6
Złota kaczka Legenda w opracowaniu Agnieszki Nożyńskiej- Demianiuk

Złota kaczka prezentacja

Embed Size (px)

Citation preview

Page 1: Złota kaczka prezentacja

Złota kaczkaLegenda w opracowaniu Agnieszki Nożyńskiej-Demianiuk

Page 2: Złota kaczka prezentacja

Na Starym Mieście w Warszawie mieszkał szewczyk Lutek. Był bardzo biedny, bo jego majster, skąpy szewc, kazał swemu czeladnikowi za darmo pracować od rana do wieczora. Chłopak nieustannie łatał stare portki i koszulę. Doskwierał mu głód i bywały chwile, że chciał rzucić robotę i iść w daleki świat, by wyuczyć się innego zawodu.

Pewnego razu Lutek wybrał się do czeladnika szewskiego, który szył buty dla oficerów królewskiej gwardii. Wesoło mu było podczas tego spotkania, a w pewnej chwili zwierzył się kompanowi, że bieda u niego aż piszczy.

- A słyszałeś, że przy Ordynackiej w podziemiach zamku mieszka królewna zaklęta w złotą kaczkę? – spytał go kolega. – Ten, kto ją zobaczy, zdobędzie wielki majątek!

Page 3: Złota kaczka prezentacja

Lutek ucieszył się bardzo. Pójdę, choćby i do samego diabła, żeby zyskać majątek! – postanowił.

Gdy nadszedł oczekiwany wieczór, szewczyk wyruszył Tamką do zamku Ostrogskich. Zabrał ze sobą świeczkę, więc schodził do podziemi, mając maleńki płomyczek światła. Światełko odsłaniało długi, kręty korytarz, na którego ścianach kładły się dziwne cienie. Dlatego chłopak drżał ze strachu.

Po kilku godzinach ujrzał wielką, sklepioną piwnicę.

Page 4: Złota kaczka prezentacja

Pośrodku niej w maleńkim jeziorku pływała złota kaczka.

- Witaj królewno – Lutek skłonił się przed nią nisko. – Przybyłem tu, aby zdobyć bogactwo. Kaczka natychmiast zmieniła się w piękną pannę w kolorowej sukni, po czym rzekła: - Pragniesz mieć tyle złota, ile dusza zapragnie? Wykonaj jedno moje zadanie. – Wręczyła mu woreczek z dukatami, na widok których chłopakowi zaświeciły się oczy.

- Oto sto dukatów – powiedziała. – Musisz wydać je jednego dnia, ale tylko na swoje potrzeby. Jeżeli podzielisz się z kimś tymi pieniędzmi, cały twój majątek przepadnie!

Szewczyk zgodził się, a wtedy panna zniknęła. Lutek wrócił z sakiewką do domu majstra.

Page 5: Złota kaczka prezentacja

Następnego dnia kupił sobie najdroższe ubranie, w którym wyglądał jak prawdziwy bogacz. Później wyruszył dorożką do najlepszej restauracji. Do tej pory wydał zaledwie kilka dukatów. I wtedy pomyślał, że niełatwo mu będzie wydać wszystko w ciągu jednego dnia. Co tu zrobić? Postanowił pojeździć powozem po Warszawie. Kazał woźnicy przystawać przed każdą wystawą sklepową. Co jakiś czas kupował to, co wydawało mu się ładne i drogie. Tak kupił rogi jelenia i łyżwy, a potem piękny fortepian. Niestety! W jego sakiewce wciąż tkwiała poważna suma. Nagle zauważył siedzącą na placu kobietę w łachmanach, która na widok bogato odzianego chłopca wstała i wyciągnęła do niego rękę: - Panie, daj grosik dla moich dzieci. Od wczoraj niczego w ustach nie miały – poprosiła.

Page 6: Złota kaczka prezentacja

Szewczyk w jednej chwili zapomniał o przestrogach królewny i sypnął złotymi dukatami na dłoń żebraczki. Rozległ się szyderczy śmiech, w górze zagrzmiało, po czym Lutek usłyszał słowa:-Nie wykonałeś zadania, więc pozostaniesz takim samym biedakiem, jakim byłeś!I nagle pieniądze, które miał w sakiewce, a także jego bogate stroje zmieniły się w węże, które z cichym sykiem wpełzły do ścieków.Szewczyk przestraszył się, lecz spojrzawszy na twarz kobiety, dostrzegł radość w jej oczach na widok dukatów, które wciąż trzymała w swoich dłoniach.-Wygrałem! – powiedział, zadowolony, że mógł podzielić się z kimś biedniejszym od siebie.

BO SZCZĘŚCIE SIĘ MNOŻY, KIEDY DZIELIMY SIĘ NIM Z

INNYMI.