148
,QGH[ ,661 1U OLVWRSDG &HQD ]ï Z W\P 9$7 Podróżnicze odkrycia 5$-6., 2*5' : .$70$1'8 Orientalne inspiracje :=25< = '$/(.,(*2 :6&+2'8 Jak rozproszyć mrok? 12:2&=(61( 2¥:,(7/(1,( W awangardowym stylu :1}75=$ '/$ 2':$¿1<&+ .RQNXUV ] SUH]HQWDPL

Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

Embed Size (px)

DESCRIPTION

Inspirujący miesięcznik o architekturze, aranżacji wnętrz i projektowaniu ogrodów; doskonałe źródło nowości rynkowych, aktualny przegląd najciekawszych trendów wnętrzarskich.

Citation preview

Page 1: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

Podróżnicze odkrycia

Orientalne inspiracje

Jak rozproszyć mrok?

W awangardowym stylu

Page 2: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012
Page 3: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

1

ww

w.s

wia

trez

yden

cji.p

lŚR

WO

11/2

012

Page 4: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

88

16 50

120

Z rekomendacją . . . . . . . . . . . . . . . . . . .4

REZYDENCJEProjekt z rekomendacją

Z męską charyzmą . . . . . . . . . . . . . . .16

Oświetlenie domu

Nie utoniesz w mroku . . . . . . . . . . 30

Sposób na piwnicę

Podziemne apartamenty . . . . . . . 36

Trzy pytania do...

Ufam swojej inteligencji . . . . . . . . 40

Klasycy architektury

Kengo oswaja żywioły . . . . . . . . . . 42

NOWOŚCI 46

WnętrzaW dużym formacie

Japoński dom Anny . . . . . . . . . . . . . 50

Wyszukane

Zakochana w Azji . . . . . . . . . . . . . . . 58

Tendencje

Aż cieknie ślinka... . . . . . . . . . . . . . . . 60

NOWOŚCI 68

Wzornictwo

Gwiazdy rodzą się

na Wschodzie . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 70

Trzy pytania do...

Wyobraźnia do wynajęcia . . . . . . 76

Wzornictwo

Najgorętsza z barw . . . . . . . . . . . . . 78

Nazwisko z marką

Piękno, które wzrusza . . . . . . . . . . . 80

GODNE POLECENIA 84

Styl życiaMarzyciele

Kolorem wina maluję okolicę . . . 88

GODNE POLECENIA 96

Wielkie wyjście

Atrakcyjnie we Wrocławiu . . . . . . 97

Mówią gwiazdy

Tańczymy i walczymy . . . . . . . . . . . 98

Czas na relaks

Czarna, gorąca, zmysłowa . . . . .100

GODNE POLECENIA 102

Notatki z podróży

Fiesta z gwiazdami . . . . . . . . . . . . .103

Trzy pytania do...

Z głową w chmurach . . . . . . . . . .104

CZY TELNIA 106

OgrodyInspiracje

Przenikliwe spojrzenie natury . . 110

Na wybiegu

A nam nie szkoda lata! . . . . . . . . . 118

Notatki z podróży

Powrót do Edenu . . . . . . . . . . . . . .120

NOWOŚCI 128

Zielone trendy

Kamień na kamieniu . . . . . . . . . . .130

PREZENTACJA PRACOWNI ARCHITEK TONICZNEJ 136

Bogate wnętrze . . . . . . . . . . . . . . . .138

ADRESY I INDEKSY 143

Ekstrawagancje

Rycerska zbroja . . . . . . . . . . . . . . . . .144

ww

w.s

wia

trez

yden

cji.p

lŚR

WO

11/2

012

2

Page 5: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012
Page 6: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

WYBÓR: ANETA GAWĘDZKA-PANICZKOZDJĘCIA: SERWISY FIRM

BOITES. Szkatułki od Diora.

Na drobiazgi lub cenną biżuterię.

dior.com

GRANDMA. Zegar ścienny „odziedziczony” po babci. Marka: Kare Design. Cena: 879 zł

karestyle.pl

ENGINEER. Tapeta z kolekcji Andrew Martin dostępna w salonach AlmiDècor. Wymiary: 68 x 1000 cm. Cena: 390 zł/szt.

almi-decor.com

SUITCASE. Postarzany pojemnik wygląda tak, jakby odbył bardzo długą podróż. Cena: 69 zł

home-you.com

LOFT. Meble nawiązujące do klimatu

pofabrycznych wnętrz. Dostępne w salonie Sharda Home

w Domotece. Cena: 2.590 zł (komoda na zdjęciu)

domoteka.pl

CONTAINER NEW ANTIQUE. Stół w stylu vintage projektu Marcela Wandersa dla marki Moooi.

moooi.com

WYSZPERANE NA STRYCHU

MIMO ŻE DESIGN LUBI NOWOCZESNOŚĆ, WCIĄŻ NIE MOŻE ODCIĄĆ SIĘ OD PRZESZŁOŚCI. A NAM TO PASUJE, BO MOŻEMY URZĄDZIĆ WNĘTRZA NIE TYLKO Z CHARAKTEREM, ALE I Z DUSZĄ.

TELEVISION. Pufa od Kare Design

ze sławnym telewizyjnym nadrukiem. Wymiary: 35 x

35 x 45 cm. Cena: 269 zł liv-art.pl

ww

w.s

wia

trez

yden

cji.p

lŚR

WO

11/2

012

44

z rek

omen

dacją

Page 7: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012
Page 8: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

ŁACIATE, CĘTKOWANE I PASIASTE MOTYWY SPODOBAJĄ SIĘ MIŁOŚNIKOM DZIKIEJ PRZYRODY. WPROWADZĄ DO WNĘTRZA ŻYCIE I NIEOKIEŁZNANĄ WOLNOŚĆ. WYRUSZAMY NA POLOWANIE!

NA ŁOWYCZAS

WYB

ÓR:

AN

ETA

GAW

ĘDZK

A-PA

NIC

ZKO

ZDJĘ

CIA

: SER

WIS

Y FI

RM

TIGRE&JIRAFA BOX. Tygrys czy żyrafa? Okrągłe pudełeczko na drobiazgi sprawdzi się w egzotycznej sypialni. Cena: 49,90 i 69,90 zł

zarahome.com

PJÄTTERYD. Zebra jak żywa.

Autor: Richard Lewisohn.

Cena: 149,99 zł ikea.pl

KAMA. Taca do serwowania marki EGO Paris w soczyście zielonym krokodylowym

wdzianku. Cena: ok. 174 GBP egoparis.com

RELAX SNAKE REPTILE. Kare Design klasyczną elegancję szezlonga przełamuje wężowym motywem. Cena: 2.469 zł

9design.pl

JUNGLE. Ceramika łazienkowa w dzikich kreacjach z motywami skóry iguany, pytona i krokodyla. Producent: Ceramica Cielo.

ceramicacielo.it

ME7. Ręcznie szyta torebka ozdobiona kieszenią ze skóry pytona. Projekt: Ewa Kołbon i Marta Walocha z me&BAGS. Cena: 750 zł

mebags.pl

S-CHAIR. Zwierzęcy rzucik na skórzanej tapicerce prosto z farmy Toma Dixona. Cena: ok. 1.308 GBP

cappellini.it

ww

w.s

wia

trez

yden

cji.p

lŚR

WO

11/2

012

6

z rek

omen

dacją

Page 9: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012
Page 10: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

DREWNO, STAL I TWORZYWA SZTUCZNE

TEŻ MOŻNA CIĄĆ, GNIEŚĆ I SKŁADAĆ TAK, ŻE POWSTAJĄ

Z NICH CUDA ZACZERPNIĘTE PROSTO

Z PAPIEROWEGO ŚWIATA ORIGAMI.

ZAPRASZAMY DO ZABAWY!

MINIMIKADO.Dynamiczna forma

lampy składa się z drewnianych

pióropuszy, wykonanych ze sklejki.

Miguel Herranz stworzył tę serię

dla marki Lzf. Cena: ok. 4.483 zł

koma.lux.plNATURE OF MATERIAL. Meble, inspirowane japońską

sztuką składania papieru, powstały nie z papieru, a ciętej

laserowo blachy aluminiowej. Projekt: Bakery Studio.

bakery-design.com

MY ZOO. Kartonowe zwierzęta do zabawy i samodzielnego kolorowania! Pomysł: Martí Guixe dla marki Magis.

magisdesign.com

DRAGON’S TAIL. Lampa, którą zaprojektowała

Luisa Robinson, powstała z ręcznie składanych

papierowych modułów. designbyhive.com

SOUNDWAVE SCRUNCH. To nie kartka pogniecionego papieru, ale panel akustyczny marki Offecct, zaprojektowany przez Teppo Asikainena.

offecct.se

WYB

ÓR:

AN

NA

LEW

CZUK

, ZD

JĘCI

A: S

ERW

ISY

FIRM

PAPIEROWY ŚWIAT

ww

w.s

wia

trez

yden

cji.p

lŚR

WO

11/2

012

8

z rek

omen

dacją

Page 11: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012
Page 12: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

JEANS PATCH. Modne połączenie jeansu i kratki świetnie sprawdzi się w pokoju nastolatka. Cena: 299 zł (narzuta)

home-you.com

ROTONDO KILI. Porcelanowy talerz marki United

Colors of Benetton. Oczywiście w kratkę. Cena: 69 zł

galerialimonka.pl

NAJMODNIEJSZY WZÓR TEGO SEZONU PROSTO ZE SZKOCKICH

KILTÓW PRZENIÓSŁ SIĘ NA ŚCIANY, FOTELE I PORCELANĘ. KRATKA ROBI

FURORĘ NIE TYLKO WE WNĘTRZU, ŚWIETNIE SOBIE RADZI RÓWNIEŻ

W STROJACH I DODATKACH.

SZKOCKĄ, PROSZĘ!

NEW SCOTLAND.Klasyczny fotel marki Bluckberry ozdobiła szkocka

krata i klubowe naszywki. Mebel rozkładany, na kółkach. Cena: 2.880 zł

bluckberry.pl

CUADROS BRITISH BIO SLIPPER. Damskie kapcie w sam raz na chłodne wieczory. Cena: 139 zł

zarahome.com

PASEK. Stały element garderoby w wydaniu unisex. Projekt: Galadea. Cena: 120 zł

art-madam.pl

BRAILLE CHESTER-NOIR.

Kraciastą tapetę fl okowaną dla marki

Graham & Brown zaprojektował Marcel

Wanders. Cena: ok. 500 zł/rolka

jvd.plWY

R:

AN

ETA

GA

WĘD

ZK

A-P

AN

ICZ

KO

ZD

JĘC

IA:

SER

WIS

Y F

IRM

ww

w.s

wia

tre

zyd

en

cji.

pl

ŚR

WO

11/

20

12

10

z rek

omen

dacją

Page 13: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012
Page 14: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

WYB

ÓR:

AN

ETA

GAW

ĘDZK

A-PA

NIC

ZKO

ZDJĘ

CIA

: SER

WIS

Y FI

RM

TAIKA. Talerz obiadowy 30 cm. Sławną sowę zaprojektował Klaus Haapaniemi dla marki Iittala. Cena: ok. 110 zł

iittala.com

QUALY NEST SPARROW. Marka Qualy stworzyła stojaki na spinacze w kolorach tęczy. Cena: 32 zł/szt.

czerwonamaszyna.pl

BOSCO. Klatka na nóżce

od Belldeco. Może służyć

jako gigantyczny świecznik lub

stojak na kwiaty. Cena: 1.300 zł

belldeco.pl

NIEKTÓRE PTAKI, ZAMIAST ODLECIEĆ DO CIEPŁYCH KRAJÓW, POSTANOWIŁY ZOSTAĆ Z NAMI. PANOSZĄ SIĘ TERAZ W SALONACH I SYPIALNIACH, SPRASZAJĄC Z DALEKA EGZOTYCZNYCH KUZYNÓW.

ZOSTAJĄ DO WIOSNY!

DALIA DIARY.Notesik na sekretne myśli od Zara Home. Cena: 99 zł

zarahome.pl

KIWI. Figurka AlmiDècor

z kolekcji Sten powstała z drewna mangowca i metalu. Cena: 109 zł

almi-decor.com

DOVE.Fototapeta z ulatującym w przestworza okazem natury. Cena: 39 EUR/m²

mrperswall.com

ww

w.s

wia

trez

yden

cji.p

lŚR

WO

11/2

012

12

z rek

omen

dacją

Page 15: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012
Page 16: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

„Jakim sposobem światło dociera do wnętrza domu? Przez okna otwarte na oścież. A jak dociera do ludzkiej duszy? Przez wrota miłości, o ile są otwarte.” Paulo Coelho

FOTO

JL

6612

27 /

SHU

TTER

STO

CK

Page 17: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

REZY

DENCJE

Page 18: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

Aż trudno uwierzyć, że gospodarzem tego apartamentu jest stateczny mężczyzna w średnim wieku. Awangardowe rozwiązania, jaskrawa

kolorystyka i lustrzane powierzchnie to pomysły projektantki, które najbardziej przypadły mu do gustu.

charyzmąZ męską

16

ww

w.s

wia

trez

yden

cji.p

lŚR

WO

11/2

012

proj

ekt z

reko

mend

acją

Page 19: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

Idealnym układem przestrzennym w tym apartamencie okazała się amfi lada, z szeregiem następujących po sobie pomieszczeń.

Jadalnia została umieszczona na szklanym, podświetlonym podeście, który obramowany jest mozaiką.

charakter tego mieszkania

to owoc znakomitej współ-

pracy projektantki Ludmiły

Chudiakovej z odważnym inwestorem, który nie

bał się nawet najbardziej awangardowych eks-

perymentów. Już początek rozmów o wystroju

prywatnej przestrzeni zwiastował porzucenie

utartych schematów. Było tylko jedno ograni-

czenie: apartament powinien być na tyle ela-

styczny, aby łatwo można go było przearanżo-

wać na potrzeby rodziny z dzieckiem.

Początkowy rozkład mieszkania uwzględniał

ciemne, zamknięte pokoje z długim, niefunk-

cjonalnym korytarzem oraz niewielkie pomiesz-

czenia przeznaczone na kuchnię i strefę łazien-

kową. Przebudowa przestrzeni była niezbędna,

a  zaczęła się od  przesunięcia drzwi wejścio-

wych. Ten prosty zabieg sprawił, że udało się

racjonalnie zagospodarować przestrzeń. Wę-

zeł sanitarny znalazł się w miejscu przedpoko-

ju, zaś jego powierzchnia została przeznaczona

na kuchnię. Idealnym rozwiązaniem dla powsta-

łego układu stała się amfi lada.

717

ww

w.s

wia

trez

yden

cji.p

lŚR

WO

11/2

012

Page 20: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

Centrum przedpokoju zajęło ogromne akwa-

rium, które stało się osią kompozycyjną prze-

strzeni. Tuż za  nim rozciąga się strefa jadal-

niana. W kolejnym pomieszczeniu urządzono

kuchnię, a w następnym salon. Amfi ladę zamy-

ka gabinet oraz okno znajdujące się naprzeciw-

ko drzwi wejściowych. Z jadalni można przejść

do przylegającej loggii, w której urządzono ma-

leńką oranżerię.

Strefę spożywania posiłków z pozostałej prze-

strzeni wyróżnia przede wszystkim sposób jej

ulokowania. Została umieszczona na szklanym,

podświetlonym podeście, a jej granice określiło

obramowanie z mozaiki, która podobnie jak po-

dest jest w kolorze czarnym. Zastosowanie tego

rozwiązania pozwoliło w oryginalny sposób wy-

odrębnić przestrzeń, a ponadto wzbogaciło ją

o nowy rodzaj materiałów wykończeniowych.

Oczywiście, głównym bohaterem tej części

domu jest stół włoskiej marki Flai, któremu to-

warzyszą dzielni kompani, czyli krzesła marki

Cattellan Italia. Do tej części domu zawitali też

inni „Włosi” – stołki Calligaris trzymające straż

przy barze.

Biała płaszczyzna polimerowej podłogi oraz jasna tapicerka mebli wypoczynkowych wnoszą do salonu spokój i elegancję.

proj

ekt z

reko

mend

acją

ŚRW

O 11

/201

2 w

ww

.sw

iatr

ezyd

encj

i.pl

Page 21: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

Duże akwarium tworzy w tym mieszkaniu nie tylko niezwykły

nastrój, ale też symbolicznie oddziela korytarz od pozostałych

wnętrz mieszkalnych.

919

ww

w.s

wia

trez

yden

cji.p

lŚR

WO

11/2

012

Page 22: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

Mimo zróżnicowanego poziomu podłogi, jadal-

nia tworzy z kuchnią jednorodną przestrzeń sty-

listyczną. Drobnym mankamentem tej części

mieszkania może wydawać się niedostateczna

ilość naturalnego światła. Tę niedogodność re-

kompensuje jednak bogactwo zastosowanych

lamp i opraw. Wśród nich znajdziemy lampy

sufi towe z oferty belgijskiej Delty, lampy pod-

łogowe i świetliki ukryte w półkach wiszących

szafek, kinkiet nad zlewem włoskiej fi rmy Itre

oraz oświetlenie zanurzone w posadzce.

Dodatkowym źródłem światła, ale już dzienne-

go, stała się szklana ściana usytuowana mię-

dzy kuchnią i sypialnią. Od strony przedpoko-

ju po  jej powierzchni spływają kaskady wody

ze sztucznego wodospadu.

Zróżnicowane źródła światła sprawiają, że nowoczesny i geometryczny wystrój tego apartamentu staje się

bardziej przytulny.

W ponad 20-metrowym salonie nie mogło zabraknąć dużego telewizora, przy którym wieczorami spotykają się domownicy.

ww

w.s

wia

trez

yden

cji.p

lŚR

WO

11/2

012

20

proj

ekt z

reko

mend

acją

Page 23: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

21

ŚRW

O 11

/201

2 w

ww

.sw

iatr

ezyd

encj

i.pl

Page 24: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

Blasku strefi e kuchennej dodają błyszczące po-

wierzchnie mebli. Fronty szafek z konsekwencją

powtarzają czarno-białą kolorystykę podłogi,

zaś ścianę przy zlewie wyłożono jaskrawoczer-

woną mozaiką. Odcienie czerwieni wykorzysta-

no również przy doborze dekoracji, w tym m.in.

w wiszących na ścianach posterach sportowych

samochodów. Ich kolorystyka idealnie współgra

z pozostałymi – czarnymi, czerwonymi i chro-

mowanymi – powierzchniami w strefi e jadalnia-

nej. Jej opis nie byłby jednak pełny, gdybyśmy

nie zdradzili jeszcze jednej tajemnicy. Dzięki za-

stosowaniu rozsuwanych przegród z czarnego

przezroczystego szkła, kuchnia w każdej chwili

może zostać odseparowana od bardziej ofi cjal-

nej części ze stołem.

Kolejną strefą, jaką odwiedzamy, jest salon. Ulo-

kowany nieco w głębi apartamentu, zaprasza

domowników do długiego wypoczynku. Jego

Głównym bohaterem jadalni

jest stół włoskiej marki Flai. Swą

nowoczesną formą idealnie wpisuje

się w charakter przestrzeni.

Między jadalnią i kuchnią architekt Ludmiła Chudiakova zastosowała przegrody z czarnego, przezroczystego szkła.

ww

w.s

wia

trez

yden

cji.p

lŚR

WO

11/2

012

22

proj

ekt z

reko

mend

acją

Page 25: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

Soczysta czerwień w kuchni każdego poranka dodaje domownikom nowej porcji energii.

323

ww

w.s

wia

trez

yden

cji.p

lŚR

WO

11/2

012

Page 26: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

biała polimerowa podłoga oraz jasna tapicer-

ka sof kontrastują ze stylistyką kuchni i  jadal-

ni nie tylko kolorem, ale też klimatem. Wnoszą

w przestrzeń wyciszenie i  relaks, prezentując

się przy tym niezwykle elegancko. Charaktery-

stycznym akcentem tej części mieszkania jest

bogactwo lustrzanych powierzchni. Lśniąca ta-

fl a zdobi ścianę z niszą na telewizor, a kinkiety

zainstalowano na kwadratach, wyglądających

jak maleńkie lusterka. Jedną ze ścian salonu wy-

łożono okładziną z płytek imitujących cegłę,

które dodatkowo pomalowano na szary kolor.

Aby złagodzić jej surowy wyraz, nieco odbie-

gający od stylistyki apartamentu, umieszczono

na niej poster z dynamicznym, abstrakcyjnym

rysunkiem. Ponad 20-metrowy salon jest w sta-

nie zaoferować swoim użytkownikom nie tylko

wygodny wypoczynek, ale też relaks przed te-

lewizorem na poziomie profesjonalnego kina

domowego. O dobre światło w tym wnętrzu za-

dbała włoska fi rma FontanaArte, z której oferty

pochodzą żyrandole i lampa stojąca.

A kiedy już nadejdzie znużenie, to znak, że przy-

szedł najwyższy czas na odpoczynek. Próg sy-

pialni stanowi naturalną granicę między peł-

nym gości pokojem dziennym, a przesyconym

intymnością wnętrzem. Rozsiane po  sufi cie

punkty świetlne sprawiają wrażenie iskrzących

się na czarnym niebie gwiazdek. Prywatność

podkreślają ciemne zasłony i  zmysłowy ko-

lor pościeli. Sen przychodzi w niej łatwo – wy-

starczy posłuchać kojącego szumu wody, któ-

ra spływa po szklanej ścianie. Płynące strugi,

tworzące falującą zasłonę, to także niebanal-

ny pomysł na odizolowanie od części ofi cjalnej

apartamentu.

Na samym końcu długiego korytarza znajduje się salon, ostatni element amfi ladowego układu.

ww

w.s

wia

trez

yden

cji.p

lŚR

WO

11/2

012

424

proj

ekt z

reko

mend

acją

Page 27: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

Przeszklona ściana, po której spływają strugi wody, oddziela korytarz od sypialni właścicieli.

Aby jeszcze bardziej wzmocnić dekoracyjny efekt, została ona podświetlona punktowym światłem.

525

ww

w.s

wia

trez

yden

cji.p

lŚR

WO

11/2

012

Page 28: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

Gabinet to ostatni przystanek w podróży po tym

niezwykłym mieszkaniu. Ulokowany nieco

na uboczu, oferuje swoim użytkownikom ide-

alną przestrzeń do pracy. Znakomitą, bo urzą-

dzoną funkcjonalnie i designersko. Głównym

tematem wystroju tego wnętrza jest motyw

zebry. Jej ogromna głowa zdobi tapetę na jed-

nej ze ścian, a na podłodze leży dywan imitu-

jący pasiastą skórę. Nie brakuje też nawiązań

mniej dosłownych, choćby w postaci pasków

na przesuwanych drzwiach do garderoby, de-

koru na ścianie, przy której stoi sofka z oferty

fi rmy Pianca, czy też zdobień na fi rance.

Oszczędna w wystroju sypialnia pełna jest miłych, zmysłowych akcentów w postaci miękkiego, tapicerowanego zagłówka łóżka czy też

jedwabnej pościeli w kolorze różu.

Małe lampeczki w sufi cie na sypialnianym niebie wyglądają niczym gwiazdki. Wystarczy zamknąć oczy, aby w głowie pojawiły się sny.

ww

w.s

wia

trez

yden

cji.p

lŚR

WO

11/2

012

proj

ekt z

reko

mend

acją

Page 29: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

Gabinet został urządzony pod znakiem „zebry”, której paski wędrują po podłodze, ścianach

i fi rankach w oknach.

727

ww

w.s

wia

trez

yden

cji.p

lŚR

WO

11/2

012

Page 30: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

Wielka zebra na ścianie przypomina domownikom, że uśmiech przydaje się także w pokoju przeznaczonym do pracy.

Podobnie jak w pozostałych wnętrzach tego apartamentu, w gabinecie nie ma zbyt wielu elementów dekoracyjnych.

Umieszczone na ścianie refl ektorki na ruchomych ramionach są na tyle elastyczne, że mogą być

wykorzystane zarówno do oświetlenia całego wnętrza, jak i wybranych jego części, np. miejsca, w którym

domownicy czytają książki.

ww

w.s

wia

trez

yden

cji.p

lŚR

WO

11/2

012

28

proj

ekt z

reko

mend

acją

Page 31: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

To zadziwiające, jakimi sposobami projektant-

ce tego apartamentu udało się osiągnąć efekt

przestrzeni przytulnej i przyjaznej. Zamiast tra-

dycyjnych, pastelowych barw mamy wyrazistą

jaskrawą kolorystykę, w której dominują czerń,

biel i drapieżna czerwień. Zamiast miękkich tka-

nin mamy lśniące powierzchnie luster. Zamiast

łagodnych linii – ostre kąty, kanciaste formy

i abstrakcyjne wzory. Zagadka jej sukcesu tkwi...

w umiejętnym doborze oświetlenia. To ono spra-

wia, że geometria traci swą dosłowność, a kon-

trasty zacierają się w smugach światła i szaro-

ściach cienia.

Umiejętnie dobrane oświetlenie to najważniejszy zabieg architektoniczny. Buduje on klimat zarówno wnętrz otwartych dla gości, jak i tych, z których korzystają wyłącznie mieszkańcy apartamentu.

Stylistyka łazienki w niczym nie odbiega od estetycznego porządku, jaki panuje

w pozostałych pomieszczeniach.

929

ww

w.s

wia

trez

yden

cji.p

lŚR

WO

11/2

012

Page 32: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

W dzień i wieczorem dekoruje przestrzeń

domu, a jego mieszkańców pobudza

do działania, albo wycisza, relaksuje

i leczy… W nocy światło odstraszy intruza,

oswoi niepokojący mrok i pomoże odnaleźć

bezpieczną drogę do łóżka.

w mroku

Oprawy przeznaczone do ogrodu muszą być szczególnie trwałe i szczelne. Lampy wbudowane w nawierzchnie, np. wzdłuż traktów komunikacyjnych, zniosą nawet to, że będziemy po nich chodzić lub jeździć.

FOTO

W

WW

.AXO

LIG

HT.

