16
w numerze: str. 5 str. 10 str. 16 str. 11 Kursy zawodowe Zbiórka elektrośmieci Targowa Górka Za co płacimy? O rachunkach za prąd cd. str. 9 str. 9 Rajd o puchar jeep’a Ostatnie pożegnanie w Warszawie Delegacja powiatu wrzesiń- skiego uczestniczyła 17 kwiet- nia w warszawskich uroczy- stościach żałobnych ku czci ofiar katastrofy lotniczej pod Smoleńskiem. Przewodniczący Rady Powia- tu, starosta wrzesiński, radni oraz przedstawiciele organizacji poza- rządowych z powiatu wrzesińskie- go oddali cześć zmarłemu Prezy- dentowi RP Lechowi Kaczyńskie- mu i jego Małżonce Marii, zapala- jąc symboliczne znicze i składając kwiaty pod Pałacem Prezydenckim. Wzięli również udział, razem ze 150 tys. rodaków z całej Polski, w uro- czystościach żałobnych na Placu Pił- sudskiego zorganizowanych ku czci wszystkich osób, które straciły życie w katastrofie pod Smoleńskiem. cd. str. 6 cd. str. 2 Radni minutą ciszy uczcili ofiary katastrofy pod Smoleńskiem Święto lekkoatletyki Kilkuset sportowców z całej Polski startowało w I Mityngu Lekkoatletycznym we Wrześni, 25 kwietnia. W imprezie uczestniczyły gwiazdy – Szymon Ziółkowski, mistrz olimpijski z Aten, oraz Rafał Wieruszewski, olimpijczyk z Aten i Pekinu. Tomasz Szymkowiak i Ma- teusz Michalski, olimpijczycy z Pekinu, zwyciężyli w biegu na 3000 m i 100 m. Mityng okazał się największym wydarzeniem sportowym we Wrze- śni od lat. W słoneczną niedzielę ki- bice nie zawiedli przybyli tłumnie na zmodernizowany stadion przy Ze- spole Szkół Technicznych i Ogólno- kształcących, by obserwować spor- towe zmagania. Zawodnicy dzie- ci, młodzież i dorośli, rywalizowali w wielu konkurencjach: biegach, sko- kach wzwyż, w dal, rzutach kulą, dys- kiem i młotem. Ostatnia impreza o ta- kiej randze odbyła się chyba w latach pięćdziesiątych – mówi Adam Kaczor, olimpijczyk z Meksyku, trener i na- uczyciel ZSTiO. Przyjechali do nas za- wodnicy głównie z wielkopolskich klu- bów sportowych – ze Środy, Turka, Po- znania, Rawicza i Bojanowa. Wśród startujących z powiatu wrzesińskie- go najlepiej wypadli miotacze trenu- jący pod opieką trenera Przemysława Pawlaka, niektórzy z nich pobili swo- je życiowe rekordy, na przykład Na- talia Fromm (rzut dyskiem, odległość 37,07), która pokonała nawet Martynę Losę. Być może startujących zainspiro- wał Szymon Ziółkowski, który pokazał, jak się rzuca młotem! Mistrz na wrze- sińskim stadionie oddał trzy rzuty. Na sesji o pieniądzach na termomodernizację 37. sesja Rady Powiatu we Wrześni rozpoczęła się minutą ciszy. Radni w skupieniu wspomnieli ofiary katastrofy pod Smoleńskiej. W trakcie obrad podjęto uchwałę o przystąpieniu powiatu do projektu „Termomodernizacja budynków użyteczności publicznej na terenie powia- tu wrzesińskiego”. Obejmie on: – Zespół Szkół Technicznych i Ogólnokształcących we Wrześni – budynek główny, internat, budynek dydaktyczny wraz salą gimnastyczną i łącznikiem, – budynek Domu Pomocy Społecznej we Wrześni, – budynek Powiatowego Centrum Edukacji Zawodowej we Wrześni, – budynek Urzędu Gminy w Miłosławiu, – budynek Miłosławskiego Centrum Kultury w Miłosławiu, – budynek Gimnazjum im. Juliusza Słowackiego w Miłosławiu, – budynek świetlicy wiejskiej w Czeszewie, – budynek Zespołu Szkół im. Jana Pawła II w Orzechowie. Termomdernizacja będzie finansowana ze środków Narodowego Fun- duszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Tomasz Szymkowiak (drugi na zdj.) zaciekle walczy o pierwsze miejsce. Jak się później okazało z sukcesem. Warszawskie pożegnanie zgromadziło 150 tys. osób

Przegląd Powiatowy Nr 72 - kwiecień 2010

Embed Size (px)

DESCRIPTION

Biuletyn Informacyjny Powiatu Wrzesińskiego

Citation preview

Page 1: Przegląd Powiatowy Nr 72 - kwiecień 2010

w numerze:

str. 5

str. 10

str. 16

str. 11

Kursy zawodowe

Zbiórka elektrośmieci

Targowa Górka

Za co płacimy?

O rachunkach za prąd

cd. str. 9

str. 9

Rajd o puchar jeep’a

Ostatnie pożegnanie w Warszawie

Delegacja powiatu wrzesiń-skiego uczestniczyła 17 kwiet-nia w warszawskich uroczy-stościach żałobnych ku czci ofi ar katastrofy lotniczej pod Smoleńskiem.

Przewodniczący Rady Powia-tu, starosta wrzesiński, radni oraz przedstawiciele organizacji poza-rządowych z powiatu wrzesińskie-go oddali cześć zmarłemu Prezy-

dentowi RP Lechowi Kaczyńskie-mu i jego Małżonce Marii, zapala-jąc symboliczne znicze i składając kwiaty pod Pałacem Prezydenckim. Wzięli również udział, razem ze 150 tys. rodaków z całej Polski, w uro-czystościach żałobnych na Placu Pił-sudskiego zorganizowanych ku czci wszystkich osób, które straciły życie w katastrofi e pod Smoleńskiem.

cd. str. 6 cd. str. 2

Radni minutą ciszy uczcili ofi ary katastrofy pod Smoleńskiem

Święto lekkoatletykiKilkuset sportowców z całej Polski startowało w I Mityngu Lekkoatletycznym we Wrześni, 25 kwietnia. W imprezie uczestniczyły

gwiazdy – Szymon Ziółkowski, mistrz olimpijski z Aten, oraz Rafał Wieruszewski, olimpijczyk z Aten i Pekinu. Tomasz Szymkowiak i Ma-

teusz Michalski, olimpijczycy z Pekinu, zwyciężyli w biegu na 3000 m i 100 m.

Mityng okazał się największym wydarzeniem sportowym we Wrze-śni od lat. W słoneczną niedzielę ki-bice nie zawiedli – przybyli tłumnie na zmodernizowany stadion przy Ze-spole Szkół Technicznych i Ogólno-kształcących, by obserwować spor-towe zmagania. Zawodnicy dzie-ci, młodzież i dorośli, rywalizowali w wielu konkurencjach: biegach, sko-kach wzwyż, w dal, rzutach kulą, dys-kiem i młotem. Ostatnia impreza o ta-kiej randze odbyła się chyba w latach pięćdziesiątych – mówi Adam Kaczor, olimpijczyk z Meksyku, trener i na-uczyciel ZSTiO. Przyjechali do nas za-wodnicy głównie z wielkopolskich klu-bów sportowych – ze Środy, Turka, Po-znania, Rawicza i Bojanowa. Wśród startujących z powiatu wrzesińskie-go najlepiej wypadli miotacze trenu-jący pod opieką trenera Przemysława Pawlaka, niektórzy z nich pobili swo-je życiowe rekordy, na przykład Na-talia Fromm (rzut dyskiem, odległość 37,07), która pokonała nawet Martynę Losę. Być może startujących zainspiro-wał Szymon Ziółkowski, który pokazał, jak się rzuca młotem! Mistrz na wrze-sińskim stadionie oddał trzy rzuty.

Na sesji o pieniądzach na termomodernizację

37. sesja Rady Powiatu we Wrześni rozpoczęła się minutą ciszy. Radni

w skupieniu wspomnieli ofi ary katastrofy pod Smoleńskiej.

W trakcie obrad podjęto uchwałę o przystąpieniu powiatu do projektu „Termomodernizacja budynków użyteczności publicznej na terenie powia-tu wrzesińskiego”. Obejmie on:

– Zespół Szkół Technicznych i Ogólnokształcących we Wrześni – budynek główny, internat, budynek dydaktyczny wraz salą gimnastyczną i łącznikiem,

– budynek Domu Pomocy Społecznej we Wrześni,– budynek Powiatowego Centrum Edukacji Zawodowej we Wrześni,– budynek Urzędu Gminy w Miłosławiu, – budynek Miłosławskiego Centrum Kultury w Miłosławiu,– budynek Gimnazjum im. Juliusza Słowackiego w Miłosławiu,– budynek świetlicy wiejskiej w Czeszewie,– budynek Zespołu Szkół im. Jana Pawła II w Orzechowie.Termomdernizacja będzie fi nansowana ze środków Narodowego Fun-

duszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

Tomasz Szymkowiak (drugi na zdj.) zaciekle walczy o pierwsze miejsce. Jak się później okazało z sukcesem.

Warszawskie pożegnanie zgromadziło 150 tys. osób

Page 2: Przegląd Powiatowy Nr 72 - kwiecień 2010

www.wrzesnia.powiat.pl2 Aktualności 30 kwietnia 2010

AbecadłoKrzysztofa Strużyńskiego

Krzysztof Strużyński ur. 23 czerwca 1952 r. w Pyzdrach. Absolwent Technikum Geodezyjno-

Drogowego w Poznaniu i Politechniki Poznańskiej Wydziału Budownictwa. Ukończył też studia

podyplomowe w zakresie ekonomiki i fi nansów samorządu terytorialnego oraz szacowania

nieruchomości. W latach 1971-1986 zatrudniony w Rejonie Dróg i Mostów w Słupcy. W latach 1986-

1990 wiceprezes Wielobranżowej Spółdzielni Pracy. W latach 1990-1994 pełnił funkcję zastępcy

burmistrza, a od 1994 do dziś jest burmistrzem Pyzdr.

Na spotkaniu dyskutowano o pro-blemach związanych ze zjawiskiem al-koholizmu i innych uzależnień wśród młodzieży. Szczegółowo omówiono możliwości współpracy miedzy wła-dzami powiatowymi, gminnymi, poli-cją, Strażą Miejską i szkołami w zakre-sie profi laktyki i zwalczania alkoholi-zmu wśród młodzieży i w rodzinach. W rozmowach uczestniczyły osoby zaj-mujące się oświatą, ochroną zdrowia oraz pomocą społeczną. Zebranie pro-wadził starosta – Dionizy Jaśniewicz.

Wychowanie w trzeźwości Przed rozpoczęciem dyskusji na

temat zapobiegania alkoholizmowi Maria Przetocka zreferowała zadania Poradni Psychologiczno-Pedagogicz-nej w zakresie profi laktyki uzależnień dzieci i młodzieży. Omówiła formy po-mocy, której udzielają pracownicy po-radni: od konsultacji indywidualnych po warsztaty dla rodziców i nauczy-cieli. Ściśle określone zostały granice kompetencji poradni: Poradnia udzie-la pomocy tylko na wniosek rodziców, dorosłego ucznia, nauczycieli bądź dy-rektora szkoły – mówiła Przetocka. – Nie możemy pomóc osobom, które nie złożyły wniosku.

Krzysztof Helik przedstawił możli-wości prawne walki z alkoholizmem w oparciu o Ustawę o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu al-koholizmowi. Skupił się na dwóch sprawach: ograniczeniu dostępności sprzedaży napojów alkoholowych i kierowania na leczenie osób uzależ-nionych: Formą ograniczenia dostępu do alkoholu są zasady wydawania ze-zwoleń na sprzedaż alkoholu. Rola Pro-kuratora Rejonowego polega na oce-nie, czy nie ma podstaw do cofnięcia zezwolenia. Jeżeli mielibyśmy sygnał, że w jakimś punkcie alkohol sprzeda-wany jest osobom nieletnim, nietrzeź-wym lub na kredyt bądź pod zastaw, możemy z urzędu podejmować działa-nia o cofnięcie zezwolenia na sprzedaż.

Współpraca i profi laktykaW części dyskusyjnej omawiano

głównie problemy związane z dostęp-nością alkoholu dla młodzieży. Wszy-scy uczestnicy spotkania podkreśla-li konieczność usprawnienia współpra-cy między powiatem, gminami, stra-żą miejską, policją, prokuraturą i szko-łami. Alicja Kostrzewska – była komen-

Młodzież bez uzależnień

16 kwietnia w sali sesyjnej Po-

wiatowego Urzędu Pracy członko-

wie Komisji Bezpieczeństwa i Po-

rządku spotkali się z przedstawicie-

lami gminnych komisji rozwiązy-

wania problemów alkoholowych.

dant policji, zauważyła, że we Wrześni powstaje coraz więcej punktów sprze-dających alkohol specjalizujących się w obsłudze młodzieży. Za szczególnie niepokojące uznała, że lokale te usytu-owane są zazwyczaj w pobliżu szkół (na przykład w okolicach ZSP, przy ul. Woj-ska Polskiego). Kostrzewska apelowa-ła o wzmożenie kontroli w tego typu lokalach: Nie ogarniemy od razu całego zjawiska i natychmiast nie zrobimy z nim porządku, ale próbujmy małymi kroczka-mi. Przeciwdziałajmy też na przyszłość, żeby nie powstawały takie wianuszki lo-kali wokół szkół i internatów. Prokura-tor Helik stwierdził, że najlepszym roz-wiązaniem jest zmiana przepisów do-tyczących punktów sprzedaży alkoho-lu, co leży w kompetencji gmin. Bożena Nowacka, odpowiedzialna w starostwie za oświatę, odniosła się do problemu w inny sposób: Bardzo ważne jest to, w jaki sposób sprzedający w tych lokalach re-spektują prawo zabraniające sprzedaży alkoholu nieletnim. Mam wrażenie, że ist-nieje społeczne przyzwolenie na łamanie tego prawa.

Wnioski i podsumowaniaPodsumowując zebranie starosta

zwrócił uwagę na trzy kwestie: ko-nieczność stałego monitorowania sytuacji, usprawnienie wymiany in-formacji między instytucjami i pod-jęcie działań w zakresie profi laktyki uzależnień. Zapowiedział też wzmo-żone kontrole lokali usytuowanych w newralgicznych punktach miasta.

Krzysztof Helik przedstawił możli-wości prawne walki z alkoholizmem w oparciu o ustawę o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholi-zmowi. Skupił się na dwóch sprawach: ograniczeniu dostępności sprzedaży napojów alkoholowych i kierowaniu na leczenie osób uzależnionych. „Musi-my precyzyjnie określić, ile ma być punk-tów sprzedaży alkoholu w danej gminie i jak mają być usytuowane” – podkre-ślał Helik. Zapowiedział też, że w naj-bliższym czasie będzie wnioskował do Rady Miejskiej o zmianę uchwały do-tyczącej odstępu między obiektami chronionymi (takimi jak szkoły czy ko-ścioły) a punktami sprzedaży alkoholu na terenie gminy Września. Jego zda-niem określenia użyte w obowiązują-cej uchwale należy doprecyzować.

Na zakończenie starosta wspo-mniał o projekcie, nad którym pracu-je obecnie wraz z komendantem po-licji. Projekt zakłada powstanie cen-trum informacji dotyczących prze-stępstw nieletnich, gdzie odbywałyby się m.in. zajęcia dla dzieci i młodzieży dotyczące profi laktyki uzależnień.

Joanna Goździewicz

Aura – imię mojego psa. ,,Jedy-nym absolutnie pozbawionym ego-izmu przyjacielem, jakiego człowiek może posiadać w tym samolubnym świecie, jednym, który mu nigdy nie okaże niewdzięczności ani go nie zdradzi, jest jego pies’’ – George Vest.

Burmistrz – tę zaszczytną funkcję spra-wuję już czwartą kadencję. Praca w samo-rządzie gminnym jest wyrazem zaufania, jakim obdarzała mnie społeczność lokalna. Dla mnie zaufanie to pewność, że osoba, która jest nim obdarzona, nie działa prze-ciwko mnie. W myśl tej definicji starałem się działać, by w miarę możliwości samorządu zaspokajać potrzeby mieszkańców.

Cykliczne imprezy – mają one zna-czenie w rozwoju kulturalnym miasta. Pyzdry postrzegane są jako miasto, któ-re koniecznie trzeba odwiedzić, o któ-rym trudno zapomnieć. Zapraszając Państwa do królewskiego miasta, szcze-gólnie polecam udział w imprezach wa-kacyjnych, promujących tradycje lokal-ne i walory historyczno-turystyczne. Noc Świętojańska, zwana czasem cza-rów, wróżb i tajemniczych znaków, zo-stanie zorganizowana 26 czerwca na przystani wodniackiej. Będzie to oka-zja do wodniackiej eskapady kajakami, a także prezentacji sobótkowego ob-rzędu i szantowej zabawy. Dni Pyzdr, zaplanowane na 11 lipca, to promocja wartości historycznych. Ciekawe wy-darzenie będzie nawiązywało do cza-sów panowania Kazimierza Wielkiego, z racji trwających obchodów 700 rocz-nicy urodzin tego króla. Ogólnopolski Bieg Kazimierzowski, organizowany w ostatnią niedzielę sierpnia, począw-szy od 1982 r. przyciąga coraz większą rzeszę miłośników biegania. Celem tej imprezy jest popularyzacja masowej re-kreacji biegowej oraz podtrzymania tra-dycji miasta i związanej z tym historii.

Działanie – to dążenie do celu. Ma ono ogromną wagę, ponieważ wyrabia charakter, pokazuje, jak wiele człowiek może osiągnąć będąc zdeterminowa-nym i pokładając wiarę w swoje moż-liwości. Człowiek dążąc do osiągnięcia pewnej wartości zmuszony jest do cią-głego poszerzania swojej wiedzy i roz-

wijania osobowości. Dzięki temu staje się bardziej twórczy, kreatywny i nasta-wiony na innowacyjność.

Historia – powinna być na-tchnieniem do działania. Obserwu-jąc postawy ludzi, którzy już zapisa-li się na kartach historii, możemy iść ich śladami. Ale możemy też spoj-rzeć na wszystko z innej perspekty-wy. Historia powinna uczyć nas od-powiedzialności, a także umiejętno-ści dostrzegania możliwych konse-kwencji cudzych i własnych działań.

