14
miesięcznik wydawany przy Gimnazjum Miejskim nr 2 w Mińsku Mazowieckim od 2004r. nr 7 (79) luty 2012 W lutym w „Twoim dziecku”: @ Serduszkowo – Walentynkowo (s. 3) @ „Moda na polski” - reportaż (s. 4) @ Dobrze wychowani – o zasadach savoir-vivre’u (s. 5) @ Katowałem współ więźniów – męska rozmowa z panem Mariuszem Jaguścikiem (s. 6-7) @ Wydarzenia i wystawa – newsy (s. 8) @ Subiektywnie po powiecie z panią Kłos (s. 9) @ Italia w Mińsku (s.10) @ Made in Talenciaki – kolejna odsłona (s. 11) @ Ogłoszeniowo – śmiechowo (s. 12) W LUTOWYM NUMERZE DODATEK SPECJALNY: SPORT! NAJLEPSI Z NAJLEPSZYCH PODCZAS FINAŁU: I miejsce – kl. 3e II miejsce – kl. 2d III miejsce – kl. Ig

Twoje Dziecko nr 2/2012

Embed Size (px)

DESCRIPTION

Prezentujemy lutowe wydanie naszej gazetki, a w nim między innymi: Serduszkowo – Walentynkowo (s. 3) „Moda na polski” – reportaż (s. 4) Dobrze wychowani – o zasadach savoir-vivre’u (s. 5) Katowałem współwięźniów – męska rozmowa z panem Mariuszem Jaguścikiem (s. 6-7) Wydarzenia i wystawa – newsy (s. 8 ) Subiektywnie po powiecie z panią Kłos (s. 9) Italia w Mińsku (s.10) Made in Talenciaki – kolejna odsłona (s. 11) Ogłoszeniowo – śmiechowo (s. 12)

Citation preview

Page 1: Twoje Dziecko nr 2/2012

miesięcznik wydawany przy Gimnazjum Miejskim nr 2 w Mińsku Mazowieckim od 2004r. nr 7 (79) – luty 2012

W lutym w „Twoim dziecku”:

@ Serduszkowo – Walentynkowo (s. 3) @ „Moda na polski” - reportaż (s. 4) @ Dobrze wychowani – o zasadach savoir-vivre’u (s. 5) @ Katowałem współwięźniów – męska rozmowa

z panem Mariuszem Jaguścikiem (s. 6-7) @ Wydarzenia i wystawa – newsy (s. 8) @ Subiektywnie po powiecie z panią Kłos (s. 9) @ Italia w Mińsku (s.10) @ Made in Talenciaki – kolejna odsłona (s. 11) @ Ogłoszeniowo – śmiechowo (s. 12)

W LUTOWYM NUMERZE

DODATEK SPECJALNY:

SPORT!

NAJLEPSI Z NAJLEPSZYCH PODCZAS FINAŁU:

I miejsce – kl. 3e II miejsce – kl. 2d III miejsce – kl. Ig

Page 2: Twoje Dziecko nr 2/2012

TD 7 (79) 2012 Strona 2

DZIAŁO SIĘ * BĘDZIE * SIĘ DZIAŁO ____________________________________________________________________________________

*** luty 2012

sukces Mirka Bogusza z 3f Mirek został laureatem Kuratoryjnego

Konkursu Języka Niemieckiego, dzięki czemu jest zwolniony z części egzaminu gimna-zjalnego z języka obcego nowożytnego, co jest równoznaczne z uzyskaniem najwyższego wyniku z tej części egzaminu. Ponadto Mirek na pewno będzie przyjęty do wybranej przez siebie szkoły ponadgimnazjalnej. Gratulujemy!

*** luty 2012

nowości w stołówce szkolnej

*** 10 lutego 2012

II miejsce duetu z GM2 w VII Międzypowiatowym Konkursie Piosenki Obcojęzycznej

*** 16 lutego 2012

promocja książki p. dr Lilli Kłos

*** luty 2012

warsztaty dla uczniów klas I

*** 15 lutego 2012

Konkurs „pączkożercy”

*** 13-17 lutego oraz 21 lutego 2012

„Moda na polski” Szkolne Święto Języka Polskiego

Po powrocie z ferii czekała na nas miła niespodzianka – w sto-łówce szkolnej „znalazły się” ka-wiarniane stoliki, przy których możemy posiedzieć, porozmawiać i miło spędzić czas! Dziękujemy pomysłodawcom!

O sukcesie duetu: Ola Zy-chowicz i Piotr Witkowski przeczytajcie na stronie 8, zwłaszcza że 2 dni później zajęli 3. miejsce w Powia-towym Konkursie Piosenki Anglojęzycznej! J

W tym roku walczyliśmy nie tylko o zwycięstwo swojej kla-sy, ale każdy uczeń (jeśli tylko chciał) miał szansę osiągnąć indywidualny sukces. Wystar-czyło rozwiązywać zadania przyklejane codziennie na ok-nach na pierwszym piętrze (stąd robocza nazwa „WINDOWSY”). Jeśli chcecie wiedzieć, kto wygrał, przeczy-tajcie reportaż na str. 4.

Nauczyciele wspomagający w klasach inte-gracyjnych zorganizowali dla wszystkich pier-wszoklasistów warsztaty na temat: „Jak dziecko z autyzmem postrzega świat?”. Te edukacyjne spotkania odbywają się w sali terapii poli-sensorycznej, co dodatkowo pomaga w zrozu-mieniu świata autystów.

Tradycja TŁUSTEGO CZWARTKU cieszy się w naszej szkole szczególnymi względami. Klasa IIf zorganizowała konkursy tematyczne, w których nagrodą były pączki dla całej klasy. Zwyciężyli uczniowie klasy IIIf i to oni pałaszowali pączki.

Nauczycielka historii – pani Lilla Kłos jest również autorką książek. Ostatnia napisana przez nią pozycja to „Powiat miński. Przewodnik subiektywny”. Przed-stawiciele gimnazjum wzięli udział w spotkaniu autorskim, co więcej – dziennikarze z kl. 1f byli współprowadzącymi to spotkanie. Gratulujemy młodzieży udanego debiutu w takim właśnie charakterze. Czekamy na następną książkę naszej nauczycielki! Relację z uroczystości możecie przeczytać na stronie 9.

