Wieści z Gminy Poniec - nr 20 - Sierpień 2012

Nr 20 ISSN 2082-7679 Cena 1,50 z! www.poniec.euSierpie" 2012

FESTYN RODZINNYNa zako!czenie Zielonych Wakacji w Poniecu 19 sierpniaodby" si# Festyn Rodzinny. Impreza mia"a miejsce w ParkuMiejskim. Najpierw o godzinie 15 na boisku Orlik przepro-wadzono fina" rozgrywek IV Turnieju Tenisa Ziemnego. Na-st#pnie od godziny 16 do pó$nego wieczora znalaz"o si#kilka atrakcji dla najm"odszych, m"odzie%y i ich rodziców.Przez dwie godziny by"y gry i zabawy integracyjne z klau-nami, chodzenie na szczud"ach, zgadywanie bajkowych pio-senek i wiele innych. Na dzieci czeka"a dmuchanazje%d%alnia, kucyki, wioska japo!ska. Dla wszystkich by"ostoisko gastronomiczne. Sporych emocji dostarczy" wido-wiskowy wyst#p iluzjonisty Carlosa. Na festynie nie zabrak"omuzyki. Od godziny 19 przygrywa" do ta!ca zespó" Sound ofPeach Band.

PK

[ 2 ] WIE#CI Z GMINY PONIEC

Jubileuszowy turniejDnia 5 sierpnia odby" si# VJubileuszowy Turniej Pi"kar-ski im. Jana Dopiera"y.

Turniej rozpocz!" si# o godzinie10. 30 minut! ciszy na cze$% pa-mi#ci patrona imprezy. Uroczys-tego otwarcia turnieju dokonali:Bogdan Ptaszy&ski - przedstawi-ciel w"adz OZPN Leszno, Ag-nieszka Ma%kowiak - córkapatrona imprezy oraz burmistrzgminy Poniec Jacek Widy&ski. Im-preza odbywa"a si# na boiskusportowym w Rokosowie.

Po losowaniu by"y mecze tur-niejowe, których wyniki przedsta-wia"y si# nast#puj!co:

1. K'OS Rokosowo - GROMCzelu$cin 4 : 1

2. KANIA Gosty& - RUCH Boja-nowo 1 : 1, rzuty karne 2 : 1

3. GROM Czelu$cin - RUCHBojanowo 1 : 2

4. K'OS Rokosowo - KANIAGosty& 3 : 1

W przerwie meczów delegacjez"o(y"y kwiaty na grobie patronaturnieju. Dodatkowo rozegrany

zosta" towarzyski mecz juniorówm"odszych pomi#dzy Rokosowema Pudliszkami. Go$cie zwyci#(yli 1: 0. Natomiast zwyci#zc! ca"ego VJubileuszowego Turnieju Pi"kar-skiego im. Jana Dopiera"y zosta"adru(yna gospodarzy K'OS Roko-sowo. Najlepszym strzelcem tur-nieju zosta" Remigiusz Jerszy&ski,który strzeli" 5 bramek dla dru(yny

Rokosowo. Najstarszym uczestni-kiem by" Waldemar Po$lednik, anajm"odszym - Patryk Cheba. Tra-dycyjnie odby" si# tak(e TurniejStrzelania z Wiatrówki. Dru(ynyotrzyma"y puchary, statuetki, me-dale oraz nagrody rzeczowe: pi"kioraz sprz#t sportowy. Na zwyci#z-ców w konkursie strzeleckim cze-ka"y puchary i dyplomy. Pozako&czonym turnieju pi"karskimodby" si# towarzyski turniej wsi po-mi#dzy mieszka&cami Rokosowa iStarej Krobi. Po emocjonuj!cej i

pe"nej $miechu zabawie lepsi oka-zali si# go$cie ze Starej Krobi.Ka(dy uczestnik otrzyma" medal ipuchar dla dru(yny.

Impreza w ca"o$ci zosta"a sfi-nansowana z dotacji gminy Poniecoraz z wk"adu organizatorów.Wsparcia udzielili: GCKSTiR w Po-niecu, OZPN Leszno, pa&stwoBiernaczyk, firmy Rymek Arkadiu-sza Rymaniaka oraz Medij.

PK

Zdzia!ali lokalnie

W wyniku spo"ecznej inicja-tywy w Dzi#czynie powsta" kom-pleks sportowo - rekreacyjny.

Kompleks wykonali: grupa ak-tywnych mieszka&ców Dzi#czyny,firma AZBUD, Firma BudowlanaPiotr Giera, Jaros"aw Po$lednikoraz wolontariusze Sarbinow-skiego Klubu Sportowego Pro-mie&. W ramach projektunazwanego „Dzi#czy&ski kom-pleks rekreacyjny” powsta"o boiskodo koszykówki, a tak(e ogrodzone,bezpieczne miejsce zabaw i wypo-czynku, w którego sk"ad wchodz!jeszcze boiska do pi"ki no(nej isiatkowej oraz plac zabaw dla naj-m"odszych. Na otwarcie komple-ksu rekreacyjnego zaplanowanodu(y festyn rodzinny. Jednak zda-niem organizatorów najlepszymefektem inicjatywy jest integracjamieszka&ców wsi i dzia"anie dla

wspólnego dobra. G"ówny realiza-tor projektu, czyli StowarzyszenieSarbinowski Klub Sportowy Pro-mie&, pozyska" dla tego celu grantw konkursie w ramach Programu"Dzia"aj lokalnie VII" Polsko-Ame-ryka&skiej Fundacji Wolno$ci iAkademii Rozwoju Filantropii wPolsce, realizowanego na tereniepowiatu gosty&skiego przez Sto-warzyszenie Dziecko.

W ostatnim numerze gazety wartykule „W Dzi#czynie na weso"o”opisywali$my Festyn Rodzinny,który odby" si# 9 czerwca w Dzi#-czynie. Do tekstu wkrad" si# jedenb"!d. W rozegranym meczu pi"kino(nej pomi#dzy panami z Dzi#-czyny i ze )mi"owa zwyci#zcamiokazali si# panowie ze )mi"owa.Wygrali mecz wynikiem 7 : 1.

PK

Najwi!ksze gospodarskie "wi!to rolników obchodzone by#o w sierpniu wewsiach gminy Poniec: 4 - w Miechcinie, 11 - w Grodzisku, 14 - w Rokoso-wie i Teodozewie, 18 - w $!ce Ma#ej, Czarkowie i Dzi!czynie, 19 - w Szur-kowie. By#a zabawa, pocz!stunek i ta%ce. W Rokosowie do wspólnejzabawy zagrzewali so#tys z dwoma przedstawicielami Rady So#eckiej, któ-rzy razem z dzie&mi utworzyli tanecznego w!'a. Stan!li tak'e do wspól-nego pami(tkowego zdj!cia. PK

Turniej Tenisa Sto#owego rozegrany zosta# 8 sierpnia w sali GCKSTiR wPoniecu. Wzi!#o w nim udzia# dziesi!ciu ch#opców, uczniów szkó# podsta-wowych. Mecze rozegrano systemem ka'dy z ka'dym. Pierwsze miejscezaj(# Maciej Maj, drugie – Natan Rosik, trzecie – Kuba Matuszewski.Wszyscy uczestnicy otrzymali drobne nagrody rzeczowe i s#odycze. PK

[ 3 ]WIE#CI Z GMINY PONIEC

Remonty w $wietlicachW pierwszym pó"roczu

Gminne Centrum Kultury SportuTurystyki i Rekreacji w Poniecuprzeprowadzi"o szereg dzia"a!zwi&zanych z remontami 'wiet-lic wiejskich. Podj#to dzia"aniaremontowe, a tak%e zakupionosprz#t i wyposa%enie.

W )wietlicy Wiejskiej w Czar-kowie remont kuchni i "azienki po-lega" na za"o(eniu nowej instalacjielektrycznej, po"o(eniu p"ytek imalowaniu. W )wietlicy Wiejskiejw Janiszewie za"o(ono nowelampy, rynny, a tak(e wymienionourz!dzenia sanitarne w "azien-kach. W )wietlicy Wiejskiej wWaszkowie wymalowane zosta"ywszystkie pomieszczenia. W)wietlicy Wiejskiej w Teodozewieby"o malowanie zaplecza, wy-miana zadaszenia nad drzwiamiwej$ciowymi, a tak(e tynkowanie imalowanie wej$cia przy $wietlicy.W )wietlicy Wiejskiej w Szurkowieodnowiono instalacj# CO, a przy$wietlicy w )mi"owie wyremonto-wano ogrodzenie.

Poza wymienionymi remontami$wietlice zosta"y wyposa(one wsprz#t oraz materia"y i urz!dzenianiezb#dne do ich funkcjonowania.

Do )wietlicy Wiejskiej w Drzew-cach zakupiono szafki pod zle-wozmywak. Do $wietlicy wWydawach nabyto kosiark# spali-now!, a do $wietlicy w *ytowiecku

Uczniowie skorzystaj%Gmina Poniec otrzyma 132.

981, 30 z" dofinansowania narealizacj# projektu systemo-wego „Indywidualizacja naucza-nia i wychowania uczniów klas I– III szkó" podstawowych w Gmi-nie Poniec”.

Na najbli(szej sesji Rady Miej-skiej w Poniecu zostanie podj#tauchwa"a zatwierdzaj!ca projekt, po

Uwaga rolnicy!

W 2012 roku nast&pi"azmiana terminów sk"adaniawniosków o zwrot podatku ak-cyzowego zawartego w cenieoleju nap#dowego. Wnioski na-le%y sk"ada( od 1 do 31 sierpnia(za"&czaj&c faktury VAT potwier-dzaj&ce zakup oleju nap#do-wego w okresie od 1 lutego 2012r. do 31 lipca 2012 r.) Wnioski dopobrania znajduj& si# w Urz#-dzie Miejskim w Poniecu w po-koju nr 6.

Stawka zwrotu podatku akcy-zowego w 2012 roku wynosi 0, 95z" od 1 litra zakupionego oleju na-p#dowego. Maksymalna kwotazwrotu podatku akcyzowego na 1ha u(ytków rolnych w 2012 rokuwynosi 81, 70 z". Pieni!dze wyp"a-cane b#d! do 31 pa+dziernika, wprzypadku z"o(enia wniosku wsierpniu, przelewem na rachunekbankowy podany we wniosku.

czym nast!pi podpisanie umowy odofinansowanie projektu systemo-wego. Okres jego realizacji to 1.09. 2012 – 30. 06. 2013 r., Projek-tem obj#tych zostanie 254 uczniówz 3 szkó" podstawowych gminy Po-niec, czyli SP Poniec, SP Sarbi-nowo oraz SP *ytowiecko,dzia"aj!ca w ramach Zespo"uSzkó". Projekt obejmuje 1620 go- Dy&ury

radnychW ka%dy pierwszy poniedzia-

"ek miesi&ca poszczególni radniRady Miejskiej Ponieca pe"ni&swoje dy%ury od godziny 14:00do 16:00 w pokoju nr 14 Urz#duMiejskiego. Mo%na wówczaszg"asza( wszelkie problemy isprawy, które wymagaj& zainte-resowania w"adz gminy.

Dnia 3 wrze$nia dy(ur b#d!pe"nili Ewa Ko&czak i Andrzej Zie-li&ski. Ponadto pod numerem tele-fonu biura Rady 65 573-14-33zawsze w godzinach pracy mo(naumówi% si# na rozmow# i spotka-nie z dowolnym radnym, który niema zaplanowanego dy(uru w naj-bli(szym czasie.

PK

zakupiono - WC. Koszty ponie-sione na wymienione remonty izakup sprz#tu wynios"y ponad47.000 z".

PK

WYPRAWKA SZKOLNA

Zarz!dzeniem Urz#duMiejskiego w Poniecu nr151/2012 z dnia 6 lipca 2012r.ustalono termin sk"adaniawniosków o udzielenie po-mocy finansowej uczniom nazakup podr#czników obj#tychRz!dowym programem po-mocy uczniom w 2012 r. „Wy-prawka Szkolna” – do dnia 10wrze$nia 2012 r.

dzin zaj#% dla uczniów klas I – III,maj!cych trudno$ci z czytaniem ipisaniem, a tak(e z matematyk!.W ramach projektu odb#d! si#tak(e zaj#cia: logopedyczne, so-cjoterapeutyczne, gimnastyki ko-rekcyjnej, rozwijaj!ce uzdolnieniaucznia. Zakupione zostan! tak(epomoce i sprz#t niezb#dny doprzeprowadzenia planowanychzaj#%. Projekt b#dzie realizowanydzi#ki dofinansowaniu Europej-skiego Funduszu Spo"ecznego.

PK

Rowerem wokó! gminy

Czwarta w tym sezonie rowe-rówka wyruszy"a 11 sierpniasprzed Gminnego Centrum Kul-tury Sportu Turystyki i Rekrea-cji w Poniecu.

