Witajcie!Mam na imię Ewelina i krótko opowiem o sobie.

Trochę wstydzę się wystąpić w nagraniu filmowym ….Postarałam się więc wykorzystać nieco inną formę przekazu…

Wychowałam się w małej, urokliwej miejscowości na Lubelszczyźnie…

Już we wczesnym dzieciństwie byłam nad wyraz ambitna i dojrzała……

Wówczas bardzo często Wówczas bardzo często zastanawiałam się co mogę zastanawiałam się co mogę

robić w przyszłości. robić w przyszłości.

Każdy w miarę możliwości Każdy w miarę możliwości starał mi się pomóc…starał mi się pomóc…

Postanowiłam wybrać

Socjologię i wyjechałam do

Krakowa

Na studiach tylko i wyłącznie dzięki pilnej nauce i wytrwałości zdałam bardzo dobrze wszystkie egzaminy

…….

Pomimo wielkich szans zawodowych w Krakowie po ukończeniu studiów zdecydowałam wrócić w rodzinne

strony…

Rodzina, przyjaciele a zwłaszcza potencjalni pracodawcy

przywitali mnie bardzo ciepło…

Ku własnemu zaskoczeniu stwierdziłam, że socjolodzy na wschodzie Polski są bardzo

poszukiwani, przebierałam wręcz w ofertach.

Zupełnie pewna siebie odbyłam

pierwszą rozmowę

kwalifikacyjną…

Najniższa krajowa była właśnie tym, czego się spodziewałam

studiując przez pięć lat…

Niestety nie wystarczyło na

marzenie, które

towarzyszy mi od dawna

Podyplomowe Studium Ewaluacji już od jakiegoś czasu jest moim marzeniem i obraną ścieżką rozwoju zawodowego …

Był jednak, ktoś kto pomógł mi w opłaceniu pierwszego semestru….

Liczyłam, ze jakoś sobie sama poradzę z opłatą za drugi semestr…. Jednak, jak się okazuje nawet z pomocą innych, pewnych rzeczy się da się przeskoczyć.

Przypadkiem pojawiło się rozwiązanie, które dało mi

nadzieję…

Teraz już Wiecie o czym mówię …?

Skoro, już trochę mnie poznaliście nie musicie …. głosować na kota w

worku!!!

Już z niecierpliwością czekam na wyniki

głosowania!!!

W formie listu…

… lub telefonu