44
DWUMIESIęCZNIK BEZPłATNY nr 1 (2014 r.) | 01 | POLSKI ROK W MATCH RACINGU! Łódź na sŁońce Projekt studentów SGH i Politechniki Warszawskiej Zdobywcy oceanów znów w akcji! Gutek cichocki kowalczyk i inni

W slizgu nr 1

  • Upload
    wslizgu

  • View
    225

  • Download
    2

Embed Size (px)

DESCRIPTION

Prestiżowy magazyn sportów wodnych.

Citation preview

Page 1: W slizgu nr 1

Dwumiesięcznik bezpłatny nr 1 (2014 r. ) | 01 |

Polski rok w match racingu!

Łódź na sŁońce

Projekt studentów Sgh

i Politechniki warszawskiej

Zdobywcy oceanów

znów w akcji!Gutek

cichockikowalczyk

i inni

Page 2: W slizgu nr 1
Page 3: W slizgu nr 1

Gdynia, C.H. KLIF Al. Zwycięstwa 256,Szczecin, ul. Przestrzenna 11 - Sklep firmowy / Outlet odzieży żeglarskiej

Brodnica, Mazurska 9, Kraków, Galeria Kazimierz, Podgórska 34,Warszawa, C.H. Panorama Al. Witosa 31, Poznań, C.H. Stary Browar, Półwiejska 42,

Toruń, PDT, Rynek Staromiejski 36/38, Wrocław, D.H. RENOMA, Świdnicka 40,Sochaczew, ul. Warszawska 33c

Najlepsze rozwiązania w odzieży żeglarskiej i sportowej

www.henrilloyd.pl

Page 4: W slizgu nr 1

w ś l i z g u4

W Ślizgu!Dwumiesięcznik bezpłatnyRedakcja:Al. Niepodległości 752A/1,81 – 868 Sopottel. (58) 620 15 [email protected]

www.facebook.com/[email protected] prowadzący: Andrzej Kus ([email protected])Reklama i Marketing: Sopot (58 620 15 14), Szczecin (91 434 27 55)

Skład gazety:Maciej Jurkiewicz, www.produktart.com.plDruk: Kadruk s.c. Wydawca:Prestiż Trójmiasto Sp. z o.o.ul. Dmowskiego 15/9, 80 – 243 Gdańsk

DWUMIESIĘCZNIK BEZPŁATNY nr 1 (2014 r. ) | 01 |

POLSKI ROK W MATCH RACINGU!

ŁÓDŹ NA SŁOŃCE

Projekt studentów SGH

i Politechniki Warszawskiej

Zdobywcy oceanów

znów w akcji!GUTEK

CICHOCKIKOWALCZYK

I INNI

nr. 01 (2014 r.)

5 Słońce, wiatr i Gdynia Volvo Gdynia Sailing Days

6 Polski rok match racingu!

16 Zdobywcy oceanów znów w akcji!

16 Patryk zbroja17 Mateusz Kusznierewicz18 Mikołaj Marecki, Krzysztof Łobodziec, Łukasz Czaja19 Zbigniew Gutkowski20 Tomasz Cichocki21 Radek Kowalczyk22 Eugeniusz Ginter Szymon Kuczyński23 Roman Paszke

24 Sukcesy w szkole, sukcesy na zawodach Michał Polak

26 Szymon płynie w świat Szymon Kuczyński

30 Wyścig ze słońcem36 Kalendarz regatowy40 (Nad) morskie mariny

W Ślizgu! ukazuje się w Gdańsku, Gdyni, Sopocie, Koszalinie, Kołobrzegu i Szczecinie.

Na okładce: Velux 5 OceansFoto: onEdition

atoka Gdańska i Pucka na wschodzie. Zalew Szczeciński, Jezioro Dąbie na zachodzie. I przede wszystkim Bałtyk. Krótko rzecz bio-rąc – wymarzone warunki do uprawiania że-glarstwa, nie tylko turystycznego, ale przede

wszystkim tego sportowego i wyczynowego. I dwa najsilniej-sze ośrodki żeglarskie: Trójmiasto i Szczecin, nie zapomina-jąc o Kołobrzegu czy Świnoujściu.

To najkrótsze wyjaśnienie tematów jakie chcemy poruszać na łamach W Ślizgu! I czemu akurat na tym obszarze. Z roku na rok żeglarstwo sportowe coraz mocniej wtapia się w kra-jobraz nadmorskich marin, a my możemy obserwować coraz ciekawsze imprezy. Ten rok będzie wyjątkowy. Zdobywający coraz większą popularność na świecie match racing święci tryumfy także w Polsce. Nasze firmy dostają możliwość orga-nizacji coraz wyżej punktowanych regat, a polscy żeglarze pną się w światowym rankingu. Stąd nie przypadkowo akurat match racing jest czołówką pierwszego wydania. Wystarczy tylko wspomnieć, że w tym roku Sopot Match Race uzyskał status jednego z sześciu zawodów z cyklu Mistrzostw Świata Alpari World Match Racing Tour. To tak jakby turniej tenisowy podnieść do rangi Wielkiego Szlema. Z kolei w Świnoujściu odbędą się Mistrzostwa Europy, a już wiadomo, że za rok za-planowano tam Młodzieżowe Mistrzostwa Świata. W Ślizgu! będzie towarzyszył i patronował tym regatom.

Towarzyszyć będziemy też zmaganiom naszych wyczynow-ców, których tegoroczne plany pokazujemy w tym wydaniu. Nie zabraknie też innych żeglarskich projektów, konstrukcji i ciekawostek.

Szukajcie nas na marinach i wszelkich punktach związa-nych z branżą żeglarską, ale przede wszystkim w wybranych miejscach dystrybucji Magazynów Prestiż: szczecińskiego, koszalińskiego i trójmiejskiego.

Michał StankiewiczWydawca

z

Page 5: W slizgu nr 1

w ś l i z g u 5

a dwutygodniową imprezę (8 – 24 sierpnia) tradycyjnie składać się będą regaty kilkunastu klas o randze Mi-strzostw Polski i Europy. W szranki staną więc zarówno najmłodsi żeglarze w tzw.

klasach przygotowawczych, a także nieco starsi na dwu-osobowych 420 i 470 – kach, czy też jednoosobowych La-serach. Podziwiać będziemy mogli też klasę 29-er, Skip-pi650, Deplhia-24, regaty windsurferów w klasie RS:X czy katamaranów w klasie A.

Stałym elementem Volvo Gdynia Sailing Days są też zawody w formule match racingu. To krótkie zawody jeden na jeden, które systematycznie zdobywają popu-larność na całym świecie. W światowym rankingu wystę-puje już ponad 1600 załóg, a najwyżej sklasyfikowanym Polakiem (8 miejsce wg stanu na 16 kwietnia 2014) jest gdynianin Przemysław Tarnacki. Każde regaty otrzymują

od ISAF rangę (w skali od 1 do 5), a im niższy współczyn-nik oznacza wyższą ich pozycję. To oznacza lepszych za-wodników i więcej punktów do zdobycia. W tym roku Gdynia Match Cup będzie mieć grade 3, co gwarantuje międzynarodową obsadę. Ubiegłorocznym triumfato-rem był właśnie Przemysław Tarnacki i zapewne w tym roku również będzie chciał potwierdzić swoją domina-cję.

Tradycyjnie centrum wydarzeń przez dwa tygodnie sierpnia będzie gdyńska marina, gdzie powstanie spe-cjalne miasteczko zawodów oraz miasteczko Volvo. W programie przewidziano wiele imprez towarzyszących, a także lądowe zmagania sportowe jak Mistrzostwa Pol-ski w piłce plażowej czy turniej siatkówki o puchar Volvo Gdynia Sailing Days. Głównym sponsorem imprezy jest Volvo Drywa pomorski dealer marki Volvo, od wielu lat mocno związany z żeglarstwem. br

n

Słońce, wiatr i gdynia

Blisko tysiąc zawodników, kilkaset jachtów i kilkanaście klas regatowych. w sierpniu po raz piętnasty odbędą się Volvo gdynia Sailing days,

największe, cykliczne regaty w Polsce.

Fot.

Mar

ek “W

ilku”

Wilc

zek

/ M

at. P

raso

we

VGSD

Page 6: W slizgu nr 1

w ś l i z g u6

Page 7: W slizgu nr 1

w ś l i z g u 7

PolSki rok match

racingu!

Sopot, Szczecin, świnoujście, kamień Pomorski. w tym roku Polska będzie organizatorem najbardziej prestiżowych regat w formule

match racingu.

autor: Michał Stankiewicz

Fot.

Mat

eria

ły p

raso

we

Sopo

t Mat

ch R

ace

Page 8: W slizgu nr 1

o będzie najmocniejszy rok w historii pol-skiego match racingu - cieszy się Maciej Cylupa z Polish Match Tour. – W Polsce odbędą sie najważniejsze w Europie re-gaty meczowe – World Match Tour Sopot i Mistrzostwa Europy w Świnoujściu. Trzy-

krotnie pojawi się u nas cała światowa czołówka, a tego jeszcze nie było.

- Pojawią się u nas mistrzowie świata, zarówno ci aktual-ni, ale też byli. To jest absolutny top – wtóruje mu Przemy-sław Tarnacki z Prime Group, drugi z polskich organizato-rów regat match racingowych.

Match racing to najkrótsza i bardzo widowiskowa for-muła regat. Polega na krótkich pojedynkach dwóch za-łóg, które startują na identycznych jachtach.

– Można ją określić mianem żeglarskiego boksu i sza-chów na wodzie – mówi Maciej Cylupa.

W tej widowiskowej konwencji odbywa się wiele imprez na świecie, włącznie z najsłynniejszym Pucharem Ameryki.

NajpierW był Sopot

W Polsce regaty w formule match racingu organizowa-ne są już od kilkunastu lat. Pierwsze duże zawody odbyły sie w Sopocie w 2003 roku. Zorganizowała je Prime Group Przemysława Tarnackiego, na co dzień również żeglarza, obecnie najlepszego polskiego zawodnika w klasyfikacji światowej.

- Nie mieliśmy jeszcze wtedy właściwej floty jachtów, zaplecza, doświadczenia, ale udało się dzięki niesamowi-temu zaparciu kilku osób i pomocy szerokiej rzeszy żegla-rzy i pierwszych drobnych sponsorów. To było prawdziwe pionierstwo – wspomina Przemysław Tarnacki.

