24
Prasa codzienna. I. Historia. Historię prasy w Stanach Zjednoczonych dzieli się zwykle na trzy zasadnicze okresy: 1. Okres początkowy, datujący się od schyłku XVII wieku. Miał on wybitnie efemeryczny charakter i opierał się na indywidualnym dziennikarstwie. Tytuły powstawały w tym okresie za sprawą inicjatywy pojedynczych osób. Ze względu na nowość, jaką stanowiła prasa, niski nakład i problemy z dotarciem do szerszego odbiorcy, zjawisko to miało wówczas charakter elitarny, o marginesowym znaczeniu. 2. Okres tzw. wczesnej kapitalizacji rynku prasowego w USA. W tym czasie pojawiło się coraz więcej tytułów i wydawnictw, powoli rozwijała się konkurencja, rynek prasowy rósł w siłę. Granice tego etapu są płynne i trudne do konkretnego określenia, wiążą się z rozwojem technicznym przemysłu drukarskiego i zmianami społecznymi w kraju. Przyjmuje się, że początek tego etapu to rok 1833, gdy pojawiła się pierwsza tzw. „tania”

USA - Gazety

Embed Size (px)

DESCRIPTION

Historia prasy zagranicznej

Citation preview

Page 1: USA - Gazety

Prasa codzienna.

I. Historia.

Historię prasy w Stanach Zjednoczonych dzieli się zwykle na trzy

zasadnicze okresy:

1. Okres początkowy, datujący się od schyłku XVII wieku. Miał on wybitnie

efemeryczny charakter i opierał się na indywidualnym dziennikarstwie.

Tytuły powstawały w tym okresie za sprawą inicjatywy pojedynczych

osób. Ze względu na nowość, jaką stanowiła prasa, niski nakład i

problemy z dotarciem do szerszego odbiorcy, zjawisko to miało wówczas

charakter elitarny, o marginesowym znaczeniu.

2. Okres tzw. wczesnej kapitalizacji rynku prasowego w USA. W tym czasie

pojawiło się coraz więcej tytułów i wydawnictw, powoli rozwijała się

konkurencja, rynek prasowy rósł w siłę. Granice tego etapu są płynne i

trudne do konkretnego określenia, wiążą się z rozwojem technicznym

przemysłu drukarskiego i zmianami społecznymi w kraju. Przyjmuje się,

że początek tego etapu to rok 1833, gdy pojawiła się pierwsza tzw. „tania”

wysokonakładowa gazeta codzienna, dając początek kapitalizacji rynku.

Za schyłek tego etapu uważa się drugą połowę XIX wieku, gdy

rozpoczęło się intensywne umasowienie prasy.

3. Trzeci etap – od schyłku XIX wieku do czasów współczesnych –

umasowienie rynku prasy, powstanie olbrzymich korporacji, fuzje,

wchłanianie mniejszych wydawnictw i tytułów przez duże koncerny,

rozwój tanich wysokonakładowych tytułów o sensacyjnym charakterze,

powstanie pozycji wyspecjalizowanych, w drugiej połowie XX wieku

łączenie się potentatów prasowych z innym koncernami medialnym

(radio, TV).

Page 2: USA - Gazety

Pierwszą udokumentowaną gazetą w Ameryce Północnej było efemeryczne

pismo „Public Occurences both Foreign and Domestic”, założone w roku 1690

w Bostonie przez Benjamina Harrisa. Ukazał się tylko jeden numer tego pisma,

a sprawa zakończyła się kuriozalnym oskarżeniem o zakłócanie porządku

publicznego i zakazem publikacji kolejnych numerów periodyku.