IT

30

ww

w.s

wia

trez

yden

cji.p

lŚR

WO

11/2

012

rezy

denc

je: o

świet

lenie

domu

Page 33: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

sobie noc albo późny

wieczór, kiedy niebo

już dawno okryło się

ciemnym płaszczem. Oczywiście, możemy li-

czyć na to, że drogę do domu wskaże nam księ-

życ. Lepiej jednak pomyśleć o tym, jak ułatwić

sobie życie, abyśmy nigdy nie musieli błądzić

po własnej posesji.

Schemat instalacji oświetlenia na  zewnątrz

domu warto szczegółowo przemyśleć już na eta-

pie jego projektu i budowy. Pozwoli to w przy-

szłości uniknąć prowadzenia uciążliwych prac

i wykopów. Powinniśmy również poprowadzić

oddzielny obwód – jeśli pojawi się usterka tech-

niczna lub dojdzie do całkowitej awarii, nie bę-

dziemy pozbawieni światła również wewnątrz

rezydencji. Oświetlenie zewnętrzne pełni funk-

cję dekoracyjną, ułatwia poruszanie się po te-

renie posesji, kiedy jest już ciemno. Zwiększa

też nasze bezpieczeństwo, zniechęcając do wi-

zyty nieproszonych gości. Do punktów strate-

gicznych, które trzeba oświetlić, należą furtka

z domofonem oraz numeracja domu. Bardzo

dobrze sprawdzają się w tym przypadku diody

LED, które pobierają minimalną ilość energii.

Wysoką jakość oświetlenia zapewniają też re-

fl ektory halogenowe z fotokomórką, które za-

palają się tylko wtedy, kiedy w pobliżu pojawi

się człowiek. Z  ich pomocą można oświetlić

bramę wjazdową i podjazd do garażu. Komfort

korzystania z tych miejsc zapewnią też automa-

ty zmierzchowe, zapalające się o zaprogramo-

wanej porze.

Wskazane jest podświetlenie ścieżek ogrodo-

wych, a  w  szczególności tej, która prowadzi

do strefy wejściowej. Inwestorzy, w zależności

od gustu i stylistyki ogrodu, wybierają klasycz-

ne latarnie, wolno stojące lampy ogrodowe lub

podświetlają punktowo kostki brukowe. W oko-

licy drzwi zamontujmy na ścianie dekoracyjne

kinkiety lub refl ektory. Źródło światła można

ukryć we wnękach na elewacji albo umieścić

je na poziomie podestu. Światło powinno być

na tyle intensywne, aby ułatwiło odnalezienie

kluczy zagubionych w torbie. Nie może jednak

oślepiać domowników i ich gości. Po zmierzchu

warto się też otworzyć na urodę ogrodu, któ-

ry właśnie wtedy wywołuje najwięcej emocji.

Podświetlone formy roślin, elementy architek-

tury ogrodowej, oczka wodne i szumiące kaska-

dy w połączeniu z grą cieni pozwolą stworzyć

zmysłowe iluminacje. W zakątkach, które nie

wymagają intensywnego światła, sprawdzą się

ekologiczne i oszczędne lampy solarne.

Punktowe lampy LED pozwolą oświetlić w strefi e wejściowej tak ważne miejsca, jak numer domu, panel komunikacyjny, czytnik linii papilarnych czy skrzynkę na listy.

Oświetlenie terenu wokół domu za pomocą lamp z czujnikiem ruchu zwiększy komfort mieszkańców, a jednocześnie odstraszy złodzieja, próbującego dostać się na naszą posesję. Lampy wyposażone w diody LED zapewniają maksimum światła przy niewielkim zużyciu energii.

FOTO

W

WW

.DO

MO

FON

YSIE

DLE

.PL

FOTO

W

WW

.LA

NG

ELU

KA

SZU

K.PL

331

ww

w.s

wia

trez

yden

cji.p

lŚR

WO

11/2

012

Page 34: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

Nastrojowe ciepłe światło sączące się z kinkietów sprzyja odpoczynkowi po ciężkim dniu.

W salonach warto pomyśleć o dobraniu różnych źródeł światła. Świetnym wyborem są mobilne lampy wolno stojące.

Ozdobny żyrandol zawieszony w holu jest nie tylko niezbędnym źródłem światła, ale też podkreśla reprezentacyjny charakter przestrzeni.

FOTO

W

WW

.BR

ITO

P.PL

FOTO

W

WW

.GER

VASO

NI1

882.

IT

FOTO

W

WW

.KO

MA

.LU

X.P

L

FOTO WWW.BEBITALIA.IT

ww

w.s

wia

trez

yden

cji.p

lŚR

WO

11/2

012

32

rezy

denc

je: o

świet

lenie

domu

Page 35: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

Światła nie szczędzimy w miejscach reprezentacyjnych, takich jak kory-

tarze, hole i salony. Modne stało się akcentowanie centrum przestrzeni

za pomocą ogromnych żyrandoli, których zdobne formy majaczą naj-

częściej nad antresolą lub zamaszystymi schodami. We wnętrzach warto

korzystać z wielu źródeł i rodzajów światła, gdyż umożliwią one tworzenie

pożądanych scen świetlnych. Chłodne, rozproszone wiązki mogą wydo-

bywać się spod podwieszanych sufitów lub ozdobnych sztukaterii. Ciepłe

i bardziej nastrojowe niech sączą się z dodatkowych lamp czy kinkietów.

Podświetlane wnęki na rzeźby albo światło skierowane na ulubione ob-

razy również kreują niepowtarzalny klimat reprezentacyjnych przestrze-

ni. Za pomocą światła nawet w dużych pomieszczeniach wyznaczymy

mniejsze strefy lub ciągi komunikacyjne. Najczęściej służą temu punkty

świetlne montowane przy podłodze lub w suficie. Profesjonalnie dobrane

oprawy i typy światła dodają plastyczności każdemu miejscu. Obszerne

pomieszczenia stają się bardziej przytulne, a zbyt małe lub ciemne na-

bierają głębi.

W jadalni honorowe miejsce zajmuje stół, zatem należy mu się zwień-

czenie w postaci świetlistej korony. Zadbajmy o to, aby unoszące się nad

stołem lampy miały regulowaną wysokość i zmienne natężenie światła.

W sytuacji, kiedy stół trzeba będzie rozsunąć, lampa podniesiona nieco

wyżej oświetli zwiększoną powierzchnię blatu. Ostrożnie dobieramy też

kolory kloszy. Ich barwne powierzchnie filtrujące światło mogą znacząco

zmieniać wygląd potraw poprzez rozpraszające kolorowe refleksy. Tak jak

i w innych wnętrzach, również w jadalni przydadzą się dodatkowe źródła

światła, które rozjaśnią miejsca oddalone od centrum. Kinkiety na ścianie,

lampy stojące lub podświetlane witryny zapewnią łagodne światło i stwo-

rzą atmosferę sprzyjającą długim rozmowom przy stole.

Nad większym stołem jadalnianym efektownie prezentuje się kompozycja z dwóch czy trzech lamp z tej samej serii. Pozwolą one na równomierne

oświetlenie całej powierzchni blatu.

Page 36: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

Amatorzy kuchennych eksperymentów zwrócą

natomiast uwagę na pole swojej twórczej eks-

presji, jakim jest kuchnia lub aneks kuchenny.

Dla komfortu pracy powinniśmy zadbać o po-

rządne oświetlenie blatów roboczych, również

tych znajdujących się na wyspie lub półwyspie

kuchennym. Oświetlenia wymaga strefa zlewo-

zmywaka, płyty kuchennej i blatu, na którym

przygotowujemy posiłki. Pod szafkami spraw-

dzą się lampki halogenowe, taśmy LED-owe

albo świetlówki. Jeśli osłonimy je  listwą, unik-

niemy rozpraszania się światła poza powierzch-

nię blatu. Lampy sufi towe, szyna z halogenami

lub punkty świetlne zamontowane w podwie-

szanym sufi cie sprawdzą się jako oświetlenie

ogólne. W niskich pomieszczeniach zamontuj-

my na ścianach kinkiety lub refl ektory i skie-

rujmy je w stronę sufi tu. Światło odbite od jego

powierzchni miękko rozświetli wnętrze kuch-

ni. Wyspę można natomiast wyposażyć w pod-

świetlany okap albo półkę z oświetleniem halo-

genowym. W kuchni warto zainstalować kilka

obwodów świetlnych, z których będzie można

korzystać w zależności od potrzeb.

Interesujący efekt wizualny w kuchni zapewnią punkty lub węże świetlne zamontowane nie tylko pod górną zabudową, ale również w dolnym ciągu szafek, tuż przy posadzce.

Pracę przy kuchennych blatach roboczych może ułatwić oświetlenie zintegrowane z okapem.

Odpowiednio dobrane światło posiada właściwości lecznicze i pomaga się odprężyć.

FOTO

W

WW

.DU

RA

VIT

.PL

FOTO WWW.BINOVA.IT

FOTO WWW.MASTERCOOK.PL

ww

w.s

wia

trez

yden

cji.p

lŚR

WO

11/2

012

3434

rezy

denc

je: o

świet

lenie

domu

Page 37: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

W sypialni spędzamy około 1/3 część naszego życia, zatem atmosfe-

ra wyciszenia i intymności jest tu wręcz niezbędna. Oświetlenie ogólne,

choć nie najważniejsze w tym pomieszczeniu, powinno być dekoracyjne,

nastrojowe i ciepłe. Nie zapomnijmy jednak o lampkach na stolikach noc-

nych, kinkietach albo lampach wolno stojących, ubranych w abażury. Dla

miłośników czytania przed snem proponujemy lampy z regulacją kierun-

ku padania światła. Wskazane jest też zastosowanie systemów do regu-

lacji natężenia światła, najlepiej sterowanych za pomocą pilota, bo kto

by chciał opuszczać ciepłe łóżko w celu wyłączenia światła? A co, jeśli

mimo wszystko w środku nocy trzeba będzie znaleźć drogę do kuchni

albo łazienki? Warto wyznaczyć szlaki za pomocą delikatnego oświetle-

nia nocnego, na przykład w postaci punktów lub węży świetlnych zamon-

towanych w okolicach podłogi na korytarzu, pod szafkami kuchennymi

czy we wnękach łazienkowych. Poranną toaletę, szczególnie w łazienkach

pozbawionych dostępu naturalnego światła, ułatwi oświetlenie ogólne

i światło w pobliżu lustra. Na wieczór natomiast warto zaplanować se-

ans światłoterapii, w którą wyposażone są nowoczesne deszczownice lub

wanny. Gwarantują one relaks w objęciach leczniczych wiązek świetlnych

we wszystkich kolorach tęczy.

W sypialni niezbędne są lampy ustawione na stolikach po obu stronach łóżka. Zapewniają ciepłe pośrednie światło, a ponadto można je zapalić o każdej porze, nie wychodząc z łóżka.

Poranną toaletę ułatwi

oświetlenie zintegrowane z lustrem albo zamontowane

w jego pobliżu.

FOTO WWW.DELIGHTFULL.EU

FOTO

W

WW

.MIL

AN

TEX

.PL

Page 38: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

na  urządzenie piwnicy,

aby stała się ona miej-

scem przyjaznym, jest bez

liku. Wszystko zależy od naszych potrzeb i stylu

życia. Zaaranżowana w atrakcyjny sposób może

się stać nie tylko prywatnym azylem, służącym

do aktywnego wypoczynku i relaksu, ale rów-

nież przestrzenią integrującą rodzinę lub miej-

scem wspólnych spotkań z przyjaciółmi w mniej

zobowiązującej atmosferze.

– Ważne jest zaplanowanie stref jeszcze na eta-

pie budowy domu, gdyż pozwala to na ich peł-

ne dopasowanie do przyszłych funkcji. Determi-

nantą jest typ klienta, model jego rodziny oraz

sposób, w jaki lubi spędzać wolny czas, szcze-

gólnie ten po pracy, w tygodniu. Pomieszczenia

podziemnej części domu mogą być adaptowane 

m.in. na  sale bilardowe, rodzinne pokoje wie-

lofunkcyjne, pokoje zabaw dla dzieci, domowe

fi tness czy spa. Zdarzają się również bardziej

nietypowe potrzeby, takie jak np. mały „klub noc-

ny” dla rodziny i przyjaciół z barkiem i standem

DJ-a – mówi architekt wnętrz Adam Bronikowski

z pracowni Hola Design.

Ciekawą alternatywą jest zagospodarowanie

piwnicy na salonik muzyczny, na wyposażeniu

Zimna, ponura, pełna pajęczyn i niepotrzebnych, dawno zapomnianych sprzętów? Ależ skąd! Piwnica może być idealną, ciepłą i intymną przestrzenią,

w której znajdziesz schronienie od zgiełku świata.

Po dniu pełnym wrażeń w dobrym nastroju podtrzyma nas komedia romantyczna. Na wygodnych kanapach można głośno kibicować miłości bez granic. Sala kinowa w piwnicy powinna być urządzona w wyciszonym pomieszczeniu, co ochroni innych domowników przez zbyt głośnymi efektami dźwiękowymi. Wielkość pokoju powinna iść w parze z wielkością ekranu. Im będzie on większy, tym większe powinno być pomieszczenie. Jeżeli przestrzeń pozwala, dobrym pomysłem jest zorganizowanie „kącika barowego”, pokój zyska wówczas klubowy charakter.

FOTO

S

HU

TTER

STO

CK/A

LI E

ND

ER B

IRER

Podziemne

ww

w.s

wia

trez

yden

cji.p

l

336

ŚRW

O 11

/201

2 re

zyde

ncje

: spo

sób na

piwn

icę

Page 39: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

którego znajdzie się sprzęt z kompletnym na-

głośnieniem.

– To także świetne miejsce na stworzenie wła-

snego kina, gdzie uzbrojeni w pilota możemy

zapaść się w wygodnym fotelu i oddać rozrywce

na poziomie, a do tego z jakością przewyższają-

cą o lata świetlne dowolnie wybraną komercyj-

ną salę kinową w Europie. A wszystko bez wy-

chodzenia z domu – zachęca Stanisław Nowicki

z fi rmy HDCinema.

A zatem rozsiądźmy się wygodnie w fotelu i po-

patrzmy, w jaki sposób możemy wykreować pry-

watny, „podziemny” świat.

FOTO

L

UIG

GI3

3/SH

UTT

ERST

OCK

FOTO

G

AR

DEN

S FO

X A

SSO

CIA

TES

Jedną z zalet domowej sali do ćwiczeń jest możliwość skorzystania z niej w każdej chwili. Zbędne kilogramy łatwiej nam będzie zrzucać przy ulubionej muzyce, a ustawiona w pobliżu mobilna szafka sprawi, że między ćwiczeniami łatwo sięgniemy po zdrową przekąskę. W salce można również zamontować odbiornik telewizyjny. Komfort ćwiczeń zapewni dodatkowa wentylacja, a pozostałych domowników od zbędnych hałasów uchroni izolacja akustyczna. Całość dopełnią lustra oraz antypoślizgowa okładzina na posadzce.

Po treningu warto się zregenerować, aby później móc z wigorem mierzyć się z kolejnymi wyzwaniami. Ciało odświeży prysznic z masażerem albo wanna z hydromasażem. Masz

ochotę na rozwiązania mniej standardowe? Zainwestuj w kabinę wyposażoną w program sauny suchej, mieszanej lub z promiennikami infrared oraz aromaterapią, chromoterapią i odprężającą, nastrojową muzyką. Jeśli dysponujesz większą przestrzenią, domowe spa

warto rozbudować o dodatkowe elementy: basen czy komorę solankową. Uzupełnieniem niech będzie beczka z zimną wodą do chłodzenia ciała po kąpieli w saunie.

3737

ww

w.s

wia

trez

yden

cji.p

lŚR

WO

11/2

012

Page 40: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

Wyglądasz na wypoczętą i zrelaksowaną, przyszła więc pora na kieliszek czerwonego

wina. Rzeczywiście trochę tu zimno... W piwniczce do przechowywania trunku

powinna panować temperatura ok. 11°C. Niekorzystnie wpływa na niego także silne

światło. Najlepiej, aby w piwniczce winnej panował półmrok, rozświetlany żarówkami

o niewielkiej mocy lub tylko... świeczkami. Wino źle znosi również drgania i wibracje

spowodowane pracą sprzętów domowych. Zadbaj więc o to, aby ulokować je z dala

od pomieszczeń ze sprzętem AGD. Do jego przechowywania możesz użyć profesjonalnej

lodówki, która wspaniale będzie się komponowała się z minibarkiem.

Emocje związane z grą warto ugasić. Dobrze wyposażony minibar

może stać się naszym ulubionym miejscem w domu. Zwłaszcza jeśli

prowadzimy bogate życie towarzyskie, a spotkania z przyjaciółmi często

kończą się późno w nocy. Projektując tego typu miejsce, pamiętajmy

o nastrojowym oświetleniu, wygodnej kanapie oraz o profesjonalnym

sprzęcie do robienia drinków.

Trochę zmarzłaś, prawda? Zapraszamy na rozgrzewającą partyjkę bilarda.

Stół należy ustawić na środku pomieszczenia, tak aby przestrzeń wokół

niego zapewniała odpowiedni komfort gry. Nad nim konieczna będzie

lampa o odpowiednim natężeniu światła. Warto również zadbać o elementy

dekoracyjne: stojak na kije, fotele dla gości, półkę na drobiazgi czy mały stolik.

Takie dodatki wpływają nie tylko na klimat pomieszczenia, ale też na jego

funkcjonalność.

FOTO

R

SZ A

RCH

ITEC

TS

FOTO GARDNER FOX ASSOCIATES

FOTO OGRODY JURECCY, TEL. 508 578 498 WWW.JURECCY.PLww

w.s

wia

trez

yden

cji.p

lŚR

WO

11/2

012

338

rezy

denc

je: s

posób

na pi

wnicę

Page 41: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012
Page 42: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

Czy warto ufać sztucznej inteligencji?Z defi nicją sztucznej inteligencji jest pewien problem. W zasadzie inteligencja przypisana jest człowiekowi. A ja... generalnie ufam lu-dziom. Czy warto ufać sztucznej inteligencji? Na pewno warto ufać doświadczonemu pro-gramiście, który zaprogramuje tę „inteligen-cję”. Trzeba pamiętać, że nie jest ona inteli-gencją samą w sobie, a raczej jej namiastką.

Pana fi rma jest jednym z  pionierów na polskim rynku w dziedzinie rozwiązań in-teligentnego domu. Jak Pan uważa, czy uda-ło się Panu przekonać Polaków w uzbrajanie budynków w takie systemy? Czy nam się udało... (śmiech).Firma Gira jest jednym z pięciu członków założycieli organi-zacji KNX-EIB, a my reprezentujemy tę fi rmę na rynku polskim. Wydaje mi się, że system

sam przekonał naszych klientów. Po pierw-sze ze względu na swoją elastyczność. Jest on gotowy do indywidualnego zaprogramowa-nia. Z dowolnego miejsca możemy sterować każdym urządzeniem, będącym elementem systemu. Istotną kwestią jest też oszczędno-ści energii, a na to inwestorzy zwracają coraz większą uwagę. Oprócz tego mamy też moż-liwość zdalnego sterowania obiektami, nawet kiedy jesteśmy poza domem. Nie bez znacze-nia jest to, że system integruje wszystkie me-dia w domu.

Lubi Pan spędzać czas z pilotem w ręku?Osobiście wolę pracę w swoim ogrodzie. Je-stem jednak zagorzałym kibicem sportowym, zatem wiadomo, że czasami sięgam i po pi-lota od telewizora. (śmiech) W tej chwili jest to jedyny pilot, jakiego używam. Oczywiście istnieje możliwość sterowania naszą insta-lacją za pomocą pilota. Jednak przez ponad 20 lat technologie zostały tak rozwinięte, że o przysłowiowym pilocie możemy zapo-mnieć. Ma on coraz mniejsze znaczenie, gdyż zastępują go inne media. Dziś obsługujemy urządzenia instalacji GIRA EIB za  pomocą iPhone’a czy iPoda.

inteligencji

ww

w.s

wia

trez

yden

cji.p

lŚR

WO

11/2

012

440

rezy

denc

je: tr

zy py

tania

do...

Page 43: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012
Page 44: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

szesnastoletnim chłopcem był Kengo Kuma, genialny architekt

japoński, utożsamiany z hasłem „Pragnę wymazać architek-

turę”. Czy wizyta na wystawie w Osace zdecydowała o obliczu

jego projektów? Czy stało się to już wcześniej, kiedy jako dziecko patrzył

na rysunki projektowe Bruno Tauta, kolekcjonowane przez ojca? A może

marzenia o rozpoczęciu studiów architektonicznych rozpoczęły się podczas

igrzysk sportowych w Tokio w 1964 r. Mały Kengo oglądał wtedy telewizyjne

wywiady z Kenzo Tange, projektantem budynków olimpijskich. W pamięć

zapadły mu jego słowa o architekturze i tradycji japońskiej, o wpływie pro-

jektanta na środowisko i ludzi. Na to, jak wszyscy mieliby korzystać z prze-

strzeni.

Nauczyciele akademiccy Kengo nie wahali się jednak krytycznie analizować

dzieł Kenzo Tange. „To wielki architekt, ale projektuje zbyt monumentalnie”

– mówił Fumihiko Maki. Również ta krytyka przyczyniła się do obrania no-

wego kierunku przez młodego adepta sztuki. Kengo Kuma postawił na, jak

nazywał, „słabą” architekturę, godząc ją z naturalnym środowiskiem oraz

odwołaniami do japońskich tradycji.

Osaka 1970 r. Zwiedzając światową wystawę, pewien nastolatek z ciekawością, ale również z uczuciem niedosytu, ocenia estetyczne

walory budynków. Zatrzymuje się przy rzeźbie-drzewie usadowionej przed pawilonem szwajcarskim. – Cień, który ona rzuca, jest lepszy niż

cała architektura – myśli.

Kengooswaja żywioły

Kengo Kuma Urodził się w Yokohamie (prefektura Kanagawa) w 1954 r. Stu-diował architekturę na Uniwersytecie w Tokio, którego obecnie jest profesorem, oraz w Stanach Zjednoczonych (Columbia University w Nowym Jorku). W 1990 r. założył własną pracow-nię, Kengo Kuma and Associates, której projekty odzwiercie-dlają tęsknotę za japońską tradycją budowania oraz pragnienie zjednoczenia architektury z otaczającym ją środowiskiem.

FOTO

D

AV

IDE

BO

NA

ND

O/C

ASA

LGR

AN

DE

PAD

AN

A

FOTO

K

ENG

O K

UM

A/L

A P

IXEL

LER

IE

ww

w.s

wia

trez

yden

cji.p

lŚR

WO

11/2

012

442

rezy

denc

je: k

lasy

cy ar

chite

ktury

Page 45: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

– Słaba architektura nie jest monumentalna, nie

patrzy na człowieka z góry, potrafi rozmawiać

z  naturalnym środowiskiem i  wchodzi z  nim

w relację – defi niował Kuma w wywiadzie dla

Luxury Insider.

Przykłady rozmowy architektury z przyrodą od-

najdujemy w większości dzieł japońskiego archi-

tekta. Zacznijmy od  jednego z wcześniejszych

projektów – Woda/Szkło (Kengo Kuma często

nadaje swoim pracom nazwy łączące żywioły

z materiałami). Na wybrzeżu Pacyfi ku, w prefek-

turze Shizuoka powstała rezydencja wpadająca

w objęcia morskich fal. Architekt, choć skrom-

nie przyznawał się do inspiracji willą Hyuga au-

torstwa Bruno Tauta, skorzystał z wielkich prze-

szkleń oraz stworzył wypełnione wodą tarasy.

Scalił budynek z oceanem, aby u osób przeby-

wających wewnątrz wywołać wrażenie zjedno-

czenia z wodnym światem.

W innym projekcie Las/Podłoga Kuma „wyma-

zał” granicę między budynkiem mieszkalnym

a  otaczającymi go drzewami. Dom osadził

na delikatnych kolumnach ponad dwa metry

nad podłożem i posłużył się szkłem, aby uczy-

nić konstrukcję nieobcą leśnemu krajobrazowi.

Swoją pracę porównywał do dokonań mistrzów

europejskiego modernizmu, wspominając wy-

poczynkowy dom Farnsworth autorstwa Miesa

van der Rohe.

– O ile on dążył do uzyskania „transparentnego

prostopadłościanu”, ja próbowałem stworzyć

„transparentne doświadczenie” – komentował.

Dążąc do  tego, aby architektura „rozpłynęła

się” w otoczeniu, Kengo Kuma często nawiązu-

je do japońskiej tradycji budowania. To właśnie

w niej odnalazł ideę „słabej”, kłaniającej się na-

turze, architektury.

Niektórzy, wskazując na najbardziej „japońskie”

projekty architekta – willę Wielki (Bambusowy}

Mur, hotel Ginzan Onsen Fujiya, centrum tury-

styczne Asakusa – przypisują mu jedynie pró-

bę nowoczesnej interpretacji starych wzorów.

– Mówię tylko o mądrości lokalnych rzemieśl-

ników i  fachowców – bronił się Kengo Kuma.

– Często nie są oni nawet świadomi akademic-

kiego pojęcia „tradycji japońskiej”, ale na pewno

rozwijają i pielęgnują techniki wykorzystywane

dawniej. Cenię to  i pragnę pracować z  takimi

ludźmi nie tylko w Japonii, ale w każdym zakąt-

ku globu.

W tym roku Kengo Kuma współpracuje z Fran-

cuzami przy powstającym w Marsylii budyn-

ku muzeum FRAC. Tym razem architekt nie

ma do czynienia ze środowiskiem przyrodni-

czym, lecz ze zgiełkiem dużej aglomeracji. Jego

projekt otwiera się i na taki krajobraz. Tarasy

Ażurowe zasłony z bambusa integrują wnętrze willi Wielki (Bambusowy) Mur z otaczającą ją przyrodą. To kwintesencja projektowej fi lozofi i Kengo Kumy: nie chodzi o to, aby

podziwiać architekturę z zewnątrz. Chcemy raczej dostrzec środowisko z wnętrza.