Idea stopniowo zdobywała coraz większą popularność. Zarówo dzięki samym żeglarzom, widzom i sponsorom.

- Ciężka praca promocyjna przynosiła coraz lepsze efekty. Szerzyliśmy ideę w środowiskach biznesowych i mediowych, których zaangażowanie miało gwarantować odpowiednią oprawę regat, na które to z kolei mogliśmy zapraszać coraz lepszych zawodników z całego świata – wspomina Tarnacki. - To ciągły proces, takiej trochę edu-kacji naszych partnerów, ukazywania im potencjału tego typu wydarzeń dla biznesów, które prowadzą – wyjaśnia.

W Sopocie zawodnicy mają do dyspozycji morskie jachty Diamant 3000 o wadze 3 ton i powierzchni żagli 160 m kw. Wyścigi odbywają się koło mola, dzięki czemu na bieżąco można podziwiać walkę załóg.

Jakość imprezy, a także jej umiejscowienie spodowo-wały, że tegroczna edycja została jedną z sześciu etapów ISAF Match World Championship. To tak jakby w tenisie ziemnym zorganizować turnej Wielkiego Szlema.

- Myślę, że zadecydował o tym przede wszystkim ciągły rozwój imprezy i utrzymanie jej stałego wysokiego po-ziomu organizacyjnego, mediowego i marketingowego – mówi Tarnacki. - Sopot Match Race to dziś nie tylko re-gaty najwyższej światowej rangi, ale także uznane wyda-rzenie towarzysko lifestylowe oferujące zaangażowanym stronom szeroki wachlarz działań z zakresu marketingu, PR, B2B i hospitality.

tw ś l i z g u8

Kalendarium

30. 05. – 1. 06. 2014 Szczecin Match Race Grade 2

21 – 22. 06. 2014 Świnoujście Match Race Grade 3

09 – 13 07. 2014 Mistrzostwa Europy w Match

Racingu – Świnoujście

18 – 20. 07. 2014Kamień Pomorski Match

Race Grade 3

31.07 – 3. 08. 2014Sopot Match Race Grade 0

22 – 24. 08. 2014Gdynia Match Race Grade 3

05. – 07. 09. 2014 Mistrzostwa Polski w Match Racingu - Szczecin

Page 9: W slizgu nr 1

w ś l i z g u 9 Fo

t. M

ater

iały

pra

sow

e So

pot M

atch

Rac

e

Page 10: W slizgu nr 1

w ś l i z g u1 0

Fot.

A. M

arek

“Wilk

u” W

ilcze

k /

PMT

Page 11: W slizgu nr 1

w ś l i z g u 1 1

W regatach wystartuje 12 załóg. Podziwiać będziemy mogli dwie aktualne załogi z regat o Puchar Ameryki – włoską Prada Challenge ze skipperem Francesco Bru-nim oraz Team Australia (aktualny Challenger of Record). Zobaczymy czterech mistrzów świata: Taylora Canfielda

– mistrza świata z 2013 r, Adama Minoprio - mistrz świa-ta z 2009, Iana Williamsa – czterokrotnego mistrz Świata, Karola Jabłońskiego – mistrza świata z 2002 oraz takie le-gendy jak Bjorna Hansena i Mathieu Richarda. W Sopocie pożeglują również dwie załogi wyłonione z regat kwali-

fikacyjnych oraz organizator, czyli Tarnacki Yacht Racing jako obrońcy sopockiego trofeum z zeszłego roku.

baza W SzczeciNie

Drugim ważnym ośrodkiem match racingu jest Szcze-cin. Tutaj swoją bazę ma MT Partners, która organizuje cykl regat pod nazwą Polish Match Tour. Wyścigi odby-wają się w Szczecinie, Kamieniu Pomorskim i Świnoujściu. Przez pierwsze 6 lat cykl podróżował po całej Polsce do-starczając jachty i całe zaplecze do 13 różnych miejsc.

- To był pierwszy „tour“ w historii regat, w którym or-ganizator woził jachty po całym kraju – wspomina Maciej Cylupa. - Miejsca dobieraliśmy w zależności od lokalnego wsparcia i dostępności aktrakcyjnych akwenów. Stąd re-gaty na Wiśle pod Wawelem, na Odrze na Wałach Chro-brego, porcie w Gdyni czy pod zamkiem w Płocku.

“Podróżujące” regaty stanowiły ogromny wysiłek or-ganizacyjny i logistyczny. Jachty wożone na przyczepach pokonywały po kilka tysięcy kilometrów, a zaprzągnięte do pracy samochody Subaru które je holowały łącznie robiły po 30 tysięcy kilometrów w sezonie.

- To działanie spowodowało że regaty pojawiły się w miejscach do tej pory niedostępnych, a rzesza zawod-ników rosła dynamicznie – podkreśla Cylupa. - Takich miejsce odwiedziliśmy 13 i łącznie zorganizowaliśmy po-nad 50 regat w ciągu 6 lat... Dzięki temu aż 10 polaków awansowało do czołowej 100 rankingu Pucharu Świata.

W 2012 roku zakończyli jednak podróżowanie, by zało-żyć swoją stałą bazę w Szczecinie. Do dyspozycji zawodni-ków są niedawno zakupione prestiżowe jachty TOM 28.

- To łódka na najwyższym światom poziomie, wręcz idealna do match racingu – zachwala Cylupa. – Została zaprojektowana od podstaw pod mecze dla włoskiego syndykatu do Pucharu Ameryki przez znanego włoskie-go projektanta Ceccarelliego. Doskonale zbalansowana, świetnie ostro pływa pod wiatr, ma dobrą inercję, ale też

W match racingu jaK W tenisie

Organizacja regat w match racingu ma wiele podobieństw do organizacji tenisowej. Jest zatem światowy ranking do którego zawodnicy zbierają punkty podczas zawodów. Regaty różnią się rangą (grade), najwyższa oznaczona jest cyfrą 1, a najniższa 5. Im wyższy grading imprezy tym więcej punktów można otrzymać za zajęcie wysokiego miejsca do rankingu światowego. Tym samym powoduje to, że lepsi zawodnicy zgłaszają swój udział. Sopot Match Race ma w tym roku grade 0, który jest zarezerwowany dla matchracingowego „Wielkiego Szlema“, czyli tylko sześciu (!) imprez na świecie. Z kolei Szczecin Match Race ma grade 2, również bardzo wysoki, bo gwarantujący udział zawodników z pierwszej dziesiątki rankingu.

Fot.

Mat

eria

ły p

raso

we

Sopo

t Mat

ch R

ace

Page 12: W slizgu nr 1

w ś l i z g u1 2

KlasyfiKacja Pucharu ŚWiata isaf match racing (stan na dzień 16 kwietnia 2014)

1 Taylor Canfield ISV 115832. Ian Williams GBR 110943. Bjorn Hansen SWE 104924. Philip Robertson NZL 104075. Mathieu Rochard FRA 101506. Nicolai Sehested DEN 95677. Keith Swinton AUS 94938. Przemek Tarnacki POL 90119. Eric Monnin SUI 896510. Pierre – Antoine Morvan FRA 8933..... miejsca kolejnych polskich załóg: 16. Marek Stańczyk 818033. Rafał Sawicki 673138. Patryk Zbroja 614656. Krzysztof Rosiński 4987104. Szymon Sadowski 3791109. Karol Jabłoński 3702134. Szymon Szymik 3336143. Jakub Pawluk 3167175. Kacper Tuński 2747178. Sławek Plichta 2702198. Arkadiusz Sendlewski 2448 W rankingu sklasyfikowanych jest ponad 1600 załóg.

Fot.

Mat

eria

ły p

raso

we

Sopo

t Mat

ch R

ace

Fot.

Mat

eria

ły p

raso

we

Sopo

t Mat

ch R

ace

Fot.

Mat

eria

ły p

raso

we

Sopo

t Mat

ch R

ace

Fot.

Mat

eria

ły p

raso

we

Sopo

t Mat

ch R

ace

Page 13: W slizgu nr 1

w ś l i z g u 1 3 Fo

t. A

. Mar

ek “W

ilku”

Wilc

zek

/ PM

T

Page 14: W slizgu nr 1

w ś l i z g u1 4

jest bardzo zwrotna, prosta w obsłudze i dająca wiele radości dla zawodników. Co najważniejsze jest solidna, mało awaryjna no i zawodnicy chcą na niej pływać. Do-datkowo jest bardzo stabilna i bezpieczna przez co nada-je się do pływania amatorskiego i rekreacyjnego.

KaleNdarz pełeN gWiazd

Sezon już się rozpoczął od zawodów w Szczecinie (re-lacja obok). Kolejne – już o randze „grade 2“ – również odbędą się w Szczecinie na przełomie maja i czerwca.

- W zeszłym roku zawody stały na bardzo wysokim po-ziomie, a szans nie dał nikomu bardzo utytułowany fiński sternik Staffan Lindberg – relacjonuje Cylupa. – W tym roku stawka będzie jeszcze wyższa. W regatach udział weźmie aż 5 zawodników z pierwszej dziesiątki światowe-go rankingu oraz kolejnych 3 z dwudziestki. Listę uzupeł-nia szczeciński sternik Patryk Zbroja, który sklasyfikowany jest obecnie na 33 miejscu. W historii polskiego match racingu jeszcze nigdy nie gościliśmy tak wysokiej stawki – ocenia organizator. - To owoc wieloletniej konsekwentej organizacji tych regat na dobrym poziomie. W tym roku to czołowa impreza rangi światowej. Spodziewamy się że ISAF może podnieść rangę imprezy z grade2 na grade1.

W czerwcu Polish Match Tour zawita do Świnoujścia, gdzie odbędą się zawody grade 3 przy okazji Dni Morza. Kolejne regaty także odbędą się w Świnoujściu i będą mieć rangę Mistrzostw Europy.

- Organizację przyznała nam Europejska Federacja Że-glarska (EUROSAF), dzięki czemu w lipcu w Świnoujściu wystartuje 12 najlepszych załóg europejskich – mówi Ma-ciej Cylupa. – To dla nas ogromne wyróżnienie i główny punkt sezonu.

Po Świnoujściu żeglarzy ugości także Kamień Pomorski (grade 3), który będzie eliminacją do World Match Tour w Sopocie, a sezon zakończą Mistrzostwa Polski w Szcze-cinie.

jaK odbyWają się regaty W match racingu?

