52
PRAKTYCZNY MAGAZYN DLA FARMACEUTÓW www.farmacjapraktyczna.pl Farmacja praktyczna POLPHARMA FARMACEUTOM Nr 9 (88) Wrzesień 2015 Cena: 6,70 zł TEMAT NUMERU Jak wzmocnić pozycję apteki i farmaceuty w systemie ochrony zdrowia? Misja i etos zawodu Suplementacja witaminy D 90% Polaków cierpi na jej niedobór Stany magazynowe Jak zarządzać preparatami z krótką datą ważności Terapia mokrego kaszlu Stosowanie preparatów pochodzenia roślinnego

PRAKTYCZNY MAGAZYN DLA FARMACEUTÓW … · Dyrektor projektu: Tomasz Opiela Projekt graficzny: Krzysztof Pietrasik mgr farm. Barbara Misiewicz-Jagielak Redaktor Merytoryczna „Farmacji

Embed Size (px)

Citation preview

PRAKTYCZNY MAGAZYN DLA FARMACEUTÓW www.farmacjapraktyczna.pl

FarmacjapraktycznaPOLPHARMA FARMACEUTOM Nr 9 (88) Wrzesień 2015 Cena: 6,70 zł

TEMAT NUMERU

Jak wzmocnić pozycję apteki i farmaceuty w systemie ochrony zdrowia?

Misja i etos zawodu

Suplementacja witaminy D

90% Polaków cierpi na jej

niedobór

Stany magazynowe Jak zarządzać preparatami z krótką datą ważności

Terapia mokrego kaszluStosowanie preparatów pochodzenia roślinnego

spis treści

farmacja praktyczna 9/2015 3

AKTUALNOŚCI 4 INFORMACJE/CIEKAWOSTKI 10 RAPORT: MISJA SCHODZI

NA DALSZY PLAN

12 SONDA: FARMACEUTA DZIŚ TO

BARDZIEJ SPEC OD MARKETINGU

PRAWO14 ZAPYTAJ EKSPERTA

OPIEKA FARMACEUTYCZNA

19 ROLA FARMACEUTY W POPRAWIE

PRZESTRZEGANIA ZALECEŃ

TERAPEUTYCZNYCH U PACJENTÓW

Z CHOROBAMI UKŁADU SERCOWO-

-NACZYNIOWEGO

23 BADANIA DIAGNOSTYCZNE

– CO DORADZIĆ PACJENTOWI?

24 TERAPIA MOKREGO KASZLU

26 „PAMIĄTKA” Z WAKACJI

28 DIETA PACJENTÓW

ONKOLOGICZNYCH

30 CO DZIŚ NAJCZĘŚCIEJ ROBI SIĘ

NA RECEPTURZE?

PROWADZENIE APTEKI32 ZARZĄDZANIE PREPARATAMI

Z KRÓTKĄ DATĄ WAŻNOŚCI

NAUKA35 STOSOWANIE ANTYBIOTYKÓW

W INFEKCJACH OCZU

38 SUPLEMENTACJA WITAMINY D

40 „BIAŁA ŚMIERĆ”

42 INTERAKCJE W FARMAKOTERAPII

BÓLU

ŻYCIE JEST PIĘKNE

44 NATURALNA POMOC W TRAWIENIU

46 KUCHNIA FARMACEUTYCZNA

48 KULTURA

50 KRZYŻÓWKA

FARMACJA PRAKTYCZNA®Redaktor Merytoryczna: Barbara Misiewicz-Jagielak Redaguje Zespół: Dominika Bandurska, Michał Borysiuk, Anna Cielemęcka, Marta Gawrylik, Justyna Grudniak, Monika Jasłowska, Magdalena Kochańska, Karolina Kumanek, Marcin Lewandowski, Barbara Misiewicz-Jagielak, Joanna Ordańska-Kucińska, Paulina Pol, Bożenna Płatos, Anna Robak-Reczek, Wiktor Zajchowski.

Na zlecenie: Polpharma Biuro Handlowe Sp. z o.o., ul. Bobrowiecka 6, 00-728 Warszawa Wydawca: Valkea Media SA, ul. Elbląska 15/17, 01-747 Warszawa Redaktor naczelny: Łukasz Kuźmiński Dyrektor projektu: Tomasz Opiela Projekt graficzny: Krzysztof Pietrasik

mgr farm. Barbara Misiewicz-JagielakRedaktor Merytoryczna „Farmacji Praktycznej”

Nasz miesięcznik zawsze stara się być możliwie najbliżej codziennej pracy farmaceutów. Żyjemy Państwa problema- mi, chcemy pomagać w ich rozwiązywa- niu, współpracujemy ze świetnymi specjalistami mogącymi służyć fachową poradą. Cenimy wszelkie sugestie, uważnie słuchamy głosu środowiska. Wrześniowe Święto Kosmy i Damiana, Waszych patronów, to doskonała okazja, by jeszcze baczniej przyjrzeć się temu, czym żyją dziś polscy farmaceuci. Dlatego w naszym najnowszym raporcie oraz sondzie postanowiliśmy oddać głos Państwa kolegom – opowiadają w nich o tym, co ich trapi, irytuje i przeszkadza w pełnieniu codziennych obowiązków. Poprosiliśmy również o komentarz przedstawiciela Samorządu, który podzielił się z nami wizją umocnienia pozycji apteki i farmaceuty w obecnym systemie ochrony zdrowia. Wierzymy, że znajdziecie w nim Państwo odpowiedzi na najbardziej nurtujące Was pytania. Chcemy, by lektura wrześniowego wydania „Farmacji Praktycznej” tchnęła w Was nadzieję i dodała wiary w przyszłość rodzimej farmacji. Tego właśnie, a także szczęścia i pogody ducha, życzymy Państwu z okazji aptekarskiego święta. I aby radość, poczucie satysfakcji i spełnienia w życiu zawodowym nieustannie towarzyszyły Państwu w codziennej praktyce.

Szanowni Państwo!

R E

K L

A M

A

26„PAMIĄTKA” Z WAKACJI

Po powrocie z urlopu wiele osób, obserwuje u siebie występowanie

niepokojących objawów i dolegliwości

informacje

4 farmacja praktyczna 9/2015 www.farmacjapraktyczna.pl

Kolejki wciąż za długiePolacy mają coraz gorszy dostęp do świadczeń zdrowotnych.

W lipcu apteki na plusie

Wieś nękają choroby kardiologiczne, miasto – nowotwory

Kolejki w ochronie zdrowia nie uległy skróceniu – wynika z badań Fundacji Watch Health Care, która od 5 lat monitoruje kolejki w ochronie zdrowia. Rekordowym przypadkiem kolejki jest wyznaczenie terminu na wykonanie endoprotezoplastyki stawu kolanowego (przypadek stabilny) w jednej z gliwickich placówek na 2026 r. – 126 miesięcy. Najdłuższe średnie czasy oczekiwa- nia odnotowane zostały w następu- jących dziedzinach medycyny: ortopedia (17,12 mies.), stomato- logia (9,02 mies.), neurochirurgia (5,72 mies.), okulistyka (5,29 mies.) i chirurgia plastyczna (4,89 mies.). Z kolei najkrótsze kolejki zostały zaobserwowane w neonatologii (ok. 2 tyg.), onkologii (ok. 2,4 tyg.), radioterapii onkologicznej (ok. 2,4 tyg.), chirurgii onkologicznej (2,9 tyg.) oraz położnictwie i ginekologii (ok. 3 tyg.).

ŹRÓDŁO: WHC

OPIEKA MEDYCZNA W POLSCE

SŁOWA KLUCZOWE: • świadczenia zdrowotne• kolejki do lekarzy specjalistów

SŁOWA KLUCZOWE: • sprzedaż leków • wartość refundacji • rynek apteczny

SŁOWA KLUCZOWE: • nowotwory• choroby

układu krążenia

Rynek farmaceutyczny w lipcu zanotował sprzedaż na poziomie 2 366 mln PLN. Wartość sprzedaży rynku wobec analogicznego okresu 2014 r. wzrosła o 54 mln PLN (+2,3%). Natomiast wobec czerwca 2015 r. sprzedaż zwiększyła się o 11 mln PLN (+0,5%) – wynika z danych firmy PharmaExpert. W porównaniu do analogicznego okresu 2014 r. wartość sprzedaży wzrosła w segmentach leków na receptę. Segment leków refundowanych zwiększył wartość o 29,2 mln PLN (+3,3%) – do 905 mln PLN, a segment leków pełnopłatnych wzrósł o 31,2 mln PLN (+6,0%) – do 547 mln PLN. Jedynie segment sprzedaży odręcznej zanotował spadek o 9,4 mln PLN (-2,3%) – do 899 mln PLN – względem lipca 2014 r. W porównaniu do poprzedniego miesiąca br. rynek wzrósł o 0,5%.

ŹRÓDŁO: PHARMAEXPERT.PL

W 2013 r. najwyższy poziom umieralności z powodu chorób układu krążenia notowano w województwie świętokrzyskim i śląskim, gdzie na 100 tys. osób zanotowano ponad 500 zgonów z powodu tych chorób. Wskaźnik ten jest zatem o ok. 30% większy niż w województwie podlaskim, w którym notowano najniższy poziom umieralności (392). Na terenach wiejskich wszystkich województw natężenie zgonów w następstwie chorób układu krążenia, było wyższe niż w miastach. W województwie śląskim różnica ta była najmniejsza i wynosiła 36 osób (na 100 tys. ludności), podczas gdy największa w wojewódz- twie świętokrzyskim – ponad 160 osób. Najbardziej zagrożonymi pod względem natężenia zgonów z powodu nowotworów były województwa leżące w północno-zachodniej części Polski i województwo śląskie. W rejonach tych, na każde 100 tys. ludności zmarło

Na choroby układu krążenia i układu oddechowego częściej umierają mieszkańcy wsi. Wśród ludności miejskiej natomiast występuje większa umieralność z powodu chorób nowotworowych oraz chorób układu trawiennego – wynika z opracowania GUS.

ponad 270 osób. Najniższy poziom umieralności odnotowano w woje- wództwie podkarpackim (213 osób). Zgony, których przyczyną były choroby nowotworowe, nieco częściej rejestro- wano w miastach. W województwie wielkopolskim przewaga ta była największa i sięgała rzędu 11%. Z kolei w województwie świętokrzyskim wskaźnik ten był wyższy na wsi o 5%.

ŹRÓDŁO: STAT.GOV.PL

Obchody XII Ogólnopolskiego Dnia Aptekarza 2015 w Warszawie

R E K L A M A

Już po raz 12. Naczelna Izba Aptekarska organizuje obchody Ogólnopolskie- go Dnia Aptekarza. Głów- ne uroczystości odbędą się 23 września 2015 r. w Warszawie. Minister Zdrowia Marian Zembala objął uroczystość patronatem honorowym.

informacje

Święto Kosmy i Damiana, prekursorów farmacji klinicznej, patronów farmaceutów, obchodzone jest od wielu lat, stając się świętem całego środowiska aptekarskiego. Nawiązując do tej tradycji, Naczelna Izba Aptekarska corocznie organizuje obchody Ogólnopolskiego Dnia Aptekarza, które gromadzą w stolicy aptekarzy z całego kraju. W uroczystościach biorą udział między innymi parlamentarzyści, przedstawiciele Ministerstwa Zdrowia, Głównego Inspektoratu Farmaceutycznego, instytucji państwowych i środowisk

akademickich, duchowni z Krajowego Duszpasterstwa Służby Zdrowia oraz działacze samorządów zawodów zaufania publicznego.Tegoroczne obchody rozpoczną się 23 września 2015 r. o godz. 12.00 w Bazylice Świętego Krzyża przy Krakowskim Przedmieściu, gdzie zos- tanie odprawiona msza święta w in- tencji aptekarzy. Główne uroczystości odbędą się w Filharmonii Narodowej (Sala Kameralna) w Warszawie. Zasłużeni działacze odrodzonego samorządu aptekarskiego wyróżnieni zostaną Medalem im. prof. Bronisława Koskowskiego przyznawanym przez

Naczelną Radę Aptekarską za zasługi dla polskiego aptekarstwa. Wręczone zostaną również odznaczenia państwowe nadane przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej za zasługi w działalności na rzecz rozwoju samorządu zawodu farmaceuty, odznaki honorowe Ministra Zdrowia „Za zasługi dla ochrony zdrowia”, tytuły „Strażnika Wielkiej Pieczęci Aptekarstwa Polskiego” i wyróżnienia „Mecenasa Samorządu Aptekarskiego”.„Farmacja Praktyczna” objęła uroczystości patronatem medialnym.

ŹRÓDŁO: NIA.ORG.PL

O 238 mln zł wzrosła kwota na nowe leki nieobjęte dotąd refundacją i które nie mają odpo- wiednika refundowanego w da- nym wskazaniu. Na refundację leków dostępnych w aptece na receptę przeznaczono 338 mln zł. Pozostałe 27 mln zł będzie wydatkowane na refunda- cję produktów, w przypadku których zmieniona została charakterystyka lub praktyka kliniczna. Zgodnie z ustawą refundacyjną całkowity budżet na refundację wynosi nie więcej niż 17 proc. sumy środków publicznych przeznaczonych na finansowanie świadczeń gwarantowanych w planie finansowym Narodowego Funduszu Zdrowia. Wysokość całkowitego budżetu na refundację w latach 2013 i 2014 była równa kwocie poniesionych przez NFZ wydatków związanych z finanso- waniem świadczeń gwarantowa- nych w roku 2011, a począwszy od roku 2015 nie może być od tej kwoty niższa. Według prog-

noz NFZ, środki na refundację w 2016 r. będą wyższe o ponad 603 mln zł. W rozporządzeniu dokonano podziału tej kwoty.

ŹRÓDŁO: MZ.GOV.PL

6 farmacja praktyczna 9/2015 www.farmacjapraktyczna.pl

Na Słowację po tańsze lekarstwaNa Podhalu kwitnie zagraniczna turystyka lekowa – donosi „Gazeta Krakowska”.

Minister Zdrowia podpisał budżet na refundację w 2016 r. Środki na refundację będą wyższe o ponad 603 mln zł.

O 603 mln zł wzrośnie budżet na refundację

POLACY KUPUJĄ LEKI ZA GRANICĄ

SŁOWA KLUCZOWE: • ceny leków• apteki na Słowacji

Mieszkańcy Podhala w ostatnim czasie stanowią coraz większą grupę klientów aptek w przygranicznych miejscowościach Słowacji. Jak mówią miejscowi farmaceuci, nasi rodacy kupują tu zarówno te leki, które w Polsce zostały już wycofane, jak i zwykłe tabletki przeciwbólowe czy np. tabletki antykoncepcyjne. Powód takich zakupów jest prozaiczny. W aptekach na Słowacji wiele medykamentów (mimo płatności w euro) jest dużo tańszych. – Dopłaty do leków nasz rząd sponsoruje tylko swoim obywatelom, jednak nawet bez tych zniżek wielu waszych rodaków twierdzi, że nasze leki są tańsze niż w Polsce – twierdzi Marina Cibulkova z apteki w Trsteny.

ŹRÓDŁO: GAZETA KRAKOWSKA Solaria tylko dla dorosłych

SŁOWA KLUCZOWE: • Minister Zdrowia • zakaz korzystania z solariów dla osób nieletnich

Minister Zdrowia, prof. Marian Zembala, zapowiada wprowadzenie zakazu korzystania z solariów przez osoby poniżej 18 lat – informuje „Puls Biznesu”. Znalazło się to na nowej liście priorytetów resortu zdrowia, co oznacza, że rząd będzie chciał ten zakaz wprowadzić jeszcze przed jesiennymi wyborami. Ograniczenie takie zostało już wprowadzone we Francji, Niemczech, Austrii, Belgii i Wielkiej Brytanii. Gazeta przytacza wypowiedzi polskich właścicieli solariów, którzy uważają, że nie będzie to miało wpływu na ich bieżącą działalność. W Polsce działa 3-4 tys. solariów.

ŹRÓDŁO: PULS BIZNESU

SŁOWA KLUCZOWE: • Ministerstwo

Zdrowia• budżet

na refundację

R E

K L

A M

A

R E

K L

A M

A

informacje

spodziewana erekcja, od momentu zażycia leku**12 min.

∙ Przystojny rabat ∙ atrakcyjna oferta ∙ satysfakcja pacjenta* ∙

spodziewana erekcja, od momentu zażycia leku**min.

Promowany u lekarzy POZ

Sildena� l Medana dostępny w ofercie Przedstawicieli Polpharma

Promow

Gwarancja zysków Twojej apteki

Sildenafil-New-POZ-205x297 rok2015.indd 1 11/08/15 16:13

R E

K L

A M

A

R E

K L

A M

A

SILD

/069

/08-

2015

Sildenafi l Medana (Sildenafi lum). Skład i postać: 1 tabletka powlekana zawiera 50 mg lub 100 mg syldenafi lu. Wskazania: Leczenie mężczyzn z zaburzeniami erekcji, czyli niezdolnością uzyskania lub utrzymania erekcji prącia, wystarczającej do odbycia stosunku płciowego. W celu skutecznego działania syldenafi lu niezbędna jest stymu-

lacja seksualna. Dawkowanie i sposób podawania: Stosowanie u dorosłych: Zalecaną dawką jest 50 mg syldenafi lu przyjmowana w zależności od potrzeb około godzinę przed planowaną aktywnością seksualną. W zależności od skuteczności i tolerancji produktu leczniczego, dawkę można zwiększyć do 100 mg lub zmniejszyć do najmniejszej

dostępnej na rynku dawki 25 mg. Maksymalna zalecana dawka wynosi 100 mg. Nie zaleca się stosowania syldenafi lu częściej niż raz na dobę. Jeżeli syldenafi l jest przyjmowa-ny podczas posiłku, początek działania produktu leczniczego może być opóźniony w porównaniu do przyjęcia produktu na czczo. Szczególne populacje pacjentów: Pacjenci

w podeszłym wieku: Dostosowanie dawkowania u pacjentów w podeszłym wieku nie jest wymagane (> 65 lat); Pacjenci z zaburzeniami czynności nerek: Zalecenia dotyczące dawkowania opisane w punkcie „Stosowanie u dorosłych” dotyczą także pacjentów z łagodnymi lub umiarkowanymi zaburzeniami czynności nerek (klirens kreatyniny 30-80 ml/min).

U pacjentów z ciężkimi zaburzeniami czynności nerek (klirens kreatyniny < 30 ml/min), ze względu na zmniejszony klirens syldenafi lu należy rozważyć zastosowanie najmniejszej do-stępnej na rynku dawki 25 mg. W zależności od skuteczności i tolerancji produktu leczniczego, dawka może być stopniowo zwiększona do 50 mg, maksymalnie do 100 mg (w razie ko-nieczności); Pacjenci z zaburzeniami czynności wątroby: U pacjentów z niewydolnością wątroby (np. z marskością wątroby), ze względu na zmniejszony klirens syldenafi lu należy rozwa-żyć zastosowanie najmniejszej dostępnej na rynku dawki 25 mg. W zależności od skuteczności i tolerancji produktu leczniczego, dawka może być stopniowo zwiększona do 50 mg, maksymalnie do 100 mg (w razie konieczności); Dzieci i młodzież: Syldenafi l nie jest wskazany dla osób w wieku poniżej 18 lat; Stosowanie u pacjentów przyjmujących inne produkty lecznicze: U pacjentów stosujących jednocześnie inhibitory izoenzymu CYP3A4, należy rozważyć podanie najmniejszej dostępnej na rynku dawki początkowej 25 mg. Wyjątkiem jest ry-tonawir, którego nie zaleca się stosować jednocześnie z syldenafi lem. W celu zmniejszenia ryzyka wystąpienia niedociśnienia ortostatycznego u pacjentów przyjmujących leki alfa-adre-nolityczne stan takich pacjentów powinien być ustabilizowany przed rozpoczęciem leczenia syldenafi lem. Dodatkowo należy rozważyć rozpoczęcie terapii od najmniejszej dostępnej na rynku dawki 25 mg syldenafi lu; Sposób podawania: Podanie doustne. Przeciwwskazania: Nadwrażliwość na substancję czynną lub którąkolwiek substancję pomocniczą. Ze względu na wpływ syldenafi lu na przemiany metaboliczne, w których biorą udział tlenek azotu i cykliczny guanozynomonofosforan (cGMP) nasila on hipotensyjne działanie azotanów. Przeciwwska-zane jest równoczesne stosowanie syldenafi lu z lekami uwalniającymi tlenek azotu (np. azotanem amylu) lub azotanami w jakiejkolwiek postaci. Produktów leczniczych przeznaczonych do leczenia zaburzeń erekcji, w tym syldenafi lu nie należy stosować u mężczyzn, u których aktywność seksualna nie jest wskazana (np. pacjenci z ciężkimi chorobami układu sercowo-naczyniowego, takimi jak niestabilna dławica piersiowa lub ciężka niewydolność serca). Syldenafi l jest przeciwwskazany u pacjentów, którzy utracili wzrok w jednym oku w wyniku nie-związanej z zapaleniem tętnic przedniej niedokrwiennej neuropatii nerwu wzrokowego (ang. non-arteritic anterior ischaemic optic neuropathy, NAION) niezależnie od tego, czy miało to związek, czy nie miało związku z wcześniejszą ekspozycją na inhibitor PDE5. Nie badano bezpieczeństwa stosowania syldenafi lu u pacjentów z ciężką niewydolnością wątroby, niedo-ciśnieniem (ciśnienie krwi < 90/50 mmHg), po niedawno przebytym udarze lub zawale serca oraz ze stwierdzonymi dziedzicznymi zmianami degeneracyjnymi siatkówki, takimi jak barwnikowe zwyrodnienie siatkówki (niewielka część tych pacjentów ma genetycznie uwarunkowane nieprawidłowości fosfodiesterazy siatkówki). Stosowanie syldenafi lu u tych pacjen-tów jest przeciwwskazane. Ostrzeżenia i zalecane środki ostrożności: Przed zastosowaniem leczenia farmakologicznego należy przeprowadzić badanie podmiotowe i przedmiotowe pacjenta w celu rozpoznania zaburzenia erekcji i określenia jego przyczyn. Sercowo-naczyniowe czynniki ryzyka: Ponieważ z aktywnością seksualną wiąże się ryzyko wystąpienia zaburzeń czynności układu krążenia, przed rozpoczęciem jakiegokolwiek leczenia zaburzeń erekcji zalecana jest ocena stanu układu sercowo-naczyniowego pacjenta. Syldenafi l, wykazując właści-wość rozszerzania naczyń powoduje niewielkie, przemij ające zmniejszenie ciśnienia krwi. Przed przepisaniem syldenafi lu lekarz powinien ocenić, czy pacjent może być podatny na dzia-łanie rozszerzające naczynia, szczególnie w czasie aktywności seksualnej. Zwiększoną wrażliwość na środki rozszerzające naczynia krwionośne wykazują pacjenci z utrudnieniem odpły-wu krwi z lewej komory serca (np. zwężeniem ujścia aorty czy kardiomiopatią przerostową ze zawężeniem drogi odpływu) oraz z rzadkim zespołem atrofi i wielonarządowej, charakteryzującym się silnym zaburzeniem kontroli ciśnienia tętniczego krwi przez autonomiczny układ nerwowy. Syldenafi l nasila hipotensyjne działanie azotanów. Po wprowadzeniu produktu leczniczego do obrotu zgłaszano przypadki, związanych z czasem stosowania syldenafi lu, ciężkich zaburzeń czynności układu sercowo-naczyniowego, takich jak zawał mięśnia sercowego, niestabilna dławica piersiowa, nagła śmierć sercowa, niemiarowość komorowa, krwotok mózgowo-naczyniowy, przemij ający napad niedokrwienny, nadciśnienie czy niedo-ciśnienie. Większość z tych pacjentów, u których wystąpiły powyższe zaburzenia, należała do grupy z czynnikami ryzyka wystąpienia chorób sercowo-naczyniowych. Wiele z tych działań niepożądanych wystąpiło w czasie stosunku seksualnego lub wkrótce po jego zakończeniu. W pojedynczych przypadkach byli to pacjenci, u których powyższe zaburzenia wystąpiły wkrótce po zastosowaniu syldenafi lu zanim doszło do aktywności seksualnej. Nie jest możliwe jednoznaczne określenie zależności pomiędzy powyższymi zdarzeniami a czynnikami, które je mogły wywołać. Priapizm: Produkty przeznaczone do leczenia zaburzeń erekcji, w tym syldenafi l, należy stosować ostrożnie u pacjentów z anatomicznymi deformacjami prącia (takimi jak zagięcie, zwłóknienie ciał jamistych lub choroba Peyroniego) oraz z chorobami predysponującymi do wystąpienia priapizmu (takimi jak niedokrwistość sierpowatokrwinkowa, szpiczak mnogi lub białaczka). Jednoczesne stosowanie z innymi metodami leczenia zaburzeń erekcji: Dotychczas nie zbadano bezpieczeństwa oraz skuteczności jednoczesnego stoso-wania syldenafi lu oraz innych metod leczenia zaburzeń erekcji. Nie zaleca się stosowania takich połączeń. Zaburzenia widzenia: W związku z przyjmowaniem syldenafi lu i innych inhibito-rów PDE5 zgłaszano spontaniczne przypadki zaburzeń widzenia. Przypadki niezwiązanej z zapaleniem tętnic przedniej niedokrwiennej neuropatii nerwu wzrokowego, rzadko występującej choroby, były zgłaszane spontanicznie i w badaniach obserwacyjnych w związku z przyjmowaniem syldenafi lu i innych inhibitorów PDE5. Pacjentom należy zalecić, aby w przypadku wystąpienia jakichkolwiek nagłych zaburzeń widzenia przerwali przyjmowanie syldenafi lu i niezwłocznie skonsultowali się z lekarzem. Jednoczesne stosowanie z rytonawirem: Nie zaleca się jednoczesnego stosowania syldenafi lu i rytonawiru. Jednoczesne stosowanie z lekami alfa-adrenolitycznymi: Należy zachować ostrożność przy podawaniu syldenafi lu pacjentom przyjmującym leki alfa-adrenolityczne, ponieważ jednoczesne ich stosowanie może prowadzić do objawowego niedociśnienia u nielicznych, podatnych chorych. Najczęściej występuje to w ciągu 4 godzin od podania syldenafi lu. W celu zmniejszenia ryzyka wystąpienia niedociśnienia ortostatycznego, stan pacjenta przyjmującego leki alfa-adrenolityczne powinien być he-modynamicznie stabilny przed rozpoczęciem leczenia syldenafi lem. Należy rozważyć rozpoczęcie terapii od najmniejszej dostępnej na rynku dawki 25 mg syldenafi lu. Ponadto lekarz po-winien poinformować pacjenta co należy uczynić w razie wystąpienia objawów niedociśnienia ortostatycznego. Wpływ na krwawienie: Badania in vitro przeprowadzone na ludzkich płyt-kach krwi wykazały, że syldenafi l nasila przeciwagregacyjne działanie nitroprusydku sodu. Nie ma informacji dotyczących bezpieczeństwa stosowania syldenafi lu u pacjentów z zaburzeniami krzepnięcia lub czynną chorobą wrzodową. U tych pacjentów syldenafi l należy stosować jedynie po dokładnym rozważeniu możliwych korzyści i zagrożeń. Kobiety: Sylde-nafi l nie jest wskazany do stosowania u kobiet. Działania niepożądane: Podsumowanie profi lu bezpieczeństwa: Profi l bezpieczeństwa syldenafi lu oparto na danych dotyczących 8691 pacjentów, którzy otrzymywali go zgodnie z zalecanym schematem dawkowania w 67 badaniach klinicznych kontrolowanych placebo. Do działań niepożądanych najczęściej zgłaszanych przez pacjentów przyjmujących syldenafi l w badaniach klinicznych należały: ból głowy, uderzenia gorąca, niestrawność, zaburzenia widzenia, zatkany nos, zawroty głowy oraz zaburzenia widzenia barwnego. Dane dotyczące działań niepożądanych gromadzone w ramach monitorowania bezpieczeństwa farmakoterapii po dopuszczeniu syldenafi lu do obrotu dotyczą okresu ponad 9 lat. Ponieważ nie wszystkie działania niepożądane są zgłaszane i wprowadzane do bazy danych dotyczących bezpieczeństwa, nie jest możliwe rzetelne ustalenie częstości wystę-powania tychże działań. Istotne z medycznego punktu widzenia działania niepożądane zgłaszane z częstością większą niż u pacjentów przyjmujących placebo w badaniach klinicznych kontrolowanych placebo, oraz istotne z medycznego punktu widzenia działania niepożądane, zgłaszane po dopuszczeniu syldenafi lu do obrotu: Zaburzenia układu immunologicznego: Rzadko: Reakcje nadwrażliwości; Zaburzenia układu nerwowego: Bardzo często: Bóle głowy; Często: Zawroty głowy pochodzenia ośrodkowego; Niezbyt często: Senność, niedoczulica; Rzadko: Udar naczyniowy mózgu, omdlenie; Częstość nieznana: Przemij ający napad niedokrwienny, drgawki, drgawki nawracające; Zaburzenia oka: Często: Zaburzenia widzenia, zabu-rzenia widzenia barwnego; Niezbyt często: Zaburzenia spojówek, zaburzenia oka, zaburzenia łzawienia, inne zaburzenia oka; Częstość nieznana: Nietętnicza przednia niedokrwienna neu-ropatia nerwu wzrokowego (NAION), zamknięcie naczyń siatkówki, ubytki pola widzenia; Zaburzenia ucha i błędnika: Niezbyt często: Zawroty głowy pochodzenia błędnikowego, szum w uszach; Rzadko: Utrata słuchu; Zaburzenia serca: Niezbyt często: Kołatania serca, tachykardia; Rzadko: Zawał mięśnia sercowego, migotanie przedsionków; Częstość nieznana: Arytmia komorowa, dławica piersiowa niestabilna, nagła śmierć sercowa; Zaburzenia naczyniowe: Często: Uderzenia gorąca; Rzadko: Nadciśnienie tętnicze, niedociśnienie; Zaburzenia układu oddechowego, klatki piersiowej i śródpiersia: Często: Uczucie zatkanego nosa; Rzadko: Krwawienie z nosa; Zaburzenia żołądka i jelit: Często: Niestrawność; Niezbyt często: Wymioty, nudności, suchość w ustach; Zaburzenia skóry i tkanki podskórnej: Niezbyt często: Wysypka skórna; Częstość nieznana: Zespół Stevensa-Johnsona (ang. Stevens Johnson Syndrome, SJS), martwica toksyczna naskórka (ang. Toxic Epidermal Necrolysis, TEN); Zaburzenia mięśniowo-szkieletowe i tkanki łącznej: Niezbyt często: Bóle mięśni; Zaburzenia nerek i dróg moczowych: Niezbyt często: Krwiomocz; Zaburzenia układu rozrodczego i piersi: Niezbyt często: Krwawa sperma, krwawienie z prącia; Częstość nieznana: Priapizm, przedłużona erekcja; Zaburzenia ogólne i stany w miejscu podania: Niezbyt często: Ból w klatce piersiowej, zmęczenie; Badania diagnostyczne: Niezbyt często: Przyspieszona akcja serca; Zgłaszanie podejrzewanych działań niepożądanych: Po dopuszczeniu produktu leczniczego do obrotu istotne jest zgłaszanie podejrzewanych działań niepożądanych. Umożliwia to nieprzerwane monitorowanie sto-sunku korzyści do ryzyka stosowania produktu leczniczego. Osoby należące do fachowego personelu medycznego powinny zgłaszać wszelkie podejrzewane działania niepożądane za pośrednictwem Departamentu Monitorowania Niepożądanych Działań Produktów Leczniczych Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobój-czych ul. Ząbkowska 41, 03-736 Warszawa, Tel.: + 48 22 49 21 301, Faks: + 48 22 49 21 309, e-mail: [email protected] Podmiot odpowiedzialny: Medana Pharma S.A. Pozwolenie na dopuszczenie do obrotu: Sildenafi l Medana 50 mg oraz Sildenafi l Medana 100 mg odpowiednio nr 16396 oraz 16397 wydane przez MZ. Dodatkowych informacji o leku udziela: Polpharma Biuro Handlowe Sp. z o.o., ul. Bobrowiecka 6, 00-728 Warszawa, tel. +48 22 364 61 00; fax. +48 22 364 61 02. www.polpharma.pl Lek wydawany na podstawie recepty. ChPL z dn. 20.02.2014 r.