PRZED NAMI: - Wieczór Poezji Obcojęzycznej (28.02.) - egzaminy próbne trzecioklasistów (cd.) J - obejrzymy „Zemstę” Fredry (16.03.) - Maraton Wiedzy dla uczniów klas III i… nocka w szkole (23.03.)! - Dzień Kobiet (8.03.) - Pierwszy dzień wiosny (21.03.) - weźmiemy udział w lekcji w kinie (27.03.)

Page 3: Twoje Dziecko nr 2/2012

TD 7 (79) 2012 Strona 3

MIŁOŚNA STRONKA ____________________________________________________________________________________

Miłość to nie pluszowy miś ani kwiaty To też nie diabeł rogaty Ani miłość, kiedy jedno płacze, A drugie po nim skacze, Bo miłość to żaden film w żadnym kinie Ani róże ani całusy małe, duże, Ale miłość - kiedy jedno spada w dół, Drugie ciągnie je ku górze.

Fragment piosenki HAPPY SAD

SERDUSZKOWO - WALENTYNKOWO

Pozajmowane ławki w parku, pomimo mrozu i śniegu na dworze, pękające w szwach kawiarenki, w których nie można znaleźć ani

jednego wolnego stolika oraz wiele szczęśliwych par przechadzających się po ulicach miast. Jest to obrazek jedynego

w swoim rodzaju dnia w roku, a dokładnie 14 -go lutego, kiedy to wszystkie pary na świecie obchodzą swoje święto –

święto zakochanych.

Troszeczkę historii… Walentynki obchodzone są w południowej i zachodniej części Europy od czasów średniowiecza. W północnej i wschodniej części walentynkowe święto zaczęto obchodzić znacznie później. Pierwowzorem walentynek było starorzymskie święto: Luperkalia. Do Polski obchody walentynkowe trafiły w latach 90. XX wieku z kultury francuskiej i krajów anglosaskich wraz z kultem świętego Walentego z Bawarii i Tyrolu. Święto to zawsze konkurowało o miano tzw. święta zakochanych z rodzimym świętem słowiańskim zwanym potocznie Nocą Kupały lub Sobótką, obchodzonym w nocy z dnia 21 na 22 czerwca. Walentynki w innych krajach v W Ameryce, a właściwie w USA, kartki walentynkowe wysyła się do wszystkich osób: przyjaciół, rodziny,

szefów, pracowników oraz znajomych, niezależnie od płci i wieku. Dotyczy to nie tylko kartek, ale i drobnych prezentów. Walentynki w USA są tak popularne, że do szkół wprowadzone są specjalne walentynkowe lekcje.

v W Anglii istnieje zwyczaj, że dzieci przebierają się za dorosłych. Później, odwiedzając domy, śpiewają radosne piosenki, które mają charakter miłosny. Najbardziej popularnymi upominkami są kartonowe serca z postaciami Romea i Julii.

v W Walii ciekawym zwyczajem jest obdarowywanie ukochanej osoby prezentem - drewnianą łyżeczką, zdobioną serduszkami, kluczami i kłódeczkami. Przesłanie tego upominku to "otwórz moje serce".

v W Niemczech prezentem są czerwone róże, świadczące o miłości oraz czekoladowe (koniecznie z marcepana w polewie z mlecznej czekolady) lub piernikowe (w polewach lukrowych z miłosnymi wzorkami) słodycze w kształcie serca. Do tradycji należy również uroczysta kolacja, najczęściej w lokalu pośród innych zakochanych par.

Jak samemu zrobić walentynkę? – porady na przyszły rok Sposób na zrobienie walentynki jest bardzo prosty. Potrzebna wam kolorowa kartka (najlepiej czerwona ) oraz czarny lub niebieski długopis. Z kolorowej kartki wycinamy ogrooomne serce, w środku którego piszemy swoje wyznanie miłosne lub jakiś fajny wierszyk znaleziony w necie J. Uwaga !!!: nie zapomnijcie się podpisać: Walenty lub Walentynka.

Wasza Walentynka - Klaudia Krasna 1f

Page 4: Twoje Dziecko nr 2/2012

TD 7 (79) 2012 Strona 4

MODA NA POLSKI __________________________________________________________________________________

ŚWIĘTO JĘZYKA POLSKIEGO Już po raz drugi w naszej szkole obchodziliśmy

święto języka ojczystego pod hasłem „Moda na pol-ski”. Z tej okazji w dniach 13-17 lutego można było wziąć udział w konkursach indywidualnych i rozgryw-kach międzyklasowych. 21 lutego, czyli w Międzynaro-dowym Dniu Języka Ojczystego, odbył się finał, podczas którego wyłoniona została najlepsza klasa.

WYŚCIG NICZYM BJOERGEN-KOWALCZYK Punkt za punkt - rywalizacja w zadaniach indy-

widualnych zakończyła się dość wyrównanymi wynikami. Walka przypominała wyścigi dwóch najlepszych biegaczek świata… Zaczęło się spokojnie. Niewiele osób zauważało kartki z zadaniami, nie wszystkim chciało się zaangażować. Motywujące okazały się informacje o nagrodzie – karty prezentowe do sieci Empik przyciągnęły sporo osób, szkoda że nie z każdej klasy. W sumie 62 osoby bawiące się językiem polskim na przerwach to i tak niezły wynik. Konkurs wywoływał wiele emocji: od niepewności po strach, przez radość, zdezorientowanie czy gniew… - Nie, nie przeszkadzaj mi! – krzyczała Paulina. - O tak, tak. On był w książce od historii! Czy ktoś ma książkę od historii?! – emocjonowali się drugoklasiści.

WYBRAKOWANY SŁOWNIK I ORTOGRAFICZNY LUDOJAD,

CZYLI ZMAGANIA MIĘDZYKLASOWE Rywalizacja międzyklasowa miała charakter

zabawowy, ale i tak przeżywaliśmy emocje kon-kursowe… Podzieleni na sześć grup zdobywaliśmy punkty w różnych kategoriach, m.in. łamigłówkach, literaturze, a także tekstach kultury. Naszą szkolną tradycją, nawet przy najbardziej dopracowanych uro-czystościach (jak „Moda na polski”), zdarzają się drobne potknięcia. Tak było i teraz, a szczególnie przekonali się o tym trzecioklasiści. Na „Tajemnicach słowników” okazało się, że jeden ze słowników napraw-dę kryje w sobie tajemnicę… Brakowało w nim aż 60 stron, a odpowiedź znajdowała się właśnie tam.