Trasa rowerówki wiod"a z Po-nieca przez Krobi# do Doma-chowa, gdzie uczestnicy wyprawyobejrzeli zabytkowy drewniany ko-$ció" pw. $w. Micha"a Archanio"a.Histori# ko$cio"a przedstawi"miejscowy ko$cielny. Z powrotemrowerzy$ci udali si# przez Chu-mi#tki do *ytowiecka, gdzie nauczestników czeka"o ognisko,które przygotowa" radny Stanis"awMachowski. Po krótkim odpo-czynku i posi"ku uczestnicy wyru-

szyli do Ponieca przez Rokosowoi Drzewce. Trasa rowerówki liczy"a46 km, a wzi#"o w niej udzia" 65uczestników. Organizatorzy rajdu- Gminne Centrum Kultury SportuTurystyki i Rekreacji wPoniecu,przewodnicz!cy Radyoraz pe"nomocnik burmistrza ds.

rozwi!zywania problemów alkoho-lowych serdecznie dzi#kuj! rad-nemu *ytowiecka zaprzygotowanie ogniska i go$cin-no$% oraz stra(akom OSP Poniecza zabezpieczenie trasy przejazduuczestnikom rajdu.

PK


Beata znaczy szcz#$liwa, bogata,wspania"a. Imi# to nadawano cz#stow XIV wieku oraz w dobie renesansu.Od lat jest bardzo popularna w Pol-sce. Beata nigdy nie jest p"ocha ani"atwa. *ycie traktuje z powag! iuwa(a, (e urodzi"a si# po to, by s"u-(y% innym. Czasem oddaje si# bezreszty rodzinie, innym razem ca"ejrzeszy obcych ludzi. Zdrowie mako&skie, energi# niewyczerpan! inierzadko ma si# wra(enie, (e jest wtrzech miejscach jednocze$nie. Chcemie% du(o dzieci, które nad wyraz ro-zumie i m#(a domatora. Jej koloremjest b"#kit, ro$lin! lilia, zwierz#ciemgo"!b, liczb! dwójka, a znakiem zo-diaku Panna. Imieniny obchodzi te(:8 marca, 29 sierpnia i 22 grudnia.

W gminie Poniec mieszkaj! 43panie o imieniu Beata. Nie ma w$ródnich staruszek, bo najstarsza Beataz Ponieca ma 49 lat. Natomiast naj-m"odsza Beatka z Drzewiec sko&-czy"a w marcu roczek. Wszystkimpaniom i dziewczynkom Beatkom (y-czymy, aby zawsze by"y zdrowe iszcz#$liwe. W Poniecu mieszkaj! 22

Beaty, w Rokosowie - 4, w '#ce Wiel-kiej i Dzi#czynie - po 3, w '#ce Ma"ej,Drzewcach, )mi"owie i Janiszewie -po 2 oraz w Miechcinie, B!czylesie iGrodzisku - po jednej.

(has)

Beata Lisiak z Ponieca

Beaty - 6 IXZ bukietem kwiatów do...

Marek to imi# pochodzenia "aci&-skiego, od imienia boga wojnyMarsa. Oznacza: wielki wojownik,nale(!cy do Marsa. W Polsce cz#-$ciej wyst#puje od XIII wieku. Obec-nie jest do$% popularne. Marek jestosob! skryt!, lojaln!, spokojn!, pra-cowit!. W ka(dej sytuacji potrafi si#odnale+%, z ka(dej opresji wyj$% ca"o.Lubi wolno$% my$li oraz swobod#dzia"ania. Nie toleruje, gdy kto$ pró-buje narzuca% mu swoj! wol#. Jestobiektywny, ma wielk! pewno$% sie-bie, nie ulega wp"ywom. Czasami od-grywa nie$mia"ego, ale s! to jedyniepozory. Jest w stanie wiele zrozu-mie%, obserwuje innych uwa(nie im!drze. Swoje uczucia czy mi"o$%wyra(a w sposób zrównowa(ony.Jego kolorem jest czerwony, a liczb!pi!tka. Imieniny obchodzi tak(e: 13 i24 marca, 11 i 25 kwietnia, 8 maja,18 czerwca, 28 wrze$nia, 7 pa+-dziernika oraz 16 i 22 listopada.

W naszej gminie mieszka a( 77Marków. Najstarszy ma 62 lata imieszka w Poniecu, a najm"odszy z'#ki Wielkiej ma 10 lat. Okazuje si#,(e imi# Marek w naszej gminie naj-modniejsze by"o w latach siedem-

dziesi!tych. Wtedy otrzyma"o je a(34 ch"opców. Natomiast przez ostat-nie lata Marków u nas nie przybywa.Wszystkim (yczymy, aby zawszespotyka"o ich szcz#$cie. Najwi#cejMarków mieszka w Poniecu - 30. WSzurkowie (yje ich 6, w *ytowiecku i'#ce Wielkiej - po 7, w Drzewcach -5, w )mi"owie i Rokosowie - po 4, wSarbinowie i Dzi#czynie - po 3, w Ja-niszewie, Teodozewie - po 2 oraz w'#ce Wielkiej, Czarkowie, Szurkowiei Waszkowie - po jednym. (has)

Marek Kowalski z Ponieca

Marka - 7 IX

PO)EGNANIEW lipcu na zawsze od nas odeszli:

1. 07 - Zys Waldemar (1963), *#ka Wielka1. 07 - Walkowiak Jan (1938), Wydawy8. 07 - Kurowski Pawe" (1957), Poniec

10. 07 - Ka$mierczak Maria (1954), *#ka Wielka 10. 07 - Dziuba"ka Krystyna (1940), )ytowiecko16. 07 - Serwatka Andrzej (1946), Poniec31. 07 - Go'ciniak Stefan (1929), Poniec

S% miejsca na studiach dualnych

- Wyja'nijmy na pocz&tek, co to s& studia dualne.- Mówi!c najogólniej jest to "!czony system studiowania. W czasie stu-

diów w cyklu przemiennym student jeden tydzie& uczestniczy w zaj#ciachdydaktycznych na uczelni, takich jak wyk"ady, %wiczenia, laboratoria, adrugi tydzie& odbywa praktyk# w zak"adzie pracy. Studia dualne trwaj!trzy i pó" roku i s! studiami stacjonarnymi. To studia kszta"c!ce in(ynierów.

- Pa!stwowa Wy%sza Szko"a Zawodowa w Lesznie ju% po raz drugiprowadzi nabór na dualne studia in%ynierskie o specjalno'ci elek-tromechatronika.

- Jeste$my pierwsz! w kraju wy(sz! uczelni!, która podj#"a si# takiegowyzwania. Elektromechatronika to wiedza wykraczaj!ca poza takie ob-szary jak: elektrotechnika, mechanika, elektronika i informatyka. Studentko&cz!cy t# specjalno$% b#dzie przygotowany do podj#cia pracy zarównow du(ych przedsi#biorstwach, jak i ma"ych zak"adach produkcyjnych ius"ugowych. Ta dziedzina niezwykle dynamicznie si# rozwija, a przy stu-diach dualnych daje szans# na szybsze znalezienie in(ynierskiej pracyzawodowej.

- Kadra nowocze'nie wykszta"conych in%ynierów odgrywaogromn& rol# w rozwoju gospodarczym kraju i regionu.

- St!d w"a$nie nasza oferta skierowana do m"odych ludzi, którzy chc!zaraz po studiach wej$% na rynek pracy. Nie ukrywajmy, (e w obecnej sy-tuacji spo"eczno - gospodarczej pracodawcy nie s! sk"onni w pierwszymokresie zatrudnienia ponosi% kosztów specjalistycznych szkole& nowychpracowników. Szukaj! raczej osób ju( wykwalifikowanych, do$wiadczo-nych, znaj!cych profil ich produkcji czy us"ug. Studia "!cz!ce nauk# zpraktyk! zawodow! przygotowuj! studenta do podj#cia pracy, i to naj-cz#$ciej w zak"adzie, w którym te praktyki odbywa.

- Przez ca"y okres studiów prowadzi si# zaj#cia przemienne?- Tak. Student tydzie& ma zaj#cia na uczelni i tydzie& w zak"adzie

pracy. Ponadto po ka(dym roku akademickim, w okresie przerwy waka-cyjnej, student zobowi!zany jest przepracowa% miesi!c w „swoim zak"a-dzie”, a na zako&czenie nauki rozwi!za% w formie pracy dyplomowejkonkretny problem zwi!zany z zak"adem. Program szkolenia zawodowegodostosowany jest oczywi$cie do profilu produkcyjno - organizacyjnegodanej firmy i powi!zany jest z teoretycznym programem studiów. M"odycz"owiek równocze$nie wi#c zdobywa wiedz# teoretyczn! i praktyczn!.

- To uczelnia podpisuje umowy z zak"adami pracy o wspó"pracydotycz&cej wspólnego kszta"cenia studentów?

- Mamy ju( kilkana$cie takich umów, a podpisujemy kolejne. Zale(ynam na tym, aby oferta edukacyjna zwi!zana by"a z potrzebami gospo-darki w regionie. Chcemy, by by"a atrakcyjna i zape"nia"a luk# na rynkuin(ynierskim. Dla przyk"adu powiem, (e firma Skanska SA skorzysta"a znaszej oferty i prowadzi praktyki zawodowe dla czterech naszych stu-dentów, a planuje przyj!% kolejne cztery osoby. Dyrektor firmy mówi, (estudia dualne s! dla nich swego rodzaju wst#pnym szkoleniem zawodo-wym pracowników, a oni sami zyskuj! kwalifikacje i mo(liwo$% dalszegorozwoju. A taki jest przecie( cel studiów dualnych.

- Czy przysz"y student mo%e sam znale$( firm#, w której chcia"byodbywa( praktyki?

- Oczywi$cie, (e tak. Jednak uczelnia decyduje o wyborze tych firm ipodpisuje z nimi umowy. Dodam jeszcze, (e student poza stypendium so-cjalnym, które mo(e otrzyma% od uczelni, dostaje dodatkowo w firmie wy-nagrodzenie zale(ne od wykonywanych prac i liczby godzin zaj#%praktycznych. Najcz#$ciej te( po uko&czeniu studiów otrzymuje propozy-cj# podj#cia pracy zawodowej na stanowisku in(ynierskim.

- Powiedzmy wi#c raz jeszcze: co jest g"ównym celem studiówdualnych?

- Da% gospodarce wykszta"conych ludzi, wyposa(onych w wiedz# orazumiej#tno$ci zawodowe. A wi#c równie( zmniejsza% bezrobocie.

- Do kiedy mo%na sk"ada( dokumenty o przyj#cie na studia?- Rok akademicki rozpoczyna si# 1 pa+dziernika. Rekrutacj# na studia

dualne prowadzimy do ko&ca wrze$nia.- Dzi#kuj#, za rozmow#.

HALINA SIECI+SKA

Rozmowa z Eugeniuszem Krysiakiem, pe"nomoc-nikiem rektora do spraw wspó"pracy z gospo-dark& Pa!stwowej Wy%szej Szko"y Zawodowej wLesznie.


Najstarsi w gminie

Stanis"awa Brodziak urodzi"asi# i ca"e (ycie sp#dzi"a w Rokoso-wie. Mia"a siedmioro rodze&stwa.W Rokosowie razem z m#(em wy-budowa"a dom, w którym obecniemieszka ze swoim synem i sy-now!. Urodzi"a dwóch synów bli+-niaków: Bronis"awa i Mariana. Ma

czterech wnuków i pi#ciu prawnu-ków. Niemal ca"e (ycie przepraco-wa"a w dawnych PGR-ach wRokosowie oraz jako pracownikporz!dkowy w rokosowskimzamku. W PGR-rze wykonywa"awszelkie obowi!zki rolnicze, pracena polu, zajmowa"a si# hodowl!zwierz!t oraz przetwórstwem wa-rzyw i owoców. Na w"asne po-trzeby pani Stanis"awa z m#(emuprawiali pó" hektara ziemi. Jejm!( by" kolejarzem i odszed" nazawsze ju( 28 lat temu. Przez d"ugiczas pani Stanis"awa czu"a si#do$% dobrze, swobodnie chodzi"a,pomaga"a w domowych zaj#ciach.Od roku jest jednak inaczej - terazs"abo s"yszy i widzi, a tak(e z cho-dzeniem jest jej trudniej. Niestety,dolegliwo$ci zwi!zane z wiekiemda"y o sobie zna% niespodziewa-nie. Tymczasem jubilatka zdaje si#tym nie przejmowa%, bo jak twier-dzi - najwa(niejsze, (e apetyt mataki, jak zawsze. Stanis"awa Bro-dziak 91 lat sko&czy 14 listopada.

Stanis"awa Brodziak i Marian Machowiak to najstarsi miesz-ka!cy Rokosowa. W tym roku ko!cz& 91 lat.