Drugim chronologicznie tytułem był „Boston News-Letter”, założony w

1704 roku przez Johna Campbella. Było to faktycznie najwcześniejsze pismo

amerykańskie, choć opierało się mocno na wzorach prasy brytyjskiej i to nie

tylko w swej formie, ale także treści – gdyż dużą część publikowanych

artykułów stanowiły przedruki z tytułów angielskich. Jednak o silniejszym

oddziaływaniu na szerszego odbiorcę w USA można mówić dopiero w

przypadku kolejnych pism. Były to powstałe w 1719 roku „Boston Gazette”, w

1721 „The New England Courant” (założone przez Jamesa Franklina, kuzyna

Benjamina Franklina, późniejszego przywódcy wojny o niepodległość i jednego

z twórców konstytucji kraju), a także „Pennsylwania Gazette”. Osiemnasty wiek

był okresem silnego rozwoju prasy amerykańskiej. Nowe tytuły pojawiały się

jeden po drugim.

Ogółem, w latach 1725-1775 w USA ukazywało się 37 tygodników w

średnim nakładzie 3500 egzemplarzy.

Jednym z najsilniejszych ośrodków rozwoju prasy stał się szybko Nowy

Jork. Ciekawostką jest, że w roku 1734 doszło tam do pierwszego procesu

przeciwko dziennikarzowi, którym był Peter Zenger oskarżony o obrazę

burmistrza. Proces zakończył się wyrokiem uniewinniającym i według

historyków miał dać początek długiej tradycji wolności prasy w Ameryce.

Wciąż jednak podstawowymi przeszkodami w dynamicznym rozwoju prasy

było duże rozproszenie ludności, a także – a może przede wszystkim – odgórne

ograniczenia i naciski ze strony Wielkiej Brytanii, której rząd upatrywał

niebezpieczeństwo w umacnianiu niezależności kolonii, do jakiego miała

przyczyniać się lokalna prasa. Problem tez zniknął wraz z wojną o niepodległość

Page 3: USA - Gazety

i formalnym utworzeniem Stanów Zjednoczonych. W powstałej konstytucji,

pośród słynnych dziesięciu poprawek znalazła się także ta, która miała zapewnić

prasie wolność słowa.

W czasie wojny o niepodległość prasa amerykańska odegrała znaczącą rolę ,

jako informator. Pojawili się słynni dziennikarze-bojownicy Samuel Adams ,

Izajasz Thomas , Thomas Paine . warunki pracy zmuszały wówczas

dziennikarzy do samodzielności oraz inicjatywy , zarówno w zdobywaniu

materiałów do publikacji , jak środków finansowych do podtrzymywania gazet.

Po wojnie rozwój prasy amerykańskiej nabrał wyraźnego tempa.

W 1783 roku powstał pierwszy dziennik „ Evening Post”, wydawany w

Filadelfii przez Benjamina Towne., natomiast siedem lat później ukazywało się

już siedem tytułów wychodzących codziennie. Istniało ponadto 70 tygodników i

14 innych pism.

Proklamowanie niepodległości wyłoniło problemy ustrojowe , a wśród nich

kwestię wolności prasy. Konstytucja z 1787 roku została uzupełniona 10

poprawkami , które weszły w życie w końcu 1791 roku. Pierwsza z nich – First

Amendement – miała zasadnicze znaczenie dla prasy, zawierała bowiem

stwierdzenie , że kongres nie może naruszać wolności religii , słowa ani druku.

W 1800 roku Waszyngton stał się stolicą USA i jednocześnie kolejnym

ważnym ośrodkiem rozwoju prasy. Jednak specyfika ówczesnego rynku

wydawniczego polegała na fakcie, że własne tytuły posiadały nie tylko

metropolie i duże miasta, ale także całkiem małe miejscowości. Wciąż jednak

tygodniki i inne magazyny miały znacznie większe znaczenie niż gazety

codzienne.

Wraz z rozwojem rynku następował postęp w sztuce dziennikarskiej. Zawód

ten stawał się coraz bardziej wyspecjalizowanym i wymagającym określonych

umiejętności i predyspozycji zajęciem.

Page 4: USA - Gazety

Lata 1800-1830 nazywane są niekiedy „ponurym okresem” w historii

amerykańskiej prasy. Rosnąca komercjalizacja rodziła bezwzględną

konkurencję.