Na szczęście ten problem udało się szybko rozwiązać. A czy może być coś gorszego od niepełnych pomocy szkolnych? Okazało się, że może - są to zadania BONUSOWE. Kilka sekund na zastanowienie i… minus 5 lub plus 5 punktów. Wtedy nawet gruba księga staje się ortograficznym ludojadem, a tablica wyników to majestatyczne guru. Jednak uczniowie naszej szkoły są ryzykantami i lubią wyzwania, choć – jak wiemy - ryzykanctwo nie wszystkim się opłacało…

FINAŁ, CZYLI OSTATECZNA BITWA Do rozstrzygnięcia szkolnej „Mody na polski”

przystąpiły trzy najlepsze klasy: 1g, 2d i 3e. Finał miał formę konkursu multimedialnego, a nowością były za-dania dodatkowe. Wszystkie klasy wykonały plakaty i przygotowały wystąpienia wyrażające pragnienie anglicyzacji (sic!) języka polskiego. Klasy 1g i 2d zaprosiły do zabawy również rodziców, którzy dzielnie walczyli o punkty dla swoich dzieci.

Podczas finału wszyscy sobie świetnie pora-dzili, a szkolna stołówka była przepełniona emocjami. W 1g udanym sposobem podpowiadania stał się „głuchy telefon”. Rodzice pierwszaków po raz kolejny okazali się fantastycznym źródłem informacji… Klasa 2d polegała głównie na rozległej wiedzy swoich kolegów i koleżanek, zaś 3e wykazała się nie lada sprytem i jako swoich „adoptowanych rodziców” wystawiła do konku-rencji pana dyr. Wyszogrodzkiego i panią dyr. Ćwiek. Pomysłowość się im opłaciła, gdyż to właśnie trzecio-klasiści wygrali w konkursie, pokonując zaledwie dwoma punktami uplasowanych na drugim miejscu uczniów klasy 2d. Trzecie miejsce zajęła klasa 1g.

Ciekawostką, która ujrzała światło dzienne podczas finału, jest to, że wszystkie zwycięskie klasy uczy pani Saganowska, która tym razem odpowiadała za sprawne wyświetlanie prezentacji i jednocześnie wspierała duchowo swoich podopiecznych. Warto też wspomnieć, że aż dwie klasy ze ścisłej polonistycznej czołówki mają profil matematyczny!

Tekst: Basia Gruba (2f); zdjęcia: Klaudia Świętochowska (2f) i Majka Wiśniewska (3g)

Page 5: Twoje Dziecko nr 2/2012

TD 7 (79) 2012 Strona 5

W DOBRYM STYLU ____________________________________________________________________________________

Savoir-vivre czyli ogłada, dobre maniery, bon-ton, konwenans towarzyski, znajomość obowiązujących zwyczajów, form towarzyskich i reguł grzeczności obowiązujących w danej grupie. Wyrażenie savoir-vivre pochodzi z języka francuskiego i jest złożeniem dwóch czasowników w formie bezokolicznika. Savoir znaczy wiedzieć, za to vivre znaczy po prostu żyć. Stąd savoir-vivre przetłumaczyć można jako sztuka życia.

Dobrze wychowani

Coraz rzadziej można spotkać chłopców przepuszczających dziewczynę w drzwiach

lub nastolatków, którzy pierwsi mówią „dzień dobry" do starszych.

A przecież to jak się zachowujemy w stosunku do innych, świadczy o nas!

W grudniu tuż przed świętami Bożego Narodzenia klasy If i Ig były na lekcji savoir-vivre’u w restauracji Gawra. Pan Artur Surowiec, który prowadził zajęcia, przywitał nas ubrany w pogniecioną hawajską koszulę, krótkie spodenki i eleganckie lakierki. Przedstawił się i zapytał, co według nas jest nie tak w jego wyglądzie. Zgodnie stwierdziliśmy, że jego strój jest nieodpowiedni do okazji. Pan poszedł się przebrać. Po powrocie opowiedział nam o tym, jak należy się ubierać na jaką okazję, np na rozmowę kwalifikacyjną lub na randkę. Potem nauczyliśmy się ,jak zachować się przy stole przy gościach z innych krajów; co należy robić, a co może zostać źle odebrane. Następnie nasi koledzy Ola i Mikołaj nauczyli nas (pod okiem pana, który prowadził zajęcia), jak prawidłowo chłopak powinien zdjąć dziewczynie płaszcz i co z nim zrobić. Później Karolina i Konrad pokazali nam, jak chłopak powinien podsunąć dziewczynie krzesło, jak zamówić jedzenie oraz co zrobić, gdy w talerzu jest mucha lub włos (nie powinno się krzyczeć, ani robić awantur, tylko grzecznie poprosić kelnera o przyjście i powiedzieć, co się stało; można wtedy dostać np. coś na koszt firmy w ramach przeprosin). Nauczyliśmy się także, jak powinno się zachowywać w eleganckiej restauracji, gdy będziemy na spotkaniu biznesowym. Już wiemy, że zupę je się od siebie i lepiej zostawić trochę na dnie niż przechylać talerz, a ziemniaki to jedyna rzecz, której się nie kroi nożem (powinno się kroić nawet kanapki).

Po skończonej teorii zaczęła się praktyka. Dostaliśmy obiad składający się z zupy i drugiego dania, ale żeby nie było tak łatwo, pod pachami mieliśmy kasety wideo, które nie mogły nam wypaść w trakcie jedzenia, ponieważ je się z łokciami przy ciele. Po skończonym obiedzie przyszedł do nas św. Mikołaj i wszyscy dostaliśmy cukierki. A przy okazji dowiedzieliśmy się nieco o zwyczajach świątecznych.

Teraz śmiało możemy mówić, że jesteśmy dobrze wychowani! :) Karolina Brewczyńska i Natalia Pietrzak z 1f

Jakich zasad savoir-vivre’u powinniśmy przestrzegać na co dzień w szkole?