Match racing to najkrótsza i bardzo widowiskowa formuła regat. Polega na krótkich, 10-15 minutowych pojedynkach dwóch załóg. Wyścigi odbywają się blisko brzegu, są doskonale widoczne dla kibiców, a dodatkowo są na żywo komentowane. Zawodnicy startują na takich samych jednostkach dostarczanych przez organizatorów regat. W każdej imprezie bierze udział 12 załóg. W fazie eliminacji każda załoga ściga się przynajmniej raz z każdym z przeciwników. Do rundy play off wchodzi osiem najlepszych załóg, które kolejno rywalizują w ćwierćfinale, półfinale i finale. W tej widowiskowej konwencji odbywa się wiele imprez na świecie, włącznie z najsłynniejszym Pucharem Ameryki.

Fot.

Mat

eria

ły p

raso

we

Sopo

t Mat

ch R

ace

Page 15: W slizgu nr 1

w ś l i z g u 1 5

PolsKa inauguracja sezonu

Pierwsze regaty meczowe już za nami. W długi weekend majowy na szczecińskim jeziorze Dąbie Małe sezon 2014 zaingu-rował Polish Match Tour.

W podwójnych zawodach 4 stopnia (grade 4) wzięli udział najlepsi polscy meczowcy oraz kilka mniej doświadczonych załóg. Zwycięstwami podzielili się załogi Przemysława Tarnackiego i Marka Stańczyka. Pierwsze regaty odbyły się przy świetnej żeglarskiej pogodzie. Silny wiatr i słońce powodowały, że załogi aż rwały się do walki, no i pierwszego testu sprzętu w tym sezonie. Niestety zabrakło czasu na fazę pucharową. Każda z załóg miała do przepłynięcia 14 wyścigów, a mimo to pierwsze dwie załogi ukończyły je z takim samym bilansem 12 - 2. Remis pomiędzy Markiem Stańczykiem, a Przemysławem Tarnackim został rozstrzygnięty na korzyść tego pierwszego, gdyż w bezpośrednich pojedynkach mimo bilansu 1 – 1 to właśnie załoga Stańczyka wygrała ostatni, decydujący w świetle przepisów wyścig. Trzecie miejsce zajął Szymon Szymik z bilansem 11 – 3.

Drugie zawody to już znacznie słabszy wiatr i zdecydowana dominacja załogi Tarnackiego. Udało się rozegrać ponownie dwie rundy oraz finały. W dużym finale, rozgrywanym do dwóch zwycięstw spotkali się Tarnacki i Szymik. Sklasyfikowany na ósmym miejscu w światowym rankingu Tarnacki nie dał szans mniej doświadczonemu koledze i pewnie pokonał go 2 – 0.

Fot.

B. “

Wiś

nia”

/ P

MT

Fot.

B. “

Wiś

nia”

/ P

MT

Fot.

A. M

arek

“Wilk

u” W

ilcze

k /

PMT

Page 16: W slizgu nr 1

C

zdoBywcy oceanów znów w akcji!

Przed nami kolejny żeglarski sezon. a wraz z nim nowe wyzwania – dla jednych trudne i długie rejsy, dla innych budowa nowych, lepszych jachtów, a dla typowych sportowców - marzenia o lepszych wynikach.

Sprawdziliśmy co planują w tym roku zarówno ci doświadczeni i utytułowani żeglarze, jak i depczący im po piętach następcy.

autor: andrzej kuS

w ś l i z g u1 6

Po czteromiesięcznej zimowej przerwie szczecińscy że-glarze dowodzeni przez Patryka Zbroję, startujący w bar-wach TeamBAKISTA, wracają na międzynarodową arenę. Szykują się do walki o punkty do rankingu Pucharu Świata w match – racingu. W skład załogi, oprócz sternika Zbroi wchodzą: Maciej Gonerko, Adam Laskowski, Marek Pro-kopiak, Marcin Zubrzycki i Krzysztof Żełudziewicz.

– W sezonie 2014 startujemy w TeamBAKISTA, w rega-tach w Polsce i za granicą. Mamy już ustalony wstępny kalendarz imprez. Wszystkie zaliczane są do rankingu Pucharu Świata ISAF – opowiada Patryk Zbroja. – Sezon rozpoczynamy w Niemczech zawodami Grade 3.

W match racingu grade oznacza poziom trudności. Określany jest w pięciostopniowej skali. Im niższa cyfra, tym wyższy poziom.

– W dniach 22-25 maja jedziemy do Szwajcarii na za-

wody do Kreuzlingen Grade 2. Od 29 maja do 1 czerwca zapraszamy do Szczecina na eliminacje do Mistrzostw Świata Grade 2. W dniach 20-22 czerwca przenosimy się do Świnoujścia na zawody z Grade 3, a stamtąd w lipcu do Kamienia Pomorskiego na kolejne eliminacje do MŚ – Grade 3 – zaprasza Zbroja.

To będzie półmetek sezonu. W dniach 28-31 sierp-nia zawodników czekają zawody z Grade 3 – ponownie w Szwajcarii, we wrześniu w Szczecinie i Norwegii, od 30 października do 2 listopada w Niemczech.

Założenia na ten sezon to awans do pierwszej trzydziest-ki rankingu oraz medal mistrzostw Polski – podsumowuje Zbroja, który z zawodu jest prawnikiem, a także pełni rolę Ambasadora Szczecina. Obecnie sklasyfikowany jest na 33 miejscu sterników w światowym rankingu ISAF. W porów-naniu do roku ubiegłego przesunął się o dwie pozycje.

chcemy awansowaćPatryk zBroja

Fot.

Mar

cin

„Wilk

u“ W

ilcze

k / T

eam

Baki

sta

Page 17: W slizgu nr 1

w ś l i z g u 1 7

- W 2014 roku zamierzam żeglować z podobną in-tensywnością, co w ubiegłym. Nie poświęcę już na to całego wolnego czasu – przyznaje Mateusz Kuszniere-wicz, uczestnik pięciu igrzysk olimpijskich, zdobywca pierwszego w historii polskiego żeglarstwa złotego medalu olim-pijskiego. – Zaczynam pływać na dużych jachtach. W maju wezmę udział w Pucharze Trójmiasta. 23 maja popłynę w Sopocie, dzień później w Gdańsku i na koniec pozostanie Gdynia. W czerwcu, lipcu i sierpniu będę pływał wy-łącznie na miejscu, czyli w Trój-mieście. Nie wypuszczam się dalej, bo mam jeszcze inną pasję, której chciałbym się oddać z większym zaangażowaniem.

Mateusz uwielbia grę w golfa i właśnie tej dyscyplinie postara się poświęcić znacznie więcej czasu.

– Na koniec roku polecę jedynie na finał regat w klasie Star na Bahama. W taki sposób zakończę sezon żeglar-ski. Teraz istotniejszy jest dla mnie mój nowy projekt, nic związanego z pływaniem. Zaprezentujemy go w połowie

roku. Mogę zdradzić, że będzie to pewnego rodzaju funk-cjonalność, coś nowego, co ma łączyć ludzi wykorzystując nowe technologie. Mamy już prototyp, testujemy go. Ko-niec roku to będzie jego intensywna promocja. Nie mogę

powiedzieć, co to jest. Zdradzę jedynie, że będzie to coś rewelacyjnego.

Mateusz przyznaje, że od zawsze jest pasjonatem niu-ansów technologicznych. Posiada umysł ścisły. Zainte-resowania zawdzięcza tacie, który jest technologiem na Politechnice Warszawskiej.

– Pływanie zawsze będę kochał. To jednak robiłem całe życie. Teraz czas na coś nowego – podsumowuje.

Szykuję coś rewelacyjnegoMateuSz kuSznierewicz

Na koniec roku polecę na finał regat w klasie Star na Bahama

Fot.

mat

eria

ły w

łasn

e

Page 18: W slizgu nr 1

w ś l i z g u1 8

Krzysztof „Kokos” Łobodziec, Mikołaj „Miki” Marecki oraz Łukasz „Czajnik” Czaja, czyli CKM Sailing Team – to trójka, która bez wątpienia na twarzach każdego może wywołać uśmiech. Poprzez żeglarstwo spełniają swoje marzenia, popularyzują sporty wodne, a jednocześnie bawią się wciągając w tę zabawę coraz więcej osób. W 2014 roku chcą kolejny raz spróbować cze-goś nowego, czego nie było jesz-cze w Polsce.

- Będzie to forma żeglarskie-go show. Zorganizujemy regaty w Szczecinie, u wybrzeży Szwecji, wyspy Gotland czy nawet w Au-stralii – przyznaje Miki. – W ten sposób wypromujemy województwo zachodniopomor-skie, zaszczepimy żeglarstwo u młodzieży i zachęcimy naszych rodzimych, polskich żeglarzy do startowania w imprezach europejskich. Chcielibyśmy stworzyć polską kadrę żeglarzy, która będzie walczyć na arenie regat eu-ropejskich i światowych.

W planach jest zorganizowanie wielkiej wyprawy ki-te`owej, w której wystartuje mistrz MMA Karol Bedorf.

Chłopaki z CKM Sailing chcą także przeprowadzić wyścig katamaran – motocykl, wziąć udział w wyprawie ponto-nem z Berlina do Szczecina, a nawet przygotować próbę wykonania pierwszego na świecie podwójnego salta na wakeboardzie za katamaranem.

- Wystartujemy w regatach Gotland Runt czy Regatach Poloneza. Chcemy też, jako pierwsi w Polsce zaprojek-tować i zbudować oceaniczny jacht regatowy Class 40 – mówi „Miki”

O tym, że są do zdolni do wszystkiego świadczy wyczyn sprzed dwóch lat. Wtedy też zorganizowali i wzięli udział w imprezie Baltic Loop. Pobili rekord w okrążeniu Bałtyku na czas – bez postoju. Zajęło im to 256 godzin.

Szalona trójca i szalone plany Mikołaj Marecki, krzySztof łoBodziec, łukaSz czaja

Chcemy też, jako pierwsi w Polsce zaprojektować i zbudować oceaniczny jacht regatowy Class 40

Fot.

Pan

na L

u /

CKM

ST

Page 19: W slizgu nr 1

w ś l i z g u 1 9

- W najbliższym czasie muszę udać się do Francji po jacht, który został tam na zimowanie – przyznaje Zbigniew „Gutek” Gutkowski. – Pod koniec maja chciałbym, by był już w Polsce. Później przystępuje-my do remontu. W taki sposób, by przy-gotować go do najważniejszego wyda-rzenia w sezonie.

