21 marca 2015 roku – Turniej w siat-kówce oldboi „O Puchar Burmistrza Błażowej”. Gratulacje dla drużyny

45Kurier B³a¿owski nr 144 maj/czerwiec 2015

29.03.2015 r. w szkole było bardzokolorowo, bowiem uczniowie mieliubrać się w ubrania o barwach wiosen-nych. Odchodząc od mało kreatywnego„Dnia wagarowicza”, w tym dniu nasiuczniowie mogli wciąć udział w showpt „Talent mam”. Warunkiem uczestnic-twa było wcześniejsze zgłoszenie. Pro-wadzącym show był Jakub Tomaka.Uczestnikami byli: przedszkolaki z ze-rówki wykonując „Taniec połamaniec”,Daria Hus i Martyna Cygan zaśpiewałypiosenkę „Kucharz Marzec”, AdamMarculeac i Martyna Szczygieł zaśpie-wali piosenkę „Krzesłolot”, Julia Po-ciask zaśpiewała piosenkę „A ja mampsa”, Krzysztof Bocek zaprezentowałsamodzielnie wykonaną kolumnę, Kor-nelia Szpala zaśpiewała piosenkę „Wa-kacje”, Amelia Gucwa zagrała na sak-sofonie, tancerki z kl. III wykonały ta-niec „Wiosna w ogródku”, Kacper Piechzagrał na gitarze klasycznej „Hiszpańskąmelodię”, Klasa IV wykonała „Małykanon”, Wojciech Baran zaprezentował

DZIEÑ WIOSNY „TALENT MAM”piosenkę „Bałkanica” i „Pożyczony”,a dziewczyny z V klasy zaprezentowałysamodzielnie przygotowane kanapki.Wszyscy wykonawcy zostali nagrodzeniwielkimi brawami i słodkimi upomin-kami ufundowanymi przez samorządszkolny.

Kolejną atrakcją tego dnia byłoprzedstawienie nowych nauczycieli

29.03.2015 r. w szkole było bardzo kolorowo.

• Jak Baśka uciekała na klaczy przedTatarami, to piana leciała jej z pyska,nozdrza miała rozdęte, a uszy położyłapo sobie.

• Krzyżacy mordowali, palili i gwał-cili starców, kobiety i dzieci.

• Jurand miał jedno oko, które prze-szkadzało mu w walce.

• Po ceremonii ślubnej odbyły sięodczepiny.

• Gdy Boryna się żenił, był już staryi dlatego wziął do pomocy parobków.

• Dulska uważała, że nie należy praćbrudów przy świetle dziennym.

• Zapolska napisała, że Hanka zażadne pieniądze nie odzyska cnoty.I miała rację.

• Chłopcy z drużyny Timura bylibardzo szlachetni, bo tam, gdzie nie byłomężczyzn, przychodzili w nocy ich za-stępować.

• Moim zdaniem profesor nie byłzwolennikiem Hitlera i nie chciał w nimmaczać palców.

• Pan Bieganek w Adis-Abebie zo-baczył czarnego Murzyna.

• Kazimierz Wielki chciał zamuro-wać całą Polskę.

• Gioconda z uśmiechem spogląda-ła na Leonarda, który ją wymalował potwarzy.

• Leoanardo da Vinci przed malo-waniem portretów kroił ludzi, aby za-poznać się z ich budową.

• Michał Anioł rzeźbił ludzi nago.• Jedyną dziewicą we Francji była

Joanna D’Arc, za co też poniosła ka-rę.

• Kolumb zobaczył u nagich Indianwisiorki ze szczerego złota.

• Król Zygmunt powiesił na wieżyswój wielki dzwon.

• Napoleon nie lubił Anglików, któ-rym zarzucał, że uśmiercili go na wy-spie św. Heleny.

• Chopin urodził się i umarł bez-dzietny.

• Chopin już od dawna nie żyje, alejego muzyka nadal prześladuje wielkichpianistów.

• Drugą wielką uroczystością byłowmurowanie węgla kamiennego.

• Kochali się do utraty tchu, lecz bezwzajemności.

• Przed wojną z wczasów korzystalitylko bogaci, a dzisiaj może z nich ko-rzystać każdy, kto ma pieniądze.

• Prezydent bardzo dokładnie roz-patrywał wszystkie sprawy. Czasem na-wet się zastanawiał.

• Chorym mówił miłe słówka, po-cieszał ich tak, że nikt nie tracił nadziei,że umrze.

• Jak strażacy zobaczą ogień, to si-kają.

• Siostra moja wyszła za mąż za męż-czyznę.

• Występował w różnych turniejachrycerskich, przedstawiając swoją mę-skość.

• Przykładem, że poprzez wieki wy-razy zmieniają zabarwienie uczuciowe,może być słowo „dziewica”, dawniejmiało zabarwienie dodatnie, teraz ujem-ne.

• Trasę pokonali w trzy godzinyi sześćdziesiąt minut.

• Z niejednego byłby wielki pisarz,gdyby umiał pisać.

• Pod broń powołano całą młodzież– od 16 do 60 lat.

Wybrała D.H.

w szkole. Zostali nimi wybrani ucznio-wie. Stanowisko dyrektora objął KarolKołodziej, a wicedyrektora Jakub Ko-łodziej. Przez jedną lekcję nowi nauczy-ciele prowadzili zajęcia i mogli odczuć,jak ciężką pracę wykonują nauczyciele.Cały dzień był bardzo radosny i bogatyw zabawne sytuacje.

Marta Kulasa

Page 46: Komunia św.Komunia św. w Błażowej. w Błażowej. · 2015-05-18 · 21 marca 2015 roku – Turniej w siat-kówce oldboi „O Puchar Burmistrza Błażowej”. Gratulacje dla drużyny

46 Kurier B³a¿owski nr 144 maj/czerwiec 2015

15 grudnia 2014 r. Diana Synoś za-jęła I miejsce w powiatowym konkursieplastyczno-literackim pt. „Z regułamiza pan brat – mój pomysł na pokonanietrudności”, organizowanym przez Po-radnię Psychologiczno-Pedagogicznąnr 1 w Rzeszowie, opiekunem Dianybyła p. Agata Śliwa. Uczennica napisa-ła swój własny wiersz i wykonała pracęplastyczną.

STRACHY ORTOGRAFY

Pewnego dnia na konkurs przyszłozaproszenie,Dla dyslektyków co mają orzeczenie.Reguły ortograficzne w wierszuuwzględnić potrzebaI piękną pracę plastyczną namalowaćtrzeba.

Ortografia to trudna sprawa,Dla dyslektyka to nie zabawa.Sypały się dwóje w dziennikuZ powodu małych ortografików.

Każdy sprawdzian, klasówka bardzomnie złościł,Bo z ortografią mam duże trudności.Włosy mi jeżą się na głowie,Gdy polonistka dyktando zapowie.

Jest wtedy straszna nerwówka,Bo mam napisać trudne słówka,Mętlik okropny jest w mojej głowie!Bo nikt mi nie podpowie.

Ortografia przestała być udręką,Bo teraz „ Ortograffiti ” mam pod ręką.

SUKCESY DIANY SYNOŒZasady wszystkie teraz znam,I ze sprawdzianów same piątki mam.

Dyktanda stały się fraszkąA klasówki dziecinną igraszką,Zadania domowe są bez byków,Bo wszystko sprawdzam w słowniku.

O wielkiej literce już nie zapominamI każde zdanie nią rozpoczynam.Wszystkie miasta, imiona, nazwiskabez wyjątkuZ dużej litery piszę na początku.

Wiem że „ó” na „o”, „a”, „e” się wymie-niaI to nigdy się nie zmienia.„Ó” w zakończeniach „-ów, -ówka,-ównaTo dla mnie zasada główna.Pamięta też moja główka,Że ważnym wyjątkiem jest słowo zasuw-ka.

„Rz” wymienia się na „r” i gdy pospółgłosce stoi,Takie są zasady mili moi.„Rz” w końcówkach -arz i -erzUżyj w wyrazach elementarz lub zwierz.

„Ż” z kropką tam wstawiamy,Gdy na „g”, „h”, „dz”, „s’, „z” je wymie-niamy,Tak więc nóżka bo noga,Czy też dróżka bo droga.

Reguł ortograficznych jest bez liku,najchętniej zamknęłabym błędy w słoiku,by dzieci już nigdy nie robiły byków…

* * *

Instytut Pamięci Narodowej w Rze-szowie zorganizował w tym roku jużVIII edycję konkursu plastycznego„Namaluj historię dziadków”. Udziałw niej wzięło 434 uczniów szkół pod-stawowych i gimnazjalnych. Naszauczennica – Diana Synoś z klasy VIwzięła udział w konkursie wykonującpracę plastyczną pt. „Egzekucja w la-sach głogowskich ks. Michała Pilipca– żołnierza Boga i Ojczyzny”, zajmu-jąc zaszczytne III miejsce. Opiekuna-mi Diany byli p. dyr. Janusz Maciołeki p. Ewa Gawińska. W dniu 3 marca2015 r. Oddziałowa Komisja Konkur-sowa (w składzie: Jakub Izdebski– przewodniczący, Zenon Fajger – se-kretarz oraz członkowie: Marcin Krza-nicki, Maciej Rędziniak, Grażyna Te-reszkiewicz, Waldemar Wiśniewski)dokonała oceny nadesłanych prac i wy-łoniła laureatów. 12 marca 2015 r. od-była się uroczystość wręczenia nagródw Zespole Szkół Plastycznych w Rze-szowie. Cała szkoła jest bardzo dumnaz sukcesu Diany.

Marta Kulasa

15 grudnia 2014 r. Diana Synoś zajęła I miejsce w powiatowym konkursieplastyczno-literackim.

– Czy jak w przyszłości zostanieszchirurgiem, to też będziesz w Wiki-pedii sprawdzał, jak wyciąć wyro-stek?– No co ty, tata, w jakiej Wikipe-dii?! Na YouTube będę oglądał!

* * *

– Kochanie, poszłabyś ze mną nasiłownię?– Myślisz, że jestem gruba?– OK, jak nie chcesz...– I do tego leniwa?– Uspokój się.– Wmawiasz mi histerię?– Wiesz, że nie o to chodzi!– Teraz twierdzisz, że przeinaczamprawdę?– Nie! Po prostu nie musisz ze mnąnigdzie iść!– A dlaczego tak Ci zależy, żeby iśćsamemu?

Page 47: Komunia św.Komunia św. w Błażowej. w Błażowej. · 2015-05-18 · 21 marca 2015 roku – Turniej w siat-kówce oldboi „O Puchar Burmistrza Błażowej”. Gratulacje dla drużyny

47Kurier B³a¿owski nr 144 maj/czerwiec 2015

24 lutego 2015 r. przyjechał do szkoły CYRK. Uczniowiebyli bardzo zainteresowani owym widowiskiem, mieli moż-liwość potrzymać węża, zobaczyć „krowę”, wytresowanegopieska oraz wiele sztuczek w wykonaniu cyrkowców.

Marta Kulasa

CYRK

30 stycznia 2015 r. uczniowie naszej szkoły zostali zapro-szeni na spotkanie z paniami studentkami z UniwersytetuRzeszowskiego, które przekazały uczniom zasady, formyi reguły grzeczności obowiązujące w danym miejscu i w okre-ślonej grupie.

Marta Kulasa

SAVOIR VIVRE

Z okazji 10. rocznicy śmierci Jana Pawła II w naszej szko-le odbyła się uroczysta akademia. Uczniowie z młodszychi starszych klas obejrzeli prezentację multimedialną o życiuwielkiego świętego. Szóstoklasiści czytali teksty umieszczo-

ne obok zdjęć przedstawiających najważniejsze momenty życiapapieża jako chłopca, młodzieńca, później księdza, kardyna-ła i w końcu papieża. Cała społeczność szkolna pięknie za-śpiewała „Barkę” – ulubioną pieśń Ojca Świętego wraz z no-wymi zwrotkami. Po prezentacji dwie nauczycielki panieMarta Kulasa i Paulina Bator w zgranym dwugłosie zaśpie-

wały na cześć świętego „Papieżu pielgrzymie”. Polonistkapoinformowała o wystawie najpiękniejszych wierszy – listówdo papieża, które zebrała w przeciągu 10. lat, a napisanychprzez uczniów klas starszych „W hołdzie Ojcu Świętemu Ja-nowi Pawłowi II”.

Na koniec uroczystości zostały wręczone nagrody za pal-my wielkanocne, wykonane przez naszych uczniów. Akade-mia przebiegała w podniosłej, poważnej atmosferze.

Uczniowie pod opieką Agaty Śliwy

10. ROCZNICA ŒMIERCIJANA PAW£A II

Cała społeczność szkolna pięknie zaśpiewała.

Na koniec uroczystości zostały wręczone nagrody za palmywielkanocne.

Ks. Proboszcz Jan Czaja

W dniu Twoich Imienin życzymyCi dużo zdrowia, pomyślności w re-alizacji planów, wytrwałości i po-gody ducha. Życzymy, by Twoje szla-chetne powołanie przynosiło Ci sa-tysfakcję i zadowolenie. Niech Do-bry Bóg udziela Ci wiele łask wia-ry, nadziei i miłości, a Święty Pa-tron Jan i Święta Rodzina czuwają nad Tobą i wspierająCię w tak pięknej, lecz niełatwej drodze posługi kapłań-skiej. Zapewniamy o naszej modlitwie.

Sołtys Futomy Małgorzata Drewniak,Rada Sołecka oraz Parafianie

Page 48: Komunia św.Komunia św. w Błażowej. w Błażowej. · 2015-05-18 · 21 marca 2015 roku – Turniej w siat-kówce oldboi „O Puchar Burmistrza Błażowej”. Gratulacje dla drużyny

48 Kurier B³a¿owski nr 144 maj/czerwiec 2015

W ramach kampanii grupa uczniówze Szkoły Podstawowej im. Armii Kra-jowej w Błażowej Dolnej realizującaprojekt „Alarm dla bioróżnorodnościPodkarpacia” planuje wysiać kwietnąłąkę, zaprojektować i wykonać na niej„hotelik dla owadów”, zadbać o „noc-legownie dla nietoperzy” i mini oczkowodne.

Planowane przedsięwzięcia będąrealizowane przy współpracy i pomo-cy rodziców, uczniów, nauczycieli,Rady Rodziców oraz konserwatorabudynku szkoły.

Kwietna łąka została przygotowa-na na działce szkolnej, od północnejstrony budynku szkoły, jej powierzch-nia wynosi ok. 2 ary. Przygotowaniemterenu zajmie się rodzic p. Jerzy Ko-ściółek, który zaorał działkę przedzimą i wiosną teren zrekultywowałi przygotował do wysiewu różnych na-sion. Na brzegu planowanej łąki zosta-ły posadzone rośliny wabiące owady.Zajęli się tym uczniowie wszystkichklasy w ramach zajęć przyrody. Sadzon-ki lilaków podarują rodzice, którzymogą podzielić się młodymi roślina-mi ze swoich działek. Inne nasionapozyska Rada Rodziców, ale i ucznio-wie klas młodszych „0” – III. Podczasspacerów i wycieczek zbiorą nasionaz roślin, które można spotkać na po-bliskich łąkach. Zorganizowane będzietakże spotkanie z pszczelarzem, którypodzieli się swoją pasją z uczniami

PROJEKT SZKOLNEJ KAMPANII£¥KI ŒW. FRANCISZKA

i opowie o miododajnych roślinach, do-radzi jakie rośliny siać, by łąkę odwie-dzało dużo owadzich gości.

Na zajęciach techniki uczniowieklas IV – VI wykonali noclegownie dlanietoperzy z materiałów podarowanych

przez Fundację Ekoskop. Domki dlanietoperzy zostaną powieszone przezszkolnego konserwatora na drzewach,które rosną przed budynkiem szkoły.

Dla owadów zostanie przygotowa-ny bal drewna umocowany bezpiecz-nie przez rodziców na kwiatowej łące.

Ilu jest uczniów w szkole, tyle będziew nim otworów różnej grubości i dłu-gości. W ramach możliwości dziecibędą same nawiercać otwory. Każdyuczeń będzie „wynajmował” własno-ręcznie wywiercony pokój dla przyby-łych lokatorów. Hotel z trzciny i sło-my został wykonany przez uczniówprzy pomocy rodziców i wychowaw-ców. Dzieci będą miały okazję i moty-wację, by obserwować przez cały rokco dzieje się i zmienia na działce.

Na łące znajdzie się również miej-sce na oczko wodne. Przygotowaniemmiejsca zajmą się rodzice, folię zakupiszkoła. Każdy uczeń przyniesie kamieńozdobiony wcześniej przez siebie nalekcji plastyki odpowiednimi farbami,które nie zostaną spłukane przezdeszcz. W ten sposób obok oczka wod-nego utworzy się kolorowy dywan z po-malowanych kamieni, które będą ścią-gać liczne gatunki owadów. Uczeń, któ-rego rodzice mają staw przyniesie mło-de rośliny wodne do posadzenia wokółnaszego oczka.

Działka zostanie objęta opiekąprzez uczniów, wychowawców i rodzi-ców wg ustalonego harmonogramu za-dań do wykonania. Na łące odbywać siębędą tzw. „Zielone zajęcia” o tematyceekologicznej, przyrodniczej z ucznia-mi poszczególnych klas. Opiekunamiakcji są panie Iwona Bocek i Agata Ja-kubczyk-Piech.

Agata Jakubczyk-Piech

Kwietna łąka została przygotowana nadziałce szkolnej.

W ramach kampanii grupa uczniów ze Szkoły Podstawowej w Błażowej Dolnej realizująca projekt „Alarm dla bioróżnorodnościPodkarpacia” planuje wysiać kwietną łąkę.

Page 49: Komunia św.Komunia św. w Błażowej. w Błażowej. · 2015-05-18 · 21 marca 2015 roku – Turniej w siat-kówce oldboi „O Puchar Burmistrza Błażowej”. Gratulacje dla drużyny

49Kurier B³a¿owski nr 144 maj/czerwiec 2015

Świat, w którym żyjemy na co dzień– mała ojczyzna – to: przyroda ludziei stworzona przez nas kultura. Mała oj-czyzna jest częścią większej całości, gra-niczy z innymi małymi ojczyznami,wspólnie tworząc regiony, a te – dużą

ojczyznę. Dotychczasowe doświadcze-nie uczy, że możliwe jest pogodzeniepostawy regionalizmu z postawą uni-wersalizmu. Najwięksi twórcy kulturyświatowej podkreślali jednocześnieswoje dziedzictwo narodowe oraz re-gionalne. Wykorzystanie regionalizmuw pracy wychowawczo – dydaktycznejprzedszkola to przede wszystkimkształtowanie etycznego stosunku do„małej ojczyzny” i przekazywanie dzie-dzictwa kulturowego poprzez przyję-cie wartości tkwiących w bezpośred-nim, przyrodniczym i kulturowym oto-czeniu człowieka.„Tak jak ptak, któryopuszcza własne gniazdo, zatacza zra-zu małe kręgi”, tak i my powinniśmywpierw poznać i zrozumieć swą małąojczyznę – najbliższe nam okolice. Bypotem jak ptak polecieć dalej i dalej,aby móc poznać i zrozumieć swoją Oj-czyznę i świat.”.

Obecnie nie wszyscy zdają sobiesprawę z konieczności stopniowegoi naturalnego poznawania świata – odudziału dziecka w rodzinie, w grupierówieśniczej, środowisku lokalnym do

EDUKACJA REGIONALNAW B£A¯OWSKIM PRZEDSZKOLU

włączenia w krąg wartości i tradycjiwspólnoty regionalnej. Dlatego uświa-domienie dziecku jego łączności du-chowej i materialnej z regionem jest ko-niecznym elementem działań pedago-gicznych i wychowawczych w przed-szkolu. W toku tej pracy wskazujemyna związki człowieka z miejscem jego„zakorzenienia”, na konieczność utoż-samiania się z wzorami postaw wspól-noty i świadomego uczestnictwa w pie-lęgnowaniu tradycji oraz obrzędów re-gionalnych. Kontynuujemy działania nakażdym etapie edukacji, uwzględniającmetody, formy pracy i treści dostoso-wane do rozwoju psychofizycznegoi intelektualnego naszych wychowan-ków. Planujemy pracę tak, aby zapew-nić systematyczny ciąg działań zaspo-kajających naturalną ciekawość dziec-ka, dotyczącą środowiska społecznego,kulturowego i przyrodniczego. Reali-zując problematykę dziedzictwa kultu-rowego w regionie, skupiamy uwagę narozbudzaniu naturalnejwrażliwości dzieci po-przez kontakt z wytwo-rami kultury, sztukii techniki czy też obser-wowanie zjawisk, proce-sów zachodzących w naj-bliższym otoczeniu.