W 1820 roku na 512 gazet amerykańskich , 24 były dziennikami , 66

ukazywały się 2-3 razy w tygodniu, a reszta co tydzień. Czytelnikami byli ludzie

zamożni , bowiem ceny gazet przekraczały możliwości nabywcze przeciętnego

czytelnika. Trzykrotnie więcej gazet niż w Wielkiej Brytanii i Francji i

tendencja ta miała stale rosnący charakter. W roku 1860 na amerykańskim rynku

wychodziło około 3 tysięcy tytułów.

Pierwsza połowa XIX wieku przynosi istotną nowość, jaką jest tania,

wysokonakładowa gazeta codzienna. Pierwszym takim tytułem był „ The New

York

Sun”, którego egzemplarz kosztował wówczas 1 centa. Dziennik ten założony

został przez Benjamina Day , który rozpoczął jego wydawanie 4 listopada 1833

roku. Była to nowa polityka wydawnicza – gazeta miała możliwie wysoki

nakład i niską cenę, a większość dochodów pochodziła nie ze sprzedaży, lecz z

zamieszczanych w niej reklam i ogłoszeń. Wysoki nakład i niska cena w

oczywisty sposób miały gwarantować dotarcie do szerokich mas odbiorców, a

co za tym idzie – skuteczność reklamy. Aby przyciągnąć czytelnika, „New York

Sun” i jego naśladowcy zaczęli sięgać po sensacyjną tematykę, pełną krwi,

przemocy i szokujących faktów, także kontrowersyjnych i skandalicznych.

Naczelnym hasłem tego typu dziennikarstwa stało się „Publish and be damned”

(w wolnym tłumaczeniu „publikuj i niech się dzieje co chce”).

W 1835 roku ukazał się kolejny tani dziennik - „New York Herald”. Jego

właścicielem był James Gordon Bennet. Pismo bez najmniejszych skrupułów

epatowało przemocą i zbrodnią. Dziennikarze w poszukiwaniu sensacyjnych

tematów nie cofali się przed żadnymi środkami, wchodząc często w

kompetencje policji i prywatnych detektywów. Był to początek tzw. prasy

brukowej w USA, gdzie podstawowym hasłem stał się „news” czyli obsesyjnie

Page 5: USA - Gazety

poszukiwana nowa, sensacyjna wiadomość, która mogłaby w bezceremonialny

sposób przyciągnąć uwagę czytelnika. Od roku 1867 datuje się okres świetności

„New York Herald”, który swoimi metodami w krótkim czasie zjednał sobie

masowego odbiorcę.

W 1841 roku Horacy Greeley założył gazetę „New York Tribune”, która w

krótkim czasie miała się stać najpoczytniejszym dziennikiem w Stanach

Zjednoczonych w roku 1860 osiągającym zawrotny wówczas nakład 200 tysięcy

egzemplarzy. Pismo to także nie stroniło od sensacji, jednak jego profil był

nieco ambitniejszy niż „New York Herald”. W otoczeniu Greeley’a znajdował

się Henry Raymond – polityk , humanista.

W 1851 założył„New York Daily Times”, w 1867 przemianowany na “New

York Times”. Dziennik ten z czasem stał się najważniejszym tytułem

codziennym w USA. „NYT” zaliczano do tzw. „prestige papers”, które w

założeniach miały być poważne, uczące i stroniące od sensacji.

Tak więc wiek XIX przyniósł wykształcenie się dwóch nurtów prasy

codziennej, z których jednym były tzw. brukowce opierające się na sensacji i

skandalu, drugim zaś tytuły o większych ambicjach opiniotwórczych.