Tym wydarzeniem będą arcytrudne regaty Barcelona World Race. Zapla-nowane są na 31 grudnia 2014 roku. W wyścigu dookoła świata w załogach dwuosobowych na 60-stopowych jach-tach do pokonania jest 25 tysięcy mil morskich.

– Przede mną jeszcze jednak inne rej-sy – charytatywne. Oba z nich odbędą się po Zatoce Gdańskiej. Pierwszy został wylicytowany podczas Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Pomagam również Fundacji „IRMA” zajmującej się psami. Kocham zwierzęta, mam w domu psa i kilka kotów. Właśnie dla tej fundacji za-planowaliśmy kolejny rejs.

Jeszcze nie wiadomo, jakich dokład-nie remontów potrzebowała będzie ENERGA, jednostka „Gutka”. Okaże się to dopiero po wyciągnięciu jej na brzeg w stoczni.

– Bardzo bym chciał wystartować w Barcelonie na tym samym sprzęcie. Zależy to jednak od tego, jakich jacht bę-dzie wymagał remontów, trudno powie-dzieć ile mogą potrwać. Nie wiemy też, czy będziemy mieli na nie wystarczające środki. Dlatego wciąż zachęcamy do współpracy poten-cjalnych sponsorów. Jestem przekonany, że przyniesie ona obustronne korzyści – podsumowuje Gutkowski.

„Gutek” uważany jest za jednego z najszybszych sa-motników na świecie. W marcu otrzymał honorowe wy-różnienie podczas gali „Rejs Roku – Srebrny Sekstant” za atlantyckie rekordy oraz start w regatach Transat Jacques Vabre na jachcie ENERGA. Na przełomie czerwca i lipca 2013 roku wyruszył z Nowego Jorku z zamiarem pobicia

„gutek” i BarcelonazBigniew gutkowSki

rekordu Północnego Atlantyku (na trasie między punktami Ambrose Light – Lizard Point) należącego do Brytyjczyka Aleksa Thomsona. Choć dopłynął na drugim miejscu – re-kord udało się poprawić o godzinę i 18 minut. W listopa-dzie 2013 roku, wziął udział w najbardziej prestiżowych re-gatach transatlantyckich Transat Jacques Vabre. Zakończył je na 7 miejscu. Uzyskał dzięki temu kwalifikację na naj-bardziej elitarne regaty typu double-handed Barcelona World Race, które rozpoczną się 31 grudnia 2014 roku.

„Gutek” uważany jest za jednego z najszybszych

samotników na świecie

Fot.

Dar

iusz

Mal

kińs

ki

Page 20: W slizgu nr 1

Jest to próba opłynięcia świata szlakiem Kliprów. Rejs rozpocznie się prestartem z Górek Zachodnich z mariny firmy Delphia Yachts, w lipcu/sierpniu 2014r. Start właści-wy nastąpi we wrześniu 2014 roku z francuskiego Brestu. Podyktowane jest to wymaganiami WSSR Council, do której to organizacji rejs będzie zgłoszony.

– Według przyjętych założeń sam rejs potrwa około 300 dni. Obraliśmy już przewidywaną trasę. Startuję z Brestu, następnie Ocean Atlantycki – trasa na południe, minię-cie przylądka Dobrej Nadziei, Oceanem Indyjskim trasą na wschód, mijam przylądek Leeuwin, płynę Oceanem Spokojnym na wschód i południowy wschód, opływam Przylądek Horn, następnie Oceanem Atlantyckim trasą na północ. Zakończenie rejsu nastąpi w porcie Brest – pod-sumowuje kapitan

Kapitan Tomasz Cichocki wyprawę życia planował od 2003 roku. 1 lipca 2011 roku wypłynął w samotny rejs dookoła świata trasą na wschód, bez zawijania do portu. Chciał pobić rekord Guinessa. Z powodu przymusowej przerwy spowodowanej wypadkiem (podczas sztormu upadł i stracił przytomność, złamał żebro i rozciął głowę) dobił do Port Elizabeth. Po opatrzeniu ran z sukcesem kontynuował swoją podróż. Wrócił po 312 dniach, chud-szy o 20 kilo, ale bogatszy o spełnione marzenie. Już wte-dy zapowiadał, że to nie koniec wyzwań i temat rekordu nie jest zamknięty.

– Jestem w trakcie przygotowywania projektu o nazwie „Cichocki Globe Conqueror”. To kolejne przedsięwzięcie polegające na jednoosobowym opłynięciu kuli ziemskiej trasą na wschód (z wiatrem) bez zawijania do portów – opowiada kapitan Cichocki.

Utytułowany żeglarz podejmie drugą próbę opłynię-cia globu trasą południową, pokonując przylądek Horn.

w ś l i z g u2 0

kapitan cichocki ponownie opłynie kulę ziemskątoMaSz cichocki

To kolejne przedsięwzięcie polegające na jednoosobowym opłynięciu kuli ziemskiej trasą na wschód (z wiatrem) bez zawijania do portów

Fot.

mat

eria

ły w

łasn

e

Page 21: W slizgu nr 1

w ś l i z g u 2 1

Radek Kowalczyk jest trzecim Polakiem w historii, po Kubie Jaworskim i Jarosławie Kaczorowskim, który ukończył najtrudniejsze regaty oceaniczne świata Mini Transat. Ponieważ brakowało mu pieniędzy na gotowy jacht przez sześć lat budował własny. Wreszcie na nim wystartował. Chętnych na finał w regatach na Atlantyku było 300. Miejsc zaledwie 80. Żeglarze przez 40 dni pły-nęli bez zdobyczy techniki, takich jak mapy elektroniczne, komputery, czy telefony satelitarne. Na oceanie byli zdani wyłącznie na siebie.

- 2014 rok zapowiada się bardzo intensywnie – zapo-wiada Radosław Kowalczyk. - Maj, to start projektu Mini Transat 2015. Po udanym występie w tych najtrudniej-szych atlantyckich samotniczych regatach w 2011r. i dra-matycznym przebiegu UK Fastnet w 2013, czas na nowe podejście do wyzwania. We Francji, wg projektu czołowe-go francuskiego projektanta Etienne Bertranda powstaje nowoczesny jacht. Będzie gotowy do żeglugi w czerwcu, na kiedy też zaplanowany jest pierwszy start w serii regat klasyfikacyjnych.

Seria tych regat wyłoni zaledwie 80 żeglarzy z całego świata, którzy staną na starcie Mini Transat 2015. Radek

będzie dążył to tego, by wywalczyć miejsce na liście star-towej. By tego dokonać, trzeba pokonać blisko 400 chęt-nych i to w pierwszym roku rywalizacji.

Lato to bałtyckie regaty, którym patronuje prestiżowy Klub Żeglarzy Samotników i partner strategiczny ocean-TEAM. Wśród nich są Regaty SailbookCup i Wielka Że-glarska Bitwa O Gotland, czyli najtrudniejsze regaty na naszym morzu. Jesienią Kowalczyk wraca do klasy Mini i samotniczych startów na Morzu Śródziemnym, w Walen-cji i Barcelonie.

Kolejne palny dotyczą przygotowań do rejsu dookoła Ziemi. Przygotowania już się rozpoczęły i prowadzone są w ramach projektu oceanTEAM.pl.

- Latem do Polski zawinie jacht klasy IMOCA. Jest to jacht specjalnie zaprojektowany do żeglugi „pod wiatr”. Taką też trasą planowane jest opłynięcie świata. Do tej pory doko-nało tego zaledwie 6. żeglarzy samotników na świecie. To ogromne wyzwanie wymagające wieloetapowych przygo-towań. W ramach treningów na Bałtyku będzie można do-łączyć do załogi i poczuć emocje ekstremalnej żeglugi na własnej skórze. Żeglarzy i sympatyków mocnych wrażeń serdecznie zapraszam na pokład – zaprasza Kowalczyk.

Powalczy o mini transatradek kowalczyk

Fot.

mat

eria

ły w

łasn

e

Page 22: W slizgu nr 1

w ś l i z g u2 2

Szymon Kuczyński mieszka w Krakowie. Żeglarz, kurier rowerowy, z wykształcenia technik obsługi portów pływał na statkach, prowadzi też rejsy w różnych częściach świa-ta, przeprowadza jachty, jest instruktorem na obozach i rejsach szkoleniowych. Dwukrotnie ukończył Regaty Poloneza na najmniejszym jachcie w historii. Zwyciężył pierwszą edycję regat „Setką przez Atlantyk” z czasem 44 doby, 0 godzin, 36 minut. W 2013 roku spędził na lądzie zaledwie 2 miesiące.

– Pracujemy nad samotnym rejsem dookoła świata. Wyruszę w niego w listopadzie. Popłynę na najmniejszym polskim jachcie – Maxusie 22, który ma długość zaledwie 6, 36m. Został wybudowany w stoczni Northman – opo-wiada Szymon. – W maju, moja przyjaciółka Dobrochna „Brożka” Nowak poprowadzi na nim testowy rejs na Islan-dię. Będzie to pierwszy damski rejs w tamtą stronę.

Trasa okołoziemska prowadzić będzie przez Atlantyk, Kanał Panamski, Pacyfik, Cieśninę Torresa, Przylądek Igiel-ny i z powrotem na wyspy Kanaryjskie. Rejs potrwa 1,5 roku.

Wiecej o Szymonie Kuczyńskim piszemy na stronie…

dookoła świata na najmniejszym jachcie SzyMon kuczyńSki

Niewidomy Bartek Lenarth popłynie z Genkiem Ginte-rem

Eugeniusz Ginter jest zarówno czynnym żeglarzem, jak i konstruktorem łodzi. Do ich budowy wykorzystuje włók-na bazaltowe.

– Po zakończeniu „flirtu” z klasą Micro, gdzie zawodnicy startujący na moich konstrukcjach zdobyli 11 tytułów Mi-

strza Świata, zajmuję się promocją regat morskich na no-wej łodzi ORC GP33 Vihuela. Oczywiście jacht jest przeze mnie zaprojektowany jak i zbudowany – opowiada Ge-nek Ginter z Ustki. – Zgłoszeni już jesteśmy do Mistrzostw Świata ORC w 2014 roku. Nasz kalendarz na 2014 obej-muje 12 regat morskich. Najważniejsze imprezy poza MŚ to Mistrzostwa Polski i regaty Warnemunde Woche. Co może wydawać się interesujące, to w Warnemunde naszą załogę zasili Bartek Lenarth. Nie byłoby w tym nic szcze-gólnego, gdyby nie fakt, że jest on żeglarzem niewido-mym.