Nasze działania roz-poczęłyśmy od stworze-nia kącika regionalnegow miejscu ogólnodostęp-nym w budynku przed-szkola, znalazły się w nimprzedmioty charaktery-styczne dla naszego regio-nu, udostępnione przezrodziców. W tym miejscuorganizowane były zaję-cia edukacyjne. Celemposzerzenia wspomnia-nej tematyki, przedszko-laki udały się na lekcjehistorii do Muzeum Zie-mi Błażowskiej, gdzieprezes dr MałgorzataKutrzeba ciekawie i inte-resująco opowiadałao zgromadzonych tameksponatach. Kolejnymkrokiem sięgnięcia

wstecz, tym razem w historię rodzinnaszych wychowanków, była wystawaw holu przedszkola fotografii czarno-białej przedstawiającej pradziadków,dziadków, rodziców dzieci. Dużą popu-larnością cieszyła się prezentacja drzewgenealogicznych wykonanych różnymitechnikami przy zaangażowaniu rodzi-ców – tak poznajemy korzenie naszejrodziny.

Realizując powyższą tematykę niemoże zabraknąć zwiedzania naszej miej-scowości i poszukiwania ciekawych ka-pliczek, nagrobków, pomników orazporównywania budownictwa dawnieja dziś. Kolejne nasze działania to po-wrót do dawnych tradycji i zwyczajów,stąd spotkania przedszkolaków z człon-kami Stowarzyszenia KultywowaniaKultury i Tradycji Ziemi Futomskiej,pracownikiem Gminnego OśrodkaKultury (pani A. Słupek), Liderem Do-liny Strugu – Lokalna Grupa Działania– (pani M. Makara) – przedszkolaki wy-

Świat, w którym żyjemy na co dzień – mała ojczyzna – to:przyroda ludzie i stworzona przez nas kultura.

Wykorzystanie regionalizmu w pracywychowawczo-dydaktycznej przedszkola.

Page 50: Komunia św.Komunia św. w Błażowej. w Błażowej. · 2015-05-18 · 21 marca 2015 roku – Turniej w siat-kówce oldboi „O Puchar Burmistrza Błażowej”. Gratulacje dla drużyny

50 Kurier B³a¿owski nr 144 maj/czerwiec 2015

konywały palmy wielkanocne, pisankii ozdoby świąteczne. Wykonane pracemożna podziwiać w holu przedszkola.

Następnym krokiem było wysłu-chanie koncertu w wykonaniu KapeliLudowej z Futomy, poznanie instru-mentów oraz strojów ludowych. Dyna-miczna i żywa muzyka sprawiła słucha-czom dużo radości, z zainteresowa-niem i ciekawością dzieci oglądały in-strumenty, które przynieśli ze sobączłonkowie kapeli.

Obrzędy i dawne tradycje przybli-żamy naszym wychowankom równieżpoprzez prezentacje filmów nagranychprzez członków stowarzyszenia i Ze-społu Obrzędowego „Futomianie” pt.„Żniwa”, „Wesele”.

Chcąc w jak najgłębszy sposób przy-bliżyć zagadnienia związane z małą oj-czyzną nasze działania są planowane,a my, nauczyciele, przygotowujemy siędo ich realizacji poprzez zgromadze-nie publikacji dotyczących naszej gmi-ny na przestrzeni ostatnich kilku lati zorganizowanie kącika książki w sa-lach zajęć. Wzięłyśmy również udziałw warsztatach „Tańce ludowe” i opra-cowujemy międzyprzedszkolny prze-gląd wokalny „ Na ludowa nutę” – przy-śpiewki ludowe inaczej. Chcemy zapre-zentować nasze taneczne umiejętnościludowe przed rodzicami podczas „Kon-certu dla rodziców”.

W naszym zamierzeniach jest rów-nież zorganizowanie spotkania z ludź-

mi, którzy wykonują ciekawe zawody(kowal, rzeźbiarz,), które mają na celuukazać dzieciom charakter i wartość tejpracy.

Poprzez realizację wyżej wymie-nionych treści chcemy przybliżyći rozbudzić u dzieci zainteresowaniaśrodowiskiem społeczno – przyrodni-czym naszego regionu, jego historią,kulturą, tradycjami i zabytkami. Jeste-śmy przekonani, ze takie działaniapozwolą rozwinąć u dziecka poczuciebezpieczeństwa, współuczestnictwaw społeczności, poczucia szacunkui akceptacji dla innych ludzi, obycza-jów i tradycji ludowych.

Anna Osinko

Chcąc w jak najgłębszy sposób przybliżyć zagadnienia związane z małą ojczyzną, nasze działania są planowane.

Corocznie – od 1970 roku – 22 kwietnia obchodzimyŚwiatowy Dzień Ziemi. Inicjatorem tego święta były StanyZjednoczone. Dzień Ziemi ma na celu upowszechnienie pro-

S.O.S! TO ZIEMIA WO£A LUDZI…

OBCHODY DNIA ZIEMI W SZKOLE PODSTAWOWEJ W FUTOMIE

blemów współczesnej ekologii, promowanie postaw ekolo-gicznych oraz wszelkiego rodzaju inicjatyw na rzecz ochronyśrodowiska. Dzień ten jest także okazją do zaprotestowaniaprzeciwko dalszemu niszczeniu naszego środowiska, a co zatym idzie całej naszej planety. Ziemia jest domem dla wszyst-kich ludzi, więc wszyscy powinni dbać i troszczyć się o tendom. Ekolodzy alarmują, że niezmiernie bogata przyrodaz roku na rok staje się coraz bardziej uboższa. Niektórymgatunkom grozi wyginięcie. Doszło też do tego, że dawniejżyjące rośliny i zwierzęta możemy oglądać już tylko na obraz-kach. Taka sytuacja jest następstwem nieprzemyślanych dzia-łań człowieka. Zniszczenia dokonane w przyrodzie zaczy-nają zagrażać ludzkiemu życiu.

Z okazji Dnia Ziemi uczniowie ze Szkoły Podstawowejim. św. Jana Kantego w Futomie pod kierunkiem Iwony Bo-cek przygotowali niezwykle interesujący program artystycz-ny, który był zarazem bardzo ciekawą i pożyteczną lekcjąz zakresu edukacji ekologicznej. Program szkolnego Dnia Zie-Uczniowie przygotowali niezwykle interesujący program.

Page 51: Komunia św.Komunia św. w Błażowej. w Błażowej. · 2015-05-18 · 21 marca 2015 roku – Turniej w siat-kówce oldboi „O Puchar Burmistrza Błażowej”. Gratulacje dla drużyny

51Kurier B³a¿owski nr 144 maj/czerwiec 2015

mi był różnorodny. Najpierwuczniowie – wcielając się w roledziennikarzy – zaprezentowaliscenkę Sprawa dla ekologa. Wi-dzowie mogli wysłuchać rozmo-wy o odpadach i ich właściwejsegregacji. Podczas występumożna było obejrzeć filmik– sondę uliczną, w której wystą-pili uczniowie z klasy V i VI.Sonda została nakręcona w po-

bliżu szkoły. Uczniowie do-skonale wcielili się w rolemieszkańców Futomy i jesz-cze raz przypomnieli, co na-leży robić z odpadami. Ko-lejnym punktem był pokazmody. Stroje reprezentan-

tów oddziału przedszkolnego i klas I-VI wzbudziły wieleemocji. Uczniowie zaprezentowali oryginalne ubiory: sukien-ki, bluzki, płaszczyki, spodnie wykonane z m.in.: papieru,gazet, worków foliowych, pudełek tekturowych. Nie zabra-kło też dodatków np. bransoletek z kapsli po butelkach, na-szyjników i kolczyków z nakrętek, torebek z pudelek itp. Pod-czas projektowania strojów i ich prezentacji uczniowie wyka-zali się ogromną pomysłowością i oryginalnością. Okazałosię, że nawet suknia ślubna wykonana z worków foliowychniczym nie odbiega od tych oglądanych na prawdziwych po-kazach mody. Dopełnieniem programu artystycznego była

Corocznie – od 1970 roku – 22 kwietnia obchodzimy ŚwiatowyDzień Ziemi.

Oryginalne ubiory: sukienki,bluzki, płaszczyki, spodniewykonane m.in. z papieru,gazet, worków foliowych,

pudełek tekturowych.

B£A¯OWSKA KAWALERKA

Duma i satysfakcja moja jest wielka,bardzo mi się podoba błażowska kawalerka.To chłopy rosłe i szczupłe, czyli patyczaki,nie jakieś tam konusy małe i spuchlaki.Ja wśród nich co prawda rosły się nie czuję,ale mnie lubią, bo wiedzą, że im kibicuję.Wczoraj kilku ich w Starym Banku się zgromadziło, z dziewczynami, choć dziewczyn trochę mniej było. Ja tu byłem z sąsiadem z okazji imienin swoich,więc miały satysfakcję tak oczy jak i uszy moje,bo młodzi kulturalnie czas tu spędzali,choć wiadomo, co tam ze szkła pociągali.Mati też nam przynosił drinki parę razy,pod koniec siedzieliśmy sobie z gospodarzem,ja z Andrzejkiem robiłem za starszych, czyli seniorów,za to grupę w wieku Matiego mieliśmy tu sporą,to duma naszej małej Błażowej i ozdoba,bez nich była by miasteczkiem emerytów Błażowa.

Józek W. Chmiel

Błażowa, dnia 21 marca 2015 r.

bardzo ciekawa prezentacja multimedialna, w której możnabyło podziwiać zdjęcia Ziemi wykonane z satelity. Podczaswystępu nie zabrakło także piosenek. W tym dniu w szkolekrólowały różne odcienie zieleni. Uczniowie i nauczyciele– chcąc uczcić Światowy Dzień Ziemi – ubrali się na zielono.

Obchody Dnia Ziemi na stałe wpisały się w kalendarzimprez szkolnych. Edukacja ekologiczna stanowi ważny ele-ment nauczania, bo wszyscy jesteśmy mieszkańcami planetyi wszyscy musimy uczyć się żyć w taki sposób, aby nie nisz-czyć przyrody i naturalnego środowiska.

Ewelina Szumska

Page 52: Komunia św.Komunia św. w Błażowej. w Błażowej. · 2015-05-18 · 21 marca 2015 roku – Turniej w siat-kówce oldboi „O Puchar Burmistrza Błażowej”. Gratulacje dla drużyny

52 Kurier B³a¿owski nr 144 maj/czerwiec 2015

LAUREACI I FINALIŒCIKONKURSÓW

PRZEDMIOTOWYCH• Ryszard Nocula – laureat konkur-

su historycznego (op. p. Krystyna Brzęk)• Łukasz Groszek – laureat konkur-

su informatycznego (op. p. GrzegorzKruczek)

SUKCESY UCZNIÓWB£A¯OWSKIEGO GIMNAZJUM

• Aleksandra Pieńkos – finalistkakonkursu historycznego (op. p. Małgo-rzata Kutrzeba)

• Michał Wyskiel – finalista konkur-su chemicznego (op. p. Danuta Bartoń)

• Krzysztof Lech – finalista konkur-su chemicznego (op. p. Danuta Bartoń)

INNE KONKURSYMichał Wyskiel – I miejsce w Sa-

rzyńskim Konkursie Chemicznym,V miejsce w woj. podkarpackim w kon-kursie Alfik Matematyczny, finalistaOgólnopolskiego Konkursu Matema-tycznegoPangea, finalista III Ogólno-polskiego Maratonu MatematycznegoBanachiada 2015, wyróżnienie w Ogól-nopolskim Konkursie Logicznego My-ślenia (op. p. Anna Sajdyk)

• Krzysztof Lech – finalista Konkur-su Wiedzy Technicznej

• Wojciech Kuźmik – finalista IIIOgólnopolskiego Maratonu Matema-tycznego Banachiada 2015 (op. p. AnnaLiszcz)

• Karol Gerula – laureatOgólnopol-skiego Konkursu Logicznego Myśle-nia.(op. p. Anna Sajdyk)

• Zuzanna Heller – wyróżnieniaw IV i V Podkarpackim Konkursie Per-kusyjnym w Głogowie Małopolskim –przygotowanie muzyczne Jakub Heller

SUKCESY W SPORCIE• III miejsce w Finale Wojewódzkim

Gimnazjady w Piłce Ręcznej Chłopców,skład drużyny: Maciej Kruła – kapitan,Kacper Cieśla, Wojciech Kuźmik, Mi-

chał Sowa, Mateusz Chuchla, SławomirWyskiel, Dominik Sobczyk, KlaudiuszGibała, Dawid Paściak, Piotr Saja, Ka-mil Kozubek, Szymon Stasiak, FilipCygan, trener – p. Jurek Faraś

• III miejsce w Finale Rejonu Gim-nazjady Koszykówki Chłopców, składdrużyny: Kacper Cieśla – kapitan, Ma-ciej Kruła, Sławomir Wyskiel, KamilKozubek, Dominik Sobczyk, MateuszChuchla, Wojciech Kuźmik, MateuszKowal, Klaudiusz Gibała, Piotr Saja,Jakub Synoś, Michał Sowa, MichałWyskiel, Sebastian Mazur, Dawid Pa-ściak, trener – p. Jurek Faraś

• Natalia Hadała, Dominika Szozda– I miejsce w Finale Rejonu w TenisieStołowym i awans do Finałów Woje-wódzkich (op. p. Krystyna Sowa)

• Dominika Szozda, Natalia Hadała–II miejsce w Indywidualnych Mistrzo-stwach Podkarpacia Kadetek i Kadetóww tenisie stołowym.

MIÊDZYNARODOWESUKCESY

JULII WRÓBELI MICHA£A WRÓBLAJulia i Michał trenują w Klubie Akro-

batyki Sportowej AZS UR w Rzeszo-wie, a ich trenerką jest pani Brygida Sa-kowska – Kamińska.Sukcesy Michała:

• Mistrzostwa Polski JuniorówMłodszych w Akrobatyce SportowejZielona Góra 2014 – I miejsce w kon-

Łukasz Groszek.

Ryszard Nocula.

Zuzanna Heller.

Drużyna błażowskiego gimnazjum w koszykówce chłopców.

Page 53: Komunia św.Komunia św. w Błażowej. w Błażowej. · 2015-05-18 · 21 marca 2015 roku – Turniej w siat-kówce oldboi „O Puchar Burmistrza Błażowej”. Gratulacje dla drużyny

53Kurier B³a¿owski nr 144 maj/czerwiec 2015

kurencji: dwójki męskie z DominikiemPoźniakiem

• VI Grand Prix Polski im. Stanisła-wa Gerania w Akrobatyce SportowejŁańcut 2014 – I miejsce w konkurencji:dwójki męskie z Dominikiem Poźnia-kiem

• Flanders International AcroCup-Puurs – Belgium 2015 – II miejscew konkurencji dwójki mieszane z Ni-kolą Kamieńską

• III Międzynarodowy Turniej PodWawelem w Akrobatyce Sportowej Kra-ków 2015 – IV miejsce w konkurencjidwójki mieszane z Nikolą Kamieńską.

B£A¯OWSCY LICEALIŒCI W BRUKSELINa zaproszenie pana Stanisława

Ożoga – posła do Parlamentu Europej-skiego w Brukseli dwoje uczniów nasze-go liceum – Agata Gwazdacz i PawełKruła pod opieką nauczyciela – JanaKozubka uczestniczyło w wycieczceuczniów szkół średnich z powiatu rze-szowskiego do Brukseli. Organizująctaką wycieczkę i co najważniejsze,w pełni pokrywając jej koszty, Pan Posełchciał nie tylko zapoznać młodzieżz pracą parlamentarzystów, ale przedewszystkim zachęcić do podejmowaniaaktywności w zakresie działań obywa-telskich. Chociaż głównym celem nasze-go wyjazdu był Parlament Europejski,

to mieliśmy również czas na zwiedze-nie z przewodnikiem Brukseli oraz za-bytkowej Gandawy. Z wielkim wzrusze-niem uczestniczyliśmy w niedzielnejMszy Św. w kościele wypełnionym mło-dymi Polakami, rodzinami z małymidziećmi. To nowa Polonia, która jakpowiedział polski ksiądz (tamtejszy pro-boszcz) nie zapomina o Polsce i o PanuBogu. Panie Pośle – miał Pan bardzodobry pomysł! W rozwój młodzieżywarto inwestować, to są bardzo mądrzewydane pieniądze.

Dziękujemy Panu.

Jan Kozubek

Blue Tower to jeden z najwyższychbudynków Brukseli.

Opiekun uczniów i autor zdjęć na tlekatedry w Brukseli.

Agata z Pawłem w sali obrad plenarnych Parlamentu Europejskiego – może tu kiedyś wrócąw innej roli.

Julka i Michał Wróblowie.

Sukcesy JuliiWróbel:• Flanders International AcroCup-

Puurs – Belgium 2015 – 12 miejscew konkurencji trójki kobiet z Darią Ser-wińską i Natalią Bryg

• III Międzynarodowy Turniej PodWawelem w Akrobatyce Sportowej Kra-ków 2015 – 10 miejsce w konkurencjitrójki kobiet z Darią Serwińską i Nata-lią Bryg.

Uczniom, ich rodzicom i opieku-nom życzymy dalszych sukcesów w roz-wijaniu swoich zainteresowań i pasji.

Maria Kruczek

Page 54: Komunia św.Komunia św. w Błażowej. w Błażowej. · 2015-05-18 · 21 marca 2015 roku – Turniej w siat-kówce oldboi „O Puchar Burmistrza Błażowej”. Gratulacje dla drużyny

54 Kurier B³a¿owski nr 144 maj/czerwiec 2015

„Czy ktoś zna prognozę pogody na najbliższy tydzień?”,„Mieszkamy u rodzin, czy w hotelu?”, „Gdzie jedziemy nawycieczki?”, „Będziemy musieli mówić po niemiecku?”, „Ile

pieniędzy mamy ze sobą zabrać?” Te i wiele innych pytańzadawali uczniowie LO podczas spotkania przed wylotem nawymianę w Hamburgu. Pogoda była prawdziwie wiosenna– słonecznie, 18 C. Cała grupa 12 uczniów znalazła zakwate-rowanie u rodzin swoich niemieckich przyjaciół, gdzie wy-starczyła znajomość języka angielskiego aby porozumieć sięz członkami rodzin swoich gospodarzy. Jako, że strona nie-miecka zapewniła uczniom wyżywienie, atrakcje w czasiewolnym, wystarczyła jedynie mała suma pieniędzy na drobnewydatki i pamiątki. A wycieczki? Prócz półdniowej wyciecz-ki ulicami Hamburga, rejsie po porcie w Hamburgu i wizyciena pokładzie historycznego żaglowca, gospodarze zapewniliwiele atrakcji.

Główną atrakcją turystyczną była całodniowa wycieczkamorska na wyspę Fohr, będącą oazą ekologiczną i ulubionymmiejscem wczasów niemieckich kuracjuszy. Autobus z 55-osobową grupą z 4 krajów wyruszył w stronę Morza Północ-nego wczesnym rankiem. Po trzygodzinnej podróży zmieni-liśmy środek lokomocji na prom i po godzinnym rejsie dotar-liśmy do wyspy. Powitało nas piękne słońce, idylliczna cisza,nordycka architektura, czyste, piaszczyste plaże i grupki nie-

WYMIANA UCZNIÓWLICEUM OGÓLNOKSZTA£C¥CEGO

W RAMACH PROGRAMU COMENIUSW SZKOLE PARTNERSKIEJ W HAMBURGU

licznych jeszcze turystów. Podczas pobytu uczniowie mielimożliwość podziwiać otaczającą przyrodę, wybrać się na wy-cieczkę rowerową lub na spacer plażą lub po prostu odpo-cząć po pracy w grupach międzynarodowych i przygotowa-niach do finalnych prezentacji, które miały nastąpić kolejne-go dnia.

Prawdziwą atrakcją przygotowaną przez młodzież z kra-jów uczestniczących projekcie były stoiska narodowe. Polskagrupa przebrana w regionalne, podkarpackie stroje z dumąprezentowała zalety Podkarpacia – filmy promocyjne, ulotkii to z czego słyniemy w Europie – ekologiczną kiełbasęi słodycze. Te atrakcje przyciągnęły na stoisko polskie zarów-no uczniów jaki i ich rodziców przybyłych na prezentacjękońcową do Gimnazjum Rahlstedt.