Marian Machowiak równie(ca"e (ycie sp#dzi" w Rokosowie,poza okresem okupacji. Gdy wy-buch"a druga wojna $wiatowa, mia"19 lat. Rodzice zostali wyw"asz-czeni ze swojego maj!tku w Roko-sowie do )mi"owa, gdzie pracowaliu Niemców. Pan Marian i dwie jegosiostry zostali ulokowani u okolicz-nych niemieckich gospodarzy.Jako m"ody ch"opak pracowa" w20-hektarowym gospodarstwie.Pod koniec wojny zosta" wywie-ziony do G"ogowa, ale zanim roz-p#ta"a si# tam straszliwa walka,zdo"a" uciec z r!k okupanta. W1958 roku o(eni" si#, a jego wy-brank! zosta"a mieszkanka G"#bo-cina na dzisiejszej Bia"orusi. Wielelat nie mieszkali razem, bo zwykledzieli"a ich praca. Ona jako technikw"ókienniczy pracowa"a w Warsza-wie, a pó+niej w Rawiczu. Pan Ma-rian zawsze zajmowa" si#rolnictwem. Przez wiele lat na 5, 5ha ziemi uprawia" pomidory. Pro-wadzi" te( hodowl# trzody chlew-nej, byd"a i koni. Po nimgospodark# przej#"a córka, aobecnie wszystkim kieruje wnuk.Pan Marian ma dwie córki: Emili# iHann#. Ma tak(e pi#ciu wnuków idwóch prawnuków. Pomimo swo-jego wieku jest w znakomitej for-

mie. Oczywi$cie nie czuje si# takdobrze jak dawniej, ale stara si#by% w ci!g"ym ruchu. Wci!( do-gl!da wszelkich prac w gospodar-stwie i nadal chce mie% wa(ny g"osw domu. )ledzi bie(!ce wydarze-nia w kraju i na $wiecie, ogl!da te-lewizj#. Czasem jeszcze wsi!dzieza kierownic# swojego malucha,aby za"atwi% ró(ne sprawy w oko-licy. Marian Machowiak 91 latsko&czy" 16 sierpnia.

Drogim jubilatom (yczymydu(o zdrowia i znakomitego samo-poczucia na ka(dy kolejny dzie&.

PK

Kurs zako"czony

Ostatni, pi!ty modu" kursu do-tyczy" tematu: „Bank centralny ainne banki”. Celem spotkania by"odostarczenie wiadomo$ci o pod-stawowych zadaniach banku cen-tralnego, u$wiadomienie wp"ywudzia"alno$ci NBP na codzienne(ycie obywateli, a tak(e rozsze-rzenie wiedzy o kursie walutowym,inflacji i stopach procentowych.Ponadto przedstawiono korzy$ci ikoszty, zwi!zane z przyj#ciemwspólnej waluty euro oraz dosko-nalono umiej#tno$ci poszukiwania

informacji na tematy finansowe.Seniorzy z zadowoleniem uko&-czyli kurs. Testy rozwi!zali na stoprocent, a na ko&cu wype"nili an-kiet# dotycz!c! kursu oraz prowa-dz!cego. Wyrazili równie( ch#%uczestniczenia w nast#pnych kur-sach. Na zako&czenie cyklu spot-ka& ka(dy z uczestników otrzyma"Certyfikat Uko&czenia Szkolenia„O finansach… w bibliotece” orazdrobny upominek. Kurs uko&czy"osiedemna$cie osób.

PK

Ostatnie spotkanie z seniorami w ponieckiej bibliotece w ra-mach kursu e-learningowego odby"o si# 8 sierpnia.

Tiger na obozieLetni Obóz Taekwon-do

zorganizowany zosta" w sierp-niu przez Sportowy Klub Taek-won-do Tiger. W tegorocznejedycji udzia" wzi#"o blisko stuuczestników i instruktorów,tak%e z Ponieca.

Na obozie w o$rodku Ba"tyk,nieopodal jeziora Jamno w Miel-nie-Unie$ciu, nie zabrak"o dzieci im"odzie(y z Ponieca: Patryka )l#-zaka, Adama Sierakowskiego, Ja-gody Katarzy&skiej i 'ukaszaBusza. Rozleg"y, ogrodzony istrze(ony teren hotelowy zawiera"boiska do koszykówki i siatkówkipla(owej, place zabaw dla dzieci ioryginalny sprz#t si"owni dla star-szych. Wewn!trz by"y 3 du(e saledo wszelkiego rodzaju zaj#%.

Oprócz szkole& i treningów uczest-nicy obozu sp#dzali czas na roz-rywce i rekreacji. Pogodadopisywa"a od pierwszego dnia iwiele zaj#% odbywa"o si# na $wie-(ym powietrzu. By"y warsztaty j#-zyka angielskiego "Play&Learn",")cie(ka Duchów", trening nocnyze $wietlikami, puszczanie lampio-nów czy obozowe $luby, chrzest iognisko. Na pla(y zorganizowanyzosta" konkurs rze+b z piasku. By"awycieczka do Ko"obrzegu. We-wn!trz o$rodka Ba"tyk zaj#cia od-bywa"y si# dopiero wieczorem.Dyskoteka, turnieje Tekken-a, kinoakcji, tematyczny konkurs rysun-kowy sprawia"y, (e ka(dy znalaz"co$ ciekawego dla siebie.

PK


Drobna egzotykaPrawdziwy mi"o'nik ptaków egzotycznych cz#sto decyduje si# na ich hodowl#. Dla niektórychhodowla papug jest po prostu zwyk"ym biznesem, dla innych niecodziennym hobby. Koloroweptaki ozdabiaj& %ycie Jaros"awa Micha"owskiego z Ponieca.

Na swojej stronie internetowejwww.mojeptakiozdobne.pl po$wi#-conej hodowli ptaków egzotycz-nych Jaros"aw Micha"owski pisze:„Ptaki to wyj!tkowe zwierz#ta,przebywanie w ich otoczeniu przy-nosi wiele rado$ci, dzia"a odpr#(a-j!co i relaksuj!co. S! to zwierz#ta,którym nale(y po$wi#ci% sporoczasu i energii, a nasz trud napewno zostanie wynagrodzony”.

W tych kilku s"owach pan Jarekwyra(a swoj! pasj#, ale jedno-cze$nie daje wskazówk#, (e zwie-rz#tom tym nale(y po$wi#ci% sporoczasu i energii. Za"ó(my, (e decy-

dujemy si# na kupno ptaka do ho-dowli. Ale czy mamy warunki, abyt# hodowl# poprowadzi%? Wyma-gania nie s! wygórowane, nie-mniej trzeba im sprosta%. Musimymie% du(! klatk#, znacznie wi#k-sz! od tej, w której nasz pupilek„rozprostowywa" skrzyde"ka”. Mu-simy te( zapewni% ptakom odpo-wiedni! budk# l#gow!. Hodowa%ptaki mo(na teoretycznie i wmieszkaniu, i w wolierze ogrodo-wej, jednak w miejscu wolnym odprzeci!gów i spokojnym. Ptakomnale(y codziennie zapewni%$wie(e po(ywienie i dodatkow!wod# do k!pieli oraz nawet mi#kk!karm#. Trzeba wreszcie odpowie-dzie% sobie na pytanie, czy mamyczas, cierpliwo$% i odpowiednitemperament, aby tak! hodowl#prowadzi% i czy dobrze znosimyg"o$ny $piew albo ha"as, które po-trafi! zrobi% ptaki. Tak naprawd#

hodowla ptaków to nie jest hobbydla ka(dego. Je(eli tych ptakówjest kilkadziesi!t, jak u Jaros"awaMicha"owskiego, to nale(y mówi%o fascynacji i prawdziwej pasji.

Przygoda pana Jarka z ptakamiozdobnymi rozpocz#"a si# czterylata temu. Pierwszymi jego pod-opiecznymi by"y ba(anty "owne.Nie wystarcza"o mu to jednak i po-stanowi" rozszerzy% kr!g swoichzainteresowa& o kolejne gatunkiptaków. W tym samym roku wybu-dowa" du(! wolier# ogrodow!.

- Ze zwierz!tami obcowa#em odnajwcze"niejszych lat - mówi Ja-

ros"aw Micha"owski. - W moimrodzinnym domu w K(kolewie by#odu'o zwierz(t domowych. Mnie in-teresowa#a zawsze dzika zwie-rzyna. Gdy po "lubie w 2006 rokuzamieszka#em w Poniecu i mia#emdo dyspozycji du'y ogród, posta-nowi#em go ciekawie wykorzysta& iurzeczywistni& swoje marzenie.Tak zacz!#a si! rozwija& moja ho-dowla ptaków pi!knych i inteligent-nych.

Poniecka hodowla ptaków eg-zotycznych ci!gle si# rozwija. Do-chodz! kolejne pomys"yrozbudowy i ulepsze&, a kr!g pod-opiecznych pana Jarka rozszerzasi# o nowe gatunki ptaków ozdob-nych.

- Praca przy moich podopiecz-nych przynosi mi sporo przyjem-no"ci i satysfakcji - stwierdza panJarek. - A kiedy w budkach l!go-wych pojawiaj( si! m#ode, ca#e

moje po"wi!cenie zostaje wyna-grodzone.

We w"asnor#cznie wykonanychprzez pana Jarka wolierach znaj-duj! si# ptaki w bogatej gamie ko-lorystycznej. S! to: aleksandrettyobro(ne, rozelle bia"olice, nimfy,$wiergotki, nieroz"!czki czarno-g"ówki, modrolotki, mnichy nizinne,papu(ki faliste, ba(anty - królew-skie, z"ote, srebrzyste, diamen-towe, bananowe, mongolskie, atak(e pawie indyjskie. Woliery zos-ta"y tak urz!dzone, aby przypomi-na"y ptakom warunki bytowe nawolno$ci. Przede wszystkim w ichotoczeniu jest mnóstwo ma"ychdrzew i krzewów.

- Wa'ne jest, aby zapewni&ptakom odpowiednie warunki do'ycia, 'eby mog#y prawid#owofunkcjonowa& - mówi pan Jarek. -Wówczas przyjemnie jest obser-wowa& je i codziennie s#ucha& ich"piewu. To najlepsza odskoczniaod pracy.

Od wczesnej wiosny do pó+nejjesieni podopieczni pana Jarkaprzebywaj! w zewn#trznej wolie-rze ogrodowej. Na zim# przeno-szone s! do cieplejszychpomieszcze& w budynku gospo-darczym. Gdy przechadzamy si#latem ulic! Harcersk! w Poniecu,mo(emy cz#sto us"ysze% ich$piew. Najwi#cej ha"asu potrafizrobi% paw w okresie godowym.

Jednak s!siedzi nie robi! z tegopowodu problemów.

Dla ka(dego hodowcy chwila,gdy w budkach l#gowych poja-wiaj! si# piskl#ta, jest wynagro-dzeniem za prac# i po$wi#ceniesi# tym ptakom. Podopieczni do-brze czuj! si# u pana Jarka, oczym $wiadczy wielo$% wyklutychz jaj m"odych papug. Najbardziejfascynuj!ce dla hodowcy papug zPonieca jest rozmna(anie si# ro-zelli bia"olicych. Od dwóch lat zno-sz! jaja. Gdy w ubieg"ym roku zwoliery uciek"y dwie doros"e ro-zelle, zostawiaj!c dwa piskl#ta,pan Jarek z (on! Hann! stan#liprzed wielkim wyzwaniem.

- Zamienili"my si! w rodzicówtych piskl(t, karmili"my strzy-kawk(, dbali"my o ich odpowied-ni( higien! i temperatur! - mówiJaros"aw Micha"owski. - Pocz(t-kowo nie wierzy#em, 'e nam si! touda, 'e odchowamy m#ode, 'e wogóle prze'yj(. Uda#o nam si!. Pa-pugi wyros#y na zdrowe okazy wnienaturalnych warunkach. Jednaz nich r!cznie wykarmiona w tymroku z#o'y#a sze"& jajek. Z niecier-pliwo"ci( oczekuj! wyklucia i ju'mog! stwierdzi&, 'e by# to najwi!k-szy sukces mojej hodowli.

PAWE* KLAK


Salezja"ska pielgrzymka31 lipca z ma"ej parafii Szczaniec ko"o ,wiebodzina (woj. lubuskie) wyruszy"a po raz 21. Salezja!skaPielgrzymka Ewangelizacyjna. Po pi#ciu dniach, 5 sierpnia, pielgrzymuj&ca m"odzie% dotar"a do Po-nieca, gdzie ko!czy" si# jeden z etapów jej w#drówki.

Przed godzin! 17 grupa oko"o250 osób dotar"a pod ko$ció" farny,gdzie zosta"a gor!co powitanaprzez ks. proboszcza WojciechaSza"at#, który mia" mo(liwo$% poraz pierwszy jako gospodarz po-nieckiej parafii go$ci% pielgrzymu-j!c! m"odzie( salezja&sk!. Liczniezgromadzili si# równie( miesz-ka&cy, którzy zapraszali pielgrzy-mów do swoich domów, by moglisi# posili% i obmy% z trudów w#d-rówki.