Bartek uczestniczył już w niecodziennym projekcie: startował w rajdzie samochodowym jako kierowca.

– Początkowo pomysł wydawał się nieco szalony. Po spotkaniu z załogą Bartek nie tylko został błyskawicznie zaakceptowany, ale zaraz po bliższym poznaniu stał się pełnoprawnym członkiem teamu. Teraz spróbujemy swo-ich sił na wyczynowej łodzi. Oczywiście mamy dla Bartka specjalny program treningowy. Zadania przed nim sta-wiamy takie same, jak przed resztą załogi – mówi Ginter.

Regaty przebiegną na trasie Warnemunde – dookoła Bornholmu -Warnemunde. Ginter nie wyklucza też wspól-nego (z Bartkiem) startu w regatach o Błękitną Wstęgę Zatoki Gdańskiej, w których w ubiegłym roku zajął I miej-sce w grupie jachtów do 12 metrów.

– W połowie kwietnia zwodowaliśmy sprzęt i rozpoczę-liśmy cykl treningów na wodzie – podsumowuje.

niewidomy Bartek lenarth popłynie z genkiem ginterem˝

eugeniuSz ginter

Fot.

mat

eria

ły w

łasn

eFo

t. M

arci

n Ch

odak

iew

icz

Page 23: W slizgu nr 1

w ś l i z g u 2 3

- Jeśli chodzi o moje plany.. no cóż, jak zwykle są odbiciem marzeń, które zachowując pewne bariery realizmu - za-wsze spełniałem – mówi Roman Paszke. - Tak było, gdy pod koniec lat 80. bu-dowałem z kolegami pierwszy w Polsce jacht klasy ONE TON.

Jacht ten był pierwszą pełnomorską jednostką w Polsce, której kadłub wyko-nany był z włókien węglowych

- Powrót w 1997 roku na trasy regat Admirals Cup był celem, do którego dą-żyłem dość długo po batach, jakie zebrał polski zespół w 1979. Tragiczny Fastnet 79 przysłonił wtedy gorycz porażki, ale gdzieś tam w głowie niespełnione ma-rzenie kołatało. Zwycięski powrót na MK Cafe całkowicie wynagrodził lata pracy – mówi Paszke.

Wspomina też z dumą pierwsze re-gaty dookoła świata na wielokadłubow-cach. Jego załoga, mimo że żeglowali najmniejszą i najstarszą łódką w stawce, wygrała plebiscyt we Francji na najlep-szą robotę żeglarską.

- Zamknięcie pętli na katamaranie, na którym żegluga była pewną nowością dla załogi i dla mnie to duża satysfakcja. Po rejsie, w swojej książce „Ptaki Oceanów” napisałem, że teraz kolej na chłopaków z załogi: Jabesa, Gutka, Jarka Kaczo-rowskiego. Po latach wspólnego żeglo-wania to życzenie też się spełnia. Gutek już się realizuje. Jabes w tym roku zaczyna duży projekt razem z Adamem Skomskim, ja tym razem bardziej jako organizator, doradca. Mogę tylko być dumny z tego, że kilkanaście lat temu zaczynali ze mną żeglować i te kilka projektów, które zrealizowaliśmy razem, obudziły w nich pasję nowych wyzwań. To naprawdę fantastyczne.

Katamaran Gemini 3 czyli najnowocześniejszy polski jacht sportowy warty 1,5miliona euro i Paszke jako kapi-tana czekają jeszcze pracowite miesiące żeglowania po oceanach.

- Jak powiedziałem - czasami trzeba dłuższej drogi, by

realizacja pragnień jeszcze przede mnąroMan PaSzke

Czasami trzeba dłuższej drogi, by zrealizować

pragnienia. A te jeszcze przede mną

zrealizować pragnienia. A te jeszcze przede mną – pod-sumowuje.

Przypomnijmy, że w 2007 roku kapitan Paszke miał za-miar poprawić rekord samotnego opłynięcia Ziemi bez zawijania do portów. Ostatecznie rejs z powodu złych wa-runków pogodowych został odwołany. W grudniu 2011 roku kapitan wystartował z Wysp Kanaryjskich z zamiarem okrążenia kuli ziemskiej ze wschodu na zachód wokół przylądka Horn w czasie krótszym niż 120 dni. Po ponad 5800 milach w złych warunkach pogodowych jacht uległ awarii, kapitan podjął decyzję o przerwaniu rejsu.

Fot.

mat

eria

ły w

łasn

e

Page 24: W slizgu nr 1

odzynkiem” w świecie żeglarskim jest Mi-chał Polak. Chłopiec ma 11 lat. Przygodę z żaglami rozpoczął w 2009 roku od kla-sy OPTIMIST. Na desce windsurfingowej stanął pierwszy raz w 2010 r., a od 2011 r.

pływa w klasie UKS (granica wiekowa – 12 lat). Od 2012 r. regularnie występuje w regatach ogólnopolskich repre-zentując GKŻ – Gdański Klub Żeglarski, którego członka-mi są m.in. Mateusz Kusznierewicz i Piotr Kula.

– Rok zapowiada się dla mnie bardzo intensywnie. Za kilka dni wyjeżdżam z moim kubem GKŻ Gdańsk na zgru-powanie do Chorwacji w miejscowości Bol na wyspie Brac. Po powrocie do Gdańska schodzimy już na wodę

– opowiada chłopiec. – Przez maj i czerwiec zaplanowa-ne mamy regaty w różnych miejscach Polski, właściwie co tydzień aż do początku lipca. Od tego roku jestem członkiem kadry Okręgu Pomorskiego w klasie Techno 293 (do lat 15) więc oprócz regat w klasie UKS (do lat 13) będę brał także udział w zgrupowaniach kadry i prawdo-podobnie w eliminacjach do Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzież.

W chwilach wolnych od regat Michał chce ćwiczyć wave i freestyle.

W czerwcu chciałbym wystąpić w regatach freestyle, freeride które mają się odbyć na półwyspie. Lipiec to początek wakacji. Nie mogę już się doczekać ponieważ

„r

SukceSy w Szkole, SukceSy na zawodach

średnia ocen 6,0 Michała Polaka robi wrażenie, podobnie jak osiągnięcia sportowe. – Marzę o tym, by wystartować w kadrze narodowej – przy-

znaje chłopiec. – chcemy wychować mistrza i wierzymy, że ten dzień nadejdzie – dopowiada tata Michała.

autor: andrzej kuS / foto: archiwuM Bohatera

w ś l i z g u2 4

Page 25: W slizgu nr 1

w ś l i z g u 2 5

jadę na Fuerteventura. Będą tam trenował z Piotrkiem Majcherem. Po powrocie kilka dni wolnego, ale może uda się w tym czasie popływać ze świetnym polskim za-wodnikiem Maćkiem Rutkowskim, który zapraszał mnie do Łeby na obóz.

Sierpień to dwutygodniowe zgrupowanie Techno i UKS zakończone Mistrzostwami Polski do lat 12. Michał jest obecnie wicemistrzem Polski. Dzień po mistrzostwach wyjeżdża na Rodos na obóz Wavecamp żeby ćwiczyć fre-estyle i wave. 5. września jedzie z rodzicami na zawody PWA na stadionie narodowym.

– Będę chciał zabrać sprzęt żeby w ostatnim dniu za-wodów popływać – myślę, że to musi być niesamowite.

Potem już szkoła, kolejne regaty do połowy października i koniec sezonu. Może uda się wystartować w zawodach freestyle, które organizowane są na półwyspie. Marzę o jakimś wyjeździe zimowym, ale to już zależy od moich rodziców.

Rodzice starają się za wszelką cenę wychować mistrza.Staramy się zapewnić Michałowi możliwość trenowania,

ale nie ukrywam, ze każdą pomoc przyjmiemy z wdzięcz-nością. To szalenie drogi sport. Staramy się, żeby Michał nie zapomniał o nauce. V klasę skończy prawdopodobnie ze średnią 6,0, w najgorszym przypadku 5,9 w najlepszej szkole podstawowej w Gdańsku i jednej z najlepszych w woj. pomorskim – podsumowuje tata Michała, Jakub.

Page 26: W slizgu nr 1

SzyMon Płynie w świat

dopiero co przepłynął atlantyk w zaledwie pięciometrowym (!) jachcie wybudowanym ze sklejki. a już planuje kolejny rejs – tym razem

dookoła świata. i znów na bardzo małej jednostce. Szymon kuczyński, żeglarz nagrodzony tegorocznym kolosem.

autor: andrzej kuS / foto: archiwuM Bohatera

w ś l i z g u2 6

Page 27: W slizgu nr 1

zczupły 33 – latek w poplamionych spodniach i niebieskiej koszulce kręci się po pokładzie. Krótkie włosy, okulary, tele-fon wiszący na smyczy, na twarzy wyraźne skupienie. To Szymon Kuczyński. Jesteśmy w hangarze stoczni Northman w Węgo-

rzewie. Towarzyszy mu dziewczyna, również w roboczym stroju. Kończą właśnie budowę nowego jachtu Maxus 22. Pracują w pośpiechu, bo lada dzień ma odbyć się wodo-wanie.

– Nazwę go „Atlantic Puffin”. Puffin to po polsku ma-skonur. To gatunek ptaka, a atlantic jest ich najmniejszą odmianą – wyjaśnia.

Maskonur w kulturze ludów północy uważany jest za pośmiertną postać marynarzy i rybaków, którzy zginęli na morzu. Mieszka m.in. na Wyspach Owczych. Dlatego jacht w swój pierwszy większy rejs popłynie właśnie tam oraz na Islandię.

Wodowanie odbędzie się w Gdyni. Tam też stoi też jego pierwszy jacht „Lilla My”. To dzięki niej zdobył sła-wę, no i Kolosa, nagrodę podróżników w kategorii że-glarstwo.

– Udało nam się udowodnić, że za niewielką kasę moż-na mieć jacht, który sobie radzi wszędzie. A za niewielkie pieniądze można przepłynąć Atlantyk w jedną i drugą stronę, dużo pozwiedzać i poznać fajnych ludzi – cieszy się.

jacht z łóżKa

Szymon od zawsze marzył o własnym jachcie i żeglo-waniu po świecie, ale barierą wydawały się pieniądze. Do czasu aż natknął się na pewien artykuł.