Inwestycje – ich realizacja była możliwa dzięki wielu dotacjom i do-fi nansowaniom. Największym sukce-sem inwestycyjnym była budowa sali widowiskowo-sportowej, na którą pyz-drska gmina otrzymała dofi nansowa-nie z ZPORR-u. Optymizmem napawa-ły też inwestycje infrastruktury tech-nicznej. W ciągu ostatnich kilku lat roz-budowano sieć kanalizacyjną miasta i w około stu procentach zwodociągo-wano gminę, wybudowano kilkana-ście dróg asfaltowych i trylinkowych. Istotnym zdaniem okazała się też bu-dowa przystani wodniackiej. Jej dopeł-nieniem będzie promenada nadwar-ciańska, która powstanie niebawem.

Muzeum Ziemi Pyzdrskiej – świa-domość wartości dziejów tego miej-sca od dawna zakorzeniona była wśród mieszkańców Pyzdr. Liczne legendy i historyczne wydarzenia, pamiątki i po-mniki dziejów. Pamięć ta, podobna do czci, jaką obdarzone zostało drzewo z pola powstańczej bitwy, była wyrazem

utworzenia w 1957 r. muzeum. Ekspo-nat, który jest klamrą dla jego dziejów, to dokument pergaminowy z pieczę-cią królewską Zygmunta III Wazy z 1595 r. – przywilej dla kupców i kramarzy z Pyzdr, a także replika armaty, użytej po raz pierwszy na ziemiach Polski. Oka-załe są też monety, m.in. brakteat zało-życiela miasta – Bolesława Pobożnego oraz Przemysła II, który w 1293 r. nadał Pyzdrom przywilej bicia monet.

Odpowiedzialność – cecha ta naj-bardziej świadczy o rozwoju moral-nym człowieka. Dla mnie jest ona mo-ralnym obowiązkiem odpowiadania za swoje czyny. Mam jednak wraże-nie, że tym, którzy jej tak gorliwie się domagają, brak odpowiedzialności za sensowne używanie tego pojęcia.

Pyzdry – Królewskie Miasto nad War-tą. Swój pomyślny rozwój w pierwszych wiekach państwa polskiego zawdzięczają troskliwej opiece książąt i królów polskich. Po dawnej sławie, znaczeniu, świetności i zamożności królewskiego miasta pozo-stały tylko wspomnienia i duma obywa-telska w sercach mieszkańców. Tych ani czas, ani wróg zetrzeć nie zdoła.

Rodzina – jest dla mnie najważ-niejsza, zawsze na pierwszym miej-scu. To podstawa ciepłego i dobrego życia. To wspólne rozmowy i dzielenie się radościami, ale też i rozwiązywa-nie problemów. Żona Teresa, syn To-masz, córka Joanna i wnuk Maciej to mój największy skarb. Jestem z nich dumny i dziękuję im, że zawsze są przy mnie w dobrych i złych chwilach.

Turystyka – stanowi jedną z najbar-dziej dostępnych form aktywnego wypo-czynku. Urokliwe krajobrazy i nienaruszo-ne środowisko pyzdrskiej gminy, a przede wszystkim przestrzeń i wolność od miej-skiego zgiełku stwarzają możliwości do rozwoju turystyki. Pasjonaci pieszych i ro-werowych eskapad mogą korzystać z uro-kliwych zakątków Nadwarciańskiego Par-ku Krajobrazowego, uznanych za ostoje ptaków o randze międzynarodowej. Zwo-lennicy sportów wodnych mogą spędzać czas na wędkowaniu lub brać udział w spływach kajakowych Wartą i Prosną.

Na sesji o pieniądzach na termomodernizacjęciąg dalszy ze str. 1

Jak tłumaczył Karol Balicki, za-stępca naczelnika Wydziału Rozwoju Lokalnego i Funduszy Europejskich: Pojawiła się nowa możliwość pozy-skania środków na termomoderniza-cję naszych obiektów użyteczności pu-blicznej. Możemy uzyskać 30% bez-zwrotnej dotacji oraz 60% pożyczki preferencyjnej. Spłatę pożyczki może-my rozłożyć na 15 lat. Składamy wnio-sek w partnerstwie z gminą Miłosław, ponieważ projekt musi opiewać na mi-nimum 10 mln złotych – koszt naszych inwestycji wyniesie niecałe 7 mln, Mi-łosławia ponad 4. Uchwała została przyjęta 18 głosami przy jednym gło-

sie wstrzymującym się. Głosowano również projekt udzie-

lenia pomocy fi nansowej gminie Ko-łaczkowo. Jak uzasadniał starosta Dioni-zy Jaśniewicz: Od kilku lat wspomagamy ochotnicze straże pożarne w poszczegól-nych gminach – dotyczy to głównie jed-nostek, które ubiegają się o funkcjonowa-nie w ramach krajowego systemu ratow-niczo-gaśniczego. OSP z Borzykowa stara się o włączenie do tego systemu, warun-kiem jest posiadanie odpowiedniego wy-posażenia – stąd ta dotacja.

Radny Eugeniusz Plewiński chciał wiedzieć, czy jednostki ochotniczej straży pożarnej składają wnioski za

pośrednictwem zarządów gminnych. Starosta wyjaśnił, że zwracają się one do powiatu bezpośrednio: Stara-my się, aby środki na to dofi nansowa-nie rozdzielać proporcjonalnie. Radny Krzysztof Wojciechowski zauważył: Wydaje mi się, że jednostki pyzdrskie nie funkcjonują w tym systemie – trzeba by chyba zrobić wszystko, aby na tym tere-nie udało się to uruchomić. Uchwałę w sprawie pomocy fi nansowej dla gmi-ny Kołaczkowo przyjęto jednogło-śnie. Przegłosowano także zmiany w tegorocznym budżecie powiatu.

Anna Mizerka

Na Komisji Bezpieczeństwa i Porządku mówiono o konkretach

Page 3: Przegląd Powiatowy Nr 72 - kwiecień 2010

[email protected] Oświata 330 kwietnia 2010

Debatę zorganizowała grupa młodzieży, która pod kierunkiem Ewy Lewandowskiej – nauczycielki historii i WOS-u, tworzy nieformal-ną grupę dyskusyjną o nazwie Klub Młodego Politologa. Do Klubu na-leży około 30 osób z klas o różnym profi lach. Działania grupy wspiera-ją naukowcy z Wydziału Nauk Spo-łecznych i Dziennikarstwa UAM. W ramach współpracy z uczelnią mło-dzi politolodzy mogli uczestniczyć w warsztatach dotyczących komu-nikacji społecznej i sposobów pro-wadzenia dyskusji – w tym m.in. de-baty oksfordzkiej.

Debata oksfordzka

Z kimś, kto nie zna zasad, nie na-leży dyskutować – zacytował Scho-penhauera Jakub Liberkowski – ab-solwent LO, który podczas debaty pełnił funkcję marszałka. W deba-cie oksfordzkiej zasady są surowe. Dyskutanci dzielą się na dwie gru-py: propozycję i opozycję. Przedsta-wiciele jednej i drugiej wypowiada-ją się kolejno, starając się zbić swoje argumenty. Pytania może zadawać także publiczność. Naczelną zasadą takich debat jest kultura wypowie-dzi i szacunek wobec przeciwnika. Dyskusją kieruje marszałek – można zabierać głos tylko za jego wskaza-niem. Ściśle określony jest czas po-szczególnych wypowiedzi.

Temat debaty brzmiał: Samorząd uczniowski ma wpływ na sprawy do-tyczące społeczności uczniowskiej. Przedstawiciele propozycji przekony-wali, że samorząd uczniowski powi-nien być niezależny i wybierany tyl-

ko przez uczniów. Opozycja optowała za zwiększeniem kontroli nauczyciel-skiej i rodzicielskiej. Na koniec wszy-scy zebrani mogli oddać głos na stro-nę, której argumenty były bardziej przekonujące. Zwyciężyła propozy-cja, choć obie strony dysponowały mocnymi argumentami.

Debacie przysłuchiwali się pra-cownicy naukowi Wydziału Nauk Społecznych i Dziennikarstwa UAM oraz przedstawiciele władz powia-towych. Jan Piosik pochwalił przygo-towanie merytoryczne uczniów. Do-cenił także umiejętność kulturalne-go prowadzenia sporów. Ideą debat jest kształtowanie elity systemu de-mokratycznego – mówił. – Takie de-baty mają budować kulturę, świado-mość obywatelską i odpowiedzialność za słowo. Dionizy Jaśniewicz podzi-wiał umiejętności młodzieży w dzie-dzinie opanowania stresu: To bardzo trudna kwestia, wiem to z doświadcze-nia – zauważył starosta. – Ale z cza-sem rodzi się pewna inżynieria wystą-pienia publicznego. Z każdym wystą-pieniem jest łatwiej.

Była to pierwsza ofi cjalna deba-ta oksfordzka w LO. Uczniowie i na-uczyciele mają nadzieję, że takie spotkania będą odbywać się czę-ściej. Chcielibyśmy skonfrontować się z innym liceum – mówiła Ewa Le-wandowska, opiekun grupy.

Jakub Liberkowski, marsza-łek dyskusji, podkreślił: Debata jest przede wszystkim prezentacją kultury słowa i zachowania. Młodzi wrzesiń-scy politolodzy zaprezentowali się z najlepszej strony i zdali swój pierw-szy egzamin z demokracji.

Joanna Goździewicz

Wycieczka była główną nagro-dą dla laureatów konkursów z ję-zyka niemieckiego realizowanych w ramach Powiatowego Programu Wspierania Edukacji przez nauczy-cieli z ZSP, LO, ZSTiO i Gimnazjum nr 2. Nagrodę ufundowało Starostwo Powiatowe we Wrześni.

Zwiedzanie rozpoczęło się wczesnym rankiem od wizyty na kopule Reichstagu, następnie młodzież pod nauczycielską opie-ką ruszyła do Bramy Brandenbur-skiej, a dalej ulicą Unter den Lin-den, gdzie podziwiała m.in.: ho-tel Aldon, operę, pomnik Fryde-ryka Wielkiego, Bebelplatz, Ka-tedrę św. Jadwigi, Uniwersytet Humboldta (pracowało tutaj 29 laureatów nagrody Nobla) i Ale-xanderplatz. Uczniowie mogli zobaczyć unikatowe zbiory Mu-zeum Pergamonu oraz poznać

Berlin dla najlepszych

20 kwietnia szesnastoosobowa

grupa gimnazjalistów i uczniów

szkół ponadgimnazjalnych po-

wiatu wrzesińskiego wyjechała do

Berlina.

historię lotnictwa, kolei, żeglu-gi, filmu i wielu innych dziedzin w Muzeum Techniki i Muzeum Nauki Spektrum. Trasa wycieczki prowadziła również na Potsdamer Platz, a zakończyła się przy słyn-nym dworcu Zoo i Kościele Pamięci przy Kurfürstendamm.

Zdobywcami głównej nagrody w tym roku byli: Natalia Kreczmer i Paula Izydorek z ZSTiO, Kamila Ku-basiak, Monika Prętkowska, Mar-ta Wiśniewska i Adam Pierzchlińki z LO, Anna Pawelska i Joanna Kubiak z ZSP, Marlena Mróz, Mateusz Grześ-kiewicz i Mateusz Popielarski z Gim-nazjum w Pyzdrach, Daniel Olczak i Anna Maślankowska z Gimnazjum nr 2, Kornelia Pruchniewicz, Natasza Burda i Patryk Staniszewski z Gim-nazjum nr 1.

Kolejne konkursy z języka nie-mieckiego odbędą się w przy-szłym roku szkolnym. Berlin czeka na najlepszych.

Magdalena Kostecka (ZSP)koordynatorka projektu

20 kwietnia młodzież z LO

im. H. Sienkiewicza stoczyła

prawdziwą bitwę na argumen-

ty. W auli szkoły odbyła się de-

bata oksfordzka, w której ak-

tywnie uczestniczyli uczniowie

i nauczyciele.

Talenty 2010

19 kwietnia we Wrzesińskim Domu Kultury odbyła się Prezentacja Twórczości Artystycznej Dzieci i Mło-dzieży Miasta i Gminy Września „TA-LENTY 2010”. Wśród wykonawców szkół ponadgimnazjalnych znala-zły się uczennice Zespołu Szkół Poli-technicznych we Wrześni: Małgorza-

ta Radziejewska, Adrianna Wojtko-wiak oraz Karolina Harendarz, która wyśpiewała III miejsce utworem Tiny Turner Simply the Best (to kolejna na-groda dla tej uczennicy, ostatnio III miejsce w Gnieźnie w Przeglądzie Piosenki Poetyckiej i Turystycznej).

ZSP

Zwyciężczynią została Barbara Przybylska z Gimnazjum nr 1 we Wrze-śni. W ścisłej czołówce uplasowali się także Michał Nowak (Gimnazjum nr 1) oraz Małgorzata Józkowiak (Gimna-zjum nr 2). Głównymi organizatorkami konkursu były Ewa Spisak i Agnieszka Wojciechowska – nauczycielki chemii ZSTiO, choć, jak podkreślała Ewa Spi-sak: wszyscy nauczyciele z naszego po-

Chemia da się lubić

26 kwietnia w ZSTiO wręczono

nagrody laureatom VI Powiato-

wego Konkursu Chemicznego dla

młodzieży klas gimnazjalnych.

wiatu współpracują bardzo ściśle.Nagrody wręczali goście z UAM:

prof. Hanna Gulińska i prof. Andrzej Bu-rewicz, oraz dyrektor szkoły – Włodzi-mierz Wawrzyniak i Bożena Nowacka – naczelnik Wydziału Oświaty i Sportu. Prof. Burewicz wyraził swoje uznanie dla organizatorów konkursu i dyrekto-ra szkoły: Ten konkurs jako jeden z nie-licznych w Polsce odbywa się z pozytyw-nymi rezultatami – zaznaczył profesor.

W drugiej części spotkania prof. Hanna Gulińska poprowadziła zajęcia dla nauczycieli szkół gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych oraz fi nalistów.

Tematem spotkania była „Chemia w świetle reformy edukacji”. Prof. Guliń-ska mówiła o praktycznym zastosowa-niu założeń nowej podstawy progra-mowej na lekcjach chemii. Zachęcała nauczycieli do wykorzystywania multi-mediów podczas zajęć szkolnych. Pre-zentowała fi lmy dydaktyczne nakrę-cone przez studentów. Prof. Gulińska zapowiedziała, że płyty z nagraniami dotyczącymi m.in. wykonywania eks-perymentów będą wkrótce dołącza-ne do większości podręczników. Pro-wadząca starała się, żeby zajęcia pozo-stawały atrakcyjne także dla uczniów. Przeprowadziła kilka prostych, ale wi-dowiskowych eksperymentów, w któ-rych aktywnie uczestniczyli uczniowie i nauczyciele. Były także zagadki i kon-kursy chemiczne. Za pomoc przy wy-konywaniu eksperymentów i rozwią-zanie zagadek uczestnicy spotkania otrzymywali drobne upominki.

Zakład Dydaktyki Wydziału Che-mii prowadzi ćwiczenia i ekspery-menty, których celem jest zmiana po-dejścia uczniów do chemii, powszech-nie nielubianego przedmiotu szkolne-go – mówił profesor Burewicz.

Prezentacja Prof. Gulińskiej na pewno zachęciła uczniów do roz-wijania swoich zainteresowań, a na-uczycielom pokazała nowe możli-wości uatrakcyjnienia lekcji chemii.

Joanna Goździewicz

Pamiątkowe zdjęcie ze Stanisławem Lemem

Warto się uczyć - można za darmo pojechać do Niemiec

Dumne laureatki konkursu

W LO ścierali się na argumenty

Page 4: Przegląd Powiatowy Nr 72 - kwiecień 2010

www.wrzesnia.powiat.pl4 Informacje 30 kwietnia 2010

Piętnastu członków Stowa-rzyszenia Osób Niepełnospraw-nych i Narządu Ruchu „Radość” od kwietnia do czerwca bierze udział w zajęciach rehabilita-cyjnych na basenie.

Pod okiem instruktora ćwiczymy aqua aerobik. Po ćwiczeniach może-my skorzystać również z jacuzzi, od-nowy biologicznej, masaży albo po prostu popływać. Już teraz zauważa-my poprawę kondycji i samopoczu-

Radość na basenie

cia, a nawet przypływ nowych sił – re-lacjonuje Jan Kolasiński, prezes sto-warzyszenia. – Myślimy o utworzeniu drugiej grupy, na pewno chcieliby-śmy, żeby zajęcia były kontynuowane.

Projekt (Warsztaty muzykotera-pii i aqua aerobiku dla osób niepełno-sprawnych z powiatu wrzesińskiego) dofi nansował Urząd Wojewódzki w Po-znaniu (1 080 zł) w ramach realizowania zadań z zakresu pomocy społecznej.

Ewa Konarzewska-Michalak

Projekt obejmuje budowę szlaku pieszo-rowerowego o długości 490 m i szerokości 3 m wzdłuż rzeki War-ty od przystani kajakowej do mostu przy drodze wojewódzkiej Września-

Promenada przyszłą wizytówką turystyczną miastaZarząd Województwa Wielkopolskiego przyznał dofi nansowanie na realizację przez pyzdrską gminę projektu „Budowa promenady wzdłuż rzeki Warty jako wizytów-

ka turystyczna miasta Pyzdry”. Realizacja inwestycji opiewa na kwotę 1 mln 390 tys. 220 zł. Z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego pochodzić będzie kwota dofi nansowania w wysokości 903 tys. 643 zł. Gmina przeznaczy na ten cel 486 tys. 577 zł.

Kalisz. Teren, na którym planowana jest realizacja inwestycji, nie pozwa-lał na dogodne poruszanie się po nim z uwagi na brak dogodnej infra-struktury technicznej. Obniżony po-

ziom i zakrzaczenie uniemożliwiały tam ruch pieszy, a tym bardziej ro-werowy. Realizacja inwestycji wyda-je się być zatem w pełni uzasadnio-na. Należało też wykorzystać usytu-owanie miasta nad rzeką, co zwięk-sza potencjał rozwoju turystyki. Pięk-ne widoki i obiekty architektoniczne dodatkowo podkreślały celowość za-gospodarowania akurat tego tere-nu. Planowana promenada stano-wić będzie integralną część istnieją-cej przystani wodniackiej. W rezulta-cie całość kompleksu stanie się wizy-tówką miasta, a także zintensyfi ku-je ruch turystyczny. Walory przyrod-niczo-kulturowe, a tym bardziej brak takiego kompleksu w regionie, pod-kreśla unikatowość i oryginalność

tego pomysłu inwestycyjnego. Zaprojektowany ciąg pieszo-ro-

werowy przeznaczony będzie do ko-munikacji z nasypu drogi wojewódz-kiej aż do basenu portowego. Ciąg o nawierzchni z kostki brukowej zloka-lizowany zostanie na zasypie ziem-nym, usypanym na płaskim terenie. Obiekt będzie dostosowany do po-trzeb osób niepełnosprawnych. Za-montowane zostaną stylowe lam-py, co pozwoli wyeksponować jego walory w godzinach nocnych. Barie-ra umieszczona na skraju skarpy, od strony rzeki, zapewni bezpieczeń-stwo użytkownikom. Realizacja pro-jektu nie stworzy zagrożeń dla śro-dowiska. Zastosowane rozwiązania techniczne są zgodne z zasadami

zrównoważonego rozwoju, wzmoc-nią zabytkową skarpę nadwarciań-ską i jednocześnie ubezpieczą przed wyrwiskami prawy brzeg Warty.