Dla naszej parafii jest to wyj!t-kowe wydarzenie, przez wielu bar-dzo oczekiwane – zw"aszcza (eSPE to niezwyk"a pielgrzymka.Gdy inne grupy p!tników ko&cz!dzienny etap w#drówki udaj!c si#na odpoczynek – m"odzie( pielg-rzymuj!ca w SPE swój czas wolnypo$wi#ca na spotkania z miesz-ka&cami miejscowo$ci, które j!goszcz!. W dzisiejszych czasachto wyj!tkowy dar móc by% $wiad-kiem wydarzenia, kiedy tak licznagrupa m"odych ludzi z ca"egokraju, z w"a$ciw! sobie m"odzie&-

cz! rado$ci!, prostot! i odwag!przyznaje si# do swojej wiary.

Po godzinie 19 na ponieckimrynku rozpocz#"o si# spotkanieewangelizacyjne, na które przyby"obardzo wielu poniecczan, nie tylkogoszcz!cych pielgrzymów, alerównie( przypadkowych przechod-niów, którzy postanowili przy"!czy%si# do spotkania ewangelizacyj-nego – trudno bowiem przej$%oboj#tnie obok tak licznej i rados-nej grupy m"odzie(y. Plan wieczor-nego spotkania zazwyczajprzedstawia si# podobnie wewszystkich miejscowo$ciach. Jestwspólna modlitwa, taniec, $piewy,s! te( liczne przedstawienia z„przes"aniem” – zw"aszcza dla naj-m"odszych.

Dla wielu mieszka&ców Po-nieca by"a to równie( swoista po-dró( sentymentalna. Nale(ybowiem wspomnie%, (e od 18 latprzy ponieckiej parafii dzia"awspólnota SPE. Przez te wszyst-kie lata przez jej szeregi przewi-n#"o si# ponad 100 osób, które

teraz, cz#sto ju( z rodzinami iw"asnymi dzie%mi, nawet je$limieszkaj! daleko, powracaj! naten jeden wieczór, by znów spot-ka% si# i powspomina% czas, kiedysami pielgrzymowali w szeregachSalezja&skiej Pielgrzymki Ewan-gelizacyjnej.

O godzinie 21 od$piewano ApelJasnogórski, a wszyscy zgroma-dzeni na ponieckim rynku przeszlido ko$cio"a farnego, gdzie mia"amiejsce dalsza cz#$% spotkania –ju( bardziej refleksyjna i duchowa.Kilkoro pielgrzymów z odwag! iotwarto$ci! opowiada"o o tym, dla-czego wierzy, co im daje wiara idlaczego jest tak wa(na i po-trzebna w codziennym (yciu. Ca"ewieczorne spotkanie z pielgrzy-mami by"o $wiadectwem ich wiary.I bardzo trafne wydaje si# w tej sy-tuacji has"o przewodnie tegorocz-nej pielgrzymki SPE: „Wiem Komu

uwierzy"em – Rok Wiary”. Mog-li$my by% $wiadkami wiary prosteji radosnej, a jednocze$nie cz#stobardzo dojrza"ej i g"#bokiej.

Po zako&czonym spotkaniuwszyscy udali si# do domów, gdzieznale+li go$cin#, by sp#dzi% jesz-cze chwile na rozmowach z gos-podarzami oraz wreszcieodpocz!% po d"ugim dniu i zebra%si"y na kolejny etap w#drówki.

Pielgrzymk# po(egnali$my wponiedzia"ek porann! msz!$wi#t!, maj!c nadziej#, (e mileb#d! wspominali chwile sp#dzonew naszych domach. Ze swojejstrony pielgrzymi obiecali, (e za-nios! równie( nasze pro$by i po-dzi#kowania przed oblicze Maryina Jasnej Górze, dok!d dotarli 14sierpnia, w wigili# $wi#ta Wniebo-wzi#cia Naj$wi#tszej Maryi Panny.

*UKASZ DUDKOWIAK

Polecamy Us"ugi Czyszczenie Odzie(y

FAX KSERO

Punkt przyjmowania og"osze&do gazet

Poniec ul. KrobskaSklep obuwniczo - odzie(owy

[ 8 ] WIE#CI Z G

Muzyka dawniejW latach 60. i 70. wiejskie zabawy taneczne by"y najbardziej po-pularn& form& integracji spo"ecznej, najlepsz& okazj& do pos"u-chania muzyki na %ywo i wy'mienit& rozrywk&.

Do rozpowszechnienia muzykina niespotykan! skal# przyczyni"asi# telewizja oraz festiwale pio-senki, zw"aszcza w Sopocie,Opolu, Ko"obrzegu i we Wroc"awiu.Na nich zdobywa"y popularno$%polskie gwiazdy powojennej es-trady. Irena Jarocka debiutowa"a w1963 roku i wylansowa"a liczneprzeboje: „Beatlemania Story”, „Gondolierzy znad Wis"y”, „Motylemjestem”, „Odp"ywaj! kawiarenki”.Niejedno wyró(nienie w Opoluotrzyma"y Krystyna Pro&ko („Jes-te$ lekiem na ca"e z"o”, „ Ma"et#sknoty”), Urszula Sipi&ska(„Po-ziomki”, „Cudownych rodzicówmam”), Ewa Demarczyk („Grandevalse brillante”, „Poca"unki”, „Karu-zela z madonnami”). W latach 60.zadebiutowa"y te( jazzuj!ce: EwaBem („Dzie& dobry, Mister Blues”,„Mi"o$% jest jak niedziela”, „Mojeserce to jest muzyk”, „*yj kolo-rowo”), Halina Fr!ckowiak („B!d+gotowy dzi$ do drogi”), Alicja Ma-jewska („By% kobiet!”, „Jeszcze si#tam (agiel bieli”) Zdzis"awa So$-nicka („Julia i ja”, „*egnaj lato narok”). Nie brakowa"o równie( $pie-waj!cych panów. Karier# w$ródsolistów zrobili: Andrzej Rosiewicz(„Czy czuje pani cza-cz#”), Zbig-niew Wodecki („Izolda”) i AndrzejZaucha („B!d+ moim natchnie-niem”, „By"a$ serca biciem”).

Na fali tej muzyki wychowa" si#Leon Grund, gitarzysta, pasjonatpolskiej muzyki rozrywkowej, za"o-(yciel kilku zespo"ów. Urodzi" si# wSiemianowicach )l!skich, a uczy"i przyja+ni" si#, z samym Józefem

Skrzekiem z SBB. Ju( jako nasto-latek za"o(y" zespó" muzyczny. W1968 roku przeprowadzi" si# doPonieca, a rok pó+niej o(eni" si#.Do dzi$ mieszka w Poniecu.

- Chocia' z zawodu jestem "lu-sarzem, to muzyka pasjonowa#amnie od zawsze - mówi LeonGrund. - Lekcje gry na gitarzeelektrycznej pobiera#em prywatniei w Pa#acu M#odzie'y w Katowi-cach, gdzie warsztaty muzyczneprowadzone by#y przez profesjo-nalnych muzyków.

Krótko pracowa" jako $lusarz wzak"adach zbrojeniowych na)l!sku. Nie czu" si# w tym fachunajlepiej. Co$ zawsze nieodparciepoci!ga"o go na muzyczn! scen#.Podczas s"u(by wojskowej, trafi"do orkiestry. Gdy pracowa" w ce-gielni w Sowinach, a pó+niej jakowartownik i zast#pca komendantastra(y pocztowej w Lesznie, mu-zyka towarzyszy"a mu po godzi-nach obowi!zkowej s"u(by.

- Muzyka by#a dla mnie wszyst-kim i zawsze stara#em si!, aby wmoim 'yciu by#o dla niej du'omiejsca - mówi Leon Grund. -Kiedy gra#em nawet w "rodku ty-godnia, dogadywa#em si! z moimpracodawc(, aby otrzyma& na tenczas wolne.

W latach powojennych znanew$ród zespo"ów by"y tzw. przes"u-chania muzyczne. W wojewódz-kich o$rodkach kultury specjalnakomisja sprawdza"a rytmik#, dyna-mik# i wykonanie utworów mu-zycznych, wygl!d zewn#trzny orazdobór repertuaru zespo"u z da-

nego regionu. Zespo"y LeonaGrunda niemal zawsze otrzymy-wa"y najwy(sz! kategori# i by"ynajbardziej znanymi zespo"amimuzyki tanecznej w gminie Poniec,ii nie tylko.

Pierwszy zespó" pana Leonadzia"a" na )l!sku. W Poniecuwspólnie z kolegami za"o(y" zespó"Goja. W latach 80. za"o(y" zespó"Relaks. Grywa" tak(e w wielu in-nych zespo"ach w okolicy, np. wTajardach w Krobi.

- Grali"my wówczas najwi!k-sze polskie przeboje - mówi LeonGrund. - I doznawali"my niezwy-k#ych prze'y&, gdy widzieli"mysale rozta%czonych t#umów. To by#prawdziwy fenomen. Na wsiachnie by#o kursów nauki ta%ca, a lu-dzie umieli ta%czy& tango, walca,beguina, fokstrota, twista, rock androlla. Przede wszystkim ta%czonoparami. Dzisiaj s( kursy, jest tele-wizja z konkursami ta%ca, a ludzienie umiej( ta%czy& tak jak dawniej.

W Poniecu i okolicy najbardziejznanymi salami do ta&ca by"y: klu-bokawiarnia, czyli dzisiejszy sklepspo(ywczy GS przy ulicy KrobskaSzosa, lokal Kameralna, sala wSzkole Podstawowej w Poniecuoraz sala u Czwojdy w )mi"owie.Zabawy by"y cz#sto organizowaneii by"a to niemal(e jedyna formarozrywki. Nie ka(dy mia" telewizori nie by"o Internetu. Ludzie garn#lisi# do tych sal, aby sp#dzi% zesob! czas przy ulubionej muzyce,pota&czy%, rozerwa% si# i po$mia%.Wiejskie sale do ta&ca by"y jedy-nymi miejscami w gminie, gdziemo(na by"o pos"ucha% granej na(ywo muzyki.

Lata 70., a nast#pnie 80. nie-zwykle obfitowa"y w liczne prze-boje. Gdy Maryla Rodowiczwylansowa"a swój pierwszy prze-bój „Mówi"y mu”, wkrótce posypa"ysi# nast#pne, m. in.: „Jad! wozykolorowe”, „Le(# pod grusz!”, „Ko-lorowe jarmarki”. Anna Jantar w1973 roku zab"ysn#"a wielkimprzebojem „Najtrudniejszy pierw-szy krok”, a rok pó+niej „Tyles"o&ca w ca"ym mie$cie”. Du(! po-pularno$% zdoby"y te( piosenkiHanny Banaszak („Mam ochot# nachwileczk# zapomnienia”), EdytyGeppert („Jaka ró(a taki cier&”),Majki Je(owskiej („A ja wol# moj!mam#”), Ryszarda Rynkowskiegoi Vox („Bananowy song”). Lata 70.

to tak(e popularne piosenki zespo"u Tru-badurzy Krzysztofa Krawczyka („Jakmin!" dzie&” ).

- Kiedy" przede wszystkim gra#o si!melodyjnie i rzecz jasna na 'ywo - mówiLeon Grund. - Dzisiaj króluje wielu di-d'ejów, którzy jedynie odtwarzaj( na-grania. Poza tym muzyków w ichniedoskona#o"ciach wokalnych cz!stowyr!cza elektronika. A do tego gra si!za g#o"no, ma#o tanecznie i ró'norodniew stylistyce.

W latach 70. i 80. zespo"y, którewspó"tworzy" Leon Grund, zape"nia"ywszystkie sale taneczne w gminie.

- Grali"my na zabawach tanecznychw soboty i niedziele, a czasami te' w"rody - mówi Leon Grund. - Trzeba wie-dzie&, 'e ka'dy z nas zawodowo praco-wa#, na spanie pozostawa#o niewieleczasu. Nigdy nie mia#em urlopu, bo wy-korzystywa#em go na wcze"niejsze wyj-"cia z pracy, aby zd('y& na weselnegranie. Mieli"my tyle zaplanowanychwyst!pów, 'e cz!sto nie by#o wolnegoterminu.

Dawniej zespo"y muzyczne bez wiel-kiej elektroniki, a czasami i bez pr!du,te( sobie radzi"y. „Dwudziesty stopie&

Zespó# Goja w 1970 roku w klubok W#adys#aw Kwieci%ski, Jerzy Kusz

Zespó# Relaks w 1973 roku w Domu Kultury w Krobi. Od lewej: Henryk Zygner, Andrzej Machowiak, Tadeusz Urba-niak, Leon Grund.

[ 9 ] GMINY PONIECzasilania” im nie przeszkadza". Bra"o si#wtedy dodatkowo akordeon, dwa sakso-fony, perkusj# i zabawa trwa"a dalej.By"a wspania"ym spotkaniem towarzy-skim ludzi doros"ych. Dzi$ osoba wwieku 30 lat czuje si# intruzem na dys-kotece, a zabawa rozkr#ca si# w porzenocnej, kiedy zespó" ko&czy ju( gr#.