Na gmach centrum informacji turystycznej

Asakusa w Tokio w rzeczywistości składa się osiem

pojedynczych, ułożonych na sobie budynków. Każdy

z nich ma swój indywidualny charakter korespondujący

z przeznaczeniem piętra. Forma fasady i skośne dachy

wspominają bogatą tradycję japońskiej architektury.

FOTO

C

OM

MU

NE

BY T

HE

GR

EAT

WA

LL/S

OH

O C

HIN

A

FOTO

K

AKI

DA

I/W

IKIM

EDIA

CO

MM

ON

S

4343

ww

w.s

wia

trez

yden

cji.p

lŚR

WO

11/2

012

Page 46: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

oraz zawieszone w powietrzu alejki między pię-

trami wkomponują konstrukcję w wartki rytm

portowego miasta.

Architekt niejednokrotnie zauważał, że prace

klasyków architektury, Franka Lloyda Wrighta

i Bruno Tauta, były kluczowe dla formowania

jego własnej fi lozofi i architektonicznej. Podkre-

ślał jednak, że nie chce ścigać się z europejskimi

trendami. Swoje natchnienie znalazł w przejrzy-

stej formie budownictwa japońskiego.

– Staram się używać naturalnych materiałów,

aby uzyskać nowy wymiar transparentności, nie

taki jak u Miesa van der Rohe – mówił w wywia-

dzie dla The Royal Academy of Arts.

Czy Kengo Kuma jest klasykiem architektu-

ry? Na pewno wyznacza nowy kierunek sztuki

projektowania budynków, a na całym świecie

ma już spore grono... może jeszcze nie uczniów

i naśladowców, ale kolegów po fachu, dla któ-

rych jego prace stają się inspiracją:

– Podziwiając jego projekty, odczuwam satys-

fakcję, że myślimy podobnie – deklaruje Sotyrys

Pantopulos, architekt z pracowni Digital Eff ect

Studio w Krakowie. – To takie poczucie projekto-

wej wspólnoty. Na szczęście nie wszyscy budują

dziś w poczuciu swojej wielkiej wartości, two-

rząc ekstrawaganckie realizacje. Można prze-

cież, tak jak Kengo Kuma, podejść do architek-

tury emocjonalnie i pogodzić ją z otoczeniem.

Kengo Kuma przestrzega przed podziwianiem

z zewnątrz piękna lub potęgi zbudowanych ręką

ludzką konstrukcji. Budynek staje się dla nie-

go integralnym elementem naturalnej scenerii,

ażurową ramą. Nie przeszkadza dostrzec tego,

co najważniejsze: środowiska, w którym żyjemy.

Na tym właśnie polega jego zamiar wymazania

architektury.

– Były już różne epoki i trendy; w erze wieżow-

ców i  inwazyjnych struktur, człowiek pragnął

za wszelką cenę wyrazić swoją obecność – tłu-

maczy krakowski architekt. – Dziś się to zmie-

nia na rzecz architektury równowagi, ekolo-

gii, powrotu do natury. U Kumy są to projekty,

które rozpływają się w  otoczeniu. To  wyraz

głębokiej myśli, pokory i po prostu pragnienia

szczęścia. Jeśli bowiem stąpamy po drewnianej

podłodze, wychodzimy boso na trawę, czuje-

my się wolni...

Otwarty w 2005 r. kompleks budynków Prefekturalnego

Muzeum Sztuki w Nagasaki powstał we współpracy

pracowni Kengo Kumy z przedsiębiorstwem Nihon

Sekkei. Estetyka projektu czerpie z regionalnej tradycji

budowania „werandowego”. Jednocześnie krytykuje

nowoczesną architekturę japońską, ignorującą lokalny

klimat i krajobraz.

W projekcie Wielki (Bambusowy) Mur zrealizowanego w Chinach, Kengo Kuma nawiązał do najbardziej

charakterystycznego zabytku Państwa Środka. Architekt podkreślał, że oryginalny Wielki Mur nie izoluje się

od przyrody, ale zespala się z górzystą scenerią.

Dom, obrazowo

nazwany przez architekta

Las/Podłoga, z gracją

unosi się nad ziemią.

Kuma znany jest

z sentencji „Pragnę

wymazać architekturę”.

Tym razem architekt

zatarł granicę między

strefą mieszkalną

a otaczającym ją lasem.

FOTO KENGO KUMA AND ASSOCIATES

FOTO WIKIMEDIA COMMONS

FOTO

C

OM

MU

NE

BY T

HE

GR

EAT

WA

LL/S

OH

O C

HIN

A

ww

w.s

wia

trez

yden

cji.p

lŚR

WO

11/2

012

4444

rezy

denc

je: k

lasy

cy ar

chite

ktury

Page 47: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012
Page 48: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

EGZOTYCZNIE WE WNĘTRZU.

CENA: OK. 61 ZŁ/M2 STONE MASTER

WWW.STONEMASTER.PL

ŁATWIEJSZY DOSTĘP.

HÖRMANN WWW.HORMANN.PL

CIEPŁA DEKORACJA.

CENA: OD 384 DO 4.693 ZŁ PURMO WWW.PURMO.PL

ŚCIENNA BIŻUTERIA.

CENA: 30 ZŁ/M2 BENJAMIN MOORE WWW.BMPOLSKA.COM.

ww

w.s

wia

trez

yden

cji.p

lŚR

WO

11/2

012

446

nowo

ści

Page 49: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

WULKANICZNY STÓŁ.

CENA: USTALANA INDYWIDUALNIE PFLEIDERER WWW.PFLEIDERER.PL

ŁADNIE GRZEJE.

JAGA WWW.JAGA.COM.PL

ZAMIAST PIWNICY.

CENA: OK. 6.700 ZŁ LIEBHERR, AGED WWW.AGED.COM.PL

SPRZĄTA I ZMYWA.

CENA: 680 ZŁ KÄRCHER WWW.KARCHER.PL

4747

ww

w.s

wia

trez

yden

cji.p

lŚR

WO

11/2

012

Page 50: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

„Nie zbuduje się domu w trzy dni.” Ie – o michibata – ni tsukureba sannichi narazu. przysłowie japońskie

FOTO

H

OLB

OX

/SH

UTT

ERST

OCK

Page 51: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

WNĘTRZA

Page 52: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

działki, na  której

miał stanąć dom,

trwały trzy lata.

Anna, energiczna gdańszczanka, pragnęła

osiedlić się w miejscu oddalonym od centrum,

w bezpośredniej bliskości przyrody.

– To musiała być Gdynia Orłowo! Okolica jest

tutaj niezwykle malownicza, a ja zawsze chcia-

łam być jak najbliżej lasu i plaży. Teraz dotarcie

nad morze zajmuje mi 20 minut spacerkiem.

Warto było czekać na znalezienie tego wyma-

rzonego miejsca – opowiada Anna, właściciel-

ka domu.

Mimo iż Anna pochodzi z Gdańska, nie przepa-

da za wielkomiejskimi klimatami. Od gwaru woli

ciszę, a od blokowisk – bliskość zieleni. Od kie-

dy pamięta, zawsze ciągnęło ją na łono natury.

Szacunek do niej był też czymś, co nie podlega-

ło dyskusji przy projektowaniu domu.

Działka, na której miało powstać wymarzone

siedlisko Anny, przylega do lasu. Aby możliwie

jak najlepiej wykorzystać ten atut, przyszła pani

domu zaprosiła do współpracy lokalną archi-

tektkę Emilię Roman. Prace nad przygotowa-

niem koncepcji budynku rozpoczęła ona od do-

kładnego obejrzenia posesji. Kolejną twórczą

wskazówkę stanowiła dla niej żywiołowa oso-

bowość i zamiłowanie do aktywnego spędzania

czasu inwestorki.

Anna, jako osoba niezwykle dynamiczna, uwiel-

bia ruch, przestrzeń i światło. Z pasją uprawia

Nowocześnie, z dużą ilością światła i przestrzenią jak najmniej ograniczoną podziałami – oto plan, z jakim Anna przystąpiła

do realizacji marzeń o własnym domu. Efekt końcowy wyszedł jeszcze lepiej: w malowniczej nadmorskiej scenerii powstała willa

przepełniona estetyką i duchem Japonii.

Oto doskonały miks nowoczesnej, minimalistycznej stylistyki oraz japońskich inspiracji. Lampy,

podłogowa oraz stojąca przy telewizorze, pochodzą z oferty sopockiego salonu InterStyle, poduszki

ze sklepu Flo, dodatki z porcelany i patera z AlmiDècor.

ww

w.s

wia

trez

yden

cji.p

lŚR

WO

11/2

012

550

wnę

trza

: w du

żym

forma

cie

Page 53: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

dom AnnyJapoński

551

ww

w.s

wia

trez

yden

cji.p

lŚR

WO

11/2

012

Page 54: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

tańce latynoskie, a gdy spadnie śnieg, zamienia

się w trenera snowboardu. Bogaty plan zajęć in-

westorki i uwarunkowania terenu zadecydowały

o tym, że w zielonej enklawie wyrosła nowocze-

sna bryła z dużymi przeszkleniami, dzielącymi

budynek na górną i dolną kondygnację. I choć

dom jest zwieńczony tradycyjnym, a nie mini-

malistycznym, dwuspadowym dachem, ogrom-

ne okna oraz uproszczone, zgeometryzowane

elewacje nadają mu zdecydowanie moderni-

styczny charakter.

Wielkie przeszklenia, poza wyznaczaniem kon-

dygnacji, pełnią jeszcze inne istotne role. Otwie-

rają wnętrze domu na pobliską ścianę lasu, za-

praszając naturę do  środka, oraz doskonale

doświetlają wnętrza.

Po szczegółowym opracowaniu bryły architek-

tonicznej, nadszedł czas na zastanowienie się

nad stylistyką wnętrz. Z  pomocą inwestorce

przyszli wykonawcy budynku, którzy polecili jej

związanego z Trójmiastem projektanta Piotra

Gajdę, założyciela interdyscyplinarnej pracowni

Gajda Fashion Group. W obrębie zainteresowań

jego pracowni znajduje się nie tylko architektu-

ra czy aranżacja wnętrz, ale także moda i de-

sign. Sam Gajda jest też autorem kilku, sygno-

wanych własnym nazwiskiem, kolekcji mebli.

Okno przy jadalni zostało w całości wyklejone pasem brązowego jedwabiu, który został sprowadzony aż z Japonii.

Ascetyczna kolorystyka wnętrz z przewagą bieli, czerni, brązów i akcentów czerwieni również nawiązuje do estetyki dalekowschodniej. Czerwone bambusy zakupione w salonie AlmiDècor świetnie wpisują się w orientalny klimat.

ww

w.s

wia

trez

yden

cji.p

lŚR

WO

11/2

012

552

wnę

trza

: w du

żym

forma

cie

Page 55: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

Oryginalną dekoracją potężnej salonowej niszy jest kompozycja ułożona z trzech koralowców. Dwa korkowe niskie siedziska pochodzą z sopockiego salonu InterStyle.

5353

ww

w.s

wia

trez

yden

cji.p

lŚR

WO

11/2

012

Page 56: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

Założenia Anny odnośnie wyposażenia domu

były bardzo precyzyjne. Miał on mieć ciekawie

rozplanowane oświetlenie, a do tego utrzymać

na wskroś nowoczesny charakter pomieszczeń:

bez przeładowania sprzętami i przedmiotami.

Przestrzeń miały wypełniać tylko elementy nie-

zbędne, ale w zamian komfortowe, wygodne,

o prostych i dynamicznych liniach.

O oryginalności tego domu decyduje jednak nie

tylko imponująca przestrzeń i surowe wzornic-

two mebli. Jego wyjątkowa, zindywidualizowana

atmosfera to głównie zasługa wyraźnych na-

wiązań do estetyki japońskiej, które szczególnie

dobitnie przejawiają się w prostocie i zgeome-

tryzowaniu form. Zgodna z dalekowschodnim

kanonem jest tutaj także kolorystyka. Opiera

się na surowej, podstawowej palecie barw, ogra-

niczającej się do bieli, czerni, beżów i brązów,

które gdzieniegdzie ożywiają akcenty czerwieni.

Na inspirację tradycyjną estetyką Kraju Kwinącej

Wiśni wskazują również użyte do wykończenia

i aranżacji wnętrz materiały. Drewno, kamień

i  tkaniny, takie jak len, bawełna czy jedwab,

to naturalne surowce, które równie bogato wy-

stępują w  tradycyjnym domu japońskim, jak

i w polskim domu w Gdyni Orłowo.

Dolna kondygnacja domu Anny to otwarta prze-

strzeń, w której znajdują się jadalnia, kuchnia

z barkiem oraz salon, otoczony z trzech stron

wysokimi oknami. Wkracza się do tej strefy bez-

pośrednio z przedsionka, po lewej stronie mając

kuchnię, a naprzeciwko niej jadalnię. Ponieważ

Parter domu przeznaczono na otwartą strefę dzienną z częściowo zamykaną kuchnią, jadalnią i salonem. Niewątpliwym atutem tego wnętrza są ogromne okna wychodzące na las.

5454

wnę

trza

: w du

żym

forma

ciew

ww

.sw

iatr

ezyd

encj

i.pl

ŚRW

O 11

/201

2

Page 57: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

w pierwotnym układzie wnętrz nie przewidziano

miejsca na wyspę kuchenną, a z kolei Anna nie

wyobrażała sobie bez niej kuchni, Piotr Gajda

zmuszony był do przeprojektowania tej części

domu. Do codziennego użytku mieszkańców

oddano też poręczny barek z granitu, przy któ-

rym w każdej chwili można przysiąść i przekąsić

coś na szybko.

Z racji tego, że właścicielka bardzo lubi gotować,

a przestrzeń kuchenna wciąż przeżywa oblęże-

nie domowników, w  jej wyposażeniu uwzględ-

niono wiele praktycznych szafek i schowków.

Estetyczne jej oblicze to  jednak przeplatające

się na wiele sposobów wątki japońskie. W za-

budowie kuchennej wyrażają się one poprzez

zastosowanie poziomych podziałów we  fron-

tach szafek. Stylistykę w duchu zen przywodzą

z kolei na myśl ciężkie drewniane stołki barowe.

Kolejnym subtelnym dalekowschodnim smacz-

kiem, tym razem przemyconym w jadalni, jest

duży pas brązowego jedwabiu, którym oklejono

szybę okienną. Ciekawostką jest fakt, iż mate-

riał ten został sprowadzony bezpośrednio z oj-

czyzny samurajów. Pełni on rolę praktycznej

zasłony, chroniącej prywatność domowników

przed ciekawskimi spojrzeniami sąsiadów.

Jednak najbardziej bezpośrednim cytatem z ja-

pońskiej architektury wnętrz są lekkie, przesuw-

ne drzwi z  drewna, wypełnione tradycyjnym

japońskim papierem, zwane shōji. Mają one

za zadanie oddzielać strefę kuchenną od sa-

lonu, umożliwiając swobodne przygotowywa-

W kuchni zastosowano zabudowę o prostych, białych frontach o układzie horyzontalnym. Centralna wyspa była marzeniem pani domu.

Jadalnia ze stołem na osiem osób znajduje się naprzeciwko kuchni, po prawej stronie od wejścia. Stół oświetlają nowoczesne, proste lampy.

5555

ww

w.s

wia

trez

yden

cji.p

lŚR

WO

11/2

012

Page 58: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

W sypialni właścicielki, podobnie jak w części dziennej domu, zamontowano tradycyjne, japońskie przesuwne drzwi shōji, których konstrukcję stanowi drewniana rama wypełniona papierem. Poduszki w kwiaty i fi gurki gejsz zakupiono w AlmiDècor, poduszkę z motywem gałęzi w salonie Flo.

Mała toaleta dla gości znajduje się w holu wejściowym. Do jej aranżacji wykorzystano czarne szkło i mozaikę.

Właścicielce zależało na zastosowaniu efektownych rozwiązań oświetlenia w całym wnętrzu. Stopnie schodów podświetlono zimnym światłem ledowym, które wieczorem daje wrażenie rozmycia konturów.

ww

w.s

wia

trez

yden

cji.p

lŚR

WO

11/2

012

556

wnę

trza

: w du

żym

forma

cie

Page 59: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

nie posiłków lub rozmowę z wypoczywającymi. Identyczne

drzwi zdobią sypialnię pani domu, tym razem jednak od-

dzielają ją od garderoby. Orientalny wystrój tego pokoju do-

pełniają dwa lniane pasy z motywem kwitnącego bambusa,

które powieszono na ścianie za łóżkiem.

Egzotyczny rodowód posiada również dekoracja salonu –

trzy, zawieszone w jednej linii, potężne koralowce, dla któ-

rych idealnym miejscem okazała się pokaźnych rozmiarów

nisza nad kanapą. Początkowo wnęka miała służyć jako

miejsce ekspozycji dzieł sztuki: grafi ki lub malarstwa, ale

Annie wciąż nie udawało się znaleźć odpowiednich prac.

Koncept na zagospodarowanie wolnej przestrzeni narodził

się niespodziewanie, podczas niezobowiązującego spaceru

Piotra Gajdy po sopockim molo. Na jednym ze straganów

wypatrzył koralowce i od razu uznał, że znakomicie spraw-

dzą się jako główne gwiazdy salonowej wnęki. A właściwie

dlaczego Anna urządziła swój dom w tak niesztampowym

stylu?

– Dawno temu trenowałam wschodnie sztuki walki i widać

coś z tego zamiłowania do kultury japońskiej, pomimo upły-

wu czasu, we mnie zostało. Zamieszkałam po japońsku! –

odpowiada.

Łazienka pani domu mieści się bezpośrednio przy sypialni. Jej nastrojowym elementem jest podświetlenie wanny taśmą ledową.

Page 60: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

WYB

ÓR:

AN

NA

LEW

CZUK

, ZD

JĘCI

A: S

ERW

ISY

FIRM

Chodzi w szpilkach podtrzymywanych przez chińskie pałeczki. Kolekcjonuje japońskie, drewniane lalki. Kocha minimalistyczne wnętrza, ale nie rezygnuje z klimatycznych dodatków.

NEWSNiewielki, ale

gustowny stolik projektu Paoli Navone.

Powstał dla marki

Gervasoni. MOOD-DESIGN.PL

JAPANESE WOODEN DOLLJapońskie laleczki są doskonałym pomysłem na prezent, choć pochodzą z... Danii. Nutka azjatyckiego klimatu od marki HAY. Cena: 79 złSTEREODESIGN.PL

BISTROTMinimalistyczny stolik kawowy to nowość w ofercie marki Casamania. Zaprojektował go Luca Nichetto. CASAMANIA.IT

CONTEMPCHINESEJeden z zaskakujących pomysłów, których autorem jest Kobi Levi, szalony projektant butów. KOBILEVIDESIGN.COM

PORCELAIN TOUCHPiękna porcelana marki Donna Karan LENOX dostępna jest na zamówienie w salonach Rosenthal. Cena: od 155 złROSENTHAL.PL

ICONMatti Klenell proponuje lampę, której

forma została wizualnie zredukowana do dwuwymiarowego kształtu. Produkt

sygnowany marką Moooi. Cena: ok. 2.131 złDECO24.PL

MRS. & MR. LEEZestaw chińskich pałeczek w pomysłowym opakowaniu. Cena: 45 złCZERWONAMASZYNA.PL

Zakochana w Azji

ww

w.s

wia

trez

yden

cji.p

lŚR

WO

11/2

012

558

wyszukane

Page 61: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012
Page 62: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

nie mieć czasu na odpoczynek, na relaks w spa i ćwicze-

nia na siłowni. Ale jeść musimy. Do kuchni zaglądamy

codziennie, choćby po to, aby wyjąć jogurt z  lodówki,

nastawić kawę w ekspresie czy wypakować zmywarkę. Krążymy po tej

często ograniczonej metrami przestrzeni, starając się omijać wzrokiem

miejsca, które zniechęcają do jedzenia. Ściany apatycznie podpierające

meble, zimną kuchenkę, podłamany sytuacją okap i talerzyki, które czu-

ją się jakoś pusto...

zmieniając tło! Zacznij od frontów mebli, to najbardziej widowiskowe meta-

morfozy. Drewniane, fornirowane, z mdf-u czy solidnie lakierowane płyty,

a także szkło osadzone w ramkach pozwolą na wprowadzenie konkret-

nych, choć czasem nieco kosztownych zmian. Najtańsze będzie przema-

lowanie drewnianych frontów szafek na inny odcień. Droższą inwestycją

okaże się wymiana starych płyt na nowe, np. lakierowane. Nie musimy

jednak wymieniać całej kuchennej artylerii. Wystarczy zastosować jeden

Truskawkowa lodówka, czekoladowy zlewozmywak,

śliwkowa kuchenka i cytrynowy otwieracz do butelek... Marzysz

o kuchni, na której widok cieknie ślinka? Wystarczy

kilka soczystych akcentów, a poprawi się nie tylko aura

twojego królestwa, ale i humor głównego kucharza.

Aż cieknieślinka... FO

TO

CES

AR

, WW

W.C

ESA

R.IT

ww

w.s

wia

trez

yden

cji.p

lŚR

WO

11/2

012

60

wnę

trza

: tend

encje

Page 63: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

charakterystyczny zabieg, np. zastępując kremo-

wy front z mdf-u szklaną, mieniącą się tafl ą, aby

osiągnąć pożądaną zmianę. Doskonałe efekty

mogą dać też nowe blaty robocze. Ta część za-

budowy kuchennej zużywa się najszybciej, jeśli

więc uznamy, że nadszedł na nią czas, rozejrzyj-

my się za nieco weselszą wersją. Możemy zdecy-

dować się na blat kamienny (marmurowy, grani-

towy, trawertynowy), który – poza popularnym

kremem i szarością – może przybierać odcienie

czerni, błękitu, żółci, pomarańczu czy czerwieni.

Niezwykle bogatą paletą kolorystyczną charak-

teryzują się blaty z konglomeratu kwarcowego.

Połyskujące błękity, zielenie, czerwień w wielu

odcieniach, a nawet fi olet, pastelowy róż i fuk-

sja, zamienią strefę roboczą kuchni we fragment

dyskotekowego wnętrza.

Dekoracyjny wyciąg kuchenny od Miele sprawdza się również pod względem funkcjonalnym. I nikt nie odmówi

mu uroku i... trwałości.

Marka Opoczno dynamizuje kuchenną przestrzeń za pomocą płytek z kolekcji Aplauz. Dostępne są w kolorach: czerwonym, brązowym, czarnym, białym.

FOTO

O

POCZ

NO

, WW

W.O

POCZ

NO

.EU

FOTO

M

IELE

, WW

W.M

IELE

.PL

61

ww

w.s

wia

trez

yden

cji.p

lŚR

WO

11/2

012

Page 64: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

Przestrzeń pełną kolorów wykreujemy nie tylko za sprawą dodatków. Sięgnijmy po farby lateksowe odporne na wilgoć, które zadbają o kuchenne ściany.

Kuchnia to także miejsce pracy. O jej komfort zadbają automatyczne rolety w oknach, które możemy podnieść lub opuścić zaledwie jednym gestem.

Błękitny blat skomponowany z jasnym zlewozmywakiem ostudzi atmosferę w kuchni, w której aż wrze od pracy.

Dobrze też współgra z salonowym wyposażeniem.

FOTO

V

ELU

X,

WW

W.V

EL

UX

.PL

FOTO

T

IKK

UR

ILA

, W

WW

.TIK

KU

RIL

A.P

LFO

TO

FR

AN

KE

, W

WW

.FR

AN

KE

.CO

M

62

ŚR

WO

11/

20

12

ww

w.s

wia

tre

zyd

en

cji.p

lw

nętr

za: te

nden

cje

Page 65: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

Atrakcyjną, a przy tym znacznie tańszą zmianę wprowadzimy za po-

mocą nowego koloru farby. Do wnętrz takich jak kuchnia, czyli na-

rażonych na  zabrudzenia i  kondensację pary wodnej, poleca się

odporne na ścieranie emulsje lateksowe. Ich satynowe lub mato-

we wykończenie ułatwi nam usunięcie plam z przypalonego mleka

i  tłuszczu, a dzięki specjalnie opracowanej recepturze, pomalowa-

ne nią ściany i sufi ty nie przyciągają kurzu i brudu. Jak się okazu-

je, nowoczesna technologia niesie pomoc również w codziennych

obowiązkach domowych. Tego typu farby nie narażą kuchennych

pomieszczeń na rozwój grzybów i pleśni, a pomalowanym powierzch-

niom umożliwią oddychanie. Tradycyjnie kuchnię wykańczamy płyt-

kami ściennymi i podłogowymi. O ile podłoga przybiera raczej od-

cień z tradycyjnej (brązy, kremy, szarości) palety barw, o tyle ściany

lubią wyjść z cienia. Za pomocą kuchennych płytek ich płaszczyzny

możemy pokryć jednym wybranym kolorem lub też ozdobić moty-

wem grafi cznym, np. w postaci efektownego dekoru czy rzędu płytek

w kontrastowym odcieniu.

Pomarańczowe ściany? Tak! Ich intensywny odcień gasi stal

futurystycznego okapu. Na zdjęciu wyciąg marki Schiffi ni.

FOTO

L

AB

, WW

W.L

AB

OR

ATO

RIO

.PL

Page 66: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

Z pomocą w aranżacji kuchennych przestrzeni idą nam również fi rmy produku-

jące sprzęt AGD. O wysoki poziom wzorniczy dbają producenci lodówek, które

białą lub stalową powłokę zamieniają na czarną, złotą (!) lub czerwoną. Znane są

również modele chłodziarko-zamrażarek, w których front został ubrany w brytyj-

ską fl agę czy paski niczym z łowickich strojów ludowych. Jeśli nie mamy ochoty

wymieniać działającej lodówki na inną, tylko bardziej kolorową, jej front możemy

przykryć matą magnetyczną. Szeroki wybór dekorów, poczynając od jednokoloro-

wych, a na kwiecistych i industrialnych kończąc, momentalnie odmieni kuchenną

przestrzeń. Warto wspomnieć, że takie dekoracje są na tyle niedrogie, a zarazem

mobilne, że w każdej chwili tęczowy motyw możemy zastąpić chmarą barwnych

motyli czy precyzyjnie tkanym koronkowym wzorem.