Pyzdrska promenada pozostaje w zgodzie z Lokalną Strategią Rozwo-ju na lata 2009-2015 Lokalnej Gru-py Działania ,,Z Nami Warto”, zakła-dającej budowę i modernizację in-frastruktury rekreacyjnej na terenie jej działania. Przedsięwzięcie będzie miało też duże znaczenie dla woje-wództwa, gdyż planowane jest na trasie regionalnego produktu tury-stycznej Wielkiej Pętli Wielkopolski.

Budowa promenady rozpocznie się w czerwcu 2010 roku, a zakończy we wrześniu przyszłego roku.

Sylwia Mazurczak

REGULAMIN KONKURSUNajładniejsza zagroda wiejska i wieś w powiecie wrzesińskim

I. Cele konkursu1. Podniesienie walorów estetycznych wsi powiatu wrzesińskiego.2. Docenienie zaangażowania mieszkańców wsi dbających o swoje zagrody, szczególnie tych, którzy dbając o utrzymanie porządku, wykorzystując pomysłowość, uczynili z zagród swoją wizytówkę. 3. Zauważenie społeczności wiejskiej dbającej o swoją wieś.4. Propagowanie dobrych wzorców i zachęcanie do działań społecznych zmieniających oblicze wsi.II. 1. Organizatorem konkursu i fundatorem nagród jest powiat wrzesiński.

2. Konkurs organizowany jest w trzech kategoriach: a) na najbardziej zadbaną zagrodę wiejską (nieruchomość) nie prowadzącą produkcji rolnej, b) na najbardziej zadbaną zagrodę wiejską (gospodarstwo rolne), prowadzącą produkcję rolną, c) na najładniejszą wieś.III. Etapy konkursu:Harmonogram konkursu:I etap – gminny1. Burmistrz, wójt powołuje komisję oceniającą do 31 maja 2010 r. (trzech przedstawicieli gminy, w tym jeden

reprezentujący gminę na etapie powiatowym oraz dwóch przedstawicieli powiatu) 2. Przyjmowanie indywidualnych zgłoszeń właścicieli nieruchomości w kategoriach a i b na ogólnej Karcie

zgłoszenia do konkursu (do pobrania na stronie www.wrzesnia.powiat.pl, w części Ogłoszenia i komunika-ty), do miejscowego urzędu gminy do 30 czerwca 2010 r.

3. Przyjmowanie zgłoszeń sołtysów w kategoriach c do miejscowego urzędu gminy do 30 czerwca 2010 r.4. Prace komisji oceniającej zgłoszenia do konkursu w każdej gminie – lipiec 2010 r. 5. Wyłonienie najlepszych gospodarstw i wsi, reprezentujących daną gminę na II etapie konkursu – 30 lipca 2010 r.II etap - powiatowy1. Starosta powołuje komisję konkursową do 30 czerwca 2010 r. (po jednym przedstawicielu gminy oraz

dwóch przedstawicieli powiatu).2. Prace komisji oceniającej gospodarstwa wyłonione w I etapie konkursu z każdej gminy – sierpień 2010 r.3. Rozstrzygnięcie konkursu – około 30 sierpnia 2010 r.4. Wręczenie nagród i prezentacja wyróżnionych gospodarstw i wsi podczas Dożynek powiatowych w Kołaczkowie.IV. Ocenie w zagrodach wiejskich będzie podlegać we wszystkich etapach konkursu m.in.:1. Estetyka posesji:- część mieszkalna (elewacje, stan budynków),- część gospodarcza (elewacje, stan budynków, podwórze, ogrodzenie, wybiegi dla zwierząt, uporządkowanie

sprzętu rolniczego),- część rekreacyjno-wypoczynkowa (ukwiecenie, zadrzewienie),- ogród warzywny, sad przydomowy,- inne rozwiązania warte uwagi i naśladowania.2. Dbałość o ochronę środowiska – obiekty sanitarne (szambo, śmietnik, kompostownik, zbiornik na gnojowi-

cę, płyta obornikowa)3. Prowadzone modernizacje, remonty, inwestycje w gospodarstwie mające na celu poprawienie funkcjonalno-

ści i estetyki gospodarstwa lub troskę o elementy starej architektury typowe dla wielkopolskiej wsi.V. Nagrody rzeczowe za zajęcie miejsc od I-III w kategoriach a i b do wartości:

I - miejsce – 1000 złII - miejsce – 750 złIII - miejsce – 500 zł

VI. Wsie zgłoszone do konkursu będą oceniane w zakresie:- zagospodarowanie i dbałość o tereny zielone w wiosce, szczególnie parki objęte ochroną konserwatora za-

bytków, pomniki przyrody,- ustawienie koszy na śmieci w miejscach ogólnie dostępnych we wsi,- zorganizowanie bezpiecznego placu zabaw dla dzieci i boiska sportowego,- dbałość o możliwość informowania mieszkańców o problemach dotyczących wsi i gminy (tablica informa-

cyjna, kurenda).Proponowana nagroda dla jednej wsi – 2 000 zł

VII. Dodatkową atrakcją będzie możliwość głosowania na najładniejszą wieś powiatu wrzesińskiego za pośred-nictwem „Przeglądu Powiatowego”, w którym wydrukowane zostaną kolejne kupony konkursowe. Każdy przekazany kupon weźmie udział w losowaniu atrakcyjnej nagrody niespodzianki, przeprowadzonym na Dożynkach powiatowych.

60 LAT MINĘŁO... ZJAZD ABSOLWENTÓW

Zespołu Szkół Politechnicznych(dawnego Zespołu Szkół Zawodowych)

przy ul. Wojska Polskiego 1 18 września 2010 roku

Dyrekcja szkoły, grono pedagogiczne, rada rodziców oraz społeczność uczniowska Zespołu Szkół Politechnicznych serdecznie zapraszają absolwentów na spotkanie po latach.

Będziecie Państwo mieli okazję zwiedzić swoją starą szkołę, porozmawiać z lubianymi nauczycielami, powspomi-nać stare dzieje i czas młodzieńczych szaleństw. Zobaczy-cie dawnych przyjaciół, sympatie, kolegów ze szkolnej ławy.

Będzie nam miło gościć Państwa w murach Waszej szko-ły. Zrobimy wszystko, aby to spotkanie na długo pozostało w pamięci. Informacje szczegółowe: www.zsp.wrzesnia.pl.

Nie czas jest nam dany, ale chwila.Naszym zadaniem jest uczynić z tej chwili czas.

Georges Poulet

Aerobik w wodzie poprawia kondycję seniorów

Walory krajobrazowe Pyzdr są niewątpliwe

Page 5: Przegląd Powiatowy Nr 72 - kwiecień 2010

[email protected] Fundusze unijne 530 kwietnia 2010

W szkoleniu wzięło udział 50 osób z obszarów wiejskich powiatu wrzesińskiego, zatrudnionych lub nieaktywnych zawodowo. Warszta-ty komputerowe odbywały się na miejscu w każdej z poszczególnych gmin: Nekla, Miłosław, Pyzdry oraz Kołaczkowo. Podczas zajęć benefi -cjenci zapoznali się z budową oraz podstawowymi funkcjami zesta-wu komputerowego, zdobyli wie-dzę na temat podstawowych wła-sności różnych systemów operacyj-nych, nauczyli się obsługiwać apli-

Kurs obsługi komputera i Internetu dla osób w wieku 45+

22 marca w Powiatowym

Urzędzie Pracy odbyła się

konferencja podsumowująca

i promująca rezultaty projek-

tu „Kurs obsługi komputera

i Internetu dla osób w wieku

45+” współfi nansowanego z

Europejskiego Funduszu Spo-

łecznego w ramach Programu

Operacyjnego Kapitał Ludzki

na lata 2007-3013. Projekt zo-

stał zrealizowany przez Fun-

dację Tutaj Warto w partner-

stwie z Agencją Informacyj-

no-Szkoleniową AIS.

kacje typowe dla środowiska Win-dows i Offi ce, za pomocą edytora tekstu przygotowywali dokumenty, choćby CV czy list motywacyjny, po-znawali metody korzystania z goto-wych zbiorów informacji, np. z PIT-u 2009, dowiedzieli się też, jak postę-pować w przypadku awarii sprzętu lub ataku wirusa komputerowego.

Dodatkową atrakcją były prowa-dzone przez psychologa warsztaty z rozwoju osobistego z elementa-mi treningu interpersonalnego, któ-re pozwoliły uczestnikom zwiększyć wiarę we własne możliwości, roz-winąć umiejętności komunikacyj-ne oraz podnieść motywację do dal-szego samokształcenia.

Na konferencji promującej re-zultaty projektu pojawili się wszy-scy jego uczestnicy. Podkreślali, że udział w projekcie zdecydowanie rozwinął ich umiejętności posługi-wania się komputerem i Internetem.

Wszyscy czekają na kolejny kurs, tym razem na poziomie zaawanso-wanym, rozszerzającym dotychczas nabyte umiejętności, chętnie wzięli-by też udział w kursach języków ob-cych, szczególnie angielskiego.

Fundacja Tutaj Warto

Człowiek - najlepsza inwestycja

„Kobiety z inicjatywą” to cykl szkoleń skierowanych do kobiet z obszarów wiejskich powiatu wrze-sińskiego. Mogą w nim wziąć udział panie, które są rolnikami lub za-mieszkują w gospodarstwach rolni-czych, a także kobiety bezrobotne oraz nieaktywne zawodowo. Projekt ma przeciwdziałać wykluczeniu spo-łecznemu poprzez aktywizowanie społeczno-zawodowe mieszkanek wsi naszego powiatu. Pokazuje on, że warto podjąć ryzyko rozpoczęcia własnej działalności gospodarczej.

Kobiety, które wyrażą chęć uczestnictwa w projekcie, będą mo-gły bezpłatnie wziąć udział w warsz-tatach poświęconych obsłudze ru-chu okołoturystycznego. Podczas szkolenia „Agroturystyka to też biz-nes”, które poprowadzą m.in. wy-kładowcy Uniwersytetu Przyrodni-czego, panie zapoznają się z mar-ketingiem produktu lokalnego czy zagadnieniami prawnymi dotyczą-cymi działalności agroturystycznej, dowiedzą się, jak otworzyć małą ga-

Kobiety z inicjatywą 19 kwietnia w Powiatowym Urzędzie Pracy rozpoczęto projekt „Kobiety z inicjatywą” współfi nan-

sowany z Europejskiego Funduszu Społecznego w ramach Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki

na lata 2007-2013. Projektodawcą, który zdobył dofi nansowanie na realizację szkoleń, jest powiat

wrzesiński.

stronomię, jakie są oczekiwania tu-rystów oraz jak zdobywać rynek konkurencyjną ofertą. Warsztaty „Pozyskiwanie środków na działal-ność związaną z obsługą ruchu tury-stycznego” przygotują do ubiegania się o unijne refundacje kosztów roz-poczęcia i prowadzenia działalności gospodarczej. Podczas „Warsztatów autoprezentacji” z kolei psycholog omówi komunikację interpersonal-ną, podpowie, jak być asertywnym i prowadzić negocjacje. Będzie też spotkanie z kosmetolog, która na-uczy, jak kreować swój wizerunek. Na zakończenie projektu kobiety z inicjatywą wybiorą się z wizytą do wspólnie wybranego modelowego gospodarstwa agroturystycznego, aby zobaczyć, jak w praktyce wyglą-da prowadzenie tego typu działal-ności gospodarczej.

Karol Balicki, koordynator pro-jektu, zachęca: Serdecznie zapra-szam do uczestnictwa. „Kobiety z ini-cjatywą” to oferta dla wszystkich pań z obszarów wiejskich, które mają już

pomysł na własną działalność gospo-darczą, ale nie wiedzą, od czego za-cząć. Zdobędą praktyczne informa-cje, znajdą odpowiedzi na wiele py-tań i wątpliwości. Udział w projek-cie jest całkowicie bezpłatny. Ponad-to dodatkowym ułatwieniem dla pań jest oferowana opieka nad dziećmi w jednym z wrzesińskich przedszko-li. Zapewnia się także zwrot kosztów dojazdu lub zorganizowany dojazd dla kobiet z obszarów wiejskich, które nie mają jak dotrzeć na miejsce szko-lenia. Podczas warsztatów przewidu-je się również dodatkowe atrakcje, w postaci m.in. upominków, takich jak komplet ogrodniczy czy zestaw pro-fesjonalnych kosmetyków. Jerzy Ma-zurkiewicz, prezes Lokalnej Grupy Działania „Z Nami Warto”, przekony-wał, że nie tylko w mieście są kobie-ty umiejące decydować, zarządzają-ce i twórcze. Działalność agrotury-styczna to wyzwanie, ale też prak-tycznie pewny sukces z uwagi na rzeczywiste zapotrzebowanie ryn-ku. Na terenie Żerkowsko-Czeszew-skiego oraz Nadwarciańskiego Par-ku Krajobrazowego turyści wciąż poszukują miejsc noclegowych, re-gionalnej kuchni, lokalnej tradycji i kultury. Jest to więc nisza na lokal-nym rynku, która czeka na wypeł-nienie. Panie, które rozpoczną dzia-łalność gospodarczą, zyskają nie tylko dodatkowe źródło dochodu – pokażą też, jak niemądre są stereo-typy, które każą kobiecie siedzieć w domu i unikać społecznej i zawodo-wej aktywności.

Pierwsze zajęcia zgodnie z har-monogramem rozpoczną się 26 kwietnia, cały cykl potrwa do poło-wy czerwca 2010 r.

WRLiFE

Człowiek - najlepsza inwestycja

Marek Dyba, dyrektor PCEZ we Wrześni i koordynator projektu, za-chęcał do udziału w kursie. Pro-jekt skierowany jest do pracujących osób dorosłych w wieku 25-64 lat oraz osób nie uczących się w wie-ku 18-24 lat zatrudnionych bądź zameldowanych na terenie woje-wództwa wielkopolskiego, które z własnej inicjatywy samodzielnie zgłoszą chęć przystąpienia do eg-zaminów potwierdzających posia-dane kwalifi kacje w zawodzie ope-rator maszyn i urządzeń przemysłu

Kolejne darmowe szkolenie20 kwietnia we Wrześni od-

była się konferencja inaugu-

rująca projekt „Program for-

malnego potwierdzenia kwa-

lifi kacji zawodowych w zawo-

dzie operator maszyn i urzą-

dzeń przemysłu spożywczego”,

którego projektodawcą i reali-

zatorem jest Powiatowe Cen-

trum Edukacji Zawodowej we

Wrześni. Projekt współfi nan-

sowany jest z Europejskiego

Funduszu Społecznego, w ra-

mach Programu Operacyjnego

Kapitał Ludzki, Działanie 9.3.

spożywczego. Kurs będzie obejmować cześć

teoretyczną oraz praktyczną. Część teoretyczna potrwa dwa dni i obej-mie 16 godzin szkoleniowych, które zrealizowane zostaną w zakładach mleczarskich na terenie wojewódz-twa wielkopolskiego. Ma ona uak-tualnić wiedzę teoretyczną uczest-ników, przygotować do napisania pracy kontrolnej i zdania egzami-nów.

Część praktyczna przeprowadzo-na zostanie w pracowni przetwór-stwa mleka oraz pracowni elektrycz-nej i elektronicznej PCEZ we Wrześni. Ma utrwalić umiejętności praktycz-ne potrzebne operatorowi maszyn i urządzeń przemysłu spożywczego. Kurs praktyczny obejmuje kolejne 16 godzin szkoleniowych i odbędzie się w systemie dwudniowym z podzia-łem na grupy szkoleniowe. Łącznie weźmie w nim udział 80 osób.

Projekt realizowany będzie od marca 2010 r. do marca 2011 i za-kończy się egzaminami kwalifi ka-cyjnymi na tytuł zawodowy oraz na tytuł mistrza, które przeprowadzo-ne zostaną w obiektach PCEZ we Wrześni. Osoby, które zdadzą egza-min, otrzymają zaświadczenie wy-dane przez komisję egzaminacyjną, potwierdzające nabyte kwalifi kacje.

Uczestnikom projektu zapew-nione zostaną m.in. materiały dy-daktyczne, surowce i materiały po-trzebne do ćwiczeń, zakwaterowa-nie i wyżywienie we Wrześni, cate-ring, zwrot kosztów dojazdu oraz opłata za egzamin kwalifi kacyjny.

Na spotkaniu inaugurującym projekt Agnieszka Skrzypek, dorad-ca zawodowy z Poradni Psycholo-giczno-Pedagogicznej we Wrześni, przedstawiła gościom ogólną idę kształcenia ustawicznego dorosłych jako nową dyscyplinę pedagogicz-

ną, zwaną także andragogiką, ściśle współpracującą z pedagogiką pra-cy. W konferencji wziął udział pro-rektor Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu, prof. dr hab. Jan Pikul z Katedry Technologii Mleczarstwa. Wygłosił dwa wykłady „Charakte-rystyka i wykorzystanie procesów membranowych w mleczarstwie” oraz „Postęp techniczny i technolo-giczny w produkcji mleka o przedłu-żonej wartości”.

Do końca kwietnia przyjmowa-ne będą zgłoszenia z zakładów mle-czarskich i ustalona zostanie osta-teczna lista chętnych do udziału w kursie w zawodzie operator maszyn i urządzeń przemysłu spożywczego. Zgodnie z harmonogramem pierw-sze zajęcia teoretyczne rozpocz-ną się na początku maja. To kolej-ny projekt powstały we współpracy PCEZ oraz powiatu wrzesińskiego.

PCEZ we Wrześni

Upowszechnianie formalnego

kształcenia ustawicznego.