Niezapomniane by"y wiejskie we-sela. By"o to $wi#to ca"ej wioski, a napota&cówk# $ci!gali ludzie z ró(nychstron. Weselna uczta odbywa"a si#przewa(nie w domu weselnym, ata&ce w wynaj#tej sali, która by"aotwarta dla wszystkich, którzy zdo"alido niej wej$%. Znalaz" si# tak(e po-cz#stunek dla tych ludzi. Jedynymutrudnieniem by"a konieczno$% prze-mieszczania si# z sali do domu i z po-wrotem.

- Przez ponad trzydzie"ci lat mo-jego czynnego muzykowania bawi#emludzi na weselach, festynach i ró'nychimprezach - mówi Leon Grund. - Teraznajch!tniej zapraszani jeste"my nauroczysto"ci rodzinne, wieczorki eme-rytów i rencistów, imprezy urodzinowei wszelkie jubileusze. Sprawia mi towiele rado"ci, ale i sk#ania do refleksjinad up#ywaj(cym czasem. )al mi jedy-nie, 'e przez te lata 'adnej zabawykarnawa#owej nie przeta%czy#em z'on(. Bezgranicznie uwielbiam mu-zyk!, a ka'd( woln( chwil! po"wi!camgraniu.

PAWE* KLAK

kawiarni w Poniecu. Od lewej: , Jerzy Mikulski, Leon Grund.

Prawdziwe historieZastanawia"am si#, czy opowiedzie( histori# mojej córki, aleponiewa% ona zgodzi"a si#, pomy'la"am, %e b#dzie to jaka'lekcja dla innych.

Iwona jest jedynaczk!. Mo(naby pomy$le%, (e jest rozpiesz-czona i rozkapryszona. Nigdy takanie by"a. Dobrze si# uczy"a, zda"amatur#, a potem jeszcze zrobi"astudium pomaturalne. Ma zawód idobr! prac#. Dla nas jest najwa(-niejsza na $wiecie. Razem zm#(em marzyli$my, (e za"o(y ro-dzin# i zamieszka z nami. Miesz-kanie zostanie przecie( dla niej idla jej przysz"ych dzieci. No, a mynigdy nie byliby$my sami. To by"yoczywi$cie nasze marzenia, a(ycie pokierowa"o nimi troch# ina-czej.

Du(o prawdy jest w powiedze-niu, (e mi"o$% jest $lepa. NaszaIwonka zakocha"a si# bez pami#ciw m#(czy+nie, który nie do$%, (eby" od niej starszy, to jeszcze sa-motnie wychowywa" dwójk# ch"op-ców. By" od kilku lat wdowcem isam prowadzi" dom. Poznali si# wpracy. To nie by"a mi"o$% od pierw-szego wejrzenia, bo dojrzewa"aniemal trzy lata. Poznawali si#,najpierw chyba tylko lubili, potempokochali. Iwona coraz cz#$ciejsp#dza"a czas z Karolem i jegosynkami. Wspólnie wyje(d(ali,niekiedy ca"e dnie robili dla nichjakie$ niespodzianki, obiady, de-sery. Razem chodzili do kina. Pat-rzy"am jak moja córka staje si#mam!. Przyznaj#, (e nie o takimmacierzy&stwie dla niej marzy"am,ale widzia"am, (e jest szcz#$liwa.

Karol nie by" z"ym cz"owiekiem.

Jestem pewna, (e kocha" Iwonk# iwierzy", (e razem mo(e im si#uda%. Kiedy podj#li decyzj# o $lu-bie, mogli$my j! tylko zaakcepto-wa%. By"o oczywiste, (e niezamieszkaj! z nami, (e nie my b#-dziemy wychowywa% wnuki i (e nastaro$% nie b#dziemy mieli córkiprzy sobie. Iwonka postanowi"a za-mieszka% z m#(em. Karol mia"du(e mieszkanie, wi#c akurat zurz!dzeniem wspólnego domu nieby"o problemu. Ch"opcy mieli swójpokój, oni swój, by"y jeszcze salon,kuchnia. Nie musieli$my nawet ni-czego dla nich kupowa%. Iwona za-bra"a tylko rzeczy osobiste iprzenios"a si# do swojej nowej ro-dziny. Przyznaj#, (e nam by"oci#(ko. Nagle zostali$my sami imieli$my wra(enie, (e córka za-bra"a te( wszystkie uczucia. Wy-dawa"o si#, (e teraz kocha% b#dzietylko Karola i jego synków, (e myznajdziemy si# gdzie$ na margine-sie. Dzi$ wiem, (e tak nie by"o, alewtedy, to chyba nam by"o najtrud-niej. Na szcz#$cie Iwona by"aszcz#$liwa.

Na pocz!tku wszystko uk"ada"osi# dobrze. Kiedy dzieci by"y ma"e,traktowa"y Iwonk# jak dobr! cioci#.Ona by"a zawsze jak mama. Goto-wa"a, pra"a, pomaga"a przy lek-cjach, przytuli"a, gdy by"y chore.Po prostu normalna rodzina. Donas te( cz#sto wpadali, a to naobiad, a to do ogrodu, nawet naurlop kiedy$ pojechali z nami. Cza-

sem mia"am wra(enie, (e Iwonkajest zm#czona. Nie skar(y"a si#,nie narzeka"a, ale to wtedy powin-nam z ni! cz#$ciej rozmawia%.Je$li na wst#pie powiedzia"am, (ehistoria mojej córki mo(e by% lek-cj! dla innych, to mia"am te( namy$li to, (e nie mo(na przegapi%momentu, w którym zaczynaj! si#problemy. W"a$nie wtedy, po pi#-ciu latach ma"(e&stwa, Iwonka po-trzebowa"a wsparcia. Nie mówi"a otym nikomu, a my nie dostrzeg-li$my, (e dzieje si# co$ z"ego.Karol te( chyba tego nie widzia",bo nigdy nie nawi!za" rozmowy wtej sprawie. A chodzi"o oczywi$cieo dzieci. Ch"opcy mieli ju( po kil-kana$cie lat i zacz#li lekcewa(y%Iwonk#. Stali si# niepos"uszni, wy-magaj!cy, czasem k"amali. Kiedytrzeba by"o rozstrzygn!% jak!$spraw#, Karol zawsze stawa" poich stronie. Zdarzy"o si#, (e star-szy syn poprosi", by Iwona wypro-wadzi"a si# od nich. Nawet takisygna" Karol bagatelizowa". A mydowiedzieli$my si# o tym du(o,du(o pó+niej.

Jeszcze dwa lata byli razem.Dla naszej córki to by"y dwa naj-trudniejsze lata. Wiem, (e ci!glekocha"a Karola, ale w jego domuby"o coraz „cia$niej”. Zacz#"a te(w!tpi% w jego uczucia. Wyobra-(a"a sobie, (e wzi!" z ni! $lub, bymie% kuchark#, sprz!taczk#, opie-kunk# do dzieci. My z m#(em a(tak +le nie my$leli$my o Karolu,ale mamy do niego (al, (e nie wal-czy" o ich zwi!zek. W ich rodzinieo wszystkim zacz#"y decydowa%dzieci, a w"a$ciwie ju( ch"opacy.Stawali si# doro$li i (adna ciocianie by"a im potrzebna. A Karol oka-za" si# s"aby.

Iwonka wróci"a do domu. Mog-"abym powiedzie%, (e jest tak jakchcia"am. Mam córk# u siebie,mo(e kiedy$ b#d# mia"a wnuki. Ajednak nie ciesz# si# z tej sytuacji.To do$wiadczenie bardzo zmieni"oIwonk#. Ma troch# ponad trzydzie-$ci lat, a zamkn#"a si# w sobie, nieszuka kontaktów z rówie$nikami,najch#tniej nigdzie by nie wycho-dzi"a. Boj# si#, (e nie uwierzy ju(w mi"o$%. A to by"oby przecie( naj-gorsze. *ycie bez mi"o$ci jestpuste, smutne. *adne uczucie dorodziców nie zast!pi tego najwa(-niejszego, do osoby, z któr! chcesi# sp#dzi% (ycie. Mam nadziej#,(e nasza Iwonka spotka jeszczekiedy$ swoj! drug! po"ówk#. Mymo(emy j! teraz tylko wspiera% ikocha%. A kochamy j! bezgranicz-nie.

Ostatnio Iwonka coraz cz#$ciejmówi o wyje+dzie. Jej przyjació"kamieszka w mie$cie i obieca"a zna-le+% jej tam prac#. Kto wie, mo(eto jest dobry pomys"? Do nas za-wsze b#dzie mog"a wróci%.

SPISA*A HALINA SIECI+SKA.


Pla&owo w #mi!owie

Uczestnicy - m. in. pary z Go-stynia, Leszna, Ponieca, )mi"owa-rywalizowali przez blisko sze$% go-dzin o miano najlepszej dwójki tur-nieju. Zawody prowadzone wsystemie brazylijskim dostarczy"ywielu emocji. Im rywalizacja trwa"ad"u(ej, tym mecze stawa"y si# bar-dziej zaci#te i emocjonuj!ce. Nie-jednokrotnie o zwyci#stwie musia"decydowa% tie-break. Zwyci#stwow ca"ych rozgrywkach po emocjo-nuj!cym meczu zapewni"a sobieleszczy&ska para Tomasz Przybyl-ski i 'ukasz Nowicki, która wyst#-powa"a pod nazw! Stara Gwardia.W finale pokona"a ona dwójk#Krzysztof Rosik i Jakub Szpurek -Wieczni Arty$ci. Trzecie miejsce

W sobotnie popo"udnie, 4 sierpnia, dwana'cie par stan#"o do rywalizacji w V TurniejuSiatkówki Pla%owej w ,mi"owie.

zaj#"a dwójka Dariusz i RobertBella - Tymbark.

Trzy najlepsze zespo"y otrzy-ma"y pami!tkowe puchary, medalei nagrody rzeczowe. Wszystkimuczestnikom natomiast wr#czonookoliczno$ciowe smycze i d"ugo-pisy. Po rywalizacji przyszed" czasna zabaw# taneczn!, któr! do pó+-nych godzin wieczornych prowa-dzi" zespó" Motyw. Organizatorturnieju, czyli Gminne CentrumKultury Sportu Turystyki i Rekreacjiw Poniecu dzi#kuje so"tysowi, rad-nemu )mi"owa oraz OSP Poniecza pomoc w organizacji turnieju.

GCKSTIR


Puchar Firmy Giera

W nocy z 28 na 29 lipca od-by"y si# zawody w#dkarskie oPuchar Firmy Giera. By"a to ju%czwarta edycja tej imprezy.

Na stawy do Dzi#czyny przy-by"o 50 zawodników z naszego re-gionu. 'owienie zacz#"o si# ogodzinie 17. Trzy godziny pó+niejby"a ciep"a kolacja dla wszystkichuczestników. Niestety, ze wzgl#duna burz# zawody zosta"y prze-rwane prawie na dwie godziny.Pó+niej ryby dobrze bra"y, a do sia-tek trafia"y p"ocie, leszcze, karpie iwzdr#gi. Niektórzy zawodnicy zczo"ówki skutecznie "owili ca"! noc.Gdy jeden z zawodników "owi" kar-pie, reszta musia"a si# zadowoli%braniami mniejszych ryb. Nadranem znów zmieni"a si# pogoda ipada" deszcz. Zawody zako&czy"ysi# o godzinie 8. Komisja s#-dziowska pod parasolami zwa(y"awszystkie ryby, które wróci"y dowody, a zawodnicy udali si# namiejsce zbiórki. Po podliczeniu wy-ników wy"oniono zwyci#zc# w ka-tegorii „najwi#ksza waga ryb” i

„najwi#ksza ryba”. Szcz#$liwcem,który wygra" obie kategorie, zosta"Krzysztof Siama – "owca pi#ciukarpi. Sponsor zawodów wr#czy"puchary i nagrody. Na koniec Woj-ciech Brink, zdobywca statuetki dlanajm"odszego uczestnika zawo-dów, wylosowa" numerek, którywygra" nagrod# pocieszenia – ko-siark# do trawy. Zdobywc! na-grody by" Jan Brink.

Pierwszych dziesi#ciu w#dka-rzy w kategorii „najwi#ksza wagaryb” :

1. Krzysztof Siama - 15, 54 kg2. Norbert Lindner - 10, 72 kg3. Dariusz Starosta - 8, 30 kg4. Henryk Dubicki - 6, 94 kg5. Jacek Wroty&ski - 6, 60 kg6. Marek Wroty&ski - 6, 54 kg7. Wojciech Król - 6, 40 kg8. Hubert Siadek - 6, 22 kg9. Marcin Ma%kowiak - 6, 20 kg10. Jakub So"tysiak - 5, 50 kg

NORBERT LINDNERFOT. PIOTR GAJEWSKI

Puchar Huty Szk!aJu% po raz 26. w#dkarze Ko"a

PZW Perkoz Poniec spotkali si#,aby walczy( o Puchar HutySzk"a Gloss.