– Przeczytałem tekst o zamierzeniach Janusza Ma-derskiego, konstruktora, który chce zorganizować amatorskie regaty. Warunek był jeden: można wziąć w nich udział tylko na jachcie własnej produkcji – opo-wiada Szymon. – To było spełnienie moich dwóch naj-większych pragnień, w dodatku możliwe bez wielkich milionów.

Zabrał się do pracy, a wraz z nim jego dziewczyna Do-brochna Nowak. Pierwsze prace wykonywali w swojej… kawalerce na krakowskim Kazimierzu, potem w szklarni, na Mazurach, a skończyli w Sulechowie. Wszystko trwało 7 miesięcy.

Wciąż szukali pieniędzy. Część materiałów dostali, np. żywice do laminowania od Havel Composites, korek na pokład od SeaCorck. Sporo materiałów było jednak uży-wanych.

– Maszt ma ze 20 lat, a część drewna to resztki z budo-wy domu. Kilka desek wziąłem nawet ze śmietnika. Nie rozumiem dlaczego ktoś wyrzucił kawałek porządnego łóżka – śmieje się żeglarz. – No, ale udało się.

Budowa kosztowała niewiele ponad 6 tys. zł. Efektem jest bardzo niewielka, ale jak się później okazało – solid-na, pięciometrowa „Lilla My”, czyli Mała Mi. Swój pierwszy start zaliczyła podczas Regat Poloneza. Już wtedy zrobi-ła furorę, a Szymon zajął 7 miejsce w swojej klasie. Mała Mi została najmniejszym jachtem, jaki kiedykolwiek wziął

sw ś l i z g u 2 7

Page 28: W slizgu nr 1

w ś l i z g u2 8

udział w tym wyścigu. To oznaczało jedno – teraz mogą porwać się na nieporównywalnie większą rzecz – przepły-nięcie Atlantyku.

polubił gotoWaNie

– Podczas rejsu nie ma wiele rzeczy do roboty. Wchodzi się w stały cykl dnia, co godzinę zapisuje pozycję geogra-ficzną, robi przeglądy jachtu i zmienia żagle – wymienia Szymon. – Miałem dużo czasu na przemyślenia i czytanie książek, których zawsze jest za mało. Prawdziwą rozrywką staje się gotowanie. W rejsie przytyłem aż 8 kilogramów. Na trasie, którą płynąłem jest niewiele statków, więc czę-sto zmienia się kurs tylko po to żeby komuś pomachać i zamienić kilka słów przez radio VHF.

Rejs zajął żeglarzowi 42 dni. Przez ten czas ani razu nie dopadło go zwątpienie, nawet gdy borykał się z trudny-mi warunkami atmosferycznymi. Cały limit niepewności wyczerpał wraz Dobrochną podczas organizacji wypraw. Ostatecznie pokonał trasę 2700 mil morskich, czyli pra-wie 5000 kilometrów.

Wyczyn jest niezaprzeczalny – niewielu śmiałków zde-cydowałoby się na tak odważny krok. Jednak sukcesu nie byłoby bez przyjaciółki Szymona.

– Wcześniej pływałem jako skipper w Chorwacji, na Bałtyku i Morzu Północnym, byłem na Biskajach czy w Norwegii, ale nie odbyłem żadnych wielkich rejsów. Całą wyprawę „Małą Mi” organizowałem razem z Do-brochną, która razem ze mną budowała jacht i zajmo-wała się logistyką przedsięwzięcia. Dzięki niej m.in. na bieżąco było wiadomo co się dzieje na pokładzie. Lilla My pokonała już ponad 10tys. mil morskich. Z czego ponad połowę przepłynęliśmy we dwójkę – przyznaje żeglarz.

W śWiat Na MaxuSie

Szymon przygotowuje się teraz do nowego rejsu – do-okoła świata na wspomnianym wcześniej jachcie Maxus 22.

– Wyruszę w niego w listopadzie, ale jeszcze w maju jacht przetestuje Dobrochna i popłynie na Islandię. Ja tymczasem będę przygotowywał się do mojego rejsu – opowiada.

Trasa okołoziemska prowadzić będzie przez Atlantyk, Kanał Panamski, Pacyfik, Cieśninę Torresa, Przylądek Igiel-ny i z powrotem na wyspy Kanaryjskie. Rejs potrwa 1,5 roku – Szymon planuje postoje związane z oczekiwaniem na okresy dobrej pogody.

– Po raz kolejny wyprawę organizujemy sami z Do-brochną, co jest bardzo trudnym zadaniem. Robimy to w wolnym chwilach, a jest to zajęcie na cały etat. Rejs Maxus Solo Around ma pokazać, że można żeglować ta-nio – nasz budżet jest znacznie mniejszy niż innych około-ziemskich rejsów. Mimo tego nie jesteśmy w stanie sami go sfinansować. Zajmujemy się teraz głównie szukaniem środków na wyprawę. Chcemy też zbierać pieniądze przez crowdfounding za pośrednictwem portalu Polak-Potrafi. Mamy nadzieję, że uda nam się zebrać fundusze – w końcu możemy być reklamą, która opłynie cały świat – podsumowuje żeglarz.

Page 29: W slizgu nr 1

w ś l i z g u 2 9

Page 30: W slizgu nr 1

wyścig ze SłońceM

Są młodzi, zdolni i niesamowicie zdeterminowani. grupa warszawskich studentów buduje łódź napędzaną energią słoneczną. chcą wystartować w mistrzostwach świata łodzi solarnych. - kto wie, czy to będzie jedyny start naszej łodzi - przyznaje karolina wiśniewska. - już teraz zaprosili

nas na zawody do monako i do rosji.

autor: andrzej kuSfoto: Materiały PraSowe

w ś l i z g u3 0

Page 31: W slizgu nr 1

asz zespół składa się ze spo-rej grupy osób. podzieliliście się obowiązkami.

Karolina Wiśniewska: Obec-nie w teamie mamy dokładnie

22 osoby – są to studenci Politechniki Warszawskiej oraz Szkoły Głównej Handlowej. Pracę nad projektem dwa lata temu rozpoczynał jednak inny zespół. Wiele osób zrezy-gnowało ze względu na dużą ilość pracy, jaką musimy wy-konywać. Na szczęście nie brakowało nowych chętnych. Zespół dzieli się na część techniczną, która zajmuje się budową łodzi i biznesową – odpowiedzialną za promocję oraz finanse. Wszyscy jednak prowadzimy zgraną paczkę. Mamy już nawet wybrane-go sternika, ale na razie nie będziemy zdradzać imienia i nazwiska. Ciągle myślimy nad jego zastępcą.

budujecie łódź solarową z myślą o mistrzostwach świata łodzi solarnych „doNg energy Solar chal-lenge”, które odbędą się w holandii. to jedyny po-wód?

Karolina Wiśniewska: To jest nasz cel bezpośredni – łódź musi spełnić wyma-gania regulaminowe tych

właśnie zawodów. Oprócz tego zależy nam na samo-rozwoju, zdobyciu doświadczenia, poznaniu ciekawych osób i firm. Jest to też okazja do promowania polskiej myśli technicznej, sportu, energii odnawialnej. Niektórzy z nas mają też swoje indywidualne cele – np. piszą prace dyplomowe na podstawie projektu.

Sami powiedzieliście, że projekt liczy już prawie dwa lata. Na jakim etapie jesteście?

jakub batog: Prace projektowe dobiegają końca i pełną parą ruszamy z budową. Technologie, które chce-my użyć do budowy naszej łódki stosowane są z powo-dzeniem w bolidach F1, czy nowoczesnych samolotach. W ostatnich latach nastąpił bardzo gwałtowny rozwój

technologii przetwórstwa tworzyw kompozytowych o osnowie polimerowej. W naszym projekcie sto-sować będziemy głównie laminaty na bazie włók-na węglowego i żywicy epoksydowej. Większość elementów metalowych stanowić będą ultralekkie stopy na bazie magnezu z litem. To wszystko po-zwoli nam na uzyskanie masy kadłuba wynoszącej zaledwie kilka kilogra-mów.

W

w ś l i z g u 3 1

Page 32: W slizgu nr 1

z pewnością przed przystąpieniem do realizacji koncepcja była sprawdzona w każdy możliwy sposób. Sprawdzali ją także zagraniczni specjaliści? jakie roz-wiązania zastosujecie w swojej łodzi?

jb: Skupiliśmy się na maksymalnym obniżeniu masy oraz wysokiej wydajności wszystkich podzespołów. Kom-ponenty były intensywnie badane przy pomocy Metody Elementów Skończonych wykorzystujących wysoką moc obliczeniową klastrów. Spędziliśmy niezliczoną ilość godzin przy projektowaniu komputerowym, aby mieć pewność, że na wodzie łódka spełni nasze wszystkie zało-żenia. Przewidujemy, że będziemy najszybszą jednostką w naszej klasie A. Projekt śruby napędowej powstał przy współpracy z hiszpańską firmą specjalizującą się w bada-

niach hydrodynamicznych Vicus Desarrollos Tecnologi-cos, zaś naszym partnerem w świecie kompozytów jest angielska firma Easy Composites.

Skąd u Was takie zainteresowanie? jb: Głównie chodzi o promocję energii odnawialnych

i sprowokowanie dyskusji nad szerszym stosowaniem zielonej energii. Chcemy uświadomić również, że panele słoneczne mogą być z powodzeniem stosowane do za-silania łódek.

do jakich warunków na wodzie będzie przystosowa-na?

jb: Cała konstrukcja jest optymalizowana pod kątem pływania po kanałach holenderskich. Jest to więc woda stojąca, o małym zafalowaniu. Pamiętamy jednak, że

czekają nas odcinki zatokowe - dlatego nasza łódka bę-dzie również dzielnie radzić sobie na falach.

jakie środki są potrzebne do tego, by w stu procen-tach wykonać projekt w taki sposób, w jaki chcecie?

KW: Nasz optymalny budżet zakłada 300 tysięcy zło-tych. Prawdopodobnie będziemy musieli poradzić sobie z mniej niż połową tej kwoty. Może są i plusy tej sytuacji? Zostaniemy mistrzami w cięciu kosztów.

czy oprócz lipcowych zawodów – będziecie ją wyko-rzystywali na innych zawodach?

