RAPORT Angeliki RAPORT Angeliki ...odzeradomanagera.pl/raport/raport.pdf · handlowca i managera - pogląd, że jestem produktem na rynku pracy. Miał on wówczas bogatsze ode mnie

Jak zbudować osobistą markę na rynku pracy, której pracodawca nie będzie mógł się oprzeć?

__________________________________________________________________________________________

© Angelika Sniegocka – www.RozmowaRekrutacyjna.pl 2011

Raport można rozpowszechniać w postaci niezmienionej.

RAPORT Angeliki RAPORT Angeliki RAPORT Angeliki RAPORT Angeliki ŚniegockiejŚniegockiejŚniegockiejŚniegockiej: : : :

Jak zbudować osobistą markę na rynku pracy,

której pracodawca nie będzie mógł się oprzeć?


__________________________________________________________________________________________



Wszystko zaczęło się w 2005 roku. Pracowałam wtedy w dziale kadr i płac, w firmie świadczącej usługi komunalne. Większość pracowników, nawet tych umysłowych, wstydziła się swojego miejsca pracy. Praca „w śmieciach” nie jest tym, czym chciałbyś się pochwalić wśród znajomych. Byłam wtedy singlem. Miałam co prawda własne mieszkanie dzięki książeczce mieszkaniowej rodziców, ale ledwo wiązałam koniec z końcem. Utrzymywałam się sama i nie mogłam liczyć na pomoc rodziców. Co miesiąc żyłam w stresie, czy starczy mi do dziesiątego. Ale nie to było najgorsze. Wiedziałam, że aby poprawić swoją sytuację zawodową i, co za tym idzie, finansową, muszę zmienić pracę. Wstyd się przyznać, ale miałam wtedy ogromne problemy ze znalezieniem nowej pracy. Folder, gdzie zapisywałam ogłoszenia na które odpowiadałam, pękał w szwach. Wysyłałam setki aplikacji. Byłam na kilkudziesięciu rozmowach rekrutacyjnych, po których nikt nie zaproponował mi zatrudnienia. Możesz sobie wyobrazić, co myślałam na swój temat i jak wyglądało moje poczucie własnej wartości. Mówiąc wprost, czułam się zupełnie do niczego. Najgorsze jednak było to, że nie widziałam żadnego światełka w tunelu.


__________________________________________________________________________________________



Nie wiedziałam co mam zrobić, żeby przerwać to błędne koło:

Mentalnie przygotowana byłam do pracy haerowca - myślałam jak haerowiec i działałam jak haerowiec. Od mentalności sporo zależy i dzisiaj chciałabym jeszcze o niej z Tobą porozmawiać. Dopiero pewien zbieg wypadków spowodował, że moje życie odwróciło się o 180 stopni. Poznałam Sławka, mojego męża. I to on otworzył mi oczy. Trafiło do mnie, że zgubiła mnie moja mentalność haerowca. Wierzyłam, że pracodawcy naprawdę zależy na poznaniu mnie jako człowieka. I że będzie chciał mieć w swoim zespole człowieka o bogatym wnętrzu, ciekawej osobowości, chętnego do rozwoju, nabywania nowych umiejętności i pięcia się po szczeblach kariery. Na rozmowie rekrutacyjnej zawsze mówiłam prawdę, całą prawdę i tylko prawdę, nawet jeśli nikt o nią nie pytał. Zapewne znasz takie podejście i mentalność u niektórych osób, może nawet rozpoznajesz ją u siebie.