Poszczególne grupy projektowe przestawiły prezentacjepodsumowujące dwuletnią pracę. Polska grupa odpowiedzial-na była za podsumowanie prac dotyczących problemu jako-ści życia i porównania go w Polsce, Niemczech, Słowacjii Włoszech. Uczniowie zaprezentowali przygotowany filmoraz planszę, która przedstawiała pytania zadawane na codzień przez większość mieszkańców Unii Europejskiej: „Jakrealne jest zagrożenie ze strony Państwa Islamskiego lubRosji?”, „Czy wejście do strefy Euro to strata, czy realne ko-

Grupa uczniów LO podczas prac w gimnazjum w Rahlstedt.

Grupa uczniów LO podczas rejsu po Morzu Północnym.

Page 55: Komunia św.Komunia św. w Błażowej. w Błażowej. · 2015-05-18 · 21 marca 2015 roku – Turniej w siat-kówce oldboi „O Puchar Burmistrza Błażowej”. Gratulacje dla drużyny

55Kurier B³a¿owski nr 144 maj/czerwiec 2015

rzyści?” lub „Czy wybuch Trzeciej Wojny Światowej jest praw-dopodobny?” Odczytanie i analiza pytań przeprowadzonaprzez jednego z uczniów LO w Błażowej pozwoliła uzmysło-wić zebranym, co ma wpływ na jakość życia mieszkańcówEuropy i jak łatwo utracić wysoki standard życia.

Niemieccy gospodarze nie skupili się wyłącznie na orga-nizacji pracy. Plan był bardzo bogaty w atrakcje dla uczniów:wizyta w Planetarium, nocny pokaz filmu, wizyta w muzeumprowadzonym przez osoby niewidome, gdzie uczniowie mie-li okazję doświadczyć postrzegania świata bez zmysłu wzro-ku. Podczas “Dialogów w ciemności” uczniowie przez godzi-nę poznawali świat za pomocą słuchu i dotyku. Było to dlawszystkich niezwykłe przeżycie, uświadamiające z jakimi pro-blemami stykają się na co dzień osoby niewidome i w jakisposób postrzegają otaczający świat.

Pomimo wielu niepewności, początkowych pytań ucznio-wie wrócili z Hamburga zachwyceni. Czym? Nowoczesnąatmosferą metropolii, niezwykłą otwartością mieszkańców,panującym porządkiem, systemem transportu, atrakcjami,możliwością praktycznego wykorzystania języka angielskie-go oraz świadomością tego, że pomimo różnic kulturowychi zasobnością portfeli rodziców, tak naprawdę niczym się nieróżnią od swoich rówieśników w krajach europejskich.Zespół Szkół – Liceum Ogólnokształcące im. Św. Jadwigi Królowej

Plac. im. ks. Adolfa Kowala 3, 36-030 Błażowatel./fax: + 48 17-22-97-063

adres strony: www.comenius-ggg.eu, mail: [email protected]

Tomasz Kruczekkoordynator projektu Comenius w Liceum w Błażowej

Uczniowie LO podczas spotkania podsumowującego projektw Hamburgu.

Uczniowie LO w Blażowej w towarzystwie niemieckich przyjaciółpodczas spotkania pożegnalnego.

„NA LUDOW¥ NUTÊ”– MIÊDZYPRZEDSZKOLNY PRZEGL¥D WOKALNY

Stanisław Mierzwa Zespół Sarenki.

Piękna jest nasza Polska cała, żywe ko-lory, wszystkie odcienie, a najpiękniejsze sątradycje regionalne.

Dlatego warto je pielęgnować już odnajmłodszego pokolenia. A jak to robićw sposób atrakcyjny dla dzieci? Naszym

zdaniem poprzez śpiew i taniec. Dlategoteż w dniu 24 kwietnia 2015 r. w sali wido-wiskowej GOK w Błażowej odbył się prze-gląd „Na ludową nutę” czyli przyśpiewkiludowe w interpretacji dzieci w wiekuprzedszkolnym.

Page 56: Komunia św.Komunia św. w Błażowej. w Błażowej. · 2015-05-18 · 21 marca 2015 roku – Turniej w siat-kówce oldboi „O Puchar Burmistrza Błażowej”. Gratulacje dla drużyny

56 Kurier B³a¿owski nr 144 maj/czerwiec 2015

Na scenie zaprezentowały się ze-społy:– „Wesołe nutki” z przedszkola Pu-

blicznego w Błażowej (filia w Kąko-lówce) z piosenką pt. „Czarny ba-ran” (opiekun p. Teresa Mijalna),

– „Sarenki” z oddziału przedszkolne-go przy Szkole Podstawowej im. St.Wyszyńskiego w Lecce z piosenką„Sarna” (opiekun p. Jadwiga Bo-rek),

– „Mali Futomianie” – z oddziałuprzedszkolnego przy Szkole Podsta-wowej im. J. Kantego w Futomiez piosenką pt. „Ko, ko, ko”(opiekunp. Ewa Skawińska, zespołowi przy-grywał p. Stanisław Mierzwa),

– Zespół wokalny z oddziału przed-szkolnego przy Szkole Podstawowejim. Armii Krajowej w BłażowejDolnej z piosenką „W moim ogró-deczku” (opiekun p. Paulina Bator),

– Zespół wokalny z oddziału przed-szkolnego przy Szkole Podstawowejim. Ks. Bronisława Markiewiczaw Harcie z piosenką pt. „Trzy razy ku-kułeczka”(opiekun p. Lidia Pieróg),

– „Błażowiacy” z Przedszkola Pu-blicznego w Błażowej z piosenką pt.„Furman” (opiekun p. KatarzynaCag).

Każdy zespół w sposób ciekawy zin-terpretował swoje utwory, wspaniałestroje dopełniły walorów estetycznych.Małych artystów podziwiali rówieńscyz PP w Błażowej oraz rodzice. Całośćprzebiegała w milej i serdecznej atmos-ferze, a prowadząca p. Anna Osinkowszystkim przyznała I miejsce.

Podsumowaniem przeglądu był wy-stęp p. Stanisława Mierzwy, który naskrzypcach zagrał kilka znanych przy-śpiewek ludowych.

Nadmienić należy, że dla niektórychbył to pierwszy kontakt z tak dużą sceną.My jako organizatorzy jesteśmy niepo-cieszeni, iż ze względów chorobowychswój udział musiały odwołać 2 zespoły.

Może spotkamy sięza rok, gdyż planu-jemy taką formęwpisać w kalendarznaszych imprez.

Słowa podzię-kowania kierujemyw stronę pracowni-ków GOK-u, dyr.Zbigniewa Nowa-ka za udostępnie-nie Sali i wsparcieo r g a n i z a c y j n eprzez Annę Słupeki Janusza Tłuczka.

Marta Bator

Zespół Mali Futomianie.

Zespół wokalny z Błażowej Dolnej.

Finaliści na wspólnej fotografii.

Page 57: Komunia św.Komunia św. w Błażowej. w Błażowej. · 2015-05-18 · 21 marca 2015 roku – Turniej w siat-kówce oldboi „O Puchar Burmistrza Błażowej”. Gratulacje dla drużyny

57Kurier B³a¿owski nr 144 maj/czerwiec 2015

17 marca 2015 r. w słoneczne przed-południe na zaproszenie pań Małgorza-ty Ząbek i Iwony Kruczek wybrałam siędo błażowskiego przedszkola. Wspól-nie z paniami zaprezentowałyśmy dzie-ciom teatrzyk kukiełkowy pt. „Wiosen-

na przygoda”. W przedstawieniu wystę-powało wiele postaci – jaskółka, piesek,bałwanek, Kasia, Piotruś, wiatr, oczy-wiście pani wiosna i marzec czarodziej,w którego rolę wcieliłam się ja.

„MARZEC CZARODZIEJ”U TYGRYSKÓW

Dzieci uważnie słuchały opowiada-nia o biednym bałwanku, który płakał,ponieważ pod wpływem promieni sło-necznych zmieniał się w kałużę. Z po-mocą bałwankowi przybyli wiatr i jaskół-ka. Bałwankowi udało się wskoczyć na

krę i odpłynąć do mo-rza, aby za rok do naspowrócić.

Tygryski znająmnóstwo pioseneko tematyce wiosennej,umieją wymienićwszystkie ptaki i rośli-ny, które pojawiają sięna wiosnę. Rozmawia-liśmy o zwyczaju topie-nia marzanny, zadawa-łam wiosenne zagadki.Niektóre dzieci gdzieśjuż widziały pierwszebociany.

Na zakończeniemarzec czarodziej po-

częstował dzieci cukierkami, a tygryskipo moim wyjściu wybierały się na spa-cer szukać pierwszych oznak wiosny.Dziękuję za zaproszenie.

Anna Heller

Wspólnie z paniami zaprezentowałyśmy dzieciom teatrzykkukiełkowy pt. „Wiosenna przygoda”.

James Canon„Opowieœci z miasta

wdów i kronikiz ziemi mê¿czyzn”

Wydawnictwo: Świat KsiążkiWydanie polskie: grudzień 2012

Dyskusyjne Kluby Książki w ciągukilku ostatnich lat opanowały całą Pol-skę. Potrzebowaliśmy bowiem wspól-nych rozmów o literaturze. Toteż DKKpowołaliśmy również w błażowskiej bi-bliotece.

Książka „Opowieści z miasta wdówi kroniki z ziemi mężczyzn” była przed-miotem rozważań Dyskusyjnego KlubuKsiążki, którego członkinie spotkały się14 marca 2015 r. w Miejsko-Gminnej

ZAPRASZAMY DO DYSKUSYJNEGOKLUBU KSI¥¯KI

Bibliotece Publicznej w Błażowej. Byłoto spotkanie inauguracyjne. Pozycja tato debiut autorski pisarza kolumbijskie-go, moim zdaniem bardzo udany. Po-wieść przetłumaczona już na 13 języków!„Pierwszorzędny realizm magiczny a‘ laMárquez, Cortázar i Vargas Llosa, przy-prawiony współczesną pop-kulturą”– Kirkus Reviews.

Od czasu do czasu, dla odmiany, lu-bię zabrać się za literaturę iberoamery-kańską. Właśnie dlatego zaciekawiłmnie James Canon i jego debiutanckaksiążka „Opowieści z miasta wdówi kroniki z ziemi mężczyzn”, którą za-proponowano nam do czytania w ra-mach DKK. Przede wszystkim zaintry-gował mnie opis z okładki i wpleceniew całość realizmu magicznego. Trochę

trwało zanim zabrałam się za czytanie,trochę też przerażała objętość książki.Ale nieżałuję, bo warto było poświęcićczas tej książce.

Barbara Rutkowska-Kędzior była jednąz moderatorek.

Chodzi marzec – czarodziej,po chmurach, po wodzie,Aż tu nagle hokus – pokus.

I już pączki na patyku,i już trawka na śnieżnikuOch ten marzec – czarodziej.

Chodzi marzec – czarodziej,po chmurach, po wodzie,Aż tu nagle hokus – pokus.

Słońce rzuca swe błyskotki,że aż mruczą bazie – kotkiOch ten marzec – czarodziejChodzi marzec – czarodziej,po chmurach, po wodzie,Aż tu nagle hokus – pokus.

Przez kałuże skaczą kaczki,żółte dzioby, pstre kubraczkiOch ten marzec – czarodziej.

Page 58: Komunia św.Komunia św. w Błażowej. w Błażowej. · 2015-05-18 · 21 marca 2015 roku – Turniej w siat-kówce oldboi „O Puchar Burmistrza Błażowej”. Gratulacje dla drużyny

58 Kurier B³a¿owski nr 144 maj/czerwiec 2015

Treść jest intrygująca. Przenosimy siędo Mariquity, małego miasteczka w ko-lumbijskich górach, gdzie będzie roz-grywać się akcja. To właśnie tu wkraczaoddział partyzantów Partyzanci siłą pró-bują powiększyć swoje szeregi o męż-czyzn z miasteczka. Wszelki bunt kara-ny jest śmiercią. Po chwili w wioseczcezostają tylko kobiety, ksiądz i chłopczykprzebrany za dziewczynkę. Dla wszyst-kich zaczyna się trudny okres. Bez mę-skiego wsparcia miasteczko zaczyna tra-cić swój dawny blask, coraz trudniej zwią-zać koniec z końcem, więc głód i biedazagląda w oczy każdemu. W końcu Ro-salba, wdowa po zamordowanym przezpartyzantów policjancie, postanawia dzia-łać. Obejmuje stanowisko naczelniczkii ma zamiar przywrócić dawną świetnośćtej miejscowości. Głowę ma pełną ide-ałów i wręcz utopijnych wizji. Jak bę-dzie je realizować i do czego to dopro-wadzi? Tego dowiedzą się czytelnicy poprzebrnięciu prawie 400 stron.

Bardzo ciekawy ustrój stworzyłykobiety z Mariquita. Dla mnie to takikomunizm w czystej postaci – utopijneidee, brak prywatnej własności, wszyst-kim zaczęły się dzielić, pracowały i ba-wiły się razem. Straciły kontakt ze świa-tem zewnętrznym, same wyznaczyły ra-chubę czasu i sposób określania pórroku.

Debiut to udany! Lubię egzotykę,oryginalną fabułę, szczyptę realizmumagicznego i wplecenie różnorodnychwątków, co akurat miało miejsce w po-wyższej książce. Autor zgrabnie prze-plata różne kwestie, w tym sprawy poli-tyczne, filozoficzne, religijne, nadprzy-rodzone i psychologiczne tworząc za-skakująco ciekawą opowieść. Pomysł naksiążkę jest nietuzinkowy, a napisana jestmoim zadaniem całkiem dobrze. Du-żym plusem są tu sylwetki poszczegól-nych bohaterów, postaci barwnych, ma-lowniczych. Mają wiele do zaoferowa-nie czytelnikowi. Akcja płynie swoim

tempem, klimat jest senny, ale poprze-rywany bardziej dynamicznymi wstaw-kami. Opisy z pewnością pobudzająwyobraźnię do działania, a delikatnyhumor przyprawia o uśmiech na twa-rzy. Język jest żywy, plastyczny a całośćczyta się z niemałą lekkością.

„Opowieści z miasta wdów i kroni-ki z ziemi mężczyzn” to książka dlamiłośników nietuzinkowych pozycji,podczas lektury której będziemy śmiaćsię i płakać, dziwić i wzruszać. Polecam,zwłaszcza jeżeli ktoś ma ochotę na nie-co magii.

Przyznam, że podobny magicznyklimat spotkałam w powieściach Janu-sza Koryla „Zegary idą do nieba”i „Śmierć nosorożca”. Dlatego wydał misię dziwnie znajomy.

Dyskusję prowadziły Danuta Helleri Barbara Rutkowska-Kędzior.

Danuta Heller

Dyskusyjne Kluby Książki w ciągu kilku ostatnich lat opanowały całą Polskę.

2 MAJA

– ŒWIÊTO FLAGI30 kwietnia 2015 r. z okazji Dnia

Flagi dzieci z błażowskiego przedszko-la odwiedziły bibliotekę. Przyniosły ze

zowanie różnego rodzaju akcji i mani-festacji politycznych.

Są dwa powody historyczne, dla któ-rych ustanowiono Dzień Flagi Rzeczy-pospolitej właśnie 2 maja. Po pierwsze,to właśnie tego dnia zdobywający Ber-lin żołnierze z 1 Dywizji Kościuszkow-skiej zatknęli flagę na kolumnie zwycię-stwa w Tiergarten w Berlinie. Po dru-gie, w czasach PRL, 2 maja obywatelemieli nakaz zdejmowania flag, tak abynie były one wywieszone podczas nie-uznawanego przez władze święta 3 Maja.

Barwy widniejące na fladze państwo-wej są jednym z ważniejszych elemen-tów tożsamości narodowej. Polskie bar-wy narodowe kształtowały się na prze-strzeni wielu stuleci i mają jako jednez niewielu pochodzenie heraldyczne.

Dzień flagi jest jednym z najmłod-szych świąt państwowych, dlatego tymbardziej powinno się go propagować i jaknajwięcej o nim mówić, przecież w każ-dym z nas bije biało-czerwone serce.

Anna Heller

sobą ogromną flagę Polski. Zostawiływ bibliotece małe flagi własnoręczniewykonane.

2 maja obchodzimy Dzień FlagiRzeczypospolitej. Jest to święto stosun-kowo młode. Ustanowiono je w 2004 r.ustawą Sejmu RP z dnia 20 lutego2004 r. Obchodzi się je poprzez organi-

Page 59: Komunia św.Komunia św. w Błażowej. w Błażowej. · 2015-05-18 · 21 marca 2015 roku – Turniej w siat-kówce oldboi „O Puchar Burmistrza Błażowej”. Gratulacje dla drużyny

59Kurier B³a¿owski nr 144 maj/czerwiec 2015

PIERWSZE OZNAKI WIOSNY

W PRZYRODZIE

Tak w swojej strofie o wiośnie pisał JanBrzechwa – poeta lubiany przez dzieci.Tego i innych wierszy o tej cudownej po-rze roku wysłuchały najmłodsze dzieci,które 20 marca odwiedziły filię bibliotekipublicznej w Futomie. Dzieci opisały por-tret pani wiosny ubranej w zielono – kwie-cistą sukienkę, rozsypującą kolorowekwiatki. W otaczającej nas przyrodziemożemy już zauważyć najwcześniejszesymptomy wiosny: bazie na wiklinie,„wąsy’’ na leszczynie, krokusy, przebiśnie-gi, przylaszczki kwitnące w ogródku czyzagajniku. Niektóre z dzieci widziały jużżółtego motylka, biedronkę i żabę. Ptasz-ki zaczynają zakładać swoje gniazda, szpa-

ki zaglądają do swoich budek, a bociany szukają swo-ich zeszłorocznych gniazd. Słońce coraz cieplej grze-je, drzewa zaczynają puszczać pąki, a trawa z bru-natnej robi się zielona. Dzieci także wymieniałykolory wiosny, a na koniec dostały rysunki z paniąwiosną do kolorowania.

Danuta Drewniak

20 marca br. o godzinie 23:45 rozpoczyna się astronomiczna wio-sna –najpiękniejsza pora roku. W polskiej tradycji ten dzień kojarzy sięz topieniem marzanny-kukły symbolizującej odchodzącą zimę.

W filii biblioteki publicznej w Futomie dziewczynki przy pomocybibliotekarki zrobiły marzannę. Do jej robienia użyły bibuły, tekturyi papieru. Papierową marzannę poszłyśmy utopić w pobliskiej rzece nie-opodal szkoły. Kukła została zatopiona i wyciągnięta z wody, żeby niezaśmiecać rzeki. Tak oto tradycji stało się zadość. A teraz czekamy napełnię wiosny, która cieszy nasze oczy feerią barw, cieszy nasze „uszy”śpiewem i świergotem ptaków, bezchmurnym niebem i pełnym słońcem.

Danuta Drewniak

TOPIENIE MARZANNY!

PYSZNE LATO

Pyszne lato, paw olbrzymi,stojący za parku kratą,roztoczywszy wachlarz ogona,który się czernią i fioletem dymi,spogląda wkoło oczyma płowymi,wzruszając złotą i błękitną rzęsą.I z błyszczącego łonawydaje krzepkie krzyki,aż drży łopuchów zieleniste mięso,trzęsą się wielkie serca rabarbarui jaskry, które wywracają płatkiz miłości skwaru,i rozśpiewane, więdnące storczyki.O, siądź na moim oknie, przecudowne lato,niech wtulę mocno głowę w twoje ciepłe piórakorzennej woni,na wietrze drżące –niech żółte słońcegorącą ręką oczy mi przesłoni,niech się z rozkoszy ma dusza wyginajak poskręcany wąs dzikiego wina.

Maria Pawlikowska-Jasnorzewska

Dzieci opisały portret pani wiosny.

W filii biblioteki publicznej w Futomie dziewczynki przy pomocy bibliotekarkizrobiły marzannę.

A wiosna przyszła pieszoJuż kwiatki za nią śpieszą,Już trawy przed nią rosnąI szumią – Witaj wiosno.

Page 60: Komunia św.Komunia św. w Błażowej. w Błażowej. · 2015-05-18 · 21 marca 2015 roku – Turniej w siat-kówce oldboi „O Puchar Burmistrza Błażowej”. Gratulacje dla drużyny

60 Kurier B³a¿owski nr 144 maj/czerwiec 2015

Bociek, bociek leci!Dalej, żywo, dzieci!Kto bociana w lot wyścignie,Temu kasza nie wystygnie.Kle, kle, kle, kle, kle.

(M. Konopnicka)

23 marca w filii biblioteki publicz-nej w Piątkowej dzieci z przedszkolai pierwszej klasy witały wiosnę. Na tęokazję dziewczynki z pierwszej klasy wy-konały malowanki z motywami wiosny,a następnie zrobiły z nich piękną wy-stawkę. Znalazły się na niej portrety paniwiosny, kwiaty, jaskółka, szpak, słowik,motyl, żaba i urocze ptaki – bociany.Zagadki, wiersze i piosenki o wiośnie,przeczytana bajka „O chorym bocian-ku”, recytacja wiersza pt. „Bocian”, a zaoknem piękna i słoneczna pogoda wpro-wadziły wszystkich w wiosenny nastrój.