Oto kilka z nich: ü w stosunku do innych zachowuję się tak, jakbym chciał (chciała), aby ktoś zachowywał się w

stosunku do mnie; ü jeżeli spóźnię się na lekcję, witam się, przepraszam i wyjaśniam powód spóźnienia; ü szanuję mienie szkolne, to również moje mienie; ü chłopcy przepuszczają dziewczyny w drzwiach; ü na lekcji powinno się słuchać uważnie nauczyciela i nie przerywać zajęć, rozmawianie w czasie

lekcji wyraża brak szacunku dla nauczyciela; ü zawsze pierwszy/pierwsza kłaniam się nauczycielom i mówię „dzień dobry”; ü pamiętam, by nigdy nie spoufalać się z nauczycielem (nie mówię np. „pani Aniu…”) ü podczas rozmowy ze starszym przyjmuje odpowiednią postawę (należy pamiętać, że „mówi się”

nie tylko językiem, ale i ciałem)

Page 6: Twoje Dziecko nr 2/2012

TD 7 (79) 2012 Strona 6

WYWIADOWO ____________________________________________________________________________________

KATOWAŁEM WSPÓŁWIĘŹNIÓW

Gra na basie, świetnie radzi sobie przy stole bilardowym, może podpowiedzieć, jak przejść kolejny poziom w grze i ma zdanie w sprawie ACTA, a w dodatku uczy w naszej szkole informatyki – w męskiej rozmowie z panem Mariuszem Jaguścikiem – Bartek Szczepankowski z 1f. Kiedy zainteresował się Pan informatyką? W zasadzie w momencie, kiedy rozpakowywałem swój pierwszy komputer. Pamiętam to do dziś dokładnie, a było to jakieś 20 lat temu:) Interesowało mnie, co z czym i dlaczego... niedługo potem było podłączanie na styk kolumny głośnikowej zamiast bzyczka i dalej poszło już samo. Jakie szkoły Pan ukończył? Kończyłem kolejno: Szkołę Podstawową nr 2 w Mińsku Maz., Liceum na Pięknej, CKU w Mińsku Maz., Wyższą Szkołę Pedagogiczną przy ZNP w Warszawie. Co Pana skłoniło do nauczania informatyki? Bez ściemniania, nie myślałem, że będę nauczycielem. Kiedy kończyłem WSP, sądziłem, że to tylko papierek. Wyszło na to, że się myliłem. Skłoniła mnie, prozaicznie, potrzeba wykonywania pracy zarobkowej. Uczył Pan gdzieś kiedyś wcześniej? Prowadziłem kiedyś kurs z Photoshopa w CKU. Krótki, więc doświadczeń raczej brak. Dlaczego akurat nasze gimnazjum? W ramach kontynuowania tradycji udzielania szczerych odpowiedzi: gdyż właśnie z tej szkoły otrzymałem ofertę pracy. Pan Dyrektor najwyraźniej dostrzegł we mnie pewien potencjał, który mam nadzieję, będzie wciąż widział po zakończeniu mojego stażu:) Gra Pan na basie w dwóch zespołach rockowych. Ich nazwy to... DustSound i SteelFire. Gdzie można Was zobaczyć na żywo? Z DustSound gramy koncert w Dujerze 17 lutego, natomiast ze SteelFire w tym samym miejscu 23 marca. Zaprosiłbym, ale tam raczej wstęp mają tylko pełnoletni. Za to prawdopodobnie zagramy na jednej z imprez majowych przed MDK. Zachęcam do śledzenia informacji na ten temat w internecie. Macie na koncie jakieś płyty, a może planujecie dopiero coś nagrać? Ze SteelFire nagraliśmy dwa utwory demowe, których można posłuchać na naszym profilu na FB. Natomiast z DustSound jesteśmy w trakcie nagrywania naszego materiału, ale to własnym sumptem, więc jakości nie mogę gwarantować. Kiedy zdecydował się Pan na grę na jakimś instrumencie?

Gram na czym popadnie, od kiedy pamiętam, od cymbałek (katowałem nimi współwięźniów w przedszkolu :P), przez nieudolne próby gitarowe w czasach liceum, aż do momentu, gdy w 2008 r. w ręce wpadła mi gitara basowa. Od tego momentu można powiedzieć, że zacząłem, grać tak naprawdę, zatem dość późno. Na pewne rzeczy jest za późno, zatem zachęcam Was do jak najszybszego sięgania po instrumenty. Jakie zespoły ceni Pan sobie najbardziej? Wśród zespołów, które bardzo sobie cenię, odnaleźć można przeróżne odcienie muzyki rockowej. Od klasycznego rocka w postaci The Doors i The Who, przez alternatywę w postaci Tool czy Perfect Circle, przez Korna i Rage Against The Machine, aż po naprawdę ciężkie brzmienia w postaci Slayera czy Machine Head. Mogę jednak wskazać trzy zdecydowanie mi najbliższe zespoły, których mogę słuchać zawsze i o każdej porze, w kółko i w kółko tych samych piosenek, i raczej nigdy mi się nie znudzą. Są to: na pierwszym miejscu od zawsze i na zawsze QUEEN, na którym się wychowałem muzycznie, wiecznie mi bliska Metallica, na której wychowałem się emocjonalnie, oraz polska Coma, której słucham od kiedy tylko wypłynęła tych kilka lat temu na szerokie wody i wciąż przestać nie mogę. Wiem, że niektórym te wybory wydadzą się cokolwiek "komercyjne", ale osobiście uważam, że muzyka jest dla nas czymś bardzo osobistym, czymś co nie podlega kryteriom komercji. Wróćmy do informatycznych pasji. Na jakim sprzęcie Pan gra? Kiedyś na PC, aktualnie głównie i niemal wyłącznie konsoli Playstation 3. Mój PSN ID to Hawkmoon_PL W jakie gry najchętniej? Najchętniej w slashery (np. God of War, Devil May Cry), FPS-y (Bioshock, Dead Space), RPG-i (Dragon Age, Fallout) oraz oczywiście wszelkie gry przygodowe (Prince of Persia, Uncharted). W sumie w kolekcji gier na PS3 mam grubo ponad 80 tytułów, zatem staram się przejść każdą grę, jaka tylko mi wpadnie w ręce.