niepowodzenie w

szukaniu lepszej pracy

spadek motywacji

do pracy

spadek satysfakcji

z pracy

spadek poczucia

własnej wartości


__________________________________________________________________________________________



Długo ze sobą walczyłam by zaakceptować wyznawany przez Sławka – handlowca i managera - pogląd, że jestem produktem na rynku pracy. Miał on wówczas bogatsze ode mnie doświadczenie w rekrutacji i dokładnie wiedział, czego szukają szefowie u kandydatów do pracy. Prezentował pragmatyczne podejście do szukania pracy, bez tych wszystkich psychologicznych dyrdymałów. Minęło jednak sporo czasu nim dotarło do mnie, że zmiana w moim podejściu do kariery jest nieunikniona. Przez wiele miesięcy nie pozwoliłam Sławkowi niczego zmienić w swoim CV, gdyż uważałam je za doskonale napisane! Byłam w końcu haerowcem, po podyplomówce z Zarządzania Zasobami Ludzkimi na UJ i drugiej na UW, i kto jak nie ja miał się lepiej znać na tym jak napisać dobre CV? W przyjęciu tej oczywistej, jak mi się dzisiaj wydaje prawdy, że jestem produktem na rynku pracy, tak naprawdę przeszkadzało mi coś jeszcze. Zawsze miałam przekonanie o sobie, że nie umiem sprzedawać. Bałam się sprzedawać. Nikt nigdy nie pokazywał mi na czym polega sprzedawanie siebie podczas procesu rekrutacji. To była moja największa bariera w szukaniu pracy. Wystarczyło tylko ją pokonać i okazało się, że bez problemu mogę dostać dobrą pracę. Podjęłam kilka trudnych decyzji. Najważniejsza decyzja dotyczyła wyjazdu do innego miasta, po to by pracować w dobrej firmie. Był to nie tylko odważny ruch zawodowy, lecz także osobisty. Co poniedziałek płakałam w pociągu jadąc do pracy. Pracowałam po 14 godzin dziennie, bo nie miałam żadnej motywacji by wrócić do wynajętego mieszkania, w którym czekała na mnie tylko samotność. Było mi naprawdę ciężko.


__________________________________________________________________________________________



Wielu naszych znajomych i członków rodziny nie zaakceptowało mojej decyzji o wyjeździe. Uważali, że dla kariery poświęciłam życie osobiste. Dziś wiem jak bardzo się mylili, a moje przeczucia nie zawiodły. Gdyby nie moja determinacja w chęci wyrwania się z zaklętego kręgu niemożności, pewnie dzisiaj byłabym w innym miejscu… To była dobra decyzja, choć wszyscy mówili mi, że kiedyś za nią zapłacę… Tylko Sławek wierzył we mnie i bardzo mnie wspierał. Już pierwszego miesiąca pracy zarobiłam trzy razy więcej niż w poprzedniej firmie. Po roku pracy poza domem zostałam złowiona przez headhuntera i wróciłam na Śląsk, a moja pozycja zawodowa zmieniła się diametralnie.

Pięć lat później... Zarabiam pięć razy więcej niż na początku mojej historii. Jestem Dyrektorem Personalnym w międzynarodowej korporacji, wyróżnionej godłem „Inwestora w Kapitał Ludzki”. Zakładam rodzinę. Mój syn Alek ma ponad 3 lata. Odkrywam u siebie na nowo pasję do pisania. Wydaję książkę „Rozmowa kwalifikacyjna. O czym nie wiedzą kandydaci do pracy czyli sekrety rekrutujących”, która po raz kolejny sprzedaje się jak świeże bułeczki i znika z księgarń. W tej chwili czekam na jej kolejny dodruk. Zostaję jedną z trzech finalistek konkursu TOP MANAGER HR, a „Rzeczpospolita” nazywa mnie „największym talentem w polskim HR”. Występuję jako wykładowca na konferencjach. Przez prestiżowe pisma i portale jestem proszona o udzielenie wypowiedzi na gorące tematy w branży.