W zawodach wzi#"o udzia" 35w#dkarzy. Po zimnej nocy rybybra"y dobrze, chocia( by"y to raczejma"e osobniki p"oci, leszczy,wzdr#g i kr!pi. Po czterech godzi-nach w#dkowania okaza"o si#, (eca"e zawody wygra" Pawe" Sibi&skiz Ponieca. Z"owi" on ponad 8 kgryb. Po podliczeniu wyników wr#-czono puchar i nagrody, któreufundowa" sponsor. Na koniec roz-losowano nagrod# niespodziank#– kuchenk# mikrofalow!, któr! wy-gra" Boles"aw Podborowski.

Dziesi#ciu najlepszych zwodników to:

1. Pawe" Sibi&ski - 8, 08 kg2. Norbert Lindner - 7, 82 kg3. Waldemar Walczak - 7, 54 kg4. Tomasz 'asicki - 7, 34 kg5. Jacek Tórz - 6, 76 kg6. Miros"aw Miko"ajczak - 6, 62 kg7. Damian Wojtyczka - 6, 26 kg8. Jan Brink - 6, 02 kg9. Edward Brink - 5, 00 kg10. Bogdan Bia"kowski - 4, 74 kg

NORBERT LINDNER

Puchar LataNa Jeziorze Ziemnickim 5 sierpnia odby"y si# zawody Ko"a PZW

Perkoz Poniec o Puchar Lata 2012.Przeprowadzone zawody by"y szóstymi z cyklu Grand Prix tego Ko"a

PZW. W zawodach wzi#"o udzia" 22 zawodników, którzy w#dkowali przezcztery godziny metod! sp"awikow!. Pogoda sprzyja"a zmaganiom. Do sia-tek trafia"y leszcze, p"ocie, wzdr#gi, okonie i ukleje. Po sygnale ko&cz!cymrywalizacj# najwi#ksz! wag! ryb móg" si# pochwali% Waldemar Walczakz Su"kowic, który z"owi" ponad 10 kg ryb. Tym samym umocni" si# on naprowadzeniu w tabeli Grand Prix Ko"a Perkoz.

Dziesi#ciu najlepszych w#dkarzy zawodów:

1. Waldemar Walczak - 10, 26 kg 6. Jacek Tórz - 5, 06 kg2. Pawe" Sibi&ski - 8, 88 kg 7. Eugeniusz Dziewi!tka - 4, 76 kg3. Norbert Lindner - 7, 08 kg 8. Jan Brink - 4, 66 kg4. Edward Brink - 6, 28 kg 9. Karol Bogusz - 4, 58 kg5. Dariusz Starosta - 6, 06 kg 10. Bogdan Bia"kowski - 4, 42 kg

NORBERT LINDNER


Ponieckie grodziskoGrodziska to miejsca, w których istnia"y grody, czyli osady obronne z czasów prehistorycznych lubwczesno'redniowiecznych. Zazwyczaj maj& posta( kolistego lub wielobocznego wzniesienia, b#d&-cego pozosta"o'ci& wa"ów drewniano-ziemnych. W ca"ej Polsce archeolodzy odkryli ponad 1500 tegorodzaju obiektów. Grodzisko w Poniecu jest po"o%one nad Rowem Polskim, oko"o 200 metrów nawschód od ulicy Gosty!skiej.

Ma ono posta% niewielkiej wy-nios"o$ci terenu o kszta"cie owal-nym, przeci#tej drog! poln!. Jejwymiary wynosz! w przybli(eniu90 na 100 m. Obecnie cz#$% te-renu grodziska znajduje si# na te-renie firmy 'agrom. Wa"ygrodziska nie s! widoczne dla ob-serwatora na ziemi, jednak(e ichzarys jest czytelny na zdj#ciu lotni-czym wykonanym przez mgr. Wie-s"awa St#pnia w 1988 roku orazzdj#ciach satelitarnych.

Prace wykopaliskowe na tere-nie grodziska w latach 1978 –1979 prowadzi" zespó" archeolo-gów pod kierunkiem mgr A. 'osi&-skiej. By"y one finansowane przezWojewódzkiego Konserwatora Za-bytków w Lesznie i Leszczy&skieTowarzystwo Kulturalne. Archeolo-dzy wykonali wykop d"ugo$ci 35 mi szeroko$ci 1 – 2, 5 m. W sumierozpoznali oni w ci!gu dwóch mie-si#cy bada& 60 m. terenu. Na ob-szarze ca"ego grodziska wykonalitak(e liczne otwory sonda(owe wcelu ustalenia zasi#gu wa"ów. Wy-niki prac zosta"y zamieszczone wartykule Kingi Zamelskiej, opubli-kowanym przez Pozna&skie Towa-rzystwo Przyjació" Nauk w 1995roku. Na jego podstawie powsta"niniejszy tekst.

Gród w Poniecu powsta" praw-dopodobnie w X wieku, a wi#c wokresie tworzenia si# pa&stwa pol-skiego. W"adcy Polan z dynastiiPiastów: Mieszko I, a wcze$niejjego przodkowie - Siemowit, Les-tek i Siemomys", zajmowali, nie-rzadko przy u(yciu si"y, terenywspó"czesnej Wielkopolski. Dlaumocnienia swej w"adzy na zdoby-

tych terenach budowali grody, wktórych stacjonowa"a za"oga woj-skowa oraz urz#dnicy ksi!(#cy.Jest wielce prawdopodobne, (etak! rol# odgrywa" tak(e gród wPoniecu.

W okresie istnienia grodu po-nieckiego zauwa(a si# tworzenienowych osad w promieniu do 3km. S! to: Janiszewo, Wydawy,)mi"owo. Archeolodzy "!cz! ichpowstanie z grodem w Poniecu.Prawdopodobnie stanowi"y onebezpo$rednie zaplecze grodu. Po-dobne zjawisko powstawania osadw tym czasie mo(na zaobserwo-wa% tak(e wokó" innych grodów,jak np. w Rydzynie.

Na podstawie prac wykopali-skowych zdo"ano ustali%, (e wa"grodu powstawa" w trzech fazach.Pocz!tkowo zrobiono nasyp zgliny i piasku, umocniony jakimi$konstrukcjami drewnianymi, by%mo(e rusztowymi. Jako elementwzmacniaj!cy wa" wykonano ujego podnó(a tzw. odsadzk# w for-mie skrzy& wype"nionych pia-skiem, uzupe"nionych kamieniami.Szeroko$% wa"u razem z odsadzk!wynosi"a u podstawy ok. 11,7 m.Drugi etap budowy wa"ów mia"miejsce po po(arze. Wykorzystanowówczas materia" ze starej od-sadzki i poszerzono szeroko$%wa"u do 15 m. Trzecia faza bu-dowy polega"a na poszerzeniu od-sadzki, dzi#ki czemu szeroko$%wa"u osi!gn#"a 18 m. Nale(y pod-kre$li%, (e dotyczy to wa"u odstrony Rowu Polskiego, a wi#c wmiejscu z natury obronnym. Mo(naprzypuszcza%, (e umocnienia zpozosta"ych stron mog"y by% jesz-

cze pot#(niejsze. Nie uda"o si# ustali%, w którym

miejscu znajdowa"a si# brama dogrodu. Jego wn#trze stanowi"oowal o wymiarach oko"o 50 na 60m. W wyniku prac prowadzonychprzez archeologów odkopano1759 fragmentów naczy& cera-micznych. Jednak(e nie uda"o si#znale+% ani jednego ca"ego naczy-nia. Oprócz ceramiki pozyskanoprzedmioty metalowe, np. gwo+-dzie, fragment sierpa, krzesiwo,fragmenty no(y, podkowy orazprzedmioty o nieokre$lonej funkcji.Na terenie grodziska odkopanotak(e groty strza", (elazn!sprz!czk# do uprz#(y ko&skiej,podkow# (elazn!. Jest to dowód,(e w grodzie przebywa"o rycer-stwo. Stanowi"o ono si"# zbrojn!do obrony samego grodu, jak iprzebywaj!cych tam urz#dnikówksi!(#cych zajmuj!cych si# eg-zekwowaniem danin i pos"ug odmiejscowej ludno$ci na rzecz pa-nuj!cego. Szczególnie ciekaweznalezisko to br!zowy odwa(nikdo wagi. Tego typu przedmioty s!zazwyczaj spotykane w du(ychgrodach po"o(onych przy wa(nychszlakach. )wiadczy to o znaczeniuhandlowym ponieckiego grodu,

który le(a" na szlaku komunikacyj-nym "!cz!cym Wielkopolsk# ze)l!skiem.

Gród poniecki istnia" prawdopo-dobnie do pierwszej po"owy XIwieku Nast!pi"o wówczas jegozniszczenie wskutek po(aru, oczym $wiadcz! warstwy spale-nizny i w#gli drzewnych odkrytychw warstwach konstrukcyjnych wa"ui we wn#trzu grodziska. Zniszcze-nie grodu w Poniecu mo(na "!czy%z okresem kryzysu, który dotkn!"

pa&stwo polskie w czasach na-st#pcy Boles"awa Chrobrego, jegosyna Mieszka II. Zaburzeniom we-wn#trznym w pa&stwie towarzy-szy"y obce najazdy. DlaWielkopolski szczególnie dotkliwyby" najazd czeski pod wodz! ksi#-cia Brzetys"awa, który spustoszy"Gniezno. By% mo(e po drodzerównie( gród w Poniecu sta" si#obiektem ataku Czechów. Nie zos-ta" ju( odbudowany. Prawdopo-dobnie ludno$% przenios"a si# nateren obecnego miasta.

Teren grodziska przez na-st#pne stulecia nie zosta" zasied-lony. Wykorzystywano gonatomiast jako miejsce pochów-ków, o czym $wiadcz! resztkiszkieletów. By% mo(e znajdowa"si# tutaj cmentarz przyko$cielny,gdy( w"a$nie w okolicach dzisiej-szej ulicy Gosty&skiej istnia" drew-niany ko$ció" (kaplica szpitalna)pod wezwaniem $w. Barbary, An-drzeja i $w. Ducha, za"o(ony w1441 roku, a u(ytkowany jeszczew czasach nowo(ytnych. Z cza-sem tradycja ludowa zacz#"a na-zywa% wa"y grodziska mylnieszwedzkim okopem. Z dokumen-tów XVII – wiecznych wynika, (eresztki wa"ów by"y jeszcze wi-

doczne na powierzchni. Jednak(edzia"alno$% rolnicza i warunki at-mosferyczne doprowadzi"y do ichzaniku.

*ród#o: Kinga Zamelska, Grodzisko w Poniecu (

stanowisko 1) woj. leszczy%skie, w: Z bada%nad osadnictwem wczesno"redniowiecznymWielkopolski po#udniowej, pod. red. Zofii Kur-natowskiej, Pozna% 1995, Wyd. Pozna%skiegoTowarzystwa Przyjació# Nauk, s. 9 – 82

GRZEGORZ WOJCIECHOWSKI

Grodzisko - stan wspó#czesny.

Zdj!cie lotnicze grodziska z 1988 r.

[ 13 ]WIE#CI Z GMINY PONIECKalendarium ponieckie

Dzia"o si# w Drzewcachcz#$% 4:

1939 – 1945 – W okresie okupacji hitlerowskiej maj!tkiem w Drzew-cach zarz!dza" baron Heinrich von Hohn. P zako&czeniu wojny dzie-r(awc! zosta" Feliks Dembi&ski.

1945 – Po zako&czeniu II wojny $wiatowej do Drzewiec wrócili miesz-ka&cy wyp#dzeni przez Niemców. W$ród nich by" kierownik szko"y Cze-s"aw G"uchowski, który podj!" na nowo prac# nauczycielsk!. Jednak(eszko"a w Drzewcach w okresie okupacji zosta"a pozbawiona sprz#tów.Dlatego dzieci z Drzewiec pocz!tkowo ucz#szcza"y do szko"y w Czarko-wie. Wznowienie nauki w Drzewcach nast!pi"o 1 wrze$nia 1945 r. W tymczasie na mocy decyzji zwyci#skich mocarstw wysiedlono ludno$% nie-mieck! z Polski. Przed opuszczeniem granic naszego kraju by"a ona cza-sowo osadzana w maj!tkach ziemskich, w których wykorzystywano j! dopracy. W Drzewcach w tym czasie przebywa"o oko"o 30 Niemców wy-siedlonych z Ponieca i okolic. 13 wrze$nia 1945 r. mieszka&cami wsiwstrz!sn#"a wiadomo$% o zamordowaniu kasjera maj!tku DrzewceLeona Kaczmarka. Sprawcami byli (o"nierze Armii Czerwonej. Mord by"na tle rabunkowym. Sprawcy zabrali ofierze motocykl, oko"o 1000 z" i buty.Do zbrodni dosz"o na drodze mi#dzy Dzi#czyn! a Karcem.