Danuta Hamerla

POWITANIE WIOSNYW BIBLIOTECE W PI¥TKOWEJ

Palma wielkanocna – tradycyjnysymbol Niedzieli Palmowej. Na pa-miątkę wjazdu Jezusa do Jerozolimy,obchodzona jest przez chrześcijan Nie-dziela Palmowa, z którą w Kościele ka-tolickim wiąże się zwyczaj święcenia

PALMA WIELKANOCNApalm, znany w Polsce od średniowie-cza. Tradycyjne palmy wielkanocneprzygotowuje się z gałązek wierzby,która w symbolice Kościoła jest zna-kiem zmartwychwstania i nieśmiertel-ności duszy.

W Wielką Sobotę palmy są palone,a popiół z nich używany jest w środępopielcową, kiedy ksiądz znaczy wier-nym głowy popiołem.

Do Konkursu „Palma Wielkanoc-na”, który odbył się 27. 03. 2015 r. przy-stąpiły uczennice Szkoły Podstawowejw Białce z kl. VI Ewa Trafidło i MonikaFornal. Palmy były ozdobione kwiatka-mi z bibuły, zrobione przez uczennicewłasnoręcznie, z bukszpanu, sosnyi bazi. Palmy zostaną przekazane do na-szego Kościoła i będą ozdobą ołtarzaw Niedzielę Palmową. W nagrodęuczennice otrzymały czekoladę zaku-pioną przez p. Aleksandrę.

Aleksandra Kopczyk

Dzieci z przedszkola i pierwszej klasy witały wiosnę.

W nagrodę uczennice otrzymały czekoladę zakupioną przez p. Aleksandrę.

W sądzie:– Oskarżony, zastał pan żonę z ko-chankiem i zabił pan ją. Może mipan wytłumaczyć, dlaczego zabiłpan ją, a nie jego?– Wysoki sądzie, doszedłem downiosku, że lepiej raz zabić kobietę,niż co tydzień innego mężczyznę...

Page 61: Komunia św.Komunia św. w Błażowej. w Błażowej. · 2015-05-18 · 21 marca 2015 roku – Turniej w siat-kówce oldboi „O Puchar Burmistrza Błażowej”. Gratulacje dla drużyny

61Kurier B³a¿owski nr 144 maj/czerwiec 2015

W dobie rozwoju środków masowe-go przekazu książka powoli zaczynała sięstawać drugoplanowym medium, ale się

PROMOCJA CZYTELNICTWA

W NOWYM BORKU

to zmienia i wraca do łask, a komputery-zacja nie jest dla niej żadnym zagroże-niem, ponieważ jest ona niezastąpiona.

Uczniowie klasy pierwszej, którzyopanowali już naukę czytania w zerów-ce, systematycznie korzystają ze zbio-rów biblioteki, ponieważ książki prze-znaczone dla tej grupy wiekowej są uzu-pełniane o nowe pozycje, bogato ilustro-wane i napisane prostym językiem.

Czytanie książek kształtuje we-wnętrzny świat dziecka, pomaga budo-wać jego system wartości, odróżniaćdobro od zła, a także dostarcza rozryw-ki. Dlatego wielu rodziców docenia rolęksiążki w życiu dziecka i wdraża nawykczytania już od najmłodszych lat, któryzostaje na długie lata. Filia bibliotekipublicznej w Nowym Borku wzbogacaswój księgozbiór nie tylko przez zakupnowości, ale książki pochodzą równieżod darczyńców.

Każdy z czytelników znajdzie książ-kę dla siebie, która jest najlepszym przy-jacielem człowieka. Łatwo ją wziąć zesobą i czytać gdziekolwiek, a z bibliote-ki wypożyczyć za darmo.

Anna Kowal

Co to jest ortografia? – potoczniemówiąc jest to poprawne, bezbłędne pi-sanie wyrazów. Etymologia słowa orto-grafia wywodzi się z języka greckiegoi oznacza : orthos = prawidłowy + gra-pho = piszę. Obowiązujące obecnie za-sady polskiej ortografii oparte są na usta-leniach Komitetu JęzykoznawstwaPAN, realizuje je szkoła zgodnie z usta-leniami Ministerstwa Edukacji Narodo-wej.

24 marca uczniowie klasy szósteji trzy uczennice z klasy piątej pisali dyk-tando pt. „Wiosenne marzenia Grzego-rza” przygotowane przez bibliotekarkę

WIOSENNE MARZENIAGRZEGORZA – DYKTANDO!

filii biblioteki publicznej w Futomie.Dyktando nie było łatwe, żeby popraw-nie je napisać trzeba było wstawić w 55wyrazów prawidłowe litery (ż, rz, u, ó,ch, h, i duże litery w nazwach własnych).Zwyciężczynią została Anita Rząsaz klasy szóstej, która bezbłędnie uzupeł-niła tekst dyktanda. Jeden błąd przytra-fił się Alessii Farbaniec z klasy pią-tej.Pragnę serdecznie podziękować panipolonistce Ewelinie Szumskiej za cier-pliwość i poprawę dyktand, a Aniciepogratulować i życzyć sukcesów w or-tografii.

Danuta Drewniak

ZOFIA – imię żeńskie pochodzącez języka greckiego, wywodzi się odsłowa sophia – „mądrość”. Istotnie,Zofia to kobieta rozważna i pełnażyciowej mądrości. Ma świetnie roz-winiętą intuicję i rzadko się myli,a z popełnionych błędów potrafiwyciągnąć wnioski. W życiu zawo-dowym sprawdzi się jako lekarz, pe-dagog lub księgowa.

Wszystkie teprzymiotyposiadaPaniZofia Wielgos,członekhonorowyKlubu Seniora „Pogodna Jesień”.

Z okazji imienin życzymy Pani:samych szczęśliwych dni w życiu,uśmiechu na twarzy słonecznych

promyków w pochmurne dni,lata zimą i wiosny jesienią,

to, o czym Pani marzy– by Pani było, a czego Pani pragnie,

by się spełniło!

Zespół redakcyjny„Kuriera Błażowskiego”.

Czytanie książek kształtuje wewnętrzny świat dziecka.

Dyktando nie było łatwe...

Page 62: Komunia św.Komunia św. w Błażowej. w Błażowej. · 2015-05-18 · 21 marca 2015 roku – Turniej w siat-kówce oldboi „O Puchar Burmistrza Błażowej”. Gratulacje dla drużyny

62 Kurier B³a¿owski nr 144 maj/czerwiec 2015

Wielkanoc jest najstarszym i najważ-niejszym świętem chrześcijańskim, któ-re upamiętnia śmierć krzyżową i zmar-

WIELKANOCW FILII BIBLIOTECZNEJ

W NOWYM BORKUtwychwstanie Jezusa Chrystusa. Wiel-kanoc jest świętem ruchomym i możewypadać pomiędzy 22 marca a 25 kwiet-

nia, a wtedy przyroda budzi się do życia.Podczas kolejnego spotkania z ucznia-mi klasy trzeciej w sali szkolnej 30 mar-ca rozmawialiśmy o tradycjach i zwy-czajach wielkanocnych w różnych regio-nach Polski. Potem uczniowie przeczy-tali kilka wierszy poetów polskich wy-branych przez bibliotekarkę, które opi-sują piękno i niesamowity urok tychświąt. Następnie uczniowie wykonaliprace plastyczne pod kierunkiem na-uczycielki, a zarazem wychowawczynipani Iwony Pociask. Przedstawiają onekoszyki wielkanocne ze święconką i licz-nymi symbolami, takim jak jajko, kolo-rowe pisanki. Baranek wielkanocny orazinne prace zostały przyniesione do bi-blioteki. Na zakończenie złożyliśmysobie życzenia, bibliotekarka otrzyma-ła od uczniów piękny stroik wielkanoc-ny, a uczniów obdarowała kolorowymijajkami.

Anna Kowal

W filii biblioteki publicznej w Piąt-kowej odbyły się wielkanocne zajęcia,których celem było namalowanie pisan-ki, zajączka oraz baranka. Na gałązkachwierzby, ozdobionej baziami każdedziecko powiesiło przygotowaną przezsiebie ozdobę, dzięki temu powstało wiel-kanocne drzewko.

Po zakończeniu dekoracji przyszedłczas na utworzenie i rozwiązanie krzy-żówki z hasłem „Wielkanoc”.

Pytania do krzyżówki również do-tyczyły symboliki Świąt Wielkanoc-nych.

WIELKANOCNE DRZEWKO

W BIBLIOTECE W PI¥TKOWEJ

30 marca 2015 r. do biblioteki ude-korowanej świątecznymi plakatami przy-były dzieci z przedszkola z panią Domi-niką Sieńko. Przedszkolaki przyniosływłasnoręcznie malowane pisanki, któretakże powiesiły na wielkanocnym drzew-ku. Aby przybliżyć najmłodszym tema-tykę świąt, przeczytane zostały wiersze

M. Konopnickiej pt. „Wielkanoc” i „Śmi-gus”, a także bajka N. Barkanept. „Mary-sia piecze ciasto”. Niespodzianką byłwaflowy poczęstunek rozdawany przezwielkanocnego zajączka.

Danuta Hamerla

TWÓJ PORTRETWIOSENNY

Chciałbym Cię narysowaćWiosny delikatną kreskąBy zbiegły się wszystkie fiołkiNad zbudzoną z zimy rzeką

Chciałbym by twe włosyByły jak warkocze leszczynoweA usta twe szaloneW kolorze pierwszych poziomek

Chciałbym by twe oczyW majową mgłę były oprawioneŻebyś cała się śmiałaJak wiosenny dzwonek

Chciałbym – lecz słów brakujeI wszystkie się plącząChciałbym – lecz nie zdążyłemDzień znów schodzi się z nocą

Adam Ziemianin

Wielkanoc jest najstarszym i najważniejszym świętem chrześcijańskim.

W filii biblioteki publicznej w Piątkowej odbyły się wielkanocne zajęcia.

Page 63: Komunia św.Komunia św. w Błażowej. w Błażowej. · 2015-05-18 · 21 marca 2015 roku – Turniej w siat-kówce oldboi „O Puchar Burmistrza Błażowej”. Gratulacje dla drużyny

63Kurier B³a¿owski nr 144 maj/czerwiec 2015

Żyjemy w czasach zdominowanychprzez kreskówki animowane jak np.„Shrek”, „Angelo rządzi”, „Atomówki”,„Ben 10”, film „Hanna Montana”,„Monster High” itp. Bajki te, choć dladzieci mogą wydawać się ciekawe i in-

SZLAKIEM ZAPOMNIANYCHPOSTACI BAJKOWYCH

teresujące, zawierają niekiedy bardzowiele przemocy i strasznych postaciwyjętych prosto z horrorów Hitchcoc-ka. A przecież mamy tyle pięknych pol-skich bajek, o których nie tylko dzieci,ale także i dorośli,już,zapomnieli.

Biblioteka w Kąkolówce postano-wiła sięgnąć do zakamarków dziecię-cej pamięci i odtworzyć postaci z ba-jek, które w dzieciństwie oglądali ichrodzice.

9 kwietnia 2015r. nasze spotkanierozpoczęliśmy od przypomnienia frag-mentów najciekawszych i najbardziejznanych bajek takich jak : „Bolek i Lo-lek”, „Reksio”, „Smurfy”, „Kubuś Pu-chatek” i „Pszczółka Maja”. Muszęprzyznać, że dzieci podeszły do tej lek-tury bardzo entuzjastycznie i z zacie-kawieniem. Kolejno odczytywane przeznie same fragmenty powodowały corazto większe skupienie wśród słuchaczy.Uwieńczeniem naszego spotkania byłowykonanie prac plastycznych z ulubio-nymi postaciami z wcześniej przeczy-tanych bajek.

Nasze spotkanie zakończyło sięw iście biznesowy sposób, gdyż dziecina koniec zagrały w grę „BIEDRON-KOPOLI” przyniesioną przez jednąz uczennic.

Kinga RybkaBiblioteka w Kąkolówce postanowiła sięgnąć do zakamarków dziecięcej pamięci.

2 kwietnia minęła 10. rocznica śmier-ci papieża Jana Pawła II. Ta smutna wia-domość o odejściu papieża do domuOjca zasmuciła cały świat. Ci, którzypamiętają tamte wydarzenia, mogą po-wspominać, ale też opowiedzieć naj-

10. ROCZNICA ŒMIERCI JANA PAW£A IImłodszym dzieciom o naszym świętymJanie Pawle II.

13 kwietnia bibliotekarka zaprosiłauczniów klasy 5 i 6 z wychowawczyniąpanią Teresą Gołdą do filii bibliotekipublicznej w Futomie na krótki rekone-

sans związany z osobą naszego papieża.Uczniowie mogli obejrzeć gazetkę i wy-stawkę związaną tematycznie z JanemPawłem II. Oprócz książek na wystawceznalazły się gazety z tamtego czasu, któ-re przedstawiały wydarzenia z Watyka-nu na bieżąco.Były również zgadywankitestowe o świętym, jak również rozma-wialiśmy o pociągu papieskim. Jest topociąg wyposażony w urządzenia multi-medialne umożliwiające emisję materia-łów filmowych (również w wersji obco-języcznej) związanych z Ojcem Świętym.Pociąg papieski służy pielgrzymom od-wiedzającym miejsca związane z osobąJana Pawła II i Jego nauką. Trasa pocią-gu prowadzi z Krakowa do Wadowic. Nakoniec wysłuchaliśmy „Barki”, ukocha-nej pieśni papieża. Myślę, że w RokuJana Pawła II trzeba nam często wracać,niestety już do historycznych wydarzeńi przywoływać nauki papieża, które wca-le nie straciły na aktualności.

Danuta Drewniak13 kwietnia bibliotekarka zaprosiła uczniów klasy V i VI.

Page 64: Komunia św.Komunia św. w Błażowej. w Błażowej. · 2015-05-18 · 21 marca 2015 roku – Turniej w siat-kówce oldboi „O Puchar Burmistrza Błażowej”. Gratulacje dla drużyny

64 Kurier B³a¿owski nr 144 maj/czerwiec 2015

„Drodzy chłopcy i dziewczęta, wy jeste-ście nadzieją ludzkości. Niech miłość Chry-stusa rozszerzy się dzięki wam na waszeotoczenie, na wasze rodziny i na cały świat.”

Jan Paweł II podczas JubileuszuDzieci na Placu św. Piotra, 2 I 2000 r.

W kwietniu 2015 r. przypadają dwieważne rocznice – dziesiąta rocznicaśmierci i pierwsza rocznica kanonizacjiJana Pawła II. W związku z tym, 29.04.2015 r. w filii biblioteki publicznejw Piątkowej bibliotekarka przypomnia-ła dzieciom życiorys i pontyfikat święte-go Jana Pawła II. Wspólnie z dziećmiczytaliśmy „Listy dzieci do Ojca Święte-go”, a każde z nich z chęcią namalowałoportret Jana Pawła II. Z tak przygotowa-nych prac powstała piękna wystawka,którą można obejrzeć w bibliotece.

Danuta Hamerla

ROK 2015 – ROKIEM JANA PAW£A II

Z przygotowanych prac powstała piękna wystawa.

16 kwietnia po raz pierwszy chętniuczniowie klasy pierwszej spotkali sięw filii Biblioteki Publicznej w NowymBorku na wspólnym czytaniu. Rodzicepo konsultacji z bibliotekarką wyrazilizgodę na uczestnictwo swoich dzieciw tej formie promocji książki i czytel-nictwa. Spotkania odbywać się będą razw miesiącu. Poprzez systematyczne czy-tanie dziecko udoskonala swoje umie-jętności czytelnicze, ćwiczy także my-

POCZYTAJMY RAZEMślenie, mowę i system językowy, uwagęi pamięć, wyobraźnie i możliwości twór-cze. Nawyk czytania należy wdrażać jużod najmłodszych lat zwracając uwagę naczytanie ze zrozumieniem.

Na pierwszym spotkaniu dzieci pokolei czytały fragmenty bajek wybra-nych przez bibliotekarkę, dostosowa-nych do ich grupy wiekowej. Następniekażdy uczestnik spotkania wypowiadałsię na temat przeczytanego przez siebie

Poprzez systematyczne czytanie dziecko udoskonala swoje umiejętności czytelnicze.

Na ławce w parku siedzi staru-szek i strasznie płacze.

Podchodzi do niego przecho-dzień i pyta:– Dlaczego Pan płacze?– Synu mam 88 lat, dwa tygodnietemu ożeniłem się z najseksow-niejszą laską w okolicy, ma 22 lata,wymiary 90/60/90, świetnie gotuje,wieczorem mi czyta...– No to o co chodzi?– Nie pamiętam gdzie mieszkam!

* * *Przepis na spokój w Polsce1. Poczekaj, aż rolnicy wyjadą doWarszawy na protest.2. Zablokuj drogi wokół stolicy.3. Rolnicy nie mają jak wrócić.4. Warszawiacy nie mają jak wyjechać.5. Święty spokój w całym kraju!

utworu. Ta forma promocji ma na celunie rywalizację między uczestnikami,ale przede wszystkim przełamanie nie-chęci do literatury dziecięcej. Wszyscyuczestnicy zostali obdarowani drobny-mi upominkami.

Anna Kowal

Page 65: Komunia św.Komunia św. w Błażowej. w Błażowej. · 2015-05-18 · 21 marca 2015 roku – Turniej w siat-kówce oldboi „O Puchar Burmistrza Błażowej”. Gratulacje dla drużyny

65Kurier B³a¿owski nr 144 maj/czerwiec 2015

27 kwietnia 2015 r. klasa II z paniąwychowawczynią Joanną Pępek spotka-ła się w filii biblioteki publicznej w Fu-tomie na zajęciach edukacyjnych z oka-zji Dnia Ziemi. Żyjemy w określonymmiejscu i czasie. Przyroda otacza nas

SPOTKANIE EDUKACYJNEZ KLAS¥ II

zewsząd i przez cały czas. Wszystkieżywe istoty są zależne od słońca. Dziękienergii słonecznej rośliny wytwarzająpokarm dla ludzi i zwierząt. Woda po-trzebna jest nam do życia, a powietrzedo oddychania. Jednak człowiek w swo-

jej działalności powoduje zanieczysz-czenia wody, powietrza i gleby. Zanie-czyszczenie powietrza może sprawić, żedeszcz będzie kwaśny i może niszczyćroślinność, drzewa a nawet budynkii pomniki. Spaliny samochodowe w du-żych miastach mogą tworzyć gęstą mgłę,tzw. smog, który utrudnia ludziom od-dychanie. Uczniowie rozwiązywaliquiz, tworzyli z kartkowych haseł zbio-ry przyrodnicze. Edukacja ekologicznapotrzebna jest nam wszystkim, nie tyl-ko dzieciom, dorosłym też. Trzeba mą-drze korzystać z zasobów przyrodni-czych i naturalnych środowiska. Czło-wiek żyjący w harmonii z otaczającymnas światem czuje się radosny i patrzyw przyszłość z optymizmem.

Danuta Drewniak

Klasa II z panią wychowawczynią Joanną Pępek.

BIBLIOTEKA W B£A¯OWEJ ZAPRASZAObszerniejsza relacja w 145. numerze Kuriera Błażowskiego.

– Nie ma pan prawa jazdy, koła sąnienapompowane, niezapięte pasy,w ręku puszka piwa.– Do jutra!– Co to ma znaczyć?– Moment, panie władzo, przez te-lefon rozmawiam.

Page 66: Komunia św.Komunia św. w Błażowej. w Błażowej. · 2015-05-18 · 21 marca 2015 roku – Turniej w siat-kówce oldboi „O Puchar Burmistrza Błażowej”. Gratulacje dla drużyny

66 Kurier B³a¿owski nr 144 maj/czerwiec 2015

Cecelia Ahern, „Sto imion”Wydawnictwo Akurat 2014

Najnowsza powieść autorki, którejksiążki do tej pory wydano w 46 krajach,w łącznym nakładzie ponad 15 milionówegzemplarzy.