Historia prasy amerykańskiej tego okresu nierozerwalnie wiąże się z

nazwiskami jej potentatów. Jedną z najważniejszych postaci był urodzony w

1847 roku Joseph Pulitzer, założyciel „St. Louis Post-Dispatch”, a od 1883 roku

posiadacz „The New York World”. Tytuły te poruszały problematykę społeczna,

jak korupcja, bezrobocie, bieda itp., ale nie stroniły także od sensacji. Prasę tego

typu z czasem zaczęto określać mianem „yellow press”, od komiksu „Yellow

Kid”, jaki w niej cyklicznie publikowano. „NY World” była gazetą ciekawą, ale

brutalną, nie stroniącą od opisów zbrodni i przemocy.

Stała się wielkim laboratorium nowoczesnego dziennikarstwa. Znaczenia

nabrały szczególnie takie działy jak : reklamy i sportu , jak również dużą rolę w

gazecie odgrywali korespondenci zagraniczni.

Page 6: USA - Gazety

Pulitzer przyczynił się przede wszystkim do rozwoju współczesnego

dziennikarstwa informacyjnego. Miał też swoje zasługi na polu edukacyjnym,

zakładając pierwsze w USA szkoły dziennikarskie. Pulitzer zmarł w 1911 roku,

pozostawiając stworzone przez siebie olbrzymie imperium prasowe.

Jego najważniejszym konkurentem był William Randall Hearst (ur. 1883),

który w swojej wizji prasy wzorował się na „NY World”, ale wzbogacając jego

koncepcję o własne pomysły. Pierwszym jego ważnym pismem był dziennik

„Examiner”, który m.in. jako jeden z pierwszych zaczął stosować fotografię do

ilustrowania tekstu. Tytuły Hearsta cechowało bezwzględne poszukiwanie

sensacyjnych tematów, bez oglądania się nie tylko na jakiekolwiek zasady, ale

również poszanowanie dla odbiorcy. Wydawca ten nie cofał się nawet przed

zamieszczaniem informacji z gruntu nieprawdziwych, jak „news” z roku 1889 o

rzekomym trzęsieniu ziemi w Bostonie. Praktyki tego typu przyciągały

masowego czytelnika, ale jednocześnie świadczyły o braku jakiegokolwiek dla

niego szacunku. W 1891 roku Hearts kupił „New York Journal” i rozpoczął

bezwzględną walkę z głównym konkurentem – Pulitzerowskim „NY World”.

Ten dziennik również dosłownie ociekał tanią sensacją, krwią i zbrodnią. W

następnych latach Hearst kupił jeszcze wiele innych tytułów, tworząc potężną

korporację medialną, która pod koniec XIX wieku miała tak poważne wpływy,

że musiał się z nią liczyć nawet rząd i prezydent. Przykładem tych wpływów jest

zaostrzanie konfliktu kubańsko-amerykańskiego, w którym Hearst miał swój

duży udział.

Okolice roku 1900 to szczytowy okres świetności „yellow press” (1/3

wszystkich tytułów), który z czasem jednak zaczął się kończyć. Za koniec

dominacji tego typu prasy uważa się oficjalnie rok 1930, choć wiele cech tych

tytułów odnaleźć można bez trudu także w niektórych całkiem współczesnych

dziennikach.

Na tym tle stanowczo odróżniały się dwa dzienniki – „New York Times” i

„Christian Science Monitor”. Pierwszy z nich wielokrotnie przeżywał trudne

Page 7: USA - Gazety

chwile, znajdując się na krawędzi bankructwa. Ostatecznie jednak zwyciężyła

polityka wydawców, opierająca się na rozwijaniu specjalistycznych działów

dotyczących różnorodnych tematów (ekonomia, finanse, życie codzienne,

projektowanie wnętrz, ogrodów, rozkłady jazdy, przepisy regionalne itp.).

Strzałem w dziesiątkę okazało się również stworzenie specjalnego dodatku

niedzielnego oraz prowadzenie korespondencji z czytelnikami.

W jego historii pojawiła się kolejna słynna postać – Arthur Hays Sulzberger ,

który ożenił się córką właściciela New York Times. Odtąd gazeta stała się

własnością rodziny Ochs-Sulberber- jednego z najpotężniejszych klanów

multimedialnych w USA.