1951 – Maj!tek Drzewce zosta" znacjonalizowany, czyli przeszed" naw"asno$% pa&stwa. Pocz!tkowo wchodzi" w sk"ad zespo"u Pa&stwowychGospodarstw Rolnych Wydawy, a pó+niej wszed" w sk"ad zespo"u Gola.

1953 –Z powodu z"ej pogody mia" miejsce nieurodzaj. Rolnicy z Drze-wiec nie byli w stanie wywi!za% si# z obowi!zkowych dostaw mleka, na-rzuconych im przez w"adze pa&stwowe.

1959 – Gospodarstwo Rolne Drzewce by"o gospodarstwem dzia"aj!-cym na w"asnym rozrachunku.

1960 – Elektryfikacja wsi. 1963 – Kó"ko Rolnicze w Drzewcach przy"!czy"o si# do Kó"ka Rolni-

czego w Poniecu. 1964 – Powsta" nowy sklep wiejski o charakterze wielobran(owym. 1969 – Pa&stwowe Gospodarstwo Rolne Drzewce wesz"o w sk"ad

Kombinatu PGR Pudliszki. 1972 – Oddanie do u(ytku hydroforni#, która zaopatruje wiosk# w

wod#. 1973 – 1974 – Po"o(enie nawierzchni asfaltowej we wsi i na drodze

Drzewce – Rokosowo. 1975 – Zosta"a zlikwidowana szko"a w Drzewcach. 1992 – Utworzenie Gminnego Zak"adu Wodoci!gów i Kanalizacji w

Poniecu z siedzib! w Drzewcach.1993 – Prywatyzacja dotychczasowego Pa&stwowego Gospodarstwa

Rolnego w Drzewcach. Powsta"a spó"ka cywilna, której zarz!d tworz! : M.Cebulski (prezes), Z. H!dzlik ( wiceprezes) i M. Lipowczyk (kierownik).

1999 – Drzewce zamieszkiwa"y 363 osoby

+ród#a:Ma#gorzata Jakubowska „Historia wsi Drzewce”. R!kopis w zbiorach

biblioteki Szko#y Podstawowej w PoniecuAneta Wojciechowska „Spacer po Drzewcach”. R!kopis w zbiorach

biblioteki Szko#y Podstawowej w Poniecu.

GRZEGORZ WOJCIECHOWSKI

Lekarz weterynarii Roman Szyma"ski radzi...

Dalszy ci&g rozwa%a! o nicieniachPaso(ytem nale(!cym do nicieni, który powoduje du(e straty w ho-

dowli trzody chlewnej, jest nicie& – w#gorek $wi&ski Strongloides Ransni.Postaci! paso(ytnicz! s! wy"!cznie partenogenetyczne samice. Odpor-no$% larw inwazyjnych w#gorka na dzia"anie czynników fizycznych i che-micznych jest niewielka. S! one wra(liwe na bezpo$rednie dzia"aniepromieni s"onecznych, wysychanie, niskie temperatury oraz powszechniestosowane $rodki dezynfekcyjne.

Wyst#powanie:W Polsce w#gorczyca pojawia si# przede wszystkim w gospodar-

stwach - $rednio i wielkotowarowych. Wyst#puje g"ównie u prosi!t od-chowywanych, zaniedbanych pod wzgl#dem higienicznym, w ciemnych iwilgotnych pomieszczeniach. Zara(enie odbywa si# g"ównie przez skór#,po czym larwy w#gorka w#druj! do p"uc. Po odkrztuszeniu i po"kni#ciuosiedlaj! si# w jelicie cienkim, gdzie przekszta"caj! si# w formy inwazyjne.Inwazja mo(e mie% miejsce drog! doustn! wraz z siar!. W przypadku za-ra(enia si# loch pro$nych cz#$% larw wydalana zostaje przez gruczo" mle-kowy. Do zara(enia mo(e doj$% tak(e przez skór# (larwy inwazyjne w$ció"ce) oraz przez zanieczyszczon! formami inwazyjnymi pasz#. Choro-botwórczo$% w#gorka zwi!zana jest g"ównie z miejscem paso(ytowania,tj. jelitem cienkim.

Objawy kliniczne:W przebiegu inwazji mo(emy wyró(ni% trzy okresy:1. Skórny – charakteryzuje si# zmianami zapalnymi na skórze zwi!-

zanymi z wnikaniem larw. Przenikaj!ce przez mi#$nie larwy prowadz! doich uszkodze& i bolesno$ci, a w konsekwencji do spadku aktywno$ci (y-ciowej. W wyniku migracji larw mo(e doj$% równie( do podra(nienia b"ony$luzowej mi#$ni j#zyka i prze"yku, czego rezultatem jest niech#% do przyj-mowania pokarmu.

2. P"ucny – obserwuje si# objawy ze strony uk"adu oddechowego wpostaci kaszlu, duszno$ci i wyp"ywu wydzieliny z nosa. Zwi!zane jest toz migracj! larw w tkance p"ucnej.

3. Jelitowy – zwi!zany jest z zako&czeniem w#drówki larw i osiedle-niem si# nicieni w jelicie cienkim. Rezultatem tego s!: utrata apetytu, za-parcia, post#puj!ca niedokrwisto$% oraz wyniszczenie.

Zahamowanie przyrostów masy cia"a u prosi!t intensywnie zara(onychw#gorkiem jest wynikiem silnego uszkodzenia b"ony $luzowej jelita cien-kiego (miejsce bytowania dojrza"ych paso(ytów) i przez to obni(onym lubzahamowanym wch"anianiem w jelicie. Przy silnej inwazji w zwi!zku zdzia"aniem toksyn ujawni% si# mog! objawy ze strony uk"adu nerwowego.Padni#cia wywo"ane w#gorczyc! s! do$% cz#ste.

Pobieranie materia"u do bada& laboratoryjnych:Do bada& przesy"a si# ka" pobrany od chorych prosi!t. Stosuje si#

zwalczanie takie jak w przypadku glistnicy. Poza tym nale(y zwraca%szczególn! uwag# na higien# i dezynfekcj# pomieszcze&, w których prze-bywaj! $winie.

Letnie spotkanie w le"niczówce Frankówka zorganizowa# 18sierpnia Klub Seniora Z#ota Jesie% z Ponieca. Spo"ród uczestni-ków, blisko 80 osób, po#owa przyby#a z zaprzyja+nionego KlubuSeniora z Rydzyny. By#a loteria fantowa, muzyka, ta%ce i biesiadaprzy sto#ach zastawionych na s#odko, a nast!pnie na grillowo. Or-ganizatorzy sk#adaj( serdeczne podzi!kowania sponsorom, któ-rzy przekazali na rzecz loterii wiele prezentów, a tak'e firmieHeinz z Pudliszek, która obdarowa#a swoimi produktami wszyst-kich seniorów ze Z#otej Jesieni w Poniecu.

PK

Wydawca i redakcja: Gminne Centrum Kultury Sportu Tury-styki i Rekreacji w Poniecu, ul. Szkolna 3, tel. 65 5731169Redaktor naczelny: Pawe" KlakPrzesy"anie materia"ów do gazety i archiwum PDF: www.poniec.euDruk: Trasmar LesznoSk"ad: HALPRESS, Leszno - www.halpress.eu

Wie'ci z gminy Poniec

[ 14 ]

Rozwi!zanie powstanie po przeniesieniu liter oznaczonych cyframi od 1 do 17 doodpowiednich kratek poni(ej. Prawid"owe rozwi!zanie nale(y przepisa% na kartk# iwys"a% lub dostarczy% do Gminnego Centrum Kultury Sportu Turystyki i Rekreacji wPoniecu. Rozwi!zanie mo(na te( przes"a% e-mailem na adres [email protected]. Prosimy pami#ta% o podaniu imienia, nazwiska i adresu zamieszkania.W$ród nadawców prawid"owych odpowiedzi wylosujemy nagrod#. Na rozwi!zaniaczekamy do 10 wrze$nia. Rozwi!zanie poprzedniej krzy(ówki brzmia"o: URLOPJESZCZE PRZED NAMI. Nagrod# wylosowa"a Marzena Sikora z Ponieca. Zapra-szamy do GCKSTiR po odbiór nagrody.

HOROSKOPBaran 21.03-19.04

W domu mo(esz liczy% na przy-jemn! atmosfer#. Sko&cz! si# niepo-rozumienia, które ostatnio dawa"y osobie zna%. W pracy pewne zmianyna lepsze. I dobra wiadomo$%.

Byk 20.04-20.05Pomy$l wi#cej o swojej rodzinie.

Ostatnio troch# j! zaniedbujesz. Mu-sisz pokaza% swoim bliskim, jak wieledla Ciebie znacz!. W pracy b#dzieszmia"a mniej k"opotliwych obowi!zków.

Bli$ni#ta 21.05-21.06Zapowiada si# d"u(szy wyjazd lub

chocia( kilkudniowy wypoczynek.Gwiazdy ostrzegaj! jednak przed za-wieraniem pochopnych znajomo$ci.Uwa(aj na zdrowie, zw"aszcza naproblemy z kr#gos"upem. Spaceruj,organizuj wycieczki rowerowe.

Rak 22.06-22.07W pracy pojawi si# nowa, intere-

suj!ca osoba. Prawdopodobne jestobustronne zauroczenie. W drugiejpo"owie miesi!ca mo(esz spodzie-wa% si# ciekawej propozycji dodatko-wych zaj#%. Rozwa(, czy warto j!przyj!%.

Lew 23.07-22.08Przed Tob! bardzo dynamiczny

okres, zarówno w pracy, jak i w domu.Nowa znajomo$% ma szans# natrwa"y zwi!zek. Troch# komplikacjizdrowotnych. Uwa(aj, by nie przesa-dzi% z odchudzaniem.

Panna 23.08-22.09Troch# za du(o marnujesz czasu.

Ci!gle gdzie$ p#dzisz i spieszysz si#.Nieco zwolnij, a odczujesz ulg#. Podkoniec miesi!ca mi"e spotkanie zprzyjació"mi. Finanse dobre.

Waga 23.09-22.10Wkrótce b#dziesz mog"a zaj!% si#

wszystkim, na co dot!d nie mia"a$czasu lub ochoty. I sprawi Ci to ra-do$%. W uczuciach gor!co, spotkaCi# czu"o$%, zainteresowanie i wspar-cie.

Skorpion 23.10-21.11Lato zach#ca do od$wie(enia sta-

rych znajomo$ci. Skorzystaj z zapro-sze& na towarzyskie spotkania.Finanse stabilne, praca przyniesie Cisporo satysfakcji. Skontroluj zdrowie.

Strzelec 22.11-21.12Wyjed+ na urlop tylko we dwoje i

ciesz si# ka(d! chwil!. W domu po-dziel si# obowi!zkami z bliskimi, niebierz wszystkiego na siebie. Oczekujmi"ej wiadomo$ci.

Kozioro%ec 22.12-19.01Wkrótce zrozumiesz, jak wiele dla

kogo$ znaczysz. Nie lekcewa( tegouczucia. W pracy otrzymasz pomoc znieoczekiwanej strony. Stosunki zprzyjació"mi wi#cej ni( dobre.

Wodnik 20.01-18.02Nowa szansa na mi"o$%. Kto$ si#

Tob! zachwyci i b#dzie Ci# adoro-wa%. Jest szansa na popraw# sytua-cji materialnej. Mo(e awans. PrzezTwój dom przewinie si# wiele osób.B#dzie weso"o.

Ryby 19.02-20.03Zas"u(y"a$ na dobry urlop. Je$li

wi#c dot!d nie znalaz"a$ czasu nawypoczynek, zrób to teraz. Poznaszciekawych ludzi. W pracy do$% inten-sywny miesi!c. Po powrocie z urlopumo(esz dosta% dodatkowe zaj#cie.

(: (: HUMOR :) :)Na ulicy w kraju sk!pców kie-

rowca potr!ci" przechodnia. Szybkowysiad" z samochodu, trzymaj!c wr#ku banknot. Poszkodowany, zo-baczywszy pieni!dze, zerwa" si#natychmiast na nogi i zapyta":

- Przepraszam bardzo, a w jakiedni tygodnia pan t!dy zwykle prze-je'd'a?

* * *M!( pyta (on#:- Co dzi" na obiad?- Nic.- Jak to, wczoraj te' by#o nic. - Bo ugotowa#am na dwa dni.

* * *Kowalska do kole(anki:- Nie mog! nauczy& m!'a po-

rz(dku.- A co on takiego robi?- Za ka'dym razem chowa port-

fel w inne miejsce.* * *

Kowalski dzwoni do znajomego:- S#uchaj stary, wpadnij do mnie

jutro z samego rana, to pojedziemyrazem na ryby.

- Ale ja nie potrafi! #owi& ryb!- Co w tym trudnego? Nalewasz

i pijesz.