* Lewis R, Bennett CJ, Borkon WD, Boykin WH, Althof SE, Stecher VJ, Siegel RL. Patient and partner satisfaction with Viagra (sildenafi l citrate) treatment as determined by the Erectile Dysfunction Inventory of Treatment Satisfaction Questionnaire. Urology. 2001 May;57(5):960-5.

** Charakterystyka Produktu Leczniczego z dnia 20.02.2014 r.

Sildenafil-New-POZ-205x297 rok2015.indd 2 11/08/15 16:13

ciekawostki

Polacy nie liczą kalorii w napojach

Oparzenia słoneczne z dzieciństwa zwiększają ryzyko czerniaka

Na oparzenia słoneczne w szcze- gólności są narażone osoby o okreś- lonym tzw. fototypie, czyli z jasną karnacją, blond lub rudymi włosami, niebieskimi oczami. Ostrożne powinny być również osoby piegowate. „Opalanie to jest pewien rodzaj oparzenia – od mniejszego nasilenia do większego nasilenia” – przyznaje dr Michał Piątek, onkolog kliniczny z Uniwersyteckiego Centrum Okulistyki i Onkologii w Katowicach. Wskazał, że w czasie silnego nasłonecznienia należy w szczególności zadbać o dzieci. „Uważa się, że oparzenia

słoneczne z dzieciństwa zwiększają ryzyko zachorowania na czerniaka szacunkowo o ok. 200-300 proc. Dlatego, kiedy wybieramy się z dziećmi na słońce, to głównie o nich powinniśmy myśleć, bo to u nich jest najłatwiej zapracować na nowotwór w przyszłości” – podkreślił onkolog. Specjalista zaznaczył, że dzieci nie powinny przebywać na silnym słońcu w godz. 11-15, ponadto należy je smarować kremami z filtrem, wkładać im odzież ochronną i nakrycia głowy.

ŹRÓDŁO: NAUKAWPOLSCE.PAP.PL

Z informacji Polskiego Towa- rzystwa Badań nad Otyłością wynika, że zdecydowana większość Polaków nie ma zwyczaju kontrolowania bilansu energetycznego w swojej codziennej diecie. Aż 95 proc. badanych nie ma nawyku licze- nia kalorii, a 81 proc. zapomina o kaloriach zawartych w napo- jach – donosi Newseria.pl. – Jeśli już część osób liczy kalorie, to często nie uwzględnia w nich płynów, ponieważ uznaje, że to, co zostało wypite, nie jest czymś, co zostało zjedzone – mówi prof. Magdalena Olszanecka-Glinianowicz prezes PTBO.

ŹRÓDŁO: NEWSERIA.PL

Oparzenia słoneczne nabyte zwłaszcza w dzieciństwie zwiększają ryzyko zachorowania na czerniaka – podkreślają onkolodzy.

R E

K L

A M

A

R E K L A M A 

10 farmacja praktyczna 9/2015 www.farmacjapraktyczna.pl

raport

Gasnący prestiż, nieżyciowe przepisy, niedostateczne przygotowanie do zawodu osób rozpoczynających pracę – oto codzienne problemy farmaceutów, o których zgodzili się nam opowiedzieć przy okazji przypadającego jak co roku we wrześniu święta Kosmy i Damiana.

Misja schodzi na dalszy plan

Kocham swoją pracę, ale boję się chwilami uduszenia oparami absurdu” – napisała na swoim blogu Euceryna.pl Paulina, farma-

ceutka z sześcioletnim stażem w zawodzie, która prowadzi także popularną stronę na znanym portalu społecznościowym. Nie chce jednak ujawnić swoich personaliów, bo w Internecie wypowiada się o lekach i suplementach diety. I choć to, co robi, jest tak naprawdę jedynie realizacją opieki farmaceutycz-nej (formalnie w Polsce nieistniejącej), to w świetle obowiązującego prawa stanowi reklamę, która jest zakazana. Nie dziwi więc, że na pytanie o bolączki jej środowiska zawodowego, przyznaje: – Farmaceuci są bezradni wobec niekorzystnych pomysłów urzęd-ników. Biurokracja, częste zmiany i niejednoznacz-ność przepisów prowadzą do ograniczeń i problemów – wyjaśnia.Zmieniają się nie tylko przepisy – ewoluuje farma-ceutyczny rynek pracy i, jak podkreśla Anna, far-maceutka z niewielkiego miasta w województwie kujawsko-pomorskim, upada prestiż zawodu. Szcze-gólnie tam, gdzie aptek jest wiele, a więc konkuren-cja jest ogromna.– Widzę to tym dobitniej, że farmację wybrała moja córka. Wyjechała na studia do Warszawy, zamieszkała tam i tam zetknęła się z inną rzeczywistością, niż ta, w której się wychowała – tłumaczy. – W naszym miasteczku lekarze to moi znajomi, pacjenci też. Dla jednych i drugich jestem „Panią Anią” albo „Panią Magister”. Do lekarza, który

pomyli się wypisując receptę, mogę zawsze zadzwonić i liczyć na stuprocentową współpracę oraz przeprosiny. Sens mojej pracy widzę codziennie, na przykład wtedy, gdy udaje mi się tak dobrać zamienniki leków dla emeryta, który przychodzi do mnie z re- ceptą, że oszczędza kilkadziesiąt albo i więcej złotych. Moja córka w tym samym czasie, w tej samej, wydawałoby się, pracy, jest trak-towana przez lekarza jak natręt, przez pacjenta jeszcze gorzej, a pracodawca ciągle śrubuje jej normy wymagane, żeby dostać premię – dodaje Anna.– Misja wpisana w zawód far-maceuty schodzi na plan dalszy – przyznaje Paulina. – Jesteśmy wykwalifikowanymi specjali-stami o dużej odpowiedzialności zawodowej, a wciąż godzimy się na pracę „sprzedawcy-kasjera”. Gaśnie też prestiż zawodu. Współ-czesny pacjent czerpie wiedzę medyczną z reklam i internetu. Samoleczenie stało się w społe-czeństwie popularne i sprowadziło naszą rolę do funkcji „realizatora

autorka: JOLANTA MOLIŃSKAdziennikarka, publikuje m.in. na łamach „Newsweek’a” i „Focus’a”

Jesteśmy

wykwalifiko-

wanymi

specjalista-

mi o dużej

odpowie-

dzialności

zawodowej,

a wciąż

godzimy

się na pracę

„sprzedawcy-

-kasjera”

farmacja praktyczna 9/2015 11

raport

recepty” i „wydawcy preparatu z reklamy”. Niełatwo z tym walczyć – dodaje.Być może wprowadzenie uregulowanej przepisami opieki farmaceutycznej pomogłoby farmaceutom odbudować pozycję w społeczeństwie. Pacjenci mogliby docenić ich wiedzę i umiejętności, np. gdyby farmaceuci mogli wspierać proces ich leczenia, dbając o to, by przepisane preparaty nie wchodziły w groźne dla zdrowia interakcje (ale tu potrzebny byłby dostęp do bazy z informacjami o wszystkich zażywanych medykamentach) czy kontrolując skutki przyjmowania leków przez osoby przewlekle chore w trakcie indy-widualnych, pogłębionych rozmów/wywiadów. Wtedy też, jak przyznają farmaceuci, mieliby poczucie, że ich specjalistyczna wiedza nabyta na studiach na coś rzeczywiście się przydaje. Tymczasem wśród absol-wentów farmacji często pojawia się opinia, że są słabo przygotowani do zawodu w aktualnych realiach.– Zbyt mała liczba zajęć praktycznych w aptece i nie-adekwatny program uniemożliwia naukę na najwyż-szym poziomie – mówi blogerka-farmaceutka.Co zrobić, żeby za rok, z okazji następnego święta, refleksje farmaceutów nie były tak gorzkie? Ich zda-niem potrzeba zmian i to w wielu obszarach, ale ich przeprowadzenie będzie możliwe tylko wtedy, gdy odżyje środowiskowa solidarność.

„Wzmocnić pozycję apteki i farmaceuty w systemie ochrony zdrowia” dr MAREK JĘDRZEJCZAK

Wiceprezes Naczelnej Rady Aptekarskiej

Trzeba zmienić aksjologiczne podstawy całego systemu zaopatry-wania polskich pacjentów w usługi farmaceutyczne. Konieczne jest stworzenie systemu opieki farmaceutycznej poprawiającej jakość życia pacjenta i pozwalającej w pełni wykorzystać spe-cjalistyczną wiedzę i doświadczenie zawodowe farmaceutów. Należy uchwalić ustawę regulującą prawo pacjentów do opieki farmaceutycznej, w tym prawo do zaopatrzenia w leki oraz inne usługi farmaceutyczne. Aby system opieki farmaceutycznej mógł właściwie działać, należy wprowadzić istotne zmiany w funkcjo-nowaniu rynku farmaceutycznego. Musi on zostać uporządkowa-ny, a to oznacza między innymi wprowadzenie regulacji od wielu lat obowiązujących w najbardziej rozwiniętych państwach Unii Europejskiej. Niezbędna jest gruntowna zmiana ustawy Prawo farmaceutyczne i nowelizacja ustawy o refundacji leków.Jednym z najważniejszych problemów, który należy pilnie roz-wiązać ze względu na bezpieczeństwo zdrowotne Polaków, jest zagwarantowanie wszystkim aptekom i pacjentom stałego i rów-nego dostępu do leków ratujących zdrowie i życie, które są dzisiaj w Polsce reglamentowane. Największe problemy mają apteki należące do indywidualnych aptekarzy, które są dyskryminowane przez niektórych producentów leków i wybrane przez nie hurtow-nie. Nie można dłużej tolerować reglamentacji leków i limitowa-nia ich dostaw do aptek.Ze względu na konieczność ochrony zdrowia Polaków należy pilnie ograniczyć obrót lekami poza aptekami. Olbrzymie ich ilości są przechowywane często w nieodpowiednich warunkach i wydawane przez osoby nieposiadające żadnych kompetencji w tym zakresie, pozbawione elementarnej wiedzy na temat leków i ich stosowania.Trzeba wzmocnić pozycję apteki w systemie ochrony zdrowia i zagwarantować niezależność farmaceuty jako osoby wykonującej zawód zaufania publicznego. Cel ten pozwala osiągnąć zasada „apteka dla aptekarza lub spółki aptekarzy”, która jest gwaran-tem bezpiecznej dystrybucji leków opartej na potrzebach pacjen-tów i wiedzy farmaceutów. Konieczne jest również wprowadzenie kryteriów demograficznych i geograficznych (liczba mieszkań-ców przypadająca na jedną aptekę i odległości między aptekami) przy wydawaniu zezwolenia na prowadzenie apteki. Regulacje te pozwolą dostosować rozmieszczenie aptek do potrzeb pacjentów. Projekt nowelizacji ustawy Prawo farmaceutyczne wprowadza-jący pojęcie mapy potrzeb usług farmaceutycznych i przepisy dotyczące kryteriów demograficznych i geograficznych przedsta-wiony został przez Naczelną Izbę Aptekarską ministrowi zdrowia.Aptece jako placówce ochrony zdrowia publicznego trzeba za-gwarantować stabilność ekonomiczną i sprzyjające warunki do prowadzenia działalności. Obecnie bardzo dużo aptek, zwłaszcza tych, które należą do indywidualnych aptekarzy, jest w niezwykle trudnej sytuacji ekonomicznej. Wiele zostało już zlikwidowanych, inne stanęły na skraju bankructwa. Dlatego konieczna jest pilna naprawa systemu odpłatności za leki refundowane ze środków publicznych. Obowiązujący sposób ustalania marży detalicznej sprawia, że wydawanie przez aptekę leków refundowanych przy-nosi straty.Ze względu na ważny interes państwa należy też przeciwdziałać monopolizacji rynku detalicznego i hurtowego leków. Trzeba doprecyzować przepisy dotyczące ustawowych zakazów koncen-tracji, a także egzekwować ich przestrzeganie przez właściwe organy państwa.www.farmacjapraktyczna.pl

Podyskutuj o tym na forum!

Być może

wprowa-

dzenie ure-

gulowanej

przepisami

opieki farma-

ceutycznej

pomogłoby

farmaceu-

tom odbudo-

wać pozycję

w społeczeń-

stwie

12 farmacja praktyczna 9/2015 www.farmacjapraktyczna.pl

sonda

Zapytaliśmy naszych Czytelników o etos ich pracy, o to, co znaczy dla nich być farmaceutą w dzisiejszych realiach, wreszcie o to, co aktualnie nurtuje współczesnego polskiego aptekarza?

Farmaceuta dziś to bardziej spec od marketingu

mgr farm. Anna Zinkiewiczfarmaceutka z GdańskaJednym z najbardziej aktualnych problemów pol-skich aptek, który wysuwa się na plan pierwszy, jest łamanie zakazu reklamy. Niestety prawo farmaceu-tyczne niezbyt wyraźnie i jednoznacznie określa tę sytuację. Gdyby zapis mówiący o tym, co nie stanowi reklamy aptek, zmienić na zapis wymienia-jący zakazane czynności prowadzące do nielegalnej reklamy, żadna nieuczciwa apteka nie byłaby w stanie tego zakazu „obejść”. Obecnie mamy do czynienia z niezdrową konkurencją między apte-kami w tym zakresie. Moja koleżanka pracowała w placówce, w której kierownik (będący jednocześnie właścicielem kilku aptek) otrzymał wezwanie do zapłaty grzywny w wysokości 10 tys. zł za umieszczanie przed wejściem do apteki informacji o „promocjach” na wybrane preparaty. Na właścicielu kilku aptek taka suma „nie robi wrażenia”. Kary są niewspółmierne do czynów i niesprawiedliwe. Skoro jest zakaz reklamy aptek i – za jej złamanie – ustawa przewi-duje cofnięcie zezwolenia na prowadzenie apteki, to prawo powinno być egzekwowane.

mgr farm. Lidia Koberfarmaceutka z ŁodziW dzisiejszych polskich realiach bycie farmaceutą oznacza niestety być raczej dobrym marketingow-cem. Mówiąc to, mam na myśli przede wszystkim skuteczne próby omijania zakazu posiadania powy-żej jednego procenta aptek na terenie województwa przez jedną firmę/osobę. Nie uważam, żeby idee aptekarstwa pielęgnowane jeszcze w okresie między-wojennym miały aktualnie jakiekolwiek znaczenie dla większości farmaceutów. Gdyby apteki konkuro-wały ze sobą jakością obsługi, np. jakością świad- czonej opieki farmaceutycznej, a nie chwytami marketingowymi, etos zawodu aptekarza mógłby być zachowany. A tym samym prestiż tej profesji nie byłby na tak niskim poziomie, jak obecnie.

mgr farm. Paweł Kuligowskifarmaceuta z BiałegostokuW mojej dotychczasowej, dość krótkiej jeszcze karierze farma-ceuty zetknąłem się z wieloma sytuacjami braku dostępności leków, co rodzi wiele niepotrzeb-nych konfliktów z pacjentami. Ci ostatni i tak bywają „trudni” i roszczeniowi. Z powodu nie-legalnego wywozu preparatów za granicę tracą nasi pacjenci. Tracimy i my, uczciwi aptekarze. Gdyby nie różnice cen leków pomiędzy krajami Europejskiego Obszaru Gospodarczego problem eksportu równoległego mieliby-śmy z głowy. Z drugiej strony z eksportem równoległym niero-zerwalnie związany jest import. Ale moim zdaniem – coś za coś. Jestem za zlikwidowaniem moż-liwości takiego handlu. Powinna być również zwiększona kontrola zwrotów leków do hurtowni przez apteki. O ile możliwość zwrotu leku przez aptekę (np. omyłkowo zamówionego) do hurtowni jest korzystna, o tyle świadome zama-wianie towaru, aby następnie oddać go do hurtowni z powodu rzekomego braku zbytu, powinno być moim zdaniem mocno prze-świetlane przez odpowiednie

Gdyby apteki

konkurowały

ze sobą jako-

ścią obsługi,

np. jakością

świadczonej

opieki farma-

ceutycznej,

a nie chwy-

tami marke-

tingowymi,

etos zawodu

aptekarza

mógłby być

zachowany

mgr farm. LIDIA KOBER

oprac.: mgr farm. MICHAŁ MAŃKA

farmacja praktyczna 9/2015 13

sonda

służby. Najbardziej deficytowe są leki przeciwastmatyczne, prze-ciwcukrzycowe, kardiologiczne i przeciwzakrzepowe. A więc te farmaceutyki, które niejed-nokrotnie mogą uratować życie pacjenta.

mgr farm. Marcin Jaskułafarmaceuta z LublinaJest kilka sytuacji, które mocno irytują mnie i moje koleżanki i kolegów po fachu. Po pierwsze uważam, że właścicielem apteki nie może być osoba nie posia-dająca wyższego wykształcenia farmaceutycznego. Wielokrotnie spotkałem się z sytuacją konfliktu między kierownikiem a właści-cielem apteki na tle prawnym, moralnym czy finansowym. Kolejną bolączką współczesnych farmaceutów – w tym przypadku tych, którzy pracują w niektó-rych aptekach całodobowych – są bezpłatne dyżury nocne. Sam miałem okazję kiedyś pracować w takiej aptece. Na szczęście wiele placówek całodobowych opłaca dyżury nocne, ale niestety nie jest to regułą. Na pewno rangi zawodu farmaceuty nie zwiększa sprzedaż leków OTC poza aptekami. Uważam więc, że nie ma dziś mowy o jakimkol-wiek etosie naszej profesji.

mgr farm. Jolanta Rzezakfarmaceutka z WarszawyZauważyłam, że z każdym rokiem rośnie roszczeniowość pacjen-tów. Zachowanie tzw. trudnego pacjenta stało się już niemal standardem. Często można dziś usłyszeć: „Jeżeli nie chce mi Pani sprzedać tego leku bez recepty, to pójdę do apteki obok i na pewno tam go kupię”. Wymu-szanie na farmaceucie sprze-daży odręcznej preparatu, który jest zarejestrowany jako lek na receptę, to ostatnio coraz bardziej powszechne zjawisko. Oczywiście są takie apteki, w których „idą pacjentowi na rękę” i sprzedają taki lek bez recepty, na receptę farmaceutyczną lub „przepuszcza-jąc” zwyczajnie przez system jako sprzedaż odręczną. Zdarzają się też pacjenci, którzy kupią lek, ale

Zauważyłam,

że z każdym

rokiem

rośnie

roszcze-

niowość

pacjentów.

Zachowanie

tzw. trudnego

pacjenta

stało się już

niemal

standardem

mgr farm. JOLANTA RZEZAK

www.farmacjapraktyczna.plPodyskutuj o tym na forum!

– tuż po sfinalizowaniu transakcji i wydrukowaniu paragonu – zaczynają czytać ulotkę i stwier-dzają, że „jednak nie kupią tego leku, bo ma zbyt wiele działań ubocznych”. Dodam tylko, że dotyczy to również leków prze-pisanych przez lekarza. Nie

wspomnę już o pacjentach oczekujących, że sprzedamy im lek (w tym preparat na receptę) „na blistry”, dzieląc opakowanie zewnętrzne produktu. Skąd te oczekiwania? Przede wszystkim stąd, że niektóre apteki niestety stosują takie praktyki.

mgr farm. Tadeusz Ołtuszykfarmaceuta z KrakowaKondycja rynku aptek w naszym kraju nie jest najlepsza w porównaniu do innych krajów europej-skich. Przede wszystkim absurdalny zakaz reklamy aptek uderza w swobodną konkurencję, a co ważniejsze, rodzi różne nielegalne akcje, których podejmuje się wiele placówek. Etos zawodu farma-ceuty na pewno nie jest kultywowany w tego typu aptekach. Z drugiej strony, istnieje też wiele pro-blemów natury przestępczej ze strony pacjentów fałszujących recepty. Miałem styczność z taką podrobioną receptą. Najczęściej są to recepty wystawione idealnie, zgodnie z obowiązującymi wytycznymi. Jednak przy dokładnym przyjrzeniu się można stwierdzić, że jest to najczęściej kopia recepty. Oczywiście najłatwiej podrabiane są recepty na leki pełnopłatne, ponieważ mogą one „wymknąć się” spod kontroli NFZ.

prawo

14 farmacja praktyczna 9/2015 www.farmacjapraktyczna.pl

prawo

www.farmacjapraktyczna.pl

Trzy lata temu zakoń-czyłam współpracę z pracodawcą, u któ-

rego przepracowałam dziewięć lat. Pracodawca rozwiązał ze mną wówczas umowę o pracę. Rok temu ponownie rozpoczęłam pracę dla tego samego pracodawcy. Od razu pod-pisaliśmy umowę na czas nieokreślony. Kilka dni temu złożyłam wypowiedzenie zakładając jednomiesięczny okres wypowiedzenia. Tym-czasem pracodawca uważa, że liczy mi się poprzedni okres zatrudnienia i obowią-zuje mnie trzymiesięczny okres wypowiedzenia. Co na to przepisy?