Chłodziarko-zamrażarka

z linii ColorGlass marki

Bosch. Za nieskazitelny

odcień czerwieni

odpowiadają szklane

drzwi, dostępne w

czterech kolorach.

Kosztuje 5.889 zł.

Designerska kuchenka wielofunkcyjna Elan 110

marki Falcon przyciąga uwagę stylową elegancją.

Dostępna w dziesięciu kolorach do wyboru.

Przelewowy ekspres do kawy oraz toster z serii Jewels Sapphire

Breakfast Collection marki Russell Hobbs. Luksusowa kolekcja kuchenna,

inspirowana blaskiem klejnotów, łączy żywe kolory z nowatorskim

stylem. Toster posiada funkcję „lift and look”, dzięki której sprawdzimy

stan przyrumienienia tostów bez przerw w opiekaniu, zaś duża

pojemność ekspresu (1,8 l) pozwala zaparzyć 20 małych fi liżanek

espresso. Urządzenia dostępne w kolorach szafi rowym i rubinowym.

Cena: 239 zł (toster), 289 zł (ekspres).

FOTO

R

USS

ELL

HO

BB

S, W

WW

.RU

SSEL

LHO

BB

S.CO

M

FOTO BSH SPRZĘT GOSPODARSTW

A DOMOW

EGO , WW

W.BOSCH-HOM

E.PL

FOTO

F

ALC

ON

, WW

W.K

UCH

NIE

FALC

ON

.PL

ww

w.s

wia

trez

yden

cji.p

lŚR

WO

11/2

012

64

wnę

trza

: tend

encje

Page 67: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

Pomarańczowy czajnik elektryczny Bistro duńskiej

marki Bodum.

Ekspresy do kawy Tassimo z serii T20 posiadają

wymienne fronty w żywych kolorach, które pozwolą

dopasować wygląd sprzętu do wystroju kuchni.

Wśród sprzętów poddanych kolorystycznej „re-

nowacji” znalazły się również okapy kuchenne,

zmywarki, kuchenki, mikrofalówki i cały szereg

drobnego AGD. Wyposażone w technologiczne

udogodnienia, takie jak samorozmrażanie, ni-

welowanie hałasu do poziomu brzęczenia mu-

chy, czasowe ustawianie trybu pracy i intuicyjna

obsługa, towarzyszą wyszukanej formie i przy-

ciągającej wzrok kolorystyce urządzeń. Świeży

tost wyskakujący z błękitnego tostera smakuje

tak samo, jak ten ze stalowego, ale ile radości

sprawia już sama obecność takiego sprzętu! Ru-

binowy ekspres do kawy doda nam nie mniej

energii niż poranna mała czarna, a robot ku-

chenny w kolorze fuksji zamieni przygotowa-

nie sezonowej surówki czy ciasta na muffi nki

w prawdziwą przyjemność. Spore pole do po-

pisu mają też producenci zlewów kuchennych.

Stalowe czy emaliowane na  biało wydają się

prawdziwymi antykami, w porównaniu do cera-

micznych egzemplarzy, którym nadano smako-

witą barwę gorzkiej czekolady lub waniliowego

budyniu.

Nie od dziś wiadomo, że nawet najmniejszy ku-

chenny gadżet może stać się prawdziwą ikoną

designu. Wystarczy wspomnieć wiekową już Ju-

icy Salif, wyciskarkę do cytryn zaprojektowaną

przez Philippe’a Starcka dla marki Allessi. Wśród

Otwieracze do butelek Diabolix marki Alessi. Kosztują 60 zł za szt.

Mobilna płyta indukcyjna „O’table” dostępna jest w wielu intrygujących kolorach: błękit Capri, rubinowa czerwień, miętowa zieleń, stylowa czerń, kremowa biel. Zwycięzca nagrody iF Design Awards 2012.

FOTO

T

ASS

IMO

, WW

W.K

UPT

ASS

IMO

.PL

FOTO WWW.CZERWONAMASZYNA.PL

FOTO SAMSUNG, WWW.SAMSUNG.COM

FOTO WWW.FABRYKADESIGNU.COM

565

ww

w.s

wia

trez

yden

cji.p

lŚR

WO

11/2

012

Page 68: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

kuchennych akcesoriów, zachwycających weso-

łym designem, odnajdziemy otwieracze do pu-

szek i butelek, praktyczne i kolorowe pojemniki

do przechowywania żywności, chlebaki, solnicz-

ki, pieprzniczki, miseczki i łyżeczki...

Jak się okazuje, niewiele trzeba, aby odmienić

kuchnię i nadać jej bardziej apetyczną formę.

Czasem wystarczy „wpuścić” do wnętrza kilka

barwnych gadżetów. Czasem, dla bardziej spek-

takularnego efektu, zamiast drobiazgami, war-

to zająć gruntowną przemianą.

Narożny zlewozmywak Solo dostępny jest w 15

kolorach, w tym espresso (na zdjęciu) w wersji

Premiumline ceramicplus. Cena: ok. 5.000 zł

Nawet kurki do sterowania pracą

i temperaturą piekarnika mogą czarować

nietypowymi kolorami. Na zdjęciu model

marki Wolf dostępny w salonie

House & More w Domotece.

Drewniany chlebak BB-1

marki Legnoart. Pokrycie

z ekoskóry. Cena: 399 zł

Tęczowy komplet miseczek z melaminy.

Producent: Zak!Designs.

Misy Moon, za sprawą światła przepuszczanego

przez ich nieregularnie ukształtowaną powierzchnię,

zachwycają grą barwnych refl eksów. Zaprojektował je

Mario Bellini, kosztują 280 zł/szt.

FOTO WWW.MONOSTORE.PL

Kieliszek do jajka Cico z łyżeczką i solniczką.

Projekt: Stefano Giovannoni. Dostępny jest

w różnych kolorach, a kupimy go za 70 zł.

FOTO

W

OLF

, WW

W.S

UB

ZERO

-WO

LF.C

OM

FOTO VILLEROY & BOCH, WWW.VILLEROY-BOCH.COM

FOTO WWW.KARTELLSHOP.PL

FOTO

W

WW

.FA

BRY

KA

DES

IGN

U.C

OM

FOTO WWW.PLANET-ZAK.COM

wnę

trza

: tend

encje

Page 69: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012
Page 70: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

ww

w.s

wia

trez

yden

cji.p

lŚR

WO

11/2

012

68

nowo

ści

GDY GRALI BEATLESI.

CENA: OD 2.560 ZŁ (KANAPA), OD 1.280 ZŁ (FOTEL), 851 ZŁ (STOLIK) ARIS CONCEPT WWW.ARISCONCEPT.PL

EKOLOGIA POD PRYSZNICEM.

CENA: OD 1.427 DO 2.039 ZŁ ORAS POLSKA WWW.ORASETERNA.COM/PL

ERGONOMIA I KOMFORT.

CENA: 2.839 ZŁ CUBE, DOMOTEKA WWW.CUBEONLINE.PL

PRZYJAZNY MANIPULATOR.

CENA: 335 ZŁ SATEL WWW.SATEL.PL

Page 71: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

969

ww

w.s

wia

trez

yden

cji.p

lŚR

WO

11/2

012

Z KRAJU SAMURAJÓW.

CENA: 10.560 ZŁ LLADRÓ WWW.FRASCO.PL

MIĘKKIE LINIE.

CENA: OD 2.740 ZŁ (BEZ MATERACA I STELAŻA)

MAX-FLIZ WWW.MAX-FLIZ.COM.PL

LAMPA W KOSZYKU.

CENA: 158,67 ZŁ NOWODVORSKI LIGHTING WWW.NOWODVORSKI.COM

GARDEROBA PO DUŃSKU.

CENA: OK. 3.000 EUR (W ZALEŻNOŚCI OD KONFIGURACJI ZESTAWU) INSPIRATIQUE

WWW.INSPIRATIQUE.PL

Page 72: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

Kenneth tworzy cuda z rattanu, Oki łapie ulotne chwile, by nawlec je niczym korale na łańcuszek życia. Naoto uważa, że design nie

wymaga intensywnego myślenia, a Tokujin niczym ekscentryczny magik wprowadza do codziennej prozy nutę poetyckiego szaleństwa.

rodzą sięGwiazdy

na Wschodzie

FOTO

W

WW

.DES

IGN

BYH

IVE.

COM

Serię lamp Geisha zaprojektowała fi lipińska projektantka Christy Manguerra dla marki Hive.

70

ww

w.s

wia

trez

yden

cji.p

lŚR

WO

11/2

012

wnę

trza

: wzo

rnict

wo

Page 73: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

w umysłach azjatyckich mistrzów de-

signu głęboko zakorzeniła się prze-

szłość, oni niezmiennie podziwiają

horyzont przyszłości. W ich dziełach doskonale

widać sentyment do rodzinnych stron i  trady-

cji. Jednak w samym procesie tworzenia każdy

z nich realizuje potrzebę ciągłego przekracza-

nia granic nowoczesności.

Magazyn Time okrzyknął go wirtuozem rattanu.

Za wyjątkowe projekty doceniają go hollywoodz-

cy celebryci z Bradem Pittem na czele. Na jego

meblach wygodnie rozsiadają się możni wielu

krajów. Ta popularność nie powinna nikogo dzi-

wić. W końcu Kenneth Cobonpue jest zdobywcą

wielu prestiżowych nagród w najważniejszych,

światowych konkursach dla designerów. Pilnie

uczył się w Nowym Jorku, a potem rozwijał swój

warsztat we Włoszech i Niemczech. Jego pro-

jekty rozpoznamy bez większych trudności. Są

to pracochłonne, organiczne formy wyglądem

nawiązujące do kształtów natury. Powstają z ulu-

bionych rodzimych materiałów, takich jak rat-

tan, bambus, włókna manili lub buri. Filipińczyk

wierny jest tradycyjnym, ręcznym metodom pro-

dukcji, choć nie są mu obce też bardzo nowocze-

sne i innowacyjne techniki pracy. W jego fi lozofi i

projektowania przeszłość przeplata się z przy-

szłością, a używane od wieków, lokalne materiały

nabierają nieznanych dotąd kształtów.

W branży nazywają go liderem nowego ruchu,

w którym design to sprytne łączenie nowocze-

snych technologii z rzemiosłem znanym od stu-

leci. Pieczołowicie plecione siedziska, fotele

wyglądające jakby były wyrabiane na grubych

drutach lub gigantycznym szydełku, sofy dzi-

kie, rozczochrane i nieposkromione podziwiają

czytelnicy prestiżowych magazynów na całym

świecie. Oryginalne dodatki, eteryczne lampy

i  lustra, a  także stoliki, łóżka z baldachimem

i  bambusowe krzesła sygnowane Cobonpue

to prawdziwe gwiazdy wzornictwa, które moż-

na obejrzeć nawet w fi lmowych produkcjach.

Których? Oto zagadka dla prawdziwych fanów

mistrza.

Eclipse jest designerską metaforą pojazdu przyjaznego środowisku. Inspiracją dla jego powstania była tradycyjna riksza, będąca głównym środkiem transportu i narzędziem utrzymania milionów ludzi w wielu miastach Azji i Ameryki Południowej.

Siedzisko Cabaret idealnie łączy nowoczesne materiały

z dawnym rzemiosłem.

Rattanowa sofa Yoda gwarantuje stabilne oparcie, choć na pierwszy rzut oka przypomina ono nieposkromione kępy dzikich traw.

Kenneth Cobonpue. Filipiński projektant, założyciel marki Kenneth Cobonpue i dyrektor artystyczny marki Hive.

FOTO

W

WW

.KEN

NET

HCO

BO

NPU

E.CO

M

FOTO

W

WW

.KEN

NET

HCO

BO

NPU

E.CO

M

FOTO

W

WW

.KEN

NET

HCO

BO

NPU

E.CO

M

FOTO

W

WW

.KEN

NET

HCO

BO

NPU

E.CO

M

Page 74: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

Geometryczne kształty stolików z kolekcji

Byobu to nawiązanie do tradycyjnych

japońskich ścianek działowych.

Cabbage Chair to fotel wykonany na prośbę

Issey Miyake. Projektant był zatroskany

dużymi odpadami plisowanego papieru,

wykorzystywanego w branży tekstylnej. Oki Sato

znalazł praktyczne i oryginalne rozwiązanie.

Lustra łazienkowe o fantazyjnie

wyciętych powierzchniach pochodzą

z kolekcji Nendo Collection dla marki

Bisazza Bagno.

Aby stworzyć serię stolików Cloud Table,

projektanci Nendo wykorzystali technologię

laserowego wycinania otworów, wzorując

się na wcześniej wykonanych fotografi ach

chmur i rzucanych przez nie cieni.

Oki Sato, założyciel marki Nendo podziwia lampę

Growing Vases, zaprojektowaną dla marki Lasvit.

Jak zmienił się świat designu w 2002 r.? Bar-

dziej niż mogłoby się wydawać! W tym roku,

tuż po studiach młody architekt Oki Sato zało-

żył japońskie biuro projektowe, które w zawrot-

nym tempie podbiło serca miłośników dobrego

wzornictwa. Nendo, bo mowa o tej pracowni, zaj-

muje się architekturą, projektowaniem wnętrz

i przestrzeni wystawowych, oświetlenia, mebli,

a także innych produktów – począwszy od ich

formy do opakowań. Wszystkie te dziedziny zo-

stały wywrócone do góry nogami, od kiedy pro-

jektanci Nendo zaczęli realizować własną wizję

projektowania. Postanowili zwrócić uwagę lu-

dzi na chwile, czyli najmniejsze, ale i najważniej-

sze momenty, z których składa się nasze życie.

Oki Sato i jego współpracownicy podkreślają, że

rzeczy z pozoru małe sprawiają, że świat jest in-

teresujący, a my wewnętrznie bogaci. Owocom

swojej pracy wyznaczyli zatem misję. Przestrze-

nie, w których przebywamy i rzeczy, którymi się

otaczamy powinny pomóc nam uważniej przy-

glądać się światu z całym jego dobytkiem.

Można przewrotnie stwierdzić, że Nendo zo-

stało ulepione z  japońskiej gliny. Nawet na-

zwa studia w  języku japońskim oznacza wła-

śnie glinę, a więc materiał niezwykle kreatywny

i plastyczny. Taka też miała być strategia fi r-

my: twórcza elastyczność i  nieskrępowana

swoboda w dostosowywaniu się do oczekiwań

klientów. „Nieważne, czy projektujemy krzesło

czy mysz komputerową! Ważne, jakie emocje

będziemy za  ich pomocą przekazywać użyt-

kownikom. Nie chcemy, aby nasze przedmioty

były zimne i bezduszne w kontakcie. Powinny

dostarczyć szczyptę dobrego humoru, zara-

żać pozytywną energią” – opowiada Oki Sato.

A wszystko to dzieje się za sprawą form pro-

stych i funkcjonalnych, a jednocześnie minima-

listycznych do granic. Zainteresowanym pod-

powiadamy, że w poszukiwaniu przedmiotów

od Nendo warto przejrzeć katalogi tak znanych

marek, jak Capellini, Moroso czy Kartell. Rów-

nocześnie ostrzegamy: lista producentów wy-

daje się być nieskończona...

FOTO

W

WW

.LA

SVIT

.CO

MFO

TO

WW

W.P

HIL

LIPS

DEP

URY

.CO

M

FOTO

W

WW

.MO

ROSO

.IT

FOTO

W

WW

.BIS

AZZ

AB

AG

NO

.CO

M

FOTO WWW.MOROSO.ITww

w.s

wia

trez

yden

cji.p

lŚR

WO

11/2

012

772

wnę

trza

: wzornictwo

Page 75: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

Zamiast czytać zagmatwaną instrukcję obsłu-

gi kolejnego urządzenia w  domu, po  prostu

je użyj! Niemożliwe? Ależ jak najbardziej! O ile

będziesz miał do  czynienia z  przedmiotem,

który zaprojektował Naoto Fukasawa. To wy-

bitny japoński projektant wyznający zasadę, że

design nie musi zmuszać do myślenia. Wręcz

przeciwnie – powinien opierać się na intuicji. Fu-

kasawę nie interesuje projektowanie fi kuśnych

krzeseł, na których nie da się siedzieć, czy urzą-

dzeń, które mają więcej przycisków, niż funkcji.

Jego ideałem jest design, który można przeżyć

i poczuć. Może z tego powodu zaprojektowane

przez niego przedmioty są naturalnie piękne,

a jednocześnie tak skromne w wyrazie, że po-

trafi ą niezauważalnie stopić się z otoczeniem.

Uważni obserwatorzy szybko zauważą, że pro-

jektant unika kątów prostych. Dlaczego? Może

woli bardziej zmysłowe oblicze prostoty...

A jeśli mowa o zmysłach, to co powiecie na sok

w kartonie naśladującym fakturę skórki banana,

kiwi albo truskawki? Tak apetycznymi opako-

waniami, zaprojektowanymi przez japońskie-

go geniusza, kusiła marka Haptic. Choć wśród

klientów designera są też inne zacne marki:

Driade, Artemide, B&B Italia, Danese czy Magis,

to  jednak szczęśliwy „złoty środek” Fukasawa

odnalazł, pracując na poczet własnej fi rmy. Jej

nazwa ±0 to synonim „akurat”, „idealnie” i za-

wsze „w sam raz”. Sprzęty i akcesoria kuchen-

ne, w których specjalizuje się Plus Minus Zero,

charakteryzują się szeroko rozumianą adekwat-

nością kształtu, rozmiaru i ceny. A znaczy to,

że rzeczy sygnowane nazwiskiem Fukasawa są

nie tylko funkcjonalne, poręczne, ponadczaso-

we i piękne. Nie staną się one także powodem

katastrofalnej pustki w naszej kieszeni.

Piccola Papilio, superwygodny fotel, który sam projektant nazwał „ dużą,

miękką zabawką”.

Meble Deja-vu, dostępne w ofercie marki Magis, wykonane są z polerowanego

aluminium. Świetnie prezentują się w chłodnych, nowoczesnych wnętrzach.

Cechami charakterystycznymi łóżka Siena, zaprojektowanego dla B&B Italia, są zakrzywiony zagłówek i lekka konstrukcja.

Naoto Fukasawa. Japoński projektant, założyciel marki ±0.

FOTO

W

WW

.BEB

ITA

LIA

.IT

FOTO

W

WW

.BEB

ITA

LIA

.IT

FOTO

W

WW

.MA

GIS

DES

IGN

.CO

M

7373

ww

w.s

wia

trez

yden

cji.p

lŚR

WO

11/2

012

Page 76: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

Jedną z najjaśniejszych gwiazd międzynarodo-

wej sceny designu jest Tokujin Yoshioka, artysta

i projektant urodzony w Japonii. Zanim otrzy-

mał prestiżową nagrodę Now! Design à Vivre

2012 Creator of the Year, która każdego roku

przyznają organizatorzy targów Maison & Ob-

jet w Paryżu, pracował pod okiem takich oso-

bistości, jak Issey Miyake czy Shiro Kuramata.

Tokujin jest też naukowcem i inżynierem, łączą-

cym w swojej pracy sztukę z elementami wysoko

zaawansowanej techniki. Pokazuje zaskakujące

sposoby użycia znanych materiałów, a  jedno-

cześnie z  ich pomocą tworzy... poezję. Owo-

cami jego twórczości często są eteryczne, ale

skrywające wiele technologicznych tajemnic,

dzieła sztuki. Aktualnie z  jego pomysłowości

korzystają m.in. marki Kartell (Invisibles Light

– niewidzialne meble) czy Moroso (Cloud – sofa

w kształcie chmury albo Moon – seria efeme-

rycznych foteli, inspirowana formą księżyca).

Sławę przyniosły mu jednak pierwsze projek-

ty-rzeźby, czyli papierowy, rozkładany niczym

akordeon, fotel „Honey-pop” o strukturze pla-

stra miodu albo szklane krzesło, które znika

w deszczu. Choć trudno w  to wierzyć, nie są

to wyłącznie wytwory wyobraźni projektanta,

ale prawdziwe meble, na których można wygod-

nie odpocząć.

Tokujin Yoshioka. Projektant i artysta,

który przez japońską edycję Newsweeka

został uznany za jednego ze stu

najbardziej szanowanych mieszkańców

Kraju Kwitnącej Wiśni.

Niewidzialne ławy Invisible Side

to efekt współpracy z marką Kartell,

która już od wielu lat specjalizuje się

w „transparentnym wzornictwie”.

Siedziska Moon to efekt zachwytu nad

magicznym blaskiem Księżyca. Projektant

uwielbia obserwować ulotne procesy

zachodzące w naturze.

Ami Ami to po japońsku „wyplatać”. Fakturą

krzesła projektant nawiązuje do splotów, czyli

jednego z symboli rodzimej kultury.

FOTO

W

WW

.MO

ROSO

.IT

FOTO

W

WW

.KA

RTEL

LSH

OP.

PLFO

TO

WW

W.K

ART

ELLS

HO

P.PL

ww

w.s

wia

trez

yden

cji.p

lŚR

WO

11/2

012

7474

wnę

trza

: wzornictwo

Page 77: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012
Page 78: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

Jak chłopak z Nowego Sącza znalazł się w Nowym Jorku?Przez wiele lat utrzymywałem kontakty z przyjaciółmi, którzy mieszkają w Stanach Zjednoczonych. Działalność fi rmy Asha Car-pets poznałem podczas moich pierwszych, bardziej wakacyjnych niż zawodowych, wy-jazdów do USA. Współpracę z Asha Carpets, ale też z kilkoma innymi fi rmami dywanowy-mi z Nowego Jorku rozpocząłem jeszcze pod-czas pobytu w Polsce. Wizyty w Ameryce sta-ły się coraz częstsze, aż w końcu zacząłem więcej czasu spędzać za Oceanem niż w kra-ju. Decyzja o pozostaniu za granicą na dłużej nie była więc zbyt dramatyczna.

Skąd czerpie Pan pomysły na swoje dy-wany?Nie projektuję od dziewiątej do siedemnastej. Robię szkice, fotografuję interesujące zestawy kolorystyczne, zbieram przedmioty – wszyst-ko do jednej teczki opatrzonej napisem „In-spiracje”. Jako fi rma specjalizujemy się w pro-dukcji zazwyczaj pojedynczych egzemplarzy, na indywidualne zamówienie do konkretnego wnętrza. Wymaga to dopasowania się do obo-

wiązującej w nim kolorystyki tkanin, obić, me-bli czy tapet.

Dlaczego Państwa dywany tkane są w Chinach i Nepalu, a nie w Polsce?Produkujemy nie tylko w Chinach i Nepalu ale również w Tajlandii, Indiach i Pakistanie. Ciągle poszukujemy nowych źródeł, technik i  jakości. Dlaczego tam? Po pierwsze, o wy-borze decydują kwestie fi nansowe, a po dru-gie, w tych krajach ludzie tkają dywany prawie od  zawsze. Lepiej jest wykorzystać ich do-świadczenie i umiejętności, niż budować coś zupełnie od zera. Oczywiście, nie jest to ta-kie proste. Tamtejsze manufaktury najczę-ściej pracują według wypracowanych przez lata standardów, aby wdrożyć w nich nową technikę, trzeba być na miejscu, uczyć i pil-nować. Naturalnie możliwość podróżowania do tych krajów ma też swoje jaśniejsze strony. Swego czasu próbowaliśmy rozpocząć w Pol-sce współpracę z jedną z podupadłych wów-czas fabryk w okolicach Nowego Sącza, która produkowała kiedyś tkaniny dla Cepelii. Mimo najszczerszych chęci nie udało się nawiązać współpracy na dłużej.

do wynajęcia

ŚRW

O 11

/201

2

76

wnę

trza

: trzy

pytan

ia do

...

Page 79: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

adresy salonów na www.iste.pl

Page 80: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

W południowej Afryce jest kolorem żałoby, w Chinach barwą szczęścia.

Czerwień, kojarzona z miłością, namiętnością i pasją, od wieków

dokonuje rewolucji w naszych umysłach.

ARTURO FLOORING. Nowa

marka na rynku designerskich posadzek z żywicy! Przyciągający

uwagę wzór zaprojektowała Jeanet Hönig, stylistka podłóg.

ARTUROFLOORING.COM

SPIRAL. Lampa zachwyca swoją formą już od 1969 r. Jej autor Verner Panton stworzył wiele kultowych projektów, sygnowanych marką Verpan. VERPAN.COM

POPPINS. Jesienią przyda się stojak na parasole. Szczególnie

w szklistym czerwonym odcieniu, który rozjaśni deszczowy dzień.

Duet Edward Barber & Jay Osgerby dla marki Magis. Cena: 370 zł

STEREODESIGN.PL

ww

w.s

wia

trez

yden

cji.p

lŚR

WO

11/2

012

778

wzornictwo

Page 81: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

ASIRA VASE. Powrót rękodzieła i naturalnych materiałów. Ręcznie

tkany fi lcowy wazon to nowość w ofercie marki Ligne Roset. Projekt: Aurelie Tu.

LIGNE-ROSET.PL

CHACUN SA VÉRITÉ. Szafka gabinetowa Chacun sa vérité marki Elitis została zaprojektowana przez Philippe’a Delzersa. Mebel, wykonany z drewna dębowego, ubrany jest w charakterystyczną dla projektanta skórę „Big Croco”. Cena szafki ze zdjęcia 14.000 eurELITIS.FR

SCOOP. Fotel z podnóżkiem, którego modułowa konstrukcja pozwala na dowolne komponowanie poszczególnych elementów.