Z kolei „Christian Science Monitor”, choć miał religijne korzenie, był przede

wszystkim poważnym dziennikiem, zajmującym się głównie sprawami

społecznymi, polityką międzynarodową, ale także literaturą, sztuką, muzyką,

filozofią itp. Kwestie religijne poruszano jednak rzadko, koncentrując się na

sprawach bieżących. Od strony formalnej unikano krzykliwych tytułów, dużej

ilości zdjęć i reklam. Dziennik ten nie miał nigdy wielkiego nakładu, zyskał

jednak spory prestiż. Jego odbiorcę stanowiła głównie elita intelektualna.

Kolejną nowością było pojawienie się tzw. tabloidu, czyli pisma małego

formatu, w którym ilustracje przeważają ilościowo nad tekstem. Pierwszą tego

typu gazeta był wychodzący od 1919 roku „New York Daily News”. Forma ta

odniosła olbrzymi sukces – po pięciu latach „NYDN” miał największy nakład

spośród wszystkich dzienników w USA.

Przełom XIX i XX wieku wiąże się z koncentracją prasy, rosnącym

znaczeniem wydawniczych imperium, realną władzą mediów, a jednocześnie

dalszym postępem technicznym (np. od 1892 rozpoczęto druk kolorowy).

Sukcesywnie następowało łączenie się wydawnictw i tytułów, w związku z

czym liczba tytułów malała, a nakład rósł. W 1916 roku wychodziło w USA

2461 tytułów, później liczba ta konsekwentnie spadała. Zjawisko to obrazuje

poniższa tabela:

Page 8: USA - Gazety

1880 1910 1920 1930 1940 1945 1961 1968

Nakład 3093 22 426 27 791 33 589 41 131 45 955 58 080 61 561

Liczba

tytułów

850 2202 2042 1942 1878 1744 1763 1749

Dane te stają się wyrazistsze, gdy weźmie się pod uwagę wzrost liczby

ludności, jaki nastąpił w tym czasie w Stanach Zjednoczonych. W roku 1900

kraj ten zamieszkiwało 76 mln ludzi, a pół wieku później – ponad 200 mln.

Wiek XX to przede wszystkim powiązanie potentatów prasowych z

koncernami innych branż, m.in. przemysłem alkoholowym, spożywczym i –

przede wszystkim – radiem i telewizją.

Prasa amerykańska stała się w XX wieku olbrzymią gałęzią biznesu, która

przynosiła już w latach siedemdziesiątych dochody rzędu 8 miliardów dolarów

rocznie, z czego tylko ¼ pochodziła z zysków ze sprzedaż, ¾ zaś z reklamy.

W drugiej połowie XX wieku w ponad 1500 miastach USA ukazywały się

dzienniki i aż w 1455 miejscowościach były to więcej niż jeden tytuł.

II. Najważniejsze tytuły.

Charakterystyczną cechą dzienników amerykańskich jest ich zróżnicowanie

pod względem formuł redakcyjnych , a także językowe. Największa grupę

stanowią gazety wieczorne . Największe posiadają wydania niedzielne o

większym nakładzie od normalnego i zupełnie odmiennej szacie graficznej ,

układzie tematycznym . Obok najliczniejszych gazet anglojęzycznych ukazuje

się prasa grup etnicznych . Do bardzo rozbudowanych należą pisma w języku

Page 9: USA - Gazety

włoskim i niemieckim. Największym ośrodkiem prasowym w USA jest Nowy

York

Przeciętny dziennik amerykański posiada bardzo dużą objętość. Wydanie

codzienne liczy zwykle około 48 kolumn, natomiast wydanie niedzielne ma ich

co najmniej 100, a niekiedy znacznie więcej, nawet do 500.