Człowiek - najlepsza inwestycja

Zajęcia w ramach projektu ruszyły 26 kwietnia

Uczestnicy kursu surfują teraz sprawnie po Internecie

Page 6: Przegląd Powiatowy Nr 72 - kwiecień 2010

www.wrzesnia.powiat.pl6 Informacje 30 kwietnia 2010

Jan Sznura, naczelnik Wydzia-łu Spraw Obywatelskich i Ochro-ny Zdrowia, relacjonuje: – Wszyst-kim udzieliła się atmosfera powagi i żalu. Przejmująca była część, w której wymieniano nazwiska zmarłych, któ-rzy pragnąc złożyć hołd straconym 70 lat temu w Katyniu, sami oddali swoje życie. Bolesław Święciechowski, pre-zes Wrzesińskiego Towarzystwa Kul-turalnego, również uczestniczył w ceremonii: – Cieszę się, że Starostwo Powiatowe było inicjatorem wyjaz-du – mówi. – Dzięki temu przedstawi-ciele różnych środowisk naszego po-wiatu mogli wziąć udział w ważnym, historycznym wydarzeniu. Zostali-śmy do końca tej smutnej, a zarazem wspaniałej uroczystości, którą mogli-śmy oglądać dzięki telebimom.

Grażyna Augustin, reprezentu-jąca Stowarzyszenie Klub Twórczo-ści Różnej „Cóś Innego”, po trzygo-dzinnym oczekiwaniu dostała się do Pałacu Prezydenckiego, gdzie oso-biście złożyła hołd przy trumnach pary prezydenckiej. – Tłum gęst-

Ostatnie pożegnanie w Warszawieciąg dalszy ze str. 1

niał z minuty na minutę. Udało mi się wejść w ostatnich godzinach. Wpisa-łam się także do księgi kondolencyj-nej. Przeżycie po prostu niesamowi-te. Nie było osoby, która pozostałaby obojętna. Panowała cisza, spokój, re-fl eksja. Już po wyjściu z pałacu słysza-łam, jak ktoś powiedział, że Krakow-skie Przedmieście i Nowy Świat, tra-dycyjna promenada spacerowa war-szawiaków, teraz już nie będzie tym samym miejscem. To, co się wyda-rzyło, wycisnęło na nim swoje pięt-no. W pewnej chwili przeszedł obok mnie Jarosław Kaczyński z rodziną, tłum zaczął skandować „Więcej siły!”. Wróciłam do domu naładowana po-zytywną energią, żadne słowa nie są w stanie oddać tego, co przeżyli-śmy. Zenon Rzymski, również czło-nek klubu, chwalił sprawną organi-zację. – Służby porządkowe, w tym harcerze, udzielali informacji, rozda-wali napoje, kierowali ruchem tak, że uniknięto chaosu. Zamknięto dla ruchu ulice wokół placu, czuliśmy się swobodnie i bezpiecznie. Przyjecha-

łem do Warszawy, bo chciałem osobi-ście pożegnać zmarłych i razem z sy-nem uczestniczyć w uroczystościach. Oglądając przekaz telewizyjny nie czuje się emocji przepełniających lu-dzi, zadumy, melancholii. Będąc tam głębiej przeżyliśmy to wyjątkowe wy-darzenie – podsumował.

W ostatnim tygodniu do Dioni-zego Jaśniewicza, starosty wrzesiń-skiego, nadesłano listy z kondolen-cjami. Jörg Röhmann, starosta part-nerskiego powiatu Wolfenbüttel w Niemczech, napisał: Tragiczne nie-szczęście z ostatniej soboty poruszy-ło i wstrząsnęło także mieszkańca-mi naszego regionu. W obliczu trage-dii, która spotkała naród polski 70 lat po Katyniu, składamy Wam w imie-niu powiatu Wolfenbüttel nasze naj-szczersze kondolencje i wyrazy głę-bokiego współczucia. Nasze myśli w tych dniach kierujemy ku Polsce. Łą-czymy się z Wami w żałobie! Jean Yves Le Bouillonnec, mer Cachan, wyraził współczucie w słowach: By-liśmy zasmuceni dowiadując się o śmieci prezydenta Lecha Kaczyńskie-go, jego żony i wszystkich osób, które z nim podróżowały. Chciałbym złożyć moje najgłębsze kondolencje z po-wodu tragicznej straty, jaką poniósł polski naród. Władze samorządowe Rhonddy w Walii również nie po-zostały obojętne: W imieniu miesz-kańców Rhondda Cynon Taf składa-my wyrazy najgłębszego współczucia z powodu tragicznej śmierci prezy-denta Lecha Kaczyńskiego, jego żony oraz wielu członków rządu. Jesteśmy myślami z Wami w tym czasie.

Kondolencje nadesłali także były starosta Burkhard Drake i emeryto-wany dyrektor szkoły Carl-Gotthard-Langhans-Schule Henning Heusch-mann.

Ewa Konarzewska-Michalak

Przy wizerunkach zmarłej pary prezydenckiej i wszystkich osób tra-gicznie zmarłych warty honoro-

we pełnili: harcerze ze szczepu ZHP „Niepokonani” w Miłosławiu, dele-gaci Związku Kombatantów RP i By-łych Więźniów Politycznych z Koła Mi-łosław oraz członkowie Ochotniczej Straży Pożarnej w Miłosławiu. Wszyst-kim tym, którzy z potrzeby serca zło-żyli wpisy do księgi kondolencyjnej – dziękuję. Na Sesji Rady Miejskiej w Mi-łosławiu, która odbyła się 23 kwietnia, radni wydali oświadczenie w spra-wie uczczenia pamięci ofi ar katastrofy lotniczej pod Smoleńskiem, oświad-czenie to wraz z księgą kondolencyj-ną zostanie przekazane do Kancelarii Prezydenta RP. Wszyscy obecni na se-sji minutą ciszy uczcili pamięć tragicz-nie zmarłych.

burmistrz Gminy MiłosławZbigniew Skikiewicz

W obliczu wielkiej tragedii,

jaka dotknęła Rzeczpospolitą

Polską, związanej z nagłą tra-

giczną śmiercią Prezydenta RP

Lecha Kaczyńskiego, jego mał-

żonki Marii i wszystkich osób to-

warzyszącym im w ostatniej po-

dróży, jakim był feralny lot do

Katynia związany z obchodami

70. rocznicy zbrodni katyńskiej,

mieszkańcy gminy Miłosław wy-

razili swój żal ofi arom katastrofy

i współczucie rodzinom i ich bli-

skim, składając wpisy w księdze

kondolencyjnej wyłożonej przy

kościele Św. Jakuba w Miłosła-

wiu 17 i 18 kwietnia.

Księga kondolencyjnaw Miłosławiu

Podniosłe wydarzenie, którego inicjatorami byli ks. prałat Jan An-drzejczak, dziekan Dekanatu Za-górowskiego, i Roman Dreżewski, dyrektor pyzdrskiej szkoły, odbyło

Uroczystość papieska

Szkoła Podstawowa w Pyz-

drach, 22 kwietnia, zorganizo-

wała II Archidiecezjalny Zjazd

Szkół im. Jana Pawła II. Uroczy-

stość papieska, w której bra-

ło udział czternaście szkół, była

nie tylko okazją, by chlubić się

imieniem wielkiego Papieża Po-

laka, a przede wszystkim by po-

chylić się nad nauczaniem Ojca

Świętego i uczynić je drogo-

wskazem w codziennym życiu.

się w sali widowiskowo-sportowej. Specjalnie na tę okoliczność wznie-siono ołtarz. Kiedy zabrzmiała Bar-ka wprowadzono poczty sztanda-rowe szkół biorących udział w zjeź-dzie. Były to placówki oświatowe z Pyzdr, Gizałek, Gniezna, Inowro-cławia, Bachorzec, Lipin, Młodoje-wa, Orzechowa, Popowa Kościelne-go, Prusic, Ujścia, Zasutowa, Wrze-śni, Żalinowa i Żydowa. Eucharystii przewodniczył biskup Wojciech Po-lak. Po mszy uczniowie pyzdrskiej podstawówki wystąpili w monta-żu poetycko-muzycznym. Wręczo-no też nagrody za ogłoszone wcze-śniej konkursy okolicznościowe.

Sylwia Mazurczak

Celem rajdu było uczczenie 109 rocznicy Strajku Dzieci Wrze-sińskich, propagowanie aktywnej turystyki kwalifikowanej, rozwija-

Rajd po raz trzydziesty

W dniach 24-25 kwietnia od-

był się XXX Jubileuszowy Ogól-

nopolski Rajd Turystyczny im.

Dzieci Wrzesińskich.

nie pasji krajoznawczych i histo-rycznych. Imprezę zorganizował Oddział PTTK im. Henryka Kamiń-skiego we Wrześni przy współ-pracy Muzeum Regionalnego im. Dzieci Wrzesińskich we Wrześni i Samorządowej Szkoły Podstawo-wej Nr 2 we Wrześni.

Ogółem w rajdzie wzięło udział 180 osób, w tym dziesięć drużyn ze szkół podstawowych i cztery ze szkół gimnazjalnych. W drugim dniu uczestnicy zwiedzili Muzeum Regionalne we Wrześni, skąd uda-li się pod pomnik dzieci wrzesiń-skich, a potem na metę do SSP nr 2. Była gorąca grochówka i konkursy: historyczno-krajoznawczy, spraw-nościowy, plastyczny i piosenki tu-rystycznej.

W klasyfi kacji ogólnej I miejsce w kategorii szkół podstawowych zdo-była SSP w Chwalibogowie, a w ka-tegorii szkół gimnazjalnych Gimna-zjum nr 2 we Wrześni.

Henryk Czarnecki

Delegacja powiatu wrzesińskiego

Rajdowcy złożyli pod pomnikiem kwiaty

Archidiecezjalny zjazd odbył się po raz drugi

Miłosławska warta honorowa

Page 7: Przegląd Powiatowy Nr 72 - kwiecień 2010

[email protected] Oświata 730 kwietnia 2010

Olimpiada wiedzy o wynalazczości

Mieli rozwiązać  test  ze znajo-mości Prawa własności przemy-słowej i Najkrótszej historii wyna-lazków oraz wykonać zadanie tek-stowe. Do poznańskich eliminacji okręgowych zakwalifikowało się dziewięć osób.

ZSP

Motywem przewodnim było oszczędzanie wody. Cele happenin-gu to kształtowanie postaw proeko-

Gimnazjaliści dla przedszkolakówW ramach obchodów Świa-

towego Dnia Ziemi w Gimna-zjum nr 2 odbył się happening, podczas którego młodzież za-prosiła do wspólnej zabawy i nauki przedszkolaków. „Długa historia małej kropelki” – tak zatytułowano imprezę.

logicznych wśród najmłodszych i uświadomienie im współodpowie-dzialności za stan zasobów wod-nych na Ziemi.

Przedszkolakom nie groziła nuda – uczestniczyły w wielu konkursach i zabawach. Gimnazjaliści wraz z na-uczycielami przygotowali dla dzie-ci m.in. zawody sportowe. Przed-szkolaki wykonywały plakaty o te-matyce ekologicznej, rywalizowały w konkurencjach: „karmienie rybek”, „z ekologią za pan brat” i „podziwia-

nie przyrody”. Odbył się także kon-kurs na najpiękniej ozdobioną pa-rasolkę. Najwięcej punktów zdobyły dzieci z „zerówki” przy SP 6, ale na-grody otrzymały wszystkie przed-szkola biorące udział w imprezie.

Podczas happeningu przedszko-laki mogły uczestniczyć w dysku-sji o sposobach oszczędzania wody w życiu codziennym moderowanej przez uczniów gimnazjum. Dzie-ci wzięły też udział w przedstawie-niu teatralnym dotyczącym ochro-ny środowiska. Młodzież pokaza-ła scenę sądu – pokrzywdzoną była Ziemia, a oskarżonymi ludzie, którzy poprzez swoje działania niszczą śro-dowisko. Często chodzimy do przed-szkoli wystawiać naszą sztukę – mó-wiła scenarzystka przedstawienia, polonistka Anna Machi. – Zawsze za-chęcamy dzieci do aktywnego udzia-łu w spektaklu. Naszym celem jest wzmacnianie świadomości ekolo-gicznej.

Gimnazjaliści bardzo zaanga-żowali się w zajęcia z maluchami. Przedszkolaki zyskały cenną wie-dzę dotyczącą ekologii, a przy oka-zji świetnie się bawiły. Największą nagrodą dla młodzieży i organizato-rów były uśmiechy dzieci.

Joanna Goździewicz

Nauka w Kolegium jest bezpłat-na, trwa trzy lata w systemie dzien-nym, rok szkolny zaczyna się 1 paź-dziernika. Zajęcia dydaktyczne są prowadzone w formie wykładów, ćwiczeń i seminariów. Językiem wy-kładowym jest język obcy.

Nauczycielskie Kolegium Języków Obcych we Wrześni dysponuje 17 sa-lami dydaktycznymi – w tym nowocze-sną pracownią komputerową wraz z salą multimedialną i możliwością szero-kopasmowego dostępu do Internetu.

Absolwenci otrzymują dyplom ukończenia Nauczycielskiego Kolegium Języków Obcych we Wrześni w zakre-sie studiowania języka. Uprawnia on do pracy w szkołach podstawowych, gim-nazjalnych oraz ponadgimnazjalnych. Słuchacze kolegium mogą uzyskać ty-tuł zawodowy licencjata i kontynuować naukę na uzupełniających studiach ma-gisterskich na zasadach określonych w porozumieniu o opiece naukowo-dy-daktycznej. Kolegium stara się o moż-

Kształcimy przyszłych nauczycieliNauczycielskie Kolegium

Języków Obcych we Wrześni jest zakładem kształcenia na-uczycieli w specjalnościach ję-zyk angielski i język niemiec-ki. Opiekę naukową i dydak-tyczną nad Kolegium na mocy stosowanego porozumienia sprawuje Uniwersytet Adama Mickiewicza w Poznaniu.

liwość wprowadzenia zaocznego try-bu nauczania. Otworzyłoby to osobom pracującym drogę do zdobycia zawo-dowych kwalifikacji w zakresie naucza-nia języka angielskiego i niemieckiego. System oświatowy w Polsce wciąż zgła-sza zapotrzebowanie na nauczycieli tych języków.

Kolegium wspiera także już pracu-jących nauczycieli języków angielskie-go i niemieckiego, służąc im między in-nymi coraz bogatszym zasobem spe-cjalistycznej biblioteki. Wielkim zada-niem jest utworzenie przy Kolegium we współpracy z Ambasadą USA Cen-trum Zasobów Dydaktycznych. Ce-lem Centrum jest wspieranie nauczy-cieli języka angielskiego modeli plano-wania i prowadzenia zajęć lekcyjnych. NKJO jest przygotowane do organi-zacji różnego typu kursów doskona-lących dla nauczycieli: kursów języko-wych na różnych poziomach zaawan-sowania, kursów w zakresie emisji gło-su, prawa oświatowego, przygotowa-nia dokumentacji osoby ubiegającej się o awans zawodowy, itp.

Dotychczasowy dorobek eduka-cyjny i organizacyjny, jak i najbliższe zamierzenia dowodzą, że Nauczy-cielskie Kolegium Języków Obcych we Wrześni wykreowało i skutecz-nie realizuje atrakcyjną ofertę edu-kacyjną, która służy podnoszeniu ja-kości nauczania języków angielskie-go i niemieckiego w Wielkopolsce.

NKJO

14 kwietnia w Zespole Szkół Politechnicznych od-były się szkolne eliminacje Olimpiady Wiedzy o Wyna-lazczości, w których uczest-niczyło 27 uczniów klas tech-nicznych szkoły.

Weronika Kaźmierska 11 lat, mieszka w Grabowie Królewskim. Od urodzenia choruje na wodogłowie wrodzone

i dziecięce porażenie mózgowe.

15 majaw WOK-u odbędzie się koncert charytatywny,

z którego dochód zostanieprzeznaczony

na leczenie i rehabilitację Weroniki.organizator:

Fundacja Dzieci WrzesińskichWięcej o Weronice:

www.weronikakaz.pl.tl

Szkolni wynalazcy

Przedszkolakom spodobał się Dzień Ziemi

Przez pięć dni uczniowie nie-

Młodzież z Wolfenbüttel we Wrześni

mieckiej szkoły średniej – Carl Gotthard Langhans Schule, zwie-dzali Wielkopolskę i poznawali polską kulturę. Ich pobyt zorga-nizowano w ramach wieloletniej

współpracy ZSP z partnerskim miastem Wolfenbüttel.

28 kwietnia w sali PCPR-u od-było się spotkanie podsumowu-jące wizytę. Z młodzieżą rozma-wiali Paweł Guzik – wicestaro-sta powiatu, oraz Bogdan Nowak – dyrektor ZSP. Goście opowiada-li o swoich wrażeniach z pobytu w Polsce. Serdecznie dziękujemy – te słowa padały najczęściej. Dużym zaskoczeniem było to, że kilko-ro osób mówiło po polsku. Byłem tu już rok temu. Zauważyłem duże zmiany. Teraz wszystko jest takie nowe i mniej szare – zauważył je-den z uczniów.

Na zakończenie wicestarosta wręczył młodym ludziom z Wolfen-büttel drobne upominki i zaprosił do Wrześni na następny rok.

Joanna Goździewicz

W ostatnim tygodniu kwietnia młodzież z Wolfenbüttel po-nownie odwiedziła Wrześnię.

Goście z Niemiec i gospodarze

Page 8: Przegląd Powiatowy Nr 72 - kwiecień 2010

www.wrzesnia.powiat.pl8 Kultura 30 kwietnia 2010

Muzyka konesera

Klezmerskie granie prezentowało trio w składzie: Sławomir Heinrychow-ski (klarnet), Andriij Melnyk (akordeon) i Donat Zamiara (kontrabas).

Koncert poprowadził Piotr Należyty, który starał się przybliżyć publiczności historię i tradycje judaistyczne. Nie zabra-kło anegdot i szmoncesów. Prowadzący opowiedział także o klezmerach, żydow-skich muzykach, którzy mimo braku wy-kształcenia i nieznajomości nut znacząco wpłynęli na kulturę europejską.

Muzycy zagrali Uśmiech Samuela, Aide Jano, Szalom alejchem oraz tradycyj-

Na klezmerską nutę

ne, klezmerskie melodie. Pojawiły się tak-że motywy z musicalu Skrzypek na da-chu. Prowadzący wykonał słynną pieśń Tewiego Mleczarza – Gdybym był bogaty.

W koncercie uczestniczyła mło-dzież, nauczyciele oraz bardzo liczna grupa słuchaczy Uniwersytetu Trzecie-go Wieku. Muzykom udało się oczaro-wać publiczność pełnymi energii wyko-naniami. Jestem zachwycona koncertem – mówiła tuż po zakończeniu Alicja Ra-tajewska, wiceprezes WUTW – Tym bar-dziej, że bardzo lubię muzykę żydowską.