Projekt: Marten Claesson, Eero Koivisto, Ola Rune dla marki Living Divani. Cena: fotel od 12.000 zł, podnóżek od 4.800 zł

LABORATORIO.PL

DORIAN. Udane połączenie chłodnego szkła z rzeźbionym, lakierowanym drewnem. Projekt: Dominique Mathie dla włoskiej marki Zanotta. Cena: 32.000 zł GALERIA-WNETRZA.PL

NEVE. Krzesło

z pomalowanego na czerwono

jesionu. Piero Lissoni

zaprojektował je dla marki Porro. Cena:

od 1.942 zł LABORATORIO.PL

7979

ww

w.s

wia

trez

yden

cji.p

lŚR

WO

11/2

012

Page 82: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

Piękno,

Roberto Marco Andreu prezentuje Królową Nilu, najdroższy produkt z oferty Lladró. Z Roberto

Marco Andreu rozmawia Karol Usakiewicz

Roberto Marco AndreuMenadżer sprzedaży marki Lladró na Eu-ropę. Do pracy dla hiszpańskiego produ-centa wyrobów porcelanowych przekonała go techniczna perfekcja oraz piękno pro-duktów. Sam kolekcjonuje porcelanę Lla-dró. Figurki, pochodzące z kolekcji Gres, należą do jego ulubionych...w

nętr

za: n

azwi

sko z

mar

kąw

ww

.sw

iatr

ezyd

encj

i.pl

ŚRW

O 11

/201

2

Page 83: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

Czy oglądał Pan fragmenty seriali Will and Grace albo Rodziny Soprano? W  nie-których scenach, w tle prezentowane były fi gurki Lladró. Zdarzało się nawet bohate-rom nieszczęśliwie je tłuc...Wspaniale, że jesteśmy obecni w kulturze po-pularnej. Oznacza to, że produkty marki mają bardzo szeroki zasięg i duży wpływ na swoich odbiorców.

Czy do pracy w fi rmie Lladró przekonało Pana piękno porcelanowych fi gurek?Pracuję dla niej już 12 lat, ale zawsze byłem blisko Lladró. Jako fi rma była dla mnie przy-kładem technicznych umiejętności, a jej pro-dukty odzwierciedlały ideał piękna. Wyrażały to, co w życiu najlepsze. Głęboko w nie wie-rzę, w ich siłę przekazywania rzeczywistych uczuć i wzruszania ludzi. Chociaż wszystkie pochodzą z Walencji, nie mają narodowości. Ich wartości są uniwersalne.

Kojarzona zazwyczaj z klasyką, marka szeroko otwiera drzwi przed designerami

awangardy. Na zdjęciu: fi gurynki z kolekcji Gość, do której zaproszeni zostali Jaime

Hayon, Tim Biskup oraz Shinichiro Kitai.

Marka proponuje nie tylko fi gurki przedstawiające postacie ludzkie. W jej kolekcjach

znajdziemy zarówno przedmioty użytkowe (po lewej – lusterko z kolekcji

Metropolis), jak i niespodzianki dla kolekcjonerów rzeczy niezwykłych (po prawej –

Hełm samurajski z limitowanej części serii Japońskie tradycje).

Lampa z pawiem to jedna

z najnowszych propozycji

Lladró. Jej dekoracyjną formę

zawdzięczamy Virginii González.

Porcelana Lladró dostarcza wzruszeń, także religijnych.

Narodzenie to część kolekcji Re-Deco oraz niezastąpiony element

bożonarodzeniowego wystroju wnętrza.

81

ŚRW

O 11

/201

2 w

ww

.sw

iatr

ezyd

encj

i.pl

Page 84: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

Historia powstania marki wydaje się bar-dzo ciekawa...Została założona przez trzech braci Juana, José i Vicente Lladró w latach 50. ubiegłego wieku. Najpierw funkcjonowała jako mały warsztat rze-mieślniczy w Almácera, mieście koło Walencji na południowym wybrzeżu Morza Śródziem-nego. Bracia poszukiwali perfekcji w obróbce porcelany, wypalając ją w mauretańskim pie-cu na terenie rodzinnej posesji. Efekt tej pracy przeszedł ich oczekiwania. Firma, krok po kro-ku, zyskiwała prestiż i nowych nabywców. Dziś jest uznanym na całym świecie przedsiębior-stwem, eksportującym swe wyroby do 120 kra-jów na pięciu kontynentach. Warsztat, w któ-rym rodziły się marzenia braci, przeistoczył się w Miasto Porcelany. Niezwykły kompleks pra-cowni oraz zakładów produkcyjnych, gdzie pra-cuje około tysiąca artystów.

Czy miał Pan okazję poznać osobiście braci Lladró?Obecnie razem ze swoimi córkami Rosą i An-geles fi rmą kieruje Juan Lladró. Kontynuują pracę z takim zapałem, jakby był to dopie-ro pierwszy dzień działalności przedsiębior-stwa. Juan i jego bracia zawsze byli dla mnie przykładem stuprocentowego poświęcenia i zaangażowania. Uosobieniem pracowitości w świecie, w którym zachodzą ciągłe zmia-ny, otwartości na poszukiwanie nowych dróg. Gotowości do codziennego doskonalenia się.

Design produktów Lladró kojarzy się przede wszystkim z  historią europejskiej i dalekowschodniej sztuki. Ostatnio jednak marka otworzyła się na  dzieła współcze-snych artystów: Jaime Hayona, Tima Bisku-pa i Shinichiro Kitai...Powiew świeżego powietrza zawsze dzia-ła pozytywnie. Lladró zawsze było otwarte na design i kreatywność. Mamy własny, wspa-niały zespół projektantów i rzeźbiarzy, któ-rzy są w stanie zamknąć w porcelanie każdy pomysł, ale też współpracujemy z artystami z zewnątrz. To ubogaca naszą markę.

Jaime Hayon gości u Państwa nie po raz pierwszy...Nasza marka to nie tylko klasyczne fi gurki por-celanowe. Otwieramy się na nowe wyzwania, choć cały czas pamiętamy o naszej tożsamo-ści. Po włączeniu gresu do kolekcji oraz uni-kalnych wzorów kwiatowych, postanowiliśmy zająć się także awangardą. I tak powstały ko-lekcje Fantazja oraz Sceny Jaimiego Hayona, a także Puls Afryki, Papuzie igraszki, Huma-

nitas... Wykraczamy też poza obszar fi gurek, proponując świece zapachowe z kolekcji Aro-

maty Lladró albo porcelanową biżuterię. Co kryje się za terminem „wysoka por-

celana”?Podsumowuje on najznakomitszą formę eks-presji specjalistów Lladró, arcydzieła stworzo-

Wyrzeźbiony przez Juana Carlosa Ferri Herrero, Obelisk Totmesa

Pierwszego to prawdziwa gratka dla miłośników starożytności.

Lladró jest uniwersalne, nie inspiruje się jedynie sztuką

europejską, bądź dalekowschodnimi tradycjami, czerpie także

z dorobku państwa faraonów.

Podglądamy, co dzieje się za kurtyną.

Do występu przygotowują się

zaczarowane w porcelanie tancerki –

Balet na zapleczu sceny.

ww

w.s

wia

trez

yden

cji.p

lŚR

WO

11/2

012

82

wnę

trza

: naz

wisk

o z m

arką

Page 85: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

ne przez wyjątkowy zespół artystów, który rewolucjonizuje świat por-celany już od 50 lat. Są one ucieleśnieniem wartości pielęgnowanych przez fi rmę: miłości do dobrze wykonanej pracy, przywiązywania wagi do szczegółów. Innymi słowy, wyrażają one dążenie do absolutnego piękna i defi niują historię naszej marki. Podam kilka przykładów dzieł warsztatów Wysokiej Porcelany: nasz najambitniejszy projekt – Królo-

wa Nilu, Wielki smok – będący czystą ekspresją a zarazem perfekcją techniczną, Koń orientalny i Wierzchowiec czystej arabskiej krwi – oba w wersji matowej i glazurowanej...

A które z nich jest najdroższe?Królowa Nilu, rzeźba kłaniająca się splendorowi i wystawności staro-żytnego Egiptu. Przedstawia królową, wyprawiającą się na wycieczkę łodzią w otoczeniu swych dzieci i dworu. Wszystko, co łączy się z tą fi gurą, wywołuje niesamowite wrażenie. Pięć lat trwało przygotowa-nie projektu. Ponad 400 godzin zajęło malowanie rzeźby, a około 150 godzin łączenie wszystkich jej elementów. Pięciu specjalistów praco-wało przez 12 dni, aby połączyć kompozycyjnie samą łódź z innymi detalami sceny.

Czy jest Pan również kolekcjonerem produktów Lladró?Zachwycają mnie fi gurki o naturalnych tonach i wykończeniu, przed-stawiające zwierzęta, scenki rodzajowe, pozornie proste kompozy-cje, które niosą jednak ogrom znaczeń. W mojej kolekcji znajdziemy m.in. Samuraja z limitowanej edycji, Wody oazy, Konie zrodzone ku wol-

ności... Jaką fi gurkę lubi Pan najbardziej?

Jest ich bez liku, ale gdybym miał wybierać, zdecydowałbym się na ko-lekcję Gres. Pokazuje ona naturalne piękno. Zrodzony z ziemi gres jest materiałem ciepłym, obejmującym całe spektrum tematów. Razem z nim wkraczamy w świat bardzo kobiecy, marzycielski i romantyczny.

Zanurzamy się także w świecie dzieci, promieniującym melancholią i wspomnieniami, w świecie wierzeń religijnych, ale również egzotyki. Bogactwo tekstury i intensywne kolory najlepiej przedstawiają sceny z Dalekiego Wschodu, Arktyki czy znad Mórz Południowych...

Chciałbym podarować którąś z fi gurek jako ślubny prezent dla przyjaciół. Mógłby mi Pan pomóc w wyborze?Mamy cały zbiór produktów dedykowanych na specjalne okazje, w tym śluby. Zwróćmy uwagę na fi gurkę Najszczęśliwszy dzień z linii Re-Deco z połyskującymi detalami, jedną z moich ulubionych. Ale odpowied-nich na prezent produktów jest naprawdę wiele, ponieważ staramy się oddać w naszych wyrobach uczucie bliskości i ludzkie nadzieje.

Marka nie zapomina o zwolennikach klasycznych fi gurek. Specjalnie dla nich: Moja wróżka z linii Re-Deco (po lewej stronie) oraz Anioł Stróż.

Page 86: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

ZE SZLACHETNYM AKCENTEM.

CENA: 38.000 ZŁ (MEBLE) LOOFART WWW.LOOFART.PL

SŁODKI ODPOCZYNEK.

CENA: 6.680 ZŁ BLUCKBERRY WWW.BLUCKBERRY.PL

ORIENTALNE RARYTASY.

CENA: 399 ZŁ (CZAJNIK 6-OSOBOWY), 89 ZŁ (FILIŻANKA, MISECZKA DO RYŻU

11 CM) VILLEROY & BOCH WWW.VILLEROY-BOCH.COM

NIECO EKLEKTYCZNIE.

CENA: OD 5.900 DO 6.500 EUR (W WERSJI SKÓRZANEJ),

4.650 EUR (W DĘBIE PRZYPRÓSZONYM NA ZŁOTO)

SML CONCEPT WWW.SMLCONCEPT.COM

ww

w.s

wia

trez

yden

cji.p

lŚR

WO

11/2

012

484

godn

e pole

cenia

Page 87: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

GRATKA DLA KOLEKCJONERÓW.

CENA: 340 ZŁ GOEBEL WWW.FRASCO.PL

PIĘKNO ZAKLĘTE W SREBRZE.

CENA: OK. 4.700 ZŁ HEFRA WWW.HEFRA.PL

DUŃSKI CHARAKTER.

CENA: OD 18.100 ZŁ MESMETRIC CONCEPT STORE

WWW.MESMETRIC.COM

SUFITOWA DEKORACJA.

CENA: 1.338 ZŁ SIA HOME FASHION WWW.SIAHOMEFASHION.PL

585

ww

w.s

wia

trez

yden

cji.p

lŚR

WO

11/2

012

Page 88: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

„Wino to światło słońca uwięzione w wodzie.” Galileusz

FOTO

M

AYER

GEO

RGE

VLA

DIM

IRO

VIC

H/S

HU

TTER

STO

CK

Page 89: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

ST

YL

ŻYC

IA

Page 90: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

Gdy przybyliśmy do Pańskiej Góry, winnicy nieopodal Kazimierza Dolnego, od razu postanowiłem poświęcić się uprawie winorośli. Przepiękne krajobrazy,

biała skała wapienna i kolory późnego lata przekonywały mnie o trafności pośpiesznie podjętej decyzji.

wina Kolorem

maluję okolicę

ww

w.s

wia

trez

yden

cji.p

lŚR

WO

11/2

012

88

styl

życ

ia: m

arzy

ciele

Page 91: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

się, że inne zdanie miał

właściciel winnicy, profe-

sor Wojciech Włodarczyk.

– Ciężka praca, duże koszty, nie chciałby pan

zostać winiarzem – skutecznie studził zapał.

I od razu zabrał się do pracy. Zbliżało się wino-

branie. Historyk sztuki, profesor Akademii Sztuk

Pięknych w Warszawie, były poseł, prezes Sto-

warzyszenia Winiarzy Małopolskiego Przełomu

Wisły tak po prostu zakasał rękawy...

– Poczekajcie chwilę panowie, muszę nalać tro-

chę benzyny do traktorka i skosić trawę w alej-

kach, żeby łatwiej było przy zbiorze winogron.

Zajmie mi to tylko dziesięć minut. Aha, a później

jeszcze pomiar cukru...

Przy tej czynności asystujemy jednak profeso-

rowi. Zatrzymaliśmy się przy krzaku z białymi

gronami.

– Siedemnaście... Jeszcze za wcześnie na zbiory.

Przejdźmy jeszcze do ronda...

Nie chodziło jednak o  skrzyżowanie ulicz-

ne z  wyspą, lecz popularny w  Polsce szczep

na wina czerwone. Skrzyżowanie, a jakże, wła-

ściwej winorośli i jej mniej szlachetnej odmiany

rodem z Mandżurii.

– Dwadzieścia sześć. Będzie można już zbierać

– wyrokował gospodarz.

Odpowiednie nachylenie zbocza, wapienne podłoże, sprzyjający uprawie winorośli kierunek wiatru oraz bliskość wody – wszystkie te czynniki wpływają na wyjątkowy charakter rodzącego się wina.

Profesor Wojciech Włodarczyk, właściciel

winnicy Pańska Góra, miał tuż przed

zbiorami mnóstwo pracy. Zastaliśmy go przy pomiarze cukru

w owocach.

989

ww

w.s

wia

trez

yden

cji.p

lŚR

WO

11/2

012

Page 92: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

Zacząłem wybrzydzać. Winnice w Polsce? Prze-

cież ze względu na klimat nie możemy uprawiać

szlachetnej winorośli. Sprawdzają się u nas tylko

hybrydy, czyli „krzyżówki” szczepów. Wybran-

kiem arystokratki Vitis vinifera w tym winnym

mezaliansie jest zazwyczaj pospolity, aczkol-

wiek bardziej odporny, rodzaj pnączy.

– Te hybrydy, jak pan je określił, nie są wcale

takie złe – sprzeciwił się profesor, niby mimo-

chodem, kontynuując pomiar cukru. – Rodzą

owoce na całkiem dobre wina.

Nie dawałem za wygraną. Region słynie z  in-

nych upraw. Oko turysty przykuwają rozległe

plantacje chmielu. Przestańmy więc z tym wi-

nem, postawmy na piwo.

– Wino to nie fanaberie, w Polsce jest tradycja

uprawy winorośli. Poza tym żadna inna rośli-

na nie potrafi oddać charakteru tego regionu.

Chmiel mógłby być uprawiany gdziekolwiek.

A Pańska Góra jest jakby stworzona dla wino-

rośli: gleba, bliskość wody, stok południowo-za-

chodni, zachodnie wiatry. Wino to  głębsza,

poważniejsza opowieść o tym miejscu – riposto-

wał profesor i rozpoczął historyczny wykład...

Na  wzgórzu zamkowym w  Janowcu, którego

sylwetkę można podziwiać ze szczytu Pańskiej

Góry, zachowały się fragmenty starej winnicy

tarasowej. Winiarze ze stowarzyszenia wspiera-

ją projekt jej rekonstrukcji. Winnicę założył w la-

tach 30. ubiegłego wieku Leon Kozłowski, zie-

mianin, który tajniki uprawy winorośli poznał we

Francji i Argentynie. Przed wojną serce polskiego

winiarstwa biło jednak gdzie indziej...

– Największy potencjał miały winnice na Po-

dolu. Nawet Francuzi chcieli kupować tam zie-

mię pod uprawę winorośli. Wielki boom na-

stąpił po Wielkim Kryzysie, ale przerwała go

wojna. Stamtąd tradycja winiarska przeniosła

się do PRL-u, do Zielonej Góry i nad Pilicę. Po-

dejrzewam, że gdyby nie destrukcyjny wpływ

gospodarki komunistycznej, winnice nad Pilicą

byłyby znakomite – tłumaczył profesor.

Jest więc tradycja, którą warto kontynuować.

Czasami brakuje, jak podpowiadał nasz roz-

mówca, umiejętności w  doborze właściwych

szczepów i podkładek-korzeni, dopasowanych

do konkretnych polskich siedlisk. Profesor prze-

konywał też, że jeśli wybierzemy odpowiednio

nasłonecznione miejsce, z powodzeniem upra-

wiać możemy szlachetną Vinis vinifera i pro-

dukować w Polsce znakomite wina. Gospodarz

oczekiwał właśnie specjalistów z Austrii, którzy

mieli mu doradzić, na jakie szczepy i podkładki

najlepiej zdecydować się w przyszłości.

– Istniejące nasadzenia to przymiarka, takie wi-

niarskie przedszkole. Jestem gotów je wykarczo-

Dotychczas właściciel korzystał przede wszystkim z krzyżówek winorośli, lepiej przystosowanych do polskiego klimatu, ale przygotowuje się również do uprawy szlachetnej Vitis vinifera. Profesor przekonywał, że i nasz kraj może słynąć ze znakomitych win.

ww

w.s

wia

trez

yden

cji.p

lŚR

WO

11/2

012

990

styl

życ

ia: marzyciele

Page 93: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

wać i posadzić nowe. Chciałbym mieć dwa, naj-

wyżej trzy odmiany białego i jedną czerwonego.

Myślę o chardonnay, rieslingu i pinot gris, które

już się sprawdziły w mojej winnicy. Uzgodnimy

z Austriakami, jakie wina chcę robić i przedys-

kutujemy, które odmiany wybrać. Liczę na ich

pomoc. W Polsce trudno o specjalistów od pod-

kładek do mojej trudnej wapiennej skały – opo-

wiadał o swoich planach.

Swoją działalność zaś porównywał skromnie

do zwykłej pracy na roli. Mówił o pracowitości

i cierpliwości, nieodzownych towarzyszkach wi-

niarza.

– Natura jest nieprzewidywalna, czasami trze-

ba po prostu się jej poddać. W zeszłym roku in-

tensywny grad zniszczył mi praktycznie wszyst-

kie plony. Wina było bardzo mało. I cóż z tego?

Grady się zdarzają, także mróz, choroby roślin.

Trzeba to przeżyć i zacząć od nowa – wyjaśniał,

zapraszając do domu.

Okazało się wkrótce, że nie on pierwszy w ro-

dzinie poświęcił się winnej latorośli.

Przed Wojciechem Włodarczykiem był Chri-

stian Leis, winiarz z Palatynatu.

– Moje hobby to  genealogia. Myszkując kie-

dyś po archiwach, natrafi łem na zapis o nim:

przodek w prostej linii, luteranin został sprowa-

dzony przez Zamoyskich jako winiarz do Szcze-

brzeszyna. To niezbyt daleko od Pańskiej Góry.

Niewiele więcej wiadomo oprócz tego, że pod

koniec XVIII w. zajmował się winiarstwem – roz-

prawiał ze swadą gospodarz.

Wspominał także o przekazanych przez matkę

– dziadkowie profesora zarządzali przed wojną

wielkimi majątkami – ziemiańskich historiach.

O tym jak ważna, a jednocześnie ciekawa, może

być tradycja i jak silny był w środowisku ziemiań-

skim etos społecznej służby.

– Opowieści matki zaszczepiły we mnie chęć

powrotu na wieś. Chciałem mieć wiejską siedzi-

bę, ale nie taką kolonizatorską, wielką, wyko-

rzystywaną od święta rezydencję. Chciałem też

swoją obecność na wsi poświadczyć praktycz-

nym działaniem. Wybrałem uprawę winorośli.

Coś trzeba przecież oddać miejscu i mieszkają-

cym w nim ludziom.

Profesor przekonywał, że ziemiańskie dziedzic-

two zobowiązuje do podjęcia społecznikowskie-

go wysiłku. Chodzi o budowanie lokalnej pod-

miotowości:

– Uprawa winorośli doskonale się do tego nada-

je. Ja bym chciał, aby polski rolnik miał również

dostęp do wina, aby obcował z kulturą wyższą,

bardziej wyrafi nowaną. Moja pasja to regiona-

lizm. Na uczelni kieruję katedrą kultury miejsca.

Dom na posesji, która

obejmuje winnicę, został

zaprojektowany przez

Czesława Bieleckiego.

Profesor Włodarczyk

współpracował

z nim w podziemiu

solidarnościowym od lat 70.

Kapliczce na szczycie

Pańskiej Góry patronuje

św. Wincenty z Saragossy,

patron winiarzy

i sprzedawców win.

91

ŚRW

O 11

/201

2

Page 94: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

Próbujemy odkrywać potencjał lokalności w Polsce

i nie sprowadzać go jedynie do zabytkowej architek-

tury czy cepeliowskiego folkloru. Dotyczy to przede

wszystkim wymiaru społecznego, gospodarczego,

kulturalnego.

Powróciliśmy znów do motywu przewodniego dys-

kusji: wino określa charakter miejsca, uprawianie

winorośli to służba na rzecz lokalnej społeczności.

Przy okazji gospodarz stanowczo polecił odwiedzić

inne miejscowości w okolicy, nie tylko reklamowany

Kazimierz, ale także Janowiec, Solec, Józefów.

– Mają one w sobie coś niesamowicie autentyczne-

go. Tak jak wino – zachęcał.

W końcu przeszliśmy do najbardziej smakowitej czę-

ści rozmowy. Zeszło bowiem na wina degustowanie.

– Jest coś w tym, że trzeba pić dobre wino, żeby ro-

bić dobre wino – rozpoczął profesor.

Czy wino jest sztuką?

– Mam generalnie dystans do niej – niespodziewanie

odpowiedział i uśmiechnął się. – I rezerwę wobec de-

gustacyjnego, kontemplacyjnego aspektu picia wina:

W odróżnieniu od roku ubiegłego, tegoroczne zbiory winogron zapowiadały się obfi te. Wina z rocznika 2012 nie powinno zabraknąć.

Wykaszanie alejek między pnączami winorośli ułatwia prace przy zbiorze winogron. Dba o to sam właściciel winnicy.

992

styl

życ

ia: marzyciele

ww

w.s

wia

trez

yden

cji.p

lŚR

WO

11/2

012

Page 95: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

smakowania i wypluwania. Wino pijemy do po-

siłków, a jego skutki poznajemy po przełknięciu.

Rodzaj odurzenia alkoholowego jest przecież

w nie wpisany. Nie można wina sprowadzać je-

dynie do bukietu i smaku.

A  smak win z  Pańskiej Góry jest wyjątkowy.

Mają one bardzo mineralny, wytrawny charak-

ter, ocierają się o nutkę „słoności”.

– Lubię takie wina. Nietrudno uprawiać w Pol-

sce winorośl na glebie wysokiej klasy. Ale wino

wymaga gleby słabej, koniecznie wapiennej,

ja  chciałem właśnie mieć skrawek tej akurat

skały. Ona daje wino... inne.

Zachęcałem profesora, aby zdradził nam swo-

je uczucia wobec wina. Myślałem, że opowie

o wielkiej miłości...

– Na pewno są to uczucia inne niż w stosun-

ku do ziemniaka – wyłożył wesoło. – W winie

tkwi gen kultury europejskiej, a winiarz ma sa-

tysfakcję, podejmując wysiłek tworzenia na-

poju, bez którego nie ma judaizmu i chrześci-

jaństwa, teatru i władzy. Wszystko się w  tym

winie mieści...

Chciałbym mieć dwa hektary z dobrze

dobranymi sadzonkami, dwoma-trzema na białe

wino i jedną, najwyżej dwa na wino czerwone –

skromnie kreślił przyszłość winnicy jej właściciel.

Posesja profesora Włodarczyka to nie tylko winnica. U jej stóp rozpościera się sad śliwowy. Sami sprawdziliśmy – owoce były bardzo smaczne.

9393

ww

w.s

wia

trez

yden

cji.p

lŚR

WO

11/2

012

Page 96: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

Wrześniowe słońce zaglądało przez okno, wier-

nie towarzysząc nam przy rozmowie. Coraz na-

tarczywiej zachęcało do wznowienia spaceru

po posesji.

– Zapraszam na śliwki, są świetne – profesor

skierował nas na zewnątrz, do sąsiadującego

z winnicą sadu.

Po drodze zwróciliśmy wreszcie uwagę na archi-

tekturę domu, zaprojektowanego przez Czesła-

wa Bieleckiego. Gospodarz podjął kolejną opo-

wieść:

– Razem ze Sławkiem działaliśmy w podziemiu.

Od połowy lat 70. współpracowaliśmy bardzo

ściśle. On, wschodząca wtedy gwiazda architek-

tury, zawsze się odgrażał, że potrafi zaprojek-

tować każdy dom za jakąkolwiek sumę. Kupili-

śmy część obecnej działki w 1986 r., akurat gdy

Sławek wyszedł z więzienia za próbę obalenia

ustroju. Przypomniałem mu: potrafi sz zapro-

jektować wszystko, a ja mam określony budżet

i chcę mieć dom.

Architekt musiał pójść na kompromis z konser-

watorem zabytków, który upierał się, żeby budy-

nek nawiązywał do stylu „kazimierskiego”. Po-

wstała więc bryła o nakładających się dachach,

kształtach, pierwsza „wieża” Bieleckiego, która

później powracać będzie w jego wielu pracach.