Prasa w USA ma na ogół charakter lokalny. Trudno jest stworzyć gazetę

ogólnokrajową na tak dużym terenie , choć dziennik „USA Today” ma o sobie

takie mniemanie , lecz to lekka przesada. W USA jest ok. 1600-1800

dzienników. Nakład dzienny gazet wynosi 60 mln egzemplarzy . Istnieje 900

gazet niedzielnych , o

nakładzie 62 mln egzemplarzy.

1) THE NEW YORK TIMES.

Uchodzi za jeden z dziesięciu najlepszych dzienników na świecie. Mimo, że

w USA faktycznie nie istnieje jedna gazeta codzienna o charakterze

ogólnokrajowym, tzn., taka, która powszechnie czyta się w każdym rejonie

kraju, to jednak właśnie „New York Times” może najprędzej pretendować do

takiego miana.

Największy i najbardziej wpływowy dziennik, związany z kołami

liberalnymi , a zarazem elitami wschodniego wybrzeża.

Czytelnikami tego dziennika jest elita kulturalna, artystyczna, polityczna,

gospodarcza.

„NYT” cieszy się bardzo wysokim prestiżem, a praca w jego redakcji jest

szczytem marzeń każdego młodego dziennikarza w Stanach Zjednoczonych.

Dziennikarze tej gazety są z reguły wybitnymi fachowcami o dużym

autorytecie zawodowym. Kilkudziesięciu z nich otrzymało nagrodę Pulitzera ,

Page 10: USA - Gazety

wielu jest autorami bestsellerów książkowych , poświęconych prasie

amerykańskiej( np.: Guy Talese, czy Dawid Halberstam)

Mocną stroną pisma jest dział zagraniczny. Informacje są zawsze rzetelne,

jednocześnie wyczerpujące i sprawdzone. Jako jeden z nielicznych tytułów „The

New York Times” opiera się prawie wyłącznie na własnych źródłach, nie zaś na

agencjach informacyjnych. Dziennik posiada również największa ilość

korespondentów zagranicznych w krajach całego świata. Znakomita

dokumentacja, rzetelna informacja i nacisk położony na problematykę

międzynarodową to podstawowe atuty tego tytułu.

Dlatego właśnie do nich stosuje się słynny slogan Adolpha Ochsa drukowany

na pierwszej stronie „Wszystkie wiadomości , które zasługują na druk”

Dziennik ten ma opinię liberalnego, ale wykazującego powiązania z kręgami

zbliżonymi do władzy. Mimo to w historii współczesnej USA zdarzało się, że

„New York Times” podważał oficjalną politykę rządu i prezydenta. Było tak

m.in. w kwestii konfliktu w Indochinach na przełomie lat ’60 i ’70.,czy w

kwestii tzw. ”papierów pentagonu” z 1971 roku .Sprawa ta ujawniona została

przez pracownika Pentagonu . Ujawniono wówczas wiele nieznanych

powszechnie szczegółów zaangażowania USA w konflikt wietnamski. NYT

wytoczono sprawę sądową , którą jednak udało mu się wygrać.

„New York Times” posiada mocną pozycję, z która liczyć się muszą nawet

poważne gremia polityczne.

2) THE WASHINGTON POST.

Drugi co do wielkości dziennik w USA. Formą i treścią zbliżony jest do

„New York Times”. Założony został w 1877 roku. Pismo ma opinię

niezależnego, ale ideologicznie zbliżonego do kręgów demokratycznych. Ma

charakter elitarny, a ze względu na lokalizację w mieście stołecznym, posiada

Page 11: USA - Gazety

dużo informacji bezpośrednio związanych z działaniami rządu. Gazeta ta dzieli

się na wiele sekcji, m.in. ekonomiczną, miejską, sportową itp.

Podobnie jak „NYT” jest to dziennik o bardzo dużej objętości – praktycznie

niemożliwe jest przeczytanie go w całości w ciągu dnia. Właścicielem tytułu jest

Washington Post Company, do której należy także prestiżowy tygodnik

„Newsweek”.