Pracodawca ma rację. Zgodnie z art. 36. § 1 k.p., okres wypowie-dzenia umowy o pracę zawartej na czas nieokreślony jest uzależ-niony od okresu zatrudnienia u danego pracodawcy. Wynosi on w zależności od długości tego okresu od 2 tygodni do 3 miesięcy. Przy ustalaniu okresu wypowiedzenia takiej umowy uwzględnia się wszystkie okresy zatrudnienia u tego samego (danego) pracodawcy, co ozna-cza, iż w przedmiotowej sytuacji będzie obowiązywał trzymie-sięczny okres wypowiedzenia.

Na pytania Czytelników naszego miesięcznika, nadesłane do redakcji za pośrednictwem strony www.farmacjapraktyczna.pl, odpowiada Piotr Kamiński, radca prawny.

Zapytaj eksperta

Zagadnienie to rozpatrywał Sąd Najwyższy, który w uchwale z 15 stycznia 2003 r. (III PZP 20/02) stwierdził, że przy ustalaniu okresu wypowiedzenia umowy o pracę na czas nie-określony uwzględnia się wszystkie okresy zatrudnienia u danego pracodawcy, co ozna-cza, że wcześniejsze podlegają zsumowaniu.

Nie mam możliwości odebrania nadgo-dzin w postaci dni wolnych od pracy. Czy w takiej sytuacji przysługuje mi prawo do dodatku za nadgodziny? Jak taką sytuację definiuje prawo?

Praca w godzinach nadliczbowych może zostać zrekompensowana pracownikowi poprzez wypłatę mu wynagrodzenia wraz z dodatkiem w wysokości 50 lub 100% wyna-grodzenia lub udzieleniem mu czasu wolnego od pracy. Dopuszczalny jest także wariant, w którym pracodawca udziela pracownikowi za część nadgodzin czasu wolnego od pracy, a za pozostałą część wypłaca mu stosowny dodatek. Jeżeli zatem ani pracodawca na

Okres wy-

powiedzenia

umowy

o pracę

zawartej

na czas

nieokreślony

jest uzależnio-

ny od okresu

zatrudnienia

u danego

pracodawcy

R E

K L

A M

autor: PIOTR KAMIŃSKIradca prawny

prawo

C

M

Y

CM

MY

CY

CMY

K

ScorbolamidKH_FarmacjaPraktyczna_205x297_lm.ai 1 10.07.2015 16:48

R E

K L

A M

prawo

16 farmacja praktyczna 9/2015 www.farmacjapraktyczna.pl

prawo

www.farmacjapraktyczna.pl

R E

K L

A M

Praktykanta

odbywającego

staż

absolwencki

można,

co do zasady,

zatrudniać

w godzinach

nadliczbo-

wych

podstawie art. 1512 § 1 k.p. nie korzysta z możliwości udzielenia pracownikowi czasu wolnego za nadgodziny, na podstawie art. 1512 § 2 k.p., ani pracownik nie składa takiego wniosku, to zachowuje on prawo do dodatku określonego w art. 1511 § 1 k.p.

Należy jednak mieć na względzie art. 1513 k.p., zgodnie z którym w przypadku, gdy pracownik będzie wykonywał pracę w godzi-nach nadliczbowych w dniu wolnym od pracy wynikającym z rozkładu czasu pracy (w wielu zakładach pracy jest to sobota), ma on prawo do innego dnia wol-nego od pracy, który powinien być udzielony do końca okresu rozliczeniowego. Oznacza to, że pracodawca, wypłacając w takim przypadku dodatek, gdy nie wystąpią szczególne okoliczności (np. choroba pracownika i nie stawienie się go do pracy do końca okresu rozliczenio-wego) naraża się na konsekwen-cje związane z naruszeniem przepisów regulujących czas pracy.

Czy praktykant może świadczyć pracę w godzi-nach nadliczbowych? A jeśli tak, to czy w związku z tym konieczne jest podpisanie z nim stosow-nego aneksu do zawartej wcześniej umowy dotyczą-cej stażu?

Zasady odbywania praktyki absolwenckiej regulują przepisy ustawy z dnia 17 lipca 2009 r. o praktykach absolwenckich. Co do zasady, do ww. praktyki nie mają zastosowania przepisy Kodeksu pracy, z wyjątkiem jednak kilku uregulowań, w tym regulujących czas pracy, tj. art. 129 § 1 k.p. i art. 131 § 1 k.p. Oznacza to, że czas odbywania praktyki nie może przekraczać 8 godzin na dobę i przeciętnie 40 godzin w przeciętnie pięcio-dniowym tygodniu praktyki w przyjętym okresie rozliczenio-wym nieprzekraczającym, co do zasady, 4 miesięcy. Ponadto tygo-dniowy czas odbywania praktyki absolwenckiej łącznie z godzi-

nami nadliczbowymi nie może przekraczać przeciętnie 48 godzin w przyjętym okresie rozliczeniowym.

Praktykanta odbywającego staż absolwencki można więc, co do zasady, zatrudniać w godzinach nadliczbowych. Niemniej jednak za pracę w godzinach nadliczbowych nie otrzyma on dodatku do wynagrodzenia, o którym mowa w art. 1511 k.p., gdyż przepis ten nie ma zastosowania w przypadku odby-wania praktyki absolwenckiej.

Z racji stosowania do praktyki absolwenckiej przepisów, które dopuszczają w określonym zakresie możliwość odbywania jej w godzinach nadliczbowych, nie zachodzi potrzeba sporzą-dzania aneksu do zawartej wcześniej umowy o staż absolwencki.

Od 1 stycznia 2016 r. wejdą w życie znowelizowane przepisy w Kodeksie pracy. Które z przepisów, mających zastosowanie w realiach apteki, ulegną zmianie?

R E

K L

A M

Momester (Mometasoni furoas). Skład i postać: Jedna dawka zawiera jednowodny mometazonu furoinian odpowiadający 50 mikrogramom mometazonu furoinianu; aerozol do nosa. Wskazania: Produkt leczniczy Momester aerozol do nosa wskazany jest w leczeniu objawów sezonowego lub całorocznego alergicznego zapalenia błony śluzowej nosa u osób dorosłych i dzieci w wieku 3 lat i starszych. Produkt leczniczy Momester aerozol do nosa wskazany jest w leczeniu polipów nosa u osób dorosłych w wieku 18 lat i starszych. Dawkowanie i sposób podawania: Po wstępnym sprawdzeniu pompki Momester aerozol do nosa, każda kolejna dawka dostarcza około 100 miligramów zawiesiny mometazonu furoinianu jednowodnego, co odpowiada 50 mikrogramom mometazonu furoinianu. Dawkowanie. Sezonowe alergiczne zapalenie błony śluzowej nosa lub całoroczne zapalenie błony śluzowej nosa. Osoby dorosłe (w tym pacjenci w podeszłym wieku) oraz dzieci w wieku 12 lat i starsze: zwykle zalecaną dawką są dwie aplikacje aerozolu (50 mikrogramów/dawkę) do każdego otworu nosowego raz na dobę (całkowita dawka dobowa: 200 mikrogramów). Po opanowaniu objawów można zmniejszyć dawkę do jednej aplikacji aerozolu do każdego otworu nosowego raz na dobę (całkowita dawka dobowa: 100 mikrogramów); dawka ta może być skuteczna w leczeniu podtrzymującym. Jeżeli poprawa jest niewystarczająca, dawkę można zwiększyć do maksymalnej dawki dobowej, tj. czterech aplikacji aerozolu do każdego otworu nosowego raz na dobę (całkowita dawka dobowa: 400 mikrogramów). Po uzyskaniu poprawy, dawkę produktu leczniczego należy zmniejszyć. Dzieci w wieku od 3 do 11 lat: Zwykle zaleca się stosowanie jednej dawki aerozolu (50 mikrogramów/dawkę) do każdego otworu nosowego raz na dobę (całkowita dawka dobowa wynosi 100 mikrogramów). U niektórych pacjentów z sezonowym alergicznym zapaleniem błony śluzowej nosa początek klinicznie znaczącego działania mometazonu furoinianu następował w ciągu 12 godzin po podaniu pierwszej dawki; jednak w ciągu pierwszych 48 godzin po podaniu może nie być efektu leczniczego. Dlatego, warunkiem skutecznego leczenia jest regularne stosowanie produktu leczniczego. U pacjentów z umiarkowanymi do ciężkich objawów alergicznego sezonowego zapalenia błony śluzowej nosa w wywiadzie, konieczne może być rozpoczęcie leczenia produktem leczniczym Momester aerozol do nosa na kilka dni przed spodziewanym początkiem okresu pylenia. Polipy nosa. Zwykle zalecana początkowa dawka produktu leczniczego to dwie aplikacje aerozolu (50 mikrogramów/dawkę) do każdego otworu nosowego raz na dobę (całkowita dawka dobowa: 200 mikrogramów). Jeżeli po 5 do 6 tygodniach stosowania produktu leczniczego nie nastąpi poprawa, dawkę produktu leczniczego można zwiększyć, tzn. stosować dwie dawki aerozolu do każdego otworu nosowego dwa razy na dobę (całkowita dawka dobowa: 400 mikrogramów). Należy stosować najmniejszą dawkę zapewniającą skuteczną kontrolę objawów. Jeżeli po 5 do 6 tygodniach stosowania produktu leczniczego dwa razy na dobę nie nastąpi poprawa, należy ponownie ocenić stan pacjenta i rozważyć zmianę leczenia. Badania skuteczności i bezpieczeństwa stosowania mometazonu furoinianu w leczeniu polipów nosa trwały cztery miesiące. Dzieci i młodzież. Sezonowe alergiczne zapalenie błony śluzowej nosa i całoroczne zapalenie błony śluzowej nosa. Nie określono bezpieczeństwa stosowania ani skuteczności produktu leczniczego Momester aerozol do nosa u dzieci w wieku poniżej 3 lat. Polipy nosa. Nie określono bezpieczeństwa stosowania ani skuteczności produktu leczniczego Momester aerozol do nosa u dzieci i młodzieży w wieku poniżej 18 lat. Sposób podawania. Przed podaniem pierwszej dawki należy dokładnie wstrząsnąć pojemnikiem i nacisnąć pompkę 10 razy (do rozpylenia jednorodnej zawiesiny). Jeżeli pompka nie była używana przez 14 dni lub dłużej, przed kolejnym użyciem należy najpierw ją sprawdzić przez dwukrotne naciśnięcie pompki do momentu rozpylenia jednorodnej zawiesiny. Przed każdym użyciem należy dokładnie wstrząsnąć pojemnikiem. Po rozpyleniu ilości dawek wymienionej na opakowaniu lub po dwóch miesiącach od pierwszego użycia, pojemnik należy wyrzucić. Przeciwwskazania: Nadwrażliwość na substancję czynną lub na którąkolwiek substancję pomocniczą. Produktu leczniczego Momester nie należy stosować w przypadku nieleczonych miejscowych zakażeń błony śluzowej nosa, takich jak opryszczka pospolita. Nie należy stosować kortykosteroidów do nosa u pacjentów, którzy niedawno przebyli zabiegi chirurgiczne nosa lub urazy nosa, aż do czasu zagojenia się ran, ze względu na hamujące działanie kortykosteroidów na proces gojenia ran. Specjalne ostrzeżenia i środki ostrożności dotyczące stosowania: Immunosupresja. Mometazonu furoinian należy stosować ostrożnie (jeśli w ogóle) u pacjentów z czynną gruźlicą lub nieaktywnymi gruźliczymi zakażeniami układu oddechowego lub z nieleczonymi zakażeniami grzybiczymi, bakteryjnymi lub ogólnoustrojowymi zakażeniami wirusowymi. Pacjentów otrzymujących kortykosteroidy, u których możliwe jest wystąpienie działania immunosupresyjnego, należy poinformować o ryzyku związanym z kontaktem z niektórymi chorobami zakaźnymi (np. ospa wietrzna, odra) oraz o konieczności zasięgnięcia porady lekarza w przypadku, gdy dojdzie do kontaktu z nimi. Działanie miejscowe dotyczące nosa. Po 12 miesiącach stosowania mometazonu furoinianu w badaniu z u działem pacjentów z całorocznym zapaleniem błony śluzowej nosa nie stwierdzono żadnych objawów zaniku błony śluzowej nosa; ponadto mometazonu furoinian wykazywał zdolność przywracania zbliżonej do prawidłowej struktury histologicznej błony śluzowej nosa. Jednak pacjentów stosujących mometazonu furoinian przez kilka miesięcy lub dłużej należy okresowo badać w celu wykrycia ewentualnych zmian w błonie śluzowej nosa. W przypadku wystąpienia miejscowego grzybiczego zakażenia błony śluzowej nosa lub gardła, należy odstawić mometazonu furoinian lub rozpocząć odpowiednie leczenie. Utrzymujące się podrażnienie błony śluzowej nosogardzieli może być wskazaniem do zaprzestania stosowania mometazonu furoinianu. Momester aerozol do nosa nie zaleca się do stosowania u pacjentów z perforacją przegrody nosowej. W badaniach klinicznych, krwawienia z nosa występowały u pacjentów z większą częstością w porównaniu do placebo. Krwawienia z nosa były zazwyczaj łagodne i ustępowały samoistnie. Momester aerozol do nosa zawiera benzalkoniowy chlorek, który może powodować podrażnienie błony śluzowej nosa. Działanie ogólnoustrojowe kortykosteroidów. Mogą wystąpić ogólnoustrojowe działania kortykosteroidów stosowanych donosowo, szczególnie w przypadku dużych dawek stosowanych przez długi okres. Działania te są znacznie mniej prawdopodobne niż w przypadku kortykosteroidów stosowanych doustnie i mogą różnić się u poszczególnych pacjentów, jak również pomiędzy różnymi produktami zawierającymi kortykosteroidy. Potencjalne działania ogólnoustrojowe mogą obejmować zespół Cushinga, wygląd twarzy jak w zespole Cushinga, zahamowanie czynności kory nadnerczy, opóźnienie wzrostu u dzieci i młodzieży, zaćmę, jaskrę oraz rzadziej szereg objawów psychicznych lub zmian zachowania, w tym nadmierną aktywność psychoruchową, zaburzenia snu, lęk, depresję lub agresję (zwłaszcza u dzieci). Podczas stosowania kortykosteroidów donosowo zgłaszano przypadki podwyższonego ciśnienia wewnątrzgałkowego. Nie stwierdzono zahamowania czynności osi podwzgórze-przysadka-nadnercza w następstwie długotrwałego stosowania produktu leczniczego Momester. Jednak pacjenci, u których zamieniono stosowane długotrwale, ogólnie działające kortykosteroidy na produkt leczniczy Momester, wymagają szczególnej uwagi. U pacjentów, u których zaprzestano podawania działających ogólnie kortykosteroidów, może wystąpić trwająca kilka miesięcy niewydolność kory nadnerczy. Jeżeli u pacjentów występują przedmiotowe i podmiotowe objawy niewydolności kory nadnerczy lub objawy odstawienne (np. ból stawów i (lub) ból mięśni, znużenie i depresja początkowa), należy pomimo ustąpienia objawów nosowych powrócić do leczenia działającymi ogólnie kortykosteroidami oraz zastosować inne metody leczenia. Zmiana leczenia może również ujawnić istniejące wcześniej choroby alergiczne, takie jak alergiczne zapalenie spojówek i wyprysk, uprzednio hamowane przez ogólnie działające kortykosteroidy. Leczenie dawkami większymi niż zalecane może spowodować znaczące klinicznie zahamowanie czynności kory nadnerczy. Jeśli stosowane są dawki większe niż zalecane, należy rozważyć dodatkowe podanie ogólnie działających kortykosteroidów w okresie stresu lub przed planowanym zabiegiem chirurgicznym. Polipy nosa. Nie badano bezpieczeństwa stosowania ani skuteczności mometazonu furoinianu aerozol do nosa, w leczeniu jednostronnych polipów nosa, polipów związanych z mukowiscydozą lub polipów całkowicie zamykających jamę nosową. Jednostronne polipy o dziwnym lub nieregularnym kształcie, zwłaszcza owrzodzone lub krwawiące, należy dokładnie zbadać. Wpływ na wzrost u dzieci i młodzieży. Zaleca się regularną kontrolę wzrostu u dzieci leczonych długotrwale kortykosteroidami podawanymi donosowo. W przypadku spowolnienia wzrostu należy, jeśli to możliwe, zmniejszyć dawkę kortykosteroidu donosowego do najmniejszej dawki, skutecznie łagodzącej objawy. Należy również rozważyć skierowanie pacjenta do specjalisty pediatry. Działania niezwiązane z miejscem podania. Mimo, iż stosowanie Momester aerozol do nosa pozwala na kontrolę objawów zapalenia błony śluzowej nosa u większości pacjentów, równoczesne wprowadzenie dodatkowego leczenia może złagodzić inne objawy, a w szczególności objawy oczne. Działania niepożądane: Podsumowanie profi lu bezpieczeństwa. Krwawienie z nosa, które zazwyczaj ustępowało samoistnie i miało niewielkie nasilenie, występowało częściej w porównaniu z placebo (5%), jednak częstość występowania była podobna lub mniejsza w porównaniu do kortykosteroidów podawanych donosowo w grupie kontrolnej (do 15%) w badaniach klinicznych u pacjentów z alergicznym zapaleniem błony śluzowej nosa. Częstość występowania pozostałych działań niepożądanych była porównywalna do placebo. U pacjentów leczonych z powodu polipów nosa ogólna częstość występowania działań niepożądanych była podobna do częstości stwierdzonej u pacjentów z alergicznym zapaleniem błony śluzowej nosa. Mogą wystąpić ogólnoustrojowe działania kortykosteroidów stosowanych donosowo, szczególnie w przypadku dużych dawek stosowanych przez długi okres. Wykaz działań niepożądanych. Poniżej przedstawiono działania niepożądane związane z leczeniem (>1%) zgłaszane w badaniach klinicznych u pacjentów z alergicznym zapaleniem błony śluzowej nosa lub polipami nosa, jak również po wprowadzeniu produktu leczniczego do obrotu, niezależnie od wskazań. Działania niepożądane wymieniono zgodnie z klasyfi kacją układów i narządów MedDRA. W obrębie każdej grupy układów i narządów działania niepożądane uszeregowano według częstości występowania. Częstość występowania określono następująco: bardzo często (≥ 1/10); często (≥1/100 do <1/10); rzadko (≥1/10 000 do <1/1 000). Częstość występowania działań niepożądanych zgłaszanych po wprowadzeniu produktu leczniczego do obrotu określono jako „nieznana” (częstość nie może być określona na podstawie dostępnych danych). Zgłaszane działania niepożądane związane z leczeniem według klasyfi kacji układów i narządów oraz częstości występowania. Zakażenia i zarażenia pasożytnicze. Często: Zapalenie gardła, zakażenia górnych dróg oddechowych[1]. Zaburzenia układu immunologicznego. Częstość nieznana. Nadwrażliwość, w tym reakcje anafi laktyczne, obrzęk naczynioruchowy, skurcz oskrzeli i duszność. Zaburzenia układu nerwowego. Często: Ból głowy. Zaburzenia oka. Częstość nieznana: Jaskra, podwyższone ciśnienie wewnątrzgałkowe, zaćma. Zaburzenia układu oddechowego, klatki piersiowej i śródpiersia. Bardzo często: Krwawienie z nosa[2]. Często: Krwawienie z nosa, uczucie pieczenia nosa, podrażnienie nosa, owrzodzenie nosa. Częstość nieznana: Perforacja przegrody nosowej. Zaburzenia żołądka i jelit Zaburzenia ogólne i stany w miejscu podania. Często: Podrażnienie gardła[2]. Częstość nieznana: Zaburzenia smaku i węchu. 1) odnotowano w odniesieniu do dawkowania dwa razy na dobę w przypadku polipów nosa. 2) odnotowano niezbyt często w odniesieniu do dawkowania dwa razy na dobę w przypadku polipów nosa. Dzieci i młodzież. U dzieci częstość występowania działań niepożądanych odnotowanych w badaniach klinicznych była porównywalna do placebo, np. krwawienie z nosa (6%), bóle głowy (3%), podrażnienie błony śluzowej nosa (2%) i kichanie (2%). Zgłaszanie podejrzewanych działań niepożądanych. Po dopuszczeniu produktu leczniczego do obrotu istotne jest zgłaszanie podejrzewanych działań niepożądanych. Umożliwia to nieprzerwane monitorowanie stosunku korzyści do ryzyka stosowania produktu leczniczego. Osoby należące do fachowego personelu medycznego powinny zgłaszać wszelkie podejrzewane działania niepożądane za pośrednictwem Departamentu Monitorowania Niepożądanych Działań Produktów Leczniczych Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych. Podmiot odpowiedzialny: ZF Polpharma S.A. ul. Pelplińska 19, 83-200 Starogard Gdański. Pozwolenie na dopuszczenie do obrotu nr 22132 wydane przez MZ. Dodatkowych informacji o leku udziela: Polpharma Biuro Handlowe Sp. z o.o., ul. Bobrowiecka 6, 00-728 Warszawa, tel. +48 22 364 61 00; fax. +48 22 364 61 02. www.polpharma.pl. Lek wydawany na podstawie recepty. ChPL z dnia 10.06.2015.*W przypadku objawów alergicznego nieżytu nosa. MOM/026/06-2015

od objawów alergicznego nieżytu nosa.Pomóż w leczeniu polipów nosa u osób dorosłych.

prawo

18 farmacja praktyczna 9/2015 www.farmacjapraktyczna.pl

Jedną z istotniej-

szych zmian

przewidzianych

podpisaną w dniu

5 sierpnia br. usta-

wą nowelizującą

Kodeks pracy jest

wprowadzenie

uregulowania,

zgodnie z którym

pracodawca

będzie mógł

zawrzeć z pracow-

nikiem tylko trzy

umowy na czas

określony

www.farmacjapraktyczna.plPodyskutuj o tym na forum!

Przy obliczaniu

stażu pracy

warunkują-

cego długość

okresu wypo-

wiedzenia

należy

uwzględniać

także sam

okres wypo-

wiedzenia

Jedną z istotniejszych zmian przewidzianych podpisaną w dniu 5 sierpnia br. ustawą nowelizującą Kodeks pracy jest wprowadzenie uregulowania, zgodnie z którym pracodawca (w realiach funkcjonowania apteki – jej właściciel) będzie mógł zawrzeć z pracownikiem tylko trzy umowy na czas okre-ślony. Przy czym łączny okres obowiązywania tych umów nie będzie mógł trwać dłużej niż 33 miesiące. Przerwa zaś pomiędzy kolejnymi umowami, a więc ina-czej niż obecnie, nie będzie mieć znaczenia (art. 251 § 1 k.p.).

Wprowadzone zostaną także m.in. zmiany w przepisach doty-czących wypowiadania umów. Na podstawie nowego brzmienia art. 36 § 1 k.p. te same okresy wypowiedzenia będą bowiem miały zastosowanie zarówno do umów o pracę na czas określony i na czas nieokreślony.

W listopadzie br. miną mi 3 lata pracy u obecnego pracodawcy. Pod koniec października chcę jednak złożyć wypo-wiedzenie. Jaki okres wypowiedzenia obowiązuje w tej konkretnej sytuacji? Mój pracodawca utrzymuje, że wyniesie on 3 miesiące? Czy ma rację?

Tak. Okres wypowiedzenia w tym wypadku wyniesie 3 miesiące. Rozpocznie się on 1 listo-pada br. i upłynie w dniu 31 stycznia 2016 r. W orzecznictwie przyjmuje się (por. wyrok SN z 11 maja 1999 r. I PKN 34/99), że okres zatrudnienia u danego pracodawcy liczony jest od dnia zawarcia umowy o pracę do daty jej rozwiązania z upływem okresu wypowiedzenia. Przy obliczaniu stażu pracy warunkującego długość okresu wypowiedzenia należy zatem uwzględniać także sam okres wypowiedzenia. Skoro zatem w listopadzie br. mijają 3 lata pracy u danego pracodawcy (a więc w okresie wypo-wiedzenia), to zgodnie z art. 36 § 1 pkt 3 k.p. okres wypowiedzenia wyniesie 3 miesiące.

Pomimo ogromnego postępu w redukcji śmiertelności i poprawie rokowania pacjentów z chorobami układu sercowo- -naczyniowego leczenie tej grupy chorych ciągle przysparza wielu problemów. Wynika to przede wszystkim z faktu, że w przypadku większości chorób kardiologicznych, takich jak np.: nadciśnienie tętnicze, choroba wieńcowa, dyslipidemia czy niewydolność serca, skuteczne leczenie wymaga od pacjenta wieloletniego, systematycznego przyjmowania leków.