Profesor, historyk sztuki przecież, podkreśla, że

projekt przypadł mu do gustu...

Ponownie podjęliśmy dyskusję o winie. Profe-

sor wspominał pierwsze kroki na swej winiar-

skiej drodze:

– Myślałem, że rozwinę winnicę na dobre w cią-

gu pięciu lat. Teraz wiem, że potrzeba może

i lat dwudziestu. Mam nadzieję, że moja córka

będzie kontynuować rozpoczętą przeze mnie

pracę i to ona dopiero będzie robić wielkie wina.

Pytamy o własne marzenia, a gospodarz, po za-

stanowieniu, odpowiada skromnie:

– Chciałbym mieć dwa hektary z dobrze dobra-

nymi sadzonkami na właściwym korzeniu. Da-

wałyby one parę tysięcy butelek wina, przede

wszystkim białego.

Czy śni o sławie? Czy zależy mu, aby konese-

rzy i krytycy na całym świecie zachwycali się

produktami z jego winnicy? „Rocznik 2017. Pań-

ska Góra. Subtelny aromat jabłek i cytryny. Bije

na głowę najlepsze wina reńskie” – grzmią re-

cenzje w specjalistycznych pismach.

Winnica Pańska Góra położona jest na wzgórzu, z którego podziwiamy wspaniałą panoramę. Widoczne w dalekim planie, białe mury zamku w Janowcu świadczą o bogatej historii regionu.

ww

w.s

wia

trez

yden

cji.p

lŚR

WO

11/2

012

9494

styl

życ

ia: marzyciele

Page 97: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

– Moje wina już były oceniane, na  przykład

przez Marka Bieńczyka i Wojciecha Bońkow-

skiego, i  to  wysoko. To  pomaga i  motywuje.

W ogóle jest sympatyczne, ale mnie bardziej

interesuje historia miejsca, lokalność. Winem

chciałbym dopełnić barwną paletę tego wyjąt-

kowego miejsca – puentuje profesor.

Zapraszając raz jeszcze do  sadu śliwowego,

pożegnał się z nami: miał przed winobraniem

mnóstwo do zrobienia. Delektując się śliwkami,

marzyliśmy, by jak najszybciej tu powrócić. Uro-

dzaj winogron zapowiadał obfi tość szlachetne-

go trunku, a myśl o przyszłej degustacji potę-

gowała pragnienie. Oby tylko, na kilka dni przed

zbiorami, natura oszczędziła profesorowi gra-

dobicia...

Profesor podczas rozmowy w domu na posesji wygłosił

nam krótki wykład o historii winiarstwa w Polsce.

Myśleliście, że dolne części etykietki win z Pańskiej Góry zostały naderwane

przypadkowo? To przemyślany zabieg ich grafi ka, który w ten sposób chciał

podziękować wapiennej skale za mineralny smak trunku.

Jeszcze inne ujęcie okolicy, tym razem ze wzniesienia

za miejscowością Podgórz. W centrum – Pańska Góra

z winnicą i domem profesora Włodarczyka. W oddali

– lewy brzeg Wisły.

9595

ww

w.s

wia

trez

yden

cji.p

lŚR

WO

11/2

012

Page 98: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

BUDUJ Z GŁOWĄ!

WIĘCEJ INFORMACJI NA: WWW.CERTYFIKACJAKRAJOWA.PL

PODWÓJNA ROCZNICA.

MUZEUM LITERATURY IM. ADAMA MICKIEWICZA, RYNEK STAREGO

MIASTA 20, WARSZAWA WWW.MUZEUMLITERATURY.PL

MŁODZI TWORZĄ.

CSW ZAMEK UJAZDOWSKI, WARSZAWA, UL. JAZDÓW 2, GALERIA 2 WWW.CSW.ART.PL

WYSTAWA RETROSPEKTYWNA.

MUZEUM NARODOWE WE WROCŁAWIU, PL. POWSTAŃCÓW WARSZAWY 5 WWW.MNWR.ART.PL

FOTO

: MAC

IEK

BOCI

SKI

AGN

IESZ

KA P

OLS

KA, T

HE

KISS

, 201

2 R.

, C-P

RIN

T,

DZIĘ

KI U

PRZE

JMO

ŚCI A

RTYS

TKI I

GA

LERI

I ŻA

K/BR

AN

ICKA

MA

RTW

A N

ATUR

A (J

APO

ŃSK

I TA

LERZ

), 19

73 R

., O

LEJ N

A PŁ

ÓTN

IE,

87,5

X 1

14,5

CM

, MUZ

EUM

AKA

DEM

II SZ

TUK

PIĘK

NYC

H W

E W

ROCŁ

AWIU

ww

w.s

wia

trez

yden

cji.p

lŚR

WO

11/2

012

996

godn

e pole

cenia

Page 99: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

Atrakcyjnie

Niezwykle intensywny weekend przeżyli tej jesieni mieszkańcy Wrocławia. W dniach 6–7 października

we Wrocławskim Centrum Kongresowym w Hali Stulecia odbyły się targi mieszkań i domów „Budujemy Wrocław”.

o odwiedzających przygotowano moc atrakcji. Prezenta-

cje ofert deweloperów i banków, bezpłatne porady projek-

tantów wnętrz z Pracowni Kowalczuk Architekci oraz rad-

ców prawnych z miesięcznika Nieruchomości i Prawo, czy treningi nordic

walking, które poprowadził instruktor Marcin Wroński z Acteam, to tylko

część bogatego programu targów. Podczas trzeciej edycji imprezy swo-

ją ofertę zaprezentowały fi rmy: Archicom, BRE.locum, Dach Bud, DOM.

Developer Wrocław, Dom Development, Grupa PROFIT Development, IN-

KOM, Osiedle Malownicze, RED Real Estate Development, Salwirak, Temar

i Vantage Development. Uczestnicy targów mogli wziąć udział w bezpłat-

nych szkoleniach z zakresu zarządzania domowym budżetem, które po-

prowadzili przedstawiciele Fundacji Koliber. O walory estetyczne imprezy

zadbała m.in. nadodrzańska pracownia NADO, prezentująca autorską

kolekcję ceramiki i sposoby jej odlewania. Z kolei BWA Wrocław przedsta-

wiło projekt Out Of Sth, opierający się m.in. na tworzeniu murali na wro-

cławskich budynkach i prowadzeniu działań artystycznych w przestrzeni

publicznej. Z myślą o najmłodszych uczestnikach targów BWA Wrocław

poprowadziło warsztaty edukacyjne „3 D czyli Dizajn Dla Dzieci”, a Stowa-

rzyszenie Od Podwórza zorganizowało warsztat DJ-ski i warsztat żongler-

sko-cyrkowy. Nie zabrakło również wątków ekologicznych: eMSA Inicjaty-

wa Edukacyjna zaprezentowała oryginalne sposoby przerabiania odpadów

na kreatywne zabawki. Patronatem medialnym targów był magazyn Świat

Rezydencji Wnętrz Ogrodów.

9797

ww

w.s

wia

trez

yden

cji.p

lŚR

WO

11/2

012

styl

życ

ia: w

ielkie

wyjś

cie

Page 100: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

Umówmy się, że będziemy rozmawiać bardzo poważnie, bo  na  przekór wizerun-kowi jest Pan całkiem poważnym gościem...Nie będę siebie oceniał. Postaram się odpowia-dać całkiem serio...

Już jako dziesięciolatek brał Pan udział w  pokazach dziecięcej mody szkolnej. Nie myślał Pan o tym, aby wrócić na wybieg? Ha, nie z moją fi gurą! Chociaż kto wie? Dzisiaj modelki w rozmiarze XXL są wręcz poszuki-wane (śmiech). To był mój absolutny zawodo-wy debiut. Wygrałem coś w rodzaju castingu. Uznano, że jestem żywym dzieckiem, które nie boi się sceny.

Mama zaprowadziła Pana na casting? Nie, jakaś koleżanka czy kolega. Rodzice byli trochę zaskoczeni, ale zaakceptowa-li mój wybór. Prezentowałem kurtki, torni-stry, mundurki szkolne. Przez dwa tygodnie występów zarobiłem więcej niż moja matka, jako wzięta pani architekt, przez dwa mie-siące pracy.

Koledzy nie mówili na Pana „laluś”?Nie, nie... Oprócz pokazu mody na  scenie działy się również inne rzeczy. Największe zainteresowanie moich kolegów wzbudzał pokaz iluzjonisty. Pytali się, czy nie mógłbym podejrzeć, jak się robi sztuczki. Kiedyś wdar-liśmy się nawet do garderoby sztukmistrza. Okazało się, że w cylindrze nie ma królika, a część sztuczek oparta jest na stosowaniu specjalnych urządzeń. Widząc naszą cieka-wość, magik zaprezentował nam kilka pro-stych tricków.

Jest Pan zaprzeczeniem stereotypowe-go wizerunku muzyka rockowego z fi lozofi ą „Sex, drugs i R&R”. Od ćwierć wieku wciąż ta sama żona, dwójka dzieci... Każdy układa sobie życie jak mu wygodnie. Uganianie się za piętnastoletnimi dziewczyna-mi to raczej głupi pomysł. Uznałem, że osoba, z którą się związałem, jest wyjątkową dziew-czyną. Do dzisiaj odkrywam w niej różne rze-czy, które mnie kręcą. Z drugiej strony nuda w naszym związku nie pojawiła się dlatego, że cały czas jestem w trasie. Może gdybyśmy przez te 30 lat siedzieli w jednym pokoju, ga-pili się na siebie i oglądali seriale, to rzeczywi-ście wyskoczyłbym przez okno. Miło się wraca do domu po koncertowych szaleństwach. Kie-dy wiem, że czeka na mnie ukochana kobie-ta i wiem, że po poniedziałku nastąpi wtorek, a nie czwartek, bo na trasie różnie to bywa. To jest bardzo cenne.

Małżonka nie sugeruje Panu, że warto byłoby już trochę zmienić tryb życia?

Coraz częściej powtarza, że powinienem mniej wyjeżdżać. Pewnie za jakiś czas tak się stanie, ale teraz jeszcze nie widzę siebie jako człowieka, który spełnia się, siedząc. Realizu-ję się w różnych wymiarach, to pozwala mi się nie nudzić.

Zawsze jest Pan taki uśmiechnięty?Generalnie jestem człowiekiem optymistycz-nie nastawionym do życia, rzadko się wku-rzam i  frustruję. Chociaż artyście w  Polsce to nie wypada, bo u nas artysta musi być no-stalgiczny, apatyczny, w jakiejś neurozie cier-pieć wewnętrznie. Opowiadać, że świat jest bez sensu, kobiety są bez sensu i życie jest bez sensu. Takich mamy pełno. Wylewają swoje żale w różnych wierszach i piosenkach typu „jesiennie liście”. Polacy uważają, że jak ktoś jest wesoły, to  jest podejrzany. Nie jestem permanentnie wesołym głupkiem, który cały czas się śmieje i uważa, że wszystko jest super. Mam chwile zwątpienia, refl eksji, ale nie popa-dam w stany katatonicznej melancholii i nie zastanawiam się, czy życie ma sens.

Niech Pan powie wreszcie „najprawdziw-szą” prawdę: dlaczego w 1999 r. podczas kon-certu w katowickim Spodku, na którym był obecny ówczesny premier Jerzy Buzek, ob-nażył Pan pośladki?Sprawa jest oczywista. To był happening, ro-dzaj dezaprobaty wyrażonej przeciwko esta-blishmentowi. Cały gabinet, z ministrami, wo-jewodami i notablami, pił i konsumował z elitą show biznesu wykwintne dania, a publiczność, która kupiła bilety, stała za siatką bez jedze-nia i picia. Próba ogrzania się władzy w świetle artystów wydała mi się żałosna. Protestując przeciwko tej komitywie, wyszedłem na scenę i zapytałem publiczność: Na co premier zasłu-

żył: na kolano czy na dupę? To nie moja wina, że publiczność głosowała za  pokazaniem dupy. Nie było to skierowane przeciwko pre-mierowi Buzkowi, którego uważam za postać szlachetną. Chodziło generalnie o władzę.

To co ma Pan zamiar jeszcze pokazać?(śmiech) Zamierzam obnażyć się intelektual-nie przy okazji kolejnej książki, którą właśnie piszę „Komisariat naszym domem, czyli Po-marańczowa Rewolucja”. Kończę książkę i bę-dziemy robić cykl fi lmowy o całej alternatywie z lat 80. Daliśmy mu tytuł „Kroniki Anarchii”. Oprócz tego zespół Big Cyc przygotowuje się do 25-lecia. Planujemy specjalną trasę kon-certową, pojawi się nowa płyta The Best Off , powstaje też fi lm dokumentalny o  zespole. Działania idą szerokim frontem: tańczymy i walczymy.

Krzysztofa Skibę przepytuje Wojciech Buszko

ww

w.s

wia

trez

yden

cji.p

lŚR

WO

11/2

012

998

styl

życ

ia: m

ówią

gwiaz

dy

i walc

zymy

Page 101: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

Krzysztof SkibaWspółzałożyciel, lider i autor zdecydowanej

większości tekstów zespołu rockowego Big Cyc. Showman, happener, satyryk, publicysta. W latach

80. działał w Pomarańczowej Alternatywie. W połowie lat 90. m.in. z Pawłem Konnakiem

współtworzył kultowy program „Lalamido”.

99

ww

w.s

wia

trez

yden

cji.p

lŚR

WO

11/2

012

Page 102: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

Nic nas tak nie rozgrzeje w chłodny, jesienny

wieczór jak gorąca kawa o bogatym aromacie.

Wystarczy, że trzymając w dłoniach kubek

z czarodziejskim napojem, zamkniesz oczy.

Otworzy się przed Tobą świat magii, w którym

poznasz rzeczy takimi, jakie są...

Stolik kawowy. Niepowtarzalną atmosferę kawiarnianej

przestrzeni tworzą dodatki. Ty swoją chwilę przyjemności odkryj przy stoliku marki

Riviera Maison.CENA 2.700 ZŁ HOUSE&MORE WWW.HOUSEANDMORE.PL

Etagere Grande. Stylowa etażerka z czekoladowym nadrukiem Chocolissimo to sposób na podanie wykwintnych pralin prosto z Francji, Szwajcarii czy Belgii. Sprzedawana jest w zestawie z 30 czekoladkami o bajecznych nadzieniach.CENA: 295,80 ZŁ BROWN POLSKA WWW.CHOCOLISSIMO.PL

Victoria Arduino Venus Family. Ekspresy do kawy Victoria Arduino są tak piękne, że stają się obiektem westchnień kolekcjonerów. Powstają ręcznie w klasycznym stylu, każdy z nich jest niepowtarzalny. Dostępne w wersji z miedzi, mosiądzu lub chromu. CENA: OK. 1.500 USD VICTORIA ARDUINO WWW.VICTORIAARDUINO.COM

ww

w.s

wia

trez

yden

cji.p

lŚR

WO

11/2

012

100

czas n

a rela

ks

Page 103: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

Luwak Coffee. Podobno najlepsza na świecie, z pewnością najdroższa. Pominiemy informację, skąd wydobywa się ziarna kawy Kopi Luwak. Świeżo palona robusta z Sumatry smakuje wyśmienicie. CENA: 50 USD/70 G ANIMALCOFFEE WWW.ANIMALCOFFEE.COM

Piękne książki. Dowcipne opisy biesiad, potraw, trunków oraz zwyczajów zostały wybrane przez Edwarda Ley‘a. W druku wykorzystano szlachetny papier artystyczny, a do ręcznej oprawy – skórę. Edycja dla koneserów. CENA 1.575 ZŁ WYDAWNICTWO ARTYSTYCZNE KURTIAK I LEY WWW.KURTIAK-LEY.PL.

Gran Romantica. Piękny, dźwigniowy model ekspresu fi rmy La Pavoni. Cechy wyróżniające to duży bojler o poj. 1,6 l oraz elegancka fi gurka orła na górnej pokrywie. CENA: 4.799 ZŁ DJP

WWW.LAPAVONI.PL

To, mug. Kubek z porcelany kostnej. Ma kształt serca, zaprojektowała go Miriam Mirri, a sprzedaje Alessi. Jego energetyczna linia doskonale odzwierciedla charakter kawowego napoju. MIRIAMMIRRI DESIGN WWW.MIRIAMMIRRI.IT

101

ww

w.s

wia

tre

zyd

en

cji.

pl

ŚR

WO

11/

20

12

Page 104: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

CZESKIE KOLAŻE.

MOCAK, MUZEUM SZTUKI WSPÓŁCZESNEJ W KRAKOWIE, UL. LIPOWA 4 WWW.MOCAK.COM.PL

UCZONY UWIELBIONY.

DOM MIKOŁAJA KOPERNIKA (ODDZIAŁ MUZEUM

OKRĘGOWEGO), UL. KOPERNIKA 15/17, TORUŃ

WWW.MUZEUM.TORUN.PL

PACZKA Z FRANCJI.

MUZEUM NARODOWE W GDAŃSKU, ODDZIAŁ SZTUKI NOWOCZESNEJ – PAŁAC OPATÓW, UL. CYSTERSÓW 18,

GDAŃSK OLIWA WWW.MUZEUM.NARODOWE.GDA.PL

LITERACKA UCZTA.

SZCZEGÓŁOWY PROGRAM TARGÓW ORAZ LISTA WYSTAWCÓW:

WWW.KSIAZKA.KRAKOW.PL

JIŘÍ KOLÁŘ, DAMA Z ŁASICZKĄ, 1966, ROLAŻ I CHIAZMAŻ, ©NEUES MUSEUM

ww

w.s

wia

trez

yden

cji.p

lŚR

WO

11/2

012

102

godn

e pole

cenia

Page 105: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

głodnych wielkich idei, które ukryte są w przed-

miotach. Pozwolił, jak mniemam, nie tylko mi

uwierzyć w moc twórczego myślenia. Szkoda

tylko, że tonął w obezwładniającej wielości po-

zostałych wydarzeń, dziejących się każdego

dnia w tym mieście-gigancie.

z gwiazdamiTegoroczny The London Design Festival to ponad

200 imprez, wystaw handlowych oraz debat

z udziałem największych gwiazd wzornictwa.

Ale też niepowtarzalna okazja do celebracji stylu

życia, w którym design jest tylko pretekstem

do uczestniczenia w modnym

przedsięwzięciu.

– kulturowy garniec złota, pełen

ludzi śpieszących się ku swemu

przeznaczeniu, i najlepsze miej-

sce na prezentację najnowszych idei oraz ście-

żek rozwoju w świecie wzornictwa. Idealny adres

na odbywający się w drugiej połowie września

Festiwal Designu. Nie jestem przekonana, czy

„odbywający się” jest odpowiednim słowem

na określenie tego wydarzenia. Bardziej ade-

kwatne chyba jednak będzie „dziejący się”, po-

nieważ na The London Design Festival dzieje

się niewyobrażalnie dużo z zakresu designu, fi l-

mu, performance’u czy sztuki. Nie inaczej było

i w tym roku.

Podczas 10. już edycji festiwalu, która trwała

od 14 do 23 września, odbyło się ponad 200

imprez, wystaw handlowych oraz debat, na któ-

rych prelegentami były gwiazdy takiego forma-

tu, jak Zaha Hadid czy Alberto Alessi. Wspól-

ny wątek był jeden: niedoceniona rola designu

we współczesnym świecie. W trakcie jesiennej

fi esty po centralnym Londynie zostały rozsia-

ne „designerskie adresy”, m.in. specjalnie przy-

stosowane do  tej okazji Victoria and Albert

Museum, New Oxford Street czy Old Truman

Brewery. Niestety, aby dotrzeć na nieco mniej-

sze spotkania, trzeba było się nieźle naszukać.

Ale czegóż się nie robi, aby zobaczyć najnowszą

kolekcję lamp Patricii Urquioli, która zaprezen-

towała je w showroomie Flos/Moroso przy Ro-

sebery Avenue.

Ten festiwal to niepowtarzalna okazja do cele-

bracji stylu życia, w którym design jest pretek-

stem do uczestniczenia w modnym przedsię-

wzięciu. Świetną odpowiedzią na tego rodzaju

potrzebę był usytuowany w wielkim postindu-

strialnym budynku „designjunction”. Na prze-

strzeni trzech pięter mieściły się w nim po-

wierzchnie wystawowe, designerske sklepy,

kafejki, a nawet kino. Obok siebie z lubością pre-

zentowali się Lucy Turner, tworząca nową wersję

mebli z lat 50. XX w., grafi czka Kristjana S. Wil-

liams czy pracownia Bernhardt Design z pro-

jektem „America Made Me”. Wschodnia część

miasta mogła z kolei poszczycić się przedsię-

wzięciem o nazwie „Tent London”, gdzie przed-

stawiono design m.in. z Norwegii, Tajwanu, Ja-

ponii oraz Polski.

The London Design Festival na 10 dni zawład-

nął wyobraźnią tysięcy odwiedzających. Ludzi

3103

ww

w.s

wia

trez

yden

cji.p

lŚR

WO

11/2

012

styl

życ

ia: n

otatki

z po

dróż

y

Page 106: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

Latać, tak jak śpiewać, każdy może?Prawie każdy. Do latania potrzebny jest trzeźwy umysł. Pilotowanie jest świetnym ćwiczeniem na przytomność umysłu i podzielność uwagi. Dzięki lataniu rozwijamy zdolność do racjonalnego reago-wania w różnych sytuacjach. Pilot działa w zmiennych warunkach, wciąż musi uczyć się czegoś nowego.

W latach 70. był Pan pierwszym autoryzowanym przedstawi-cielem Mercedesa. Jak to się stało, że zrezygnował Pan z samo-chodów i zajął się samolotami? Swoją stację dealerską Mercedesa w Piasecznie postanowiłem odsprzedać w 2007 r., kiedy rok wcześniej udało mi się sprze-dać sześć samolotów. Zysk był porównywalny z dochodem, jaki przynosił mi Mercedes. Pomyślałem wówczas, po co mi cały ten zgiełk? Może uda mi się powtórzyć wynik? W kolejnym roku uda-

ło nam się sprzedać już 20 maszyn. Teraz sprzedajemy już mniej ilościowo, ale za  to samoloty większe i droższe. Nieważne jest „ile”, tylko „za ile”.

Jaki był najdroższy dostarczony przez Pana samolot? Kosztował 14,5 milionów dolarów. Ostatnio sprzedajemy szwajcar-skie samoloty Pilatus po 4,5 miliona dolarów. Idą jak ciepłe bułeczki. Większość z kupujących jest w mniejszym czy większym stopniu związana z lotnictwem. Niektórzy z naszych nabywców sami latają, ale są też tacy, którzy widząc skuteczność w przemieszczeniu się, szczególnie po Europie, zatrudniają pilota i latają, kiedy chcą i jak chcą. O każdej porze dnia i nocy dysponują środkiem lokomocji, dzięki któremu mogą się przemieścić na przykład do Paryża, aby zjeść wyśmienitą kolację. Zresztą latanie uzależnia. Człowiek jest nim zainfekowany do końca życia.

ww

w.s

wia

trez

yden

cji.p

lŚR

WO

11/2

012

104

styl

życ

ia: tr

zy py

tania

do...

Page 107: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

Odkryj swój styl! Zbierz trzy kolejne wydania Świata Rezydencji Wnętrz Ogrodów, a Święty Mikołaj obdarzy Cię cennymi nagrodami.

Bluckberry to marka stworzona dla nowoczesnych ludzi z pasją życia, lubiących otaczać się nietuzinkowymi i unikalnymi przedmiotami. Lu-

dzi, którzy cenią sobie własny styl i są odporni na szarość ulicy oraz powtarzalność wzorów, modeli i kolorów.

Drogi Czytelniku, uczestnicząc w konkursie „Odkryj swój styl z Bluckberry”, masz pewność, że nie spotkasz drugiego takie-go samego przedmiotu Bluckberry w żadnym innym wnę-trzu na świecie. Co zrobić, aby wygrać?

Wystarczy, że zbierzesz 3 kolejne numery miesięcznika Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów (10/2012; 11/2012; 12/2012),

i odpowiesz na 2 proste pytania: Pytanie pierwsze: Udziel odpowiedzi na pytanie, które w sło-wie wstępnym do SRWO nr 10/2012 zadała Redaktor Naczel-na. Przy udzielaniu odpowiedzi posiłkuj się artykułami z nr 10/2012.

Drugie pytanie konkursowe zostanie opublikowane w SRWO nr 12/2012. Odpowiedź na nie znajdziesz w bieżącym wydaniu

pisma (SRWO nr 11/2012).Odpowiedzi przesyłaj poprzez formularz zgłoszeniowy

dostępny na  www.swiatrezydencji.pl/styl-zycia/kon-kursy/konkurs-bluckberry od 1 października do 7 grud-

nia 2012 r. włącznie.

Niepowtarzalnym i kosztownym prezentem nagro-dzimy 12 najciekawszych, prawidłowych odpowiedzi.

Więcej informacji na temat konkursu i zgłoszeń w wydaniu 11/2012 i 12/2012 oraz na stronie www.swiatrezydencji.pl już wkrótce!

Regulamin, formularz zgłoszeniowy oraz szczegóły konkursu na stronie

www.swiatrezydencji.pl

Odkryj swój stylz

MIEJSCE I  TRZY EKSKLUZYWNE LAMPY BLUCKBERRY, KAżDA O WARTOśCI 728 Zł

MIEJSCE II CZTERY DESIGNERSKIE

LAMPY BLUCKBERRY, KAżDA O WARTOśCI

468 Zł

MIEJSCE III PIęć PODUSZEK BLUCKBERRY, KAżDA O WARTOśCI 298 Zł

Konkurs z nagrodami!

Page 108: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

ZAMIAST KOTLETA.

CENA: 54,40 ZŁ PONIEDZIAŁKI BEZ MIĘS

PAUL, STELLA I MARY MCCARTNEY PUBLICAT

WWW.NAJLEPSZYPREZENT.PL

WESOŁA „MATMA”.