Page 7: Twoje Dziecko nr 2/2012

TD 7 (79) 2012 Strona 7

WYWIADOWO ____________________________________________________________________________________

Jak często Pan gra? Najczęściej jak się da. Praktycznie codziennie. Choć czasem bywa, że i kilka tygodni nie włączam konsoli. Kiedy jednak zatopię się w jakimś tytule bez pamięci, to na graniu spędzam każdą wolną chwilę. Gra Pan w bilard z uczniami. Kiedy po raz pierwszy wziął Pan kij do ręki? Cóż, było to roku pańskiego 1995... a przynajmniej mi się tak wydaje. Dawne były to lata, a pamięć mi już tak nie służy jak onegdaj... :P Co skłoniło Pana do zorganizowania turnieju w naszej szkole? Istnienie stołu do tejże przecudnej gry na środku korytarza!? Serio, był to dla mnie szok, gdy go ujrzałem. Nie sądziłem, że ta bądź co bądź, kojarzono mocno z życiem barowym, gra, może także mieć swój żywot szkolny. Od razu wpadłem na pomysł rozegrania turnieju, żeby wyłonić godnych mnie przeciwników. Oczywiście żartuję, ale to piękne, że możecie w ten sposób spędzać wolny czas. Szkoda tylko, że czasy się zmieniły i uczniowie nie mogą zostawać sami po lekcjach bez nadzoru. Za moich czasów nie było tylu przepisów, jak ktoś sobie coś zrobił, to miał pretensje tylko do siebie, a teraz... smutne. Dużo wolności straciliście na tym egzekwowaniu swoich praw i obowiązków. Planuje Pan kolejne edycje turnieju, a może coś innego? Oczywiście. Już niedługo, prawdopodobnie w marcu będę chciał rozpocząć turniej drużynowy. Odpowiedni plakat oczywiście się ukaże w szkole. Tyle teraz tego szumu o ACTA. A Pan jako informatyk, co o tym sądzi? W sprawie ACTA powstało wiele zamieszania w ostatnim czasie. Dostrzegam dwa aspekty tej sprawy. Po pierwsze bardzo cieszę się, że sprawa ACTA może uświadomić ludziom, zwłaszcza młodym, siłę ich głosu. Także i politykom takie odświeżenie zasad demokracji przyda się, gdyż najwyraźniej czasem zapominają o konsekwencjach swoich decyzji. Zresztą samo hasło wolność jest piękne, prawda? Drugi aspekt nie jest już tak wesoły. Całe to zamieszanie wynika w moim odczuciu niestety

z nieznajomości faktów. Po pierwsze prawie nikt nie czytał ACTA, jeszcze mniejsza część spośród osób, które przeczytały tę umowę, ją rozumie, a najwyraźniej jeszcze mniejsza część zdaje sobie sprawę z aktualnego stanu prawnego choćby w Polsce. Wystarczy jeden cytat: „ACTA nie zmieni dorobku prawnego UE, ponieważ prawodawstwo UE jest znacznie bardziej zaawansowane niż bieżące standardy międzynarodowe". Zgodnie z prawem polskim dostawca usług internetowych jest zobowiązany przechowywać dane o użytkownikach internetowych (m.in. o adresach IP) przez kilka lat. Już teraz ścigani są „zwykli" użytkownicy, którzy „tylko" ściągnęli sobie parę tysięcy empetrójek czy też kilka programów. Zgodnie z prawem autorskim obowiązującym w Polsce, własność intelektualna jest chroniona, czego przykładem (niestety niechlubnym) są działania ZAIKS. Zresztą twierdzenie, że ACTA spowoduje, że programy

umożliwiające łamanie prawa (omijanie blokad) staną się nielegalne jest cokolwiek nie na miejscu. Kopiowanie czegokolwiek bez zgody autora jest łamaniem prawa i nie można tego inaczej nazwać. Nie wszystkie zapisy ACTA mi się podobają, ale

argumenty podnoszone w sieci są niedorzeczne. Można oczywiście przyjąć,

że wszystko co w sieci jest legalne, ale wtedy trzeba by zmienić prawo. ACTA nie zmienia prawa w najmniejszym stopniu, jedyne umożliwia współpracę między państwami w celu egzekwowania w tej chwili istniejących regulacji. Jeśli ktoś chce zmieniać te regulacje, to powinien przyjrzeć prawu autorskiemu w poszczególnych krajach, a nie umowie, która już w preambule wspomina, że w żadnym ze swych postanowień nie narusza ona wewnętrznego prawa Strony. Być może to co napisałem, nie jest zbyt popularne. Zachęcam jednak każdego do osobistego przeczytania ACTA, żeby wyrobić sobie własne zdanie, a nie powtarzać cudze, bzdurne czasem, argumenty. Dziękuję bardzo za rozmowę. A ja za ciekawe pytania i oczywiście pozdrawiam wszystkich moich uczniów:)

Zdjęcia – Natalia Pietrzak 1f

Page 8: Twoje Dziecko nr 2/2012

TD 7 (79) 2012 Strona 8

WYDARZENIA - TE DUŻE i TE MAŁE ____________________________________________________________________________________

II MIEJSCE W DWA DNI W Zespole Szkół w Siennicy 10 lutego (w piątek) odbył się VII Międzypowiatowy Konkurs Piosenki Obcojęzycznej. Naszą szkołę reprezentowała Ola Zychowicz z 3e i Piotr Witkowski z 1f, którzy wykonali piosenkę „A woman’s worth”. W konkursie brało udział około 15 uczestników z różnych szkół. Nasi „muzycy” mieli na przygotowanie piosenki dwa dni. Po dwóch próbach, ledwo znając początek piosenki, zrezygnowani pojechali do Siennicy. Do wszystkiego namówiła ich pani Marta ZBUCKA. A w muzycznych przygotowaniach

pomagała pani Magdalena Jakubowska. – Na miejscu trzymał ogromny stres, w dodatku występowaliśmy ostatni – podsumowuje Ola. I miejsce zajęła bezkonkurencyjna Basia Frącz, która wykonała jedną z piosenek Adele. A ku zdziwieniu II miejsce zajęli nasi! W dodatku Piotrek otrzymał specjalną nagrodę za akompaniament. Dosłownie dwa dni później w auli „Budowlanki” nasza muzyczna drużyna wywalczyła III miejsce w Powiatowym Konkursie Piosenki Anglojęzycznej. Serdecznie gratulujemy! (Piotr Witkowski 1f)

WALENTYNKOWY KONCERT NA 3 POKOJE i 10 OBRAZÓW

14 lutego kilka osób z klasy IF miało okazję uczestniczyć w Koncercie Walentynkowym. Jest to dość nietypowa wystawa „na 3 pokoje i 10 obrazów”, którą do16 marca można oglądać w Zielonym Domku. Autorem dzieł jest Krzysztof Rusiecki, nauczyciel plastyki w Miejskiej Szkole Artystycznej. Na wernisażu jak zwykle pojawiły się p. Saganowska i p. Misiołek oraz sfotografowane na zdjęciu obok Wasze ciekawskie i wszędobylskie reporterki.