Rola farmaceuty w poprawie przestrzegania zaleceń terapeutycznych u pacjentów z chorobami układu sercowo-naczyniowego

Adherencja do farmakoterapii oraz compliance, czyli przestrzeganie zaleceń lekarskich, są warunkami skuteczności leczenia, a także redukcji

ryzyka powikłań i zgonu z powodu chorób sercowo--naczyniowych. Niestety wiele czynników, takich jak konieczność przyjmowania kilku tabletek w skompliko-wanych schematach, niezrozumienie zaleceń lekarskich, występowanie działań niepożądanych czy przekonanie o braku skuteczności leczenia, powodują, że pacjenci przerywają leczenie, przyjmują leki w nieprawidłowych dawkach i schematach, czy samodzielnie wprowadzają do terapii leki mogące wywoływać interakcje z już przyjmo-wanymi substancjami. Szacuje się, że np. w przypadku pacjentów z niewydolnością serca aż ok. 40 do 60% z nich przerywa leczenie[1]. Aby zapobiec tego typu incydentom, niezbędna jest współpraca pomiędzy przedstawicielami wszystkich szczebli opieki zdrowotnej – lekarzami, pielę-gniarkami oraz farmaceutami. Idea zespołu terapeutycznego składającego się z przed-stawicieli służby zdrowia zajmującymi się pacjentem w różnych aspektach leczenia była wielokrotnie opisy-wana w literaturze. Lekarz jest osobą, która ustala sposób leczenia, kontroluje jego skuteczność i w razie potrzeby odpowiada za jego modyfikację. Pielęgniarka również

autor: dr hab. n. med. FILIP M. SZYMAŃSKII Katedra i Klinika Kardiologii Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego

jest osobą, która powinna edukować chorego w zakresie istotności podejmo-wania i kontynuowania leczenia, a także – np. w przypadku preparatów, takich jak leki wziewne czy podawane podskórnie – sposobu ich prawidło-wego przyjęcia. W przypadku pacjen-tów leczących się przewlekle często okazuje się, że ich kontakt z lekarzem czy pielęgniarką jest bardzo ograni-czony i sprowadza się do „przedłuże-nia” recepty. W tym przypadku osobą, na której zaczyna spoczywać najwięk-sza odpowiedzialność, jest farmaceuta – osoba, z którą pacjent ma często regularny kontakt i która jako jedyna ma wgląd w to, jakie leki pacjent rze-czywiście przyjmuje, czy realizowane przez pacjenta recepty często pocho-dzące od różnych lekarzy nie zawie-rają leków mogących potencjalnie powodować interakcje oraz czy pacjent samodzielnie nie przyjmuje innych niekorzystnych preparatów dostępnych bez recepty lub suplementów. Badania kontrolne z randomizacją oraz metaanalizy pokazały, że u pacjentów z chorobami układu sercowo-naczynio-wego aktywny udział farmaceutów w procesie leczenia łączy się

Szacuje się,

że w przy-

padku

pacjentów

z niewydol-

nością serca

aż około

40 do 60%

z nich

przerywa

leczenie

farmacja praktyczna 9/2015 19

opieka farmaceutyczna

samodzielnych pomiarów domowych, np. wartości ciśnienia tętniczego. Farmaceuta jest także osobą, u której wielu pacjentów szuka porady przed skonsultowaniem się z lekarzem, czy to ze względu na niechęć do wizyty, czy też długi czas oczekiwania. Dlatego też to na barkach farmaceuty często spoczywa decyzja, któremu pacjentowi zalecić natychmiastową konsultację z lekarzem, a który jej nie wymaga. Podsumowując, obecnie farmaceuci na równi z lekarzami i pielęgniarkami

stanowią integralną część zespołu terapeutycznego odpowiadającego za kompleksową opiekę nad pacjentami z chorobami układu sercowo-naczy-niowego. Ze względu na możliwość bezpośredniego wglądu w rodzaj oraz ilość kupowanych i przyjmowanych przez pacjentów leków, farmaceuci są osobami, które w najprostszy sposób mogą wpłynąć na edukację pacjentów i regularne przyjmowanie przez nich zaleconych leków, tym samym popra-wiając skuteczność leczenia i rokowa-nie pacjentów.

z korzystnym wpływem na przestrzega-nie zaleceń dotyczących farmakote- rapii oraz modyfikacji stylu życia, a według innych analiz także rokowa-nie pacjentów[2-7]. Z metaanaliz wynika, że zależnie od choroby, na którą cierpi pacjent, udział farmaceuty w procesie leczniczym może poprawić wykładniki kontroli choroby, takie jak stężenie hemoglobiny glikowanej A1c, stężenie LDL-cholesterolu, wartości ciśnienia tętniczego czy częstość występowa-nia działań niepożądanych[8]. Jak zatem farmaceuta może poprawić przestrzeganie zaleceń terapeutycz-nych u pacjentów z chorobami układu sercowo-naczyniowego? Podstawowe znaczenie w poprawie przestrzegania zaleceń lekarskich przez pacjentów ma właściwa edu-kacja. Jeżeli wszyscy przedstawiciele służby zdrowia – lekarze, pielęgniarki i farmaceuci, wielokrotnie powtarzać będą pacjentowi wiadomości związane z koniecznością i zasadnością leczenia, to doprowadzi to do utrwalenia waż-nych dla pacjenta faktów. Nie można przecenić roli wielokrotnego przypomi-nania pacjentowi, że u osób posiadają-cych wskazania do leczenia, leki, takie jak na przykład kwas acetylosalicylowy, muszą być przyjmowane regularnie, do końca życia, ponieważ łączy się to z redukcją ryzyka incydentów sercowo--naczyniowych czy zgonu. Zwłaszcza w przypadku wspomnianego kwasu acetylosalicylowego u części pacjentów pokutuje przekonanie, że jeżeli lek ten jest dostępny bez recepty, w stosun-kowo niskiej cenie, a dodatkowo stoso-wany bywa „na przeziębienie”, to nie ma większego znaczenia w profilaktyce i leczeniu chorób serca. Na lekarzach i farmaceutach spoczywa odpowie-dzialność za zmianę tego sposobu myślenia. Pamiętajmy, że farmaceuta może czy nawet powinien pomóc pacjentowi także w innych aspektach – doradzić, uchronić przed przyjmowa-niem leków wykazujących interakcje czy kupowaniem kilku preparatów o różnych nazwach handlowych, zawierających tę samą substancję. Innym aspektem, w którym pomocna jest interwencja farmaceuty, jest na przykład namawianie pacjentów do korzystania z ciśnieniomierzy czy wag dostępnych w aptekach pomagają- cych ocenić skuteczność leczenia, a także do namawiania pacjentów do

opieka farmaceutyczna

20 farmacja praktyczna 9/2015 www.farmacjapraktyczna.pl

R E

K L

A M

A

Farmaceuci

na równi

z lekarzami

i pielęgniar-

kami

stanowią

integralną

część zespo-

łu terapeu-

tycznego

odpowia-

dającego za

komplekso-

wą opiekę

nad pacjen-

tami z cho-

robami

układu

sercowo-

-naczynio-

wego

Piśmiennictwo: 1. Wu JR, Moser DK, Lennie TA, Burkhart PV. Medication adherence in patients who have heart failure: a review of the literature. Nurs Clin North Am. 2008;43(1):133-53.P. 2. Sadik A, Yousif M, McElnay JC. Pharmaceutical care of patients with heart failure. Br J Clin Pharmacol. 2005;60(2):183-93. 3. López Cabezas C, Falces Salvador C, Cubí Quadrada D, et al. Randomi-zed clinical trial of a postdischarge pharmaceutical care program vs. regu-lar follow-up in patients with heart failure. Farm Hosp. 2006;30(6):328-42. 4. Bouvy ML, Heerdink ER, Urquhart J, Grobbee DE, Hoes AW, Leufkens HG. Effect of a pharmacist-led intervention on diuretic compliance in heart failure patients: a randomized controlled study. J Card Fail. 2003;9(5):404-11. 5. Murray MD, Young J, Hoke S, et al. Pharmacist intervention to improve medication adherence in heart failure: a randomized trial. Ann Intern Med. 2007;146(10):714-25. 6. Goodyer LI, Miskelly F, Milligan P. Does encouraging good compliance improve patients’ clinical condition in heart failure? Br J Clin Pract. 1995;49(4):173-76. 7. Varma S, McElnay JC, Hughes CM, Pasmore AP, Varma M. Pharma-ceutical care of patients with congestive heart failure: interventions and outcomes. Pharmacotherapy. 1999;19(7):860-69. 8. Chisholm-Burns MA, Kim Lee J, Spivey CA, Slack M, Herrier RN, Hall--Lipsy E, Graff Zivin J, Abraham I, Palmer J, Martin JR, Kramer SS, Wunz T. US pharmacists’ effect as team members on patient care: systematic review and meta-analyses. Med Care. 2010;48(10):923-33.

www.farmacjapraktyczna.plPodyskutuj o tym na forum!

R E

K L

A M

A

Odpowiednie przygotowanie pacjenta do badania ma zasadniczy wpływ na prawdziwość jego wyników. O czym bezwzględnie powinien pamiętać pacjent zanim przystąpi do testów diagnostycznych?

Badania diagnostyczne – co doradzić pacjentowi?

Rodzaj badania Cel badania Jak się przygotować? – wskazówki dla pacjenta

Badanie krwi

Dostarcza informacji m.in. na temat stanu zapalnego w organi-zmie, poziomu trójgli- cerydów i cholestero- lu, stężenia glukozy i kreatyniny, hormo-nów tarczycy.

badanie wykonać w godzinach porannych (między godz. 7.00 a 9.00), pozostawać na czczo (powstrzymać się od posiłku przez 12 godzin przed bada-

niem), wypić maksymalnie szklankę wody rano, nie pić alkoholu 2-3 dni przed badaniem, ograniczyć kawę i herbatę 12 godzin przed badaniem, pobranie przeprowadzić przed przyjęciem porannej porcji leków (chyba, że lekarz

zaleci inaczej), 30 minut przed badaniem pozostawać w spoczynku w pozycji siedzącej – wysiłek

fizyczny (np. chodzenie po schodach) wpływa na stężenie glukozy, trójglicerydów, niektórych hormonów oraz enzymów pochodzenia mięśniowego.

Badanie moczu ogólne i posiew

Diagnostyka zakażeń układu moczowego oraz zaburzeń meta-bolicznych w całym organizmie.

zaopatrzyć się w pojemnik jednorazowy (badanie ogólne moczu) lub sterylny (posiew moczu),

mocz na posiew i do badania ogólnego pobrać rano po nocnym spoczynku, przed pobraniem do właściwego pojemnika umyć ręce oraz ujście cewki moczowej,

wytrzeć się jednorazowym ręcznikiem i pobrać mocz ze „środkowego strumienia”, oddanie pierwszej porcji moczu do toalety ma na celu wypłukanie cewki moczowej z bakterii i nabłonków, które nagromadziły się w nocy,

w badaniu ogólnym moczu próbka powinna mieć 50-100 mililitrów, do badania moczu na posiew może mieć kilka mililitrów,

próbkę przechowywać w lodówce, w przypadku badania na posiew próbka nie może pozostawać w lodówce dłużej niż 2 godziny.

Badanie kału

Diagnoza wielu groź-nych chorób układu pokarmowego, obec- ność grzybów, paso-żytów, wirusów, bak-terii w kale.

przed pobraniem próbki całkowicie opróżnić pęcherz moczowy, oddać kał do przygotowanego naczynia i za pomocą łopatki z pojemnika transpor-

towego pobrać odpowiedniej wielkości próbkę: do badań wirusologicznych, bak-teriologicznych i mykologicznych próbkę wielkości orzecha laskowego; do badań parazytologicznych próbkę wielkości orzecha włoskiego, jeśli kał jest płynny wiel-kość próbki powinna wynosić 2-3 ml,

pobrać kał z kilku miejsc, próbka do 2 godzin może się znajdować w temperaturze pokojowej, potem prze-

chowywać w lodówce, stosować zwyczajową dietę (wykluczone odchudzanie/objadanie się), konsultować

z lekarzem stosowane leki, próbka kału nie jest materiałem diagnostycznym w kierunku owsików, w tym przy-

padku należy pobrać wymaz z odbytu (wymazówka – zestaw z punktu pobrań), badanie kału na krew utajoną – pobrać 3 próbki kału z trzech kolejnych dni

dostarczyć do punktu pobrań ostatniego dnia pobierania próbek (przechowywać w lodówce); wykonywać po 3-dniowej diecie bezmięsnej – nie należy jeść mięsa do oddania ostatniej próbki do badania.

Badanie USG jamy brzusznej

Ocena wątroby, pę- chęrzyka i dróg żół-ciowych, trzustki, śle- dziony, nerek, pęche-rza moczowego, aor- ty i dużych naczyń, nowotworów i prze-rzutów.

dzień przed badaniem stosować dietę lekkostrawną, wykluczyć jarzyny, owoce, ciemne pieczywo, napoje gazowane i słodzone, gumę do żucia,

6 godzin przed badaniem nie przyjmować pokarmów, zażyć preparat z simetikonem – 3 x 80 mg dzień przed badaniem oraz rano w dniu

badania kolejne 80 mg (usuwa gazy z przewodu pokarmowego stanowiące prze-szkodę dla ultradźwięków),

nie palić tytoniu.

autorka: mgr farm. ANNA JAKOWSKAkonsultacja medyczna: dr n. med. LESZEK MAREK KRZEŚNIAK

farmacja praktyczna 9/2015 23

opieka farmaceutycznaR E

K L

A M

A

24 farmacja praktyczna 9/2015 www.farmacjapraktyczna.pl

opieka farmaceutyczna

O ile w praktyce aptecznej wyraźny wzrost zachorowalności na choroby układu oddechowego u dzieci obserwuje się jesienią, dzieci w wieku żłobkowym i przedszkolnym przez cały rok narażone są na nawracające infekcje. Warto pamiętać wówczas o lekach roślinnych. Są one wartościowym uzupełnieniem leczenia farmakologicznego, a przy łagodniejszym przebiegu infekcji mogą być stosowane w monoterapii.

Terapia mokrego kaszlu

K aszel dla dziecka nie jest zja-wiskiem przyjemnym, potrafi być wyczerpujący i prowo-

kować wymioty. Jest jednak ważnym odruchem obronnym występującym w chorobach układu oddechowego. Wyróżniamy dwa typy kaszlu: kaszel produktywny (mokry) oraz kaszel nieproduktywny (suchy) – bez wykrztu-szania. Mokry kaszel jest korzystny i niezbędny, umożliwia usunięcie nagromadzonej wydzieliny oskrzelowej. Nie należy go hamować, wręcz odwrot-nie – warto stosować leki wykrztuśne, które ułatwiają i przyspieszają usuwa-nie wydzielin z dróg oddechowych. Substancje mukoaktywne w zależności od sposobu działania dzielimy na[1]: leki wykrztuśne – zwiększające objętość wydzieliny: bromheksyna, ambroksol, związki gwajakolu, sapo-niny zawarte w pierwiosnku lekarskim, lukrecji gładkiej, mydlnicy lekar-skiej, bluszczu pospolitym oraz olejki eteryczne: eukaliptusowy, sosnowy, anyżowy,

leki mukolityczne – zmniejszające lepkość wydzieliny: acetylocysteina, erdosteina, karbocysteina, mesna, mukokinetyki – zwiększające efektywność transportu rzęskowego: salbutamol; zmniejszające adhezję śluzu do nabłonka: surfaktant; ambroksol, leki mukoregulujące – glikokortykosteroidy wziewne, leki antycholinergiczne. Wśród leków roślinnych prowokujących kaszel do odkrztu-szania na uwagę zasługują preparaty z bluszczu pospoli-tego (Hedera helix L.). Zawierają saponiny triterpenowe – hederakozyd B i C decydujące o jego właściwościach sekretolitycznych oraz antyoksydacyjnych. Mechanizm ich działania polega na pobudzaniu odruchu kaszlu poprzez drażnienie zakończeń nerwów czuciowych w błonie śluzowej żołądka; pobudzenie to dochodzi do jąder nerwu błędnego, co na drodze odruchowej powoduje znaczne nasilenie wydzielania w obrębie dróg oddechowych. Dodatkowo wykazano spazmolityczne działanie wyciągów z liści bluszczu – zmniejszają napięcie w mięśniach układu oddechowego, mogą być zatem stosowane w leczeniu obja-wowym przewlekłych stanów zapalnych oskrzeli[2]. Leczenie preparatami z wyciągiem z bluszczu powinno trwać ok. 7 dni[3]. Na rynku farmaceutycznym znajdują się preparaty, które można podawać już niemowlętom (po konsultacji pediatrycznej), dawkowanie tych preparatów na bazie wody jest ściśle określone przez Farmakopeę[4]. Należy zachować ostrożność w stosowaniu preparatów z bluszczem u pacjentów z problemami żołądkowymi (zapalenie błony śluzowej żołądka, wrzody żołądka) oraz z nadwrażliwością na substancje pomocnicze. Po przyjęciu zbyt dużej dawki preparatu mogą wystąpić objawy żołąd-kowo-jelitowe. Ponadto preparatów o działaniu wykrztu-śnym nie należy stosować wieczorem. Badania z udziałem pacjentów w wieku od 2-10 lat z ostrymi objawami zapalnymi oskrzeli, gdzie porów-nano skuteczność i tolerancję ekstraktu z liści bluszczu z acetylocysteiną, wykazały porównywalną skuteczność mukolityczną testowanych preparatów i lepszą tolerancję leku roślinnego[5]. Bluszcz pospolity jest zatem cennym surowcem farmaceutycznym, który może stanowić alterna-tywę w leczeniu mokrego kaszlu, zwłaszcza u dzieci.

Przypisy: 1. Zasowska-Nowak A., Nowak D., Leki mukoaktywne. Alergoprofil 2010, Vol. 6, Nr 1, 7-13. 2. Szumny D., Szypuła E., Szydłowski M., i inni. Leki roślinne stosowane w chorobach układu oddechowego. Dent. Med. Probl. 2007, 44, 4, 507-515 ISSN 1644−387X. 3. Podlewski J., Chwalibogowska-Podlewska A. Leki współczesnej terapii. Wydanie XX. 4. European Pharmacopoeia. 7th ed. Monograph. 01/2008:2148. 5. Balbot Yu, Prokhorov E, Mokia S, Yurtseva A. Comparing the efficacy and safety of high-concentrate (5-7,5;1) ivy leaves extract and Acetylcyste-ine for treatment of children with acute bronchitis. Drugs of Ukraine 2004; 11:1-4.

R E

K L

A M

A

Leczenie

preparatami

z wyciągiem

z bluszczu

powinno

trwać

ok. 7 dni

autorka: mgr farm. ANNA JAKOWSKA

www.farmacjapraktyczna.plPodyskutuj o tym na forum!

R E

K L

A M

A

26 farmacja praktyczna 9/2015 www.farmacjapraktyczna.pl

opieka farmaceutyczna

Sporą grupę powakacyjnych przypadłości stanowią dolegliwości w obrębie

przewodu pokarmowego. Gazy, wzdęcia brzucha, pobolewania, luźne wypróżnienia lub naprze-miennie biegunki i zaparcia mogą być skutkiem dysbakte-riozy, która rozwinęła się po przebyciu w trakcie wakacji biegunki. Problem w szczególno-ści dotyczy osób, które w trakcie wakacyjnych wojaży odwiedziły kraje o niskim poziomie higieny bądź też miały kontakt z żywno-ścią i wodą pochodzącą z odle-głych geograficznie regionów. Niekiedy dolegliwości te mogą utrzymywać się przez wiele mie-sięcy, a nawet lat, prowadząc do zaburzeń trawienia i wchłaniania zwłaszcza witamin i minerałów. Bywa, że u osób takich rozwija się nosicielstwo rzadko wystę-pujących na naszej szerokości geograficznej bakterii i wirusów. Kiedy indziej po zniszczeniu przez owe drobnoustroje prawi-dłowej flory jelitowej w jej miej-scu rozwijają się drożdżaki, co objawia się zmianami na śluzów-kach (zajady, pleśniawki) bądź zakażeniami drożdżakami dróg moczowych czy rodnych, którym

u kobiet towarzyszą upławy, zaś u mężczyzn obecnością białej wydzieliny za napletkiem. Nie-rzadko też występują wzdęcia brzucha, przelewa-nia w jelitach, kurczowe bóle brzucha albo parcia na mocz, które zmuszają do natychmiastowego opróżnienia pęcherza moczowego.

Gorsze warunki higieniczne, trudności z myciem, pocenie się sprzyjają zakażeniom drożdżakowym na skórze, w pachwinach, fałdach skóry (u osób otyłych) pod piersiami, w okolicy odbytu, którym często towarzyszy świąd, co przez wiele osób jest traktowane, jako objawy alergii. Spanie w łóżkach, w których nie jest regularnie zmieniana pościel bądź też kontakt z zakażonymi ludźmi może sprzyjać przenoszeniu świerzbowców mogących wywoływać objawy w różnych okoli-cach ciała, np. na plecach, udach z towarzyszącym uporczywym świądem zwłaszcza na palcach dłoni. Świąd taki nasila się wieczorem po położeniu do łóżka i rozgrzaniu.

U osób, które w czasie wakacji uprawiają przy-godny seks bez zabezpieczeń, często występują zakażenia dróg rodnych chlamydiami, rzęsist-kiem, drożdżakami. Nierzadko przenoszone są tą drogą choroby weneryczne, jak rzeżączka, kiła bądź wirusy – HIV, brodawczaka, opryszczki. O ile rzeżączka zwłaszcza u mężczyzn daje stosunkowo szybko objawy w postaci bolesnego wycieku z cewki moczowej, to symptomy kiły mogą przebiegać niezauważalnie i pojawić się znacznie później, podobnie zresztą, jak objawy chorób spowodowanych wymienionymi wyżej wirusami. Drogą płciową mogą zostać przenie-sione także wirusy żółtaczki.

Nawracające dolegliwości przy oddawaniu moczu, upławy, wycieki z cewki moczowej, zaka-żenia cewki moczowej, pęcherza moczowego po

Gazy,

wzdęcia

brzucha,

pobolewania,

luźne

wypróżnie-

nia lub na-

przemiennie

biegunki i za-

parcia mogą

być skutkiem

dysbakterio-

zy, która roz-

winęła się po

przebyciu w

trakcie waka-

cji biegunki

„Pamiątka” z wakacji Po powrocie z urlopu wiele osób, poza opalenizną, obserwuje u siebie, znajomych czy bliskich występowanie niepokojących objawów i dolegliwości. Warto wiedzieć, jakie schorzenia mogą sygnalizować – część pacjentów bowiem, nim odwiedzi lekarza, będzie najpierw szukała pomocy w aptece.

autor: dr n. med. LESZEK MAREK KRZEŚNIAKspecjalista chorób wewnętrznych

www.farmacjapraktyczna.plPodyskutuj o tym na forum!

W niektórych krajach, zwłaszcza afrykańskich, komary mogą przenosić malarię. Pierwsze objawy w postaci gorączki ok. 40 st. C pojawiają się ok. 14 dni po przeniesieniu zakażenia przez komara. Następnie choroba ta objawia się rzutami gorączki występującymi po określonym czasie, stąd zresztą nazwa trze-

ciaczka, czwartaczka (co drugi, trzeci czy czwarty dzień). Komary mogą przenosić również inne pasożyty od zakażonych zwierząt, jak gorączka krwotoczna denga. Muchówki (moskity) mogą przenosić leiszmaniozę, chorobę wywołaną przez pierwotniaki, której pierwsze objawy występują po 6 miesiącach od zakażenia.

wakacjach powinny skierować uwagę nie tylko na zastosowa-nie środków, które przynoszą doraźne ustąpienie dolegliwości. Konieczne jest wykonanie badań w poszukiwaniu ich przyczyn i wdrożenie odpowiedniego leczenia.

Wprawdzie u wielu osób z trą-dzikiem na skórze, po kontakcie ze słońcem następuje poprawa, to jednak u pewnej liczby osób występuje nasilenie łojotoku i zaostrzenie zmian na skórze. U niektórych osób po zbyt inten-sywnym opalaniu na skórze poja-wiają się trwałe przebarwienia.

Po kąpielach w basenach, zwłaszcza po korzystaniu z pryszniców w pomieszczeniach, do których wchodzi wiele osób bez odpowiedniego obuwia, sto-sunkowo łatwo dochodzi do prze-noszenia zakażeń grzybiczych na stopach, co objawia się świądem i łuszczeniem się skóry między palcami, następnie zaczerwienieniem i rozszerza-niem się zmian na skórze. W podobny sposób mogą prze-nosić się wirusy powodujące brodawki na podeszwowej części stóp, co nierzadko powoduje przykre dolegliwości bólowe.

U niektórych osób po powrocie z wakacji utrzymuje się przewle-kły uporczywy kaszel. Może być on spowodowany zakażeniami mykoplazmą czy chlamydiami płucnymi, które zwykle nie reagują na stosowane zwykle w przypadku przeziębień i infek-cji jesiennych kuracje antybio-tykami. Dopiero diagnostyka serologiczna, posiewy bakteryjne czy badanie przeciwciał mogą pozwolić na rozpoznanie i wdro-żenie skutecznego leczenia.

U wielu osób, które miały kontakt z kleszczami, ale nie zauważyły/nie odczuły uką-szenia, zaś rumień nie był zbyt widoczny, może rozwinąć się borelioza, której objawy mogą wystąpić dopiero po kilku mie-siącach, a nawet latach, atakując układ nerwowy, stawy i inne narządy.

Jeśli

niepokojące

objawy

nie ustępują

samoistnie,

należy po-

rozmawiać

z lekarzem,

wspomina-

jąc mu

o kierunku

podróży,

odbytej

w trakcie

urlopu

opieka farmaceutyczna

farmacja praktyczna 9/2015 27

W miejscu ukłucia mogą pojawiać się niegojące owrzodzenia, a w postaci trzewnej pierwotniaki atakują wątrobę i śledzionę. Dochodzi do wodo-brzusza, wyniszczenia, szarego zabarwienia skóry, krwawień z nosa i dziąseł. Z kolei gorączka krwotoczna Ebola przenoszona jest przez kontakt z ludźmi zakażonymi i ich odchodami.

Dzieci wyjeżdżające na kolonie przywożą we wło-sach wszy, których obecność objawia się przede wszystkim uporczywym drapaniem, a na włosach stwierdza się gnidy. Stosunkowo często dzieci przywożą z takich wyjazdów zakażenia owsikami, którym towarzyszy świąd w okolicy odbytu i częste drapanie się w tych okolicach.