__________________________________________________________________________________________



Piszę bloga RozmowaRekrutacyjna.pl, który w pierwszym roku istnienia czyta ponad 60 tys. osób. Dbam o to, żeby jak najlepiej poznać i zrozumieć moich Czytelników, a następnie pomóc im rozwinąć karierę. Opowiadam Ci o tym, aby pokazać Ci, że nie jest ważne kim obecnie jesteś: • Jeśli pracujesz na stanowisku, które Ci nie odpowiada, możesz zmienić pracę! • Jeśli wykonujesz zawód, który przestał Cię cieszyć, albo w którym nie widzisz perspektyw, możesz zmienić pracę! • Jeśli wykonujesz pracę poniżej swoich kwalifikacji, możesz zmienić pracę! • Jeśli jesteś po studiach a pracujesz fizycznie, możesz zmienić pracę! • Jeśli pracujesz w firmie, w której czujesz się wykorzystywany, możesz zmienić pracę! • Jeśli jesteś na urlopie wychowawczym i nie masz do czego wracać, możesz zmienić pracę! • Jeśli pracujesz za granicą i tęsknisz za bliskimi, możesz znaleźć pracę w Polsce! • Jeśli chcesz awansować, a w Twojej firmie nie ma na to perspektyw, możesz zmienić pracę! Te wszystkie ograniczenia związane z naszym wykształceniem, doświadczeniem, wiekiem, umiejętnościami, miejscem zamieszkania, poczuciem własnej wartości... To wszystko tkwi w naszych głowach. To bariery, które możesz pokonać, jeśli przestaniesz wierzyć, że w sposób jednoznaczny określają Twoją przyszłość! Sama przez długi okres czasu miałam problem ze sprzedawaniem swojej osoby podczas procesu rekrutacji. Dziś po raz pierwszy publicznie opowiedziałam swoją historię. Jeśli humanistka z idealistycznym podejściem do życia, mieszkająca na terenie nie rozpieszczanym przez inwestorów, gdzie wciąż panuje śląski kult pracy fizycznej, może się wybić, to i Ty możesz!


__________________________________________________________________________________________



A jeśli już masz satysfakcjonującą pracę i chcesz nadal rozwijać swoją karierę, to jeszcze lepiej, bo dzisiaj zdradzę Ci parę sekretów, o których nie dowiesz się od nikogo innego w Polsce... i będziesz mógł od razu je wykorzystać w wewnętrznym procesie rekrutacji na wymarzone stanowisko w obecnej firmie. Kiedy otwierałam zapisy na I edycję swojego internetowego kursu „Od zera do Managera”, zapytałam Czytelników co według nich jest ich główną przeszkodą na drodze do znalezienia dobrej pracy. Trzy powody były wymieniane najczęściej i wszystkie łączyły się ze sobą:

• brak doświadczenia • brak siły przebicia • brak wiedzy na temat tego jak poruszać się po rynku pracy

Na ich podstawie zdałam sobie sprawę z tego, że tym co nas najczęściej powstrzymuje przed osiągnięciem sukcesu jest brak wiary w siebie. Brak wiary w siebie wynikający z braku doświadczenia czy siły przebicia. I spowodowany często przez niepewność jak działać na rynku pracy. Wszyscy chcemy osiągnąć sukces zawodowy, chociaż dla każdego z nas oznacza on coś innego. Większość z nas chce wykonywać pracę, którą lubi, odczuwać dumę z wykonanych zadań, zarabiać na odpowiednim poziomie i być ustabilizowanym finansowo. Oznacza to, że chcemy mieć po prostu satysfakcjonującą pracę za dobrą płacę. Chcemy mieć szczęśliwe życie. Chcemy miło spędzać czas po pracy. Mieć czas dla rodziny i przyjaciół. Chodzić do kina i na koncerty. Dobrze zjeść w restauracji. Chcemy żyć na godnym poziomie. Dobrze się odżywiać. Nie oszczędzać na różnych niezbędnych do życia produktach. Dobrze wyglądać. Pozwolić sobie na wyjazd na długi weekend i wakacje w ciepłych krajach.


__________________________________________________________________________________________



Chcemy, aby nasza praca dawała nam satysfakcję. Chcemy, aby nasza praca służyła ludziom. Aby byli z niej zadowoleni. Aby nam za nią dziękowali. To bardzo miłe uczucie. Chcę, abyś też się tak poczuł, bo chcę zmienić Twoje życie na lepsze!