KW: Kto wie… Dostaliśmy zaproszenia na zawody do Monaco i do Rosji, również w 2014r. Zapał i chęci na start w tych zawodach są duże, jednak wszystko zależy od środków finansowych.

Skąd bierzecie na to środki? Szukacie sponsorów?KW: Duży wkład mają uczelnie, które nas silnie wspie-

rają. Czasami dostajemy od producentów zniżki na zakup sprzętu. Od ponad roku szukamy sponsorów: wysyłamy oferty, rozmawiamy, chodzimy na targi bran-żowe, niedługo spróbujemy też crowdfundingu. Zwykle spotykamy się z odpowiedziami, że firmy nie mają na to pieniędzy. Nie zrażamy się i próbujemy dalej. Może w końcu ktoś nam pomoże i ułatwi zakończenie projek-tu z sukcesem. Bardzo byśmy tego chcieli, już dużo nie brakuje.

czego nasi czytelnicy mogą Wam życzyć?jb: Do przysłowiowej ,,Stopy wody pod kilem!” dodał-

bym ,,Najlepszego startu pod słońcem!”.

w ś l i z g u3 2

Page 33: W slizgu nr 1

MARINA DELPHIA ul. Przełom 24 80-643 Gdańsktel. (58) 35 05 500

REZERWACJA: BARBARA GRZEMPCZYŃSKA tel. (22) 420 35 05 tel.kom. 668 868 226 e-mail: [email protected]

DELPHIAYACHTS.EU

Jacht szkoleniowy dla dzieci i dorosłych

Delphia 16 to jacht szkoleniowy dla dzieci i dorosłych, którego pomysłodawcami są Karol Jabłoński i Adam Liszkiewicz.

Jednostka przeznaczona jest do szkolenia wstępnego dla najmłodszych rozpoczynających żeglarstwo sportowe w tzw. szkółkach żeglarskich oraz do szkolenia podstawowego dla adeptów żeglarstwa.

Jacht spełnia wymagania bezpieczeństwa żeglugi w kategorii jachtów sportowych i treningowych.

Page 34: W slizgu nr 1

elem spotkania była wymiana planów oraz pomysłów na tegoroczny sezon letni wśród gmin skupionych wokół Me-tropolitalnego Forum. Nadmorskie po-łożenie oraz wielki potencjał turystyczny

obligują nas do poszukiwania coraz lepszych, atrakcyj-niejszych i innowacyjnych form promocji regionu, stąd wiele ciekawych koncepcji omówionych podczas minio-nej konferencji.

Konferencja była także wspaniałą okazją do zaprezen-towania Pucka miasta z najstarszym portem słowiańskim nad wodami Bałtyku, grodzie książąt gdańskich, bazie floty królewskiej, miejscu Zaślubin Polski z morzem 1920 roku.

Walory kaszubskiego miasteczka nad wodami Zatoki Puckiej dopełniają piękne okolice. Puck to bezpieczna plaża ze strzeżonym kąpieliskiem oraz port jachtowy i

molo. Doskonałe warunki do żeglowania umożliwiają za-równo serwowanie na desce, jak i łódkami. Pucka marina zachęca pięknem i wygodą: zaplecze techniczne, sanitar-ne i gastronomiczne, bliskość do kompleksu obiektów sportowych, ośrodków i pensjonatów oferujących nocle-gi o zróżnicowanej ofercie cenowej pozwala zarówno wy-magającym jak i poszukującym prostoty znaleźć w Pucku coś dla siebie.

Puck – nad małym Morzem to ośrodek sportów że-glarskich i aktywnej rekreacji. Oto kilka najważniejszych wydarzeń sportowych w nadchodzącym sezonie 2014:16.05 18.05.2014, Puchar Polskiego Związku Żeglarskie-go część 122.05 25.05.2014, Puchar Polskiego Związku Żeglarskie-go część 2

c

Puck rozPoczął trójMiejSki Sezon

29 kwietnia 2014 r. w nowo powstałej siedzibie portu rybackiego odbyła się konferencja pn. „inauguracja sezonu letniego gdyni i Północnych

kaszub 2014”. współorganizatorami wydarzenia byli Burmistrz Miasta Puck marek rintz oraz Prezydent miasta gdynia wojciech Szczurek.

Sezon zaingurowali najmłodsi żeglarze w klasie optymist

w ś l i z g u3 4

Fot.

Krz

yszt

of N

owos

iels

ki

P r o M o c j a

Page 35: W slizgu nr 1

Marek Rintz, burmistrz Pucka, Zenon Dettlaff, zastępca burmistrza Pucka w otoczeniu kaperskiej gromadyUczestnicy konferencji inaugurującej sezon letni Gdyni i Północnych Kaszub

Od lewej: Wojciech Szczurek, prezydent Gdyni, Marek Rintz, burmistrz Pucka, Elżbieta Rogala – Kończak, burmistrz Rumi Puck miasto Kaprów

w ś l i z g u 3 5

12.07 13.07.2014, Puchar Polski w klasie OMEGA19.07 26.07.2014, Mistrzostwa Świata w klasie SPLASH01.08 10.08.2014, Ogólnopolska Olimpiada Młodzieży w sportach letnich 2014

A także kilka pozycji z naszej letniej mapy atrakcji skie-rowanych do mieszkańców i turystów:28 czerwca Morska pielgrzymka rybaków oraz 10 lecie partnerstwa Stein Puck, a wieczorem „Wehikuł Czasu – wiecznie …szalone lata 80 te”19 lipiec TALENTY 2014, gwiazda wieczoru: EWA FARNA 26 lipiec III Pucki Przegląd Zespołów Rockowych, gwiaz-da wieczoru MARGARET

9 sierpnia Pucki Dzień Kapra, PARADA Kaperska, Nabór do królewskiej Floty kaperskiej, najazd kaprów na zielona plażę, Strefa Małego Kapra, kocioł pysznej strawy kaper-skiejkoncerty szanty zespołów: Tonam & Synowie” „Flash Creep” „Cztery Refy” męski chór szantowy „Zawisza czar-ny”, gwiazda wieczoru: SYLWIA GRZESZCZAK.

Szanowni czytelnicy,Niniejszym informuję, że sezon turystyczny uznajemy za otwarty!

Zapraszam i pozdrawiamBurmistrz Miasta Puck

Marek Rintz

Marina w Pucku

P r o M o c j a

Page 36: W slizgu nr 1

Maj

puchar zatoki puck kl. opt1-3 majaKS Zatoka Puck

regaty o złotą Kotwicę dyrektora oSir goleniówJezioro Dąbie10-11 majaKWR, ORCOSiR Goleniów

puchar pzż – cz. 1:Puck16-18 majakl. RS:X K i M, LAS, LAS4.7, F, 49er, 49er FX, 470 K i M, 2.4, SKUD18 puchar yKp gdynia kl. opt 16-18 majaGdynia

puch. przew. rady Miasta gdańska kl. l’eQ 16-18 majaGdańska

regaty dzJezioro Dąbie24 majaDZHOM Szczecinpuchar pzż-cz. 2: Puck 22-25 maja

kl. RSX J, TEC23 23-25 maja kl. LAR K i M, E,OKD, l’EQ, CDT, 420, 29er

puchar prezydenta gdyni 30 maja-1czerwca kl. LAS4.7, LAR, L, F, 29er, 49er, 49erFX, 420, 470

puchar Mariny Kamień pomorski 30 maja - 1czerwca kl. OPT

czerWiec

damskie regaty o bukiet j. dąbie Jezioro Dąbie1 czerwcaKWR, ORCJK AZS Szczecin Mistrzostwa świata Masters kl. F 6-13 czerwca Sopot

Mantra cupDziwnów6-8 czerwcaORC International i ORC Clubwww.gplus.to/MantraCup

regaty o puchar MagnoliiJezioro Dąbie7-8 czerwcaKWR, ORCECEWiŻ MOS Sz-n

regaty turystyczne MłodzikówOdroujście i Jez. Dąbie15 czerwcaKWROKS Świt Skolwin

Mistrzostwa europy kl. raceboard16-21 czerwca Sopotregaty dni Morza świnoujście Zatoka Pomorska 21-22 czerwcaKWR, ORCJKMW Kotwica Ś-ście, UM Ś-cie

puchar prezydenta Sopotu kl. tec, RSX, FWC 27-29 czerwca Sopot Nord cup Gdańsk 28-30 czerwca: kl. Omega, Hornet, Finn, 470, Delphia, Skippi650 1-3 lipca: Puchar Prezydenta Miasta Gdańska kl. TEC, OPT, OpenBic 4-7 lipca: kl. E, OKD, SNP, Micro, Jachty Morskie

regaty o puchar Komandora loKJezioro Dąbie28-29 czerwcaKWR, ORCJK LOK Szczecin

ii regaty zachodniopomorskiego Szlaku żeglarskiego bakista cup

kalendarz regatowyw ś l i z g u3 6

Fot.

Arc

hiw

um re

dakc

ji

Page 37: W slizgu nr 1

w ś l i z g u 3 7

Bałtyk29 czerwca-5 lipcaKWR, ORCZwiązek Portów i Przystani Jachtowych

lipiec

xxxii Międzynarodowe regaty o „puchar gryfa pomorskiego” Bałtyk4-5 lipcaBPZachodniopomorski Okręgowy Związek Żeglarsxxxxi regaty o błękitną Wstęgę j Miedwie Jezioro Miedwie 5-6 lipca klasa turystyczna MDK Stargard

xViii regaty o puchar yKp Szczecin Jezioro Dąbie 5-6 lipca KWR, ORC Yacht Klub Polski Szczecin puchar Miasta gdyni 6-8 lipca kl. LAS4.7, LAR, LAS

Mistrzostwa polski kl. Ktb 10-13 lipca Łeba

puchar europy 11-13 lipca kl. LAS, LAR, LAS4.7 Dziwnów iii regaty Stepnica Zalew Szczeciński12 lipcaKWR, ORC, BP, JACHTY MIECZOWE W GRUPACH OMEGA, LASER 4,7, OPTYMISTUrząd Gminy Stepnica, LOK Stepnica

grand prix kl. 49er17-21 lipcaGdynia Mistrzostwa świata kl. lar M 19-25 lipca Dziwnów 50 etapowe regaty turystyczne Zalew Szczeciński, Zatoka Pomorska19-27 lipcaBP,KWR,ORCKomisja ŻMiT ZOZŻ, Sejk Pogoń