Niektóre z objawów czy chorób przywiezionych z wakacji występują dość szybko, inne ujawniają się dopiero po tygodniach, a nawet miesiącach. Jeśli niepokojące objawy nie ustępują samoistnie, należy porozmawiać z lekarzem, wspominając mu o kierunku podróży odbytej w trakcie urlopu. Dopiero szczegółowa diagnostyka i konsultacja w ośrodku zajmującym się chorobami tropikal-nymi pozwoli na postawienie trafnego rozpozna-nia i wdrożenie skutecznego leczenia.

28 farmacja praktyczna 9/2015 www.farmacjapraktyczna.pl

opieka farmaceutyczna

Szykując posiłki dla chorego rezygnu-jemy ze smażenia, odgrzewania czy zaprawiania dań tłustymi zawiesistymi sosami. Stawiamy raczej na gotowanie, gotowanie na parze, pieczenie w folii aluminiowej czy pieczenie na ruszcie. Temperatura dań nie powinna być zbyt gorąca, by nie podrażniać przewodu pokarmowego. Często, szczególnie przy podwyższonej temperaturze (towarzy-szącej np. radioterapii), zalecane są posiłki zimne – wtedy warto podawać budynie, kisiele ze świeżych i dobrze tolerowanych owoców, koktajle warzywno-owocowe czy chłodniki. Rezygnujemy również z ostrych przy-praw, dań wędzonych czy tłustych zup, w tym z rosołu często uznawanego za najzdrowszą z zup. Nie wolno także zakładać z góry, że pacjent nie będzie tolerował jakiegoś składnika. Błędem jest eliminowanie na starcie np. nabiału. Faktem jest, że w trakcie leczenia często rozwija się nietolerancja np. laktozy, jednak nie ma konieczności elimino-wania całego nabiału już na samym początku leczenia. Prawidłowe nawodnienie organizmu jest szczególnie istotne w przypadku chemioterapii. Wypijanie odpowiedniej ilości płynów warto zacząć już kilka dni przed jej podaniem, co złagodzi zna-cząco skutki uboczne. Warto podawać wtedy lekkie i wodniste posiłki – musy,

Dieta

w chorobie

nowo-

tworowej

powinna być

lekkostrawna,

wysokoener-

getyczna

i z dużą

dawką

pełnowar-

tościowego

białka

Dieta pacjentów onkologicznych

autorka: JUSTYNA MARSZAŁKOWSKA-JAKUBIKdietetyk medyczny, specjalistka ds. zdrowia publicznego

Pisząc o diecie w chorobach nowotworowych, należy mocnopodkreślić, że nie ma diety zwalczającej raka. Są jednak produkty, które mogą wspomóc leczenie oraz poprawić samopoczucie chorego.

Nasze zwyczaje żywieniowe mają też ogromne znaczenie w zapobieganiu chorób nowotworo-wych. Warto jednak pamiętać, że często przy-

taczane zasady diety „antyrakowej”, to nie to samo, co dieta w czasie choroby nowotworowej. Dieta ta jest bogata w warzywa, owoce, orzechy, pełnoziarniste produkty, warzywa strączkowe i zazwyczaj nie jest zalecana przy agresywnym leczeniu raka. Prawidłowo zbilansowaną dietę powinno się włączyć od razu po diagnozie, nie warto czekać do rozpoczęcia leczenia, a tym bardziej do rozwinięcia się niekorzystnych objawów niedożywienia. Odpowiednio odżywiony pacjent jest lepiej przygotowany do przyjęcia stosownego leczenia i do operacji. Przekłada się to też na zdecydowanie mniejszą ilość powikłań. Pra-widłowo dopasowany do stanu chorego oraz jego leczenia jadłospis nie tylko przyspieszy proces zdrowienia, ale także będzie przeciwdziałać wyniszczeniu i poprawi samopo- czucie chorego, niwelując skutki uboczne związane z terapią (wzdęcia, nudności, zatrzymywanie wody, zapar-cia lub biegunki, tycie często występujące przy nowo-tworach hormonozależnych itp.). Ważne jednak, by taki plan żywieniowy zawierał wszystkie niezbędne do życia składniki w odpowiednich proporcjach – białka, tłuszcze, węglowodany oraz witaminy i minerały. Ogólne zasady żywienia powinny zakładać mało obję-tościowe posiłki w ilości 5-6, a nawet 7 dziennie. Dieta w chorobie nowotworowej powinna być lekkostrawna, wysokoenergetyczna i z dużą dawką pełnowartościowego białka. Podstawą diety powinny być produkty wartościowe i dobrze akceptowalne przez pacjenta. Z racji zazwyczaj złego apetytu w czasie chemii warto jak najczęściej iść na ustępstwa i zamiast ograniczać dietę do kilku „super zdro-wych” dań, podawać ulubione produkty, pod warunkiem, że chory dobrze je toleruje i nie są one przeciwwskazane przy zażywanych równolegle lekach.

www.farmacjapraktyczna.plPodyskutuj o tym na forum!

prostych mogą powodować wzdęcia i gazy. Trzeba więc włą-czać je do diety z dużą ostrożnością. Podobnie jak gruszki, arbuzy, czereśnie i winogrona, które także zwiększają fer-mentację jelitową, nasilają dolegliwości ze strony przewodu pokarmowego i nie są zalecane w trakcie chemii. Do dobrze zazwyczaj tolerowanych i bezpiecznych owoców należą jabłka bogate w pektyny (przeciwdziałają zaparciom i biegunkom, mają działanie moczopędne, więc niwelują obrzęki spowodowane chorobą i terapią). Szczególnie zale-cane są pieczone, ze względu na to, że są lżej strawne niż owoce surowe. Ponadto wiśnie, morele i brzoskwinie obrane ze skóry oraz owoce jagodowe: czarna porzeczka, jagody, borówka amerykańska (świeże, mrożone oraz przetworzone – w postaci domowych przetworów) i przetarte maliny. Przygotowując posiłki dla chorego warto zadbać także o odpowiednie przyprawienie dań. Nie tylko zwiększy to smakowitość posiłków, ale może mieć także działanie prozdrowotne. Poza ograniczeniem soli, cukru oraz ostrych przypraw mogących podrażnić przewód pokarmowy jest jeszcze szereg innych przypraw korzystnie działających na nasz organizm. I tak – majeranek, cząber, oregano, koperek, pietruszka, bazylia, cynamon, kardamon czy czosnek w niewielkich ilościach są wskazane i mogą dodatkowo wspomóc trawienie czy niwelować nudności (imbir). Dodatkowo badania naukowców z University of California pokazały, że kurkuma (pasuje do dań z ryżem i wielu zup) o silnych właściwościach antyoksydacyjnych hamuje roz-przestrzenianie się komórek nowotworowych, szczególnie w przypadku raka mózgu czy piersi.

koktajle, galaretki. Jednak nie na siłę, najważniejsze jest nawadnianie. Woda z sokiem, z cytryną, herbata czarna, owocowa, zielona, herbata z dzikiej róży, głogu, pokrzywy – co kto lubi. Przynajmniej 2 l dziennie. Pamięta-jąc jednak, że wszelkie leki popijamy wyłącznie wodą. Chyba, że na ulotce dołączonej do leku jest wyraźnie zazna-czone inaczej. W przypadku dokuczliwych zaparć często towarzyszących chemioterapii nie należy sięgać po środki przeczysz-czające, gdyż mają one wpływ na wchłanianie innych leków. Zamiast tego warto włączyć do diety produkty usprawniające pracę układu pokarmo-wego i pobudzające perystaltykę jelit. Płatki owsiane, otręby, zmielone siemię lniane lub nasiona chia, warzywa i owoce (czarne porzeczki, truskawki, maliny, jagody, buraki, figi i świeże oraz suszone śliwki) – produkty te należy włączać do diety stopniowo, obserwując reakcję organizmu. Na świeże warzywa i owoce oraz soki warto szczególnie uważać w przypadku radioterapii, gdyż zawartość błonnika może podrażniać i tak nadwyrężony układ pokarmowy. Grejpfruty i granat wchodzą w inter- akcję z lekami. Nie są zalecane bezpo-średnio przed i po wlewie. Dla bez- pieczeństwa najlepiej całkowicie z nich zrezygnować w trakcie całego toku leczenia. Grejpfruty zawierają bowiem spore ilości furanokumaryny blokującej główne centra odpowia-dające za rozkład większości leków. Interakcja leku z sokiem z cytrusów może doprowadzić do zwielokrotnienia stężenia preparatu we krwi. Dlatego w trakcie terapii najlepiej całkowicie zrezygnować ze spożywania tych owoców. Podobnie działają owoce granatów. Inne cytrusy, jak pomarańcze czy mandarynki, są znacznie bezpiecz-niejsze i mogą uzupełnić dietę chorego, szczególnie w okresie zimowo-wiosen-nym, kiedy brakuje naszych krajowych owoców. Dostępne i zazwyczaj dobrze akcepto-wane banany są bezpieczne, jeśli chodzi o interakcje z lekami. Mają jednak ogromny wpływ na pracę przewodu pokarmowego. Mało dojrzałe owoce działają zapierająco, co jest korzystne u chorych z biegunkami. Mocno doj-rzałe, brązowe owoce mają odwrotne właściwości – przeczyszczają, a za sprawą wysokiej zawartości cukrów

W przypad-

ku dokuczli-

wych zaparć

często towa-

rzyszących

chemiotera-

pii nie należy

sięgać

po środki

przeczysz-

czające,

gdyż mają

one wpływ

na wchłania-

nie innych

leków

Warto zachować ostrożność: Amigdalina nazywana czasem witaminą B17 jest substancją naturalnie zawartą

w pestkach wielu owoców (czereśni, wiśni, moreli, brzoskwiń, jabłek). Ta nazwa przewija się na niemal każdej stronie poświęconej alternatywnym metodom lecze-nia nowotworów. Jest badana od kilkudziesięciu lat, jak do tej pory jednak nie ma wiarygodnych badań potwierdzających jej skuteczność w leczeniu nowotworów. Metabolizuje się do cyjanków, które w dużej ilości są toksyczne. Spożywając spora-dycznie gorzkie migdały z wnętrza pestek, np. moreli, nie musimy się obawiać za-trucia, ale stosując suplementację amigdaliną w tabletkach, możemy doprowadzić do niebezpiecznej kumulacji cyjanku, powodując zatrucie, które samo w sobie jest niebezpieczne, a przy towarzyszącej chemii może nasilać i tak uporczywe objawy gastryczne oraz wchodzić w interakcję z przyjmowanymi lekami.

Dramatycznie niedoborowa dieta Gersona to jedna z częściej wybieranych diet alternatywnych w trakcie leczenia onkologicznego. Gerson w swoim planie żywie-niowym eliminuje mięso (w tym ryby), nabiał i jaja, alkohol, kawę, herbatę, słody-cze, białą mąkę, kakao, słodziki oraz tłuszcz (poza olejem lnianym tłoczonym na zimno i podawanym na surowo). Opiera się zaś na warzywach (poza soją) i owocach, których łącznie należy zjeść lub wypić 9 kg oraz płatkach owsianych, nieoczyszczonym ryżu brązowym, chlebie żytnim pełnoziarnistym. W diecie nie ma także miejsca na sól i cukier. Zalecane są natomiast lewatywy z kawy. Niestety ten model żywienia nie dość, że nie pomaga w leczeniu, prowadzi do niedożywienia i hamuje proces zdrowienia.

opieka farmaceutyczna

farmacja praktyczna 9/2015 29

30 farmacja praktyczna 9/2015 www.farmacjapraktyczna.pl

opieka farmaceutyczna

leki do stosowania zewnętrznego, jak i wewnętrznego. Duże jest także zróżnicowanie postaci leku, są to m.in. roztwory, mikstury, zawiesiny, emulsje. Płynne postaci leku są także bardzo wdzięczną grupą leków recepturowych stwarzającą stosun-kowo najmniej problemów w czasie wykonywania.Obecnie do najczęściej sporządza-nych płynnych leków recepturo-wych należą rozmaite roztwory do użytku zewnętrznego zapisywane przez lekarzy dermatologów, m.in. w trądziku, stanach ropnych skóry, przetłuszczającej się skórze czy zakażeniach bakteryjnych. Podstawą leków jest zazwyczaj etanol o różnej procentowości, zwykle 30-70%. W skład płynów tych wchodzą najczęściej: kwas salicylowy, rezorcyna, kwas borowy, chloramfenikol, hydrokortyzon, prednizolon.

Kolejną, popularną grupą leków płynnych, tym razem do użytku wewnętrznego, są mikstury o dzia-łaniu nasennym i uspakajającym. Każdy lekarz zwykle zapisuje własną „autorską” kompozycję opartą

Płynne

postaci leku

są bardzo

wdzięczną

grupą

leków recep-

turowych

stwarzającą

stosunkowo

najmniej

problemów

w czasie wy-

konywania

Co dziś najczęściej robi się na recepturze?

autor: dr n. farm. MACIEJ BILEKaptekarz, miłośnik i popularyzator receptury aptecznej

Codzienna praktyka wielu aptek wskazuje, że lista wykonywanych obecnie recept jest więcej jak skromna, zaś wykaz niezbędnych substancji i surowców obejmuje zaledwie kilkadziesiąt pozycji. Spróbujmy zatem poszukać odpowiedzi na pytanie postawione w tytule.

W trzech poprzednich artykułach publikowa-nych na łamach „Farmacji Praktycznej” zachęcałem Koleżanki i Kolegów farma-

ceutów do wznowienia czynności aptecznej receptury, bądź też: do jej obowiązkowego uruchomienia przy otwieraniu nowej apteki. Starałem się udowodnić, że koszty urządzenia receptury w jej najprostszej postaci wcale nie są wysokie. Wskazałem również, że to od nas samych zależeć będzie, czy receptura stanie się chlubą naszej apteki i do tego jeszcze – chlubą ren-towną. Moje własne doświadczenia wskazują, że w aptece, w której receptura jest dopiero urucha-miana, dzięki usilnej pracy w ciągu 2-3 lat można osiągnąć liczbę około tysiąca realizowanych recept rocznie i bez większego problemu utrzymywać tę cyfrę przez kolejne lata.Wielu Czytelników pokiwa w tym momencie głową i stwierdzi, że za sukcesem takim stoi na pewno bardzo szeroki asortyment substancji i surowców do receptury, który zgromadzony został w aptece. Jednak ku zaskoczeniu tychże Czytelników odpo-wiem: wcale nie tak szeroki! Pamiętając jeszcze z czasów studenckich ogrom receptur przekazywa-nych przez podręczniki do farmacji stosowanej i technologii postaci leku, mamy wyrobione błędne mniemanie o zapotrzebowaniu receptury na substan-cje i surowce. W ślad za nim idzie obawa, że skrom-nie wyposażona receptura nie ma racji bytu, gdyż nie sprosta ogromowi wyzwań. Tymczasem nie ma powodu do obaw: podręczniki przekazują – bo muszą – możliwie najbardziej różnorodne składy leków recepturowych, nawet jeżeli... lekarze już dawno ich nie zapisują. Odpowiedzmy zatem na pytanie: co się obecnie robi na aptecznych recepturach?

Płynne postaci leku Płynne postaci leku to grupa receptur niezwykle zróżnicowana. Odnajdujemy w niej bowiem zarówno

Zapisywanymi nadal proszkami niedzielonymi, służącymi do sporzą-dzania roztworu do płukania jamy ustnej, jest mieszanina: salicylanu sodu, chlorku sodu, wodorowęglanu sodu.

Postacią leku, która wciąż cieszy się popularnością, są gałki dopochwowe. Ich podstawą jest oczywiście masło kakaowe, zaś substancjami czynnymi najczęściej antybiotyki i chemiotera-peutyki: neomycyna, nystatyna, metronidazol, erytromycyna, laktoza, kwas borowy.

Półstałe postaci leku Do półstałych postaci leku należą najczęściej sporządzane na aptecznej recepturze maści. Zatem nieodzow-nym elementem wyposażenia każdej receptury są kilogramowe lub półki-logramowe opakowania zawierające podłoża maściowe, tzn.: wazelinę białą, wazelinę żółtą, wazelinę hydrofilową, lanolinę, hascobazę, maść cholesterolową, eucerynę.

W skład maści wykonywanych na powyższych podłożach wchodzą m.in.: kwas salicylowy, hydrokortyzon, kwas borowy, chloramfenikol, mocznik, siarka, siarczan cynku i siarczan miedzi, tlenek cynku, witamina A i E w płynie, parafina.

Jak widzimy z powyższej listy – wystarczy zaledwie ok. 50 substancji i surowców farmaceutycznych, by z powodzeniem móc sprostać naj-częściej zapisywanym przez lekarzy receptom!Oczywiście dysponując takim zesta-wem, nie unikniemy sytuacji w któ-rych trafią do naszej apteki pacjenci ze składem leku recepturowego, którego nie jesteśmy w stanie wyko-nać. Powinien być to dla nas jednak sygnał, że na lokalnym rynku istnieje zapotrzebowanie na daną substancję czy surowiec. Zatem poszerzając asortyment, mamy szansę z naszą recepturą pozyskać kolejnych pacjen-tów. Tym bardziej, że wieści o aptece, która „robi te leki” bardzo szybko się rozchodzą, siłą rzeczy trafiając także do lekarza, który dany skład leku recepturowego zapisuje. Możemy być wtedy pewni, że lekarz taki będzie kierował pacjentów właśnie do naszej apteki, nawet jeżeli nie odbędziemy z nim rozmowy, czy konsultacji. Jako dobry przykład z własnej prak-tyki mogę wymienić specyficzny lek recepturowy, którego składniki udało się skompletować: zapisywany przez lekarzy dermatologów preparat na wzmocnienie włosów. Składał się on z nalewki z kory chinowej i owoców pieprzowca, pilokarpiny, tymolu oraz wymienionych już powyżej: kwasu salicylowego oraz rezorcyny. Pierw-sze cztery składniki nie są spotykane w innych lekach recepturowych, a nie należą również do najtańszych! Ich zakup to zatem ryzyko przeter-minowania się. Jednak wiadomość o tym, że w konkretnej aptece lek ten można wykonać bardzo szybko się rozeszła i robiony był on często, opakowania były zaś zużywane na długo przed zakończeniem terminu ważności. Podobna sytuacja doty-czyła innych, rzadko stosowanych substancji i surowców: balsamu peru-wiańskiego, taniny, ichtiolu, pepsyny, cignoliny i azotanu srebra.

jednak zawsze na tych samych skład-nikach: nalewki ziołowe: kozłkowa i głogowa, rzadziej te zawierające glikozydy nasercowe: konwaliowa i miłkowa, Neospasmina, będąca lekiem gotowym, dostępnym w dużych opa-kowaniach po 1250 gramów, bromki: sodu, potasu i amonu, fenobarbital sodu, fosforan kodeiny.

Spotkamy się zatem w codziennej praktyce z miksturami, w których składzie będą zarówno wszystkie z wymienionych powyżej substancji, jak i np. wyłącznie Neospasmina i różne proporcje bromków. Możli-wość kombinacji jest w tym przy-padku ogromna i zależy od inwencji lekarza.Kolejną często zapisywaną przez lekarzy płynną postacią leku do sto-sowania zewnętrznego są łagodzące płyny do płukania gardła. Ich skład opiera się na glicerynie, a ponadto w skład mogą wchodzić: witamina A i E w płynie, mentol, olejek miętowy.

Stałe postaci leku Niegdyś stałe postaci leku wyko-nywane były bardzo często, zarówno jako proszki do stosowania wewnętrznego, jak i zewnętrznego: pudry czy zasypki. Do stałych postaci leku zaliczano także słynne pigułki, o których popularności i powszechności stosowania świad-czy po dziś dzień żartobliwe okre-ślenie naszego zawodu: „pigularz”. Pośród stałych postaci leku obecnie bardzo często zapisywane są przez lekarzy pediatrów proszki dzielone. Mowa tu o proszkach stosowanych m.in. w problemach z zatokami i powiększonymi migdałkami. W ich skład wchodzą substancje stano-wiące absolutne minimum wyposa-żenia każdej receptury, tzn.: efetonina, mleczan wapnia.

Kolejnymi proszkami dzielonymi, zapisywanymi z kolei dorosłym pacjentom, są proszki wykrztuśne, w skład których wchodzi: tiokol, mleczan wapnia, wodorowęglan sodu.

farmacja praktyczna 9/2015 31

Podyskutuj o tym!Jesteś podobnego zdania, co autor? Podziel się swoimi przemyśleniami

na temat receptury! Napisz do nas na adres: [email protected]

Najciekawsze wypowiedzi opublikujemy na łamach „Farmacji Praktycznej”. Zapraszamy również do oddania głosu w naszej SONDZIE na stronie

www.farmacjapraktyczna.pl

opieka farmaceutyczna

Do dobrego prowadzenia apteki niezbędne jest prawidłowe gospodarowanie magazynem. Sprawa jest oczywista, jednak może stanowić wyzwanie dla niejednego kierownika apteki.

Zarządzanie preparatami z krótką datą ważności

W swojej publikacji Aleksander Niemczyk[1] stwier-dza, że magazyn to planowana przestrzeń dla efektywnego przechowywania i manipulowania

zapasami. W innym miejscu[2] ten sam autor pisze, że organi-zacja gospodarki magazynowej to całokształt środków, zasad i metod oraz dobór struktur organizacyjnych składających się na system skoordynowanych działań, zapewniających efek-tywne magazynowania zapasów. Natomiast J. Coyle i współpracownicy piszą w swojej publikacji[3], że magazy-nowanie w latach 90. XX w. koncentrowało się na innych zagadnieniach niż obecnie. Kilkanaście lat temu odgrywało zasadniczą rolę w przypadku długookresowego składowania surowców i wyrobów gotowych. Produkty były wytwarzane na zapas, po czym producenci sprzedawali nagromadzane w magazynie zapasy. Wraz z upowszechnieniem w latach 80. i 90. ubiegłego stulecia koncepcji „just-in-time” oraz logistycznego łańcucha dostaw magazyn zaczął odgrywać strategiczną rolę w osiągnięciu takich celów logistycznych, jak krótszy cykl realizacji zamówień, niższy poziom zapasów, niższe koszty i lepszy poziom obsługi klienta. Współczesny magazyn cechuje zwiększona liczba obrotu zapasów. W wielu firmach produkty pozostają w magazynie zaledwie przez kilka dni lub nawet kilka godzin.

Na pierwszy rzut oka cytowane przez mnie pojęcia logis- tyczne mogą wydawać się Czytelnikowi niezwiązane z ma- gazynem aptecznym. Jednak po głębszej analizie okazuje się, że w mikro skali magazynu aptecznego są bardzo przy-datne. Dobrze prosperująca apteka (pojedyncza, sieciowa czy w centrum handlowym) posiada wypracowany system, który ułatwia kalkulację stanów magazynowych. Patrząc na oczekiwania naszych pacjentów w kwestii dostępności leków i szerokości asortymentu, jaki oferuje apteka, prowadzenie magazynu aptecznego staje się coraz trudniejsze. Z mojej obserwacji popartej pracą za pierwszym stołem wynika, że ok. 1/3 pacjentów w chwili braku danego produktu w aptece szuka go w innej placówce i nie jest zaintereso-wana oczekiwaniem na jego zamówienie. Żadna apteka nie jest w stanie sprostać w pełni oczekiwaniom pacjentów odnośnie dostępności leków i innych preparatów, biorąc pod uwagę szeroki asortyment produktów, odpowiedniki itp. Zmiany list refundacyjnych „nowe” preparaty z reklam i sze-

roki wybór suplementów zmuszają do wnikliwego analizowania zamówień i stanu magazynu. Nie ma takiej apteki, która by nie miała w swoim asortymencie preparatów zagro-żonych przeterminowaniem, które obciążają magazyn, pogarszają rotację magazynową i zmniejszają efektyw-ność finansową. Kiedy dochodzi do przeterminowania produktu, straty obejmują nie tylko wartość preparatu, ale również koszty jego utylizacji i czas pracowników, którzy zajmują się w danej chwili procesem przygotowa-nia preparatów przeterminowanych dla firmy utylizacyjnej. Co zrobić, aby nie dochodziło do ich gromadzenia?

Podstawową sprawą jest niedopusz-czenie do „przedatowania” produktu. Należy kontrolować wielkości zakupów w stosunku do wielkości sprzedaży. Bardzo ważne jest sprawdzanie dat ważności podczas przyjmowania towaru. Wysoki poziom zaawansowa-nia systemów informatycznych nie zapobiega niestety sytuacji, w której na fakturze preparaty posiadają inne daty ważności niż w rzeczywistości. Niezbędna jest kontrola daty ważności każdego opakowania, które wchodzi na nasz magazyn. W czasie wydawania preparatów pacjentowi pierwszeństwo mają opakowania z krótszą datą

Dobrze

prosperu-

jąca apteka

(pojedyncza,

sieciowa czy

w centrum

handlowym)

posiada

wypracowa-

ny system,

który

ułatwia

kalkulację

stanów

magazyno-

wych

autor: dr n. farm. NICOLAS OBEID Pharmacon Pharmaceutical Consulting

32 farmacja praktyczna 9/2015 www.farmacjapraktyczna.pl

prowadzenie apteki R E

K L

A M

A

VITO/011/08-2015

MOCNE KOŚCI

WSPOMAGANIE UKŁADU ODPORNOŚCIOWEGO

VITOLE D 2000 IU to dietetyczny środek spożywczy specjalnego przeznaczenia medycznego do postępowania dietetycznego w: uzupełnianiu niedoborów witaminy D u osób dorosłych, osteoporozie, obniżonej odporności, zaburzeniach wchłaniania wapnia i fosforu.

Witamina D wspomaga utrzymanie zdrowych kości i prawidłowe funkcjonowanie układu odpornościowego.