Zielony Domek pękał w szwach. Oglądanie obrazów umilały nam występy muzyków grających na pianinie, skrzypcach oraz gitarze klasycznej. Dzięki temu wystawa miała swój własny, niepowtarzalny nastrój. Domową atmosferę zapewniał kominek. Dodatkową atrakcją był słodki poczęstunek. O dziwo, inspiracją do namalowania obrazów byli uczniowie MSA. Dzieła były nowoczesnymi interpretacjami historycznych tematów, o czym

świadczyły chociażby tytuły, np. „Ukrzyżowanie” oraz „Mity greckie”. W zaskakujący sposób oddawały one myśl przewodnią malowideł. Szczególnie podobały nam się obrazy „Ukłon” i „Okrągły stolik”. Wszystkich serdecznie zapraszamy do obejrzenia wystawy.

(Natalia Sułek 1f, fot. Natalia Pietrzak 1f)

Page 9: Twoje Dziecko nr 2/2012

TD 7 (79) 2012 Strona 9

NAUCZYCIEL TEŻ PISARZ ____________________________________________________________________________________

SUBIEKTYWNIE PO POWIECIE Z PANIĄ KŁOS

W ostatni czwartek (16.02), w sali kameralnej Miejskiego Domu Kultury

w Mińsku Mazowieckim spotkali się wszyscy znajomi, nieznajomi, rodzina i uczniowie... pani Lilli Kłos, by świętować premierę kolejnej książki pani doktor. Pani Lilla Kłos – nauczycielka historii w naszej szkole jest też autorką książek poświęconych problematyce małej ojczyzny. Dwa lata temu wydała monografię „Mińsk Mazowiecki. Miasto i powiat w drugiej Rzeczypospolitej”. Ostatnio została opublikowana jej druga książka - autorskie spojrzenie na powiat miński – „Powiat miński. Przewodnik subiektywny”, który napisała w niecałe sześć miesięcy. Spotkanie autorskie z panią Kłos poprowadzili w Pałacu uczniowie klasy dziennikarskiej, czyli 1f. Około godziny 18:00 przedstawiliśmy bohaterkę wieczoru oraz jej pracę i dorobek. „Przewodnik subiektywny” – to tytuł książki, która opowiada o powiecie mińskim i jego ciekawostkach. Żeby to spotkanie autorskie było wyjątkowe, tym razem to pani została przepytana przez swoich własnych uczniów! Osoby z klasy dziennikarskiej wraz z wychowawczynią przygotowali szereg pytań, którymi bombardowali autorkę. Pani Kłos bardzo otwarcie i pewnie odpowiadała, choć niektóre pytania bardzo ją zaskoczyły. Opowiadała o swoich ulubionych miejscach w powiecie mińskim, szczególnie zasłużonych dla naszego terenu osobach, sposobie pracy nad przewodnikiem i tym, co chciałaby zachować od zapomnienia, czyli drewnianej architekturze, wiatrakach, dworkach i pałacach. Przed sceną znajdował się niewielki stoliczek, nakryty czerwonym obrusem. Rozmawialiśmy przy nim z autorką przewodnika. Młodzi dziennikarze

siedzieli na schodkach tuż obok i zadawali kolejne pytania. Między odpowiedziami pojawiały się muzyczno-literackie przerywniki – wiersze o Mińsku i okolicach wykonywane przy akompaniamencie pianina. W tle goście oglądali

w formie prezentacji kolejne strony jeszcze świeżej książki. Mnóstwo kwiatów, podziękowań i ciepłych słów – tak zostało zakończone to spotkanie. Był też czas na krótkie rozmowy z autorką i oczywiście autografy. Pani Lilla Kłos może być dumna z tego wieczoru, który wyróżniał się ciepłą i miłą atmosferą, w połączeniu z prawdziwą lekcją historii. Pamiętajcie! „Powiat miński. Przewodnik subiektywny” – to lektura obowiązkowa dla uczniów pani Kłos. Zdradzimy Wam na zakończenie, że autorka już pracuje nad kolejną publikacją.

Tym razem przedstawi historię najstarszej mińskiej parafii pod wezwaniem Narodzenia Najświętszej Maryi Panny. A potem? Kto wie?

Piotr Witkowski 1f, Fot. Paulina Kuć 1f

Page 10: Twoje Dziecko nr 2/2012

TD 7 (79) 2012 Strona 10

QLTURALNA STRONKA ____________________________________________________________________________________

Dnia 13 stycznia w Muzeum Ziemi Mińskiej odbył się wernisaż

wystawy zdjęć Artura Magdziarza pod tytułem „Italia - żyj kolorowo”. Fotografie będzie można oglądać w dworku przy ulicy Okrzei do 26 lutego. Naprawdę warto!

Autor zdjęć odwiedził już dwie Ameryki, Europę, kawałek Afryki i Azji, w tym miał okazję podziwiać dwa oceany. Jest laureatem wielu konkursów i autorem kilkudziesięciu wystaw. Na mińską ekspozycję składa się 50 fotografii. Podczas wernisażu była okazja, by spotkać się z ich autorem bezpośrednio, nie tylko poprzez jego prace.

Najpierw powitał nas oraz oficjalnie otworzył wystawę dyrektor Muzeum Ziem Mińskiej, pan Leszek Celej. Następnie przejął głos autor prac i przybliżył nam ich temat. Opowiedział fascynującą historię barwnych domków na wyspie Burano (40 minut tramwajem wodnym od Wenecji). Kobiety mieszkające w tym miasteczku postanowiły malować domy, każda na inny kolor, aby ich mężowie mogli bez problemu trafiać do domu po wizycie w tawernie. Rzeczywiście po dziś dzień trudno na Burano znaleźć dwa domy w identycznych kolorach.

Później przystąpiliśmy do oglądania zdjęć. Z fotografii patrzyły na nas krajobrazy Toskanii oraz kolorowe domy Burano.

Zdumiewająca jest kolorystyka uchwycona na zdjęciach, zarówno krajobrazów, jak i barwnego miasteczka. W te mroźne, zimowe dni miło jest zobaczyć i poczuć klimat słonecznej Italii. Natalii Sułek z 1f, która uczestniczyła w wernisażu, najbardziej spodobała się fotografia przedstawiająca zachód słońca przyćmiony kłębiastymi chmurami. Inne zdjęcie, które wyróżniało się na tle pozostałych, przedstawia dom pomalowany na różowo z kwiatami w oknach. Największe wrażenie wywarła na mnie fotografia przedstawiająca zachód słońca wychylający się zza drzew.

Po obejrzeniu wystawy rozstaliśmy się w klimacie południowej Europy. W ten kolorowy sposób rozpoczęliśmy ferie zimowe. Wszystkim polecamy wizytę w Muzeum Ziemi Mińskiej. Piękne artystyczne fotografie z pewnością wniosą trochę słońca w nasz zimowy krajobraz.