Mimo związków z kręgami zbliżonymi do rządu, tytuł ten zasłynął swego

czasu krytyką polityki amerykańskiej prowadzonej w Wietnamie oraz

wykryciem tzw. afery Watergate. W zespole tego dziennika również pracuje

wielu wybitnych dziennikarzy amerykańskich , laureatów nagród Pulitzera.

3) THE CHRISTIAN SCIENCE MONITOR.

Dziennik ten założony został w 1908 roku przez Mary Baker Edoly z

założeniem realizacji swoistego “misjonarstwa dziennikarskiego”, tj. rzetelnej

publicystyki i informacji, bez uciekania się do sensacji i krzykliwej formuły

zewnętrznej. Założenia te w dużej mierze udało się utrzymać po dzień

dzisiejszy. Pismo ma charakter elitarny, unika sensacji, zamieszczane w nim

materiały mają charakter artykułów problemowych i rozbudowanych

komentarzy. Tematyka to przede wszystkim społeczeństwo, nauka, sztuka,

kultura, filozofia, także religia, choć tego typu materiałów nie jest zbyt wiele,

jak na pismo wywodzące się z chrześcijańskich kręgów. Dziennik ten nie ma

wysokiego nakładu, ale cieszy się dużym prestiżem. Jest wpływowy, posiada

kilka wersji regionalnych.

4) THE WALL STREET JOURNAL.

Ukazuje się od 1889 roku ( założony przez Charlesa Downa i Edwarda

Jonesa).Przez wiele lat miał formę biuletynu finansowego , przeznaczonego dla

Page 12: USA - Gazety

specjalistów .. Posiada jeden z największych nakładów pośród amerykańskich

dzienników. W okresie międzywojennym gazeta stała na granicy upadku, jednak

rozszerzenie tematyki, przede wszystkim o ekonomię i publicystykę, odniosło

zamierzony skutek. Dzisiaj dziennik ten to elitarna , doskonale redagowana

gazeta , poświęcająca swą uwagę nie tylko finansom i sprawom gospodarczym ,

ale i międzynarodowym , kulturze , sztuce , rozrywce , ekologii. Dziennik nie

stroni także od materiałów sensacyjnych, ale nigdy nie zbliża się do poziomu

prasy bulwarowej, koncentrując się raczej na faktycznych aferach finansowych i

innych nieprawidłowościach. Jest gazetą redagowaną stosunkowo trudnym

językiem, cieszy się jednak wysoka poczytnością i doskonałą renomą.

Przeciętny czytelnik gazety ma przekroczoną czterdziestkę i wyższe

wykształcenie , a także ustabilizowaną sytuację zawodową.

5) CHICAGO TRIBUNE.

Powstał w roku 1847 z założeniem, że będzie to dziennik „neutralny i

niezależny”, jednak kolejne zmiany właścicieli przekształciły je w gazetę jawnie

nacjonalistyczną. Dopiero po wojnie charakter tego tytułu znów się zmienił.

Obecnie jest to jeden z najpopularniejszych dzienników w USA, sprzedawany w

całym kraju. Posiada dużą ilość sekcji tematycznych. Od innych tytułów

wyróżnia się większą ilością reportaży oraz fotografii, ale także – niezwykle

rozbudowanym działem reklamowym.

6) LOS ANGELES TIMES.

Dziennik istnieje od 1881 roku. Wyróżnia go na pierwszy rzut oka bardzo

duża powierzchnia reklamowa. Rzeczywisty wzrost popularności tego tytułu

datuje się od lat sześćdziesiątych. Jego mocną stroną są liczne i obszerne

korespondencje zagraniczne.

Page 13: USA - Gazety

Wydawniczo powiązany jest z „Washington Post”.

Page 14: USA - Gazety

7) ST. LOUIS POST-DISPATCH.

Dziennik ten założony został przez słynnego Josepha Pulitzera. Lata

świetności ma już za sobą, ale wciąż pozostaje liczącym się uczestnikiem

amerykańskiego rynku prasy codziennej. Uchodzi za gazetę poważną i

wiarygodną o liberalnym odcieniu politycznym. Współcześnie tytuł ten kładzie

nacisk przede wszystkim na publicystykę i kierowany jest do wykształconego i

wyrobionego intelektualnie odbiorcy.