Na zakończenie Piotr Należyty wspomniał o swojej ulubionej trady-cji związanej z kulturą żydowską: Mój szczery podziw budzi idea szabatu. To taki domowy raj, zatrzymanie w codziennym galopie, czego państwu szczerze życzę.

Joanna Goździewicz

21 kwietnia publiczność zgro-madzona w auli LO miała okazję posłuchać muzyki żydowskiej. Koncert odbył się w ramach cy-klu muzyka konesera.

Na terenie gminy Września znaj-duje się Rezerwat Archeologiczny Gród w Grzybowie – oddział Muzeum Pierwszych Piastów na Lednicy. Do prac programowych zostali zaprosze-ni Tomasz Kałużny, burmistrz Miasta i Gminy Września, oraz Sebastian Ma-zurkiewicz, dyrektor Muzeum Regio-nalnego im. Dzieci Wrzesińskich.

15 kwietnia w nowym pawilo-nie muzealnym w Grzybowie odby-ło się pierwsze terenowe spotkanie programowe, w którym uczestniczy-li Jacek Bartkowiak, p.o. dyrektora De-partamentu Kultury Urzędu Marszał-kowskiego Województwa Wielkopol-skiego, prof. Andrzej Wyrwa, dyrektor muzeum na Lednicy, Jacek Wrzesiń-ski, kierownik pracowni Gród w Grzy-bowie, oraz Sebastian Mazurkiewicz, dyrektor wrzesińskiego muzeum.

Muzeum Regionalne we Wrześni)

Animacja grodów wczesnopiastowskich

Muzeum Pierwszych Piastów na Lednicy przygotowuje pro-

gram mający na celu animację grodów wczesnopiastowskich na

Ostrowie Lednickim, w Grzybowie i Gieczu. Jego celem jest stwo-

rzenie jednolitej i powiązanej infrastruktury turystycznej i eduka-

cyjnej oddziałów muzeum lednickiego.

Jacek Wrzesiński, Jacek Bartkowiak, prof. Andrzej Wyrwa i Sebastian Mazurkiewicz przed bramą wjazdową na gród w Grzybowie

Finał był zaskakujący – mowa o konkursie plastycznym zorganizo-wanym przez Stowarzyszenie „Twór-cza Września” dla uczniów szkół podstawowych i gimnazjów.

Zadanie niby proste – „Miejsce we Wrześni, które chciałbym zmienić”. Uczestnicy wywiązali się z niego kon-certowo. Powstał alfabet wrzesińskich brzydactw, ale i propozycji ich zago-spodarowania. Mamy więc okolice Stokbetu, Tonsilu, dworzec kolejowy z wieżą ciśnień. Dzieci chcą we Wrześni więcej ścieżek rowerowych i placów zabaw; restauracji McDonald’s, fon-tanny na rynku, profesjonalnego toru dla rolkarzy i parku z dinozaurami. A przed budynkiem muzeum najchęt-niej zorganizowałyby deptak.

Jury postanowiło nagrodzić i wy-różnić osiem prac. Na zwycięzców czekały zaproszenia do Capri, Sethi i Bulvaru24, nagrody książkowe i wrze-sińskie koszulki. Praca Adriana Zimne-

Brzydka WrześniaDo 15 kwietnia czekano na pra-

ce. Potem do obrad przystąpiło

czteroosobowe jury. Sędziowie mie-

li twardy orzech do zgryzienia – 61

dzieł wykonanych dowolną techni-

ką, niektóre prace zespołowe.

go, zdobywcy I miejsca, doczekał się publikacji w „Wieściach z Ratusza”.

Otwarcie wystawy pokonkursowej odbyło się 23 kwietnia po południu w Muzeum Regionalnym we Wrześni. Burmistrz Wrześni, Tomasz Kałużny, mówił: Wiele z tych prac to na pewno swego rodzaju podpowiedź dla urzę-du. Natomiast jeśli chodzi o powstanie

restauracji sieci McDonald’s, to rozma-wialiśmy niejednokrotnie z tą fi rmą. Oni mają określone standardy, jeśli chodzi o miasta, w których decydują się otwo-rzyć lokal. Tu decyzja leży wyłącznie po tamtej stronie.

Ewa Hoff man-Skibińska

Autorkę zainspirowały wystawy zwierząt rasowych. – Chciałam zwró-cić uwagę na ich uczłowieczanie – mówi Olga Salamon. – Psy, często ufryzowane, paradując po wybiegach z właścicielami, muszą zachowywać się w pewien z góry narzucony sposób. Moje rzeźby - miękkie pluszaki, z którymi można robić wszystko, symbolizują kanapowe pieski uległe czło-wiekowi. Wykonałam je z pluszu, usztyw-niłam drutem. Celowo wybrałam krzy-kliwy pomarańcz odległy od naturalne-go ubarwienia psów, podkreślający ich sztuczność. Rzeźby zbliżone wielkością do wymiarów naturalnych, umieszczo-ne na trawniku przedstawiały kilka ras. Były tam: dalmatyńczyk, beagle, owcza-rek niemiecki, chart, mops i jamnik. Dzieci obecne wśród gości włączyły je do swojej zabawy, dotykały i podrzuca-

Wystawa psów

Taki tytuł miała wystawa Olgi

Salamon, której wernisaż odbył

się 25 kwietnia w galerii plene-

rowej Juliana w Zasutowie.

ły wysoko do góry. Im właśnie wystawa podobała się najbardziej: - Psy na tle nie-ba wyglądały jakby były naprawdę wol-ne – wyraziła swoje przemyślenia Aga-ta Walkowska, uczennica Zespołu Szkół w Zasutowie.

Olga Salamon jest studentką eduka-cji artystycznej na ASP w Poznaniu. Zda-niem prof. Danuty Mączak to rozwinię-ta już artystka, jasno wytyczająca swoją drogę twórczą, potrafi ąca trafnie ujmo-wać idee, reagować na problemy spo-łeczne. Jej wystawa zaingurowała wio-senny sezon w galerii. Autorka chciała podkreślić problem zmuszania zwierząt do zachowań niezgodnych z ich naturą, wykorzeniania wrodzonego instynktu, bycia zabawką w ręku człowieka. Prze-kaz ten jednak nie dotarł w sposób ja-sny do widzów. Dotykanie rzeźb, obser-wowanie gry barw (pomarańczowy na tle zieleni trawy i błękitu nieba) dostar-czyło przede wszystkim wrażeń zmysło-wych, czysto estetycznych.

Ewa Konarzewska-Michalak

Otwarcie wystawy pokonkursowej

Rzeźby sprowokowały dzieci do nieskrępowanej zabawy

Klezmerskiej muzyce towarzyszyły opowieści o tradycji judaistycznej

Page 9: Przegląd Powiatowy Nr 72 - kwiecień 2010

[email protected] Sport 930 kwietnia 2010

Starty odbywały się w trzech kla-sach. Extreme – ekstremalnie wyma-gająca: zawodnicy musieli tu mieć spore umiejętności i sprzęt do walki z ciężkim terenem, a przede wszyst-kim wyciągarki w samochodach, żeby móc wydobyć się z rowów i rozpadlin. Przygotowana dla nich droga obfi to-wała w trawersy i bagna. Trasa prze-prawowa: zawodnicy obyci z terenem poruszali się z przewodnikiem w ręku. Ważna tu była technika jazdy i podno-szenie umiejętności kierowcy i pilo-ta. Klasa turystyczna: kilkugodzinna, otwarta dla nieprzygotowanych spe-cjalnie aut i przejezdna dla każdego z napędem na cztery koła. Jedna za-sada obowiązywała wszystkich – jak przed odprawą przestrzegał Grzegorz Głowacki: Nie ma opcji, że ktoś startu-je bez kasku. Zawodnicy, pokonując kolejne przeszkody, zbierali do swo-ich roadbooków pieczątki, które po-świadczały zaliczenie przejazdu. W tym roku ze względu na protesty eko-logów wyłączono z rajdu trasy prze-biegające przez park krajobrazowy.

Zawodnicy jak zwykle brodzili po pas w wodzie, brnęli przez bagna i dokonywali cudów pomysłowości, żeby pokonać ekstremalne przeszko-dy. Wieczorem cała ekipa spotkała się na rockandrollowym bankiecie.

Zwyciężyli w kategorii extreme: Piotr Płocki (pilot Szymon Wolnicki), wyczyn: Krzysztof Sterczyński, turystyk: Daniel Machaj (pilot Adam Szmydt).

Anna Mizerka

Lepiej pchać, niż jechać

17 kwietnia do Franulki koło Miłosławia zjechali pasjonaci. II

edycja Przeprawowo-Turystycznego Rajdu o Puchar Jeepa zgro-

madziła kilkadziesiąt maszyn i jeszcze więcej kierowców i kibiców.

Imprezę zorganizował Klub jeepomaniac.pl pod patronatem Sta-

rostwa Powiatowego oraz Urzędu Gminy w Miłosławiu.

Święto lekkoatletykiciąg dalszy ze str. 1

W biegach startowali Tomasz Szymkowiak (wygrał bieg na 3000 m z czasem 8:03,91) i Rafał Wieruszew-ski (zajął dwunastą lokatę). Przypusz-czam, że Wieruszewski był nie w for-mie, przemęczony, może stąd tak sła-by wynik – dzieli się swoimi przemy-śleniami Adam Kaczor. Bardzo do-brze wypadł Mateusz Michalski, pa-raolimpijczyk z Pekinu, który zwycię-żył w biegu na 100 m (czas 11:54).

Mityng połączono razem z XXVII Biegiem Kosynierów, w którym wzię-ło udział wielu doświadczonych pol-skich i zagranicznych biegaczy. – W tym roku wytyczyliśmy dłuższą tra-sę: dla mężczyzn 10 km, dla kobiet 7,5 km. Rozpoczynała się na stadio-

nie, potem prowadziła ulicami mia-sta i powracała znów na stadion – in-formuje organizator, Zbigniew Ogro-dowicz. W biegu wzięło udział o wie-le więcej zawodników niż w ubiegłym roku – 162, aż 38 z powiatu – doda-je Janusz Grzegorek, prezes KB „Ko-synier” Września. Wśród pań pierw-sza do mety dobiegła Karolina Rakieć z klubu Supermaraton Kalisz, utytuło-wana polska biegaczka, zaś wśród pa-nów Ukrainiec Dmytro Osadchyi, za-wodnik z czołówki światowych mara-tonów.

Przed rozpoczęciem konkurencji sportowych nastąpiło ofi cjalne otwar-cie obiektu. Ks. kan. Kazimierz Głów poświęcił go, a senator Piotr Grusz-

czyński, Krystyna Poślednia, członek Zarządu Województwa Wielkopol-skiego, Dionizy Jaśniewicz starosta wrzesiński, Tomasz Kałużny, burmistrz Wrześni, Włodzimierz Wawrzyniak, dyrektor ZSTiO, oraz Adam Kaczor wspólnie przecięli wstęgę. Wyróżnio-no około 20 osób zasłużonych dla sportu w powiecie wrzesińskim, każ-da z nich otrzymała monografi ę Lesz-ka Nowackiego Lekkoatletyka powiatu wrzesińskiego 1920-2010. Imprezę zor-ganizowało Starostwo Powiatowe we Wrześni, Zespół Szkół Technicznych i Ogólnokształcących oraz Urząd Mia-sta i Gminy Września.

Ewa Konarzewska-Michalak

Na starcie XXVII Biegu Kosynierów stanęło 162 biegaczy

Page 10: Przegląd Powiatowy Nr 72 - kwiecień 2010

www.wrzesnia.powiat.pl10 Sport 30 kwietnia 2010

W zawodach uczestniczy sześć zespołów z trzech powiatów: słu-peckiego (Nicolaus Powidz, ZSP Strzałkowo), gnieźnieńskiego (II

10 kwietnia na hali spor-

towej przy ulicy Szkol-

nej we Wrześni odbyła się

V runda spotkań w Regional-

nej Lidze Piłki Ręcznej „Tur-

niej Trzech Powiatów”. Liga wy-

startowała już w październi-

ku ubiegłego roku, a zakończe-

nie planowane jest pod koniec

kwietnia w Gnieźnie.

LO Gniezno, ZSP/UKS Witkowo) i  wrzesińskiego (LO Września, ZSTiO Września). Każda z ekip musi składać się z zawodników w wieku juniorskim (urodzonych po roku 1989). W zawodach wrzesiń-skich rozegrano 10 spotkań, naj-lepiej zaprezentowali się zawod-nicy zespołu Nicolaus Powidz, którzy wygrali wszystkie swoje pojedynki. Poniżej oczekiwań wy-padli pełniący obowiązki gospo-darzy turnieju – zawodnicy LO Września. Z czterech swoich me-czów zanotowali trzy porażki i je-den remis z zespołem ZSTiO Wrze-

Do zawodów przystąpiły cztery wrzesińskie zespoły reprezentujące Liceum Ogólnokształcące, Zespół Szkół Technicznych i Ogólnokształ-cących, Zespół Szkół Zawodowych nr 2 i Zespół Szkół Politechnicznych.

Grano systemem każdy z każ-dym. Mecze miały wysoki poziom, a o sile drużyn stanowili głównie zawodnicy grający na co dzień w młodzieżowych zespołach Victo-rii Września i Victorii/Kosynier So-kołowo.

W pierwszej kolejce rozgrywek zaliczono dwa remisy: Liceum Ogól-nokształcące podzieliło się punk-tami z drużyną Zespołu Szkół Po-litechnicznych, a Zespół Szkół Za-wodowych nr 2 z Zespołem Szkół Technicznych i Ogólnokształcą-cych. W drugiej kolejce swoje me-cze wygrali reprezentanci LO oraz ZSP i było wiadomo, że zwycięstwo

Liceum Ogólnokształcące najlepsze w nogę

Od 19 do 21 kwietnia na bo-

isku Kosyniera w Sokołowie

rozgrywane były Mistrzostwa

Powiatu Szkół Ponadgimna-

zjalnych w piłce nożnej.

w mistrzostwach przypadnie komuś z tej dwójki. W ostatniej kolejce dru-żyna LO niespodziewanie zremiso-wała z ZSTiO 3-3 i przed ogromną szansą na końcowy triumf stanęli piłkarze ZSP. Należało jednak poko-nać graczy ZSZ nr 2. Gdy reprezen-tanci ZSP strzelili pierwsi bramkę, wydawało się, że pewnie zmierza-ją do zwycięstwa. Jednak ta bramka podrażniła ambicję piłkarzy ZSZ nr 2 i ostatecznie to oni wygrali mecz 4-1, zapewniając sobie drugie miej-sce w mistrzostwach. Zwyciężyła drużyna Liceum Ogólnokształcące-go i to ona będzie reprezentować powiat wrzesiński w następnym etapie rozgrywek Szkolnego Związ-ku Sportowego.

Ostateczna kolejność Mistrzostw

Powiatu: 1. Liceum Ogólnokształcące 2. Zespół Szkół Zawodowych nr 2 3. Zespół Szkół Politechnicznych 4. Zespół Szkół Technicznych

i Ogólnokształcących

Piotr Jędraszak

Drużyna LO we Wrześni – Mistrz Powiatu w piłce nożnej szkół ponadgimnazjalnych

Turniej Trzech Powiatów

Maratończyk na co dzień pracuje jako lekarz w przychodni w Pyzdrach. Już po raz drugi startował w Marato-nie Rzymskim. Wielokrotnie uczest-niczył także w krajowych i zagranicz-nych maratonach, a także w wie-lu biegach ulicznych. W Rzymie Piotr Robaszkiewicz pobiegł z grupą z eki-py Marathon Poland Travel. La Mara-ton di Roma to najwybitniejsze wyda-rzenie sportowe w tym mieście. Tę trasę

Bieganie to moja pasja- pyzdrzanin w Maratonie Rzymskim

21 marca w wiecznym mie-

ście odbył się Maraton Rzymski.

40-kilometrową trasę pokonało

11 tysięcy zawodników z całego

świata - wśród nich pyzdrzanin -

Piotr Robaszkiewicz.

każdy pamięta do końca życia - mówi pan Piotr. Pyzdrzanin dokładnie pa-mięta dzień poprzedzający maraton: W sobotę tysiące uczestników z całego świata zgłosiło się do biura rekrutacji, aby pobrać numery startowe, koszulki i plecaki. Ja otrzymałem numer 8 618. Wieczorem przyszło lekkie poddener-wowanie – nasuwało się pytanie: czy starczy sił? Wspomnienia samego ma-ratonu także są bardzo wyraziste: Po-budka była o szóstej rano. Metrem, któ-re tego dnia dla maratończyków jest bezpłatne, udaliśmy się na start przy Koloseum. Dopiero tutaj uzmysłowiłem sobie ogrom tej imprezy. Przydzielono nas do odpowiednich sektorów starto-wych, nad głowami słychać było szum

kilku helikopterów i owacje kibiców zgromadzonych na wzgórzach. Punk-tualnie o dziewiątej rozpoczął się mara-ton. Początkowo zawodnicy biegli bli-sko siebie, dopiero po trzecim kilome-trze rozluźniło się. Każdy mógł już biec swoim tempem, podziwiając przy tym najwspanialsze zakątki Rzymu. Część trasy prowadziła wzdłuż Tybru. Co ja-kiś czas słychać było orkiestry wojskowe oraz regionalne włoskie kapele. Czuło się niesamowitą życzliwość kibiców, ka-rabinierów i policjantów.

Największym przeżyciem dla pol-skich biegaczy była chwila, gdy do-tarli na Plac Świętego Piotra. Każdy mimowolnie kierował wzrok w stronę okna papieskiego – wspomina Piotr Ro-baszkiewicz. Pojawiła się chwila refl eksji i myśl – a może patrzy na mnie Papież?

Maraton to ogromny wysiłek dla organizmu. Dla mnie kryzysowy był 35-38 kilometr, ale jest to już normą. Można pokochać nawet ten ból nóg. Po 38 kilometrze wraca się do formy, dolegliwości nagle ustępują.

Dla Piotra Robaszkiewicza najwięk-szym sukcesem było to, że udało mu się ukończyć bieg. Ostatecznie uplasował się na 7 508 miejscu, z czasem 4 godzi-ny 41 min. Jednym z najpiękniejszych doznań po ukończeniu maratonu był smak wody, a potem otrzymanie upra-gnionego medalu - kończy swoją rzym-ska relację maratończyk z Pyzdr.

Sylwia Mazurczak

śnia. Reprezentanci ZSTiO byli tego dnia znacznie lepsi, oprócz remisu z „licealistami” pokonali drużynę z Witkowa i  przegrali ze Strzałkowem.