Tekst i zdjęcia –

Martyna Lenarczyk z 1f

Fotoreporterki z 1f – Natalia Sułek i Martyna Lenarczyk

na wystawie „Italia – żyj kolorowo!”

Page 11: Twoje Dziecko nr 2/2012

TD 7 (79) 2012 Strona 11

TALENCIAKI ____________________________________________________________________________________

Haiku – japońska forma poetycka; współcześnie przybrała formę krótkich trzywersowych wierszy, które w lapidarny sposób próbują opisywać świat.

Haiku jest związane z filozofią zen, która w sztuce zakłada operowanie paradoksem, subtelność, estetyczny minimalizm i wyzbycie się własnego ja. Najlepsze haiku często świadomie nie pozwalają na jakąkolwiek konkretną interpretację, a jednak pozostawiają w odbiorcy ulotne, refleksyjne odczucie, które chciał przekazać poeta.

MADE IN TALENCIAKIW tym numerze przedstawiamy Wam niezwykłe osoby z niezwykłymi pasjami.

Zuzanna Woźniewicz – to uczennica naszej szkoły (2d), która własnoręcznie tworzy biżuterię. Wiktoria Bartnicka też chodzi do naszej szkoły (3a) i pisze haiku.

ZUZA - zawsze interesowały ją sprawy artystyczne i wszelkie prace manualne. Sama nie widzi konkretnego powodu, dla którego pasjonuje się biżuterią i jej wyrobem. Twierdzi, że to jest prosta czynność, jednak na pewno wymaga dużej pomysłowości i bujnej wyobraźni. Zuzia bardzo lubi nosić własne wyroby, ponieważ wie, że jest to niepowtarzalne i oryginalne. Jak to się robi? Nie chce nam zdradzić tej tajemnicy, mówi, że siada, wyjmuje wszystkie „zabawki” i tworzy coś niesamowitego. Niektóre jej prace znalazły się na kiermaszu przygotowanym na koncert

charytatywny i cieszyły się dużym zainteresowaniem kupujących. Cała nasza redakcja życzy Ci, Zuzanno, jeszcze więcej pomysłów i samych miłych chwil spędzonych nad Twoją niepowtarzalną biżuterią. Może to nie tylko pasja, ale i sposób na kieszonkowe?

WIKTORIA – nie tylko wie, co znaczy haiku, ale też próbuje tworzyć te miniaturowe formy poetyckie. Interesuje się kulturą i filozofią japońską. Układa również opowiadania i dłuższe formy prozatorskie. Ma na swoim koncie już nagrody literackie. Na pewno o niej kiedyś usłyszymy. Może rozwija się na naszych oczach talent miarę Wisławy Szymborskiej?

Masz ciekawą pasję – pochwal się. Zarażajmy świat pozytywną energią! Materiał do rubryki przygotował – Piotr Witkowski z 1f z małą pomocą

Z tych koralików Zuza potrafi wyczarować takie cuda!

Widziałam mądre drzewo, żyło już wiek. I milczało.

Wirujące płatki śniegu, Są jak dzisiejsi ludzie, Ślepe.

Życiodajne słońce, Pali moją skórę, Płonę.

Rybie oko słońca, Prześwietla na wylot, Brudną rzekę.

Nic piękniejszego, od ujrzenia cierpienia W kryształkach Wątpiących oczu człowieka.

Kwiaty mirabelki, Jak dzieci Słońca Wirują w powietrzu.

Bielusieńkie niebo Nigdy nie mówi o uczuciach A i tak wiesz, kiedy jest mu źle.

Page 12: Twoje Dziecko nr 2/2012

TD 7 (79) 2012 Strona 12

TD (Twoje Dziecko) redagują: Paulina Patoka, Asia Parafiańczyk, Majka Wiśniewska, Basia Pałdyna, Basia Gruba, Paulina Chudzik, Angelika Przyborowska, Maja Nowakowska, Klaudia Świętochowska, Marta Gibała, Marta Tomasiuk, Dawid Frączkowski, Martyna Lenarczyk, Karolina Brewczyńska, Klaudia Krasna, Natalia Sułek, Julia Kulbacka, Kinga Radzio, Natalia Pietrzak wraz z pozostałymi uczniami klasy IF o profilu dziennikarskim. Spotkania redakcyjne odbywają się we wtorki w godz. 14.30 - 15.15 w sali nr 20. Zapraszamy do współpracy! Nie możesz przyjść, napisz lub zgłoś nam temat – zajmiemy się nim! Kontakt z redakcją – [email protected] oraz [email protected]

„Zimowy spacerownik po Mińsku Mazowieckim” – KONKURS

Spacer zimą po Mińsku? Gdzie? Masz swoje ulubione miejsca na spacery w Mińsku? Podziel się nimi z innymi. Niech zobaczą, że zimą też warto

wybrać się na spacer…

Pracę możecie wykonać indywidualnie lub w zespole 3-osobowym. Liczy się pomysłowość i estetyczne wykonanie. Prace należy przekazywać paniom:

Lilli Kłos i Aleksandrze Beredzie do 27 lutego 2012 roku!

29 lutego o godz. 14.30 w sali nr 8 odbędzie się konkurs na „Najlepszego chemika kl. II”. Zgłoszenia przyjmują:

p. N. Ostrowska, p. D. Sugier i p. S. Rybiński.

Słyszałem w radiu, że jutro ma być 2 razy zimniej niż dzisiaj. Nie mogę się już doczekać, co z tego wyniknie. Dziś jest 0 stopni...

Ojciec pyta syna: - Co robiliście dziś na matematyce? - Szukaliśmy wspólnego mianownika. - Coś podobnego! Kiedy ja byłem w szkole, też szukaliśmy wspólnego mianownika! Że też nikt go do tej pory nie znalazł...

PÓŁFINAŁ KONKURSU NA NAJLEPSZEGO SPORTOWCA ROKU I NAJBARDZIEJ

USPORTOWIONĄ KLASĘ W SZKOLE Wyłaniamy najlepszych uczniów - sportowców szkoły!!!

W konkursie biorą udział uczniowie klas I – III gimnazjum. Suma punktów uzyskanych przez ucznia stanowi o miejscu w klasyfikacji. Najbardziej usportowiona klasa to ta, której uczniowie zdobędą największą liczbę punktów w przeliczeniu na jednego ucznia. Konkurs trwa cały rok szkolny, zachęcamy więc wszystkich do systematycznej pracy i osiągania coraz lepszych wyników sportowych. W pierwszym semestrze we wszystkich zawodach sportowych wzięło udział 74 uczniów. Gratulujemy!