Po tym, jak Kitty Logan niesłusznieoskarżyła w programie telewizyjnym nie-winnego człowieka, jej kariera dziennikar-ska wali się w gruzy. Jedyną osobą, którawciąż w nią wierzy, jest jej mentorka, sze-

fowa i zarazem przyjaciółka Constance Dubois. Niestety,Constance ma zaawansowanego raka. Kitty podziwia ją i sza-nuje najbardziej na świecie, ale ma wielkie opory przed tym,by zobaczyć ją w takim stanie. W końcu jednak pokonuje lęki odwiedza ją w nadziei, że pozna odpowiedzi na swoje pyta-nia i rozwieje wątpliwości. Constance opowiada jej o pewnejhistorii, którą od dawna chciała się zająć, ale nie pozwoliły nato inne dziennikarskie obowiązki. Prosi Kitty, by ta odszuka-ła teczkę z listą zawierającą imiona i nazwiska stu osób. Kittynie zna żadnej z nich, nie wie nawet, czy cokolwiek je ze sobąłączy. Na prośbę umierającej przyjaciółki podejmuje się naj-trudniejszego i – jak się okazuje – najciekawszego zadaniaw swojej dziennikarskiej karierze. Prawda, do której w końcudociera, jest nie tylko fascynująca, lecz także głęboko poru-szająca. Życie Kitty już nigdy nie będzie takie jak przedtem…

Ta powieść nie tylko wzrusza, ale i podnosi na duchu, po-kazując, że dobro – choć niekiedy głęboko ukryte – jestw każdym z nas.

Lincoln Child, „Terminalny mróz”Wydawnictwo Albatros A. Kury³owicz, Wydanie I 2011

Alaska, Federalna Strefa Chroniona,lodowe pustkowie za kręgiem polarnym.W nieczynnej od pół wieku wojskowej ba-zie Fear przebywa sponsorowana przezsieć telewizyjną grupa naukowców, anali-zująca zjawisko globalnego ocieplenia.Podczas badań natrafiają na prehistorycz-ne zwierzę od tysięcy lat zamrożone w lo-dzie. Wstępne oględziny ujawniają, że okaznależy do gatunku nieznanego dotąd na-

uce… Dla stacji telewizyjnej to okazja jedna na milion! DoFear przybywa ekipa filmowa, która ma nakręcić program do-kumentalny. Wbrew protestom naukowców, sponsorzy doma-gają się wydobycia zwierzęcia z lodu i rozmrożenia go na żywo– przed kamerami, i dopinają swego. Ku ogólnej konsternacji,w noc przed szeroko nagłośnioną emisją programu, cenny okazznika bez śladu… W atmosferze narastających podejrzeńi oskarżeń o sabotaż, jeden z badaczy wysnuwa szaleńczą teorię

– a jeśli zwierzę ożyło? Już wkrótce budząca wybuchy śmiechuhipoteza zyskuje ponure potwierdzenie…

Nikolas Barreau„Sekretne sk³adniki mi³oœci”

Wydawnictwo Bukowy Las 2012

Przypadki nie istnieją! Aurélie Bre-din, która po śmierci ojca przejęła restau-rację Le Temps des Cerises, jest o tymświęcie przekonana. W ten brzemiennyw skutkach listopadowy poniedziałek,kiedy Aurélie jest tak nieszczęśliwa jakjeszcze nigdy wcześniej, wpada jej w okow księgarni powieść pod tytułem „Se-kretne składniki miłości”. Zdziwionanatyka się w niej na zdanie nawiązującedo jej własnej restauracji.

Po lekturze całej historii Aurélienagle odzyskuje wolę życia. Ma nową pasję: chce poznaćautora książki, który, jak wierzy, uratował jej życie. Chcemu podziękować i zaprosić do swojej uroczej restauracji,najwyraźniej już mu znanej. Jednak próba nawiązania kon-taktu z wyjątkowo nieśmiałym angielskim pisarzem za po-średnictwem francuskiego wydawnictwa okazuje się bardzotrudnym, ba, prawie niemożliwym przedsięwzięciem.Aurélie tak łatwo się nie poddaje, lecz kiedy pewnego dniaznajduje w swojej skrzynce pocztowej wiadomość od tajem-niczego autora, dochodzi do zupełnie innego spotkania, niżto sobie wyobrażała…

Martina Stoessel„Po prostu Tini. Ksi¹¿ka o mnie”

Wydawnictwo Zielona Sowa 2015

Wszystko to, co chciałam dla Wasnapisać, ponieważ wiem, że łączy naswyjątkowa więź.

Staram się jak najbardziej otworzyćmoje serce i pokazać siebie.

Niektórzy znają mnie tylko z roliVioletty, z czego zawsze będę dumna,ale jestem Martiną i bardzo bym chcia-ła, abyście poznali mnie taką, jaka je-stem, po prostu… Tini!

Mnóstwo ciekawostek, osobistych informacji, nieznanychsekretów z życia aktorki: jej wspomnienia z dzieciństwa, zeszkoły, przemyślenia na temat jej kariery, informacje o relacjiz rodzicami, bratem, jak zaczęła się jej przygoda z aktorstwem,ze śpiewaniem, jakie są jej marzenia, plany na przyszłość.

Page 67: Komunia św.Komunia św. w Błażowej. w Błażowej. · 2015-05-18 · 21 marca 2015 roku – Turniej w siat-kówce oldboi „O Puchar Burmistrza Błażowej”. Gratulacje dla drużyny

67Kurier B³a¿owski nr 144 maj/czerwiec 2015

Pan Stanisław CagPrezes Zarządu OSP Lecka

W dniu Twojego święta jest ktoś, kto o Tobie pamięta.Pamięta o Tobie i śle Ci życzenia,

By spełniły się wszystkie Twoje marzenia.Żyj w szczęściu i radości,

A uśmiech niech Ci życie uprości.Koleżanki i koledzy z OSP Lecka

oraz redakcja „Kuriera Błażowskiego”.

Pan Przewodniczący Rady MiejskiejJurek Faraś

Z okazji imienin prosimy przyjąć te oto życzenia:powodzenia w pracy i całym życiu.

Spełnienia najskrytszych marzeń, realizacji dobrychzamiarów i planów, pogody ducha, nadziei w lepszą

przyszłość oraz wszelkiej pomyślnościżyczy zespół redakcyjny „Kuriera Błażowskiego”.

PRZYS£OWIA MAJOWE

Na pierwszy maja szron, obiecuje hojny plon.

Majowe błoto to szczere złoto.

Deszcz w maju sprzyja urodzaju.

Chłodny maj – dobry urodzaj.

Na świętego Filipa jeśli deszcz rzęsisty,będzie plon dobry i czysty.

Jak deszcz w maju, to chleb w kraju.

Grzmot w maju nie szkodzi, sad dobrze obrodzi.

Jeśli w maju śnieg się zdarzy,to później lato dobrze wyparzy.

Kiedy mokry maj, będzie żyto jako gaj.

Przed Pankracym nie ma lata, po Bonifacym mróz ulata,a dopiero po Urbanie, prawdziwe lato nastanie.

Święta Zofija kwiaty rozwija.

Deszcz w Zielone Świątki niedobre czyni początki.

PRZYS£OWIA CZERWCOWE

Czerwiec daje dni gorące, kosa brzęczy już na łące.

Czerwiec stały, grudzień doskonały.

Gdy czerwiec chłodem i wodą szafuje, to zwykle rok całypopsuje.

Czerwiec na maju zwykle się wzoruje, jego pluchy, pogody,często naśladuje.

Od czerwca dużo zależy, czy żniwa będą jak należy.

Pełnia czerwcowa – burza gotowa.

W czerwcu grusze kwiat zrzucają, czereśnie się zapalają.

W czerwcu się okaże, co nam Bóg da w darze.

Chrzest Jana w deszczowej wodzie,trzyma zbiory na przeszkodzie (24 czerwca).

Gdy się święty Jan rozczuli,to go dopiero Najświętsza Panna utuli (2 lipca – Marii).

Gdy święty Jan łąkę rosi, to chłop siano kosi (24 czerwca).

Jak się Janek kąpie w wodzie,żniwom deszcze na przeszkodzie (24 czerwca).

Gdy deszcz przed Janem,po żniwach rolnik jest panem (24 czerwca).

Jak się święty Jan obwieści,takich będzie dni trzydzieści (24 czerwca).

Kiedy z Janem przyjdą deszcze,to sześć niedziel kropi jeszcze (24 czerwca).

Wybrała A.C.

Meggan McDonald, Peter H. Reynolds„Wielka ksiêga psot. Hania Humorek”

Wydawnictwo Egmont 2015

Najzabawniejsza Hania na świecie wra-ca! Tym razem wraz ze Smrodkiem będziemusiała spędzić wakacje u… Strasznej Cio-ci. A co gorsza zgubi szczęśliwą monetę,którą dostała od babci. Wszystko odwrócisię do góry nogami. Czy dziewczynce udasię przywrócić porządek? W Wielkiej księ-dze psot znajdziesz tomy: Hania Humo-rek i wakacje z dreszczykiem oraz HaniaHumorek i wielki pech.

Emilie Beaumont, Nathalie Belineau„Poznaj motory z Markiem.

Ma³y ch³opiec”

Z małym chłopcem Markiem naj-młodsi poznają różne rodzaje motocy-kli. Ta książeczka uczy poprzez zaba-wę: obudzi ciekawość dzieci, wzbogaciich słownictwo i rozwinie zmysł obser-wacji.

Zapraszamy do biblioteki.

Książki poleca Anna Heller

Page 68: Komunia św.Komunia św. w Błażowej. w Błażowej. · 2015-05-18 · 21 marca 2015 roku – Turniej w siat-kówce oldboi „O Puchar Burmistrza Błażowej”. Gratulacje dla drużyny

68 Kurier B³a¿owski nr 144 maj/czerwiec 2015

Po chwilowym milczeniu „nałamach” pozwolę sobie przenieść zain-teresowanych poezją w nurt młodej po-ezji polskiej, ściślej krakowskiej.

Lubię w poezji wiersze o nowocze-snej strukturze, skonstruowane jakbyjednym tchem, na wdechu, nad którymitrzeba pomyśleć dłuższą chwilę, abyodkryć sedno skondenso-wanych wersów. TomikPiotra Kasperowicza za-trzymał mnie w czasiemocno napiętym i niezbytłatwym. Zafrapował jed-nak zupełnie czymś no-wym, w strukturze wierszai postrzeganiu światawspółczesnego. Przypo-mina to wspinanie się potatrzańskiej szlaku, mimo,że wymaga wysiłku i uwa-gi – sprawia niezwykłąprzyjemność.

Po lekturze wierszyPiotra Kasperowicza o za-skakującym tytule „Łoskotdrogi mlecznej” poczu-łam pewną bezradność,słysząc w tym tytule nie-odkryte dźwięki z oddaliświetlnych lat. Niektóre donas żyjących nie dotrąw tym bycie, a mogą być mocno hałaśli-we, porażać lub zachwycać kosmicznympięknem. Może to być również drogamleczna naszych przeładowanych „drógszybkiego ruchu” i mocno skompliko-wanych scenariuszy życia.

Jedno i drugie poważnie zapętlonew czasie.

Niełatwo jest przejść przez gęsto zabu-dowane nośnym słowem wersy. Żadnychprzerw, wyjaśnień, łączników. W mocnometalicznym i skondensowanym kon-strukcyjnie świecie szukam jasnych pointi mocnych przeżyć. Są. Znajduję.

Ale jakże ukryte w misternej mate-rii wyobraźni. Wiersze przypominająkonstrukcję wieży Eiffla, unoszącą sięponad. To „ponad” brzmi jak w tomikuJ. Przybosia „Z ponad”. Z góry widaćwięcej i większy lęk / Zd.G./. Pełne cel-nych obserwacji spojrzenie na ten dół.Splątany. Niezbyt uczciwy. Do bóluwykreowany. I co tu dużo mówić – oddawna – wrogi i nieludzki.

„£OSKOT DROGI MLECZNEJ”

PIOTRA KASPEROWICZAPsychologiczny rozbiór wnętrza

człowieka nie wychodzi zbyt pozytyw-nie przez swoją słabość, chwiejność,brak kierunku i konsekwencji w działa-niu. Obserwacja poety przeraża swojądokładnością, ironią i dosadnym cię-ciem. Podzielam – człowiek – istota nie-doskonała, a we wnętrzu…?!

Autor szuka doskona-łości, ale jakże inaczej, do-kładniej. Uczy, wskazującwady. Każdy wiersz maukryty podmiot liryczny.U Piotra Kasperowiczaukryty za szczelnymi żalu-zjami wersów wypełnio-nych mocnym słowem.Ale za murem słów ktośwrażliwy szuka stale sen-su i tej zwyczajnie ludzkiejmiłości. Ujawnia się podkoniec tomiku i ja oddy-cham z ulgą. Autor jestwrażliwy, opanowany/i erudyta i bojownik/, któ-rego rozpiera młodośći nęci zmiana świata, myślę,że na lepsze. „Milczące ob-razy trwania” to jakby jedy-ne odsłonięcie siebie. Pro-ponuję wiersz w całości:

Milczące obrazy trwaniaTorowiska bycia sobąna rozjazdach obłudyokrężne wiadukty alter egoi zwinięte w kłębek ambicjena skrzyżowaniach autostradczłowiek po przejściachbez przejść dla pieszychmilczące obrazy trwaniaprzesuwane napędem tramwajumijamy się z sobązamiast kochać

Całe to ożebrowanie, ostre żaluzje niedopuszczające światła do wewnątrz, zmu-szają do wędrówki labiryntami pojęć, zwąt-pień, irytacji. Ale „Milczące obrazy trwa-nia” odsłaniają sens tej poezji. To jakbyw klatce Bretona /azbestowej zresztą/ pło-nęło serce. Bystre obserwacje świata roz-wichrzonego, bez kierunku, gdzie wszyst-ko wolno i niczego się nie musi – przedtym przestrzega autor w bardzo precyzyj-nie skomponowanych wierszach.

Grafiki Adama Fiali – doskonalekorespondują z poezją Kasperowicza.Kolorowe, dynamiczne postaci – jesz-cze ludzie, już roboty, czy kosmicznigoście/?/ walczą, bronią się czy radują.Zmagają się z rzeczywistością, podob-nie jak my.

Proponuję wiersz, który nieco wyja-śnia mocny tytuł tomiku:

„Droga mleczna”Dałem się zwieśćnie bez powodu wróciłem nad ranemdalekie krainy adoracjispowite perfekcyjną insolacjąu nas tylko jeden filarpodtrzymujący światłoza to nieskończone ilości dolindo których nasi przodkowiewoleli się nie zapuszczaćwieczny łoskot drogi mlecznejbędzie przełamanyocean światowy uruchomionyby zapaść się w sobiea potem odnaleźćw niebie

Cytuję kilka wysublimowanych wer-sów, które mogą być aforyzmami:„/.../ pamięć nie obraca się wniwecza niwecz lubi powracać ze złością”/Otwory/,

albo„/.../ terytoria pozostaną nienaruszoneponownie” /Terytoria uczuć/„/.../ nie wysłuchane prośby targają do-gmat nieba” /Wyczekuję chwili/

Na koniec w całości, krótki, aktual-ny wiersz:

Zdzisława Górska

Page 69: Komunia św.Komunia św. w Błażowej. w Błażowej. · 2015-05-18 · 21 marca 2015 roku – Turniej w siat-kówce oldboi „O Puchar Burmistrza Błażowej”. Gratulacje dla drużyny

69Kurier B³a¿owski nr 144 maj/czerwiec 2015

Wielka opozycjaWyeksplodowane oczyi puste meridiany gwiazd błądzącychtriumf zapłonu gruzowiskaw wielkiej opozycjiłuszcząca się rdza przekserowanychna wojnę oczuktóre nie mrugają.

„Nie ma nic niepojętego, Myśl jestrównie przejrzysta jak kryształ” /Comte deLautréamont/ – I chyba to chce nam prze-kazać autor „Łoskotu drogi mlecznej”.

Jeśli zmienimy siebie, może zmienisię świat?!

Zapewne taką prawdę ma na myśliautor operujący precyzyjnie słowem

w naszym umyśle, jak rzeźbiarz dłutem.Z przyjemnością prezentuję Państwu

tę młodą, zaangażowaną we współcze-sność i losy świata – poezję. Młodośćjest jej atutem, ale wiedza, erudycjai wrażliwość zdecydowanie przeważa.Cieszę się, że mogę o tym napisać,życząc młodemu, krakowskiemu poeciewielu doznań w podróżach nie tylkokosmicznych, ale drążących umiejętnieskomplikowaną współczesność w dośćtrudnych, ale prawie matematycznie do-pracowanych wierszach. Czy to nowykierunek poezji?

/.../ w świecie zapędzonym do utratytchu? Zd.G.

Zdzisława Górska

Piotr Kasperowicz „Łoskot drogi mlecz-nej”, Wydawnictwo Miniatura, Kraków,2013

Piotr Kasperowicz, rocznik 1978, kra-kowianin.Wydał tomiki wierszy „Nienawiść” 2001,„Oczy ery techno” 2002,„O jedno niebo więcej” 2003, – opowia-danie /fantastyka/,„Łoskot drogi mlecznej” 2013,Druk poezji w łódzkich Zeszytach Po-etyckich nr.6Druk poezji w Magazynie Arty – stycz-nym „Konstelacja cienia” nr.13,Członek Łódzkiego Stowarzyszenia Pro-mocji Kultury AlcHemia”Od 2012 roku redaktor działu poezji pi-sma internetowego „Mega* ZineLost&Found.

Kolejnym niezwykłym człowiekiem,którego za podpowiedzią naszego na-uczyciela Jana Kozubka postanowiliśmyodwiedzić jest pan Paweł Chlebek. Po-mimo młodego wieku ten absolwent rze-szowskiego „plastyka”, potem kolejno:ASP w Krakowie, Królewskiej Akade-mii Sztuk Pięknych w Antwerpii, Stu-diów Doktoranckich na ASP w Krako-wie może pochwalić się dorobkiem arty-stycznym, który budzi szacunek. Jegoprace są podziwiane na całym świecie:w Bułgarii, Rumunii, Danii, Korei Połu-dniowej (w tym w strefie zdemilitaryzo-wanej między Koreą Północną i Połu-dniową), Paragwaju, Argentynie, Turcji,Francji, Indiach, Tajwanie, USA, Hisz-

W POSZUKIWANIU MIEJSC

I LUDZI NIEZWYK£YCH

Wędrówka błażowskich licealistów po gminie Błażowa – cz. 4

panii, Austrii. Mogą je również oglądaćmieszkańcy wielu miast Polski: Rzeszo-wa, Krakowa, Tarnowa, Poznania, Wro-cławia, Przemyśla. Jednak na tej liścienie ma Błażowej. Dlaczego?

Aby poznać tego niezwykłego czło-wieka odwiedzamy go w jego pracownimieszczącej się w rodzinnym domuw Nowym Borku.

– Skąd wziął się pana pseudonim„Odebek”?

– W pierwszej klasie liceum plastycz-nego podpisywałem obraz i w nazwiskuzlały się literki. Kolega przeczytał „Ode-

bek” i tak już zostało. Nawet mama cza-sami tak do mnie mówiła.

– Kiedy zaczął pan tworzyć?– Ciężko powiedzieć… Tak na po-

ważnie to w liceum, kiedy świadomośćtego, co się robi była coraz większa. Jużjako dziecko myślałem, żeby być artystą.Nie wiem, skąd się to wzięło, ale miałemtakie marzenia.

– Czy w pana rodzinie były osobyuzdolnione artystycznie?

– Taki stricte artysta to nie, ale zdol-ności manualne są w mojej rodzinie. Naprzykład moja mama szyje, próbowałateż malować, tak dla siebie. Jak patrzęwstecz, to moi pradziadkowie z obu stronbyli artystycznie uzdolnieni. Pradziadekze strony mamy był artystą ludowym:rzeźbił, robił nagrobki, stolarkę. Jegorzeźby są jeszcze w kapliczkach, zdobiąkościelną szopkę.

– Swój talent rozwijał pan w liceumplastycznym?

– Już wcześniej jeździłem do GOK-uw Błażowej. Kiedy byłem w szkole pod-stawowej, były tam zajęcia z metalopla-styki i kółko plastyczne. Brałem udziałw konkursach na najpiękniejszą pisan-kę wielkanocną. Szedłem do liceum pla-stycznego ze świadomością, że chcę ry-sować, malować. Ale z czasem nabywaPaweł Chlebek.

Nowe pokolenie – projekt rzeźby.

Page 70: Komunia św.Komunia św. w Błażowej. w Błażowej. · 2015-05-18 · 21 marca 2015 roku – Turniej w siat-kówce oldboi „O Puchar Burmistrza Błażowej”. Gratulacje dla drużyny

70 Kurier B³a¿owski nr 144 maj/czerwiec 2015

się chęci pójścia w innym kierunku. I zemną tak było. W pierwszej klasie mieli-śmy zajęcia ze wszystkich kierunków.Mi najbardziej spodobało się snycer-stwo, czyli rzeźba w drewnie.

– Traktuje pan rzeźbienie bardziejjako pasję czy pracę zawodową?