Dopiero niedawno tak naprawdę zwróciłam uwagę na to co osiągnęłam zawodowo. Przyjrzałam się swojej ścieżce zawodowej i zauważyłam, że zrobiłam w swoim życiu kilka odważnych kroków, które zaprowadziły mnie do miejsca, w którym obecnie jestem. Wykonałam je mniej lub bardziej świadomie. Ale do tej pory nie myślałam, że jest to coś, czego mogłabym uczyć innych. Po prostu koncentrowałam się na budowaniu swojej własnej kariery. Otrzymuję teraz podziękowania od Czytelników oraz Klientów coachingu i widzę, że coraz więcej osób stosuje proponowane przeze mnie metody. Jedna z Klientek, miesiąc po sesji coachingu, zmieniła pracę z asystentki działu finansowego na starszego specjalistę ds. controllingu. Co więcej, dostała nawet wyższe wynagrodzenie niż podała na rozmowie. Druga z sukcesem przeszła z państwowej posady do komercyjnej firmy, za pieniądze o 150% większe niż w poprzedniej pracy. Trzecia, po przeczytaniu mojej książki, odważyła się w ogóle zacząć chodzić na rozmowy rekrutacyjne w poszukiwaniu lepszej pracy oraz widzieć proces rekrutacji od strony pracodawcy. Jeden z Czytelników napisał: „Rozdział “99 pytań” to po prostu strzał w 10. Doba poświęcona przygotowaniu odpowiedzi na te pytania skutkuje właściwie 100% skutecznością podczas rozmowy. Skorzystałem, poświęciłem 2 dni na studiowanie samego siebie i przygotowanie odpowiedzi. I właśnie w piątek rozstałem się z obecnym pracodawcą, a w poniedziałek zaczynam nową pracę, dokładnie taką, jakiej szukałem.”


__________________________________________________________________________________________



Nie sądziłam zatem, że mogłabym uczyć innych budowania kariery... Do tej pory zajmowałam się raczej rozwijaniem własnej. Ale widzę, że nie ma teraz na rynku osoby, która korzystając z własnego doświadczenia pomogłaby Ci zbudować karierę prowadząc Cię trochę za rękę... Aby zmaksymalizować efekty i zminimalizować ryzyko. Skoro jednak większość moich Czytelników i Klientów prosi o wiedzę związaną z tajnikami poruszania się po rynku pracy, muszę ich posłuchać. Nie będę przecież narzucać nikomu swoich rozwiązań, moim obowiązkiem jest dać Ci to, czego potrzebujesz. Mam nadzieję, że Ci się to spodoba! Pokażę Ci dziś, jaka jest...

Prawda o Procesie Rekrutacji

Aby z osoby szukającej pracy stać się pracownikiem musi w Tobie zajść zmiana mentalności... Innymi słowy mówiąc: klucz jest w Twojej głowie. Zacznijmy jednak od podstaw. Powiedzmy, że w tej chwili znajdujesz się właśnie w punkcie zero. Jak skutecznie szukać pracy i dostać wymarzony etat? Od czego zacząć? Jakie metody zastosować? Dla osób, które już „wiedzą”: Odpowiedź na te pytania nie jest taka, jak myślisz. Ważne: Od razu powiem i uprzedzę, że ta metoda działa nie tylko w przypadku kandydatów z bogatym doświadczeniem zawodowym, takim jak moje. To podejście jest skuteczne również dla osób, które uważają, że nie mają sukcesów zawodowych, a przynajmniej tak im się teraz wydaje. Bazuje bowiem na zwykłej ludzkiej psychologii, na tym jak działamy i podejmujemy decyzje. Większość osób myśli, że aby dostać pracę trzeba:


__________________________________________________________________________________________



1) Napisać CV i list motywacyjny 2) Znaleźć interesujące ogłoszenia o pracę 3) Wysyłać aplikacje 4) Czekać na telefon z zaproszeniem na rozmowa kwalifikacyjną 5) Przejść z sukcesem rozmowę kwalifikacyjną To oczywiście najprostsza ścieżka. Są na pewno kandydaci, którzy w ten sposób dostają pracę. Ta ścieżka nie jest fałszywa i moja metoda również na niej będzie bazować. Ale ta ścieżka... ...jest do niczego. Dlaczego? Ponieważ ciężko jest tym sposobem znaleźć dobrą pracę. Za wyjątkiem sytuacji, gdy jesteś jednym z pięciu kandydatów, którzy nadesłali swoje aplikacje na dane ogłoszenie. W przeciwnym razie bardzo mało prawdopodobne jest, abyś odpowiedział na ofertę na tyle szybko, by być pierwszym i pozyskać całą uwagę rekrutującego. Nawet jeśli data wystawienia ogłoszenia jest dzisiejsza, mogło być ono tylko odświeżone, a to oznacza, że kilkunastu czy kilkudziesięciu kandydatów zdążyło już na nie odpowiedzieć i wcale nie jesteś na początku kolejki maili. Stąd bierze się zapewne pokutujące wśród kandydatów fałszywe przekonanie, że dobrą pracę można znaleźć jedynie po znajomości. A prawda jest taka, że nie masz szans na znalezienie pracy stosując równie nieskuteczne metody co pozostali kandydaci. Doprawdy nie wiem dlaczego ukrywa się przed Tobą takie fakty. Teraz powiem Ci jak jest naprawdę: Wejdź na chwilę w buty rekrutującego…