)eberka w d%emieSk#adniki: pó#tora kg 'eberek, 5

cebul, 5 marchewek, s#oiczek pikan-tnego keczupu, s#oik d'emu brzos-kwiniowego, sól, pieprz, olej dosma'enia.

*eberka umyj, osusz, posyp sol!i pieprzem. Wstaw na noc do lo-dówki. Obsma( na oleju. Cebul# po-krój w piórka, marchewk# zetrzyj natarce. U"ó( w naczyniu (aroodpor-nym. Dodaj (eberka, posmaruj d(e-mem i keczupem. Polej t"uszczem ze

sma(enia. Piecz ok. 90 minut wtemp. 180 stopni.

Kurczak w 'mietanieSk#adniki: 3-4 pojedyncze piersi

kurczaka, 2 ma#e torebki zupy cebu-lowej, 30 dag pieczarek, 1 "mietana.

Piersi pokrój na trzy cz#$ci, ob-tocz w proszku z zupy cebulowej iobsma( na patelni. Pieczarki pokrójw plastry i poddu$. Nast#pnie ob-sma(one piersi u"ó( w naczyniu (a-roodpornym, wy"ó( na nie pieczarki,a wierzch polej $mietan!. Ca"o$% za-piekaj w nagrzanym do 180 stopnipiekarniku przez oko"o 20-30 minut.

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10

5 4 2 6 7 8 7 11

12 13 14 7 5 15 2 16 11

12 17 8 7 8

Angielska miaraobj!to"ci p#ynów

Zast!puje w pracycz#owieka

Medykament

By# nimpowie"ciowy

BohunRzeka w USA

- Kalifornia

15 17 2

Masa z utartychmigda#ów z

cukrem

Bajkowy skarbiecAli Baby

Zabiedzony ko$6 4 10

1Angielska litera „i”

w zdaniu

Przodek staro%yt-nych Greków 5

Cyrk lodowcowy

3

16

Miasto w Japoniina wyspie Sikoku

D#ugie poro%e nag#owie jelenia

tworz&ce wieniec

13

Grecka boginizemsty

Lód na rzece 7

14

Wap$ dlachemika

Krzywy krótkinó% szewski

Biblijnyniegodziwiec

8

9

Prawobrze%nadzielnica

Warszawy11 12

W"a$nie teraz w ogródkach jestmnóstwo $wie(ej mi#ty. Pi#kniepachnie, ale te( s"u(y zdrowiu iurodzie.

Mi#ta pomaga pokona% k"opoty(o"!dkowe, delikatnie uspokaja,ch"odzi, poprawia apetyt. Warto poni! si#gn!%. My proponujemy mi#-towy napar. 'y(k# $wie(ej mi#tyzala% trzeba dwiema szklankamiwrz!tku i parzy% pod przykryciemoko"o 10 minut. Po kolejnych 5 mi-nutach nale(y napar przecedzi% ipi% pó" szklanki godzin# przed je-dzeniem. Wówczas z"agodzimynie(yty (o"!dka i braki "aknienia. Pojedzeniu napój z mi#ty s"u(y jako$rodek rozkurczowy i (ó"ciop#dny.

Ale mi#ta wspaniale smakujete( jako dodatek do herbaty. Zapa-rzamy czarn! herbat#, dodajemy"y(eczk# cytrynowego napoju i dotego wrzucamy dwa, trzy listki$wie(ej mi#ty. Herbata jest pyszna.

I jeszcze polecamy relaksuj!c!k!piel z mi#t!. Dwie szklanki $wie-(ej mi#ty zalewamy litrem wrz!tku.Parzymy 10 minut, przecedzamy.Napar wlewamy do wanny, doda-jemy 2 krople olejku pomara&czo-wego i dope"niamy wann# wod!.Taka k!piel "agodzi stany napi#cianerwowego.

Na szybki obiad

Cennami'ta

opracowanie strony: (has)

Krzy&ówka z nagrod%


Przydro&ne kapliczki i krzy&e

opracowanie strony (has)

W naszej w#drówce 'ladami przydro%nych kapliczek i krzy%y trafili'my dzi' do dwóch wsi - Miechcinai Janiszewa. W obu s& kapliczki, a w Miechcinie tak%e krzy%. Opowiadaj& o nich mieszka!cy.

W Janiszewie stoi tylko jedna ka-pliczka na zakr#cie drogi do Po-nieca. Nikt we wsi nie pami#ta, czyby"a ona ju( przed wojn!, aleprawdopodobnie tak, bo zaraz pozako&czeniu dzia"a& wojennychwymurowano j! w tym w"a$niemiejscu. A wspomina to pani Sta-nis"awa Sikorska, która ma 84 latai która razem z murarzem AntonimDudzi&skim stawia"a kapliczk#wiosn! 1945 roku. Pani Stanis"awaoczywi$cie tylko pomaga"a mura-rzowi, ale wie, (e do tej pracy wy-s"ali ich z maj!tku i (e kapliczkazawsze nale(a"a do ca"ej wsi.Przed laty bardzo wielu mieszka&-ców uczestniczy"o przy niej w ma-jowych nabo(e&stwach, a kobietywspólnie robi"y korony, by przy-stroi% figurk# Matki Boskiej. Ka-pliczka zawsze by"a zadbana,cho% czas dawa" si# jej we znaki.Przez ponad 60 lat by"a cztero-krotnie odnawiana. Ale generalnyremont przesz"a sze$% lat temu.Wtedy so"tys Piotr Joachimiak

Przed domem pod numerem 11 wMiechcinie stoi pi#kny nowy krzy(.Mieszka&cy mówi!, (e by" tu za-wsze, cho% tak naprawd# nie pami#-taj! kiedy stan!". W"a$cicielamigospodarstwa s! Maria i Zenon Ku-jawiak. Sprowadzili si# tu w 1982roku. Krzy( oczywi$cie przed domemju( sta". Wcze$niej mieszka" tu re-patriant Ludwik Ogrodnik z rodzin!.Pan Zenon mówi, (e to w"a$nie Lud-wik Ogrodnik postawi" krzy( w po-dzi#kowaniu za to, (e wróci" doPolski i (e dosta" dom i ziemi#. Je$litak by"o, to krzy( ma 67 lat. Ale nie-którzy mówi!, (e w tym miejscu sta"ju( wcze$niej, tak(e przed wojn!. Napewno wiadomo, (e w latach pi#%-dziesi!tych miejscowy stolarz W"a-dys"aw Katarzy&ski zrobi" krzy( z

nowego d#bowego drewna. Fi-gurka Pana Jezusa zawsze by"a tasama. A krzy( u Ogrodników po-dobno ton!" w kwiatach. Gospoda-rze obsadzali go kolorowymibukietami. Dzi$ krzy( stoi na tledomu w bardzo "adnym otoczeniu,w$ród zieleni i trawy. W"a$nie wtym roku, zaledwie przed dwomamiesi!cami, w"a$ciciele postawiligo na nowo. Poprzedni ju( pró-chnia" i przewraca" si#. Teraz jest zchi&skiego drewna, ciemny,pi#kny. Zrobi" go stolarz z Mora-czewa Mieczys"aw Jakubiak. AMaria i Zenon Kujawiak mówi!, (eb#dzie tu zawsze. Chroni dom i ro-dzin#.

zwo"a" zebranie i zapyta" miesz-ka&ców czy zechc! zebra% pieni!-dze na odnow# kapliczki. Nikt nieodmówi", wi#c mo(na by"o przy-st!pi% do pracy. A remontu wyma-ga"o niemal wszystko - daszekkapliczki, tynk postumentu,drzwiczki i szybki, p"otek wokó" ka-pliczki, a tak(e figurka, któr! od-dano do konserwacji. Kapliczkajest wi#c jak nowa. Jeszcze wubieg"ym roku odby"o si# przy niejmajowe nabo(e&stwo. Teraz ka-pliczka stoi blisko powiatowejdrogi, gdzie jest bardzo du(y ruchsamochodów, wi#c trudniej tam si#gromadzi%. Ale kto chce, przycho-dzi, zapali znicz, pomodli si#. O to,by zawsze przy kapliczce by"oczysto i "adnie, dbaj! przedewszystkim: Magdalena Ferens,Kazimiera Biernaczyk i HalinaPrzewo+na oraz so"tys, który wy-kasza traw#. Ale pomagaj! rów-nie( inni. Mieszka&cy mówi!, (ekapliczka jest cz#$ci! ich wsi i his-torii.

Ta kapliczka w Miechcinie stoina ziemi Stefana i W"adys"awyMalcherek. Jej historia jest o tyleciekawa, (e postawi" j! inny miesz-kaniec wsi. Otó( na pocz!tku latpi#%dziesi!tych ów mieszkaniecmia" pewne (yciowe k"opoty. Obie-ca" sobie, (e je$li si# z nimi upora,postawi we wsi kapliczk#. Chcia"jednak, by sta"a na pocz!tku wsi,zaraz przy wje+dzie do Miechcina.Sam mieszka" o wiele dalej, wi#cpoprosi" w"a$cicieli pierwszych nu-merów domów o zgod# na posta-wienie kapliczki. Czasy by"y trudnei nie ka(dy chcia" nara(a% si# nak"opoty z tak! budow!. Na posta-wienie kapliczki zgodzili si# jednakrodzice pani Malcherek Maria iW"adys"aw Katarzy&scy. I ka-pliczka stan#"a. Najpierw mia"adrewniane ogrodzenie, ale po la-tach pan Katarzy&ski z zi#ciemzrobili betonowy postument,oszklili kapliczk#, wyremontowalij!. Zawsze odprawiano przy niejmajowe nabo(e&stwa. Kiedy$modlitwy prowadzi"a Maria Kata-rzy&ska, która nale(a"a do MatekRó(a&cowych, a teraz jej córkaW"adys"awa Malcherek. Bo figura

w kapliczce jest w"a$nie Matki Bo-skiej Ró(a&cowej. W tym rokupa&stwo Malcherk kupili now! fi-gur#. Byli na pielgrzymce i posta-nowili z niej przywie+% figurk# dokapliczki. Pani W"adys"awa poka-zuje t# pierwsz!, któr! zniszczy"czas. Prawdopodobnie b#dzie onakiedy$ wkopana w fundamentdomu, tak by pozosta"a z rodzin!na zawsze. A kapliczka pod nume-rem 3 w Miechcinie jest i prywatna,i wiejska. Mog! przyj$% do niejwszyscy. W"a$nie teraz miesz-ka&cy z"o(yli si#, na pokrycie kosz-tów nowej figurki, za co paniW"adys"awa serdecznie dzi#kuje.


Zielone WakacjeZako!czy"y si# wakacje zapewne obfituj&ce wniezapomniane przygody i rado'(. Teraz pozos-ta"y zdj#cia i wspomnienia. Pogoda w wi#kszo-'ci przypadków nam dopisa"a. W du%ym skrócieprezentujemy to, co wydarzy"o si# w gminiepodczas Zielonych Wakacji - zorganizowanychprzez Gminne Centrum Kultury Sportu Turystykii Rekreacji w Poniecu oraz pe"nomocnika bur-mistrza ds. rozwi&zywania problemów alkoholo-wych.

Pierwszy turnus Zielonych Wakacji odbywa# si! od 16 do 26 lipcadla dzieci z Sarbinowa, Szurkowa, Dzi!czyny, Janiszewa i Wasz-kowa. Spor( atrakcj( by#y "Spotkania z Japoni(", podczas któ-rych mo'na by#o du'o dowiedzie& si! o tzw. Kraju Kwitn(cej Wi"nii jego tradycji, pozna& technik! strzelania z #uku czy walki mie-czem. Odby#o si! wiele konkursów, gier i zabaw.

Drugi turnus Zielonych Wakacji odbywa# si! od 30 lipca do 10sierpnia dla dzieci z Ponieca, ,mi#owa, Drzewiec i Rokosowa. Wczasie jego trwania, podobnie jak podczas pozosta#ych turnusów,uczestnicy mieli przyjemno"& wzi(& udzia# w programie „Edukacjai spotkanie z psem”. Dzieci dowiedzia#y si! jak dba& o psy orazjakie zagro'enia mog( spowodowa& nieprawid#owym zachowa-niem wobec czworonoga. Oprócz spotka% edukacyjnych zorga-nizowano wiele konkursów, gier i zabaw. Na zako%czenieka'dego turnusu dzieci wybra#y si! na gosty%sk( p#ywalni! NaFali. Trzeci turnus bogaty w podobne imprezy odbywa# si! od 13do 24 sierpnia dla dzieci z )ytowiecka, $!ki Ma#ej, Bogdanek i$!ki Wielkiej.

Blisko 40 uczestników sp!dzi#o sobotnie popo#udnie 28 lipca nawycieczce do ogrodu zoologicznego we Wroc#awiu. Najm#odsi zeswoimi rodzicami mogli z bliska przygl(da& si! znanym i bardziejegzotycznym gatunkom zwierz(t.

Documents

Wieści z Gminy Poniec - nr 20 - Sierpień 2012