SIŁA SŁOŃCA W JEDNEJ KAPSUŁCE

NO

WO

ŚĆ

W O

FE

RC

IE M

ED

AN

A G

RU

PA

PO

LP

HA

RM

A

SUPLEMENTACJAW CIĄŻY

VitoleD_205x297_FP.indd 1 2015-08-19 09:38:15

R E

K L

A M

A

34 farmacja praktyczna 9/2015 www.farmacjapraktyczna.pl

prowadzenie apteki

ważności, nawet jeśli różnice w tych datach są nieduże i wynoszą 2-3 miesiące. Istotne jest kontrolowanie preparatów zalegających powyżej 180 dni, bo z nich pochodzi 90% tych, które tracą datę ważności. Nie powinno się przyjmować do magazynu preparatów z datą ważności poniżej 6 miesięcy. Wyjątek stanowi sytuacja, kiedy odbywa się celowa wyprzedaż w bardzo atrakcyjnej cenie i wiemy, że apteka jest w stanie sprzedać ten towar nie doprowadzając do przeter-minowania. W przypadku krótkiej daty ważności należy poinformować o niej pacjenta. Pamiętajmy o substancjach recepturowch – większość aptek ma problem z ich datami ważności.

W sytuacji, kiedy posiadamy preparaty zagrożone przeterminowaniem, o ile data jest na tyle długa, aby można było swobodnie sprzedawać towar, należy ustalić z personelem, by polecał te produkty w danej kategorii. Dobrym rozwiązaniem jest ustalenie akcji promocyjnej czy to cenowej czy z dodatkami (dwa w cenie jednego, drugi taniej itp.) – oczywiście dotyczy to preparatów, których ceny nie są urzędowe. Radykalnym rozwiązaniem jest sprzedaż towaru poniżej kosz-tów zakupu – umożliwia odzyskanie części wkładu finansowego i eliminuje potrzebę utylizacji. Towar powinien być ustawiony przy okienku kasowym z wyraźną informacją o obniżonej cenie i krótkiej dacie ważności. Wiele aptek obawia się sprzedaży poniżej kosz-tów zakupu ze względu na kontrolę skarbową, jednak te obawy nie są uzasadnione. Dr Katarzyna Trzpioła pisze: „Przepisy ustawy o podatku od towarów i usług nie ograniczają podat-nika w swobodzie ustalania ceny, czyli możliwa jest przecena towarów, a nawet sprzedaż poniżej ceny zakupu. Możliwość ta ma szczególne znaczenie przy ustalaniu sezonowych i okolicz-nościowych wyprzedaży. Na gruncie ustawy o VAT sprzedaż towaru poniżej ceny zakupu nie różni się od sprze-daży towarów z zyskiem. Sprzedaż towarów stanowi odpłatną dostawę towarów. Przez odpłatną dostawę towarów rozumie się przeniesienie prawa do rozporządzania towarami jak właściciel. Natomiast opodatkowaniu podatkiem od towarów i usług podlega między innymi odpłatna dostawa towarów na terytorium kraju. Sto-sownie do art. 29 ust. 4 ustawy o VAT,

podstawę opodatkowania zmniejsza się o kwoty udokumentowanych, praw-nie dopuszczalnych i obowiązkowych rabatów (bonifikat, opustów, uznanych reklamacji i skont) i o wartość zwró-conych towarów, zwróconych kwot nienależnych w rozumieniu przepisów o cenach oraz zwróconych kwot dotacji,

subwencji i innych dopłat o podobnym charakterze, z zastrzeżeniem ust. 4a i 4b.”[4]

W przypadku dużej ilości towaru, z którym apteka nie poradzi sobie sprzedażowo, można skontaktować się z firmą, która skupuje końcówki serii

i preparaty z krótkim terminem ważności (oczywiście nie możemy tutaj odsprzedawać leków).

W przypadku leków wydawanych na receptę możemy przecenić te z nich, które nie znajdują się na listach refundacyjnych, w celu sprzedaży ich jako tańsze zamienniki, o ile jest zapotrzebowanie na dane sub-stancje czynne. W przypadku leków z listy można je proponować pacjentowi jeśli są tańszymi odpowiedni-kami, często jednak trzeba się pogodzić ze stratą.

Proszę również pamiętać, aby zawsze poinformować pacjenta o krótkiej dacie ważności i tak kierować sprzedażą, aby pacjent wykorzystał cały preparat przed jego przeterminowaniem.

Piśmiennictwo:

1. A. Niemczyk, Zapasy i magazynowanie, tom II magazynowanie,

podręcznik do kształcenia w zawodzie technika logistyki, Biblioteka

Logistyka, Poznań 2007, s. 9.

2. A. Niemczyk, Zapasy i magazynowanie, tom II magazynowanie,

podręcznik do kształcenia w zawodzie technika logistyki, Biblioteka

Logistyka, Poznań 2007, s. 10.

3. J. Coyle, E. Bardi, C. Langley, Zarządzanie logistyczne, PWE,

Warszawa 2010, s. 312.

4. K. Trzpioła, Przedsiębiorca może sprzedać towar poniżej ceny

zakupu, [publikacja online], http://rachunkowosc.ksiegowoscwprak-

tyce.pl/inne/przedsiebiorca-moze-sprzedac-towar-ponizej-ceny-

zakupu-1268053.html.(18.12.2012).

Dobrym

rozwiązaniem

jest ustalenie

akcji promo-

cyjnej czy to

cenowej czy

z dodatkami

(dwa w cenie

jednego,

drugi taniej itp.)

– oczywiście

dotyczy to

preparatów,

których ceny

nie są

urzędowe

www.farmacjapraktyczna.plPodyskutuj o tym na forum!

W okulistyce stosowane są przede wszystkim antybiotyki i chemio-terapeutyki, a wśród nich wyróż-niamy chinolony i fluorochinolony (ciprofloksacyna, ofloksacyna, norfloksacyna, lewofloksacyna, moksifloksacyna), aminoglikozydy (neomycyna, tobramycyna, gen-tamycyna, amikacyna), makrolidy (erytromycyna, azytromycyna), tetracykliny (oksytetracyklina), cefa-losporyny (cefazolina, cefuroksym, ceftazydym), a także sulfonamidy, chloramfenikol i bacytracyna.

Chinolony oraz fluorochinolony to antybiotyki działające bakteriobój-czo. Mają one szerokie spektrum działania przeciwbakteryjnego. Po podaniu kropli do worka spo-jówkowego substancje te dobrze penetrują przez rogówkę i osiągają duże stężenie w cieczy wodnistej oka. Minimalnie wchłaniają się do krwiobiegu, więc rzadko powodują działania niepożądane o charakte-rze ogólnoustrojowym. Antybiotyki z tej grupy występują w postaci kropli i maści. Stosowane są w leczeniu infekcji aparatu ochron-nego i powierzchownych tkanek oka, a także w profilaktyce poope-racyjnej lub leczeniu zapalenia wnętrza gałki ocznej. Przeciwwska-zaniem do stosowania chinolonów i fluorochinolonów są reakcje nadwrażliwości na te substancje.

Aminoglikozydy to grupa bakte-riobójczych antybiotyków o dużym znaczeniu w walce z zakażeniami wywołanymi przede wszystkim przez bakterie Gram-ujemne. Często stosowanymi aminoglikozydami w postaci kropli i maści są neomycyna i tobramycyna, które mają zastosowa-

Infekcje oczu wywołane przez bakterie to jedne z najczęściej spotykanych schorzeń okulistycznych. Do objawów zakażenia należą ropna lub śluzowo-ropna wydzielina w obrębie worka spojówkowego, zaczerwienienie, światłowstręt, świąd, uczucie ciała obcego, kłucie oraz nadmierne łzawienie. Nie należy bagatelizować powyższych objawów, gdyż infekcje oczu – poza dyskomfortem i zaburzeniami w widzeniu, nieleczone mogą prowadzić do ślepoty, a także stanowić potencjalne źródło bakteriemii.

Do najczęstszych chorób narządu wzroku o podłożu bakteryjnym należą zapalenia spojówek, zapalenia obejmujące aparat

ochronny oka, takie jak: czyrak powieki, jęczmień, gradówka, zapalenia brzegów powiek. W zakre-sie narządu łzowego może dojść do przewlekłego zapalenia kanalików łzowych, szczególnie w przy-padku ich niedrożności. Do rzadziej występujących infekcyjnych schorzeń oczu, choć bardzo groźnych, należą zapalenie rogówki, zapalenia błony naczynio-wej, ropowica oczodołu oraz zapalenie wnętrza gałki ocznej.

W leczeniu zakażeń bakteryjnych narządu wzroku stosuje się najczęściej leki przeciwbakteryjne o działaniu miejscowym, w formie kropli oraz maści. Leki te aplikuje się bezpośrednio do worka spojów-kowego. Dzięki takiej formie preparatów unika się działań nieporządanych występujących po podaniu ogólnym. Ze wzgledu na istnienie barier w oku utrudniających penetrację leku, znacznie nasilony proces zapalny, a także różne właściwości fizykoche-miczne leków, konieczne bywa podanie preparatu w formie iniekcji podspojówkowych, okołogałko-wych, wewnątrzgałkowych lub substancji leczniczej działającej ogólnie.

Miejscowo leki przeciwbakteryjne stosuje się także w profilaktyce okołooperacyjnej przed i po zabiegach chirurgicznych w zakresie gałki ocznej.

Stosowanie antybiotyków w infekcjach oczu

W leczeniu

zakażeń

bakteryjnych

narządu

wzroku

stosuje się

najczęściej

leki przeciw-

bakteryjne

o działaniu

miejsco-

wym,

w formie

kropli oraz

maści

autorka: lek. med. ANNA MARKUSZEWSKAWrocławskie Centrum Okulistyczne

nauka

farmacja praktyczna 9/2015 35

www.farmacjapraktyczna.plPodyskutuj o tym na forum!

nie jako pojedyncze składniki leków okulistycznych lub występują w pre-paratach łączonych z innymi antybio-tykami lub steroidami. Krople złożone z deksametazonem (tobramycyna + deksametazon) zalecane są szczegól-nie w leczeniu stanów zapalnych oka oraz jako profilaktyka pooperacyjna po operacji zaćmy. Szeroko stoso-wanym w okulistyce antybiotykiem jest także gentamycyna, zwłaszcza w leczeniu zapaleń powierzchow-nych tkanek oka i jego aparatu ochronnego. W przypadku oporności bakterii na tobramycynę i gentamy-cynę stosuje się amikacynę, która jest oporna na większość enzymów bakteryjnych inaktywujących amino-glikozydy. Wykazuje ona też mniejszą toksyczność po podaniu doszklistko-wym w leczeniu zapalenia wnętrza gałki ocznej. Objawy niepożądane aminoglikozydów po zastosowaniu miejscowym występujące niezmiernie rzadko to ubytki nabłonka rogówki, upośledzenie reepitelializacji, obrzęk i przekrwienie spojówek.

Antybiotyki makrolidowe działają bakteriostatycznie. Po aplikacji do worka spojówkowego praktyczne nie przenikają do krwioobiegu zatem nie działają ogólnoustrojowo, ale przeciwskazane są przy reakcjach nadwrażliwości.

Makrolidy stosowane są w terapii zakażeń przedniego odcinka gałki ocznej oraz aparatu ochronnego oka. Erytromycyna może być stosowana w profilaktyce zapalenia spojówek u noworodków wywoływanych chla-mydiami. Może być alternatywnym lekiem dla tetracyklin. Erytromycyna jest skuteczna jak tetracykliny, a przy tym bezpieczna, np. dla kobiet w ciąży i małych dzieci.

Tetracykliny działają bakteriostatycz-nie. Po miejscowym zastosowaniu minimalnie przenikają do krążenia. Znajdują zastosowanie w leczeniu zapalenia wywołanego chlamydiami oraz jako profilaktyka rzeżączko-wego zapalenia spojówek u nowo- rodków. Oksytetracyklina z hydro-kortyzonem występuje w formie preparatu złożonego w postaci maści ocznej, natomiast z hydrokortyzo-nem i polimyksyną B tworzą krople do oczu i uszu. Przeciwwskazaniami do tetracyklin są: reakcje nadwrażli-

wości, wirusowe zapalenie rogówki czy choroby przebiegające z ubyt-kami nabłonka rogówki, zakażenia grzybicze.

Działania niepożądane przeciwbak-teryjnych leków okulistycznych ogra-niczone są najczęściej do miejsca podawania. Spośród objawów należy wymienić: pieczenie, kłucie, ból oczu, przekrwienie spojówek, obrzęk brodawkowaty spojówek, nadwrażli-wość na światło, zespół suchego oka,

nacieki i keratopatie na powierzchni rogówki, nadmierne łzawienie, rumień i obrzęk powiek, przemijające pogorszenie ostrości wzroku. Dłu-gotrwałe stosowanie antybiotyków może powodować oporność bakterii i wtórne nadkażenie szczepami leko-opornymi, a także wzrost ciśnienia wewnatrzgałkowego. Do działań o charakterze ogólnoustrojowym występujących niezmiernie rzadko należą: bóle głowy, nudności, nieżyt nosa, gorzki smak w ustach.

Zakażenia bakteryjne w obrębie narządu wzroku wyma-gają konsultacji lekarza okulisty i przepisania leków przeciwbakteryjnych ze względu na to, że poza dyskom-fortem i chwilowymi zaburzeniami widzenia prowadzić mogą do trwałych zaburzeń widzenia, a nawet ślepoty. Dlatego ważne jest przestrzeganie określonych zasad, by zwiększyć efektywność leczenia. Do zwiększenia skuteczności terapii przyczynia się również działal-ność farmaceuty polegająca na przekazaniu pacjentom rzetelnej i jasnej informacji o prawidłowym stosowaniu leków okulistycznych.

Do zwięk-

szenia

skutecznoś-

ci terapii

przyczynia

się również

działalność

farmaceuty

polegająca

na przekaza-

niu pacjen-

tom rzetelnej

i jasnej infor-

macji o pra-

widłowym

stosowaniu

leków okuli-

stycznych

nauka

36 farmacja praktyczna 9/2015 www.farmacjapraktyczna.pl

Warto pamiętać:W okulistyce istnieją ściśle określone zasady stosowania antybiotyków:

1 Stosowanie wyłącznie w zakażeniach wywołanych przez bakterie oraz w profilaktyce okołooperacyjnej.

2 W stanach przewlekłych pobranie wymazu i wykonanie identyfikacji bakterii chorobotwórczych oraz określenie ich oporności przed zastosowaniem lub zmianą antybiotyku.

3 Nieprzerywanie leczenia przed całkowitym ustąpieniem objawów chorobowych.

4 Niestosowanie antybiotyków przez okres dłuższy niż 2 ty-godnie ze względu na indukowanie lekooporności wśród bak-terii (zwykle po 4-5 dniach bakterie wrażliwe na lek są zabite).

5 Zakrapianie nie więcej niż 1 kroplę do worka spojówkowe-go w odstępach 5-10-minutowych przed kolejną aplikacją leku przy jednoczesnym stosowaniu kilku preparatów okulistycznych.

6 Zakładanie maści ocznych najczęściej na noc ponieważ wywołują zamglenie widzenia (przez pewien czas po nałoże-niu maści nie należy prowadzić samochodu).

7 Aplikowanie leków okulistycznych do worka spojówkowe-go w taki sposób, aby uniknąć kontaktu końcówki opakowania ze skażoną powierzchnią.

8 Przestrzeganie terminu przydatności leków po otwarciu.

R E

K L

A M

A

floxamic_reklama_205x297_farmacja_praktyczna_jednna_strona_sd.indd 1 15-08-19 11:42

R E

K L

A M

A

38 farmacja praktyczna 9/2015 www.farmacjapraktyczna.pl

nauka

ubranych tylko w kostium kąpie-lowy daje produkcję odpowiadającą 15000-20000 IU witaminy D. Ilość wytworzonej witaminy D (cholekalcy-ferol) w tej samej jednostce czasu jest zależna od pigmentacji skóry i dużo mniejsza u osób ciemnoskórych.

Nieznane są przypadki zatrucia witaminą D wskutek bardzo długiego opalania się. Ewentualny nadmiar witaminy D jest magazynowany w tkance tłuszczowej w postaci 25 (OH) D (kalcydiolu) i uwalniany przez okres 1-2 miesięcy (długi okres półtrwania), jeśli brak jest ekspozycji na światło słoneczne np. w mie-siącach zimowych. Jednak ciągle rozważa się korzyści związane z ekspozycją na światło słoneczne a ryzykiem rozwoju raka skóry, szczególnie u osób o jasnej karnacji oraz niemowląt poniżej 6. miesiąca życia, którym nie zaleca się bez-pośredniej ekspozycji. Stosowanie filtrów ochronnych (anty-UVB) czy wielogodzinne przebywanie w pomieszczeniach powoduje, że synteza endogennej witaminy D jest niewystarczająca. Ponadto nasi pacjenci często nie preferują w swojej diecie produktów o wysokiej zawartości egzogennej witaminy D,

Zbliżający się okres jesienny, wraz ze zmiennymi warunkami pogodowymi, towarzyszącym mu brakiem światła słonecznego i coraz krótszymi dniami, niesie za sobą pewne konsekwencje zdrowotne. Dlaczego jest to tak istotne dla naszych pacjentów i na czym polega zależność między porą roku a niedoborem witaminy D w organizmie?

Prawie 90% witaminy D (endogenna) w orga-nizmie zostaje syntezowana w skórze pod wpływem promieniowania UVB (290-320 nm)

z 7-dehydrocholesterolu w cholekalcyferol, który następnie przekształcany jest w wątrobie w 25(OH)--cholekalcyferol (kalcydiol), zaś w nerkach ulega dalszej hydroksylacji do 1,25-(OH)2-cholekalcyferolu (kalcytriol). Egzogenna witamina D przyjmowana jest z posiłkami jako witamina D2 (ergoklacyferol – wystę-pujący w roślinach i grzybach) oraz D3 (cholekalcyfe-rol – obecny w produktach bogatych w tłuszcze i rybach morskich). W Polsce szacuje się, iż ok. 90% populacji ma niedobory witaminy D w organizmie. Jest to spowodowane w dużej mierze brakiem efektywnej syntezy witaminy D w skórze, co z kolei uzależnione jest od: położenia geograficznego naszego kraju, zanieczyszczenia powietrza, ilości melatoniny w skórze, właściwej ekspozycji na światło słoneczne.

W okresie od października do marca zdecydowanie brak nam optymalnych warunków słonecznych gwa-rantujących syntezę odpowiedniej ilości witaminy D. Aktualne zalecenia mówią o codziennej 15-minutowej ekspozycji w okresie od kwietnia do września pomię-dzy godziną 10.00 a 15.00 z minimum 18-procentową odkrytą powierzchnią ciała (przedramiona i podudzie) bez użycia filtrów ochronnych. 20-minutowa ekspo-zycja na letnie słońce u osób o jasnej karnacji skóry

Suplementacja witaminy D

W Polsce

szacuje się,

iż ok. 90 %

populacji

ma

niedobory

witaminy D

w organi-

zmie

autorka: dr n. farm. ARLETA MATSCHAYPracownia Farmacji Praktycznej, Katedra i Zakład Technologii Postaci Leku,Wydział Farmaceutyczny, Uniwersytet Medyczny im. K. Marcinkowskiego w Poznaniu

nauka

www.farmacjapraktyczna.plPodyskutuj o tym na forum!

np. tranu, ryb morskich czy żółtka jaja, co przyczynia się do jej niedobo-rów w organizmie.

Niedobór witaminy D nie jest zauwa-żalny dla pacjenta w pierwszej fazie, natomiast stanowi czynnik ryzyka związanego z rozwojem zmian w układzie kostnym typu krzywicy, osteoporozy czy osteomalacji spowo-dowanego zaburzeniami gospodarki wapniowo-fosforanowej (w tym zwiększenia liczby złamań z powikła-niami). Witamina D odgrywa rolę w odpowiedzi immunologicznej organizmu, regulacji cyklu komórko-wego i apoptozy, dlatego przypisuje się jej działanie w zapobieganiu chorobom o podłożu autoimmunolo-gicznym czy nowotworom, np. raka sutków, jelita grubego czy prostaty. Jej niedobór może wpłynąć nieko-rzystnie na rozwój schorzeń endo-krynologicznych, metabolicznych, sercowo-naczyniowych, przewodu pokarmowego, a nawet chorób neu-ropsychiatrycznych.

Witamina D znalazła zastosowanie także w leczeniu łuszczycy czy i innych zapalnych schorzeniach skóry.

W jakich zatem przypadkach konieczne jest prowadzenie regular-nych konsultacji lekarskich i badań diagnostycznych oznaczających poziom witaminy D w organizmie – stężenia 25-hydroksywitaminy D w surowicy? Przede wszystkim w celu zdiagnozowania przyczyny niedoborów, np. u pacjentów mają-cych problemy z krzywicą, osteopo-rozą, z zaburzeniami gospodarki wapniowo-fosforanowej, z nadczyn-nością przytarczycy, przyjmujących przewlekle glikokortykosteroidy (w dawce min. 7 mg prednizonu/dobę), leki przeciwdrgawkowe czy ketokonazol. Ponadto u osób mają-cych problem nieprawidłowego wchłaniania, przewlekłe choroby nerek, niewydolność wątroby, nowo-twory złośliwe, choroby autoimmuno-loliczne (SM, łuszczycę, RZS, toczeń rumieniowaty układowy) czy kłopoty z otyłością (u otyłych nadmiar tkanki tłuszczowej kumuluje witaminę D).

Zdiagnozowany deficyt w suro-wicy poniżej 20 ng/ml (<50 nmol/l) witaminy D powinien zostać leczony farmakologicznie, natomiast wartości

powyżej 100 ng/ml (250 nmol/l) zobowiązują do redukcji lub zaprzestania suplementacji do momentu uzyskania docelowego stężenia. Z kolei wartości powyżej 200 ng/ml (500 nmol/l) stanowią stężenie toksyczne i pacjenci wymagają interwencji medycznych.

W przypadku ciężkiego niedoboru witaminy D spo-wodowanego określonym schorzeniem terapię farma-kologiczną należy stosować w okresie 1-3 miesięcy, aby osiągnąć optymalne jej stężenie (30-50 ng/ml) pod kontrolą lekarza specjalisty oraz okresowo powtarzać co 6 miesięcy badania kontrolne. W terapii farmako-logicznej nie należy stosować analogów witaminy D (alfacalcidol) w przypadku braku odpowiednich wskazań terapeutycznych, a są one zalecane pod kontrolą lekarza w niektórych chorobach wątroby, nerek czy u starszych pacjentów z zaburzeniami hydroksylacji witaminy D.

Odnośnie zaś populacji osób zdrowych w 2013 r. opubli-kowane zostały rekomendacje na temat suplementacji witaminy D dla mieszkańców Europy Środkowej, w tym Polski, opracowane przez grono międzynarodowych ekspertów dla wszystkich grup wiekowych*. Zaleca się w nich dzieciom do 6. miesiąca życia podawanie 400 IU (1 IU = 0,025 µg) witaminy D na dobę, do 12. miesiąca od 400-600 IU, zaś dzieciom i młodzieży do 18. r.ż. 600-1000 IU zależnie od masy ciała przez cały rok, jeśli w miesiącach letnich nie jest zapewniona odpowiednia ekspozycja skóry na słońce. Dawki dla osób dorosłych zostały określone na poziomie 800-2000 IU zależnie od masy ciała i przez cały rok, jeśli od kwietnia do września nie jest zapewniona odpowiednia ekspozycja. Natomiast u kobiet ciężarnych suplementacja witaminy D w dawce 1500-2000 IU powinna rozpocząć się nie później niż od drugiego trymestru ciąży. W przypadku populacji senio-rów zaleca się 800-2000 IU przez cały rok, gdyż synteza w skórze zachodzi trudniej z powodu jej starzenia. Reko-mendacje mówią także, że u osób z ciemną karnacją czy u pracujących w godzinach nocnych w zależności od masy ciała suplementacja witaminy D powinna trwać przez cały rok na poziomie 1000-2000 IU, a u osób oty-łych nawet w dawce dwukrotnie wyższej.

W przypadku wyboru leku, w tym postaci (krople, krople wyciskane z kapsułek twist-off, kapsułki, tabletki), należy rozważyć przede wszystkim odpowiednią dawkę cholekal-cyferolu dostosowaną do potrzeb indywidualnego pacjenta (wiek, masa ciała, dieta, ekspozycja na słońce, schorzenia towarzyszące), a także preferencje samego pacjenta w zakresie wygody w regularnym stosowaniu witaminy D. W celu zaś lepszego jej wchłaniania należy wskazywać pacjentowi na przyjmowanie jej razem z posiłkiem.

Piśmiennictwo:

*Płudowski P., Kaczmarewicz E. et al.: Practical guidelines for the supple-

mentation of vitamin D and the treatment of deficits in Central Europe –

recommended vitamin D intakes in the general population and groups

at risk of vitamin D deficiency. Endokrynol. Pol. 2013; 64 (4): 319-27.

Niedobór

witaminy D

nie jest

zauważalny

dla pacjenta

w pierwszej

fazie, nato-

miast stano-

wi czynnik

ryzyka zwią-

zanego

z rozwojem

zmian

w układzie

kostnym

typu

krzywicy,

osteoporozy

czy oste-

omalacji

spowodo-

wanego za-

burzeniami

gospodarki

wapniowo-

-fosforano-

wej (w tym

zwiększenia

liczby

złamań

z powikła-

niami)

farmacja praktyczna 9/2015 39

nauka

40 farmacja praktyczna 9/2015 www.farmacjapraktyczna.pl

bez wpływu na zdrowie, a naukowcy od lat prześcigają się w obwinianiu cukru i soli za występowanie wielu chorób cywilizacyjnych.