__________________________________________________________________________________________



Wyobraź sobie, że otwierasz i czytasz na ekranie swojego komputera osiemdziesiąt aplikacji, które spłynęły na Twoje ogłoszenie. Ciekawe, przy której stracisz uwagę i będziesz miał już dość? Pomogę Ci. Pierwsze wrażenie na temat kandydata rekrutujący wyrabia sobie w około 7 sekund, a co za tym idzie ważny w CV jest rozkład. Nazwy stanowisk pogrubione i dużymi literami, odstępy niezbyt gęste, co pozwala wychwycić najważniejsze rzeczy od razu. Jeśli wszystko jest ładnie wydzielone, pogrubione, wylistowane, daję pierwszej stronie życiorysu 5 sekund. Jeśli CV jest estetyczne i na temat (!!!), drukuję je i odkładam do dokładniejszego przestudiowania. Po przejrzeniu wszystkich wracam do tych wydrukowanych i zaczynam je dokładniej analizować. Na rozmowę zapraszam jedynie kilka osób. Znowu dziwię się, dlaczego nikt Ci o tym nie mówi, ale robiąc to co wszyscy nie zdobędziesz uwagi pracodawcy. Nie sądzisz chyba, że tak łatwo uda Ci się przebić przez dziesiątki aplikacji. Po prostu cały model szukania pracy w taki sposób jest „trudny”. Ale rozchmurz się! Przegraliśmy jedną bitwę, zaraz wygramy całą wojnę. Przyznam Ci się szczerze, że ja też przez długi czas nie miałam świadomości jak funkcjonuje rynek pracy w Polsce. Teraz wiem to wszystko z własnego doświadczenia, te dane nie były wyssane z palca. Sama jestem niezbyt zadowolona z faktu, że tak późno dowiedziałam się o tym, co zaraz Ci pokażę. Mam już doświadczenie we wdrażaniu tych technik i własnym przykładem potwierdzam, że to działa. Dostaniesz teraz kawałek innowacyjnej wiedzy, którą najbardziej wtajemniczeni kandydaci dopiero wprowadzają w życie. Pokażę Ci teraz coś, czego nauczyłam się od skutecznych handlowców , a co sprawdza się świetnie w procesie szukania pracy. To naprawdę działa.


__________________________________________________________________________________________



Dostajesz tę wiedzę całkowicie gratis w tym raporcie. Przynajmniej jej centralną, najważniejszą część!

Jesteś Produktem Na Rynku Pracy

Aby zwiększyć swoje szanse na rynku pracy musisz nauczyć się prezentować swoją osobę jako unikalną wartość dla klienta, czyli pracodawcy.

Proponuję, abyś od dzisiaj zaczął postrzegać siebie w zupełnie nowy sposób. Załóż, na razie tylko na czas czytania tego raportu, że jako pracownik jesteś produktem na rynku pracy. Dla większości ludzi jedynym produktem, który mogą sprzedawać przez całe swoje życie są oni sami. Sprzedajemy siebie. A siebie mamy tylko jednych, więc przez całe życie handlujesz jednym produktem. Żaden produkt nie istnieje bez rynku. Musi znajdować się w otoczeniu innych produktów. Walczy więc o uwagę klienta. Produkt podlega prawom marketingu, więc można go promować. Produkt nie tylko ma swoją wartość wyrażoną w cenie, ale często to właśnie cena nadaje wartość produktowi. Każdy produkt ma również określony cykl życia na rynku. Przyjęcie powyższych założeń, choć może wydawać Ci się bardzo instrumentalne, otwiera ogromne możliwości w zarządzaniu własną karierą.