Po V rundzie spotkań w tabe-li prowadzi zespół z II LO w Gnieź-nie z przewagą punktu nad zespo-łem z Powidza, który ma jednak o jedno spotkanie rozegrane mniej. Na dalszych miejscach znajdują się kolejno: LO Września, ZSP Strzałko-wo, ZSP/UKS Witkowo oraz ZSTiO Września.

Jacek Zieliński

Zbieramy elektrośmieci8 Maja (sobota), 9.00-13.00

Miejsce zbiórki:1. Liceum Ogólnokształcące, ul. Witkowska 1 we Wrześni2. Zespół Szkół Politechnicznych, ul. Wojska Polskiego 1 we Wrześni3.Zespół Szkół Zawodowych nr 2 , ul. Koszarowa 12 we Wrześni4. Baza fi rmy Alko, ul. Malinowa 3 we Wrześni (tu większe sprzęty domowe)

Elektrośmieci to zużyty sprzęt elektryczny i elektroniczny: nieużywane, przestarzałe lub zepsute pralki, lodówki, komputery, telefony, świetlówki i żarówki energooszczędne, telewizory, sprzęt audio, żelazka, wiertarki, itd.

Nie wyrzucaj – oddaj!Zabieramy elektrośmieci, a rozdajemy sadzonki drzewek

i krzewów.

organizator: Starostwo Powiatowe we Wrześni

Polscy maratończycy w słonecznej Italii

Page 11: Przegląd Powiatowy Nr 72 - kwiecień 2010

[email protected] Informacje 1130 kwietnia 2010

Jak załatwić sprawęw Wydziale Geodezji, Kartografi i

i Nieruchomości

Biorą rozliczenie do ręki jeszcze raz i wtedy dostają oczopląsu na wi-dok rzędu liczb i szczegółów faktu-ry. Nawet ci najbardziej dociekliwi mają spory problem z jej odczyta-niem. Faktycznie zadanie nie należy do najłatwiejszych. O co chodzi?

W rachunku wyszczególnio-no sześć opłat: za energię czyn-ną (1), zmienną sieciową (2), ja-kościową (3), stałą za dystrybucję (4), przejściową (5) i abonamen-tową (6). Pierwszy składnik zawiera cenę za prąd, jaki wykorzystał użyt-

Za co płacimy? O rachunkach za prądKiedy otrzymujemy rachunek

za prąd, pierwszą rzeczą, jaką robimy, jest naturalnie spraw-dzenie kwoty do zapłaty. Wielu mieszkańców zadaje sobie jed-nak pytanie: za co dokładnie płacimy?

kownik w danym okresie rozlicze-niowym. W opłatę zmienną siecio-wą wkalkulowano koszty związane z przesyłaniem energii. Innymi sło-wy: w ramach tej należności płaci-my za korzystanie z rozpiętych na słupach energetycznych sieci napię-cia, poprzez które do mieszkań pły-nie prąd. Opłata ta zawiera też kosz-ty zakupu energii, jakiej dystrybu-tor potrzebuje do pokrycia strat w sieci. Składnik jakościowy wynika z kosztów utrzymania odpowiednich standardów jakości i niezawodno-ści bieżących dostaw energii oraz planowanych wydatków na utrzy-manie niezbędnych rezerw mocy czy różnego rodzaju zakupy syste-mowe. Opłatę stałą za dystrybucję skalkulowano na podstawie plano-wanych kosztów konserwacji i eks-ploatacji sieci energetycznej, przej-

ściową zaś można traktować jako wynagrodzenie za usługę udostęp-niania krajowego systemu elektro-energetycznego, przeznaczona jest ona na rekompensaty dla elektrow-ni w związku z przedterminowym rozwiązywaniem umów długoter-minowych. Opłata abonamentowa pokrywa m.in. koszty odczytywania i kontroli stanu licznika. Ostateczna kwota do zapłaty zawiera ponad-to akcyzę za energię elektryczną. Stawka wynosi 20 złotych za mega-watogodzinę, czyli 1 kilowat opo-datkowano w wysokości 0,02 zł.

Pewnym pocieszeniem jest fakt, że skomplikowane rachunki nie są specjalnością powiatu wrzesińskie-go – wyszczególnianie opłat wyni-ka z przepisów obowiązujących w całym kraju.

Sebastian Surendra

Już na początku spotkania ocza-rowała publiczność. Zajmująco opo-wiadała o swojej pracy, słuchacze

Maria Czubaszek w pyzdrskiej bibliotece

Zgodnie z zapowiedzią 9 kwietnia do Miejsko-Gminnej Bi-blioteki w Pyzdrach zawitała Ma-ria Czubaszek. Choć jest poetką, pisarką, autorką tekstów piose-nek, scenarzystą, felietonistą, ra-

dowiedzieli się m.in., w jakich oko-licznościach powstał tekst znane-go przeboju Rycz mała, rycz i sce-nariusz serialu Brzydula. Były liczne dygresje i żarty o polskich ,,gwiaz-dach’’ i ,,gwiazdeczkach’’. Nie zabra-kło również przezabawnych aneg-dot z jej prywatnego życia. Wiemy już, dlaczego pies Czubaszek wabi się Supron i dlaczego jej mąż – Woj-ciech Karolak, od 17 lat jest na die-cie. Dzięki wyjątkowemu poczuciu humoru i niesamowitemu tempe-ramentowi pani Maria rozbawiła wi-downię do łez. Prawie dwugodzin-ne spotkanie minęło jak jedna chwi-la. Były autografy, zdjęcia i oczywi-ście przerwa na papierosa. To spo-tkanie długo pozostanie w naszej pamięci, bo takich ludzi jak Maria Czubaszek nie spotyka się co dzień.

Marta Gamrowska

diowcem, dziennikarką, sama na-zywa siebie ,,autorką satyryczną’’.

W celu uzyskania zezwolenia na wykreślenie z ksiąg wieczy-stych obciążeń i ciężarów nale-ży złożyć wniosek wraz z zaświad-czeniem wydawanym przez wła-ściwe miejscowo gminy o spłacie ww. zobowiązania. Jeśli nie zosta-ło ono dotychczas spłacone, sta-rosta przelicza należność według

wolnorynkowych cen żyta obo-wiązujących w dacie naliczenia i po przedstawieniu dowodu wpła-ty udziela zezwolenia na wykreśle-

Do Wydziału Geodezji, Kar-tografi i i Nieruchomości zwra-cają się z wnioskiem właścicie-le nieruchomości, których księ-gi wieczyste (dział III) zgodnie z dekretem Polskiego Komite-tu Wyzwolenia Narodowego z dnia 6 września 1944 r. o prze-prowadzeniu reformy rolnej zostały obciążone wpisami cię-żarów realnych na rzecz Skarbu Państwa.

nie z ksiąg wieczystych obciążeń i ciężarów.

Wydział Geodezji, Kartografi i i Nieruchomości

Czubaszek jak mało kto zna się na satyrze

Każdy, kto przyjdzie do wydziału, może liczyć na życzliwą obsługę

Jesteś przedsiębiorcą ?Planujesz rozwój ?Potrzebujesz gotówki ?

Pożyczki dla firmU

W

dzielamy pożyczek dla mikro i małych firm na(budowa, modernizacja, zakup nieruchomości, zakup nowych i używanychmaszyn i urządzeń, środków transportu, wniesienie opłat patentowych, badaniacertyfikujące, zakup materiałów i towarów, zakup usług itp.)

arunki udzielenia pożyczki:

cele obrotowe i inwestycyjne

Kwota jednej pożyczki doOkres finansowania doOprocentowanie w stosunku rocznymOpłata manipulacyjna jednorazowa do od kwoty pożyczkiMożliwość udzielenia karencji w spłacie kapitału pożyczki

(odsetki spłacane są na bieżąco - co miesiąc)Min. wkład własny 20% wartości przedsięwzięcia

120 tys. zł5 lat

stałe 8,0 - 11,0%2%

max. do 6 miesięcy

*Więcej informacji: w Starostwie Powiatowym we Wrześni,ul. Chopina 10, pok. 117 tel. 061/640 44 54

www.pfp.com.pl

Pożyczki udzielane przez Subregionalny Fundusz Pożyczkowy "Wielkopolska Północ"są współfinansowane ze środków Europejskiego Funduszu

Rozwoju Regionalnego

Page 12: Przegląd Powiatowy Nr 72 - kwiecień 2010

www.wrzesnia.powiat.pl12 Zdrowie 30 kwietnia 2010

Poradnik pacjenta Dyżury aptekkwiecień / maj

30.04.2010 KAPSUŁKA, Chrobrego 10, tel. 61 436 07 55

01.05.2010 AMIKA, Piastów 16, tel. 61 437 74 00

02.05.2010 POD LIPAMI, Kilińskiego 10, tel. 61 437 77 09

03.05.2010 NOWA, Sienkiewicza 12, tel. 61 436 02 05

04.05.2010 UTIS, Słowackiego 4a, tel. 61 435 40 33

05.05.2010 PANACEUM, Opieszyn 10, tel. 61 437 79 95

06.05.2010 VADEMECUM, Wojska Polskiego 19, tel. 61 436 59 88

07.05.2010 VERBENA, Kosynierów 23, tel. 61 436 52 93

08.05.2010 NOWA, Sienkiewicza 12, tel. 61 436 02 05

09.05.2010 ASPIRYNKA, Sienkiewicza 20, tel. 61 437 77 40

10.05.2010 PRZY POLOMARKECIE, Paderewskiego 52,tel. 61 436 52 84

11.05.2010 DR MAX, Miłosławska 10, tel. 61 437 72 23

12.05.2010 NA SŁAWNIE, Fromborska 46a, tel. 61 436 77 98

13.05.2010 KAPSUŁKA, Chrobrego 10, tel. 61 436 07 55

UWAGA! Dyżur rozpoczyna się danego dnia o godzinie 9.00 rano i kończy się następnego dnia o godzinie 9.00

Astma to jeden z najczęstszych objawów alergii (obok kataru sien-nego, całorocznego nieżytu nosa, pokrzywki). Alergia jest spowodowa-na nieprawidłową (nadmierną) re-akcją organizmu na pewne czynniki (alergeny). Ustalenie, co jest czynni-kiem uczulającym, umożliwiają ba-dania lekarskie potwierdzone ba-daniami laboratoryjnymi oraz testa-mi alergicznymi. Najczęściej czyn-nikiem uczulającym wziewnym są roztocza kurzu domowego, pyłki ro-ślin, sierść zwierząt, zarodniki pleśni, pierze, wełna, pyły w miejscu pracy. Alergizująco mogą działać także sub-

Astma problemem naszych czasów6 maja przypada Światowy

Dzień Astmy. Choroba ta doty-

ka coraz szerszych grup społecz-

nych. W ostatnich dwudziestu la-

tach globalna liczba chorych po-

dwoiła się i obecnie szacuje się,

że jest ich ponad 300 mln. W Pol-

sce to około 4 mln osób. Mamy

więc do czynienia z poważnym

problemem zdrowotnym, spo-

łecznym i ekonomicznym.

stancje, które mają kontakt ze skó-rą (monety, metalowe guziki, zega-rek, kosmetyki, biżuteria, a nawet te-lefon komórkowy). Uważa się, że wy-jątkowym alergenem jest nikiel, czę-sto stosowany przez wytwórców bi-żuterii oraz producentów telefonów komórkowych.

Istnieje wiele hipotez tłumaczą-cych powstawanie alergii. Niektó-rzy specjaliści wiążą przyrost zacho-rowań z postępem cywilizacyjnym. Współczesny człowiek coraz dłużej przebywa w pomieszczeniach za-mkniętych, zbudowanych z synte-

tycznych materiałów, o sztucznym mikroklimacie. Choroby alergiczne wiążą się z wysokim standardem ży-cia, są o wiele rzadsze w krajach nie-rozwiniętych. Alergia jest schorze-niem przewlekłym. Gdy objawy na-silają się, można je ograniczyć po-przez stosowanie leków i unikanie narażenia na czynniki uczulające.

W sytuacjach bezpośrednie-go zagrożenia życia pacjenta nale-ży wezwać karetkę pogotowia ra-tunkowego, dzwoniąc z telefonu stacjonarnego na numer 999, z ko-mórki na 999 lub 112. Najważniej-sze informacje, które należy podać po zgłoszeniu dyspozytora: dokład-ne miejsce zdarzenia (adres, loka-lizacja), powód wezwania, kto po-trzebuje pomocy, kto wzywa zespół ratownictwa medycznego. Przyjęte wezwanie powinno zostać potwier-dzone przez dyspozytora.

lek. med. Krystyna Dudzińskaz-ca dyrektora ds. medycznych

Szpitala Powiatowegowe Wrześni

Większość dzieci nabywa umie-jętność czytania i pisania poprzez systematyczne prowadzone ćwi-czenia, niestety dla niektórych to pasmo udręk. Pomimo odpowied-niej motywacji, zaangażowania i ćwiczeń nie są one w stanie opa-nować płynnego czytania oraz po-prawnego pod względem kaligra-ficznym i ortograficznym pisania. Codzienne porażki wywołują stres, zniechęcenie, zaniżają samoocenę i sprawiają, że dziecko ma ograni-czone szanse na sukces w nauce. Aby temu zapobiec, należy jak naj-wcześniej rozpoznać trudności i wdrożyć program profilaktyczny, pomagając dziecku, czyli zasto-sować specjalne metody naucza-nia, zwiększyć liczbę odpowiednio prowadzonych ćwiczeń (np. w ra-mach zajęć korekcyjno-kompen-sacyjnych), rozpocząć działania wychowawcze ochraniające psy-chikę dziecka.

W tym celu od 2004 roku Po-radnia Psychologiczno-Pedago-giczna we Wrześni realizuje pro-gram „Wczesna diagnoza dyslek-sji”. Obejmuje on m.in. przesiewo-we badania dzieci rozpoczynają-cych naukę szkolną. Są to badania wstępne i w przypadku zakwalifi-kowania dziecka do grupy ryzyka dysleksji wymagają przeprowa-

Profi laktyka dysleksjiO sukcesie szkolnym dziec-

ka decydują nie tylko wro-

dzone zdolności, pomoc ro-

dziców czy warunki do na-

uki, ale i dobrze opanowana

umiejętność czytania i pisa-

nia. Trudno bowiem zdobyć

dobrą ocenę ze sprawdzianu,

jeśli odczytanie poleceń i za-

pisanie odpowiedzi trwa tak

długo, że brakuje czasu na

rozwiązanie zadań.

dzenia specjalistycznej diagnozy w poradni. Do udziału w progra-mie zaproszone zostały wszystkie szkoły podstawowe w naszym po-wiecie. Do tej pory przebadano dzieci w Grzybowie (gmina Wrze-śnia) i Targowej Górce (gmina Ne-kla), Bieganowie i Sokolnikach (gmina Kołaczkowo), w Lisewie, Pyzdrach i Wrąbczynkowskich Holendrach (gmina Pyzdry). W najbliższym czasie sprawdzanie stopnia opanowania umiejętno-ści czytania odbędzie się w szko-łach w Orzechowie (gmina Miło-sław) i w Nekli, a następnie w ko-lejnych szkołach naszego powia-tu, według listy napływających zgłoszeń. Za zgłoszenie uznaje się dostarczone do poradni ankie-ty, rozesłane do szkół na począt-ku tego roku szkolnego. Wszyst-kie szkoły, które nie zdecydowały jeszcze o udziale w programie, za-chęcamy do współpracy.

Do skorzystania ze specjali-stycznej diagnozy zapraszamy tak-że rodziców dzieci z klas I-III na badania indywidualne. Wnioski o udzielenie pomocy można składać w siedzibie poradni przy ul. Woj-ska Polskiego 1.

Lidia Studzińska

27 kwietnia odbył się fi nał powiatowy konkursu „Palić, nie palić, oto jest pytanie?”. Konkurs skierowany był do uczniów klas V szkół podsta-wowych. Na etap powiatowy wpłynęło 16 prac z 16 szkół.

Uczniowie mieli napisać wiersz o antynikotynowy dedykowany osobom palącym (np. dziadkom, rodzicom, rodzeństwu, rówieśnikom, znajomym). Zwyciężyła Natalia Szykowna z Samorządowej Szkoły Podstawowej nr 1 we Wrześni utworem Głód nikotynowy. Jej tekst wystartuje w poznańskim fi na-le wojewódzkim 20 maja.

Brzydki zapach nikotyny nie pozwala mieć dziewczyny

Głód nikotynowy

Za górami, za lasamiWalczył Jaś z papierosami.Starał się, by ich nie palić,Aby płuca swe ocalić.Jednak głód nikotynowyWciąż ponawiał swe namowy:- zapal mnie, zaraz poczujeszJak się bardzo zrelaksujesz.Wnet odejdą wszystkie troski,bo mój smak jest taki boski!Walczył Jasio tydzień cały.Jego płuca usychały.Brzydki zapach nikotynyNie pozwalał mieć dziewczyny.Postanowił: Dosyć tego!Nie szanuję zdrowia swego!Przestał palić, a w nagrodęDostał zdrowie i urodę.Z tej bajki morał gotowy:rzuć palenie, będziesz zdrowy.Bo nikotyna, drogi kolego,nie ofi aruje ci nic dobrego!

Natalia Szykowna

Po godzinie 18.00 do 8.00 rano dnia następnego (całodobowo w dni ustawo-wo wolne od pracy) pacjent może sko-rzystać z opieki lekarskiej i pielęgniar-skiej w ramach nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej.

Świadczenia realizowane są w dyżur-nej przychodni – jednej dla pacjentów znajdujących się pod opieką różnych le-karzy POZ. Każdy pacjent powinien za-wczasu dowiedzieć się w swojej przychod-ni, gdzie taka opieka jest sprawowana.

Dyżurujący w przychodni lekarz udziela porad:• w warunkach ambulatoryjnych,

Gdzie w nocy znaleźć lekarza?Nigdy nie wiadomo, kiedy będziemy potrzebowali opieki medycznej. Gdzie szukać lekarza po 18.00 wieczorem? Do kogo

się zwrócić, jeżeli źle się poczujemy w weekend, ale nasz stan nie wymaga wzywania karetki pogotowia?

• telefonicznie,• w przypadkach medycznie uzasad-

nionych – w domu pacjenta.Pacjent może skorzystać z tej formy opieki opieki zdrowotnej w przypadku:• nagłego zachorowania,• nagłego pogorszenia stanu zdrowia,

gdy nie ma objawów,• gdy zachodzi obawa, że oczekiwanie na

otwarcie przychodni może pogorszyć stan zdrowia.Pacjentom przysługują także zabiegi

pielęgniarskie w ramach porady udzie-lonej przez lekarza dyżurującego w POZ oraz zabiegi wynikające z ciągłości le-

czenia. Zabiegi te mogą być wykonywa-ne przez pielęgniarkę w gabinecie zabie-gowym lub w domu pacjenta.