CENA: 35,91 ZŁ GABINET MATEMATYCZNYCH

ZAGADEK CZ. 2 IAN STEWART

PRZEŁ. AGNIESZKA SOBOLEWSKA WL

WWW.WYDAWNICTWOLITERACKIE.PL

ŚWIAT ANTROPOLOGA.

CENA: 50,39 ZŁ HISTORIA PEWNEGO MAŁŻEŃSTWA.

LISTY BRONISŁAWA MALINOWSKIEGO DO ŻONY MUZA

SA WWW.MUZAKLUB.COM

BRUTAL I PANI WALEWSKA.

CENA: 34,90 ZŁ NASZ MAŁY PRL. PÓŁ ROKU W M-3

Z TRWAŁĄ, WĄSAMI I MALUCHEM IZABELA MEYZA,

WITOLD SZABŁOWSKI ZNAK WWW.ZNAK.COM.PL

czytel

niaw

ww

.sw

iatr

ezyd

encj

i.pl

ŚRW

O 11

/201

2

106

Page 109: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

BEZ TAJEMNIC.

CENA: 96,90 ZŁ PARYSKI SZYK. PODRĘCZNIK STYLU

INES DE LA FRESSANGE SOPHIE GACHET REBIS

WWW.REBIS.COM.PL

CZYTAJ WIERSZE.

CENA: 27,90 ZŁ WIESZCZE WIESZCZĄ. NAJPIĘKNIEJSZE

WIERSZE DLA DZIECI ADAM MICKIEWICZ, ZYGMUNT

KRASIŃSKI, JULIUSZ SŁOWACKI ZNAK EMOTIKON

WWW.ZNAK.COM.PL

RÓD FALLACI.

CENA: 53,91 ZŁ KAPELUSZ CAŁY W CZEREŚNIACH.

ORIANA FALLACI PRZEŁ. J. MIKOŁAJEWSKI, MONIKA

WOŹNIAK WL WWW.WYDAWNICTWOLITERACKIE.PL

ANGLIA KONTRA FRANCJA.

CENA: 49,90 ZŁ 1000 LAT WKURZANIA

FRANCUZÓW STEPHEN CLARKE, PRZEŁ. STANISŁAW

KROSZCZYŃSKI W.A.B. WWW.WAB.COM.PL

W UKRYCIU.

CENA: 55,90 ZŁ JOSEPH ANTON. AUTOBIOGRAFIA

SALMAN RUSHDIE REBIS WWW.REBIS.COM.PL

WE DWORZE.

CENA: 29,90 ZŁ DWÓR POLSKI W STAREJ FOTOGRAFII

WSTĘP: J. K. OSTROWSKI BOSZ WWW.BOSZ.COM.PL

ww

w.s

wia

trez

yden

cji.p

lŚR

WO

11/2

012

7107

Page 110: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

„Taka cisza w ogrodzie, że się jej nie oprze Żaden szelest, co chętnie taje w niej i ginie. Czerwieniata wiewiórka skacze po sośninie, Żółty motyl się chwieje na złotawym koprze.”

Bolesław Leśmian

FOTO

JO

AN

N S

NO

VER

/SH

UTT

ERST

OCK

Page 111: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

OGRODY

Page 112: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

Będąc po raz pierwszy na szczycie wzgórza, na którym mieli zagospodarować dużą posesję, architekci Sotyrys i Aleksander Pantopulos nie mogli oderwać

wzroku od bajkowego pejzażu. W oddali zobaczyli tafl ę Morza Śródziemnego, ale jeszcze bardziej fascynujący był widok na sąsiednie wzniesienie,

zabudowane romantycznymi, starymi domkami. Ich oczom ukazało się zabytkowe miasteczko Mougins.

Przenikliwespojrzenie natury

ŚRW

O 11

/201

2

110

ww

w.s

wia

trez

yden

cji.p

log

rody

: insp

iracje

Page 113: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

od  dawna przyciągało wiel-

kie postacie świata kultury,

sztuki i polityki. Pablo Picas-

so, Jean Cocteau, Édith Piaf, Winston Churchill

to tylko niektóre znakomitości, które uległy cza-

rowi okolicy. Mougins stało się również muzą

architektów.

– Widok na miasteczko poruszył mnie bardziej

niż panorama na morską zatokę i leżące nad nią

miasto Cannes – przekonuje Sotyrys Pantopulos

ze studia architektonicznego Digital Eff ect De-

sign z Krakowa. – Od razu postanowiliśmy połą-

czyć posesję ze wzgórzem Mougins, a rezydencję

nazwaną willa Magnolia ulokować dokładnie na-

przeciw niego. To tak, jakbyśmy patrzyli z drugiej

strony Wisły na Wawel. Zadanie było bardzo wy-

magające, ale i ciekawsze niż pomysł ukierunko-

wania budynku na morze...

Bracia zaprojektowali dużą, trzykondygnacyjną

rezydencję, inspirując się lekkością tradycyjne-

go budownictwa japońskiego. Ukryty na zbo-

czu wzgórza obiekt nie dominuje jednak nad

okolicą, a  jego tarasy otoczone szklanymi ba-

lustradami łagodnie zapraszają do kaskadowe-

go ogrodu.

Założenia ogrodowe wokół willi, podobnie jak jej architektura, czerpią z najlepszych, japońskich tradycji.

Autorzy projektu willi Magnolia, Aleksander i Sotyrys Pantopulos zachwycili się widokiem na miasteczko Mougins. Postanowili zwrócić rezydencję dokładnie

w jego kierunku. Panoramę podziwiamy z najniższego poziomu ogrodu na posesji.

111

ŚRW

O 11

/201

2 w

ww

.sw

iatr

ezyd

encj

i.pl

Page 114: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

Sprowadzone do ogrodu rośliny – klon japoń-

ski, jałowce, bambusy – zabierają nas w daleką

podróż. Nie jesteśmy już na południu Francji,

lecz w rezydencjonalnych ogrodach rodów da-imyo – arystokracji dawnej Japonii. Wokół willi

Magnolia nie mogło zabraknąć miniaturowych

drzewek niwaki, kamienia, tajemniczych zakąt-

ków i posągów Buddy. Tylko palmy przypomi-

nają o prawdziwej lokalizacji. Choć zawsze mo-

żemy założyć, że znajdujemy się w prefekturze

Kagoshima, najdalej na południe wysuniętym

regionie wyspy Kiusiu.

– Chcieliśmy wyrzucić te palmy. Nie pasowały

nam do klimatu, ale ostatecznie zostały. Stwier-

dziliśmy, że są przecież świadkami tego miejsca.

To jednak Prowansja. Drzewa, które zastaliśmy

na miejscu, przede wszystkim dęby, również od-

grywają wielką rolę. Służą jako wspaniałe tło –

opowiadają architekci.

Projektanci obdarzyli przyrodę największym

szacunkiem. Podczas prac okazało się, że tak-

że natura potrzebuje niekiedy delikatnego ma-

kijażu...

Posąg Buddy Amitabhy błogosławi przechodzących przez atrium – łącznik pomiędzy częścią dzienną a kuchnią, zamieniony w kamienny ogródek japoński.

Natura przeniknęła nawet na najniższą kondygnację Magnolii. Kierując wzrok ku końcowi korytarza o bambusowych ścianach, dostrzeżemy, tuż za szklanymi drzwiami, pozdrawiającą nas roślinność.

ww

w.s

wia

trez

yden

cji.p

lŚR

WO

11/2

012

112

ogro

dy: in

spira

cje

Page 115: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

– Nie brakowało nam terenu od strony podjaz-

du – tam stworzyliśmy ścianę zieleni. Inaczej

było na głównym, najniższym poziomie, gdzie

ulokowaliśmy basen. W  pierwotnej koncep-

cji bezpośrednio sąsiadował on ze szpalerem

drzew. Po rozmowach z inwestorami doszliśmy

do wniosku, że lepiej będzie stworzyć więcej te-

renu za nim, tak aby można było go obchodzić.

Musieliśmy nadsypać skarpę...

Było warto. Z uzyskanego terenu można podzi-

wiać architekturę willi w całej okazałości. Nad-

wieszenie skarpy było jednak skomplikowanym

przedsięwzięciem inżynieryjnym.

– Musieliśmy to zrobić tak, aby sąsiadowi „z niż-

szego piętra” nie zburzyć posesji, bo  działki

na wzgórzu są ustawione kaskadowo. Konstruk-

cję wykonaliśmy na specjalnych siatkach, bez

szkody dla zagęszczonej roślinności poniżej –

tłumaczy Sotyrys Pantopulos.

Wysiłki projektantów zaowocowały pięknym,

zielonym terenem wpisanym w zbocze wzgó-

rza. Jak kare-taki, sucha kaskada z kamienia-

mi imitującymi spadającą wodę, ogród obra-

mowuje tarasową willę. Każda jej kondygnacja

ma swój zielony odpowiednik. Architekt opisuje

obrazowo:

Urocze oczko wodne, bambusowy gaik, miniaturowe drzewko – sceneria prosto

z obrazów japońskich artystów, namalowana przez krakowskich architektów i naturę. Zakątek

sąsiaduje z sypialnią położoną przy salonie.

Zaprośmy przyrodę na kolację.

W przypadku willi Magnolia, natura

chętnie zjawi się nie tylko na tarasie, ale

z gracją wkroczy do wnętrz.

3113

www.swiatrez

yden

cji.p

l

Page 116: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

– Z  salonu na  drugim poziomie willi patrzy-

my na Mougins, a wokół mamy zieleń. Po le-

wej stronie widzimy gaj bambusowy otaczający

jadalnię, żwirowy zakątek z klonem japońskim

i posągiem Buddy. Po schodkach z drewnianych

belek zejdziemy do najniższej części ogrodu.

Ścieżka prowadzi do gazebo, domku japońskie-

go. Idziemy obok basenu do pawilonu przykry-

tego białym płótnem żaglowym i wspinamy się

alejkami po drugiej stronie na wyższy poziom

obok jadalni.

Ogród oprowadzi nas dookoła rezydencji. Je-

śli na wycieczkę wybierzemy się po zmroku, to-

warzyszyć nam będzie światło. Odpowiednie

sekcje oświetlenia włączają się automatycznie,

rozpoznając miejsce pobytu spacerowicza. Na-

wet wieczorem odkryjemy więc wszystkie se-

krety zielonej przestrzeni wokół domu. Oprócz

jednej: z zewnątrz nie dostaniemy się do ogro-

du żwirowego z  japońską sosną, położonego

na  najwyższej kondygnacji. Do  tej prywatnej

Komfort wypoczynku nad basenem gwarantują designerskie meble ogrodowe, a jeśli chcemy

schronić się przed palącym słońcem Prowansji, wybieramy pawilon japoński.W pawilonie czekają nie tylko wygodne sofy, ale

dyskretnie zaglądające do środka bambusy...

4114

ŚRW

O 11

/201

2 w

ww

.sw

iatr

ezyd

encj

i.pl

Page 117: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

części dotrzemy jedynie przez główną sypial-

nię na piętrze, jeśli zgodzą się właściciele.

Powracamy na  podnóże ogrodowej kaskady.

Geometryczny trawnik, poprzecinany deptaka-

mi z drewna teakowego, otaczają palmy i dęby.

Do kąpieli zachęca ulokowana w jego centrum

tafl a basenu, a do wypoczynku – ustawione wo-

kół meble ogrodowe projektu Jean-Marie Mas-

sauda. Sotyrys Pantopulos kieruje jednak naszą

uwagę na pawilon japoński:

– Odwzorowuje on zabytkową architekturę daw-

nej Japonii. Na drewnianym rastrze rozpięte jest

białe płótno żaglowe, które wykorzystaliśmy

również na sufi tach wewnątrz domu. W orygi-

nalnych pawilonach na takich ścianach z płótna

znajdowałyby się informacyjne nadruki.

Gdybyśmy zechcieli w tym momencie zakoń-

czyć nasz spacer po ogrodzie willi Magnolia,

stracilibyśmy to, co najistotniejsze...

A jest nią fi lozofi a projektowania, pozwalająca za-

łożeniom ogrodowym i architekturze żyć w sym-

biozie. Bracia Pantopulos zburzyli bowiem grani-

cę między wnętrzami rezydencji i otaczającą ją

zielenią. Salon otwiera się przez duże przeszkle-

nia na  sporych rozmiarów trawnik. Do  części

Tło na najniższym poziomie kaskadowego ogrodu stanowią drzewa, wśród nich palmy.

Wieczór. Nad nami płótno żaglowe,

na wyciągnięcie ręki roślinność. Czy

jesteśmy już w ogrodzie czy jeszcze

wewnątrz willi? Trudno powiedzieć,

na pewno zawsze blisko przyrody.

5115

ww

w.s

wia

trez

yden

cji.p

lŚR

WO

11/2

012

Page 118: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

dziennej przylega zakątek z oczkiem wodnym,

który wydaje się integralną częścią wystroju bu-

dynku. Zaś łącznikiem między jadalnią a kuchnią

jest atrium, wypełnione kamiennym ogródkiem

japońskim. Nie sposób orzec, kiedy właściwie

wkroczyliśmy do środka z ogrodu. Architektura

rezydencji nie tworzy barier, nawet na najniższej

kondygnacji:

– Wycięliśmy tam sztolnię obsadzoną bambu-

sem z padającym z góry światłem, żeby zieleń

zagościła również na dolnym poziomie. Jeśli

zejdziemy więc z salonu do części kinowej, spa

i sypialni gościnnych, to przez korytarz widzimy

roślinność – mówi Sotyrys Pantopulos.

Idea otwartości, która defi niuje willę Magnolia

i  jej otoczenie, zamienia posesję w oazę spo-

koju. Proponuje mieszkańcom relaks dla ciała

i ukojenie ducha.

– Zarówno architektura, jak i założenia ogro-

dowe, pozwalają właścicielom otworzyć się

na  przestrzeń, oderwać się od  codziennych

ograniczeń – zauważa Sotyrys Pantopulos.

– Nie zatrzasnęliśmy przed naturą drzwi, nie

chcieliśmy zostawić jej jedynie na  zewnątrz.

Przyroda wnika do wnętrz i kreuje atmosferę

mentalnego oczyszczenia.

Po zmroku światełka miasteczka Mougins błyskają w kierunku willi Magnolia. Pora

na kontemplację okolicy z tarasów rezydencji.

Otwierające się na ogród tarasy przyjmują niekiedy formę dość sporego trawnika. Oto połać zieleni z małą piaskownicą, przylegająca do pokojów dzieci na najwyższej kondygnacji.

ww

w.s

wia

trez

yden

cji.p

lŚR

WO

11/2

012

116

ogro

dy: in

spira

cje

Page 119: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

architek tura • wnętrza • ogrodysztuka • design • inwest ycje • s t yl życia

z luksusemChwila

Page 120: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

Bo jesienią można zbierać kasztany,

grzać się przy cie-ple ognistych barw

i stąpać po miękkim, liściastym dywanie. Liście są wszędzie!

Cicho szeleszczą drżąc na gałęziach

drzew, zaplątały się na tarasie, radośnie tańczą w ogrodzie...

LEAF. Krzesła jak liście! Projektanci z grupy Lievore Altherr Molina zainspirowali się światem roślin i stworzyli kolekcję zwiewnych mebli ogrodowych dla marki Arper. ARPER.COM

GINKO. Nowość w katalogu De Castelli! Serię podświetlanych rzeźb, będących

doskonałą dekoracją ogrodu, zaprojektował Marco Zito. Nocą fi ltrują światło, rzucając

tajemnicze cienie. DECASTELLI.IT

ww

w.s

wia

trez

yden

cji.p

lŚR

WO

11/2

012

118

na w

ybieg

u

Page 121: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

FEDRO. Zapowiedź marki Dedon na rok 2013. Fotel zapewnia prawdziwy komfort bujania. Projekt: Lorenza Bozolli. DEDON.DE

LILLY. Spocznij na krześle niczym lilia wodna dryfująca na liściu... Projekt: duet Antoine Fritsch-Vivien Durisottii. FRITSCH-DURISOTTI.COM

FOGLIA. Kolekcja niezwykle romantyczna i elegancka.

Wszystko za sprawą tekstury liścia odbitej na fragmentach mebli. Produkt

z oferty fi rmy Corradi. CORRADI.EU

LEAF. Kolejny oryginalny pomysł na wykończenie oparcia krzesła,

naśladujące roślinne formy. Mebel z naturalnymi wątkami można postawić

w ogrodzie zimowym. FRITSCH-DURISOTTI.COM

BOSTON LEAF. Elementy natury działają na wyobraźnię. Ławki można zestawiać w efektowne kompozycje z kilku

sztuk. Projekt: Jirachai Tangkijngamwong dla marki Deesawat.

DEESAWAT.COM

9119

ww

w.s

wia

trez

yden

cji.p

lŚR

WO

11/2

012

Page 122: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

Czy to możliwe, żeby w sercu najbardziej skomercjalizowanej części Katmandu znajdował się ogród jak ze snów? Muszę to sprawdzić. Przechodzę przez bramę

główną i... moim oczom ukazuje się widok, który zapiera dech w piersiach.

Powrót do Edenu

120

ogro

dy: n

otatki

z po

dróż

yw

ww

.sw

iatr

ezyd

encj

i.pl

ŚRW

O 11

/201

2

Page 123: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

stolica Nepalu, to  dla

przybysza z Europy fra-

pujące miasto, pulsują-

ce wieloma energiami. Ocean ludzi wielu ras,

gwar terkoczących motorów, nieznośny hałas

stale używanych klaksonów, intensywne kolo-

ry, kadzidlane zapachy i wigor ulicznych baza-

rów, które nie zasypiają nawet po zmroku. Ce-

lem, do jakiego zmierza każdy nowo przybyły

turysta, jest Thamel – dzielnica z największym

skupiskiem wszelkiej maści hosteli i pensjona-

tów. Spacer po tej dzielnicy to prawdziwe wy-

zwanie. Trzeba stale manewrować pomiędzy

niezliczonymi straganami, sklepami z lokalnym

rękodziełem, budkami sprzedającymi odzież

i sprzęt wysokogórski, wciąż słysząc przy gło-

wie głos sprzedawców, gorliwie namawiających

do zakupów.

Ogród w Katmandu stanowi doskonałe połączenie

tradycji angielskiej z elementami w duchu orientalnym.

Widok poprzez główną lotosową sadzawkę

na zbudowany w głębi amfi teatr –

nawiązujący zarówno do form klasycznej

Grecji, jak i tarasowych pól Nepalu. 121

ww

w.s

wia

trez

yden

cji.p

lŚR

WO

11/2

012

Page 124: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

Idąc Tridevi Marg, jedną z głównych prowadzą-

cych na Thamel arterii, w pewnym momencie

mija się wysoki, jasny mur. Ponad nim wystrze-

la bujna zieleń drzew... Nieopodal znajduje się

wejście, a zawieszona przy nim tabliczka z napi-

sem „Garden of Dreams” rozbudza ciekawość.

Czy to możliwe, żeby w centrum upstrzonej ki-

czowatymi kramami i namolnymi handlarzami

dzielnicy Katmandu ukryty był rajski ogród?

Ze smutkiem przechodzę obok skulonego, leżą-

cego przy samym murze półnagiego żebraka.

Niestety, nepalski raj nie otwiera swych podwoi

dla wszystkich. Jego progi przekroczą tylko Ci

„wybrańcy”, których stać na uiszczenie stosun-

kowo wysokiej jak na miejscowe realia opłaty.

W dekoracyjnych urnach nasadzono rozmaite gatunki ozdobnych roślin.

Odpoczynek w cieniu strzelistych drzew bambusowych.

ww

w.s

wia

trez

yden

cji.p

lŚR

WO

11/2

012

122

ogro

dy: n

otatki

z po

dróż

y

Page 125: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

Widok, który przedstawia się moim oczom tuż

po wejściu, zapiera dech w piersiach. I  już nie

wiem... Czy ogród robi tak piorunujące wrażenie,

bo jest efektowny sam w sobie, czy raczej dozna-

łam „szoku termicznego” spowodowanego zbyt

dużym – jak dla mnie – kontrastem: biedy zwy-

kłego Nepalczyka z ostentacyjnością tego miej-

sca. W obrębie murów, inaczej niż na zewnątrz,

panuje niezmącona idylla. Jak za dotknięciem

czarodziejskiej różdżki nagle wytłumia się jazgot

ulicy. Gdy przechodzi mi chwilowe oszołomie-

nie, dostrzegam zadziwiająco niewiele… egzoty-

ki. Spodziewałam się zastać coś w rodzaju nepal-

skiej wersji legendarnych ogrodów Semiramidy,

tymczasem całość sprawia „niepokojąco” euro-

pejskie wrażenie. Po pewnym czasie zaczynam

też dostrzegać „regionalizmy” w postaci rosną-

Mnogość ukwieconych alejek i fi nezyjnie zdobionych przejść zachęca do odbywania wędrówek po ogrodzie.

3123

ww

w.s

wia

trez

yden

cji.p

lŚR

WO

11/2

012

Page 126: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

cych palm, okazałych, strzelistych bambusów

czy majestatycznych posągów słoni. Jak to moż-

liwe, że w stolicy Nepalu – kraju, który w przeci-

wieństwie do sąsiednich Indii, nigdy nie został

skolonializowany przez Brytyjczyków, powstało

założenie ogrodowe tak mocno osadzone w es-

tetyce ogrodów angielskich?

Garden of Dreams to dzieło życia jednego czło-

wieka, marszałka polowego Kaisera Shamshera

(1892–1964). Był on członkiem bardzo wpływo-

wej nepalskiej rodziny Rana – synem premiera

Chandra Shamshera i potomkiem ofi cera Junga

Bahadura Rana, który w 1846 r. przejął władzę

w kraju, odsuwając od rządów przedstawicieli

prawowitej królewskiej dynastii. Kaiser Sham-

sher po powrocie z podróży do Anglii – rozmi-

łowany w  tradycyjnych ogrodach edwardiań-

skich – w 1920 r. postanowił w bezpośredniej

bliskości swego pałacu założyć ogród, czerpią-

cy z zachodnioeuropejskiej tradycji. W obrębie

Ogród w Katmandu to udane połączenie roślinności z Europy i Azji.

Elementy architektoniczne ogrodu odgrywają rolę równie ważną jak zasadzone tu rośliny.

ww

w.s

wia

trez

yden

cji.p

lŚR

WO

11/2

012

4124

ogro

dy: n

otatki

z po

dróż

y

Page 127: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

Drzewa bambusowe, częsty element nepalskiego krajobrazu, występują tu w zwartych grupach.

5125

ww

w.s

wia

trez

yden

cji.p

lŚR

WO

11/2

012

Page 128: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

założenia powstały stylowe, neoklasycystyczne

pawilony, fontanny, pergole i elementy dekora-

cyjne, takie jak balustrady, urny i posągi. Jeden

z nich, który w niekompletnym stanie przetrwał

do naszych czasów, przedstawia hinduską bogi-

nię Lakszmi. Z typowym hinduskim stylem nie

ma on jednak nic wspólnego. I nic dziwnego,

bo pierwotna statua wzorowana była na ekspo-

nowanej w Luwrze greckiej Nike. Wkrótce jed-

nak grecką boginię przemianowano na hindu-

ską Lakszmi, dokonując niezbędnych – choć

niewiele znaczących – poprawek. Zmianę prze-

prowadzono na wyraźne życzenie marszałka

Shamshera, który chciał w ten sposób podzię-

kować Lakszmi (hindusi czczą ją jako boginię

zsyłającą pomyślność i fortunę) za opiekę. Jak

głosi legenda, to Lakszmi pomogła Kaiserowi

wygrać od ojca Chandra Shamshera pokaźną

sumę pieniędzy, co pozwoliło sfi nansować mu

budowę ogrodu marzeń. Wykonawcą wizji Ka-

isera Shamshera został architekt Kishore Na-

rsingh, znany w Nepalu jako współautor impo-

nującego rozmachem pałacu Singha Durbar.

Obecnie jego dzieło jest siedzibą nepalskiego

parlamentu.

W 1964 r., po śmierci swego szacownego fun-

datora, ogród zaczął popadać w ruinę. I zapew-

ne proces niszczenia trwałby do dziś, gdyby nie

wsparcie udzielone przez austriacką organiza-

cję. W ciągu sześciu lat intensywnych prac wy-

marły ogród podniesiono ze zgliszczy, w które

obrócił go bezlitosny upływ czasu i ludzkie za-

niedbanie. Z  sześciu oryginalnie istniejących

neoklasycystycznych pawilonów, udało się ura-

tować trzy. Do życia przywrócono również loto-

sową sadzawkę, która dzieli założenie na dwie

części. Nasadzony w niej jeszcze w czasach mar-

szałka papirus, wzbogacono o  kwiaty lotosu

i lilie wodne. Ogród odetchnął nowym życiem.

Czyżby był to powrót do Edenu?

Widok z wnętrza rotundy – to budowla, która nie zachowała się do naszych czasów i została w całości zrekonstruowana.

Pierwotnie statua przedstawiała grecką boginię Nike. Na specjalne życzenie Kaisera Shamshera

przebudowano ją na hinduską Lakszmi, boginię zsyłającą pomyślność i fortunę.

Kaskada w części nazywanej „ukrytym ogrodem”, schowanym pomiędzy murami.ŚR

WO

11/2

012

126

ogro

dy: n

otatki

z po

dróż

yw

ww

.sw

iatr

ezyd

encj

i.pl

Page 129: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

Jedna z kilku występujących na terenie ogrodu fontann ukryta w malowniczym zakątku.

Na pierwszym planie lotosowa sadzawka pochodząca jeszcze z czasów marszałka Shamshera, w głębi kolejny ocalony oryginalny element architektury ogrodowej – neoklasycystyczny pawilon Basanta (poświęcony wiośnie) z posągami słoni .

7127

ww

w.s

wia

trez

yden

cji.p

lŚR

WO

11/2

012

Page 130: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

ww

w.s

wia

trez

yden

cji.p

lŚR

WO

11/2

012

128

nowo

ści

NA KWIATY.