Mistrzostwa polski kl. 2.4mr 25-27 lipca Gdańsk Mistrzostwa świata juniorów 26 lipca – 3 sierpniakl. LAR K i M Dziwnów

SierpieŃ

Mistrzostwa polski Katamaranów 1-3 sierpnia kl. A-Class F-18, Open Sopot

ogólnopolska olimpiada Młodzieży 01-05 - kl. CDT, l’EQ, TEC06-10 - kl. OPT, LAS4.7Puck

xiV regaty unity lineBałtyk6-9 sierpniaKWR,ORC, NHCKlub Żeglarzy Samotników, Unity Line

Volvo gdynia Sailing days: 08-10 sierpnia - Mistrzostwa Polski kl. 420

Page 38: W slizgu nr 1

w ś l i z g u3 8

11-18 sierpnia - Mistrzostwa Europy Jun. kl. 420, 470 14-17 sierpnia - Mistrzostwa Polski kl. E, LAR M, OKD, Delphia-24, 29er, FD Mist. PSRKL kl. LAS4.7 Kobiet (Open) 15-17 sierpnia - Puchar Trenerów kl. OPT 19-23 MEJ EUROSAF kl. LAR K i M, 420 K i M, RS:X K i M, 29er Open 22-24 Gdynia Match Cup 23-24 A-Class

xV baltic Single handed polonez cup raceBałtyk11-16 sierpniaKWR, ORC, OPEN, CLASS, MULTI HULLwww.sailportal.pl ii baltic double handed polonez Cup RaceBałtyk11-16 sierpniaKWR, ORC, OPEN, CLASS, MULTI HULLwww.sailportal.pl

Mistrzostwa polski jun. kl. FWc15-17 sierpniaChałupy

regaty Wiatrak 2014Zatoka Pomorska 16-17 sierpniaBP,KWR,ORCJKMW Kotwica, UM Ś-cie

Mistrzostwa europy kl. Snipe17-23 sierpniaKamień Pomorski Morskie żeglarskie Mistrzostwa polskiZatoka Gdańska 21-24 sierpniaORC, KWROZŻ Gdańskregaty SamotnikówJezioro Dąbie23-24 sierpniaBP, KWR, ORCJK LOK Szczecin

Mistrzostwa polski juniorów kl. LAS, LAR27-29 sierpniaGdynia

xVi regaty MiędzymieliźnianeZalew Szczeciński30-31 sierpniaKWR, ORCUKS Albatros

WrzeSieŃ

Mistrzostwa europy kl. Kbr2-7 wrześniaMielno

Sputnik cupMorze Bałtyckie5-7 wrześniaKWR, ORC, OPEN Stowarzyszenie Jacht Klub Kamień Pomorski

długodystansowe Mistrzostwa Polski kl. RS:X 6-7 sierpnia Sopot

regaty przyjaźniJezioro Dąbie6-7 wrześniaKWR, ORCJK AZS Szczecin

xii Międzynarodowe regaty oldtimerów epifanes trophy 2014 classic race 11-13 września KLRZalew SzczecińskiYacht Klub Polski Szczecin

Page 39: W slizgu nr 1

WaKeboard 2014-06-06 2014-06-08 Międzynarodowe Mistrzostwa Polski w klasach: OSY400, GT-30, S-550 i T-550 – Myślibórz 2014-06-06 2014-06-08Mistrzostwa Europy w klasie 0-175 - Myślibórz2014-06-28 2014-06-28 Mistrzostwa Polski w Wakebordzie za wyciągiem - Szczecinek2014-08-09 2014-08-10 Mistrzostwa Polski w Jeździe Figurowej za motorówką - Myślibórz

WiNdSurFiNg 2014-05-27 2014-05-29 Regaty o Puchar Prezydenta Sopotu – ul Hestii 32014-07-17 2014-07-19 European Cup Łeba – Łeba plaż zachodnia2014-08-22 2014-08-24 Rewa Surf Centrum Cup, Rewa ul. Rybacka 5a2014-08-28 Mistrzostwa Polski Instruktorów – Jastarnia Szkoła Zdrowia 2014-09-05 2014-09-07 Rewa Surf Centrum Cup, Rewa ul. Rybacka 5a

56 regaty jesienneJezioro Dąbie 19-21 wrześniaKWR, ORCSEJK Pogoń

Międzynarodowe Mistrzostwa pSKo kl. OPT19-21 września Kamień Pomorski

Mistrzostwa polski kl. aoc 25-28 września Gdańsk

regaty Marina cupJezioro Dąbie26-27 wrześniaKlasa turystycznaMarina’Club

paŹdzierNiK Mistrzostwa polski kl. SKUD18 3-5 października Gdańsk

Meczowe Mistrzostwa polski kl. LAR, LAS, F, 470

3-5 październikaPuck lub Gdańsk

regaty o błękitną Wstęgę j. dąbieJezioro Dąbie 4 październikaBPSEJK Pogoń

„o puchar Komendanta chorągwi zachodniopomorskiej zhp”Jezioro Dąbie11 październikaKWRHOM Szczecin

R E K L A M A

w ś l i z g u 3 9

Page 40: W slizgu nr 1

zachodNiopoMorSKie

darłowo – przystań jachtowa 67 miejsc ul. Józefa Conrada 27 76-153 Darłowo tel./fax.: 094 314 51 85www.port.darlowo.pl

dziwnów – port jachtowy 60 miejsc ul. Żeromskiego 30 tel. 91 327 51 63www.dziwnow.pl/port

dziwnów – przystań sezonowa 60 jednostek ul. Wybrzeża Kościuszkowskiego 2a 91 327 61 63 www.dziwnow.pl

Marina Kamień pomorski 270 miejsc Aleja Mistrzów Żeglarstwa 2

72-400 Kamień Pomorski tel. 661213391www.marinakamienpomorski.pl

Marina Solna Kołobrzeg 100 miejsc ul. Warzelnicza 1 tel: +48 785 882 842 +48 605 353 801 +48 605 353 716 www.marinakolobrzeg.pl

ośrodek Wodny w lubczynie (czynny od kwietnia do października) 70 miejsc ul. Żeglarska 1 72-105 Lubczyna tel. 0048 91 419 16 12 (od kwietnia do października) kom. 0048 534 250 305 www.lubczyna.goleniow.pl

Nowe Warpno – przystań jachtowa 60 jednostek

ul. Słoneczna 23 tel. 91 312 99 77 kom. 501 290 598www.spatium24.com

przystań żeglarska przy Kanale Młyńskim w Stepnicy 250-300 miejsc ul. Młynarska 72-112 Stepnica tel. +48 91 418 85 21 fax. +48 91 418 85 80 www.stepnica.pl/strona/menu/90_przystan_przy_kanale_mlynskim

port jachtowy „Marina pogoń”120 miejsc Stowarzyszenie Euro Jacht klub Pogoń ul. Przestrzenna 3 70-800 Szczecin tel./fax (+48) 91 462 46 57 kom.: (+48) 602 80 82 80 www.marinapogon.pl

(nad) MorSkie Marinyw ś l i z g u4 0

Marina Kamien Pomorski

Fot.

And

rzej

Kus

Page 41: W slizgu nr 1

jacht Klub azS Szczecin 140 miejsc ul. Przestrzenna 9 70-800 Szczecintel. 91 461 27 34www.jkazs.szn.pl

harcerski ośrodek Morski w Szczecinie 100 miejsc ul. Przestrzenna 13 70-800 Szczecin tel. 91 4600 852 kom. 605 400 189 fax. 91 4691 289 www.homszczecin.pl

camping Marina pttK 60 miejsc ul. Przestrzenna 23

70-800 Szczecin tel. (91) 460 11 65 www.campingmarina.pl

port jachtowy świnoujście 350 miejsc ul. Rogozińskiego, Jachtowa72-600 Świnoujście tel.: (0048 91) 321 9177www.osir.uznam.net.pl

centralny ośrodek żeglarstwa im. andrzeja benesza 70 miejsc ul. Rybacka 26 72-020 Trzebież tel. 91 312 82 94 fax. 91 312 83 79 www.coz.com.pl

port jachtowy Wapnica 52 miejsca ul. Turkusowa 3 c 72-500 Wapnica – Międzyzdroje tel. 885-514-000www.marina.wapnica.miedzyzdroje.pl

bosmanat portu – Wolin 32 miejsca ul. Niedamira 22 72-510 Wolin tel. 91 326 11 14 Basen jachtowy Ulica Mostowawww.wolin.pl

poMorSKie

jachtklub elblągul. Radomska 29

w ś l i z g u 4 1

Fot.

Bos

en

Marina GdanskMarina Puck

Marina Kołobrzeg

Fot.

Krz

yszt

of N

owos

iels

ki

Fot.

And

rzej

Kus

Page 42: W slizgu nr 1

w ś l i z g u4 2

Elblągtel. 55 232 67 20www.jachtklub.elblag.pl

port jachtowy hoW elblągul. Portowa 282- 300 Elblągtel. 794 382 827 www.bryza.elblag.pl

jachtklub Stoczni gdańskiej 90 miejscul. Przełom 9 80-643 Gdańsk - Górki Zachodnie tel. 583073115; 583050123 fax. 583050658 www.jachtklub.nsm.pl

Marina Narodowegocentrum żeglarstwa

45 miejsc Stogi 20a 80-642 Gdańsk - Górki Zachodniewww.ncz.awf.gda.pl

przystań jachtowa „Marina gdańsk” 80 miejsc ul. Szafarnia 80-755 Gdańsk tel./faks +48 58 301-33-78www.mosir.gda.pl

Marina gdynia 260 miejsc Aleja Jana Pawła II 13 A 81-345 Gdynia tel./fax: +48 58 661-94-29www.marinagdynia.pl

port Morski puck115 miejscul. Lipowa 1Pucktel. 58 673 25 05www.moksir.puck.pl

Marina Sopot 103 miejsca Bosmanat tel. +48 500 696 588 tel./fax: 58 342 46 96 www.sopot-marina.pl

port we Władysławowie20 miejscul. Portowa 22Władysławowowww.szukner.pl

Fot.

Kac

per K

owal

ski

Marina Gdynia

Marina Sopot

Fot.

Mat

eria

ły p

raso

we

SMR

Page 43: W slizgu nr 1
Page 44: W slizgu nr 1

NAZWA DEALERA Autoryzowany Dealer Volvo ul. Ulica XX, 00-000 Miasto, T: (00) 000 00 00, www.nazwadealera.dealervolvo.pl