– Jestem szczęściarzem, bo robię to,co lubię i jeszcze mogę na tym zarabiać.Czego chcieć więcej..

– Skąd bierze pan pomysły na swo-je dzieła?

– Trudno powiedzieć… Kiedy pro-blem chodzi mi po głowie, zastanawiamsię, jak to pokazać. Szukam symboli, sko-jarzeń i tworzę. Szukam rozwiązań, żebyoglądającemu sprawiało to przyjemność,żeby to zrozumiał.

– Wchodząc do pana pracowni,zwróciliśmy uwagę na model rzeźbyprzypominającej pęknięte ziarno.

– To „Nowe pokolenie” – rzeźba za-prezentowana podczas Biennale 2010w Yeonmisan w Korei Południowej sym-bolizująca nowe rodzące się życie. Było-by banalne gdybym zrobił dwie złączonepostacie. Wziąłem dwa brzuszki, żebybyło symbolicznie, stworzyłem z tegonasionko. W środku tej rzeźby jest zasa-

dzone drzewo i tak na-prawdę sam nie wiem,jaki będzie efekt za jakiśczas. Prawdopodobnieroślina rozsadzi rzeźbę.

– Z jakich materia-łów najczęściej pantworzy?

– Z różnych. W więk-szości z drewna, ale teżz kamieni, metalu, a tak-że z naturalnych surow-ców, np. z gliny, siana.Wcześniej tworzyłemrównież z żywicy polie-strowej, to jest zmielonyna mąkę kamień, pomie-

szany z żywicą. Jest to płynna substancja,a kiedy się zwiąże, powstaje imitacja ka-mienia. Ale to jest rakotwórcze.

– Jakich narzędzi używa pan do pra-cy?

– Do drewna są dłuta o różnychkształtach i wielkościach, młotki, nawetpiła motorowa, a do kamienia młotekpneumatyczny.

– Jaka jest największa rzeźba, którąpan stworzył?

– Chyba rzeźba w Korei była najwięk-sza. To było 8 drzew złączonych w jedno.Miała 2 metry wysokości. Korea była dłu-go okupowana przez Japonię. Japończy-cy wycięli drzewa i było tam pusto. Z tegopowodu teraz drewno jest droższe odkamienia, nie ma pozwolenia na wycin-kę. Drewno było sprowadzone z Chile,więc moja rzeźba była droższa niż innetam stojące. Widać jakim Korea jest bo-gatym krajem, skoro pozwala sobie natakie kosztowne przedsięwzięcia.

– Pamięta pan swoją pierwszą wy-stawę?

– Profesjonalną wystawę miałem nastudiach w Teatrze im. Wandy Siemasz-kowej. Była ona połączona z 50-leciemNowin, więc miałem dobrą reklamę.

– W jakich krajach prezentował panswoje rzeźby?

– Mam szczęście do Azji. W Europieprzebijam się powoli, może dlatego, żerobię rzeczy, które trafiają bardziej doludzi z innych kultur. Często zahaczamo wartości chrześcijańskie, a w Europiezaczyna to ludziom przeszkadzać. Sztu-ka ma teraz szokować, a nie przedstawiaćcoś pięknego. Byłem m.in. w Korei, Taj-wanie, Indiach, Bułgarii, Francji, Argen-tynie, Paragwaju.

– Czy miał pan chwile zwątpienia,zniechęcenia do tego, co pan robi?

– Oczywiście, że były chwile zwąt-pienia. Często były wątpliwości czy dam

radę, czy warto pójść zatym, co kocham robić.Chciałbym powiedziećszczególnie młodymosobom, żeby odważyłysię robić w życiu to, cokochają, to co sprawia imprzyjemność. Wielu lu-dzi dzisiaj kieruje się za-robkami przy wyborzezawodu lub kierunkustudiów. Gdybym takmyślał nie osiągnąłbymdzisiaj tego co osiągną-łem, nie zaszedłbym takdaleko. Nie bójcie sięrozwijać swoich pasjii zainteresowań.

Szanowni Czytelnicy!Naszą rozmowę z panem Pawłem

Chlebkiem trudno traktować jako profe-sjonalny wywiad. Nie mamy ani takiejwiedzy, ani dziennikarskich umiejętno-ści. Jednak kiedy na początku roku szkol-nego pan Jan Kozubek zachęcał nas dooderwania się od komputerów, telefo-nów komórkowych i bliższego – „na pie-chotę” – zapoznania się z ziemią bła-żowską i mieszkającymi tutaj ludźmi, bojego zdaniem są tutaj prawdziwe skarby,nie bardzo mu wierzyliśmy. Rozmowęz panem Pawłem kończyłyśmy z szero-ko otwartymi oczyma. Jak to jest możli-we, że tak fascynujący człowiek, świato-wego formatu artysta jest w Błażowej takmało znany?

Rozmawiały:Natalia Pociask i Agata Gwazdacz

Fot. J. Kozubek

Prace pana Pawła można oglądać w albumach z wystaworaz w Internecie.

Artysta z autorkami wywiadu.

Najpierw pomysł, potem szkic, następnie model– powstanie rzeźby jest zwieńczeniem tego procesu.

Page 71: Komunia św.Komunia św. w Błażowej. w Błażowej. · 2015-05-18 · 21 marca 2015 roku – Turniej w siat-kówce oldboi „O Puchar Burmistrza Błażowej”. Gratulacje dla drużyny

71Kurier B³a¿owski nr 144 maj/czerwiec 2015

W końcu wiosna postanowiła zawi-tać w nasze progi. Niedawne deszczeodchodzą w niepamięć, wszyscy wycią-gają z zakamarków szaf lekkie ciuchy.I, jak zawszę na wiosnę, trzeba będziezmienić swoje przyzwyczajenia żywie-niowe. Ciężkie, tłuste potrawy i górymięsiwa należy zamienić na warzywa,owoce i inne delikatne i bogate w wita-miny dania. Więc, jak zawsze, przycho-dzimy z pomocą. Oto przepisy:

SA£ATKA KRÓLEWSKA

8 liści sałaty,4 cienkie plastry boczku,1/2 piersi z kurczaka,2 kromki razowego chleba,2 ząbki czosnku,sól, pieprz,oliwa z oliwek,sos cesarski

Liście sałaty dokładnie myjemy.Następnie przekrawamy je na pół(wzdłuż) i układamy na talerzu. Z pla-strów boczku obcinamy skórkę i wyci-namy kostki. Gdy już to zrobimy, pod-prażamy je na patelni, na średnim ogniu.Jak tylko zaczną łapać kolor, dodajemydo nich pokrojonego w dość cienkie pla-stry kurczaka.

Z kromek razowego chleba obcina-my skórkę i kroimy je w kostkę. Następ-nie czosnek obieramy z łupin i blenduje-my go dokładnie z oliwą, solą i pieprzem.Tak oto powstałą czosnkową oliwą pole-wamy pieczywo i pieczemy je w piekar-niku około 15 minut, na złocistobrązo-

wo. Na wierzch sałaty układamy kopczykz grzanek. Na „zboczach” kopczyku ukła-damy plastry mięsa i boczku. Całość po-lewamy sosem cesarskim.

Sos cesarski200 ml majonezu,100 ml śmietany 18%,8 kaparów w occie,1 anchois,oliwa z oliwek

Kapary i anchois dokładnie blendu-jemy. Powoli dodajemy oliwę z oliwek(cały czas blendując), aż otrzymamygładką masę. Dodajemy majonez i śmie-tanę i dokładnie mieszamy, żeby dro-binki kaparów i anchois równomiernierozprowadziły się w sosie. Całość prze-cieramy przez sitko, aby pozbyć się więk-szych, niezblendowanych kawałków.

Sos ten jest mocny i bardzo aroma-tyczny. Pierwotnie został stworzony dosałatki cesarskiej (bądź królewskiej).Wspaniale współgra z sałatkami z mię-sem, grzybami i innymi ciężkimi sałat-kami.

FARFALLE Z MIÊT¥,TUÑCZYKIEMI BROKU£AMI

200 g makaronu farfalle,70 g tuńczyka z puszki,4 różyczki brokuła,4 cm białej części pora,4 listki mięty,sól, pieprz, oregano,oliwa z oliwek.

Makaron gotujemy według przepisupodanego na opakowaniu, do stanu al-dente. Różyczki brokuła obieramy najeszcze mniejsze kwiatostany. Następniewrzucamy je na patelnię, na średni ogień.Smażymy je delikatnie około dwóchminut. Po tym czasie dodajemy pokro-

jonego w krążki pora. Całość doprawia-my solą, pieprzem i oregano i smażymyjeszcze dwie minuty. Po tym czasie do-dajemy na patelnię odsączonego tuńczy-ka i porwane na kawałki listki mięty.Trzymamy całość na ogniu jeszcze mi-nutę, po czym dodajemy makaron, do-kładnie mieszamy i podajemy.

LEKKI DESERTRUSKAWKOWY

Składniki na 1 porcję:4 duże truskawki pokrojone w plasterki3-4 małe bezy (połamane na małe ka-wałki)4 łyżki bitej śmietany

W pucharku układać kolejno: kilkaplasterków truskawek, łyżkę bitej śmie-tany, kilka kawałeczków bezy – i tak dowyczerpania składników.

BezyPo pieczeniu szarlotki zostały mi

białka, więc postanowiłam wypróbowaćprzepis na bezy. Wyszły pyszne – kru-che, a w środku lekko ciągnące.

Składniki:pół szklanki białek,1 szklanka cukru.

Białka lekko ubić, wsypać połowę cu-kru. Ubijać dalej, aż piana stanie się lśnią-ca. Wtedy dosypać resztę cukru i ubijaćdalej, dość długo – aż masa zgęstnieje.

Blachę wysmarować margarynąi oprószyć lekko mąką. Wyciskać na bla-chę małe porcyjki piany – najlepiej zapomocą szprycki do dekorowania ciast.Piec (a właściwie suszyć) około 1 go-dziny w temperaturze 100 stopni, na ter-moobiegu.

Page 72: Komunia św.Komunia św. w Błażowej. w Błażowej. · 2015-05-18 · 21 marca 2015 roku – Turniej w siat-kówce oldboi „O Puchar Burmistrza Błażowej”. Gratulacje dla drużyny

72 Kurier B³a¿owski nr 144 maj/czerwiec 2015

BRZOZY

Swojeroztańczonerozszumiałe błękitem brzozyprzywiodłemna wzgórza Wilczego

Odtądzatrzymuję ten powidokz błyszczącymi w słońcu drzewamii bezbrzeżną dala póltylko dla siebie

Innych powiadamiam

W Radomskuw cichości wiecznej i dawno zastygłej– u stóp mojej Matkibiała wysoka brzozajak biała paryska katedrapaździernikowym złotem– jakby wziętymz prawie świętych obrazów Rafaelaotula tamtą tkliwość:Zofii z domu KanafaI moją dotykalną wciąż pamięć– syna Zofii i Stanisława

Ten znak pierwszegonajpiękniejszego pejzażutka we mnie samotnośći listopadowy chłód

i zbliżający się sen

Mieczysław A. Łyp

Wbrew pozorom na grillu możnaprzyrządzić nie tylko ciężkie daniamięsne, jak żeberka czy karkówka, alerównież wiele lekkich potraw. Najlep-szym przykładem są grillowane rybyi warzywa.

KOLOROWE SZASZ£YKIRYBNE

600 g filetów z białej ryby morskiej,300 g pomidorków koktajlowych,1/2 strąka żółtej papryki,

1/2 strąka czerwonej papryki,200 g małych pieczarek.Marynata:cebula,sok z 1 cytryny,100 ml oleju,liść laurowy,3 łyżki posiekanej natki pietruszki,sól,biały pieprz.

Filety z ryby myjemy, osączamy,kroimy na małe kawałki (kęsy). Cebu-lę drobno siekamy, dodajemy sok z cy-tryny, olej, pokruszony liść laurowy,natkę pietruszki, sól, pieprz i wszystkodokładnie mieszamy. Filety staranniesmarujemy tą marynatą, przykrywamyi odstawiamy w chłodne miejsce na3 godziny. Pomidorki i oczyszczonąz gniazd nasiennych paprykę myjemy.Paprykę kroimy na średniej wielkościkawałki, a pomidorki na połówki. Kur-ki lub pieczarki oczyszczamy (większesztuki kroimy na ćwiartki). Na szpad-ki nadziewamy na przemian kawałkiryby, pomidora, grzybki i paprykę. Na-stępnie pieczemy na rozgrzanym rusz-cie lub smażymy na patelni. Podajemyz kawałkami cytryny i jasnym pieczy-wem.

Rada: Szaszłyki rybne najlepiej przy-gotowywać z ryb o zwartym mięsie, ta-kich jak sola, tuńczyk, pstrąg.

Aleksandra K.

Sa³atka do grilla

SA£ATKA Z GROSZKUI INDYKA W SOSIE

Z AWOKADO

Składniki:200 g groszku konserwowego,300 g wędzonej piersi indyka pokrojonejw kostkę,1 posiekana cebula,1 zielona papryka pokrojona w kostkę,garść świeżej kolendry,liście sałaty rzymskiej lub lodowej.Sos:1 duże dojrzałe awokado,1 i 1/2 łyżki soku z limonki (lub cytryny),1 i 1/2 łyżki sosu chilli,3 łyżki oliwy,1 roztarty ząbek czosnku,sól,pieprz.

Przygotuj sos: Miąższ awokadozmiksuj w malakserze z sokiem z limon-ki (lub cytryny), roztartym ząbkiem

czosnku, sosem chilli oraz oliwą. Do-praw solą i pieprzem. W misce wymie-szaj groszek z mięsem indyka, cebulą,papryką oraz kolendrą.

Polej sosem z awokado, delikatniewymieszaj. Porcje sałatki układaj naumytych i osuszonych liściach sałaty.Podawaj z bagietką lub grzankami z bia-łego pieczywa.

Anna R.

GRILLOWANEFASZEROWANE

PAPRYKI

3 duże zielone papryki przekrojonewzdłuż i oczyszczone z nasionek,2 czerstwe bułki kajzerki,oliwa do skropienia bułek,po 3/4 szklanki startej mozzarelli i posie-kanych pomidorów bez skórki,1/3 szklanki gorącej wody,2 łyżki posiekanych czarnych oliwek,2 łyżki posiekanej cebuli,2 łyżki stopionego masła,1 łyżeczka listków oregano,1 posiekany ząbek czosnku,sól.

Bułki okrój ze skórki i pokrój w małąkostkę (5 mm). Skrop oliwą, rozsyp nablasze i upiecz w temperaturze 180 st.C. Zrumienione grzanki zdejmij z bla-chy i ostudź.

Połącz grzanki z mozzarellą, pomi-dorami, oliwkami, cebulą, listkami ore-gano, czosnkiem i masłem. Dolej wodę,dopraw solą, wymieszaj. Połówki pa-pryk napełnij przygotowanym farszem.Każdą ułóż na kawałku folii aluminio-wej, brzegi folii pozaginaj tak, aby po-wstały miseczki otwarte u góry.

Papryki w foliowych miseczkachułóż na rozgrzanym grillu i piecz domiękkości (25-30 minut). W czasieostatnich 10 minut grillowania przykryjkażdą paprykę kawałkiem folii alumi-niowej.

Grażyna D.

Page 73: Komunia św.Komunia św. w Błażowej. w Błażowej. · 2015-05-18 · 21 marca 2015 roku – Turniej w siat-kówce oldboi „O Puchar Burmistrza Błażowej”. Gratulacje dla drużyny

73Kurier B³a¿owski nr 144 maj/czerwiec 2015

Na półkach dużych sklepów spoty-kamy wiele oryginalnych owoców i wa-rzyw, a często nie wiemy jak je spoży-wać. Jednym z nich jest awokado.

Awokado dzięki zawartości kwasuoleinowego obniża poziom cholestero-

AWOKADO– W£AŒCIWOŒCI I WARTOŒCI OD¯YWCZE

lu, a zawarty w nim potas reguluje ci-śnienie krwi. Ale uwaga – awokado jestnajkaloryczniejszym z owoców. Trzebaje jeść z umiarem.

Awokado to owoc o dużej zawarto-ści tłuszczu. Można nim np. smarowaćpieczywo, a będzie tak samo smacznejak z masłem, ale zdrowsze, bo kwasytłuszczowe obecne w awokado chroniąserce.

Kwas oleinowyz awokado obni¿a

poziom cholesteroluW średniej wielkości awokado

(270 g) jest aż 41 g tłuszczu. Inne owocezawierają go tylko w śladowych ilościach(0,2-0,4 g). Jest to jednak tłuszcz dobro-czynny dla zdrowia – kwas oleinowy,który ma zdolność obniżania poziomu

złego cholesterolu, a ponadto przeciw-działa nowotworom prostaty i piersi.

Awokado – owoc bardzokaloryczny

Choć w awokado jest niewiele cu-kru, to ze względu na ten tłuszcz awoka-do jest najbardziej kalorycznym owo-cem: w 100 g jest 160 kcal (czyli prze-ciętny owoc to aż około 430 kcal), a np.wyjątkowo kaloryczny banan to 95 kcalw 100 g.

Pasta do chlebaz awokado

Składniki:dojrzałe awokado,3 jajka ugotowane na twardo,1 łyżka soku z cytryny,2 łyżki majonezu,1 ząbek czosnku,sól, pieprz do smaku.

Do blendera wrzucamy wydrążonymiąższ awokado, jajka na twardo, sokz cytryny, czosnek. Wszystko miksuje-my na gładka masę, dodajemy majonezi doprawiamy do smaku.

[red.]

Niebo jest u stóp matki.autor nieznanyNie ma jak u mamy– ciepły piec, cichy kąt.Nie ma jak u mamy– kto nie wierzy, robi błąd.

Wojciech Młynarski

W ciemnościach stoi postać matczyna,niby idąca ku tęczowej bramie.Jej odwrócona twarz patrzy przez ramię,a w oczach widać, że patrzy na syna.

Juliusz Słowacki

Przeklęty, kto zasmuca matkę swoją.Piotr Skarga

Matka jest ciepłem, jest pokarmem,matka jest pełnym błogości stanem za-dowolenia i bezpieczeństwa (…). Nic niemusisz zrobić, aby być kochanym – mi-łość matki nie jest obwarowana żadnymwarunkiem (…). Nie trzeba jej zdoby-wać.

Erich Fromm

Nieludzkie piękno mistrzów a tu zwykłamatka jej nos okulary i pacierzna stole moczopędna pietruszka

CYTATY O MATCEz selerem sałatkai bardzo ludzka miłość.

Ks. Jan Twardowski

Wiosna panna, lato matka,jesień wdowa, zima macocha.

przysłowie

Mówią, że ostrożność jest matką powo-dzenia, ale to nieprawda, bo gdyby byłaostrożna, nie zostałaby matką.

Julian Tuwim

Potrzeba jest matką wynalazków, alerównież babką próżniactwa.

Jean Paul Sartre

Za panią matką idzie pacierz gładko.przysłowie

Wszystkim Mamomskładamy z okazji

Dnia Matki życzeniazdrowia, spełnienia marzeń

i zadowolenia z pociech.

Zespół redakcyjny„Kuriera Błażowskiego”.

PIERWIOSNEK

Jeszcze w polu tyle śniegu,Jeszcze strumyk lodem ścięty,A pierwiosnek już na brzeguWyrósł śliczny, uśmiechnięty:

Witaj, witaj, kwiatku biały,Główkę jasną zwróć do słonka,Już bociany przyleciały,W niebie słychać śpiew skowronka.

Stare wierzby nachyliłyMiękkie bazie ponad kwiatkiem:Gdzie jest wiosna? Powiedz, miły,Czyś nie widział jej przypadkiem?Lecz on, widać, milczeć wolał.

O czym myślał – któż to zgadnie?Spojrzał w niebo, spojrzał w pola,Szepnął cicho: – Jak tu ładnie…

Władysław Broniewski

Page 74: Komunia św.Komunia św. w Błażowej. w Błażowej. · 2015-05-18 · 21 marca 2015 roku – Turniej w siat-kówce oldboi „O Puchar Burmistrza Błażowej”. Gratulacje dla drużyny

74 Kurier B³a¿owski nr 144 maj/czerwiec 2015

CIERPIENIE

Często cierpienie uczućmierzy się słupkiem rtęcipodobnie jak ciepłopowietrza lub ciał –a przecież trzeba inaczejwykrywać ich wielkość...(lecz ty zanadto jesteś osiąswoich spraw).Gdybyś zdołała pojąć ze osią tychspraw nie jesteś a Ten co nią jest,też nie znajduje miłości –gdybyś zdołała to pojąć.Po cóż jest serce ludzkie?Temperatura wszechświatai serce ludzkie – i rtęć.