8) NEWS DAY.

Jeden z młodszych tytułów, gdyż istnieje dopiero od 1940 roku. Jego

specyfika polega na łączeniu cech dziennika i magazynu. Merytorycznie

przeważa tematyka społeczna i artykuły problemowe opatrzone dużą ilością

komentarzy. Jest to pismo nowego typu adresowane także do wykształconego

odbiorcy.

9) BOSTON GLOBE.

Istnieje od 1877 roku. Należy do tzw. taniej prasy, ale konsekwentnie unika

nadmiernego epatowania sensacją. Ten tytuł również wielokrotnie bliski był

upadku, a jego szczególne powodzenie datuje się dopiero od lat 60’ XX wieku.

Jego mocną stroną okazały się reportaże oraz materiały demaskujące różnego

rodzaju nadużycia i afery. Tytuł chlubi się doskonałą informacją i publicystyką

krajową.

10) ATLANTA CONSTITUTION.

Page 15: USA - Gazety

Wychodzi od 1868 roku. Jego historia także obfituje w liczne wzloty i

upadki. Obecnie specjalizuje się w informacji i publicystyce wewnętrznej.

Dziennikarze „Atlanta Constitution” wielokrotnie nagradzani byli prestiżową

nagrodą Pulitzera. Uchodzi za najlepszy dziennik ukazujący się na południu

Stanów Zjednoczonych.

Ideologicznie związany raczej z opcją liberalną.

11) INTERNATIONAL HERALD TRIBUNE.

Jest to gazeta szczególna i bardzo ważna na tle ogółu amerykańskiego rynku

prasowego. Stanowi bowiem jedyny o takim znaczeniu tytuł adresowany

praktycznie tylko i wyłącznie do obcokrajowców przebywających w USA oraz

Amerykanów mieszkających czasowo lub na stałe w Europie lub innych

państwach świata. Założeniem „IHT” jest jakby pokazanie Ameryki poza jej

granicami lub tym, którzy jeszcze jej nie znają. To decyduje o odmienności tego

tytułu od pozostałych dzienników. Gazeta dostępna jest w całej Europie i

dziesiątkach innych państw świata. Pismo istnieje w swojej obecnej formie od

1967 roku, ale jego bezpośrednim przodkiem jest „Herald” założony w roku

1887 przez J.G. Benneta. W roku 1924 połączenie „New York Herald” i „New

York Tribune” zaowocowało powstaniem nowego tytułu „New York Herald

Tribune”, który to dziennik definitywnie zakończył działalność w roku 1966.

Jedyna jego pozostałością jest właśnie „International Herald Tribune”.

Dziennik ten adresowany jest do elity świata zachodniego zainteresowanej

trendami polityki i gospodarki amerykańskiej i światowej. Same Stany są

marginalnym rynkiem zbytu dla tego tytułu. Formalnie gazeta ta jest w dużej

mierze dostosowana do przyzwyczajeń odbiorcy europejskiego, uwzględniając

różnice między prasą Starego i Nowego Świata. Jednak merytorycznie nie

odbiega od „New York Times” i „Washington Post”.

Page 16: USA - Gazety

Na zakończenie warto wspomnieć o wolności prasy w USA. Zapewnia ją

poprawka do konstytucji z roku 1791. Jednak kwestia ta nie zawsze

przedstawiała się idealnie. O faktycznej swobodzie słowa pisanego można

mówić w kontekście okresu do I wojny światowej, po której to nowe prawo

dotyczące szpiegostwa i zdrady państwa nie tylko ograniczyło wolność prasy,

ale też usankcjonowało daleko posuniętą cenzurę. Dopiero w drugiej połowie

XX wieku prasa amerykańska znów mogła się cieszyć gwarantowaną

konstytucyjnie wolnością słowa.