Świadczenia nocnej i świątecznej opieki lekarskiej są bezpłatne i udziela-ne bez skierowania. !

Informacja o zasadach świadczenia opieki nocnej i świątecznej musi być umieszczona w widocznym miejscu wewnątrz i na zewnątrz siedziby leka-rza podstawowej opieki zdrowotnej.

informacja na podstawie Vademecum 2010(Świadczenia opieki zdrowotnej fi nansowane ze

środków publicznych)

Młodzi literaci ze szkół podstawowych

Page 13: Przegląd Powiatowy Nr 72 - kwiecień 2010

[email protected] Ogłoszenia 1330 kwietnia 2010

Przygarnij mnie

Schronisko Miejskie dla Zwierząt we Wrześni zaprasza od poniedziałku do piątku między 8.00 a 12.00, w soboty, niedziele i święta między 8.00 a 10.00, ul. Gen. Sikorskiego 38, tel. 500 191 039.

Mieszaniec wilka o wielobarwnej sierści, przechodzącej od jasnych odcieni na kończynach do czarne-go korpusu. Pies przebywa w schro-nisku od 2008 roku, aktualnie ma 9 lat i 10 miesięcy. Jest szczepiony, ma również za sobą zabieg kastracji. Jak przystało na dojrzały wiek, cechu-je go spokój, okres szaleństwa już dawno za nim, co nie oznacza, że unika kontaktów z ludźmi i innymi zwierzętami.

Siedmioletni mieszaniec o brą-zowym, podpalanym umaszczeniu. Legitymująca się wszystkimi po-trzebnymi szczepieniami suka jest w schronisku od 2009 roku. Prawi-dłowa budowa oraz łagodne uspo-sobienie pozwoli jej stać się za-równo współtowarzyszką długich spacerów, jak i dziecięcych zabaw. Spojrzenie wiernych oczu każe po-dejrzewać, że nie zostawi właścicie-la samego w razie zagrożenia. Świa-doma swojej wartości nie łasi się do każdej napotkanej osoby. Cierpli-wie oczekuje na zmianę swego po-łożenia.

Wręcz przeciwnie, po bacznej obserwacji wszystkiego, co się dzieje wo-kół, podejdzie do człowieka, licząc po cichu na choć odrobinę zabawy.

Sebastian Surendra

Wielkopolski Ośrodek Doradztwa RolniczegoZespół Doradczy w powiecie wrzesińskim oraz Spółdzielnia Mleczarska

we WrześniZAPRASZAJĄ

hodowców bydła mlecznegona organizowany po raz dwunasty autokarowy wyjazd studyjny

objazd obór25 maja, wyjazd godz. 8.00

Września ul. Kaliska 1, Zakład WeterynariiW programie: zwiedzanie kilku nowoczesnych obiektów hodowlanych,

spotkanie w SH Pawłowice na części wykładowo-konsumpcyjnej.Zgłoszenie przyjmuje ZD w powiecie wrzesińskim, Września, ul.

Kaliska 1, tel. 61 436 07 88

Nowe przepisy dotyczące koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego 1 maja 2010 roku wchodzą w życie nowe przepisy w sprawie koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego.

Dotychczasowe rozporządzenia Rady nr 1408/71 z dnia 14 czerwca 1971 r. zostanie zastąpione przez Rozporządze-nie Parlamentu Europejskiego i Rady nr 883/2004, natomiast Rozporządzenie Rady nr 574/72 z dnia 21 marca w spra-wie wykonywania rozporządzenia nr 1408/71 zostanie zastąpione przez Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady 987/2009 dotyczące wykonywania rozporządzenia nr 883/2004. Najistotniejsze zmiany to: możliwość potwierdzenia pracy za granicą wykonywanej na własny rachunek (samozatrudnienie), a tym samym zaliczenie

jej do okresu ubezpieczenia niezbędnego do ustalenia wysokości świadczeń z tytułu bezrobocia (do końca kwietnia 2010 r. przepisy nie pozwalają na uznanie okresu zatrudnienia jako składkowego),

możliwość przedłużenia okresu pobierania zasiłku transferowanego w kraju poszukiwania pracy z trzech do maksymalnie sześciu miesięcy,

zasiłek transferowany wypłacany będzie bezpośrednio przez instytucję właściwą na konto bezrobotnego, możliwość rejestracji osoby w dwóch państwach jednocześnie: jako osoby bezrobotnej tam gdzie pobiera za-

siłek i jako poszukującego pracy w kraju ostatniego zatrudnienia, w zastępstwie obowiązujących dokumentów serii E 300 wprowadzone z dniem 1 maja 2010 r. zostaną nastę-

pujące dokumenty papierowe, wydawane osobom bezrobotnym i poszukującym pracy: PD U1 (odpowiednik Formularza E 301), PD U2 (odpowiednik Formularza E 303), PD U3 (informacja dla osoby o tym, że WUP poinformował instytucję właściwą o okolicznościach mających

wpływ na prawo do świadczeń, np. o zgłoszonej chorobie), o dokument PD U1 (odpowiednik Formularza E 301) od 1 maja 2010 r. będzie mógł ubiegać się każdy, bez względu

na status (pracujący, osoba bezrobotna). Na wprowadzenie w życie zmian związanych z nowymi przepisami przewidziano dwuletni okres przejściowy

liczony od dnia 1 maja 2010 r. do 30 kwietnia 2012 r. w przypadku Szwajcarii oraz państw EOG nie należących do Unii Europejskiej (Norwegia, Islandia, Lichtenstein) stosowane będą przepisy wynikające z dotychczasowych Roz-porządzeń Rady nr 1408/71 oraz 574/72.

PUP we Wrześni

Szukasz pracy?Oferty Powiatowego Urzędu Pracy we Wrześni

ul. Wojska Polskiego 2tel. 61 640 35 35, 61 640 35 38

Szczegóły i inne ogłoszenia na tablicy informacyjnej Powiatowego Urzędu Pracy oraz na stronie internetowej www.pupwrzesnia.pl.

• Pracownik do krojenia i pakowania pieczywa, Września

• Tokarz, Antoninek

• Sprzedawca – branża rolnicza, Września

• Specjalista ds zakupów PA, Września

• Serwisant branża IT, Września

• Agent ubezpieczeniowy, Września

• Sprzedawca w kwiaciarni PA, Września

• Instalator przewodów PA, Września

• Kierowca autobusu, przejazdy międzynarodowe i krajowe

• Doradca klienta, Września, Miłosław, Strzałkowo, Witkowo, Pyzdry oraz okolice

Wybieramy człowieka rokuKapituła Fundacji Dzieci Wrze-

sińskich jak w poprzednich latach ogłasza wybory Człowieka Roku 2009 Powiatu Wrzesińskiego.

rozwoju kultury, oświaty, gospo-darki i innych ważnych dziedzin życia społecznego powiatu wrzesińskiego.

Prawo zgłaszania kandydatów do tytułu Człowieka Roku mają sto-warzyszenia, szkoły, instytucje i oso-by prywatne. Pisemne zgłoszenia wraz z uzasadnieniem należy prze-

kazać lub przesłać do 15 maja na adres: Fundacja Dzieci Wrzesińskich, 62-300 Września, ul. Szkolna 12.

Zgłaszajmy tych, którzy swój czas, wysiłek i umiejętności poświę-cają dla wspólnego dobra.

Milla PylakBolesław Święciochowski

Kandydatami do tego zaszczyt-nego tytułu mogą być osoby, które w ostatnim czasie przyczyniły się do

ZJAZD ABSOLWENTÓW PAŃSTWOWEGO TECHNIKUM WETERYNARYJNEGO WE WRZEŚNI

W sześćdziesiątą rocznicę powstania Państwowego Technikum Weterynaryjnego we Wrze-śni pragniemy zaprosić jego absolwentów na spotkanie, które odbędzie się między 25 a 27 czerwca 2010 roku we Wrześni. Chcemy, aby wszyscy absolwenci z lat 1952-2009 zgromadzili się na tej uroczystości. Zjazd będzie okazją do wspomnień, ale i wspólnej zabawy.

Kontakt: tel. 61 436 05 15 (sekretariat szkoły), e-mail www.zstio-wrzesnia.pl, zakładka Zjazd PTW.

Page 14: Przegląd Powiatowy Nr 72 - kwiecień 2010

www.wrzesnia.powiat.pl14 Historia 30 kwietnia 2010

Pierwsze lata Polski Ludowej (1945-1950)Działania zbrojnego podziemia w latach 1945-1946 część 2

Potem (6 września) ta sama grupa dokonała napadu na pocz-tę i Urząd Bezpieczeństwa w Bo-rzykowie, gdzie po sterroryzowa-niu dwóch pełniących służbę mili-cjantów zabrała 400 sztuk amuni-cji, jeden automat, 18 granatów i siedem teczek z aktami. „Na skra-dzioną broń, gotówkę itp. pozosta-wili pokwitowanie wystawione przez por. Wichurę, jako Dowódcę jednostki AK „Zielony Trójkąt”. W nocy z 23 na 24 września 30 ludzi w mundurach Wojska Polskiego, podobnie uzbro-jonych, dokonało ponownego na-padu na posterunek MO i UB w Bo-rzykowie, tym razem nic nie zabie-rając (poszukiwano dokumentów).

Choć jesienią 1945 roku dzia-łalność „Zielonego Trójkąta” osła-bła, jego dowódcy nadal znajdowa-li się na wolności. W raporcie z po-łowy listopada 1945 roku napisa-no: „Pojawia się jedynie zakonspiro-wana działalność rozbitków [!] ban-dy >Zielony Trójkąt<, zgrupowanych wokół swego dowódcy Małeckiego, w sile 8 ludzi.” W jednym z raportów z maja 1946 roku napisano, że ten-że Mieczysław Małecki „zdezertero-wał z PUBP we Wrześni i wstąpił do bandy >Zielony Trójkąt<.” Ujęcie do-wódców >Zielonego Trójkąta< na-stąpiło w Mogilnie. Choć UB znało już wtedy personalia „Wichury” i po-szukiwało go, aresztowanie mogło być przypadkowe podczas akcji po-szukiwania dezerterów zbiegłych z Wojska Polskiego. Raport specjalny kierownika PUBP Kazimierza Szyl-lera do WUBP okoliczności areszto-wania opisuje w następujący spo-sób: „[28 listopada poszukujący] w jednym z domów natknęli się na ko-mendanta bandy >Zielony Trójkąt< Wesołowskiego Leona, pseudonim >Wichura< i jego zastępcę Zielińskie-go Władysława, pseudonim Żydek. Przy zetknięciu się z funkcjonariusza-mi osobnicy ci salwowali się uciecz-ką, na skutek czego funkcjonariusze PUBP Gniezno otworzyli ogień, zabi-jając Wesołowskiego i raniąc ciężko jego zastępcę (…).” Raport wrzesiń-skiego PUBP nie zawiera całej praw-

Aresztowania z lipca 1945 roku osłabiły zapewne operujące we Wrześni i powiecie zbrojne podziemie niepodległościowe, ale nie sparaliżowały go. Miejscem kolejnej akcji organizacji „Zielony Trójkąt” stała się 5 września 1945 roku mleczarnia i poczta w Sokolnikach Akcję wykonało trzech sprawców w mundurach Wojska Polskiego uzbrojonych w automaty, pistolety i granaty.

dy, której zapewne wtedy we Wrze-śni nie znano. Wiadomo, że okolicz-ności śmierci „Wichury” były o wiele bardziej tragiczne (więcej informacji zawiera zapewne raport gnieźnień-skiego PUBP, bo to był jego „suk-ces”). W nieznanych wtedy wrze-sińskiemu UB okolicznościach, o czym w raporcie do WUBP pisze się z pewnym gniewem, Wesołowskie-go pochowano w Mogilnie, a ran-ny Zieliński został odtransportowa-ny do szpitala w Strzelnie. Na sku-tek donosu mieszkańca Sędziwoje-wa aresztowana została pod zarzu-tem przynależności do „bandy” na-rzeczona >Wichury<, a siostra Zie-lińskiego, Regina.

Na początku 1946 roku pojawi-ły się w powiecie wrzesińskim śla-dy działań organizacji podziemnej AK „>Błyska< Dąbrowskiego”, której

główną bazą były jednak lasy pod Nowym Miastem w powiecie jaro-cińskim. Wyłoniła się z niej, wtedy zdaniem UB nie mająca nic wspól-nego z AK, „banda Andrzeja Grajka”

z Miłosławia. Andrzej Grajek został postrzelony w brzuch i aresztowa-ny przy próbie napadu (pięciu kon-nych) na posterunek MO w Borzy-kowie w nocy z 31 stycznia na 1 lu-tego 1946 roku. Później został ska-zany na karę śmierci, a po rozstrze-laniu w listopadzie 1946 roku w ra-porcie UB nazwany został jednak AK-owcem. 26 lutego we wsi Ba-bin koło Strzałkowa dwaj nieznani osobnicy wtargnęli do mieszkania gospodarza i, zabierając pieniądze, wystawili pokwitowanie z podpi-sem AK. Dzień później na stacji ko-lejowej w Strzałkowie ośmiu ludzi uzbrojonych w automaty i grana-ty ręczne zabrało Milicji Kolejowej sześć karabinów. 23 marca około

Funkcjonariusze Komendy Powiatowej Milicji Obywatelskiej we Wrześni w trzecią rocznicę utworzenia MO, październik 1947 roku fot. ze zbiorów Muzeum Regionalnego we Wrześni

dziewięciu ludzi uzbrojonych w au-tomaty i broń krótką dokonało „na-padu rabunkowego” na fi rmę „Rol-nik” w Strzałkowie, zabierając 141 tysięcy złotych i wystawiając pokwi-

towanie podpisane „X Dowództwo Oddziałów. X Teren. Zak. 7D, podpis kasjera >Semp<”. 29 kwietnia około 15 osobników uzbrojonych w kara-biny kbk i granaty, częściowo umun-durowanych, napadło na młyn pa-rowy w Miłosławiu kradnąc właści-cielowi znaczną sumę pieniędzy i biżuterię. W marcu 1946 roku doko-nano zuchwałej kradzieży w kasy-nie ofi cerskim wrzesińskich koszar, gdzie stacjonowało już Wojsko Pol-skie – II Sudecki Pułk Czołgów (nazy-wany też w źródłach II Pułkiem Pan-cernym). W tym czasie stanowiska dowódcze w jednostce sprawowa-li Rosjanie (dowódca pułku płk Ni-kiforow, szef sztabu mjr Szewcow). Skradziono obuwie, nakrycia stoło-

we, bieliznę i inne przedmioty. W 1946 roku wrzesińskie UB po-

wzięło informacje, że we Wrześni są zakonspirowani czterej członkowie AK posiadający broń ze zrzutu an-gielskiego w 1944 roku. Rozpraco-wywano też pięciu przesiedleńców z powiatu kozienickiego, osiedlo-nych w kilku wsiach powiatu jako należących wcześniej do AK. We-dług UB w środowisku przesiedleń-ców znajdowało się wielu członków AK posiadających ukrytą broń. Du-żym zainteresowaniem UB cieszył się kpt. Leonard Sull z jednostki woj-skowej w Poznaniu. W jednym z ra-portów UB (z 17 października 1946 roku) pisano: „W/w. w roku 1944 na-leżał do AK, co potwierdza się ukry-waniem u jego matki Sull Marii, zam. w Nowejwsi Król. Komendanta Okrę-gowego Armii Krajowej Rokity Julia-na [pod fałszywym nazwiskiem Ta-deusz Małecki].” Wszystkie doniesie-nia o tych pięciu przesiedleńcach, członkach AK, okazały się niepraw-dziwe, a nazwisko Małeckiego au-tentyczne. Jednak za nielegalne po-siadanie broni na śmierć został ska-zany jeden z przesiedleńców, miesz-kaniec Obłaczkowa.

Opinię publiczną Wrześni po-ruszyło aresztowanie przez UB 11 stycznia 1946 roku byłego komen-danta powiatowego Milicji Obywa-telskiej, Piotra Węglewskiego. Bur-mistrz Wrześni w swym raporcie do starosty pisał o zarzutach „tak po-

ważnie obciążających, że omówie-nie ich w niniejszym sprawozdaniu nie byłoby wskazanym”. W raporcie PUBP do WUBP zarzuty te zostały wymienione wprost. Piotr Węglew-ski był od stycznia 1945 roku miej-skim komendantem MO, a potem po por. Knapiku krótko – od paź-dziernika do grudnia tego roku – ko-mendantem powiatowym.

Na początku 1946 roku komen-dantem powiatowym MO został por. Jan Sośnicki. Przetrwał na tym stanowisku do roku 1949. W poło-wie marca 1946 roku zmienił się też szef wrzesińskiego PUBP, został nim Władysław Zeler.

Marian Torzewski

6 września ta sama grupa dokonała napadu na pocztę i Urząd Bezpieczeństwa w Borzykowie, gdzie po sterroryzowa-niu dwóch pełniących służbę milicjantów zabrała 400 sztuk amunicji, jeden automat, 18 granatów i siedem teczek z akta-mi. „Na skradzioną broń, gotówkę itp. pozostawili pokwito-wanie wystawione przez por. Wichurę, jako Dowódcę jednostki AK „Zielony Trójkąt.”

Opinię publiczną Wrześni poruszyło aresztowanie przez UB 11 stycznia 1946 roku byłego komendanta powiatowego Mi-licji Obywatelskiej, Piotra Węglewskie-go. Burmistrz Wrześni w swym raporcie do starosty pisał o zarzutach „tak po-ważnie obciążających, że omówienie ich w niniejszym sprawozdaniu nie byłoby wskazanym”.

Page 15: Przegląd Powiatowy Nr 72 - kwiecień 2010

[email protected] Informacje 1530 kwietnia 2010

Uroczystość rozpocznie się mszą świętą w kościele farnym we Wrześni o godz. 17.00, po czym nastąpi prze-marsz z orkiestrą do pomnika w So-kołowie, gdzie odbędzie się okolicz-

2 maja burmistrz Wrześni,

Wrzesińskie Towarzystwo Kul-

turalne, Towarzystwo Unia

Wrześnian organizują trady-

cyjny Marsz do Sokołowa, upa-

miętniający 162. rocznicę bitwy

z Prusakami.

Marsz do Sokołowanościowe spotkanie (krótka część ar-tystyczna, złożenie kwiatów).