CENA: OK. 380 USD/SZT. BITOSSI CERAMICHE WWW.BITOSSICERAMICHE.IT

W DOBRYM STYLU.

LIBET WWW.LIBET.PL

OŚWIETLI PÓŁMROK.

CENA: 591 EUR STUDIO ITALIA DESIGN WWW.STUDIOITALIADESIGN.COM

ODPOCZNIJ !

CENA: 3.480 ZŁ (FOTEL Z PODUSZKAMI), 2.240 ZŁ

(PODNÓŻEK) ASYMETRIA STUDIO, DOMOTEKA

WWW.STUDIOASYMETRIA.COM

Page 131: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

9129

ww

w.s

wia

trez

yden

cji.p

lŚR

WO

11/2

012

NIE TYLKO DO OGRODU.

CENA: 1.339 ZŁ HYDROPONIKA – WNĘTRZE I ZIELEŃ WWW.HYDROPONIKA.PL

STYL RETRO.

CENA: OK. 1.800 ZŁ SIKA-DESIGN HANDMADE FURNITURE WWW.SIKA-DESIGN.COM

TRWAŁE I NIEZAWODNE.

CENA: 6.590 ZŁ HOUSE&MORE WWW.MILOO.PL

POWIEW DAWNYCH LAT.

CENA: OD 87,33 DO 92,25 ZŁ/M² POLBRUK WWW.POLBRUK.PL

Page 132: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

powinno współgrać z ar-

chitekturą domu i pod-

kreślać jego urodę.

Wśród wielu materiałów, z  których powstają

ogrodzenia, na szczególną uwagę zasługuje ka-

mień. Stworzone z niego solidne mury zachwy-

cają stylem i naturalnością. Mogą przyjmować

wiele form, od ułożonego „od niechcenia” sto-

su, poprzez bardziej rozbudowane kompozycje,

aż po oryginalne łączenia z innymi materiałami.

I co ważne, prawie nie wymagają konserwacji.

Mur wokół domu można wykonać z każdego

rodzaju kamienia. Wytrzymałe granit, sjenit,

bazalt, porfi r i kwarcyt z łatwością wpiszą się

w surową estetykę i oszczędną formę architek-

toniczną ogrodzenia. W poszukiwaniu nowych

inspiracji możemy zdecydować się na aranżacje

jesienne. Popularna wśród inwestorów paleta

ciepłych barw piaskowców lub wapieni oraz ich

chropowata faktura sprawiają, że mury wyko-

nane z tych gatunków świetnie będą się czuły

zarówno w kontekście klasycznym, jak i nowo-

czesnym.

– Ostatnio dużym zainteresowaniem cieszą się

łupki: gnejsowe, kwarcytowe czy serycytowe.

Bogata kolorystyka sprawia, że nie tylko efek-

townie się prezentują, ale pozwalają maskować

wszelkie zabrudzenia. Tego typu muru nie mu-

simy również często poddawać impregnacji,

tak jak ma to miejsce w przypadku piaskowca

czy kamienia wapiennego, gdzie aby zachować

kolor kamienia, należy go dokładnie zabezpie-

czyć przed niskimi temperaturami – mówi Mar-

ta Hat, właścicielka fi rmy Tonigród z Nowego

Sącza.

Dzięki różnorodności barw i ciekawej formie,

do  budowy ogrodzeń wykorzystuje się także

zwyczajny kamień polny. Ten rodzaj budulca

szczególnie sprawdza się w murach cyklopo-

wych.

Ale wygląd kamiennego ogrodzenia zależy nie

tylko od zastosowanego materiału, ale również

Kamień

na kamieniuChronią od hałasu

i wścibskich spojrzeń, jasno wyznaczając

granice posesji. Solidne i eleganckie kamienne ogrodzenia pasują nie tylko do nowoczesnej

architektury, ale również domów w stylu

dworkowym.

FOTO

JO

EYPH

OTO

/SH

UTT

ERST

OCK

ww

w.s

wia

trez

yden

cji.p

lŚR

WO

11/2

012

3130

ogro

dy: z

ielon

e tren

dy

Page 133: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

od sposobu osadzenia go w murze. Nieregular-

nie ułożone kamienie polne lub łamane, z prze-

strzeniami wypełnionymi mniejszymi elemen-

tami, stworzą zachwycający mur dziki. Estetykę

konstrukcji podkreślą ułożone w poprzek muru

dłuższe kamienie, które będą pełnić także funk-

cję stabilizującą. Mur cyklopowy, o którym już

wspominaliśmy, wykonuje się z dużych kamie-

ni łamanych lub polnych o  przyciosanej po-

wierzchni. Ciasno do siebie przytulone nadają

ogrodzonemu miejscu niedostępny i tajemniczy

charakter. Z kolei ułożone poziomo, o dużych

i  płaskich powierzchniach kamienie łupane,

stworzą mur warstwowy, idealnie komponują-

cy się z kwiatowym, wiejskim ogrodem.

Zbyt surową kompozycję z  kamienia można

przełamać na wiele sposobów. Jednostajność

muru urozmaicą różnej wielkości wnęki, okien-

ka albo rozmieszczone w  regularnych odstę-

pach kamienne słupki. Intrygujący efekt przy-

niesie połączenie w jednym ogrodzeniu polnych

Ogrodzenia wykonane z gabionów są bardzo praktyczne i efektownie

się prezentują. Najpopularniejszym materiałem stosowanym

do wypełnienia kosza są różnokształtne kamienie.

Wygląd gabionów można dopasować niemal do każdej posesji. To, jak będzie

prezentowało się nasze ogrodzenie, zależy wyłącznie od naszej inwencji oraz potrzeb.

FOTO

 C

AR

AS-

OR

NA

MEN

TALS

FOTO

 B

ETA

FEN

CE

3131

ww

w.s

wia

trez

yden

cji.p

lŚR

WO

11/2

012

Page 134: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

kamieni np. z blokami z piaskowca lub cegły.

Za udane uznamy również zestawienie kamie-

nia z przęsłami ze stali lub elementami kutymi.

Surowy, ale elegancki wygląd podkreślą dasz-

ki z kamiennych płyt. W każdy pejzaż świetnie

się też wpiszą drewniane aplikacje. Mniej lub

bardziej ozdobne elementy, wykonane z wytrzy-

małych rodzimych lub egzotycznych gatunków

drewna, ocieplą chłód i przełamią szorstkość

muru.

Metalowe kosze z drutu wypełnione kruszywem

to interesująca alternatywa dla typowego muru

z kamienia. Gabiony, bo o nich mowa, były wy-

korzystywane w budownictwie już w średniowie-

czu. Wiklinowych koszy wypełnionych ziemią

używano jako przenośnych fortyfi kacji. Mimo

że w odróżnieniu od innych ogrodzeń wykona-

nych z kamienia, konstrukcja taka nie potrze-

buje wyrównywania podłoża czy wylewania

fundamentów, to  ogrodzenia z  gabionów są

niesamowicie wytrzymałe. Stanowią również

doskonałe zabezpieczenie posesji. Oczka siat-

ki, z której wypleciony jest kosz, rozmieszczone

są na tyle gęsto, że trudno się po nich wspiąć.

Ale to nie wszystko:

– Nieregularne kształty kamieni wypełnia-

jących klatkę mają właściwość rozpraszania

fal dźwiękowych. Dzięki takiemu rozwiązaniu

do ogrodu nie docierają hałasy z sąsiedniej po-

sesji lub ulicy – wyjaśnia Adam Półtorak, mena-

dżer ds. zarządzania w fi rmie Tabal Techfence

z Lublina.

Gnejs występuje w wielu kształtach oraz kolorach, dzięki czemu kamień ten daje nam ogromne możliwości aranżacyjne.

Naturalny kamień jest bardzo trwałym materiałem. Umiejętnie dobrany stworzy piękne, solidne ogrodzenie.

Jedną z zalet ogrodzenia z gabionów jest fakt, iż nieregularne kształty kamieni rozpraszają falę dźwiękowe i są skuteczną barierą dla hałasów z ulicy.

FOTO

 T

AB

AL

TECH

FEN

CE

FOTO

 T

ON

IGRÓ

D

FOTO

 T

OM

ZET

ww

w.s

wia

trez

yden

cji.p

lŚR

WO

11/2

012

3132

ogro

dy: z

ielon

e tren

dy

Page 135: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

Najczęściej stosowanym wypełnieniem koszów gabionowych jest

kamień, kojarzony z elegancją i niezwykłą trwałością. Ten natural-

ny materiał o szerokiej gamie kolorów i form umożliwia tworzenie

niepowtarzalnych aranżacji. Ale w poszukiwaniu nowej estetyki

zamiast kamienia z powodzeniem możemy zastosować inne wy-

pełnienie.

– Nic nie stoi na przeszkodzie, aby w koszach umieścić tzw. kliniec,

czyli kruszywo skalne, drewno lub materiał z odzysku, taki jak

cegła rozbiórkowa, kruszywo betonowe, dachówki itp. Wszystko

zależy od inwencji inwestora bądź projektanta – wyjaśnia Tomasz

Ziomber, właściciel fi rmy Tomzet z Przeworna.

Dla wyglądu ogrodzenia podstawowe znaczenie będzie miał rów-

nież kosz. Dzięki lakierowaniu proszkowemu siatce można nadać

niemal dowolny kolor. Ogrodzenie z gabionów pasuje do nowocze-

snej architektury, ale modernistyczną monotonię „pudeł” wypeł-

nionych kamieniami możemy przełamać, wypełniając gęsto ple-

ciony, ostatni rząd gabionów ziemią, w której zasadzimy rośliny.

Taki kwitnący płot z pewnością będzie prezentował się niezwykle

efektownie i idealnie wpisze się w wiejski krajobraz.

Surowe kamienie pasują przede wszystkim do stylu rustykalnego czy retro, ale równie dobrze prezentują się w otoczeniu nowoczesnej architektury.

FOTO

 S

USA

N C

OH

AN

GA

RD

ENS

NATURALNEGOATURA

,

TONIGRÓD • Myśliwska 4C/7, 33-300 Nowy Sącz • tel. 18 441 61 01• [email protected] • www.tonigrod.net.pl

OGRODZENIA

Z KAMIENIA

Page 136: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

tylk

o 12

,90 zł

ISS

N 1

64

4-0

37

4

p ro jek tów106 dom

pełenenergii

zalety kotłówkondensacyjnych

106 projektówprezentacje

z 21 pracowniarchitektonicznych

poradnik

BSO – bo się opłaca

kolektory słonecznepompy ciepła

tajemnica rekuperacji

przegląd ciepłych okienściany energooszczędne

ISSN 1644-0374 INDEX 277444 CENA: 12,90 zł (w tym 23% VAT)

Buduj energooszczędnie

tylk

o 9,

99 zł Katalog Stolarki

Otworowej

tylk

o 12

,90 zł

PARTEROWE I Z PODDASZEM

KATALOG NOWOŚĆ!NOWOŚĆ!numer specjalny 1/2012

ISS

N 1

64

4-0

37

4

ISSN 1644-0374 INDEX 277444 cena: 12,90 zł (w tym 23% VAT)

POKRYCIA DACHOWE NA LATA

OKNA ŚCIENNE I DACHOWE

CIEPŁA ŚCIANA, PODŁOGA I DACH

PROJEKTÓW101

poddaszePEŁNE SŁOŃCA

parter Z CHARAKTEREM

Domy Parterowei z Poddaszem

tylk

o 14

,90 zł Katalog Małych

Domów

tylk

o 9,

99 zł Katalog

SystemyGrzewcze

tylk

o 14

,90 zł

NR 2/2012 ISSN 1644-0374 INDEX 373826 cena: 14,90 zł (w tym 23% VAT)

ISS

N 1

64

4-0

37

4

prezentacje

architektonicznychz 27 pracowni249 projektów

przegląd materiałów budowlanych

poradnikprzegląd kostki brukowej

– 30 najnowszych propozycjiokna dachowe

energooszczędna ściana jednowarstwowa

nowości

projek tów249

ENERGIAze słońca

– OGNIWA FOTOWOLTAICZNE

OKNA w rozmiarze

XXL

Najciekawsze Projekty

Zamówienia przyjmujemy: telefonicznie pod numerem 85 743 82 30 pon.–pt., w godz. 800–1600; e-mail: [email protected] lub na stronie www.sklep.koncept-wydawnictwo.pl. Zamawiający pokrywa koszt pobrania pocztowego.

Polecamy magazyny katalogi projektów domów katalogi produktowe

| prenumerata | egzemplarze | e-wydania

tylk

o 69

zł Własny Dom z konceptem

tylk

o 12

,90 zł

NR 2/2012INDEX 342688cena: 12,90 zł

(w tym 23% VAT)

prezentacje31 pracowni

firmywykonawcze

bal pełnyczy izolowany?

architektaDom

willa w Zakopanem

poradnik

sposób na kominbejce i lakierobejcepostaw na prefabrykaty

ciepło pod stopami – ogrzewanie podłogowe

nowości

projektów112

Katalog Domów Drewnianych

Page 137: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

Szczegóły: [email protected]

Wszystkich architektów, projektantów i stylistów, którzy chcieliby zaprezentować swoje wizytówki,

zapraszamy na nasze łamy.

projektowanie domow rezydenji

projektowanie wnętrz

projektowanie ogrodów

ARTDESIGN ARCHITEKTURA WNĘTRZul. Wrocławska 11/3

30-006 Kraków tel. 603 910 911

www.artdesign.ple-mail: [email protected]

OGRODY MARGOul. Michałowicza 15

05-092 Łomiankitel. 600 045 942, 22 751 82 74

www.ogrodymargo.ple-mail: [email protected]

KOD NATURY – PRACOWNIA ARCHITEKTURY KRAJOBRAZU

ul. Topolowa 2/2, 05-077 Warszawatel. 692 081 969, 511 601 691

www.kodnatury.ple-mail: [email protected]

PINUS – OGRODYTeodory 13

98-100 Łask tel. 604 433 072, 43 675 60 60

www.pinus.ple-mail: [email protected]

OGRODY MAGDALENYPRACOWNIA PROJEKTOWA

tel. 607 806 753

www.ogrodymagdaleny.com.ple-mail: [email protected]

Page 138: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

nowe trendy

P

KreujemyZapowiedź najnowszej kolekcji domów z katalogu „wiosna 2013” autorskiej pracowni architektonicznej Projekty Sylwii Strzeleckiej.

ww

w.s

wia

trez

yden

cji.p

lŚR

WO

11/2

012

3136

prac

owni

a ar

chit

ekto

nicz

na

Page 139: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

37137

ww

w.s

wia

trez

yden

cji.p

lŚR

WO

11/2

012

Page 140: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

salonSTÓŁ ZE SZKLANYM BLATEM Cena: 9.500 zł Marka: MDF Italia Dystrybutor: LABwww.laboratorio.pl

SYSTEM DRZWI PRZESUWANYCH Cena: ustalana indywidualnie Marka: Boffi Dystrybutor: Boffi Studio Warszawawww.boffistudiowarszawa.pl

EUROPEAN COLLECTION Z LINII TIMELESS BEAUTY Cena: od ok. 32.200 zł

(w zależności od wykończenia) Marka/Dystrybutor: Selvawww.selva.com

STYLOWY PIECYK WOLNO STOJĄCY TYPU „KOZA” Cena: 8.250 zł Marka: Chesney’s Dystrybutor: KODO Kozłowski &

Domińskiwww.ekskluzywnekominki.pl

Salonowa tradycja czy odświeżający powiew nowoczesności? Z wyposażeniem pokoju dziennego w dowolnej stylistyce nie będziemy mieli żadnego problemu, wystarczy zerknąć do oferty producentów. Kryształowy żyrandol do pałacowych wnętrz czy minimalistyczne drzwi przesuwane? Wybór należy do ciebie.

WYB

ÓR:

KA

ROL

USA

KIEW

ICZ,

ZD

JĘCI

A: S

ERW

ISY

FIRM

ww

w.s

wia

trez

yden

cji.p

lŚR

WO

11/2

012

3138

boga

te wn

ętrze

Page 141: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

FOTEL Z PODNÓŻKIEM Cena: fotel od 2.490 zł (tkanina) i od 3.974 zł (skóra);

podnóżek od 807 zł (tkanina) i od 1.166 zł (skóra)

Producent: Iste

Projekt: Studio ISTE

www.iste.pl

ŻYRANDOL WINDSOR Z RODZINY ROYAL HERITAGE Cena: w zależności od zastosowanego

kryształu

Producent: Preciosa

Wyłączny przedstawiciel w Polsce: KRYSZTAŁ s.c.

www.zyrandole.pl

Page 142: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

Akcesoria

WYB

ÓR:

KA

ROL

USA

KIEW

ICZ,

ZD

JĘCI

A: S

ERW

ISY

FIRM

CHŁODZIARKO-ZAMRAŻARKA Z WINIARKĄ Cena: 16.999 zł Marka/Producent: De Dietrichwww.de-dietrich.pl

CHŁODZIARKA NA WINO, 215 BUTELEK Cena: 8.999 zł Marka: EuroCave Dystrybutor: Redcoonwww.redcoon.pl

DREWNIANE MODUŁY NA WINO Cena: od 8.90 do 21.50 EUR za moduł Marka: Cavò www.cavodoc.it

TORBA NA WINO Z KRANIKIEM Cena: 231 zł Marka: Menu Importer: Agencja Reklamowa Rodanwww.rodantv.pl

Dary winnej latorośli zamienione w szlachet-ny napój muszą znaleźć w naszych domach godną oprawę. Półki, chłodziarki, a nawet pomysłowe torby staną się praktycznymi, ale także miłymi dla oka re-kwizytami tej części rezy-dencji, którą przeznaczymy na skarbiec Bachusa, boga dzikiej natury i wina.

ww

w.s

wia

trez

yden

cji.p

lŚR

WO

11/2

012

4140

boga

te wn

ętrze

Page 143: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

dla winiarzyMODUŁY DO LEŻAKOWANIA WIN Cena: ustalana indywidualnie

Marka: Vinis

Dystrybutor: Dookoławina

www.dookolawina.ec24h.pl

CHŁODZIARKA NA 12 BUTELEK WINA Cena: 699 zł

Marka/Producent: Fagor

www.mastercook.pl

Twój ulubiony

miesięcznik dostępny

także w wersjach ELEKTRONICZNYCH!

www.e-kiosk.pl/swiat_rezydencji_wnetrz_ogrodow

Aby kupić „Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów”, wejdź na:

Page 144: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

tylko 98 zł*

Prenumerataz prezentem

Wyjątkowa oferta prenumeraty „Świata Rezydencji Wnętrz Ogrodów” z GRATISOWYM kalendarzem o wartości 49 zł z Twoim imieniem i nazwiskiem

* Cena 98 zł dotyczy rocznej prenumeraty (10 wydań) razem z kalendarzem, który prześlemy z pierwszym numerem prenumeraty. Cena egzemplarza „Świata Rezydencji Wnętrz Ogrodów” w kiosku 10,90 zł, w prenumeracie podstawowej tylko 9,80 zł. W przypadku zamówienia opłacanego za pobraniem, Zamawiający poniesie koszt pobrania pocztowego w wysokości 9,50 zł.

INNE PROPOZYCJE PRENUMERATY:– prenumerata (10 wydań) z kompletem sztućców do ryb marki Hefra w cenie 299 zł

– prenumerata (10 wydań) z kompletem sztućców retro marki Gerlach w cenie 107 zł – prenumerata (10 wydań) z zestawem 2 szklanek do latte macchiato marki Blomus

w cenie 109 zł – prenumerata (10 wydań) z zestawem upominkowym marki Wittchen w cenie 99 zł

– prenumerata (10 wydań) z damskim portfelem marki Wittchen w cenie 114 zł

– prenumerata (10 wydań) z albumem „Skarby świata” w cenie 101 zł

– prenumerata roczna podstawowa (10 wydań) w cenie 98 zł.

Numery archiwalne i e-wydania dostępne na www.sklep.koncept-wydawnictwo.plZamówienia można składać pod numerem telefonu 85 743 82 30 lub e-mailem: [email protected]

www.sklep.koncept-wydawnictwo.pl

Kalendarz biurkowy, strona ogólna + 12 miesięcy, personalizacja: 12 fotografi i, wybór miesiąca początkowego.

Page 145: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

arch. wnętrz Adam Bronikowski HOLA Designul. Tczewska 2 lok. 28, 01-674 Warszawa

tel. 509 177 187, 509 178 078

www.hola-design.com

e-mail: [email protected]

Piotr GajdaGajda Fashion Groupul. Góralska 18a/8, 80-292 Gdańsk

tel. 793 606 505

www.gajda.eu

e-mail: [email protected]

Agnieszka Hubeny-ŻukowskaPracownia Sztuki Ogrodowejul. Zwierzyniecka 10

83-047 Bliziny, gm. Przywidz

tel./fax 58 511 04 69

www.pracowniasztukiogrodowej.pl

e-mail: [email protected]

Kengo Kuma and Associates2-24-8 By-Cube 2F

Minamiaoyama Minato-ku

Tokyo 107–0062, Japonia

tel. +813 340 177 21

fax +813 340 177 78

www.kkaa.co.jp

arch. Aleksander Pantopulosarch. Sotyrys PantopulosDigital Effect Design StudioPlac Szczepański 3, 31-011 Kraków

tel. 12 429 42 72

www.digital-effect.com.pl

e-mail: [email protected]

arch. Emilia RomanAutorska Pracownia Architektoniczna ERA PROJEKT ul. Krzywoustego 29b/10

80-360 Gdańsk

fax 58 553 85 37

arch. Sylwia StrzeleckaPROJEKTY SYLWII STRZELECKIEJul. Drawska 5

02-202 Warszawa

tel. 22 658 25 65

tel. 607 057 507

www.projektysylwiistrzeleckiej.pl

www.soprojekt.pl

e-mail: [email protected]

AlmiDècor Galeria Bałtyckaul. Grunwaldzka 141

80-264 Gdańsk

tel. 71 73 55 546

tel. 667 970 146

www.almi-decor.com

e-mail: [email protected]

InterStyle Home ul. Armii Krajowej 120

81-824 Sopot

tel. 58 555 71 29

www.interstyle.pl

e-mail: [email protected]

Indeks reklamAged . . . . . . . . . . . . . . . . . 39Asadena Furniture . . . . . . . . . . . 139Bloxo . . . . . . . . . . . . . . . . . . IIIChapel Parket . . . . . . . . . . . . . 41deco24.pl . . . . . . . . . . . . . . . 135Domoteka . . . . . . . . . . . . . . . . 9Franke . . . . . . . . . . . . . . . . . .IVFrasco . . . . . . . . . . . . . . . . . 57 General Trade Partners . . . . . . . . 83Inspiratique . . . . . . . . . . . . . . . 3Iste . . . . . . . . . . . . . . . . . . 77Jaga . . . . . . . . . . . . . . . . . . 33Kaiser Schody Samonośne . . . . . . . . 5Korona Studio . . . . . . . . . . . . . 135Kryształ . . . . . . . . . . . . . . . . 35Kuchnie Falcon . . . . . . . . . . . . 63LoofArt . . . . . . . . . . . . . . . . 135Luxury House . . . . . . . . . . . . . . IIMax-Fliz . . . . . . . . . . . . . . . . .11 Mazer . . . . . . . . . . . . . . . . . 45

Miele . . . . . . . . . . . . . . . . . . 7Ogrody Jureccy . . . . . . . . . . . . 38Selva . . . . . . . . . . . . . . . . . 75Spectrum Brands Poland . . . . . . . 64Stolarstwo Export-Import R. Lempa . . 59Tonigród . . . . . . . . . . . . . . . . 133Velux . . . . . . . . . . . . . . . . . 67Verano . . . . . . . . . . . . . . . . 13

Indeks projektów i płatnych prezentacjiPrezentacja pracowni architektonicznejProjekty Sylwii Strzeleckiej . . . . . . 136

Dyrektor wydawnictwa

www.swiatrezydencji.pl

adresy architektów, projektantów, salonów

Page 146: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012

ą miejsca w naszych domach, do których, jak głosi przekaz ludowy, król chadzał piechotą. Wiadomo, że dawniej do kwestii higieny podchodziło się raczej niezobowiązująco. W średniowieczu na przykład uważano, że kąpiel jest

szkodliwa dla zdrowia. W warownych zamkach za toalety służyły otwory w podłodze, prowadzące gdzieś w niebyt. Prawdopodobnie miejsce to nie charakteryzowało się zbyt wyszukanym wystrojem. Inaczej jest dzisiaj, kiedy to wielu walczy o to, aby toaleta gwarantowała swoim użytkownikom komfort na najwyższym poziomie. Wielu też podchodzi do tego nazbyt poważnie. Projektanci, zwracając uwagę na technologiczne nowinki i wyposażenie o wyszukanym designie, rzadko wychodzą poza utrwaloną formę. Owszem, co jakiś czas, głównie na potrzeby marketingowe, ogłasza się pojawienie nowej, doskonale dopasowanej do ciała formy sedesu czy też umywalki wyposażonej w dziwne funkcje. Ale to tylko zabawa formą, nic odkrywczego. Na szczęście są jeszcze ludzie, którzy podchodzą do rzeczy nieco mniej konserwatywnie. Nawiązując do epoki walecznych średniowiecznych rycerzy, Michael i Marilyn Stopka z Design

Toscano postanowili zwykłemu podajnikowi papieru toaletowego nadać formę nie tylko nadzwyczaj waleczną, ale i przewrotną. A Knight to Remember Gothic Bath Tissue Holder sprawi, że choć raz na jakiś czas wspomnimy króla, który dreptał piechotą w ustronne miejsce. W końcu forma podajnika zobowiązuje! Ręcznie malowany ścienny rycerz, wykonany jest z wysokiej jakości żywicy. Firma zastrzega, że w przypadku zakupu produktu, zwroty nie będą przyjmowane. Gadżet kosztuje 45 USD.

144

ww

w.s

wia

trez

yden

cji.p

lŚR

WO

11/2

012

ekstr

awag

ancje

Page 147: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012
Page 148: Świat Rezydencji Wnętrz Ogrodów nr 11/2012