__________________________________________________________________________________________



Skoro już wiesz, że masz produkt do sprzedaży, bądź sprzedawcą. Funkcjonujesz na rynku pracy i rynek ten bardzo mocno wpływa na Ciebie. Jeżeli jesteś produktem będącym przedmiotem transakcji na rynku pracy, nadszedł czas, by przyjrzeć się teraz jakości Twojego marketingu. Jedna z definicji marketingu mówi, że marketing to podejmowanie w sferze biznesu działań, które powodują przepływ towarów i usług od producenta do klienta. Oznacza to, że masz działać tak by mieć pewność, że dotrzesz do klienta, dostaniesz zaproszenie na rozmowę rekrutacyjną i zostaniesz zatrudniony. Wszystko co musisz zrobić, to przekonać Twojego klienta (czyli pracodawcę), że jesteś jedynym rozwiązaniem jego problemów. Żadna firma nie zatrudnia przecież ludzi bez powodu, ale dlatego, że ma wakat, który stanowi dla niej problem. Przekonanie pracodawcy, że to Ty jesteś rozwiązaniem tego problemu, to zadanie marketingowe. Wpływ obiektywnych kryteriów na proces podejmowania decyzji o zatrudnieniu jest mniejszy niż myślisz. Tak naprawdę aby przejść z sukcesem proces rekrutacji nie musisz

wiele umieć, musisz jednak wiele rozumieć. Stąd ten raport powinien Ci pomóc, bo nie będę Cię jeszcze teraz uczyć jak dać się „wyguglać” headhunterom czy wyczytać z ogłoszenia nie określone wprost oczekiwania pracodawcy, przygotować idealnie pasujące do niego CV, umiejętnie odpowiedzieć na podchwytliwe pytania i dostać ofertę pracy.


__________________________________________________________________________________________



Nowoczesny Marketing Personalny Planując karierę w oparciu o sprzedaż siebie jako produktu warto wykorzystać strategie stosowane przez nowoczesne firmy. Spraw, by testowanie stało się częścią Twojego życia. Zastanawiające jest jak często kandydaci szukają idealnego i jedynie słusznego wzoru CV czy listu motywacyjnego. Nawet gdyby taki wzór istniał, w co wątpię, to i tak nie dawałby żadnej przewagi na rynku pracy, bo wkrótce wszyscy zaczęliby z niego korzystać. Zamiast tego zachęcam Cię by testować różne rodzaje CV, w zależności od firmy i oferty na którą odpowiadasz, po to by sprawdzać ich skuteczność.

Powiedz dokładnie pracodawcy jak skorzysta na zatrudnieniu Ciebie. Zapomnij o oklepanych formułkach, które wszyscy wpisują do swoich listów motywacyjnych i używają w trakcie rozmowy rekrutacyjnej. Mów po prostu językiem korzyści pracodawcy. Ustal uczciwą i konkurencyjną cenę. Nie taką, jak Ci się wydaje, ale taką jaka funkcjonuje na rynku. Dlatego tak ważna w przygotowaniu do rozmowy rekrutacyjnej jest dobra znajomość realiów rynkowych. Jeżeli Twoja cena jest rażąco zawyżona, a na rynku jest wielu porównywalnych kandydatów, pracodawca może nie chcieć przepłacać akurat za Ciebie.

Od tej chwili już zawsze szukaj pracy. Nie znam nikogo w Polsce, kto mówiłby o tym otwarcie. Mam wrażenie, że wszyscy ukrywają pewne fakty przed Tobą, potrzebne aby odnieść sukces na rynku pracy. Niektórzy po pierwszym sukcesie w procesie rekrutacji osiadają na laurach i zadomawiają się w firmie na lata. To bardzo ryzykowne. Aby odnieść sukces na rynku pracy musisz cały czas trzymać rękę na pulsie.


__________________________________________________________________________________________



Nawet jeśli nie szukasz aktywnie pracy, śledź ogłoszenia pojawiające się w Twojej branży. Od czasu do czasu idź na rozmowę kwalifikacyjną. Da Ci to niesamowity komfort przebierania w ofertach i zmniejszy stres podczas rekrutacji. Inaczej szuka się pracy gdy się ją ma, inaczej gdy się jej nie ma. Ilość kompromisów, na które musisz się wtedy zgodzić jest znacznie mniejsza.