Jan Paweł II

Urodzili siê w 2015 r.

StyczeńKmiotek Kacper – Nowy BorekKruczek Julia – BłażowaKruczek Marlena Katarzyna – LeckaKwaśny Adam – LeckaSobkowicz Michał Piotr – KąkolówkaTłuczek Kacper Szczepan – LeckaWielgos Liliana – Nowy BorekZiaja Mikołaj – Nowy BorekŻuczek Zuzanna Anna – Lecka

LutyAdamski Wojciech – Nowy BorekFilip Lena Maria – Błażowa DolnaPaściak Emilia Julia – BłażowaRozmus Mateusz – Lecka

USC INFORMUJE

W dniu 28 kwietnia 2015 r. w 1 Batalionie Strzelców Pod-halańskich w Rzeszowie odbyło się uroczyste wręczenie me-dali „Za Zasługi dla Obronności Kraju” rodzicom, którzywychowali wiele dzieci na wzorowych i ofiarnych żołnierzy.

Z terenu naszej gminy odznaczone zostały następująceosoby:1. Danuta i Adam Czarnikowie z Białki,2. Władysława Pałac z Błażowej,3. Maria Martuszewska z Nowego Borku,4. Emilia Para z Nowego Borku.

Sapa Maksymilian Gabriel – BiałkaSłaby Zuzanna Antonina – BiałkaSobczyk Michał – Błażowa DolnaSzulc Dorota Bożena – BiałkaTeper Olivia Nadia – Błażowa

MarzecChuchla Patrycja – BłażowaHamerla Kacper – BłażowaLubas Kamil – BiałkaMakara Wiktoria Julia – FutomaStachura Aleksandra Łucja – LeckaZabratowska Gabriela Cecylia– Błażowa

KwiecieńGrys Katarzyna – LeckaKiełboń Maksymilian – FutomaSajdyk Maria – FutomaSzpunar Michał Jan – Błażowa GórnaŚwist Luiza Helena – Kąkolówka

Odeszli od nas w 2015 r.

StyczeńBober Maria – BłażowaBomba Bronisława – KąkolówkaCygan Marianna – Nowy BorekCzapla Roman – KąkolówkaCzarnik Janina Stanisława– Błażowa GórnaFlaga Adela Aniela – BłażowaGroszek Edward Wojciech – BłażowaJamioł Jerzy – BiałkaKocór Janusz Adam – LeckaKośmider Jakub – BłażowaMazur Tadeusz – BłażowaMisiewicz Antoni – KąkolówkaSieńko Stefania – Piątkowa

LutyKarnas Jan – KąkolówkaLichtarska Maria – KąkolówkaMakara Wojciech – PiątkowaPaczkowska Magdalena Aniela– BiałkaSowa Zyta Zofia – Futoma

MarzecBęben Bronisława – BiałkaBiśto Tadeusz – PiątkowaGancarczyk Edward – KąkolówkaKawa Leonia – Nowy BorekKowalski Jerzy Kazimierz – BłażowaKurzydło Zbigniew – Nowy BorekKwaśna Zofia – BłażowaLubecki Władysław – KąkolówkaNowicki Jan Michał – LeckaPiotrowski Roman – KąkolówkaRybka Aleksander – BłażowaSkoczylas Emilia Stanisława– Nowy BorekSłupek Anna Teresa – Błażowa

KwiecieńBiśto Edward Ryszard – LeckaChuchla Stanisława Maria– KąkolówkaChyłek Józef Paweł – FutomaDziepak Józefa – PiątkowaDziepak Piotr – PiątkowaHeggenberger Władysław Franciszek– BłażowaKarnas Józefa Teresa – FutomaKocój Teofil – BłażowaKowal Sylwester – KąkolówkaKruczek Michał Jan – FutomaNowak Gertruda Maria – FutomaOsip Władysław Mieczysław– KąkolówkaPecka Danuta Zofia – Futoma

ODZNACZENI MEDALEM „ZA ZAS£UGIDLA OBRONNOŒCI KRAJU”

W uroczystości tej udział wzięli przedstawiciele władzwojskowych, starostwa oraz gminy.

Burmistrz Błażowej złożył wyróżnionym osobom gratu-lacje i wyrazy uznania z okazji wychowania swoich synów nawzorowych i ofiarnych żołnierzy, życząc równocześnie zdro-wia, satysfakcji płynącej z dobrze wypełnianych ról życiowych,radości i siły, którą daje harmonia życia rodzinnego oraz wszel-kiej pomyślności.

Uroczystość tę uświetnił występ orkiestry wojskowej.

Z. Bocek – inspektor UM w Błażowej

Page 75: Komunia św.Komunia św. w Błażowej. w Błażowej. · 2015-05-18 · 21 marca 2015 roku – Turniej w siat-kówce oldboi „O Puchar Burmistrza Błażowej”. Gratulacje dla drużyny

75Kurier B³a¿owski nr 144 maj/czerwiec 2015

29.10.2000 r. św. Jan Paweł II naStadionie Olimpijskim w Rzymie po-wiedział: „Wasz wytrwały wysiłek i ra-dość ze zwycięstw nabiera znaczeniasymbolu, do którego może odwołać siękażdy człowiek pragnący duchowowzrastać, a szczególnie chrześcijanin,który – jak pisze św. Paweł – w dobrychzawodach występuje, aby ukończywszybieg życia, otrzymać z rąk Chrystusawieniec sprawiedliwości (por. 2 Tm 4,6-7). Niech Bóg wam błogosławi w tymniezwykłym dawaniu świadectwa!” Tymhasłem starają się kierować Ministranciz Parafii p.w. św. Marcina w Błażowej,którzy prócz aktywnego angażowania sięw liturgię kościelną rozwijają swoje zdol-ności sportowe i uczestniczą w różnychzawodach. W ostatnim czasie chłopcymieli okazję uczestniczyć w turniejachministranckich, które odbywały sięw trzech kategoriach: Szkoły Podstawo-wej, Gimnazjum i Liceum.

W lutym na hali sportowej przy Ze-spole Szkół w Błażowej odbył się deka-nalny etap kwalifikacji do MistrzostwPolski Ministrantów w kategorii SzkołyPodstawowe oraz Gimnazja. Były to kwa-lifikacje do etapu archiprezbiterialnego-rejonu łańcuckiego, do którego należynasz dekanat. W zawodach wzięły udziałnastępujące parafie: Błażowa, Hyżne,Grzegorzówka-Wólka, Borek Staryi Borek Stary Klasztor. Naszą parafięw kategorii Szkoły Podstawowe repre-zentowali następujący ministranci: JakubWoźniak, Bartłomiej Banaś, Julian Ślęcz-ka, Jakub Wybraniec, Szymon Kuśnierz,Piotr Martuszewski, Paweł Martuszew-ski, Jakub Pałęcki, Kacper Bieniek, Da-wid Sobczyk, Karol Kołodziej i JakubKołodziej. Natomiast w kategorii Gim-nazja naszą parafię reprezentowali: Ma-ciej Kruła, Mateusz Chuchla, MichałSowa, Wojciech Kuźmik, Sebastian Ma-zur, Damian Jamioł, Jakub Woźniak,Jakub Kluz, Radosław Kanach. W I ka-tegorii zwycięzcami zostali ministranciz Borku Starego (Klasztor). Nasi mini-stranci zajęli drugie miejsce. Natomiastw kategorii gimnazjalnej nasi chłopcyokazali się bezkonkurencyjni.

W marcu nasi gimnazjaliści udali sięna finał archiprezbiteratu, który odbyłsię w Leżajsku. Prócz naszej parafii

PI£KARSKIE SUKCESY MINISTRANTÓWZ B£A¯OWEJw zawodach uczestniczyli także mini-stranci z parafii: Leżajsk Bernardyni,Leżajsk Fara, Łańcut Podzwierzyniec,Przeworsk Bernardyni, Jawornik Pol-ski, Wysoka Łańcucka, Grodzisko Dol-ne i Przeworsk Gorliczyna. Po bardzoemocjonującym finale, nasi chłopcyostatecznie ulegli ministrantom z Para-fii Leżajsk Bernardyni i zajęli drugiemiejsce.

18 kwietnia na hali sportowej w Bła-żowej odbył się finał archidiecezjalny mi-nistrantów w kategorii Lektor Starszy.W turnieju brały udział następujące para-fie: Błażowa, Leżajsk Bernardyni, Wiel-kie Oczy, Kalników, Giedlarowa, Prze-myśl Kmiecie, Maćkowice, ŻurawicaDolna, Jawornik Polski, Jarosław p.w.Królowej Polski, Bircza, Łańcut Po-dzwierzyniec. Naszą parafię reprezento-wali następujący ministranci: Paweł Do-min, Radosław Kruła, Maciej Kruła,Rafał Kanach, Przemysław Kanach, Ra-dosław Kanach, Bartosz Kuśnierz, Mar-cin Czuba. Nasi ministranci pokazali kla-sę. Doszli do finału, pokonali w nim mi-nistrantów z Leżajska i zostali mistrza-mi. Wart zauważenia jest bilans jaki osią-gnęli chłopcy (od pierwszego meczuw grupie do finału): 22 strzelone gole,1 stracony. Na trybunach zasiadło wielukibiców. Wśród nich byli dziekan bła-żowski ks. Prałat Jacek Rawski, burmistrzBłażowej Jerzy Kocój, dyrektor ZespołuSzkół w Błażowej Ewa Kozubek, prezesLKS – Błażowianka – Jan Kustra.

Nasi piłkarze po raz kolejny zostalimistrzami Archidiecezji Przemyskieji otrzymali prawo reprezentowania jejna Mistrzostwach Polski LiturgicznejSłużby Ołtarza w Elblągu w dniach1-2.05.2015 r.

Błażowscy ministranci, prócz bar-dzo dobrego wyszkolenia sportowegoprezentowali na boisko wysoki poziomkultury gry oraz kultury osobistej, Swojądojrzałą i mądrą postawą pokazali, żesą ludźmi wiary, dla których od wynikuważniejsze jest dobro drugiego człowie-ka i uczciwość. Taka postawa budzi wieleradości i każdemu wskazuje, jak winiensię zachowywać prawdziwy sportowiec,a szczególnie ministrant.

Opiekunem naszych ministrantówwe wszystkich trzech kategoriach i or-

ganizatorem turniejów błażowskich byłks. Tomasz Brodowicz – wikariusz pa-rafii Błażowa. Dziękujemy księdzuTomkowi za zaangażowanie i przykładżycia dawany naszym piłkarzom.

Wyrazy podziękowania należą sięrównież osobom, bez których organiza-cja tych turniejów nie byłaby możliwa.Dziękujemy burmistrzowi Błażowej Je-rzemu Kocojowi, Dyrektor ZespołuSzkół w Błażowej Ewie Kozubek, Ry-szardowi Pępkowi (opiekunowi halisportowej w Błażowej), sędziującym za-wody Tomaszowi Drewniakowi i Józe-fowi Kmiotkowi oraz wszystkim lu-dziom, którzy przyczynili się do stwo-rzenia świetnej atmosfery. Na uwagęzasługuje również fakt, że nasi mini-stranci to piłkarze i wychowankowieLKS Błażowianka w różnych katego-riach wiekowych. W klubie doskonaląswoje umiejętności sportowe, dlategodziękujemy ich trenerom, opiekunomi prezesowi klubu wraz z całym zarzą-dem. Jak widać, ich wieloletnia pracaprzynosi wspaniałe efekty.

Ks. Paweł Starostka

– Dlaczego Rosja nie poinformo-wała jeszcze, w których miastach od-będą się Mistrzostwa Świata 2018?– Czeka na większy wybór.

* * *

Test na to kto jest lepszym przy-jacielem: żona czy pies?

Zamknij żonę i psa w bagażni-ku, wróć za godzinę i zobacz, ktobędzie się bardziej cieszył na twójwidok.

Page 76: Komunia św.Komunia św. w Błażowej. w Błażowej. · 2015-05-18 · 21 marca 2015 roku – Turniej w siat-kówce oldboi „O Puchar Burmistrza Błażowej”. Gratulacje dla drużyny

76 Kurier B³a¿owski nr 144 maj/czerwiec 2015

28.03.2015 roku na sali gimnastycz-nej Szkoły Podstawowej im. Św. JanaKantego w Futomie odbył się OtwartyTurniej Gmin w Sztukach Walki o Pu-

char Burmistrza Błażowej – WMAA-ROC. Organizatorem Turnieju byłaSzkoła Sztuk Walki i Samoobrony Bu-shi-Do. Honorowy patronat nad impreząobjął burmistrz Błażowej Jerzy Kocój –fundator pucharów. W zawodach wystar-towali zawodnicy z gmin: Lubenia, Bo-guchwała, Rzeszów, Iwierzyce, Błażowa,Hyżne oraz Chełmek (województwomałopolskie). Zawodnicy rywalizowaliw konkurencjach: Kata, Kata z bronią,Kata synchroniczne oraz walkach Semi-Kontakt. Turniej uroczyście otworzyłBurmistrz Błażowej Jerzy Kocój. Naimprezę przybyły Panie radne gminyBłażowa – sołtys Małgorzata Drewniaki Elżbieta Kustra, dyrektor GOK – Zbi-gniew Nowak i dyrektor szkoły ZdzisławChlebek. Zawodnikom towarzyszyli ro-dzice, znajomi i sympatycy tej dyscypli-ny sportu mniej znanej w naszym środo-wisku. Nad sprawnym przebiegiem tur-nieju czuwali Dyrektor TechnicznyWMAA-ROC na Polskę Shihan RyszardPawłowicz 8 Dan-Mistrz MałopolskiejSzkoły Dynamiczna Pięść oraz Repre-zentant Regionalny WMAA-ROC– główny organizator Turnieju Sifu RafałMatuła 6 Dan – Mistrz Szkoły SztukiWalki i Samoobrony Bushi-Do. Sędzią

OTWARTY TURNIEJ GMIN W SZTUKACHWALKI O PUCHAR BURMISTRZA B£A¯OWEJ

głównym zawodów był Sifu GrzegorzMarchel 2 Dan – oraz sędziowie pomoc-niczy Tadeusz Tarnowski-3 Dan. MistrzSzkoły Bushi-Do z Pyskowic, Mariusz

Solecki – 1 Dan i KamilSolecki – 1 Tije z Lubeni,sędziami punktowymibyły Panie Agnieszka Ma-tuła, Katarzyna Soleckai Paulina Drozd. Puchary,medale i dyplomy w imie-niu Burmistrza Błażowejwręczyły MałgorzataDrewniak, Elżbieta Ku-stra oraz dyrektor szkołyZdzisław Chlebek. Obsłu-gę foto zapewnił dyrektorZbigniew Nowak. Organi-zatorzy, zawodnicy i wszy-scy uczestnicy imprezyskorzystali nieodpłatniez naszych obiektów, a tak-że z grochówki i ciepłejherbaty. Zawodniczki i za-

wodnicy zaprezentowali pełny repertuarswych umiejętności i możliwości w po-szczególnych kategoriach wiekowych.Okazało się, że jest to sport dla młodzie-ży żeńskiej i męskiej, a także dla doro-słych kobiet i mężczyzn. Największeemocje towarzyszyły walkom Semi-Kon-takt, gdzie można było dostrzec zaciętąrywalizację zawodników o czołowe miej-sca na podium i duże umiejętności gru-

py, która rywalizowała ze sobą. Jest tosport kontaktowy, który wymaga od za-wodników sportowego charakteru i wie-lu lat wytrwałego treningu. Z satysfakcjąobserwowaliśmy zawodniczki i zawod-ników z Futomy i Błażowej.

Wyniki:

Puchar i tytuł najlepszego zawodnika– grupa początkująca:– w kategorii do 8 lat – Krzysztof Jawor-ski (gmina Rzeszów)– w kategorii do 10 lat – Igor Ciągło Fu-toma (gmina Błażowa)– w kategorii do 12 lat – Kacper Szcze-panik (gmina Boguchwała)– w kategorii do Junior – AleksandraSkawińska Futoma (gmina Błażowa)– w kategorii do Senior – MagdalenaMaciołek Futoma (gmina Błażowa)

Puchar i tytuł najlepszego zawodnika– grupa zaawansowana:– w kategorii do 10 lat – Adrian Gał-kowski (gmina Rzeszów)– w kategorii do 12 lat – Milena Wiech(gmina Boguchwała)– w kategorii do Junior – Norbert Dą-browski (gmina Lubenia)– w kategorii do Senior – Mikołaj Bator(gmina Lubenia)

Puchar dla najlepszego technika w wal-kach semi kontakt zdobyłi:– w kategorii Junior – Krystian Solecki(gmina Lubenia)– w Kategori Senior – Mikołaj Bator(gmina Lubenia)

Kata do 8 lat (grupa początkująca)1.Krzysztof Jaworski (gmina Rzeszów)2.Tymoteusz Paściak (gmina Błażowa)3.Kornelia Szczepanik (gmina Bogu-chwała)

Kata do 10 lat (grupa początkująca)1.Mateusz Kruła (gmina Hyżne)2.Igor Ciągło Futoma(gmina Błażowa)3.Ksawery Pytko (gmina Iwierzyce)

Kata do 12 lat (grupa początkująca)1.Kacper Szczepanik (gmina Boguchwała)2.Dawid Mocha (gmina Hyżne)3.Dominik Gajewski (gmina Hyżne)

Nad sprawnym przebiegiem turnieju czuwał RyszardPawłowicz i Rafał Matuła.

Zawodniczki i zawodnicy zaprezentowalipełny repertuar swych umiejętności.

Page 77: Komunia św.Komunia św. w Błażowej. w Błażowej. · 2015-05-18 · 21 marca 2015 roku – Turniej w siat-kówce oldboi „O Puchar Burmistrza Błażowej”. Gratulacje dla drużyny

77Kurier B³a¿owski nr 144 maj/czerwiec 2015

Kata Junior (grupa początkująca)1.Aleksandra Skawińska (gmina Bła-żowa)2.Patryk Barć (gmina Lubenia)3.Faustyna Szczutko (gmina Błażowa)

Kata Senior (grupa początkująca)1.Magdalena Maciołek Futoma (gminaBłażowa)2.Aleksandra Elwertowska Futoma (gmi-na Błażowa)

Kata do 10 lat (grupa zaawansowana)1.Natalia Gałkowska (gmina Rzeszów)2.Jakub Liskowicz (gmina Rzeszów)3.Adrian Gałkowski (gmina Rzeszów)

Kata do 12 lat (grupa zaawansowana)1.Milena Wiech (gmina Boguchwała)2.Konrad Szczepek (gmina Boguchwała)3.Dominik Gorzynik (gmina Rzeszów)

Kata Junior (grupa zaawansowana)1.Dominik Barłóg (gmina Błażowa)2.Norbert Dąbrowski (gmina Lubenia)3.Franciszek Bator (gmina Lubenia)

Kata Senior (grupa zaawansowana)1.Mikołaj Bator (gmina Lubenia)2.Paweł Kruła (gmina Hyżne)

Kata z bronią do 10 lat1.Adrian Gałkowski (gmina Rzeszów)2.Jakub Liskowicz (gmina Rzeszów)3.Natalia Gałkowska (gmina Rzeszów)

Kata z bronią do 12 lat1.Milena Wiech (gmina Boguchwała)2.Dominik Gorzynik (gmina Rzeszów)

3.Kacper Szczepanik (gmina Bogu-chwała)

Kata z bronią Junior1.Norbert Dąbrowski (gmina Lubenia)2.Dominik Barłóg (gmina Błażowa)3.Aleksandra Skawińska Futoma (gmi-na Błażowa)

Kata z bronią Senior1.Magdalena Maciołek Futoma (gminaBłażowa)2.Mikołaj Bator (gmina Lubenia)3.Aleksandra Elwertowska Futoma (gmi-na Błażowa)

Kata Synchroniczne do 12 lat1.Konrad Szczepek (gmina Boguchwała)

Organizatorem turnieju była Szkoła Sztuk Walki i Samoobrony Bushi-Do.

Z satysfakcją obserwowaliśmy zawodniczki i zawodników z Futomy i Błażowej.