Sól i cukier pod lupą O tym, że nadmiar soli prowadzi do nadciśnienia, wiadomo od dziesięcio-leci. Potwierdzają to liczne badania naukowe. American Heart Assosia-tion na podstawie przeprowadzonych testów wykazuje, że sól jest 13 razy bardziej szkodliwa niż cukier. Sta-tystyki potwierdzają, że w wyniku chorób spowodowanych spożyciem nadmiernych ilości cukru umiera rocznie ok. 180 tys. osób na całym świecie. Schorzenia wywołane nad-używaniem soli zabijają rokrocznie ok. 2,3 mln osób. Badania przeprowadzone przez Saint Luke’s Mid America Heart Institute i Albert Einstein College of Medicine i opublikowane w specjalistycznym czasopiśmie „Open Heart” w 2014 r. na grupie 100 tys. młodych, zdrowych dorosłych, dowodzą, że wysokie spo-życie cukrów w ciągu 8 tygodni może wywołać wzrost ciśnienia skurczo-wego o 6,9 mm Hg i rozkurczowego o 5,6 mm Hg. Te obserwacje nie dotyczą jednak fruktozy zawartej w naturalnych produktach spożyw-czych pochodzenia roślinnego, czyli owocach. Analiza pokazuje, że to właśnie cukry znajdujące się w przetworzonej żywności mogą w większym stopniu przyczyniać się do wzrostu ciśnienia tętniczego, chorób serca i udarów mózgu niż to się dotychczas wydawało. Fruktoza jest dzisiaj obecna nie tylko w kuchennym cukrze jako sacha-roza, ale także w szeroko dostępnych produktach przetworzonych oraz dodawanych do nich słodzikach, jako syrop glukozowo-fruktozowy. W Ameryce syrop fruktozowy doda-wany jest do 80% wszystkich przetwo-rzonych produktów spożywczych!

Dlaczego sól szkodzi? – Sól zatrzymuje wodę w organizmie, a dokładnie w naczyniach, w których zwiększa się ładunek jonowy, a tym samym zwiększa się ciśnienie krwi – wyjaśnia dr Joanna Barczyńska, kardiolog z Warszawy. Wiadomo już, że znaczne zmniejszenie codziennej porcji sodu redukuje ciśnienie tętnicze (skur-czowe o 5-7 mm Hg, a rozkurczowe o 3-5 mm Hg), ryzyko zachorowania na choroby sercowo-naczyniowe o jedną czwartą oraz pięciokrotnie zmniejsza ryzyko zgonu spowodowane tymi chorobami. Nadmierne spożywanie soli może doprowadzić do częstszego wystę-powania udaru mózgu, incydentów wieńcowych czy niewydolności nerek – dodaje dr Barczyńska. Czy zatem usunąć całkowicie sól z codziennego jadłospisu? Absolutnie nie. – Wykorzystywana z umiarem na pewno nie zaszkodzi. Jest bardzo potrzebna dla zachowania równowagi elektrolitowej organizmu i ważnym składnikiem płynów komórkowych oraz tkankowych. Dlatego w umiarko-wanych ilościach jest niezbędna dla prawidłowego funkcjonowania naszych organizmów – zapewnia dr Joanna Barczyńska. Instytut Żywności i Żywienia (IŻŻ), zgodnie z rekomendacjami Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) zaleca ograniczenie spożycia soli do 5 g dzien-nie na osobę (jedna płaska łyżeczka). Trzeba jednak pamiętać, że chodzi tu o łączną ilość soli w codziennej diecie, również tę zawartą w różnych goto-wych produktach spożywczych.

Cukier nie jest produktem naturalnym Już 1957 r. dr William Coda Martin sklasyfikował cukier rafinowany jako truciznę, ponieważ jest on pozbawiony witamin i substancji mineralnych, w które bogaty jest burak cukrowy. To, co zostaje po oczyszczeniu, zawiera czyste, rafinowane węglowodany. Usunięcie

Naukowcy biją na alarm i przedstawiają coraz to nowe dowody na to, że sól i cukier zasłużyły sobie na miano „białej śmierci”, a ich spożycie powinno zostać mocno ograniczone.

Sól i cukier to produkty, bez których trudno wyobrazić sobie współczesną kuchnię.

Rozpowszechniły się tak bardzo, że z cenionych niegdyś przypraw stały się wrogami człowieka i dzisiaj pod różnymi nazwami znajdują się na liście niezdrowych dodatków do żywności. Sól kamienna odgrywała w naszej cywilizacji zawsze szczególną rolę. Była przyprawą, ale też surowcem o strategicznym znaczeniu, a w nie-których krajach i epokach spełniała rolę jednostki monetarnej. Doceniano również jej właściwości konserwujące. Dziś sól jest produktem tanim i pow- szechnie dostępnym. Polacy spożywają jej jednak zdecydowanie za dużo – dzienne spożycie wynosi ok. 15 g, czyli trzy razy więcej niż zaleca Światowa Organizacja Zdrowia. Nie lepiej wygląda spożycie cukru. To, co uległo zmianie przez stulecia, to fakt, że w XX w. zaczęto konsumować cukier w ogromnych ilościach. Według niektórych szacunków w czasach pre-historycznych na człowieka przypadało około 2 kg cukru rocznie i to tylko wtedy, gdy miał dostęp do owoców i miodu. W wieku XIX wciąż był to niski poziom ok. 5 kg rocznie. Obec-nie jedna osoba w ciągu roku zjada aż 50-70 kg cukru! Gigantyczny wzrost spożycia tych produktów nie pozostaje

„Biała śmierć”

autorka: AGATA OPIELAspecjalistka ds. żywienia zajmująca się tematyką zdrowego odżywiania, slow life, naturalnych metod leczenia, współpracuje z Magazynem Gaga i portalem eGaga.pl

nauka

farmacja praktyczna 9/2015 41

białka, witamin i substancji mineralnych jest przyczyną niekompletnego metabo-lizmu tych węglowodanów i powoduje – zdaniem dr Martina – tworzenie się toksyn w organizmie człowieka. Cukier oddziałuje na wszystkie narządy stopniowo doprowadzając cały organizm do poważnych strat. Przede wszystkim podrażnia śluzówkę żołądka, niszczy błonę śluzową jelit, zaburzając równo-wagę fizjologicznej flory bakteryjnej, co może doprowadzić do grzybicy układu pokarmowego. Spożywając duże ilości rafinowanego cukru osłabiamy odpor-ność organizmu – mówi dr Ewelina Głogowska, internistka z Warszawy. Dlaczego? Zadaniem leukocytów jest ochrona organizmu przed patogenami, takimi jak wirusy i bakterie. Badania pokazują, że jeden leukocyt może zabić 14 bakterii, jednak po spożyciu 18 łyżeczek cukru w ciągu całego dnia wydolność leukocytów spada do dwóch bakterii. – Zwiększone spożycie cukru prowadzi do wystąpienia nadwagi i otyłości, a w konsekwencji w przyszłości może być przyczyną zaburzeń gospodarki lipi-dowej, chorób sercowo naczyniowych, cukrzycy typu II, insulinooporności, zmian zwyrodnieniowych stawów – dodaje dr Głogowska. Ciekawostka: Sir Frederick Banting współodkrywca insuliny, odnotował w 1920 r. w Panamie, że wśród właści-cieli plantacji cukru, którzy jedli duże ilości produkowanego przez siebie rafi-nowanego cukru, panuje powszechnie cukrzyca. Nie stwierdził jej natomiast u tubylców, którzy żuli jedynie surową trzcinę cukrową.

Rak i cukier Od dawna wiadomo, że „rak żywi się cukrem”. Niemiecki biochemik Otto Heinrich Warburg odkrył, że meta-bolizm guzów złośliwych jest w dużej mierze uzależniony od spożycia glukozy. Za swoje odkrycie otrzymał w 1931 r. nagrodę Nobla. Wiedzę tę wykorzystuje się w PET (pozytonowej tomografii emisyjnej) – ważnym badaniu diagno-stycznym. Wykonuje się je, gdy istnieje przypuszczenie, że pacjent ma raka lub gdy trzeba ocenić wyniki terapii anty-nowotworowej. Aby dowieść istnienia komórek nowotworowych w ciele czło-wieka, poszukuje się obszarów pochła-niających najwięcej glukozy (cukru). Jeśli jakiś fragment ciała wyróżnia się nadmiernym pochłanianiem glukozy, to przyczyną tego zjawiska jest zwykle rak. www.farmacjapraktyczna.pl

Podyskutuj o tym na forum!

Produkt Zawartość cukru

porcja ketchupu 1 łyżeczka

porcja słodzonych płatków śniadaniowych 4 łyżeczki

mały kubek jogurtu z owocami 4 łyżeczki

porcja lodów 6 łyżeczek

szklanka coli 8 łyżeczek

Związek rozwoju nowotworu i cukru potwierdza inne badanie naukowców z University of California, opubliko-wane w „Cancer Research”. Dr Anthony Heaney z Jonsson Cancer Center wyja-śnia, że komórki raka trzustki posługują się fruktozą, aby się dzielić i reproduko-wać. W marcu 2006 r. naukowcy z R-Biopharm AG z Niemiec pod kie-runkiem dr. Johannesa Coy’a odkryli, że nowotwory złośliwe nie pozyskują ener-gii z reakcji utleniania, tak jak zdrowe komórki, ale z fermentacji beztlenowej. Antynowotworowe diety dr. Budwig i dr. Gersona są oparte właśnie na tym założeniu, a działały już 50 lat temu i nadal działają. Odkrycie to miało jednak wielkie znaczenie, bo wprowa-dziło temat fermentacji do medycyny akademickiej. Potwierdzono naukowo fakt, że glukoza może być jedynym paliwem, na jakim komórki złośliwego

nowotworu mogą się rozwijać. Badacze zaobserwowali, że z chwilą odcięcia dostaw glukozy do złośliwego guza, nowotwór ginie.

Czy cukier można jeść bezpiecznie? Najnowsze wydanie Journal of the American Heart Associtaion zaleca, aby kobiety nie spożywały więcej niż 6 łyże-czek cukru dziennie, a mężczyźni nie więcej niż 9 łyżeczek. Te normy łatwo dzisiaj przekroczyć. Dodawany jest m.in. do pieczywa, do mleka i serów, do jedzenia w puszkach, słoikach i toreb-kach w niemałej ilości. A jego zawartość w niektórych popularnych produktach może zaskoczyć (patrz: tabela).

Mniej cukru i soli w diecie:Pierwszym i najważniejszym krokiem powinno być czytanie składu produktów na etykietkach, nie dotyczy to tylko zawartości soli, ale również innych szkodliwych dla zdrowia składników. Dietetycy Instytutu Żywności i Żywienia podkreślają, że ograni-czenie redukcji soli w diecie nie musi wcale oznaczać wielkich wyrzeczeń. Na przykład zamiast sera żółtego można zjeść twarożek, zamiast wędliny – mięso pieczone. Najlepiej też całkowicie wyeliminować słone przekąski, zupy instant, żywność typu fast food oraz przyprawy z dużą zawartością soli, np. kostki bulionowe, a w miejsce soli warto używać przypraw ziołowych. A co z cukrem? Czy trzeba go całkowicie wyeliminować z diety. Smak słodki rządzi przecież kubkami smakowymi dzieci, a także większości dorosłych. Zdaniem dietetyków medycyny chińskiej smak ten jest potrzebny do właściwej pracy żołądka, śledziony i trzustki. Ale nie chodzi tu o słodycz pochodzącą z cukru. – Pod pojęciem smaku słod-kiego rozumiem słodycz naturalną ze zbóż pełnoziarnistych, owoców i warzyw, która nigdy nie powinna być utożsamiana z cukrem – wyjaśnia Dominika Adamczyk, dietetyk medycyny chińskiej, założycielka Tao Zdrowia, promotorka zdrowego odżywiania. – Cukier i słodycze mają wychładzające działanie i niszczą energię trawienną śledziony i żołądka, a także są przyczyną osłabienia odporności. Dodatkowo cukier podrażnia układ nerwowy i powoduje zużycie ważnych dla organizmu witamin i soli mineralnych. Przyspiesza spadek poziomu energii mimo tego, że pierwsze wrażenie po zjedzeniu czegoś słodkiego jest pobudzające – dodaje Dominika Adamczyk. Najlepiej przyzwyczaić się więc do jedzenia naturalnych słodkości. Zdrowym przy-smakiem mogą być owoce świeże lub suszone (w tej roli najlepiej wypadają rodzynki, daktyle morele, śliwki, jabłka), orzechy, ziarna lub samodzielnie przygotowane w domu przekąski. Rezygnując z rafinowanego cukru w kuchni można z powodzeniem korzystać ze zdrowych zamienników, takich jak słody zbożowe, np. ryżowy, jęczmienny, syropy – np. z agawy, klonowy, miód, stewia, ksylitol, melasa trzcinowa czy buraczana.

nauka

42 farmacja praktyczna 9/2015 www.farmacjapraktyczna.pl

Często pojawiającym się w praktyce klinicznej błędem jest jednoczasowe podawanie pacjentowi dwóch, a nawet większej liczby NLPZ. Należy przy-pomnieć, że takie postępowanie nie prowadzi do synergizmu efektu przeciwbólowego, natomiast znacznie zwiększa ryzyko uszkodzenia górnego odcinka przewodu pokarmowego, wątroby i nerek. Jednym z głównych działań niepożądanych NLPZ jest występowanie polekowej gastropatii. Ryzyko jej wystąpienia rośnie w sytuacji, kiedy pacjent równocześnie otrzymuje inne leki mogące uszkadzać górny odcinek przewodu pokarmowego, a w szczególności: glikokortykosteroidy, bifosfoniany stosowane doustnie, doustne antykoagulanty, leki z grupy inhibitorów wychwytu zwrotnego serotoniny, które nie tylko blokują wychwyt zwrotny serotoniny w strukturach ośrodkowego układu ner-wowego, ale także hamują ten wychwyt do płytek krwi, spironolakton, który hamuje procesy włóknienia towarzyszące gojeniu się uszkodzeń przewodu pokarmowego, które są indukowane przez NLPZ. Dodatkowo kojarzenie NLPZ ze spironolaktonem może być przyczyną wystąpienia hiperkaliemii. U pacjen-tów powyżej 65. r.ż. należy bardzo ostrożnie kojarzyć NLPZ z inhibitorami konwertazy angiotensyny i diurety-kami pętlowymi, ponieważ skojarzenie takie często w tej grupie pacjentów prowadzi do pogorszenia funkcji nerek. Ostrożność należy zachować podczas podawania NLPZ z lekami przeciwpłyt-kowymi ponieważ zwiększa to ryzyko wystąpienia krwawień.

Stosując leki przeciwbólowe należy pamiętać, że mogą one modyfikować działanie innych grup leków. Należy również uwzględniać wpływ innych leków na działanie i toksyczność analgetyków.

Niesteroidowe leki przeciwzapalne (NLPZ) Niesteroidowe leki przeciwza-

palne należą do jednych z najczęściej stosowanych grup preparatów w far-makoterapii bólu. Ze względu na ich mechanizm działania związany z hamo-waniem syntezy prostaglandyn, mogą wchodzić w niekorzystne interakcje farmakodynamiczne z lekami stosowa-nymi w farmakoterapii chorób układu sercowo-naczyniowego (inhibitory konwertazy angiotensyny, antagoniści receptora AT1, leki beta adrenoli-tyczne – w szczególności karwedilol i nebiwolol), diuretykami pętlowymi. Skutkiem tych interakcji jest ogranicze-nie skuteczności leków krążeniowych oraz diuretyków. Warto wspomnieć, że u pacjentów z upośledzoną funkcją nerek, u których podaje się równocze-śnie NLPZ i diuretyki pętlowe, wzrasta ryzyko wystąpienia nefrotoksyczności. Nie bez znaczenia dla ryzyka interakcji jest fakt, że większość stosowanych NLPZ w wysokim stopniu (ponad 90%) wiąże się z białkami krwi, stąd też należy zachować szczególną ostrożność w przypadku jednoczesnego stosowania innych leków (pochodne sulfonylo-mocznika, doustne leki przeciwzakrze-powe, leki przeciwpadaczkowe), które podobnie jak NLPZ charakteryzują się wysokim powinowactwem do albumin. A zatem skutkiem klinicznym tych inter- akcji jest wzrost frakcji wolnej wypiera-nych przez NLPZ leków i pojawienie się działań niepożądanych.

Interakcje w farmakoterapii bólu

Metamizol Metamizol należy ostrożnie stosować z neuroleptykami, pochodnymi feno-tiazyny, z uwagi na ryzyko wystąpienia ciężkiej hipotermii. Metamizol zwięk-sza stężenie metotreksatu i cyklospo-ryny w surowicy krwi nasilając ich toksyczność.

Paracetamol Paracetamol jest metabolizowany przy udziale izoenzymu 1A2 cytochromu P450, dlatego też należy ostrożnie koja-rzyć go z lekami, które hamują aktyw-ność tego izoenzymu. Ma to szczególne znaczenie praktyczne podczas łącznego stosowania z ciprofloksacyną, erytromycyną, fluwoksaminą i tiklopi-dyną. Paracetamol zwiększa nerkowe wydalanie prostaglandyn i zmniejsza aktywność reninową osocza, dlatego też może ograniczać efekt moczopędny diuretyków pętlowych. Barbiturany i karbamazepina nasilają hepatotok-syczność paracetamolu. Opioidowe leki przeciwbólowe wpływając na perystaltykę przewodu pokarmowego, zmniejszają absorpcję paracetamolu z przewodu pokarmowego i mogą redu-kować jego efekt przeciwbólowy.

Kodeina Kodeina stosowana łącznie z leka- mi nasennymi, trójpierścieniowymi lekami przeciwdepresyjnymi, mianseryną, mirtazapiną, trazodo-nem, a także benzodiazepinami i neuroleptykami wywiera syner-giczny depresyjny wpływ na ośrod-kowy układ nerwowy. W przypadku zastosowania z innymi opioidami zwiększa się ryzyko wystąpienia depresji oddechowej. Kodeina ulega wątrobowemu metaboli-zmowi przy udziale izoenzymów 2D6 i 3A4 cytochromu P450 i dla-tego należy zachować ostrożność przy jej kojarzeniu z lekami hamu-jącymi aktywność wspomnianych izoenzymów.

autor: dr n. med. JAROSŁAW WOROŃfarmakolog kliniczny, Zakład Farmakologii Klinicznej Katedry Farmakologii Wydziału Lekarskiego UJ CM Kraków, Szpital Uniwersytecki w Krakowie

nauka

farmacja praktyczna 9/2015 43

Tramadol Tramadol ulega metabolizmowi wątrobowemu przy udziale izo-enzymu CYP2D6. W wyniku tego metabolizmu powstaje far-makologicznie czynny metabolit O-dezmetylotramadol (M1). Z tego też względu nie zaleca się równo-czesnego stosowania tramadolu z lekami hamującymi aktywność CYP2D6, gdyż hamuje to powsta- wanie czynnego metabolitu z jednej strony, z drugiej strony może prowadzić, szczególnie w przypadku stosowania form o przedłużonym działaniu, do wystąpienia objawów niepożąda-nych, a nawet toksycznych. Nie należy zapominać, że w rasie kaukaskiej 5-10% populacji to osoby wolno metabolizujące leki przy udziale izoenzymu CYP2D6, i dlatego u tych pacjentów ryzyko niepożądanych interakcji farma-kokinetycznych jest dodatkowo spotęgowane. W mechanizmie działania tramadolu oprócz wpływu na receptory opioidowe istotne jest także hamowanie wychwytu zwrotnego serotoniny w układzie antynocyceptywnym zstępującym, co z kolei pociąga za sobą wzrost ryzyka wystąpienia zespołu seroto-ninowego. Ostrożność należy zachować przy łącznym stosowaniu trójpierścienio-wych leków przeciwdepresyjnych (w szczególności amitryptyliny) oraz inhibitorów wychwytu zwrot-nego serotoniny (w szczególności fluoksetyny i paroksetyny), gdyż skojarzenie takie z jednej strony hamuje metabolizm tramadolu, z drugiej zwiększa ryzyko wystąpie-nia drgawek. Niekorzystne jest także stosowanie metoklopramidu jako leku przeciwwymiotnego podczas terapii tramadolem. Metoklopramid jest silnym inhibitorem metabolizmu tramadolu. Tramadol nasila działanie depre-syjne na OUN leków nasennych, pochodnych benzodiazepiny oraz leków neuroleptycznych. Podany łącznie z neuroleptykami może wywołać drgawki. Stosowanie tramadolu z lekami hipotensyjnymi zwiększa ryzyko wystąpienia hipotonii.

Buprenorfina Buprenorfina nasila depresyjny wpływ na OUN trójpierścieniowych leków przeciwdepresyjnych oraz neurolep-tyków. Stosowana z innymi opioidami zwiększa ryzyko wystąpienia depresji ośrodkowego układu nerwowego. Leki cholinolityczne poprzez zmniej-szenie ilości wydzielanej śliny mogą utrudniać przyjmowanie leku drogą podjęzykową.

Dihydrokodeina Dihydrokodeinę należy ostrożnie stosować u pacjentów przyjmujących inhibitory MAO. U osób z genetycznie uwarunkowanym szybkim metaboli-zmem leku jednoczesne podawanie chinidyny zmniejsza efekt przeciwbó-lowy leku.

Morfina Morfina działa synergicznie z lekami działającymi depresyjnie na ośrod-kowy układ nerwowy. Nasila działanie leków przeciwzakrzepowych. Jest metabolizowana przez izoenzym 2D6 cytochromu P450 i jej metabolizm może być hamowany przez inhibitory tego enzymu. W wyniku zahamowania metabolizmu morfiny zwiększa się ryzyko wystąpienia działań niepożą-danych. Metoklopramid zwiększa absorpcję morfiny z przewodu pokarmowego i nasila jej efekt sedatywny. Trójpier-ścieniowe leki przeciwdepresyjne, a w szczególności klomipramina i amitryptylina powodują wydłu-żenie okresu półtrwania morfiny. Nie należy jednoczasowo podawać preparatów morfiny i cymetydyny, gdyż zwiększa to ryzyko wystąpienia depresji oddechowej. Należy zacho-wać ostrożność przy jednoczesnym podawaniu morfiny i benzodiaze-pin, gdyż połączenie takie zwiększa ryzyko wystąpienia depresji oddecho-wej. Ma to szczególne znaczenie przy skojarzeniu morfiny i alprazolamu, który wykazuje efekt przeciwbólowy działając przez receptor opioidowy typu mi.

Fentanyl Fentanyl nasila depresyjny wpływ na OUN leków nasennych, uspokajających, pochodnych benzodiazepiny oraz leków prze-ciwhistaminowych przenikających do OUN. Fentanyl ulega metaboli- www.farmacjapraktyczna.pl

Podyskutuj o tym na forum!

zmowi wątrobowemu przy udziale izoenzymu 3A4, stąd też należy zachować ostrożność przy kojarze-niu fentanylu z lekami hamującymi aktywność tego izoenzymu.

Metadon Metadon ulega metabolizmowi wątrobowemu przy udziale izoen-zymu CYP 3A4, dlatego też należy unikać jego kojarzenia z lekami, które mają zdolność do hamowa-nia jego aktywności. Zahamowanie metabolizmu metadonu może spo-wodować wystąpienie bradykardii, zaburzeń nastroju, depresji ośrodka oddechowego, a także zwiększa ryzyko wystąpienia potencjalnie śmiertelnych zaburzeń rytmu serca, które związane są z wydłużaniem przez metadon odstępu QT w zapisie EKG. Metadon należy ostrożnie kojarzyć z pochodnymi benzodiazepiny, z uwagi na znaczną toksyczność takiego połączenia i wzrost ryzyka wystąpienia bradykardii, zabu-rzeń snu, depresji, zastoju moczu oraz depresji ośrodka kaszlowego i oddechowego. Ostrożność trzeba także zachować przy łącznym stoso-waniu metadonu z trójpierścienio-wymi lekami przeciwdepresyjnymi (TLPD), ponieważ zaburza on ich metabolizm, hamując aktywność izoenzymu CYP 2D6. Z kolei barbiturany, karbamazepina, rifampicyna, risperidon oraz gliko-kortykosteroidy osłabiają działanie przeciwbólowe metadonu. Metadon może zaburzać metabolizm leków beta adrenolitycznych, neuro-leptyków, słabych opioidów (kodeina, dihydrokodeina, tramadol) zwiększając ryzyko występowania działań niepo-żądanych.

Zalecane piśmiennictwo 1. Kostka-Trąbka E, Woroń J. Interakcje leków w praktyce klinicznej. Wydawnictwo Lekarskie PZWL, Warszawa 2006 2. Karalliedde L, Clarke FJS, Collignon U i wsp. Adverse Drug Interactions, A handbook for Pre-scribers, Hodder Education, London 2010

44 farmacja praktyczna 9/2015 www.farmacjapraktyczna.pl

nalewki apteczne

W przypadku dolegliwości ze strony układu pokarmowego fitoterapia zaleca stosowanie surowców gorzko-aromatycznych, ale wiele z nich jest używanych powszechnie jako przyprawy. Pomagają one przy braku apetytu, przyspieszają trawienie, działają żółciotwórczo, a do tego przeciwzapalnie i przeciwbakteryjnie.