Trzy Sposoby Na Zwiększenie

Twoich Dochodów Zdecydowanej większości z nas sukces zawodowy kojarzy się z satysfakcjonującą pracą za dobrą płacę. Tak jak nie sprzedaje się niczego dla samego sprzedawania – można oczywiście robić to dla przyjemności - ale nawet gdy robi się to dla przyjemności, chce się na tym także dobrze zarobić. Podobnie jest z karierą. Rzadko kto chce robić karierę dla samej kariery. Kiedy rozwijasz się zawodowo liczysz na to, że wzrosną również Twoje dochody.

Na wzrost Twoich dochodów, podobnie jak na wzrost dochodów firmy, mają wpływ trzy czynniki: ilość klientów, wartość sprzedaży i częstotliwość sprzedaży. Zwiększając swoją skuteczność w poszczególnych obszarach, zwiększasz swoje dochody.

Wzrost ilości klientów, czyli pracodawców. Jeśli tylko jedna firma chce Cię zatrudnić, Twoja siła przetargowa jest mała. W jaki sposób zwiększasz ilość pracodawców zainteresowanych Twoim produktem czyli Tobą? Podnosisz kwalifikacje, tworzysz unikalną jakość dla klienta. Inwestujesz w swój rozwój.


__________________________________________________________________________________________



Monitorujesz rynek, zwiększasz częstotliwość udziału w rekrutacjach czyli zwiększasz tym samym ilość zainteresowanych Tobą pracodawców. Możesz też pracować dla kilku z nich, co jest dość powszechną praktyką stosowaną na przykład przez księgowe. Wzrost wartości wynagrodzenia. Oprócz stawki wynagrodzenia zasadniczego negocjujesz również dodatkowe bonusy czy premie. Możesz wybrać czy negocjować wynagrodzenie w obecnej pracy, czy zmienić ją na lepiej płatną. Nie zmieniaj jednak pracy dla 10-procentowej podwyżki pensji. Chociaż przejście do nowej firmy jest najprostszym sposobem na skokowy wzrost wynagrodzenia, to ryzyko zmiany pracy powinieneś wycenić znacznie wyżej. Nawet jeśli nie chcesz mieć, tak jak ja, trzykrotnego wzrostu pensji, co powiedziałbyś na 100-procent wzrostu? Teraz już wiesz, że jest to możliwe! Wzrost częstotliwości dochodów. W Polsce płaci się pensję raz w miesiącu, więc jeśli chcesz zwiększyć częstotliwość dochodów pomyśl o dodatkowych źródłach wynagrodzenia. Szukaj nowych rynków czyli nowych możliwości. Nowych nabywców na swoje umiejętności. Nie przywiązuj się tylko do jednej branży. Twoje standardowe umiejętności w branży, w której pracujesz, mogą być - ku Twojemu zaskoczeniu – unikalne w innych branżach. A unikalne to znaczy lepiej płatne.


__________________________________________________________________________________________



Proces Rekrutacji To Proces Sprzedaży

I obowiązują w nim takie same prawa jak w każdym innym procesie sprzedaży, podczas którego sprzedajesz jakąś usługę bądź produkt. Po pierwsze, kiedy wchodzisz na rynek poznajesz jego zasady. Rekrutacja też rządzi się swoimi prawami i warto znać jej kulisy. Wiedzieć gdzie i jak szukać pracy, jak wykorzystać rynek rekrutacji ukrytej i jak czytać ogłoszenia o pracę aby się nie naciąć. Dobrzy handlowcy, zanim zaczną sprzedawać, tworzą listę potencjalnych

klientów. Twoimi klientami są pracodawcy albo ich przedstawiciele - agencje rekrutacyjne. Tworzysz taką listę w dwojaki sposób. Robisz spis firm w Twojej okolicy, w których chcesz pracować. Albo wyszukujesz interesujące Cię ogłoszenia o pracę w Internecie. Kolejny krok w przygotowaniach do sprzedaży to opisanie produktu

i jego wartości dla klienta, czyli pracodawcy. Jakie mocne strony posiadasz, które predysponują Cię do pracy na tym stanowisku? Co świadczy o Twojej przewadze konkurencyjnej na rynku pracy? Co zyska pracodawca zatrudniając Ciebie? Dopiero kiedy już to wszystko wiesz, przystąp do marketingu

personalnego swojej osoby. Przeprowadź go na kilka sposobów:

• Zadbaj o stworzenie sieci kontaktów zawodowych, czyli networkig. Ludzie, z którymi się kontaktujesz mogą albo sami dać ci pracę, albo znają kogoś kto potrzebuje specjalisty o Twoich umiejętnościach. Nawet jeśli nie lubisz ludzi☺, możesz nauczyć się korzystania z takich rekomendacji.