W tym roku uroczystość przy pomni-ku łączymy z obchodami Święta Flagi Narodowej (2 maja) oraz Święta 3 Maja.

Zapraszamy wszystkich miesz-kańców Wrześni i powiatu wrzesiń-skiego oraz delegacje szkół, insty-tucji i organizacji, w miarę możliwo-ści ze sztandarami. Wywieśmy bia-ło-czerwone fl agi na fasadach naszych domów i w miejscach pracy.

(red.)

Powiatowy Zespół Doradczy we Wrześni zaprasza na

Kurs ochrony roślindla osób stosujących środki ochrony roślin

przy użyciu opryskiwaczy20-21 maja, Gospodarstwo Szkolne w Bierzglinku

godzina 8.00

Przypominamy, że posiadane przez rolników zaświadczenia są ważne przez 5 lat. Wymagany będzie numer PESEL i NIP.

Prosimy o wcześniejsze zgłoszenie telefoniczne lub kontakt osobisty, tel. 61 436 07 88, ul. Kaliska 1.

Kurs jest organizowany po raz ostatni w tym roku.

Wielkopolski OśrodekDoradztwa Rolniczego

informuje

Od lat z powodzeniem prowa-dzi pan duże gospodarstwo wy-korzystując najnowsze metody hodowli. A jak to wyglądało na początku ?

Zaczynałem trzydzieści trzy lata temu. Dostałem po ojcu 6,5 ha ziemi, kupiłem trzy lisy i fi acika. Na początku ludzie z przymrużeniem oka patrzyli na moje pomysły. Dzięki ciężkiej pra-cy, maksymalnemu zaangażowaniu i wytrwałości dziś gospodaruję na 300 ha. Działam w zarządzie Związku Ho-dowców Zwierząt Futerkowych. Je-stem rozpoznawalny w świecie, by-wam na pokazach mody w Europie i na innych kontynentach, gdzie pre-zentowane są najnowsze futrzarskie trendy.

Czy hodowla zwierząt futerko-wych może być przyszłością pol-skiego rolnictwa?

Na pewno dobrą alternatywą dla tradycyjnego gospodarowa-nia. Ubolewam, że polski rolnik z niechęcią patrzy na zmianę bran-ży. Jak dziad i ojciec hodowali trzo-dę chlewną, produkowali mleko, tak

Życie polega na pracyRozmowa z Rajmundem Gąsiorkiem, rolnikiem prowadzącym prężnie prosperujące gospodar-

stwo w okolicach Czerniejewa. Otrzymał prestiżowe wyróżnienia i tytuły między innymi: rolnika-far-

mera roku 2009, Agroprzedsiębiorcy RP 2009 oraz nagrodę im. Hipolita Cegielskiego. Radny powia-

tu gnieźnieńskiego, fi lantrop.

i on robi to samo, nawet jeśli to nie-rentowne. Chłop jest zatwardzia-ły i trudno go zmienić. Tymczasem moja branża daje duże możliwo-ści. Nie ma problemu ze zbytem, ca-łość produkcji idzie na eksport. Skó-ry za pośrednictwem Domu Aukcyj-nego w Helsinkach są sprzedawa-ne do Hong-Kongu, Chin, Rosji i Sta-nów Zjednoczonych. W zeszłym se-zonie podczas kryzysu Azja kupiła 80% skór, tam nie odczuwano kry-zysu. Dajemy zaplecze, technolo-gie, doradzamy, pomagamy. Trudno jednak zmienić stare przyzwyczaje-nia. Rozdrobnione polskie rolnictwo produkuje za drogo. Sam produku-ję płody rolne, ale w całości prze-twarzam je na paszę dla zwierząt, nic nie sprzedaję. Gdy w 2013 roku zmniejszą się dopłaty, rynek otwo-rzy się na tanią żywność z Austra-lii i Nowej Zelandii, sytuacja na wsi może się bardzo pogorszyć. Zwią-zek, w którym działam, zorganizu-je niedługo konferencję dla elit: po-słów i dziennikarzy, aby uzmysłowić im ten problem i przekonać, że ho-dowla zwierząt futerkowych może

być szansą dla polskiego rolnictwa.

Na czym polega ekologiczna rola ferm?

Na utylizacji odpadów mięsnych: drobiowych i rybnych, przetwarzanych na paszę dla zwierząt futerkowych. W ubiegłym roku moja farma wykorzysta-ła ich 25 tys. ton! Przy produkcji wysoko przetworzonej żywności wykorzystuje się jedynie 30-40% mięsa, reszta jest od-rzucana. Dziennie powstaje kilkaset ty-sięcy ton odpadów. Fermy zapobiegają zatruwaniu środowiska. Warto również zwrócić uwagę na fakt, że samo futro jest produktem ekologicznym. Gdy za-kopiemy je w ziemi, rozłoży się po kilku latach, nie tak jak odzież ze sztucznych włókien, która może zaśmiecać i zatru-wać otoczenie przez kilkadziesiąt, a na-wet kilkaset lat.

W jaki sposób pana gospodar-stwo wpływa na rozwój gospo-darczy regionu?

Zatrudniam ponad stu pracow-ników, głównie kobiety. Dokładniej-sze niż mężczyźni dobrze sprawdzają się w pracy na fermie. W Radomicach, gdzie znajduje się mój zakład produk-cji paszy, kiedyś było ciężko o zatrud-nienie. Ponadto zachęciłem do ho-dowli kilku gospodarzy z okolicy, na przykład z Marzenina, Nekli, Nosko-wa dzięki czemu dobrze prosperują. Na świecie produkuje się 40 mln skór, w Polsce 5 mln, z czego w powiecie gnieźnieńskim aż 1 mln! Zależy mi na wszechstronnym rozwoju regionu, w którym żyję. Dlatego zostałem rad-nym powiatowym, wybrano mnie na wiceprzewodniczącego Komisji Rol-nictwa, Infrastruktury i Ochrony Śro-dowiska, uczestniczę również w Ko-misji Bezpieczeństwa. Działam cha-rytatywnie. Pomagam szkołom, cho-rym, przygotowuję co roku wiecze-rzę wigilijną dla samotnych z Czernie-jewa. Zawsze spotykamy się 24 grud-nia, wieczorem, bo właśnie wtedy sa-motność najbardziej doskwiera. Nie każdy może spędzić ten wyjątkowy czas w gronie rodziny. W maju bieżą-cego roku w ramach dni Czernieje-wa organizuję po raz pierwszy „mara-ton” – biegi dla dzieci oraz bieg dla ko-biet (10 km), w którym uczestniczyć będą olimpijki. Po prostu chcę, żeby tu się coś działo, żeby ludzie nie czuli, że mieszkają na końcu świata.

Jak jest pana recepta na suk-ces?

W mojej branży najważniejsze jest zaufanie. Nie kombinowanie, cwaniac-two. Trzeba być sumiennym, pracowi-tym i uczciwym. Jeżeli produkował-bym złej jakości skóry, nikt by ich nie kupił. Trudności mnie nie zniechęca-ją, mobilizują do większego wysiłku. Ale to kosztuje – wymaga wyrzeczeń. Moje życie polega na pracy. Nie mam wakacji, wolnych weekendów. Wyjeż-dżam tylko służbowo. Jestem pod te-lefonem przez całą dobę. Muszę radzić sobie ze stresem. Gdzie dużo się ryzy-kuje, można wiele zyskać, ale też stra-cić. Ważne jednak, żeby żyć dniem dzi-siejszym i dobrze pracować.

Rozmawiała Ewa Konarzewska-Michalak

Rajmund Gąsiorek otrzymał tytuł rolnika-farmera 2009 roku

Page 16: Przegląd Powiatowy Nr 72 - kwiecień 2010

Informator powiatowyStarostwo Powiatowe ul. Chopina 10, 62-300 Września tel. 61 640 44 44fax 61 640 20 [email protected] www.wrzesnia.powiat.plgodziny urzędowania: poniedziałek 8.00 do 16.00wtorek-piątek 7.00 do 15.00

Wydział Komunikacji i Transportu rejestracja – 61 640 44 09prawo jazdy – 61 640 44 07godziny urzędowania: poniedziałek 8.30 do 15.30wtorek-piątek 7.30 do 14.30Wydział Administracji Architek-toniczno-Budowlanej tel. 61 640 44 05Wydział Promocji i Kultury tel. 61 640 44 95Wydział Rozwoju Lokalnego i Funduszy Europejskichtel. 61 640 45 04Wydział Oświaty i Sportu tel. 61 640 44 38Wydział Środowiska i Rolnictwa tel. 61 640 45 16Wydział Geodezji, Kartografi i i Nieruchomości tel. 61 640 44 20, 61 640 44 28Zespół Uzgadniania Dokumenta-cji Projektowej, tel. 61 640 44 34Powiatowy Ośrodek Dokumenta-cji Geodezyjnej i Kartografi cznej ul. Chopina 10, tel. 61 640 44 83

Kasa Starostwatel. 61 640 44 18czynna: poniedziałek 8.30 do 15.30 wtorek-piątek 7.30 do 14.30

Powiatowy Urząd Pracy ul. Wojska Polskiego 2, tel. 61 640 35 35Powiatowe Centrum Pomocy Ro-dzinie ul. Wojska Polskiego 1,tel. 61 640 45 50Powiatowy Zespół ds. Orzekania o Niepełnosprawności ul. Wojska Polskiego 1,tel. 61 640 45 56Powiatowy Zarząd Drógul. Kaliska 1, tel. 61 436 42 16

Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego ul. 3 Maja 3, tel. 61 640 45 54

Poradnia Psychologiczno-Peda-gogiczna we Wrześni ul. Wojska Polskiego 1, tel. 61 640 45 70Ośrodek Wspomagania Dziecka i Rodziny w Kołaczkowiepl. Reymonta 4, tel. 61 438 53 47

Urząd Miasta i Gminy Wrześniaul. Ratuszowa 1,tel. 61 640 40 40, fax 61 640 40 44Urząd Gminy Kołaczkowopl. Reymonta 3, 62-306 Kołaczkowotel. 61 438 53 24, fax 61 438 53 21Urząd Gminy Miłosławul. Wrzesińska 19, 62-320 Miłosławtel. 61 438 20 21, fax 61 438 30 51Urząd Miasta i Gminy Neklaul. Dworcowa 10, 62-330 Neklatel. 61 438 60 11, fax 61 438 64 90Urząd Gminy i Miasta Pyzdryul. Taczanowskiego 1, 62-310 Pyzdrytel. 63 276 83 34, fax 63 276 83 33Urząd Skarbowy we Wrześniul. Warszawska 26, tel. 61 435 91 00Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna we Wrześniul. Wrocławska 42, tel./fax 61 640 32 06

997 - Policja998 - Straż Pożarna999 - Pogotowie Ratunkowe112 - CPR (Straż Pożarna, Pogotowie)986 - Straż MiejskaCałodobowy policyjny telefon zaufania - 61 437 52 97993 - Pogotowie ciepłownicze992 - Pogotowie gazowe994 - Pogotowie wodno-kanalizacyjne991 - Pogotowie energetyczne

DwutygodnikWydawca: Starostwo Powiatowe we Wrześni, ul Chopina 10Redaktor naczelny: Ryszard SzczepaniakSekretarz redakcji: Olga KośmińskaRedakcja: Wydział Promocji i Kultury Starostwa Powiatowego we WrześniSkład i łamanie: Łukasz Jakubowski, Kamil Perlik

telefon do redakcji: 61 640 44 75, 61 640 45 24

www.wrzesnia.powiat.pl

[email protected]

Nakład: 9 000 egzemplarzyRedakcja nie zwraca tekstów niezamówionych oraz zastrzega sobie

prawo do ich redagowania i skracania.

Druk: Drukarnia Agora SAul. Krzywa 35, 64-920 Piła

Biuro Powiatowe Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa we Wrześni

informuje o zmianie godzin pracy

od dnia 1 lipca 2010 roku biuro czynnebędzie od 7:30 do 15:30

Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa

Biuro Powiatowe we Wrześniul. Gen. Sikorskiego 34

62-300 Wrześniatel. 61 437-61-92

Półwiecza, które wstrząsały miastem

Pierwsze wzmianki pisane poja-wiły się w połowie wieku XIII. W 1258 r. właścicielem miejscowości był Mi-lesza z Górki, który należał do oto-czenia księcia Bolesława Pobożne-go, syna Władysława Odonica. Być może już wówczas Mileszyna Górka, bo taką nosiła wtedy nazwę, była miastem. Być może, bo dokumen-ty lokacyjne zaginęły. Jednakże 14 czerwca 1343 roku Kazimierz Wielki, przebywając w Poznaniu, potwier-dził ówczesnym właścicielom: Pio-trowi, kasztelanowi radzimskiemu i Dobrogostowi Mileszycowi prawa miejskie dla Targowej Górki. Ale od tego momentu koło historii zaczę-ło pędzić w dół. Co z tego, że jesz-cze na wyprawę malborską w roku 1458 wyekwipowano tu ośmiu żoł-nierzy, skoro niecałe pół wieku póź-niej Targowa Górka po raz pierwszy traci prawa miejskie. Odzyskuje je po kolejnym płwieczu, w roku 1559. Następuja lata stabilizacji i względ-nego spokoju. W 1724 r. król August II nadał miejscowości przywilej or-ganizowania pięciu jarmarków rocz-nie i targów w każdy poniedziałek. Król Stanisław August Poniatowski potwierdził te przywileje oraz wy-dał zgodę na organizowanie jesz-cze czterech nowych jarmarków. W 1751 roku Turnowie, ówcześni wła-ściciele miasta, osadzili tu na leśnej wyrębie osadników niemieckich, a w mieście działało jednocześnie 12 browarów, co jest niewątpliwie zna-kiem prosperity. Pół wieku później nie jest już jednak tak dobrze. Miaż-dżące koło dziejów niczym u Szek-spira boleśnie doświadczyło miesz-kańców. Nie wiemy, jaki kataklizm spadł na miasto, ale faktem jest, że rok 1793 to cezura, po której o Tar-gowej Górce będzie się już mówiło tylko jako o wsi. Pomimo wieloset-letniej tradycji, pomimo przyznawa-nych przez kolejnych władców przy-

O wsi, co miastem bywałaSwój cykl rozpocząłem opowieścią o Bardzie – wsi, która chciała być mia-

stem, a śladem tych ambicji jest obecnie wyraźnie zaznaczony plac, ubity

pod przyszły rynek. Dziś natomiast odwiedzę Targową Górkę – miejscowość,

która była miastem, ale chyba pragnęła być wsią, bowiem po dawnym ryn-

ku z prawdziwego zdarzenia nie pozostał nawet ślad.

wilejów, a nawet pomimo działania tu przez pewien czas aż dwóch ko-ściołów jednocześnie.

Kapelan i legionistaW tych czarnych dniach błysnęła

na horyzoncie iskierka nadziei. Wieś przeszła we władanie hrabiego Key-serlinga, którego córka Adela wyszła za mąż za gen. Amilkara Kosińskiego – wybitnego Polaka, współtwórcę le-gionów polskich we Włoszech. Wszak to dzięki niemu, a nie prawu do or-ganizowania dziewięciu jarmarków rocznie, nazwa Targowa Górka znana jest niemal każdemu Polakowi. Nasz bohater pojawił się na arenie dziejo-wej wcale nie pod postacią wywija-jącego szablą Marsa, ale jako mnich głoszący marność doczesnego ży-wota. Godzinki szybko mu się jed-nak znudziły i po opuszczeniu klasz-toru w 1790 r. poświęcił się karierze wojskowej. A piękna to była karie-ra i wiele dawała możliwości awan-su odważnym młodzieńcom. Upa-dek insurekcji kościuszkowskiej zmu-

sił młodego kapitana do wyjazdu do Francji, gdzie rozpoczął służbę na... okręcie kaperskim. Jako pirat z licen-cją otrzymał obywatelstwo i wstąpił do francuskiej armii. Pierwszy Konsul szybko docenił jego zasługi w kam-paniach włoskich i pozwolił na wer-bunek polskich jeńców do tworzonej armii włoskiej. Wtedy to zaczęto o nim mówić jako o Pierwszym Legio-niście. O tym, jak trzeźwy to był woj-skowy i jak wiele sprawa odzyskania niepodległości dlań znaczyła, świad-czy bunt przeciw woli Bonaparte-go i porzucenie Legionów po wysła-niu ich przez Małego Kaprala na San Domingo. W roku 1803 roku opusz-cza zatem armię i wraca, jako generał brygady, do kraju. Ciepłe kapcie nie przypadły mu widać zbytnio do gu-stu, bo już trzy lata później widzimy go znów u boku twórcy Legionów,

jak organizuje polskie wojsko prze-ciwko Prusom. Wojna przy boku Na-poleona, tym razem na ziemiach oj-czystych, zaowocowała ranami i za-szczytami. Dwukrotnie został od-znaczony orderem Virtuti Militari, raz Krzyżem Kawalerskim, drugi raz Ko-mandorskim. Po upadku Księstwa Warszawskiego ponownie złożył dy-misję. Tym razem już ostateczną. W cywilu działał na rzecz rozwoju pol-skiej gospodarki, był jednym z pio-nierów „najdłuższej wojny nowocze-snej Europy”. Zmarł jako szanowany dziedzic Targowej Górki w 1823 r.

Drugą postacią bliską sercom mieszkańców Targowej Górki jest ks. Kazimierz Pause, proboszcz tu-tejszej parafi i pod wezwaniem św. Michała Archanioła w latach 1930- 1942. Ten nietuzinkowy kapłan pod-czas wojny z bolszewikami był ka-pelanem Wojska Polskiego. Został zamordowany przez hitlerowców go w roku 1942 w Dachau. Ślad jego obecności we wsi to pamiątkowa ta-blica na murze kościoła.

Po drugiej stronie świątyni war-to zatrzymać się przy neogotyckim grobowcu Karśnickich, gdzie spo-czywa jeszcze jeden wojskowy cza-su utraty niepodległości, Karol Kar-śnicki – uczestnik powstania listo-padowego i bliski przyjaciel Piotra Wysockiego.

Śledząc historię Targowej Gór-ki nie mogę oprzeć się analogiom z losem całego kraju. Znacząca w średniowieczu (8 wojów), potężna w wieku XVI (dwa kościoły), boga-ta w stuleciach następnych (jarmar-ki i browary), upokorzona w wieku XIX (utrata praw miejskich), barw-na w międzywojniu, a dziś troszkę na uboczu, nieco zapomniana i nie-doceniana.

Piotr Michalak

Kościół pw. św. Michała Archanioła

Tu spoczywa por. Karol Karśnicki, powstaniec listopadowy