1.Milena Wiech (gmina Boguchwała)1.Artur Milczanowski (gmina Bogu-chwała)

2.Bartłomiej Sarnicki (gmina Hyżne)2.Dawid Mocha (gmina Hyżne)2.Dominik Gajewski (gmina Hyżne)

3.Igor Ciągło Futoma (gmina Błażowa)3.Faustyna Szczutko Futoma (gmina Bła-żowa)3.Hubert Sarnicki (gmina Błażowa)

Kata Synchroniczne1.Franciszek Bator (gmina Lubenia)1.Mikołaj Bator (gmina Lubenia)1.Norbert Dąbrowski (gmina Lubenia)

2.Aleksandra Skawińska (gmina Błażo-wa)2.Wojciech Skawiński (gmina Błażowa)2.Dominik Barłóg (gmina Błażowa)

3.Magdalena Maciołek (gmina Błażowa)3.Aleksandra Elwertowska (gmina Bła-żowa)3.Mateusz Brzęk (gmina Błażowa)

Walki Semi-Contakt kategoria Junior– 55 kg1.Krystian Solecki (gmina Lubenia)2.Dominik Barłóg (gmina Błażowa)3.Franciszek Bator (gmina Lubenia)

Walki Semi-Contakt kategoria Senior– 80 kg1. Mikołaj Bator (gmina Lubenia)2. Radosław Szypuła (gmina Lubenia)3. Paweł Kruła (gmina Hyżne)

Zdzisław Chlebek

Page 78: Komunia św.Komunia św. w Błażowej. w Błażowej. · 2015-05-18 · 21 marca 2015 roku – Turniej w siat-kówce oldboi „O Puchar Burmistrza Błażowej”. Gratulacje dla drużyny

78 Kurier B³a¿owski nr 144 maj/czerwiec 2015

Od stycznia do kwietnia 2015 r.w Szkole Podstawowej w Błażowej to-czyły się rozgrywki o Puchar PrezesaLKS Błażowianka Jana Kustry.W styczniu rywalizowali chłop-cy ze szkół podstawowychw gminie (klasy V-VI). W mar-cu kolejne roczniki z klas III-IV, a w kwietniu najmłodszenasze nadzieje z klas I-II. Im-preza jest bardzo udana, prze-myślana i dalekowzroczna. Zaosiem lat w 2023 roku LKSBłażowianka będzie świętowaćswoje 100-lecie. Grający w ta-kich imprezach chłopcy będązapewne decydować o pozycji,miejscu i sile naszej drużynyopartej na własnych wychowan-kach za osiem-dziesięć lat. Spośród tychchłopaków – najlepszych strzelców, za-wodników i bramkarzy w poszczegól-nych kategoriach wiekowych wyrosnąprzyszli reprezentanci klubu. Atmosfe-ra tych zawodów była bardzo gorąca.Rywalizacja niezwykle zacięta. Okazu-je się, że w każdej szkole i miejscowościnie brakuje utalentowanych chłopców,którym warto się przyjrzeć i zachęcićdo uprawiania sportu z korzyścią dla ichrozwoju fizycznego i przyszłych zainte-resowań.

W Kategorii klas V-VI czołowe miej-sca zajęły drużyny:1. SP Kąkolówka

PI£KARSKIE ZMAGANIAO PUCHAR PREZESA LKS B£A¯OWIANKA

2. SP Błażowa3. SP Futoma4. SP Nowy Borek

Najlepszym strzelcem turnieju zostałFabian Starzak (SP Futoma – 12 bra-mek). Za najlepszego zawodnika uzna-no Jakuba Woźniaka (SP Błażowa).Najlepszym bramkarzem okrzykniętoKarola Lelkę (SP Kąkolówka).

W kategorii chłopców z klas III-IVkolejność była następująca:1. SP Błażowa Dolna2. SP Piątkowa3. SP Nowy Borek4. SP Futoma

Najlepiej strzelał Kacper Stanik (SPBłażowa Dolna – 8 bramek). Najlepszy-mi zawodnikami zostali bracia bliźnia-cy – Piotr i Paweł Martuszewscy (SP

Przy piłce 17-letni Bartosz Kuśnierz – wychowaneknaszego klubu w meczu seniorów Błażowianki

z Gromem Handzlówka.

Gminny Turniej Piłki Nożnej Szkół Podstawowych o Puchar Prezesa LKS BłażowiankaBłażowa (I-II klasa).

PAJÊCZYNA

CZASU

Zamknięta w pajęczynie czasuzszywam młodość siwym włosem.

W rozgrzanym woskuzatapiam miłość.

Gasnący płomieńzakończył kolejną noc.

Światłowypełniło pustkę.

Dorota Kwoka

Błażowa Dolna). Najlepszym bramka-rzem został Jakub Kustra (SP Futoma).

W kategorii chłopców z klas I-II,gdzie emocje były chyba największe ko-lejność drużyn była następująca:1. SP Futoma2. SP Nowy Borek3. SP Błażowa4. SP Błażowa Dolna

Najlepszym strzelcem został ŁukaszGliwa (SP Futoma). Za najlepszego za-wodnika uznano Samuela Juszczyka(SP Błażowa). Tytuł najlepszego bram-karza otrzymał Adriana Hubkę (SP Bła-żowa).

Z zestawienia wyników drużyn wy-nika, że w każdej drużynie były indywi-dualności, na które warto zwrócić uwa-gę. Gospodarze turniejów byli gościnnidla przyjezdnych, a w notesach prezesaKustry, trenera Ostafińskiego, sędziówTomasza Drewniaka i Józefa Kmiotkazostało zapisanych wiele nazwisk. Nietylko ci wymienieni najlepsi strzelcy,bramkarze i zawodnicy z poszczegól-nych kategorii, ale także inni chłopcy.Zapewne trafili tam też bracia bliźnia-cy Karol i Kuba Mazurowie, uczniowieklasy I ze Szkoły Podstawowej w Futo-mie. Imprezy są godne wsparcia i kon-tynuacji. Zdobyte puchary, dyplomyi wyróżnienia były wielkim przeżyciemdla nadziei błażowskiego futbolu.

Zdzisław Chlebek

Page 79: Komunia św.Komunia św. w Błażowej. w Błażowej. · 2015-05-18 · 21 marca 2015 roku – Turniej w siat-kówce oldboi „O Puchar Burmistrza Błażowej”. Gratulacje dla drużyny

79Kurier B³a¿owski nr 144 maj/czerwiec 2015

W niedzielne popołudnie 29 marca dobiegły końca roz-grywki amatorskiej ligi piłki siatkowej dziewcząt i chłopcówrozgrywane na hali sportowej Zespołu Szkół w Błażowej. Roz-grywki te zainicjował przed dziewięciu laty przewodniczącyRady Miejskiej Jerzy Kocój. Obecna IX edycja rozgrywanabyła o puchar burmistrza, ponieważ były przewodniczący radyw jesiennych wyborach samorządowych został wybrany na tostanowisko. Amatorska liga ma duże znaczenie dla populary-zacji piłki siatkowej w naszym środowisku. Pozwala wyła-wiać utalentowanych graczy, którzy mogą dalej rozwijać swo-

je umiejętności w III – li-gowym zespole STS Kli-ma – Błażowa. Nasz benia-minek ukończył sezon naVII miejscu gwarantują-cym dalsze występy w IIIlidze. Amatorska liga siat-kówki popularyzuje siat-kówkę zarówno wśróddziewcząt jak i chłopców.Za rok czeka nas jubile-uszowa X edycja tej impre-

zy, na którą jej pomysłodawca burmistrz Jerzy Kocój jużwszystkich zapraszał, licząc na jeszcze większe zainteresowa-nie i frekwencję. Wszystkie zespoły zostały uhonorowanepamiątkowymi dyplomami i nagrodami. Zwycięzcy otrzymaliokazałe puchary. Najlepsi zawodnicy turnieju Wioletta Pę-

FINA£ IX EDYCJI AMATORSKIEJ LIGI SIATKARSKIEJO PUCHAR BURMISTRZA B£A¯OWEJ

Obecną, IX edycję rozgrywek,rozegrano „O Puchar Burmistrza”.

Ryszard Pępek gratulując zwycięzcom i uczestnikom, podziękowałwszystkim sponsorom imprezy.

Wszystkie zespoły zostały uhonorowane pamiątkowymi dyplomami i nagrodami.

Wyniki:

pek i Mateusz Pępek z Piątkowej nagrody rzeczowe. PrezesStowarzyszenia Turystyczno-Sportowego Ryszard Pępek gra-tulując zwycięzcom i uczestnikom podziękował wszystkimsponsorom imprezy, którymi obok burmistrza Jerzego Ko-coja byli miejscowi przedsiębiorcy Jan Kruczek i TadeuszWoźniak z Klimy, Robert i Rafał Chlebkowie z firmy MIX,Krzysztof Wania właściciel firmy BINEX, Piotr Sobczyk fir-ma Elmar i pułkownik Józef Szczepański.Na zakończenieburmistrz Błażowej podziękował wszystkim uczestnikom,sponsorom, kibicom,sędziom. Szczególne słowa uznania skie-rował pod adresem głównego organizatora tych rozgrywekkierownika hali sportowej Ryszarda Pępka. Burmistrz zaprosiłuczestników i gości do wspólnej fotografii i poczęstunku doZajazdu Gaj w Błażowej, gdzie była okazja do wspomnieńminionych sezonów i snucia planów na najbliższą przyszłość.

Ryszard Pępek, Zdzisław Chlebek

Page 80: Komunia św.Komunia św. w Błażowej. w Błażowej. · 2015-05-18 · 21 marca 2015 roku – Turniej w siat-kówce oldboi „O Puchar Burmistrza Błażowej”. Gratulacje dla drużyny

80 Kurier B³a¿owski nr 144 maj/czerwiec 2015

Lider naszej grupy po rundzie jesien-nej LKS Błażowianka zanotował udanypoczątek w pierwszych pięciu kolejkachna wiosnę w sezonie 2014/2015. Dru-żyna nadal podtrzymuje dobrą passęi od wielu miesięcy nie przegrała me-czu. W dotychczasowych spotkaniachodniosła 3 zwycięstwa: 1:0 z Białobrze-gami, 2: 0 na wyjeździe w Rogóżniei 4: 0 u siebie z Palikówką oraz dwa cen-ne remisy w Czarnej 1: 1 i na własnymstadionie z Handzlówką 2:2. Dziękizdobytym punktom zespół umocnił sięna pozycji lidera i szanse na awans znacz-nie wzrosły, chociaż nie można popa-dać w nadmierny optymizm. Jeden lubdwa nieudane mecze mogą całkowiciezmienić sytuację w tabeli. O dobry wy-nik trzeba walczyć do końca sezonu Nasikibice narzekają nieco na skuteczność

UDANY POCZ¥TEK B£A¯OWIANKIW RUNDZIE WIOSENNEJ

graczy Błażowianki. Zapewne brameki zdobytych punktów mogłoby być jesz-cze więcej. Biorąc jednak pod uwagęroszady w składzie spowodowane kart-kami, kontuzjami, chorobami i wzglę-dami osobistymi części zawodnikówtrzeba się cieszyć z tego co udało sięwywalczyć. Młodzi zawodnicy radząsobie coraz lepiej. W roli grającego tre-nera udanie zadebiutował Tomasz Osta-fiński. Wyłączonego z gry na dłużejbramkarza Łukasza Wielgosa zastąpiłz powodzeniem były nasz wychowanekPaweł Socha. Kibice i sympatycy doce-niają decyzję Pawła Sochy i MateuszaJamroza, którzy postanowili wesprzećklub w potrzebie i wrócili do gry. Takjak zapowiadał trener przed sezonemszansę gry w zespole ma każdy, kto ze-chce pomóc drużynie w ewentualnym

awansie i powrocie do V ligi. Atmosfe-ra w zespole jest bardzo dobra, a na try-bunach obserwujemy coraz więcej wi-dzów. Oby forma i skuteczność w wy-korzystywaniu dogodnych sytuacji pod-bramkowych z każdym kolejnym spo-tkaniem rosła. Prezes Jan Kustra wyra-żając zadowolenie z dotychczasowychdokonań zachowuje ostrożny optymizmodnośnie ewentualnego awansu. Pod-kreśla wzrost liczebność grup naboro-wych wśród dzieci i młodzieży, którechcą trenować w klubie oraz bardzodobrą rundę wiosenną w wykonaniutrampkarzy starszych prowadzonychprzez Przewodniczącego Rady GminyJurka Farasia, który mimo licznych obo-wiązków nie zrezygnował z prowadze-nia tej grupy

Zdzisław Chlebek

UCZNIOWIE LOW B£A¯OWEJ,STYPENDYŒCIPROGRAMU

STYPENDIALNEGOGMINY B£A¯OWA

W ROKU SZKOLNYM2014/2015

Stypendium Prezesa Rady Ministróww roku szkolnym 2014/15 otrzymałauczennica klasy III a LO w Błażowej

Magdalena Słaba.

Uczniowie klasy II a – Agata Gwazdacz, Gabriela Nowak, Aleksandra Kuc,Karolina Pociask, Natalia Pociask, Przemysław Kanach.

Uczniowie klasy III a – Anna Furgała, Magdalena Słaba, Barbara Sowa, Klaudia Wania.

Page 81: Komunia św.Komunia św. w Błażowej. w Błażowej. · 2015-05-18 · 21 marca 2015 roku – Turniej w siat-kówce oldboi „O Puchar Burmistrza Błażowej”. Gratulacje dla drużyny

81Kurier B³a¿owski nr 144 maj/czerwiec 2015

26 kwietnia w słoneczne, niedzielnepopołudnie miało miejsce uroczysteotwarcie tras Nordic Walking w naszejgminie. Członkowie StowarzyszeniaTurystyczno-Sportowego w Błażowejzłożyli projekt do Euroregionu Podkar-packiego, który zyskał aprobatę i otrzy-mał wsparcie finansowe.

Uzyskane środki były podstawą dowyznaczenia i oznakowania tras do ak-tywnego chodzenia z kijkami. Wyzna-czono trzy trasy prowadzące przez uro-kliwe zakątki naszej gminy. Prowadząone z Błażowej przez Staniki, Wolę Bła-żowską, Wilczak Leczański, WilczakBłażowski do Muzeum Wsi Podkarpac-kiej Augustyna Rybki, ulicą Łańcuckąwokół błażowskiego cmentarza orazz Błażowej przez Głębokie Folwark,Matulnik.

Poszczególne szlaki różnią się dłu-gością i stopniem trudności. Prowadząprzez malownicze zakątki naszej gmi-ny, które warto przemierzyć niemalo każdej porze roku. Jest tutaj piękniezarówno wiosną, latem, wczesną jesie-nią jak w czasie śnieżnej zimy. Będąz wytyczonych tras korzystać zapew-ne miłośnicy Nordic Walking, aktyw-nego biegania i rowerzyści, którzy

OTWARCIE TRASY NORDIC WALKINGW GMINIE B£A¯OWA

Uzyskane środki były podstawą do wyznaczenia i oznakowania tras do aktywnego chodzenia z kijkami.

chętnie i licznie przemierzają naszągminę na rowerach.

Podjęta inicjatywa świetnie wpisujesię w rozwój aktywnych form turystykii promocji gminy. Autorzy programu za-planowali udany wyjazd studyjny doSzwajcarii, w czasie którego nawiązanowspółpracę i wymieniono doświadcze-

nia odnośnie rozwoju i promocji Nor-dick Walking z partnerami z Davosi Klosters odnośnie aktywnego spędza-nia wolnego czasu.

W trakcie otwarcia tras liczna grupaokoło 70 osób pokonała dłuższe lub krót-sze trasy z Błażowej, Błażowej Górneji Białki na Wilczak do Muzeum Augu-styna Rybki. Korzystając z wiosennejaury i słońca uczestnicy w różnym wiekuprzeszli zaplanowane trasy. Okazuje się,że może to być rekreacja dla całych ro-dzin – dzieci, młodzieży, średniego i star-szego pokolenia. Nigdy nie jest za późno,aby zadbać o własne zdrowie i dobre sa-mopoczucie. W zaprezentowanej prelek-cji usłyszeliśmy, że jest to aktywna formaspędzania wolnego czasu dla każdego.Wystarczy odpowiedni strój, wygodnebuty, kijki i dobre chęci.

Dyscyplinę wymyślili fińscy biega-cze jako formę treningu w okresie wio-

senno-letnim. Szybko rozpowszechniłasię w krajach Europy Środkowej i Za-chodniej, skąd trafiła do naszego kraju.

Gospodarz Augustyn Rybka jakzwykle przyjął gości i uczestników im-prezy bardzo serdecznie. O smaczny po-częstunek utrudzonych miłośników pie-szych wędrówek zadbały panie ze Sto-

warzyszenia Kultywowania Kulturyi Tradycji Ziemi Futomskiej z Panią pre-zes Wiesławą Rybką i sołtys wsi Małgo-rzatą Drewniak na czele. Przybył staro-sta rzeszowski Józef Jodłowski, bur-mistrz Błażowej Jerzy Kocój, przewod-niczący Rady Miejskiej w Błażowej Ju-rek Faraś, były radny powiatu Jan Ko-cój, dyrektor GOK Zbigniew Nowak.Uczestników powitał zapraszając dowspólnej rekreacji i biesiady prezes Sto-warzyszenia Turystyczno-Sportowegow Błażowej Ryszard Pępek. Uczestni-ków obdarowano pamiątkowymi ko-szulkami i mapkami, które zachęcają doaktywnej i systematycznej rekreacji.

Na ręce prezesa STS Błażowa Ry-szarda Pępka kierujemy gorące słowapodziękowania za zorganizowanie i re-alizację wyżej wymienionego projektu.

Zdzisław Chlebek

Page 82: Komunia św.Komunia św. w Błażowej. w Błażowej. · 2015-05-18 · 21 marca 2015 roku – Turniej w siat-kówce oldboi „O Puchar Burmistrza Błażowej”. Gratulacje dla drużyny

82 Kurier B³a¿owski nr 144 maj/czerwiec 2015

REKLAMA

Numer 144. Zespó³ redakcyjny: Alicja Budyka, Zdzis³aw Chlebek, Jan Graboœ,

Anna Heller, Józef M. Franus, Jerzy Kocój, Ma³gorzata Kutrzeba, Zbigniew Nowak, Augu-

styn Rybka, Maciej Pa³ac. Stali wspó³pracownicy: Zdzis³awa Górska, Mieczys³aw

A. £yp, Edward Marsza³ek, Jan Tulik. Danuta Heller – redaktor naczelna.

Korekta Danuta Heller, Ewelina Szumska. Sk³ad i redakcja techniczna Jakub Heller. Sprzêt

komputerowy DPT: Miejsko-Gminna Biblioteka Publiczna w B³a¿owej. Autorzy zdjêæ:

D. Heller, J. Heller i inni.

Materia³ów niezamawianych redakcja nie zwraca. Zastrzegamy sobie prawo adiustowania i skracania tekstów oraz zmiany tytu³ów. Artyku³y

podpisane odzwierciedlaj¹ pogl¹dy jedynie ich autorów. Przedruk dozwolony z podaniem Ÿród³a. Za treœæ og³oszeñ redakcja nie odpowiada.

Przedp³at na prenumeratê nie przyjmujemy. „Kurier B³a¿owski” zrzeszony jest w Polskim Stowarzyszeniu Prasy Lokalnej z siedzib¹

w Krakowie, finansowany przez Radê Miejsk¹ w B³a¿owej. Na teksty do numeru 145 czekamy do 5 lipca 2015 r.

Adres redakcji: Miejsko-Gminna Biblioteka Publiczna,

36-030 B³a¿owa, ul. 3 Maja 24, tel. 17 22 97 170.

e-mail: [email protected].

Zobaczcie nas na www.biblioteka.blazowa.net

Nr zezwolenia s¹dowego 41/93

ISSN 1234-2300Sk³ad ukoñczono 13 maja 2015 r.

Druk: STEINER

Zaczernie 980

k/Rzeszowa

www.steiner.com.plwww.pspl.info

Page 83: Komunia św.Komunia św. w Błażowej. w Błażowej. · 2015-05-18 · 21 marca 2015 roku – Turniej w siat-kówce oldboi „O Puchar Burmistrza Błażowej”. Gratulacje dla drużyny

GMINNE WYDARZENIAGMINNE WYDARZENIA

Członkowie TMZB na warsztatach w Krakowie - str. 12.

Edukacja regionalna w błażowskimprzedszkolu - str. 49.

Finał IX Edycji AmatorskiejLigi Siatkarskiej - str. 79.

Wizyta u Władysława Kaczyńskiego - str. 5.

Informacja z działalności TMZB- str. 26.

Otwarty Turniej Gmin w Sztukach Walki - str. 76.

Page 84: Komunia św.Komunia św. w Błażowej. w Błażowej. · 2015-05-18 · 21 marca 2015 roku – Turniej w siat-kówce oldboi „O Puchar Burmistrza Błażowej”. Gratulacje dla drużyny

GMINNE WYDARZENIAGMINNE WYDARZENIA

Szlachetne zdrowie... - str. 13.

Najładniejsza Pisanka Wielkanocna - str. 25.

Sukcesy uczniów błażowskiego gimnazjum - str. 52.

Święto św. Floriana w Błażowej - str. 32.