DZIEWCZYNY: CHŁOPCY: 1. Abramowska Agnieszka - 500p. 1. Abramowski Arkadiusz – 800p. 2. Witowska Magda – 475p. 1. Kozłowski Michał – 800p. 3. Maliszewska Justyna – 450p. 2. Majszyk Mateusz – 750p. 4. Wąsak Joanna – 390p. 3. Modrzejewski Łukasz – 720p. 5. Rokicka Kinga – 380p. 4. Jankowski Kamil – 675p. 6. Kulma Gabrysia – 355p. 5. Wereda Maciej – 635p. 7. Jankowska Maria – 350p. 6. Wójcik Karol – 585p. 8. Dróżdż Eliza – 315p. 7. Foryś Dominik – 545p. 9. Piątek Magda –310p. 8. Rokita Jakub – 525p. 9 Główka Olga – 310p. 9. Felczyk Grzegorz – 435p. 10 Kaczmarek Magda – 275p. 10. Prus Jakub – 430p. 10. Grzyb Magda – 275p.

KLASY: III A III F I G

KONKURS

„ZIMOWY MIŃSK”

termin: 29.02.2012

O szczegóły pytajcie w bibliotece szkolnej J!

Page 13: Twoje Dziecko nr 2/2012

TD 7 (79) 2012 Strona 13

SPORT W GM2 ____________________________________________________________________________________

NASZE SUKCESY SPORTOWE

Indywidualne Biegi Przełajowe

1. Maliszewska Justyna - I m-ce w mieście i I m-ce w powiecie oraz XXV w regionie

2. Felczyk Grzegorz – II m-ce w mieście, IV m-ce w powiecie oraz VIII w regionie

3. Rokita Jakub - II m-ce w mieście 4. Bajszczak Daniel - III m-ce w mieście 5. Pudłowski Daniel – IV m-ce w mieście 6. Majszyk Mateusz – VI m-ce w mieście 7. Jankowska Maria – IV m-ce w mieście 8. Dziewulska Magda – VIII m-ce w mieście 9. Drożdż Eliza – VII m-ce w mieście 10. Abramowska Agnieszka – VIII m-ce w mieście

III miejsce w Mistrzostwach Miasta w Piłce Nożnej dziewcząt

1. Kielan Adrianna 2. Rokicka Kinga 3. Głuchowska Żaneta 4. Abramowska Agnieszka 5. Król Edyta 6. Maliszewska Justyna 7. Wójcik Magda

I miejsce w Mistrzostwach Powiatu w Piłce Nożnej chłopców

oraz I miejsce w Mistrzostwach Miasta

w Piłce Nożnej chłopców

1. Nowakowski Mateusz 2. Prus Jakub 3. Modrzejewski Łukasz 4. Żelazek Adrian 5. Majszyk Mateusz 6. Szostak Kamil 7. Jeżak Karol 8. Jankowski Kamil 9. Foryś Dominik 10. Rokita Jakub 11. Wereda Maciej 12. Wójcik Karol

II miejsce w Miejskich Sztafetowych Biegach Przełajowych dziewcząt

oraz VIII miejsce w Powiatowych

Sztafetowych Biegach Przełajowych

1. Gut Sylwia 2. Kaczmarek Magda 3. Kulma Gabriela 4. Słowińska Karolina 5. Grzyb Magda 6. Witowska Magda 7. Abramowska Agnieszka 8. Kowalczyk Maria 9. Jankowska Maria 10. Drożdż Eliza

Page 14: Twoje Dziecko nr 2/2012

TD 7 (79) 2012 Strona 14

SPORT W GM2 ____________________________________________________________________________________

NASZE SUKCESY SPORTOWE

II miejsce w Miejskich Sztafetowych Biegach Przełajowych chłopców

oraz VI miejsce w Powiatowych

Sztafetowych Biegach Przełajowych

1. Majszyk Mateusz 2. Modrzejewski Łukasz 3. Góras Szymon 4. Wereda Maciej 5. Bajszczak Daniel 6. Gajowniczek Piotr 7. Kuć Kamil 8. Wójcik Karol 9. Jankowski Kamil 10. Foryś Dominik

III miejsce w Turnieju klas I w Grach i Zabawach Ruchowych

1. Kamila Gut 2. Ania Kujszczyk 3. Justyna Maliszewska 4. Robert Kaczmarski 5. Mateusz Radomski 6. Mateusz Mucha 7. Piotr Bielak 8. Marcin Kalbara 9. Maria Kowalczyk 10. Maria Jankowska

II miejsce w Mistrzostwach Miasta w Piłkę Ręczną

dziewcząt 1. Wąsak Joanna 2. Rokicka Kinga 3. Lewandowska Ada 4. Świętochowska Aneta 5. Abramowska Agnieszka 6. Morawska Wioleta 7. Piątek Magdalena 8. Kaczmarska Magdalena 9. Grzyb Magdalena 10. Wójcik Magdalena 11. Kielan Adrianna 12. Ciach Katarzyna

II miejsce w Mistrzostwach Powiatu w Piłkę Koszykową

dziewcząt oraz I miejsce w Mistrzostwach Miasta w Piłkę Koszykową

dziewcząt 1. Wąsak Joanna 2. Piątek Magda 3. Główka Olga 4. Woźniewicz Zuzanna 5. Karczmarczyk Anna 6. Rokicka Kinga 7. Kujszczyk Anna 8. Lewandowska Ada 9. Abramowska Agnieszka 10. Kwiatkowska Ola 11. Żołądek Weronika 12. Witowska Magda

II miejsce w Mistrzostwach

Powiatu w Piłkę Ręczną chłopców oraz II miejsce w Mistrzostwach Miasta

w Piłkę Ręczną chłopców

1. Prus Jakub 2. Modrzejewski Łukasz 3. Majszyk Mateusz 4. Góras Szymon 5. Gajowniczek Piotr 6. Jankowski Kamil 7. Kuć Kamil 8. Wójcik Karol 9. Rokita Jakub 10. Zelazek Adrian 11. Jeżak Karol 12. Nowakowski Mateusz

III miejsce w Wojewódzkim

Turnieju Szachowym Gimnazjów

1. Kozłowski Michał 2. Abramowski

Arkadiusz