Naturalna pomoc w trawieniu

D bając o prawidłowe trawienie, znani kucharze polecają obfite używa-nie przypraw, takich jak: kolorowy

pieprz, imbir, kardamon, estragon, czy mięta. Doświadczone gospodynie dodają do potraw, oprócz przypraw, także zioła wiatropędne: owoc kminku, kolendry, anyżek. Jak skom-ponować mieszankę wspomagającą trawie-nie, łączącą prozdrowotne działanie różnych roślin? Skład takich mieszanek był kiedyś tajemnicą medycyny klasztornej, teraz warto zaufać farmaceutom i po nalewkę wybrać się do apteki.Pierwszy składnik to mięta, znali ją już staro-żytni Egipcjanie 1000 lat p.n.e. Współcześnie wiadomo, że jest to środek działający na prze-wód pokarmowy, który ułatwia trawienie i leczy niestrawność. Głównym składnikiem czynnym jest olejek miętowy z mentolem, który prze-ciwdziała skurczom mięśni gładkich przewodu pokarmowego. Stąd wynika działanie rozkur-czowe olejku, nalewki i kropli miętowych, a także naparu z liści. Olejek miętowy pobudza wydzielanie żółci, przez co ułatwia trawienie i przyswajanie pokarmów. W badaniach in vitro, na komórkach, pokazano, że ekstrakty z liści mięty mają dużą aktywność antyoksydacyjną, działają przeciwbakteryjnie i przeciwwirusowo.

autorka: prof. IWONA WAWER

Mięta to antidotum na „fast-foody”! Koktail z likierem miętowym lub Mohito z listkami mięty i limonką, są znane jako aperitif i pite przed kolacją.Koper włoski od XVI wieku upra-wiali w klasztornych ogrodach benedyktyni. Teraz jest stosowany zarówno jako roślina jadalna, jak i lecznicza. Surowiec zielarski to suche owoce, które zawierają co najmniej 4% olejku eterycznego. Wśród bioaktywnych składników kopru są też flawonoidy i fitosterole. W składzie olejku koprowego ziden-tyfikowano aż 34 składniki, najwię-cej jest trans-anetolu (34-82%) oraz fenchonu (do 22%). Olejek koprowy ma wielostronne korzystne działa-nie: ułatwia trawienie, bo pobudza wydzielanie soku żołądkowego i żółci, pomaga przy kolce i bólach, bo działa spazmolitycznie oraz wia-tropędnie, wpływa na florę bakte-ryjną jelit. Herbatkę z kopru stosuje się jako pierwszą pomoc w kolce niemowlęcej. Jest skuteczna, bo pomaga przy bolesnych skurczach

Doświadczone

gospodynie

dodają do

potraw, oprócz

przypraw,

także zioła

wiatropędne:

owoc kminku,

kolendry,

anyżek

www.farmacjapraktyczna.plPodyskutuj o tym na forum!

i wzdęciach, jest dobrze tolerowana i ma przyjemny zapach.W Polsce uprawia się dwie odmiany kolendry różniące się wielkością owoców i zawartością olejku eterycznego. Olejek kolen-drowy zawiera dużo (+)-linalolu (do 75%). Uważa się, że to linalol jest głównym związkiem działają-cym rozkurczająco, co w efekcie poprawia perystaltykę i umożli-wia odchodzenie gazów. Owoce kolendry są składnikiem miesza-nek ziołowych pobudzających apetyt, poprawiających trawienie, hamujących rozwój niekorzystnej flory jelitowej. W sklepach spo-żywczych można kupić nasiona kolendry, a także świeżą kolendrę w doniczkach. Korzenny aromat i słodkawo-piekący smak nasion kolendry dobrze komponuje się z daniami rybnymi i mięsnymi. Nasiona najlepiej rozgnieść tuż przed dodaniem do potraw.Kminek to znana przyprawa, popu-larna zwłaszcza w kuchni nie-mieckiej i krajów skandynawskich.

nalewki apteczne

Owoce zawierają olejek eteryczny, którego głównymi składnikami są karwon i limonen, ale zawierają również flawonoidy i fenolokwasy. Owoce kminku działają przeciw-skurczowo, zapobiegają wzdęciom, poprawiają perystaltykę. Preparaty z wyciągiem z kminku są polecane w zaburzeniach trawienia i braku apetytu, zwłaszcza u seniorów i małych dzieci.Karczoch – to roślina uprawiana w basenie Morza Śródziemnego. Gorzkawe w smaku karczochy są cenione za walory dietetyczne i smakowe. Jeśli nie ma świeżych karczochów – warto sięgnąć po ekstrakt. Karczochy zawierają: karotenoidy, witaminy z grupy B, witaminę C, składniki mineralne, fenolokwasy (kwas chlorogenowy i kawowy) i ich estry, głównie cynarynę. W karczochach są też gorzkie laktony seskwiterpenowe (0,5-6%), triterpeny i sterole. Główny gorzki składnik to cyna-ropikryna działająca żółciopędnie, podobnie jak fenolokwasy.

Wyciągi z karczocha są polecane na zaburzenia trawienia, działają żółciotwórczo oraz regenerująco na komórki wątroby, obniżają stężenie cholesterolu we krwi, zapobiegają miażdżycy.Tradycyjne nalewki sporządza się przez zalanie surowca 40-45% alkoholem. Otrzymane wyciągi gęste lub suche mogą służyć do przyrządzania kompozycji ziół. Niewielki dodatek alkoholu jest wskazany, bowiem większość bioaktywnych związków lepiej się rozpuszcza. Nalewka jest posło-dzona syropem, a kwas cytry-nowy, askorbinowy i sok jabłkowy poprawiają jej smak. Zestaw pięciu surowców: mięta, koper, kminek, kolendra i karczoch współdziała w zapewnieniu prawidłowego trawienia, dostarczając związków, które uzupełniają dietę.

Zestaw pięciu

surowców:

mięta, koper,

kminek,

kolendra

i karczoch

współdziała

w zapewnieniu

prawidłowego

trawienia,

dostarczając

związków,

które

uzupełniają

dietę

farmacja praktyczna 9/2015 45

kuchnia farmaceutyczna

46 farmacja praktyczna 9/2015 www.farmacjapraktyczna.pl

Posiłki wspomagające terapię onkologiczną

Komponując posiłki w trakcie leczenia onkologicznego, należy zwrócić uwagę na wiele cech, o których często nie myślimy, szykując posiłek dla osoby zdrowej.

Poza wartością odżywczą, która powinna być kwestią zasadniczą, istotne są zarówno konsystencja, jak i temperatura dań.

Składniki: •mały banan•szklanka truskawek (mogą być mrożone)•łyżka płatków migdałowych

•łyżka zmielonego siemienia lub nasion chia

•woda – ilość zależna od konsystencji, jaką preferujemy

Przygotowanie: Siemię lub chia zalej kilkoma łyżkami wody i odstaw na minimum kwadrans. Dorzuć do namoczonych nasion owoce i zmiksuj na gładką masę, regulując konsystencję wodą. Wierzch posyp płatkami migdałowymi.

JUSTYNA MARSZAŁKOWSKA- -JAKUBIKspecjalista dietetyki medycznej, specjalista ds. zdrowia publicznego

***Orzeźwiająca przekąska, która nawadnia, syci i uzupełnia braki witamin. Porcja takiego koktajlu to spora dawka witaminy C oraz potasu. Siemię lniane jest świetnym źródłem błonnika, kwasów omega-3 oraz lignanów (fitoestrogeny i bardzo silne antyoksydanty). Zamiennie można użyć nasion szałwii hiszpań-skiej (chia). Oba produkty doskonale nadają się jako odżywczy i zagęszczający dodatek do koktajli.

Koktajl truskawkowo- -bananowy

kuchnia farmaceutyczna

farmacja praktyczna 9/2015 47

Często zdarza się, że pacjenci onkologiczni lepiej tolerują posiłki

chłodne i o płynnej konsystencji. Warto szykować też nieco mniej-sze niż zazwyczaj porcje, gdyż chory zazwyczaj ma osłabiony apetyt, a dania odgrzewane czy przechowywane dłużej w lodówce tracą sporo na wartości. Dobór kolorów i intensywność smaków także nie powinny być przypad-kowe. Nie jest wszak tajemnicą, że „jemy oczami”, a w trakcie choroby nasze zmysły są przy-tępione. Doprawiając dania, nie ograniczajmy się zatem do soli i pieprzu. Dodatek imbiru będzie zapobiegał nudnościom i wymio-tom często występującym w trakcie chemii. Cynamon regu-luje metabolizm i ma właściwości antybakteryjne. A kurkuma jest bardzo silnym antyoksydantem i ma udowodnione właściwości zarówno zapobiegające, jak i wspomagające leczenie nowo-tworów. Dlatego dobrze mieć w zanadrzu proste przepisy na sycące i wartościowe koktajle, które mogą zastąpić posiłek oraz zapas owoców w zamrażalniku, by za każdym razem szykować świeżą porcję koktajlu. Niemal wszystkie owoce można zamro-zić – truskawki, obrane i pokro-jone w mniejsze cząstki banany, jagody czy maliny. Niewątpliwym plusem koktajli jest fakt, że taki posiłek łatwo zabrać ze sobą i spożyć poza domem. Dodatkowo poza odżywianiem koktajl dosko-nale nawadnia.

Zielony koktajl

Składniki: 80 g młodych liści szpinaku•kiwi•sok z połówki cytryny/ limonki•1/2 szklanki soku jabłkowego (świeżo wyciskanego)

Przygotowanie:Umyj szpinak, obierz kiwi i pokrój na mniejsze kawałki. Wszystko zmiksuj w blen-derze na gładką masę, regulując konsystencję sokiem jabłkowym. Dodaj świeżo wyciśnięty sok z limonki lub cytryny i ewentualnie schłódź kostkami lodu.

***Ten koktajl to potężna dawka witaminy K i kwasu foliowego, do tego witamina C oraz potas i magnez. Ze względu na swój skład zielone liście pomagają pozbyć się obrzęków i stanów zapalnych, działają przeciwwymiotnie, wspierają układ krzepnięcia, dostarczają potężnej dawki antyoksydantów i wspomagają procesy naprawcze DNA. Kwas foliowy, potrzebny na każdym etapie życia, przeciwdziała uszkodzeniom materiału genetycznego.

Płatki owsiane ze szpinakiem, bananem i migdałami

Składniki: 1 banan•3 łyżki płatków owsianych•pół filiżanki wody, mleka, mleka roślinnego lub soku jabłkowego•garść szpinaku (ok. 30 g)•płatki migdało-we do posypania

Przygotowanie: Płatki owsiane zalej letnią wodą, mlekiem, mlekiem roślinnym (sojowym, ryżowym, owsianym, migdałowym) lub sokiem jabłkowym. Odstaw pod przykryciem (nawet na całą noc w lodówce). Banana pokrój na mniejsze cząstki, dodaj do namoczonych płatków i zmiksuj na gładką masę w blenderze, dolewając stopniowo wodę/mleko/sok (pamiętaj, że płatki owsiane jeszcze wchłoną płyn, więc koktajl będzie nieco gęstszy niż w momencie robienia). Koktajl przelej do szklanki, a wierzch posyp łyżką płatków migdałowych lub innych drobno posiekanych orzechów.

***Szybkie, sycące i łatwe w transporcie II śniadanie czy podwieczorek. Płatki owsiane, to bogactwo pektyn i minerałów. Banan może mieć dwojakie działanie w zależności od stopnia dojrzałości. Im ciemniejszy, tym słodszy, ale i działający rozluźniajaco na jelita. Przeciwdziała zaparciom, ale może powodować wzdęcia. Mało dojrzały owoc, to posiłek zapierający. Mleko w czasie chemioterapii jest zazwyczaj źle tolerowane – jeśli tak jest, zamień je w przepisie na napój roślinny (bez cukru) lub świeżo wyciskany sok jabłkowy.

48 farmacja praktyczna 9/2015 www.farmacjapraktyczna.pl

kultura

Szczyt ludzkich możliwości

Życie dr Alice Howland (Julianne Moore), wykładow-czyni Uniwersytetu Columbii, jest spokojne, ustabili-zowane i szczęśliwe. Wraz z mężem (Alec Baldwin) ma troje dorosłych i dorastających dzieci – Annę (Kate Bosworth), Toma (Hunter Parrish) i najmłodszą – Lydię, w której postać wciela się Kristen Stewart. I kiedy wydaje się, że nic nie zmąci rodzinnego szczęścia, mająca drobne problemy z pamięcią Alice otrzymuje druzgocącą diagnozę – choruje na rzadką odmianę dziedzicznego Alezheimera. Dramat paraliżuje życie rodziny, Anna jest matką bliźniąt, a każde z dzieci Alice jest zagrożone chorobą.

„Motyl Still Alice”, reż. Richard Glatzer, Wash Westmoreland. Wyst.: Julianne Moore, Kate Bosworth, Shane McRae, Hunter Parrish, Alec Baldwin, Seth Gilliamon, Kristen Stewart, Stephen Kunken. Dystrybucja: Imperial CinePix Osoby, które za pośrednictwem strony www.farmacjapraktyczna.pl wyślą na adres: [email protected] maila z  hasłem: ALICE, mają szansę otrzymać płytę DVD w prezencie.

ROZWIĄZANIE KONKURSÓW Z  NR 6 (86):film DVD „Carte Blanche” (hasło: CARTE BLANCHE): Ewelina Jutrowska • płyta „How Big How Blue How Beautiful” Florence and The Machine (hasło: FLORENCE): Aleksandra Kaminiczna • książka „Życie na pełnej petardzie” J. Kaczkowskiego i P. Żyłki (hasło: PETARDA): Marta Paryło--Cyga • książka „Tyle słońca. Anna Jantar” Marcina Wilka (hasło: JANTAR): Joanna Dziuba

Zapraszamy do udziału w naszych konkursach!Wejdź na stronę: www.farmacjapraktyczna.pl

Spektakularny thriller oparty na jednej z najtragiczniejszych w historii wypraw na Mount Everest. Wszystko działo się w maju 1996 r., kiedy jednego dnia w śniegach Mount Everestu zginęło 15 wspinaczy. Film opowiada historię grupy ośmiorga hima-laistów, którzy pod przewodnictwem Roba Halla (Jason Clarke) próbują zmierzyć się z ekstremalnymi warunkami niedostęp-nego szczytu. Walka ze śmiertelnym zimnem, nawałnicami śnieżnymi, walka o tlen i przetrwanie. „Everest” to film o gra-nicach ludzkiej wytrzymałości – zarówno fizycznej, jak i psychicznej. Film kręcono w dolinie Val Senales, Rzymie (Włochy), Iver Heath (Anglia, Wielka Brytania), Kat-mandu, Lukla, Namcze Bazar oraz w obozie głównym na południowym zboczu Mount Everestu (Nepal).

„Everes”, reżyseria: Baltasar Kormákur, scenariusz: Lem Dobbs Simon Beaufoy Mark Medoff Justin Isbell William Nichol-son. Wyst.: Jason Clarke, Josh Brolin, John Hawkes, Robin Wright, Emily Watson, Keira Knightley, Sam Worthington, Jake Gyllen-haal. Dystrybucja: United International Pictures Sp z o.o. Premiera: 18.09.2015 r.

RODZINNE NIESZCZĘŚCIE

Podczas wspinaczki na najwyższy szczyt świata członkowie ekspedycji stawiają czoło potężnej burzy śnieżnej.

DVD

FILM

MEGA HIT!

farmacja praktyczna 9/2015 49

kultura

„Ludzie działający w przemyśle filmowym twierdzą, że po śmierci Marlona Brando to Meryl Streep przejęła berło pierwszeństwa w zawodzie aktora. Jest najbardziej utytu-łowaną i najczęściej nagradzaną aktorką w historii kina, nikt poza nią nie był nomino-wany do Oscara aż 19 razy, nikt nie zdobył aż 28 nominacji do Złotych Globów. Żaden aktor nie zagrał tak odmiennych postaci, tak wiele razy nie sięgnął ideału. Nikt nie zyskał takiego szacunku publiczności i swojego środowiska” – uważa Lawrence Grobel, autor biografii jednej z najwybitniejszych współczesnych amerykańskich aktorek. Bogato ilustrowana książka zawiera roz-mowę przeprowadzoną z nią przez Lawren-ce’a Grobela oraz spisaną jego ręką biografię tej wybitnej artystki. Książka pełna jest cytatów i wypowiedzi Meryl Streep. Poprzez jej własne słowa poznajemy jej niezwykłą filozofię życiową, opinię na temat aktorstwa, życia prywatnego i ważnych społecznie problemów. Książka zawiera dodatkowo szczegółową filmografię i m.in. zestawienie nagród otrzymanych przez Meryl Streep. Wspaniała, zajmująca lektura dla wielbicieli jej talentu i osobowości.

„Meryl Streep. O sobie”, Lawrence Grobel, Wydawnictwo Axis

Osoby, które za pośrednictwem strony www.farmacjapraktyczna.pl wyślą na adres: [email protected] maila z hasłem: STREEP, mają szansę otrzymać książkę w prezencie.

„Jan Kanty Osobny” to niewyczerpana opo-wieść o Janie Kantym Pawluśkiewiczu. Praw-dziwy wywiad rzeka, która płynie niespiesznie od anegdoty do anegdoty, dając czytelnikowi niezapomniane widoki na prywatne i arty-styczne życie Jana Kantego Pawluśkiewicza. A jest co podziwiać. Kompozytor wielkich przebojów – piosenek „Niepewność”, „Dni, których jeszcze nie znamy”, „Świecie nasz”, twórca poematów symfonicznych, musi-cali i oper, artysta związany z Piwnicą pod Baranami i Teatrem STU. Do tego założyciel legendarnego zespołu Anawa, w którym występował razem z Markiem Grechutą i Zbigniewem Wodeckim, twórca muzyki teatralnej i filmowej – w tym nagrodzonej ostatnio muzyki do filmu „Papusza”. Odsłania kulisy pracy z artystami, wspomina poszuki-wania własnej drogi twórczej, opowiada o inspiracjach i irytacjach. Z błyskotliwej i ironicznej rozmowy z Wacławem Krupiń-skim wyłania się portret niezwykłego kom-pozytora, wokalisty, malarza, twórcy żel-artu, architekta, „górola z pnioka” – słowem postaci, która jeszcze nie raz zaskoczy polską kulturę.

„Jan Kanty Osobny. Jan Kanty Pawluśkiewicz w rozmowie z Wacławem Krupińskim”, Wydawnictwo Literackie

Osoby, które za pośrednictwem strony www.farmacjapraktyczna.pl wyślą na adres: [email protected] maila z hasłem: KANTY, mają szansę otrzymać książkę w prezencie.

NAJWIĘKSZA PO MARLONIE BRANDO

OD IRYTACJI, PO INSPIRACJE

Najnowsza płyta Stanisławy Celińskiej. Aktorka odgrywa swoją kolejną wspaniałą rolę – piosenkarki, która wie, o czym śpiewa i wie, jak przyciągnąć słuchacza, wykorzystując pełną paletę barw i emocji. Wszystko zaczęło się od „Atramentowej Rumby”, którą Maciej Muraszko i Marcin Sosnowski napisali specjalnie z myślą o Stanisławie Celińskiej. Razem z laty-noamerykańskim zespołem Los Locos artystka zaprezentowała ją podczas Kon-certu Premier 46. Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej Opole 2009. Po tym występie okrzyknięto Stanisławę Celińską polską Cesarią Evorą. Aktorka – tak jak kiedyś Cesaria – potrafi zaczarować publiczność swoim charyzmatycznym głosem i pomimo wielu przeciwności oraz trudów – kocha życie. Na tej wyjątkowej płycie można usłyszeć utwory skompo-nowane i przygotowane przez uznanych autorów specjalnie dla Stanisławy Celiń-skiej. Niepowtarzalne teksty do kompo-zycji Macieja Muraszki napisali Wojciech Młynarski, Dorota Czupkiewicz oraz Muniek Staszczyk i Marcin Sosnowski. Ponadto Maciej Muraszko zaaranżował na nowo ulubione utwory artystki, które dzięki nowemu wykonaniu nabrały nie-zwykłej pogody ducha.

„Atramentowa”, Stanisława Celińska, Firma Księgarska Olesiejuk

Osoby, które za pośrednictwem strony www.farmacjapraktyczna.pl wyślą na adres: [email protected] maila z hasłem: ATRAMENT, mają szansę otrzymać płytę w prezencie.

RUMBA W KOLORZE ATRAMENTU

KSIĄŻKA MUZYKA KSIĄŻKA

BEST- SELLER!

50 farmacja praktyczna 9/2015 www.farmacjapraktyczna.pl

krzyżówka R E

K L

A M

A

Osoby, które nadeślą prawidłowe rozwiązanie krzyżówki, mają szansę otrzymać 1 z 20 etui na recepty ufundowanych przez producenta leku Fosidal. Rozwiązanie krzyżówki prosimy przesłać do 23.10.2015 r. na adres: Valkea Media S.A., ul. Elbląska 15/17, 01-747 Warszawa, z dopiskiem: „Farmacja Praktyczna” lub na adres e-mail: [email protected]. Regulamin konkursu dostępny jest na stronie www.farmacjapraktyczna.pl.

Imię i nazwisko:.........................................................................................................................................................................................Dokładny adres:.........................................................................................................................................................................................e-mail:.........................................................................................................................................................................................Telefon: .........................................................................................................................................................................................Informujemy, że podane dane osobowe przetwarzane będą przez Polpharma Biuro Handlowe Sp. z o.o., z siedzibą w Warszawie przy ul. Bobrowieckiej 6, zgodnie z ustawą z dnia 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych (Dz. U. 2002 r. Nr 101 poz. 926 ze zm.) w celu informowania o produktach i usługach spółek należących do Grupy Polpharma.Każda osoba ma prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Podanie danych jest dobrowolne.Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych przez Polpharma Biuro Handlowe Sp. z o.o. w określonych powyżej celach*.Wyrażam zgodę na otrzymywanie informacji handlowych drogą elektroniczną*.

Data: ........................................... Podpis: ..............................................................................*) Należy skreślić w przypadku niewyrażenia zgody.

Ro

związan

iem

krzyżów

ki z nr 6

(86

) „Farmacji P

raktyczne

j” jest h

asło: M

EM

OT

RO

PIL –

WA

RT

O P

AM

IĘTA

Ć. Etui o

trzymują: A

neta M

leczak, Ewelin

a Jutrow

ska, U

rszula K

wintal, P

aweł Jutro

wski, M

on

ika Dera, M

arcin Gacko

wski, Em

ilia Ban

asiak, Pau

lina K

arpiń

ska, Marek Siko

ra, Kin

ga Dec, Stan

isława Szczep

aniak, Em

ilia P

awło

wska, A

nn

a Wilan

ow

ska, Ewa R

ud

awska-Liszka, B

ogu

sław O

rczykow

ski, Ewa Zdro

jewska, Sław

om

ir Paw

lak, Barb

ara Urb

an, B

ożen

a Paw

lak i Barb

ara Lipo

wska.

FOS

/12

0/0

8-2

015

Litery z ponumerowanych pól utworzą rozwiązanie: Fosidal (Fenspiridi hydrochloridum). Skład i postać: 1 ml syropu zawiera 2 mg fen-spirydu chlorowodorku. Wskazania: Leczenie objawowe (kaszel i odkrztuszanie) w przebiegu chorób zapalnych oskrzeli i płuc. Fosidal jest wskazany do stosowania u dorosłych i u dzieci w wieku powyżej 2 lat. Uwaga: leczenie to nie może opóźniać rozpoczęcia leczenia antybiotykami, jeśli zachodzi taka potrzeba. Dawkowanie i spo-sób podawania: Dzieci w wieku powyżej 2 lat: 4 mg/kg masy ciała na dobę, tj.: o masie ciała poniżej 10 kg: od 10 do 20 ml syropu na dobę w dawkach podzielonych; o masie ciała powyżej 10 kg: od 30 do 60 ml syropu na dobę w dawkach podzielonych. Dorośli: od 45 do 90 ml syropu na dobę w dawkach podzielonych. Fosidal jest przeciwwska-zany do stosowania u dzieci w wieku poniżej 2 lat. Sposób podawania: Do stosowania doustnego. Syrop należy podawać bezpośrednio przed posiłkami. Do opakowania dołączona jest łyżka miarowa lub strzykawka doustna. Przeciwwskazania: Nadwrażli-wość na fenspiryd lub na którąkolwiek substancję pomocniczą. Nie stosować u dzieci w wieku poniżej 2 lat. Ostrzeżenia i zalecane środki ostrożności: Terapia fenspirydem nie zastępuje leczenia antybiotykami. Produkt leczniczy Fosidal zawiera substancje konserwujące – metylu parahydroksybenzoesan i propylu parahydroksybenzoesan, które mogą powodować reakcje alergiczne (możliwe reakcje typu późnego). Produkt leczniczy Fosidal zawiera sacharozę, dlatego pacjenci z rzadkimi dziedzicznymi zabu-rzeniami związanymi z nietolerancją fruktozy, zespołem złego wchłaniania glukozy--galaktozy lub niedoborem sacharazy-izomaltazy, nie powinni przyjmować produktu leczniczego. 5 ml syropu zawiera 3 g sacharozy, należy to wziąć pod uwagę u pacjen-tów z cukrzycą. Produkt leczniczy Fosidal zawiera żółcień pomarańczową, która może powodować reakcje alergiczne (możliwe reakcje typu późnego). Produkt leczniczy Fosidal zawiera glicerol, który może powodować ból głowy, zaburzenia żołądkowe i biegunkę. Działania niepożądane: Działania niepożądane zostały pogrupowane zgod-nie z klasyfikacją układów i narządów oraz częstością występowania. Częstość wystę-powania określona jest następująco: bardzo często: ≥ 1/10; często: ≥ 1/100 do < 1/10; niezbyt często: ≥ 1/1000 do < 1/100; rzadko: ≥ 1/10 000 do < 1/1000; bardzo rzadko: < 1/10 000; nieznana (częstość nie może być określona na podstawie dostępnych da-nych). Zaburzenia serca: rzadko: umiarkowana tachykardia ustępująca po zmniejszeniu dawki. Zaburzenia żołądka i jelit: częstość nieznana: zaburzenia czynności żołądka i jelit, nudności, bóle w nadbrzuszu. Zaburzenia układu nerwowego: częstość nieznana: senność. Zaburzenia układu immunologicznego: rzadko: wysypka, rumień, pokrzywka, obrzęk Quinckego, rumień trwały. Zgłaszanie podejrzewanych działań niepożądanych. Po dopuszczeniu produktu leczniczego do obrotu istotne jest zgłaszanie podejrzewa-nych działań niepożądanych. Umożliwia to nieprzerwane monitorowanie stosunku ko-rzyści do ryzyka stosowania produktu leczniczego. Osoby należące do fachowego per-sonelu medycznego powinny zgłaszać wszelkie podejrzewane działania niepożądane za pośrednictwem Departamentu Monitorowania Niepożądanych Działań Produktów Leczniczych Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych: ul. Ząbkowska 41; 03-736 Warszawa; Tel.: + 48 22 49 21 301; Faks: + 48 22 49 21 309; e-mail: [email protected]. Podmiot odpowiedzialny: ZF Polpharma S.A. Pozwolenie na dopuszczenie do obrotu nr 18233 wydane przez MZ. Dodatkowych informacji o leku udziela: Polpharma Biuro Handlowe Sp. z o.o., ul. Bobrowiecka 6, 00-728 Warszawa, tel. +48 22 364 61 00; fax. +48 22 364 61 02. www.polpharma.pl. Lek dostępny bez recepty. ChPL: 2014.02.25.

91 2 3 4 5 6 7 8

12 13 14 15 16 17 18 19

1110

1

2 3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

1314

15

16

17

18

19

R E

K L

A M

A

52 farmacja praktyczna 9/2015 www.farmacjapraktyczna.pl

krzyżówka

farmacja praktyczna 2/2013 52SUPERO/149/07-2015