__________________________________________________________________________________________



• Budowanie marki własnej w mediach społecznościowych to również zajęcie dla marketera. Wystarczy wejść na Facebooka czy GoldenLine, by zobaczyć ile firm i marek ma tam swoje profile i gromadzi fanów. Ty także zadbaj o swoją obecność w sieci. O właściwą obecność – profil na Naszej Klasie to zdecydowanie za mało, by dać się złowić headhunterowi. • Aplikacja do pracy to Twoje materiały marketingowe. CV to specyfikacja techniczna produktu czyli Ciebie, a list motywacyjny to ulotka reklamowa zachęcająca do zakupu. Niestety, aby zwrócić uwagę rekrutującego większość kandydatów skupia się na niewłaściwych rzeczach, najczęściej na stronie graficznej CV. Aby zdobyć przewagę na rynku pracy, zamiast bawić się w grafika, piszesz CV tekstem, który sprzedaje. • Rozmowa handlowa czyli rozmowa rekrutacyjna jest ostatnim etapem przed podpisaniem umowy zamykającej sprzedaż.

Tak jak dobry handlowiec mówiący językiem korzyści klienta, tak Ty mówiąc językiem korzyści pracodawcy nie popełnisz błędu na rozmowie.

Oczywiście możesz też to wszystko zrobić źle – wybrać nieodpowiednie ogłoszenia, nieumiejętnie sprzedać swoje mocne strony, napisać słabe CV, zostawić niewłaściwe ślady w Internecie, słabo przygotować się do rozmowy kwalifikacyjnej, za wysoko określić swoje oczekiwania finansowe.

To nie jest metoda, która sprawia, że możesz nic nie robić.

Wcześniej i tak trzeba się przyłożyć i zrobić to wszystko porządnie, aby pracodawcy w ogóle chcieli Cię kupić! Mam nadzieję, że się rozumiemy. Widzisz jednak, jak ogromne możliwości daje zmiana podejścia do swojej roli jako kandydata na rynku pracy. Trudno to porównać do czegokolwiek innego niż sprzedawanie usług klientom.


__________________________________________________________________________________________



W skrócie: Poznajesz zasady panujące na rynku pracy. Budujesz listę swoich klientów. Opisujesz swoją wartość. Kreujesz osobistą markę w Internecie. Tworzysz ofertę reklamową. Sprawiasz, że rekrutujący zaczynają Ci ufać. Twoi Klienci widząc, jak świetny jesteś, będą prosili Cię, abyś dla nich pracował.

Zaczęła Się Wspaniała Przygoda

Nauczyłeś się właśnie na czym polega kreowanie siebie jako poszukiwanej marki na rynku pracy. To najpotężniejsza metoda na skuteczne szukanie pracy, z jaką do tej pory się spotkałam. Żadna zmiana w Twoim CV nie przyniesie Ci tak łatwego, prawie gwarantowanego sukcesu w rekrutacji. Oczekuj proszę na mój kurs „Od zera do Managera”. Mam jeszcze wiele asów w rękawie, to dopiero początek. Nie poruszyłam tutaj tematyki tworzenia planu kariery, który może mieć dla Ciebie przełomowe znaczenie, jeśli dobrze go przygotujesz. To jednak na początek wystarczająco wiele, aby było o czym myśleć do naszego następnego spotkania. Jeśli ten raport spodobał Ci się, wyślij go proszę znajomym. Albo podaj im adres strony: www.RozmowaRekrutacyjna.pl – będę Ci za to wdzięczna. Oni być może również, bo dostaną ode mnie kolejne nagrania i cenne materiały. Pozdrawiam, Angelika Śniegocka www.RozmowaRekrutacyjna.pl

Documents

RAPORT Angeliki RAPORT Angeliki ...odzeradomanagera.pl/raport/raport.pdf · handlowca i managera - pogląd, że jestem produktem na rynku pracy. Miał on wówczas bogatsze ode mnie